Juź dziś dzisiaj Nr 286(158381 Rok i.ll Nakład45500egŁ indeks350028 Sobotd, Niedziela Redakcja: 31-26-51. Gazeta do domu: 31-96-14. Ogłoszenia: 31-80-62, Centrala: 31-50-41 (do 49) j|lKraj i świat Noblistko w Sztokholmie Wisława Szymborska udała się drogą lomiaq z Warszawy do Sztokholmu, gdzie w najbliższy wtorek Z rąk króla Szwecji Karola XVI Gustawa odbierze literacką Nagrodę Nobla. 5#r. 2 Przeciw znachorom i uzdrowicielom Do tej pory węglarz z Zakaukazia kladt rękę na czole pacjentów uzdrawiając ich. Podobne egzorcyzmy czynili Chińczycy, Koreańczycy- Gabinet lekarski mógł otworzyć każdy, zgłaszając działalność gospodarczą w Urzędzie Miejskim. IV czwartek Sejm przyjął ustawę o zawodzie lekarza. Str. 2 Strzał w serce 20-lemi żołnierz zastrzeli! się przed gmachem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w Warszawie. Przyczyny samobójstwa próbuje ustalić warszawska Prokurcuura Garnizonowa. Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 4.00 nad ranem. Pełniący wartę przed budynkiem Sztabu Generalnego WP szeregowy Sławomir W. strzelił sobie w serce z pistoletu automatycznego. Str. 2 Ciężka dola masaiystki „ Agnieszka" zeszła do saloniku, gdzie było kilku panów. Dwóch z nich wyraziło ochotę, by spędzić z niq czas. Trzeci stwierdził, że jest dopiero rok po Hubie i chętnie za-sponsoruje kolegom wieczór rozkoszy. a sam... najwyżejpoprzygląda się trochę. Jeden z kolegów, który miał Str. S adczekai Klinika „Dziennika" Ochrona przed grypcg Rozpoczął się okres infekcji wirusowych, lekarze jednak przekonują, że na siczęienia przeciwko grypie nie jest jeszcze za późno. Dzisiaj informujemy też o raporcie na temat alergiii nietolerancji pokarmowej u dzieci i doroshch, Przedostatni odcinek „ Witaminy jedz codziennie". Str. 8 slaks Facet, który nie bije... „Nigdy nie twierdziłem, że mnie w tej szufladzie Zrobiono ze mnie twardego faceta, który wszystkich będzie bił. Stałem się więźniem nieprawdziwego obrazu samego siebie.mówi Piotr Marzec - gwiazdor polskiego rapu, znany lepiej jako Liroy. gfa ę p.n.e. 43 - zm. Marcus Tulius Cicero, filozof rzymski 1598 r. ■ ut. Gian Lorenzo Bermni, wioski rzeźbiarz i architekt 1826 r. ■ zm. John Flacsman, rzeźbiarz i ilustrator brytyjski 1863 r. - ur. Piętro Mascagni, kompozytor włoski 1881 r. ■ ur. Marian Falski, pedagog, twórca elementarza 18% r. - ur. Wiktor Dega, ortopeda 1941 r. - japoński atak na Pearl Harbour 1992 r. - opublikowano tekst nowego Katechizmu Kościoła Katolickiego W1925 roku Liga Narodów przyznała Polsce prawo utrzymywania załogi wojskowej na Westerplatte. 8 grudnia, niedziela, imieniny Marii, Wirginii, Zenona p.n.e. 65 ■ ur. Quimus Horatius Flaccus, poeta rzymski 1861 r. ■ ur. Georges Melies. filmowiec francuski 1865 r. - ur. Jean Sibelius, kompozytor fiński 1984 r.- zm. Leszek Prorok, pisarz 1990 r. ■ zm, Tadeusz Komor, malarz, reżyser W1894 roku zmarł legendarny Sabala (Jan Krzeptowski), poeta, nwzyk góralski i filozof. Stanisław Witkiewicz zapisał jedną z jego „nauk": J szukał: mądremu mądre, głupiemu głupie". v 1030 hPa Zachmurzenie przeważnie duże, zamglenia, możliwość opadów mżawki marznącej. Temp. w nocy do-4°C, w dzień do2°C (Ni.) Gdańsk - Polska Akademia Nauk złapana na lep „ŚWIĘTA PSZCZOŁA Firma „Święta Pszczoła Dom Ciszy i Radości Tworzenia" zwrócić Instytutowi Archeologii PAN około 85 tys zł. Tyle jest winna za wynajęcie części'gdańskiej kamienicy. ciciel łirmy zniknął wraz z rodziną. Gdańską kamieniczkę przy ulicy Grodzkiej 13 „Pszczoła..." wynajęta w sierpniu ub.r. Umowę podpisał właściciel domu -Instytut Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. - Zależało nam kimś kto wyremontuje zabytek - powiedziała „Dziennikowi" mieszkająca w tym domu dr Barbara Lepa. Umowę w imieniu „Świętej Pszczoły..." podpisał jej właściciel Szczepan Pestka. Przez rok miał nie płacić czynszu, którego wysokość ustalono na równowartość dwóch tysięcy dolarów. W zamian miał przeprowadzić remont kapitalny budynku w którym zameldował się na pięć lat. „Święta Pszczoła" rozpoczęła w kamienicy produkcję świec woskowych, kadzidełek i plastrów na miodzie. Zarobione pieniądze Szczepan Pestka wydawał na utrzymanie sześcioosobowej rodziny. W połowie sierpnia br. zgodnie z umową, zjawiła się w Gdańsku komisja z PAN, aby sprawdzić stan prac remontowych. Na miejscu zastała wybite szyby w oknach, uszkodzone ogrodzenie i wypaczone drzwi. Rodzinie Szczepana Pestki natychmiast nakazano opuszczenie kamienicy. Właściciel „Świętej Pszczoły" nie posłuchał. W domu wyłączono telefon, prąd i gaz. Okazało się, że „Święta Pszczoła" nie płaciła rachunków. PAN skierował sprawę do sądu. Akademia oblicza, że Pestka jest jej winien ok. 85 tysięcy złotych Tydzień temu Szczepan Pestka z rodziną znikł. Doktor Barbara Lepa powiedziała nam, że wyprowadzili się nagle pozostawiając swoje rzeczy i zamknięte pokoje. - Obecnie chcemy wynająć kamienicę skandynawskiej firmie archeologicznej, ale musimy czekać do czasu gdy sąd podejmie decyzję o eksmisji - mówi Krystyna Grzegołowska, z-ca dyr. Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, która podpisała umowę z właścicielem „Świętej Pszczoły". Z informacji „Dziennika" wynika, że właściciel „Pszczoły" zameldowany jest na w Pionkach k. Radomia. Tam też jest zarejestrowana jego firma. Konkurs „List do św. Mikołaja" rozstrzygnięty Prezenty od „Dziennika" Filip Kornacki prezent otrzymał od redaktora Janusza Wikowskiego, który ma Barbarze Orlik i Filipowi Kornackiemu zwycięzcom naszego konkursu: „Lisł do św. Mikołaja" wręczono wczoraj nagrody w redakcji „Dziennika Bałtyckiego". W imieniu świętego Mikołaja prezenty laureatom rozdał zastępca redaktora naczelnego Janusz Wikowski. dzieci do portretowania św. Mikołaja. Po nagrodę przyjechał ze swoją babcią. W redakcji poinformowano Tor samochodowy oraz inne niespodzianki otrzymał Filip Kornacki z Pszczółek. 3,5 letni Filip chodzi do grupy starsza-ków w przedszkolu i interesuje się pracą kierowcy walca drogowego. Filip wziął udział w naszym konkursie za namową pani wychowawczyni z przedszkola, która zaangażowała całą grupę go, że św. Mikołaj nie mógł osobiście pojawić się, ale zostawił pod choinką wszystkie niespodzianki. W imieniu Mikołaja prezent przekazał redaktor Janusz Wikowski, który nie jest tak święty jak patron wczoraj- szego dnia, ale przynajmniej ma brodę. Po odbiór nagrody zgłosiła się także p. Barbara Orlik, laureatka w kategorii dorosłych. Pani Barbara mieszka w Gdyni, z wykształcenia jest polonistką, teraz pracuje w szkole średniej w Gdańsku. List do św. Mikołaja napisała wspólnie z córką, z którą też przybyła do redakcji. (ANT) Szerzej o świętych Mołajach i piątkowych imprezach czytaj na str. 3 i 4 Gdańsk Po dziesięciu dniach stoczniowcy zawiesili Siedmiu stoczniowców, którzy od 10 dni prowadzili strajk głodowy w małej sali BHP Stoczni Gdańskiej zawiesiło protest. O godz. 13 w piątek w porozumieniu z Jerzym Borowcza-kiem, szefem stoczniowej „Solidarności", głodujący stoczniowcy przerwali trwający już drugi tydzień protest. - Wszyscy uczestnicy głodówki zostali przewiezieni karetkami do szpitala stoczniowego, gdzie zostali natychmiast podłączeni do kroplówek, po czym otrzymali pierwszy od ponad tygodnia posiłek - powiedział dr. Jerzy Karpiński, opiekujący się protestującymi. Jego zdaniem ich życiu nie grozi żadne niebezpieczeństwo. - Gdyby protest nie został zawieszony mogłoby dojść do tragedii - dodał Karpiński. Obecnie wszyscy przebywają w domach, pod ścisłą kontrolą lekarzy, na dwutygodniowych zwolnieniach. W oświadczeniu wydanym po przerwaniu głodówki stoczniowcy wyrazili nadzieję, że rząd wywiąże się ze wszystkich deklaracji. Zapowiedzieli kontynuowanie głodówki w wypadku niepowodzenia dalszych rozmów co do przyszłości Stoczni Gdańskiej. Uczestnictwa w ewentualnej głodówce nie wykluczył Jerzy Borowczak. (PK) Szerzej na str. 3 Rys. Zbigniew Jujka Tajemnice starego Gdańska Poszukiwania kamiennego serca ■ Ekipa drogowa bezskutecznie poszukiwała kamiennego serca grodu nad Motlawq. Kamiennego serca Gdańska bezskutecznie poszukiwano wczoraj pod asfaltem jezdni na ul. Świętego Ducha. Okrągły blok granitowy o średnicy ok. 70 cm był osadzony w brukowanej nawierzchni ulicy. Wyznaczał dawny, geometryczny środek grodu nad Motławą. Przez 3 godziny ekipa Przedsiębiorstwa Dróg i Mostów w Gdańsku, pracująca pod kierunkiem Ryszarda Manowskie-go, wycięła w asfalcie 11 prostokątnych odkrywek. Wykonano Fot. Maciej Kosycarz je przy 5 pokrywach studzienek kanalizacyjnych. Szukano głazu jaki przedstawia fotografia z końca XIX stulecia. Nie odna-leziono go. Starsi lokatorzy kamieniczek przy ul. Świętego Ducha twierdzą, że w latach 60. jezdnię rozkopano, by wymienić podziemne instalacje. Wtedy to kamień wydobyto, ale później ponownie osadzono go w bruku. Być może w innym miejscu. Na przełomie lat 1969 i 1970 ulicę pokryto asfaltem. Czytaj str. 3 (JAS) Odwołanie dyrektora Urzędu Wojewódzkiego Z Gdańska do Gdyni Wojewoda gdański Henryk Wojciechowski zwolnił Jana Pastwę ze stanowiska dyrektora Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. W styczniu Pastwa zostanie kierownikiem Urzędu Rejonowego w Gdyni. Wojewoda Wojciechowski wręczył odwołanie Janowi Pastwie w czwartek, nazajutrz po publikacji „Dziennika", w której pisaliśmy że właśnie tak zrobi. Odwołanie Pastwy wojewoda podpisał trzy dni wcześniej w poniedziałek 2 grudnia br.. Wtedy nastąpiła zmiana statutu UW, w myśl której nastąpiła likwidacja stanowiska dyrektora urzędu. Z dniem 1 stycznia 1997 roku powstanie w urzędzie nowe stanowisko dyrektora generalnego, które obejmie najprawdopodobniej Cezary Dąbrowski, członek kierownictwa gdańskiej SdRP. Jan Pastwa od 16 stycznia obejmie funkcję kierownika Urzędu Rejonowego w Gdyni. Będzie odpowiadać za mienie państwowe na terenie Gdyni, Sopotu, Rumi i Kosakowa. Na stanowisko, które zajmował powołał go wojewoda Maciej Płażyński. Pastwa nie należy do żadnej partii politycznej. (Rp) Już od każdy egzemplarz będzie posiadał Codziennie 3 nowe szanse Codziennie x 1 OOO zł dzisiaj numer futro pieniądze Szczegóły już wkrótce OO4E30 Str.2 Kraj i Świat ___#___ 7,8 grudnia 1996 ^WjiiB ' GIEŁDY Ciy powiaty podiiela koalitjawtów? Giełda Papierów Wartościowych Notowania akcji 6 grudnia AGROS 71,00 +0.7 ANIMEX 10.40 -2,8 BGDAŃSKI 35,20 -4.9 BIG 3,70 nk 58 -5,1 BK 23.80 0,0 BORYSZF.W 27.90 -1.4 BPH 180.00 -LI BRE 94.50 +1,6 8SK 278,00 nk 42 00 BUDIMEX 19,00 -2,1 BWR 3.50 0,0 BYTOM 34.20 +0,6 COMPLAND 57.50 +0,9 DĘBICA 59,50 nk 70 0,0 UBU DOW A 43,00 -1,1 ELEKTRIM 26,20 +0,4 ELEKTROEX 3,90 -13 ESPEBEPE 3.30 n 98 0.0 EXBUD 24,00 0,0 FARMFOOD 38,50 n s67 -2,5 FORTE SA 12,00 -2,4 GÓRAŻDŻE 70.00 -14 IRENA 11,80 -1.7 JELFA 40.50 nk 49+1.3 KABF.l.BFK 16,20 m 16-0,6 KABLE 23,50 -0,8 K£TY 193.00 nk 58 -4.0 KPBP-BICK 13,60 -2,9 KREDYT B 7,00 -1,4 KROSNO 56.00 n 93 +1,8 MOSIALEXP 6.60 4,5 MOSTALGD 10.30 -1.0 MOSTALWAR 13,80 -2,8 MOSTALZAB 12,50 +3,3 NOYITA 9.80 -2,0 OKOCIM 15,90 -1,9 OŁAWA 11.70 0,0 OPTIMUS 44,80 n 24 -0,4 D PAGED 12,50 -2,3 PBR 18.30 nk 57 -5,2 PEKPOL 18,10 -4,7 PETROBANK 11,60 -1,7 POLFKUTNO 74.00 -1,3 POL1FARBC 14.40 n 77 +2,9 POL1FARBW 13,80 nk98 -1,4 POLISA 7.90 0,0 PPABANK 16,20 n S70-U PROCHEM 6,10 -4,7 PRÓCHNIK 8,60 -1,1 RAFAKO 14.40 n? 63 -0,7 RELPOL 54.00 -1,8 REM AK 5.90 -0,8 ROLł:\lPEX 24.50 nk 55 0,0 SOKOŁÓW 3.15 + 1,6 STAŁ£XP 27.20 -4.6 STOMIL 31.80 +1,9 SWARZĘDZ 7,15 0,0 TONSIL 14.00 -2,8 UMVERSAL 7.60 -0,7 YISTULA 9,20 -0,5 WARTA ' 44.60 -6,5 WBK 17.50 ■22 WEDEL 139,00 s 34 -0,7 WÓLCZANKA 16,90 0,0 ZASADA 5,60 *3,4 ŻYWIEC 136,00 -2.2 WIG 13.531,1 (-08) W1G201.386,4 (-0,8) AMERBANK 2030 +1,5 D ARIEL 11,20 -3.4 BETONSTAL 43,00 +3,4 .OIEMISKÓR 17,60 -4,9 DOMPLAST 38,60 -2,0 DROSED 56,00 n 18 -3,4 ECHO 61.50 +2,5 D EFEKT 14,50 -0,7 INDYKPOL 19.80 n 73 -2.0 JUTRZENKA 54,00 -4.4 G KOMPAP 43,60 +7,7 KRAKCHEM 4,20 n 58 0/) LUBAWA 7,10 nk 93 -4,5 ŁDASA 9.90 -2,9 OCEAN 3,30 nk 92 0.0 PIJ 10,00 -2,0 Giełda Papierów Wartościowych Notowania akcji 6 grudnia PPWK 19.40 WLRR 2.443,2 (-1,0) KORONA:77,57 zł EU ROFUNDUSZ; 99,02 zł PIONEER: 73,15 zł PPWK 19.40 WLRR 2.443,2 (-1,0) KORONA:77,57 zł EU ROFUNDUSZ; 99,02 zł PIONEER: 73,15 zł SLD prowokuje Ni arszatek Adam Struzik przestrzegł, że PSL wystąpi z koalicji, jeśli reforma powiatowa zostanie zatwierdzona przez rząd lub przyjęta przez Sejm. Roman Jagieliński, wicepremier z PSL posądza swojego partyjnego kolegę o uprawianie własnej kampanii wyborczej. Natomiast Janusz Piechociński uważa, że SLD prowokuje ludowców, a minister Miller robi swoiste sondaże na temat powiatów. Adam Struzik należy do bliskich współpracowników prezesa Waldemara Pawlaka, Roman Jagieliński, który przegrał wybory o fotel prezesa, jest postrzegany jako zwolennik ścisłej współpracy z SLD. Janusz Piechociński, wiceprzewodniczący klubu, zaliczany jest raczej do neutralnych osób w kierownictwie PSL. Zapytaliśmy go, o co chodzi w ostatniej powiatowej walce? - Wszystko jest jasne, w umowie koalicyjnej, mimo że SLD bardzo zabiegał, nie znalazł się zapis o reformie samorządowej w wykonaniu rządu Hanny Suchockiej - odpowiedział poseł Piechociński. - Naszym zdaniem decyzje o drugim szczeblu samorządności, powinniśmy podjąć po najbliższych wyborach. Czy powiat, czy samorząd oparty przede wszystkim o gminy - to powinna być główna kwestia wyborów dziewięćdziesiątego siódmego roku. - A jeśli SLD zdecyduje się na powiaty przed wyborami? - Byłoby to jednoznaczne z wyborem innego koalicjanta -odpowiedział poseł. Nie przypuszcza jednak, by Sojusz chciał sprawę postawić na ostrzu noża. Uważa raczej, iż SLD prowokuje PSL, natomiast minister Leszek Miller mówiąc o konieczności wprowadzenia powiatów, jeszcze przed wyborami „robi sondaże". Piechociński twierdzi, że działacze samorządowi chcą przede wszystkim maksymalnej decentralizacji budżetu, czyli dostępu do pieniędzy. Jego zdaniem, ostatnia dyskusja w komisji ds. powiatów, wykazała, że nie ma majątku, który można by dać powiatowi, gdyż albo jest to majątek Skarbu Państwa, albo gmin. (bmk) Strzał w serce Samobójstwo przed Sztabem Generalnym WP 20-letni żołnierz zastrzelił się przed gmachem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w Warszawie. Przyczyny samobójstwa próbuje ustalić warszawska Prokuratura Garnizonowa. Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 4.00 nad ranem. Pełniący wartę przed budynkiem Sztabu Generalnego WP szeregowy Sławomir W. strzelił sobie w serce z pistoletu automatycznego. Ppłk Eugeniusz Mleczak, rzecznik prasowy Ministra Obrony Narodowej poinformował nas, że dotychczas nie ustalono przyczyn tragedii. Nie znaleziono również żadnego listu bądź informacji, w których żołnierz wyjaśniałby motywy swego czynu. Prokuratura Garnizonowa w Warszawie w ciągu kilku najbliższych dni przeprowadzi rozmowy z kolegami i rodziną zmarłego żołnierza. Prokuratorzy chcą ustalić, w jakim stanie psychicznym Sławomir W. znajdował się ostatnio i co mówił przed śmiercią. Zdaniem płk Zdzisława Czekierdy, rzecznika prasowego Szefa Sztabu Generalnego WP, na obecnym etapie śledztwa jednoznacznie można stwierdzić, że przyczyny samobójstwa leżą poza sferą służbową. Sławomir W. rozpoczął służbę w Jednostce Wartowniczej Garnizonu Warszawskiego latem br. (Al.Sz.) Powszechne Świadectwa Udziałowe Dane z 6.12 Banki Kupno/sprzed. BRE (Gd.) PKO (O. III. Gd.) 125 110 150 PKO (O. I, Gd-a) Pekao SA (Gd.) Kantory "Max" (Gd.) "Xamax" (Gd.) 125 150 132 134 137 130 135 "Monte" (Sop.) "Merkury" (Gd-a) "Silvant" (Elb.) "c. Remix" (Elb.) 125 130 130 140 130 135 125 140 Gd. - Gdańsk: Gd-a - Gdynia; Sop. - Sopot; Elb. - Elbląg. NOTOWANIA — $ Kupno NBP Dane z kantorów (6.12) Londyn /sprzedaż (kurs ..Max" ..Xamax" „Silvant" 1 dolar średni) Gdańsk Gdańsk Elbląg kurs średni ^WalutY^i Jagiellońska 10 Dlusa 81/83 1 Maja 41 USD 284,00 284.2/284.5 284/284,5 284/285 * DEM 185.35 184,4/184,7 184.5/185 184/185 1,538 FRF 54.88 54.3/55 54.5/55 54,3/54,8 5,187 NLG 165.34 164.5/165.5 164/165 162/163 1.725 CHF 219,29 216/218 218'220 215/216 1,302 SEK 42.10 41.7/42.2 42/42.4 41,8/42,2 6.777 GBP : 467,49 468/471 462/464 466/468 0,607 ITL 18,70 18.5/19 18.7/19 - 18,5/19 1522.1 SUR 4/5 5/5,5 5519 Złoto 34,15 20,7/21 20,7/21 20/21 370.90 Oznaczenia: USD - dolar amerykański. DEM - marka niemiecka, FRF - frank francuski. NLG - gulden holenderski. CHF - frank szwajcarski, SEK - korona szwedzka, GBP - funt brytyjski, ITL - lir włoski, SUR - rubel rosyjski (notowania z Moskwy). Złoto: w złotych za gram. z Londynu - za uncję. Oznaczenia: USD - dolar amerykański. DEM - marka niemiecka, FRF - frank francuski. NLG - gulden holenderski. CHF - frank szwajcarski, SEK - korona szwedzka, GBP - funt brytyjski, ITL - lir włoski, SUR - rubel rosyjski (notowania z Moskwy). Złoto: w złotych za gram. z Londynu - za uncję. Podajemy ceny za 100 jednostek danej waluty (w przypadku lira i rubla - za 10 000) REDAKCJA: 80-886 Gdańsk. Targ Drzewny 3/7. Tel. centrali 31 50 41, fax 31 35 60. Korespondencje: 80-958 Gdańsk skr.pocz. 419. Redaktor naczelny Andrzej Liberadzki - tel. 31 26 51, fax 31 35 60; z-cy red. naczelnego:Grzegorz Rybiński. Janusz Wikowski tel. 31 26 51; sekretarz generalny redakcji Dariusz Wasielewski - tel. 31 11 13; red. „Rejsów" Tadeusz Skutnik - tel. 31 79 26; sekretarze: Danuta Kuta (wyd. Elbląg). Małgorzata Łapińska (wyd. Kaszuby) - tel. 31 27 33, Maria Tokarska (wyd. Kociewie) - tel. 31 73 15. Działy: Ekonomiczny -Jan Kreft, tel. 31 53 28; Informacji - Piotr Wysocki, tel. 314517 oraz 35 22 22; Kultury - Anna Jęsiak, tel. 31 79 26; Publicystyki i Reportażu -Barbara Szczepuła. tel. 31 20 62; Sportowy - Janusz Woźniak, tel. 3118 97: Dodatków - Włodzimierz Szymański, tel. 31 73 15; Łączności z Czytelnikami „Śmiało i Szczerze" - Anna Jaszowska, tel. 46 22 44. Oddziały: Elbląg - 32 44 86, Gdynia - 21 05 11, Sopot - 50 42 38, Tczew - 3163 26, Starogard Gd. -220 80, Pruszcz Gdański - 82 23 25. Redakcja zastrzega sobie prawo redagowania i skracania nadsyłanych ■jż materiałów oraz nie zwraca tekstów nie zamówionych. | REKLAMY I OGŁOSZENIA ^ Dział Sprzedaży Reklam - „Dom Prasy", Targ Drzewny 3/7, 80-886 s Gdańsk; Biuro dyrektora - tel./fax 31 04 42; § Centralne Biuro Ogłoszeń - tel./fax 31 80 62, tel. 31 50 41 w. 210, 215, | 218. Biuro Reklamy - tel./fax 31 20 94,31 14 74,31 18 61,31 17 57, cen-1 trala 31 50 41 w. od 232 do 243, fax 233,243. Biura Ogłoszeń i Reklamy « w Gdyni ul. Władysława IV 17 tel. 20 08 32, ul Świętojańska 141b, tel. '%■ 20 04 79, ul. Starowiejska 17/3 tel. 61 43 14, tel/fax 61 43 06. Biuro Ogł. w Sopocie, ul. Kościuszki 61, tel 51 54 55, Biuro Ogł. w Elblągu, ul. Łączności 3, tel./fax 32 70 94, tel. 33 54 09. Za treść ogłoszeń redakcja Słupsk ■ wampir Obrona chce uniewinnienia Obrońcy Leszka Pękalskiego - wnoszą o jego uniewinnienie z powodu braku oczywistych dowodów zbrodni. Wyrok w sprawie „wampira z Bytowa" oskarżonego o popełnienie 20 zbrodni w tym 17 morderstw, zapadnie w poniedziałek.' „Wampir" chce być uniewinniony. - Akt oskarżenia jest kolosem na glinianych nogach, który zawalił się w chwili odwołania przez oskarżonego obciążających go zeznań - powiedział w ostatnim dniu procesu mec. Andrzej Sut, obrońca Leszka Pękalskiego. - Jeżeli zapadnie wyrok skazujący prosiłbym o umieszczenie mnie z dala od miejsca zamieszkania, bo nie wiem jak zareagują rodziny ofiar - powiedział Pękalski. (wiem) Wisława Szymborska w Sztokholmie Medal i nagroda we wtorek - Gdy się dowiedziałam o tej nagrodzie, niezmiernie zaszczytnej, byłam przede wszystkim zakłopotana. Nie umiałam się nawet cieszyć, dlatego, że wydawało mi się, że nie podołam temu..." -powiedziała Wisława Szymborska po przylocie na lotnisko „Arlanda" niedaleko Sztokholmu. Może, gdy wszystkie uroczystości się zakończą, to jednak stwierdzę, że podołałam temu wszystkiemu. Wisława Szymborska udała się wczoraj drogq lotniczy z Warszawy do Sztokholmu, gdzie 10 bm. z rqk króla Szwecji Karola XVI Gustawa odbierze literacki; nagrodę Nobla. W odpowiedzi na jedno z py- wszystko czas pokaże; za sto lat tań dziennikarzy, którzy na lotnisku indagowali noblistkę, czy uzmysławia sobie, że należy do panteonu największych światowej literatury - Szymborska odpowiedziała z uśmiechem: - To porozmawiamy. Czego obawia się w Sztokholmie? Dziennikarzy. - Jeżeli będę czuła się na siłach to będę chciała troszkę się przespacerować po Sztokhol- mie. To miasto znam, ale nie na tyle by nie poznać jeszcze jakiś jego piękności. Uważam, że Sztokholm jest bardzo pięknym miastem. - Już rozmawiam z kompetentnymi osobami - ja tą nagrodą się podzielę. Połowę przeznaczę na cele charytatywne i medyczne, bo to jest bardzo w Polsce potrzebne i będę miała przy- Fot. PAP/CAF najmniej tę przyjemność - bo to jest przyjemność komuś coś ofiarować - żeby to było dla innych z korzyścią - powiedziała. Dodała, że resztę pieniędzy z nagrody chce przeznaczyć na prezenty dla przyjaciół oraz na utworzenie dwu fundacji kulturalnych. Planuję tak na przyszłość bo nikt nie jest nieśmiertelny" - podkreśliła. Sejm przyjgł ustawę o zawodzie lekarza Przeciw znachorom uzdrowicielom Prezydent proponuje powiatowe referendum • Prezydent RP Aleksander Kwaśniewski zaproponował, aby toczący się spór wokół kwestii ewentualnego utworzenia powiatów roztrzygnąć na drodze ogólnospołecznego referendum. Refrendum mogłoby się odbyć jednocześnie z referendum konstytucyjnym lub przy okazji najbliższych wyborów parlamentarnych. (FAF) KRAJ MSZ z Watykanem na roboczo MSZ utrzymuje robocze kontakty ze Stolicą Apostolską, które zmierzają do znalezienia akceptowanej przez obie strony formuły prawnej konkordatu - powiedział w Sejmie minister spraw zagranicznych, Dariusz Rosati. „Wiadomości" Służby Bezpieczeństwa Rzecznik Ruchu Odbudowy Polski, Jacek Kurski zarzuci! grupie dziennikarzy telewizyjnych „Wiadomości" współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa. „Zima Dzieciaków" 536 tys. zł zebranych na kurtki i buty dla dzieci z domów dziecka to efekt kończącej się 6 bm. akcji „Zima Dzieciaków". . , (miz) ŚWIAT „Wspólna Straż" w Bośni NATO zamierza zatwierdzić w poniedziałek plan operacyjny nowej misji wojskowej w Bośni - pod nazwą "Wspólna Straż" (Joint Guard) - która formalnie rozpocznie się pod jego przywództwem 20 grudnia, czyli w dniu wygaśnięcia mandatu dotychczasowych sit międzynarodowych. Prezydent Havel na sztucznym odechu Pogorszenie się funkcji płuc prezydenta Vaclava Havla skłoniło jego lekarzy, by podłączyć pacjenta do respiratora. Havel odbywa rekonwalescencję po niedawnej operacji, podczas której usunięto mu nowotwór z prawego płuca. Caryca w „Playboyu" Rosyjska Akademia Nauk wytoczyła sprawę sądową rosyjskiej edycji magazynu „Playboy" za ukazywanie w dezabilu m.in. carycy Katarzyny i innych znanych Rosja-nek- (mrz) Multiiotek 14, 15,19, 20, 21, 22, 25, 28, 37, 41, 44, 47, 49, 61, 64, 72, 74, 75,78,80 Do tej pory węglarz z Zakaukazia kładł rękę na czole pacjentów uzdrawiając ich. Podobne egzorcyzmy czynili Chińczycy, Koreańczycy... Oabinet lekarski mógł otworzyć kaidy, zgłaszając działalność gospodarczą w Urzędzie Miejskim. W czwartek Sejm przyjął ustawę o zawodzie lekarza. Okręgowa Izba Lekarska w Gdańsku kilkakrotnie występowała do prokuratury składając zawiadomienie o przestępstwie popełnianym przez ludzi prowadzących gabinety lekarskie bez uprawnień. Ta ze względu na brak stosownych przepisów umarzała postępowanie w sprawie, uznając leczenie przez uzdrawiaczy za czyn mało szkodliwy społecznie. Ustawa, którą przyjął w miniony czwartek Sejm, wprowadza koncesje na prowadzenie prywatnych praktyk. Każdy kto będzie chciał otworzyć prywatny Aresztowani jeszcze posiedzą Zmiany w