POLICEALNE STUDIUM KOSMETYKI NATURALNEJ 32-98-88 d Sobota, a 1996r Nr 151 (15703) Rok LII GRZEJNIKI RADSON, PURMO RURY STALOWE KOLANA HAMBURSKIE KOŁNIERZE RURY POWLEKANE DO GAZU IHISBUD-WYBHZEttE GDYNIĄ HUTNICZA 16 tel. 23 35 61 w 12, 32 Wejherowo, Graniczna I tel. 72-15-58 10002611 | ipl1" Kaczmarek nadal ministrem Wniosek o wotum nieufności dla Wiesława Kaczmarka, ministra przekształceń własnościowych, został odrzucony przez Sejm. Głosomie odbyto się wczoraj rano. Za wnioskiem opowiedziało się 124, przeciw 187 postów. Wstrzymało się 95parlamentarzystów. Szerzej na str. 2 | Zjazd NSZZ „Solidarność" Najwyżej dwa bloki „Solidarność" dopuszcza powstanie dwóch bloków wyborczych, z tórymi przed wyborami parlamentarnymi może podpisać kontrakt. 1 Unią Wolności i PSLpodpisze tylko paki o nieagresji. NSZZ „Solidarność" chciałaby uczestniczyć w wyborach parlamentarnych w jednym bloku wyborczym. Więcej na str. 2 1 Polityka wokół Czerwca '56 Prezydent nie przybył Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział, że nie przyjedzie do Poznania na uroczystości obchodów wydarzeń Czerwca '56, gdyż nie chce aby były one wykorzystane w interesie „niektórych grup politycznych". Według informacji uzyskanych przez „Dziennik" w Poznaniu manifestować miały sekcja młodych Ruchu Odbudowy Polski, ruch młodzieżowy „Naszość" i radykalna Akcja Antykomunistyczna. Czytaj na str. 2 lOO lał najstarszej tczewianki Przeciwna nałogom Wczoraj obchodziła setne urodziny Olimpia Obuchowicz, najstarsza mieszkanka Tczewa. Jubilatka urodziła się £ Kużmiczach niedaleko Grodna. PrUz wiele lat pracowała na 15-hektarowym gospodarstwie rolnym. W 1953 roku utworzono na Białorusi kołchozy i zabrano ziemię państwu Obuchowiczom. O szanownej jubilatce czytaj na str. 3 łoszenia 5 słów za cenę 4 słów TURYSTY** w rubryce Oferta* dla firm organlzujqcych wypoczynek letni dla młodzieży " OFERTA WAŻNA DO 29.06.96 (nie dotyczy abonamentów) 29 czerwca, sob 1886 - ur. Robert Schuman, polityk francuski 1888 - angielski chirurg Frederk Travers wycina pierwszą angielską „ślepą kiszkę" 1890 - zm. Vincent von Gogh, malarz holenderski 1924 - zm. Giacomo Puccini, kompozytor włoski 1941-zm. Ignacy Paderewski, kompozytor, pianista, polityk 1945-z gdaiiskiego wzgórza nadano sygnał PR Rozgłośni Gdańskiej 1967 - zm.Jane Mansfield, ahorka amerykańska l%7 -zjń. Primo Camera, bober 1985 - zm. Andrzej Kijowski, pisarz, krytyk 1995 - W kosmosie połączono amerykański prom „Atlantis" z radziecką stacją kosmiczną „Mir" Kroniki Gdańska zanotowały wizytę Paderewskiego w grudniu 1918 roku. Spotykał się tu z działaczami polskimi przed wyjazdem do Poznania, gdzie jego przybycie stało się hasłem do Powstania Wielko0iiego. 30 czerwca, niedziela, imieniny Emilii, Lucyny, Marcjana 1859 - Francuz Charles Blondin przechodzi po link nad wodospadem 1867 - Towarzystwo Rolnicze powstaje w Lubichowie W7 - zjn. Walenty Stefański, działacz narodowy i społeczny 1911 - w. Czesław Miłosz, poeta 1924 - zm. Franciszek Stefczyk, spółdzielca 1934-W hitlerowskiej „Nocy długich noży" giną wrogowie Fuhrera /94? - Arpwtnwanip ępnprnia Grntn-Rnwprkipon 1943-ł___________0________ 1946 - Referendum ,,3 x tak" 1966 - ur. Mike Tyson, najmłodszy bokserski mistrz świata 1971 - Po lądowaniu „Sojuza U" znaleziono ciała trzech nieżyjących 1991 ■ Oficjalne zniesienie apartheidu w RPA Walenty Stefański, wielkopolski i pomorski działacz polityczny, drukarz i księgarz, uczestnik Powstania Listopadowego, zalożycM Związku Plebejuszy, członek Komitetu Narodowego Poznańskiego, działacz Ligi Polskiej, osiadł na Pomorzu, działając w kółkach rolniczych, zwłaszcza w Piasecznie. Związany z Pelplinem, tam po śmierci pochowany. |l010HPa| umiarkowanego południu wzrastające do dużego, możliwe rano od 8 C do 12 C w dzień od 14°C dol7X.Wia.tr Pębki ■ katastrofa wojskowego myśliwca MIG WPADŁ DO MORZA Rozbił się samolot wojskowy MiG-21bis. Odrzutowiec wpadł wczoraj do morza na wysokości Dębek w woj. gdańskim i załonqł. Nieznany jesł los piloła. Myśliwcem pilotowa! 38-letni kpt. Wiesław Guzowski z I Dywizjonu Lotniczego Marynarki Wojennej w Gdyni-Ba-bich Dolach. Natychmiast po otrzymaniu informacji o katastrofie, w morze wypłynęły na ratunek okręty Marynarki Wojennej i statki Polskiego Ratownictwa Okrętowego. 4 śmigłowce prowadziły akcję z powietrza. Do chwili zamknięcia numeru nie potwierdziły się podawane wczoraj w mediach informacje o prawdopodobnej śmierci pilota. Dowództwo MW uznawało go za zaginionego. Nurkowie, pojazdy podwodne i wojsko kilkakrotnie przeszukiwali dno morza i ląd na powierzchni kilkuset kilometrów kwadratowych. Przyczyny wypadku ma ustalić specjalna Komisja Badania Wypadków Lotniczych Ministerstwa Obrony Narodowej. Ostatni wypadek MiGa-21bis wydarzył się w lutym 1994 roku. Samolot spadł na ziemię niedaleko lotniska w Babich Dołach. Pilot zdążył się katapultować. Polska armia dysponowała w latach 80. 72 samolotami tego typu. 10 z nich rozbiło się. (DAJ, WOS) Szczegóły str. 3 MIEJSCE KATASTROFY MIG-a 21 bis Gdańsk. Budowa Macro Cash and Carry wstrzymana Mieszkańcy wygrali Budowa megahurłowni jawnym. P< Macro Cash and Carry zostanie natychmiast wstrzymana - zdecydował wczoraj Naczelny Sqd Administracyjny w Gdańsku. O wstrzymaniu budowy zdecydowali wczoraj sędziowie NSA na posiedzeniu nie- Poinformowanie o decyzji kilkunastu przybyłych do siedziby sądu administracyjnego mieszkańców wywołało nieomal euforyczne reakcje. - Jest to nasz pierwszy tak poważny sukces - twierdzi Kazimierz Kiżewski, gdański rad- ny (ROP) zdecydowanie występujący przeciwko inwestycji przy ul. Czarny Dwór. - Teraz będziemy podejmować wszelkie działania, aby merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy, które będzie miało miejsce we wrześniu, było także dla nas korzystne. Wstrzymanie robót budowlanych nie przesądza o ostatecznej decyzji w sprawie budowy. Sąd wstrzyma! jednak roboty, aby nie stanąć ostatecznie przed swoistymi faktami dokonanymi - wyrok stwierdzający nieważność zezwolenia budowlanego wydany w stosunku do wykończonego już obiektu byłby trudny do wyegzekwowania. - Decyzja o wstrzymaniu inwestycji naraża Macro Cash and Carry na poważne straty -twierdzi Barbara Ratnicka-Kiczka, adwokat holenderskiej spółki. - Dlatego też złożyłam w NSA wniosek, aby wyrok rozstrzygający merytorycznie zasadność skargi na zezwolenie budowlane zapadł jeszcze w lipcu. Zdaniem mecenas Ratnic-kiej-Kiczki natychmiastowe wstrzymanie robót nie będzie możliwe w dosłownym tego słowa znaczeniu. Zanim wykonawcy zejdą z placu budowy trzeba będzie go zabezpieczyć przed dewastacją już wykonanych prac - twierdzi adwokat Ratnicka-Kiczka. ,, , Piłkarskie mistrzostwa Trójmiasta Puchar „Dziennika" wręczony Na obiekcie TKKF „Przymorze" w Gdańsku nastąpiło wczoraj uroczyste zakończenie jednej z największych imprez sportowo-rekreacyjnych na Wybrzeżu - przeprowadzonych po raz jedenasty mistrzostw Trójmiasta w 7-osobowej piłce nożnej o puchar „Dziennika Bałtyckiego". Ten trwający półtora miesiąca turniej zgromadził 132 zespoły w pięciu kategoriach wiekowych: do lat 11, do 13, do 15, do 18 i w zasadniczej grupie dorosłych powyżej 18 lat. W sumie przez boisko przewinęło się około 2 tys. amatorów futbolu. Wczoraj czołowe drużyny i najlepsi indywidualnie zawodnicy uhonorowani zostali pucharami, dyplomami i nagrodami, przy czym główne trofeum - puchar „Dziennika Bałtyckiego" przypadł drużynie o nazwie FC Balladyna z Gdańska Brzeźna. Balladyna zwyciężyła w grupie zespołów o wysokim stopniu zaawansowania, a okazały puchar wręczył temu teamowi redaktor naczelny „Dziennika Bałtyckiego", Jan Jakubowski. (Paw) Bardziej szczegółowa relacja o imprezie - na str. 15 Uniwersytet Gdański Dzisiaj egzaminy wstępne Wczoraj podaliśmy mylną zapowiedź, że w Uniwersytecie Gdańskim już od dzisiaj rozpoczną się egzaminy wstępne na wydziały socjologii, politologii i ochrony środowiska. Wszystkie zainteresowane osoby serdecznie przepraszamy za tę błędną wiadomość. Informujemy natomiast, że dzisiaj - w sobotę - do egzaminów przystąpią kandydaci na wydział prawa UG. Ł" K/£DY$ TO U/ćZ&TKO &£OZ/£ 7td/OJ£ Rys. Zbigniew Jujka Gdyńska strał miejska na rowerach Ci wspaniali cykliści Gdyńska strał miejska uruchamia dwuosobowy patrol rowerowy. Strażnicy będą pilnować miejsc, na które nie może wjechać auto. „Dziennik" dowiedział się, że najprawdopodobniej w poniedziałek straż miejska w Gdyni otrzyma dwa rowery górskie. Krzysztof Choroś, inspektor z gdyńskiej straży powiedział nam, że pojazdy otrzymają w prezencie od dwóch spółek, firmy Dual z Gdyni i Sport Hrapek z Wisły z woj. krakowskiego. Są to amerykańskie rowery Uniwega 320. Obecnie rowery są znakowane i przygotowywane do użytku funkcjonariuszy. Będą oznakowane napisem „straż miejska", zamocowane zostanie także specjalne oświetlenie. Zadaniem rowerowej straży będzie patrolowanie szlaków turystycznych, bulwaru, ścieżek leśnych. Dzięki nim funkcjonariusze będą się szybciej poruszać i będą efektywniejsi. Nie jest przewidywane specjalne szkolenie straży, ani wprowadzenie nowego munduru. Zostaną zwężone jedynie nogawki od męskich spodni, aby nie wkręcały się w zębatkę rowerową. Nie przewiduje się, aby kobiety jeździły na dwuko-łach. W Łodzi strażnicy jeżdżą na rowerach już od roku. We Władysławowie planuje się wprowadzenie rowerów do wyposażenia straży. (WOS) Szerzej na str. 3 Stocznia Gdańska SA Prezes zostaje kłopoty takie Rada nadzorcza Stoczni Gdańskiej SA nie przyjęła wczoraj dymisji prezesa spółki, Ryszarda Gołucha. Według jej przedstawicieli, najkorzystniejsze dla zakładu i jego wierzycieli będzie jak-najszybsze ogłoszenie jego upadłości przez sąd. Wówczas będzie można doprowadzić do porozumienia co do dalszej działalności stoczni w nowej formie organizacyjnej. Według Wiesława Kaczmarka, ministra przekształceń własnościowych, stocznia musi przejść wstrząsową kurację, aby przynajmniej w pozwalającej się dać określić perspektywie jej wynik finansowy był zbliżony do zera. Zdaniem wypowiadającego się na łamach „Nowej Europy" Kaczmarka, stocznia, w przeciwieństwie do hut, kopalni i Ursusa nie ma nadal programu naprawczego. - Ucieczka pod parasol sądu, bo tym jest upadłość, jest w tej sytuacji jedyną i chyba ostatnią szansą stoczni - twierdzi Kaczmarek. (J.K.) Juz dzisiaj BEZPŁATNY DODATEK OGŁOSZENIOWY DODATEK BEZPŁATNYCH I PŁATNYCH ANONSOW I tu spadł samolot (OŻarnowiec Samolot spadł wczoraj ok. godz. 1015 około 2 mil morskich (3,6 km) na północ od ujścia rzeki Piaśnicy, koło miejsowości Dębki. J. Żarnowieckie Gdańsk Lotnisko Marynarki Wojennej Gdynia-Babie Doły Gdynia DZISIAJ 29,30 czerwca 1996 f—B— Z GIEŁDY I i Giełda Papierów Wartościowych Notowania akcji 28 czerwca Akcje Kurs (zł) 1 AGROS 70,00ns -1,4 AN1MEX 57,00 0,0 GBGDANSKI 33,80 nk +03 BIG 3,40 0.0 BORYSZEW 33,20 +0,6 BPH 19600 n < 0,0 BRE Tt.OOr.s 0,0 BSK 230J0O -1,7 BUDIMEX 22,80 -03 BWR 3,90 0i0 D BYTOM 3800 -2,6 COMPLAND 170,00 -8.1 DĘBICA 66j00itk 0,0 ELBUDOWA 39,00 nk -13 ELEKTRIM 22,30 -0.9 EŁEKTROEX 5,10 +4,1 ESPEBEPE 8,00 +32 EXBUD 29,00nk FAKMFOOD 32,00 -2,7 GÓRAŻDŻE . -3,4 IRENA 24,40 IELFA 38 00 0,0 KABELBFK 76,00 nk s KABLE 39,00 KETY " (i -0,6 KPBP-B1CK - KREDYT B 8,05 KROSNO 50,50 . MOSTALEXP 930 MOSTALGD 11,80 ns MOSTALWAR 12,00 MOSTALZAB NOVITA 8,45 0,0 OKOCIM 26fl0 OŁAWA 17,00 0, G OPTIMUS 39 30 PBR 21,80 -0,9 PEKPOL 23.70 -0,8 PETROBANK 12,80 0,0 POLFKUTNO 56,00 nk -2,6 POLIFARBC 13,80 -1.4 POLIFARBW 13,70 ns 0,0 PPABANK 1850 OjS PROCHEM 7,50 nk 0;G D PRÓCHNIK 9,60 nk -2fi RAFAKO 16,10 0.0 RELPOL 6730 REMAK I2,10ns -2.4 13830 +1,8 SOKOŁÓW 2.65«k -3,6 STALEXP - STOMIL 37,90 730 TONSIL 16,40 0,0 UN1YERSAL 730 -33 YISTULA 10,40 -23 WARTA 56,00 -1,8 WBK 14,70 +0,7 WEDEL 122,00 -32 WÓLCZANKA 2130 nk -1,4 ZASADA 535 -2,6 ŻYWIEC 210,00 00 AMERBANK 21,40 -2,7 BETONSTAL 28,00 +2J2 CHEMISKÓR 31,00 -0,6 DOMPLAST 40.00 -22 DROSED 40,90ns -0,7 ECHO 36,00 -0,8 EFEKT 18,80 -U INDYKPOL 1230 +1,6 JUTRZENKA 5330 +0.9 KRAKCHBM : 4,70 -5,1 ŁDASA 1030 +2,9 PLI 1230 -03 PPWK 53.00 0.9 '-1,0), V 1 >441,2 (-0,7), WGRR: 1.845, PIONEER; 68,7 Izi KORONA: 71,45 zł /IG 20: H-0,7) Giełda Papierów Wartościowych Notowania akcji 28 czerwca mżył? się kursy 45 walorów t 11 wzrosły, a 19 mżył? się kursy 45 walorów t 11 wzrosły, a 19 i. Spadły wartości wszystkich wym malały o 5,9 proc, do poziomu 130,3 min zł. e oferty kupna, a na 15 - sprzedaży. Sesję za- W Sejmie głosowanie w sprawie wotum nieufności Kaczmarek nadal ministrem Sejm odrzucił poselski wniosek w sprawie udzielenia wotum nieufności dla ministra przehztalceń własnościowych Wiesława Kaczmarka (na zdjęciu na pierwszym planie). Fot. PAPICAF Wniosek o wotum nieufności dla Wiesława Kaczmarka, ministra przekształceń własnościowych, został odrzucony przez Sejm. Glosowanie odbyło się wczoraj rano. Za wnioskiem opowiedziało się 124, przeciw 187 posłów. Wstrzymało się 95 parlamentarzystów. Przypomnijmy, że pod wnioskiem o wotum nieufności dla ministra Kaczmarka podpisały się kluby: KPN-BBWR i UP. Do wieczora poprzedzającego glosowanie nie wiadomo było, jak zachowa się Unia Wolności oraz PSL. W PSL podjęto decyzję o selektywnej dyscyplinie głosowania, co oznaczało, że 23 posłów, którzy podpisali się pod wnioskiem o odwołanie Kaczmarka, będzie mogło głosować wedle własnej woli. Ostatecznie dzisiaj rano za wnioskiem o odwołanie Wiesława Kaczmarka głosowało 26 parlamentarzystów reprezentujących PSL. Przeciw było szesnastu, natomiast 76 wstrzymało się od głosu. Na 57 posłów UW, 53 opowiedziało się za odwołaniem. Siedemnastu deputowanych z Unii Pracy głosowało za. 165 na 169 posłów SLD brało udział we wczorajszym głosowaniu i wszyscy głosowali przeciw wnioskowi. - Głosowanie ukazało niesamowity rozrzut wśród członków mojego ugrupowania - powiedział „Dziennikowi" Krzysztof Trawicki (PSL), który wstrzymał się od głosu. - Zdziwiłem się, że za wnioskiem 0 wotum nieufności opowiedział się Roman Jagieliński. Trawicki uważa, że ostatnie notowania ministra Kaczmarka znacznie wzrosły 1 być może w ramach reformy centrum będzie on kandydatem na ministra skarbu. Sławomir Szatkowski, prezes zarządu regionu gdańskiego PSL, również wstrzymał się od głosu. „Dziennik" dowiedział się, że po porannym głosowaniu Janusz Piechociński, który do tej pory piastował funkcję wiceprzewodniczącego Klubu Parlamentarnego PSL, zrezygnował ze swojego stanowiska. Jako przyczynę podał fakt, iż podczas głosowania był zdenerwowany i zamiast za, głosował przeciw. Powszechne SWIADECTWA'UDZIAŁ0WE Dane z 28.06 Banki Kupno/sprzed. BRE (Od.) PKO (O. III, Gd.) W) 105 70 90 PKO iO I.Gd-ai Pekao SA (Gd.) Kantory 70 92 62 ■Max a«Ji 89 "4 "Xanm (Gd.) 93 98 Monie" (Sop "Merkury" (Gd a i 90 95 'X) 95 buvant \i3iu.) "C. Remix" (Elb.) 87 97 Gd. - Gdańsk; Gd-a - Gdynia; Sop. - Sopot; Elb. - Elbląg. NOTOWANIA Kupno NBP Dane z kantorów (28.06) Londyn /sprzedaż ^Waluty^ (kurs średni) „Max" Gdańsk Jagiellońska 10 „Xamax" Gdańsk Długa 81/83 „Silvant" Elbląg 1 Maja 41 1 dolar kurs średni USD , . : 272 27Q,5ffi71 271/271,5 269,5/270,5 - DEM 178,65 177,5/178 177,5/178 177,5/178,5 1,525 FRF . 52,80 52 8-53 3 m ma 52,5/53 &,ise NLG mc 159,26 31? 1? 160/161 157,5/158,5 157/158 1,709 tynr SEK GBP ĆU.ll 40,90 mm: 10,3 40,5/41 416,5/418,5 CW,3tCl 3 40,5/40.8 416,5/418.5 40,2/41 416/419 f.cOJ 6,664 G.64S ITL 17,73 17,5/18 17,6/17,8 17,6/18.2 1537,1 SUR Sllilllllllllli AIS iilllllllll 5/6 5097 Oznaczenia: USD - dolar amerykański, DEM - marka niemiecka, FRF - frank francuski, NLG - gulden holenderski, CHF - frank szwajcarski, SEK - korona szwedzka, GBP - funt brytyjski, ITL - lir wioski, SUR - rubel rosyjski (notowania z Moskwy). Ztoto: w złotych za gram, z Londynu - za uncję. Olszewski o wyborach ROP // S" potem inn ROP nie wejdzie do akcji wyborczej „Solidarności" na zasadzie jednego z kilkudziesięciu jej uczestników, powiedział wczoraj w Poznaniu Jan Olszewski, przewodniczqcy Ruchu Odbudowy Polski. Olszewski podkreślił, że dotychczasowa propozycja prezydium Komisji Krajowej, którą otrzymał ROP, nie stworzy silnej i wspólnej koalicji, która byłaby w stanie odebrać władzę postkomunistom. Pytany, czy ROP nie przyłączy się do akcji wyborczej „S", jak to zapowiedział dzień wcześniej rzecznik ROP, Jacek Kurski, Olszewski odpowiedział, że wstrzyma się z opinią do czasu przyjęcia uchwały przez zjazd „Solidarności". - Tu cały czas toczy się gra wokół bloku politycznego, która zmierza do tego, aby mu nadać pewną formułę powtórzenia wyborów prezydenckich - mówił lider ROP. Jego zdaniem, jest to formuła konfrontacji całego obozu postsolidarnościowego z układem postkomunistycznym, w którym nie chodzi o program, a o symbole związane z osobą. W tamtych wyborach chodziło o kandydatów prezydenckich, obecnie - o patronów bloków wyborczych. - Konfrontację na tej płaszczyźnie uważam za nierealną i szkodliwą. Dlatego, że już raz tak przegraliśmy - przypomniał doświadczenia związane z Konwentem Św. Katarzyny, kiedy to „Solidarność" i wszystkie ugrupowania poniosły porażkę. Podkreślił, że w wyborach parlamentarnych głosuje się na program i wybiera się kilkuset posłów i senatorów, a nie jedną osobę. Lider ROP zaznaczył, że do Poznania przyjechał z poczucia obowiązku złożenia hołdu robotnikom wydarzeń czerwcowych sprzed 40 lat. Pytany, czy czuje się obrażony, że nie został zaproszony na zjazd, odpowiedział, że byłby zaszczycony, gdyby go zaproszono. Decyzję o niezapra-szaniu kogokolwiek z polityków na zjazd nie traktuje jako przejawu niechęci czy nienawiści wobec jego osoby. - Chcemy iść do wyborów z „Solidarnością" - mówił na wczorajszym spotkaniu w Gdyni Jacek Kurski. - Jednak układ z „S" może stworzyć tzw. odwróconą piramidę, gdzie im niżej będzie znajdował się ROP tym lepiej. Barbara Madajczyk-Krasowska, (MP) KRAJ Droższy impuls »» Od.l li|va drożeją rozmowy telefoniczne. 3-minu-towa rozmowa miejscowa kosztować będzie o i gr więcej, czyli 17 gr. Jednocześnie likwiduje się darmowy abonament. i prywatyzacji Sejm uchwalił ustawę 0 komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Ustawa umożliwia uprawnionym pracownikom nieodpłatne udostępnianie do 15 proc. należących do Skarbu Państwa akcji prywatyzowanych przedsiębiorstw bez względu na metodę prywatyzacyjną. Prawo do otrzymania do 15 proc. akcji mają rówież uprawnieni rolnicy 1 rybacy. Poczqtek końca •■ Rozpoczęły się prace nad projektem ostatecznego sprawozdania sejmowej komisji nadzwyczajnej badającej legalność działań organów państwa wobec Józefa Oleksego w sprawie oskarżeń o rzekome szpiegostwo. Komisja, która pracowała od końca grudnia ub.r., chce przedstawić wnioski Izbie 21 sierpnia, na pierwszym po wakacjach posiedzeniu Izby. (mrz) ŚWIAT Polski protest na Litwie "» „Precz z progiem wy-borczym dla mniejszości", „Udział mniejszości w wyborach - według prawa europejskiego" - z takimi hasłami pod Sejmem litewskim de-monstr t przed- staw icieli JOO-ty sięcznej mniejszości polskiej na Wileńszczyźnie. Parlament przyjął poprawki do ustawy rach, w myśl których mniejszościom nie będą przy-,ve preferencje. W poprzednich wy-i do Sejmu partie mniejszości za 1 proc. głosów otrzymywały 1 mandat. Tegoroczne wybory parla-ie zaplanowano na 20 października br. - t- rysa Je ąJhLiSzj ijui.m „ 3o-Icyna i szef jego szta- szyn z „jest Stracił ipewnił, że prezydent ałkowicie zdrowy", tylko głos i potrzebuje normy zycja b nia wy rysa Je Chwilowa niedyspo->la przyczyną odwota-jorczych podróży Bo-cyna. Najbogatsi f P najuboższym rzywódcy siedmiu naj państv ' świata (G 7) na klaraej po/.yty cji i wi redtikc w której wskazali na wne skutki globaliza-/razili zgodę na dalszą ję zadłużenia 40 kra- C *■ P śniacki musi pi ponied wypad wionę Serbon nik ko części w Bośf Ultimatum la Karadżicia rzywódca serbów bo-ch Radovan Karadżić adać się do dymisji do siałku. w przeciwnjm cu mogą zostać wzno-sankcje przeciwko i • oświadczył rzecz-ordynatora cywilnej operacji pokojowej i, Carla Bildta. (mrz) Zjazd NSZZ „Solidarność" Najwyżej dwa bloki (Korespondencja własna z Poznania) „Solidarność" dopuszcza powstanie dwóch bloków wyborczych, z którymi przed wyborami parlamentarnymi może podpisać kontrakt. Z Unią Wolności i PSL podpisze tylko pakt o nieagresji. NSZZ „Solidarność" chciałaby uczestniczyć w wyborach parlamentarnych w jednym bloku wyborczym. - Nie będziemy gwałcić poglądów naszych członków i dlatego dopuszczamy możliwość powstania dwóch bloków, z którymi związek podpisze kontrakty - powiedział Marian Krzaklewski. Działacze związku będą mogli startować zarówno z jednej, jak i z drugiej listy. Jeśli natomiast będą trzy bloki soli-darnościowo-niepodległościo-we, to „Solidarność" weźmie udział w wyborach samodzielnie, jako ruch społeczny we współpracy z innymi organiza- cjami społecznymi, stowarzyszeniami i osobami o uznanych autorytetach. Krzaklewski podkreślił, że „Solidarność" będzie startować samodzielnie, nawet gdyby ów trzeci blok utworzył Wałęsa. „Solidarność" nie będzie tworzyć bloku wyborczego m.in. z UW i PSL. Z tymi partiami zawrze jedynie pakt o nieagresji. Wczoraj natomiast delegaci postanowili przedłużyć obrady do soboty. Ostateczna uchwała zostanie przyjęta dopiero w nocy z piątku na sobotę. Zjazd przedłużył kadencję władz z trzech do czterech lat. Delegaci nie zgodzili się natomiast, by funkcyjni działacze związku wchodzili automatycznie bez weryfikacji w swoich komisjach w skład delegatów szczebli krajowych i regionalnych. Te ustalenia dotyczą następnej kadencji. Poznań. 40 rocznica Czerwca '56 Prezydent nie przybył Prezydent Aleksander Kwaśniewski odmówił przyjazdu do Poznania na uroczystości obchodów wydarzeń Czerwca '56, gdyż nie chciał, aby jego wizyta została wykorzystana przez „niektóre grupy polityczne". Zapowiedział, ie z tego powodu miał nie przyjechać takie prezydent Węgier, Ar-pad Góncz. Oświadczenie rzecznika prasowego prezydenta RP głosi, że uczestnictwo Aleksandra Kwaśniewskiego w uroczystościach jest niemożliwe z powodu przygotowywania protestów przez „niektóre grupy polityczne" i „blokowania przez wiele godzin pomnika i ratusza". Według informacji uzyskanych przez „Dziennik" z Urzędu Miejskiego w Poznaniu manifestować miały sekcja młodych Ruchu Odbudowy Polski, ruch młodzieżowy „Naszość" i radykalna Akcja Antykomunistyczna. Jak się dowiedział „Dziennik", obecny prezydent RP nie był zaproszony przez Komitet Obchodów Czerwcowych Wydarzeń. Zaprosiła go jedynie przewodnicząca Rady Miasta Poznania. Prezydent Góncz był już w Poznaniu za kadencji Lecha Wałęsy, który mu wówczas nie towarzyszył .-Nie miałem zwyczaju towarzyszyć wszystkim wizytom prezydentów, którzy odwiedzali Polskę, a szczególnie gdy były to wizyty prywatne - powiedział „Dziennikowi" Lech Wałęsa. - Nie Wolno wciągać do naszych spraw wewnętrznych inny Clftludzi. To jest naganne zachowanie. Nikogo z zewnątrz nie powinniśmy włączać do naszego „prania" - stwierdził były prezydent. Oznaczenia: USD - dolar amerykański, DEM - marka niemiecka, FRF - frank francuski, NLG - gulden holenderski, CHF - frank szwajcarski, SEK - korona szwedzka, GBP - funt brytyjski, ITL - lir wioski, SUR - rubel rosyjski (notowania z Moskwy). Ztoto: w złotych za gram, z Londynu - za uncję. Podajemy ceny za 100 jednostek danej waluty (w przypadku lira i rubla - za 10 000) c: -5 REDAKCJA: 80-886 Gdańsk, Targ Drzewny 3/7. Tel. centrali 31 50 41, fax 31 35 60. Korespondencje: 80-958 Gdańsk skr.pocz. 419. Red. naczelny Jan Jakubowski - tel. 31 26 51, 31 35 60; z-cy red. naczelnego: Andrzej Liberadzki tel. 31 26 51, Grzegorz Rybiński - tel. 31 26 51; sekretarz generalny redakcji Janusz Wikowski - tel. 31 11 13, redaktor „Rejsów" Tadeusz Skutnik - tel. 31 79 26; redaktor „Relaksu" oraz red. fotograficzny Dariusz Wasielewski - tel. 31 73 15; sekretarze: Danuta Kuta (wydania elbląskie), Małgorzata Łapińska (wyd. terenowe) - tel. 31 27 33. Działy: Ekonomiczny - kier. Jan Kreft, tel. 31 53 28; Informacji - kier. Piotr Wysocki, tel. 31 45 17 oraz 35 22 22; Kultury -kier. Anna Jęsiak, tel. 31 79 26; Publicystyki i Reportażu - kier. Barbara Szczepuła, tel. 31 20 62; Sportowy - kier. Janusz Woźniak, tel. 31 18 97; Dodatków - kier. Włodzimierz Szymański, tel. 31 73 15; Łączności z Czytelnikami „Śmiało i Szczerze" - kier. Anna Jaszowska, tel. 46 22 44. Oddziały: Elbląg - 32 44 86, Gdynia - 21 05 11, Sopot - 51 54 55, Tczew - 31 63 26, Starogard Gd. -220 80, Pruszcz Gdański - 82 23 25. materiałów oraz nie zwraca tekstów nie zamówionych. REKLAMY I OGŁOSZENIA Dział Sprzedaży Reklam - „Dom Prasy", Targ Drzewny 3/7,80-886 Gdańsk; Biuro dyrektora - tel7fax 31 04 42; Centralne Biuro Ogłoszeń - tel7fax 31 80 62, tel. 31 50 41 w. 210, 215,218. Biuro Reklamy - tel7fax 31 20 94, 31 14 74, 31 18 61,31 17 57, centrala 31 50 41 w. od 232 do 243, fax 233,243. Biuro Ogł. w Gdyni ul. Władysława IV 17-tel. 20 08 32, ul Świętojańska 141b, tel. 20 04 79, Biuro Ogł. w Sopocie, ul. Kościuszki 61, tel 51 54 55, Biuro Ogł. w Elblągu, ul. Łączności 3, tel./fax 32 70 94, tel. 32 54 09. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada. SPRZEDAŻ I KOLPORTAŻ Sprzedaż: telVfax 3101 33; 31 50 41 w. 172 Prenumerata z darmową dostawą do domu, biura, urzędu (zniżka do 20proc.): tel. 3196 14 tel, 31 5041 w. 155. Promocja: tel/ fax 31 39 16,31 50 41 w. 175. Biuro konkursów: tel: 31 35 66,31 50 41 w. 176 STUDIO GRAFICZNE BUM: 80 - 886 Gdańsk, Targ Drzewny 3/7, szef studia Krzysztof Ignatowicz, tel 35 18 33. ^ DRUK: Drukarnia Offsetowa, Pruszcz Gdański, ul. Obrońców Westerplatte 5, dyrektor Miro- -ffigi -Kowalski - tel. 82 30 68, fax 83 mmm 7FlT»0[OI»»t 8 ZV ZWIĄZEK KOtfTROU DYSTRYBUCJ PRASY \. Wielkopolski bałtycka Wydawca „Dziennika Bałtyckiego" i „Wieczoru Wybrzeża" Zawsze w soboty czekamy na Ciebie w jednym z naszych biur ogłoszeń: w Gdańsku, Targ Drzewny 3/7, w godz. 9.00-15.00 w Gdyni, ul. Władysława IV 17, w godz. 9.00-14.00 Przyjdź i przekonaj się sam. po co, za i Czepiać się ministra Wiatra jest w tej chwili wta- ściwie taką samą łatwizną, ___ jak za PRL uprawianie sa- , W , , . tyry na kelnerów, ale cóż //VyiĄACrniS&ciĄch robić, skoro sam się pcha. Wczoraj w „Telewizji Edukacyjnej" wystąpił w pięciominutówce pt. „Oświatowe informacje". Według pilota mial mówić o problemach polskiej szkoły, mówił - o wymianie młodzieży ze Słowacją. Nie bądźmy małostkowi, wymiana młodzieży też jest ważna. Nie chodzi więc o to, że mówił, ale - co powiedział. Temat wjechał na antenę z powodu oficjalnego - wizyty w Polsce słowackiej pani minister oświaty, Ewy Slavkvskiej. To minister Wiatr uznał podpisanie umowy o wymianie młodzież)1 za najważniejsze osiągnięcie wizyty, p. Shvko-vska dodała jeszcze wymianę ebpertów od wymiany młodzieżowej. Dosyć to znamienne, że oboje ministrowie insteresują się głównie turystyką, a nie np. nauczaniem historii i geografii obu bajów u nich i u nas, dokszałcaniem nauczycieli w tej mierze itp. No, ale skoro tak, to posłuchajmy, co minister miał do zakomunikowania z treści tej „dobrze przygotowanej", jak ją nazwał, umowy. Ano, niestety tylko tyle, że obejmie ona 500 młodych ludzi. Chyba rocznie, można się domyślać. Ale w jakim wieku ma być ta młodzież, gdzie będzie jeździć, jaki będzie program i cel (poza rozrywkowym) pobytu, kto i ile do niego dopłaci - o tym ani słowa. A przecież, jeśli umowa była dobrze przygotowana, to takie rzeczy powinny w niej być. Może i były - ale minister wolał zamiast udzielić rzeczowej informacji - odgrzać resztki oficjalnego przemówienia o zjednoczonej Europie, o wizji XXI wieku, kiedy wszyscy wszędzie będą czuli się jak w domu itp. Samo piękno - i pustosłowie. Oczywiście, minister miał praktycznie tylko trzy minuty do dyspozycji. Może powiedzieć: to za mało, żeby wchodzić w szczegóły. A nieprawda: to za mało, żeby tracić cm na banały i ogólniki! yiecmh W rocznicę poznańskiego Czerwca'56 pod bramą zakładów im. H.Cegielskiego złożono kwiaty. Na zdjęciu: Marian Krzaklewski Fot. PAPICAF Opole '96 Złoto dla Yarius Manx Kasia Stankiewicz, wokalistka zespołu Varius Mara. Fot. PAPICAF Varius Manx odebrał wczoraj w Opolu Złotą Płytę za album „Ego". Jest to pierwsza płyta tej grupy, w nagraniu której uczestniczyła nowa wokalistka zespołu (pół roku temu grupę opuściła Anita Lipnicka) i autorka większości tekstów - Kasia Stankiewicz. Varius Manx być może powtórzy sukces albumu „Elf", za który zespół dostał podwójną platynową płytę -sprzedano jej ponad 500 tys. sztuk. (PAP) I^EMIjpIflll 29,30 czerwca 1996 Str.3 Marynarka Wojenna straciła samolot MiG ■ 2\ Katastrofa w pobliżu letniska Na wysokości Dębek wpadł wczoraj do Bałtyku i zatonął MiG-21bis, odrzutowiec sił powietrznych Marynarki Wojennej. Nieznany jest les kpt. Wiesława Gusowskiego, 38-let-niego pilota samolotu z I Dywizjonu Lotniczego Marynarki Woiennej w Gdyni Babich Dołach. Płatowiec rozbił się Ratownicy wyznaczyli nowe przed południem o po- rejony poszukiwań. Na powierzchnię morza 2 mi- wierzchni morza widoczna by- I latowiec rozbił się ' przed południem o powierzchnię morza 2 mile na północ od ujścia rzeki Piaśnicy. Wykonywał lot szkoleniowy. Ratowników z PRO zaalarmował kapitan statku „Kaszubski Brzeg", należącego do Muzeum Morskiego w Gdańsku, który pływał w pobliżu miejsca katastrofy. W akcji ratowniczej brały udział 4 śmigłowce, trzy okręty ratownicze Marynarki Wojennej z nurkami, pojazd podwodny i 2 jednostki Polskiego Ratownictwa Okrętowego: „Powiew" i „Halny" z baz we Władysławowie i Łebie. Do poszukiwań włączono grupy ratownictwa brzegowego. Według źródeł wojskowych, niewykluczone że pilot po ka-tapultowaniu się wpadł do morza. Mógł też wylądować na lądzie. Okolice Dębek porośnięte są gęstymi lasami. Prawdopodobne pozycje upadku samolotu podane przez świadków przeszukano pojazdami podwodnymi. W komunikatach dowództwa MW informowano, że nie wykryto szczątków rozbitego MiGa. ła plama paliwa lotniczego. Jak powiedział por. Janusz Walczak, rzecznik prasowy Marynarki Wojennej, nieznane są jeszcze przyczyny katastrofy- Wypadek po akrobacji ? Mieszkańcy Gdyni poinformowali nas wczoraj, że przed południem podziwiali popisy pilota wojskowego, który leciał nad Skwerem Kościuszki kilkanaście metrów nad ziemią, między jednym z wieżowców a „Domem Marynarza" w centrum miasta. - Mieszkam na 9 piętrze, a odrzutowiec przelatywał poniżej moich okien. - powiedziała nam lokatorka domu. -Był tak blisko, że wyraźnie widziałam pilota. Porucznik Walczak, potwierdził nam, że kilka samolotów bojowych latało w piątek nad gdyńskim skwerem. Nie mógł nam jednak powiedzieć, czy jeden z nich wpadł do morza na wysokości Dębek. Żołnierze z jednostki w Lu-biatowie, którzy penetrowali ląd w pobliżu miejsca wypadku. powiedzieli reporterowi „Dziennika", że pilot zdążył się katapultować. Po dwóch godzinach akcji ok. godz. 14.00 zostali odwołani. - Pilota najprawdopodobniej odnaleziono - dodał jeden z szeregowych. iG-21 bis: to jednomiejscowy, po-naddźwiękowy samolot my-śliwsko-bombowy produkcji radzieckiej; prototypowy: egzemplarz wzbił się w powietrze na początku lat 70. - Rozpiętość: 7,15 m - Długość: 15 m - Wysokość: 4,12 m - Masa: 5843 kg - Zasięg: 1265 km (z 3 dodatkowymi zbiornikami -1900 km) W latach 1980-81 polskie lotnictwo zakupiło w ZSRR 72 samoloty, z których 28 trafiło do jednostki w Gdyni - Babich Dołach. Do tej pory rozbiło się ok. 10. (Źródło: „Skrzydlata Polska") Po kilku godzinach pojawiła się Straż Graniczna. Żołnierze poprosili żonę sołtysa Dębek, aby wszelkie informacje o zaginionym szybko przekazywała wojsku. Okoliczni mieszkańcy oraz turyści z którymi rozmawiał „Dziennik", mówili, że przed katastrofą widzieli bardzo nisko lecący samolot i słyszeli huk oraz trzask. Robert Pędzin wczasowicz zauważył tuż nad ziemią odrzutowiec, a potem usłyszał wybuch. Później było cicho dopóki nie zjawili się żołnierze oraz śmigłowce, które do godzin popołudniowych krążyły nad wsią. - Jeżeli płatowiec leciał z prędkością mniejszą niż 130 km na godzinę, pilot nie miał szans katapultowania się i wyjścia z katastrofy cało. - stwierdził Ryszard Strzała, były pilot wojskowy, który obecnie organizuje przeloty turystyczne nad morzem w Dębkach. Przypomnijmy, że w lutum 1994 roku spadł na ziemię w rejonie lotniska w Babich Dołach również MiG-21bis. Pilot zdążył się katapultować. Ostatni wypadek samolotu wojskowego miał miejsce w styczniu br. w woj. lubelskim. Rozbiła się szkolno-bo-jowa Iryda. Zginęło dwóch pilotów. Dariusz Janowski, Jarosław Wlostowski, Aleksandra Szczepańska Szczątków rozbitego samolotu poszukiwały okręty Marynarki Wojennej. Gdynia Egzamin ze światowym laurem Beata Lipska, tegoroczna absolwentka III Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni, zdajqc międzynarodowy egzamin maturalny (International Baccalaureate) osiągnęła 44 na 45 moiliwych do uzyskania punktów. Beata Lipska osiągnęła o jeden punkt więcej od rekordzistki z ub. r. Magdaleny Rody, też z III LO. Jest najmłodszą absolwentką z międzynarodową maturą: we wrześniu skończy 18 lat i niemal na swoje urodziny otrzyma dyplom, gdyż właśnie w tym miesiącu certyfikaty przyjadą z Genewy. Beata mieszka w Oliwie, z mamą - magistrem farmacji i tatą - kapitanem żeglugi wielkiej. Największą pasją Beaty jest chemia; zdobyła laury w krajowych olimpiadach i konkursach chemicznych. Dla ludzi z certifikatami IB otwarte są bez egzaminów wstępnych renomowane uczelnie w świecie. W Polsce nie wszystkie wyższe szkoły respektują ten przywilej; jest między nimi gdańska Akademia Medyczna a właśnie do niej wybiera się Beata i będzie musiała zdawać egzamin wstępny. Certyfikat IB zdobyło w tym roku 24 absolwentów III LO w Gdyni, a średnia liczba uzyskanych przez nich punktów wynosi 37, co stawia to liceum pośród najlepszych szkół średnich w świecie. j Na VI Jarmarku Wejherowskim Nowe wyposażenie strażników miejskich Gwiazdy i niespodzianki Pieszo i... na górskich rowerach *Pod patronatem „Dziennika" Dziś drugi dzień VI Jarmarku Wejherowskiego. Bogaty program z pewnością zachęci do udziału społeczność Wejherowa i okolic. Imprezy jarmarkowe zaczną się w parku im. Majkowskiego o godz. 14 koncertem Orkiestry Promenadowej Ziemi Puckiej. Później wystąpi m.in. Majka Jeżowska, Kaszubski Zespól Regionalny Koleczko-wianie, zespól Pieśni i Tańca Checz z Bojana, Młodzieżowy Zespół Folklorystyczny Alga przy Państwowej Szkole Muzycznej z Pucka i holenderski Taneczny Zespół Folklorystyczny z Garnwerd. Będą też konkursy dla dzieci sponsorowane przez Towarzystwo Przemysłowe i Handlowe. Gwiazdą sobotniego wieczoru będzie Zdzisława Sośnicka i zespół Żuki. Wczesnym dzisiejszym przedpołudniem na wejherowskim deptaku pojawią się „Dziennikowe" niespodzianki. W niedzielę w ramach imprez jarmarkowych zobaczymy m.in. widowisko dla dzieci „Bajlandia - lato", muzyczną biesiadę i Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca Nazja ze Szkoły Muzycznej w Nąąjj koło Sankt Petersburga. O godz. 18.30 -występ Zespołu Chóralnego Brevis z Królewca. Program wieczoru to koncert zespołu disco polo - Play and Mix, Wnuków Dinozaurów oraz zespołu Ted Bent. (AZdr) Niemcy wchodzg w Port-Service Brudy to złoty interes Niemiecka łirma Blum przejęła 51 proc. Port-Service sp. z o. o. w Gdyni - przedsiębiorstwa, uprzednio w 100-pro-centach kontrolowanego przez państwo. Gdyńska firma wyspecjalizowana jest w usługach portowych. - Przesiębiorstwo próbowano prywatyzować drogą