DZIENNIK POMORZA ma do rozdai ubrania L. teł strona 6 Tonąjbardziej nieprawdopodobny powrót w historii sportów motorowych strona 14 Ustka Projektant parku za kinem wybrany. Staną tam solankowe tężnie i sporo innych atrakcji strona 8 Gdzie szukać Twojego „Głosu Pomorza"? Sprawdź nasze punkty sprzedaży STRONA 4 3,70 zi. W TYM 8%VAT NrlSSN 0137-9526 Nr indeksu 348-570 9 770137 952053 Piątek 23 listopada 2018 magazyn REKLAMA Zdrowie Zapaść służby zdrowia powoduje, że miliony Polaków korzystają z usług różnych uzdrowicieli strona 16 Dziś dodatek toyizyioy 977013795205347 02 na dobry początek Kilkutygodniowe niemowlę odebrane pijanej matce Glos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 Alek Radomski aleksandef.radomski@gp24.pl Słupsk ■■■aką decyzję podjął kura-I tor sądowy. 41-letnia kobieta pozostawiła bez I opieki kilkutygodnio-I wego chłopca. Znajdowała się pod wpływem alkoholu. Kontrolna wizyta kuratora sądowego w mieszkaniu U-latki zakończyła się interwencją policji. Matka sześ-ciotygodniowego chłopca znajdowała się pod wpływem i pozostawiła niemowlę bez opieki. Decyzję o odebraniu jej dziecka podjęła wizy- tująca mieszkanie kurator. Niemowę najpierw trafiło na SOR słupskiego szpitala, gdzie stwierdzono infekcję górnych dróg oddechowych. Stamtąd na oddział pediatryczny. - Nie było żadnych innych zaniedbań - zapewnił nas wczoraj Klaudiusz Dyjas, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Słupsku. - Chłopczykowi wyznaczyliśmy już rodzinę zastępczą. Matka nie interesuje się jego losem. Jeszcze do nas nie przyszła. Sama interwencja miała miejsce w ostatnią niedzielę - dodaje i podkreśla, że rodzina nie była klientem MOPR-u. Kobieta jest też matką 15-latki, która w czasie inter- wencji przebywała pod opieką u dziadków. Ze względu na wiek dziadków sąd nie podjął decyzji o umieszczeniu niemowlaka pod ich opieką, lecz zadecydował 0 wyznaczeniu dla dziecka rodziny zastępczej. 41-latka miała mieć w przeszłości problemy z alkoholem. Za narażenie życia 1 zdrowia dziecka kobiecie grozi teraz do pięciu lat pozbawienia wolności. Z danych MOPR-u wynika, że alkohol jest jednym z głównych powodów odbierania dzieci rodzicom. Natomiast policja przypomina, aby interweniować i informować o podobnych przypadkach. ©® Zarząd Infrastruktury Miejskiej zamyka odcinek ul. Władysława IV Słupsk \łek Radomski iieksander.radomski@gp24.pl 3d poniedziałku słupski ZIM vprowadza nową organizację uchu na ul. Władysława IV. Zmiana ma związek z trwającym remontem tej osiedlowej ulicy. W związku z pracami wyłą-zzony z ruchu będzie jednokie- runkowy odcinek ulicy od Sobieskiego do skrzyżowania z ulicą Królowej Jadwigi. Jak zaznacza ZIM, aby zminimalizować utrudnienia w ruchu krzyżówka będzie otwarta dla pojazdów do momentu zakończenia wykonywania nawierzchni jezdni na wyłączonym odcinku jezdni. Przypomnijmy, że przebudowa ulicy Władysława IV została rozpisana na dwa lata i trwać będzie do końca czerwca 2019 roku. Prace obejmują ulicę, co wiąże się ze sfrezowaniem i wymianą nawierzchni asfaltowej . Również budowę nowych chodników i parkingów wraz z budową nowego oświetlenia i przebudową odwodnienia ulicy. Docelowo droga będzie dwukierunkowa na całej długości. ©® Pogoda w regionie Na razie będzie zimno. Złapie mroz. Może także spaść śnieg Przed nami kilka naprawdę mroźnych nocy i poranków oraz kilka dość chłodnych dni. - Do soboty włącznie w regionie koszalińskim nie powinno jednak padać, ale już w niedzielę spodziewane są opady deszczu, a także deszczu ze śniegiem -ostrzega Krzysztof Ścibor, szef Biura Prognoz Calvus. Na Kaszubach może sypnąć nieco mocniej. Temperatura powietrza dziś w ciągu dnia nie przekroczy dwóch stopni Celsjusza. W nocy spadnie do nawet minus 4 stopni. W sobotę w ciągu dnia mają być maksymalnie 3 stopnie powyżej zera, ale w nocy ponownie chwyci mróz do minus 4 stopni Celsjusza. Powieje tylko słaby wiatr ze wschodu i z południowego wschodu. Pod koniec przyszłego tygodnia zrobi sięcieplej, nawet 8 stopni powyżej zera. ©® Jutro u nas Tarot prawdę ci powie Dla specjalistów od tarota przyszłość jest przewidywalna tylko w pewnym sensie. Wasze zoo Czarny kot i jego magia Koty są skryte i tajemnicze. To często obracało się przeciwko nim. Andrzejkowe specjały Szybkie przekąski świetnie nadadzą się na zabawę andrzejkową w domu. Dzisiaj 2°C -4°C Barometr 1024 hPa Wiatr pd-wsch. 20 km/h Uwaga brak Sobota 3°C -4°C Barometr 1025 hPa Wiatr wsch. 20 km/h Uwaga mgły.szadź Niedziela 3°C -4°C Barometr 1020 hPa Wiatr wsch. 15 km/h Uwaga marznący deszcz Grzegorz Hilarecki MISTRZ WRACA NA WYŚCIGOWY T0RWF1 Komentarz ■^bert Kubica wraca do ści-[Jgania w Formule 1. To wiadomość dnia. Wczo-|% raj była głównym I wiewsem w wiadomościach na całym świecie. W czym tkwi ten fenomen, przecież polski kierowca nie był mistrzem świata, a tylko jednym z kierowców Fl i to jeżdżącym w słabszych w stawce zespołach, a nie w pewniakach do mistrzostwa? Nie chodzi o jego wielkie umiejętności, które zauważyli wszyscy specjaliści, ale o jego siłę i determinację pokazaną po tragicznym wypadku wrajdówce. Wtedy historię Polaka poznał cały świat, a specjalści zarzekali się, że nigdy nie wróci on do Fl. AKubica się nie poddał, zmienił styl życia, poddał się setkom zabiegów, operacjiigdy go już skreślono, nie poddał się. Realizował swój własny plan powrotu. Krok po kroku poprawiał technikę jazdy. Skoro ma niesprawną rękę prawą, zmienił styl jazdy igłównie kieruje lewą ręką. Spece od Fl uparcie wierdzili, że niemamowy,by w ciasnym kokpicie Fl można było z tak niesprawną ręką dać radę, a on dał. Pokazał to w symulatorze, więc dostał szansę bycia kierowcą testowym. I dzień po dniu udowadniał, że nawet z niesprawną ręką jest szybszy na torze od wielu kierowców. Dostał więc szansę i w przyszłym sezonie będzie się ścigał. A już dziś Kubica jest mistrzem. Jeszcze nie Fl, ale siły charakteru, determinacji, profesjonalizmu i stąd zainteresowanie nim na całym świecie. A u nas wróci Kubicomania. ©® Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 20 listopada 2018 r. odeszła nasza ukochana Żona, Mama i Babcia Śtp Alina Mrozowicz z domu Rokossowska Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 24 listopada 2018 r. na Starym Cmentarzu. Wystawienie o godz. 14.10, wyprowadzenie o godz. 14.40. Msza żałobna w dniu pogrzebu o godz.7.30 w kościele Mariackim. Rodzina W dniu 19 listopada 2018 roku nagle odeszła Sabina Kosztowna-Gomułkiewicz W niedzielę 25 listopada ok. godz. 18.30 w kościele św. Jacka odbędzie się koncert organowy poświęcony Jej pamięci. Przed koncertem o godz. 18 odbędzie się msza św. w Jej intencji. Na uroczystość pożegnania zapraszamy 26 listopada o godz. 12.10 do kaplicy na Nowym Cmentarzu. Dzieci i Wnuki Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 reklama 03 III 1 ' V j \ i \ U\~U \J t - r z* r i Zs_s mm 2.9.11 PO IAA&CA KUP PRODUKT TERAZ NA RATY, ZAPŁAĆ DOPIERO ZA 4 MIESIĄCE BEZ ŻADNYCH DODATKOWYCH KOSZTÓW I RRSO 0% 700 /;•' /" A f- TCRAZFlAClSirOrt HMtlMtaMMniMH SONY 3S3®8g' ecum>Jm] SAMSUNG SAIAXYJ7 2017^1 | ^HUAWEI MATĘ 10 LITEyi | Ml MIX 2 J Ultra HD Ultra HD 109<> mm, TERAZ PŁACISZ Orf 2399 1899 ŁJUt *33EEm SONY TELEWIZOR LEP KDSSXF8S96 J SAMSUNG TELEWIZOR LED UE55NU7093 LUB LUB TRZECI PRODUKT DRUGI PRODUKT TANIEJ OtH»CKZSOOxf OOBIFRZ * ł- j KAWY *• 6 x# I ' ilW— ŚTAtOWA OSUŁ>OW« bo cm wysokości i.y.yM ir,!VJr PtACtSZ PO RASACH: -55°; 1345 9999-2990. PHILIPS 6P5341/10/ SIEMI ' eo6te6032o1rw KOwOS G H A c i T O w >' METAliCZ-NY y.yirmmj EG Electrołux 1 PtV1Ai>02A8UDOWCHH624«$łC / 38E O c&frte** fłlT* u 1« PŁi£łSZ PO RABACIE -55% PŁAOSZ PO RABACIE "55% i &z KR OK O sci STAŁ N{€8DZrWNA ptnaszPORASAca -55% 551 UlfrofanPlu» CHOWANE POKRŁTtA T3 / /. TCffAAOOBItO. GRILL wtfwtDK* raiswa* *W1 AC4«9«'l| ilecIroIUK msuzac®* PRAIKA AW8510I t ftfSGUł.AMIN „OO MARCA Nfg «ACIS2~ OOW STÓWKACH OKMUCtf RATALNEJI NA SWOCOWU MtMtMAtNA WARTOŚĆ KR*WVT\ł iOO /*. CKNY PROOUK PWOOUKTOW. KTO«VCW7TlłM»N OROWlĄTYWANtA OKHFSi.ON Y J*ST IWDYWUXyUW« J POOANY PRZY »MfCJA „fT7V OUZEI MAtC AGO NAWCTDO 55%.TANł£T OCOWIĄZUJE OO 23.11,201 W.D027.11JKJ1© ft PROMOCJĄ OBJĘTE 5A TV. AUCHOIVIOCO. AGO, AGO OO ZABUDOWY ORAZ AGO MAkL Z PROMOCJI WYcĄCTOMt SA FROOUKTY MARK) APTtE RADAT DOTYCZY 04 na dobry początek Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 TwojaGazeta „Głos Pomorza" możesz kupić w ok.2400punktach na terenie województwa pomorskiego. jesteśmy w każdym mieście. powiecie i wsi. Znajdziesz nas w kioskach, sklepach, supermarketach. salonach prasowych, stacjach paliw, w piekarniach i na każdej poczcie. Gdy nie możesz znaleźć swojej ulubionej gazety, zadzwoń: (94) 3401107 lub napisz do nas: dystrybucja.koszalin (śpolskapress.pl Gdzie znajdziesz „Głos Pomorza"? Jesteśmy m.in. w następujących sieciach: •AUCHAN • BIEDRONKA • BP •CARREFOUR • CIRCLEK • DELIKATESY CENTRUM • DINO • EMPIK • GROSZEK • INMEDIO • INTERMARCHE • KAUFLAND • KIOSK RUCH • LEWIATAN •LOTOS • LUKOIL • MEDIA PRESS SALONIKI • MILA • NETTO • PIOTR I PAWEŁ • PKNORLEN • POCZTA POLSKA • POLOMARKET • PSS SPOŁEM • RELAY • SALONIKI PRASOWE KOLPORTER •SHELL • SPAR • STACJA MOYA • STATOIL • STOKROTKA • ŚWIAT PRASY •TABAK • TESCO • TOP PRESS •ŻABKA Jeżeli chcesz czytać naszą gazetę przez internet na swoim komputerze lubsmartfonie Jeżeli chcesz czytać naszą gazetę przez internet na swoim komputerze lub smartfonie, możesz nabyć wersję elektroniczną gazety (PDF) wraz dostępem do archiwalnych wydań i pełnej wersji serwisu na plus.gp24.pl. Wersja elektroniczna gazety jest identyczna jak ta, którą kupujesz w kiosku czy sklepie, a dostęp cjo niej możesz uzyskać już ok. godziny 3 nad ranem. W każdym urzędzie pocztowym możesz zamówić prenumeratę naszej gazety W każdym urzędzie pocztowym możesz zamówić prenumeratę naszej gazety, którą dostarczać będzie do domu Twój listonosz. Szczegółowe informacje uzyskacie Państwo w każdej placówce Poczty Polskiej oraz na stronie internetowej Poczty Polskiej: prenumerata.poczta-pol-ska.pl lub pod numerem telefonu 801333 444- Oferujemy także dostawę prenumeraty Twojej gazety przez wydawcę W wybranych miastach oferujemy także dostawę prenumeraty „Głosu Pomorza" realizowaną przez wydawcę, wprost z redakcji do domu lub biura. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat możliwości zamówienia takiej prenumeraty, zadzwoń do nas (94) 340 li 07 lub wejdź na stronę prenume-rata.gp24.pl Jesteśmy do Waszej dyspozycji Dzwońcie: (94) 3401107 Piszcie: dystrybucja.koszalin@polskapress.pl Jeżeli jesteś właścicielem sklepów, kiosków i saloników prasowych i chcesz sprzedawać „Głos Pomorza", zadzwoń do naszego działu dystrybucji i sprzedaży gazet: (94)3401107 pomorza Mistrzowie Tańca irlandzkiego 1.12 KOSZALIN Hala Widowiskowa Bilety: Kasy Hali | www.kupbilecik.pl www.abilet.pl | www.ebilet.pl Koszaliński >08750868 PROMOCJA ORGANIZATOR MECENAS PARTNER PLAflEfR Glos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 na dobry pczątek 05 Hi Słupsk Urzędnicy ratusza zapraszają na warsztaty Urzędnicy ratusza zapraszają na warsztaty o rozpoznawaniu fake newsów. Na stronie Urzędu Miejskieg w Słupsku zachęcają do udziału, pisząc: „Skąd brać wiarygodne informacje? Dlaczego współczesne społeczeństwa są podatne na manipulacje informacjami i jak rozstrzygać, czy czytamy/oglądamy wiarygodne wiadomości? W czasie warsztatu będziemy zajmować się procesami rządzącymi współczesnymi mediami - tymi tradycyjnymi i społecznościowymi. Zastanowimy się nad mechanizmami psychologicznymi, które mogą czynić nas podatnymi na oszustwa - ale także tymi, które mogą nas na nie uodpornić. Będziemy odwoływać się do najnowszego stanu badań, ale praca grupy przebiegać będzie ściśle na przykładach. Warsztaty poprowadzą Jarosław Ziółkowski - filozof, psycholog i Paweł Cywiński, dziennikarz, orientalista, geograf, pracownik Uniwersytetu Warszawskiego. Warsztaty skierowane są do dorosłych i młodzieży. Ilość miejsc jest ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń, które można dokonać pod nr.: 59 84 88 469 lub przesłać na adres poczty mailowej: r.jeka@um.slupsk.pl w terminie do 4 grudnia 2018, w treści maila wpisując imię i nazwisko oraz wybrany termin warsztatu; 7 lub 8 grudnia 2018 r. Siupslc Wygraj dwa tys. zł dla swojej wspólnoty Zbliża się termin nadsyłania zgłoszeń na konkurs pn. „Osłona z klasą", którego celem jest wsparcie wspólnot mieszkaniowych zamierzających wykonać lub wyremontować swoje osłony śmietnikowe, a tym samym mieć istotny wpływ na estetykę swojego najbliższego otoczenia i jednocześnie stać się przykładem pozytywnych zmian, upływa 30 listopada 2018. Na konkurs należy przesłać w wersji elektronicznej na adres mailowy: wgkios@um.slupsk.pl fotografię przedstawiającą osłonę śmietnikową zmodernizowaną lub wykonaną w 2018 roku znajdującą się na terenie miasta, formularz zgłoszeniowy i upoważnienie od wspólnoty mieszkaniowej. Przewidziano pięć nagród pieniężnych dla wybranych wspólnot mieszkaniowych. Każda po dwa tysiące złotych brutto. (oracolo) ©® CYKL POWSTAŁ WE WSPÓŁPRACY Z MINISTERSTWEM ZDROWIA Rodzina pod kompleksową opieką Warto zdecydować się na to, by całą rodziną opiekował się ten sam zespół POZ, złożony z lekarza, pielęgniarki i położnej. Takie rozwiązanie jest korzystne dla wszystkich pokoleń w rodzinie. Jakie to profity? Leczenie nadal jest bardzo ważne, ale nie mniej istotna jest edukacja zdrowotna pacjentów i profilaktyka, czyli zapobieganie chorobom. Pacjenci mogą oczekiwać, że nie tylko zostaną zbadani, otrzymają skierowania czy recepty, lecz także dowiedzą się, jak zdrowo żyć i właściwie się odżywiać. Lekarz i pielęgniarka powinni wyjaśniać, co robić, a czego unikać, by pozostać w dobrej kondycji i zmniejszyć ryzyko zapadnięcia na choroby cywilizacyjne, tak dziś powszechne. Lekarz POZ * Posiada specjalizację - nie każdy lekarz zwany „rodzinnym" ma właśnie taką specjalizację. Medycyna rodzinna to szersza specjalizacja niż interna czy pediatria, gdyż łączy te dwie dziedziny medycyny. Lekarz rodzinny ma kompetencje zarówno, by udzielać porad pacjentom dorosłym (jak internista) oraz dzieciom (jak pediatra). * Będzie zajmował się całą waszą rodziną, czyli osobami w różnym wieku, mającymi odmienne potrzeby i różnorodne problemy zdrowotne. * Wyczerpująco odpowie na wszystkie pytania dotyczące opieki zdrowotnej. Zadba 0 profilaktykę, da wskazówki co do zdrowego trybu życia, dbania o siebie, właściwego odżywiania itp. * Nie oszczędza na zdrowiu pacjentów - zapewni konieczną diagnostykę gdy stan zdrowia 1 dobro pacjenta tego wymaga. Lekarz wszystkich pokoleń Gdy już wybierzemy lekarza rodzinnego, warto zdecydować się, by wszyscy członkowie waszej rodziny zapisali się do niego. Z takiego rozwiązania wynikają liczne korzyści. Wówczas jeden lekarz zajmuje się zdrowiem najstarszych osób z rodziny, średnim pokoleniem oraz młodzieżą i najmłodszymi domownikami. Zna on wszystkie problemy zdrowotne każdej z osób, więc może zadbać także o profilaktykę. Na przykład wiedząc, że ktoś ze starszego pokolenia choruje na nadciśnienie, cukrzycę typu 2 czy ma podwyższony poziom cholesterolu, doradzi ich dzieciom takie zachowania prozdrowotne, który zmniejszą u nich ryzyko zachorowania na tę samą chorobą, co zapewni utrzymanie w dobrym zdrowiu. Zadba o konieczne badania kontrolne pozwalające wdrożyć leczenie. Naukowcy twierdzą, że ryzyko zapadnięcia na którąś z chorób cywilizacyjnych: otyłość, nadciśnienie tętnicze, miażdżycę, choroby układu krążenia, cukrzycę typu 2, osteoporozę w znacznym stopniu uwarunkowane jest czynnikami środowiskowymi, czyli złym sposobem odżywiania, małą aktywnością fizyczną, paleniem papierosów itp. Można zatem znacznie obniżyć to ryzyko, a nawet pozostać zdrowym, rezygnując ze szkodliwych nawyków i wprowadzając prozdrowotne zmiany w sposobie życia. Alergia i astma to także choroby, których częstość drastycznie wzrasta z każdym rokiem. Opiekując się najmłodszym pokoleniem w rodzinie wasz lekarz zwróci szczególną uwagę np. na skłonność malucha do alergii lub atopii, jeśli rodzice dziecka także są przez niego leczeni z powodu uczuleń. Doradzi taki sposób odżywiania i pielęgnacji niemowlęcia, który zminimalizuje szanse rozwinięcia się choroby. Nie tylko badanie i leczenie Lekarz, pielęgniarka i położna mają za zadanie edukować i doradzać swoim podopiecznym, jak dbać o siebie. Zajmują się także zdrowymi podopiecznymi, tak by pozostali oni w dobrej kondycji jak najdłużej. Z tego wniosek, że pacjent może i powinien przychodzić na wizyty nie tylko wtedy, gdy coś mu dolega, gdy potrzebuje recepty. Co to jest zespół POZ? To stale ze sobą współpracująca trójka specjalistów: lekarz, pielęgniarka i położna POZ. Ich działania w założeniu mają być spójne, dlatego osoby te tworzą łącznie jeden zespół POZ. To rozwiązanie ułatwia kontakt z pacjentem i usprawnia sprawowanie opieki nad nim nie tylko w chorobie. Zespół POZ będzie w przyszłości koordynował leczenie pacjentów w cayłm systemie ochrony zdrowia. 7W Ministerstwo Zdrowia V >. WYDARZENIA Biało-czerwony marsz przeszedł przez Słupsk „Oddaj krew na stulecie Niepodległości" - pod takim hasłem maszerowało w czwartek przez Słupsk przeszło stu młodych ludzi. Marsz zorganizowało kierownictwo Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa im. Jana Pawła II w Słupsku przy wsparciu Fundacji PRODIRE w Słupsku. słupskiego oddziału Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana oraz Restauracji Browaria w Słupsku. Przemarsz odbył się w ramach akcji "Marsz oddawanie krwi z pokolenia na pokolenie -oddaj krew na 100-lecie Niepod- ległości", która łączyła obchody stulecia niepodległości z 60-le-ciem Dni Honorowego Krwiodawstwa oraz z 10- leciem nadania imienia Jana Pawła II centrum. Uczestnicy marszu przeszli przez 30 ulic oraz odwiedzili 11 miejsc upamiętniających bohaterstwo i męczeństwo narodu polskiego. Przy okazji zachęcano słupszczan do oddawania krwi, a na zakończenie marszu -w pobliżu Pomnika Powstańców Warszawskich - uhonorowano czterech honorowych dawców, którzy oddali już ponad 20 litrów krwi, odznaczeniami ministra zdrowia.©® (maź) 06 na dobry początek Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 Caritas parafii pw. św. Jacka zaprasza na Wigilię i... chce rozdać buty oraz ubrania i telewizory z darów Siupsk / Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl 15 grudnia o godz. Tl rozpocznie się 13. miejska Wigilia, którą jak co roku w Słupsku organizuje Caritas parafii już trwa-ją. A od wtorku Caritas rozda potrzebujących buty ubrania z darów. Od poniedziałku można będzie odbierać zaproszenia na wigilijne spotkanie. Będą wydawane w przyszłym tygodniu -od poniedziałku do piątku w godz. 9-12 w siedzibie Caritas przy ul. Niedziałkowskiego 7. - Czekamy na wszystkich, którzy wspólnie chcą przeżyć choć namiastkę świąt Bożego Narodzenia. Przyjść mogą zarówno nasi podopieczni z rodzinami, ale również wszystkie osoby samotne, chore, niepełnosprawne, ubogie, bezdomne, rodziny wielodzietne i wszyscy, którzy w sobotę nie chcą być sami - mówi Lidia Matuszewska, prezes oddziału Caritas, organizatorka świątecznego obiadu. Ja zapewnia pani Matuszewska, osoby niepełnosprawne, które wymagają podwiezienia na wigilijne spotkanie, mogą uzyskać tego rodzaju pomoc, jeśli o tym poinformują w siedzibie Caritasu przy ul. Niedziałkowskiego 7. W organizacji spotkania pani Lidii pomaga kilkadziesiąt osób. Są wśród nich kucharki i młodzież ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego przy ul. Krasińskiego, Lidia Matuszewska: - Nie pytałam, od kogo i dlaczego dostałam te rzeczy. Po prostu bardzo za nie podziękowałam, a teraz chcę je rozdać. Mowa o butach ubraniach i telewizorach gdzie odbędzie się wigilijny obiad. Poza tym angażują się młodzi wolontariusze z mechanika oraz liczni sponsorzy, którzy najczęściej z tym wydarzeniem są związani od lat. - Na 90 procent mamy wszystko, co jest niezbędne do organizacji spotkania. Brakuje nam tylko słodyczy, więc liczymy, że dobrzy ludzie nam jeszcze pomogą - mówi Lidia Matuszewska, która choć nie jest już miejską radną, to nadal może liczyć na pomoc sporej grupy ludzi, doceniających jej różnorodne działania na rzecz potrzebujących wsparcia. Jeszcze nie wiadomo, ile w tym roku osób zasiądzie przy wigilnym stole i czy zro- bią to w kilku turach, ale na świątecznym stole znajdą się m.in. ciepły barszcz, wędliny, ryby, sałatki i ciasta. Uczestników spotkania powitają także księża ze słupskich parafii oraz przedstawiciele władz miejskich. Pomoc z darów Wcześniej, bo od wtorku (27 listopada) zainteresowani będą mogli natomiast skorzystać z innej formy wsparcia Caritasu przy parafaii św. Jacka, bo placówka ta otrzymała sporą liczbę darów, które chce rozdać potrzebującym. Chodzi o 300 par spodni, 150 marynarek oraz 1500 par męskich trzewików typu traper o numerach 40,41 i 42. Ponadto na chętnych czeka 5 małych (cztemastocalowych) telewizorów. - Nie pytałam, od kogo i dlaczego dostałam te rzeczy. Po prostu bardzo za nie podziękowałam, ateraz chcę je rozdać - mówi Lidia Matuszewska. Akcja rozdawnictwa rozpocznie się we wtorek o godz. 9. Będzie trwała tak długo, dopóki dary nie zostaną wyczerpane. Poza tym Caritas przy parafii św. Jacka od lat zajmuje się rozdawnictwem żywności. Chętnych nie brakuje. - Mówi się, że w Polsce jest coraz lepiej, ale ceny w sklepach są coraz wyższe - mówi Matuszewska. ©® Nauczyciel z ZSP nr 1 Maszynistą Kultury Słupsk Wojciech Freikhowski wojciech.frelichowski(5)gp24.pl Andrzej Szczygielski, nauczyciel Zespołu Szkół Ponadgim-nazjalnych nr 1. został uhonorowany mianem Maszynisty Kultury za wkład w upowszechnienie kultury i sztuki wśród młodzieży. Miano Maszynista Kultury jest związane z plebiscytem „Pociąg do kultury", który od 2013 roku organizje Bałtycka Galeria Sztuki Współczesnej w Słupsku. Plebiscyt jest skierowanym do wszystkich publicznych i niepublicznych placówek oświaty na terenie Słupska i Ustki (od przedszkoli po uczelnie wyższe i UTW). Jego celem jest zachęcenie do aktywnego uczestnictwa w działaniach edukacyjno-wystawienni-czychBGSW. Andrzej Szczygielski otrzymał honorową nagrodę wraz z mianem Maszynisty Kultury za szczególną aktywność, zaangażowanie i chęć upowszechniania kultury i sztuki wśród młodzieży. Jak informuje Edyta Wolska, dyrektor BGSW, przez lata współpracy z galerią w ramach plebiscytu wyróżnił się szczególną aktywnością w angażowanie młodzieży w działania wystawienniczo-edukacyjne. Andrzej Szczygielski pracuje w oświacie od 36 lat. Jest nauczycielem Zespołu Szkół Po-nadgimnazjalnych nr l przy ul. Szczecińskiej w Słupsku, gdzie uczy historii, wiedzy o społeczeństwie i wiedzy o kulturze. Jak sam mówi, w wolnych chwilach lubi malować, rysować , rzeźbić, a najbardziej lubi papieroplastykę. Plebiscyt Pociąg do Kultury realizowany jest od 2013 roku pod Honorowym Patronatem Marszałka Województwa Pomorskiego, Prezydenta Miasta Słupska i Burmistrza Miasta Ustka. ©® % Andrzej Szczygielski przyjmuje gratulacje od Anny Sadlak, dyr. wydziału oświaty w słupskim ratuszu. W środku Edyta Wolska KALENDARIUM 1287 Książęta Bogusław IV, Mściwoj II i Przemysł II zawarli w Słupsku przymierze skierowane przeciwko Brandenburgii 1655 IV wojna polsko-rosyjska: po przegranej bitwie pod Jezierną Bohdan Chmielnicki został zmuszony do podpisania traktatu zobowiązującego go do udzielenia pomocy Rzeczypospolitej i do zerwania ugody z Rosją. 