procedurze karnej Sejm znowelizował wczoraj przepisy kodeksu postępowania karnego. Oznacza to, że pokaźna grupa osób tów będą nareszcie wymagane l oskarżonych O najcięższe gabinet będzie musiał zarejestrować się w okręgowej izbie lekarskiej. Lekarz uzyska zgodę na jego prowadzenie po przedstawieniu kwalifikacji zawodowych i prawa do wykonywania zawodu. - Ustawa ma wiele niedociągnięć - powiedział doktor Andrzej Sokołowski z Instytutu Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni. - Mimo to przy otwieraniu prywatnych gabine- stosowne dokumenty. Jest to przede wszystkim obrona praw pacjenta. Izba lekarska będzie miała prawo kontrolować gabinety, a w przypadku najmniejszych uchybień cofnąć koncesję. Cudzoziemiec, który będzie chciał leczyć w Polsce, powinien m.in. zakończyć staż podyplomowy egzaminem państwowym i komisyjnie potwierdzić znajomość języka polskiego. Ustawa wejdzie w życie z początkiem przyszłego roku. Jugosławia • Belgrad Opozycyjny gabinet cieni SPRZEDAZ I KOLPORTAŻ Sprzedaż: tel./fax 31 01 33:31 50 41 w. 172 Prenumerata z darmową dostawą do domu, biura, urzędu {zniżka do 15 proc.): tel. 31 % 14 tel, 31 50 41 w. 155. Promocja: tel/ fax 31 39 16,31 50 41 w. 175. Biuro konkursów: tel: 3135 66,31 50 41 w. 176 STUDIO GRAFICZNE BUM: 80 - 886 Gdańsk, Targ Drzewny 3/7, szef studia Krzysztof Ignatowicz. tel 35 18 33. DRUK: Drukarnia Offsetowa, Pruszcz Gdański, ul. Obrońców Westerplatte 5, dyrektor Mirosław , _ Kowalski - tel. 82 30 68. fax 83 28 20. ltitEE k. miii iiiinnini MpilJimfflJtMBIU™ o u ■ mm ■ . , Jeden z uczestników demonstracji trzyma kartkę z napisem „ Oni ukradli nasze zwycięstwo" Fol PAP/CAF. Opozycja serbska utworzyła demokratyczny rzqd i Radę Państwa gotowe do zastąpienia Slobodana Milo-sevicia i rozpisania nowych wyborów • oświadczył w Belgradzie jeden z przywódców opozycji Vuk Drasz-ković. Draszković, który przemawia! do ponad 100 tys. demonstrantów zgromadzonych w centrum Belgradu, podkreślił, że struktury te zaczną działać, jeśli prezydent Serbii będzie się nadal upierał przy nieuznawaniu zwycięstwa opozycji w 15 z 18 głównych miast Serbii w wyborach municypalnych z 17 listopada. Opozycja - dodał Draszko-vić - żąda, by „wola wyborcza obywateli była respektowana i żeby wszystko działo się jak należy, zgodnie z prawem". Wezwał jednocześnie Milosevicia, by postępował „jak przystało na prawdziwego szefa państwa". (PAP) zbrodnie, a nie skazanych do końca roku nie wyjdzie 1 stycznia na wolność. Najważniejsza zmiana w kodeksie postępowania karnego zakłada, że Sąd Najwyższy będzie mógł przedłużać areszty ponad ustalone limity (2 lata dla oskarżonych o zbrodnie) i nie będzie ograniczony żadnym „górnym" pułapem czasu na jaki może stosować areszt. Będzie on mógł być jednak stosowany tylko w sprawach wyjątkowo zawiłych i w przypadku nadzwyczajnych okoliczności (np. powtarzających się samookaleczeń podejrzanego). Według dotychczasowych przepisów najdłużej przebywający w aresztach nie mogliby pozostać w nich po 1 stycznia, nawet gdyby nie zostali do tego czasu skazani. Podobne perypetie z aresztami były przed rokiem - w ostatnich dniach grudnia znowelizowaną treść ustawy rozsyłano faksami po sądach na terenie całego kraju. Dzięki temu na wolność nie wyszło kilka tysięcy oskarżonych. W tym roku skala zjawiska jest nieco mniejsza. Jednak ubiegłoroczna nowelizacja była niewystarczająca, problem pojawił się także w tym roku. Dlatego w obecnych zapisach nie ma żadnych „górnych" zapisów, co do czasu jaki można łącznie spędzić w areszcie. Nastąpiły też inne zmiany proceduralne. Prokuratorzy będą mogli uchylać areszt tymczasowy przed wniesieniem aktu oskarżenia (stosować areszty będzie nadal tylko sąd), gdy do sądu trafi akt oskarżenia, o areszcie będzie decydował wyłącznie sąd. Na postanowienia sądu 0 odmowie uchylenia aresztu nie będzie służyło zażalenie. Poprawki Sejmu wejdą w życie gdy zaakceptuje je Senat 1 podpisze prezydent. Powinni to zobić w ciągu najbliższych kilku dni. okiem rezerwowego --° Kościół w mikrobusie Telewizja wczoraj dopiero przedstawiła relację z przebiegu, odbytej przedwczoraj, debaty nad interpelacją w sprawie działalności sekt wyznaniowych. Charakteryzując z sejmowej trybuny niektóre tego typu grupy, min. Leszek Miller, szef URM wyraził się obrazowo, iż - z punktu widzenia liczebności wyznawców - niejedna z nich kojarzy się z „Kościołem w mikrobusie". Tych mikrobusów, warto dodajmy, ostatnimi czasy dopuszczono w Polsce do ruchu bez liku. Istnieje ich juz tyle, ze państwo nie bardzo nad tym nasilonym ruchem panuje. By zarejestrować nową sektę, wystarczy zebrać i zgłosić 15 osób (acz Kościołowi Scientołogii nie wystarczyło). Debata nad zielonym światłem dla sekt aż o godzinę (z hakiem) przekroczyła limit czasu przeznaczony na interpelacje. Chwilami dyskusję paraliżowało pomieszanie z poplątaniem. Ale co to? Polskie prawo broni sekt? Zgodnie przyznano, iż obowiązujące przepisy dalekie są od doskonałości. Przede wszystkim - podnosili posłowie - brakuje wyraźnej definicji tego rodzaju stowarzyszeń. Prędko też ktoś zastrzegł, Że o taką definicję łatwo nie będzie. Państwo mamy światopoglądowo neutralne. Nie może ono określać które stowarzyszenia są nieprawomyśłne. I oto tę okoliczność niektórzy posłowie skłonni są uznać za wystarczającą zachętę do wolnościowej drzemki. Jeśli - chcą argumentować - sekta dopuści się przestępstwa, to od tego jest prokurator. Trzeba było dopiero głosu posła Stanisława Kracika (UW), który na czyjeś stwierdzenie, jakoby temat sekt został przez media sztucznie rozdmuchany, przywołał starą prawdę: „Mądry Polak po szkodzie". Po czym spytał: ■ Czy otrzeźwiejemy wtedy dopiero, kiedy zniknie nasze dziecko? W kończącym interpelację wystąpieniu również min. Miller nie zgodził się z poglądem, że problem sekt został przesadnie rozdmuchany. Za najgroźniejsze zresztą uznał on te sekty, które zarejestrować się nie chcą. Jedno jest pewne, zbyt liberalna ustawa o gwarancjach wolności sumienia i wyznania wymaga nowelizacji. Henryk Tronowicz Wydawća „Dziennika Bałtyckiego" i „Wieczoru Wybrzeża" Zawsze w soboty czekamy na Ciebie w jednym z naszych biur ogłoszeń: w Gdańsku, Targ Drzewny 3/7, w godz. 9.00-15.00 w Gdyni, ul. Władysława IV 17, w godz. 9.00-14.00 Przyjdź i przekonaj się sam. 96 gWilWi 7,8 grudnia 1996 Wybrzeże Str.3 Paś W WYDANIACH LOKALNYCH DB Elbląg Większość dróg województwa elbląskiego ma szansę trafić w przyszłym roku pod opiekę... dróżników. Pierwsza na pomysł reaktywowania instytucji dróżnika wpadła gmina Dzierzgoń. Już od dwóch miesięcy 9 mężczyzn, zatrudnionych w ramach prac interwencyjnych, nadzoruje przeznaczone dla siebie fragmenty dróg. Średnio, na każdego z nich przypadają 12-13-kilo-metrowe odcinki. Do ich obowiązków należy między innymi: wycinka krzewów, czyszczenie przepustów, remont i montaż znaków drogowych, nadzór nad sprzętem rolniczym wyjeżdżającym z pół, posypywanie - zimą - łuków i spadków dróg piaskiem, a nawet remont cząstkowy nawierzchni (w brygadach). Kociewie Stowarzyszenie pod nazwą Gniewińska Izba Rolnicza od roku sprzedaje grunty będące własnością Agencji Rolnej Skarbu Państwa. Sprzedano w tym czasie 350 ha. Drugie tyle czeka na zagospodarowanie. Średnia cena 1,5 tys. zł za hektar jest atrakcyjna dla nabywców. Gniewińska Izba Rolnicza, by zachęcić rolników, spłatę należności rozkłada na 6 lat, przy pierwszej racie sięgającej 20 proc. Trójmiasto ...........—% — Krzysztof L.. protestujący przeciwko korupcji sądów i prokuratury, skończył, na prośbę Zbigniewa Szczurka, prezesa Sądu Wojewódzkiego, 60-godzinną głodówkę. Do jego spotkania z prezesem Szczurkiem nie doszło. Jeden ze świadków państwa L„ który ma dysponować dowodami korupcji, do tej pory również nie spotkał się z sędzią Szczurkiem. Inwazja czerwonych ciapek i białych bród Pracowity dzień świętego Mikołaja Mikołaj z Gdyni zamiast tradycyjnego kożucha założył czerwony dres, Mikołajowi z Gdańska strój uszyła koleżanka, w Kościerzynie kilkuosobowa grupka świętych Mikołajów jeździła czerwony bryczką i czerwonym kabrioletem. Jeden ze świętych dzięki przebraniu uniknął mandatu. A nasza redakcja przeżyła prawdziwy najazd brodaczy w czerwonych strojach. Zdarza się to tylko raz w roku. O tym, jaką radość sprawia spotkanie ze św. Mikołajem przekonaliśmy się sami. Przychodzących do pracy w Domu Prasy witała grupa Mikołajów ze Społecznej Szkoły Podstawowej w Gdańsku Chełmie. W prezencie od nich, otrzymaliśmy modelinową szopkę. Dziękujemy bardzo! W samo południe zawitali do nas kolejni Mikołajowie. Okazali się nimi wysłannicy Fundacji „Rodzina Nadziei". Pięcioosobowa grupa, z Agnieszką na czele poczęstowała nas cukierkami. Wszyscy, oprócz Agnieszki, która pracuje w biurze fundacji, w chwilach wolnych od rozdawania prezentów uczą się. Siedemnastoletni Daniel jest uczniem szkoły średniej, natomiast Krzysiek, Marek i Mikołaj są uczniami policealnych studiów. Mikołajami bywają tylko dla własnej satysfak- cji i nie otrzymują za to pieniędzy. Stroje są własnością fundacji, która organizuje taką akcję już po raz piąty. Gdańsk ■ niedożywiony „święty" Po Gdańsku krążyło wczoraj kilkudziesięciu innych Mikołajów. Dwudziestojednoletnia Karina i osiemnastoletni Romek przez osiem godzin rozdawali słodycze przed delikatesami przy ul. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu. Karina - krawcowa -uszyła dla Romka strój Mikołaja, sama natomiast występowała w stroju Śnieżki, który wypożyczyła z Zespołu Pieśni i Tańca. Tomek, który podjął się pracy jako Mikołaj w Ikei, jedenaście godzin dziennie rozdaje upominki jego firmy i choć jest i idy dostał prezent, niektórym Mikołaj pogroził palcem. bardzo zmęczony, twierdzi, że żadna praca nie dała mu jeszcze tyle radości. Jako Mikołaj zarabia 5 zł na godzinę i będzie tam pracował aż do Wigilii. - Czemu jesteś taki, wysoki, chudy i niedożywiony, Mikołaju? - zapytała siedemnastoletniego Marka starsza pani, gdy ten dawał jej wnuczkowi słodycze. Zatrudnił go właściciel księgarni „Po schodkach", który ufundował rozdawane przez niego prezenty i płaci mu również 5 zł na godzinę. W Sopocie - Mikołaj czy ksiqdz? Sopocką Szkołę Podstawową nr 9 i Dom Małego Dziecka w Oliwie odwiedził Mikołaj -diakon z parafii na Oruni. 26-letni Mikołaj od dwóch lat społecznie odwiedza dzieci 6 grudnia i w czasie Świąt Bożego Narodzenia. Mikołajowy strój wypożyczył z Domu Opieki Społecznej. Maluchom rozdawał słodycze i obrazki przedstawiające świętą rodzinę. Prezenty zostały kupione ze składek parafian. Mikołaj obdarował około 400 dzieci i dorosłych. Niewiele brakowało, a dia-kon-Mikołaj również otrzymałby „prezent" - mandat za brak włączonych świateł w samochodzie. Jednak policjanci dali się udobruchać i tym razem „darowali" diakonowi. Gdynia mfodych Mikołajów Średni wiek Mikołaja w Gdyni wynosił 26 lat. 17-letni Mikołaj Łukasz z Liceum Handlowego w Sopocie zastępował kolegę, który zaspał. Jeździł za darmo taksówką i rozrzucał cukierki. Za dzień roboty - 30 zł. W cywilu - pracuje w sklepie zoologicznym. Mikołaj - marynarz Janusz z „Empiku" był bez brody, bo nie dojechała z Warszawy. Do „mikołajowania" namówiła go siostra. Za 20 dni dostanie 400 zł. Więcej nie chce być Mikołajem. Niedługo odpływa w rejs. Ryszard (30 lat) był sportowym Mikołajem. Miał na sobie firmowe czerwone dresy. W cywilu zbija bąki. Rozdał 5 kg cu- kierków i tylko dwa razy dzieci zapłakały. Elblqg - tajne płace W Elblągu krążyło w piątek kilku Mikołajów. Zajęcia tego podejmowali się często znajomi właścicieli sklepów, na ogół ludzie młodzi. „Delikatesy" przy ul. Hetmańskiej zatrudniły do roli Mikołaja i jego pomocników, aktorów, którzy zagwarantowali dzieciom dobrą zabawę. Mikołaje nie chcieli nam zdradzić ile zarabiają. Stwierdzili jedynie, że wynagrodzenie było niewielkie. Niekiedy oprócz gotówki, Mikołaj otrzymywał również zapłatę w postaci artykułów sprzedawanych w danym sklepie. W Kościerzynie - inwazja w kabriolecie Od samego rana Kościerzyna przeżywała prawdziwy najazd świętych Mikołajów. Trzej, za których przebrali się uczniowie Liceum Ekonomicznego, najpierw rozwieźli prezenty do przedszkoli, a później zawitali na Rynek, gdzie słodyczami obdarowywali przechodniów. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdy- W samo południe zawitało do nas pięciu Mikołajów. by nie fakt, że „święci" poruszali się bryczką i kabrioletem. Czerwonym, oczywiście. Mikołajów zatrudniły również kościerskie piekarnie, przed którymi dzieciaki otrzymywały pączki i paczuszki ze słodyczami. Nie było Mikołaja w Centrum Handlowym przy ulicy Cu-rie-Skłodowskiej. W roku 1993, gdy właściciel centrum zaprosił Mikołaja, oblegało go wówczas kilka tysięcy dzieciaków co uniemożliwiło normalne funkcjono- Kubki, słodycze i całusy • Ewa Bonk-Woźniakiewicz, dyrektor naczelny Teatru Wybrzeże - Do domu jeszcze dzisiaj nie dotarłam, bo rano wróciłam z Warszawy. W pracy dostałam kubek pomalowany w kratkę i drewniane kaczuszki, które kolekcjonuję i zdobię nimi łazienkę, • Bogdan Borusewicz, poseł Unii Wolności - Nie obchodzę święta Mikołaja 6 grudnia. Prezenty w mojej rodzinie wręczamy sobie w Wigilię. • Franciszka Cegielska, prezydent Gdyni - Mikołaj ofiarował mi tytuł ..Przyjaciela Domu Dziecka" w Gdyni Demptowie. • Maria Kowalewska-Koska, sekretarz generalny Komitetu Obchodów 1000-leaa Miasta Gdańska - Mikołaj z pracy przyniósł mi kubek z napisem „Kubek szefowej". • Jan Kozłowski, prezydent Sopotu - Dostałem od Mikołaja... mikołajka, czekoladę, bombonierkę. • Włodzimierz Nawotka, dyrektor naczelny Opery Bałtyckiej - Obdarowany zostałem mikołajkiem Z czekolady i mikołajkiem „materialnym". • Bogdan Osiński, dyrektor Telewizji Gdańsk - Mikołaj przyniósł mi w tym roku buziaka i słodycze, które bardzo lubię. • Jacek Rybicki, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego „Solidarność" - Jeszcze nie dostałem prezentu od Mikołaja, bo jestem poza Gdańskiem. Kiedy wrócę do domu na pewno czekać będzie na mnie jakiś prezent. • Lech Wałęsa, były prezydent RP - Prezenty czekają na mnie od rana, ale rozpakuję je dopiero w czasie świąt Bożego Narodzenia. Chcę cieszyć się nimi dłużej. • Jerzy Zakrzewski, poset SLD - Otrzymałem od Mikołaja komplet kosmetyków firmy „Adidas" - wodę kolońską, po goleniu i dezodorant. To mój ulubiony zapach. wanie sklepu, a samego Mikołaja doprowadziło do rozpaczy. Tryumfalny wjazd w Kartuzach W asyście kolumny radiowozów policyjnych z włączonymi syrenami i straży miejskiej powitano wczoraj o godz. 17 wjazd św. Mikołaja do Kartuz. Św. Mikołajem „z Laponii" był chmielnianin, Tadeusz Makowski, gawędziarz ludowy, komik i klown w jednej osobie. Przyjechał prosto z Chmielna na konnej bryczce. W Starogardzie - Licealny Mikołaj Niespodziankę sprawili uczniowie I LO w Starogardzie Gd., którzy po zebraniu w swojej szkole pieniędzy na słodycze i zabawki, zrobili z nich prezenty dla dzieci ze szkoły specjalnej. „Licealny" Mikołaj szedł z workiem przez miasto, rozdając po drodze cukierki. Słodycze otrzymały również dzieci, które udały się tego dnia do kina „Sokół" na film pt. „Śnięty Mikołaj", gdyż przy wejściu do budynku czekał, na nie św. Mikołaj. (KZ, RP) Dziewięciu tropicieli Mikołajów W Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku Wystawa po pól wieku Byli pracownicy starogardzkiego „Neptuna" Odprawieni z kwitkiem Około 500 pracowników zwolnionych z starogardzkiego „Neptuna17 , nie otrzymało odpraw z tytułu wypowiedzenia pracy. Kierujący zakładami zarządca komisaryczny zapewnia, ze byli pracownicy otrzymają pieniądze jeszcze w tym roku. Wystawa „Docento Discimus" wieńczy obchody 50-lecia gdańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych. Uczelnia od bieżącego roku akademickiego jest Akademią Sztuk Pięknych. Wystawę otwarto wczoraj w auli szkoły przy Targu Węglowym 6. Na ten imponujący pokaz złożyła się dokumentacja w większości zrealizowanych projektów pracowników uczelni oraz studentów z Wydziału Architektury i Wzornictwa oraz Katedry Projektowania Graficznego Wydziału Malarstwa i Grafiki. (K.K.) Na tropach tajemnic starego Gdańska Kamienne serce miasta W państwowym „Neptunie", w marcu tego roku, wypowiedziano 540 pracownikom umowę o pracę. Wypowiedzenia były jedno- lub trzymiesięczne. Zwalnianym ustawowo przysługiwała odprawa, która miała być wypłacona najpóźniej do końca kwietnia lub czerwca. - Czujemy się oszukani i zlekceważeni - mówią byli pracownicy. - Większość z nas pozwała ! już byłego pracodawcę do Sądu Pracy. Wszystkie sprawy rozstrzygnięte są na naszą korzyść, ale komornik sądowy nie może ściągnąć należnych nam pieniędzy z kont firmy, ponieważ są one zablokowane. „Neptun", z powodu ciężkiej sytuacji finansowej, od 1 stycznia tego roku jest zarządzany komisarycznie przez Jerzego Starnawskiego. Zarządca podjął starania o pozyskanie pieniędzy na restrukturyzację zakładów, w tym również na odprawy pracownicze. Złożony przez niego w tej sprawie wniosek o udzielenie przez budżet państwa dotacji napotkał jednak na przeszkody. - Na odprawy muszę otrzymać około 440 tys. zł - powiedział „Dziennikowi" Jerzy Starnawski. - Od początku, kiedy przejąłem firmę, nie stać było jej na wypłacenie tak dużej kwoty. Restrukturyzację pozytywnie zaopiniował wojewoda gdański, który jest organem założycielskim zakładów. Wniosek spotkał się z krytycznymi uwagami m.in. warszawskiej Agencji Rozwoju Przemysłu oraz gdańskiej Izby Skarbowej. Spowodowało to opóźnienie w złożeniu go w Ministerstwie Finansów. Zdaniem Jerzego Starnawskiego wkrótce ministerstwo powinno wniosek pozytywnie zaopiniować i do końca roku zwolnieni pracownicy otrzymają swoje pieniądze, jednakże bez naliczonych odsetek z tytułu zwłoki. Zwolnione osoby są oburzone. Sąd Pracy w swoich wyrokach nakazał w trybie natychmiastowym zwrócić „Neptunowi" zaległe odprawy i to wraz z należnymi odsetkami. - Jeżeli zarządca nie dostosuje się do wyroku sądowego, będziemy zmuszeni zaprotestować, tak jak zrobili to stoczniowcy. Jesteśmy gotowi na wszystko -mówią byli pracownicy „Neptuna". Zaniepokojony rozwojem sytuacji prezydent Starogardu, Paweł Głuch, wystosował w tych dniach pismo do wojewody gdańskiego, Henryka Wojciechowskiego, prosząc o jak najszybsze zainteresowanie się tą sprawą. Maciej Jędrzyński Czy stoczniowcy opuszczę llrzgd Wojewódzki ? Nocne dyskusje No godz. 3 w nocy zaplanowano spotkanie przewodniczącego NSZZ „Solidarność" z Komitetem Obrony Stoczni. Zaplanowana na wczoraj pikieta przed Urzędem Rady Ministrów odwołana została w ostatniej chwili na polecenie szefa „S". Być może w poniedziałek inwestor norweski przejmie w dzierżawę Stocznię Gdańską. Bogdan Oleszek, rzecznik prasowy sztabu przekazał „Dziennikowi", że Marian Krzaklewski w czasie nocnego spotkania przedstawi wyniki rozmów z Mirosławem Pietrewiczem, ministrem skarbu w Warszawie. - Być może zapadnie decyzja o zawieszeniu na czas nieokreślony okupacji Urzędu Wojewódzkiego - doda! Oleszek. W nocy z czwartku na piątek stoczniowcy długo dyskutowali o odwołaniu manifestacji zaplanowanej na wczoraj w Warsz-wie. Jeden z dwóch autokarów, znajdujący się 20 km od Gdańska z jadącymi na pikietę pod URM do stolicy stoczniowcami nie bez problemów zawrócony zosta! piątkowej nocy przez Jerzego Borowczaka, szefa KOS. - Decyzję o rezygnacji z pikiety podjąłem na polecenie przewodniczącego Krzaklewskiego - powiedział Borowczak. Przewodniczący przekazał sztabowi protestacyjnemu zapewnienie wicepremiera Pietrewicza, że miejsca pracy w stoczni zostaną zachowane i przeprowadzona zostanie restrukturyzacja zakładu. W tym czasie trwafy rozmowy syndyka masy upadłościowej stoczni z przedstawicielami firmy norweskiej, która zainteresowana jest dzierżawą Stoczni Gdańskiej. - Decyzja w sprawie przejęcia stoczni przez Norwegów może zapaść w najbliższy poniedziałek- powiedział Bogdan Oleszek. rzecznik sztabu protestacyjnego, zasiadający także w Radzie Nadzorczej stoczni. 0 kamiennym sercu grodu nad Motławq, ukrytym pod asfaltowy nawierzchnię ul. Świętego Ducha pisał prof. Jerzy Samp, autor popularnych książek poświęconych dziejom Gdańska. Skłoniło to miłośników i władze miasta do jego odnalezienia. w gazecie „Danziger Hauskalen-der" z 1888 roku. Według różnych informacji, kamień miał znajdować się na ul. Świętego Ducha u wylotów uliczek Przędzalniczej albo Krowiej, obok pokrywy studzienki kanalizacyjnej. - Na razie nie znaleźliśmy kamienia - mówi Roman Nietup-ski, dyrektor Zarządu Dróg i Mostów w Gdańsku. - Wznowimy jednak poszukiwania, gdy - Poszukiwania kamienia zainicjował Grzegorz Boros, archeolog zafascynowany osobliwościami i tajemnicami miasta -powiedział „Dziennikowi" Michał Górski, radny Gdańska. -Prace poszukiwacze umożliwiła uchwała rady miasta o udostępnieniu na 1000-lecie atrakcji turystycznych grodu nad Motławą. Jedną z nich jest kamienne serce. Dziś znane jest tylko jedno jego zdjęcie, zamieszczone znajdzie się osoba, która wskaże nam miejsce jego osadzenia. Na początku przyszłego roku kamienie zostaną ułożone na ul. Szafarnia. W 1998 roku przewidziane jest zdjęcie całej warstwy asfaltu z bruku ul. Świętego Ducha. Będzie to najlepsza okazja, aby przekonać się, czy serce miasta przetrwało. Jacek Sieński Zwracamy się z prośbą do Czytelników o nadsyłanie informacji na temat kamienia wyznaczającego środek starego Gdańska. Mogą one pomóc w odnalezieniu go jeszcze przed początkiem obchodów 1000-lecia miasta. W Jastarni Bezpański niewypał _ Podczas budowy drogi rowerowej w Jastarni wykopano niewypał, pocisk moździerzowy z okresu II wojny światowej. Do dziś leżał przy drodze w dole przysłoniętym gałęziami. Niewypał wykopano w czwartek około godz. 13 i natychmiast powiadomiono jednostkę wojskową na Helu oraz lęborskich saperów. Jastarnia znajduje się na terenie operacyjnym tej jednostki saperów. Do wykopanego pocisku mają przyjechać dziś. Saperzy przy okazji sprawdzą też pozostały odcinek budowanej drogi rowerowej. Miejsce, gdzie znaleziono niewypał leży przy drodze krajowej nr 216, która biegnie przez cały Półwysep Helski. Gdańsk ■ Elblgg Brawura na asfalcie W czwartek wieczorem, około godziny 18, kierowcy na trasie z Gdańska do El-blgga przeżywali koszmar. Tak dawał się we znaki kierowca rosyjskiego autobusu. Przy słabej widoczności, wyprzedzał na zakrętach. Kierowcy zapominają, że maź błotna na asfalcie jest równie niebezpieczna jak goło-ledź. Szczególnie na terenie Żuław. Nadkomisarz Jerzy Doliński, zastępca komendanta rejonowego policji w Nowym Dworze Gdańskim, mówi, że za mato jest policji drogowej, która ścigałaby kierowców, powodujących zagrożenie. Jego zdaniem więcej powinno być patroli i pułapek fotograficznych. Komisarz Marek Konkolew-ski z wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku mówi, że w okresie przełomu jesieni i zimy liczba wypadków zwiększa się o 25 procent. (K.N.) TELEKOMUNIKACJA POLSKA S A. ZAKŁAD TELEKOMUNIKACJI W GDAŃSKU Telekomunikacja Polska S.A. informuje, że w związku z wymianą centrali w Brzeźnie w dniu 9.12.1996 r. o godzinie 16.00, nastąpi zmiana numeracji telefonicznej. Stary numer Nowy numer 567 Oxx 567 lxx 567 2xx 567 3xx 567 4xx 429 Oxx 429 lxx 429 2xx 429 3xx 429 4xx Po wybraniu numeru telefonicznego rozpoczynających się cyframi 567 będzie można usłyszeć zapowiedź słowną «Abonent ma zmieniony numer». Przepraszamy za ewentualne utrudnienia w łączności w czasie trwania przełą- Str.4 7,8 grudnia 1996 X. Informator TEATRY GDAŃSK, Wybrzeże, Scena duża (Targ Węglowy): sob. i niedz., Hamlet g. 17 Scena mała (ul. Kołodziejska 4): niedz. WYBRZEŻAK - Wieczór praw człowieka, g. 17 i 19 Miniatura (ul. Grunwaldzka 16): Szopka Krakowska oraz dyskoteka z Mikołajem, sob., g. 16; niedz. g. 13 (widów, zamknięte) SOPOT, Kameralny (ul. Boh. Monte Cassino): Tupilak, sob., niedz., g. 18 GDYNIA, Miejski (ul. Bema 26): sob.: Teatr Ekspresji i DKF Żyrafa: DE AEGYPTO - film na motywach Egipskiej Księgi Umarłych, g. 18; Zun - spektakl w reż. Wojciecha Misiuro, g. 19 niedz.: Bawimy się w teatr, g. 12; DE AEGYPTO, g. 18; Zun, g. 19 Muzyczny (pl. Grunwaldzki): Happy End, sob. i niedz., g. 18 MUZYKA GDAŃSK, Państwowa Opera Bałtycka (al. Zwycięstwa 15): niedz. Straszny dwór, opera Stanisława Moniuszki, g. 17 IMPREZY Hala „01ivia": ślizgawka (tafla kryta): sob.: g. 17-18,18.30-19.30, 20-21: niedz.: g. 14-15,15.30-16.30, 17-18,18.30-19.30,20-21 KINA GDAŃSK, Neptun ul. Długa: Ostatni smok, USA, 12 1., g. 10, 12, 14, 18; Ucieczka z Los Angeles, USA, 15 1., g. 20 Kameralne, ul. Długa: Małpa w hotelu, USA, b/o, g. 15.15; Karaluchy pod poduchy, USA, 15 1., g. 17 i 18.30; Trainspotting, ang., 181., g. 20.15 Helikon. ul. Długa: Jaraluchy pod poduchy, USA, 15 1., g. 15.15 i 20.15; Trainspotting, ang., 18 1., ę. 16.45 i 18.30 Zak, Wały Jagiellońskie: sob. Rejs, pol., 15 1., g. 16.15; Przegląd filmów D.W. Griffitha, g. 17.30; Lisbon Story, Niemcy/Port., 15 1., Dyżury APTEKI Apteki pracujące non stop: GDAŃSK. „Dworcowa" - Dworzec Główny, Podwale Grodzkie" 1, tel. 31-28-41 do 45 wew. 210; Apteka w Pogotowiu Ratunkowym, al. Zwycięstwa 49. tel. 32-47-01; ZASPA. ul. Pilotów 21; tel. 56-92-71; WRZESZCZ, ul. Grunwaldzka 52, tel. 45-43-01 SOPOT, „Kuracyjna", al. Niepodległości 715, tel. 51-22-76 GDYNIA, apteka nr 19054, ul. Armii Krajowej 42, tel. 21-00-32 ; „Pod Gryfem", Gdynia, ul. Staro-wiejska 34, tel. 20-19-82 PRUSZCZ GD., „Pod Lampionami", ul. Powstańców Warszawy 21, tel. 83-30-74 Apteki pracujące w niedzielę: GDAŃSK, ul. Podwale Staromiejskie 89, g. 10-14, tel. 31-40-59; AM Gdańsk, al. Zwycięstwa 41/42, godz. 10-15, tel. 47-82-22 wew.1671; ZASPA, ul. Żwirki i Wigury 4a, godz. 10-13; ŻA-BIANKA, ul. Subislawa 24. godz. 10-14, tel. 57-86-53; MORENA, Nałkowskiej 3, (niedz. i święta) godz. 9-13; tel. 47-99-30 RUMIA, ul. Starowiejska 4a, g. 8-15 OSTRE DYŻURY GDAŃSK - sobota: Chirurgia, Interna i Okulistyka: Szpital Miejski Zaspa, ul. Jana Pawia II nr 50; niedziela: Chirurgia i Interna: Szpital im. Kopernika, ul. Nowe Ogrody 1/6; Okulistyka: Klinika Chorób Oczu AM, ul Dębinki 7 GDYNIA. Szpital Miejski, ul. Wójta Radtkego 1, tel. 20-75-01 Morski, Redtowo, ul. Powstania Styczniowego 1, tel. 22-00-51 POGOTOWIA RATUNKOWE i PRZYCHODNIE GDAŃSK, ul. Aksamitna 1 - lekarz ogólny, gabinet zabiegowy dla dorosłych w wolne sob., niedz. i święta - całą dobę, - poradnia dla dzieci chorych i gabinet zabiegowy w wolne sob., niedz. i święta - całą dobę WRZESZCZ, al. Zwycięstwa 49 - czynne całą dobę - wypadki - 999 - nagłe zachorowania: tel. 32-29-29,41-10-00. OGŁOSZENIA PŁATNE * LEKARZ DOMOWY - ALK-MEDYK, 31-89-53,20-68-16 * WYJAZDOWA POMOC lekarzy specjalistów, 57-33-33 * WIZYTY lekarskie, EKG, 53-69-86,33-17-73 * WETERYNARYJNE wizyty całodobowe, Trójmiasto, 56-89-56 * POGOTOWIE WETERYNARYJNE - tel. 983 (całodobowo) POGOTOWIE DLA ZWIERZĄT (bezpańskich, rannych i podejrzanych o wściekliznę), 22-21-48 (czynne całą dobę) Biuro Przewozów Sanitarnych -32-39-24 lub centr. 