2,40 ZŁ WTYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 Nr indeksu 348-570 9 "770137"952022 Zapomogi i świadczenia dla rodziny. Poradnik str. 8 ! E N N I K POMO R Z A Wtorek 22 stycznia 2019 Słupska radna Anna Mrowińska zaczęła pracę w Głównym Inspektoracie Pracy STRONA 3 f W -v r*T¥ "nr 68-latekzUstki jest podejrzany o pchnięcie nożem swojej partnerki STRONA 4 Gmina Słupsk Wraca sprawa budowy I mączkami H* | - »_ i d-r.: >i . ■ V • >r *#• iU; :.y. f - ........^ Al#:-^ ' - >afc? -h I WSA wydał wyrok korzystny dla firmy Paula Fish. Jest on jednak jeszcze nieprawomocny. STRONA 3 Słupski ekonomik szykuje się do przeprowadzki do budynku po gimnazjum STRONA 5 Zarezerwowano dla niej milion zł w budżecie państwa Akademia Pomorska dostanie dodatkowe pieniądze na rozwój Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Już w marcu do Akademii Pomorskiej w Słupsku wpłynie z budżetu państwa dodatkowy milion złotych, który kierownictwo uczelni będzie mogło wykorzystać na cele związane z jej rozwojem. Decyzja w tej sprawie zapadła podczas ostatniego posiedzenia Sejmu RP. - To nie są pieniądze specjalnie znaczone. Kierownictwo uczelni może je wykorzystać na podwyżki dla pracowników oraz ściągnięcie nowych pracowników w związku z tworzeniem nowych kierunków i nowych specjalności. Sam przekonuję rektora do stworzenia w słupskiej uczelni położnictwa-wyjaśnia Piotr Muller, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego oraz od niedawna słupski parlamentarzysta PiS. Poseł nie ukrywa, że jednym z głównych celów jego sejmowej działalności jest dążenie do wspierania słupskiej uczelni oraz współpraca z władzami samorządowymi w regio- » Z -.ms Akademii Pomorski?] W październiku 2018 roku Piotr Muller przy wózł do Akademii Pomorskiej w Słupsku czek na ponad 16 milionów złotych nie, która ma prowadzić do jego wzmacniania. To kolejne pieniądze, które dzięki wsparciu wiceministra Mullera mają trafić do Akademii Pomorskiej w Słupsku. Już wcześniej, bo na początku obecnego roku akademickiego, wiceminister przywiózł i wręczył rektorowi czek na przeszło 16 milionów złotych. - To są obligacje Skarbu Państwa w wysokości ponad 16 milionów złotych. Uczelnia w 2019 czy 2020 roku będzie mogła je wykorzystać na do- wolne cele inwestycyjne za zgodą mi nistra. Natomiast w2021roku już będ? to środki kapitału zasadniczego na in westycje, do wydatkowania na re monty, budowanie nowych budyń ków, pomieszczeń dydaktycznych cz} wyposażenie laboratoriów - tłumaczy wówczas Piotr Muller. Poseł deklaruje również, że chcc współpracować z samorządami z re gionu w celu pozyskania fundusz na ważne inwestycje. Rozmowa z sa morządowcami na ten temat ma sit odbyć w tym tygodniu. ©0 KOMUNIKAT M \ „Wodociągi Słupsk" informują mieszkańców Osiedla Niepodległości w Słupsku, ^dociggi Słupsk że w dniach 23 stycznia - 3 lutego w związku z realizacją drugiego i ostatniego etapu przebudowy newralgicznej dla rozwoju miasta magistrali wodociągowej w ulicy Legionów Polskich, w godzinach porannych i wieczornych na wyższych kondygnacjach budynków wielorodzinnych wystąpią spadki ciśnienia wody. Niewykluczone są także krótkotrwale przerwy w dostawie wody oraz jej zmętnienie związkami żelaza i manganu. Za wszystkie utrudnienia serdecznie przepraszamy! 977013795202204 02 Druga strona Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Pogoda w regionie -1°C -6°C Barometr 1011 hPa Wiatr pd.-wsch.lOkm/h Uwaga częściowo słonecznie Środa -3°C -8°c Czwartek -4°C -8°c Piątek -3°C -5°C £b £b Uwaga: częściowo słonecznie Anna Czerny-Marecka anna.marecka@polskapress.pl Jg POSEŁ, AKADEMIA, WYGRANA W LOTTO I ZDROWIE Odredaktam Zdrowia i pieniędzy - życzymy sobie nawzajem z okazji Nowego Roku. Wygląda na to, że dla słupskiej Akademii Pomorskiej częściowo (bo w części - pieniądze) nie będą to życzenia bez pokrycia. Piotr Muller, pochodzący ze Słupska wiceminister edukacji, a po śmierci posłanki Prawa i Sprawiedliwości Jolanty Szczypińskiej także poseł na Sejm RP, właśnie przekazał naszej uczelni milion złotych na rozwój. Nie po raz pierwszy i zapewne nie po raz ostatni przyjechał na AP z takim hoj- nym prezentem. Cieszą też jego deklaracje, że chce współpracować z lokalnymi samorządami w celu pozyskania funduszy na ważne inwestycje. Dotychczas nie rzucał słów na wiatr, więc jestem dobrej myśli co do tej inicjatywy. Szczegóły w artykule na stronie l. Skoro już jesteśmy przy pieniądzach, to miło nam poinformować, że ktoś ze Słupska (albo okolic) nagle się wzbogacił dzięki kuponowi Mini Lotto. Jak znam życie, szczęśliwa kolektura będzie teraz miała powodzenie. A która to, dowiecie się z tekstu obok. Ale pieniądze to nie wszystko, w życzeniach noworocznych jest zwykle wszak za zdrowiem. Nie wygramy go na loterii, nie przywiezie nam go poseł w teczce. Musimy o nie zadbać sami. Na przykład zgłaszając się na darmowe badania profilaktyczne, o których piszemy poniżej, a także na str. 5. ©® Stupsk Darmowa mammografia dla pań w wieku50-69lat Rak piersi co roku odbiera życie kilkunastu tysiącom polskich kobiet. Bezpłatna mammografia w ramach Programu Profilaktyki Raka Piersi finansowanego przez NFZ pozwala wykryć chorobę we wczesnym stadium. Mammobus będzie czekał na panie 24 stycznia przy CH Jantar przy ul. Szczecińskiej 58. Do badania uprawnione są panie w wieku 50-69 lat, które są ubezpieczone, nie były leczone z powodu raka piersi, nie miały wykonanej mam-mografii wciągu ostatnich 2 lat lub są wgrupie ryzyka i otrzymały w roku poprzednim wynikze wskazaniem do wykonania mammografii po 12 miesiącach. Aby uniknąć oczekiwania w kolejce oraz sprawdzić uprawnienie do badania, należy zarejestrować się, dzwoniąc na nr tel.586662444lub na http://www.mammo.pl/formu-larz. Przy rejestracji telefonicznej NFZ wymaga weryfikacji uprawnień na podstawie podanego numeru PESEL. Należy więc przygotować dowód osobisty. Badanie nie wymaga skierowania, (mag) Gmina Stupsk Warsztaty dla najmłodszych Do 30 stycznia trwają zapisy dzieci do projektu „Rozwój społeczny poprzez działania kulturalne", realizowanego w ramach dotacji otrzymanej przez Centrum Kultury i Bibliotekę Publiczną Gminy Słupsk. Projekt jest skierowany do dzieci w wieku 6-9 lat mieszkających na terenie gminy Słupsk oraz ich rodziców. Głównym celem jest podnoszenie kompetencji społecznych najmłodszych uczestników poprzez udział w zajęciach muzycznych, tanecznych, sensoplastycznych, a także warsztatach inteligencji sensorycznej prowadzonej przez psychologa. Dla rodziców stanowią one szansę na uzyskanie informacji, w jaki sposób stymulować rozwój dziecka. Przewiduje się jedno spotkanie projektowe w tygodniu w okresie luty-czer-wiec 2019 roku. Więcej informacji w Lądowisku Kultury w Redzi-kowie oraz w Centrum Kultury w Głobinie, tel. 59 84710 91. Udział w projekcie jest bezpłatny. (wf) Już w niedzielę największe targi ślubne na Pomorzu Zachodnim Saszpatmnat Agata Maksymiuk agata.maksymiuk@polskapress.pl 27 stycznia, w godz. od 10 do 18, w halach sferycznych Event Arena w Szczecinie przy ulicy Staszica 1 odbędzie się 15 Wielka Gala Ślubna. Podczas wydarzenia swoje oferty zaprezentują m.in.: salony mody ślubnej damskiej i męskiej, obiekty weselne (restauracje, dworki, domy weselne, hotele), fotografowie, wideofilmowcy, firmy dekora-torskie, didżeje i zespoły muzyczne, właściciele fotobudek i fotoluster, floryści. Na narzeczonych będzie czekała największa w mieście oferta salo-nówjubilerskich. Nowością będzie unikatowa w skali kraju oferta szytego na miarę obuwia oraz stoisko Okręgowej Izby Radców Prawnych, których wiedza z pewnością przyda się przyszłym parom młodym. Promocje i okazje Podczas wydarzenia uczestnicy będą mieli szansę bezpośredniego porównania ofert i cen. W trakcie ślubnej gali na scenie będą się odbywać pokazy najnowszych kolekcji sukien ślubnych Co ważne, na miejscu będzie można zawierać umowy na wybrane usługi. Jak przekonują organizatorzy, warto skorzystać, ponieważ wystawcy przygotowali specjalnie dedykowane oferty i zniżki, a także kupony rabatowe, dzięki którym przyszłe pary młode będą mogły zaoszczędzić nawet do2500 złotych. Konkurs dla uczestników Imprezie towarzyszy konkurs, w którym główną nagrodą jest przyjęcie weselne w Amber Park Niechorze. Przewidziano także szereg nagród dodatkowych. W trakcie całej gali na scenie będą się odbywać pokazy najnowszych kolekcji sukien ślubnych, występy zespołów muzycznych i didżejów, pokazy barmańskie. Wydarzenie co roku przyciąga wiele tysięcy zakochanych par, ale oczywiście nie tylko. Więcej informacji na stronie wielkagalaslubna.pl oraz na portalu Facebook: @WielkaGalaSlubna. ©® Wygrana na piątkę. Główna nagroda Mini Lotto padła w Słupsku Stupsk Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Ponad 86 tysięcy złotych to nagroda, którą wygrał szczęśliwy właściciel losu kupionego w słupskiej kolekturze. Wczoraj koszaliński oddział Totalizatora Sportowego poinformował o głównej wygranej w Mini Lotto. Zwycięski los przyniósł 86 450 złotych i 70 groszy. Szczęśliwą kolekturą, w której padła „piątka", okazał się punkt w Słupsku przy ul. Zygmunta Augusta 7ic. To nie pierwsza wygrana w regionie, który ma nawet swoich milionerów. Przypomnijmy, że w grudniu 2016 roku w Słupsku padła „szóstka". Szczęście uśmiechnęło się wtedy do osoby, która zagrała w Lotto w kolekturze przy ulicy Stary Rynek 7. Wygrana wyniosła 24 641332 zł. Szczęśliwiec zawarł jeden zakład na chybił trafił i zagrał systemem, dzięki czemu, poza główną wygraną, dodatkowo zainkasował 103 814,40 złotych! Natomiast w lipcu 2012 roku w kolekturze przy ul. Braci Gierymskich gracz kupił osiem losów za 24 zł. Jeden z nich był wart 5,1 min zł. Pierwsza słupska „szóstka" padła 30 marca 2005 roku i wyniosła 1 140 942,10 zł. Wygraną można odebrać m.in. w koszalińskim oddziale Totalizatora przy ul. Piłsudskiego 56. ©© W niedzielny wieczór w sali balowej restauracji Leśny Kot w Słupsku odbył się bal studniówkowy uczniów klas maturalnych Zespołu Szkół Ponadpodstawowych przy ul. Przemysłowej w Słupsku. (KP) ■MhWJI Na CzyteNkow czekamy w redakcj jOosu Pomorza'* w Słupsku przy ul. Henryka pdbożnegpis tel. 59 848 8100 Aleksander Radomski KALENDARIUM 22 stycznia 1863 Wybuchło powstanie styczniowe. me Rada Ministrów wydała dekret 0 utworzeniu Najwyższego Trybunału Narodowego do osądzenia zbrodniarzy nazistowskich. 1957 W Warszawie został uprowadzony i zamordowany przez nieznanych sprawców 15-letni Bohdan Piasecki, syn Bolesława, lidera przedwojennej ONR Falangi 1 powojennego stowarzyszenia „PAX". 1971 Rozpoczął się strajk w Stoczni im. Adolfa Warskiego w Szczecinie. 1978 15 osób zginęło, a 14 odniosło obrażenia w wyniku zderzenia autobusu rejsowego PKS z radziecką ciężarówką wojskową w Osiecznicy koło Krosna Odrzańskiego. 20*0 Trzęsienie ziemi o sile 4,7 stopnia w skali Richtera z epicentrum w okolicy Pajęczna w województwie łódzkim. 1 CYTATY Z TWITTERA Pomoc dla ósmoklasistów już jutro. Wkrótce będzie egzamin „Głos" kontynuuje cykl publikacji, które pomagają ósmoklasistom przygotować się do - pierwszego w historii - kwietniowego wyzwania, czyli do egzaminu z języka polskiego i matematyki. W kolejnych publikacjach zamieszczamy testy z matematyki i języka polskiego. Kolejne z nich (z języka polskiego) znajdziecie w „Głosie" już jutro, w środę 23 stycznia. To będą już ostatnie testy, jakie opublikujemy. Zapraszamy do lektury i ćwiczeń oraz życzymy powodzenia na egzaminie! (red) T WALUTY Z 2101.2019 i 3,7751 (+) !(-) USD EUR 4.2928 ( CHF 3.7844 GBP 4,8457 ( (4 wzrost ceny w stosunku do notowania poprzedniego (■ spadek ceny w stosunku do notowania poprzedniego Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Wydarzenia 03 Ruchy kadrowe w PIP. Nie tylko w słupskim oddziale Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Od niedawna słupskim oddziałem Państwowej Inspekcji Pracy kieruje kobieta. Jego kierownikiem została bowiem Anna Boba, która zastąpiła na tym stanowisku Dariusza Smolińskiego. To kolejna zmiana kadrowa w strukturach PIP w naszym regionie. Trochę niespodziewana, bo Dariusz Smoliński kierował PIP w Słupsku od momentu, gdy na emeryturę z tego stanowiska przeszedł nieżyjący już Roman Giedrojć, były poseł oraz główny inspektor pracy. - Pan Smoliński jednak nadal pracuje w naszym oddziale - powiedziała „Głosowi" Anna Boba. Wcześniej informowaliśmy, że na początku roku obowiązki okręgowego inspektora PIP w Gdańsku zaczął pełnić Ro- Anna Mrowińska, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Słupska, od niedawna pracuje zawodowo w Głównym Inspektoracie Pracy bert Strąk, były poseł z okręgu słupsko-gdyńskiego z ramienia Ligi Polskich Rodzin, który w ostatnich latach pracował w strukturach PIP na terenie województwa pomorskiego. To jednak nie wszystko, bo jak się dowiedzieliśmy, niedawno pracę w Głównym Inspektoracie Pracy w Warszawie rozpoczęła także Anna Mrowińska, słupska radna PiS, a zarazem kandydatka na prezydenta Słupska z ramienia tej partii w ostatnich wyborach samorządowych. Te wszystkie zmiany to m.in. skutek decyzji Wiesława Łyszczka, który 10 października 2017 r. został powołany przez marszałka Sejmu RP na stanowisko głównego inspektora pracy. Wcześniej, bo od grudnia 2016 roku, pełnił obowiązki okręgowego inspektora pracy w Rzeszowie. Głównym inspektorem pracy został po śmierci Romana Giedrojcia ze Słupska, który przed nim sprawował ten urząd. ©® Szykuje się duża gratka dla miłośników wędkowania Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Początek lutego przysporzy okazji do spotkań wielbicielom wędkowania i amatorom aktywnego spędzania czasu nad wodą. bo w dniach 1-3 lutego na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich równolegle odbywać się będą Tai^i Wędkarskie RYBOMANIA. Targi Sprzętu Pływającego i Sportów Wodnych BOATEX. Rybomania to największe targi wędkarskie w Europie, podczas których prezentowane są nowości na każdy kolejny sezon. I to właśnie dlatego udział w tym wydarzeniu co roku bierze ponad 50 tys. wędkarzy! Podczas tegorocznej edycji targów poj awi się na nich blisko 200producentów i dystrybutorów czołowych marek wędkarskich. Zaprezentują kilkaset nowości - najnowszych modeli wędek, kołowrotków, przynęt, zanęt. Nie zabraknie też sprzętu turystycznego i odpowiedniej odzieży. - Firmy działające w branży wędkarskiej nieustannie pracują nad nowymi modelami sprzętu, który pozwolą wędkarzom na jeszcze większą skuteczność. Ale nie tylko o skuteczność chodzi w wędkarstwie. Wędkarze w Polsce to ponaddwumilionowa społeczność. Dzięki rozwojowi social mediów szybko w tej grupie zaistnieli trendsetterzy. To oni nadają teraz ton temu, jak ma wyglądać wędkarz XXI wieku i jakiego sprzętu używać. Firmy również same kreują influen-cerów, którzy, dzieląc się swoimi sukcesami, promują przy okazji najnowszą ofertę - informuje Bartosz Dembiński, dyrektor projektu. Targi Rybomania to także atrakcje. Zaplanowano wiele szkoleń, prezentacji i premier. Motywem przewodnim tegorocznej Rybomanii nie tylko w Poznaniu jest promocja wędkarstwa wśród dzieci i młodzieży. Na wszystkie wydarzenia obowiązuje jeden bilet. Bilety dostępne są na portalu bi-lety.mtp.pl oraz w kasach w dniach trwania targów. ©® ZUS przeszkoli firmy co do przechowywania akt przechowywał 10 lat, a nie 50 lat jak dotąd. - W trakcie szkolenia wyjaśnimy, na czym polega projekt e-akta, jak zmienia się okres przechowywania akt pracowniczych. Wskażemy również zmiany, które zostaną wprowadzone w Programie Płatnik i e-Płatnik oraz na profilu płatnika składek na Platformie Usług Elektronicznych ZUS (PUE ZUS) oraz jakie są zmiany w bieżąco składanych dokumentach - mówi Krzysztof Cieszyński, regionalny rzecznik prasowy ZUS w Gdańsku. Akta osobowe są podstawową częścią dokumentacji pracowniczej. Gromadzone są w niej oświadczenia lub dokumenty, które odzwierciedlają przebieg zatrudnienia pracownika. Rozporządzenie zakłada podzielenie akt osobowych na4 części. Obejmują: częśćA-etap ubiegania się o zatrudnienie, część B - etap nawiązania stosunku pracy i przebiegu zatrudnienia, część C - wyodrębniona część dotycząca ponoszenia przez pracownika odpowiedzialności porządkowej lub odpowiedzialności określonej w odrębnych przepisach, część D - etap ustania stosunku pracy. ©0 Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Zaczęły obowiązywać zmiany w zasadach przechowywania akt pracowniczych. Dlatego słupski ZUS zaprasza na bezpłatne szkolenie. Bezpłatne szkolenie dla pracodawców oraz pracowników biur rachunkowych poświęcone elektronizacji akt pracowniczych organizuje słupski oddział ZUS 31 stycznia. Szkolenie rozpocznie się o godzinie 10. Zgłoszenia uczestnictwa ZUS przyjmuje e-mailowo pod adresami: iwona.batruch@zus.pl, ag-nieszka.wilgucka@zus.pl lub telefonicznie pod numerem: 59 8419429. Przypomnijmy: od stycznia 2019 r. obowiązują przepisy, które ułatwiają przechowywanie akt pracowniczych i obniżają związane z tym koszty. Pracodawca może zdecydować, w jakiej formie chce przechowywać dokumentację - papierowo czy elektronicznie. Ponadto dla wszystkich nowo zatrudnianych osób akta pracownicze jako pracodawca będzie Mączkarnia w rozsypce Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska czeka na uzasadnienie wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w sprawie mączkami i podkreśla, że inwestor nie ma możliwości kontynuowania budowy. W ostatnią środę Sławomir Gojdź, prezes Pauli Fish, poinformował o korzystnym dla jego firmy wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jak powiedział „Głosowi Pomorza", sąd przyznał mu rację, a Paula Fish może rozpoczynać wstrzymaną budowę mączkami we Włynkówku w gminie Słupsk. W ciągu kilku dni zapaść miały dalsze decyzje. Firma odwołała się od decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego z września ubiegłego roku, uchylającej de-cyzję środowiskową wydaną przez wójta gminy Słupsk w połowie lutego 2016 r., a dotyczącej budowy zakładu mączki rybnej. Kolegium prowadziło postępowanie na wniosek GDOŚ, do którego pisało stowarzyszenie protestujące przeciwko powstaniu tej fabryki, osoby prywatne i prezydent Słupska. W postępowaniu SKO protestujący nie zostali uznani za stronę. Właśnie GDOŚ stwierdziła, że decyzja środowiskowa została wydana z naruszeniem prawa. Wcześniej wojewoda pomorski orzekł nieważność pozwolenia na budowę mączkami, wydanego przez starostę słupskiego. W tym przypadku mieszkańcy Włyn-kówka stroną już byli. Paula Fish budować chce i, jak wynika z deklaracji jej prezesa, zamierza to zrobić. Jednak wyrok WSA musi się najpierw uprawomocnić. Formalnie stronom przysługuje kasacja, którą - o ile do niej doj- AJwifemtyiicga iSSuww 'mtm* ;, GDOŚ przypomina, że wyrok WSA w sprawie inwestycji firmy Paula Fish nie jest prawomocny dzie - rozstrzyga warszawski Naczelny Sąd Administracyjny. Wczoraj w podobnym tonie wypowiedział się GDOŚ, jednoznacznie określając los budowy przynajmniej w jej najbliższej przyszłości. - Należy podkreślić, że bez względu na dalsze czynności podjęte przez GDOŚ w tej sprawie, do czasu uprawomocnienia się wyroku WSA i zakończenia trwającego postępowania w sprawie unieważnienia pozwolenia na budowę dla tej inwestycji - inwestor nie ma możliwości kontynuacji jej realizacji - pisze Monika Jakubiak-Rososzczuk, rzecznik prasowy dyrekcji. - Po otrzymaniu oraz zapoznaniu się z wyrokiem i uzasadnieniem wyroku WSA w sprawie decyzji środowiskowej - „Budowa zakładu produkcji mączki rybnej oraz olejów rybnych wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną, zlokalizowanego na działce nr 250/3 w obrębie Włynkówko, gmina Słupsk, w rejonie Specjalnej Strefy Ekonomicznej" generalny dyrektor ochrony środowiska rozważy złożenie skargi kasacyjnej do NSA. Na tę chwilę nie dysponujemy jeszcze ww. wyrokiem. ©0 04 Wydarzenia Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Pomysł i promocja. Most w Darłowie imienia WOŚP? Wojciech Kulig Darkmr> Na pomysł wpadł Daniel Frącz z biura promocji darłowskiego ratusza. Chce wnioskować do Rady Miejskiej Darłowa oraz burmistrza o to, żeby nowy most na Wyspie Łososiowej w Darłowie nazwać imie-niem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Daniel Frącz o swojej propozycji napisał na Facebooku. Od razu spotkał się z wielkim zainteresowaniem i poparciem dla tej inicjatywy. - Mam pewien pomysł i nadzieję, że może za państwa aprobatą uda nam się namówić Radę Miejską w Darłowie i pana burmistrza, aby nowy czerwony most przy Wyspie Łososiowej nazwać im. