JC t t 3,70 ZŁ W TYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 770 137 Nr indeksu 348-570 952053 31 Piątek 3 sierpnia 2018 magazyn 0 R $ ts 1 Głos Iffl i KUMULACJA 80 ooo ooo zł . LOSOWANIE JUŻ DZIŚ! rażony piorunem w Miastku strona 5 Słupsk Rower kontra ciężarówka. Potrącenie na 11 listopada. 65-letni rowerzysta miał szczęście^. strona 8 Dziś dodatek TV y ■ ■- Wspomnienie Koryznami już nie ma... 9770137952053 02 peryskop Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 Wczoraj w Słupsku rzucili klątwę na „Klątwę" Słupsk Marcin Wójcik marcin.wojcik@gp24.pll Spektakl „Klątwa" zostanie wystawiony na deskach Nowego Teatru w Słupsku pod koniec września. Sztuka wzbudzała kontrowersje w Warszawie, a wczoraj przeciwko niemu protestowano w Słupsku. Chodzi o spektakl w reżyserii 01iviera Frljicia. Choć sztuka jest oparta na motywach dramatu Stanisława Wyspiańskiego, nie brakuje w niej kontrowersyjnych scen, w których pojawia się także postać papieża Jana Pawła n. W zeszłym roku, gdy „Klątwę" wystawiano w Teatrze Powszechnym w Warszawie, dochodziło do protestów i poważnych incydentów. Na sali padały okrzyki, rozrzucano śmierdzące substancje czy odpalono racę. Przed budynldem pojawiały się służby mundurowe. W tym roku, w ramach festiwalu „Scena Wolności", „Klątwa" zostanie wystawiona 23 września w Nowym Teatrze w Słupsku. Festiwal będzie nawiązywał do obchodów 100-le-cia odzyskania niepodległości. W związku z tym w mieście komitet o nazwie „Nie pozwolimy pluć nam twarz" zaczął rozprowadzać ulotki, a wczoraj zorganizował protest i zbieranie podpisów przed ratuszem. Następnie pismo zostanie skierowane MirV>: E*0ttVQŁj?»y i Protestujący zbierali przed ratuszem podpisy i modlili się. „Klątwa" będzie wystawiona w Słupsku dopiero 23 września do prezydenta miasta. Ulotki były też rozdawane podczas protestu, a ich treść to m.in. cytat „Roty" i protest przeciwko „Klątwie", utrzymany w katolickim duchu i bardzo emocjonalnym tonie... Protestujący żądają, aby sztuka nie została wystawiona oraz aby dyrektor Nowego Teatru Dominik Nowak został zwolniony. Sam dyrektor Nowak na swoim profilu w mediach społecznościowych kategorycznie zaprzecza, jakoby treść ulotki miała być jakąś prowokacją ze strony teatru. Z kolei w ulotce jest napisane, że komitet spektaklu nie widział i jego wiedza na ten temat opiera się wyłącznie na przekazach medialnych. ©® SAWKA RYSUJE £ i/i Ś/ŁŁ qJ ■ • Pogoda w regionie Żegnamy upały, ale nadal ma być plażowo Nad region zaczyna napływać łagodniejsze powietrze z północy. Ale to nie oznacza, że zacznie teraz padać deszcz i zrobi się zimno. - Nadal przed nami ciepłe, słoneczne dni bez opadów - mówi Krzysztof Ścibor, szef Biura Prognoz Calvus. - Ale żegnamy już upały - dodaje synoptyk. Dziś termometry nad morzem pokażą jednak 25, a wgłębi lądu nawet 27stopni Celsjusza. Powieje też delikatny wiatr z północy. Podobnie ma być w sobotę. Noce też jeszcze ciepłe - w okolicach 19 stopni Celsjusza. Natomiast od niedzieli temperatury zaczną już spadać. W nocy ma być około 15, a w dzień około 22 stopni Celsjusza, lecz nadal sucho i słonecznie. Taka pogoda powinna się utrzymać przynajmniej do końca przyszłego tygodnia. Cały sierpień też zapowiada się na plażowy, (oba) Jutro u nas Rodzina na wakacjach Psycholodzy apelują, by pozwolić dzieciom na ich spontaniczność. kuchni Piknik za miastem Przygotuj wyjątkowe pyszności i delektuj się nimi pod gołym niebem. 1 % Pies jako pilny uczeń Nagroda motywuje, czyli co i kiedy dawać pupilowi, aby był posłuszny. Dzisiaj 27°C 16°C Ciśnienie 1020.1 hPa Wiatr W10 km/h Uwaga przeważnie słonecznie Sobota 27°C Ź}) 18°C Ciśnienie 1015.8 hPa Wiatr w 13 km/h Uwaga burze Niedziela 23°C v\ 17°C - Ciśnienie 1015.9 hPa Wiatr WNW 21 km/h Uwaga zachmurzenie Bogna Skarui bogna.skarul@polskapress.pl WSPOMINAMY KORĘ I JEJ „BOSKIE BUENOS" Komentarz Prawie dokładnie tydzień temu dowiedzieliśmy się, że nie ma już wśród nas Kory. Zrobiło się smutno. Zaczęliśmy wspominać, jak w latach 80. i 90. piosenki Kory i Maanamu były obecne codziennie w każdym niemal domu, jak razem z Korą śpiewaliśmy „Bęskie Buenos" czy „Żądzę pieniądza". Ona „leciała" z płyty, a my wrzeszczeliśmy przed lustrem w łazience. Ale zawsze wiedzieliśmy, że Kora jest nietuzinkowa, że ma niesamowitą charyzmę i wewnętrzną wol- ność. I tego jej najbardziej zazdrościliśmy. Pewnie wielu z nas zazdrości jej tego do dziś. Ale jak to wszystko się zaczęło? Jak to się stało, że Kora stała się ikoną swojego pokolenia? Jak powstawały piosenki i co się musiało takiego zdarzyć, by z dziewczyny, trochę zahukanej, narodziła się gwiazda? Dziś wspominamy Korę i jej związki z Krakowem. Koniecznie przeczytajcie na stronie 12. A wspominają ją jej przyjaciele, menedżer, muzycy. Opowiadają, jak w ciągu niemal jednego dnia w Polsce zapanowało „szaleństwo na Korę i Maanam". Ilu z nas było na koncercie zespołu? Ilu z nas udało się Korę zobaczyć na scenie? I jakie macie wspomnienia? Co zapamiętaliście z jej koncertów? Powspominajcie! Koniecznie do nas napiszcie na adres: bogna.skarul @polskapress.pl. Czekam! 008513866 Odeszła bezpowrotnie Mirosława Łojkiewicz pedagog Człowiek cichy, spolegliwy, przyjazny wszystkim. Cisza po Tobie będzie dokuczliwa. Edku, Dorotko z Mateuszem, Madziu z maluchami, trzymajcie się. Wanda i Andrzej Perchelowie Głos Pomorza „Umarłych wieczność dotąd trwa Dokąd pamięcią im się ptaci Chwiejna waluta. Nie ma dnia By ktoś wieczności swej nie stracił" 006786737 NEKROLOGI u, Zamieść nekrolog, kondolencje lub wspomnienia 0 najbliższych, którzy odeszli, w Głosie Pomorza 1 bezterminowo na stronie www.nekrologi.net \ 'V V Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 reklama 03 008511622 RJVeur^A(QD MAŁA STÓWKA NA WIELKIE ZAKUPY !!! 100 Zł - MIESIICZNA RATA NA DOWOLNE ZAKUPY Zł! RRSO 0% 16 kompletów Super Silent TECHNOLOGIA sfmptyFf DODATKOWY TRZECI KOSZ STAL NłE&DZEWNA 1199 RAYEN RAVEN 1| y&Kwpooi TYLKO TYLKO KLASA A-ł-+-»- (-4C%) MIESIĘCZNIE 24 RATY-i-99 zł MIESIĘCZNIE • 18 RAT + 99 zł miesięcznie: 11 RAT + 99 *1 miesięcznie 10 RAT + 99 xi LODÓWKA KGN36ML3P. PRALKA WW80K5210UW. ZMYWARKA COf>2DS62X / CDP2DS62W. —1.............................. Ultra HD TYLKO Mmwmiiw ul .AtA/trl TAOLETHUAWEI HUAWEI M3UTE10- / Caiwn Windom UMW15A 3567-5150 INSPmON SERIA 3000 ✓ TYLKO MIESIĘCZNIE « RAT * 69 REPMINOTE 4 GOIDJ 4*4 HUAWEI MATIIOUTE^ TYLU M1ES 17R TYLKO 100 inwwmuR C<*nt>U 1799 *1 MIESIĘCZNIE 18 RAT + 99 xl 1 599. INTEL CORE i3 *AM?ąC4GB DYSK 1000GB L _ t - W _ • J s |yjpplaSEl|yo ? cena 26991 DYSK 1000GB ^ I iNTll CORE iS 8-GCK, PAMIEC 8GB GtFOSCt MX1 50 2GB WW«BOA BAIMKA ..HM* SlÓWlł « WltUtl UBliT OAOWUtlUlt 80 31.K.J01J 100 J0.M.M1* t; «W(tEa«t»tTWH* PRmtAO Si* WAStoSCI WUK1UI OM Ił: MUS ttUCOWlIS tt*BIA HUBmil JOMU; UU0WTCA KWOTA M ZAPUBT1 OflO Ił; JtAlA STOP* OPfMKMfIOWAMA «*; ttłKWfttt ABSIT nem • U; OA5 OłOWUWAMA UN0WT19 mtsąct UCtiA *0 1#: omemt but iHtbt WTOKAMI mumii otow* muu cttu tawAga/sjiua ¥»«*»na mi w ornat; w mnw ww AAK* S.A. RTV n»o m» oNotamur ust tx> twmuuuu, wotihowahui atmuatU o oos»»«nu oe u*owv «wmo*R: .zasady oimowuia »sanów w suma sn orne *ar atu biwukm pmmou hau simka ma wara itwm MSUPW W STOttUd) 0ASUKM MTUKI! IM t»«0,(0MJH SJY MF0AHAUW9 OHOSm*. ioihm ooowMOTfAitiA (si croowciow hbji ui« tmAMt oueitam po»H»Hw***t< kushiow w sama ifU»m»iAM. usrcna s« noiiiwoit wYs»pt«ii* u(M» w seoastł mutsoiowama owoszoha oo oimhu. w nunos-rw mzymmacs omy prcoustow w mrwKit kma 0mĆ r500K 7£MZD0DA7W0iA/0 y ,300+.''. -POlĄ/(NNO 37ńfłCZYĆ~ NR. 2870 d£52C2EPCłU(ęZań#?A. ALE7EG&ŻY6Y! u ^ Glos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 wydarzenia 05 Skazani za katowanie psa W podmiasteckiej Pasiece piorun poraził ll-letniego chłopca Pasieka/Mimiko Andrzej Gurba arclrzq.gurba@polskapress.pl W podmiasteckiej Pasiece piorun poraził Tl-letniego chłopca. Chłopiec stracił na chwilę przytomność, ale na szczęście żyje. Śmigłowcem przetransportowano go do szpitala w Gdańsku. Dotarliśmy do świadków zdarzenia. Z ich relacji wynika, że grupa dzieci bawiła się w domku na drzewie. Kiedy w środę wieczorem kilka razy zagrzmiało, dzieci zaczęły schodzić z drzewa. Jako ostatni został na nim li-letni chłopiec. Piorun uderzyłwmetalowy słupek, jakby odbił się od niego i uderzył w drzewo Chłopak siedział wtedy jeszcze na desce w domku na drzewie. Piorun przeleciał mu pod nogami i chłopak spadł na ziemię z wysokości dwóch metrów. Na chwilę stracił przytomność. Szybko ją odzyskał. Mówił normalnie, był kontaktowy. Miał tylko jeszcze trochę nadpalone włosy - relacjonuje mężczyzna. 11-letniego chłopca zabrał do szpitala w Gdańsku śmigłowiec LPR. Na miejscu szybko pojawiły się karetka i miastecka straż pożarna. Zdecydowano o wezwaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pojawił się bardzo szybko i zabrał chłopca do szpitala w Gdańsku. Z powodu grzmotów koń zrzucił kobietę, która się uczyła konnej jazdy. Dowiedzieliśmy się, że stan chłopca jest dobry i stabilny i w sobotę albo w niedzielę 11-latek zostanie wypisany do domu po przeprowadzeniu niezbędnych badań. W tym samym miejscu doszło jeszcze do innego zdarzenia. Z powodu grzmotów wystraszył się koń, na którym znajdowała się dorosła osoba ucząca się konnej jazdy. Kobieta spadła z konia na ziemię, ale nic się jej nie stało. Dodajmy, że piorun poraził ll-letniego chłopca w czasie, kiedy nie było opadów. Grzmoty pojawiły się szybko i jakby znikąd. Pioruny bez deszczu to nic nadzwyczajnego. Uderzają nawet w promieniu kilkudziesięciu kilometrów od zasięgu występowania burzy. Czasami dochodzi też do wyładowania atmosferycznego bez pomocy chmury burzowej. Dzieje się to podczas kolizji skrajnie różnych mas powietrza na bardzo niewielkim obszarze ". . '; / Szukasz pracy? WEJDŹ NA GRATKA.PL REKLAMA 007998622 [taxi koi) Szukasz pracy? WEJDŹ NA GRATKA.PL (/<, »8422700F3j 607 271717 NAJTAŃSZETAXIWSŁUPSKU Andrzej Gurba andn!ą.gurba@polskapress.pl yfflocice AHastkn Sąd Rejonowy w Miastku skazał wczoraj (czwartek) 20-let-niego Leszka C. i 54-letniego Jędrzeja M. z Miłocic za bestialskie zabicie psa. Ten pierwszy usłyszał także wyrok za grożenie dwóm świadkom oraz jazdę w stanie nietrzeźwym. Leszek C. dostał karę bezwzględnego więzienia, a Jędrzej M. karę w zawieszeniu. Do tych dramatycznych wydarzeń doszło 17 maja br. w Miłocicach. W czasie procesu, jak i wcześniej, obaj mężczyźni pomniejszali swoją rolę w uśmierceniu psa, wzajemnie obarczając się winą. Wczoraj w sądzie Leszek C. przyznał się w zasadzie tylko do jazdy wstanie nietrzeźwym. Do innych zarzutów już nie. -Jak mogłem bić psa pięściami, skoro mam niesprawną rękę - powiedział Leszek C. Oświadczył, że nie będzie wyjaśniał ani odpowiadał na pytania. Sąd odczytał więc jego wcześniejsze zeznania. Z tych wyjaśnień wynika, że Leszek C. poszedł do Jędrzeja M. w sprawie psa, który miał go łapać za nogawki. W czasie rozmowy Jędrzej M. sam miał zaproponować rozprawienie się z czworonogiem, bo przyniósł linkę i szpadel. Koło posesji Jędrzeja M. razem z Leszkiem C. byli 14-letni Jakub N. i 16-letni Patryk B. Obaj częściowo widzieli dręczenie psa, znęcanie się nad nim. Z ich zeznań wynikało, że Leszek C. groził im zabójstwem i pobiciem, jeśli komuś to zdradzą. - Leszek C. zaczął okładać psa pięściami. Prosiliśmy, aby tego nie robił. Potem odeszliśmy. Kuba powiedział mi, że Leszek C. stwierdził, że jeśli ktoś się dowie o biciu psa, to Z lewej strony Jędrzej M., z prć nas zabije, poharata nam twarz - mówił w sądzie Patryk B. Leszek C. zeznał, że żadnych gróźb nie było. Jędrzej M. powiedział w sądzie, że nie brał udziału wkato-waniu psa. - Pies był niesforny, nawet przepraszałem za to Leszka C. A on szukał ze mną konfliktu. Był pijany, szykował Leszek C. zaczął okładać psa pięściami. Prosiliśmy, aby tego nie robił. Pies piszczał, wyrywał się Świadek Patryk B. ej Leszek C. się do rękoczynów. Miałem przy sobie nóż. Na jego widok trochę się uspokoił. Leszek C. powiedział do mnie, że zabije psa, ale nikt nie może się o tym dowiedzieć - mówił Jędrzej M. W tym momencie Leszek C. krzyknął. - Co ty chrzanisz... Sąd musiał go uspokajać. Takich sytuacji było jeszcze kilka. W końcu Leszek C., za zgodą sądu, wyszedł z sali rozpraw w czasie dalszych zeznań Jędrzeja M. - Leszek C. mówił, abym podał mu psa. Zrobiłem to. On położył go na ziemi i uderzył ze dwa razy. Pies uciekł. Znowu mu go dałem i sznurek, bo mnie o niego prosił. I szpadel, bo też go chciał. Uderzył kilka razy szpadlem psa i go zakopał - mówił Jędrzej M. W tej sprawie zeznawało jeszcze dwóch policjantów, babcia Jakuba N. oraz Kamil Gocan, przedstawiciel stowarzyszenia Bezdomny Kundelek. Ten ostatni zeznał, że o bestialskim uśmierceniu psa dowiedział się od małoletnich świadków. Po tym podjął interwencję i zawiadomił policję. Dodajmy, że pies był bity nie tylko pięściami, ale też przygniatano mu głowę nogą oraz duszono przy użyciu linki. Prokurator Oskar Krzyżanowski wniósł o 3,5 roku pozbawienia wolności dla Leszka C., zakaz posiadania zwierząt przez 7 lat, 5000 zł nawiązki Na zdjęciu Kamil Gocan z Bezdomnego Kundelka z odkopanym zakatowanym psem na rzecz Bezdomnego Kundelka, 5000 zł świadczenia pieniężnego oraz zakaz prowadzenia pojazdów przez 4 lata. Dla Jędrzeja M. o 10 miesięcy ograniczenia wolności (w tym czasie 20 godzin pracy społecznej miesięcznie), nawiązkę w wysokości 1000 zł na rzecz Bezdomnego Kundelka oraz zakaz posiadania psów przez 5 lat. Sąd skazał Leszka C. na l rok i 7 miesięcy pozbawienia wolności, orzekł 5-letni zakaz prowadzenia pojazdów, 4-letni zakaz posiadania psów. Nakazał Leszkowi C. zapłatę 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Postpenitencjarnej oraz 1000 zł na rzecz Bezdomnego Kundelka. Dodajmy, że Leszek C. od maja br. przebywa w tymczasowym areszcie. Sąd nie zgodził się na jego zwolnienie (Leszek C. złożył taki wniosek). Jędrzej M. został skazany na 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres próby dwóch lat, 2000 zł grzywny oraz dozór kuratora. - Zabicie psa było brutalne, nieludzkie. Obaj oskarżeni ponoszą równą winę. To Jędrzej M. złapał psa i przekazał go Leszkowi C. To od niego zależało, co się stanie z psem - uzasadniał wyrok sędzia Bogdan Kostyk. -Groźbami Leszek K. chciał sobie zapewnić bezkarność. To czyny o dużej szkodliwości społecznej. Wyrok nie jest prawomocny. ©® 06 kraj-świat Glos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 Wałęsa chce pojednania z Jarosławem Kaczyńskim Warszawa Kacper Rogacin Twitter: @krogacin „Bracie Kaczyński. [...] Jeśli coś uczyniłem przeciw Tobie, proszę o wybaczenie" - pisze Lech Wałęsa w liście do Jarosława Kaczyńskiego. „Wałęsy już nie można poważnie traktować. Jego wypowiedzi komentować nie będziemy" - odpisała na Twitterze rzeczniczka PiS Beata Mazurek. W środę po południu na facebookowym profilu Lecha Wałęsy pojawił się nieoczekiwany wpis. Były prezydent zaapelował do Jarosława Kaczyńskiego o pojednanie. „Bracie Kaczyński. Za chwilę Ja i Ty wraz z naszym pokoleniem przeniesiemy się do wieczności. Chciałbym po sobie pozostawić porządek. Chciałbym też przenieść się pojednany z nieprzyjaciółmi" -napisał Wałęsa. Następnie były prezydent stwierdził, że udało mu się pojednać z Wojciechem Jaruzelskim, ale nie zdążył pojednać się z Czesławem Kiszczakiem. „Jeśli coś uczyniłem przeciw Tobie, proszę o wybaczenie i ja jestem w stanie Tobie i świętej pamięć Twojemu bratu, Lechowi, wybaczyć wszystkom a nawet największą podłość, jaką mi uczyniliście zlecając wykonanie prowokacji pod nazwą Teczki Kiszczaka" - zakończył Lech Wałęsa. List byłego przywódcy Solidarności do prezesa Prawa i Sprawiedliwości jest o tyle nieoczekiwany, że w przeszłości Wałęsa wielokrotnie w ostrych słowach krytykował Jarosława Kaczyńskiego i bezpardonowo komentował działania PiS. Apel byłego prezydenta pozostanie jednak raczej bez odzewu. Wskazuje na to cytowany przytoczony wpis Beaty Mazurek, rzeczniczki Prawa i Sprawiedliwości, że nie będzie komentarza, bo „Wałęsy już nie można poważnie traktować". „A czy ktoś panią prosił o komentarz? Ja list pisałem do Jarosława Kaczyńskiego, a nie do pani" - odpisał Wałęsa, po czym dodał: „Co za czasy. Piszesz list do faceta, a kobieta odpowiada za niego. Jemu już mowę odebrało i też nie może sam nic napisać? Katastrofa". Prawo i Sprawiedliwość komentować listu Wałęsy nie chce, ale zdobyliśmy komentarz posła Platformy Obywatelskiej Krzysztofa Brejzy. - Jest to bardzo ważny krok ze strony Lecha Wałęsy. Szkoda, że Jarosław Kaczyński nie wyciąga ręki do zgody. Pamiętamy, że bracia Kaczyńscy bardzo blisko współpracowali z Lechem Wałęsą i wszystko w polityce mu zawdzięczają. Szkoda, że takiego zwykłego, ludzkiego gestu, wyciągniętej ręki do zgody, do przebaczenia, prezes Kaczyński nie jest w stanie przyjąć i odwzajemnić - powiedział poseł Brejza w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press. ©® Fake newsy w kampanii wyborczej. Trzaskowski chce rozliczać Jakiego Warszawa Jakub Owomszko jakub.owomszko@polskapress.pl Kandydaci na prezydenta Warszawy zarzucają sobie wzajemnie kłamstwa. Patryk Jaki za-powiedział, że pozwie Rafała Trzaskowskiego, ten z kołei uruchomił biuro i portal, który ma demaskować rzekome kłamstwa kandydata Prawa i Sprawiedliwości. Internetowe media spo-łecznościowe stały się bardzo ważnym elementem gry politycznej i sposobem na zdobywanie poparcia wyborców. Wraz z rozwojem nowych form komunikacji pojawił się jednak duży problem - fake newsy, czyli kłamstwa rozpowszechniane nawet przez