Piątek 20 kwietnia 2018 Pomorza NASZ PLEBISCYT STRAŻAK ROKU TO PLEBISCYT, W KTÓRYM CHCEMY NAGRODZIĆ STRAŻAKÓW ZA ODWAGĘ STRONA 8 A V bory 2018 > Oceniamy władze samorządowe «t v\> . . > . „ . SŁUPSK Kobieta ze świńską grypą, która trafiła do szpitala w ciąży, jest już w domu. Córka wyjdzie lada dzień STRONA 3 ŻYCZENIA Witamy na świecie nowo narodzonych, składamy życzenia nąjbliższym z okazji ślubów i urodzin STRONA 7 AKCJA REDAKCJA Deweloper Yincenzo Eco nie ogródków są hałdy gruzu STRONA 4 KULTURA Dzieje się w weekend: koncerty, imprezy taneczne i klubowe, spotkania. Sprawdź, gdzie się wybrać STRONA 5-6 02__Druga strona Głos Słupska Piątek, 20.04.2018 Magdalena nim limwwi ■ uieomowia maecbśenaxied*iowkz@pofekapress4^ MAŁA OJCZYZNA, DUŻA SPRAWA ała ojczyzna - duża sprawa". Już dwunasty rok z rzędu-jako „Głos" - oceniamy nasze samorządy. - W połowie i na koniec kadencji samorządów powstaje na naszych łamach wyjątkowy raport z dokonań i sukcesów, ale także niepowodzeń i porażek władz lokalnych - mówi Krzysztof Nałęcz, redaktor naczelny „Głosu". - Poprzedni raport powstał jesienią 2016 roku. Tegoroczny zaprezentujemy wiosną z tej racji, że kalendarz przewiduje jesienią nowe wybory samorządowe i taki raport nie powinien wpisywać się w bieżącą kampanię. Za to może być świetną podpowiedzią do wyrobienia sobie opinii. Samorządy uchodzą za najbardziej udany projekt demokratycznej reformy państwa po 1989 roku. Dla dużej części lokalnej społeczności, do której odwołuje się nasza lokalna gazeta, wybory samorządowe są ważniejsze niż wybory krajowe. Dla gmin nasza akcja to także okazja do zaprezentowania swoich dokonań, pokazania, z czego są dumne, ale także forma promocji i zachęty inwestycyjnej. A jest co oceniać ze względu na rozmach inwestycyjny i przyspieszenie gospodarcze ostatnich lat. Rozwój z wykorzystaniem środków unijnych, ale przecież nie tylko. Wiele samorządów odnotowało zarówno wzrost wpływów do budżetu, jak i wzięło duże kredyty, których spłata potrwa latami. Kredyty te miały na celu rozwinięcie naszych małych ojczyzn. Tak, by nasze i kolejne pokolenia miały szansę na godne życie, a niekoniecznie emigrowały do silniejszych regionów. Od dzisiaj w piątkowych tygodnikach rozpoczynamy prezentację gmin, miast i powiatów. W przystępny, częściowo graficzny sposób przedstawiamy i oceniamy inwestycje i pozyskiwanie środków unijnych. Ważnym elementem oceny jest stan budżetów samorządów. Na pierwszy ogień idzie Słupsk, któremu poświęcamy całą kolumnę w Magazynie Reporterów na str. ID. Na str. V prezentujemy miasto Kępice oraz gminy Potęgowo i Damnicę. Gramy dla Kryszała. Kup bilet na mecz chaiytatywny i pomóż Dochód z meczu przekazany zostanie na leczenie Pawła, u którego w lutym zdia-gnozowano raka jelita. Jest już po operacji, ale pod stałą kontrolą lekarzy, czeka go długa rehabilitacja. Przyznaje, że jest wzruszony meczem przyjaciół. - W tym mieście nic się nie dzieje, szkoda, że gwiazdy przyjadą do Słupska akurat z takiej okazji. A mówiąc poważnie, to dla mnie niesamowita sprawa. Ma się zjawić 80 procent reprezentacji, w której grałem, koledzy z klubów. Gdy o tym myślę, od razu mam łzy w oczach. Jestem emocjonalny, pewnie będę wył jak bóbr. Każdy może przyjechać zobaczyć to spotkanie, sprzedaż biletów odbywa się on-line - mówi Kryszałowicz. Bilety można kupować na stronach gryf-slupsk.pl i eve-nea.pl. ©® Magdalena Olechnowicz magdalena.oiechnowia@polskapfe5s.pl W sobotę, 21 kwietnia, w Słupsku, na stadionie 650-lecia rozegrany zostanie mecz charytatywny dla Pawła Kryszało-wicza. Na boisku zobaczymy przyjaciół Pawła z reprezentacji Polski 2002 z mistrzostw świata w Korei i Japonii. Kolejny raz poprowadzi ich trener Jerzy Engel. W spotkaniu zagrają także przyjaciele Pawła z klubów, w których występował: Arniki Wronki, Wisły Kraków i Zawiszy Bydgoszcz. Na boisku pojawią się między innymi: Jerzy Dudek, Radosław Majdan, Tomasz Hajto, Piotr Świerczewski, Jarosław Bieniuk, Czesław Michniewicz, Jacek Krzynówek, Tomasz Iwan czy Michał Żewłakow. Insp. Leszek Gurski został nowym ko- połkji w Słupsku. Zaczynał wKMP w Gdyni. W2006 r. został zastępcą Komendanta Powiatowej Policji w Wejherowie. W październiku 2015 zaczął szefować w Komendzie Powiatowej Policji w Pucku, skąd awansował do Słupska. Gratulujemy. (MAG) Przemysław Kaca. wychowawca. koordynator pie-czy zastępczej Laureat plebiscytu „Głosu Pomorza" Osobowość Roku. Już na studiach zaczął pracować z młodzieżą z ośrodków wychowawczych. Jest twórcą projektów resocjalizacyjnych i propa-gującychdzia-łalność społeczną, min. Hip-Hop Drugą Szansą czy Każde Dobre Serce Słupsk. Organizator debat i imprez propagują-cych prawa dzieckawSłu-psku. (MK) mm ri liii We wtorek wieczorem wsłupskim hospicjum ktoś zostawił ponad sto tysięcy złotych i przeszło dwa tysiące euro. Ktoś widział, jak w tym miejscu siedziała starsza para, która w pewnym momencie wyszła z hospicjum. Podobno wyglądali jak bardzo zakochani. (MAG) ✓ W Prokuratura Regionalna w Gdańsku zdecydowała o skierowaniu do sądu wniosku o tymczasowe areszto-wanie na trzy miesiące jednego z podejrzanych w sprawie nielegalnej pracy więźniów w areszcie w Ustce. To zastępca dyrektora Aresztu Śledczego W Ustce. (MAG) festiwal praw dziecka, czyli z najmłodszymi 0 nich Skąjsk Dzisiaj w Słupsku rozpoczyna się dwudniowy Festiwal Praw Dziecka. O swoich prawach i problemach dzieci i młodzież będą dyskutować m.in. z Rzecznikiem Praw Dziecka. To wyjątkowe wydarzenie upamiętniające m.in. Irenę Sendle-rową i Janusza Korczaka, podczas którego poruszane będą tematy związane z bieżącymi problemami dzieci i młodzieży, m.in. respektowania praw dziecka przez dorosłych, konstruktywnych form spędzania czasu wolnego przez dzieci i młodzież, hejtu i mowy nienawiści w Internecie, akceptacji drugiego człowieka. Inauguracja festiwalu rozpocznie się o godz. 9 w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych, ul. Przemysłowa 100, debatą oks-fordzką: Kto nie krytykuje, ten przyzwala. O godz. 12 w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej przy ul. Jaracza 18 zostanie otwarta wystawa prac plastycznych uczniów Liceum Plastycznego im. St. I. Witkiewicza oraz Marek Michalak zaprasza młodzież do dyskusji o swoich prawach przedstawienie działalności Ireny Sendlerowej, a po tym dialog obywatelski z udziałem młodzieży i Marka Michalaka, Rzecznika Praw Dziecka. W sobotę w Teatrze Lalki Tęcza o godz. 11 odbędzie się premiera spektaklu dla dzieci „Ignatek szuka przyjaciela", a po niej warsztaty dla najmłodszych uczestników festiwalu. Będą dotyczyły tematyki praw dziecka, równości, poszanowania drugiej osoby. O udziale w warsztatach decyduje kolejność zgłoszeń, które (imię i nazwisko, nr telefonu, ilość osób, wybrana godzina warsztatów) można wysyłać na adres: edu-kacja.tecza@gmail.com, nrtel. 