I 350 ZŁ W TYM SWAT Nr ISSN 0137-9526 Nrindeksu348-570 770 137 952053 Piątek 9 lutego 2018 magazyn DZIENNIK POMORZA Wa rsza wa: Uczniowie ze Słupska kisili na wizji Wspomnienie Marysia, Furman, Żorż i von !\oga\; czyli wszystkie mk* Wojciecha Pokory strona 15 W i oleju rybnego REKLAMA 008042309 Paula Fish Fabryka mączki - obalamy mity (czytaj na stronie 6) REKLAMA 977013795205306 02 na dobry początek Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 Pamiętacie tę frazę o badaniu, ile jest cukru w cukrze Bogna Skaml bogna.skarul@polskapress.pl Komentarz Tej roli Wojciech Pokora podobno nie lubił. A my jego jako Równego bohatera filmu Stanisława Barei „Poszukiwany, poszukiwana" wspominamy najlepiej. Pamiętacie, jak Wojciech Pokora jako pracownik muzeum, historyk sztuki, zostaje niesłusznie oskarżony o kradzież obrazu? Domniemanemu złodziejowi grozi 5 lat więzienia. Przerażony tą perspektywą postanawia ukrywać się przebrany za kobietę, aż namaluje kopię zrabowanego płótna i niepostrzeżenie ją podrzuci. Podejmuje pracę jako gosposia domowa „Marysia". Nie ma jednak szczęścia do chlebodawców. Pomimo początkowych trudności w nowym zawodzie, „Marysia" zaczyna odkrywać uroki swojej pracy. Okazuje się również, że zarabia więcej niż jako magister historii sztuki. Ten film, mimo że upłynęło od premiery sporo czasu (premiera 1973 rok), nadal jest aktualny, nadal - tak jak planował reżyser - jest satyrą, choć kiedy powstawał, raczej naśmiewał się z pewnych zjawisk społecznych w Polsce okresu przełomu lat 60. i 70. O aktualności i genialności tego obrazu i roli Wojciecha Po- kory świadczą choćby powiedzenia, jakimi do dziś się wszyscy posługujemy. Czy wiecie, że to w tym filmie Mieczysław Czechowicz opowiada „Marysi" o swoich badaniach dotyczących „cukru w cukrze", czy pamiętacie powiedzenie „mój mąż z zawodu jest dyrektorem!" albo też „Marysiu, Pan mówi. Proszę w tej chwili otworzyć!". Może dlatego, że po tym właśnie filmie ludzie wołali za nim na ulicy „Marysiu!", a kolejkowicze przepuszczali go, kiedy próbował zrobić zakupy w sklepie. Parę dni temu Wojciech Pokora zmarł, ale na szczęście możemy oglądać filmy, w których występował. Aktora wspominamy na stronie 15. W piątek w szpitalu można bezpłatnie zbadać poziom cukru i ciśnienia Zdrowie Monika Zacharzewska monika.zacharzevfika@gp24.pl Z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Chorego w słupskim szpitalu można dziś zro-bić bezpłatne badania poziomu cukru i ciśnienia. W piątek w słupskim szpitalu przy ul. Hubalczyków można będzie bezpłatnie wykonać ba- dania poziomu cukru oraz ciśnienia. W tym celu należy zgłosić się do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Hubalczyków do gabinetu nr 14 w poradniach specjalistycznych, które mieszczą się na parterze, tuż przy głównym wejściu do budynku, po lewej stronie od wejścia. Badania wykonywane będą od godziny 8 do 10. Pacjenci zgłaszający się do badania powinni być na czczo. Bezpłatne badania w szpitalu wykonane będą z okazji przypadającego w najbliższą niedzielę, u lutego, Światowego Dnia Chorego, ustanowionego przez papieża Jana Pawła II13 maja 1992 roku w 75. rocznicę objawień fatimskich i w 11. rocznicę zamachu na życie papieża. ©® A- Pogoda w Słupsku Dużo przejaśnień i mroźne noce oraz silne podmuchy wiatru Weekend w Słupsku zapowiada się raczej słoneczny. Będą jedynie nieliczne zachmurzenia. W nocy temperatura spadnie nawet do -6 stopni. Ciśnienie w normie -1021 hPa. Niestety, w piątek i niedzielę będzie silny wiatr, przez co temperatura odczuwalna będzie zdecydowanie niższa niż wskazania termometru - w ciągu dnia ok. -2 stopni Celsjusza, a w nocy temperatura odczuwalna może sięgnąć -8 do -10 stopni. Wiatr w porywach może osiągnąć nawet 43 km/h. Dlatego uważajmy, szczególnie na śliskich nawierzchniach, bo wiatr może nas przewrócić. W sobotę i niedzielę może popruszyć śnieg, jednak opady bądą niewielkie, bo około 2 mm. (MKM) Jutro u nas Trzymąj rękę na pulsie Za wysokie tętno może być objawem choroby układu krążenia. Kuchnia Kolacja we dwoje Porady i przepisy na walentynkową kolację zakochanych. \JXłd1 »8422700 607271717 NAJTAŃSZE TAXI W SŁUPSKU Dzisiaj o°c -6°C (-} Barometr 1021.00 mbar Wiatr wschodni 11 km/h Uwaga wietrznie Sobota 0° C -5°C Barometr 1021.00 mbar Wiatr pd.6km/h Uwaga wietrznie Niedziela 0°C -6°C *** Barometr 1021.00 mbar Wiatr zach. 16 km/h Uwaga silny wiatr WojdediFreikhowski NIESTALI BIERNIE, TYLKO AKTYWNIE POMOGLI Komentarz To budujące, że przechodnie, którzy w środowe popołudnie zauważyli nieprzytomnego mężczyznę na ulicy w Słupsku, zareagowali tak, jak trzeba. Nie tylko wezwali pogotowie, ale zanim nadjechali ratownicy, sami próbowali pomóc temu człowiekowi (o akcji piszemy na str. 8). Zatem pogląd, iż ludzie nie są skorzy do niesienia pomocy, okazały się w tym przypadku nieprawdziwe. Cieszy to, że na pogotowie ratunkowe dzwoniło kilka osób i to, że przechodnie nie patrzyli, jak mężczyzna w ataku padaczki leży na ziemi. Starali się otoczyć go opieką. Bo czasem zdarza się, że zbiera się tłum gapiów, a nikt nie jest skory do pomocy. W tym zdarzeniu jest też druga kwestia. Od zgłoszenia do przyjazdu karetki minęło 40 minut czy też - jak twierdzi dyrektor pogotowia - 20 minut. Z pewnością ten drugi czas jest bardziej miarodajny, ale chyba to i tak dość długo, biorąc pod uwagę, że zdarzenie miało miejsce w Słupsku, ok. dwóch kilometrów od stacji pogotowia i tyle samo od szpitala. Pogotowie tłumaczy, że nie było wówczas wolnego zespołu ratunkowego. Wygląda zatem na to, iż słupskie pogotowie ratunkowe ma za mało karetek. Ma za to kompetentych pracowników, bo dyspozytorka, wiedząc, że nie ma wolnej karetki, powiadomiła strażaków. ©® aktualne przetargi nasze komunikaty.p " *• i'"--. ' - 0 *•"«?' Ki W- : t- 9 f • /<"'■' fi f ». *? ■. v * t i-.--. "• v •&. • crx v*k.2*\ v<.- 1 x •. Glos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 reklama 03 TAM RTY AGD ZNOWU I * ROZŁÓŻ ZAKUPY NA 10 LUB 20 RAT 0% Z ODROCZONĄ PŁATNOŚCIĄ I SPŁAĆ PIERWSZĄ Z RAT LUB CAŁOŚĆ DOPIERO W MAJU lit PROMOCJA RATALNA NA CAŁY ASORTYMENT ! RRSO 0% ! KRUPS 199** 149**! HZZILź* !TOSS(MO ODBIERZ KARTĘ UPOMINKDWA O WARTOŚCI 00 : DO SIECI PKRFUMSRH DOU«LAS I eunm««m,pl „Ml l^i|^|fc^||i OOUtKKAMęSKA PIMWO . CENA OBOWIĄZUJ! PRZY ZAKUNK 4 OPAKOWAŃ KAWY! TSPtoFIS^Ó2 5577-2950 StUCHAWKI T4606T > LAPTOP 1S.6N 3PT/OOX-T8 . LAPTOP 1S.Ć-80UEKKA0PB, Ultra HO MMMMt «-VMl "i ■V HUAWCI MATĘ 10 PRO ^ THIłiłWr REDMI NOTE S A/ BOSCH KUCHNIA i9GMH1A(XjU ftjtfowo-aocrayczhtft tnoesiT 04 na dobry początek Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 REGION Jezierzyce Gospodynie staną do rywalizacji XIII Turniej Kół Gospodyń Wiejskich Powiatu Słupskiego odbędzie się 24 lutego. Impreza rozpocznie się o godz. 13 w sali widowiskowo - sportowej wJezierzycach w gminie Słupsk. Jak zwykle uczestniczkami turnieju mogą być tylko członkinie Kół Gospodyń Wiejskich zgłoszone przez gminy. Po uzgodnieniu z organizatorami gmina może wytypować do udziału w imprezie dwa koła (organizatorzy wykluczają udział w turnieju nagrodzonego koła Grand Prix w roku poprzednim). W tym roku wśród konkurencji przewidziano m.in. dekorację wielkanocną - pisanki oraz ciasto - mazurek (ocenie podlegać będzie artyzm wykonania); edukacja - nasi bracia mniejsi (zespoły będą musiały przygotować do oceny specjalną tablicę); moda - deszczowa kreacja; wokal - piosenka kabaretowa z inscenizacją; taniec-dowolny (w jego wykonaniu może uczestniczyć od 6-12 osób z danego KGW). Organizatorzy turnieju spodziewają się, że w imprezie weźmie udział kilkaset osób z całego powiatu słupskiego. Podczas trwania imprezy organizatorzy ogłoszą wyniki rywalizacji. Zwycięska drużyna będzie reprezentować powiat słupski na turnieju wojewódzkim. (maz) CYTAT TYGODNIA Dębnica Kaszubska Będą pomagać uzależnionym W Dębnicy Kaszubskiej w każdy czwartek będą się odbywać spotkania w punkcie konsultacyjnym dla osób uzależnionych i ich rodzin. Będzie też działać grupa wsparcia dla osób uzależnionych. W ramach działania punktu konsultacyjnego w sali nr 8 Urzędu Gminy w Dębnicy Kaszubskiej w godzinach od 13 do 16 świadczone będą anonimowe i nieodpłatne porady w zakresie: - pomocy w rozwiązywaniu problemów alkoholowych w rodzinie, - porad związanych z przemocą w rodzinie, - uzależnienia od substancji psychoaktywnych (narkotyki, dopalacze, leki), - problemów wychowawczych dzieci i młodzieży (depresja, zachowania ryzykowne), - uzależnienia behawioralne -internet, komputer, telefon. Możliwa jest też pomoc telefoniczna w godzinach otwarcia punktu pod nr. tel. 690 820 304. Grupa wsparcia dla osób uzależnionych będzie się spotykała w czwartki w godz. od 16 do 18. Osoby uzależnione od alkoholu mogą skorzystać ze wsparcia grupy AA podczas mitingów w salce przy kościele w Dębnicy Kaszubskiej. Spotkania odbywają się w każdy piątek w godzinach od 19.15 do 20.15. (maz) ZDJĘCIE DNIA W Szkole Rodzenia 0 bezpiecznym przewożeniu dzieci Wczoraj w słupskiej Szkole Rodzenia z przyszłymi mamami spotkali się policjanci. Funkcjonariusze prezentowali prawidłowy sposób zapinania i przewożenia dzieci w fotelikach samochodowych 1 omówili aktualne przepisy ruchu drogowego w zakresie przewożenia dzieci. Zwrócili też uwagę na konieczność posiadania elementów odblaskowych. Kolejne takie spotkanie odbędzie się w Szkole Rodzenia przy ul. Westerplatte w środę o godz. 12.30. Po nim, około godz. 14, na ul. Tuwima przy wejściu do Galerii Słupsk, policjanci będą rozda- wać osobom z wózkami dziecięcymi elementy odblaskowe do umieszczenia na wózkach. Taką akcję słupska policja i Miejski Zakład Opieki Zdrowotnej, realizujący projekt „Zdrowie - Mama i Ja", prowadzą już po raz drugi. W minionym roku rozdawali odblaski na dziecięce wózki w Parku Kultury i Wypoczynku. Obecna edycja akcji profilaktycznej związanej z bezpieczeństwem najmłodszych uczestników ruchu drogowego - dzieci przewożonych w wózkach dziecięcych, odbywa się pod hasłem „Błyśnij miłością do dziecka". W bezpłatnym spotkaniu w policjantami w Szkole Rodzenia może wziąć udział każdy chętny, (nik) „Jestem człowiekiem, który zabrał Rydzykowi pieniądze na geotermię. Usłyszałem od kardynała, że Rydzyk to wie i tego nigdy nie zapomni" Poseł Stanisław Gawłowski z PO, tłumaczył w czwartek Radiu ZET od czego zaczęły się jego problemy z prokuraturą Słupsk Tłum gości na słupskiej porodówce Przedwczoraj wicemarszałek, a wczoraj prezydent Słupska odwiedzili pierwsze dzieciaczki urodzone na nowej porodówce w Słupsku po przeniesieniu jej z Ustki. Paweł Orłowski, odpowiedzialny w zarządzie województwa za zdrowie, przywiózł pierwszym maluchom łóżeczka turystyczne. Natomiast prezydent Robert Biedroń małej Adriannie, która pierwsza przyszła tu na świat, wręczył pluszowego misia, list gratulacyjny i body z napisem Super Słupsk. Takie ubranka mają otrzymywać wszystkie maluchy rejestrowane teraz w Słupsku. (NIK) STct *111 Kultura SOK i MCK jedną placówką Od pierwszego lutego dotychczas dwie odrębne placówki kultury w mieście - Młodzieżowe Centrum Kultury i Słupski Ośrodek Kultury - stały się jedną instytucją, czyli Słupskim Ośrodkiem Kultury. Jak zapewniają władze miasta, pozwoli to na stworzenie atrakcyjnej i bardziej efektywnej w działaniach nowej placówki kultury. Kadra instruktorska pozostanie bez zmian, a wszystkie obiekty pozostające w strukturach dotychczasowych placówek będą sprawować dotychczasowe funkcje. (mkm) Stupsk Pijani chłopcy w izbie wytrzeźwień Wyraźnie zataczali się, gdy wśrodę ktoś zauważył ich, jak biegali po boisku Szkoły Podstawowej nr 6 w Słupsku. Wezwana policja zawiozła czternastolatków do izby wytrzeźwień, skąd zabrali ich opiekunowie prawni. Ponieważ w Ośrodku Rozwiązywania Problemów Alkoholowych przy ul. Gdyńskiej w Słupsku słaniali się na nogach i wymiotowali, to tamtejszy lekarz podejrzewał, że mogli znajdować się nie tylko pod wpływem alkoholu, choć w wydychanym powietrzu w obu przypadkach stwierdzono jego obecność na poziomie 1,6 i 1,7 promila. Lekarz postanowił weż* wać pogotowie. Załoga ambulansu, która na miejscu pojawiła się bez lekarza, zażądała od kierownictwa ośrodka skierowania do szpitala, ale - jak twierdzi Ryszard Śnieżek, szef ORPA- placówka ta nie może tego zrobić. Ostatecznie na miejscu pojawili się opiekunowie prawni obu chłopców, którzy pisemnie wzięli odpowiedzialność za stan ich zdrowia i zabrali ich do domu. Zdaniem dyrektora Ryszarda Śnieżka, tak młodzi chłopcy rzadko trafiają do ośrodka, choć coraz częściej pojawiają się tam młodzi mężczyźni nie tylko po spożyciu alkoholu, ale i dopalaczy. Czasem w związku z tym trzeba ich przewozić do specjali-stycznycfr0^cówe^. (maz) latforn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 reklama 05 mmmmi stawy KOLAHCH^BO I BIODROWEGO CUDEM UMKNĘŁA KALECTWA I BOLI BRAK MAZI W STAWACH SKAZYWAŁY WSZYSTKO DZIĘKI TEJ METODZIE. Ekspert wyjaśnia działanie innowacyjnych wkładek do butów z USA walczących ze zwyrodnieniami układu ruchu. m w Ohio, w którym pomogłem tysiąc- ruchu do dawnej sprawności zmniejszając om osób uwolnić się od coraz częst- uczucie dyskomfortu podczas codziennego szego problemu jakim są uciążliwe i doskwierające bóle głównie kolan, bioder, kręgosłupa, RZS czy popularny artretyzm. Inaczej mówiąc zwyrodnienia czy stany za- poruszania wspierając tym samym procesy łagodzące bół. HI W « H [Prawdę mówiąc, zgłaszały się do mnie palne układu ruchu. | 'osoby, które dzięki niemu widocznie E ~ zmniejszyły opuchliznę nóg. A wielu . Pani Kazimiera G Si JI4» v Zakopane Moja wieloletnia praktyka nauczyła jednego: do pozbycia się schorzenia potrzeba czegoś więcej - prawdziwej broni przeciw zwyrodnieniom, która w końcu będzie skuteczna!!® ■ t v - Próbowałem już wszyst-| x kiego, ale TYLKO JEDEN tworzony przez mnie Ból zaskakująco szybko mijał, l\ znów mogę normalnie chodzić! '/ „Do walki z bólem stawów próbowałam już wszystkiego jednak żadne z preparatów nie przynosiły pożądanych rezultatów. Wybrałam te cudowne wkładki : o większej mocy 2000Gs (odpowiednie dia mojego wieku i zwyrodnienia)! Po ich założeniu szybko poczułam ulgę. Wreszcie mogłam swobodnie chodzić, proste w użyciu -goleniowy; i idealnie wyprofilowane nie uwierały mnie. Wszystko działo się złagodzić przewlekłe bóle samo. Nie zmieniłam trybu życia, pomimo tego ból kolan i biodra zaczęły mi znacznie rzadziej doskwierać. Robienie zakupów w sklepie czy stanie w kolejce na poczcie już nie wywołują dyskomfortu stając się dziś przyjemnością. Na nowo z mężem chodzimy po naszych ukochanych górach, a z wnuczkami gramy f 7vm iPSf tPn ęnoęńłP w berka, jestem ZACHWYCONA!" To V motoryczne magnetyczne z dodatkiem akupunktury wykonane ze specjalistycznego polimeru syntetycznego, oddychającego i nie chłonącego^ wilgoci materiału. Ich formuła została oparta na innowacyjnej metodzie wykorzystywanej do tej pory wyłącznie w prywatnych ośrodkach rehabilitacyjnych leczenia bólu i zwyrodnień sportowców wyczynowych w USA, z nich wyczuwalnie zwiększyło spraw-ność ruchową w naprawdę krótkim czasie. Innym z bardziej zaawansowanym stadium dolegliwości np. kolan czy bioder pomogły odzyskać sprawność po zakończeniu kuracji. BI -4 Przy mocno zaawansowanym MP H stadium zwyrodnień - można dzięki tej metodzie: wspomóc proces likwidacji stanów zapalnych i zwyrodnieniowych najpopularniejszych stawów: kolanowego i biodrowego; wzmocnić staw skokowo- Mw odcinku lędźwiowym; • zmniejszyć dyskomfort podczas chodzenia. boczych, wizytowych jak i zwykłych kapciach. Mogą być stosowane przez osoby w wieku 25-95 lat. Od dnia w którym osoba zaczyna nosić wkładki za sprawą działania pola magnetycznego wytwarzanego przez wbudowane w powierzchnie wkładek silne magnesy ferrytowe oraz stymulujące wewnętrzną powierzchnie stopy wypustki znajdujące się na wierzchniej stronie wkładek - waika ze zwyrodnieniami i towarzyszącym im bólem odbywa się automatycznie. 4 Pan Jan (651) 7 Bukowiny v;, > , Pomimo 65 łat mój organizm znowu przypomina ten 50-latka t „Pracowałem w branży budowlanej, miałem ciężkie obolałe nogi i ciągle / problemy ze stawami. Zaryzykowałem ostatni raz. Zamiast wymarzonej wiertarki kupiłem 2 pary wkładek: do pracy o mocy 12006s i na codzień silniejsze 2000Gs każda, by nie musieć ich ciągle przekładać. Jo byl doskonały ruch! Nosiłem je kiedy tylko mogłem, efekty przychodziły zaskakująco szybko. Już po kilkunastu dniach stosowania skakałem na budowie z radości. Po 11 h oracy nie czułem ociężałych nóg, wiecznego bólu w stawach. Późno bo prawie po pełnych 2 m< efekt był wręcz niesamowity! Opłacało się tyle czekać. Ból w kolanach się odczuwalnie zmniejszył, mam najlepsze krążenie krwi od kilkudziesięciu lat Specjalista stwierdził, że pomimo 65 lat na karku, biologicznie mój organizm przypomina ten 50 latka." Wkładki mają uniwersalny rozmiar docinany indywidualnie wzdłuż nakreślonych prowadnic. Można je nosić w butach sportowych, ro- Wspomaganie procesów walki ze zwyrodnieniami i towarzyszącym im bólem, są bezbolesne i wręcz niezauważalne, a Twoje kolana, biodra czy krę gosłup znów mogą odzyskać dawną sprawność I łatwość w poruszaniu się. To może być jedna z najbardziej skutecznych metod walki ze artretyzmem. Została przetestowana na wielu osobach w różnym wieku, takich jak np, Panie Kazimiera i Maria, Pan Jan czy Prof. Hoppe i Owson (patrz ramki). Jak otrzymać aktywne wkładki magnetyczne z el. akupunktury? Wkładki można otrzymać tylko i wyłącznie w sprzedaży telefonicznej Klubu Seniora. (Jego sprzedaż nie jest i nie będzie prowadzona w sklepach). Zamawianie jest bezpieczne, ponieważ nie trzeba wcześniej nic płacić - dopiero u listonosza w momencie otrzymania przesyłki. Obecnie Klub Seniora zorganizował wielką promocję: wystarczy teraz zadzwonić na numer telefonu, aby otrzymać dużą zniżkę. 70% TANIEJ DLA , PIERWSZYCH 100 OSÓB! Pierwsze 100 osób, które zatosisię w termmie do 16 LUTEGO 2018 f., otrzymaBSgEMJf na aktywne, przeciwbólowe wkładki magnetyczne z elementami akupunktury o mocy 1200 Gs za udziai w klubie seniora zamiast za •ssa ymst vtoac juejb srjssnsme u airaae .aras»: aawawei jcwsate w atutsK jasmmgc maamema 163)*:. H <'jrac;t sntfcstra rtas stawewei sm & Kfś$sfeafS ecK5-icr9rvr«a wsi-cwesc Usc iaMscwłecmc ' sasK: 3®nu me sra u jsesw :uwqbus;k. tas. Na nowo odzyskałam radość z życia... Po ur. dwójki dzieci nigdy nie wróciłam do dawnej sylwetki. Niestety nadwaga okazała się zabójcza dla moich kolan, a ból wraz z wiekiem był nie do zniesienia. Ktokolwiek ma artretyzm, wie, co to za męka, gdy każdy ruch sprawia cierpienie. Moja siostrzenica ze Stanów przesiała mi te wkładki. Już po kilku dniach opuchlizna i obrzęk wyraźnie się zmniejszyły. Siedząc bólu już praktycznie nie czuję, gdy się poruszam jest go znacznie mniej, a przecież minęło dopiero 40 dni kuracji, przede mną kolejne pięćdziesiąt Sądzę, że dzięki większej mocy magnesów, po odbyciu pełnej kuracji mam szansę znów chodzić i ruszać się normalnie. Wstąpiło we mnie nowe życie! Pani Maria P. (72!