2,40 ZŁ W TYM 8%VAT Nr ISSN 0137-9526 Nrindeksu348-570 9 770137 952022 Gdy masz problem ze spłatą rat za mieszkanie - str. 8 Wtorek 2 października 2018 Mateusz Nitka i Bartosz Miodek o pracowni Lego w szkole w Kobylnicy STRONA 2 Prezydent Słupska Robert Biedroń ..otworzył" nową Biedronkę w mieście STRONA 5 Śledczy nie wyklucząją możliwości, że ogień powstał przy udziale osób trzecich Pożar kamienicy, poparzone dzieci. Sprawę bada prokuratura Alek Radomski aieks3nder.radomski@gp24.pl Lębork Trzymiesięczne niemowlę zatrute tlenkiem węgla i trójka dzieci z rozte-f^ymi oparzeniami ciała. To najdężęj poszkodowani lokatorzy z kamienicy przy ul. Pileckiego w Lęborku. Ogień około godz. 2 w nocy pojawił się w piwnicy. Ewakuowano mieszkańców. Pożar dogodź. 6 rano zdążył strawić drewnianą klatkę schodową. Kiedy przybyli na miejsce policjanci zobaczyli ludzi skaczących z okien, rozpoczęli akcję ewakuacyjną. Ogień, który pojawił się w piwnicy komunalnej kamienicy przy ul. Pileckiego w Lęborku, zdążył się już przenieść na drewnianą klatkę schodową, odcinając drogę ucieczki. Na miejsce szybko wysłano osiem zastępów straży pożarnej z całego rejonu powiatu lęborskiego. - A działania ratownicze były utrudnione - przyznaje st. kpt. Piotr Krzemiński, rzecznik PSP w Lęborku. - Po pierwsze, ze względu na fakt, że pożar miał miejsce w nocy, a po drugie, z uwagi na dużą liczbę osób znajdujących się w budynku. Ratownicy pomogli wydostać się z płonącego budynku 16 osobom. W tym dziewięciorgu dzieciom. Prosto z kamienicy przewieziono ich na SOR lęborskiego szpitala. To tam poinformowano nas wczoraj o trzymiesięcznym niemowlęciu i jego 19-letniej matce, u których dopatrzono się objawów zatrucia tlenkiem węgla. Zestali przewiezieni do Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni. Usłyszeliśmy również o dzieciach z rozległymi oparzeniami ciała. Mowa 04-, 13- i i6-letnich lokatorach, którzy doznali ciężkich obrażeń w postaci poparzeń 100,90 i 50 proc. ciała. W su- mie w wyniku pożaru obrażenia ciała odniosło 20 osób, w tym w przypadku 15 były to głównie lekkie obrażenia wynikające z podtrucia tlenkiem węgla i lżejszych poparzeń. Takie były wczoraj ustalenia Prokuratury Okręgowej w Słupsku, która podjęła decyzję o przeprowadzeniu śledztwa w kierunku sprowadzenia zdarzenia powszechnie niebezpiecznego w postaci pożaru, którego następstwem był ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób. - Obecnie na miejscu pod nadzorem prokuratora przeprowadzane są oględziny - poinformował wczoraj prokurator Paweł Wnuk, rzecznik pro- kuratury okręgowej. - W sprawie zaistniałego pożaru nie wyklucza się możliwości, iż powstał on przy udziale osób trzecich. Śledczy nie wykluczają zarówno umyślnego podpalenia, jak i zaprószenia ognia przez przypadek. Prokuratura będzie ustalać, czy w piwnicy, będącej źródłem pożaru, nie mieszkały osoby postronne, które mogły go spowodować. Ewentualnemu umyślnemu sprawcy grozi kara pozbawienia wolności od lat 2 do 12. W przypadku nieumyślnego spowodowania zagrożenia od 6 miesięcy do lat 8.©® WIĘCEJ NA STR. 3 ■'-' *: }' Nasi siatkarze wrócili z mistrzostw świata - str. 19 Gracze freestyle footballu spotkają sięwKorzybiu na mistrzostwach GminaKępice W najbliższy piątek i sobotę w Korzybiu odbędą się Mistrzostwa Polski we Freestyle Footballu. Zawody organizuje gmina Kępice przy współudziale Łukasza Chwieduka, dwukrotnego mistrza Europy w tej konkurencji. Freestyle to połączenie sportu i ekwilibrystyki. Piłka nożna traktowana jest mniej jako dyscyplina, abar-dziej jako przedmiot do sztuczek. STRONA 4 6i7IO odbędzie się duża akcja rejestracji dawców szpiku. Jej uczestnicy mogą pomóc 5-letniemu JUlkOWI. STRONA5 -■ -.-y 4Ni 977013795202240 02 Druga strona Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 2.10.2018 Pogoda w regionie Dzisiaj 11°C 8°C J# Barometr 1006.1 hPa Wiatr pd.-zach.24km/h Uwaga przelotne opady Środa 12°C 6°c Czwartek 13°C io°c Piątek 15°C rc tb Uwaga: jutro i pojutrze przelotne opady Mariusz Surowiec mariusziurowiec@gp24.pl ^ 'JM MŁODOŚĆ I DETERMINACJA Edytorkd oc w niedzielę dla polskiego kibica siatkówki była jeśli nie najpiękniejszą, to z pewnością jedną z najpiękniejszych w historii tej dyscypliny. Polacy obronili tytuł, który wywalczyli cztery lata temu w Polsce, wygrywając wtedy, a jakże, z Brazylią. Pierwszy set, kończony na przewagi, był preludium do świetnego w wykonaniu Polaków drugiego seta. W trzecim znów mieliśmy przewagę i po nerwowej końcówce wybiliśmy rywalom z głowy sny o powrocie na najwyższy stopień podium. Najlepszym zawodnikiem turnieju mógł zostać tylko Bartosz Kurek. W każdej jego akcji widać było ogromną determinację i chęć do tego, aby sięgnąć po złoto, które nie było mu dane cztery lata temu. Przykładu nie trzeba szukać daleko. Drugi set finału. Sytuacyjna piłka, atak Kurka i miny Brazylijczyków. Pozamiatane. Pamiętam doskonale finał mistrzostw rozgrywanych w Polsce. Jeśli miałbym powiedzieć, które zwycięstwo smakowało mi bardziej, to skłaniałbym się ku niedzielnemu. Nie tylko dlatego, że obronić tytuł jest trudniej, ale głównie dlatego, że obecni mistrzowie są drużyną młodszą... Kadra z roku 2014 miała swoje apogeum właśnie podczas imprezy organizowanej w Polsce. Po niej z kadrą na dobre pożegnali się Mariusz Wlazły, Michał Winiarski czy Paweł Zagumny. Filary, bez których wtedy trudno było wyobrazić sobie kolejne lata siatkówki reprezentacyjnej. Mistrzostwo świata ekipy Stephana Antigi było czymś wyjątkowym, bo zdobytym przy wspaniałej publiczności w legendarnym, katowickim Spodku. Miejsca, które przez lata urosło do rangi Mekki polskiej siatkówki. Tamto zwycięstwo było jednak zwieńczeniem siatkarskiej drogi kilku zawodników stanowiących o sile ówczesnej kadry. Dziś sytuację mamy zgoła odmienną. W reprezentacji co prawda nie brakuje zawodników, którzy przekroczyli już trzydziestkę, jednak dniżyna funkcjonuje również oparta 0 młodzież, która wcale nie chce być jedynie wsparciem dla starszych kolegów. Szalpuk, Kochanowski, Bieniek, Śliwka, Kwolek... Tak było choćby w spotkaniu z Włochami. Zgoda. Ten mecz Polska przegrała, ale po wygraniu seta gwarantującego walkę o medale młodzież potrafiła urwać gospodarzom jeszcze jednego seta i napsuć krwi rywalowi. - Nie zrezygnuję z kadry, aż nie zdobędę z nią medalu olimpijskiego - miał powiedzieć kapitan reprezentacji Michał Kubiak. Jeśli będzie prowadził tę drużynę z taką charyzmą 1 determinacją, jak podczas tegorocznego czempionatu, to myślę, że możemy spać spokojnie. W Tokio nie dostaniemy obuchem w głowę tak jak miało to miejsce w Londynie czy Rio. Wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie i Najbliższym naszego zmarłego Kolegi Kazimierza Smolińskiego składają członkowie i zarząd Wojskowego Koła Łowieckiego „Wilk" w Słupsku W Kobylnicy robotyka ma doskonałe warunki Rozmowa y W Szkole Podstawowej w Kobylnicy powstaje pierwsze na Pomorzu certyfikowane studio Lego. Będą z niego mogli korzystać wszyscy uczniowie szkoły. Ponadto będą tam odbywać się warsztaty dla nauczycieli z regionu. Skąd pomysł, aby w podstawówce stworzyć certyfikowane studio Lego? To przede wszystkim rezultat zmian programowych w oświacie podstawowej, które kładą duży nacisk na nauczanie informatyki. Poza tym pomógł nam budżet obywatelski w gminie Kobylnica oraz wsparcie ze strony władz szkoły i gminnego samorządu. Chcieliśmy doprowadzić do tego, aby nasi uczniowie mogli uczyć się tego przedmiotu przy pomocy talach pomocy dydaktycznych, które będą ich rozwijały i sprawiały im przyjemność. Teraz jesteśmy na etapie ostatecznego wykańczania studia, które jest po remoncie, zosta- Ute* Mateusz Nitka i Bartosz Miodek, nauczyciele informatyki z SP w Kobylnicy ło wyposażone w nowe meble, komputery i zestawy Lego, dostosowane do możliwości uczniów w różnym wieku. Co to znaczy, że studio jest certyfikowane? Generalnie musieliśmy spełnić wiele wymogów, których realizacji oczekiwała firma Lego. Musieliśmy kupić odpowiednią liczbę zestawów edukacyjnych, zarówno dla uczniów najmłodszych, jak i starszych. Mamy pięć dedykowanych pracowni Lego. Poza tym musieliśmy wyremontować salę i kupić meble przeznaczone dla pracowni do robotyki. Ponieważ udało się nam spełnić te oczekiwania, powstaje u nas wzorcowe studio Lego, które w przyszłości będzie powielane w innych województwach. Obecnie przygotowujecie się do pierwszej konferencji. która odbędzie się w studiu Lego w Kobylnicy. Tak. Odbędzie się 19 października, kiedy będzie miało miejsce oficjalne otwarcie studia. Chcemy to wydarzenie połączyć z warsztatami dla nauczycieli. Naszym celem jest doprowadzenie do takiej sytuacji, aby Szkoła Podstawowa w Kobylnicy była kojarzona jako centrum wymiany doświadczeń w zakresie robotyki. Dlatego zapraszamy nauczycieli robotyki i nie tylko, którzy chcą odkryć nowe obszary w swojej pracy zawodowej. Sądzimy, że warto skorzystać z tej możliwości, bo warsztaty poprowadzą certyfikowani trenerzy Lego. Rozmawiał Zbigniew Marecki Promocja najnowszej książki Daniela Odiji w czwartek w bibliotece Słupsk AnnaCzerny-Marecka \ anna.marecka@polskapress.pl W czwartek Miejska Biblioteka Publiczna zaprasza do czytelni przy ul. Grodzkiej na promocję najnowszej książki Daniela Odiji „Przezroczyste głowy". Spotkanie ze słupskim pisarzem rozpocznie się o godz. 17, a poprowadzi je prof. Bernadeta Żynis. Będzie można kupić książkę w cenie promocyjnej i zdobyć autograf autora. Jak pisze wydawca, „Przezroczyste głowy" to zbiór monologów o samotności, szaleństwie, godzeniu się z tym, co przyniosło życie, i z tym, co przynosi śmierć. Ich bohate-rami są m.in. pijany pływak, samotny kierowca zjadany przez wyrzuty sumienia, jednonogi tancerz. Pisarz zagląda w przezroczyste głowy swoich „innych" bohaterów. Daniel Odija, mieszkający w Słupsku prozaik i dziennikarz, debiutował w 2001 roku powieścią „Ulica", która doczekała się inscenizacji w słupskim Nowym Teatrze. Autor zbioru opowiadań Szklana huta (2005) oraz powieści „Tartak" (2005), „Niech to nie będzie sen" (2008) i „Kronika umarłych" (2010). „Tartak" znalazł się w finale Nagrody NIKE 2004. W 2017 roku ukazał się komiks „Stolp" autorstwa Odiji i rysownika Wojciecha Stefańca. ©® emm Wystawę fotografii „Mój eklektyzm", składającą się z 30 zdjęć, zaprezentuje w Słupskim Ośrodku Kultury. Galerii OT Rondo dzisiaj o godzinie 17 Alina Częścik. wychowanka pani Jadwigi Girsa- urzędnicy twierdzili, że mama musi sama przyjść załatwić tę sprawę w oddziale, a to było niemożliwe, bo mama już nie chodzi. Dopiero gdy we wrześniu wstrzymano wypłatę emerytury mamy, to po mojej interwencji dyrektor oddziału wyraził zgodę na przeniesienie emerytury na nowy adres na podstawie pełnomocnictwa, które podpisała mama -dodaje pani Agnieszka. Ta sytuacja tak ją zdenerwowała, że postanowiła się poskarżyć w naszej redakcji. - Dlaczego o pełnomocnictwie nikt nie powiedział mi wcześniej? Teraz doszło do tego, że przez miesiąc miałyśmy spory kłopot, aby związać koniec z końcem - twierdzi pani Agnieszka, która poczuła się upokorzona przez ZUS i wg niej pracownicy tej instytucji pokazali, że nie mają serca. - Jest nam przykro, że nasza klientka poczuła się nieprecyzyjnie poinformowana, co wywołało dodatkowe komplikacje - skomentował zachowanie urzędników Krzysztof Cieszyński, rzecznik prasowy ZUS w województwie pomorskim. Potem dodał, że standardo- Marianna Podemska z córką Agnieszką uważają, że w słupskim oddziale ZUS potraktowano je źle wym działaniem pracowników ZUS jest informowanie o wszystkich możliwościach pozytywnego załatwienia wniosku. Jeśli klient z jakiegoś powodu nie jest w stanie załatwić sprawy w ZUS osobiście, może zrobić to za niego osoba trzecia na podstawie pełnomocnictwa. Pełnomocnika wybiera klient, a pełnomocnictwo powinno zostać udzielone na piśmie lub też zgłoszone ustnie do protokołu. Treść pełnomocnictwa powinna określać zakres czynności, jakich może dokonywać pełnomocnik. Może to być dokonanie konkretnej czynności w toku postępowania, jak i działanie w imieniu strony w toku całego postępowania. Pełnomocnikiem może zostać wyłącznie osoba fizyczna posiadająca zdolność do czynności prawnych. Można go udzielić np. członkowi rodziny, przyjacielowi, ale też adwokatowi czy radcy prawnemu. Przepisy nie wymagają uwierzytelnienia pełnomocnictwa. Można tego dokonać odręcznie, ważne jest opatrzenie dokumentu datą i podpisanie. ZUS apeluje, aby informować o każdej zmianie adresu zamieszkania i korespondencji. .