Dziś „Dziennik " x magazynem „Rejsy" nd 26 stronach oraz dodatek telewizyjny O ratowaniu życia dzieci z ciężkimi wadami serca ' magazyn „Rejsy" strony 1,5 Katyń - powtórka z nienawiści ' magazyn „Rejsy" strona 2 Polacy na Cerro Torre - najwyższej z iglic Kordylierów ■ magazyn „Rejsy" strona 10 BYDGOSKA ) FABRYKA KABLI OFERUJE KABLE I PRZEWODY W CENACH FABRYCZNYCH W AUTORYZOWANEJ HURTOWNI ELEKTROTECHNICZNEJ Gdańsk, ul. Załogowa 17 tel. 46-41-91,46-41-92 Gdynia, ul. Hutnicza 24 tel. 23-02-23,23-50-23 0 f Nr 87 (15639) Rok LI ISSN 0137/9062 Nakład 170 571egz. indeks 350028 12 kwietnia 1996 r. Cena 70 gr (7000 zl) FABRYCZNY SALON MEBLI BIUROWYCH ul. Grunwaldzka 481 80-309 Gdańsk tel./fax 0/58 52 34 21 0/58 52 50 11- w. 275 mikomax B Spadek bólu łez, podłości Jerzy Poksińsb. Powodziowe zagrożenie • 50 tys. ha pod wodq • W kilkunastu województwach przekroczone stany alarmowe • Na Dolnej Wiśle - spokojnie W środkowej części zlewni Wisły w niektórych województwach rzeki wystgpiły z brzegów . dowiedzieliśmy się w Głównym Komitecie Przeciwpowodziowym w Warszawie. Nie ma już zatorów. Nie trzeba było zatrudniać saperów w bieżącym roku. Woda zalała około 50 tysięcy hektarów - głównie użytków zielonych w dolinach rzek. Zdarzyło się to m.in. w Białostockiem, Łomżyńskiem, Siedleckiem, Ostrołęckiem i Bialskopodla-skiem. Wczoraj stany alarmowe wód zostały przekroczone w 14 województwach, na różnych rzekach głównie we wschodnich i południowych regionach kraju. Najwięcej w woj. białostockim - o 102 centymetry. Z obecnych prognoz nie wynika, by jakieś zagrożenie 12 kwietnia, piątek, imieniny Juliusza, Ludosława, Zenona 1839 r. - ur. Mikołaj Przewalski, podróżnik rosyjski 1840 r. - ur. Emile Zola, pisarz francuski 1861 r. - wybuch wojny Północ - Południe w Stanach Zjednoczonych 1941 r. - w. Ferdynand Hoesick, publicysta, pisarz 1945 r. - Maczek wyzwala Oberlangen 1961 r. - Gagarin w kosmosie 1963 r. - w. Kazimierz Ąjdukiewicz, filozof 1975 r. - zm. Josephina Baker, aktorka francuska 1981 r. - start pierwszego wahadłowca „Columbia" 1992 r. ■ pierwszy w Europie Disneyland w Marne la Vallee pod Paryżem Międzynarodowy Dzień Lotnictwa i Kosmonautyki 1005 hPa śniegiem. Wiatr z umiarkowany. (A.) zachmurzenie duże, okresami lokalnie duże. Możliwe przelotne W Sejmie Prof. Jerzy Poksiński, tor książek o procesach z okresu stalinowskiego, przeciw żołnierzom Wojska Polskiego: „Gdy chodzi o wojsko, to szczególnie I Dywizja odgrywała konkretną rolę w planach naszego wschodniego sąsiada, bo dostrzegł, że przy jej pomocy może wejść do Polski. Zainstalowanie władzy komunisty-czenj bez tej armii byłoby drastycznie trudne. Stalin i ludzie z jego najbliższego otoczenia doskonale zdawali sobie z tego .sprawę... Lecz czy musiał Mi- Fot. Jakub Ostałowski aj Rola-żymierski zatwierdzać 68 orzeczonych wyroków śmierci? Miał prawo łaski. Nie skorzystał z tego prawa...". Pełną wypowiedź prof. Jerzego Poksińskiego zamieszczamy w „Naszych Rozmowach" - magazyn „Rejsy" strona 3 powodziowe wystąpiło w obrębie doliny dolnej Wisły, w tym na Żuławach. Poziom nurtu królowej naszych rzek utrzymuje się w strefie stanów wysokich, lecz nie ma sytuacji alarmowej. W Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Gdyni dowiedzieliśmy się, że większe opady raczej nie wystąpią w ciągu najbliższych dni. Spodziewane są dość mocne wiatry, o sile do 8 stopni w skali Beauforta, z kierunków północno-wschodnich. Nie podpiętrzą one jednak wód Zatoki Gdańskiej na tyle, by powstało niebezpieczeń-stwo wtargnięcia morza na ® ląd. Nie przewiduje się też znaczniejszych wzrostów temperatury. Nocą - nieco mrozu, w dzień kilka stopni powyżej zera. Kazimierz Netka Szerzej o powodziach na str. 10. Prezydencka gaża do komisji Ze względu na zgłoszone poprawki, Sejm skierował ponownie do Komisji Ustawodawczej projekt ustawy o niektórych uprawnieniach b. prezydenta RP. Projekt przyznaje m.in. dożywotnie miesięczne uposażenie b. prezydentom wybranym od 1989 r. w wyborach powszechnych lub przez Zgromadzenie Narodowe. Uprawnienia dotyczyłyby też ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. Przedstawiciel Unii Wolności Tadeusz J. Zieliński za niepożądane określił przyznanie szczególnych uprawnień Wojciechowi Jaruzelskiemu, który - jak powiedział poseł - był autorem stanu wojennego i złamał konstytucję. Więcej na str. 2 Walka o fotel Walendziaka Dziś decyzja? Dziś odbędzie się posiedzenie Rady Nadzorczej TYP, na którym najprawdopodobniej zostanie wyłoniony następca Wiesława Wa- Kandydują: Janusz Dasz-czyński (członek odwołanego zarządu TVP popierany przez Unię Wolności), Ryszard Miazek (członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, członek PSL), Jan Dworak (prezes Stowarzyszenia Niezależnych Producentów Filmowych i Telewizyjnych) i Leon Warecki (filmowiec, były przedstawiciel wytwórni Warner Bros.). Żeby zostać wybranym, kandydat musi zgromadzić co najmniej sześć spośród dziewięciu głosów Rady Nadzorczej. Jak się ocenia, największe szanse mają Janusz Daszczyń-ski i Ryszard Miazek. Ten pierwszy liczy na powstanie w radzie koalicji zwolenników UW, SLD, PSL oraz przewodniczącego rady, Karola Jakubowicza. Ryszard Miazek natomiast liczy na poparcie PSL, SLD, ZChN i przewodniczącego Jakubowicza. Szerzej na str. 2 Zapadła się ruina przy Kasprowicza w Gdyni KATASTROFA BEZ OFIAR Do poszukiwań włączyli się także ratownicy PCK z psami. Wczoraj około godziny 10 rano zawaliła się ruina willi przy ul. Kasprowicza 26 na Kamiennej Górze w Gdyni. Zawiadomiona policja Wspierali ich ratownicy PCK i straż pożarna zorganizowały akcję ratunkową. Przyjechało ponad dwudziestu strażaków, pogotowie ratunkowe, policjanci, służby miejskie - w sumie kilkadziesiąt osób. Około godz.ll strażacy rozpoczęli kopanie w poszukiwaniu ludzi. z trzema psami. W późnych godzinach wieczornych, kiedy to odsłonięto ostatnie z zasypanych pomieszczeń, okazało się, że zawalenie domu nie pociągnęło za sobą ofiar. 48-letni Władysław Da-niewski, niegdyś bydgoszcza- nin, teraz bez stałego miejsca zamieszkania twierdzi, że ruina zawaliła się bez konkretnego powodu, po prostu - ze starości. Przyszedł tam, a wyglądał, jakby już miał libację za sobą, zaproszony na śniadanie przez zamieszkujących od kilku miesięcy ruinę bezdomnych. Właśnie kiedy wchodził zapadła się konstrukcja górnego sklepienia a pod tym ude- Fot. Jacek Awakumowski rżeniem zawaliło się sklepienie niższej kondygnacji. Zdążył jeszcze zauważyć, że na dole siedziało kilka osób; raz mówił, że trzy, raz, że pięć. Nie był również do końca pewien, czy zostali pod gruzami, czy zdołali uciec. Jeszcze przez trzema miesiącami lokatorzy sąsiednich domów zbierali podpisy pod petycją do Urzędu Miasta w Gdyni, domagając się zabezpieczenia i ogrodzenia ruin, zagrażających zwłaszcza dzieciom. Pisaliśmy o tym niebezpieczeństwie dwukrotnie na łamach „Dziennika Bałtyckiego". W zimie ruinę zasiedlili bezdomni. Na ich zachowanie bezpośredni sąsiedzi - rodzina Puszów - nie skarżyli się. Dwukondygnacyjna willa przy ul. Kasprowicza 26 została zbudowana w 1936 r. Ostatnią jej właścicielką jest mieszkająca w Gdyni Barbara Urbaniak. W Wydziale Architektury i Urbanistyki UM zajrzeliśmy do pękatej teczki z dokumentami tej posesji. Już od 1978 r. krążyły pisma od urzędów miejskiego i wojewódzkiego do właścicielki. Są w teczce też nakazy remontu kapitalnego i zapłaty grzywny. W 1980 r. nakazano rozbiórkę domu, odwołaną jednak przez konserwatora zabytków, jako że willa została wpisana do rejestru obiektów chronionych. W 1980 r. wyprowadzili się z domu ostatni lokatorzy. Potem były nakazy zabezpieczenia budowli przed runięciem i wywieszenia tablic ostrzegających. Jak twierdzi główny architekt Gdyni Wiesława Martyń-ska,J miasto nie ma pieniędzy na prace konserwatorsko- remontowe na prywatnym terenie, ba! nie ma do tego prawa, a może być nawet oskarżone o spowodowanie strat. Urząd Miejski wysłał do pani Urbaniak telegram; ma przyjechać w piątek i wtedy zapewne zapadnie decyzja o rozbiórce. Anna Kościelecka Prezydenckie wojaże Prezydent Aleksander Kwaśniewski rozmawiał wczoraj w Irkucku z mieszkającymi tu Polakami i lokalną administracją. . Powiedział, że dumny jest z tego, że Polacy pamiętają o Ojczyźnie, o swym pochodzeniu. Irkuckiej Polonii przekazano wiele darów od polskich firm. Polacy byli niezwykle wdzięczni, ale swą radość w większości potrafili wyrazić jedynie w języku rosyjskim. * * * Kilkuminutową burzliwą owację na stojąco zgotowali Lechowi Wałęsie członkowie parlamentu stanu Connecticut w Hartforf w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Więcej na str. 2 Samobójca zamordował matkę? Tragedia rodzinna Gdańska policja znalazła w jednym z mieszkań ciało nieżyjącej od co najmniej trzech tygodni Wiesławy K. Kobieta została najprawdopodobniej zamordowana. Domniemanym sprawcą zabójstwa jest jej syn, 17-letni Arkadiusz D., który w środę odebrał sobie życie skacząc z IX piętra. 47-letnia Wiesława K. była lokatorką wieżowca przy ul. Długie Ogrody 24. Sąsiedzi nie widzieli jej od początku marca, zniknęła nagle. Mieszkający z nią syn tłumaczył, że pojechała do sanatorium. - Dwunastego marca weszłam do niego zapytać kiedy wraca Wieśka - relacjonowała wczoraj „Dziennikowi" zaprzyjaźniona z Wiesławą K. sąsiadka, Bożena Nowak. - Mówię: Arek, co tak u ciebie śmierdzi? A on na to, że naczynia, bo nie chce mu się zmywać. We wtorek zaniepokojona siostra Wiesławy K. zostawiła w drzwiach mieszkania kartkę z ultimatum: jeśli Arek nie wyjaśni, gdzie jeśt matka, zaalarmowana zostanie policja. Następnego dnia do mieszkania próbował się dostać dzielnicowy. Wieczorem, 17-letni Arkadiusz wjechał windą na najwyższe piętro sąsiedniego wieżowca. Otworzył okno korytarza. Jeden z lokatorów zapytał co robi. Skoczył. Zginął na miejscu. Z jego kieszeni policjanci wyjęli klucze, otworzyli mieszkanie. Zwłoki matki leżały w tapczanie. Według wstępnych ustaleń, Wiesławę K. kil- kakrotnie uderzono młotkiem w głowę. - Nie mogę uwierzyć, że zabił. Był jej jedyną pociechą, taki grzeczny i uczynny chłopak, dobry uczeń. Nie pił, nie palił, zawsze mówił „mamusiu" -opowiada sąsiadka, Czesława Pakulska. Wiesława K., była rencistką. 