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Kto jest za? Most to też pewien symbol. Łączy - napisał Daniel Frącz. Ponad 700 osób polubiło jego post. Posypały się też komentarze. „Dobry pomysł, bo most łączy co jest dobre", napisała Anna. „Jest taki jeden most w Paryżu, ale o innej nazwie. Ten nasz będzie jedyny w swoim rodzaju i o wielkiej nazwie, która przez ostatnie lata jest znana nie tylko w Europie. Brawo za pomysł, jestem za", napisał Witek. „Prócz nazwy proponuję, żeby most (elementy nośne) został ozdobiony w graffiti odnoszące się do WOSP. Upiększymy go, a marni artyści - dewastatorzy nie będą mieli siły przebicia na pięknej i kolorowej graffiti odnoszącej się do idei Jurka Owsiaka, popularyzowanej Nowy czerwony most, łączący Wyspę Łososiową z ul. Lutosławskiego w Darłowie, został oddany do użytku pod koniec grudnia 2018 roku przez serca wszystkich wolontariuszy" - napisał Janusz. Po publikacji naszego artykułu w internecie nie zabrakło jednak też głosów sprzeciwu. „Głupi pomysł. Most narazicie na niszczenie poprzez głupią nazwę", napisała Teresa. „I jeszcze pomnik WOŚP i się zacznie, kto ma więcej", napisała Aleksandra. Jak mówi nam Daniel Frącz, chodzi mu przede wszystkim o nazwanie nowego mostu na cześć Wielkiej Orkiestry, której celem jest pomoc potrzebującym. Wraz z pomysłem na nazwę pojawiały się też kolejne propozycje. Komentujący post Daniela Frącza stwierdzili, że na samym moście można by było również zawiesić serce. „Takie serducho mogłoby oczywiście zawisnąć na środku mostu, takie wośpowe, z możliwością przyczepienia kłódki. No i wtedy mamy most wośpowy, most wolontariusza, most „gorących serc" - napisał Artur Wejnerowski, również z biura promocji Urzędu Miasta w Darłowie. Jak zaznacza, każdy wolontariusz czułby się za niego odpowiedzialny. Ciekawą propozycją jest przygotowanie przy wejściu na most kwiatowej bramy w kształcie serca. - Taki most mogłyby sobie upodobać do sesji fotograficznej młode pary -zaznacza Daniel Frącz. Pomysłodawca swoją inicjatywę chce teraz przedstawić radnym na najbliższej sesji Rady Miasta Darłowo. Swoje poparcie dla tego pomysłu udzielił już burmistrz Darłowa. - Na pewno w przyszłym tygodniu porozmawiam o tym z Danielem. Widziałem, że jest olbrzymie zainteresowanie i bardzo dużo pozytywnych komentarzy. Mnie osobiście ten pomysł również się podoba. Trzeba rozmawiać w tej sprawie z radnymi - mówi nam Arkadiusz Klimowicz, burmistrz Darłowa. Teraz wszystko zależy od radnych Rady Miasta Darłowo, czy zgodzą się na to, żeby nadmorskie Darłowo miało swój pierwszy „wośpowy" most. Jak powiedział nam Daniel Frącz, informacja na temat jego pomysłu została wysłana także do WOŚP w Warszawie. I tu warto wspomnieć, że nazwanie jakiegoś obiektu imieniem WOŚP nie byłoby pierwszą taką inicjatywą w regionie. W Szczecinku od niedawna jedno z rond w mieście nosi nazwę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. ©® Stapsfc Napadało śniegu, a służb nie widać, więc było ślisko Zima tradycyjnie zaskoczyła drogowców i służby, które powinny po opadach śniegu zadbać o drogi i chodniki. W niedzielę wieczorem i w nocy mocno popadało. Wczoraj dzwonili do redakcji mieszkańcy miasta, którzy skarżyli się, że na wielu chodnikach, zwłaszcza poza ścisłym centrum, leżał śnieg, było także bardzo ślisko. -W drodze do pracy upadłam dwa razy na ulicy między ogrodami a hospicjum, na szczęście nic mi się nie stało. Żeby chociaż trochę piaskiem posypać, to już byłoby bezpieczniej - mówiła 40-letnia słupszczanka. (mara) Kłótnia w Ustce skończyła się pchnięciem nożem Z policji Wojciech Frelkhowski wojciech.frelichowski@gp24.pl 68-latek, mieszkaniec Ustki, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie sądowym. Jest podejrzany o pchnięcie nożem swojej partnerki. Jak już informowaliśmy, w ubiegłym tygodniu usteccy policjanci zatrzymali mieszkańca tego miasta podejrzanego o próbę zabójstwa kobiety, swojej 50-letniej przyjaciółki. Znamy szczegóły tego zajścia. - Doszło do niego w mieszkaniu kobiety, do której przyszedł jej konkubent - informuje nadkom. Robert Czerwiński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. -Mężczyzna był nietrzeźwy, jego partnerka również. W pewnej chwili pomiędzy nimi wywiązała się kłótnia i w rezultacie mężczyzna chwycił za nóż i ugodził nim kobietę w klatkę piersiową. Dość szybko o tym zdarzeniu została poinformowana przez świadka policja. Na miej- sce dotarli policjanci z komisariatu w Ustce, a także kilku słuchaczy Szkoły Policji w Słupsku. - Udzielili oni poszkodowanej pierwszej pomocy i wezwali karetkę pogotowia. Mężczyzny nie było już w tym mieszkaniu - mówi rzecznik słupskiej policji. Kobietę zabrano do szpitala, gdzie przeszła operację. Natomiast funkcjonariusze rozpoczęli działania w celu ujęcia podejrzanego 68-latka. Jeszcze tej samej nocy został on zatrzymany w Ustce. Słupska prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa kobiety. Decyzją sądu 68-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Ustczanin miał się już wcześniej dopuszczać przemocy wobec swojej przyjaciółki, między innymi w 2017 roku kobieta zgłaszała policji, że jej konkubent się nad nią znęca. Miał ją wówczas dotkliwie pobić. Co było przyczyną zajścia i jak przebiegało całe zdarzenie, wyjaśni prokuratorskie śledztwo. ©© Przygotowują spektakl o kaszubskiej Golgocie Słupsk Zbigniew Marecki 25 stycznia można będzie zobaczyć w Stupsku spektakl teatralny pt. „Głosy spod ziemi". Pracują nad nim aktorzy Teatru Słupskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Reżyserem przedstawienia jest Daniel Kalinowski, prof. Akademii Pomorskiej. Premiera widowiska odbędzie się 25 stycznia o godz. 19 w OT Rondo. Spektakl „Głosy spod ziemi" powstał jako artystyczna opowieść o lasach piaśnickich, miejscu zagłady polskiej i kaszubskiej inteligencji dokonanej w pierwszych miesiącach n wojny światowej. Według różnych źródeł zginęło wokół Piaśnicy - kaszubskiej Golgoty -12-14 tys. ludzi zamordowanych w akcji zorganizowanej przez hitlerowców. Tekst przedstawienia powstał na podstawie wspomnień, relacji i poezji zapisanych w literaturze polskiej oraz kaszubskiej. Spektakl ma formę nielinearną i metaforyczną. Jest formą zmierzenia się ze złem każdej wojny. Przedstawienie zostało przygotowane w cyklu warsztatów literacko-teatralnych przez członków grupy teatralnej SUTW. Powstało w ramach programu MKiDN Edukacja Kulturalna (II edycja projektu Piaśnica - kultura miejsca, nr projektu: wniosek nr 91058/16/A2), koordynowanego przez Fundację im. Księdza Profesora W. Sedlaka i kilka instytucji kultury Pomorskiego. Wstęp wolny.©® Wyrazy współczucia i słowa wsparcia Panu Krzysztofowi Grabowskiemu z powodu śmierci Taty składają Wójt Gminy Słupsk, Rada Gminy oraz Pracownicy Urzędu Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Słupsk 05 Ekonomik zmieni adres, a jego dotychczasowy budynek - lokatora Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pi W sierpniu Gimnazjum nr 2 zostanie wygaszone, a we wrześniu jego miejsce zająć ma Zespół Szkół Ekonomicznych i Technicznych. Do nowej siedziby przeniesie się ponad 377 uczniów i kilkudziesięciu nauczycieli. Internat i stołówka ekonomika zostają na miejscu. Zgodnie z reformą oświaty, z ostatnim dniem sierpnia Gimnazjum nr 2 im. ks. Jana Twardowskiego zostanie wygaszone, a budynek przy ul. Sobieskiego 3, w którym funkcjonuje szkoła, zostanie zwolniony. Jednocześnie w wyniku reformy we wrześniu 2019 r. dojdzie do podwójnego naboru do szkół ponadpodstawowych. Mowa o absolwentach III klas gimnazjów oraz VIII klas 8-let-nich szkół podstawowych, co oznacza znacznie zwiększoną liczbę uczniów w i tak przepełnionych szkołach ponadpodstawowych. - W związku z powyższym przeniesienie siedziby szkoły pozwoli na racjonalne wykorzystanie bazy oświatowej mia- ■ ■■ 11 ....... Na dziś szkoła ekonomiczna to 377 uczniów i ponad 60 etatów tak w samej placówce, jak i w przyległym internacie. Natomiast gimnazjum przy ul. Sobieskiego (na zdjęciu) to 128 uczniów sta oraz zabezpieczenie miejsc dla uczniów z podwójnego rocznika - zauważają urzędnicy, argumentując propozycję przenosin Zespołu Szkół Ekonomicznych z ul. Partyzantów na ul. Sobieskiego 3. Nie jest to nowy pomysł, ale po raz pierwszy nabiera formal- nego kształtu. Na najbliższej, środowej sesji decydować o nim będą miejscy radni. Od 1 września 2018 r. w budynku przy ul. Sobieskiego w pięciu oddziałach uczy się 128 uczniów. Tymczasem w słupskim ekonomiku jest ciasno. Nad dziś szkoła to 377 uczniów i ponad 60 etatów tak w samej placówce, jak i w przyległym internacie. Ten ostatni razem z kuchnią i stołówką pozostanie na miejscu przy ul. Partyzantów 26. Korzystają z niego uczniowie spoza miasta uczęszczający do słupskich szkół publicznych. Z kolei sala gimnastyczna trafi pod skrzydła pobliskiej SP2. Na dziś podstawówka nie posiada takiej pełnowymiarowej hali. W założeniu roszada ma zracjonalizować sieć szkół i przełożyć się na efektywniejsze wykorzystanie bazy oświatowej. Pozytywnie na ten temat wypowiedziało się już kuratorium. Co z dotychczasową siedzibą ZSEiT? Przypomnijmy, że urząd prowadzi rozmowy na temat przekazania budynku Cechowi Rzemiosł Różnych ze Słupska, który to poszukuje siedziby dla swojej szkoły branżowej, funkcjonującej obecnie w pomieszczeniach Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Słupsku. Zabytkowy budynek wymaga jednak remontu, co wiąże się z kosztami. - Zobaczymy, czy obiekt spełni oczekiwania - mówi prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka. - Są też inne zainteresowane podmioty edukacyjne, które jednak niekoniecznie muszą znaleźć się w tej części miasta. Mówię o ośrodkach resocjalizacyjnych. W tym przypadku nie bylibyśmy w stanie spełnić wszystkich standardów, dlatego że internat, który jest, potrzebny jest dla uczniów szkół samorządowych, a taki ośrodek wymagałby też miejsc w internacie. Będziemy o tym wszystkim myśleć, kiedy okaże się, że rzemiosło uzna, iż jest to obiekt, który nie spełnia ich oczekiwań. Niemniej jednak uważamy, że rozwój szkolnictwa zawodowego opartego o współpracę właśnie z rzemiosłem jest potrzebny. ©® Babciu, dziadku, zadbąj o zdrowie Magdalena Olechnowicz magdalena.olechnowia@polskapress.pl Z okazji Dnia Babci i Dziadka Miejski Zakład Opieki Zdrowotnej w Słupsku zaprasza seniorów na bezpłatne badania poziomu cholesterolu, glukozy oraz pomiar ciśnienia. Wczoraj seniorzy mogli skorzystać z oferty badań w Galerii Podkowa w Słupsku. Dzisiaj pielęgniarki czekać będą na chętnych w Hali pod Wieżą przy ul. Banacha w Słupsku w godz. 10-12, jutro - w środę -w Galerii Słupsk także w godz. 10-12 oraz w czwartek w przychodni przy ul. Westerplatte od godz. 9. Bezpłatne konsultacje zdrowotne przeprowadzane są przez Poradnię Promocji Zdrowia. W ramach święta Dzień Babci i Dziadka seniorzy mogą skorzystać z badań oraz porad Środa - dniem bez folii Już w najbliższą środę - 23 stycznia - obchodzić będziemy Dzień bez Opakowań Foliowych". Z tej okazji pracownicy referatu gospodarki odpadami komunalnymi wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska słupskiego ratusza będą udzielać informacji na temat prawidłowego gospodarowania odpadami komunalnymi. Dla pierwszych 50 osób, Ićtóre zgłoszą się do pokoju 207 Urzędu Miejskiego w Słupsku, przewidziano ekologiczne torby wielokrotnego użytku. Dodatkowo dostępne będą ulotki dotyczące prawidłowej segregacji odpadów komunalnych, a także informujące o punktach selektywnej zbiórki odpadów komunalnych na terenie miasta. Opakowania foliowe są wszechobecne - często w plastikowych torbach przynosimy do domu zakupy. Duża część produktów opakowana jest wjednorazowe torebki lub foliowe opakowania, plastikowe kubeczki, pudełeczka lub foremki. Produkty zarówno spożywcze, jak i przemysłowe często są wielokrotnie pakowane - otacza je kilka warstw opakowań. Wielokrotne pakowanie produktów powoduje, że po rozpakowaniu zakupów połowę zawartości naszego kosza zajmują folie, a problem opakowań narasta. 1 stycznia 2018 wprowadzono tzw. opłatę recyklingową: lekkie torby na zakupy z tworzywa sztucznego nie są już bezpłatne. Nowe przepisy dostosowują polskie prawo do rozwiązań unijnych, które zakładają zmniejszenie zużycia lekkich plastikowych toreb na zakupy. Obecnie za reklamówki w sklepach płacimy min. 20 gr. Bezpłatne zostały tylko tzw. zrywki (torby o grubości poniżej 15 mikrometrów) używane wyłącznie ze względów higienicznych lub do pakowania żywności sprzedawanej luzem (warzywa, owoce, mięso, ryby, itp.), gdy zapobiega to jej marnowaniu. (mara) Wczoraj z bezpłatnych badań można było skorzystać w Galerii Podkowa, dzisiaj - w Hali pod Wieżą przy ul. Banacha profilaktycznych niezbędnych do zachowania dobrej kondycji. W ramach akcji prowadzona jest profilaktyka raka piersi - instruktaż samobadania piersi na fantomie, pomiar cholesterolu i trójglicerydów, bezpłatny pomiar glukozy we krwi oraz pomiar ciśnienia krwi. Dodatkowo seniorzy mogą uzyskać informacje i materiały dotyczące badań profilaktycznych, jak mammografia, cytologia oraz densytometria. ©® Km 2318/18 OGŁOSZENIE O LICYTACJI NIERUCHOMOŚCI Komornik Sądowy przy SR w Słupsku Andrzej Śniegocki ogłasza, że 12.02.2019 o godz. 13:30 w budynku SR w Słupsku ul. Sz. Szeregów 13, odbędzie się pierwsza licytacja - stanowiącego odrębną nieruchomość lokalu mieszkalnego składającego się z 3 pokoi, kuchni, łazienki z WC i przedpokoju o powierzchni użytkowej 46,27 m2 wraz z udziałem 223/10000 części w prawie własności działki gruntu nr 443 o pow. 546 m2, na której posadowiony jest budynek mieszkalny obejmujący przedmiotowy lokal i udziałem 223/10000 w częściach wspólnych tego budynku położonej: 76-200 Słupsk, Władysława IV11/20, nr KW SL1 S/00101925/7. Suma oszacowania wynosi 141000,00 zł, zaś cena wywołania jest równa 3/4 sumy oszacowania i wynosi 105 750,00 zł. Rękojmię w wysokości 1/10 sumy oszacowania, tj. 14 100,00 zł należy złożyć najpóźniej w dniu poprzedzającym przetarg przelewem na konto komornika: Kredyt Bank Oddział Słupsk 62150016921216900597910000 lub w kasie kancelarii. 06 Polska Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Pracownik ochrony z zarzutami. Miał oszukać policję Szymon Zięba szymon.zieba@polskapress.pl Dariusz S., pracownik ochrony. która zabezpieczała finałową imprezę WOŚP, gdzie zaatakowano prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, wprowadził w błąd służby? Chodzi o plakietkę z napisem „media", którą rzekomo miał Stefan W. Śledczy twierdzą, że nożownik identyfikatora jednak nie posiadał. - Z naszych ustaleń wynika, że to Dariusz S. przekazał ten identyfikator funkcjonariuszom policji - powiedziała prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Przypomnijmy. Tuż po tragedii, do której doszło tydzień temu, służby informowały o zatrzymaniu Stefana W. - nożownika, który zaatakował prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Zabezpieczono nóż wojskowy o długości ostrza 14,5 cm i identyfikator z napisem „media". Napastnik nie miał plakietki Po ujawnieniu tej informacji pojawiały się spekulacje, że to właśnie dzięki identyfikatorowi napastnik mógł dostać się na scenę, na której przebywał prezydent Adamowicz. Pytano, w jaki sposób rozprowadzane były identyfikatory i w jaki sposób sprawdzano je, gdy przedstawiciele mediów wchodzili na ochraniany teren. Teraz teoria o posiadaniu przez Stefana W. identyfikatora została obalona. Prokuratura Krajowa poinformowała wczoraj za pośrednictwem Twittera o tym, iż zatrzymany pracownik ochrony „wprowadził policję w błąd, że Stefan W. posługiwał się plakietką »me-dia«". Z ustaleń śledczych wynika, że chodziło o „ukrycie zanied- bań w zakresie zabezpieczenia imprezy" z 13 stycznia. - Materiał dowodowy, który został zebrany w tej sprawie, analiza monitoringu, badania biologiczne identyfikatora - czyli śladów biologicznych na identyfikatorze, zeznania świadków w tej sprawie, wskazują, że podejrzany [Stefan W. - red.] nie miał tego identyfikatora, przebywając na scenie - potwierdziła później na specjalnej konferencji prokurator Grażyna Wawryniuk. - Jesteśmy zaskoczeni tą sytuacją. Nie mieliśmy wcześniej wiedzy, że działania zmierzające do wprowadzenia w błąd służb mogły mieć miejsce, ale to, czy faktycznie do nich doszło, wyjaśni prokuratorskie śledztwo - komentuje mecenas Łukasz Isenko, pełnomocnik firmy ochroniarskiej, która zabezpieczała finał WOSP oraz adwokat jej dyrektora. - Zatrzymany mężczyzna był pracownikiem firmy ochroniarskiej, był współodpowiedzialny za zabezpieczenie imprezy w Gdańsku, nie jest jednak szefem agencji ochroniarskiej, która tym zabezpieczeniem się zajmowała - podkreśla adwokat. Śledczy z Gdańska prowadzą dwa postępowania. Jedno dotyczy okoliczności zabójstwa prezydenta Pawła Adamowicza, drugie natomiast „prawidłowości zabezpieczenia imprezy". Tymczasem niezależnie od działań śledczych minister Joachim Brudziński podjął decyzję o rozpoczęciu procedury cofnięcia koncesji agencji ochrony, która zabezpieczała koncert WOŚP w Gdańsku, podczas którego doszło do ataku. - Podczas kontroli stwierdzono szereg nieprawidłowości. Przedsiębiorca w rażący sposób naruszył warunki wykonywania działalności gospodarczej - uważają przedstawiciele resortu. ©® Informacje, że napastnik dostał się na scenę finału WOŚP dzięki plakietce „media", były fałszywe - uważa prokuratura Śmierć Adamowicza tylko na chwilę wyciszyła konflikt Jakub Oworuszko jakub.owooiszko@polskapress.pl IMraMi Mimo że od tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza minął ponad tydzień, to w polityce to wciąż temat numer jeden. Politycy apelują o wzajemny szacunek, ale jednocześnie szukają winnych wśród swoich oponentów. Zarówno PiS, jak i PO zde-cydowały, że nie wystawią kandydatów w wyborach nowego prezydenta Gdańska. Zgodnie z przewidywaniami obserwatorów sceny politycznej, śmierć prezydenta Adamowicza nie zakończyła trwającego od lat ostrego sporu politycznego. - To był mord polityczny. Odpowiedzialnym za język nienawiści w Polsce jest PiS. Nie wierzę w refleksję po ich stronie - przekonuje opozycyjna posłanka Joanna Scheuring--Wielgus. Według niej, PiS używa hejtu i nienawiści do walki z opozycją. - Od trzech lat wszystkie moje wypowiedzi na temat mowy nienawiści oraz ustawy, które składam, są wyśmiewane przez polityków PiS - podsumowuje. W podobnym tonie wypowiadał się w dniu pogrzebu Pawła Adamowicza przewodni- r^' Jii Śmierć prezydenta Gdańska zjednoczyła wielu Polaków, ale dzieli polityków. Opozycja obarcza pośrednią winą PiS mm wn nenmrr WYBORYWGDAŃSKU NA WIOSNĘ Wybory odbędą się 3 marca -rozporządzenie w tej sprawie podpisał już premier Mateusz Morawiecki. Zarówno Prawo i Sprawiedliwość, jak i Platforma Obywatelska nie wystawią własnych kandydatów. Niewykluczone, że jedyną kandydatką na prezydenta miasta będzie Aleksandra Dulkiewicz, dotychczasowa wiceprezydent. „Olu, prowadź nasze miasto. Tak wszyscy odczytujemy wolę Twojego Szefa" - napisał szef RE Donald Tusk. czący Platformy Obywatelskiej. - To wezwanie do tych, którzy spowodowali tę sytuację. Oni powinni to usłyszeć - ocenił Grzegorz Schetyna pytany o przemowę o. Ludwika Wiśniewskiego, który mówił, że „trzeba skończyć z nienawistnym językiem, pogardą ibez-podstawnymi oskarżeniami". W poniedziałek politycy PO już bardziej ważyli słowa. -Każdy niech się uderzy we własne piersi, nie uderzajmy się w cudze (...). - Od niedzieli myślę, co zrobić, żeby było mniej tej agresji, także u siebie - przekonywał w Radiu Zet Sławomir Neumann, szef klubu PO-KO. O pojednanie i normalność zaapelował lider ludowców. -Trzeba zacząć od przywrócenia dialogu w Sejmie, przywrócić normalną debatę. Nie krótkie oświadczenia, skracanie pytań, odbieranie głosu. Jest czas na długie debaty w Sejmie -mówił Władysław Kosiniak--Kamysz. Prawo i Sprawiedliwość odpiera zarzuty opozycji. Zarówno premier, jak i prezydent zwracali w niedzielę uwagę na potrzebę zmiany języka debaty publicznej i wzajemny szacunek. „W obliczu ludzkiej tragedii, PiS zachował się jak trzeba. Niestety, totalna opozycja i część mediów wykorzystała to nieszczęście jako kampanię wyborczą do politycznych ataków na Zjednoczoną Prawicę. Nie będziemy bierni na supozycje, kłamstwa i insynuacje - napisała na Twitterze Beata Mazurek, rzecznik PiS. Opozycja oskarża też telewi-zję publiczną. Chodzi o materiały TVP dotyczące Pawła Adamowicza, a także relację z jego pogrzebu. Do krytyków dołączył teraz Pałac Prezydencki. - Myślę, że tak jak i wiele osób, tak samo pan prezydent jest krytyczny wobec tego, co się stało - stwierdził rzecznik prezydenta Błażej Spychalski w radiu RMF. Mówił o wydaniu „Wiadomości" z 14 stycznia, czyli dnia śmierci prezydenta Gdańska. W jednym z materiałów dotyczącym mowy nienawiści zacytowano jedynie wypowiedzi polityków dzisiejszej opozycji. TVP odpiera wszelkie zarzuty o stronniczość. ©© Jerzy Owsiak podsumował finał WOSP. „Stop spirali nienawiści" Hftrssmra Leszek Rudziński leszek.rudzinski@polskapress.pl Szef WOŚP Jerzy Owsiak podsumował wczoraj 27finał Orkie-stryizapowiedziałkofejne zbiórki Podczas konferencji prasowej zaapelował również do polityków i internautów o przeciwdziałanie ./nowie nienawiści". Do wczorajszego południa na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wpłynęło 48 min zł. Liczenie jeszcze trochę potrwa, bo kwota deklarowana to aż 92143 798 zł. Jak poinformował Jurek Owsiak, ostateczny wynik zbiórki ma zostać podany 8 marca. Szef WOŚP podkreślił, że oprócz działań prowadzonych przez Orkiestrę dużym wspar- ciem dla jej celów okazały się zbiórki oddolne. Tydzień temu Patrycja Krzymińska, jedna z gdańszczanek, uruchomiła internetową zbiórkę do wirtualnej puszki WOSP Pawła Adamowicza (prezydenta Gdańska zamordowanego podczas tegorocznego finału Orkiestry), który także zbierał pieniądze do puszki. Celem inicjatorów było zebranie tysiąca zł, jednak - jak podkreślił Owsiak - obecnie zebrana kwota zbliża się do 1,5 min złotych. Dodał, że kwota, którą zebrał prezydent Gdańska podczas finału WOŚP (ponad 5 tys. zł), zostanie przelana na konto jego wirtualnej puszki. - Już wiemy, że za te pieniądze kupimy dla Gdańska karetkę noworodkową i dodatkowy sprzęt medyczny - mówił Owsiak. Podkreślił, że oprócz zakupu specjalistycznego sprzętu Orkiestra ma jeszcze dwa konkretne cele. Pierwszy z nich to psychiatria dzieci i młodzieży. -Są takie zaniedbania w tej kwestii. Jesteśmy od pół roku w tej sprawie. Czekamy na spotkanie ze wszystkimi zainteresowanymi, aby móc zacząć pomagać - mówił Owsiak. Drugą kwestią jest pierwsza pomoc. - Pokazywaliśmy wam na finale dzieci, które uczymy pierwszej pomocy. Prawie 3 miliony dzieci nauczyliśmy, ten system świetnie działawkażdej szkole w Polsce. Kupujemy, finansujemy i mamy na to pieniądze do końca świata i jeden dzień dłużej - powiedział. Oznajmił, że ze sprawą zgłosi się do minister edukacji Anny Zalewskiej. Owsiak tłumaczył także swoją decyzję o rezygnacji z funkcji prezesa WOŚP i osta- tecznie pozostania na stanowisku szefa Orkiestry - pierwszą decyzję podjął tego samego dnia, gdy zginął prezydent Gdańska, a drugą w dzień jego pogrzebu. - Moja rezygnacja nie była próbą ucieczki od odpowiedzialności (...) Wróciłem, bo wsparcie od Polaków przemoczyło moje najśmielsze oczekiwania - mówił. Zaapelował także do polityków i internautów, aby „nie nakręcali spirali nienawiści". Owsiak oznajmił, że fundacja złożyła skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w sprawie animacji „Plastusie", sugerującej, że jest on „marionetką" byłej prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Podkreślił jednocześnie, że jest wdzięczny TVP za wcześniejszą współpracę z Orkiestrą i ubolewał, że ta zmieniła swoje podejście do WOŚP. - Nie wiem, co się dzieje w tym gmachu, że ciepłych kochających życie ludzi można tak zmienić, by podpisywali się pod przekazem, który stamtąd wychodzi - mówił. ©® Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Polska i świat 07 Kiedy poznamy pensje w NBP? Polacy chcą ich ujawnienia Warszawa Katarzyna Stańko kataf7yna.stanko@polskapress.pl Wciąż nie wiemy, kiedy poznamy siatkę płac w Narodowym Banku Polskim. PiS zapewnia, że tak się stanie, ale nie podaje daty ani szczegółów ustawy, która zobliguje prezesa NBP do jej ujawnienia. Ponad trzech na czterech ankietowanych (77 proc.) uważa, że należy uchwalić ustawę o jawności wysokości wynagrodzeń w NBP. Przeciwnego zdania jest tylko 8 proc. respondentów, azdania wtej sprawie nie ma 15 proc. badanych - wynika z sondażu SW Research opublikowanego wczoraj przez dziennik „Rzeczpospolita". Rzeczniczka PiS Beata Mazurek, w wiadomości przesłanej nam SMS-em, nie odpowiedziała, kiedy PiS przedstawi projekt ustawy o jawności zarobków w NBP. Mazurek napisała, że „wielokrotnie wypowiadała się już na ten temat". Rzeczywiście, wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek zapowiadała przedstawienie ustawy, ale nigdy nie podała daty. Brak jawności w wynagrodzeniach w NBP dzieli obóz prawicy. Poseł PiS Jan Maria Jackowski złożył interpelację w tej sprawie i czeka na odpowiedź NBP. - Zarobków pań dyrektorek nie podano, co ucięłoby wszystkie spekulacje -mówi Agencji Informacyjnej Polska Press poseł Tadeusz Cymański, podkreślając, że postawa prezesa Glapińskiego może przysporzyć PiS problemów przed zbliżającymi się wyborami. Partie Kukiz'15 oraz PO złożyły w Sejmie projekty ustaw o jawności zarobków. - Pierwsze deklaracje marszałek Beaty Mazurek z PiS były takie, że projekt opozycji zostanie poparty. Potem padła deklaracja, że PiS przedstawi własny projekt. Jeśli prezes Adam Glapiń-ski nie jest w stanie takich informacji przedstawić, to musi zacząć działać Sejm w tej kwestii - podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press Jan Grabiec, rzecznik PO. Opozycja liczy, że konkretne informacje pojawią się na najbliższym posiedzeniu Sejmu lub na specjalnym posiedzeniu, które być może zwoła marszałek Kuchciński, jeśli Senat wprowadziłby jakieś poprawki do ustawy budżetowej. - Obawiam się, że cała sprawa zostanie zamieciona pod dywan i nawet jeśli powstanie ustawa PiS, to zacznie obowiązywać w przyszłym roku lub będzie tak napisana, że nic z niej nie wyniknie - mówi AIP poseł Piotr Apel z Kukiz'15, który wraz z posłem Jerzym Kozłowskim złożył doniesienie do prokuratury i CBA o możliwości popełnienia przestępstwa niegospodarności przez prezesa NBP. Według nich, wydawanie pieniędzy przez NBP jest „absolutnie skandaliczne". Posłowie Kukiz'15 podejrzewają, że Adam Glapiński popełnił również przestępstwo z art. 296a paragraf 1 Kodeksu karnego (łapownictwo na stanowisku kierowniczym) oraz art. 305 paragraf l Kodeksu karnego (zakłócanie przetargu publicznego) przez to, że prawdopodobnie w zamian za korzyść majątkową lub osobistą doprowadził do tego, iż zwycięzcą ogłoszonego na początku 2018 r. przez NBP przetargu na realizację kampanii promocyjnej o budżecie 6 min zł, związanej ze 100-leciem odzyskania przez Polskę niepodległości, wybrano firmę Rochstar SA, w której pracuje szwagier dyrektor Martyny Wojciechowskiej. ©® Brexit miękki, twardy, a może lepsza powtórka referendum Kazimierz Sikorski redakqa@poiskatimes.pl Londyn Nawet najbliższe otoczenie brytyjskiej premier ma dość jej polityki w sprawie brexitu. Wynegocjowana przez nią umowa z Brukselą nie znajduje poparcia parlamentu. Rosną naciski na Theresę May, by Zgodziła się powtórzyć głosowanie ws. wyjścia Wysp ze wspólnoty europejskiej. Te jednak nie odnoszą skutku, a nagli. 29 marca Londyn powinien być już po „rozwodzie" w Brukselą, w obecnym stanie brexit byłby jednak trudny do przełknięcia przez Wielką Brytanię. Referendum raz jeszcze Powtórka referendum jest jak najbardziej możliwa- twierdzi Grzegorz Małkiewicz, mieszkaniec Wielkiej Brytanii od kilku dekad, redaktor naczelny pisma „Nowy Czas". Wystarczy zawiesić słynny artykuł 50. traktatu lizbońskiego, który przewiduje, że „każde państwo członkowskie może, zgodnie ze swoimi wymogami konstytucyjnymi, podjąć decyzję o wystąpieniu z Unii" i sprawa załatwiona. Sędziowie unijnego trybunału są przekonani, że taM krok Londynu byłby wystarczający, Bruksela przyjęłaby go ze zrozumieniem, a w obecnej sytuacji górę w ponownym głosowaniu zyskaliby zwolennicy pozostania Wysp w Unii Europejskiej. Ale premier May powtarza jak mantrę: referendum w sprawie brexitu już się odbyło, klamka zapadła. - Tyle że Margaret Thatcher, na którą Kolejne pomysły ratowania swojej wizji brexitu premier May rozbijają się o brak zgody parlamentu na jego przyjęcie tak bardzo lubią powoływać się konserwatyści, powtarzała, że referendum odbywa się co kilka lat przy okazji kolejnych wyborów. Poza tym trudno było oczekiwać od uczestników referendum wiedzy o wszystkich skutkach brexitu, organizatorzy głosowania grali głównie na emocjach, dziś wielu tego żałuje. Odkładać czas „rozwodu" Dlatego między innymi tacy politycy jak ląburzystka Yvette Cooper, minister w rządzie Gordona Browna, czy konser-watystka Nicky Morgan, była minister edukacji, i liberalny demokrata Norman Lamb sugerują premier May przesunięcie daty rozwodu na przykład do końca tego roku, by zyskać czas na przeprowadzenie ponownego referendum ws. brexitu. - O tym, że powtórka głosowania jest możliwa, świadczy postawa wielkiego zwolennika brexitu, byłego lidera UKIP, Nigela Farage'a. Oświadczył on, że zastanawia się nad powrotem do wielkiej polityki, by stanąć na czele nowej partii, która popiera wyjście Wielkiej Bryta- nii z Unii Europejskiej. Wniosek o zarejestrowanie nowego ugrupowania został już złożony, ponoć zbierane są środki na referendum - dodaje Małkiewicz. - Nie mogę stać z boku i nic nie robić w sytuacji, w której Wielka Brytania nie opuści Unii 29 marca - grzmi jak za dawnych lat Farage. Berlin: Czasu jest mało Szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas wzywa zaś Londyn do poważnego poszukiwania drogi wyjścia ws. brexitu. Minister przypomina, że czasu zostało niewiele, dla Europejczyków stawka jest wysoka, piłka jest po stronie Wysp, a mając na uwadze twardy brexit (bez umowy z UE), Berlin stara się zapobiec negatywnym konse- Brytyjska opozycja Ikry na dymisję Theresy May, a premier wyklucza ponowne głosowanie w sprawie wyjścia Wysp z UE. kwencjom dla swoich obywateli i przedsiębiorstw. Teresa May tkwi niewzruszona przy swoim, chce przekonać opozycję i zwolenników pozostania Wysp w UE w łonie swojej partii, by poparli jej umowę o wyjściu i koncentruje się na rozmowach międzypartyjnych, aby uzyskać akceptację parlamentu dla brexitu. Rozmowy tak. ale... Zaproszony do międzypartyjnych rozmów na temat brexitu lider opozycyjnej Partii Pracy Jeremy Corbyn stawia sprawę jasno: będę uczestniczył w takich rozmowach, jeśli premier weźmie pod uwagę... brakbrexitu. Na to May odpowiada: To niemożliwy warunek. Napytanie, jak będzie wyglądał pierwszy dzień Brexitu i czy do niego dojdzie 29 marca, niJrt: nie jest w stanie dziś odpowiedzieć. Pewne jest jedno: może dojść do chaotycznego rozwodu, gdyby powstała granica na wyspie Irlandia, podzielonej na dwie części: Irlandię i Irlandię Północną, która jest częścią Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Nie jest możliwe rozwiązanie kwadratury koła, którą byłoby stworzenie granicy między Unią Europejską a Irlandią, i zarazem uniknięcie jej tak, aby nie zaszkodziło to pokojowemu porozumieniu rządów Irlandii i Wielkiej Brytanii z 10 kwietnia 1998 (kontrasygno-wane przez główne partie Irlandii Północnej), które zakończyło krwawą wojnę domową na wyspie. Bruksela wspiera Republikę Irlandii i jej nieograniczoną komunikację z północną częścią wyspy, a Londyn nie zgodziłby się na pozostanie w jednolitym unijnym rynku Irlandii Północnej. ©® Z KRAJU Pohka Superkrwawy księżyc W poniedziałek nasz satelita zbliżył się maksymalnie do Ziemi, przez co wydałsię wizualnie większy, a jego tarcza przybrała kolor krwistoczerwony. Nad ranem nastąpiło całkowite zaćmienie, (aip) Warszawa Urzędnik zawieszony za kontrowersyjny wpis Dyrektor Muzeum Warszawy zawiesiła na miesiąc w pełnieniu obowiązków wiceszefa placówki Jarosława Trybusia. Urzędnik udostępnił na Facebooku grafikę przedstawiającą nóż z rękojeścią w kształcie profilu Jarosława Kaczyńskiego. Ilustracja spotkała się z krytyką jako próba obciążenia odpowiedzialnością prezesa PiS za zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Decyzję dyrektor Ewy Nekanda-Trepki poparł prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Wicedyrektor Muzeum Warszawy w niedzielę usunąłgrafikę i przeprosił za jej publikację. (aip) lAmdyn Kolejne nagrody dla „Zimnej wojny" Londyńskie Koło Krytyków Filmowych przyznało obrazowi Pawła Pawlikowskiego dwie nagrody: za najlepszy film nieangloję-zyczny 2018 roku oraz dla operatora Łukasza Żala za osiągnięcia techniczne. To kolejne wyróżnienie dla „Zimnej wojny", która dotychczas otrzymała m.in. pięć Europejskich Nagród Filmowych, została doceniona na Festiwalu w Cannes, ma również pięć nominacji do brytyjskich nagród NAFTA. Krytycy filmowi przewidują że „Zimna wojna" zostanie nominowana do Oscarów. Ogłoszenie listy kandydatów do Oscara już dziś. (aip) ZE ŚWIATA Kabul Talibowie znów uderzyli 12 wojskowych zginęło, dwa razy tyle zostało rannych w poniedziałkowym ataku talibów na bazę sił bezpieczeństwa i akademię policyjną położoną na wschodzie Afganistanu w prowincji Wardak. (aip) 3 Ikmumek Izraelski atak na pozycje irańskich sił w Syrii Kilkanaście osób miało zginąć w atakach izraelskich na irańskie cele w Syrii w okolicach Damaszku i w południowym zachodzie kraju. Tel Awiw nie podał szczegółów ataku, zdaniem syryjskiej strony, w użyciu były kierowane bomby oraz rakiety. (aip) /tferico Ponad 80 osób zginęło po wybuchu gazociągu Ekipy ratownicze poinformowały, że bilans wybuchu rurociągu z paliwem w Tlahuelilpan w stanie Hi-dalgo w środkowej części Meksyku wyniósł 85 ofiar, (aip) Iknm Wielcy nieobecni na szczycie w Davos Nie przyjadą na rozpoczynające się we wtorek Światowe Forum Ekonomiczne do szwajcarskiego kurortu Davos m.in.: amerykański prezydent Donald Trump, przywódca Francji Emmanuel Macron, prezydent Chin Xi Jinping, przywódcy Rosji, Indii i innych krajów. Jednych zatrzymały problemy gospodarcze, innych polityczne. W Davos stawi się około3000 przedstawicieli sfer biznesu, polityków, nawet celebrytów. Jak jednak twierdzą organizatorzy tego prestiżowego szczytu, wśród gości będzie tylko trzech przedstawicieli G7, grupy największych potęg gospodarczych, (aip) Poradnik Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 08 Pieniądze dla rodziców i dzieci (cz. 2) Dla małych i dużych członków rodziny Nie tylco rodziny w trudnej sytuacji życiowej mogą liczyć na finansowe wsparcie państwa Pomoc dostaną też rodzice bez względu na swoje dodiody. Liczne zniżki czekają zaś na rodziny wielodzietne. Żeby otrzymać taką pomoc finansową, trzeba jednak spełnić wszystkie wymagane przepisami warunki. Wnioski składamy w miejskim lub gminnym ośrodku pomocy społecznej albo w urzędzie miasta lub gminy. Jednorazowa zapomoga Gdy urodzi nam się dziecko, możemy się ubiegać o jednorazową zapomogę, która wynosi1000zł. Żeby ją dostać, w ciągu 12 miesięcy od dnia narodzin dziecka musimy złożyć wniosek o nią. W innych przypadkach wniosek należy złożyć w czasie 12 miesięcy od dnia objęcia dziecka opieką prawną lub od dnia jego przysposobienia, nie później jednak niż do ukończenia przez dziecko 18. roku życia. Żeby się starać o taką zapomogę, dochód na osobę w rodzinie nie może przekroczyć kwoty 1922zł. Składając wniosek o ustalenie prawa do zapomogi do dnia 30 października, należy dołączyć dokumenty potwierdzające dochód za20l6 rok, a od dnia l listopada za rok 2017. Zapomoga nie przysługuje m.in., gdy: # wniosek złożymy po terminie matka dziecka nie pozostawała pod opieką medyczną co najmniej od 10 tygodnia ciąży do porodu. Dla kogo świadczenie rodzicielskie To świadczenie przysługuje osobom, które urodziły dziecko, ale nie otrzymują zasiłki lub uposażenia macierzyńskiego. Uprawnione do pobierania tego świad-czenia są więc m.in. $ osoby bezrobotne (niezależnie od tego, czy są zarejestrowane w urzędzie pracy, czy nie) # studenci # rolnicy # wykonujący pracę na podstawie umów cywilnoprawnych (umowa-zlecenie, umowa odzieło) # osoby zatrudnione lub prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą. Świadczenie rodzicielskie przysługuje nie tylko obywatelom polskim, ale też pod pewnymi warunkapji cudzoziem- com przebywającym na terytorium RP. Wniosek o przyznanie świadczenia rodzicielskiego może zło-żyć matka lub ojciec dziecka. Ten drugi na przykład wtedy, gdy matka skróci okres pobierania świadczenia lub gdy dziecko porzuci. Taki wniosek może też złożyć opiekun faktyczny dziecka lub osoba, która dziecko przysposobiła - do ukończenia przez nie 7. roku życia, a w przypadku dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego - do ukończenia przez nie 10. roku życia albo niezawodowa rodzina zastępcza. Świadczenie rodzicielskie nie przysługuje, jeżeli m.in.: • co najmniej jeden z rodziców dziecka lub jego opiekun faktyczny albo rodzina zastępcza otrzymują zasiłek macierzyński lub •ktdny futen uposażenie za okres ustalony przepisami Kodeksu pracy jako okres urlopu macierzyńskiego, urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego lub urlopu rodzicielsldego # jeden z rodziców dziecka lub opiekun faktyczny albo rodzina zastępcza nie sprawują osobistej opieki nad dzieckiem # w związku z wychowywaniem tego samego dziecka lub w związku z opieką nad nim jest już ustalone prawo do świadczenia rodzicielskiego, dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego, świadczenia pielęgnacyjnego, specjalnego zasiłku opiekuńczego lub zasiłku dla opiekuna. Ogóhopolska Karta Dużej Rodziny Ogólnopolska Karta Dużej Rodziny to po prostu system zniżek. Jej posiadacze mogą korzystać z katalogu oferty kulturalnej, rekreacyjnej czy transportowej na terenie całego kraju. Zniżek mogą udzielać instytucje publiczne iprzedsiębiorcy prywatni. Uwaga! Od l stycznia 2019 r. weszła w życie istotna zmiana - o przyznanie Karty Dużej Ro- dżiny mogą ubiegać się nie tylko członkowie rodzin, w których w chwili składania wniosku co najmniej troje dzieci spełnia warunki do przyznania karty, ale również rodzice i małżonkowie rodziców, którzy kiedykolwiek mieli na utrzymaniu łącznie co najmniej troje dzieci, bez względu na wiek tych dzieci w chwili składania wniosku (dzieci mogą mieć więc obecnie nawet 50 czy 60 lat). Karta dla rodziców jest wydawana dożywotnio. Dzięki Karcie osoby z rodzin wielodzietnych mogą korzystać m.in. ze zniżek: # na przejazdy kolejowe - rodzice lub małżonkowie rodziców mają 37 proc. zniżki na bilety jednorazowe oraz 49 proc. na miesięczne # w opłatach paszportowych - 75 proc. w przypadku dzieci i 50 proc. w przypadku rodziców i małżonków rodziców oraz # darmowych wstępów do parków narodowych. Wykaz zniżek dostępnych w ramach KDR można znaleźć nahttps://rodzina.gov.pl/duza-r odzina. Program ten skierowany jest do rodzin wielodzietnych (osób mającydi obywatelstwo polskie i miejsce zamieszkania na terytorium RP) oraz cudzoziemców mieszkających lub przebywających w Polsce, jeśli spełniają określone warunki, atakże doro-dzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka. Spersonalizowana karta wydawana jest bezpłatnie każdemu członkowi rodziny. Ważne jest jednak, żeby w chwili składania wniosku rodzina spełniała konieczne warunki. Jeśli tak nie jest, karta nie przysługuje żadnemu z jej członków. Karta Dużej Rodziny dostępna jest w dwóch formach: tradycyjnej plastikowej i elektronicznej. Aplikacja na smartfony ma kilka funkcji: # rodzic może posiadać na swoim smartfonie karty swoich dzieci oraz małżonka $ aplikacja umożliwia wyszukiwanie partnerów KDR według kategorii, lokalizacji czy frazy # funkcja geolokalizacji pozwala na wyszukiwanie partnerów udzielających zniżek w okolicy % użytkownik aplikacji może dodawać partnerów KDR do listy „ulubionych" # aplikacja pozwala na przekazywanie informacjo aktualnych zniżkach i nowych partnerach. Milena Kochanowska A ■ *;/, . ME$mit0aEMSA 500+ Prawo do świadczenia mają rodziny mieszkające w Polsce. Cudzoziemcy mogą otrzymać pieniądze pod warunkiem mieszkania na terytorium RP przez okres pobierania świadczenia. Świadczenie wychowawcze przysługuje niezależnie od dochodu na drugie i kolejne dziecko do ukończenia przez nie 18. roku życia. Żeby je dostać na pierwsze dziecko, dochód na jednego członka rodziny nie może przekroczyć 800 zł. W przypadku dziecka niepełnosprawnego kryterium dochodowe wzrasta do 1200 zł na członka rodziny Uwaga! Podwyżka płacy minimalnej od 1 stycznia 2019 r. nie może mieć wpływu na to świadczenie. O ile zasady programu „Rodzina 500 Plus" się nie zmienią, dochody z 2019 r. będą brane pod uwagę dopiero przy wyliczaniu świadczenia na okres od października 2020 do września 2021 r. WYPRAWKA SZKOLNA „Dobry start", czyli wyprawka szkolna, kolejny rządowy program wsparcia polskich rodzin, ma być kontynuowany w 2019 r. 300 zł na wyprawkę szkolną dla uczniów dostaniemy bez względu na dochód rodziny Wyprawkę otrzymają uczniowie do 20. lub, w przypadku niepełnosprawności, do 24. roku życia, z wyłączeniem m.in. dzieci, które w roku szkolnym idą do przedszkola lub „zerówki" i tych, które uczą się w szkole policealnej lub szkole dla dorosłych. Wniosek można złożyć do 30 listopada br. w urzędzie miasta albo gminy, ośrodku pomocy społecznej lub online - np. przez portal Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. 