Jaki lekarz może wypisać receptę na tańsze leki z refundacją str.7 Wtorek 21.02.2017 Wydanie A Numer 43 (3074) // Nakład 18.915 egz. cena 2.20 (w tym 8% vat) prenumerata od 154 zł www.gp24.pl www.facebook.com/gp24pl ISSN 0137-9526 // NR INDEKSU 348-570 Głos Rozmowa Nie chcemy sędziów na zamówienie STR.2 Z wokandy Bogumiła Rzeczkowska bogumila.r7eakowska@gp24.pl Wczoraj słupski Sąd Rejonowy ogłosił nieprawomocny wyrok w sprawie 60-letniego Amerykanina Marka B., oskarżonego o spowodowanie katastrofy śmigłowca w Czystej. Oskarżony to emerytowany amerykański doświadczony pilot wojskowy spod Darłowa. Nie przyjechał do sądu na ogłoszeniu wyroku. Amerykanin skazany został na karę roku i czterech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata. Sąd orzekł zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów w ruchu powietrznym na trzy lata. Wymierzył mu także osiem tysięcy złotych kary grzywny, zasądził prawie 13,4 tysiąca złotych tytułem wydatków i tysiąc złotych opłaty sądowej. To kara za zdarzenie, do którego doszło 1 maja 2014 roku. W Czystej ko* ło Smołdzina zgasły oba silniki śmigłowca Mi-2. Maszyna zaczęła spadać. Siedem osób, w tym dwoje dzieci, ocalało. Jedynie Dawid G. odniósł obrażenia trwające powyżej siedmiu dni. Sąd zgodził się z oskarżeniem słupskiej Prokuratury Rejonowej i uznał, że Mark B. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu powietrznym, powodując obrażenia u pasażera. Jednak sam wypadek spowodował Zaczną obowiązywać nowe zasady segregacji śmieci. Będą podwyżki # STR.14 ► Na ogłoszeniu wyroku w Sądzie Rejonowym w Słupsku stawił się obrońca Marka B. i tłumacz. Jednak zabrakło oskarżonego pilota. Adwokat Krystian Kasperski zapowiedział zaskarżenie wyroku do Sądu Okręgowego w Słupsku Rok i cztery miesiące i zakaz lotów na trzy lata Sąd nie miał wątpliwości, że l maja 2014 roku Amerykanin pilotował śmigłowiec nieumyślnie. Jako pilot bez wymaganych polskich licencji sterował niezdatnym do lotów śmigłowcem, z licznymi usterkami, nie przestrzegając przepisów dotyczących ruchu lotniczego, zajmując niewłaściwe miejsce pilotażu. Sąd nie miał wątpliwości, że śmigłowiec pilotował Mark B., a nie jak Minister sypnął kasą na teatr INWESTYCJE/SŁUPSK. Teatr Lalki Tęcza otrzyma260tys. zł na modernizację wyposażenia sceny i widowni. Z kolei Miejska Biblioteka Publiczna otrzyma 70 tys. zł. Szykują się ciekawe inwestycje.# STR.9 bronił się oskarżony, że był pasażerem i przejął ster dopiero w chwili zagrożenia. Doprowadził do autorotacji i w miarę szczęśliwego lądowania. - Twierdzenie, że to oskarżony wszystkich uratował, jest linią obrony, żeby nie ponosić odpowiedzialności -uzasadniła sędzia Kamila Legowicz. - Wyróżnienia dla najlepszych Czytelników biblioteki Wygrała osoba niewidoma • STR.9 To on pilotował, a wpływ na wypadek miało to, że zajmował prawe miejsce i pozbawił się dostępu do dźwigni sterowania. Sąd nie stwierdził żadnych okoliczności wyłączających winę ani łagodzących. • ©® Więcej STR.3 Ciężarówki pędzą mimo ograniczeń INTERWENCJE/SŁUPSK. Osiedlowa ulica Lawendowa zamieniła się w drogę tranzytową. Mieszkańcy skarżą się, że od drgań pękają ściany w ich domach. Pojawią się tam policjanci. • STR.18 Region Ekspresowa droga przez politykę WYDARZENIA/SŁUPSK. Wczoraj słupscy posłowie mówili o S6. Jolanta Szczypińska z PiS optymistycznie, Zbigniew Konwiński z PO zapowiedział blokady. STR.3 SAMORZĄD/SŁUPSK. Wczoraj przedstawiciele słupskiego PiS chwalili przygotowane przez miasto zmiany w oświacie. Jutro radni zdecydują, czy powstanie dodatkowa podstawówka w budynku po gimnazjum naul.Lotha. STR.4 SPOŁECZEŃSTWO/POMORZE. Coraz wiecęj osób pracuje na Pomorzu nielegalnie. To głównie nasi sąsiedzi zza wschodniej granicy. Przedsiębiorcy ich wykorzystują. STR.3 SAMORZĄD/SŁUPSK. Wczorajsza konferencja prezydenta odbyła się pod przystankową wiatą. STR.4 Przez działania polityków zagrożona jest przyszłość prawa w Polsce i wymiar sprawiedliwości Mówi Jacek Trela STR.2 ISSN 0137-9526 Nr indeksu348-570 9 770137 952022 O 8 02// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21 lutego 2017 Draga strona Na Czytelników czekamy w redakcjach „GJosu Romcraf; w Słupsku przy ul. Henryka Pobożnego 19, tel 59 848 81CXX w Bytomie przy d.Wqska Polskiego Z teL 59 822 6013. O Komentarz Magdalena Olechnowicz fi Sprawa S6 stała się polityczna W sprawie ekspresowej drogi S6 wczoraj w Słupsku odbyły się dwie konferencje prasowe. Na pierwszej powiało optymizmem. Jak nietrudno się domyślić, była to konferencja posłanki PiS Jolanty Szczypińskiej. Zapewniła ona dziennikarzy, że w sprawie drogi S6 już wkrótce będzie miała dobre informacje prosto z ministerstwa. Tuż potem na konferencję zaprosił poseł opozycji Zbigniew Konwiński z PO. I tu już optymistycznie nie było. Poseł zapowiedział blokadę drogi, jeśli nie będzie pozytywnej decyzji. My jesteśmy ponad podziałami i cały czas zbieramy podpisy popierające budowę drogi. Liczymy na to i wierzymy, że nasi lokalni politycy zmierzają w tym samym kierunku. I że nie jest to element kampanii wyborczej, ale działania w dobrej wierze dla dobra lokalnej społeczności. Bo to, że droga jest niezbędna, jest pewne. Świadczą o tym tysiące podpisów naszych czytelników. • ©® ► Zeszłoroczny test pączków. W tym roku powtórka W czwartek w „Głosie" ranking pączków Już pojutrze tłusty czwartek. Specjalnie dla naszych czytelników -smakoszy i łasuchów - przygotowujemy subiektywny ranking pączków. Podobnie jak przed rokiem kupimy pączki z kilkunastu słupskich cukierni, piekarni i marketów. Naszym ekspertem bedzie mgr Teresa Zamojdzin, technolog-cukiernik z Zespołu Szkół Ponadgimnazjal-nych nr Iw Słupsku. Oceniając wypieki, nasza ekspertka oceni ich wygląd i smak. Idealny pączek powinien być okrągły, lekko spłaszczony, z wyrazistym pierścieniem na obwodzie. Ciasto powinno być tak sprężyste, by po naciśnięciu wracało do pierwotnego kształtu. I nie może obciekać tłuszczem. Przypomnijmy, że w zeszłym roku zwycięzcą okazał się pączek z piekarni Konkol (do kupienia w Kauflandzie i Czerwonej Torebce przy ul. Hubal-czyków) .Jak będzie w tym roku? Czy obroni tytuł mistrza? Posmakujemy i zobaczymy. (MAG) Nie chcemy sędziów na polityczne zamówienie Z mecenasem Jackiem Trelą, prezesem Naczelnej Rady Adwokackiej, o propozycjach zmian w ustroju sądów rozmawia Jarosław Zalesiński „Zagrożona jest przyszłość państwa prawa w Polsce" -głosi Porozumienie Samorządów Zawodo-wych i Stowarzyszeń Prawniczych, które wczoraj spotkało się z prezydentem Dudą. Zagrożona przez co? Przez działania polityków, które mogą doprowadzić do zdestabilizowania wymiaru sprawiedliwości. Przy czym ta destabilizacja miałaby skutki długofalowe. Gdyby dzisiaj zostały przyjęte rozwiązania, proponowane przez ministra sprawiedliwości, funkcjonowałyby one równie w następnej kadencji Sejmu, wbyć może innym układzie politycznym. I trwale psułyby cały model trójpodziału władzy. Głównie przez nowe zasady wyboru Krajowej Rady Sądownictwa. Rządzący zdobyfibydecy-dujący wpływ na jej skład Dokładnie na tym by to polegało. A trzeba wiedzieć, że KRS ma bardzo istotne znaczenie dla trójpodziału władzy. Sprawuje ona kontrolę nad wymiarem sprawiedliwości i jest gwarantem niezawisłości sędziów i niezależności sądów. ► Mecenas Jacek Trela Rządzący posh^ują się jednak argumentem, że korporacje zawodowe, które same siebie wybiera-ją. apotem same siebie dyscypfi-nują, źle służą obywatelom. Sądownictwo w Polsce nie potrzebuje zmian? Na pewno jest sporo do zmiany, i takie też jest stanowisko naszego porozumienia. Sądownictwo trzeba zmieniać, ale w debacie z zainteresowanymi, a nie tak, jak się teraz proponuje, arbitralnie. Dlatego chcemy się spotkać z prezydentem Dudą. Pomysłodawcą zmian jest minister Ziobro,anie pan prezydent.. Zapewne i z panem ministrem należałoby rozmawiać, ale prezydent ma swoistą pozycję ustrojową. To on powołuje sędziów, sprawuje także nadzór zwierzchni nad innymi samorządami prawniczymi. To zatem dobry adresat naszych postulatów. Mecenas Wiesław Johann, przedstawiciel prezydenta w KRS, o pomysłach ministra sprawiedfiwośti wypowiedział się krytycznie. Może i z tego powodu prezydent jest dobrym adresatem Tak się wydaje. Pan Wiesław Johann jest byłym sędzią Trybunału Konstytucyjnego, do tego prawnikiem z wieloletnim doświadczeniem i równocześnie człowiekiem, który nigdy nie krył się z sympatiami dla obecnego obozu władzy. Jego krytyczna wypowiedź jest więc istotna. Czy spotkaniezprezydentem Dudą, po to, by rozmawiać na temat ustroju sądów, oznacza, że z wokandy schodzą inne tematy, np. Trybunał Konstytucyjny? Dla dobra cEalogu nie dyskuttgemy o przeszłych sprawach? Dyskutujemy, tylko że w Porozumieniu Samorządów Zawodowych i Stowarzyszeń Prawniczych, w którym działa osiemnaście organizacji, przyjęliśmy zasadę jednomyślności przy podejmowaniu decyzji. Dzisiaj tematem najważniejszym są propozycje zmian dotyczące KRS i zapewne poza tę tematykę rozmowa z panem prezydentem nie będzie wybiegać, bo tak zdecydowało porozumienie. Trybunał Konstytucyjny nie jest już tak gorącym tematem, choć dla prawników ciągle bardzo ważnym. Zacznie się teraz gorąca debata pubGczna o niezawisłości sądów, którą będzie się przedstawiało jako chęć zapewnienia sobie nietykalności. Ilustracją tego są przykre przypadki niektórych sędziów. Niezawisłość jest gwarancją dobrego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, ale oczywiście nie oznacza nietykalności. Te przykłady, które pojawiają się w przestrzeni publicznej, są przykre... Tak jaki przykre są statystyki: prawie 50 proc. Poiaków jest złego zdaniaosądownictwie. To bardzo specyficzna sfera życia publicznego. W sądzie spotykają się dwie zwaśnione strony i jedna z nich zawsze przegrywa. Myślę, że wymiar sprawiedliwości nigdy nie miał wyższych notowań niż dzisiaj, rteawisłość sądów leży w intere-sie 100 proc Polaków? To bez wątpienia. Gdyby sędziowie przestali być niezawiśli, sądy zmieniłyby się w teatr. Co to za zawisły sędzia, który wydawałby wyrola, realizując jakieś „zamówienia" tych czy innych polityków? Nie tylko w wymiarze ogólnopolskim, także lokalnym. Złe funkcjonowanie sądów na szczeblu wyższym przełożyłoby się przecież na szczeble niższe. I dotknęłoby wszystkich obywateli. • ROZMAWIAŁ JAROSŁAW ZALESIŃSKI Cytaty z TtoMera Rządząca od 12 lat prawica nie potrafiła wprowadzić w Polsce euro. W obliczu wspólnego budżetu eurozony będziemy krajem „gorszego sortu". Leszek Miller, były premier (SLD) Im więcej państwa w gospodarce, czyli władzy polityków, tym słabsza gospodarka i - w efekcie -państwo. Porównaj np. USA i byłe ZSRR... Leszek Balcerowicz, były wicepremier Wołowaeia zlOuOMOIZ Kursy walut NBP EUR « 4.3227 GBP •>5,0712 CHF « 4,0564 «spadek ęeny do dnia poprzedniego wzrost ceny bez zmian «spadek ęeny do dnia poprzedniego wzrost ceny bez zmian 23 lutego przypada Dzień Walki z Depresją W czwartek na temat depresji będzie można porozmawiać z lekarzem psychiatrą ze słupskiego Centrum Zdrowia Psychicznego, który w godz. 10--12 będzie dyżurował w redakcji „Głosu Pomorza". Będzie można zapytać m.in. o niepokojące objawy u siebie lub bliskich czy o możliwości leczenia choroby w Słupsku. Pytania do specjalisty już teraz można przesyłać na adres e-mail: monika. zacharze wska@polskapress. pl. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), depresja jest jedną z najpoważniejszych chorób na świecie. W leczeniu depresji ważne jest, aby chory potrafił zrozumieć, co mu dolega. Więcej na str. 4. (nik) Zdjęcie dnia P- Mija 70 lat, odkąd do miasta przybyły siostry klaryski. Z tej okazji w kościele św. Ottona przy ul. Henryka Pobożnego 7 codziennie do niedzieli (26 lutego) odbywają się Misje Święte. Prowadzi je misjonarz miłosierdzia ksiądz Rafał Jarosiewicz (na zdjęciu) oraz ewangelizatorzy ze wspólnoty św. Pawła. Wczoraj na ulicach Słupska namawiali mieszkańców do uczestnictwa w misjach, (bos) Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21 lutego 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl // 03 Dyżur reportera Zbigniew Marecki 59 848 81 24 (w godz. 9.00-17.00) zbigniew.marecki@gp24.pl Droga S6 Grzegorz Hilarecki grzegorz.hilarecki@gp24.pl Wczoraj w Słupsku odbyły się dwie konferencje prasowe w biurach poselskich. Najpierw w siedzibie PiS Jolanta Szczypińska odniosła się do informacji o decyzji Ministerstwa Infrastruktury o wstrzymaniu procedury przetargowej na Trasę Kaszubską. Informowaliśmy o tym w sobotę, gdyż to pierwsza decyzja wstrzymująca proces powstawania ekspresowej szóstki przez Pomorze. - Przed konferencją skontaktowałam się z ministrem infrastruktury. Trasa Kaszubska łączy się z planowaną Obwodnicą Metropolitalną, a dla niej uchylono część decyzji środowiskowej - powiedziała wczoraj szefowa PiS w Słupsku. -W najbliższych dniach będę miała dla państwa dobrą informację w tej sprawie. Posłanka dodała, że Andrzej Adamczyk, minister infra- TYSIĘCY PODPISÓW popierających budowę S6 już przekazaliśmy do kancelarii premiera. Nowy tysiąc przybył Jolanta Szczypińska, słupska posłanka PiS, podczas wczorajszej konferencji prasowej zapewniła: -W najbliższych dniach będę miała dla państwa dobrą informację w tej sprawie Wydarzenia Ekspresowa droga przez politykę * Wczoraj słupscy posłowie mówili o S6. Jolanta Szczypińska z PiS optymistycznie, Zbigniew Konwiński z PO zapowiedział blokady. struktury i budownictwa, przyjedzie do Słupska z wizytą. Termin nie jest jeszcze ustalony, ale wizyta jest planowana w „niedalekiej przyszłości". Słupska Platforma zapowiada blokady Kilka minut później w biurze posła Zbigniewa Konwińskie-go rozpoczęła się druga konferencja w sprawie S6. - W związku z decyzją ministra, chcieliśmy poinformować o naszych działaniach w tej sprawie w ciągu kilku najbliższych dni - zaczął poseł Konwiński. - W czwartek 2 marca w dwóch miejscach na szóstce: w Miano wicach i Sławnie od strony Koszalina na przejściach dla pieszych o 12 pojawią się, ci którzy chcą S6. Na kilkadziesiąt minut droga będzie zablokowana. Poseł tłumaczy, że wybrano dzień i godzinę, gdy ruch jest najmniejszy. Tak PO chce zwrócić uwagę na wagę S6. Nadal trwa nasza akcja zbierania podpisów Tymczasem nadal trwa nasza akcja zbierania podpisów, po- pierających budowę całej ekspresowej szóstki od Szczecina po Gdańsk, zgodnie z zapisami rządowych dokumentów, czyli dwujezdniowej drogi ekspresowej o dwóch pasach w obu kierunkach. Podpisy można złożyć w siedzibach „Głosu Pomorza", ale też firmach i instytucjach, które się do akcji dołączyły. • ©® O Na naszej stronie Obejrzyj filmy z poniedziałkowych konferencji w sprawie S6 na www.gp24.pl Pilot skazany za katastrofę śmigłowca Z wokandy Po długim procesie Sąd Rejonowy w Słupsku nie miał wątpliwości. że Mark B. winny jest katastrofie statku powietrznego w Czystej. Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeczkowska@gp24.pl Wczoraj zapadł nieprawomocny wyrok, o którym piszemy na stronie l. Przypomnijmy, że proces już raz zakończył się wiosną ubiegłego roku. Jednak sąd wznowił go, by zasięgnąć uzupełniającej opinii biegłego. Dwa tygodnie temu, podczas drugiego zakończenia w mowach końcowych prokurator Beata Borzemska zażądała półtora roku więzienia w zawieszeniu na pięć lat. Obrona - uniewinnienia. Mark B. twierdził, że w czasie lotu był tylko pasażerem, a miejsce dowódcy zajmował właściciel śmigłowca Jan G. Gdy zgasły oba silniki, to Amerykanin doprowadził do auto-rotacji, wybierając miejsce przymusowego lądowania. Z tą linią obrony nie zgodził się sąd. Natomiast za konsekwentne i stanowcze uznał zeznania Jana G. Właściciel śmigłowca 68-letni Jan G. w odrębnym postępowaniu dobrowolnie poddał się karze pół roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata za to, że był świadomy stanu technicznego maszyny, ale dopuścił do lotu, narażając tym samym pasażerów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. I obciążył Marka B. - Najpierw jako świadek i podejrzany w swoim postępowaniu, a później, gdy był świadkiem w tym procesie, Jan G. jako pilota i dowódcę wskazywał Marka B. - uzasadniała sędzia Kamila Legowicz. - Między tymi osobami nie było żadnego konfliktu. Relacja Jana G. jest wiarygodna. Sąd nie ma wątpliwości, że pilotem był Mark B. Chciał, żeby osoby korzystające z jego gościńca, miały dodatkową atrakcję. Nie sprawdził, czy śmigłowiec jest sprawny, choć zdaniem biegłego był zobowiązany do przeglądu i odstąpienia od lotu z powodu usterek. Nie posiadał też licen- Pilot Mark B. naruszył przepisy Kodeksu karnego oraz Prawa lotniczego cji. Gdy, jak zeznał Jan G., silniki nagle stanęły na wysokości 250 metrów, Mark B. próbował posadzić śmigłowiec nad dużą łąką. Dawid G. zeznał, że zaczęli spadać z wysokości stu metrów. Z relacji świadków nie można ustalić, na jakiej wysokości zgasły silniki. Jednak miejsce lądowania było przypadkowe, bo oskarżony miał mało czasu. Sąd zawiesił karę na podstawie przepisów karnych przed zmianami. • ©® Więcej osób żyje i pracuje na Pomorzu nielegalnie PfeJHMJKZe Nie mają pozwolenia na pobyt w Połsce albo pracują w naszym kraju nielegalnie. Funkcjonariusze wydają dziesiątki zobowiązań do powrotu. Szymon Zięba szymon.zieba@polskapress.pl Tylko w 2016 roku Morski Oddział Straży Granicznej zobowiązał do powrotu aż 349 osoby. Z danych udostępnionych przez pograniczników wynika, że „na lewo" żyją i pracują w Polsce przeważnie obywatele Ukrainy i Rosji, choć to liczba tych pierwszych idzie „w setki". - Przyczyną może być chętne zatrudnianie Ukraińców „na czarno" przez nierzetelnych przedsiębiorców, chcących zaoszczędzić, zwłaszcza że od stycznia 2017 roku nawet na umowach-zleceniach obowiązują minimalne stawki godzinowe, 13 złotych brutto -wskazują eksperci. Co wynika z danych funkcjonariuszy straży granicznej? - W 2016 roku wydaliśmy 349 decyzji o zobowiązaniu do powrotu. Aż,155 decyzji wy- dano po stwierdzeniu nielegalnej pracy, 194 decyzje natomiast po stwierdzeniu nielegalnego pobytu - mówi kpt. Straży Granicznej Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. Tłumaczy, że najczęściej chodziło o obywateli Ukrainy. Tylko w ubiegłym roku było to aż 306 przypadków. To drastyczny wzrost w porównaniu do danych sprzed dwóch lat, gdy Ukraińcy odsyłani byli z Polski w 167 przypadkach. Według części ekspertów i ekonomistów, wielu nieuczciwych pracodawców chce skorzystać na „taniej sile roboczej", dlatego decyduje się na zatrudnienie osób bez odpowiednich pozwoleń i dokumentów. Przypadki nadużyć pojawiają się na przykład w firmach z branż budowlanych czy spożywczych. Juźwiak informuje, że m.in. pod koniec ubiegłego roku przeprowadzono kontrolę w jednej z firm z powiatu puckiego. Okazało się, że przedsiębiorstwo zatrudniało wbrew przepisom obywateli Mołdawii i Ukrainy. - Analiza dokumentów wykazała, że w różnych okresach od lutego do lipca 2016 roku, agencja od- delegowała do innych pracodawców łącznie 65 cudzoziemców, mimo że nie mieli oni uprawniających ich do tego dokumentów. Najczęściej chodziło o brak umów, oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy bądź jej wykonywanie na warunkach innych, niż w umowie. Pracę cudzoziemcy świadczyli w branży spożywczej -mówi kpt. Juźwiak. Niedługo później pogranicznicy namierzyli 97 cudzoziemców z Ukrainy. Większość pracowała w gdańskiej branży poligraficznej, pozostali w szczecińskiej agencji zatrudnienia. • Znajdź swoje wymarzone auto mamy to, 007094234 GOTOWKA SZYBKO I PRYWATNIE 22 1 1 6 58 9 1 04// Wydarzenia www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21 lutego 2017 Reforma oświaty ponad podziałami Sat narząd Grzegorz Hilarecki grzegorz.hilarecki@gp24.pl Tadeusz Bobrowski, wiceprzewodniczący rady miejskiej, tłumaczył, że radni wspólnie z miastem wybrali sposób zmian w oświacie w Słupsku od l września. Będzie on głosowany jutro na sesji. - Wybraliśmy wariant najbardziej prospołeczny. Dwa gimnazja zostaną włączone do szkół podstawowych. Dyrektorem będzie dotychczasowy dyrektor podstawówki, zastępcą dyrektor gimnazjum. Nauczyciele gimnazjów staną się automatycznie nauczycielami szkół podstawowych. Gim-nazja, które są w ramach zespołów szkół, zostaną włączone do liceów. Tylko gimnazjum na Lotha zostanie przekształcone w samodzielną podstawówkę. Wynika to z tego, że podstawówka na os. Hubalczyków już pracuje na dwie zmiany, potrzeba więc w tej części miasta nowej szkoły. Zostaną stworzone nowe obwody w tym rejonie. Tu rodzi się problem, którego rada nie rozwiąże, sami rodzice będą musieli zadecydo- ► Robert Kujawski, szef klubu radnych PiS, ocenił, że projekt zmian w oświacie jest dobry, bo nie zajmował się nim Robert Biedroń i NOWA PODSTAWÓWKA powstanie w Słupsku, będzie to jedenastka na ulicy Lotha. o ile radni tak zdecydują jutro wać, czy z piątki odejdą z czasem do jedenastki całe klasy. Radni PiS zauważyli, że wcześniej miasto straszyło zwolnieniami nauczycieli. A to dopiero się okaże, bo nawet gdyby nie było reformy, to i tak nauczyciele traciliby pracę, ponieważ w Słupsku nie będzie naboru do pięciu oddziałów pierwszaków z uwagi na niż. - Co do zatrudnienia, to dyrektorzy będą mieli