32-30-76, 32-36-14,32-39-44 w. 236 Ambulatorium chirurgiczne -czynne całą dobę. - Laryngolog przyjmuje w soboty robocze 17.30-7.30, w wolne soboty, niedziele i święta - całą dobę, Sx Gdynio Redtowo g. 19, niedz.: Projekcja DKF, g. 15; Przegląd filmów D.W.Griffitha, g. 17; Lisbon Story, Niemcy/Portugalia, 15 1., g. 19 Watra-Syrena (ul. Za Murami 2-10): sob.: Dzwonnik z Notre Da-mc, Disney, bo., dubbing, g. 14.45; Pocahontas, Disney b/o, g. 16.30; Mężowie i żona, USA. 15 1., g. 18 i 20.15: niedz.: Dzwonnik z Notre Dame, g. 14.45; 101 dalmatyńczy-ków, b/o, g. 16.30; Mężowie i żona, USA, 15 1., g. 18 i 20.15 Zawisza (ul. Słowackiego 3): Go-ofy na wakacjach, USA. bo., g. 15; Telemaniak, USA. 15 1., g. 16.30; Od zmierzchu do świtu, USA, 15 Im g- 20 Znicz, (ul. Szymanowskiego): Dzwonnik z Notre Dame, USA, b/o, dubbing, g. 14.15 i 16; Jack, USA, 12 1., g. 17.45; Striptease, USA, 15 1., g. 20 Bajka, ul. Jaśkowa Dolina: Tin Cup, USA, 15 I., g. 15.45; Fargo, USA, 15 I.. g. 18.15; Czas zabijania, USA, 151., g. 20 SOPOT, Bałtyk, ul. Boh. Monte Cassino 30: Trainspotting, USA, 181., g. 16,18 i 20 Polonia, ul. Boh. Monte Cassino 55: Mężowie i żona, USA, 15 1., g. 15.30 i 17.45; Striptease, USA, 15 : 1., g. 20 GDYNIA, Warszawa, ul. Świętojańska: Ostatni smok, USA, 12 1., g. 14 i 16; Jack, USA, 12 1., g. 18; Ucieczka z Los Angeles, USA. 15 l.,g. 20.15 Goplana. Skwer Kościuszki: Nędznicy, fr.. 15 I., g. 15; Tin Cup, USA, 15 1., g. 18; Ukryte pragnienia, ang.-fr.-wl., 15 1., g. 20.15 GRABÓWEK, Fala: Goofy na wakacjach, b/o, USA, g. 13; Toy Story, b/o, USA, g. 14.30; Gruby i chudszy, USA, 15 1., g. 16 i 18; Szamanka. pol., 181., g. 20 PRUSZCZ GD., Ikar. ul. Powstańców Warszawy (Klub Garnizonowy): Krytyczna decyzja, USA. 15 I., sob.: g. 16 i 18: niedz. g. 16,18 i 20 Krakus: Fenomen, USA, 154 1., g. 16.30 i 18.30 IDF zastrzega sobie możliwość zmiany repertuaru Klub gorszy nii sklepy Jest nam bardzo zimno, nie mamy co robić i byśmy chciały, żeby klub był czynny. Chętnie oglądnęłybyśmy film i posłuchały muzyki ■ napisały Gabrysia, Zosia, Patrycja i Kamila w ksiqżce dyżurów klubu osiedlowego w Redłowie. Spółdzielnia zamknęła klub, mimo że osiedle Redłowo Śródmieście przynosi jej największe dochody. Klub przy ul. Bohaterów Starówki Warszawskiej nie przynosi tak wysokich dochodów jak sklepy. Dlatego Robotnicza Spółdzielnia Mieszkaniowa im. Komuny Paryskiej z Gdyni go zamknęła. Przestał działać w lipcu br. Z pięciu pokojów zniknęła już część wyposażenia. W listopadzie, gdy zrobiło się zimniej, pod drzwi zaczęty przychodzić dzieci i młodzież. - Tu na Redłowie nic ma nic. Kiedyś były w klubie dyskoteki, które sami sobie organizowaliśmy - powiedział „Dziennikowi" jeden z młodych mieszkańców dzielnicy. - Teraz jeździmy do „Tornado" i „Bungalowu". Nic nie wiem. że zamknęli ten klub. Zacznq bić i kraść? W klubie spotykali się też emeryci, organizowano potańcówki, maluchy chodziły do tzw. przechowalni (ogniska przedszkolnego), odbywały się wieczorki okolicznościowe. Jak twierdzą członkowie Rady Dzielnicy, do klubu przychodzili także mieszkańcy sąsiednich spółdzielni. - Najbardziej boimy się, że zacznie się coś złego i dzieciaki z nudów zaczną się rozbijać i kraść - mówi Maria Zarzycka-Kowalska, sekretarz Rady Dzielnicy. - Możliwe też, że niedługo zamkną także bibliotekę, która jest w budynku obok, a pomieszczenie zajmie jakaś firma. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że są już chętni do zajęcia pomieszczeń klubu. Kto pomoże? Osiedle Redłowo przynosi spółdzielni największy dochód, bo na jego terenie jest najwięcej lokali użytkowych. Potwierdza to Stefan Nowakowski, prezes spółdzielni. Rada Dzielnicy nie rozumie więc, dlaczego nie ma pieniędzy na klub osiedlowy. Prezes zna problemy Prezes twierdzi, że zna problemy osiedla Redłowo i chce, żeby klub działał nadal. Nie ma jednak planu wydatków spółdzielni na przyszły rok i nie może powiedzieć nic zobowiązującego. W porozumieniu z Radą Osiedla Redłowo oraz Wydziałem Kultury Rady Miasta postara się znaleźć wyjście z sytuacji. Spółdzielnia wyliczyła, że remont klubu będzie kosztował 60 Rys. Bartłomiej Brosz tys. zł. Rada Dzielnicy chce znaleźć na to sponsorów. Członkowie Rady Dzielnicy chcieliby, by UM dofinansował klub. Roczny koszt utrzymania pomieszczeń wynosi 20 tys. zł. W ub.r. klub zarobił dla spółdzielni 2 tys. 724 zł. Jak poinformował nas Andrzej Boczek, przewodniczący Komisji Kultury Rady Miasta Gdyni, na posiedzeniu komisji zapadła decyzja o dofinansowaniu klubu w wysokości 16 tys. zł. rocznie. Krystyna Romanowska Koroijg gdańskiej rury Do niedzieli będ zie zimno W czwartek pękła rura dostarczająca ciepło do mieszkań na Starym i Dolnym Mieście. Ciepłych kaloryferów można się spodziewać dopiero w niedzielę rano. Jak powiedział nam kierownik zmiany pogotowia ciepłowniczego, przyczyną awarii była korozja eksploatowanego od wielu lat ciepłociągu. Skorodowana rura pękła i pracownicy pogotowia muszą wymienić około 10 metrów przewodu. - Zaczęliśmy pracować od razu po zgłoszeniu awarii, lecz naprawa musi trochę potrwać -mówi kierownik zmiany. - W zeszłym roku na tym samym odcinku tylko parę metrów wcześniej wymienialiśmy już część ciepłociągu. Jak powiadomiono nas w pogotowiu, skorodowana magistrala jest dość stara i właściwie powinna cała ulec wymianie. W rejonie ul. Jana z Kolna ogrzewanie zostało całkowicie wyłączone. Do niedzieli mogą nastąpić zakłócenia w ogrzewaniu na terenie Starego i Dolnego Miasta. Prawdopodobnie awaria zostanie usunięta w sobotę, a w niedzielę rano można spodziewać się ciepłych kaloryferów. Gdańsk Propaganda za miliardy Gdańszczanie będę mieli w przyszłym roku do dyspozycji nową gazetę > „Gdański Tygodnik Domowy". Jego wydawanie sfinansują sami mieszkańcy, bo gazeta będzie tubą gdańskiego magistratu. Władze miasta nie są przez lokalną prasę rozpieszczane. Wszystkie gazety codzienne -„Wieczór Wybrzeża", „Głos Wybrzeża", „Dziennik Bałtycki", a nawet związana na poziomie centralnym z Unią Wolności „Gazeta Morska", skrupulatnie odnotowują potknięcia miejskiej władzy. Lekarstwem na ten stan rzeczy ma być gazeta wydawana na koszt miejskich podatników. „Gdański Tygodnik Domowy" będzie za darmo dostarczany do 20 tys. mieszkań w Gdańsku. Redagowaniem gazety zajmie się nie profesjonalna redakcja, ale jeden z wydziałów magistratu. Planuje się także zwiększenie nakładu „Herolda" - pisma informacyjnego magistratu - z 5 do 30 tys. egzemplarzy. Propagandowe zakusy miejskich polityków kosztować będą gdańszczan 328 tys. zł. Obie gazetki będą dostarczane mieszkańcom bezpłatnie, a wpływ na ich linię programową będą miały władze miasta. W projekcie przyszłorocznego budżetu miasta założono deficyt w kwocie przeszło 120 min zł. Miasto zaciągnie pożyczkę w tej wysokości. - stomatolog w soboty robocze, w g. 17.30-7.30, wolne soboty, niedziele i święta - całą dobę. ZASPA, ul. Pilotów 21, tel. centr. 56-69-95, 47-82-51 - nagłe zachorowania, wypadki, ambulatorium ; chirurgiczne czynne całą dobę Przychodnia Międzyrejonowa, ul. Startowa 1 - w dni robocze w g. 19-7.30; lekarz pediatra, lekarz ogólny w wolne sob., niedz. i święta w g. 8-8 oraz stomatolog w godz. 10-16; ga- i binet zabiegowy dziecięcy w dni ro- i boczę w g. 19-7.30, w dni wolne od i pracy w g. 8-8; gabinet zabiegowy i ogólny, w wolne sob.. niedz. i święta w g. 8-18. SOPOT, ul. Chrobrego 6/8 - wej- j ście od ul. Mieszka I. Telefony: i 51-11-56, 51-24-55 i tel. alarm. j 999. Ambulatorium chirurgiczne | czynne całą dobę. GDYNIA, ul. Żwirki i Wigury 14. czynne całą dobę - nagle zachoro- i wania i przewozy chorych, tel. 20-00-01, 20-00-02 - ambulatorium i stomatologiczne czynne w g. 20-7 OBŁUŻE - Podstacja Działu Pomocy Doraźnej, ul. Białowieska 1 i (tel. 25-19-99), dla mieszkańców i dzielnic: Obłuże. Pogórze, Oksy- j wie, gm. Kosakowo - pediatra, le- j karz ogólny, gabinet chirurgiczny, i czynne w g. 15.30-7 RUMIA, ul. Derdowskiego 24, tel. 710-811 PRUSZCZ GD., ul. Wojska Polskie- i go 9, tel. 82-24-00, alarmowy 999; POLICJA - 997 Stroi Pożarna - 998 POGOTOWIE TECHNICZNE 991 - energetyczne; 992 - gazowe; i 993 - ciepłownicze; 994 - wodocią-gów i kanalizacji; 995 - techniczne TELEFONY INFORMACYJNE POMOC DROGOWA * HOLSERVICE, 52-29-87, 56-64-98,090503910.24/h USŁUGI POGRZEBOWE: * ZIELEŃ, Partyzantów 76. 41-20-71.41-73-35 Telefon Zaufania Anonimowy Przyjaciel, tel. 988 (od godz. 16 do 6 rano); Bezpłatna telefoniczna informacja o AIDS - tel. 958 Ośrodek doraźnej pomocy dla kobiet i dzieci maltretowanych (Gdańsk, ul. Olsztyńska 41). Ośrodek i telefon czynny całą dobę: 31-92-62. TAXI NA TELEFON GDAŃSK * Hallo TAXI, 9197. 31-59-59, 20 proc. taniej + super-konkurs + nagrody! * CARO-MILANO TAXI, 96-27, 37-30-30, 370-800, na telefon 30 proc. taniej! * CITY TAXI 9193, 46-46-46, fax 43-21-21. Wystawiamy firmom rachunki VAT. * PLUS Taxi 96-25, 46-35-35. Honorujemy karty kredytowe: Euro-card; Master Card. Visa GDYNIA * RADIO Taxi Gdynia, 25-21-21 * PLUS Taxi Gdvnia. 96-25 i 200-400 ZKM Gdynia - Mikrobusy dla osób niepełnosprawnych, tel. 23-50-78. wg. 7-21 PRZESYŁKI KURIERSKIE 52-00-71 do 76 Orunia Sky do sqdu Nie płacili za filmy Prokuratura Rejonowa Gdańsk Południe skierowała 29 listopada do Sądu Rejonowego w Gdańsku akł oskarżenia przeciwko Grzegorzowi S., właścicielowi i prezesowi zarządu telewizji Orunia Sky. Grzegorz S. jest oskarżony o rozpowszechnianie chronionych prawem autorskim filmów i fabularnych bez odprowadzenia i honorarium autorskiego. Zawiadomienie o przestępstwie złożyło Stowarzyszenie Związku Autorów i Kompozytorów Scenicznych z Warszawy w maju 1995 r. 30 listopada 1993 r. telewizja Orunia Sky podpisała umowę licencyjną z ZAiKS, na podstawie której telewizja otrzymała zezwolenie na publikowanie utwo- rów twórców reprezentowanych przez to stowarzyszenie. Orunia Sky zobowiązana była do dostarczenia ZAiKS zestawień uzyskanych przychodów oraz czasu trwania wszystkich nadawanych utworów. Telewizja nie wywiązała się z zawartej umowy. Nie regulowała zapłaty, a upomnienia zostawały bez reakcji. Grzegorz S. przyznał się do zarzucanych mu czynów i powiedział, że było to wynikiem niedopatrzenia przez niego emitowanego programu. Niebezpieczny Gdańsk Złamany palec Gdańskiemu strażnikowi miejskiemu w czasie służby złamano palec. Chciał wylegitymować sprzedawcę kwiatów. Kilka dni temu ok. godz. 20 funkcjonariusze straży miejskiej - Zbigniew P. wraz z kolegą pilnowali porządku w tunelu przy dworcu PKP w Gdańsku. Podeszli do sprzedawcy kwiatów, chcąc go wylegitymować. Po chwili podszedł podpity mężczyzna, który próbował odsunąć strażników od handlującego. - Mężczyzna jest znany strażnikom z widzenia. Kilka lat te- mu handlował kwiatami w tunelu - twierdzi Zbigniew Iwanek, zastępca komendanta straży miejskiej w Gdańsku. Strażnicy chcieli odsunąć pijanego 32-letniego Stanisława F., jednak ten zerwał Zbigniewowi P. koalicyjkę (szelkę podtrzymującą pas). Strażnicy postanowili zabrać napastnika do Izby Wytrzeźwień. W czasie, gdy próbowali go skrępować, mężczyzna złamał strażnikowi palec wskazujący. Gdańsk. Jarmark świąteczny Nie tylko dla dzieci Dwieście stoisk otwarło wczoraj w pawilonie na Targu Węglowym w Gdańsku. Przy jarmarku działa Biuro Dzieci Zagubionych. Pomimo tłoku żadne dziecko nie zginęło. Wczoraj na Targu Węglowym rozpoczął się jarmark świąteczny. Stoiska w pawilonie o powierzchni dwóch km kwadratowych otwarte były już od godz.ll. Organizatorem jarmar-j ku są Międzynarodowe Targi i Gdańskie. Podczas uroczystego otwarcia i; dzieci, które wzięły udział | w konkursie plastycznym „Świę-!■ tv Mikołaj 2000", dostały zabawki i słodycze. Ze stu szkół podstawowych i województwa gdańskiego przysłano prawie trzy tysiące prac. Zwycięzcą konkursu został Andrzej Dubiński ze Szkoły Podstawowej Nr 1 w Sopocie. Wystawę 50 najlepszych prac kon-i kursowych można oglądać w pa-i wilonie. Przy jarmarku działa Biuro | Rzeczy Znalezionych i Biuro Dzieci Zagubionych. Jak nas wczoraj poinformowano, nikt się jeszcze nie zgubił. Porządku pilnowała straż miejska i policja. Patrolujący strażnicy twierdzą, że uroczystości przebiegały spokojnie. (emil) Sobota • godz. 15 - „Mikołajkowe prezenty" - wystąpią zespoły z Pałacu Młodzieży w Gdańsku, m.in.: Ax, Wesołe Nutki, Mirage. • godz. 16 - „Srebrne gwiazdki" - zaprezentuje się zespół dziecięcy „Don-Don"; ■0 .■ • godz. 17.30 - Melodie pod choinkę w wykonaniu „Standard Acoustic". Niedziela • godz. 15 - wystąpią zespoły dziecięce oraz Przemysław Kupidura; • godz. 16 - „Podwórko Gwiazdora" - spektakl dla dzieci w wykonaniu aktorów Teatru Miniatura; • godz. 17.30 - „Melodie pod choinkę". Kronika na wieży gdańskiego dworca Do trzech razy sztuka GDAŃSK. 25 listopada ze skrzynki na listy 16-letni Jarosław skradł swojej sąsiadce Wandzie Sz. list. W przesyłce znajdowały się dokumenty i pięć czeków. Młodzieniec zrealizował dwa czeki na kwotę tysiąca złotych. Za te pieniądze kupił z lombardu sprzęt RTV. Jarosław postanowił wykorzystać trzeci czek, ale Wanda Sz. zgłosiła kradzież. Przedwczoraj zatrzymano Jarosława na gorącym uczynku. Zatrzymana figurka GDAŃSK OLIWA. Na gorącym uczynku złapano 39-let-niego Marka Ćz, który usiłował skraść z ołtarza w Katedrze Oliwskiej figurkę z XVI wieku. Jej wartość proboszcz oszacował na 5 tys zł. W ostatnim czasie zginęło z katedry kilka podobnych figurek. Policja ustala, czy Marek Cz. może być sprawcą wcześniejszych kradzieży. Napastliwi goście GDAŃSK BRZEŹNO. Do mieszkania 42-letniego Mariana Ć. w środę zapukali dwaj nieznani mu mężczyźni. Gdy gospodarz otworzy! drzwi, jeden z nich uderzył go butelką po piwie w głowę. Stracił przytomność. „Goście" wynieśli z jego domu telewizor, koc i pieniądze. Marian Cz. stracił 840 zł i z wstrząsem mózgu trafił do szpitala. Policji udato się złapać jednego ze sprawców -48-letniego Eugeniusza S. Stanqł przed dziesiqtq Mm Gdańsk Odzież dla biednych Gdański klub osiedlowy „Gawra" organizuje jutro zbiórkę cieplej używanej odzieży dla najbiedniejszych. Akcja obejmuje dzielnice skupione wokół ul. Słowackiego i Partyzantów od jednostki wojskowej do obwodnicy oraz przyległe. Odzież będzie zbierana również na Niedźwiedniku, w Złotej Karczmie oraz w Kokoszkach. Odzież w kartonach lub workach należy wystawić przed klatki schodowe w godz. od 10 do 11. Wskazówki zegara znajdującego się na wieży dworca PKP w Gdańsku zatrzymały się w czwartek o godzinie 21.38. Jak powiedział „Dziennikowi" Tadeusz Stefanowicz, zastępca naczelnika zarządu automatyki PKP w Gdańsku, do wczoraj do godziny piętnastej nie znano jeszcze przyczyny awarii. W wypadku, gdy okaże się, że usterki nie spowodowało mechaniczne uszkodzenie, zegar będzie działał w najbliższym czasie. n n Gdynia, Krzysztof L. zaczął jeść Koniec głodówki poczcgtek rozmów Gdynianin Krzysztof L.f protestujący przeciwko korupcji sądów i prokuratury, skończył trwającą 60 godzin głodówkę. Do jego spotkania z prezesem Sądu Wojewódzkiego na razie nie doszło. Jak dowiedzieliśmy się od Urszuli L., jej mą*ż przerwał strajk głodowy na skutek prośby Zbigniewa Szczurka. Prezes Sądu Wojewódzkiego powiedział, że w ciągu tak krótkiego czasu nie mógłby rozpoznać sprawy Krzysztofa L. i zaproponował protokołowane spotkanie. Tymczasem Zbigniew Szczurek zaprzecza, jakoby namawiał Krzysztofa L. do zaprzestania głodówki. - Jest to jego prywatna sprawa - powiedział „Dziennikowi" prezes Szczurek. - Chcę go tylko przesłuchać w trybie wyjaśniającym w sprawie zarzutów skierowanych przeciwko sędziemu z Pucka. Przypomnijmy, że 41-letni Krzysztof L., mieszkaniec Gdy- ni, w poniedziałek rozpoczął głodówkę w swoim mieszkaniu. Zaprotestował w ten sposób przeciwko korupcji urzędników sądu i prokuratury w Pucku i Władysławowie. Twierdzi, że od dwóch lat walczy o odzyskanie pieniędzy, które bezprawnie przywłaszczył jego wspólnik. Jeden ze świadków państwa L., który ma dysponować dowodami korupcji urzędników sądowych z Pucka i Władysławowa, do tej pory również nie spotkał się z sędzią Szczurkiem. (KRY) Gdynia Sqd Najwyższy rozstrzygnie Przedstawiciele miejskich spółek komunikacyjnych spotkają się z Zarządem Miasta Gdyni 16 grudnia w Sądzie Najwyższym w Warszawie. Jak poinformowano nas w SN, wysłano już pismo do obu stron z prośbą o wyznaczenie przedstawicieli. Przypomnijmy, że Zarząd Miasta Gdyni nie zapłacił „trzynastek", kórych domagał się utworzony w październiku komitet strajkowy pracowników komunikacji. Związek zawodowy gdyńskich spółek komunikacyjnych złożył wniosek do Kolegium Arbitrażu Społecznego przy Sądzie Najwyższym. , . (KRY) Komunikat drogowy Gdynia. W sobotę i niedzielę prace będą prowadzone na ulicach: • Aluminiowej, Płockiej, Małopolskiej, Hozjusza, Robotniczej, Demptowskiej, • zajęty będzie lewy pas na ul. Morskiej (od ul. Grabowo w kierunku Chyloni). f—ffian 7,8 grudnia 1996 Relaks Str.5 No zmianę Posłanka Sierakowska - jedyna niezłomna Niezwykle przyjazna nienawiść ■» jieczęsto się dziwię czemukolwiek, lecz l\l wybtich złości Izabeli Sierakowskiej L T tym razem mnie zdumiał. Z Episkopatu niejednokrotnie przedtem dobiegały pod adresem władzy i sił rządzących słowa znacznie ostrzejsze niż zawarte w komunikacie z jego 286 Konferencji, ale tym razem Sierakowska uznała, iż „słowo biskupów jest przedstawione językiem pełnym nienawiści", gdy ona zaś (jej zdaniem) mówi „językiem pokoju i przyjaźni". Można pogratulować dobrego samopoczucia. Przeczytałem komunikat Episkopatu parę razy. Jest bardziej niż kiedykolwiek stonowany i wyważony. Wytknięcie rządzącym, że powierzają ważne funkcje działaczom „którzy jeszcze niedawno osobiście dopuszczali się łamania praw człowieka" - to zarzut uzasadniony, choć nie jest to na szczęście praktyką notoryczną. Krytyka „układów o charakterze partyjnym i towarzyskim" nie wydaje mi się przesadna, acz można replikować, iż poprzednie rządy także miały pod tym względem niemało na sumieniu. Przede wszystkim jednak, nigdy jeszcze Konferencja Episkopatu, o ile mnie pamięć nie myli, nie ostrzegła tak jasno, z powołaniem się na nauczanie papieskie, przed „takim radykalizmem, w którym nadużywa się haseł patriotycz- nych i chrześcijańskich w celu rozbijania kręgów złączonych wcześniej przez ideały solidarności". Adresat tej krytyki jest oczywisty, mimo Że Antoni Macierewicz z ROP udaje Greka, twierdząc iż to nie prawica jest adresatem, ale... Unia Wolności. Podobny unik wykonał Kazimierz Ujazdowski z Koalicji Konserwatywnej. Również Zbigniew Romaszewski (też ROP) uważa, iż wiele szkody Polsce wyrządziło podpieranie się niektórych polityków imieniem Pana Boga. A Ryszard Bugaj, choć lewicowiec przekonany (tyle że „lewicowy inaczej" niż Sierakowska), wręcz z uznaniem przyjął słowa Episkopatu, dodając: „Szkoda, że powiedziano je dopiero teraz". Więc skąd właściwie ta nagła szarża Sierakowskiej? Nie mam pojęcia, szczerze mówiąc, zwłaszcza że jej towarzysz Z SdRP, Tadeusz Iwiński, wypowiedział się znacznie łagodniej. I on wprawdzie w komunikacie biskupów nie dostrzegł „ducha chrześcijańskiego", ale nieoczekiwanie uznał, iż nauka społeczna Kościoła, szczególnie zaś encyklika „Populorum progre-sio", jest bliska wartościom lewicy. Czyżby właśnie dyskretna pojednawczość z obu stron, zapowiadająca być może złagodze- nie napięćmiędzy Kościołem a rządem, tak roz-piekliła Sierakowską? „ W kręgach dobrze poinformowanych" krąży też taka interpretacja, że posłanka pragnie okazać się w swej partii jedyną niezłomną, której z Kościołem w żadnym przypadku nie po drodze. Mogłaby w ten sposób wysunąć się na liderkę lej frakcji SdRP, która pragnie wznowić wojnę z Panem Bogiem. Wątpię jednak, by na tę wojnę skrzyknęła wielką i waleczną armię. Kursuje też inna, nawet bardziej karkołomna interpretacja, ignorująca panią Izabelę. To Kościół ponoć postanowił - dystansując się od partii prawicowych - odnowić swe zaufanie do Lecha Wałęsy, bo widzi w nim potencjalnego cen-trystę, zdolnego do zbratania na nowo różnych grup o solidarnościowej tradycji. A zwłaszcza AW„S" z UW. Kto wie, na polskiej scenie nie takie już widzieliśmy wolty. Aliści szansa owego mariażu nie wydaje mi się duża. Marian Krzaklewski jest w euforii panny na wydaniu, wokół której krąży rój zalotników. A skon tak, wybierze raczej partnera masywnego prawie jak Kohl lub przystojnego prawie jak Witos, bo zalotnik stanowczy prawie jak Piłsudski mógłby mu nie dotrzymać vAerności. Wojciech Gieiżyński Dom Pomocy Społecznej pod