13 lat temu rozwiodła się. Były mąż nie mieszkał z nią, ale nadal była przez niego bita -ostatnio latem zeszłego roku, przed domem. - Na razie nie chcę niczego przesądzać - powiedział wczoraj Krzysztof Ścierski, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Południe. - Nie ma jeszcze wyników sekcji zwłok, trzeba poczekać na ekspertyzę zabezpieczonych przez policję śladów. , j.s Fiskus za zamkniętymi drzwiami Specjalne raporty „Dziennika" Na dwa tygodnie przed ostatecznym terminem składania zeznań podatkowych „Dziennik Bałtycki" rozpocznie druk nigdy dotychczas nie publikowanych informacji o „fiskusie" w województwie gdańskim. Od najbliższego poniedziałku przez sześć kolejnych dni opisywać będziemy „skar-bówkę" od kuchni. Zebraliśmy m.in dane o naczelnikach wszystkich 12 urzędów skarbowych: Kim są? Jak mieszkają i ile zarabiają ? Co mówią o nich ich sąsiedzi i podwładni ? Jakie i czy w ogóle mają sympatie polityczne ? Komu i na co dawali darowizny ? Czy, jak, gdzie i dlaczego urzędnicy skarbowi dorabiają do swoich pensji ? - Czegoś takiego nikt jeszcze w Polsce nie zrobił - powiedział nam Józef Gajewski nowy dyrektor gdańskiej Izby Skarbowej, gdy dowiedział się o skali raportów przygotowanych przez reporterów naszej gazety. Czy fiskus może być wykorzystywany w rozgrywkach politycznych ? Co na ten i inne tematy sądzą naczelnicy urzędów, biznesmeni i zwyczajni podatnicy. Raporty o pracy fiskusa już w najbliższy poniedziałek. Dziury w życiu Rok temu, 17 kwietnia 1995 roku potężny wybuch gazu zniszczy! parter i pierwsze piętro jedenastokondygnacyjnego wieżowca przy al. Wojska Polskiego 39 we Wrzeszczu. Zginęły 22 osoby. Pozostali przy życiu mieszkańcy postanowili, że odbudują swój dom. Przedwczoraj rozpoczęto, przerwaną w grudniu budowę. W środę, 17 kwietnia o godz. 18 w kościele Zmartwychwstania Pańskiego odprawiona zostanie msza św. w intencji Ofiar wybuchu i wszystkich Mieszkańców wieżowca. Rok mija od katastrofy, a Marek Uszpulewicz co noc budzi się zlany potem, a jego żona Małgosia widzi, jak rozchodzi się ściana, zatem łapie małą Anię... Iza Machalska słyszy taki dźwięk, jakby drzewo pękało. Pani Mazurowej dzwoni w uszach straszna cisza. Pan Gomowski widzi sufit tuż nad głową. Profesor Rocław-ski znowu stoi na balkonie i płacze. Bożena zjeżdża z szóstego piętra po kablówce. Jurek Kowalczyk czuje tąpnięcie, a Stella ogląda się i widzi jak pani Małgosia Borzymowa i państwo Paszkowscy schodzą w dół... Nad ich głowami złota poświata. Reportaż Barbary Szczepuły na str. 6 Stolemy rozdane Stolemy były to niezwykle silne olbrzymy, które niegdyś podobno gęsto zaludniały Kaszuby. Od tych legendarnych postaci, utrwalonych w kaszubskiej literaturze, wzięła się doroczna nagroda przyznawana już od ponad 20 lat w postaci symbolicznych Medali Stolema wybitnym działaczom kaszubskim. Wyróżnienie to przyznaje młodzież akademicka zrzeszona w Klubie Studentów Po- Wczoraj wieczorem, w Domu Kaszubskim w Gdańsku, odbyła się uroczystość wręczenia Medali Stolema, które tym razem z rąk studentów otrzymali: Marek Byczkowski, dyrektor Kaszubskiego Uniwersytetu Ludowego w Wieżycy, Wanda Kiedrowska, działaczka kaszubska ze Stężycy, która przyczyniła się m.in. do utworzenie Liceum Kaszubskiego w Brusach oraz Józef Cheł-mowski, znany rzeźbiarz i malarz, twórca ludowy z Brus. (mt) Str.2 12 kwietnia 1996 Z GIEŁDY Giełda Papierów Wartościowych Notowania akcji 11 kwietnia Akcje Kurs m Zmiana (proc) GAGROS 45,90 ns +13 AN1MEX 54j00 -0,9 BGDANSKI 28 00 -14 BIG 1,97 -13 BPH 139,0 ns -0,7 GBRE 63,50 +0,8 BSK 194j0ns wmm:< BUDIMEX 21 80 -3,1 BWR 4,00 -2,4 BYTOM 43,40 0,0 COMPLAND 86,50 -0,6 DĘBICA 61,50 nk 0,0 ELBUDOWA 25,80 nk +0,4 ELEKTRIM 16,50 +1,9 ESPEBEPE 1030 +3,0 EXBUD 30,50 -0,7 GÓRAŻDŻE 81,00 0,0 IRENA 28,50 -03 JELFA 33,00 -03 KABELBFK 63,00 nk +1,6 KABLE 36,80 0,0 KETY 1813 nk +0,8 KREDYTB 8,65 ..........: KROSNO 4220 +0,7 MOSTALEXP 730 0,0 MOSTALGD 10,90 -0,9 MOSTALWAR 9,60 +03 MOSTALZAB 12,40 nk -0,8 NOVITA 9,10 +1,1 OKOCIM 1920 -13 OŁAWA 14 10 nk -0,7 OPTIMUS 29,00 -1,4 PBR 23,30 ns -0,9 PEKPOL 23,70 +0.9 GPETROBANK 10.80 ns +15 POLFKUTNO 4330 +0,7 POLIFARBC 1330 0,0 POLIFARBW 1120 +1,8 PPABANK 20,00 ns -13 PRÓCHNIK .. 0,0 RAFAKO 3130 ns 0.9 GRELPOL 62 $0 +33 REM AK 14 70 +1,4 ROLlMPEX 107,00 +4,9 SOKOŁOW 224 0,0 STALEXP 37,10 -W STOMIL 4030 ns -12 SWARZĘDZ 11,00 0.0 TONSIL 18,60 -03 UNIVERSAL 8.00 -12 VISTULA 10,00 ns -1,0 WARTA 46,00 -1,7 WBK 970 -03 WEDEL 9430 +1,6 WÓLCZANKA 2220 +0,9 ZASADA 7,60 ns 0,0 ŻYWIEC 215,00 n > 00 AMERBANK 24,40 -3,6 BETONSTAL 28,00 nk +1,8 GDOMPLAST 39 30 rk +9,8 DROSED 2930 0.0 ECHO 16,60 nk 0,0 EFEKT 1930 -2,5 ELEKTROEX 235 nk -1,9 GFARMFOOD. dfSljO +1,6 INDYKPOL 1330 ns 0,0 JUTRZENKA 47,40 -02 KPBPBICK 13,00 0,0 KRAKCHEM 5,15 +1P ŁDASA 9,60- PLI 930 0,0 PPWK 39,60 +03 PROCHEM 7,70 -0,6 WIG: 11.671,4 (+0,1), ^ 1.234,1 (+0,2)' WIRR: (+0,4) OBROTY: 57 488 tys VIG,20: 1.453,0 .zł Giełda Papierów Wartościowych Notowania akcji 11 kwietnia Wojaie Aleksandra Kwaśniewskiego i Lechg Wałęsy Nad Bajkałem i oceanem Kasa dla byłej głowy państwa Lech Wałęsa w parlamencie w Hartford. z lewej gubernator stanu John G. Rowland, z prawej spiker Thomas Rotter. Kwaśniewski w Rosji Prezydent Aleksander Kwaśniewski rozmawiał wczoraj w Irckucku z mieszkającymi tu Polakami i lokalną administracją. Uzyskał zapewnienie, że znajdzie się siedziba dla Konsulatu Generalnego RP w Irkucku, i że udostępnione zostaną wszelkie materiały komisji archiwistów, która wkrótce rozpocznie badania nad historią syberyjskiej Polonii. W gmachu teatru miejskiego Kwaśniewski spotkał się z przedstawicielami wszystkich ośrodków polonijnych obwodu irkuckiego. W kościele Wniebowzięcia NMP w Irkucku prezydent odsłonił tablicę upamiętniającą Polaków represjonowanych i zsyłanych na Syberię na przestrzeni niemal dwóch stuleci. Prezydent przekazał parafii dar - złote naczynie liturgiczne. Polska delegacja zwiedziła także Bajkalskie Muzeum Ekologiczne. Z przerębli na zamarzniętym jeszcze mocno jeziorze Bajkał degustowano krystalicznie czystą wodę. Wkrótce pojawiła się butelka whisky, a prezydent żartował, że nad Bajkałem jest do whisky wszystko co trzeba -i lód i woda. Wczoraj późnym wieczorem czasu polskiego delegacja wróciła do Warszawy. Wałęsa w USA Kilkuminutową burzliwą owację na stojąco zgotowali Lechowi Wałęsie członkowie parlamentu stanu Connecticut w Hart-forf w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Przemawiając do zebranych Wałęsa skupił się na stosunkach amerykańsko-ro-syjskich i sprawie wejścia Polski do NATO. Stwierdził, że „nieuzasadniona mi-łóść"'Ameryki do Rosji stanowi przeszko- Fot.PAPICAF dę w zyskaniu przez Polskę członkostwa w Pakcie Północnoatlantyckim. Były prezydent w pobliskim New Brita-in złożył kwiaty pod pomnikiem księdza Jerzego Popiełuszki, wystawionym staraniem Polonii. Gość z Polski spotkał się z mieszkańcami miasta, przedstawicielami Polonii oraz weteranami. Zapytany, co myśli o wizycie prezydenta Kwaśniewskiego w Moskwie Lech Wałęsa stwierdzi, że podjął decyzję, iż „nie będzie oceniał tego, co nie szkodzi w rażący sposób Polsce". Szczególnie nie chce tego robić za granicą, ponieważ „pranie należy robić w domu, a nie na zewnątrz". Były prezydent odwiedził także Boston i Cambridge, gdzie spotkał się ze studentami Uniwersytetu Harwarda oraz amerykańskimi przedsiębiorcami i miejscową Polonią. Powszechne Na giełdzie wahnięcie kursów w dół. Na wczorajszej sesji spadły ceny 31 akcji, 24 -wzrosty, a 17 nie zmieniły się. Średnia zmiana ceny wyniosła 1 proc. Pierwsze notowanie Łódzkiej Drukarni Akcydensowej S.A. było bardzo udane - kurs akcji, której cena emisyjna wynosiła 5 zł. ustalono na 9.60 zt. Na sesję złożono ok. 33 tys. zleceń. Obroty na rynku podstawowym spadły o 14,5 proc a - równoległym wzrosły o 43 proc. W dogrywkach dwustronnych uczestniczyły akcje 50 spółek. Po ich zakończeniu na 34 papier rach pozostały nie zrealizowane oferty sprzedaży, a na 12 nie zrealizowane oferty kupna. Sesję zakończono 9 nadwyżkami kupna, i 12 - sprzedaży. Z powodu dużej przewagi popytu nad podażą akcje Dom-Plastu poddano 44 proc. redukcji. ! Świadectwa Udziałowe Dane z 11.04 Banki Kupno/sprzed. BRE (Gd.) 90 PKO (O. III, Gd.) 78 102 PKO (O. I, Gd-a) 78 102 Pekao sa (Gd.) 93 Kantory "Max" (Gd.) 90 95 "Xamax" (Gd.) 90 94 "Monte" (Sop.) 90 100 "Merkury" (Gd-a) 90 95 "Silvant" (Elb.) 90 97 "C. Remix" (Elb.) 90 95 Gd. - Gdańsk; Gd-a - Gdynia; Sop. - Sopot; Elb. - Elbląg. NOTOWANIA $ Kupno /sprzedaż ^Waluty"^ NBP (kurs średni) Dane z kantorów (11.04) Londyn 1 dolar kurs średni „Max" Gdańsk Jagiellońska 10 „Xamax" Gdańsk Długa 81/83 „Silvant" Elbląg 1 Maja 41 USD 26130 260,5/261 260,5/261 259,5/261 - DEM 174,40 173,5/174 173,5/174 173/174 1,500 FRF 51,30 50,9/51,4 51/513 50,9/513 5,099 NLG 155,92 1543/1553 1543/155 1533/1543 1,676 CHF 214,77 213,7/214,7 214/215 212/214 1,217 "SEK 39,02 38,4/38,9 383/39 38,2/38,7 6,694 GBP 396,19 393/395 392/395 391/394 0,660 ITL 16,67 163/17 16,7/17 163/17 1567,6 SUR 4/5 4/5 4894 Złoto 33,17 19,7/202 19,7/20 183/20 394,9 Oznaczenia: USD - dolar amerykański, DEM - marka niemiecka, FRF - frank francuski, NLG - gulden holenderski, CHF - frank szwajcarski, SEK - korona szwedzka, GBP - funt brytyjski, ITL - lir włoski, SUR - rubel rosyjski (notowania z Moskwy). Ztoto: w złotych za gram, z Londynu - za uncję. Oznaczenia: USD - dolar amerykański, DEM - marka niemiecka, FRF - frank francuski, NLG - gulden holenderski, CHF - frank szwajcarski, SEK - korona szwedzka, GBP - funt brytyjski, ITL - lir włoski, SUR - rubel rosyjski (notowania z Moskwy). Ztoto: w złotych za gram, z Londynu - za uncję. Podajemy ceny za 100 jednostek danej waluty (w przypadku lira i rubla - za 10 000) Watka o fotel Walendziaka Dziś decyzja? Dziś odbędzie się posiedzenie Rady Nadzorczej TYP, na