©© REKLAMA___ 0086417fif) Wspólnota Mieszkaniowa Słupsk, ul. Słowackiego 30 zleci wykonanie projektu remontu pokrycia dachowego budynku Słowackiego 30. Informacje w sprawie zakresu remontu w biurze Administratora SM „NOWA" w Słupsku przy ul. Władysława IV 9 do dnia 12.10.2018. Osoby zainteresowane proszone są o składnie ofert do biura Administratora, tel. 59/843 19 07. Zastrzegamy sobie prawo swobodnego wyboru kontaktowania się z Projektantami. PROMOCJA _______ 007430211 Q/| rzcnI filo* Dziennik Pomorza lid Wtorek, 2.10.2018 Gracze freestyle footballu spotkąją się w Korzybiu Wojciech Frelkhowski wojciech.frelidiowski@gp24.pl W najbliższy piątek i sobotę w Korzybiu odbędą się Mistrzostwa Polski we Freestyle Footballu. Zawody organizuje gmina Kępice przy współudziale Łukasza Chwieduka. dwukrotnego mistrza Europy w tej konkurencji. Freestyle to połączenie sportu i ekwilibrystyki. Punktem wyjścia jest piłka nożna, traktowana jednak mniej jako dyscyplina, abardziej jako przedmiot do efektownych sztuczek i ewolucji. Sztuczki te można prezentować za pomocą różnych części ciała - zależnie od tego, czy gracz znajduje się w pozycji siedzącej, stojącej czy też leżącej. W większości przypadków jest to sport indywidualny, lecz w niektórych konku-rencjach, jak np. w pokazie z wykorzystaniem elementów artystycznych (muzyki, rekwizytów), mogą występować dwie osoby. We freestyle football wyróżniamy cztery główne style. Air to triki wykonywane przez podbijanie piłki nogami. W upper chodzi o toczenie i trzymanie piłki na głowie, karku, klatce piersiowej. W sit down zawodnik wykonuje triki na siedząco, zaś w ground ewolucje triki wykonywane są na ziemi. W głównej konkurencji zasady są proste - gracz ma trzy wejścia o czasie trwania od 20 do 60 sekund, aby pokazać swoje umiejętności i przekonać sędziów, że to on powinien wygrać pojedynek. Takim sposobem wybrana zostanie najlepsza szesnastka graczy, którzy W Ustce elewi obu płci rozpoczęli szkolenie wojskowe Targi ogrodnicze 6-7 października w Słupsku na placu przy ul. Poniatowskiego odbędą się kolęjneTargi Ogrodnicze - Jesień 2018. Organizatorem targów jest Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Lubaniu OddziałwSłupsku. Jak zwykle podczas tej ponadregionalnej imprezy swoją ofertę zaprezentuje wielu producentów drzew, krzewów owocowych i ozdobnych nie tylko z Pomorza. Można będzie także kupić nasiona, cebulki kwiatowe oraz między innymi sprzęt ogrodniczy. Podczas imprezy targowej swoje stoiska zaprezentują organizacje i instytucje działające na rzecz rolnictwa oraz agroturystyki, (maz) Łukasz Chwieduk podczas ubiegłorocznych Mistrzostw Polski we Freestyi Footballu w Olkuszu stoczą walki między sobą, aby finalnie wybrać mistrza Polski. Warto wspomnieć, że Polska jest niekwestionowanym numerem l w tym sporcie. Jednym z najbardziej utytułowanych graczy freestyle footballu jest Łukasz Chwieduk, 25-latek z Kępic. W 2009 i 2014 roku zdobył mistrzostwo Polski, w latach 2011,2012 i 2017 był wicemistrzem Polski, natomiast w 2010 i 2013 sięgnął po tytuł mistrz Europy. W Pucharze Świata trzykrotnie upla- sował się w pierwszej szóstce najlepszych graczy - w 2011 był piąty, w 2013/2014 drugi, a w 2016/2017 ponownie zajął piąte miejsce. Był również półfinalistą programu telewizyjnego Mam Talent. - Jestem bardzo zadowolony i dumny z tego, że jest to pierwszy w historii turniej rangi mistrzostw Polski połączony z kwalifikacjami do mistrzostw świata Red Buli street style, który organizowany jest na Pomorzu Środkowym, w Korzybiu w gminie Kępice. Jestem bardzo wdzięczny gminie, że wspiera ten sport - mówi Łukasz Chwieduk. Mistrzostwa Polski we freestyle footballu będą podzielone na dwa dni. W piątek, 5 października, od godz. 16.15 rozgrywane będą kwalifikacje w bibliotece w Kępicach. Finał odbędzie się w sobotę, 6 paź- dziernika, w hali produkcyjnej Metal Works w Korzybiu. Początek o godz. 16. Jak informuje gmina Kępice, chętnych chcących zobaczyć zmagania freestylerów dowiezie do Korzybia autobus. Szczegóły zostaną podane na dniach. Organizatorzy dodają, że podczas zawodów odbędą się konkursy z nagrodami, będą także stoiska gastronomiczne oraz mnóstwo dobrej zabawy. Zawody połączone będą z kwalifikacjami do mistrzostw świata Red Buli street style. Ciekawostką jest to, że ten najbardziej prestiżowy turniej międzynarodowy po raz pierwszy odbędzie się w Warszawie już w listopadzie. Współorganizatorem mistrzostw Polski wKorzybiu jest Polska Federacja Freestyle Football. ©® Wojciech Frelkhowski wojciech.frelichowski@gp24.pl W Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce 209 ochotników rozpoczęło szkolenie przygotowujące do pełnienia służby wojskowej w korpusie szeregowych. Służba przygotowawcza to rodzaj służby wojskowej dla osób, które nigdy jej nie pełniły, a chcą odbyć szkolenie wojskowe i w przyszłości wstąpić w szeregi armii zawodowej lub Narodowych Sił Rezerwowych. Z chwilą rozpoczęcia pełnienia służby żołnierze służby przygotowawczej w korpusie szeregowych otrzymują tytuł elewa. Okres służby przygotowawczej kończy się egzaminem, który będzie podstawą do ubiegania się o stanowiska służbowe w armii czynnej lub w rezerwie. W trakcie uroczystej inauguracji szkolenia zastępca komendanta CSMW w Ustce, kmdr por. Dariusz Cebulka przedstawił elewom przebieg planowanych zamierzeń szkoleniowych oraz kluczowe zasady pełnienia służby. Pierwszym etapem pobytu 209 ochotników, w tym 72 kobiet w Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej, jest szkolenie podstawowe. Jak informuje kmdr ppor. Robert Biemaczyk, oficer prasowy CSMW, w trakcie szkolenia żołnierze poznają zasady regulaminowe i dyscyplinarne, budowę i zasady obchodzenia się z bronią, przejdą szkolenie medyczne, saperskie, inżynieryjne, taktyczne i ogniowe. Będą także zajęcia z historii Marynarki Wojennej, obrony przeciwlotniczej, obrony przed bronią masowego rażenia, terenoznawstwa, ochrony środowiska, wychowania fizycznego oraz ochrony przeciwpożarowej. Pod koniec października elewi złożą uroczystą przysięgę wojskową. Po zdaniu egzaminów przystąpią do szkolenia specjalistycznego, m.in. z zakresu obsługi radiostacji, urządzeń: elektrotechnicznych i nawigacyjnych, pokładowych, hydroakustycznych, sygnalizacyjnych, obsługi silników, systemów okrętowych, przenośnego zestawu rakietowego, artylerii małego kalibru, artylerii przeciwlotniczej - w sumie w 12 specjalnościach wojskowych. ©® Kmdr por. Dariusz Cebulka wręcza broń elewom, którzy rozpoczęli szkolenie w CSMW w Ustce Sr^kssz pracy" WLOT S- 3&A-KA.P. 6 Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 2.10.2018 Słupsk 05 Prezydent Biedroń „otworzy! nową Biedronkę w mieście Grzegorz Hi Jarecki grzegorz.hiarecki@gp24.pl Od weekendu na granicy miasta i Siemianic, w gminie Słupsk, otwarty jest nowy market Bie-dronki w mieście. I to za sprawą osobistej decyzji Roberta Biedronia. Toon podpisał nową organizację ruchu, legalizując wjazd iwyjazdzmarketu,który, przypomnimy, wybudowano jako samowolę budowlaną. Decyzję Robert Biedroń podjął wbrew zdaniu wiceprezydenta Marka Biernackiego. Wiceprezydent, który z braku miejskiego inżyniera ruchu powinien podejmować decyzje o organizacji ruchu drogowego, w tym wypadku kategorycznie odpowiedział: -Niepodpiszętego, dopóki będę w ratuszu! Dlaczego? Otóż gotowy market na granicy Słupska i Siemia-nic stał od miesięcy, ale wiceprezydent nie godził się na zmianę organizacji ruchu tak, by z marketu można było w obu kierunkach wyjechać na Kaszubską i odwrotnie. Twierdził, że trzeba przebudowaćulicę, by było bezpiecznie. I to był problem. Chodziło o bezpieczeństwo ruchu iprawdopodobneproblemyzta- Wjazd na teren marketu jest 25 metrów od skrzyżowania z ulicą Miejską. Inwestor miał zgodę tylko na prawoskręt do marketu i z marketu. Decyzją prezydenta można teraz skręcać też w lewo. Czas pokaże, jak to wpłynie na bezpieczeństwo ruchu rasowaniem ulicy Kaszubskiej. Wjazd na teren marketu od ulicy Kaszubskiej został zlokalizowany 25 metrów od skrzyżowania z ulicą Miejską. Przesunęto go w stronę skrzyżowania dla wygody inwestora, ale bez zgody władz miasta. Zarząd Infrastruktury Miejskiej musiał więc inwe- stora ukarać. Ten zapłacił 4800 złotych. W tej sprawie zainterweniował Zbigniew Wiczkowski, dyrektor słupskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, który zauważył, że zbudowany wjazd na budowę pogarsza bezpieczeństwo. „Rozpoczynająca się budowa hipermarketu handlowego wtak newralgicznym miejscu - moim zdaniem - może być wyjątkowo wąskimgardłem... Wyrażam nadzieję, że władze miasta - dostrzegając wcześniej nieprawidłowości w zakresie takich działań przez władze gminy Słupsk - zadbały o nowoczesną organizację ruchu w obszarze powstania tego hipermarketu włącznie z partycypacją inwestora w kosztach budowy wygodnej i bezpiecznej infrastruktury komunikacyjnej..." - napisał szef WORD w Słupsku w liście do władz miasta. Dziś brzmi to jak żart. Choć zjazd został wybudowany niezgodnie z wydaną decyzją lokalizacyjną, doszło do kuriozalnej sytuacji, bowiem wiceprezydent Biernacki wystąpił w tej sprawie do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego o kontrolę, a dyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej Jarosław Borecki zalegalizował ów wjazd. Teraz zaś pomógł inwestorowi sam prezydent Robert Biedroń. Inwestor próbował już wszystkiego, nawet dogadania się z gminą Słupsk, by wyjazd był na jej terenie, ale zgody nie dostał. - Tak, to ja podpisałem decyzję. Chciałem przeciąć tę sytuację, więc zrobiłem to osobiście -przyznał nam wczoraj Robert Biedroń. Marek Biernacki nie chciał komentować decyzji swojego szefa, powiedział tylko, że onby jej nie podpisał. -Wygląda na to, że Biedronka ma wielkie fory w tym mieście. Przecież jest sponsorem lodowiska przed ratuszem - komentuje Antoni Michał Górecki ze stowarzyszenia SIO!, który interweniował w sprawie wjazdu do tej Biedronki w nadzorze budowlanym. - Miało być inaczej, a jest jak za poprzednich władz, bo wszyscy wiemy, jak ułatwiano życie decyzjami inwestorom przy okazji powstawania Biedronek - dodaje. ©® I ty możesz pomóc Julkowi Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl 6 i 7 października odbędzie się duża akcja rejestracji dawców szpiku i komórek macierzystych. Jej uczestnicy mogą pomóc 5-letniemu Julkowi z Rebłinka. który ponownie choruje na białaczkę. W poniedziałek o akcji w słupskim ratuszu poinformowali jej organizatorzy - przedstawiciele Fundacji DKMS, Stowarzyszenia Muszkieterowie Szpiku oraz Czesława Klimas - ciocia Julka, i Wojciech Homenda, ordynator oddziału transplantacji w słupskim szpitalu. Julek już jako maluch raz walczył z białaczką. Wtedy wygrał z chorobą, ale niedawno znowu zachorował na ostrąbia-łaczkę limfoblastyczną i potrzebuje przeszczepienia, aby żyć. m - To bardzo bystry chłopiec. Wszyscy możemy mu pomóc -mówiła wczoraj Czesława Klimas, ciocia Julka - To bardzo bystry chłopiec, który chciałby się nauczyć samodzielnie czytać. Musi jednak najpierw wygrać z chorobą. Możemy mu w tym pomóc, jeśli zarejestrujemy się jako dawcy szpiku. Bardzo wszystkich o to proszę - mówiła do dziennikarzy jego ciocia Czesława Klimas. Dawcą może zostać każdy ogólnie zdrowy człowiek po- między 18. a 55. rokiem życia, ważący nie mniej niż 50 kg i o wskaźniku masy ciała nie wyższym niż 40 BMI. Poza tym istnieje bardzo niewiele sytuacji, kiedy nie można zostać dawcą. O szczegółach zawsze informują lekarze i organizatorzy poszczególnych akcji. - Nie ma co się bać pobierania szpiku, gdyż zwykle nie jest to zabieg trudny i niebezpieczny, bo w 95 procentach przypadków bazuje na pobieraniu krwi obwodowej - przekonywał ordynator Homenda. Tym razem akcja rejestracji dawców będzie prowadzona w najbliższą sobotę i niedzielę w godz. 10-18 na Starym Rynku w Słupsku, w Galerii Słupsk, Galerii Podkowa, Centrum Handlowym Jantar oraz w Szkole Podstawowej w Kobylnicy. ©® Platforma rozmów w sprawie osiedla śmy skupić się na budowie mostu na wysokości ul. Rybackiej i Arciszewskiego, bez którego trudno mówić o poprawie komunikacji w tej części miasta. * Platforma zaznacza, że należy się skupić na szerokiej współpracy z instytucjami rządowymi w tej sprawie, bo miasta nie stać na wybudowanie kolejnego etapu ringu. Słupsk mógłby wyłożyć 25-30 min zł z własnego budżetu na budowę przeprawy. Partia chce też wrócić dc rozmów z rodzicami w sprawach przepełnionej SP5 i zachęt do zapisywania dzieci do SP11. Myśli o znalezieniu miejsca w lokalach użyteczności publicznej dla filii SP5, tak aby uniknąć jej dwuzmiano-wości. Co ważne, PO zobowiązała się wczoraj do remontu po wyborach ul. Kniaziewiczs i Sułkowskiego. ©® Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Brak ładu komunikacyjnego na osiedlu Hubałczyków zarzuca Platforma Obywatelska ustępującej władzy słupskiego ratusza i proponuje rozwiązanie: most nad Słupią, będą-cy częścią ringu. Inwestycja miałaby zostać uniesiona przez miejski budżet - W programie, który zaproponowaliśmy, znajduje się dyskusja na temat dalszego etapu ringu, który ułatwi przemieszczanie się przez rzekę do centrum miasta - mówiła na wczorajszym briefingu prasowym Beata Chrzanowska, przewodnicząca rady miasta i kandydatka koalicji PO i Nowoczesnej na prezydenta Słupska. -W pierwszym etapie powinni- 06 Kraj - Świat Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 2.10.2018 Policjanci i strażacy manifestują. Chcą godnych warunków życia Patryk Drabek Dzisiaj odbędzie się wieflca manifestacja służb mundurowych w Warszawie. Policjanci, strażacy i strażnicy graniczni domagają się m.m. podwy-żek (650złotych) oraz zmian w systemie emerytalnym. MSWiA już w marcu tego roku otrzymało 7 postulatów. Resort przedstawił propozycję: dodatkowe podwyżki (ale nie takie, jakich oczekują mundurowi), płatne nadgodziny oraz rezygnacja z wymogu ukończonych 55 lat przy przechodzeniu na emeryturę. - Zaproponowałem dodatkowo 253 złote podwyżki od lipca 2019 roku