samych polityków. W ostatnich dniach w ramach wyścigu o fotel prezydenta Warszawy zalała nas fala manipulacji i kłamstw zarówno ze strony sztabów i zwolenników Patryka Jakiego, jak i Rafała Trzaskowskiego. Dzień przed 74- rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego TVP.INFO i Twitter żyły spotem wyborczym Rafała Trzaskowskiego sprzed dziewięciu lat, w którym Michał Żebrowski stoi na tle muru z przewiązanymi oczami i w pewnym momencie krzyczy „za Rafała", po czym słychać strzał z broni. Padły oskarżenia, że Trzaskowski i Żebrowski obrażają osoby, który zginęły Watykan Franciszek: Kara śmierci jest niedopuszczalna Decyzją papieża Franciszka do katechizmu Kościoła katolickiego wprowadzono stwierdzenie, że kara śmierci jest niedopuszczalna. Do tej pory obowiązywałartykuł, w którym obowiązywał zapis o tym, że kara śmierci może mieć zastosowanie w niektórych wypadkach, między innymi kiedy nie ma innego sposobu ochrony człowieka przed -jaktookreśbno - niesprawiedliwym napastnikiem. Historycznie patrząc na podejście do tego problemu, to Kościół nie był przeciwny karześmierci, wtym także wXX wieku, caip) Warszawa KRS ujawnił listę kandydatów do SN Na stronie Krajowej Rady Sądownictwa pojawiła się lista kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego. Wynika z niej, że do środy po południu wplynęto 198 kandydatur. Aż 91 dotyczy Izby Dyscyplinarnej SN. (aip) Warszawa Ruszył proces Piotra T.. nauczyciela celebrytów - Piotr nie jest idiotą i zboczeń-cem. Jesteśmy przekonani, że to wszystko było wyreżyserowane -mówią rodzice Piotra T., byłego już celebryty i nauczyciela polskich polityków do spraw kreowania ich wizerunku. Kilka dni temu rozpoczął się proces, w którym T. jest oskarżony o rozpowszechnianie i posiadanie pedofilskich zdjęć i filmów. Piotr T. jest specjalistą od kreowania wizerunku. Jego uczniami byli politycy Andrzej Lepper i Leszek Miller, z porad korzystali m.in. Janusz Palikot, Marian Krzaklewski czy Michał Kamiński. (AIP) Warszawa Sąd zawiesza przepisy o stanie spoczynku Sąd Najwyższy - w związku z pytaniem prawnym, które znalazło się na czwartkowej wokandzie -przedstawił pięć pytań do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Dotyczą one „zasady niezależności sądów i niezawisłości sądów, jako zasad prawa unijnego oraz unijnego zakazu dyskryminacji ze względu na wiek" (w związku z rządową ustawą nakazującą przejście w stan spoczynku sędziów, którzy ukończyli 65 lat, o ile nie złożyli stosownego podania o przedłużenie możliwości orzekania). - Jednocześnie Sąd Najwyższy, zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE, zastosował środek zabezpieczający i postanowił zawiesić stosowanie przepisów ustawy o SN określających zasady przechodzenia sędziów SN w stan spoczynku - zarówno w zwykłym trybie, jak i w przepisach przejściowych - tłumaczył rzecznik SN sędzia Michał Laskowski (AIP) Piękna Lola Montez Kobieta, za którą szalały elity XIX-wiecznej Europy. NOWY NUMER JUŻ W SPRZEDAŻY dami, więc chce odwrócić uwagę od swoich problemów i próbuje pozycjonować się jako osoba, która mówi prawdę, a prawda jest taka, że przy starcie strony mowprawde.pl od razu dokonuje się manipulacji - stwierdził w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press współpracownik Jakiego Sebastin Kaleta. Sztab Trzaskowskiego oprócz wspomnianej strony internetowej uruchomił też stacjonarne biuro - Centrum Sprawdzonych Informacji. -Chcemy walczyć z metodą polityczną Prawa i Sprawiedliwości, czyli manipulacjami i kłamstwami - przekonuje poseł PO Cezary Tomczyk. Jak wyjaśnia, w centrum będą pracować wolontariusze, którzy będą weryfikować wypowiedzi nie tylko Jakiego. Jak się okazuje, wyborcy muszą być wyjątkowo czujni. Nowoczesne kanały komunikacji wykorzystują dziś już wszyscy politycy. Badacze z Oxfordu przygotowali na ten temat raport, z którego wynika, że polskie władze (podobnie jak rządy innych państw) wpływają na opinię publiczną za pomocą social mediów przez atakowanie opozycji i wykorzystywanie tzw. trolli, czyli osób, które pod internetowymi pseudonimami w usystematyzowany sposób powielają np. partyjne przekazy i ostro krytykują politycznych przeciwników. ©® MASZA HISTORIA www.naszahistoria.pl 100 stron! li Jaki oskarża o kłamstwa i manipulacje Trzaskowskiego, który z kolei czyni to samo w stosunku do swojego przeciwnika przez rozstrzelanie, w tym Powstańców. „Biorąc udział w tym spocie, nie przypuszczałem, że 10 lat później ktoś ośmieli się próbować nadać mu inny sens" -przyznał Żebrowski, podkreślając, że spot nawiązywał do jego roli Kordiana. W tym przypadku nie mamy do czynienia z kłamstwem, ale manipulacją. Niektórzy widzowie i internauci mogli odnieść wrażenie, że spot powstał na potrzeby tegorocznej kampanii albo odbierać go faktycznie jako żarty z Powstańców, szczególnie że upubliczniono go na kilkanaście godzin przed rocznicą godziny „W". W dniu afery ze spotem Trzaskowskiego Patryk Jaki obiecał, że gdy zostanie prezydentem stolicy, Powstańcy War- szawscy będą mieli dostęp do indywidualnej, dedykowanej i darmowej komunikacji miejskiej. Sztab Trzaskowskiego podał w wątpliwość tę obietnicę, przekonując na specjalnej stronie internetowej mowprawde.pl, że w Warszawie Powstańcy i wszyscy seniorzy po 70 roku życiamają darmową komunikację miejską. W tym przypadku możemy mówić już o kłamstwie sztabu Trzaskowskiego, ponieważ Jaki chce zaoferować Powstańcom inny rodzaj transportu niż ten, który funkcjonuje obecnie. Jaki zapowiedział, że jeśli Trzaskowski nie sprostuje tych informacji, spotkają się w sądzie. - Rafał Trzaskowski ma bardzo duże problemy ze swoją kampanią, z wpadkami i błę- Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 artykuł reklamowy 07 UDRAZNIA ZYW W 21 DNI SEKE IM DZWM W MZDYM MBHJI PRZEŁOM W ZWALCZANIU NIEDOKRWIENNOŚCI Odbierz Ravestin ZA DARMO i wzmocnij swoje serce, jak 16 700 osób Nowy preparat może poprawiać pracę serca i łagodzić objawy niedokrwienności, a w efekcie może obniżać ryzyko zawału, udaru, czy niedotlenienia nawet o 60%. Jego skuteczność potwierdza już niemal 17 tys. osób, które z pomocą bezpłatnej kuracji w kilka tygodni poprawiły stan żył i tętnic, wzmocniły układ krwionośny i poprawiły wyniki swoich badań, uwalniając się od uporczywych zadyszek, drętwienia nóg i groźnych zatorów żylnych. * Każdy wie, jak poważne skutki niesie za sobą niedokrwienność. Gdy Twoje serce staje się obciążone, możesz odczuwać nieprzyjemny ucisk w klatce piersiowej, duszności, utratę życiowej energii, trudności z koncentracją, może pojawiać się dyskomfort, drętwienie i ból nóg nawet po krótkim spacerze. Pani Basia jest jedną z tysięcy osób, które przyznają, że niedokrwienność rozwija się „po cichu", dlatego z zażegnaniem zagrożenia nie wolno zwlekać ani chwili. Zwłaszcza, że innowacyjna kuracja pomaga wyeliminować uciążliwe dolegliwości już w ciągu pierwszych kilku dni. PODWOJNA PODPORA DLA TWOJEGO SERCA Rąyestin może pomóc: 0 Rozszerzyć światło naczyń krwionośnych nawet o 80% 0 Zmniejszyć cholesterol i usunąć zalegające skrzepy Pomyśl o swoich dzieciach i wnukach. Zdrowe serce to więcej siły dla tych, których kochasz Ekspert ds. kardiologii i chorób wieńcowych „Zwężone naczynia krwionośne stanowią olbrzymie ryzyko niedotlenienia mięśnia sercowego, a to z kolei grozi udarem, zawałem, a w przypadku kończyn -nawet amputacją. Rayestin może pomóc zmniejszyć grubość blaszki miażdżycowej i udrożnić tętnice już w kilkanaście dni po rozpoczęciu kuracji, sprawiając że krew może znów bez przeszkód dotleniać wszystkie narządy". aż będzie za późno Specjaliści przyznają, że im wcześniej dostarczymy organizmowi niezbędnego wsparcia w zwalczaniu niedokrwienności, tym większa szansa na pełną regenerację układu krwionośnego, a co za tym idzie - zmniejszenie ryzyka zawału serca i innych groźnych powikłań związanych z nieprawidłowym przepływem krwi. Jak to działa? Nowy preparat może być prawdziwą rewolucją w nieinwazyjnym zwalczaniu objawów niedokrwienności. Substancje aktywne zawarte w każdej kapsułce pomagają bowiem kruszyć blaszkę miażdżycową i rozbijać złogi cholesterolowe, które zgromadziły się w ścianach naczyń krwionośnych, a do tego korzystnie wpływają na regenerację mikrouszkodzeń delikatnych struktur żył i tętnic. Usprawniony przepływ krwi pozwala odciążyć serce i sprawia, że transportowany z nią tlen zostaje bez trudu dostarczony do każdej komórki organizmu. Efekty kuracji kumulują się z każdym dniem, dlatego poprawę stanu zdrowia i samopoczucia można zaobserwować już po 2-3 tygodniach. 5 EKSTRA KORZYŚCI Oryginalna formuła Ravestin może: 0 ZMNIEJSZYĆ RYZYKO ZAWAŁU I UDARU NIEDOKRWIENNEGO 0 ODETKAĆ ŻYŁY I TĘTNICE, ROZSZERZAJĄC ICH ŚWIATŁO NAWET 0 80% 0 USUNĄĆ ZATORY ŻYLNEI OBRZĘKI NÓG 0 POMÓC ZREDUKOWAĆ POZIOM CHOLESTEROLU OBNIŻYĆ CIŚNIENIE I PRZYWRÓCIĆ - PRAWIDŁOWE KRĄŻENIE Na 5. piętro wchodzę bez zadyszki! Duszności i trudności z oddychaniem od Miku miesięcy bardzo uprzykrzały mi życie. Gdy stwierdzono u mnie znaczne zwężenie żył i stan przedzawałowy, przestraszyłem się nie na żarty. Całe szczęście, nie było jeszcze za późno. Odpowiednie leczenie i wsparcie Ravestinu pomogło mi obniżyć cholesterol, odetkać zapchane tętnice i unormować wynild badań. Dziś czuję się świetnie i bez żadnej zadyszki gram z 7-letnim synem w piłkę. Polecam! Jan z 43 ,ata Kraków Dzięki Ravestinowi czuję się znacznie lepiej 0 konsekwencjach niedokrwienności dowiedziałam się, gdy żyły 1 tętnice były zatkane już w połowie... Groziło mi wszczepienie by-passów - na szczęście w porę dowiedziałam się o Ravestinie! Ten środek pomógł mi odetkać zatkane żyły w kilka tygodni. Po kuracji zadyszki nie męczą już tak często, nie odczuwam dyskomfortu w klatce piersiowej i mam znacznie więcej energii! Dziękuję za Ravestin. Barbara W., 59 lat, Jasło, Już nie obawiam się amputacji Ravestin pomógł mi przywrócić prawidłowe krążenie w nogach -po miesiącu kuracji skończyły się ciągłe bóle łydek i nieprzyjemne drętwienie, a badania wykazały, że skrzepy uległy rozbiciu. Znów mogę spacerować bez obaw, wróciłam nawet do prac w ogródku, a Rayestin stosuję do tej pory - profilaktycznie. Zofia J., 68 lat, Olsztyn sobie na większy wysiłek bez uczucia zmęczenia i duszności, a co najważniejsze - zmniejsza niemal do zera ryzyko wystąpienia zatoru żylnego. Skorzystaj z BEZPŁATNEJ kuracji Z programu refundującego skorzystało już prawie 17 tys. osób. Jeśli masz skończone 30 lat i posiadasz obywatelstwo polskie, przysługuje Ci 100% refundacji na preparat Ravestin. Nie zwlekaj -szkoda życia na chorobę! LIMITOWANA LICZBA OPAKOWAŃ REFUNDOWANYCH! Poza odetkaniem zapchanych żył, regularne stosowanie nowego preparatu może także pomóc zapobiec narastaniu blaszki miażdżycowej w tętnicach wieńcowych. To dlatego aż 9/10 osób stosujących kurację może zaobserwować rzadsze występowanie duszności, złagodzenie dyskomfortu i ucisku w klatce piersiowej, ustąpienie drętwienia nóg i poprawę ogólnej kondycji organizmu już w ciągu pierwszych 14 dni. Większość osób z pomocą Ravestinu pozbywa się aż 84% zalegających skrzepów, obniża cholesterol, odzyskuje czucie w nogach, może pozwolić SS9HTI Refundacja 100% dla pierwszych 250 osób! By otrzymać preparat o wartości 317 zł, zadzwoń: S 12 345 28 37 pon. - pt. 08:00 - 20:00, sob. - nd. 09:00 - 20:00 Zwykłe połączenie lokalne bez dodatkowych opłat. Oferta ważna do 19.08.2018 Ravestin Liczba bezpłatnych opakowań jest ograniczona! 520mg Darmowy produkt do odebrania przy zamówieniu pełnej kuracji. 08 Stupsk Glos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 Rowerzysta kontra ciężarówka. Potrącenie na uL 11 Listopada AJek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl 65-letni rowerzysta zderzył się wczoraj na pasach z ciężarówką. Miał dużo szczęścia. Wpadł na bok skręcającego pojazdu, a nie pod koła. Choć trafił do szpitala, to bez większych obrażeń. Do zdarzenia doszło w czwartek około godz. 9- Rowerzysta poruszał się po ścieżce rowerowej na ulicy li Listopada. Jechał w kierunku ul. Szczecińskiej. - Pokonując przejście dla pieszych, zderzył się z samochodem ciężarowym - informuje kom. Robert Czerwiński, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. - Kierowa auta zjeżdżał właśnie z ronda w ul. W. Andersa. Niestety, według naszych wstępnych ustaleń, wymusił on pierwszeństwo przejazdu na prawidłowo jadącym 65-letnim rowe- . 1 W miejscu, w którym doszło do potrącenia, obok pasów dla pieszych jest namalowany przejazd rowerowy. rzyścde. Szczegóły będąjednak przez policjantów sprawdzane i weryfikowane. Potrącony przez ciężarówkę mężczyzna może mówić o dużym szczęściu. Wpadł na bok skręcającego pojazdu, a nie pod koła. Uderzył w zbiornik paliwa znajdujący się na wysokości około jednego metra i przewrócił się na ziemię. Z miejsca, gdzie doszło do tego potrącenia, został zabrany na Szpitalny Oddział Ratunkowy. - Gdzie trafił z niewielkimi obrażeniami - mówi Monika Zacharzewska, rzecznik słupskiego szpitala. - Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W miejscu, w którym doszło do potracenia, obok pasów dla pieszych jest namalowany przejazd rowerowy. W takim wypadku rowerzysta nie musi zsiadać z roweru. Nie oznacza to, że zwalnia to z zachowania czujności. - Warunki atmosferyczne od kilku dni są trudne - zauważa kom. Robert Czerwiński. - Nasza percepcja z powodu upałów może być ograniczona. Warto pamiętać o zasadzie ograniczonego zaufania, która powinna mieć zastosowanie w obu przypadkach, zarówno kierowcy, jak i rowerzysty. Według policyjnych statystyk, do wypadków drogowych, które się wydarzyły na terenie Słupska w 2017 roku, z winy kierującego dochodziło najczęściej z powodu nieudzielania pierwszeństwa pieszemu. Drugą przyczyna wiązała się ze złamaniem pierwszeństwa przejazdu. Słupska policja w tym samym okresie na całej ul. 11 Listopada odnotowała dwa wypadki i już 35 kolizji, co w porównaniu do innych równie ruchliwych ulic nie jest wcale dużą liczbą. Na sąsiedniej ul. Szczecińskiej w ubiegłym roku doszło na przykład do 239, a na ul. Bohaterów Westerplatte do 81 wypadków. Do potrąceń na ul. 11 Listopada dochodzi najczęściej na przejściu dla pieszych, na wysokości banku PKO. ©® Lokalny przedsiębiorca wesprze budowę Banku Komórek i Tkanek w Słupsku Firma Plasmet z podsłupskiego Widzina przekazała słupskiemu szpitalowi 10 tysięcy złotych na budowę Banku Komórek i Tkanek. Uruchomienie banku umożliwi przeprowadzenie na niedawno otwartym oddziale transplantacji szpiku procedur przeszczepów szpiku kostnego w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku. Pierwszych przeszczepów będzie można dokonywać już w grudniu tego roku. Umowę darowizny z przedstawicielami zarządu słupskiego szpitala podpisał Jan Czechowicz -prezes firmy Plasmet. który jednocześnie jest także prezesem Słupskiej Izby Przemysłowo-Handlowej. Wcześniej podobną darowiznę, w wysokości 40 tys. złotych, przekazałsłupskiemu szpitalowi Klub Rotariański. Natomiast oddział transplantacji szpiku w słupskim szpitalu można było Otworzyć w lipcu dzięki wsparciu finansowemu, które przekazały samorządy - Urząd Marszałkowski, miasto Słupsk, powiat słupski, gmina Słupsk, miasto Ustka, gmina Ustka, miasto Kępice, gmina Kobylnica, gmina Potęgowo, gmina Smołdzino i gmina Główczyce. Takie gesty są chwalebne. (MW) Zmarł Władysław Rybak, artysta malarz, który zamieszkał w Słupsku sze interesował się malarstwem. Jest jednym z pierwszych i najstarszych członków Klubu Plastyka im. Stanisława Morawskiego. Pierwsza wystawa prac malarza odbyła się w 1968 roku. W 2002 roku po raz pierwszy wziął udział w konkursie plastycznym „Morze moja miłość", organizowanym przez Słupski Ośrodek Kultury, i zdobył I nagrodę za pracę „Poławiacze bursztynów". (red) Ceremonia pogrzebowa Władysława Rybaka odbędzie się wpiątek.3sierpnia2018r, ogodz. 