1927 Padła Kasztanka, ulubiona klacz marszałka Józefa Piłsudskiego. 1942 Front wschodni: wojska radzieckie zamknęły w kotle pod Stalingradem niemiecką 6. Armię pod dowództwem gen. Friedricha Paulusa, część4. Armii Pancernej oraz jednostki rumuńskie (łącznie około 260-270tysięcy żołnierzy, w tym 9590 Rumunów i 20300tzw. Hilfswillige). 1943 Władysław Gomułka został I sekretarzem PPR. W Miechowie w Małopolsce Niemcy rozstrzelali ok. 35 Żydów. W Woli Filipowskiej pod Krakowem Niemcy rozstrzelali 42 zakładników z więzienia Montelupich. 1974 Aldo Moro został po raz drugi premierem Włoch. We Władywo-stoku rozpoczęło się dwudniowe spotkanie sekretarza generalnego KPZR Leonida Breżniewa z prezydentem USAGeraldem Fordem. 1981 Sejm kontraktowy zlikwidował Urząd do Spraw Wyznań i ORMO. Premier Tadeusz Mazowiecki rozpoczął 5-dniową wizytę w ZSRR. 1997 Premiera 1. odcinka serialu telewizyjnego "Boża podszewka" w reżyserii Izabelli Cywińskiej. 2008 W pobliżu granicy gruzińsko-po-łudniowoosetyjskięj nieznani sprawcy ostrzelali konwój, w którym jechali prezydenci Micheil Saakaszwili i Lech Kaczyński. KALENDARIUM .. m 3......mmm ,, ■ 1 >■> -fM- • |,->j ■y 12. Festiwal Młodych Talentów Niemen Non Stop wystartował Wczoraj w sali kinowej kina Rejs w Słupsku młodzież ze szkół licealnych wzięła udział w konkursie „Co Ty wiesz o Niemenie". Podczas tegorocznych zmagań z wiedzy 0 dorobku muzycznym artysty oraz muzyce rockowej lat 60. 1 70. pierwsze miejsce zdobyły uczennice z ILO z ul. Szarych Szeregów. W dogrywce pokonały dziewczyny z II LO z ul. Mickiewicza. Na 3. pozycji uplasowały się uczennice z Zespołu Szkół Katolickich. Dzisiaj w tym samym miejscu od godziny 10 odbędzie się multimedialna sesja naukowa. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 artykuł reklamowy 07 ■JI1J1J.111UJIJ1JIIJ.IUIJ U—lPIfP III ■ Wskutek przerostu •T- . A u byłem o krok od ka Uratował mnie cud prostaty lectwa. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 Nigdy nie narzekałem na zdrowie. Nawet po 50. nadal czułem się silny i pełen wigoru. Owszem, miałem niewielkie (narastające z czasem) kłopoty z oddawaniem moczu, ale jakoś nie bardzo się tym przejmowałem. Do lekarza poszedłem przypadkowo - od kilku tygodni czułem się osłabiony, szybciej się męczyłem, więc stwierdziłem, że warto się pokazać. Diagnoza: zaawansowana niewydolność nerek - To było jak uderzenie kijem w głowę. Nie mogłem uwierzyć w to, co słyszę! Jakim cudem doprowadziłem nerki do takiego stanu?! To przecież niemożliwe! - zastanawia się głośno pan Marek. Jego historia to prawdziwy dramat. Od lekarza przypadkiem dowiedział się, że już jakiś czas cierpi na postępującą niewydolność nerek. W ciągu kilku lat powoli przestawały one pełnić swoją funkcję. Zamiast oczyszczać organizm, zatruwały go, zwiększając ryzyko wystąpienia miażdżycy i wylądowania na wózku inwalidzkim. - Gdybym wtedy nie podjął szybkich i zdecydowanych działań, dziś pewnie nie byłoby mnie już na tym świecie... Dolegliwość praktycznie nie dawała o sobie znać. Miałem problemy z oddawaniem moczu, często wydawało mi się, że to przeziębiony pęcherz (ciągle nie mogłem wysikać się do końca), ale w moim wieku, powiedzmy sobie szczerze, to nie było coś dziwnego. Lubię napić się piwa, a wiadomo jak to działa na pęcherz - tłumaczy pan Marek. Oprócz tego w zasadzie nic nie wskazywało na to, że może on mieć jakiś problem ze zdrowiem. Być może właśnie dlatego... Lekarz popełnił błąd - Powiedział mi, że w każdej chwili nerki mogą wysiąść, potrzebne będą dializy i mogą powstać warunki do rozwoju miażdżycy! A wtedy, to już wiadomo... ko- PRZED kuracją i PO kuracji Ta metoda biostymulująca pozwala w naturalny sposób oddziaływać na zmniejszenie przerostu prostaty. Po lewej gruczoł z przerostem, blokujący odpływ moczu (wysokie ryzyko niewydolności nerek), po prawej gruczoł działający w prawidłowy sposób. niec! Póki co, zalecił mi więcej ruchu i witaminy. Pan Marek nie miał zbyt wiele szczęścia. Trafił na jednego z wielu specjalistów, leczących Okiem eksperta Prof. Wilhelm Schultze: na przerost prostaty cierpi średnio 75% wszystkich mężczyzn. Dolegliwość rozwija się w zasadzie niepostrzeżenie, trudno w porę ją wyłapać. Co gorsza, często kończy się błędną diagnozą. Dlatego preparat biostymulujący powinien być stosowany przez każdego mężczyznę po 50. roku życia. Nawet profilaktycznie. To nie żarty, a wiadomo, że lepiej zapobiegać niż potem leczyć! Z badań wynika, że ten preparat ma aż.96% skuteczności w działaniu. To przepaść w porównaniu do jakichkolwiek innych środków tego typu. „Groziła mi urosepsa!" „na oko". Po trzeciej dobie dyżurowania i dorabiania na prywatnym człowiek ledwo widział na oczy. Niewiele było mu trzeba, by fatalnie się pomylił. - Rozmawiałem z nim już po wyleczeniu problemu. Przyznał się. Zdradził mi, że nie był przekonany, co mi jest. Działał na czuja, a jego niewiedza niemal doprowadziła mnie do kalectwa. Gdybym wtedy nie wziął sprawy w swoje ręce, dziś pewnie byłbym na wózku -jeśli w ogóle bym żył! Nie zamierzałem ślepo ufać komuś takiemu. Wiedziałem już wtedy, co się dzieje z moją prostatą i zdecydowałem się na jedyny rozsądny wybór - atestowany, specjalistyczny preparat o potwierdzonej klinicznie skuteczności - mówi. To dedykowany mężczyznom środek biostymulujący, który w trakcie 30-dniowej kuracji: ✓ o 78% skuteczniej wpływa na zmniejszanie przerostu prostaty; ✓ 12-krotnie szybciej udrażnia drogi moczowe; «✓ o połowę zmniejsza częstotliwość oddawania moczu już po pierwszych 10 dniach; ✓ wspomaga prawidłową pracę nerek; ✓ 3 razy skuteczniej przywraca popęd seksualny. -Już po kilku dniach stosowania czułem różnicę - rozluźnienie, w okolicach pęcherza, brak ucisku i lepsze samopoczucie. Dopiero wtedy zauważyłem, jak mocno mnie to ograniczało! Wystarczyło 30 dni kuracji, by radykalnie zmniejszyć przerost prostaty raz na zawsze. Bez operacji, zabiegów i ryzykowania zdrowiem! To jedyne wyjście dla osób walczących z przerostem prostaty. Jeszcze parę lat temu nie wiedziałem, że coś takiego istnieje. Aż nagle lekarz mówi: urosepsa. Miałem zakażenie całego organizmu, którego przyczyną było zaleganie moczu w pęcherzu. A powód? Przerost prostaty! Szczęście, że trafił się rozsądny lekarz. Polecił preparat biostymulujący - mówił, że to ma 96% skuteczności, no i faktycznie. 30 dni kuracji i uratowałem swoje zdrowie!" Jan (70 lat), Piotrków Trybunalski „Od niewiedzy do nieszczęścia" „0 prostacie mówi się wszędzie, ale człowiek jakoś nie wierzy, że to może dotyczyć również jego. Ja też zignorowałem temat. Gdyby nie przypadek, dziś pewnie byłbym schorowanym dziadkiem,zamiast pełnym wigoru facetem. Co tu dużo mówić, ten preparat uratował moją sprawność seksualną -słowo daję, raptem w 2 tygodnie postawił mnie na nogi!" Zbigniew (56 lat), Terespol m m „Mogłem wykitować' „Boże, jak ja się bałem! Nerki mi zaczęły wysiadać, sikałem co 5 minut, wstawałem w nocy. I jeszcze znikąd ratunku. Lekarz rozkłada ręce, dał jakieś dziadostwo, które nic nie pomogło! Gdyby nie ogłoszenie w gazecie, to zwyczajnie bym wykitował! Chryste Panie,z duszą na ramieniu stosowałem preparat biostymulujący,ale pomogło. Pomogło i się uspokoiło po kilkunastu dniach. A teraz przerost prostaty praktycznie znikł. Dziękuję!" Preparat biostymulujący wprowadzono do Polski na początku tego roku. Technologia produkcji nie jest tania. Ale dzięki specjalnemu dofinansowaniu uczestnictwa w klubie rabatowym ograniczona Andrzej (63 lata), Bydgoszcz liczba mężczyzn może skorzystać z niego aż o 70% taniej. Preparat jest dostępny tylko w sprzedaży telefonicznej klubu rabatowego. Liczba opakowań jest ograniczona - decyduje kolejność zgłoszeń. DOFINANSOWANIE DLA MĘŻCZYZN urodzonych w latach 1920-1969! Regulamin: trmsndcndtr.s-prvtpic.com; Telefon kontaktowy w sprawach zwrotów i reklamacji: 91 443 79 19 Pierwszym 100 osobom, które zadzwonią do 28 Listopada 2018 r.. przysługuje specjalne dofinansowanie. Otrzymasz wówczas preparat biostymulujący za udział w klubie rabatowym zamiast za~5i^zł, tylko za 97 zł (przesyłka GRATIS)! Zadzwoń już dziś! W 77 552 53 72 Pon.-pt. 8:00-21:00, sob. i niedz. 9:00-21:00 (Zwykłe połączenie lokalne bez dodatkowych opłat) 69 VI0STEL!X. 08 magazyn Glos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 KEBAB HOUSE Słupsk Prezydent Miasta Stupska Kebab roku 2018 w/g czytelników Głosu Pomorza 59/8403032 Projektant parku za kinem wybrany. Staną tam solankowe tężnie i sporo innycn atrakcji Bogumiła Rzeczkowska bogumila.i7eczkowska@gp24.pl Ustka Według koncepcji park za kinem przy ul. Marynarki Polskiej zostanie urządzony od nowa. Jego przestrzeń zupełnie się odmieni. Ustka rozstrzygnęła przetarg na wykonanie całkowitego projektu. Ubiegłoroczne porozumienie zawarte między burmistrzem Ustki Jackiem Graczykiem a prezesem zarządu wtedy Uzdrowiska Ustka Łukaszem de Lubicz-Szeliskim weszło w kolejny etap. Według niego wody lecznicze ze złoża „Ustka" zostaną wykorzystane do tężni. Najpierw mieszkańcy Ustki wybrali w losowaniu koncepcję urządzenia parku. Po uwzględnieniu uwag zespołu ds. opiniowania projektu powstała ostateczna wersja koncepcji. Teraz wyłoniono firmę, która wykona pełnobranżową dokumentację projektowo- Koncepcja zagospodarowania parku przy ul. Marynarki Polskiej przewiduje miejsca do aktywnego wypoczynku oraz dla osób, które przyjdą powdychać leczniczą mgiełkę lub poczytać kosztorysową zagospodarowanie parku. Główną atrakcją będzie tężnia solankowa oraz obiekty sportowo-rekreacyjne. Na dokumentację projektową miasto przeznaczyło 219 tys. zł. Do przetargu stanęło ośmiu oferentów z całej Polski. Najniższa cena wynosiła niecałe 66 tys. zł, najwyższa ponad 208 tys. zł. Jednak nie wszystkie oferty spełniały warunki. Po odrzuceniu dwóch z nich przetarg wygrała firma LS-Project Maciej Sikorski z Grodziska Mazowieckiego. - Umowy na razie nie podpisaliśmy. Czekamy na uzupełnienie dokumentacji poprze-targowej - mówi Adam Meller- Kubica, naczelnik wydziału inwestycji, infrastruktury komunalnej i ochrony środowiska usteckiego ratusza. Teren działki podzielono na strefy. Na placu reprezentacyjnym z wejściem od ul. Marynarki Polskiej zaprojektowano miejsca do wypoczynku nad ciekiem wodnym z ciągiem fontann, ławki, leżaki i ławki ze stołami. Istniejący pomnik będzie elementem tej strefy. Sąsiedni plac uzdrowiskowy to serce parku. W części centralnej znajdzie się ogród botaniczny z niską roślinnością. Wokół ogrodu staną ławki, stoły, poidełka oraz minitęż-nie, dwie wiaty z miejscami do odpoczynku. Ustawiona w centralnym punkcie minitężnia składać się będzie z rozpylaczy solanki tworzących aerozol. Obiekt zostanie zadaszony konstrukcją drewnianą nawiązującą do charakteru zabudowy uzdrowiskowej. Wokół minitężni umiejscowione zostaną miejsca do siedzenia oraz wypoczynku. Labirynt z żywopłotów będzie wizualną i akustyczną przegrodą przestrzeni przeznaczonej dla imprez plenerowych. Jednak bez obaw. Wysokość krzewów nie pozwoli się zgubić. W strefie ciszy będzie można odpocząć wśród zieleni. Z kolei w strefie seniora znajdzie się placyk z urządzeniami dla osób starszych do ćwiczeń ruchowych oraz umysłowych: mini-golf, szachy, chińczyk plene- rowy, stoły do gry w szachy ustawione w zieleni parkowej. W strefie sportów znajdą się elementy siłowni plenerowej oraz drabinki, poręcze, słupki i ławeczki stanowiące elementy tzw. street workout. Strefy placów zabaw podzielono dla dzieci w wieku szkolnym z elementami zabawowymi o tematyce morskiej oraz dla najmłodszych z opiekunami, gdzie przewidziano brodzik z fontannami, kurtynami wodnymi i urządzeniami zabawowymi dla dzieci niepełnosprawnych. Skarpa przy ul. Dworcowej będzie górką saneczkową. Obok - ścianka wspinaczkowa, zjeżdżalnie tubowe i na linie. Plac imprez plenerowych to strefa koncertów i przedstawień. Zaprojektowane na skarpie schody będą widownią dla mobilnej sceny. Przy placu imprez plenerowych zaplanowano wykonanie utwardzonego placu z możliwością montażu dwustronnej sceny modułowej na czas przeprowadzanych imprez plenerowych. Teren przy ul. Portowej zajmą toalety z przebieralnią i wiata rowerowa. ©® KEBAB HO0SE DZIEKUJEMYza Wasze zaufanie juz od 20 lat ! informuje, że na tablicach ogłoszeń Urzędu Miejskiego w Słupsku, plac Zwycięstwa 3 (li-piętro 213-215) został wywieszony wykaz nieruchomości stanowiącej własność Skarbu Państwa, przeznaczonej do: * oddania w użyczenie: - lokal nr 710,724, 725,726 w budynku przy ul. Jana Pawła I11, * oddania w najem w trybie bezprzetargowym lokalu użytkowego: - garaż nr 2 przy ul. Banacha 10, * oddania w najem w trybie nieograniczonego przetargu ustnego: - lokal nr 228 w budynku przy ul. Jana Pawła I11. Urząd Miejski pl. Zwycięstwa 3 76-200 Stupsk tel. +48 59 84 88 311 urzad@um.slupsk.pl www.slupsk.pl www.fb.com/MiastoSlupsk PROMEDIC/Q4 KURSY NIEMIECKIEGO DLA OPIEKUNÓW SENIORÓW UKOŃCZ KURS i ZYSKAJ PEWNĄ PRACĘ Trwa rekrutacja na bezpłatny kurs w Słupsku, ul. Tuwima 9/1 teł. 509 892 644, www.promedjca24.pl Gmina Słupsk Zobacz vlog uczniów zWrześciaokolei Na stronie internetowej www.kultura.slupsk.pl (wzakładce aktualności) można obejrzeć pierwszy odcinek vloga nakręconego przez uczniów ze Szkoły Podstawowej im. gen. Stefana Roweckiego „Grota" we Wrześciu w ramach projekt „Historia wokół nas". Projekt został dofinansowany przez Muzeum Historii Polski w ramach programu Patriotyzm Jutra 2018, a dotyczy powstawania sieci kolejowej na terenie powiatu słupskiego w czasach niemieckich. Vlog zawiera nie tylko ciekawe informacje, ale jest także bardzo interesujący pod względem formalnym. Zainteresują się nim z pewnością nie tylko miłośnicy kolei, których nie brakuje w naszym regionie, ale także młodzi ludzie, próbujący swoich sił w wykorzystywaniu techniki filmowej podczas tworzenia własnych form wypowiedzi przy pomocy nowoczesnych technologii. (MAZ) REKLAMA 007998622 ^^^TAXipT3~ , j/«. 598422700® 607 271717 59196-25 MłlTilŃCTTłKI W SŁUPSKI! REKLAMA Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 reklama 09 008720902 WYBIERZ SŁUPSK! NIERUCHOMOŚCI MIASTA NA SPRZEDAŻ GRATKA DLA DEWELOPERA Nieruchomość w CENTRUM Słupsk, ul. Wita Stwosza działka niezabudowana nr 18/6 obr. 12 powierzchnia 788 m2 funkcja usługowa i mieszkaniowa wielorodzinna cena wywoławcza 250.000 zł +VAT wadium 25.000 zł wpłata do 17 grudnia 2018 r. Przetarg odbędzie się w dniu 20.12.2018 r. o godz. 10:00 w sali nr 212 Urzędu Miejskiego w Słupsku, Plac Zwycięstwa 3 (II p.) DOBRE MIEJSCE NA TWÓJ BIZNES Nieruchomość dla Ciebie w Słupsku przy ul. Przemysłowej działka niezabudowana nr 692 w obr. 12 powierzchnia 4.461 m2 przeznaczone pod zabudowę usługową; cena wywoławcza 950.000 zł +VAT wadium 95.000 zł wpłata do 29 listopada 2018 r. Przetarg odbędzie się w dniu 05.12.2018 r. o godz. 10:00 w sali nr 212 Urzędu Miejskiego w Słupsku, Plac Zwycięstwa 3 (II p.) DOBRE MIEJSCE NA TWOJ DOM Nieruchomości dla Ciebie w Słupsku przy ul. Kiepury 2 działki niezabudowane nr 227 i 228 obr. 8 powierzchnia: 1.461 m2 i 1.468 m2 przeznaczone pod zabudowę jednorodzinną cena wywoławcza: 160.000 zł i 125.000 zł +VAT wadium: 16.000 zł i 12.500 zł wpłata do 06 grudnia 2018 r. Przetarg odbędzie się w dniu 11.12.2018 r. o godz. 10:00 w sali nr 212 Urzędu Miejskiego w Słupsku, Plac Zwycięstwa 3 (II p.) DOBRE MIEJSCE NA TWÓJ BIZNES Nieruchomość dla Ciebie w Słupsku przy ul. Mochnackiego działka niezabudowana nr 772 w obr. 7 powierzchnia 2.229 m2 przeznaczone pod zabudowę usługową cena wywoławcza 430.000 zł +VAT wadium 43.000 zł wpłata do 05 grudnia 2018 r. Przetarg odbędzie się w dniu 10.12.2018 r. o godz. 10:00 w sali nr 212 Urzędu Miejskiego w Słupsku, Plac Zwycięstwa 3 (II p.) i 10 Polska Glos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 PiS chce zaostrzyć ustawę o zakazie handlu Warszawa Jakub Oworuszko jakub.owonjszko@polskapress.pl Zgodne z wcześniejszymi zapowiedziami Prawo i Sprawied-Bwość złożyło w Sejmie projekt nowelizacji ustawy oogrankze-niu handlu w niedziele i święta. Zakaz ma objąć również sklepy, które są otwarte wniedzietę. ponieważ działają na zasadzie placówek pocztowych. Przed nami pierwsza nowelizacja ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta, która obowiązuje od marca br. Ostatnie miesiące pokazały, że przedsiębiorcy są bardzo pomysłowi i wykorzystują luki w nowym prawie. „Ocena dotychczasowego funkcjonowania przepisów ustawy dokonana także z wykorzystaniem doświadczeń Państwowej Inspekcji Pracy (...), wskazuje z jednej strony na wysoki stopień respektowania przepisów ustawy przez przedsiębiorców, z drugiej zaś na zasadność wprowadzenia do ustawy kilku zmian" - przekonują posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy złożyli w Sejmie projekt nowelizacji. Reprezentuje ich Janusz Śnia-dek. Jak przekonująautorzy projektu, zmiany mają na celu doprecyzowanie wyłączeń spod zakazu handlu. Część zmian jest redakcyjna (polega np. na zastąpieniu określenia „w przypadku sprzedaży ryb z burty" słowami „w przypadku sprzedaży ryb ze statku rybackiego"). Ale są też takie, które sprawiają, że w niedzielę z zakazem handlu nie będzie można zrobić zakupów choćby w popularnych Żabkach. Do-tychczas te małe sklepy spożywcze mogły być otwarte, ponieważ działały na zasadzie placó-wek pocztowych, których zakaz nie obowiązuje - w Żabkach można nadawać i odbierać paczki kurierskie. Zgodnie z zaproponowanymi zmianami z wyłączenia spod zakazu będą mogły korzystać tylko placówki, których przeważającą działalnością są usługi pocztowe. Żabka Polskaniekryje zaskoczenia. „Wyrażamy zdziwienie, że wprowadzane są zmiany w ustawie, która obowiązuje dopiero od marca br. i przedsiębiorcy nadal uczą sięfunkcjono-waniawzgodziezjej zapisami" - czytamyw komunikacie przesłanym Agencji Informacyjnej Polska Press przez biuro prasowe. „Takie postępowanie stoi w sprzeczności z zasadami Konstytucji Biznesu (rządowy pakiet ustaw, których celem jest zreformowanie i uproszczenie przepisów dotyczących prowadzenia działalności - red.)" - podkreślono. PiS chce także, by właścicielowi sklepu, który otwiera go w niedziele, mogli pomagać członkowie rodziny. „(...) Ograniczenie tego wsparcia tylko do jednego sklepu, jest dla nas niezrozumiałe" - ocenia Żabka Polska. Od 2019 roku