1 350 Nr ISSN 0137-9526 Nr indeksu 348-570 ZŁ W TYM 8%VAT 13 770 1 37 o c o h c o ll 952053 Piątek 30 marca 2018 magazyn 8 5 KUMULACJA 4 3 000 000 ZŁ LOSOWANIE JUŻ DZIŚ! u i Oi-Us WUmm............ W 2 otwart sa Słupsk Radni prz^osowali, przy sprzeciwie PiS, pn^ramedukagi seksualnej w słupskich szkołach Str.3 Dziś dodatek telewizvi pmęTAW,o;aeS\v:i:iv ilklama 008224958 ZLECĘ BUDOWĘ <4 BUDYNKU WIELORODZINNEGO ^ W SŁUPSKU ^ SZCZEGÓŁY ZADZWOŃ! 9770137952053 02 peryskop Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 Wielkanocne emocje: od zadumy po radość Magdalena Olechnowicz »» iuugu£ W W Magazynie ielki Piątek skłania do refleksji. Katolicy w tym dniu rokrocznie przeży-wają misterium Męki Pańskiej, uczestnicząc w drogach krzyżowych. A czy ktoś z Państwa zastanawiał się, jak los spotkał tych, którzy skazali Jezusa na śmierć. Jak skończył poncjusz Piłat, arcykapłani Kajfasz i Annasz, wreszcie Judasz? To główni uczestnicy procesu, który doprowadził Chrystusa na Golgotę. Jakie były ich dalsze losy po wydaniu Go na śmierć? Wracamy do tych wydarzeń na str. 10-11. Rozmawiamy także z ojcem Narcyzem Klimasem, który od 30 lat mieszka w Ziemi Świętej i bada dzieje Bazyliki Grobu Świętego w Jerozolimie. Był jednym z nielicznych świadków podniesienia marmurowej płyty, która od setek lat przykrywa półkę skalną, na której spoczęło ciało Jezusa Chrystusa po ukrzyżowaniu na Golgocie. Co widział? Jaki emocje mu towarzyszyły? O tym na str. 16-17. Wymiar duchowy to jedna strona Wielkanocy, oczywiście ten ważniejszy, ale jest też ta druga strona - tradycja, obrzędowość, obyczaje. Te polskie znamy doskonale. A jak Wielkanoc obchodzą pod wieżą Eiffla, pod Białym Domem, w Szwecji czy na Wyspach? Zaglądamy do tych krajów i opisujemy ich wielkanocne tradycje. W końcu też zaglądamy do domów znanych ludzi. Jak święta spędzi Anna Starmach? To jej pierwsza Wielkanoc z obrączką na palcu. Czy pozwoli sobie na kulinarną rozpustę? 0 tym opowiada nam na str. 20. Kończąc, zacytuję Stanisławę Celińską, życząc Państwu „pozostawienia złych myśli gdzieś daleko w kącie 1 pamiętajcie, nie warto się gniewać, cieszcie się tym, co jest tu i teraz" (str. 12-13) Uczniowie ze Słupska laureatami Olimpiady Solidarności Okktski Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Uczniowie Zespołu Szkół Informatycznych i Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Słupsku zostali laureatami etapu wojewódzkiego V edycji ogólnopolskiego konkursu historycznego „Olimpiada Solidarności. Dwie dekady historii". Wiktoria Jabłońska, Paulina Bobko (uczennice Policyjnego Liceum Ogólnokształcącego przy ZSI) oraz Jakub Groński (uczeń Liceum Ogólnokształcącego Mistrzostwa Sportowego), zostali laureatami etapu wojewódzkiego V edycji ogólnopolskiego konkursu historycznego „Olimpiada Solidarności. Dwie dekady historii". Licealistów do konkursu przygotował Stanisław Stefański, nauczyciel historii w Zespole Szkół Informatycznych w Słupsku. Organizatorem konkursu jest Fundacja Centrum Solidarności w Gdańsku. Patronat nad konkursem objęli: minister edukacji narodowej, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytut Pamięci Narodowej, Ośrodek Rozwoju Edukacji, NSZZ Solidarność. Trzeci etap konkursu „Olimpiada Solidarności. Dwie dekady historii" odbędzie się 6- 7 czerwca 2018 roku w Katowicach. W finale weźmie udział szesnaście trzyosobowych zespołów. Przed finałem organizator zaprosi wszystkie drużyny na wizytę studyjną do Gdańska.©® Zwycięską drużynę tworzą: Wiktoria Jabłońska, Paulina Bobko oraz Jakub Groński. Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów w finale Pogoda w regionie Nie zapomnij o parasolu Niestety, szykuje się nam mało pogodny weekend. Nad Pomorzem zgromadzą się chmury, a dzisiaj i w niedzielę może przelotnie padać śnieg i deszcz, warto więc, wychodząc z domu, zabrać z sobą parasol. Ciśnienie będzie rosnąć, a następnie spadać, temperatury w dzień dodatnie, w nocy lekkie przymrozki, wiatr wzrastający do umiarkowanego. Wszystko wskazuje na to, że na dłużej żegnamy się z ujemnymi temperaturami w dzień, bo przymrozki w przyszłym tygodniu będą już występować tylko w nocy. Rankiem więc na drogach może być ślisko. Niebo niestety nie będzie pogodniejsze, choć w piątek zza chmur od czasu do czasu wyjrzy słońce. Święta wielkanocne upłyną nam niestety pod znakiem deszczu, więc będziemy mieć gwarantowany lany poniedziałek, cmkm) Jutro u nas Magia chwil przy stole Stół jest ważnym meblem, przestrzenią celebracji i umacniania więzi. Kuchnia Jajko w roli głównej Bez nich nie wyobrażamy sobie Wielkanocy. Królują całe święta. Nasze zoo Zwiastuny wiosny Chociaż zima mocno się opiera, w zwierzęcym świecie już czuć wiosnę. Dzisiaj 4!C -2°C Barometr 1005.00mbar Wiatr wsch. 25.7 km/h Uwaga silny wiatr Sobota 6°C -3°C * * * Barometr lOlO.OOmbar Wiatr zach. 20.3 km/h Uwaga silny wiatr Niedziela 4°C 1°C $0 Barometr 995.00mbar Wiatr pd. 19 km/h Uwaga silny wiatr Grzegorz Hiiarecki m * EDUKACJA SEKSUALNA, CZYLI CZYSTA POLITYKA W SŁUPSKU Komentarz ie żebym był przeciwnikiem edukacji seksulanej, która zawita niebawem do słupskich szkół. Na przedświątecznej sesji przegłosowali ją radni, co było oczywiste, bo projekt przygotowali radni Platformy Obywatelskiej. A w tej kadencji samorządu to czego chcą radni PO, przechodzi, gdyż taki jest układ sił w radzie. Nawet się cieszę, bo wolę, by pieczę nad edukacją seksualną słupskich uczniów miała Beata Chrzanowska, z PO niż Beata Maciejewska, doradczyni prezydenta Biedronia z jej skrajnymi lewicowymi poglądami. Ale nie sposób zauważyć, że w słupskiej edukacji jest wiele innych równie ważnych ciemnych plam, 0 których rozjaśnienie powinni walczyć radni, czekam więc na kolejne pomysły PO w sprawie braków edukacji w naszym mieście. To oczywiście żart. Tak naprawdę na edukacji seksualnej kapitał chciał zbić prezydent Biedroń 1 o niej rozmawiać, a nie zrobić. Na co w radzie nie było zgody. Prezydent przedstawił to w mediach jako zmowę PO z PiS. Rozpętało to lawinę komentarzy w internecie nieprzychylnych słupskiej PO. Pojawiły się naciski od działaczy tej partii w kraju i od razu słupska PO przygotowała swoją, prawdziwą uchwałę. I tak doszliśmy do edukacji seksualnej, o której więcej na str. 3 dzisiejszego wydania „Głosu". ©® ZUS czynny częściowo, a marszałek nie pracuje Administracja Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Dzisiaj (30 marca), w Wielki Piątek ZUS będzie czynny w ograniczonym zakresie, a Urząd Marszałkowski w Gdańsku jest dziś nieczynny i zaprasza dopiero 3 kwietnia. Dzisiaj w ZUS dyżur pełnić będzie część pracowników Sal Obsługi Klientów, a także Cen- trum Obsługi Telefonicznej. Pracownicy Sal Obsługi Klien -tów we wszystkich pomorskich placówkach będą pełnić dyżur jak w każdy piątek w godz. 8-15. Klienci ZUS będą mogli złożyć dokumenty oraz uzyskać część zaświadczeń. W takich samych godzinach będzie można skorzystać z pomocy pracowników Centrum Obsługi Telefonicznej (22 560 1600). ©® Glos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 peryskop 03 Gmina Ustka dała pieniądze na aparat USG Gmina Ustka Monika Zacharzewska monikaiacharzew5ka@gp24.pl Nie bez kontrowersji odbyła się dyskusja radnych gminy Ustka przed podjęciem decyzji o przekazaniu słupskiemu szpitalowi dotacji na zakup aparatu USG. Władze gminy Ustka zaproponowały, by przekazać słup-skiemu szpitalowi 83 tys. złotych na zakup aparatu USG do Zakładu Diagnostyki Obrazowej. W uzasadnieniu projektu uchwały napisano, że w lutym zwrócił się z taką prośbą do gminy prezes szpitala. „Jak wynika z treści pisma, prośba ta związana jest z niedofmanso-waniem świadczeń w ramach Nocnej Opieki Chorych przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Szpital, chcąc zapewnić mieszkańcom Ustia powyższe świadczenia, musiał na ten cel przeznaczyć własne środki, które mogły być przeznaczone na zakup aparatury medycznej" - czytamy w uchwale. Była ona głosowana podczas ostatniej, środowej sesji radnych gminy Ustka. I nie wszystkim rajcom przypadła do gustu. Największe wątpliwości miała radna Dorota Kalota, która mówiła, że prezes szpitala był przecież zobowiązany do otwarcia punktu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w Ustce, o czym informował już wcześniej również Narodowy Fundusz Zdrowia. - Ponadto daliśmy już wcześniej 50 tysięcy złotych na oddział transplantologii w szpitalu. Nie może być tak, że pan prezes będzie chodził po samorządach i domagał się dotacji. Gmina Ustka ma swoje wydatki. Jestem przeciwna udzieleniu kolejnej dotacji, bo prezes jest zobowiązany we własnym zakresie zorganizować punkt NOCh w Ustce - przekonywała. Również radny Stefan Gruszczyński stwierdził, że dofinansowanie działalności służby zdrowia przez samorząd budzi wątpliwości. Prezes słupskiego szpitala Andrzej Sapińsła, obecny na tej sesji, miał jednak swoje argumenty. - Gdy przed wakacjami niepubliczna przychodnia zrezygnowała z prowadzenia opieki nocnej i świątecznej w Ustce, bo nie opłacało się jej to finansowo, ja wyciągnąłem do państwa rękę i zorganizowałem pomoc, do czego wówczas nie byłem zobowiązany - mówił. - Finansowanie punktów NOCh jest bardzo trudne, dlatego wycofują się z tego przychodnie. Szpitale na całym świecie korzystają z pomocy samorządowej. Przypomnijmy, że od jesieni ubiegłego roku to szpitale będące w tzw. sieci, czyli m.in. słupski, są zobligowane do zorganizowania nocnej i świątecznej opieki dla chorych na swoim terenie. Finalnie, na środowej sesji, sześciu radnych zagłosowało za przyjęciem uchwały i przekazaniem szpitalowi 83 tys. złotych na zakup aparatu USG, a czterech było przeciw. ©® W Słupsku będzie prowadzona samorządowa edukacja seksualna Słupsk Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Edukacja seksualna jako nowy, dodatkowy i nieobowiązkowy przedmiot zostanie wprowadzona w miejskich szkołach ponadpodstawowych. Pomysł radnych Platformy Obywatelskiej w środę podczas sesji Rady Miejskiej w Słupsku poparła większość miejskich radnych. Według pomysłodawców, dodatkowe zajęcia w pierwszych klasach szkół średnich będą miały charakter warsztatów, a prowadzić je będą zawodowi pedagodzy zajmujący się edukacją seksualną. Oficjalna nazwa przedmiotu to wsparcie edukacji zdrowotnej młodzieży. Warsztaty mają być przeprowadzane w grupach nie większych niż klasa. - Chcemy, by nie był to tylko aspekt biologiczny czy cielesny, ale również zajęcia z przeciwdziałania przemocy, pracy nad dojrzałością do związków, budowania relacji międzyludzkich, planowania rodziny, higieny i zagrożeń wynikających z płciowości - wyjaśnia Anna Rożek, słupska radna PO. Przeciw projektowi głosowali tylko radni Prawa i Sprawiedliwości. Wojciech Lewenstam, radny PiS i zarazem szef Komisji Zdrowia w Radzie Miejskiej w Słupsku, przekonywał, że pomysł radnych Sprawa edukacji seksualnej w szkołach w Słupsku wybuchła pod koniec stycznia bieżącego roku samodecydowaniem o sobie, zapobieganiem, a także niwelowaniem wszechobecnego i dotkliwego problemu przemocy seksualnej". Realizacja przedmiotu ma być sfinansowana z budżetu Słupska. Przyjęty przez radnych program będzie obowiązywał do 2020 roku. Sprawa edukacji seksualnej w szkołach w Słupsku pojawiła się pod koniec stycznia bieżącego roku, gdy prezydent Robert Biedroń zaproponował przegłosowanie uchwały intencyjnej wtej sprawie. Chciał, aby radni zgodzili się na przygotowanie uchwały o edukacji seksualnej w słupskich szkołach, tak by stawiać na rozwój psychofizyczny człowieka. Zdaniem włodarza Słupska, Chcemy, by nie był to tylko aspekt biologiczny czy cielesny, ale i zajęcia z przeciwdziałania przemocy Anna Rożek PO ma zbyt wiele niewiadomych, żeby radni PiS mogli go poprzeć. Zgodnie z zapisami uchwały, „edukacja powinna być nie tylko związana z kwestiami czysto biologicznymi, zdrowotnymi czy też prokrea-cji, lecz powinna skupiać się na kwestiach związanych z rolą płci, równouprawnieniem w związkach, obecna podstawa programowa edukacji seksualnej w Polsce, którą zaproponowało MEN pod wodzą PiS, „jest zawężona" i nie zawiera nowoczesnych elementów, m.in. równouprawnienia w związkach seksualnych czy samodecydo-wania o sobie. Prezydent Biedroń chciał, by został opracowany nowy program i by zaczął on funkcjonować w słupskich szkołach ponadpodstawowych. Radni, w tym z PO i PiS, nie odrzucili intencyjnej uchwały, podnosząc, że prezydent może przygotować bez ich zgody normalną uchwałę i program w tej sprawie. - Uchwała ds. edukacji seksualnej została przygotowana na ostatnią chwilę, a na dodatek nie była konsultowana z rodzicami ani z nauczycielami. Nie trafiła też do żadnej z komisji słupskiej rady - przekonywała wówczas Beata Chrzanowska, przewodnicząca Rady Miejskiej w Słupsku. Generalnie przedstawiciele słupskiej PO uważali, że intencją prezydenta Biedronia było w tym przypadku postawienie pod ścianą opozycji. Po burzy medialnej, jaką spowodowało odrzucenie projektu Roberta Biedronia, radni PO zaproponowali własny projekt, który konsultowali społecznie. Ostatecznie to on został przyjęty przez radnych. ©® Szukasz pracy? wejdznagratka.pl i ratka 007430183 REKLAMA MIENIE ZABUZANSKIE Twoi Rodzice lub Dziadkowie złożyli wniosek o przyznanie rekompensaty? Brakuje Ci kompletu dokumentów, jako dowodów w prowadzonej sprawie? Urząd nie uznał dołączonych do wniosku dowodów lub oświadczeń świadków? Twoja sprawa zalega zapomniana na półce Urzędu? Współspadkobiercy, którzy nie otrzymali swojej części rekompensaty mogą ubiegać się o należną im część odszkodowania. Centrum Dokumentacji Historyczno-Prawnej Obszaru Polski w Granicach do 1939 r. i po II Wojnie Światowej: ^ Samodzielnie poszukuje dokumentów do spraw mienia zabużańskiego w archiwach Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy, S Prowadzi sprawy zabużańskie i reprywatyzacyjne, aż do uzyskania rekompensaty bez wstępnych opłat. Zapraszamy do kontaktu: Tel. +48 604 400 161 +48 604 297 044 oraz www.jaroslawrokicki.pl e-mail: centrum@jaroslawrokicki.pl Wyślij SMS o treści GNIEWKO poci numer 74567 i pobierz tapetę (koszt 4,92 /\ 1 VAT) Gdyby ludzie mieli więcej empatii, a byli mniej spolaryzowani na pieniądze, Gniewko nie stanątby u handlarza. Nie wypatrywałby, czy ktoś po niego wróci, nie ryczałby rozpaczliwie, gdy brzdęknie opadający skobel drzwi od obory. Nie dreptałby nerwowo uwiązany na krótkiej linie. Nie próbowałby zerwać tej liny i uciec. Bo gdyby ludzie mieli więcej empatii, Gniewko miałby dobry dom i wspaniałą opiekę. Ale w świecie, gdzie nadrzędną wartością są pieniądze, dobro zwierząt przestaje się liczyć. Zysk ze sprzedaży na rzeż, skutecznie ucisza sumienie. Bezmyślnie rozmnażane dla zarobku, niechciane zwierzęta gospodarskie, są tylko jeszcze żywym mięsem. Niczym więcej. Gniewko o bezmyślności ludzkiej mógłby pewnie powiedzieć nie jedno. Tyle, że jak to muł, mówić nie umie. Umie tylko ryczeć. O tym jak był traktowany, więcej niż ryk mówi jego lęk przed ludzką ręką. Nerwowe zachowanie. I strach w oczach. Gniewko to kilkuletni muł. Zwierzę, które ma znikomą szansę na pracę. Nic nie umie, nikt go nie nauczył. Jedyne czym może zapłacić za owies, który zjadł, jest własne życie. Jeśli do 15 kwietnia uda się zebrać 1700 zł, będzie żył. Właśnie tyle warte jest jego życie. Prosimy, pomóżcie. Możesz pomóc dokonując darowizny z tytułem GNIEWKO na konto 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350. ul. Wałbrzyska 6-8,52-314 Wrocław CENTAUR S * tel. 518 569 487, tel. 518 569 488 www.centaurus.org.pl Akcja prowadzona w ramach Kampanii Kochaj Mądrze Regulamin: http://centaurus.org.pl/rkkm 04 na dobry początek Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 KALENDARIUM 1407 W Malborku zmarł Konrad von Jungingen, wielki mistrz zakonu krzyżackiego w latach 1393-1407. Pochowany został w mauzoleum wielkich mistrzów pod kaplicą św. Anny. Do zakonu krzyżackiego wstąpił wraz z młodszym bratem Ulrichem około1380 roku. Konrad von Jungingen dzięki swojej zręcznej polityce uzyskał dla Zakonu Żmudź. W1402 roku, wykorzystując problemy finansowe Zygmunta Luksemburskiego, kupił też Nową Marchię. 1901 Oddano do użytku gmach Komendy XII Okręgu Wojskowego w Gdańsku przy ul. Wały Jagiellońskie. Obecnie w budynku znajduje się siedziba Rady Miejskiej. 1945 Dekretem Rady Ministrów utworzono województwo gdańskie. W jego skład włączono byłe tereny Wolnego Miasta Gdańsk, część woj. pomorskiego i Prus Wschodnich. Województwo gdańskie istniało w takiej formie do1975 roku, kiedy to nastąpiła reforma administracyjna w kraju. 1946 Z okazji pierwszej rocznicy wyzwolenia Gdańska na Targu Węglowym miał miejsce inauguracyjny występ Zespołu Pieśni i Tańca Kaszuby z Kartuz. Ten właśnie dzień potraktowano jako oficjalną datę narodzin zespołu, który uznawany jest za jeden z najlepszych zespołów folklorystycznych na Kaszubach. Pierwszym i długoletnim kierownikiem zespołu była Maria Bystroń. Od 1961 r. Franciszek Kwidziński. 1961 W Delikatesach sopockich rozpoczęto sprzedaż pomarańczy „bez skórki" (cena 40 zł). Rozpoczęto również skup skórek pomarańczy (za 1 kg skórek płaci się 14 zł w Delikatesach) na potrzeby produkcyjne Zakładów Cukierniczych Bałtyk w Gdańsku - donosiła prasa. 92 tyle latmiał, kiedy zmarł Władysław Jackiewicz, wybitny polski malarz, wykładowca, były rektor Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Gdańsku, (G.A.) TWITT TYGODNIA Panie Kusznierewicz, miej Pan honor, wycrfąj się! Wiemy, że kasa non olet, ale (...) brać kasę od ciemnogrodu", od PIS-u-„dramatu dla Polski"? Wstyd! KRYSTYNA PAWŁOWICZ DO MATEUSZA KUSZNIEREWICZA CYTAT TYGODNIA „Oczywiście można dyskutować, czy to dobre, czy to złe, czy takie sumy powinny być, czy inne, ale to absolutnie nie jest żaden skandal Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl Historyczne Czwartki w Baszcie Czarownic Stupsk Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl 5 kwietnia o godz. 17 w Baszcie Czarownic odbędzie się pierwsze spotkanie z cyklu Historyczny Czwartek. Wstęp wolny. Historyczne Czwartki będą organizowane w każdy pierwszy czwartek miesiąca. Ich gośćmi będą autorytety historyczne. Najbliższe spotkanie organizatorzy chcą poświęcić najnowszej historii Słupska, między innymi sprawie spalenia miasta w 1945 roku. Dyskusja będzie dotyczyć odpowiedzi na pytanie, kto za to odpowiada, bo wokół tematu jest wiele kontrowersji. Kolejne spotkania mają dotyczyć rozmaitych tematów z bliższej i dalszej historii miasta i regionu słupskiego. ©® OBWIESZCZENIE Okręgowego Inspektora Rybołówstwa Morskiego w Słupsku z dnia 22 marca 2018 r. Na podstawie art. 106 ustawy z dnia 19 grudnia 2014 r. o rybołówstwie morskim (Dz.U. z 2018 r. poz. 514 z późn. zm.) w związku z przeprowadzanym zarybianiem informuję o wprowadzeniu czasowego zakazu prowadzenia połowów rekreacyjnych w następujących okresach i w portach: od 9 kwietnia 2018 r. do 20 kwietnia 2018 r. na wodach portu Ustka, od 23 kwietnia 2018 r. do 11 maja 2018 r. na wodach portu Rowy, od 3 kwietnia 2018 r. do 27 kwietnia 2018 r. na wodach portu Łeba. Okręgowy Inspektor Rybołówstwa Morskiego w Słupsku Andrzej Krawczuk Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 27 marca 2018 r. odeszła na zawsze w wieku 75 lat śtp Kazimiera Kóniczuk Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 31 marca 2018 r. na Starym Cmentarzu. Wystawienie o godz. 11.20, wyprowadzenie do miejsca spoczynku o godz. 11.50. Rodzina REKLAMA NEKROLOGI KONDOLENCJE zamieszczane są w postaci anonsu na stronie DZIENNICZEK RED. Z. JUJKI NR. 184 A mód TO SPECJALISTA OD ZYoów.NiKJNtezm Trce S2MONCE&ÓW CO OM I C f i i 1 VAKBZDZIE5ZWffllE5CIE TO SKOCZ OO MNUU.KA5A NAM eyuoŃczv ANIE UWAZA57, ŻECZflS m ■ CZORA WYZMtm Eceę? PRZYŚNIŁO MISię.ZEWP/iO-WńOZIUMRYM PRZESTPZE- mn/E ićONiryrucz/i TO PANI 0U2 NIE GENERAŁOWĄ ? PODOBNO MĘŻA ZOE6PAOOOUAC / Ofld MN £>tA/ÓĆ/MU/v/Ct?lćON-TA,PRZELEJ TENZP/TC/ Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 wydarzenia 05 Za zabicie psa pójdą do więzienia na trzy miesiące. Sąd nie zgodził się zawiesić kary Bogumiła Rzeczkowska . bogumila.rzeakowska@gp24.pl Zwoicuntty Wczoraj Sąd Okręgowy w Słupsku prawomocnym wyrokiem skazał dwóch mężczyzn za uśmiercenie psa. W ten sposób zmienił łagodniejszą karę. bo w zawieszeniu. którą orzekł Sąd Rejonowy. Maks rasy