kapitałową na początku lat 90. - powiedział „Dziennikowi" Henryk Pogorzelski, prezes spółki Port-Service. - Kiedy pierwszy inwestor wycofał się z kontraktu ogłosiliśmy przetarg na objęcie udziałów . Zgłosiły się trzy firmy. Wybrano niemiecką firmę Blum z Melle. Zajmuje się ona przetwarzaniem odpadów. Dokumenty gwarantujące ważność wzajemnych zobowiązań podpisaliśmy w ubiegły piątek. W ciągu 30 miesięcy Blum zainwestuje w Port-Service 9 min marek. Program inwestycyjny obejmuje wyposażenie przedsiębiorstwa w nowoczesne urządzenia. (JAS) Gdyńscy strażnicy otrzymali dwa górskie rowery. W najbliższym czasie we Władysławowie powstanie podobna jednostka. Strażnicy w Łodzi na rowery wsiedli już w zeszłym roku. „Dziennik" dowiedział się, że w tym roku we Władysławowie powstanie jednostka rowerowa. Na próbę zakupiono dwa rowery. W sezonie letnim dwukołowi strażnicy będą pilnować nadmorskich lasów, aby turyści nie palili ognisk w miejscach do tego przeznaczonych, nie rozbijali namiotów na dziko. Będą dbać o tereny, na które nie wjedzie samochód, a patrolowi pieszemu za dużo czasu zajęłoby obejście obszaru leśnego. W sopockiej straży była także propozycja utworzenia jednostki „zmechanizowanej", ale żadna decyzja jeszcze nie zapadła. - Pomysł z rowerami może się sprawdzić na dużych obszarach, a my mamy wszędzie blisko - mówi komendant Rutkowska. Jerzy Lelental, komendant SM w Gdańsku, sądzi, że jest to dobry pomysł. W tej chwili nie jest jednak tym zainteresowany, może w przyszłości pomyśli o utworzęniu takiej sekcji. Czesław Bubienko, komendant SM na Helu, twierdzi, że jemu również przydałyby się dwa-trzy rowery, aby patrolować tereny leśne. Jarosław Mach, komendant straży z Pucka, nie słyszał o jednostkach rowerowych. Twierdzi, że w jego mieście nie są potrzebne dwukoły. Jego zdaniem, na takich pojazdach trudno byłoby przewieźć pijanego do izby wytrzeźwień, czy wieźć blokadę samochodową na bagażniku. W Kartuzach, Tczewie, Starogardzie Gdańskim, Redzie nie przewiduje się w najbliższym czasie utworzenia rowerowej sekcji straży. Nowe jednostki powstały nie tylko na Wybrzeżu. Strażnicy w Łodzi na rowery wsiedli już w zeszłym roku. Na próbę kupiono początkowo dwa rowery górskie. Okazało się, że pomysł z taką jednostką sprawdził się. W tym roku po ulicach tego miasta jeżdżą już cztery patrole skła-dające się z dwóch dwukołowych pojazdów. Funkcjonariusze posiadają osiem rowerów marki „Romet" z 18 przerzutkami Shimano. Wy- posażone są w standardowe ro-metowskie siodełka i poszerzone koła do jazdy terenowej. Zamontowano przy nich, również bagażniki na dokumenty i kanapki. Pojazdy nie są w żaden sposób oznakowane, nie mają też rejestracji. Sławomir Seliga, komendant straży miejskiej w Łodzi, twierdzi, że takie patrole są bardziej mobilne. Poruszają się ruchliwiej i są widoczniejsze na drogach i w parkach. Głównym zadaniem rowerowych patroli jest pilnowanie porządku w parkach. Strażnicy pilnują czystości zielonych terenów, dbają aby psy nie biegały bez kagańców. Lekkiego życia w Łodzi nie mają także amatorzy trunków wypijanych na świeżym powietrzu. Rys. Marek Wdtięfoński Funkcjonariusze objeżdżają tereny przez osiem godzin z dwiema 20-minutowymi przerwami na posiłki. Strażnicy nie przeszli przeszkolenia konserwacji rowerów i zachowania się na nich w różnych okolicznościach (pogoń za złodziejem, gdy trzeba zejść z dwukoła). Poważniejszych napraw dokonują mechanicy samochodowi. - Kryterium przyjęcia do tej jednostki było posiadanie karty rowerowej- mówi komendant Seliga. Rowerowi strażnicy nie są wyposażeni w kaski, ani odpowiednie spodnie z wkładkami zapobiegającymi odparzeniom, jednak się nie skarżą. Trójmiasto. Problemy z egzaminami wstępnymi" Nadgorliwi kandydaci Absolwenci szkół licealnych asekuracyjnie złożyli po kilka podań na studia wyższe. Egzaminy wstępne na Uniwersytecie Gdańskim i WSM odbywają się w tym samym terminie. Już w poniedziałek absolwenci liceów będą zdawali egzaminy na studia wyższe. Rekordy popularności bije Wydział Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego, gdzie jest U osób na jedno miejsce. Wielu studentów złożyło podania także na pokrewny Wydział Ekonomiczny. Na tym wydziale jest ok. 2,5 kandydata na miejsce. Zdawanie egzaminów na oba wydziały zwiększa szanse na przyjęcie na Uniwersytet Gdański, ale egzaminy wstępne na UG odbywają się w tym samym terminie. Studenci muszą wybrać więc tylko jeden wydział. - Nie ma możliwości przesunięcia godziny egzaminu -powiedział nam doc. Stanisław Miecznikowski, przewodniczący komisji rekrutacyjnej. Problem pokrycia się egzaminów dotyczy ponad 200 kandydatów. Jak dowiedziali-śmy się od doc. Miecznikow-skiego dziekanat nie jest w stanie dogodzić tak dużej liczbie osób. Wydział Ekonomii wywiesił listę kandydatów 25 czerwca. Wydział Zarządzania natomiast nie zna jeszcze godziny egzaminu z języka obcego. -Jeżeli zgodzę się na przeniesienie terminu, a w międzyczasie zarządzanie zmieni godzinę egzaminu swojemu absolwentowi, to nie doszukamy się niczego - powiedział Miecznikowski. W egzaminach na zarządzanie decyduje wynik egzaminu z matematyki. Na wydziale ekonomicznym natomiast można nadrobić testem z geografii i historii. To jest prawdopodobnie przyczyną takiej ilości podań na oba wydziały. - Do tej pory problem ten nigdy nie występował na taką skalę - powiedział Jacek Zaucha, sekretarz komisji. Władysławowo Słoneczne patrole Na plażach od Chałup do Karwi pojawią się patrole ratowników ze specjalnymi pływakami. Będą nadzorować odcinki pomiędzy kąpieliskami strzeżonymi. Plaże na terenie gminy Władysławowo mają w sumie około 24 kilometry długości. Na tym odcinku czynnych jest 11 strzeżonych kąpielisk. Nad bezpieczeństwem kąpiących powinno czuwać 33 ratowników. Będzie ich jednak 48. Nadwyżka to słoneczne patrole. Część z ratowników została wyposażona w pływaki. W ubiegłym roku plaże w gminie Władysławowo zostały uznane za najbardziej bezpieczne. 100 lat najstarszej tczewianki Przeciwna wszelkim nałogom Olimpia Obuchowicz jest przeciwniczką wszelkich nałogów. Wczoraj obchodziła setne urodziny Olimpia Obuchowicz, najstarsza mieszkanka Tczewa. Jubilatka urodziła się w Kuź-miczach niedaleko Grodna. Przez wiele lat pracowała na 15-hektarowym gospodarstwie rolnym. W 1953 roku utworzono na Białorusi kołchozy i zabrano ziemię państwu Obuchowiczom. Pięć lat później wraz z grupą repatriantów wyjechała do Zalewa w województwie olsztyńskim i pracowała w przedszkolu. Po śmierci męża w 1989 roku zamieszkała u córki, Anny Sadowskiej, w Tczewie na osiedlu Su-chostrzygi. Wychowała dwóch synów i jedną córkę. Dochowała się 8 wnuków i 7 prawnuków. - Pani Olimpia rzadko korzysta z porad lekarskich - powiedziała nam Ewa Wojdyło- Paluszkiewicz, kierownik przychodni lekarskiej na osiedlu Su-chostrzygi. - Chce tylko, abyśmy Fot. Prtfinyslaw Świderski zapisali jej lekarstwo, które by pomogło jej lepiej chodzić. Z okazji „okrągłych" urodzin życzenia złożył wczoraj solenizant-ce Zenon Odya, prezydent Tczewa. Oprócz kosza kwiatów, wręczonego przez Wandę Gieldon, kierowniczkę Urzędu Stanu Cywilnego, jubilatka otrzymała komplet pościeli podarowany przez dyrektorkę Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Julitę Jakubowską. Józef Ziółkowski Gdańsk. Obrady ekspertów Strategia dla oświaty Nad strategię rozwoju oświaty w regionie gdańskim, obradowali wczoraj w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku przedstawiciele samorządów, Kuratorium Oświaty i trójmiejskich szkół wyższych. Przedstawiono założenia strategii, opracowane przez zespół ekspertów pod kierownictwem prof. Tomasza Szkudlarka z UG. Gdańsk. Celowe podpalenie Płonące samochody na Chełmie Najważniejsze cele rozwoju oświaty w regionie gdańskim eksperci podzielili na dwie grupy. Pierwsza dotyczyła opóźnień rozwojowych szkolnictwa, druga zaś związana była z pobudzaniem rozwoju regionu. - Niemożliwa jest reforma w oświacie bez oddolnego ruchu społecznego - powiedział „Dziennikowi" prof. Szkudlarek. - Reformy nie da się narzucić na drodze administracyjnej. Musi być związana z aktywnością społeczną w gminach, które obecnie są głównym podmiotem decydującym o polityce oświatowej. Zdaniem prof. Szkudlarka, proces wzrostu skolaryzacji w województwie gdańskim postępuje bardzo dynamicznie. Przykładowo, w Gdyni 45 proc. młodzieży uczy się w liceach ogólnokształcących, podczas gdy średnia krajowa wynosi 28 proc. Nadal jednak pozostaje jeszcze wiele do zrobienia, zwłaszcza w mniejszych gminach w południowej części re- sionu- Anna FM Kociewie Zwłoki w rowie Mieszkaniec wsi Między-łęż w gminie Pelplin znalazł w przydrożnym rowie zwłoki mężczyzny. Policja skojarzyła ten fakt z informacją o zaginięciu przed kilkunastoma dniami 26-letniego Artura W. ze wsi Rybaki w gminie Subkowy. Szuka! go ojciec w okolicznych miejscowościach. Artura W. widzianoló czerwca, kiedy opuszczał dyskotekę w miejscowości Małe Walichno-wy. Do domu odjechał motocyklem. Mimo że ciało było już w stanie rozkładu, rodzina zidentyfikowała zwłoki. Policja przypuszcza, że mężczyzna jadąc motocyklem straci! panowanie nad pojazdem i wpad! do rowu. Przyczyna śmierci będzie znana po przeprowadzeniu sekcji zwłok. BMW spłonął doszczętnie, „maluchy" uratowano częściowo. Trzy samochody stanęły w ogniu w nocy z czwartku na piętek na gdańskim Chełmie. Zdaniem strażaków było to celowe podpalenie. Auta zaparkowane były przed blokiem przy ul. Witosa 23. Płomienie zauważono tuż po godz. 1.00. Wszystko wskazuje na to, że podpalacz podłożył ogień pod należącym do Michała P. samochodem BMW. Zaparkowane obok dwa małe Fiaty zajęły się przypad- kowo. BMW spłonął doszczętnie; „maluchy" udało się strażakom częściowo uratować. Łączne straty oceniane są na 40 tys. złotych. Oficer dyżurny KWP w Gdańsku odmówił wczoraj „Dziennikowi" bliższych informacji na temat pożaru. Nieofi- Fot. Maciej Kostun cjalnie dowiedzieliśmy się, że powodem podpalenia mogły być porachunki z właścicielem BMW. Przypomnijmy, że w nocy 21 czerwca br. w Gdańsku-Oruni wybuchł Mercedes. Ładunek pirotechniczny położono pod samochodem. Ogień strawił także stojącego obok dużego Fiata; łączne straty wyniosły 27 tys. zł. yj] Str.4 29,30 czerwca 1996 p—pi Sopoł. Tory wyścigowe Będzie przetarg Sopockie łory wyścigów konnych w przyszłym tygodniu zostanq wysławione na przetarg. Właściciele zamierzajg oddać obiekł w 30-lełnig dzierżawę. Sopockim torom inwestor udziałów i taką umowę praw- potrzebny jest już dziś - zadecydowali prezesi Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, do której należą sopockie tory. Twierdzą oni, że szybkie znalezienie dzerżawcy z pokaźnym kapitałem pozwoli na szybkie reaktywowanie dochodowych gonitw. Dzierżawą zainteresowana jest wciąż włoska spółka Polcesca, która ponad rok prowadziła negocjacje z zarządzającą wyścigami Spółką Hipodrom Sopot. W komisji przetargowej znajdą się również przedstawiciele Zarządu Miasta Sopotu, prowadzący z agencją negocjacje dotyczące przejęcia większościowego pakietu akcji Spółki Hipodrom. Podczas ostatniej sesji sopoccy radni zgodzili się na oddanie pensjonatu „Krystynka" za część udziałów w torach. - Oddanie pensjonatu pozwoli nam przejąć 50 proc. dopodobnie podpiszemy za kilka tygodni. Obecnie trwa wycena obiektu - poinformował nas wiceprezydent Sopotu Jacek Karnowski. Obecnie majątek torów szacuje się na około 7 min zł. Resztę udziałów miasto prawdopodobnie będzie przejmowało stopniowo. Przypomnijmy, że na początku marca tego roku w „Rzeczpospolitej" ukazało się ogłoszenie zachęcające oferentów do przejęcia części udziałów AWRSP w sopockich torach. Na prasowy anons odpowiedziała tylko jedna firma -polsko-włoska spółka Equ-estrian Poland. Oferta została odrzucona przez komisję przetargową, jako mało wiarygodna finansowo. Wówczas do rozmów z agencją przystąpiły sopockie władze. Czytelnicy t supermarketach Poprosiliśmy wczoraj Czytelników o odpowiedź na pytanie: czy lubig robić zakupy w supermarketach? I czy, ich zdaniem, nie za-grażajg one polskim kupcom. Oto najciekawsze wypowiedzi. • Iwona Kowalska z Gdańska - Nie lubię robić zakupów w supermarketach, bo zagrażają polskim handlowcom i polskiej gospodarce. • Ewa Napiórkowska z Gdyni - Kiedy zaczął się w Polsce krach gospodarczy, tysiące ludzi otworzyło sklepiki i znalazło pracę. Teraz mogą ją stracić, przegrywając konkurencję z marketami. Pędzimy do Europy, a ludziom żyje się coraz ciężej. • Andrzej Borowski z Gdańska - Lubię robić większe zakupy w supermarketach, bo jest o wiele wygodniej. Mam łatwy dostęp do towaru, mogę go wziąć do ręki, obejrzeć. W małych sklepach trzeba 0 wszystko prosić ekspedientkę. • Tomasz Rzeppa z Gdyni -Teraz zaletą supermarketów są niższe ceny, ale zmienią się, gdy padną.mniejsze sklepy. Zwiększy się też bezrobocie. We Francji wielkie markety dyktują ceny producentom żywności. Może i u nas dojść do tego. Drobni kupcy powinni się jednoczyć i tworzyć większe jednostki handlowe. • Irena Kwiatkowska z Gdańska - Pracuję dość długo 1 w markecie mogę zrobić zakupy nawet późną porą, podczas gdy pozostałe sklepy są zamknięte. Jednak w małych sklepach są zwykle świeższe pieczywo, masło i warzywa. • Jerzy Kowalski z Gdańska - Duże zakupy robimy tylko w supermarketach. Można tam pojechać w sobotę i niedzielę, całą rodziną. Nie bez znaczenia jest fakt, że towar można bez pośpiechu obejrzeć, czasem odłożyć z powrotem, a ekspedientka nie pogania i się nie denerwuje. • Ryszard K. z Gdyni - Bardzo lubię robić zakupy w Euro-markecie, jednak dlaczego nikt nie pomyślał o kładce dla pieszych z osiedla Dąbrowa? Ludzie skaczą przez ogrodzenie obwodnicy, czasem wpadając pod samochody. Mądrzejsi rezygnują, bo nie ma jak dojść. Supermarket jest w porządku, ale trzeba myśleć o całości zagadnienia. Sopot Wfflszla dla niepełnosprawnych Bezpłatne warsztaty terapii zajęciowej dla osób niepełnosprawnych organizuje Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym w Sopocie. Warunkiem uczestnictwa w zajęciach jest posiadanie orzeczenia komisji ds. zatrudnienia inwalidów o niezdolności do podjęcia pracy. Podczas zajęć prowadzonych przez specjalistów będzie można lepić w glinie, malować i rysować. - Zależy nam, by samotne i nie pracujące zawodowo osoby wyszły ze swoich mieszkań i spotkały się z ludźmi - powiedział nam Wiesław Odrobina, prezes SPON. Uczestnicy będą mieli zapewniony transport z miejsca zamieszkania oraz jeden posiłek dziennie. Bliższe informacje można uzyskać w siedzibie SPON we wtorki i czwartki od godz. 11 do 14,.teł..>51 12 63 lub codziennie pó godz. 17 pod tel. 53 38 72. Podróże trójmiejskich władz Radni i prezydenci na walizkach 18 dni spędził przeciętnie każdy członek Zarzgdu Miasta Gdańska na zagranicznych delegacjach służbowych w ub.r. Najdalszg tegoroczną eskapadg sopockich radnych był prawie tygodniowy wyjazd do izraelskiej miejscowości Ashke-lon. W tym roku Gdynia na wojaże przeznaczyła 75 tys. zł., Sopot 40 tys. zł. Najwięcej podróżował prezydent Gdańska, Tomasz Posadzki, którego obowiązkiem jest reprezentowanie miasta. Prezydent spędził za granicą łącznie 58 dni. 18 dni przebywał w USA na zaproszenie amerykańskiej Polonii. Efektem tej wizyty jest ściągnięcie do Gdańska amerykańskich inwestorów z Hardage Group, którzy wybudują hotel na Wyspie Spichrzów. Ponadto prezydent odwiedzał Niemcy (Brema i Bonn), Wielką Brytanię (Londyn i Bristol) oraz Danię (Kopenhaga i Aarhus). Raz gościł w Bolonii we Włoszech i w Rotterdamie w Holandii. Franciszka Cegielska, prezydent Gdyni w tym półroczu wyjeżdżała za granicę trzy razy, w ubiegłym roku wojażowała tylko raz - do Kilonii. W styczniu br. była w Kilonii drugi raz, razem z większą delegacją. Głównym celem tej wizyty było wznowienie wygasającej umowy o miastach bliźniaczych między Gdynią a Ki-lonią. Od 8 do 12 maja prezydent Cegielska była w Szwecji, w Karlskronie. Brała udział w międzynarodowej konferencji „Kobieta potrafi", gdzie jako jedna z pięciu osób została poproszona o prelekcję. Całkowity koszt pobytu pokrywała strona zapraszająca. Również na koszt gospodarzy przebywała od 18 do 24 czerwca w Seattle, USA. Za pobyt i przelot płacili amerykańscy związkowcy z Transit Union, którzy wysłuchali szczegółowych informacji na temat trójmiejskiej komunikacji miejskiej (autobusach, SKM i o obligacjach wypuszczonych przez gminę dla wymiany taboru). Kozłowski jedzie po klawesyn Jan Kozłowski, prezydent Sopotu, wyjeżdżał w tym półroczu dwa razy. Na początku kwietnia na tygodniowe targi we francuskim mieście Vichy, gdzie spotkał się z tamtejszym merem. Honorowe stoisko wy- stawienicze z materiałami promującymi Sopot opłacili Francuzi. Kozłowski był też w Baden-Baden, gdzie kontaktował się z zarządcami tamtejszego hipodromu. - Co roku robimy bilans wydatków i korzyści z wyjazdów. Zawsze przeważają te drugie -twierdzi Kozłowski. - Dzięki zagranicznym kontaktom mamy czyste plaże i potoki, nowy ambulans i klawesyn dla małych muzyków. Na drugim biegunie podróżniczej aktywności znajdują się: wiceprezydenci Longin Ma-żewski (trzy dni w Wilnie) i Michał Bidas (trzy dni w Niemczech). Najdłuższe podróże (poza wyjazdem prezydenta Posadz-kiego do USA) to dwie 9-dnio-we delegacje: Marka Kosteckiego do Francji i Ryszarda Grudy do Holandii. Maciej Brzeski, wiceprezydent Gdyni w tym roku wyjeżdżał raz (w ubiegłym - cztery razy), a Wojciech Szczurek, przewodniczący Rady Miasta -dwa razy, czyli tyle samo ile w roku minionym (do Kilonii i Karlskrony). Karnowski tylko do Warszawy Zdecydowanie ukrócił wojażowanie najbardziej dotychczas rozjeżdżony radny (siedem razy w ub.r.), wiceprezydent Gdyni Zdzisław Urla. Wyjazdy do Szwecji i Finlandii związane były z pracami komisji sportu Związku Miast Bałtyckich. Jacek Karnowski, wiceprezydent Sopotu, unika wyjazdów - podróżuje jedynie do Warszawy na rozmowy z prezesami Agencji Własności Rolnej. Danuta Trębińska, członek sopockiego Zarządu, gościła w tym roku ponad tydzień w izraelskim Ashkelonie. Wyjazd miał przybliżyć oba miasta, choć do tej pory sopocka młodzież nie odwiedziła ani razu Izraela, zaś Izraelczycy kilkakrotnie wizytowali Sopot na koszt „Perły Bałtyku". r"' Opozycja o wojażach Gdyński radny Jacek Markowski z opozycyjnego klubu UPR powiedział, że wyjazdy uznałby za korzystne dla miasta, gdyby dzięki nim koalicja nabrała ogłady. Ale ponieważ tego nie zauważył, uznaje delegacje za niekorzystne. Jak twierdzi Markowski, radni UPR nigdy w życiu nie wyjechaliby na koszt gminy. Lider Lewicy Demokratycznej Adam Borkowski powiedział, że na razie tym tematem klub się nie zajmował, ale uczyni to w najbliższym czasie. W całej dotychczasowej kadencji wyjazd zaproponowano lewicowemu radnemu tylko raz, Tadeuszowi Klubie, prezesowi Saniporu. Wyjechał z delegacją gospodarki komunalnej do Wiednia. Sopoccy radni z opozycji również czują się pokrzywdzeni - nie proponuje się im wyjazdów. Motyw przewodni sopockich sesji Temat wojaży Zarządu Miasta Sopotu i radnych jak bumerang wraca niemal na każdą sesję. Rytuałem stało się wytykanie „bezowocnych", zdaniem opozycji, wyjazdów poszczególnym radnym. Według Marka Ledóchowskiego z klubu SPR, wydaje się zbyt dużo pieniędzy na delegacje. Szczegółowe sprawozdanie z każdego wyjazdu powinno być przedstawiane na forum rady, a nie w formie zdawkowego sprawozdania pisemnego. W sopockim Biurze Rady nie ma ewidencji wyjazdów. Opozycja twierdzi, że delegacje krajowe nie są kontrolowane. Według radnego Józefa Golca (Samorządność) życie towarzyskie podczas wyjazdów kwitnie. Delegaci niechętnie kładą się spać - wolą kawiarniany gwar. Gdyńscy radni nie dyskutują o podróżach podczas sesji. Radny Wojciech Fułek, przewodniczący komisji kontaktów z zagranicą, twierdzi, że zagraniczne wyjazdy sopockich radnych kosztują niewiele. Najwięcej wydaje się na podejmowanie gości z ośmiu miast partnerskich Sopotu. Co roku na festiwal piosenki w Sopocie przyjeżdżają dwu, trzyosobowe delegacje z każdego miasta siostrzanego. Zdaniem radnego Fułka takie spotkanie wszystkich partnerów zawsze przynosi korzyści dla Sopotu. Podczas czerwcowej sesji Rady Miasta Sopotu, radny Jerzy Radwan-Wiatrowski (właśnie wystąpił z koalicji) zarzucił Fułkowi, że poszukując dodatkowych funduszy na podróże zagraniczne zamierza doprowadzić do likwidacji Komisji Interwencji. Radny Fułek zaprzeczył tej inwektywie. Cyfry mówią W zeszłyrft^Sku Gdynia na wyjazdy radnych i urzędników (w sumie 32 delegacje) wydała 66 tys. zł (o 34 tys. mniej niż Gdańsk). W tym roku zarezerwowanych jest 75 tys. zł. Natomiast w sopockim budżecie na wyjazdy krajowe urzędników i radnych przeznaczono 24 tys. zł, zaś na zagraniczne - 38, 8 tys. zł, czyli około 20 proc. więcej niż w roku ubiegłym. W sumie gdyńscy radni i urzędnicy wyjeżdżali za granicę 24 razy - do Niemiec, Szwecji, Finlandii, Łotwy, Litwy, Białorusi, Szkocji i USA. Gdynia przyjęła w tym czasie 42 delegacje: z Europy, USA, Kanady oraz Chin. Sopoccy radni w asyście urzędników odwiedzili zagranicznych partnerów cztery razy, byli w: Rat-zeburgu i Baden-Baden (Niemcy), Ashkelonie (Izrael) i Vi-chy (Francja). Wkrótce wybierają się do Peterhoffu. Aldona Kaszubska Małgorzata Sokołowska Artur Kielbasiśski Gdańsk ■ Stogi* Protest trwa Blokada od poniedziałku Żaden pojazd nie wjedzie w poniedziałek na teren rozbudowywanej na Stogach bazy paliw. Wjazd blokować będg mieszkańcy Górek Zachodnich i Krakowca, którzy od czwartku pikietujg łeren budowy. Piątek był drugim dniem protestu mieszkańców. - Dzisiaj chcemy tylko pikietować, przepuszczamy samochody - mówi Roger Jackowski z Obywatelskiej Ligi Ekologicznej. - W poniedziałek rano szczelnie zablokujemy wszystkie wjazdy na teren budowy. Zezwolenie na poniedziałkową pikietę odebrał wczoraj w gdańskim magistracie Jerzy Fryzowski, radny dzielnicy. W bazie budowanych jest sześć zbiorników o pojemności 50 tys. metrów sześciennych każdy. Ma w nich być przechowywana strategiczna rezerwa paliwowa kraju. Trzy dni temu przedstawiciele Ministerstwa Przemysłu przesłali do Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku pismo, w którym wystąpili o pilotowanie inwestycji, jako strategicznej dla interesów kraju. Mieszkańcy twierdzą, że przedsięwzięcie jest nielegalne. - Złamano ustawy, uchwały i rozporządzenia, prokuratura prowadzi sprawę karną dotyczącą inwestycji - przekonują pikietujący. - Wycięto las. Na Stogach powinna rozwijać się turystyka, a nie przemysł. Miejscy i wojewódzcy urzędnicy nie zgadzają się z zarzutami o złamaniu prawa. Inwestor dysponuje w chwili obecnej prawomocnym zezwoleniem budowlanym. Podkreśla też - co kwestionują mieszkańcy - że inwestycja jest zgodna z planem zagospodarowania miasta. W zamian za budowę zbiorników Płockie Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów zobowiązało się do zakupu zastępczych mieszkań. - Mieli mnie wysiedlić 26 lat temu, gdy zbudowano pierwsze zbiorniki i mieszkam do dziś tam, gdzie mieszkałem. Ćwierć wieku wdycham opary z bazy paliw i widzę, jak ludzie umierają na nowotwory - mówi Jacek Jurczuk, mieszkaniec. -I będę protestował do skutku. Artur Kietbasiński Gdańsk, Muzeum Archeologiczne Wieża widokowa otwarta Widok na Motlawę z nowo otwartej wieży Wieża widokowa w Domu Przyrodników przy ul. Mariackiej 25/26 w Gdańsku została wczoraj udostępniona zwiedzającym. Atrakcję przygotowało dla mieszkańców i turystów gdańskie Muzeum Archeologiczne. Dom Przyrodników powstał pod koniec XVI w. Ten jeden z najosobliwszych budynków miasta jest dziełem Antoniego van Obbergena. Wieżyczka służyła kupcom gdańskim do obserwacji mchu statków w porcie. Fot. Maciej Kostun W 1845 r. cały obiekt przejęło Towarzystwo Przyrodnicze. Do wybuchu ostatniej wojny na wieży funkcjonowało obserwatorium astronomiczne. Muzeum Archeologiczne przejęło w latach 1956-1961 zrujnowany historyczny Dom Przyrodników wraz z wieżą. Budynek powoli przystosowywany był na użytek muzeum, wieża przez cały okres powojenny była zamknięta. (KI.) Gdynio-Orłowo Scena na plaiy 12 lipca wysłgpig na orłowskiej plaży aktorzy gdyńskiego Teatru Miejskiego w Gdyni. Na tle morza rozegra się pierwsze przedstawienie Sceny Letniej Teatru Miejskiego w Gdyni. Będzie to „Awantura w Chioggi" Carlo Goldoniego. Aktorzy wystąpią na plaży obok mola w Ortowie i zagrają rybaków z nadmorskiej wioski. Osią sztuki jest moc nieporozumień i intryg, z których wynika wielka awantura o sensacyjnym przebiegu i ślub trzech par. Komedię reżyseruje Waldemar Śmigasiewicz, a scenografię wymyślił Maciej Preyer. Asystentami są Marta Białkowska oraz Robert Sochacki. W rolach mieszkańców Chioggi zobaczymy: gościnnie Dariusza Siastacza, Małgorzatę Talarczyk, Beatę i Mariusza Żarneckich, Macieja Sykałę, Urszulę Kowalską, gościnnie Dorotę Lulkę, Stefana Iżyłow-skiego, Teresę Lipowską. Premiera odbędzie się 12 lipca. Gdyby pogoda zawiodła, spektakl zostanie przeniesiony do siedziby teatru przy ul. Bema. Od godz. 9 do 11 zaplanowano próby generalne. Na „Awanturę w Chioggi" można też się wybrać w kolejne lipcowe czwartki, piątki, soboty i niedziele - zawsze o godz. 20. Na scenę letnią, czyli na plażę w Orłowie przenosi się w lipcu także Sax Club Teatru Miejskiego. W piątki (o godz. 21.30), od 12 do 26 lipca wystąpią kolejno: Camerata Jazz Trio, Piotr Baron Trio oraz Orangetrane. We wtorki i środy po 12 lipca Scena Letnia w Orłowie należeć będzie do kabaretu. Zobaczymy składankę „Nie przerywajcie zabawy", oczywiście z repertuaru Teatru Miejskiego. Scena na plaży w Orłowie rusza dokładnie w 70-lecie występów w Gdyni pierwszego zawodowego zespołu. W czerwcu 1926 r. uruchomił tu swój Teatr Letni aktor i reżyser Józef Krokowski. (ANK.) ZARZĄD DRÓG I ZIELENI W GDAŃSKU ul. Partyzantów 36, 80-354 Gdańsk tel. 41-20-41, fax 41-67-58 OGŁASZA PRZETARG NIEOGRANICZONY NA BUDOWĘ oświetlenia Parku Miejskiego im. Marii Konopnickiej znajdującego się między ulicami Wały Jagiellońskie- Hucisko i Targ Rakowy w Gdańsku. Szczegółowe warunki zamówienia i druki ofertowe można uzyskać w siedzibie ZDiZ w Gdańsku począwszy od dnia ukazania się ogłoszenia. Oferty należy składać w sekretariacie ZDiZ w terminie do dnia 12.07.1996 roku. Postępowanie będzie prowadzone z zastosowaniem preferencji krajowych. Osobą upoważnioną do udzielania informacji w sprawach związanych z przetargiem jest inż. Piotr Gan - tel. 41-20-41 wew, 43 lub osobiście w siedzibie ZDiZ w Gdańsku, pokój nr 6. ____10006735 PfSWH._:_ Gminna Spółdzielnia "SCh" 83-140 Gniew, ul. 27 Stycznia 7 ogłasza przetarg nieograniczony na sprzedaż działki zabudowanej w Kolonii Ostrowickiej nr dz. 72/1 o pow. 0.1617 ha. Cena wywoławcza 32 000,- zł. Wadium w wysokości 10% należy wpłacić do kasy Sp-ni w dniu przetargu. Zarząd zastrzega sobie prawo odwołania przetargu bez podania przyczyny. Przetarg odbędzie się w siedzibie GS "SCh" w Gniewie dnia 1.07.96 r. o godz. 10.00. R 3520 Miejski Ogród Zoologiczny Wybrzeża Gdańsk-Oliwa, ul. Karwieńska 3 ogłasza przetarg nieograniczony na: adaptację garażu na komorę chłodniczą Wymagany termin realizacji zamówienia 30.08.96 r. Szczegółowe warunki techniczne można odebrać w siedzibie zamawiającego w pokoju nr 17 od pon. do śr. w godz. 10.00-14.00, po uprzednim wniesieniu opłaty 15,00 zł w kasie MOZ Wybrzeża. Osobą uprawnioną do kontaktów z oferentami jest konsultant ds. zamówień publicznych - Robert Kryspin przyjmujący w MOZ Wybrzeża w pokoju nr 17. Termin składania ofert upływa dnia 5.07.96 o godz. j 12.00. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 5.07.96 o godz. 13.00 w siedzibie zamawiającego w sali konferencyjnej. W przetargu mogą brać udział oferenci, którzy spełnią wymagania zawarte w szczegółowych warunkach zamówienia. 10006637 .. ........ PŁYTY GIPSOWE CENY PROMOCYJNE tel, 52 3694,52-12 58u. 55 te. 52-0353 10006615/12/23 Likwidator Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Kościerzynie - w likwidacji, ui. H Marca 41 ogłasza nieograniczony przetarg pisemny na sprzedaż prawa slego użytkowania nie zabudowanej dziatki nr277/2 o pow. 2830 nf, żonej w Kościerzynie przy ul. 8 Marca 41. Cena wywoławcza dziatki 7358,00 zl Warunkiem przystąpienia do przetargu jest złożenie ofert w siedzibie PGKiM oraz wpłacenie wadium w wysokości 735,80 zł w kasie przedsiębiorstwa do dnia 12 lipca 96 r. Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 15 lipca 96 r. o godz. 10.00 w siedzibie przedsiębiorstwa. Informacje o warunkach zabudowy dziatki i przetargu -tel. 863214. Zastrzega się prawo swobodnego wyboru oferty I unieważnienia przetargu bez podania przyczyny. Przetargi_™ &MMBwm iwo ™ 1996 Relaks W największej dyskotece w Polsce, otwartej niedawno w Elblągu KLIMAT KAZAMATÓW Kazamaty. Podziemna część fortyfikacji, w której zwykle znajdowało się również więzienie. Tyle o kazamatach traktuje encyklopedia. Nawiązaniem do idei kazamatów jest odtworzona cela na piętrze dawnej hali B-2 Zamechu; można ułożyć się na pryczy, przyjrzeć roznegliżowanym panienkom, których zdjęcia wiszą na ścianie więziennej celi. Jednakże głównym celem istnienia Kazamatów - klubu muzycznego EB jest muzyka. - Dlaczego przychodzimy do Kazamatów? Ze względu na niepowtarzalną atmosferę. Luz. Coś, czego nie ma w innych, elbląskich lokalach - mówi kilku uczniów IILO, którzy przyszli do największego aktualnie klubu muzycznego w kraju, by zrelaksować się między kolejnymi egzaminami maturalnymi. Zestaw utworów zadowolić może każdego: jest okazja by posłuchać dobrej muzyki i potańczyć. W piątki i soboty króluje muzyka techno. Wtedy też spotkać można w klubie przedstawicieli młod- szej generacji, poniżej 25 lat. W inne dni spotyka się bardziej dojrzałych „nastolatków". Na dyskoteki wchodzą tylko ci, którzy mają ukończone 18 lat. Wyjątkiem są koncerty znanych zespołów. Do dyspozycji gości są cztery bary na dole i jeden duży - na piętrze. - Klub Kazamaty obliczony jest na ok. 2000 uczestników. Pełna sala jest zwykle podczas koncertów znanych zespołów. W ciągu kilku tygodni, które minęły od chwili oficjalnego otwarcia klubu, na scenie wystąpili tu m.in.: Robert Chojnacki, Bajm, Wolna Grupa Bukowina, Illusion i Lady Pank. Przed tygodniem odbył się koncert zorganizowany wespół z Radiem Plus - „Yellow Top Twenty", czyli „Żółta Lista Przebojów". Przez całe lato, niezależnie od innych imprez, działać będzie wielka dyskoteka dla małolatów. Po Wrocławiu i Kołobrzegu Elbląg jest trzecim ośrodkiem w kraju, w którym istnieje podobny klub. Remont starej hali trwał zaledwie 3 miesiące. O elbląskich Kazamatach zaczyna już być głośno. Takiego, niemal bezpośredniego kontaktu z grającymi zespołami, nie ma w innych klubach. Człowiek współczesny jest istotą siedzącą, osiem godzin śpi, a potem siedzi: w pracy, w komunikacji, przed telewizorem. Ci, co teraz rządzą Polską, można by rzec, iż po części wysiedzieli sobie prawo do takiego zaszczytu, spędzając długie lata w komunistycznych więzieniach. Na siedząco najlepiej się myśli: Grecy starożytni znali maszynę parową, a nigdy nie zbudowali sieci pożytecznych żelaznych kolei. Dlaczego? Może rozumowali jakoś niekonsekwentnie, a to z braku wykrycia do tej czynności właściwej pozycji! U Platona filozofuje się na leżąco; arystote-lejscy perypatetycy stoją i chodzą... Jakby istniało dobre przełożenie pomiędzy ludzką głową i nogami - niby między ostrzem nożyczek i ich uchwytem! Na siedząco Siedzi się na posadzie i bywa, że przez to zostaje posiadaczem... Średniowieczny „człowiek luźny" (prekursor nowożytnego proletariusza) nie miał posady, stanu posiadania, ani też sąsiadów: nie siedział tylko się wałęsał - aż po wiekach paradoksalnie przezwyciężył to nasz rodak Wałęsa, który sam wychodząc z nizin zlikwidował światowy mit proletariatu... W Encyklopedii Staropolskiej Zygmunta Glogera czytamy, że „według prawa z roku 1496 luźni ludzie, nie mający co najmniej rocznej służby, nie mają być przechowywani w miastach i wioskach pod karą 14 marek" (hasło: „LUŹNI LUDZIE"). Człowiek pochodzi od małpy; rzecz charakterystyczna: nasi najbliżsi biologiczni bracia, orangutan i szympans, odrzucili już dawno ogony, szykując się wyraźnie do pozy ludzkiej w dziejach powszechnych... Ogon nie przeszkadza w bieganiu, wiszeniu, lataniu, pełzaniu - w siedzeniu ogon przeszkadza. I jeszcze słowo „dysydent", dysydent znaczy dokładnie „ten, który siedzi - po stronie przeciwnej" (łacińskie „dissi- Maciej Cisto Trzy miesiące koszmaru Policjant i AIDS Sławek ma 32 lała. Od dwóch lat pracuje w wydziale operacyjno-rozpoznawczym w sekcji narkotyków. Ostatnie trzy miesiące były dla niego koszmarem. - Poszliśmy likwidować melinę narkomańską - opowiada. -Oprócz kolegów z sekcji przydzielono nam młodych chłopców z patrolówki. Nikt im wcześniej nie powiedział, jak mają się zachowywać w stosunku do narkomanów, szczególnie tych, którzy są chorzy na AIDS. W mieście, w którym pracuje Sławek, meliny narkomań-skie są prawie na każdym rogu. On, pracując w sekcji narkotyków, zna większość narkomanów, wie, który z nich jest chory na AIDS. Tak samo było i w tym przypadku. - Znalem tych ludzi. Wiedziałem, że wszyscy są zarażeni. W takich przypadkach myśli się tylko o tym, by wyjść z takiej akcji cało. Pomyłka bowiem może kosztować życie, tak samo jak w przypadku, gdy ma się do czynienia z uzbrojonym człowiekiem -mówi. Każdy policjant, bez względu na to, gdzie pracuje, wchodząc do obcego mieszkania nie wie, na co trafi. W tym przypadku wszystko było wiadome. Sławek kazał kolegom przeszukać znajdujących się w melinie narkomanów. - Problemy zaczęły się już wtedy, gdy zobaczyłem, co robią młodzi i z przerażenia prawie usiadłem - relacjonuje. - Kolega przeszukiwał narkomana przesuwając po nim ręce. Jest to podstawov/y błąd, ponieważ narkomani często specjalnie chowają igły w takich miejscach, by policjanci nadziali się na nie. Przeszukiwać trzeba jedynie opuszkami palców. Po zakończonym przeszukaniu zaczął skuwać w kajdan- kami jednego z narkomanów. W tym momencie tamten wyciągnął igłę i wbił ją Sławkowi w nogę. - Był jedyną osobą, której nikt nie przeszukał. Po akcji koledzy sprowadzili Sławka do samochodu. Nie przestał się trząść. - Nie wiedziałem co mam zrobić, czy wracać do domu. Mam przecież trójkę dzieci - opowiada. Mogłoby się zdawać, że w takich przypadkach policja zapewnia swoim funkcjonariuszom pomoc medyczną, badania. Jest jednak inaczej. Nikt nie zainteresował się, czy trzeba Sławkowi zrobić testy na obecność przeciwciał HIV, nikt nawet nie zapytał się go o zdrowie. - Badania załatwiłem sobie po znajomości, gdyż na szczęście mam kolegę, który jest hematologiem. Na ostateczne wyniki musiałem jednak czekać trzy miesiące - mówi. - To był najgorszy okres w moim życiu. Rozpiłem się. Na głowie pojawiły mi się siwe włosy. W obawie o zdrowie żony i dzieci Sławek wyprowadził się z domu. Wiedział, że jeśli wyniki testów wyjdą pozytywnie, zostanie zwolniony ze służby. Jego życie wisiało na włosku. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. =• Wyniki badań wyszły negatywnie, ale jak wytłumaczył mi lekarz, tylko dlatego, że igła, którą wbił mi narkoman, była przez dłuższy czas poddana działaniu powietrza. Wirus HIV ginie bowiem pod wpływem tlenu. Sławek jest zdrowy fizycznie. Jego psychika jednak nigdy nie wróci już do normy. Opowiada, że od tego czasu nie przespał spokojnie ani jednej nocy. (AS.) Miami Beach - błękitne marzenie Przed hotelem Marlin na Collins Avenue w Miami Beach słoi Cadillac Sedan de luxe w kolorze karminowej czerwieni ■ dokładnie w tym samym odcieniu co elewacja hotelu. Nieco dalej, przed hotelem Avalon parkuje samochód marki Plymouth w tonacji biało-zielonej - tak jak fasada budynku. Błękit „elektryczny", delikatny róż, szmaragdowa zieleń, szkarłat, cytrynowa żółć - oto gama kolorów South Miami Beach. Hotele „Oasis", „Casablanca", „Fairmont", „Ritz Plaża" (maleńki w przeciwieństwie do swych paryskich i londyńskich imienników), „Essex Ho-use" (o oknach zdobnych w wizerunki flamingów), „Raleigh", który posiada najbardziej oryginalny basen w kształcie misy -wszystkie te budowle, wznoszące się wzdłuż plaży o zachwycająco białym piasku, to nagromadzenie przeróżnych form, kubicznych lub okrągłych, inspirowanych architekturą transatlantyków, hacjend meksykańskich, śródziemnomorskich rezydencji lub marokańskich kazb. Do 1975 roku, South Miami Beach, była schronieniem ubogich wygnańców z Brooklynu i „marielitos", uchodźców kubańskich, którzy przybywali tutaj na ło- dziach jak wietnamscy „boat people". Ale od czasu boomu z lat 80. zaczęli tu masowo napływać „beautiful people" czyli przedstawiciele elity, co automatycznie spowodowało ogromny wzrost cen. Dzięki wysiłkom organizacji Miami Design Preservation League, ta mała miejscowość nadmorska została zaliczona do zabytków historycznych. Zdaniem ekspertów, jest to najpiękniejszy przybytek „Art Deco", ruchu, który narodził się w czasie Wystawy Światowej w Paryżu w 1925 roku. Nawarstwiają się tutaj idwie epoki: starsza jest bardziej ozdobna, druga, nowsza, wzoruje się na przemysłowych i aerodynamicznych modelach okresu powojennego. Architekci, którzy uczestniczyli w restaurowaniu dzielnicy, starali się precyzyjnie odtworzyć pastelowe barwy i detale stylistyczne, a projektanci odtwarzali meble z epoki. South Beach stała się plażą modną i tłumnie uczęszczaną. Wieczorem rozbłyskuje tysiącami neonów. Cyklon „An-drew" zburzył wprawdzie nieco krajobraz, ale służby drogowe szybko usunęły jego ślady. Mickey Rourke ma w South Beach swój dom, Lauren Hutton spędza tam wakacje, a Chris Blackwell, szef Island Re-cordy, wykupił hotel „Marlin". Modelki i fotografowie mieszkają w hotelu „Centu-ry", pięknie odrestaurowanym, a posilają się w przyległej restauracji, przy dźwiękach fletu i harfy. Noce kończą się bardzo późno, czyli nigdy. Miłośnicy architektury mogą grupowo zwiedzać okolicę, ale na te wycieczki, organizowane przez Miami Design Preservation League, trzeba wcześnie wstawać, gdyż zaczynają się o... 10 rano. South Beach, to lekcja architektury, a zarazem wyprawa w przeszłość. Miłośnicy tego amerykańskiego zabytku mogą zapuścić się aż do Little Havana w starym Miami albo na Ali Baba Avenue, gdzie jest pełno minaretów. Ada Jankisz Smutny finał romansu Piękna nieznajoma Niebanalny był facet z Adama G., z ułańską fantazją, końskim zdrowiem i szalonym poczuciem humoru, co czyniło zeń doskonałego kompana do kielicha i innych sportów typowo męskich. Nic więc dziwnego, ie Adam G. otoczony był niezwykle licznym gronem kumpli, którzy jednak z przerażeniem stwierdzili, ie od paru dni ichnia dusza towarzystwa najwyraźniej rezon straciła, przestała sypać dowcipami i ■ co najgorsze ■ poczęła upijać się na smutno... Jakaż przyczyna tej metamorfozy być mogła? Starość? Ogólne zniechęcenie? Im dalej koledzy zastanawiali się nad ową zmianą, tym głupsze powody wymyślali, acz nie wpadli na rzecz najbardziej oczywistą i nie przypuszczali, że Adam G. mógł się zakochać. I to w dodatku nieszczęśliwie! On, uosobienie erotycznych snów wszystkich panien z okolicy (złośliwi powiadają, że nie tylko panien), na którego skinienie szły z radością blondynki, brunetki, rude, całkiem łyse, grube, chude, mężatki, panny i wdowy, zakochał się tak, że po prostu o niczym innym myśleć nie mógł, jak tylko o owej pięknej nieznajomej. Piękna była rzeczywiście, a nieznajoma jeszcze bardziej, bowiem Adam G. od kilku dni spotykał ją w rannym autobusie, którym podążał do roboty. I jeśli czytelnik wybaczy używanie wyświechtanych zwrotów, to Adam G. zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia i to z taką siłą, że stracił cały rezon, koncept i dowcip. Ale wiadomo, że takie koguty jak Adam G. nigdy nie ustępują i cokolwiek by się działo -dopną swego. Wiedział jednak Adam G., że na kobietę tak nieludzko piękną i urodziwą nie poskutkują prymitywne żarty czy nawet szerokie mu-skuly. Tu przynęta musiała być pierwyi sort, jak to mawiają nasi dawni bracia, a teraz już tylko przyjaciele. Jak już jednak zostało wspomniane, Adamowi G. nie brakowało wyobraźni i wymyślił genialny sposób na zdobycie owej niewiasty. Scenariusz podrywu autorstwa Adama G. miał być następujący: przeciętnego powszedniego dnia do autobusu miał wejść jeden z licznych kolegów i zabawić się w kieszonkowca. Trzeba było wyciągnąć portfel, albo ukraść całą torebkę i zacząć uciekać. Pierwszym, który miał się zorientować co jest grane miał być, rzecz jasna, Adam G. Koniec to czystej wody happy end. Adam G. rzuca się w pościg „za kieszonkowcem", bije go i odbiera łup, po czym wręcza go pięknej nieznajomej, która rzuca mu się na szyję i żyją długo i szczęśliwie... Scenariusz był jednak tak piękny, że udać się najzwyczajniej pod słońcem nie mógł. I, rzecz oczywista, nie udał. Bo chociaż kumpel (Janusz S.) bezbłędnie rozpoznał nieznajomą (Ewa M.), to za nic nie udało jej się okraść. Nie żeby Ewa M. była na tyle uważną kobietą... Po prostu nie miała przy sobie literalnie nic. Janusz S. sprawdził to z niezwykłą wręcz skrupulatnością, po czym dyskretnie przysunął się w stronę Adama G. i zameldował, jak się sprawy mają. Och, jakżeż rozpaczał przez moment Adam G. Tylko przez moment, bowiem Amor byłby wyjątkowo bezczelnym kurdu-plem, gdyby nie dal szansy „wykazania swoich uczuć" Adamowi G. Na następnym przystanku wsiadł jakiś młody koleś, staną! za Ewą M. i po pewnej chwili odezwał się kwestią następującą: „Bilety do kontroli!". Ewa M. nie zdążyła się nawet zdenerwować, kiedy kontrolera pochwyciły solidne ramiona Adam G., które uniosły faceta w przeciwny kąt autobusu, tam solidnie nakładły po gębie i na następnym przystanku wyrzuciły kanara z autobusu. „Taki fornal jak ty nie ma prawa sprawdzać biletów tak pięknym kobietom!". Na nic zdały się protesty reszty pasażerów i samej Ewy M. Adam G. tłukł zapamiętale, a kiedy wyrzucił natręta z pojazdu, przyozdobił twarz w uśmiech herosa i skromnie przedstawił swoje imię. „Zawsze lubiłem pomagać pięknym kobietom" -zażartował, po czym zapytał, co Ewa M. robić zamierza dziś wieczorem. Bo jeśli nic, to on gotów jest, co więcej, marzy aby spędzić nie tylko wspólny wieczór, ale i noc. Co tam noc! Wszystkie noce i dni, jakie tylko ich czekają... Ewa M. z trudem doszła do słowa. „No niestety, dziś wieczorem to chyba będę opatrywała brata, którego pan przed chwilą pobił i wyrzucił z autobusu". Adam G. błąd pojął błyskawicznie. Debilny żart w wykonaniu braciszka swojej miłości wziął za rzeczywiste zagrożenie i zareagował jak na absztyfikanta przystało. Ewa M. spotkała się jeszcze z Adamem G. Na sali sądowej, gdzie Adam G. został skazany na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu i grzywnę. Gdyby jednak ktoś zapytał bezpośrednio zainteresowanego, to z większą radością przyjąłby wyrok „bez zawiasów". Zycie, po definitywnej stracie szans u Ewy M., przestało mieć jakikolwiek sens... Tomasz Jachimek Str.6 29,30 czerwca 1996 Opinlg Pinia Młodzi i starzy Partia emerytów stawia na młodzież - taką informację przyniosła niedawno Polska Agencja Prasowa. Partia emerytów jest organizacją poważną. Nie ogranicza się do osławionego rzutu gruszką w Matkę Boską Wałęsy Partia emerytów d/iała dla dobra ogólnego. Ale pomimo tak wielce poważnego celu, szeregi tej zacnej organizacji zasila materia! raczej nie wróżący długiej przyszłości. Członkowie są często schorowani, ciężko doświadczeni przez los i, nie ma co ukrywać, wiekowi. Z takimi kadrami trudno sięgać daleko, choćby dlatego, że wzrok już nie ten, A wokół kłębią się różne wraże młodzieżówki, przybudówki, koła młodych i Strzelce. Dlatego dla dobra ogólnego trzeba nam dużo młodych emerytów i rencistów. Razem młodzi przyjaciele. p/if°U?vK, OlCiec foliTłK, f\l£ .02'BCKO Mol£ fi^fo h n Rys. Henryk Sawka Zjednoczenie całej prawicy, a tym bardziej całego „obozu posierpniowego" nie wydaje się Na zmianę Twardy chłop woli ROP ;ię realne | o wyborów tylko roczek i nastą-M ^ pią wielkie zmiany. Skończą się m ■ czasy zdecydowanej przewagi | m m koalicji SLD-PSL, a może i ona I m W sama. Bardzo prawdopodobne, I ze rządy przejmie koalicja naro- | dowo-ludowa ROP-PSL, jeżeli zdobędzie wspar-| cie jeszcze jakiejś „trzeciej siły". Ona może zor-| ganizować się wokół Lecha Wałęsy lub Unii | Wolności (bądź jej prawicowego nurtu), albo | obu tych ugrupowań łącznie. Zjednoczenie całej I prawicy, a tym bardziej całego „obozu posierp-| niowego", o czym marzy Marian Krzaklewski, I nie wydaje się realne, mimo że taki alians zdo-| byłby co najmniej 35 procent głosów i jeszcze | więcej mandatów. | SLD ze swoją płus-minus ćwiartką wiernego | elektoratu pozostanie ugrupowaniem najsilniej-| szym, ale słabnącym; zużywa się. Żaden lider I SLD nie błyszczy; stali się jakby matowi, niewy-1 raziści, a do tego tyją. Gospodarka ochwaciła 1 się, zaczyna kuleć{bo w Niemczech, u naszego | pierwszego partnera, szerzy się nastrój zagubie-| nia, wywołany recesją i nawrotem socjalnych | napięć. U nas drożeje żywność, co dla biedniej-| szej potowy elektoratu oznacza, że trzeba się ro-I zejrzeć za lepszym rządem, prawicowym w for-| mie, a lewicowym (ściślej: populistycznym) | w treści. ROP jak ulal pasuje do tych tęsknot I i choć wedle sondaży nie sięga jeszcze polowy | wpływów SLD, to szybko dystans nadrobi i swo-| ją ćwiartkę też uzbiera. Ma bowiem ROP trzy rezerwy. Pierwsza - to szczątki paru tuzinów kanap 1 prawicowych. Jan Olszewski rozwalił je prostą metodą zignorowania dychawicznej konkurencji. Ołal ją. Kto chce do mnie - zaprasza - proszę bardzo, ale bez żadnego „ale"! Taktyka wyśmienita, bo ludzie wolą liderów twardych niż miałkich. Druga - to szeregi „Solidarności". Nie wiadomo, co ostatecznie postanowi jej zjazd, ale w każdym przypadku Olszewski zgarnie wielką część solidarnościowców, z Wrzodakami na czele. Trzecia - na którą Olszewski ponoć liczy najbardziej - to ci obywatele, co poprzednio na wybory nie chodzili; jedna trzecia Polaków. Większość z nich nie pójdzie i tym razem, ale część uda się zwabić programem ROP, który jest genialny; bezsensowny wprawdzie, lecz jakiż ponętny! Każdemu zaraz będzie o wiele lepiej, tylko komuchom o wiele gorzej. Ktoś w obozie Olszewskiego (Jacek Kurski?) zrozumiał oczywistość, że mądre, logiczne, opasie programy wyborcze są warte funta kłaków, gdyż czyta je wyłącznie garstka inteligencji, która i tak na ROP nie zagłosuje. Do przytłaczającej większości elektoratu trafia się obietnicami, że podatki będą mniejsze, a wydatki z budżetu o wiele większe. ROP musi więc rosnąć w silę. Co prawda, niektórzy mówią, że potem poleci na łeb na szyję, jak pani Hanna Gronkiewicz-Waltz, ale wcale tak być nie musi. Co innego surowy i zarazem ojcowski Pan Mecenas, co innego szczebiocząca mamuśka. SLD i ROP mniej więcej równo podzielą się polową głosów; może nawet nieco większą połową? Z reszty najwięcej załapie PSL, partia „obrotowa". Ona jest ideowo nijaka, obojętne jej, czy w lewo iść czy w prawo, byle uczestniczyć | w rządach, obsadzić ile się da posad i trochę | podmaślić chłopów. Bardzo logiczna strategia i dla partii starego typu, w istocie - klasowej, dla-1 tego w wyborach parlamentarnych wypadnie \ znacznie lepiej niż w prezydenckich. Waldemar I Pawlak jako głowa państwa nie pasował nawet I kmieciom, lecz jako ten, co dba o ich interesy, J pasuje jak najbardziej. Unia Wolności zdobędzie swoje dziesięć pro- ( cent, a jeśli wejdzie w układ z resztówką wyznawców Lecha Wałęsy to nawet piętnaście. Ty- j le co PSL. Te dwa języczki u wagi staną po wyborach przed koniecznością ułożenia jakiegoś | kompromisu - i między sobą, i razem z którąś | Z partii największych - SLD lub ROP. Inaczej f nie da się złożyć żadnego rządu i trzeba będzie i robić następne wybory. Na piątego (albo szóstego, jeśli UW i „walę- j siacy" wystartują osobno) wślizgnie się chyba ; do Sejmu Unia Pracy. Oby, bo to sensowna partia, choć energią nie imponuje. Pół roku temu f straciła okazję, aby zmontować „postsołidarno-' ściowy centrolew" z kiłkunastoprocentowympo- j parciem, a w polityce co przegapione, to nie j wraca. Taką stawiam diagnozę. Będę dumny jak f paw, jeśli się sprawdzi choćby na cztery piąte. Ale cieszyć się nie będę, gdyż trójpartyjna koalicja wokół ROP, ani wokół SLD nie wydaje mi \ się atrakcyjna. Bułgarom lepiej, bo w zapasie mają cara, j a u nas i monarchia była jakaś niewydarzona. Wojciech Gielżyński j Rassoł po Słolicznej Fiński napój na rosyjskiego kaca Fińscy farmerzy spodziewają się zrobić furorę w Rosji, sprzedając jej przemysłową wersję Ras-sołu, napoju o smaku kiszonej kapusty. Napój ten, robiony z ziół i czosnku, od dawna słynął w Rosji ze swych właściwości leczniczych. Używa się go do zakwaszania ogórków i kapusty. Pozostały po nich płyn bardzo się przydaje nazajutrz po pijaństwie zamiast śniadania... Obecnie grupa fińskich hodowców warzyw produkuje wywar z kapusty - specjalnie na eksport do Rosji. Rosjanom może się nie podobać nasz Rassoł, rozumują Finowie, ale na pewno go potrzebują -roczna konsumpcja alkoholu w Rosji wzrosła z sześciu litrów na osobę w 1984 roku do 14 litrów w 1992 roku. Jak mówi minister spraw zagranicznych An-driej Kozyriew, jest to już „problem filozoficzny". Finowie, którzy od wielu lat handlują ze swym wielkim sąsiadem, liczą na sprzedaż Rassołu w Sankt Petersburgu i Moskwie, gdzie konsumenci preferują trady- cyjne rosyjskie potrawy i napoje. Wprawdzie Rassoł jest sprzedawany w patriotycznych czerwonych puszkach ozdobionych wizerunkiem matrioszki, ale nie wiadomo, czy Rosjanie przyjmą go równie entuzjastycznie jak niegdyś Coca-Colę... ,Rassoł nie ma nic wspólnego z Finlandią - powiedział jeden z urzędników ambasady rosyjskiej. - Gdy o nim mowa, przypomina się rosyjskie przysłowie o wożeniu piasku na Saharę. Sądzę, że oni nie przeprowadzili ba- dań rynkowych. Przecież prawie każda rodzina w Rosji robi przetwory na zimę, po cóż więc miałaby kupować je z zagranicy w puszce". Urzędnik potwierdził jednak, że Rassoł jest doskonałym lekarstwem na przepicie. Dodatkowym problemem dla fińskich kupców jest sprawa podatków od importu - każda puszka Rassołu będzie kosztowała dwukrotnie więcej niż Coca-Cola i, co ważniejsze, dwukrotnie więcej niż butelka wódki. mu AchS Te kobiety. Mały, biały pies Wszystko zaczęło się od całkiem przeciętnej jazdy windą. Wtedy to 52-letni Marian K. po raz pierwszy ujrzał o połowę młodszą od siebie Beatę C., efektowną brunetkę, właścicielkę małego, białego psa, który wraz ze swą panią podróżował windą w wiklinowym koszyku. Pani Beata mieszkała na szóstym, pan Marian dwa piętra wyżej, ale nawet stosunkowo krótki czas wspólnej jazdy pozwolił Marianowi K. jednoznacznie stwierdzić, że zakochał się - jak to piszą w ckliwych romansach - od pierwszego wejrzenia. I niech się dzieje co chce, niech jego szczęśliwe do tej pory życie rodzinne legnie w gruzach, ale on zdobędzie tę tajemniczą brunetkę, zacznie z nią romansować, a jeśli ona nie będzie miała nic przeciw - nawet się ożeni. Marian K. czuł się niemal jak harcerz, godzinami wystając pod blokiem i czekając, aż jego miłość - inaczej owej pani nie nazywał - raczy wyjść na spacer z psem. Mały piesek miał jednak najwyraźniej niesłychanie wytrzymały pęcherz, bo praktycznie na dworze pojawiał się tylko raz... Marian K. szybko doszedł do wniosku, iż dzieje się to około 21, tak więc już na kwadrans przed dziewiątą sterczał pod klatką. Ale prawdziwemu mężczyźnie, jakim bez wątpienia Marian K. był, wkrótce przestała wystarczać obserwacja i czas było podjąć bardziej radykalne działania. Pewnego dnia, kiedy pani Beata wracała z pracy, pan Marian wśliznął się niepostrzeżenie do windy, poprawił fryzurę i efektownie się przedstawił. Pani Beata, owszem, przedstawiła się również... po czym wyjęła z torby tygodnik kobiecy i zajęła się lekturą. Nie zmartwiło to jednak Mariana K., który radosny niczym skowronek wbiegł do swego mieszkania i cichutko skandując pod nosem „Beata! Beata!" zabrał się do pisania pełnego gorących wyznań listu. Pismo włożył do koperty, po czym zjechał dwa piętra niżej, zadzwonił i uciekł. Widział zza rogu, jak mocno zdziwiona pani Beata podnosi kopertę, rozgląda się dookoła, po czym zamyka drzwi. Teraz ruch należy do niej i to ona, niby przypadkiem powinna wejść do windy. A potem... Mi- nęły trzy dni. Niestety, pan Marian celowo jeździł windą w tę i z powrotem nawet po 13 razy pod rząd, lecz pani Beata nie chciała ani przypadkiem, ani celowo spotkać nieszczęśliwie zakochanego bohatera. Jako prawdziwy mężczyzna, do którego powinna należeć inicjatywa, Marian K. zdecydował, że da swojej ukochanej jeszcze jedną szansę. Po czym porwał pani Beacie psa. Kiedy mały, biały piesek pobiegł za róg bloku, mając do załatwienia niezwykle pilną potrzebę, pan Marian schwycił go za kark, wsadził do torby i uciekł. Jakże rozpaczała przez dwa dni pani Beata, kiedy jej ulubieniec zniknął! Na nic zdały się poszukiwania, następnego dnia rano pani Beata przykleiła na osiedlu kilkanaście ogłoszeń, lecz bez rezultatu. Po dwóch dniach do drzwi pani Beaty zapukał Marian K. I wszystko było wedle marzeń pana Mariana - gospodyni nie mogła ukryć wzruszenia, a znalazcę zaprosiła na herbatę. Wtedy to cały, misternie przygotowany plan runął - w pokoju pokazał się jakiś młody człowiek, który zo- stał przedstawiony jako „jej mąż". Tu Marian K. stracił panowanie nad sobą. Na „jej męża" najpierw poleciał wazon z kwiatami, potem sam adorator rzucił się na rywala z pięściami... A jego miłość za nic miała, niestety, ten szaleńczy, desperacki akt rozpaczy i zadzwoniła na policję. Pan Marian chwycił więc jeszcze pod pachę psa i wybiegł z mieszkania swojej sąsiadki. Żona Mariana, która już się przyzwyczaiła, że ostatnimi czasy jej ślubny zachowuje się co najmniej dziwnie, nie zdziwiła się zbytnio widząc psa miłej dziewczyny z szóstego piętra. Nie zdziwiła się też, kiedy po godzinie do drzwi zapukali policjanci wraz z ową młodą panią i jej mężem, zabrali psa, a jakiś posiniaczony pan krzyczał do jej męża, że spotkają się w sądzie. Marian K. był najwyraźniej zdruzgotany. Nawet nie tym, że musi zapłacić grzywnę, ale taka piękność jak Beata C. zdarza się niezwykłe rzadko... Ach! Te kobiety... Tomasz Jachimek Dziewczyny z domu publicznego są zadowolone i niezależne Nocne usługi ita, Aga „Hacjendy", lokalu, kłóry zdobył już sławę łakie wśród panów w Niemczech i Holandii. Gdzieś w Amsterdamie, Berlinie, podróżujqcy służbowo po Europie mężczyźni przekazujg sobie adres tego skromnego lokalu na dalekich peryferiach polskiego miasta średniej wielkości. Małżeństwo O. postanowiło założyć własny interes. Początkowo myśleli o piwiarni lub małej restauracji. Ponieważ jednak doświadczenia innych gastronomików nie wskazywały na to, że obecnie w tego typu dziedzinie można odnieść sukces, szczególnie jeśli nie ma się pieniędzy na wynajęcie lokalu w centrum miasta, więc pan O. wymyślił sobie „Ha-cjendę". O. kupili stare zabudowania na peryferiach miasta i zaczęli remont, który - choć sama „Hacjenda" funkcjonuje już od trzech lat - ciągnie się nadal. O. rozbudowuje, dodaje, poprawia - na tyle, na ile pozwala mu ilość posiadanej gotówki i spłata kredytów, które zaciągnął na początku działalności. „Hacjenda, czynne 24 h" -taki napis zauważyła jedna z koleżanek dziennikarek, kiedy pewnego niedzielnego popołudnia wybrała się z mężem na spacer. - O, jakiś nowy lo- i piwo. W „Hacjendzie" jest taki zwyczaj, że jak dziewczyna idzie z klientem „na usługę", to klient płaci umówioną cenę i funduje szampana, który podawany jest do pokoiku w suterenie. Między godziną 18 a 19 zjeżdżają się taksówkami dziewczyny. Przychodzi też ochroniarz z wyszkolonym owczarkiem. Andrzej O. przyznaje, że ochroniarz znacznie podniósł koszty całego interesu, ale jest tu niezbędny. Stajnia Po przyjeździe dziewczyny rozsiadają się na służbowej sofie i opowiadają sobie, jak minął dzień. Siedzą więc sobie dziewczyny ze stajni „Hacjenda", plotkują, przeglądają kolorowe pisma, rozwiązują krzyżówki i czekają na klienta. Czas płynie leniwie, bo pierwsi goście zazwyczaj zjawiają się ok. godz. 21. dy", ale jak zobaczył Ewę, to uciekł. Dorota miała podobne przeżycia. Uważa tylko, że nie miała takiego wyboru jak Ewa. Mąż pewnego razu zostawił ją z dwójką dzieci i poszedł „w Polskę". Gdy w kraju zaczęły powstawać agencje towarzyskie, to powiedziała sobie, że raz kozie śmierć. Teraz już nie musi obawiać się biedy. Przy dzieciach pomaga jej matka, która tylko domyśla się, jak Dorota zarabia na chleb z masłem, ale o szczegóły nie wypytuje, woli nie wiedzieć. Klienci -Klient to klient - mówi Ewa. - Ja wykonuję usługę. Dobrze jak facet jest przystojny i kulturalny, ale najczęściej jest brzydki i musi się porządnie umyć, zanim do czegoś dojdzie. „Hacjenda" ma swoich wiernych klientów. Jeden, chłopcem, który z wyraźną tremą rozgląda się po wnętrzu. Starszy zamawia po drinku. Po chwili dogadują się na usługę z Ewą i Dorotą. Ewa wychodzi do pokoju miłosnych igraszek z młodszym z gości. Po dwudziestu minutach chłopak wraca. Zamawia drinka i wypija go w dość ponurym nastroju. - Co, pierwszy raz? - pytam. Kiwa potakująco głową. Kontakt z Ewą wywołał w nim coś w rodzaju strachu. - Kolega ci zafundował? -zagaduję chłopaka, który nie jest zbyt skłonny do rozmowy. - Nie, to mój ojciec - odpowiada. Marcin ukończył właśnie szkołę zawodową i na tę okoliczność ojciec zafundował mu seksualną inicjację. Przyjechali z Konina trochę poszaleć. Ojciec ma prosperujący zakład stolarski, więc stać ich na parę dni szaleństwa. Wkrótce Marcin zacznie pracę w ojca warsztacie, a niedługo może zostanie jego właścicielem. kał. Może wpadniemy coś przekąsić? - zaproponowała mężowi, który nie miał nic przeciwko temu. Jednak „nowy lokal" okazał się dość dziwny. Owszem, w barku były jakieś alkohole, ale na pytanie o jedzenie, pani O. wzruszyła tylko ramionami. - Wychodzimy stąd - szepnął mąż do żony dziennikarki. Dopiero na zewnątrz dodał: Przecież to jest burdel! Rzeczywiście w języku polskim nie ma innego, właściwszego określenia dla „Hacjendy". Choć w ostatnich latach tego typu przybytki zwykło się nazywać eufemistycznie agencjami towarzyskimi, ale taka nazwa nie oddaje istoty rzeczy. Bo zazwyczaj tzw. agencje towarzyskie dowożą panie „do towarzystwa". Więc jak inaczej nazwać „Hacjendę"? Stacjonarną agencją towarzyską? Późnym popołudniem Magda O. sprząta pozostałości po całonocnej zabawie. Pomaga jej w tym 18-letnia kuzynka. Zimą Magda O. rozpala w kominku - wtedy robi się nastrojowo i swojsko. W tym czasie mąż Magdy, Andrzej, jedzie rozklekotanym fordem po zaopatrzenie. Podstawę zaopatrzenia stanowią szampany Ponieważ wcześniej znałem małżeństwo O., więc nie miałem problemu z zawarciem bliższej znajomości z dziewczynami. Po kilku wizytach w „Hacjendzie" zaczęły mnie traktować jak swojego. To sprzyjało rozmowie - szczerej do pewnych, zakreślonych granic. Ewa i Dorota bardzo chętnie opowiadają o swoim wcześniejszym życiu i doświadczeniach w obecnej pracy. Ewa ze względu na urodę i poczucie humoru jest gwiazdą „Hacjendy". To do niej każdej nocy zgłasza się największa liczba klientów. Andrzej O. nie ukrywa, że Ewa jest dla niego bardzo cennym nabytkiem. Kiedyś pracowała w szpitalu. Z wykształcenia jest dyplomowaną pielęgniarką. Była mężatką. Mąż nie za bardzo garnął się do pracy, natomiast przepadał za kobietami i nocnym życiem. W końcu Ewa zrezygnowała z męża, wspólnie wynajmowanego mieszkania i ciężkiej pracy w szpitalu za miesięczną pensję, której równowartość „wyrabia" obecnie w ciągu jednej nocy. Dorobiła się już własnościowego mieszkania, trochę odłożyła i nie martwi się specjalnie o przyszłość. Były mąż Ewy przyszedł kiedyś z kolegami zabawić się do „Hacjen- właściciel dużej hurtowni, przyjeżdża od czasu do czasu taksówką aż z Poznania (140 km). Ostatnio zawitał tu prosto z pracy. Był w przybrudzonym dresie, a przy sobie miał metalową kasetkę z utargiem. To jest tak dobry klient, że jak przyjeżdża, to Magda O. zamyka „Hacjendę" dla innych gości. Rano, po całonocnej zabawie, hurtownik wydał dyspozycje przez telefon swoim pracownikom w Poznaniu i pojechał z Magdą do sklepu po czyste ubranie. Po tej wizycie nikt nie mógł narzekać na straconą noc. - Żonaci faceci, jak są tu pierwszy raz, to tak śmiesznie się czają - mówi Dorota. - Ale później chętnie wracają, chyba że zaliczą wpadkę... - W tym miejscu Dorota opowiada, jak przy jej udziale facet może zaliczyć wpadkę: - Często są tak zaaferowani, że już po wszystkim zapominają jakiejś części garderoby albo wkładają koszulę na lewą stronę. Nawet jeśli coś takiego zauważę, to im nic nie mówię. A niech się trochę potłumaczą w domu! Funda Do lokalu wchodzą dwaj mężczyźni. Jeden z nich jest właściwie kilkunastoletnim Fot. Jarek Rybicki Kiedy Ewa ma trochę wolnego czasu, próbuję ją wypytać o takich klientów jak Marcin. Nie chce na ten temat rozmawiać. Uśmiecha się tylko tajemniczo. Za to Dorota bardzo chętnie opowiada o swojej ostatniej przygodzie z klientem: - Był młody i bardzo przystojny. Wzięliśmy szampana i poszliśmy do pokoju. Na samym początku wszystko wyglądało normalnie, póki się nie rozebrał. Ciało miał całe w bliznach. Chciał żebym zaczęła kopać go i chodzić po nim w butach. Nie zgodziłam się. Powiedziałam, że jak chce być skopany, to ja mogę zawołać szefa. Ale to mu nie odpowiadało. Nad ranem ostatni klienci wracają do domów i hoteli. Niektórych do centrum miasta odwozi brat właściciela „Hacjendy". Klientom nie może wydarzyć się żadna przygoda, poza przygodą z dziewczynami. „Bohaterki" nocy polegują wyczerpane na sofie. Ewa sześć razy wychodziła „na usługę", Agata i Dorota po pięć. Karol Borowy Teguila na śniadanie Trunkowe gwiazdy Nie łylko z okazji rozmaitych świąt i uroczystości, na wielu stołach pojawią się napoje wyskokowe. Popijać lubią także znane gwiazdy światowe. Poniżej zamieszczamy ich wypowiedzi, o tym, jakie trunki preferują. Bynajmniej nie dla reklamowania picia, lecz raczej ku przestrodze dla tych z nas, którzy już się zbytnio zagalopowali, jeśli idzie 0 nadużywanie alkoholi, albo zmierzają w tym kierunku. Joan Collins - Alexis z „Dynastii" - „Tajemniczym" eliksirem, który sprawia, że czuję się młoda i seksowna jest szkocka whisky. Piję dużą szkocką, ale co najwyżej jedną dziennie 1 tylko wówczas, kiedy już skończę pracę. Uwielbiam też szampana, ale muszę go unikać, ponieważ po pierwszym kieliszku mam ochotę na wiele następnych. Sean Penn - hollywoodzki aktor i były mąż Madonny. - Mówiąc szczerze bardzo mało znam Madonnę, ponieważ począwszy od dnia ślubu byłem nieustannie pijany i nie pamiętam nawet co robiłem i o czym z nią rozmawiałem. Dopiero po rozstaniu z Madonną, z jej relacji prasowych dowiedziałem się jakim byłem potworem. Teraz piję tylko okazjonalnie i kontroluję się w trakcie, żeby nie przeholować. Michael Barrymore - angielski śpiewak i uczestnik progra- mów TV. - Zdaję sobie sprawę, że jestem alkoholikiem. Pewnego razu podjechałem pod dom tak napompowany whisky, że po wyjściu z samochodu upadłem na śnieg i straciłem przytomność. W momencie, gdy się ocknąłem, poczułem lodowaty chłód i zobaczyłem wokół biel - myślałem, że umarłem. Jakoś przecież dobrnąłem do mieszkania. Spojrzałem w lustro i przestraszyłem się, ujrzałem bowiem jakieś zwierzę oszronione od stóp do głów. Od tej pory nie przestaję uczestniczyć w spotkaniach Anonimowych Alkoholików . Carrie Fisher - córka gwiazdy filmowej Debbie Reynolds, aktorka (grała m.in. w „Gwiezdnych wojnach"), prezenterka TV, pisarka. -Mam za sobą długoletnią kurację antyalkoholową m.in. w grupie Anonimowych Alkoholików. Moje wizyty u terapeuty rozpoczęłam już jako 15-latka. Mama piła dużo i często, lecz w przeciwieństwie do mnie, nie odbijało się to negatywnie przynajmniej na jej pra-cy. Rezygnacja z alkoholu przyszła mi bardzo trudno. Do dziś myślę o nim np. wtedy gdy chcę się zrelaksować, tylko że walczę z tym pragnieniem, podobnie jak z odruchem dolania kieliszka wódki albo dżinu do soku, który właśnie piję. (Gr.Dz.) 29,30 czerwca 1996 Str.7 Dfugie przebywanie nq słońcu moie spowodować oparienig skóry, a ngweł porażenie słonecine Wakacyjna pierwsza pomoc Podczas wakacyjnych wędrówek i wypoczynku na plaży narażeni jesteśmy na niemiłe niespodzianki. Upał prowadzi często do zasłabnięć. Spacerując boso po piasku czy trawie, możemy nadepnąć na szkło. Możemy leż być świadkami wy-ciągnięcia na brzeg kogoś, kto przed chwilą się topił. Co robić w łakicb przypadkach ■ radzi doktor Wojciech Kowalewski z pogotowia ratunkowego w Gdyni. - Zawsze oczywiście'lepiej jest zapobiegać takim sytuacjom. Powinniśmy dbać o to, by nie przebywać zbyt długo na słońcu. Jeśli mamy skłonność do zasłabnięć, unikajmy dusznych, przegrzanych pomieszczeń. W miejscach, gdzie mogą znaleźć się odłamki szkła, nie chodźmy boso. - A jeżeli komuś przydarzyło się poleżeć na słońcu zbyt długo? - Pamiętajmy o stosowaniu kremów lub mleczek z odpowiednimi filtrami. Należy je dobierać w zależności od rodzaju skóry i czasu, w jakim będzie ona narażona na kontakt z promieniami słonecznymi. - Zdarza się, że ktoś zaśnie na plaży... - Naraża się na poparzenia, a nawet porażenie słoneczne. Towarzyszą temu zwykle bóle głowy, podwyższona temperatura, wymioty i ogólne osłabie- nie. W takich przypadkach konieczna jest wizyta u lekarza. Ulgę w przypadku zbyt mocnej opalenizny przyniesie na pewno chłodny prysznic. SJcórę można też nawilżyć mleczkiem po opalaniu. - Nasze babcie zalecały okład z kwaśnego mleka... - To na pewno nie zaszkodzi - skóra ma również kwaśny odczyn. Jeżeli mleko będzie zimne, ochłodzi rozgrzane ciało. - Co robić, jeżeli ktoś zasłabnie? - Przede wszystkim taką osobę należy przenieść w cień. Położyć płasko, a nawet z głową nieco niżej. Można też podłożyć coś pod nogi. Dobry będzie też zimny okład na czoło i kark. Musimy jednak pamiętać, że każde omdlenie może mieć inne przyczyny. Zasłabnąć może na przykład osoba starsza, chora na serce. Ko- nieczna będzie wówczas pomoc lekarska. - Szkło wbite w stopę też zdarza się w lecie nierzadko... - Jeżeli szkło nie wbiło się głęboko, możemy spróbować je wyciągnąć, pamiętając, iż należy zachować podstawowe zasady higieny. Ranę należy przemyć czystą wodą, na przykład mineralną, i założyć opatrunek. Dobrze, jeżeli mamy pod ręką wodę utlenioną i jałowy opatrunek. W przypadku, gdy rana jest poważniejsza lub podejrzewamy, że utkwiły w niej kawałki szkła, należy natychmiast zgłosić się do lekarza, ponieważ może grozić, na przykład, zakażenie tężcem. - Jak pomóc osobie, którą przed chwilą topiła się i właśnie została wyciągnięta z wody na brzeg? - W takim przypadku musi zostać wezwany lekarz. Zanim się zjawi, musimy zadbać o to, by nie ustała akcja serca i oddychanie. Wskazany jest zewnętrzny masaż serca, a czasem oddychanie metodą usta -usta. Pierwsza pomoc często ratuje życie. Anna Fibak leśne pasożyły Niebezpieczne kleszcze Ukłucie kleszcza może spowodować kleszczowe zapalenie mózgu. Pasożyty te sq aktywne od kwietnia do października. Ale parazytolodzy i specjaliści chorób inwazyjnych zapewniają, że mieszkańcy województwa gdańskiego nie mu-szg się ich obawiać. Pasożyty te nie lubią lasów sosnowych i innych suchych siedlisk. Przeważnie występują na pograniczu lasów liściastych i łąk oraz w lasach mieszanych, szczególnie usytuowanych wokół wód. W Polsce pospolitym kleszczem jest Ixodes ricinus, a największym jego siedliskiem rejony: Bieszczad, Białowieży, Augustowa, Ostrołęki, a także Śląska i Lubelszczyzny. Tam też odnotowuje się najwięcej , zachorowań. Na ukłucia kleszcza najbardziej narażeni są: pracownicy leśni, rolnicy, zbieracze grzybów i jagód, a także miłośnicy psów i leśnych wędrówek. - Ludzi atakują najczęściej nimfy, pasożyty młodociane -twierdzi dr Joanna Stańczak z Zakładu Parazytologii Tropikalnej Instytutu Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni. - U dzieci głowę i kark, u dorosłych okolice pachwiny i genitaliów. Ukłucia często powodują u osób wrażliwych odczyny alergiczne, mogą objawiać się wysoką temperaturą i ogólnym osłabieniem orgpizmu. Grożą również zakażeniem wirusem kleszczowego zapalenia mózgu lub krętkami Wywołującymi boreliozę lyme. Nierozpoznane i nieleczone powodują poważne powikłania. Parazytolodzy uspokajają, że zakażone klesz- cze stanowią jednak niewielki odsetek. Przed ukąszeniami ustrzeże nas odpowiednio dopasowana odzież, a także specjalne odstraszające je preparaty - dostępne w każdej aptece. Spryskana nimi skóra lub odzież stanowi ochronę. Ukąszeniom zapobiec może również specjalna szczepionka. - Szczepić się czy nie? To już indywidualna decyzja -twierdzi dr Stańczak.- Szczepienie należy najlepiej rozpocząć zimą lub wczesną wiosną. Po pierwszym zastrzyku, kolejny należy zaaplikować już po miesiącu, następny - po roku. To daje nam trzyletnią gwarancję ochrony przed ewentualną chorobą na trzy lata. Nie jest jednak za późno dla tych, którzy w sierpniu wybierają się na wypoczynek do lasu. Małgorzata Suchocka O *>"■ ■ ** KLE#c?