} emerytka Bydgoszczy Z Hermanem 35 lat temu ukończyliśmy tą samą uczelnię. Jestem zdu- j miony patrząc na to, jak wiele determinacji, lat poszukiwań, ciągłych wzlotów i upadków, a także często rezygnacji z życła prywatnego trzeba poświęcić by móc poszczycić się takim sukcesem! To cu-downe móc być dumnym, gdy kolega ze szkolnej ławki Ohio College ot Rheumatobgyjest twórcą tak przełomowego odkrycia skierowanego do osób cierpiących na przewlekle zwyrodnienia, rwący ból i dać im realną szansę, by w końcu mogły po wrócić do dawnego życia. Dziś choć trudno to otwarcie przyznać, rozpierają mnie DUMA, RADOŚĆ, a nawet ZAWODOWA ZAZDROŚĆ! ?U(Q i\X - > tylko za 97 żt / T (przesyłka GRATIS)! g JL Fon. • pt 8:00 2,0:00, >ob i niedz. 9:00 18 71300 38 04 [e pQiqęzenie lok#lA 06 reklama Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 ARTYKUŁ SPONSOROWANY Paula Fish Fabryka mączki i oleju rybnego - obalamy mity powstania mączkami w Słupsku. Zaniepokojeni z lokalnymi władzami, pofityka-z dyidają Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, laki Jest główny z przetwórstwem rybnym. Czy Paula Ftsh przedstawia 3 powody, żeby być spohujnym Pteoact nr Ł_ Śwjęgy surowiec zamiast rybnych odpadów Firma Paula Fish zapewnia - powstanie mączkami nie wpłynie na komfort życia i zdrowia. W przeciwieństwie do zakładów starszej generacji, do produkcji mączki i oleju rybnego Paula Fish będzie używać wyłącznie świeżego surowca, zamiast odpadów rybnych. Surowcem tym są półprodukty łososiowe oraz świeże ryby pelagiczne, takie jak np. szprot i śledź. Niekwestionowanym atutem zakładu jest nowoczesna technologia pozwalająca przetwarzać produkty o najwyższym standardzie, czyli o jakości produktów przeznaczonych dla człowieka. Najwyższej klasy standard mogą osiągnąć tylko zaawansowane technologicznie zakłady, takie jak inwestycja firmy Paula Fish. Zakład nie będzie utylizował i przerabiał nieświeżego oraz niewiadomego pochodzenia surowca. Ponadto, rozładunek dostarczonego surowca będzie odbywać się do wnętrza hali produkcyjnej, żeby zniwelować rozprzestrzenianie się jakichkolwiek zapachów. nr 2r Tecfenołcgia. WewtyłacĘŁ FUfary. Czyli. - nie będzie śmierdzieć Najbardziej istotne w produkcji mączki rybnej i oleju rybnego jest właściwe izolowanie nieprzyjemnego zapachu, dzięki czemu nie jest on uciążliwy dla otoczenia zakładu. Cały układ wentylacyjny został zaprojektowany w taki sposób, aby linia technologiczna była wentylowana bezpośrednio w miejscu powstawaniu zapachu, a cały strumień powietrza płynął prosto do oczyszczenia. Dodatkowo, dzięki wysokowydajnemu systemowi wentylacji hal produkcyjnych, zapach będzie mógł wydostać się z hali jedynie przez system najwyższej jakości filtrów. Zapewnią to innowacyjne urządzenia światowych liderów w branży: Haarslev Industries, Alfa Laval, GEA, Flottweg. Paula Fish będzie używać najnowszych linii światowych liderów produkcji urządzeń do pozyskiwania mączki i oleju rybnego. Poszczególne elementy instalacji będą zaprojektowane i wyprodukowane z poszanowaniem najlepszych standardów i rozwiązań przyjaznych środowisku, niebędących inwazyjnymi dla otoczenia zakładu produkcyjnego. Ponadto, Firma Paula Fish jest zobligowana zapewnić najlepsze filtry ze względu na wymogi gwarancyjne i serwisowe zastosowanych technologii i maszyn, w związku z czym nie może być tu mowy o jakichkolwiek zaniedbaniach. Pawari nr 3t Weorowny przykład mączkami z- Niemiec. Norwegii czy Finiandii Sen z powiek mieszkańców Słupska spędza bliskie sąsiedztwo budowanego zakładu. Inwestor zapewnia, że podobne lokalizacje względem zabudowań mieszkalnych zostały zrealizowane na Zachodzie i Północy Europy. Mączkarnie w Sassnitz w Niemczech, w norweskim Bergen, czy fińskim Kansas, są zbudowane równie blisko budynków mieszkalnych co realizowana inwestycja w Słupsku. Dzięki wysokim standardom i zaawansowanej technologii nie są one uciążliwe dla tamtejszych społeczności lokalnych. IMIt nr Ir Emisja zarn«zyszczeń eto powietrza W polskich przepisach środowiskowych dotyczących emisji różnego rodzaju substancji do środowiska brakuje jednoznacznych danych dotyczących mączkami. Przytoczone w raporcie środowiskowym „europejskie normy emisji" ustala się na zasadzie tzw. jednostki zapachowej. Co się kryje za tym pojęciem? W największym skrócie jest ustalona norma stężenia odoru, który przekracza lub nie przekracza ściśle określonego progu wyczuwalności zapachu. Kiedy ten próg zostaje osiągnięty? O tym decyduje specjalnie do tego powołany zespół, który stwierdza czy stężenie zapachu jest wyczuwalne czy nie. Takie stwierdzenie wspiera się na szczegółowych wzorach chemicznych. Normy emisji były przejawem staranności zachowanej przez osobę przygotowującej raport, gdyż ze względu na brak tych regulacji w polskich przepisach, autor raportu nie musiał się do takich paramentów odnosić. Mit nr 2i Uzasadnione zarzuty dotyczące rzetelności oceny oddziaływania na środowisko W raporcie środowiskowym został przyjęty możliwy najgorszy scenariusz wielkości emisji. Biorąc to pod uwagę, przy jednoczesnym zastosowaniu najnowocześniejszej technologii i redukowaniu przez biofiltry emisji niepożądanych zapachów na poziomie 98% skuteczności, można spodziewać się praktycznie pełnej redukcji emisji. Mit nr ł Stwierdzenie nieważności decyzji Zgodnie z prawem, nieważność decyzji może mieć miejsce jedynie w taki przypadku, jeśli w raporcie znajdą się dane odbiegające od stanu faktycznego. Stwierdzenie nieważności byłoby możliwe tylko jeśli w raporcie znalazłyby się elementy nieprawdziwe i zmieniające charakter raportu z negatywnego na pozytywny. Skoro w raporcie założone najgorsze parametrów oddziałujące na środowisko, to znalezienie istotnego negatywnego odchylenia, przy jednoczesnym braku norm w tym zakresie, wydaje się bardzo trudnym zadaniem. Mit nr 4-: Negatywne oddziaływanie na środowisko Kluczowe w tym zakresie wydają się punkty kontroli jakości brane pod uwagę podczas procesu produkcji mączki rybnej i oleju z ryb. Świeżość surowca ma istotny wpływ zarówno na jakość białka w produkcji, jak i na brak uciążliwego zapachu w otoczeniu zakładu. W mączkami w Słupsku czas między odławianiem ryb a przetworzeniem będzie zminimalizowany. Ryby będą przechowywane w lodzie i schłodzonej wodzie, aby zminimalizować ryzyku zepsucia surowca. Mączka i olej rybny będą wytwarzane jedynie z surowca rybnego lub innych owoców morza zgodnie z restrykcyjnymi wymogami odbiorców produktu. • Ekspozycja na temperaturę procesową Kontrola procesu w fabryce jest niezbędna do produkcji wysokiej jakości mączki rybnej. Delikatne gotowanie (90 stopni C lub poniżej) i suszenie (90 stopni C poniżej) poprawia wartość odżywczą - szczególnie strawność i podczas tego procesu zabijają wszelkie szkodliwe bakterie u ryb. • Stabilność tłuszczu W oleju rybnym występuje wiele nienasyconych kwasów tłuszczowych, które są bogatym źródłem witamin i kwasów Omega-3 oraz Omega-6. Niestety są również podatne na utlenianie, dlatego bardzo ważnym etapem procesu jest użycie przeciwutleniaczy. • Higiena Wymagany i zachowywany jest wysoki standard czystości instalacji, dlatego duży nacisk kładzie się na właściwe czyszczenie oraz konserwację instalacji. Mączka i olej rybny jako produkt muszą spełniać restrykcyjne wymogi dotyczące niewystępowania zanieczyszczeń i toksyn. Nłfe nr 5: lunkaiizagg uciążliwa ctia spotecznosm Befcalweg Przedsiębiorstwo mieści się w strefie przemysłowej, a dokładnie w punkcie, który zapewni szybkie dostawy świeżego surowca z portów w Ustce, Kołobrzegu, Helu i Władysławowa, jak i z firm przetwórstwa rybnego z najbliższej okolicy. Wytypowana pod inwestycję lokalizacja jest od lat objęta planem zagospodarowania przestrzennego z przeznaczenie na przemysł ciężki. W otoczeniu inwestycji już od dawna znajdują się cztery zakłady przetwórstwa rybnego. W dalszym ciągu również kluczowym jest argument, że realizowana inwestycja wpłynie na efektywniejsze wykorzystanie dostępnego surowca rybnego, a w przypadku rybaków, którzy nie wykorzystują przyznanych wysokości indywidualnych kwot połowowych ze względu na brak możliwości zbycia surowca może mieć wręcz strategiczne znaczenie. Zdecydowanie warto przypomnieć o niektórych problemach z jakimi borykają się polscy rybacy i cały przemysł rybny w Polsce: • Nie wiadomo co zrobić z połowami ryb niechcianych • Jak wykorzystać nadwyżki połowowe • Do kogo skierować się na produktami postpredukcyjnymi Z pomocą dla polskiego rybołówstwa przyszły zarówno unijne, jak i polskie przepisy prawa. Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady Europy (z 11.12.2013) kraje członkowskie powinny wspierać inwestycje w zakresie budowy i przystosowania przystani i miejsc wyładunku lub inwestycje w zakresie dodawania wartości produktom rybołówstwa, w związku z obowiązkiem wyładunku niewymiarowych ryb. Przedstawiciele firmy Paula Fish jeszcze raz zapewniają, że inwestor jest otwarty na dialog w sprawie budowanego zakładu. „Nasza inwestycja jest nie tylko nieszkodliwa, ale również przemyślana pod kątem korzyści z niej płynących. Od samego początku liczyło się dla nas pokazanie prawdy, dlatego każdy zainteresowany inwestycją otrzyma wyczerpujące informacje na jej temat. Nie zdecydowałbym się na projekt, który mógłby pogorszyć zdrowie i komfort życia lokalnej społeczności. Jestem jej częścią i jako dojrzały przedsiębiorca przy każdej inwestycji przejmuję odpowiedzialność za lokalnych mieszkańców". - podkreśla prezes Paula Fish, Sławomir Gojdź. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 reklama 07 Ekspert ds. trychologii POWSTRZYMAJ ŁYSIENIE nnowacja na Luksusowe serum może zapobiegać przerzedzaniu się włosów i ograniczyć ich wypadanie, dzięki czemu pomaga przywrócić puszystą i gęstą fryzurę bez względu na poziom zaawansowania łysiny. Skuteczność nowej formuły potwierdzają zarówno specjaliści, jak i setki osób w całej Europie. Nie ma znaczenia, czy Twoje włosy przerzedziły się w wyniku niewłaściwej pielęgnacji, zbyt częstego używania prostownicy i suszarki, przyjmowania leków, chorób, czy predyspozycji genetycznych. Nieważne, czy masz do czynienia z zakolami, prześwitami, czy łysiną na czubku głowy. Preparat, który właśnie wprowadzono na polski rynek, może pomóc Ci odzyskać piękne włosy i pewność siebie już w kilka miesięcy. ggSfl Innowacyjne serum to precyzyjny aktywator wzrostu włosa, który pomaga wypełniać puste mieszki materiałem niezbędnym do wytworzenia nowych włosów. ODZYSKAJ BUJNĄ FRYZURĘ POZBĄDŹ SIĘ KOMPLEKSÓW! Z " f Sft wtosow By włosy rosły grubsze i silniejsze, należy zwiększyć ilość zdrowych cebulek włosowych, a także powiększyć i rozszerzyć mieszki. Odpowiednia pielęgnacja pomaga mocniej zakotwiczyć włos w cebulce, a do tego wydłużyć fazę aktywnego wzrostu włosa, chroniąc go przed złamaniem. Efekt? Zdrowe, mocne i lśniące włosy, o jakich od dawna marzysz. 100% naturalnych składników Skoncentrowane serum zawiera ekstrakt z tarczycy bajkalskiej, który w połączeniu z argininą oraz apigeniną tworzy bogatą recepturę wspierającą regenerację mieszków włosowych. Drogocenny olejek rozprowadzony na skórze głowy pomaga Uratował moje włosy ! Nigdy nie czułam się piękniejsza. Włosy przestały się kruszyć, rosną w zachwycającym tempie! Dziś mam piękną, gęstą fryzurę, a koleżanki z zachwytem dopytują, co stosuję. I pomyśleć, że że kiedyś płakałam nad szczotką w obawie przed wyłysieniem. Polecam! r. te wa aaam jak łysiejący, starszy pan GrowUltra działanie na Wypadające włosy były moim wielkim kompleksem. Zacząłem wyglądać jak starszy pan, ukrywałem łysinę pod czapkami, używałem różnych kosmetyków - wszystko na nic. Dopiero GrowUltra pomógł mi odzyskać gęste i mocne włosy, zatuszował łyse placki i przywrócił pewność siebie. Dziś mam więcej włosów, niż mogłem sobie wymarzyć. Czuję się w 100% mężczyzną i nareszcie nie wstydzę się swojego wyglądu! odżywiać włosy i spowalniać fazę ich wypadania, może także mieć wpływ na pobudzanie komórek macierzystych do produkcji zdrowego włosa. Pełna kuracja preparatem może pomóc uzupełnić ubytki, ułatwiając wzrost nowych włosów i wpływając na wzmocnienie ich zakotwiczenia w cebulkach. To dlatego u większości osób stosujących nową formułę włosy stały się zauważalnie grubsze, gęstsze i mocniejsze. Po pełnej kuracji prześwity mogą być znacznie mniej widoczne, a w miejscu prze-rzedzeń mogą wyrosnąć nowe włosy, dając w efekcie bujną fryzurę, która odsunie w niepamięć dyskomfort związany z łysieniem. ; Zaitiymai fysaeme, 7;QG?TW>j P, |T (T7Ś Nowatorski preparat sprzedawany jest w formie drogocennego olejku, który rozprowadza się bezpośrednio na skórze głowy, dzięki czemu substancje aktywne mogą przenikać wprost do cebulek. Jego popularność rośnie z dnia na dzień, a osób zachwyconych kuracją wciąż przybywa. Nic dziwnego - regularne stosowanie serum może pomagać naturalnie zagęścić włosy, wzmocnić je i zregenerować, a do tego zmniejszyć ich wypadanie i łamliwość. ULTRA Działając bezpośrednio na mieszki włosowe, preparat pomaga zwiększyć zakotwiczenie włosów, wspiera wzmocnienie cebulek i może przyspieszyć wzrost włosów. GrowUltra może pomóc uzyskać 5 SUPER KORZYŚCI*. Gęste, mocne i lśniące włosy Zmniejszenie zakoli i przerzedzeń Pomaga na łysienie plackowate Naturalny blask bez olejków V Wizualne pogrubienie włosów W Polsce preparat kupić można wyłącznie w sprzedaży telefonicznej. Producent przygotował specjalną pulę opakowań promocyjnych dla 120 pierwszych osób. © Pomoc w zmniejszaniu wypadania włosów Możliwość intensywniejszego porostu włosów © Korzystny wpływ na regenerację cebulek 4-£$T$P. BEZPIECZNE DLA OSÓE Z ŁUPIEŻEM to możliwe! Twoi znajomi mogą być zaskoczeni tempem, w jakim zaczniesz odzyskiwać utracone włosy. Nie musisz rezygnować z farbowania, czy stylizacji prostownicą i lokówką, by fryzura poddana właściwej pielęgnacji mogła odzyskać pożądaną gęstość i puszystość. Już wkrótce Twoje włosy mogą stać się mocniejsze, grubsze i bardziej lśniące, a przerzedzenia przestaną odbierać Ci pewność siebie. Wyobraź sobie, że Twoje włosy są nawet o 7 cm dłuższe i o 3x gęstsze niż w tej chwili - czy już rozumiesz, dlaczego bujna fryzura tak skutecznie uwalnia od kompleksów związanych z wyglądem? .....<-'** SPECJALNA PROMOCJA Tylko dla 120 pierwszych osób! fi GROW * " ULTRA i By otrzymać oryginalne serum , zadzwoń: e 58 56150 91 GROW ULTRA pon. - pt. 08:00 - 20:00, sob. - nd. 09:00 - 20:00 Oferta ważna do 26 02.2018 Liczba opakowań jest ograniczona! i-i- suplement diety 08 wydarzenia Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 Stupscy „Kisiciele" kisili na wizji w Warszawie WojdediFrefichowski wojciecti.fretichow5ki@gp24.pl O Km Uczniowie Zespołu Szkół Informatycznych w Słupsku gotowali na antenie TVP 2. Młodzież wystąpiła w programie Pytanie na śniadanie, w trakcie którego przygotowywała potrawy z kiszonych warzyw i owoców. Na antenie TVP 2 w programie Pytanie na śniadanie swoje umiejętności prezentowali uczniowie z grupy kulinarnej „Kisiciele" z ZSI w Słupsku. Taką nazwę przyjęli z racji swoich zainteresowań. Otóż pasją grupy młodzieży jest własnoręczne kiszenie warzyw i'owo- „Kisiciele" z ZSI wraz ze swoim opiekunem Marcinem Kisielewskim ców oraz przyrządzanie potraw z kiszonych produktów. Propagują w ten sposób zdrowe odżywianie oraz rozwijają wiedzę dotyczącą procesu fermentacji. Pomysłodawcą i opiekunem szkolnej grupy kulinarnej jest Marcin Kisielewski, nauczyciel fizyki i informatyki w ZSI w Słupsku, prywatnie smakosz i miłośnik kiszonek, wielki pasjonat fermentacji. Kulinarna ekipa liczy 12 członków. Kiszą niemal wszystkie warzywa i owoce, nie tylko ogórki czy kapustę, ale również buraki, kalafior, marchew, wę-żymord, białą rzodkiew, cebulę, czosnek, fasolkę szparagową, bakłażany, paprykę, grzyby, a nawet figi, gruszkę nashi czy owoce kala. Swoje produkty prezentują przy okazji szkolnych imprez propagujących edukację w zakresie zdrowego odżywiania i zdrowego stylu życia, w trakcie dni otwartych szkoły, a także w ramach ogólnopolskich projektów edukacyjnych. - Dla nas kiszenie to inspirujące eksperymenty kulinarne, odkrywanie nowych smaków i nieograniczone możliwości komponowania zdrowych potraw. To także czysta frajda. Najmniejszy słoik domowych kiszonych ogórków jest pełen buzującego w nim ukrytego życia - mówi Marcin Kisielewski. Wieści o słupskich młodych „Kisicielach" dotarły do Warszawy. Najpierw o ich działalności poinformował w TVP i Teleexpress, a w minioną środę uczniowie wraz ze swoim opiekunem pojawili się w programie Pytanie na śniadanie emitowanym na antenie TVP 2, w którym wspólnie z Jerzym Nogalem, kucharzem prowadzącym tam kącik kulinarny, przygotowywali potrawy z kiszonych warzyw i owoców. W warszawskim studiu grupę kulinarną „Kisicieli" reprezentowali uczniowie: Anna Rogulska, Natalia Ratyńska, Michał Stępnik i Dawid Pogorzalski. pierścionki brylantami Mężczyzna długo czekał na karetkę. Pomogli mu strażacy Monika Zadiarzewska monika.zacharzewska@gp24.pl EKLAMA ___.