mieszanej, maści biało-czarnej zakończył psi żywot od obucha siekiery 24 stycznia ubiegłego roku w Świtałach w gminie Damnica. Wczoraj jego oprawcy zostali prawomocnie skazani na karę bezwzględnego więzienia. Pies nie miał żadnych szans na przeżycie. Został przywiązany do drzewa przez pijanych sprawców. Na jego głowę spadły śmiertelne ciosy i nikt nie spojrzał, czy jeszcze żyje. O uśmiercenie psa Prokuratura Rejonowa w Słupsku Oskarżony Przemysław B. bardzo żałował czynu. Twierdził, że zabił psa po pijanemu. Inaczej by tego nie zrobił. Teraz, po wyjściu z aresztu, gdzie siedział za kradzież, zrozumiał swój błąd oskarżyła jego właściciela 48-letniego Grzegorza B. i 26-let-niego Przemysława B. W pierwszej instancji łagodnie Najpierw Sąd Rejonowy w Słupsku wydał wyrok nakazowy. Obaj mężczyźni zostali skazani na kary dziewięciu miesięcy ograniczenia wol- ności i prace społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Sąd nałożył na nich trzyletni zakaz posiadania zwierząt oraz nakazał zapłacić po 500 zł na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce. Od tego wyroku prokuratura wniosła sprzeciw. Argumentowała, że czyn miał cha- rakter bestialski. Bezbronne zwierzę przywiązano do drzewa. Pozbawiono możliwości ucieczki. Do uśmiercenia użyto siekiery. Po uderzeniu psa oskarżeni nie sprawdzili, czy pies żyje, czy też kona w cierpieniu. Natomiast motywem zabicia psa był fakt nałożenia na właściciela - Grze- gorza B. mandatu karnego za brak nadzoru nad zwierzęciem. Sprzeciw wniósł także oskarżony Grzegorz B. Napisał w nim, że to Przemysław B. się przyznał i potwierdzi, że on -Grzegorz B. tego okrutnego czynu nie popełnił. Poza tym padł ofiarą pomówienia, bo konkubina zapowiadała, że go zniszczy. Po tym przed Sądem Rejonowym w Słupsku rozpoczął się proces. We wrześniu ubiegłego roku zapadł wyrok. Sąd skazał Przemysława B. na pół roku więzienia, a właściciela psa Grzegorza B. - na osiem miesięcy. Jednak zawiesił warunkowo karę na trzy lata próby obu oskarżonym. Orzekł trzyletni zakaz posiadania zwierząt oraz nakazał zapłacić po 500 zł na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce. W drugiej instancji surowiej Prokuratura odwołała się od wyroku, żądając kar, co prawda niższych, ale bez zawieszenia. Wczoraj Grzegorza B. nie było na sali. Wcześniej zbadali go psychiatrzy. Stwierdzili, że jest poczytalny i może być sądzony. Przemysław B. wyraził skruchę. Opowiedział, że do zdarzenia doszło po wypiciu brzoskwiniowych jaboli. Sąd Okręgowy w Słupsku zmienił wyrok. Obaj oskarżeni zostali skazani na kary po trzy, miesiące więzienia, także zakaz posiadania zwierząt i nawiązkę. - Nie było żadnych powodów, żeby uśmiercać tego psa -uzasadnił sędzia Robert Rzeczkowski, zwracając uwagę na okrutny sposób zabicia i fakt, ze oskarżeni nawet nie sprawdzili, czy zwierzę już nie żyje, czy nadal cierpi. - To był zwykły przydomowy pies. To, że właściciel płacił za niego mandaty, to tylko wina właściciela. W kraju takich sytuacji jest dużo. Piszą o nich media. I słusznie, bo takie zdarzenia trzeba eliminować. Obaj oskarżeni byli już karani, a kara po trzy miesiące pozbawienia wolności spełni cele wychowawcze. Będzie przestrogą. Zwierzęta to istoty żywe. Zasługują na dobre traktowanie i szacunek. ©® Urzędnicy fiskusa pomogą rozliczyć podatek w galerii Jantar Słupsk Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl 6 i 7 kwietnia w godzinach od 12 do 20 w galerii handlowej Jantar można będzie rozliczyć podatek dochodowy za 2017 rok. Podczas dyżurów pracowników urzędu skarbowego będzie można złożyć zeznanie podatkowe za 2017 rok w wersji elektronicznej. Osoby, które chcą wtedy skorzystać z elektronicznej formy złożenia zeznania podatkowego, powinny posiadać następujące dane: swój identyfikator podatkowy (numer NIP lub pesel), a jeśli rozliczenie dotyczy wspólnego opodatkowania również identyfikator podatkowy małżonka, kwotę przychodu wykazaną w zeznaniu rocznym za 2016 rok, jeśli podatnik chce skorzystać z ulg i odliczeń - wysokość kwoty do odliczenia, w przypadku przekazania darowizny, należy również podać informację o obdarowanym tj. dane identyfikacyjne i adres obdarowanego, przy odliczeniu ulgi prorodzinnej należy posiadać dane identyfikacyjne dziecka, w przypadku rozliczenia dochodów uzyskanych za granicą, należy podać przychód przeliczony na polską walutę i numer KRS, aby przekazać 1 proc. podatku dlaOPP.©® Pomoc dla dzieci w ciężkim stanie Po$mocfinansowa Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Do 5 kwietnia rodziny ciężko chorujących dzieci z całej Polski mogą starać się o pomoc finansową Stowarzyszenia SPES. Wsparcie przyznawane będzie na jeden rok rodzinom z całej Polski, które są w najtrudniejszej sytuacji materialnej i które deklarują gotowość do wykorzystania wszystkich własnych możliwości pokonania trud- ności (stąd określenie stypendysta, a nie podopieczny). Program skierowany jest do rodzin, których dzieci przez całą dobę wymagają wsparcia funkcji życiowych (np. respiratorem), karmionych dojelitowo lub pozajelitowo lub potrzebujących innych całodobowych zabiegów (np. odsysania wydzieliny z dróg oddechowych) i nie ukończyły 25. roku życia. Wniosek można szybko i wygodnie złożyć drogą elektroniczną do bazy internetowej na stronie https://www.spes.org.pl/sty-pendium-wniosek. - Na tym etapie nie trzeba załączać żadnej dokumentacji. Szanujemy w ten sposób czas rodzin - mówi Monika Pinkowska, koordynator programów Stowarzyszenie SPES (e-mail: spes@spes.org.pl, tel.: 695384507). Regularna działalność pozarządowego Stowarzyszenia SPES z Katowic datuje się od roku 1986, gdy rejestracja niezależnych organizacji nie była jeszcze możliwa. ©® Ignacy Stopnicki walczy o informacje dla klientów Energi Ener&tyka Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Słupszczanin Ignacy Stopnicki. który doprowadził do tego, że Urząd oichrony Konsumentów i Konkurencji uznał umowę gwarancji stałej ceny spółki energetycznej Energa za naruszającą interesy jej klientów, chce. aby ta firma poinformowała o możliwości wycofania się bezkosztowego z tej umowy wszystkie osoby, które namówiono do jej zawarcia. Salon Spr. ty s.ae i « p<»-1 Na początku marca w tekście „Klienci wygrali spórzEnergą o niekorzystne umowy" opisaliśmy perypetie pana Ignacego Stopnickiego, który, gdy zorientował się, jak niekorzystna jest umowa gwarancji stałej ceny, którą zaproponowano mu w punkcie obsługi klienta Energi przy ul Tuwima w Słupsku, rozpoczął działania zmierzające do wycofania się z niej. - Wszystkie moje zabiegi trwały długo. Ostatecznie w grudniu 2017 roku UOKiK podjął decyzję, która umożliwiła mi bezkosztowe wycofanie się z umowy i zawarcie nowej, która jest o wiele korzystniej- Ignacy Stopnicki: - Uważam, że moje zwycięstwo powinno służyć nie tylko mnie, ale i innym sza. Z tej możliwości mogą także skorzystać inni klienci Energi, których wkręcono w niekorzystną umowę - tłumaczył pan Stopnicki, gdy dotarł do naszej redakcji, aby opowiedzieć o swoim sukcesie. Kiedy to wszystko opisaliśmy, pan Stopnicki zaczął otrzymywać liczne telefony od zainteresowanych osób. Wtedy zorientował się, że Energa nikogo jeszcze niepoin-formowała o możliwości wycofania się z umowy. Pan Stobnicki zaczął więc, jak mówi, wiercić jej pracownikom dziurę wbrzuchu. Zapytaliśmy, co na to Energa? - Pański czytelnik może być spokojny. Decyzja UOKiK wyznacza ścisłe zobowiązania co do powiadamiania klientów o możliwościach zmiany umowy na określonych warunkach, m. in. komunikaty publikowane na stronie energa.pl. Wszystkie polecenia urzędu zostaną przez nas zrealizowane, a część już wprowadziliśmy w życie - informuje Andrzej Lis-Radomski z Grupy Energa. ©® 06 kraj Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 Rejs za grube miliony z publicznych pieniędzy Warszawa Lucyna Gunia redakqa@poiskapress.pl Bfisko 15 min zł Polska Fundacja Narodowa przekaże na rejs dookoła świata polskiego jachtu. Trzyletnia wyprawa pod przewodnictwem Mateusza Kusznierewicza jest warta3mki zł rocznie plus zakup jachtu. Wyprawa dookoła świata ma uczcić odzyskanie przez Polskę niepodległości. Projekt „Pol-skaioo" będzie finansowany z Polskiej Fundacji Narodowej. Nie wszyscy są zadowoleni z takiego gospodarowania pieniędzmi podatników. Każdy rok rejsu to koszt 3 min zł plus dodatkowe pieniądze na zakup jachtu. I chociaż PFN nie podaje oficjalnych kosztów związanych z rejsem, można oszacować, że sama cena jachtu to ok. 5 min zł. „Pozyskanie tej łódki to wielki wspólny sukces partnerów projektu. Wiele osób pyta nas o cenę jachtu, ale uznaliśmy, że końcową wartość podamy już po zakończeniu adaptacji i uzupełnieniu wyposażenia" - czytamy w oświadczeniu Polskiej Fundacji Narodowej. Pieniądze te przeznaczone będą też na bilety lotnicze, komunikację i wynagrodzenia dla żeglarzy. Stała załoga „Daru Młodzieży" liczyć będzie 12 osób, reszta będzie się zmieniała w poszczególnych portach. Tak aby na konkretne odcinki rejsu dobrać najodpowiedniejsze osoby. Zmieniać się będą także zwycięzcy kon- kursu „Rejs Niepodległości", których jest 400. - Dla nas, jako fundacji, jest to bardzo ważny projekt. Cieszę się, że polska bandera będzie mogła także dzięki nam pojawić się na całym świecie i promować nasze dobre żeglarskie tradycje. Jako za-rząd fundacji uważamy, że kwota 3 min zł, którą rocznie będziemy przeznaczać na realizację tego projektu, dobrze przysłuży się promocji Polski za granicą - ocenił członek zarządu PFN Antoni Kołek. - Ja nazywam się Mateusz Kusznierewicz, jestem sportowcem i gwarantuję państwu, że pieniądze przekazane na realizację projektu „PolskalOO", jednego z największych przedsięwzięć sportowych w najbliższych latach, to będą najlepiej zainwestowane środki w promocję Polski - podkreślał na antenie Radia Zet Kusznierewicz, któremu ostatnio przypomniano jego poparcie dla PO sprzed kilku lat. - Tobyłbłąd, że jakkolwiekpub-licznie wypowiedziałem się o swoich preferencjach w tamtych czasach - zapewniał. Kusznierewicz za dzień żeglugi ma otrzymać ok. 800 zł. Kontrowersje wzbudził też sposób wyboru pomysłu Kusznierewicza, który wg ustaleń „Gazety Wyborczej" został wyłoniony z pominięciem konkursu. Odrzucono tym samym projekt chociażby kapitana Romana Paszkego, który proponował wybrać się w taką podróż zbudowanym niemal w całości w Polsce katamaranem „Gemini 3". Pomysł Paszkego zakładał budżet w wysokości 6 min zł. Wiceminister rządu PO-PSL z zarzutami za aferę hazardową Warszawa Leszek Rudziński leszek.rudzinski@polskapress.pl Jacek K.. wiceminister finansów i szef Służby Celnej w latach 2008-2015. został wczoraj zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA. Był odpowiedzialny m.in. za wdrażanie w2009r. tzw. ustawy hazardowej. Prokuratura postawiła mu zarzuty. Zdaniem śledczych w wyniku zaniedbań resortu finansów i ministra Jacka K. Skarb Państwa mógł stracić aż 21 mld zł. Pieniądze te powinny wpłynąć w formie podatków z branży hazardowej. Do zatrzymania byłego sekretarza stanu - o które wniosła białostocka prokuratura - doszło po godz. 7 w jego mieszkaniu w Warszawie. Po zakończeniu czynności na miejscu zatrzymania został on przewieziony do Prokuratury Okręgowej w Białymstoku. Prokurator generalny Zbigniew Ziobro i prokurator krajowy Bogdan Święczkowski przekonywali na wspólnej kon-ferencji, że były wiceminister miał wiedzę na temat fałszywego rejestrowania tzw. jednorękich bandytów jako maszyn oferujących niskie wygrane. - Nie wykluczamy, że na Jacka K. były wywierane naciski, by wycofywał się z pewnych racjonalnych decyzji wskazujących na to, że chciał właściwie zareagować na patologię wyprowa- W KRAJU Warszawa Specjalna renta dla Tomasza Komendy „Nic nie wynagrodzi Panu Tomaszowi Komendzie cierpień, jakich doznał przez niesłuszne skazanie i pobyt w więzieniu. Ale sprawiedliwe państwo musi działać i musi mu pomóc. Podjąłem więc decyzję o przyznaniu Panu Tomaszowi renty specjalnej, do czasu aż uzyska odszkodowanie w sądzie" -napisał premier Mateusz Morawiecki na swoim twitterowym profilu. Według doniesień Tomasz Komenda ma otrzymywać od państwa 4 tys. zł miesięcznie. Renta będzie przyznawana do momentu, kiedy Komenda otrzyma odszkodowanie i zadośćuczynienie - może liczyć nawet na kilka milionów złotych. Najpierw jednak musi zostać oficjalnie oczyszczony z zarzutów i uniewinniony. (aip) Warszawa 10 kwietnia odsłonięcie pomnika smoleńskiego 10 kwietnia, w ósmą rocznicę katastrofy smoleńskiej, obok placu Piłsudskiego w Warszawie zostanie odsłonięty pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Koszt pomnika to 4 min zł. Z kolei 11 listopada, w setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, odsłonięty zostanie pomnik Lecha Kaczyńskiego, (aip) Warszawa Będzie nadzwyczajne posiedzenie Sejmu? PO zamierza złożyć wniosek do marszałka Sejmu o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia izby tuż poświętach. - Zdwoma punktami: informacja premiera Morawieckiego 0 działalności najważniejszych osób wsłużbach i informacja Zbigniewa Zk±>ry o transferach finansowych 1 niejasnych powiązaniach pomiędzy spółką Srebrna a spółkami na Cyprze - powiedziałszef klubu PO Sławomir Neumann. Spółka jest właścicielem działki, którą PiS zamierza sprzedać. (a»>) Warszawa Bukmacherzy stawiają • na Patryka Jakiego Do wyborów samorządowych coraz bliżej, a nadal nie wiadomo, kto będzie kandydatem PiS na prezydenta Warszawy. Brytyjski bukmacher Unibet najwięcej szans, spośród kilku kandydatów, daje Patrykowi Jakiemu (39 proc. szans na kandydaturę). Jego największym rywalem dostartu w wyborach jest, według bukmachera, Michał Dworczyk (22 proc.). (ai») Warszawa 75 proc. Polaków przeciw „Zatrzymaj aborcję" Z sondażu Kantar MB dla TVN wynika, że 75 proc. Polaków jest przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Respondenci negatywnie odnieśli się do pomysłu zakazania aborcji ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu. Taki zapis zawarto w projekcie .Zatrzymaj aborcję", który jest obecnie rozpatrywany wSejmie. 17 proc. pytanych było za zaostrzeniem przepisów. a 8 proc. nie miało zdania. Sondaż przeprowadzono na grupie 1001 osób. WP) Sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów był odpowiedzialny m.in. za przygotowanie tzw. ustawy hazardowej Kiedy PiS ma wielkie problemy wizerunkowe z nagrodami, kogoś się aresztuje w sposób pokazowy Poseł PO Sławomir Neumann dzania pieniędzy - mówił Ziobro. Z kolei prokurator Święczkowski przekonywał, że zasadne jest postawienie Jackowi K. „zarzutów niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej". Wcześniej rzeczniczka PiS Beata Mazurek stwierdziła, że gdyby 21 mld zł, które przepadły za sprawą afery hazardowej, pozostało w budżecie, to „byłby on zupełnie inny". - Pieniędzy mogłoby być więcej i byłyby pieniądze na podwyżki, chociażby dla różnych grup, które o te podwyżki się upominają - mówiła na konferencji prasowej w Sejmie. Natomiast poseł PiS Marcin Horała zapowiedział powołanie komisji śledczej ds. nieprawidłowości wokół podatku VAT. - Bezpośrednio po świętach do prezydium Sejmu trafi projekt uchwały ws. powołania komisji - mówił parlamentarzysta. Chwilę po wystąpieniu posłów partii rządzącej głos zabrali politycy opozycji. Poseł PO Sławomir Neumann powiązał zatrzymanie Jacka K. z ostatnim sondażem Kantar Millward Brown. - Zawsze, kiedy PiS ma kłopoty, kiedy ma gwałtowne spadki w sondażach, kiedy ma wielkie problemy wizerunkowe z nagrodami, kogoś się aresztuje w sposób pokazowy - mówił. Aferę ujawniono 1 października 2009 r., po opublikowaniu przez „Rzeczpospolitą" artykułu Cezarego Gmyza i zawartych w nim stenogramów nagrań rozmów szefa klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Zbigniewa Chlebowskiego z biznesmenem z branży hazardowej Ryszardem Sobiesiałaem. W rozmowach uczestniczyli też m.in. lobbysta Jan Kosek i znajomi Chlebowskiego pośredniczący w umawianiu spotkań. Sobiesiak twierdził, że w tej sprawie kontaktował się również z ówczesnym ministrem sportu i turystyki Mirosławem Drzewieckim. Chodziło o to, że Zbigniew Chlebowski, Mirosław Drzewiecki i inni politycy mieli wpływać na kształt nowej ustawy o grach losowych tak, by była ona korzystna dla biznesmenów z branży hazardowej. Prokuratura Okręgowa w Białymstoku w czwartek przedstawiła Jackowi K. zarzuty niedopełnienia obowiązków służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dla innych osób w łącznej kwocie ponad 21 mld zł. Jacek K. nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów i złożył krótkie wyjaśnienia. Prokurator zastosował wobec podejrzanego poręczenie majątkowe w kwocie 500 000 zł.©® Już w środę nowy dodatek Strona Zdrowia a w nim: • najpopularniejsze diety - plusy i minusy • jak cieszyć się życiem po 80-tce • odchudzanie zaczyna się w... głowie «****/ Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 reklama 07 « 6• Dłuższy wzwód, silna erekcja i gotowość do stosunku w każdej sytuacji - pokaż siłę swojej męskości w każdym wieku. Innowacyjna formuła brytyjskich urologów pomaga podnosić poziom testosteronu, a do tego zwiększa sprawność seksualną i pozwala na intensywniejsze doznania podczas stosunku. Jej działanie potwierdza ponad 5700 mężczyzn, którzy w krótkim czasie wzmocnili swoją potencję, odzyskali większą kontrolę w sypialni i pozbyli się kompleksów związanych z życiem intymnym. I Carl Neumarai, specjalista ds. urologii Osłabienie potencji oraz schorzenia prostaty dotykają niemal 80% mężczyzn w różnym wieku. Ekspert wyjaśnia: „Prostata może szwankować z różnych powodów, w każdym wieku. Spadek seksualnych możliwości nie musi jednak utrudniać Ci życia. Dzięki nowatorskiej metodzie możliwe jest wzmocnienie potencji i zwiększenie stałej gotowości do stosunku, poprzez naturalne łagodzenie przerostu stercza. Kuracja może być prawdziwym przełomem w nieinwazyjnym wspieraniu męskich możliwości seksualnych". W grupie ryzyka jest każdy mężczyzna. Ty też! Problemy z prostatą zaczynają się niewinnie. Przerywany strumień moczu, budząca w nocy potrzeba skorzystania z toalety i zwiększona częstotliwość oddawania moczu na początku nie wyglądają groźnie, a słabszy wzwód często zrzucany jest na stres i zmęczenie. Tymczasem lekceważony rozrost prostaty może doprowadzić do stopniowego zwężania cewki moczowej i bolesnych dolegliwości, które negatywnie wpływają na pewność siebie każdego mężczyzny. O tym, jak przykry w skutkach może być przerost stercza, przekonał się pan Dariusz z Wrocławia: Specjaliści są zgodni: innowacyjna formuła może być przełomem w farmakologicznym zwiększaniu męskich możliwości seksualnych. Dzięki precyzyjnie dobranym składnikom w wyjątkowo wysokim stężeniu, preparat pomaga w przywracaniu prawidłowej masy tkanki prostaty i pomaga łagodzić objawy związane ze zmniejszoną sprawnością gruczołu krokowego. Zmniejszenie przerostu stercza jest automatycznie kluczem do lepszego funkcjonowania męskości - zarówno w toalecie, jak i w sypialni. Mężczyźni stosujący nowy preparat deklarują, że potencja ulega wyraźnej poprawie już po kilku dniach kuracji, a intymne zbliżenia zaczynają przynosić większą satysfakcję obojgu partnerom. , Odkąd mój mąż stosuje Tyroxil, intymne zbliżenia są niesamowite -pełne namiętności i bardzo intensywnych doznań. Możemy kochać się nawet kilka razy z rzędu, erekcja za każdym razem jest tak samo silna, mąż nigdy nie zawodzi i szybko jest gotów do następnych igraszek. A co najważniejsze - nigdy wcześniej nie przeżywałam aż tak nieziemskiej rozkoszy... Teraz namiętne noce są już naszą codziennością, a ja nie zamieniłabym go na nikogo innego, nawet młodszego! Marta, 32 lata, Poznań Zmniejszyć przerost prostaty v erekcję o 50 - 60 minut do stosunku BĄDŹ SAMCEM ALFA W KAŻDYM WIEKU! Wzmocnić potencję i przedłużyć erekcję o 50 - 60 minut Odzyskać stałą gotowość L-arginina, żeń-szeń oraz cynk wykazują właściwości wspierające zmniejszanie przerostu prostaty i pomagają naturalnie uwalniać od bolesnych dolegliwości. Szacuje się, że już kilka zastosowań preparatu pozwala zmniejszyć gruczoł krokowy nawet o 70%, a także zwiększyć chłonność ciał jamistych penisa aż o połowę. Większość mężczyzn stosujących nowatorską formułę już po kilku dniach może cieszyć się mocniejszym wzwodem, silniejszą erekcją oraz większym komfortem korzystania z toalety. Preparat pomaga odzyskać poczucie siły i męskości, zmniejszając dyskomfort związany z zaburzeniami funkcji penisa. 