693448296. Również w sobotę o godz. 12.30 parkowi przy ul. Wazów zostanie nadane imię Ireny Sendlerowej. Rok 2018 jest rokiem Ireny Sendlerowej, która w latach 1940-1944 ocaliła ok. 2,5 tys. żydowskich dzieci. - To festiwal, podczas którego o prawach i problemach dzieci chcemy rozmawiać właśnie z dziećmi - informuje Przemysław Kaca, jeden z organizatorów akcji. ©© Monika Zacharzewska „Tlen"-premiera w Nowym Teatrze „Tlen" autorstwa Iwana Wyrypajewa na słupską scenę przeniosła Aleksandra Skorupa. Główną osią fabularną jest związek mężczyzny Saszy z rosyjskiej prowincji oraz kobiety o męskim imieniu Sasza z Moskwy. Na pozór błaha, ale i tragiczna historia o kochankach - on zabija żonę, która miała czarne włosy i była beztlenowcem, bo zakothałsię w rudowłosej piękności, która daje tlen -staje się pretekstem do dyskusji na temat samej natury miłości i namiętności, seksu, małżeństwa, kobiety i mężczyzny - tytułowego tlenu, czyli rzeczy najważniejszej, bez której nie da się żyć, której nie da się podrobić. Historię tę opowiadają Monika Janik i Wojciech Marcinkowski. (MAG) głos słupska ADRES REDAKCJI Stupsk, ul. Henryka Pobożnego 19 www.gp24.pl, e-mail: redakqa.gp24@polskapress.pl REDAKTOR NACZELNY GŁOSU DZIENNIK POMORZA Krzysztof Nałęcz krzysztof.nalecz@polskapress.pl REDAKTOR PROWADZĄCY Magdalena Olechnowicz tel.59848-81-48 grzegorz.hilarecki@polskapress.pl BIURO OGŁOSZEŃ Słupsk ul. Henryka Pobożnego 19 al. Sienkiewicza tel. 59848 8103 BIURO REKLAMY Słupsk, ul. Henryka Pobożnego 19 tel. 59 848 8101 DZIAŁ ONUNE Słupsk, ul. Henryka Pobożnego 19 tel. 59 848 8101 PRENUMERATA tel. 9434735 37 POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. zo.o„ O. Koszalin 75-004 Koszalin, ul. Mickiewicza 24, www.gk24.pl, PREZES ODDZIAŁU Piotr Grabowski tf0',łV\iVV. DRUK Polska Press Sp. z o.o. ul.Słowiańska3a, Koszalin PROJEKT GRAFICZNY Tomasz Bocheński ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wytącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresd,www.gp24.pl/tresci, www.gs24.pl/tresci, i wzgodzie z postanowieniami ninięj- » i Głos Słupska Piątek, 20.04.2018 Wydarzenia 03 Prezydent Robert Biedroń szczodry dla urzędników w słupskim ratuszu. Dostali supemagrody za wykonywanie obowiązków Grzegorz marecki Słupsk Sprawa nagród dla urzędników rozgrzała część radnych oraz samych urzędników, gdy okazało się. jak wysokie nagrody otrzymali odpowiadający za sprzedaż miejskich nieruchomości. Dyrektorka wydziału dostała dodatkowo 11352zł. a zastępca9.840zł. Wcześniej otrzymali jednak inne nagrody, odpowiednio: 3.952 i3.452zł. W styczniu specjalne nagrody otrzymało 15 urzędników z Wydziału ZarządzaniaNieruchomoś-ciami i Biznesu. Ich wysokość: 11.352 dla szefowej, 9.840 dla zastępcy, od 6.980 do 1000 dla zwykłych urzędników. Za przekroczenie planu sprzedaży nagrodzono też ośmiu pracowników Wydziału Polityki Mieszkaniowej. Tu nagrody: 9.180 zł dla szefowej, od 6.960 zł do1.420zł dla urzędników. Uzasadnienie wkażdym przypadku jest takie samo. Dostali dodatkowe pieniądze za „szczególne zaangażowanie wrealizację planu sprzedaży, jego monito-rowanie i aktualizację oraz proce-dowanie sprzedaży strategicznej nieruchomości. Wykonanie planu sprzedaży na poziomie przewyższającym założony plan". Robert Biedroń w roku wyborczym wyraźnie zmienił politykę oszczędzania na wydawanie, w tym na nagrody w ratuszu wydał prawie 950 tysięcy złotych -1 w tym problem. Dostali je za pracę, za nic dodatkowego. To leżało w ich podstawowych obowiązkach - uważa radna Anna MrowińskazPiS,która wtęj sprawie złożyła interpelację. - Ponadto wykonanie planu sprzedaży nieruchomości budzi wielkie kontrowersje. Udało się go wykonać w grudniu 2017, gdy sprzedano wielką działkęprzy ul. Bohaterow Westerplatte za śmiesznie niską cenę za metr kwadratowy. Dla mnie to skan- dal. Miasto na tej transakcji straciło. Gdyby uzbroiło ten teren, mogłoby zarobić dużo więcej. W odpowiedzi na interpelację radnej ratusz podał, że nieruchomość przy ulicy Bohaterów Westerplatte, składająca się z dwóch działek o powierzchni 28,4561 ha i 1,7012 ha, została sprzedana w grudniu w przetargu ustnym nieograniczonym za cenę netto 5.050.000 zł, co za metr kwadratowy daj e ledwie 16,75 zł. Ratusz jednak odpowiada: „Ważnym elementem wpływającym na cenę pozostaje fakt braku uzbrojenia przedmiotowego terenu. Powyższa cena sprzedaży nieruchomości nie uwzględnia opłat za wyłączenie gruntów z produkcji rolniczej, do ponoszenia których zobowią-zanyjest nabywca". Faktem jest, że roczny plan sprzedaży miejskich nieruchomości udało się urzędnikom wykonać po raz pierwszy w tej ka- dencji samorządu. Gdyich zapytaliśmy, czy z góry wiedzieli, że za wykonanie dostaną nagrody, odesłali nas do prezydenta, mówiąc, że sprawajest tak drażliwa i budząca w ratuszu emocje, że powinni odpowiadać na pytania ich przełożeni, czyli szefostwo ratusza. -Były spotkania ze związkami zawodowymi. Już wszystko zostało wyjaśnione z tymi nagrodami - tłumaczy Marek Biernacki, wiceprezydent Słupska. - Taką przyjęliśmy politykę i będziemy nagradzać tych urzędników, których praca daje dobre efekty i miasto na tym korzysta. A wracając do samej działki na ul. Bohaterów Westerplatte, to próbowano ją sprzedać od 2003 roku, teraz się udało. Powstanie tam fabryka. Mniejsze kontrowersje są w wypadku sprzedaży lokali mieszkalnych. To po uchwale przygotowanej przez PO sprzedaż ruszyła tak, że urzędnicy nie mogli się niemal wyrobić i trzeba było zwiększyć zatrudnienie. Te dodatkowe, wysokie nagrody jednak są dla wielu pracowników z innych wydziałów ratusza solą w oku. Tym bardziej, że nagrodzeni w ten sposób urzędnicy otrzymali też wcześniej nagrody. Szefowie wydziałów po ok. 4 tys. zł. Dla porównania: szefowa Wydziału Zarządzania Funduszami otrzymała 9.452 zł, a jej podwładny 6 tys. zł, choć nagich barkach spoczywała cała planowana rewitalizacja i przygotowywali ją, co przyniosło miastu miliony unijnego dofinansowania. Okazało się jednak, że czasy zaciskania pasa w Słupsku i oszczędności minęły w 2017 roku. Na urzędników popłynął prawdziwy deszcz nagród. W sumie Robert Biedroń wydał na nagrody prawie 950 tys. złotych, a niektórzy urzędnicy dostali po trzy lub cztery tysiące złotych. Komentarz autora nastr.VHL ©® Kobieta ze świńską grypą już w domu Monlca Zacharzewska monika.zachai7ewska@gp24.pl 41-latka. która w marcu w ciąży trafiła do słupskiego szpitala ze świńską grypą, jest już w domu. Jej córeczka też lada dzień powinna opuścić szpital. Mieszkanka Sławna pod koniec marca trafiła do słupskiego szpitala w ciężkim stanie, z niewydolnością oddechową. Kobieta była w 32. tygodniu ciąży. Lekarze natychmiast zdecydowali o przeprowadzeniu cesarskiego cięcia. Na świat przyszła dziewczynka, wcześniak, również z kłopotami zdrowotnymi. Po urodzeniu musiała być reanimowana. Badania wykazały, że mama ma wirus grypy A/HlNl, tzw. świńskiej grypy. Trafiła na oddział intensywnej opieki medycznej. Była w poważnym stanie. U dziecka wirusa grypy nie stwierdzono, ale jako wcześniak dziewczynka trafiła do inkubatora na oddział neonatologii. Lekarze też oceniali jej stan jako poważny. Na oddziałach słupskiego szpitala wprowadzono ścisły reżim sanitarny. Lekarze opiekujący się pacjentami musieli używać masek ochronnych i rękawiczek jednorazowych. Zobowiązani byli do zachowania wszystkich procedur dotyczących higieny i dezynfekcji. - Mama już wyszła ze szpitala do domu - mówi Elżbieta Gryko, rzeczniczka prasowa szpitala. - Dziewczynka też jest w coraz lepszym stanie. Lekarze mówią, że wyzdrowiała i w tym tygodniu opuści szpital. SZKOLENIA • STAŻE • PRAGA Morze pracy w pomorskim Masz powyżej 30 lat? • Mieszkasz w woj. pomorskim? • Nie pracujesz? Możesz skorzystać z wybranej Formy wspacia: • bezpłatne kursy zawodowe zgodne z indywidualnymi potrzebami uczestników, • staże zawodowe ze stypendium i ubezpieczeniem, • pomoc w znalezieniu zatrudnienia,. • zwrot kosztów dojazdu na szkolenia, staże i do pracy. 