__———_______008105430 Km 1529/17 I OGŁOSZENIE 0 LICYTACJI NIERUCHOMOŚCI Komornik Sądowy przy SR w Słupsku Andrzej Śniegocki ogtasza, że 6.03.2018r. o godz. 13.00 w budynku SR w Słupsku, ul. Szarych Szeregów 13, sala 101, odbędzie się I licytacja stanowiącego odrębną nieruchomość lokalu mieszkalnego nr 6, składającego się z dwóch pokoi, kuchni, łazienki i przedpokoju o powierzchni użytkowej 44,45 m2 wraz z udziałem 2/100 części w prawie użytkowania wieczystego działki gruntu nr 172/10 o pow. 626 m2, na której posadowiony jest budynek mieszkalno-użytkowy obejmujący przedmiotowy lokal i udziałem 2/100 w częściach wspólnych tego budynku, położ.: 76-200 Słupsk, Mostnika 13/6, nr SL1 S/00026010/0. Suma oszacowania wynosi 146.000,00 zł, zaś cena wywołania jest równa 3/4 sumy oszac., tj. 109.500,00 zł. Rękojmię w wysokości 1/10 sumy oszac., tj. 14.600,00 zł należy złożyć najpóźniej w dniu poprzedzającym przetarg przelewem na konto: BZ WBK SA O. w Słupsku 62150016921216900597910000 lub w kasie kancelarii. & w w w, skarabe usz, ct Słupszczanie, którzy wezwali karetkę do mężczyzny wymagającego pomocy, twierdzą, że czekali na nią zdecydowanie za długo. W międzyczasie choremu pomogli strażacy. Pogotowie przyznaje, że wszystkie ambulanse były wówczas zajęte. Do zdarzenia doszło w środę około godz. 16. Słupszczanka, wracając ze spaceru ze swoim chłopakiem, zauważyła za przystankiem przy ul. Wiejskiej leżącego w śniegu mężczyznę. - Chłopak podbiegł i ułożył tego pana na boku. Mężczyzna wymiotował, cały się trząsł, momentami nie było z nim kontaktu - mówi nasza czytelniczka. - Usłyszeliśmy, że jedna z pań stojących na przystanku już dzwoniła po karetkę. Jednak ta nie przyjeżdżała, a czas płynął. Po około pięciu minutach pani dyspozy-torka powtórzyła, że wysłała ambulans. Nie powiedziała nam jednak, w jaki sposób możemy pomóc mężczyźnie. Po kolejnych minutach słupszczanie jeszcze raz wykręcili numer pogotowia, wówczas usłyszeli, że została wysłana policja. - Natomiast dyspozy-torka powiedziała, że może wysłać też straż pożarną -mówi czytelniczka. -1 rzeczywiście po tym telefonie strażacy zbawili się migiem i od razu profesjonalnie zajęli się mężczyzną. Niestety, na karetkę zajęli się strażacy jeszcze czekaliśmy. Szacuję, że było to około 40 minut. Strażacy przekazali pacjenta ratownikom z pogotowia. Dyrekcja słupskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego przyznaje, że w tym czasie wszystkie karetki, jakie ma do dyspozycji, były w akcji. - Trzy słupskie zespoły były wezwanie wcześniej w inne miejsca. Również zespoły z Ustki i Dębnicy Kaszubskiej miały zlecenia wyjazdów -mówi Mariusz Żukowski, dyrektor słupskiego pogotowia. - Dyspozytorka podjęła słuszną decyzję i wezwała karetkę z Kępic, aby jechała do Słupska. W międzyczasie okazało się, że ta z Dębnicy Kaszubskiej dowiozła pacjenta do szpitala i dojechała na Wiejską pierwsza. Jednak jego zdaniem czas oczekiwania od pierwszego wezwania na dojazd karetki pogotowia do mężczyzny wyniósł niecałe 21 minut, a nie 40, i, mężczyzną z padaczką jak twierdzą wzywający. - Tak wykazał nasz system, który jest sterowany z serwera w Radomiu, więc nie może być przekłamań - utrzymuje dyrektor. Zapytany, czy często dochodzi do takich sytuacji, że na pomoc pogotowia trzeba czekać dłużej, odpowiada, że sporadycznie zdarza się, że jednocześnie pięć zespołów - trzy w Słupsku, po jednym w Ustce i Dębnicy Kaszubskiej - jest zajętych. - Dlatego korzystamy wówczas z pomocy strażaków. Wśród nich są profesjonalni ratownicy z odpowiednim sprzętem - mówi dyrektor Żukowski. Okazało się, że mężczyzna, który czekał na pomoc, miał padaczkę. Czy dyspozytorka powinna powiedzieć świadkom, jak się nim zająć? -W XXI wieku każdy powinien mieć podstawową wiedzę, jak się zachować w takiej sytuacji -twierdzi. ©© Łańcuszki z imionami Łańcuszki celebrytki Bransoletki celebrytki j Duży wybór PROMOCJA bliuterll złotej, KKUMOUJA#rebrnej obrączki na srebrne, CH "Jantar" ul. Szczecińska 58, SŁUPSK, tel. 59 842 42 03 ul. Wojska Polskiego 22, SŁUPSK, le\Mx 59 842 34 89 ul. Koszalińska 24, MIASTKO, tel. 59 857 52 39 Glos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 wydarzenia 09 Doszło do oficjalnego spotkania prezesa TPWiG z prezydentem Słupska Zbigniew Marecki iii Przy pączkach i herbacie Marian Boratyński, prezes Towarzystwa Przyjaciół Wilna i Grodna, rozmawiał z Robertem Biedroniem, prezydentem Słupska. Rozmowa dotyczyła nie tylko projektu budowy w Słupsku pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego, ale również tegorocznych imprez, które w mieście zamierza zorganizować towarzystwo. To duża zmiana, bo dotychczas strony na temat pomnika rozmawiały głównie za naszym pośrednictwem. Tym razem doszło do bezpośredniego spotkania. - Generalnie pan prezydent w rozmowie powtórzył to, co już mówił podczas rozmowy z „Głosem". Stwierdził, że projekt budowy pomnika marszałka Piłsudskiego w Słupsku to ciekawa inicjatywa i że jest gotów wstąpić do Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Marszałka Piłsudskiego, który zamierzamy powołać jako Towarzystwo Przyjaciół Wilna i Grodna. Jednocześnie dodał, że problem może stanowić zgromadzenie odpowiedniej sumy. Nie padła deklaracja, czy miasto pomogłoby w tej kwestii. Nie zapadły również żadne ustalenia dotyczące lokalizacji wspomnianego pomnika - rela-cjonuje prezes Marian Boratyński. To jednak nie zniechęca pomysłodawców. Wkrótce zamie-rzają podejmować kolejne kroki. Chcą się spotkać w tej sprawie z architektem miejskich oraz z kierownikiem słupskiego biura konserwatora wojewódzkiego, aby przedyskutować propozycję lokalizacji pomnika na słupskim Starym Rynku. - Zamierzamy także wystąpić do przewodniczącej Rady Miejskiej w Słupsku o umożliwienie nam wystąpienia z informacją o naszym projekcie przed forum całej Rady Miejskiej w Słupsku - zapowiada Boratyński. Chcą sprzedawać cegiełki Towarzystwo rozpoczęło także zabiegi o uzyskanie zgody na rozprowadzanie cegiełek wśród mieszkańców oraz ewentualnych sponsorów budowy pomnika. - Mieszkańcom chcemy oferować głównie cegiełki za 5 lub 10 złotych, aby były one powszechnie dostępne. Naszym zdaniem pozwoli to poczuć wielu ludziom, że będą mieli swój wkład w budowę pomnika marszałka Piłsudskiego, którego postać do tej pory jest bardzo ważna dla wielu osób, przed caią radą Kanap. Boratymki nie tylko z kręgu tych, którzy wywodzą się z Kresów - uważa Boratyński. Zaproszenie na kolejne Kaziuki Poza tym Towarzystwo zamierza gromadzić pieniądze, które zadeklarowali jego członkowie i ewentualni więksi sponsorzy, z którymi już przeprowadzono rozmowy na ten temat. - Chcemy także nawiązać współpracę w zakresie zbiórki pieniędzy na budowę pomnika z innymi oddziałami Towarzystwa, które działają w innych regionach naszego kraju - zapowiada Marian Boratyński. słupskich działaczy Towarzystwa Przyjaciół Wilna i Grodna Tymczasem prezes słupskiego TPWiG zaprosił prezydenta Roberta Biedronia do udziału w czerwcowym święcie, czyli Kaziukach nad Słupią. W tym roku w dniach 9-10 czerwca mają się one odbywać pod hasłem „Dni Grodna w Słupsku". - Pan prezydent przyjął zaproszenie i obiecał, że zaprosi na tę imprezę konsula general- nego Białorusi - relacjonuje Boratyński. Aktualnie towarzystwo poszukuje kapeli z terenu Białorusi, która będzie gościem części artystycznej słupskich Kaziuków. Ponadto prezes Boratyński chciałby również gościć prezydenta Biedronia podczas XIII Zjazdu MKS Cieśliki, kiedy razem z kolegami zamierza mu wręczyć Złoty Medal MKS Cieśliki. Jedno z najaktywniejszych stowarzyszeń Przypomnijmy, że działający w Słupsku oddział TPWiG to jedna z najaktywniejszych organizacji pozarządowych wmieście. Zarówno w Słupsku, jak i Bytowie oraz Lęborku skupia kilkaset osób wywodzą- cych się z polskich kresów wschodnich, które po n wojnie światowej osiadły na Pomorzu i związały swoje losy z tą ziemią, nie zapominając o swoich korzeniach. Gdy tylko było to możliwe, te osoby zaczęły kultywować nad Słupią kresowe obyczaje i nawiązywać bliskie kontakty z mieszkańcami regionów, skąd się wywodzą. ©® DOKĄD JA JECHAŁEM Czy ty lub osoba, którą znasz, cierpi na łagodną postać choroby Alzheimera? W takim przypadku może zainteresować cię badanie kliniczne DAYBREAK-ALZ. Poszukujemy ochotników, którzy pomogą nam ustalić, czy badany lek spowolni postępowanie zaburzeń poznawczo-funkcjonalnych. DAYBREAK-ALZ Więcej informacji uzyskasz od lokalnego zespotu badawczego pod numerem 00 800 491 17 92 www.ClinicalTrials.gov NCT - NCT02783573 EudraCT - 2015-005625-39 Badsfl* *;mle:r.ć eku przeznaczonego do stosc## AstraZeneca DAYBREAK-ALZ Prrol Adven.y2.3„Poiand(PLj_.t2Ssptemb<;f2C)17 ♦ * . Ś.v»v»,i* f • . ■ > ■ -■' o 10 kraj Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 W KRAJU INA ŚWIECIE Bruksela Krasnodębski zastąpi Czarneckiego w PE? Według doniesień RMF FM eurodeputowarry Prawa i Sprawiedliwości prof. Zdzisław Krasnodębski zastąpi odwołanego wśrodę Ryszarda Czarneckiego na stanowisku wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Informację potwierdził w rozmowie z radiem Ryszard Legutko, współprzewodniczący Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, do których należy PiS. Europosłowie wybiorą nowego wiceprzewodniczącego na sesji plenarnej 28 lutego, aip Warszawa Palacze będą musieli pracować dłużej Rząd szykuje poważne zmiany w Kodeksie pracy, które dotkną szczególnie... osoby palące. Jak donosi „Dziennik Gazeta Prawna", nowe przepisy zakładają, że zatrudniający, zezwalając pracownikom na przerwy na papierosa, będzie mógł się od nich domagać odpracowania tego czasu, i to nie w ramach nadgodzin. Pełny projekt zmian w kodeksie zostanie przedstawiony przez komisję sejmową w połowie marca, aip Kijów „Polska liczy na podział Ukrainy i wzięcie Lwowa" - Ustawa o IPN pokazuje, że Polska ma roszczenia terytorialne wobec Ukrainy. To otwarcie drugiego frontu na Ukrainie - powiedział lider ukraińskiej nacjonalistycznej partii Swoboda, poseł Ołeh Tiahnybok. - Rozumiem, że Polska wykorzystuje słabość obecnych władz ukraińskich i planuje, że jeśli Ukraina rozpadnie się w wyniku moskiewskiej agresji, to będzie ją można podzielić - dodał, aip Warszawa Nowelizacja ustawy o GMO uchwalona Sejm przegłosował w czwartek nowelizację ustawy o mikroorganizmach i organizmach genetycznie modyfikowanych (GMO). Zmiany zakładają, że aby wpisać uprawę GMO do rejestru, trzeba będzie mieć zgodę wszystkich właścicieli nieruchomości położonych w promieniu 30 km od granic zewnętrznych działki, na Ictó-rej planuje się uprawę GMO. aip SaBanches (Francja) Revol oskarża władze Pakistanu o krętactwa W wywiadzie dla magazynu „VSD" francuska himalaistka Elisabeth Revol opowiedziała o tragicznej wyprawie na Nanga Parbat. - Nie chciałam opuszczać Tomka Mackiewicza, to nie ja się przy tym upierałam. To oni zmusili nas do rozdzielenia się, mówiąc, że to był jedyny sposób, żeby móc nas uratować - powiedziała, oskarżając pakistańskie władze o zwlekanie z wysłaniem helikoptera i krętactwa finansowe. aip Warszaua Dziennikarka TVP Info dyrektorką w Orlenie Ewa Bugała, która jeszcze do niedawna pracowała jako dziennikarka w TVP Info, została zatrudniona w PKN Orlen na dyrektorskim stanowisku. Do jej kompetencji będzie należało m.in. koordynowanie działań biura prasowego spółki oraz nadzór nad mediami korporacyjnymi. „Przede mną nowe wyzwania związane także z mediami. Dziękuję wszystkim życzliwym, którzy mnie wspierali i wspierają" - napisała Bugała naTwitterze. Zatrudnienie dziennikarki skrytykowali politycy opozycji, a nawet niektórzy prawicowi publicyści, aip Lekarze dogadali się z rządem. Mówią o „rzetelnej reformie" Warszawa Jakub Oworuszko jakub.oworuszko@polskapress.pl Koniec protestu młodych lekarzy. Po wielu tygodniach burzliwych rozmów osiągnięto porozumienie. Rezydenci mają zarabiać więcej, a nakłady finansowe na służbę zdrowia mają wzrosnąć szybciej, niż pierwotnie zakładano. - Po długich i ciężkich rozmowach udało się nam wypracować kompromis. To ważna informacja dla pacjentów - przyznał w czwartek w południe minister zdrowia Łukasz Szumowski. - Usprawnienie systemu opieki zdrowotnej jest priorytetem zarówno dla mnie, jak i dla całego rządu. Dzięki temu, że przedstawiłem pakiet konkretnych rozwiązań, była możliwa konstruktywna rozmowa i wypracowanie porozumienia - podkreślił Szumowski. Jak zaznaczył, młodzi medycy „bardzo odpowiedzialnie podeszli do rozmów". - Po raz pierwszy od 30 lat czujemy klimat do prawdziwej, rzetelnej reformy ochrony zdrowia - przyznał wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL Jarosław Biliński. - Przez ostatnie cztery tygodnie rozmowy trwały praktycznie dzień i noc, a trwające od 2017 r. protesty, manifestacje i wypowiadanie klauzul opt-out doprowadziły do czegoś najważniejszego - Porozumienie z lekarzami to pierwszy sukces ministra Szumowskiego, który resortem zdrowia kieruje od miesiąca lizowana w listopadzie ubiegłego roku ustawa. Z wyliczeń rezydentów wynika, że już w tym roku pacjenci otrzymają ponad 2 mld 160 min zł więcej na leczenie. Jeszcze niedawno lekarze domagali się wzrostu nakładów do 6,8 proc. PKB w trzy lata - propozycja okazała się jednak nie do zaakceptowania przez rząd. Wzrosnąć mają również pensje młodych lekarzy. Porozumienie przewiduje, że wynagrodzenie zasadnicze wszystkich lekarzy rezydentów wyniesie 4 tys. zł brutto lub 4,7 tys. zł brutto, jeśli odby-wają specjalizację w dziedzinach priorytetowych. Od trzeciego roku wynagrodzenia te zwiększą się odpowiednio o 500 lub 600 zł. Apeluję do kolegów lekarzy, specjalistów i rezydentów, aby pracowali dłużej, dla dobra pacjentów. Jarosław Biliński udało się zmienić mentalność obywateli, ale też polityków -podsumował z satysfakcją Biliński. Najważniejszym elementem porozumienia, które zacznie obowiązywać od l lipca, jest zwiększenie corocznego wzrostu nakładów na ochronę zdrowia i osiągnięcie poziomu 6 proc. PKB w2024 r., czyli rok wcześniej, niż zakłada znowe- Ponadto mogą oni liczyć na dodatkowe 6oo zł, pod warunkiem że zobowiążą się do pracy w Polsce dwa lata po zakończeniu specjalizacji. Resort zdrowia chce też odbiurokratyzowania szpitali i wprowadzenia sekretarek medycznych, które wyręczą lekarzy w wypełnianiu dokumentacji. Resort zapewnił, że podejmie działania w celu zwiększenia liczby pielęgniarek. Lekarze protestowali od 2 października. Początkowo prowadzili protest głodowy. Gdy ten nie przyniósł oczekiwanych skutków, zaczęli wypowiadać klau-zuleopt-out, które pozwalały im pracować powyżej 48 godzin ty-godniowo(i tym samym dorabiać dopodstawowej pensji). Według szacunków resortu zdrowia klauzulę opt-out wypowiedziało około 3,8 tys. lekarzy, a zdaniem rezydentów - około 5 tys. medyków. W szpitalach wydłużyły się kolejki, a niektóre oddziały zostały czasowo zamknięte. Jarosław Biliński zaapelował do swoich kolegów lekarzy, by w miarę możliwości ponownie podpisali klauzule opt-out i pracowali dłużej. Lekarze poinformowali, że minister obiecał im podjęcie starań, które doprowadzą do likwidacji w ciągu 10 lat potrzeby stosowania klauzuli opt-out. Brak porozumienia z młodymi lekarzami był przyczyną dymisji poprzedniego ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła. ©® AUTOPROMOCJA OJCA GRANDĘ przepisy na zdrowe życie Już w środę riowy dodatek Strona Zdrowia Wznowiona edycja książek dostępna w dobrych księgarniach oraz Placówkach Pocztowych ^ p°czta Polska a także na www.ksiegarnia.dziennikbaltycki.pl a w nim: • porady ekspertów medycyny • miłość - co daje dla zdrowia? • psycholog opowiada o snach Glos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 reklama 11 Łatwe zakrapianie RAPORT SPECJALNY: Przełomowa metoda pomaga odzyskać sprawność słuchową w zaledwie 27 dni- bez drogich aparatów słuchowych! Naukowcy nie mają wątpliwości: już po niecałych 4 tygodniach można wspomóc regenerację słuchu, przywrócenie mu ostrości i dokładności jak w wieku 2 5 - 30 lat. Zwiększyć komfort słyszenia o 50%, zregenerować komórki słuchowe oraz 15-krotnie, poprawić wyłapywanie szeptu i głosów w tłumie może teraz każdy. Wystarczy zakwalifikować się do nowego programu wspomagania walki z ubytkami słuchu i otrzymać specjalne dofinansowanie. Olejek przeznaczony jest dla osób z każdą wadą słuchu: ► lekko niedosłyszących ► mocno niedosłyszących ► odczuwających szumienie ► noszących aparat słuchowy 007985602 W przeciwieństwie do aparatów słuchowych, które wzmacniają słuch tylko w trakcie ich używania, nowa metoda regeneracji komórek słuchowych stanowi prawdziwy przełom. Po pierwsze, działa aż kilkanaście godzin po aplikacji (także w nocy). Po drugie, może dać szansę na zmniejszenie ryzyka powstania ubytków słuchu. Po trzecie, może wpłynąć na regenerację układu słuchowego, zmuszając organizm do rozpoczęcia procesu wspierania automatycznej odbudowy komórek. Dzięki temu znacząca poprawa słuchu może nastąpić już po pierwszym tygodniu kuracji. Po upływie niespełna 4 tygodni możliwe jest uzyskanie większa sprawności słuchowej. Udowodnione działanie Specjalistom z renomowanego niemieckiego ośrodka badawczego w Stuttgarcie udało się dowieść ponad wszelką wątpliwość skuteczność kuracji. W przeprowadzonych na początku tego roku testach potwierdzili oni, że nowo odkryta makro-mole-kularna formuła aktywna ma prawie 98% skuteczności. Po 30 dniach kuracji osoby w wieku 45-93 lata, biorące udział w eksperymencie, potwierdziły redukcję szumienia (spowodowanego zalegającymi zanieczyszczeniami w głębokich partiach ucha) aż o 79% w porównaniu ze stanem początkowym, 15-krotną poprawę w wyłapywaniu szeptów i głosów w tłumie oraz radykalną poprawę słyszenia radia, telewizji i mowy ludzkiej. Ludzie pytani, kiedy ostatnio słyszeli tak dobrze, odpowiadali najczęściej, że w wieku 25-30 lat! Fenomen skuteczności nowej ma-kro-molekularnej formuły opisuje szef grupy badawczej Heinrich Volkendorf: „Odkryliśmy, że połączenie kilku substancji aktywnych, które dosyć rzadko występują w przyrodzie, pozwala stworzyć makro-molekularną formułę o silnie regenerujących właściwościach. Prawdopodobnie dowiedliśmy również, że regularne wprowadzanie tej substancji do uszu może w krótkiej perspektywie pomóc w rozpoczęciu ulepszania sprawności słuchowej. Aktywną formułę postanowiliśmy niezwłocznie wprowadzić na rynek, by pomóc jak największej liczbie osób uratować słuch. Ma ona postać oleistej substancji o silnych właściwościach bioregulujących organ słuchu, co przekłada się na jej niebywałą skuteczność (na poziomie 98%!)". Nie każdemu się lida Technologia produkcji preparatu nie jest tania, ale dzięki specjalnemu dofinansowaniu uczestnictwa w klubie rabatowym ograniczona liczba osób może skorzystać z niego aż 0 70% taniej. Biorąc pod uwagę skuteczność formuły i pozytywne opinie na jej temat (wydane przez wiodące ośrodki badawcze w Europie), jest ona prawdziwym wybawieniem dla osób zarówno mocno, jak 1 słabo niedosłyszących, a także tych, którym w codziennym życiu przeszkadza szumienie, piski czy trzaski spowodowane zanieczyszczeniami zalegającymi głęboko w układzie słuchowym. Zaczęłam słyszeć jak dawniej! Próbowałam wielu aparatów słuchowych, ale było mi w nich bardzo niewygodnie. Męczyłam się. Te wszystkie trzaski, gwizdy, słyszałam każdy stukot!... Dlatego wnuczka zgłosiła mnie do testów tej nowej formuły. Chciałam znów słyszeć tak, jak dawniej! I to było coś. Już po paru dniach zakrapiania do uszu tego olejku poczułam pierwsze efekty. Znów dobrze słyszałam telewizor, radio, ludzi w sklepie czy na ulicy! Nie musiałam już ciągle prosić ich, by powtarzali. Moja wnuczka mówiła:«/ widzisz, babciu, znów mnie dobrze słyszysz!»" Maria, 71 lat, Wrocław Znów dobrze słyszę przez telefon i ludzi w pracy „Trudno przyznać się przed samą sobą do ubytku słuchu... Ale jako urzędniczka musiałam coś zrobić, żeby dalej móc pracować. Złościło mnie to okropnie, ale ani myślałam chodzić do pracy z aparatem. Przeszkadzał mi. Dlatego gdy natrafiłam na tę formułę olejku, wstąpiła we mnie nadzieja. No i słyszałam od brata, który mieszka w Niemczech, że ten olejek robi tam furorę. Efekt był już po pierwszych 3 dniach zakrapiania! Teraz dobrze słyszę ludzi przez telefon i łatwo mi rozmawiać z ludźmi w pracy. Po co komu aparat słuchowy, skoro jest takie cudo do uszu?" Barbara, 62 lata, Płońsk DOFINANSOWANIE dla osób urodzonych w latach 1920-1970 r ?ó»r tenit | Pierwszym 100 osobom, które zadzwonią do 12 lutego 2018 r.. przysługuje specjalne dofinansowanie! Otrzymasz wówczas makro-molekularną formułę aktywną na polepszenie słuchu za udział w klubie rabatowym tylko za 323 zł 97 Zł (przesyłka GRATIS)! Zadzwoń już teraz! 12 333 58 18 Powedziatęk-pfąlek SUC-KHJO, sobola i r^adzśeia. 