zakaz handlu nie będzie obowiązywał tylko w ostatnią niedzielę miesiąca. ©® Gorąca atmosfera na sali w procesie Kaczyński - Wałęsa Gatałisłc Jacek Wierciński jacek.wiercinski@poiskapress.pl - Będziesz siedział! - krzyczeli przed salą posiedzeń do prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, który zdecydował się pozwać byłego prezydenta RP. zwolennicy Lecha Wałęsy, kh oponenci w odpowiedzi skandowali: - Przeproś Jarosława! - Mamy za sobą 100 rocznicę niepodległości Polski i to jest moment wielu refleksji na temat historii naszej ojczyzny i naszej aktualnej sytuacji. Wszyscy, jak tu jesteśmy na tej sali, wiemy jedno: pojednanie naszej ojczyźnie służy i pojednanie to jest to, co leży w interesie Polski i jej obywateli. Dlatego zwracam się do państwa z taką prośbą i taką propozycją: czy widzicie państwo możliwość, aby tę sprawę w jakiś sposób zakończyć ugodowo? - zapytała na wstępie przewodnicząca trzyosobowego składu orzekającego sędzia Weronika Klawonn. Jednak, mimo deklaracji dobrej woli z obu stron, choć przewidzianą na zawarcie porozumienia 15-minutową przerwę w posiedzeniu przedłużono ostatecznie o grubo ponad godzinę, b. prezydentowi i prezesowi PiS zawrzeć ugody się nie udało. Wczoraj przed gdańskim sądem ruszył proces, w którym Kaczyński domaga się od Wa- Komisja Europejska zadowolona ze zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym Warszawa Kacper Rogacin Twitter:@krogacin Wygląda na to, że nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym może zakończyć konflikt na linii rząd - Komisja Europejska, dotyczący kwestii praworządności w Polsce. Komisja jest zadowolona z kierunku, w którym idą zmiany. Przeprowadzana błyskawicznie zmiana spornych zapisów ustawy o Sądzie Najwyższym -choć wymaga od Prawa i Sprawiedliwości wycofania się ze stanowiska, które podtrzymywało przez wiele miesięcy -może przynieść wiele dobrego partii rządzącej. Choć politycy opozycji zwracali uwagę, że wcale tak być nie musi. - Nowelizacja ustawy o SN to tylko jedna kwestia. KomisjaEu- ropejska wyrażała swoje zaniepokojenie również jeśli chodzi o Trybunał Konstytucyjny czy sądy powszechne. KE patrzy na temat praworządności w Polsce całościowo, a nie punktowo -mówił europoseł Janusz Lewandowski w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press. Polityk Platformy Obywatelskiej zwracał Kompromis na linii rząd -Komisja Europejska już blisko? uwagę, ze zaproponowane przez PiS zmiany wustawieoSNmogą nie być wystarczające do zażeg-nania sporu. W czwartek okazało się jednak, że do kompromisu jest coraz bliżej. -Komisja Europejska jest usatysfakcjonowana wprowadzanymi zmianami w ustawie o Sądzie Najwyższym. Idą one dokładnie wtakimkierunku, o jaki wnioskowaliśmy - powiedziała rzeczniczka Komisji Mina Andreewa. W maju KE postawiła rządowi trzy warunki, po których spełnieniu spór zostałby zażegnany. Dwa z nich - pozostawienie Małgorzaty Gersdorf na stanowisku I prezes SN oraz przywrócenie odesłanych na emery turę sędziów do pracy - zostaną spełnione po wejściu w życie nowelizacji ustawy o SN. Trzecim wa-runkiembyła likwidacja instytu-cjiskarginadzwyczajnej. ©® Na ciasnym sądowym korytarzu, oprócz mediów i policji, zgromadzili się licznie zwolennicy i przeciwnicy obu polityków chicznie" i że wydał polecenie „wrobienia" Wałęsy (przypisania mu współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa). - To niebyłpierwszy tego rodzaju wpis. Wielokrotnie rozmawiałem ze swoimi współpracownikami, czy wytoczyć w tej sprawie proces. Można powiedzieć, że czara goryczy się przelała. Wcześniej, pomimo obrażliwych wypowiedzi, nie wytaczaliśmy procesu - zeznał przed sądem Kaczyński, który przekonywał, że wbrew twierdzeniom Wałęsy nie kazał bratu - Lechowi (ówczesnemu prezydentowi RP) lądować w Smoleńsku, a ich ostatnia rozmowa dotyczyła stanu zdrowia matki. - To jest oskarżenie, że nie tylko nie dbałem o życie swojego brata i bra- Zwracam się do państwa z pytaniem, czy widzicie możliwość, aby tę sprawę w jakiś sposób zakończyć ugodowo? Weronika Klawonn, sędzia łęsy przeprosin i wpłaty 30 tys. zł na cel społeczny. Meritum sprawy to wypowiedzi przywódcy strajków z Sierpnia 1980 roku. Chodzi o stwierdzenia, że to szef rządzącej partii miał wydać polecenie nakazujące lądowanie w Smoleńsku, „czym doprowadził do katastrofy lotniczej", o tym, że nie jest on „zdrowy, zrównoważony psy- towej, ale też życie około 90 innych osób, wtym przynajmniej kilku bardzo mi bliskich. Jest to więc oskarżenie wyjątkowo obraźliwe - dodał. Szef PiS przekonywał, że insynuacje na temat stanu jego zdrowia psychicznego to „jeden ze sposobów dezawuowania polityków i postaci publicznych", a - choć z plotek wiedział 0 rzekomej współpracy Wałęsy z SB jeszcze w czasach PRL, to „nie sugerował nikomu, by coś w tej sprawie czynił". Pełnomocnicy Wałęsy, radca prawny Paweł Janc i adwokat Maciej Prusak, przekonywali, że w tej ostatniej kwestii wystarczyło, że Kaczyński wywierał „wpływ pośredni", nawet nie wydając poleceń, powodować mógł reakcje urzędników sprawujących ważne funkcje np. w organach ścigania. Cytowali też m.in. ostre wypowiedzi szefa PiS o Wałęsie, np. gdy we francuskiej prasie nazwać miał oponenta „wielkim deficytem intelektualnym" 1 apelować: „nie traktujcie Wałęsy poważnie". Przypominali wreszcie głośne słowa o „zdradzieckich mordach" wypowiedziane przez Kaczyńskiego z trybuny sejmowej. Właśnie z tymi cytatami reprezentanci b. prezydenta konfrontowali jego słowa. - Te wypowiedzi to nie są wypowiedzi o faktach. Mają charakter ocenny, ale znajdują odzwierciedlenie w faktach -przekonywał Paweł Janc. ©® Ostatnia fala strajków w PRL NOWY NUMER JUŻ W SPRZEDAŻY NASZA HISTORIA mm Jak do nich doszło, jak przebiegały i jak Solidarność odzyskała w ich trakcie swoją siłę? MB stron! Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 artykuł reklamowy 11 Wiadomość tylko dla osób mających problemy ze słuchem Jeśli... / masz 40 lat (lub więcej) i zauważasz u siebie ubytki słuchu, / jesteś obywatelem Polski, / Twój miesięczny dochód (emerytura, pensja, renta) nie przekracza 3500 zł... Koniecznie przeczytaj ten list, ponieważ przysługuje Ci prawo do udziału w ogólnopolskim programie odzyskiwania słuchu. Dzięki niemu tylko w tym roku blisko 11 000 Polaków skorzystało z bezzwrotnego dofinansowania. Wszyscy oni znów odzyskali szansę, by normalnie słyszeć. Prof. Tomasz Kamiński, specjalista ds. problemów ze słuchem i koordynator programu odzyskiwania słuchu odzyskać słuch - Szanowny Czytelniku, Nazywam się Tomasz Kamiński i specjalizuję się w problemach układu słuchowego. Zależy mi, żeby ten list przeczytało jak najwięcej osób mających problemy ze słuchem. Mam dla nich ważną wiadomość. Pomagam ludziom bez operacji i wszczepiania implantów. I robię to w 60 sekund. To możliwe, ponieważ korzystam z technologii, która pozwala odzyskać sprawność słuchową. Technologia, o której Ci opowiadam, posłużyła do stworzenia Inteligentnego Wzmacniacza Słuchu - urządzenia, dzięki któremu każdy może znów słyszeć tak, jak w wieku 25-30 lat! Odkrywcą tej technologii i współkon-struktorem Inteligentnego Wzmacniacza Słuchu jest prof. Mathieu Deschamps. Oto, jak opisuje on proces odzyskiwania słuchu przez osoby używające jego urządzenia: „Wraz z moim zespołem odkryliśmy pewne prawidłowości w ludzkim uchu, na które można oddziaływać na poziomie nanokomórkowym. Następnie stworzyliśmy specjalny mikrochip (XV-500), który umożliwia takie oddziaływanie. W rezultacie osoby, które go noszą, słyszą nawet o 264% dokładniej niż wtedy, gdy nosiły aparaty słuchowe". Prof. Mathieu Deschampsa znam od czasów moich praktyk w USA. Poprosił mnie o pomoc w uruchomieniu jego programu odzyskiwania słuchu w naszym kraju. Jedną z pierwszych uczestniczek polskiej edycji programu była moja mama. Wytłumaczyłem jej, że Inteligentny Wzmacniacz Słuchu to nie jest zwykły aparat słuchowy. Jest o wiele lepszej jakości i nie został stworzony do nabijania a ! r o I if fi»tj»rri nl Inteligentny Wzmacniacz Słuchu dzięki swym rozmiarom jest niewidoczny dla osób postronnych. m. 5 elastycznych końcówek dousznych w 4 różnych rozmiarach z tworzywa flexiskin, które idealnie dopasowuje się do budowy ucha i przylega do skóry. W zwykłym aparacie słuchowym musisz ciągle kupować małe, drogie baterie (rocznie to ok. 400 zł!), natomiast Inteligenty Wzmacniacz Słuchu wystarczy podłączyć do piądu i naładować. Ładuje się łatwo i szybko prądem, jak zwykły telefon komórkowy - nie trzeba do niego kupować baterii! Wzmacniacz pasuje na prawe i na lewe ucho Zawsze, gdy trafiała do mnie nowa osoba, najpierw była euforia podczas testowania urządzenia, a potem... krępujące pytanie o jego cenę. Inteligentny Wzmacniacz Słuchu: / może 7-krotnie lepiej niż zwykłe urządzenie wzmacniające wyczulać ucho na szept i różne dźwięki w tłumie; y nie emituje szumów i pisków; / może „cofać wiek" Twojego słuchu średnio do przedziału 25-35 lat; / pozwala słuchać muzyki, radia, rozmawiać przez telefon. Markowe urządzenia dorównujące parametrami Inteligentnemu Wzmacniaczowi w sklepach, byłby dostępny za kwotę aż 6 razy wyższą. To właśnie pominięcie sklepów umożliwiło obcięcie kosztów i obniżenie ceny. Dodatkowo teraz jest ono objęte specjalnym dofinansowaniem, dzięki któremu otrzymasz Inteligentny Wzmacniacz Słuchu za udział w klubie rabatowym za jedyne 137 zł (zamiast za 1987 zł)! Aby skorzystać z dofinansowania, wystarczy jak najszybciej zadzwonić pod numer podany na dole. Pamiętaj, że dofinansowanie przysługuje wyłącznie tym osobom, które zgłoszą się do Słuchu, kosztują od 8 000 do 12 000 zł. Tym-<28 listopada 2018 roku. Później te pie-czasem Inteligentny Wzmacniacz Słuchu, kasy prywatnym firmom - technologia w nim zastosowana jest 6 razy tańsza od tej zastosowanej w aparatach słuchowych podobnej jakości Mama zdecydowała się spróbować. Kiedy ponownie ją odwiedziłem, powtarzała, że słyszy tak, jak w wieku 30 lat! Byłem zachwycony, ponieważ jako osoba posiadająca wiedzę na temat schorzeń słuchu mam świadomość, że 80% osób tracących słuch (głównie po 70. roku życia) jest zagrożonych demencją, a nawet chorobą Alzheimera. Dlatego postanowiłem napisać ten list. Każdy, kto zgłosił się do programu odzyskiwania słuchu, potrzebował 60 sekund, by zapewnić sobie idealny poziom słyszenia. Tylko tyle trwa ustawienie i włożenie do ucha Inteligentnego Wzmacniacza Słuchu. dzięki optymalizacji produkcji i usunięciu pośredników, jest dostępny cenowo dla wszystkich! Bez dofinansowania za 1987 zł, ale Ty możesz go otrzymać za ułamek tej kwoty za udział w klubie rabatowym! Teraz chciałbym poruszyć inną kwestię. Być może wciąż jesteś sceptycznie nastawiony. Dlatego daję Ci słowo, że Inteligentny Wzmacniacz Słuchu zapewnia pełne dopasowanie do kształtu Twojego ucha. Posiada aż 5 silikonowych nakładek, które można dopasować do każdego ucha. Jest wygodny, nie wypada i nie sprawia bólu przy noszeniu. Inteligentny Wzmacniacz Słuchu wyróżnia także brak konieczności kupowania baterii. Ładuje się go prądem, tak jak telefon komórkowy! Wracając do ceny... Gdyby Inteligentny Wzmacniacz Słuchu sprzedawany był niądze przepadną. To tak, jakbyś podarł i wyrzucił 1850 zł (naprawdę stać Cię na taki gest?). Zadzwoń, aby otrzymać Inteligentny Wzmacniacz Słuchu za udział w klubie rabatowym za jedyne 137 zł. A już za kilka dni pod Twoimi drzwiami zjawi się kurier z ubezpieczoną paczką. W razie jakichkolwiek pytań zadzwoń, a ja lub inni nasi wykwalifikowani specjaliści z przyjemnością z Tobą porozmawiamy. Działaj, zanim fundusz na dofinansowanie zostanie wyczerpany. Łączę wyrazy głębokiego szacunku, /< J, Tomasz Kamiński Zadzwoń już dzisiaj! tel. 91443 78 00 Pon.-pt. 8:00-21:00, sob. i niedz. 9:00-21:00 jH (Zwykłe połączenie lokalne bez dodatkowych opłat) ^^ ł Regulamin: trmsndcndtns-prvtplc.com; Telefon kontaktowy w sprawach zwrotów i reklamacji: 91W 7919 12 Polska-świat Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 Now nr7enkv RHP- Reda ,, land7ki s3d wydał ekstradycję i>uvv piz,cui»y oni. oęucł Artura c wcześniej pytał szarki W SZkOlclCn o niezawisłość sądu w Poznaniu Edukacja Pod koniec listopada w żyde wejdą nowe przepisy dotyczące BHP w szkołach. Co dokładnie się zmieni? Rozporządze-nie Ministra Edtricacji Narodowej z 31 października 2018 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach wejdzie w życie 28 li-stopada2019r. Według nowych przepisów dyrektor szkoły będzie musiał prowadzić rejestr wyjść grupowych, które nie są wycieczkami. Rejestr ten będzie zawierał: datę, miejsce i godzinę wyjścia lub zbiórki uczniów, cel lub program wyjścia, miejsce i godzinę powrotu, imiona i nazwiska opiekunów, liczbę uczniów oraz podpisy opiekunów i dyrektora szkoły. Szkoła będzie musiała udostępnić uczniom miejsca na pozostawienie książek i przyborów szkolnych. Jak twierdzi MEN, zmniejszy to problemy z nadmiernym obciążeniem Wprowadzenie do szkół szafek na książki, ma zmniejszyć problem obciążania układu mięśniowo-szkieletowego dzieci. układu mięśniowo-szkieletowego negatywnie wpływającym na rozwój dziecka. Zadaniem dyrektora szkoły będzie ustalenie długości przerw, po wcześniejszym ustaleniu tej kwestii z rodzicami i samorządem uczniowskim. Przerwy mają być zorganizowane tak, żeby dzieci mogły zjeść posiłki. W przypadku planu lekcji szkoła będzie musiała równomierne rozłożyć za- jęcia w poszczególnych dniach tygodnia. Konieczne będzie także uwzględnienie możliwości psychofizycznych uczniów do podejmowania intensywnego wysiłku umysłowego w ciągu dnia. Dzieci mają być też bezpieczniejsze, dlatego wszyscy pracownicy szkół powinni być przygotowani i przeszkoleni do udzielania pierwszej pomocy. ©® (AIP) Irlandia Sądzbiancfi zgodzi się na ekstradycję Polaka poszukiwanego na podstawie Eirop^skiego Nakazu Aresztowania. Wcześ- nip87iititaiiipniniBMiAwkfcitf i iqfc|jyui tlowciiuji. Sądu Okręgowego wPoiznaniu zwróci się do EiropejskiegoTry-bunałuSprawiecfiwości W wydanym w poniedziałek, 19 listopada, wyroku irlandzka sędzia podkreśliła, że „istnieje realne zagrożenie związane z brakiem niezależności sądów w Polsce ze względu na systemowe lub ogólne braki", jednak nie jest na-ruszoneprawo douczciwegp procesu konkretnej osoby. Tym samym zakończyła sprawę ekstradycji Artura C. Polakbył poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania przez prokuraturę w związku zprzemytemnarkotykówiudział w zorganizowanej grupie przestępczej. W marcu br. sąd wDubMezwróc&sięwtrybie pilnym do Europejskiego Trybunału SprawiedliwościwLuksónbuigu o opinię, czy wyda zgodę na ekstradycję Artura C. do jego rodzimego kraju. Była afera mailowa Hillary Clinton, której wyjaśnienie zapowiadał Donald Trump, zarzucając jej, że korzystała ze swojej poczty prywatnej do służbowej korespondencji. Teraz role się odwróciły. Komisje obu izb amerykańskiego Kongresu zapowiadają bowiem zbadanie podobnej afery, której bohaterką okazała się córka prezydenta USA lvanka Trump. Jak ujawniły media, miała ona używać w ubiegłym roku bardzo często swojej prywatnej skrzynki mailowej do kontaktów związanych z administracją. Takie zachowanie jest złamaniem obowiązujących zasad. Ivanka tłumaczy się niewiedzą i tym, że wtedy była poza Białym Domem, (aip) Brexit w zarysach uzgodniony, ale o porozumieniu zdecyduje nadzwyczajny szczyt Unii w niedzielę Bruksela Kazimierz Sicorski redakcja@polskatime5.pl Przedstawiciele Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej osiągnęli porozumienie w sprawie ramowych relacji między Londynem a wspólnotą po opuszczeniu UE przez Wyspy. Przewodniczący Rady Europejskiej napisał na Twitterze, że wysłał do 27 krajów członkowskich UE projekt Deklaracji Po- litycznej w związku z przyszłymi relacjami Unii z Wyspami. Wszystko zależy teraz od niedzielnego szczytu UE. Theresa May, która zmaga się z opozycją w łonie swojego gabinetu, liczy, że w Brukseli porozumienie zostanie jednak osiągnięte. Wcześniej kanclerz Niemiec ostrzegała, że jeśli zarys deklaracji politycznej nie zostanie uzgodniony, może ona zbojkotować brukselski szczyt. Otoczenie brytyjskiej premier twierdzi, że potraktowała bardzo poważnie ostrzeżenia niemieckiej kanclerz. Jeśli zaś chodzi o groźbę Angeli Merkel, to wielu odczytuje ją jako próbę usztywnienia stanowiska w sprawie toczących się jeszcze rozmów z Londynem, któremu partnerzy z UE chcą narzucić nowe i twarde warunki dotyczące m.in. praw połowowych oraz „swobodnego handlu". Tymczasem swoje dorzucił też hiszpański premier Pedro Sanchez. Zagroził doprowadzeniem do fiaska szczytu, jeśli jego kraj nie uzyska odpowiednich koncesji w kwestii statusu Gibraltaru. W środę premier May rozmawiała z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckerem i głównym unijnym negocjatorem Michelem Barnierem. Powiedziała, że jest jeszcze sporo do ustalenia przed szczytem. A w cieniu szczytu jest sprawa przyjęcia ewentualnego porozumienia przez brytyjski parlament. Z tym mogą być problemy. SUBIEKTYWNY PRZEGLĄD TYGODNIA Jerzy Wltaszczyk j.witaszczyk@daenrek.lodz.pl Piątek. Holenderscy lekarze ostrzegają: aerozole mogą zabić i przytaczają przykład 19-latki, która zmarła, gdyż odurzała się dezodorantem - pisze „Health Day". Sobota. Kobiety ostro wkraczają w obszary zarezerwowane dla mężczyzn. W Brzegu policjanci zatrzymali panią, która pijana jechała ulicą jednokierunkową pod prąd. Wcześniej warszawska sufra-żystka w stanie nieważkości zaparkowała mercedesa w przejściu podziemnym. Niedziela. Marek Chrzanowski, były szef KNF, zrobił błyskotliwą karierę nie tylko w polityce - ocenia „Rzeczpospolita". Równie szybko potoczyła się jego kariera naukowa. Uzyskał na SGH tytuł doktora habilitowanego mimo zarzutów o plagiat. Poniedziałek. Kalifat Szwecja. W Góteborgu strzelanina. Dzień wcześniej w Sztokholmie protest kobiet przeciw strzelaninom. Od początku roku w całym kraju gangsterzy, głównie z „importu", strzelali 324 razy. Zginęły 43 osoby. Pół wieku temu Szwecja była oazą spokoju. I Sorek Chiny. Szpital w Luoyang otwarł hotel kapsułowy. W10 kapsułach mogą za darmo nocować krewni pacjentów na OIOM. Środa, Na Lotnisku Chopina izraelskiemu wiolonczeliście odebrano zapasowe struny, argumentując, że w samolocie mógłby nimi kogoś udusić. Ciekawe, czy ten czyn będzie uznany za przejaw polskiego antysemityzmu? Czwartek. Oficjalnie: Robert Kubica w przyszłym sezonie wyścigów Fi będzie kierowcą Williamsa. Nieoficjalnie: Orlen zapłaci Williamsowi 100 min zł, co oznacza, że wszyscy patriotycznie do tego dołożymy, kupując paliwo. Kapsuły to przyszłość hotelarstwa? iftsrmiMł\ M RtWi ł V Sąd w Irlandii nie był przekonany, czywPolscemężczyznabę-dzie sądzony w sposób uczciwy. Miało to związek z uruchomieniem wobecPolskiart 7przez Komisję Europejską. Trybunał uznał, że sąd musi sam określić, czy Polak może liczyć w swoim kraju na sprawiedliwy proces. Sąd Okręgowy WPoznaniu otrzymał z Irlandii szereg pytań, na które odpowiedział, iż jest niezależny od władzy wykonawczej i ustawodawczej oraz od polityków. W poniedziałek sędzia Aileen Donnelly podkreśliła, że „mimo obaw dotyczących oświadczeń wiceministra sprawiedliwości (...) sam fakt ich wygłoszenia, nawet w kontekście braków dotyczących niezależności polskiego sądownictwa, nie stanowi realnego zagrożenia, że (oskarżony - red.) będzie mierzył się z rażącym naruszeniem prawa do uczciwego procesu w razie wydania go Polsce".©® CAP). Obrońcy Polaka zapowiedzieli apelację w sprawie wyroku o ekstradycji. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 13 Jak Feniks z popiołów Robert Kubica wraca na tor Str. 14 Niemoc służby zdrowia oznacza moc znachorów Str. 16 Regina Brett: najważniejsze słowo to miłość Str. 18-19 magazyn . ... 1 mSi T MMMMII MMM fiMSiWSr « gggggjgg | o m V - V „Mów własnym głosem. 