którym najprawdopodobniej zostanie wyłoniony następca Wiesława Walendziaka. Kandydują: Janusz Dasz-czyński (członek odwołanego zarządu TVP popierany przez Unię Wolności), Ryszard Miazek (członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, członek PSL), Jan Dworak (prezes Stowarzyszenia Niezależnych Producentów Filmowych i Telewizyjnych) i Leon Warecki (filmowiec, były przedstawiciel wytwórni Warner Bros.). Z konkursu odpadł już reżyser Janusz Kijowski, którego kandydatura na poprzednim posiedzeniu Rady Nadzorczej uznana została za nieformalną, jako że Kijowski zgłosił się sam i nie dysponował poparciem żadnego z członków Rady. Zeby zostać wybranym, kandydat musi zgromadzić co najmniej sześć spośród dziewięciu głosów rady Nadzorczej. Jak się ocenia, największe szanse mają Janusz Daszczyń-ski i Ryszard Miazek. Ten pierwszy liczy na powstanie w Radzie koalicji zwolenników UW, SLD, PSL oraz przewodniczącego rady, Karola Jakubowicza. Ryszard Miazek natomiast liczy na poparcie PSL, SLD, ZChN i przewodniczącego Jakubowicza. Nadal spekuluje się, czy w przypadku, gdyby żadnemu z kandydatów nie udało się zebrać wymaganej liczby głosów, na stanowisko prezesa zgodziłby się kandydo- wać Karol Jakubowicz. Na dokonanie wyboru rada ma czas do 20 kwietnia, ponieważ wtedy wraz z całym zarządem odchodzi Wiesław Walendziak. Jakubowicz wyjaśnił, iż rada - dysponując już listą zgłoszonych członków do zarządu -w piątek spróbuje dopasować do nowego prezesa zarząd, „z którym on będzie mógł i umiał współpracować". Lista tych kandydatów zostanie zamknięta dopiero przed samym posiedzeniem rady w piątek. Zapytany, czy procedura wyboru nowego zarządu TVP zakończy się w piątek, Karol Jakubowicz odparł: „bardzo byśmy chcieli, ale być może potrzebne będzie przedłużenie obrad na przykład na sobotę". (PAP,R.W.) UW opowiada się za uwzględnieniem w ustawie o niektórych uprawnieniach b. prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego. Od tego uzależnia dla niej poparcie. Podobne stanowisko zajął Kazimierz Wilk (KPN). „Pan Ryszard Kaczorowski jest symbolem ciągłości RP, a przyznanie uprawnień Wojciechowi Jaruzelskiemu byłoby niemoralne i nieetyczne" - dodał poseł. Przeciwna objęciu uprawnieniami ustawy Ryszarda Kaczorowskiego jest szefowa Kancelarii Prezydenta Danuta Waniek. Jej zdaniem, nie pełnił on roli prezydenta, w przeciwieństwie do Wojciecha Jaruzelskiego i Lecha Wałęsy, na podstawie polskiego prawa. „Dodała, że jeżeli ostatni prezydent na uchodźstwie ma problemy z utrzymaniem się, być może rząd powinien tę sprawę rozwiązać personalnie. Za objęciem rozwiązaniami ustawy zarówno Lecha Wałęsy, Wojciecha Jaruzelskiego, jak i Ryszarda Kaczorowskiego opowiedzieli się przedstawiciele SLD, PSL, UP i BBWR. „Takie stanowisko dowodzi, że stać nas na wzniesienie się ponad podziałami. Ta ustawa zapewni godziwe życie tym, którym społeczeństwo pośrednio lub bezpośrednio powierzyło sprawowanie najwyższego urzędu" - mówił Antoni Kobielusz (SLD). Projekt ustawy o niektórych uprawnieniach b. prezydenta zgłosiła w styczniu grupa posłów z SLD. Następnie pracowała nad nim Komisja Ustawodawcza. W jej opracowaniu b. prezydentowi przysługuje dożywotnie miesięczne uposażenie w wysokości zasadniczego wynagrodzenia urzędującego prezydenta. Otrzymywałby również środki finansowe na prowadzenie biura, odpowiadające tym, jakie otrzymuje poseł na utworzenie, funkcjonowanie i finansowanie biura poselskiego. Poprawki do projektu zgłosił m.in. Eugeniusz Januła (PKND). Proponował np., by b. prezydentom wypłacać świadczenie w wysokości 3-krotnej średniej emerytury pracowniczej i by warunkiem przyznawania takich świadczeń była uregulowana sytuacja podatkowa. „Czy tak wysokie uposażenie dla b. prezydentów jest godne i moralne w sytuacji, gdy w Polsce głoduje znaczny procent społeczeństwa?" - pytał poseł. Sprawozdawca Komisji Ustawodawczej Janusz Szymański (UP) przypomniał, że np. w Niemczech byli prezydenci otrzymują honorowe uposażenie w wysokości miesięcznych poborów prezydenckich, pomniejszone o koszty reprezentacji. W Czechach wypłaca się im 7-miesięczną odprawę zwolnioną od podatku. (PAP) Dokapitalizować fundusze Ubezpieczenia społeczne w wersji KPN Dzisiaj w Sejmie będzie rozpatrywany rządowy projekt reformy ubezpieczeń społecznych. Zdaniem KPN projekt ten jest zbyt ogólny i pomija kwestię finansowania reformy, zwłaszcza kapitalizację funduszy emerytalnych. Wczoraj w Gdańsku projekt KPN przedstawił Zbigniew Konwiński, członek Rady Politycznej. Projekt przewiduje dwa poziomy systemu reform emerytalnych. Pierwszy podstawowy - opłacany ze składek i wspomagany przez budżet; drugi - kapitałowy, który mają tworżyć publiczne fundusze emerytalne. Zdaniem KPN w rządowym projekcie pomija si£ podstawową sprawę, czyli dokapitalizowanie przez państwo publicznych funduszy. Takie rozwiązanie uderzy w ludzi zarabiających mało i średnio, gdyż płacąc składki na stary system emerytalny nie będą w stanie płacić równocześnie na nowy. I ich emerytura, gwarantowana przez rząd, będzie sięgać od 20 do 30 proc. przeciętnej płacy. Dlatego KPN proponuje zasilenie państwowych funduszy emerytalnych aktywami kapitałowymi w postaci akcji Skarbu Państwa przedsiębiorstw i banków. Zdaniem Konfederatów państwo ma moralny obowiązek przeznaczyć udziały kapitałowe przedsiębiorstw na fundusze emerytalne, bowiem płacone w przeszłości składki szły między innymi na inwestycje przemysłowe. Nie były po prostu kapitalizowane. Byłby to zwrot tego, co przez dziesięciolecia było zabierane pracującym i emerytom. KPN proponuje, aby rząd wycofał się z realizacji programu NFI i przekształcił je w fundusze emerytalne. Dochody z działalności funduszy powinny zasilić realizację programu ustrojowej reformy ubezpieczeń społecznych. Konfederaci twierdzą, że jeśli nie nastąpi gruntowna reforma ubezpieczeń społecznych, to po roku 2000 nastąpi krach nie tylko systemu eme-rytalno-rentowego, ale całej gospodarki. (M) Szczecin REDAKCJA: 80-886 Gdańsk, Targ Drzewny 3/7. Tel. centrali 31 50 41, fax 31 35 60. Korespondencje: 80-958 Gdańsk skr.pocz. 419. Red. naczelny Jan Jakubowski - tel. 31 26 51, 31 35 60; z-cy red. naczelnego: Andrzej Liberadzki tel. 31 26 51, Grzegorz Rybiński - tel. 31 26 51; sekretarz generalny redakcji Janusz Wikowski - tel. 31 11 13, redaktor „Rejsów" Tadeusz Skutnik - tel. 31 79 26; redaktor „Relaksu" oraz red. fotograficzny Dariusz Wasielewski - tel. 31 73 15; sekretarze: Danuta Kuta (wydania elbląskie), Małgorzata Łapińska (wyd. terenowe) - tel. 31 27 33; Aleksandra Paprocka (wyd. trójmiejskie) - tel. 31 73 15. Działy: Społeczno-Polityczny - kier. Barbara Szczepuła, tel. 31 20 62; Kulturalny - kier. Anna Jęsiak, tel. 31 79 26; Ekonomiczno-Morski - kier. Jan Kreft, tel. 31 53 28; Miejski - kier. Elżbieta Przewoź-niak, tel. 31 45 17; Sportowy - kier. Janusz Woźniak, tel. 31 18 97; Łączności z Czytelnikami - tel. 46 22 44. Oddziały: Elbląg - 32 44 86, Gdynia - 21 05 11, Sopot - 51 54 55, Tczew - 31 63 26, Starogard Gd. -220 80, Pruszcz Gdański - 82 23 25. Redakcja zastrzega sobie prawo redagowania i skracania nadsyłanych materiałów oraz nie zwraca tekstów nie zamówionych. REKLAMY I OGŁOSZENIA Dział Sprzedaży Reklam - „Dom Prasy", Targ Drzewny 3/7,80-886 Gdańsk; Biuro dyrektora - tel ./fax 31 04 42; Centralne Biurc Ogłoszeń - tel./fax 31 80 62, tel. 31 50 41 w. 210, 215,218. Biuro Reklamy - tel7fax 31 20 94,31 14 74,31 18 61,31 17 57, centrala 31 50 41 w. od 232 do 243, fax 233,243. Biuro Ogl. w Gdyni ul. Władysława IV 17 tel. 20 08 32, ul Świętojańska 141b, tel. 20 04 79, Biuro Ogl. w Sopocie, ul. Kościuszki 61, tel 51 54 55, Biuro Ogl. w Elblągu, ul. Łączności 3, telifax 32 70 94, tel. 32 50 80. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada. SPRZEDAŻ I KOLPORTAŻ Sprzedaż: tel7fax 31 01 33; 31 5041 w. 172 Prenumerata z darmową dostawą do domu, biura, urzędu (zniżka do 20proc.): tel. 3196 14 tel, 31 5041 w. 160. Promocja: tel/ fax 31 39 16,31 50 41 w. 175. Biuro konkursów: tel: 31 35 66,31 50 41 w. 176 STUDIO GRAFICZNE BUM: 80 - 886 Gdańsk, Targ Drzewny 3/7, szef studia Krzysztof Ignatowicz, tel 3$ 18 33. DRUK: Drukarnia Offsetowa „Prasa Bałtycka", Pruszcz Gdański, ul. Obrońców _^fcagP JSSff*.imHlHTHUlH! ZWIĄZEK KfflfTROU DYSTRYBUCJ PRASY Kowalski-tel. 82 30 68, fax 83 28 20 Podejrzani o zabójstwo dziennikarza W środę wieczorem szczecińska policja zatrzymała podejrzanych o zabójstwo 26 marca dziennikarza lokalnej rozgłośni radiowej, Wiesława Dachowskiego. Przypuszczalni sprawcy, 40- letnia kobieta j oraz jej 40- letni przyjaciel, zo- ■ stali przekazani do dyspozycji ; prokuratury. Przypomnijmy, iż rano 27 i marca policja znalazła zwłoki j redaktora Dachowskiego leżące w przedpokoju jego mieszkania. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu było uduszenie na skutek zadzierzgnięcia krawatem. „Dziennik" otrzymał wczoraj oficjalny komunikat Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, z którego wynika, iż specjalna grupa śledcza, złożona z najlepszych policjantów brała pod uwagę cztery hipotezy motywów zbrodni. Według jednej z nich, zabójstwa miała dokonać osoba wcześniej znana Dachowskiemu, a tłem mogły być motywy osobistych nieporozumień wraz z zamiarem rabunku. (P.G.) Na półwyspie koreańskim Północ kontra Południe W kolejce do lokalu wyborczego: Fot. PAPICAF Korea Północna po raz kolejny ostrzegła Południe, że zdecydowanie odpowie na jakiekolwiek prowokacje ze strony Seulu. Kolejny słowny atak Phenianu zbiegł się w czasie z wyborami powszechnymi, odbywającymi się na Południu w atmosferze zagrożenia ze strony Północy i wojennej psychozy. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu doszło do wielokrotnego naruszenia rejonu strefy zdemilitaryzowanej, dzielącej oba państwa, przez północnokoreańskich żołnierzy. (PAP) KRAJ Obóz Patriotyczny krytykuje Obóz Patriotyczny uważa, że wizyta prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w Rosji jest szkodliwa z punktu widzenia polskiej racji stanu. „Podczas tej wizyty doszło do rzeczywistego uznania prawa Rosji do oceniania, czy Polska może zawierać takie, czy inne umowy międzynarodowe" - powiedział w Sejmie przewodniczący Rady Federacyjnej Obozu Leszek Moczulski. W sprawie Oleksego Do końca kwietnia powinny się zakończyć prace sejmowej komisji nadzwyczajnej badającej legalność działań organów państwa w sprawie zarzutów wobec Józefa Oleksego o współpracę z rosyjskim wywiadem -poinformował wiceszef komisji Bogdan Borusewicz (UW). Wczoraj komisja przesłuchała b. szefa WSI gen. Konstantego Malejczyka, który powtórzył, że jego odwołanie było „sprawą polityczną" i mogło mieć związek ze sprawą Oleksego. Nowy metropolita poznański Jan Paweł II przyjął rezygnację arcybiskupa metropolity poznańskiego Jerzego Stroby z kierowania archidiecezją. Urodzony w roku 1919, abp Stroba osiągnął wiek emerytalny już w roku 1994, ale dotychczas jego rezygnacja nie była przyjęta. Abp Stroba stał na czele archidiecezji poznańskiej od 1978 roku. Nowym arcybiskupem metropolitą poznańskim Ojciec Święty wyznaczył dotychczasowego biskupa łomżyńskiego 61-letniego Juliusza Paetza. Duński mazut w polskim porcie Kapitan duńskiego frachtowca „Scarab". cumującego w Szczecińskim porcie, zapłacił 10 tys. zł kary za zanieczyszczenie wód portowych mazutem. Z cumującego przy nabrzeżu Chorzowskim statku wyciekło do wody ok. 4 ton mazutu. (mrz) ŚWIAT „Estonia" opróżniana ~ Podjęte zostały prace związane z opróżnieniem paliwa z wraku promu „Estonia", spoczywającego na głębokości około 80 m u wylotu Zatoki Fińskiej. Ż pokładu specjalistycznego statku fińskiego „Halli" opuszczone będą do wraku roboty, które wywiercą w kadłubie otwory wiodące do zbiorników mieszczących ponad 400 ton oleju napędowego. Za tydzień rozpocznie się bezprecedensowa operacja przykrycia „Estonii" powłoką z bloków kamiennych i betonowych w celu uniemożliwienia ewentualnych prób penetracji i plądrowania wraku. Ośmiu kandydatów Do ośmiu wzrosła liczba kandydatów na urząd prezydenta Rosji, którzy zebrali wymaganą liczbę (co najmniej milion) podpisów i złożyli w Centralnej Komisji Wyborczej wszystkie dokumenty niezbędne do rejestracji. Listy z podpisami dostarczyli wczoraj generał Aleksander Lebiedź i profesor Światosław Fiodorow. Zwolennicy Lebiedzia zebrali przeszło 1, 9 min podpisów, a Fiodorowa - ponad 1,7 min. Rosjanie grożą separatystom Dowódca rosyjskich wojsk wewnętrznych w Czeczenii Anatoli j Szkirko zapowiedział, że zniszczy siły separatystów czeczeńskich na południu republiki, jeśli bojownicy Dudajewa nie zdadzą broni. Powiedział, że popiera plan pokojowy dla Czeczenii , ogłoszony 31 marca przez Borysa Jelcyna, jednak uważa, że mimo wstrzymania ofensywy wojsk rosyjskich prowadzenie „operacji specjalnych" jest nadal niezbędne, by powstrzymać separatystów. Naloty na Liban 60-letni mężczyzna został zabity a dwóch innych cywilów zostało rannych podczas nalotu dokonanego przez izraelskie śmigłowce na południowe przedmieście Bejrutu, gdzie znajdują się ośrodki decyzyjne szyickiej organizacji Hezbollah. (mrz) 12 kwietnia 1996 Str.3 Stotinia Gdańska chce budować statki wmówione w Szczecinie Cenne kontrakty Wczoraj wieczorem odbyły się rozmowy przedstawicieli zarządu Stoczni Gdańskiej i Stoczni Szczecińskiej w sprawie przejęcia przez gdański zakład części produkcji statków z kontraktów zawartych przez stocznię w Szczecinie. Także wczoraj Polskie Stowarzyszenie Morskie im. Eugeniusza Kwiatkowskiego przedstawiło własne szacunki strat, jakie wywołałoby postawienie w stan likwidacji Stoczni Gdańskiej. - Ze Stocznią Szczecińską prowadzimy rozmowy w sprawie wykonania niektórych jednostek - powiedziai nam wczoraj przed wyjazdem do Szczecina prezes zarządu Stoczni Gdańskiej Ryszard Goluch. Według związanego z Ruchem Odbudowy Polski, Stowarzyszenia im. Eugeniusza Kwiatkowskiego, ewentualna likwidacja stoczni (nie mylić z upadłością spółki) oznaczałaby przede wszystkim utratę wiarygodności i dobrej opinii na rynkach międzynarodowych przez cały polski przemysł okrętowy; w ub. roku Polska wysunęła się na III miejsce w świecie pod względem wielkości zamówień, zaraz po Japonii i Korei Płd., wyprzedzając Niemcy, Włochy i Hiszpanię. Zdaniem stowarzyszenia, bankructwo stoczni oznaczałoby konieczność zwolnienia z pracy od 30 do 50 tys. pracowników tych przemysłów w całej Polsce. Straty Skarbu Państwa po pod- jęciu takiej decyzji wyniosłyby do ponad 25,3 min zł. Należy do nich doliczyć straty finansowe związane z zerwaniem podpisanych już kontraktów. Stowarzyszenie szacuje je na ponad 47 min USD, zaznaczając że to kwota minimalna, jeżeli armatorzy zażądają tylko zwrotu pieniędzy wpłaconych. Stowarzyszenie przedstawiło także pakiet środków naprawczych. Zawierają one, obok koncentracji produkcji na wybranych pochylniach przy nie zmniejszonej sprzedaży, również dokapitalizowanie stoczni a także umorzenie zadłużenia stoczni wobec Skarbu Państwa oraz zapewnienie natychmiastowej pomocy państwa związanej z bieżącymi wydatkami stoczni i wypłatami należności pracownikom. - Skoro rząd zdecydował się na dofinansowanie kilkudziesięcioma bilionami starych złotych takich instytucji jak Bank Gospodarki Żywnościowej, wcześniej uratowano z opresji Stocznię Szczecińską, to teraz należy to zrobić w przypadku Stoczni Gdańskiej - mówi przewodniczący stowarzyszenia, Zbigniew Sulatycki. Stocznie gdańska i szczecińska mają się znaleźć wraz kilkoma innymi polskimi firmami w nowo tworzonym holdingu w którym tzw. strategicznym partnerem polskich firm byłby jeden z koreańskich koncernów i norweska firma brokerska (pisaliśmy o nim w „DB"). Według „Wall Street Journall", Stocznia Gdańska została dołączona do struktur holdingu dwa tygodnie temu pod naciskiem ministra przekształceń własnościowych, Wiesława Kaczmarka. Zdaniem rzecznik rządu Aleksandry Jakubowskiej, najlepszą zachętą dla ewentualnego inwestora strategicznego byłoby wystąpienie gdańskich władz lokalnych wspólnie z zarządem Stoczni do ministra przemysłu o stworzenie specjalnej strefy ekonomicznej na terenie przedsiębiorstwa. Jest to także pomysł na to, żeby sprzedać ok. 45 proc. majątku trwałego Stoczni, bez uszczerbku dla jej działania, na bardzo korzystnych zasadach. Jan Kreft Z browaru na bruk Tei przez marketing 30 maja w gdańskim browarze zakończy się rozlewanie pepsi-coli. 31 pracowników z 49-osobowego działu trafi na bruk. Później zwolnione będą co najmniej 22 osoby produkujące piwo. - To cena modernizacji - mówi prezes Zdzisław Bogusz. - Oszukaliście nas - replikują pracownicy. - Umowę wypowiedziało PepsiCo.- mówi prezes Z. Bogusz. -Gdyby tego nie zrobili, jak bym to zrobił, bo dokładamy do interesu. Napoje PepsiCo, będą teraz rozlewane w fabrycznych zakładach firmy w Warszawie i Żninie. - Od kilku lat mówiliśmy o modernizacji linii i obniżeniu kosztów. Prosiliśmy, aby zaktywizować marketing i dział sprzedaży; wytykaliśmy że zatrudniony w browarze szef marketingu zarabiał rocznie 250 tys. dolarów - wylicza Janina Lesińska, szefowa „Solidarności" w HBC. - Gdyby powiedział nam pan wcześniej, że będą redukcje, bylibyśmy na nie gotowi, a tak mydlono nam oczy, że zatrudnienie będzie utrzymane - dodaje Andrzej Kupczyk. - Oszukano nas. Mówi się, że ludzie mają niskie kwalifikacje, a ja się pytam: -Kiedy mieli je podnosić, gdy pracowali w soboty, niedziele, czasami po kilkanaście godzin na dobę? - Jest to cena rozwoju - utrzymuje prezes Bogusz. - Jeżeli nie zmniejszymy kosztów, to wypadniemy z półek sklepowych. A wtedy bezrobocie obejmie 400 osób, a nie 50. Nie wiadomo, co stanie się ze zwalnianymi osobami, być może część z nich zatrudni Lonza rozlewająca napoje Nata. W ślady pracowników z rozlewni pepsi pójdzie ponad 20 pracowników pracujących przy produkcji piwa. W Gdyni Gość podpalacz Bywają goście hotelowi spokojni, nerwowi, dziwni, bywają równiei tacy, którzy lubią ciepełko ogniska. Niekoniecznie domowego. Wczoraj pracownicy Instytutu Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni musieli zabawiać się w strażaków, ponieważ pewien gość ze Szczecina, zameldowany w instytutowym hotelu, postanowił zmienić wystrój wnętrza. Dokładnie jeszcze nie wiadomo, czy ogień zaprószył, czy podpalił celowo, w każdym razie udało mu się zniszczyć wyposażenie w postaci dwóch foteli, kanapy, telewizora, radia, telefonu i wykładziny. Pracownicy ugasili pożar przed przybyciem straży pożarnej, natomiast szczecinianina policja wyprowadziła w kajdankach i zdeponowała w mniej przytulnym hoteliku -mianowicie w izbie wytrzeźwień. Gdy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany. (MS) Komu przeszkadzało? Fot. Maciej Kostun. Kto widział, jak cięli Drzewa przysłaniały bursztyn? Na Trakcie Królewskim, tui przy Zielonej Bramie, wycięto kiludziesięcioletnie drzewo. Sąsiedniego nie zdąiono usunąć, ale zraniono piłą. - To przestępstwo - mówią konserwatorzy zabytków. Będzie dochodzenie, kto to zrobił. Jak złapiemy wandala, to zapłaci nawet 10 tys. zł. - Niewykluczone, że to na wa wydaje wojewódzki kon- polecenie właściciela sklepu z bursztynem, mówi zbulwersowany starszy pan, mieszkaniec pobliskiej kamienicy. Kiedy głośno skomentowałem, że to bezprawie, na moją głowę posypała się lawina wyzwisk z ust młodego człowieka, który wychodził właśnie z tego sklepu. Pomogła mi policja, mało brakowało, a nie tylko słowa spadłyby na moją głowę. W Wydziale Ochrony Śro-dowiska nie wiedzą o incydencie. Sprawę postanowiono wyjaśnić po interwencji „Dziennika". - To karygodna samowola -mówi Jadwiga Kopeć, naczelnik wydziału. - W zabytkowej części miasta pozwolenie na usunięcie jakiegokolwiek drze- serwator zabytków, a każdy z takich przypadków opiniowany jest przez nasz wydział. Takiej opinii oczywiście nie wydaliśmy... O tym, że pod piłą padło piękne drzewo, konserwatorzy zabytków również dowiedzieli się od reporterów „Dziennika". - Prawdopodobnie wycięto amerykańskiego sumaka, zwanego drzewkiem octowym -powiedział Bogdan Cicholew-ski, specjalista ds. ochrony założeń parkowych. - Zgłosimy