5 KORZYŚCI &ffiZEG0 Większe libido i silniejszy wzwód ► Stała gotowość do miłosnych igraszek Zmniejszenie częstomoczu > Komfort korzystania z toalety *» Uregulowanie poziomu testosteronu r. 100% DYSKRECJI Przesyłka zostanie dostarczona do rąk własnych, w opakowaniu, które w żaden sposób nie zdradza jego zawartości. Twoje dane osobowe zostaną usunięte z systemu tuż po dostarczeniu przesyłki. Popularność nowatorskiego preparatu wciąż rośnie. To zrozumiałe, zwłaszcza że środek nie powoduje skutków ubocznych i jest bezpieczny nawet w połączeniu z alkoholem. W Polsce kapsułki dostępne są wyłącznie w sprzedaży telefonicznej. Vx Trudności z osiągnięciem erekcji, a do tego problemy z oddawaniem moczu... Byłem przerażony - mam dopiero 43 lata, a męskość już nie działa jak należy? Na szczęście po kuracji Tyroxilem wszystko wróciło do normy, a w łóżku znów jest ogień! Polecam. Dariusz B., Wrocław 100% SPECJALNA PROMOCJA. Tylko dla 120 pierwszych osób! By otrzymać oryginalny preparat m muką ?0 , zadzwoń: Tyroxil 81440 29 53 pon. - pt.: 08:00 - 20:00, sob. - nd.: 09:00 - 20:00 .» yv.»; r,i o O 16.04. .20 1S LW\OV<.-3 " .Cii suplement diety 08 kraj-świat Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 Policja: Najwięcej trucizny było na drzwiach domu Skripala Londyn Kazimierz Sikorski redakcja@polskatimes.pl Prawdopodobnie rosyjscy agenci podłożyli śmiertelną truciznę przed drzwiami domu byłego szpiega Siergieja Skripala w Salisbury, podała brytyjska policja. Tam znaleziono największą koncentrację środka, który paraliżuje system nerwowy. Przedstawiciel specjalnej grupy antyterrorystycznej brytyjskiej policji poraź pierwszy przyznał, że pułkownik Skripal i jego córka Julia „weszli w kontakt" znowiczokiem, środkiem działającym na system nerwowy, w swoim domu w Salisbury. Z tego powodu porażony środkiem został też brytyjski policjant Nick Bailey, który jako pierwszy pojawił się w domu byłego rosyjskiego agenta. Dean Haydon z wydziału antyterrorystycznego brytyjskiej policji dodał, że praca śledczych skoncentruje się teraz przede wszystkim na domu Skripala. Być może są świadkowie, którzy mogli zauważyć w tym rejonie ruch podejrzanych osób. Dodał on, że obecność oficerów policji w tym miejscu może potrwać jeszcze tygodnie, nawet miesiące, za co z góry śledczy przepraszają miejscową społeczność. Tymczasem Skripal i jego córka pozostają nadal w szpitalu, ich stan określa się jako krytyczny. Lekarze walczą o ich życie. Pojawiły się głosy ludzi bliskich byłemu pułkownikowi rosyjskich służb specjalnych i jednocześnie agentowi brytyjskiej MI6, że powinno się pozwolić im umrzeć, gdyż nie ma szans naich uratowanie. W sprawę wyjaśnienia tego tragicznego zdarzenia zaangażowanych jest około 250 śledczych. Pracują oni bez przerwy, a wspomaga ich zespół ekspertów oraz oficerów wywiadu. Policjanci analizują 5 tys. godzin zapisu z różnych kamer monitoringu ulicznego, na liście do przesłuchania jest około pół tysiąca ludzi. Ślady wspomnianego środka nowiczok znaleziono nie tylko w domu Skripala, ale także w pizzerii i pubie, który zwykł odwiedzać Skripal. Stężenie środka było jednak o wiele niższe od tego przy drzwiach domu pułkownika. Podejrzewa się, że śledztwo w tej sprawie potrwa jeszcze miesiące. Sprawdza się m.in. cmentarz, na którym pochowani są żona pułkownika i jego syn. Otrucie pułkownika Skripala i jego córki wywołało kryzys wrelacjach Londynu z Moskwą. W geście solidarności z Wielką Brytania większość unijnych krajów, a także m.in. USA czy Australia, wydaliła po kilku rosyjskich dyplomatów. Wśród nich była Polska, która nakazała opuszczenie kraju czterem rosyjskim dyplomatom. ©® W rosyjskim Kemerowie odbywają się kolejne pogrzeby ofiar tragicznego pożaru w miejscowym centrum handlowym i rozrywki. Doli- czono się prawie 70 śmiertelnych ofiar, z czego ponad 40 to dzieci. Ale ofiar może być więcej, bo kilkanaście osób nadal uznaje się za zaginione. W mieście panuje napięcie, ludzie domagają się ukarania winnych zaniedbań, które doprowadziły do tragedii. Chcieli uciec z posterunku policji w Wenezueli. Doszło do podpalenia, w ogniu zginęło 70 osób Caracas Aleksandra Gersz aleksandra.gersz@polskapress.pl 68 osób zginęło w pożarze na posterunku potiq'i w Valend< w Wenezuefi. Z pierwszych doniesień wynika, że aresztowani podpalili materace podczas próby udeczki. Organizacja Una Ventana a la Libertad (Okno na wolność), która monitoruje sytuację w wenezuelskich więzieniach, podaje, że aresztowani prawdopodobnie próbowali uciec. Jeden z policjantów miał zostać postrzelony w nogę, krótko po tym w budynku policyjnego posterunku pojawił się ogień. Wenezuelskie media twierdzą, że to aresztowani podpalili materace w celach, władze jednaktego nie potwierdzają. Prokurator stanu Carabobo Terek Saab poinformował dziennikarzy, że większość zabitych to aresztowani. Zginęły jednak co najmniej dwie osoby odwiedza- jące. Niektórzy spalili się żywcem, inni zmarli z powodu zatrucia dymem. Dostanie się do osób uwięzionych przez ogień było tak trudne, że strażacy musieli rozbijać ściany. Saab zapewnił, że zostanie wszczęte śledztwo. W środę pod posterunkiem zgromadził się tłum bliskich osób, które przebywały waresz-cńe. Ludzie krzyczeli, płakali i domagali się odpowiedzi. Doszło do ostrych starć z policją, która użyła wobec zgromadzonych gazu łzawiącego. - Nie wiem, czy mój syn żyje, czy nie. Nic mi nie mówią - ntówiła agencji Associated Press zdesperowana matka Aida Parra. Posterunki policji wpogrążo-nej w kryzysie gospodarczym Wenezueli są przepełnione, nawet pięciokrotnie. Notorycznie łamane jest prawo, które mówi, że zatrzymany może spędzić w policyjnym areszcie maksymalnie 48 godzin. Akty przemocy, bunty ipróby ucieczki są w wenezuelskich aresztach codziennością. SUBIEKTYWNY PRZEGLĄD TYGODNIA Jerzy Włtaszczyk Piątek Nadija Sawczenko, aresztowana przez Ukraińców pod zarzutem przygotowywania zamachu stanu, rozpoczęła głodówkę. O dziwo, tym razem ani USA, ani nasz Sejm nie upominają się o bohaterską lotniczkę. Co innego, gdyby znowu ją przy- skrzynił Putin. * Życie turysty pełne jest niespodzianek. Ratownicy TOPR polecieli helikopterem po litewskiego turystę, który schodził z Giewontu w... skarpetach. Kilka dni później pomogli dwóm Chinkom z Tajwanu - panie, w tenisówkach, nie radziły sobie z wejściem na Kasprowy Wierch. I Litwin, i Chinki będą mieć co opowiadać wnukom. Sobota Bartłomiej Misiewicz, były rzecznik MON, wciąż jest gotów poświęcić się dla ojczyzny. W rozmowie z „Super Expressem" wyznał, że w razie potrzeby pozostaje do dyspozycji rządu. Niedziela 110 lat skończyła siostra Cecylia Roszak z klasztoru dominikanek klauzurowych w Krakowie na Gródku. Prawdopodobnie jest najstarszą zakonnicą na świecie - przypuszcza PAP. Piękny wiek! Siostrze, odznaczonej za ratowanie Żydów tytułem Sprawiedliwego wśród Narodów Świata, życzymy zdrowia! Przy okazji zauważmy, że w polskich realiach wiek 110 lat nie jest czymś wyjątkowym. Józef Pawlak miał 128 lat, kiedy udzielił pełnomocnictwa w celu reprywatyzacji kamienicy przy ulicy Łochowskiej 38 w Warszawie. * Warszawscy harcerze uczcili 75. rocznicę Akcji pod Arsenałem. 26 marca 1943 r. harcerze Szarych Szeregów odbili z rąk Gestapo Janka Bytnara „Rudego" i 20 innych więźniów. Następnego dnia w odwecie Niemcy rozstrzelali 140 Polaków i Żydów. Poniedziałek W barze w osławionym centrum handlowym w Wólce Kosowskiej pod Warszawą policjanci znaleźli psią tuszę i kilkadziesiąt kilogramów mięsa niewiadomego pochodzenia (część wisiała na dachu). Badania mięsa wy-- każą, czy klienci baru byli karmieni psiną. Amatorzy psiny zdarzają się nie tylko wśród przybyszów z Azji. W 2014 r. w podkrakowskiej Ratownicy TOPR nie narzekają na brak pracy Woli Radziszowskiej policja zatrzymała małżeństwo trudniące się przetwórstwem, i sprzedażą wyrobów z psiego mięsa, w tym smalcu, wciąż uważanego za skuteczny lek w wielu chorobach. Psy i koty są świątecznym przysmakiem w niektórych regionach Szwajcarii. Wtitrek Niemcy wydały zgodę na budowę gazociągu Nord Stream II na Bałtyku. Teraz jest tylko kwestią czasu, kiedy rosyjski gaz popłynie drugą rurą po dnie Bałtyku. Jak widać, nasi sąsiedzi zza Odry potrafią liczyć. Środa Rodzice zamordowanego słowackiego dziennikarza Jana Kuciaka i jego narzeczonej Martiny, porażeni chaotycznym śledztwem policji, zatrudnili własnego prawnika. Jest nim były minister spraw wewnętrznych Daniel Lipśic - podaje czeski iDNES. -Uważamy, że było to mor- . derstwo polityczne, dokonała go nie włoska mafia, ale słowacka - powiedziała matka Martiny. Przy okazji dowiadujemy się, że już wcześniej do morderstwa chciał się przyznać mieszkaniec Prievidza, jednak pod warunkiem, że wcześniej otrzyma milion euro nagrody obiecanej przez premiera Fico za wskazanie mordercy. Czwartek Francuska policja szuka kierowcy, który w pobliżu koszar usiłował przejechać francuskich żołnierzy uprawiających poranny jogging. Najpewniej zamachowcem jest rodowity Francuz z Maroka lub innej Tunezji, podobnie jak ten, który w imię miłosiernego Allaha w piątek zabił w Trebes cztery osoby. Policja francuska ma ostatnio dużo pracy Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 Niesmaczny żart ochroniarzy z Biedronki Str.14 Wielkanoc na świecie ma różne oblicza. Str. 19 magazyn 09 Anna Starmach: nie myjcie okien, pieczcie mazurki! Str. 20 magazyn Przed nami Wielkanoc, najstarsze i najważniejsze święto chrześcijańskie upamiętniające misterium paschalne Jezusa Chrystusa: mękę, śmierć i zmartwychwstanie. To czas na ważne pytania. Poniżej dwa z nich jest także dla tych, którzy nie wierzą Wiara Przytaczamy róewieflci fragment książki „Bóg jest miody"-zapisu osobistej rozmowy papie-źa Franciszka z Thomasem Leondnan wydanej przez Znak. Franciszek zwracasiędo młodych łudzi, rodziców, katechetów i nauczycieli. Mówi do tych, którym wydaje się, że są na marginesie, że nikt w nich nie wierzy. Mówi o sprawach najważniejszych. Dlaczego ludzie tak bardzo boją się śmierci? Śmierć jest interpretowana przez ludzi jako zagrożenie, wyzwanie. Gdy byłem młody, lekarze zdiagnozowali u mnie cysty na płucu i wtedy po raz pierwszy doświadczyłem lęku przed śmiercią. Czułem niepokój, doświadczyłem czegoś tajemniczego, zderzenia z końcem, mimo że byłem taki młody. (...) Spojrzałem na moją mamę, objąłem ją wycieńczony i powiedziałem do niej: „Mamo, co się dzieje? Umrę?". To był bardzo trudny okres, bardzo. Odczuwanie lęku przed śmiercią oznacza odczuwanie lęku przed całkowitym unicestwieniem: tylko ktoś, kto wierzy w życie pozagrobowe, może mieć ufność. Kiedy rozmawiam o śmierci z niewierzącymi lub tymi, którzy tak się określają, odkrywam, grzebiąc w ich atei- zmie, że u wielu z nich powraca myśl o tym, co po drugiej stronie; niektórzy nazywają to energią, która łączy nas wszystkich. Pamiętam pewnego pana, który pobierał opłaty za prąd i gaz. Któregoś dnia, gdy rozmawialiśmy o śmierci, powiedział: „Nie boję się śmierci, kiedy już będzie, boję się patrzeć, jak nadchodzi". Także z tego powodu zależy mi na podkreśleniu, że bez poczucia humoru trudno być szczęśliwym. Czy Bóg jest dla wszystkich? Także dla tych. którzy w niego nie wierzą? Kiedy byłem w Krakowie z okazji Światowych Dni Młodzieży, pewien student zapytał mnie:, Jak mam rozmawiać z rówieśnikiem ateistą? Co mogę powiedzieć ateiście, który nie ma żadnej relacji z Bogiem?". Odpowiedziałem: „A dlaczego miałbyś coś mówić? Musimy zawsze coś robić, nie mówić. Ty rób. Jeśli zaczniesz mówić, to będzie prozelityzm [przymus do zmiany wyznania - przyp. red.], a prozelityzm oznacza wykorzystywanie ludzi. Młodzi ludzie są bardzo wrażliwi na świadectwo, potrzebują mężczyzn i kobiet, którzy są przykładem, którzy pracują, nie oczekując niczego od innych, pokazują, kim są - i to wystarczy. To oni, inni młodzi ludzie, zaczną ci zadawać pytania, i przyjdzie też chwila, by rozmawiać, by mówić. 10 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 Piłat i inni. Jak skończyli ci, którzy skazali Jezusa na Krzyż Poncjusz Piłat, arcykapłani Kajfasz i Annasz, Herod Antypas, wreszcie Judasz. Oto głów ni uczestnicy procesu, który doprowadził Chrystusa na Golgotę. Jakie były ich dalsze losy po wydaniu Go na śmierć? Judasz wymykający się z ostatniej wieczerzy na obrazie Franciszka Kościelniaka (1891-1942) Mariusz Grabowski Redakcja@polskatimes.pl Historia Znamy dobrze przebieg samego procesu nad Jezusem: wydanie go przez Judasza zbrojnym, aresztowanie w Ogrodzie Oliwnym, przesłuchanie w Sanhedrynie u Annasza, jego zięcia Kajfasza i stawienie się przed Piłatem. Później upokarzająca wizyta u tetrarchy Galilei i wyrok rzymskiego prokuratora. Umyka nam jednak wiedza, co stało później z głównymi bohaterami tamtych wydarzeń. Piłat jako święty? Rzymski prokurator nie byłby zapewne zadowolony, gdyby wiedział, że na pierwszym Soborze Powszechnym w Nicei w 325 r. wpisano do credo zwrot odnoszący się do śmierci Chrystusa: „ukrzyżowany (...) pod Poncjuszem Piłatem". To nie tylko pragnienie ówczesnych chrześcijan, aby potwierdzić świadectwo Jezusa, ale też reakcja na liczne legendy, które odnosiły się do postaci Piłata. Według jednej z nich - tzw. „Mors Pilati" - Poncjusz popełnił samobójstwo, jego ciało wrzucono do Tybru, lecz „wody były wzburzone przez złe duchy, że ciało dopłynęło do Vienne i zatonęło w Rodanie". Do dziś można w tym mieście ujrzeć monument zwany przez mieszkańców „Grobowcem Piłata". Ale legenda na tym się nie kończy: Gdy wody Rodanu wyrzuciły zwłoki na brzeg, zostały znów porwane przez wodę i zatonęły w Jeziorze Genewskim. Jego ostatecznym celem miał być opuszczony górski staw. Staw ten, według późniejszej tradycji, znajdował się na szczycie góry nazwanej Pilatus, nieopodal dzisiejszej Lucerny. Wedle innej z legend, popularnej zwłaszcza wśród Koptów, Piłat (uznawany przez nich za świętego) potajemnie nawrócił się na chrześcijaństwo w pewien czas po śmierci Chrystusa pod wpływem swojej żony Klaudii. W IV w. triumfy popularności święcił apokryf zwany „Aktami Piłata". Napisanie tego wątpliwego dokumentu przypisywane było Nikodemowi i zawiera fantazyjne i dramatyczne okoliczności procesu Jezusa, oparta na 13. rozdziale Ewangelii św. Łukasza. Sporo tam o późniejszych losach Piłata, choć niektóre z opowieści są trudne do racjonalizacji. Podobnie jest z pomniejszymi tekstami apokryficznymi, np. dziełkiem „Anaphora Pilati" i „Listem Heroda do Piłata", datowanymi na V w. Piłat zwykle kończy w nich tragicznie, świadom popełnionej zbrodni. A co na temat losów Piłata mówią historycy? Zwykle powołują się na przekaz biskupa Euzebiusza z Cezarei, według którego Piłat miał popełnić sa-mobójstwo w wyniku wielu nieszczęść, jakie na niego spadły po powrocie do Rzymu i niechęci cesarskiej. Ann Wroe, brytyjska autorka poczytnej biografii Piłata, twierdzi, że w 36 r. zdążył krwawo stłumić rebelię Samarytan. Popłynęło wówczas na niego wiele skarg i legat Syrii, który był jego bezpośrednim zwierzchnikiem, odesłał go do Rzymu. Zanim tam dotarł, Tyberiusz zmarł i rozpoczęły się rządy Kaliguli. Odszedł z urzędu w niesławie, a to oznaczało, że jego kariera była skończona. O jego losach w ostatnich latach życia zgodnie milczą ówcześni historycy - Filon i Józef Flawiusz, choć jednocześnie z upodobaniem opisywali nagonkę na prefekta Flakkusa (intrygował w Egipcie przeciw cesarzowi Kaliguli). Prawdopodobnie zatem dożył swych dni w którejś z luksusowych rezydencji w Lacjum. Tej przekornej wersji historii Piłata dał wyraz Anatol France w krótkim opowiadaniu „Prokurator Judei" z 1892 r. pisząc: „Z jego pól pochodziły najbardziej dorodne kłosy zboża w całym kraju. Z powodu swych dolegliwości - cierpiał na podagrę i otyłość - wyruszył w powolną podróż lektyką wzdłuż skalistych wybrzeży Morza Tyrreńskiego w kierunki siarkowych źródeł w Phelgrze". Ewangelia św. Mateusza: „Piłat (_) wziął wodę i umył ręce wobec tłumu mówiąc »Nie jestem winny krwi tego Sprawiedliwego^" Na pytanie przyjaciela, z którym zwykł wieść popołudniowe pogwarki, o Jezusa z Nazaretu, ukrzyżowanego za „jakowąś zbrodnię", „Pontius Pilatus zmarszczył brwi i ręką pociągnął po czole jak człowiek, który usiłuje coś sobie przypomnieć. Po kilku chwilach milczenia szepnął: »Jezus, Jezus z Nazareth? Nie, nie przypominam sobie«". Historię Piłata uzupełnijmy ciekawostką z naszych czasów. Sporo zamieszania wśród archeologów i historyków wzbudził odkryty w 1961 r. na wykopalisku starożytnego amfiteatru w Cezarei Nadmorskiej, blok wapienny z dość tajemniczą łacińską inskrypcją. Były na nim uszkodzone dedykacje Poncjusza Piłata. Rekonstrukcja inskrypcji brzmi następująco: ,,[Caesariens(ibu)]s Tiberieum [Pon]tius Pilatus [praef]ectus Iuda[ea]e [d]e[dit], co daje się przełożyć jako: „Poncjusz Piłat, prefekt Judei, podarował Tiberieum mieszkańcom Cezarei". Niektórym dało to okazję do spekulacji, że pod koniec swojego pobytu na Wschodzie Piłat prowadził znacznie liberalniejszą politykę wobec ludności, niż wcześniej. Od Annasza do Kajfasza Arcykapłan Annasz odegrał istotną rolę w procesie Jezusa. To w jego pałacu odbyło się pierwsze przesłuchanie. Ewangelia podaje, że „zapytał Jezusa o Jego uczniów i o Jego naukę (...), a następnie wysłał Go związanego do arcykapłana Kajfasza". Według „Dziejów Apostolskich" Annasz jako członek Sanhedrynu brał także udział w przesłuchaniu apostołów Piotra i Jana, gdy uzdrowili chromego w okolicy świątyni jerozolimskiej. Annasza doczekał się pięciu synów, którzy także zostali arcykapłanami. Najbardziej znany z nich - Annasz Młodszy, został arcykapłan w 62 r., zastępując w ten sposób Józefa Kabiego. Kontynuował też rodzinną tradycję. To o nim Józef Flawiusz napisał w „Dawnych dziejach Izraela": „Zwołał Sanhedryn i stawił przed sądem Jakuba, brata (tzw. brata Pańskiego) Jezusa Chrystusa, oraz kilku innych. Oskarżył ich o naruszenie Prawa i skazał na ukamienowanie". Annasz junior, w przeciwieństwie do ojca, który prawdopodobnie odszedł z tego świata w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku, został zamordowany przez Idumejczyków wraz z niejakim Jezusem, synem Gamaliela. Zabójcy nie pozwolili pochować ich ciał, ale pozostawili je psom i ptactwu na żer. Z kolei arcybiskup Kajfasz, zięć Annasza, wykazał się szczególną gorliwością w sprawie „Jezusa z Nazaretu". Według Ewangelii Św. Jana to on jako pierwszy wyraźnie zaproponował, by zabić Jezusa. Stało się to po wskrzeszeniu Łazarza: „Wobec tego arcykapłani i faryzeusze zwołali Wysoką Radę i rzekli: »Cóż my robimy wobec tego, że ten człowiek czyni wiele znaków? Jeżeli Go tak pozostawimy, to wszyscy uwierzą w Niego, i przyjdą Rzymianie, i zniszczą nasze miejsce święte i nasz na-ród«. Wówczas jeden z nich, Kajfasz, który w owym roku był najwyższym kapłanem, rzekł do nich: »Wy nic nie rozumiecie i nie bierzecie tego pod uwagę, że lepiej jest dla was, gdy jeden człowiek umrze za lud, niż miałby zginąć całynaród«". Co ostatecznie stało się z Kajfaszem? Jego nienawiść do chrześcijan rosła. Zapisano, że „sprzeciwiał się Piotrowi i Janowi, a potem Szczepanowi". Św. Mateusz wspomina, a „Dzieje Apostolskie" potwierdzają, że upoważnił Saula do aresztowania wszyst- Glos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 kich chrześcijan, których znajdzie w Damaszku. Ale choć sprawował swój urząd wyjątkowo długo, jak na ówczesne warunki, został z niego zdjęty przez rzymskiego legata Syrii, Witeliusza. ok. 36 r. Co ciekawe, literatura żydowska również ukazuje Kajfasza i jego rodzinę w niekorzystnym świetle. Na przykład w „Talmudzie Babilońskim" odnotowano jego rzekome słowa: „Biada mi z powodu domu Hanina [Annasza], biada mi z powodu ich szeptów". Uważa się, że skargi te dotyczą potajemnych spotkań, na których knuto spiski. Czas dopisał postscriptum do losów Kajfasza. W listopadzie 1990 r. robotnicy pracujący przy budowie drogi kilometr na południe od Starego Miasta w Jerozolimie, przez przypadek odkryli starożytny grobowiec. Wewnątrz było 12 ossuariów, czyli urn na kości. Wkładano do nich szczątki zmarłych jakiś rok po pochówku, gdy ciało uległo już rozkładowi. Na ściance pewnego