Pelplinem tonie w zieleni Podglądani przez płot - Najpierw zaczęły powstawać małe słreiki ■ opowiadają mieszkańcy Bielawek, którzy przez płot spoglądali na łeren Domu Pomocy. > Tworzono zielone kąciki, a potem przekształcono je w przyrodnicze dioramy. Obok świetlicy jest fontanna. Na pniu siedzi sowa. Trochę dalej stoi jeleń. Zwierzęta wy-glqdajq jak żywe. Ktoś zdjął z martwych skóry, później wypreparował, wypchał? Dyrektor - siostra Genowefa Cyman, zaprzecza. Figurki zwierząt wykonane są ze sztucznego tworzywa. Bielawki? Gdzie to jest? A może Bielawy? - Zapytany po drodze z Gdańska do Pelplina kierowca Poloneza nie może sobie przypomnieć miejscowości o tej nazwie. Ci, którzy wiedzieli jak dojechać, kojarzyli ją sobie z domem niepełnosprawnych i oczywiście z zakonnica- Siostry w konkursie Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci w Bielawkach prowadzi Zgromadzenie Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusowego. Na głównym budynku jest napis: Nawiedzenie - 1946 rok. Ten obiekt oraz sąsiednie otacza betonowy płot, ale wokół niego już zielenią się małe krzaczki. W sąsiedztwie budynków za ogrodzeniem ktoś posadził szlachetne drzewa. Właśnie nowa zieleń przyciągnęła tu reprezentantów różnych środowisk z całego województwa. Na podsumowanie konkursu zadrzewień, w którym podopieczni DPS w Bielawkach zajęli pierwsze miejsce. Nagrody: książki, magnetowid i inne przywiózł prywatnym samochodem, zastępca prezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku, Ireneusz Mi-chałkiewicz. Przedstawiciel organizatorów konkursu, Sylwester Hisz- pański, kierownik Inspektoratu Zadrzewień i Ochrony Przyrody w gdańskim Urzędzie Wojewódzkim, podkreśla ten sukces. Budzałek i pani Justyna Kaleta, architekt. Ona nadzoruje, podpowiada. Wiosną zaczęliśmy. Wystrój miejsca, gdzie stoi Mat- Program dla gości przygotowany przez wychowanków z Bielawek i pelplińskiego Domu Kultury. Fot. Kazimierz Netka Pozostawili w polu pokonanych wiele szkół, palcówek oświatowych, gmin. To kwestia serca - Skąd mieliście te sadzonki? - Część było z gminy, sto bukszpanów - odpowiada siostra Alicja, która przyjechała tutaj z Warszawy. - Resztę załatwili przyjaciele, pan Wiktor ka Boża, zaprojektowano jesienią. W centrum będzie Pan Jezus. Jak osiągnięto sukces? To kwesta serca, wysiłku nie tylko pieniędzy - powiedział zastępca dyrektora Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku, Jacek Rol-biecki. Oprócz bukszpanów jest tysiąc innych drzewek i 250 metrów żywopłotu. Ogólny obszar: 1 hektar dwieście m. Najlepsi w diecezji - Ja bardzo lubię te drzewka, ale nie mam czasu nauczyć się ich nazw - mówi siostra Alicja, zajmująca się w DPS księgowością. Nie można pominąć tych drzew dużych, rosnących tu od dawna. Upiększają krajobraz. Zawdzięczamy to naszym przodkom. To, że podopieczne sióstr zmartwychwstanek stały się wzorem dla innych, zawdzięczać należy także burmistrzowi Pelplina, Andrzejowi Stanuchowi. Chociaż to mała wieś, odległa od miasta, docenił wysiłki. Na szczeblu miasta i gminy lepszych w diecezji nie znaleziono. - Dzisiaj jakby się wszystko odwróciło - stwierdził dyrektor Wojewódzkiego Zespołu Pomocy Społecznej w Gdańsku, Janusz Gałęziak. Spotykamy się w domu dzieci z upośledzeniem umysłowym, by docenić piękno, które stworzyły. Obok terenu ogrodzonego betonowym parkanem, powstaje staw. Na wiosnę zostaną wpuszczone tam karpie. - To był przypadek, że nasze upiększanie Domu Pomocy zbiegło się z konkursem zadrzewień - mówi siostra dyrektor, Genowefa Cyman. Leśniczy, Wiktor Budzałek, już po nim przywiózł 500 drzewek na żywopłot. Po to, żeby kiedyś betonowe ogrodzenie usunąć. Kazimierz Netka Proces szefów elbląskiej agencji towarzyskiej Ciężka dola masażystki W stałym kąciku ofert pracy, który „Dziennik" otrzymuje z tzw. pośredniaka w Elblągu znalazła się praca dla masażystki erotycznej. Wyjaśniając, na naszą prośbę, śmiałość w proponowaniu takiej oferty na łamach, jeden z pracowników Rejonowego Urzędu Pracy wyjaśnił, że kierował się „potrzebami rynku" oraz, że masażystka erotyczna ta taka sama praca, jak każda inna... Czy rzeczywiście? Przyjrzyjmy się aktom sprawy sądowej, jaką masażystka z Elbląga wytacza swoim byłym pracodawcom. Proces sądowy przeciwko D. z Elbląga (najpierw ochroniarz, potem szef od maja do października 1995 r.) Prokuratura zarzuca im, że „czerpali korzyści majątkowe z uprawiania dwu kolejnym właścicielom miejscowej Agencji Towarzyskiej „Fantazja" rozpocznie się wkrótce przed Sądem Rejono- Panienki z agencji: czy tylko masażystki9 wym. Wpłynął tu akt oskarżenia na podstawie zeznań dwudziestoletniej mieszkanki Pelplina, która przybrała pseudonim „Agnieszka" pracując kolejno w agencjach „Nana" w Tczewie oraz w Elblągu. Oskarżonymi są Zbigniew D. z Tczewa (szef elbląskiego salonu masażu erotycznego od października 1994 r. do kwietnia 1995 r.) oraz Robert Fot. Jarek Rybicki nierządu, działając w warunkach przestępstwa ciągłego". Obydawaj oskarżeni twierdzą zgodnie, że cztery zatrudnione u nich na umowy-zlecenia panie z Grudziądza , Torunia oraz Tczewa „tylko masowały". Właściciele dowodzą, że kobiety zarabiały oficjalnie 200 zł. Nikt nie żądał od nich usług seksualnych... Też coś! One miały za- bronione sypianie z klientami, bo one były po to, by towarzyszyć mężczyznom „w różnych okazjach, wykonywać striptease i masaż erotyczny, ale z wyłączeniem dotykania intymnych części ciała klienta". Taką wersję obrony przyjęli oskarżeni. Inaczej twierdzi pani „Agnieszka". Mówi, że przy pierwszym szefie zarabiała miesięcznie około 1300 zł, świadcząc masaże około 35 panom miesięcznie. Przy drugim szefie dostarczała uciechy 25 mężczyznom w miesiącu. Jak mówi „interesy szły gorzej no i obniżono stawki". Zdaniem pani „masażystki" za godzinę relaksu w salonie klient płacił 90 zł, a za pół godziny - 60 zł. Przy czym połowę z tego dostawała pracownica, resztę zabierał szef. Z drugim szefem trzeba było dzielić się także napiwkami i w ogóle być bardzo posłusznym, choć ten „zapominał" o kupnie prezerwatyw, a dziewczęta traktował zbyt „przedmiotowo". - Masz być grzeczna! - nakazał „Agnieszce" właściciel agencji także tego wieczora, który zaważył na wniesieniu przez dziewczynę skargi do policji. Zeszła wówczas - jak obecnie wspomina - z pokoju na piętrze willi, który zajmowała wraz z czterema współpracownicami, do saloniku, gdzie było kilku panów. Dwóch z nich wyraziło ochotę, by spędzić z nią czas. Trzeci stwierdził, że jest dopiero rok po ślubie i chętnie zasponso-ruje kolegom wieczór rozkoszy, ą sam... najwyżej poprzygląda się trochę. Odmówiła uprawiania miłości z dwoma mężczyznami jednocześnie. Jeden z nich - Zenon W. który miał poczekać na swoją kolejkę, będąc już mocno pijany, wtargnął nagle do pokoju, gdzie „Agnieszka" pieściła w łóżku jego kolegę. - Nie zgodziłam się, bo nie miał prezerwatywy. Nigdy nie robiłam tego z dwoma panami naraz - mówi „masażystka". Pijany klient uderzył ją boleśnie w twarz lewą ręką w opatrunku z gipsu. Gdy wyzywał ją „od dziwek", czym zresztą nie czuła się - jak mówi - dotknięta, jego kolega poprosił z łóżka: - Zenek, co ty robisz? Wyjdź! Para pozostała w pościeli, ku satysfakcji klienta pani Agnieszki. Zenek W. wkroczył jednak powtórnie, ponawiając erotyczne żądania. A gdy ani zdenerwowana dziewczyna, ani on sam, silnie upojony, nie byli w stanie ich spełnić - zaczął okładać kobietę po twarzy, tym razem zdrową ręką. Inni mężczyźni uciekli z pokoju i korytarza. Pobita dwudziestolatka udała się do lekarza i na policję. Biegły medycyny sądowej uznał, że obrażenia te nie spowodowały naruszenia prawidłowych czynności narządów •ciała; należy je traktować, jako naruszenie nietykalności cielesnej. Agencja została zamknięta, a wkrótce jej właściciele odpowiadać będą przed sądem. Opinia Pinia Mięso na mrozie Stoję w kolejce po obligacje jednorocznej pożyczki państwowej. Cztery godziny na mrozie. Nie czuję się źle, bo czym skorupka za młodu nasiąknie... Jednak jest wyższość kapitalizmu nad socjalizmem. Pierwszy polega na pożyczaniu, drugi polegał na rzucaniu. Obecnie to ja stojąc w kolejce pożyczam rządowi pieniądze, a ten jeszcze odpuszcza mi trochę podatków. Poprzednio też stałem w kolejce, ale nic nie mogłem rządowi pożyczyć, bo ten żywił się sam i czasem tytko coś rzucał ludziom. Na przykład mięso na rynek, albo ZÓMO do akcji. Teraz ludzie się rzucają na obligacje, żeby rząd miał z czego żyć. I tak stoimy na mrozie, żywiciele rządu, po to mięso kapitalizmu. Pierwsiy zjazd Zrzeszenia Kaszubskiego odbył się 2 grudnia 1956 r. w Gdańsko. Datę tę uznać więc należy za początek isłnienia na Pomorzu masowej organizacji społecznej. Zrzeszeni i niezależni Czterdzieści lat temu Zrzeszenie stało się kontynuatorem ruchu regionalnego korzeniami sięgającego połowy XIX wieku. Jego ideowym credo stał się wiersz Hieronima Derdowskiego: Czujce tu ze serca toni/ Skład nasz aposłolści/ Nie ma Kaszub bez Polonii/ A bez Kaszub Polści. Zrzeszenie, które w 1964 r zmieniło swoją Leon Roppel, a także długoletni prezes Jó-nazwę na Kaszubsko - Pomorskie, było dzie- zef Borzyszkowski. łem ludzi łączących głęboki polski patrio- „Trzeba mocno podkreślić - pisze ten tyzm z umiłowaniem specyfiki i urody swojej „małej ojczyzny". A ponieważ byli to ludzie przyzwoici, mądrzy i niezależni, organizacja przeszła bez porażek i bez potrzeby dokonywania gwałtownych wolt przez wszystkie zakręty naszej najnowszej historii. Gwarantem jej autorytetu i wiarygodności byli członkowie - założyciele i późniejsi aktywni działacze: Lech Bądkowski, Izabella Trojanowska, Tadeusz Bolduan, Wojciech Kiedrowski, ostatni w książce o istocie ruchu kaszubskiego - że najistotniejszą sprawą jest kształtowanie konkretnych postaw społecznych, wzorców społecznego działania ludzi znających wczoraj, współtworzących dziś, z myślą o jutrze, głęboko czujących swoją współodpowiedzialność za to, co na naszej ziemi, w naszej małej, a tym samym wielkiej ojczyźnie się dzieje." Społeczność Zrzeszona - jak mówi o sobie ponad sześć tysięcy członków skupionych w oddziałach terenowych - poszczycić się może nie tylko pięknymi hasłami, lecz przede wszystkim konkretnymi dokonaniami w wielu dziedzinach. Najważniejsze z nich to: inspirowanie rozwoju i upowszechnianie kultury ludowej oraz walorów turystycznych naszego regionu; niezmiernie bogata działalność wydawnicza; utrwalanie pamięci o ludziach najbardziej dla historii oraz kultury kaszubsko - pomorskiej znaczących. Tej samej mądrości politycznej, aktywności i konsekwencji życzymy Zrzeszeniu Kaszubsko - Pomorskiemu w kolejnych dziesięcioleciach. Izabella Greczanik-Filipp Nowe twarze w gdańskiej TV Moc telewizyjnych pęd zl czym to się zmywa i szli do domu. Przypuszczam, że nie mieli już siły na to, aby usiąść na fotelu powtórnie. Kamera nie lubi pieprzyków - Kamera nie toleruje pieprzyków, niewielkiego zarostu, dużych i ostrych brwi -mówi Ala Lewicka. - Kamera albo kogoś kocha, albo nienawidzi. Jak mówią charakteryzatorki, z twarzą można zrobić bardzo dużo, ale nie zawsze daje to ta- ■ Wyglądam przepięknie, z trudem rozpoznaję w lustrze własną twarz • powiedziała po wyjściu z charakteryzatorni jedna z finalistek naboru na prezenterki Telewizji Gdańsk. Do drugiego etapu telewizyjnego konkursu przyszło 25 kobiet i dwóch mężczyzn. Tym razem musieli poddać się najcięższej próbie, stanąć przed bezlitosnym okiem kamery. Zanim weszli do studia, relaksowali się na fotelu u pań charakteryzatorek. Żaden z doświadczonych pra- Czym tO się zmywo? cowników telewizji nie odważy Osoby, które zakwalifikowały się do drugiego etapu, otrzymały imienne kartki, w których informowano, co mają przygotować na następną rozmowę. Wiedzieli także o czekającej ich charakteryzacji. Mimo to wszystkie dziewczyny przyszły wymalowane. - Każda chciała być najpiękniejsza - mówi Ala Lewicka, telewizyjna charakteryzatorka. -Dziewczyny pragnęły wypaść jak najlepiej, bo konkurencja była duża. Kiedy wystrojone dziewczyny przekroczyły próg telewizji, pani Ala wręczała im mleczko do zmywania makijażu. Dopiero potem charakteryzatorki zabrały się do pracy. Podczas pudrowania nadzwyczaj spokojnie zachowywali się mężczyźni. - Na pewno czuli się zażenowani, bo makijaż był im najwyraźniej obcy, ale zachowywali spokój - mówi Lewicka. - Jak wstawali z fotela, pytali tylko, A każda chce być najpiękniejsza... się pokazać przed kamerą bez przygotowania. Oko kamery jest bezlitosne i rejestruje każdy pie-przyk i zmarszczkę. Fot Bogusław Nieznalski kie same efekty. Zależy to od „plastyczności" twarzy, a nie ma nic wspólnego z tym, czy ktoś jest ładny, czy nie. Zrelaksowane dziewczyny Dwie charakteryzatorki pracowały ponad cztery godziny nad trzydziestoma twarzami. Miały przygotować młodych ludzi do wejścia na wizję. - Każdy program ma swoją dynamikę, odpowiedni wystrój studia, trzeba więc dopasować do tego wszystkiego makijaż -mówi Ala. - Musiałam przygotować dziewczyny do prowadzenia programu informacyjnego, więc makijaż był stonowany. Jak powiedziała nam jedna z uczestniczek konkursu, była bardzo zaskoczona swoim nowym wizerunkiem, gdyż na co dzień używa innych kolorów. Wszystkie dziewczyny, bez najmniejszych komentarzy, przyjmowały poprawki pań charakteryzatorek. - Moim zadaniem jest sprawić, aby po zejściu z fotela każdy czuł się dobrze - powiedziała Ala Lewicka. - Największym komplementem dla mnie było, kiedy dziewczyny stwierdziły, że po wizycie u mnie czują się zrelaksowane. Dziennikarki z gdańskiego ośrodka telewizji bardzo chętnie zaczynają dzień od odwiedzin u pani Ali, gdyż jak mówią, skutecznie poprawia to nastrój. Renata Twarduś Rekonstrukcja mieszczańskiej rezydencji w Gdańsku Nowe barwy Domu Uphagena Dobiega końca pierwszy etap renowacji Muzeum Wnętrz Mieszczańskich w Domu Uphagena będącego oddziałem Muzeum Historii Miasta Gdańska. Restauracja obiektu ma doprowadzić tą reprezentacyjną siedzibę mieszczańską do stanu sprzed 1945 roku. Całkowite zakończenie prac ma nastąpić w roku 1998. Do pomieszczeń domu powróciły już oryginalne i zrekonstruowane elementy rokokowego wystroju. Polichromowane i malowane płyciny ścienne (boazerie z rzeźbionymi, snycerskimi detalami), skrzydła i obramowania drzwi. W najbardziej reprezentacyjnych pomieszczeniach ułożono parkiety ze specjalnie ciętych klepek dębowych. Najpoważniejszym problemem jest brak barwnych ilustracji, co poważnie utrudniało odtworzenie barw wystroju i wyposażenia wnętrz. Kolory na ścianach - Zakończono już zdobienie sztukateriami ścian i sufitów w Salonie, Jadalni, Czytelni, Palarni, Pokoju Muzycznym, Sypialni i Herbaciarni - powiedziała „Dziennikowi" Zofia Macia-kowska, kustosz. Dobiega końca wykładanie ścian ozdobnymi tkaninami. Są to materiały odtworzone zgodnie ze wzorami i barwami tkanin, które zdobiły ściany domu. Mają różną barwę i strukturę, np. w salonie - adamszku jedwabnego w kolorze amarantu. Mimo, że nie utkano ich z włókiem naturalnych, wyglądem nie odbiegają od oryginalnych. Kominki i piece Pomieszczenia domu ogrzewane były piecami kaflowymi, a Salon i Pokój Muzyczny - kamiennymi kominkami, które nie zachowały się. - Największym problemem było dobranie odpowiedniego kamienia - mówi kustosz Z. Ma-ciakowska. - Kominek w Pokoju Muzycznym zrobiono z rzadkiego rodzaju zielonego marmuru. W dawnych wiekach kamień kupowano na giełdzie w Amsterdamie i nawet trudno określić skąd był sprowadzany. W końcu zdecydowano się na zielony marmur szwedzki, naj-bardzie zbliżony barwą do poszukiwanego. Drugi kominek wkonany był z białego marmuru. Zachowały się trzy XVIII-wieczne piece kaflowe z Salonu, Herbaciarni i Kantoru, zdemontowane i wywiezione razem z boazeriami przez konserwatorów niemieckich. Dwa piece są już po renowacji. Jeden został przywieziony w dwóch częściach z pracowni konserwatorskiej w Toruniu, a drugi oczekuje na montaż w Salonie. Na tropach muzealnych rarytasów Dużym kłopotem jest wyposażenie domu i przylegającej do niego oficyny w meble i inne zabytkowe przedmioty z końca XVIII i początku XIX wieku, pasujące do ich wnętrz. Na naszym rynku antykwarycznym brakuje takich muzealiów. Dlatego też muzeum kupuje niewiele mebli, naczyń kuchennych i stołowych, sztućców oraz innych precjozów z przełomu ubiegłych stuleci. Z dawnego wyposażenia odnaleziono tylko pięć krzeseł rokokowych, a było ich razem 24. Oryginały poddano już koserwa-cji. Pozostałe 19 krzeseł będzie kopiami, które wykonuje specjalistyczny warsztat z Gdyni. Trudnością jest dobór odpowiednich obić tapicerskich, by barwą odpowiadły one kolorystyce wnętrz. • W przyszłym roku, na 1000-lecie miasta, udostępnimy turystom jedynie część muzeum -dodaje kustosz Z. Maciakowska. - Wszystkiego jednak nie zdążymy zrobić. W przypadku tak dużego i trudnego przedsięwzięcia muzealnego, jak rekonstrukcja Domu Uphagena, nie da się przyspieszyć prac konserwatorskich. Jacek Sieński PolCard DinersClub International NASZE BIURA OGŁOSZEŃ IV GDAŃSKU, ÓbVNII ŁUUJ W PW V JJWJWJ REDAKCJA NIE ODPOWIADA ZA TREŚĆ ZAMIESZCZANYCH REKLAM I OGŁOSZEŃ Spółdzielnia Mieszkaniowa "Chełm" w Gdańsku, ul. Worcella 44, tel./fax 32-45-32, tel. 32-46-06 ogłasza przetarg nieograniczony dwustopniowy na wykonanie wewnętrznych instalacji wod.-kan., gaz, c.o. i c.w. w technologii tradycyjnej w dwóch budynkach mieszkalnych (24 mieszkania i 28 mieszkań) na os. Chełm przy ul. Suchanka. Termin składania ofert upływa w dniu 18.12.1996 r. o godz. 9.00. i Szczegółowe informacje i dokumentację przetargową można otrzymać i: w pok. 8 pod ww. adresem. - Przetargi ————— Zdecydowanie kupię atrakcyjny działkę letniskowy lub dom letniskowy z działkę nad jeziorem na Kaszubach. Poważne oferty - Biuro Ogłoszeń „Dziennika Bałtyckiego", Gdańsk, Targ Drzewny 3/7, nr 10017577. do 10.12. br. wszystko dla DOM - u SCHODY, POSADZKI, BLATY KUCHENNE, PARAPETY - ekologiczne Firma Zakład Przerobu Kamienia BOJANO k/Koleczkowa, tel. 76-00-79, 29-14-01 WEJHEROWO vis-a-vis KAPLICY CMENTARNEJ, tel. 72-' Spółdzielnia Mieszkaniowa "Chełm" w Gdańsku, ul. Worcella 44, tel./fax 32-45-32, tel. 32-46-06 ogłasza przetarg nieograniczony dwustopniowy na wykonanie zewnętrznych instalacji wod.-kan., gaz, c.o. i c.w. do dwóch budynków mieszkalnych na os. Chełm przy ul. Suchanka. Termin składania ofert upływa w dniu 18.12.1996 r. o godz. 9.00. Szczegółowe informacje i dokumentację przetargową można otrzymać w pok. 8 pod ww. adresem. P 10017644/874/51 i IfflMGI——..........-........ OBWIESZCZENIE Informuję, że dnia 2 października 1996 r. zatwierdzona została lista wierzytelności uznanych Przedsiębiorstwa "NAVIMEX" S-ka z o.o. w Gdańsku, ul. Heweliusza 11 na której uznano zgodnie z art. 204 § 1 prawa upadłościowego zgłoszo- ; nej wierzytelności Sygn. akt V-112/95 post. o upadłości wyd. 28.06.96 r. | Powyższą listę można przeglądać w siedzibie Sądu Rejonowego Wydział XII Rejestrowo-Gospodarczy w Gdańsku, ul. Nowe Ogro- i dy 30 oraz złożyć swoje uwagi lub sprzeciwy. Sędzia-Komisarz j 1001779B/906/55 SSR mgr Ewo Górniak j ZAWIADOMIENIE Stosownie do art. 18 ust. 2 plct. 5 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym I /Dz. U. Nr 89 poz. 415/ zawiadamia się, że projekt zmian do miejscowego planu zagospoaa- i rowania przestrzennego miasta i aminy Gniew polegający na przeznaczeniu: 1. pod eksploatacje kopalin złóż surowców ilastych i piasków „Gniew N" i „Gniew S", złóż surowców ilastych „Gniew II", złóż surowców ilastych „Opalenie", złoża surowców kruszywa naturalnego piasku „Gniewskie Młyny" i złoża surowców ilastych „Cierzpice - Kursztyn" 2. działek nr 1/5 i 1/6 położonych w m. Gniewie pod place składowe 3. działki nr 515/8 część położonej we wsi Piaseczno pod stacje paliw 4. terenu położonego w rejonie Szkoły Podstawowej Nr 2 pod miasteczko ruchu drogowego 5. działek nr 1/6 i 3/11 położonych w m. Gniew przy ul. Kusocińskiego pod targowisko miejskie - będzie wyłożony do publicznego wglądu w dniach od 16.12.1996 r. do 16.01.1997 r. w siedzibie miasta w pokoju nr 21 w godzinach od 8 do 15. Zgodnie z art. 23 ustawy każdy kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie do zmian planu, może wnieść protest. Zgodnie z art. 24 ustawy każdy, którego interes prawny lub uprawnienia zostały naruszone przez ustalenia w projekcie zmian planu, może wnieść zarzut. Zainteresowani mogq zgłaszać protesty i zarzuty na piśmie do Zarządu Miasta z podaniem oznaczenia nieruchomości w terminie nie dłuższym niż 14 dni po upływie okresu wyłożenia. R-7763 = PRZETARGI-=^===:---===s WOJEWODA GDAŃSKI Obwieszczenie Zgodnie z art. 21 ust. 3 ustawy z dnia 27 października 1994 r. o autostradach płatnych i /dz. u. z 1994 r. Nr 127, poz. 627/ - zawiadamiam, że na wniosek Prezesa Aaencii Bu-j dowv i Eksploatacji Autostrad wszczęte zostało postępowanie w sprawie wydania decv- \ zii o ustaleniu lokalizacji autostrady płatnej Autostrady A - 1 Gdańsk - Toruń - Łódź - i /"Tuszyn"/ stanowiącej fragment Transeuropejskiej Autostrady Północ - Południe na te- i rytorium Rzeczypospolitej Polskiej - dla odcinka przebiegającego przez teren woie- i wództwa gdańskiego. Na terenie województwa gdańskiego autostrada płatna A-1 przebiegać będzie przez j obszar gmin: Pruszcz Gdański, Pszczółki, Trąbki Wielkie, Tczew, Starogard Gdański, i Subkowy, Pelplin, Morzeszczyn, Skórcz, Smętowo Graniczne. Zainteresowani mogą zapoznać się z dokumentacją do decyzji o ustaleniu lokalizacji; w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku w pokojach: 371 i 627, względnie w Urzędach | Gmin /z dokumentacją mapową/ - w terminie do dnia 15 grudnia 1996 r. Informuje się właścicieli, zarządców i użytkowników terenów objętych inwestycją, a tak- i że terenów przyległych do nich, że mogą składać do Wydziału Urbanistyki, Architektury ; i Nadzoru Budowlanego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku wnioski, uwagi i zastrze-j żenią dotyczące wyżej wymienionej inwestycji w terminie do dnia 20 grudnia 1996 r. Gdańsk 1996-11-27 WOJEWODA Henryk Wojciechowski jjj OBWIESZCZENIE | Sędzia Komisarz w postępowaniu upadłościowym "EURO NORD" Spółka z o.o. w Kartuzach Sygn. akt U 48/93 zawiadamia, że w sekretariacie Sądu Rejonowego Wydział VI Gospodarczy w Gdyni, pl. Konstytucji 5 został wyłożony plan ) podziału masy upadłości, j który zainteresowani mogą \ przeglądać w ciągu 14 dni od daty obwieszczenia wnieść przeciwko planowi zarzuty. 10017861/1272/55 \ MAŁA SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA "POZIOMKA" ELBLĄG, ul. Skrzydlata 15, tel./fax (055) 33-68-40 oferuje: * mieszkania dla każdego o powierzchni - 38 m2,41 m2, 54 m2, 56 m2 * pomieszczenia usługowo -handlowe na parterze Lokalizacja: Elbląg, ul. Słoneczna 17a i 19 GOTÓWKA lub RATY Przed podjęciem decyzji zapraszamy do nas celem zapoznania się z projektem i dokumentacją ISTNIEJE MOŻLIWOŚĆ WYBORU PIĘTRA ZAPRASZAMY! Zarząd Gminy W Chmielnie ogłasza przetarg nieograniczony na sprzedaż 3 działek mieszkaniowych w Garczu: - dz. nr 349 o pow. 865 m2 - dz. nr 388 o pow. 908 m2 - dz. nr 384 o pow. 835 m2 cena wywoławcza 4671,- zł 5539,- zł 5678,- zł OB WIESZCZENIE Sąd Rejonowy w Gdańsku zawiadamia, że postanowieniem z dnia 28 listopada 1996 r. w sprawie U 25/95 umorzyI postępowanie upadłościowe PPU PROMEL Spółka z o.o. w Pruszczu Gdańskim. \ Przetarg odbędzie się dnia 18 grudnia 1996 r. o godz. 10.00 i j w sali Domu Kultury w Chmielnie. Wadium w wysokości 10% ceny i; ; wywoławczej płatne w dniu przetargu. Zastrzega się odstąpienie | I od przetargu na każdą z ww. działek bez podania przyczyny. Na podstawie art. 209 Prawa Upadłościowego Sędzia Komisarz Masy Upadłości Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Robór Drogowych w Gdańsku, ul. Żaglowa 2 w upadłości zawiadamia. że został sporządzony częściowy plan podziału masy upadłości ww. przedsiębiorstwa. : Na podstawie zarządzenia z dnia 28.11.1996 r. Sędziego Komisarza ij : ww. pian został wyłożony w sekretariacie Sądu Rejonowego XII Wydział i \ Gospodarczy Rejestrowy w Gdańsku, ul. Nowe Ogrody 30, gdzie można ; i ww. plan oglądać. | Od planu podziału można złożyć w terminie 14 dni od dnia ukazania się i; i niniejszego obwieszczenia zarzuty. 