to policji i straży miejskiej, która przeprowadzi dochodzenie środowiskowe. Wandal zapłaci za ten występek. Grozi mu kara do 100 min starych ^ (elp, Mas) Spółdzielcze gdyńskie osiedle Zielone Scfdowy tercet? W pierwotnej wersji cały teren osiedla Zielonego w Gdyni Redłowie miał być prywatny, jednak do jego części miała prawa jeszcze sprzed lat spółdzielnia „Morska". Prawa te wywalczyła i wyrokiem sądu z 5 lipca 1994 dokonany został wpis do księgi wieczystej. Chętnych na mieszkania w takiej dzielnicy nazbierała mnóstwo, wybrała z przetargu głównego wykonawcę, zabrała się za budowę a po jej rozgrzebaniu - przerwała. Teraz szykuje się potrójna praca dla prokuratury - bo z jednej strony spółdzielnia chce skarżyć wykonawcę, a niedoszli mieszkańcy oraz wykonawca - spółdzielnię. spółdzielnia monitowała, ale PUI mając taką umowę, nie przejmował się. W ten sposób zamiast planowanych 70-80 procent zaawansowania prac, do dziś wykonał zaledwie 30 procent. Opóźnienia narastały, a my czuliśmy z tyłu gorący oddech przyszłych mieszkańców. Dlatego wypowiedzieliśmy PUI umowę i ogłosiliśmy nowy przetarg. Nie mamy jednak innego wyjścia, jak podać PUI do sądu, a mieszkańcom podnieść o 5 procent cenę metra kwadratowego (taki jest nasz wstępny szacunek). Przypuszczam, że znaczna część wyrazi zgodę -powiedział prezes. Dyrektor PUI Włodzimierz Koenig ostro zaprzecza. - Restrykcje w razie niewywiązania się z zadania były ogromne. Do 5 mld starych zł, czyli 5 procent wartości przedmiotu umowy -opiewała ona na 100 mld starych zł. Nie była więc z całą pewnością demoralizująca. Do lipca ub. roku udawało nam się prowadzić budowę bez strat. Potem zaczęliśmy ponosić straty. Od lipca 1994 do grudnia 1995 inflacja w budownictwie wyniosła 45,6 procenta, natomiast w tym samym czasie dolar wzrósł zaledwie o 9 procent. Różnica, którą musielibyśmy dopłacić, wyniosła więc 36,6 procenta, a rentowność zakłada się na poziomie nie wyższym niż 5-6 procent. Zaczęliśmy pertraktacje z poprzednim zarzą- Wszystkiemu winien okazał się dolar. Gdy przystępowano do budowy, w 1994 r., uczciwie określał poziom inflacji, dlatego spółdzielnia „Morska" umowy, zarówno z wykonawcą jak i z przyszłymi lokatorami, poza-wierała w przeliczeniu na tę właśnie walutę. Wszystko zmieniło się w maju 1995 r. gdy dolar został uwolniony. A wtedy nie dość, że przestał rosnąć ale jeszcze złośliwie potrafił sobie spadać,w przeciwieństwie do cen materiałów budowlanych. - Dla wykonawcy, czyli Przedsiębiorstwa Usług Inwestycyjnych z Sopotu interes wtedy przestał być opłacalny - powiedział prezes spółdzielni Franciszek Sosnowski - gdyby firma wywiązała się z umowy szybko, miałaby zyski, ale zanim się rozkręciła, zyski zjadła inflacja oraz kursy walutowe. W podobnym kłopocie znaleźliśmy się i my. Ceny ostateczne za metr kwadratowy przestały pokrywać wszystkie koszty, i nic nie można było zrobić, bowiem brakowało instrumentu dyscyplinującego wykonawcę. Umowa z PUI, zawarta przez poprzedni zarząd, była po prostu demoralizująca, gdyż zakładała, że w przypadku niewykonania roboty, PUI zapłaci karę od wartości wykonanej pracy. Czyli gdyby nie zrobił nic - nie poniósłby żadnych konsekwencji. Od czerwca 1995 co miesiąc dem spółdzielni w sprawie aneksu do umowy, przygotowaliśmy program jak to zrobić bez obciążania lokatorów, były przyrzeczenia, ale w końcu przez siedem miesięcy spółdzielnia nie podjęła korzystnej dla nas decyzji. Nie można jednak domagać się budowania domów za pół darmo. Nawet kodeks cywilny o tym mówi, gdyż jest to tzw. żądanie nienależytego świadczenia. Wypowiedzieliśmy więc sobie umowy. Ponieważ spółdzielnia do dziś nie zapłaciła nam za grudzień, pewnie spór zakończymy w sądzie -powiedział dyrektor W. Koenig. Również do sądu zamierzają podać zarząd spółdzielni ci z lokatorów, którzy na podwyżkę się nie zgadzają. Uważają, że dlatego tylko zapisali się do spółdzielni i wpłacali regularnie miesięczne raty, ponieważ zostali zachęceni właśnie stałą ceną (od 340 do 380 USD za m kw, zależnie od piętra), mogącą ulec zmianie jedynie w przypadku wprowadzenia innej stawki VAT. To nie ich problem, że w rezultacie takiego a nie innego kursu dolara mieszkania realnie potaniały. Umowy trzeba szanować. Złożyli do prokuratury zawiadomienie 0 przestępstwie, polegającym na niekorzystnym zawarciu umowy zarówno z wykonawcą jak 1 z poszczególnymi klientami. Zarząd nie gospodarował należycie i doprowadził do powstania szkody przekraczającej ponad 1 mld starych zł. I straty te stale się powiększają wraz z Opóźnieniem w budowie. Spółdzielcy są bowiem w tej niekorzystnej sytuacji, że jeżeli nie przeciwdziałają niegospodarności, sami - jako współwłaściciele - stają się odpowiedzial- m' Małgorzata Sokołowska W niedzielę Msza Kaszubska Zarząd Oddziału Miejskiego Zrzeszenia Kaszubsko-Pomor-skiego w Gdańsku zaprasza na comiesięczną Mszę Świętą Kaszubską, która odbędzie się w najbliższą niedzielę tj. 14 kwietnia 1996 r. o godzinie 12 w kaplicy Św. Jana przy ulicy Świętojańskiej. Msza odprawiona będzie w intencji śp. Izy Trojanowskiej, w związku z I rocznicą śmierci. Po mszy spotkanie w Klubie „Mestwina". Przed podwyżkq paliwa Fot. Maciej Kostun Wczoraj gdańska rafineria przeżywała prawdziwe oblężenie. W samo południe w prawie kilometrowej kolejce czekało ponad 100 wozów. Niemal z całej Polski ciągnęły cysterny i samochody osobowe po paliwo w „starej" cenie. W poniedziałek każde tankowanie będzie już o 15 proc. droższe. - Zawsze przed podwyżką przyjeżdżam do Gdańska - powiedział „Dziennikowi" warszawski kierowca cysterny. -Opłaca mi się. Niech pan spojrzy, ściągnęła tu cała Polska i na pewno nie dla przyjemności. Przecież, niektórzy z nich będą musieli czekać 30 godzin, jak nie więcej. Udało nam się ustalić, że średnio zawartość każdej cysterny już w poniedziałek bę- Kilometr baków do rafinerii dzie droższa o około 25 min starych złotych. Dlatego widać wozy z Kalisza, Olsztyna, Poznania, Ciechanowa, Torunia. Między cysternami - samochody osobowe z najodleglejszych zakątków Polski. Ale nie po paliwo, one tylko zajmują kolejkę po benzynę i ropę; cysterny są dopiero w drodze do Gdańska. Na odstąpieniu dobrego miejsca, jak dotarły do nas słuchy -można również zarobić, 3-4 min zł. - Mimo dość nerwowej atmosfery - twierdzą pracownicy rafinerii - liczymy na to, że nie dojdzie do żadnych ekscesów. Na razie panujemy nad sytuacją, choć nie jest to takie proste. Na placu przed bramą wjazdową do rafinerii - o czym się przekonaliśmy - harmider straszny. I potrwa aż do poniedziałku , do podwyżki. (P (}) Fale wywróciły łódź Zaginqł rybak z Piasków Wysoka fala przybojowa wywróciła wczoraj łódź rybacką „Pia-60", która powracała z połowów i podchodziła do piaszczystego brzegu w rejonie Krynicy Morskiej. Załogę jednostki stanowiło czterech rybaków. Dwaj z nich, w tym szyper, tonęli. Tylko jednego udało się uratować. W Morskim Ratowniczym Centrum Koordynacyjnym Polskiego Ratownictwa Okrętowego w Gdyni poinformowano „Dziennik", że do wypadku doszło o godz. 8.50, w odległości ok. 200 m od plaży. Przyczyną wywrócenia łodzi z przystani plażowej w Pisakach, od strony morza, były niesprzyjające warunki hydro- meteorologiczne i wyjątkowo wysoko spiętrzające się na przybrzeżnych płyciznach fale przybojowe. Centrum powiadomiono 0 zdarzeniu o godz. 9.29. Do akcji skierowano śmigłowiec ratowniczy Anakonda z Lotnictwa Marynarki Wojennej 1 ekipy Brzegowej Stacji Ratowniczej PRO w Sztutowie. Ponieważ szypra łodzi nie udało się odnaleźć, o godz. 11.55 z akcji wycofano śmigłowiec. Poszukiwania zaginionego rybaka kontynuowały do zmroku ekipy stacji brzegowej i funkcjonariusze Straży Granicznej. Uratowany rybak, z objawami wychłodzenia organizmu, przewieziony został do szpitala w Starogardzie Gdańskim. Jacek Sieński Ziemniaczany biznes w Żarnowcu Diabeł by im uwierzył, nie tylko my. Kiedy w 1993 roku podpisywaliśmy weksel poręczycielski na 1,5 mld st. zł, byliśmy pewni dobrego interesu- opowiada radny Jerzy Szymański ze Starbie-nina, członek poprzedniego Zarządu Gminy Choczewo. Początek roku 1993. Na rynku jednym z najlepiej sprzedających się produktów spożywczych są chipsy, mimo wysokiej ceny. Miejscem słynącym z ziemniaka na całą Polskę jest mała wioska Kurowo, skąd kartofle jeszcze w 1992 „szły" na cały kraj. W tutejszej Stacji Hodowli Roślin fachowcy zajmowali się reprodukcją ziemniaka na podkładach materiału matecznego z Krokowej, klasa elita i superelita. Zaczęło się z poślizgiem Kwiecień 1993. Jest teren, jest zaplecze, jest pomysł. W Karlikowie, na terenach byłej elektrowni Żarnowiec powstaje spółka „Polpotato", która wykorzysta ziemniaczane bogactwo terenu i będzie produkować chipsy i snacki. Akcje spółki wykupują m.in. Me-gadex, Elektrim, żarnowiecka Elektrownia Szczytowo-Pom-powa, Strefa Ekonomiczna Żarnowiec. Na powstanie nowoczesnych linii produkcyjnych i zaplecze technologiczne potrzeba dziesiątków miliardów st. zł. Zarząd „Polpotato" odwiedza m.in. urzędy gmin, z prośbą o poręczenie wielomiliardowych kredytów. Gmina Gniewino nie chce wchodzić w ten biznes. Urząd Gminy Choczewo poręcza 1,5 mld zł, Puck- 4 mld st. zł, Krokowa- 4 mld st. zł. Lwią część kredytu poręczają sami wielcy akcjonariusze. Lata 1994 i 1995. Wyroby spółki „Polpotato" są na rynku, konkurują z ziemniaczanymi chipsami i snackami najlep- leninik. - Choczewo to teren rolniczy, popegeerowski, więc liczyliśmy na to, że jeśli gmina poręczy kredyt, to spółka zatrudni wielu naszych ludzi. Tak się zresztą stało, do dziś ludzie z Choczewa tam jeżdżą. Nie było podstaw, aby nie wierzyć. Dziś mamy nadzieję na to, że zabrane pieniądze odzyskamy. Zdaniem radnego Szymańskiego, umowy „Polpotato" o kilka akcji dla gminy, które miały być gwarancją, że jeśli firma upadnie, to gmina będzie miała prawo do podzielonego majątku - mówi Szymański. - Nasi szefowie - opowiada jeden z pracowników firmy. -jeździli po urzędach firm i szukali wierzycieli. Wszystkie gminy - oprócz Gniewina - dały się namówić. Naszą firmę zgubił