0® jZwykte pofcączerae lolsaśne bez dodattsmycjt spłaty ...... te/f biostenix sensh 0il eat cieśninę soktfion |- First atdkiMthygitm Wmm Ptrfłct btendof »ctiv* ingradiemt Ear socrthtng oil i * l i 1 ***** biostenix sensh 0il eat cieśninę soktfion 12 świat Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 SUBIEKTYWNY PRZEGLĄD TYGODNIA Jerzy Wftaszczyk j.witaszczyk@dziennik.lodz.pl Piątek Rozprawą w Sądzie Rejonowym w Gryfinie zakończy się dyskusja polityczna, która w 2017 r. rozpoczęła się przed budynkiem tegoż sądu. Radny Marek B. uczestniczył w proteście przeciw PiS--owskim reformom sądownictwa. Przechodzący obok z pizzą Michał S. podjął dyskusję z protestującymi. Radny B. jako ostatecznego argumentu w polemice użył pizzy przeciwnika: wyjął ją z pudełka i rozsmarował na twarzy oponenta. Media nie podają, z której gryfińskiej pizzerii była pizza: Na Deptaku czy Hallo Pizza, a to jest ważne na wypadek, gdyby sąd w ramach wizji lokalnej zarządził odtworzenie incydentu. W 2017 r. w Niemczech odnotowano prawie sto aktów przemocy wymierzonych w chrześcijan, kościoły lub symbole chrześcijańskie. Wynika z tego, że Niemcy powinni dołożyć wszelkich starań, by lepiej integrować się z przybyszami. Za wzór może im posłużyć Szwecja, gdzie biskup sztokholmskiej wspólnoty lu-terańskiej Eva Brunne zaproponowała, by w jednym z kościołów usunąć drażniące muzułmanów krzyże, a na ich miejsce umieścić znaki wskazujące kierunek do Mekki. Sobota Polscy turyści, którzy odpoczywali w Izraelu na plaży w Ejlacie, dowiedzieli się od autochtona, że dobry Polak, to martwy Polak. Niedziela Chińczyk Zhu wynajął koparkę, kilka samochodów Polscy turyści na plaży w Ejlacie dostali kamykami i w jedną noc ukradł 800-me-trową betonową drogę w pobliżu miasta Suąian w prowincji Jiangsu. Betonowy gruz sprzedał. Nie była to pierwsza tego typu kradzież w Chinach. W 2015 r. w innej miejscowości w tej samej prowincji złodzieje ukradli 410 metrów drogi. Poniedziałek Odwołany ze stanowiska prezesa PKN Orlen Wojciech Ja- siński może otrzymać 360 tys. zł odprawy. Biedak! Jego poprzednik Jacek Krawiec wziął ponad 3 min. Zbigniew Wróbel, wcześniejszy prezes Orlenu, zgarnął w2004 r. 12 min, a Jacek Walczykowski po 19 dniach prezesowania dostał 6 min. „O take Polskę" walczył pogromca komuny Lech Wałęsa. * * Filipiny. Na parkingu urzędu celnego w Manili 20--tonowy spychacz przejechał po 20 luksusowych samochodach skonfiskowanych przemytnikom - donosi „The Philippine Star". Pokazowa akcja niszczenia odbyła się na polecenie i w obecności prezydenta Rodrigo Duterte. Dziesięć innych aut zniszczono w portach Davao i Cebu. Na egzekucję czekają jeszcze samochody najdroższych marek: McLaren, Lamborghini i Ferrari. Wojciech Jasiński dostanie tylko 360 tys. zł odprawy Wtorek W zeszłym roku zmarło 403,5 tys. Polaków. Po wojnie nieco więcej osób odeszło z tego świata tylko raz - w 1991 r. „Liczba zgonów bliska rekordu" - konstatuje autor portalu Interia i pyta retorycznie: „Kto... skorzysta?". Odpowiedź jest oczywista: przemysł pogrzebowy, czyli funeralny - najlepiej ustawiona gałąź biznesu w Polsce. Środa Urząd imigracyjny 44 razy deportował nielegalnego imigranta z USA do Meksyku - podał „Washington Times". Wygląda na to, że niemal po dwóch wiekach w końcu została rozwikłana zagadka, kogo miał na myśli wieszcz Adam Mickiewicz, pisząc w „Dziadach": „A imię jego będzie czterdzieści i cztery". Czwartek Nawet 650 zł premii ma otrzymać myśliwy, który zastrzeli ciężarną samicę dzika - dowiedziała się nieoficjalnie Wirtualna Polska. Na takie rozwiązanie mają naciskać organizacje rolnicze. Zboczeńcy. Niech wreszcie ktoś im powie, że afrykański pomór świń (ASF) jest przenoszony do chlewni głównie przez niechlujstwo hodowców świń, a nie przez dziki. ■ V- .• W Korei Północnej, dzień przed rozpoczęciem zimowych igrzysk olimpijskich w Pjongczangu, odbyła się doroczna parada wojskowa. Po raz pierwszy od 40 lat reżim zorganizowaną nie w kwietniu, ale w lutym, co międzynarodowa opinia publiczna odebrała jako demonstrację siły tuż przed sportowym wydarzeniem. Zaprezentowano m.in. międzykontynentalne rakiety, które mogą już zagrozić terytorium USA. aip Trzech nieletnich gwałcicieli z Rimini przed sądem. Za atak na Polaków skazano ich na prawie 10 lat Rzym Aleksandra Gersz aleksandragersz@poiskapress.pl W czwartek przed włoskim sądem po raz pierwszy stanęło trzedi nieletnich, którzy wraz z204etnim Konggczykiem na-padfi w sieipniu ubiegłego roku na Polaków w RraiL Dostali po 9 lat i 8 miesięcy więzienia. Dwaj Marokańczycy, bracia w wieku 15 i 17 lat, oraz 16-letni obecnie w aresztach w Rzymie, Turynie i Bolonii, stawili się przed sądem dla nieletnich w ostatnim z tych miast. Rozprawa była zamknięta dla mediów. Nieobecni podczas niej byli przedstawiciele poszkodowanych, w czwartek odczytano jednak przed sądem list od zaatakowanych Polaków. Jego treści jednak nie ujawniono. Nastolatkom postawiono osiem zarzutów, a wyrok ogłoszono już tego samego dnia. i napaści na Polaków, a także dwóch innych napadów. Każdy z trójki oskarżonych dostał karę 9 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności. Włoskie media informowały, że obrońcy Marokańczyków i Nigeryjczyka, którzy wraz z rodzinami mieszkali w Vallefoglia koło miasta Pesaro, starali się o złagodzenie wyroku. Swoją prośbę mieli umotywować tym, że bracia sami zgłosili się na policję i to dzięki ich zeznaniom Nigeryjczyk, którzy przebywają ■ Uznano ich za winnych gwałtu osiem dni po ataku zatrzymano 'ił .ii* i* <<* rV pozostałych napastników, a Nigeryjczyk udzielił dużo informacji o gangu. Warto przypomnieć, że rodziców Marokańczyków deportowano z Włoch. Władze uznały bowiem, że nie są oni w stanie sprawować opieki nad synami. To druga rozprawa w sprawie brutalnego ataku na polską parę i peruwiańskiego transseksuali-stę wRimini wsierpniu. W listopadzie na 16 lat więzienia skazano szefa gangu, 20-letniego Włodzimierz Zaparł wjapart@gk.pl CO 0 „PAMIĘTNIKU JUSTYNY" POMYŚLI PROKURATOR? Felieton Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o IPN i odesłał ją do sprawdzenia w sądzie konstytucyjnym. To tak, jakby podpisał, azarazem trochę niepodpi-sał. Nie każdy cieszy się takim komfortem W życiu, jeśli już coś się stanie, to konsekwencje wlo-ką się przez lata. Tak wlecze się za nami historia z czasów niemieckiej okupacji,kiedy było tak: „Było się po prostu Żydem, nie tylko przez kolor oczu, włosów, cery, przez kształt nosa. Było się nim przez brak tupetu, pewności siebie, przez akcent, przez sposób wyrażania się. Byłeś nim dlatego, że wszyscy na cię chcieli szczuć i nie mogli znieść, że uciekasz pized śmiercią. Nakażdymkroku zaglądano w oczy, podejrzliwie, wyzywająco, aż się biedny człowiek mieszał, oblewał rumieńcem, spuszczał wzrok - i okazywał się Żydem. Więc nim się wydostał na pierwszą stację kolejową, już miał za sobą cały szereg bezsłownych zmagań z nieprzyjacielem, ukrytym w każdym przechodniu, nierzadko kilka przepraw z szantażystą, potem w kieszeni ledwie pozostawały pieniądze na podróż do najbliższego miasteczka. A gdy dotarł wreszcie do upragnionej stacji, znajdował się pod obstrzałem spojrzeń ludzi umundurowanych. Liczne formacje policyjne wypuszczono po to tylko, bytro-Querlina Butungu. ©® , piły ząmaskowanych Żydów. Taj- tók MllKtt tĘHU -1® ti *n OD IM niacy, Niemcy, Ukraińcy. Ileż zimnej krwi trzeba było zachować, żeby odpalić natrętne spojrzenie tajniaków i wedrzeć się do wagonów. A turozpoczynałosię panowanie motłochu. Przed oczyma tych warstw, wyzutych z wszelkiej subtelności, nie sposób było uciec. Prześwidrowalina wylot, w każdym wywąchali Żyda, żeby go natychmiast oddać policji lub w najlepszym wypadku dręczyć, szantażować, grozić". To fragment „Pamiętnika Justyny" autorstwa Gusty Draenger (1917-43), książki wydanej w Krakowie w 1946 r., a potem pokrytej kurzem narodowej niepamięci. „Pamiętnik" został napisany chemicznym ołówkiem na skrawkach papieru toaletowego, gdy autorka byław więzieniu. Nale-żaładogrupyżydowskichbojow-ców, którzy w 1942 r. dokonali w Krakowie zamachu na kawiarnię Cyganeria, lokal esesmanów. Bohaterka, ciekawa postać Kilka zdań przytoczonych z „Pamiętnika" opisuje sytuację Żyda, którywyszedłzgettaichcM pojechać pociągiem. Można się pocieszać, że w opowieści na peronie stoją Niemcy i Ukraińcy, ale przecież na ulicach i w pociągu Żyd spotykał Polaków. Oskarżenie niepada wprost, aleopisjest druzgocący i daje obraz masowego udziału ludności w represjach. „Pamiętnik" nie jest dziełem naukowym, a czy artystycznym? Można o tym dyskutować A gdyby komuś zachciało się teraz wydać tę książkę, to co? Czy ona podpada pod paragraf 55a z ustawy o IPN? Czy wolno roz-mawiaćotęj książce, czyjużlępięj nie?Topoważne wątpliwości, jak na wolny kraj. Niestety, widać słuszność w głosach, które mówią, że w Polsce wolność słowa jest zagrożona. Bo co to za wolność gdy trzeba kalkulować i zastanawiać się, co pomyśli prokurator?©^ , ' Glos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 13 Jak z Wielkie Jabłko oszalało na punkcie awokado str. 16 Korupcyjna afera wokół senatora PiS Stanisława Koguta str. 18 Śniadanie jest najważniejsze -podkreśla Beata Pawlikowska magazyn str. 17 Wojciech Pokora (18.02.1934) znany był z ról komediowych (tu w serialu „Alternatywy 4"). choć grał także w dramatach, np. filmach „Pałace Hotel" (1977) czy .Szczęśliwy brzeg" (1983) Pokora Wojciech Pokora miał konstruować silniki,alc na szczęście w amatorskim teatrzyku w FSO dostrzeżono jego talent i wysiano do PWST. Dzięki temu pokolenia Polaków miały radość oglądania wybitnego aktora *rts 14 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.022018 Ryszard Czarnecki zawsze pierwszy. Pierwszy odwołany w historii Unii Hanna Wieczorek hanna.wjeaorek@gazeta.wroc.pl PóHtyka Pofityk kontrowersyjny. Jecbiych zachwyca ciętym językiem i świetną orientacją w pofitycz-nydi tendencjach, inni zarzucają mu nepotyzm i koraukturafizm. Wszyscy zgadzają się w jednym-unie dbać o wtaśną karierę. K ^iedy w Ameryce umiera wielki mąż stanu, nad jego grobem mówi się, żebył wielkim politykiem, bo zawsze umiał znaleźć jakiś kompromis. Polskiego polityka żegnano by natomiast jako tego, który nigdy nie szedł na żadne kompromisy. Akurat myślenie o kompromisie w polityce moglibyśmy od Amerykanów przejąć. Te słowa napisał Ryszard Czarnecki. Inna sprawa, że było to 26 lat temu, kiedy ZChN zdecydował się wejść w koalicję i współtworzyć rząd Hanny Suchockiej. Dzisiaj Czarnecki znany jest z niekompromisowych wypowiedzi pod adresem prze riwników politycznych. Czarnecki do Wrocławia przyjechał na studia. Wybrał historię. - Szybko został szefem uniwersyteckiego Niezależnego Zrzeszenia Studentów, wtedy nielegalnego - opowiada znajomy ze studiów. - Władzę nad NZS przekazał mu Bogdan Zdrojewski, a Schetyna odebrał. Cudownie dokonał. Władysław Frasyniuk Czarneckiego poznał wstanie wojennym, ale tylko z tekstu w podziemnej prasie.- Wyszedłem z więzienia - wspomina. - Dostałem stertę podziemnych wydawnictw, żebym zobaczył, co się dzieje. Przeglądnąłem sobie te gazetki i zapamiętałem jeden tekst. Tytuł mógłbrzmieć: „Akademiki spływają krwią zeskrobanych studentek". Patrzę i pytam: co jest? Usłyszałem: Taak, jest taki jeden, nazywa się Czarnecki Frasyniuk w podziemiu więcej nie słyszał o Czarneckim, a osobiście go poznał w wolnej Polsce. - Był świetnym studentem -wspomina prof. KrzysztofKawa-lec, wrocławski historyk. - Tworzyło się Zjednoczenie Chrześti-jańsko-Narodowe, a Czarnecki wrócił z Anglii. Próbował namówić mnie, żebym się zapisał do ZChN. I zdziwił się, bo ja już należałem do stronnictwa. Profesor dodaje, że w tym czasie Czameckibył gwiazdą tej partii w regionie.- Przyjechał z Londynu z prezydentem Kaczorowskim - wspomina znajomy ze studiów. - Usiłował się lansować, ale dostał po uszach, bo prezydenta znało więcej osób i to z londyńskich powiązań rodzinnych. *** Może Ryszard Kaczorowski nie pomógł, ale Czarnecki Ryszard w 1991 roku trafił do Sejmu. Nie miał trzydziestki, kiedy został najmłodszym wiceministrem -kultury - w rządzie Hanny Suchockiej. WZChN trwała właśnie wewnętrzna walka. Poszło o Macierewicza (wówczas członkaZjed-noczenia) i jego listę tajnych współpracowników peerelowskiej bezpieki. Znalazł sięna niej prof. Wiesław Chrzanowski, pre Jest trochę jak Zelig Woody'ego Allena, zawsze wie, gdzie się ustawić, żeby być na najlepszym zdjęciu. Czarnecki jest doskonałym socjo-technikiem. zes ZChN. Czarnecki stanął murem za prezesem. I szybko został wiceprezesem Zjednoczenia, apotemprezesem. TyleżeZjed-noczenie wybory parlamentarne przegrało. Czarnecki z polityki nie zrezygnował, apieniądze zarabiał szefując... redakcji katolickiej Polsatu, czyliu Solorza. Po dwóch latach Czarnecki zrezygnował z fotela prezesa ZChN.- Honorowo podałem się do dymisji po przegranych wyborach prezydenckich właśnie w1995roku - mówił w2002r. Dymisja była nieunikniona. Czarnecki w1995 roku przeforsował poparcie przez ZChN Hanny Gronkiewicz-Waltz. Kiedy okazało się, że jej notowania są słabiutkie, tuż przed pierwszą turą zrobił woltę i przerzucił poparcie na Lecha Wałęsę. - Dużo się nauczył w Polsacie, czytałidoskonaleopanował socjotechnikę - opowiada znajomy ze studiów. -Ale przy tym to trochę jak Zelig Woody'ego Allena, zawsze wie, gdzie się ustawić, żebybyćna najlepszym zdjęciu. Skuteczności Czarneckiemu nie brakuje. W roku 1997startował do Sejmu z listy Akcji Wyborczej Solidarność, zdobył ponad 37 tysięcy głosów i posłem został. Jerzy Buzek mianował go ministrem - szefem Komitetu In-tegracji Europejskiej. Z eurosceptyka stał się eurorealistą. *** Ministrem przestał być, kiedy okazało się, żeKomisjaEuropej-ska odrzuciła część projektów -nie spełniały wymaganych kryteriów, a Polska straciła na tym 34 min ecu (ecu to poprzedniczka euro). Kawalec podkreśla, że Czarnecki trwał do końca przy Zjednoczeniu, nie opuścił go nawet wtedy, gdy AWS okazał się porażką, a erozja zaufania wyborców skończyła się katastrofą wyborczą. - Ze Zjednoczenia odeszło wielu naszych kolegów - mówi Krzysztof Kawalec. - Większość do Prawa i Sprawiedliwości, ale kilku, w tym Stefan Niesiołowski, zrobiło woltę i związało się z nurtem liberalnym. Czarnecki po rozpadzie najpierw ZChN doradzał Samoobronie, potem został jej członkiem i eurodeputowanym w biało-czerwonym krawacie. Jest postrzegany, jako jeden z ojców koalicji PiS z Samoobroną. Nie opuścił Andrzeja Leppera, kiedy wybuchła seksafera. Do rozstania doszło, kiedy Lepper stracił stołek wicepre-miera i Samoobrona wyszła z ko- Ryszard Czarnecki pełnił prestiżową funkcję w Parlamencie Europejskim, aleją stracił, bo jego niewyparzony język okazał się nie do przyjęcia w Europie alicji, a Czarnecki nadal popierał pomysł współpracy z PiS. Eurodeputowanyiwtedynie utonął. W 2008 roku złożył wniosek o przyjęcie do PiS. - Wiele się mówiło, że kapitalizm polityczny budował Kongres Liberalno-Demokratyczny - opowiada Frasyniuk. - Kiedyś szczerze porozmawiałem z kole gami z KLD, którzy mi powiedzieli: to prawda, ale budowaliśmy wspólnie z ZCHN i padało wtedy nazwisko Czarneckiego, jako człowieka, który wiedział, że trzeba się zakotwiczyć w gospodarce, że takie kontakty po-magająwkarieize politycznej. To cyniczny facet, grający wyłącznie na siebie i swoją rodzinę. Je den syn wpolityce, drugi w spółkach Skarbu Państwa - dodaje. Czarnecki nie przejmuje się tymi zarzutami. „Jest patriotą i chce pracować w polskiej firmie"- skomentował zatrudnię nie syna Bartosza na stanowisku doradcy wPolskiej GrupieZbro-jeniowej. Nie miał też wątpliwości, że dziennikarze robią widły z igły, kiedy w roku 2015 zarzucali mu, że za unijne pieniądze robi kampanię wyborczą synowi Przemysławowi. Cztery miesiące przed wyborami parlamentarnymi Wrocław został oklejony plakatami: „Dziękujemy za chęć zmian. Poseł Czarnecki". Eurodeputowany odpowiadał wtedy: „Moje plakaty pojawiły się we Wrocławiu, ponieważ jest to wyraz szacunku dla jego mieszkańców. To właśnie w tym mieście rozpoczęła się moja droga". *** - Czarnecki nas zawsze pouczał - mówi Frasyniuk. -1 poucza nadal, mimo że dokonał ważnej zmiany życiowej. Zostawił żonę i wżenił się arystokrację komunistyczną. To mu wcale nie przeszkadza, żeby sprawować funkcję męża zaufania Jezusa Chrystusa tu na Ziemi. Profesor Kawalec inaczej oce nia Czarneckiego: - Nie sprzenie wierzył się swoim poglądom. Ma takie trochę harcerskie poglądy, ale trzyma się ich. ©® Cztery największe frakcje w Parlamencie Europejskim zażądały odwołania Czarneckiego ze stanowiska wiceprzewodniczącego PE, po tym jak porównał on europosłankę PO Różę Thun do „szmalcownika". w głosowaniu 447 eurodeputo-wanych było za. 196 przeciw, a 30 wstrzymało się od głosu. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 magazyn 15 Marysia, Furman, Żorż i von Nogay, czyli wszystkie role Wojciecha Pokory Tomasz Szymczyk tizymczyk@dz.com.pl Pożegnanie Pamiętane do dasią role kome-cEowe i znakomita dykcja. Z tym kojarzyć będziemy Wojciecha Pokorę. Nim wybrał scenę, miał być konstruktorem sflrakówL W Fabryce Samochodów Osobowych na Żeraniu zaangażował się jednak wdziałakiość amatorski^o teatru, l^m dostrzeżono jego talent i poradzono mu, by zdawał do PWST. Gh łe szczęście. »»nfi --»e role zna każdy. Stanisław Maria Rocho-wicz vel Marysia z filmu „Poszukiwany, poszukiwana", Mieczysław Gajny z „Czterdziestolatka", docent Zenobiusz Furman z serialu „Alternatywy 4" czy oberleutnant von Nogay z „C.K. Dezerterów", ale również te ze wspaniałych przedstawień Teatru Telewizji: Edmund z „Dam i huzarów" czy Żewakin z „Ożenku" na stałe już wpisały się w historię polskiego kina i teatru. Tak samo jak ich odtwórca - Wojciech Pokora, który zmarł w ostatnią niedzielę w wieku 83 lat. Jutro w Warszawie jego pogrzeb. Warszawiak we Wrocławiu Wojciech Pokora był rodowitym warszawiakiem. Urodził się w stolicy w 1934 roku. To jednak we Wrocławiu skończył... Technikum Budowy Silników Lotniczych, skąd trafił do pracy w Fabryce Samochodów Osobowych na Żeraniu. Tam, w amatorskich teatrze, zaczęła się jego przygoda ze sceną. Występował w nim m.in. z Jerzym Turkiem, który później był świadkiem na jego ślubie. Kolejnym etapem był dyplom warszawskiej PWST. W1958 roku Pokora zadebiutował w Teatrze Dramatycznym w Warszawie w „Wizycie starszej pani", a dwa lata później w filmie. Nie przypuszczał chyba wówczas, że współpraca ze Stanisławem Bareją przy „Mężu swojej żony" (1960), gdzie zagrał niewymienioną w czołówce rolę pokojowego malarza, będzie miała aż taki wpływ na jego popularność. Niełubiana rola życia W kolejnych latach Pokorę można było zobaczyć m.in. w pierwszym polskim serialu \ 1 Wojciech Pokora jako Marysia w filmie „Poszukiwany, poszukiwana" „Barbara i Jan" (1964), „Małżeństwie z rozsądku" (1966) czy „Przygodach psa Cywila" (1968-70). W1972 roku na ekranach kin pojawił się lubiany i powtarzany do dzisiaj film „Poszukiwany, poszukiwana" w reżyserii Stanisława Barei, w którym Wojciech Pokora wcielił się w rolę historyka sztuki Stanisława Marii Rochowicza, który w obawie przed posądzeniem o kradzież obrazu przebiera się za kobietę i podejmuje pracę gosposi. Aktor po latach nie wspominał jednak dobrze tej roli. Mówił, że na ulicy wołano do niego per Marysia. - Gdybym miał wtedy dzisiejszą wiedzę i mądrość, to bym tego nie zagrał. Nie ja powinienem to grać. Ja się do tego nie nadaję. To, że zdobyłem ogromną popularność i że od czasu do czasu puszczają tę moją koszmarną rolę, która sprawia komuś radość, to chwała Bogu - mówił aktor w 2015 roku w rozmowie z „Faktem"; Wojciech Pokora wspominał, że na planie filmu niezbyt udała się praca kostiumologów, dlatego ostatecznie