10017571/3511/23 ś Zarząd Gminy Kartuzy ogłasza przetarg pisemny ograniczony na zbycie użytkownia wieczystego dziatki nr 284/3, 284/5, 284/7, 285/1 o łc§cznej powierzchni 890 m2, dla której Sąd Rejonowy w Kartuzach prowadzi j Księgę Wieczystą nr 26891, położonych w Kartuzach przy ul. 3 Maja. Nieruchomość jest częściowo zabudowana, przeznaczona w planie zagospodarowania przestrzennego. ■ pod zabudowę wielorodzinną. Działka zabudowana ma być budynkiem czterokondygnacyjnym wielomieszkaniowym oraz zagospoda-rowanym placem przed budynkiem. Rozbiórka istniejących na działce budowli (byta łaźnia) obciąża nabywcę. Użytkownik wieczysty zobowiązany jest zakończyć budowę budynku mieszkalnego w terminie 3 lat od chwili zawarcia umowy użytkowania. | Nieprzystąpienie do realizacji inwestycji w ciągu dwóch lat może spowodować rozwiązanie umowy użytkowania wieczystego. | W przetargu uczestniczyć mogą oferenci, którzy przedłożą koncepcję realizacji inwestycji - budowy bu-1 dynku wielorodzinnego w ciągu trzech lat od dnia ustanowienia użytkowania wieczystego. Oferent zobowiązany jest także do przedłożenia zaświadczenia o niezaleganiu z opłacaniem podatku -z Urzędu Skarbowego, ZUS oraz zaświadczenie o niezaleganiu z opłatami lokalnymi z Urzędu Gminy i Kartuzy. Oferty wraz z ceną i koncepcją zagospodarowania należy sktadać w terminie do dnia 17.12.1996 r. w sekretariacie Urzędu Gminy Kartuzy. Cena wywoławcza gruntu wynosi -16 tys. zł. Wysokość optat z tytutu użytkowania wieczystego wyniesie: 1. pierwsza opłata roczna w wysokości 25% ceny uzyskanej w przetargu 2. następne opłaty roczne w wysokości 1% uzyskanej ceny wraz z możliwością aktualizacji optaty w razie wzrostu cen nieruchomości na terenie Gminy Kartuzy. Szczegółowe warunki przetargu wyłożone są w pokoju 212. Osobą upoważnioną do kontaktu z oferentami jest Pan Maciej Konkol. Wadium wynosi 5% ceny wywoławczej płatne w kasie Urzędu Gminy Kartuzy najpóźniej w dniu przetargu do godz. 9.00 Część jawna przetargu odbędzie się w dniu 18.12.1996 r. o godz. 10.00 w sali 105 Urzędu Gminy Kartuzy. Część niejawna przetargu odbędzie się w dniu 18.12.1996 r. o godz. 12.00 w sali 105 Urzędu Gminy Kartuzy. Zarząd może unieważnić przetarg bez podania przyczyn "Przetargi* Pierwszy Urzqd Skarbowy w Gdańsku zawiadamia, że w dniach 16, 17 i 18 grudnia 1996 r. o godz. 15.15 w magazynie Pierwszego Urzędu Skarbowego w Gdańsku, Targ Drzewny 3/7 odbędzie sie publiczna licytacja ruchomości: - zestaw do nadawania programu TV: szafa metalowa, zasilacz firmy AT & T, procesor sygnału J & S model AVP-2, nadajnik optyczny AT & T ED8C - cena szacunkowa 11 000,00 zł, - modulator sygnału - cena szacunkowa 3500,00 zł, - reflektory antenowe firmy JRTE - cena szacunkowa 8000,00 zł, • przewody antenowe LDF - cena szacunkowa 3200,00 zł, - magnetowid PANASONIC NV-V 8000 - cena szacunkowa 4000,00 zł, - statyw trój nożny firmy MANFROTTO - cena szacunkowa 2500,00 zł, j - kasa sklepowa SHARP FR 2910 - cena szacunkowa 2500,00 zł. I Wymienione ruchomości można oglqdać od godz. 15.00 w miejscu prowadzenia licytacji. | Przed przystąpieniem do licytacji będzie pobierane wadium w wysokości 10% ceny szacunkowej. | Pierwszy Urzqd Skarbowy zastrzega sobie możliwość odwołania licytacji bez podania przyczyn. Komornik Skarbowy | R-7732 I u PRZfTARGI — 1 pffi 7,8 grudnia 1996 Gdańskie Zakfady Gazów Technicznych oataszaia przetarg nieograniczony ustny na sprzedaż: Gdańskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. 80-433 Gdańsk-Wrzeszcz, ul. Zawiszy Czarnego 17 ogtasza przetarg nieograniczony, ustny na sprzedaż niiej wymienionych obrabiarek - szt. 7 j 1. Tokarka kłowa uniwersalna typ TUE-40, prod. Andrychowska Fabryka Maszyn-Andrychów, rok pro- j dukcji 1960, cena wywoławcza: 3000 zł. ) 2. Tokarka uniwersalna typ SPA-630, import Rumunia, rak produkcji 1984, cena wywoławcza 9800 zł. | 3. Wiertarka słupowa zwykła typ WEK-30, prod, Ponar-Remo-Ttuszcz., rok prod. 1985, cena wywotaw- | cza 1520 zł. i 4. Frezarka uniwersalna pionowa typ F2-250, import Korea, rok produkcji 1980, cena wywoławcza 4790 zł. |: 5. Nożyce krążkowe (do cięcia blach .w linii prostej lub po promieniu) typ NK-250, prod. Spółdz. Rzem. Wielobranżowa Brodnica, ul. Zduńska 11, rok prod. 1989, cena wywoławcza 2180 zt. i 6. Giętarka do rur typ GH-4 (do gięcia rur b. szwu o średn. 48,3 mm do 114,3 mm), prod. Fabryka Maszyn ZREMB Lębork, cena wywotawcza 8720 zt. i 7. Szlifierka stolarska taśmowa, produkcja własna, rok prod. 1990, cena wywotawcza 1560 zt. ! j Ww. obrabiarki można oglądać w dniach 9-12 grudnia 1996 r. w godz. 8.00-12.00 na terenie Warsztatu Me-1 i chanicznego GPEC w Gdańsku, ul. Miałki Szlak 44, tel. 31-86-61. \ Oferty należy sktadać w Sekcji Przygotowania Produkcji GPEC Gdańsk, pokój 204, tel. 41-32-34 wew. 215 j | rin dnia 16 grudnia 1996 r.. godz. 9.00. Osoby przystępujące do przetargu winny wptacić wadium 10% ceny wywoławczej w kasie GPEC Gdańsk, i ul. Zawiszy Czarnego 17, a kopię dowodu wpłaty dołączyć do składanej oferty. Otwarcie ofert i dalsza procedura przetargu ustnego - nastąpi dnia 16 grudnia 1996 r. o podz 10.00 w Sali) Konferencyjnej GPEC. Przetarg przeprowadzony będzie w oparciu o regulamin przeprowadzenia przetargów w Gdańskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. w Gdańsku. Zastrzega się prawo odstąpienia od przetargu lub wyboru oferenta bez podania przyczyn. Wadium przepada na rzecz sprzedawcy, jeśli oferent którego oferta zost„ała przyjęta - uchyla się od zakupu j obrabiarki. Do ceny sprzedaży doliczamy 22% podatku VAT. Rok produkcji Cena wywotawcza zVAT 1. Samochód ZUK typ A-11 skrzyniowy 1992 10 000,- 2. Naczepa D-18 ZREMB (po remoncie gwarancja) 1984 15 000,- Przetarg odbędzie się w dniu 12 grudnia 1996 roku o godz. 10.00 w siedzibie GZGT Gdańsk-Oliwa, ul. Grunwaldzka 311-337, tel.52-31-21. | Wadium w wysokości 10% ceny wywoławczej należy wptacić w dniu ś przetargu do godz. 9.00 w kasie przedsiębiorstwa. j Wadium wpłacone przez oferentów, których oferty nie zostaną przyjęte | zostanie zwrócone po przetargu, a oferentowi którego propozycja zoil stanie przyjęta zostanie zarachowane na poczet nabycia. | Wymieniony sprzęt można oglądać w dniu przetargu w GZGT Gdańsk-! Oliwa. W przypadku niedojścia do skutku I przetargu, przetarg II odbędzie się w tym samym dniu o godz. 12.00. GZGT zastrzega sobie prawo odwołania przetargu bez podania przyczyn. ,Prm————....... ,Bank Gospodarstwa Krajowego poręcza kredyty dla małych i średnich przedsiębiorstw" • wysokość udzielonego poręczenia do 70% kwoty kredytu • zabezpieczeniem udzielonego poręczenia jest weksel in blanco • jednostkowe poręczenie nie może przekraczać kwoty 4 min PLN Informacji na temat poręczeń udzielają: GDAŃSK Fundacja Agencja Rozwoju Regionalnego 80-828 Gdańsk, ul. Dtugi Targ 24, tel. 35-55-84, fax 35-55-53 WARSZAWA Departament Kredytowy BGK 00-958 Warszawa, ul. Łucka 7/9, V piętro, pokój 521 tel. (0-22) 658-66-88, fax (0-22) 658-66-86 Urzqd Morski w Gdyni 81-338 Gdynia, ul. Chranowskiego 10 na dostawę pełnych usług internetowych, dostawę urządzeń do obsługi łącz oraz zaprojektowanie i wykonanie stron WWW Termin realizacji zamówienia: grudzień 1996 roku. W przetargu mogą wziąć udział wykonawcy spełniający następujące warunki: 1. Są uprawnieni do występowania w obrocie prawnym zgodnie z wymogami ustawowymi. 2. Spełniają wymogi ustawowe określone w art. 22 ust. 2 ustawy o zamówieniach publicznych oraz zawarte w specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Postępowanie będzie prowadzone z zastosowaniem obowiązkowych preferencji krajowych. Specyfikację istotnych warunków zamówienia można otrzymać w Ośrodku Informatyki Urzędu Morskiego, pok. nr 32, w godzinach od 8.00 do 15.00. Zamkniętą kopertę oznaczoną "INTERNET dla Urzędu Morskiego w Gdyni" należy sktadać w siedzibie zamawiającego, w sekretariacie Z-cy Dyrektora ds. Inspekcji Morskiej, pok. nr 36. Termin składania ofert upływa dnia 19 grudnia 1996 r. o godz. 11.00. Otwarcie kopert nastąpi wdniu 19 grudnia 1996 r. o godz. 12.00 w siedzibie zamawiającego, pok. 39. Uprawnieni do kontaktów z oferentami w godz. 9.00-14.00 sa: Grażyna Musiatowicz-Podbiał, tel. 206-911 w. 256 Artur Łastowski, tel. 436-458 Urząd Morski zastrzega sobie prawo swobodnego wyboru oferty lub unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. * PRZETA! Komornik Sądu Rejonowego w Gdyni rewiru I zawiadamia że dnia 23.01.97 o godz. 10.00 w Sądzie Rejonowym - w Gdyni \ przy pl. Konstytucji 5 sala nr 118, odbędzie się PIERWSZA LICYTACJA NIERUCHOMOŚCI ! składającej się z: | działki nr 378/2 mapy 10 rola obszaru 0.04.45 ha częściowo zabudo-: wanej budynkiem gospodarczym j położonej przy i Rumi, ul. Strzelecka 1a, j mającej urządzoną księgę wieczystą nrKW 15327 i w Sądzie Rejonowym w Wejherowie, Wydziaf Ksiąg Wieczystych j stanowiącej własność: i BONK JAN i RUMIA, TOWAROWA 43 ; Nieruchomość oszacowana została na kwotę 10 190,00 zt. i Cena wywołania wynosi 7642,50 zt. | Przystępujący do przetargu zobowiązany jest złożyć rękojmię w wy-[ sokości 1019,00 zł w gotówce lub książeczce oszczędnościowej. Komornik 2001958/2602/73 ■Przetargi Przetargi^ Komornik Sądu Rejonowego w Gdyni rewiru I zawiadamia że dnia 16.01.97 o godz. 10.00 w Sądzie Rejonowym - w Gdyni przy pl. Konstytucji 5 sala nr 118, odbędzie się PIERWSZA LICYTACJA NIERUCHOMOŚCI i składającej się z: i działek budowlanych w Wiczlinie, ul. Chwarznieńska 190 obej-| mujących nr 220/9, 220/7, 220/10, 220/3. \ Łączna powierzchnia dziatek 19 442 m2, nie zabudowane \ położonej przy j Gdynia, Chwarznieńska 190, | mającej urządzoną księgę wieczystą nr KW 11481 w Sądzie Rejonowym w Gdyni Wydziat V Ksiąg Wieczystych I stanowiącej własność: i POZNAŃSKI KAZIMIERZ I RENATA ; GDYNIA, UL. CHWARZNIEŃSKA 190 Nieruchomość oszacowana została na kwotę 146 402,00 zt. ! Cena wywołania wynosi 109 801,50 zł. Przystępujący do przetargu zobowiązany jest złożyć rękojmię i w wysokości 14 640,20 zt w gotówce lub książeczce oszczęd-: nościowej. Komornik >RZE7ARGI* UPUSUMY DO NASZYCH m Cńy Gdańsk, teljfwt 31-80-62,46-35-68, lei. centr. 31-50-41 w. 210,215,218, fax w. 213,214 wpon. w godz. 8.00-20.00, wt.-pl. 8.00-18.00, soboly 9.00-15.00, lax 46-35-68 całą dobę; Gdynia, tel Jax 2044-79 w godz. 8.00-16.00, leiJfax 20-89-17, pon.-pt. 8.00-18.00, wsob. 9.00-14.00; Sopot, tel. 51-54-55 w godz. 8.00-16.00; Elbląg, leljfax (055) 32-70-94, lei. 33-54-09 w godz. 8.00-16.00; Pruszcz Gdański, lelJtax 82-23-25 w godz. 8.00 - 16.00; Tczew, telJlax (069) 31-63-26 w godz. 8.00 -16.00; Starogard Gdański, leljfax (069) 220-80 w godz. 8.00 -16.00 uk i—pi— 7,8 grudnia 19% • - O Mp skór eg?Oh, Panterach SkiCk P°dróbekeZs°nie na»Wł\Zle~ dodaony w, "f^ciej morsk« maty Sztu^ność P^kreśl»ieszcL Osiowego '/) nie oddają ko,Sp°dnicy. Na 0'oro»o,tymle*l»»'erZytna Str.7 Zrfjf cia: Marcio Madeira dla „Elle" Umaluj się sama Niedawne w Salonie Alicji opublikowaliśmy rozmowę z wizażystq Margaret Astor, Sergiuszem Osmańskim, na łemał nowych propozycji makijażu jesienno-zimowego. Od naszych Czytelniczek otrzymaliśmy kilka listów z prośbę o dokładniejsze informacje jak wykonać te trzy nowe typy makijażu. * Makijaż Fango jest przeznaczony dla kobiet, które wybrały w modzie nurt militarny. Oczy podkreślone są ciemnobrązową kredką (Kajał Eye Pencil nr 81), a następnie równomiernie pokryte cieniem na dolnej oraz górnej powiece (Eyeshadow Refil nr 10,13 i 22). Zasadą tego makijażu jest równowaga kolorystyczna pomiędzy oczami a ustami. Usta obrysowane są konturówką (Lip Liner nr 14) i wyraźnie podkreślone szminką (Ultra Color nr 620). Twarz pokryta jest naturalnym podkładem (Extra Moist Make-up nr 03), policzki lekko zaznaczone ciepłym odcieniem różu (Perfect Rouge nr 12). * Nurt klasycznej kremowo-beżowo-piaskowej elegancji jest reprezentowany przez makijaż o nazwie Cień róży. Twarz pokryta jest podkładem w odcieniu ecru (Ultra Gentle-Up nr 20) i lekko wymodelowana różem nałożonym na kości policzkowe, skronie oraz brodę (Powder Rouge nr 13). Z ustami w subtelnym odcieniu bladowrzosowym (szminka Ultra Soft 23) harmonizuje makijaż oczu, których zewnętrzne kąciki są delikatnie wy cieniowane (cienie Eyeshadow Refill nr 05,40, 41,43), zaś rzęsy bardzo starannie wytłuszczone czarną maska-rą (Curved Brush Mascara). Paznokcie są w kolorze beżowo-kremowym (lakier Ultra Diamonda, French manicure nr 91 i93). * Do energicznych, aktywnych i nowoczesnych kobiet adresowany jest makijaż Blue Note. Twarz pokryta jest podkładem w odcieniu naturalnym (Perfect Balance Make-up nr 03), a następnie zmatowiona pudrem transparentnym (Face Powder nr 59). „Chłodno" zaakcentowane są oczy pokryte błyszczącymi cieniami (Eyeshadow Refill nr 04,23 i 26). Do tego usta w kolorze bladoróżowym ( szminka Ultra Color 623). Makijaż Blue Note odpowiada prostej i surowej elegancji w modzie. Nowości rolongotum Tak brzmi nazwa nowego kremu nawilżającego, jaki proponuje Dermika - Laboratorium Kosmetyków Nowej Generacji. Jest to preparat dla skóry po trzydziestym roku życia. Kosmetyk przeznaczony jest dla skóry suchej i normalnej jako intensywna pielęgnacja nawilżająca na dzień i na noc. Krem Prolongatum daje podwójny efekt nawilżający: doraźny i szybki - czyli dobry poziom nawilżenia skóry przez 6-8 godzin dzięki specjalnym fitopolimerom o właściwościach „gąbki fizjolo- gicznej" długo trzymającej wodę; długofalowy i wolniejszy -poprawia stan naskórka dzięki systematycznemu wprowadzaniu do skóry codziennej dawki kompleksu multiceramidowe-go, opatentowanego przez Dermikę. Krem polecany jest szczególnie dla skóry delikatnej, cienkiej, unaczynionej i odwodnionej. Nadaje się pod makijaż. Badany był dermatologicznie na alergikach oraz testem alternatywnym in vitro w Instytucie Biostruktury AM. (Rit.) 437 sposobów kąpieli Na romantyczny noc Ponoć grozi nam w najbliższych dniach eksplozja seksu (rzadko spotykany, a sprzyjający tej sferze układ planet: Jowisza, Wenus i Marsa) recepta ta może być przydatna. A brzmi ona następująco: weź 10 gramów sproszkowanego imbiru, tyle samo cynamonu i liści mięty. Zalej to litrem wrzątku, napar wlej do wanny i mocz się przez kwadrans... ki „437 sposobów kąpieli", która zgromadziła aż tyle recept z wielu źródeł. - One nie tylko leczą, ale i zapobiegają chorobom. Przeciwwskazaniem do ich stosowania jest tylko wrzód żołądka, gruźlica, nadczynność tarczycy, nowotwory łagodne, a ostrożność zalecana przy nadciśnieniu, niewydolności krążenia itp. Zaś mogą pomóc m.in. na bezsenność, reumatyzm, grypę, czyraki, hemoroidy po otyłość i migreny. Święte przykazania dobrej kąpieli Zawsze przyjmuje się ją po upływie 1 godziny po posiłku, najlepiej wieczorem (lepszy efekt relaksujący), w temperaturze wody 34-37 st. C, przez 5 do 15 minut, w zależności od naszego samopoczucia. Codziennie - w przypadku np. skóry tłustej. I uwaga: każdą kąpiel najlepiej zakończyć chłodnym natryskiem - radzi Dorota Pastok - po czym wytrzeć się do sucha i natrzeć ciało balsamem. Kąpiele lecznicze należy stosować po konsultacji z lekarzem, jako że mogą być przeciwwskazania. Kąpiel na romantyczną noc Ta recepta brzmi: weź 10 gramów sproszkowanego imbiru, tyle samo cynamonu i liści mięty. Zalej to litrem wrzątku, napar wlej do wanny i mocz się przez kwadrans. Doskonale zrelaksuje z kolei kąpiel z dodatkiem lipy i macierzanki - radzi pani Dorota. Po zimowych spacerach poleca kąpiel rozgrzewającą z goździkami (10-12), kawałkiem kory cynamonowej i ze skórką pomarańczy. Całość zalewa się tym razem zimną wodą i ogrzewa do wrzenia. - O jednym trzeba pamiętać - żaden najlepszy nawet kosmetyk, nie zastąpi prozaicznego mydła. Zanieczyszczona skóra nie da się „zatuszować". Teresa Kwaśniewska Dobrodziejstwa kąpieli doceniały już kobiety babilońskie w III tys. p.n.e., rozpoczynając zajęcia domowe właśnie od kąpieli uzdrawiającej w świętej rzece Eufrat. W starożytnym Egipcie faraonowie i kapłani obowiązkowo zażywali dwukrotnej nawet kąpieli w ciągu dnia i w ciągu nocy tyleż samo. A cesarzowa Poppea, żona Nerona, brała kąpiel w oślim mleku, wiedząc, że to wywiera dobroczynne działanie na skórę. Ale zwyczaj codziennej kąpieli przyjął się dopiero w I wieku p.n.e. Do tego czasu ograniczano się raczej do mycia rąk, twarzy, nóg. Bardzo pospolite stały się łaźnie publiczne, które służyły nie tylko higienie, ale i rozrywkom. Chrobry - czyścioszek Okazuje się, że kąpiele w łaźniach uwielbiał Bolesław Chrobry. Ponoć zresztą wybierał to miejsce nie tylko na kąpiel, ale i własnoręczne wymierzanie chłosty swym nieposłusznym podwładnym. Z łaźni chętnie korzystał też Kazimierz Wielki i wielki książę litewski Witold. Władysław Jagiełło zażywał kąpieli co dzień lub co drugi dzień. Także Kazimierz Jagiellończyk uwielbiał taki relaks. Mycie od święta Epoka renesansu przyniosła, niestety, wiele szkody, jeśli chodzi o higienę ciała. Częste mycie uznawane było wręcz za szkodliwe dla zdrowia. Oszczędzano też najwięcej na wodzie i mydle. W XIX wieku, aby doszło do mycia całego ciała, musiało zajść wielkie wydarzenie - wesele, chrzciny, pójście do kościoła, nie mówiąc już o wizycie z interesem u proboszcza. Kąpiel na zdrowie - Nie doceniamy nadal znaczenia kąpieli leczniczej - mówi Dorota Pastok, autorka książ- W pepitę, kratę, wzory rozmaite Szalone rajstopy Drogie Panie, tej jesieni i zimy - ku zadowoleniu panów - nie chowamy nóg pod długaśne spódnice. Pokazujemy je, ile się da, ale broń Boże w cienkich, cielistych rajstopach. Zakładamy te grube i w szalone wzory: kratki, plamy, kropy i szlaki najprzeróżniejsze. Mówiąc krótko, modę przewrócono do góry nogami. Mało, że rajstopy mają być kolorowe, to jeszcze stanowić powinny kulminacyjny punkt kobiecego stroju. Choćby skromnego, czarnego kostiumiku i stonowanych pantofli. Ale nogi muszą być widoczne z daleka, odziane na przykład w rajstopy w ogromną czarnobiałą pepitę, szkocką kratę, czy czerwone w czarne kropy, jak pancerzyk biedronki. Jeżeli nie w smak nam wzory „krzyczące" na długość ulicy, to mamy do wyboru grube rajstopy jednobarwne. Ale nie jakieś tam mysza-te, czy piaskowe. Powinny być czerwone, zielone z tzw. odcieniami neonu włącznie. Żadne jednak nabłyszczane, które były hitem w ubiegłym roku. Teraz „mokre nogi" są de mode, nawet do wieczorowej kreacji. Natomiast od rana można nosić kabaretki: od białych po czarne, a najmodniejsze są mereżkowe z bawełny. I najważniejsze - im krótsza góra, tym grubsze rajstopy. A teraz parę uwag, na co zwracać uwagę przy ich zakupie. Najlepiej liczyć na siebie, bowiem bywa tak, że sprzedawczyni nie wie, co sprzedaje. Po pierwsze - przeczytajmy na opakowaniu z czego zostały wyprodukowane. Najpopularniejsze są z domieszką ly-cry i microfibry albo mieszanką tych dwóch włókien, które zrewolucjonizowały przemysł pończoszniczy, a my dzięki temu nie musimy nosić rajstop z powypychanymi kolanami i „serdelami" wokół kostek. Rajstopy są tym mocniejsze, im więcej owych włókien zawierają. Lycry może być od 8 do 40 proc. Warto też zwrócić uwagę, czy na opakowaniu widnieje napis DuPont, gwarantujący jakość włókna (jest to nazwa firmy, która je opatentowała). Z kolei grubość rajstop jest zaznaczona symbolem „den". Im mniejsza liczba go poprzedza, tym są one cieńsze. Najgrubsze rajstopy z ly-crą mają symbol 70 den, średnie 20-40' den. Tak samo są numerowane rajstopy z dodatkiem microfibry, mogą być jednak grubsze - do 100 den. ' A teraz coś specjalnego dla pań z nadwagą, które nie zważając na cierpienia, chcą chociaż na parę godzin nieco wyszczupleć. Nie ma co marzyć, że przeistoczymy się w strzelistą modelkę, ale poprawa linii będzie widoczna. Wyszczuplenie talii i pośladków spowodują su-perobciskające rajstopy, wymuszające wciąganie brzucha. Ich odmianą są tzw. lift-up'y, które mało, że zmniejszają pośladki, to jeszcze podciągają je do góry. Polecam Beata Tyszkiewicz aktorka Sądzę, że najładniej wyglądają kobiety nie te umalowane, tylko zakochane, wypoczęte, wyciszone. Najpiękniejszą ozdobą kobiecej twarzy są oczy lśniące szczęściem i radością życia. Nie przywiązuję dużej wagi do makijażu. Gdy zachodzi taka potrzeba, potrafię umalować się w kilka minut, będąc w dowolnej sytuacji - np. jadąc samochodem. Używam dobrych kosmetyków, ale nie mam swoich ulubionych firm. Makijażu raczej nie zmywam na noc, ponieważ moim zdaniem kosmetyki, które oferują renomowane firmy, są tak wysokiej jakości, że nie szkodzą naszej skórze. Natomiast wydaje mi się, że szkodliwe dla cery są różne nienaturalne zabiegi kosmetyczne tj. oczyszczanie twarzy. Twarz myję przy pomocy szczoteczki dziecięcej wodą i mydłem. Od czasu do czasu do jej oczyszczania stosuję mleczko Arcansil - jest ono bardzo dobre, wspaniale odświeża skórę. Nie najlepiej reaguję na różne kremy pielęgnacyjne, dlatego też, gdy chcę natłuścić cerę, używam witaminy E, którą kupuję w aptece, a jeżeli chcę ją odżywić - robię sobie maseczkę z naturalnych produktów, zależnie od pory roku: truskawek, ogórków. Do pielęgnacji włosów używam odżywki, którą przygotowuję z koniaku, oliwy z oliwek i soku z cytryny. Lubię perfumy, lubię pięknie pachnieć. Czym? - niech pozostanie tajemnicą. (Ni.) Solarium • więcej szkody czy pożytku? Moda na solarium sprawiła, że w gabinetach kosmetycznych i salonach odnowy biologicznej coraz więcej klientów. Za amatorami opalenizny drzwi się nie zamykają, a na kilkunasłuminutowe leżenie trzeba się umawiać z dużym wyprzedzeniem. Tym bardziej, że sylwester i karnawał tuż, tuż. Opalanie w solarium jest bezpieczniejsze od kilkugodzinnego leżenia bykiem na słońcu -twierdzi właścicielka trzech łóżek do sztucznego opalania w jednym z trójmiejskich salonów odnowy biologicznej. - Przede wszystkim oszczędza się czas, gdyż dzięki tej metodzie nawet najbardziej oporna na opaleniznę skóra nabiera ładnego brązowego koloru. Nie odrywa tym samym od pracy, domowych obowiązków cży interesów, gdyż można do nas przyjść o dowolnie wybranej porze, nawet wieczorem. Nie jest jednak do końca wyjaśnione, czy opalanie się w solarium nie szkodzi naszej skórze. Niektórzy twierdzą, że jeśli nawet szkodzi, to mniej niż opalanie się na słońcu. Łóżka do sztucznego opalania emitują określone widma promieniowania, szczególnie fal UVA, czyli te, które zdaniem zwolenników solarium nie są niebezpieczne dla organizmu i skóry. Specjaliści od urody twierdzą jednak, że we wszystkim trzeba zachować umiar. - Opalenizna, chociażby po to, by ładnie wyglądała, musi być dobrana do typu urody, cery, koloru włosów. Jeśli się nie przesadza z leżeniem, skóra nie będzie tak stwardniała, jak po słońcu. Po każdej wizycie w solarium należy jednak pamiętać, by skórę odpowiednio nawilżyć i natłuścić - radzi Jolanta Skupień, kosmetyczka. Zaleca także, by opalać się w solarium najwyżej 2 razy w tygodniu. Zdaniem Zdzisława Grabowskiego, dermatologa, nie można mówić o bezkarnym opalaniu się. - Zarówno sztuczna, jak i naturalna opalenizna powoduje nieodwracalne zmiany w skó- rze. Przede wszystkim wysuszają, a tym samym przyspiesza jej starzenie - mówi dermatolog. Młodzież, nagminnie biegająca do solarium, musi więc pamiętać, że ładna opalenizna spowoduje, iż wcześniej, niż inni, walczyć