brak zbytu na towąr, nie wypalił rynek'wschodni. Może \/ rycowe chipsy szych firm zachodnich, ale akcje lecą w dół. - Spóźniliśmy się - mówi dziś prezes zarządu Henryk Torbicki. Komornik puka do kont Początek roku 1996. „Polpotato" przestaje płacić raty kredytowe. Konta urzędów gmin i innych poręczycieli zajmuje komornik Wielkopolskiego Banku Kredytowego. „Polpotato" upada? - Sprawa wyglądała na bardzo korzystną - mówi wójt gminy Choczewo Zenon Bie- z rolnikami na odbiór ziemniaka były niekorzystne, domagano się mniej niż 0,2 procent zanieczyszczeń z ziemiaka oraz takiej wydajności za 1 ha, jakiej nie ma z całego terenu w takim np. Kurowie. Umowa nie precyzowała, co się stanie, jeśli firma nie odbierze ziemniaka w terminie. Te umowy negocjowano bardzo długo. - Członkowie zarządu przedstawili swoje biznespla-ny, zawieźli wójta na miejsce i usilnie przekonywali o sukcesie. Wójt dał się przekonać. Prezesi spółki postarali się trochę za późno zaczęliśmy. Wtedy było to bardzo modne: chipsy, flipsy, snacki i inne ziemniaczane diabelstwo. Teraz firma upada, jest podwykonawcą Frito- Lay z Grodziska Mazowieckiego i chyba Farm Frites z Lęborka. Musi nas ktoś wykupić. - Ta firma upada, właśnie mnie zwolniono - mówi inny pracownik. - Nic mi nie wiadomo o upadłości spółki „Polpotato". Mamy tam swoje 5 czy 6 procent, jesteśmy informowani o wszystkim na bieżąco - mówi dyrektor naczelny Strefy Ekonomicznej Żarnowiec, Maciej Szerszeński. - Jeśli są kłopoty, to przejściowe. Czekajqc na inwestora - Nasi właściciele nie dofinansowali nas na początku i teraz płacą frycowe. Spóźniliśmy się z wyrobem, bo równolegle prowadzili jeszcze dwie inwestycje. Wystartowaliśmy nierówno, w momencie, gdy na rynek polski weszli już dwaj giganci, którzy położyli wielki nacisk na reklamę. Już na początku oni zdobyli po 20 procent rynku, a my - zaledwie 2, 3 procent - mówi prezes zarządu „Polpotato", Henryk Torbicki. - Co mają zrobić nasi wierzyciele? Muszą czekać, aż się zrestrukturyzujemy. Szukamy inwestora. Cały czas prowadzimy rozmowy, mamy kilka ofert, wybierzemy najlepszą. Tymczasem jesteśmy podwykonawcami innych wielkich firm, bo sprzęt i technologię mamy doskonałe. Któryś z gigantów z pewnością nas wykupi. - Nasze kłopoty biorą się wyłącznie z tego, że firma nie ma rynku zbytu, ale na to składa się szereg przyczyn. Zarząd odpowiada za swoją działalność w ramach tych możliwości, które nam stworzyli akcjonariusze, a że w porę nie zainwestowali w rozwój, to firma się nie rozwija i akcjonariusze teraz za to płacą. Aleksandra Zdrojewska :■V1 ■■ i M ^żfriti* w Clclyn! uL Wtecfysfawit IV 1T, teL 20-CM1-32, ■ ......-17 WIECZÓR wybrzeża Podwójna skuteczność trafienia. STUDIO BUM; PolCard DinersClub International ' ' ■ NASZE BIURA OGŁOSZEŃ W GDAŃSKU, GDYNI I ELBLĄGU PRZYJMUJĄ ZAPŁATĘ KARTAMI KREDYTOWYMI REDAKCJA NIE ODPOWIADA ZA TREŚĆ ZAMIESZCZANYCH REKLAM I OGŁOSZEŃ 10000543 P0DW0JNY ODJAZD! tO.UlMOWfroTOlMo. importer okularów słonecznych oferuj e5% rabaty przy zakupie za 300 zł zadzwoń do nas a dowiesz się o rabacie za 1000 zł!!! rozciągniemy wasze złotówla i skrócimy drogę !!! teraz te same rabaty w hurtowni "TAPE" w Oliwie 10001254/31/23 i 12 kwietnia 1996 TELEWIZORY NOWE «g§gHi, BIG-Autohandel Autoryzowany Dealer Gdańsk, ul. Czarny Dwór 12, tel.: (058) 53 36 43, fax (058) 530521 Salon Sprzedaży Samochodów i Części, Gdańsk, ul. Rajska 12, tel. 316 021 Samochody Używane, ul. Grunwaldzka 258 (róg Abrahama) tel. 0-90-50 16 10 Hurtownia Części - Dostawy bezpośrednio z fabryki Odjedź podwójnie! Każdy, kto w dniach 1 .IV-15.V.1996 | zakupi u nas Forda Mondeo lub Escorta Combi, odjedzie podwójnie: do każdego pojazdu dołączamy rower! & także DETAL - RATY " Txt 1285 zł f " Txt 154 VIDEOAKAIi I\v | > WIEŻE PHILIPS, JVC, SONY i PANASONIC ■ CENY Z GWARANCJĄ OGÓLNOPOLSKĄ _ j152002003 Gdańsk Brzeźno, Chodkiewicza 2A j| i Tel. 434545,435888, Pon.-Pt,10rl8,Sob. 10^-14 ,| Bemardmo-Polaiłd Sp. z 0.0. Hurtownia "TAPE" Koszwaly 58,83-011 Wiślinka ul, Abrahama la 80-307 Gdańsk tel. 090-508700 fax 090-504142 tel/fax 52-12-36 w. 45 WRZESZCZ, 0-90-50-84-03,44-12-81, KOŚCIUSZKI 8 ORUNIA, 39 0251, JEO. ROBOTNICZEJ 223 (ELT0R) GDYNIA, 2049-77, KAPITAŃSKA 4 -INDYWIDUALNE ZE STAWY-BEZPŁATNA K0NSULTACJA-K0MPLEKS0WA OBSŁUGA-PRZYSTĘPNA CENA-ZLEWOZMYWAKI I SPRZĘT ZMECHANIZOWANY 00 ZABUDOWY KUCHENNEJ, DUŻY WYBÓR DRZWICZEK KUCHENNYCH: DĄB, SOSNA, MDF-D0W0LNE KOLORY Meble dla każdej kuchni * 11/11 >060T0UMMK2IMDfl uutaiMiaiujsaaMM SKLEPY FIRMOWE: HURTOWNIA ART.GOSP.DOMOWEGO: Mynia Ki. Jana z Kolna 32 tel. 21-69-51 w sadz. 9 • 17 sobnty 9 -13 Gd-Wrauez «l. Pniewtfiego 3 tel. 41-18-60 w goitz. 11 -19 saboty 11-15 6d-Wrzaszcz Al. Gm. J. Hailata 132 tal./fax 41-30-64 kom.(090) 501-901 w godz. 9-17 soboty 10-14 MATERIAŁY BUDOWLANI GDAŃSK, Kołobrzeska 30 57-26-15 w. 312 - drewno, gazobeton ■ cegła, cement, wapno ■ styropian i inne bezpłatny transport innnnftnn/rv7 PREMIA ZA SPRZEDAŻ KOREAŃSKICH TOREBEK PRODUCENTA: SIN WA-WA Co. tel./fax: (022) 44 49 35 Latem 1996 powstanie w Trójmieście największy salon meblowy w Polsce Ale już teraz zapraszamy do naszego sklepu ... o t r z ymasz 10% rabatu! DESSAU EMS LIDO FLENSBURG O to O RUMBA SILVIA SILKE PEGASUS (O TIME KIEL ELEGANCE BERN RIZOTTO >■ N O O AUTORYZOWANY DEALER BIMIT - MITA KASY FISKALNE -Global Information ESDQ!i][£3 Solutions Og3 sprzedaż I®5 autoryzowany serwis AUTORYZOWANY DEALER BIMIT - MITA I KOPIARKI SPRZEDAŻ AUTORYZOWANY SERWIS ORYGINALNE MATERIAŁY GDAŃSK, UL. WAŁY JAGIELLOŃSKIE 24 (II p) B 462-264,462-689 17705/10000506/369 GDAŃSK, UL. WAŁY JAGIELLOŃSKIE 24 (II p) S 462-264,462-689 TEL./F AX 313-516 320-917 CZYNNY CAŁĄ DOBĘ ZAPRASZAMY NA PREZENTACJĘ WYJAZDÓW NA KURSY W SZKOLE BEET LANGUAGE CENTRE ELBLĄG PONIEDZIAŁEK, 15.04 GODZ.16.30 Mała sala konferencyjna Hotelu ELZAM GDAŃSK WTOREK, 16.04 GODZ. 19.00 Sala Klubu Angielskiego, ŻAK, Wały Jagiellońskie 1 itf!fi¥ Centrum Językowe BEST liii 1 Elblqg, ul.Garbary 1 tel. 32 69 71 m- RFFT Zespół Lektorów BEST Gdańsk, ul.Pestalozziego 11/13 tel. 41 29 02 w.ó - NAJWIĘKSZA W POLSCE HURTOWNIA OflMLDI SOPOT - KAMIENNY POTOK al. Niepodległości 962 GLAZURA - TERAKOTA 600 rodzajów i 1000 dekoracji z Włoch, Holandii, Niemiec, Hiszpanii ARMATURA - SANITARIATY SYSTEM SPRZEDAŻY RATALNEJ LUKAS poniedziałki - piątki godz. 9-18, soboty 9-16 WODOMIERZE • TERMOSTATY _ ciepłomierze, m$\p0mpy,zaw0ry aut0majykadanf0ss naczynia mmmm GDAŃSK, ul. Słowackiego 83, tel. (0-58) 57-59-53 SANE% GDYNIA, ul. Opata Hackiego 12, tel. (0-58) 23-41 -05, tel./fax: 23-10-96 KUPUJĄC U NAS MASZ ULGĘ PODATKOWĄ NA REMONT I MODERNIZACJĘ PKP Lokomotywownia Gdynia Grabówek Ogłasza konkurs ofert na dzierżawę czynnej stacji paliw zlokalizowanej na terenie Lokomotywowni. Stacja paliw obejmuje: -zbiorniki naziemne na olej napędowy 4 x 500 m\ -zbiorniki podziemne na oleje silnikowe 2 x 25 m3, -instalacje stałe oraz punkty nalewowe do autocystern, lokomotyw, samochodów. Szczegółowe informacje dot. omawianego obiektu oraz materiały dot. warunków dzierżawy można uzyskać w Lokomotywowni, tel. 28-54-35 lub w Oddziale Urządzeń Technicznych. Oferty należy składać w zapieczętowanych kopertach w sekretariacie Lokomotywowni w terminie 14 dni od dnia ukazania się ogłoszenia. Lokomotywownia zastrzega-sobie prawo unieważnienia konkursu bez podania przyczyn. 10001165/23 Gdańsk- Wrzeszcz ul. Grunwaldzka Godziny otwarcia: pn.-pt. 10-18 sob. 10-15 OFERTA OGRANICZ 7tBBterAUVM utcwu OHIO MtńCieu. (CnJ • -V Gdańsk, tel./fax 31-8042,46-35-68, tel. centr. 31-50-41 w. 210,215,218, fax w. 213,214 wpon. wgodz. 8.00-20.00, wt.-pt. 8.00-18.00, soboty 8.00-16.00, fax 46-35-68 całą dobę; Gdynia, tel./fax 20-04-79 wgodz. 8.00-16.00, tel./fax 20-89-17, pon.-pt. 8.00-18.00, w sob. 9.00-14.00; Sopot, tel. 51-54-55 w godz. 8.00-16.00; ZAPHASZAMT 00 NAMTW BI0H OtilUMtN, QQf Elbląg, tel./fax (055) 32-70-94, tel. 33-5449 w godz. 8.00-16.00; Pruszcz Gdański, tel./fax 82-23-25 w godz. 8.00 -16.00; Tczew, tel./tax (069) 31-63-26 w godz. 8.00 -16.00; Starogard Gdański, tel./fax (069) 220-80 w godz. 8.00 -16.00 pm 12 kwietnia 1996 Trójmiasto Str.5 Wyścigi gminne? Konkurencja dla Włochów Wczoraj w Warszawie sopockie władze złożyły ofertę na przejęcie części udziałów Spółki Hipodrom Sopot, zarzqdza-jqcej torami Wyścigów Konnych w imieniu właściciela -Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. Jest to konkurencyjna propozycja dla wsześniej złoionej oferty polsko-wło-skiej spółki Equesłrian Poland. Jak już pisaliśmy, w marcu tego roku ukazało się w prasie ogłoszenie zachęcające do negocjacji w sprawie przejęcia części udziałów agencji w sopockich torach. Zgłosiła się tylko jedna spółka: Equesrtrian Poland. - Nasza propozycja dotyczy przejmowania udziałów Hipodromu ratami, rozłożonymi na kilka lub kilkanaście lat. Co roku dokonywalibyśmy jakiejś inwestycji na torze. Nie stać nas bowiem na dokonanie jednorazowej wpłaty - poinformował nas Jan Kozłowski, prezydent Sopotu. Wartość sopockich torów szacuje się na około 7 min zł. Miasto jest skłonne co roku wkładać w tory kilkaset tysię- cy zł. Po kilku latach, już jako współwłaściciel, sopockie władze ogłosiłyby przetarg na długoterminową dzierżawę obiektu. Chętnie jako dzierżawcę gospodarze miasta widzieliby włoską firmę Polce-sca (udziałowca spółki Equ-estrian Poland) - ich zdaniem speców od organizowania wyścigów i firmę wiarygodną. Włosi natomiast zaproponowali: inwestycję wysokości 3 min doi. - etapami do 2000 r., organizowanie 40 dni wyścigowych, modernizację zabytkowych trybun, oświetlenie torów itd. W ciągu dwóch tygodni agencja prawdopodobnie wybierze jedną z ofert. Przed wyborami rektora WSM Lista otwarta Od wczoraj senacka komisja wyborcza pod przewodnictwem prof. dr. hab. Jerzego Majewskiego przyjmuje zgłoszenia kandydatur na stanowisko rektora Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni. Kandydatów proponują pracownicy oraz studenci uczelni, mając oczywiście pisemną zgodę samych zainteresowanych. Lista zostanie zamknięta 17 kwietnia