w filmie wystąpił w ubraniach należących do jego żony Hanny. Do małżonki należała również peruka filmowej Marysi. Aż do Zmienników „Poszukiwany, poszukiwany" był kolejnym filmem, na planie którego współpracował ze Stanisławem Bareją. Od tej pory grał już w prawie wszystkich jego filmach. W „Nie ma róży bez ognia" (1974) był lokatorem wyrzucanym z mieszkania przez żonę, w „Brunecie wieczorową porą" (1976) zagrał rolę Kowalskiego, a w „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz" (1978) chłopa goniącego świnię. W kultowym „Mi-siu" (1981) to on wcielił się w rolę poety-milicjanta, który tworzy tekst piosenki o młodym junaku i Trasie Łazienkowskiej. Kiedy Bareja postanowił kręcić seriale, jego współpraca z Pokorą trwała nadal. Zagrał pochłoniętego pasją myślistwa docenta Zenobiusza Furmana w „Alternatywy 4" (1983) iprzywożącego zza granicy wypełnione narkotykami grzyby przyjaźni syjamsko-polskięj prezesa Kłuska w „Zmiennikach" (1986) Zadowolony z Żorża i Nogaya Ale nie tylko ze Stanisławem Bareją współpracował Wojciech Pokora. Jedną z ról, które cenił najbardziej, był hrabia Żorż Ponimirsła z „Kariery Nikodema Dyzmy" Jana Rybkowśkiego (1980). Pokora cenił również rolę von Nogaya w „C.K. Dezerterach" Janusza Majewskiego (1984). W rozmowie z Onet.pl Z 2015 roku aktor wspominał, że rolę tę przyjął bez większego wahania. - Chciałem tylko wiedzieć, kto wtym będzie uczestniczył. Bo ważne jest, w jakim towarzystwie będzie się film produkować. Kiedy wymienił mi nazwiska Marka Kondrata czy Wiktora Zborowskiego, a zwłaszcza dwóch Węgrów, wiedziałem, że muszę w to wejść - wspominał po latach. Jeszcze wcześniej zagrał u Jerzego Gruzy w „Czterdziestolatku" (1974-77) rolę inżyniera Gajnego, adoratora żony głównego bohatera. U tego samego reżysera powrócił w roli kamerdynera Edwarda Skorupy zwanego Janem w „Tygrysach Europy" (1999). Pojawił się także gościnnie w „Miodowych latach" Macieja Wojtyszki jako ojciec Aliny Krawczyk. Klasyka Teatru Telewizji Osobna karta pracy aktorskiej Wojciecha Pokory to teatr. Przez wiele lat był aktorem scen warszawskich: Teatru Dramatycznego, Teatru Nowego i Teatru Kwadrat. Wielu pamięta także jego role w najlepszych spektaklach Teatru Telewizji, które do dzisiaj są najlepszymi telewizyjnymi adaptacjami tych dzieł. W1973 roku Pokora zagrał Edmunda w „Damach i huzarach" w reżyserii Olgi Lipińskiej u boku m.in. Danuty Szaflarskiej, Ryszardy Hanin i Marka Walczewskiego, a trzy lata później w „Ożenku" w reżyserii Ewy Bonackiej m.in. z Anną Seniuk, Ireną Kwiatkowską czy Kazimierzem Brusikiewiczem. Były też role w „Igraszkach z diabłem" (1979) w reżyserii Tadeusza Lisa czy „ Arszerdku i starych koronkach" (1975) w reżyserii Macieja Englerta. Warto wspomnieć również o pracy reżyserskiej Wojciecha Pokory. Oprócz pracy w teatrach warszawskich przygotowywał również przedstawienia m.in. we Wrocławiu, Radomiu, Zielonej Górze, Białymstoku, a także w Teatrze im. Adama Mickiewicza w Częstochowie, gdzie wyreżyserował m.in. „Mayday". Oko widza Wojciecha Pokorę kojarzyć może również z występów w kabaretach Owca i Dudek, a w latach dziewięćdziesiątych w telewizyjnym Kabarecie Olgi Lipińskiej. Tajemniczy ślub Wojciech Pokora aż 61 lat przeżył ze swoją żoną Hanną, którą poznał jeszcze podczas nauki w szkole. Ślub cywilny wzięli w tajemnicy, bo część rodziny na ich plany dotyczące wspólnej przyszłości patrzyła niezbyt łaskawie. Okazało się, że niepotrzebnie. Państwo Pokorowie byli ze sobą nieprzerwanie od 1957 roku. Doczekali się dwóch córek: Magdaleny i Anny. Żona aktora, która pracowała w telewizji jako asystent reżysera, wystąpiła z nim razem w jednej ze scen „Poszukiwanego, poszukiwanej". Rodzinne tradycje kontynuuje wnuczka Wojciecha Pokory, Agata Nizińska, która również zdecydowała się na pracę na scenie. Występowała m.in. z Kabaretem Moralnego Niepokoju, zagrała też w filmie „Wataha" (2011). Agata Nizińska jest również piosenkarką. W tym roku zgłosiła się do krajowych preeliminacji do Konkursu Piosenki Eurowizji. W 2017 roku w rozmowie z portalem Ple-jada.pl przyznała, że początkowo nie mówiła o tym, kto jest jej dziadkiem. - Na początku nie chciałam o tym mówić, bo bałam się zarzutów o nepotvzm. Potem przestało mi to zupełnie Gdybym miał wtedy dzisiejszą wiedzę i mądrość, to bym tego nie zagrał. Wojciech Pokora o roG w firnie „Poszukiwany, posziiawana" przeszkadzać. A teraz uważam, że nie ma sensu o tym opowiadać, ponieważ mam na koncie już konkretne osiągnięcia. Dziadek jest ikoną i absolutnie nie chcę się z nim porównywać. Poza tym, ja wybrałam muzykę, on pozostał przy aktorstwie - powiedziała. 0 śmierci Wojciecha Pokory jako pierwszy poinformował w niedzielne przedpołudnie na Facebooku Och Teatr Krystyny Jandy, z którym współpracował w ostatnich latach aktor. Pod tym wpisem, jak i postami innych aktorów i informacjami we wszystkich prawie portalach internetowych, szybko pojawiło się wiele komentarzy od miłośników talentu autora. Bo czy Wojciecha Pokory i jego aktorstwa dało się nie lubić? Teraz na pewno będzie go brakować. Na szczęście zostały nam filmyinagraniazjego udziałem. ©® 16 magazyn Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 Jak Wielkie Jabłko dosłownie oszalało na punkcie awokado Aneta Radziejowska Po wielu testach mających sprawdzić, czy klienci będą się czuli komfortowo i zaakceptują nowe towarzystwo, w zeszłym tygodniu otwarta została na Manhattanie pierwsza w mieście restauracja dla psów i ich właścicieli-i to dokładnie w takiej kolejności. O aktualnych trendach i modach pisze specjalnie dla nas Aneta Radziejowska, dziennikarka i autorka przewodników po „Wielkim Jabłku". od kilkunastu lat żyjąca w Stanach. Dziś w Nowym Jorku modnie jest mieć dwa małe lub jednego dużego psa, najlepiej ze schroniska lub z akcji adopcyjnej. W ciągu tygodnia czworonogi przebywają przeważnie w specjalnych świetlicach, więc nic dziwnego, że każdą wolną chwilę chcą spędzać ze swoim człowiekiem. W swoim menu nowa restauracja proponuje oczywiście dania gluten-free, potrawy wegańskie i kanapki z awokado. Czyli dokładnie to, co nowojorczycy obecnie lubią najbardziej. Wynalazki typu sushi zapieczone w rogaliku croissant mają żywot zwykle kilku tygodni, najwyżej paru miesięcy, a potem znikają z menu bezpowrotnie. Kanapki bardzo drogie, bo bardzo modne Kanapki z awokado - zdrowe i konsumowane przez nowojorczyków masowo - stały się w ostatnim czasie symbolem niefrasobliwego podejścia do życia i doczekały się nawet opracowań ekonomicznych i internetowych kalkulatorów, które wyliczają, jak szybko można byłoby kupić dom, gdyby zrezygnować z ich nabywania. Na Manhattanie takie kanapki kosztują między 9 a 30 dolarów, plus podatek, plus kawa i napiwek. Ale za to niekiedy przypominają prawdziwe, małe dzieła sztuki; kolorowe abstrak-cje upstrzone uśmiechniętymi mordkami z majonezu i innymi upiększeniami. Awokado jest zresztą popularne nie tylko na kanapkach i tostach. Ma już swój emotikon, zgłoszony w tym roku do przyznawanych w Nowym Jorku Short Avards promujących naj- Si ■ ^ " //-I Awokado - najmodniejszy owoc w Nowym Jorku. Cena kanapki z nim - nawet 30 dolarów ciekawsze wydarzenia w internecie, pojawiły się kolczyki i wisiorki w kształcie owocu, a w sezonie świątecznym furorę robiły awokado - ozdoby choinkowe, w najróżniejszych wzorach i cenach, od tanich w sieciówkach aż po wyrafinowane, kosztujące po kilkadziesiąt i więcej dolarów. Otwarta niedawno na Brooklynie Avocaderia serwuje wszystko z tym owocem; placki, sałatki, kanapki na ostro i słodko, guacamole i koktajle prozdrowotne. A jak ktoś dba o zdrowie i ekologię również na innych płaszczyznach, to w wielu -drogich i eleganckich - restauracjach na Manhattanie bez problemu znajdzie margaritę z awokado. „Zepsute jedzenie" już zdrowym jedzeniem Na fali rosnącego szału na zdrowy tryb życia przy- pomniano sobie o obecności „dobrych bakterii" w pożywieniu. Mają one mieć wpływ nawet na nastrój, więc obecne wyłącznie w sklepach mniejszości etnicznych kiszonki, uważane tu kiedyś za coś w rodzaju zepsutego jedzenia, stały się raptem trendy. Amerykanie zaczęli kupować kapustę kiszoną i kiszone ogórki w polskich sklepach, ale na razie zdecydowanie lepszy marketing mają Koreańczycy. Kurs robienia modnego teraz kimchi potrafi kosztować 250 dolarów za osobę i 450 dolarów za parę. Kimchi to tradycyjna koreańska kapusta kiszona lub fermentowana z dodatkiem warzyw, papryki i przypraw. Każda gospodyni ma swój własny i oczywiście najlepszy przepis. Tak jak receptury, które mają Polki na bigos. Kimchi jest odmiennie ro- bione i przetwarzane w różnych regionach Korei, więc wariantów jest sporo - niemniej to dalej po prostu kapusta. Dlatego śmiem twierdzić, że przed naszym tradycyjnym bigosem stoi duża, niepowtarzalna szansa na podbicie Ameryki. Wódka z małych gorzelni i kreatywne drinki Jak ktoś nie lubi zielonej margarity, tak jak nie przepada za sfermentowanymi drinkami i podobnego rodzaju atrakcjami, to zawsze może sięgnąć po klasykę w najmodniejszym wydaniu. Ostatnio bardzo trendy są gin, wódka, whisky i rum z małych, prywatnych desty-larni, z „unikatowymi" składnikami i aromatami. Przesłanie (czy to nie wygodna wymówka?) jest takie, że pijąc ten alkohol, wspomaga się lokalne biznesy. Fakt faktem, że w Nowym Jorku to ważny argument. Miasto słynęło niegdyś z małych firm i rodzinnych sklepików, a wiele osób walczy o zachowanie tego lokalnego kolorytu i miejsc pracy. Modne są też ostatnio tzw. kreatywne drinki - niemal każdy bar stara się o własne lub robione zgodnie z sugestią klienta, podawane w możliwie spektakularny sposób, na przykład w plastikowych torbach napełnionych aromatyzowanym powietrzem. Zmieniające kolory, dymiące, w butelkach ze statkami, wybuchające i... co tam sobie kto wymyśli. Dodatkowo, żeby klient czuł się wyróżniony, niektóre bary mają tak udziwniony system rezerwacji, że przebrnąć przez to mogą tylko najbardziej cierpliwi. Niedawno głośny stał się czynny całą dobę, odwiedzany często przez turystów bar Continental w dzielnicy East Village. Jego właściciel postanowił dawać ostrzeżenia o możliwości wyproszenia osobom używającym słowa „literally" (z ang. dosłownie). To ulubione słowo klanu Kardashian, więc szef baru uznał, że obniża ono poziom konwersacji w jego lokalu, na co nie może sobie pozwolić. Ponieważ coraz więcej osób ma ochotę bawić się bez alkoholu, w większości popularnych barów i restauracji można dostać bezalkoholowe wersje serwowanych tam drinków, także tych z dodatkowymi atrakcjami - wszystko wygląda i smakuje tak samo, tyle że nie ma procentów. Na koniec można się napić kawy przesyconej zapachem kwiatów. Ostatnio popularność zdobywała czarna lawendowa. Aromaty kwiatowe, a nawet całe płatki, zaczynają być też widoczne w drinkach i daniach, ale na razie dość nieśmiało, nie wiadomo więc, czy ten trend utrzyma się dłużej, czy zniknie jak wiele innych. Kluby, które wpuszczają wyłącznie osoby ubrane w określony sposób, egzystują nadal i mają swoje wymagania; nie przyjmują np. osób wbiałych snickersach, z plecakami albo kobiet w spodniach - ale powoli stają się marginesem. Nie jest za to już niczym szczególnym wpuszczanie wyłącznie „na hasło" lub kod udostępniany różnymi drogami. Bardzo cool dziś także jest zaproszenie do erotycznych zabaw w Chemistry, gdzie można zbadać „nieznane obszary własnego seksualizmu". Wstęp uzyskuje się po wypełnieniu ankiety, i to ze zdjęciem, potem czeka się na decyzję, a następnie ewentualnie dostaje się adres, pod którym danego dnia odbywa się mocno erotyczna impreza. Długa droga i zamknięta dla samotnych mężczyzn. Pierwszeństwo w dostępie do fry-wolności mają pary i samotne istoty płci żeńskiej. Chcesz zaszpanować, naucz się robić na drutach Z rozrywek nobliwszych: po zeszłorocznym zaćmieniu słońca, które obchodzone było w Nowym Jorku jak święto, pozostało zainteresowanie widocznymi na niebie planetami. Amatorskie kółka astronomiczne udostępniają teleskopy w wyznaczonych miejscach, lokalne media informują sumiennie o kolejnych zjawiskach w kosmosie. Mniej ludzi biega, a coraz więcej chodzi na jogę, która stała się popularna także Przed naszym tradycyjnym bigosem stoi niepowtarzalna szansa na podbicie Ameryki. Chwilowo górą jest koreańskie kimchi wśród najstarszych mieszkańców. Odeszły już w przeszłość antystresowe kolorowania dla dorosłych, teraz na topie jest... dzierganie. Kursy robienia na drutach prowadzą i sklepy z włóczkami, i lokalne biblioteki. Liczne kółka dziergających spotykają się w księgarniach i kawiarniach. Umiejętność ta przydaje się na co dzień na przykład w robieniu „pussy hat". Czapki te pojawiły się pierwszy raz na Marszu Kobiet w zeszłym roku, wyewoluowały i aktualnie bywają mocno skomplikowanymi, bardzo ozdobnymi konstrukcjami. Widać to szczególnie wyraźnie w czasie protestów i demonstracji, które stały się od wyboru Trumpa stałym elementem» życia stolicy świata. ©® Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 magazyn 17 Śniadanie jest najważniejsze, a wiem to z własnego doświadczenia Bogna Skarul Literatura i sensacja Rozmowa z Beatą Pawlikowską, podróżniczką, pisarką, która właśnie wydala swoją nową książkę „Śniadania świata" Jest powiedzenie: ..aby śniadanie zjeść samemu, obiadem podzielić się z przyja-ciółmi. a kolację oddać wrogowi". To powiedzenie wskazuje, że najważniejszym posiłkiem dnia jest śniadanie. To dlatego postanowiła pani opisać właśnie śniadania świata? - Rzeczywiście, śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia, a wiem to z własnego doświadczenia. Podczas podróży po świecie, zorientowałam się, że w różnych jego zakątkach śniadania wyglądają zupełnie inaczej. Czasem jest to mąka jęczmienna wymieszana z herbatą, a czasem smażony pieróg z nadzieniem. Przyszło mi do głowy, że warto byłoby pokazać od czego zaczyna się dzień w różnych krajach. Tym bardziej, że dobre, zdrowe i dające siłę śniadanie, to wcale nie jest to co na śniadanie jada się w Polsce. Co to znaczy zdrowe śniadanie? Na pewno nie jest kromeczką białego chleba zrobionego z chemicznie oczyszczonej mąki z dodatkiem dżemu zrobionego z białego, chemicznie oczyszczonego cukru. Biała mąka i biały cukier nie mają żadnych wartości odżywczych. A to znaczy, że nie dają organizmowi niczego, z czego mógłby budować swoją siłę. Dobre i zdrowe śniadanie to gorący posiłek przygotowany z naturalnych, pożywnych produktów. To może być owsianka ugotowana na wodzie z suszonymi owocami i orzechami, brązowy ryż z jabłkami i cynamonem albo - tak jak w Indiach -warzywne curry i ryż. W książce opisałam tradycyjne śniadania, jakie jedzą zwykli ludzie na co dzień. A ponieważ najczęściej nie mają czasu, żeby to śniadanie przygotować w domu, to zauważyłam, że w większości krajów przygodowych, śniadanie zjada się na ulicy, i Opisała pani śniadania jakie jada się na świecie, czy pokaże pani też przepisy na przykład na kolacje? Chciałam pokazać śniadania, bo to jest posiłek, który łączy ludzi na świecie. To jest pierwsza rzecz, jaką zjada się na początek dnia. Reszta dnia, samopoczucie, siła i zdrowie w dużej mierze od niego zależą. Dlatego napisałam książkę o śniadaniach. Jeśli chodzi o potrawy na inne pory dnia, to napisałam kilka książek kulinarnych z ulubionymi przepisami. W kwietniu ukaże się moja najnowsza książka z przepisami na dania z soczewicy. Coraz częściej ludzie organizuja sobie podróże także kulinarne. Dlaczego? Bo wtedy świat zupełnie inaczej smakuje. Wszystkie moje podróże są także kulinarne. Staram się jeść to co jedzą ludzie dookoła mnie. Kiedy je się to co jedzą tubylcy, w tym samym barze, u tej samej kucharki, lepiej rozumie się ten świat dookoła. Gdzie jest n^epsze na świecie uliczne jedzenie? Kiedy je się to co jedzą tubylcy, w tym samym barze, u tej samej kucharki, to lepiej rozumie się świat dookoła Beata Pawlikowska W Bangkoku. Bangkok od lat zajmuje pierwsze miejsce na świecie jeśli chodzi o najlepszy street food. Wieczorem pojawiają się dziesiątki wózków, przy których kucharki przygotowują świeże, gorące dania z ryżu i makaronu, sprzedają desery z mango. Jedzenie na ulicy jest bardzo popularne w Tajlandii, ale też w Wietnamie, Kambodży i w krajach Ameryki Środkowej. Jak pani podróżuje po Europie, to gdzie pani jada śniadania? Raczej nie podróżuję po Europie. Dlaczego? Bo Europa wydaje mi się zbyt uporządkowana, zbyt grzeczna, pełna przepisów i sztywnych zasad. Poza tym jest droga. Wolę kraje gdzie ludzie organizują sobie życie sapu- , i i , , . .. -(kh >r y 'iTTOlq ttoifc Dobre i zdrowe śniadanie to przede wszystkim gorący posiłek - podkreśla Beata Pawlikowska A mama mnie uczyła, że nie powinnam wychodzić z domu zanim czegoś nie zjem. I dobrze mama uczyła. Śniadanie trzeba zjeść przed wyjściem z domu, szczególnie w naszym klimacie. Zupełnie inaczej jest w tropikach, gdzie na każdym kroku, na każdym rogu ulicy stoi ktoś kto sprzedaje gorące śniadanie. Jak to? W tropikach, kiedy żar leje się z nieba, je się gorące śniadania? Bo gorące śniadanie daje większą siłę. Jeżeli jesteśmy w tropikach i mamy przed sobą pół dnia wędrowania w nieznane, dobrze jest wzmocnić się na początku drogi. Aczy ma pani w pamięci najgorsze śniadanie? - Owszem, na szczęście nie musiałam go zjeść. Widziałam je na statku płynącym po rze- ce Paragwaj w Paragwaju. Dostał je mały, pięcioletni chłopiec. Siedział akurąt obok mnie. Płynęliśmy przez kilka dni, więc nie było możliwości, żeby wyjść na ląd i coś kupić. Mama tego chłopca zabrała w podróż to, co uważała za odpowiednie na śniadanie. Co to było? - Paczka herbatników i mielonka w puszce. A pani co wtedy zjadła? Wypiłam yerba mate (to herbata, jaką już od jakiegoś czasu piję cały czas, także w Polsce) i zjadłam paragwajskie bułki chipa. Te bułki są genialne. Upieczone z manioku z dodatkiem anyżku. Mogą być okrągłe jak obwarzanek, prostokątne albo nawet w kształcie krokodyla. Czy te bułki chipa je pani także w Polsce? Niestety nie, boje można kupić i zjeść tylko w jednym kraju na świecie, w Paragwaju. W Polsce jem to, co jest dostosowane do polskiego klimatu. Najczęściej owsiankę na słodko z daktylami i figami, domowe muesli z organicznych płatków owsianych z bananem albo kaszę gryczaną ugotowaną z brokułami. Dłaczego akurat to. a nie np. kanapki? Kiedy odkryłam w jaki sposób produkuje się jedzenie sprzedawane w sklepach i podawane w restauracjach, postanowiłam zadbać o to co jem. Czy zauważyła pani. że każdy zna kogoś. kto jest chory na raka? Dlaczego w dzisiejszym świecie jest tak dużo chorób? Myślę, że to właśnie dlatego, że do masowo produko- wanego, wysoko przetworzonego jedzenia dodaje się wiele syntetycznych substancji, -które mają poprawić jego wygląd, przedłużyć trwałość i dać iluzje mocniejszego smaku. Zawarte w nich toksyny przez lata odkładają się w organizmie, a potem powodują różne choroby. A ja chciałam być zdrowa i silna. Postanowiłam więc, że muszę nauczyć się gotować. Udało się? Tak, chociaż musiałam wymyślić takie dania, które będą proste, szybkie, smaczne i zdrowe. I najlepiej takie, które same się gotują. Codziennie gotuję obiad przygotowuję gorące śniadania, a raz w tygodniu piekę zdrowy i pyszny chleb na zakwasie. Wiele z moich ulubionych przepisów zamieściłam w tej książce. Jak wygląda najlepsze przez panią zrobione śniadanie? Moje ulubione śniadanie to owsianka z kaszą jaglaną (przepis jest w książce). To owsianka na gorąco z plasterkiem pomarańczy, cynamonem, kurkumą, goździkiem, suszonąfigą, suszonym daktylem, nasionami dyni i słonecznika. A najlepsze śniadanie zjedzone w podróży? Z tych „podróżnych" najbardziej lubię warzywne curry z ryżem. Takie jakie jada się w Indiach. Najbardziej niesamowite śniadanie? To było w dżungli. Indianie przynieśli mi pieczone mrówki. Były ogromne, wielkości połowy mojego palca. Nic innego do jedzenia nie było, a poza tym byłam naprawdę bardzo głodna, więc długo się nie zastanawiałam. Ico? Bardzo dobre. Niełatwo je znaleźć, bo pojawiają się tylko w określonym czasie i wtedy zwykle oprócz ludzi są tez inni chętni - choćby małpy, które chętnie na nie polują. Muszę dodać, że na co dzień nie jem mięsa, ryb ani nabiału. Nie zachęcam też do jedzenia mrówek z ciekawości. Tym bardziej, że polskie mrówki są nie tylko kilka razy mniejsze, ale też objęte ochroną. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy nie ma absolutnie innego wyjścia.,, F.hyś GVlt ^WOlte Bfl 18 magazyn Korupcyjna afera wokół senatora PiS Stanisława Koguta i jego fundacji elektryzuje także pracowników spółek państwowej PKP Senator Kogut, czyli jak zebrać środki na zbożny cel, a przy okazji wykarmić krewnych i znajomych Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 Zbigniew Bartuś Kontrowersje Pociągi-widmo. w których senator Stanisław Kogut miał rozdawać różańce, udział wpływowych pracowników w przemycie papierosów, .wieloletnie dojenie firmy przez znajomych królika" - takie rewelacje wyciekają z nadzorowanego przez krakowską prokuraturę dochodzenia w sprawie uporczywego łamania praw pracowników spółki WARS. należącej do skarbu państwa i PKP Intercity. ..Oszczędności" Niespełna dwa miesiące temu obecnych i byłych pracowników rozlicznych spółek grupy PKP zelektryzowała wieść, że CBA i prokuratura chcą postawić korupcyjne zarzuty senatorowi Stanisławowi Kogutowi, w przeszłości trzęsącemu Polską liderowi kolejarskiej „Solidarności", a potem czołowemu politykowi małopolskiego PiS. Całkiem spore podniecenie zapanowało między innymi w Warsie. Pracownicy tej spółki przypominają, że „Staszek zawsze pracował na państwowym". Miał przy tym dar zjednywania ludzi. W latach 90., jako lider „Solidarności", wykorzystał ów potencjał do założenia swej -słynnej dziś na całą Polskę fundacji pomocy niepełnosprawnym w niewielkich Stróżach pod Nowym Sączem. Kilkadziesiąt tysięcy złotych „na dobry początek" pozyskał wtedy od szefów państwowych firm kolejowych: Agencji Centrum, Zakładów Usługowych „Południe", Przedsiębiorstwa Robót Kolejowych oraz Wars Restu, spółid-córki Warsu. Spółka ta znalazła się kilka lat później w stanie likwidacji (w połowie 2004 r. została wykreślona z rejestru przedsiębiorców), ale jeśli wpiszemy jej nazwę w wyszukiwarkę dodając „Stróże", to do dziś - jako „adres rejestrowy" - pojawia się „Budynek Ośrodka Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych", będący częścią stworzonego przez Stanisława Koguta imperium pomocy potrzebującym. - Władze Warsu przez lata zaoszczędziły miliony złotych na ciężkiej pracy szarych konduktorów, jak ja. Zarazem wspierały zaprzyjaźnionych polityków, w tym fundację pana senatora Koguta - oskarża Jan Oćwieja z podtamowskich Biadolin, wielokrotnie nagradzany konduktor Warsu, który półtora roku temu, po 37 latach, wyleciał z pracy, w związku z „utratą zaufania". Jego (były) szef Krystian Buchelt, dyrektor Oddziału Południe Warsu (z siedzibą w Krakowie) argumentuje, że Oćwieja bez wiedzy i zgody pracodawcy preparował niezgodną z prawdą dokumentację swojej pracy. Konduktor - wspierany przez kontrolerów Państwowej Inspekcji Pracy - twierdzi przed krakowskim sądem, że dokumentował faktycznie przepracowane godziny, za które pracodawca od 12 lat mu nie płacił. A nie płacił, bo - jak mówią niektórzy kolejarze - „potrzebował kasy na inne cele". „Więcej niż Orlen" Według wieloletnich obserwacji doświadczonych konduktorów, państwowe spółki, jak Wars, nigdy nie stały się normalnymi podmiotami gospodarczymi opartymi na prawach rynku, lecz pozostają częścią łupu, którym dzielą się politycy i ich totumfaccy. Ów „łup" należy formalnie do państwa, ale każdorazowo zawłaszczany jest i eksploatowany przez polityczno-personalne uldady iukładziki. - Polacy zwyczajowo patrzą na Orlen, bo to wielka firma. Przy niej spółki, jak Wars, to plankton. Ale biorąc pod uwagę ich liczbę w skali kraju śmiem twierdzić, że płyną przez nie w sumie większe pieniądze, niż przez Płock - mówi nam menedżer, który przed laty restrukturyzował kolejowe spółki. Jego zdaniem, elektryzująca dziś Polaków afera wokół senatora Koguta i jego fundacji, to wierzchołek góry lodowej. - Tej Na liście sponsorów i darczyńców fundacji pojawiła się ponad setka firm. Jedna piąta to spółki z grupy państwowej PKP SA. ' Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 magazyn 19 góry nikt nie ruszy, bo umoczeni są wszyscy, od lewicy po prawicę. Warto zauważyć, że Staszek Kogut nie miałby zapewne żadnych problemów, gdyby się nie wdał w morderczą naparzankę z mocniejszymi, jak się okazało, politykami własnej partii, zwłaszcza Arkadiuszem Mularczykiem -utrzymuje menedżer. „Zbożny cel" W „aferze Koguta" chodzi, przypomnijmy, o łapówki w gotówce i naturze, jakie senator miał przyjąć od prywatnych firm w zamian za załatwienie różnych spraw: od „inwestycyjnego odblokowania" hotelu Cracovia (by spółka Echo Investment mogła tam stworzyć centrum handlowe) po zapewnienie prominentnemu więźniowi lepszych warunków odbywania kary. Według śledczych, łapówką było m.in. kruszywo do budowy boiska w Stróżach (warte 170 tys. zł), a także oświetlenie tegoż boiska (24 tys. zł). Gotówka miała trafiać na konta krewnych senatora (w Fundacji pracuje ich około dwudziestu, w tym syn i córka). Na wewnętrznej kolejarskiej stronie internetowej, w „dziale pracowniczym", ktoś utworzył przed laty wątek zatytułowany „Stanisław Kogut news". Zgromadzone tam wpisy dotyczą w sporej mierze sposobu pozyskiwania przez związkowca, a potem senatora środków na zbożny cel. Kolejarze, w tym menedżerowie, podkreślają, że „Staszek potrafił się darczyńcom odwdzięczyć", a zarazem - „zwalczać opornych, którzy odmawiali wykładania kasy". . Anna Rosiek, była rzeczniczka PKP Intercity: „To są takie trochę wymuszenia emocjonalne. Jeżeli odmówi się Panu Staszkowi, to on przestanie udawać, że nas lubi. A być nielubianym przez Staszka to porażka". I dalej: „W tym, że firmy dają na fundacje naprawdę nie ma nic zdrożnego! Wszystkie firmy, w różnym zakresie starają się wspomagać, sponsorować tych, którym pomoc jest potrzebna. I p. Kogutowi chwała, że założył Fundację, bo wiele osób może być mu naprawdę wdzięczna! Ale w tym poszukiwaniu pomocy nieco się chyba zagalopował. Metoda! Skuteczna, ale - moralnie wątpliwa". Już u zarania fundacji na liście jej sponsorowi darczyńców pojawiła się ponad setka firm. Jedna piąta z nich to były spółki-córki z grupy państwowej PKP SA. Sztandarowe inwestycje fundacji finansowane były ze środków państwa i samorządów, przy wsparciu Fundacji Polsat. Premier Jerzy Buzek z małżonką osobiście wmurował kamienie węgielne pod kolejne obiekty fundacji. „..jako jeden z argumentów przeciw obniżeniu stawek usłyszałem o 'fl \Lrii i'Sti tL ' fjfWćbj to dobry i uczciwy menedżer, „raczej ograniczający wielkość frycowego dla krewnych i zna-jornych królika". Ale, według ich relacji, w przeszłości miało dochodzić w firmie do rzeczy bulwersujących. Chodzi głównie o sprawy takie, jak kasacja rzekomo przeterminowanego towaru (gdy faktyczny termin ważności był odległy) i przekazywanie go zaprzyjaźnionym osobom i podmiotom. - Pracowników zmuszano do podpisywania protokołów kasacji słodyczy, albo mięsa, choć na oczy nie widzieli towaru. Takie towary trafiały do podmiotów i osób z zewnątrz, według naszej wiedzy -także do fundacji pana Koguta - twierdzą nasi informatorzy. Czy senator był tego świadom, nie mają pojęcia. Ich zdaniem, zbadania wymaga też to, na jakich zasadach kursowały organizowane przez Koguta pozarozkładowe „po-ciągi- widmo", w których „Staszek rozdawał różańce". - Kto za nie płacił, na jakich zasadach i dokąd trafiały ewentualne korzyści?-pytają. Podejrzewają także udział niektórych „nietykalnych" pracowników w przemycie np. papierosów. - Według naszej wiedzy, pod byle pozorem wyłączano wagony i stawiano na bocznicy, żeby zaprzyjaźnieni ludzie mogli porobić skrytki - twierdzą kolejarze. I pokazują zdjęcia ujawnionych schowków - w podłodze, ścianach, za łóżkami i w łóżkach. Część z bulwersujących spraw trafiło na policję, do prokuratury i sądów, ale „niektóre osoby okazały się chronione i bezkarne". - Niemoc organów ścigania była i jest zastanawiająca. Teraz też dziwi nas, że sprawę łamania praw pracowniczych prowadzi trzeci prokurator, choć jeden prawie ją już skończył i chciał stawiać zarzuty. Sprawą cywilną, o wypłatę wynagrodzenia za nadgodziny i innych dodatków, też zajmuje się już trzeci sędzia - dziwią się kolejarze. ©® Will J'i&t V. tiśójl 20 promocja Glos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 KOSZALIN godz.6'8.00018 r' HALA WIDOWISKOWO - SPORTOWA Bilety do nabycia: Kasy Hali, ul. Śniadeckich 4 Głos Koszaliński, ul. A. Mickiewicza 24 bilety.hala.koszalin.pl kupbilecik.pl ......... ........ Glos mzi Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 promocja 21 Osobowość Roku. Dziś finał plebiscytu - glosujemy do 22 Anna Zawiślak anna.zawislak@polskapress.pi Po kilku tygodniach zmagań dziś jest ostatni dzień plebiscytu „Osobowość Roku 20T7". Głosować można jeszcze tylko dogodziny 22. Wszystkie osoby biorące udział w plebiscycie zostały nominowane przez naszą redakcję, zgłoszenia przyjmowane były także od Czytelników. Jednak to wy, Czytelnicy „Głosu Pomorza" wybierzecie ostatecznie te osoby, które waszym zdaniem zasługują swoją działalnością na taki właśnie tytuł. Przypominamy, wybieramy wyjątkowe osoby z czterech kategorii takich jak: Biznes, Działalność społeczna i charytatywna, Kultura i Sport oraz Samorządność i społeczność lokalna. Specjalnie powołana kapituła konkursu wyłoni też spośród nominowanych Człowieka Roku 2017. Osobę tę poznamy podczas uroczystej gali, Na zdjęciu laureaci ubiegłorocznej edycji plebiscytu Osobowość Roku 2016 a na uroczyste wręczenie nagród zaprosimy laureatów już 6 marca o godz. 17.00 do Doliny Charlotty. Dziś także po raz ostatni prezentujemy sylwetki laureatów. Zapoznajcie się z liderami swo- ich kategorii. W tabeli obok natomiast znajduje się ranking kandydatów. Wszystkie głosy, które doszły do naszej redakcji na kuponach wczoraj, do godziny 16.00 zostały doliczone do systemu. Aby śledzić ran- king „na żywo" zapraszamy do serwisu gp24.pl/osobowosc Więcej informacji uzyskacie pod nr telefonu 94 347 35 47 lub pod adresem mailowym anna.zawislak@polskapress.pl ©® Wolontariusz Karol Waszak jest nominowany do tytułu Osobowość Roki 2017 w kategorii Działalność Społeczna Przedsiębiorca Jerzy Małek jest nominowany do tytułu Osobowość Roku 2017 w kategorii Biznes KAROL WASZAK strażak ochotnik z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Kępicach. Jesienią ubiegłego roku był inicjatorem akcji „Kieruj się sercem - bądź świadomy na drodze" przeprowadzonej na terenię trzech gmin: Kępice. Potęgowo oraz Kobylnica. Akcja miała na celu uświadomienie potrzeby udzielania pierwszej pomocy ofiarom wypadków drogowych oraz pokazanie powszechnej znieczulicy społecznej i obojętności na krzywdę ludzką. Karol Waszak jako ochotnik symulował osobę poszkodowaną w wypadku komunikacyjnym. czekając na reakcję przejeżdżających kierowców. Jak sam mówi, biorąc udział w akcjach ratowniczych przy wypadkach zauważył, że wiele osób ocenia innych nie tak, jak powinni. Bo nie zawsze ten, kto leży w przydrożnym rowie to osoba nietrzeźwa. Często jest to ofiara wypadku, np. potrącona przez samochód, albo ktoś, kto akurat zasłabł. Karol Waszak organizuje też młodzieżowe turnieje piłkarskie, udziela się w akcjach na rzecz niepełnosprawnych i w akcjach proekologicznych oraz jest zapalonym sportowcem: biega, morsuje, jeździ na rowerze oraz trenuje juniorską drużynę piłkarskiej „Garbarnia Kępice". JERZY MAŁEK nominowany za stworzenie kolejnego giganta przetwórstwa ryb, firmy „Milarex". Jerzy Małek od lat należy do najważniejszych postaci w branży przetwórstwa rybnego. Wcześniej podróżował po świecie, pracował między innymi w Kanadzie (1974-1976) oraz Australii (1980-1990), a firmę w Polsce założył, wykorzystując swoje doświadczenia i obserwacje. W1996 r. przedsiębiorca założył w Ustce firmę Morpol. Przez lata udało mu się ją rozwinąć i wynieść do pozycji jednego z największych na świecie przetwórców ryb, lidera w produkcji łososi wędzonych. W grudniu 2012 roku Jerzy Małek sprzedał swoje udziały w Morpolu za blisko 520 min zł. Nabywcą była norweska firma Marinę Harvest, światowy lider przetwórstwa łososi, zajmująca się również owocami morza. Jerzy Małek zaangażował się w tworzenie firmy Milarex w Słupskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. W W lipcu ubiegłego roku Jerzy Małek, sprzedał 75 proc. udziałów w firmie Milarex funduszowi inwestycyjnemu Summa Equity i zrezygnował z funkcji prezesa zarządu firmy. Postanowił pozostać aktywny w biznesie, jednak w mniejszym stopniu. Roku 215 Głos UDERZY Z NAJWIĘKSZĄ LICZBĄ ODDANYCH GŁOSOW Wyniki głosowania z czwartku, 8 lutego 2018 r., godz. 11.00 Kultura i Sport Jan Ponulak 1 2 3 4 5 SMS pod nr 72355 o treści GPK.4 Piotr Modzelewski SMS pod nr 72355 o treści GPK.5 Agata Marzec SMS pod nr 72355 o treści GPK.2 Wojciech Stefaniec SMS pod nr 72355 o treści GPK.10 Łukasz Chwieduk SMS pod nr 72355 o treści GPK.ll Działalność społeczna i charytatywna Karol Waszak SMS pod nr 72355 o treści GPDS.18 Przemysław Kaca SMS pod nr 72355 o treści GPDS.8 Wojciech Homenda SMS pod nr 72355 o treści GPD5.2 Dariusz Kloskowski SMS pod nr 72355 o treści GPDS.13 Janusz Szewczuk SMS pod nr 72355 o treści GPDS.3 1 2 3 4 5 Samorządność i społeczność lokalna -.1— 1 iśmmSmmmarnSmmmmĘgĘ 11...................................... Anna Bogucka-Skówrońska SMS pod nr 72355 o treści GPSS.7 Maciej Chaberski SMS pod nr 72355 o treści GPSS.4 Alina Jasiocha SMS pod nr 72355 o treści GPSS.5 Zenon Myszk SMS pod nr 72355 o treści GPSS.ll Piotr Muller SMS pod nr 72355 o treści GPS5.10 1 2 3 4 5 Biznes • .....................^............................................. ^ Wojciech Megier JL SMS pod nr 72355 o treści GPB.9 2 Jerzy Małek SMS pod nr 723S5 o treści GPB.6 3Gulio Caldeo SMS pod nr 72355 o treści GPB.7 a Łukasz de Lubicz Szeliski SMS pod nr 72355 o treści GPB.3 Arkadiusz Śmigielski SMS pod nr 72355 o treści GPB.l głosy 485 228 78 77 61 głosy 211 208 185 184 177 głosy 456 425 152 68 48 glosy 700 536 177 172 126 Koszt SMS-a 2,46 zł z VAT Głosowanie trwa do piątku, 9 lutego 2018 r. Sprawdź aktualne wyniki w internecie www.gp24.pl/osobowosc PARTNERZY AKCJI &IETTO v&ęcej 24 mniej 22 krzyżówka Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 "komplet narzędzi „Harry Potter . ognia" powieść Julesa Verne'a podwyższenie w meczecie ¥ absolutne na skali T <~r Sze-wińska lub Eris T niewielki koń t ironia żartobliwa opowiastka & niesforny syn Deaala T znak firmowy producenta fA lopływ Warty niedozwolone dla sportowców ■nr ,_2 komedia filmowa z Bourvilem i Louisem de Funesem %■ piąty okres paleo-zoiku kłoj ambaras pula w grze zamiast szelek biały bez rymów £" f 4^ -r F film z Audrey Hepburn P U f- -2 największa grecka wyspa o j W Iz T a 23 na metce towaru ■C, t Rolska, piosenkarka l )=7 tr stragan W ulica spacerowa 5 Xl t<1 statek do prac portowych uraza nagły objaw choroby V T s te T V tr wyrastają z pnia dębu O t n V zasłona w boksie r> b 34 stolica Kolumbii pewność siebie O 31 O t- w sole kwasu HNO3 gryczana lub jęczmienna •0 P W O „... ludzi umarłych", film z Niemczykiem i Karewiczem O drzewo parkowe w chowanego g«r- . manski lud osiadła na Araracie imię Hiszpana osobiste zapiski w sieci T O 32 J Gr- McCart-nęy lub Newman Sumac, śpiewaczka •£ P morska głębia F O napój z rumianku W V n l pokarm „du- „ chowy polski wokalista chodzi tyłem & 17 V wstęga legowisko misia T~ W W izotop wodoru -f i r Wielki, car Rosji C r 10 kwintali koralowa Ff o r u 21 P zaciszne miejsce * namiot Indianina v & V M P V & rzadkość, unikat ¥ T n o dawny statek rzeczny U 7 r liczydło sprzed wieków P plamka na czole Hinduski T Fi 24 FJ płynie 8 rzez pole p, thriller z Nicole Kidman Z M O L 27 I stolica Rwandy chaos w głowie kierownik biegu myśliwskiego L łupy wojenne okres bez nauki y kawał lodu na rzece ITT drzazga M 9 R podrzędny lokat bezkrytyczna naśla-dowczyni -C 0 m JT r E r pi 7? Żeromski lub Batory dotykowy w table- £ rzeczy nadprzyrodzone zona Mahometa zwana Matką Wiernych y- f B C W u 33 z wizją dawna waluta Włoch w ~r O 7-^ T R W T L P właściciel cudownej lampy erozja skał wapiennych 36 7 t4 imię przetwór owocowy eżysera lub Aldy, aktora ¥ & 22 * mityczna kraina szczęścia kamizelka ratunkowa ¥ miasto nad Mleczną proszek ' do drukarki L pojazd króla -jIt- P ~r~ r~ 'S n 25 M o b* elegancki strój kobiecy gatunek chabra T lamówka do obszy wania ubrań zmora wręczany solenizantowi U P I & prosty wierszyk bajkowy żeglarz pudełko na kosztowności statek jako więzienie D żyłka, zacięcie pospolite oszustwo s pieśń dla ukochanej sprzęt nagłaśniający kolejka w sklepie piwo z pubu c? T & X smoluch „ręka" owczarka I o _35 FI S rynek dawnych Aten U cudzołożnic", film 12 T •o skład, magazyn P P W Z V? w pora śniadania i 19 pf miękka skóra pracownik TV £ O obchodzi imieniny 19 grudnia iJ samo nic nie znaczy mączka jadalna z pnia palmy o cząstka taśmy filmowej kraj Szerpów p 0 L D F na twarzy mężczyzny L patetyczny utwór literacki szczęśliwy przedmiot 2^ ścisły rody & czarna w rodzinie % a tytuł piosenki Moniki Środki -f ~r większa od emki C> (i piankowe ciastko 15 F serial z Lubiczami k ■f 17 ślad ile tłuszcz wielorybi -T £ kolorowa papuga U H' 1 I F? część końskiej uprzęży V w s wyjeżdża z fabryki Fiata r nerwowy człowiek -u -f V 14 T U -p Bartło-miej, aktor V V) i— ł~ gatunek płastugi o & $ biblijna matka Izaaka U "T B 11 l & TE Bogusław, polityk kobieca fryzura W O dana przez życzliwego £ t cztery w aucie O 1-1 skala muzyczna 0 o treningowy czasomierz r ę> 16 FJ D W zaczyna się za Uralem s 29 W piłka poza kortem Li codziennie inna r P 8 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 Litery z pól ponumerowanych od 1 do 36 utworzą rozwiązanie - sentencję łacińską. 