wspaniale zdobionego ossuarium - jednego z najpiękniejszych, jakie kiedykolwiek odnaleziono -widniała inskrypcja z imieniem „Jehosef bar Kajafa", czyli „Józef, syn Kajfasza". Tetrarcha na wygnaniu Ewangelista Łukasz jest dla Heroda Antypasa bezlitosny. Pisze o nim: „Na widok Jezusa Herod bardzo się ucieszył. Od dawna bowiem chciał Go ujrzeć, ponieważ słyszał o Nim i spodziewał się, że zobaczy jaki znak, zdziałany przez Niego. Zasypał Go też wieloma pytaniami, lecz Jezus nic mu nie odpowiedział. Arcykapłani zaś i uczeni w Piśmie stali i gwałtownie Go oskarżali. Wówczas wzgardził Nim Herod wraz ze swoją strażą; na pośmiewisko kazał ubrać Go w lśniący płaszcz i odesłał do Piłata". Po śmierci Jezusa tetrarcha żył spokojnie, choć kłopoty przyszły doń w pamiętnym 36 r. Wtedy to wypowiedział mu wojnę Aretas IV, jeden z pomniejszych królów arabskich. Herod zwrócił się po pomoc do cesarza Tyberiusza, ale Lucjusz Witeliusz, legat Syrii, nie chciał jednak angażować się w konflikt. Herod doznał upokorzenia, choć najgorsze miało dopiero nadejść. Rok później nowy cesarz rzymski Kaligula nadał Herodowi Agryppie I dawną tetrar-chię Filipa (czyli Bataneę, GauJanitydę, Trachon i Paneas) wraz z tytułem królewskim. Herod natychmiast zamarzył o koronie dla siebie. Niestety, wyzwoleniec Fortunat oskarżył go przed cesarzem o współpracę z Sejanem, konszachty z Partami i zgromadzenie broni dla 70 tys. ludzi. Gdy Antypas spotkał się z Kaligulą w Bajach w 39 r. - nie potrafił się wytłumaczyć z oskarżeń. W efekcie cesarz skazał go na wygnanie do Lugundum Convenarum w Galii, a Galileę i Pereę przekazał Agryppie. W 39 r. Herod zmarł opuszczony przez stronników. Dodajmy kilka słów na temat dalszych losów tzw. dyna- Ewangelia św. Jana: „Właśnie Kajfasz poradził Żydom, że warto, aby jeden człowiek zginął za naród" stii herodiańskiej. W 41 r. cesarz Klaudiusz dodał do tych ziem część prowincji Judei, która wcześniej znajdowała się pod panowaniem Heroda Archelaosa. Agryppa odtworzył w ten sposób królestwo swojego dziadka. Zmarł w 44 r. Jego syn z kolei, Herod Agryppa II, odziedziczył północną część królestwa. Był ostatnim z potomków Heroda, po jego śmierci w 92 r. dynastia wygasła. Judasz „pęknięty na pół" Judasz Iskariota zachował w historii pojmania i skazania Jezusa niczym agent magazyn provocateur. Nic dziwnego zatem, że tradycja chrześcijańska oskarżyła go o najcięższą ze zbrodni, rezerwując dlań samobójstwo a w konsekwencji wieczne potępienie. Źródła przypisują Judaszowi różne sposoby popełnienia tegoż samobójstwa. Św. Mateusz pisze: „Rzuciwszy srebrniki ku przybytkowi oddalił się, potem poszedł i powiesił się". Według św. Piotra „spadłszy głową na dół, pękł". Natomiast według wczesnochrześcijańskiego biskupa Papiasza „zdrajca tak się roztył, iż nie mógł tam, gdzie łatwo przejeżdżał wóz, przejść nawet z pochyloną głową". Wcześniej jednak Judasz miał zainwestować pieniądze, które otrzymał od Sanhedrynu. W „Dziejach Apostolskich czytamy: „Za pieniądze, niegodziwie zdobyte, nabył ziemię i spadłszy głową na dół, pękł na pół i wypłynęły wszystkie jego wnętrzności. Rozniosło się to wśród wszystkich mieszkańców Jerozolimy, tak, że nazwano ową rolę w ich języku >>Hakeldamach<<, to znaczy »Pole Krwi«". Archeologia potwierdza, że Hakeldama znajduje się na stoku wzgórza, który stromo schodzi w kierunku Doliny Gehenny, na południe od Starego Miasta, w pobliżu dzisiejszego greckiego mona-steru św. Onufrego, zaś geolo- f 11 gia dodaje, że bogate jest w glinę o odcieniu czerwonym. Wytwarzano na nim prawdopodobnie naczynia gliniane. Świat chrześcijański nie znalazł dla Judasza usprawiedliwienia. Na przykład w dawnej Polsce panował zwyczaj palenia kukły Judasza. Święto to popularnie nazywany judaszkami, odbywało się zwykle w Wielką Środę lub Wielki Czwartek. Określa się go wśród etnografów jako „schrystianizowany zwyczaj topienia Marzanny". Najpierw przywiązywano jej mieszek z trzydziestoma kawałkami potłuczonego szkła, oznaczającymi trzydzieści srebrników. Potem zrzucano ją z kościelnej wieży, po czym wieszano i okładano kijami. Na koniec palono ją albo wrzucano do wody, tak jak się to obecnie robi z marzanną. Jedynymi, którzy brali Judasza w obronę, byli starożytni gnostycy. Był dla nich aktywnym uczestnikiem Bożego Planu Zbawienia - wszak bez zdrady Judasza nie doszłoby do ukrzyżowania Jezusa, a co za tym idzie, nie byłoby Zmartwychwstania. W odnalezionym w 1977 r. w Egipcie kop-tyjskim manuskrypcie „Ewangelia Judasza" można wręcz przeczytać, że Jezus i Judasz porozumieli się, by dokonało się „dzieło śmierci i odkupienia świata".©© Materiał powstał we współpracy z I0Ś-PIB 108130952 Adaptacja - szansa dla regionu, z której warto skorzystać Zmieniający się klimat wpływa na warunki życia mieszkańców miast i regionów. Fale upałów, intensywne opady deszczu, burze połączone z porywistym wiatrem dają się we znaki w ostatnich latach mieszkańcom i służbom miejskim. Potwierdzają to analizy przeprowadzone w ramach projektu „Opracowanie planów adaptacji do zmian klimatu w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców" realizowanym przez Ministerstwo Środowiska w 44 miastach Polski, w tym w Szczecinie i Słupsku. Groźne dla zdrowia fale upałów, warunki, gdy temperatura przekracza 30°C przez co najmniej 3 dni, występują coraz częściej i są coraz dłuż- sze. Upały są szczególnie dotkliwe w mieście, gdzie zabudowane powierzchnie poprzez nagrzewanie się potęgują stres termiczny, na który narażeni są mieszkańcy, zwierzęta i przyroda w mieście. We wszystkich miastach obserwuje się również wzrost zagrożeń wywołanych intensywnymi, kilkudniowymi opadami deszczu oraz krótkotrwałymi deszczami ulewnymi i nawalnymi. Powodują one wezbrania w rzekach i podtopienia w niektórych częściach miasta. Niekorzystne zjawiska klimatyczne będą się nasilać w przyszłości. Dla miast opracowano scenariusze klimatyczne. z których wynika, że do roku 2030 zwiększy się liczba dni upalnych oraz liczba fal upałów w roku. Prognozowany jest znaczący wzrost liczby dni gorących i wydłużenie czasu trwania okresów z maksymalną temperaturą dobową przekraczającą 25°C. Wrośnie także liczba dni, w których temperatura w nocy nie spadnie poniżej 20°C (tzw. noce tropikalne). Prognozowana jest także większa liczba dni w roku, w których wystąpią opady oraz wzrost ich rocznej sumy. Nieznacznie wrośnie liczba dni z opadem powyżej 20 mm. Jak sobie radzić z opisanymi zagrożeniami klimatycznymi? Podejmując adaptację do zmian klimatu, czyli planując i wdrażając działania zwięk- szające zdolności miasta do radzenia sobie w zmieniających się warunkach klimatycznych. Jednym z najważniejszych działań adaptacyjnych w miastach jest rozwój infrastruktury błękitno-zielonej i wykorzystanie tego, co za darmo dają nam ekosystemy. W miejskich planach adaptacji zaplanowana zostanie przebudowa i tworzenie zieleni miejskiej. Realizacji tych działań pomoże w retencjonowaniu wody opadowej i zapobieganiu podtopieniom powodowanym przez intensywne opady deszczu. Służyć także będzie poprawie warunków termicznych i wilgotnościowych w mieście i pomoże łagodzić skutki upałów dla ludzi, zwierząt i roślin. Inwestowanie w zieleń miejską poprawi estetykę przestrzeni publicznych, będzie wspierać różnorodność biologiczną. Jednocześnie funkcją przyrodniczą zieleni miejskiej jest pochłanianie zanieczyszczeń powietrza i produkcja tlenu. Zaplanowane i wdrożone działania adaptacyjne polegające na rozwoju błękitno-zie-lonej infrastruktury przełożą się na poprawę jakości życia w miastach. „W ostatnich latach obserwuje się zmianę w motywacjach mieszkańców miast - miejsca pracy nie przestają być głównym powodem wyboru miejsca do życia, ale jakość życia jest coraz ważniejsza dla mieszkańców miast" - mówi dr inż. Krystian Szczepański, dyrektor Instytutu Ochrony Środowiska Państwowego Instytutu Badawczego, lidera konsorcjum realizującego projekt na zlecenie Ministerstwa Środowiska. Miejskie plany adaptacji do zmian klimatu są elementem polityki rozwoju miast, która musi być ukierunkowana na poprawę jakości życia jego mieszkańców. To właśnie poprawa warunków życia w mieście stanowi jedną z największych korzyści dla miast i regionów, wynikającą z adaptacji. Małgorzata Hajto, Instytut Ochrony Środowiska - Państwowy Instytut Badawczy www.44mpa.pt OPRACOWANIE PLANÓW ADAPTACJI DO ZMIAN KLMATU W MIASTACH POWYŻEJ 100 TYS. MIESZKAŃCÓW a Fundusze f~ 1 ministerstwo Europejskie "SSgS H Infrastruktura i Środowisko "iMi ■■■■■ „Przygotowanie miast do zmieniających się warunków klimatycznych staje się uzasadnioną społecznie i gospodarczo strategią działania na poziomie międzynarodowym, krajowym i lokalnym" ™ mówi Henryk Kowalczyk, minister środowiska 12 magazyn Glos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 Stanisława Celińska: W piątek i sobotę przed Wielkanocą w moim domu zawsze była cisza Nie wolno było słuchać żadnej muzyki! Jedliśmy tylko ziemianiki w mundurkach i śledzie - wspomina Stanisława Celińska. - Ale teraz przed Wielkanocą to już tylko wiążę krawat, siadam i czekam na spotkanie z rodziną. ■W wmmmmm STANISŁAWA CELIŃSKA ur. 29 kwietnia 1947 w Warszawie - polska aktorka i wokalistka. Zadebiutowała w teatrze w 1968 r. Rok później ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie. Występowała w teatrach warszawskich: Współczesnym (1969-1974, 1981-1983), Nowym (1983-1988), Dramatycznym (1989-1990), Studio (od 1995) i Kwadrat, a także Teatrze Nowym w Poznaniu (1990-1991). Obecnie pracuje na deskach Teatru Współczesnego w Warszawie oraz Nowego Teatru w Warszawie. W 2009 ukazał się jej singiel Atramentowa rumba w duecie Z Los Locos, natomiast w 2012 wydała wspólnie z pianistą Bartłomiejem Wąsikiem i Royal String Quartet płytę Nowa Warszawa. W 2015 premierę miał jej kolejny album Atramentowa. Magdalena Siemińska ma@^ena.simiiska@pofekapresipl Rozmowa Kiedyś podeszta do mnie kobieta i powiedziała: „Pani płyta pomogła mi pokonać raka". Takie słowa utwierdzają mnie. że muzyka jest tą drogą, po której mam iść - mówi Stanisława Celińska, niezwykła aktorka, piosenkarka i wspaniała matka. Zbliżają się święta Wielkanocne. wszyscy przygotowujemy się do nich w szczególny sposób. Jak pani to robi? Przez kilkadziesiąt lat przygotowywałam je sama. Były trudne czasy i czasami trzeba było zrobić coś z niczego. Naprawdę wiele się wtedy natrudziłam. Nie chciałam dać dzieciom odczuć, że czegoś nam brakuje. Ale teraz to już jadę do córki czy do syna, wiążę krawat i siadam. Teraz w związku ze świętami nie robię nic, ale cieszę się, że są, bo to dla mnie czas odpoczynku w rodzinnym gronie. Ma pani jakieś rodzinne tradycje związane z Wielkanocą? W Wielki Piątek to tradycyjnie malowanie jajek. Tego dnia jedliśmy tylko ziemniaki w mundurkach i śledzie - to taka nasza tradycja. Tego dnia piekliśmy też ciasta. Mieliśmy też jeszcze jedną tradycję -w piątek i sobotę przed Wielkanocą w domu musiała być cisza, nie słuchaliśmy nawet muzyki. A jako że ja muzykę kocham, to musiałam się starać jakoś te dwa dni wytrzymać. Jednak dawałam radę, bo przecież Pan Jezus gorsze rzeczy wytrzymywał. Jakie jest Pani podejście do wiary? Pan Jezus podoba mi się za to, że wyrzucił kupców ze świątyni. Ale też ten niosący pokojowe i humanitarne przesłanie, który w równy sposób traktuje wszystkich. Jezus przedstawia swojego ojca jako pełnego miłości. Wskazuje, że trzeba mu zaufać i ja ufam. Skąd pomysł na aktorstwo? Marzenie, przypadek, czy rodzinna tradycja? Pan Jezus podoba mi się za to. że wyrzucił kupców ze świątyni. Ale też ten niosący pokojowe i humanitarne przesłanie Chciałam być kimś innym. Miałam mroczne dziecińtwo. Marzyłam o kolorowym świecie, a aktorstwo, te jego kolory, mi to bycie kimś innym umożliwiało. Co znaczy, że miała pani mroczne dzieciństwo? Urodziłam się po wojnie. Warszawa była zburzona. Wszędzie było widać tylko szaro-czarne mury i w takich barwach utkwiło mi w pamięci moje dzieciństwo. Nie chciałam tkwić w tej szarości, więc wyrwałam się z tego. Która rola najbardziej zapadła pani w pamięci? Każda miała dla mnie jakieś znaczenie. Bardzo miło wspominam Teatr Telewizji w Łodzi i sztukę „Baba-Dzi-wo" Marii Pawllkowskiej-Jasnorzewskiej. Dziś już pewnie nikt tego nie pamięta, ale ja zawsze miło do tego wracam. Fajnie grało mi się też rolę Agnieszki w „Nocach i Dniach", Ninę w „Krajobrazie po bitwie" oraz panią Alę w filmie „Pieniądze to nie wszystko". „Pieniądze to nie wszystko" to dosyć często pokazywana w telewizji komedia! wielu Polaków lubi ten film. Jak pani wspomina pracę przy nim? Muszę powiedzieć, że bardzo dobrze. Znakomity sce- nariusz napisał Jarosław Sokół. A zawsze jeżeli scenariusz jest świetnie napisany, to przyjemnością staje się praca na planie. Na dodatek przypadła mi do odegrania rola, która bardzo mi się spodobała. Teatr, film, czy serial? W czym czuje się pani najlepiej? W śpiewie (śmiech). Zrezygnowałam w pewien sposób z aktorstwa. Można powiedzieć, że muzyka przede wszystkim. Dokonałam pewnego wyboru, wybrałam śpiew i na nim się teraz skupiam. Pozostawiałam sobie tylko grę w spektaklu „Grace i Gloria", bo mam do niego szczególny sentyment. Gram w nim kobietę, która niedługo umrze, ale to nie znaczy, że opowieść jest smutna. Jest raczej ku pokrzepieniu serc. Sztuka wzrusza, ale też daje nadzieję. Mój sentyment do niej bierze się stąd, że mogę coś ludziom przekazać i wytłumaczyć. Gra też pani w serialu „Barwy szczęścia". I uwielbiam tę rolę. Niestety, a może i czasem „stety", to właśnie dzięki niej jestem rozpoznawalna. Serial porusza tematy kontrowersyjne, mówi o rzeczach tabu i udziela odpowiedzi, jak należy w danych sytuacjach postę- pować. Ekipa jest naprawdę wspaniała, dlatego chętnie pojawiam się na planie. Poza tym, gram tam bardzo pozytywną postać, która mi się podoba, bo chętnie pomaga innym np. wspiera bezdomnych. Ale mimo to, numerem jeden w pani życiu zawodowym jest muzyka. Tak, to na niej szczególnie się skupiam. W maju, dokładnie w Dzień Matki, ukaże się moja kolejna płyta, która będzie zawierała 14 utworów, a do 12 z nich teksty napisałam sama. Tytułu płyty na razie nie zdradzę, bo to jeszcze tajemnica. Mogę jednak powiedzieć, że przekaz moich utworów będzie pozytywny i radosny. Ale tytuły wykonywanych przez panią piosenek często nie były zbyt optymistyczne. np. „Smuteczku mój". .Ja małe serce". „Czerń i biel"... To nie ja pisałam teksty do tych piosenek. Piszę dopiero od czasu wydania płyty „Atramentowa... Suplement" i tam są już moje teksty. Śpiewam o nadziei, udzielam pewnych rad, każda piosenka mówi o czymś ważnym. Moje utwory mają przede wszystkim pozytywny przezkaz, a nie smutny. Żyjemy teraz w takich czasach, kiedy nie mamy czasu na radość, a ja chcę ją dawać. W piosence .Wielka słota" śpiewa pani: „Syneczku mój drogi, przepraszam, nie mogłam inaczej". Śpiewa pani, że „życie to suka". Czy to jakiś osobisty przekaz, spostrzeżenie? Bo trzeba przyznać, że piosenka jest mocna w słowach. Przekaz w piosence jest jak w każdej, ale ja do niej tekstu nie pisałam, więc nie ma w tym nic osobistego. Słowa utworu napisał Muniek Staszczyk, a ja chętnie zaśpiewałam z nim w duecie. Piosenki, które pani proponuje odbiegają od obecnych standardów muzyki rozrywkowej nastawionej na liczbę odtworzeń nayoutubie. Kiedyś reżyser Andrzej Wajda powiedział, że trzeba kręcić filmy takie, jakie samemu chciałoby się oglądać. Tworzę więc takie utwory, których ja sama chciałabym słuchać. Moje teksty pocieszają i przytulają człowieka w tym zabieganym świecie. Dzięki nim można się zatrzymać i chwilę zadumać Otrzymała pani bardzo wiele nagród. Z pewnością każda jest ważna, ale czy któraś najważniejsza? Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 magazyn 13 szedł i powiedział „Pani płyta pomogła mi pokonać raka", bo człowiek słuchał moich piosenek i żył nadzieją, że będzie lepiej. I było! Takie słowa utwierdzają mnie w tym, że to jest właśnie ta droga, po której mam iść. Skupiać się na nadziei i szczęściu i dawać je ludziom. Jeżeli przez muzykę jest to możliwe, to ja chcę nadal to robić. Stara się pani być terapeutą. który leczy ludzkie dusze przez muzykę? Tak, chyba mogę tak powiedzieć, że nim jestem lub staram się być. A co robi pani ć w wolnym czasie? Uwielbiam pisać kolejne teksty, ale też wielką satysfakcję sprawia mi rozwiązywanie krzyżówek. Lubię też zwierzęta, mam dwa pieski, Bajkę i Melanię, z którymi chętnie się bawię i spędzam czas. Dobre ma pani relacje ze swoimi dziećmi? Bardzo dobre. W naszej rodzinie nie ma tematów tabu, rozmawiamy o wszystkim. Nasze wzajemne stosunki są szczere i przyjacielskie. Szanujemy siebie nawzajem. Jednak wiadomo - jak trzeba, to uderzę pięścią w stół, ale to z troski i dobrych chęci. Marzenia? Marzę o nagraniu kolejnych płyt, chciałabym też sama wyreżyserować jakąś sztukę - to jest takie moje ciche marzenie. Często też marzę, aby pojechać na moją działkę. Nie mam zapędów, aby jeździć po świecie, bo już dużo widziałam. Chcę zwiedzać Polskę, bo jest naprawdę piękna, jej natura i zabytki. Podoba mi się, że koncertując mam też możliwość podziwiania naszego kraju. Czego można pani życzyć na te nadchodzące święta? Zdrowia, bo to jest w życiu najważniejsze. Jeżeli będę je miała, to już wszystko się jakoś ułoży. Czy chciałaby pani złożyć świąteczne życzenia naszym Czytelnikom? Oczywiście, że tak! Spokojnych, pogodnych świąt, wewnętrznego zmartwychwstania. Pozostawienia złych myśli gdzieś daleko w kącie. Oczyszczenia dusz. Życzę, abyście weszli w czas świąt z nadzieją, miłością i przebaczeniem innym ludziom. Pamiętajcie, że nie możemy się na siebie gniewać, trzeba się cieszyć tym, co jest tu i teraz.