dla wszystkich funkcjonariuszy. Podkreślam, że niezależnie od tego od l stycznia 2019 roku, w ramach programu modernizacji służb mundurowych, otrzymacie średnio 309 złotych podwyżki - zwrócił się do funkcjonariuszy Joachim Brudziński, minister spraw wewnętrznych i administracji. Bezporozunienia Zaproponowane przez ministra warunki nie przekonały jednak h I Zaplanowana na dzisiaj wielka manifestacja służb mundurowych to już trzeci etap ogólnopolskiego protestu. Ma w niej wziąć udział około 20 tysięcy osób z całej Polski przedstawicieli Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych, która reprezentuje interesy policjantów, strażaków, strażników granicznych, funkcjonariuszy służby więziennej oraz celno-skarbowej. -Każdazorga-nizacji członkowskich wniosła uwagi do propozycji MSWiA i oczekuje w najbliższym czasie na odpowiedź ministra - przekazał komitet protestacyjny Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. W manifestacji ma wziąć udział nawet 20 tysięcy policjantów, strażaków, funkcjonariuszy straży granicznej oraz służby więziennej. Liczna reprezentacja Zwojewództwaśląskiegodosto-Iicyjedzienp.ponad2tysiące600 policjantów, a do tego trzeba będzie doliczyć jeszcze przedstawicieli innych służb mundurowych. - W sumie może być to około 3 tysięcy ludzi, którzy jadą MOtWOGI] PM7B! PRZECIWKO MITOM ORAZ MIERNIKOM Związkowcy podkreślają, że policję powołano po to, by służyła społeczeństwu. - Dlatego wdrażane formy protestu wymierzone są nie przeciwko obywatelom, ale głównie przeciwko miernikom, które z różnych powodów nie zawsze odzwierciedlają rzeczywistość i przeciwko mitom na temat policyjnych „przywilejów" oraz świetnej kondycji polskiej policji, z której każda kolejna władza robi sobie wizytówkę - podkreślali przedstawiciele komitetu protestacyjnego. Policyjni związkowcy podkreślają, że formacja zmaga się z problemami kadrowymi wynikającymi z niskich uposażeń i rozmontowanego systemu emerytalnego. do Warszawy 50 autokarami. To bardzo liczna delegacja i prawdopodobnie największa, biorąc pod uwagę także mundurowych z innych województw - podkreśla Maciej Dziergas, wiceprzewodniczący zarządu wojewódzkiego NSZZ Policjantów województwa śląskiego. Manifestacja rozpocznie się • w samo południe na placu Zamkowym, a mundurowych nie za-brakniejednak także przed Pałacem Prezydenckim oraz naplacu na Rozdrożu. To już trzecia odsłona ogólnopolskiej akcji protestacyjnej służb mundurowych. Poprzednie etapy to: stosowanie pouczeń zamiast wystawiania mandatów oraztzw. strajk włoski. Tomiaia być ostateczność Protestujący od początku podkreślali, że wyjście na ulice stolicy będzie ostatecznością. Akcja protestacyjna ma potrwać do momentu podpisaniaporozumienia z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji. - Wspólnym celem MSWiA i związkowców jest zapewnienie funkcjonariuszom jak najlepszych warunków służby. Trwa dialog z przedstawicielami wszystkich związków zawodowych służb podległych resortowi - tak od początku protestu wypowiadali się przedstawiciele MSWiA. Niedawno, przy okazji podpisania porozumień ze związkami zawodowymi pracowników cywilnych policji, minister Joachim Brudziński przekazał, że podtrzymuje „pełną gotowość" do podpisania porozumień z pozostałymi związkami zawodowymi służb mundurowych. O® Władze chcą zmienić nazwę kraju, obywatele Macedonii stają okoniem dMgfa ««» ' » » n * wpfoecn Kogaoi redakqa@potskatime5.pl Nie powiocta się próba zmiany nazwy Macedoni na ..Północna Macedonia" w zakończonym w niedzielę referendum. Władze w Skopje mają teraz poważny problem, jak przekonać ro-daków do poparcia tej ważną zmiany. Od tego zależy możS-wość wejścia kraju do Uni Europejskiej i NATO. Tylko około 36 procent uprawnionych do wzięcia udziału w referendum głosowało nad przyszłą nazwą kraju. To za mało. Aby referendum było ważne, potrzeba było co najmniej 50 procent glosujących. I chociaż z tych, którzy przyszli głosować, 85 procent głosowało za zmianą nazwy kraju z Macedonii na Północną Macedonię, przez niską frekwencję plan spalił na panewce. Teraz kwestia zmiany nazwy zależy od parlamentu. Premier Macedonii Goran Zajev ostrzegł parlamentarzystów, że w razie odrzucenia pomysłu zmiany nazwy wezwie do rozpisania wcześniejszych wyborów - podała BBC. KkiczdoUnioraz NATO Kwestia zmiany nazwy kraju jest kluczowa, jeśli Macedonia chce mieć szansę wstąpienia do Unii Europejskiej i NATO. Obie te instytucje nie przyjmują bowiem do swych struktur krajów, które toczą jakiś spór polityczny z jednym z krajów członkowskich organizacji. A Macedonia od 1991 r. toczy taki spór z Grecją - właśnie o nazwę kraju. Według rządu w Atenach Macedonia jest jedną z krain geograficznych Grecji i używanie tej nazwy przez sąsiadujący kraj jest niemal zamachem na jego suwerenność. Wyjściem z impasu w relacjach między Skopje i Atenami miałabyć właśnie zmiana nazwy kraju na „Północna Macedonia", na copizystały rządy obu krajów. - Lepszego kompromisu nigdy nie osiągniemy - mówił swoim rodakom premier Zajev, cytowany przez BBC, apelując 0 wzięcie udziału w referendum 1 głosowanie za zmianą nazwy. Dodał, że na szali leży przyszłość kraju w europejskich i światowych strukturach. Obywatele Macedonii jednak w znacznej większości nie zga-dzają się na taki kompromis. Sam prezydent Gjorge Ivanovnazwał ten pomysł „samobójstwem". Według BBC zmianę popiera młode pokolenie Macedończyków, którzy pragną żyć we wspólnej Europie. ©® Fi—1ja Nie żyje Charles Aznavour. Miał 94 lata 0 śmierci muzycznej legendy poinformowali jego współpracownicy. Charles Aznavour, pieśniarz i kompozytor, zwany francuskim Frankiem Sinatrą, stworzył około tysiąca piosenek. Śpiewał m.in. po francusku, angielski, włosku, hiszpańsku, rosyjsku, no i oczywiście ormiań-sku. Naprawdę nazywał się Szahnur Waghinak Aznawurian 1 był z pochodzenia Ormianinem. Obdarzony charakterystycznym głosem, w swoich utworach często poruszał tematy miłosne, (mg) AmarjkmPttomam Porozumienie Meksyku, USAi Kanady ws. NAFTA Po objęriu urzędu prezydenta USA Donald Tmmpwyrażałsię negatywnie o kształcie Porozumienia o Wolnym Handlu w Ameryce Pin. (NAFTA). Trump zagroził wypowiedzeniem umowy, jeśli warunki nie zostaną zmienione na bandzią ko-rzystnedla USA Nowa umowa, która - wg CN N - ma zapewnić większy dostęp do kanadyjskiego rynku produktów mlecznych oraz rozwiewać obawy co do ceł na auta, ma zostać podpisana wkrótce. (a«>) Syria Iran ostrzelał Syrię w odpowiedzi na zamach 22 września podczas parady wojskowej w Ahwazie (południowy Iran) zginęło co najmniej 25 osób. Odpowiedzialnymi za zamach byli bojownicy islamscy stacjonujący na terytorium Syrii. W odpowiedzi na atak Iran uruchomił w poniedziałek ostrzał rakietowy terytorium Syrii. Według Gwardii Rewolucyjnej Iranu, w efekcie ostrzału „wielu terrorystów zostało zabitych lub rannych". (ah») ISkimy Sześciu zatrzymanych ws. protestów w Chemnitz Niemiecka policja zatrzymała sześciu mężczyzn w wieku od 20 do 30 lat, którzy są podejrzani o założenie grupy Rewolucja Chemnitz, mającej planować zbrojne ataki przeciwko cudzoziemcom i imigrantom. Miejscowość Chemnitz w Saksonii była miejscem wielkich antyimigranckich protestów, które wybuchły latem tego roku po zabójstwie 35-letniego Niemca przez imigrantów, (aip) hmiufMimlttkmm Seul usuwa miny ze strefy zdemilitaryzowanej W poniedziałek żołnierze Korei Południowej wkroczyli do strefy zdemilitaryzowanej na granicy z Koreą Północną i rozpoczęli usuwanie min rozmieszczonych wokół miejscowości Panmundżom oraz w miejscu, w którym rozpoczną się poszukiwania szczątek żołnierzy poległych w czasie wojny koreańskiej. Działania te zostały uzgodnione między przywódcami obu Korei. (am>) Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 2.10.2018 Artykuł reklamowy 07 REKLAMA MEDYCYNA DALEKIEGO WSCHODU' Pan Dariusz szybko pożałował, że zakpił z pomysłu syna, ponieważ ku jego zdziwieniu ból minął natychmiastowo i bezpowrotnie! „Wezmę pożyczkę, oddani wszystkie oszczędności, by pozbyć się tych ciągłych katuszy! Przepisywano mi już różne maści, tabletki i plastry, wszystko na nic... Od syna otrzymałem dwie pary neorefleksyjnych wkładów wykonanych z indyjskiego neody-mium (magnesy działające 20 razy silniej, niż popularne leki przeciwbólowe). Od początku zastanawiałem się, czy to naprawdę może działać? Czego bym nie próbował, nic nie pomagało. „Ty stary głupku! Nie bądź naiwny! W co Ty próbujesz uwierzyć?! - pomyślałem, pukając się w głowę. Przez, ten diabelski ból doszło do tego, że żona musiała mi pomagać zakładać kapcie. Było naprawdę źle, nie miałem wyboru i zdesperowany musiałem spróbować. Na wypadek, gdyby nie zadziałały, postanowiłem nosić wkłady po domu. Nie chciałem ryzykować, że ból sparaliżuje mnie na ulicy i znajdę się w potrzasku. Na co dzień wspomagam się kulą do chodzenia, często z bólu uginają się pode mną kolana i zdarza mi się upaść. Od kiedy włożyłem wkłady w kapcie, upłynęły trzy godziny. Wybiła dwunasta, to czas, by napić się kawy i rozwiązać krzyżówkę, taki mały rytuał. Poszedłem do kuchni, by wstawić wodę na kawę. Przechadzając \e^v° się po niej, zorientowałem się, że kulę zostawiłem obok telewizora. Do kuchni muszę zejść po schodach, a dotarłem tam bez jej pomocy. Nie mogłem w to uwierzyć, bo od 10 lat nie opuszczałem jej na krok! To niesamowite, ale bez bólu doszedłem tam o własnych siłach! Dawno nie Wkłady neorefleksyjne zawierają magnesy wielokrotnego użytku, o mocy 970Gaussów. Umieszczasz je w butach i zapominasz o bólu. f txi/4|u obuwia. byłem w takim szoku! Zadzwoniłem do syna i powiedziałem - nie wiem, coś Ty mi dał, ale nie oddam tego cuda nikomu!" - wspomina podekscytowany Pan Dariusz. T4jcjaMto pradawnej Metody Akupresura znana jest od wieków. Technika ta rozwijała się w klasztorze Shaolin, gdzie Mnisi wykorzystując medycynę naturalną, opracowali mechanizm refleksołogii. Uciskając odpowiednie fragmenty na stopie, mózg ludzki otrzymuje precyzyjną informację o lokalizacji wszelkiego rodzaju bólu. nie kolan. tvlko To, czy bolą Cię kolana, biodra, kręgosłup, żołądek, wątroba, masz migrenę, niestrawność, czy zapalenie pęcherza nie ma znaczenia! Stymulując zakończenia nerwowe stopy, blokujemy przyczynę bólu wyciszając jego impulsy poprawiając pracę każdego organu! Specjalista do spraw refleksołogii Yao Masuko, twórca wkładek wyjaśnia: „Przez tysiące lat refleksologia ograniczała się do technik manualnych. Do dziś tradycjonaliści robią to za pomocą dłoni, jednak po pierwsze - trzeba dokładnie znać mapę ciała, czego specjaliści uczą się przez lata, a po drugie - wymaga to specjalnych zdolności manualnych. Skonstruowałem te wkłady, by dać szansę pozbyć się bólu Osobom, które nie mają możliwości wizyty u specjalisty (refleksologa bólu). Poprzez wbudowane we wkłady magnesy, kuracja jest niezwykle szybka »Vt° i precyzyjna. Nano-pole magnetyczne uderza bezpośrednio w obolałe tkanki, usuwa stany zapalne, a pobudzając mikrokrążenie krwi w naczyniach włosowaty ch przyspiesza gojenie się ran. Do wewnętrznych testów klinicznych wybraliśmy różne przypadki bólu, na które nic nie pomagało. W 76% przypadków objawy ustąpiły już pierwszego dnia, a po tygodniu 97% badanych przestało odczuwać całkowicie każdy rodzaj bólu, bez względu na jego lokalizację. Po-b u -d /. a j ą c receptory, powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych na skórze, dzięki czemu dociera do nich większa ilość tlenu i substancji odżywczo-regeneracyjnych. Zmniejsza sic napięcie mięśni, co niszczy dolegliwości, doszczętnie usuwając ból. Ogromną zaletą neorefleksyjnych wkładów jest potwierdzona badaniami skuteczność walki z każdym rodzajem bólu lub schorzenia. Nie ważne, czy sprawcą Twojego bólu jest artre-tyzm, reumatyzm, chroniczny ból głowy, stopa cukrzycowa, powypadkowy uraz, rwa kulszo- wa czy schorzenie innego z organów. Od teraz, by raz na zawsze pozbyć się bólu, wystarczy umieścić wkłady neorefleksyjne w butach i regularnie w nich chodzić. Połączenie odpowiednio dobranej, bezpiecznej siły nanoimpulsów i refleksołogii pozwala nieprzerwanie korzystać z przeciwbólowej kuracji Yao Masuko, w domu, pracy czy stojąc na mszy w kościele przeciwdziałając ponad 40 przyczynom bólu. „Bóle dokuczały mi już praktycznie w każdym kawałeczku ciała. Pigułki przeciwbólowe przestały na mnie działać, a leczenie każdej bolącej części ciała kosztowało mnie majątek. Powoli traciłam nadzieję na normalne życie. Te same wkłady, ale o jeszcze większej mocy magnesów polecił mi lekarz. Twierdził, że mają blisko 100% skuteczności, a dodatkowo nie obciążą wątroby i nerek, tak jak to mają w zwyczaju wszelkiego rodzaju proszki. Po 15 dniach noszenia okazało się, że to nie były tylko puste słowa i kolejne czcze obietnice! To zdumiewające, ale gdyby nie te niepozorne neorefleksyjne wkłady, chyba zabiłby ' mnie ten wyniszczający ból! Znowu poruszam się normalnie, a po cierpieniu przez zniszczone latami pracy kolana, mięśnie, biodra a nawet kręgosłup dzisiaj nie ma dosłownie ani śladu - to jest jakieś istne namaszczenie! Minął rok. odkąd korzystam z buddyjskiej metody i... Wszelkiego rodzaju bóle całkowicie odeszły w zapomnienie, a „uroki' starości chyba w końcu odesłałam na bezterminowy urlop!" Halina C {711.