1120 na Starym Cmentarzu w Słupsku. Władysław Rybak, urodzony w 1940, w 1959 r. trafił do Słupska. Zachwycony pięknem miasta, został w nim, poznał żonę, założył rodzinę i zamieszkał na stałe. Władysław Rybak zaw- Zdjęcie z tegorocznego finału Konkursu Niekontrolowany Obszar Wrażliwości Słupskie stu łatki ze świadczeniami Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Oddział ZUS w Słupsku wypłaca na swoim terenie sześć świadczeń dla stulatków. Wszyscy beneficjenci to kobiety. Świadczenie dla stulat-ków przysługuje niezależnie od emerytury czy też innych dodatków. Świadczenie honorowe przyznawane jest z urzędu stulat-kom, którzy pobierają rentę bądź emeryturę. Jego wyso- kość jest różna i od marca wynosi ponad 3,7 tys. zł brutto. Rok temu było to o 200 zł mniej. Mogą je otrzymać także ci, którzy nie przepracowali w swoim życiu ani jednego dnia i nie pobierają emerytury lub renty. To ważne w przypadku kobiet, które niekiedy przez całe życie zajmowały się domem i dziećmi. W takim przypadku niezbędne jest jednak złożenie wniosku, do którego trzeba dołączyć dokument potwierdzający datę urodzenia. W imieniu uprawnionego 100--latka może to zrobić także członek rodziny. Sposób wyliczania świadczenia w ZUS i KRUS jest taki sam. Tą samą kwotą posługują się również organy emerytalne MSW i MON. W skali kraju, z roku na rok przybywa stulatków, którym ZUS takie dodatki wypłaca. W 2007 roku świadczenie honorowe otrzymało 1,4 tys. osób, rokpóźniej 1,5 tys., a w20l6r. aż 2,3 tys. Prognozowana liczba świadczeń wypacanych stulat-kom w najbliższych latach wykazuje tendencję wzrostową, i tak w2020r. będzie ich 2^ tys., a w2035już blisko 10 tys. ©® Dziurę usunęli, nieporządek zostawili. Niekonsekwentna praca Małgorzata Pietras redakcja@gp24.pl Dziura zakryta starymi drzwiami na ulicy Szczecińskiej w Słupsku została usunięta. Osoby odpowiedzialne za zniwelowanie usterki zostawiły po sobie betonowe płyty, które leżą na środku chodnika. To kolejne zagrożenie dla przechodniów. Po naszej publikacji głęboka dziura zakryta starymi drzwiami została usunięta. Mimo to osoby spacerujące ulicą Szczecińską nadal narażone są na niebezpieczeństwo. Podmioty odpowiedzialne za usunięcie ubytku nie posprzątały po wykonanej pracy, zostawiając betonowe płyty i stare drzwi na chodniku. Przechodzący mieszkańcy, w szczególności wieczorem, mogą nie zauważyć pozostałości, narażając się na wypadek. Jeden z mieszkańców poinformował nas, że stare drzwi położyli pracownicy Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Słupsku. Skontaktowaliśmy się z PGK, aby zweryfikować tę informację. v \ V. Osoby odpowiedzialne za usunięcie dziury nie posprzątały po swojej pracy. Pozostawiły stare drzwi i betonowe płyty - PGK nie zajmuje się drogami i chodnikami. Nasi pracownicy nie położyli tych drzwi na ścieżce. Ktoś inny musiał to zrobić - powiedziała pracow-niczkaPGK. Następnie skontaktowaliśmy się z Janiną Golczyk, zastępczynią dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku, aby się dowiedzieć, czy pozostałości zostaną posprzątane. - Miejsce zostało przez nas zabezpieczone, a naprawą miała się zająć firma Orange. To oni byli odpowiedzialni za tę sytuację. Sprawdzimy, czy po- zostałości zostały przez nich posprzątane - mówi Janina Golczyk. przypomnijmy, że tydzień temu pisaliśmy już o dziwnych metodach łatania dziur w Słupsku. Na skrzyżowaniu ulic Szczecińskiej i Piotra Skargi przechodnie mijali drzwi leżące na środku chodnika. A pod nimi... duża, głęboka dziura. Ludzie narażeni byli na nieszczęśliwy wypadek. Przez kilka tygodni nikt się sprawą nie zajął. Dopiero po naszej interwencji problem został rozwiązany. ©® Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 09 Skromny urlop w Międzyzdrojach za sześć tysięcy Str. 13 Kiedy zaczął się festiwal w Sopocie, ruszyły czołgi Str. 17 Afera melioracyjna zatacza kolejne kręgi Str. 14 magazyn • . ■ Dziś publiczność, która znów dopisała, rozgrzeje przede wszystkim grupa Judas Priest. od której zaczęła się historia brytyjskiego heavy metalu PolAnd Rock d. Przystanek Woodstock Dawny Przystanek Woodstock zmienił nazwę. Ale w tym roku w Kostrzynie nad Odrą znowu będzie się działo. Na Dużej Scenie, IVIałej Scenie, Scenie Yiva kultura, Namiocie Spotkań Antyradia i innych str. io 10 magazyn Glos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 PolAncTRock d.Przystanek Woodstock Festiwal z polityką w tle Jakub PfcuHk Muzyka iobycząje Trzeci rok z podwyższonym ryzykiem i pierwszy z nową nazwą. Poł'And'Rock Festiwal odbędzie się po raz 24. Impreza. Jak co roku. przyciągnie dziesiątki tysięcy fanów. Czy to jest nadal Najpiękniejszy Festiwal Świata? Zamieszanie już na starcie. Czy to nadal stary, dobry Przystanek Woodstock? - Cóż, to biznes. W pewnym momencie odezwała się kancelaria, reprezentująca firmę, która ma prawa do marki Woodstock Festiwal. Stwierdzono, że oni bardzo szanują i doceniają naszą imprezę, ale trzeba się spotkać i zacząć rozmawiać o zmianie formuły korzystania z tej nazwy. Wiadomo, że chodziło o pieniądze. My to rozumiemy i szanujemy. Postanowiliśmy po 23 latach korzystania z nazwy Woodstock Festiwal Poland poszukać własnej nazwy i marki - tłuma- czy Krzysztof Dobies, rzecznik prasowy fundacji WOŚP. - Chcemy budować coś, co jest w stu procentach nasze -dodaje. Skąd nowa nazwa imprezy? PoPAnd'Rock to nazwa jednego z programów telewizyjnych Jurka Owsiaka, który traktował m.in. o muzyce. Ale uczestnikom festiwalu dawna nazwa nieprędko wyjdzie z głowy. - Dla nas to wciąż Przystanek Woodstock. Przyjeżdżamy tu, żeby poczuć klimat imprezy zorganizowanej w USA 1969 r. Mimo że nasz polski odpowiednik mocno się skomercjalizował, to wciąż czuć tu ducha dzieci-kwiatów - mówi Marzena Skorupska, która do Kostrzyna przyjechała już w poniedziałek, 30 lipca z Kalisza. Ryzyko realne czy polityczne? Zmiana nazwy to niejedyne wyzwanie, przed jakim stanęli organizatorzy. Trzeci rok z rzędu komendant miejski policji w Gorzowie Wlkp. zdecydował o uznaniu festiwalu za imprezę podwyższonego ryzyka. Policjanci przewidują m.in. „zamachy o charakterze terrorystycznym", „panikę wywołaną fałszywym alarmem", „bójki, pobicia, uszko- dzenia ciała", „przestępstwa rozbójnicze". - To decyzja oderwana od rzeczywistości - jest przekonany Krzysztof Dobies. - Tu nie ma żadnego ryzyka. Przyjeżdżają rodziny z małymi dziećmi, nawet niemowlakami, ludzie o siebie dbają, klimat naprawdę nie sprzyja popełnianiu przestępstw. Wszyscy wiedzą, że w grę wchodzi polityka. PiS nie lubi Owsiaka i gdy tylko ma okazję, to mu dokopuje. Ale Jurek ma za sobą ogromną rzeszę ludzi, nie daj się, jesteśmyztobą! - mówi Patryk Walczyński z Poznania. - Przepisy o podwyższonym ryzyku były tworzone pod kątem zadym na stadionach. Nie uważamy, że festiwal Pol'And'Rock Festiwal jakkolwiek ma szanse spełnić kryteria podwyższonego ryzyka. Co więcej, opinia policji nie ma nic Festiwal jest coraz większy, w 2004 r. mieścił się na powierzchni 70 hektarów, teraz to już 370 hektarów... wspólnego z bezpieczeństwem tej imprezy. Całe zabezpieczenie festiwalu przygotowaliśmy tak, jakby to podwyższone ryzyko było. W efekcie wydana przez policję opinia to łatka przyklejona imprezie, która powoduje, że zaczyna się patrzeć na festiwal jako na siedlisko zła i różnych potencjalnie niebezpiecznych zdarzeń - mówi rzecznik WOŚP. Podwyższone ryzyko to dla organizatorów podwyższone koszty. Trzeba opłacić większą liczbę ochroniarzy, służb porządkowych, zainwestować w infrastrukturę. Ale z pomocą sponsorów wszystko jest do zrobienia. Festiwal sponsorują najbardziej znane polskie marki. Dla organizatorów najbardziej dotkliwa jest kwestia wizerunkowa. Najpiękniejszy Festiwal Świata, jak chcą organizatorzy, jest jedyną w Polsce imprezą podwyższonego ryzyka. - Doskonale wiemy, że decyzje w tej sprawienie zapadały w komendzie policji w Gorzowie, tylko w Warszawie - słyszymy nieoficjalnie w WOŚP. Sprawdziliśmy. Ogólna liczba przestępstw po wprowadzeniu statusu podwyższonego ryzyka nie zmalała, a wzrosła ze 174 w 2015 r. do 220 w 2016. Zamachów bombowych nie było. Fałszywe alarmy zdarzyły się dwa, żaden nie wywołał paniki. Przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu w 2016 i 2017 roku można zliczyć na palcach jednej ręki. Przestępstwa o charakterze seksualnym były po dwa. Dużo było jedynie drobnych kradzieży. Nad bezpieczeństwem uczestników PoFAnd'Rock Festiwalu czuwać będzie1470policjantów. - W tym czasie większość tych funkcjonariuszy powinna pilnować spokoju wypo-czywających Polaków w tych miejscach, gdzie wyjeżdżają oni na swoje urlopy - mówi Jurek Owsiak. - Decyzja policji nie trzyma się kupy, po prostu przepisano decyzję sprzed roku. W efekcie wyszła kompletna bzdura - mówi naszemu reporterowi Owsiak. - W tym miejscu skumulowano całe zło, od przestępstw seksualnych, po ataki terrorystyczne. Przecież takich imprez plenerowych w Polsce jest od cholery, a tylko nasz festiwal ma status podwyższonego ryzyka - dodaje J. Owsiak. Cżtery sceny, tysiące wydarzeń Pol'And'Rock Festiwal to dla wielu przede wszystkim mu- i Nie ma już Przystanku Woodstock, jest PorAnd'Rock Festival. Koncerty zaczęły się wczoraj i potrwają do soboty. Na zdj. hołd dla powstańców warszawskich zyka. Zespoły takie, jak Hunter, Goo Goo Dolls, Arch Enemy, Soulfly czy Lao Che gwarantują potężną dawkę dobrej muzyki. Gwiazdą tegorocznej edycji będzie JudasPreist. Jak co roku będą też spotkania w Akademii Sztuk Przepięknych. Wśród tegorocznych gości są m. in.: Jacek Fedorowicz, Dorota Wellman, Chris Niedenthal, Artur Barciś, Bogusław Wołoszański, gen. Mirosław Różański i Anja Rubik. I tak na przykład ciekawie zapowiada się wspólne spotkanie B. Wołoszańskiego z gen. Różańskim. Opatrzono je złowrogim tytułem „Czy będzie wojna?". - Dla mnie muzyka jest na drugim planie. Żeby poczuć klimat tej imprezy, trzeba tu się pojawić kilka dni wcześniej. Ja tu nie przyjeżdżam, ja tutaj wracam. Znam masę ludzi, jesteśmy jak rodzina. A rodzinę przecież trzeba odwiedzać -mówi Andrzej Majsak z Gorzowa Wlkp. To prawdopodobnie najstarszy woodstocko-wicz. - Chodzę po polu i pytam osoby starsze wiekiem, ile mają lat. Jak na razie to ja jestem najstarszy - mówi. fle dokładnie ma lat pan Andrzej? -Siedemdziesiąt plus - śmieje się nasz rozmówca. - Po siedemdziesiątce przestałem liczyć - dodaje. - Tutaj się nie chodzi spać! Ponad 800 warsztatów, goście ASP, organizacje pozarządowe. Jeżeli ktoś ma głowę otwartą, to będzie zmęczony, ale ma szansę dotknąć bardzo wielu mądrych rzeczy. Zapowiada się to wszystko bardzo ciekawie -mówi Jurek Owsiak. Budowa ogromnego miasta w szczerej łące to ogromne przedsięwzięcie logistyczne. Są tu bankomaty, sklepy, market, centrum dowodzenia, polowy szpital, cztery sceny, setki przenośnych toalet, krany, prysznice. Wszystko to dojechało do Kostrzyna ponad 300 ciężarówkami. 31 lipca. Do oficjalnego otwarcia zostały jeszcze dwa dni. Mimo to przez Kostrzyn już teraz ciężko przejechać. Zamknięto część ulic, wyznaczono objazdy, na każdym większym skrzyżowaniu jest policja. Niektóre firmy na czas imprezy wstrzymują działalność. Na początku roku mieszkańców zapytano, czy popierają pomysł zorganizowania na terenie miasta Przystanku Woodstock? „Zdecydowanie tak i raczej tak" odpowiedziało 78 proc. pytanych... ©® Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 artykuł reklamowy 11 Wiadomość tylko dla osób mających problemy ze słuchem Jeśli... y masz 40 lat (i więcej) i zauważasz u siebie ubytki słuchu, S jesteś obywatelem Polski, V Twój miesięczny dochód (emerytura, pensja, renta) nie przekracza 3500 zł... Koniecznie przeczytaj ten list, ponieważ przysługuje Ci prawo do udziału w ogólnopolskim programie odzyskiwania słuchu. Dzięki niemu tylko w tym roku blisko 11 000 Polaków skorzystało z bezzwrotnego dofinansowania. Wszyscy oni znów odzyskali szansę, by normalnie słyszeć. Prof. Tomasz Kamiński, specjalista ds. problemów ze słuchem i koordynator programu odzyskiwania słuchu mmmmm Szanowny Czytelniku, Nazywam się Tomasz Kamiński i specjalizuję się [w problemach układu słuchowego. Zależy mi, żeby ten list przeczytało jak najwięcej osób mających problemy ze słuchem. Mam dla nich ważną wiadomość. Pomagam ludziom odzyskać słuch - bez operacji i wszczepiania implantów. I robię to w 60 sekund. To możliwe, ponieważ korzystam z technologii, która pozwala odzyskać sprawnoścć słuchową. Technologia, o której Ci opowiadam, posłużyła do stworzenia Inteligentnego Wzmacniacza Słuchu - urządzenia, dzięki któremu każdy może znów słyszeć tak, jak w wieku 25-30 lat! Odkrywcą tej technologii i współkon-struktorem Inteligentnego Wzmacniacza Słuchu jest prof. Mathieu Deschamps. Oto, jak opisuje on proces odzyskiwania słuchu przez osoby używające jego urządzenia: „Wraz z moim zespołem odkryliśmy pewne prawidłowości w ludzkim uchu, na które można oddziaływać na poziomie nanokomórkowym. Następnie stworzyliśmy specjalny mikrochip (XV-500), który umożliwia takie oddziaływanie. W rezultacie osoby, które go noszą, słyszą nawet o 264% dokładniej niż wtedy, gdy nosiły aparaty słuchowe". Prof. Mathieu Deschampsa znam od czasów moich praktyk w USA. Poprosił mnie o pomoc w uruchomieniu jego programu odzyskiwania słuchu w naszym kraju. Jedną z pierwszych uczestniczek włoskiej edycji programu była moja mama. Wytłumaczyłem jej, że Inteligentny Wzmacniacz Słuchu to nie jest zwykły aparat słuchowy. Jest o wiele lepszej Inteligentny Wzmacniacz Słuchu dzięki swym rozmiarom jest niewidoczny dla osób postronnych. 5 elastycznych końcówek dousznych w 4 różnych rozmiarach z tworzywa flexiskin, które idealnie dopasowuje się do budowy ucha i przylega do skóry. W zwykłym aparacie słuchowym musisz ciągle kupować małe, drogie baterie (rocznie to ok. 400 zł!), natomiast Inteligenty Wzmacniacz Słu chu wystarczy podłączyć do prądu i naładować. Ładuje się łatwo i szybko prądem jak zwykły telefon komórkowy - nie trzeba do niego kupować baterii! SprawkfW Wzmacniacz pasuje na prawe i na lewe ucho Inteligentnego Wzmacniacza Słuchu. Zawsze, gdy trafiała do mnie nowa osoba, najpierw była euforia podczas testowania urządzenia, a potem... krępujące pytanie o jego cenę. Inteligentny Wzmacniacz Słuchu: y może 7-krotnie lepiej niż zwykłe urządzenie wzmacniające wyczulać ucho na szept i różne dźwięki w tłumie, y nie emituje szumów i pisków, ^y może „cofać wiek" Twojego słuchu średnio do przedziału 25-35 lat, ^y pozwala słuchać muzyki, radia, rozmawiać przez telefon. Markowe urządzenia dorównujące parametrami Inteligentnemu Wzmacniaczowi Słuchu, kosztują od 8000 do 12 000 zł. Tymczasem Inteligentny Wracając do ceny... Gdyby Inteligentny Wzmacniacz Słuchu sprzedawany był w sklepach, byłby dostępny za kwotę aż 6 razy wyższą. To właśnie pominięcie sklepów umożliwiło obcięcie kosztów i obniżenie ceny. Dodatkowo teraz jest ono objęte specjalnym dofinansowanie, dzięki któremu otrzymasz Inteligentny Wzmacniacz Słuchu za udział w klubie rabatowym za jedyne 137 zł (zamiast za 1987 zł)! Aby skorzystać z dofinansowania, wystarczy jak najszybciej zadzwonić pod numer podany na dole. Pamiętaj, że dofinansowanie przysługuje wyłącznie tym osobom, które zgłoszą się do jakości i nie został stworzony do nabijania kasy prywatnym firmom - technologia w nim zastosowana jest 6 razy tańsza od tej zastosowanej w aparatach słuchowych podobnej jakości Mama zdecydowała się spróbować. Kiedy ponownie ją odwiedziłem, powtarzała, że słyszy tak, jak w wieku 30 lat! Byłem zachwycony, ponieważ jako osoba posiadająca wiedzę na temat schorzeń słuchu mam świadomość, że 80% osób tracących słuch (głównie po 70. roku życia) jest zagrożonych demencją, a nawet chorobą Alzheimera. Dlatego postanowiłem napisać ten list. Każdy, kto zgłosił się do programu odzyskiwania słuchu, potrzebował 60 sekund, by zapewnić sobie idealny poziom słyszenia. Tylko tyle trwa ustawienie i włożenie do ucha Wzmacniacz Słuchu, dzięki optymalizacji C8 .sierpnia 2018l^^Tóźniej te pieniądze produkcji i usunięciu pośredników, jest dostępny cenowo dla wszystkich! Bez dofinansowania za 1987 zł, ale Ty możesz go otrzymać za ułamek tej kwoty za udział w klubie rabatowym! Teraz chciałbym poruszyć inną kwestię. Być może wciąż jesteś sceptycznie nastawiony. Dlatego daję Ci słowo, że Inteligentny Wzmacniacz Słuchu zapewnia pełne dopasowanie do kształtu Twojego ucha. Posiada aż 5 silikonowych nakładek, które można dopasować do każdego ucha. lest wygodny, nie wypada i nie sprawia bólu przy noszeniu. Inteligentny Wzmacniacz Słuchu wyróżnia także brak konieczności kupowania baterii. Ładuje się go prądem, tak jak telefon komórkowy! przepadną. To tak, jakbyś podarł i wyrzucił 1840 zł (naprawdę stać Cię na taki gest?). Zadzwoń, aby otrzymać Inteligentny Wzmacniacz Słuchu za udział w klubie rabatowym za jedyne 137 zł. A już za kilka dni pod Twoimi drzwiami zjawi się kurier z ubezpieczoną paczką. W razie jakichkolwiek pytań zadzwoń, a ja lub inni nasi wykwalifikowani specjaliści z przyjemnością z Tobą porozmawiamy. Działaj zanim fundusz na dofinansowanie zostanie wyczerpane. Łączę wyrazy głębokiego szacunku, Tomasz Kamiński Zadzwoń już dzisiaj! Igi i? 777 47 84 Pon.-pt. 8:00c21:00, sob. i niedz. 