©® OOPOCZN »j... i WOJE PIENIĄDZE 8ĘOĄ PRACOWAĆ NA CIEBIE www.pkotfi.pl, Infolinia: 801 32 32 80, +48 22 358 56 56 opłato zgodna z taryfą operatora Materiał ma charakter reklamowy, dane w nim zawarte nie stanowią oferty w rozumieniu ort. 66 Kodeksu cywilnego ani usługi doradztwa inwestycyjnego oraz udzielania rekomendacji dotyczących instrumentów finansowych lub ich emitentów w rozumieniu ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, a także nie są formo świadczenia doradztwa podatkowego ani pomocy prawnej. Szczegółowy opis czynników ryzyka związanych z inwestowaniem w jednostki uczestnictwa subfunduszy wydzielonych w ramach PKO Zabezpieczenia Emerytalnego - sfio znajduje się w Prospekcie Informacyjnym, Kluczowych Informacjach dla Inwestorów (KIIO) oraz w Informacji dla Klienta alternatywnego funduszu inwestycyjnego (IDK) dostępnych u dystrybutorów i na stronie www.pkotfi.pl. Lista dystrybutorów dostępna jest pod numerem Infolinii 801 32 32 80. Przed dokonaniem inwestycji należy zapoznać się z treścią Prospektu Informacyjnego, Kl!0 poszczególnych subfunduszy wydzielonych w tomach PKO Zabezpieczenia Emerytalnego *• sfio oraz z IDK'. Informacje o pobieranych opłatach manipulacyjnych znajdują się w Tabeli opłat dostępnej u dystrybutorów i na stronie internetowej www.pkotfi.pl. Ze względu na skład portfela oraz realizowaną strategię zarządzania wartość jednostki uczestnictwa • poszczególnych subfunduszy wydzielonych w romaćh PKO Zabezpieczenia Emerytalnego - sfio może podlegać umiarkowanej zmienności. Należy liczyć się z możliwością utraty części wpłaconych środków. Fundusz PKO Zabezpieczenia Emerytalnego - sfio nie gwarantuje osiągnięcia założonego celu inwestycyjnego ani uzyskania określonego wyniku inwestycyjnego. Subfundusze mogą inwestować powyżej 35% wartości swoich aktywów w instrumenty rynku pieniężnego emitowane, poręczane lub gwarantowane przez Narodowy Bonk Polski lub Skarb Państwa. Szczegółowe zasady uczestnictwa w Wyspecjalizowanych Programach Inwestycyjnych, w tym zasady pobierania opłat manipulacyjnych, regulują Zasody Wyspecjalizowanego Programu Inwestycyjnego („Zasody") dostępne w miejscach podanych wyżej. PKO TFI SA działo na podstawie zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego. Opodatkowanie zależy od indywiduolnej sytuacji podotnika i może ulec zmianie w przyszłości. W celu uzyskania szczegółowych informacji i dokładnych wyiiczeń korzyści podatkowych wskazane jest zasięgniecie porody doradcy podatkowego lub porady prawnej. • Korzystaj już dziś z przyszłej emerytury • Zacznij oszczędzać z Pakietem Emerytalnym PKO TFI (IKE + IKZE) już dziś, a w rozliczeniu za 2018 rok odzyskaj 1706,11 zł* To prawda, wszystkie są ważne, ale chyba najbliższa jest ta pierwsza, czyli nagroda za debiut w Opolu w 1969 roku. Była ona dla mnie wielkim zaskoczeniem. Pani pyty pokrywały się złotem i platyną... Owszem, tego też się nie spodziewałam, ale cieszyłam się, że jest tak liczne grono odbiorców. Czy młodzież pojawia się na pani koncertach? Przyznam, że coraz więcej. Młode pokolenie szuka czegoś nowego, innego i widzę, że naprawdę są zainteresowani moimi utworami. Chyba i oni potrzebują zatrzymania się, zadumy i odnalezienia odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Wielu z nich wciąż szuka odpowiedniej drogi, którą mogliby dalej iść. Może w jakiś sposób ja im wskazuję, czym należy się kierować i jak w tym trudnym świecie żyć? Lubi pani rozmawiać z ludźmi po koncertach? Oczywiście. Oj czego to oni nie mówią... Przede wszystkim bardzo często są £ wzruszeni. Płaczą, przytulają | mnie, mówią, że zaśpiewali łam w ich imieniu, o ich ży-2 ciu oraz ich problemach. Zda-° rzyło się, że kiedyś ktoś pod- * Kwota 1706,11 zl stanowi szacunkowe wyliczenie korzyści podatkowej przy stopie podatkowej 32% dla osób fizycznych, przy wpłacie maksymalnej ria rachunek IKZE w 2018 r. Wyliczenia własne PKO TFI SA. 14 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 Niesmaczny żart ochroniarzy, którzy zakpili z upośledzonego Monika Zadiarzewska mortka2acharawska@gp24.pl Słupsk Ochroniarze ze słupskiej Biedronki perfidnie zakpili z niepełnosprawnegoo intelektualnie Piotra. Stradlili już pracę, a mogą mieć też poważne problemy z prawem. „Legitymacja kwalifikowanego czubka ochrony fizycznej" ze spreparowaną pieczątką i wulgarnie opisanym miejscem pracy. Do tego ze zdjęciem, imieniem i nazwiskiem pana Piotra. Tak wygląda „dokument", którzy dla 50-letniego mężczyzny o intelekcie dziecka przygotowali ochroniarze z jednej ze słupskich Biedronek. Wykorzystali chorobę i naiwność mężczyzny. - Oni od dawna mi tę pracę proponowali - mówi pan Piotrek. - W tej albo w innej Biedronce w centrum miasta. Byłem w tej drugiej, ale tam inny Piotrek pracował. Mężczyzna mówi m.in. 0 swojej epilepsji, że mieszka sam, i że nigdy nie pracował. - Teraz miałem zacząć. Oni mnie sprawdzali, biegałem na czas, a nogi mam długie 1 nikt mnie nie dogoni. Zrobili zdjęcie i mówili, że niedługo zacznę pracę. Traktował tę propozycję poważnie, dopóki nie nagłośniliśmy sprawy i firma ochroniarska nie zwolniła pracowników. - Przykro mi, że tak ze mnie żartowali-mówi. Piotr przychodził tam codziennie Sprawa wyszła na jaw dzięki wrażliwości pracownic punktu handlowego, który znajduje się w kompleksie z marketem przy ul. Lutosławskiego w Słupsku. One znają pana Piotra, ofiarę drwin, od lat. - To niepełnosprawny, około 50-letni człowiek o intelekcie 10 latka, do tego epileptyk -mówią. - Widujemy go codziennie, gdy przechodzi obok w drodze do sklepu. Często przychodzi też do nas poro- zmawiać, ogrzać się. Nie pracuje, utrzymuje się z renty, ale jest w miarę samodzielny, choć bywa zaniedbany. Z tego co nam mówił, mieszka sam. Pewnego dnia pan Piotr przyszedł do nich i z satysfakcją opowiadał, że dostanie pracę jako ochroniarz w markecie. Uwierzył, że dostanie pracę i był „testowany" - Piotreknaprawdę wto wierzył. Cieszył się. Opowiadał, że zarobi pieniądze - mówią słupszczanki. - Gdy zaczęłyśmy go wypytywać o co chodzi, powiedział, że ochroniarze z Biedronki zaproponowali mu zatrudnienie w charakterze ochroniarza sklepu. I, że sprawdzili już, czy się nadaje, polecając mu bieganie do kas, podczas którego liczyli mu czas. Już to zbulwersowało słupszczanki. Jednak, gdy kilka dni później pan Piotr przyszedł do nich ponowię, tym razem z prośbą o otwarcie przesyłki, którą miał dostać od ochroniarzy, musiały zareagować. - Otworzyłyśmy kopertę i zobaczyłyśmy tę „legitymację" ze zdjęciem, nazwiskiem Piotra i obraźliwymi treściami -mówią. - Piotr zostawił ją u nas. Trudno powiedzieć ile z tego zrozumiał, ale było mu bardzo przykro. Został perfidnie skrzywdzony, zadrwiono z niego. Na zafoliowanej „legitymacji" zrobionej na wzór tych, które mają ochroniarze z Biedronki, przy nazwisku pana Piotra jest m.in. napis „ Legitymacja kwalifikowanego czubka ochrony fizycznej". Pozostałe treści m.in. na sfingowanej pieczątce, są jeszcze bardziej obraźliwe i wulgarne. Według ochroniarzy. klient był upierdliwy Z „legitymacją" weszliśmy do marketu przy ul. Lutosławskiego, by skonfrontować to z pracownikami. Zastaliśmy jednego ochroniarza i pokazaliśmy mu zafoliowany wydruk spreparowany na wzór legitymacji. Mężczyzna nie zaprzeczył, że go poznaje. Unikał jednak komentarza, tłumacząc, że menadżer nie pozwala mu rozmawiać. Do kontaktu podał stronę internetową firmy Konsalnet, która go zatrudnia. Po kolejnym naszym pytaniu o niesmaczny żart odpowiedział. - Żartuje się przecież z różnych ludzi, a nieraz żarty się robi, żeby ktoś nie był upierdliwy na sklepie. Nie zaprzeczył, że to ochroniarze z tego sklepu stoją za tym „żartem". Nie chciał wytłumaczyć, co znaczy, że ten klient był „upierdliwy". Pracownicy już zwolnieni O bulwersującym zdarzeniu poinformowaliśmy biuro prasowe Jeronimo Martins Polska S. A., firmy która jest właścicielem sieci popularnych sklepów. Reakcja była zdecydowana. - Z naszych ustaleń wynika, że pracownicy ochrony zatrudnieni przez firmę zewnętrzną dopuścili się zachowania, którego nie akceptujemy w naszych szeregach - czytamy z otrzymanym komunikacie. -W związku z tym wobec tych osób zostały wyciągnięte stosowne konsekwencje i została z nimi rozwiązana umowa o pracę. Jednocześnie przeprowadzimy cykl rozmów z pracownikami naszej firmy w celu ich uwrażliwienia i zachęcenia do zdecydowanego reagowania w przypadku niepokojących zdarzeń. Na końcu firma dodała „Za państwa pośrednictwem pragniemy gorąco przeprosić naszego klienta z powodu zaistniałej sytuacji". W podobnym tonie wypowiedziała się firma Konsalnet, zatrudniająca ochroniarzy. „Z ogromnym żalem i niedowierzaniem przyjęliśmy informację o tym zdarzeniu. Szczegółowo zbadaliśmy jego okoliczności i stanowczo zaznaczamy, że takie zachowania stoją w zdecydowanej sprzeczności ze standardami i normami etycznymi obowiązującymi w Grupie Konsalnet - czytamy. - Kategorycznie je potępiamy. Wobec osób które wzięły udział w tym zdarzeniu niezwłocznie zostały wyciągnięte konsekwencje - rozwiązaliśmy z nimi umowę o pracę. W celu wyeliminowania podobnych zdarzeń w przyszłości planujemy przeprowadzić cykl 1 1 M;IIYM V< M AI iukow VNM.O C/.lBkA /. «M HKOW. H/\< /M J Nr 1 •• rv, •-* ; . M M ł\tH ! ś/płial tiiti nsoh- * «v i ci pifi, \ v, ii n,r mv* ,* uiu> w c u AiaNi SjwdkiNkic n I /! . w e \ i ii * * % ^ V Na fałszywej legitymacji napisano: „ Legitymacja kwalifikowanego czubka ochrony fizycznej" rozmów i szkoleń dla naszych pracowników jasno przypominających zasady moralne jakim wierna jest firma. Jednocześnie pragniemy podkreślić, że bardzo nam przykro, iż doszło do takiego zdarzenia i chcielibyśmy serdecznie przeprosić Pana Piotra oraz wszystkie osoby, które musiały być świadkami tego zdarzenia." Sprawie przyjrzy się prokurator i policja Słupska prokuratura rejonowa, po zapoznaniu się z naszym materiałem opublikowanym w „Głosie Dzienniku Pomorza" i na www.gp24.pl, z urzędu zajmie się sprawą, bo dotyczy osoby, która może mieć problem z samodzielnym decydowaniem o sobie. Pracownicy ochrony zatrudnieni przez firmę zewnętrzną dopuścili się zachowania, którego nie akceptujemy - Zainteresowaliśmy się tym i jesteśmy na etapie kontaktowania się z policją, pytamy co ona robi w tej sprawie. Czekamy na ich ustalenia - mówi Piotr Nierebiński, słupski prokurator rejonowy. - Jesteśmy zainteresowani tą sprawę i nie pozostawimy jej bez echa. Ponadto zawiadomienie na policji złożył też były współpracownik ochroniarzy z Biedronki, który przez pewien czas był też ich kierownikiem. To jego imię i nazwisko ochroniarze wykorzystali na pieczątce „przybitej" do legitymacji. - Ja znam tych ochroniarzy, bo pracowaliśmy razem w Biedronce, a przez pewien czas byłem nawet ich kierownikiem. Odszedłem z tej pracy ponad rok temu i nie sądziłem, że ktoś do czegoś tak nieprzyzwoitego wykorzysta moją tożsamość -mówi mężczyzna. - Nie zostawię tak tego. Ci ludzie nie tylko wykorzystali chorobę klienta, ale też posłużyli przy tym się moimi danymi. Pomoc dla Piotra Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie nie może informować, kto jest ich podopiecznym. Piotr jednak nie ukrywa, że gdy wybuchła sprawa, do jego drzwi zapukała pracownica socjalna. - Przyszła pani Ania i mówi, że ktoś mi żart zrobił. Rozmawiała ze mną o tym mówi. Natomiast MOPR zapewnia, że jeśli zajdzie taka potrzeba, zorganizuje mu również pomoc psychologiczną. Firma Konsalnet też szuka możliwości pomocy panu Piotrowi. „Kierując się ludzkim odruchem, podjęliśmy inicjatywę o przekazaniu Panu Piotrowi symbolicznego upominku -czytamy w komunikacje od firmy. - Naszym celem była jedynie chęć drobnego, symbolicznego zadośćuczynienia przykrościom, jakich Pan Piotr doświadczył ze strony byłych już pracowników naszej firmy." Losem mężczyzny przejęło się wiele osób, które deklarują mu pomoc materialną. Równie dużo wypowiada się z szacunkiem i wdzięcznością o paniach z punktu handlowego, które zareagowały na zachowanie wobec Piotra. Przekazują im wyrazy uznania i podziękowania za wrażliwość. ©® Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 reklama 15 ból kolan dzięki wynalazkowi prof. T. Bond a Doi kolans • ■ • • • • KI BI 1*1 AlA/fl ł IPI I j j j y W końcu zn inti wetdo2C00 GS Nanoprzestrzenie •"■"S znajdujące się we włóknach materiału pozwalają skórze oddychać Mikrowłókna zapewniają dotarcie niskich częstotliwości poia magnetycznego bezpośrednio do źródeł bólu Delikatna i rozciągliwa konstrukcja zapewnia możliwość dopasowania do każdego ciała Wykonana z wysokiej jakości przyjemnego i elastycznego materiału neoprenowego Przewlekłe bóle kótvf*?3yi>ioder nie pozwalają Ci normalnie żyć? Trudno Ci wstać rano z łóżka z powodu bólu? Zastosuj nowatorską przeciwbólową magnetyczną opaskę o mocy 1000 GS (250 h) wspierającą regenerację stawów: kolanowego i biodrowego, by móc odzyskać dawną sprawność ruchową. BEZ chemii */ BEZ bólu BEZ zbędnych kosztów Pierwsze 120 osób, które zgłosi się telefonicznie w terminie do 6 KWIETNIA 2018 r. dostanie IlilffiBWfffljfTlOznacza to, że otrzymasz przeciwbólow^paskęDiomedyczną za udział w klubie seniora injast ara STiFzłc tylko 2-o kon-yitwia z któregokolwiek zabiegu lekarz r zaordynować inny zabieg z ■ Turnus trwa 14 dni. Dzień przyjazdu: sobota; dzteA wyjazdu: sobotu - Doba hotelowa rozpoczyna tlę o godz. 14.00 (obiadem), a kończy o godz. 10.00 (śniadaniem) ■ Kuracjusz posiadający kartę Stałego KBenta moie skorzystać z przysługującego mu rabetu Rezerwacja & Informacja Uzdrowisko Kołobrzeg S.A. Dział Sprzedaży: tel. +48 94 35 260 46, +48 94 35 224 42, +48 94 35 488 25 biuro@uzdrowisko.kolobrzeg.pl, www.uzdrowisko.kolobrzeg.pl 18 plebiscyt Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 Etap regionalny wystartow ał. Zagłosuj już dziś mgam I Anna Zawiślak anna.zawislak@pofeakpress.pl Plebiscyt Wczoraj rozpoczął się drugi etap plebiscytu Laur Piękna 2018. Do piątku. 13 kwietnia do godz.22 głosujemy na swoich faworytów z branży beauty. W plebiscycie, który ma za zadanie szczególnie wyróżnić osoby i miejsca z branży urodowej, wybieramy osoby z pięciu kategorii: Fryzjer Roku, Kosmetyczka Roku, Salon Fryzjerski Roku i Studio Urody Roku oraz Sty-listka Paznokci Roku. Do drugiego etapu - regionalnego, trafiły osoby, które w swojej kategorii z danego powiatu zajęły pierwsze miejsce. Zwycięzcy powiatowi zabierają ze sobą zgromadzone do tej pory głosy i powalczą o tytuł z innymi kandydatami z pozostałych powiatów dawnego województwa słupskiego. Głosowanie w drugim etapie zaczyna się już dziś i potrwa do piątku, 13 kwietnia do godz. 22.00. Warto wspierać swoich faworytów, ponieważ oprócz tytułu czekają na nich fantastyczne nagrody. Zwycięzców kategorii Fryzjer Roku i Kosmetyczka Roku oraz Stylistka Paznokci Oddaję głos w kategorii: O Fryzjer Roku 4 □ Kosmetyczka Roku □ Stylistka Paznokci Roku □ Salon Fryzjerski Roku □ Studio Urody Roku Roku, zaprosimy wraz z osobą towarzyszącą na weekend SPA w Dolinie Charlotty w Strzelinku k. Słupska. Ponadto zaprosimy te osoby na koncert Legend Rocka, podczas którego będzie można wrócić do największych, światowych, rockowych przebojów. Osoby, które zajmą drugie i trzecie miejsce, zaprosimy na DAY SPA także w Dolinie Charlotty oraz również otrzymają podwójne zaproszenie na koncert Legend Rocka. Dla Salonu Fryzjerskiego Roku oraz Studia Urody Roku przygotowaliśmy kampanie reklamowe 0 wartości - w zależności od zajętego miejsca - 5000 zł, 3000zł 1 2000 zł. Laur Piękna, to plebiscyt, który od kilku lat, zawsze na wiosnę wspiera i promuje branżę beauty, a jak wiadomo wiosna, to najlepszy czas, aby zadbać o swoje ciało, skórę, włosy i paznokcie. Dziś salony fryzjerskie i studia urody w swojej ofercie mają ogromną liczbę produktów, zabiegów, wszystko po to, aby klienci czuli się zadbani, zdrowi i piękni. Osoby pracujące w takich miejscach, często stają się powiernikami naszych sekretów i słabości. Jak wyrazić naszą wdzięczność? Zagłosuj na swoich faworytów i odwiedź serwis gp24.pl/uroda Poznaj kandydatów i wybierz swoich ulubieńców. ©® Fryzjer Roku prefix Kamila Bodak, Usługi Fryzjerskie, Sienkiewicza 5, Słupsk GPFR.22 Ewelina Krocek, Salon fryzjerski EWELAIN, Konstytucji 3 Maja 1, Miastko GPFR.53 Marlena Mierzejewska, Salon Fryzjerski Małgorzata Klimko GPFR.75 Kosmetyczka Roku prefix Karolina Żaczek, Rzęsa, Wileńska 39/70, Słupsk GPK.10 Agnieszka Jastrzębska, Metamorfoza, Wielkopolska 6, Miastko GPK.22 Michalina Książek, Lash Queen Stylizacja Rzęs, Czołgistów 32, Lębork GPK.41 Fryzjer Roku prefix Zagłosuj już dziś na swojego kandydata Aby oddać głos, wyślij na nr 72355 SMS o treści podanej w liście poniższej. Głos Pomorza Stylistka Paznokci Roku prefix Dorota Bartczak, Inca, Bytów GPS.22 Magdalena Janiszewska, Babski Świat, Krępa Kaszubska 71, Nowa Wieś Lęborska GPS.36 Agnieszka Łukaszuk, Studio Perfect Nails, Starzyńskiego 6-7, Słupsk GPS.3 Salon Fryzjerski Roku prefix cocoSPA Staromiejska 17e 84-300 Lębork GPF.20 Galeria Fryzur Arkadiusz Radziwiłowicz, Grodzka 1, Słupsk GPF.4 Studio Urody Roku prefix Klinika Urody Lorenzo Coletti Słupsk, Orląt Lwowskich 2, Słupsk GPU.22 Revitalia, Legionów Polskich 33a, Lębork GPU.14 Revitalia, Legionów Polskich 33a, Lębork Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT Głosowanie trwa do piątku, 13 kwietnia 2018 r., do godz. 22 Sprawdź aktualne wyniki w serwisie: www.gp24.pl/uroda GPU.14 Więcej informacji o plebiscycie udzieli: Anna Zawiślak, tel. 94 347 35 47 anna.zawislak@polskapress.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 magazyn 19 Wielkanoc na świecie ma różne oblicza. Kto sięga do tradycji, a kto ma nową? Zbigniew Marecki zbigniew.m3red(i@polskapress.pl Obycztge s» i 'i Święta Wiełkanocne to nie tylko moment odrodzenia duchowego. ale też czas, w którym przyroda budzi się doży -cia. Z jednej strony jest to chwila zadumy i refleksji a z drugiej z czas przypominania starych obyczajów. Termin tego najważniejszego święta chrześcijan jest ruchomy i wypada w niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca. Wiele tradycji na świecie wywodzi się z czasów pogańskich, kiedy celebrowano koniec zimy radosnymi zabawami, a one, w nieco zmienionej formie, przetrwały do dziś. Zresztą nie tylko w naszej części świata. Włoskie święta Włosi często powtarzają, że Boże Narodzenie spędza się z rodziną, a Wielkanoc, z kim się chce (Natale eon i tuoi, Pasąua eon chi vuoi). Dlatego też wielu z nich wyjeżdża w świąteczny poniedziałek na wycieczki podobne do polskich majówek. Nie zmienia to faktu, że możliwość obchodzenia Zmartwychwstania Pańskiego w Wiecznym Mieście to dla chrześcijan niesamowite przeżycie. W Wielki Piątek odbywa się uroczysta Droga Krzyżowa (Via Crucis) w Koloseum, tradycyjnie przewodniczy jej papież. Kiedy jest już ciemno, tysiące ludzi zgromadzonych wokół amfiteatru zapalają świece, tworząc niezwykłą atmosferę. W Wielką Sobotę nie chodzi się we Włoszech ze święconką, ten dzień można wykorzystać na zwiedzanie mniej popularnych kościołów, które są trudno dostępne na co dzień, bądź przygotować się do tradycyjnego poniedziałkowego piknikowania. Najlepsze produkty sprzedawane są na słynnym Campo dei Fiori czyli targu na placu o tej samej nazwie (Piazza Campo dei Fiori). W Wielką Niedzielę wierni z całego świata gromadzą się na Placu św. Piotra, by razem z Ojcem Świętym zaśpiewać radosne Alleluja. Poniedziałek jest dniem relaksu. Jeśli ktoś nie wyjeżdża za miasto, udaje się do pobli- m>m * HP#. : : m * v Na Wyspach zając - symbol Wielkanocy - przynosi dzieciom czekoladowe jaja, które wyparły tradycyjne pisanki DP W Szwecji dziewczynki przebierają się za czarownice i pukają do drzwi sąsiadów, wykrzykując „wesołych świąt" Amerykanie Wielkanoc ograniczają do wesołych obchodów w Wielką Niedzielę .Organizują m.in. wyścigi z jajkiem skiego parku na piknik, gdzie spędza czas z najbliższymi, jedząc włoskie specjały. Jeśli tak, jak Włosi chcesz poczuć wiosenny luz, wybierz się na weekend do Rzymu. Poszukiwanie czekoladowych jajwParyżu , Większość dorosłych Francuzów nie przywiązuje dużej wagi do religijnego wymiaru świąt wielkanocnych, ale ze względu na dzieci kultywują tradycję „une chasse aux oeufs", czyli szukania czekoladowych jaj. Właśnie ten zwyczaj rozpoczyna obchody w Wielką Niedzielę, kiedy przed obiadem najmłodsi próbują odnaleźć jak najwięcej smakołyków. Czekoladowe są nie tylko jaja, symbolizujące nowe życie, ale też zające i barany. Spacerując po Paryżu, Brytyjczycy Wielkanoc obchodzili już w czasach przedchrześcijańskich, czcząc boginię Eostrę Encyklopedia Brytanika w sklepowych witrynach wśród wiosennych aranżacji także widać smakowite figurki, a restauracje kuszą w tym czasie specjalnym menu. Będąc w stolicy, warto udać się także za miasto, ponieważ na prowincji można zobaczyć drzewa ozdobione kolorowymi wstążkami i jajkami. Jeśli masz ochotę na wiosenny city break, warto odwiedzić miasto zakochanych. Powitanie bogini wiosny w Londynie Brytyjczycy Wielkanoc obchodzili już w czasach przed- chrześcijańskich, czcząc anglosaską boginię wiosny Eostrę, odpowiedzialną na płodność i szczęście. Stąd też pochodzi angielska nazwa tego święta - Easter - podczas którego witana jest nowa pora roku i żegnana zima. Zając, który niegdyś reprezentował bóstwo, kojarząc się z urodzajem, współcześnie także jest symbolem Wielkanocy na Wyspach, ale za sprawą tego, że przynosi dzieciom drobne upominki. Najczęściej są to czekoladowe jaja, które wyparły tradycyjne pisanki. Związane są z nimi także tradycyjne zabawy takie, jak egg hunting, czyli poszukiwanie słodkich jajek, które wcześniej zostały skrzętnie ukryte przez rodziców w ogrodowych krzewach, kwiatach, a nawet drzewach. Chcesz pobawić się w polowanie na czekoladowe zające? Koniecznie odwiedź Londyn. Turlanie jaj przed Białym Domem Amerykanie większą wagę przywiązują do świąt Bożego Narodzenia i Dziękczynienia, a Wielkanoc ograniczają do wesołych obchodów w Wielką Niedzielę, które zawsze wywołują mnóstwo fleszy turystów. Najbardziej znana zabawa odbywa się w ogrodach Białego Domu. Co roku kilka tysięcy szczęśliwców, którzy wygrali bilet wstępu, toczy ugotowane jaja w wyścigu o drewnianą pisankę z podpisem prezydenta. Podobne spotkania odbywają się także w innych częściach kraju w mniejszych i większych grupach. Innym ciekawym amerykańskim zwyczajem są lokalne konkursy na najbardziej oryginalne nakrycie głowy. Tworzone są fikuśne kapelusze pełne barwnych elementów, zdobione kwiatami, kurczakami i innymi zwiastunami wiosny. Nawet jeśli nie masz pomysłu na ekstrawaganckie przebranie, wiosna to dobry czas na wycieczkę za ocean. Śpiewające czarownice w Sztokholmie U naszych północnych sąsiadów tradycje religijne mieszają się z bogatym folklorem, dając niesamowitą mieszankę zwyczajów, którym chętnie przyglądają się turyści. Jako że Szwedzi na co dzień jedzą