8 Fundusze Europejskie Program Regionalny URZĄD MARSZAŁKOWSKI WOIEWÓDZTWA POMORSKIEGO Wkład Unii Europejskiej w projekt: 985 352,35 zł Jnformac j«. Bytów, ul. Szarych Szeregów 2A/3P tel: 577 150 633 www.morzepracy.zgd.com.pl Unia Europejska Europejski Fundusz Społeczny 04 Akcja redakcja Głos Słupska Piątek, 20.04.2018 Czekamy na Państwa fety po adresem ul. Henryka Pobożnego 19.76 200 Słupsk Teiefon dyżurny 598488124 E-maił aiami@gp24.pl Dzsejdyzunupe Oarael Klusek Biuro Rzeczy Znalezionych Czekają na właściciela: portfel z dokumentami Tomasza Tomczaka, klucze do opla znalezione przy ul. Wojska Polskiego, pęk kluczy w brązowym etui znaleziony na ul. Wojska Polskiego, w okolicach skrzyżowania z ul. Mickiewicza, zegarek męski znaleziony na starym cmentarzu, telefon znaleziony przy szkole STO przy ul. Banacha, dowód osobisty Mateusza Wolarza ze Słupska, słuchawka bluetooth znaleziona przy ul. Zamenhofa w Słupsku, zegarek damski znaleziony w Słupsku, cztery klucze na granatowej smyczy znalezione w Słupsku, klucz z brelokami w błękitnym etui znaleziony przy ul. Armii Krajowej. (DMK) kupili domy, a wciąż nie mogą zadbać 0 ogródki, bo teren to plac budowy Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Od ponad roku właściciele domków na osiedlu Zachodnim chcą. by deweloper-Vincenzo Eco - wyznaczył wreszcie granice działek i przekazał akty własności. Osiedle Zachodnie to cztery dwupiętrowe bloki i trzy szeregi domków bliźniaczych położone przy ulicy Szpilewskie-go, do której prowadzi droga od ul. Zaborowskiej. Trzy bloki są już zamieszkane, w czwartym mieszkańcy dopiero odbierają akty własności, choć jest już ponad rok po terminie. To samo dotyczy domków. - Terminy już dawno minęły. Najpierw walczyliśmy o drogę. Jeszcze niedawno do domów dojeżdżaliśmy polną drogą, w której była dziura na dziurze. Niszczyliśmy samochody, dzieci chodziły do szkoły ubłocone po kolana - opowiada mieszkanka domków, którą spotkaliśmy na osiedlu. - Kilka tygodni temu zostały ułożone płyty, choć czekamy na obie- » ■ » Tak wygląda otoczenie nowo oddanych domów caną asfaltową drogę, chodnik, ścieżkę rowerową i oświetlenie. Kolejny koszmar mieszkańców domków to otoczenie. - Chciałem uporządkować teren wokół swojego domku, ale to bez sensu, bo wiatr przynosi śmieci z całej okolicy. Fruwają styropian, worki, kartony - mówi mieszkaniec domków. Teren dookoła domków nie jesf wyrównany. Widać hałdy ziemi i gruzu w miejscu, gdzie mieszkańcy powinni mieć ogródki. - Przyszła wiosna. Mieliśmy nadzieję, że posiejemy trawę i w końcu wypijemy kawę w wymarzonym ogródku, a pies będzie miał tu swobodny wybieg - mówi właścicielka jednego z domków. - Tymczasem wciąż nie mamy wyznaczonych działek ani obiecanego ogrodzenia. Sprawdziliśmy, teren dookoła rzeczywiście przypomina gruzowisko, na którym jest mnóstwo walających się śmieci. Mieszkańcy nie kryją zdenerwowania. - Już nie wiemy, co robić. Deweloper ignoruje nasze zapytania, zresztą już nikt nie wierzy w jego zapewnienia. W aktach notarialnych mamy terminy, które w ogóle nie zostały zrealizowane. Wszystkie minęły już rok temu. Właścicielami Vincenzo Eco są Krystian Olszewski i Jakub Gierszewski. Jak się dowiedzieliśmy, opóźnienie spowodowało zejście jednego z wykonawców z placu budowy, sprawa znalazła się w sądzie. - Do końca maja teren przy domkach ma być wyrównany, a działki zostaną ogrodzone - słyszymy w biurze dewelopera. - Natomiast w czerwcu nastąpi przenoszenie praw własności. Zaczniemy od domów w rzędach A i B, w dalszej kolejności dotyczyć to będzie właścicieli domów w rzędzie C. Jak dodaje przedstawiciel Vincenzo Eco, nie wszystkie śmieci to pozostałość po wykonawcy ich inwestycji. Wiele odpadów pojawiło się tam w wyniku prac wykończeniowych zleconych przez właścicieli poszczególnych nieruchomości. ©® KROTKO Maja redakcja Strona od czytelników dla czytelników Na stronach Akcja redakcja piszemy o tym, o czym informują nas czytelnicy. Na Wasze sygnały czeka dziennikarz Daniel Klusek. Jeśli widzą Państwo coś, co Was zdenerwowało, poinformujcie nas 0 tym. Pod adresem: daniel.klu-sek@gp24.pl czekamy na e-maile z opisem sytuacji. Zachęcamy też do przesyłania nam fotografii. Interwencje można również zgłaszać pod nr. tel.: 59 848 8121. Wszystkie sygnały sprawdzimy, a najważniejsze i najciekawsze zamieścimy na łamach „Głosu Pomorza" i gp24.pl. W „Głosie" funkcjonuje Biuro Rzeczy Znalezionych. O tym, co znajduje się w BRZ, piszemy w poniedziałki, środy i piątki. W ramach Banku pomocy można przekazywać sobie m.in. meble, sprzęt RTV i AGD. Na zgłoszenia czekamy pod nr. tel. 59 848 8121. Oferty i prośby o pomoc publikujemy we wtorki, czwartki i soboty. Zapraszamy do odwiedzin w słupskiej redakcji „Głosu Pomorza". Nasi goście poznają też dziennikarzy 1 pracowników z działu promocji, składu i biura ogłoszeń. Będzie także możliwość zrobienia zdjęcia, które zostanie opublikowane w „Głosie". Na zgłoszenia grup czekamy wgodz. 10-16 pod nr. tel. 59 8488121. (DMK) 008271079 ul K$>kMr»?> 33 . U*. 1? wjijiii I SŁUPSK: Manhatan B0X 237 Rynek Wolności B0X65 Targowisko „Pod Wieżą" B0X 51 ul. Andersa 21a ^ Stary Rynek 7 i ul. Hubałczyków 8 ul. Mochnackiego 3 USTKA # PI. Wolności * (naprzeciwko delikatesów Centrum) DĘBNICA KASZUBSKA Sklep „Przy Piekarni" oraz w dobrych sklepach spożywczych na terenie Pomorza. Polecamy!!! Torty „Otwarta Księga" na I Komunię Świętą w trzech rozmiarach: • mały ok. 1,7 kg (15 os.) • średni ok. 3,5 kg (30 os.) • duży ok. 5 kg (45 os.) Opłatek z nadrukiem oraz smak tortu do wyboru Polecamy ta z komunijną dekoracją oraz duzy wybór ciast nie zwlekaj - "■'4' r.domin.com.pl 4 Piątek, 20.04.2018 Informator 05 Zaproszenia W sobotę i niedzielę w Nowym Teatrze zobaczymy musical „Skrzypek na dachu" DZIDĘ SIĘ W WEEKEND Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Koncerty, spektakle, spotkania. imprezy taneczne i klubowe - w Słupsku i Ustce jest gdzie dobrze się pobawić w nadchodzących dniach. Historia z Anatewki Po długiej przerwie, na scenie Nowego Teatru będzie można zobaczyć spektakl „Skrzypek na dachu". Słynny musical to historia Tewiego, ojca pięciu córek, borykającego się z codziennymi problemami, a jednak pogodnego, dyskutującego z Bogiem na temat losu swojego, swoich najbliższych ibliź-nich. Dzięki niemu poznajemy losy żydowskiej społeczności na Ukrainie na początku XX w., w której życie brutalnie wchodzi wielka polityka. Spektakle w sobotę i niedzielę o godz. 18, bilety: 50,40 zł. Koncert na dwa głosy W piątek o godz. 17 w Bibliotece Miejskiej w Ustce zaśpiewają Patrycja Baczyńska i Piotr Pastuszka. W repertuarze znajdą się kompozycje klasyczne, nie zabraknie jednak przebojów muzyki popularnej. Wstęp jest wolny. Wieczór reggae Pod hasłem Bass is fundamenta!! upłynie piątkowy wieczór w klubie Dom Ówka. O zabawę zadbają didżeje: OlaH i Nullptr. Będzie dużo basowych brzmień, reggae-jungli oraz wykręconych d'n'b. Początek o godz. 21, wejściówki: 10,8 zł. Muzyka z winyli Thomas Budrevic, Mateusz Berg, Bartosz Giecewicz, Mat Marszall, Ku Buk i Natalia Ar-cimowicz zagrają w sobotę w klubie Dom Ówka podczas Record Storę Day. Uczestników zabawy czeka duża różnorodność stylów miksowania i gatunków, a wszystko z płytami winylowymi w roli głównej. Początek o godz. 21, wstęp wolny. Słupski rock Zespół WhitePin zagra w piątek o godz. 21 w klubie Duo Cafe. Grupę tworzy troje przyjaciół: Kamila Bilińska (bas, wokal), Daniel Pisarkiewicz (gitara, wokal) i Tomasz Rutkowski (perkusja). Słupscy rockmani zagrają utwory ze swojej debiutanckiej płyty, nie zabraknie najnowszych piosenek i cove-rów światowych hitów. Wejściówki: 15 zł. Blues w Motorze Zespół Sama River Blues zagra w sobotę o godz. 22 w Motor Rock Pubie. Grupa z Szamotuł wykonuje muzykę będącą połączeniem bluesa, boogie-woo-gie, rock&rolla i ciężkiego rocka. MUZYKA MŁODZI RAZEM Z NAUCZYCIELAMI Uczestnicy zajęć Studia Piosenki w Emceku zaśpiewają w sobotę o godz. 18 w klubie pARTer Emceku. W ich wykonaniu usłyszymy utwory i przeboje artystów scen polskich i zagranicznych. Swoje umiejętności wokalne i sceniczne tego wieczora zaprezentują: Wiktoria Brych, Błażej Bukowski, Kuba Czerniło, Aleksandra Danielewicz, Bożena Dąbrowska, Ewelina Ejsmont, Kaja Goleń, Natalia Gąsior-ska, Gabrysia Hołowiej, Alicja Jankowska, Natalia Kapelańska, Weronika Kopyto, Małgorzata Kobus, Natalia Kwiatek, Antoni Nose-wicz, Antoni Radomski oraz Natalia Wójcik. Ten koncert będzie jednak niecodzienny, ponieważ z uczniami wystąpią ich nauczyciele, którzy na co dzień pracują z nimi w dwóch pracowniach muzycznych. Zagra zespół No Co Puka w składzie: Jacek Bochenek, Andrzej Guziński, Roman Pawlaczyk, Wiesław Krawczykiewicz. Wstęp na koncert jest wolny. Hip-hopowy Wiking W klubie Wiking Reaktywacja w piątek pojawią się Białas i Lanek, jedni z czołowych w kraju wykonawców hip-hopu. Zaśpiewają m.in.: „Problemy", „Osiedle botox", „Pudelek", „Słup", „Fraktale". Początek 0 godz. 21, wejściówki: 20-35 zł. Wielka bańka frajdy n Słupski Dzień Bańki Mydlanej odbędzie się w sobotę w Parku Kultury i Wypoczynku. Od godz. 14.30 w niebo lecieć będą miliony baniek mydlanych. Każdy chętny też będzie mógł dać się zamknąć w ogromnej bańce. Wstęp na festiwal jest wolny. Pracuj z maską Warsztaty pracy scenicznej z maską trwają w teatrze Rondo. W programie jest tworzenie maski gipsowej, opanowanie zasad pracy w masce na podstawie utworów antycznych, język szkoły delTarte oraz stworzenie etiudy. Zajęcia zakończą się pokazem etiudy. W warsztatach udział wziąć może młodzież i osoby dorosłe. Zajęcia prowadzi Pietrow Dymitr Andriejewicz (pseudonim -Chakchi Frosnokkers), student reżyserii teatru lalek Rosyjskiego Państwowego Instytutu Sztuk Scenicznych, dyrektor 1 reżyser Małego Teatru Lalek (Petersburg). Koszt udziału to 8ozł.