(. Rys. Henryk Sawka Rys. Henryk Sawka WITAMINY JEDZ CODZIENNIE Po szczególnie uciążliwej tegorocznej zimie, a i po przedłużonej, niezbyt przyjaznej wiośnie, u wielu z nas nastąpiło pogorszenie kondycji, osłabienie, a niekiedy pojawia się nawet apatia... Aby sobie pomóc, musimy więcej wiedzieć o tym, jak funkcjonuje nasz organizm i czego mu do zachowania równowagi sił brakuje. Proponujemy cykl cotygodniowych informacji o witaminach, trochę wiedzy o tym, jak i kiedy witaminy odkryto i co z tego wynika. O tym trudno się dowiedzieć zarówno od lekarza, gdyż najczęściej nie ma on czasu na dłuższe wywody, jak i od kucharza czy producenta żywności, którzy podczas przetwarzania surowców częsta „niszczą" wiele w nich zawartych, a organizmowi człowieka potrzebnych witamin i mikroelementów. Proszę przeczytać i ewentualnie zachować w kuchennym archiwum podane przez nas informacje, gdyż - jak sądzimy - mogą się przydać. Przede wszystkim jednak pragniemy Czytelników zachęcić do stasowania hasła: Witaminy jedz codziennie! Magdalena Krempeć Jolanta Łuczkowska Zaczynamy od witaminy A Witaminy to związki chemiczne, których (w większości) człowiek sam nie potrafi wytworzyć. Dostarczane są z pokarmami w postaci gotowej lub jako związki, dzięki którym w organizmie ludzkim tworzą się witaminy. Witaminy biorą udział we wszystkich przemianach zachodzących w organizmie, w całości przemian chemicznych i energetycznych. Brak witamin (tzw. awitaminoza) jest przyczyną wielu chorób. Wydaje się nieprawdopodobne, że jeden składnik żywienia odgrywa rolę w tak licznych procesach sprzyjających zdrowiu! To witamina A. W przeciwieństwie do lekarstw działających w wąskim zakresie, witamina A pomaga w regulacji i podtrzymywaniu podstawowych funkcji ludzkiego organizmu. Przede wszystkim jest wyznacznikiem gładkiej i zdrowo wyglądającej skóry. Jest ona również odpowiedzialna za ostrość widzenia, zwłaszcza nocą. Witamina A wspiera naturalną odporność organizmu przeciw chorobom infekcyjnym i nowotworowym. Pomaga ona również zwalczyć stres, przyspiesza gojenie się ran, a także neutralizuje toksyczne działanie niektórych środków chemicznych. Niedobór witaminy A prowadzi do zaburzeń: u kobiet związanych z menstruacją, u mężczyzn - z bezpłodnością. Ta wszechstronna witamina działa pozytywnie przy skłonnościach do chorób serca, nadciśnienia, wrzodów żołądka. Oszukiwanie samego siebie Witamina A znajduje się w różnych rodzajach pożywienia. Ciemnozielone i żółte warzywa, wiele owoców, wątroba, masło i jaja - są obfitym i cennym źródłem witaminy A. Niestety, pomimo tak dużej ilości naturalnych produktów zawierających witaminę A wiele osób po prostu oszukuje się codziennie, dostarczając organizmowi pokarm zawierający niedostateczne jej ilości. Ilość witaminy A zjadana wraz ze świeżymi i przetworzonymi owocami i warzywami -w ciągu ostatnich 50 lat uległa zmniejszeniu. Wrogiem witaminy A są restauracje i bary, gdzie podawana jest żywność przetworzona, a tym samym uboga pod względem zawartości tej witaminy. Do grupy wysokiego ryzyka, jeśli idzie o niedobór witaminy A, przede wszystkim należą ludzie starsi. Organizm ponad 20 proc. kobiet powyżej 60 roku życia otrzymuje mniejszą dawkę witaminy A w spożywanym jedzeniu. Ilość witaminy A, którq powinniśmy spożywać dziennie Dorosły mężczyzna 5000 i.u. (jednostek międzynarodowych), dorosła kobieta 4000 i.u., kobieta ciężarna co najmniej 5000 i.u., kobieta karmiąca 6000 i.u. Najlepsze źródła witaminy A (w i.u.) wątroba wolowa 100 g 15000 szparagi gotowane 4 szt. 540 manshe# krojona gotowana szpinak gotowany brokuły gotowane 1/2 szklanki 1/2 szklanki 1 łodyga 8140 7290 4500 groszek świeży gotowany zielona fasolka gotowana kukurydza 1/2 szklanki 1/2 szklanki 1/2 szklanki 430 340 330 masło 100 g 2000 pietruszka suszona 1 tyżka 303 robrele świeże : 3 średnie 1690 a twardo i duże 260 Warto pamiętać, że witaminę A niszczy wysoka temperatura (długotrwale gotowanie) oraz utlenianie produktów. Opracowanie M.K. i J. Ł. na podstawie: „Understanding vitamins and minerals", wyd. Rodale Press, Emmaus, PensyWania 1994. Za tydzień - o zależności między witaminą A a chorobami. Jakie kolory i dlaczego cenimy sobie Jak się odchudzać to tylko na niebiesko Specjaliści od architektury wnętrz twierdzą, że równie ważne jak wyposażenie wnętrza jest zestawienie właściwych kolorów poszczególnych mebli. Amerykańscy naukowcy dodają, że barwy wpływają na niemal dwie trzecie reakcji człowieka. Z tą opinią solidaryzują się rozmaici uzdrowiciele, którzy leczą... kolorami. Słuchając coraz ta nowych sensacji dotyczących barw, dopiero zaczynamy sobie zdawać sprawę z ich znaczenia w naszym życiu. Za pomocą koloru można nie tylko poprawić samopoczucie, ale równie zmienić swój wizerunek i wywołać tym odpowiednią reakcję innych osób. Wpierw trzeba jednak poznać mowę i naturalną magię każdej barwy. Kiedy je poznamy, już nigdy na spotkanie z szefem nie założymy czerwonej marynarki, nie pomalujemy w kuchni ścian na niebiesko, ani nie ubierzemy się na czarno, idąc na... hinduski pogrzeb. Magia kolorów Kolorem żałoby na Dalekim Wschodzie jest bowiem biel, która według jego mieszkańców jest barwą odbierającą siły życiowe. W naszej kulturze biel oznacza niewinność i delikatność. Stąd choćby powiedzenie „niewinna jak biała lilia". Niewinność odnosi się tu zarówno do ciała, jak i do duszy. W otoczenu bieli znajdujemy radość, ukojenie i spokój. W zestawieniu z czernią, czy innym kontrastowym kolorem, wywiera jednak olbrzymie wrażenie, które jest tym większe im silniejszy jest kontrast. Przeciwieństwem bieli jest czerwień, kolor namiętności, ognia, walki. Potrafi rozbudzić zmysły, przyspieszyć bicie serca, zwłaszcza gdy jest elementem ubioru ponętnej i demonicznej kobiety. Czerwień jednak nie tylko podnieca, ale leczy również depresje i pobudza apetyt. Nie powinny już nas teraz dziwić czerwone akcenty w wystroju barów czy restaura- cji. W ten sposób ich właściciele zachęcają nasze zmysły do większej aktywności na polu kulinarnym i co się z tym wiąże - do wydania większej ilości pieniędzy. Tego nie osiągnęliby z pewnością urządzając swoje lokale w kolorze niebieskim. Jak twierdzą „kolorowi" specjaliści, niebieski najskuteczniej odbiera bowiem apetyt. Chyba dlatego w tym kolorze zastawę i obrusy powinny kupować wszyscy, którzy pragną się odchudzić. Jednak niebieski to nie tylko wróg kulinariów, to także kolor przynoszący ukojenie, spokój i łagodzący stres. Zamiast środków uspokajających niektórzy zalecają kilkuminutową kontemplację nieba. Widok błękitnego nieboskłonu ma według nich fantastyczne działanie na nasze zmysły. Jednak to nie wszystko, co można o tym kolorze powiedzieć. To także barwa uznawana za elegancką, przeznaczoną do wszelkich oficjalnych okazji. Stąd ciemne odmiany niebieskiego tak często widać na ważnych przyjęciach i w... bankach. Urzędnik bankowy ma bowiem sygnalizować tym kolorem swoją odpowiedzialność, zaufanie, pewność i bezpieczeństwo inwestycji. Kompetencja to też domena koloru szarego. Polecamy go tym wszystkim, którzy na co dzień pracują zdecydowanie częściej głową niż rękoma. Szary stymuluje lepszą działalność i -co za jaki zbieg okoliczności -szarych komórek. Gdy się jest już odpowiedzialnym i kompetentnym, chciałoby się mieć jeszcze odrobinę władzy. Tej instytucji przypisany jest kolor czarny, który dodaje powagi i podnosi prestiż osoby. Jest to jednak „zimny" kolori osoba, która nosi czarne stroje bez jakichkolwiek „cieplejszych" dodatków, może być uznana za nieprzyjemną i arogancko wyniosłą. Z tymi zarzutami nie spotka się na pewno osoba ceniąca zieleń. Jest to ponoć najzdrowszy kolor. Sprzyja przyjaźniom, wytwarza ciepłą atmosferę, w której odpoczywają ciało i zmysły. Jest też jeszcze lepszym lekiem na stres niż niebieski. Takie działa- nie wiąże się z naturą, która oprócz nieba i wody jest zdominowana przez zieleń. Kolorowi ulubieńcy Polacy muszą sobie cenić spokój, życzliwą atmosferę. Najwięcej z nas lubi bowiem kolor niebieski (22 proc.) i zielony (19 proc.). Czerwień ma wśród Polaków 16 procent zwolenników. Najbardziej kontrastowe kolory, czerń i biel, łącznie cenione są przez jedną czwartą naszych rodaków. Pozostałe barwy są daleko w tyle. Patrząc na te dane można by pomyśleć, że w Polsce domy i ludzie są przeważnie w kolorach niebiesko-zielono-czerwonych. Jak jednak wytłumaczyć te szare miasta i mnóstwo szarych, nie wyróżniających się niczym osób? W ubiorze kolor żółty, czerwony czy fioletowy nadal uważane są za wielką estrawagancję. Ten stereotyp stara się przełamywać młodzież, która jednak w miarę dorastania wybiera spokojniejsze i mniej rzucające się w oczy bar- wy. Najmniej kolorowe są jednak nasze domy. Budowane zazwyczaj we wszystkich kolorach szarości tworzą jednak wielką szarą masę. Gdzieniegdzie tylko widać coś w barwach pastelowych czy odcieniach niebieskiego. Z kolei na rynku motoryzacyjnym Europy zachodniej bardzo modny jest żółty kolor. U nas praktycznie żótych samochodów nie ma, chyba że są to sterane maluchy, czy nieliczne sportowe cacka. Na rynku tym występuje jedna prawidłowość. Im droższy i bardziej elegancki samochód - tym spokojniejsze tonacje barw. Jeszcze kilka lat temu szarość naszej egzystencji była smutną koniecznością. Kolorowy świat moglibyśmy oglądać tylko w telewizorze. Dziś ten świat już do nas zawitał. My jednak dalej tkwimy we wszystkich odcieniach szarości. Tym razem z wyboru. Jarosław Kończak Rys. Zbigniew Jujka Tylka nie na 1-4! Na przekór chorobie Najpierw zaczęła kichać księgowa, po dwóch dniach zakatarzony był już cały „finansowy". Inżynier Piotrowski nie myśli nawet o zrobieniu kontrolnego EKG, choć serce coraz dokuczliwie) daje o sobie znać. Musi jeszcze wykończyć projekt urządzenia, na który czekają w zakładzie. Sąsiadka zza ściany, która ma troje dzieci, łyka co godzinę polopirynę, by przynajmniej „zbić" gorączkę. O 16 wracają ze szkoły dzieci i mąż z pracy. Obiad ugotuje „na przekór" grypie. Na dodatek jeszcze to nieszczęście - cieknący kran w łazience. W spółdzielni powiedzieli, że na hydraulika musi poczekać, bo od tygodnia jest na zwolnieniu lekarskim. Tylko co drugi Polak chorujący na grypę idzie do lekarza, tylko co trzeci z tych, których bada lekarz, bierze zwolnienie lekarskie. To wyniki sondażu Ośrodka Badań Opinii Publicznej. Dlaczego zagrypieni rodacy tak niechętnie biorą L-4? „Szefowie krzywo patrzą na takiego pracownika" - to najczęstszy argument. - Chcę mieć mocne miejsce w pracy - mówi Stanisław, informatyk w jednej z firm komputerowych. - Pracujesz, jesteś wydajny - szef to doceni. Masz zaległości - stajesz się intruzem w firmie. Prawda jest też taka: chorowici pracownicy są zazwyczaj w pierwszej kolejności typowani do wymówień. Kto więc się leczy? Przychodnie lekarskie odwiedzają głównie robotnicy (57 proc.), kierowcy (56 proc.) oraz uczniowie i studenci (55 proc.). Najrzadziej chodzą do lekarza gospodynie domowe (9 proc.), prywatni przedsiębiorcy (31 proc.) i bezrobotni (36 proc.). Tym ostatnim „szkoda czasu" na chorowanie, gdy muszą uganiać się za pracą. Poza tym i tak mają tyle wolnego, że bez lekarza mogą sobie zafundować leżenie w łóżku. Jest jeszcze stosowana i inna praktyka. 4 proc. Polaków, którzy dostali druczek L-4, i tak nadal chodzi do pracy. W myśl zasady: nic mi nie będzie, choroba mnie nie zmoże. Zdecydowanie nie chce brać zwolnień lekrskich 5 proc. chorych Polaków. Wniosek sam się nasuwa. Rozprzestrzeniające się infekcje, powikłania pogrypowe i często dopiero wtedy przymusowe długie leczenie. Warto więc „przekalkulować": 7 dni, czy nie kończące się tygodnie na druku L-4? (TeKa) Ach, człowiekiem byći Kuchta z Diorem Marek nie może się nadziwić. Kaśka go rzuciła. No i dlaczego, dlaczego?! Był przecież najlepszym mężem, każdy ta przyzna. Całą (no, prawie...) pensję oddawał żonie. Codziennie bawił się z Jareczkiem i Ulą. Miał niezłe stanowisko w dobrej firmie. Kłopotów z pracy nieomal nie przynosił do domu. Raz w tygodniu zabierał wszystkich na zakupy do dużego supermarketu, by podstawowe produkty na cały tydzień były w lodówce i zamrażarce. Szanował teściową i teścia. Czasami pozmywał, czasami poodkurzał. aśka nigdy nie musiała Chciałaby być sobą, chciałaby K myśleć, za co i gdzie dzieci pojadą na wakacje, jak opłacić basen Jarka czy plastykę Uli. Każda koleżanka zazdrościła Kaśce takiego męża. W dodatku wysoki, przystojny, włos bujny, oko błękitne, zawsze czyściutki, dobrze ubrany. Czego ta Kaśka chce od takiego męża? Nie wie mąż, nie wiedzą przyjaciółki. Przecież wszystko miała! Kaśka przyznaje, że w kategoriach materialnych miała wszystko. I porządnie urządzone mieszkanie, i dobry samochód, i działkę na Mazurach, na której mogła, ale nie musiała (to warte podkreślenia) spędzać urlopy czy weekendy. Miała też dość pieniędzy na ubrania. Tak, Marek jest taki, jak o sobie opowiedział. Tyle tylko, że ona ma już go dosyć. Ma dosyć bycia kuchtą, przedmiotem, matką dzieci. być kochana i doceniana. Tymczasem od Marka nie usłyszy dobrego, ciepłego słowa. Marek nie zaprasza jej do kawiarni czy na spacer - a przecież jest z kim zostawić dzieci! Marek na urodziny kupił jej nową zamrażarkę, a na imieniny porcelanowy serwis do kawy. Trzeba było kupić nowy, bo w starym brakowało już dwóch filiżanek i mówiło się, że trzeba kupić. Więc kupił, Nie rozumie, dlaczego Kaśka poczuła się urażona. Dobrzy, „porządni" mężowie często nie są w stanie pojąć, dlaczego odchodzi od nich żona, którą przecież kochali i szanowali, a nawet obsypywali drogocennymi prezentami. A żona chciałaby wreszcie przestać być służącą do wszystkiego. Chciałaby, by ją ten ponoć kochający mąż przytulił, by przyniósł kwiaty, ot tak, bez okazji. By ją potraktował jak damę. I jak kochankę, drogą sercu istotę. To jest niezależne od zasobności kieszeni. Można bowiem zarabiać niewiele, a okazywać wybrance uczucie, choćby się mogło jej kupić zaledwie jeden kwiatek i zaprosić tylko na spacer do parku. Właściwie traktowana kobieta doskonale odczuwa, czy jest przedmiotem czy podmiotem w domu. Można damq być w kretonowej sukience i można czuć się kuchtą, choćby pan i władca właśnie nadszedł z perfumami od Diora. Tak, kupił perfumy. Bo ona wyraźnie powiedziała, że ich potrzebuje... Mijamy się w naszych małych mieszkaniach. Obijamy się o siebie sto razy dziennie. Bez jednego dobrego słowa, bez uśmiechu przeznaczonego tylko dla tej jednej osoby. I powoli dochodzimy do wniosku, że dla partnera jesteśmy w domu jeszcze jednym sprzętem. Gdyby nam się coś stało, to by się martwił, bo przecież co zrobią dzieci bez matki, a on bez gospodyni. W nocy wyciąga po nas rękę, jak po należną zabawkę. I nie może zrozumieć, czemu z wypożyczalni przynosimy kolejny melodramat, w którym on ją kocha i to oka- zuje. Patrzy zdziwiony, jak pani docent popłakuje ukradkiem, widząc na kolorowej taśmie tulącego żonę męża, czynnie pomagającego rozwiązać żonie dramaciki. Jakie to inne od naszego życia, w którym zwierzamy się mężowi z kłopotów, a on, nawet starannie nie wysłuchawszy, odpowiada: „e tam, poradzisz sobie", albo „to ci problem, ja to mam taką sprawę trudną, że hej". Czy można się dziwić, że spotkawszy po latach mężczyznę, który nas potraktuje jak Krysię czy Kasię, a nie jak kuchtę czy matkę, potrafimy rzucić wszystko? Czy można się dziwić, że każda z nas chciałaby słyszeć swoje imię, a nie zdawkowe „stara" czy „matuś"? I czy można się dziwić, że lubimy przeżyć choćby krótki romans, który pozwoli uwierzyć w siebie, w swoją kobiecość i wartość? No tak, często nie odchodzimy, bo dzieci, bo rodzina, bo co by na to inni powiedzieli. Dajemy sobie prawo tylko do krótkiej chwili szczęścia. A może by tak porozmawiać z mężem? Może on po prostu nie rozumie? Może coś da się jeszcze zrobić? Współczesne kobiety w dużym procencie same decydują o tym, czego pragną i bardzo często dopinają swego Seks w pracy czyli: molestować mężczyzn W jednym z ostatnich numerów tygodnika „Wprost" zostało poruszone zagadnienie seksu w miejscu pracy. Temat, sam w sobie, stary tak jak seks i praca, ale podejście do problemu wydaje się zaiste zabawne. Postanowiłam dziś trochę „pokopać" w tym zagadnieniu, bo lato to pora roku, która wyjątkowo sprzyja takim rozważaniom. Z artykułu, dowiadujemy się, że większość dużych firm ma swoje specjalne kodeksy, dokładnie precyzujące, co wolno a czego nie wolno praktykować na gruncie zawodowym. Kodeksy takie to rzecz bardzo przydatna i potrzebna, tyle tylko, że regulacje te są na tyle dosłowne, iż usta czytelnika same układają się do drwiącego uśmiechu. Kodeksy mówią o sprawach tak oczywistych, że każda psychicznie zdrowa istota społeczna ma je zakodowane w umyśle. Nie sądzę na przykład, że trzeba pisać o sprawach tak elementarnych, jak następujące zachowania „zakazane": „pieszczoty miejsc intymnych", czy „ocieranie się o intymne części ciała". Tak mówi kodeks jednej z większych firm na polskim rynku. Rzekłabym, że nie jest on zbyt restrykcyjny, a powyższe punkty mogłyby mieć raczej zastosowanie jedynie w przypadku pracowników porządnie zboczonych. W tym samym kodeksie możemy znaleźć zachowania „dozwolone". Zaliczają się do nich: „uśmiechy, puszczanie oczka, poklepywanie po ramieniu". No cóż, wypadałoby podziękować pracodawcy za wyrażenie zgody na mruganie oczyma... Kodeksy jednak są tylko kodeksami i z samej ich natury wynika niejaka dziwacz-ność i pewne odstępstwo od zdrowego rozsądku. Jednak artykuł „Wprost" zawiera też parę dziwacznych elementów. Autorzy tekstu przytaczają na przykład opinię Urszuli Nowakowskiej z Centrum Praw Kobiet: „Polki często nie uświadamiają sobie, że są molestowane (...)". Dobre sobie! Nie wiedzą! Przecież nawet głupie zwierzę posiada jakąś świadomość. W przypadku molestowania seksualnego nie potrzeba intelektu, by zidentyfikować takie zachowanie. Tu działa zwykły instynkt. Jak się facet kobiecie,nie podoba i próbuje ją zmusić do seksu, to u niej powinien pojawić się odruch wymiotny. A nie świadome pytanie - czy to jest właśnie molestowanie seksualne? To samo zresztą dotyczy płci męskiej. Bo gdyby mężczyznę zmuszać do intymnych stosunków z kobietą, która budzi odrazę, to nic by z tego nie wyszło. I tu właśnie pojawia się drugie dziwactwo tego artykułu. Mówiąc o molestowaniu seksualnym, jako ofiary przedstawia się wyłącznie kobiety. Tymczasem prawda jest nieco złożona - współczesne kobiety w dużym procencie same decydują o tym, czego pragną i bardzo często dopinają swego. I tu ofiarą kobiet wcale nierzadko padają mężczyźni. Odejdźmy więc od stereotypu kobiety jako biednej, zagubionej i niezaradnej owieczki, która potrzebuje rzecznika walczącego o jej prawa. Wizerunek taki skutecznie lansują polskie media, w których z reguły mężczyźni decydują o tym, co ma się ukazać w gazecie... Jola Badowska Yarius Manx grał w Gdyni 29,30 czerwca 1996 p—'f V. E. Tarrant „Czerwona Orkiestra. Radziecka sieć szpiegowska w hitlerowskiej Europie". Przekł. z ang. T. Szafrański. Wyd.l, Warszawa 1996. Wydawnictwo MAGNUM, 260 s. „Czerwona orkiestra" jest jeszcze jedną książką, która znakomicie łączy zalety thrillera politycznego i solidnego, naukowego opracowania niektórych epizodów historii wywiadu radzieckiego podczas drugiej wojny światowej. O istnieniu Czerwonej Orkiestry - siatki szpiegowskiej GRU - Niemcy dowiedzieli się już w 1942 roku. Jednak dopiero po dwóch latach intensywnych inwigilacji, przesłuchań i tortur udało się Abwehrze i Gestapo rozbić tę jedną z najlepiej zorganizowanych i najskuteczniejszych organizacji, której działania przyczyniły się w dużej mierze do klęski wojsk niemieckich na froncie wschodnim. Jest to pierwsze, jedyne jak dotąd szczegółowe opracowanie dotyczące luźno powiązanych sektorów radzieckiej siatki szpiegowskiej aktywnej w Niemczech, Francji, Szwajcarii, krajach Beneluksu. Jako agenci i informatorzy pracowali dla Rote Kapelle między innymi Holendrzy, Niemcy, Anglicy. W jej szeregach działali profesjonalni szpiedzy GRU a także biznesmeni i robotnicy, grupa wyższych oficerów niemieckich i szeregowi żołnierze, arystokraci, zarówno proletariusze, komuniści jak i skrajni konserwatyści. Czerwonych agentów łączyło tylko jedno - nienawiść do hitleryzmu. Dziwna to była orkiestra. Grała bez fałszu w okresie ekstremalnego zagrożenia, dokonująca cudów każdego dnia hitlerowskiej okupacji, bez wahania przyjmująca każdy, na- trem", mimo że przez ponad pól wieku zarówno czytelnicy, jak i historycy literatury, biografowie, a nawet spadkobiercy pisarki byli przekonani, iż Margaret Mitchell napisała tylko jedną książkę, która przyniosła jej sławę i stała się kanwą jednego z największych filmów światowej kinematografii. W tym przekonaniu utwierdził ich fakt, iż pisarka poleciła, by po jej śmierci zniszczono wszystkie pisma i osobiste notatki. Kiedy więc zmarła w 1949 roku, jej listy, dzienniki i manuskrypty (w tym także większość rękopisu „Przeminęło z wiatrem") zostały spalone. Mniej więcej dwa lata temu do muzeum w Atlancie pewien młody człowiek przyniósł paczkę zawierającą listy, zdjęcia i dwa niebieskie zeszyty zapisane zwykłym ołówkiem. Była to spuścizna po jego ojcu, Henrym Love Angelu, przez biografów Mitchell uznawanym za dalekiego znajomego pisarki. Okazało się, że w paczce znajdowały się listy zakochanej, młodziutkiej jeszcze Margaret, jej zdjęcia i skończona nowela „Zaginiona wyspa", napisana przez szesnastoletnią autorkę na dziesięć lat przed przystąpieniem do pracy nad „Przeminęło z wiatrem" i podarowana człowiekowi, który tajemnicę ich znajomości zachował aż do śmierci. Zapewne nigdy się nie dowiemy, dlaczego Margaret dala tę opowieść o miłości właśnie Henry'emu - konkurentowi, który starał się bez powodzenia o jej rękę. Może dlatego, że mimo rozczarowania pozostał jej przyjacielem, do końca dochowując powierzoną mu tajemnicę? „Zaginiona wyspa" pod wieloma względami stanowi zapowiedź arcydzieła, jakim było „Przeminęło z wiatrem". Nie- zależna, łamiąca społeczne nakazy bohaterka „Wyspy" posiada wiele cech samej autorki i w gruncie rzeczy jest podobna do Scarlett. Nie trzeba więc chyba już niczego więcej, by zachęcić czytelników do lektury jedynej poza „Przeminęło z wiatrem" ocalałej książki Margaret Mitchell. Alicja Morze Uniwersytecka Księgarnia „Literka" Konkurs Jeśli przyślesz do nas kartkę z pozdrowieniami, masz szansę' wylosować jedną z przedstawionych dzisiaj książek. Koniecznie z dopiskiem „Lektury na weekend". Już za dwa tygodnie możesz mieć je na swojej półce. Książkę Wiktora Suworowa „Dzień «M»" wylosowała Monika Wiśniewska z Sopotu, natomiast „W świecie występku i zbrodni" Stanisława Milewskiego trafi do Zygfryda Ku-leckiego z Gdyni. Oba upominki można odebrać w pok. 331 lub sekretariacie naszej redakcji. Zapraszamy. Ego, po prostu: my Niedawna premiera piqtej płyty najbardziej popularnego zespołu ubiegłego roku, grupy Varius Manx zelektryzowała jego fanów. Krqżek „Ego" jest pierwszym, na którym zaśpiewała nowa wokalistka ■ Kasia Stankiewicz, tegoroczna maturzystka. Podjęła ona wyzwanie, jakim na pewno było zastqpienie Anity Lipnickiej. Czy mu sprosta i czy Varius Manx utrzyma swojq pozycję, okaże się w najbliższym czasie. Tymczasem o płycie „Ego" opowiadają: Kasia Stankiewicz i Sławek Romanowski - perkusista. - Jak zostałaś wokalistką Va-riusManx? Kasia Stankiewicz: Zespół spotkałam w programie „Szansa na sukces". Krótko potem jego muzycy skontaktowali się ze mną i zaproponowali współpracę... Po dwóch godzinach namysłu zadzwoniłam do Lodzi i powiedziałam, że się zgadzam. innym, lepszym świecie - we śnie. Opisany jest w niej nasz świat oraz ten, który istnieje tylko w naszej wyobraźni i marzeniach. Kolejny utwór to angielski ,A prisoner". To rozmowa dwóch osób, jednej uwięzionej w komputerze i drugiej na zewnątrz. Ciekawa piosenka, ponieważ śpiewane są tu tylko refreny. „Mówią ma jeszcze na głowie trochę spraw związanych z promocją. Jest on osobą, która musi nas ciągle reprezentować i obecnie pełni funkcję rzecznika prasowego zespołu. - Jak jesteście przyjmowani przez publiczność na koncertach? S.R.: Anita stanowiła w oczach wielu ludzi pewną nieważ tą kompozycją Kasia wygrała „Szansę na sukces" i znalazła się w naszym zespole. Natomiast drugi temat to „Do ciebie". Czujemy do niego pewien sentyment i postanowiliśmy, że będziemy go wykonywać. - Czy jako świeżo upieczona maturzystka będziesz kontynuować naukę? K.S.: Jeszcze w szkole średniej myślałam o uczelni plastycznej albo muzycznej. Jednak po programie „Szansa na sukces" , kiedy rozpoczęłam współpracę z zespołem, postanowiłam Lektury na weekend Kasia Stankiewicz na żywo iv noc świętoja - Sławek, jakie dostrzegasz różnice w możliwościach głosowych Kasi i Anity Lipnickiej? Sławek Romanowski: Różnice polegają przede wszystkim na dynamizmie głosu. Anita była wokalistką, która śpiewała raczej spokojnie. Trudno akceptowała numery dynamiczne, brakowało jej agresji, która znajduje się w głosie Kasi. Ta za to odnajduje się bardzo dobrze w każdych warunkach - zarówno w utworach dynamicznych, szybkich, gdzie trzeba dysponować .mocnym głosem jak i w kompozycjach bardzo subtelnych. -... oraz ich osobowościach? SJR.: Trudno jest mi mówić o osobowości artystycznej Kasi. ponieważ znamy się bardzo krótko. Myślę, że jest to coś, co przychodzi z czasem, co osiąga się poprzez koncerty, przez kontakt z publicznością w określonych warunkach. Mówię o sytuacji, w której posiada się już pozycję gwiazdy. W przypadku Kasi jest to jeszcze trudno zauważalne... - Wasza najnowsza płyta nosi tytuł „Ego". Czy pod tytułowym ,ja" kryje się tylko Robert Janson? S.R.: Nie. Na „Ego" każdy z nas pokazuje swoją osobowość. Kasia jest po raz pierwszy w zespole, więc jej glos jest jej wewnętrznym „ja". Robert komponuje tak jak zwykle, ale pojawiły się tu także piosenki pozostałych członków grupy. Stąd też tytuł „Ego". - Czy możecie oprowadzić nas po płycie „Ego", przedstawić ją od strony tekstowej i muzycznej? K.S.: Pierwszy utwór na płycie to piosenka „Ten sen". Tekst do niej powstawał bardzo długo, napisałam go z Andrzejem Igna-towskim. Decydujący wpływ na tematykę utworu wywarła muzyka - piosenka opowiada o jakimś mi" to z kolei kompozycja Sławka. Był to pierwszy tekst piosenki, jaki sama napisałam na płytę. Jest on trochę zbuntowany i mówi o tym, czego nie będę robić... Dalej - wolny utwór Rafała „Deszcz - bezimienny", a potem angielski „Bored to tears", czyli,Znudzony do leż". Piszę tam, że ciągle się nudzę; natomiast tekstem, z którym identyfikuję się tak do końca jest „Brak słów". To o tym, że pisanie tekstów jest bardzo trudne, ponieważ niełatwo mi jest znaleźć temat, na który można coś interesującego powiedzieć. Jest jeszcze trzeci tekst angielski - „Street" -opis ciemnej ulicy, którą idę. Jest tam bardzo niebezpiecznie, dlatego ciągle sobie powtarzam, żeby się nie bać, bo zawsze będzie coś co mnie uratuje. W tym przypadku jest to anioł. Generalnie każdy z tekstów jest zupełnie inny i nie są one powiązane jakimś wspólnym tematem. S.R.: Muzyka utrzymana jest w konwencji, w której gramy od początku istnienia zespołu, czyli muzyki pop rockowej, czasami z elementami jazz rocka. Tradycyjnie pojawia się też utwór instrumentalny, tutaj o zabarwieniu jazz rockowym. Piosenki charakteryzują się bogatą harmonią i są bardziej dynamiczne. Musieliśmy stworzyć utwory, w których Kasia, która jest bardzo ekspresyjna, nie będzie się męczyć. Jeżeli chodzi o instrumentarium to wykorzystaliśmy kwartecik smyczkowy, trochę symfonicznych instrumentów perkusyjnych, w kilku utworach zaśpiewa! chór chłopięcy z Poznania „Polskie słowiki" pod dyrekcją Wojciecha Kroloppa oraz dziewczyny z De Su. - Dlaczego na koncertach gracie bez Roberta Jansona? S.R.: Robert ma kłopoty ze zdrowiem, a ponadto w tej chwili wet najbardziej osobliwy rozkaz płynący z Moskwy. Dziwne także okazały się jej dalsze dzieje, choć ze zrozumieniem jej późniejsze losy przyjmą te osoby, które przeżyły koszmar pierwszych powojennych lat -aresztowania, procesy oskarżonych o zdradę kraju, wieloletnie wyroki. V. E. Tarrant, brytyjski historyk, autor wielu publikacji o ostatniej wojnie, napisał dla miłośników historii najnowszej znakomitą, utrzymaną w stylistyce powieści sensacyjnej książkę, którą czyta się jednym tchem. Margaret Mitchell „Zaginiona wyspa". Przekł. z ang. E. Szumańska. Wyd. 1. Poznań 1996. Dom Wydawniczy RE-BIS, 128 s. W 1916 roku Margaret Mitchell zaczęła pisać opowieść o niespełnionej miłości dwojga młodych ludzi - kobiety, która cemla honor wyżej niż własne życie i mężczyzny, który zaakceptował jej postępowanie świadom, że to unieszczęśliwi ich oboje. Kobietą wcale nie była Scarlett 0'Hara, a mężczyzną Rett Butler. Nie chodzi tu więc o „Przeminęło z wia- osobowość i bardzo się obawialiśmy, jak publiczność przyjmie Kasię i nowe Varius Manx. Jednak ku naszemu zaskoczeniu i zadowoleniu okazało się, że zespół jest nadal przyjmowany bardzo gorąco - i Kasia jako wokalistka również. - Czy będziecie wykonywali utwory z poprzednich płyt? S.R.: Tak, pojawią się dwa utwory. „Zamigotał świat", po- Fot.RobertKwialek na razie całkowicie poświęcić się muzyce, ponieważ bardzo trudno byłoby pogodzić szkołę z muzyką. W tej chwili robię to, co bardzo lubię i co chciałam zawsze robić. Myślę, że nie można tego zaprzepaścić, więc na razie muzyka przede wszystkim. Rozmawiał: Adam Kalduński Chwila refleksji... Nastrojowy rock w Pompach The Walkabouts - czyli opowieści barowe Ciekawe brzmienie nietypowego składu z wiolonczelą i organami Hammonda, na koncercie ani chwili nudy i świetna zabawa - to oczywiście Walkabouts! O tym, że powyższe słowa nie są wyssane z palca, przekonało się dwieście osób, które w ostatni wtorek pojawiły się w gdyńskim klubie Pompy. Choć, jak zwykle, nie obyło się bez „poślizgu", warto było czekać. Na scenę The Walkabouts weszli w składzie: Chris Eck-man - wokalista i gitarzysta, Carla Torgenson - również śpiewająca i grająca na gitarze, Glenn Slater przy klawiszach, Michael Wells na basie, a za perkusją zasiadła Terri Moel-ler. Na wiolonczeli gościnnie grała Christine Haley. Występ, na którym zespół zaprezentował głównie numery ze swojej najnowszej płyty „Devil's Road", tak się spodobał publiczności, że bisy wywoływano krzykami i tupaniem, a fani z żalem opuszczali klub. Wasz reporter natomiast poprosił o kilka słów wokalistę - Chrisa Eckmana. - Jakie są wasze wrażenia z dzisiejszego koncertu? - Podobało się nam. Świetny koncert! Świetna publiczność! Jesteśmy zaskoczeni, bo przyjechaliśmy tu pierwszy raz i naprawdę nie spodziewaliśmy się takiego przyjęcia. - Jak czujecie się będąc wciąż opisywani jako „najlepsza na świecie grupa country-folk"? - Właściwie nagraliśmy tylko jeden album typowo coun-try-folkowy, „Satisfied Mind" . Poza tą płytą takie wpływy przenikały do naszej muzyki, ale nigdy nie nazwałbym The Walkabouts grupą country-folk. Nie przywiązuję wagi do takich opinii. - Wasza muzyka penetruje obszary od hard rocka, aż po rock nostalgiczny, poetycki... - Rock nostalgiczny... Dobry pomysł. Próbowaliśmy robić różne rzeczy, aby kolejny album różnił się chociaż trochę od poprzedniego. - Pochodzicie z Seattle, kolebki grunge'u i innych ostrych brzmień. Dlaczego mimo wszystko zdecydowaliście się grać własną muzykę? - Nigdy nie podejmowaliśmy z góry decyzji, co będziemy grać. Naszą muzykę graliśmy już na długo przed zaistnieniem grunge'u. Tak naprawdę scena rockowa nie wywierała na nas żadnego wpływu. Nigdy nie kierowaliśmy się żadną modą. To byłoby po prostu głupie. - Jaki wpływ na waszą muzykę wywart Neil Young? - Zawsze byłem pod wpływem jego twórczości. Myślę, że jest to dosyć oczywiste. Lubię ten charakterystyczny rodzaj ekspresji, przechodzenie od akustycznych, poetyckich piosenek do bardzo mocnych, „elektrycznych" utworów. Jego urozmaicona stylistyka zawsze mi imponowała. Neil Young nagrał przecież ostatnio wspaniały aibum akustyczny „MTV Unplugged", jednocześnie wydając „elektryczną" płytę z członkami Pearl Jam. Nigdy nie czuł przymusu trzymania się raz wypracowanego stylu ! taka postawa mnie zawsze inspirowała. - Od 1988 roku współpracowaliście z najbardziej znaną wytwórnią niezależną ze Seatl-lę, Sub Pop. Jak odnajdywaliście się w towarzystwie grup grunge'owych? - Kiedy zaczynaliśmy współpracę z Sub Pop, była to jeszcze mała, nie znana szerzej firma. Ani my, ani oni nie wiedzieli, czym się miała stać wkrótce scena grunge'owa. My tylko wysłaliśmy im kasetę z płytą „Catarct", a oni powiedzieli: „OK, wydamy to". Z naszej strony nie było żadnych prób wkomponowania się w grunge za pośrednictwem Sub Pop. - Wasz poprzedni album „Setting The Woods On Fire", jest najostrzejszą płytą waszej dyskografii... - To z założenia miał być album rockowy. Po płycie „Satisfied Mind" chcieliśmy nagrać album, który nie byłby tak bardzo akustyczny i country. Dlatego weszliśmy do studia i nagraliśmy tę płytę niemalże w całości na żywo. Nowa płyta - „Devil's Road", podąża w jeszcze innym kierunku... - Dlaczego największe grupy, nagrywające dla Sub Pop, opuszczają tą wytwórnię? - Myślę, że jest pewien poziom, do którego można się rozwijać w ramach niezależnej wytwórni. Nigdy jednak nie da się pokonać przeszkód wynikających z niezależności, na przykład problemu ilości sprzedanych płyt... Trzeba patrzeć w przyszłość i jeśli grupa ma się rozwijać, powinna z czasem przejść do dużej wytwórni. Tak było z nami: przechodząc do Virgin zwiększyliśmy sprzedaż płyt ponad dwukrotnie. Jeśli wiesz, co chcesz osiągnąć, przejście do dużej wytwórni jest nieuchronnym krokiem w karierze. - „Devil's Road" nagraliście dla Virgin. Dlaczego akurat dla nich i skąd ten tytuł - „Droga diabła"? - Szukaliśmy wytwórni będącej w stanie wydać nasz album w każdym kraju w którym byśmy chcieli, a Virgin nam to zapewniała. Jeżeli chodzi o tytuł, to szukaliśmy nazwy łączą- cej wszystkie utwory na płycie. Mógłbym je określić jako „ro-ad songs", a poza tym nie mają one raczej radosnego przesłania... Stąd ten tytuł. - W jednej z recenzji opisano waszą płytę jako „ciąg historii opowiadanych w barze"... - Opowiadanych w barze? To ciekawe, bo rzeczywiście często siedzę w barze i spisuję historie opowiadane przez ludzi... wiele opowieści z tej płyty pochodzi z ust ludzi spotkanych w barach. - Dlaczego zdecydowaliście się na zaproszenie na sesję nagraniową Orkiestry Filharmonii Narodowej z Warszawy? - Płytę nagrywaliśmy w Niemczech. Potrzebowaliśmy smyczków, więc musiel-śmy znaleźć jakąś europejską orkiestrę. Nasz menager miał akurat kontakt z orkiestrą Filharmonii, dlatego w końcu nagraliśmy w Warszawie część płyty. Byliśmy tam tylko 3 dni, ale było naprawdę ciekawie. - Dziękuję za rozmowę. Rozmawia! Michał Skotarczak Carla i Chris ■ gitarzyści Walkabouts w akcji DZIENNIK Bałtycki 29,30 czerwca 1996 Temat na lato Uczniowie sq czujni W szafie Beaty Sokołowskiej, nauczycielki angielskiego w Liceum Środowiskowym w Sopocie, buszuje Rita Krzyżaniak - Czy nauczycielce wypada się stroić? - Na pewno wypada iadnie wyglądać i być zadbaną. Odpowiednim ubiorem wyraża się szacunek dla otoczenia. - Ale co ze strojeniem? - Jestem przeciw. Ekstrawagancja, przesadna dekoracyjność, dysonans, narażają na śmieszność, są natychmiast zauważone, dezorganizują lekcję. - Uczniowie wygłaszają komentarze? - Jeszcze jak! Są bystrymi obserwatorami i nie przepuszczą takiej gratki. - Czy zdarzyło się pani narazić na krytykę? - Raz wybrałam się do szkoły w legginsach w kwiatki. Najodważniejszy chłopak natychmiast wygłosił opinię, że chyba bardzo późno wstałam, skoro przyszłam w piżamie. Kiedyś inny stwierdził, w dyskusji o gustach, że jedni lubią apaszki, a drudzy noszą base-balówki daszkiem do tyłu. - Obraziła się pani? - Skądże. Uważam, że ten pierwszy miał rację. Z miejsca pozbyłam się legginsów. Przyszło to mi tym łatwiej, że styl sportowy niezbyt mi odpowiada. Natomiast apaszki noszę w dalszym ciągu. Bardzo je lubię i wszyscy o tym wiedzą. - Skoro padło słowo styl... - Preferuję klasykę. Żakiet, spódnica, prosta marynarka, spodnie, do tego odpowiednia bluzka i dobrane pantofle. Bez ekstrawagancji, ale i purytanizmu. - Czy rozmawia pani z uczennicami o ciuchach? - Oczywiście. Mam z młodzieżą bardzo dobry kontakt i żaden temat nie jest nam obcy. Doskonale wiedzą, jakie jest moje zdanie na temat panującego dziś kanonu piękna. -Jakie? - Akceptuję, ale mi się nie podoba. Jeżeli komuś taka moda odpowiada, niech nosi. Na niektórych dziewczynach te fatałaszki dobrze leżą, inne wyglądają wprost upiornie w modnych buciorach. Jednak nigdy na nikogo nie wywieram presji z powodu mody. - Czyż nauczyciel nie powinien kształtować gustów, uczyć krytycyzmu? - Tak. Najlepiej na własnym przykładzie. W naszej szkole wszyscy nauczyciele są schludni i zadbani, starannie ubrani. Uczniowie też preferują taki styl. Cieszę się, że pracuję w placówce, w której utarły się takie dobre wzorce. - Jaki jest pani stosunek do mody? - Biorę z niej to, w czym się dobrze czuję, co pasuje do sylwetki. Lubię być ubrana dobrze. Chyba każda kobieta lubi. Dobry strój dodaje pewności i poprawia samopoczucie. Nowości Tercet