decydujący głos. Ja ze swojej strony apeluję do nauczycieli-emerytów, by ustąpili młodym - mówił Tadeusz Bobrowski. Gdy dziennikarze pytali o liczbę belfrów, którzy od września stracą pracę w Słupsku, przedstawiciele PiS odpowiedzieli, że wyliczenia z ra- tusza są „trochę propagandą prezydenta Biedronia". Ale gdy zauważyliśmy, że akurat zmiany w oświacie są pierwszą rzeczą, w której radni PiS są tak zgodni z prezydentem Biedroniem, skomentował to szef klubu PiS w radzie Robert Kujawski: - Od samego początku, gdy Robert Biedroń został prezydentem, mówiliśmy, że nie będziemy sypać piasku w tryby. Będziemy oceniać, mówić, co można zrobić lepiej. W przypadku Roberta Biedronia bardzo mało pozytywów można znaleźć. Na szczęście tym tematem zajmowała się pani wiceprezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka i ci pracownicy wydziału oświaty, którzy nie zostali jeszcze przez prezydenta Biedronia zrestrukturyzowani. Gdyby zostali, to pewnie propozycje ratusza byłyby inne. Ten projekt jest najbardziej prospołeczny i o to apelowaliśmy do pani wiceprezydent, bo Robert Biedroń jest raczej średnio zorientowany w tym, co się w mieście dzieje. Jest wiele samorządów w Polsce, w których zmiany nie odbiją się na zatrudnieniu nauczycieli. Tu wszystko zależy od samorządu. Przypomnę sprawę 500+, gdy Robert Biedroń krytykował program, nie wiedząc, że w MOPR są już dawno przygotowani. W sprawie oświaty wygląda na to, że też wszystko można wspólnie rozwiązać. • ©® O Na naszej stronie Zobacz film z konferencji PiS w sprawie zmian oświaty w Słupsku www.gp24.pl Wyrazy szczerego współczucia Koledze Wojciechowi Firkowskiemu z powodu śmierci Taty Stanisława Firkowskiego składają Kierownictwo i Współpracownicy _z Centrum Medycznego Falck Ustka Głos 007126522 NEKROLOGI „Umarłych wieczność dotąd trwa Dokąd pamięcią im się płaci Chwiejna waluta. Nie ma dnia By ktoś wieczności swej nie stracił" Zamieść nekrolog, kondolencje lub wspomnienia 0 najbliższych, którzy odeszli, w Głosie Pomorza 1 bezterminowo na stronie www.nekrologi.net Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 18 lutego 2017 roku zmarł nasz ukochany Mąż, Ojciec, Teść i Dziadek Stanisław Firkowski żył 81 lat Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 22 lutego 2017 r. na Starym Cmentarzu w Słupsku. Wystawienie w kaplicy o godz. 14.50, wyprowadzenie do miejsca spoczynku o godz. 15.20. Pogrążona w smutku Rodzina Prezydent mówił pod wyjątkową słupską wiatą Teatr Lalki Tęcza na modernizację systemu oświetlenia otrzyma od ministerstwa 260 tys. złotych słuszeństwa. Wtedy musielibyśmy założyć kłódkę na drzwiach teatru. Dyrektor Tramer dodaje, że 260 tys. zł, które przyznało ministerstwo, to połowa kwoty, o którą teatr Tęcza wnioskował, a tak naprawdę ta kwota to zaledwie jedna czwarta sumy, która pozwoliłaby na budowę nowoczesnego systemu oświetlenia w słupskim teatrze i budowę tzw. nastawni do sterowania systemem. - Ucieszyliśmy się z tych pieniędzy, choć mam świadomość, że budowa systemu oświetlenia będzie dla nas wyzwaniem i oznacza ogrom pracy. Musimy zdobyć brakującą część pieniędzy. Teraz dokładnie nie potrafię oszacować ile - mówi dyrektor Tramer. - Część kwoty na ten cel zaoszczędziliśmy i odłożyliśmy, a o część będziemy zapewne wnioskować do miejskich radnych. Prace nad modernizacją oświetlenia w Tęczy prawdopodobnie będą trwały latem, by nowy system działał już w nowym sezonie artystycznym, Poza Tęczą Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznało też pieniądze słupskiej Miejskiej Bibliotece Publicznej - 70 tys. zł na rozbudowę repozytorium zasobów bibliotecznych, czyli miejsca przechowywania dokumentów udostępnianych do wypożyczenia. O pieniądze z ministerstwa kultury aplikowały te dwie oraz inne słupskie organizacje i instytucje, m.in. Nowy Teatr im. Witkacego na zakup wyposażenia na potrzeby małej sceny - etap drugi, stowarzyszenie „Nasza Krępa" na budowę i wyposażenie świetlicy wiejskiej w Krępie Słupskiej, Hufiec Związku Harcerstwa Polskiego Ziemi Słupskiej na projekt: secesyjna willa Waltera Schulza otwarta na działania kulturalne i społeczne, czy też Stowarzyszenie Produktów Markowych Turystyki Wiejskiej Słupia na zakup sprzętu wystawienniczego, edukacyjnego, biurowego na potrzeby działalności kulturalnej. Niestety, tym razem bezskutecznie. • ©® Miejska Biblioteka Publiczna dokonała podsumowania czytelnictwa w 2016 roku. Przy okazji nagrodzono najlepszych czytelników. Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Nagrody dla najlepszych czytelników przyznano aż w ośmiu kategoriach. Najmłodszy nagrodzony czytelnik ma dwa lata, a najstarsza czytelniczka w tym roku skończy sto lat. Laur Czytelnika 2016 zdobyła Teresa Ławecka, niewidoma poetka ze Słupska, która w zeszłym roku przeczytała 409 książek, korzystając z audiobooków. Wypożyczający książki czytają z różnych powodów: aby poszerzać wiedzę o świecie, po- znawać nowych ludzi, zanurzyć się w lepszym świecie, przeżyć coś pięknego, a dla pani Ławeckiej głównym celem jest rozwijanie wyobraźni. Zdaniem bibliotekarzy w Słupsku czytanie kwitnie. Użytkownicy miejskiej biblioteki zainteresowani są zarówno nowościami wydawniczymi, jak i klasyką oraz wieloma pozycjami popularnonaukowymi. W ubiegłym roku z zasobów MBP skorzystało ponad 17 tysięcy czytelników, którzy w sumie wypożyczyli 282 tysiące książek. • ©® TYSIĘCY czytelników skorzystało w zeszłym roku z zasobów MBP w Słupsku * Teresa Ławecka, niewidoma poetka ze Słupska, w 2016 roku przeczytała 409 książek, korzystając z audiobooków Wejdź na gp24.pl/laurpiekna i zobacz kto czeka na -jo los;. 10// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21 lutego 2017 Akcja/redakcja Daniel Klusek 59 848 8121 (w godz. 9.00-17.00) daniel.klusek@gp24.pl Ciężkie wozy pędzą mimo ograniczeń • - Osiedlowa ulica Lawendowa zamieniła się w drogę tranzytową - mówi czytelnik. - Od drgań pękają ściany naszych domów Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Pan Kazimierz twierdzi, że mieszkańcy ul. Lawendowej od miesięcy nie mają spokoju w swoich domach. Wszystko przez ciężarówki, które przejeżdżają tą drogą. - Lawendowa to osiedlowa ulica, ale odbywa się tam ruch tranzytowy, który przeniósł się z ulicy Klonowej - mówi mężczyzna. - Po płytach jumbo przez całą dobę jeżdżą TIR-y i ciężarówki w stronę strefy ekonomicznej. Jest tam ograniczenie prędkości do 30 kilometrów na godzinę, ale nikt go nie przestrzega. Na płytach są spo-walniacze, lecz dla ciężkich wozów to żadna przeszkoda. U zbiegu ulic Lawendowej i Klonowej jest przewężenie, rośnie drzewo i kierowcy muszą manewrować. Gdy się mijają, wówczas wjeżdżają na krawężnik. Od ciągłych drgań spowodowanych przejazdem po płytach w domach pękają nam ściany. Zdaniem pana Kazimierza na ul. Lawendowej powinno zostać wprowadzone ograniczenie tonażu, aby najcięższe auta nie miały tam wstępu. Jarosław Borecki, dyrektor Zarządu Infrastruktury Miej- ► Ulica Lawendowa to dla wielu kierowców wygodne połączenie ul. Gdańskiej z centrum miasta i drogą na strefę ekonomiczną. Zdaniem mieszkańców mało kto przestrzega tam przepisów skiej, przekonuje, że oznakowanie tej ulicy jest odpowiednie. - Wprowadziliśmy kilka rozwiązań, które miały na celu poprawę bezpieczeństwa i pomoc mieszkańcom ulicy Lawendowej. Są tam znaki, są spowal-niacze, skrzyżowania równorzędne, które też mają na celu uspokojenie ruchu - mówi Jarosław Borecki. - Problem jednak faktycznie jest w tym, że kierowcy nie przestrzegają ograniczeń prędkości. Dobrze by było, żeby tym problemem zajęła się policja i zdyscyplinowała tych, którzy łamią tam przepisy. Sebastian Michałowski, miejski inżynier ruchu, dodaje, że ustawienie teraz kolejnego znaku, tym razem z ograniczeniem tonażu, nie rozwiąże problemów. - Jeśli kierowcy nie przestrzegają obecnej organizacji ruchu, to dostawienie znaku będzie martwym przepisem - mówi Sebastian Michałowski. - Miasto nie informuje na znakach o tym skrócie. Sprawą zajmie się jednak miejska komisja bezpieczeństwa ruchu drogowego. Niewykluczone, że na ul. Lawendowej pojawią się policjanci. - O problemie mieszkańców poinformuję funkcjonariuszy z ruchu drogowego. Uwzględnią oni ul. Lawendową w swoich zadaniach - zapowiada Sebastian Cistowsła z biura prasowego słupskiej policji. • ©® Śmietniki przeniesione i ogrodzone - Zapraszamy na ulicę Lelewela 24. Od niedawna mamy tam estetycznie ogrodzone pojemniki na śmieci - mówi mieszkaniec tego bloku. Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl - W mediach jest mało dobrych informacji, dlatego chcę poinformować „Głos" o sprawie z pozoru drobnej, ale dla nas ważnej - mówi mieszkaniec bloku przy ul. Lelewela 24, który skontaktował się z naszą redakcją. - Niedawno pojemniki na śmieci, które stały tuż przy oknach, zostały przeniesione na szczyt budynku. Dodatkowo powstał estetyczny murek, który otacza to miejsce z trzech stron. Dzięki temu nasza okolica wygląda teraz ładniej. Dotychczas śmietniki stały na trawniku. Wiele sąsiadek dba u nas o zieleń, stworzyły nawet mały ogródek. Teraz będzie więcej miejsca na kwiaty i inne rośliny. Przenosiny i ogrodzenie wiaty to efekt interwencji radnej Anny Rożek. - Widziałam, jak bardzo mieszkańcy dbają o otoczenie swojego bloku. A w poprzedniej lokalizacji pojemniki na odpadki stały bardzo blisko budynku, dodatkowo bawiły się tam dzieci - mówi Anna Rożek. - Dlatego wystąpiłam do Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej z prośbą o przestawienie śmietników i ogrodzenie ich wiatą, by odpadki nie były już rozwiewane po okolicy. Cieszę się, że sprawę udało się tak skutecznie załatwić. Powstanie tej wiaty to dowód na to, jak rzeczy, które na pierwszy rzut oka wydają się drobne, w znaczący sposób poprawiają komfort życia mieszkańców. • ©® P- Pojemniki na śmieci przy bloku zyskały nowe miejsce i dodatkowo zostały osłonięte m.in. od strony ulicy W skrócie Zobacz, jak powstaje ..Głos Pomorza" Zapraszamy do odwiedzin w słupskiej redakcji „Głosu Pomorza". Nasi goście poznają też dziennikarzy i pracowników z działu promocji, składu i biura ogłoszeń. Będzie także możliwość zrobienia zdjęcia, które zostanie opublikowane w „Głosie". Na zgłoszenia grup czekamy od poniedziałku do piątku w godz. 10-16 pod nr. tel. 59 848 8121. (DMK)©® U nas czekają zguby i oferty pomocy W „Głosie" funkcjonuje Biuro Rzeczy Znalezionych. Do redakcji można przynosić znalezione przedmioty, m.in. klucze, dokumenty, telefony, portfele, tablice rejestracyjne, okulary itp. O tym, co znajduje się w BRZ, piszemy w poniedziałki, środy i piątki. W ramach akcji „Bank pomocy" można przekazywać m.in. meble, sprzęt RTV i AGD. Na zgłoszenia czekamy pod nr. tel. 59 848 8121. Oferty i prośby o pomoc publikujemy we wtorki, czwartki i soboty. (DMK)©® Opinie internautów Mieszkańcy dokarmiają bezdomne zwierzęta @Gość - Mam nadzieję, że pani Katarzyna sprząta po swoim psie, bo coraz więcej tych psich kup w pobliżu bloku leży. A poza tym, jakim podłym człowiekiem trzeba być, żeby zakazywać dokarmiania bezdomnych zwierząt! Pani Katarzyno, niech pani to sobie zapamięta raz na zawsze, głodny kot nie ma siły na polowania! Ado tej pory to jedyny wróg szczurów w mieście! @iwona: - Popieram dokarmianie, lepiej wyrzucić do śmietnika? Szczury? Są wszędzie. @gość: - Popieram w 100 procentach panią Katarzynę! Mieszkam przy ul. Małcużyńskiego i niestety potwierdzam w pełni to, co napisała p. Katarzyna. Na osiedlu rzadko słychać świergot wróbli, bo mewy i sroki wytłukły mniejsze ptactwo. Panoszą się na dachach budynków, samochodów, wyciągają śmieci ze śmietników! Jak zwróci się uwagę osobom dokarmiającym, to tak agresywnie odpowiadają! I tu rola administratorów osiedli. Jeszcze ptaki nie budują gniazd, więc czas zabezpieczyć dachy i inne miejsca! @Epidemiolog: - Zapraszam administratora budynków przy ul. Bogusława X, wokół budynków porozrzucane są resztki jedzenia, chleba ziemniaków i kości. (DMK)©® Czytelnicy pomagają Oddam: Pani Wanda ze Słupska ma do oddania segment pokojowy z szafą i fotelem rozkładanym dwuosobowym. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 59 843 43 76. Pan Krzysztof z Korzybia ma do oddania ławę, stół i dwie szafki pod telewizor. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 538 462 823. Pan Roman ze Słupska ma do oddania pralkę Frania i wersalkę. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 692 511091 (po godz. 16). Pani Ewa ze Słupska ma do oddania zimową odzież damską. Kontakt: 598453407. Pani Grażyna ze Słupska ma do oddania meble pokojowe. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 661154067. Mieszkaniec Słupska ma do oddania meblościankę. Odbiórwłasnym transportem. Kontakt: 783414082. Pan Grzegorz ze Słupska ma do oddania obornik koński. Możliwość transportu. Kontakt: 605729 409. Pan Tadeusz z Kobylnicy ma do oddania gruz. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 607 553 338. Potrzebuję Pani Maryla ze Słupska prosi o lodówkę i fotel. Kontakt: 889 055131. (DMK)©® Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21 lutego 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl //11 Dyżur reportera Sylwia Lis 59 848 8124 (w godz. 9.00-17.00) sylwia.lis@gp24.pl Region Ulice do dekomunizacji W Kępicach zmienią się nazwy kilku ulic. Jest już propozycja dotycząca jednej z nich • Takie są wymagania ustawy, tzw. dekomunizacyjnej, która weszła w życie l stycznia Wojciech Frelichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl Ghodzi o ustawę dotyczącą usunięcia z przestrzeni publicznej nazw upamiętniających osoby, organizacje, wydarzenia i daty symbolizujące komunizm lub propagujące ten system w latach 1944 -1989. Ustawa został przyjęta przez Sejm przed rokiem, a przepisy w niej zawarte zaczęły obowiązywać od 2 września 2016 r. Zgodnie zapisami z ustawy, nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, w tym dróg, ulic, mostów i placów, nadawane przez jednostki samorządu terytorialnego nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować. Nie będzie więc można nadawać nazw związanych z komunizmem nowym obiektom. Jednocześnie samorządy mają obowiązek zmiany dawniej nadanych nazw, jeśli związane są one z osobami, wydarzeniami i datami, które będą zakazane według tej ustawy. Samorządy mają na to rok od chwili wejścia ustawy w życie. W Kępicach pod zapisy ustawy podpadają trzy miejsca: ulice Hanki Sawickiej i Mariana Buczka oraz kamień poświęcony wyzwolicielom, który stoi na placu Wolności. Najszybciej nową nazwę otrzyma ulica Sawickiej. -Najbardziej znanym adresem na ul. Mariana Buczka jest Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Kępice - W tej kwesti sprawa poszła szybko, bo ta ulica to tylko kilka adresów. Spytaliśmy jej mieszkańców, jaka nowa nazwa im najbardziej odpowiada. Wybrali nazwę Zaciszna - mówi Magdalena Gryko, burmistrz Kępic. Sprawa nadania nowej nazwy dla ul. Sawickiej będzie przedmiotem obrad sesji Rady Miejskiej w Kępicach, która odbędzie się w najbliższy czwartek. W świetle tej ustawy zmiana nazwy czeka również ulicę Mariana Buczka. W tej kwestii władze gminy zachęcają mieszkańców do zgłaszania swoich propozycji na gminnym profilu na Facebooku. Propozycje mogą dotyczyć znanych postaci, nawiązywać do ważnych wydarzeń, czy też wiązać się z przyrodą. I już pojawiły się pierwsze propozycje. Jedna z ciekawszych jest taka, aby pozostawić nazwę Mariana Buczka, ale w odniesieniu do innego patrona. W tym wypadku chodzi o biskupa Mariana Buczka. „W ten sposób można zaoszczędzić na wymianie dokumentów", uzasadnia swo-ją propozycję mieszkaniec Kępic. Władze gminy będą jeszcze mieć na głowie zmianę nazwy lub patrona dla kamienia poświęconego wyzwolicielom na pl. Wolności. - Jeden z pomysłów jest taki, aby to miejsce powiązać z jubileuszem 50-lecia nadania praw miejskich Kępicom, który przypada w tym roku - informuje Magdalena Gryko. • ©® ul, ftnttarsa Star v lp®l 7 ul, USTKA Pl. Wolności naprrecfwko delikatesów Centrum) DĘBNICA KASZUBSKA Sklep „Przy Piekarni oraz w dobrych sklepach spozy wczych na terenie Pomorza. www, do min.com.pl 12// . , - Głos Dziennik Pomorza WWW.gk24.pl • WWW.gp24.pl • WWW.gs24.pl wtorek. 21 lutego2017 XXIV Turniej o Puchar Wójta Gminy Kobylnica ► W dwudniowym XXIV Turnieju o Puchar Wójta Gminy Kobylnica w Tenisie Stołowym i Piłce Siatkowej wzięło udział ponad 180 zawodników (15 drużyn). Zmagania odbyły się w hali sportowej Zespołu Szkół Samorządowych w Kobylnicy. Dużą niespodziankę sprawił UKS Piast B Kobylnica. Młody zespół dotarł aż do półfinału, gdzie po emocjonującym boju uległ zespołowi Mustangi. W meczu o pierwszą pozycję w całym turnieju Mustangi dwoma punktami pokonały triumfatora sobotnich zmagań - zespół No Name. W meczu o trzecie miejsce młodzi zawodnicy UKS przegrali nieznacznie z zespołem Zmieszani. Za najlepszą zawodniczkę niedzielnej rywalizacji została uznana Joanna Gierszewska. natomiast najlepszym zawodnikiemzostał Jarosław Wesołowski - oboje z zespołu Mustangi. (OPRAĆ. MARA) Poszukiwana Marta Rutka * Aktualne zdjęcie poszukiwanej 20-letniej Marty Rutki. To pochodząca z Miastka mieszkanka Gdyni Zaginęła 20-letnia Marta Rutka. mieszkanka Gdyni, która pochodzi z Miastka. Policja prosi o pomoc w jej odnalezieniu. Andrzej Gurba andrzej.gurba@polskapress.pl Komisariat Policji w Gdyni Chyloni prowadzi poszukiwania zaginionej 20-letniej Marty Rutki, pochodzącej z Miastka mieszkanki Gdyni. Kobieta wyszła z miejsca zamieszkania 10 lutego około godziny 20 i ślad po niej zaginął.. Od .t^go czasu z nikim się nie kontaktowała. Marta Rutka ma 20 lat, wzrost ok. 165 cm, szczupła sylwetka, włosy brązowe, kolczyk w lewym łuku brwiowym. W chwili zaginięcia ubrana była w ciemną, najprawdopodobniej czarną kurtkę, buty ciemne typu traperki, czapkę czarną z naszytym wzorem serduszka. Miała plecak w czarnym kolorze. Każdy, kto może udzielić jakiejkolwiek informacji o zaginionej, proszony jest o kontakt z najbliższą jednostką policji, z numerem alarmowym 997 albo z oficerem dyżurnym Komisariatu Policji w Gdyni Chyloni (5S^21355)>*@© Prezent od Orkiestry trafił do szpitala Dar Wielkiej Orkiestry pomoże szybciej i łatwiej odnaleźć właściwe do wkłucia miejsca. Szpital dostał lokalizator naczyń Sylwia Us sylwia.lis@polskapress.pl Zapewne wielu z nas z drżeniem wspomina pobieranie krwi i poszukiwanie przez pielęgniarkę żyły do wkłucia. „Gdzie ta żyła?" - pielęgniarka szuka, ale nie zawsze jest łatwo. Czasem żyły są zbyt głęboko, czasem ukryte pod grubszą warstwą tkanki tłuszczowej. Dar Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pomoże pielęgniarkom wbytowskim szpitalu szybciej i łatwiej odnaleźć właściwe do wkłucia miejsce. Lokalizator naczyń krwionośnych służy do znalezienia naczyń krwionośnych. Jego działanie jest następujące: przy użyciu kombinacji światła podczerwonego oraz lasera na skórze wybranego fragmentu ciała wyświetla się położenie żył. Dzięki temu wiadomo, gdzie skutecznie wykonać niezbędne wkłucie do naczynia krwionośnego, przez co unika się ewentualności kilkakrotnego kłucia pacjenta, na przykład podczas pobierania krwi do badania lub przy zakładaniu wenflonu. Lokalizator naczyń > Grażyna Leszczak. pielęgniarka oddziałowa oddziału pediatrycznego bytowskiego szpitala, z przedstawicielami WOŚP szczególnie pomocny jest w przypadku tych pacjentów, u których żyły są słabo widoczne i trudno je zlokalizować. - Oczywiście nasze pielęgniarki zawsze starają się, aby wkłucie było skuteczne za pierwszym razem, ale nie zawsze jest to możliwe - mówią pracownicy bytowskiego szpitala. - Teraz, dzięki otrzymanemu od WOŚP urządzeniu, znaleźć żyłę przy pierwszym wkłuciu jest dużo łatwiej. Lokalizator naczyń informuje także, gdzie są zastawki. Można więc bezpiecznie omijać takie miejsca, co chroni naczynia przed uszkodzeniem. • ©® . O Więcej na naszej stronie Więcej informacji z regionu znajdziesz na naszej stronie gp24.pl Rekordowa droga do szczytnego celu 30 394 km rowerem i 13 524 km biegiem pokonali uczestnicy trzeciej edycji akcji „Naszym celem pomaganie poprzez rower ibieganie". Zaangażowanie zawodników pozwoliło zebrać 7 097 zł na cel charytatywny, wybrany przez zwycięzców ry-walizacji - między innymi na pomoc dla dzieci z ubogich rodziny z okolic Przechlewa. We wspólnej akcji spółek Poldanor i Prime Food wzięło udział 73 kolarzy i biegaczy, w tym 15 osób, które wybrały obie dyscypliny sportu. Kolarz z najlepszym rezultatem pokonał w 8 miesięcy 4 241 km, a biegacz-1641 km. Uroczyste zakończenie akcji było również okazją do rozpoczęcia jej kolejnej edycji i przedstawienia planów uczestników na najbliższy sezon (obfitujący w rekordową liczbę startów). Będą oni zbierać kilometry m.in. w ramach projektu #TRIpaka, przygotowującego *■ W akcji brali udział pracownicy Prime Foodu i Poldanoru ich do sierpniowego Prime Food Triathlon Przechlewo. - W 2017 roku razem z kilkoma innymi zawodniczkami planujemy wziąć udział w większej liczbie imprez sportowych niż w 2016 roku. Zapisanie się na zawody motywuje do systematycznej pracy - podkreśla Marta Stępień, koordynatorka akcji. • ©® (OPRAĆ MARA) Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21 lutego 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Zbliżenia//13 DONALD TUSK W 2020 R. BĘDZIE MIAŁ 63 LATA. CZYLI NAJLEPSZY WIEK, ŻEBY ZOSTAĆ PREZYDENTEM Tomasz Siemoniak: Wydaje się, że to Misiewicz rządzi w MON •Antoni Macierewicz jest zakładnikiem wszystkiego, co powiedział o Smoleńsku - mówi były szef resortu obrony w rządzie PO-PSL Rozmowa Barbara Bu rdzy barbara.burdzy@polskapress.pl Nowy sekretarz obrony USA James Mattis podczas spotkania ministrów obrony krajów NATO w Brukseli powiedział, że będzie musiał zmodyfikować swoje zobowiązania wobec sojuszników, którzy przeznaczają zbyt mało środków na obronność. W kampanii wyborczej zapowiadał to także Donald Trump. Zabrzmiałogroźnie. Stany Zjednoczone nie chcą dalej dźwigać na sobie ciężaru finansowania całego Sojuszu, bo w ostatnich latach udział finansowy USA wynosi 75 proc. Amerykańscy podatnicy nie chcą płacić za bezpieczeństwo zamożnej Europy. Stany Zjednoczone nie uchylają się od tych zobowiązań, ale od lat zwracają uwagę, że to niesprawiedliwe i nic dziwnego, że prezydent Trump i jego sekretarz obrony tak mocno ten temat podnieśli. Jesteśmy wśród 5. krajów, które wydają na obronę aż 2 proc. PKB. To sukces Polski? To przykład dla innych krajów, ale oczywiście nie należy wpadać w zbyt dobre samopoczucie, bo nasze 2 proc. PKB to ok. 10 mld dolarów i tyle wydajemy na obronę, natomiast w przypadku Niemiec 1 proc. PKB to kwota 40 mld dolarów. Tak naprawdę to wezwanie dotyczy zamożnych krajów europejskich, aby robiły więcej, bo dla nich nawet 0,1 proc. PKB jest dużą kwotą. Po wypadku rządowej limuzyny z Beatą Szydło w Oświęcimiu szef MSWiA Mariusz Błaszczak zapowiedział zmiany w Biurze Ochrony Rządu. Ma powstać nowa struktura o roboczej nazwie „Narodowa Służba Ochrony". Nie wiadomo czy w zastępstwie za BOR. czy gdzieś obok, ale będzie. Sam BOR ma mieć szersze kompetencje, co ma pomóc funkcjonariuszom w zakresie wykrywania zagrożeń. Może BOR będzie mógł podsłuchiwać, albo dostanie dostęp do tzw. „tajnych? To taka bardzo chaotyczna i nieporadna ucieczka, bo z wypadku kolumny premier Szydło minister Błaszczak wyciąga wniosek, że trzeba zlikwidować BOR i założyć, a jakże - Narodową - Służbę Ochrony. Traktowałbym te zapowiedzi z dużym dystansem, bo jest to próba zamazania przyczyn i skutków, a przyczyna jest prosta - chaos w BOR-ze, zmiany szefa, a praktycznie jego brak i nieprzestrzeganie procedur. I żadne podsłuchy nic by tu nie pomogły. Wydaje się, że poszerzanie kompetencji BOR-u to mnożenie bytów. Mamy w Polsce wyspegaii-zowane służby, które zajmują się wykrywaniem zagrożeń. Tym zajmuje się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, więc niech po prostu BOR z nią współpracuje, a wszystko będzie odpowiednio funkcjonować. Oczywiście są państwa, w których takiego rodzaju służby mają rozmaite uprawnienia, tak jak amerykański Secret Service, ale w Polsce nie ma potrzeby zatrudniania setek ludzi w BOR-ze żeby prowadzić czynności operacyjne. Mariusz Błaszczak twierdzi, że fatalny stan tej stan tej służby odpowiada Platforma Obywatelska, a w szczególności jej były szef. gen. Marian Janicki, po którym trzeba teraz „posprzątać" i dopiero teraz BOR wstanie z kolan. Już na taśmach usłyszeliśmy, że BOR ma syndrom sztokholmski i że były nawet próby wprowadzenia jakiegoś ładu do tej służby, ale nie pozwoliły na to bliżej nieokreślone w stenogramach poważne persony - „najważniejsi ludzie w tym kraju". No i teraz Błaszczak wychodzi i mówi że niezborność BOR-u to wina Platformy. To co mówi minister Błaszczak jest kompletnie niepoważne. Nadzorowany przez Błaszczaka BOR nie potrafił przewieźć Beaty Szydło z punkty Ą dq punktu B. Nie- Tomasz Siemoniak: Platforma buduje teraz siłę opozycji zależnie od tego co było na nielegalnie nagranych taśmach, bardzo to znamienne, że politycy Prawa i Sprawiedliwości jak minister Błaszczak czy minister Zieliński nie potrafią przyznać się, że są politycznie odpowiedzialni za bezpieczeństwo premier, za to chętnie zwalają winę na wszystkich dookoła. Otóż nie. Opinia publiczna nie da sobie wmówić, że do wypadku premier doszło z winy Platformy, PSL-u, gen. Janickiego, Unii Europejskiej i wszystkich ciemnych sił tego świata. Wyraźnie widać, że niektórzy ministrowie są zdecydowanie ważniejsi od pani premier, w związku z czym to jest taki festiwal kompletnej niemożności. Bardzo się dziwię Beacie Szydło i prezydentowi Dudzie, że nie walą pięś- cią w stół w takich sytuacjach, bo tu chodzi o ich życie i zdrowie. Wicemarszałek Ryszard Terlecki ogłosił podczas briefinguwS#-mie. że rozważa złożenie do prokuratury zawiadomienia wspra-wie działań posłów opozycji wokółwypadku premier SzycHa Chodziło mu między innymi konferencję PO w Oświęcimiu. Mówił, że posłowie tej parti pojechali na miejsce dyskutować z lokalną drogówką na temat karambolu. To próba zastraszania. Zapowiedzi marszałka Terleckiego pokazują co dzieje się w głowach polityków partii rządzącej, którzy odbierają opozycji prawo do działania. To bardzo niepokojące, bo potwierdza praktykę PiS polegającą na naruszaniu Konstytucji. Jest w tym arogancja w stylu PRL, gdzie złoszczono się na wszel- kie przejawy opozycyjności. Jeśli marszałek Terledd oczekuje, że opozycja będzie wychwalała geniusz prezesa Kaczyńskiego, to się bardzo myli. Tak nie będzie. Zwalniani są kolejni generałowie. Część odchodzi na własne życzenie, bo nie chce pracować z obecnym szefostwem MON. Takie zmiany kadrowe wpływają na bezpieczeństwo Polaków. Nie zdarzyło się, żeby w czasach pokoju dowódcy powołani przez prezydenta składali rezygnację, bo nie widzą możliwości współpracy. Mamy do czynienia z personalną katastrofą, gdzie najważniejsi wojskowi po prostu odchodzą. To będzie miało bardzo poważne skutki, bo ich obecność w wojsku przez ten rok stanowiła taki parasol ochronny przed szaleństwami Macierewicza, a teraz tego parasola już nie ma. Obawiam się, że te odejścia zwiększą władzę Misiewicza nad wojskiem, bo to byli generałowie nieskłonni do salutowania mu. Bartłomiej Misiewicz może mieć duży wpływ na decyzje jakie podejmuje na stanowisku ministra obrony narodowej Antoni Macierewicz? Gdyby ktoś mi powiedział, że 26-letni rzecznik ministra wzywa generała i domaga się oddawania honorów, uznałbym że to się dzieje w małym afrykańskim państewku i jest elementem jakiejś kompletnej egzotyki, że to niemożliwe, żeby to się działo w kraju europejskim. To gigantyczna kompromitacja. Sądzę, że o trwałości obecności Bartłomieja Misiewicza w MON przesądza fakt, że to on realnie rządzi ministerstwem, a Antoni Macierewicz jest tylko od wielkich przemówień i wystąpień w mediach ojca Rydzyka. Kolejne informacje spływające od generałów zwalnianych, bądź awansowanych przez Misiewicza to potwierdzają. Wygląda na to, że gdyby nie było Misiewicza, nie miałby kto rządzić ministerstwem i być może to jest właśnie przyczyna tak wyjątkowych jego względów u Antoniego Macierewicza. Politycy PO zarzucają Antoniemu Macierewiczowi, że jego komisja smoleńska nic w sprawie katastrofy nie wyjaśniła. Całkowicie się skompromitowała. Antoni Macierewicz jest zakładnikiem tego wszystkiego co powiedział wcześniej o katastrofie smoleńskiej. W związku z tym nie mając nawet cienia dowodu nie może zakończyć prac komisji. Jakoś nie wyobrażam sobie, że Antoni Macierewicz wyjdzie i powie: no słuchajcie, było tak jak w raporcie Millera. Więc komisja Macierewicza będzie pewnie działała w nieskończoność i marnotrawiła pieniądze podatników. Hanna Gronkiewicz-Wałtz obiecała działaczom stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, którzy ujawnili mapę dzikiej reprywatyzacji, że przeprowadzi i przedstawi zewnętrzny audyt dotyczący reprywatyzacji właśnie. Audytu nie przedstawiła. MJN domaga się, by pizynajmniej upubliczniła dokumenty związane z reprywatyzacją. Bezskutecznie. Jestem za tym, żeby ujawnić wszystkie dokumenty związane z reprywatyzacją. Przypominam sobie taką wypowiedź Hanny Gronkiewicz-Waltz, że wszystkie te dokumenty ujawni. Nie potrafię powiedzieć dlaczego to się jeszcze nie zdarzyło. Być może chodzi o względy prawne. Hanna Gronkiewicz-Waltz jest akurat tym prezydentem, który próbował zmierzyć się z reprywatyzacją. Więc to też nie jest tak, że można jej zarzucić, że nic nie robiła. Ewa Kopacz zapowiedziała, że Donald Tusk wystartuje w2020 r. w wyborach na prezydenta i co więcej wybory te wygra... Jest bardzo wiele głosów wśród polityków PO wspierających taką myśl, żeby Donald Tusk wystartował w wyborach prezydenckich w 2020 r. Nie wiemy jak do tego podchodzi sam Donald Tusk, który w badaniach w ostatnich miesiącach jest uznawany za najlepszego premiera wolnej Polski. Tusk w 2020 r. będzie miał 63 lata, czyli najlepszy wiek, żeby zostać prezydentem. Natomiast decyzje zapadną zapewne w 2019 r. Opozycja jest rozbita mówiąc delikatnie, a wybory samorządowe za nieco ponad rok. Nowoczesna i KOD miały trudny początek 2017 r., ale my wcale nie czerpiemy z tego satysfakcji, bo Polacy patrzą na opozycję jako całość. Myślę, że logika polityczna doprowadzi nas do wspólnego startu w wyborach samorządowych na zasadzie „wszystkie ręce na pokładzie przeciwko państwu PiS". Platforma buduje siłę opozycji jeżdżąc po Polsce i rozmawiając z wyborcami. Dobrze by było, żeby pozostałe ugrupowania opozycyjne też tak działały, bo cel jest wspólny. Ale też nie ma co przyspieszać tego procesu konsolidacji opozycji, bo zaraz zacznie się kłótnia o listy, o personalia, a dzisiaj trzeba po prostu pracować. Musimy mieć zdecydowaną przewagę nad PiS, a takiej przewagi dzisiaj nie ma. Kiedy opozycja przekroczy 50 proc. poparcia, to będzie moment żeby zacząć myśleć jak się konsolidować, a dzisiaj trzeba po prostu budować. • ©® 14// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21 lutego 2017 nieruchomości Termoizolacja z dobrej jakości styropianu gwarantuje energooszczędność, trwałość budynku i zdrowy mikroklimat pomieszczeń. Tymczasem wiele produktów nie posiada deklarowanych na opakowaniu parametrów lub nie spełnia zalecanych do danego zastosowania wymagań, czytaj też na www.strefabiznesu.pl Kuchnia w idealnym porządku. Zobacz, jak wyczyścić trudne miejsca Do usunięcia kamienia można użyć ściereczek, które uporają się z osadem bez szorowania i detergentów Wybierając preparat czyszczący sprawdź, czy nie porysuje on mytej powierzchni i nie pozostawi smug Zachowanie czystości w kuchni jest sprawą kluczową, nie . tyko z punktu widzenia estetyki, ale i higieny. Przygotowujemy w niej