'A0VM ooar 31V 'VX3IMOtZO aiN 5lS IZaiMVN3IN -3INVŻVlAAZOa Glos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 market 23 Na zimowym urlopie za granicą nie popełnij błędów, które mogą sporo kosztować 1 Jerzy Szych jerzy.szych@polskapress.pl -----m Mj Jazda na nartach to ogromna przyjemność, szczególnie, jeśli mamy do dyspozycji długie, dobrze przygotowane nartostrady. O takie najłatwiej niestety poza Polską. Coraz więcej osób jeżdżących na nartach za granicą zdaje sobie sprawę z tego, że warto wykupić ubezpieczenie. Powinno ono nie tylko pokrywać koszty leczenia. Dobrze, jeśli zawiera również opcję OC, czyli powinno również chronić nas przed kosztami odszkodowania, jeśli np. w kogoś uderzymy i zrobimy mu krzywdę lub zniszczymy jego sprzęt. - Niestety mimo wykupienia takiego ubezpieczenia może się okazać, że ono nie zadziała. Często ochrona nie obejmuje sytuacji, gdy do wypadku dojdzie, gdy byliśmy pod wpływem alkoholu. Czasami ubez- Coraz więcej osób jeżdżących na nartach za granicą zdaje sobie sprawę z tego. że warto wykupić ubezpieczenie. Powinno ono nie tylko pokrywać koszty leczenia pieczyciel dopuszcza wypłatę odszkodowania, jeśli stężenie alkoholu we krwi nie przekracza określonej wartości - mówi Jarosław Sadowski główny analityk Expander Advisors. Nie utknij W Polskich ośrodkach narciarskich może wydawać się to nie- prawdopodobne, ale w Alpach, czy nawet na Słowacji, nieopatrznie można utknąć wiele kilometrów od miasteczka, w którym mieszkamy. Czasami obszar narciarski jest po prostu tak duży, że powrót do miejsca, z którego zaczęliśmy szusowanie, zajmuje dużo czasu. Niestety nieuważni turyści nie zdą- żają na ostatnią kolejkę, którą mogą wrócić na swoją stronę góry, wyciągi bywają też zamykane ze względu na silny wiatr. W takiej sytuacji czasami można wrócić skibusem, który drogami dowiezie nas do naszej miejscowości. Nie zawsze jest to jednak możliwe. Nie ma co liczyć na skibusa czy taksówę, gdyż dojazd drogami może liczyć dziesiętki kilometrów. Będąc w takim ośrodku warto więc uważać, żeby nie utknąć po drugiej stronie gór, gdyż taka przygoda może nas drogo kosztować. Taki niespodziewany nocleg nie należy do tanich. Roaming Powoli już przyzwyczajamy się, że w Unii możemy za darmo korzystać z roamingu. Czasami możemy zapomnieć o tym, że w innych krajach rozmowy czy korzystanie z Internetu mobilnego może być bardzo kosztowne. Jeśli ktoś, kto szusuje na granicy Włoch i Szwajcarii może zapłacić ogromny rachunek, jeśli przejedzie na stronę szwajcarską i nie wyłączy roamingu. Nawet jeśli nigdzie nie zadzwoni, to jego telefon będzie łączył się z Internetem i może ściągnąć sporą ilość danych. Szwajcaria nie należy do Unii, więc tam darniowy roaming nie zadziała. Uważaj na DCC Korzystając z karty płatniczej za granicą, czasami sprzedawca lub bankomat proponuje nam przewalutowanie transakcji na złote po swoim kursie. Teoretycznie jest to wygodne, gdyż od razu możemy zobaczyć jaka kwota w złotych zostanie pobrana z naszego konta. Taka usługa nazywa się DCC i czasami bywabardzo niekorzystna. Koszt takiego przelutowania może przekroczyć nawet 10%. To więcej niż w bankach. Warto więc dokładnie czytać komunikaty wyświetlane przez zagraniczne bankomaty. - Najlepiej wyrobić sobie kartę do konta walutowego i płacić walutą kupioną po atrakcyj-; nym kursie - radzi Jarosław Sadowski. - Będzie to szczególnie opłacalne, jeśli nie jedziemy z biurem podróży, i samodzielnie będziemy opłacali np. koszty noclegu, skipasy itp. Trzeba jednak uważać, aby sklep czy bankomat nie przewalutował nam operacji na złote. Terminal i bankomat rozpozna, że nasza karta jest z polskiego banku, ale nie będzie wiedział, że jest powiązana z kontem w euro. Płacąc taką kartą trzeba więc uważać, aby nie zaakceptować przewalutowania za pomocą usługi DCC. ©® Ebooki i audiobooki cały czas rosną w siłę mują miejsca na półce ani w walizce. Dodatkowo możemy dowolnie zmieniać wielkość czcionki, co jest szczególnie przydatne dla osób o słabszym wzroku. Ponad 80% czytelników ebooków czyta je na czytnikach, 10% na tablecie, 3% na smartfonie i tylko 2% na ekranie laptopa lub monitorze komputera. Urządzenia umożliwiające odczytanie książki elektronicznej są lekkie. Pod ręką można więc mieć jednocześnie kilkaset tytułów, bez konieczności dźwigania ciężkich książek. Ebooki i audiobooki są w coraz lepszych cenach. Średnia cena pojedynczego ebooka w najpopularniejszych kategoriach jest o 20-30 % niższa od książki drukowanej. Atrakcyjne ceny, duża dostępność tytułów, brak kosztów wysyłki i długiego oczekiwania na przesyłkę to zalety książek elektronicznych, które coraz częściej przemawiają za kupnem literatury właśnie w takiej formie. Ebooki i audiobooki rosną w siłę, jednak książka drukowana też ma swoje zalety. Żaden ebook nie zastąpi np. niepowtarzalnego zapachu papieru czy szelestu kartek. ©® Jerzy Szych jeny5zych@polskapress.pl Książka to jeden z najczęściej podarowywanych prezentów. Coraz częściej jednak nie jest to tradycyjna książka papierowa, a jej elektroniczny odpowiednik, czyli ebook lub audiobook. Polski rynek ebooków rozwija się dynamicznie i nie tylko ze względu na coraz większą popularność urządzeń do odczytu, ale przede wszystkim dostępność książek w wersji elektronicznej. Do niedawna nowości na rynku ebooków pojawiały się z kilkumiesięcznym opóźnieniem w stosunku do książek tradycyjnych, obecnie większość ebooków jest wprowadzana do oferty wraz z premierą książki papierowej. Wybierając książkę elektroniczną mamy dużą szansę na podarowanie bliskiej osobie tytułu z listy tegorocznych bestsellerów. W dobie mobilności, ebooki oraz audiobooki są wygodne i praktyczne. Mogą uprzyjemnić czas w codziennej podróży do pracy, szkoły, jak i podczas wakacji czy w domu. Nie zaj- tfl Walentynkowe zwycząje opr. Jerzy Szych jetzyizych@polskapress.pl Kwiaciarnie zapełniają się czerwonymi różami, w cukierniach lukrowane serca, a na wystawach dominują głównie misie z serduszkami. Chociaż celebrowanie Walentynek stało się już rutyną, jakpokazują wynikibadania, Polacy są jednak romantykami i zaczęli obchodzić to święto niestandardowo. Wynikibadania „Walentynki 2018 według Polaków" przeprowadzonego przez serwis Prezentmarzeń potwierdzają, że 8l% ankietowanych obchodzi Walentynki. Dla jednych to marketingowy chwyt zza oceanu (24%), dla prawie połowy to święto miłości. Okazuje się, że to nie prezenty liczą się najbardziej. Aż 73% ankietowanych zdeklarowało, że najważniejsze jest wspólneświę-towanie ze swoją drugą połówką , dobry pomysł na spędzenie Walentynek oraz miłe zaskoczenie partnera . Jedynie 27% badanych uznało, że ważny jest udany wybór prezentu. Romantyczne podejście Polaków przejawia się także w odpowiedziach na pytanie - czy mogliby się obejść bez Walentynek. Aż 71% respondentów nie mogłoby się obejść bez tego święta, ponieważ jest to dla nich impuls dla zrobienia czegoś pozytywnego i szczerego dla ukochanej osoby. Dla większości z nas najlepszym prezentem walentynkowym nie jest rzecz materialna, tylko nietypowa niespodzianka przygotowana przez partnera, jak na przykład intymna sesja zdjęciowa, romantyczny masaż czy wypad doEscaperoom(3l%),takżeko-lacja przygotowana przez drugą połówkę (27%) lub romantyczna noc w hotelu (11%). Sposób życia przekłada się na nasze oczekiwania względem otrzymywanych prezentów. Bardziej doceniamy takie, które pozwalają nam doświadczyć czegoś nowego. Obecnie coraz częściej sięgamy po niespodzianki w formie przeżyć, które dają możliwość spełnienia marzeń ukochanej osoby. - Zabierając partnera w ciekawe miejsce lub organizując niezapomniany wieczór, mamy szansę nie tylko na przyjemne spędzenie razem czasu, ale Choć dla jednych Walentynki to marketingowy chwyt zza oceanu, dla prawie połowy to święto miłości i na urozmaicenie codziennej rutyny w związku - komentuje Grzegorz Różalski z serwisu Prezentmarzeń. Ankietowani odpowiadali również napytanie - jaki jest najgorszy prezent z okazji dnia zakochanych. Ewidentnie najgorszym upominkiem są zabiegi na odchudzanie (52%). Nie lubimy także maskotek (17%), gadżetów erotycznych (16%) oraz sztucznej biżuterii (12%). Nie przeszkadzająjiam jednak tradycyjne kwiatki i czekoladki (3%). Zapytani Polacy - na co liczą w Walentynki - okazali się równie romantyczni. Dla 48% chciałoby miło spędzić ten czas we dwoje. Niektórzy liczą nawet na wyznanie miłości lubi oświadczyny (19%), a także na list miłosny, piosenkę lub wiersz (11%). Zdania są podzielone jeśli chodzi o deklarację - kto jest najlepszym pomysłodawcą walentynkowych niespodzianek. Najwięcej odpowiedzi pokazuje, że mężczyźni ponieważ to oni muszą udowadniać zawsze miłość (37%), a także boją się zawodu partnerki (21%). Kobiety jednak nie pozostają w tyle, ponieważ z natury są romantyczne (23%) oraz przywiązują większą wagę do tego święta (19%). ©® s.r.is-sjil-wicn fsicw*u K- oij t t»o s 24 ogłoszenia drobne Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 fi rnhnp Jak zam'eścićog*oszenie drobne? Teiefo:licznie: 94 347 3516 Oddział Koszalin: ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 3516,347 3511,347 3512, fax 94 347 3513 Ul UUI Iw przez nternet: ogloszenia.gratka.pl Oddział Słupsk: ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk, tel. 59 848 8103, fax 59 848 8156 W Biurze Ogłoszeń: Oddział Szczecin: ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 61,48133 67, fax 91433 48 60 RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ ZDROWIE ■ HANDLOWE ■ NAUKA ■ USŁUGI ■ MOTORYZACJA ■ PRACA ■ TURYSTYKA i BANK KWATER i ZWIERZĘTA i ROŚLINY. OGRODY i MATRYMONIALNE i RÓŻNE i KOMUNIKATY i ŻYCZENIA /PODZIĘKOWANIA i GASTRONOMIA i ROLNICZE i TOWARZYSKIE ogloszenia.gratka.pl Nieruchomości MIESZKANIA-SPRZEDAM BARDZO słoneczne ul. Asnyka 47m2, Koszalin, 733-410-557. KAWALERKA Koszalin 602-220-998 SŁUPSK 2-pokoje, 76 mkw, klimatyczne, kamienica, ostatnie piętro, z wieżyczką i panoramą, świetna lokalizacja, blisko dworzec, nowe podłogi ; i stolarka 170.000. Tel.: 514-754-665 MIESZKANIA 00 WYNAJĘCIA 2-POKOJOWŁ Słupsk, 889-023-840 KAWALERKA Centrum, 502-490-970 gk LOKALE UŻYTKOWE - DO WYNAJĘCIA do wynajęcia magazyn z rampą 530m2 Koszalin tel. 602742814 Garaże blaszane, konstruk. profil, kojce dla psów, partnerstal.pl, 698-230-205,798-710-329 __008022661 GARAŻE Blaszane BRAMY Garażowe ^producent KOJCE dla Psów Najniższe Różne wymiary Dogodne RATY Transport i montaż matm cały KRAJ 94-318-80-02 91-311-11-94 58-588-36-02 95-737-63-39 59-727-30-74 512-853-323 www.konstal-garaze.pl "OMEGA" - wyceny, obróŁ Słupsk, ul. Starzyńskiego 11, teL 598414420,601654572 www.nieruchomosci.sJupsk.pl SPRZEDAM Pensjonat 601748251620tyś agroturystyka-kobyla-gora.pl Handlowe JUBILERSTW0 WWW.BIZUTERIA-SILVERSHINE.PL FOTO. KSIĄŻKI ALBUMY, książki, płyty muzyczne. Skup. 509-675-586,508-245-450. MATERIAŁY BUDOWLANE STYROPIAN producent, dostawa, tel. 52/331-62-48. MATERIAŁY OPAŁOWE A-DREWNO Słupsk 694-295^410 ABAKUS dołącz do naszych klientów ZAMIEŃ lub SPRZEDAJ z nami (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci.pl poszukujemy apartamentu ok. 100 m2 cena bez znaczenia 3 pok. loggia rej. Żeromskiego 219 000,- 2 pok. rej. Szymanowskiego możliwa zamiana na 3 pok. 3 pok. loggia rej. Sucharskiego 194 000,-do negocjacji 3 pok. loggia Nowowiejskiego/Karłowicza 223 000,- nowy dom z działką przy lasku Mirtowa 629 000,- dom blisko szpitala z możliwością prowadzenia działalności TEKSTYLIA. ODZIEŻ FIRMA z Niemiec sprzeda odzież używaną wysokiej jakości pochodzącą ze zbiórek w bogatych dzielnicach miast: Dussledorf, Dortmundt, Wuppertal. Kontakt: Mousa Abu Siyyam Wichlinghauserstr 74,42277 Wuppertal, tel. +491725134951, po polsku+48721286421 SPRZEDAM mód lipowy 784584159 ZŁOM kupię, potne, przyjadą i odbiorą, teł. 607703135. Motoryzacja OSOBOWE SPRZEDAM BMW 330, Touring Diesel F31: xDrive Steptronic, 2013r.Firma sprzeda tel. 601-728-188 RENAULT Scenic, 2014r., czarny, b+gaz, salonowy, 784-359-541 SKODA Super B, 1,9, TDI, 2007r., 501-355-472 VW Passat B6, maksymalnie owyposażony/superstaił, 506-085-876 OSOBOWE KUPIĘ A do Z skup- skupujemy każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 ABSOLUTNY Autoskup, 728773160. AUTA i busy kupią, 504-672-242 AUTO skup wszystkie 695-640-611 AUTO skup, każde. 797552040 AUTOKASACJA Bierkowo. Skup całych i uszkodzonych. 59/8119150, 606206077. CAR-CENTER.COM.PL Szczecińska 68, Koszalin. Odkup aut- gotówka! Import, komis kredyty, ubezpieczenia, leasing. Tel. 508-187-888. MASZ dłużnika- sprzedaj dług. Gotówka, tel. 94/347-32-86. TŁUMIKI, katalizatory, złącza. Czekaj Zbigniew. Koszalin, Szczecińska 13A (VIS). Tel: 94-3477-143:501-692-322. WSPOMAGANIE kierownicy. Koszalin, Kupiecka 3.606-998-591. Naprawa. KUPIĘ garaż do 10 tys., 609-499-555 KUPIĘ stary samochód lub motocykl, min. 40-letni. Może być niekompletny lub uszkodzony, 609-499-555. Finanse biznes p { KREDYTY, POŻYCZKI CHWILÓWKI przeniesione Bytów Dworcowa 8,503682950. CHWILÓWKI przeniesione Koszalin Młyńska 52,512 276 994. CHWILÓWKI przeniesione na dworzec PKP Słupsk, 516 593 005. KREDYTY - nowości! Słupsk, 516593005 KREDYTY bankowe i poza bankowe, Koszalin i okolice, 721-576-918 KREDYTY tanio. Słupsk, 59/842-92-38. NOWE Kredyty. Koszalin, 512 276 994 POŻYCZKA TPW bez BIK dla każdego bez wyjątku, my nie odprawiamy z kwitkiem, my pożyczamy. Zadzwoń do nas Koszalin 600111551 Kołobrzeg 887 332 665 Pożyczamy każdą kwotę!!! USŁUGI PRAWNE EGZEKUTOR długów, 669111 148 ZATRUDNIĘ ABSOLWENTKĘ lub studentkę pedagogiki początkowej zatrudnię. Słupsk, 603946460. APTEKA w Kołobrzegu zatrudni KIEROWNIKA APTEKI. Oferujemy atrakcyjne wynagrodzenie oraz pracę w firmie o ugruntowanej pozycji na rynku farmaceutycznym. Więcej informacji pod nr tel. 538 573 816. CV proszę przesłać na adres e-mail: apteka.rekrutacja.l@wp.pl CAŁOROCZNY ośrodek rehabilitacyjny w Ustroniu Morskim zatrudni: gł. księgowego, fizjoterapeutę, specjalistę ds. marketingu, recepcjonistkę, pielęgniarkę. Kom: 518-425-300. Mail: osrodek@klimczok.eu DEKARZY i pomocników zatrudni firma DACH-DEKER. Słupsk, 600-166-201. FIRMA DOMAR w Tatowie zatrudni: kierownika robót wodnokanalizacyjnych oraz kierownika robót drogowych. Oferty prosimy przesyłać: jolanta.czupajlo@domar-k.pl Tel. 94 316-09-40 FIRMA DOMAR w Tatowie zatrudni: tokarza. Oferty prosimy przesyłać: tomasz.dorszynski@domar-k.pl Tel. 664-410-796 FIRMA KON-TRANS zatrudni kierowcę C+E do przewózu kontenerów, 502-368-980 Firma MEXEM Sp. z o.o. poszukuje pracownika ze znajomością języka niemieckiego. Oferty prosimy składać na adres: Kowalewice 9,77-200 Miastko, teL | 59/8570100. FIRMA Stoli Polska sp. z o.o. Słupsk ul. Bałtycka 10C, tel. 59 848 39 61, zatrudni malarza proszkowego z umiejętnością śrutowania i zatrudni elektryka z uprawnieniami SEP do 1 kV. Warunki zatrudnienia do ustalenia w siedzibie firmy. FIRMA Stoli Polska sp. z o.o. Słupsk ul. Bałtycka 10C, tel. 59 848 39 61, zatrudni pracownika z uprawnieniami na wózek widłowy mającego doświadczenie w pracy magazynowej oraz zatrudni operatora centrum obróbczego, może być do przyuczenia (ze znajomością podstaw prac frezerskich lub tokarskich). Warunki zatrudnienia do ustalenia ,w,siedzibiefirmy. FIRMA Stoli Polska sp. z o.o. Słupsk ul. Bałtycka 10C, tel. 59 848 39 61, zatrudni spawaczy metodą 135 (nawet od razu po kursie) oraz zatrudni operatorów pras krawędziowych sterowanych CNC (też do przyuczenia). Warunki zatrudnienia do ustalenia w siedzibie firmy. GLAZURNIKÓW i do wykończeniówki. Słupsk. 601647263. KIEROWCA kat. D 505-406-909. gk KIEROWCY CE/95-ciągnik siodłowy, wywrotki. Trasy: Berlin / Brandenburgia. Zarobki: 2000 euro brutto plus premie. Fuhrunternehmen K. Ihm, Tel: 0049173/5693714 E-Mail: kerstin.ihm@freenet.de MIELNO ośrodek dział spa i gastronomia - kreatywną, młodą osobę rezerwacje@hthouseboats.com OPIEKA całodobowa nad osobą starszą w Kołobrzegu tel: 791-703-899 OPIEKUNKI do Niemiec tel. 535340 311 www.ambercare24.pl dzisiaj 70 ofert! OPIEKUNKI do opieki nad osobami starszymi na terenie Niemiec. Bezpieczna i legalna praca. Senectus24Germany, tel. 726250081 MURARZA i pomocnika. Słupsk, 500173788. OPERATOR CNC-laser 605129435 GK OPIEKUNKI Niemcy do 1600 €! Tel. 32-797-14-55, www.scg-agencjapracy.pl; Wymagana znajomość języka niemieckiego POMOCNIK* przyuczę.501399600 GK Opiekunka Seniorów - Praca w Niemczech. Dobra pensja, ubezpieczenie i składki ZUS, całodobowe wsparcie, organizacja wyjazdu i szkolenia językowe. Promedica24: 509 892 644,501 357 022,517 175 599 - Praca w Anglii. Atrakcyjne zarobki, legalna praca, prywatne ubezpieczenie i całodobowe wsparcie. Promedlca24: 505 338 888 Wójt Gminy Nową Wieś Lęborska ogłasza konkurs na stanowisko Dyrektora Biblioteki Publicznej Gminy Nowa Wieś Lęborska Więcej informacji na stronie http://bip.nwl.pl w zakładce Nabór na Wolne Stanowiska/Jednostki organizacyjne lub na stronie http://bip.bibliotekanwl.pl w zakładce Oferty pracy. „UZDROWISKO KOŁOBRZEG" S.A. 78-100 Kołobrzeg, ul. P. Ściegiennego 1 WYDZIERZAWI NA OKRES 5 LAT: lll-kondygnacyjny, podpiwniczony budynek SU „Słoneczko" IV o powierzchni użytkowej 1.172 m2, zlokalizowany w Kołobrzegu przy ul. Rafińskiego 5-7, w bliskości plaży. Budynek Dzierżawca przeznaczy zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego na usługi lecznictwa uzdrowiskowego lub na usługi służące obsłudze pacjenta, turysty. Dzierżawca we własnym zakresie I na własny koszt: - wykona niezbędne prace adaptacyjno-remontowe w celu przystosowania pomieszczeń do prowadzenia działalności - podpisze umowę na wywóz i unieszkodliwienie odpadów - ubezpieczy nieruchomość od ognia i innych zdarzeń losowych - utrzyma czystość w ww. nieruchomości i przyległym terenie Opłata za: - zużycie ciepłej, zimnej wody, odprowadzenia ścieków oraz energii elektrycznej - na podstawie odczytów wodomierzy i podlicznika elektrycznego zamontowanego na koszt Dzierżawcy - wg aktualnych stawek, ogrzewanie pomieszczeń wg wskaźnika obowiązującego u dostawcy - MEC w Kołobrzegu. Cena wywoławcza -13.000,00 zł netto za m-c Postąpienie -1.500,00 zł Przed przystąpieniem do przetargu-licytacji należy wpłacić wadium w wysokości 50.000,00 zł na konto, tj. 68161010841846027920000004. Wpłacone wadium przed przystąpieniem do przetargu powinno znajdować się na koncie Spółki. Licytacja odbędzie się w dniu 5.03.2018 o godz. 10.00 w siedzibie Spółki przy ul. Piotra Ściegiennego 1, pok. 15. Projekt umowy dzierżawy i regulamin licytacji - do wglądu w Dziale Admin.