kosmetyczny do włosów Pojawiły się na rynku trzy nowe preparaty ■ „Kuracje kosmetyczne"- uzupełniające dotychczasowy zestaw szamponów, balsamów i odżywek Eiseve firmy L'Oreal. Są to kosmetyki, służące do natychmiastowej regeneracji włosów, ułatwiają także rozczesywanie. Stosuje się je po myciu głowy i już nie spłukuje. Dzięki zawartości filtrów Uv chronią włosy przed szkodliwym działaniem światła słonecznego, co szczególnie latem ma duże znaczenie. Opracowano trzy wersje „Kuracji kosmetycznych". Ceramidy R: dla włosów cienkich i delikatnych. Ta wersja zawiera, opracowany w laboratoriach L'Oreal i opatentowany, skoncentrowany budulec włosa, który wnika w głąb jego włókna i uzupełnia deficyt naturalnych ceramidów. Kera-proteiny: dla włosów farbowanych i zniszczonych po trwałej. Takie włosy codziennie tracą swoje naturalne proteiny. Kera-proteiny pochodzenia roślinnego, znajdujące się w tym kosmetyku, łączą się z kre-atyną włosa w miejscu, gdzie jest on uszkodzony. W ten sposób preparat przywraca równowagę proteinową. Multiwitaminy: dla włosów normalnych. Zawiera kompleks witamin - wit. E chroni włókno włosa, wit. PP wspomaga wzrost, wit. B5 odżywia i nadaje zdrowy wygląd. Polecam Jolanta Fajkowska Uważam, że makijaż jest bardzo ważny, po prostu trzeba się malować, aby dobrze wyglądać. Chyba, że jesteśmy na wakacjach i odpoczywamy, ale nawet wtedy nie powinno się zapominać o kosmetykach pielęgnacyjnych. Stosuje pełny makijaż, preferuje zimne barwy, a więc odcienie szarości, różu, fioletu. Cienie staram się kłaść delikatnie natomiast usta podkreślam mocno zawsze na czerwono. Nie toleruję w swojej gamie odcieni beżu, zarówno w kosmetykach jak i w ubraniach. Po prostu źle się w tym kolorze czuję. Bardzo odpowiadają mi wyroby firmy Guerlaina, zarówno ze względu na kolorystykę jak i jakość. Dla odmiany do pielęgnacji używam specyfików polskiej firmy Eris, są one bardzo dobre. Ponieważ jestem alergikiem i trudno mi dobrać kosmetyki, więc jak znajdę odpowiednie, to się do nich przywiązuję. Zdaję sobie sprawę, że należy kosmetyki zmieniać, ponieważ skóra się do nich przyzwyczaja. Niestety, jestem zmuszona postępować odwrotnie. Moja kosmetyczka stwierdziła, że na kremy natłuszczające mam jeszcze czas, używam zatem tylko nawilżających. Makijaż zmywam mleczkiem i tonikiem, a na końcu zawsze wodą, bo inaczej czuję się nieświeżo. Nie używam w ogóle mydlą w kostce tylko w płynie - zarówno do twarzy jak i do całego ciała. Lubię używać maseczek, balsamów, kremów do rąk. I śmiało mogę powiedzieć, że specyfiki te stosuję odruchowo. Do pielęgnacji włosów używam wypróbowanych środków wysokiej jakości, nieszkodliwych dla środowiska; ostatnio całą serię Pantene PRO-V. Często zmieniam szampony i odżywki. Jestem szczęśliwa, że odżywki mogę dostać gotowe i tylko z takich korzystam. Jak większość kobiet lubię perfumy. Preferuję gorzkie, wytrawne raczej zmysłowe i tak na dzień używam Boucheron, a na popołudnia i wieczory Dolce Vita -Diora. Na koniec dodam, że zawsze przy zakupie kosmetyków kieruję się jakością wyrobów oraz tradycją i uznaniem firmy. Nasze kochane słońce Zawsze było synonimem życia, radości i szczęścia. „Bo nie już słońce ostatnie zachodzi, a po złej chwili piękny dzień przychodzi'' - pisał Jan z Czarnolasu, a słowa te chętnie wpisywano przyjaciołom do pamiętników - ku nadziei i pokrzepieniu. Winszujqc drogim solenizantom, często życzymy im „samych tylko słonecznych dni", albo „dużo słońca", czyli życiowej pogody, pomyślności, „i na naszej ulicy zaświeci słońce" - pocieszamy się sentencjonalnie, gdy długo prześladuje nas pech. Słońce i jego blask są źródłem optymizmu, co zresztą zyskało naukowe potwierdzenie. Skłonność do depresji, psychiczne „dołki" znacznie bardziej dokuczają nam w porze jesiennych szarówek, zimowych krótkich dni, w których brakuje naturalnego światła, a także wczesną wiosną. I więcej dają się we znaki mieszkańcom chłodnej i ponurej północy niż ciepłego, pławiącego się w słonecznych promieniach południa. Na to są nie tylko naukowe dowody. Teorie lekarzy znajdują przecież potwierdzenie w praktyce. Sami bowiem co roku doświadczamy przypływu energii i optymizmu właśnie z nastaniem lata. Latem tradycyjnie też wystawiamy do słońca nasze wyblakłe twarze. Robiliśmy tak „od zawsze". Wprawdzie nasze babki i prababki, te lepiej urodzone, za punkt honoru i element dobrego tonu uważały śnieżnobiałe dłonie i oblicza, ale kolejne pokolenia uznały przeciwsłoneczne parasolki i rękawiczki za przeżytek. Opalenizna przestała dyskwalifikować towarzysko. Przeciwnie -stała się widomym znakiem zdrowia i wakacyjnym obowiązkiem. Jeszcze nie tak dawno miarą udanego urlopu była czekoladowa, równomierna opalenizna, solidnie „wypracowana" na leżaku czy kocu. Ambicją każdej urlopowiczki smażącej się na nadbałtyckich, czarnomorskich lub śródziemnomorskich plażach, było wzbudzenie podziwu w oczach koleżanek i kolegów po powrocie z wakacji. Bladeuszom wszyscy współczuli, albowiem powakacyjna bladość oznaczać mogła albo zły stan zdrowia, albo wakacje bez słońca, czyli - czas zmarnowany. Przyznajmy, że wciąż jeszcze to w nas pokutuje, choć lekarze ostrzegają i biją na alarm. Nic jednak nie wskazuje na to, by- śmy wzorem naszych babek postanowili lansować modę na bladość, albo przynajmniej leciutką, naturalną opaleniznę. Czekoladowa skóra wciąż jeszcze chyba jest wakacyjnym ideałem, a obnosząca ją z dumą osoba zyskuje w oczach otoczenia. Słoneczny brąz równa się zdrowie i dobrze wykorzystany czas letniego relaksu. Tegoroczne lato ponoć już było. Tak twierdzi część meteorologów, podczas gdy inni łudzą nas jeszcze nadzieją nadejścia słonecznych dni. Wypatrujemy ich z utęsknieniem, bo istotnie aura nas nie rozpieszcza. Ci, którym udało się już zbrązowieć na początku czerwca, ci którzycierpliwie „podsmażają się" w kosmetycznych gabinetach na słonecznych łóżkach i ci, którzy powrócili z ciepłych krajów - triumfują. Są opaleni, czyli ładni i zdrowi. Powinnam napisać „te", a nie „ci", bo to głównie panie z poświęceniem godnym lepszej sprawy pielęgnują czekoladową opaleniznę. Czy robią to dla siebie, czy same sobie wydają się w brązowej skórze bardziej atrakcyjne? Głupie pytanie. Kobiety na ogół przeglądają się w oczach mężczyzn, a ich aprobata sprawia, że czują się lepiej. A panom rasy białej podobają się panie skąpane w słonecznych promieniach. I co zrobić z tym fantem? Przede wszystkim - zaufać zdrowemu rozsądkowi i przestrogom medyków. Nie na darmo przecież ostrzegają oni przed groźnym w skutkach działaniem słonecznych promieni ultrafioletowych, zarówno typu B, jak i A, które do niedawna traktowano jako łagodne. Nie uciekać przed słońcem, które mimo ozonowej dziury, poprawia samopoczucie i jest dla naszego organizmu niezbędne. Ale nie przesadzać z opalaniem i pod żadnym pozorem nie leżeć na plaży godzinami, plackiem. Kremów i ochronnych emulsji nie traktować jako cudownego środka, który ochroni przed ewentualnymi fatalnymi konsekwencjami bezmyślnego plażowania. To prawda, że nie każdy „czerwonoskóry" urlopowicz musi zachorować na raka skóry. Ale każdemu „strzaskanemu" na słońcu przybywa lat. A postarzać się z własnej woli chyba nie chcemy? Co powiedziawszy, życzę Czytelnikom pici obojga udanych, słonecznych wakacji. Paulina 7 ■ namy, znamy, powiedzą Czy-m telniczki w tzw. średnim wieku. B K na fali nostalgii i powrotu tego, c I ło modne kilkadziesiąt lat temu, s: t I come back przeżywają bliźniaki t Ja ponieważ lato jakoś nie chce ■■■ zrobić się upalne, więc jest to doskonały pomysł na obecną porę. Jeśli jeszcze potrafimy całość wystylizować a'la Grace Kelly, która to właśnie bliźniaki ongiś wykreowała -jak modelka na naszym największym zdjęciu - to znajdziemy się w czołówce tego, co się właśnie nosi. Ale stylizacja nie jest, oczywiście, konieczna i w komplecie dwóch cieniutkich sweterków można chodzić chociażby i dżinsów, spódnicy, czy innych „dołów". Bliźniaki są dzianinowe, często mohairi lub ażurowe. Klasyczny był taki, że mniej bluzeczka, ta pod spodem, miała dekolt w serel pod szyję, a część wierzchnia zapinana była kamizelka. Dzisiaj wariantów jest wiele, ale c tamtej kombinacji pozostał. Bliźniak - co c wiste - noszony bywa razem, ale jego rozpi wariant służy także jako żakiecik i na pokazai gorocznych światowych kolekcji wiosenno-leti bywał narzucany nawet na wytworne wiec rowe suknie. Bliźniaki co prawda w naszych sklepach s ale nie te w modnym wydaniu. Najczęściej tr fić można na zestaw golf plus zapinany kari gan na wierzch, który od dłuższego już cza, produkuje Olimpia. Dobre gatunkowo, ale ru 1 po co ten golf? Żeby dostać naprawdę taki idzie, trzeba się nieźle nabiegać. Ale ponieu kupy w naszym pięknym kraju ciągle jeszczi pominają polowanie, którym rządzi przypad traćmy nadziei. Może uda nam się bliźniak trafić. Biorę z mody to, co pasuje do sylwetki - mówi sopocianka, Beata Sokołowska. Fot. Kamila Benke Str.10 Przed letnig olimpiadę Obserwacja non stop Takie kamery pozwolą monitorować przez okrągłą dobę sytuację w olimpijskim parku oraz wszystkich obiektach sportowych w Atlancie. Kamera DX-1 Panasonic o, a e prores ona nie Rynek kamer wideo jest opanowany w niemal równych częściach przez standardy VHS i video 8. Producenci podkreślajq zalety systemów przez siebie preferowanych oraz własnych konstrukcji, wskazujqc też mniej lub bardziej otwarcie na słabsze strony konkurencji. Na szczęście co do nowego standardu rejestracji cyfrowej udało się dojść do porozumienia, więc użytkownicy sprzętu nie będq mieć problemów z zamiennością nagranego materiału oraz z wyborem. Sony i Panasonic, chyba jako pierwsze, zdecydowały się na masową produkcję kamer standardu DV, które byłyby powszechnie dostępne. Być może „powszechność" nie jest tu najwłaściwszym słowem, biorąc pod uwagę cenę kamery Panasonica - 12 000 zł, ale zapewnia ona jakość zapisu dostępną dotąd dla kamer ponad dziesięciokrotnie droższych. DX-1 przetwarza obraz na postać elektryczną w trzech przetwornikach, z których każdą „zajmuje się" jednym kolorem podstawowym. Fizyczne przesunięcie pikseli o 1/2 rastra w poziomie oraz o jeden w pionie (przez co zwiększa się rozdzielczość z nominalnie 320 000 elementarnych punktów świetlnych do 480 000), to jak dotąd dome- stracji 60 minut lub zewnętrzny pakiet wydłużający ten czas do 180 minut. Wnętrze kamery osłonięte jest powłoką z poliwęglanowego stopu ABS - cokolwiek to jest brzmi dobrze - materiału bardzo lekkiego i jednocześnie wytrzymałego na udary. Dzięki temu udało się osiągnąć bardzo dobrą wagę - tylko 1,2 kG. Sporo rozwiązań jest znanych z produktów wcześniejszych -stabilizator drgań, ujęcia migawkowe itp. Wypada jeszcze wspomnieć, że bęben z głowicami wiruje z prędkością 9000 obrotów na minutę. Aby zapewnić należytą trwałość, zawieszono go na poduszce olejowej - co jest oryginalnym patentem Panasonica. na tylko techniki profesjonalnej. Kamerę DX -1 można wykorzystać jako wysokiej klasy aparat fotograficzny - na taśmie 60-minutowej mieści się ok. 5000 zdjęć. Fonia jest zapisywana na dwóch ścieżkach stereo z częstotliwością próbkowania 48 kHz - a więc z jakością prezentowaną przez magnetofony DAT, lub na czterech ścieżkach stereo z częstotliwością próbkowania 32 kHz - co zawęża nieco pasmo przenoszenia, oraz pozbawia operatora możliwości wykonywania operacji cyfrowego audiodubbin-gu. Kolorowy wizjer w DX1 ma rozmiary nie spotykane dotąd w sprzęcie amatorskim. Zyskuje na tym wygoda obsługi, gdyż nie trzeba filmować z okiem „przyklejonym" do okularu. Zasilanie to bardzo mały wewnętrzny akumulator litowy wystarczający do reje- DX-1 poraża jakością. Deklarowana rozdzielczość w kierunku poziomym - 500 linii oznacza niebywałą ilość szczegułów. Myślę, że obraz dostępny z telewizji programowej nie dorównuje temu, który oferuje produkt Panasonica pod każdym względem. Jest on niezwykle kontrastowy, ostry i bardzo naturalny. Wszelkie półcienie, łamane kolory są odwzorowane bez uproszczeń i z fascynującą dokładnością. Kontrastowość kolorów, dokładność przejść między nimi jest także zadziwiająca. Obraz pozbawiony jest szumów, które są nieodłączne dla obrazu z kamer analogowych - szczególnie narażony jest na nie kolor czerwony. W każdy poniedziałek o godz. 18 - audycja na antenie Radia ARnet „Ani widu ani słychu - czyli przy muzyce o elektronice". Roman Borkowski AUDIO VIDEO SALON redaguje Sławomir Bibulski CP i iMUS 3A Serwis gwarancyjny i pogwarancyjny KOMPUTERY, DRUKARKI, AKCESORIA tel. (0-58) 57 60 79 Gdańsk, ul Pomorska 96 7 - 2000 poniedziałek - piątek 29,30 czerwca 1996 25 (243) Gdyby Chaplin zamiast laseczki miał. Dziś; letni temat - kamery*. Cyfrowe kamery prawie pod strzechami Domowe urządzenia do zapisu dźwięku wykorzystujące technikę cyfrową nie sq przesadnie tanie, niemniej zdobyły już pewną popularność, by wspomnieć choćby magnetofony DAT i DCC. Teraz przyszła kolej na zapis obrazu, a więc na cyfrowy sprzęt wideo powszechnego użytku. w zapisie analogowym. Jednocześnie kamery wyposażono także w gniazda wyjściowe sygnału w postaci cyfrowej, co pozwala na Firma Sony Poland zaprezentowała niedawno dwa modele amatorskich kamer cyfrowych, które trafią do najbardziej wymagających fanów samodzielnego filmowania. Urządzenia, których prototypowe egzemplarze prezentowano podczas ubiegłorocznych targów Fun-kaussetellung w Berlinie, wprowadzane są teraz oficjalnie do sprzedaży w kolejnych krajach Europy. Przypomnijmy, że w dziedzinie amatorskiego zapisu wideo współzawodniczyły ze sobą do tej pory dwie rodziny kamer (czy też, jak chcą niektórzy, kam-korderów). Pierwsza z nich wykorzystywała najbardziej rozpowszechniony standard VHS oraz jego nowszą i doskonalszą odmianę - S-VHS (dodać trzeba, że ze względu na duże rozmiary kaset VH kamer pracujących w tym systemie korzysta ze znacznie mniejszych kaset VHS-C, które odtwarza się w zwykłym magnetowidzie posługując się specjalnym adapterem; nie ma to jednak wpływu na zasady zapisu). Druga rodzina amatorskiego sprzętu wideo, lansowana m.in. właśnie przez Sony, pracuje w stan dardzie taśmy 8 mm, a ściślej mówiąc - w jego dwu odmianach Video8 i Hi8. Kamery cyfrowe można dzięki standardowym wtykom połączyć ze zwykłymi magnetowidami i bez problemu przegrać zapisany materiał na system VHS czy 8 mm, uzyskując przy tym jakość odpowiadającą oryginałowi współpracę z cyfrowymi urządzeniami edycyjnymi, dzię możliwe będzie korzystanie z urządzeń montażowych (w przyszłości, w warunkach domowych, po prostu z odpowiednio oprogramowanego komputera osobistego) bez straty jakości zapisanego materiału. Kamery wykorzystują do zapisu kasety oznaczone symbolami DV M60 i DV M30, na których można zapisać odpowiednio 60 i 30 minut programu. Są to kasety typu Metal Evaported, a zastosowana w nich taśma opracowana została kiedyś dla urządzeń systemu Hi8. Wprowadzenie standardu cyfrowego nie spowoduje jednak, że dotychczasowe urządzenia analogowe pracujące w rozpowszechnionych systemach przestaną być produkowane czy używane. Tym bardziej że doprowadzono je do doskonałości technicznej umożli-wiaj ącej uzyskiwanie naprawdę zadowa-lających, w warunkach amatorskich, rezultatów. Po nowy sprzęt sięgną więc w pierwszej kolejności najbardziej zawzięci (i majętni) hobbiści. Ale era cyfrowa w amatorskim sprzęcie wideo została rozpoczęta. (oprać, z) Nikon zapowiada aparat fotograficzny XXI wiekw Superpstryk ale nie cyfrowy! Japońska firma Nikon Corp. zapowiedziała wypuszczenie na rynek jeszcze w tym roku najnowocześniejszej lustrzanki jednoobiektywowej, która wyznaczy standardy w tej dziedzinie na następny, XXI wiek. Najnowsze dziecko renomowanej firmy będzie nosiło oznaczenie F-5 i znajdzie się na rynku w październiku. Aparat jest dostosowany do tradycyjnego filmu 35 mm i nie wykorzystuje najnowszych technik zastosowanych ostatnio przez głównych producentów -. systemu cyfrowego i systemu APS. Ten nowy sztandarowy produkt japońskiej firmy ma kosztować 325 tys. jenów (3000 doi.) Aparat wyposażony jest w najnowsze rozwiązania - superszybkie automatyczne nastawianie ostrości (autofocus) i niezwykle szybkie, automatyczne przesuwanie filmu, umożliwiające robienie błyskawicznej serii zdjęć. Sztywny korpus aparatu wykonany jest ze stopu aluminiowego i tytanu, a bardzo precyzyjny pomiar światła umożliwia wierne oddanie kolorów. W opinii profesjonalistów, sukces rynkowy nowej lustrzanki zależy od szybkiego wprowadzenia na rynek serii dostosowanych do niej obiektywów z wbudowanym silnicz-kiem umożliwiającym superszybkie automatyczne nastawianie ostrości. (a) QUICK START filmowy Pierwszy w Polsce multiplex kinowy Kilka dni temu został otwarty w Warszawie pierwszy w Polsce multiplex kinowy. Zbudowano go w miejscu, gdzie przez kilkadziesiąt lat funkcjonowało standardowe kino „Femina". W multiplexie znajdą się cztery sale zaopatrzone w najnowocześniejszą aparaturę audiowizualną - poinformowano na konferencji prasowej w Warszawie. „Dysponujemy czterema salami odpowiednio na 257, 149,110 i 56 miejsc, co daje w sumie 572 fotele. Pozwoli nam to walczyć o miano kina o najwyższej w kraju frekwencji. Wszystkie sale zostały wyposażone w system dźwiękowy Dolby Stereo, zaś największa - dodatkowo w zastosowany po raz pierwszy w Polsce system Dolby Digital. Każda z sal była konstruowana w oparciu o najnowocześniejsze technologie akustyczne. Niepowtarzalną jakość obrazu zapewnią specjalne projektory, a komfort zagwarantują widzom specjalne fotele kinowe oraz sterowana komputerowo klimatyzacja" - poinformował kierownik multiple-xu „Femina" Paweł Mioduszewski. Codziennie w „Feminie" odbywać się będzie minimum 20 seansów. Ceny biletów nie będą wyższe niż w tradycyjnych kinach. Kasy obsługiwane będą przez specjalny system komputerowy, umożliwiający przedsprzedaż i rezerwację biletów. Na ekranie pojawią się filmy rozpowszechniane w Polsce przez rozmaitych dystrybutorów. Budowa pierwszego polskiego multiplexu trwała ponad trzy lata, drugi multiplex ma zostać oddany do użytku w 1997 roku. Wielkie miasteczko filmowe w Egipcie W Egipcie otwarto drugą część nowego kompleksu produkcji filmowej i telewizyjnej, który ma umożliwić odzyskanie przez ten kraj roli Hollywoodu Bliskiego Wschodu. W inauguracji miasteczka filmowego wziął udział prezydent Hosni Mubarak. W kompleksie, noszącym nazwę Media Productions City, można realizować różne sceny plenerowe. Są także odcinki autostrad i torów kolejowych dla wykonywania ujęć w podróży. Pomyślano nawet o podwodnej strefie filmowej, w której zamieszkają delfiny. Miasteczko budowane jest kosztem miliarda dolarów. Środki pochodzą od banków i rządu. Przewiduje się zbudowanie jeszcze 14 studiów filmowych, których łączny koszt oblicza się na przeszło 300 min doi. Pierwsza część miasteczka otwarta została w 1994 r. Zrealizowano w nim m.in. film „Naser 56" i serial telewizyjny „Rycerze". Przedstawiciele władz egipskich twierdzą, że dążą do tego, by miasteczko, podobnie jak kalifornijska wytwórnia Universal Studios, było atrakcją turystyczną. Egipt był niegdyś największym producentem filmów i seriali telewizyjnych w języku arabskim. Produkcja ta spadła w ostatnich latach, kiedy inne państwa arabskie zbudowały swoje wytwórnie. (oprać, ap) Krzyżówka 206 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 IZ 13 14 POZIOMO: al) roztwór o dużej zawartości cukru, a 10) imię aktora Costnera, b5) nie owal, c 1) małpiatka, c 10) wy-pęd owiec na hale, d5) znajomości, el) atrakcja Sopotu, el 1) pojemnik z wikliny, f4) akcja przedwyborcza, i4) aktorka,żona St.Dygata.jl) stolica Ghany, jl 1) w wyrazach złożonych oznacza ich związek z powietrzem, k5) tam z kłody tarcica, 11) duża siekiera, 110) pierwszy aparat na film perforowany, m5) manifest, nl) obieżyświat, nlO) prowadzi do kłębka, PIONOWO: la) muł, lj) promieniotwórczy pierwiastek, 2e) kierownica płatowca, 3a) niedołężny głupiec, 3j) jednostka monetarna Indii, 4e) gratka, 5a) państwo w Ameryce, 5k) ślad, 6d) państwo Khmerów,9d)plombuje, lOa) nie gniady, lOk) związek rodowy Szkotów, 1 le) plotka, 12a) w tytule wkładki, 12j) państwo z piramidami, 13e) ciemnoniebieski kamień szlachetny, 14a) rozkaz, 14j) lęk. Rozwiązaniem krzyżówki jest tylko hasło: 1,2,3 4,5,6,7,8 9,10,11,12,13 14,15,16,17 18,19,20,21,22,23,24,25,26, 27,28,29,30. Rozwiązania (hasło) należy przesłać pod adresem „Dziennika Bałtyckiego", (konieczny dopisek na kopercie lub karcie pocztowej: AVS - krzyżówka 206), w terminie 10 dni. Do wygrania są nagrody ufundowane przez naszą redakcję: mysz komputerowa wraz z podkładką i program komputerowy. Nagrody krzyżówka 204 Zestaw kosmetyków wylosowała Ewa Kimak, Gdynia, ul. Steyera la/10, zaś mysz komputerową Karolina Pieklik, Gdańsk, ul. Jabłońskiego 13/18. Gratulujemy! Nagrody prosimy odebrać w pokoju 201 B w gdańskim Domu Prasy. Konkurs! Wystarczy wyciąć fotkę (obok) z okładki filmu „Na samym dnie", nakleić na kartę pocztową i w ciągu 6 dni przysłać do naszej redakcji - aby wziąć udział w losowaniu nagrody. Jest nią oczywiście film „Na samym dnie", którego premiera w wypożyczalniach kaset wideo nastąpi już 4 lipca! Nagrody ■ film „Rycerz Króla Artura" Film na kasecie wideo wylosowała Marzena Struk, ul. Startowa 21 f/7. Gratulujemy! Nagrodę prosimy odebrać w pokoju 201 B w gdańskim Domu Prasy. WIDEOTYDZIEN Nadal dostawy nowych filmów na wideokasetach sq o połowę mniejsze niż zimq. Niektórzy dystrybutorzy, jak na przykład „Warner" czy „Imperial", ograniczyli swq działalność na okres letni w oczekiwaniu na zwiększony popyt jesieniq, co zresztq praktykują co roku. Wolq pourlopować niż wydawać filmy w zmniejszonych, mało opłacalnych lub wręcz nieopłacalnych nakładach. Bo wypożyczalnie lałem, przy spadajqcym napływie klientów, nabywajq ich znacznie mniej. A oto przeglqd nowości mijajqcego tygodnia: strzeże się potu i krwi, a bohaterowie często wyglądają tak, jakby przed chwilą opuścili salon krawiecki i fryzjerski. Wszystko na wysoki połysk z bajerem, piękne i wygłaskane. Ale trzeba przyznać, obraz ogląda się wspaniale, bo krajobrazy, architektura, kostiumy fotografowane są bardzo efektownie. Jest na co popatrzeć. W bajkowym zamku w krainie Camelot rządzi waleczny, lecz już niemłody król Artur (Connery), rozstrzygający wraz ze swymi rycerzami wszelkie ważne problemy przy legendarnym Okrągłym Stole. Ale na granicach królestwa buszuje zbuntowany przeciw niemu dawny jego rycerz, spodlony, złowieszczy Malagant (Ben Cross), który ze swą drużyną pali, rabuje i morduje sąsiadów Camelotu. Zaatakował nawet panią na Leonesse, Lady Ginewrę (Julię Ormond), która ma wyjść za mąż za króla Artura. Z łap zbirów Malagan-ta ratuje piękną damę samotny rycerz Lancelot (Gere), sławny z mistrzowskiego władania mieczem. Między ocaloną a wybawcą rodzi się romantyczna miłość, tymczasem król Artur przygotowuje ślub... Ale wredny Malagant nie śpi, chce podbić Camelot i sam zasiąść na tronie. Dokonuje śmiałego porwania Ginewry, by postawić swoje warunki Arturowi. Tymcazsem dzielny Lancelot przystępuje do rycerzy Okrągłego Stołu i razem z nimi występuje przeciwko Malagantowi. Ale póki co w pojedynkę znów ratuje Ginewrę. I tak dalej i dalej. Przygody rycerskie splatają się z perypetiami romansowymi. A Ginewra cała w rozterkach, bo kocha Lancelota, a rozum nakazuje jej wyjść za Artura. Ale reżyser znajdzie szczęśliwe rozwiązanie, jak to w hollywoodzkich widowiskach. UWAGA! StiprrfamlwrJ X *** „Rycerz króla Artura". Z rozmachem, po hollywoodzku nakręcony średniowieczny romans rycerski z udziałem gwiazd amerykańskiego kina: Seana Connery'ego, Richarda Gere i Julii Ormond. W błyskotliwej reżyserii Jerry'ego Zuckera. Jest to całkiem inny film kostiumowy niż głośne „Waleczne serce" Mela Gibsona, który starał się wielce o zachowanie realiów epoki nawet w detalach. Tutaj mamy do czynienia z eleganckim, wręcz poetyckim widowiskiem, w którym nie do- wkrótce okazuje się, że sąsiad ukrywa się przed policją i mafią, gdyż obie strony dybią na jego życie. Po okolicy krąży perfekcyjny płatny morderca, który zaczyna się też interesować Jenny. Film z pewnością spodoba się amatorom sensacyjnego gatunku. *** „Śmiertelna fotografia". Mało reklamowany obraz sensacyjny w sprawnej reżyserii Alana Metzgera. W rolach głównych mniej znani aktorzy: Mare Winningham i Geoffrey Blake. Ciekawa intryga, szybka i pełna napięcia akcja. Do czego może doprowadzić pomyłka w zakładzie fotograficznym, który wydał klientce niewłaściwe zdjęcia, należące do kogoś innego? Zamiast własnych dzieci Jenny widzi na fotografiach jakiegoś siwego człowieka. A w nocy ktoś włamuje się do jej domu i zamienia zdjęcia na właściwe. Z gazety Jenny dowiaduje się, że mężczyzna, którego widziała na pomylonych fotografiach, został zastrzelony w biały dzień na ulicy. O swym odkryciu informuje policję, przy okazji rzucając podejrzenia na swego nieco dziwnego, żyjącego samotnie sąsiada. Nie wie biedna, w co się wdała. Bo ** „Grób". Niesamowity thriller z elementami sensacji, nakręcony przez braci Jo-nasa i Josha Pete'ów. Skomplikowana intryga i zaskakująca częstymi zwrotami akcja. Para odsiadujących wyroki złodziei samochodów nasłuchała się w więzieniu o skarbie ukrytym w grobie zmarłego przed laty milionera. Podejmują więc brawurową ucieczkę, by poszukać tego bogactwa. Okazuje się, że mają w tym niebezpiecznych konkurentów. Rozpoczyna się wyścig do skarbu poprzez kostnice, zatęchłe groby i niesamowite krajobrazy. Widzowi ciarki chodzą po grzbiecie. Niesamowity, zaskakujący finał. Pozostałe tytuły: ** „Ostateczna rozgrywka" (political fiction), ** „Niewinne kłamstwa" (kryminał), ** „Wschodząca Venus" (science fict.), ** „Desperat" (sensacyjny), ** „Dr Ernest Otto w krainie zła" (komedia), ** „W mroku dnia" (sensac.), ** „Kosmiczna rebelia" (sc. fict.). Yideoman Ocena filmu: 5 gwiazdek ■ wybitny, 4 - bardzo dobry, 3 - dobry, 2 - przeciętny, 1 - słaby, szkoda czasu 29,30 czerwca 1996 Sobota Str. 11 TV TV TV 16 20 7.00 W drugim planie 7.15 Z Polski - reportaż 7.30 Wszystko o działce i ogrodzie 8.00 Agrolinia 8.30 Wiadomości 8.35 „Byty sobie odkrycia" /4/ „Jak mierzono czas?" - serial anim. prod. francusko - kanadyjskiej 9.00 „Dziewczyna z oceanu" [1/13] - serial prod. australijskiej /1994 r, 23 min./ 9.25 Ziarno - program red. katolickiej 9.50 5- 10- 15-10.35 Czym jest czas? 11.00 „Legendy torów wyścigowych" - film dok. prod. angielskiej 11.50 Co wy na to 12.00 Wiadomości 12.05 Kraj - magazyn regionalnych Oddziałów TVP 12.30 Koncert Życzeń 13.00 „Zwierzęta świata" .Żyjące morze - dzika rafa koralowa" -film dok. prod. kanadyjskiej 1330 Walt Disney przedstawia: -„Aladyn" - „Trzymajmy się razem" [13 - ost. ] 14.45 Telewizyjny Teatr Rozmaitości Władysław Zawistowski „Farsa z ograniczoną odpowiedzialnością" reż. Robert Gliński, 15.45 Swojskie klimaty [audiotele: 0 -70055521 - 3] 16.00 „Bill Cosby show" - serial komediowy prod. USA 16.30 Swojskie klimaty [audiotele: 0 - 70055521 - 3] 16.50 Kartka z kalendarza 17.00 Teleexpress 17.25 Nowożeńcy - teleturniej 17.55 Swojskie klimaty [audiotele: 0 - 70055521 - 3] 18.10 „Szpital Dobrej Nadziei" [14/22] - serial obycz. prod. USA 19.00 Wieczorynka - „Strażak Sam" - .Maurycy i Hawranek" 19.30 Wiadomości 20.10 „Niebo i piekło" [5/6] - serial prod. USA 21.15 XXXIII Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej - Opole '96 -Przeboje laureatów /l/ 23.05 Wiadomości 23.20 XXXIII Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej - Opole '96 -Przeboje laureatów 121 1.25 „Omen III - Ostatnie starcie" -film fab. prod. USA /1981 r, 104 min. / reż. Graham Baker, wyk. Sam Neill, Rossano Braz-zi, Don Gordon 3.10 „Po tamtej stronie" [12/22] „Kosmiczna pułapka" - serial prod. USA 3.55 Zakończenie programu 7.00 7.10 7.30 7.50 8.20 8.30 9.30 935 11.30 12.00 14.00 14.35 15.00 15.30 Panorama Folklowe nuty - inspiracje Tacy sami Spotkanie z językiem migowym „Taz - mania" [3/26] „Odpukać w nie malowane drewno" - serial anim. prod. USA Chcecie bajki - oto bajka Programy lokalne Powitanie „Ognie ziemi" [1/3] - serial dok. prod. angielskiej Kino bez rodziców „Dwa światy" [25 i 26 - ost. ] - serial prod. astriacko - polskiej Małe Ojczyzny - „Przyprowadziła nas tu lutnia" „Złote Kimono" [1/6] /Gol-den Kimono warrior/ „Róża z Teksasu" - serial prod. USA reż. Larry Ludman, wyk. Ron Williams, Dorian D. Field, Richard Goon Stów cięcie - gięcie, czyli rebusy Szymona Majewskiego Wydarzenie tygodnia „Nieustająca love story" [1/7] - „O czym marzy dziewczyna" - program filmowy Stanisława Janickiego Familiada - teleturniej „Karino" [4/13] „Przyjaciel" 16.00 „Wyprawy z National Geo-graphic" „Niewidzialny świat" - serial dok. prod. USA 17.00 „Zagubiony w czasie" [9/51] - serial prod. USA 17.45 Kraków 2000 - Festiwal Kultury Żydowskiej 18.00 Panorama 18.10 Program lokalny 18.30 7 dni świat 19.05 Vabanque- teleturniej 19.35 Bajki dla dzieci słabowidzą-cych „Całus za zgniłe jabłka" 20.00 Linia specjalna - Jan Olszewski [audiotele: 0 - 70015022 głosy na NIE, 0 - 70015055 głosy na TAK ] 21.00 Panorama 21.30 Sport telegram 21.35 Słowo na niedzielę 21.45 „Outsiderzy" [The Outsiders] - film fab. prod. USA /1983 r, 88 min. / reż. Francis Cop-pola, 23.25 „Miasto prywatne" - film fab. prod. polskiej /1993 r, 85 min. / reż. Jacek Skalski, wyk. Maciej Kozłowski, Bogusław Linda, Maria Gład-kowska 0.40 Panorama 0.45 Zakończenie programu 8.25 Program dnia 8.30 Panorama 8.40 Dzień dobry, tu Gdańsk 9.00 Jajecznica - magazyn dla młodzieży 9.30 „Haggard" - serial komediowy 9.55 Dziesięć minut dla kibica 10.05 Poradnik weekendowy (powt.) 10.35 Co, gdzie, kiedy w Trójmieście (powt.) 10.55 Lato z gdańską Trójką 11.20 „Namiętność" - serial ode. 82 (powt.) 12.10 Lato z gdańską Trójką 12.40 „Niebezpieczna" ode. 94/150 - serial (powt.) 13.30 Lato z gdańską Trójką 14.00 „Historia pigułki" cz. 2/2 -„Granice wolności" (powt.) 15.00 Panorama 15.10 „Kot w butach" ode. 22/26 - anim. 15.35 „Rodzina Gafowiczów" ode. 15/30 - anim. 15.40 Cyrk gwiazd ode. 3/30 16.30 Lato z gdańską Trójką 17.00 Teleexpress 17.20 „Niegrzeczni panowie" ode. 4/19 - serial kom. 17.55 Archiwum morza 18.10 Panorama 18.15 Kronika kulturalna 18.30 Rozmowy z dwiema niewiadomymi „Spojrzenia" Jacek Merkel i Maciej Dejczer 18.50 Artystyczny gość tygodnia 19.00 Lato z gdańską Trójką 19.30 Ten wspaniały sport! - program dok.prod. ang.ode.7 19.50 Gramofon (9) - program rozrywkowy prod. polskiej 20.00 21.40 21.50 22.05 22.10 22.40 22.50 „Rozwiane złudzenia" film sensacyjny prod. USA, reż. Fritz Kiersch Cienie życia Panorama Słowo o Ewangelii Uśmiechnij się! Czarne i białe - magazyn reporterów „Bedevil" - dramat produkcji australijskiej, 1993, reż. Tracey Moffatt Zakończenie programu __t y POLONIA 8.00 Program dnia 8.10 Hity satelity (powt.) 8.30 Wiadomości 8.40 Uczmy się polskiego - lekcja 7: „Szpital w domu" 9.20 Program dnia 9.25 Ziarno - program redakcji katolickiej dla dzieci i rodziców 9.45 BRAWO! BIS! 12.00 Wiadomości 12.05 BRAWO! BIS! 13.00 Słońce w gałęziach - film dla dzieci, reż. Ludmiła Nie-dbalska 14.30 Przyroda polska 15.00 TEATR FAMILIJNY: Bajkowy las, autorzy: Igor Mo-lodecki, Witold Turdza, reż. Igor Molodecki, wyst. Marcin Wołek, Izabela Olszewska, Małgorzata Hajewska -Krzysztofik, Łucja Karelus -Majska i inni 15.45 Euroturystyka - Bieszczady 16.00 Siedem życzeń ode. 4 - Dużo szczęścia i słodyczy - serial TVP, reż. Janusz Dymek, wyst. Daniel Kozakiewicz, Izabella Olejnik 17.00 Teleexpress 17.15 „Wielka Gra" - teleturniej 18.15 Czterej pancerni i pies ode. 12/21 - Port Olgierd - serial TVP, reż. Konrad Nałęcki, wyst. Janusz Gajos, Franciszek Pieczka, i inni (napisy wjęz. angielskim) 19.15 Dobranocka 19.30 Wiadomości 20.05 Czy ktoś mnie kocha w tym domu - film fabularny prod. polskiej (1992, 58„), reż. Stanisław Jędryka, wyst. Małgorzata Pieczyńska, J. Stach, Jan Frycz, A. Frankowska i inni (napisy w jęz. angielskim) 21.15 XXXIII Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej Opole 96 -Przeboje laureatów cz. 1 i 2 1.15 Uczmy się polskiego - lekcja 7: „Szpital w domu" 1.50 Czterdziestolatek ode. 12 -Nowy zastępca, czyli meteor - serial TVP, (powt.) (napisy w jęz. angielskim) 2.45 Zakończenie programu POŁ S AT 7.00 W drodze - mag. red. programów religijnych 7.30 Disco Relax 8.30 „Moto-myszy z Marsa", ode. 64 - serial animowany dla dzieci 9.00 „Cany-Candy", ode. 51 -anim. 9.20 Smakosze rozkosze 9.30 FashionTV 10.00 „Rajska plaża", ode. 177/178 - serial 11.00 „Potop", cz. 2 Polska 1974, reż. Jerzy Hoffman 13.30 „Z wizytą w Bedrock" USA 1986. Historia powstania sławnego serialu animowanego „Jaskiniowcy" wytwórni Han-na-Barbera i prezentacja najpopularniejszych bohaterów 14.30 Oskar - magazyn filmowy 15.00 Grand Prix 16.00 Informacje 16.15 „Wędrówki i myśli", ode. 1 - serial dok. 16.45 Sobotni konkurs filmowy telefon: 0-700-710-17 (patrz Telegazeta - str. 310) 18.45 Disco Polo Live 19.40 Losowania LOTTO 19.50 Informacje 20.05 Wieczór filmowy: film tygodnia: • „Prawdziwy geniusz", USA 1985, reż. Martha Coolridge. Komedia 22.00 „Szat Frenzy", Wielka Brytania 1972, reż. Alfred Hitchcock. W Londynie działa nieuchwytny dusiciel (Foster), który umiejętnie kieruje podejrzenia na niewinnego człowieka 23.55 „Życie jak sen", ode. 88 0.25 Playboy 0.50 „Piątek 13-go", ode. 24 1.45 Pożegnanie CANAŁ PLUS 7.00-8.00; 13.30-14.30; 18.00-20.00 - program nie kodowany 7.00 Muzyczny budzik Dziewczyna z oceanu (1) 7.30 Diabelski młyn TYP I ' 8.00 Zwierzątka ze sklepiku - g. 9.00 i--i i • , anim W* Film dla młodziezy. Piękne zdjęcia kręcone 8 25 Tropiciele gwiazd" pod wodą' Przyg°da 1 fantastyka, czyli znakomita pro- 8^50 Wynalazki życia - cykl do- P02^3 na wakacje- Do morskiego laboratorium spro- kumentalny: Szkoła cyrku wadza wraz z d^oma synaml Panl Bets- ktora Pr0" 9.20 Władcy zwierząt - cykl wadzl badanla naukowe nad porozumiewaniem się dokumentalny: Tradycja zwlerz# morskich. polowań z wydrami , ,, , , , 9.50 „Dziecko prezydenta" - Poaroze w czasie i przestrzeni amerykański film sensac. tub i, a . _, ... 11.20 super Deser ,VJ*" Ognie Ziemi (1) 12.00 „Strzelając śmiechem - 9* $erjaj 0 najsłynniejszym wulkanologu świa- komedia amerykańska (a Harounie Tazieffie, pierwszym badaczu, który za- 13.30 24 godziny - cykl reporta- CZą} schodzić „diabłu w paszczę", czyli badać wulkany ży: Naturyzm,.wolność, schodząc w ich głąb i obserwując wybuchy z bliska, równość, nagość Wykształcił całe pokolenia młodych wulkanologów - 14.30 „Petarda - Braterska mi- odważnych eksploratorów. Niezwykłe zdjęcia! łość" - film sensacy.USA o ,vp . Legendy torów wyścigowych 18.00 Rozkodowany Bugs Bun- Od niemal stu lat konstruktorzy budują eony raz to szybsze samochody. Film brytyjskich dokumen-19.00 „Mściciel na Harleyu" talistów przedstawia właśnie dzieje zmagań o prędkość, 19.45 „Na morzu" - film krótko- 'i gtośne sukcesy na wyścigowych torach, spektakularne metrażowy porażki, wielkie powroty, genialnych konstruktorów, 20..00„Sobowtór" - komedia znakomitych kierowców - i przede wszystkim - ich amerykańska wspaniałe maszyny. 