o godz. 12 i tegoż dnia ogłoszony protokół komisji senackiej. Wybór rektora nastąpi 18 kwietnia, a prorektorów - 25 kwietnia. Natomiast od 8 maja przyjmowane będą w wydziałowych komisjach wyborczych kandydatury na stanowiska dziekanów i prodziekanów. Cały skład władz WSM znany będzie do 23 maja. (ank.) W Pompach Hammerhead W niedzielę o godz. 18 w gdyńskim klubie Pompy rozpocznie się odjazdowa impreza muzyczna. Jej największej atrakcję będzie koncert amerykańskiej formacji Hammerhead, której opiniotwórczy „Melody Maker" nadał miano Hel-met Junior. Jest to kolejny, po Chokebore, zespół z USA, który wystqpi na scenie Pomp. Trio Hammerhead zawiązało się pod koniec 1989 roku w niewielkim miasteczku Fargo, leżącym na granicy stanów Północna Dakota i Minnesota. Szybko okazało się, że trzech ostro hałasujących kolesi nie mogło, bądź nie potrafiło, przekonać do siebie rozmiłowanych w country mieszkańców rodzinnego miasta. W tej sytuacji wiosną 1991 roku zespół wyjechał do Minneapolis. Tam na jednym z koncertów został zauważony przez Toma Hazel-myera z wytwórni Amphetami- ne Reptile, który w krótkim czasie doprowadził do debiutu fonograficznego Hammerhead. Ich instrumentalna kompozycja „Gremlin Stomp" znalazła się na szóstym singlu z serii „Do-pe, Guns And Fucking In The Street", a niedługo potem ukazał się ich własny singiel „Pe-ep". Czas poprzedzający wydanie pierwszego albumu „Ethe-real Killer", co miało miejsce w styczniu 1993 roku, Hammerhead spędzili intensywnie koncertując u boku takich zespołów jak: Melvins, Young Gods czy Helmet. Jeszcze w tym samym roku na rynek trafił minilongplay „Evil Twin" zawierający cztery nowe utwory i trzy znane z pierwszych dwóch singli grupy. Zdecydowanie najciekawszą muzykę Hammerhead zaproponowali na swojej drugiej i jak na razie ostaniej płycie długo-grającej. Krążek „Into The Vortex" światło dzienne ujrzał wiosną 1994 roku, powodując spore zamiesznie wśród alternatywnej braci. Dla pierwszych ośmiu osób, które dzisiaj od godz. 9 przyjdą do naszego Biura Konkursów (pok. 201 B) przy Targu Drzewnym 3/7 w Gdańsku, mamy przygotowane wejściówki na koncert Hammerhead. W Rumi Kwitnące kaktusy W Rumi istnieje jedna z największych kolekcji kaktusów i gruboszy w kraju.Obejmuje ok. 6000 gatunków I form. Była wielokrotnie wyróżniana na wystawach krajowych i za- Zadziwia mnogość kształtów tych roślin - kuliste, cylindryczne, kolumnowe oraz maczugowate, duże i małe -oraz ich piękne kwiaty. Kaktusy kwitną prawie przez cały rok, najpiękniej jednak prezentują się w kwietniu, maju i czerwcu, kiedy kwitną najintensywniej. Państwo Anna i Stanisław Hinzowie, obecnie na emeryturze, swoje kaktusowe królestwo, liczące ponad 30 lat, przekazali synowi Andrzejowi i jego żonie Łucji. Co wiemy o tych roślinach? Ojczyzną kaktusów jest Ameryka, skąd powędrowały do wszystkich zakątków naszego globu. Podobno już sam odkrywca tego kontynentu Kolumb, wśród ciekawostek przywiezionych z Ameryki do Europy, ofiarował hiszpańskiej parze królewskiej kaktusy. Wzbudziły one zainteresowanie i podziw. Chcąc uprawiać kaktusy w pokoju, musimy ustawić je tak, aby dochodziły do nich promienie słoneczne. Kaktusy wiosną i jesienią należy podlewać ostrożnie, ograniczając ilość wody. W okresie letnim podlewamy obficiej. Kaktusy można zimować w ciemnych pomieszczeniach. Jeżeli będziemy je właściwie i troskliwie pielęgnować, odwdzięczą się nam obfitym corocznym kwitnieniem - kwitną na ogół wszystkie kaktusy. O kwitnieniu decyduje m.in. światło, temperatura, odpowiednie nawożenie i prawidłowa pielęgnacja. Niektóre kaktusy kwitną już w młodym wieku, inne zakwitają dopiero po latach, a są i takie, które potrzebują całych dziesięcioleci. Osoby, które chciałyby obejrzeć tę niezwykłą kolekcję p. Hinzów, mogą to uczynić codziennie w Rumi przy ul. Partyzantów 2. Marek Lubowiecki Po Gdańsku nocą Mikrobusem Jui wkrótce zamiast autobusów na linie nocne wyjadq w Gdańsku mikrobusy. W maju *niasto rozpisze przetarg na dostawę mikrobusów dla Zakładu Komunikacji Miejskiej. Będą one obsługiwały linie nocne, na których dotychczas jeżdżą zwykłe autobusy, przewożąc z reguły nielicznych pasażerów i powietrze. Mikrobusy będą obsługiwały linie 465,408 i - być może - 450. - Chcemy zakupić trzy mikrobusy - mówi Antoni Szczyt z Wydziału Komunikacji UM. - Jeżeli jednak będą one zbyt drogie albo będą nieopłacalne zasady płatności, kupimy tylko dwa. Przetarg zostanie rozstrzygnięty najpóźniej w lipcu. Mikrobusy wyjadą na ulice jeszcze w tym roku. Wyrazy głębokiego współczucia na ręce Rodziny Zmarłego 9 kwietnia 1996 r. ś. t p. JARIA JASZCZUKA 45 lat składają Pracownicy i Dyrekcja Ena Line Ltd. Utraciliśmy wzorowego Pracownika i serdecznego Kolegę. Pogrzeb odbędzie się 12 kwietnia 1996 r. o godz. 13.30 na cmentarzu w Pierwoszynie. W Rumi Książka mówiona Z myślą o osobach niepełnosprawnych - inwalidach wzroku - w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Floriana Ceynowy w Rumi otwarto tzw. punkt książki mówionej - nagranej na kasetach magnetofonowych. Biblioteka dysponuje znakomitymi tytułami, głównie z literatury pięknej, posiada w zbiorach także ważniejsze lektury szkolne - ogółem około 50 tytułów. Pomyślano również o tych, którzy nie mają magnetofonu, dla nich „książki mówione" udostępniane są na miejscu. Zbiory są własnością Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku, a rumska biblioteka wymienia część książek co kwartał. Wszyscy zainteresowani mogą nieodpłatnie korzystać z tej formy usługi codziennie (oprócz środy) w godz. 10-18, w sobotę 8-14, w bibliotece przy ul. Pomorskiej 11. Marek Lubowiecki Dla sopockich ratowników W razie zagroienia chemicznego Od pięciu lat dodatkowym zadaniem sopockiej jednostki straży pożarnej jest ratownictwo chemiczne. Sopockie władze dyskutowały właśnie z przedstawicielami Komendy Wojewódzkiej Państwowej SP w Gdańsku na temat zakupu specjalistycznego sprzętu dla tutejszych strażaków. Sprzęt do ratownictwa che- Sprzęt do ratownictwa chemicznego dla jednej osoby micznego stanowią przede kosztuje kilkadziesiąt tysięcy zł. Wojewódzka Komenda PSP zamierza wystąpić o dotację wysokości kilkuset tysięcy zł do Funduszu Ochrony Środowiska na sprzęt dla większości jednostek naszego województwa. Jak oszacowano, sopocka komenda potrzebuje około 80 tys. zł, by kupić wyposażenie dla dwóch ratowników. - W Sopocie nie ma wielu zakładów chemicznych, więc wystarczy pełne wyposażenie dla dwóch lub trzech ratowników. W razie dużego zagrożenia zawsze posiłkujemy się strażakami z Gdańska i Gdyni, którzy są lepiej wyposażeni od naszych - powiedział kapitan Krzysztof Pijanowski, komendant sopockiej straży pożarnej. wszystkim kombinezony gazoszczelne, aparaty z zapasem powietrza i systemem umożliwiającym łączność w strefie skażonej, poduszki pneumatyczne do podnoszenia ciężarów itp. Jak twierdzi Jacek Karnowski, wiceprezydent Sopotu, w przyszłym uzdrowisku konieczne jest szybkie usuwanie wszelkich groźnych awarii, by nie dopuścić do zatrucia studzienek kanalizacyjnych, a następnie sopockich plaż, które od kilku lat są pieczołowicie oczyszczane. Podanie o przyznanie dotacji zostanie złożone do FOŚ podczas najbliższych kilku miesięcy. Odański Konkurs Wiedzy o Filmie Filmowy finał Powstaniem z miejsc podczas krótkiej projekcji uczcili pamięć Krzysztofa Kieślowskiego uczestnicy inauguracji VIII Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy o Filmie, który rozpoczqł się wczoraj w kinie Neptun. Ósma edycja Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy o Filmie, z udziałem młodzieży szkół ponadpodstawowych, zgromadziła wczoraj ponad czterdzieści dwuosobowych drużyn z całego kraju. Biorących w nim udział czekają kolejne sprawdziany, podczas których uczestnicy konkursu będą musieli wykazać się gruntowną znajomością historii kinematografii polskiej i światowej, estetyki filmu oraz bezbłędnie rozpoznawać zadawa- ne przez jurorów (pod przewodnictwem dra hab. Tadeusza Lubelskiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego) krótkie fragmenty wybranych obrazów i filmowej muzyki. Podczas konkursu odbywać się będą także projekcje w ramach zaplanowanego seminarium filmowego „100 lat kina polskiego" oraz krótkiego przeglądu „Nowe Kino Amerykańskie". Przewidywane są także spotkania z ludźmi filmu, m.in. z Jerzym Stawińskim. Laureatów, którzy zwycięsko pokonają wszystkie etapy konkursowego sita, poznamy w niedzielę w kinie Neptun, gdzie odbędzie się uroczyste ogłoszenie wyników eliminacji i zakończenie filmowej impre- zy' (Akaw) .BYĆ. ALBO NIE BYĆ Z posłami Na spotkanie z posłami Piotrem Ikonowiczem i Andrzejem Lipskim zaprasza Rada Okręgowa PPS 16 bm. do sali konferencyjnej Muzeum Archeologicznego w Gdańsku przy ul. Mariac-kirj 25/26. Początek o gódz. 17.30. (az) W teatrach W Biurze Konkursów w Domu Prasy (pokój 201 „B") przy Targu Drzewnym 3/7 w Gdańsku są do odebrania dwa podwójne zaproszenia na dzisiejszy spektakl pt. „Małpa" w „Teatrze Muzycznym" (mała scena) w Gdyni, na piątkowe przedstawienie „Ferdydurke" w Teatrze Dramatycznym w Gdyni (jedno zaproszenie dla dwóch osób) oraz na sobotni spektakl „Nie przerywajcie zabawy" w tym samym teatrze (jedno zaproszenie dla dwóch osób). W„Żaku" W sobotę w o godz. 20.30 Klubie Studentów „Żak" wystąpią Slide Away, Lyntoń i gwiazda wieczoru - Myslo-vitz. Na imprezę tę organizatorzy pozostawili dla naszych Czytelników dwa podwójne zaproszenia, które są do odebrania od godz. 9 w Biurze Konkursów Domu Prasy (pokój 201 „B") przy Targu Drzewnym 3/7 w Gdańsku. Z Elżbiety Adamiak W piątek o godz, 21 w Irish Pubie przu ul. Korzennej 33/35 (Ratusz Staromiejski) śpiewać będzie Elżbieta Adamiak, której towarzyszy na fortepianie Andrzej Pawlukiewcz, W Informator W Gdyni APTEKI Dnia 1.04.1996 r. około ; godz. 20.40 w Gdańsku na ulicy Kartuskiej, wys. pos. 422, samochód osobowy volkswagen golf potrącił pieszą w średnim wieku, która poniosła śmierć na j miejscu. Świadkowie wypadku proszeni są o zgłoszenie się do Wydziału