<śXE>.....* - Warto zaplanować kolejny weekend Słupsk V Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl W przyszły weekend Nowy Teatr wystawi komedię „Wszyscyśmy z jednego Szynela" w udziałem aktorów Grypy Rafała Kmity. Z kolei w sali filharmonii usłyszymy kompozycje Ludwiga van Be-ethovena. Humor po rosyjsku „Wszyscyśmy z jednego Szynela" to przedstawienie, które powstało 20 lat temu. W tym czasie doczekało się dziewięciu realizacji w teatrach całej Polski. Ta przygotowana przez Nowy Teatr jest kolejną, ale po raz pierwszy na scenie pojawia się aż ośmioro aktorów, a nie sześciu, jak dotychczas. Spektakl to ukłon w kierunku literatury rosyjskiej. Twórca legendarnej już Grupy Rafała Kmity przepięknie potrafi połączyć teatr z kabaretem. Z takiego połączenia wyszło właśnie „Wszyscyśmy z jednego Szynela". Spektakl składa się z kilkunastu scen, w większości przaś-nych, frywolnych, z zaskakującymi często pointami. Wszystko to podane jest smacznie, a przede wszystkim bardzo zabawnie. Aktorzy zarówno krakowskiej, jak i słupskiej części składu grają bardzo starannie, uważając, by nie przeszarżo-wać, by nie zepsuć scen, nie przykryć nadinterpretacją. A przy tym dynamicznie i z energią. Bo ten spektakl to humor ambitny, choć nie rości sobie praw do intelektualizowania. Humor wynikający z sytuacji i tekstu, nie z tanich chwytów. Nie wolno jednak zapomnieć o muzyce. Bo „Wszyscyśmy z jednego Szynela" to także spektakl muzyczny. Publiczność w ciągu dwóch godzin usłyszy kilkanaście niezwykle klimatycznych i pięknie wykonanych pieśni. To one, obok scen, pozwalają widzowi w jednej chwili przenieść się do Rosji przełomu XIX i XX wieku. Początek przedstawień w przyszłą sobotę i niedzielę o godz. 18. Bilety: 40 i 35 zł. Genialny Beethoven Trzy kompozycje Ludwiga van Beethovena usłyszy w przyszły piątek publiczność filharmonii. Na program „Geniusz Beetho-vena" złożą się Uwertura Egmont op. 84, Koncert fortepianowy C-dur op.15 oraz Symfonia C-dur op. 21. Orkiestrą słupskiej filharmonii dyrygować będzie Elżbieta Wiesztordt. Na fortepianie zagra Michał Gozdek. Prof. Elżbieta Wiesztordt ukończyła studia z wyróżnieniem w klasie dyrygentury symfonicznej w PWSM w Poznaniu w klasie prof. Witolda Krzemieńsłdego. Blisko 30 lat prowadziła orkiestrę Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I i II st. w Gdańsku, regularnie koncertując z nią w kraju i poza granicami. Przez kilka lat współpracowała z redakcją kulturalną Telewizji Gdańsk. Obecnie jest profesorem Akademii Muzycznych w Gdańsku i w Bydgoszczy. Michał Gozdek jest absolwentem Państwowego Zespołu Szkół Muzycznych w klasie klarnetu Jarosława Libronta. Studiował na Wydziale Dyrygentury Chóralnej i Edukacji Muzycznej w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy, który ukończył w 2011 r. z wyróżnieniem w specjalnościach: dyrygentura chóralna oraz prowadzenie zespołów jazzowych, z ukierunkowaniem na piani-stykę jazzową. Ukończył studia w klasie dyrygentury symfonicznej prof. Wojciecha Michniewskiego. Obecnie studiuje fortepian w klasie prof. Wiesławy Skrzypek-Ronowskiej . Początek koncertu w przyszły piątek o godz. 19. Bilety: 35 i 30 zł. ©® Komedię „Wszyscyśmy z jednego Szynala" zobaczymy w Nowym Teatrze w przyszły weekend 06 Informator Głos Słupska Piątek, 20.04.2018 INFORMATOR KINA Słupsk AFMOffine -Akademia Firnowa, pt.godz. 11, Gdiemkpce. pt.-niedz., godz. 16.15,19.10,21; HM >i|ftiitpŁ-niedz.,godz. 1335,18.20, 2120; IVwOMl2D dubbing pt, godz. 10.10,1650, sob-niedz., godz. 10.45,16.50,2D napisy pt.-niedz., godz. 13.45,19.45; Ratfcsob.-niedz., godz.1030; Psi patrol sob.-niedz., godz. 12; Prawda czy wyzwanie, pt.-niedz., godz. 1530,17.45, 20; Razsiężyj& pt-niedz., godz. 1630,19,21.30; Tam, gdzie mieszka Bóg, pt.-niedz., godz. 10.15, 1230,1430; lombRaider,2D dubbing pt-niedz., godz.TI.2D napisy pt-niedz.,godz.2020; Iwan, pt.-niedz., godz.1320; Lusiobc£pt.,godz.10; PkrtraśKrifik.pt, godz. 10,12.40,1350,1450,16,17, 18.10, sob., godz. 10,11.40,12.40,13.50,1450,16.17, 18.10, niedz., godz. 1030,11.40,12.40,13.50,1450,16, 17,18.10 Basia,pt., godz. 15, sob.-niedz., godz. 14; Mgdy oętunie było, pt.,godz.16; Jeszcze nie koniec pt., godz. 2030,20, sob., godz. 15, niedz., godz. 20 Ustka PtayerOne. pt, godz. 16, sob.-niedz„ godz.14.1630; Twaiz. pt., godz.1830, sob., godz. 21. niedz., godz. 19; Do zakochania jeden krok, pt., godz. 20.15, sob., godz. 19. niedz., godz. 20.40 Lębork lraktorekFtorek.pt.,godz. 16; Wieża. Jasny dzień, pt, godz. 18; tfiewidziaine.pt., godz. 20; Gnomy rozrabiają, sob., godz.16; Sprawa Owyshisa. sob.,godz. 17.45; Narzeczony na nlj* sob., godz. 20; koncertlomasza Stodangera-Jeż nie zapomnisz mnie. niedz.,godz. 18 KOMUNIKACJA Słupsk; PKP 118000; 2219436; PKS598424256; dyżurny tuchu598437110;MZK59848 9306; Lęborit PKS59 8621972; MZK598621451; Bytów PKS59822 2238; Człuchów; PKS5983422B; Miastko: PKS598572149. DYŻURY APTEK Słupsk pt.-niedz. - Dom Leków, ul. Tuwima 4, tel.59 84249 57 Ustka_ pt - Nadmorska, ul. Marynarki Pobkiej31.teł. 5981477 70. sob.-Panaceum 013, ul. Kopernika 18, tel.5981443 67, niedz. - Pod Smokiem, ul. Kilińskiego 8. tel. 59 814 5395 Bytów pt-niedz. - Centrum Zdrowia, ul. ks. Bernarda Sychty 3,tel. 598226645 Miastko pt.-niedz. - Pod Mnichem, ul. Wybickiego 30, tel. 59 8573126 Człuchów pt - Oberland, ul. Długa 29, tel. 59 8341752,sob. - Prima, ul. Długosza Tl, tel. 5972122 03; niedz. - Centrum Zdrowia, ul. Szczecińska 13, tel. 598343142 Lębork pt. - Staromiejska, ul. Staromiejska 17d, tel. 59 862 48 76; sob. - Dbam o Zdrowie, al. Wolności 30, tel. 59 862 83 00; niedz. - Gerrtni, al. Wolności 30, tel. 59863 42 05 Łeba Słowińska, ul. Kościuszki 70 a, tel. 59 86613 65 Wicko Pod Agawą, tel. 59 861T114 USŁUGI MEDYCZNE Słupsk: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, ul. Hubakzykówl, informacja telefoniczna 59 846 0100; Ustka: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny, ul. Mickiewicza 12 tel. 59 814 69 68; Poradnia Zdrowia POZ, ul. Kopernika 18. tel. 59814 6011; Pogotowie Ratunkowe - 5981470 09; Lębork: Szpitalny Oddział Ratunkowy59 863 30 00; Szpital, ul. Węgrzynowicza 13,59 86352 02; Bytów: Szpital, ul. Lęborska 13, tel. 59 8228500; Dział Pomocy Doraźnej Miastko, tel. 5985709 00; Człuchów: 5983453 09. WAŻNE_____ Ogólrtpolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, tel. 59 848 0111,801120002, Poliqa997; ul. Reymonta, teł.59848 0645; Pogotowie Ratunkowe 999; Straż Miejska986;59843 3217; Straż Gminna5984859 97; Urząd Celny - 58774 0830; Straż Pożarna998; Pogotowie Energetyczne 991; Pogotowie Gazownicze 992; Pogotowie Ciepłownicze993; Pogotowie Wodno-Kanalizacyjne 994; Straż Miejska alaim 986: Ustka 59 8146761,697696498; Bytów 598222569; KULTURA Nowy Teatr, ul. Lutosławskiego l.tel.59846 70 00; Filharmonia Sinfonia Baltka, ul. Jana Pawła II3, tel. 59 842 3839; TeatrTęcza, ul. Waryńskiego 2, tel.59 842 3935; Teatr Rondo, ul. Niedziałkowskiego 5a, tel. 59 842 6349; Słupski Ośrodek Kultury, ul. Braci Gie-rymskich 1, tel. 59 845 6441; Młodzieżowe Centrum Kultury, al. 3 Maja 22, tel. 59843 H 30; Miejska Biblioteka Publiczna, ul. Grodzka 3, tel. 59 840 58 38. USŁUGI POGRZEBOWE Kalla. ul. Armii Krajowej 15, tel. 598428196,601928 600 - całodobowo. Pełna oferta pogrzebowa. Zieleń teł. (24h/dobę)tełefon502525 005 lub5984113 15. ul. Kaszubska3 A. Winda i baldachim przy grobie; Hades, uL Kopernika 15,całodobowo: tel.598429891. 