21.30 „Olympica" - cykl dok. 22.00 Simply Red - koncert live Złot*6 kimono (1) 0.00 „Arizona Dream" - amery- kańsko-francuski film RÓZG Z TgIcSOSU obyczajowy 2.20 „Ostatni podbój" - thriller I111P? " T V Trójmiasto i 12.00 Powitanie 12.15 Magazyn południowy 12.30 Filmy rys. dla dzieci 13.00 „Widget" - serial prod. USA, ode. 30 13.30 „Więźniarki" - serial prod. USA, ode. 10 14.15 „Panna dziedziczka" - serial, ode. 28 14.45 „Serce zakładnika" - film fab. USA 16..30Filmy rys. dla dzieci 16.55 „Widget" - serial, ode. 31 17.30 Podwieczorek z TV Trójmiasto 18.00 „Więźniarki" - ode. 31 18.45 „Zagadka zła" - film USA 20. .30 Koncert życzeń 21.00 „Panna dziedziczka" - serial braz. ode. 29 21.30 Informator 21.50 Rozwiązanie konkursu 22.00 „Kojak" - serial 22.50 „Dolina lalek" - serial 23.20 Strefa tańca - lista przebojów 0.20 Zakończenie programu TYP II a 12 00 Grupa przyjaciół, studentów z Miami, a wśród nich Larry Jones, ma jedną wspólną pasję: karate. Ten egzotyczny sport, w którym perfekcja okupiona jest nie tylko wyczerpującym treningiem fizycznym, ale i koniecznością narzucenia sobie ogromnej dyscypliny wewnętrznej, nauką koncentracji i kontrolowania własnego ciała i umysłu, godzinami medytacji, staje się dla nich stylem życia, sposobem na poznanie samych siebie i swoich możliwości. Wspaniałe zdjęcia plaż Miami oraz znakomicie sfilmowane sceny walk karate stanowią dodatkowe walory serialu. Walt Disney przedstawia PTK PTK kanał 58 Telezakupy Atomie TV Wizjer PeTeKa2 „Nastoletnia wiedźma" - komedia obyczajowa, USA 1988, reż. Dorian Walker „Salty" - serial dla dzieci Troskliwe misie - serial Program lokalny .Zagadki przyszłości" - serial Dookoła sławy KabelMan Dance MAX - muzyka do tańca i słuchania „Górski patrol" - obyczajowy, USA, 1989, reż. Richard Corell Muzyczne nowinki Źródło - refleksyjny kwadrans Program lokalny „Weekend z Barbarą i Ingrid" - komedia obyczajowa USA, 1990 Atomie TV Muzyczne dobranoc 9.10 10.00 14.05 14.40 16.20 16.50 17.15 17.30 17.50 19.00 19.30 20.00 21.30 21.45 22.00 22.20 23.50 1.50 POŁOWA 9.45 „Stellina" - telenowela, 11.05 „Zbuntowana" - powt. 11.45 Teleshop 11.55 Muzyka 12.00 Muzyka w południe: koncert A. Mozarta 13.00 Bliżej filmu - powt. 13.35 Sportsworld - mag. sportów motorowych, powt. 13.45 Pełnym gazem - mag. motoryzacyjny, powt. 14.30 Teleshop 15.00 „Mission of love" - mini-serial włoski, ode. 3 powt. 16.50 Filmy animowane 17.45 „Stellina" - telenowela 19.15 „Zbuntowana" - telenowela 20.00 „Czarowny kwiecień" -film 21.50 „Roba da ricchi" - film 23.30 Power dance - program muzyczny, powt. 0.45 „Roba da ricchi" - film, powt. 2.30 Sekrety nocy - rep. TVE 9.00 „Concierto" 10.00 „Ultimas preguntas" 10.30 „Redes" 11.00 „Parlamento" 12.00 „Desde Galicia para el Mundo" - magazyn 13.30 „Plaża Mayor" - magazyn 14.00 „Cartelera" - nowości filmowe „Corazon, corazon" - mag. Wiadomości „Willy Fog" - serial „La Isla de los niŚos" - serial dla dzieci „Especial" Studio sport: kolarstwo -Tour de France „Musical" Wiadomości „Informe Semanal" - przegląd wydarzeń tygodnia „Solo goles - ME '96" - magazyn piłkarski „Doctora Quinn" - serial „Suena la Copla" „Navarro" - serial 14.30 15.00 15.30 16.30 17.30 17.45 20.00 21.00 21.30 22.45 23.45 1.30 RTL SAT PRO 2 8.15 „Czysty jak anioł" - niemiecka komedia muzyczna, 1960, reż. Helmut Weis. Po śmierci właściciela gorzelni jego przyjaciel przejmuje zakład i żeni się z wdową... 9.45 „MovieMovie" - magazyn 10.15 „Bravo TV" - magazyn muzyczny (powt.) 12.15 „Wspaniali piłkarze" - serial 13.00 „Zorro, il ribelle" - włoski film przygodowy, 1966 14.25 „Kojak" - serial 15.20 „Proszę o uśmiech" - show 15.50 „Der Mann in der Wannę" -komedia, Austria 1952 (powt.) 17.25 „Akademia piękności"- komedia, USA 1992, reż. Nancy Zala, wyst.: Kate Mul-grew, Hope Marie Carlton, Samantha Eggar i in. (94 min) Atrakcyjna kobieta wstępuje do fitness klubu, by poznać kochankę swojego męża... 19.05 Wiadomości 19.20 „Piękno i prawo" - serial 20.15 „Cobra" - serial 22.05 „Amerykański Ninja IV" -film sensacyjny, USA 1991, reż. Cedric Sundstrom, wyst.: Michael Dudikoff, David Bradley. Dwayne Ale-xandre, Robin Stille i in. (94 min) Oddział specjalny amerykańskich żołnierzy zostaje uwięziony przez terrorystów na terytorium Afryki... 23.50 „Śmiercionośna ślicznotka" - komedia sensacyjna, USA wersje językowe: (A) - angielska, (Fin) 8.05 8.30 8.55 9.20 12.00 13.00 14.00 15.00 16.00 17.00 17.50 17.55 18.00 18.30 19.30 20.00 22.00 23.00 „Przygody Jonny Questa" „Montana" „Jetsonowie" „Heli Below Zero" - angielski film przygodowy, 1953, reż. Mark Robson. Miody chłopak wyjeżdża do Kapsztadu, by wyjaśnić tajemniczą śmierć ojca... „Star Trek: Voyager" - serial „Heartbreak High" - serial „Star Trek" - serial „Star Trek: Następne pokolenie" - serial „W pułapce czasu" - serial „Słoneczny patrol" - serial „Idź na całość!" Losowanie loterii SKL Wiadomości „Sensacje ze świata zwierząt" - film dokumentalny „Wesoły trójkąt" - serial „Tydzień" - show „Zabierz ze sobą szczoteczkę do zębów" - show „Domowe party Gott-schalka" - show „Seks i zbrodnia" - thriller erotyczny, USA 1991, reż. Alexander Gregory, wyst.: Linda Caroll, Martin Hewitt, Rich Crater, Yvette Stevens i in. (94 min) Młoda kobieta nawiązuje romans z przystojnym fotografem... „Most w Zupanji" - niemiecki dramat wojenny, 1975 9.55 „Kapitan Planeta" 10.20 „Scooby Doo Show" 10.45 „Horror show dr. Krostki" 11.10 „Wyspa skarbów" 11.35 „Różowa Pantera" 12.05 „Bliźniaczki" - serial 12.30 „Oddział E.A.R.T.H." 13.20 „La Bamba" - film muzyczny, USA 1986 15.15 „Maska" - serial sensacyjny, USA 1992 16.05 „Pointman" - serial 16.55 „Gwiezdni komandorzy" - serial sf, USA 1993. 17.45 „W krzywym zwierciadle -Europejskie wakacje" - komedia, USA 1985, reż. Amy Heckerling, wyst.: Chevy Chase, Beverly D'Angelo. 19.30 Wiadomości 20.00 „Wielka draka w chińskiej dzielnicy" - film sensacyjny, USA 1986, reż. John Carpenter, wyst.: Kurt Russell. Młoda dziewczyna zostaje porwana przez tajemniczego maga o imieniu Lo Pan... 22.00 „Ucieczka z Nowego Jorku" - film sf, USA 1981, reż. John Carpenter, wyst.: Kurt Russell, Lee Van Cle-ef. Samolot z amerykańskim prezydentem ulega wypadkowi nad dzielnicą Nowego Jorku przeznaczoną tylko dla przestępców... 23.45 „Iron Angles III" - film sensacyjny, Hongkong 1989 EUROSPORT 8.30 Formuła 1 9.30 Wyścigi motocyklowe: Grand Prix Holandii 10.00 Wyścigi motocyklowe: Grand Prix Holandii (na żywo) 10.30 Formuła 1 11.30 (P) Wyścigi motocyklowe: (na żywo) 13.00 Formuła 1: Grand Prix (na żywo) 14.00 (P) Wyścigi motocyklowe (na żywo) 15.00 Wyścigi motocyklowe: 15.45 „Offroad" - magazyn 16.45 Wyścigi motocyklowe: (na żywo) 17.45 (P) Kolarstwo: Tour de France - prolog (na żywo) 20.00 Formuła 1 21.00 Wyścigi motocyklowe: Grand Prix Holandii 22.00 Formuła 1 23.00 Boks: walki zawodowców 0.00 Wyścigi motocyklowe: Grand Prix CARTOON 6.00-20.00 CARTOON NETWORK - seriale animowane 20.00 Wieczór filmowy TNT: „Boys' Night Out" - komedia, USA 1962, reż. Michael Gordon, wyst.: James Garner, Kim Novak, Tony Randall, Howard Duff, Janet Blair i in. (108 min) Trzech żonatych mężczyzn postanawia wynająć apartament dla kobiety lekkich obycz-jów.. .(A/F/S/H/Fin/Hol) 22.00 „Potęga" („The Power") -thriller, USA 1968, reż. Byron Haskin, wyst.: Geo-rge Hamilton, Suzanne Pleshette, Richard Carlson, i in. Zespół naukowców dochodzi do wniosku, że jeden z nich jest mordercą posiadającym tajemniczą moc...(A/F/S/H) 0.00 „He Knows Your Alone" -thriller, USA 1981, reż. Armand Mastroianni, wyst.: Don Scardino, Tom Hanks, Caitlin 0'Heaney, Elizabeth Kemp i in. (90 min) Debiut filmowy Toma Hanksa; psychopata planuje zabójstwo gości weselnych...(A) 1.40 „Cichy wspólnik" - angielski film sensacyjny, 1961, reż. Basil Dearden, wyst.: Stewart Granger, Haya Ha-rareet Potężny przedsiębiorca defrauduje pieniądze firmy, po czym znika w tajemniczych okolicznościach... (A/F/S) PISCOYERY 17.00 Ultimate Athlete - nauka a trening sportowy (PL) 19.00 Speed Demon - wyścigi łodzi motorowych (PL) 20.00 Speed Merchants: Formuła 1 - stajnia MacLare-na (PL) 21.00 Disaster - Pack of Cards: katastrofy - niebezpieczne wysokościowce (PL) 22.00 Normandy - The Great Crusade: dzieje lądowania w Normandii 0.00 Justice Files - Psycho Killers - sprawy karne: seryjni mordercy TV 19.30 20.00 21.30 21.55 22.00 22.30 0.30 Magazyn ekonomiczny „Teleturystyka" - mag. „Divine Haiti" - magazyn dokumentalny „Sport afrykański" „Sida": „AIDS" - mag. Pogoda dla pięciu kontynentów Dziennik France 3 „Horyzonty" „Claire Lamarche" „Pod przykryciem" „Montagne" „Evasion" - magazyn turystyczny Dziennik TV5 „Koncert - piosenka fran-kofońska" „Młodzi geniusze" - gra dla młodzieży „Pytania dla mistrza" -gra dla młodzieży „7 dni w Afryce" Dziennik TV5 „O tym się nie mówi" -magazyn publicystyczny dla pięciu kontynentów Dziennik belgijski „Drapieżcy" - francuski film fabularny, reż. Yves Boisset, wyst.: Wadeck Starinale, Catherine Wil-kening, Jean Carmet, Ma-xime Leroux i in. „Reportaże" - magazyn Pogoda dla pięciu kontynentów Dziennik France 2 „Świętujcie" Dziennik Soir 3 9.30 10.00 10.35 11.30 12.15 12.30 12.35 13.00 13.30 14.15 15.00 15.30 16.00 16.15 16.45 17.45 18.15 18.30 19.00 19.25 Pogoda travel C H A N N E L 13.00 „Magazyn podróżniczy" 13.30 „Tajemnicze miejsca" - wydanie specjalne 14.00 „Na dachu świata" 14.30 „Podróże po Europie" 15.00 „Travei Live" - magazyn 16.00 „Filmy dokumentalne 17.00 „Największe turnieje golfowe świata" - mag. 17.30 „Przepustka do przygody" - magazyn 18.00 „Zagubieni w dzikiej Afryce" 18.30 „Słynne restauracje" 19.00 „Przewodnik po świecie" 19.30 „Na ryby do Szkocji" 20.00 „Włóczęga z Rolfem" 21.00 „Podróże po Europie" (powt.) 21.30 „Najpiękniejsze zakątki Europy" 22.00 „Chiny: serce Smoka" 23.00 „Z Floydem we Włoszech" 23.30 „Pocztówki z Ameryki" -magazyn kulinarny bbc__ P R I M E 8.05 „Mściwe pingwiny" 8.30 „Prawdziwie dziki show" 8.55 „Agent Z i Pingwin z Marsa" - serial 9.20 „Niebieski Piotruś" - serial (powt.) 9.45 „Interes" - serial 10.10 „Ozon" 10.25 „Doktor Who" - serial 10.50 „Walka z zacofaniem" 11.45 „Kolory" 13.30 „Pebble Mili" - magazyn 14.15 Prognoza pogody 14.20 „Ludzie ze wschodu" - serial (powt.) 15.50 „Monster Cafe" - serial (powt.) 16.05 „Hrabia Kaczula" - serial animowany (powt.) 16.25 „Niebieski Piotruś" - serial (powt.) 16.50 „Ludzie jutra" - serial 17.15 „Szef kuchni poleca" - magazyn kulinarny 17.25 Prognoza pogody 17.30 „Crufts" 18.00 „Doktor Who" - serial 19.00 Wiadomości BBC 19.20 „How to Be a Little S*d" - serial 19.30 „Powodzenia!" - show 20.00 „Gry pokoleniowe Jima Davidsona" 21.00 „Nieszczęśliwy wypadek" - magazyn 21.55 Prognoza pogody 22.00 „Trzy kolory Cezanne'a" 22.30 „Źle wychowani ludzie" - serial 23.00 „Alas Smith and Jones" -serial Telewizyjny Teatr Rozmaitości Farsa z ograniczoną odpowiedzialnością TYP I g. 14.45 ^parsa z ograniczoną odpowiedzialnością" to groteska z licznymi elementami. Toczącej się w wartkim tempie akcji towarzyszy muzyka Elektrycznych Gitar. Osią intrygi jest próba sprzedania nie istniejącego „biznesu" rzekomemu Japończykowi. Polonia 1 Czarowny kwiecień g. 20.00 Lottje i Rose, dwie Angielki znudzone monotonią małżeńskiego życia, postanawiają spędzić wakacje marzeń w malowniczym miasteczku zagubionym gdzieś na włoskiej Riwierze. Mike Newell, autor „Czterech wesel i pogrzebu" zaprasza na podróż do raju, w którym nie trzeba robić nic oprócz tego, o czym zawsze się marzyło. C(20 00 Sobowtór 0. 4U.UU Historia o oszustwie, uczciwości, kłamstwie, miłości, seksie, piwie... a przede wszystkim o dwóch wielkich kłamcach. Dla jednego z nich kłamstwo jest ułomnością; drugi kłamie, kiedy widzi w tym jakąś korzyść. Omen III - Ostatnie starcie fińska, (F) - francuska, (H) - hiszpańska, (N) - norweska, (S) - szwedzka, (Hol) - holenderska 0 tym programie szerzej w piątkowym dodatku TV PILOT TYP I 9* 1 *25 w „Ostatnim starciu" Damien jest już dorosłym, 33-letnim mężczyzną. Po swoim drugim przybranym ojcu, Richardzie Thornie, odziedziczył zakłady chemiczne, nadzwyczaj przydatne w realizacji szatańskiego planu Damiena... Opracowanie: Bożena Kamińska Zdjęcia: KAPA oraz Prasowa Agencja Telewizyjna Redakcja nie odpowiada za zmiany programu Trzymajmy się razem (13, ostatni) TYP I g. 13.30 para niezawodnych detektywów: 13-letni Rip Hilliard i bezrobotny aktor Grant Logan walczą tym razem z natręctwem wszędobylskich paparazzich i poznają na własnej skórze nieprzyjemne strony sławy... Str. 12 29,30 czerwca 1996 §mmi TV TV TV T V POL 16 20 7.00 Rolnictwo na świecie - Chorwacja/l/ 7.15 Tańce polskie - Śladami Oskara Kolberga 7.35 Notowania 8.05 Poranek filmowy 8.30 „Małe słoneczko" - reportaż dla dzieci 9.00 „Droga do Avonlea" - serial prod. kanadyjskiej 9.50 Tut Turu - finałowe wydanie 10.15 W Starym Kinie „Najmniejsze widowisko świata" /Smallest show on Earth, The/ - komedia prod. angielskiej /1957 r. 77 min. / reż. Basil Dearden, wyk. Bill Travers, Virginia McKen-na, Peter Sellers 11.40 25 lat Lata z Radiem 12.00 Anioł Pański - transmisja modlitwy Ojca Świętego 12.20 Z archiwum MSW. - Poznański czerwiec '56 12.50 25 lat Lata z Radiem 13.00 Wiadomości 13.10 Tydzień 13.45 „Tętno pierwotnej puszczy" „Wielki dom" III - film dok. Bożeny i Jana Walencików 14.20 Seriale wszech czasów „Pogoda dla bogaczy" [4/34] - serial prod. USA 15.15 IX Konkurs dla abonentów - losowanie nagród 16.00 Sportowcy Dzieciom - Atlanta '96 16.30 25 lat Lata z Radiem 16.50 Kartka z kalendarza 17.00 Teleexpress 17.20 Śmiechu warte 17.45 Dziennik Telewizyjny - program satyryczny Jacka Fedorowicza 18.05 „Dr Quinn" - serial prod. USA 19.00 Wieczorynka „Myszka Miki i przyjaciele" 19.30 Wiadomości 19.50 Studio sport - M. E w piłce nożnej - finał -Niemcy - Czech; 22.25 Polska w Europie 23.00 Kultura duchowa narodu „Jedynie prawda jest ciekawa" - film dok. Włodzimierza Boleckiego 23.55 „Odmienne stany świadomości" - film fab. prod. USA / 1980 r, 99 min. / reż. Ken Russell, wyk. William Hurt, Blair Brown, Bob Balaban 1.30 Z archiwum MSW - Poznański czerwiec '56 (powt.) 2.00 Zakończenie programu 7.00 Echa tygodnia /dla niesłyszą-cych/ 7.30 Film dla niesłyszących „Niebo i piekło" [5/6] - serial prod. USA 8.15 Słowo na niedzielę /dla niesłyszących/ 8.20 Halo Dwójka 8.30 Programy lokalne 9.30 Powitanie 9.35 Komentarz polityczny 10.00 „Życie obok nas" „ Przede wszystkim natura" „ W ciągłym zagrożeniu" - serial prod. angielskiej 10.30 Ojczyzna polszczyzna - Sopot - do Sopotu - w Sopocie 10.50 Spotkanie z Hanną Barberą 11.20 Teatr dla Dzieci : Barbara Kościuszko „Zemsta wróżki" reż. Zdzisław Wardejn, wyk. Magdalena Zawadzka, Małgorzata Niemirska, Maria Ciunelis 12.10 Świat się śmieje „Lady Eve" - komedia prod. USA /1941 r, 90 min. / reż. Preston Stur-ges, wyk. Henry Fonda, Barbara Stanwyck 13.50 Malta 96 - rep. 14 .45 Kraków 2000 - featiwal Andrzeja Wajdy 15.00 Familiada - teleturniej 15.30 KOC - komiczny odcinek cykliczny 16.00 „Czesław Miłosz w Berkeley" - film dok. Tomasza Ka-mińskiego 17.00 „Beverly Hills 90210" - ser. 17.50 Halo 2 18.00 Programy lokalne 18.10 Bogusław Kaczyński zaprasza. - Muzyczne spotkania ze znakiem zapytania 19.05 Va Banąue - teleturniej 19.35 Bezpieczne wakacje 19.45 Chcecie bajki - oto bajka 20.00 „Fałszywa tożsamość" -film fab. prod. angielskiej 20.50 Muzyczne spotkania ze znakiem zapytania - rozwiązanie 21.00 Panorama 21.30 Warsaw Summer Jazz Days '96 22.15 Audiotele - rozwiązanie konkursu 22.15 " Hooper"- film fab. USA 23.50 85 urodziny Czesława Miłosza 0.00 Panorama 0.05 Warsaw Summer Jazz Days '96 1.15 Zakończenie programu 8.25 Program dnia 8.30 Dzień dobry, tu Gdańsk 8.45 Rodno zemia 9.05 Gdański magazyn sportowy 9.30 „Przygody Salty" - serial ode. 14 „Prezent od Salty" 10.00 Kino polskie „Męskie sprawy" 11.45 Dozwolone od lat 40, czyli przeboje starszych nastolatków - notowanie 68 12.15 Historie o zwierzętach: „Jeż Priddy" - film przyr. prod. ang. 13.10 „Powrót Psami ta" (ode. 5) - ang. serial dla młodzieży 13.40 Marzenia o przestworzach ode. 5 „Złoty wiek lotnictwa" - serial dok. 14.10 Wydarzenia tygodnia 14.30 Dookoła świata „Na Karaibach" 15.00 Panorama 15.10 O czym szumią wierzby ode. 22/26 - „Legenda o Bingobinie" - anim. 15.30 „Mamo, gdzie jesteś" - film fabularny prod. USA, dla młodzieży. Annie jest dzieckiem adoptowanym. Dręczy ją myśl, kim są jej prawdziwi rodzice. Gdy na szesnaste urodziny uzyskuje zgodę rodziców przybranych, by poznać swą przeszłość -udaje się na poszukiwania matki. 16.30 17.00 17.20 18.00 18.10 18.25 18.35 19.00 19.10 19.30 Pętla czasu Teleexpress „The tramp forever" ode. 1/13 - serial kom.W roli głównej Charlie Chaplin Panorama Dwóch na jednego Portret Europejski Muzyczny quiz Prawo prawa Żyć kolorowo „Od upadku do mitu" cz. 3/3 - serial dok. 20.00 „Utopia - Flip i Flap na bezludnej wyspie" - komedia przygodowa produkcji francuskiej 21.25 Portret europejski 21.35 Studio Trójki 21.50 Panorama 22.05 Etos 22.30 „Butny Benny " - film fab. reż. Joe Commerford. Dramat społeczno-polityczny, którego akcja rozgrywa się w Irlandii Północnej. Film przeznaczony dla widzów dorosłych. 23.50 Zakończenie programu POLONIA 8.00 Program dnia 8.05 Giovanni Pierluigi da Palestri-na - Offertorium na V Niedzielę po Zesłaniu Ducha Św. 8.10 Słowo na niedzielę - program redakcji katolickiej 8.15 Wyprawa pod podszewkę Alp ode. 6 - Szalony Heli -film podróżniczy 8.45 SYLWETKI: Hugon Lasec- ki - film dokumentalny 9.15 Uczmy się polskiego - lekcja 8: 9.45 Pieprz i wanilia - program krajoznawczy 10.30 PORANEK MUZYCZNY: Antonio Vivaldi - Pory roku 11.15 „Skarbiec" - magazyn kulturalno - historyczny 11.45 Fortele Jonatana Kota 12.00 Wakacje na polską nutę 12.30 Zamek Eureki 13.00 Tata a Marcin powiedział. - Twarz czy nazwisko 13.10 Spotkania z prof. Wiktorem Zinem - „Miasto zwane Krakowem" (1) - „Geometria miasta" 13.30 Pięć minut przed gwizdkiem - film fabularny prod. pol. 14.45 Album kościołów -Żabno 15.00 BIOGRAFIE: Gerard Wilk -kilka razy zaczynałem od zera - film dokumentalny 15.50 Program dnia 16.00 „Top dance" 16.30 Śpiewnik ilustrowany - Andrzej Zarycki 17.00 Teleexpress 17.15 Dog City ode. 16 - Tyle hałasu o psa- film animowany dla dzieci 17.40 WSPOMNIEŃ CZAR: Granica - film archiwalny prod. polskiej (1938,91„), reż. Józef Lejtes, 19.15 Dobranocka: Dinobabies 19.30 Wiadomości 19.45 Losy polskich sierot z Litwy S AT CAWAŁ PLUS 20.00 XII Przegląd Kabaretów PAKA '96 - Koncert Finałowy 21.00 POLONICA: Niedostępna -film psychologiczno - obyczajowy prod. niemieckiej (1982, 90„), reż. Krzysztof Zanussi, wyst. L. Caron, L. Mai ton, D. Webb i inni 22.30 Program na poniedziałek 22.35 Duszo z miękkich pajęczyn utkana - program poetycki 23.35 Zaproszenie (powt.) 23.55 Panorama 0.25 Zakończenie programu 7.00 Jesteśmy - magazyn redakcji programów religijnych 7.30 Disco Polo Live 8.30 „Kimba, biały lew", ode. 11 - anim. 9.00 „Candy-Candy", ode. 52 -anim. 9.20 Smakosze rozkosze 9.30 „Klip-Klaps" - najmłodsza lista przebojów 10.00 Disco Relax 11.00 „Pomoc domowa", ode. 25 - serial 11.30 „Panienka z okienka" cz. 2 pt. „Porwanie" Polska, reż. Maria Kaniewska 13.00 „Kaziu, Polska Ci dziękuje" - wielka impreza sportowa z okazji 75 urodzin Kazimierza Górskiego, która odbyła się w Krakowie 9 czerwca 1996 13.30 Konkurs LOTTO - szósta edycja 14.00 Miss Telewizji 14.30 Gra o wszystko... z Billem Cosby 15.00 Benny Hill - serial komediowy 15.30 Dyżurny satyryk kraju 16.00 Informacje 16.15 Ogólnopolski Festiwal Piosenki Polskiej w Radomiu GAMA '96 - relacja z koncertu galowego, który odbył się 2 czerwca 96 17.25 „Robocop", ode. 5 - Kanada - USA, 1994, reż. Paul Lynch 18.15 „Chicago Story", ode. 7 - serial sensacyjny 19.50 Informacje 20.05 „TequilaiBonetti",odc.4 21.00 Kino satelitarne „Hallowe-en z rodziną Addamsów", USA 1977, reż. Brian Parks. Rodzina Addamsów, znana z cyklu komiksów Chasa Addams i wielu filmów, organizuje zjazd rodzinny w święto Hallo-ween. Wszyscy przybywają w fantastycznych strojach i maskach. Zaczyna się niesamowita zabawa 22.30 Na każdy temat 23.30 Best Model of Poland 1.00 Pożegnanie 7.00-8.00; 13.30-14.30; 19.00-20.00 - program nie kodowany 7.00 Rozkodowany Bugs Bunny 8.00 Zwierzątka ze sklepiku 8.25 „Tropiciele gwiazd" - serial 8.50 „Wojownicze żółwie Ninja" - amerykańskie kino rodzinne 10.20 Letni Festiwal 10.55 „Maid in America" - komedia amerykańska, 1982 12.30 „Niedostępna kraina La- dakh" - film dok. 13.30 Trans World Sport - magazyn sportowy 14.30 „Czerwona zagłada" - amerykański film sensacyjny 16..30 Liga żużlowa: Włókniarz Częstochowa - Stal Rzeszów 19.00 7 Niebo - magazyn Tomasza Raczka 20..00 „Skandal" - angielska komedia obyczajowa, 1988, reż. Michael Caton-Jones, wyk.: John Hurt, Joannę Whalley-Kilmer, łan McKel-len, Bridget Fonda, Leslie Phillips, Britt Ekland 21.55 Olympica - cykl dokumentalny (ode. 7) 22.25 „Chinka" - thriller amerykański, 1987, reż. Abel Fer-rara 23.55 „Petarda - Próba sił" - amerykański film sensacyjny, T V TRÓJMIASTO Kanał 26 w PTK 10.00 Powitanie + przebój tygodnia 10.10 Filmy rys. dla dzieci 10.40„Widget" - serial, ode. 31 11.10 „Więźniarki" - serial, ode. 11 12.00 „Kojak" - serial krym. prod. USA 12.50 Musie Box 13.10 „Panna dziedziczka" - serial 13.40 „Strefa tańca" - lista przebojów 16..30 Filmy rys. dla dzieci 16.55 „Widget" - serial, ode. 32 17.20 Dziś w programie 17.30 „Twoje auto" 17.45 Z kamerą w Trójmieście 18.00 „Więźniarki" - serial prod. USA, ode. 12 18.50 „Columbo" - serial, ode. 6 20..10 „Dolina lalek" - serial USA 20.40 Koncert życzeń 21.20 „Panna dziedziczka" - serial, 22.00 „Rasa panów" - film fab. prod. franc., wyst. Alain De-lon, Jeanne Moreau •23.35 0.00 „Eden" - magazyn z cyklu Playboy POLONIA TVE PTK kanał 58 9.10 Telezakupy 10.00 Atomie TV 14.00 Wizjer PeTeKa2 14.30 „Rdza" - psychologiczny, Polska, 1981, reż. Roman Załuski 16.05 Łapa za łapą - magazyn 16.20 Reporter - magazyn ProCable 16.50 Denver: „Denver paleontologiem" - serial dla dzieci 17.15 Program lokalny 17.30 „Muminki" - polskie kreskówki dla dzieci 18.00 „Watykan - historia i zabytki" 18.45 Video Vibration - muzyka 19.20 Bardzo fajny magazyn muzyczny 20.00 „Tajemniczy anioł" - kryminał USA, 1989, reż. Craiq R. Ba-xley 21.35 Wieczór jazzowy 22.00 Program lokalny 22.00 „Wiry życia" (4/2) - serial obyczajowy, USA, Niemcy, Afryka Południowa, 1994 23.25 Video Soul - muzyka 23.55 Muzyczne dobranoc 7.00 8.00 9.30 10.45 11.15 12.15 12.45 14.30 15.00 16.50 17.45 18.50 20.00 21.50 22.30 23.00 23.30 0.00 0.25 1.25 3.00 Sportsworld - mag. sportowy, powt. Pełnym gazem - mag. motoryzacyjny, powt. Disco polo, powt. Filmy animowane, powt. „Wędrówki Guliwera: Norwegia" - film dok., powt. Escape - pr. komputerowy Disco polo - mag. muzyczny Kurs rysunku dla dzieci (9) Cyrk - program rozrywkowy Teleshop „Czarowny kwiecień" - film, powt. Filmy animowane „T and T" - serial USA Power Dance - pr. muzyczny „Gatto Mammone" - film W domu - pr. o domu, powt. „T and T" - serial USA Bliżej filmu Sekrety nocy - rep. powt. Teleshop Power dance - powt. Cyrk - pr. rozrywkowy, powt. „T and T" - serial 8.45 9.00 11.00 13.00 14.00 15.00 15.30 17.30 18.00 19.00 19.15 20.00 22.30 23.15 0.15 „Tiempo de Creer" „Los Conciertos de la 2" „Lo que hay que tener" - program sportowy „Cine de animacion" - filmy animowane Serial „Cartelera TVE" - zapowiedzi filmowe „Corazón, Corazón" - osobistości ze świata kultury i sztuki Magazyn informacyjny Studio sport: kolarstwo - To-ur de France „La Isla de los Nisos" - serial dla dzieci „Tras la pista del crimen" -serial dokumentalny „Ajuste" „Testigo directo" - magazyn Studio sport: piłka nożna -ME '96: finał „Solo goles - ME '96" - magazyn piłkarski „Carmen y familia" - serial „Cine": „Sombras paraleles" „Musical" RTL 10.20 „The Trouble With Harry" -film kryminalny, USA 1955, reż. Alfred Hitchcock, Kilka osób z otoczenia mężczyzny, którego ciało znaleziono w lesie, czuje się winnymi jego śmierci... 12.10 „Boogies Diner" - serial 12.35 „Bravo TV" - magazyn muzyczny 14.50 „hotzpotz" - za kulisami reklam 15.50 „Wiatr" - film przygodowy, USA 1992, reż. Carroll Bal-lard, wyst.: Jennifer Grey, Matthew Modine, Stellan Skarsgard, Cliff Robertson i in. (120 min) Zapalony żeglarz buduje z przyjaciółmi jacht, by móc wziąć udział w regatach American Cup... 18.00 „Tak zwane prawdziwe życie" - serial 19.00 Wiadomości 19.15 „Proszę o uśmiech" - show 20.15 „Arabeska" - komedia sensacyjna, USA 1966, reż. Stanley Donen, wyst.: Gregory Peck, Sophia Loren, Alan Badel, Kieron Moore i in. (100 min) Profesor z Oxfordu zostaje przypadkowo uwikłany w aferę szpiegowską... 22.15 „Peep!" - show Amandy Lear 23.15 „Uliczni wojownicy" - dramat sensacyjny, USA 1990, reż. Lee Harry, wyst.: Jun Chong, Jeff Rector, David Homb, Joon Kim i in. (91 min) Dwa uliczne gangi w Los Angeles prowadzą bezpardonową walkę o wpływy w swojej dzielnicy... 00 55 „Schyłek amerykańskiego imperium" - komedia SAT PRO 9.25 „I Battellieri del Volga" -jugosłowiański film przygodowy, 1960, 11.00 „Zwiebel-Jack raumt auf' -western, Niem./Wł./Hiszp. 197 Szefowie koncernu chcą zawładnąć terytorium, na którym prawdopodobnie znajdują się złoża ropy naftowej... 12.45 „Rozśpiewany hotel nad Kenigssee" - austriacka komedia obyczajowa, 1963, By otrzymać spadek, spadkobierczyni hotelu musi w ciągu dwóch tygodni poślubić mężczyznę z tej branży... 14.2.0 „Studentka" - francuski film obyczajowy, 1988 Atrakcyjna studentka zakochuje się na krótko przed sesją egzaminacyjną w młodym muzyku... 16.05 „Le Retour de Surcouf -Tonnerre sur 1'Ocean In-dien" - fr.-hiszp.-wł. film przygodowy, 19670ficer napoleoński otrzymuje zadanie zdobycia tajnych akt będących w posiadaniu Anglików... 18.00 „Potrzebna żona" - serial 18.30 Magazyn informacyjny 19.00 „Tylko miłość się liczy" -show 20.00 „Tam, gdzie serce jest u siebie" - niemiecki film obyczajowy, 199) Mieszkająca na zachodniej Syberii nauczycielka języka niemieckiego planuje wyjazd do Niemiec... 22.00 „Dyskusja w wieży" 7.00 „Batman" 7.25 „Pogromcy duchów" 7.45 „Mały Tom i Jerry" 8.10 „Piotruś Pan i piraci" 8.35 „Niedźwiadek Kissyfur" 9.00 „Przygody Animków" 9.25 „Wyspa skarbów" 10.05 „Alwin i wiewiórki" 10.30 „Gdzie jesteś, Scooby Doo?" 10.50 „Charlie Brown" 11.15 „Różowa Pantera" 11.45 „Jaskiniowcy" 12.10 „Simpsonowie" 12.40 „Człowiek z gór" - serial 13.35 „Daktari" - serial (powt.) 14.30 „Życie oceanu" - film dokumentalny 15.35 „Backfield in Motion" - komedia, USA 1991, reż. Richard Michaels, wyst.: Rose-anne Arnold, Tom Arnold, Johnny Gałecki, Colleen Camp i in. (90 min) Marzeniem młodej wdowy jest zorganizowanie meczu futbolowego matek przeciwko synom... 17.15 „Highwayman" - serial 18.05 „Nowe przygody Supermana" - serial 19.00 „Świat cudów" - serial dokumentalny 19.30 Wiadomości 20.00 „Za wcześnie umierać" -dramat, USA 1991, reż. Joel Schumacher, wyst.: Julia Ro-berts, Campbell Scott, Vin-cent D'Onofrio, Colleen De-whurst i in. (103 min) Młoda, atrakcyjna kobieta pracująca jako opiekunka zakochuje się w swoim bogatym pacjencie... 22.10 „Podejrzany" - serial EUROSPORT 9.30 Formuła 1: Grand Prix Francji w Magny Cours -rozgrzewka (na żywo) 10.00 Wyścigi motocyklowe: Grand Prix Holandii 11.00 Rajdy ciężarówek: Europe-an Truck Trial w Montesąu-ieu-Vol vestre/Francj a 12.00 Formuła 1: Grand Prix Francji w Magny Cours -magazyn „Pole Position" 13.00 Formuła 1: Grand Prix Francji 13.30 Formuła 1: Grand Prix Francji w Magny Cours -wyścig (na żywo) 16.00 (P) Kolarstwo: Tour de France - 1. etap (na żywo) 18.00 (P) Lekkoatletyka: IAAF (na żywo) 20.00 Formuła 1: Grand Prix Francji 21.00 (P) Indycar: PPG World Se- ries (na żywo) 23.00 (P) Piłka nożna: ME-finał 0.30 Kolarstwo: Tour de France CARTOOW 6.00-20.00 CARTOON NETWORK - seriale animowane 20.00 Wieczór filmowy TNT: „Deszczowa piosenka" („Singin1 in the Rain") - komedia muzyczna, USA 1952, reż. Gene Kelly, Stanley Donen, wyst.: Gene Kelly, Debbie Reynolds, Donald 0'Connor, Jean Ha-gen i in. (102 min) Gwiazdy filmu niemego muszą stworzyć w sześć tygodni musical...(A/S/Hol) 22.00 „Cannery Row" - film obyczajowy, USA 1982, reż. David S. Ward, wyst.: Nick Nolte, Debra Winger, Audra Lindley, Frank McRae i in. (115 min) Spłukany base-ballista zaprzyjaźnia się z grupą społecznych wyrzutków .. .(A/F/S/H) 0.00 „Poszukiwaczki złota" („Gold Diggers of 1933") -komedia muzyczna, USA 1933, reż. Mervyn LeRoy, wyst.: Joan Blondell, Ruby Keeler, Alinę MacMahon, Dick Powell i in. (94 min) Autor i kompozytor piosenek pomaga w wystawieniu musicalu na Broadwayu...(A/S) 1.45 „Border Incident" - film sensacyjny, USA 1949, reż. Anthony Mann, wyst.: Ricardo Montalban, George Murphy, Howard da Silva, Teresa Celli i in. (93 min) Dwóch policjantów rozpracowuje gang szmuglujący nielegalnych emigrantów z Meksyku...(A/S/H) DISCOYERY 17.00 Seawings - The Panther -amerykańskie lotnictwo morskie - Panther 18.00 Flightine - mag. lotniczy (komputery w lotnictwie) (PL) 18.30 Disaster - Pack of Cards: katastrofy - niebezpieczne wysokościowce (PL) 19.00 Natural Born Killers: Is-land of the Dragons - drapieżniki: smoki z Komodo 20.00 Ghosthunters - Ghosthun-ters at Work: łowcy duchów - zjawiska paranormalne 20.30 Arthur C. Clarke's My-sterious World - Strange Skies: tajemniczy świat Arthura C. Clarke'a -gwiazda betlejemska 21.00 Giants of the Nigalloo -Waterworld: rekiny z rafy Ningaloo 22.00 Mysteries of the Ocean Wanderers _iv_ TRA VEL C H A N N E L 13.00 „Magazyn podróżniczy" 13.30 „Tajemnicze miejsca" 14.00 „Na dachu świata" 14.30 „Gdzie się bawić" - mag. 15.00 „Travel Live" - magazyn (powt.) 16.00 „Świat według Whickera" - serial dokumentalny 17.00 „Na świeżym powietrzu" - magazyn 17.30 „Łowcy przygód" - mag. 18.00 „Podwodne przygody" 18.30 „Moja Riwiera" - znane osobistości świata kultury opowiadają o francuskiej Riwierze 19.00 „Przewodnik po świecie" 19.30 „Travel Travel" 20.00 „Piękność z Południa" 21.00 „Gdzie się bawić" - mag. 21.30 „Wielkie metropolie" 22.00 „Międzynarodowe wakacje" - magazyn 23.00 „Smak podróży" - magazyn kulinarny 23.30 „Planeta Dominiki" - serial 0.30 „W poszukiwaniu przy- BBC 9.30 „Konkurs muzyczny im. Królowej Elżbiety Belgijskiej" 10.35 „Fort Boyard" - gra (powt.) 12.00 „Gość TV5" - magazyn 12.25 „L'alphabets de 1'image" 12.40 Pogoda dla pięciu kontynentów 12.45 Dziennik France 3 13.00 „Ogród zwierząt" - mag. 13.30 „Wielkie procesy" - serial dokumentalny 14.15 „Bulion kulturalny" - magazyn 15.30 „Kraje zamorskie" - mag. 16.00 Dziennik TV5 16.15 „To jest pikantne" - program rozrywkowy 16.25 „Viva" - magazyn 17.00 „Szkoła fanów" - program muzyczny dla młodzieży 17.45 „Bon Week-End" - mag. 18.15 „Listy od widzów" (powt.) 18.30 Dziennik TV5 19.00 „30 milionów przyjaciół" -magazyn miłośników zwierząt 19.25 Pogoda dla pięciu kontynentów 19.30 Dziennik belgijski 20.00 „7 na 7" - aktualności tygodnia 21.00 Aktualności szwajcarskie 21.55 Pogoda dla pięciu kontynentów 22.00 Dziennik France 2 22.30 „Gra TV5 - meteo" - wyniki (powt.) 22.35 „Kobieta mojego życia" -francuski film fabularny, 1986, reż. Ragis Wargnier, wyst.: Jane Birkin, Jean-Louis Trintignant i in. (90 min) (powt.) P R I M E W Starym Kinie Najmniejsze widowisko świata 9* *0.!S Bohaterowie „Najmniejszego widowiska świata" to małżeństwo Matthew i Jean Spenserowie. Matt, pisarz nie odnoszący większych sukcesów, dowiaduje się niespodziewanie, że jego stryjeczny dziadek zapisał mu w spadku kino „Klejnot" wraz z zatrudnionym tam personelem. Po bliższych oględzinach okazuje się jednak, że „Klejnot" jest w opłakanym stanie i trudno będzie znaleźć na niego nabywcę. Adwokat Spense-rów wpada więc na pomysł, by ponownie otworzyć kino i w ten sposób podbić jego cenę. Teatr dla dzieci Zemsta wróżki TVMI g. 11.20 ^ humorem napisana i znakomicie zagrana baśń współczesnej autorki, uhonorowanej Orderem Uśmiechu za popularny w latach 70. cykl radiowy „Słoneczna Banda". Sympatyczna bajka odwołująca się do mitu o królu Midasie, opowiada o ułomnościach ludzkiej natury językiem współczesnym, choć baśniowi bohaterowie noszą kostiumy, jak na króla, królewnę i cały dwór przystało. Tętno pierwotnej puszczy (1) Wielki dom lilii Opowieść o unikatowej przyrodzie Puszczy Białowieskiej. Bożena i Jan Walencikowie, dokumenta-liści-przyrodnicy, autorzy wielokrotnie nagrodzonych na krajowych i zagranicznych festiwali filmów przyrodniczych pełnią rolę przewodników po puszczańskich ostępach. Strategia życia i przetrwania, zasady obowiązujące w puszczy, składają się na obraz niepodzielnej, prastarej kniei pełnej dzikiego zwierza. 15 " Fałszywa tożsamość 9. «Ww Lewjs pox jest notorycznym oszustem i naciągaczem, specjalizującym się w wyłudzaniu pieniędzy od bogatych dam spragnionych męskiego towarzystwa. Czas między kolejnymi podbojami wypełnia mu praca w agencji obrotu nieruchomościami. Pewnego dnia Lewis dostaje polecenie obejrzenia luksusowego apartamentu, którego właściciel - milioner John Wilde -niedawno zmarł. Znalazłszy w mieszkaniu portfel i karty kredytowe zmarłego Lewis postanawia podszyć się pod niego Nie wie jednak, że jest obserwowany i śledzony... } Gatto Mammone 7.00 Wiadomości BBC 7.20 „Bohaterowie z telewizo- 7.30 „Watt na Ziemi" - serial 7.45 „Chucklevision" - serial animowany (powt.) 8.05 „Julia Jekyll i Harriet Hyde" - serial 8.20 „Hrabia Kaczula" - serial animowany 8.40 „Ludzie jutra" - serial 9.05 „Gry elektroniczne" - teleturniej 9.30 „Niebieski Piotruś" - serial 9.55 „Farma na wzgórzu" - serial 10.30 „To jest showbiznes" 11.00 „Pebble Mili" - magazyn 11.45 „Poranek z Anne i Nickiem" 13.30 „Pebble Mili" - magazyn 14.15 „Walka z zacofaniem" 15.15 „Julia Jekyll i Harriet Hyde" - serial (powt.) 15.30 „Świstak Gordon" - serial 15.40 „Chucklevision" - serial animowany (powt.) 16.00 „Mściwe pingwiny" - serial 16.25 „Niebieski Piotruś" - serial (powt.) 16.50 „Prawdziwie dziki show" 17.15 „Polowanie na antyki" - teleturniej 18.00 „Świat w stanie wojny" - serial dokumentalny 18.30 „Trzy kolory Cezanne'a" 19.00 Wiadomości BBC 19.30 „Królewski prokurator " -serial 20.00 „999" - magazyn 21.00 Film fabularny 22.25 Prognoza pogody 22.30 „Omnibus" - magazyn .s Pewne sycylijskie małżeństwo pragnie mieć dziecko. Okazuje się jednak, że z winy męża jest to niemożliwe. On jednak nie wierzy w swoją bezpłodność i obwinia swoją żonę. Postanawia więc znaleźć sobie inną kobietę. Kiedy żona odkrywa intencje męża, j pragnie za wszelką cenę ratować małżeństwo. '■mmmm. Hooper n 11 15 "" Zanim Hal Needham został reżyserem fil- mów akcji, był jednym z najlepiej opłacanych kaskaderów w Hollywood. W 1977 r. zrealizował debiutancką, bardzo udaną komedię „Mistrz kierownicy ucieka" z Burtem Reynoldsem i Sally Fields w rolach głównych. W filmie „Hooper" Hal Needham wsparł się własnymi doświadczeniami z czasów, gdy popisywał się przed kamerą swymi kaskaderskimi wyczynami. Burt Reynolds gra bowiem kaskadera Sonny Hoopera, znakomitego fachowca z 20-letnim stażem. Czuje się zmę-; czony i stary, chce wycofać się z zawodu. Odmienne stany świadomości wersje językowe: (A) - angielska, (Fin) - fińska, (F) - francuska, (H) - hiszpańska, (N) - norweska, (S) - szwedzka, (Hol) - holenderska 0 tym programie szerzej w piątkowym dodatku TV PILOT g. 23.55 gohatej. fj]mu Eddie Jessup, młody psycholog, prowadzi na uniwersytecie harvardzkim, wraz ze swym kolegą Arthurem Rosenbergiem, badania nad możliwością dotarcia do pierwotnej świadomości człowieka. Kontynuując swe badania, Jessup i Rosenberg wyjeżdżają do Meksyku. Opracowanie: Bożena Kamińska Zdjęcia: KAPA oraz Prasowa Agencja Telewizyjna Redakcja nie odpowiada za zmiany programu Qmmmrp— 29 czerwca 1996 NASZE BIURA OGŁOSZEŃ W GDAŃSKU, GDYNI I ELBLĄGU PRZYJMUJĄ ZAPŁATĘ KARTAMI KREDYTOWYMI REDAKCJA NIE ODPOWIADA ZA TREŚĆ ZAMIESZCZANYCH REKLAM I OGŁOSZEŃ PolCard DinersCkib International TRANSIT super-korzystna oferta leasingu! Wszystkie formalności załatwiamy "od ręki" - na miejscu! dla, &ie&ie! Fota Autoryzowany Dealer Gdynia, ul. Stryjska 24, tel. 29-77-55 Korzystna cena samochodu! Radioodtwarzacz gratis! Pełne ubezpieczenie?....OC, AC, NW • REWELACJA! I Ponadto zapewniamy szybki i sprawny serwis w nowoczesnej Stacji Obsługi, szeroki wybór części do napraw! Ceny usług i części?... niższe niż myślisz! ^REKLAMA RIKLAMA DUO to nowy rodzaj reklamy ukazujacej się jednocześnie w DZIENNIKU BAŁTYCKIM 1 WIECZORZE WYBRZEŻA IŚ POWSZECHNA KASA OSZCZĘDNOŚCI BANK PAŃSTWOWY ODDZIAŁ REGIONALNY w GDAŃSKU ul. Marynarki Polskiej 59 ogłasza przetarg dwustopniowy na wykonanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej adaptacji i remontu budynku przy ulicy Grunwaldzkiej 103 w Gdańsku Wrzeszczu z przeznaczeniem na bank. Oferta wstępna polegać będzie na wypełnieniu Formularza informacji o firmie. Druki formularza można otrzymać w dniach 1.07.96 - 11.07.96 w godzinach od 9.00 do 12.00 w siedzibie Oddziału Regionalnego, pok. 609, tel. 43-12-81 w. 350. Oferty należy składać w terminie do dnia 12.07.96 r. do godz. 12.00 w sekretariacie Oddziału Regionalnego. Osobą upoważnioną do udzielania dodatkowych informacji jest mgr inż. Roman Jura. O zakwalifikowaniu do dalszego postępowania, polegającego na przedłożeniu koncepcji architektonicznej, wybrane firmy zostaną powiadomione na piśmie. OGŁOSZENIE O PRZETARGU NIEOGRANICZONYM Zarząd Miasta w Tczewie, pl. Piłsudskiego l,pok. 42, teł. 31-64-51 ogłasza przetarg nieograniczony na wykonanie modernizacji nawierzchni ul. Rutkowskiego na os. Suchostrzygi w Tczewie na odcinku od skrzyżowania z al. Solidarności do skrzyżowania z ul. Żwirki. Termin realizacji do 30.11.96 r. Wadium w wysokości 6000 zł należy wpłacić na konto Urzędu Miasta BG o/Tczew 301 875-176-008-139-329, najpóźniej do dnia 5.08.1996 r. do godz. 11.00. Wycofanie wadium po uprawomocnieniu rozstrzygnięcia przetargu. Specyfikację istotnych warunków zamówienia można odebrać w siedzibie zamawiającego, pok. 42 lub za zaliczeniem pocztowym za kwotę 30 zł. Uprawniony do kontaktów z oferentami jest - p. Brunon Gier-watowski - Kierownik Referatu Inwestycji i Remontów Urzędu Miasta w Tczewie. Zalakowaną kopertę z ofertą oznaczoną nazwą zadania „Oferta na wykonanie modernizacji nawierzchni ul. Rutkowskiego na odcinku od ul. Solidarności do ul. Żwirki" - należy złożyć w kancelarii ogólnej Urzędu Miasta (pok. nr 7). Termin składania ofert upływa dnia 5.08.1996 r. o godz. 11.00. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 5.08.1996 r. o godz. 12.00 w siedzibie Urzędu Miasta (sala nr 8), a ogłoszenie wyniku przetargu nastąpi w terminie podanym w części jawnej posiedzenia komisji przetargowej. W przetargu mogą wziąć udział oferenci, którzy: 1. Odpowiadają warunkom art. 22 Ustawy o zamówieniach publicznych i udowodnią zawarte dane stosownymi dokumentami. Oferty niekompletne w tym względzie będą odrzucone. 2. Ujmują w swojej ofercie wszystkie wymagania podane w specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Oferty niekompletne będą przez powołaną komisję odrzucone. Podziękowanie Wszystkim sponsorom, którzy umożliwili młodzieży z Ośrodka Twórczego Rozwoju DAMB, wyjazd na światowe finały ODYSEI UMYSŁU 1. Wydział Edukacji - Urząd Miejski 2. Kuratorium Oświaty 3. Petrobaltic 4. Mix - Sp. Akcyjna 5. Towarzystwo Inwestycyjne Sp. z o.o. - p. J. Naróg 6. GAMMA Sp. z o.o. 7. ZUT Telemonter - p. R. Łuciuk 8. Usługi Teletechniczne - p. B. Malinowski 9. Polmos - Starogard Gd. - p. J. Jakubus 10. Unitrade Sp. z o.o. 11. Metalzbyt - p. Dąbek 12. Wydział Kultury - Urząd Miejski 13. Szkota Podstawowa Nr 45 14. ARAL- Polska 15. Krystyna Binkowska - notariusz 16. English Unlimited 17. PURB-p. A. Werbel 18. Tompol - p. T. Blomberg 19. Color Product 20. Agencja Profil 21. Sabena - linie lotnicze dziękują srebrni medaliści, trenerzy, rodzice Hgl „Saur Neptun Gdańsk" S.A. ■Hal Gdańsk, ul. Wałowa 46 działający jako inwestor zastępczy miasta Gdańska ogłasza nw. przetargi nieograniczone na: Przetarg I: likwidacja studni głębinowej nr 2 - 1 szt. na ujęciu wody w Gdańsku-Świbnie. Przetarg II: likwidacja studni głębinowych nr 11, 20, 27a, 28a - 4 szt. na ujęciu wody w Gduń-sku-Czarnym Dworze. Specyfikację istotnych warunków zamówienia można otrzymać po uprzednim uiszczeniu w kasie bezzwrotnej opłaty w wysokości 5,00 zł (pięć zł). Termin i miejsce rozpatrzenia złożonych ofert, wielkość wadium, terminy wykonania prac są podane w specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Składanie ofert do 15 VII 96. Szczegółowych informacji dotyczących ww. przetargów udziela Marian Wilczewski w Wydziale Inwestycji i Remontów SNG S.A. Gdańsk, ul. Wałowa 46, pok. nr 14, tel. 31-30-91 w. 357, 356. Postępowanie przetargowe będzie prowadzone z zastosowaniem preferencji krajowych. pt/mea--R'3521 i i * Bank Gdański SA Bank Gdański SA O/Kwidzyn ul. Chopina 22 ogłasza przetarg oferto wy na sprzedaż nieruchomości zabudowanej o powierzchni 4,33 ha położonej w Bądkach gm. Gardeja powierzchnia użytkowa 1.392 m2 Nieruchomość zapisana jest w księdze wieczystej KW Nr 18723 prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Kwidzynie. Oferty zawierające propozycje ceny i formy płatności prosimy kierować pod adresem: Bank Gdański SA O/Kwidzyn, ul. Chopina 22 w terminie 60 dni od daty ukazania się ogłoszenia. Sprzedający zastrzega sobie prawo swobodnego wyboru ofert lub ich odrzucenia. !!!!_Potrgi ZAWIADOMIENIE Zarządu Gminy w Zblewie Stosownie do art. 18 ust. 2 pkt. 5 Ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym /Dz. U. Nr 89 poz. 415/ zawiadamia się, że projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy Zblewo dotyczący lokalizacji Szkoły Podstawowej w Bytoni /działki nr 280/2, 283/11, 283/10, 283/9 - będzie wyłożony do publicznego wglądu w dniach od 8.07.1996 r. do 29.07.1996 r. w siedzibie Urzędu Gminy w Zblewie w godzinach urzędowania. Zgodnie z art. 23 Ustawy każdy, kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie planu - może wnieść protest. Zgodnie z art. 24 Ustawy każdy, którego interes prawny lub uprawnienia zostały naruszone przez ustalenia przyjęte w projekcie planu - może wnieść zarzut. Zainteresowani mogą zgłaszać protesty i zarzuty na piśmie do Zarządu Gminy z podaniem oznaczenia nieruchomości w terminie nie dłuższym niż 14 dni po upływie okresu wyłożenia. KONCERTY GALOWE TEATR MUZYCZNY W GDYNI PIĄTEK 5.07.GODZ. 2000 LARRY CORYELL ANDY SUMMERS TRILOK GURTU EMIL KOWALSKI OUARTET SOBOTA 6.07.GODZ. 2000 MARK WHiTFIELD -OUARTET LESZEK KUŁAKOWSKI OUINTET NIEDZIELA 7.07.GODZ. 2000 ROOTS- „pamięci Charlie Parkera i Dizzy Giilespiego" GDYNIA SUMI AGENCJA KONCERTOWA „COLOSSEUM" Gdynia, ul. Świętojańska 18, łd.: 20-28-36, fax. 20-44-52 5,6,7 LIPIEC 1996 Specjalne podziękowanie : Bank Gdański, Grolsch, Dziennik Bałtycki Wyrazy głębokiego współczucia DANUCIE i GRZEGORZOWI WENDYKOWSKIM z powodu śmierci OJCA składają Współpracownicy PPH Petrosol Gdańsk. Wyrazy współczucia pani PO U JANKOWSKIEJ z powodu tragicznej śmierci Syna ANDRZEJA składają ; i| 10006716 Koleżanki i Koledzy z X LO. składają Współpracownicy PPH Petrosol Gdańsk. Wyrażamy serdeczne podziękowanie Wszystkim, którzy w dniu 18 czerwca 1996 r. uczestniczyli w ostatniej drodze na wieczną wartę mjr. JANA JOKI ELA a w szczególności: - Ks. Wikaremu KRZYSZTOFOWI SAGANOWI - za modlitwę i słowa pożegnania - Panu Prezesowi ZDZISŁAWOWI KOŁODZIEJCZYKOWI ŚZŻAK Koła w Sopocie za wspaniałe zorganizowanie uroczystości pogrzebowych - Panu Prezydentowi, Zarządowi oraz Radzie Miasta Sopot - Panu Rektorowi, Senatowi, Pracownikom i Studentom Wyż. Szkoły Morskiej w Gdyni - Koleżankom i Kolegom z Instytutu Rybactwa Śródlądowego - Dowództwu 4 Gdyńskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej w Gdyni za udział Pocztu Sztandarowego i Kompanii Honorowej - Orkiestrze Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej w Gdyni - Pocztom Sztandarowym ŚZZAK - Rodzinie, Wszystkim Przyjaciołom, Koleżankom i Kolegom ze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Sąsiadom i Znajomym, którzy okazali nam wiele współczucia i pomocy w tych trudnych chwilach składają Żona, Dzieci i Wnuki. Syndyk Spółdzielni Mieszkaniowej Domów Jednorodzinnych MÓJ DOM w Gdańsku w upadłości ogłasza zbieranie ofert na sprzedaż następujących inwestycji: - fundamentów pod dwa segmenty szeregowe o wartości 2160 zi, - stanów zerowych (piwnice ze stropem) po dwa segmenty szeregowe o wartości 9600 zt, - stanów zerowych z wyprowadzonymi ścianami parteru bez stropu pod trzy segmenty szeregowe o wartości 18 480 zi, położonych w Gdyni Wiczlino, ul. Wiczlińska osiedle ZIELENISZ na gruncie będącym własnością MCM Spółka z o.o. z siedzibą w Gdyni. Ofert oczekuję w terminie 10 dni od ukazania się ogłoszenia. Nakłady zostały wycenione przez biegłego Sądu Wojewódzkiego - inżyniera budownictwa lądowego, z którymi można się zapoznać w biurze syndyka w każdą środę do godz. 13.00 w Gdańsku, ul. Zielonogórska 4 (budynek MOSiR). W tym czasie będą też udzielane dodatkowe informacje i wyjaśnienia. Straż Miejska w Gdańsku zawiadamia, że od dnia 1 lipca 1996 r. następuje zmiana konta bankowego na: BG no/Gdańsk 301905-410131-133-2 Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 23 czerwca 1996 r. zmarł w Katowicach nasz Kolega i Przyjaciel mgr inż. STANISŁAW RAUSZER były Pracownik Katedry Inżynierii Chemicznej Politechniki Gdańskiej, a następnie Pracownik Instytutu Naukowego w Gliwicach, niezapomniany wspaniały Kolega i uroczy Człowiek. Koledzy i Przyjaciele 10006588 z Politechniki Gdańskiej Z głębokim żalem zawiadamiamy o śmierci byłej Pracownicy Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku REGINY D ITT MA IVI l\l Serdeczne wyrazy współczucia Rodzinie składają Koleżanki i Koledzy z Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. Z głębokim żalem żegnamy zmarłego dnia 23 czerwca 1996 r. zasłużonego dowódcę statków Chipolbroku kpt. ż.wi. ZDZISŁAWA ORCHOWSKIEGO Wyrazy szczerego współczucia Rodzinie składają Dyrekcja i Pracownicy Chińsko-Polskiego Towarzystwa 2000701 Okrętowego S.A. w Gdyni. i 10006683/184 Koleżance BOGUMILE DĄBROWIECKIEJ wyrazy współczucia z powodu śmierci MATKI składają Koleżanki i Koledzy z RODK w Sopocie. Dnia 27 czerwca 1996 r. przestało nagle bić serce i.tp. MARIANA BERDOWSKIEGO lat 66 prawego Człowieka, ukochanego Tatusia, Dziadziusia i Teścia. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się dnia 1 lipca 1996 r. o godz. 14.00 na cmentarzu Łostowice. O czym zawiadamiają | 10006777 Córki z Rodzinami Z żalem zawiadamiamy, że w dniu 26 czerwca 1996 r. zmarł ZDZISŁAW FABCZAK były długoletni Pracownik Pomorskiego Okręgowego Zakładu Gazownictwa w Gdańsku. Pogrzeb odbędzie się dnia 1 lipca 1996 r. o godz. 14.00 na cmentarzu w Gd.-Oliwie. Wyrazy współczucia Rodzinie Zmarłego składają om67M Dyrekcja i Pracownicy POZG. Z głębokim bólem zawiadamiamy, że dnia 26 czerwca 1996 r. po długich i ciężkich cierpieniach zmarła nasza najukochańsza Mama, Teściowa, Babcia, Prababcia, Siostra i Ciocia ś. #p. HELENA MUSIALIK z domu KOPEĆ lat 75 Msza żałobna odprawiona zostanie w Katedrze Oliwskiej dnia 1 lipca 1996 r. o godz. 9.00. Pogrzeb odbędzie się w tym samym dniu o godz. 12.30 na cmentarzu tostowickim w Gdańsku. Pogrążeni w smutku i 10006682/115 Dzieci, Wnuki, Prawnuki, Rodzina j Koledze ANDRZEJOWI SZYDŁOWSKIEMU wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci MATKI składa Rodzina Zagórskich. Sprostowanie Przepraszamy za pomyłkę w podziękowaniu (z dnia 18 i 22.06.br.), która dotyczy zmiany imienia Pani Profesor IREIUY JABŁOŃSKIEJ -KASZEWSKIEJ Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 26 czerwca 1996 r. zmarła ś. fp. STANISŁAWA ROZWADOWSKA Msza Św. odbędzie się w dniu 1 lipca 1996 r. o godzinie 11.00 w kościele NSPJ w Gdyni. Pogrzeb tego samego dnia o godzinie 12.30 na cmentarzu Witomińskim. Pogrążona w smutku 2000703 Rodzina 7iDDiC7»uvM UAC7VNl Ml ID ntltncjcu, Gdańsk, Targ Drzemy 37, pon. godz. 8.00-20.00, wt. -pt. 8.00-18.00, soboty 9.00-15.00; Sopot Kościuszki 61, pon.-pt. 8.00-16.00; Gdynia, Świętojańska 141, pon.-pt. 8.00-16.00, Władysława IV17, pon.-pt. ŁAmUŁAMT W lUitlUI OIUH UulUiltN, ^11. Pruszcz Gdańsk!, Tysiąclecia 8, pon.-pt. 8.00-16.00; Tczew, 1 Maja 4, pon.-pt. 8.00-16.00; Starogard Gdańsk!, Basztowa 3, pon.- pt. 8.00-16.00 8.00-18.00, wsob. 9.00-14.00; Elbląg, Łączności3, pon. -pt. 8.00-16.00; 29,30 czerwca 1996 Str. 14 Informator APTEKI ___TEATRY____ SOPOT. Kameralny (ul. Monte Cassino): Chłopcy, sob., niedz. g. 19 GDYNIA: Miejski (ul. Bema 26): DKF - Kinematograf Jazz, sob., niedz. g. 20 ELBLĄG, Dramatyczny: (przerwa) MUZYKA GDAŃSK, Ratusz Staromiejski, Sala Mieszczańska (ul. Korzenna 33/35) : Koncerty w ramach III Spotkań Muzycznych; sob. g. 18; niedz. g. 18 - Koncert uczestników III Spotkań Muzycznych Kościół św. Jana (wejście od ul. Świętojańskiej): koncert Polskiego Chóru Kameralnego Schola Cantorum Geda-nensis. Dyrygent: Jan Łukaszewski; sob. g. 20 Państwowa Opera Bałtycka (al. Zwycięstwa 15): Baron Cygański - opera komiczna J. Straussa; wystąpią: soliści, chór, balet i orkiestra Opery Bałtyckiej, dyrygent: Andrzej Knap; sob. g. 19; Straszny Dwór - opera S. Mniuszki, dyrygent: Andrzej Knap, wystąpią: soliści, chór, balet i orkiestra Opery Bałtyckiej, niedz. g. 19 Dwór Artusa: Koncert „Powitanie lata" w wykonaniu Cap-pelli Gedanenis pod dyr. dr Aliny Kowalskiej-Pińczak; niedz. g. 19 KIMA GDAŃSK, Neptun ul. Długa: nieczynne Kameralne, ul. Długa: Toy Story, USA, bo., g. 15; Usłane różami, USA, 15 1., g. 16.30 i 18.15; Desperado, USA, 15 l.,g.20 Helikon, ul. Długa: Bravehe-art - waleczne serce, USA/ang., 15 1., g. 15; Jej wysokość Afrodyta, US, 15 1., g. 18.15; Siedem, USA, 18 1., g. 20 Żak, Wały Jagiellońskie: Ro-sencrantz i Guildenstern nie żyją, W. Bryt., 15 1., g. 17.45; Zostawić Las Vegas, USA, 15 l.,g.20 Znicz, (ul. Szymanowskiego): Tajemnica Syriusza, USA, 12 1., g. 16 i 18; Wampir w Brooklynie, USA, 15 1., g. 20 Zawisza (ul. Słowackiego 3): Nic śmiesznego, pol., 15 1., g. 16 i 20; Zagadka Pawdera, USA, 15 1., g. 18 Bajka, ul. Jaśkowa Dolina: Jej wysokość Afrodyta, USA, 15 l.,g. 16 i 20.15; Klatka dla ptaków, USA, 15 1., g. 18 SOPOT, Bałtyk, ul. Boh. Monte Cassino 30: Pułkownik Kwiatkowski, pol., 15 1., g. 15.30; Miasto zaginionych dzieci, USA, 15 1., g. 17.45; Skrawki życia, USA, 15 1., g. 20 Polonia, ul. Boh. Monte Cassino 55: Przygody Joanny, pol., bo., g. 16; Dracula -wampiry bez zębów, USA. 12 1., g. 18; Morderstwo pierwszego stopnia, USA, 15 1., g. 20 GDYNIA, Warszawa, ul. Świętojańska: Tajemnice Syriusza, USA, 12 1., g.15; Wampir w Brooklynie, USA, 15 1., g. 17.30; Goldeneye, USA, 12 1„ g. 20 Goplana, Skwer Kościuszki: Czekając na miłość, USA, 15 1„ g.16; Truposz, USA, 15 1., g. 18; Tato, pol., 15 1., g. 20 GRABÓWEK, Fala: nieczynne JASTARNIA, Żeglarz: sob.: Miki Mol i Straszne Paszczy-dło, pol., bo; Pestka, pol., 15 1.; sob., niedz.: Ace Ventura -Zew natury, USA, 12 1.; Kosiarz umysłów 2, USA, 12 1.; nied.: Dona Juan de Marc, USA, 15 1.; Chłopak na dworze Króla Artura, USA, bo. Seanse w g. 14,16,18,20, 22 Ikar, ul. Powstańców Warszawy (Klub Garnizonowy) -Girl Guide, pol., od 15 1., sob., g. 16 i 18; niedz., g. 16, 18 i 20 Krakus - Księga dżungli, USA, 12 1., g. 16.30; Kasyno, USA, od 15 l.,g. 18.30 PUCK, Mewa: Na żywo, USA, 15 1., KOŚCIERZYNA, Rusałka: Przed egzekucją, USA, 15 1., g. 17; Dorwać małego, USA, 151.,g. 19 TCZEW, Wisła: Psychopata, USA, 15 1., g. 19.30 STAROGARD, Sokół, stereo dolby „A": 12 małp, USA, 15 1., g. 17 i 20 ELBLĄG. Światowit: Pociąg z forsą, USA, 15 1., g. 16 i 18; Podejrzani, USA, 15 1., g. 20 Syrena: Na żywo, USA, 15 1., g. 16; Dwanaście małp, USA, 15 1„ g. 17.45 i 20 KWIDZYN, Kinoteatr: Pociąg z forsą, USA, 15 1., g. 18; Przed egzekucją, USA, 15 1., g- 20 MALBORK, Klubowe: (przerwa) NOWY DWÓR GDAŃSKI, Żuławy: niedz. Czysta gra, USA, 15 l.,g. 17 IDF zastrzega sobie możliwość zmiany repertuaru Apteki pracujące non stop: GDAŃSK, „Dworcowa" -Dworzec Główny, Podwale Grodzkie 1, tel. 31-28-41 do 45 wew. 210; Apteka w Pogotowiu Ratunkowyip, al. Zwycięstwa 49, teł. 32-47-01; ZASPA, ul. Pilotów 21; teł. 56-92-71; WRZESZCZ, ul. Grunwaldzka 52, tel. 45-43-01 SOPOT, „Nadmorska", ul. Grunwaldzka 64, tel. 51-21-54 GDYNIA, apteka nr 19054, ul. Armii Krajowej 42, tel. 21-00-32 ; „Pod Gryfem", Gdynia, ul. Starowiejska 34, tel. 20-19-82 RUMIA, ul. Dąbrowskiego 127, tel. 71-26-69 PRUSZCZ GD., „Zachodnia", ul. Obrońców Pokoju 28, tel. 83-30-73 KOŚCIERZYNA, pl. 1 Maja 19 STAROGARD GD., „Hipo-krates", os. 60-lecia 14, tel. 280-70 TCZEW, pl. Hallera 24, tel. 31-27-45 WEJHEROWO, Przy Rynku ELBLĄG, „Żuławska", ul. Hetmańska 6 MALBORK, „Przy Mederi", ul. gen. de Gaulle'a PASŁĘK, „Pasłęcka", pl. Grunwaldzki 6 Apteki pracujące w niedzielę: GDAŃSK, ul. Podwale Staromiejskie 89. g. 10-14, tel. 31-40-59; AM Gdańsk, al. Zwycięstwa 41/42, godz. 10-15, tel. 47-82-22 wew.1671; PRZYMORZE, ul. Opolska 3; teł. 56-38-22; ZASPA, ul. Żwirki i Wigury 4a, godz. 10-13; ŻABIANKA, ul. Subisła-wa 24, godz. 10-14, tel. 57-86-53; MORENA, Nałkowskiej 3, (niedz. i święta) godz. 9-13; tel. 47-99-30 RUMIA, ul. Starowiejska 4a, w g.8-15 OSTRE DYŻURY GDAŃSK - sobota: Chirurgia, Interna i Okulistyka: Akademia Medyczna, ul. Dę-binki 7; niedziela: Chirurgia, Interna i Okulistyka: Szpital Miejski Zaspa, ul. Jana Pawia II nr 50 GDYNIA. Szpital Miejski, ul. Wójta Radtkego I, tel. 20-75-01 Morski, Redlowo, ul. Powstania Styczniowego 1, tel. 22-00-51 KARTUZY. Szpital Rejonowy, ul. Ceynowy 7, tel. 81-10-73 - wszystkie oddziały dyżurują całą dobę KOŚCIERZYNA. Szpital Rejonowy, ul. Kujacha 1, tel. 86-45-04, lekarz dyżurny - tel. 86-34-52, wszystkie oddziały dyżurują całą dobę STAROGARD GD. Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych, ul. Skarszewska 7, tel. 234-21 (centrala); Rejonowy, ul. Ściegiennego 7 -wszystkie oddziały dyżurują, całą dobę TCZEW. Szpital Kolejowy, ul. I Maja 15, tel. 31-37-13; Miejski, ul. 30 Stycznia 57, tel. 31-10-46; Chorób Wewn., ul. Paderewskiego 11, tel. 31-02-16 WEJHEROWO. Szpital Rejonowy, 72-13-01, wszystkie oddziały dyżurują całą dobę ELBLĄG - wewnętrzny, dziecięcy, okulistyka, psychiatria, chemioterapia: sob., niedz. Woj. Szpital Zespolony, ul. Królewiecka - chirurgia, anestezjologia, położniczo-ginekologiczny, noworodki: sob. ZOZ, ul. Żeromskiego; niedz. Woj. Szpital Zespolony, ul. Królewiecka - stacja dializ, ul. Zw. Jasz-czurczego - zakaźny, ZOZ, ul. Żeromskiego Woj. Przychodnia Skórno-Wenerologiczna, ul. Żeromskiego 2, tel. 33-64-42, dyżury wenerologiczny i AIDS w każdy poniedziałek i czwartek oprócz dni świątecznych od g. 9 do 7 POGOTOWIA GDAŃSK, ul. Aksamitna 1 -lekarz ogólny, gabinet zabiegowy dla dorosłych w wolne sob., niedz. i święta - całą dobę. - poradnia dla dzieci chorych i gabinet zabiegowy w wolne sob., niedz. i święta - całą dobę WRZESZCZ, al. Zwycięstwa 49 - czynne całą dobę - wypadki - 999 - nagłe zachorowania: tel. 32-29-29,41-10-00. OGŁOSZENIA PŁATNE * LEKARZ DOMOWY -ALKMEDYK, 31-89-53, 20-68-16 * WIZYTY lekarskie, EKG, 53-69-86,51-65-97 * WYJAZDOWA POMOC lekarzy specjalistów, 57-33-33 , * WIZYTY domowe - Interniści, 21-96-37,0-90506067 * WETERYNARYJNE wizyty całodobowe, Trójmiasto, 56-89-56 * POGOTOWIE WETERYNARYJNE - tel. 983 (całodobowo) POGOTOWIE DLA ZWIERZĄT (bezpańskich, rannych i podejrzanych o wściekliznę), 22-21-48 (czynne całą dobę) Biuro Przewozów Sanitarnych - 32-39-24 lub centr. 32-30-76, 32-36-14, 32-39-44 w. 236 Ambulatorium chirurgiczne -czynne całą dobę. - Laryngolog przyjmuje w soboty robocze 17.30-7.30, w wólne soboty, niedziele i święta - całą dobę, - stomatolog w soboty robocze, w g. 17.30-7.30, wolne soboty, niedziele i święta - całą dobę. ZASPA, ul. Pilotów 21, tel. centr. 56-69-95, 47-82-51 -nagłe zachorowania, wypadki, ambulatorium chirurgiczne czynne całą dobę Przychodnia Międzyrejono-wa, ul. Startowa 1 - w dni robocze w g. 19-7.30; lekarz pediatra, lekarz ogólny w wolne sob., niedz. i święta w g. 8-8 oraz stomatolog w godz. 10-16; gabinet zabiegowy dziecięcy w dni robocze wg. 19-7.30, w dni wolne od pracy w g. 8-8; gabinet zabiegowy ogólny, w wolne sob., niedz. i święta w g. 8-18. SOPOT, ul. Chrobrego 6/8 -wejście od ul. Mieszka I. Telefony: 51-11-56, 51-24-55 1 tel. alarm. 999. Ambulatorium chirurgiczne czynne całą dobę. GDYNIA, ul. Żwirki i Wigury 14, czynne całą dobę - nagłe zachorowania i przewozy chorych, tel. 20-00-01, 20-00- 02 - ambulatorium stomatologiczne czynne w g. 20-7 OBŁUŻE - Podstacja Działu Pomocy Doraźnej, ul. Białowieska 1 (tel. 25-19-99), dla mieszkańców dzielnic: Obłu-że, Pogórze, Oksywie, gm. Kosakowo - pediatra, lekarz ogólny, gabinet chirurgiczny, czynne w g. 15.30-7 RUMIA, ul. Derdowskiego 24, tel. 710-811 PRUSZCZ GD., ul. Wojska Polskiego 9, tel. 82-24-00, alarmowy 999; KOŚCIERZYNA, ul. Skłodowskiej 1, tel. 86-30-00 STAROGARD GD., ul. Ściegiennego, tel. 220-33,999 TCZEW. ul. Wojska Polskiego 5, tel. 31-32-55, 999; Pogotowie ratunkowe PKP, 31-37-94 WEJHEROWO, tel. 72-12-00,999 ELBLĄG, ul. Bema (czynne całą dobę); wypadki 999; Woj. Szp. Zespolony ul. Królewiecka 146, tel. 34-41-11, dz. pomocy ambulatoryjnej -stomatolog, g. 19-7 (soboty robocze od g. 15-7, niedziele i święta całą dobę), chirurg w dni powszednie, niedziele i święta całą dobę; Woj. Przy-chodnia Skórno-Weneroło-giczna, ul. Żeromskiego 2, tel. 33-64-42 POLICJA POLICJA - 997 GDAŃSK, dyżury oficerów Komendy Wojewódzkiej Policji, tel. 39-53-33; oficer dyżurny ruchu drogowego, tel. 31 -92-12; oficer dyżurny Komendy Rejonowej Policji, tel. 38-62-22 Straż Pożarna - 998 TELEFONY INFORMACYJNE TELEFONICZNA AGENCJA INFORMACYJNA: handel, usługi, produkcja, pon.-pt. wg. 9-18,45-14-11 do 13. Wspomaganie niepełnosprawnych wt.-pt. w g. 9-15, 46-56-70. POMOC DROGOWA: * HOLSERVICE, 52-29-87, 56-64-98,090503910, 24/h USŁUGI POGRZEBOWE: * ZIELEŃ, Partyzantów 76, 41-20-71,41-73-35 Przedsiębiorstwo Usług Pogrzebowych Elbląg-Dębica, tel. 33-45-66, (całą dobę) PRZESYŁKI KURIERSKIE -52-00-71 do 76 Telefon Zaufania - Anonimowy Przyjaciel, tel. 988 (od godz. 16 do 6 rano); Bezpłatna telefoniczna informacja o AIDS - tel. 958 POOOTOWIA 991 - energetyczne; 992 - gazowe; 993 - ciepłownicze; 994 - wodociągów i kanalizacji; 995 - techniczne BYC TAXI ALBO NIE BYC Na festynie na Stogach Występy grup tanecznych, zabawy rekreacyjne, konkursy z niespodziankami, koncerty Bajki i Bo - Bo Dance złożą się na program niedzielnego festynu, jaki z okazji otwarcia gdańskich kąpielisk odbędzie się w niedzielę na Stogach. Początek o godz. 12. Na spektaklu teatralnym Działająca od dwóch tygodni w Sopocie, w pawilonie naprzeciw „Grand Hotelu" Ogólnopolska Scena Prezentacji Teatralnych Off De Bicz zaprasza dziś wieczorem o godz. 19 na kolejny spektakl. Będzie to monodram „Po sezonie" w wykonaniu Marcina Bortkiewicza ze słupskiego Teatru „Rondo". Przedstawienie oparte jest na listach, poezji oraz dokumentach związanych z życiem Artura Rimbauda i Paula Verlaine'a. Na wernisażu w SFINKSIE „Lato - Lato" to tytuł wystawy prezentującej dzieła dwudziestu paru wybrzeżowych plastyków. Na wernisaż o godz. 19 zaprasza Fundacja SFINKS do swej siedziby przy ul. Powstańców Warszawy 18 w Sopocie. W programie także występ grupy teatralnej „Patrz mi na usta" Krzysztofa Dzie-maszkiewicza. W Gdańskiej Galerii Fotografii Wilno 1920 - Warszawa 1996' ii „Siemaszkowie - fotografia. Wilno 1920-1996" to tytuł wystawy, która otwarta zostanie w niedzielę o godz. 12 w Gdańskiej Galerii Fotografii przy ul. Grobla I 3/5. - Ekspozycja ta jest konsekwencją wielkiej wystawy „Tak sia żyło, kochanińkie... Wilno w obiektywie Stanisława Filiberta Fleury", którą zorganizowaliśmy w oliwskim Spichrzu Opackim - powiedział nam komisarz, artysta fotografik, Stefan Figlarowicz. Na gdańską wystawę złożyły się zdjęcia Leonarda Siemaszki ukazujące wnętrze zakładu Fleury ze sprzętem, kotarami, tłami, urządzeniami introligatorskimi itp., przedstawiające znane osobistości, np. Władysława Raczkiewicza, który przez pewien czas był wojewodą wileńskim, kapelana POW, biskupa Władysława Barnurskiego, Marszałka Józefa Piłsudskiego. Są również fotografie Zbyszka z okresu służby w partyzanckiej Brygadzie Szczerbca (jednym z jego współtowarzyszy był, widoczny na fotografii Bernard Ładysz) i wiele innych. Po wojnie rodzina Siemaszków przeniosła się do Warszawy. Przy pl. Narutowicza funkcjonuje ich rodzinny zakład fotograficzny. (K.K.) Na zdjęciu: (od lewej) Zbyszko, Leonard, Leonard (senior) i Henryk Siemaszkowie. Zdjęcie wykonane w Wilnie w 1938 roku TYDZUN 29 czerwca 29 czerwca jest 181 dniem roku. Słońce wzejdzie o 4.18, a zajdzie o 21.01. 5 lipca jest 187 dniem roku. Słońce wzejdzie o 4.22, a zajdzie o 20.58. Przed nami 179 dni 1996 roku. • Życzenia przyjmują: 29 czerwca (sobota) - Benita, Piotr, Paweł; 30 czerwca (niedziela) -Emilia, Lucyna, Rajmund; 1 lipca (poniedziałek) - Halina, Kłarysa, Marian, Teobald; 2 lipca (wtorek) - Jagoda, Maria, Otton, Urban; 3 lipca (środa) - Anatol, Jacek, Tomasz; 4 lipca (czwartek) - Elżbieta, Malwina, Teodor; 5 lipca (piątek) - Filomena, Karolina, Antoni. • W tym tygodniu: 1 lipca - Światowy Dzień Architektury - Przyjęcie przez Irlandię od Wioch przewodnictwa w Unii Europejskiej • Kilka dat z kalendarza: 29 czerwca w 1916 r. ur. się Jan Kosiński, scenograf (zm. 1.10.1974) w 1936 r. ur. się Kazimierz Paweł Braun, pisarz, reżyser teatralny; w 1941 r. zm. w Nowym Jorku Ignacy Paderewski, pianista, kompozytor, polityk, premier i minister spraw zagranicznych RP w 1919 r., przewodniczący Rady Narodowej, działającej przy rządzie emigracyjnym od 1940 r.; 30 czerwca w 1911 r. ur. się Czesław Miłosz, pisarz, laureat Nagrody Nobla w 1980 r., mieszka w USA od lat pięćdziesiątych; w 1943 r. aresztowanie przez gestapo komendanta głównego Armii Krajowej gen. Stefana Roweckiego „Grota" (zm. w Sachsenhausen prawdopodobnie w 08.1944); w 1946 r. w referendum w sprawie zniesienia Senatu, przeprowadzenia reformy rolnej, nacjonalizacji przemysłu oraz ustalenia zachodnich granic państwa na Odrze i Nysie Łużyckiej wg oficjalnych danych (sfałszowanych przez władze komunistyczne) większość głosujących głosowała 3 razy tak; 1 lipca w 1646 r. ur. się Gottfried Wilhelm Leibniz, niemiecki filozof i matematyk (zm. 14.11.1716); w 1921 r. ur. się Jerzy Stefan Stawiński, pisarz scenarzysta; w 1941 r. zm. Kazimierz Władysław Kumaniec-ki, prawnik, prof. Uniwersytetu Jagiellońskiego; w 1971 r. Polskie Radio rozpoczęło emisję audycji „Lato z radiem"; 2 lipca w 1796 r. ur. się Michael Tonet, niemiecki stolarz, założyciel firmy „Tonet", produkującej meble artystyczne (zm. 1871); w 1931 r. ur. się Janusz Odrowąż-Pieniążek, historyk literatury, muzeolog, pisarz; w 1961 r. zm. Jan Brzechwa, pisarz; w 1976 r. w Wietnamie ogłoszono polityczne i administracyjne zjednoczenie kraju; 3 lipca w 1886 r. oddanie w Warszawie do użytku nowo wybudowanej sieci wodociągoej wraz ze stacją pomp przy ul. Koszykowej; w 1966 r. zm. Zofia Starowieyska-Morstino-wa, pisarka, współredaktorka krakowskiego „Tygodnika Powszechnego"; 4 lipca w 1921 r. ur. się Klaus Sta-emmler, niemiecki wydawca i tłumcz literatury polskiej; w 1936 r. ur. się Zdzisława Donat, śpiewaczka operowa; w 1936 r. ur. się Henryk Grynb-berg, pisarz; w 1941 r. aresztowanie i rozstrzelanie przez hitlerowców we Lwowie profesorów wyższych uczelni, wśród których znajdował się Tadeusz Boy-Żeleński, pisarz i krytyk literacki; w 1943 r. zginął w katastrofie lotniczej nad Gibraltarem gen. Władysław Sikorski, polityk, premier rządu polskiego na emigracji w latach 1939-43, wódz naczelny Polskich Sil Zbrojnych na Zachodzie; 5 lipca w 1911 r. ur. się George Pompidou, polityk francuski, prezydent RF 1969-74 (zm. 02.04.1974); w 1916 r. zm. na Wołyniu Włodzimierz F. Konieczny, rzeźbiarz, grafik, poeta; w 1916 r. zm. Teofil Ko-pystyński, malarz, rysownik, konserwator; • Horoskop dla urodzonych między 29 czerwca a 5 lipca Osoby urodzone w tym okresie są drobne, delikatne i uczuciowe. Posiadają wiele uroku osobistego, dlatego do późnego wieku cieszą powodzeniem u płci odmiennej. Jeśli znajdą zadowolęńie w małżeństwie, mimo romansowej natury są wiernymi i bardzo czułymi partnerami. Zupełnie brak im wyrachowania, oddadzą ostatnią koszulę, podzielą się ostatnim groszem. Toteż zdarza się, że ich życzliwość bywa nadużywana. Ósoby urodzone w tych dniach często są roztargnione, niefrasobliwe. Żyją dniem dzisiejszym, nie myślą o jutrze. Mają zdolności naukowe i jeśli warunki sprzyjają, często zachodzą wysoko, osiągają tytuły i zaszczyty. Życie mają ciekawe i urokliwe. • W tym tygodniu Przed tobą niełatwy tydzień. Rozdźwięk pomiędzy oczekiwaniami a możliwościami sprawi, że możesz odczuwać troszkę zgrzytów zarówno w sferze prywatnej, jak i zawodowej. Spróbuj zapanować nad odruchami. Nie zawsze droga najkrótsza okazuje się najlep- MUZEA i WYSTAWY MUZEA GDAŃSK. Muzem Narodowe, ul. Toruńska - Czynne sob. w g. 10-17; niedz. w g. 10-16; Narodowe (Pałac Opatów w Oliwie, ul. Cystersów 15); Galeria stała: Polska Sztuka Współczesna; Stasys i przestrzeń - pastele, maski, rysunki; Salon Mistrzów - Krystyna Szalewska - grafika; Polskie szkło unikatowe; Salon Karykatury - Tomasz Rzeszutek -rysunek; Galeria Pałacowa -Piotr Zajęcki - malarstwo; Galeria Promocyjna - Ventzislav Piriankov - malarstwo. Czynne wt., czw., pt., sob. 10-16, śr. i niedz. 10-17; Archeologiczne, wystawa stała: Pradzieje Pomorza Gdańskiego, czasowe: Magia bursztynu. Schorzenia ludności w pradziejach; numizmatyczna: Jubileuszowe medale miasta Gdyni; czynne sob. i niedz. 10-16; Poczty i Telekomunikacji: czynna sob. i niedz. 10.30-14; Etnograficzne w Oliwie; „Dawne rybołówstwo ludowe Pomorza Wschodniego"; „Łowiectwo wczoraj i dziś". Czynne niedz. 10-16; sob. 10-17; Muzeum Historii Miasta Gdańska - Ratusz Głównego Miasta (ul. Długa 47). Czynne cdz. w g. 10-17 (opróczpon.); Dwór Artusa z Śienią Gdańską - czynny w g. 10-17 (oprócz pon.); Wartownia Nr 1 na Westerplatte -czynne codz. w g. 9-16; Centralne Muzeum Morskie i jego oddziały - Żuraw, budynek „B", statek-muzeum „Sołdek", sob.-niedz. 10-16 GDYŃIA: Marynarki Wojennej (bulwar Nadmorski), g. 10-16; Oceanograficzne i Akwarium Morskie (al. Zjednoczenia 1), codz. g. 10-17; Dar Pomorza, g. 10-16; Muzeum Miasta Gdyni, Pawilon Wystawowy, ul. Waszyngtona 21 - Wystawa stała: Morski rodowod Gdyni. Czynne g. 11-17, WYSTAWY GDAŃSK: Galeria PRO-AR-TE-CHRISTI (ul. Mariacka 48): wystawa „W kręgu Madonny' Krystyny Szelawskiei. Czynna od wt. ao pt. w g. 12-16. Galeria Sztuki - „Sień Biała" (ul. Długi Targ 36) - malarstwo Elżbiety Marii Łukasiak - „El-my". Wystawa czynna codz. (oprócz niedziel) wg. 12-18 Rosyjski Ośrodek Nauki i Kultury (ul. Długa 35): wystawa rzemiosła artystycznego pt. „Żostowska sztuka użytkowa". Czynna codz. w g. 11-17, oprócz niedziel. Dwór Artusa -wystawa „Sień - w gdańskiej kamienicy miszczańskiej". Czynna codz. w g. 10-17 (oprócz pon.). Gdańska Galeria Fotografii (ul. Grobla I róg św. Ducha): „Erotema-erotikos" Pawła Borkowskiego. Czynne: wt-pt g. 11-18 z przerwą 13.30-14, sob i niedz. 10-16 Nadbałtyckie Centrum Kultury, Dom Aukcyjny - Ratusz Staromiejski (ul. Korzenna 33/35) - Stała kolekcja malarstwa i grafiki, meble, zegary, rzemiosło artystyczne oraz wydawnictwa artystyczne. Czynne codz. ;> 11-19, sob. g. 11-15 Galeria ,.Punkt" (ul. Chlebnic-ka 2): wystawa malarstwa na jedwabiu pt. „Moje ogrody" Doroty HaDiery. Galeria „Ńa Piętrze" (ul. Nałkowskiej 3 -Dom Kultury): wystawa malarstwa, rysunku i grafiki „GRUPY"; czynna: codz. oprócz sobót i niedziel w godz. 10-19 Autorska Galeria Rzeźby, Gdańsk, ul. Pomorska 68 d - Wystawa retrospektywna Józefa Sarnowskiego. Czynna wt.-sob. g. 12-17 SOPOTT Galeria „Triada" (Boh. Monte Cassino 36) - wystawa zbiorowa twórców Wybrzeża: malarstwo, grafika, ceramika, rzeźba, unikatowa biżuteria artystyczna. Czynna pon.-pt. g. 11-18; sob. 11-16 NA TELEFON * Hallo TAXI, 9197, 31-59-59, 20 proc. taniej + super-konkurs z samochodem * TAXI PLUS 96-25, 46-35-35, 374-374. Na mój gust, Taxi Plus. * CARO-MILANO TAXI, 96-27, 37-30-30, 370-800, na telefon 30 proc. taniej! * NEPTUN-Taxi, 96-26; 41-93-93. Jeździmy najtaniej na telefon, karty konkursowe. * RADIO TAXI GDYNIA, 25-21-21. Rabaty. ZKM GDYNIA - Mikrobusy dla osób niepełnosprawnych, tel. 23-50-78, w g. 7-21 POZIOMO: I) tytułowy, odznaczał się przepychem form i bogactwem barw, 5) inna nazwa infuły biskupiej, 8) rodzaj żakietu, 12) oprawa drogiego kamienia, 13) duży kawał drewna, kloc, 14) upał, spiekota, 16) orgie czarownic na Łysej Górze, 19) znak fabryczny, 21) angielskie małe jasne,'22) rumuński dopły Dunaju, 23) pieje, 24) światłoszczelne naczynie fotografa, 26) szkoda, uszczerbek, 27) członek podwodnego statku badawczego, 28) pierwowzór liczydeł, 31) np. towot, 34) szajka, banda, 35) bywa w grochu, 36) służy do dezynfekcji i tamowania krwi, 37) antonim wylotu, 38) stworzenie lub element przyrody, 39) uczeń szkoły podoficerskiej, 40) stolica i główny port Samoa Zach. na wyspie Upolu, 42) zmora dłużnika, 44) koń J. Piłsudskiego, 48) zając, 50) sarmacka sypialnia 53) gęsty smar do maszyn, 54) tytuł opery G. Pucciniego (fonet.), 57) szczególne uzdolnienie, 58) pole działania, 60) promieniotwórczy pierwiastek, 61) zimowe legowisko niedźwiedzia. 