9:00-21:00 (Zwykłe połączenie lokalne bez dodatkowych opłat) REKLAMOWANE W TV 12 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 Kora królowała na krakowskim Rynku. Niczym egzotyczny ptak z rajskiej wyspy Paweł Gzyl p.gzyl@gk.pl Muzyka ..Za Krakowem tęsknię jak za utraconą częścią życia. Za czymś co było bliskie, moje i nigdy nied wróci" - napisała Kora osiem lat temu w swej autobiografii .A planety szaleją". Dziś. kiedy piosenkarki już nie ma z nami. przypominamy jej krakowskie szlaki. Biedne i smutne dzieciństwo Olgi Ostrowskiej, spędzone w ciasnym mieszkaniu w kamienicy przy ulicy Grottgera, sprawiło, że kiedy młoda dziewczyna zaczęła dojrzewać, od razu wyftunęła z rodzinnego gniazda. Była wtedy licealistką uczęszczającą do krakowskiej „siódemki" - i kiedy zobaczyła pierwszych hipisówwłóczących się po Plantach od razu wiedziała, że to podobne jej „malowane ptaki". Dlatego szybko do nich dołączyła. - Spotykaliśmy się głównie przy pomniku Mickiewicza na Rynku Głównym - wyjaśnia Marek Piekarczyk, wokalista grupy TSA. -Przyciągaliśmy ludzi pragnących żyć wbrew obowiązującemu schematowi. Należała do nich również Kora. Ale była inna niż pozostali - niedostępna, wyjątkowa, zadawała się tylko z wybranymi - dodaje. Wkrótce Olga przestała się pojawiać w domu nawet po to, żeby się przespać. Kolejne noce zaliczyła „na chacie" u innych kolegów lub koleżanek z hipi-sowskiego kręgu. Z czasem stałą przystanią krakowskich „dzieci kwiatów" stało się mieszkanie przy ulicy Grodzkiej. Tam Kora eksperymentowała wraz ze swymi nowymi przyjaciółmi z narkotykami - najpier w z rozpuszczalnikiem „TRI", a potem z marihuaną, haszyszem i amfetaminą. Ta ostatnia wciągnęła ją szczególnie mocno. Toksyczna miłość Tam też przeżyła swą pierwszą wielką miłość. Choć niektórym może być trudno w dzisiaj to uwierzyć, jej wybrankiem był obecny senator Prawa i Sprawiedliwości - Ryszard Terlecki. Wtedy miał długie włosy i nosił przezwisko „Pies". Starszy o kilka lat od Olgi zdominował ją emocjonalnie i intelektualnie tak, że nastolatka czuła się w tym związku stłam-szona. Wtedy też przyjęła pseudonim „Kora". * Po wystepie w Opolu w 1980 roku z Maanamem zaczęło się szaleństwo - wpominają muzycy „Właściwie non stop byłam na nieziemskim haju. Potrafiliśmy przez tydzień nie wychodzić z domu, zahajowani słuchaliśmy muzyki, oglądaliśmy obrazy ipisaliśmy. Wyłamywaliśmy dawno otwarte drzwi. (...) Czułam się zagubiona i wiedziałam, że musżę odzyskać kontrolę nad swym życiem" - wspomina Kora w swej autobiografii. Pewnego dnia oszołomiona amfetaminą dziewczyna podcięła ręce żyletkami. Kiedy krew powoli z niej wyciekała, nagle zapragnęła żyć. Ostatkiem sił dotarła do okna mieszkania. Zauważyła to sąsiadka - i wezwała pogototowie. Od tamtej pory stroniła od mocnych narkoty- ków. Uwolniła się też od „Psa". Podczas jednej z hipisowskich imprez zdradziła go z jednym z kolegówna jego oczach. To zakończyło toksyczny związek. Kora byłą wolna - i otwarta na nowe znajomości. Dziewczyna z Piwnicy Marek Jackowski przyjechał do Krakowa z łódzką grupą Vox Gentis, aby zagrać w Piwnicy pod Baranami. Koncert spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem. Piotr Skrzynecki zaczął namawiać więc młodego gitarzystę, aby przeprowadził się do Krakowa. Jackowski się zgodził - ale przekonało go do tego spotkanie po koncercie. Kiedy wyszedłem po schodkach na dziedziniec, zauważyłem, że na jednym z głośników, które wynosiliśmy na zewnątrz, siedzi piękna, czarnowłosa dziewczyna. To była Kora - opowiadał muzyk. Dziewczyna początkowo uciekała przed Jackowskim, obawiając się, że nowy związek będzie taki sam jak ten z „Psem". Łódzki muzyk był jednak wytrwały - i przekonał do siebie Korę. Para zamieszkała razem, najpierw w mieszkaniu przy ulicy Lea, a potem w willi na Brogach. Kora w tym czasie pracowała jako opiekunka dla dzieci w szpitalu psychiatrycznym. Zajmowała się tym aż dwa lata do czasu, kiedy zaszła w ciążę. Ślub Marka i Kory odbył się w urzędzie stanu cywlinego przy placu Dominikańskim. On miał 25 lat, a ona - zaledwie 20. Świadkamibylikoledzy Jackowskiego z zespołu Osjan, w którym wtedy grał - Jacek Ostaszewski i Tomasz Hołuj. Na ślub przyszła prawie cała Piwnica pod Baranami - od Piotra Skrzyneckiego po Ewę Demarczyk. „Wesele było w Wie-rzynku, a potem w jakimś prywatnym domu, gdzie strułam się haszyszem i powiadomiłam Marka, że umieram. A Marek mnie ratował i mówił: „Nie umierasz, nie martw się, oddychaj głęboko". A ja odpowiadałam: „Umieram, żegnam się z tobą" - pisała Kora w swej autobiografii. Kiedy na świat przyszedł syn pary - Mateusz, Kora przeniosła się do Warszawy. Dobrze się stało - bo Jackowski poznał tam greckiego muzyka - Milo Kurtisa. Wspólnie powołali do życia grupę Maanam. Początkowo wykonywała on hipi-sowską muzykę akustyczną, pełną niekończących się improwizacji. Kiedy Kurtisa zastąpił brytyjski gitarzysta mieszkający w Polsce - John Porter - utwory zespołu zamieniły się w piosenki. Pbnieważ Kora zawsze jeździła z Maanamem na koncerty, z czasem sięgnęła po mikrofon. Niemal w tym samym czasie Porter przyniósł na jedną z prób płytę zespołu Sex Pistols. Punk zainspirował Jackowskiego - i muzyk postanowił zamienić akustyczne gitary na elektryczne i nazwać zespół Maanam Elektryczny Prysznic. Szał niebieskich ciał Kora tęskniła za swoim Krakowem, w końcu namówiła męża na powrót w rodzinne strony. Ponieważ Porter w międzyczasie opuścił grupę, Jackowski stworzył nowy skład. - Pewnego dnia spotkałem Korę na mieście. Rozentuzjazmowana powiedziała mi, że Maanam dokonał pierwszych nagrań w Radiu Katowice. Były to te jeszcze spokojne utwory -„Hamlet" czy „Oprócz". Zaprosiła mnie do domu, żeby ich posłuchać - ale ponieważ zepsuł się jej magnetofon, musiałem przynieść swój. Piosenki były świetne. Zaprzyjaźniliśmy się, zająłem się sprawami organizacyjnymi Maanamu, nie miałem wtej materii żadnego doświadczenia, ale wiara w sprawę i pasja pomogły - wspomina Krzysztof Kownacki. Świeżo upieczony menedżer Maanamu pojechał z taśmą do Polskiego Radia. Tam zareagowała nań pozytywnie jedna z redaktorek - Teresa Kowińska. Zleciła kolejne nagrania - i dzięki temu zarejestrowano ostrzejsze utwory grupy, jak „Boskie Buenos", „Żądza pieniądza" czy „Stoję, stoję". „Mamy gwiazdę" -zareagowała na nie Kowińska. Kownacki zasugerował wtedy, że Maanam mógłby je wykonać w Opolu. Tak też się stało - i w czerwcu 1980 roku zespół zagrał na festiwalu. - Zaczęło się szaleństwo: dwa miesiące później byliśmy już w studio nagrywając dużą płytę, zaraz potem była przygoda z filmem „Wielka Majówka", a później - około czterysta koncertów rocznie, w większości halowych. Wielki szwung - zmęczenie przyszło potem - opowiada Kownacki. W ciągu następnych pięciu lat Maanam wylansował kilka wielkich przebojów i stał się jednym z najpopularniejszych zespołów w Polsce. W letnim sezonie pod balkonem mieszkania w bloku przy ulicy Kazimierza Wielkiego, gdzie mieszkali Jackowscy, koczowała Kora była inna niż pozostali hipisi -niedostępna, wyjątkowa, zadawała się tylko z wybranymi Marek Piekarczyk, wokalista grupa fanów, którą z czasem Kora zaczęła wykorzystywać do pomocy przy pilnowaniu dzieci czy robieniu zakupów. Bella Pupa Jeszcze z czasów hipisowskich Kora przyjaźniła się z Piotrem Markiem, krakowskim malarzem i muzykiem, który powołał do życia grupę Dupą. W wykonywanej przez nią piosence „Tango spiżowy ratler" wokalistka Maanamu została pokazana w prześmiewczy sposob. - Piotr żartował sobie z Kory, był zazdrosny, że poszła do przodu. Maanam był wtedy numer jeden w Polsce - śmieje się Andrzej „Pudel" Bieniasz, ówczesny gitarzysta Dupą. W sierpniu 1985 roku Piotr Marek popełnił samobójstwo. Zostawił po sobie jednak niezwykłe piosenki, które reszta zespołu chciała zachować od zapomnienia. Tak narodził się zespół Pudelsi. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 magazyn 13 Jak i za ile przeżyć jeden dzień w Międzyzdrojach «qr s Bogna Skarul \ bogna.skaml@polskapres5.pl Wakacje Kiedy, kilka dni temu. okazało się, że w morskiej wodzie w Międzyzdrojach są sinice, prawie nikt się tym nie przejął. Ani turyści, ani obsługujący ich mieszkańcy. Może jedynie Marta, matka dwójki dzieci, które piszczały - tak chciały wejść do Bałtyku. Bo przecież ich koledzy, poznani przy budowie zamku z piasku, bawili się w folach jak gdyby nigdy nic. Marta zakazała tego jednak chłopcom kąpieli. Bała się, że 5-letni Staś,który często ma kłopoty żołądkowe, weźmie drożdżówkę opłukanymi w morzu rękami. Bała się też o 8-letniego Kacpra, który mimo zakazu taplał się cały czas w wodzie przy brzegu. - Postanowiłam, że nic im na plaży do jedzenia ani do picia nie kupię. Tak na wszelki wypadek, bo lepiej uważać, niż później wylądować u lekarza -zwierzyła się. - Powiedziałam im, że jak będą głodni, to albo zjedzą to, co przyniosłam ze sobą, albo od razu wracamy na kwaterę. Sama nie spodziewałam się, że tyle na tej plaży zaoszczędzę. Jedzenie na plaży Jedna drożdżówka kupiona od pana roznoszącego ciasta po plaży kosztuje 4 zł. Kolba gotowanej kukurydzy - 7 zł. Kawa - 7 zł. Kupione wbarze na plaży lody - 3 zł za gałkę. Szklanka piwa (ale to już dla niej, nie dla Stasia i Kacpra) waha się mię-dzy8al2zł. - Niczego chłopcom nie kupując, sporo zaoszczędziłam -mówi z dumą Marta. Jednak od razu się przyznaje, że nie mogła sobie odmówić wypożyczenia kosza plażowego - 6o zł i dla chłopców leżaka - 20 zł. Do tego parasola za 15 zł i parawanu za 15 zł; na te akcesoria plażowe Marta dziennie wydaje 110 zł. -1 w sezonie nie ma mowy o żadnych zniżkach - podkreśla. - Bo popyt na leżaki i kosze plażowe jest non stop ogromny. Trzeba nawet wcześniej rezerwować sobie ten sprzęt. W torbie plażowej Marta, wychodząc z chłopcami na plażę, zawsze dba o to, aby do torby plażowej włożyć trochę drobniaków (na toaletę przy plaży - 2 zł), ale też przynajmniej cztery małe butelki soku. Ten ulubiony przez synów, kupiony w budce przy wejściu, kosztuje 5 zł. Ma też kanapki robione na kwaterze. Robi po dwie porządne porcje dla każdego z synów. Produkty kupuje w sklepie spożywczym. Przeciętnie na bulki, chleb, masło, ser, wędlinę oraz warzywa wydaje około 30 zł dziennie. - Kupuję małe porcje; bo później nie mam gdzie trzymać tych produktów w pokoju -twierdzi. - A chłopcy zawsze, jak wychodzą z wody, to są głodni - tłumaczy i od razu dodaj e, że to, co przygotowała w domu i tak nie zawsze jej wys tarcza. Zresztą Kacper i Staś i tak piszczą, aby im w barze na plaży kupiła po porcji frytek (4-6 zł). Naciągają ją też na puchar lodowy z owocami -12 zł - 18 zł za porcję. % Po wyjściu z plaży Zaraz po plaży Marta zabiera chłopców na obiad. Staś lubi pierogi, najbardziej z owocami i serem. Pięć sztuk kosztuje 12 zł. Choć Staś całej butelki wody mineralnej lub soku sam od razu nie wypije, to i tak do- maga się swojej porcji - 5 zł. Kacper lubi kiełbasę z fiytkami - mała dziecięca porcja to koszt 18 zł. I do tego picie (kolejne 5 zł). Marta, korzystając z okazji, że są nad morzem, zawsze zamawia rybę z frytkami i surówką - około 30 zł (w zależności od wagi i rodzaju ryby). Ale w drodze na kwaterę (doba za jedną osobę to koszt 100 zł; to stosunkowo tanio, bo te bliżej plaży kosztują nawet po 150 zł za dobę), Marta z chłopcami musi minąć plac zabaw, gdzie chłopcy lubią się bujać, wisieć, skakać. Cena za skorzystanie kilkuminutowe z jednej atrakcji to 12-15 Marta wyliczyła, że koszt pobytu nad morzem jednej osoby to około 300 zł dziennie. Bez dojazdu zł. Ale nawet woli to niż automaty z zabawkami, które stoją przy każdym niemal punkcie spożywczym czy barze. Za zabawkę niespodziankę z takiego automatu trzeba zapłacić 5 zł. -Azakonikabujanegozadwie minuty bujania trzeba dać 2 zł -wzdycha mama Kacpra i Stasia. Spacerkiem po promenadzie Nie zawsze udaje się Marcie namówić chłopców na wieczorny spacer po plaży w poszukiwaniu najpiękniejszych widoków zachodów słońca. Staś i Kacper przeważnie ciągną ją na spacer po promenadzie. Bo to właśnie tam zawsze coś się ciekawego dzieje. - A wszystko to kosztuje -żali się Marta i opowiada, jak chłopcy ją zagadali, a ona zgodziła się, aby każdy z nich zrobił sobie zdjęcie z pluszakami, ulubionymi postaciami z bajek. Koszt taldego zdjęcia: 25 zł. - Poza tym obowiązkowym punktem wieczornej przechadzki jest porcja gofra z bitą śmietaną i owocami (koszt nawet 25 zł, w zależności od dodatków) - opowiada mama chłopców. Wyjaśnia jednak, że najpierw idą na kolację. Dzieci uwielbiają pizzę - przeciętnie 25 zł. - Ale jedna pizza nie starcza na naszą trójkę. Muszę zamówić dwie. Do tego coś do picia i surówka (5 zł za porcję). W drodze powrotnej z wieczornego spaceru na kwaterę jeszcze chłopcy namówili ją, aby kupiła na promenadzie dwie małe kobiałki malin (l za 6 zł, a dwie za 10 zł). - To całkiem przyzwoita cena - zaznacza mama chłopców i od razu dodaje, że za kilogram czereśni w centrum miasta musi zapłacić 18-22 zł, a pół-kilogramowa porcja truskawek kosztuje już 12 zł -15 zł. Największe wydatki Najwięcej Marta z mężem wydają, kiedy Paweł przyjeżdża do nich na weekend z Wrocławia. - Samo śniadanie kosztuje nas 100 zł (25 zł za jedną porcję) - mówi, ale od razu tłumaczy, że da się trochę taniej (18-22 zł), tylko wtedy do zestawu śniadaniowego trzeba często domówić i osobno zapłacić za kawę, herbatę lub soki (na kwaterze nie ma śniadań, bo z powodu braku rąk do pracy gospodyni musiała z nich zrezygnować) . - Paweł nie lubi ryby kupionej w smażalni, więc na obiad i kolację chodzimy do tutejszych restauracji - opowiada Marta. - To koszt około 30-40 zł za osobę. Do tego coś do picia, czasami deser i rachunek skacze do 200 zł. W niedzielę wieczorem, zaraz po wyjeździe Pawła z week endowego wypadku nad morze, Marta zrobiła podsumowanie. Wyszło jej, że dziennie pobyt nad morzem kosztuje ją przeciętnie 300 zł za osobę. To za całą rodzinę (z wyjątkiem Pawła) musi wydać przez tydzień ponad 6 tys. zł. - A przecież nie przesadzamy z tymi wydatkami -podkreśla i łapie się za głowę, bo jak doliczy wydatki Pawła, to suma, którą wydali w Międzyzdrojach, rośnie jej niemal jak na drożdżach. Można inaczej Z rozrzewnieniem wspomina, jak jeszcze parę lat temu do Międzyzdrojów przyjeżdżała „niskobudżetowo". - Nocleg w namiocie rozbitym na plaży - o zł, śniadanie to był kefir z białą bułką - 5 zł, kąpiel w morzu - o zł, obiad to przygrzana na kuchence gazowej puszka - 5-8 zł, kromki chleba - 2 zł, zielony ogórek - 2 zł-wylicza. - Najwięcej pieniędzy wydawaliśmy na piwo - dodaje. - A pod koniec pobytu nie kupowaliśmy ani kefiru, ani bułek, tylko samo piwo. W końcu też ma kalorie - śmieje się dziś i przyznaje, że marzy, aby chłopcy jak najszybciej dorośli i tak jak ona kiedyś wybrali się na wakacyjny wypad nad morze pod namiot. - A ja wtedy wynajmę sobie apartament w najdroższym hotelu w Międzyzdrojach (od 600 do 1200 zł za dobę) - marzy i sięga do torby plażowej, bo chłopcy chcą pić. ©® Międzyzdroje to mała miejscowość, w której na stałe mieszka około pięciu tysięcy osób. Latem przyjeżdża tu aż 100 tysięcy turystów 14 magazyn Glos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 Afera melioracyjna zatacza kolejne kręgi. Będą nowe wezwania i zarzuty Mariusz Parkitny mariusz.parkitny@polskapres5.pl Co z tym śledztwem Prokuratura szykuje zarzuty dla kolejnych osób w aferze melioracyjnej. Pierwsze akty oskarżenia mają byćgotowe pod koniec roku. Kilkanaście osób chce się dobrowolnie poddać karze. Do tej ostatniej grupy nie należy poseł Stanisław Gawłowski, który szykuje się na długą batalię z prokuraturą i CBA. Przez ostatnie tygodnie tak wiele działo się w sprawie parlamentarzysty Platformy Obywatelskiej, że zapomniano 0 głównej osi śledztwa, czyli aferze melioracyjnej. A tam też się dzieje. Jak ustaliliśmy liczba podejrzanych ma jeszcze wzrosnąć. Prokuratura zebrała kolejne dowody na przestępczą działalność przy ustawianiu przetargów na prace melioracyjne. - Trwa gromadzenie materiału dowodowego. Kolejne t>soby usłyszą zarzuty - mówi prokurator Małgorzata Zapol-nik, naczelnik wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Szczecinie. Wśród dotychczas podejrzanych, część osób chce się dobrowolnie poddać karze. Może być ich nawet kilkanaście. To głównie przedsiębiorcy, którzy startowali w przetargach lub byli podwykonawcami inwestycji przeciwpowodziowych. Ich sprawy w pierwszej kolejności mają trawić do sądu. - Chcemy, aby pierwsze akty oskarżenia trafiły do sądu w czwartym kwartale roku. Sądzę, że będą dotyczyły osób, które chcą się dobrowolnie poddać karze. Na pewno nie wyślemy całej sprawy w jednym akcie oskarżenia, bo oskarżonych jest za dużo - dodaje prok. Zapolnik. Śledztwo trwa od maja 2013 r. w sprawie tzw. afery melioracyjnej. Dotyczy nieprawidłowości przy realizacji co najmniej 105 inwestycji o wartości kilkuset milionów złotych, prowadzonych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji 1 Urządzeń Wodnych w Szczecinie. Do tej pory zarzuty usłyszało już 56 osób. Są wśród nich dyrektor i zastępca dyrektora Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie, pracownicy jednostekterenowych O0 t.iikóSSa W*;— >'< - J .om.II..