300 zł przysługuje również na dzieci w pieczy zastępczej - wnioski przyjmują i rozpatrują powiatowe centra pomocy rodzinie (PCPR). Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Po godzinach_09 ZŻYCIA GWIAZD CELEBRYCI Sara Boruc wyjawiła płeć kolejnego dziecka W święta Sara Boruc ogłosiła, że razem z Arturem Borucem, byłym bramkarzem reprezentacji Polski, spodziewają się kolejnego dziecka. Teraz żona piłkarza ogłosiła na swoim Instagramie, że spodziewają się chłopca. „Będzie upragniony chłopczyk!!!"- napisała Boruc. Para ma już córeczkę Amelię. Artur wychowuje również syna z poprzedniego małżeństwa - Aleksandra. Sara ma córkę Oliwię z poprzedniego związku. (TYM) Kulig była na spotkaniu w rezydencji Spielberga Gwiazdą najnowszego numeru polskiego „Vogue'a" jest Joanna Kulig. Aktorka wyznała, że reżyser Steven Spielberg zaprosił ją do swojej rezydencji. Kulig zdradziła, że reżyser był ciekawy jej życia zawodowego, ale i prywatnego. Niedawno Polką zachwyciła się Natalie Portman. W mediach już pojawiły się spekulacje, że Kulig czekają amerykańskie role. (TYM) Rozwija się romans PittaiTheron Plotkarskie media ostatnio informują o rozwijającym się romansie Brada Pitta i CharlizeTheron. Pierwsze plotki na temat ich związku pojawiły się w listopadzie. Teraz oboje zaczęli się pojawiać w miejscach publicznych. „Niedawno widziano ich w eleganckiej restauracji w Los Angeles. Zaszyli się w barze i nie oszczędzali czułości" - informowałThe Sun. (TYM) CELEBRYCI Doda już się nie maluje i jest zadowolona W najnowszym wydaniu czasopisma „Gala" piosenkarka Doda pokazała się na zdjęciach w nowej stylizacji. „Po trzydziestce przestałam się malować. To jest megawygoda i inny komfort życia." - powiedziała Doda w wywiadzie. „Chciałam pokazać kobietom, że bez tony make-upu nie musimy wyglądać na zmęczone i zaniedbane, nadal możemy wyglądać sexy" - dodała popularna piosenkarka. (TYM) Krzyżówka nr 12 Poziomo: 1) producent bubli, 5) miejsce zbiórek naszych skautów, 9) magazyn czytany głównie przez panie, 10) szereg powtarzalnych czynności, 12) legowisko niedźwiedzia, 14) dowód niewinności podejrzanego, 15) trujący składnik eternitu, 16) żółty grzyb jadalny, ceniony przez grzybiarzy, 17) francuski pan feudalny, 18) rozpuszczalna kawa zbożowa, 19) Andora lub San Marino, 22) formacja Kamila Glika, 23) wzmianka w gazecie, 28) domowe ptactwo, 29) powieść o polowaniu na białego kaszalota, 30) wierny „towarzysz" w słoneczne dni, 31) napis na koszulce, 34) model Volkswagena, 38) część nośna spadochronu, 39) czasem niewarta wyprawki, 40) dramat z ariami, 41) rezultat meczu, 42) zagadka do rozwiązania. Pionowo: 1) słaba jasność poranna, 2) choroba gardła związana z zapaleniem migdałków, 3) nagniotek na pięcie, 4) władca piekieł, 5) stolica Finlandii, 6) laska taternika, 1 2 3 4 ■ ■ 5 6 7 8 ■ ■ ■ ■ 9 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 10 11 ■ ■ 12 13 ■ ■ 14 ■ 15 ■ 16 ■ ■ 17 ■ ■ 18 ■ ■ 19 20 21 ■ 22 ■ 23 24 25 28 ■ 29 ■ 30 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 31 32 33 34 35 36 37 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 38 39 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 40 ■ ■ 41 ■ ■ 42 ■ ■ 7) zmyślony powód; kłamliwa wymówka, 8) obsługiwana przez kano-niera, 11) dzwonek w talii kart, 13) dymi na Sycylii, 20) ciastko z pysznym kremem, 21) egzotyczna przyprawa do piwa, 24) z przybitą żabką, 25) biała skała do pisania na tablicy, 26) mieszkał w grocie pod Wawelem, 27) haracz dla porywacza, 31) ladaco, nic dobrego, 32) drogocenna opaska na głowę, 33) wkład do kapitału spółki, 35) sypialnia waćpani, 36) nimfa, która wabiła śpiewem marynarzy, 37) zespół komórek w organizmie. 7) zmyślony powód; kłamliwa wymówka, 8) obsługiwana przez kano-niera, 11) dzwonek w talii kart, 13) dymi na Sycylii, 20) ciastko z pysznym kremem, 21) egzotyczna przyprawa do piwa, 24) z przybitą żabką, 25) biała skała do pisania na tablicy, 26) mieszkał w grocie pod Wawelem, 27) haracz dla porywacza, 31) ladaco, nic dobrego, 32) drogocenna opaska na głowę, 33) wkład do kapitału spółki, 35) sypialnia waćpani, 36) nimfa, która wabiła śpiewem marynarzy, 37) zespół komórek w organizmie. Rozwiązanie nr 11 B ■ P ■ M A S K A Z 0 R R 0 ■ A ■ S I K 0 N A ■ A ■ D ■ ■ 0 ■ p Ę T L A E ■ L ■ S A N T A M A R | A ■ E ■ L R U s Z T ■ D ■ ■ Ó ■ A ■ S Z U B A K ■ A ■ E ■ R E K R U T ■ K ■ S ■ M I N T E R N A T ■ ■ R Y B A c Z K 1 ■ E ■ P ■ 1 ■ 0 D R A ■ 1 ■ H ■ A ■ 0 R T 0 D 0 K S ■ ■ N 1 E W 1 A R A ■ W ■ K ■ B D ■ L ■ M ■ R Y W A L E A D 1 D A S A ■ I ■ A ■ ■ R ■ R ■ Z D 0 R 0 T A Ż U Ł A W Y 0 ■ N ■ E ■ ■ Ż ■ T ■ J Ś c 1 s K ■ ■ B 1 W A K Ć ■ K ■ S 1 Ł|A|W|Y|Ż|S Z A ■ A ■ A TV HIT Kontrabanda TVN 720:00 Przemytnik Chris Farraday zostaje zmuszony do porzucenia życia z rodziną. Musi spłacić dług szwagra, który wpadł w kłopoty podczas przemytu narkotyków na zlecenie Tima Briggsa. Django ALE KINO+ 20:10 Django Reinhardt był jednym z pionierów europejskiego jazzu i ojcem gatunku gypsy swing. Film portretuje jeden rozdział w pełnym wydarzeń życiu muzyka i jest przejmującą opowieścią o przetrwaniu. Elizjum POLSAT 20:10 Rok 2154. Świat podzielony na dwie kasty. Członkowie uboższej marzą, by zamieszkać w rajskim Elizjum. Do buntowników próbujących się tam dostać dołącza robotnik Max. Poznąj naszą rodzinkę TVN 21:35 Po dziesięciu latach małżeństwa Pam i Greg muszą zdobyć uznanie dyrektorki prywatnej szkoły, uporać się z kierownikiem budowy domu oraz dziadkami Pam. Ponadto ich związek zostaje wystawiony na próbę. Wodnik (20.01-18.02) Niemiej oporów przed podejmowaniem wyzwań, które kiedyś wydawały G się niemożliwe dorealizacji. Dzisiaj na pewno wszystko się uda. Wieczorem poczujesz dumę i satysfakcję. Ryby (19.02-20.03) Zrobi się dzisiaj wokół Ciebie trochę nerwowo. Przyczyni się do tego konflikt który poróżni osoby zgrana bliskich znajomych. Prawdopodobnie musisz wystąpić w roli rozjemcy. Baran (21.03-19.04) Doskonały nastrój na cały dzień zagwarantuje O informacja, która dotrze do Ciebie drogą telefoniczną z samego rana. Twój dobry humor udzieli się również innym osobom. Byk (20.04-20.05) Nie czepiaj się dzisiaj mało istotnych szczegółów. Na drobne błędy i niedociągnięcia popatrz przez palce i nie obawiaj się konsekwenq'i. Bliźnięta (21.05-21.06) Sypniesz dzisiaj pomysłami, które będą bardzo chętnie przyjmowane do realizacji przez inne osoby. Razem bardzodużo osiągniecie. Rak (22.06-22.07) Zachowuj dzisiaj zimną krew i kieruj się zdrowym rozsądkiem w sytuacjach obarczonych ryzykiem. To pozwoli Ci uniknąć problemów. Lew (23.07-22.08) Czeka Cię dzisiaj bardzo pracowity dzień. Prawdopodobnie musiszteż podjąć się obowiązków, które miały wykonać inne osoby. Relaks i odpoczynek dopiero wieczorem. Panna (23.08-22.09) Wyróżniać Cię będą dzisiaj wyjątkowy pedantyzm, skrupulatność i punktualność. Takie zachowanie kilka osób z Twojego otoczenia oceniać będzie jako próby wywyższania się... Waga (23.09-22.10) Czeka Gę dzisiaj rozmowa na trudny temat. Dotychczas niektórzy uważali, ze tego problemu nie ma, ale dzisiaj ujawni się on ze zdwojoną siłą. Potrzebna będzie szybka reakcja. Skorpion (23.10-21.11) Nie składaj dzisiaj obietnic, co do których nie masz pewności, że zostaną zrealizowane. Miarą deklaraq'i niech będą Twoje możliwośd. Strzelec (22.11-21.12) Próby ukrywania czegokolwiek przed Tobą spełzną na niczym. Spostrzegawczość pozwoli odkryćjedną z nurtujących Cię zagadek. Koziorożec (22.12 -19.01) Ktoś zwród się do Ciebie z propozycją, którą początkowo stanowczo odrzucisz,alezcza-sem uznasz, że warto się nią zainteresować. Głos wwwgp244*wwwgk24pfcwww£s244)i Dyrektor ddakł reklamy Ewa Żelazko, tri. 94 34735 27 Dyrektor drakami Stanisław Sikora, tri. 94 340 35 98 Robert (korowski, tri. 94 M3512 a, tri. 94 3473537 Krzysztof Nałęcz Zastępcy YnonaHusam-Sobecka Marcin Stefanowski (internet) GteMoszaifcki-wwwgkMfri uL Mickiewicza 24,75-004 KoszaBatri. 94 347 35 99, fax 94 34735 40, tri. reklama 94 3473512. redakqa£k24@połskapresŁpl. rridama.#24@połskapress.pl Gta Pomorza-www£p244)t ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk. tri. 59 848 8100, fax 59 848 8104. tri. reklama 059 848 81 Ol redakqa.gp24@polskapress.pl. reWamagp24@pobkapress.pl Gk»$zaedński-www024j>l ul. Nowy Rynek 3. 71-875 Szczecin. tri. 9148133 OO.fax 91433 48 64. tri. reklama 9148133 92. redakqa.gs24@poiskapress.pl reldama.p24@poiskapress.pl ODDZIAŁY ul Ratuszowa 3/13,78-100 Kołobrzeg, tri. 94 354 50 80, fax 94 3527149 Bytów ul. Wojska PoWoego 2,77-100 Bytów, tri. 59822 6013, tri. reklama 59 848 8101 SzaednekuL Plac Wolności 6.78-400 Szczecinek, tri. 94 374 8818. fax94 374 23 89 ftrtooMftde ti Armii Krajowej 12, 72-600 ŚwinoujścieJri. 9132146 49. fa*913214840. reklama tri. 915784728 Stargard ul. Wojska Połskiego42.73-110 Stargard, tri. 9157847 28. fax 915781797, reklama tri. 915784728 ®® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci. www.gp24.pi/tresci,www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskę Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany ZKDP mtn uimtmu SBhirkim POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45.02-672 Warszawa, tri. 22 20144 00. fax: 22 2014410 Prezes zarządi Dorota Stanek Wiceprezes zarządo Dariusz Świder Członek zarz*do Paweł Fąfara Cikmefc zari jdn Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@poiskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej^ossowski maciaj!kossowski@połskapress.p! Karol Wlazło karoi.wlazto@poiskapress.pl Agencja AIP kontakt@aip24.pl Rzeczn* prasowy Joanna Pazb tri. 22 20144 38, joanna. pazio@pohkapress.pl 6471 10 Akcja redakcja Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 RZECZY ZNALEZIONE Czekamy rw Państwa uulewyfc# Pobożnego 19,76-200 Słupsk Telefon dyżurny i§ 84® 8124 Email alafrn@gp24.pl fetsiaj dyżuruje Aleksander Radomsk} Biuro Rzeczy Znalezionych Czekają na właściciela: telefon komórkowy w etui znaleziony w Słupsku, Klucze w brązowym etui znalezione w przy ul. Bitwy Warszawskiej 4, tablica rejestracyjna GSL20734, telefon Samsung znaleziony na parkingu przy CH Jantar, pęk siedmiu kluczy z brelokiem znaleziony przy al. 3 Maja, dwa klucze z brelokiem w kształcie samochodu znalezione przy działkach przy ul. Sobieskiego, telefon znaleziony przy ul. Westerplatte, dwa klucze znalezione przy ul. Kilińskiego, dwa klucze znalezione przy przystanku przy ul. 11 Listopada, dwa klucze znalezione przy ul. Krzywej, dokumenty Roksany Szewy z Kobylnicy, nawigacja samochodowa znaleziona przy ul. Wazów, telefon Nokia znaleziony na przystanku przy ul. 11 Listopada, dwa klucze z brelokiem-nabojem znaleziony na osiedlu Niepodległości, okulary męskie w etui znalezione w Słupsku, trzy klucze znalezione przy ul. Zygmunta Augusta, karta bankomatowa Magdaleny Lange, portfel z dokumentami Tomasza Tomczaka, klucze do opla znalezione przy ul. Wojska Polskiego, pęk kluczy w brązowym etui znaleziony na ul. Wojska Polskiego, w okolicach skrzyżowania z ul. Mickiewicza. (dmk) Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Mieszkanka ul. Kowalskiej twierdzi, że odpadki z jej okolicy nie są regularnie wywożone. Śmieci nie mieszczą się w pojemniku. - W stacji śmietnikowej stojącej na naszym podwórku odpadki wyrzucają mieszkańcy w sumie trzech budynków, czyli prawie stu mieszkań - mówi lasza czytelniczka. - Nic więc dziwnego, że pojemniki bardzo są przepełnione. Ostatnio nie można było już dorzucić odpadków papierowych i plastikowych. W końcu je wywieziono. Ale od kilku dni znowu żółty pojemnik jest przepełniony. Plastików wokół niego jest już niemal tyle samo, ile w środku. Po naszej interwencji Jan Gurgun, prezes Przedsiębior- stwa Gospodarki Komunalnej, zapowiedział, że pojemnik zostanie natychmiast opróżniony. Zapewnia, że śmieci są wywożone regularnie. - W ubiegłym roku robiliśmy to trzy razy w tygodniu, w tym roku dwa razy w tygodniu -mówi Jan Gurgun. - W tym miejscu jest jednak zbyt mało pojemników na odpady segregowane lub są one za małe. Zgłosiliśmy już ten problem w ratuszowym wydziale gospodarki komunalnej i ochrony środowiska. Jak dodaje, z tej stacyjki korzystają nie tylko mieszkańcy pobliskich bloków, ale również przedsiębiorcy prowadzący w okolicy działalność gospodarczą. Niedługo po zgłoszeniu interwencji prezes PGK poinformował nas, że zarówno plastiki, jak i śmieci wielkogabarytowe zostały ze stacyjki odebrane. ©® LISTY/OPINIE r na Państwa iaórtmm ul.fiiif \%nai Tetefofi dyżurny it §4g mzł EmaH Dzisiaj dyżuruje Daniel Klusek Lekarze nie chcą pracować w pogotowiu stomatologicznym @Ewelina: - Zapalenie miazgi wsyl-westra, kiedy pracowałam do godz. 18 i od razu na pogotowie stomatologiczne. A tam karteczka: nieczynne to dniach 31.12. i 1.01. Jak może być zamknięte pogotowie?! @Daria: - Znam ten ból. Pojechałam do szpitala, to mi powiedzieli, że nic nie mogą zrobić, że jest od tego pogotowie, a jeśli nie, to do Gdańska... Śmiech na sali. ©Grzegorz: - Korzystałem parę razy. Panie tam tylko dają znieczulenie lub antybiotyk i odsyłają do swojego dentysty. ©Urszula: - Miałam przyjemność tam być. Ząb mnie bolał i nadawał się do usunięcia, a tylko dostałam zastrzyk i do widzenia, do rejonowego. A tam czekałam prawię dwa miesiące na wyrwanie zęba. Nie wiem, po co jest to pogotowie, jak nawet zęba nie wyrwą. @Sylwia: - Aja nie dostałam nic, kazano mi płukać zimną wodą i przykładać lód, żeby zniwelować ból. A potem do swojego dentysty. Było to w piątek o godz. 20, więc do poniedziałku było trochę czasu. Aząb był do usunięcia. @Kamila: - Chciałam skorzystać, ale wisiała kartka, że jest nieczynne, a była niedziela. ©Martyna: -Topogotowie to jakaś pomyłka. @Anna: - Byłam ostatnio z synem i usłyszałam: „nic tu nie widzę co mogłoby boleć, damy antybiotyk". @Magdalena: - Ja byłam raz, to usunęli mi zęba, który dopiero co wyrastał i teraz zęba już nie mam. Do tego panie były bardzo niemiłe, więc powiedziałam sobie, że nigdy więcej tam nie pójdę. ©Justyna: - Tam pomocy nie uświadczysz, tam tylko dobrą radą i receptą poratują, co by się nie przepracowały księżniczki. ©Natalia: -1 tak tam nic nie robią. Jak przyjedziesz nad ranem z bólem, to z łaską cię przyjmą i jeszcze robią wyrzuty, czemu się nie przyjechało wieczorem... @Vera: - Byłam tam, ale odmówiono mi zapisu na wizytę, chociaż miałam połowę twarzy spuchniętą. Poszłam tego samego dnia ną ul. 11 Listopada, od razu na fotel. Lekarz obejrzał, dał antybiotyk, kazał wziąć na wieczór trzy tabletki i rano przyjść na wyrwanie na ul. Tuwima. @Dominika: - Chyba trochę tu wszyscy przesadzają. To pogotowie to chyba jest pomoc doraźna, a nie zwykła przychodnia. Jeśli boli, to dadzą tabletkę lub przepiszą antybiotyk. A potem trzeba leczyć zęba u swojego stomatologa. Wyobrażacie sobie, co by było, gdyby tam normalnie leczyli zęby. Kolejka byłaby chyba do centrum miasta. Bo robią od razu, za darmo, a przecież „boli"... (dmk) Nie ma znaków pionowych, nie widać, że to przejście Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Nasz czytelnik twierdzi, że po niedzielnych opadach śniegu nie widać, że przy moście Kowalskim jest przejście dla pieszych. Wszystko dlatego, że brakuje tam znaków pionowych. Ich ustawienie zapowiada Zarząd Infrastruktury Miejskiej. Pan Andrzej ze Słupska jest zawodowym kierowcą. Jak twierdzi, ostatnie opady śniegu pokazały, że przejście dla pieszych znajdujące się przy ul. Kowalskiej, tuż przy moście, może być niebezpieczne dla pieszych. Wszystko przez brak właściwego oznakowania pionowego. - Gdy w niedzielę intensywnie padał śnieg, bardzo szybko wytarte pasy na jezdni przestały być zupełnie widoczne. A nie było żadnego innego oznakowania, że jest to przejście dla pieszych, bo podczas remontu ulicy Kowalskiej znaki pionowe zdemontowano -mówi pan Andrzej. -Tyle tylko, że remont ulicy zakończył się z końcem października i od listopada kierowcy normalnie jeżdżą tą ulicą. A znaków informujących o przejściu dla pieszych wciąż tam nie ma. Jak twierdzi, to jedyne brakujące oznakowanie, bo na pobliskim parkingu zostało ońo zamontowane zaraz po zakończeniu prac. - To jest parking w strefie, więc drogowcy szybko go właś- 321^ Przy przejściu przy ul. Kowalskiej mają stanąć znaki ciwie oznakowali, żeby nie było wątpliwości, że kierowcy muszą płacić za możliwość parkowania w tym miejscu - mówi nasz czytelnik. - A tam, gdzie chodzi o bezpieczeństwo pieszych, drogowcy nie byli już tak szybcy. Kierowca chce, żeby na przejściu przy ul. Kowalskiej jak najszybciej pojawiły się znaki pionowe. - Znaki poziome, te na jezdni, są tylko pomocnicze. Najważniejsze są te pionowe. Jeśli ich nie ma, to tak, jakby przejście nie istniało - mówi pan Andrzej. - Aco, jeśli dojdzie tam do potrącenia pieszego? Czy będzie to zdarzenie na przejściu dla pieszych? Kto będzie wówczas za nie odpowiadał? Jeśli inwestycja związana z przebudową ulicy Kowalskiej została już zakoń- czona, to dlaczego ktoś ją odebrał technicznie bez znaków pionowych? Jarosław Borecki, dyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej, informuje, że inwestycja wciąż jeszcze nie została tam zakończona. Brakuje bowiem lamp, które sprawią, że przejście w tym miejscu będzie lepiej oświetlone, a przez to bardziej bezpieczne. - Wciąż czekamy jeszcze na słupy i oprawy. Po ich zamontowaniu inwestycja będzie już w zasadzie ukończona -mówi Jarosław Borecki. - Choć jesteśmy w stałym kontakcie z producentem, wciąż nie wiadomo, kiedy lampy do nas dotrą. Uzupełnimy jednak oznakowanie pionowe, żeby nikt nie miał wątpliwości, że w tym miejscu jest przejście dla pieszych. ©® Strona od czytelników dla czytelników Na stronach Akcja redakcja piszemy o tym, o czym informują nas czytelnicy. Na Wasze sygnały czeka dzien-nikarz Daniel Klusek. Jeśli widzą Państwo coś, co Was zdenerwowało, poinformujcie nas o tym. Pod adresem: daniel.klu-sek@gp24.pl czekamy na e-maile z opisem sytuacji. Zachęcamy też do przesyłania nam fotografii. Interwencje można również ogłaszać pod nr. tel.:598488121. Wszystkie sygnały sprawdzimy, a najważniejsze i najciekawsze zamieścimy na łamach „Głosu Pomorza" i gp24.pl. (dmk) U nas czekają zguby i oferty pomocy W „Głosie" funkcjonuje Biuro Rzeczy Znalezionych. O tym, co znajduje się w BRZ, piszemy w poniedziałki, środy i piątki. W ramach Banku pomocy można przekazywać sobie m.in. meble, sprzęt RTV i AGD. Na zgłoszenia czekamy pod nr. tel. 59 848 8121. Oferty i prośby o pomoc publikujemy we wtorki, czwartki i soboty. (dmk) Zobacz, jak powstaje „Głos Pomorza" Zapraszamy do odwiedzin w słupskiej redakcji „Głosu Pomorza". Nasi goście poznają też dziennikarzy i pracowników z działu promocji, składu i biura ogłoszeń. Będzie także możliwość zrobienia zdjęcia, które zostanie opublikowane w „Głosie". Na zgłoszenia grup czekamy w godz. 10-16 pod nr. tel. 59 8488121. (dmk) Tam konsumenci mogą znaleźć pomoc Mieszkańcy Słupska o pomoc mogą prosić miejskiego rzecznika konsumentów. Zbigniew Perzyna przyjmuje interesantów przy ul. Jana Pawła I11, pokój 225 (II piętro), tel. 59 810 52 93, e-mail: mrk@ um.slupsk.pl. Mieszkańcy powiatu słupskiego o pomoc mogą prosić powiatowego rzecznika konsumentów. Marek Kurowski interesantów przyjmuje w pokoju 132, Starostwa Powiatowego, tel. 59 84187 00, e-mail: rzecznikkonsumenta@po-wiat.slupsk.pl. Pomocy w problemach konsumenckich udziela Delegatura Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Słupsku, ul. Jana Pawła I11, tel. 59 842 54 68, e-mail: ihslupsk@wp.pl. Konsumenci mogą się zgłaszać do Oddziału Federacji Konsumentów wSłupsku, al. 3 Maja 44, tel. 59 842 0224, e-mail: slupsk@federa-cja-konsumentow.org.pl. Bezpłatną pomoc prawną konsumenci mogą uzyskać pod nr. infolinii Federacji Konsumentów 801 440 220 i 22 290 8916. (dmk) Plastikowe odpadki zostały już wywiezione Śmieci poza kontenerem tyle samo, co i wewnątrz Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Sion 11 Kierowcy-strażaka na etacie nie będzie mam Andrzej Gurba andrzej.guiba@polskapress.pl Burmistrz Miastka Danuta Karaśkiewicz nie zgodziła się na zatrudnienie na etacie kierowcy-strażaka w Ochotniczej Straży Pożarnej w Dretyniu. Według propozycji OSP kie-rowca-strażak miał zarabiać miesięcznie około 2500 złotych brutto i przy tym zajmować się także paleniem w piecu centralnego ogrzewania remizy, który zarazem pełni funkcję świetlicy wiejskiej. W takim układzie strażak-kierowca miał także nie pobierać ekwiwalentu za wyjazdy do zdarzeń. . - Przyjęliśmy do wiadomości decyzję burmistrza -mówi Jan Apanowicz, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Dretyniu i zarazem prezes zarządu miejsko-gminnego OSP w Miastku. - Przedstawimy teraz nową propozycję, polegającą na tym, że każdy kierowca-strażak przypisany jest do jednego wozu strażackiego. W Dretyniu są trzy samochody, a więc potrzebnych jest trzech kierowców (do tej pory było dwóch - dop. redakcji). Mam nadzieję, że pani burmistrz zgodzi się na takie rozwiązanie. Kolejne rozmowy są dopiero przed nami. Dodam, że ta propozycja nie zwiększa ogólnego budżetu na wynagrodzenia w OSP w naszej gminie, który otrzymujemy. Przypomnę, że kierowca samochodu lekkiego dostaje miesięcznie 420 złotych brutto, a kierowca samochodu cięż- Kierowcy na etacie nie będzie kiego i specjalistycznego 500 złotych brutto. Poza tym kierowcy, jak inni strażacy otrzymują ekwiwalent za wyjazdy do zdarzeń. Obecnie jest to 14 złotych za godzinę. Budynek remizy OSP w Dretyniu, który pełni także funkcję świetlicy, jest gminny, ale strażacy mają go od kilku lat w użyczeniu. I ta umowa ma zostać utrzymana, ale mają być ściśle określone zasady korzystania z obiektu przez świetlicę, jak i w innych przypadkach (teraz tego nie ma). Jan Apanowicz informuje, że paleniem w piecu z początkiem lutego br. ma zająć się animator kultury, który zostanie zatrudniony na etacie przez Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Miastku. Animatorem kultury będzie sołtys Dretynia Emilia Sieńko. - Zajęcia dla dzieci będą odbywać się popołudniami pięć razy w tygodniu. I wtedy sala będzie ogrzewana. W przyszłości trzeba pomyśleć o zakupie pieca na pelet czy ekogroszek, aby ułatwić palenie - mówi Janusz Gawroński, dyrektor MGOK w Miastku. ©® Lębork jeszcze bardziej wypięknieje V/ Sylwia Lis sylwia.lis@polskapress.pl Rozpoczął się remont dwóch budynków komunalnych nr 93-96 przy ulicy Gdańskiej w ramach Zintegrowanego Programu Rewitalizacji Obszaru Lębork Nowy Świat Zakres prac obejmuje wykonanie ocieplenia, remont dachu, wymianę okien, rur spustowych, rynien oraz zewnętrznych drzwi wejściowych. Remont wykona do końca sierpnia 2019 roku za kwotę blisko 600 tysięcy złotych firma EL-TEAM Tomasz Kosiński zWrześcia. W pierwszej kolejności budowlańcy rozpoczną prace w wysiedlonym po pożarze budynku nr 93. W kolejnym etapie budynek do ponownego za- : jj| i4 ® I ^ « Te kamienice zmienią się nie do poznania. Jest już wykonawca prac siedlenia przygotuje wewnątrz Miejski Zarząd Gospodarki Komunalnej. W programie rewitaliza-cyjnym wyremontowanych zostanie łącznie 28 budynków komunalnych. ©® Kupcy: to tylko drobne zmiany. Mc nam nie pomogą Sylwia Lis sylwia.lis@polskapress.pl 4 ** kh interesy wiszą na włosku. Po przebudowie drogi 209 nikt nie stanie przed punktami handlowymi pani Danuty i pana Wojtka. ZDW wprowadziło w projekcie kilka korekt - To nic nie zmienia - mówią ludzie. Kilka tygodni temu pisaliśmy o problemach handlowców, którzy swoje punkty mają przy ulicy Drzymały. Ich biznesy zawisły na włosku przez długo oczekiwany remont drogi 209. - Jak się dowiedzieliśmy, po remoncie nie będzie możliwości zaparkowania przy moim sklepie i kwiaciarni - wyjaśniają Wojciech Piątek, właściciel sklepu, oraz Danuta Płotka, właścicielka kwiaciarni. - Na ulicy będą wysepki, przed naszym budynkiem poprowadzona zostanie ścieżka rowerowa, będą też wysokie krawężniki. Nikt nas wcześniej nie informował, nie pytał, nie konsultował z nami tych zmian. Jeśli nie będzie parkingu, nie będzie można wjechać z towarem, będziemy musieli zwinąć interesy, a to przecież nasze źródło dochodu. Wcześniej mówiło się, że ścieżka będzie po drugiej stronie, że remont rozpocznie się od skrzyżowania. te fiumeł- Sf§gi> którą przebudowuje Zaf&jd §rog w Gdańsku Pani Danuta postanowiła przenieść interes w inne miejsce chomia zostały wprowadzone zmiany układu drogowego w rejonie ulicy Drzymały 9, których celem jest poprawa dostępności do prowadzonych przez państwa w tym miejscu lokali usługowych - poinformowała Anna Mątewska z Zarządu Dróg Wojewódzkich. - Zakres zmian obejmuje między innymi: odtworzenie instniejącego zjazdu, umożliwiający zarówno wyjazd z posesji w prawą, jak i w lewą stronę drogi wojewódzkiej, skrócenie i zmianę geometrii wyspy azylu wraz z przesunięciem przejścia dla pieszych w kierunku ulic Drzymały oraz Szarych Szeregów, korektę oświetlenia drogowego, wykonanie dodatko- W końcu doszło do spotkania handlowców z przedstawicielami Zarządu Dróg Wojewódzkich. Drogowcy poszli na drobne ustępstwa. Przedsiębiorcy otrzymali pisma z ZDW. - W dokumentacji projektowej dotyczącej rozbudowy i przebudowy drogi wojewódzkiej 209 z Bytowa do Borzytu- wego odcinka kanalizacji deszczowej. Jak twierdzą handlowcy, to małe korekty. W dalszym ciągu nie będzie możliwości zaparkowania przed sklepami. - Bardzo długo zastanawiałam się, co zrobić - mówi pani Danuta. - Mój interes zawisł na włosku, jeśli nie ma możliwości zaparkowania przed kwiaciarnią, to nie ma sensu dalszego prowadzenia kwiaciarni. Nie spałam kilka nocy, nagle pojawiła się możliwość wydzierżawienia lokalu, który miałam na oku kilka lat temu, dosłownie naprzeciwko parkingu koło pomnika, również przy ulicy Drzymały. I się przeniosłam. ©® Mfewflto Nowy miasteckim radnym został Marek Kwasniewski Niedzielne wybory uzupełniające do Rady Miejskiej w Miastku (okręg nr 2) wygrał Marek Kwaśniewski (Komitet Wyborczy Wyborców Wspólnota Samorządowa). Zdobył 71 głosów. Na jego konkurenta Jacka Biedrzyckiego (Komitet Wyborczy Wyborców Samorządność) głosowało 69 osób, a więc o 2 mniej. Marek Kwaśniewski jest emerytowanym nauczycielem. W ostatnich wyborach samorządowych kandydował bez powodzenia do Rady Powiatu Bytowskiego. Wcześniej był m.in. członkiem Zarządu Powiatu Bytowskiego. Jest szefem koła Platformy Obywatelskiej w Miastku. Marek Kwaśniewski zajął w radzie miejsce Danuty Karaśkiewicz, która została burmistrzem Miastka. Wspólnota Samorządowa ma teraz w radzie czterech członków (to ugrupowanie burmistrza), a więc nie ma większości, (ang) -mi Niedzielne wybory uzupełniające do Rady Miejskiej w Miastku wygrał Marek Kwaśniewski Longina Jakowska (z prawej) odl lutego br. obejmie stanowisko wiceburmistrza Miastka Longina Jankowska zostanie nowym wiceburmistrzem Miastka Longina Jankowska, obecny pracownik biura rady w Urzędzie Miejskim w Miastku, od 1 lutego będzie nowym wiceburmistrzem Miastka. - Właśnie podpisałam zarządzenie w tej sprawie. Pani Longina ma wykształcenie prawnicze. Miałam z nią kontakt przez wiele lat jako radna. I cenię jej kompetencję oraz pracowitość - mówi Danuta Karaśkiewicz, burmistrz Miastka. Dodaje, że wcześniej były prowadzone rozmowy z Samorządnością co do objęcia tego stanowiska przez radnego Dariusza Zabrockiego. - De facto jednak ani radny, ani Samorządność nie byli konkretni w tej sprawie -ocenia Danuta Karaśkiewicz. Dodajmy, że poprzedni wiceburmistrz Ewa Kapłan, zrezygnowała z tego stanowiska, obejmując stanowisko sekretarza i zarazem wiceburmistrza Łeby. (ang) 12 Strefa biznesu Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Pomorscy seniorzy nie zawsze siedzą w domu, część z nich jest aktywna zawodowo wskaźnik zatrudnienia - 26,3 proc. Stopa bezrobocia w tej grupie zawodowej w województwie pomorskim to 2,8 proc. Ci, którzy pracują w wieku między 60. a 64. rokiem życia, mogą liczyć na średnie pensje wysokości 4436 zł brutto (kobiety) lub 4746 zł brutto (mężczyźni). Z wiekiem pensja se-niorówrośnie. Kobiety w wieku powyżej 65 lat zarabiają średnio 5590 zł brutto, a mężczyźni 5930 zł brutto. Jednak emerytury są już znacznie niższe. W województwie pomorskim seniorzy otrzymują przeciętnie 2148 zł, gdy to ZUS wpłaca emeryturę. Rolnicy indywidualni, którzy otrzymują świadczenia emerytalne z KRUS, 1241 zł brutto. 530 tysięcy seniorów mieszka w województwie pomorskim. Prawie 60 procent z nich to kobiety Pomorskie najlepiej pomaga bezrobotnym w powrocie do pracy Stupsk tywności zawodowej pochodzą W 2017 roku dzięki pomocy Wojciech FreKchowski z Funduszu Pracy, który sta- urzędówpracyblisko 61 tysięcy wojciech.freiichowski@gp24.pl nowi podstawę finansowania osób bezrobotnych znalazło działalności urzędów pracy. pracę. Pomorskie może po-Województwo pomorskie jest Dzięki tym środkom osoby chwalić się najwyższą efektyw-najlepsze pod względem sku- bez zatrudnienia czy poszuku- nością zatrudnieniową działań tecznej aktywizacji zawodo- jące pracy mogą otrzymać róż- prowadzonych przez urzędy wej osób pozostających bez norodne formy pomocy w zna- pracy, na poziomie 86,6 proc. pracy. Nasz region wykorzy- lezieniu pracy, podnoszeniu Tuż za Pomorzem na postał na ten cel 390 milionów lub zmianie kwalifikacji zawo- dium w skuteczności aktywiza-złotych. dowych, a także w otrzymaniu cji zawodowej uplasowały się dofinansowania na założenie województwa opolskie oraz za- Pieniądze na wparcie osób be- własnej działalności gospodar- chodniopomorskie. zrobotnych w powrocie do ak- czej. ©® Forum polsko-gruzińskie Biznes zji. Nadchodzące wydarzenie jednej z najsilniejszych wol- wojciech FreKchowski jest organizowane przez IBCCS nych stref w Gruzji oraz czołowi wojciech.freiichowski@gp24.pl Georgia w partnerstwie przedstawiciele gruzińskiego z Hualing Kutaisi Free przemysłu winiarskiego, Współpraca gospodarcza po- Industrial Zone i Ambasadą agrobiznesu, jak również in- między firmami polskimi i gru- Gruzji w Rzeczypospolitej Pol- nych wiodących branż gospo- zińskimi będzie tematem Pol- skiej. Forum ma na celu utwo- darki gruzińskiej i polskiej. sko-Gruzińskiego Forum Bi- rżenie stałej platformy komu- Swoją obecność na forum po- znesu 2019. które odbędzie nikacji typu B2B dla rozwojubi- twierdził ambasador Gruzji się 31 stycznia w Warszawie. znesu w Polsce i Gruzji z udzia- w Rzeczypospolitej Polskiej Ilia łem ponad200 firm i osób pry- Darchiasłwili. Pierwsza edycja forum miała watnych. Polsko-Gruzińskie Forum miejsce w lipcu 2018 r. i zgro- Jak zapowiadają organizato- Biznesu odbędzie się 31 stycz- madziła ponad 150 firm i około rzy, w wydarzeniu poza eksper- niabr. w hotelu Radisson Blu 250 przedsiębiorców, w tym po- tami i partnerami specjalizują- Sobieski w Warszawie . lityków, dyplomatów, inwesto- cymi się w kwestiach prawnych Więcej informacji na stronie rów oraz dyrektorów dużych i podatkowych wezmą również www.polandgeoigia.com. przedsiębiorstw z Polski i Gru- udział dyrektor wykonawczy ©® oprać. Wojciech Frelichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl Statystyka N / Seniorzy mieszkający na Pomorzu, czyli osoby powyżej 60. roku życia, stanowią obecnie prawie 23 procent całego społeczeństwa województwa. Łącznie dziadków i babć już teraz jest więcej niż wnuczków - informuje Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego w Gdańsku. Wczoraj, tj. 21 stycznia, przypadał Dzień Babci, a dziś - 22 stycznia - jest Dzień Dziadka. Dzień Babci obchodzimy w Polsce od 1964 r. Pomysłodawcą święta był tygodnik „Kobieta i życie". Natomiast Dzień Dziadka został przeniesiony do naszego kraju na podstawie amerykańskiej tradycji wiatach 80. XX wieku. Urząd Statystyczny w Gdańsku opublikował właśnie nieco danych statystycznych dotyczących seniorów mieszkają- W grupie seniorów więcej jest kobiet. Na 100 dziadków przypada aż 135 babć cych na Pomorzu. Łącznie seniorów w województwie pomorskim jest 530 tys. osób, a prawie 60 proc. z nich to kobiety. Wśród nich zdarzają się także nowożeńcy 228 pań i 435 panów. Pomorscy seniorzy, czyli osoby powyżej 60. roloi życia, to prawie 23 proc. całego społe- czeństwa województwa. Łącznie dziadków i babć już teraz jest więcej niż wnuczków. Dane pokazują, że na 100 osób w wieku 0-14 lat przypada średnio 138 seniorów, przy czym w miastach jest ich więcej (172) niż na wsi (90). W grupie seniorów więcej jest kobiet. Na 100 dziadków przypada aż 135 babć. Babcie, które osiągnęły 60. rok życia, średnio dożyją 84 lat. Natomiast dziadkowie przeżyją jeszcze około 19 lat. Seniorzy nie zawsze siedzą w domach. Chętnie uczestniczą w zajęciach organizowanych przez centra kultury. Co trzecia babcia lub dziadek są członkami kół, klubów i sekcji. Uczęszczają też na różnorodne kursy (20,6 proc.) oraz biorą udział w zajęciach grup artystycznych (14,3 proc.). Osoby po 60. roku życia to także spora grupa czytelników, co szósty senior korzysta z bibliotek (88 proc. osób w miastach, 12 proc. mieszkających na wsiach). W 2017 r. 663 seniorów zmieniło stan cywilny: 228 kobiet wyszło za mąż, a ożeniło się 435 mężczyzn. Ponad połowa z nich była rozwiedziona. Dużą grupę stanowili też wdowcy (34,7 proc. mężczyzn i 42,5 proc. kobiet). W tej grupie seniorów znalazły się też panny (5,3 proc.) i kawalerowie (7,8 proc.). A rozwody? W 2017 r. 342 osoby w wieku powyżej 60 lat zmieniły stan cywilny w wyniku rozwodu. W tej grupie było 202 mężczyzn (5,4 proc. ogólnej liczny rozwodów na Pomorzu) i 142 kobiety (3,7 proc.). Część dziadkówibabć nadal jest aktywna zawodowo. Współczynnik aktywności zawodowej w grupie powyżej 55. roku życia w ostatnim kwartale 2017 r. wynosił 27,1 proc., zaś Bytowski Drutex na targach budowlanych w Monachium Producenci Wojciech Frelichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl Firma Drutex tegoroczną aktywność wystawienniczą rozpoczęła od targów BAU w Monachium. gdzie zaprezentowała swoje najnowsze produkty. m.in. drzwi z czytnikiem linii papilarnych. Mottem przewodnim tegorocznej edycji BAU było hasło „Jak wygląda przyszłość budownictwa?" Odwiedzający dwupoziomowe stoisko Druteksu, o powierzchni ponad 150 mkw., mogli zapoznać się nie tylko ze sprawdzonymi na rynku niemieckim systemami okienno-drzwiowymi Iglo Light, Iglo 5 czy Iglo Energy - w tym także wyposażonymi w okucia antywłamaniowe - ale także z oknami drewniano-aluminio-wymi, wykonanymi w systemie Duoline. W systemach PVC przedstawiono najnowszą technologię V-Perfect, pozwalającą na idealne łączenie profili, zapewniającą precyzję wykonania i elegancki design. Wśród prezentowanych produktów były również drzwi aluminiowe, wyposażone w system zamkówbiometrycznych Dwupoziomowe stoisko firmy Drutex na targach BAU zajmowało powierzchnię 150 metrów kwadratowych z czytnikiem linii papilarnych. Na stoisku Druteksu można też było obejrzeć drzwi podno-szono-przesuwne wykonane w systemie Iglo-HS. - Targi Bau w Monachium zajmują stałe miejsce na mapie imprez wystawienniczych, na których promujemy nasze produkty. Dziś eksport stanowi ponad 73 procent naszej sprzedaży, a rynek niemiecki już od ponad 20 lat należy do naszych największych kierunków rozwoju sprzedaży zagranicznej. Dlatego też obecność na monachijskiej imprezie jest dla nas czymś naturalnym. Produkty Druteksu są w Niemczech niezwykle popularne, a udział Druteksu w niemieckim rynku z każdym rokiem się powiększa - mówi Adam Leik, dyrektor ds. marketingu Druteksu. Międzynarodowe Targi BAU w Monachium to jedna z najważniejszych imprez wystawienniczych w dziedzinie architektury, materiałów i systemów budowlanych. W tegorocznej edycji targów monachijskich udział wzięło ok. 2000 wystawców. © Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Zbliżenia 13 w f * w pi ^ , r pff r* »««pr gr frpprf •f*rr : MwW Olga Krzyżyk o.krzyzyk@dz.com.pl Zżyciazoo Pielęgnacje, karmienie i sprzątanie. Zadania opiekunów zoo przez lata niewiele się zmieniły, ale sam sposób idi wykonywania już tak. Kiedyś można było trzymać na rękach lewka. Dziś nawet nie wolno wejść do boksu zwierzęcia. Słoń, nosorożec, żyrafa, lew, wąż, małpa czy papuga. Każde zwierzę wymaga codziennej opieki. A zwierząt w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym nie brakuje. Na50 hektarach chorzowskiego zoo mieszka prawie 3 tys. zwierząt, należących do 310 gatunków. Opiekuje się nimi ok. 60 pracowników. Codziennie opiekunowie zwierzaków muszą sprawdzić stan liczebny zwierząt, obserwować je, kontrolować ich stan zdrowia, a także zabezpieczenia, tak by nie mogły uciec. Ponadto trzeba wymieniać wodę wbase-nach, karmić i poić zwierzęta, sprzątać ich pomieszczenia, ale też miejsca dla obsługi i gości zoo. To jeszcze nie koniec obowiązków. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze odkażanie pomieszczeń i basenów, zgodnie z zaleceniami lekarza weterynarii, mycie naczyń i koryt przeznaczonych do karmienia i pojenia, mycie i czyszczenie pojemników, wktórychprzygotowuje się i transportujepaszę, pielęgnaqa i podawanie leków, wywóz obornika, czyszczenie fos m.in. przy wybiegu słoni, czy też ich trening. Obowiązki te od lat się nie zmieniają. A Śląski Ogród Zoologiczny działa już 60 lat, od 1958 r. Ale wiele się w zoo zmieniło. Przeczytajcie. Spacer z szympansami mleko w butelce po winie Oglądając archiwalne zdjęcia z zoo można zobaczyć, jak jedna z pracownic trzyma na rękach madę pumy, a opiekunka słoni Renata Tomala weszła na drabinę, by wyczyścić grzbiet słonia (zdjęcie z 1965 roku, powyżej). Obecnie do kąpieli słonia używa się myjek ciśnieniowych, a gdy opiekunowie sprzątają jego boks, a właściwie dwóch słoni indyjskich, bo w śląskim zoo mieszkają dwaj młodzi bracia: Ned i Scott, to zwierzęta te wypuszczane sąna wybiegi. Jeszcze w ubiegłym wieku można było zobaczyć, jak opiekunowie spacerują po ogrodzie z różnymi zwierzętami. - Wiatach 60., w okresie wio-senno-letnim, niczym niezwykłym były spacery pielęgniarzy zwierząt z szympansami i orangutanami po terenie ogrodu. Takie spacery wykonywano rów-nież z wężami i małymi misiami - opowiada Andizej Mąl^^er Mycie słonia? Tak to wyglądało przed laty w zoo w Chorzowie. Zdjęcie z 1965 roku. Renata Tomala weszła na drabinę, by wyczyścić grzbiet słonia Jak umyć słonia czyli codzienne życie w zoo dziś i przed laty równik działu hodowlanego Śląskiego Ogrodu Zoologicznego. Na innym archiwalnym zdjęciu z zoo widzimy, jak opiekunka karmi z butelki dwa małe niedźwiedzie. Misie łapkami zawiesiły się na przedramieniu siedzącej na ławce kobiety i na sto-jąco sączyły mleko z butelki. - Dawniej był j eden rodzaj butelki dla niemowląt i jeden czy dwa rodzaje smoczków. Zwierzęta karmiono z butelki z grubego szkła po piwie lub winie, która była niezastąpiona do odchowu wielbłądów. No i dostępne wtedy było na rynku Opiekunowie przyzwyczajają się do podopiecznych, a i zwierzęta rozpoznąją pracowników 2 dużą odległośd tylko „niebieskie" mleko dla niemowląt - wspomina And zej Malec. Od lat 50. do 80. XX wieku obowiązywał także inny styl żywienia zwierząt. Owoce egzotyczne były dobrem rzadkim, dlatego do karmienia wykorzystywano obecne na rynku warzywa. W zoo na zimę kopco-wano marchew i buraki pastewne. Dieta zwierząt była dzięki temu mało kaloryczna. Z czasem żywienie zwierząt się zmieniło i zaczęto wykorzystywać różne granulaty i pasze specjalistyczne produkowane napo-trzeby zwierząt egzotycznych, a także rozmaite suplementy i witaminy oraz odżywki. Obecnie powraca się do diet naturalnych, niskócukrowych, bogatych we włókno i błonnik. - W skali roku kupujemy żywność dla zwierząt za 1,3 min złotych, a pokarmy obejmują około 260 produktów o łącznej wadze kilkusetton - wylicza JolantaKo- ' t"ży ii\>\ iv ...w i piec, dyrektorka Śląskiego Ogrodu Zoologicznego. Przykładowo tygrys syberyjski w czwartki i soboty je 9 kg mięsa wołowego z kością, a we wtorki 3 kury patroszone. Niedźwiedzie brunatne bardzo lubią zupę rybną, w skład której wchodzą: ryba słodkowodna: 4 kg, marchew: lkg, ryż: 2kg, makaron: 0,6 kg. Słoń indyjski zjada kilogram bananów, kilogram gruszek i jabłek, a także marchewki i 2 kg jarmużu. Podaje musię też orzechy, granulat dla słoni; do woli może jeść siano łąkowe. A co jedzą flamingi różowe? M.in. miks mleka i chleba, twarogu, sałaty lub z soku z marchwi, papryki czerwonej i chleba. - Menu dla zwierząt układane jest tak, aby każdy osobnik dostał tyle pokarmu, by odpowiednio dla gatunku zabezpieczyć jego potrzeby. Dlatego tak walczymy, by zwierzęta niebyły przypadkowo dokarmiane przez zwiedzających żywnością, która im bardziej szkodzi niż pomaga - podkreśla dyrektorka zoo. Zastępcza mama małpki Fabn i świnki które słuchają poleceń Przez lata warunki mieszkaniowe zwierząt też bardzo się zmieniły. Ciasne pomieszczenia, woliery i wybiegi, skromne wystroje, a wszystko to ogrzewane w większości piecykami elek-trycznymi i piecami węglowymi, które nie zapewniały odpowiednich temperatur, to już przeszłość. Teraz boksy, pawilony i wybiegi są większe i nie ma problemu z zachowaniem w nich odpowiedniej temperatury. Zakres obowiązków opiekunów niewiele się zmienił, ale transformację przeszły przepisy BHP. Teraz procedura hodowli i opieki nad zwierzętami regulowana jest szczegółowo przepisami. Są także odrębne kategorie dla gatunków zwierząt, które mogą być niebezpieczne dla zdrowia i życia. W kategorii pierwszej, czyli tych najbardziej niebezpiecznych, są m.in.: słonie, żyrafy, nosorożce, krokodyle, niektóre gatunki węży, małp i antylop, duże koty drapieżne. Tymi zwierzętami musi zajmować się co najmniej dwóch opiekunowi zabroniony jest bezpośredni kontakt z nimi. Opiekunowie mogą wejść do klatek, wolier czy na wybiegi jedynie wtedy, gdy zwierzęta przebywają w innym pomieszczeniu. Ponadto dla każdego gatunku ustalone są szczegółowe procedury, których muszą przestrzegać opiekunowie. Te wszystkie obostrzenia nie sprawiają, że pracownicy mają słabykontakt ze zwierzętami. Te często już z daleka rozpoznają swoich opiekunów i się do nich przywiązują. W 2015 roku w śląskim zoo urodziła się samica czarno-bia-łego lemura wari. Matka odrzuciła młode (prawdopodobnie ze względu na swój wiek oraz chorobę nowotworową). Rolę mamy przejęła jedna z opiekunek-Anna Śliwa. Nadała małpce imięFabia. Musiała na początku co kwadrans, następnie co pół godziny ifinalnie co godzinę lub dwie karmić młodą lemurzycę syntetycznym mlekiem. -W wieku ok. 4 miesięcy Rabia zaczęła przyjmować stały pokarm. Dzięki opiece nad Fabią miałam kilkadziesiąt nieprzespanych nocy, ale było warto - opowiada Anna Śliwa. Bardzo ważnym aspektem codziennej pracy opiekunów jest trening medyczny zwierząt. Zwierzęta wtedy na komendę opiekuna muszą podnieść nogę, położyć się, siąść, zatrzymać się, czy pozwolić zajrzeć sobie do ucha. To w razie konieczności pozwala na sprawną interwencję medyczną i np. zakropienie oczu czy podanie zastrzyku. Gdy ponad dwa lata temu do śląskiego zoo przyj echały z ogrodu we Francji dwie świnie rzeczne, zwierzęta te były bardzo nieufne ipanikowały, gdy opiekun chciał do nich wejść. Teraz dzięki codziennym treningom z Aleksandrą Pająk, świnie rzeczne wykonują polecenia typu „zostań", pozwalają na podniesienie i obejrzenie każdej nogi i sprawdzenie czystości ucha. - Cała ta procedura dla zwierząt jest przede wszystkim dobrą zabawą - mówi Jolanta Kopiec. ©®_ . vn s 3 j 14 Zbliżenia Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Grażyna Kuźnik g.kuznik@dz.com.pl Nauka XJk Jeśli ktoś w rodzinie decyduje się przekazać ciało po śmierci medycynie, najpierw jest szok. A potem przykład dla bliskich. To jednak wciąż wielka odwaga, swoją śmiercią pomagać żywym. Jolanta Wiskulska z Ja-strzębia-Zdroju będzie piątą osobą w rodzinie z notarialnym poświadczeniem, że jej ciało po śmierci należy do nauki. Świat medyczny nazywa takie osoby z wdzięcznością darczyńcami, a prawo donatorami. Nie chodzi o dawców narządów czy krwi, ale o prezent z całego ciała, z jego niedoskonałoś-ciami, chorobami, brzydotą czy pięknem. Dla uczelni to zawsze skarb. - Zaczęło się od mojej teściowej . Mieszkała w małej wiosce, gdzie w ogóle nikomu nie śniło się o tym, że można oddać ciało po śmierci lekarzom - opowiada Jolanta. - Przecież pogrzeb to na wsi duża uroczystość, ważne wydarzenie. Żegna się kogoś, kogo się dobrze znało, odwiedzało i chce się dalej odwiedzać na cmentarzu. A tu jest śmierć, nie ma trumny. Nie ma grobu. Ludzie nie mogli tego zrozumieć. Szeptano po kątach, że rodzina sprzedała zmarłą na organy. Co prawda, starsza już pani, ale widać i za nią była jakaś cena. Powiało zgrozą. - Niektórym nie mieściło się w głowie, że ciało oddaje się zupełnie za darmo. Krewni nie dostają żadnych pieniędzy, to dar dla nauki. Nikt o tym nie słyszał - wspomina Jolanta. -Moja teściowa, co zaskoczyło nas wszystkich, podjęła taką decyzję nagle i sama z siebie. Była wiejską kobietą, ale sporo czytała, wiedziała, była osobą oświeconą. Kiedyś wpadł jej w oko artykuł o donacjach, bardzo ją ten temat poruszył. I w końcu oznajmiła nam, że też chce pomóc nauce. Niech się na niej studenci uczą. Rodzinę, trzeba przyznać, zamurowało. No nie. Kochaną żonę, mamę, tak zostawić na eksperymenty? Ale ona była nieugięta, dopełniła wszystkich formalności. W obecności świadków u notariusza podpisała akt donacji. Zawiadomiła Teściowa podjęła taką decyzję nagle i sama z siebie. Oznajmiła, że chce po śmierci pomóc nauce, niech się na niej studenci uczą. Rodzinę zamurowało Największy dar dla innych. Ciało po życiu ,4 ■I Jolanta Wiskulska ze swoją ulubioną maskotką, która dodaje jej otuchy. Krasnale szyją starsze panie, dając im dobre uczucia lekarza rodzinnego. Gdyby trafiła do szpitala w ciężkim stanie, specjalna opaska na ręce zawierała informację, co po jej śmierci zrobić z ciałem. Miał je szybko odebrać Śląski Uniwersytet Medyczny. Ale zanim to się stało, na donację zdecydował się jej mąż. Dobrzy do końca - Teść się namyślał, ale był z żoną bardzo związany - mówi Jolanta. - Na pewno chciał być blisko niej, bo po kilku latach badań uczelnia organizuje wspólny pogrzeb donatorów w Parku Pamięci w Rudzie Śląskiej. Może postanowił przejść przez to samo co żona, tak długo razem dzielili życie. Czy też uznał, że to w ogóle słuszna rzecz? W każdym razie musieliśmy i jego decyzję przyjąć do wiadomości. Dzisiaj małżonkowie spoczywają obok siebie w kolum-barium w rudzkim Parku Pamięci. A po jakimś czasie jeden z ich synów uprzedził rodzinę, że też zamierza po śmierci wspomóc naukę swoim ciałem. Podpisał u notariusza potrzebne dokumenty. - Brat mojego męża, już z naszego pokolenia. Troszkę mnie ciarki przeszły, bo pomyślałam, że to wygląda jak wysłanie śmierci zaproszenia - przyznaje Jolanta. Jakby śmierć szła sobie ulicą i zastanawiała się, do kogo teraz zajść. I cieszy się, a te okna to znam, tu mieszka ktoś, kto zapisał ciało nauce. Jak tak bardzo chce pomagać, to go prędzej zabiorę. - Takie miałam lęki, chociaż wiedziałam, że śmierć wcale nie przychodzi szybciej po zapisaniu ciała uczelni - tłumaczy Jolanta. - Moi teściowie zmarli przecież w całkiem poważnym wieku. A jednak uważa, że decyzja o oddaniu ciała na cele naukowe nie może przyjść zwykłemu człowiekowi łatwo. Podziwia za nią rodziców męża. - Byli dobrymi ludźmi do samego końca, szanowali lekarzy, wiedzę. Byli też wierzący i chyba rozmowa z miejscowym księdzem dodała im otuchy - mówi Jolanta. Na mszy żałobnej ksiądz tłumaczył wiernym, że decyzja zmarłej o oddaniu ciała nauce jest szlachetna, miłosierna, może pomóc wszystkim. Przyszli lekarze muszą uczyć się na prawdziwym ciele ludzkim, znaćjego tajniki. Darczyńca nie uchybia zasadom wiary, przeciwnie, poświęca się bezinteresownie dla innych. Po spełnieniu tej misji, donator mapogrzeb odprawiany z całym szacunkiem dla jego osoby i religii. Otrzymuje własne miejsce pochówku. - To wiele wyjaśniło sąsiadom i zmieniło nastawienie wsi. Poczuliśmy się lepiej - wzdycha Jolanta. - Słowa księdza również mnie dały do myślenia. Ale wciąż się wahałam, byłam w rozterce. Jej mąż zastanawiał się krócej. Oznajmił, że idzie wślady rodziców i jak brat zapisze ciało nauce. Rodzina przyjęła to ze zrozumieniem, mąż zachowuje siętakjakwcześniej. Jolanta już wie, że następny krok zrobi ona. Czy to coś zmieni w jej życiu? Nie wie. Ale czy osoba, która ma świadomość, że po śmierci będzie dokładnie badana, oglądana, analizowana, nie może czuć się w swojej skórze nieco nieswojo? A co z zażenowaniem, że będzie się leżeć nago, na oczach innych, odsłaniając swoje wady, blizny, ukrywane dotąd defekty? Ale chyba wyobraźnia w ogóle zawodzi, gdy chodzi 0 los ciała po śmierci. To wrażliwy temat, nawet tabu, bo natura nie szykuje nic ładnego. - Nie jest mi obojętne, co ze mną będzie, gdy umrę - wyznaje Jolanta. -1 prawdę mówiąc, wstydzę się na myśl, że będę leżała nago, nie chcę udawać, że jest inaczej. Ale właśnie to sens takiej darowizny, że poświęca się nauce swoje ciało 1 także swój wstyd. Podpisuje się oświadczenie za życia, więc to kosztuje wiele emocji. Ale uważam, że tym bardziej taki dar jest cenny. Ciało zapisane. Czy darczyńca odczuwa presję, żeby pielęgnować je staranniej, jak coś nie do końca swojego, tylko powierzonego? Można być próżnym w sprawie swojego nieżyjącego już ciała? - Póki żyję, nie będzie mi to pewnie obce - uśmiecha się Jolanta. - Ale pamiętam, że w decyzji o donacji nie chodzi o mnie. Moje ciało ma posłużyć nauce, a ta ocenia według własnych reguł. Nie wszystek umrę Trafna wydaje się jej łacińska sentencja, motto programu świadomej donacji Śląskiego Uniwersytetu Medycznego: „Niech umilkną rozmowy, niech zamrze śmiech, w tym miejscu śmierć cieszy się, że pomaga życiu". - Rodzice mojego męża cieszyli się z tego, że ich śmierć na coś się przyda. Ale nie chwalili się donacją, nie namawiali innych. To była bardzo osobista decyzja. Wiedzieli, że nie każdy może ją podjąć - zaznacza ich synowa. 15 lat temu w śląskiej uczelni medycznej ruszył pierwszy w kraju program, informujący o możliwości oddania ciała po śmierci na rzecz nauki. Upamiętniał postać o. Józefa Bocheńskiego, dominikanina, filozofa, który twierdził, że: „Mądry człowiek ciało swoje zapisuje instytutowi anatomicznemu", ale właściwie nie należy tego tematu w sobie roztrząsać. Dlatego że mądrość człowieka „jest medytacją życia, nie śmierci". Sam też zapisał swoje ciało uniwersytetowi, zmarł w wieku 93 lat. Nowe życie, postęp medycyny stale potrzebuje tych, którzy kiedyś żyli. Do nauki anatomii, do trenowania trudnych operacji, na przykład sprawnego wszczepiania protez. Na zwłokach uczą się zresztą wszyscy, którzy będą musieli zaglądać do ludzkiego wnętrza. Próby z modelami, fantomami, prezentacjami 3D nie są zbyt udane. Okazało się, że jedynie praca ze zmarłymi daje nie tylko realną wiedzę, ale rozwija współczucie u przyszłych lekarzy. Każde ciało ma przecież swoją historię i to też jest ważne. Śląska uczelnia obawiała się, że program donacji nie wywoła odzewu; nie wiąże się z materialną korzyścią, oparty jest jedynie na wielkoduszności. Nawet za wizytę u notariusza darczyńca musi sam zapłacić. W pierwszym roku rzeczywiście było tylko osiem deklaracji. Później okazało się, że wiele osób jest zdolnych do takiej ofiarności. - Kiedy w szpitalu umierała moja teściowa, zdążyła mi szepnąć, że ma opaskę donatora - mówi Jolanta. - To było jej „nie wszystek umrę, wiele ze mnie tu zostanie". W umyśle studentów, w lekarskiej wiedzy, w czyimś zdrowiu. ©© Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 1 nieruchomości 15 Żyły wodne w mieszkaniu - wierzyć czy nie? Co nam naprawdę szkodzi? % • Wojciech Lechowski redakcja@regidom.pl Pojęcie żył wodnych znajdujących się pod ziemią i mających powodować niebezpieczne dla ludzkiego zdrowia promieniowanie jest bardzo kontrowersyjne. Z naukowego punktu widzenia takie zjawisko nie istnieje. Jak zatem traktować radiestezję? Postaramy się odpowiedzieć na powyższe pytanie na podstawie zarówno praw fizyki oraz zasad geologii, jak i doświadczeń prywatnych osób, wierzących w istnienie cieków wodnych. Naukowcy są zgodni co do tego, że nie można potwierdzić obecności w ziemi promieniujących żył. Natomiast radiesteci twierdzą, że oni są w stanie takie promieniowanie wykryć. I to wcale nie za pomocą przyrządów, którymi się posługują, a poprzez dysponowanie „nadzwyczajnymi zdolnościami". Mokry piasek? Teorię radiestezji można podważyć na gruncie niejednej, a kilku dziedzin nauki. Należą do nich przede wszystkim: hydrogeologia, fizyka oraz fizjologia. Według geologów istnienie żył o średnicy 20-40 cm z wartko płynącą wodą (o takich żyłach mówią radiesteci) jest kompletnym nonsensem. Takie cieki wodne nie mogą bowiem istnieć w glinach i piaskach, które występują w przeważającej części terenów naszego łaaju. W takich osadach wody podziemne przesączają się bardzo wolno, spływając Istnieniu żył wodnych zaprzecza nauka. A przyczyn „złej energii" w mieszkaniu trzeba raczej poszukać w jego stanie po nieprzepuszczalnych warstwach gruntu. Ostatecznie poziom wodonośny jest niczym innym jak tylko zawilgoconym piaskiem, który nie wytwarza żadnego promieniowania. Liczne „choroby" Radiestezja to pseudonauka, której głównym celem działania jest wykrywanie cieków wodnych i eliminowanie pochodzącego z nich promieniowania. Rzetelnie przeprowadzone badania naukowe zdecydowanie zaprzeczają takim możliwościom radiestetów, ale duża grupa ludzi wierzy w ich ponadprzeciętną moc. Zdarza się nawet, że jesteśmy w stanie wydać niemałe pieniądze na to, by spać zdrowo i spokojnie. Zdaniem różdżkarzy cieki wodne istniejące pod ziemią promieniują, a promieniowanie to przedostaje się do naszych domów i mieszkań. One-gatywnym jego wpływie na ludzki organizm mówi się niemal na każdym kroku. Może ono podobno zaburzać pracę komórek naszych organizmów i powodować w nich niekorzystne zmiany. Osoby długotrwale znajdujące się w zasięgu promieniowania mogą cierpieć na liczne choroby, mieć problemy z koncentracją uwagi, popadać w depresję itp. Podkreślmy jeszcze raz - badania naukowe wykluczają to, że żyły wodne istniej ą i oddzia-łująnanas. Lekarstwem na całe to przedstawione powyżej zło jest sprowadzenie do domu specjalisty z różdżką lub wahadełkiem. Owa osoba odnajdzie przebieg cieku wodnego, co pozwoli poustawiać meble tak, by korzystanie z nich jak najmniej narażało nas na skutki promieniowania. Za najważniejsze uważa się łóżko, w któ- rym przeciętnie spędzamy około 8 godzin w ciągu doby. Usytuowanie go nad ciekiem wodnym jest z radiestezyjnego punktu widzenia wręcz niedopuszczalne. Sen nie jest bowiem wówczas komfortowy, nie wypoczywamy odpowiednio i źle funkcjonujemy w ciągu następnego dnia. Różdżkarze zwracają też uwagę na miejsce pracy -zwłaszcza usytuowanie biurka, przy którym siedzimy wiele godzin. Zatem po wizycie specjalisty w domu, warto byłoby zaprosić go także i do biura. Zdarza się jednak, że w mieszkaniu czujemy się źle. Boli nas głowa, miewamy duszności, pojawiają się alergie. Nie są to jednak skutki tajemniczych „żył", ale - stanu naszego mieszkania, a także - naszych złych nawyków. Uzdrów swoje mieszkanie Jeśli czujemy, że coś z naszym mieszkaniem jest „nie tak", rozejrzyjmy się wokół siebie. Czy gdzieś nie pojawia się wilgoć, a z nią pleśń i grzyby (one naprawdę szkodzą zdrowiu)? Czy meble lub dywan, które kupiliśmy ostatnio, nie zawierają szkodliwych substancji? Czy wentylacja dobrze działa i często wietrzymy mieszkanie? A może brakuje nam światła dziennego? Nie wysypiamy się przez niewygodne łóżko i źle dobrany materac? Zastanówmy się też nad ilością otaczającej nas elektroniki, bo akurat promieniowanie elektromagnetyczne istnieje rzeczywiście. Uważajmy też na złej jakości... świece zapachowe i chemiczne odświeżacze powietrza. Te wszystkie czynniki rzeczywiście wpływają na nasze zdrowie i samopoczucie. Niestety identyfikacja problemu wymaga pewnego wysiłku, ale za to jeśli się go pozbędziemy, naprawdę będziemy zdrowsi. A jeśli chcemy, to otoczaki (czyli po prostu kamienie o brzegach wygładzonych przez wodę), muszle, czy kasztany - wykorzystajmy do dekoracji mieszkania. Najlepiej pilnując, żeby nie gromadził się na nich kurz, bo roztocza w nim żyjące również dają się nam we znaki. Nasz zimowy ogród w styczniu: na co warto zwrócić szczególną uwagę? Joanna Turakiewicz Krótkie, zimne dni nie zachęcają do długiego przebywania na dworze. Warto jednak pamiętać o ogrodzie, w którym nawet o tej porze roku znajdzie się kilka spraw do załatwienia. W najchłodniejszym miesiącu w roku najważniejszym zadaniem ogrodnika jest ochrona roślin przed mrozem. Spacer po sadzie i ogrodzie zacznijmy więc od sprawdzenia osłon na krzewach i bylinach. Tam, gdzie trzeba, okrycie uzupełniamy: słomą, gałązkami świerkowymi lub białą agrowłókniną. W styczniu i lutym zdarzają się słoneczne dni, przy temperaturze ujemnej, aleidodatniej. Czarna włóknina przyciągnie i wchłonie promienie słoneczne, podnosząc temperaturę nawet o kilka stopni. Jeśli taka sytuacja potrwa przez kilka dni z rzędu, roślina może rozpocząć wegetację. Trudno jej będzie wówczas przeżyć powrót mrozów. Styczeń to nadal dobry okres na bielenie drzew owocowych. Biała wapienna osłonka ochroni je przed zamarzaniem wody w szczelinach kory. Jeśli zabieg ten wykonany został już wcześniej, warto sprawdzić, czy gdzieniegdzie nie ma potrzeby powtórzenia go. Nie tylko mróz zagraża drzewkom i krzewom. W śnieżne zimy, gdy gruba biała pokrywa przesłania trawę, mogą one paść ofiarą wygłodniałych saren i zajęcy. Ogryzając korę dookoła, uniemożliwią dalszy rozwój rośliny. Dlatego wokół pni należy zamontować osłonki - z włókniny, kartonu, plastikowych butelek lub specjalne, kupione w sklepie. Ważne, by sięgały one dość wysoko, gdyż przy większej ilości śniegu, nawet zające mogą obgryźć rośliny wyżej, niż można by się tego spodziewać. Wykonując te wszystkie zabiegi, można też rozejrzeć się za jajami szkodników, które skrywają się w załamaniach kory, na gałązkach. Usuwamy je ręcznie i niszczymy. Z niektórych jaj wyklują się owady pożyteczne. Nie należy więc bezmyślnie niszczyć wszystkiego, co wpadnie nam w ręce, a porównać najpierw z opisem lub zdjęciem w leksykonie ogrodniczym. Jeśli liście i gałązki zimozielonych okazów liściastych i iglastych skręcają się i wyglądają, jakby wysychały, najpewniej tak właśnie jest. Przez liście i igły ciągle następuje utrata wody, z zamarzniętej ziemi korzenie nie mają szans jej zaczerpnąć. Póki trzyma mróz, nie da się zrobić nic. Jeśli jednak temperatura się podniesie i ziemia rozmarznie, warto podlać pod korzenie różaneczniki, bukszpany, iglaki, ostrokrzewy. Nawodnienia mogą też wówczas wymagać byliny i iglaki rosnące w donicach. 