będą musieli ze zmarszczkami. - Może się okazać, że nastolatki ani się obejrzą, kiedy patrząc na siebie w lustrze, stwierdzą, iż mają skórę czterdziestolatka. Często spotykam się z przypadkami, że przychodzą do mnie młodzi ludzie, korzystający często z solarium. Ich skóra, mimo iż brązowa, jest bardzo sucha, pomarszczona, „ścień-czała", z oznakami zaczynającego się złuszczania i starzenia się. Długie i częste naświetlanie skóry może doprowadzić nawet do stanów przed-rakowych - ostrzega doktor Grabowski. Leczenie promieniami świetlnymi, czyli świa-tłolecznictwo jest jedną z najstarszych metod terapii różnego rodzaju schorzeń. Należy jednak pamiętać, że wszystko, co stosowane z przesadą, szkodzi. Agnieszka Skwarczyńska stu Klinika Dziennika Relaks 7,8 grudnia 1996 Czytelnicy pyt«fe • •• odpowiada lek. med. Jerzy Serafin Ceny leków Profilaktyka przede wszystkim Grypa mało aktywna Z objawami grypopodobnymi do priychodni rejonowych zgłasza się codziennie kilkunastu pacjentów. Lekarze przekonują, że w województwie gdańskim na szczepienia przeciwko grypie nie jest jeszcze za późno. Przy zmianach pogody rośnie liczba infekcji wirusowych. Jednak lekarze uważają iż o epidemii grypy nie ma mowy. - Co prawda w ubiegłym roku odnotowaliśmy masowe zachorowania, ale w tym, jak na razie nie mamy sygnałów - powiedziała Małgorzata Bartoszewska z Wydziału Zdrowia Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. Nagłe zmiany temperatur mogą być jednak początkiem grypy. Jej objawom towarzyszy wysoka gorączka, bóle mięśni, głowy, gardła, suchy kaszel, katar. Później atakuje drogi oddechowe, oskrzela i krtań, powoduje duszności. Nawet jeśli temperatura spada, pacjenta wciąż męczy trudny do opanowania kaszel, torsje, dochodzi do podrażnienia gardła i osłabienia. Specjaliści zalecają wizytę w przychodni i stosowanie się do wskazań lekarza. Ich zdaniem, chorobę należy przede wszystkim przeleżeć. Nie wyleczona, „przechodzona" może doprowadzić do groźnych powikłań: zapalenia opon mózgowych i wirusowego zapalenia płuc i oskrzeli. - W województwie gdańskim dopiero w lutym wzrasta liczba zachorowań na grypę - twierdzi dr Alicja Hołówko z działu epi- demiologii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku. - Potrzeba od czterech do sześciu tygodni na wytworzenie się odporności organizmu. Dlatego na szczepienia nie jest jeszcze za późno. Mimo to najlepiej jest zaszczepić się jesienią; na przełomie września i października. Przy huśtawce pogodowej lekarze zalecają ostrożność. Przede wszystkim należy unikać zatłoczonych pomieszczeń. A ponadto stosować preparaty poprawiające ogólną odporność ustroju: witaminę C, polopirynę, wapno, skorbolamid. Przy przedłużającym się kaszlu niezbędne jest prześwietlenie płuc i inhalacje oddechowe. Fot. Maciej Kostun - Farmaceutyki szybko drożeją. Wiem, że są leki bezpłatne i z odpłatnością. Słyszałam o ryczałcie, ale nie wiem na czym on polega. (...) Proszę o wyjaśnienie zasad sprzedaży leków - pisze Halina C. z Wrzeszcza - Przepisy dotyczące cen leków są zawiłe i dość często ulegają zmianom. Publikowane są w Monitorze Polskim oraz w aktach prawnych niższego rzędu. Wszystkie leki podzielono na pięć grup: pełnopłatne, leki na ryczałt, leki z odpłatnością 30 proc., leki z odpłatnością 50 proc. i bezpłatne. Od września br. część leków pełnopłatnych została przeniesiona do grupy z 50-procentową odpłatnością, m.in. niektóre antybiotyki, środki przeciwreumatyczne, niektóre syropy. Leki te były przez lekarzy zapisywane rzadko, ze względu na wysoką cenę. Pomimo przeniesienia ich do grupy z 50-proc. odpłatnością, nadal są drogie, ale w większości bardzo skuteczne. Wyjaśnienia wymaga także pojęcie limitu. Na niektóre leki (ryczałtowe, o 30- i 50-proc. odpłatności) ustalana jest część ceny (limit), której pacjent nie płaci. Jeżeli cena lekarstwa przekracza limit, wówczas pacjent zmuszony jest dopłacić różnicę. Limity dla poszczególnych leków są różne i niestety zmieniają się dosyć częśto. Informację, do której grupy należy dany specyfik można znaleźć w Urzędowym Spisie Leków. V WITAMINY JEDZ Działania osłonowe Dzięki witaminie E możemy poprawić wygląd skóry. Większość lekarzy dermatologów na suchą, zaczerwienioną skórę zaleca stosowanie olejków z witaminą E (z kiełków pszenicy), zarówno doustnie, jak i w postaci okładów na zniszczone powierzchnie. Dobre rezultaty daje mieszanina witamin: E, D i A w postaci maści nakładanej np. na spękane usta i zniszczoną, chorą skórę. Witamina E funkcjonuje tu jak pierwsza linia obrony. Może ona także pomóc dorosłym, którzy jako dzieci chorowali na ospę wietrzną. Niestety, te same wstrętne mikroby, które u dziecka spowodowały ospę, mogą jeszcze raz na nas zapolować kilkadziesiąt lat później. I to groźniej. Mikrobem jest wirus typu herpes, a choroba nazywa się półpasiec. Po ataku ospy wietrznej wirus herpes czasami usadawia się w nerwach kręgosłupa, gdzie przechodzi w stan uśpienia. Może się obudzić w dowolnym czasie i zacząć się nieoczekiwanie rozmnażać. Kiedy to się zdarzy, zarażony nerw zaczyna przechodzić w stan zapalny, a ból promieniuje wszędzie wzdłuż jego ścieżek. W skórze tworzą się skupiska obolałych miejsc. Na początku wyglą- dają jak małe, zaczerwienione plamki. Szybko się jednak powiększają. Skóra wokół pęcherzyków staje się napięta, po kilku dniach pęcherzyki pękają, a ranki goją się dopiero po 2-4 tygodniach. Przez cały ten czas chory źle się czuje. Najbardziej podatne na zachorowanie są osoby powyżej 50 lat życia. Zarówno działalność wirusa herpes jak i nerwobóle leczone były wi- Rys. Bartłomiej Brosz tarniną E doustnie i na obolałe miejsce zewnętrznie. Witamina łagodzi ból i wpływa na zahamowanie rozprzestrzeniania się wysypki. Raport ekspertów Alergia a nietolerancja pokarmowa Twórcami opracowania, które wkrótce rozesłane zostanie do m.in. do gdańskich szpitali, klinik i akademii, »ą wybitni eksperci medycyny. Raport zawiera aktualne wytyczne odnośnie rozpoznawania alergii i nietolerancji pokarmowej, postępowania profilaktycznego i leczenia. W skróconej wersji będzie również popularyzowany wśród pacjentów. Najnowsze opracowanie jest stanowiskiem tzw. Polskiej Grupy Ekspertowy na temat alergii i nietolerancji pokarmowej u dzieci i dorosłych, pod przewodnictwem prof. dr. hab. Macieja Kaczmarskiego. - Z obserwacji klinicznych i badań naukowych prowadzonych w Polsce i na świecie wynika, że ok. 8 -10 proc. dzieci (szczególnie poniżej 3 roku życia), a także ok. 2-3 proc. dorosłych przejawia kliniczne objawy alergii pokarmowej - powiedział na zorganizowanej w Warszawie konferencji prasowej, prof. dr hab. M. Kaczmarski. -Jest to dolegliwość związana ze spożyciem pokarmu i niepożądana reakcja organizmu, która może wystąpić w każdym wieku. Niestety, coraz częściej dotyczy to niemowląt i małych dzieci, przy czym ryzyko jej wystąpienia jest jeszcze większe, jeżeli alergikami są rodzice lub jedno z nich. Objawy Alergia pokarmowa objawia się najczęściej zmianami skórnymi (wykwity w okolicach uszu i na policzkach, zgięciach kolanowych i łokciowych i przy nadgarstku), ale również dolegliwościami żołąd-kowo-jelitowymi (biegunka, wymioty, kolka, wzdęcia, zaparcia, odwodnienie) i układu oddechowego (sapka, kaszel, katar, napady ast- Rozpoznawanie Pięciolatek przy piersi Korespondencja ze Sztokholmu Jak zabić w majestacie prawa W USA opracowano kombinację leku przeciwnowotworo-wego z witaminą E. Dowiedziono, że efekt takiej kombinacji był dużo większy niż suma zdolności każdej substancji z osobna. Dotyczyło to zwłaszcza łagodnych, niezłośliwych guzków piersi u kobiet oraz w leczeniu wszelkiego typu cyst. Podawano 600 j.m. witaminy E grupie kobiet przez dwa miesiące. Wynik eksperymentu był pozytywny w 85 proc. przypadków i nie dawał żadnego skutku ubocznego po zastosowaniu kuracji. - Witamina E działa osłonowo także przy cukrzycy: jest pomocna do obniżenia się poziomu zawartości cukru we krwi i reguluje ten poziom, jak również rozmiękcza skrzepy. Ta antyzakrze-powa zdolność czyni witaminę E potencjalnym narzędziem ratującym życie, szczególnie w chirurgii. Opracowanie: M. K. i J. Ł W odcinku następnym podsumowanie: ile czego trzeba spożyć, aby dostarczyć organizmowi dzienną dawkę witamin. my). Znawcy dodają do tego również zaburzenia snu, osłabienie, drażliwość a nawet płaczliwość. Jedną z głównych przyczyn dolegliwości u dzieci z nietolerancją lub alergią w Polsce jest spożywanie mleka krowiego, z uwagi na zawartość obcogatunkowego białka. Warto wiedzieć, że pierwotna alergia na mleko krowie może przekształcić się w polialergię. Wówczas dziecko uczulone jest jeszcze na wiele innych produktów, jak jajka, niektóre gatunki mięsa, soję, orzechy arachidowe. W rozpoznawaniu alergii na pokarmy podstawowe znaczenie ma wywiad uzyskany od pacjenta, potwierdzony wynikiem testów skórnych lub badaniem obecności swoistych przeciwciał immunoglobiny klasy E. Niezwykle ważne są próby polegające na wprowadzeniu pokarmu zawierającego alergen, podejrzany o wywoływanie objawów, jak również próby eliminacji podejrzanego pokarmu z diety. Tymczasem, nie tylko w naszym kraju, wciąż popularne są metody diagnostyczne o wątpliwej wartości. Dotyczy to szczególnie metod medycyny alternatywnej. Zapobieganie Eksperci zgodnie twierdzą, że leki mają mniejsze znaczenie. Istotne jest stwierdzenie, co szkodzi i odsunięcie tego z naszego jadłospisu. Dokument, który wkrótce trafi do właściwych rąk, ma pełnić rolę edukacyjną, uświadamiając społeczeństwu, w tym szczególnie środowisku medycznemu, zależność pomiędzy posiłkami a dolegliwościami klinicznymi. Tadeusz Gruchalla Masakra na ringu Kolejny ciężki wypadek sprawił, że przedstawiciele Światowego Zwigzku Lekarzy ponownie się ocknęli i wezwali do zaprzestania walk bokserskich, które często doprowadzają do poważnych uszkodzeń mózgu. Przykładem jest amerykański pięściarz Gerald McCIellan, który dzielnie walczył, ale potem musiał poddać się operacji usunięcia krwiaka mózgu. Walki bokserskie czasami bardziej przypominają masakrę niż techniczny pojedynek na pięści. Boks nierozerwalnie związany jest z nokautem, a zatem z ciężką kontuzją zawodnika. Szczególnie w boksie współczesnym, w którym panuje kult nokautu. Od początku stulecia na skutek poniesionych podczas bijatyki na ringu śmierć poniosło Lekarze już od dawna nawołują do zaprzestania walk, szkodliwych dla zdrowia nawet tych zawodników, którzy szczęśliwie przeżyli całą swą karierę sportową i nadal mogą normalnie funkcjonować. Skutki ciosów ujawniają się dopiero po wielu latach. Najlepszym tego przykładem jest niekwestionowany król zawodowego boksu Muhammad Ali (wcześniej znany jako Cas-sius Clay). Przed laty, kiedy ledwie skończył 40 lat, neurolodzy wykryli u niego objawy choroby Parkinsona. Wywołuje ją brak neuroprzekaźnika w mózgu -dopaminy. Uczeni nie mają wątpliwości, że choroba związana jest z wieloletnim uprawianiem boksu. Efekty narażenia na ponad 3 tys. ciosów miliony widzów mogły obserwować podczas ceremonii otwarcia olimpiady w Atlancie: ręce mistrza drżą, ma kłopoty z poruszaniem się, często zasypia na siedząco. W niczym już nie przypomina dawnego championa. Kawałki mięsa Zwolennicy boksu i sceptycy mogą sypnąć z rękawa danymi o wypadkach i uszkodzeniach ciała do jakich dochodzi w wielu innych dziedzinach sportu. Trudno temu zaprzeczyć. Sport wyczynowy dawno przestał służyć zdrowiu sportowców, a nowoczesna medycyna wykorzystywana jest raczej do wyniszczenia ich organów. Liczne kontuzje, środki dopingowe i mordercze treningi sprawiają, że młodzi ludzie często powiększają grono niepełnosprawnych albo tracą życie. Ale wyjątkowo często bokserom zawodowym przytrafiają się urazy głowy. Spośród ponad 300 sportowców cierpiących na zakłócenia mowy lub pamięci tyl- * ko 12 było dżokejami, 5 piłkarzami, po dwóch uprawiało zapasy i rugby, i aż 290 było bokserami! Jeszcze bardziej niepokojące okazały się badania amerykańskie. Spośród 18 byłych lub czynnych bokserów zawodowych w wieku od 18 do 60 lat u 16 neurolodzy wykryli uszkodzenia mózgu. Tylko dwóch nie wykazywało żadnych zaburzeń, ale za sobą mieli oni dopiero 12 walk. Najgorsze dopiero zatem przed nimi. Bo dla menedżerów, gdy okażą się szczególnie „zdolni", są jedynie kawałkami mięsa do zbijania fortuny. niszczone. Otwarcie przyznaje to inna gwiazda boksu zawodowego, Larry Holmes. Cierpi on na często spotykaną wśród bokserów, niejako chorobę „zawodową", naukowo określaną przez lekarzy jako „dementia puglistica". To nic innego jak zidiocenie przez boks. Dopro- ■■■■Mi! : :: . liniii Cassius Clay nie przypuszczał, że po zakończeniu kariery stanie się sportowym inwalidą. Na zdjęciu Clay (po prawej) w walce z Chuckiem Wepnerem w marcu 1975 roku. Fot. CAF/PAP prawdopodobnie ponad 1000 zawodników. Wciąż mam w pamięci tragiczną walkę koreańskiego boksera Duk Koo Kima, jaka odbyła się w 1982 r. na słynnym ringu w Las Vegas. Po otrzymaniu kolejnych kilku ciosów w ostatniej, wtedy 14. rundzie, upadł na deski i nie odzyskał już przytomności. Zmarł w szpitalu, cztery dni później. Zidiocenie przez boks Tylko nieliczni bokserzy dożywają późnej starości w pełni sił fizycznych i umysłowych. Na ogół ich mózgi są mocno wy- wadzają do niego ciosy, na jakie ustawicznie narażeni są szermierze ringu. Każde silne uderzenie w głowę oznacza nieodwracalne zniszczenie części komórek mózgu. W efekcie po każdej walce bokser uboższy jest w biologiczne podłoże myślenia i czucia, pamięci i inteligencji. Najpierw pojawiają się nieprzerwane szumy w czaszce i zakłócenia wzroku. Później dołączają się inne dolegliwości pięściarskiej demencji: trudności w formułowaniu myśli i wymawianiu sylab, w końcu weteran ringu zaczyna tracić orientację w czasie i przestrzeni. Wiele osób może się oburzyć na tak „jednostronne" traktowanie boksu, który przecież wywołuje tyle emocji u tak wielu osób. Trudno jednak przekonać do boksu lekarzy, mimo że obsługa medyczna asystuje podczas walki i decyduje o dopuszczeniu zawodników do pojedynku. Siła uderzenia w głowę jest ogromna. Dowodzą tego precyzyjne obliczenia. Bokser w rękawicach o wadze 12 uncji (1 uncja - 28,35 grama), potrafi zadać cios z siłą odpowiadającą 50-krotnemu przyspieszeniu ziemskiemu. Dla porównania: astronauci podczas startu rakiety narażeni są na przyspieszenie prawie 10-krotnie mniejsze. Śmiertelny cios Zadany cios może być jednak jeszcze potężniejszy. Rękawice bokserskie używane przez zawodowców o mniejszej wadze (6 uncji) pozwalają uderzyć partnera z dwukrotnie większą siłą, od-powiadającej 100-krotnemu przyspieszeniu ziemskiemu. Przy takiej sile ciosu dochodzi nie tylko do zniszczenia wielu komórek mózgu, ale też do niebezpiecznych wewnętrznych krwawień. Często są one niewielkie, a bokser nie odczuwa początkowo poważniejszych dolegliwości. Komórki mózgu nie tolerują jednak żadnych wstrząsów. Nawet jeśli są stosunkowo małe, mogą wywołać zakłócenie przepływu informacji w pewnym obszarze mózgu. A trzeba pamiętać, komórki te są nie tylko podłożem świadomości. Sterują i kontrolują pracę narządów wewnętrznych niezależnie od woli człowieka: regulują oddychanie, obieg krwi, trawienie i ruchy mięśni. Przy każdym ciosie podbródkowym czaszka zostaje wprowadzona w ruch rotacyjny, na który z opóźnieniem reaguje elastycznie zawieszony w środku mózg. Zaledwie kilka milisekund wystarczy, by pękły w tym czasie delikatne naczynia krwionośne, powodując wewnętrzne krwawienia, które z kolei niszczą komórki mózgu. W niektórych przypadkach ubytki mogą być tak duże, że wywołują chorobę Parkinsona, demencję lub inne zaburzenia mózgu. Czy wobec tego należy godzić się ze zdaniem, że jeśli dwóch zdesperowanych bokserów chce bić się po gębie, to nie należy im przeszkadzać? Zbigniew Henisz Wielka przygoda w komputerowej sieci Przez Internet na Antarktydę Jeżeli chcecie uzyskać nowe informacje na temat transantarktycznej wyprawy Marka Kamińskiego, powinniście zainteresować się Internetem. Znajdziecie tam wiele ciekawych stron opowiadających nie tylko o ekspedycji Polaka, ale i innych polarnych zdobywców. Dowiecie się też, dlaczego na Antarktydzie nie ma białych niedźwiedzi i czy człowiek może żyć w temperaturze minus 70 stopni Celsjusza. Tegoroczna wyprawa antarktyczna Marka Kamińskiego to 2700 kilometrów wędrówki przez zamarzniętą kopułę lodową Tak jak każda moda, czasy, kiedy większość noworodków w Szwecji karmiono odżywkami, minęły. Dzieci otrzymujące mleko matki okazały się zdrowsze i lepiej rosnq od swoich „odżywkowych" rówieśników. Od początku lat 90. więcej kobiet zaczęło karmić piersią i czas karmienia się wydłużył. Badania statystyczne z r. 1993 potwierdziły, iż ponad 63 proc. matek karmiło swe dzieci piersią dłużej niż przez 6 miesięcy, a jeszcze 7 lat wcześniej procent ten wynosił 50,7. Co roku w październiku obchodzony jest skandynawski tydzień matek karmiących piersią, a Związek Pomocy Karmiącym Matkom przynaje nagrodę „piersi roku". Wyróżnienie to tym razem otrzymała szwedzka aktorka Stina Ekblad. Nie wszyscy jednak podziwiają tę 42-let-nią mamę Adriana. Wśród listów od wielbicieli znajduje ona również kartki z... pogróżkami. Powodem takich zachowań jest syn Stiny, karmiony oczywiście piersią, a mający już... 5 lat. Aktorka na łamach gazety „Expressen" przyznaje się, iż karmienie piersią sprawia przyjemność zarówno jej, jak i dziecku, dając uczucie bliskości i bezpieczeństwa. Rozumie ona także, iż niektórych takie zachowanie może prowokować, ponieważ w dzisiejszym społeczeństwie pierś kobieca przede wszystkim kojarzona jest z seksem. Lekarze nie widzą przeciwwskazań, by matka karmiia dziecko jak najdłużej, wręcz przeciwnie, twierdzą, iż mleko matki zapobiega występowaniu uczuleń u dzieci. A co na to 5-letni Adrian? Ze smutkiem w glosie przyznaje, iż zamierza skończyć z przysmakiem od mamy z chwilą, gdy zacznie chodzić do zerówki. Ivo Jacobi Fot. Maciej Kostun z 200 kilogramami ładunku na saniach. Polarne wichry o prędkości dochodzącej do 200 kilometrów na godzinę, głębokie na kilkadziesiąt metrów szczeliny w lodowcu i temperatury dochodzące do minus 70 stopni, to tylko niektóre z „atrakcji" czekających na zdobywcę dwóch biegunów. Podczas gdy Marek przedziera się przez niegościnny, biały kontynent, ty Czytelniku, możesz w zaciszu własnego pokoju śledzić jego wyprawę i dowiedzieć się czegoś więcej o Antarktydzie i ludziach, którzy od lat ją zdobywają. Wszystko dzięki Internetowi Nieodłączną częścią wyprawy gdańskiego polarnika jest bowiem zorganizowana przez niego akcja pod tytułem Wielka Polarna Przygoda Internetowa. Jest to międzynarodowy program edukacyjny, który ma na celu przybliżenie ludziom z całego świata (a także szkołom, uniwersytetom, instytucjom naukowym) niedostępnej Antarktydy i polarników. Dla trzech najbardziej aktywnych uczestników programu, jego pomysłodawcy przewidzieli nie lada nagrodę: wyprawę na drugi kraniec Ziemi, do bazy polarnej Pa-triot Hills na Antarktydzie. Aby przenieść się (przynajmniej na ekranie komputera) do świata wiecznych śniegów wystarczy wystukać na klawiaturze następujący adres: www.kamiński.onet.pl. Kiedy już uzyskamy połączenie, ujrzymy świetnie opracowaną pod względem graficznym winietę „Solo Transantarctica", na której po „kliknięciu" w poszczególne obrazki możemy wybrać interesujące nas tematy. Są tu informacje o geologii, geografii i faunie Antarktydy, jej zdobywcach i historii eksploracji. Ogółem strona zawiera kilkadziesiąt haseł tematycznych od „Gwiazdki na Biegunach" po „Hydrograficzny Atlas Południowego Oceanu". Nie tylko Kamiński W tym roku nie tylko Marek Kamiński postanowi! przemierzyć „wszerz" śnieżny kontynent. Wyczynu tego próbuje dokonać także Norweg, Borge Ousland, Anghk-.Ra-nulph Fiennes i ekipa koreańska. Dla prawdziwego internetowego „surfe-ra", zainteresowanego wyprawami polarnymi nie będzie żadnym problemem znalezienie stron dotyczących ich wypraw. Zwłaszcza że poniżej podajemy potrzebne do tego internetowe adresy: roger.mear@thepla-net.net i polesud@cam.org. Pierwszy z nich to istna skarbnica wiedzy polarnej spisanej na szczęście po angielsku, a więc w języku dostępnym dla Polaków. Z drugim będziemy już mieli pewien kłopot, bowiem strona została zredagowana po... norwesku. Komputerowy klub polarny Dla tych, którzy nie są poliglotami jest jeszcze inna możliwość zgłębiania materii związanej z polarną wyprawą Marka Kamińskiego i jego kolegów. Oto w sieci pojawili się entuzjaści zdobywców Antarktydy, którzy pokusili się o utworzenie własnych zbiorów. Za pośrednictwem e-mail (a jakże!) otrzymaliśmy list od Grzegorza Rachlewicza z Poznania, w którym informuje on o utworzeniu przez siebie specjalnego zbioru (około 100 pozycji) dostępnego pod adresem: http//hum. amu.edu.pl/~sgp/spec/linkp.litml. Nasz internetowy przyjaciel poleca też strony: Gateway to Antarctica (http://ica-ir.iac.org.nz/) i Virtual Antarctica (http://www.terraquest.com). Zapraszamy więc do żeglowania po serwerach Internetu i wspólnego śledzenia losów trwających obecnie wypraw polarnych. Jeżeli tak jak Grzegorz dokonaliście jakichś „antarktycznych" odkryć w Internecie, napiszcie do nas, a my opiszemy wasze polarne przygody... (T.Z.) Młode ciała odkupują cudze winy Niewolnice kapłanów afrykańskich Każdej nocy, 15-letnia Ghanka Datsomor Aku zasypia, drżąc ze strachu. Nie może zapomnieć dnia, kiedy stary kapłan przyszedł do jej chaty i powiedział, że bogowie dali ją jemu na odkupienie złych czynów dziadka. - Powiedział, że jestem jego własnością i pozostanę nią do końca życia. Boję się tego człowieka. On lubi młode dziewczęta i zawsze przychodzi do nas -nie chce uprawiać seksu ze starszymi - twierdzi Datsomor. Dziewczyna pogodziła się już ze swym losem. Tradycja Tro Kosi (niewolnicy) praktykowana jest przez niektóre klany grupy etnicznej Ewe, zamieszkujące różne regiony Ghany, Togo i Beninu (Afryka Zachodnia). W niektórych klanach Ewe, nawet czteroletnie dziewczynki są ofiarowywane bogom jako zadośćuczynienie za grzechy popełnione przez członków ich rodzin. Często całe pokolenia kobiet są więzione za czyny innych dokonane przed stu laty. „Gdy umrę - mówi jedna z Tro Kosi -we-zmą inną dziewczynę z mojej rodziny na moje miejsce. Tak będzie aż do skończenia świata". Tro Kosi jest młodziutką dziewicą, skazaną na przebywanie w świątyni jako własność jej strażnika, kapłana. Po pierwszej menstruacji, Tro Kosi zmusza się, aby została „żoną" kapłana i współżyła z nim. Kapłan nie ma obowiązku utrzymywania jej i dzieci. Każda świątynia ma swoje przepisy: niektóre Tro Kosi przebywają w nich trzy lata, inne przez całe życie. Nawet jeśli Tro Kosi opuściła świątynię, kapłan może ją w każdej chwili wezwać z powrotem, chociażby była już mężatką i matką. Mimo strachu przed represjami, niektórym Tro Kosi udaje się uciec. Datsomor Aku nie miała takiego szczęścia. Z kapłanem ma dwoje dzieci, spodziewa się trzeciego. Jest kolejną już dziewczyną z rodziny, którą oddano bogom za to, że dziadek dopuścił się ich obrazy. Kilka organizacji i prywatnych osób zorganizowało kampanię na rzecz delegalizacji systemu Tro Kosi. System ten jest parawanem dla wykorzystywania seksualnego - twierdzą przedstawiciele organizacji pomocy. Kapłani mogliby go znieść, ale nie chcą, bo mają tanią siłę roboczą w swoich fermach i młode dziewczyny do łóżka. p—pif 7,8 grudnia 1996 Str.9 Gwiazdor polskiego rapu dla „Dziennika" Twardy facet który nikogo nie bije „Nigdy nie twierdziłem, że uprawiam gangsła rap. Zamykając mnie w łej szufladce, zrobiono ze mnie twardego faceta, który wszystkich będzie bił. Stałem się więźniem nieprawdziwego obrazu samego siebie. Nie powstała