> K'..;KSW. : r. ... , j:. - ppiSŁSM . ...... y, r>i"ir-jłvn<5r>ie Stanisław Gawłowski odpiera wszystkie zarzuty, które stawia mu prokuratura. Także te dotyczące przyjęcia zegarków Stanisław Gawłowski i Bogdan K. (z prawej) do niedawna byli bliskimi znajomymi. Teraz nie rozmawiają ze sobą tego zakładu, kierownicy budów w podmiotach wykonujących na jego rzecz usługi, a także przedsiębiorcy. - Tylko wskutek poświadczenia nieprawdy w dokumentach i nieprawidłowej realizacji inwestycji o wartości kilkuset milionów złotych doszło do nienależnej wypłaty środków finansowych w łącznej wysokości prawie 16 milionów 55 tysięcy złotych na szkodę województwa zachodniopomorskiego - ujawnia prokuratur. Postępowanie w sprawie prowadzi Agencja Bezpieczeń- stwa Wewnętrznego pod nadzorem Zachodniopomorskiego Wydziału Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie. Według sądu. prawdopdobieństwo popełnienia przestępstw przez posła Gawłowskiego jest duże Bogdan K. Na czym polegała afera melioracyjna, pokazuje - według prokuratury - przykład Bogdana K., przedsiębiorcy z Kołobrzegu, do niedawna bliskiego znajomego Stanisława Gawłowskiego. K. od trzech tygodni jest na wolności. Wyszedł z aresztu za poręczeniem majątkowym w wysokości 1 min zł. Ma osiem zarzutów. Jeden z nich dotyczy słynnej już inwestycji polegającej na zabezpieczeniu przeciwpowodziowym doliny rzeki Parsęty 0 wartości prawie 30 milionów złotych. - Działając wspólnie i w porozumieniu z ustaloną osobą, obiecał udzielić korzyści majątkowej Tomaszowi P. W zamian za kwotę prawie 900 tysięcy złotych, stanowiącą trzy procent wartości inwestycji. Dzięki czemu dyrektor Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji 1 Urządzeń Wodnych w Szczecinie miał pomóc jednej z firm w wygraniu przetargu na realizację tej inwestycji - oskarża prokuratura. Tomasz P., to były dyrektor nieistniejącego już Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. To ten zakład organizował przetargi na prace melioracyjne. P. ma zarzuty przyjmowania łapówek, poszedł na współpracę z prokuraturą. Bogdan K. miał też nakłaniać Anatola G., kierownika budowy jednej z inwestyqi do poświadczenia nieprawdy w dokumentach, w tym w dziennikach budowy i protokołach końcowego odbioru robót. - Pomimo nie wykonania wszystkich prac lub wykonania ich niezgodnie z zamówieniem i projektem budowlanym, w dokumentach wskazywano zakończenie inwestycji i przeprowadzenie jej zgodnie z projektem budowlanym - twierdzi prokuratura. Bogdan K. miał także skorumpować Gawłowskiego pieniędzmi i apartamentem w Chorwacji. Acoz posłem? Termin zakończenia śledztwa przeciwko Stanisławowi Gawłowskiemu nie jest znany. Zależy trochę od posłów. W Sejmie leży wniosek prokuratury o uzupełnieniu posłowi zarzutów o korupcję i pranie brudnych pieniędzy. Na razie Gawłowski jest podejrzany o pięć przestępstw, w tym trzy korupcyjne z czasów, gdy stał na czele ministerstwa środowiska. Chodzi o przyjęcie pieniędzy oraz zegarków. Decyzja, czy Gawłowski ponownie straci immunitet zapadnie najwcześniej we wrześniu. Poseł twierdzi, że z łapówkami i aferą melioracyjną nie ma nic wspólnego, a materiał dowodowy jest cie- niutki. Uważa, że został pomówiony przez dawnych znajomych, którzy też mają zarzuty i liczą na nadzwyczajne złagodzenie kary. Co dalej z CBA Po wyjściu z aresztu poseł wypuścił w eter prawdziwą bombę. Oskarżył Centralne Biuro Antykorupcyjne o próbę nakłonienia do zeznań obciążających Donalda Tuska i liderów Platformy Obywatelskiej. Według niego oferta była „zawoalo-wana". - Zjawił się u mnie funkcjonariusz służby więziennej, informując mnie, że „przyszli jacyś prawnicy". Myślałem, że to któryś z moich obrońców. Okazało się, że to funkcjonariusze CBA z Wrocławia. Poinformowali mnie, że wszczynają kontrolę mojego oświadczenia majątkowego. Otrzymałem od nich odpowiednie zarządzenie w tej sprawie. Rozmowa zeszła na temat PO, Donalda Tuska i Grzegorza Schetyny. Zareagowałem bardzo emocjonalnie i nerwowo. „Oferta" była zawoalo-wana. Szybko na nią zareagowałem, być może zbyt szybko. Powiedziałem, że Platforma Obywatelska jest legalnie działającą partią, wszystko w PO jest legalne i wyraziłem swoje wątpliwości co do intencji agentów CBA. Prosiłem ich, żeby zastanowili się, w czym uczestniczą. I zakończyliśmy spotkanie -opowiadał. CBA stanowczo zaprzecza i nie wyklucza pozwania do sądu Gawłowskiego i jego obrońcę mec. Romana Giertycha. Rzecznik prasowy CBA Temistokles Brodowski mówi jasno: Stanisław Gawłowski kłamie. - Jest to próba świadomego pomówienia nas o dokonanie przestępstwa. Przypomnę, że poseł usłyszał poważne zarzuty korupcyjne, przyjmowania i podżegania do wręczenia łapówek. CBA rozważa podjęcie stosownych kroków prawnych w związku z publicznymi pomówieniami służby - mówił Temistokles Brodowski z CBA. W poniedziałek w prokuraturze ma się stawić Joachim Brudziński, minister spraw wewnętrznych. Jego przesłuchania chcą obrońcy Gawłowskiego. Chodzi o wątek Bogdana K., przedsiębiorcy z Darłowa i działacza PiS. Jest podejrzany w aferze melioracyjnej. Po aresztowaniu, lokalni członkowie PiS prosili Brudziński-ego, aby się za nim wstawił. Adwokaci chcą wiedzieć, czy minister coś w tej sprawie zrobił. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 artykuł reklamowy 15 Historia rosyjskich robotników, którzy odkryli metodę bezinwazyjnej odbudowy zniszczonego mechanizmu erekcji. Syberyjski hit na MŁODZIEŃCZA EREKCJ dla mężczyzn 40-851. 6^5° 'Podane efekty w przypadku niewielkiej dysfunkcji prostaty i spadku libido były osiągane już po 4-6 tyg. W przypadku całkowitego zaniku libido i/lub silnego przerostu prostaty - po 10-12 tyg. kuracji. 16 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 Książka kucharska według Google a, czyli masz, babo, placek Harma Wieczorek hanna.wieaorek@ gazeta.wroc.pl Przyznam się Państwu do nałogu. Nie mogę się oprzeć zagranicznym przepisom. Im bardziej egzotyczne, tym lepiej. Mam tylko jeden niewielki problem. Językowy. Bo na przykład tureckim się nie posługuję ani w piśmie, ani w mowie. Pozostaje mi wujek Google... Zaczęło się od Bułgarii. Po powrocie z jakiegoś wyjazdu postanowiłam przyjąć gości „prawdziwymi" bułgarskimi potrawami. Dwie były oczywiste: szopska sałatka i ta-rator, ale co z resztą? Zaczęłam szukać i wsiąkłam. Tureckie basta. czyli weź kucharza i_. Teraz wszyscy, którzy pochodzą z Bałkanów, zamykają oczy. Bo po prawdzie w kuchni większości państw tego rejonu odnajdziemy tureckie reminiscencje, takie choć ciasto yufka, w Grecji zwane filo, Albanii pete, a w Bułgarii banitsa. Owo ciasto, wywodzące się z kuchni Turków osmańskich, jest podstawą dobrze znanej nam bak-lawyi byrka (w regionalnych odmianach występujących jako borek, burek czy banica). W poszukiwaniu oryginalnych receptur zawędrowałam na stronę z tureckimi przepisami. Efekt był piorunujący. Zacznijmy od słodkowodnych herbatników". Głównym składnikiem owych ciastek, według internetowego tłumacza, jest 12 kawałków niesolonego ęnięsa! A wykonanie nie powinno przysporzyć nam kłopotów. Wystarczy „wziąć kucharza i mieszać w stałym strumieniu, aż zrobi się ciemno". Na koniec powinniśmy zostać na jedną noc w lodówce i pokroić ciastka. Dla nieco bardziej wyrobionych cukierników przeznaczony jest przepis na mokrą tartę. Zaczynamy od ^łamania jajek w czapkę", następnie robimy ciasto kakaowe, które wkładamy do „podgrzanego do 170 stopninarybku". Do tarty trzeba oczywiścieprzygotować jeszcze sos. Nie będę cytowała całej procedury, ponieważ pojawiają się w niej słowa powszechnie uznane za niecenzuralne. Natomiast nie od rzeczy będzie wspomnieć, że sos gotujemy w piecu, mieszając przez, jeden transport", a na koniec „wyjmujemy sos i upuszczamy". Smakowity biszkopt z bitą śmietaną nie zagości na moim stole, ponieważ masę przygotowujemy ze,szklanki mleka i opakowania szamponu", a do tego dekorujemy go „pastą do nadruku" i „kroplówką". Nie mogłam się oprzeć,golonym herbatnikom". Tyle że deser raczej powinien się nazywać„golone truskawki", ponieważ owoce te drążymy i faszerujemy „kremowym szamponem", a następnie posypujemy „pokruszoną owsianką". Tajemniczy„zwycięzca procedury domowej" jest rodzajem grubego naleśnika ze „szklanego mleka". Nie odkryłam jedynie, dlaczego muszę „wejść do kopalni", żeby go usmażyć, na dodatek drapiąc, kiedy zacznie „świecić na czerwono na brzegach". Sofianka jest naprawdę pyszna, pomimo zamieszek z kulinarnej palety ma niezwykły, ostry i słodko-kwaśny smak Z piekarnika wyjmujemy pompę i kroimy masło. Chaczapuri jest dobrze ugotowane z nożycami do gotowania „Dwa kolorowe ciasta Sodali" to coś wrodzajubabkipiaskowej. Tyle że do jej przygotowania potrzeba „kwaśnej mąki", a kiedy już ciasto jest gotowe, „dajemyje do podgrzanej do 170 stopni jodły". Zdaniem Eline, najlepszym sposobem jest testowanie, to nie mój pomysł, zdanie to kończy przepis na ,grzybzziemi semo-lirry". Na pierwszy rzut oka jest to coś w rodzaju chałwy z kaszy manny. Deser przygotowuje się bowiem z semoliny (kaszy manny), mąki, cukru, wody, mleka i orzeszków pistacjowych. Jednak receptura kończy się tak: ,JCiedy nalejesz rzodkiewkę, dodany na niej napój mlecznypowi-rrien być gorący". Testujmy więc, jak radzi nam Eline. Ten festiwal słodkości kończę recepturą na „doustne pliki co-okie". Składniki na ciasteczka są całkiem zwyczajne: mąka, cukier, masło, ciekły olej, skrobia. Dalej jest już gorzej. Zabieramy SCSfi Tak wygląda prawdziwe gruzińskie chaczapuri, które w Polsce ma wielu zwolenników się bowiem do „dozowania w jamie ustnej", w tym celu „wytwarzamy mąkę w jamie ustnej". Hmmm, wolę mąkę wytwarzaną w młynie. Obiad w orientalnym. i nie tylko, stylu Latem, kiedy upały nie dają nam żyć, najlepiej opędzić obiad sałatką. Do wyboru mamy masę przepisów, od sałatki z ciecierzycy, poprzez sałatkę z bakłażana, po sałatkę z dyni i jogurtu oraz z mąki pszennej z jogurtem. Przyznam, że ta ostatnia mocno mnie zainteresowała. I nadal interesuje. Do jej przygotowania potrzeba nam pszenicy (najlepiej pęczaku), średniej wielkości ogórka, oliwy z oliwek, jogurtu i „półpączka kul". Pszenicę pieczemy, a kiedy się „odkształci, spuszczamy wodę". „Z drugiej strony porządkujemy swoje pąki i rozkwitamy trochę. Myjemy się i pozostawiamy do odfiltrowania". Końcowy efekt jest trudny do przewidzenia, ponieważ „do odwodnionych łusek dodajemy ugotowaną pszenicę, rozdrobnione kostki (nie było o nich mowy), posiekane ogórki, szklankę masła (ups), trzy łyżki oliwy". Wszystko mieszamy, solimy i wkładamy na godzinę do lodówki. Nieco lepiej pójdzie nam z sałatką z dyni, choć po bliższym przyjrzeniu się recepturze dynię zamieniamy na kabaczki. Dodajemy jeszcze siekany koperek, czosnek, „orzechy bite od środka" (nie wolno bić ich na zewnątrz!), majonez wymieszany z jogurtem. Jeśli zaś ktoś nie ma ochoty na włoską pizzę, może się pokusić o przygotowanie gruzińskiego chaczapuri. Oryginalny gruziński przepis zaczyna się dobrze: Jstnieje wiele przepisów naprzygotowa- nie ciasta Chaczapuri. Zaczynając od zwykłego ciasta drożdżowego i kończąc na mleku". Potem zaczynają się schody. Bo musimy „otworzyć drożdże w ciepłej wodzie", następnie dodać „cytrynowy akryl" i na koniec upiec „ciasto, które nie jest w rękach". Na tym nie koniec. Z piekarnika wyjmujemy „pompę" i kroimy masło. Chaczapuri jest dobrze „ugotowane z kawałkami pizzy lub nożycami do gotowania". Jeśli zaś nie chcemy godzinami siedzieć w kuchni, możemy na obiad podać zapiekankę. Przepis na „hotdish" dedykujemy wszystkim wielbicielom Stanów Zjednoczonych. To tradycyjne amerykańskie danie, którego historia sięga „żon rolnych nastawionych na budżet, które musiały wyżywić własne rodziny, a także zbory wpiwnicachpierwszych kościołów w Minnesocie". Tradycyjną zapiekankę w garnku hotdish przygotowuje się z ziemniaków („mogą mieć postać taterów, ziemniaków z cebulą, ziemniaków lub ziemniaków z sznurka do butów") lub makaronu, mielonej wołowiny, fasolki szparagowej i kukurydzy. Jednak najważniejszym składnikiem jest ,zupa w puszce dodawana jako środek wiążący". A tak przy okazji, w Utah Mormoni zapiekankę ziemniaczaną nazywają „ziemniakami pogrzebowymi", ponieważ tradycyjnie podaje się ją na stypie. Zupy prosto z Rosji mają niepowtarzalny smak Wiadomo, kuchnia rosyjska blinami stoi, ale możemy sięgnąć też po przepisy na zupy, a tych sporo. Na przykład taka „Ustna okroshka" to rodzaj chłodnika ze szpinaku i szczawiu. Gotujemy szpinak i szczaw, a następnie wrzucamy do sitka, ściskamy trochę i „pocieramy je jednorodną masą". Dość tajemnicze jest wskazanie: ponadto wszystkie rozrzut wazy i umieścić z powrotem". Koniec końców na talerzu ląduje przetarty szczaw ze szpinakiem z dodatkiem pokrojonych antonówek, ogórków, gotowanych ziemniaków i buraków. Wszystko doprawione jest musztardą i „chlebową infuzją", a jeśli Jest to pożądane, w misce zupy można obniżyć wstępnie ugotowaną szlachetną rybę". Podając okroszkę na stole, koniecznie postawmy chrzan, który „wyruszy w smak i doda pikanterii". Oczywiście nie można zapomnieć o królowej (a może carycy) rosyjskich zup: „Zespole mięsnym Solyanka". Malva, autorka przepisu, tak zachwala tę potrawę: „Ma niezwykły ostry, kwaśno-słony smak. Ale pomimo zamieszek z kulinarnej paletyjest naprawdę pyszny". I powinna być pyszna, bo do jej ugotowania potrzeba nam będzie wołowiny, gotowego produktu mięsnego (wędzone tłuszczem, gotowane i wędzone szynki, węglan)",boczku, całej masy warzyw, oliwek z kaparami, przecieru pomidorowego i przypraw, na przykład „0,5 komputera pieprzu cytrynowego". Przy tym wszystkim nie dziwi już mnie, że,Mięso, jeśli jest zamrożone, zamarza na dolnej półce lodówki". Malva kończy swój przepis takimi oto słowami:, Aby zjeść, jest serwowane! Proszę o stół". Nic dodać, nic ująć. Smacznego! ©® Glos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 magazyn 17 1968. Ruszał festiwal w Sopocie, ruszały czołgi na Czechosłowację Ryszarda Wojciechowska r.wpjdediowska@pfasa.gda.pl Rozmowa Rozpoczęcie festiwalu Sopot "68 zbiegło się w czasie z wkroczeniem obcych wojsk do Pragi. Kiedy Opera Leśna rozbrzmiewała skocznymi piosenkami. Praga płonęła -mówi Magdalena Szymków. reżyserka dokumentalnego filmu „Piszę do ciebie, kochanie" Rok1968, sopocka plaża dziewczyny w biani. festiwal piosenki w Sopocie, sa-mospałenie Siwca i czołgi na ulicach ołoą»wanq Pragi. Wswoim dokumencie .Piszę do ciebie, kochanie" przypomina Pani historię sprzed 50 lat Skąd pomysł natakifikn? „Piszę do ciebie, kochanie" to część międzynarodowej produkcji. Inicjatywa nakręcenia filmu dokumentalnego, który będzie opowiadał o interwencji wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji wyszła od Petera Kerekesa, znanego słowacko-węgierskie-go reżysera dokumentów. To on wpadł na pomysł, żeby w związku z 50. rocznicą tego najazdu, wrócić jeszcze raz do tamtej historii. Ale nie z punktu widzenia Czechów, co już wielokrotnie pokazywano. Zaprosił więc pięciu reżyserów z krajów, które wtedy okupowały Czechosłowację do współpracy. Ja zostałam reżyserem polskiej części. Na początku zamysł dokumentu był taki, że bohaterami mieli być żołnierze, którzy wówczas znaleźli się w Czechosłowacji. Aleja postanowiłam odwrócić pomysł. Bohaterką mojej części została żona żołnierza. Pani firn jest dwuwarstwowy. Opowiada nie tyfco o żołnierzu i jego żonie, ale teżofestiwalu piosenki w Sopocie z1968roku. I to jest bardzo interesujące. Przygotowując się tego dokumentu, nie wiedziałam jeszcze, że rozpoczęcie festiwalu zbiegło się w czasie z wkroczeniem obcych wojsk do Pragi. Że kiedy Opera Leśna rozbrzmiewała skocznymi piosenkami, Praga płonęła. Sopocki festiwal nie był więc na początku dla mnie oczywistym tłem. Szukając materiałów w IPN, natknęłam się na teczkę, która zawiera im* -V - r> ■ f,i' H' W miam, W W# 8. Międzynarodowy Festiwal Piosenki w Sopocie wygrała Urszula Sipińska („Po ten kwiat czerwony") raporty i meldunki donosicieli, • współpracowników służb bezpieczeństwa. I wśród tego bogatego zbioru donosów znalazłam materiały, dotyczące sopockiego festiwalu. Uświadomiłam sobie, że wielu piosenkarzy dopiero od kolegów z Zachodu dowiadywało się, co tak naprawdę dzieje się w Czechosłowacji. O ile wykonawcy zachodnich krajów mieli jakieś pole manewru i część z nich dyplomatycznie wycofywała się z występu w Sopocie, o tyle ci z bloku wschodniego wyjścia raczej nie mieli. Kto zbojkotował festiwal w Sopocie? Opuściły go ekipy NRF, Szwecji, Holandii. Festiwal sopocki miał być po raz pierwszy transmitowany przez Eurowizję. Jednak w ostatniej chwili wycofano się z tej transmisji. Skrócono też festiwal o dzień płytowy, ponieważ przez bojkot zabrakło wykonawców. Prezenterka jugosłowiańska, towarzysząca Lucjanowi Kydryńskiemu na scenie, już w trakcie imprezy zrezygnowała z prowadzenia, żegna- jąc się z publicznością na scenie. Aczescy wykonawcy? Oni też w w Operze Leśnej dowiedzieli się, że ich kraj został najechany. Ale nie bardzo mogli bojkotować festiwal. Swój bunt jednak zasygnalizowali. Dotarłam do informacji, że cała czeska ekipa na klapach marynarek umieściła kir, na znak żałoby. W hotelu, w którym mieszkali, na proporczykach symbolizujących flagę, też pojawił się ten znak. Wtedy największą, czeską gwiazdą sopockiego festiwalu był Kareł GołŁ W tych raportach była też informacja o tym, że Kareł Gott nie bardzo wiedział jak zareagować. Bo miał już podpisany kontrakt na występy w NRF i nie chciał zniweczyć tej szansy. Bo to od czeskich władz zależało, czy go wypuszczą do Niemiec Zachodnich, czy nie. Kareł Gott, który był największą czeską ikoną tamtych lat, zaśpiewał i w żaden sposób nie wyraził swojej niezgody na to, co się działo. Przynajmniej tak wynika to z raportów. Materiały, które znalazłam w archiwach, także TVP, te przepiękne szlagiery, które wówczas śpiewano w Operze Leśnej, to wszystko niezwykle kontrastowało z tym, co działo się w Polsce na poziomie politycznym. Dla mnie był to obraz absurdu, w jakim Polacy w tamtym czasie żyli. Jeszcze nie przepracowaliśmy traumy n wojny światowej, a nasi żołnierze już atakują sąsiada. A my w tym czasie śpiewamy rock and roiła i tańczymy twista. Jednocześnie drukujemy ulotki, które sabotują nasz własny rząd i palimy rosyjskie flagi. Po czym Ryszard Siwiec na znak protestu dokonuje sa-mospalenia. Nagrania festiwalowe też pani wdokumenbe wykorzystała. I zderzyła jezarchi- waliami z interwencji. A w to wszystko wpisałam opowieść dwojga młodych, zakochanych ludzi, którzy poznają się na kilka miesięcy przed interwencją w Czechosłowacji. Pobierają się. I ten żołnierz, tuż po ślubie, zamiast udać się w podróż poślubną, musi wsiąść do czołgu i jechać na Pragę. A ona czeka i obserwuje te tarcia, żyjąc z piętnem męża okupanta. Jest taka scena, kiedy jej mąż przyjeżdża na przepustkę i idą razem do kina. On jest w mundurze i słyszy od ludzi:-ej ty. okupant Pani Irena, bohaterka dokumentu, pamiętała, że byli wtedy na filmie Antonioniego. łże obrzucano ich wyzwiskami nie tylko w kinie, ale też na przystanku. On wyjeżdżał, a ona z tym zostawała. Przyjaciele przestawali się do niej odzywać, rodzina też nie wspierała. To były również dla niej ciężkie chwile. Aczy udało się Pani zebrać informacje o reakcjach polskich wykonawców? Wft-mie pojawia się mJn. Urszula Sipińska. Czesław Niemen. Wojciech Młynarski Wtedy na festiwalu występowali też min. Jerzy Jeszcze nie przepracowaliśmy traumy II wojny światowej, a nasi żołnierze już atakują sąsiada. A my w tym czasie tańczymy twista Połomski, Stan Borys, Czerwone Gitary. Dotarłam do pani Urszuli Sipińskiej. Ona dostała nagrodę na tym festiwalu za piękną piosenkę „Po ten kwiat czerwony". I podczas rozmowy powiedziała mi, że jako bardzo młoda osoba niewiele wtedy rozumiała. I niewiele zależało od niej. O wyborze tej piosenki też ktoś inny za nią zdecydował. Narzucono ją z rozdania. Zresztą była przekonana, że śpiewa piosenkę o żołnierzach n wojny światowej. I dlatego tak pięknieją zinterpretowała. Godapaniwtych historiach było najbardziej zaskakujące? Ogrom inwigilacji. To, jak wielka maszyneria została zaprzężona do śledzenia, podsłuchiwania ludzi. Jak dokładne były meldunki. Codziennie w każdym polskim mieście zbierano je od ludzi, którzy reprezentowali wszystkie klasy społeczne, od robotników po artystów i intelektualistów. Potem te meldunki dostarczano do komend wojewódzkich i przekazywano następnie do ministerstwa spraw wewnętrznych. Tam je opracowywano jako raport generalny, który wędrował do KC PZPR. Itak codziennie. W„Piszę do ciebie: kochanie" napnocniejsząscenąjestta. na której widzimy jak Ryszard Siwiec się podpala na znak protestu A pięćdziesiąt lat później Piotr Szczęsny podpala się w Warszawie, używając tych samych słów: Polacy, obudźcie się". Kiedy montowałam swój film, on umierał w szpitalu. Mam nadzieję, że moje filmy, mimo iż opowiadają o przeszłości, mówią też o dzisiejszych czasach. Pari ma bardzo ciekawy życiorys. Absolwentka prawa dziennlcarstwa. Szkoły Andrzeja M^jdy, kuratoria wystaw fotograficznych Ryszar-daKapuścnskiegoi mieszka- i M MM HIIJn_wnli jc^d |X £XZJL Id US »fv ¥VHOLtAl W W I ,r- I 11,1 miC Angpt MoianOL. Pochodzę ze Szczecina, miasta przygranicznego. Ito było całkiem naturalne, że będę chciała rozwijać się na Zachodzie. Miałam szczęście mieszkać w kilku krajach Europy. Ale teraz wróciłam do Warszawy i pracuję nad filmem o Ryszardzie Kapuścińskim, którego poznałam we Włoszech na kilka lat przed jego śmiercią. Pan Ryszard był wtedy na etapie poznawania Europy i jej paradoksów. Nie przypadkiem miejscem jego ostatniej podróży było Bolzano, na północy Włoch. Miejscowość, w której żyją Włosi, Niemcy iLadyni, autochtoniczna ludność, mówiąca własnym językiem. Tam tarcia włosko-nie-mieckie sięgają jeszcze czasów Mussoliniego. I do dzisiaj wykonuje się ogromną pracę, która ma niwelować te zatargi. 