} z Polanicy-Zdrój UWAGA! Neorefleksyjne wkłady wielokrotnego użytku utrzymują właściwości przeciwbólowe aż 60 lat - gdy ból minie, zachowaj wkłady, by użyć ich ponownie na wypadek, gdyby dopadł Cię ból innego rodzaju. To bez znaczenia, czy zaboli Cię głowa, plecy, barki, wątroba czy skronie - przekonała się o tym jako jedna z pierwszych Pani Halina z Polanicy-Zdrój. Wkłady neorefleksyjne otrzymasz wyłącznie w telefonicznej sprzedaży Klubu Seniora. Zamawianie jest bezpieczne, ponieważ płatność następuje dopiero po otrzymaniu przesy łki Spa^O d ZAPYTAJ 0 CAŁKOWICIE DAPM0\ IćQn'ej? i Pierwsze 200 osób, które zadzwoni do 5 października ZU r, dostanie 70°/U zmzki oraz całkowicie darmową wycenę. Wszystko po to. by decydując się na zakup, otrzymać produkt korzystny cenowo i w 100% skuteczny w watce z przewlekłym bólem i schorzeniami. Dostawa GRATIS! Zadzwoń: 71 300 36 22 i Pm pt:ą""* ***'"T'' Pan Dariusz (1.68) z Mrągowa nie był zachwycony, gdy syn dał mu neorefleksyjne wkłady, które miały pomóc mu w złagodzeniu bóli zwyrodnieniowych stawów. * ... Wyśmiał je i nie chciał ich nosić - wszystko zmieniło się, gdy przez ból nie mógł samodzielne pójść do toalety 008639534 08 Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 2.10.2018 Budżet domowy (cz. 2) Gdy nie płacisz rat za mieszkanie Warto przystąpić do rozmowy z bankiem jeszcze przed tym, gdy już wiemy, że na pewno spóźnimy się ze spłatą rat kredytowych Przejściowe problemy mogą utrudnić regularną spłatę kredytu hipotecznego. Prawdziwe kłopoty pojawiają się jednak wtedy, gdy taka sytuacja utrzymuje się przez kolejne miesiące. Co wtedy robić? Najważniejsza zasada brzmi: nie chowajmy głowy w piasek. Nie podejmujmy też pochopnych decyzji i nie zaciągajmy kolejnych pożyczek na spłatę pierwotnego długu. Owszem, załatają dziurę w domowym budżecie, ale tylko na chwilę i mogą być pierwszym krokiem do wpadnięcia w spiralę zadłużenia. Trzeba zadziałać inaczej. Jak? Przeczytaj porady ekspertów Związku Firm Pośrednictwa Finansowego. Radzą, co robić, gdy zalegamy z kilkoma ratami lub lada moment będziemy mieć problem ze spłatą kredytu mieszkaniowego. Wiele bowiem zależy od nas Przejściowe kłopoty ze spłatą kredytu nie muszą oznaczać długów. W dużej mierze to od nas zależy, jak rozwinie się sytuacja. Jeśli w pierwszym odruchu zaciągniemy drogą pożyczkę na spłatę pozostałych zobowiązań, możemy szybko popaść w spiralę zadłużenia, gdy dług ąpjącamy długiem. Unikanie kontaktu z bankiem oraz brak odpowiedzi na powiadomienia o płatnościach również nie jest jednak dobrym rozwiązaniem. Zapamiętaj: gdy masz trudności z opłacaniem rat za hipotekę w terminie, nawet jeśli są to tylko chwilowe problemy, nie udawaj, że nic się nie dzieje. Co można zrobić od ręki Jeśli mamy przejściowe kłopoty i wiemy, że nasza sytuacja finansowa za chwilę wróci do normy, zawczasu zacznijmy ograniczać zbędne wydatki w danym okresie. Tak zarządzajmy domowym budżetem, by opłacać główne zobowiązania, jak na przykład czynsz, rachunki, zakupy jedzeniowe i raty kredytowe. Jeżeli brakuj e nam na to gotówki, sfinansujmy niezbędne wydatki kartą kredytową. - Musimy jednak pamiętać, że nie jest to rozwiązanie, z którego możemy korzystać na stałe zwraca uwagę Artur Grodzicki, ekspert ZFPF. Takie rozwiązanie ma sens wtedy, gdy mamy pewność, że uda się nam spłacić kartę w okresie bezodsetkowym, bo wtedy nie ponosimy kosztów oprocentowania za kredyt na karcie. Jeśli takie rozwiązanie nie je$t,JpożJiW, a problemy nara- stają, musimy podjąć inne kroki. Nie jesteś pod ścianą Kredytobiorca, który ma utrzymujący się problem z terminową spłatą zadłużenia, nie jest w sytuacji bez wyjścia. Chroni go bowiem prawo i przepisy ustawy o kredycie hipotecznym, które określają sposób postępowania banków wobec dłużników. Warto wiedzieć: gdy pojawi się zaległość w spłacie zobowiązania, kredytodawca ma obowiązek wezwać klienta do zapłaty w terminie nie krótszym niż 2 tygodnie. W tym czasie mamy możliwość rozpoczęcia negocjacji z bankiem i możemy, na przykład, złożyć wniosek o zmianę warunków spłaty zadłużenia. Warto jednak przystąpić do rozmowy z bankiem jeszcze przed tym, gdy spóźnimy się ze spłatą raty. To pozwoli uniknąć poważnych konsekwencji. - W praktyce nie tylko kredytobiorcy, ale ibankowi zależy na znalezieniu rozwiązania, które nie będzie wymagało uruchomienia dalszych kroków, pozwalających odzyskać należności, na przykład licytacji mieszkania czy domu - mówi Michał Krajkowski, ekspert ZFPF/ ? * .p « , „ *• Warto negocjować z bankiem Niekiedy możliwe jest wydłużenie okresu spłaty zobowiązania lub nawet karencja (zwłoka) w spłacie kapitału, co sprawia, że raty do opłacenia są mniejsze, a my mamy czas, by podreperować domowy budżet. Inną opcją może być zmiana rat z malejących na równe czy skorzystanie z wakacji kredytowych, w czasie których raty nie trzeba regulować przez określony czas, na przykład przez miesiąc. Jeśli mamy do spłaty kilka kredytów, możemy pomyśleć o zamianie ich w jedno zobowiązanie, czyli kredyt konsolidacyjny. -Będziemy wtedy płacić jedną, mniejszą ratę, ale jednocześnie wydłuży się okres spłaty i zwiększy całkowity koszt do pokrycia. Pozostaje także możliwość refinansowania kredytu, czyli przeniesienie go do innego banku, który zaoferuje korzystniejsze warunki spłaty. Opcji jest wiele, ale by móc z nich skorzystać, należy działać szybko - zwraca uwagę Michał Krajkowski. Pamiętajmy: aby nie dopuścić do piętrzenia się długów, warto na bieżąco kontrolować stan finansów i harmonogram spłaty zobowiązań, co pozwoli uchronić się przed niepotrzebnymi trudnościami. ,>opi£C.Katafzyna Borek :r * < Wcześniejsza spłata lub nadpłata kredytu mieszkaniowego Dotąd banki pobierały procent od kwoty nadpłacanej/całkowitej spłaty kredytu. Okres obowiązywania prowizji trwał przez kilka lat od momentu zawarcia umowy. Każdy bank miał inny system prowizyjny, który określał wysokość prowizji w danym momencie spłaty/nadpłaty. Teraz, po zmianie ustawy o kredycie hipotecznym, banki mogą, ale nie muszą pobierać tego typu opłat. To zależy od ich polityki. Jedną ze zmian ustawy jest możliwość spłaty/nadpłaty kredytu hipotecznego w dowolnym momencie trwania kredytu. Kredytobiorca musi przedłożyć w banku dokument z dyspozycją wcześniejszej spłaty/nadpłaty kredytu, a bank ma 7 dni na określenie kosztów, jakie musiałby ponieść wówczas klient. Dla kredytów oprocentowanych zmienną stopą procentową ograniczona została zasada naliczania prowizji i sama wysokość opłaty. Dla kredytów oprocentowanych stałą stopą - opłata za wcześniejszą spłatę/nadpłatę kredytu obowiązuje przez cały okres kredytowania. Ustawodawca nie określił, w sposób jednoznaczny, jaka ma być wysokość tej opłaty. Okre ślono, że rekompensata nie może być wyższa niż koszty kredytobiorcy bezpośrednio związane z przedterminową spłatą. System naliczania opłat, w tym przypadku, również będzie więc indywidualną polityką przyjętą przez bank, wyjaśnia Marta Sewerynek--Otwinowska z Futuro Finance. (OPRAĆ. KB) mksmhw CO TO JEST PĘTLA ZADŁUŻENIA Tak nazywamy sytuację, gdy nie mamy pieniędzy na spłatę zaciągniętych pożyczek (zobowiązań). Często przyczyną jest branie nowych kredytów, by spłacić nimi poprzednie. Dług rośnie wtedy jak kula śniegowa i w końcu przytłaczają nas kolejne płatności, a instytucje finansowe odmawiają dalszego kredytowania. Dodatkowo mogą żądać spłaty wcześniejszych zobowiązań... JAK WYJŚĆ Z ZADŁUŻENIA 1. Przede wszystkim przestań zaciągać nowe zobowiązania! 2. Zrób listę wszystkich swoich długów: wypisz kwoty aktualnego zadłużenia, wysokość rat, okres pozostały do spłaty. 3. Zaplanuj spłatę posiadanych zobowiązań - w odpowiedniej kolejności! Najpierw spłać tzw. chwilówki, szybkie pożyczki, potem inne kredyty gotówkowe (najpierw te z najkrótszym okresem spłaty), następnie karty kredytowe i limity odnawialne. Aby znaleźć na to pieniądze, możesz np. wziąć dodatkową pracę albo zrobić wyprzedaż rzeczy (ubrania, książki, sprzęt treningowy itp.), z których nie korzystasz. mm Pamiętaj: kredyty zaciąga się szybko, ale spłaca długo... Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 2.10.2018 Po godzinach_09 ZŻYCIA GWIAZD CELEBRYCI Księżna Meghan Markle złamała protokół Brytyjska księżna Meghan Markle ostatnio odwiedziła Królewską Akademię Sztuk Pięknych w Londynie. Było to jej pierwsze samodzielne wyjście, o którym zrobiło się bardzo głośno. Stało się tak ze względu na wpadkę związaną z nieprzestrzeganiem królewskiej etykiety. Wysiadając z limuzyny, księżna sama zamknęła za sobą drzwi, a powinna poczekać, aż zrobi to wyznaczona do tego osoba. (TYM) \ ^ JIM—y---' M , '* WLL J * mm m i Ą i i te~ . f/jp ^ I y:;: : Hi Joanna Kulig spodziewa się pierwszego dziecka Joannie Kulig wiedzie się nie tylko w pracy zawodowej, ale także w życiu prywatnym. 36-letnia aktorka zdobyła międzynarodową sławę za rolę w filmie .Zimna wojna" i mówi się, że może być nominowana do Oscara. Jak donoszą internetowe portale, aktorka jest też w ciąży. To będzie pierwsze dziecko Kulig i jej męża, reżysera i scenarzysty Macieja Bochniaka. (TYM) Kanye West zmienił imię i występuje jako butelka Kanye West wpadł na kolejny zaskakujący pomysł. Raper w mediach społecznościowych ogłosił, że od teraz nie jest Kanye Western, a... YE. A w sobotnim wydaniu showSNL wystąpił przebrany za... butelkę. Tak promowałswoją nową płytę „Yandhi". Media spekulują, że zmiana imienia to chwyt marketingowy związany z reklamowaniem nowego albumu. (TYM) CELEBRYCI Paweł Wilczak pojawił się z tajemniczą blondynką O tym, że związek aktorów Joanny Brodzik i Pawła Wilczaka przechodzi do przeszłości spekulowano od dawna. Plotkarskie media obiegła informacja, że na premierze filmu „Kler" Wilczak pokazał się wtowarzystwie innej kobiety. Zapytany przez „Twoje Imperium" o tajemniczą blondynkę, odparł: - Nie będęsiętłumaczył. Co to w ogóle za temat jest? Drodzy państwo, dajcie spokój, nie będę tego komentować. (TYM) Krzyżówka nr 151 Poziomo: 1) sito z dużymi otworami, 6) Otto von ..., Żelazny Kanclerz Niemiec, 10) dzielnica Gdańska, graniczy z Sopotem, 11) żyje ze swojego kapitału, 12) miejsce bitwy 15 lipca 1410 roku, 13) płaca od sztuki, 16) stolica stanu Hawaje, 19) wszędzie tam, gdzie nie Polska, 24) Rewolucyjna Chopina, 25) „zła" moneta bita przed laty w Polsce, 27) model Nissana, 28) ryba gotowa do tarła, 29) laska żebraka, 31) owoc Adama, 33) wojskowy werbunek, 34) praca w policji, straży pożarnej, 36) naczynia kuchenne do mycia w zlewie, 37) powsinoga, włóczykij, 38) koks w elektrociepłowni, 39) wyrzucenie lokatora z mieszkania. 40) surowiec wtórny dla hut. Pionowo: 1) grzybica skórna ludzi, atakuje także rośliny, 2) imię artysty z kabaretu Tey, 3) rajd motocyklowy w trudnym terenie, 4) czerwone na szyi kobiety, 5) podawane w kuflu, 6) stolica Iraku, 7) Jerzy, zagrał w „Seksmisji", 1 2 3 4 ■ 5 ■ 6 7 8 9 ■ ■ ■ 10 ■ ■ ■ ■ 11 ■ ■ 12 ■ ■ ■ 13 14 15 ■ ■ ■ ■ 16 17 18 ■ 19 20 21 22 23 ■ ■ ■ ■ 24 ■ ■ ■ 25 26 ■ ■ ■ 27 ■ ■ ■ 28 ■ ■ ■ 29 30 31 32 m I ■ ■ ■ m ■ ■ ■ 33 i 34 35 ■ ■ ■ ■ ■ 36 37 ■ ■ ■ ■ ■ J 38 ■ 39 r r L L_ □ ■ 40 8) obszar wodny, 9) twardy grunt pod warstwą orną ziemi, 14) z szyprem na mostku, 15) osobiste w wykonaniu koszykarza, 17) kolorowy kamień w pierścionku, 18) po kołowaniu i starcie samolotu, 20) ma kiepski refleks, 21) ofiara Balladyny, 22) rzadko spotykany, niedościgniony wzór, 23) imienniczka bohatera polskich komedii filmowych, 26) komedia Juliusza Machulskiego z Pawłem Kukizem, 29) mebel z oparciem, 30) bierwiono w kominku, 31) szopka bożonarodzeniowa, 32) oplata ściany budynków, 35) grząski, podmokły teren; mokradło. 