przecież jedzenie Katarzyna Dębek redakcja@polskatimes.pl K uchnia jest miejscem, które powinno być sprzątane po każdym posiłku. Jednak pobieżne sprzątanie nie sprawi, że miejsca trudne do wyczyszczenia będą lśniły. Do miejsc niewidocznych dla naszych oczu dostaje się tłuszcz z jedzenia czy gromadzi się kurz i bakterie. Tymczasem higiena w kuchni jest bardzo ważna. Gotowanie w brudnym pomieszczeniu nie sprawia przyjemności. A do te-£o danie przyrządzone w takich warunkach może się nie udać, że już nie wspomnimy, że może spowodować ból brzucha Ponadto o szczególną este-rykę w kuchni muszą dbać osoby, które mają aneks kuchenny otwarty na pokój dzienny. Niestety w każdej kuchni są takie miejsca, które stronią od czystości i nieustannie niweczą nasz trud. Tłuszcz na okapie, kamień na kranie i przypalona płyta grzewcza to zaledwie początek listy rzeczy do sprzątnięcia. Zobacz, jak uporać się z porządkami w kuchni. Okap kuchenny Okap kuchenny to chyba jeden z najbardziej znienawidzonych miejsc do sprzątania. Tutaj tłuszcz osadza się wszędzie, na zewnętrznej obudowie jak i w środku. Obudowę wystarczy wymyć płynem z wodą i ściereczką, jednak wnętrze trzeba moczyć przez wiele godzin. Co zrobić by tego uniknąć? Na sam początek należy zdjąć kratkę i ocenić stopień zabrudzenia, jeżeli jest bardzo źle, to wyszorujmy ją gąbką (ostrą stroną) i roztworem octu z wodą 1:1. Jeżeli nie jest aż tak brudna, wystarczy jak za pomocą szmatki z mikrofibry z dodatkiem oleju dokładnie ją przetrzemy. Olej powinien rozpuścić tłuszcz w miejscach, których się osadził i nabłyszczyć metalowe części. Następnie całość nagromadzonego brudu zebrać zwykłą ściereczką. Zlew kuchenny Zlew i armatura kuchenna to miejsce, w których osadza się duża ilość kamienia. Nie wygląda to zbyt estetycznie dlatego można w tradycyjny sposób wyszorować te miejsca mleczkiem lub sięgnąć po nowoczesne dwustronne ściereczki do armatury. Sprawią one, że bez szorowania i używania detergentów pozbędziemy się wapiennego osadu. Ten niewielki gadżet sprawi, że kamień już nigdy na dłużej Płytę ceramiczną należy czyścić regularnie. Jednak nie wolno używać do tego ostrych rzeczy nie zagości tak na kranie, jak i w zlewie. Płyta grzewcza bez zabrudzeń Płyta grzewcza to miejsce podatne na ciągłe zabrudzenia. Jeżeli dość szybko nie wytrzemy miejsca, w którym się coś wylało podczas gotowania, mamy gwarantowane przypalone je- dzenie. Takie zabrudzenie łatwo nie zejdzie. W przypadku kiedy musimy poczekać, aż płyta ostygnie, z pomocą przyjdzie niezawodny ocet i zmywak np. przeznaczony specjalnie do stali nierdzewnej oraz delikatnych powierzchni również tych ceramicznych. Tak przypalone miejsce na płycie można przy- kryć nasączoną roztworem z octu ściereczką, odczekać i dopiero później zacząć czyścić. Pamiętajmy, żeby przypalonej żywności nie skrobać nożem, widelcem, ani innym ostrym narzędziem. Aby płyta błyszczała, można dodatkowo przetrzeć ją płynem do mycia płyt ceramicznych i indukcyjnych. Czysta podłoga w kuchni Pryskający tłuszcz i inne zabrudzenia, które znajdą się na podłodze można szybko przetrzeć mopem nasączonym płynem. Jednak najtrudniejsze do wyczyszczenia są narożniki i zakamarki. Porządki można sobie ułatwić mopem z trójkątną końcówką lub ręczną parownicą. Warto wiedzieć, że para nagrzewa przylegający do powierzchni brud. Dzięki temu jego cząsteczki rozszerzają się i niemal samoczynne odlepiają się. Kratka wentylacyjna Kratka wentylacyjna pełni bardzo ważną rolę zwłaszcza w mieszkaniach, gdzie jest płyta gazowa i w blokach, w których dba o prawidłową cyrkulację powietrza. Niestety jest ona także ulubienicą kurzu i brudu. Tutaj osadza się nie tylko tłuszcz, ale także brud z rur wentylacyjnych. Zdejmując kratkę uważajmy, żeby nie zabrudzić ściany. Najlepiej jest ją wyczyścić małym pędzelkiem malarskim, szczoteczką do zębów lub owiniętym w cienką ściereczkę nożem. Wszystkie te zabiegi nie będą potrzebne, gdy będziemy regularnie sprzątać. Systematyczne usuwanie zabrudzeń jest znacznie prostsze, szybsze i przyjemniejsze. Dlatego lepiej zapobiegać niż pozwolić, aby brud się zadomowił na dobre w kuchennych zakamarkach. • Zaczną obowiązywać nowe zasady segregacji śmieci. Czekają nas podwyżki! Rozporządzenie Ministra Środowiska z grudnia 2016 r. dotyczące selektywnej zbiórki od-paclów przewiduje ujednolicenie zasad dla wszystkich gmin. Sławofnir Bobbe redakcja@polskatimses.pl Obowiązywać będą cztery kolory pojemników, odpowiadające podziałowi odpadówna frakcje. Itak: niebieski dla papieru, zielony dla szkła, żółty dla metali i tworzyw sztucznych, abrązowy dla odpadów biodegradowalnych. Zmiany to kłopoty dla wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni i miejskich spółek, które zarządzają lokalami komunalnymi. Może się okazać, że wiele wiat śmietnikowych nie pomieści kolejnych pojemników. Będą więc musiały być powiększone. Zmiany w zasadach nie wszędzie wejdą w życie w 2017 r. W niektórych gminach podpisywano z firmami odbierającymi śmieci (i zapewniającymi pojemniki) umowy na kilka lat naprzód. Dopiero po wygaśnięciu umów będzie można wprowadzić nowe pojemniki na odpady. - Dotkliwość zmian będzie zróżnicowana, przewidziane są okresy przejściowe m.in. ze względu na konieczność wygaszenia obowiązujących umów z firmami odbierającymi odpady. Np. wBydgoszczy, gdzie obecnie jest system 4 pojemników, „dojdzie" jeden - niebieski (na papier). Stanie się to jednak dopiero za około tizy lata, gdy wygasną umowy z firmami wywozowymi. Będzie więc czas na przyzwyczajenie się do nowych zasad - mówi Piotr Kurek z biura promocji i komunikacji społecznej Międzygminnego Kompleksu Unieszkodliwiania Odpadów ProNatura w Bydgoszczy. Koszty odbioru odpadów od mieszkańców wzrosną i to oni, a nie firmy „śmieciowe" pokryją różnicę między kosztami obeaiymi, a przyszłymi. Nowe zasady segregacji śmieci wejdą w życie od początku lipca 2017 roku - Wzrośnie sam koszt zbiórki odpadów - nie będzie można różnych frakcji mieszać ze sobą, zatem po każdą frakcję przyjedzie osobny transport, co będzie wymagać przez firmy odbierające odpady przekalkulowania kosztów realizacji tych usług - podkreśla P. Kurek. Ceny wzrosną także dlatego, że stawki za składowanie śmieci na wysypiskach mają wzrosnąć już od 2018 r. i docelowo w - roku 2020 - umieszczenie tony odpadów na wysypisku będzie kosztowało ponad 60 euro (obecnie to połowa tej kwoty). Jednocześnie ma być wypracowany mechanizm, który pozwoli mniej płacić za wywóz i odbiór odpadów tym, którzy zadbają o ich segregację. Większe zaangażowanie w selektywną zbiórkę wymusza na nas UE, która oczekuje, że w 2020 r. poziom recyklingu zostanie podniesiony u nas do 50 proc Obecnie tylko 25 proc śmieci jest jeszcze przetwarzanych - reszta trafia na wysypiska lub do spałami. Jeśli nie osi^gnie- my tego poziomu ,częśćunijnych pieniędzy, które moglibyśmy pozyskać na gospodarowanie odpadami, przepadnie. • Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21 lutego 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Drzwi przesuwne zamiast tradycyjnych Sposób otwierania drzwi ma istotny wpływ na aranżację mieszkania Drzwi przesuwne poruszają się wzdłuż ściany lub chowają w kasecie w murze Magdalena Kmita-Kulesza redakcja@polskatimes.pl rzwi przesuwne D montuje się tam, gdzie tradycyjne drzwi wewnętrzne zajmują za dużo miejsca lub utrudniają aranżację wnętrza. Systemy naścienne W małych mieszkaniach najlepiej sprawdzają się systemy naścienne. W rozwiązaniu tym skrzydło drzwiowe przesuwa się wzdłuż linii ściany na specjalnej szynie. Świetnie zastępują drzwi tradycyjne np. w przejściach znajdujących sięblisko siebie lub w holach, gdzie jest kilka skrzydeł drzwiowych. Drzwi przesuwne mogąbyćtż dekoracyjną przegrodą pomiędzy pełniącymi różne funkcje pomieszczeniami domu jak sypialnia i łazienka. Takie drzwi wyglądają atrakcyjnie. Tym bardziej, że w systemie tym montować można dowolny, wybrany zgodnie z naszymi upodobaniami model skrzydeł (z różnych materiałów, wdo-wolnym kolorze, z przeszkleniami lub bez). Po otwarciu drzwi widoczne są tylko na ścianie, na którą się rozsuwają i nie zabierają przestrzeni. Drzwi przesuwne wyglądają estetycznie i nowocześnie. Dają wrażenie przestronności i optycznie powiększają pomieszczenia Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest nieskomplikowany montaż, z którym poradzi sobie każdy majsterkowicz. Drzwi przesuwne naścienne można zamontować w dowolnym momencie, nawet w już wykończo- nym mieszkaniu, gdy chcemy na przykład zmienić modele uchylne na przesuwne. Systemy kasetowe W ciekawie zaaranżowanych, nowoczesnych wnętrzach do- brze wyglądają systemy kasetowe. Drzwi po otwarciu chowają się w specjalnej kasecie aluminiowej znajdującej się w ścianie. Pozwala to nie tylko na zaoszczędzenie przestrzeni. Ułatwia również domownikom przemieszczanie się między pomieszczeniami. Mato szczególnie znaczenie w przypadku małych domów i mieszkań, w których mieszka np. osoba jeżdżąca na wózku inwalidzkim. Drzwi w systemie kasetowym są wyjątkowo atrakcyjne wizualnie, zwłaszcza jeśli zdecydujemy się na kasety o częściowo przeźroczystych powierzchniach, nadających wnętrzu lekkości i oryginalności. Drzwi wówczas chowają się w kasecie, ale ich fragment jest widoczny. System ten umożliwia dowolną aranżację ścian w miejscu, gdzie chowa się skrzydło drzwiowe. W dużych mieszkaniach można wykorzystać podwójne systemy kasetowe. Szerokie przejścia podkreślają elegancki wystrój wnętrz. A w razie potrzeby pozwolą połączyć sąsia-dujące pomieszczenia, by na przykład pomieścić większą liczbę gości. Dostępny jest szeroki wybór skrzydeł, które mogą być zamontowane w obu systemach. • Za co ceniony jest pierwiosnek le W1 SZ3BE2 Sławno om Kaifi lieino- K 'WM OkoSZALIN . Bytów Kościerzyna fc> °W4 M?astko O. GDAŃSK Świnoujście SZCZECIN O OB Połczyn-Zdrój Szczecinek ona Człuchów [7 °W4 Drawsko Pomorskie 40 km/h 1/ °BeU Stargard inw mmm ; O* !' •# ' «£f. $23 cm *20 cm *24 cm Gdańsk Kraków Lublin Olsztyn Poznań Toruń Wrocław Warszawa 7 0 7 0 9 0 6 u 7 ° » 6° 7 0 8U 8° 7° 7 0 8° 9 0 7 " 8 0 Gdańsk Kraków Lublin Olsztyn Poznań Toruń Wrocław Warszawa Karpacz 6 Ustrzyki Dolne 5 Zakopane Ą 6 ° 5 0 5 0 KINA Słupsk Mułtttckio Porady na zdrady, godz . 19; Gemniąsza strona Greya,godz. 12.45,15.50,1730,18.25,20.10; John WidcZgodz. 14.45; La La Land, godz. 1235; Lekarstwo na żytie, godz . 13.20,20.55; Liga mustrzówUEFA -Manchester Gty-Monaco, godz. 20.30; Milczenie, godz. 19.45; PotandJa,godz. 15.20,17.40,20.40; Rings.godz. 11; Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłodaej, godz. 15.20,18, Balerina, godz. 10.40; Byłsobiepies,godz. 10.05,12.25, 17.25; Lego Batman: firn, godz . 