50 lekcji jak głosić swoją prawdę" to najnowsza książka Reginy Brett, amerykańskiej dziennikarki i felietonistki. Regina Brett i jej słoik szczęścia Słowo jest bardzo ważne. Przecież „na początku było słowo". Warto sobie uświadomić, że słowa są tak potężne, że żyją dłużej niż ich twórcy - mówi Regina Brett. str.is-is 14 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 Tomasz BiHAski tomasz.bilinski@polskapres5.pl Sport Tobardzo szczęśliwy koniec historii trwającej osiem lat Historii, w którą mało kto wierzył. To pokazuje, że nie ma rzeczy nie-możiiwych-podsumował swoją prezentację wzespołe Wi-Kams Racing nowy kierowca wyścigowy, Robert Kubka. Wszystko wydarzyło się na torze Yas Marina w Abu Zabi. Miejscu, gdzie Robert Kubica brał u dział w wyścigu po raz ostatni, czyli w 2010 r. Miejscu, w którym rok temu był niemal pewny miejsca wbo-lidzie ekipy Williamsa, ale w ostatniej chwili jego miejsce zajął Siergiej Sirotkin. Tym razem Claire Williams, szefowa brytyjskiego zespołu, nie wywołała trzęsienia ziemi. - Jestem szczęśliwa, mogąc potwierdzić, że naszym kie-rowcą wyścigowym i partnerem George'a Russellabędzie Robert Kubica - oznajmiła uśmiechnięta od ucha do ucha córka słynnego Sir Franka. Na spotkanie na dachu jednego z budynków na torze Yas Marina weszłabez zbędnego budowania atmosfery. Zaraz za nią po schodach wszedł niespełna 34-letni Polak. To, oczymplotkowanood kilku dni, a oficjalna strona Formuły i przez pomyłkę przedwcześnie opublikowała w materiale wideo, w którym prezentowano Kubicę jako kierowcę, stało się faktem - Przede wszystkim bardzo dziękuję tym, którzy pomogli mi podczas trudnego okresu mojego życia - zaznaczył w oficjal-nym komunikacie Kubica. - Ten czas, by wrócić do ścigania w Formule l, był pełen wyzwań, ale to, co wydawało się niemożliwe, stało się faktem. Tym samym kończę jedno wyzwanie i zaczynam drugie, czyli pracę z Williamsem na torze. Nie będzie łatwo, ale dzięki ciężkiej pracy i poświęceniu mojego i George^ chcemy pomóc poprawić pozycję zespołu w stawce. Ważnym elementem układanki jest wsparcie Polskiego Koncernu Naftowego Orlen. Spółka ma zostać sponsorem Williamsa, nieoficjalnie płacąc za sezon około 45 min zł (według informacji RMF FM i „Przeglądu Sportowego"). Na razie umowa będzie obowiązywać przez sezon 2019 z opcją przedłużenia. Dalsze wsparcie zależy od tego, co zrobi Kubica. Orlen pójdzie tam, gdzie Polak. W 2019 r. logo firmy ma być m.in. na bolidach i kombinezonach zespołu. Oficjalne ogłoszenie ma nastąpić niebawem. DrogaKubicydotego miejsca trwała prawie osiem lat i przypomina filmowy scenariusz. - Sci- f i HEMAUIJ RENAULl RENAULT Robert Kubica przed wypadkiem, który przerwał jego karierę na blisko osiem lat, jeździł w Renault. We francuskim zespole trzy razy stawał na podium Jak Feniks z Robert Kubica wróci w Australii galiśmy się wkartingu, znam go więc od bardzo dawna i zawsze był jednym z najbardziej utalentowanych kierowców. Za nim bardzo trudny czas i wspaniale, że dostał szansę - skomentował mistrz świata i kierowca Mercedesa Lewis Hamilton. Pod wrażeniem jest wielu innych obecnych ibyłych kierowców, a także sportowców z innych dyscyplin, a także wielu branż. Media na całym świecie z przejęciem opisują jego historię. Z kolei oficjalna strona Williamsa miała takie zainteresowanie, że nie wytrzymały serwery. Robert Kubica wraca, jak Karol Bielecki wrócił do gry w piłkę ręczną po stracie oka i Marcin Wasilewski do futbolu po złamaniu nogi Dobrze rozwijającą się karierę Kubicy w lutym 2011 r. przerwał wypadek podczas rajdu Ronde di Andora. Polakuderzyłsamocho-dem w barierkę, która o mały włos nie odebrałamu życia. Skutkiem kraksy była pogruchotana ręka. Lekarze wątpili, że kiedyś będzie ona w pełni sprawna. -Moje ograniczenia nie stanowią dla mnie takiego problemu, jak ludzie myślą. Gdy rozmawialiśmy z władzami zespołu, zaznaczyłem na wstępie, że jeśli mają wątpliwości, to żebyśmy tegonie robili. W przeciwnym razie wtrudnym momencie najłatwiej będzie wskazać palcem na moją rękę. Najważniejsze, że wiem, co mogę robić - tłumaczył Kubica, który dzięki determinacji i znanym sobie sposobom odzyskał umiejętnośćjazdy bolidem. Wrócił, jak Karol Bielecki do gry w piłkę ręczną po stracie oka. Jak Marcin Wasilewski do gry w piłkę nożną po otwartym złamaniu kości piszczelo- wej. -Po wypadku odkryłem, że pokonującrondo samochodem, nie trzeba trzymać kierownicy -wyjaśniał kilka miesięcy temu krakowianin. - Wystarczy użyć siły tarcia. Jasne, bolid Formuły l nie jest zwykłym samochodem. Ale byłem też na szkoleniu, w trakcie którego dają ci ptaka do ręki i musisz go trzymać na tyle mocno, żeby nie odleciał. Nie możesz jednak ściskać go za bardzo, bo się przestraszy. I w taki sposób należy też trzymać kierownicę bolidu. Jako pierwszy dał mu szansę zespół Renault, wktórym jeździł przed wypadkiem. Później Williams. W obu przypadkach bez problemu pokonał dystans dwóch wyścigów. Podczas testów w symulatorze ekipy Red Bullabyłtaksamo szybki jakjego kierowcy, Max Verstappen i Daniel Ricciardo. Mimo to musiał uznać wyższośćSirotkina, który dysponował większym wsparciem finansowym. -Ten rokbył dla mnie tmdny, ale bardzo pożyteczny i dziękuję Sir Frankowii Claire za tę szansę. Gdy nie znalazłem sięwbolidzie, wiele osób uznało to za moją porażkę, ale mimo to dowiedziałem się, jak działa zespół, i teraz jestem gotowy - zapewnił krakowianin, który do ścigania powróci jeszcze 17 marca podczas Grand Prix Australii. Ostatni raz rywalizował na to-rze w listopadzie 2010 r. Od tamtego czasu pozostał pierwszym i jedynym Polakiem, który śdgał się w Formule l. Przed wypadkiem spędził w niej pięć sezonów. Najpierw w BMW Sauber, a później w Renault. Przez ten czas wygrał jedną Grand Prix -Kanady w 2008 r. Ponadto u razy stał na podium. W kończącym się w weekend sezonie pełnił rolę kierowcy rozwojowego -i testowego. Brał udział we wszystkich sesjach treningowych. Weźmie też udział w piątkowej (od godz. io, trans- misja w Eleven Sports) oraz w dwudniowych testach w następnym tygodniu. Dane z tego typu aktywności nie są oficjalnie podawane do wiadomości publicznej . Jednak ceniony w świecie motorsportu dziennikarz MarkHugheswmagazynie „Motor Sport" poinformował, że Polak jest szybszy od obu kierowców zespołu - Lance'a Stroiła i Sirotkina - nie tylko w symulatorze, ale też w bolidzie. Biorąc pod uwagę wszystkie zmienne pojazdu, Kubica wyciska najwięcej z maszyny. Nic dziwnego, żewswoim zespole na przyszłyrok chciałby go Ferrari i ponownie Renault. Tyle że obie ekipy oferowały mu rolę podobną, którą miał wtym roku. Najwięcej czasu spędzałby w symulatorze, a to Kubicy już nie interesowało. -Wszyscy wzespołe jesteśmy pod wrażeniem jego osiągnięć, siły charakteru i uporu w powrocie do Formuły i - przyznała Claire Williams. - Jedną z sytuacji, która zrobiła największe wrażenie, jest to, że mimo braku miejsca w bolidzie, zostałznami jako kierowca rezerwowy. Podczas tego sezonu jego poświęcenie dla zespołu i praca bardzo nam pomogły i mam nadzieję, że pomoże w kolejnym. Jego determinacja jest niesamowita i ona udziela się wszystkim. Zdarzało się, że o godz. 2 w nocy, gdy byliśmy gdzieś na lotnisku, zaczynał dyskusję, co musimy zrobić, by nasze osiągi były lepsze. To ważne w kontekście powrotu do gómej części stawki. Tyle że na plany Williamsa warto wziąć poprawkę. Jego bolidy są najgorsze w stawce. Choć w przypadku Kubicy... nic nie jest niemożliwe. ©® REKLAMA Glos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 artykuł reklamowy 15 038699031 MEDYCZNE DONOSY ZE ŚWIATA W szczerej rozmowie z jednym z byłych ^^IdeTTnaTwIekszej sieci aptek - Włodzimierzem Kucem. Od po 30-45tab. Aptekarze pod wrażeniem szybkości i skuteczności działania tej wcześniej niedostępnej tabletki na problemy 3 lat amerykański rynek oferuje nam preparat tak samo skuteczny, jak zabieg operacyjny usunięcia przerośniętej tkanki prostaty czy rozszerzenia cewki moczowej. Prof. Howard, twórca i ceniony amerykański urolog: Dzięki nanokomórkom i trudno dostępnym naturalnym składnikom, możliwe jest opóźnienie podziału telomerów. W zwiqzku z tym, naturalny proces starzenia się układu wydalniczego przebiega 8x wolniej. Nie potrzeba operacji, zastrzyków i mnóstwa pieniędzy na ryzykowne i niepewne metody, które dają jedynie chwilowe efekty. Organizm wraca do formy, pracując na max. obrotach, automatycznie likwidując problemy związane z naszą prostatą. Ogromną zaletą biostymulacyjnego praparatu jest jego nowatorska formuła. Dzięki wysokiej wchłanial-ności regeneruje układ moczowy już na poziomie wewnątrztkankowym. Regularne stosowanie preparatu pozwala na: Wstajesz w nocy; by oddawać kilka kropel moczu? Jego strumień jest mały i przerywany a podczas jego wydalania towarzyszy Ci ból i uczucie nie w pełni opróżnionego pęcherza? Jeśli tak, jest to wyraźny sygnał, że najprawdopodobniej cierpisz na przerost gruczołu krokowego. Niestety, ale bagatelizowanie tego problemu doprowadziło już do śmierci niejednego mężczyzny. mmmm j- ✓ usunięcie niebezpiecznych stanów zapalnych oraz obrzęków ✓ odzyskanie samokontroli nad własnym pęcherzem oraz pozbycie się lęku przed problemem nietrzymania moczu 45-ćOtabletek / rozluźnienie światła cewki moczowej o35-40% względem stanu początkowego ✓ swobodne oddawanie moczu bez konieczności czekania na spłynięcie uryny %/ pozbycie się bólu podczas jej wydalania t/aż 4-krotne zmniejszenie częstotliwości oddawania moczu ✓ całkowite wyeliminowanie konieczności nocnych wizyt w toalecie 60+tabletek i/wyzwolenie w komórkach macierzystych procesów samoregeneracji przerośniętej tkanki, zmniejszając rozmiar gruczołu krokowego nawet 3/4 - krotnie wstosunku do stanu wyjściowego, za sprawą silnie działających, wyłącznie naturalnych składników aktywnych preparatu ^ zablokowanie mechanizmów prowadzących do ponownego rozrostu prostaty ...Niestety, w naszym kraju zachłanność skorumpowanych urzędników ma pierwszeństwo nad zdrowiem zwykłych ludzi! Co dzieje się w Polsce? Biostymulacyjny preparat prof. Howarda wciąż nie jest sprzedawany w polskich aptekach i najprawdopodobniej nie będzie. Nawet pomimo faktu, że pomyślnie przeszedł on przez amerykańskie badania kliniczne w Medical Boyle Millners otrzymując wszystkie niezbędne certyfikaty. Dlaczego tak się dzieje? Przepytaliśmy jednego z byłych właścicieli dużej sieci polskich aptek -Włodzimierza Kuca. Tof co usłyszeliśmy, było wstrząsające! W jaki sposób skomentuje Pan fakt, że produkt, który jest tak ceniony i znany na świecie, dotąd nie jest sprzedawany w polskich aptekach? Wie pan o tym? Tak, wiem. Sprzedawaliśmy go przez około miesiąc, ale potem usunęliśmy go z półek, gdyż jego sprzedaż stała się nieopłacana. Podejrzewam, że podobnie stało się też w innych placówkach. Apteki to firmy, które podobnie jak wszystkie sklepy, chcą zmaksymalizować zyski. Mamy listę leków, które musimy mieć na stanie (rząd narzuca takie listy), ale tego prof. Howarda na niej nie ma. Czyli nie przyniósł dostatecznie dużej sprzedaży? Raczej na odwrót i tu jest problem. Sprzedaż była ogromna pomimo wysokiej marży. Widzisz, podobne preparaty, produkowane przez ogromne koncerny farmaceutyczne przynoszą więcej zysku, natomiast ten amerykański biostymulant całkowicie eliminuje problemy związane z chorą prostatą i innymi dysfunkcjami układu moczowego. Sam w to wszystko nie wierzyłem, dopóki nie zobaczyłem tego na własne oczy. Żona przez długi czas faszerowała tatę syntetycznymi preparatami, a ja od początku byłem temu przeciwny. Kiedy na naszych półkach pojawił się ten amerykański preparat, dałem go Ojcu na spróbowanie. Zaledwie 9 tygodni później tato nie miał już żadnych problemów z oddawaniem moczu czy nocnym wstawaniem - choć ma już prawie 80 lat Po zażyciu tego biostymulanta mężczyźni zapominają kim są urolodzy, niebiezpieczne operacje czy farmaceutyczne mafie. Już tego wszystkiego po prostu nie potrzebują. W rezultacie apteki (i nie tylko one) ponoszą straty, tracąc przy tym zbyt dużo pieniędzy. Po co sprzedawać coś, co nie przynosi zysków? Cóż, być może z moralnego punktu widzenia nie jest to zbyt dobre, ale to po prostu biznes. Rzeczywiście... Dlaczego więc nie sprzedawać czegoś, co pomaga, ale bardzo powoli, albo wcale nie poprawia sytuacji, a czasami jeszcze ją pogarsza? Ludzie będą nadal do Ciebie wracać... To oburzające. Niestety, Metoda biostymulacyjna prof. Howarda pozwala w naturalny sposób oddziaływać na zmniejszenie przerostu prostaty. Po lewej gruczoł z przerostem, blokujący odpływ moczu (ryzyko niewydolności nerek), po prawej gruczoł działający prawidłowo. taka sytuacja jest typowa. Nie znajdziemy zarówno tego, jak i innych podobnych preparatów w polskich aptekach i prywatnych gabinetach urologicznych. Nie dlatego, że są złe, a dlatego bo są zbyt dobre! Jakkolwiek dziwnie to może brzmieć, nic nie można z tym zrobić - prawa są po stronie aptekarzy, koncernów farmaceutycznych i korupcji. Poprosiliśmy Jeffa Millnera, właściciela ośrodka medycznego. który badał i certyfikował preparat prof. Howarda o komentarz ną ten temat „Rzeczywiście, ogromne koncerny farmaceutyczne nami manipulują. Za pomocą TV opowiadają o niepowtarzalności swoich preparatów, które w rzeczywistości są bezużyteczne. Żyjemy w przekonaniu, że skoro już są pokazywane w TV, to przecież działają! W efekcie naszpikowane chemią farmaceutyki tylko osłabiają naszą naturalną odporność gruczołu, a gdy już pomagają to zazwyczaj tylko na chwilę... Zanim trafimy na stół operacyjny, musi minąć trochę czasu, a na prywatne leczenie mało kogo dzisiaj stać. Czekając, ryzykujemy nie tylko pogorszenie stanu zdrowia, ale i nierzadko swoje życie. Rak prostaty, niesprawność seksualna, brak snu czy ból, z pewnością nigdy nie będą dla żadnego z Panów niczym pożądanym. A co może Pan powiedzieć na temat konkretnie tego praparatu? Pod koniec 2014 roku na międzynarodowej konferencji medycznej, naukowcy z całego świata przedstawili publicznie bezoperacyjny produkt przywracający wielkość prostaty do normy - biostymulant Howarda. Postanowiliśmy osobiście go przetestować w moim ośrodku medycznym w Pensylwanii. Wybraliśmy ponad 600 wolontariuszy między 40, a 90 rokiem życia, mających lekarsko stwierdzone różne stadium przerostu prostaty i inne dysfunkcje układu moczowego (patrz ramka przed i po). kmmmmmm „Nocowałem w toalecie" Kolacje starałem się jeść o 19, wypijając przy tym szklankę herbaty, a pomimo tego byłem zmuszony budzić się w nocy nawet 2x, by oddać mocz. Minęło 30 dni zbiosty-mulacyjnymi tabletkami. Parcie na cewkę się zmniejszyło. W toalecie za dnia jestem coraz rzadszym gościem, a by wstać w nocy, muszę wypić cysternę wody. Dziś jak nikt rozumiem, dlaczego tak ciężko było zdobyć ten preparat! Ryszard G. (721.) z Kalisza I „Poczułem pieczenie i ból, przeraziłem się" Strumień podczas oddawania moczu był coraz słabszy i przerywany. Skierowano I mnie na zabieg w 2019 r., ale jak tu czekać skoro tak dalej nie da się żyć! Lekarz polecił mi kurację Howarda - mówił, że ma 96% skuteczności, no i faktycznie. Pieczenia i bólu nie czuje, strumień uryny jest pełen, jakbym cofnął się kilka lat wstecz. Jeśli tak dalej pójdzie, może nawet ucieknę spod skalpela... Krzysztof R. (541.) z Wałbrzycha Także w Polsce, jako jedni z pierwszych, o efektach działania preparatu przekonać się mogli Pan Krzysztof i Ryszard, (patrz ramki) Pragnie Pan coś dodać w ramach podsumowania? Jedyne co mogę dodać, to to, że byłem bardzo zaskoczony, gdy dowiedziałem się o aktualnej sytuacji w aptekach. Nie mogłem zlekceważyć tego problemu! Dzięki swoim kontaktom udało mi się sprowadzić ten preparat z niemieckiego rynku bezpośrednio do Polski. Uzgodniłem z ich producentem, że aby ograniczyć koszty zakupu i zwiększyć dostępność, ominiemy dodatkowych pośredników i pozwolimy każdemu facetowi w tym kraju kupić ten preparat aż 72% taniej, płacąc dopiero przy odbiorze paczki. Niestety, ale dystrybutorzy wyrazili zgodę na odstąpienie tylko małej partii preparatu, ponieważ sukces i zapotrzebowanie na produkt przerosło ich oczekiwania. Warto więc się pospieszyć, ponieważ liczba opakowań jest ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń. T S 26]/^°do> MHHUWi MMmmI___ Pierwszym 220 osobom, które zadzwonią dó ^ 26 listopada 2018 r. przysługuje specjalna refundacja! Otrzymasz wówczas biostymulacyjny preparat prof. Howarda na prostatę zamiast ze 333B7zł (przesyłka GRATIS)! Zadzwoń: 56 300 3191 Pon. - pt.: 8:00-20:00, sob. i niedz. 9:00-18:00 (Zwykłe połączenie lokalne bez dodatkowych opłat) 16 magazyn Glos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 \ ■ .;%l t; s, " N śss - 'Y--. . c- w&. m ■? i Uzdrowiciel Krzysztof K. „leczył" przykładając ręce do chorych miejsc. Temperaturę zbijał... przez telefon. Teraz schedę przejął po nim syn Niemoc służby zdrowia to moc znachorów. „Wyleczą" wszystko Małgorzata Oberlan »! malgorzata.obertan v @polskapress.pł I I Zdrowie Zapaść publicznej służby zdrowia powoduje, że miliony Polaków korzystają z usług różnych uzdrowicieli. Już w 2012 roku przyznawał się do tego w badaniu OBOP prawie co czwarty z nas. ^ hory kręgosłup? Też pomagam. Co drugi klient ma zaburzony kręgosłup. U brata 1 też chory? Zapraszam oboje. Cena za wizytę: 100 złotych - zachęca pan Daniel. I szybko uściśla: „100 złotych od osoby". Moc z pokolenia na pokolenie Pan Daniel ma gadane niczym mistrz marketingu bezpośredniego. Tymczasem jest „tylko" mistrzem bioterapii, jak się przedstawia. Prowadzi w gabinet na zapleczu dawnego zakładu przemysłowego. To ten sam gabinet, w któ-ym przyjmował jego ojciec, rCrzysztofK, skazany przez sąd karny, w 2014 roku, uzdrowiciel. Mężczyzna doprowadził na skraj kalectwa 6-letnią dziewczynkę. Prawomocnym wyrokiem toruńskiego sądu miał na 3 lata zamknąć swoją uzdrowicielską działalność. Czy to zrobił? Można mieć wątpliwości. Krzysztof K. zmarł w marcu ubiegłego roku. Gdy rozmawiam z jego synem, jako potencjalnie zainteresowana uzdrowieniem kręgosłupa, sam zdradza niepokojące fakty. - Tata już pani nie przyjmie, ale ja mogę pomóc. Mam doświadczenie, bo praktykowałem z ojcem przez trzy lata przed jego śmiercią - mówi pan Daniel. Potwierdza to, o czym głośno było nie tylko w Toruniu. Skazany Krzysztof K. nie przestał uzdrawiać. Swą „cudowną mocą" obdarowywał kolejne osoby. Rzecz jasna, nie za darmo. Podczas procesu sądowego wyszło na jaw, że ten 53-letni wówczas mężczyzna, „leczący" ludzi energią od ponad dwudziestu lat, to tak naprawdę me-chanizator rolnictwa. Tytuł bioenergoterapeuty zdobywał dopiero... w trakcie trwania sprawy sądowej. Cu- downą moc w rękach i umyśle Krzysztof K. rzekomo odziedziczył po swej matce - znachorce. Po ratunek do Krzysztofa K. przyjeżdżali ludzie najróżniejszych profesji: od krawców po nauczycieli. Za wizytę płacili 50-100 zł. Uzdrowiciel energią swych rąk „leczył" ich obolałe kręgi, migoczące przedsionki, a nawet nowotwory. Cuda czynił przez telefon O tym, jakim zaufaniem klientów cieszył się Krzysztof K., najlepiej świadczą zeznania, które w sądzie złożyli rodzice 6-letniej dziewczynki. - Znaliśmy go blisko dziesięć lat i nigdy się na nim nie zawiedliśmy. Pół naszej rodźmy do niego jeździło i wszyscy tjyli zadowoleni - zeznali. Jak twierdzili, Krzysztof K. potrafił czynić cuda. Sku- Mąż ma operację wyznaczoną na 2021 rok. Ja miesiącami czekam na wizytę lekarską. A ten kręgarz cuda czyni tecznie zbijał temperaturę na odległość, przez telefon. - On stanął i wiedział, co człowiekowi dolega - opisywała na sali rozpraw matka sześciolatki. Rodzice przyjechali do uzdrowiciela w czerwcu 2012 roku, bo córka źle się czuła i gorączkowała, a wizyty w przychodni zdrowia nie pomagały. Krzysztof K. „pomógł" od razu. Posadził dziecko na kanapie, siadł obok i wyczuł „bezobja-wowe zapalenie płuc". Potem zabrał się za terapię, czyli przykładanie rąk do płuc dziecka. Przez półtora miesiąca odbyło się 11 seansów. Bywało, że zapracowany cudotwórca zbijał dziecku gorączkę przez telefon. Skończyło się dramatem i szpitalem. Dziecko prawie straciło płuco Matkę dziewczynki otrzeźwiła dopiero kąpiel córki, podczas której odkryła między jej żebrami poważne zgrubienie. Jak się okalało, był to ropień opłucnej. W szpitalu lekarze nie mieli wątpliwości, że stan dziecka jest alarmujący. Zmuszeni byli otwierać klatkę piersiową, by ratować jedno z płuc. Udało się, ale dziewczynka spędziła w lecznicy pięć tygodni. Przez pięć pierwszych dni leżała na oddziale intensywnej terapii. Wszyscy drżeli o jej los. Krzysztof K. stanął w 2014 roku przed sądem, oskarżony o nieuprawnione udzielanie świadczeń zdrowotnych, polegających na rozpoznawaniu chorób oraz ich leczeniu. Prawomocnym wyrokiem sądu zobowiązany był zamknąć gabinet i zaprzestać swojej działalność przez 3 lata. Sprawę rodziców skierowano do sądu rodzinnego. - To państwo doprowadzili córkę do tego stanu - mówiła wówczas sędzia Zawulewska-Glonek. - Sama jestem matką dwójki dzieci i dostaję gęsiej skórki, gdy myślę, coście zrobili. Z sześciolatką, gdy choruje, idzie się do lekarza. Jak jeden nie pomaga, to szuka się innego. Ale nie energoterapeuty. Syn czuje się w obowiązku „Bioenergoterapia i medycyna alternatywna są częścią tradycji, przekazywanych w mojej rodzinie z pokolenia na pokolenie, zaczynając od prababci, która zajmowała się medycyną ludową. Postanowiłem związać swoje życie z bioenergoterapią, ponieważ uważam, że posiadanie takich umiejętności zobowiązuje mnie do pomocy innym" - reklamuje się w internecie syn Krzysztofa K. Jest dyplomowanym bioenergoterapeutą. Na facebo-okowym profilu w zakładce pod hasłem „zakres cen" wpisał: umiarkowane. I rzeczywiście, oczekiwane 100 złotych za wizytę nie jest majątkiem. W Toruniu i okolicy wizyta u lekarza specjalisty kosztuje 150-250 zł. A i tak trzeba na nią często czekać w kolejce, jeśli chodzi o rzadkiego czy bardzo dobrego specjalistę. Miliony dają miliardy Rynek usług paramedycznych wart jest w Polsce miliardy złotych. Co do tego eksperci nie mają wątpliwości. Już w 2012 roku w badaniu OBOP prawie co czwarty rodak przyznał się do korzystania z usług tzw. medycyny naturalnej. Wątpliwości dotyczą skali zjawiska. Kod Polskiej Klasyfikacji Działalności 86.90.D to działalność paramedyczna. Wpisać może go sobie praktycznie każdy chętny, kto uważa, że zna się np. na akupunkturze, irdydologii, radiestezji czy homeopatii. Grunt, żeby nie było to „leczenie" w szpitalu (może odbywać się w domu swoim lub pacjenta). W 2014 roku w kraju było kilkanaście tysięcy firm z takim kodem PKD. Eksperci od razu jednak zwracali uwagę, że to wierzchołek góry lodowej, bo uzdrowiciele najczęściej działają w szarej strefie. Może być ich w kraju 70-80 tysięcy. „Dzidzia" otwiera kanały Powodów do tego, by korzystać z usług paramedyków Polacy mają co rokwięcej. Im większa zapaść służby zdrowia, tym droga do uzdrowicieli krótsza. Przekonuję się o tym... w pociągu Intercity. Wsiadam na stacji Łódź Widzew o 18.15, a wysiadam w Toruniu tuż po 21.00. Przez blisko 3 godziny chłonę opowieści trójki pasażerów. Starsze małżeństwo wraca właśnie do Bydgoszczy z Żorów na Śląsku. Spędziło tam kilka tygodni, pomieszkując u dalszej rodziny. Celem wizyty były serie zabiegów u „kręgarza, cudownego, prawie profesora". Każdy kosztował 60 zł. Sens mają dopiero przy minimalnej serii dziesięciu. - Mąż ma operację wyznaczoną na 2021 r. Ja miesiącami czekam na wizytę lekarską. A ten kręgarz cuda czyni - zachwala seniorka. Puszysta kobieta wraca natomiast do Tczewa z Częstochowy. Tam kolejny raz „kanały przepływu energii" otwierała jej uzdrowicielka o pseudonimie „Dzidzia", inkasując po 100 zł za seans. Pomogło! A do neurologa tczewianka termin wizyty ma na za pięć miesięcy...