16 nieruchomości Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Termomodernizacja domu w programie Czyste Powietrze Istotne jest określenie potrzeb energetycznych budynku. Sławomir Bobbe Zebranie odpowiedniej dokumentacji i wypełnienie wniosku w programie Czyste Powietrze nie należy do najła-twięjszych przedsięwzięć. Przed wypełnieniem formularza wniosku należy się do tego odpowiednio przygotować, a więc przeczytać zarówno sam formularz, instrukcję do niego, jak i poznać założenia Czystego Powietrza. To akurat nie jest trudne, schody zaczynają się w momencie, gdy trzeba określić potrzeby energetyczne własnego domu. Kluczowa w tym momencie jest odpowiedź na pytanie - czy źródło ciepła wbudynku jest stare i nie spełnia już wymogów programu? Jeśli nie spełnia - będzie można starać się o dofinansowanie jego wymiany, jeśli spełnia wymagania - skorzystać będzie można z dofinansowania na inne elementy termo-modemizacji (na przykład wymianę stolarki okiennej, docie-plenie przegród wewnętrznych i zewnętrznych czy instalację odnawialnych źródeł energii, tzw. OZE). Niezwykle istotne jest, by prawidłowo przeprowadzić analizę energetyczną własnego domu. Pomoże w tym audyt energetyczny (zalecany) lub Jeśli piec w domu nie spełnia wymogów programu Czyste Powietrze, można uzyskać dof inansowanie na jego wymianę uproszczona analiza, którą można przeprowadzić, wypełniając formularz, który podpowiada dostępne możliwości i wylicza np. grubość potrzebnej izolacji. Jeśli ktoś ma kłopoty z ustaleniem zakresu i sposobu termomodernizacji własnego domu, może skorzystać z pomocy specjalistów w swoim Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jeśli ktoś ma daleko do siedziby WFOŚiGW, może zapytać o pomoc w swoim urzędzie miasta czy gminy. Niektóre samorządy współpracowały ściśle z Funduszem, organizując spotkania i szkolenia dla swoich pracowników, by ci byli w stanie przekazać kompleksową wiedzę mieszkańcom. Część samorządów uznała, że program Czyste Powietrze doskonale współgra z ich programami ochrony powietrza i wymiany pieców węglowych, więc opłaca im się wesprzeć mieszkańców, by ci szukali wsparcia w programie finansowanym z budżetu, w ten sposób zostawiając sobie większe pole manewru w dofmansowa-niach dla wspólnot mieszkaniowych i domów wielorodzinnych (Czyste Powietrze dotyczy jedynie właścicieli domów jednorodzinnych). Działania rządu i części samorządów są więc w tej kwestii komplementarne. Co warte podkreślenia, dofinansowaniu podlega nie tylko wymiana źródeł ciepła i działania termomodernizacyjne, ale również niezbędna do ich wykonania dokumentacja. Koszty kwalifikowane podlegające dofinansowaniu to również dokumentacja projektowa dotycząca przebudowy i modernizacji dachu i jego docieplenia, dokumentacja projektowa dotycząca przebudowy instalacji wewnętrznych, a nawet ekspertyza chiropterologiczna i ornitologiczna. Urządzamy modny salon w mieszkaniu. Poznajcie trendy na 2019 rok Katarzyna Laszczak redakqa@regiodom.pl Miejsce wypoczynku, zabawy, spotkań, relaksu. Salon ma zróżnicowane funkcje, dlatego urządzając go. trzeba zwrócić uwagę na funkcjonalność. Ale przecież liczy się również styl. Podpowiadamy, jak urządzić modny salon. W 2019 roku nie grozi nam wielka rewolucja w wystroju wnętrz, a raczej ewolucja w kierunku większego luzu oraz eklektyzmu, czyli mieszania różnych stylów i ich elementów. Modne będą naturalne materiały i kolory, ale do stonowanych barw dołączą także bardziej wyraziste. Na topie pozostaną też me-. talizowane powierzchnie (szczególnie w kolorze różowego złota), modnym elementem będzie też marmur i jego wzór. Warto się pokusić o wprowadzenie we wnętrzach designerskich akcentów - mogą to być drobne rzeczy, jak dekoracyjne wazony, misy itp., ale też oświetlenie czy modne stoliki kawowe. Bardzo modne w urządzaniu wnętrz jest tworzenie własnego stylu i mieszanie różnych elementów, wzorów i kolorów. Jednak jest to dość trudna sztuka, bo wnętrze mimo wszystko powinno wyglądać harmonijnie. Co zrobić, żeby nasze eksperymenty aranżacyjne były udane? Eksperci radzą, żeby na początek wybrać element, który chcemy wyeksponować, i to jemu podporządkować aranżację. W przypadku salonu takim elementem powinny być meble wypoczynkowe. To one, ze względu na rozmiar i funkcję, stają się punktem centralnym aranżacji salonu. Pewną nowością w wy stroju salonu jest wprowadzenie mebli wypoczynkowych w bardziej zdecydowanych i intensywnych kolorach. Zamiast dominujących beżów i szarości wnętrza warto pomyśleć o granacie, szmaragdowej zieleni czy eleganckim bordo. Nie zapominajmy też o kolorze roku 2019, czyli koralowym. Nadal modny też będzie styl vintage, a z nim - skórzane sofy i fotele w odcieniach nugatu czy koniaku. Warto je łączyć z lżejszymi elementami wystroju o lżejszym wyglądzie. Do kolorowych mebli warto dobrać pastelowe dodatki i bardziej stonowane kolory ścian. wsnoGE Jak dbać o drewnianą posadzkę? Naturalne drewno jest pięknym i niezwykle przyjemnym w użytkowaniu materiałem podłogowym. Wymaga jednak właściwej konserwacji oraz codziennej pielęgnacji. Deski podłogowe z drewna tuż po ich ułożeniu należy olejować lub lakierować. W powyższy sposób tworzy się bowiem warstwę ochronną dla tego naturalnego surowca. Zabieg należy powtarzać co pewien czas. Ponadto podłoga z drewna nie zachowa długo pięknego i naturalnego wyglądu, jeśli będziemy ją szorowali czy poddawali wpływowi intensywnie działających detergentów. Szczególnie szkodliwe są proszki do szorowania zawierające ziarenka piasku. Pielęgnacja drewnianej posadzki sprowadza się do regularnego jej odkurzania oraz usuwania z niej zanieczyszczeń za pomocą wilgotnej ścierki. Można stosować środki myjące w postaci płynów o delikatnym działaniu, (mmi) Jak reklamować wadliwe materiały? Reklamacja materiałów budowlanych odbywa się podobnie, co reklamacja każdego innego produktu, czyli poprzez wypełnienie i złożenie formularza reklamacyjnego. Formularz ten zawsze składa się u sprzedawcy, u którego nabyliśmy towar. Niezgodne z prawem i praktykami handlu jest odsyłanie klienta do producenta wadliwego wyrobu. Bowiem to właśnie sprzedawca ma obowiązek dopełnienia wszelkich czynności związanych z reklamacją i powiadomienia nas ojej uwzględnieniu lub nie. W ramach reklamacji możemy domagać się naprawy wadliwego towaru, jego wymiany lub zwrotu gotówki. Zwrot w przypadku materiałów budowlanych powinien obejmować poza kosztami samego budulca - także koszty jego transportu, ewentualnego demontażu i montażu innego wyrobu. W skrajnych sytuacjach możliwe jest odstąpienie od umowy sprzedażowej, które skutkuje zwrotem towaru i kosztów związanych zjego nabyciem, (mmi) Czeka nas przesilenie na rynku? Maciej Mituła redakcja@regiodom.pl Po latach ciągłego bicia kolejnych rekordów rynek mieszkaniowy serwuje nam porcję mniej przyjemnych danych. Gorsza sprzedaż mieszkań czy niższy popyt na kredyty mogą sugerować przesilenie. Chociaż wciąż są to tylko ostrzeżenia, które wcale nie muszą się ziścić w 2019 roku. Faktem jest jednak, że wciąż mieszkania drożeją i to w coraz szybszym tempie. Najnowsze dane NBP sugerują, że za używane mieszkanie w dużych miastach trzeba płacić o ponad 9 proc. więcej niż rok temu. - Wdąż jesteśmy świadkami bardzo silnego popytu namieszkania, który przekłada się na rosnące ceny. Skąd więc w mediach znaleźć można tak liczne doniesienia sugerujące, że wroku20l9 zobaczymy kres hossy mieszkaniowej? Powo-demmożebyćto, żezrynkunie napływają już tylko i wyłącznie dobre dane, do których przyzwyczailiśmy się przez ostatnie 5-6 lat - komentuje Bartosz Turek, analityk Open Finance. Pierwszą informacją, która powinna studzić huraopty-mizm nabywców mieszkań, jest fakt, że za nieruchomości trzeba już dziś płacić więcej niż u szczytu ostatniej hossy. Wbrew pozorom nie znaczy to jednak wcale, że mamy do czynienia z bańką spekulacyjną na miarę tej sprzed dekady. Powód jest prosty - w międzyczasie wynagrodzenia Polaków wzrosły w latach 2007 -2018 o ponad połowę, a kredyty staniały o jedną trzecią. Aby osiągnąć poziom przewartościowania rynku mieszkaniowego sprzed ponad dekady, mieszkania musiałyby więc zdrożeć jeszcze o ponad 50 proc. Całe szczęście jest to niemal niemożliwe, bo dziś kredytobiorcy muszą posiadać minimum 10-proc. wkład własny przy zakupie mieszkania na kredyt, co utrudnia nadmierne zadłużanie się. Na rynek napływają jednak też inne negatywne informacje. I tak na przykład deweloperzy notowani na giełdzie zamknęli rok20l8 sprzedażą aż o 14 proc. mniejszej liczby mieszkań niż w rekordowym roku 2017. Wszystko dlatego, że część ku- pujących, widząc dynamicznie rosnące ceny mieszkań, powstrzymało się od zakupu, aby nie kupić nieruchomości na tzw. górce. Trzeba też podkreślić, że wzrost cen mieszkań nie bierze się znikąd. Wynika on wprost ze wzrostu cen materiałów, kosztów robocizny i rosnących cen ziemi. Ten ostatni element może zostać w 2019 roku przynajmniej zahamowany w związku z uwolnieniem rynku ziemi rolnej w obszarach administracyjnych miast. To znowu pozwoli deweloperom pozyskiwać tańsze grunty i ma szanse powstrzymać bardzo dynamiczne wzrosty cen mieszkań. Jeśli sytuacja się uspokoi, a depozytariusze wciąż nie będą mieli alternatywy dla swoich pieniędzy, deweloperzy nie powinni obawiać się nadmiernych problemów ze sprzedażą mieszkań. Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Ogłoszenia drobne 17 Drobne Jak zamieścić ogłoszenie drobne? Telefonicznie: 94 347 3516 Przez internet: ogloszenia.gratka.pl W Biurze Ogłoszeń: Oddział Koszalin: ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516,347 3511,347 3512, fax 94 347 3513 Oddział Słupsk: ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103, fax 59 848 8156 Oddział Szczecin: ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 61,48133 67, fax 91433 48 60 RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ HANDLOWE ■ NAUKA ■ MOTORYZACJA m PRACA i ZDROWIE i USŁUGI i TURYSTYKA IBANK KWATER i ZWIERZĘTA i ROŚLINY. OGRODY i MATRYMONIALNE i RÓŻNE i KOMUNIKATY Nieruchomości MIESZKANIA-SPRZEDAM 2-POK. Tychowo 56m2,723-493-634 MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA DUŻY pokój 1-os. Ip. 600-599-447 K-lin LOKALE UŻYTKOWE - DO WYNAJĘCIA 5 pomieszczeń biurowych, połączonych-107 mkw oraz hala przemysłowa 650 mkw. Koszalin, 508-386-431. DZIAŁKI, GRUNTY SPRZEDAM DZIAŁKI bud.z war.zab.ok.K-lin 43zł/m2 GAMA 510-691-269. Handlowe MATERIAŁY OPAŁOWE DREWNO Słupsk, 694-295-410. ZŁOM kupią, potnę, przyjadą i odbiorę, tel. 607703135. Motoryzacja OSOBOWE KUPIĘ A do Z skup- każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 i ABASKUS -Auto skup 791035861 AUTO skup wszystkie 695-640-611 AUTOKASACJA Bierkowo. Skup całych i uszkodzonych. 59/8119150, 606206077. AUTOKASACJA Świeszyno. 608421479 REKLAMA r ABAKUS najchętniej wybierane biuro nieruchomości Budujesz dom? Nie zwlekaj! Zgłoś swoje mieszkanie do sprzedaży już teraz! za 1 i 2 pokojowe Klienci PŁACĄ GOTÓWKĄ ZADZWOŃ 94 345 22 75 ul. Zwycięstwa 143 661 -841-555 (obok Związkowca) www.abakus-nieruchomosci.pl klucze w biurze II piętro loggia 3 pok. (garaż) rej. Krzyżanowskiego 248 000,- dom z pełnym wyposażeniem zostaje wszystko działka 16 ar. Bielice - 790 000,- (klucze w biurze) po remoncie 3 pokoje z loggią rej. Spasowskiego 273 000,- USZKODZONE, ROZBITE KUPIĘ AUTO-KUREK kupi każde auto: osobowe, dostawcze, ciężarowe, laweta gratis, 690-209-209 NEPTUN-AUTOGAZ Tel. 512 170 975 KUPIĘ stary samochód lub motocykl, min. 40-letni. Może być niekompletny lub uszkodzony, 609-499-555. Finanse biznes KREDYTY, POŻYCZKI 94/342-30-60. Kredyty na oświadczenie do 20 000. Koszalin, Młyńska 17. KREDYTY tanio. Słupsk, 59/842-92-38. POŻYCZKI" Związkowiec" 699186581 SZYBKIE pożyczki 501982756. UPADŁOŚĆ konsumencka 943473286. ZATRUDNIĘ DLA Firmy poszukujemy: Osób posiadających wpis na listę kwalifikowanych POF z dopuszczeniem do broni. Do grup interwencyjnych. Umowa o pracę. Miejsce: Szczecin i okolice, tel: 667-998-342 (oferta zatrudnienia tymczasowego PERSONALA wpis do rejestru agencji zatrudnienia Nr 13354) DO restauracji z własnym autem na stałe i dorywczo, 602-133-125. GK FIRMA GEA Tuchenhagen Polska w Koszalinie zatrudni pracownika na stanowisko Mechanik. Mile widziana: znajomość automatyki, mechaniki maszyn, elektryki (uprawnienia SEP do lkV), tel. 695360778, mail: dariusz.sypka@gea.com FIRMA GEA Tuchenhagen Polska w Koszalinie zatrudni pracownika na stanowisko operator CNC. Wymagania: znajomość rysunku technicznego, umiejętność posługiwania się narzędziami pomiarowymi, gotowość do pracy w trybie zmianowym. Tel.783880079, adres e-mail: marcin.piechowski@gea.com. FIRMA GEA Tuchenhagen Polska w Koszalinie zatrudni pracownika na stanowisko ślusarz. Wymagania: uprawnienia do kierowania wózkiem widłowym, gotowość do pracy w trybie zmianowym.Tel.783880079, adres e-mail: marcin.piechowski@gea.com KURIERA zatrudni firma DPD. Wymagania: samochód dostawczy, działalność gospodarcza.507003350 NIEMCY murarze, cieśle, spawacze, elektrycy i malarze 730 011300 OPIEKUNKI do Niemiec tel. 730497770 www.ambercare24.pl dzisiaj 70 ofert! ZATRUDNIĘ pielęgniarkę w przychodni. Koszalin, 604-508-758. ZATRUDNIMY Panie pokojowe od 10.06 do 15.09 2019r. Apartamentowiec Bobolin k/ dąbek tel. 603*299-900 Zdrowie GINEKOLOGIA 515417467 Ginekolog -farmakologia A-Z GINEKOLOG, 790-80-35-37 i ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA i GASTRONOMIA INNE SPECJALIZACJE ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 ALKOHOLOWE odtrucia 509-306-317. Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma NAPRAWA RTV wszystkie typy, bezpłatny dojazd, anteny, 94/3457461 PRALKI Naprawa w domu. 603-775-878 BUDOWLANO-REMONTOWE BALUSTRADY bramy 602 825 699. CYKLINOWANIE bezpył. 502-302-147 CYKLINOWANIE bezpył. 511-323-367 DACHY- dekarstwo 94/3412184 GLAZURA, terakota, gładzie 693277634 GŁADZIE i malowanie, 576-815-225. MALOWANIE remonty 500354255 GK STANY surowe 94/3412184 SUCHE zabudowy 94/3412184 USŁUGI glazur., łazienki 696498391 INSTALACYJNE C.O. hydraul. wod. kan. 515-708-887 HYDRAULICZNE, tel. 607-703-135. HYDRAULIK A-Z, 501354264. HYDRAULIKA 24h, inne, 798-618-871. i ROLNICZE i TOWARZYSKIE ogloszenia.gratka.pl PORZĄDKOWE SPRZĄTANIE strychów, garaży piwnic, wywóz starych mebli oraz gruzu w big bagach, 607-703-135. Turystyka OBOZY I KOLONIE ORGANIZUJESZ kolonie - obóz sportowy. Jastrzębia Góra "Hutnik" -tel. 512 092 317, www.hutnik.net Rolnicze MASZYNY ROLNICZE 1222, C360 przyczeka wywrotka tel. 692-428-224 OKAZJA!! PŁODY ROLNE KUPIĘ grykę,peluszkę,łubin,wykę, tel.604250237 NASIONA kukurydzy tel. 601-699-651 ZWIERZĘTA HODOWLANE SKUP bydła i cieląt, 50-027-78-36 Towarzyskie ADA Słupsk, 513-751-832. AKTYWNA dojrzała. 507-719-333. GK ATRAKCYJNA dojrzała, 661177611. BASIA Słupsk 797-221-767 JOWITA Koszalin tel. 577-745-071. KOSZALIN, 531-600-712. WIOLA po 40-tce. K-lin, 691-857-735. Chcesz kupie mieszkanie? WEJDŹ NA GRATKA.PL Największy portal ogłoszeń naprawdę ważnych 18 Informator - kultura Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Polka wytańczona. Z jej dumą, problemami i radościami Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl W niedzielę w sali filharmonii Polski Teatr Tańca z Poznania zaprezentuje się w spektaklu „Polka", którego premiera odbyła się niemal rok temu. Polka to szybki taniec. Polka to forma muzyczna, w metrum parzystym. Polka to kobieta. „Polka" to kolaż, którego strukturę fabularną wyznacza oś życia kobiety od narodzin do śmierci. 7 kobiet, 7 grzechów głównych, 7 dni tygodnia. Jaka jest Polka Co robi? Czego nie robi? Co je na śniadanie? Czego nie zdążyła? O czym marzy? O co się modli? Do kogo lub do czego? Czy jest namiętna? Na co czeka? „Polka" wpisuje się w program Roku Bogów 2018 w Polskim Teatrze Tańca. Jego idea zogniskowana jest wokół polskich boskich spraw, postaci oraz symboliki, w których bo-skość zjawisk i figur rozumiana jest jako uzus lub aklamacja, uznanie społeczne lub samo-uznanie. Rok Bogów jest częścią programu działalności PTT na lata 2016-2020, oddającego hasło „Polski/wielko-polski", który ma zadanie gloryfikować polską sztukę. Spektakl zobaczymy w niedzielę o godz. 19. Bilety kosztują 40 i 20 zł. ©® Spektakl „Polka" zobaczymy w niedzielę w sali filharmonii mmum Alternatywna Bielizna Trójmiejski zespół Bielizna zagra w sobotę o godz. 20 w Motor Rock Pubie. Grupa powstała w połowie lat 80. w Gdańsku. Założycielami byli dwaj znajomi z Politechniki Gdańskiej - Jarosław Janiszewski oraz Jarosław Figura. Zespółjest zaliczany do kręgu Gdańskiej Sceny Alternatywnej. Bielizna nagrała siedem płyt, ostatnią - „Obrazki z wystawki" -w2009 roku. Podczas koncertu usłyszymy największe hity z całego, 35-letniego okresu działalności grupy. Bilety kosztują 20 zł. (dmk) Wykład o architekturze W Zamku Książąt Pomorskich w sobotę o godz. 10 rozpocznie się wykład „Architektura na Peloponezie (od starożytności do współczesności)". Spotkanie poprowadzi Beata Zgodzińska. Początek w sobotę o godz. 10. Wstęp wolny. (dmk) Miłość z marionetek Spektakl „Piękna i bestia" zobaczą młodzi widzowie w sobotę o godz. 11 w teatrze Tęcza. To klasyczny spektakl marionetkowy. Urzeka barwą i różnorodnością rozwiązań plastycznych, przyciąga i cieszy oko bogactwem ma- rionetek animowanych za pomocą sznurków. Piękna Bella stopniowo zaczyna dostrzegać dobre serce i duszę Księcia uwięzionego w ciele potwora. Bilety: 18,15 Zł. (dmk) Muzyka dla dzieci W Lądowisku Kultury w Redzikowie w sobotę o godz. 10 odbędą zajęcia umuzykalnia-jące dla dzieci w wieku 4-8 lat. Zajęcia mają na celu rozbudzenie wrażliwości muzycznej i estetycznej dzieci poprzez rozwijanie słuchu muzycznego, kształcenie poczucia rytmu, poprawne śpiewanie piosenek, rozwijanie koordynacji, rozwijanie wyobraźni i in- wencji twórczej i wspólne muzykowanie. Zapisy: ladowisko@gok.slupsk.pl. Wejściówki: 10 zł. (dmk) Elektroniczny wieczór Fani muzyki elektronicznej w piątek o godz. 21 do Duo Cafe mogą wybrać się na piątą edycję Escape Reality. Zabawa przy takich gatunkach, jak trance, progressive, classic i EDM. Zagrają: Skybot, dj i producent ze Świnoujścia, Marzena i Robert, czyli Lightning vs. Waveband - Warszawski Trance Duet, Paul Cartwright, dj z Pomorza, MatthewPear z Warszawy oraz Freeq i Gerrard, didżeje ze Słupska. Wejściówki: 15 zł. (dmk) POGODA Pogoda dla Pomorza Pogoda d Krzysztof Ścibor Biuro Calyus^ Wtorek 22.01.2019 j Nad Pomorze dociera chłodne i suche po-wietrze znad wschodniej Europy. W ciągu dnia sporo przejaśnień, rano na zachodzie możliwy śnieg, w ciągu dnia bez opadów. Będzie chłodno, max 2:-1 °Ci Wiatr słaby z południa W nocy pogodnie t mroźno. Jutro słonecznie i cały dzień mróz do -3:-1°C. Wiatr słaby z płd.-wsch. Do piątku słonecznie, zimowo i mroźno. Od soboty pochmurno, mokro i odwilż 1:2°C. Stan morza (Bft) Siła wiatru (Bft) Kierunek wiatru 3-1 4-2 S 1020 hPa i teteOS i 20 km/h Darłowo 0 OB Sławno © SŁUPSK Lębork Wejherowo OBI ____2 EDEi Ka&zy GDAŃSK *48 cm 3 o OBI Świnoujście SZCZECIN O H 'iiii Kołobrzeg o Rewal OBI mes Połczyn-Zdrój Bytów £3303 Człuchów Kościerzyna *220 cm $56 cm Starogard Gdański f Drawsko Pomorskie E33EI 10 km/h DES : pogodnie zachmurzenie umiarkowane przelotny deszcz ^ przelotne deszcze i burza pochmurno mżawka ciągły deszcz v. ciągły deszcz i burza przelotny śnieg ciągły śnieg przelotny śnieg z deszczem ciągły śnieg z deszczem mgła \J marznąca mgła ^ śliska droga marznąca mżawka marznący deszcz zamieć śnieżna A opad gradu \ kierunek i prędkość wiatru 19®: temp. w dzień OB temp. w nocy temp. wody grubość pokrywy śnieżnej 1011 iPa ' A ciśnienie i tendencja smog Gdańsk Kraków -2° -3 ° Lublin -2*1 -4 * «# Olsztyn -1 • -4° .# Poznań Toruń -o: -0° -1 * -2° ■# Wrocław Warszawa 1 •'] -0° -0" -2 ° ..." :h Karpacz -1 • -1° Ustrzyki Dolne -2 ° -2° Zakopane -Ą ° _3 Zakopane -Ą ° _3 KINA Słupsk muśHkmo Aquaman.godz.11; Bohemianrtiapsody.godz. 14; Bunblebee.godz. 14.20; Diabla Wyśdgo wszystko, godz. 11.10.15.25. 17.50.20.15.21.15; Gtegodz. 1650.2030; Pech to nie pzech, godz. 12.20; UndefdOft godz. 1030.13.05,15.40,18.15.19.15. 2050.2150; Zabawa, zabawa, godz. 19.40,21.45; AsteriksiObeBcs. Tajemnica magicznegowywaru, godz. 10.14.10,16.15,1825; Chtopiecz buzy, godz. 10.05.17; Ralph Demofcawntemede, godz. 10.12.45, 1335.16.05.18.35; Sekretnyśwtat kotów; godz. 12.05 Dom, któiy zbudował Jadc. godz. 15; Mój pięknysyngodz. 