23 sierpnia wOperze Leśnej będzie można obepzeć widowisko muzyczne Sopot 68-remake. Pani pisze do tego koncertu scenariusz-To widowisko w oparciu o historię tamtego festiwalu piosenki ^w Sopocie. Przeboje z tamtych lat zaśpiewają młodzi wykonawcy. Bródka, na przykład, wykona piosenkę Miki Nakasone po ja-pońsku, KrzysztofZalewski zaśpiewa utwór Stana Borysa „To ziemia", Dawid Podsiadło wykona,,! Love You, Baby" Patsy Madean, Tomek Makowiecki przypomni wielki przebój Jerzego Połomskiego „Daj". To będzie takie muzyczne nawiązanie dialogu pomiędzy przeszłością a teraźniejszością w wykonaniu artystów młodego pokolenia. ©® 18 magazyn Glos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 Był czas. że za atrakcyjne uważano kobiety o dużych biodrach, piersiach, brzuchach. Potem podobały się chudzielce i chłopczyce. Kanon piękna się zmienia Oceniamy ludzi po wyglądzie. Ale kanon piękna zmieniał się bardzo przez wieki m.mazurek@gk.pl J| Rozmowa Co to znaczy być ładnym? Pytamy dr. Grzegorza Kubińskiego, socjologa z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Czy łatwiej być ładnym? Tak. To smutna prawda o nas, ludziach: oceniamy innych po wyglądzie. Nasz mózg chce piękna. Osobom ładnym, atrakcyjnym z góry przypisujemy dobre cechy - uczciwość, empatię, szczerość, intelekt. Wzbudzają w nas większe zaufanie i sympatię. Osoby z jakimś defektem będziemy uważać za niegodne zaufania. Wiem z autopsji, że wystarczy być rudym, żeby traktowano nas odmiennie. Bo jak rudy, to kłamie i zdrajca. To kwestia kulturowa: Judasz, rudy lis, co dusił kury itd. Przykładów jest znacznie więcej: żydowski nos, małe, blisko rozstawione oczy, łysina - to wystarczy, żeby mieć pod górkę. Atrakcyjność fizyczna na pewno jest więc kapitałem. Ci, którzy tego uroku, doskonałości cielesnej nie mają, muszą „nadrabiać" w inny sposób. Grubym portfelem? Niestety. To się przede wszystkim odnosi do mężczyzn. Ci niemieszczący się w kanonie piękna mogą „nadrobić" innym kapitałem -społecznym, zawodowym, intelektualnym. lyfcocoto znaczy: kanon piękna? Co znaczy, być ładnym człowiekiem? No właśnie. Ten kanon przecież się zmieniał, szczególnie w przypadku kobiet. Jak spojrzymy na Wenus z Willendorfu, figurkę z okresu paleolitu, to ona przedstawia grubą kobietę: wielki brzuch, wielkie pośladki, dużo tłuszczu. Tak zwane kobiece kształty - widzimy to chociażby po malarstwie - były pożądane aż do XIX wieku. Kobiety bowiem, przepraszam za bezpośredniość, miały służyć przede wszystkim do rozrodu (a wielkie biodra, piersi, sporo tkanki tłuszczowej miały gwarantować pomyślną ciążę, poród, wy karmienie dziecka), względnie do pracy na roli. Definitywna zmiana tego kano- nu, jak wszystko w naszej kulturze, wiąże się z XIX wiekiem. Do tej pory obfite kształty - również „szlacheckie brzuchy" u mężczyzn - były synonimem dobrobytu. A w XIX wieku stają się synonimem zaniedbania. Ludzie chcą być szczupli, kobiety chcą ukrywać pod gorsetami swoje kształty, dobrze, żeby były blade. Później, od XX wieku, ten kanon zmienia się jeszcze kilkakrotnie (w latach 60. w modzie są bardzo chude chłopczyce, w latach osiemdziesiątych gwiazdy fitness, teraz kobiety nieprzypakowane, ale rozciągnięte, najlepiej trenujące jogę), ale otyłość już nigdy nie wróciła do łask. Wiemy, że jest niezdrowa. Chcemy być szczupli, bo chcemy być zdrowi, ale nie tylko dlatego. Badania pokazują, że większość osób ćwiczących fizycznie czy przechodzących na dietę nie robi tego dla zdrowia. Robią to dla urody. Ćwiczą, bo chcą ładnie wyglądać, a szczupła sylwetka jest teraz uważana za atrakcyjną. Zmieni nam się ten kanon piękna tak. że w modzie będą grube sylwetki? Nieprędko. To jest ciekawa sprawa z tym zmieniającym się kanonem piękna: ciągle czegoś szukamy, ale sami nie wiemy, czego. Nie potrafimy raz na zawsze zdefiniować piękna, powiedzieć, co jest atrakcyjne. Spróbujmy, na ile możemy. Kobiety wolą mężczyzn, którzy są symetryczni, dobrze zbudowani, mają plecy w kształcie litery V - szerokie ramiona, wąskie biodra. Mężczyźni też będą szukać w kobietach proporcji, tego słynnego 0,7 - stosunku talii do bioder. Poza tym raczej preferują duże piersi, choć nie za duże. Twarze łagodne, dziewczęce, 0 dużych, wyraźnych oczach. 1 symetrię. Ale uwaga... Jeśli popatrzymy na osobę zbyt symetryczną, niepokoi nas coś, czego nie możemy uchwycić. Powiem więcej, choć nie będzie to polityczne: to budzi nasz wstręt. Wszystkie koncepcje estetyki mówią, że piękno, żeby było pięknem, nie może być zbyt idealne. Musi w nim być ziarenko szpetoty, defektu. Jak ktoś ma rysę na urodzie -pieprzyk, jak Gndy Crawford, albo szparę między zębami, jak inna modelka, Cara Delevingne - jest kimś bardziej realnym, kimś, kto „leży w naszym zasięgu". Nie onieśmiela nas% Może dlatego Polacy nie lubią Lewandowskich? Piękni, bogaci. Idealni. Idealnie i kompletnie nierealni, nieuchwytni, nie z naszej bajki. Podobny mechanizm psychologiczny działa w przypadku gwiazd porno - są niesamowicie seksowne, zjawiskowe, ale nierealne. Wielu mężczyzn mówi, że aktorki pomo nie są pociągające. I wydaje się, że nie kłamią - odkąd powstają amatorskie produkcje pornograficzne, to cieszą się większą popularnością niż profesjonalne filmy. Nie chcemy patrzeć na lalki, chcemy zobaczyć normalne ciała. Idealne ciało nie dość, że niepokojące, jest w pewnym sensie nieciekawe. Kobiety wybitnie piękne często są samotne. Narzekają, że mężczyźni się idi boją. Jeśli ktoś jest piękny, a inni postrzegają go jak półboga, to może to rozpieścić. To po pierwsze. Ale po drugie rzeczywiście - i potwierdzają to badania - mężczyźni boją się pięknych kobiet. One są obec- ne w fantazjach seksualnych, ale mało który mężczyzna te fantazje chciałby realizować. Widząc piękną kobietę, ma wrażenie: nie gramy w tej samej lidze. Boi się, że jej nie zaspokoi i podważy swoją męskość. Cała patriarchalna kultura bierze się ze strachu mężczyzn przed kobietami. Po to nam drogie zegarki i piękne samochody - żeby zrównoważyć to kobiece piękno. Niestety. Męskie kompleksy? Cały czas. Mimo że badania wskazują, że uroda u mężczyzn nie jest tak ważna jak u kobiet, to jednak mężczyźni coraz częściej robią sobie operacje plastyczne. W dużej mierze to są operacje usuwające defekt: krzywy nos, uszy, ginekomastię. Ale też niektórzy mężczyźni obsesyjnie chcą powiększyć penisy, mimo że technika jest jeszcze dość kiepska. Tymczasem z badań wynika, że blisko 100 procent kobiet wcale nie ma problemu z ciałem swojego partnera. A jeśli już jakaś ma, to dotyczy on raczej brzucha partnera - co argumentują bardziej troską 0 jego zdrowie („umrzesz za pięć lat, a jesteś ojcem moich dzieci") niż estetyką. Czy my. Polacy, w ogóle ak- ceptL^emy operacje plastyczne? To zależy od środowiska. Są takie, w których to jest zupełnie naturalne i akceptowalne, a są takie, w których to problem. Wokół operacji plastycznych, niestety, narosło pewne tabu. Uważam, że jest to również wina znanych osób - nasze gwiazdy masowo się poprawiają, a potem w wywiadach opowiadają, że to dieta zmieniła ich rysy twarzy albo tym podobne bzdury. Mało która przyznaje się do operacji plastycznych. Może gdyby celebrytki mówiły o tym otwarcie, to w społeczeństwie byłoby większe przyzwolenie na zabiegi medycyny estetycznej. A duża część z nich to są operacje poprawiające defekty uszu czy nosa, coś, na punkcie czego kobieta miała kompleksy często od dzieciństwa. Niestety, świat jest tak skonstruowany, że wygląd, szczególnie w przypadku kobiet, jest bardzo ważny. A skoro tak, to może dajmy sobie przyzwolenie społeczne na te operacje 1 nauczmy się o nich otwarcie mówić. Druga rzecz, która nie podoba mi się w tym świecie -większość „poważniejszych" przypadków - powiększanie piersi, pośladków, korekta nosa to specjalność mężczyzn. Chirurgami plastycznymi są w większości mężczyźni. Może jeżeli kobiety przejmą tę dziedzinę, to te zabiegi staną się bardziej dostępne i akceptowalne. Bo w to, że kiedykolwiek przestaniemy oceniać innych po wyglądzie, kompletnie nie wierzę. ©® Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 krzyżówka 19 film z wampirami -V kopiec z królową owoc południowy r~ stały etat fryzura z Czarnego Lądu ~v wojskowa czapka r~ kpią z uznanych wartości roślina doniczkowa, fuksja lek na uspokojenie r~ liczman piłkarskie zagranie ~v pora wstawania blade w westernie świątecznym stole zespół przyrządów odmiana marchwi stawka w grze hazardowej udaje towar modne uczesanie 1 i ł 1 ł ł i wywoź towarów bogini zemsty 1 i i gobelin defensywa 3 fotel monarchy narzędzie kopacza niezawo-dowiec metalowa kołatka - 24 1 zabawa P° pachy - U atrybut zdradzonego męża - 26 28 mocny sznur - 13 w kuźni (1. mnoga] 11 waćpan \ odnawia antyki - obraz morski pokrywa ściany Gdynia lub Marsylia l mieszkaniec Glasgow biurowy lub stolarski główna lub boczna w kościele decyzja wyrażona w głosowaniu (... zaufania) radykalny oponent prawicy wije się jak... szefowa, przełożona spadanie mas skalnych po stoku mało żyzne gleby 1 1 30 umiar w postępowaniu - i ssaki morskie z siekaczami 1 1 l TT~ i i 12 beczy na hali - część rewolweru - postać z opery „Straszny dwór" Moniuszki stan w USA z Phoenix 16 mityczny syn Tezeu-sza normy, wzory postępowania - 10 byczy Salvador, malarz Bogdan, polski aktor 14 ekspozycja w muzeum - 1 1 i r nad kolanem \ zapora na rzece - kryjówka borsuka np. bażant ... Przymierza auto z Korei miała Asa 1 śmieszność \ 22 ZWIS męski r_ płatki śniadaniowe 27 gęste płotno bawełniane r mieszkał w taborze honorowe na stadionie Kamilla, polska aktorka przyprawa kuchenna - 1 1 ciężarówka z Rosji rzymska bogini świtu dowódca Kozaków i ł r starożytna moneta grecka ■aJH jHlTr*! dodatkowa płaca ciżba - do wynajęcia element ćwiczenia w gimnastyce 31 londyński klub piłkarski U \ 17 zakładane na ręce więźnia - i 9 \ • maszyna drukarska 15 roślina ozdobna wojsko chana niezbędny życia r opasuje kimono urząd lokalowy U i 1 i ł spie- | pochyle-kota | nie głowy l imię Niemca - ośrodek Kozaków zaporoskich 5 płynie przez Myślenice polskie kąpielisko kolia ^ 1 25 brazylijski taniec r~ owady wszyst-kożerne klej do łączenia gumy bicz z krótką rękojeścią r~ Przejście przez góry ociepla stopę r~ świńska trawa 23 l grecki pięciobój jadą do pożaru U * gotuje na okręcie U 1 bułgarski port nad Dunajem ł szwedzka ciężarówka i 19 technika barwienia tkanin - i arystokrata francuski uszkodzenie ciała płoną w świecach - 2 żartobliwie o urzędniku turecka metropolia r skwarki do pierogów - ł 4 stała praca gromada ludzi - l \ lamenty hultaj, huncwot arabskie imię męskie rodzaj flaneli kocio-kwik początek -* lek na ból głowy - 6 skała podwodna - przyrodni lub mleczny mieszkaniec Baku l i \ \ koszyczek ostu —*■ 21 wiele, wiele lat sarmackie porwanie panny - 1 prosi 0 datki 1 \ dźwignia ręczna blaga - 8 przed-porcie 1 lwica z buszu - miara ilości papieru - U 7 piłkarze z Mediolanu - 29 prezydencki sprzeciw —► chwast w zbożu 32 20 książę Siedmiogrodu - metalowy zatrzask —»■ peruwiańskie góry r -*■ 18 waga opakowania —+■ 12 3 4 - 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 1 6 17 18 19 20 21 22 23" 24 25 26 27 28 29 2 50 31 32 Litery z pól ponumerowanych od 1 do 32 utworzą rozwiązanie - myśl Antoine de Saint Exupery'ego. hoanoiomoqvz3in waliza isar cńisod 3iNvzViMZoy Litery z pól ponumerowanych od 1 do 32 utworzą rozwiązanie - myśl Antoine de Saint Exupery'ego. hoanoiomoqvz3in waliza isar cńisod 3iNvzViMZoy zbliżenia Kylie Jenner ma 20 lat. Pochodzi ze sławnej rodziny, ale fortunę zbiła na własnym biznesie Młodzi i bogaci. Kylie Jenner ma 20 lat i prawie miliard dolarów 20 Aleksandra Gersz aleksandrager5z@pofekapress.pl Życie gwiazd Tea kto myśi, że fortunę gromadzi się przez dekady, niech zrewiduje poglądy. Witamy w epoce Snapchata. Facebookailnstagrama. w której miliardy można zdobyć w błyskawicznym tempie. Dziewczyna, która wychowała się na oczach milionów widzów. Cele-brytka, bizneswoman. Najmłodsza spośród sióstr Kardashian-Jenner, czyli Kardashianek, powoli zaczyna przyćmiewać słynną Kim. Młoda matka, prawie miliar-derka. Kylie Jenner 10 sierpnia skończy 21 lat. Amerykanka nie tylko trafiła na trzecie miejsce listy „Forbesa" najlepiej opłacanych celebrytów, ale też ulokowała się na 27 miejscu na liście najbogatszych kobiet w Ameryce, które same doszły do swojej fortuny. Wszystko dzięki kosmetycznemu imperium Kylie Cos-metics. Majątek Jenner, którale-galnie nie może jeszcze w USA nawet pić alkoholu, oszacowano na 900 min dolarów. De czasu zajęło 20-latce dojście do takiej fortuny? Niecałe trzy lata. 100 min dzieli ją od miliarda. Jeśli Kylie szybko je „uzbiera", będzie najmłodszą mi-liarderką w historii i przebije Marka Zuckerberga. Założyciel Facebooka zobaczył miliard na koncie, gdy miał 23 lata. Wszystko dzięki... ustom Przez długi czas najmłodsza członkini klanu Kardashian-Jenner była w cieniu. Reality show „Z kamerą u Kardashianów" G,KeepingUp withthe Kardashians") zadebiutowało w stacji telewizyjnej E! w2007 roku, kiedy Kylie miała 10 lat. Jej matka Kris Jenner, ojciec Rob Jenner (dziś, po zmianie płci: Caitlin Jenner) i rodzeństwo przyrodnie: Kim, Kourtney, Khloe i Rob Kardashianowie (dzieci Roberta Kardashiana, nieżyjącego już obrońcy futbo-listy OJ. Simpsona) zaczęli brylować na ekranie i szybko stali się najgłośniejszą i najbardziej publiczną rodziną w Stanach Zjednoczonych. Kiedy siostry Kardashian dokazywały na ekranie, w tle wałęsały się ich małe przyrodnie siostry Jenner. Obie wychowały się pod czujnym okiem publiki, ich dorastanie obserwowali nie tylko Amerykanie, ale i mieszkańcy ponad 160 krajów, wktó-rych emitowano „Z kamerą u Kardashianów". Takie dzieciństwo może być przekleństwem lub sukcesem. Jednak Kardashianowie-Jen-nerowie umieją wszystko przekuć w sukces. Kris, matka rodu imenedżerkarodziny, postarała się, aby Kardashianowie stali się marką. Nawet za cenę kontrowersji, tak jak w przypadku Kim, do której popularności przyczyniła się słynna sekstaśma i duża pupa. Wszyscy członkowie rodziny zaczęli szukać swojej niszy pod czujnym okiem matki (ona wydała książkę i przez chwilę miała własny talk show). Kim, ikona Kardashianów i swego czasu najpopularniejsza siostra, zajęła się kosmetykami i aplikacjami mobilnymi (jest żoną rapera Kanye Westa), Kourtney - ubraniami, Khloe próbuje sił jako prezenterka telewizyjna, a Kendall stała się wziętą i uznaną siipermodelką. Nawet Rob, czarna owca familii, lansował swoim nazwiskiem... skarpety. Kylie długo była jednak na uboczu i nie umiała znaleźć swojego miejsca. - Przez chwilę miałam problem ze znalezieniem czegoś dla siebie - powiedziała w wywiadzie dla „Forbesa". . Pomóc próbowała jej przedsiębiorcza matka. Najmłodsza Kardashianka (Kylie i Kendal są tak często nazywane mimo nazwiska Jenner) próbowała więc swoich sił w modelingu i pojawiła się w reklamach brytyjskiego sklepu odzieżowego Topshop i marki lakierów do paznokci Sinful Colors. Jednak to wciąż nie było to. W końcu na pomoc przyszły... kompleksy. Kylie, która wychowała się przed kamerami i w świecie plastikowej urody (ani jej matka, ani siostry nie unikały operacji plastycznych), nie kryje, że miała olbrzymie kompleksy, szczególnie na punkcie za małych ust. Ratunkiem był więc dla niej makijaż, który, jak przyznaje Jenner, pomógł jej „czuć się pewniej". Dziewczyna uczyła się z filmów instruktażowych na You Tube i od makijażystów, których spotykała podczas profesjonalnych sesji zdjęciowych. Z czasem spopularyzowała