też żadna wyczyszczona z brudnych słów wersja mojej drugiej płyty" -mówi Piotr Marzec - kontrowersyjny gwiazdor polskiego rapu, lepiej znany jako Liroy. Jego nowy krążek „Bafan-goo! cz.l" pojawił się niedawno w sklepach. Część druga, zawierająca 70 minut muzyki, w tym utwór nagrany z amerykańskimi raperami - Lordz Of Brooklyn pojawi się na przełomie lutego i marca przyszłego roku. Liroy zaczął zastanawiać się nad,swoim życiem w wieku dwunastu lat. Stwierdził wtedy, że najważniejsza jest dla niego muzyka i że tylko nią chce się zajmować - wybór padł na rap. W czym nie przeszkadzał mu fakt, że akurat powtarzał piątą bliczną, masz kogoś przeciwko sobie i do tego trzeba się przyzwyczaić. „Jestem tym typem s.....syna, którego kochasz nienawidzieć" rapuje w utworze „Bafangoo!". Z czego wynika tak radykalne stwierdzenie? Liroy: Taki wniosek nasunął mi się po doświadczeniach z ostatniego roku. A dlaczego...? Ostatnio Paweł Kukiz powiedział piękne słowa, że media w tym kraju kochają wynosić ludzi na podium, a potem ich niszczyć. Poza tym ludzie mają zakorzenioną w sobie, i dzieci w dalszym ciągu uważa- po odrzuceniu przekleństw jąc się za wzorowych katolików. niosą Oburzenie wywołuje język jakiego używa Liroy. Świat opisywany przy pomocy kilku wulgaryzmów, w których zmieniają się przedrostki, był nie tylko dla krytyków muzycznych kąskiem trudnym do przełknięcia. Liroy: Rap jest muzyką ulicy. Jest to muzyka żywa, która nie lubi kompromisów. Jakiś profesor zarzucał mi, że używam wulgarnego języka, a przecież moja muzyka nie jest dla niego. Jeżeli ktoś słucha Stinga, to po co bierze się za rap, który go obraża. Ja przecież nie wchodzę do kościoła i nie wyzywam ludzi, którzy tam przychodzą. Nie próbuję nikogo uczyć, jak ma się zachowywać, jak się ma wyrażać i co robić. Jest to indywidualna sprawa każdego „Matka nauczyła mnie szacunku i przyjaznego stosunku do ludzi, teraz jest to moim Za bardzo ufam ludziom." klasę szkoły podstawowej. Li-royem stał się w 1986 roku -kumple poszli do kina na „Krokodyla Dundee" i po tym filmie nazwali go imieniem jednego z bohaterów. Rok temu sukcesem okazało się wydanie pierwszej płyty nazwanej „Alboom". Chociaż zjednała mu ona tysiące fanów, ściągnęła także na jego głowę falę krytyki. Liroy: Nie sądzę, żeby „Alboom " był klęską pod jakimkolwiek względem, ponieważ wreszcie zrobiłem to, o czym marzyłem przez całe życie. Nagrałem płytę, do końca taką jaką chciałem. Poza tym, w wieku 24 lat dowiedziałem się gdzie mam przyjaciół, a gdzie wrogów. I to jest mój największy sukces. Jestem szczęśliwy i nie interesuje mnie, że coś korhuś się nie podoba. Przez całe życie, nawet jeżeli nie jesteś osobą pu- jeszcze z czasów komunistycznych, straszną zawiść. Nie lubi się tych, którzy odnoszą sukcesy. Pochodzę z biednej rodziny, a moich bogatszych kolegów najbardziej gryzło to, że mam teraz tyle samo pieniędzy co oni, a może i więcej. Ludzie chcieliby, żebym był biedny i mieszkał pod mostem. Dla mnie życzenie komuś źle, jest największym gównem na tym świecie. Matka nauczyła mnie szacunku i przyjaznego nastawienia do ludzi. Teraz jest to moim problemem. Za bardzo ufam ludziom. Ciekawe do kogo zatem jest skierowane tytułowe „Bafangoo!", czyli „p.....1 się". Liroy: To brzydkie słowo skierowane jest do tych, którzy złorzeczą innym. Bardzo trafnie o tych zakłamanych i zazdrosnych ludziach opowiada utwór „Twoja córka Dotyczy on też tych, którzy co niedziela chodzą modlić się do kościoła, a kiedy z niego wracają, biją swoje żony Fot. Adam Kalduński człowieka. Dla mnie w ogóle rozmowa o wulgaryzmach w rapie jest bez sensu, ponieważ nie ma gatunku „rap inteligentny ". Chociaż w Polsce pewnie powstanie, bo tutaj wszystko powstaje. Rap musi być autentyczny. Liroy: Nie istnieje żaden ideał rapera. Dlatego, że to ja decyduję o tym jakiej muzyki słucham, jak mówię i jak się ubieram, uważam się za człowieka wolnego i uprawiam muzykę niezależną. Jeżeli chcesz być prawdziwy to rób to, co ty uważasz za słuszne, a nie to co narzuci ci Ice-T, Ice Cube, czy MTV. Jeżeli stwierdziłem, że chcę pójść na rozdanie Fryderyków, to idę. To że Kazik nie poszedł, a ja poszedłem jest tylko moją prywatną sprawą. Swoją muzykę adresuje do ludzi młodych. Natomiast teksty całkiem rozsądny przekaz. Ostrzegają przed narkotykami, czy opisują zgubne konsekwencje „szybkiego" seksu. Mówią o rzeczach, przez które przechodził sam autor, bądź jego przyjaciele. Liroy: Moje teksty są o realnym życiu i należy odbierać je dosłownie, „...i co dalej?" to np. historia, którą widziałem u siebie na podwórku. Na poprzedniej płycie użyłem zbyt wielu przenośni i nie wyszło mi to na dobre Wiele osób nie skumało, co chciałem powiedzieć. Moim zdaniem w Polsce jest znacznie niebezpieczniej niż w Ameryce. Tam są przynajmniej miejsca, gdzie czujesz się chroniony, gdzie wiesz, że nikt cię nie okradnie, nie pobije, nie zastrzeli. Polska jest natomiast strasznie dzikim krajem. Os tatr nio na koncercie w Kielcach zamordowany został młody człowiek. Wkurza mnie, że kraj niby się rozwija, a ludziom jest coraz gorzej. Poza sceną Liroy jest spokojnym, wyciszonym człowiekiem. Jest żonaty i ma syna. Od ponad roku mieszka w Gdyni. Swoją żonę poznał kilka lat temu w Kielcach. Początki znajomości trudno nazwać miłością od pierwszego wejrzenia. Prawdziwe uczucie zrodziło się później. Liroy: Rodzina jest dla mnie najważniejszą rzeczą w życiu. Dobrze jest mieć kogoś do kogo się wraca. Stanowi ona oparcie w trudnych chwilach. Zawsze chciałem mieć prawidłowo funkcjonującą rodzinę, ale jak ona jest ważna, poczułem dopiero, kiedy stałem się jej częścią. W domu Piotr ma swoich wielkich fanów. Przyznaje jednak, że poświęca im zbyt mało czasu, a czasem bywa nerwowy. Na pewno nie będzie starał się nakłaniać syna, do bycia muzykiem. Piotr bardzo lubi węże, jaszczurki i pająki. Trzyosobową rodzinkę uzupełniają pies - Ati i półtoraroczna, osiągająca na wolności 1,5 metra długości jaszczurka - iguana. Liroy: Zwierzątko ma różne humory. Często zmienia skórę i najwyraźniej nie chce, żeby go dotykać. Raz jaszczurka tak ugryzła moją żonę , że nie mogła wyprostować palca. Piesek też jest „jadowity " i raczej nie lubi się z jaszczurką. Miał to być ratlerek, ale jako jedyny z miotu urodził się kudłaty. Piotr jest niezwykle zapracowanym człowiekiem. Założył własną wytwórnię płytową „Def Noizz" z siedzibą w Gdyni. Często spędza kilkanaście godzin dziennie w studiu nagraniowym, jest też producentem kilku innych rapowych kapel. Obiecał sobie, że tak intensywne życie zawodowe będzie prowadził najwyżej do trzydziestego roku życia. Jego hobby to sporty siłowe, przede wszystkim podnoszenie ciężarów i kulturystyka. Odpoczynkiem jest natomiast prowadzenie ulubionego BMW, którym jak dodaje, często jeździ za szybko. Adam Kalduński Słodki Liść ■ zespół starych przyjaciół Bo my, niestety, mamy talent niki. Jedyny też przez kilka lat zawodowo grał w różnych kapelach („Babsztyl", „Parkvoy"). Teraz prowadzi salon muzyczny w Gdyni. -1 pewnie u Grzegorza kupujecie instrumenty? Bo chyba macie własne? - pytam. - Oczywiście, przecież stać nas. Gdy zaczynaliśmy jako licealiści, zdobycie sprzętu graniczyło z cudem - śmieją się. - Teraz chłopcy z zespołów są w stanie w trzy dni wszystko zorganizować, a my stajemy do konfrontacji z całą rzeszą młodych kapel. - Moda na dinozaurów rocka? - Albo sposób na życie w załatanym świecie - mówi Janusz Urbański. Konfrontacja na razie wygląda zachęcająco. W kilku koncertach brali już udział, a za każdym razem publiczność liczono na dziesiątki tysięcy. W maju przy muszli koncertowej w Gdyni, w czerwcu nad kanałem podczas Dni Elbląga, i znowu w Gdyni podczas nocy świętojańskiej. Pracują więc nad własną płytą autorską, która ukaże się prawdopodobnie w kwietniu przyszłego roku. Nosić będzie tytuł „Nastroje". Małgorzata Sokołowska BABSKIE ADANIE Panienki masują, obligacje zmieniają właścicieli a Skarb Państwa zaciera rączki Bezręki dyrygent czyli: zarobić kaidy moie Bezręki dyrygent wkłada pałeczkę, gdzie tylko się da, byleby tylko nie spadła. Problem w tym, że często musi odwracać się tyłem do orkiestry - tak brzmi jedno z najsmaczniejszych stwierdzeń, zawartych przez Rolanda Topora w opowiadaniu „Kolonia pingwinów, czyli stowarzyszenie bezrękich". Topor, mistrz absurdu, groteski i czarnego humoru jest dla mnie antidotum na „zadęcie" dnia codziennego. Pobudza moją wyobraźnię bardziej niż tłumy Polaków wystających w zawrotnie długich kolejkach po świadectwa udziałowe czy obligacje, by móc skorzystać z ulgi podatkowej. Ha! Gdyby to święty Mikołaj widział, wiedziałby zapewne jaki prezent pod choinką ucieszyłby Polaków. Tak naprawdę bowiem, rzecz cała nie wydaje się zbyt skomplikowana - jak dla mnie - jest nawet całkiem przejrzysta. Nie jest bowiem trudną sprawą najpierw ustalić drakońskie progi podatkowe, wykańczając wszystkich po kolei - poczynając od inwestorów, poprzez sferę budżeto- wą, kończąc zaś na emerytach. Rzecz jasna - tak niepopularne decyzje są zawsze umiejętnie przedstawiane przez wszelkie media. Gdy zaś oburzenie opinii publicznej i żal społeczeństwa które musi się rozstać w imię prawa z ponad dwudziestoma, trzydziestoma czy czterdziestoma procentami swych zarobków sięga zenitu - w ów wzburzony odmęt rzuca się ukradkiem spła-wik. I zawiesza się na nim co? Ulgę podatkową. Kiedy tak ostatnio patrzyłam na ludzi w średnim wieku, tłoczących się przed bankami, przypomniałam sobie cytat ze wspomnianego wcześniej opowiadania Rolanda Topora: „Faceci bez ramion podróżujący autostopem są często aresztowani za ekshibicjonizm". Przyszło mi na myśl, że owi stojący po obligacje „kolejkowicze" są w znakomitej większości doskonałym okazem takiego ekshibicjonizmu polityki podatkowej rządu. I nagle zrobiło mi się smutno (jeden z moich przyjaciół mawia, że z taką łatwością wzruszają się głównie alkoholi- cy). Zdałam sobie bowiem po raz kolejny sprawę z tego, w jak wielu różnych i odmiennych wymiarach na co dzień funkcjonują ludzie i jak różne są motywy ich postępowania. No bo weźmy na przykład krakowską agencję towarzyską o wijącej się nazwie „Boa". Ostatnimi dniami inna agencja - Polska Agencja Prasowa - doniosła, że Sąd Rejonowy skazał „szefową" tej agencji, niejaką Krystynę S. na trzy lata w zawieszeniu i półtora tysiąca grzywny - za czerpanie korzyści majątkowych z nierządu. Tu akurat nie ma nic śmiesznego. Najsmaczniejszy bowiem kąsek zostawiła pani Krystyna w umowach o pracę i umo-wach-zleceniach. Umowy o pracę obejmowały usługi „w dziedzinie masażu leczniczego". Zaś zlecenia tych leczniczych zabiegów brzmiały mniej więcej tak: „masaże lecznicze na obłożnie chorych, a zwłaszcza masaże miejsc przewlekle odleżałych". Pomyślałam sobie, że sam Topor nie powstydziłby się takiej twór- czości słownej. Czytając zaś „wewnętrzną instrukcję numer jeden", obowiązującą w „Boa", doszłam do wniosku, że o wiele szybciej i łatwiej można zarobić tam, niż w poniżających, długich i wystających przez długie godziny na mroźnych ulicach kolejkach po obligacje. A tymczasem, w zaciszu ciepłej agencyjki - za pół godziny masażu ręcznego zapłacić trzeba 40 złotych, półgodzinny masaż hiszpański (to mogą wykonywać nawet panienki bezrę-kie, panie Topor) kosztuje 60 złotych, a za 120 złotych - można przyjemnie spędzić czas w towarzystwie dwóch pań i jednego pana. Takie jest życie, proszę państwa. Panienki masują, obligacje zmieniają właścicieli, ludzie stoją w kolejkach - a Skarb Państwa zaciera rączki. W „Kolonii pingwinów..." Roland Topor słusznie zauważył: „Łapówki przechodzą z ręki do ręki, gdyż dzięki jednoręcznym korupcja osiągnęła wyżyny Sztuki". Jola Badowska Lektury na wee kend Daniel Gerould. Historia gilotyny. Legenda i morał, przeł. Anna Kruczkowska, wyd. 1, Gdańsk 1996,280 s., ilustr. „Pomysłowość człowieka w fizycznym unicestwianiu przedstawicieli własnego gatunku stanowi przedmiot nieokiełznanej ciekawości wszystkich ludzkich społeczeństw, aczkol- Daniel Cicroitkl W HISTORIA GU.O l YNY wiek to zainteresowanie może wynikać z całkowicie odmiennych pobudek. Motywem może być sprawiedliwe oburzenie, uczucie przerażenia bądź też urzeczenie osobą kata lub ofiary" - pisze we wstępie do swej książki „Historia gilotyny. Legenda, morał" Daniel Gerould. Dlaczego więc właśnie jego, wykładowcę uniwersytetów w Cluny i Nowym Jorku, historia gilotyny zafascynowała na tyle, że zdecydował się poświęcić jej książkę? Nie kierowały nim przecież wiktymologiczne teorie, nie był gilotyną przerażony (nie musiał - we wrześniu 1981 roku socjalistyczny rząd Mitter-randa zniósł karę śmierci, a gilotyna użyta ostatni raz cztery lata wcześniej powędrowała do Muzeum Sztuki Ludowej i Tradycji w Lasku Bulońskim), a na sprawiedliwe oburzenie po dwustu latach sprawnego funkcjonowania tego śmiercionośnego sprzętu jest już trochę za późno. Pozostaje więc ciekawość historyka i badacza, który traktuje gilotynę jako kulturowy artefakt, część folkloru kultury masowej. Autor znajduje i analizuje jej obecność w różnych formach sztuki. A było ich niemało: satyryczne kuplety rewolucjonistów, aforyzmy („Gilotyna jest arcydziełem sztuki plastycznej. Jej mechanizm wywołuje nieustający ruch"), wiersze, dramaty, powieści, nieme, udźwiękowione filmy, sztychy i akwarele, szkice naocznych świadków, studia z wyobraźni, relacje członków rodzin ofiar humanitarnego (!) w założeniu wynalazku (który, według niektórych źródeł funkcjonował już w starożytności), wspomnienia z egzekucji ich wrogów, ostatnie słowa gilotynowanych ofiar. „Historia gilotyny" jest lekturą ekscytującą - książka odkrywa wiele nieznanych dotąd wydarzeń historycznych i mnóstwo zadziwiających faktów dotyczących tego okrutnego narzędzia kaźni funkcjonującego w kulturze czasów zamierzchłych aż do współczesności. Alicja Morze Uniwersytecka Księgarnia „Literka" Arkadij i Borys Strugaccy, Piknik na skraju drogi, przeł. Irena Lewandowska, wyd. 2, Warszawa 1996, 21 Os. Szczęśliwie powracają na księgarskie półki wznowienia tytułów zapamiętanych z lektury starych, rozsypujących się egzemplarzy, przekazywanych niegdyś z ręki do ręki lub wypożyczanych po znajomości „na zapisy" w bibliotekach. „Piknik na skraju drogi" braci Strugackich jest klasycznym przykładem takiej lektury. Wydana przed dwudziestu laty w śladowym nakładzie książka została na pniu miutiiicct rJJfiiJJC lii-.' u U Civ: wykupiona przez rzeszę „wygłodzonych" czytelników, nie tylko zresztą fantastyki, stwarzając legendę świetnej SF„napisanej po amerykańsku przez Ruskich". Powstały w 1972 roku „Piknik" uznawany jest za najwybitniejszy tekst pióra braci Strugac- kich - i nie bez podstaw, choć w dorobku autorskiego duetu nie brakuje innych, równie sprawnie napisanych pozycji, by wymienić choćby „Poniedziałek zaczyna się w sobotę", „Trudno być bogiem" czy „Ślimaka na zboczu". Wróćmy jednak do omawianego tekstu - Strugaccy opowiadają w nim świat po lądowaniu obcych z kosmosu. Uciekają jednak od schematów wcześniejszych i późniejszych opowieści o „bliskich spotkaniach n-tego stopnia". Żadnych latających talerzy i supermanów z laserami: okazuje się, że przybysze odlecieli bez próby nawiązania kontaktu, zostawiając po sobie w miejsca lądowania rodzaj przyprawiającego o obłęd śmietnika. W Strefach, jak nazwano lądowiska, inaczej działają prawa fizyki, napotkać tam można zjawiska wcześniej ani nigdzie indziej nie spotykane - magnetyczne anomalie, ogniste deszcze, zabójcze rośliny. A prócz tego, pozostawione przez przybyszów przedmioty o niezwykłych, na poły magicznych właściwościach. One właśnie czynią z miejsc lądowisk nowe Klondike - tajemnicze gadżety osiągają bowiem zawrotne ceny. Tyle tylko, że wyniesienie ich ze Strefy często kosztuje życie stalkera - czyli śmiałka, który z nielegalnej eksploatacji zakazanego miejsca czyni popłatny proceder. „Piknik" nie jest typowym awanturniczo-fantastycznym czytadłem - dotyka metafizyki, wykraczając poza kanony gatunku, opisując sugestywnie świat realny nie tylko na kartach powieści. Artur Kawiński Ciy przedstawiciele rzgdu sq eleganccy? Dyskretny urok polityka Władza powinna być elegancka. Nie z próżności, nie dla pusłego popisu. Także dlatego, że oczekujemy, aby nasz prezydent, premier czy ministrowie wyglądali godnie jako nasi reprezentanci. Na Zachodzie już dawno zdano sobie sprawę, że ubranie jest też częścią polityki. Margaret Thatcher, gdy została premierem, poddana została wszechstronnej „obróbce" specjalistów, którzy nauczyli ją inaczej modulować głos, zmienili jej kolor włosów, fryzurę, przemodelowano jej nawet.... zęby. - Nasi politycy to przeważnie „zosie-sa-mosie", ubierający się wedle własnych przyzwyczajeń i gustów - mówi Krystyna Wasyl-kowska, projektantka „Mody Polskiej", która specjalizowała się w ubieraniu polityków. Jedna wielka pseudoelegancja Zdaniem K. Wasylkowskiej, ich grzech to przede wszystkim nieumiejętność dobierania dodatków. Niemodne lub nieciekawe kolo-, rystycznie krawaty, w różne kwiatki, groszki, pieski.Ten grzech popełnia Waldemar Pawlak, czy obecnie panujący prezydent. Jedno jest pewne: niewłaściwie dobrany strój polityka może stać się jego garbem... Na świecie modne są i królują popiele, granaty. W polskich ławach sejmowych widać za to wszystkie barwy tęczy. Notabene, ten styl starał się lansować Waldemar Pawlak, goszcząc w Stanach Zjednoczonych: seledynowy garnitur i kwiecisty krawat. - Niestety, ubraniowych indywidualności na polskiej scenie politycznej mamy raczej niewiele - mówi projektantka. - Prezydent Kwaśniewski na przykład, którego wizytówką stał się kolor błękitny, do tego stopnia utożsamił się z tą kolorystyką w swojej kampanii wyborczej, że na bankiecie czy jakimś balu wystąpił też w niebieskiej koszuli, będąc chyba najoryginalniejszym prezydentem na świecie. Wiem, że mu w błękicie do twa- rzy. Ale niech nie będzie na każdą okazję! Jego garnitury też robią wrażenie jakby „wymęczonych", nie spod igły. Nie odnosi się wrażenia, że Aleksander Kwaśniewski dobrze się w nich czuje. Słowem, jedna wielka pseudoelegancja. Punkty karne - Premierowi Cimoszewiczowi też przyznałabym punkty karne - twierdzi pani Wa-sylkowska. - Jest taki „szaro-bury" jak Polacy, co jeździli w delegacje. W ogóle zarzucam wielu polskim politykom, że zbyt kochają styl a la Vistula - grzeczny, spokojny, bardzo przeciętny. Leszek Miller to pozór elegancji, styl niezauważalny. Marszałek Sejmu Zych - reprezentuje z kolei styl „radca prawny na prowincji" - bardzo spokojny. Swoją elegancją stara się podkreślić wagę pełnionej funkcji. Stroje nieskazitelne, choć nie będące ostatnim krzykiem mody. Wiesław Kaczmarek ma wprawdzie skłonność do ekstrawagancji (popielata wełniana marynarka i cytrynowy krawat), ale w tym typie urody, przy rudości swojej brody, powinien częściej iść w kierunku silniejszych kolorów - odcieni ciemnej zieleni i szarości. Jak zatem w tej galerii postaci wypadają np. Jacek Kuroń i Ryszard Bugaj, znani z pogardy dla garnituru i krawata, z pewnej zamierzonej czasem niedbałości, czyniący swój życiowy manifest? - Pewnie zaskoczę tym wiele osób, ale ich styl mnie nie bulwersuje - twierdzi ekspert z „Mody Polskiej". -Uważam nawet, że podkreśla on osobowość Jacka Kuronia i dodaje wdzięku. Panie na świeczniku Danuta Waniek doskonale wie, jak powinna wyglądać szykowna kobieta. Kocha styl typu »matrona«, czyli dużo układanych spódniczek, falban. Przy jej sylwetce aż prosi się, aby to trochę uspokoić. Ale generalnie -zdaje się być „poprawnie grzeczna". Aleksandra Jakubowska chwali swoje nogi bez fałszywej skromności, że są dobre i bez skrępowania je pokazuje, podtrzymując tradycję rzecznika prasowego pełnego seksapilu. A styl prezydentowej Kwaśniewskiej? -Niestety, raczej butikowy - uważa projektantka. - Wprawdzie preferuje kostiumy, ale są one zbyt „naćpane" różnymi detalami, typu potrójne klapy, lamóweczki, falbany itp Mister elegancji Ten tytuł z pewnością należy się Andrzejowi Olechowskiemu. Zawsze ubiera się tak samo i jest to „wyższy stopień wtajemniczenia": koszula biała lub w paski, ciemne ubrania, doskonałe buty. Poza tym konsekwentny w ubieraniu się. Dariuszowi Rosatiemu też można by przyznać laur elegancji. Nosi zawsze garnitury z dużą klasą, świetnie skrojone i przy tym doskonale potrafi dobrać stosowny krawat. Przypomina wyglądem trochę biznesmena, ale w tym dobrym wydaniu. Z pań bez wątpienia - Olga Krzyżanowska - zawsze strój wyważony, spokojny. Kobieta, która składa hołd klasycznej elegancji w dobrym, kolonialnym stylu. Piotr Buchner, biznesmen uważa: „Jesteś elegancki - budzisz sympatię". W wypadku polityka oznacza to: „będę skuteczniejszy, załatwię więcej w imieniu mojego elektoratu...". Dbałość o pozytywny wizerunek tymczasem odłożono u nas na dolną półkę. Teresa Kwaśniewska Pięciu kumpli ze szkoły, teraz już każdy po czterdziestce, w większości ojcowie rodzin, wszyscy na poważnych stanowiskach lub właściciele firm, od roku w każdy piątek schodzą się na muzyczne próby w klubie Szkoły Morskiej. Jeśli się uda - koncertują. Na razie bez żadnych profitów. W naszym wieku powin- Andrzej Frąś skończył budow-no się myśleć raczej nictwo lądowe na Politechnice o polisie na życie niż Gdańskiej i jest właścicielem fir- 0 powrocie na scenę - śmieją się my. Magister sztuki Marek Kir- 1 dodają: - Spotykamy się tak regularnie, że gdyby wigilia wypadła w piątek, to najpierw byłaby próba, a potem dopiero rodzinna wieczerza. Zespół nazywa się Słodki Liść na cześć jednej z piosenek ich ulubionego zespołu Black Sabbath - Nasze grono fanów sprzed lat dwudziestu okazało się tak wierne, że jeden z dawnych sympatyków, na co dzień korespondent Radia Zet w Niemczech, rzucił pomysł, by reaktywować zespół. Spotkaliśmy się w listopadzie ubiegłego roku i stwierdziliśmy (jak Stuhr w Opolu) że nadal mamy talent - twierdzą członkowie grupy. - W czasach szkolnych byliśmy bardzo popularni - wspomina perkusista, lek. med. Janusz Urbański. - Koncertowaliśmy głównie w „Domu Rzemiosła" , ale również we wszystkich gdyńskich dzielnicach. Orf lewej: Sławomir Smoliński, Andrzej Frąś, Drogi muzyków rozeszły się Pawlenko. na studiach. Gitarzysta basowy stein gra na keyboardzie i śpiewa, a poza tym jest nauczycielem akademickim w Wyższej Szkole Morskiej. Sławomir Smoliński, informatyk po Uniwersytecie Gdańskim, jest właścicielem „Fashion Clubu" na Kamiennej Górze. Tylko Grzegorz Pawlenko edukację skończył na czwartym roku politech- Janusz Urbański, Marek Kirstein, Grzegorz Fot. Robert Kwiatek Str. 10 7,8 grudnia 1996 TV TV TV T V POL 7.00 Eko echo 7.15 Z Polski - reportaż 7.30 Wszystko o działce i ogrodzie 8.00 Agrolinia 8.30 Wiadomości 8.40 Program dla dzieci: - rodzinne czytanie 8.55 Dzieło - arcydzieło 9.05 Ziarno - program red. katolickiej dla dzieci i rodziców 9.35 5 - 10 - 15 - program dla dzieci i młodzieży 10.30 Planetarium - teleturniej 11.00 „Na wschodniej granicy" - „Ciężar odwagi" - reportaże 11.30 Kadra czeka 12.00 Wiadomości 12.10 „Ostatnia szansa Wielopola" -reportaż K. Miklaszewskiego 12.30 Podróż do Jerozolimy 13.00Walt Disney przedstawia -„Szmergiel" - „Ucieczka na Górę Wiedźm" [2 - ost. ] /emisja z tele-tekstem/ 14.20 Pieprz i wanilia - tropem złota - „Hiszpańskie. czy indiańskie" 14.50 Z kamerą wśród zwierząt - Jeleniowate 15.10 Reforma ubezpieczeń społecznych 15.35 Nowożeńcy - teleturniej 16.05 „Bill Cosby Show" serial prod. USA 16.30 Sąsiedzi 17.00 Teleexpress 17.20 Od przedszkola do Opola 18.00 „Ucieczka do raju" [6/13] - serial prod. USA 18.50 Trans Antractica /8/ 19.00 Wieczorynka /filmy animowane/ 19.30 Wiadomości 20.00 „Autor! Autor" - dramat psychologiczny USA /1982 r, 105 min. / reż. Arthur Hiller, wyk. Al Pacino, Tu-esday Weld, Dyan Cannnon 21.50 Ojciec Leon zaprasza - „Jak osiągnąć szczęście" 22.35 Sportowa sobota 23.10 Camerimage '96 23.25 Życie moje - 0.10 „Zakładnik"- film sensac. prod. ang. /1992 r, 97 min. / reż. Robert Young, wyk. Sam Neill, Talisa Soto, Art Malik, Michael Kitchen 1.50-3.35 „ Julia" [1/6] - serial obyczajowy prod. włoskiej /1989 r, 104 min. / reż. Enrico Maria Salerno, wyk. Tahnee Welch, Fabio Testi, Dalila di Lazzaro 7.00 Panorama 7.10 Folkowe nuty 7.30 Tacy sami - w świecie ciszy 7.55 Spotkanie z Hanną Barberą 8.30Jajecznica-mag. dla młodzieży 9.00 Panorama 9.10 Dzień dobry, tu Gdańsk 9.30 Kręcioła - pr. Jerzego Owsiaka 10.00 Małe ojczyzny - „Oberek" 10.30 Kino bez rodziców „William [1/12] - serial prod. angielskiej reż. David Giles, wyk. Oli-vier Rokison, David Horovitch 11.001 ty możesz zostać św. Mikołajem 11.20 „Życie obok nas" „Nasza wielka rodzina" [14/18] „Cenniejsze od złota" - serial dok. 11.50 „Daleko od szosy" [5/7] „Pod prąd" - serial prod. TVP 13.001 ty możesz zostać św. Mikołajem 13.20 „Per pianoforte" - koncert na 10 fortepianów 14.05 Na tronie - pr. rozrywkowy 14.301 ty możesz zostać św. Mikołajem 14.55 Familiada - teleturniej 15.25 „25 klatek na sekundę" [14 -ost. ] „Media" - serial dok. TVP reż. Janusz Zaorski 15.501 ty możesz zostać św. Mikołajem 16.05 Wielka gra - teleturniej 17.00 „Zagubiony w czasie" [31/51] - serial prod. USA 17.451 ty możesz zostać św. Mikołajem 18.00 Panorama 18.10 PANORAMA 18.15 Kronika kulturalna 18.35 Va banque - teleturniej 19.05 Wydarzenie tygodnia 19.251 ty możesz zostać św. Mikołajem 19.35 Szalone liczby - program dla dzieci i młodzieży 20.001 ty możesz zostać św. Mikołajem - w tym mikołajkowe niespodzianki 21.00 Panorama 21.30 Słowo na niedzielę 21.40 „Wietnam" [4/1Q] - serial prod. australijskiej 22.30 „Watergate" [2/8] „Masakra" - serial dok. prod. angielskiej 23.20 Szafa gra - recital zespołu Ya Hozna 0.00 Panorama 0.10 Sport telegram 0.15 Studio sport: M. E. w piłce ręcznej kobiet: Polska - Chorwacja 1.00 Zakończenie programu 8.25 Program dnia 8.30 Jajecznica - mag. dla młodzieży 9.00 Panorama 9.10 Dzień dobry, tu Gdańsk 9.35 Magazyn wędkarski (powt.) 9.50 Kwiaty w domu i ogrodzie 10.05 Dziesięć minut dla kibica 10.15 Co, gdzie, kiedy w Trójmieście 10.30 Kontury (powt.) 11.05 „Namiętność" - serial ode. 151/250- powt. 11.50 Program o zdrowiu (powt.) 12.05 „Maria Celeste", ode. 47 - serial (powt.) 12.50 „Samotni" - ang. serial 13.15 „Oblicza Tutenchamona" -film dok. prod. BBC, 1995 ode. 2 „Cudowne rzeczy". Z cyklu: Podróże w czasie i przestrzeni. Wspaniały grobowiec Tu-tanchamona odsłonięty w listopadzie 1992 roku przez Howarda Cartera wymagał wieloletnich, drobiazgowych badań archeologów i innych specjalistów. 