8) obszar wodny, 9) twardy grunt pod warstwą orną ziemi, 14) z szyprem na mostku, 15) osobiste w wykonaniu koszykarza, 17) kolorowy kamień w pierścionku, 18) po kołowaniu i starcie samolotu, 20) ma kiepski refleks, 21) ofiara Balladyny, 22) rzadko spotykany, niedościgniony wzór, 23) imienniczka bohatera polskich komedii filmowych, 26) komedia Juliusza Machulskiego z Pawłem Kukizem, 29) mebel z oparciem, 30) bierwiono w kominku, 31) szopka bożonarodzeniowa, 32) oplata ściany budynków, 35) grząski, podmokły teren; mokradło. Rozwiązanie nr 150 B ■ ■ K N "Ul T ■ ■ L U M lP ■ ¥ ■ T 0 G i E R ■ E T U 1 ■ ■ R Z s Y C ■ ■ A 0 L ■ ■ N A R Y ■ s ■ R Z M R 0 K P E R K 0 Z ■ M E T K A E ■ E ■ S A 0 ■ ■ L 0 T A ■ W ■ d K 0 K s A. R Y s T E R ■ S R 0 K A ■ T ■ z ■ 0 ■ S ■ ■ U ■ s ■ A ■ 0 ■ W A _R u N K ± K L M A T Y C z N 1 ■ G ■ B ■ 0 i ■ J ■ I ■ B 0 71 A I! N pi L A "c K 1 I ■ A ■ R ■ ■ A ■ Y ■ L B A R Ł Ó G ,ź dIb ł o 0 ■ 0 ■ d ■ ■ A ■ U ■ R S Ul S E Ł ■ ■ c E C H A Z ■ Z ■ 0 d ISITIEIPISIT W o ■ H ■ z TV HIT SERIAL Doktor Ewa TVP KULTURA 12:30 Bohaterka serialu - doktor Ewa, absolwentka akademii medycznej, po odbyciu stażu w jednym z warszawskich szpitali podejmuje pracę w wiejskim ośrodku zdrowia. MaxPayne POLSAT 22:05 Max Payne, detektyw z nowojorskiego wydziału spraw uznanych za nierozwiązywalne, przed trzema laty stracił żonę i córeczkę. Prowadzi prywatne śledztwo, by rozwikłać tajemnicę ich śmierci. Ucieczka z Los Angeles TVN 7 21:55 Przestępcy opanowali zrujnowane trzęsieniem ziemi Los Angeles. Prezydent zleca Sna-ke'owi, który już raz sprawdził się w roli wybawcy, rozprawienie się z wichrzycielami. Chicago Girl. Facebo-okowa rewolucja TVP 2 23:00 Ala'a Basatneh urodziła się w Damaszku, jako dziewczynka wyjechała z rodzicami do USA. Za pomocą mediów społecznościowych wspiera syryjskich rewolucjonistów. HOROSKOP Wodnik (20.01 -18.02) Rozpoczniesz dzień w dobrym nastroju, a potem z każdą godziną będzie tylko lepiej. Uda Ci się zrealizować wszystkie plany. Otaczać Qę będzie z każdej strony wyjątkowa życzliwość. Ryby (19.02-20.03) Miej dzisiaj oczy szeroko otwarte. Dzięki temu nie przegapisz ciekawej oferty albo interesującej propozycji współpracy. Mogą one nadejść z najmniej oczekiwanego kierunku. Baran (21.03-19.04) Ktoś będzie próbował zyskać Twoją przychylność i przekonać Qę do zmiany dzisiejszych planów. Absolutnie się na to nie zgadzaj. Twoja nieustępliwość zostanie wynagrodzona. Byk (20.04-20.05) Głośno i wyraźnie mów dzisiaj o swoich potrzebach. Zamiatanie czegokolwiek pod dywan może narazić Cię na spore kłopoty. Bliźnięta (21.05-21.06) Wtorek przyniesie Ci kilka zaskakujących zwrotów akcji i niespodzianek. Trzeba przyznać, że nie wszystkie przypadną Ci do gustu. Rak (22.06-22.07) Zechcesz dzisiaj coś zmienić wswoimżytiu. To nie będzie rewolucja, ale kilka osób zauważy wtwoim otoczeniu małą metamorfozę. Lew (23.07-22.08) Będziesz dzisiaj w doskonałym nastroju przez cały dzień. Przede wszystkim za sprawą licznych przejawów ludzkiej życzli wości. Postaraj się. aby ten stan utrzymał się jak najdłużej. Panna (23.08-22.09) Spadnie dzisiaj na Ciebie zaskakująca propozycja. Początkowo podejdziesz do niej bardzo nieufnie, ale potem z każdą upływającą godziną Twoje zainteresowanie będzie rosło. Waga (23.09-22.10) Żadne ważne decyzje nie będą dzisiaj zapadały bez Twojego udziału. Ludzie będą prosić Gę o radęw bardzo odlegtydi dziedzinach. Okaże się, że Twoja wiedzajest bardzo obszerna. Skorpion (23.10-21.11) Dobra organizacja pracy zapewni Ci dzisiaj sukces we wszystkim, za co się zabierzesz. Niektórzy Ci tego powodzenia pozazdroszczą... Strzelec (22.11-21.12) Nie przejmuj się dzisiaj krytycznymi uwagami, jakie możesz usłyszeć na swój temat. Będzie stała za tym jedynie czyjaś zwykła złośliwość Koziorożec (22.12 -19.01) Nie pozwól dzisiaj, aby ktokolwiek wykorzy-stywałTwoje dobre serce. Pomagaj, alewgra-nkach rozsądku i swoich możliwośa. Głos www«0M^www8lO44fcwi»«sMft Pras oddziału Polska Press Piotr Grabarski Krzysztof Nałęcz Zastępcy YnonaHusaim-Sobedia Maran Stefanowski (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, te). 500 324240 Dyrektor (Marni Stanisław Stora. teL 94 340 35 98 Dyiefclm ilttw italinfcii Robert Grocrawski, teL 94 34735 U Prenumerata. teL94 3473537 6tosKosz*ski-wwiŁgk2lpi ul. Mickiewicza 24.75-004 KoszaSatel. 94 347 35 99. fex 943473540; tel. reklama 94 3473512, Głos Pomorza-wwwgp244l uL Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk. tel 59 8488100, fax 59 848 8104, teL reklama 059 848 8101, redakqa.gp24@polslopress.pl. GteSztzedński-wwvLgs24j)l uL Nowy Rynek 3, 71-875 Szczecin, tel. 9148133 00, fax 91433 48 64, tel. reklama 9146133 92, redakcja.gs24@polskapress.pl reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Kołobrzeg uL Ratuszowa 3/13.78-100 Kołobrzeg, teL 94 354 50 80, (a* 94 3527149 Bytów ul. Wojska Polskiego 2,77-100 Bytów, tel. 59 822 60 0. tel. reklama 59 848 8101 Szoecmk ul Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek. teL 94 374 8818, fax 94 374 23 89 e ul. Armii Krajowej 12, 72-600 Świnoujście^ eL 9132146 49, fax9!32N840,reklamatel. 915784728 Stargard ul. Wojska Polskiego42,73-110 Stargard, teł. 91578 47 28, fax 9157817 97, reklama teL 915784728 ©® - umieszczenie takich (hwch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opiaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci, ww*gp24.pl/tresci, www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany ZKDP A ma POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45.02-672 Warszawa, tel. 2220144 00, fax: 22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes zarządu Dariusz Swiąder Łtłonek zarządu Paweł F^fara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, stawofnir.nowak@potskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski tnaciej.kossowski@polskapress.pl Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@połskapress.pl Agencja AIP kontakt@aip24.pl Rzecznk prawy Joanna Pazio tel. 22 20144 38. joanna. pazio§polskapress.pl <. - 10_Akcja redakcja Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 2.10.2018 BANK POMOCY Czekamy na Państwa listy po adresem ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk Telefon dyżurny 59 8488124 Email alarm@gp24.pl Dzśią dyżuruje Aleksander Radomski pomagają Pani Beata ze Słupska ma do oddania dwa segmenty, lodówkę, dwie pralki i sofę dwuosobową z fotelem. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 606 259196. Pan Michał ze Słupska ma do oddania telewizor. Kontakt: 889915207. Pani Alicja ze Słupska ma do oddania odzież i obuwie męskie (duże rozmiary). Kontakt: 694832 824. Pan Stanisław ze Słupska ma do oddania dwie wersalki i dwa fotele. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 696 683 215. Pan Andrzej ze Słupska ma do oddania kanapę. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 502 032 308. Pani Barbara z Ustki ma do oddania meblościankę, wersalkę, dwa fotele i szafkę. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 509 706 354. Pani Kazimiera za Słupska ma do oddania telewizor, meble kuchenne, wózek spacerowy i stolik z krzesełkami dla dzieci. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 59 8412513. Pani Danuta ze Słupska ma do oddania cegłę rozbiórkową. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 59 8413435. Pani Ewa ze Słupska ma do oddania zimową odzież damską. Kontakt: 59 845 34 07. Pani Grażyna ze Słupska ma do oddania meble pokojowe. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 661154067. Mieszkaniec Słupska ma do oddania meblościankę. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 783 414 082. (DMK) i**'.'!/**'■/ *■' i.% s ^ <&/' <5.< v Zarząd Infrastruktury Miejskiej naprawił już oświetlenie Ciemno było przy jednym z wejść na stary cmentarz Stupsk Daniel Klusek laniel.klusek@gp24.pl •Cmentarze odwiedza teraz coraz więcej osób. coraz szybciej robi się ciemno, a przy ednym z najważniejszych «ejść nie świecą się latarnie-mówi nasza czytelniczka. Pani Romualda regularnie odjedzą groby bliskich na starym cmentarzu. Wchodzi na nekropolię od strony ul. Kaszubskiej. Jak twierdzi, jest pro-jlem z oświetleniem ulicy Ra-ina Maxa Josepha przy cmen-arzu i przy schodach od strony jlicy Kaszubskiej. - Część lamp się tam nie świeci. To jeszcze nie jest du-cym. problemem teraz, bo na-/vet po godzinie 19 jest jasno, ile wkrótce dni będą już krót-ae i wtedy może być niebez-oiecznie - twierdzi nasza czytelniczka. - Tym bardziej że nieba- wem zaczną się porządki na grobach, a znaczna część odwiedzających cmentarz to osoby starsze. Zarząd Infrastruktury Miejskiej zapewnia, że zajmie się naprawą oświetlenia. - Rzeczywiście, otrzymaliśmy zgłoszenie o nieświecą-cych latarniach oświetlenia ulicznego w tym rejonie. Nasze służby techniczne dokonały kontroli wterenie, potwierdzając wystąpienie usterek - zapowiada Jarosław Borecki, dyrektor ZIM. - Przystąpiliśmy do ich usunięcia. Aktualnie wykonano najważniejsze dla bezpieczeństwa pieszych prace przy wymianie źródeł światła na schodach prowadzących od ulicy Kaszubskiej do wejścia na cmentarz przy budynku kancelarii. Jak zapewnia, naprawa oświetlenia samej ulicy Rabina Maxa Josepha zakończona będzie w ciągu kilku dni. ©® LISTY/OPINIE Czekamy na Państwa listy pod adresem ul. Henryka Pobożnego 19.76-200 Słupsk Telefon dyżurny 598488121 EmaS daniel.klusek@gp24.pl Dzisiaj dyżuruje Damę* Klusek Ulica Kowalska po remoncie będzie węższa @Dima: - Warto pamiętać, że miasto jest przede wszystkim dla pieszych, musi być przyjazne, a już stara część miasta tym bardziej. @Tomasz: - Musi być przyjazne? Zawsze było przyjazne. Przynajmniej ja nigdy nie narzekałem. Było przyjazne, zwłaszcza stara część naszego ukochanego Słupska. @Paku: - Mam nadzieję, że ktoś z władz miasta przejdzie się ul. Rey- monta i Małachowskiego, tam na chodnikach dzieci mogą bawić się jak w piaskownicy, takie są wyrwy w płytach. (©Jarosław: - Polityka polegająca na zaniżaniu szerokości miejskich ulic stała się wiodącą w wydaniu słupskich decydentów. Rewitalizacja idzie w parze z systematycznie od lat malejącą rangą ośrodka miejskiego, jakim pozostaje Słupsk. @Damian: - Powinni tam zamknąć dla ruchukilka ulic. @mar: - Mieszkańców w Słupsku coraz mniej z roku na rok, samochodów coraz więcej, ale ulice się zwęża, a chodniki poszerza. @Gość: - Miejsc parkingowych cały czas ubywa, takie służby jak hydraulik, elektryk, budowlaniec, które mają świadczyć usługi dla ludności, nie będą mogły takich usług świadczyć. @Gość: - Wszystkie miasta poszerzają arterie komunikacyjne. Słupsk przekształca ulice wwiejskie dróżki. Zamiast budować parkingi podziemne lub kilkupiętrowe, wykorzystywać wolne jeszcze tereny, władze miasta poszły na zwężanie jezdni. Ile zyskamy miejsc parkin- gowych, a jakie będziemy mieli utrudnienia? @Ela: - Masakra. Mam wrażenie, że wszyscy robią to. aby zostawićauta w domu i żeby były korki. Tylko alternatywy się nie towrzy, komunikacja miejska kuleje, no i nie wszyscy mogą ze względu na stan zdrowia jeździć rowerami do pracy i zakupy. No i mamy minimum pięć miesięcy zimna, to nie Hiszpania. Miasto dla kogo to robi?Utrudnia. @Gość: - Przecież mimo że ul. Kowalska była szeroka, były dwa pasy. Po jednym w każdą stronę. W tej kwestii, chyba nic się nie zmieni? Czy mi się wydaje? @krum: - Jakość (szczelność) nowej warstwy ścieralnej na tych jezdniach pozostawia według mnie sporo do życzenia! Zobaczycie, co się będzie działo z tą nawierzchnią pod wpływem testu wilgoci i mrozu! Oddana ostatnio ul. Jaracza to również projektowy i jakościowy pic. Nie dość, że zapomniano chyba o chodnikach, to z jezdni zdarto tylko starą nawierzchnię i położono nową, która nie zniweluje niestety słabej wytrzymałości podbudowy. (DMK) Gałęzie spadają, a obok dzieci bawią się na placu Stupsk Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl - Gałęzie drzewa już kilka razy spadały i robiły szkody. Teraz zagrażało pieszym i kierowcom. A obok jest plac zabaw dla dzieci. Boimy się. że może tam dojść do tragedii - twierdzi mieszkaniec ul. Poniatowskiego. Urzędnicy zapowiadają interwencję w tej sprawie. 0 drzewie, o stan którego boją się mieszkańcy, pisaliśmy już kilka miesięcy temu. Na początku roku zgłosili się oni do naszej redakcji i twierdzili, że powinno ono zostać usunięte, bo zagraża mieszkańcom, ale również przechodniom i kierowcom jadącym ul. Poniatowskiego. Mieli nadzieję, że odpowiednie służby zareagują. - Nikt jednak nic z tym drzewem nie zrobił, a ono robi wiele szkód i zagraża naszemu bezpieczeństwu - mówi pan Konrad, mieszkaniec ul. Poniatowskiego, który ponownie zwraca uwagę na stan drzewa. - Kilka dni temu oderwała się od niego ogromna gałąź. Była tak duża 1 ciężka, że uszkodziła pojemniki na śmieci stojące na chodniku od strony ulicy Poniatowskiego. Uniemożliwiła też przejście pieszym, stanowiła niebezpieczeństwo dla kierowców, bo zatarasowała przejazd w kierunku ulicy Kopernika. Wspólnie z sąsiadami natychmiast odsunęliśmy więc tę gałąź, udrażniając przejście i przejazd, żeby nie doszło do wypadków. Gałąź upadła na pojemniki na śmieci, chodnik oraz jezdnię Jak twierdzi, był to już kolejny przypadek, gdy gałęzie tego drzewa spadają i wyrządzają szkody. - Wcześniej spadły na podwórko i na działki. Ale najbardziej boimy się o dzieci, bo tuż obok jest plac zabaw - mówi mężczyzna. - Gdyby gałąź runęła w to miejsce, mogłoby dojść do tragedii. Dlatego odpowiednie służby powinny sprawdzić stan drzewa, a jeśli to będzie konieczne, niech je usuną. O problemie poinformowaliśmy urzędników z ratusza. Tam obiecano zająć się problemem. - Ustalimy zarządcę nieruchomości i zobowiążemy go do sprawdzenia stanu tego drzewa - zapowiada Katarzyna Guzewska, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Och- rony Środowiska w Urzędzie Miejskim w Słupsku. - Dzięki temu będzie wiadomo, czy drzewo ma posusz, czy powinna się tam odbyć przycinka. Być może drzewo jest już w tak złym stanie, że konieczne jest jego usunięcie. W takim przypadku zarządca terenu powinien jak najszybciej zabezpieczyć zarówno drzewo, jak i teren wokół, aby nie było zagrożenia dla ludzi. Jak dodaje, jeśli mieszkańców niepokoi stan drzew znajdujących się w ich okolicy, powinni jak najszybciej informować o tym zarządców lub właścicieli poszczególnych terenów. To ich obowiązkiem jest bowiem dbanie o stan drzew. Można również informować straż miejską oraz urzędników ratusza odpowiedzialnych na ochronę środowiska. ©® Ml Akcja redakcja Strona od czytelników dla czytelników Na stronach Akcja redakcja piszemy otym, o czym informują nas czytelnicy. Na Wasze sygnały czeka dziennikarz Daniel Klusek. Jeśli widzą Państwo coś, co Was zdenerwowało, poinformujcie nas 0 tym. Pod adresem: daniel.klu-sek@gp24.pl czekamy na e-maile z opisem sytuacji. Zachęcamy też do przesyłania nam fotografii. Interwencje można również zgłaszać pod nr. teł.: 59 848 8121. Wszystkie sygnały sprawdzimy, a najważniejsze i najciekawsze zamieścimy na łamach „Głosu Pomorza" i gp24.pl. (DMK) Akcja redakcja U nas czekają zguby 1 oferty pomocy - W „Głosie" funkcjonuje Biuro Rzeczy Znalezionych. 