10.20,11.05,12.45, 13.25,15.10,16.25; Sing,godz. 10 Rejs Moonlight, godz. 15.45,Jadde. godz. 18,Totylko ko-niećświata,godz.20 Ustka Delfin Lego Batman: fia godz. 15.30; Balerina, godz. 17.15; Jadóe, godz. 19; Oemniejsza strona Greya, godz. 20.45 Lębork Fregata Lego Batman: łłn, godz. 16; Oemrtąsza strona Grąa, godz. 18,2030 KOMUNIKACJA Słupsk: PKP TI8000;2219436,PKS59 8424256; dyżurny ruchu598437110; MZK59 848 93 06; Lęborlc PKS59 8621972; MZK w godz. 7-15, tel. 59 8621451; Bytów: PKS 59 822 22 38; Człuchów: PKS59 8342213; Miastka PKS598572149. DYŻURY APTEK Słupsk Ratuszowa, ul. Tuwima4, tel. 59 8424957 Ustka Jantar, ul. Grunwaldzka 27 a, tel. 59 8144280 Bytów Centrum Zdrowia, ul. ks. Bernarda Sychty 3, tel. 59 8226645 Miastko_ Królowej Jadwigi, ul. Królowej Jadwigi 12, tel.59 8578292 Człuchów__ Prima, ul. Długosza 11, tel. 5972122 03 Lębork__ Dbam oZdrowie, al. Wolnośd 40, tel. 59 862 83 00 Łeba___ Słowińska, ul. Kościuszki 70 a, tel. 59 86613 65 Wicko Pod Agawą,tel.59 861TI14 USŁUGI MEDYCZNE Słupsk: Wojewódzki Szpital Specjalsiyczny im. Janusza Konzaka. ul. Hubalczyków 1, informacja telefoniczna59 846 0100; Ustka: Wojewódzki Szpital Specjaistyany, ul. Mickiewicza 12 tel. 5981469 68; Poradnia Zdrowia POZ, ul. Kopernika 18, tel. 59 814 6011; Pogotowie Ratunkowe-59814 70 09; Lębork: Szpitalny Oddział Ratunkowy59 863 30 00; Szpital, ul. Węgrzynowicza 13,59 863 52 02; Bytów: Szpital, ul. Lęborska 13, tel. 59 822 85 00; Dział Pomocy Doraźnej Miastko, tel. 59 857 09 00; Człudiów: 59 834 53 09. WAŻNE NIEBIESKA UNIA- Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, tel. 59 848 0111, 801120002 Słupsk: Policja997; ul. Reymonta, tel. 59 848 06 45, Pogotowie Ratunkowe 999; Straż Miejska 986; 59 843 3217; Straż Gmmna59 84859 97; Urząd Celny - 58 774 0830; Straż Pożarna998; Pogotowie Energetyczne 991; Pogotowie Gazownicze 992; PogotowieCiepłowniae993; Pogotowie Wodno-Kanalizacyjne994; Straż Miejska alarm986: Ustka - 598146761.697696 498; Bytów - 59822 25 69; KULTURA NowyTeati; ul. Lutosławskiego 1. tel. 59 846 70 00; Filharmonia Sinfonia Bałtica. ul. Jana Pawła 113,tel.5984238 39; Muzeum Pomorza Środoowe-go, ul. Dominikańska 5-9, tel. 59 842 4081; Teatr Tęcza, ul. Waryńskiego 2, tel. 59 842 3935; Teatr Rondo, ul. Niedziałkowskiego 5a, tel. 59 842 6349; Słupski Ośrodek Kuituryi ul. Braci Bierymskich 1. tel. 59 845 6441; Młodzieżowe Centrum Kultu-ry, al. 3 Maja 22, tel. 59 8431130; Miejska BibSote-ka PuMkzna, ul. Grodzka 3. tel. 59 840 58 38. USŁUGI POGRZEBOWE Kafla, ul. Armii Krajowej 15, tel. 59 842 8196,601 928 600 - całodobowo. Pełna oferta pogrzebowa. Zieleil tel. (24h/dobę) telefon502525 005 lub 59 8411315, ul. Kaszubska 3 A. Winda i baldachim przy grobie; Hades, ul. Kopernika 15, całodobowo: tel. 59 8429891,601663796. Winda i baldachim przy grobie. Hermes, ul. Obrońców Wybrzeża 1, (całodobowo), teł. 598428495,604434441. Winda i baldachim przy grobie. PORADNICTWO__ Biuro Porad Obywatelskich - ul. Niedziałkowskiego 6, pon.-czw. w godz. 10-14; BSżej Prawa - bezpłatne porady prawne, ul. Jana Pawła II (7 piętro, pok. 718,719), czynne; pon.-śr. godz. 8-16, czwartekgodz. 10-18, Telefon zaufania Tama - 59 8414046, czynny: poniedziałek - piątek w godz. 16-20; Alkoholowy telefon zaufania Krokus-codziennie 17-22,5984146 05; TmianystwoZa-pobiegania Narkomani - tel. 59 84014 60 - pon. godz.10-19, wL godz. 10-15, śr.10-1930, czw. 10-20, pt. godz.10-1830; sob. godz. 10.15-13.15. KtKLAMA r* TAXI < . 5)8422 WtCĄ, 607 271717 59196-25 Jeździmy najtaniej! mSSSSS^Sn' www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl SpOTt//19 Misje Atletico i Kamila Glika Czas dokończyć pierwszą kolejkę spotkań 1/8 finału Ligi Mistrzów. Leverkusen zagra z Atletico » Kamil Glik ze swoim Monaco poleci do błękitnej części Manchesteru, by nastraszyć Pepa Guardiolę PBa nożna Michał Skiba michal.skiba@polskapress.pl Wszyscy piłkarze Atletico Madryt nie mają wątpliwości, że ich trener Diego Simeone ma „ideas claras", czyli jasne pomysły. Argentyńczyk, w obliczu zmierzającego po mistrzostwo Hiszpanii Realu Madryt, za główny cel znowu postawił sobie zawalczyć o Ligę Mistrzów. Tak jak dwa lata temu -Bayer Leverkusen znowu będzie pierwszą przeszkodą „Atleti" w fazie pucharowej. Poprzedni dwumecz wygrali Hiszpanie, ale dopiero po rzutach karnych. Trener Roger Schmidt wpadł wtędy w furię, wdając się w ostrą kłótnię z asystentem Simeone - Germanem Burgosem. - Ten człowiek to szaleniec. Cały czas wywierał presję na arbitrze technicznym. Jakby tylko po to był w tym klubie - krzyczał wtedy do niemieckich reporterów trener Bayeru. - Nie mam pojęcia, jak potoczy się ich ponowne spotkanie, ale zawsze będę stał po stronie Burgosa, bo jest moim przyjacielem - powiedział Simeone. Trzy poprzednie sezony w Lidze Mistrzów dają do myślenia wszystkim po czerwonej części Madrytu. Atletico przegrało dwa finały z Realem, a w 2015 roku odpadli z Królewskimi w ćwierćfinale. Najbliżej spełnienia marzeń byli w zeszłym roku, gdy przegrali w rzutach karnych. - W Mediolanie przegraliśmy przeze mnie. Po przegranej w rzutach karnych Simeone powiedział mi, że to dzięki mnie doszliśmy do tego finału i to właśnie ja sprawię, że jeszcze w nim zagramy - powiedział niedawno Antoine Griezmann, napastnik Rojiblancos. Jak dmucha na zimne szkoleniowiec Atletico może pokazywać sprawa Lucasa Hernandeza. Kontuzja Diego Godina sprawiła, że „Cholo" zdecydował się powołać na wtorkowy mecz w Leverkusen Lucasa Hernandeza, i to mimo że Francuz tego samego dnia musi stawić się w sądzie, by tłumaczyć się za rzekomą napaść ija swoją dziewczynę. Ostatecznie klub sięgnął do kieszeni i wydał 10 tys. euro na prywatny samolot dla Hernandeza. Czy wyląduje w pobliskiej Kolonii, czy w Leverkusen zależy od tego, jak długo potrwa rozprawa - informuje dziennik „AS". Aptekarze zaczynają mieć syndrom Arsenału, bo tak jak Kanonierzy, nie mogą przebrnąć 1/8 finału Ligi Mistrzów. To będzie ich piąte podejście z rzędu. Takich zmartwień nie ma Simeone. To będzie 43. spotka- ► Piłkarze Atletico Madryt zrobią wszystko, by wyeliminować Leverkusen bez konieczności rozgrywania rzutów karnych. Hiszpanie wykonują je prawie najgorzej spośród wszystkich uczestników Ligi Mistrzów nie Atletico w Lidze Mistrzów pod jego wodzą. Ostatnie trzy spotkania w Lidze Mistrzów na niemieckiej ziemi Hiszpanie przegrali - na Półwyspie Iberyjskim wszyscy zauważają, że mecz z Bayerem trafił im się w najlepszym momencie. Aptekarze są w tym sezonie mocniejsi kadrowo niż dwa lata temu, ale też równie nieprzewidywalni. W Niemczech można wyczuć spór na linii zarząd-kibice. Ci pierwsi trzymają Schmidta na stanowisku trenera, ci drudzy nie są pewni co do swojego szkoleniowca i chętnie na BayArena widzieliby kogoś nowego. - Muszę zrobić wszystko, by fani zaczęli wierzyć w wielki Bayer - mówi Schmidt. Kto może mieć jednak większy głód gry o Ligę Mistrzów niż Manchester City? Ekipa PSG pokazała w starciu z Barceloną, że zespoły wspierane przez szej- ków w końcu spróbują wejść na szczyt. Brytyjczykom plany ma pokrzyżować Kamil Glik, który już raz poradził sobie w tej edycji Ligi Mistrzów z Anglikami, wygrywając na Wem-bley z Tottenhamem. - Wszyscy będą nas oglądać, analizować nas. A na końcu nas zabiją, jeśli nie przejdziemy Monaco - żartował na przedmeczo-wej konferencji Pep Guardiola, menedżer The Citizens. Angli- cy są zaangażowani w walkę o pierwszą czwórkę w Premier League równie mocno, jak Monaco w walkę o mistrzostwo Francji. - Oni sobie poradzą. Są zespołem kompletnym. Obecnie nie ma w Europie takiej maszyny do strzelania goli, jak Monaco - chwali zespół z Księstwa Guardiola. Mimo, że polscy kibice będą w tym spotkaniu bacznie śledzić grę Kamila Glika, to inny obrońca Monaco zgromadzi na Etihad Stadium największą liczbę przedstawicieli wielkich klubów. Fabinho przyjadą oglądać ludzie z Manchesteru United, Arsenału i Barcelony. A Kamil Glik? Pewny swego! - Operacja Manchester rozpoczęta. Gdzieś po drodze będzie operacja brameczka - napisał na swoim profilu na facebooku reprezentant Polski. Glik musi uważać, by nie zostać ukarany żółtą kartką, która wykluczy go z rewanżu. We Francji wszyscy chcą przynajmniej powtórki z 1998 roku, gdy Monaco przeszło w Lidze Mistrzów Manchester United, dzięki remisowi na Old Trafford. - Musimy zagrać najbardziej zespołowo, jak tylko się da - powiedział Joao Moutinho, pomocnik Monaco. • ©® Liga Mistrzów: 1/8 finału Bayer Lerakusen-Atletico Madryt (20.45, Canal+Sport).; Manchester City-AS Monaco (20.45, CanaK). Strzelanina w Meczu Gwiazd NBA. Padł rekord Wilta Chamberlaina W rozegranym w Nowym Orleanie meczu Gwiazd Ligi NBA Zachód po raz trzeci z rzędu pokonał Wschód. Padł rekordowy wynik192:182. Wojciech Konończuk. (AIP) sport@prasa.gda.pl Zachód do zwycięstwa poprowadził Anthony Davis. Koszykarz miejscowych Pelikanów zdobył dla triumfatorów aż 52 punkty, poprawiając tym sa- mym rekord legendarnego koszykarza z lat 60. XX wieku -Wilta Chamberlaina, który 51 lat temu zdobył 42 oczka. Grając przed własną publicznością Davis spisywał się rewelacyjnie. Rzucał niemal z każdej pozycji, trafił 26 z 52 prób i dodał do tego dziesięć zbiórek. Nic dziwnego, że otrzymał prestiżową nagrodę MVP Meczu Gwiazd. - Bardzo mi zależało, żeby dobrze wypaść przed własną publicznością. Zabawa była znakomita, a koledzy z drużyny spisali się świetnie - powie- dział przed telewizyjnymi kamerami Davis. Obok Davisa w drużynie Za-chodu prym wiedli Russell Westbrook (42 punkty), a także Kevin Durant i Stephen Curry (po 21). W ekipie Wschodu fantastycznie spisywał się najmłodszy uczestnik Meczu Gwiazd -22-letni Grek Giannis Anteto-kounmpo. Zawodnik Milwau-kke Buck uzyskał 30 oczek i przyćmił samego Lebrona Jamesa. As Cleveland Cavaliers zakończył potyczkę z dorobkiem 23 oczek. 