skromnie, podczas świąt pozwalają sobie na wytworne dania i mnóstwo słodkości. Dzieci zdobywają łakocie między innymi podczas Paskkarringar, czyli zwyczaju wywodzącego się z ludowego przeświadczenia, że po zapadnięciu zmroku wszystkie wiedźmy zlatywały się na sabat do Blakulla. W nawiązaniu do tej legendy dziewczynki przebierają się za czarownice i pukają do drzwi sąsiadów, wykrzykując „Glad Pask!", czyli wesołych świąt, a gospodarze napełniają ich kociołki cukierkami. A w Wielką Sobotę najmłodsi są obdarowywani przez rodzinę tekturowymi jajami wypełnionymi słodyczami. Jeśli chcesz poczuć skandynawski folklor, odwiedź Sztokholm wiosną. ©0 20 magazyn Glos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 Maria Mazurek m.mazurek@gk.pl Gwiazdy a i To pani pierwsza Wielkanoc jako mężatki. Będzie inaczej? Anna Starmach: Trochę inaczej, bo wszystko będzie podwójne: dwa domy, dwa śniadania, dwa obiady. Najpierw pójdziemy do moich rodziców, a później - do rodziców męża. Na szczęście obie rodziny mieszkają w zasadzie po sąsiedzku (a nie wyobrażam sobie świąt poza Krakowem, nie ma mowy!), więc - jeśli będzie pogodnie -zrobimy sobie miły spacer. Co się przyda, żeby zrzucić chociaż trochę kalorii. Post w Wielkim Tygodniu przed tymi „podwójnymi świętami" też bardzo się przyda... Aż takie obżarstwo panuje w święta w rodzinie Starmachów? Bez przesady, że obżarstwo. Ale zawsze siedzimy, jemy, delektujemy się wszystkim i cieszymy się, że w święta nie trzeba tak skrupulatnie liczyć kalorii. Że jeśli zje się trochę więcej makowca albo trochę więcej mazurka dwa razy do roku, to przecież nic się nie stanie. Nie jestem osobą, która na co dzień zje całą babkę drożdżową, nie zastanawiając się, jakie to przyniesie skutki. Ale w święta na szczęście jest inaczej. Jest pysznie, błogo, ciepło, rodzinnie, domowo. I całe szczęście, że możemy sobie na to pozwolić. Ma pani swój najukochańszy smak na tym wielca-nocnym stole? Kajmak. Cóż może być bardziej słodkiego, aromatycznego, z doskonalszą konsystencją niż ta mleczna masa? Od dzieciństwa sporo tego kajmaku u nas znikało, zanim trafiał w końcu na mazurek. Drugi smak, bez którego nie wyobrażam sobie świąt -zupełnie inny, wręcz kontrastowy - to chrzan. Aromatyczny, ostry, nasz, polski. Wiąże się też ze wspomnieniem mojego dziadka Zbyszka. Zawsze dziadek ten chrzan tarł. Odkąd dziadka nie ma już z nami, musimy robić losowanie, kto się tego podejmie. Nikt nie chce się zgłosić na ochotnika, bo jak wiadomo, jest to czynność nieprzyjemna, wyciskająca łzy, wręcz bolesna. Za to smak chrzanu rozdrobnionego z jajkiem jest absolutnie nie do podrobienia. Nie może go zabraknąć i koniec. Kilka lat temu wszyscy w Polsce zachwycali się egzotycznym wasabi, japońskim odpo- Popularna jurorka MasterChefa uważa, że w święta trzeba cieszyć się rodziną Anna Starmach: Polki, nie majcie okien, pieczcie mazurki! wiednikiem chrzanu. Ja uważam, że nic, żadne obce imbiry i chili nie zastąpią ostrości i aromatu naszego swojskiego chrzanu. Jeśli chodzi o ciasta, królują u was mazurki? O tak! Uważam, że mazurki to perełka w polskim cukiernictwie. Im słodsze, im bogatsze, im bardziej okraszone bakaliami, tym lepiej! Podoba mi się, że praktycznie nie ma złego przepisu na mazurek. Od dziecka uwielbiam je piec i ozdabiać całym mnóstwem bakalii. Gdy byłam dziewczynką, pewnie wcale -wbrew temu, co mi się wydawało - moje mazurki piękne nie były, ale zawsze ich pieczołowite zdobienie sprawiało mi wiele radości. Zresztą mazurki, jeśli chodzi o święta u Starmachów, do dzisiaj są moją specjalizacją. Czyli macie swoje specjalizacje w przygotowywaniu potraw na świąteczny stół? Jesteśmy dużą, gwarną i uwielbiająca jeść rodziną -musimy więc jakoś się dzielić obowiązkami. Ja zajmuję się przygotowaniem mazurków i faszerowanych jaj (a tych zawsze jest u nas dużo, na różne sposoby - wszak jajka w Wielkanoc inaczej smakują), tata piecze sernik, a mama - ciasto drożdżowe. Ciocia robi wielkanocną babkę i mnóstwo pasztetów. Teraz, kiedy mam dwie rodziny, będę wszystko piekła podwójnie. W piątek i w sobotę będzie więc wielkie pieczenie! Na szczęście, jak słyszałam, słynie pani z tęgo. że potrafi bardzo szybko piec i gotować... Zgadza się, a te osiem czy dziesięć mazurków - a tyle w tym roku upiekę - to nie jest przesadnie dużo, oczywiście jeśli ma się maszyny kuchenne i wprawę. Ale o ile potrafię bardzo szybko piec, tak przed świętami chcę się tym powoli delektować. Pobyć w kuchni, wyciszyć się. Już się cieszę na te przedświąteczne chwile w kuchni. Dla mnie to jedna z najprzyjemniejszych czynności. Pewnie wyślę męża po bazie albo jakieś wiosenne kwiaty, sama włączę muzykę i będę cały dzień cieszyła się pieczeniem. Jedyne, o co wcześniej trzeba zadbać, to zakupy (choć w nich pewnie pomogą mi mąż i tata). Zakupów nie ma co zostawiać na ostatnią chwilę - sklepy i place targowe tuż przed świętami są zatłoczone, nieprzyjemne, a o dobry towar już znacznie trudniej. My natomiast jesteśmy osobami, które przebierają, wąchają, oglądają produkty spożywcze z każdej ze stron. Najchętniej - na Starym Kleparzu. To wszystko spuścizna po dziadku Zbyszku, tym od chrzanu, który na Starym Kleparzu sprzedawał warzywa i owoce. Jeśli pani chce piec w Wielką Sobotę, to co ze święceniem koszyczka? Na to zawsze musi się znaleźć czas! Kiedy byłyśmy z siostrami malutlde, to chodzimy z koszyczkami do sióstr wizytek. Tam jest taki mały, bardzo uroczy ogródek, w którym odbywa się święcenie, jeśli pogoda na to pozwala. A potem całą rodziną wracamy do domu, i trochę nielegalnie, podjadamy z tego koszyczka - to kawałek babki, to mazurka. Taki rodzinny rytuał. Lany poniedziałek też obchodzicie? Tak - tym razem też nie planuję żadnych obowiązków na drugi dzień świąt. Przypominam sobie, że jak byłyśmy z siostrami małe, tata budził nas, oblewając jakąś niesamowitą ilością wody, całymi wiadrami albo miednicami. Później cały dom niemal pływał. Krajobraz jak po powodzi - więc kolejną część dnia spędzaliśmy na sprzątaniu. Dorosłyście i już wiadrami woda się nie leje? Nie, wcale nie dlatego że dorosłyśmy. Po prostu ostatnio tak się składa, że wiosenne święta nie są już takie wiosenne. Nierozsądnie jest lać się takimi ilościami wody, jeśli za oknem, zamiast słońca i wiosennej aury, mamy śnieg i mróz. My sobie sporo powiedziałyśmy o jedzeniu, co naturalne, zważywszy na pani zawód. Ale ten suto zastawiony stół jest chyba tylko pretekstem do czegoś ważniejszego? Jestem kucharką, więc to, co powiem, zabrzmi może trochę dziwnie: to nie jedzenie jest najważniejsze na święta. Jasne, że każdy z nas cieszy się tym sernikiem, chrzanem, zachwyca mazurkami. Ale przede wszystkim chodzi o to, żeby ze sobą pobyć. Chyba każdy z nas przeżył takie smutniejsze święta, podczas których, po raz pierwszy, zabrakło przy tym stole kogoś, kto wcześniej przy nim był. To skłania do refleksji: że to nie to, co jest na stole, a to, kto przy nim siedzi, jest najważniejsze. Jedna z moich sióstr mieszka teraz w Poznaniu, druga w Warszawie, więc święta są jedną z nielicznych okazji do tego, żeby się spotkać w komplecie, z uśmiechem siąść do tego stołu, poczuć rodzinne ciepło, miłość. My sami przygotowujemy potrawy na świąteczny stół, ale zupełnie rozumiem osoby, które, z braku czasu, kupią ciasto w cukierni albo pasztet w sklepie mięsnym. Święta to nie zawody, kto ma więcej potraw na stole i czyje są smaczniejsze. Najcenniejsze, żebyśmy wszyscy, zrelaksowani i w odświętnych nastrojach, usiedli do stołu i cieszyli się rodziną. Bo to przecież najważniejsze, co w życiu mamy. Ponoć w badaniach wychodzi, że święta i okres je poprzedzający są jednym z bardziej stresujących wydarzeń. Bo ludzie myślą tylko o tym. żeby zdążyć okna umyć, firanki wyprać... Ja nawet okien przed świętami nie myję. Zostawiam to sobie na inny, lepszy czas. Jeśli na stole są piękne pisanki (u nas robi je wyłącznie jedna siostra, która jest uzdolniona artystycznie, bo cóż - cała reszta rodziny jest tylko teoretykami sztuki), a przy tym stole siedzą najbliższe nam osoby - to kto będzie w ogóle patrzył na okna i oceniał, czy są one czyste czy brudne? Jeśli miałabym doradzać Polkom, to apelowałabym: zostawcie okna, poświęćcie ten czas na upieczenie mazurka. A jeśli i na to zabraknie czasu, to po prostu cieszcie się swoimi rodzinami. ©® ANNA STARMACH Jurorka polskich edycji MasterChef oraz MasterChef Junior emitowanych w TVN, autorka książek kucharskich i portalu kulinarnego. Jest córką Teresy i Andrzeja Starmachów, krakowskich historyków i kolekcjonerów sztuki, właścicieli Galerii Starmach. Studiowała historię sztuki na UJ. Ukończyła słynną paryską szkołę kucharską Le Cordon Bleu. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 magazyn 21 Piłkarze i inni. Jak zostać milionerem Joachim Przybył joachim.pt7ybyl@pomorsk3.pl Sportipieniądze Robert Lewandowski to Roc -kefeller polskiego sportu, ale do najbogatszych na świecie mu daleko. Warto pamiętać: nie wystarczy być najlepszym, żeby zarabiać najwięcej. Lewandowski, Marcin Gortat, Agnieszka Radwańska - to najlepiej zarabiający polscy sportowcy w ostatniej dekadzie. Ten pierwszy jednak dystansuje konkurencję. W rankingu Super Expressu za 2017 rok napastnik Bayernu (100 min zł) ma ponad dwukrotnie większy przychód niż drugi Marcin Gortat. W Bayernie Polak zarabia jakieś 240 tysiące złotych... dziennie, co w skali roku daje około 85 min zł. Takie kwoty mogą przyprawić o zawrót głowy, ale w skali globalnej nie szokują. „Lewy" nie zmieściłby się w setce najlepiej zarabiających sportowców świata, od prowadzącego Cristiano Ronaldo zarobił ponad trzy razy mniej. Ronaldo królem reklam Całkowite wpływy najbogatszych sportowców trudno oszacować, bo dla tych największych na świecie kontrakt z klubem to dopiero początek zarobków. Niektórzy potrafią z reklam wyciągnąć więcej niż ze sportu. Pierwszą marką globalną stał się Michael Jordan. Najlepszy koszykarz wszech czasów (przynajmniej w opinii autora tekstu) finansowe imperium zbudował w latach 80., gdy związał się z Nike. Zresztą dla obu stron był to złoty interes. Buty Air Jordany były marzeniem milionów chłopców w każdej części globu. Do dziś wartość sprzedanego sprzętu sportowego z nazwis kiem Jordana szacuje się na ok. 2,5 miliarda dolarów! Odpowiednio zbudowany wizerunek i umiejętne decyzje biznesowe sprawiły, że jeszcze w 2014 r. był notowany wtrój ce najlepiej zarabiających sportowców świata z przychodami ok. 100 min dolarów rocznie, choć ostatni mecz rozegrał 15 lat temu. W 2015 Jordan stał się pierwszym sportowcem,który zarobił miliard dolarów. We współczesnym sporcie królem branży reklamowej jest Cristiano Ronaldo. Wizerunek stworzony wokół symbolu CR 7 przynosi mu rocznie około 35 min dolarów zysku. Warto się bliżej przyjrzeć, jak piłkarz talent piłkarski prze- kuwa w bajeczny majątek. To zresztą ciekawy pojedynek dwóch wielkich piłkarzy i firm: Ronaldo z Nike i Leo Messiego, który związał się z Adidasem. Portugalczyk w tej dziedzinie zdystansował konkurencję. Jego wartość marketingowa szacowana jest na pół miliarda dolarów rocznie. Głównie dzięki mediom społecz nościowym, w których piłkarza śledzi prawie 300 min ludzi. Dla porównania - „Lewy" ma ok. 10 min fanów. Najlepiej z żoną Policzono, że w 2016 roku Ronaldo opublikował 347 posty związane ze sponsorem, które przyniosły prawie pół miliona re-akcji. To ogromny kapitał, bo przekaz oparty jest o wydarzenia piłkarskie i pozytywne emocje (choćby finał Euro 2016). Wróćmy jednak na polskie podwórko. Nasi sportowcy mogą na razie tylko pomarzyć o takich zyskach. Robert Lewandowski budzi zainteresowanie lokalnego rynku (choć jest także twarzą jednego ze światowych producentów telefonów). Piłkarz Bayemu w ogóle nie rozpatruje ofert reklamowych poniżej miliona złotych. Ale uwaga - należy do jego nazwiska dopisać coraz większe pieniądze, które na reklamach zarabia żona, Anna Lewandowska. Oboje budują spójny wize-runek w popkulturze. Już w 2016 roku Lewandowscy na liście marek reklamowych w polskim show biznesie objęli zdecydowane prowadzenie, notując 10-krotnie wyższe zyski niż drugi w rankingu Kuba Wojewódzki. Za Lewandowskimi w polskim sporcie zieje finansowa przepaść. W kampaniach reklamowych w ostatnich latach brali udział m.in. Marcin Gortat, Agnieszka Radwańska, Bartosz Kurek czy Kuba Błaszczykowski, ale rzadko takie kontrakty przekraczają wartość miliona złotych. Sportowcy to wciąż marketingowa gałąź niezbadana i tajemnicza dla polskiego biznesu. To zaskakuje, bo badania po Euro 2016 wykazały, że 35 proc. Polaków postrzega produkty lub usługi reklamowane przez polskich piłkarzy jako bardziej atrakcyjne. Dobrze jest kopać pHkę - Kiedy jednoczymy się we wspólnych emocjach na hali czy Forbes policzył zarobki stu najbogatszych sportowców świata. W sumie w 2017 raku zainkasowali3,11 miliarda dolarów. Robert Lewandowski rocznie bogaci się o około 100 min złotych. Znakomitą większość tej sumy zarabia w Bayernie Monachium stadionie piłkarskim, sportowi bohaterowie łączą nas, kibiców. Najlepszym wyborem są więc sportowcy, którzy budzą te pozytywne emocje i reprezentują tą solidarność - mówi Wojciech Szaniawski, prezes zarządu agencji marketingu sportowego Arskom Group. Czyli rada dla rodziców: chcecie bezpiecznej przystani dla utalentowanego sportowo dziecka - najlepiej niech zostanie piłkarzem. W czołowej dziesiątce najlepiej zarabiających polskich gwiazd sportu w 2017 roku aż ośmiu kopie piłkę na murawie. Nie trzeba być przy tym reprezentantem Polski (choć dobrze być, bo za awans na mundial w Rosji było 10 min zł do podziału). Sporo zarabiają piłkarze w polskiej ekstraklasie, o których wielki świat zapewne nigdy nie usłyszy. Nawet te słabsze kluby płacą 30-40 tys. zł miesięcznie plus premie. Najlepiej opłacany w ekstraklasie Artur Jędrzejczyk inkasuje - w zależności od źródła - 600-800 tys. euro rocznie. A jeśli nie piłkarz, to kto? MMA to sportowy biznes, który bardzo dynamicznie się rozwija i oferuje coraz lepsze pieniądze. Jeszcze dekadę temu specjaliści od mieszanych sztuk walk chowali się w kameralnych salkach. Dziś polska federacja KSW na hitową walkę jest gotowa wydać nawet milion, a najlepsi kasują setki tysięcy złotych rocznie. Najlepiej opłacaną polską gwiazdą MMA jest Joanna Jędrzejczyk. Według danych Super Expressu w 2016 roku zarobiła prawie 9 min zł dzięki dwóm walkom w obronie tytułu mis-trzyni świata. Wkrótce może ją zdystansować Jan Błachowicz, który staje się jedną z gwiazd amerykańskiej federacji walk UFC. Za ostatnią walkę w Londynie zainkasował około pół miliona zł.otych Klasa średnia ma dużo mniej 0 ile Lewandowski, Radwańska, Gortat czy Jędrzejczyk to klasa biznes w polskim sporcie, to Michał Kwiatkowski - najlepiej zarabiający polski kolarz -jest przedstawicielem klasy średniej. Kolarz nie może liczyć na wielkie zainteresowanie reklamodawców, a jego przychody wynikają przede wszystkim z kontraktu z drużyną i nagród w wyścigach. Kontrakt „Kwiatka" ze Sky możemy wycenić na ok. 1,5 miliona euro rocznie. W wyścigach płaci się za wszystko: zwycięstwo, miejsca w klasyfikacjach szczegółowych (górska, sprinterska itd) 1 wygrane etapy. Wszystko wrzucane jest do jednej puli, a potem dzielone przez kierownictwo wśród wszystkich zawodników. Nagrody jednak nie imponują. W największym wyścigu sezonu - Tour de France, pula wynosi 2,2 min euro. W 2017 roku Sky zgarnęła z tego ponad 700 000 euro, które w zależności od zasług podzielono na dziewięciu kolarzy. Powiedzmy sobie szczerze: zarobki w sporcie niewiele mają wspólnego ze sprawiedliwością, a już na pewno nie zależą od wysiłku i lat, które się poświęci swojej pasji. Najlepiej o tym wiedzą polscy olimpijczycy, także ci najlepsi w swoich dziedzinach. Liczy się śniadanie, anie medaf? Spójrzmy na wspomniany ranking za olimpijski 2016 rok. Dopiero na 73. miejscu znajdziemy Anitę Włodarczyk z dochodami na poziomie 1,5 min złotych. Niby nieźle, ale mówimy o rekordzistce świata, od lat bezkonkurencyjnej w swojej dziedzinie. W rankingu zarobków jest daleko za piłkarzami (choćby niejakim Kacprem Przybyłko), żużlowcami (najlepsi po 2,5 -3 min zł) i -o zgrozo - Mariuszem Pudzianowskim. Najlepsi polscy lekkoatleci stałe dochody mają niewielkie, stypendium reprezentacyjne to ledwie ok. 7 tysięcy złotych. Sporo więcej mogą zarobić na premiach i nagrodach. Włodarczyk za złoto olimpijskie w Rio zgarnęła łącznie ok. 400 000 zł. Mistrzostwo świata w 2017 roku zapewniło młociarce 60 tysięcy dolarów. Do tego nagrody w mityngach 1 premie za rekord świata (nawet do 100 tysięcy dolarów). Finansowa przepaść między piłkarzami i przedstawicielami innych dyscypli jest źródłem nieustannej frustraq'i tych drugich. Po igrzyskach w Rio biegaczowi Adamowi Kszczotowi wyrwało się w wywiadzie: -Przywykłem do tego, że ludzie chętniej czytają piłkarskie newsy z cyklu „kto co zjadł na śniadanie", a nie o tym, że ktoś zdobył medal dla Polski winnej dyscyplinie... Dkjga fista Stocha A jak finansowo stoi nasz król zimy? Kamil Stoch to milioner, ale daleko jemu do najbogatszych. Skoczek wykorzystał koniunkturę w niszowej w skali globalnej dyscyplinie, której fundamenty kładł kilkanaście lat Adam Małysz. To jest jego najlepszy sezon w karierze, bo samych nagród i premii zebrał już 1,5 min zł. Stoch jest oczywiście najlepiej zarabiającym obecnie skoczkiem świata. Jeśli dobrze to rozegra - to może dołożyć milion złotych z reklam. I tak jednak nie znajdzie się wyżej niż w czwartej dziesiątce najlepiej zarabiających polskich sportowców. ©0 22 krzyżówka Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 młody śledź największa wyspa grecka wykrywa obiekty pod wodą r~ latorośl w rodzinie doki hol der! twórczyni szycha w Anglii wróg Cezara ~V placówka policji szefowa -v osłona silnika w aucie ~v rakieta świetlna zaliczka od szefa duży zbiornik na paliwo stolica Kanady chroni żołnierzy przed sarinem en- tom choroba jak rzeka akwen z karpiami autor powieści „Matka" opiekun 4 ł i i ł odmiana pszenicy \ Grzegorz na boisku - i i ł utopista, marzyciel muza z kitarą na ekranie laptopa - 16 18 afisz teatralny - model fiata przy- - 15 okres godowy łososi - dawny patrol lichy płaszcz -* spiesza reakcje chemiczne - ł rajska dziewczyna — zespół komorek tworzy rafę -*• \ 22 > 5 rodzaj krateru (anagram rama) bawół z Celebesu mistrz rycerzy Jedi r 21 pasożytniczy grzyb na drzewie 1 sprawka kawalarza; dziecięcy figiel belgijski kurort daleki od praktyki siatka na ryby płynie przez Berno rybka w akwarium dokuczliwe owady -*• i ł ł skala muzyczni od - l 11 - i ł kobieca uroda brak połysku śledzia TT" 1 \ uzależniony od kokainy - t wypoczynkowy - Ryszard, reżyser serialu „Lalka" film Kuro-sawy Jaków, pianista z Rosji - kraj pachnący żywicą - 26 wyspa więzienie Napoleona - cygański -*• 1 27 \ karnacja duży garnek pracuje w kuźni TT strój Hinduski ł 4 nagły objaw choroby - ptak oceaniczny - \ 17 archaik strój treningowy mały pokoi dla mnicha 3 atrybut marszałka Sejmu mieszanina głosów sączek filmowy casa-nova - \ pod-paryski pałac Shrek jedzie na sygnale suszy się na łące l 1 rudy w piosence 20 byczy u atlety ł * ł pierwiastek z USA? 12 1 1 U 14 dopływ Odry słoik z zakrętką -* r 2 tajne w archiwum i imię Turgieniewa 28 uznanie dzieła mistrzów na koszulce piłkarza lewy dopływ Dunaju atak wściekłości r 19 ł r i \ 10 1 zakończenie okap-nika stan w USA klaser reżyser filmu „Noce i dnie" napad rabunkowy cząstka taśmy filmowej styl pływacki sportowa łódka £_ i mocny, aromatyczny trunek obóz dla zmotoryzowanych świeccy w Kościele i ł solny lub pruski domek na działce ł 1 mieszkanka Barcelony ~v tkanina na garnitury sto arów przyczyna pieśń zakochanych pani doktor \ i 25 strzelał bełtami biały kruk, unikat porażenie słoneczne - \ zasady grupy społecznej - \ kolorowa papuga - artysta cyrkowy nitki lub kolanka 6 melodia z pozytywki 1 13 \ zasypka sztangistów - słoiki na marynaty - choroba zakaźna bada organizm -*• i 1 i r daszek nad kuchnią - dzieło ludzkich rąk jaglana - Tomasz, aktor - 1 kuzyn siewki piękny, rasowy koń grzbiet skoczni narciarskiej falista blacha dawnej praczki werniks chiński kierunek w sztuce abstrakcyjnej -*■ \ wyżyna w Indiach 7 1 opad atmosferyczny spłacane przez dłużnika jednostka siły figle, psoty sol lub do