©® PS. Imię syna uzdrowiciela z Torunia zostało zmienione. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 magazyn - reklama 17 Czy można płaci<>kartq? Agnieszka weterynarz, chciałaby zdrowia dla wszystkich zwierząt i wygody dla klientów, ale bez terminala rozkłada ręce Wreszcie powiedz TAK i zyskaj zadowolonych klientów! Teraz możesz mieć terminal płatniczy za darmo' miesięcy. Konto Przekorzystne Biznes za darmo po spełnieniu jednego z warunków2. Promocja3 - zyskaj 100 zł za podpisanie umowy o terminal i 100 zł za pierwszy przelew do ZUS. < | Bank Pekao Docenisz różnicę mastercard 1 Oferta jest skierowana do klientów, którzy w ciągu ostatnich 12 miesięcy nie przyjmowali płatności kartami płatniczymi. 2 Wystarczy, że w każdym miesiącu zostanie spełniony jeden z warunków: wpływy na rachunki klienta min. 2000 zł (z wyłączeniem wpływów z tytułu rozliczenia depozytów terminowych lub udzielonych kredytów i pożyczek oraz przelewów między rachunkami klienta w banku), przelew z rachunku do ZUS lub US, wpływ na rachunek z terminala wydanego przez bank, transakcja wymiany walut w banku, opłacenie raty leasingu w Pekao Leasing. 3 Szczegółowe warunki promocji dostępne w regulaminach promocji na stronie: www.pekao.com.pl/konto-terminal. Promocja trwa do 31 marca 2019 r. Materiał nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego. Bank Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, ul. Grzybowska 53/57, 00-950 Warszawa, wpisany do rejestru przedsiębiorców w Sądzie Rejonowym dla m.st. Warszawy w Warszawie, XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego, KRS: 0000014843, NIP: 526-00-06-841, REGON: 000010205, wysokość kapitału zakładowego i kapitału wpłaconego: 262 470 034 zł. f O Glos Dziennik Pomorza •lo magazyn piątek, muois Reginy Brett sposób na szczęście na co dzień ,-ł i ■ WKL L-\ Bogna Skarul bogna.skarul@pokkapress.pl Książki Rozmowa z Reginą Brett amerykańską pisarką, dziennikar-^ ką i felietonistką, autorką książek o charakterze motywacyjnym, w 2008 oraz 2009 nominowaną do Nagrody Puiit-zera. Ostatnio na polskim rynku wydawniczym pojawiła się jej szósta książka „Mów własnym głosem. 50 lekcji jak głosić swoją prawdę". Odwiedziła Pani Polskę w dniach obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Akurat li listopada byłam w Toruniu, widziałam tam marsz historyczny żołnierzy z różnych epok. Mój ojciec walczył w Europie podczas II wojny światowej. Jak przyglądałam się tym uroczystościom, pomyślałam, że to dobrze, że mój ojciec był częścią walki o wolność tego świata. Czy z tych doświadczeń i obserwacji w Polsce powstanie kolejna „lekcja1? Może lekcja o patriotyzmie? Robiłam wiele notatek ze zdarzenia. Możliwe, że napiszę nie jedną a kilka „lekcji". Ile porad napisała Pani dla swoich czytelników? Nigdy nie liczyłam. W Polsce wydano sześć moich książek. Pięć z nich zawiera po 50 lekcji, więc łatwo obliczyć (śmiech). Życie daje mi różne doświadczenia, a ja tylko przekształcam je i w formie „lekcji" i opisuję w książkach. To, co przeżyłam w Toruniu, też się pewnie znajdzie w książce. Moje wrażenia *•" z uroczystości były głębsze niż sądziłam na początku. Jak powstaje taka Pani „lekcja'? Zapisuję wrażenia, robię mnóstwo notatek, zbieram to wszystko. Często potem przerzucam, jak kompost w ogrodzie, i później z tego wyrasta lekcja. Które z nich są najbardziej popularne? Nie kieruję się popularnością tematów. Zwyczajnie nie wiem co jest modne, popular- Regina Brett jest ostatnią z jedenastki rodzeństwa. Liceum kończyła już jako alkoholiczka. Dostała się na studia, ale wkrótce była już w ciąży. Studia ukończyła, mając 30 lat ne. Słucham swojego serca i jeśli coś mnie tam gniecie, później tworzę z tego lekcję. Podczas uroczystości w Toruniu to nie była dla mnie żadna lekcja patriotyzmu. Bardziej interesowali mnie zwykli ludzie, bo to oni sprawiają, że wolność się dzieje. Wolność nie przychodzi z rządu ku ludziom, tylko od ludzi ku rządowi. I to, co widziałam w Toruniu, przypomniało mi bardzo ważną rzecz - skąd wypływa wolność i solidarność. Przypomniałam sobie waszą historię wolności, jak dużo stoczniowców było potrzebnych, by tę wolność odzyskać. To intrygujące, jak na wolność patrzy Amerykanka. Ludzie zawsze byli samotni w konfrontacji z traumatycznymi przeżyciami. Regina Brettt Mniej więcej w tym czasie, kiedy w Polsce odbywają się uroczystości związane z rocznicą odzyskania niepodległości, w Stanach Zjednoczonych obchodzimy Dni Weterana. Celebrujemy ludzi, którzy walczyli we wszystkich wojnach. W Ameryce nie jesteśmy w stanie wiedzieć i poczuć, jak to jest mieć wojnę tuż obok. Jesteśmy od tych doświadczeń oddzieleni oceanem. Kiedy my, Amerykanie toczyliśmy wojny, polegało to na tym, że wysyłaliśmy swoich żołnierzy. A w Polsce wojna była. To co widziałam w Toruniu dla mnie było raczej obiazem, jak zwykli ludzie, często skrzywdzeni przez los, celebrują wolność, którą my w Stanach Zjednoczonych pewnie inaczej rozumiemy. Wielu Polakom Amerykanie kojarzą się z wielkimi patriotami, choćby poprzez atencję do pewnych symboli. Na przykład inaczej niż u nas podchodzicie do flagi państwowej. Ten patriotyzm celebrujecie na co dzień. My od święta. To prawda? Wydaje mi się, że Polacy mają w sobie większy patriotyzm. Polacy tracili swój kraj, Amerykanie nigdy. Wasze poczucie wolności jest dla mnie głębsze i wasz patriotyzm też. Trzeba wiedzieć, jak smakuje wolność. A to wymaga siły. Dlatego postanowiła Pani udzielać ludziom „lekgT. swoich rad? Chciałam podzielić się tym, czego się nauczyłam i co jest w moim sercu. Doszłam do wniosku, że może komuś będzie łatwiej żyć jak przeczyta moją „lekcję". Kiedy miałam raka piersi, mogłam opisać to doświadczenie w swoim pamiętniku, ale opisałam to w książce. Po to, by pomóc innym. Wiedziałam, że moje doświadczenie nie pomoże nikomu, jeśli nie podzielę się nim poprzez wydanie książki. Moje „lekcje" mogą pomagać w każdym trudnym doświadczeniu. Dlaczego porady typu Jak żyć-.jak sobie radzić z trudnymi sprawami w codziennym życiu, są teraz tak popularne? Jeśli ludzie mają podobne do moich doświadczenia i mogą o tym przeczytać w książce, to daje im to poczucie ulgi. Kiedy ktoś ma raka albo doświadczył gwałtu i nie wie, jak sobie z tym poradzić, może przeczytać, jak radzi sobie z tym ktoś inny. Daje to nadzieję, że przez takie przeżycia da się przejść. W moich „lekcjach" jest taka nadzieja, jakaś nauka. A czy nie jest to znak czasu, że coraz więcej osób sięga po książki z poradami? Może wynika to z faktu, że teraz ludzie czują się bardziej samotni niż kiedyś? Ludzie zawsze byli samotni w konfrontacji z tego rodzaju traumatycznymi doświadczeniami. Ale w którymś momencie zdaliśmy sobie sprawę, że nie jesteśmy całkiem sami i już zastanawiamy się, kto w naszym otoczeniu może nam pomóc. Dawno temu, kiedy moja matka była w domu z jede- naściorgiem dzieci, nie było w zasięgu ręki intemetu, nie było też książek. Moja matka była sama z tą jedenastką dzieci. Nawet nie miała czasu, żeby na trudne tematy z nami porozmawiać. Poza tym wówczas na takie tematy się nie rozmawiało. W tej chwili mamy poradniki, różne akcje uświadamiające, ludzi w organizacjach, którzy mogą pomóc. To jest lepsze niż milczenie. Złe doświadczenia przecież trzeba w sobie „przerobić". Jakoś sobie z nimi dać radę. Pani porady są nie tylko o tym. jak sobie radzić w ciężkich sytuacjach. Pani „lekcje" są po prostu o życiu. Kiedyś o takie porady prosiło się babcię, ciocię, a teraz sięgamy po książki. • Czy to jest lepiej? Ludzie dzisiaj chcą czegoś więcej, niż tylko nakarmić dzieci i mieć dach nad głową. Nie chodzi już tylko o przetrwanie. Chodzi o to, by być szczęśliwym. W piramidzie potrzeb, na samej górze jest samospełnienie i to dla mnie Glos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 magazyn 19 jest oznaką, jak ważne jest być szczęśliwym. Ja piszę książki na podstawie swoich doświadczeń, które zdobywam będąc z ludźmi. Życie jest bardzo bogate i pewnie dlatego ludzie szukają porad, jakiś wskazówek nie tylko w najbliższym kręgu. Moi rodzice przeżyli okres wielkiej depresji w USA, a moi dziadkowie walczyli w n wojnie światowej. Brat mojej matki był więźniem wojennym w Niemczech przez trzy lata. W ich życiu chodziło o przetrwanie. Oni zastanawiali się nad tym, czy to przeżyją. A w kolejnym pokoleniu chodzi zupełnie o coś innego -na przykład, jak być szczęśliwym, mieć mniej stresu, zaspokajać swoje potrzeby. To zupełnie inne podejście do życia. Wydaje mi się więc, że moje książki przemawiają do ludzi, bo oni są „głodni" czegoś więcej, innych wrażeń, innych doświadczeń. Chcą po prostu być szczęśliwym. Ma Pani dla nich odpowiedź, jakąś receptę na szczęście? Szczęście to wybór, jakiego dokonujesz. Nawet jeśli odbiorę ci wolność, to nadal możesz być szczęśliwy. Podczas jednej z wizyt w Polsce byłam w Auschwitz. Kupiłam tam książkę Wictora Franko, w której opisuje swoje życie. Dziś wiem, że on przeżył coś strasznego. Nawet sobie nie jestem w stanie wyobrazić niektórych doświadczeń, na przykład utraty rodziny czy ciągłego prześladowania. Ale w książce powiedział bardzo ważną rzecz - że choć nie ma żadnej możliwości przeciwdziałania temu, co inni robią jemu, to ma 100 procent władzy nad tym, jak on na to odpowie. Z tej opowieści wnioskuję, że zawsze mamy wybór. Więc jeśli czekasz To myślenie o trudnościach tworzy problem, a nie rzeczywistość Regina Brettt na przystanku i przejeżdża autobus, opryskując cię błotem, to możesz zacząć płakać albo możesz zacząć się śmiać. Czasami rzeczywiście sama zaczynam się użalać nad sobą, ale zaraz potem mówię sobie: Regina, czy ty chcesz być szczęśliwa? Albo inny przykład - jakiś tydzień temu w hotelu w Polsce spóźniłam się trochę na śniadanie. Przede mną postawiono piękny śniadaniowy talerz. Bardzo apetyczny. Ale nie mogłam nic zjeść, bo okazało się, że musiałam szybko iść na umówione spotkanie z wydawnictwem. Choć byłam głodna, to musiałam pożegnać się ze swoim jedzeniem. I przez jakąś minutę czułam się smutna, ale zapytałam siebie czy chcę być szczęśliwa. I od razu odpowiedziałam sobie, że tak. Z tego wniosek? Prostym sposobem na szczęście jest to, że trzeba sobie powtarzać i dążyć do tego, aby być szczęśliwym. Ludzie w Polsce mówią mi, że to trudne. A ja im mówię - wiecie co, dacie sobie radę. Bo wy lepiej niż Amerykanie wiecie, jak sobie radzić z trudnościami. Przypominam im, że większość z naszych emocji jest w głowie, między półkulami. To myślenie o trudnościach tworzy problem, a nie rzeczywistość. Nie miała Pani łatwego życia. Dużo w nim było ..nieprzyjemnych przygód". Jak mimo tego znalazła Pani szczęście? Przede wszystkim jestem Pani wdzięczna, że moje trudności nazwała pani „przygodami". To zdecydowanie lepszy sposób na spojrzenie na moje życie. To dla mnie lekcja, którą wykorzystam i uwzględnię w książce (śmiech). Jednak wszyscy wiemy, że kiedy trudność ma miejsce, to jest bolesna. Moje dzieciństwo było bardzo trudne. Ojciec bardzo krzyczał na mnie i moje rodzeństwo. Bił nas pasem. A moją matkę przerastało wychowywanie 11 dzieci. Nie mieliśmy zbyt wiele przytulania. Jak już byłam dorosła, to musiałam wykonać pewną pracę, aby sobie z tymi uczuciami z dzieciństwa poradzić. Chodziłam nawet na terapię. Teraz, kiedy patrzę na moje dzieciństwo, jestem pewna, że te doświadczenia uczyniły mnie silniejszą i sprawiły, że jestem dziś tym, kim jestem. Więc zamiast myśleć i mówić, że nie czułam się kochana jako dziecko, to mogę powiedzieć jaką niesamowitą przygodą jest mieć dziesięcioro sióstr i braci oraz rodziców, którzy nie zawsze dawali sobie radę być dobrymi rodzicami. Teraz to doświadczenie z różnych moich „przygód" polega na tym, by dawać więcej, niż to, co ja sama jako dziecko otrzymałam. To takie ważne być dobrym rodzicem? To najważniejsza praca na świecie. To nie tylko karmienie i uczenie się z nim, ale przekazywanie wartości jakie* będzie miało dziecko przez całe swoje życie. Mój ojciec na przykład nauczył mnie, że możemy być silni i że damy radę przetrwać. Pani się ze szczęściem nie rozstaje. Ma Pani swój przecież „słoik szczęścia". Ten mój „słoik szczęścia" jest niesamowity. Każdego dnia, każdy z nas ma swoje szczęśliwe chwile. A ja codziennie wieczorem staram się zapisać na kartce taki szczęśliwy moment. Najpierw zastanawiam się, co może być takiego. Ten moment zastanowienia sprawia, że szukam tego szczęścia. Jeśli to robimy codziennie, to w mózgu uruchamia się taki „radar" na szczęście. Czy dzisiaj będzie Pani miała co włożyć do słoika? Niestety, nie mogłam wziąć ze sobą słoika do Polski, bo jest duży. Ale będąc w Polsce wypełniłam już dwa notatniki różnymi spostrzeżeniami. Więc kiedy wrócę do domu, to przepiszę je na kartki i włożę do słoika. Dość dużo pisze Pani w ciągu dnia. A to kołejną książkę, a to kartki do słoika, a to robi pani notatki. Niemal cały dzień zapisuje pani słowa. Są dla Pani ważne? Słowo jest bardzo ważne. Przecież „na początku było słowo". Warto sobie uświadomić, że słowa są tak potężne, MATERIAŁ INFORMACYJNY Pomoc drogowa w zamian za... tankowanie! Pomoc drogowa w zamian za tankowanie? Wiele osób nie wierzy, a jednak to możliwe! Shell uruchomił dla swoich stałych klientów pakiet Assistance w podróży, dzięki któremu wystarczy jedna transakcja miesięcznie, by cieszyć się spokojem podczas każdej podróży. Jak działa pakiet Assistance? To bardzo proste. Dla klientów Shell zarejestrowanych w programie Shell ClubSmart pomoc drogowa jest bez żadnych dodatkowych opłat. Klienci Shell mogą teraz liczyć na pomoc w postaci doładowania akumulatora, zmiany koła czy dowozu paliwa, gdy skończy się w czasie podróży. W ofercie znalazły się również porady prawne Allianz Assistance w przypadku kolizji drogowej oraz pomoc przy wymianie niewłaściwego paliwa. Aby skorzystać z oferty wystarczy, że masz zarejestrowane konto na stronie shellsmart.com, a w miesiącu poprzedzającym zdarzenie na Twojej karcie zarejestrowano transakcję o wartości powyżej 1 punktu Shell ClubSmart. W razie zdarzenia należy zadzwonić na specjalną infolinię i podać swoje imię, nazwisko i numer karty Shell ClubSmart. Nie tylko pomoc drogowa Posiadacze kart Shell ClubSmart poza pomocą drogową mogą czerpać z programu wiele innych korzyści. Nowością w programie jest współpraca z Booking.com i Rentalcars.com. Każdy uczestnik programu dokonując rezerwacji na Booking.com lub wypożyczając samochód na Rentalcars.com otrzymuje na swoje konto ClubSmart 5 punktów za każde wydane 1 euro (lub jego ekwiwalent, jeżeli płaci w innej walucie). Wystarczy wejść na powyższe strony przez zakładkę „partnerzy" na stronie www.shellsmart.com i podać numer swojej karty Shell ClubSmart wypełniając dane rezerwacji. Czy możemy się spodziewać, że teraz stacje paliw będą o nas dbały nie tylko podczas samego tankowania? Zdecydowanie tak! W ostatnich latach rola stacji paliw bardzo się zmieniła. To już nie tylko miejsce, którp odwiedzamy jedynie wtedy, gdy bak w naszym samochodzie wymaga wypełnienia. Stacje paliw dynamicznie się rozwijają pod względem asortymentu i stają się bardzo wygodnym przystankiem w podróży, zarówno dla osób będących w drodze służbowo, jak i dla rodzin z dziećmi. Na stacji możemy się zatrzymać, chwilę odpocząć i nabrać sił. Znajdziemy tam również produkty pierwszej potrzeby: spożywcze, kosmetyczne, samochodowe, a także napijemy się pysznej kawy, zjemy przekąskę lub większy posiłek, a nawet od- bierzemy paczkę! .Śledzimy trendy i stale badamy potrzeby naszych klientów. Wiemy, że są zabiegani, często nie mają czasu przygotować w domu posiłku, a zakupy robią w biegu, jednocześnie wykonując służbowe telefony. Dlatego organizujemy nasze stacje w taki sposób, aby kierowcy mogli nie tylko zatankować samochód wysokiej jakości paliwem, ale też zrobić najpotrzebniejsze zakupy, spokojnie zjeść wartościowy posiłek, a jeśli akurat są w trakcie pracy, to także odpisać na pilne maile korzystając z naszego darmowego WiFi"- mówi Rafał Molenda, dyrektor działu stacji paliw i rozwoju sieci detalicznej, Shell Polska. Jesz co chcesz Jeszcze kilka lat temu na stacjach paliw do wyboru był hot dog lub batonik. Teraz sytuacja wygląda zupełnie inaczej. „W tym roku odświeżyliśmy naszą ofertę gastronomiczną deli by Shell, a w wybranych lokalizacjach wzbogaciliśmy ją o nowy koncept Jesz co chcesz" - mówi Rafał Molenda - „Wramach tego konceptu klienci mogą kupić kanapki, sałatki czy burgery skomponowane z wybranych przez siebie składników. Na wielu stacjach czekają również świeżo wyciskane soki z pomarańczy, tortille. kruche ciastka oraz kremowe i lekkie jogurty, jak również zupy oraz dania lunchowe". Patrząc na rozwijającą się ofertę na stacjach paliw, można odnieść wrażenie, że paliwo zeszło na dalszy plan. Nic bardziej mylnego! Oferta paliwowa pozostaje jednym z kluczowych aspektów funkcjonowania stacji. „Nasiklienci wiedzą, że na stacjach Shell mogą liczyć na najwyższą jakość paliwa. Jako pierwsza sieć w Polsce wprowadziliśmy do swojej oferty paliwa premium, a w ubiegłym roku wszystkie paliwa Shell zostały wzbogacone innowacyjną formułą DYNAFLEX, która pomaga czyścić i chronić silnik"- komentuje Rafał Molenda z Shell Polska. Shell posiada 420 stacji w całej Polsce. Na wszystkich dostępna jest pełna oferta paliwowa, w tym paliwa premium pod nazwą V-Power, a także oferta gastronomiczna deli by Shell. Stacje Shell w Polsce przystosowane są do rodzin z dziećmi - na 372 z nich dostępne są przewijaki dla dzieci, dodatkowo na wybranych stacjach funkcjonują kuchenki mikrofalowe, w których można podgrzać posiłek dla malucha. i wy- że żyją dłużej niż ich twórcy, niż ludzie. W Warszawie, w byłej siedzibie gestapo są słowa, jakie ludzie wypisali na ścianie. Myślę, że to piękne, że te słowa zostały zachowane. A kiedy my pomyślimy o swoich dziadkach, to najczęściej wspominamy ich słowa, ich opowieści, ich przykazania. W ten sposób ich wspominamy. Dla Pani jakie słowo jest najważniejsze? Miłość. O AUTORCE REGINA BRETT Książki Reginy Brett w 30 krajach świata sprzedają się fantastycznie, a w Polsce jej poradniki (lekcje) plasują się na samym szczycie listy > najlepiej sprzedających się książek. Zwykle trafiają na listy bestsellerów - między innymi tygodnika New York Times. Regina Brett współpracuje na stałe m.in. z magazynem „The Plain Dealer" oraz prowadzi spotkania motywacyjne. W 2008 oraz 2009 nominowana do Nagrody Pulitzera. Ostatnio na polskim rynku wydawniczym pojawiła się jej najnowsza książka „Mów własnym głosem. 