zwyczaj nakładania konturówki powyżej linii jej ust, dzięki czemu optycznie zwiększała usta, a w 2014, w wieku 17 lat, ozna- Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 czyła już znakiem towarowym hasło „Kylie Lip Kit dla idealnych warg" i zaczęła przygotowywać się do własnego szminkowego biznesu. Kylie Lip Kit, czyli zestaw składający się z konturówki i pomadki w tym samym kolorze, w końcu stał się rzeczywistością. Jak zauważa „Forbes", „to co jej przyrodnia siostra Kim Kardashian West zrobiła dla pupy, Jenner zrobiła dla pełnych ust". Pomysł młodej Kardashianki stał się bowiem szybko olbrzymim sukcesem. Obecnie na Instagramie obserwuje ją, bagatela, 110 milionów osób. O fakcie, że zestaw trafia do sprzedaży, Jenner poinformowała dzień przed, czyli 30 listopada 2015.15 tysięcy zestawów Kylie Lip Kit wyprzedało się w minutę. „Wszystko zostało wyprzedane, zanim zdążyłam nawet odświeżyć stronę", wspomina Jenner w rozmowie z dziennikarką „Forbesa". W lutym 2016 firma Kylie Cosmetics zaczęła oficjalnie istnieć (do rozpoczęcia biznesu Kylie wykorzystała 250 tysięcy dolarów z pieniędzy, które zarobiła jako modelka), a liczba zestawów Kylie Lip Kit w sześciu kolorach została zwiększona z planowanych 15 tysięcy do aż 500 tys. Sukces był spektakularny i chyba zaskoczył nawet samą niepewną siebie początkowo Kylie. Biznesowa kariera Jenner zaczęła się od skandalu. W jednym z odcinków „Z kamerą u Kardashianów" w 2015 Kylie przyznała się bowiem, że powiększa swoje usta w gabinetach chirurgów plastycznych za pomocą sztucznych wypełniaczy. Szybko jej nienaturalnie „spuchnięte" usta stały się memem. Na Jenner posypały się gromy od zaniepokojonych rodziców i krytyków. Jenner broniła się: „Nie próbuję zachęcać ludzi, szczególnie młodych dziewczyn,by wyglądały tak jak ja i nie sądzę, że powinny tak wyglądać". Młoda mama miliarderka Sukces Kylie Cosmetics był spektakularny. W listopadzie 2016 świąteczna kolekcja kos-metyków przyniosła aż 19 milionów zysków w 24 godziny, a do końca pierwszego roku działalności firma zainkasowała 307 min dolarów. Dziś na stronie Kylie Cosmetics oprócz kultowych Kylie lip Kit (które zaczęło kopiować wiele innych marek) można kupić również cienie do powiek, rozświetlacze czy korektory. Jak podaje „Forbes", Jenner przez niecałe trzy lata sprzedała produkty do maldjażu o łącznej wartości 630 min dolarów. Łącznie wartość jej firmy szacuje się na 800 min doi., a Jenner jest jej jedyną właścicielkąito ona czerpie zyski. Nie ma własnego lokalu, pracuje w domu, pomaga jej mama (otrzymuje 10 proc. zysków). Sprzedaż, pakowanie i wysyłkę Jenner zleciła zew- nętrznym firmom. Tak właśnie robi się biznes w świecie Instagrama. Który zresztą jest głównym źródłem reklam Kylie Cosmetics. Wystarczy wstawić tylko jedno zdjęcie. Wkońcu zobaczą je w kilka sekund dziesiątki milionów ludzi na całym świecie, w tym kobiet w wieku 18-34 lat, czyli głównych klientkach Jenner. Jenner ma już na koncie 900 min dolarów, a jej słynna siostra Kim, „niecałe" 350 min. Oprócz tego Jenner zarabia bowiem miliony na rodzinnych reality shows i reklamach, m.in. butów Pumy czy ubrań PacSun. Jak zauważa „Forbes", niespełna 21-letnia miliarderka doskonale wie, że jest już marką. Takjakjej siostryimatka wie również, że ludzie pragną Kardashianek i kupią (prawie) wszystko, co te im zaoferują Jednak Jenner, która odniosła największy biznesowy sukces spośród sióstr, poszła o krok dalej -wykorzystała swoją sławę i popularność do maksimum, jednocześnie nie idąc za daleko. Nie musi ona wstawiać na Instagram nagich zdjęć, jakrobi to Kim, wystarczy zdjęcie ust i trochę tajemniczości. Pod koniec ubiegłego roku w mediach pojawiły się plotki, że Jenner spodziewa się dziecka ze swoim chłopakiem, popularnym i również bogatym raperem Travisem Scottem. Nikt z Kardashianów nie odnosił się do tych spekulacji, a Kylie praktycznie zniknęła z mediów społecznościowych i publikowała tylko stare zdjęcia albo reklamy kosmetyków. Kylie zabrakło także na świątecznych rodzinnych zdjęciach, które regularnie publikowała Kim, co rozgrzało plotki o ciąży do maksimum. W końcu 4 lutego tego roku Jenner opublikowała na Instagramie oświadczenie i krótki filmik zrobiony podczas miesięcy ciąży, że trzy dni wcześniej urodziła córeczkę. Zdjęcie rączki dziewczynki, pod którym ujawniono jej imię (Stormi Webster), otrzymało prawie 18 min lajków, a pierwsza fotografia Kylie z córką -13 min. Jenner zapowiedziała, że zamierza prowadzić swoją firmę „do końca życia" i kiedyś przekaże ją Stormi, „jeśli będzie jej się to podobać". Mimo że nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że Kylie jest utalentowaną i zaradną bizneswoman i odniosła fantastyczny sukces, to są pytania, czy dorobiła się swojej fortuny sama. Za umieszczenie jej na liście kobiet, które wyłącznie sobie zawdzięczają swój sukces, na „Forbesa" posypały się gromy. Krytycy twierdzą, że nazywanie Kylie „self-made" jest hipokryzją, jeśli pochodzi ona z rodziny Kardashianów i jest telewizyjnym produktem. Czy zbudowałaby swoje kosmetyczne imperium, gdyby nie miała nazwiska Jenner? Na pewno byłoby jej znacznie trudniej.©® Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 ogłoszenia drobne 21 Nieruchomości MIESZKANIA-SPRZEDAM 2-POK. 46m2,609-800-438. MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA 2-POKOJOWE w domku, osobne wejście, kuchnia, łazienka Słupsk, 505039059,501202804. DOMY - SPRZEDAM DOMY nad morzem sprzedaż www.domynadwoda.pl, 607-478-747 PAŁAC okolice Koszalina sprzedam lub zamienią 606-30-89-64 PÓL domu 99m2,120tys., 30km od Szczecinka, tel. 798-252-457. PÓŁ domku do remontu - zaciszne miejsce, Boboliczki, gm. Bobolice, 668-233-947. DZIAŁKI, GRUNTY SPRZEDAM DZIAŁKA letniskowa 650 m2 nad jeziorem w Krągu, 661259493. SPRZEDAM Działki budowlane w Kopaniu gmina Darłowo www.dzialkinadmorzem.info.pl GOSPODARSTWA GOSPODARSTWO agroturystyczne i las sprzedam, 607624658. GARAŻE 008235241 GARAŻE Blaszane G * BRAMY Garażowe ^producent KOJCE dla Psów Najniższe Różne wymiary Dogodne 0858777 Transport i montaż [UJMłB5.Zj|* MURIBcalyKRAJgj^P^ 94-318-80-02 91-311-11-94 58-588-36-02 95-737-63-39 59-727-30-74 512-853-323 www.konstal-garaze.pl "OMEGA" - wyceny, obrót Słupsk, ul. Starzyńskiego 11, tel. 598414420,601654572 www. nierachomosa^lupslLpl OŚRODEK w Kołobrzegu sprzedam tel: 606-30-89-64 Handlowe WSZELKIE starocie kupię, 506022528. FOTO, KSIĄŻKI ALBUMY, książki, płyty muzyczne. Skup. 509-675-586,508-245-450. MASZYNY URZĄDZENIA KUPIĘ wiertarkę stołową 790-246-933 MATERIAŁY BUDOWLANE STYROPIAN producent, dostawa, tel. 52/331-62-48. MATERIAŁY OPAŁOWE DREWNO bukowe, 511-787-151. SPRZEDAM rower szosowy Trek rama carbon super stan, 696-433-234 GK ■P ——— AKUS dołącz do grona zadowolonych Klientów TANIO I BEZPIECZNIE Nie wydawaj na ogłoszenia Cl Nie trać swojego czasu # Dodaj swoją nieruchomość do NASZEJ BAZY OFERT (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci.pl 33 m2 parter rej. Wańkowicza 135 000,- klucze w biurze nie wymaga remontu 56 m*, rej. Grottgera II p. 207 000,- 2 pok. rej. Kołłątaj loggia 149 000,- rej. Niepodległości/ Spółdzielczej/Rzemieślniczej 168 000,- (klucze w biurze) rej. Księżycowej dom 509 000,- Kupujący bez prowizji 2 pok. tylko 146 000,-Nasz Dom tylko 195 000,- 3 pok loggia klucze w biurze rej. Ogińskiego i ZŁOM kupię, potnę, przyjadę I i odbiorę, teL 607703135. Motoryzacja OSOBOWE SPRZEDAM AUDI A6,2.5 TDI, 1999r., 5 tys. zł, kombi Quattro, manuał, 600-351-707 OPELZefira, 1.7,201 lr., tel. 506284096 OSOBOWE KUPIĘ A do Z skup- skupujemy każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 728773160. AUTA i busy kupię, 504-672-242 AUTO skup wszystkie 695-640-611 AUTO skup, każde. 797552040 AUTOKASACJA Bierkowo. Skup całych i uszkodzonych. 59/8119150, 606206077. MASZ dłużnika- sprzedaj dług. Gotówka, tel. 94/347-32-86. TŁUMIKI, katalizatory, złącza. Czekaj Zbigniew. Koszalin, Szczecińska 13A (VIS). Tel: 94-3477-143; 501-692-322. WSPOMAGANIE kierownicy. Koszalin, Kupiecka 3.606-998-591. Naprawa. Finanse biznes KREDYTY. POŻYCZKI KREDYTY tanio. Słupsk, 59/842-92-38. ZATRUDNIĘ BUDOWLAŃCÓW 503135643 ELEKTRYKÓW do pracy w Niemczech 534-4000-40 EMERYTA/RENCISTĘ do nadzoru myjni samoobsługowej, 602-523-974. FABRYKA Obrabiarek zatrudni ślusarza, 59/8426667. HANDLOWIEC- j. niemiecki, sprzedaż domków holenderskich 668309281 HANDLOWIEC- sprzedaż domków holenderskich 668309281 HOTEL w Koszalinie zatrudni pokojową na cały etat. tel. 943146880. KIEROWCA C+E; linia nocna międzymagazynowa; wymagania: karta kierowcy, ADR podstawowy: Praca: pon-pt, 200zł/dz; Koszalin 513059651 KIEROWCE kat. C w transporcie międzynarodowym zatrudnię. 91-489-44-54,505-116-518, 505-116-519 KIEROWCĘ C+E 502605603, 502608601 KIEROWNIKA lub majstra budowy zatrudnię. Słupsk, 661259493. KRAWCOWĄ Koszalin 510-692-658. KUCHARZA, pomoc kuch., kelnerkę, na sezon. Ustronie Mor. 602282775 MAGAZYNIER 605-129-435. GK OPERATOR CNC-laser 605-129-435. GK OPIEKUNKI do Niemiec tel. 535 340 311 www.ambercare24.pl dzisiaj 70 ofert! OPIEKUNKI Niemcy doi 600 €! Tel. 32-797-14-55, www.scg-agencjapracy.pl; Wymagana znajomość języka niemieckiego OSTRZENIE narzędzi do przyuczenia tel. 512-444-317 PILNIE zatrudnimy pracowników budowlanych do przyuczenia. Praca w delegacji. CV na adres: tom-ko-15@wp.pl PRACA w magazynie - od zaraz! Zarób ponad 2 700 zł miesięcznie! Darmowy transport i obiady za 1 zł! Kontakt: 22/230-91-11. APT 364. PRACA w Niemczech dla Opiekuna/ki Seniorów. Atrakcyjne wynagrodzenie, szybkie wyjazdy, pełna organizacja wyjazdu i pobytu. Promedica24:505 337 777. PRACA w Niemczech dla tokarzy i frezerów CNC (bez pośredników). Kontakt: Rolf Eckelmann -Maschinenbau, Tel.: 0049 (5824) 965480, E-Mail: B.Wollschlaeger@rolf-eckelmann.de PRACOWNIKA ogólnobudowlanego tel. 602-213-532. gk PRALNIA Mielenko zatrudni Kierowcę kat. C tel: 94/318-94-41(pon.-pt. 7-15), info@pralniamieienko.pl STOLARZA lub pomocnika z doświadczeniem na dobrych warunkach zatrudni firma CyglerSTYL 694439510 TECHNIKA dentystycznego, pilnie, Chałupy k. Koszalina, 662-298-251. TERMOGAZ sp. z o.o zatrudni operatora minikoparki oraz pracowników do budowy sieci i przyłączy gazowych. Wysokie wynagrodzenie, możliwość zdobycia uprawnień. Tel. 609-505-642 ZATRUDNIĘ budowlańców do pracy w Niemczech. Kontakt pod nr tel. 004915152371796. ZATRUDNIĘ hydraulika z prawem jazdy 508156786 K-lin ZATRUDNIĘ kierowce- mechanika do prowadzenia warsztatu kat. C mile widziany rencista lub emeryt 607-037-240 GK ZATRUDNIĘ kierowcę C+E do przewozu żywych zwierząt, transport krajowy i międzynarodowy, tel. 606-267-225. ZATRUDNIĘ tynkarzy i pracowników do prac wykończeniowch, tel. 721404 018 ZATRUDNIĘ w biurze z j. niemieckim K-lin ul. 4 Marca tel. 533-650-089 ZATRUDNIMY elektryka tel. 661943090 ZATRUDNIMY montażystów rusztowań z uprawnieniami. Praca w Polsce i w Niemczech. Mile widziane uprawnienia na samochód ciężarowy kat. C Telefon do kontaktu 601-726-271 ZLECĘ oczyszczenie drenarzu Szczecinek tel. 696-438-126 SZUKAM PRACY ZAOPIEKUJĘ się starszą osobą w Koszalinie tel. 696-762-652 Zdrowie GINEKOLOGIA 515417467 Ginekolog -farmakologia A-Z GINEKOLOG, 790-80-35-37 NEUROLOGIA SPEC. Neurolog. NFZ. Bez kolejek. Codziennie. Koszalin, 605-284-364. ALKOHOLIZM- leczenie, zastrzyki, Esperal tel: 601-968-537 Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma PRALKI Naprawa w domu. 603-775-878 BUDOWLANO-REMONTOWE BALUSTRADY bramy 602 825 699. CYKLINOWANIE bezpył. 502-302-147 CYKLINOWANIE bezpył. 511-323-367 CYKLINOWANIE bezpyłowe 537583333 CYKLINOWANIE parkietu, układanie, szczotkowanie, bejcowanie, olejowanie, woskowanie, deski dębowe lite i dwuwarstwowe. facebook/Pardet 696727338 DACHY - dekarstwo 94/3412184 MALOWANIE remonty 500354255 GK POSADZKI maszynowe tel.574175433 REMONTY od A do Z tel. 660-683-933 gk STANY surowe 94/3412184. SUCHE zabudowy 94/3412184. INSTALACYJNE ELEKTRYK Koszalin, 721-401-501. HYDRAULICZNE, tel. 607-703-135. HYDRAULIK solidnie 509-765-180. GK HYDRAULIKA 24h, inne, 798-618-871. PORZĄDKOWE SPRZĄTANIE strychów, garaży piwnic, wywóz starych mebli, 607-703-135 STOLARSKIE RENOWACJE, stolarstwo 694917319 TRANSPORTOWE TRANSPORT 3.5t, wywrotka 693565186 detektyw-koszalin.pl 602601166 Turystyka KRAJ - GÓRY KARPACZ 495 zł, 603-591-169. KRAJ - MORZE dzwirzynopokoje.pl, tel.605905969 Zwierzęta OWCZARKI niemieckie, 693-364-060. SOKOŁÓW skup bydła, 500-277-836 SPRZEDAM jałówki cielne, 516-030-863 Matrymonialne WDOWA 761. szuka bratniej duszy tel. 794-346-924 Rolnicze MASZYNY ROLNICZE KOMBAJN CLAAS i inne maszyny rolnicze sprzedam, 505171218. KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne. Tel. 602 811423. PŁODY ROLNE SPRZEDAM siano i kiszonkę ekologiczne.Tel.668-957-899. ZWIERZĘTA HODOWLANE KURKI odchowane 784461566 KURKI odchowane, kaczki, gęsi, indyki, perliczki, przepiórki. Dowóz. 600539 790 Towarzyskie ADA Słupsk, 513-751-832. DOJRZAŁA 40-stka Słupsk 500362030 KOSZALIN, 531-600-712. SŁODKA Asia Koszalin 516603622 WIOLA po 40-tce. K-lin, 691-857-735. ŻANETA 461,693-771-552 Koszalin JUi HEHX€>4 MttNfefepNM* (certyfikat nr 5950) HNPMWm poszukuje do pracy w Niemczech: HHCT*Vfcf!W Si«S6R?V INK6R7* Kim 6«7V j Mile widziana podstawowa znajomość j. niemieckiego j lub angielskiego oraz prawo jazdy kat. B. Kontakt: filia Koszalin ul. Adama Asnyka 5] Wspólnota Mieszkaniowa „ZIELONY ZAKĄTEK" przy ul. Westerplatte 44 A-B w Koszalinie ogłasza przetarg na wykonanie remontu dachu, loggii i renowacji elewacji. Specyfikacja do pobrania w biurze Zarządcy BUDMAR Sp. z o.o. ul. Zwycięstwa 115 Koszalin do dnia 10.08.2018 r. wwnigp24.pt wwwgk24.pt wwwgs24.pl Prezes oddziału Polska Press Piotr Grabowski Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy YnonaHusaim-Sobecka Marcin Stefanowski (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 94 347 35 27 Dyrektor drukami Stanisław Sikora, teł. 94 340 35 98 Dyrektor działu marketingu Robert Gromowski, tel. 94 347 3512 Prenunerata. teL 94 3473537 Głos Koszaińsla-wwwgk24.pl ul. Mickiewicza 24,75 004 Koszałin.tel. 94 347 35 99, fax 94 3473540, teł. reklama 94 347 3512, redakqa.gk24@połskapresspl, reklama.gk24@polskapress.pl GlosPomorzawwwgp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk. tel. 59 848 8100, fax 59 8488104, tel. reklama 059 848 8101. reklama.gp24@poiskapress.pl Głos Szczeciński - wwwgs24.pl ul. Nowy Rynek 3, 71-875 Szczećn, tel. 9148133 00, fax 91433 48 64, tel. reklama 9148133 92, redakqa.gs24@polskapress.pl reklama.£24@polskapress.pł ODDZIAŁY Kołobrzeg ul. Ratuszowa 3/13,78-100 Kołobrzeg, tel. 94 354 50 80, fax 94 3527149 Bytów ul. Wojska Polskiego 2,77-100 Bytów, tel. 59 822 60 E tel. reklama 59 848 8101 Szczednek ul. Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818, fax 94 374 23 89 Świmjkie ul. Armii Krajowej 12. 72-600 Swinoujśóe,tel. 9132146 49, fax 9132148 40, reklama tel. 91578 47 28 Stargard ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, tel. 91578 47 28, fax9157817 97, reklama tel. 91578 47 28 ©© - umieszcenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci. www.gp24.pl/tresci.www.gs24.pl/tresd.iwzgodzie z postanowieniami ninięszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany ZKDP oraj Dismu ma POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00, fax: 22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes zarządu Dariusz Świąder Członek zarządu Paweł Fąłara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@polskapress.