tartaczna maszyna - \ i 24 swojska schodki na statek - ł \ 9 ruch kończyn ku górze - 8 klub z Madrytu - srebrne monety w sakiewce - 23 TT" - odrobina, mała ilość —*• wymarły Kuzyn dronta - słynny angielski college - 29 chorych - 30 w więziennym oknie - grafik zajęć - - ukochana Janosika - 12 3 4 • 1 6 7 8 • 1 10 11 12 13 14 15 16 17 I" 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 Litery z pól ponumerowanych od 1 do 30 utworzą rozwiązanie - myśl Friedricha Schillera. vnsoavy v»nizs v 'aNynwHo isar 3ioa? •aiNV2\/i/vcoa Litery z pól ponumerowanych od 1 do 30 utworzą rozwiązanie - myśl Friedricha Schillera. vnsoavy v»nizs v 'aNynwHo isar 3ioa? •aiNV2\/i/vcoa Glos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 Stół w trzech odsłonach opr. Jerzy Szych jerzy.szych@polskapress.pl Już wkrótce spotkamy się z najbliższymi przy wielkanocnym stole. Oprócz tradycyjnego koszyczka, wyśmienitych potraw i deserów nie może na nim zabraknąć również ozdób i stylowego świątecznego nakrycia. O pomysłach na modne dekoracje w różnych barwach opowiada Justyna Gapia, stylistka marki wnętrza rskiej Eurofirany. Pudrowe odcienie różu, błękitu czy fioletu dominują w tegorocznych dekoracjach wiosennych, a zarazem wielkanocnych. Świąteczny stół w pastelowych barwach będzie idealnie podkreślał radosną atmosferę Wielkanocy i początek długo wyczekiwanej wiosny. Na stole możemy rozłożyć jasnoróżowy obrus lub bieżnik. Każde nakrycie niech będzie, np. w innym odcieniu. Taki efekt uzyskamy chociażby dobierając różne podkładki lub serwetki. Sztućce obwiążmy atłasowymi wstążeczkami. Pamiętajmy o stroiku ze świecą. Możemy też w przezroczystym wazonie lub na paterze umieścić pisanki w pastelowych barwach. - Przy każdym talerzu możemy ułożyć gałązkę bukszpanu, która będzie ładnym kontrastem dla delikatnych barw. Na tak radosnym stole nie powinno zabraknąć dekoracyjnych figurek - zabawnych zajączków i króliczków. Jeśli zależy nam na bardziej eleganckim efekcie, dobierzmy białe elementy - np. obrus lub talerze - radzi Justyna Czapla Biel z czernią Biało-czarne dekoracje nie muszą oznaczać nudy ani zbytniej powagi. Wbrew pozorom ten klasyczny zestaw barw daje nam wiele możliwości dekoracyjnych. Możemy bawić się zdobieniami, dobierając np. naczynia czy tekstylia w biało-czarne kropki, paski lub inne geometryczne wzory. Oryginalny efekt uzyskamy malując na czarnych pisankach białe wzory i na odwrót. Z kolei nad stołem możemy zawiesić gałązki bazi ozdobione biało-czarnymi wstążeczkami. Świąteczną dekoracje można uzupełnić stylowymi figurkami i w tych barwach. Dla ożywienia nakrycia możemy dodać kolor zielony lub różowy. Tak klasyczne zestawienie sprawdzi się zarówno w bardzo nowoczesnych, jak i tradycyjnych wnętrzach. Żółty i zielony Symbolizująca życie i rozkwitającą wiosnę zieleń w połączeniu z kolorem żółtym to tradycyjny duet wielkanocny. Świąteczny stół przystrojony w tych barwach będzie świeżą i radosną dekoracją całego domu. Możemy zaskoczyć naszych gości, jeśli na stole umieścimy nietypowe ozdoby, np. stroiki z naturalnych gałązek lub liści, kolorowe pisanki w wytłoczkach zamiast naczynia czy kolekcją małych figurek w kształcie zajączków, króliczków i innych wielkanocnych symboli. - Przy każdym nakryciu możemy postawić miseczki z zasadzoną rzeżuchą, na której poukładamy np. słodkie pisanki - mówi Justyna Czapla. W ferworze przygotowań nie zapomnijmy o eleganckich tekstyliach - obrusach, serwetkach czy bieżniku. To podkreśli świąteczny charakter całego nakrycia. ©® < ■ " Symbolizująca życie i rozkwitającą wiosnę zieleń w połączeniu z kolorem żółtym to najbardziej tradycyjny duet wielkanocny X »i « / J* " v f f . i SSSgg "r-- J » > -fi -Z i SUV 5008 SUV 2008 SUV 3008 SIĘGAJ PO WIĘCEJ PAKIET ZAAWANSOWANYCH TECHNOLOGII ZA l ZŁ MOTION & EMOTION PEUGEOT Śmiałe wzornictwo w stylu SUV i innowacyjny, intuicyjny w obsłudze Peugeot i - Cockpit** to ucieleśnienie nowoczesności oraz gwarancja emocjonujących doznań z jazdy. PEUGEOl MsoMtMfeij*TOTAt. Szc?«gół«j oferty w salonach Peugeot Prezentowa- elementy wypouożcnto .modeli rózmg się w zależności ad wefsj? Zużycie poliwo w cyklu mieszanym dla modelu 5UV Peugeot 2008: ad 3,7 do 4,9 i/100 km, emisjo GOj; od 9$ do 120g/km, SUV Peugeot 3008; od 4v0do 5,61/1-00km. emisje COj: Od i05 do 130g/km. Su+Pttugeot 5008: od 4,0do 6, i i/100 km,-emisjo ĆOj. od 104 do 140 g/km. S^ciegóSowe informacje dotyczące od/ysky i recyklingu samochodów wycofany* N z etaptoołocji no peugeotpi. Autoryzowany Solon t Serwis Peugeot w Koszalinie - Mojsiuk Motor SpJ. Stare Bielice 128 k/Koszalina, teL: 94/342 51 00, tel. ossistance 24h: 606 20 40 20, www.mojsiukmotorpeugeot.pl market Jeśli nie umiesz obsługiwać, lepiej nie kupuj! Stmntfim Jerzy Szych jerzyizych@polskapress.pl Posiadanie zaawansowanej technologicznie komórki może wiązać się z zagrożeniami, wynikającymi z jej użytkowania. Najtańsze smartfony mogą łączyć się z Internetem. Osoba nie będąca świadoma tej możliwości, po uruchomieniu telefonu po raz pierwszy, zwykle sprawdza jego funkcje. Jak się okazuje, część fabrycznie zainstalowanych aplikacji automa- Innym zagrożeniem mogą być cenne informacje zapamiętane w smartfonie. Ich utrata może być niepowetowaną stratą tycznie łączy się z Internetem. Będąc nieświadomym takiej możliwości, nie trudno o zwiększenie kosztów użytkowania telefonu, o wartość transmisji danych. Jeżeli nie chcemy rezygnować z Internetu, warto wybrać plan taryfowy, który pozwala korzystać z mobilnego Internetu, bez konieczności ponoszenia dodatkowych opłat. Jeśli mamy telefon nakartę możemy wykupić jeden z pakietów danych i łączyć się z siecią, do momentu wyczerpania kwoty zgromadzonej na karcie. ©® 24 ogłoszenia drobne Glos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 DraHłlA Jak zamieścić ogłoszenie drobne? Telefonicznie-. 94 3473516 Oddział Koszalin: ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516,347 3511,347 3512, fax 94 347 3513 KSI V Pr2f , ogloszenia.gratka.pl Odd; 51 pt ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103. fax59 848 8156 W Biurze Qgta Odd; S; ul. Nowy Rynek 3.71-875 Szczecin, tel. 9148133 61.48133 67. fax 91433 48 60 Nieruchomości MIESZKANIA-SPRZEDAM KAWALERKA 20,6M2 tel. 694251375 GK MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA 2-POK. centrum Koszalina 788-941-483 2-POK. I piętro tel. 603-755-358 GK KAWALERKĘ, Koszalin Kołłątaja 502168238,603544954 POKÓJ Słupsk, 502-681-924. MIESZKANIA-WYNAJMĘ WYNAJMĘ mieszk 2-pok, Szczecinek, 691-976-389 DOMY - SPRZEDAM DOM 170m2 z wydzielonym mieszkaniem 42m2 - Pilne Koszalin, 603-544-954,502-168-238 DOM energooszczędny z działką wybuduję w cenie 2600zł m2 tel. 888-73-50-58 LOKALE UŻYTKOWE - DO WYNAJĘCIA LĘBORK, do wynajęcia lokal w centrum, ul. Niepodległości 8 (koło Comesu), pow. 210 mkw na działalność handlową. Tel. 609524 646 ŁEBA - centrum, ul. Nadmorska 3 b (Galeria Łeba), do wynajęcia lokal o pow. 430 mkw na działalność handlową. Tel. 609 524 646 DZIAŁKI, GRUNTY SPRZEDAM 20HA, 20tys./ha, 510208510 Kusice DZIAŁKĘ 60arów Lubiatowska 220 sprzedam tel. 518531677,503690102 Gaiaże blaszane, konstruk. | kojce dla psów, partnerstal.pl, 698-230-205,798-710-329 GARAŻE Blaszane BRAMY Garażowe PRODUCENT KOJCE dla Psów Najniższe <8C8!W Różne wymiary Dogodne EKRYT Transport i montaż cały KRAJ 94-318-80-02 91-311-11-94 58-588-36-02 95-737-63-39 59-727-30-74 512-853-323 www.konstal-garaze.pl "OMEGA" • wyceny, obrót Słupsk, ul. Starzyńskiego 11, tel. 598414420,601654572 www. nieruchomosclslupsk.pl DOM, 620 tys.zł, tel.601-748-251 www. agroturystyka-kobyla-gora.pl FOTO, KSIĄŻKI ALBUMY, książki, płyty muzyczne. Skup. 509-675-586,508-245-450. MATERIAŁY BUDOWLANE STYROPIAN producent dostawa, tel. 52/331-62-48. MATERIAŁY OPAŁOWE ArDREWNO Słupsk 694-295-410 KARP: kroczek, narybek, Sazan. sprzedam. 602498351. A AKUS dołącz do grona zadowolonych Klientów TANIO I BEZPIECZNIE Nie wydawaj na ogłoszenia Nie trać swojego czasu Dodaj swoją nieruchomość do NASZEJ BAZY OFERT i (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci.pl TYLKO 29 000,- działka z warunkami zabudowy 824 m2 Świeszyno 2 pok. (46 m2) loggia III p do remontu Nasz Dom tylko 140 000,- 3 pok. duża loggia wydanie „od ręki" pilna sprzedaż Nasz Dom tylko 208 000,- 4 pok. rej. Oskara Langego wydanie „od ręki" klucze w biurze 60 m2 tylko 217 000,- centrum koło Ratusza nowsze budownictwo 3 pok. parter rej. Jagoszewskiego tylko 223 000,-• up nov ■ dom wolnostojący w Koszalinieul. Mi owa 612 000,- ZŁOM kupię, potnę, przyjadę i odbiorę, teL 607703135. f&ĘĘĘĘKM M OSOBOWE SPRZEDAM FIAT Seicento Sporting, 884707005 OSOBOWE KUPIĘ A do Z skup- skupujemy każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 (Alwoiutny Autoskup, 728773160. AUTA i busy kupię, 504-672-242 AUTO Skup wszystkie 695-640-611 AUTO skup, każde. 797552040 AUTOKASACJA Bierkowo. Skup całych i uszkodzonych. 59/8119150, 606206077. MASZ dłużnika- sprzedaj dług. Gotówka, tel. 94/347-32-86. CIĘŻAROWE, DOSTAWCZE KUPIĘ KUPIĘ każdego Mercedesa: Sprintera, Kaczką, 124 i 190. Tel. 514-359-062 TŁUMIKI, katalizatory, złącza. Czekaj Zbigniew. Koszalin, Szczecińska 13A (VIS). Tel: 94-3477-143; 501-692-322. KUPIĘ stary samochód lub motocykl, min. 40-letni. Może być niekompletny lub uszkodzony, 609-499-555. Finanse biznes KREDYTY, POŻYCZKI CHWILÓWKI Koszalin, 512 276 994. CHWILÓWKI Słupsk, 516593005. GOTÓWKA dla każdego !C.H.Kupiec,lok.21A,tel.518500111 KREDYTY - nowości! Słupsk, 516593005 KREDYTY bankowe i poza bankowe, Koszalin i okolice, 721-576-918 KREDYTY tanio. Słupsk, 59/842-92-38. NOWE Kredyty. Koszalin, 512 276 994 PROSTA pożyczka na 500+. 510-264-234. USŁUGI PRAWNE EGZEKUTOR długów, 669111148 ZATRUDNIĘ DO rozwozu pizzy z autem 602-133-125.GK EUROPAK Palety Kliszno zatrudni mechanika-elektryka.Tel.695920045 EUROPAK Palety Kliszno zatrudni pracowników tartaku. Tel. 695920045 FIRMA z Miastka poszukuje kierowców C+E w transporcie międzynarodowym. Bardzo dobre warunki pracy. Wymagane doświadczenie oraz znajomości czasu pracy kierowcy.Kontakt: biuro@ neko24.pl lub tel. 607249520 HAKO Technology zatrudni operatorów malarni proszkowej do przyuczenia. Nie wymagamy doświadczenia. Kobiety mile widziane. Tel. 94 347 04 04, info@hakotech.pl Hotel Trawa w Koszalinie zatrudni | na atrakcyjnych warunkach: recepcjonistę-kelnera, kucharza/ kę z doświadczeniem. Tel. 512 373 650 HURTOWNIA budowlana zatrudni magazyniera i kierowcą kat.B, oferty hurtowniatecza@interia.pl KOBET ZATRUDNI PRACOWNIKÓW BUDOWLANYCH, CIEŚLI I MURARZY. TEL: 602775978,94/3160880. KUCHARKĘ lub pomoc kuchenną do małej smażalni ryb na lipiec i sierpień. Zapewniam zakwaterowanie Grzybowo k/ Kołobrzegu tel 664-484-242. REKLAMA 028140372 Opiekunka Seniorów - Praca w Niemczech. Oferujemy: Ubezpieczenie i składki ZUS od śr. krajowej, pełną organizację wyjazdu i pobytu. Kursy językowe także od podstaw. Teraz WIOSENNY BONUS DO 350 EURO! Szczegóły promocji w regulaminie w oddziałach i na stronie www.promedica24.pl Promedlca24, zadzwoń: 509 892 644, 501357 022,517175 599 MD BUDINVEST W BIAŁYM BORZE POSZUKUJE KANDYDATA NA STANOWISKO DYREKTORA ZAKŁADU. TEL. 505 329 756, EMAIL: BIURO® MDBUDINVEST.COM.PL MONTER-RUSZTOWAŃ. Firma Fritsche Geriistbau GmbH z Speichersdorf (Bayern), zatrudni trzech monterów rusztowań i pomocników. Oferujemy: wysokie wynagrodzenie, bezpłatne zakwaterowanie. Tel.: 0049/9254-3268323, www.geruestbau-fritsche. de. Kontakt w jąz.polskim: pan Kutela tel.: +48/506366696. Aplikacje prosimy przesyłać na adres: info@geruestbau-fritsche.de MONTERA sieci wod-kan, prawo j. kat.B, dośw. min. 2 lata, tel.696728507 MURARZY-KOSZALIN 503135643 OPERATORA koparko-ładowarki i koparki obrotowej. Praca na miejscu. Słupsk, 606461948. OPIEKA Niemcy - dużo dobrych ofert, też dla Pań bez j. niem. Germania (biura: Koszalin, Kołobrzeg) 509780868 OPIEKUNKI do Niemiec tel. -535 340311 www.ambercare24.pl dzisiaj 70 ofert! OPIEKUNKI Niemcy do 1600 €! Tel. 32-797-14-55, www.scg-agencjapracy. pl; Wymagana znajomość języka niemieckiego PANA do obsługi terenów zielonych z doświadczeniem. Słupsk, 668484910. PANIE do sprzątania z orzeczeniem -szpital Zdroje/ Mączna. TEL 664032479 PIEKARZA Słupsk, 598428276. PIZZERMAN, 602-133-125.GK POMERANIA Frucht, Dziwogóra poszukuje Technologa Produkcji absolwenci średnich i wyższych szkół o profilu spożywczym/rolniczym oraz innym niż ww. Oczekujemy łatwości podejmowania decyzji, otwartości, talentu organiz. Oferujemy przygotowanie stanowiskowe oraz liczne szkolenia. CV i LM do 15-04-2018: katarzyna.szalek@ pomerania.pl I POMOC pizzermana602-133-125.GK POSZUKUJEMY inżyniera do zakładu prefabrykacji elementów betonowych -Biały Bór tel. 505 329756. POSZUKUJEMY na stanowisko kosztorysanta do zakładu prefabrykacji elementów betonowych 505329756 POSZUKUJEMY Przedstawiciela Handlowego Vanseler na woj. zachodniopomorskie do dystrybucji słodyczy dla dzieci. Zapewniamy podstawę i wysokie wynagrodzenie dodatkowe. Kontakt telefoniczny 662 022 776 POSZUKUJEMY: kobiet i mężczyzn do ochrony obiektów handlowych. Miejsce: Szczecin: Centrum i Słoneczne. Elastyczna ochrona w ciągu dnia. (oferta zatrudnienia tymczasowego Personala wpis do rejestru agencji zatrudnienia Nr 13354), Tel. 667-998-374,667-998-411 POSZUKUJEMY: osób do ochrony obiektu handlowego. Miejsce: Szczecin/USTOWO. Elastyczna ochrona w ciągu dnia. (oferta zatrudnienia tymczasowego Personala wpis do rejestru agencji zatrudnienia Nr 13354) Telefon 667-998-374,667-998-411 PRACA W NIEMCZECH (bez pośredników). Kompleks wypoczynkowy Haus am Park położony nad morzem zatrudni osoby (z minimalną znajomością j. niem i prawem jazdy kat B) do sprzątania pokoi i przygotowywani śniadań. Oferujemy wysokie wynagrodzenie i zakwaterowanie. Kontakt: Haus am Park, Putbuser Str. 19,8609 Ostseebad Binz, E-Mail: hausampark@t-online.de, Tel.: 0049/38-393-3870 PRACOWNIK magazynu zwrotów odzieży - Goleniów, zapewniony darmowy dojazd do pracy tel: 601-710-134, mail: rekrutacja@fiege.pl PRACOWNIKÓW budowlanych do robót wykończeniowych i ełewacyjnych. Koszalin, tel.663575281 PRACOWNIKÓW do dociepleń, dekarzy. Słupsk, 501540749, 602598142. SPRZEDAWCZYNIĘ zatrudnię, Barlickiego 24 Koszalin SZYCIE odzieży ślubnej, K-lin. szwaczki. Równeż przyuczymy, 664-022-522. Dołącz cc zespołu i realizuj się zawodowo ZATRUDNIMY: - dyrektora produkcji - kierowników produkcji domów mobilnych - kierowników produkcji mebli - pracowników Działu Handlowego z znajomością języka angielskiego, niemieckiego, francuskiego - - stolarzy / cieśli - stolarzy meblowych, montażystów mebli - monterów instalacji sanitarnych i elektrycznych - mechaników / ślusarzy - operatorów CNC okleiniarek - operatorów Holz-her, Hundegger - operatorów strugarek wietopiiowych - montażystów ścian, drzwi i obróbek okiennych ■ kierownika biura projektowego - projektantów instalacji sanitarnych i elektrycznych WynagroAuMI r ę wvpry*p#vvvvMinvvv *»« PlPfffly * M»ifvWV I "MflwWy* Darłowo, ul. Generała Sowińskiego J kontakt: praca@larkfactory.com Glos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 ogłoszenia drobne 25 zatrudnię budowlańców do pracy w Niemczech. Kontakt pod nr tel.004915152371796. ZATRUDNIĘ hydraulika, 508156786 K-lin Zatrudnimy murarzy, zbrojarzy i cieśli szalunkowych umowa o pracę i b. dobre warunki kontakt :943474714 ' ZATRUDNIMY przewoźników do stałej współpracy z rejonu Szczecina. Zainteresowani podjęciem współpracy z naszą firmą powinni dysponować środkami transportu 0 ładowności 6-14 ton, winda, chłodnia, izoterma. Oferujemy: stabilność współpracy 1 stałe zlecenia, terminowe regulowanie należności, fachową opiekę doświadczonej kadry spedytorów, współpracę z firmą 0 ugruntowanej pozycji na rynku. Kontakt: 506-011-711 Zatrudnimy stolarzy meblowych. Kontakt: 607 739 081; 668 309 281 Zatrudnimy: stolarzy, stolarzy budowlanych. Kontakt: 607 739 081; 668 309 281 ZWROT podatku z Niemiec 1 Kindergeld. Tel. 668167770 lub 943117000. SZUKAM PRACY podejmę dodatkową pracę 788941483 Zdrowie chirurgia Ogólna, Estetyczna, USG laseroterapia. Brodawki, korekta uszu, mezoterapia, trądzik zmarszczki. K-lin, 94/340-31-50:507-233-959. GINEKOLOGIA 515417467 Ginekolog -farmakologia NEUROLOGIA spec. Neurolog. NFZ. Bez kolejek. Codziennie. Koszalin, 605-284-364. STOMATOLOGIA STOMATOLOG K-lin, NFZ, 531-444-602. STOMATOLOGIA specjalistyczna: dzieci i dorośli, anestezjolog, protetyka ortodoncja, K-lin, Małopolska 1"B", tel. 94/343-84-68. Również w soboty. INNE SPECJALIZACJE alkoholizm - esperal 602-773-762 leczenie pijawkami, Koszalin 508185 558,602 773 762 alkoholizm- leczenie, zastrzyki, Esperal tel: 601-968-537 Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma NAPRAWA rtv i anten. 604-885-366 GK pralki Naprawa w domu. 603-775-878 BUDOWLANO-REMONTOWE balustrady bramy 602 825 699. budowa domów i różne. 510857537 cyklinowanie bezpył. 502-302-147 cyklinowanie bezpył. 511-323-367 cyklinowanie parkietu, układanie, szczotkowanie, bejcowanie, olejowoski, niewidzialny lakier, deski dębowe lite i dwuwarstwowe. facebook/Pardet 696727338 DACHY - dekarstwo 94/3412184. malowanie dachów, remonty, mycie dachów i elewacji tel. 788-016-988 REMONTY A-Z solidnie, 505056404. REMONTY od A do Z tel. 660-683-933 gk STANY surowe 94/3412184. STUDNIE do domów, gospodarstw rolnych solidnie!!! 604-417-531 SUCHE zabudowy 94/3412184. INSTALACYJNE gaz junkersy, WOD-KAN, kuchenki ■ naprawa, wymiana, 606-579-846 GK hydrauliczne, tel. 607-703-135. HYDRAULIK solidnie 509-765-180. GK HYDRAULIKA 24h, inne, 798-618-871. PORZĄDKOWE sprzątanie strychów, garaży piwnic, wywóz starych mebli, 607-703-135 TRANSPORTOWE podnośnik koszowy, 505056404. UROCZYSTOŚCI "EUROPEJSKA" Wesela, 608-431-242 detektyw-koszalin.pl, 602-601-166 Turystyka KRAJ - MORZE DZIWNÓW MAJÓWKA 27.04.-06.05. MORZE 50m www.owzastal.pl 913813052 Różne POSZUKUJĘ świadków kolizji auta osobowego touran z tirem na ul. Portowej (zaraz za wiaduktem) w Słupsku dnia 21.03.2018 w godz. 8-9, tel. 501055382. Komunikaty OSOBĘ, która zabrała w ostatni weekend kota brązowego w czarne cętki z ul.Gajowej w Koszalinie. Proszę o pilny kontakt 799-30-17-17 Rolnicze MASZYNY ROLNICZE kupię ciągniki, przyczepy, maszyny rolne, tel. 602 811423. SPREDAM ciągnik NEW HOLLAND 210KM, 97r., power schift, 82 tys. 513359318 PŁODY ROLNE kupię łubin, grykę, tel. 604250237 skup zbóż paszowych, 502306102 ZWIERZĘTA HODOWLANE KROWY ubój do 6,50zł, 889-186-749 KURKI nioski odchowane 784461566 KURKI odchowane, 696462482. KURKI odchowane, kaczki, gęsi, indyki, perliczki, przepiórki. DOWÓZ. 