50 lekcji jak głosić swoją prawdę". Ł,. W 20 Dzień otwartego notariatu Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 Jak zadbać o bezpieczeństwo swojego majątku osobistego Rozmowa Karolina Wrońska redakcja@polskatimes.pl Poziom wiedzy prawnej Polaków ciągie nie jest taki. jakiego byśmy sobie życzyli jako notariusze i w ogóle, jako prawnicy - mówi Szymon Kołodziej, notariusz, rzecznik prasowy Krajowej Rady Notarialnej. Jak pan ocenia edukację prawną Polaków? Edukacja prawna Polaków jest z roku na rok coraz lepsza, ale mimo wszystko poziom wiedzy prawnej ciągle nie jest taki, jakiego byśmy sobie życzyli jako notariusze i w ogóle, jako prawnicy. Dlatego należy ciągle nad nim pracować. Na przykład sędzia Barbara Piwnik ubolewa nad poziomem wiedzy prawniczej Polaków. Twierdzi, że jest ona bardzo niska, ze szkodą dla nas wszystkich. Wychodzę z założenia, że każdy ma swoją specjalizację. Nie możemy wymagać od obywatela, żeby znał się na każdej dziedzinie prawa czy na każdej «*fiziedzinie życia. Jedni są prawnikami i znają się dobrze na prawie, inni inżynierami i są specjalistami w kwestiach technicznych. Natomiast, dobrze by było, aby każdy obywatel miał elementarną wiedzę o podstawowym zakresie czynności prawnych, które go bezpośrednio dotyczą. Stąd nicjatywa Dnia Otwartego Notariatu? Tak. Dziewięć lat temu notariusze wyszli z inicjatywą podniesienia poziomu wiedzy prawnej Polaków. Zauważyliśmy, że strony często chcą wiedzieć więcej, ale nie orientują się, u kogo mogą uzyskać informacje, których potrzebują. Nie wiedzą także, iż u notariusza mogą bezpłatnie do-^ wiedzieć się wielu rzeczy związanych z czynnościami notarialnymi. Dlatego Krajowa Rada Notarialna wraz z izbami regionalnymi postanowiła wyjść na zewnątrz, poza kancelarie notarialne, i zorganizować Dzień Otwarty Notariatu, który jest akcją edukacyjną organizowaną w różnych lokalizacjach: w urzędach miast, na uniwersytetach, w bibliotekach, czyli w łatwo dostępnych miejscach, które nie są związane z codzienną pracą notariusza, aby tam udzielać informacji o dokonywanych w kancela- m To już dziewiąta edycja Dnia Otwartego Notariatu riach notarialnych czynnościach. W tym roku w sobotę, 24 listopada. Polacy podczas Dnia Otwartego Notariatu będą się mogli z wami spotkać w dziewiętnastu miastach? Dokładnie, tegoroczna dziewiąta już edycja Dnia Otwartego Notariatu odbędzie się 24 listopada, w sobotę, w godzinach 10.00-16.00, w dziewiętnastu miastach Polski. Co roku lokalizacje te nieco się zmieniają - izby notarialne decydują o tym, gdzie w ich regionach notariusze będą udzielali informacji. W jednej edycji wybierają duże miasta, a w kolejnej - mniejsze, tak aby również osoby z mniejszych ośrodków miały możliwość skorzystania z możliwości porozmawiania z notariuszami. Z waszego dotychczasowego doświadczenia wynika, że Dzień Otwarty Notariatu cieszy się zainteresowaniem Polaków? Dużo osób przychodzi na te spotkania z notariuszami? Każdego roku z porad korzysta kilka tysięcy osób. Notariuszy udzielających informacji jest co roku kilkuset - dzięki temu osoby, które chcą z nich skorzystać nie muszą zbyt długo czekać na poradę. Zazwyczaj największa frekwencja jest w godzinach porannych, później nieco maleje, ale do godz. 16.00 przychodzą osoby, które chcą z nami porozmawiać. Z jakimi sprawami nączęś-aej przychodzą do was ludzie? Każda edycja dnia Otwartego Notariatu ma swoje hasło przewodnie, w tym roku brzmi ono: Porozmawiaj z notariuszem, jak zadbać o bezpieczeństwo swojego majątku. Jednakże ludzie przychodzą z najróżniejszymi problemami i hasło przewodnie nie ogranicza zakresu udzielanych informacji. Najczęściej padają pytania o kwestie związane z dziedziczeniem, testamentami czy innymi formami przekazania majątku, takimi jak umowy dożywocia czy darowizny. W waszej codziennej pracy, jaki jest zakres spraw, którymi zajmujecie się najczęściej? Przede wszystkim są to kwestie dotyczące obrotu nieruchomościami oraz sprawy związane z dziedziczeniem. W ostatnich latach, o czym nie wszyscy wiedzą, zmieniły się kompetencje notariuszy w zakresie potwierdzania praw do spadku. Obecnie istnieje w Polsce alternatywa: można pójść do sądu i tam przeprowadzić postępowanie spadkowe, ale można także u notariusza sporządzić akt poświadczenia dziedziczenia, który jest odpowiednikiem prawomocnego postanowienia sądu o stwier- dzeniu nabycia spadku. Co to daje? Otóż osoby, które chcą załatwić kwestie spadkowe u notariusza, zrobią to zdecydowanie szybciej, niż korzystając z drogi sądowej. U notariusza takie sprawy załatwia się w ciągu tygodnia czy dwóch, a w sądzie niejednokrotnie na wyznaczenie terminu rozprawy trzeba czekać kilka miesięcy. Czemu w tym roku jako kwestię przewodnią Dnia Otwartego Notariatu wybraliście właśnie zabezpieczenie majątku? Tak jak powiedziałem wcześniej, poziom wiedzy prawnej obywateli Polski jest stosunkowo niski. I niestety, zdarza się, że ta niewiedza staje się przyczyną wielu problemów. W czasie tegorocznego Dnia Otwartego Notariatu będziemy podkreślać, że osoba, która przychodzi do kancelarii notarialnej, ma prawo pytać o wyjaśnienie niezrozumiałych dla niej zapisów, ale także zwracać uwagę na to, że niepo-informowanie notariusza o wszystkich okolicznościach zawieranej umowy uniemożliwia mu właściwą dbałość o bezpieczeństwo majątku klientów i ich samych. Nie ma pan wrażenia, że ludzie roraz częściej korzysta-ją z usług notariuszy? Liczba waszych kfientów wzrasta? Liczba klientów, w mojej ocenie, cały czas utrzymuje się na tym samym poziomie. Natomiast wzrasta liczba notariuszy i, co za tym idzie, łatwość dostępu do usług notarialnych. Są osoby, które przychodzą do notariusza raz w życiu, ale są też takie, które często dokonują transakcji nieruchomościowych, prowadzą szerokie biznesy, dokonują pełnomocnictw - tacy ludzie z pracy notariuszy korzystają bardzo często. A tak cfla porządku, może od tego powinniśmy zacząć naszą rozmowę; jakie usługi świadczą notariusze? Jakich porad można u was szukać? Zjakimi sprawami się zwracać? Notariusz przede wszystkim dokonuje czynności prawnych związanych z obrotem nieruchomościami. W Polsce, zawarcie umowy w formie aktu notarialnego jest obligatoryjne. Więc jeśli chcemy np. zmienić właściciela nieruchomości - kupujemy lub sprzeda- jemy dom czy mieszkanie - musimy pójść do notariusza. Jeśli chcemy podarować nasz dom naszym dzieciom - to również mamy obowiązek pójścia do notariusza. Ale notariusz dokonuje także szeregu czynności, które nie wymagają formy aktu notarialnego, np. niektórych pełnomocnictw - można je zrobić w formie aktu notarialnego, ale nie trzeba. Podobnie jest z testamentem: testament może zostać napisany własnoręcznie, ale może być również sporządzony w postaci aktu notarialnego. Nasi klienci, na przykład w przypadku testamentu, często wybierają formę aktu notarialnego uważając, słusznie zresztą, że jest ona bezpieczniejsza. To nie oznacza, że testament sporządzony własnoręcznie jest mniej ważny od tego sporządzonego w postaci aktu notarialnego, natomiast testament notarialny na pewno o wiele trudniej jest podważyć. Dlaczego? Otóż notariusz, dla wyrażenia woli testatora na pewno zaproponuje takie instytucje prawne, które są zgodne z polskim prawem. A ponadto wyjaśni skutki prawne wszystkich proponowanych zapisów. Macie już pomysł na myśl pizewocMą przyszłorocznego Dnia Otwartego Notariatu? Nie. Takie decyzje zawsze zapadają z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, więc jeszcze o tym nie rozmawiamy. Natomiast, trzeba podkreślić, że na spotkania podczas Dnia Otwartego Notariatu ludzie przychodzą z najróżniejszymi pytaniami - rejenci odpowiadają na wszystkie, jeśli tylko znajdują się one w kompetencjach notarialnych. Każda osoba która się u was zjawi tego dnia. może zapytać notariusza o jedną kwestię, prawda? Takie są założenia, żeby wszystkim dać możliwość uzyskania informagi. Ale nic przecież nie stoi na przeszkodzie, żeby ktoś, kto ma więcej rozbudowanych pytań, poszedł do notariusza w swoim mieście w każdym innym dniu i zapytał o sprawy, które go interesują. Kto najczęściej korzysta z waszych porad podczas Dnia Otwartego Notariatu: kobiety, mężczyźni, ludzie starsi, młodsi? Zauważyliśmy, że częściej przychodzą osoby starsze, ale nie ma reguły w tej kwestii. Z różnymi pytaniami przychodzą ludzie w różnym wieku i różnej płci. Ta gdzie będzie można spotkać się z notariuszem w sobotę, 24 listopada, na przykład w Olsztynie? W Olsztynie zapraszamy wszystkich zainteresowanych do budynku NOT, przy placu Konsulatu 1. Będziemy dyżurować od godziny 10.00 do godziny 16.00. SPOTKANIA Z NOTARIUSZEM POZOSTAŁE LOKALIZACJE Białystok: NOT, ul. M. Skłodowskiej-Curie 2 Bydgoszcz: Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1, plac Wolności 9 Gdańsk: Urząd Miejski w Gdańsku, ul. Nowe Ogrody 8/12, sala nr 107 Jelenia Góra: Centrum Handlowe NOWY RYNEK, ul. Podwale 25 (sala 1005 OFFICE ZONE- poziomi) Katowice: Obiekt Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego, ul. Jordana 18, I piętro Kraków: Hotel Pałac Bonerowski, ul. św. Jana 1 Legnica: Galeria Piastów, ul. Najświętszej Marii Panny 9 Lublin: Wojewódzka Biblioteka Publiczna im. H. Łopacińskiego, ul. Prezydenta Gabriela Narutowicza 4 łódź: Izba Notarialna w Łodzi, ul. Narutowicza 119A Mielec: Samorządowe Centrum Kultury, al. Niepodległości 7 Olsztyn: NOT, plac Konsulatu Polskiego 1 Opole: Miejska Biblioteka Publiczna im. Jana Pawła II, ul. Minorytów 4 Piotrków Trybunalski: Miejska Biblioteka Publiczna im. A. Próchnika, ul. Jerozolimska 29 Poznań: Wielkopolska Izba Rzemieślnicza, al. Niepodległości 2 Szczecin: Hotel Rycerski, ul. Potulicka la Toruń: Centrum Sztuki Współczesnej Znaki Czasu, Wały gen. Sikorskiego 13 Warszawa: Hotel Gromada, plac Powstańców Warszawy 2 Wrocław: Budynek Starej Giełdy, plac Solny 16 Zamość: Urząd Miasta Zamościa, ul. Wielki Rynek 13 Głos Dziennik Pomorza Ol Piątek, 23.11.2018 mOgOZytl Zl Nie pędź za szybko. Jak zmienić umysły polskich kierowców? Arma Gronczewska a.gronaewska@dziennik.lodz.pl Na drodze 800żyć rocznie. Tyle kosztuje nadmierna prędkość na polskich drogach. Ministerstwo Infrastruktury zapowiedziało: rozpoczynamy jedną z najważniejszych batalii o umysły polskich kierowców. Zaledwie 200 metrów. Tyle dzieliło Bronisława, mieszkającego pod Piotrkowem Trybunalskim, od domu. Tego tragicznego dnia, kilka lat temu, wracał rowerem z pracy. Ledwo zdążył zauważyć pędzący z naprzeciwka samochód. Auto poruszało się bardzo szybko. Za szybko. Mężczyznę przewieziono do szpitala. Kolejne dni spędził nieprzytomny. Lekarze walczyli o jego życie: liczne złamania, obrażenia wewnętrzne, uszkodzenia kręgosłupa. Bronisław już nigdy nie wrócił do sprawności. - Podwójnie widzę, utykam na lewą nogę -mówi mężczyzna. Jest na rencie. Batalia o umysły kierowców Policyjne statystyki nie pozostawiają wątpliwości: nadmierna prędkość jest najczęstszą przyczyną tragedii na polskich drogach. Według danych Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego z jej powodu co roku dochodzi do ponad siedmiu tysięcy wypadków. Ginie w nich blisko osiemset osób. Kolejne osiem tysięcy zostaje rannych. Od połowy października w telewizji oglądamy spoty walczące z nadmierną szybkością na drogach. Kampania nosi tytuł „Nie skreślaj życia tak prędko". Jest wspólnym dziełem KRBRD i Ministerstwa Infrastruktury. - Ta kampania to apel do nas wszystkich: warto poświęcić na dojazd kilka minut więcej, a w zamian zapewnić bezpieczeństwo sobie i innym -mówił podczas jej inauguracji Marek Chodkiewicz, wiceminister infrastruktury. - Rozpoczynamy jedną z najważniejszych batalii o umysły polskich kierowców: akcję „Nie skreślaj życia tak prędko" - zapowiedział. Wow. jadę297km/godz.! Tego spotu raczej nie oglądał (w każdym razie nie ze zrozumieniem) 36-letni kierowca z Bełchatowa. Na obwodnicy tego miasta rozpędził swojego mercedesa do 297 km/godz. Widocznie był z tego dumny, bo swój „wyczyn" nagrał i wrzucił później do internetu. Pewnie nie przewidział, że jeden z internautów prześle film policji w Bełchatowie. Funkcjonariusze szybko ustalili dane kierowcy. 36-latek stanął przed sądem. Chociaż utrzymywał, że to nie on siedział za kierownicą, sąd wymierzył mu pięć tysięcy złotych grzywny. Mężczyzna musi też Mieszkaniec Bełchatowa rozpędził swojego mercedesa do 297 km/godz. Potem wrzucił film do sieci. Niech podziwiają! na trzy miesiące pożegnać się z prawem jazdy. To maksymalna kara, jaką za taki czyn przewiduje kodeks wykroczeń. 10 km/godz. ma znaczenie Aspirant Marzanna Boratyńska z drogówki zwraca uwagę, że szczególnie niebezpieczna jest brawura w miejscach, gdzie przez jezdnię przechodzą piesi: - Kierowcy, którzy potrącili pieszych, często tłumaczą później, że widzieli tę osobę, ale zwyczajnie nie zdążyli wyhamować - tłumaczy policjantka. - Lepiej wyjechać z domu pięć minut wcześniej, niż umrzeć za wcześnie. A znaczenie ma każde 10 km/godz. - mówi policjantka. Przekonał się o tym sprawca głośnego wypadku z zeszłego roku, który śmiertelnie potrącił znanego krakowskiego neurobiologa prof. Jerzego Vetulaniego. Kierowca - zdaniem biegłych - poruszał się z prędkością tylko kilkanaście kilometrów wyższą niż dozwolona. To „tylko" wystarczyło jednak, żeby obrażenia naukowca okazały się śmiertelne. Mimo że biegli wskazali również na nieprawidłowe zachowanie ofiary, kierowca został skazany na rok więzienia w zawieszeniu nadwalatailOtys. zł zadośćuczynienia dla rodziny. O fali krytyki i hejtu ze strony sympatyków naukowca nie mówiąc. Kierownica jak broń Są i tacy, którzy z opinią, że to nadmierna prędkość zabija, nie do końca się zgadzają. Maciej Wisławski, pilot kierowców rajdowych (z Krzysztofem Hołowczycem zdobył Mistrzostwo Europy), twierdzi, że ludzi nie zabija szybkość, ale głupota, brak wyobraźni i umiejętności. - Prawo jazdy jest jak pozwolenie na broń - tłumaczy Wisławski. - Ludzie, siadając za kierownicą, dostają do rąk maszynę ważącą tonę lub półtorej. Abywa, że nie mają pojęcia, jak się nią posługiwać. Wyliczenia ekspertów skłaniają jednak do refleksji: Uderzając w słup, drzewo, murek czy inną „sztywną przeszkodę" przy prędkości 30 km/godz., efekt możemy porównać do tego, jakbyśmy spadli z samochodem z pierwszego piętra. Przy prędkości 50 km/godzinę - z trzeciego. Pizy 130 km/godz. - z 26 piętra. * Wrażenie nieśmiertelności Najczęstszymi sprawcami wypadków są kierowcy bardzo młodzi (do 25. roku życia) i ci starsi (po 65. roku życia, u tctó-rych refleks, a często i wzrok są już słabsze). * Młodzi kierowcy, zdaniem ekspertów, mogliby jeździć ostrożniej, gdyby porządniej się ich kształciło. Tymczasem nakursach prawie nie ma nauki jazdy w terenie niezabudowanym. Potem wychodzi to na szosie: młodzi kierowcy nie biorą pod uwagę stanu dróg i zagrożeń. - Chcą udowodnić, że świetnie sobie radzą - tłumaczą eksperci. - Mają wysokie mniemanie o swoich umiejętnościach i przekonanie o nieśmiertelności. Policjanci widzą jeszcze inne pułapki. Współczesne samochody są coraz wygodniejsze, szybsze i bezpieczniejsze. Ale jednocześnie usypiają czujność kierowców, którzy jadą 120 km/godz. i nawet nie czują tei^ prędkości. Budzą się dopiero w szpitalu (jak mają pecha) albo gdy zatrzyma ich policja (w wersji bardziej optymistycznej). Adrenalina Pawełjest emerytowanym policjantem, który pracował w zespole wypadkowym. Był jednym z pierwszych, którzy przyjeżdżają na miejsce tragedii. Widział na drodze wiele nieszczęść spowodowanych prędkością. Pamięta na przykład, jak przed laty w Łodzi rozpędzony ford wjechał na czerwonym świetle w bok małego fiata, który prawidłowo pokonywał skrzyżowanie. - Uderzenie było tak potężne, że kierowca i pasażerowie powypadali z malucha - wspomina. - Świadkowie myśleli, że to worki z kartoflami. Kierowca^* fiacika był w agonalnym stanie. Żebra przebiły mu płuca. Psychologowie twierdzą, że jeździmy szybko, bo szybko żyjemy. Ale nie tylko dlatego. Skłonność do brawury na drodze jest też związana z temperamentem. Niektórzy z nas po prostu potrzebują więcej bodźców i więcej adrenaliny, by dobrze się czuć. Na szczęście szybka jazda nie jest jedynym sposobem, w jaki możemy sobie jej dostarczyć. ©® Policyjne statystyki nie pozostawiają wątpliwości: nadmierna prędkość jest główną przyczyną wypadków na polskich drogach W 2CH? roku w wyr?śxu (niedostosowania prę&k&ści d® warunków ruchu zipnęł© prawie 800 osób. ......- ......... : llililiiiiilll ; 22 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 Aspirant sztabowy Sławomir Wojciechowski z Wydziału Ruchu Drogowego KMP Bydgoszcz pracował przy kilkuset wypadkach Policjanci z drogówki i śmierć na cały etat. Trzeba się nauczyć z nią żyć Katarzyna Bogucka katarzyna .bogucka@ p0lskapre5s.pl Ludzie Zwykły śmiertelnik nie wyobraża sobie, co się dzieje na ulicy po wypadku. Szok. krew. łzy. histeria i policjanci, którzy nie mają prawa niczego - przynajmniej oficjalnie - przeżywać „Drogówkę" interesują ślady i relacje uczestników wypadków oraz świadków. Ale policjant nie może wymazać drastycznych obrazów z pamięci... Są wypadki na oko beznadziejne, z samochodem zmiażdżonym niemal do zera. A kierowca wychodzi z takiej „żyletki" o własnych siłach, niemal nietknięty. - Można powiedzieć, że to coś niewytłumaczalnego, mech będzie: cud, a na pewno wielkie szczęście takiego człowieka - mówi asp. sztab. Sławomir Wojciechowski, kierownik Ogniwa Obsługi Zdarzeń Drogowych Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Bydgoszczy. Na ulicy przepracował niemal 20 lat. Widział kilkaset wypadków. Pamięta niejeden wypadek cud. - Peugeot kabriolet dostał się między dwa samochody ciężarowe, które zmiażdżyły go z obu stron. Na koniec oso-bówka została wciśnięta, dosłownie wbita, pod tę pierwszą ciężarówkę. Po opisie sądząc, przeczuwałem, że jadę do wypadku śmiertelnego. Na miejscu widzę strażaków i zastanawiam się: dlaczego nie rozcinają tego peugeota. I przeżyłem szok. Zobaczyłem kierowcę nie tylko żywego, ale w dobrym stanie zdrowia! Inna sytuacja. Samochód uderzył w przęsło mostu. Kierowca (nietrzeźwy) zdołał wyjść z auta, upadł nieopodal niego i już nigdy nie wstał. - Samochód był tak zniszczony, że nie byliśmy w stanie stwierdzić, czy w środku jechał ktoś jeszcze. Wezwaliśmy posiłki, policjanci przeczesywali przez wiele godzin okoliczny las, dopóki nie udało się nam skontaktować ze znajomym ofiary. Okazało się, że owszem, jechał tym samochodem, ale wysiadł kilkanaście minut przed wypadkiem... Można zginąć w autobusie Są też zdarzenia z pozoru lekkie, powiedzmy, nawet banalne, których finał bywa tragiczny. Taltie podstępne są m.in. upadki w środkach komunikacji publicznej. Mamy wezwanie do upadku w autobusie. Starsza pani, zamiast trzymać się poręczy lub uchwytu, co jest według regulaminu obowiązkiem pasażera, trzymała się swoich siatek z zakupami - relacjonuje Sławomir Wojciechowski. - Dalej klasyka: autobus gwałtownie hamuje, staruszka leci z siatkami na podłogę i uderza głową w wystający element autobusu. Załogę pogotowia zapewnia, że nic jej nie jest, że nic nie boli i idzie z zakupami do domu. Oczywiście, policja rutynowo zabezpieczyła ślady, przesłuchała świadka. I tyle. Wyglądało to dobrze. - Pod dwóch dniach dowiaduję się, że pani nie żyje, że doznała rozległego udaru - mówi policjant. Piętnuje bezmyślność i beztroskę pasażerów, którzy nie chcą albo już nie mogę wypuścić z ręki komórki. - To potencjalni sprawcy wypadku ze skutkiem śmiertelnym lub poważnego uszkodzenia ciała. Odpowiedzą przed są- dem, jeśli w czasie hamowania, wpadną na inną osobę i zrobią jej krzywdę. Wiadomo, że każde ciało w czasie gwałtownego upadku waży o wiele więcej. To nie są żarty. To fizyka. Fizyką policjanci w czasie wypadków się nie zajmują, przynajmniej teoretycznie. Od tego są biegli, ale biegłym trzeba dostarczyć danych. I tu zaczynają się schody. Praca na ulicy przebiega w ekstremalnie trudnych warunkach. Z czym trzeba się mierzyć? Poza widokiem rannych i martwych ciał poliqanci słyszą kompletnie „rozjeżdżające się" wersje wydarzeń. Nie mają żadnych świadków albo mają świadków w ciężkim szoku, którzy czasami próbują sobie pójść - co ciekawe uciekają także (i rzadko się ich od- najduje) czworonożni uczestnicy wypadku, np. psy. Bywa tak, że jakiś świadek nie jest w stanie wypowiedzieć słowa, innemu mieszają się wątki. Zdarza się przerzucanie winy jednego kierowcy na drugiego: „On też jest nietrzeźwy!", wreszcie próby samosądu: - W czasie wesela jeden z gości, nietrzeźwy, wyszedł na spacer i wpadł pod samochód. Zginął na miejscu. Wesel- Trzeba się oduczyć przeżywania, nawet współczucia, wspominania, analizowania. Inaczej nie da się pracować nicy, też pod wpływem alkoholu, chcieli, mówiąc kolokwialnie, dopaść sprawcę. Mieliśmy sporo kłopotu z uspokojeniem tej rozjuszonej gromady - relacjonuje policjant. Najtrudniejsza do zniesienia, choć zrozumiała, jest rozpacz rodziny, która przyjeżdża na miejsce wypadku i prosi o dostęp do martwego ciała bliskiej osoby. Chce się pożegnać, przytulić. „Drogówka" stara się nie przeszkadzać... To się nie mieści w głowie! Do pretensji i skarg, że policja mogłaby coś zrobić inaczej -szybciej, wolniej, lepiej, później - funkcjonariusze są już przyzwyczajeni. Tłumaczą, że muszą się trzymać, jakkolwiek to nieludzko