63) marynowana przyprawa kuchenna, 64) imię żeńskie, 65) ozdoba tałesu starozakonnych, 66) lampa wisząca, z osłoniętym od dołu kloszem, 67) odkryta weranda. PIONOWO: 1) sprzęt strażacki, 2) pojazd jednośladowy, 3) kuzynka trzmiela, 4) typ dawnego żaglowca, 5) wielkość skalarna, 6) coś, co jest zakazane, nietykalne, 7) dokumenty, 8) ciało niebieskie, 9) imię Sari, 10) towarowy statek rzeczny, 11) ponty-•fikalne nakrycie gowy papieża, 15) owalny lub okrągły kwietnik w ogrodzie, 17) ptak nadmorski, 18) tak wyspa, a wspak dokumenty, 20) sknera, dusigrosz, 25) cieśnina między półwyspami Jutlandzkim i Skandynawskim, 26) posążek bóstwa, zwykle z kości słoniowej lub saskiej porcelany, 28) bylina meksykańska, 29) złocisty gryzoń amerykański, 30) mapa konturowa do wpisywania odpowiednich danych, 31) wydzielony plac w mieście ozdobiony trawnikami, klombami, krzewami itp., 32) kwiat ogrodowy, 33) puszka rogowa na uwstecznionym palcu krasuli, 41) lubi udawać, 43) przedmiot handlu, 44) wyściełany mebel, 45) dryf statku, 46) korab, 47) załącznik do głównego dokumentu, 48) lądowy znak dla żeglugi, 49) palma kateszowa, 51) dekokt, 52) dopływ rzeki Kury, 54) waga opakowania, 55) pampas, 56) to samo co 18 pion, 59) wielbłądzia „krzyżówka", 62) papuga. KWADRAT MAGICZNY: 1) technika zdobienia tkanin, 2) manila, 3) bon, 4) obraz z cerkwi, 5) ziarno mozgi kanaryjskiej. Czytelnicy, którzy w terminie do 8 lipca nadeślą prawidłowe rozwiązania pod adresem „Dziennika Bałtyckiego" - 80-886 Gdańsk, skrytka pocztowa nr 419 - z dopiskiem: „Krzyżówka z barokiem", wezmą udział w losowaniu nagrody. Rozwiqzanie krzyżówki z impasem POZIOMO: kamuflaż, skrzypek, kotlina, fraszka, tykot, etyka, autor, pacjent, kwadra, Arakan, batat, impas, podlec, karate, haubica, Euros, motto, kolor, dniówka, Buszmen, rezerwat, bratanek. PIONOWO: kokietka, metryka, fliza, apatia, kaftan, zjawa, przytyk, kwadrans, tokaj, pastuch, tapioka, detal, amper, splendor, celownik, derwisz, antymon, arkana, balet, Cerber, stwór, maszt. KWADRAT MAGICZNY: kwant, wigor, agona, nonet, trata. Nagrody wylosowali: Edward Krzoska, Gdańsk, ul. Chłopska 25/7, Roman Gagjew, Elbląg, ul. Topolowa 11/15 i Maria Wójcik, Gdynia, ul. Lubawska 8/27. Po odbiór nagród-niespodzianek prosimy zgłosić się do Biura Konkursów, pokój 201 B (II piętro) w Domu Prasy, Gdańsk, Targ Drzewny 3/7. Rozwiązanie dzisiejszej krzyżówki podamy za dwa tygodnie. pawiaigi— 29,30 czerwca 1996 Str. 15 Ajipiffln draży/iy Balladyny z Gdańska Brzeźna, Rafał Borowski (z prawej) odbiera nasz redakcyjny puchar z i „Dziennika Bałtyckiego", Jana Jaku-Fot.RobertKwialek Finał piłkarskich mistrzostw Trójmiasta o puchar „Dziennika Bałtyckiego" Przez półtora miesiąca 132 drużyny w pięciu kałegeriach wiekowych rywalizowały na boisku TKKF „Przymorze" w Gdańsku w XI Piłkarskich Mistrzostwach Trójmiasta w małym, 7-osobowym futbolu o puchar „Dziennika Bałtyckiego." Ogółem przez obiekt przewinęło się około 2 tysięcy amatorów futbolu, a że impreza miała charakter otwarty, na starcie pojawiły się nie tylko teamy z Gdańska, Gdyni i Sopotu ale także z Elbląga, Braniewa, Pruszcza Gdańskiego i Opalenia. Na wszystkich szczeblach - w eliminacjach, półfinałach i finale grano w grupach, co sprawiło, że jedna porażka nie eliminowała nikogo. Ogółem odbyło się aż 247 spotkań, podczas których strzelono 1265 bramek. Mistrzostwa stanowiły zatem frajdę dla jej uczestników, przysporzyły im oraz ich kibicom sporo emocji. Wczoraj na obiekcie TKKF „Przymorze" nastąpiło uroczyste zakończenie mistrzostw. Nagród było w tym roku mniej niż zazwyczaj, ale przecież najważniejsza jest satysfakcja z samego pogrania i sprawdzenia siebie na boisku. Nasze redakcyjne trofeum - okazały puchar dla drużyny, która zajęła pierwsze miejsce w kategorii dorosłych powyżej 18 lat w grupie o wysokim stopniu zaawansowania zdobyła FC Balladyna z Gdańska Brzeźna. Puchar wręczył jej naczelny redaktor „Dziennika Bałtyckiego", Jan Jakubowski. Amatorzy Balladyny byli już spakowani, gdyż prosto z zakończenia imprezy pomknęli do mikrobusu, który zawiózł ich do Sosnowca na krajowy turniej mistrzów okręgów Polskiego Związku Mini Piłki Nożnej. Dodatkowe zaproszenie na Śląsk otrzymał też nasz ubiegłoroczny mistrz Trójmiasta, czwarta drużyna otwartych mistrzostw Europy amatorów -Baltimex SA, który w 1995 r. występował pod nazwą Vide-ofix. Obszerną publikację z podaniem składów zwycięskich drużyn (w każdej kategorii wiekowej) oraz osób, które przyczyniły się do przeprowadzenia mistrzostw, mamy na myśli organizatorów, sędziów i wspierających imprezę sponsorów, tudzież zdjęcia zamieścimy w poniedziałkowym wydaniu „Dziennika Bałtyckiego". Dziś jeszcze tylko informacja, że uczestnicy imprezy wyrazili chęć startu za rok, by w wielu przypadkach zrewanżować się rywalom. Serdecznie zapraszamy! Piłka nożna ■ ranking UEFA Polska poza czołową „20 Tylko jedna polska drużyna wystąpi w rozgrywkach o Puchar UEFA w sezonie 1997/98. Wynika to z rankingu, uwzględniającego rezultaty drużyn klubowych w rozgrywkach o europejskie puchary w okresie ostatnich pięciu sezonów i określającego liczbę drużyn, które mają prawo startu w Pucharze UEFA. Polska w rankingu za sezony 1991/92 - 1995/96 została sklasyfikowana na 22 miejscu. Dwie drużyny będą mogły reprezentować futbol krajów umieszczonych na miejscach 9-21, a tylko jedna na pozycjach 22-48. Na czele klasyfikacji znalazły się Włochy, Francja i Hiszpania. Te kraje do Pucharu UEFA wystawią po cztery zespoły. Po trzy drużyny będą reprezentowały federacje sklasyfikowane na miejscach 4-8. Oto czołówka rankingu: 1. Włochy - 61,259; 2. Francja - 45,408; 3. Hiszpania - 43,932; 4. Niemcy -42,140; 5. Holandia - 38,700...; 22. Polska - 14,916. * Działacze Europejskiej Unii Piłki Nożnej (UEFA) nie zmienią w nowej edycji rozgrywek Champions League zasad finansowania narodowych związków i klubów - mistrzów krajowych. W ub. sezonie UEFA rozdała ponad 190 milionów franków szwajcarskich z przeznaczeniem „na potrzeby europejskiego futbolu". W Lidze Mistrzów 1995/96 grało 16 najlepszych klubowych zespołów Europy, wśród nich Legia Warszawa. Piłkarze z ul. Łazienkowskiej zarobili w sumie 7 milionów 300 tysięcy franków szwajcarskich (2 min tzw."startowego", 2.250 min za punkty wywalczone w grupie „B" w meczach ze Sparta-kiem Moskwa, Rosenborgiem i Blackburn Rovers, 250 tys. i CHF z wpływów telewizyj- i nych oraz 2.800 min za występ w dwóch ćwierćfinałowych meczach z Panathinaiko-sem Ateny) Poszczególne federacje piłkarskie otrzymały od UEFA w sumie 30.220.000 CHF. PZPN „zarobił" 600.000 CHF. RADIO Tenis stołowy III liga dla akademików Pięć zespołów zgłosiło się do barażowych spotkań o wejście do HI ligi w tenisie stołowym mężczyzn. Podzielono je na dwie grupy. W spotkaniu finałowym zmierzyły się dwie gdańskie drużyny. Rezerwy AZS AWF pokonały MRKS Gdańsk 10:2. Zatem akademicy, którzy wcześniej zwyciężyli jeszcze Iskrę Osiek 10:0, zagrają w III lidze. Punkty dla gdańszczan zdobyli: Jacek Koziarski 2,5 i 3,5 pkt., Łukasz Jarkowski 2,5 i 0,5, Andrzej Makowski 2,5 i 3,5, Adam Proszko 25 i 2,5. Firma Realbud postanowiła zrezygnować ze sponsorowania II-ligowej drużyny żużlowców Wandy Kraków. W praktyce może to oznaczać koniec żużla pod Wawelem. Niewykluczone, że w niedzielnym spotkaniu Wandy z Wybrzeżem Rafinerią w Krakowie zespół gospodarzy zostanie oparty na młodzieżowcach. Pozostali zawodnicy, którym trzeba płacić, będq mieli wolne. Realbud z sekcją żużlową krakowskiego klubu postanowił zerwać całkowicie. Pozostawiono w klubowych warsztatach jedynie motocykle. Reprezentujący firmę, dotychczasowy prezes Wandy Czesław Hebda i wiceprezes Marian Stolczyk, złożyli rezygnacje. Klubowi działacze próbowali powstałej sytuacji w jakiś sposób zaradzić, ale rozmowy z potencjalnymi następcami Realbudu Koniec iuila w Krakowie? spełzły na niczym. Już w tej chwili klub przeżywa olbrzymie kłopoty. Widoczne to było podczas czwartkowego ćwierćfinału indywidualnych mistrzostw Polski, kiedy wypożyczony do Wandy z Gdańska Jacek Kalinowski przyjechał na zawody z zaledwie jednym motocyklem i po dwóch wyścigach musiał się wycofać. A przypomnijmy jeszcze ostatnie dwie wysokie przegrane drużyny w II-ligowej rywalizacji, m.in. z Wybrzeżem 18:71 i Iskrą 25:63. Doszło nawet do takiej sytuacji, że odłączono klubowy ele-fon. Od dłuższego czasu klub nie regulował należności. W takiej sytuacji działacze zmuszeni zostali do szukania oszczędności. Pod dużym znakiem zapytania stoi więc występ w jutrzejszej rywalizacji Węgra Zoltana Adoriana, a także Kalinowskiego, Jarosława Łukaszewskiego czy Romulda Janusza. Zacznijmy od pań. Na inaugurację (21.09) AZS AWF Na-ta Gdańsk zmierzy się z Zagłębiem Lubin, natomiast benia-minek Start Gdańsk wyjedzie do Piotrcovii Piotrków. Obie nasze drużyny rywalizować będą ze sobą na zakończenie. W pierwszej rundzie (22.01.97) gospodarzem będzie Start, w drugiej (16.04) akade-miczki. Taki sam scenariusz przewidziano u mężczyzn. Mecze odbędą się w hali Wybrzeża przy ul. Zawodników i w MHS na Przymorzu, gdzie gra MKS Spójnia - 14.12.br. i 30.04.97. W pierwszej kolejce, która w porównaniu do kobiet odbędzie się tydzień wcześniej, Wybrzeże zagra u siebie A R N E T UKF 71.09 i 90.70 MH SOBOTA Serwisy lok. : 10.35, 12.35, 14.35. 6.00-11.00 Przebudzenie na życzenie; 6.05 Piosenka dla solenizanta; 6.15 Rock&roll na dziś; 6.20 Piosenka z uśmiechem; 6.55 Trójmiasto na żywo; 8.15 Radio ARnet zaprasza; 9.40 Randka z Radiem ARnet; 9.55 Zapowiedzi programowe; 10.40 Konkurs dla dzieci; 10 JO Informacje kulturalne; 11.05-16.00 Długie śniadanie; 11.15 Sportowe zapowiedzi weekendowe; 12.10 Horoskop; 13.05 Konkurs familijny; 15.15 Przegląd prasy przeterminowanej; 16.05-18.00 Wokół X Muzy; 18.05-20.00 Lista przebojów z Trójmiasta; 20.05-2.00 Prywatka z Radiem ARnet; 2.00-9.00 Muzyka non stop NIEDZIELA 10.00-14.00 Złamigłówka - Jacek Górski; 14.00-18.00 Rockarolla; 18.00-20.00 Szkolna Liga; 20.00-21.00 Otwarta scena poetycka; 21.00-24.00 Słuchaj razem z na-bb^b— li mj; 0.05-6.00 Muzyka non stop Podnoszenie ciężarów: Osowa '96 1 radio -=f-. .-7--BIS I u miej asow W Gdańsku Osowej, staraniom miejscowego klubu Porno- studio telYta 33-44-16 ranla I RW LZS, odbył się drugi turniej asów Polski północ- SOBOTA nej w podnoszeniu dfżarów. Na pomofcie na otwartym po- 6 00 do 0.00 co godzinę Serwis wlotmi, jako że turniej był czficlq składowq festynu spor- informacyjny; 7.30, 8.30, 16.30, towo-rokreacyjnogo „Sobótki". 17-30^ Wiadomości lokalne; 6.10, " v 7.15, 8.15, 9.10 od 10.10 do Turniej wygrał sztangista ciała 85 kg uzyskał 242,5 kg, 23.10 co godzinę lokalna progno- Pomeranii, Aleksander Wujec, co w przeliczeniu dało mu za pogody; od 10.40 do 14.40 co który ważąc 57,8 kg uzyskał 274,32 pkt. godzinę Komunikaty w dwuboju 222,5 kg, co we- w całym festynie uczestni- 0.00-5.00 Dance Mix - audycja dług przeliczeniowej tabeli czyło ok. 400 osób, korzystając Mariusza Staropiętki poświęcona Sinclaira dało mu 341,51 pkt. z proponowanych gier i zabaw, muzyce tanecznej; 7.10 Patron Wujec uzyskał wynik lepszy w tym z podnoszenia jedną rę- dnia; 8.45, 17.15 Serwis sporto- o 2,5 kg niz na mistrzostwach ^ą ciężarka 17,5 kg i rodzinne- wy; 7.20 Przegląd prasy; 9.30, Polski seniorow w Ciechano- g0 przeciągania ijny. w przeci- 17.50 Notowania walut; 8.10, wie. Na 2. pozycji uplasował wjeństwie do ub. roku impreza 18.10 Kalendarium muzyczne; la^oJ^ifzlSrUKa" mia,a nagłośnienie. Turniej 12.15 Kalendarium historyczne; szubia Kościerzyna). Ważąc T"5™ " .K1f?t°r 15-15 Nasz 1605 piW bis 110 kg osiągnął wynik 280 kg, "^nt?k Gdanski 1 Zakład II - hity - audycja pod red. Iwony co dało mu 286,22 pkt. Trzeci Blacharstwo i Lakiernictwo Karbowskiej i Tadeusza Piotrow-był Piotr Mackiewicz (Flota Pojazdowe Gdańsk Osowa. skiego; 18.30 Miną! tydzień - Gdynia), który przez wadze (Paw) przegląd wydarzeń tygodnia; 19.30 Bajka; 20.05 Stawka większa niż życie - konkurs interdyscyplinarny Michała Weissa; 22.15 Ewangelia z komentarzem NIEDZIELA 6.00 do 0.00 co godzinę Serwis informacyjny; 7.30, 8.30, 16.30, 17.30 Wiadomości lokalne; 6.10, 7.15, 8.15, 9.10 od 10.10 do 23.10 co godzinę; Lokalna prognoza pogody 7.10 Patron dnia; 8.10,18.10 Kalendarium muzyczne; 10.05 Lista pokornych - magazyn muzyki religijnej pod red. Teresy Szopków-ny; 12.15 Kalendarium historyczne; 17.30 Transmisja Mszy Św.; 19.30 Bajka 22.15 Ewangelia z komentarzem Piłka ręczno Derby na zakończenie Trójmiasto i okolice to niewątpliwie jeden z najsilniejszych regionów szczypiorniaka w Polsce. Sympatyków tej dyscypliny zainteresuje zatem terminarz I i II ligi, zarówno kobiet, jak i mężczyzn. W końcu w samej najwyższej klasie rozgrywek mamy aż cztery zespoły. z Warszawianką, a Spójnię czeka podróż do Petrochemii Płock. Sporo dyskusji wywołał, podział na grupy w II lidze kobiet. Przyjęto pierwszą wersję, zdaniem sekretarza okręgowego Związku Piłki Ręcznej w Gdańsku, Mieczysława Grzybowskiego niesprawiedliwą, zgodnie z którą beniami-nek AKS Gdynia będzie miał za przeciwników praktycznie same silne zespoły: Jelfę Jelenia Góra (spadkowicza z I ligi), Łącznościowca Szczecin (dawna Paria), Otmęt Krapkowice, Słupię Słupsk, AZS AWF Poznań i Katowice, Vic-torię Toruń, Jastrzębie i Unię Knurów. W „gdyńskiej" grupie nie znalazł się żaden zespół z Warszawy. Ma to prawdopodobnie ułatwić Varsovii powrót do ekstraklasy. W grupie „B" są jeszcze dwie drużyny ze stolicy, AZS AWF i Olimpia. Pierwszy mecz AKS Gdynia zagra w Knurowie z drugim i beniaminkiem - Unią. Nic się praktycznie nie ! zmieniło w grupie A II ligi mę- i skiej. Do Chrobrego Głogów, i Nielby Wągrowiec, Metalpla- i stu Oborniki, Energetyka Gry- ; fino, Gwardii Koszalin, Ostro- i vii Ostrów i naszej Polonii El- I bląg, doszły po sukcesach j w barażach Wolsztyniak ; Wolsztyn, AZS AWF Warsza- ; wa oraz spadkowicz z I ligi : Grunwald Poznań. (pol.) | RADIO Na czterech torach rozegrano ćwierćfinały indywidualnych mistrzostw Polski na żużlu. Wystartowała w nich trójka gdańszczan. Niestety, bez powodzenia. Dariusz Stenka i Georgi Petranow nie zdołali zajqć miejsc w czołowych ósemkach gwarantujących awans do półfinałów. Trzeci żużlowiec Wybrzeża Rafinerii Marek Mróz, będzie zaledwie rezerwowym. Mróz podobnie jak Petranow startował w ćwierćfinale grudziądzkim. Obaj zaczęli zawody udanie, ale z upływem czasu było coraz gorzej. Nie pomagały zmiany przełożeń i motocykli. Przed ostatnim 20 wyścigiem szanse na miejsce w pierwszej ósemce miał jeszcze Mróz. Warunkiem było niezdobycie punktu przez Adama Fajfera. Gnieź-nianin wyszedł spod taśmy ostatni. Chwilę później defekt motocykla Tomasza Bajerskiego z Apatora spowodował, że Fajfer dojechał do mety trzeci i 7 pkt. starczyło mu do miejsca w pierwszej ósemce. W obozie gdańskim zastanawiano się, czy popularny „Bajerek" na prośbę eks-torunianina i jednocześnie kolegi Fajfera ze Startu, Roberta Sawiny, nie zrobił tego specjalnie. Nikt nikogo za rękę nie złapał, zatem pozostanie to słodką tajemnicą. Wywalczone przez Mroza 6 pkt. wystarczyło do walki o pozycję rezerwowego przeciwko Wojciechowi Załuskiemu z Atlasu PolSat. Obaj zawodnicy pochodzą z Opola, przy czym gdańszczanin może powiedzieć, że wychowywał się przy Żużel: ćwierćfinały indywidualnych MP Uczeń udzielił lekcji mistrzowi EL UKF 72,74 i 92,60 MHz stereo SOBOTA 5.00-10.00 Radio El na dzień dobry; 10.10-12.00 „Pół żartem, pół serio"; 12.10-14.00 Południe z Radiem El; 12.15 Fina! konkursu CPN; 1230 Informacje sportowe; 13.20 Kalendarium dnia; 13.30 Informacje kulturalne; 14.20 Informacje drogowe; 14.40 Giełda pracy; 15.10 „Nie strzelać do pianisty" - magazyn muzyki country; 16.10-17.00 „Niebieski balonik" - program dla dzieci; 17.10-18.00 „Czarna godzina" ; 18.10 „Fruwa stara marynara" -przeboje sprzed lat; 20.10-0.00 Lista przebojów Radia EL; 0.00-6.00 Balanga z Radiem El „Wojtuli". Dlatego słusznie przed dodatkowym wyścigiem w parkingu mówiono, że na torze rywalizują uczeń i mistrz. I kiedy wydawało się, że tym razem rutyna weźmie górę nad młodością, na wyjściu z ostatniego wirażu, Załuski zbyt daleko odjechał pod bandę, co wykorzystał Mróz, ścinając tor jazdy do krawężnika. W Grudziądzu miał wystąpić Jacek Woźniak, ale kontuzja żeber, której nabawił się jeszcze podczas meczu w Gdańsku z Wandą uniemożliwiła mu przyjazd. Ze startu w IMP wcześniej zrezygnował inny zawodnik Wybrzeża, Marek Dera. Wyniki turnieju w Grudziądzu: 1. Zenon Kasprzak (Kolejarz Opole) - 14 pkt 2. Tomasz Bajerski (Apator DGG Toruń) -12, 3. Jacek Krzyżaniak (Apator DGG Toruń) -12,4. Roman Jankowski (Unia Leszno) - 11,5. Robert Dados (GKM Browary Bydgoskie Grudziądz) - 10, 6. Dariusz Baliński (Unia Leszno) - 10, 7. Robert Sawina (Start Gniezno) - 10, 8. Adam Fajfer (Start) -7,9. rezerwa Marek Mróz (Wybrzeże Rafineria Gdańsk) -6 + 3 (22,1,0,1). Odpadli: 10. Wojciech Załuski (Atlas Polsat Wrocław) -6 + 2, 11. Georgi Petranow (Wybrzeże Rafineria) - 5 (3,1,1,0,0), 12. Wojciech Żurawski (GKM Browary Bydgoskie) - 5, 13. Robert Kużdżał (Unia Tarnów) - 5, 14. Piotr Baron (Atlas Polsat) - 3, 15. Robert Kempiński (GKM Browary Bydgoskie) - 3, 16. Jacek Kalinowski (Wanda Realbud Kraków) - 0. Najlepszy czas w 9 wyścigu uzyskał J.Krzyżaniak - 68,08 sek. Widzów: 12 tys. Wyniki pozostałych trzech ćwierćfinałów. Gorzów: 1. Tomasz Gollob (Polonia Jutrzenka Bydgoszcz) -14 pkt., 2. Jacek Gollob (Polonia) - 12,3. Piotr Świst (Stal Per-go Gorzów) - 10, 4. Sławomir Dudek (ZKZ Polmos Z.Góra) -10, 5. Janusz Ślączka (Stal Van Pur Rzeszów) - 9, 6. Jarosław Olszewski (Polonia Piła) -9,1. Marek Hućko (Stal Gorzów) - 8, 8. Robert Jucha (Włókniarz Mal-ma Częstochowa) -7,9. rezerwa Janusz Stachyra (Włókniarz) - 7. Odpadli: 10. Jarosław Szymkowiak (ZKŻ Polmos) - 7, 11. Grzegorz Walasek (ZKŻ Polmos) - 6, 12. Przemysław Bru-cheiser (Iskra Ostrów) - 5, 13. Maciej Kuciapa (Stal Van Pur) -5, 14. Tomasz Poprawski (Iskra Ostrów) - 3, 15. Mirosław Daniszewski (J.A.G. Speedway Łódz) - 2, 16. Arkadiusz Matuszak (Iskra Ostrów) -1. Krosno: 1. Mirosław Cierniak (Unia Tarnów) -13 pkt., 2. Jacek Rempała (Unia Tarnów) - 13, 3. Mirosław Kowalik (Apator DGG Toruń) - 12,4. Sławomir Drabik (Włókniarz Malma Częstochowa) - 10, 5. Grzegorz Rempała (Stal Van Pur Rzeszów) - 9, 6. Sebastian Ułamek (Włókniarz) -9, 7. Adam Skórnicki (Unia Leszno) - 9, 8. Adam Łabędzki (Unia Leszno) - 8, 9. rezerwa Wiesław Jaguś (Apator) - 8. Odpadli: 10. Rafał Wilk (Stal Van Pur) - 7, 11. Tomasz Rempała (Unia Tarnów) - 7, 12. Tomasz Fajfer (Start Gniezno) - 4, 13. Paweł Gry golec (KKŻ) - 3, 14. Jerzy Głogowski (LKŻ Lublin) - 3, 15. Dariusz Stenka (Wybrzeże Rafineria Gdańsk) - 3, 16. Jerzy Mordel (LKŻ) - 0. Świętochłowice: 1. Piotr Pro-tasiewicz (Atlas Polsat Wrocław) - 15 pkt., 2. Ryszard Franczy-szyn (Stal Gorzów) - 13, 3. Dariusz Śledź (Atlas) - 13, 4. Andrzej Huszcza (ZKŻ Zielona Góra) - 10,5. Rafał Dobrucki (Polonia Philip Piła) - 10, 6. Dariusz Rachwalik (Śląsk Świętochłowice) - 9, 7. Leszek Matysiak (Śląsk) - 8, 8. Jarosław Skarżyński (GKM Grudziądz) - 8, 9. rezerwa Krzysztof Fliegert (RKM Rybnik) - 7. Odpadli: 10. Krzysztof Zieliński (Atlas) - 6, 11. Piotr Rembas (JA.G. Łódz) - 4, 12. Mirosław Korbel (RKM Rybnik) - 4,13. Waldemar Walczak (Polonia Philips Piła) - 4, 14. Piotr Paluch (Stal Gorzów) -3, 15. Jacek Gomólski (Polonia Jutrzenka) -3,16. Paweł Staszek (GKM Grudziądz) - 2. RADIO Tomasz Gollob (na motocyklu) okazał się najlepszy w gorzowskim ćwierćfinale. Fol. Maciej Polny j ESKA NORD Gdańsk - UKF 68.63 i 96.4 Gdynia - UKF 72.92 i 106.7 SOBOTA 6.30-19.30 Wiadomości - co godzinę; 0.00 - 23.00 Pogoda - co godzinę; 7.15, 8.15,13.15,15.15, 16.15 Wiadomości drogowe; 0.05, 7.05 Horoskop; 1.00-6.00 Na czarno dla białych - Nocny Soul Show - audycja Marcina So-besto i Piotra Patzera; 6.40 Para w gwizdek - konkurs; 9.15 Pół paczki z rana - konkurs; 9.45, 14.45 Wiadomości kulturalne; 10.50 Kalendarium muzyczne; 11.05 Nie trać czasu - rekreacja z Eską - magazyn; 11.35 Złoty kwadrans Eski; 11.50 Twoja szansa - konkurs 45 sekund; 13.00 Gorący tuzin Eski; 14.10 2x2 - Kto to gra - konkurs; 15.35 Paryski kwadrans; 18.01 Nieznane podróże Małego Księcia; 18.35 Muzyka, którą kochacie; 19.45 Wiadomości sportowe; 18.35 Muzyka którą kochacie; 19.45 Wiadomości sportowe; 20.01 Radiowy Teatr Sensacji; 20.00-1.00 Impreska - muzyka non stop; NIF.D7IF.T.A 6.30-23.30 Wiadomości - co godzinę; 0.00-23.00 Pogoda - co godzinę; 1.00 Muzyka, którą kochacie; 7.15,11.15 Wiadomości drogowe; 1.05, 7.05 Horoskop; 6.40 Para w gwizdek - konkurs; 9.45, 14.45 Wiadomości kulturalne; 9.05 Wiadomości sportowe; 9.40 Poezja na dzień dobry; 10.01 Bajkowy Kącik Eski; 10.10 Paczuszka z rana - konkurs; 10.50 Kalendarium muzyczne; 11.35 Złoty kwadrans Eski; 11.50 Twoja szansa - konkurs 45 sekund; 14.10 2x2 - Kto to gra - konkurs; 17.05 Serwis muzyczno-filmowy; 18.45 Magazyn sportowy; 19.20 Teatrzyk Zielona Gęś; 21.00 Poezje, które lubisz ; 22.35-23.30 Muzyczna godzina miłości __RADIO GDAŃSK UKF 67.85,103.7 MHz stereo SOBOTA Wiadomości co godzinę; 7.10, 12.10, 16.10, 19.10 Wiadomości sportowe; 5.15, 5.45, 6.15, 6.45, 7.15, 7.45, 8.15, 8.45 Inf. miejskie; 5.00-9.00 Studio Bałtyk; 6.21 Kronika policyjna; 9.05-12.00 Zabawa ze sponsorem; 930 Mag. motoryzacyjny; 10.30 Video relaks; 12.15 Ranking Radia Gdańsk; 13.15 Babskie gadanie; 14.15 Magazyn turystyczny; 15.05 Lista przebojów; 18.05 Sobotnie studio sport; 20.05 Prywatka z Radiem Gdańsk0.05 Radio nocą NIEDZIELA Wiadomości co godzinę. 4.05 Play lista Radia Gdańsk; 6.05 Puls ziemi - między polem a stołem; 7.05 Gdański magazyn katolicki; 720 Piosenki na życzenie; 9.05 Na twardo, na miękko; 10.05 Nieustraszeni łowcy nagród - zabawy, konkursy z telef. udziałem słuchaczy; 12.05 Miną! tydzień - wydarzenia mijającego tygodnia w polityce, kulturze imporcie komentują wybrzeżowi dziennikarze; 13.30 Z polskiej fo-noteki; 14.10 Ulica Kwietna -serial radiowy; 15.05 Smak życia; 16.05 Z boisk i stadionów 17.05 Salon radiowy; 18j05 Na początku była ballada; 19.05 Magazyn filmowy; 20.05 Niedzielny koncert; 21.05 Z boisk i stadionów; 21.30 Mag. kaszubski; 22.00 Radio BBC; 23.05 Prywatne rozmowy; 0.05 Radio nocą; RADIO• M A R Y J A RAMÓWKA NA SOBOTĘ I NIEDZIELĘ 630 Rozpoczęcie programu; 650 Jutrznia; 7.15 Różaniec Św.; 7.50 Godzinki ku czci Niepokolanego Poczęcia NMP; 8.15 Katecheza liturg.; 9.00 Msza święta Niedzielna; 10.00 Z życia Kościoła; 10.45 Rozmowy niedokończone; 12.00 Anil Pański z Ojcem Świętym; 12.10 Różaniec Św.; 13.00 Audycja dla chorych; 14.00 Modlitwa Popołudniowa z Liturgii Godzin; 14.15 Fascynacje muzyczne; 15.00 Koronka do Bożego Miłosierdzia; 15.30 Audycja literacka; 16.00 W Rodzinie RADIA MARYJA; 16.15 Serwis informacyjny Radia Watykańskiego; 16.30 Telefoniczny koncert życzeń; 17.00 Aktualne sprawy Kościoła; 18.00 Anioł Pański, Nieszpory; 18.20 Piosenki na życzenie; 19.00 Audycja dla młodzieży; 1925 Wiadomości; 19.30 Audycja dla dzieci; 19.45 Modlitwy dla dzieci; 20.00 Audycja Radia Watykańskiego; 20.20 Różaniec Św.; 21.00 Apel Jasnogórski; 21.15 Rozmowy niedokończone; 23.30 Kompleta; 23.45 Medytacja; 0.00 Rozpoczęcie programu nocnego WIADOMOŚCI NOCNE: 2.00, 4.00, 6.00; I sobota m-ca, godz. 20.30 - Różaniec z Ojcem Św., po łacinie; III sobota m-ca, godz. 20.30 - Różaniec z włoskim Radiem Maryja, po włosku RADIO PLUS UKF 67.07 MHz 101.7 MHz PTK 106.4,69.9 MHz SOBOTA Wiadomości: od 6.00 do 0.00 (co godzinę); Wiadomości lokalne: 6.30, 8.30, 10.30, 12.30, 14.30, 17.30, 20.30; Sport: 6.04, 7.04, 18.05,20.05 6.43 Ewangelia z komentarzem; 725 Patron dnia; 11.40 Wideoki-no; 12.10 „Książki mame, durne, beznadziejne" - Marek Adamiec; 13.40 Propozycje kulturalne; 14.35 Konkurs: „Turniej książkowy"; 16.05 Nowości PLUS płyty; 18.40 Wiadomości z życia Kościoła; 19.40 „Pluszowy kącik" 20.35 Lista Przebojów ; 22.15 Ewangelia z komentarzem NIEDZIELA Wiadomości: od 7.00 do 17.00 i od 19.00 do 0.00 (co godzinę) 7.43 Ewangelia z komentarzem; 8.10 „Uczta miłości" - audycja ks. Jerzego Kownackiego i Andrzeja. Urbańskiego; 10.15 Encykliki Ojca Świętego; 14.10 Głośne myślenie - ks. abp. Tadeusz Gocłowski; 14.30 Konkurs religijny; 15.15 Goście redakcji religijnej; 17.30 Transmisja mszy świętej; 18.40 Wiadomości z życia Kościoła; 19.05 Auto Plus Radio; 19.40 „Pluszowy kącik"; 20.10 Sport; 20.30 Jazz Pizza -Tomasz Brajer i Przemek Dyakowski; 22.15 Ewangelia z komentarzem Str.16 Sport 29,30 czerwca 1996 kredyt samochodowy zaledwie 10% ceny, możesz wybrać swój nowy samochód u dowolnego dealera i spłacać go nawet przez 5 lat. Nasze oprocentowanie jest konkurencyjne, a stałym Klientom oferujemy specjalne zniżki. t o b a n k , nowoczesny BANK KREDYTOWY S.A asz kredyt pozwala nabyć auto szybciej niż myślisz. Możesz mieć nowy wóz posiadając tylko 10% jego wartości, a Pomorski Bank Kredytowy SA skredytuje pozostałą część ceny. Zakup auta używanego również nie stanowi problemu. Wystarczy wpłacić 30%, a na resztę wziąć kredyt wPBKSSA. W zależności od Twojego wyboru proponujemy Ci stałą lub zmienną stopę procentową. Przy stopie stałej kredyt oprocentowany jest już od 25%, a przy zmiennej od 26% w skali roku. Jeśli jesteś stałym Klientem naszego banku oferujemy Ci obniżkę oprocentowania podstawowego dochodzącą nawet do 2 punktów procentowych. Dzięki miesięcznym spłatom zadłużenia realny koszt kredytu jest niższy niż jego oprocentowanie podawane w skali rocznej i wynosi 14.05% przy kredycie jednorocznym. Jeśli posiadasz konto osobiste w PBKS SA od ponad roku lub chcesz wziąć kredyt pod blokadę lokaty terminowej, realny koszt kredytu może być jeszcze niższy i wynieść 13.47%. l/O Gdynia ul. Hutnicza 3a, tel. (0-58) 23-51-49 wew. 236 Filia ll/O Gdynia ul. Waszyngtona 34-36 tel. (0-58) 21-70-36 wew. 230 l/O Gdańsk ul. Waty Jagiellońskie 36 tel. (0-58) 35-90-17 * Oferta podstawowa. Szczegółowe warunki kredytu Oddziały PBKS SA ustalają indywidualnie. Ciekawostki łi 0HT096 Engłarul Wielu eks-, ,■ _, perto w uważa, że rzuty karne, 6^* jako sposób rozstrzygnięcia losów zwycięstwa w meczu piłkarskim o dużą stawkę, nie są ideałym rozwiązanie. Niestety na razie nikt nie wymyślił lepszego. Nieumiejętne egzekwowanie karnych zamknęło drogę awansu w odbywającym się właśnie turnieju tak wielkim teamom jak Anglia, Holandia czy Francja Prezydent UEFA, Szwed Lennart Johansson obiecał solennie, że UEFA zajmie się poważnie sprawą ewentualnego wyeliminowania rzutów karnych, które mają licznych przeciwników. * * * Gdyby w finałowym meczu po dogrywce byl remis to najprawdopodobniej wygraliby ... Niemcy. Okazuje się bowiem, że drużyna niemiecka „na karne" dotąd nie przegrywała poza jednym przypadkiem - finałem ME'76 w Belgradzie zakończonym pamiętnym „dziobnięciem" Panenki. W ciągu 20 lat z dziewiętnastu karnych piłkarzy niemieckich jednego nie wykorzystał Stieli- ke (MŚ w 1982 r. ). Jak się to robi ? Mehmet Scholl twierdzi, że najważniejsza jest koncentracja na ten jeden jedyny moment, w którym podchodzi się do piłki. Najlepsi technicy zawodzą, kiedy nie wytrzymują psychicznej presji. W wyniku ostrej bijatyki do jakiej doszło w jednym z pubów w Leeds (po transmisji z półfinałowego meczu ME) dozna! tragicznych w skutkach obrażeń ciała właściciel lokalu. Próbował on rozdzielić zacietrzewionych zwolenników angielskiej reprezentacji piłkarskiej. 49-letni Anglik zmarł wkrótce po przewiezieniu go do szpitala. Policja jest na tropie zabójcy. Zatrzymano 39-letniego osobnika, podejrzanego o spowodowanie śmierci. * * * Czech Kareł Poborsky jest jedną z gwiazd piłkarskich Mistrzostw Europy '96. Swą grą zwrócił uwagę czołowych angielskich klubów. Wielomilionowe oferty piłkarzowi praskiej Slavii składały m.in. tak znakomite kluby, jak Manchester United i FC Liverpool. On sam jednak oświadcza, że woli grać w klubie włoskim lub niemieckim. /_„i\ Pitki nożna - KS Lechia Decyzja odłożona W budynku KS Lechia odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej tego klubu, podczas którego miała zapaść decyzja odnośnie pozostania lub wystąpienia ze spółki akcyjnej GKP Lechia/Olimpia. Do żadnych konkretnych ustaleń jednak nie doszło, ale postanowiono powołać specjalną komisję rewizyjną. W jej skład weszły trzy osoby, Mają one zbadać wzajemne relacje panujące pomiędzy KS Lechia, a spółką, gdzie prezesem Rady Nadzorczej jest Bolesław Krzyżostaniak. Jeżeli z raportu wyniknie jednoznacznie, że KS Lechia powinien wystąpić ze spółki, zwołane zostanie nadzwyczajne zebranie akcjonariuszy celem podjęcia takiej decyzji. Większość zebranych osób na posiedzeniu była za kontynuacją fukcjonowania klubu w obecnej formie czyli optowała za startem zespołu w rozgrywkach II ligi. Nieco odmienne zdanie miał prezes KS, Henryk Woźniak. Wpływ mieli chyba w tym przypadku trenerzy, którzy nie tak dawno oficjalnie wyrazili niechęć do pracy w GKP. - Jeżeli nie dojdzie do wystąpienia ze spółki KS Lechia wszyscy trenerzy z pewnością otrzymają propozycję pracy w GKP. Jeżeli się nie zgodzą, odejdą - mówiło się w kuluarach, tuż po spotkaniu. Ostre stwierdzenie, bo KS Lechia posiada naprawdę dobrą kadrę szkoleniową i w tym przypadku błędem byłoby rezygnowanie z jej usług. Zgłoszona przei „Dziennik Bałtycki" Kwitniewska sportową osobowością maja Anna Kwitniewska gimnastyczka artystyczna MKS MDK Gdynia wybrana została sportową osobowością maja w tradycyjnym plebiscycie „Radia Gdańsk". Kandydaturę 17-letniej gdy-nianki zaproponowała redakcja „Dziennika Bałtyckiego". Gdyńska gimnastyczka W plebiscycie Kwitniewska w maju bezapelacyjnie obroni- wyprzedziła lekkoatletkę Le- ła tytuł mistrzyni Polski w wieloboju. Zdobyła też wszystkie cztery złote medale w ćwiczeniach z przyborami. Bardzo dobrze spisała się też na mistrzostwach Europy w Oslo, gdzie zajęła 18 miejsce. Będzie reprezentowała nasz kraj na igrzyskach olimpijskich chii Gdańsk, Katarzynę Radtke, która także pojedzie na igrzyska, Józefa Gładysza - trenera piłkarzy juniorów Lechii Gdańsk, Helenę Bochińską -trenerkę piłkarek ręcznych AKS Gdynia i Tadeusza Woźnego - prezesa Bractwa Piłkarskiego Pomezania Malbork. Tenis - Wimbledon Dzięki ofercie PBKS SA*, wpłacając Imprezy sportowe RUGBY Gdańsk, boisko przy ul. Grunwaldzkiej 244 we Wrzeszczu, niedziela godz. 14.30 - mecz I ligi Lechia Bre-aver Gdańsk - Budowlani Olsztyn. Sopot, stadion Ogniwa, sobota godz. 16 (zapisy od 15) -turniej „7" amatorów o puchar Edwarda Hodury. JUDO Gdańsk, hala AWF, sobota godz. 10 - zawody II rzutu ligi indywidualno-drużynowej kobiet. TENIS Sopot, korty SKT, niedziela godz. 10 - światowy turniej polonusów. PŁETWONURKOWANIE Wdzydze Kiszewskie, sobota godz. 10, niedziela godz. 10 - mistrzostwa Polski w pływaniu długodystansowym w obsadzie międzynarodowej. ŻEGLARSTWO Sopot, przy molu, sobota godz. 13.30 - finałowy wyścig międzynarodowych regat o puchar dowódcy Marynarki Wojennej. Gdynia, niedziela godz. 10 -Bieg Kaprów na trasie Gdynia-Sopot-Gdańsk-Sopot-Gdy nia. KOLARSTWO Sopot, start i meta przy ul. Kombatantów, sobota godz. 10 - VII Memoriał Tadeusza Drążkowskiego i XVII Wyścig o Puchar Prezydenta Sopotu. Wyścig rozegrany zostanie na okrężnej trasie. SIATKÓWKA Sopot, plaża przy molu (od strony Łazienek Południowych), sobota godz. 10 (zapisy od 9.30) - turniej siatkówki plażowej dla wszystkich chętnych. BILARD Gdańsk Żabianka, klub ,2\" przy ul. Gdyńskiej, sobota godz. 11 - regionalne eliminacje do mistrzostw Polski. (Paw) Piłka noina: Niemcy» Czechy w finale iwo '96 Jeszcze jedna niewiadoma W niedzielę punktualnie 0 godz. 20 włoski arbiter Pierluigi Pairełło na stadionie Wembley rozpocznie ostatni akt piłkarskiego Euro '96. Naprzeciw siebie stanq reprezentacje Niemiec 1 Czech. Oba zespoły grały już ze sobq na łych mistrzostwach w grupie eliminacyjnej. 9 czerwca Niemcy wygrali 2:0. Dla wielu fachowców taki skład finałowego meczu stanowi spore zaskoczenie. Mecz ten jest powtórką finału ME sprzed 20 lat, jaki odbył się w Belgradzie. Wówczas o mistrzowskim tytule naszych południowych sąsiadów decydowały rzuty karne (w normalnym czasie 2:2). Historia lubi się czasem powtarzać... Mimo wszystko, gdyby i tym razem znów wygrali Czesi, byłaby to największa niespodzianka mistrzostw. Mistrzostwa Europy mają jednak to do siebie, że nie lubią zdecydowanych faworytów. Tak było cztery lata temu, kiedy to po najwyższe na Starym Kontynencie trofeum sięgnęli Duńczycy. Oba zespoły mają kłopoty ze skompletowaniem składów na finał, ale w takim turnieju to rzecz zupełnie normalna. Piłkarski potencjał Niemców wydaje się być znacznie bogatszy. Nawet jeśli lekarze nie doprowadzą do pełnej sprawności kontuzjowanych Juergena Klin-smanna, Fredi Bobica i Thomasa Helmera. Ponadto, w ekipie trenera Berti Vogtsa z powodu nadmiaru żółtych kartek nie będą mogli zagrać, Andreas Moel-ler i Stefan Reuter. Pod tym względem znacznie mniej problemów ma czeski selekcjoner, Dusan Uhrin. Będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich zawodników. Czeski Czy o tytule mistrza Europy decydować będą „jedenastki"? Andreas Uoeller wykonuje rzut karny, z którego zdobył bramkę decydującą o awansie szkoleniowiec rozpatruje zmianę na pozycji bramkarza. Petr Kouba doznał naciągnięcia mięśnia przywodziciela i w piątek nie trenował. Drugim bramkarzem Czech jest grający w Newcastle United, 28-letni Pavel Srnicek, ale osobiście wątpię, aby Uhrin zdecydował się na taką roszadę w finale. Raczej postawi na ogranego Ko-ubę, któremu lekarze zaaplikują przed meczem środki znieczulające. W pierwszym meczu drużyny te grały ze sobą w grupie eliminacyjnej i Niemcy zwycięży- li 2:0. Prześledźmy dalszą drogę obu zespołów do finału. Niemcy: 3:0 z Rosją, 0:0 z Włochami, 2:1 z Chorwacją, 1:1 z Anglią (awans karnymi 6:5); Czechy: 2:1 z Włochami, 3:3 z Rosją, 1:0 z Portugalią i 0:0 z Francją (awans karnymi 6:5). Wszystkie zatem znaki na niebie i ziemi wskazują, że zwycięsko z tej konfrontacji powinni wyjść Niemcy. Na boisku może być jednak różnie. Sympatia publiczności z pewnością będzie po stronie Czechów. Angielscy kibice będą chcieli, aby ich porażka z Niemcami została pomszczona. Z innym obciążeniem psychicznym grać będą piłkarze. Od Czechów nikt nie wymaga zwycięstwa za wszelką cenę. Oni i tak już są wygrani. Nie mają nic do stracenia i to może okazać się atutem. Ewentualna porażka Niemców zostanie w ich kraju odebrana zupełnie inaczej. Z tego piłkarze muszą zdawać sobie doskonale sprawę. Właśnie dlatego, że grają z Czechami nie wolno im przegrać. Czy wytrzymają tą presję? lo finału ME. '0t.PAPICAF-AP Choć na sześć spotkań w drugiej fazie mistrzostw, aż cztery mecze rozstrzygały się za pomocą rzutów karnych, trudno przypuszczać, aby w finale sytuacja mogła się powtórzyć. Wszyscy zawodnicy są już zmęczeni. W ciągu trzech tygodni rozegrali pięć ciężkich spotkań. W środowych półfinałach grali po 120 minut. W takiej sytuacji znacznie łatwiej o błędy. Wiele będzie zależało od strzelenia pierwszej bramki. Tylko, kto ją zdobędzie? Adam Suska Kort zwany cmentarzem Słowaczka Katarina Studenikova,,która wyeliminowała z turnieju wimbledońskiego Monią Seles. Fot. PAPICAF-AP Zaskakujące rozstrzygnięcia zapadają na kortach w Londynie, gdzie trwa rywalizacja w tenisowych mistrzostwach Wimbledo-nu. Z turniejem pożegnali się już m.in. rozstawiony z numerem 12, Szwed Stefan Edberg oraz Niemiec Boris Becker (2). Szczególnie zlą sławą cieszy się wśród faworytów Wimbledo-nu kort nr 2, zwany „cmentarzem", który pochłania kolejne swoje ofiary. Przegrała Lindsay Davenport (USA - 8), Magdalena Malejewa (Bułgaria -10). W drugiej rundzie nie mieli natomiast problemów Niemka Steffi Graf (1) i Amerykanin Pete Sam-pras (1). Ten ostami wygra! z Australijczykiem Maikiem Philippo- ussisem 7:6, 6:4, 6:4, rewanżując się tym samym za porażkę w Au-stralian Open w styczniu br. Wczoraj organizatorzy przeżywali kłopoty z pogodą. Ulewa spowodowała opóźnienie rozpoczęcia gier o ponad godzinę, a później ich przerwanie. Zdołano zakończyć tylko kilka pojedynków. Z walki dość niespodziewanie odpadł Boris Becker (Niemcy). Nie przegrał jednak z rywalem, a z kontuzją ręki, której doznał w pojedynku trzeciej rundy z reprezentantem RPA, Neville Godwinem. Becker i Godwin rozegrali zaledwie 12 gemów. Becker doznał urazu przegubu prawej ręki, odbierając forhendem serwis rywala. W wielkim bólu rzucił ra- kietę na kort i zrezygnował z dalszej gry. Stan pojedynku był wówczas 6:6. Boris Becker był trzy razy mistrzem Wimbledonu (w 1985, 1986 i 1989 r.) i cztery razy gral w finale (1988, 1990 1991 i 1995 r.). W tym roku wygra! Australian Open, a z drugiego turnieju wielkoszlemowego -French Open, wyeliminowała go także kontuzja. Nie ma zatem szczęścia. W tegorocznym Wimbledonie nie zagra już dziewięciu rozstawionych zawodników. Z czołowej ósemki pozostali tylko dwaj -Sampras i Goran Ivanisevic (4). Prowadzona przez gdańskich trenerów, Michała Globi-sza i Edwarda Warsińskiego piłkarska reprezentacja najmłodszych adeptów futbolu makroregionu pomorskiego (z wybrzeżowymi zawodnikami w składzie) zajęła 3 miejsce w ogólnopolskim turnieju w Pile o Puchar Wacława Ku-chara. Startowały tam reprezentacje ośmiu makroregionów. Wygrała Łódź przed Poznaniem. (Paw) Piłka noina Puchar Kuchara