600 539 790 Towarzyskie ADA Słupsk, 513-751-832. BASIA Słupsk 797-221-767 FAJNA blondynka Koszalin 516603622 the BEST tel. 881-617-590 Koszalin żaneta 461,693-771-552 Koszalin Architektura Wnętrz Budownictwo Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna Ekonomia Elektronika i Telekomunikacja Energetyka Europeistyka Filologia Angielska/Germańska Finanse i Rachunkowość Geodezja i Kartografia Informatyka Inżynieria Biomedyczna Inżynieria Materiałowa Inżynieria Środowiska Inżynieria i Automatyzacja w Przemyśle Drzewnym • Logistyka 1 Mechatronika > Mechanika i Budowa Maszyn • Pedagogika > Technologia Żywności i Żywienie Człowieka • Transport ■ Turystyka i Rekreacja • Wzornictwo > Zarządzanie > Zarządzanie i Inżynieria Produkcji www.tu.koszalin.pl f Politechnika Koszalińska Oficjalne Konto Politechnika Koszalin (SPolitechnikaKos wwvLgp24.pt ww*cgk24.pt www.gs24.pl Prezes oddziału Polska Press Piotr Grabowski Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy Ynona Husaim-Sobecka Marcin Stefanowski (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 94 347 35 27 Dyrektor drukarni Stanisław Sikora, tel. 94 340 35 98 Dyrektor działu marketingu Robert Gromowski, tel. 94 3473512 Prenumerata, tel 94 3473537 Głos Koszaliński - www£k24.Dł ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin,tel. 9434735 99, fax 94 347 35 40, teł. reklama 94 347 3512, redakqa.gk24@polskapress.pl. reklama .gk24@polskapres5.pl Głos Pomorza-wwwgp24.pl ul. Henryka Pobożnej 19, 76-200 Słupsk, tel. 59 848 8100, fa* 59 848 8104, tel. reklama 059 848 8101, reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński - wwwgs24.pl ul. Nowy Rynek 3, 71-875 Szaecin, tel. 9148133 00, fa* 91433 48 64 tel. reklama 9148133 92, reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Kołobrzeg ul. Ratuszowa 3/13,78-100 Kołobrzeg, tel. 94 354 50 80. fax 94 3527149 Bytów ul. Wojska Polskiego 2,77-100 Bytów, tel. 59 822 6013, tel. reklama 59 848 8101 ' Szczecinek ul. Plac Wolności 6,78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818. fax 94 374 23 89 $winoi$óe ul. Armii Krajowej 12, 72-600 Świnoujscie,tel. 9132146 49, fax 9132148 40, reklama tel. 91578 47 28 Stargard ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, teł. 91578 47 28. fax 9157817 97. reklama teł. 91578 47 28 <§® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci, www.gp24.pl/tresci,www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Polskie Badania Czytelnictwa Nakład Kontrolowany ZKDP POLSKA PRESS GRUPA WYDAWCA Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa, tel. 22 20144 00, fa*: 22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes zarządu Dariusz Świder Członek zarządu Paweł F^fara Członek zarządu Magdalena Chudzikiewia Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński Dyrektor marketingu Sławomir Nowak, slawomir.nowak@polskapress.pl Dyrektor zarządzający biura reklamy Maciej Kossowski maciej.kossowski@polskapress pi Dyrektor kolportażu Karol Wlazło karol.wlazlo@polskapress.pl AgenrjaAlP kontakt@aip24.pl Rzecznik prasowy Joanna Pazio tel. 22 20144 38. joanna. pazio@polskapress.pl * A ^''Tiiur* Politechnika Koszalińska Zmieniamy się dla Ciebie! ciekawa oferta studiów kształcenie praktyczne nowoczesne laboratoria płatne staże w przyszłym miejscu pracy wsparcie w rozpoczęciu kariery zawodowej bogaty system stypendialny przyjazna atmosfera akademiki z internetem 26 reklama Głos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 ^ TAXI 007998622 598422700lg| !/V w 607271717 59196-25 NAJTAŃSZE TAXI W SŁUPSKU Chcesz kupić samochód? wejdznagratka.pl ogłasza I nieograniczony przetarg ustny na zbycie części nieruchomości (lokalu mieszkalnego) położonej w Słupsku przy Placu Władysława Broniewskiego 2 stanowiącej własność Miasta Słupsk Lokal mieszkalny nr 7-7a o pow. użytkowej 137,67 m2, położony w budynku przy Placu Władysława Broniewskiego 2 wraz z udziałem 975/10000 w prawie własności nieruchomości, oznaczonej w ewidencji gruntów nr działki 394/5 o łącznej pow. 336 m2 w obrębie nr 6, dla której Sąd Rejonowy w Słupsku VII Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi KW SL1 S/00021982/9. Cena wywoławcza nieruchomości wynosi: 233.210,00 zł. Wadium: 4.000,00 zł. Postąpienie: nie mniej niż 2.340,00 zł. Nieruchomość położona jest na terenie gdzie obowiązuje MPZP „Mickiewicza" - na terenach o funkcji: adaptowanej zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej z usługami wbudowanymi (handlu, gastronomii, administracji, turystyki, kultury oraz inne nie uciążliwe 6.1.MWU.) Budynek znajduje się w Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków, dla którego ustala się obowiązek uzgadniania wszelkich prac budowlanych z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Zgodnie z treścią uchwały XXIII/276/16 Rady Miejskiej w Słupsku z dnia 30.03.2016 r. w sprawie wyznaczenia obszaru zdegradowanego oraz obszaru rewitalizacji na terenie Miasta Słupska, przedmiotowa nieruchomość znajduje się na obszarze rewitalizacji. Przetarg odbędzie się 7.05.2018 roku o godz. 10.00 w sali 211 Urzędu Miejskiego w Słupsku (II piętro). Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wpłacenie wadium do dnia 30.04.2018 roku na konto: Miasto Słupsk, Wydział Finansowy, Referat Dochodów mBANK SA nr. rachunku 08114011530000217542001011. Dowód wniesienia wadium przez uczestnika przetargu podlega przedłożeniu komisji przetargowej przed otwarciem przetargu. Osobie która wygra przetarg a uchyli się od zawarcia umowy notarialnej, wpłaconego wadium nie zwraca się. Dodatkowe informacje można uzyskać w pokoju 215 Urzędu Miejskiego lub telefonicznie 59 848 83 30. Lokal będzie udostępniony do oglądania w dniu 20.04.2018 r. o godzinie 13:00. Prezydent Miasta Słupska zastrzega sobie prawo do odwołania przetargu z uzasadnionej przyczyny w trybie właściwym dla ogłoszenia. uąK W LUBANIU sprzedaz: - drzew, krzewów owocowych i ozdobnych, - nasion i cebulek kwiatowych, - sprzętu ogrodniczego, Doradztwo Ocrodnicze imprezy: - Rozstrzygnięcie konkursów: * "Najciekawszy produkt targowy" (niedziela godz. 1300), * konkurs kulinarny dla KGW „Pora na pomidora", - występ zespołu muzycznego „Absolwent". Stułf",Ł 7-8.04.2018 u,.p°ni<£ov< ■ Więcej ratka informacji Urząd Miejski pl. Zwycięstwa 3 76-200 Stupsk tel. +48 59 84 88 330 urzad®um. słupsk, pl [JU| www.slupsk.pl www. fb. com / MtastoSlupsk Patronat Starosta Słupski Kanał 6 POMORSKI ŁUTFimm Głos Pomorza Czytaj bez wychodzenia z domu Głos Pomorza ze wszystkimi dodatkami w formacie PDF i nieograniczonym dostępem do treści internetowych Wybierz pakiet z e-wydaniem mniej niż 1 z\ dziennie vP-ScTnefCie Prenumerata roczna jest najkorzystniejsza! W jej ramach codzienne e-wycfame i dostęp do serwisu kosztuje mniej niż 1 zł. Dokonaj płatności Wypełnij prosty formularz, a następnie zapłać szybko i wygodnie kartą kredytowa lub przelewem i czytaj tak, jak lubisz; na telefonie, tablecie lub komputerze. Jesteś przedstawicielem firmy lub instytucji? Skontaktuj się z nami, Napisz do nas: a my przygotujemy dla Ciebie dedykowaną ofertę na prenumeratę cyfrową. plus@gp24.pt Glos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 sport 27 Milik może jeszcze nam się przydać Senegal nie umie straszyć. Kolumbia - trzymać poziomu Pgkanodna MkhałSkba sport@glos.coni Wszystkich grupowych rywali reprezentacji Polski w mistrzostwach świata łączy brak stabilności. Senegal i Kolumbia grały bezbarwnie i zremisowały, a Japonia znów się skompromitowała. Senegal zawiódł w piątkowym meczu kontrolnym z Uzbekistanem. Selekcjoner Aliou Cisse dał szasnę kilku dublerom, którzy jednak nie sprostali zadaniu. Remis z Uzbekistanem (1:1) został w Senegalu potraktowany jako zasłona dymna przed wtorkowym sparingiem w Le Havre. Przy pustych trybunach we Francji Senegalczycy bezbram-kowo zremisowali z Bośnią i Hercegowiną. Bośniacy mieli być we wtorkowy wieczór idealnym substytutem polskiej drużyny. Edin Dżeko jako Robert Lewandow- ski, Miralem Pjanić w roli Grzegorza Krychowiaka, a Sead Kolasinac imitował Łukasza Piszczka. I to były właśnie trzy najważniejsze postacie ekipy Bośni, która oddała... jeden celny strzał na bramkę Senegalu. Afrykanie za bardzo się nie rewanżowali irównieżcelniestizelili tylko raz. Widząc dwa spotkania Lwów Terangi, można śmiało stwierdzić - nie jest to zespół z silną prawą stroną defensywy, a ich potencjał ofensywny został w trakcie tych dwóch meczów mocno zatuszowany. - My przez trzy lata układaliśmy ten zespół. On ma już swój kręgosłup. Mam 18 lub 19 piłkarzy, którzy byli przy mnie. Pozostały cztery miejsca na mundial w Rosji, w porywach do pięciu. Dwa ostatnie spotkania pozwoliły mi zobaczyć, kto tak naprawdę nadaje się do tej drużyny. Możliwe, że będzie jeszcze jakaś spora niespodzianka przy ostatecznych powołaniach na MŚ - zapowie- •- - V; Sadio Mane nie zagrał dobrego spotkania przeciwko Bośni i Hercegowinie dział po meczu z Bośnią Aliou Cisse. Kolumbijczycy zdobyli w piątek Saint Denis pod Paryżem. Wygrali 3:2 z Francją. - Na mecz z Australią przygotowałem co najmniej kilka zmian - zapowiadał selekcjoner reprezentacji Ko- lumbii Jose Pekerman. Argentyńczyk blefował, bowiem na Craven Cottage w zachodnim Londynie Kolumbia zagrała najlepszymi zawodnikami. Zmianie uległa jedynie defensywa. Kolumbia grała szybko, agresywnie, ale nieskutecznie i tylko zremisowała z Australią 0:0. Znowu zabrakło Juana Cuadrado. Skrzydłowy Juventusu Turyn, jeśli jest zdrowy, ma pewne miejsce w składzie Kolumbii. Tymczasem trener Juve Massimiliano Allegri zapowiedział, że Cuadrado nie zagra do końca sezonu ligowego. Pekerman jednak nie traci nadziei i czeka, aż jego podopieczny wyleczy uraz pachwiny, który z początku miał mu dokuczać jedynie miesiąc. - Co trzeba poprawić w naszej grze? Absolutnie wszystko - wściekał się po piątkowym, fartownie zremisowanym, meczu z Mali Vahid Halihodzić, selekcjoner reprezentacji Japonii. Mimo że Kraj Kwitnącej Wiśni słynie z dynamicznego postępu na wielu płaszczyznach życia, w piłce nie ma tak łatwo. Japończycy przegrali z Ukrainą 12. Grali chaotycznie, nie tworzyli sytuacji, a gola zdobyli dzięki stałemu fragmentowi gry. Na stadionie Standardu w Liege standardy dyktowali Ukraińcy i zasłużenie wygrali, a mogli zrobićto wyżej. „Lionel Messi nie zagra z powodu bólu mięśnia przywodzi-ciela" - tak poinformowały media bezpośrednio przed piątkowym meczem Argentyny z Włochami na Etihad Stadium w Manchesterze. Kapitan Albicelestes miał być zdrowy na wtorkowy mecz z Hiszpanią na Metropolitano w Madrycie. Tymczasem śpiewka się powtórzyła: Messi nie zagra, bowiem znowu boli go mięsień przywo-dziciela. Co ciekawe, ból ustępował między meczami i Messi nie miał większych problemów zudziałem wtreningach. Można śmiało stawiać tezę, że Leo Messi w końcu postanowił się oszczędzać. ©® LOTTO IW SKRÓCIE CZWARTEK. 29.03 multi multi - godz. 14 3.11.14,15,17,21,22.25.28.33,34, 40,48,58,64,68,72,73,74,75 plus 17 kaskada 2,4,7,8,9,10,12,13,14,18,19,21 ŚRODA. 28.03 multi multi - godz. 22 1.10,11,17,23.29.31,32,35.37,40. 41,44,51,54,55.69,74.77,78 plus 37 KASKADA 3,5,6,8,11,12.13,17,18.20,23,24 EKSTRA PENSJA 17,18,19,22,30+4 MINI LOTTO 6,11,21,34,41 ZŁOTO DLA GUZIK W Dusznikach-Zdroju wystartowały mistrzostwa Polski w biathlonie. Sprint kobiet wygrała Krystyna Guzik. Brązowy medal wywalczyła Kamila Żuk, która z niedawnych mistrzostw świata juniorów przywiozła dwa złote medale. Srebrny medal zdobyła Monika Hojnisz. (aip.sten) Hubert Zdankiewicz spoit@glos.com PBkanażna Nowe ustawienie na razie średnio się sprawdza. Coraz ważniejszy jest Zietiński. choć o sile naszej kadry wciąż decydują gwiazdy Euro 2016. Opłaca się również poczekać na powrót do formy Mil&a - tak podsumowuje towarzyskie mecze z Nigerią i Koreą Południową były reprezentant Polski Dariusz Dziekanowski. Czego dowiedzieliśmy się dzięki meczom z Nigerią i Koreą Południową? Przede wszystkim tego - co w sumie chyba nikogo nie dziwi - że zawodnicy, którzy stanowili o sile naszej kadry podczas Euro 2016 we Francji, nadal są jej kluczowymi ogniwami. Również tego, że o ile możemy być zadowoleni z postawy naszych bramkarzy, o tyle mamy trochę problemów z linią obrony. Mamy je również z linią pomocy - to wszystko efekt tego, że selekcjoner Adam Nawałka testuje nowe ustawienie z trójką defensorów w środku i dwoma wahadłowymi obrońcami na bokach. Na razie średnio to wychodzi. Kogo można wyróżnić indywidualnie? Na pewno Piotra Zielińskiego, który ma coraz większy wpływ na grę naszej kadry. Kto jeszcze? Już wspominałem, jak ważną rolę nadal odgrywają tacy piłkarze, jak: Robert Lewandowski, Kamil Glik, Łukasz Piszczek, Kamil Grosicła czy Grzegorz Krychowiak. Nadał trudno sobie wyobrazić bez nich ten zespół. Być może będzie trzeba, bo Krychowiak wciąż rae wrócił do formy sprzed transferu do Paris Saint-Germain. Po meczu z Koreą niektórzy widzą w roli jego następcy Tarasa Romańczuka. Myślę, że Krychowiak nadal jest zawodnikiem, który nawet jeśli będzie nie w wybitnej, Niezgoda ma większy potencjał niż Świerczok czy nawet Teodorczyk. Razem z Kownackim mogliby odegrać jakąś rolę na mundialu a tylko w dobrej formie, to nadal będzie widać różnicę pomiędzy nim a pozostałymi pomocnikami. Otwartą kwestią pozostaje dobranie zawodnika, który będzie grał z Krycho-wiakiem - czy będzie to Krzysztof Mączyński, czy może Zieliński, przy założeniu że z przodu obok Lewandowskiego grać będzie Arek Milik. A co do Romańczuka - to chyba po jednym meczu jest trochę za wcześnie, by stawiać tak śmiałe tezy i kreować go na następcę Krychowiaka. Grał na- Robert Lewandowski zrobił swoje i zdobył pierwszą bramkę w meczu z Koreą Południową prawdę dobrze, ale poczekajmy - on nadal będzie musiał przekonać do siebie Nawałkę dobrą grą w ekstraklasie. Wspomniał Pan o problemach w obronie wyrakają-cych z nowego ustawienia. Tyle że wstarym również zbyt łatwo traciliśmy bramki że przypomnę tyfleo ostatni mecz eliminacyjny zCzamogórą. Tam byto podobnie jakz Koreą-prowadzimy a potem jeden błąd i zaczynają się nerwy. To prawda, choć te mecze jednak trochę się od siebie różniły, bo z Koreą my w drugiej połowie praktycznie nie graliśmy do przodu. Kilka akcji nie zmienia mojej oceny. Koreańczycy to wykorzystali - myślę, że bardzo ważny był również fakt, że na drugą połowę nie wyszedł Lewandowski. W pierwszej widać było, że oni się go boją. Gdy go zabrakło, mogli sobie pozwolić na bardziej ofensywną grę. Z kolei nasi pomocnicy i nasi obrońcy, którzy zakotwiczyli na dwu- dziestym metrze przed bramką, nie potrafili w efekcie wyjść na połowę przeciwnika. Graliśmy u siebie, a mimo to w drugiej połowie niemal przez cały czas się broniliśmy i mieliśmy dużo szczęścia, że nie padło więcej bramek dla Korei. Powinniśmy się chyba również martwić że nie ma sensownej alternatywy dla Le-wandówskiego. Na ten moment nie jest nią ani Arkadiusz Milik. ani Łukasz Teodorczyk. Nie jest łatwo zastąpić piłkarza tej klasy co Robert, dlatego przede wszystkim powinniśmy się cieszyć, że go mamy. A co do alternatyw - to Milik ma jeszcze ponad dwa miesiące, żeby się odbudować. Z Koreą miał dużą ochotę do gry, więc dajmy mu szansę. W sytuacji gdy z przodu grać będzie Lewandowski pilnowany przez dwóch rywali, taki Milik za jego plecami może być pożyteczny. To jest piłkarz, który umie zagrać jako dziesiątka, zastawić się i wymienić piłkę z pomocnikiem. Teodorczyk to zupełnie inny napastnik. A może Nawałka powinien zaryzykować i dać szansę np. Jarosławowi Niezgodzie, który w tym sezonie nieraz ratował Lega skórę i punkty? Czemu nie, moim zdaniem Niezgoda ma większy potencjał niż Jakub Świerczok czy nawet Teodorczyk. Razem z Dawidem Kownackim mogliby odegrać jakąś małą rolę na mundialu. Nie grać może całego czy połowy meczu, ale wejść na kilkanaście minut, bo może się zdarzyć, że będzie nam potrzebny z przodu taki dynamiczny napastnik. Taki, który będzie wbiegał w luki między obrońcami, którego zaletami są szybkość i nieprze-widywalność. Każda kadra potrzebuje świeżej krwi i nowej energii. W obronie mogli ją dać Jan Bednarek i Jarosław Jach, ale zmieniając pochopnie kluby, zamknęli sobie na razie drogę do reprezentacji. ©® 28 sport Glos Dziennik Pomorza Piątek, 30.03.2018 « Sparta Sycewice (czarne stroje) grała w środę w Słupsku. Kolejne mecze rozegra w Kobylnicy Dokończenie kolejek w regionie PUkanożna Jarosław Stenceł jaroslawitencel@polskapress.pl Kolejki w IV lidze, klasie okręgowej oraz klasie A w tym tygodniu, ze względu na Święta Wielkanocne, są rozgrywane na raty. Klasa okręgowa W klasie okręgowej zagrały już czołowe zespoły i zgodnie wygrały w swoich spotkaniach. Nie jest wykluczone, że część z pozostałych zaplanowanych spotkań, może się nie odbyć ze względu na kolejne opady śniegu. W słupskiej klasie okręgowej do rozegrania pozostały cztery spotkania. Wszystkie zaplanowane są na Wielką Sobotę. W Cewicach o 12.00 Leśnik podejmie zespół Czarnych Czarne. W Pobłociu tamtejsza Jantaria ma podjąć o godzinie 13.00 drużynę Zawiszy Borzytuchom. W Debrznie o godz. 16.00 na boisko wybiegną zespoły miejscowego Miejskiego Klubu Sportowego oraz Myśliwca Tuchomie, a godzinę wcześniej rozpocznie się spotkanie w Studzienicach, gdzie ostatnia w tabeli Kaszubia podejmie przedostatnią drużynę - Diament Trzebielino. IV liga Gry w 21. kolejce mają już za sobą Gryf Słupsk oraz Pogoń Lębork. Do rywalizacji zatem w najbliższą sobotę staną jeszcze cztery zespoły z naszego regionu. Dwa z nich zmierzą się ze sobą. O godzinie 14.00 w Garczegorzu tamtejsze Anioły spotkają się z rezerwami pierwszoligowego Druteksu-Bytovii Bytów. Podopieczni duetu trenerskiego Tadeusz Wanat senior i Tadeusz Wanat junior z kolejki na kolejkę spi- sują się coraz lepiej, natomiast goście przeplatają mecze lepsze z nieco gorszymi. Bardzo trudne zadanie czeka ostatniego w tabeli Sokoła Wyczechy. Zespół ten o godzinie 14.00 rozpocząć ma swoje spotkanie w Nowym tawie na boisku wicelidera -Gromu. Opromieniony zwycięstwem w Słupsku Start Miastko w końcu ma zagrać na własnym stadionie. Mecz przy ulicy Słupskiej zaplanowany jest na godzinę 15.00, adrużyna trenowana przez Krzysztofa Bryndala ma podjąć zespół Gedanii Gdańsk. W pozostałych sobotnich spotkaniach w IV lidze RWS Investment Group spotkają się: Wikęd Luzino - Orkan Rumia (12), Powiśle Dzierzgoń - KAszubia Kościerzyna (14), Jaguar Gdańsk - Cartusia Kartuzy (11) oraz GKS Kolbudy - Radunia Stężyca (15). Klasa A W grupie pierwszej, lider tabeli Słupia Kobylnica o godzinie 14.OO ma rozpocząć spotkanie z Rowokołem Smołdzino, który w tym sezonie nie spisuje się najlepiej i zamiast spodziewanej gry o wyższe cele, będzie bronić się przed spadkiem. Również wicelider z Główczyc zagra na własnym boisku. Błękitni o godzinie 16.00 podejmą Wybrzeże Objazda. W innych spotkaniach w tej grupie zagrają: Polonez Bobrowniki - Garbarnia Kępice (godz. 13). Sokół Kuleszewo -KS Damnica (godz. 16) oraz Pomorze Potęgowo - Sokół Szczypkowice (godz. 16). W grupie drugiej zagrają: Granit Koczała - GTS Czarna Dąbrówka (16), Skotawa Budowo - Chrobry Charbrowo (14), Sparta Konarzyny - Magie Niezabyszewo (13), Stegna Parchowo - Dolina Gałąźnia Wielka (15), LKS Łebunia - Pogoń II Lębork (15). ©® Lekkoatleci Jantara Ustka pozdrawiają z Hiszpanii Ijekkoctttetyka Jarosław Stenceł jaroslaw.stencel@polskapress.pl Ze zgrupowania sportowego w Albir Garden Resort Sport z okolic Benkłorm w Hiszpanii pozdrowienia i życzenia świąteczne dla kibiców przesyłają Klaudia Matuszewska. Dawid Kościów i trener Henryk Michalski (Jantar Ustka). Trener przedstawił też plan przygotowań zawodników LKS Jantar Ustka do sezonu 2018. Część z nich się już odbyła. Zgrupowanie klubowe w Szklarskiej Porębie 29.01 -10.02 dla 12 osób pod opieką trenerów Lucyny Kuklińskiej Nurkowskiej i Agnieszki Zwolińskiej. Przygotowania zawodników: Klaudia Maru-szewska - 4-14.01 (Cetniewo), 26.01 - 4.02 (Cetniewo), 17.02 -9.03 (Monte Gordo w Portugalii 15 - 28.03 Alicante w Hiszpanii + Monte Gordo 8-22.04 Energa Fullbull Słupsk zagra w ćwierćfinałach Trener Michalski dba o formę swoich zawodnikow w Hiszpanii +Spała 28.04 - 6.05. Dawid tugalia) 8 -22.04. Agnieszka Ku- 10.02 (Szklarska Poręba), 1 - Kościów -15 - 28.03 Alicante, lak - 7 -14.01 (Cetniewo), 27.01 - 11.03 (Zakopane) + 29.03 -8.04 zgrupowanie klubowe + Spała 10.02 (Cetniewo), 2 - 9.03 (Spała). Patryk Błaszczyk przy- 28.04-6.05. Natalia Cuppa-4- (Cetniewo), 16 - 24.03 gotowuje się na zgrupowaniach 14.01 (Spała), 26.01 - 15.02 (Cetniewo)+Alicante 8-22.04. organizowanych przez wojsko. Monte Gordo + Albufeira (Por- Kamil Aniszewski - 29.01 - ©® Koszykówka Michał Piątkowski michal.piatkowski@polskapress.pl Energa Fullbull awansowała do ćwierćfinałów Mistrzostw Polski. Dwóch młodych słupskich koszykarzy wystąpiło na turnieju w Moskwie. W miniony weekend słupscy kadeci Energa Fullbull Słupsk zagrali w Olsztynie tzw. finały strefowe do ćwierćfinałów Mistrzostw Polski U16M. Czarni w przegrali z GAK Gdynia 52:49 (Szczepanek 22 pkt.). Pokonali Akademię Koszykówki Olsztyn 101:63 (Kołodziej 21, Miszczak 17) oraz ROŚ Pisz 59:38 (Miszczak 19, Kołodziej 12). Trenerem zespołu jest Daniel Orzechowski. W1/4 finału (13-15.04 Wrocław) słupski ze- spół zagra z drużynami z Wrocławia, Lublina i Koszalina. W dniach 22-25 marca w podmoskiewskim Podolsku w Rosji odbywał się turniej EYBL (Europejskiej Młodzieżowej Ligi Koszykówki). W turnieju wystąpiła kadra województwa pomorskiego rocznika 2003. Zespół Energa MJMS Słupsk reprezentowali Czarek Jankowski i Bartek Olechnowicz. Kadra zagrała 5 meczów (porażka z Dynamo Moskwa 43:57, zwycięstwo z Wołgogradem50:43, zwycięstwo z BC Barsy Kazachstan 65:44, porażka z Jastrzębiami z Rosji 6l:67 oraz zwycięstwo ze Smokami Mińsk57:48). Czarek był drugim strzelcem drużyny ze średnią 12 pkt na mecz, a Bartek trzecim ze średnią 9,4 pkt namęcz. Trenerem drużyny był Bogdan Zamośny. ©® Start Miastko ma w sobotę rozegrać mecz na własnym boisku