-Gospodar-czym, pok. nr 7, w siedzibie Zarządu. „Uzdrowisko Kołobrzeg" SA zastrzega sobie prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn! h. tlf Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 ogłoszenia drobne 25 PRACA biurowa w Mielnie rezerwacje@hthouseboats.com PRACA w Niemczech dla kobiet i mężczyzn, sortowanie surowców wtórnych, demontaż RTV i AGD, rozładunek paczek, kierowca kat. C, operator wózka widłowego, koparki. REMAX Sp. z o.o., tel. 727 010114, www.remax-praca.pl PRACOWNIKA do gosp.rolnego. Wielichowo/Słupska, 602110897 PRACOWNIKÓW budowlanych na bardzo dobrych warunkach.". Firma Koszalin, tel.663575281 PRCOWNIKA - pomocnika do prać fizycznych tel: 692446850. RENCISTĘ do komisu samochodowego przyjmę. Słupsk, 606206077. SPECJALISTA do spraw Kadr i Płac; BIAŁY BÓR tel. 505 329756. SPECJALISTA ds. handlowych oferty@globmetal.pl GK stolarzy, 18 zł/godz. Słupsk, 731-321-486. TECHNOLOG oferty@globmetal.pl TERMOGAZ zatrudni do budowy sieci i przyłączy gazowych, możliwość zdobycia uprawnień, 609-505-642. WSPÓŁPRACOWNIKA do prowadzenia strony internetowej zatrudnię, tel. 603946460. Zdrowie CHIRURGIA Ogólna, Estetyczna, USG laseroterapia. Powieki brodawki, korekta uszu, mezoterapia, trądzik zmarszczki. K-lin, 94/340-31-50:507-233-959. GINEKOLOGIA A-Z GINEKOLOG, 790-80-35-37 GINEKOLOG -farmakologia 515417467 NEUROLOGIA SPEC. Neurolog. NFZ. Bez kolejek. Codziennie. Koszalin, 605-284-364. STOMATOLOGIA stomatolog K-lin, NFZ, 531-444-602. stomatologia specjalistyczna: dzieci i dorośli, anestezjolog, protetyka ortodoncja, K-lin, Małopolska 1"B", tel. 94/343-84-68. Również w soboty. INNE SPECJALIZACJE alkoholizm - esperal 602-773-762 alkoholizm- leczenie, zastrzyki, Esperal tel: 601-968-537 Usługi AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma PRALKI Naprawa w domu. 603-775-878 BUDOWLANO-REMONTOWE BALUSTRADY bramy 602 825 699. CYKLINOWANIE bezpył. 502-302-147 CYKLINOWANIE bezpył. 511-323-367 DACHY - dekarstwo 94/3412184. MALOWANIE, remonty 500354255 GK REMONTY, 784-938-263. STANY surowe 94/3412184 SUCHE zabudowy 94/3412184. USŁUGI ogólnobudowlane od A do Z, Koszalin, tel. 731-485-647. INSTALACYJNE GAZ junkersy, WOD-KAN, kuchenki • naprawa, wymiana, 606-579-846 GK HYDRAULICZNE, tel. 607-703-135. HYDRAULIK solidnie 509-765-180. GK PORZĄDKOWE SPRZĄTANIE strychów, garaży piwnic, wywóz starych mebli, 607-703-135 PRZEPROWADZKI przeprowadzki, 731-485-647. detektyw-koszalin.pl, 602-601-166 Różne BURSZTYN kupię, tel. 603-762-148 gk Rolnicze MASZYNY ROLNICZE KUPIĘ ciągniki, przyczepy, maszyny rolne, tel. 602 811423. PŁODY ROLNE KUPIĘ łubin, grykę, tel. 604250237 ŁUBIN słodki sprzedam, 609283015 ZBOŻE sprzedam, 59/8471612. ZWIERZĘTA HODOWLANE KURKI odchowane, kaczki, gęsi, indyki, perliczki, przepiórki. Dowóz. 600 539 790 MORLINY skup bydła, 889-186-749 Towarzyskie ADA Słupsk, 513-751-832. AKTYWNA dojrzała. 507-719-333. GK ATRAKCYJNA dojrzała, 661177611. DOJRZAŁA 40-Stka Słupsk 500362030 KOSZALIN, 531-600-712. SŁODKA Kasia Słupsk, 500-416-437. ŻANETA 461,693-771-552 Koszalin Usługi pogrzebowe ODSTĄPIĘ poie urnowe blisko głównego wejścia cmentarza w Koszalinie, murowane na 2 urny z płytą nagrobną, rezerwacja 20 lat. 508-171-302. 11 LUTEGO 2018R. GODZ. 19.00 FILHARMONIA IM. MIECZYSŁAWA KARŁOWICZA W SZCZECINIE 12 LUTEGO 2018R> GODZ. 20.15 FILHARMONIA KOSZALIŃSKA ;ILETY DO NABYCIA KWWW. BILETY. FM N W. i\ i MAŁGORZATA OSTROWSKA DAMIAN UKEJE SYLWIA LORENS ERNEST STANIASZEK wwwgp244* wwwgk24.pt wwwgs24.pl Prezes oddziału Polska Press Piotr Grabowski Redaktor naczelny Krzysztof Małęcz Zastępcy YnonaHusaim-Sobecka Maron Stefanowski Bogdan Stech (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 500 324240 Dyrektor drukami Stanisław Sikora, tel. 94 340 35 98 Dyrektor działu marketingu Robert Gromowski, tel. 94 347 3512 Prenumerata, tel 94 3473 537 Głos Kogałatelri - www.gk74.pl ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin,tel. 94 347 35 99, fax 94 347 35 40, tel. reklama 94 3473512, redakqa.gk24@polskapress.pl, reklama.gk24@polskapress.pl Głos Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19, 76 200 Słupsk, tel. 59 848 8100. fax 59 848 8104. tel. reklama 059 848 8101, reklama.gp24@polsl' , stę z nami, , na prenumeratę cyfrową. ,':i. \ W: •»' f :A-: ■ ' i ( v Napisz do nas: plus@9p24.pl . i - • ^ . i .. .., •r v\. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 sport Dla polskich skoczków najlepsze na igrzyskach są ceremonie medalowe 4 Kwalifikacje na skoczni normalnej wygrał Andreas Wellinger przed Kamilem Stochem i Dawidem Kubackim (na zdjęciu) obejrzy z boku), jednak to nie na nauce chwytów będzie się teraz najbardziej koncentrował. On też ma swoje marzenia, jak na zwycięzcę przedolimpijskiej próby sprzed roku przystało. - Z każdym dniem skaczę lepiej i czy wystarczy tych dni do soboty? Do tego potrzeba skoków, a przed konkursem oddam jeszcze tylko jeden, w serii próbnej. Najwięcej można zdziałać w głowie, przy- _ Jadąc na igrzyska. | trzeba mieć priorytety, i Naszym nie jest i zwiedzanie, tylko s rywalizacja o medale Madej Kot. stoczek narciarski wiedzieć, że I enjoy ski jumping - śmiał się. - W każdym razie czerpię z tego radość, robię to co lubię. Wsparcie ma silne. W Korei jest nawet jego żona Ewa Bilan-Stoch, wcielająca się w rolę reporterki Eurosportu. Po kwalifikacjach czekała na męża w boksie stacji. Zdążyła mu nawet zrobić kilka pozowanych zdjęć. - Jak najbardziej pomaga mi jej obecność. Zawsze miło jest spotkać najbliższą osobę i choć przez chwilę z nią pobyć - mówił zawodnik. Z drugiej strony, poczucie siły daje też mocna drużyna. Dawid Kubacki był wczoraj trzeci (104,5 metra, pół metra dalej od Stocha), Stefan Hula 9. (100,5), a Maciej Kot 11. (99). - Super, że cała ekipa skacze na wysokim poziomie, zawsze jest raźniej - mówił Stoch. - Czy nie mogę doczekać się już konkursu? Nie wiem, czy można tak powiedzieć, przecież ta sobota na pewno przyjdzie. Dni się nam nie dłużą, jest co robić. W piątek będziemy mieć trening motoryczny i czas na odpoczynek. Niektórzy koledzy mają gitary, ja wziąłem darta i książki. Jednym z gitarzystów jest Kot (drugim Piotr Żyła, ale on konkurs na normalnej skoczni gotowując jasny plan, by nabrać pewności siebie. Czasu na to jest wystarczająco - mówił zakopiańczyk. - Trzeba zrobić analizę i poprawić kilka detali, żeby jak najbardziej ułatwić sobie pracę w sobotę. Zresztą, jak przyznał Hula, kwalifikacje to tylko trening. - Trener zawsze nam to powtarza. Skaczemy na dobrym poziomie, więc niepotrzebnie jest się czegoś obawiać. Moja forma wciąż jest bardzo dobra. Czasem skoki są dobre, czasem bardzo dobre, ale technicznie na dobrym poziomie. Kwalifikacje były OK, bo równe dla wszystkich, jeśli chodzi o wa- Nikt jeszcze nie pokazywał w ten sposób zimowych igrzysk Przemysław Franczak sport@polskapress.pl Skoki narciarskie, htmea Skoczkowie otwarcie mają już za sobą i to całkiem obiecujące. Na dzisiejszą ceremonię nie pójdą, bo następnego dnia mają konkurs indywidualny (godz.1335 polskiego czasu). W kwalifikacjach w pierwszej trójce zmieścili się Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Wygrał Niemiec Andreas Wellinger. Kaaamil! Kaaamil! - nie szczędziły gardeł cztery młode Koreanki, które z polską flagą zjawiły się wczoraj na skoczni Alpensia Olympic Park. Kiedy Polak przechodził obok nich, krzyczały wniebogłosy i robiły zdjęcia telefonami. Stoch -światowa marka. I ciągle w doskonałej formie. WPjongczan-gu wpięciu seriach - licząc z treningami - tylko raz było poza podium. - Staram się skakać na tyle, na ile potrafię i wiem, że wciąż mogę coś zrobić lepiej. Głównie chodzi o wyczucie czasu odbicia - w swoim stylu komentował wyniki dwukrotny mistrz olimpijski. Wczoraj był już trochę zmęczony, bo rozrywany jestteż przez zagraniczne telewizje. Nawet w rozmowie z polskimi dziennikarzami zaczął szukać angielskich słów. - Chciałem po- Igrzyska ołhnjHjskh' Hubert Zdankiewicz sport@polskapress.pl Gwiazdy w roli ekspertów i nowe technologie, w tym wirtualne studio olimpijskie - tak Eurosport zrelacjonuje igrzyska w Pjongczangu. - Igrzyska olimpijskie w Pjongczangu to zdecydowanie największe wydarzenie w historii Eurosportu, nie tylko polskiego. Chcemy pokazać je tak, jak nikt wcześniej - zapowiedział dyrektor Eurosport Adam Widomski. Nie przesadził, bo rozmach, z jakim stacja będzie relacjonować igrzyska, jest imponujący. Po pierwsze technologia. Platforma Eurosport Player dobrze znana jest od lat kibicom tenisa w Polsce. Teraz fani będą mogli obejrzeć na żywo każdą sekundę igrzysk, zarówno w sieci (na stronie pl.euro spoitplayer.com),jakiwaplika- cji mobilnej Eurosport Player na smartfonie i tablecie (dostępnej dla systemów iOS i Android). Przez pierwsze pięć dni za darmo, w ramach okresu próbnego. - Nasza oferta daje kibicom szansę na posmakowanie magii igrzysk na dowolnym ekranie - mówi Peter Hutton, CEO Eurosportu. Transmisje prowadzone będą w siedemnastu studiach na całym świecie - od Korei Południowej przez Niemcy, Szwecję, Norwegię, Finlandię aż po Wielką Brytanię i Polskę, która swoje studio ulokowała w Paryżu. Sześciokrotny medalista olimpijski Bode Miller (narciarstwo alpejskie), niemieccy złoci medaliści w skokach narciarskich (w drużynie) Sven Hannawald i Martin Schmitt, czy szwedzka legenda NHL i dwukrotny olimpijczyk Peter Forsberg, to tylko jedne z wielu gwiazd sportu, które zasiądą w loży ekspertów Eurosportu. Polskimi ekspertami będą min. wybitny polski biathlonista, wicemistrz olimpijski z Turynu oraz trzykrotny medalista mistrzostw świata Tomasz Sikora, Jakub Kot, skoczek narciarski, starszy brat Macieja, który wKo-rei Południowej powalczy o medale. GwiazdamibędąEwaBilan-Stoch (fotografka, menedżerka i żona Kamila Stocha) oraz Krzysztof Gonciarz z Krakowa -znany podróżnik i jeden z czołowych polskich youtuberów, który od kilku lat na stałe mieszka w Japonii. Z myślą o widzach, którzy chcą oglądać igrzyska na trady-cyjnym ekranie telewizora, stworzona została oferta trzech dodatkowych kanałów -Eurosport 3,4 i 5, dzięki którym zyskają oni dostęp do relacji ze wszystkich dyscyplin olimpijskich przez 24 godziny na dobę, w jakości HD oraz bez reklam. Pakiet jest dostępny w ofercie wybranych operatorów. Po raz pierwszy w historii ramówka Eurosportu l została całkowicie zlokalizowana i dostosowana do oczekiwań polskich widzów. Oddzielny team digitalowy skorzysta z mobilnego studia -tzw. Radical vana, który będzie poruszał się pomiędzy różnymi runki. Do tego fajnie się skacze, bo skocznia i otoczenie bardzo ładnie wyglądają. W serii próbnej straszyli Norwegowie, jednak w kwalifikacjach najlepszy z nich - Daniel Andre Tande - zajął dopiero 8. miejsce. Na bardzo mocnego wygląda za to Niemiec Andreas Wellinger. - Patrzymy na siebie, to jest najlepsza strategia - nie wdawał się w ocenę najgroźniejszych rywali Stoch. Na dzisiejszą ceremonię otwarcia polscy skoczkowie nie pójdą. Za późno, za długo, za zimno. Stoch, dla którego są to już czwarte igrzyska, na tej uroczystości nigdy nie był. - Nie wiem, czy mogę powiedzieć, że żałuję, bo słyszałem różne opinie. Niektórzy sportowcy opowiadali, że człowiek stoi kilka godzin i niewiele widzi - opowiadał lider polskiej kadry. - Jadąc na igrzyska, trzeba mieć priorytety. Naszym nie jest zwiedzanie, tylko rywalizacja o medale. Wszystko co może przeszkodzić, trzeba skreślić. Od początku jechaliśmy z myślą, że ją opuścimy. Mam nadzieję, że pojeździmy za to na inne ceremonie -uśmiechał się Kot. ©® WSPÓŁPRACA TOMASZ BILIŃSKI. PJONGCZANG Transmisje najważniejszych wydarzeń zZimowych Igrzysk Olimpijskich Pjongczang 2018, wtym starty Polaków, w Eurosporcie 1 i Eurosporcie 2. Cale igrzyska tylko w Eurosport Player. punktami w Pjongczangu tak, by w każdym miejscu i o dowolnej porze można było uruchomić profesjonalne studio telewizyjne. W sumiestacja wyprodukuje ponad 4 tys. godzin relacji, w tym 900 na żywo. ©® Tenis Polki zdobyły punkt tylko w meczu debla Polskie tenisistki przegrały1:2spot-kaniezŁotyszkami w ramach turnieju Grupy I Strefy Euroafrykańskiej Pucharu Federacji rozgrywanego wTallinie. Honorowy punkt w deblu zdobyły Magda Linette (na zdjęciu) i Alicja Rosolska. Wcześniej Magdalena Fręch uległa Anastasiji Sevastovej 1:6,2:6, a Linette przegrała z Jeteną Ostapenko 3:6,3:6. (KRZYK) PiOca nożna Na boiska wracają piłkarze Ekstraklasy Już w ten weekend do rywalizacji powrócą piłkarze ekstraklasowi. Przyspieszenie rozgrywek ma miejsce ze względu na zbliżające się szybkimi krokami mistrzostwa świata w Rosji. Już dzisiaj odbędą się dwa spotkania. W Płocku o godzinie 18.00 tamtejsza Wisła podejmie Górnika Zabrze, a o godz. 20.30 Zagłębie Lubin na własnym boisku zagra z Legią Warszawa. Pogoń Szczecin w sobotę o 15.30 u siebie zagra z Sandecją Nowy Sącz, a Lechia Gdańsk o 20.30 z Wisłą Kraków. (STEN) PokcamywTV Piątek: 11.55 TVP1 i 12 Eurosportl ceremonia otwarcia grzysk w Pjongczangu; 17.30 Eurosportl Wisła Płock-Górnic Zabrze; 20.25 Canal+ Sport Zagłębie Lubin-Legia Warszawa, 20.40 Eleven Sports 2 Fiorentina -Juventus, 20.55 Eleven Sports 3 Athletic Bilbao-Las Palmas. (KRZYK) LOTTO ŚRODA. 7.02 MULTI MUŁU - GODZ. 21.40 7,9,11.12.13,19.22,24,25.27, [29], 30,37,39,51,52,57,61. 69.73 MINI LOTTO 6.28,36,41,42 KASKADA - GODZ. 21.40 5,6.9,12,13,15.16.17.19.20. 23,24 EKSTRA PENSJA 4,23,24,27,35-1 SUPER SZANSA - GODZ. 21.40 4,0,0,1.2.9.6 CZWARTEK. 8.02 MULTI MULTI - GODZ. 14.00 2,5.9,10,14.25,27,31.35,41. 42,47,48,49.51.59,62.66. [74], 76 KASKADA - GODZ. 14.00 2.3,4.5.10.11.13.14.16.19. 20,22 SUPER SZANSA -GODZ.14.00 0,6,8,5,7.1,9 Jednym z polskich reporterów relacjonujących igrzyska będzie Ewa Bilan-Stoch, żona naszego najlepszego skoczka 28 sport Glos Dziennik Pomorza Piątek, 9.02.2018 Trener Grzegorz Lewandowski motywuje zespół do pracy podczas zimowych treningów Piłkarze Pogoni przegrali z Sokołem Ptikanoena Jarosław Stenceł jaroslawitencel@pol5kapfess.pl Po objęciu funkcji trenera przez Grzegorza Lewandowskiego, intensyfikują swoje przygotowania piłkarze IV-ligowej Pogoni Lębork. Sparingi grają już nie tylko w weekendy, ale i w środku tygodnia. Po raz drugi w krótkim odstępie czasu lęborczanie spotkali się z IV-ligowym (grupa zachodniopomorska) Sokołem Karlino, który trenuje znany w naszym regionie (w latach 80. trenował Gryfa Słupsk) Mirosław Skórka. Wczesna pora rozegrania spa-ringuiterminwśrodku tygodnia spowodował, że kadra Pogoni nie była szeroka. Na boisku zagrało 14 zawodników, w tym trener Lewandowski. Oryginalne było też ustawienie. W ataku w pierwszej połowie zagrał Miszkiewicz, a nominalny ośrodkowy obrońca Musuła mecz rozegrał jako defensywny pomocnik. Przebieg spotkania był bardzo podobny jak w pierwszym meczu. Pierwsza połowa to lep- sza gra zespołu z Karlina udokumentowana dwoma trafieniami Rutkowskiego, w tym jednym z rzutu karnego. W drugiej połówce zimowego sparingu dominowała Pogoń, stwarzając wiele sytuacji bramkowych. Jedną z nich w75 minucie po ładnej dla oka akcji Kreffta ze Śliwińskim głową wykorzystał Miszkiewicz. Bramki wtym spotkaniu zdobywali: 0:lAdrianRutkowski(2l - rzut kamy), 0:2 Adrian Rutkowski (35), 1:2 Gracjan Miszkiewicz (75). Zespół Pogoni wystąpił w składzie: Katzor-Janowicz (65 Krefft), testowany, Lewandowski, Miński (46 Śliwiński), Musuła, testowany, Łapigrowski(75 Janowicz), Krefft (46 Klimas), Zanewycz (65 Miotk), Miszkiewicz. Skład zespołu Sokoła: Małek - Sobczak (46 Redwański), Kowalczyk, K. Tomczyk (46 Rodak), Więckowski (46 Sowa), Klimkowski. J. Tomczyk (46 Ostrowski), Becmer, testowany (46 Kotarba), Komaga (46 Jarmołowicz), Rutkowski (46 Niedbalski). Klub IOO TPL podsumował rok Rada Klubu 100 TPL podsumowała swoja działalność w roku Trzecie miejsce Grzegorza Wanke w Pucharze Polski Zapasy Jarosław Stenceł jaroslawitencel@polskapress.pl W Rudniku koło Raciborza odbył się Puchar Połski Seniorów w zapasach w styiu kia-sycznym. W tych zawodach brali udział wychowankowie Zapaśniczego Klubu Sportowego Miastko, którzy zaprezentowali bardzo dobrą formę. W Rudniku odbyły się walki w olimpijskich kategoriach wagowych. W jednej z nich - 67 kg - walczył Grzegorz Wanke (Unia Racibórz), który przy dopingu bardzo licznej miejscowej publiczności wywalczył brązowy medal. Przegrał tylko jedną walkę z aktualnym wicemistrzem świata seniorów Mateuszem Bematkiem (AKS Piotrków Trybunalski) minimalnie na punkty 0:2. Kolejne trzy walki wygrał Grzegorz Wanke (reprezentujący Unię Racibórz) na trzecim stopniu podium przez przewagę techniczną 8:0, między innymi z Romanem Pacurkowskim (AZS AWF Warszawa), aktualnym młodzieżowym mistrzem Europy do lat 23. W kolejnej wadze do 87 kg startował również Hubert Rudnik (reprezentujący Olimpijczyka Radom), który zajął XIII miejsce. Odbyły się też walki w kategoriach nieolimpijskich. Doskonałą formę zaprezentował Arkadiusz Kułynycz (Olimpij czyk Radom), który wkategorii wagowej do 82 kgwywalczył złoty medal. W finale pokonał zawodnika Cartusii Kartuzy Krzysztofa Niklasa minimalnie na punkty 2:1.0 miłą niespodziankę postarał się Filip Petrończak (Unia Racibórz), który wkategorii wagowej do 63 kg wywalczył brązowy medal. - Puchar Polski Seniorów,.który odbył się w Rudniku, rozpoczął pierwszy etap rywalizacji najlepszych zawodników w poszczególnych kategoriach wagowych o występ w mistrzostwach Europy seniorów, które odbędą się w Kaspij-sku - Rosja na początku maja 2018 roku. Warto nadmienić, że kategoria wagowa 67 kg, w której walczył Grzegorz Wanke, jest obecnie najmocniejszą kategorią wagową w stylu Wasycznym-mówi trener ZKS Miastko Kazimierz Wanke. ©® 2017. Nieformalna grupa skupiająca sympatyków Pogoni co miesiąc wpłaca dobrowolne składki na funkcjonowanie drużyny seniorów Pogoni Lębork. W 2017 roku było to 20 osób, które przekazały łącznie 17.600 zł. - Z klubem jest się na dobre i na złe - przypomina Radosław Pietrusewicz, koordynator Klubu 100 TPL. - Mimo spadku z 3. ligi dalej w ten sposób wspiera nas 20 członków Klubu 100. Zebrana kwota, prawie 18 tys. zł, jest może mniejsza niż rok temu, ale nadal to znaczące środki. Każdy kibic musi zdać sobie sprawę, jak ważna jest pomoc w tym trudnym dla nas czasie. Ostatnie tygodnie przyniosły małe zawirowania przy seniorskiej drużynie, ale dla nas cele pozostają takie same. Tak więc zapraszamy do dołączenia do Klubu 100, no i do zobaczenia na meczach. Członkowie Klubu 100 TPL przed startem rundy wiosennej otrzymają nowe imienne karty na rok 2018. Upoważniają one do bezpłatnego wejścia na mecze Pogoni oraz gwarantują zniżki przy zakupie klubowych gadżetów. ©® Jarosław Mokros wygrał spór z Czarnymi Koszykówka Jarosław Stenceł jaroslaw.stencel@polskapress.pl Upadły już klub Czarni Słupsk przegrał spór z koszykarzem Jarosławem Mokrosem. Orzeczenie koszykarskiego arbitrażu BAT, który zajmuje się sporami finansowymi, jest korzystne dla koszykarza i przyznało mu pełną rację. Spór szedł o to, czy koszykarz, który doznał kontuzji na zgrupowaniu reprezentacji Polski i był ubezpieczony, powinien dostawać w klubie wynagrodzenie w okresie leczenia. BAT po wielomiesięcznym okresie procedowania przyznał rację koszykarzowi. Klub miałby więc wypłacić Mokrosowi ok. 160 tys. złotych zaległego wynagrodzenia i zadośćuczynienia oraz ponieść koszty postępowania w wysokości 10 tys. euro. To już trzeci spór przegrany przez klub, po sporze z trenerem Donaldasem Kairysem i koszykarzem Markiem Zywertem. Odzyskanie tych pieniędzy przez nich wszystkich będzie jednak bardzo trudne. Klub jest w upadłości i wkrótce zarządzać będzie jego majątkiem syndyk. Aktywa (środki posiadane) znacznie jednak przewyższają pasywa, czyli zobowiązania. 28-letni Jarosław Mokros, który obecnie jest koszykarzem Stelmetu Zielona Góra, grał w zespole ze Słupska w latach 2013-2017. W koszykarskiej Ekstraklasie Mokros wystąpił w zespole Czarnych w 115 spotkaniach, w których rzucił 766 punktów. ©® Lęborczanie już po raz drugi zmierzyli się tej zimy z Sokołem. Wcześniej był remis 1:1