0 tym. co znajduje się w BRZ, piszemy w poniedziałki, środy i piątki. W ramach Banku pomocy można przekazywać sobie m.in. meble, sprzęt RTV i AGD. Na zgłoszenia czekamy pod nr. tel. 59 848 8121. Oferty i prośby o pomoc publikujemy we wtorki, czwartki i soboty. (DMK) Zobacz, jak powstaje „Głos Pomorza" Zapraszamy do odwiedzin w słupskiej redakcji „Głosu Pomorza". Nasi goście poznają też dziennikarzy i pracowników z działu promocji, składu i biura ogłoszeń. Będzie także możliwość zrobienia zdjęcia, które zostanie opublikowane w „Głosie". Na zgłoszenia grup czekamy wgodz. 10-16 pod nr. tel. 59 8488121. (DMK) DLA KONSUMENTÓW Tam konsumenci mogą znaleźć pomoc Mieszkańcy Słupska o pomoc mogą prosić miejskiego rzecznika konsumentów. Zbigniew Perzyna przyjmuje interesantów przy ul. Jana Pawła I11, pokój 225 (II pietra), tel. 59 810 52 93, e-mail: mrk@ um.slupsk.pl. Mieszkańcy powiatu słupskiego o pomoc mogą prosić powiatowego rzecznika konsumentów. Marek Kurowski interesantów przyjmuje w pokoju 132, Starostwa Powiatowego, tel. 59 84187 00, e- mail: rzecznikkonsumenta@po- wiat.slupsk.pl. Pomocy w problemach konsumenckich udziela Delegatura Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Słupsku, ul. Jana Pawła I11, tel. 59 842 54 68. e-mail: ihslupsk@wp.pl. Konsumenci mogą się zgłaszać do Oddziału Federacji Konsumentów w Słupsku, al. 3 Maja 44, tel. 59 842 02 24, e-mail: slupsk@federa-cja-konsumentow.org.pl. Bezpłatną pomoc prawną konsumenci mogą uzyskać pod nr. infolinii Federacji Konsumentów 801 440 220 i 22 290 8916. (dmq Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 2.10.2018 Region 11 Bezpłatne badania mammograficzne Bytów Sylwia Lis sylwia.lispolskapress.pl Mobilna pracownia mammograficzna (mammobus) będzie stacjonowała w Bytowie w dniach 11 -12 października przy sklepie łCaufland. ul. Wybickiego 15. Organizatorzy akcji zapraszają wszystkie panie. Obniżeniu wskaźnika umieralności oraz podniesieniu poziomu wiedzy kobiet na temat profilaktyki raka piersi ma służyć wieloletni Populacyjny Program Wczesnego Wykrywania Raka Piersi. Niestety, na badania w ramach programu zgłasza się co roku niespełna połowa uprawnionych Polek w wieku od 50 do 69 lat. To wiek, w którym są one najbardziej narażone na ryzyko zachorowania. W państwach wysoko rozwiniętych w badaniach mammograficznych uczestniczy regularnie ponad 70 proc. uprawnionych pań. - Zachęcamy wszystkie panie do systematycznych badań - mówią organizatorzy akcji. -Mammografia pozwala na rozpoznanie i wykrycie zmian be-zobjawowych w bardzo wczesnym etapie rozwoju, kiedy nie są one wyczuwalne podczas samokontroli piersi lub badań palpacyjnych. Wcześnie wykryty nowotwór piersi pozwala zaś rozpocząć natychmiastowe i skuteczne leczenie oraz daje niemal 100 proc. gwarancję powrotu do zdrowia. Badanie mammograficzne jest bezpłatne - refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Nie jest wymagane skierowanie lekarskie. Można się na nie zgłosić w dowolnej miejscowości niezależnie od miejsca zamieszkania. Trwa tylko kilka minut i polega na zrobieniu 4 zdjęć rentgenowskich. Mogą w nim uczestniczyć ubezpieczone panie w wieku od 50 do 69 lat, które nie były leczone z powodu raka piersi i jednocześnie: w ciągu ostatnich 2 lat nie miały wykonanej mammografu w ramach programu lub otrzymały wynik ze wskazaniem do wykonania badania po 12 miesiącach (dotyczy kobiet, u których w rodzinie wykryto raka piersi u matki, siostry, córki lub wbadaniu genetycznym stwierdzono muta-cje w genach BRCA l i BRCA 2). Mammobus stanie przyKauftandzie Mobilna pracownia mammograficzna (mammobus) będzie stacjonowała w Bytowie w dniach ll -12 października przy sklepie Kaufland, ul. Wybickiego 15. Rejestracja na badania odbywa się pod nr. tel. 58 666 24 44 lub na www.mammo.pl/-formular. Cali Center czynne jest od poniedziałku do piątku. Istotnym elementem badania jest ocena porównawcza wyników z poprzednich badań, dlatego należy przynieść zdjęcie lub płytę z poprzednich mammografii. ©® 129. wędrówka z „Głosem w plener" Miastko Andrzej Gurba and17ej.gurba@poiskapress.pl Za nami 129. wędrówka z cyklu „Z Głosem Pomorza w plener", którą zorganizowaliśmy wspólnie z miasteckim ratuszem oraz Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Miastku, przeszliśmy ponad 15 kilometrów bardzo urokliwą i częściowo mało znaną trasą, co podkreślali wszyscy uczestnicy wędrówki. Wiodła ona przez Krainę Rummela oraz okolice Trzebieszyna. Odwiedziliśmy m.in. kąpielisko Rummela, mijaliśmy klimatyczne leśne jeziora i oczka wodne, pokonywaliśmy rzeczki, łąki. Część trasy wiodła lasem, a część otwartym terenem. Tradycją naszej wędrówki jest ukrywanie na trasie „skarbów". Było sześć takich miejsc. Zostało odnalezionych W czasie 129. wędrówki „Z Głosem Pomorza w plener" przeszliśmy około 15 km pięć skarbów. Ich znalazców uhonorowaliśmy na mecie specjalnego upominkami. Wędrówka zajęła nam ponad trzy godziny. Nieco zmęczeni, ale zadowoleni dotarliśmy na metę na terenie OSiR w Miastku. ©® W Potęgowie zbudowali nowy kompleks sportowy Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Potęgowo Uczniowie oraz mieszkańcy mogą już korzystać z nowoczesnego kompleksu sportowego. który zbudowano przy Szkole Podstawowej w Potęgowie. W sobotę odbyło się jego uroczyste otwarcie. Otwarcie kompleksu zorganizowano w ramach Europejskiego Tygodnia Sportu. Po nowej bieżni przebiegła setka młodych uczestników Biegu Niepodległościowego - „100 biegaczy na Stulecie". Rozegrano mecz nauczyciele - strażacy, a także mini turnieje dla dzieci. Wszyscy uczestnicy mogli korzystać ze stoisk gastronomicznych oraz atrakcji Pikniku Naukowego, prezentującego ciekawe zjawiska i doświadczenia dla każdego, w szczególności dla młodzieży szkolnej w ramach pro- Dretyń Pijany na motorowerze W Dretyniu policjanci zatrzymali do kontroli motorower. W trakcie czynności okazało się, że kierujący jednośladem jest nietrzeźwy. Mężczyzna w organizmie miał ponad 1,4 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że posiada zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu kierowania pojazdami grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. (ZIDA) Bytów Pouczenie za nieuwagę W Bytowie na ul. Gdańskiej kierujący volkswagenem włączając się do ruchu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z drugim volkswagenem. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, kierujący byli trzeźwi. Sprawca kolizji za popełnione wykroczenie został pouczony. (DG) — ------* noumka Bez uprawnień W Bożance policjanci zatrzymali do kontroli opla. W trakcie czynności okazało się, że kierujący samochodem w organizmie ma prawie 0,3 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a samochód nie posiadałaktualnych badań technicznych. (ZIDA) W miniony weekend mieszkańcy Potęgowa już skorzystali z nowego kompleksu sportowego jektu „Nowoczesna Edukacja w Gminie Potęgowo". - Piękny obiekt powstał dwa lata temu w Łupawie, teraz kolejny w Potęgowie. W gminie organizujemy także duże wydarzenia sportowe jak Puchar Polski Nordic Walking czy Puchar Polski Strongman. Mamy aktywnych mieszkańców i wspólnymi siłami tworzymy infrastrukturę, dzięki której mogą realizować swoje pasje -mówi Dawid Litwin, wójt Gminy Potęgowo. Na kompleks sportowy przy Szkole Podstawowej w Potęgowie składają się boisko wielofunkcyjne, boisko do piłki nożnej, bieżnia i skocz- nia do skoku w dal, trybuna dla widzów na 152 miejsc oraz infrastruktura towarzysząca typu: zestawy do koszykówki, zestawy do siatkówki, piłkochwyty, bramki, miejsca na rowery itp., a także oświetlenie i monitoring. Koszt inwestycji wyniósł niemal 1,5 miliona zł.©® JUDY GARLAND - WYZNANIE GWIAZDY TEK51" t reżyseria: SŁAWOMIR ClPSASTOWSKt s<-.r.Mx;iLM ia; WITOLD STITANIAk D.W1JD /.AUSKY VARVARA t ROI.t. Bilety: BO Głosu Koszalińskiego ul. A. Mickiewicza 24 94347 3516 www.kupbilecik.pl HANNA ŚLESZYŃSKA HUBERT / PIOTR PODGÓRSKI / TOLOCZKO 12 Strefa biznesu Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 2.10.2018 Województwo pomorskie wreszcie awansowało na innowacyjne podium Mateusz Tkarski redakqa@prasa.gda.pl Technologie Przez lata czwarte, w tym roku trzecie miejsce dla Pomorza w rankingu Indeks Millennium 2018 - Potencjał Innowacyjności Regionów. W tym roku województwo pomorskie awansowało do ścisłej czołówki najbardziej innowacyjnych regionów w Polsce. Z zajmowanej w ostatnich latach czwartej pozycji Pomorze wskoczyło na pozycję trzecią, spychając z podium województwo dolnośląskie. Awans region zawdzięcza głównie konsekwentnie rozwijanej aktywności naukowo-badawczej, co widać we wzroście nakładów na badania i rozwój oraz liczbę pracowników w tym obszarze, co przełożyło się na wzrost liczby uzyskanych patentów, choć pod tym względem regionowi jeszcze daleko do ścisłej czołówki krajowej. m Firma Kaliop, a także OptiNav współpracują m.in. z Akademią Pomorską w Słupsku Rozwojowi potencjału regionu sprzyja również rosnący udział firm współpracujących na rzecz rozwoju innowacyjności w parkach naukowo-technologicznych w Gdańsku, Gdyni i Kwidzynie. - Co istotne, wysoką aktywność innowacyjną wykazuje sektor przedsiębiorstw, którego udział w ogólnych wydatkach na badania i rozwój przekracza 70 proc. i należy do najwyższych w kraju. Skutkiem rosnącej aktywności innowacyjnej jest wysoka pozycja województwa także pod względem wydajności pracy (druga pozycja w rankingu, tuż za Mazowszem) i tworzonej wartości do- danej. Podstawą gospodarki regionu jest sektor usług należący do jednych z najbardziej nowoczesnych w Polsce - mówi Adam Berent, dyrektor Departamentu Ratingu w Banku Millennium, jeden z autorów raportu. - Mimo że aktywność innowacyjna pomorskich firm koncentruje się głównie na in- nowacjach procesowych, udział przedsiębiorstw innowacyjnych w sektorze usług zajmuje drugie miejsce w Polsce. Systematycznie rośnie przychód netto ze sprzedaży produktów wytwarzanych przez podmioty zaliczane do wysokiej i średnio wysokiej techniki, choć wciąż jest wyraźnie mniejszy niż średnio w Polsce - dodaje Adam Berent. Swój udział w awansie technologicznym województwa pomorskiego ma również region słupski. W Słupsku istnieje kilka firm, które działają w obszarze nowych technologii. To m.in. OptiNav, która opracowuje systemy wizyjne i specjalistyczne oprogramowanie oraz precyzyjne przyrządy mające zastosowanie m.in. w medycynie i przemyśle motoryzacyjnym, Apator Telemetria projektująca, produkująca i wdrażająca systemy telemetryczne oparte o własne produkty, czy też Kaliop, która zajmuje się opracowywaniem rozwiązań informatycznych typu CMS, CRM, e-commerce i mobile. Na czele rankingu innowacyjności są wojewódz- twa mazowieckie, małopolskie, pomorskie oraz dolnośląskie. Zaskoczeniem jest awans mniejszych województw. Największy wzrost innowacyjności osiągnęły województwa opolskie - skok aż o trzy pozycje oraz łódzkie -dwa oczka w górę. Tak jak w poprzednich latach na ostatnich miejscach zestawienia znalazły się województwa: świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie i lubuskie. „Indeks Millennium - Potencjał Innowacyjności Regionów 2018" jest autorskim badaniem opracowanym przez Bank Millennium z wykorzystaniem ostatnich dostępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego i bazy Pont Info. Wyniki rankingu powstały z sumowania wyników w sześciu ocenianych kategoriach, które według ekspertów banku w największym stopniu wpływają na potencjał innowacyjności regionów. Są to: wydajność pracy, stopa wartości dodanej, wydatki na badania i rozwój (B+R), liczba studentów, liczba pracujących w B+R i liczba wydanych patentów. (WF)©® Spotkanie z cyklu START-IT. Tym razem o aplikacjach mobilnych Drutex ponownie ambasadorem polskiej gospodarki Słupsk Wojciech Frelfchowski wojciedi.frelidiow5ki@gp24.pl 25 października w Słupskim Inkubatorze Technologicznym odbędzie się kolejne spotkanie z cyklu START-IT. Tym razem tematem będą: ..Aplikacje mobilne -pd pomysłu do produktu". W trakcie 4-godzinnego spotkania (początek o godz. 10) zgłębione zostaną zagadnienia dotyczące tego, jak wygląda rynek aplikacji mobilnych, jakie są technologie, w których tworzone są aplikacje, jakie są modele biznesowe aplikacji oraz perspektywy rozwoju? Od czego zacząć? W jaki sposób opracowywać swój pomysł na aplikację, na co zwrócić uwagę. Zaprezentowane zostaną praktyczne narzędzia, które pomogą opracować pomysł na aplikację mobilną, a także gdzie można znaleźć informacje, aby samemu nauczyć się tworzyć aplikacje. Spotkanie poprowadzi Krzysztof Łuczak, absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Współzałożyciel spółki Qpony.pl, wdrażającej innowacyjne rozwiązania w zakresie marketingu mobilnego poprzez rozwój zniżkowej aplikacji mobilnej Opony. ©® Mobilne konsultacje o funduszach Powiatsłupski Wojciech Frelfchowski wojtiech.frelidiowski@gp24.pl W październiku Lokalny Punkt Informacyjny Funduszy Europejskich w Słupsku będzie działać w terenie. Zaprasza wszystkie osoby zaintere-sowane pozyskaniem środków z funduszy europejskich. W ramach Mobilnego Punktu Informacyjnego pracownicy LPI FE w Słupsku udzielą bezpłatnych konsultacji w zakresie możliwości uzyskania wsparcia ze środków Unii Europejskiej w perspektywie finansowej do2020r. W trakcie dyżuru będzie można się dowiedzieć m.in.: czy planowane przedsięwzięcie kwalifikuje się do wsparcia w ramach założeń funduszy europejskich na lata 2014-2020, jakie są zasady ubiegania się o środki europejskie oraz gdzie należy szukać informacji. Spotkania odbędą się 5 października w godz. 9-11.30 w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Gardnie Wielkiej, ul. Mickiewicza 20; 9 października w godz. 10-12.30 w Urzędzie Gminy Dębnica Kaszub- ska, ul. Antoniego Kani i6a; 18 października wgodz. 