374 punkty, zdobyte przez oba zespoły, to nowy rekord Meczów Gwiazd. Część fanów narzekała nawet, że nie widać już takiej rywalizacji między graczami, jak w czasach Michaela Jordana czy Kobytego Bryanta w ich najlepszych latach. I choć wydawało się, że tegoroczni wybrańcy kibiców i trenerów wzięli to sobie do serca, to jednak od drugiej kwarty można było tylko podziwiać efektowną grę ofensywną, z akcjami trudnymi do powtórzenia nawet w zabawie na konsoli do gier wideo. Do gry defensywnej praktycznie nikt się nie przykładał, stąd taka strzelanina w hali w Nowym Orleanie. Większość kibiców była jednak zadowolona z show, które zobaczyła. • ©® Zachód - Wschód192:182(4853,49-39, 47:47.4843). Zachód Davis • 52 punkty, Westbrook • 41, Durant • 21, Cuny - 21, Harden -12, Thompson -12, Gasol ■ 10, Hayward - 8, Jordan - 6, Leonard ■ 4, Cousins - 3, Green - 2. Trener: Steve Kem Wschód Antetokounmpo - 30, James • 23, lrving - 22, Thomas - 20, Lowry ■ 19, DeRozan -16, George -12, Wall -12, Anthony -10, Butler • 6, Millsap ■ 5. Trener: Brad Stevens. Multi Multi -20.02godz. 14 2,3.11,14,16,21.22.28.32.35.41,42,45, 49,51.55.57,62,75.77 plus 2 Kaskada 1.4.6,9.13.16,1718.19.20,21,22 Multi Multi -19.02 godz. 21.40 2.4.12,21.24.37,42,46.52,53,54.57 58.61.66,67.68.70.72,79 plus 54 Ekstra Pensja 24.27,29,31.35 + 3 Mini Lotto 4,12,19,27,40 Kaskada 1,3,4,5,10,11,13,14.16,18.19,20 (STEN) WWW.gp24.pi;WWW.gk24.pl;www.gs24.pl Prezes oddziału Piotr Grabowski__ Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz_ Zastępcy Ynona Husaim-Sobecka Marcin Stefanowski Bogdan Stech (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 500 324 240 Dyrektor drukami Stanisław Sikora, tel. 94 340 35 98 Dyrektor działu marketingu Robert Gromowski, tel. 94 347 ■73512 Prenumerata, tel. 94 34 73 537 Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 35 99, fax 94 347 35 40, tel. reklama 94 3473512, redakcja.gk24@polskapress.pl. reklama.gk24@polskapress.pl Głos Pomorza - www.gp24 pi .ul Henryka Pobożnego 19,76-200 Stupsk, tel. 59 848 8100, fax 59 848 8104, tel. reklama 059 848 8101. redakqa.gp24@polskapress.pl, reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 00, fax 91433 48 64, tel. reklama 9148133 92, redakcja.gs24@polskapress.pl. reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Kołobrzeg ul. Ratuszowa 3/13, 78-100 Kołobrzeg, tel. 94 354 50 80, fax 94 3527149 Bytów ul. Wojska Polskiego 2,77-100 Bytów, tel. 59 822 6013. tel. reklama 59 848 8101 Szczecinek ul. Plac Wolności 6, 78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818, fax 94 374 23 89__ Drawsko Pomorskie Plac Konstytucji 6, 78-500 Drawsko Pomorskie, tel./fax 94 7137614___ Świnoujście ul. Armii Krajowej 12, 72-600 Świnoujście,tel. 9132146 49, fax 9132148 40, reklama tel. 91578 47 28 Stargard ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, tel. 91578 47 28, fax 9157817 97. reklama tel. 91578 47 28 ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci, www.gp24.pl/tresci,www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Czytelnictwa A nitu iimmiui UteMHuwi Nakład KonftjłwanyZKDP PROJEKT „POLSKA"___ Redaktor naczelny Paweł Fąfara Wydania regionalne Adam Buła. tel. 22 20143 59 Dział projektów specjalnych Izabela Wilgan. tel. 22 20122 65 Foto Sylwia Djbiowa, tel. 22 20142 20 Grafika Piotr Butlewski____ Projekt graficzny Tomasz Bocheński POLSKA PRESS WYDAWCA Polska Press sp. z o.o. ul. Domaniewska 45,02-672 Warśzawa, tel. 22 2014100. taks 22 2014410 Prezes zarządu Dorota Stanek Wiceprezes Dariusz Swiacfe-Członek zarządu Paweł Fąfara Członek zarządu Magdalena Chutizikiew, : Prezes Oddziału Warszawa Aureliusz Mikos PWMsHunReldamy Wiktor Pilarczyk22 2014100 Dział wydawniczy Izabela Marciniak 22 2014121 Rzecznik prasowy Joanna Pazio 22 20144 38 Kolportaż Elżbieta Gers 22 20144 22 Produkcja Dorota Czerko, Olga Łzyzewska-Toctiowicz, 22 2014100_ Dyrektor biura reklamy internetowej Paweł Kossek 22 2014436_ Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicy-stycznydi bez zgody wydawcy jest zabronione. 20// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Wtorek, 21 lutego 2017 Sport Sukcesy Sparty i Myśliwca UKS Sparta Sycewice na Turnieju Junior Football Academy w Przechlewie zajęła pierwsze miejsce w roczniku 2009. Jarosław Stenceł jaroslaw.stencel@polskapress.pl W meczu półfinałowym Sparta wygrała 1:0 z U-2 Bytów. W finale z JFA Przechlewo w regulaminowym czasie był remis 1:1. Znakomicie bramki przech-lewian bronił Filip Kamyszek. Został wybrany najlepszym bramkarzem turnieju. 3:2 w karnych wygrała Sparta. Skład Sparty: Man^Cuper (bramkarz), M-diałMottte Oskar Mani^AłanKotw« Przemek Ślusarczyk. Jakii) Patyk. Gracjan Myśtaklfr kub Przedborski Na^epszym pHorzem titnie-ju został zawocHc Sparty MdiałMothka Również w Przechlewie Sparta zajęła II miejsce w roczniku 2007. W półfinale pokonała Bytovię 2:0. W finale 0:1 Sparta uległa Myśliwcowi Tuchomie, który zdobył gola po kontrze na 15 sekund przed końcem. Trzecie miejsce przypadło piłkarzom z Czarnego, którzy rzutami karnymi pokonali Drutex-Bytovię. - W Przechlewie panowała cały czas świetna atmosfera, którą odczuwali młodzi piłkarze, trenerzy, działacze, rodzice dzieci wszystkich drużyn - mówił trener Sparty Ryszard Hendryk. Skład MyśEwca: Bartosz Wkzyńsld (bramkarz)-Justin Fronda. Tomasz Hapka, Hubert Durtas, Oskar Marczak. Adrian Diabas, Krystian 0ianto<3szizyńskLTrenefem zespołu jest Ire-neuszWnrt-LipińskL • ©® * - Było miło patrzeć, jak ładnie grali nasi zawodnicy i słuchać komplementów trenerów - podsumował trener Ryszard Hendryk -- », ► Złota siódemka Myśliwca Tuchomie. W półfinale tuchomianie pokonali zespół z Czarnego 2:0 Pamiętają i wspominają LdCcoatetyio Dziś (21.02) mijają cztery lata jak w wieku 56 lat zmarł Benedykt Michałowski, słupski kulomiot medalista MP. dobry kolega, dusza towarzystwa. W latach świetności słupskiej królowej sportu Benedykt Michałowski był znanym zawodnikiem Gryfa w pchnięciu kulą. Zawsze emanował energią i entuzjazmem. Był siłą napędową każdego towarzystwa. Tak wspominają go koledzy ze środowiska lekkoatletycznego. * Benek był zawsze radosnym i pogodnym sportowcem Benek będąc „bramkarzem " w restauracji „Metro" jako jeden z nielicznych stoczył zwycięski bój na ulicy w okolicach lokalu z pięściarzem Dariuszem Michalczewskim. • (FEN) Dziś polecamy CMML+SPOKT godz. 20.40 piłka nożna. Liga Mistrzów: Manchester City - Monaco oraz Bayer Leverkusen - Atłetko godz. 18.00 siatkówka kobiet, Liga Mistrzyń: Chemik Police-Telekom Baku godz. 22.30 tenis, Turniej ATP w Rio de Janeiro Brązowe medale dla Dwójki Bytów W bardzo silnej stawce międzynarodowych mistrzostw Polski juniorów do lat 17 znakomicie spisały się Laura Bujak i Anna Duda z Dwójki Bytów. Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@polskapress.pl Przez 5 dni w Lubinie odbywały się dwie bardzo duże i ważne imprezy badmintonowe. Dla seniorów były to mistrzostwa Europy drużyn mieszanych, a dla juniorów - międzynarodowe mistrzostwa Polski do lat 17. W niezwykle mocnej stawce juniorskiej grało 5 badmintonistek Dwójki Bytów. Tradycyjnie już najlepiej spisały się Anna Duda i Laura Bujak. Bytowski debel w tym składzie dotarł aż do półfinału, w którym uległ rosyjskiej parze Maria Golubeva - Olga Kulkowa. Warto dodać, że debel z Rosji został później triumfatorem mistrzostw. Brązowy medal jest wielkim sukcesem Dudy i Bujak. W grze pojedynczej bardzo dobrze zaprezentowała się ponownie 16--letnia Anna Duda. Bytowska » Bytowski debel Laura Bujak (z lewej)-Anna Duda coraz lepiej radzi sobie w międzynarodowych imprezach. Brawo za brąz! singlistka dopiero w półfinale musiała uznać wyższość Węgierki Kitti Szotak, która następnie w finale zwyciężyła Białorusinkę Anastasię Kho-mich. Tym samym drugi brązowy medal jest potwierdzeniem klasy utalentowanej Du- dy. Bez powodzenia występowały: Ola Sieprawska, Weronika Niklas i Anna Radtke. Trenerem bytowianek jest Jerzy Saldat. Polska zdobyła 4 medale (l srebrny, 3 brązowe), w tym 2 trafiły do Bytowa. Gratulujemy tego sukcesu! •©© Tomasz Skrzypek wygrywa swoją pierwszą walkę w Monachium Tomasz Skrzypek, zawodnik słupskiego klubu MMA -MMAtaleo ma za sobą pierwszą poważną walkę, z której wyszedł zwycięsko bardzo szybko. Jego rywalem w hali w Monachium był Austriak Lucas Imricko. Walka w Monachium odbyła się w ramach niemieckiej federacji We Love MMA. Tomasz Skrzypek, reprezentant MMAtaleo Słupsk, walczył tam w limicie do 84 kg. Skrzypek walkę z Imricko po około minucie, po szybkim skróceniu dystansu przeniósł do parteru i tam skutecznie skontrolował przeciwnika. Sędzia zmuszony był przerwać walkę, ponieważ przeciwnik był bezradny, otrzymując mocne ciosy od słupszczanina, dla godz. 18.25 hokej na lodzie, Mecz 1. rundy play-off godz. 01.00 hokej na lodzie, NHL: New York Rangers - Montreal Canadiens W skrócie p ij- ► Tomasz Skrzypek w hali w Monachium mógł się cieszyć z pierwszego zwycięstwa w karierze którego był to debiut w zawodowym MMA. Dlatego tym bardziej cieszy zwycięstwo z doświadczonym Austriakiem Lucasem Imricko z King Kong Klub Salzburg. Mieszane sztuki walki (ang. mixed martial arts, MMA) to dyscyplina sportowa, w której zawodnicy sztuk i sportów walla walczą przy dużym zakresie dozwolonych technik. Tego sformułowania pierwszy raz użyto w 1993 roku. •JAROSŁAWSTENCEL©® Dzisiaj siódmy turniej Grand Prix Ustki Po krótkiej przerwie do grania wracają brydżyści. Dzisiaj (21.02) rozegrany zostanie siódmy turniej XXXV Grand Prix Ustki. Początek rywalizacji 0 godz. 17 w sali Domu Kultury w Ustce. Przypominamy, że po sześciu turniejach w klasyfikacji indywidualnej na czele stawki znajdują się Marek Banasińsła (Słupsk) - Marek Pietrzak (Dębnica Kaszubska). Obaj liderzy mają po 144 punkty. Za nimi plasują się ustczanie Wojciech Lewandowski i Wiesław Rudnicki-130 pkt. (FEN) PfeJKAMOdSM Z dziesięciolatków najlepiej grał Jantar W Vm Halowym Turnieju Piłki Nożnej Dziesięciolatków o Puchar Dyrektora Ośrodka Sportu 1 Rekreacji w Ustce grało 7 drużyn. Najlepiej grał i triumfował Jantar Ustka. Kolejne miejsca na podium zajęli: 2. Pomorska Akademia Piłkarska „Grasz" Dwumiasto, 3. UKS Orliki Jezierzyce. Królem strzelców został Filip Zdunek (Jantar) -7 goli. Za najlepszego bramkarza uznano Krzysztofa Kobrynia (PAP Grasz Dwumiasto). Rozegrano 11 meczów, w których zdobyto 32 bramld. (FEN) PIŁKA MOŻNA Juniorzy B Karola dostali lekcję fubolu Na ósmym miejscu zakończyli udział w silnie obsadzonym turnieju halowym Klubu Piłkarskiego Starogard Gdański Cup juniorzy B pęplińsłaego Karola. Podopieczni Dariusza Dorawy dostali lekcję futbolu od rywali, bo przegrali siedem meczów. Najwyżej ulegli 0:6 Osiczance Osice. Turniej wygrała ekipa KP (zieloni) Starogard Gdański. (FEN) MŁKANOtoM Pięć bramek zdobył Krzysztof Golański Na sztucznym boisku w Słupsku rozegrano kontrolny mecz piłkarski, w którym SwePol Link Bruskowo Wielkie (klasa A) bardzo wysoko wygrał z Uni-sonem Machowino fldasa B) 7:0 (2:0). W wyborowej formie strzeleckiej był Krzysztof Golański, który zdobył 5 bramek. Ponadto na listę strzelców po razie wpisali się jeszcze: Mateusz Mytych i Adam Klimczuk. (FEN)