zabrzmi, procedur. Czego nie są w stanie znieść? Chamstwa kierowców, którzy wjeżdżają w środek miejsca wypadku, nie bacząc na ślady, nie myśląc o rannych - bo im się spieszy, bo przecież jest miejsce, zmieszczą się... Trudno też zrozumieć chorobliwą ciekawość kierowców z komórkami w dłoniach. Zwalniają, filmują wszystko, bez żadnych skrupułów. W tym psychologicznym chaosie trzeba zrobić swoje, czyli: odgrodzić miejsce wypadku, zabezpieczyć łatwopalne substancje, obejrzeć pojazdy, ocenić i zmierzyć uszkodzenia, zmierzyć (popularnym „kółkiem") drogę hamowania, sfotografować wszystkie znalezione ślady, np. felgi ryjącej w asfalcie, pozbierać fragmenty części, ustalić, ile osób jechało w pojazdach, zebrać zeznania, przeszukać teren. Z tych danych będą później korzystać biegli, sąd, różni eksperci zza biurka. - Wszystko ma znaczenie: deszcz, mżawka, wiatr i światło - zaznacza Sławomir Wojciechowski. -Wypadek rowerowy. Starszy pan jechał obładowany torbami. Uderzył go z tyłu samochód. Śmierć na miejscu. Rozpoczynam oględziny i nagle czuję na sobie silny, boczny powiew wiatru. Rowerzysta wyjechał zza ściany lasu. Ten wiatr mógł za chwilę przestać wiać. Szczęśliwie stał się podpowiedzią w analizie zdarzenia. Podobnie jest ze światłem. Sprawca tłumaczył, że oślepiło go słońce, które było już dość wysoko. Jednak w chwili zderzenia słońce było nisko i mogło faktycznie oślepić kierowcę. Trudno wymienić wszystkie istotne szczegóły tej pracy, jest ich tyle... - W naszej pracy bazuje się na spostrzegawczości, na intuicji, niezbędny jest zmysł obserwacyjny, logiczne przewidywanie zdarzeń. I odporność psychiczna - to oczywiste - zaznacza Wojciechowski. Sam nigdy wsparcia psychologa nie potrzebował, ale specjalista jest zawsze do dyspozycji. Nie każdy policjant jest w stanie pracować w zespole, który przyjeżdża do wypadków. - Widoki są straszne. Jak mówiłem, emocji do pracy jednak nie zabieramy, nie da się wtedy dobrze pracować. To samo powie pracownik zakładu pogrzebowego. Podobnie porzuca się emocje po pracy. Ale jesteśmy tylko ludźmi. Najtrudniejsze dla psychiki są działania przy wypadkach śmiertelnych z udziałem dzieci. Doskonale pamiętam ten, gdy ciężarówka wpadła na osobówkę i drugi: nietrzeźwy kierowca staranował całą rodzinę. Z tymi obrazami trzeba żyć. Trzeba się oduczyć przeżywania, nawet współczucia, wspominania, analizowania. Inaczej nie ma mowy o dobrej pracy... ©© Glos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 promocja 23 W środę finał „Nauczyciela na medal" Start etapu finaknve&> Anna Zawiślak anna.zawislak@polskapress.pl Twój nauczyciel zdobył pierwsze miejsce w etapie powiatowym? Pora na finałowe rozstrzygnięcie. Już dziś zaczynamy wielki finał „Nauczyciela na medal". We wtorek zakończyliśmy pierwszy etap plebiscytu Nauczyciel na medal. Poznaliśmy najlepszych nauczycieli i szkoły z poszczególnych miast i powiatów. Teraz pora na etap wojewódzki, który wyłoni najlepszych w całym regionie pomorskim. Najlepsi nauczycieli i najlepsze szkoły z powiatu, które zajęły pierwsze miejsce, otrzymają pamiątkowe dyplomy i medale oraz co najważniejsze, zaproszenie do drugiego wojewódzkiego etapu plebiscytu „Nauczyciel na medal" Drugi, wojewódzki i finałowy etap zaczęliśmy, w piątek 16 listopada i potrwa on do środy, 28 listopada do godziny 22. Co należy zrobić aby nadal wspierać swoich kandydatów? Zachęcamy do głosowania i udostępniania w mediach społecznościowych specjalnie przygotowanych grafik promujących. W naszym serwisie gp24.pl/nauczyciel dostępne są aktualne rankingi. Tam na bieżąco można będzie śle- dzić wyniki wszystkich laureatów ze wszystkich kategorii. Nagrody dla najlepszych Przypominamy, że nauczycieli nagradzamy aż w 4 kategoriach. Pierwsze z nich dotyczą szkół podstawowych i śred- nich czyli nauczyciele klas 1-3, nauczyciele klas 4-8 oraz gimnazjalnych oraz nauczyciele klas szkół ponadgimnazjal-nych. Ponadto nagrodzimy tez nauczycieli akademickich. W osobnym rozstrzygnięciu wyłonimy najlepszą szkołę w województwie pomorskim. Dla nauczycieli przygotowaliśmy m.in. dwuosobowe zaproszenie na wycieczkę do Rzymu, voucher na wybrane studia podyplomowe na Wydziale Nauk Humanistycznych i Społecznych Aka- demii Marynarki Wojennej, kurs językowy, oraz zaproszenie na wydarzenie muzyczne jakim będzie koncert zespołu Beata & Bajm. Szkoły w wojewódzkim finale mogą liczyć na voucher o wartości 3000 zł w sklepach Leroy Merlin, a także cenną, pamiątkową statuetkę. Wszystkie ważne terminy, informacje o nagrodach i aktualny ranking w serwisie gp24.pl/nauczyciel Laureaci odbiorą medale i nagrody z rąk marszałka województwa pomorskiego podczas uroczystej gali w ramach Pomorskiej Konferencji Edukacyjnej, która odbędzie się na początku grudnia w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Zaproszenie na konferencję otrzymają wszyscy laureaci z każdego miasta i powiatu. Program spotkania będzie bardzo bogaty. Najpierw nauczyciele wezmą udział m.in. w organizowanym w ramach konferencji szkoleniu poświęconym wykorzystaniu nowych technologii i mediów społecznościowych w edukacji. Później odbędzie się uroczysta gala, a po niej spektakl teatralny dla laureatów naszego plebiscytu. ©® Gwiazdeczki 2018 czyli szukamy uśmiechniętych dzieci na okładkę świątecznego „Głosu" l*rzyślg zdjęcie Anna Zawiślak anna.zawislak@polskapress.pl W tym roku gwiazdami okładek świątecznych wydań naszej gazety będą dzieci naszych Czytelników Do akcji można zgłosić dziecko w każdym wieku. Na przesłanej fotografii dziecko nie musi być w świątecznym stroju. Wystarczy, że będzie to ładne, radosne ujęcie malucha. Czekamy na zdjęcia zabawne, kolorowe, piękne, niepowtarzalne, te ważne dla rodziców lub takie, które najbardziej podobają się dzieciom. Naszą akcję prowadzimy osobno każdym z tygodników czyli: Głos Słupska i Głos Bytowa i Miastka. Zdjęcie dzieci-dziewczynki i chłopca, którzy zdobędą najwięcej głosów w zasięgu każdego z tygodników, ukażą się 21 grudnia na okładkach tygodników, które w piątki są dołączane do „Głosu Pomorza". Ważne daty Zgłoszenia dzieci do udziału w akcji będą przyjmowane do środy, 28 listopada. Głosowanie, w którym Czytelnicy wybiorą dzieci na okładkę rozpocznie się 23 listopada, o godz. 8 i będzie trwać do środy, 11 grudnia do godz. 20. Zdjęcia wykonane pod- czas specjalnej sesji ozdobią okładki tygodników, które ukażą się z „Głosem Koszalińskim" w piątek, 21 grudnia. Zdjęcie dziewczynki lub chłopca, które zdobędzie najwięcej głosów w ogólnym rankingu całego plebiscytu, ozdobi okładkę noworocznego wydania „Głosu Pomorza" w sobotę, 29 grudnia. Aby zgłosić dziecko, należy wypełnić formularz zgłoszeniowy, jaki znajdziecie w serwisie gp24.pl/gwiaz-deczki Czekają nagrody W każdym mieście i powiecie dziewczynka i chłopiec, których zdjęcia zdobędą najwięcej gło- sów otrzymają: zaproszenie na świąteczną rodziną sesję fotograficzną, publikację zdjęcia na okładce tygodnika „Głosu Koszalińskiego", całodzienny pobyt w Dolinie Charlotty, gdzie dla całej rodziny czeka pyszny obiad z deserem oraz liczne rodzinne atrakcje, rodzinny, weekendowy, kosz słodyczy. W każdym mieście i powiecie dziewczynki i chłopcy, którzy zajmą drugie i trzecie miejsca w głosowaniu otrzymają: świąteczny słodki upominek, pamiątkowa publikacja zdjęcia dziecka na łamach tygodników „Głosu Pomorza". Nagroda główna Na dziewczynkę lub chłopca, których zdjęcie zdobędzie najwięcej głosów w rankingu wojewódzkim, uwzględniającym wszystkie głosowania prowadzone osobno w miastach i powiatach, czeka główna nagroda w naszej akcji: publikację zdjęcia na okładce noworocznego głównego wydania „Głosu Koszalińskiego",tygodniowy, rodzinny (2+2) pobyt w Dolinie Charlotty w Strzelinku k/ Słupska. I 24 krzyżówka Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 ... Szyc komedia z udziałem Roba Schneidera bun sztyn piaskowe z foremek T drogi francuski trunek gruba zasłona T" wykaz dni kpina, sarkazm T ... Ba-singer, aktorka z USA 18 silnik samochwalstwo -~r- kraje Wschodu tiul na damskim kapeluszu persona chrześcijanin egipski piwna fabryka kraj w Wietnamie bogactwo Iraku wyznanie wiary indywiduum T" instrument perkusyjny niwa "T" 32 wątek, treść sprawy tytuł naukowy rośfln 11 spec od świata przyrody 29 uszate ptaki nocne kwiat Nilu los szus miedz tyczkami kobiece imię ze słowa: nerka dodatek do ziemniaków rzadkie imią męskie atrofia mięśni myśli tylko o włas-nym ja T 21 19 pistolety maszynowe osiedle willowe w Warszawie trwoga dawny żaglowiec ścienna tkanina koziołków strażacki sprzęt prezent Bogusław, piosenkarz T" jaka matka, taka T miasto na północy Włoch niewiadoma w równaniu urządzenie biurowe rodzicielka -TT sycylijska zmowa milczenia telenowela z Lubiczami imię cesarzy niemieckich ...Romanow, car Rosji dziki pies australijski pokiywć kufra 20 potocznie o kobiecie dawna marka telewizora ofiara Balladyny żywienie opasa gaz w ropie naftowej 16 ulicz-nik, łobuziak naczynie na oliwę T T Pola, zagrała Marusię artystyczna tkanina przed małżeńskie majonez do sałatek 12 odniesione w boju T T T 27 ciężka, monotonna, praca zasłona okienna biały w bibliotece T flamastry kosaciec T Kilkanaście tysięcy ofert pracy honorowy krwi otacza lagunę Czarna Woda —r~ pieśń „Halki" hinduska wyżyna T wielki na niebie 13 prywatna w kurorcie 17 JOL wodne miękka tkanina Cyprian Norwid J kończy konflikt ważna dla historyka T" ratka L z jadalnymi pędami octowa w słoiku kukła T t «5 I 31 jasna na piwie Łaba lub Dunaj T miasto w Andaluzji J 25 Gdańska lub Biskajska nr król Julian z kreskówki T" groźny w Wiśle T :h nie grzeszy urodą Kulesza niewolnica w haremie J śiaćT ęgra mieszkała w państwie semickim uderza z j; nieba imię profesora Gąbki rodzaj zapięcia gra na koniach chiński dostojnik głośny huk są: Wc rybie płuca -J— surowiec dla huty T 26 imię Arciuch, aktorki sportowe buty zieleń na Saharze S pramatka ludzi T" 14 „Żegnaj na rok" żelazna sztaba u drzwi płaskie naczynie w ciemni cała śpiewa z nami rosyjski grod warowny fotel cesarza wyrwana z zeszytu £332x1 T 22 glob ziemski pszczeli produkt nagły start druh Aramisa delikatność silny jak... James, aktor z filmu „Olbrzym' usterka —r~ 23 jajeczka jesiotra płonie w lampie naftowej Bikini na Pacyfiku I straszy o północy wojskowe rozpoznanie roślina z Afryki; kalebasa 24 resztka sus w bok 15 z Chinami Japonią płaska łódź rzeczna 28 serw siatce 30 Niki, kierowca Formuły 1 cecha franta rozmiękła ziemia skrzynia murarska mocny, aromatyczny trunek tango Marka Grechuty trujący metal 10 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 Litery z pól ponumerowanych od 1 do 32 utworzą rozwiązanie - myśl Napoleona Bonaparte. TQ>!Od ATVA/\yi3IN ?IN VZSd311S3P VNP0M :3INVZVlMZ0U Litery z pól ponumerowanych od 1 do 32 utworzą rozwiązanie - myśl Napoleona Bonaparte. TQ>!Od ATVA/\yi3IN ?IN VZSd311S3P VNP0M :3INVZVlMZ0U Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 ogłoszenia drobne 25 FI I in A Jak zamieścić ogłoszenie drobne? Telefonicznie: 94 347 3516 Oddział Koszalin: ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516,347 3511,347 3512, fax 94 347 3513 * "III Iw przez internet: ogloszenia.gratka.pl Oddział Słupsk: ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103, fax 59 848 8156 W Biurze Ogłoszeń: Oddział Szczecin: ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 61,48133 67, fax 91433 48 60 RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ HANDLOWE ■NAUKA ■ MOTORYZACJA ■ PRACA (ZDROWIE i USŁUGI l TURYSTYKA ■ BANK KWATER ■ ZWIERZĘTA ■ ROŚLINY, OGRODY i MATRYMONIALNE i RÓŻNE i KOMUNIKATY i ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA i GASTRONOMIA i ROLNICZE i TOWARZYSKIE ogloszenia.gratka.pl Nieruchomości MIESZKANIA-SPRZEDAM NOWE apartamenty nad morzem tanio sprzedam, www. apartamentyrusinowo.pl MIESZKANIA-KUPIĘ KAWALERKĘ Koszalin, 503-796-160 KUPIĘ mieszkanie do 30m2, 693-343-050,666-092-942 po 16 K-lin MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA 1-POKOJOWE. Koszalin. 600191301. KAWALERKA, Orla, 602-153-004 LOKALE UŻYTKOWE - DO WYNAJĘCIA 5 pomieszczeń biurowych, połączonych-107 mkw. Koszalin, 508-386-431. Firma ELTECH Kołobrzeg uLSzarych Szeregów 4 wynajmie pomieszczenia pod handel lub ushigi. Parter 177 m2 oraz pierwsze piętro 170 m2 tel.693 483 380 DZIAŁKI, GRUNTY SPRZEDAM DZIAŁKA 75 ar. Konikowo 602480015 GARAŻE blaszane, drewnopodobne, kojce dla psów, partnerstal.pl, 698-230-205,798-710-329 KUPIĘ garaż w rejonie Fałata, Kotarbińskiego, Piłsudskiego, Banacha w Słupsku, 515750553. "OMEGA" - wyceny, obrót Słupsk, ul. Starzyńskiego 11, tel. 598414420,601654572 www. nieruchomosci.slupsk.pl Handlowe STAROCIE, antyki kupią, 506022528. FOTO, KSIĄŻKI KSIĄŻKI, płyty muzyczne. Skup. 509-675-586,508-245-450. AKUS najchętniej wybierane biuro nieruchomości poszukujemy mieszkań 3 lub 4 pokojowych ej. Lelewela, Kołłątaja, Staszica Klienci płacą gotówką sprzedali swój dom, zapłacą teraz g* 345-22 75 na wydanie moga poczekać___" (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci.pl dom z pełnym wyposażeniem zostaje wszystko działka 16 ar. Bielice - 790 000,- balkon - 3 pokoje z garażem tylko 179 000,- rej. Karłowicza na kancelarie lub mieszkanie 4 pok. 90 m2, I piętro rej. sądów 319 0000,- mam » ! NAJTANIEJ Używane konstrukcje stalowe, blachy dachowe, profile i rury stalowe tel.889009001 NIEMICA STYROPIAN producent, dostawa, tel. 52/331-62-48. KUPIĘ kocioł gazowy. 579597237. ZŁOM kupię, potnę, przyjadę i odbiorę, tel. 607703135. Motoryzacja OSOBOWE SPRZEDAM OPEL Zafira, 1,7,201 lr., 506284096 OSOBOWE KUPIĘ A do Z skup- skupujemy każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 Absolutny Autoskup, 728773160. AUTA i busy kupię, 504-672-242 AUTO Auto - Skup. Tel.791-035-861. AUTO skup wszystkie 695-640-611 AUTO skup, każde. 797552040 AUTOKASACJA Bierkowo. Skup całych i uszkodzonych. 59/8119150, 606206077. MASZ dłużnika- sprzedaj dług. Gotówka, tel. 94/347-32-86. TŁUMIKI, katalizatory, złącza. Czekaj Zbigniew. Koszalin, Szczecińska 13A (VIS). Tel: 94-3477-143; 501-692-322. WSPOMAGANIE kierownicy. Koszalin, Kupiecka 3.606-998-591. Naprawa. Finanse biznes KREDYTY, POŻYCZKI ABSOLUTNY hit na rynku! Invest Finance, 506-240-450 KREDYTY tanio. Słupsk, 59/842-92-38. SZYBKIE pożyczki. 501982756. 008739226 | POŻYCZKI & !rs£st Finanse TEL. 506 240 450 DYSKRECJA I ZAUFANIE MINIMUM FORMALNOŚCI SZYBKA DECYZJA EKSPRESOWA DOSTAWA GOTÓWKI UDZIELAMY: osobom fizycznym prowadzącym działalność emerytom i rencistom honorujemy świadczenia 500+ " Gryglówka Zieleniec" w górach zatrudni kelnerki, kucharza bardzo dobre zarobki, mieszkanie, możliwy transport na miejsce tel. 693-339-774 BUDOWLAŃCÓW 513-165 426 FIRMA zatrudni: Kwalifikowanych POF do patroli interwencyjnych, wymagane prawo jazdy. Miejsce: Szczecin, system 24/48, Umowa o pracę. Tel: 667-998-342 (oferta zatrudnienia tymczasowego PERSONALA wpis do rejestru agencji zatrudnienia Nr 13354) KIEROWCĘ C+E bez dośw. 502605603 LAKIERNIKA, pomocnika lakiernika i blacharza samochodowego. Słupsk, 501382922. NIEMCY -murarze, cieśle, malarze, elektrycy, spawacze 730 011300 NIEMIECKA Firma poszukuje ludzi do pracy sezonowej przy zbiorze szparagów w 2019 r. i kierowców kat C,D,Ez kodem "95". Tel. 12-2845175 OPIEKUNKA Seniorów w Niemczech. Teraz atrakcyjne bonusy jesienno-zimowe! Kurs języka od podstaw w Szczecinie bez opłat, po nim gwarantowana praca w Niemczech. Tel. 517175 599, Promedica24 OPIEKUNKI do Niemiec tel. 730 497 771 www.ambercare24.pl dzisiaj 70 ofert! PIELĘGNIARKI z dobrym niemieckim, umowa o pracę, 1800 € netto. Zapewniamy zakwaterowanie i dojazd. Tel.774025245 PRACA na fermie zwierząt futerkowych z zakwaterowaniem 587711686 PRACA w Niemczech dla Opiekuna/ki Seniorów. Atrakcyjne wynagrodzenie, szybkie wyjazdy, pełna organizacja wyjazdu i pobytu. Promedica24:505 337 777. SKLEP rowerowy "Andar" Koszalin, Kaszubska 24C, zatrudni rencistę -emeryta jako sprzedawca - serwisant. SPECJALISTA ds. zamówień publicznych, Koszalin, informacje na stronie www.meckoszalin.pl TERMOGAZ sp. z.o.o. zatrudni operatora minikoparki oraz pracowników do budowy sieci i przyłączy gazowych. Wysokie wynagrodzenie, możliwość zdobycia uprawnień.Tel.609 505 642 ZATRUDNIĘ pomocnika na budowę tel. 665-232-070. ZATRUDNIMY brygadzistę/ brygadzistkę do szwalni. Oferujemy atrakcyjne warunki. Więcej informacji w siedzibie firmy Szczecińska 3, Koszalin lub pod nr tel 94 343 46 53 e-mail koszalin@unitedbridal.pl ZATRUDNIMY Koordynatorów Kontraktu Brygad Sprzątających na terenie szpitali w Szczecinie i Goleniowie. TEL 664032479 SZUKAM PRACY UKRAINKA zaopiekuje sie starsza osobą. Kucharz poszukuje pracy. 601281938. ZAOPIEKUJĘ się starszą osobą.Słupsk i okolice, 500-726-081 Zdrowie CHIRURGIA Ogólna, Estetyczna, USG laseroterapia. Brodawki, korekta uszu, mezoterapia, trądzik zmarszczki. K-lin, 94/353-89-34;507-233-959. GINEKOLOGIA 515417467GINEKOLOG -farmakologia A-Z GINEKOLOG, 790-80-35-37 NEUROLOGIA SPEC. Neurolog. NFZ. Bez kolejek. Codziennie. Koszalin, 605-284-364. STOMATOLOGIA STOMATOLOGIA specjalistyczna: dzieci i dorośli, anestezjolog, protetyka. K-lin, Małopolska 1"B", tel. 94/343-84-68. Również w soboty. INNE SPECJALIZACJE ALKOHOLIZM - esperal 602-773-762 ALKOHOLIZM- leczenie, zastrzyki, Esperal tel: 601-968-537 Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma a ■i BALUSTRADY bramy 602 825 699. CYKLINOWANIE bezpył. 502-302-147 CYKLINOWANIE bezpył. 511-323-367 CYKLINOWANIE bezpyłowe 884912222 CYKLINOWANIE parkietu, układanie, szczotkowanie, bejcowanie, olejowanie, woskowanie, deski dębowe lite i dwuwarstwowe. facebook/Pardet 696727338 DACHY- dekarstWO 94/341 2184 GLAZURA terakota gładzie 693277634 STANY surowe 94/3412184 SUCHE zabudowy 94/3412184 BHBHHBHI GAZOWE -urządzenia, naprawa/ wymiana 606-579-846 GK HYDRAULICZNE, tel. 607-703-135. HYDRAULIKA 24h, inne, 798-618-871. PORZĄDKOWE CZYSZCZENIE dywanów 94/3414295 SPRZĄTANIE strychów, garaży piwnic, wywóz starych mebli oraz gruzu w big bagach, 607-703-135. DETEKTYW-KOSZALIN.PL 602601166 Różne KILKADZIESIĄT TYSIĘCY ZŁOTYCH zapłacę za zbiór czystych znaczków CHINY z lat 1960-1968. Kupię też pojedyncze serie i kasowane. KONTAKT: 576848220. POTRZEBNA pomoc charytatywna do zakupu kotła gazowego. 579597237. SIATKA do choinek, sól drogowa, chlorek, łopaty do śniegu, piasek z solą Koszalin 94/34 22 660 Rolnicze KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 602 811423. SPRZEDAM przód płaski, podnośnik, kolumnę kierowniczą i koła 18" do C360,691075234. PŁODY ROLNE SŁOMĘ sprzedam, 512267568. ZWIERZĘTA HODOWLANE KROWY,UBÓJ do 6,30zl,tel, 889-186-749 KURKI odchowane, kaczki, gęsi, indyki, perliczki, przepiórki. Dowóz. 600 539 790 SKUP bydła w każdej kondycji GOTÓWKA z vat. tel 791-248-252, 665-804-060. Towarzyskie ADA Słupsk, 513-751-832. AMANDA Koszalin tel. 881-617-579 KOSZALIN, 531-600-712. WIOLA po 40-tce. K-lin, 691-857-735. HERZOG AGENCJA pracy ■(certyfikat nr 5950) HOTKO® Sp. X O.©. I poszukuje do pracy w Niemczech: HYDRAULIKÓW ELEKTRYKÓW. ŚLUSARZY. SPAWACZY. DEKARZY STDUBZY MALARZY LAWERSWOW POMOCKfKeW Mile widziana podstawowa znajomość j. niemieckii lub angielskiego oraz prawo jazdy kat. B. Kontakt: filia Koszalin ul. Adama Asnyka 5 ,C 532 249 928 cc ™ Głos wwwgp24.pl; wwwgk24.pl: www«s24.pl Prezes oddziału Polska Press Piotr Grabowski Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy YnonaHusaim-Sobecka Martin Stefanowski (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 94 347 35 27 Dyrektor drukami Stanisław Sikora, tel. 94 340 35 98 Dyrektor działu marietingu Robert Gromowski, tel. 94 347 3512 Prenumerata, teL 94 3473 537 Głos Koszaliński-www£k24.ol ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin,tel. 94 34735 99, fax 94 347 35 40, tel. reklama 94 3473512, redakqa.gk24@polskapress.pl, reklama.gk24@polskapress.pl GłosPomorza-wwwgp24pl ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Stupsk. tel. 59 848 8100, fax 59 848 8104, tel. reklama 059 848 8101, Głos Szczeciński - wwwgs24.pl ul. Nowy Rynek 3, 71-875 Szczecin, tel. 9148133 00, fax 91433 48 64, tel. reklama 9148133 92, reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Kołobrzeg ul. Ratuszowa 3/13,78-100 Kołobrzeg, tel. 94 354 50 80. fax 94 3527149 Bytów ul. Wojska Polskiego 2.77-100 Bytów, tel. 59 822 6013, tel. reklama 59 848 8101 Szczecinekul Plac Wolności 6.78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818, fax 94 374 23 89 Świnoujście ul. Armii Krajowej 12, 72-600 Świnoujście,tel. 9132146 49, fax 9132148 40, reklama tel. 91578 47 28 Starprd ul. Wojska Polskiego42,73-110 Stargard, tel. 91578 47 28, fax 9157817 97. reklama tel. 91578 47 28 ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechn iania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresd, www.gp24.pl/tresci,www.gs24.pl/tresti, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany /KOP POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00, fax: 22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes zarządu Dariusz Święder Członek zarządu Paweł Fąfara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor artystyczny lomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@polskapress.