12-14.30 w Gminnej Bibliotece Publicznej wKobylnicy, ul. Wodna20/4. Na spotkania nie są prowadzone zapisy. Oczekiwani są wszyscy zainteresowani tematyką funduszy europejskich. Szczegółowe informacje: Lokalny Punkt Informacyjny Funduszy Europejskich w Słupsku ul. Portowa 13 B; tel. 59 846 81 14; e-mail: slupsk.PIFE@po-morskie.eu. Projekt współfinansowany z Funduszu Spójności Unii Europejskiej. ©® L Producenci / ! Wojciech Frelfchowski wojtiedi.frelidiowski@gp24.pl Bytowska spółka Drutex została po raz kolejny laureatem konkursu Ambasador Polskiej Gospodarki w kategorii Eksporter. Konkurs Ambasador Polskiej Gospodarki organizowany jest przez Business Centre Club pod honorowym patronatem Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego w Brukseli. Przedsięwzięcie ma na celu wyróżnianie oraz promowanie przedsiębiorców osiągających sukcesy na rynkach międzynarodowych oraz promowanie wysokich standardów ekonomicznych i finansowych oraz dobrych praktyk biznesowych. Laureaci są doceniani za promowanie Polski na arenie międzynarodowej jako wiarygodnego partnera gospodarczego, wspieranie dobrego wizerunku polskiego przedsiębiorcy, przyczynianie się do rozwoju gospodarczego kraju. Spółka Drutex została uhonorowana w tym konkursie w kategotii Eksporter. Firmę Drutex jest jednym z największych pracodawców w regionie. Zatrudnia ponad 3000 osób wyróżniono za sukcesy i dynamiczny rozwój na rynkach zagranicznych oraz promocję Polski za granicą. Przedsiębiorstwo od lat poszerza swój zasięg działania i umacnia udział w międzynarodowym rynku stolarki. Dziś z Druteksem współpracuje już ponad 4000 przedsiębiorstw na całym świecie, a firma może pochwalić się wieloma prestiżowymi projektami, jak chociażby wyposażenie w stolarkę fabryki Lego w Meksyku, czy amerykańskich hoteli Marriott, Hilton czy Holidaylnn. - Cieszymy się, że Drutex po raz kolejny zyskał uznanie w tak prestiżowym konkursie. Wyniki osiągane przez naszą firmę wyraźnie wskazują, że realizacja polityki opartej na inwestycjach, nowoczesnej technologii, kompleksowym portfolio i stabilności finansowej jest skutecznym i właściwym kierunkiem rozwoju. Rozwijamy się bardzo szybko, ale jednocześnie jesteśmy zdrową spółką, z silnym kapitałem i zapleczem know-how -powiedział Adam Leik, dyrektor marketingu Drutex. ©© Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 2.10.2018 13 Za przekręt stulecia rzeźnik i malarz zostali skazani na 4 i 5 lat więzienia Wiesław Pierzchała w.pierzchala@dziennik.lodz.pl Afzm Na kary czterech i pięciu lat więzienia zostali skazani sprawcy przekrętu stulecia, którzy 20 marnych obrazów-bohomazów wycenili aż na 2 mkl zł i w ten sposób, w wyniku transakcji kupna - sprzedaży, chcieli wyłudzić ze skarbówki 160 min zł zwrotu podatku VAT. Tymczasem biegły wartość tych ..dzieł sztuki" wycenił na 830zł. Wyrok, który nie jest prawomocny, zapadł w piątek w Sądzie Okręgowym w Łodzi. Bohaterowie tej afery to 33-letni malarz amator Damian M. z Pabianic i 29-letni handlarz mięsem i wędlinami Damian M. z gminy Lutomiersk (zbieżność imion i inicjałów przypadkowa). Pierwszy z nich został skazany na 5 lat więzienia i 12 tys. zł grzywny, a drugi na 4 lata więzienia i 21 tys. zł grzywny. Zarówno oskarżeni, którzy odpowiadali z wolnej stopy, jak i ich obrońcy nie dotarli do sądu na ogłozenie wyroku. Co ciekawe, kary są wyższe o tych, których domagał się prokurator, co rzadko się zdarza. Przypomnijmy, że podczas głosów stron prok. Ewa Stęplewska z Prokuratury Rejonowej w Pabianicach zażądała 3 lat więzienia i 21 tys. zł grzywny dla rzeźnika oraz 4 lat więzienia i 7 tys. zł grzywny dla malarza. *** Uzasadniając wyrok sędzia Joanna Krakowiak zaznaczyła, że oskarżeni działali wspólnie w celu osiągnięcia wielkiej korzyści majątkowej w postaci 160 min zł. Razem udali się do doradcy podatkowego, aby uzyskać informacje na temat zwrotu podatku VAT. Zdaniem sądu, rzeczą pewną było, że pracownicy skarbówki wykryją przestępstwo, jednak jego skala była ogromna. Stąd kary surowsze o tych zaproponowanych przez oskarżyciela. Są one zróżnicowane, bo handlarz nie był karany, zaś malarz był wiele razy karany i -jak zauważyła sędzia Krakowiak -ma bogatą kartotekę. Zwróciła też uwagę, że to handlarz odegrał większą rolę w tym przestępstwie. Ponadto poinformowała, że malarz nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaś^ń. DlajOdp^iąny han- Uzasadniając wyrok sędzia Joanna Krakowiak przyznała, że skala oszustwa była tak wielka, że w skarbówce musieli je wykryć dlarz przyznałsiędo winy,jednak tak przedstawił okoliczności zawarcia miliardowej transakcji i motywów działania, że różniły się od ustaleń śledczych. Sąd nie dał im wiary. - Jestem usatysfakcjonowana wyrokiem. Byłam przekonana, że wyrok będzie skazujący - zaznaczyła prokurator Stęplewska. Zapytana jak to się stało, że wyrok jest surowszy od kar żądanych przez prokuraturę, potwierdziła, że kary sądowe są wyższe, ale różnice są niewiellde, dotyczą tylko roku więzienia. ♦** Takiej afery jeszcze nie było. W sprawie tego arcyprzekrętu za głowy łapali się zarówno pracownicy skarbówki, gdy dowiedzieli się, że mają wypłacić 160 min zł za handel obrazami, jak 1 biegły będący historykiem sztuki, kiedy zobaczył „arcydzieła" namalowane przez pabianiczanina. Śledztwo w tej sprawie ustaliło, że 10 października 2016 roku 28-latek spod Lutomierska zamówił u pabianiczanina 20 obrazów. Miały być namalowane ekspresowo - w ciągu 90 dni. Umowę sprzedaży zawarto 27 grudnia 2016 roku. Potwierdzeniem transakcji miała być wystawiona przez firmę „Artysta" faktura vatowska na sumę 2 mld 160 min zł z 10-letnim terminem płatności. To właśnie z tą fakturą hąndyj^Dafmai}^ ^ M. stawił się w pabianickiej skarbówce, aby uzyskać zwrot VAT -160 min zł. Poprosił pracowników, aby w ciągu 60 dni przelali pieniądze na podany im rachunek bankowy. Oczywiście śledczy powołali biegłego. Z jego opinii wynikało, że malarz z Pabianic nie miał zielonego pojęcia o podstawowych zasadach kompozycji i nie znał się na technologii malarskiej. Specjalista stwierdził, że 17 obrazów o wielkości 30 x 40 cm wartych jest 40 zł każdy, natomiast trzy obrazy o wielkości 50 x 70 cm warte są 50 zł każdy. Czyli w sumie można za nie wyłożyć co najwyżej 830 zł. * Oskarżonych zgubiła wyjątkowa pazerność i kompletna nieznajomość rynku sztuki w Polsce. Pabianiczanin to malarz - amator, o którym nikt nie słyszał. Mimo to namalował 20 bohomazów i ich wartość wywindował aż na dwa miliardy złotych. Cena ta została wzięta z kosmosu. Przygotowując przekręt stulecia oskarżeni, którzy - według prokuratury - działali wspólnie i w porozumieniu, powinni wiedzieć, że najdroższe obrazy polskich mistrzów kosztują 3-4 min zł. Chodzi o dzieła Stanisława Wyspiańskiego, Jana Matejki i Henryka Siemiradzkiego, które podczas licytacji takie stawki osiągają. A to oznacza, że 20 ich arcydzieł kosztęwfałpby80 min AFERA NA GRANT I USA To była jedna z największych afer finansowych w Łodzi i regionie. Jej finał miał miejsce dwa lata temu w Sądzie Okręgowym w Łodzi, który po trzyletnim procesie skazał 43-letnią Marię S. na dziewięć lat więzienia. Według śledczych, mająca wyższe wykształcenie oskarżona zapewniała, że posiada grant departamentu edukacji rządu Stanów Zjednoczonych, dzięki któremu sfinansuje darmowe kursy języka angielskiego prowadzone jej autorską metodą. Hasło „grant z USA' otwierało przed nią wszelkie drzwi i pieniądze zaczęły płynąć szerokim strumieniem. Powstała piramida finansowa, w której osoby prywatne, fundacje i stowarzyszenia „utopiły" 9 min 530 tys. zł. - Wina oskarżonej nie budzi żadnych wątpliwości. W działaniu był rzutka i energiczna. Czuła się osobą ważną. Spotykała się z politykami i była zapraszana do telewizji -przyznał sędzia Michał Błoński uzasadniając wyrok. Dodał, że mieliśmy do czynienia z piramidą finansową. OO -J..Z zł. Tymczasem domorosły artysta z Pabianic tylko za jedną swoją pracę zażądał 100 min zł. Absurd był tak oczywisty, że postawione na nogi służby skarbówki wszczęły własne dochodzenie i szybko zdemaskowały pazernych i bezczelnych oszustów. \ *** Kim są bohaterowie megaprzekrętu? Z ustaleń śledczych wynika, że autor obrazów, Damian M. z Pabianic, ma wykształcenie podstawowe. Jest budowlańcem, który przed wybuchem afery utrzymywał się z prac dorywczych. Mimo to występował jako właściciel firmy - o nazwie nomen omen - „Artysta". Natomiast Damian M. z gminy Lutomiersk ma wyższe wykształcenie. Jest ekonomistą i prowadzi własną działalność gospodarczą. Chodzi o detaliczny handel mięsem. Oskarżeni dobrali się jak w korcu maku, bowiem obaj byli już karani, z tym że 28-letni rzeźnik raz, a 32-letni malarz aż sześć razy. Tak można było wyczytać w akcie oskarżenia. Tymczasem kara przedsiębiorcy musiała się z czasem zatrzeć lub przedawnić, bowiem wczoraj sędzia Krakowiak traktowała go tak, jakby nie był karany. Śledczy z Pabianic sporządzili akt oskarżenia i skierowali do Sądu Okręgowego w Łodzi. Wkrótce ruszył proces. Malarz nie dotarł do sądu na pierwszą. rozprawę. Broniąca go adwokat Małgorzata Striżko nie wiedziała, co stało się z oskarżonym. Przybył za to przedsiębiorca, który przyznał się do winy i odmówił składania zeznań. Poinformował jedynie, że do oświadczenia podatkowego złożył potem korektę, aby podważyć weksel wystawiony malarzowi i w ten sposób nie otrzymać bajońskiego zwrotu podatku. Jako świadek zeznawała m.in. księgowa Kryspina Sz. Oznajmiła, że pewnego dnia przyszedł do niej malarz w towarzystwie - jak się potem okazało - handlarza. Ten ostatni więcej się u niej nie pojawił, natomiast z malarzem spotkała się trzy - cztery razy, po czym rozwiązała z nim umowę o świadczeniu usług dotyczących księgowości. Księgową zdziwiła kosmiczna kwota sprzedaży obrazów. Spytała, czy to czasem nie pomyłka, a gdy uzyskała potwierdzenie, rozliczyła tę transakcję. I na tym zakończyła współpracę z Damianem M. z Pabianic. *** Proces przebiegał dość sprawnie i zakończył się mowami końcowymi. Najciekawsze i najbarwniejsze wystąpienie miała pani mecenas broniąca malarza. - Po zapoznaniu się z zarzutami próby wyłudzenia 160 min zł za obrazy warte 2 mld zł można było odnieść wrażenie, że to jakiś żart, że jest to niemożliwe, zaś osoba, która chciała tego dokonać to - z całym szacunkiem dla mojego klienta - kompletny wariat, ktoś komu brakuje szarych komórek - zaznaczyła adwokat Małgorzata Striżko. Dała do zrozumienia, że 33-latek nie miał zielonego pojęcia o operacji finansowej związanej z odzyskaniem podatku VAT. Pani mecenas oznajmiła, że jej klient zaczął pić alkohol, gdy miał siedem lat. I tak jest do dzisiaj. Dlatego trudno się z nim porozumieć. Bywał w takim stanie, że nie potrafił trafić na przystanek i dotrzeć do sądu. Nie powodziło mu się ani pod względem finansowym, ani uczuciowym, bowiem odeszła od niego kobieta. Na słupach i drzewach w Pabianicach rozlepił ulotki, że jest zdolnym artystą. Dlatego gdy handlarz z gminy Lutomierska zaproponował mu świetny interes warty 2 mld zł, zrozumiał tylko tyle, że jako malarz wreszcie coś zarobi. .LTU WrAt 3:t J , 14 Zbliżenia Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 2.10.2018 IP la-. A Krzysztof Błażejewski krzysztof-blazejewski @polskapress.pH 85 lat temu wiedza Polaków 0 przeszłości - w porównaniu z obecną - była nikła. Zdawano sobie sprawę z istnienia starożytnych państw Grecji i Rzymu, królestwa Izraela, z wojny trojańskiej i egipskiej cywilizacji piramid. O pradziejach ziem polskich wiedziano niewiele, jako takie rozeznanie dotyczyło wyłącznie czasu od wprowadzenia chrześcijaństwa. Zainteresowanie przeszłością, wyrażające się poprzez prowadzenie wykopalisk w poszukiwaniu ukrytych pod ziemią skarbów, zabudowań i miejsc sławnych bitew, rozpoczęło się na serio w okresie Oświecenia. W połowie XVIII wieku odsłonięto ruiny Pompejów i Herkulanum pod Neapolem. W wieku XIX zaczęto zgłębiać tajniki piramid, Doliny Królów, znaleziono skarby Troi. Zaczęto otwierać muzea i skanseny, gromadzić pamiątki przeszłości. Był to czas tzw. archeologii romantycznej, kiedy poszukiwacze podążali za wskazówkami spisanymi w źródłach 1 niemal wszystko, co odkryli, próbowali dopasować do znanych im wydarzeń. Równolegle działy się też odkrycia zupełnie przypadkowe... Bezrobocie albo Biskupin W1932 roku młody nauczyciel z Sarbinowa pod Żninem, Walenty Szwajcer, z powodu kryzysu