6016637%. Winda i baldachim przy grobie. Hermes, ul. Obrońców Wybrzeża 1, (całodobowo), tel. 598428495,604434441. Winda i baldachim przy grobie. f\ NOWOSC W POLSCE!!! GOTÓWKA DLA KAŻDEGO! Stacjonarny skup weksli Sprzedaj weksel - weź gotówkę Masz auto,ciągnik lub firmę DOSTANIESZ U NłS GOTÓWKĘ otwarte pn.-pt. 10-18 B0X1 D.H.WOKULSKI tel. 572-400-200 przedstawienia dla dzieci 0 przyjaźni, akceptacji i dumie z własnych zalet Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Słupsk „Ignatek szuka przyjaciela" to sobotnia propozycja teatru lalki Tęcza. Z kolei teatr Władca Lalek w niedzielę wystawi bajkę „Słupski Chłopczyk". Szukamy przyjaciela „Ignatek szuka przyjaciela" to kolejny spektakl realizowany we współpracy słupskiego teatru Tęcza z Akademią Teatralną Wydziałem Lalkarskim w Białymstoku. Dla Anny Pawelsłaej, absolwentki tej uczelni, będzie to przedstawienie dyplomowe. Spektakl jest historią dziewczynki, która szuka przyjaźni. Spotyka kościotrupa Ignatka, którego prosi o pomoc w znalezieniu jej przyjaciela. Ten się zgadza i zaczyna się pełne przygód poszukiwanie. Nie tylko przyjaciół, ale i siebie samych. Ignatek pomoże publiczności zrozumieć, że różne nie znaczy gorsze, a także że wady nie przeszkadzają kochać innych ludzi. Scenografię do spektaklu zaprojektowała Justyna Banasiak, muzykę skomponowała Magdalena Gorwa. Premiera przedstawienia w sobotę o godz. li. Bilety kosztują 18 i 15 zł. Ci, którzy nie dostaną ich na najbliższą sobotę, ni u ^ < ,;■ śliska droga m temp. w dzień EES temp. w nocy Pogoda dla Pomorza MMMMMM Stan morza (Bft) 1 -3 Siła wiatru (Bft) j-3 Kierunek wiatru S W Pogoda dla Polski 1022 hPa ♦ usłał °ustka 8 o Kołobrzeg 3 Rewal az® Darłowo w Sławno o Mielno _ ©KOSZALIN # \ Białogard 22HB pyim 8 . Łeba mm Władysławowo ur u. ° 0 Wejherowo Lębork E2KS_ ZZtUś Kartuzy GDAŃSK # m Bytów Kościerzyna P>MB EHE! 4=0 cm sjjMfl cm ^ee cm Starogard Gdański Połczyn-Zdrój Człuchów SZCZECIN O g3FBBB Stargard Drawsko ' Pomorskie 22HS / 10 km/h w i ! # 14° .. 12° 49* ; i <#*' 16° 13° 13° 12° ^ przelotne deszcze i burza pochmurno mżawka przelotny śnieg z deszczem ciągły śnieg z deszczem marznący deszcz zamieć śnieżna A opad gradu V kierunek i prędkość wiatru grubość pokrywy śnieżnej ciśnienie i tendencja smog przelotny deszcz przelotny śnieg marznąca mżawka temp. wody ^ przelotne deszcze i burza pochmurno mżawka przelotny śnieg z deszczem ciągły śnieg z deszczem marznący deszcz zamieć śnieżna A opad gradu V kierunek i prędkość wiatru grubość pokrywy śnieżnej ciśnienie i tendencja smog Gdańsk 22° 15° '* Kraków 22° 26° .....# Lublin 21° 23° # Olsztyn 22° 16° # Poznań 24° 20° .....*. # Toruń 23° 19° Wrocław 24° 25° # Warszawa 23° 23° .....* Karpacz 21' Ustrzyki Dolne 21 Zakopane 20c 23T 22° 23° #... # m Glos Słupska Piątek, 20.04.2018 Życzenia 07 Wte Aleksander Guziński z Kobylnicy, syn Ewy i Marka, ur. 14.02,3440 g. 54 cm Alan Kevin Weiland ze Słupska, 3020 g. 52 cm Piotr Zelewski ze Świecicho-wa, syn Roksany i Karola, ur. 19.02,3280 g. 56 cm Wojciech Kałużny z Sycewic, syn Katarzyny i Pawła, ur. 18.02.3790 g. 58 cm Hubert Metiewicz z Grabna, Patryk Metlewicz z Grabna. syn Małgorzaty i Pawła. syn Małgorzaty i Pawła, ur. 19.02.2460 g. 52 cm ur. 19.02,2360 g, 49 cm Filip Kuryłowicz, syn Katarzyny i Mateusza. ur. 22.02.3200 g. 51 cm fŁ Lidia Witkowska, córka Patrycji i Rafała, ur. 25.02,3200 g. 55 cm Julia Leśniak z Kusowa. córka Edyty i Łukasza, ur. 20.02,3580 g, 58 cm Oskar Jagiełło z Dębnicy Kasz., syn Amandy i Mateusza, ur. 24.02,4020 g, 60 cm Złóż życzenia swoim bliskim i znajomym Twoi bliscy obchodzą święto: urodziny, imieniny, rocznicę ślubu? Zrób im prezent i złóż życzenia w „Głosie Pomorza". A może bierzesz ślub i chcesz się tym pochwalić? Zapraszamy i czekamy na zdjęcia. Fotografie oraz życzenia można przynieść do redakcji lub przesłać pocztą na adres: „Głos Pomorza", ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200Słupsk z dopiskiem SERDECZNOŚCI. Życzenia dla najbliższych i zdjęcia można też przesłać na adres: daniel.klusek@gp24.pl. Z uwagi na ograniczone miejsce bardzo prosimy, aby treść życzeń była dostosowana do pojemności ramek tekstowych. Prosimy również o podanie najbardziej optymalnej daty emisji życzeń. Życzeń bez zdjęć jubilata lub solenizanta nie publikujemy. Z okazji 4. urodzin dużo zdrówka słonka i humoru życzy babcia Stefania, dziadek Janek, ciocia Sylwia, wujek Łukasz oraz wujek Sebastian wraz z Gracjanem i Kubą. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Dagmara Knapik i Tymoteusz Dariusz Knapik. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Justyna Małgorzata Figiel i Jakub Prabucki. W słupskim Urzędzie Stanu Cywilnego związek małżeński zawarli Teresa Alina Ryczak i Tomasz Marcin Rentel. Kochanej wnuczce Poli z okazji czwartych urodzin słonecznych, radosnych dni. dużo zdrówka życzą dziadkowie Krystyna i Rysiek oraz ciocia Monika z dziećmi. • •. . 08 Plebiscyt Glos Słupska Piątek, 20.04.2018 STRAŻAK POMORZA - TRWA PLEBISCYT Anna Zawiślak anna.zawislak@polskapFess.pl Plebiscyt Plebiscyt Strażak Pomorza ma wieloletnią tradycję. Każda jego edycja cieszyła się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców naszego regionu, którzy chętnie oddawali głosy na dzielnych strażaków i jednostki OSP oraz z za-interesowaniem czytali o nich w gazecie i w naszych serwisach internetowych. Pora na tegoroczną edycję, która odbywa się pod honorowym patronatem Zarządu Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Gdańsku. Strażacy to jeden z najtrudniejszych i najbardziej wymagających zawodów. To jednocześnie grupa zawodowa, która cieszy się największym zaufaniem społecznym w Polsce. Ratują zdrowie i życie, walczą z ogniem, pomagają w wielu innych sytuacjach. To służba, do której trzeba mieć powołanie. Osoby, które wstępują do Ochotniczej Straży Pożarnej, robią to z pasji i chęci pomocy innym, a me ze względu na profity i zaszczyty. Przechodzą szkolenia, dysponują specjalistycznym sprzętem, biorą udział w trudnych akcjach, w których ratowane jest ludzkie życie, zdrowie, dorobek. Straż pożarna dba także o edukację i wychowanie. Mnóstwo dzieci z naszego regionu należy do Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych, w których nie tylko uczą się zasad bezpieczeństwa prze- ciwpożarowego, lecz mają wiele pozytywnej, sportowej rywalizacji i dobrej zabawy. . Głos Pomorza, wspólnie z ZW ZOSP RP nagrodzi pomorskich strażaków. Chcemy ich docenić, podziękować im za ofiarną pracę i poświęcenie. Plebiscyt toczy się już kilka tygodni a swój powiatowy finał mieć będzie w środę, 25 kwietnia o godz. 22. Kolejny wojewódzki etap zaczyna się 27 kwietnia, a kończy, 9 maja o godz. 22. Plebiscyt rozgrywany jest w kilku kategoriach tj. Strażak Roku, Jednostka OSP Roku, Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza Roku. Zwycięzcy etapu powiatowego wraz z zachowaną liczbą zdobytych głosów przejdą do etapu regionalnego. W wojewódzkim finale dla Strażaka Roku, Jednostki oraz Drużyny Młodzieżowej przygotowane są nagrody finansowe w wysokości 3000 zł, 2000zł oraz 1000 zł, a także dodatkowe nagrody ufundowane przez ZW ZOSP RP w Gdańsku. Więcej informacji w serwisie gp24.pl©® Bytie strażakiem to nasza tradycja Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Rozmowa z Grzegorzem Jopkiem z