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polskapress.pl Agencja AIP • kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Joanna Pazio tel. 22 20144 38, joanna. pazio@polskapress.pl 008235241 c- VPRODUCENT GARAŻE Blaszane BRAMY Garażowe KOJCE dla Psów Różne wymiary Dogodne MKTY Transport i montaż ...............I«y£4iofi ij cały KRAJ 94-318-80-02 91-311-11-94 58-588-36-02 95-737-63-39 59-727-30-74 512-853-323 www.konstal-garaze.pl Najniższe CIBHY 26 sport Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 W sobotę bytowianie zechcą wygarbować gości z Krakowa ■ ><" - ' * : - L - ; £ 1?%' 'yVv Obecny bramkarz Andrzej Witan z Bytovii ma na koncie 1710 minut grania. W tym sezonie 25 razy wyjmował piłkę z siatki Pttkanożna Krzysztof Niekrasz krzysztaf.nieicrasz@poiskapress. pl W Bytowie Bytovia zagra z krakowską Garbarnią w meczu 20. kolejki (trzeciej serii z rundy rewanżowej) Fortuny I ligi. Piłkarskie spotkanie będzie w sobotę (24.ll). Początek grania na stadionie przy ul. A. Mickiewicza o godz. 16. Bytowscy kibice mają zamiar mocno ściskać kciuki za powodzenie swojej ulubionej Bytovii. Bytowska drużyna słabo spisuje się u siebie, nie wygrywa gier. Ostatni raz na stadionie w Bytowie podopieczni Adriana Stawskiego zainkasowali 3 punkty w 9. kolejce i było to 8 września. Wtedy bytowianie pokonali GKS TYchy 4:1. Po dziewiętnastu meczach Bytovia zgromadziła 25 punktów i plasuje się na 8. miejscu w tabeli. Garbarnia znajduje się na 18. pozycji i ugrała 15 punlctów. Ostatnio krakowianie u siebie grali z Wartą Poznań i wygrali 2:1. Zwycięstwo Garbami zapewnił rezerwowy piłkarz Jakub Wróbel, który wszedł do gry w 84. minucie i strzelił dwie bramki (w 88. i 90. minucie). Tak więc bytowscy obrońcymuszą uważać na J. Wróbla, który ma na swoim koncie 4 bramki. Taki sam dorobek golowy posiada 9 razy w edycji 2018/19 Bytovia Bytów grała u siebie. Jej bilans to: 1 zwycięstwo. 6 remisów i 2 porażki. 37 bramek ma obecnie po stronie strat Garbarnia. Wszystkie są za kadencji doświadczonego bramkarza Marcina Cabaja Tomasz Ogar. Garbarnia to be-niaminek. Klub z Ludwinowa, czyli z prawobrzeżnej części Krakowa, aż 44 lata czekał na powrót na zaplecze ekstraklasy. Utrzymać się jemu na tym szczeblu rozgrywek będzie trudno. Garbarze nie składają broni i chcą walczyć o punkty. Na takie zdesperowane drużyny trzeba uważać i o tym muszą pamiętać bytowscy ftit-boliści. Pierwszy mecz w Krakowie Garbarnia - Bytovia zakończył się wynikiem 0:3. Wówczas trenerem krakowskiego zespołu był Mirosław Hajdo. Obecnie pierwszym szkoleniowcem Garbarni jest Bogusław Pietrzak. ©® Tenis stolony Rywalizacja w XXXI Grand Prix Bytów 2018 Po raz czwarty spotkali się przedstawiciele tenisa stołowego w małej sali Zespołu Szkół Ponadgimnazjal-nych w Bytowie. Tam przeprowadzono zawody w ramach XXXI Grand Prix Bytów 2018. Tym razem frekwencja była mniejsza niż podczas trzedej rywalizacji, bo dogrania przystąpiło 22 uczestników, a w tym gronie były 4 kobiety. Wiele pojedynków byto emocjonujących i zaciętych. W poszczególnych grupach wiekowych czołowe lokaty wywalczyli: kobiety open-1. Aleksandra Gawin (UKSSalos Konarzyny), 2. Aleksandra Rapta (Miastko), 3. Amanda Lemańczyk(UKS Salos); juniorzy (rocznik2001 i młodsi) -1. Mikołaj Ruciński (Miastko), 2. Roman Schuetza (LO Bytów), 3. Piotr Biernacki (Miastko); seniorzy (rocznik 2000i starsi) -1. Czesław Popiel (Słupsk), 2. Wiesław Plotek (Radość Bytów), 3. Marek Leman (Diament Świeszyno). Piąty (ostatni) turniej pingpongowyztegocyklu rozegrany zostanie w najbliższą niedzielę (25 listopada) wedługterminarza: godz. 10 - kobiety i juniorzy, godz. 12.30 -seniorzy. Miejscegrania bez zmian, (fen) Brydż Całkowie zostali mistrzami Słupska Pod koniec każdego roku Słupskie Towarzystwo Brydżowe organizuje otwarte mistrzostwa Słupska w brydżu sportowym w pięciu kategoriach. Pierwsza rywalizacja była na zapis maksymalny i odbyła się w Bruskowie Wielkim. Pierwsze miejsce i zarazem mistrzostwo wywalczyła para w składzie Karina Drobiniak-Całka - Mirosław Całka (oboje STB). Dalsza klasyfikacja: 2. Maria Tomczewska (Wipmel Gdańsk) -Jan Lange (Pianpur Sierakowice), 3. Mariusz Pankiewicz - Krzysztof Meyer (obaj Piańpur). (fen) Gryf kontra Bytovia II. Derby w Garczegorzu IHłka nożna Jarosław Stenceł jaroslawitencel@polskapress.pl Już po raz ostatni w tym roku wybiegną na boiska piłkarze IV ligi. W sobotę zostaną rozegrane wszystkie spotkania 19. kolejki. Piłkarze Gryfa Słupsk będą walczyć o utrzymanie pozycji lidera rozgrywek. W sobotę o godz. 13.00 na stadionie przy ulicy Zielonej rozpocznie się spotkanie z rezerwami Bytovii Bytów. Z tym zespołem gryfitom w przeszłości układało się różnie. Akurat w ostatnim spotkaniu tych zespołów gryfici wygrali 4:0, ale sezon wcześniej było już 1:0 dla bytowian. Kibiców w rejonie Lęborka elektryzować będą derby powiatu lęborskiego. W sobotę o godz. 13.00 Anioły Garczegorze podejmować będą lęborską Pogoń. Oba zespoły spisują się w tym sezonie bardzo słabo i oba muszą zażarcie walczyć o punkty i pozostanie w lidze. W poprzednim sezonie piłkarze Aniołów okazali się zdecydowanie lepsi wygrywając 3:0. Bardzo ciężkie zadanie przed piłkarzami Jantara Ustka. Podopieczni trenera Janusza Rzeszutko podejmowani będą w sobotę o godz. 11.00 przez rozpędzone rezerwy Arki Gdynia, które w poprzedniej kolejce rozbiły Kaszubię Kościerzyna 7:0. W pozostałych spotkaniach zagrają: Kaszubia Kościerzyna - Orkan Rumia, Powiśle Dzierzgoń - GKS Kowale, Grom Nowy Staw - GKS Luzino, Gedania Gdańsk - Wda Lipusz, Jaguar Gdańsk - Lecłda II Gdańsk, GKS Przodkowo - GKS Kolbudy. ©® Najlepsi w powiatowej olimpiadzie Sport szkolny -pingpong Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@polskapress.pl W fcupawie rozegrano turnieje pingpongowe w ramach półfinałów wojewódzkich XX Powiatowej Olimpiady Młodzieży. Grały zespoły z powiatów: słupskiego, bytowskiego, czluchowskiego i miasta Słupska. Sporo gier mogło zadowolić, a umiejętności młodych uczestników były na dobrym poziomie. Końcowe klasyfika-cje - rocznik 2006 i młodsi: dziewczęta - l. SP l Ustka (awans do finału wojewódzkiego), 2. SP Rychnowy, 3. SP Tuchomie, 4. SP 8 Słupsk; chłopcy -1. SP l Miastko (przepustka do finałowych rozgrywek wojewódzkich), 2. SP Przytocko, 3. SP 10 Słupsk, 4. SP Stołczno. Również w Łupawie odbyła się rywalizacja pingpongowa roczników 2003-2005 (szkoły r""' W szkolnej sali w Łupawie odbyły pingpongowe rywalizacje z udziałem dziewcząt i chłopców. Ruch przy stołach był spory podstawowe i gimnazja). W stawce chłopców triumfowała ekipa SP 3 Miastko i tym samym awansowała do finałowych rozgrywek wojewódzkich. Dalsza kolejność: 2. SP Łupawa, 3. SP Czarne, 4. STO Słupsk. Z grona dziewcząt najlepiej zaprezentowała się ekipa SP Sycewice (awans do finału wojewódzkiego). Drugą lokatę wywalczył zespół SP3Miast-ko.Dalsze miejsca zajęły ekipy: 3. Gimnazjum Rychnowy, 4. SP 10 Słupsk. Organizatorzy zawodów to: Słupski Szkolny Związek Sportowy oraz Szkoła Podstawowa w Łupawie i jej dyrektor Bogusław Cymy. SPORTOWY WEEKEND Boks I Ogólnopolska Gala Białych Kołnierzyków w Kobylnicy - sobota, godz. 18, hala sportowa w Zespole Szkół Samorządowych przy ul. Głównej 63. Patronat objął Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica. W programie imprezy przewidziano 6 walk „białych kołnierzyków", czyli osób, które nie są czynnymi zawodnikami, a tylko boks jest ich pasją. Dodatkowo będzie kilka pojedynków pokazowych boksu olimpijskiego. Wstęp na galę jest wolny. koszykówka I liga mężczyzn: Czarni Słupsk - Elektrobud -lnvestment ZB Pruszków (sobota, godz. 18, hala Gryfia przy ul. Szczecińskie). Piłka nożna IV liga: Anioły Garczegorze -Pogoń Lębork (sobota, godz. 13), Gryf Słupsk - Bytovia II Bytów (sobota, godz. 13, stadion przy ul. Zielonej). Tenis stołowy Trzeci indywidualny turniej amatorów w Nowej Wsi Lęborskiej -rywalizacja odbędzie się dzisiaj (23.11) o godz. 17. Miejsce zawodów to szkolna sala przy ul. Polnej 9a. Kategorie: mężczyźni: 18-50 lat i + 50 lat oraz kobiety open. Niedługo otwarte mistrzostwa Lęborka k Do tej imprezy pozostało jeszcze trochę czasu, ale warto już szlifować formę na 15 grudnia (sobota). Na ten dzień przewidziano otwarte mistrzostwa Lęborka amatorów w tenisie stołowym (hala przy ul. P. Skargi), których organizatorem jest Centrum Sportu i Rekreacji. Początek grania o godz. 16. Pół godziny wcześniej przyjmowane będą zapisy. Obowiązywać będzie podział na kategorie wiekowe: kobiety - open; mężczyźni -do lat 20,21-40 lat. 41-60 lat, powyżej 60 lat. Dla zwycięzców przygotowano puchary. Ponadto będą nagrody rzeczowe, (fen) Krzysztof Kałużny liczy na sukces w Nowej Wsi Lęborskiej Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 sport 27 Robert Kubica powróci w Australii Tomasz Biliński ... tomasz.bilinski@polskapress.pl Sp Formuła! To bardzo szczęśliwy koniec historii trwającej osiem lat Historii, wktórą mało kto wierzył. To pokazuje, że nie ma rzeczy niemożliwych - podsumował swoją prezentację w zespole Wil-fiamsa nowy kierowca wyścigowy, Robert Kubica. Wszystko wydarzyło się na torze Yas Marina w Abu Zabi. Miejscu, gdzie Robert Kubica brał udział w wyścigu po raz ostatni, co zdarzyło się w 2010 r. Miejscu, w którym rok temu był niemal pewnym miejsca w bolidzie ekipy Williamsa, ale w ostatniej chwili jego miejsce zajął Siergiej Sirot-kin. Tym razem Claire Williams, szefowa brytyjskiego zespołu, nie wywołała trzęsienia ziemi. - Jestem szczęśliwa, mogąc potwierdzić, że naszym kierowcą wyścigowym i partnerem George'a Russella będzie Robert Kubica - oznajmiła uśmiechnięta od ucha do ucha córka słynnego Sir Franka. Na spotkanie na dachu jednego z budynków na torze Yas Marina weszła bez zbędnego budowania atmosfery. Zaraz za nią po schodach wszedł niespełna 34-letni Polak. To, o czym plotko wano od kilku dni, a oficjalna strona Formuły l przez pomyłkę przedwcześnie wypuściła materiał wideo, w którymprezentowano Kubicę jako kierowcę, stało się faktem. - Przede wszystkim bardzo dziękuję tym, którzy pomogli mi podczas trudnego okresu mojego życia - zaznaczył w ofiq'al-nym komunikacie Kubica. - Ten czas, by wrócić do ścigania w Formule l był pełen wyzwań, ale to, co wydawało się niemożliwe, stało się faktem. Tym samym kończę jedno wyzwanie i zaczynam drugie, czyli pracę z Williamsem na torze. Nie będzie łatwo, ale dzięki ciężkiej pracy i poświęceniu mojego i George'a chcemy pomóc zespołowi poprawić swoją pozycję wstawce. Ważnym elementem układanki jest wsparcie Polskiego - Robert potrafi w nocy. o drugiej. na lotnisku. yjnyy fłydnKjp, ęp musimy zrobić, by poprawić osiągi Koncernu Naftowego Orlen. Spółka ma zostać sponsorem Williamsa, nieoficjalnie płacąc za sezon około 45 min zł (według informacji RMF FM i „Przeglądu Sportowego"). Na razie umowa będzie obowiązywać przez sezon 2019 z opcją przedłużenia. Dalsze wsparcie zależy od tego, co zrobi Kubica. Orlen pójdzie tam, gdzie Polak. W 2019 r. logo firmy ma być m.in. na bolidach i kombinezonach zespołu. DrogaKubicy do tego miejsca trwała prawie osiemlat iprzypo-mina filmowy scenariusz. W lu- Moje ograniczenia nie stanowią dla mnie takiego problemu, jak myślą ludzie - zapewnił Kubica tym 2011 r. miał wypadek podczas rajdu Ronde di Andora. Uderzył samochodem w barierkę, która o mały włos nie odebrała mu życia. Skutkiem kraksy była pogruchotana ręka. Lekarze wątpili, że kiedyś będzie ona w pełni sprawna. - Moje ograniczenia nie stanowią dla mnie takiego problemu, jakludziemyślą. Gdy rozmawialiśmy z władzami zespołu, na wstępie zaznaczyłem, że jeśli mają wątpliwości, to żebyśmy tego nie robili. W przeciwnym razie w trudnym momencie najła- twiej będzie pokazać palcem na moją rękę. Najważniejsze, że ja wiem, co mogę robić - tłumaczył Kubica. Jako pierwszy dał mu szansę zespół Renault, w którym jeździł przed wypadkiem. Później Williams. W obu przypadkach bez problemu pokonał dystans dwóch wyścigów. Podczas testów w symulatorze ekipy Red Bulla był tak samo szybki jakjego kierowcy, Max Verstappen i Daniel Ricciardo. Mimo to musiał uznać wyższość Sirotkina, który dysponował większym wspar- ciem finansowym. - Ten rok był dla mnie trudny, ale bardzo pożyteczny i dziękuję Sir Frankowi i Claire za tę szansę. Gdynie znalazłem się wbolidzie, wiele osób uznało to za moją porażkę, ale mimo to dowiedziałem się, jak działa zespół i teraz jestem gotowy - zapewnił krakowianin, który do ścigania powróci jeszcze najbliższą zimą, bo 17 marca podczas Grand Prix Australii na torze w Melbourne. W kończącym się w weekend sezoniepełniłrolękierowcy rozwojowego i testowego. Brał Nie przegrywali w grupach, teraz zmierzą się z równymi sobie Piika nożna Kaja Krasnodębska redakcja@poiskatimes.pl Na EiroU-21 Polacy zostaną rozlosowani z najsłabszego koszyka. Wśród rywali gwiazdy SerieA.LaL©a.BundesfigL Siedmiu niepokonanych, silniejsza róż kiedykolwiek Rumunia. 500 tysięcy złotych mają dostać do podziału podopieczni Czesława Michniewicza. Na nagrodę może liczyć także selekcjoner, który wbrew zapowiedziom ekspertów wprowadził Biało-Czerwonych na czerwcowe mistrzostwa Europy do lat 21. Turniej odbędzie się w dniach 16-30 czerwca 2019 na pięciu obiektach we Włoszech i jednym w San Marino. O tytuł zawalczy dwanaście zespołów w trzech grupach, a do fazy pucharowej przejdą trzej ich zwycięzcy oraz najlepsza drużyna z grona tych, które po trzech meczach uplasują się na drugiej pozycji. Polska jeszcze nigdy nie dotarła do półfinału. O tym, z kim „Chłopcy Michniewicza" zawalczą o przejście do historii, zadecyduje piątkowe losowanie. Ekipy podzielone są na trzy koszyki, Biało-Czerwoni znajdują się w tym największym (zawierającym aż sześć nazw), dla zespołów sklasyfikowanych najniżej. Zniego do każdej grupy rozlosowane zostaną po dwie drużyny, z dwóch poprzednich po jednej. I tak, najlepsze w teorii Niemcy, Anglia oraz gospodarz turnieju Włochy, naprzeciw siebie stanąć mogą dopiero w fazie pucharowej. W koszyku numer dwa znalazły się z kolei Anglia, Francja, a także Dania, która w eliminaq'ach okazała się lepsza od Polaków. Pozostałym zespołom, tzn. Serbii, Chorwacji, Belgii, Austrii i Rumunii, pozostaje liczyć na szczęście. Ta ostatnia jest chyba największą niespodzianką. To będzie jej drugi występ w historii na EuroU-21,pierwszy który wy- Mikel Oyarzabal grał w senior-skiej kadrze Hiszpanii. Teraz pojedzie do Włoch walczyła sobie w eliminacjach. W1998 roku wystartowała jako gospodarz, ale i wówczas nie zdobyła nawet punktu. Teraz w eliminacjach okazała się lepsza od Portugalii. Jej kapitan oraz największa gwiazda Andrei Radu to klubowy kolega Krzysz- tofa Piątka. Wypożyczony z Intern Mediolan regularnie strzeże bramki w rozgrywkach Serie A, a w eliminacjach nie rniał sobie równych. W dziesięciu meczach zaledwie czterokrotnie wyciągał piłkę z siatki. Cztery gole przez całe rozgrywki straciła również Chorwacja, wktórej szeregach są zawodnicy m.in. Celticu Glasgow, RB Salzburg czy AC Milan. Przed kilkoma dniami 2:2 zremisowała z jednym z faworytów czerwcowego turnieju, Francją. Młodsi koledzy mistrzów świata awans do Włoch zapewnili sobie jeszcze przed jesienią, nad drugą w swojej grupie Słowenią mając dwanaście punktów przewagi. Z racji wieku wśród podopiecznych Sylvaina Ripolla mogliby znaleźć się m.in. Benjamin Pavard czy Kylian Mbappe, ale i bez nich Trójkolorowi mają wszystko, aby dojść do finału. Przede wszystkim podstawowego zawodnika RB Lipsk Dayota Upamecano, ale także Lucasa Tousarta czy Matteo Guendouziego. W tym składzie przed dwoma laty wygrali mistrzostwa Europy do lat 19. W tej kategorii wiekowej ty-tułubronićbędąjednakNiemcy. W rozgrywanym w Krakowie finale po golu Mitchella-Elijah Weisera pokonali Hiszpanię 1:0 i po raz drugi okazali się najlepszą ekipą do lat 21. Patrząc na formę obydwóch finalistów sprzed roku, takie starcie może powtórzyć się również na wiosnę. Jedni i drudzy w eliminacjach zdeklasowali swoich przeciwników, ale na papierze mocniejsi są Hiszpanie. Wichka-drzem.in. mający za sobą debiut wseniorskiej reprezentacji Mikel Oyarzabal czy gwiazda Valencii CFCarlosSoler. Niemcy z kolei to jedna z siedmiu drużyn, która wfazie grupowej eliminacji nie poniosła żadnej porażki. Oprócz Polaków udało się to jeszcze Anglikom, Francuzom, Rumunom, Belgom oraz Serbom. ©® udział we wszystkim sesjach treningowych. Weźmie też udział w piątkowej (od godz. 10, transmisja w Eleven Sports) oraz w dwudniowych testach w następnym tygodniu. Dane z wszelkich tego typu aktywności nie są oficjalnie podawane do wiadomości publicznej. Jednak ceniony w świecie motor-sportu dziennikarz Mark Hughes poinformował na łamach magazynu „Motor Sport", że Polak jest szybszy od obu kierowców zespołu - Lance'a Stroiła i Siergieja Sirotkina- nie tylko wsymulato-rze, ale też w bolidzie. Biorąc pod uwagę wszystkie zmienne pojazdu, Kubica wyciska najwięcej z maszyny. - Wszyscy w Williamsie byliśmy pod wrażeniem jego osiągnięć, siły charakteru i uporu w powrocie do Formuły l - przyznała Claire Williams. - Jedną z sytuacji, która zrobiła największe wrażenie, jest to, że mimo braku miejsca w miejsca w bolidzie został z nami jako kierowca rezerwowy. Podczas tego sezonu jego poświęcenie dla zespołu i praca bardzo nam pomogła imam nadzieję, że pomoże w kolejnym. Jego determinacja jest niesamowita i ona udziela się wszystkim. Zdarzało się, że o godz. 2 w nocy, gdy byliśmy gdzieś na lotnisku, zaczynał dyskusje, co musimy zrobić, by nasze osiągi były lepsze. To ważne wkontekściepowrotudogómej części stawki. Na plany Williamsa trzeba jednak wziąć poprawkę. Jego bolidy są najgorsze w stawce. Choć w przypadku Kubicy... nic nie jest niemożliwe. ©® .OTTO! W SKRÓCIE Czwartek, 22.11 multimulti - godz. 14.00 6,8,10,15,16,18,19.26,28,29. 32,35.36.39.46.50,57,63,66, 67 plus 15 kaskada - godz. 21.40 1.3,4,5.8,10,12,13,14,15.17,19 Środa, 21.11 multi multi - godz. 22.00 4,5,9,12,20,25,27,32,33,43, 44,52,54.55.56,58,62,69,72, 75 plus 4 kaskada - godz. 22.00 1.2,3,6,14,15,16,17,19.20,22,23 ekstra pensja 9,14,20,25,34+3 mini pensja 8.9,17,32,33 (sten) gra ekstraklasa 16. kolejka: Piątek: Piast - Zagłębie S. (18., Eurosport2); Sobota: Korona - Górnik (15.30, nSport+), Lech - Wisła P. (18., Canal+ Sport), Cracovia - Śląsk (20.30, Canal+ Sport); Niedziela: Pogoń - Miedź (13., Canal+ Sport), Zagłębie L. -Legia (15.30, Canal+ Sport), Lechia - Jagiellonia (18., Canal+); Poniedziałek: Arka - Wisła K. (18.. Eurosportl). 28 reklama Głos Dziennik Pomorza Piątek, 23.11.2018 RUSZYŁA WYPRZEDAŻ RODZINA TIPO OD^ 3 900 ZŁ LUB W KREDYCIE OD' 39 ZŁ BRUTTO/MIES.* OTWORZ SIĘ NA CAŁĄ GAMĘ MOŻLIWOŚCI: TIPO SEDAN, TIPO HATCHBACK I TIPO STATION WAGON. W STANDARDZIE: 6 PODUSZEK POWIETRZNYCH, RADIO UCONNECT™ Z USB, KLIMATYZACJA ORAZ ASYSTENT RUSZANIA NA WZNIESIENIU. * STAŁA STOPA OPROCENTOWANIA 7,55%, RRSO 9,7%, CAŁKOWITA KWOTA KREDYTU 24 145 ZŁ, OBOWIĄZKOWE AC, OKRES KREDYTU 72 MIESIĄCE. TWOJE ŻYCIE SIE ZMIENIA. FIAT TIPO TEŻ Wyprzedaż trwa do 31.12.2018 r. lub do wyczerpania zapasów i obejmuje samochody marki Fiat Tipo z rocznika 2018. Informacje na temat cen wszystkich wersji Fiata Tipo dostępne są vy autoryzowanych salonach Fiata. Warunki kredytu na reprezentatywnym przykładzie - Fiat Tipo Sedan 1.4 95 KM w cenie 43 900 zł brutto: wpłata własna 19 755 zł, okres kredytu 72 miesiące, 72 miesięczne raty w wysokości 438,96 zł brutto, stałe oprocentowanie 7,55%, rzeczywista roczna stopa oprocentowania (RRSO) 9,7%. Całkowita kwota kredytu 24 145 zł (bez kredytowanych kosztów), całkowity koszt kredytu 7460,48 zł (w tym opłata przygotowawcza 1207,25 zł, odsetki 6253,23 zł). Całkowita kwota do zapłaty 31 605,48 zł. Wyliczenie na dzień 5.10.2018 r. Obowiązkowe ubezpieczenie AC. Kredytodawca: FCA-Group Bank Polska S.A. Dane spółki: FCA Poland S.A. z siedzibą w Bielsku-Białej, ul. Grażyńskiego 141. Niniejszy materiał nie stanowi oferty w rozumieniu przepisów Kodeksu cywilnego i ma charakter wyłącznie informacyjny. Prezentacja produktu ma charakter wyłącznie poglądowy, rzeczywisty wygląd i cechy pojazdu mogą się różnić od prezentowanych w materiale reklamowym. Fiat Tipo: emisja C02 od 109 do 160 g/km, zużycie paliwa w cyklu mieszanym od 4,2 do 7,0 1/100 km. Informacje o recyklingu pojazdów, ich konstrukcji zgodnej z przepisami o recyklingu i lista punktów zbierania pojazdów wycofanych z eksploatacji znajdują się na stronie http://fiat.mopar.eu/fiat/pl/pl/recykling. ^ FCA BANK Polska ❖