otrzymał propozycję nie do odrzucenia: albo pracę w odległym o 10 km Biskupinie, albo zwolnienie. Wybrał, rzecz jasna, to pierwsze. Tak się złożyło, że kiedy zaczął tam pracę, poziom wody w jeziorze Biskupińskim po pogłębieniu rzeki Gąsawki obniżył się o metr. Na terenie półwyspu, wchodzącego w wody jeziora, który miejscowi zwali „grodzi- Rok 1935. Osada w Biskupinie widziana z balonu lotniczego Biskupińskie odkrycia. Archeologia jest coraz mniej romantyczna... SWiŚS I i < Rok 1937. Teren wykopalisk w Biskupinie ogląda generalicja polska na czele z marszałkiem Edwardem Śmigłym-Rydzem chem", zobaczył wystające z wody liczne drewniane pale. Szwajcer, już wcześniej interesujący się historią, miał zamiar opisać dokładnie znalezisko i zyskać sławę odkrywcy. Jednak wiosną 1933 roku właściciel ziemi rozpoczął wydobywanie torfu. Rąbał wystające z ziemi pale, wydobywał ceramikę i ozdoby miedziane. Szwajcer próbował go powstrzymać, interweniował w gminie, starostwie, na policji. Na próżno. Na szczęście trafił w prasie na apel prof. Józefa Kostrzewskiego z Poznania o zgłaszanie znalezisk archeologicznych. Napisał list... Światowy rozgłos Ekipa archeologów z Poznania przyjechała tu wiosną 1934 roku. Wynajęto 20 bezrobotnych z Biskupina i Gąsawy i rozpoczęły się wykopaliska. Niemal od razu odsłonięto całą ulicę, domy i wały, osłaniające osadę oraz falochron. Wiek konstrukcji oszacowano na 2700 lat. Podobnego przypadku w tej części Europy jeszcze nie zanotowano. Wykonano zdjęcia z pra-drona, czyli balonu na uwięzi, nakręcono też kolorowy film o wykopaliskach. Opisy i zdjęcia natychmiast zamieściła cała polska prasa, a wiadomość o odkryciu świetnie zachowanej osady z VIII wieku p.n.e. rozeszła się po całym świecie. Do Biskupina ściągali dziennikarze i naukowcy z wielu krajów, film pokazywano w kinach, a opisy i zdjęcia zamieszczały światowe dzienniki i encyklopedie. Biskupin spowodował przełom w zainteresowaniu materialnym dziedzictwem przeszłości. Nie tylko historycy, ale i dziennikarze, nauczyciele i zwykli ludzie poczęli szukać skarbów, a mieszkańcy wsi opowiadali chętnie o tym, co kiedyś znaleźli. Np. wLucimiu koło Koronowa Alojzy Holka podczas orki na wzgórzu wykopał trzy groby skrzynkowe i prehistoryczne żarna. Też napisał list do prof. Kostrzewskiego. Kiedy bracia Kozłowscy spod Świekatowa oznajmili o odkopaniu na polu starych urn, ich pola zostały kompletnie zadeptane przez ciekawskich sąsiadów i wycieczki. Zrobiło się głośno o odkrywkach w Raciążu koło Tucholi, zainteresowano się bliżej znanymi od dawna kamiennymi kręgami w Odrach pod Czerskiem. Kujawskie „kamionki" Rok później o wielkich grobowcach w Wietrzychowicach na Kujawach koło Izbicy Kuj. dowiedzieli się od miejscowej ludności archeolodzy Konrad Jażdżewski i Stanisław Madaj-ski, którzy postanowili sprawdzić, czym są ogromne „kamionki" - wiellde głazy poukładane rzędami, ciągnące się przez las. Okazało się, że to cmentarzysko szkieletowe sprzed pięciu i pół tysiąca lat. Ze względu na rozmiary grobowce megalityczne nazwano polskimi piramidami, zbudowanymi przez ludność kultury pucharów lejkowatych. Wokół grobów układano kamienie i usypywano potężne wały ziemne, mające ponad 1000 m sześciennych objętości, ponad 100 m długości i do 3 m wysokości. Na terenie kurhanów utworzono rezerwat archeologiczny. Podobne grobowce odkryto też w sąsiednich wsiach -Sarnowie i Gaju. 1936 rok. Jacek Delekta, toruński archeolog, penetrując brzeg Wisły naprzeciwko Wyszogrodu, dojrzał kamienne pozostałości na rzecznej wyd- mie, na brzegu wysokiej skarpy. Kiedy wraz z ekipą zaczął badać teren, znalazł m.in. pozostałości bramy wjazdowej do osady z okresu kultury łużyckiej, a przed nią szkielety ludzkie i charakterystyczne, trójgra-niaste groty z brązu - znak szczególny Scytów. O tym znalezisku, które mocno zmieniło dotychczasową wiedzę o zasięgu działań tych wojowników, także rozpisała się fachowa prasa, nie tylko w Polsce. W czasie wojny zginął jednak odkrywca, znaleziska roz-kradziono. W dodatku część osady osunęła się z podmytej skarpy do Wisły. Zmieniła się także nasza wiedza. Dziś już nikt nie twierdzi, że to były znaleziska scytyjskie... Przez długie lata w polskiej archeologii na Kujawach i Pomorzu dominowała polityka. Każde znalezisko Niemcy ogłaszali jako „swoje", twierdząc, że ziemie słowiańskie były kolebką plemion germańskich, a Słowianie pojawili się tam jako najeźdźcy. Polacy z kolei dowodzili, że wszystkie pozostałości to ślady kultury prasłowiańskiej na czele z grodem w Biskupinie. Ta polemika trwała aż do lat 90. ub. w. Sci-fi staje się realne Dziś archeolodzy dysponują zupełnie innymi metodami ułatwiającymi pracę, o których dawnym poszukiwaczom nawet się nie śniło. Mimo to nadal zdarzają się niezwykłe przypadkowe odkrycia, jak choćby w tym roku - bydgoskiego skarbu w katedrze czy śladów rzymskich legionów w Gąskach na Kujawach. - Na naszych oczach archeologia doskonali się, do dyspozycji mamy m.in. skaning laserowy LID AR, skanowanie 3D, metody bezinwazyjne, nowe metody datowania, jak dendrochronologia (pozwala na ustalenie dokładnej daty ścięcia drzewa), metody fizykochemiczne, archeologię lotniczą - mówi odkrywca bydgoskiego skarbu w katedrze, Robert Grochowski - To zupełnie tak, jakby science-fiction stawało się rzeczywistością.©® Rok 1938. Archeolodzy penetrują teren cmentarzyska i kręgów kamiennych w Odrach koło Czerska Glos Dziennik Pomorza Wtorek, 2.10.2018 nieruchomości 15 Niechciane cztery kąty. Jakich mieszkań nie chcą kupować Polacy? Mimo wysokiego popytu na mieszkania, nie każdy lokal może liczyć na zainteresowanie Przemysław Zańko redakcya@regiodom.pl Mieszkania na sprzedaż są dziś towarem niezwykle pożądanym - okazuje się jednak, że mimo panującego w całym kraju głodu mieszkań niektóre lokale wciąż trudno jest sprzedać. Jeszcze kilka lat temu deweloperzy czy właściciele lokali z rynku wtórnego mogli liczyć na spieniężenie praktycznie każdego mieszkania. Dziś jednak klienci oczekują od nieruchomości coraz więcej, a kupno mieszkania jest decyzją dużo bardziej przemyślaną. Przeciętny metraż mieszkania na sprzedaż, jakiego poszukuje klient, przez ostatnie dwie dekady zauważalnie się zmniejszył. Dziś za najbardziej popularny metraż uchodzi 50-65 mkw., podczas gdy dawniej dużym zainteresowaniem cieszyły się lokale powyżej 65 mkw. Polacy chętnie kupują nawet mieszkania mniejsze niż 50 mkw., ale pod jednym warunkiem - musi ono mieć przynajmniej dwa pokoje. Taka sytuacja panuje zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Wysokie ceny Przyczyną takiego stanu rzeczy są oczywiście wysokie ceny mieszkań na sprzedaż. Według danych GUS metr kwadratowy budynku mieszkalnego w Polsce kosztuje średnio 4292 zł, a zdaniem analityków NBP średnie ceny mieszkań w Warszawie przekraczają obecnie na rynku pierwotnym 9300 m * r ■' - w- < w - * sr.p ■ •fe .3 .6 #1 ■słwtn - rww n « res W mrm «ti tr- y WjK$Ę tifs « ....... " - m m wnsil w n : n T W * "»k nr*** ;i '53 rv 1 «£ »*» * « »!» I. « » W- mm® 1*1 n * w mp « fift n mmm -r, mmmm: 81 *r< * "««-« f,t, „ w "* " *W»5» mi t. ' * l "1 * '* | ' ti n im M pC*-- W1* * *1 «i "m? 'Vii, Największym wzięciem cieszą się mieszkania w centrach miast oraz w dobrze skomunikowanych dzielnicach zł/mkw. W tej sytuacji trudno się dziwić, że Polacy wybierają mniejsze metraże - oznacza to jednak kłopoty dla sprzedających duże nieruchomości. Po pierwsze: lokalizacja Cena lokalu mieszkalnego to oczywiście kolejny istotny dla klienta czynnik. Jak wspomniano, wysokie ceny mieszkań skłaniają kupujących do poszukiwania mniejszych i tańszych lokali. Osoby, które potrzebują większego metrażu, coraz częściej wolą wybudować lub kupić dom, ponieważ jest to po prostu bardziej opłacalne. Najszybciej sprzedają się mieszkania, których cena jest zbliżona do średniej rynkowej lub od niej niższa. Niestety, wielu właścicieli mieszkań popełnia błąd, wystawiając swoją nieruchomość na sprzedaż za wygórowaną kwotę. Przyczyną zwykle jest złudna na-dziejana duży zysk. Istnieje też jednak sporo osób, które zbyt wysoko wyceniają swoje mieszkanie, bo są do niego przywiązane emocjonalnie. Na rynku nieruchomości nie ma jednak miejsca na sentymenty. Jeśli sprzedaż mieszkania się przeciąga, obniżenie ceny to najskuteczniejsza metoda na jej przyspieszenie. Jak głosi popularne wśród agentów nieruchomości powiedzenie, najważniejszymi czynnikami wpływającymi na sprzedaż mieszkania są lokalizacja, lokalizacja i lokalizacja. Obserwacja polskiego rynku nieruchomości potwierdza tę opinię - największym wzięciem cieszą się mieszkania w centrach miast oraz w dobrze skomunikowanych dzielnicach. Bardzo ważna jest też okoliczna infrastruktura. Ponieważ większość kupujących mieszkania to osoby zmotoryzowane, mniejsze znaczenie ma fakt, czy w okolicy znajdują się przystanki komunikacji miejskiej. Będą one jednak bardzo istotne w przypadku mieszkań kupowanych pod wynajem. Wzrasta również zainteresowanie osiedlami grodzonymi, postrzeganymi jako bezpieczne i prestiżowe. Niepopularne na krajowym rynku nieruchomości są też mieszkania nietypowe. Jedną z największych przeszkód przy sprzedaży jest niestandardowy układ pomieszczeń - jeśli mieszkanie składa się z pokojów rozmieszczonych wokół centralnego korytarza lub całe jest jednym otwartym pomieszczeniem do swobodnej aranżacji, większość klientów nie zdecyduje się na zakup. Ogromnym minusem są też pokoje przechodnie. Wykończenie pod klucz Największym zainteresowaniem kupujących cieszą się lokale o klasycznym, funkcjonalnym układzie pomieszczeń. Z racji popularności małych metraży chętnie kupowane są mieszkania z aneksem kuchennym, choć dla klientów o bardziej zasobnym portfelu osobna kuchnia będzie dużym atutem. Również mieszkanie z balkonem będzie mieć na rynku przewagę nad lokalem bez balkonu. Mało popularne wśród kupujących na rynku pierwotnym są też mieszkania wykończone pod klucz. Według szacunków stanowią one tylko 15-20 proc. wszystkich sprzedawanych w Polsce lokali. Wpływ na tę sy-tuację ma przede wszystkim wyższa niż w przypadku stanu deweloperskiego cena. Mieszkania pod klucz to na ogół lokale z wyższej półki, wykończone w podwyższonym standardzie i przeznaczone dla zamożniejszego klienta. Trudniej może być sprzedać także mieszkanie do remontu. Tu dużo zależy od stanu lokalu - jeśli da się go odświeżyć stosunkowo niskim kosztem, chętni z pewnością się znajdą. Bardzo ważna jest też w przypadku tych mieszkań lokalizacja - mieszkanie do remontu położone w centrum miasta to łakomy kąsek dla inwestorów. Wzrośnie podatek od nieruchomości. Jakie stawki zapłacimy w 2019 roku? Sławomir Bobbe redakqa@regidom.pl Od stycznia 2019 roku zapłacimy więcej - wzrośnie bowiem podatek od gruntów i nieruchomości. Jak wyglądać będą stawki za te podatki? Wzrost wysokości podatków wynika wprost ze wzrostu inflacji w naszym kraju. Stawki oblicza się na podstawie jej wysokości w pierwszej połowie roku. Inflację, zgodnie z informacją Głównego Urzędu Statystycznego, określono w pierw- szym półroczu 2018 roku na 1,6 procent. O tyle właśnie samorządy będą mogły podnieść swoje podatki i opłaty lokalne. Jak na wiadomość o możliwości podniesienia podatków mogą zareagować gminy? Po pierwsze mogą nie robić nic - jeśli rada gminy (rada miasta) w ogóle nie zajmie się tą kwestią, wszystkich których to dotyczy obowiązywać będą stawki podatkowe takie same, jak w tym roku. Rady muszą zdążyć określić stawki w starym roku, by nowe zaczęły obowiązywać od stycznia. .'V . .*>,'1 >'», l 6 ł V I,"Ł I,' i Z drugiej strony, chcąc zwiększyć dochody gminy, radni zadecydować mogą o podniesieniu stawek podatkowych. Jednak podatki mogą wzrosnąć maksymalnie o poziom, do którego podniósł je minister finansów Na końcu jednak gminy mogą podnieść stawki podatkowe, ale nie w maksymalnym zakresie, ustalając ich wysokość na nieco niższym poziomie niż maksymalny dopuszczalny przez ministra finansów. Duże miasta zwykle stosują maksymalną stawkę podatku od nieruchomości, ponieważ jest on jednym z ważnych źródeł dochodów w samorządzie. Jeśli i tym razem podniosą ją na tyle, na ile zgodnie z przepisami można, wtedy podatek W Polsce podatek t>d raenichornosc! mussą ptaóć tylko te osoby fizyccłe, które otrzymały stosowny dęty zi<ę 2 jpntny na przykład za nieruchomości związane z prowadzeniem działalności gospodarczej wyniesie nie więcej niż 23 złote i 47 groszy (obecnie to 23 złote i 10 groszy). Za budynki mieszkalne również zapłacimy więcej -stawka zostanie podniesiona symbolicznie - z 77 groszy na 79 groszy. To oczywiście kwoty maksymalne za metr kwadratowy powierzchni. Podatek od gruntów z kolei wzrośnie (jeśli prowadzona jest na nim działalność gospodarcza) z 91 groszy do 93 groszy za metr kwadratowy. Gminy mogą zgodnie z przepisami zróżnicować stawki podatków na swoich terenach, wprowadzając preferencje dla pewnych rodzajów działalności. Dla wielu osób podatki od nieruchomości stanowią zwykle drobny procent kosztów, jakie ponoszą w związku z utrzymaniem i użytkowaniem nieruchomości. Jednak niezapłacenie podatku od nieruchomości (gruntu), może być w pewnych okolicznościach uznane za wykroczenie, a nawet przestępstwo i z całą surowością będzie ścigane. \rsj