OSP Wrząca Długo pan jest strażakiem? Do OSP Wrząca wstąpiłem w wieku 12 lat. To było 16 lat temu. W tym czasie brałem udział w ponad 100 akcjach. Wcześniej strażakiem byli mój brat i wujek. We Wrzącej co druga rodzina jest strażacka. Który wyjazd był dla pana najtrudniejszy? Ten sprzed siedmiu lat. W wyniku pożaru mieszkania zaczadziła się mieszkanka Wrzącej. Nie udało się jej uratować, ale ocaliliśmy jej dobytek. To było dla mnie wstrząsające przeżycie, miałem wówczas niespełna 20 lat. Kim jest dzisiaj strażak ochotnik? To bohaterowie współczesnego czasu. Przede wszystkim niesiemy pomoc innym, ale też uczestniczymy w życiu społecznym naszej gminy Grzegorz Jopek, strażak OSP Wrząca i poza nią, bierzemy udziały w zawodach sportowo-pożar-niczych. Jesteśmy potrzebni i będziemy innym potrzebni. Dzisiaj młodzież też garnie się do straży pożarnej? Tak, ale zainteresowanie nią jest już nieco mniejsze niż wtedy, gdy ja wstępowałem. Choć wciąż silna jest tradycja strażacka, ona sięga już kilku pokoleń. Jest pan również kronikarzem w swojej jednostce i członkiem zarządu gminnego. Dokumentuję życie strażackie, utrwalam je, prezentuję na stronie internetowej i w social mediach. ©® Moim celem jest pomaganie innym Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Rozmowa z Michałem Tamogrodzkim z OSP Krępa Słupska Jak pan trafił do straży wKrępie? Kilka lat temu, gdy mieszkałem w Holandii, razem z bratem ratowaliśmy dzieci z pożaru. Do dziś pamiętam pełne wdzięczności oczy uratowanego chłopca. To doświadczenie zmieniło moje życie i wybory życiowe. Po powrocie do Słupska prowadziłem działalność gospodarczą, ale wiedziałem, że to nie jest to. Chciałem pomagać innym. W Słupsku jest tylko straż pożarna zawodowa. Przyjaciel poradził mi więc wstąpienie do jednostki w Krępie Słupskiej, która dopiero się tworzy. Zrobiłem to dwa lata temu. Do plebiscytu zgłosiła pana żona? Tak. Pomyślała, że będzie to okazja, by mieszkańcy regionu dowiedzieli się o naszej Michał Tarnogrodzki, strażak OSP Krępa Słupska jednostce. Mam nadzieję, że dzięki plebiscytowi znajdą się ludzie, którzy będą chcieli nam pomóc. Strażnica już się buduje, potrzebujemy jeszcze wiele sprzętu. Ale jednostka to przede wszystkim ludzie 0 wielkich sercach. A takich tam nie brakuje. Brał pan już udział w akcjach ratunkowych? Tak, ale z powodu braku sprzętu głównie zabezpieczamy teren, zajmujemy się też ratownictwem medycznym. 1 choć każda akcja to pomoc ludziom, chciałbym jednak, byśmy mieli tyle sprzętu, by móc w pełni pomagać innym w ratowaniu ich zdrowia, życia i dobytku. ©® Remiza strażacka to mój drugi dom Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Rozmowa z Patrykiem Lemkiem z OSP Potęgowo Strażakiem ochotnikiem jest pan od trzech laŁ To rodzinna tradycja? Nie, w mojej rodzinie jestem pierwszym strażakiem. Po prostu lubię pomagać ludziom. I mam nadzieję, że będę nim jak najdłużej. Teraz jestem na studiach, ale nie wykluczam, że będę się starał o przyjęcie do zawodowej straży pożarnej. Ochotnik od zawodowego strażaka nie różni się chyba pod względem przygotowania? My jesteśmy dobrze wyszkoleni. Po skończeniu kursu podstawowego ukończyłem jeszcze kilka dodatkowych, między innymi techniczny, kierowców i operatora. Która akcja ratunkowa była najtrudniejsza? Jechaliśmy do wypadku drogowego. Byliśmy na miej- Patryk Lemek, strażak OSP Potęgowo scu jako jedni z pierwszych. Wśród rannych były dzieci, choć my akurat zajmowaliśmy się dorosłymi. To doświadczenie spowodowało, że jako kierowca jestem dużo bardziej odpowiedzialny. Ale bycie strażakiem ochotnikiem to nie tylko gaszenie pożarów? Do pożarów wyjeżdżamy najrzadziej. Najczęściej do wypadków drogowych, a w sezonie również usuwamy owady z domów. A po akcjach spotykamy się na ćwiczeniach, wspólnie odnawiamy i remontujemy remizę. Znajomi śmieją się, że remiza to mój drugi dom, tak dużo czasu tam spędzam. ©® MAGAZYN REPORTERÓW Piątek, 20 kwietnia 2018 STR. VII n Wokół nas Głos Słupska Piątek, 20.04.2018 Grożąca katastrofą suterena przy ul. Tuwima 5 w sąsiedztwie ratusza, czego urzędnicy nie dostrzegają WALI SIĘ, A SIĘ CHWALĄ Mktonnmimmy Ireneusz Wojtkiewicz wojtkiewia@ct.com.pl Zgłaszam się na specjalistę od obnażania niedorzeczności w słupskiej rzeczywistości komunikacyjnej. Taki fachowiec z wieloletnią praktyką rowerzysty, pieszego i pasażera kołowych środków lokomocji jest miastu niezbędny po tym, jak wielokrotnie zostaliśmy skołowani przez ratuszowych urzędników. Tych, którzy co tydzień się wdzięczą przed mediami, pozując nawet jako cykliści, a co rusz swymi decyzjami dewastują układ komunikacyjny miasta. Bezkarnie, pomimo interwencji i protestów miejskich rajców. Godziny komunikacyjnego szczytu zaliczałem ostatnio jako cyklista, pieszy i pasażer autobusu. Wrażenia: miasto się korkuje w godzinach porannych, od wczesnego popołudnia do godzin wieczornych. Widać to zwłaszcza na obszarze nieobjętym ringiem DK21. Nasilają się skutki tej niedokończonej inwestycji. Najgorszą i najgłupszą rzeczą, którą można zrobić w tej sytuacji, to nie starać się o kontynuowanie budowy ringu i likwidować zatoki przystanków autobusowych. Na szczęście nie dojdzie do takiej sytuacji w wyniku przebudowy DK 21 Słupsk - Ustka, dzięki której otrzymamy wreszcie trasę rowerową na tym odcinku. O tym zapewnili nas podczas niedawnych konsultacji społecznych specjaliści z gdańskiego oddziału GDDKiA. A wracając do wrażeń w roli cyklisty, kierowcy auta i pasażera objeżdżającego miasto, to czuję się zwyczajnie zdruzgotany stanem technicznym infrastruktury komunikacyjnej w śródmieściu. Mamy przystanki w niebezpiecznych miejscach na jezdniach o dużym nasileniu ruchu: przy chodnikach ze ścieżkami rowerowymi (np. ul. Lutosławskiego), tuż za wierzchołkiem wzniesienia (np. al. 3 Maja - ul. Fabryczna), przy przejeździe rowerowym na skrzyżowaniu ul. Zamkowej i Młyńskiej, czy przy zjeździe z kompaktowego ronda na ul. Obrońców Wybrzeża w kierunku ul. Armii Krajowej. O tym, że można mieć porządne zatoki, przez które przebiegają ścieżki rowerowe, świadczą np. ulice Arciszewskiego i Poniatowskiego. W śródmieściu zatoki są przeważnie rozjeżdżone i zdeformowane koleinami. Mają zaniedbane nawierzchnie brukowane - modne swego czasu, ale mniej trwałe od bitumicznych. Korzysta z nich komunikacja miejska oraz wiele firm przewozowych. Ta pierwsza eksploatuje tabor dużo mniej t ? • KTOfii ZATOKI PRZYSTANKOWE JAKO AZYLE BEZPIECZEŃSTWA W Słupsku te fragmenty dróg publicznych są przeważnie zaniedbane i od lat nienaprawiane. Wiele głównych ulic miasta wymaga wręcz dobudowy, a nie likwidacji zatok. Są potrzebne, co też widać oraz co nakazują przepisy ujęte w rozporządzeniu resortu komunikacji z 2 marca 1999 roku. Czytając je ze zrozumieniem i odnosząc do słupskich warunków, nasuwa się wniosek, że sytuując przystanki na pasach ruchu, pogarsza się i tak już marną płynność ruchu w mieście. Tym samym generuje się więcej smrodu i hałasu. Przystające na jezdni autobusy ograniczają widzialność, przez co jesteśmy narażani na dodatkowe niebezpieczeństwa. Poza tym nie pas ruchu, ale zatoka przystankowa lepiej służy pasażerom niepełnosprawnym, seniorom, rodzicom z dziećmi w wózkach czy osobom nabywającym bilety u kierowców. uciążliwy dla środowiska niż przewoźnicy bazujący na autobusowej gradami, która smrodzi, hałasuje i szkodzi nawierzchniom wyciekami różnych płynów. Warto się temu autobusowemu złomowisku przyjrzeć i popytać, kto za tym stoi i jakie lody na tym kręci. Tymczasem zachodzę w głowę, jak tu nie oberwać w sąsiedztwie ratusza. Bo tam komuś w urzędniczej pale znowu się lęgnie pomysł likwidacji kolejnej zatoki autobusowej vis a vis posesji przy ul. Tuwima 6/7, anie dostrzega istniejących już zagrożeń. Nie widać żadnych oznak budowy bardzo potrzebnej na ul. Tuwima ścieżki pieszo-rowerowej w kierunku wiaduktu. Za to widoki z okien sąsiedniej posesji nr 5, gdzie funkcjonują m.in. Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej i dentysta, napawają strachem. Wystarczy rzucić okiem na suterenę pod piątką pomiędzy przejściami do szkoły tańca i przybudówek domu handlowego. Popada w ruinę spalony i opuszczony obiekt użyteczności publicznej. Tablica głosi, że to teren prywatny, wstęp, wzbroniony, ale faktycznie jest ogólnie dostępny. Także dla decydentów z ratusza, których okna biurowe wychodzą na wskazany adres. Kaski na głowy, mogą być rowerowe, i jazda zobaczyć, co tu się wali! ©© I - :f ' 1 i- Tygodniowy odwyk od smartfona Stupsk Monika Zadiarzewska monika.zachatzewska@gp24.pl 200słupskich licealistów przez trzy dni na cztery godziny miało detoks od telefonów komórkowych. Czy jednak ktoś wytrzyma tydzień bez smartfona? Takie wyzwanie rzuca pracownik słupskiej Akademii Pomorskiej. W minionym tygodniu 200 uczniów słupskiego I Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Szarych Szeregów zdecydowało się zrezygnować na cztery godziny przez trzy dni ze swoich telefonów. Przyznają, że lekko nie było, choć z drugiej strony przez te cztery godziny razem z kolegami szukali alternatywnych zajęć do przeglądania portali społecznościowych. Rozmawiali ze sobą znacznie więcej niż zazwyczaj. - Zrezygnowanie z telefonu nie jest łatwe, i nie chodzi nawet o to, że nie możemy sprawdzić godziny czy wiadomości na portalach. W telefonach przecież mamy plany lekcji i dostęp do ocen z dziennika elektronicznego - mówił Maciej Wołk, uczeń, organizator akcji. Teraz do podobnego, choć nieco bardziej ekstremalnego eksperymentu, dorosłych słupszczan, głównie nauczycieli i uczniów szkół ponadgim-nazjalnych, zaprasza Maciej Maraszkiewicz, pracownik Akademii Pomorskiej w Słupsku oraz Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Słupsku. - Projekt polega na tym, by zrezygnować ze smatfona na pełne siedem dni - mówi pan Maciej. - Oczywiście nie oceniam, czy korzystanie ze smartfona jest dobre, czy złe, bo przecież nowoczesne technologie są również po to, by ułatwiać nam życie. Jednak psycholodzy zauważają, że wraz z rozwojem tych technologii wzrasta wskaźnik samotności i poczucia wyizolowania ludzi. Eksperyment zakłada, że 7 maja o godz. 10 osoby, które zdecydują się przystąpić do niego, oddadzą swoje smarfony na przechowanie wbezpieczne miejsce. Jednocześnie otrzymają dziennik, w którym będą zapisywać myśli, emocje i uczucia, ewentualne działania zastępcze, czyli co robią, gdy nie mają w ręku smartfona. Eksperyment nie jest radykalny, bo umożliwia uczestnikom korzystanie z telefonów do odbywania rozmów czy z komputerów do pracy. - Chcemy wykazać, czy jesteśmy uzależnieni od smartfona, czyli nowoczesnego komputera, który każdy w każdej Zobaczymy, czy jesteśmy w stanie wytrzymać bez smartfona przez siedem dni Maciej Maraszkiewicz chwili ma przy sobie, czy może od aplikacji, portali społecznościowych na nim zainstalowanych - mówi Maciej Maraszkiewicz. - Zobaczymy, czy będą osoby, którym uda się wytrzymać siedem pełnych dni bez smartfona. Przestąpienie do eksperymentu jest dobrowolne, ale też zakłada, że w każdej chwili jego trwania można się z niego wycofać. Celem eksperymentu jest zwiększenie świadomości na temat obecności smartfona w ich życiu. Zainteresowani udziałem w eksperymencie mogą zgłaszać się do 25 kwietnia, pisząc na adres e-mail: m.maraszkiewicz @odn.slupsk,pl. ©® Przez trzy dni chętni uczniowie ILO na cztery godziny rozstali się ze swoimi telefonami. Teraz spróbować mogą inni ś » j> i »< r i - - Głos Stupska Piątek, 20.04.2018 M cł iczyzna ffl Kadencja w ocenie władz miasta - Mijające cztery lata były dla nas wszystkich ogromnym wyzwaniem. Gigantyczne zadłużenie miasta, brakosób odpowiedzialnych za kluczowe obszary i inwestycje, dramatyczny stan zasobu mieszkaniowego, niedokończona budowa aquaparku to tylko niektóre z problemów, zjakimi musieliśmy się zmierzyć. Dzięki szukaniu oszczędności udało się zmniejszyć zadłuże-nieSłupska o ponad 48 min złotych. Wyremontowaliśmy ponad 460mieszkań i tym samym skróciliśmy kolejkę oczekujących na własne M. Kluczowe było też dla nas przygotowanie miasta na możliwość pozyskania środków z Unii. Dzięki zaangażowaniu kierownictwa i pracowników urzędu cel ten został osiągnięty. Słupsk zwyciężył w konkursie, w którym starałsię ośrodki na rewitalizację miasta. 76 min zł pozwoli m.in. na remonty kolejnych ulic, stworzenie pięknego terenu do wypoczynku nad Słupią czy Domu Sąsiedzkiego na ulicy Długiej. Powodzeniem zakończyła się również walka ośrodki na zbudowanie węzła transportowego, w ramach którego Słupsk zyska nowy dworzec autobusowy, kilka kilometrów nowych dróg chodników i ścieżek rowerowych. Do tego miasto otrzymało blisko4,5 min zł na stworzenie tzw. klinów zieleni. Dzięki wsparciu finansowemu od rządu Ewy Kopacz, które opiewało na przeszło 10 min zł, udało się wyremontować 105 mieszkań, Państwowy Teatr Lalki Tęcza i dofinansować budowę ringu. W2017 roku wygospodarowaliśmy dodatkowo z budżetu miasta kwotę przeszło pół miliona złotych na stworzenie pierwszego w Polsce funduszu chodnikowego. Mając świadomość, jak ważnyjest wysoki poziom edukacji dzieci i młodzieży, zawiązaliśmy również współpracę ztakimi firmami, jakSamsung, Microsoft czy Gino Rossi. Dzięki niej szkoły zyskały projekty, a uczniowie brali udziałwzajęciach z wykorzystaniem nowych technologii. W działaniach na rzecz mieszkańców nie zapomnieliśmy również o przedsiębiorcach i rozwoju środowiska sta rt-upowego Z myślą odu-żych inwestorach natereniemiasta powstały też dwie nowe podstrefy SSSE. Między innymi dzięki takim działaniom słupszczanie mogą cieszyć sięjedną z najniższych stóp bezrobocia w województwie. Mam świadomość, że wszystko to było w dużej mierze możliwe dzięki wyrozumiałości, a także zaangażowaniu mieszkańców i za to chcę im serdecznie podziękować. Wspólnie zmieniliśmy dużo - uważa Robert Biedroń. (gh) kto rządzi PREZYDENT I POLITYKA Niebawem minie 3,5 roku od objęcia stanowiska prezydenta Słupska przez Roberta Biedronia. Jeden pełny rok pracy (ok. 250 dni pracujących jest w roku) spędził w delegacjach. Większość z nich nie ma nic wspólnego z zarządzaniem Słupskiem, a służy tylko karierze politycznej i planom Roberta Biedronia w życiu oraz jego pasjom. W tym są wyjazdy na imprezy LBGT za granicą. Na przykład do Las Vegas, Amsterdamu czy Ankary. Jako prezydent Słupska jest mocno chwalony przez trójmiejskich i warszawskich dziennikarzy o lewicowym światopoglądzie. Bryluje w lewicowych mediach, kolekcjonuje różnego rodzaju wyróżnienia w plebiscytach. I wskazywany jest na osobę, która wystartuje w 2020 roku w wyborach na prezydenta kraju. Sam Robert Biedroń w tej kwestii podgrzewa atmosferę i poza Słupskiem mówi, że może tak się stać. W Słupsku zaś, że wystartuje w jesiennych wyborach i zostanie prezydentem na drugą kadencję. I jak sam mówi, nie widać w mieście, że mógłby z kimś nadchodzące wybory przegrać. I wcale nie jest to nadmierna wiara we własne możliwości, a realna ocena tego, co się w słupskim samorządzie dzieje. Z tym, że sondaż szans zrobiony w Słupsku pod prezydenta Biedrona pokazał, że ma ledwie 54-procentowe poparcie. Małe w porównaniu z innymi znanymi samorządowcami w kraju. W RATUSZU RZĄDZĄ Prezydent otoczył się gronem zaufanych współpracowników. W ratuszu rządzą Marcin Anaszewicz, dyrektor strategiczny i wiceprezydenci. Wybór na zastępców Krystyny Danileckiej--Wojewódzkięj oraz Marka Biernackiego świadczy o talencie politycznym oraz pragmatyzmie prezydenta, który dzięki temu może tak wiele podróżować, (gh) DMNEOOME W liczbach ♦ W2008 roku na stałe było zameldowanych 95 tys. słupszczan. Wtedy był szczyt emigracji na zachód. W1995 roku zameldowanych na stałe było w Słupsku rekordowe w historii 102 tys. osób. W 3,5 roku kadencji Słupsk stracił 5 tys. mieszkańców. ♦ W styczniu 2015 roku było w ratuszu 364,75 etatu. W dniu 31.01.2017 r. - 337,25 etatu. Potem wzrosło do 353,5 etatu. ♦Dług miasta zmniejszył się z 278 min zł do... władza podaje że o 48 min zł. Ale akwapark będzie budowany za nowy kredyt, formalnie zaciągnięty przez spółkę. ♦ Dochody budżetu miasta Słupska na 2018 rok to 537.603.832, a wydatki o ponad 17 min wyższe, taki jest planowany deficyt. Pokryty będzie przez nowe długi. To drugi z rzędu rok Słupska na deficycie. ★W 2018 roku urzędnicy dostaną śr. 5-proc. podwyżkę. O PLUSY Pozyskanie środków na inwestycje Do2022roku na inwestycje wydane zostanie w Słupsku ok. 271 min złotych, w tym m.in.: na rewitalizację miasta (remonty ulic, stworzenie terenu do wypoczynku nad Słupią czy Domu Sąsiedzkiego na ulicy Długiej), na budowę węzła transportowego (nowoczesny dworzec autobusowy, kilka kilometrów dróg, chodników i ścieżek rowerowych) czy na stworzenie tzw. klinów zieleni (nowe parki, skwery, zieteńce). Shpsftr Miasto straciło ponad 5 tys. mieszkańców Gdy Robert Biedroń pod koniec 2014 roku obejmował prezydenturę, Słupsk się wyludniał. Ale mieszkańców było wtedy 93.206. Przez cztery lata zaś mamy prawdziwy exodus słupszczan, którzy opuszczają miasto. Ma my już mniej niż 87 tys. słupszczan. Z tym ubytkiem samorząd traci podatki, a władza nic, oprócz zapowiedzi np. wprowadzenia karty słupszczanina, nie robi, by ten trend odwrócić. Upadek słupskiego sportu Obecna władza zaczęła od likwidacja wydziału sportu w ratuszu. Już w połowie kadencji widać było ogólny upadek tej dziedziny życia w mieście. Skutki można dostrzec w ogólnopolskich rankingach osiągnięć sportowych dzieci i młodzieży, gdzie przegrywamy z małymi miasteczkami. Władza nie potrafiła pomóc klubowi Czarni utrzymać go wekstrakasie koszykarskiej. Opanowanie sytuacji finansowej miasta Zmniejszenie zadłużenia miasta, jak podają władze, o ok. 48 min złotych oraz efektywne oszczędzanie właściwie we wszystkich obszarach samorządowego życia - pozwoliło to na zabezpieczenie wkładu własnego i pozyskanie środków unijnych na realizacje bardzo ważnych inwestycji w mieście (o których piszemy wyżej). Po ich realizacji z efektów będą mogli korzystać słupszczanie. Remonty mieszkań Władze podają, że w tej kadencji w Słupsku wyremontowa nych zostało ponad460 mieszkań, w tym ponad 200 pustostanów, co pozwoliło zmniejszyć liczbę oczekujących na lokal mieszkańców miasta. W tej liczbie są mieszkania wyremontowane za załatwione przez Roberta Biedronia wsparcie od premier Ewy Kopacz. W Słupsku planowana jest także budowa nowych mieszkań TBS przy ul. Długiej w przyszłych latach. i ł V. >M i Ł 0I' ( 1 ( Symfoniczne aranżacje, które zabrzmiały w pierwszej części koncertu, bardzo podobały się publiczności. Podkreślano wybitne umiejętności muzyków Yffl Informacje Glos Słupska Piątek, 20.04.2018 0 różnicy w nagrodach przyznanych przez premier beatę szydło, a prezydenta słupska roberta biedronia Grzegorz HUarecki gr2egon.hiarecki@gp24.pl * Słupskie jperid polityczne Prezydent Słupska Robert Biedroń naśmiewał się w intemetie z nagród, które otrzymali ministrowie rządu Beaty Szydło i sama pani premier. a tymczasem sam rozdysponował już blisko950tys. złotych na nagrody dla urzędników. Okazuje się. że nagrody od prezydenta dostało całe kierownictwo ratusza i jego najbliżsi współpracownicy. Ale prezydent Słupska wypada lepiej od premier Beaty Szydło, bo sam sobie nagrody nie mógł dać. Prezydent Robert Biedroń w intemetie pokazywał grafiki na temat nagród w rządzie i nagrody dla premier Beaty Szydło, która sobie sama przyznała nagrodę. Prezydent Słupska, choć nagrodził swoich zastępców i współpracowników, to sam pieniędzy dodatkowych nie wziął. Akurat wynagrodzenie prezydenta ustala rada miejska. A jak nam powiedziała jej przewodnicząca Beata Chrzanowska z Platformy Obywatelskiej, nie było wniosku o podwyżkę dla Roberta Biedronia, czy też nagrodę dla niego za pracę w 2017 roku. Ale to, co się dzieje z płacami i nagrodami w Urzę- W kwietniu urzędnicy ratusza dostaną też podwyżkę z wyrównaniem od stycznia 2018 r. dzie Miejskim w Słupsku, jest już w gestii prezydenta. Faktem jest, że urzędnicy od nieruchomości wiedzieli, że nagrody będą premią, gdy wykonają na koniec roku plan sprzedaży nieruchomości. Dlaczego? Otóż w ubiegłym roku, za 2016 rok, prezydent Biedroń nie dostał absolutorium głównie z dwóch powodów - niewykonania inwe-stycji i niewykonania planu sprzedaży miejskiego majątku. Stąd W2017 roku władze ratusza te kwestie stawiały na pierwszym miejscu. Jak mówią urzędnicy, liczył się tylko plan! I został wykonany. Po wybuchu niezadowolenia w ratuszu, po przyznaniu wysokich nagród dla urzędników, którzy przekroczyli plan sprzedaży nieruchomości, działacze stowarzyszenia SIO! zapytali o wszystkie nagrody w ratuszu za rządów obecnego prezydenta. Od początku grudnia 2014 roku do 13 marca br. W odpowiedzi dostali listę i okazało się, że Robert Biedroń przyznał nagrody za niemal 950 tys. złotych. W sumie nagród było 496. Na 353 urzędników ratusza. Zestawienie nagrodzonych zajmuje aż 30 stron maszynopisu, a uzasadnienia przyznania nagród są w większości wypadków talde: „Doceniając osiągnięcia w pracy zawodowej polegające na sumiennym wypełnianiu obowiązków służbowych, sprawnym i terminowym wykonywaniu powierzonych zadań, doskonaleniu sposobu wykonywania pracy, rozwijaniu własnej wiedzy i umiejętności zawodowych". Za to właśnie nagrody otrzymali: Marcin Anaszewicz, dyrektor strategiczny, Beata Maciejewska, doradczyni i koordy-natorka gabinetu prezydenta miasta, skarbnik Artur Micha- * <"Uł *. ? łuszek, sekretarz miasta Iwona Wójcik oraz wiceprezydenci miasta Krystyna Danilecka-Wo-jewódzka i Marek Biernacki. Każdy z nich dostał 1.884 zł. Jak widać, nagrody dostało całe kierownictwo słupskiego ratusza. Ale są one niższe niż np. otrzymali dyrektorzy wydziałów, czyli ich podwładni. Po ponad 2 tys. zł otrzymali urzędnicy z gabinetu prezydenta. Jeszcze więcej, bo ok. 4 tys. zł nagród dostali szefowie wydziałów w ratuszu. Nagrody zwykłych urzędników były zbliżone do kwoty 1320 zł. Są jednak i tacy, którzy dostali po trzy czy cztery nagrody. Rekordziści otrzymali po ponad 13 tys. zł. W słupskiej polityce, odwrotnie niż w krajowej, to radna PiS Anna Mrowińska podnosi kwestię nagród, a na lokalnym podwórku szefostwo ratusza już takie chętne do komentowania słupskich nagród nie jest, jak w przypadku nagród rządowych. A skoro już jesteśmy przy komentowaniu nagród rządowych, to ze zdziwieniem zauważyłem na Facebooku, że sporo urzędników słupskiego ratusza mocno angażowało się w negatywne komentarze na temat nagradzania ministrów rządu PiS. Tymczasem sami są na liście nagrodzonych w Słupsku. Akurat szefostwo słupskiego ratusza podało listę urzędników z nazwiskami i kwotami, stąd ta wiedza. ©® KONIEC ZACISKANIA PASA W RATUSZU W ubiegłym roku prezydent Biedroń przyznał tylko 42 nagrody urzędnikom. Nagrody otrzymali wszyscy miejscy strażnicy, natomiast urzędnicy słupskiego ratusza - tylko wybrani. Nie dziwi więc ówczesna reakcja Niezależnego Związku Pracowników Samorządów UM w Słupsku. Związkowcy napisali list do prezydenta, prosząc o informację, kogo nagrodził w 2016 i 2017 roku. A także o krótkie uzasadnienie przyznania nagrody. Oczywiście to wewnętrzna korespondencja, więc na BIP jej nie znajdziemy. Na jednym liście się nie skończyło. Związkowcy poprosili o dokładniejsze informacje, szczególnie pytając o przykłady odrzucenia wniosków o dodatkowe wynagrodzenie za nadgodziny lub wnioski odrzucone przez prezydenta. W imieniu władz ratusza odpowiedziała Iwona Wójcik, sekretarz miasta, tłumacząc procedurę: - Prezydent przyznaje nagrody najczęściej na pisemny wniosek dyrektora wydziału. ©® Żony wędkarzy często skarżą się, że Ich mężowie nie widzą nic poza rybami. Czasami jednak bywa, że nawet ryb nie widzą...