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polskapress.pl AgenrjaAJP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Joanna Pazio teł. 22 20144 38, joanna. pazio@polskapress.pl 22 promocja Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 Zakończyliśmy plebiscyt Mistrzowie Smaku - poznajcie laureatów! I Justyna Szmigielska Plebiscyt Zakończyliśmy głosowanie w plebiscycie Mistrzowie Smaku 2018. Czytelnicy Głosu Pomorza wyłonili swoimi głosami zwycięzców 11 kategorii. W miniony piątek zakończył się plebiscyt Mistrzowie Smaku. Dziś prezentujemy jego zwycięzców w każdej kategorii plebiscytowej: Kucharz Roku, Kelner Roku, Restauracja Roku, Cukiemia/Kawiamia Roku, Bar/Jadłodajnia Roku, Barman Roku, Lody Roku, Ke-bab Roku, Pizza Roku, Burger Roku oraz Piekarnia Roku. To właśnie oni zdobyli największą liczbę głosów od naszych czytelników i internautów. Zwycięzcy otrzymają od nas zaproszenia na uroczyste wręczenie nagród w drugiej połowie sierpnia. Na laureatów kategorii kucharz, kelner i barman WtmSM SMUKU czekają dyplomy i nagrody w postaci dwuosobowego zaproszenia na weekendowy po- byt oraz zaproszenia na wydarzenia kulturalne. Na lokale gastronomiczne - kampanie pro- mocyjne oraz dyplomy bo zwycięzcy w kategoriach do aranżacji w lokalu. Atrakcją Kucharz Roku, Kelner Roku, będzie samo rozdanie nagród, Restauracja Roku oraz Cukier- nia/Kawiarnia Roku odbiorą wyróżnienia podczas Międzynarodowych Targów Gastronomicznych Polagra Gastro i Invest Hotel w Poznaniu - największej imprezy w branży gastronomicznej w Polsce i to na scenie głównej. Znakomitą promocję zwycięzcom plebiscytu zapewni też specjalny dodatek „Mistrzowie Smaku 2018", który we wrześniu zostanie dołączony do „Głosu". W gastronomii najważniejsza jest ocena klientów. Wszystko jedno, czy prowadzi się dużą restaurację czy małą jadłodajnię liczy się dobry smak i miła obsługa. W wielkim plebiscycie Mistrzowie Smaku 2018 laureatów prestiżowych tytułów i cennych nagród wybrali ci, którzy mają największe prawo do oceny gastronomików -ich klienci. Zwycięzcom gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów! Pełną listę wszystkich laureatów oraz informacje o nagrodach znajdziecie na www.gp24.pl/mistrzowies maku ©® I «5 a I mmm Kucharz Roku 2018 laureaci plebiscytu 1 Marcin Szwak, Chapeau Bas, Ustka 2 Jacek Bryłka, Restauracja Bursztynowa, Ustka 3 Elżbieta Bemacka Hanus, Gościniec u Bemadóch, Smołdzino Kelner Roku 2018 1 Mateusz Terlecki, Restauracja Bursztynowa, Ustka 2 Aleksandra Weiłartd, Restauracja Bursztynowa, Ustka 3 Paweł Adamczak, Restauracja Bursztynowa, Ustka Barman Roku 2018 1 hran Kozhushko, Hotel Grand Lubicz, Ustka, ul. Wczasowa 4 2 Dominik Bullmann, Sferique Beach Bar, Ustka, plaża Wschodnia 3 Mateusz Ptsarzewski, Gołden bar, mobBny koktajlbar, Słupsk Restauracja Roku 2018 1 Restauracja Bursztynowa, Hotel Lubicz WeHness & Spa, Ustka 2 Columbus Tawerna, Ustka, ui. Bolesława Limanowskiego 1 3 Chapeau Bas, Ustka, uL Wczasowa 4 Agrofirma "WITKOWO. Cukiernia/Kawiarnia Roku 2018 1 So! Coffee, Słupsk, ulSzczerińska 58 2 Grycan Lody od Pokoleń, Słupsk, ul. Szczecińska 58 3 Słodkie Historie, Słupsk, ii Nowobramska 2 Bar/Jadłodajnia/Bistro Roku 2018 1 Bar Sadełko, Słupsk, ui. Dmowskiego 10 2 Royał Bar, Słupsk, ul. Gdyńska 36 3 Bar Filipek), Słupsk ul. Kaszubska 42 Lody Roku 2018 1 Lodziarnia Truskawka, Rowy, ul. Plażowa 3 2 Bario Lodziarnia Kawiarnia, Ustka, ui. Marynarki Polskiej 31 3 Lodziarnia Miś, Rowy, ul. Nadmorska 5A Pizza Roku 2018 1 Pizza z kurczakiem i brokułami, Pizzeria Al dente, Ustka, uL Wikza 16 2 Pizza Diablo, Pizzeria Comer, Słupsk, uL 3-go Maja 72/2 3 Pizza Nr 18, Pizza Pazza, Słupsk, ui. Kopernika 39 POLAGRA S RG Międzynarodowe Targi Poznańskie Głos Pomorza Burger Roku 2018 1 TOMs Steak House, Słupsk, ul. Wojska Polskiego 21/1 2 FuilBulI, Słupsk, ul. Kołłątaja 27 3 Milkshake Bar, Słupsk, uL Szczecińska 17 Kebab Roku 2018 1 Kebab House, Słupsk, ui. Wolności 6/uL Firnowa 1 2 Kebab Royal, Słupsk, uL Kossaka 22 3 Zapiekanki Krakowskie, Słupsk, uL Starzyńskiego 6-7 Piekarnia Roku 2018 1 Piekarnia Cyman Gerard, Słupsk, ui. Bolesława Prusa 13 2 Piekarnia - Cukiernia z Jaracza, Słupsk, uL Jaracza 12 Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT Głosowanie trwa do godz. 21,10 sierpnia 2018 r. Sprawdź aktualne wyniki w Internecie www.gp24.pl/smaki-pomorza Więcej informacji o plebiscycie udzieli: Justyna Szmigielska tel. 94 347 35 47 (pon. - pt. w godz. 9-15) e-mail: justyna.szmigielska@polskapress.pl ^±ys*. wA Aw w WICIE RESłDENCE I I -0- Glos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 sport 23 Tour de Pologne. Jak nie Rafał Majka, to Michał Kwiatkowski Arlena Sokatska sport@glos.com L Jak nie Rafał Majka (Bora-hans-grohe), to Michał Kwiatkowski (Sky). Od 2011 któryś z dwóch najlepszych polskich kolarzy ostatnich lat uczestniczy w Tour de Pologne. Co ciekawe, jeszcze nigdy się w tym wyścigu nie spotkali. Rok temu Majka przegrał rywalizację z Dylanem Teunsem zaledwie o dwie sekundy, ale też w 2014 r. wygrał cały wyścig. Kwiatkowski też ma w dorobku drugą lokatę - było to jednak dość dawno, bo w 2012 r., kiedy to przegrał o pięć sekund z Moreno Moserem. Nie jest więc tajemnicą, że Kwiatkowski w tym roku chciałby - jak sam mówi - rozliczyć swoje rachunki z Tour de Pologne. Bo poza tym drugim miejscem w klasyfikacji generalnej notował też gorsze występy: wycofywał się z wyścigu, miał poważną kraksą. Tym razem z powinien być w doskonałej formie - choć jak się zastrzega - niczego nie chce obiecywać. Nigdy bowiem nie wiadomo, jak zareaguje organizm na wysiłek włożony w ciężką pracę podczas Tour de France. Rok temu wszystko było dobrze, bo Polak w pięknym stylu wygrał bardzo trudny klasyk dla górali Clasica Cielista San Sebastian. Na Tour de Pologne - podobnie jak wszyscy inni kolarze celujący w dobre miejsca w klasyfikacji generalnej będzie miał czas, żeby się rozkręcić, bo pierwsze trzy etapy powinny paść łupem sprinterów. Tour de Pologne rusza w sobotę 4 sierpnia w Krakowie pod dumną nazwą Narodowy Wyścig Niepodległości, w związku z setną rocznicą, jaką obchodzimy w tym roku. Choć jest to 75- edycja, to sam wyścig liczy sobie już 90 lat -bo pierwsza edycja Kolarskiego Biegu Dookoła Polski rozegrana została w 1928 r. To oczywiście atrakcje dodatkowe, bo tą główną będzie rywalizacja naj -lepszych kolarzy świata. I nie ma w tym przesady, bo lista gwiazd jest w tym roku wyjątkowo długa. Najpierw sprinterzy: Kraków, Katowice i Zabrze będą areną zmagań tych najszybszych kolarzy świata. Sacha Modolo (EF Education First-Drapac), Giacomo Nizzolo (Trek - Segafredo), Nacer Bouhanni (Cofidis), Danny van Poppel (LottoNL-Jumbo), Pascal Ackermann (BORA-hans-grohe), Andre Greipel (Lotto. Soudal) to zawodnicy, którzy powinni zapewnić dobry sprin-terski spektakl. Nie są to może gwiazdy sprintu takie jak Fernando Gaviria czy Marcel Kittel, którzy odwiedzali Polskę NA KOGO WARTO ZWROCIC UWAGĘ PODCZAS WYŚCIGU MICHAŁ KWIATKOWSKI, SKY. 28 LAT. POLSKA 0 Michale Kwiatkowskim zapomniał z emocji Geraint Thomas, gdy wymieniał kolegów, którzy przyczynili się do jego zwycięstwa w Tour de France. — Kwiato - rzucił Tom Dumoulin, drugi zawodnik TdF i Giro dltalia. Holender doskonale wie, że bez Polaka triumf Walijczyka nie był taki oczywisty. A Kwiatkowski uparcie idzie drogą Thomasa - od klasyków do wielkich tourów. W tym roku wygrał swoją pierwszą tygodniówkę kategorii World Tour - Tirreno Adriatico. Czy Tour de Pologne będzie kolejną? To bardzo trudne zadanie. DYLANTEUNS.BMC. 26 LAT, BELGIA Poprzedni sezon Belg miał niewiarygodny. Wygrał Tour de Pologne, Tour de Wallonie, był trzeci w Walońskiej Strzale. Jego zwycięstwo w naszym narodowym wyścigu było dla wielu pewną niespodzianką, ale przyjechał w znakomitej formie i z bardzo dobrą drużyną. Jego ekipa jest w tym roku równie silna, kłopot w tym, że forma Teunsa nie dorównuje ubiegłorocznej. Na Mur de Huy był zaledwie trzydziesty - zaledwie, bo już mówiło się o nim, jako następcy Alejandro Valverde. Ale pewnie będzie mocny na podjeździe pod Zameczek. w ostatnich latach, ale choćby Greipel ma na koncie 11 zwycięstw w Tour de France. Prawdziwa walka zacznie się jednak od czwartego etapu (7 sierpnia). Meta w Szczyrku gwarantuje walkę najlepszych górali wyścigu. Przed rokiem to właśnie strata Majki na podjeździe do Zameczku okazała się kluczowa dla losów wyścigu, bo mimo wielu prób urwania Dylana Teunsa (BMC), ten dobrze ochraniany przez kolegów z drużyny, wytrzymał ataki Majki. W tym roku BMC przyjeżdża do Polski z dodatkową motywacją. Od przyszłego sezonu ten team będzie się nazywał CCC - do nazwy dojdzie zapewne drugi sponsor tytularny, ale już wiadomo, że nie będzie to BMC. Tymczasem ekipa chce się dobrze pokazać w kraju przyszłego sponsora, przybywa więc w bardzo silnym składzie: m.in. z Teunsem, Rohannem Dennisem, Nicolasem Rochem i Alessandro de Marchim. Ale łatwo nie będzie. Start zapowiedziały już bowiem takie gwiazdy kolarstwa jak George Bennett (Team LottoNL Jumbo), Thibaut Pinot (Grou-pama FDJ, Simon Yates (Mit-chelton Scott) czy Fabio Aru (UAE Team Emirates). Pinot. Bennet to zawodnik, z którym Rafał Majka przegrał w ubiegłym roku Tour of California, ósmy zawodnik tegorocznego THIBAUT PINOT, GROUPAMA FDJ, 28 LAT, FRANCJA Ma na koncie kilka wyścigów wieloetapowych: Criterium International 2016, Tour of the Alps 2018 i przede wszystkim podium Tour de France 2014. W tym roku przeżył prawdziwy dramat na Giro d'ltalia. Musiał się wycofać z rywalizacji na ostatnim etapie. Dzień wcześniej okazało się, że infekcja, którą złapał, przekształciła się w zapalenie płuc. Francuz jechał i płakał, bo sukces uleciał w jednej chwili. Zapewne celuje we Vuelta Espana, ale zwycięstwo w poważnym wyścigu podniosłoby jego morale. : Michał Kwiatkowski po rocznej przerwie znów stanie na starcie Tour de Pologne Giro dTtalia. Yates z kolei był re-welacją tegorocznego włoskiego touru - wygrał trzy etapy i dwanaście dni przejechał w koszulce lidera. Z kolei Pinot miał prawie w garści podium Giro, ale zachorował na zapalenie płuc i musiał się wycofać. „Nie mogę się doczekać udziału w Tour de Pologne" - napisał niedawno na Twitterze. Z kolei Aru przyjeżdża na polski wyścig już drugi raz. W 2015 zajął piąte miejsce, choć deklarował, że nie będzie walczył o klasyfikację generalną, tylko szykował się na Vuelta Espana. Hiszpański wyścig wówczas wygrał, więc jak widać polskie powietrze mu służy. A po klęskach, ja- SIMON YATES, MITCHELTON SCOTT, 25 LAT, WIELKA BRYTANIA To właśnie Simon i jego brat bliźniak Adam są jedną z niewielu rzeczy, które spędzają sen z powiek szefa Sky sir Davida Brailsforda. Przegapił ich talent i obaj jeżdżą w australijskiej drużynie. Kto wie, czy w przyszłości nie przełamią hegemonii Sky. Simon w Giro d'ltalia jechał rewelacyjnie i dopierą szalony atak Chrisa Froome'a złamał jego morale. Yates pękł - być może bardziej psychicznie niż fizycznie, choć na początku trzeciego tygodnia Giro wydawał się nie do pokonania. Musi coś udowodnić. GEORGE BENNET LOTTONL JUMBO. 28 LAT. NOWA ZELANDIA Zawodnik, który nie boi się mówić, co myśli. - Zrobił Landisa, Jezu! - to była jego pierwsza reakcja na 80-kilomtrowy rajd Froome'a podczas Giro. Za to kochają go kibice. Ale ma też mocne argumenty sportowe. Pokonał Rafała Majkę na Tour of California rok temu. Na Giro d'ltalia był ósmy i było to jego drugie TOP 10 na wielkim tourze (poprzednio 10. miejsce na Vuelta Espana 2016). Bardzo dobrze jeździ na czas, choć akurat ta specjalność w Polsce mu się w tym roku nie przyda. kie notował w tym sezonie, musi zacząć wygrywać. Zapowiada się więc poważne ściganie. Równie poważna będzie oprawa. Głównym chronometrażystą Tour de Pologne jest od ubiegłego roku Tissot Timing, do Polski przyjedzie więc dokładnie taka sama wielotonowa ciężarówka, jaka obsługiwała Tour de France. Co prawda na Tour de Pologne nie ma czasówki, ale jak pokazały ostatnie edycje -rywalizacja rozstrzyga się na sekundy, wszystko musi być dokładnie policzone. Dzieje się tak dzięki chipom w rowerze oraz systemowi zliczającemu czas, nawet jeśli zawodnik wymieni rower. Dodatkowo na metach będzie system pozwalający rozstrzygać fotofini-sze. Sytuację na mecie ocenia kamera, który nagrywa obraz z prędkością 10 tys. klatek na sekundę. To pozwala na rozstrzygnięcia rzędu 6 milimetrów, czyli 0.0003 sekundy różnicy i to w ok. pół minuty po przekroczeniu linii mety. Trasa Tocr de Połogne 4 sierpnia, l etap: Kraków- Kraków (132 km), 5 sierpnia, 2. etap: Tarnowskie Góry-Katowice (158 km),6 sierpnia, 1 etap: Chorzów - Zabrze (140 km\)J sierpnia. 4. etap: Jaworzno - Szczyrk (179 km), 8 sierpnia, Ł etap: Wiefiaka■ Bielsko-Biała (152 km), 9 sierpnia, 6. etap: Zakopane -Bukowina Resort (130 km), 10. sierpnia, 7. etap: Bukowina Resort-Bukowina Tatrzańska (136 km) LOTTO Czwartek. 02.08 MULTIMULTI - GODZ. 14.00 1,6,7,8,11,12,13,34,38,39,45, 47,49,52,55,65,66,68,69,77 plus 55 KASKADA 14,7,9.10,11,14,15,19.20,21,23 Środa, 01.08 MULTI MULTI - GODZ. 21.40 1,2,6,9,10,12,13,22,28,30,33, 41,47,50.52,56.58,64,74,76 plus 22 KASKADA 4,7,9,10,11,12,15,19,21,22,23,24 EKSTRA PENSJA 2,20,22,23,28 +1 MINI LOTTO 3,19,22.36,37 LEGIA ODPADŁA Piłkarze warszawskiej Legii odpadli z dalszych gier o Ligę Mistrzów. W meczu rewanżowym II rundy eliminacji, pokonali w Trnawie tamtejszy Spartak 1:0 (0:0). W pierwszym mecuz wygrali jednak Słowacy 2:0. Gola dla Legii zdobył Inaki Astiz (63). (STEN) 24 sport Głos Dziennik Pomorza Piątek, 3.08.2018 nnoMA KARttT ł M®» socooi w % Wiesu 1 wójd TO sz Aleksander Atanacković wzmacnia zespół Pogoni Lębork Pogoń Lębork mierzy teraz w wyższe cele PUka nożna Jarosław Stencel jarosiaw.stencel@polskapres5.pl Kadra Pogoni Lębork: Bramkarze: Patryk Labuda (1996), Paweł Krasiński (1986), Jakub Grzebiela (2001). Obrońcy: Wojciech Musuła (1983), Adrian Kochanek (1989), Jakub Nowakowski (1984), Michał Kliński (2000), Kamil Frącek (2000), Jakub Michor (2002), Przemysław Iwański (1988), Patryk Stencel (1999). Pomocnicy: Maciej Szymański (1988), Aleksander Atanacković (1980), Mariusz Węgliński (1992), Łukasz Janowicz (1996), Gracjan Miszkiewicz (1995), Wiktor ■Miotk (2001), Filip Krefft (2000), Kamil Brzozowski (2000), Mateusz Stankiewicz (1990). Napastnik: Kamil Cios (1996). Przybyli: Adrian Kochanek (Bałtyk Gdynia), Mariusz Węgliński (Kaszubia Kościerzyna), Przemysław Iwański (Cartusia Kartuzy), Aleksander Atanacković (Kaszubia Kościerzyna), Patryk Stencel (Bałtyk Gdynia), Patryk Labuda (powrót po rocznej przerwie), Kamil Cios (KS Zamęt Przemków). Odeszli: Michał Katzor (Wikęd. Luzino), Piotr Łapigrowski (GKS Przodkowo), Mateusz Ulatowski (Sława Sławno - powrót z wypożyczenia), Piotr Kozdra (Wieża Postomino), Przemysław Śliwiński (Pogoń n Lębork), Łukasz Kłos (zakończenie kariery), Kamil Klimas (Jantar Ustka), Mateusz Koniuszy (wyjazd), Dariusz Krzysztofik (Kaszuby Połchowo - powrót z wypożyczenia), Jędrzej Waczkowski (Leśnik Cewice -powrót z wypożyczenia), Mateusz Zanewycz (nie wznowił treningów). ©® Koszykówka Szóste spotkanie graczy na Orliku w Słupsku Po raz szósty zawodnicy spotkają się podczas rywalizacji w ramach Słupskiego Lata z Koszykówką 2018. Turniej rozpocznie się w niedzielę (5.08) o godz.17. Pół godziny wcześniej przed meczami przyjmowane będą zapisy do zawodów. Koszykarzy zapraszamy na boisko Orlik przy ul. Wiatracznej w Słupsku. Obowiązują dwie kategorie wiekowe: młodsza do lat 18 i open. (fen) PUkanożna Sprawdzian w Pęplinie Pępliński Karol Milarex rozegra trzeci sparing w ramach przygotowań do sezonu 2018/2019 w słupskiej klasie okręgowej. Tym razem podopieczni trenera Piotra Górniewicza podejmować będą KS Damnica. Gra kontrolna będzie w niedzielę (5.08). Początek o godz.18. (fen) PUkanożna MKS Debrzno na trzecim miejscu w letnim turnieju Na stadionie w Debrznie odbyłsię XXTurniej Piłkarski o Puchar Lata. Organizatorowi psikusa sprawiła Sparta Złotów, która nie przyjechała na zawody. Tak więc zagrały 3 drużyny. Wyniki: Orzeł Wałcz -Tęcza Brusy 6:0 (1:0), Tęcza -MKS Debrzno4:3 (2:3), Orzeł -MKS 2:2 (0:0). Trofeum zdobył wałecki Orzeł. W debrzneńskiej ekipie formę sprawdzili: Słonka, Wieszewski, Domański, Filip Malmon, Lica, Mucha, Płóciennik, Taras, Góra, Dudzic, Paweł Władyczak (grający trener), Klejdysz, Marczak, Pacholik, Karnowski, Masternak, Szostek, Borucki, Szymon Malmon. Druga lokata dla Tęczy. Trzeci był MKS. (FEN) Mocny Gryf Słupsk. Anioły grają o środek PiOcanożna Jarosław Stencel jaroslaw.stencel@polskapress.pl Zespoły w IV lidze przystępują do gry. Przedstawiamy kadry naszych zespołów w niej grających. Anioły Garczegorze będą walczyć o środek tabeli, a Gryf Słupsk o najwyższe cele (zdjęcie tego zespołu w dzisiejszym Głosie Słupska). Skład Aniołów Garczegorze: Bramkarze: Dominik Czełarda (1994), Adam Wojtowicz (1988), Wojciech Kotłowski (2002). Obrońcy: Marcin Drzazgowski (1986), Michał Fudala (1995), Błażej Tomasiewicz (1998), Sławomir Trawiński (1983), Artur Narewski (1998), Dawid Górski (1997). Pomocnicy: Łukasz Łapigrowski (1984), Damian Formela (1991), Grzegorz Smolarek (1985), Daniel Sidor (1995), Marcin Staszczuk (1991), Marcel Stanischewski (1993), Bartosz Stojek (2000), Filip Tomasiewicz (2000). Napastnicy: Mateusz Słumiński (1994), Mariusz Karpiński (1998), Krystian Czerwionka (1998), Adrian Kwiatkowski (1998). Przybyli: Marcel Stanischewski (Start Miastko), Dawid Górski (Chrobry Charbrowo). Ubyli: Łukasz Kwaśnik (GKS Przodkowo), Tomasz Żółć (nie podjął treningów), Alik Grigoryan (Pogoń Prabuty). - Tradycyjnie podstawowym celem jest utrzymać się Tadeusz Wanat junior w lidze. Zakładam sobie miejsce 8-12, jeśli będzie to wyżej to będzie super. Chcielibyśmy zrobić niespodzianki. Gra zespół, nie ma kogoś kto byłby postacią wiodącą. To zespół z charakterem, ambitny i wyrównany. Udało nam się kadrę utrzymać. Po poprzednim sezonie dużo zmian było, teraz liczę że zadziała to dobrze. Wiemy, co mamy grać i mam nadzieję, że będzie to procentować - powiedział trener Aniołów Tadeusz Wanat junior. Anioły w ostatnim sparingu pokonały Jantara Ustka 6:3 (2:1). Bramki: 1:0 Słumiński (5), 2:0 sam. (30), 2:1 Czubak (44-karny), 3:1 Słumiński (47), 4:1 Czerwionka (64), 4:2 Maciej Da- wid (70), 4:3 Maciej Dawid (72), 5:3 Sidor (80), 6:3 Słumiński (85-kamy). Skład zespołu Gryfa Słupsk: Bramkarze: Michał Kędzia (1989), Mirosław Dybowski (1997), Dawid Dorawa (2001). Obrońcy: Joseph Amoah (1992), Daniel Piechowski (1994), Michał Szałek (1988), Rafał Bobrowski (1984), Dawid Więckowski (1998), Maciej Staniaszek (1998), Michał Wysocki (2000). Pomocnicy: Damian Tofil (1991), Kacper Jendruch (1998), Kacper Bednarczyk (2000), Wojciech Barnik (1990), Krzysztof Wańdzio (1999), Tomasz Piekarski (1992), Paweł Szmytkiewicz (1999), Oskar Zieliński (1999), Jarosław Felisiak (1987), Damian Kopciński (1995), Karol Świdziński (1990), Oskar Sosnówka (2000). Napastnicy: Fabian Słowiński (1993), Damian Mikołajczyk (1990), Łukasz Stasiak (1986), Marcjan Majcher (1998). Przybyli: Barnik (Jantar Ustka), Zieliński i Wysocki (obaj powrót z Warty Poznań), Dorawa (Karol Pęplino), Piekarski (Kaszubia Kościerzyna). Ubyli: Wojciech Wójcik, Szymon Schulz, Tomasz Ślusarz (szukają klubów), Jakub Groński (Karol Pęplino). - Nasz zespół jest mocny personalnie i mam nadzieję, że pozwoli nam to walczyć o najwyższe cele. Liczę, że zmiany w kadrze wyjdą na plus - mówi Grzegorz Bednarczyk. ©® Jantar Ustka ma młodą drużynę Pitka nożna Jarosław Stencel . jaroslaw.stencel@polsl