14.05 Koncerty zatrzymane w czasie 14.35 Kropla - magazyn ekologiczny 14.55 Panorama 15.00 Studio Trójki: „I ty możesz zostać św. Mikołajem" 15.10 Animaniacy ode. 14/5 „Obrona skuteczna" 15.30 Cyrk gwiazd ode. 26/32 16.20 Studio Trójki: „I ty możesz zostać św. Mikołajem" 16.30 Teleturniej „Znam Gdańsk" 17.001 ty możesz zostać św. Mikołajem 17.15 Muzyczny quiz 17.45 Jeden świat - jedna sztuka: Ae - Ju Lee - Korea 18.00 Panorama 18.10 PANORAMA 18.15 Kronika kulturalna 18.30 „2 point 4 childrens" ode. 1/26 - serial 19.05 Cienie życia 19.15 Raport gospodarczy - mag. 19.30 „Doktor Kildare" ode. 14/26 20.00 „Wyspa zakładników" - film przygodowy prod. amerykań-sko-kanadyjskiej, reż. Joh Biffar 21.35 Studio Trójk „I ty możesz zostać św. Mikołajem" 21.45 Panorama 22.00 Słowo o Ewangelii 22.05 Uśmiechnij się! 22.30 Czarne i białe - magazyn reporterów 22.45 Film fabularny: „Wymarzony" - film policyjny, prod. USA 0.20 Zakończenie programu POLONIA 7.00 Program dnia 7.05 Szkoła Tańca Ludowego - Kujawy (2) 7.25 Zaproszenie - program krajoznawczy Wojciecha Nowakowskiego (powt.) 7.45 Hity satelity (powt.) 8.05 „Dance Maxx" - program muzyczny 8.30 Wiadomości 8.40 „Uczmy się polskiego" : lekcja 30 - „Pożegnanie" 9.15 „Ostoje ptaków w Polsce" (4) - „Lasy Iławskie" - film przyrodniczy Gerarda Sawickiego 9.35 „W różnych odcieniach zieleni" - program edukacyjny 9.50 BRAWO! BIS! 12.00 Wiadomości 12.10 BRAWO! BIS! 13.00 „To jest Twój nowy syn" - miniatura filmowa prod. polskiej, reż. Jerzy Zarzycki 13.30 „Hit, hit, Hura!" - teleturniej 14.00 KINO FAMILIJNE: .Zielona miłośćt (3) - „Paweł" - film fabularny prod. polskiej (1978, 88„), reż. Stanisław Jędryka, wyst. Joanna Pacuła, Jan Frycz, Andrzej Pieczyński, Hanna Bieluszko i inni 15.30 „Telewizyjne Wiadomości Literackie" 16.00 „100% live - Perfect" - koncert 16.30 „Mówi się. " - program poradnikowy 16.45 Magazyn Kulturalny 17.00 Teleexpress 17.20 SPORT Z SATELITY: I liga koszykówki mężczyzn: Pogoń Ruda Śląska - Śląsk Wrocław 18.30 „Czterdziestolatek dwadzieścia lat później" ode. 14 /15/ -serial (napisy w jęz. angielskim) 19.30 „Listy od telewidzów" - program Anny Wandy Głębockiej 19.45 Dobranocka: cNoddy( S AT CANAŁ PLUS 20.00' 20.20 Trans Antarctica 20.30 tRififi do sześćdziesiątce. -film fabularny prod. polskiej, reż. Paweł Trzaska 21.55 „Twarze teatru po dwudziestu latach" - Janusz Michałowski 22.30 Panorama 23.05 „Gwiazdy estrady - Irena Santor" - pr. rozrywkowy 23.50 „Cień na śniegu" - dramat psychologiczny prod. węgierskiej (1991, 72 min.), reż. At-tila Janish 1.05 „Opus Magnum" - Paweł Jasienica 1.45 „Zdobycie bieguna północnego" (2) - film dok. 2.35 Trans Antarctica (powt.) PROPONUJEMY 6.15P.M.A.M. GRAMY 7.00 Disco Relax 7.50 W drodze - magazyn redakcji programów religijnych 8.15 Smakosze i rozkosze 8.30 „Czarodziejka z Księżyca", ode. 33 - anim. 9.00Co jest grane? - program muzyczny dla dzieci 9.30„Candy-Candy", ode. 76 -anim. 10.00 „Hot Shots", ode. 2/2 - Wielka Brytania 1995, reż. Lizzie Bewick i Graham Booth 11.00 „Niemy wyścig", USA 1972, reż. Douglas Trumbull. Nawiedzony botanik przez osiem lat przebywa na pokładzie statku kosmicznego, chroniąc zagrożone wyginięciem gatunki roślin. Okazuje się, że realizuje plan mający położyć kres ziemskim eksperymentom. 12.40 „Poszukiwany - poszukiwana", Polska 1973, reż. Stanisław Bareja, wyk.: Wojciech Pokora, Jolanta Bohdan, Maria Chalibóg, Wiesław Gołas, Mieczysław Czechowicz 14.30 Oskar - magazyn filmowy 15.00 „Zwierzę zwane człowiek", ode. 5/6 - serial dok. 16.00 Informacje 16.15 Oto Polska - magazyn reporterów 16.45 Koncert Mikołajkowy pt. „Marzenia się spełniają" 17.45 Kalejdoskop - program publicystyczny Jarosława Kurskiego 18.15 Miss Telewizji 18.45 Informacje 19.00 Disco Polo Live 19.50 Losowania LOTTO 20.00 „Wichry wojny", ode. 15, USA, 1983, dramat wojenny 21.00 „Miasteczko Twin Peaks", ode. 12, USA 1989, reż. Da-vid Lynch 22.00 „Christine", USA 1983, reż. John Carpenter 23.50 „Życie jak sen", ode. 119 -serial amerykański 0.25 Playboy 1.20 „Koszmar z ulicy Wiązów 5", USA 1989, reż. Stephen Hopkins, wyk.: Robert Englund, Liz Wilcox, Anette Bensen, Freddy Kruger kontynuuje niszczycielską działalność zza grobu, wdzierając się w sny nie narodzonych dzieci z ulicy Wiązów. 3.00 Pożegnanie 7.00 do 8.00 i 17.00 do 20.00 - program nie kodowany 7.00 Żukosoczek - amin. 7.30 Diabelski młyn 8.00 Insektory 8.25 „Cementowy ogród" - dramat psychologiczny 10.10 „Nikt nie woła" - polski film obyczajowy, 1960, reż. Kazi-mietrz Kutz 11.30 Piranie! - film dok. 12.00 „Bopha!" - film obyczajowy 13.55 „Amerykanin w Szaolin" - amerykański film akcji 1 5.35„Uciec, ale dokąd?" 17.10 Trans World Sport 18.00 Rozkodowany Bugs Bunny - 19.00 Moje tak zwane życie 20.00 „Shirley Valentine" -film obyczajowy 21.45 „Okruchy dnia" - dramat obyczajowy 23.55 „Ludzka tarcza" - amerykański film sensacyjny 1.25 „Rubin z Kairu" - amerykański film sensacyjny TV_ TROJMIASTO Kanał 26 w PTK 12.00 Zapowiedzi programowe 12.15 Magazyn południowy 12.35 „Kimba - biały lew" - serial 13.00 Grand Prix - serial 13.30 „Statek miłości" - serial ko-med. 14.25 „Grace w opałach" - serial 15.00 „One West Waikiki" - serial 16.00 „Dolina lalek" - serial 16.30 „Kimba - biały lew" - serial 16.55 Grand Prix - serial 17.30 Podwieczorek z TVT 17.50 Zapowiedzi programowe 18.00 Koncert życzeń 18.25 „Statek miłości" - serial ko-med. 19.20 „Potrójne echo" - film fab. USA 21.00„Grace w opałach" - serial 21.30 Informator 21.50 Program na niedzielę 22.00 Zakończenie programu PTK PTK kanał 58 9.05 Telezakupy 10.00 ATOMIC TV 14.00 Wizjer PeTeKa2 - magazyn filmowy 14.30 „Paramedics" - komedia USA 1987, reż. Stuart Margolin 16.00 Polo Dance - program satyryczny 16.30 „Biały Kieł" - serial 17.00 „Beverly Hills Teenagers" - serial 17.30 Na horyzoncie 18.00 Dookoła sławy - mag. filmowy 19.00 KabelMan - progr. muzyczny 19.30 TV Party 20.00 „Nieoczekwiany atak" - film sensacyjny USA, 1993, reż. Geoff Murphy 21.35 „Wisnowska" - film dok. 22.00 „Klątwa" - film obyczajowy, US 1994, reż. Michael McClary 23.40 ATOMIC TV 1.30 Muzyczne dobranoc RTL PTK 53 kanał w konwerterze Częstotliwość 479,25 MHz 7.00 Siódemka zaprasza 7.05 Teledyski 8.00 Filmy animowane 9.00 „Zaginiony świat" - serial 9.30 „Orkiestra Oskara" -anim. 10.00 „Casper" - serial animowany 10.30 „Święty Mikołaj" - komedia 12.30 Filmy animowane (powt.) 13.30 „Little Miss Marker" - komedia 15.00 „Parenthood" - serial (powt.) 15.55 „Siódme niebo" - serial 16.50 „Third Rock from the Sun" - serial 17.15 „Campbellowie" - serial 18.20 „Zaginiony świat" - serial 18.45 „Casper" - serial animowany 19.15 7 minut - pr. informacyjny 19.25 „Third Rock from the Sun" - serial komediowy (powt.) 19.55 Okropnie Poważny Komentarz 20.00 „Policjanci z Miami" - serialu 21.507 minut - pr. informacyjny 22.00 „Ulubione kawałki" "^*23.00 „Pocałunek przed śmiercią" -thriller USA 0.40 „Ulubione kawałki" 1.35 „Pocałunek przed śmiercią" (powt.) Film Net 8.00„Świat estrady" - dramat obycz. USA, 1982, reż. Ste-ven H. Stern 9.40 „Odrobina ciepła" - kanadyjski film obyczajowy, reż. Donald Shebib, wyk.: Jeremy Ratchford, Sarah Campbell, Keath Lamberts 11.15 „W drodze" - komedia USA 1991, reż. Peter Faiman 13.00 Studio Sport: tenis (Turniej Wielkiego Szlema) 17.30 „Ace Ventura: Psi detektyw" (7) - serial animowany 18.00 Studio Sport: piłka nożna 20.00 „Na Siódmej Alei" 21.30 „Predator 2" - film sensacyjny USA, 1990, reż. Stephen Hopkins, wyk.: Danny Glo-ver, Gary Busey, Ruben Bla-des, Kevin Peter Hall 23.15 „Trwoga o północy" - horror USA BBC EUROSPORT P R I M E 11.55 „Kto przygotuje pudding?" 12.25 „Ludzie ze wschodu" - serial 13.45 „Timekeepers" 14.10 „Esther" - talk show 14.40 „Miś Scooty" - serial 15.00 „Robin i Rosie" - serial 15.10 „Niebezpieczna mysz" - serial 15.35 „Niebieski Piotruś" 16.00 „Farma na wzgórzu" - serial 16.35 Prognoza pogody 16.40 „Linia Onedina" - serial 17.30 „Tropem natury" - magazyn 18.00 Lista przebojów muzyki pop 18.30 „Doktor Who" - serial 18.55 „Armia taty" - serial 19.25 „Czy zostałeś obsłużony?" -serial 19.55 „Przyjęcie u Noel" - show 21.00 Benny Hill - pr. rozrywkowy 21.55 Prognoza pogody 22.00 „French i Saunders" - program rozrywkowy 22.30 „Niegrzeczni chłopcy" - serial 23.00 „The Fast Show" 23.30 „Kozioł ofiarny" - show 0.00 „Lista przebojów muzyki pop" (powt.) RTŁ RTŁ SAT PRO 8.30 -10.55 „Team Disney": 10.55 „Gorgony" 11.10 „Power Rangers" - serial 11,35 „Carmen Sandiego" - serial 12.00 ,,Clever i Smart" 12.25 „Salty" - pilot serialu przygodowego, USA 1973, wyst.: Nina Foch, Julius Harris, Clint Howard, Mark Slade i in. (90 min) Dwaj chłopcy po śmierci rodziców wyruszają na Florydę. W drodze zaprzyjaźniają się z właścicielem małego cyrku, którego jedną z wielu atrakcji jest mały lew morski... 14.05 „Książę z Bel-Air" - serial 14.30 „Pomoc domowa" - serial 14.55 „Niezwykle miła rodzinka" -serial 15.25 „Niezwykle miła rodzinka" -serial 15.55 „Beverly Hills 90210" - serial 16.50 „Melrose Place" - serial 17.50 „Central Park West" - serial 18.45 Wiadomości 19.10 „Explosiv - Weekend" - maga. 20.15 „Prominenci z playbacku" -show 22.00 Studio sport: Boks 0.00 „The Invincible Armour" -film sensacyjny, Hongkong 1981, reż. Ng See Yuen (99 min) Generał Chang zostaje uwikłany w morderczą intrygę. Nieznani sprawcy starają się obarczyć go odpowiedzialnością za śmierć jednego z urzędników ministerstwa. By dowieść swojej niewinności musi odnaleźć morderców... 1.45 „Melrose Place" - serial (powt.) 2.30 „Beverly Hills 90210" - serial (powt.) wersje językowe: (P) - polska wersja językowa (PL) polski tekst na str 695 txt (A) - angielska, 8.40 „Bravo TV" - mag. muzyczny 10.40 „Polowanie" (powt.) 11.10 „hotzpotz" - za kulisami reklam 12.15 „Beverly Hills 90210" - serial (powt.) 13.05 „Stakkels Krumme"- duńska komedia obyczajowa, 1992, reż. Sven Methling (97 min) 14.45 „Rosmunda i Alboino"- włoski film przygodowy, 1961, reż. Car-lo Campogalliani (93 min) 16.40 „Pokój z widokiem" - angielski film przygodowy, 1985, reż. James Ivory (125 min) 18.40 „Otto" - serial 19.15 „Proszę o uśmiech" - show (wydanie specjalne) 20.15 „Strange Bedfellows" - komedia, USA, reż. Melvin Frank (94 min) Pracownik amerykańskiego koncernu naftowego zostaje wysłany w sprawach służbowych do Londynu. Zadaniem jego jest przygotowanie młodszego kolegi do objęcia funkcji dyrektora europejskiego oddziału firmy... 22.20 „Secret Games 3" - thriller erotyczny, USA 1994, reż. Alexan-der Gregory Hippolyte (80 min) Rozczarowana małżeństwem z zapracowanym lekarzem Diana szuka radości życia w objęciach młodego kochanka. Terrell zamierza zatrzymać Dianę tylko dla siebie i nic nie jest w stanie mu w tym przeszkodzić. Planuje zamordowanie męża Diany -doktora Larsona... 0.00 „Figury z wosku" - horror, USA, reż. Anthony Hickox, . (87 min) Grupka nastolatków odkrywa w sąsiedztwie swojego domu tajemniczy gabinet figur woskowych. 6.15 „Montana" - serial animowany 7.05 „Lassie" - serial 7.30 „Catweazle" - serial 8.00 „Tarzan" - serial 9.00 „Człowiek z Atlantydy" - serial 10.00 „Rewolwer i melonik" - serial 11.00 „Tunel czasu" - serial 12.00 „Komisarz Rex" - serial (powt.) 13.00 „Star Trek" - serial 14.00 Sport w SAT 1: tenis - Com-paq Grand Slam Cup w Monachium (na żywo) 17.50 Losowanie loterii SKL 17.55 Wiadomości 18.00 Sport w SAT 1: piłka nożna -Bundesliga: 17. runda m.in. 1. FC Kiln-Borussia Dortmund, Hamburger SV-Fortuna Dassel-dorf, Arminia Bielefeld-VfB Stuttgart, FC Bayern Manchen-Borussia Minchengladbach, MSV Duisburg-FC St. Pauli 20.00 „FUXX '96" - sportowy show 22.00 „Tydzień" - show 22.30 „Zwariowany hotel" - serial 23.00 „Agent 69 Jensen - I Skorpio-nens Tegn" - duńska komedia erotyczna, 1977, reż. Werner Hedman (62 min) Agenci rywalizujących ze sobą wywiadów prowadzą poszukiwania tajnego mikrofilmu, który ukryty w bułce zmienia często właściciela. Agent CIA Jensen 69 wykorzystuje w celu odzyskania mikrofilmu wszystkie męskie atuty... 0.10 „Stockinger" - serial (powt.) 1.00 „Przestępstwa, które zapisały się w historii" - cykl dokumentalny (powt.) 2.45 Studio sport: piłka nożna (powt.) i, (Fin) - fińska, (F) - francuska, (H) 7 10.15 „Przygody kota Felixa" 10.40 „Królik Bugs" 11.10 „Między nami, jaskiniowcami" 11.40 „Tom i Jerry" 12.10 „Świat zwierząt" - serial dokumentalny, USA 1993/94 12.35 „Klub grubasów" - angielski film dokumentalny 13.10 „Condor" - film sensacyjny, USA 1986, reż. Virgil W. Vogel (67 min) 14.30 „Przypływ" - serial 15.20 „MacGyver" - serial 16.20 „Tajna misja" - serial 17.20 „Honky Tonk Freeway" - komedia, USA 1981, reż. John Schle-singer (107 min) 19.30 Wiadomości 20.00 „Gremliny 2" - film fantastyczny, USA 1990, reż. Joe Dante, wyst.: Zach Galligan, Phoebe Cates, John Glover, Robert Prosky i in. (97 min) 22.10 „The Good Son" - thriller, USA 1993, reż. Joseph Ruben (79 min) Po śmierci matki młody chłopak zostaje przez ojca oddany pod opiekę kuzynów. Kilka dni później Mark dokonuje wstrząsającego odkrycia. Syn kuzynów, jego rówieśnik zamierza zamordować swoją małą siostrzyczkę... 23.50 „Dom 3. Idź do piekła" - horror, USA 1989, reż. James Isaac (82 min) Po długim śledztwie i poszukiwaniach, udaje się policyjnemu detektywowi schwytać niebezpiecznego mordercę. Na krótko przed egzekucją zabójca zapowiada jednak swój powrót do świata żywych i krwawą zemstę na policjancie i jego rodzinie... 8.30 Narciarstwo styl wolny 9.30 Snowboard - magazyn 10.00 Narciarstwo biegowe (na żywo) ll.OOBiathlon: PŚ w Oster-sund/Szwecja - 10 km mężczyzn (na żywo) 12.00 Narciarstwo biegowe (na żywo) 13.00 Biathlon: PŚ w Ostersund - 7,5 km kobiet (na żywo) 14.00 Narciarstwo styl wolny: PŚ w Tignes (na żywo) 15.00 (P) Tenis: Women's Trophy 18.00 Piłka nożna: Halowe MŚ w Hiszpanii 19.00 (P) Narciarstwo alpejskie: PŚ kobiet w Vail/USA - supergigant (na żywo) 20.00 Sumo: Turniej Basho w Fu- kuoka/Japonia 21.00 (P) Narciarstwo alpejskie: PŚ mężczyzn w Whistler Mounta-in/Kanada - zjazd (na żywo) 22.00 (P) Skoki narciarskie: PŚ w Kuusamo/Finlandia 23.00 Boks 0.00 Sporty siłowe: „Najsilniejsi ludzie świata" CARTOON 11.15 „Tom i Jerry" (A) 11.30 „Detektyw Droopy" (A/H) 11.45 „Dwa niemądre psiaki" (A/F/S/H) 12.00 „Jonny Quest" (A) 12.30 „Laboratorium Dextera" (A) 12.45 „Maska" (A) 13.15 „Tom i Jerry" (A) 13.30 „Detektyw Droopy" (A/H) 13.45 „Dwa niemądre psiaki" (A/F/S/H) 14.00 „Hongkong" (A/F/H/Wł) 14.30 „Kot Tip-Top" (A/F/S/H) 15.00 „Mały Dracula" (A) 15.30 „The Banana Splits" (A/F/H/Wł) 16.00 „Rodzina Addamsów" (A/F/S/H) 16.30 „Królik Bugs" (A) 16.45 Premiery kreskówek (A/F/Ś/H) 17.00 „Jonny Quest" (A) 17.30 „Między nami, jaskiniowcami" (A/F/S/H/Wł) 18.00 „Jetsonowie" (A/F/S/H) 18.30 „Maska" (A) 19.00 „Scobby Doo" (A/F/S/H/Wł) 19.30 „Inspektor Skrzelak" (A/F/H) 20.00 „Rodzina Addamsów" (A/F/S/H) 20.30 „Detektyw Droopy" (A/H) 21.00 „Tom i Jerry" (A) 21.30 „Między nami, jaskiniowcami" (A/F/S/H/Wł) 22.00 Wieczór filmowy TNT: „Viva Las Vegas"- musical, USA 1964, reż. George Sidney (81 min) Młody kierowca wyścigowy przybywa da Las Vegas, aby wziąć udział w zawodach o Grand Prix. Jego samochód ma jednak awarię ...(A/S/Hol) 0.00 „Zbieg z Alcatraz" - thriller, USA 1967, reż. John Boor- 1.20 „Comedy Factory' , (N) - norweska, (S) - szwedzka, (Hol) - holenderska 0 tym programie szerzej w PISCOYiRY 17.00-21.00 „Sobotni blok programowy": „Tajne akta": „Kamery wideo w zwalczaniu przestępczości" 18.00 „Tajne akta": „Jak złapać złodzieja?" 18.50 „Tajne akta": „Korupcja w policji" 19.40 „Tajne akta": „Jak nie stać się ofiarami oszustów" 20.30 „Nauka w walce z przestępczością" - film dokumentalny 21.00 „Samolot MD-80 - następca DC9" - film dokumentalny 21.30 „Tajemnice pogody": „Pioruny" 22.00 „Pola bitwy": „Bitwa morska o Filipiny" (1) 23.00 „Pola bitwy": „Bitwa morska o Filipiny" (2) 0.00„Niewytłumaczalne zjawiska": „W poszukiwaniu Dra-kuli" 1.00 „Poza prawem": „Współcześni piraci" (P) 2.00 „Ekstremiści" - magazyn 2.30 „Specjaliści" - serial doku- TRAVEi CHANNEL 13.00 „Wokół Morza Śródziemnego": „Gibraltar" 13.30 „Z Floydem we Włoszech": „Umbria" 14.00 „Smak podróży" - magazyn kulinarny 14.30 „Kryzys w Kirgistanie" - serial dokumentalny 15.00 „Travel Live" - magazyn 16.00 „Południe Stanów Zjednoczonych" - serial dokumentalny 17.00 „Na rozstaju dróg": „Nowy Jork" 17.30 „Niezwykłe wyprawy" - magazyn 18.00 „Zagubieni w dzikiej Afryce": „Mala Mala" (S/Hol) 18.30 „Na horyzoncie": „Filipiny" 19.00 „Peter Ustinov podróżuje Orient Expressem" - film dokumentalny 20.00 „Włóczęga z Rolfem" - serial dokumentalny 21.00 „Ludzie i miejsca w Afryce": „Mozambik" 21.30 „Dziennik podróży": „Lu-izjana" 22.00 „Najpiękniejsze zakątki Ameryki" - serial dokumentalny (S) 23.00 „Podrożę dla koneserów: Australia" - magazyn 23.30 „Na północ od Neapolu, na południe od Rzymu" - magazyn 0.00 „Historia Irlandii zapisana w kamieniu" - serial dokumentalny 0.30 „Podwodne przygody": „Na- piątkowym dodatku TV PILOT Daleko od szosy (5) TVPH Rod prąd g. 11.50 ■ T T L ciamajda walczy białą bronią | skok Edgar Allan kosmita Tannerów rozbrzmiewa podczas meczów bokserskich ► T r 4 T ▼ 5 zdrobniale do Lubaszenki jr kierownik frygijski bajkopisarz ► 3 L 6 syberyjska rzeka ► PANORAMA I Mili Krzyżówkowicze! Już po raz dwudziesty pierwszy widzimy się w „Relaksie w kratkę" ■ zapraszamy do rozwiązywania nowych zadań. Można tu co tydzień skutecznie pogimnastykować umysł i sprawdzić swoje; wiedzę w rozmaitych dziedzinach. Podajemy rozwiązania z numeru dziewiętnastego: Wirówka I- tulipan; Wirówka II ■ dośrodkowo: 1. Engels, 2. akcent, 3. sadyzm, 4. tratwa, 5. natłok, 6. Kelwin, 7. regres, 8. odnowa, 9. wiolin, 10. chlapa; prawoskrętnie: 3. stanik, 8. owacje, 11. nektar, 12. emeryt, 13. sztama, 14. daktyl, 15. zwłoki, 16. efendi, 17. Warhol, 18. nissan, 19. nocleg, 20. wimpel; Panorama I ■ petunia; Panorama II • słonecznik; Panorama III -stokrotka; Jolka - hiacynt. Rozwiązanie krzyżówki z fetyszem » poniżej. Gratulujemy prawidłowych rozwiązań i zapraszamy do zabawy! i 1 ' ' 1 wnęka załatwienia żałobny pamięci Bema miejsce ;;ki la .u ' ukochane maszyna włókien nicza niewiniątko pochodnia metoda skromnisia miasto w którym mistrz szachowy japoński motor codzienne czytadło zmarł Goethe środek lokomocji tilozof, zm szarpany Baby Jagi 270 r. pne lider Awangardy Krakowskie nagroda dla osobo TVP okrycie wierzchnie w niej solanka '-iv, »ki nadobne rolkami X G •- G G ( .. 3 JOLKA * rejon * rodzaj świadczenia * ciągnie się za suknią * rozumowanie prowadzące * jacht Teligi do sprzeczności * sztuczna skóra * wierzchnie okrycie * wpuszcza światło namiotu * muzyczne cicho * praca w polu * powała, sklepienie * użyźnia glebę * wyspa na Morzu Egejskim * w USA zarządza lotami w * ciało lotne kosmos * kiosk, stoisko * kamizelka ratunkowa * elektroda ujemna w * dzidziuś ogniwie galwanicznym * kontrolne obchodzenie * małpi przysmak wart * czerwone światło * ogół aktorów grających w * pozioma belka na jachcie sztuce * stuoki strażnik * miasto w płn.-wsch. * tucznik Francji * mody lub na lodzie * za poniesione winy * urok,czar * tam z surowcami * coś dla ciała wtórnymi * gromadzone na zimę * drzewo o dłoniastych * okręt Jazona liściach DOŚRODKOWO A) mitologiczne piekło B) ciężarki C) starogrecki instrument muzyczny D) autor "Tanga" E) struś lub emu F) pryszcz G) zatyka usta H) zbiór przepisów, regulamin I) wróżenie z kart J) jeszcze nie góry PRAWOSKRĘTNIE A2) przyprawa A4) psi plącz A6) port w Maroku Cl)rysunek na skórze C3) roślina oleista C5) miasto nad Tagiem F2) wydział F4) odmiana jabłek F6) dzień tygodnia HI) siłacz H3) klosz H5) fuksja lisy dawna srebrna moneta francuska dyfteryt słoneczny trwa 28 lat przełożony lodolam juhasa mjast0 na pld.-wsch. od Bremy składnik L ł liemoglobinyr w gasnącymi ognisku | często joprzedzE upadek hinduski noblista nieprzemakalna tkanina stopień oficerski drzewo iglaste —r- niedo-pieczone ciasto —r- minis-terstwo od szkól zginął z Franciszkiem Żwirko szkoda, ubytek polski bluesman na półce filatelisty solny lub azotowy nawiana skala osadowa zagrywka imię Lipińskiegc rzymska bogini ' miłości przekształcony korzeń u pasożytów druk wklęsły PANORAMA II nieprzyjemny" rekin niebędący w użyciu formalnie do Antka wydział włoska rzeka subkultury z lal 70-tycti epoka jaśnie pana słynny aktor westernowy na płn.-wsch. od Taszkientu dziedziczenia w średniowieczu pół denara 10 biwakowe schronienie zrywane przez znachorkę ogród pełen zwierząt stosowany jako środek uspokajający Stevie, niewidomy muzyk nie stoi w miejscu pełzak para dla dziadka -r- komedia z murem ciekły lub stały urodzinowy ze świeczkami z kofeino- wymi orzeszkami perkaty lub garbaty w zmywaczu do paznokci wędrowny pieśniarz stalowa lina do usztywniania masztu PANORAMA III T~1 □ 2~1 *1 r 4 5 6 r T~ □ O w W 12 1 M 1 Q 13 TT- r f • • J w nr h 14 15 16 17 p o W~ n n )r_ m 20 Ij ari n 9 23 24 i 1 ] 3 k 5 j 2