18; Kurek, godz. 20.15 Ustka AsterisiObeflcs. Tajemnica magicznego wywaru, godz. 1630; Underdog, godz. 18.15; Zabawa, zabawa,godz. 20.30 Lębork SekretnyświattotóMtgodz. 16; Underdog, godz. 18,20.15 KOMUNIKACJA _ Słupsk: PKP 118000; 2219436; PKS598424256;dyżumy mchu59 8437110; MZK598489306; Lębork: PKS 59 8621972; MZK59 8621451; Bytów: PKS59 822 2238; Człuchów: PKS59 8342213; Miastko: PKS59 8572149. DYŻURY APTEK Słupsk_ Dom Leków, ul. Tuwima 4. tel. 59 842 4957 Ustka__ Remedium, ul. Wyszyńskiego lb, tel. 59 81469 69 Bytów_ Centrum Zdrowia, ul. ks. Bernarda Sychty 3. tel. 598226645 Miastko Piastowska, ul. Długa 10. tel. 59 8572245 Człuchów_ Centrum Zdrowia, ul. Szczecińska 3. tel. 59 834 3142 Lębork Gemini, al. Wolności 30. tel. 59 86342 05 USŁUGI MEDYCZNE Słupsk: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, ul. Hubakzykówl, informacja telefoniczna 59 846 0100; Ustka: Lębork: Szpitalny Oddział Ratunkowy59 863 30 00; Szpital.uL Węgrzynowicza 13.59 863 5202; Bytów: Szpital, ul. Lęborska 13. tel. 59 822 85 00; Dział Pomocy Doraźnej Miastko, tel. 59 857 09 00; Człuchów: 598345309. WAŻNE Ogólnpolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy wRodzinie. tel. 59 8480111.801120 002; Słupsk: Pofcjamul. Reymonta,tel.598480645; Pogotowie Ratunkowe999; Straż Mejska986:598433217; Straż Gminna598485997; Urząd Cełny-587740830; Straż Pożarna998; Pogotowie Energetyczne 991; Pogotowie Gazownicze992: Pogotowie Ciepłownicze993; Pogotowie Wodno-Kanafizacyjne994; StrażMKgska alarm 98& Ustka 5981467 61697696498; Bytów 598222569; KULTURA_ Nowy Teatr. ul. Lutosławskiego 1. tel. 59 84670 00; Filharmonia Sinfonia Baltica. ul. Jana Pawła II3. tel.59 8423839; TeatrTęcza. ul. Waryńskiego 2. tel. 59 842 3935; Teatr Rondo, ul. Niedziałkowskiego 5a. tel. 59 8426349; Słupski Ośrodek Kultury, ul. Braci Gierymskich 1. tel. 59 845 6441; Emcek,al.3Maja 22,tel. 598431130; Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Grodzka 3, tel. 598405838. USŁUGI POGRZEBOWE_ Kalla. ul. Armii Krajowej 15. tel. 59 842 8196,601 928600 - całodobowo. Pełna oferta pogrzebowa. Zieleń tel. (24h/dobę) telefon502525 005 lub 598411315, ul. Kaszubska3A. Windaibalda-chimprzy grobie; Hades, ul. Kopernika 15, całodobowo: tel. 59 842 98 91.601663796. Winda i baldachim przy grobie. Hermes, ul. Obrońców Wybrzeża 1, (całodobowo),tel.59 842 8495,604434441. Winda i baldachim przy grobie. PORADNICTWO Biuro Porad Obywatelskich - ul. Niedziałkowskiego 6, czynne: poniedziałek.-czwartek w godz. 10-14; Bliżej Prawa - bezpłatne porady prawne i obywatelskie, ul. Jana Pawła II (7 piętro, pok. 718.719) czynne: poniedz.-środa godz. 8-16, czwartekgodz. 10-18. Telefon zaufania Tama -598414046. czynny: poniedziałek - piątek wgodz. 16-20; Alkoholowy telefon zaufania Krokus - czynny 17-22,598414605. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul. Mickiewicza 12 tel.598146968; Poradnia Zdrowia P0Z, ul. Kopernika 18. tel.598146011; Pogotowie Ratunkowe - 5981470 09; TAX 607271717 NAJTAŃSZE TAXI W SŁUPSKU Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Sport 19" Kłopot bogactwa w ataku i obronie? Kaja Krasnodębska redakqa@polskatimes.pl PHkanozna Kolejny kapitalny gol Milika z rzutu wolnego, debiut Recy. ale to był dobry weekend nie tylko dla Polaków w Serie A. Bednarek. Kamiński i Bielik filarami defensywy, powrót Boruca. Tylko jednakolęjkawaktualnym sezonie Serie A obyła się bez bramki zdobytej przez Polaka. W ten weekend, pod nieobecność pauzującego za kartki Krzysztofa Piątka, gola strzelił Arkadiusz Milik. Zdumiewające, jak określiło je samo Napoli, trafienie padło w pierwszej połowie domowego meczu z Lazio Rzym. Napastnikuderzyłbezpo-średnio z rzutu wolnego, a jego zespół zwyciężył 2:1. Dla niego to j edenaste ligowe trafienie i zarazem pierwszy gol W2019 roku. Wszystkie z poziomu murawy obserwował Piotr Zieliński. Pomocnik nie ominął jeszcze ani jednego ligowego meczu w aktualnych rozgrywkach, a od 8 grudnia rozgrywa wszystkie w pełnym wymiarze czasowym. O podobnym statusie w zespole tylko pomarzyć może Arkadiusz Reca. Dzięki wysokiemu prowadzeniuAtalantyzprzedo-statnim w tabeli Frosinone, Polak wkońcu doczekał się upragnionego debiutu. Do Włoch przybył latem, jednak kontuzja oraz problemy z aklimatyzacją sprawiły, że po raz pierwszy na boisku pojawił się dopiero w niedzielę. Nie miał już jednak wiele do powiedzenia: spędził na nim mniej niż dziesięć minut, a ekipa z Bergamo wygrywała 5:0. To jej najwyższe zwycięstwo w tym sezonie, drugie spotkanie, w którym zdobyła pięć trafień. Recy zazdrościć może Michał Marcjanik, który mniej więcej w tym samym czasie co Reca w Atalancie, zagościł w Empoli. Po jesiennym, nie najgroźniejszym zresztą urazie, nie ma już śladu, a obrońca wciąż nie rozegrał jeszcze ani jednego oficjalnego meczu w nowych barwach. Zremisowane 2:2 starcie Bednarek po zmianie trenera stał się jednym z ważniejszych graczy Southampton. Kibice widzą w nim nowego Van Dijka i Makfiniego z Cagliari, podobnie jak wszystkie poprzednie, obserwował z ławki rezerwowych. Tę samą pozycję w meczu SPAL - Bologna przyjął Thiago Cionek, ale reprezentant Polski w końcówce pojawił się na murawie. Kolejny pełen występ zanotował Łukasz Skorupski. Tylko raz wyciągał piłkę z siatki. Dwukrotnie zrobił to Łukasz Fabiański, którego West Ham przegrał z Boumemouth 0:2. Przy żadnej z bramek nie miał wiele do powiedzenia. „To nie był nasz dzień, ale będziemy Arkadiusz Milik zdobył bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego. Napoli wygrało z Lazio 2:1 walczyć" - napisał na Instagra-mie pod zdjęciem z Arturem Borucem, który również wystąpił w tym meczu. Ten drugi w komentarzu poddał w wątpliwość swój dalszy pobyt w angielskim klubie. Choć umowa wiąże go do końca czerwca, sygnalizował już, że rola rezerwowego mu nie leży. Sobotni mecz był dopiero jego pierwszym ligowym w tym sezonie. 56 dotknięć piłki, 10 wybić z pola karnego, 8 wygranych walk o piłkę, 6 przechwytów, 3 udane wślizgi i 2 bloki - to staty- styki Jana Bednarka z meczu z Evertonem. Polak przez angielskie media wybierany był najlepszym zawodnikiem tego spotkania. Przez fenów porównywany do Virgila van Dijka czy Paolo Maldiniego w kilka tygodni z rezerwowego stał się jednym z najważniejszych zawodników Southampton. Za nim osiem meczów z rzędu rozegranych w pełnym wymiarze czasowym, przed nim - jak zwiastują media -świetlana przyszłość. Podobna rysuje się przed Marcinem Ka-mińskim. Letnie wypożyczenie do Fortuny Dusseldorf okazało się strzałem w dziesiątkę. Tutaj jest podstawowym piłkarzem i za kolejne występy zbiera świetne oceny. Na jego formę wpływu nie miała nawet zimowa przerwa - również sobotni występ przeciwko FC Augsburg może zaliczyć do udanych. Gdyby powinęła mu się noga, Jerzy Brzęczek może liczyć na następcę. Choć nie zawsze gra na środku obrony, Krystian Bielik jest w ostatnim czasie jednym z głównych budowniczych sukcesu Charlton. W 2019 roku czwarty obecnie zespół League One nie odniósł jeszcze nawet porażki, a w ten weekend zwycięstwo zapewnił mu rzut kamy wykorzystany w doliczonym czasie gry. Na londyńskim stadionie wybuchła radość, której ofiarą stał się 21-letni Polak. Sfau-lowany przez jednego z wbiegających na murawę kibiców, będzie jednak w stanie wystąpić w następnych meczach. Kolejny domowy dopiero 9 lutego, dlatego wszystkie bilety na wyjazdy już wyprzedane. Latem Bielikowi kończy się wypożyczenie z Arsenału i pewnie chciałby zaistnieć w zespole > z Premier League. Podobne życzenie może mieć Bartosz Kapustka. Leicester skierowało go do Leuven, a tam pomocnik jest podstawowym zawodnikiem. Wystąpił również w niedzielę, ale jego zespół przegrał z wyżej plasującym się w tabeli Saint Gilloisei^ipotej kolejce zamyka tabelę drugiej ligi belgijskiej. Chwalony za ciężko przepracowany okres przygotowawczy, w piątek Robert Lewandowski zdobył kolejną bramkę oraz asystę dla Bayemu. Jego zespół pokonał na wyjeździe TSG Hoffen-heim 3:1, a końcowy wynik po podaniu Thomasa Mullera ustalił właśnie Polak. W tym sezonie Bundesligi ma już 11 goli oraz sześć asyst. Do przewodzącego klasyfikacji strzelców Luki Jovicia traci dwa trafienia. Kolejne 90 minut wbarwach Borussii rozegrał Łukasz Piszczek. lider Bundesligi pokonał RB Lipsk i dzięki temu wciąż ma sześć punktów przewagi nad resztą stawki. ©® Nishikori wygrał maraton, a Williams ograła liderkę rankingu Tenis Tomasz Bifiński tomasz.bilinski@polskapress.pl Pięć godzin i 11 minut trwało starcie w czwartej rundzie Australian Open Keta Nishikorigo zPablemCarreno-Bustą. Japończyk wygrał6:7(8-K)). 4^. 7:6(7-4).6:4J:6(10-8).dlOĆ wydawało się. że po dwóch pierwszych setach górą będzie Hiszpan, który wściekły na sę-dziegoopuścłłkorL W super tie-breaku przy stanie 8:5 dla Carreno-Busty, zagrana przez niego piłka uderzyła o taśmę i trafiła w linię kortu Nisiko-riego. Japończyk odbiłją, zdobywając punkty. W tym samym czasie sędzia wywofeił aut zagrania Hiszpana. Okazało się, że się pomylił. Punkt przyznał jednak Nishikoriemu, tłumacząc, że aut orzekł już po zakończeniu wymiany przez Japończyka. - Akcja powinna zostaćpow-tórzona. Jestem smutny, bo gra- łem bardzo dobrze. Swoją drogą, Kei też był świetny. Szkoda, że w taki sposób kończę występ w Australian Open - podsumował 27-letni Carreno-Busta, który po meczu nie podał ręki sędziemu i krzycząc zszedł do szatni. - Nie powinienem tak się zachować. Jednak chciałem jaknajszybciej opuścićkort, żeby nie zrobić czegoś bardziej głupiego-wyjaśnił. Choć po dwóch wygranych setach to on wydawał się pewniakiem do zwycięstwa. - Nie wiem, co się potem stało - wzruszył ramionami Nishikori na pytanie, skąd nastąpiłau niego taka zmiana gry. Japończyk w ćwierćfinale zmierzy się Novakiem Djokoviciem, który w czterech setach pokonał Daniiła Mied-wiediewa(6:4,6:7,6:2,6:3). Jeśli jednak Serb chce zostać samodzielnym rekordzistą wygranych Australian Open (oprócz niego sześć razy zwyciężali Roger Federer i Roy Emerson), to musi wrzucić wyższy bieg. Nawet je- Serena Williams ograła Simonę Halep i awansowała do 1/8 finału Australian Open śli z rywalizacji odpadł Alexan-der Zverev (przegrał 1:6,1:6,5:7 z Milosem Raonicem). Jak na razie dotychczasowe pojedynki Serb wygrywał po wyrównanych rywalizacjach i w bólach. Nie inaczej było przeciwko 19. w rankingu ATP Rosjaninowi. - To była trudna, wymagająca fizycznie rywalizaqa. Daniił gra agresywnie, popełnia mało błędów, dlatego trudno było mi złapać regularność - tłumaczył lider rankingu ATP. W rywalizacjikobiet odpadła kolejna faworytka. Jednak tym razem niespodzianka jest mniejsza. Liderka rankingu WTA Simona Halep przegrała bowiem z Sereną Williams (6:1,4:6,6:4). - To zdecydowanie najtrudniejszy los, jaki trafiłam - skomentowała Halep, gdy we wcześniejszych rundach jej ani Williams nikt nie zatrzymał i stało się jasne, że Rumunka zagra z Amerykanką. Pierwsza jest Uderką rankingu WTA od lutego 2018 r. - To że jest się numerem jeden na świecie nie znaczy, że jest się najlepszą tenisistką świata -stwierdziła Halep. Młodsza z sióstr Williams, która ostatni rok poświęciła swojemu pierwszemu dziecku, wciąż należy do czołówki. Obecnie zajmuje 16. pozycję w światowym rankingu. Ale to w końcu 23-krotna zwyciężczyni wielkoszlemowych turniejów, która chce wyprzedzić pod tym względem Marga-ret Court (24 triumfy). Narazie jest na dobrej drodze, bo pokonała liderkę rankingu WTA. Być może kluczowym momentem był szósty gem w trzecim secie. Halep prowadziła 3:2 i szansę na przełamanie 37-let-niej Amerykanki. Ta część gry byłanajdłuższawcałymmeczu. Aż pięć razy była równowaga. Gem padł jednak łupem Williams. Końcówka spotkaniabyła formalnością. Nad ranem czasu polskiego odbyły się pierwsze mecze 1/8 finału. Stefenos Tsitsipas grał z Robertem Bautistą, a Rafael Nadal z Francesem Tiafoe. W rywalizacji kobiet - Anastazja Pawluczen-kowa z Danielle Rose Collins, a Petra Kvitova z Ashleigh Barty. W mikście kolejny mecz za Igą Świątek i Łukaszem Kubotem. ©® LOTTO JSiedziela, 20 stycznia Ekstra Pensja - g. 21.40 2,9,15,25,30 plus 4 MultiMulti-g. 21.40 4,5.6,9,10,13,14,25,35,43, 44,46,47,53,54,59,64,78, 79,80 plus 43 Mini Lotto-g. 21.40 16,18,24,30,35 Kaskada -g. 21.40 1,4,5,7,8,9,14,16,18,19,21, 22 Super szansa 9624005 PaniedsMtck MultiMulti-g. 14 1,7,9,15,16,27,29,36,39,42, 43,44,4756,57,64,65,67, 72,73 plus 44 Kaskada-g. 14 1,2,7,11,14,15,16,17,18,19,20,21 SuperSzansa 3931705 (LIS) Po piąte z rzędu zwycięstwo *20 Sport i '2 Bytowianka Karolina Brzozecka z Dwójki nie dała szans rywalkom w grze pojedynczej. To badmintonowy talent Lotki fruwały w IV Grand Prix Słupska Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 22.01.2019 Z piłką Szymon Rduch (rocznik 1989). który świetnie poczyna sobie w barwach Czarnych i jest wyróżniającą się postacią słupskiej ekipy. To wychowanek Kotwicy. Jak zagra w Kołobrzegu? w sobotnim meczu pokazał, że po kilku treningach rozumie się z kolegami. Słupszczanie od dwóch gier radzą sobie bez swojego kapitana Łukasza Seweryna, którego z powodzeniem zastępuje Wojciech Jakubiak. Pod koszem dosko- nale uzupełnia się duet Patryk Pełka - Damian Cechniak. Spotkanie znajomych Wychowankiem Czarnych Panter jest gracz Czarodziejów z Wydm Patryk Przyborowski. Epizod w barwach słupskiego klubu na swoim koncie ma też Jakub Zalewski, który obecnie ze średnią 12,6 punktu na mecz jest drugą ofensywną opcją kołobrzeżan. Najlepszym strzelcem Kotwicy jest Damian Janik (13,5 punktu, 4,5 asysty), który wGiyfii dla Kołobrzegu zdobył 27 punktów. ©® Słupszczanka Maria Tomczewska liderem Piłkarz i działacz Lesław Bogdanowicz nie żyje Badminton Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@polskapress.pl Ponad 50 zawodników i za-wodnkzek w różnym wieku z Gdyni. Gdańska. Sopotu RumL Redy, Koszafina. Stawna. Bytowa. Jastrowia. Kobylnky iStup-skagraiowbadmintonowym turnieju cyklicznym w słupskiej hafi Liceum Ogólnokształcącego nr4przyuScy Marii Zaborowskiej. WIV Turnieju Grand Prix Słupska odbyło się 100 gier badmintonowych. Rywalizację przeprowadzono w singlu i deblu. Poziom zmagań był zróżnicowany. Trzeba jednak dodać, że niektóre pojedynki były niezwykle emocjonujące i obfitowały w wiele znakomitych akqi. W roli sędziego głównego występował Krystian Warcholak, który jest też trenerem w Klubie Sportowym Badminton School Słupsk. Po rozegranych meczach czołowe miejsca w końcowej klasyfikacji poszczególnych grup wiekowych zajęli: dzieci (dziewczęta grały razem z chłopcami) -1. Aleksandra Treder (Dwójka Bytów), 2. Miłosz Cyranowski, 3. Adam Szczepański (obaj Badminton School Słupsk); młodzicy -1. Sebastian Narbut, 2. Marcin Mikitiuk (obaj OSiR Sławno), 3. Sebastian Saldat (Dwójka); młodziczki -1. Karolina Brzozecka, 2. Izabela Szla-chetka (obydwie Dwójka), 3. Ewa Janik (Badminton School Słupsk); juniorzy -1. Aleks Bakuła (Badminton School Gdynia), 2. Mateusz Cyranowski, 3. Bartosz Przeradzki (obaj Badminton School Słupsk); juniorki -1. Zuzanna Pępka (Kometka Jastrowie), 2. Anna Janik, 3. Ewa Janik (obydwie Badminton School Słupsk); open mężczyzn -1. Antoni Jabłoński (OSiR), 2. Adam Łobaczewski, 3. Daniel Lesner (obaj Badminton School Gdynia); open kobiet -l. Lena Jachimek (Badminton School Gdynia), 2. Magdalena Koziar (Koszalin), 3. Marlena Wdowczyk (Badminton School Gdynia); kategoria wesoły amator -1. Katarzyna Szczepańska (Badminton School Słupsk), 2. Anna Gostomska-Treder (Dwójka), 3. Anna Toczek (Badminton School Gdynia); gry podwójne -1. A. Jabłoński/Krzysztof Michalik (OSiR), 2. A. Łobaczewski/Marlena Wdowczyk (Badminton School Gdynia), 3. Daniel Kużmicz/Artur Węc (Badminton School Słupsk). - Zadowala mnie forma naszych najmłodszych zawodników i zawodniczek w kategorii dzieci i młodzieży oraz rosnący poziom zaawansowania ich umiejętności. Te cykliczne turnieje organizowane są szczególnie w celu sprawdzenia wyszkolenia z innymi przedstawicielami klubów z różnych województw. Badminton zyskuje z roku na rok i cieszy się coraz większą popularnością -stwierdził Mateusz Dynak, który chce nawiązać do dawnych sukcesów słupskiego Piasta. ©® Michał Piątkowski michal.piatkowski@po!skapress.p! hoszykówka W środę (23.01) o godz. 1830 w Kołobrzegu koszykarze miejscowej Kotwicy spotkają się z Czarnymi Słupsk. To będzie mecz w ramach rozgrywek I ligi edycji2018/2019. Mecz będzie ciekawy przynajmniej z kilku powodów. Obie drużyny wygrały swoje ostatnie spotkania i do rywalizacji przystąpią w dobrych humorach. Trenerem Kotwicy jest bardzo dobrze znany w Słupsku - wychowanek Roberta Jakubiaka Dawid Mieczkowski, który w tym sezonie już raz ograł Czarne Pantery. Słupszczanie jednak pod wodzą Mantasa Cesnauskisa grają zupełnie inną koszykówkę. W ostatnim spotkaniu po raz kolejny pokazali dobrą zespołową grę w ataku. Do tego dołożyli bardzo solidną defensywę. Kołobrzeżanie w ostatniej serii podejmowali na własnym parkiecie PogońPrudnikipo zaciętej walce wygrali 87:81. W pierwszym meczu Czarnych z Kotwicą górąbyli gracze z Kołobrzegu, którzy dość niespodziewanie pokonali słupszczan na ich własnym boisku 88:84. Jest dobrze, może być lepiej Czarni wygrali cztery ostatnie spotkania, ale w swojej grze cały czas mają jeszcze rezerwy. Do zespołu dołączył rozgrywający Patryk Wieczorek i już Brydż Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@polskapress.pl Brydżyści nie próżnują i często grają w nadmorskiej miejscowości Ustka. Rozpoczęła się rywalizacja XXXVII Grand Prix Ustki. Impreza brydżowa odbywa się pod patronatem burmistrza Ustki. Przewidziane są 32 turnieje. Uczestnicy zaliczyli już dwa grania. W pierwszym turnieju par na zapis maksymalny uczestniczyło 18 zawodników. Z tego grona najlepiej licytowali i swoje partie rozgrywali ustczanie. Byli to: Zenon Mikoda - Marian Nikodemski. Ta para wpisała się na listę zwycięzców inauguracyjnych zawodów. Na drugim miejscu uplasowali się Stefan Bubka (Słupsk) - Łukasz Gackowski (Bruskowo Wielkie). Trzecia lokata przypadła Jarosławowi Dymnickiemu (Ustka) i Leszkowi Chybowskiemu (Gardna Wielka). W drugim turnieju grały 22 osoby. Triumfowała para ze Słupska w zestawieniu Maria Tomczewska - Ryszard Konopka. Za słupszczanami na drugiej pozycji uplasowali się gracze z Ustki: Grzegorz Rybak i Wiesław Rudnicki. Trzecie miejsce zajęli Karina Drobiniak-Całka - Mirosław Całka (oboje Włynkówko). Po dwóch zmaganiach brydżowych w klasyfikacji długofalowej lideruje słupszczanka M. Tomczewska, która zgromadziła 37 punktów. Na drugim miejscu ex aequo plasują się S. Bubka i Ł. Gackowski. Obaj mają po 35 punktów. Trzeci turniej na punkty meczowe rozegrany zostanie dzisiaj (22.01). Gry o godz. 17 w Domu Kultury przy ul. Czerwonych Kosynie-rówl9wUstce. ©® Zmarł 18 stycznia 2019 roku, mając niespełna 77 lat. Lesław Bogdanowicz był piłkarzem słupskiego Gryfa. Grał w Płomieniu Koszalin i Polonii Warszawa. Po skończeniu kariery zawodniczej (przedwcześnie z powodu kontuzji) pracował jako trener m.in. w Sławnie, Kołczygłowach, Łebie i z kobietami-piłkarkami w Gryfie Słupsk. Był długoletnim i zasłużonym działaczem Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej w Słupsku (Spółdzielnia Mieszkaniowa Kolejarz). Bardzo aktywnie działał na polu rekreacji i organizował turnieje piłkarskie na zlikwidowanych już boiskach na Zatorzu, osiedlu Niepodległości (za byłym motelem) oraz Nadrzeczu. Słupszczanie bez ograniczeń korzystali z Jego ciepła i energii podczas imprez sportowych, rekreacyjnych i towarzyskich. - Leszek (tak na niego mówiono - dop. red.) był człowiekiem prawym, niezwykle pracowitym i ambitnym. To znakomity lewoskrzydłowy, który był doskonale wyszkolony technicznie. Na boisku wyróżniał się sprytem. To był fajny kolega. Razem byliśmy w wojsku w Koszalinie -tak przypomina Bogdanowicza Ryszard Niewrzałek, były piłkarz słupskiego Gryfa, Lesław Bogdanowicz był bardzo znany z działalności sportowej w Słupsku który razem z Leszkiem zdobył mistrza klasy okręgowej w 1964 roku i obaj grali w barażach o II ligę. Odszedł wielki pasjonat sportu. Dzisiaj (22.01) odbędzie się pogrzeb o godz. 13.30 na Starym Cmentarzu w Słupsku. Cześć Jego Pamięci! Krzysztof Niekrasz