Dochodzeniowo-Śledcze-go KRP w Gdańsku, ul. Nowe Ogrody 27 w godz. 8-15 lub telefonicznie 386-318,386-311. prądu W związku z konserwacją I i naprawą urządzeń elektrycznych dzisiaj w godz. 9-14 j mieszkańcy domów przy ul. i Beniowskiego 21-27 i 26-30 i pozbawieni będą prądu. W niedzielę natomiast jego brak j w godz. 8-13 odczują lokatorzy budynków przy ul. Abrahama i 1-20, Zygmunta Augusta 3-9 j oraz 10 Lutego 6. W Gdyni Ośmioletni haraczownik Uczeń jednej z gdyńskich szkół podstawowych zmusił koleiankę do tego, by ukradła mamie z portmonetki 10 zł. Ośmioletni uczeń dopadł na przerwie ośmioletnią koleżankę i, grożąc pobiciem w przypadku odmowy, zażądał 10 zł. Mała pieniędzy przy sobie nie miała, kazał więc jej zorganizować w domu. Przestraszona panienka zabrała mamie z portfela 10 zł i udała się w miejsce, gdzie czekał na nią haraczownik. Mama jednakże szybko odkryła stratę, a córka - z płaczem - przyznała się do winy i strachu, dla którego popełniła swe małe przestępstwo. O zdarzeniu powiadomiona została szkoła i policja. ruc\ Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 10 kwietnia 1996 roku zmarł nasz Ojciec, Brat i Wujek S.fp. ROBERT SKRZYPIEC Uroczystość pogrzebowa odbędzie się w piątek 12 kwietnia 1996 r. o godz. 12.30 na cmentarzu Srebrzysko. Pogrążone w żałobie Córki z Rodziną Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 10 kwietnia zmarł nagle nasz ukochany Ojciec KONRAD BIAŁACHOWSKI Uroczystości pogrzebowe odbędą się dnia 13 kwietnia 1996 r. na cmentarzu w Białężynie k. Poznania.. Pogrążona w smutku Rodzina Apteki pracujące non stop: GDAŃSK, „Dworcowa" -Dworzec Główny, Podwale Grodzkie 1, tel. 31-28-41 do 45 we w. 210; Apteka w Pogotowiu Ratunkowym, al. Zwycięstwa 49, tel. 32-47-01 PRZYMORZE, ul. Opolska 3; tel. 56-38-22 ZASPA, ul. Pilotów 21; tel. 56-92-71 WRZESZCZ, ul. Grunwaldzka 52, tel. 45-43-01 SOPOT, „Zdrojowa", al. Niepodległości 791, tel. 51-23-84 GDYNIA, apteka nr 19054, ul. Armii Krajowej 42, tel. 21-00-32; „Pod Gryfem", Gdynia, ul. Starowiejska 34, tel. 20-19-82 PRUSZCZ GD., „Zachodnia", ul. Obrońców Pokoju 28, tel. 83-30-73 RUMIA, ul. Starowiejska 4 A, tel.71-27-72 :: OSTRE DYŻURY GDAŃSK, pt.: Chirurgia: Szpital im. Kopernika, ul. Nowe Ogrody 1/6; Interna: Szpital Stoczniowy, ul. Jana z Kolna 22/26; Okulistyka: Klin. Chorób Oczu AM, ul. Dębinki 7 GDYNIA, Szpital Miejski, ul. Wójta Radtkego 1, tel. 20-75-01 Morski, Redłowo, ul. Powsta-1 nia Styczniowego 1, tel. 22-00-51 POGOTOWIA RATUNKOWE I PRZYCHODNIE ! POGOTOWIE RATUNKO-| WE I PRZYCHODNIE ; GDAŃSK, ul. Aksamitna 1 -i lekarz ogólny, gabinet zabie-i gowy dla dorosłych w wolne sob., niedz. i święta - całą do-: bę, w pozostałe dni w godz. 19-7 i - poradnia dla dzieci chorych I i gabinet zabiegowy w wolne I sob., niedz. i święta - całą do-i bę w pozostałe dni w godz. : 19-7 OGŁOSZENIA PŁATNE * LEKARZ DOMOWY, i ALKMEDYK, 31-89-53, 20-i 68-16 > WIZYTY lekarskie, EKG, i 53-69-86,51-65-97 i * WYJAZDOWA POMOC i lekarzy specjalistów, 57-33-! 33 ' WETERYNARYJNE wizyty całodobowe, Trójmiasto, i 56-89-56 ' POGOTOWIE WETERY-| NARYJNE - tel. 983 (całodo-i b o w o ) POGOTOWIE DLA ZWIERZĄT (bezpańskich, rannych i i podejrzanych o wściekliznę), i 22-21-48 (czynne całą dobę) l WRZESZCZ, al. Zwycięstwa | 49 - czynne całą dobę - wypadki - 999 - nagłe zachorowania: tel. 32-! 29-29,41-10-00. Biuro Przewozów Sanitarnych - 32-39-24 lub centr. 32-30-i 76, 32-36-14, 32-39-44 w. ! 236 | Ambulatorium chirurgiczne - ; czynne całą dobę. - Laryngolog przyjmuje w dni i powszednie w g. 19.30-7.30, l w soboty robocze 17.30-7.30, | w wolne soboty, niedziele ! i święta-całą dobę, | - stomatolog w dni powsze-! dnie w g. 19.30-7.30, w sobo-i ty robocze, w g. 17.30-7.30, i wolne soboty, niedziele i i święta-całą dobę. i ZASPA, ul. Pilotów 21, tel. | centr. 56-69-95, 47-82-51 -| nagłe zachorowania, wypadki, i ambulatorium chirurgiczne i czynne całą dobę i Przychodnia Międzyrejono-; wa, ul. Startowa 1 - w dni ro-i boczę w g. 19-7.30 i - lekarz pediatra, lekarz ogól-i ny w wolne sob., niedz. i i święta wg. 8-8 oraz stoma-i tolog w godz. 10-16, ! - gabinet zabiegowy dziecięcy i w dni robocze w g. 19-7.30, i w dni wolne od pracy w g. 8- I 8- i - gabinet zabiegowy ogólny, w wolne sob., niedz. i święta w g. 8-18. SOPOT, ul. Chrobrego 6/8 -wejście od ul. Mieszka I. Telefony: 51-11-56, 51-24-55 1 tel. alarm. 999. Ambulatorium chirurgiczne czynne całą dobę. GDYNIA, ul. Żwirki i Wigury 14, czynne całą dobę - nagłe zachorowania i przewozy chorych, tel. 20-00-01, 20-00- 02 - ambulatorium stomatologiczne czynne w g. 20-7 OBŁUŻE - Podstacja Działu Pomocy Doraźnej, ul. Białowieska 1 (tel. 25-19-99), dla mieszkańców dzielnic: Obłu-że, Pogórze, Oksywie, gm. Kosakowo - pediatra, lekarz ogólny, gabinet chirurgiczny, czynne w g. 15.30-7 RUMIA, ul. Derdowskiego **' 24, tel. 710-811 PRUSZCZ GD., ul. Wojska Polskiego 9, tel. 82-24-00, alarmowy 999; Przychodnia rejonowa, ul. Wojska Polskiego 9, tel. 82-26-45; Poradnie: Dziecięca, Rehabilitacyjna, Medycyny Szkolnej, ul. Grun- waldzka 25, tel. 82-35-62, Poradnia Internistyczno-Cukrzy-cowa, ul. Grunwaldzka 25, tel. 82-22-82 PSZCZÓŁKI, Ośrodek Zdrowia, ul. 22 Lipca 8, tel. 55 GDAŃSK, dyżury oficerów Komendy Wojewódzkiej Policji, tel. 39-53-33; oficer dyżurny ruchu drogowego, tel. 31-92-12; oficer dyżurny Komendy Rejonowej Policji, tel. 38-62-22 (Straż Miejska 31-30-11) SOPOT, dyżury oficerów Komendy Rejonowej Policji, tel. 51-30-51, 997 (Straż Miejska, 52-20-21, w. 214) GDYNIA, Komenda Rejonowa w Gdyni, ul. Portowa 15, tel. 997, oficer dyżurny 20-63-43 (Straż Miejska 20-82-86; 986) RUMIA, Komenda Rejonowa, ul. Derdowskiego 43, tel. 710-215; Straż Miejska, ul. Abrahama 17, tel. 710-134 PRUSZCZ GD., 82-22-41, 997 PRZYWIDZ, 147 Straż Pożarna: GDAŃSK, SOPOT, GDYNIA, PRUSZCZ GD. tel. 998; PRZYWIDZ, 169 INFORMACYJNE TELEFONICZNA AGENCJA INFORMACYJNA: handel, usługi, produkcja, pon.-pt. wg. 9-18,45-14-11 do 13. Wspomaganie niepełnosprawnych wt.-pt. w g. 9-15,46-56-70. POMOC DROGOWA: * HOLSERVICE, 52-29-87, 56-64-98,090503910,24/h USŁUGI POGRZEBOWE * ZIELEŃ, Partyzantów 76, 41-20-71,41-73-35 * POGRZEBOWE, Gdańsk, Partyzantów 27,45-12-99 Telefoniczna Poradnia Językowa UG - porady z zakresu języka polskiego od pon. do pt. w g. 13-15, tel. 41-15-15 Rzecznik Praw Ucznia - 310-744 Telefon Zaufania: Antymafijny - Gdańsk 32-27-30, Gdynia 20-65-29, czynny codz. w g. 8-15.15 (dyżurują prokuratorzy rejonowi obu miasta); AMAZONKI: 25-08-80; 41-60-85; 57-24-58; 51-59-88, w g. 19-21 (śr. 12-16); Anonimowy Przyjaciel, tel. 988 (od godz. 16 do 6 rano); „Pogotowie Makowe", środy, piątki, 16-18, tel. 51-59-22; Poradnia dla Rodzin Narkomanów „Powrót z U", środy, piątki, w g. 15-19; Sopot, ul. 3 Maja 71; Bezpłatna telefoniczna informacja o AIDS -tel. 958 Wojewódzka Przychodnia Odwykowa - Pomoc dla osób z problemem alkoholowym i ich rodzin, Gdańsk, ul. Łąkowa 58, tel. 31-51-32 czynna codz. od 8 do 20; Dzienny Oddział Odwykowy, ul. 3 Maja 6, tel. 32-26-52. POGOTOWIA GDAŃSK - ciepłownicze: 31-20-88, 993; - energetyczne: 41-23-23, 991; - gazowe: 31-18-68 (całodobowe), 52-14-62, 992; - techniczne PKM: 995; - wodociągów i kanalizacji: 31-20-67, 994; - opiekuńcze państwowe: 41-10-42 PRUSZCZ GD. - gazowe 82-36-75; energetyczne 82-26-43; wodociągów i kanalizacji: 82-34-17 SOPOT - gazowe: 51-10-68 (czynne w g. 6-22); - wodociągów i kanalizacji: 51-40-55,994 GDYNIA - pogotowie ciepłownicze: 23-19-41; - pogotowie dźwigowe: 23-36-65, 23-40-24; - pogotowie energetyczne: 20-45-50; - pogotowie gazowe: 20-44-73, 20-44-79; - pogotowie wodociągów i kanalizacji: 21-90-19 TAXI NA TELEFON GDAŃSK * Hallo TAXI, 9197, 31-59-59, 20 proc. taniej + super-konkurs z samochodem * CARO-MILANO TAXI, 96-27, 37-30-30, 370-800, na telefon 30 proc. taniej! * CITY Taxi 91-93,46-46-46, fax 43-21-21 wysoka jakość, atrakcyjna cena * TAXI PLUS 96-25, 46-35-35, 374-374. Czujesz blusa, dzwoń po PLUSA. GDYNIA * RADIO TAXI GDYNIA, 25-21-21. Rabaty. ZKM Gdynia - Mikrobusy dla osób niepełnosprawnych, tel. 23-50-78, wg. 7-21 PRZESYŁKI KURIERSKIE -52-00-71 do 76 Małgorzata Uszpulewicz: nie usnę, dopóki nie pomodlę się za tych, którzy zginęli. Fot. Kamila Benke Społeczeństwo 12 kwietnia 1996 illHIMMMII :: • MMMM MMII Siedzą z Markiem w hotelu „Portus" w Nowym Porcie, wśród obcych mebli, cudzych rzeczy i tak sobie rozmawiają i z miejsca zaczęła haftować, przystraja firanki, zdobi ręczniki, pościel. To pani Irence zrobi szlaczek, to pani Małgosi i czuje się trochę lepiej, jest Po wybuchu. Fot. Robert Kwiatek Rok łemu, 17 kwiełnig 1995 rokuf w wieżowcu w Gdańsku Wrzeszczu wybuchł gai Kolejna Wiosna dziury w Życiu Zaszywa barwnym ściegiem-Tylko śmierć - nie podlega Zmianie -Taki Wyjątek - jeden - Emily Dickinson [ przel. Stanisław Barańczak] Dziury w życiu ^ B Barbara Szczepuła potrzebna. Na Wita Stwosza miała szafę pełną bielizny pościelowej, obszytej koronkami, wykrochmalonej, poukładanej i koniec. W alei Wojska Polskiego karmiła je zawsze od października do marca. Jesienią ubiegłego roku gawrony przyleciały o zwykłej porze, a tu domu nie ma, pani Helenki nie ma, a zima okazała się wyjątkowo sroga. Musiały przeżyć szok. Uratowała je jednak pani Danusia, która mieszka w domu obok, bardzo miła nauczycielka. Niech się pani nie martwi pani Helenko, ja się nimi zajmę, uspokoiła panią Tomaszewską. I rzeczywiście, dbała o ptaki, a pani Helena zbierała chleb w hotelu i podrzucała jej co najmniej raz w tygodniu. Sama natomiast karmiła kruki w Nowym Porcie. Pani Tomaszewska jest przekonana, że niektóre z nich przeprowadziły się na tę zimę z Wita Stwosza w okolice hotelu „Portus" właśnie, bo to bardzo mądre ptaki. - Pani Małgosiu, ma pani dla mnie ten obiecany chleb? Żyjemy tu na ogół zgodnie - opowiada Małgorzata. - Choć problemy zdarzają się naturalnie. Są rodziny, takie jak nasza, czy Barskich, które mieszkają w hotelu z małymi dziećmi. Dzieci, jak wiadomo, hałasują, co niektórych irytuje. - Mój mąż po prostu nie wytrzymuje, gdy dzieci ryczą akurat pod naszymi drzwiami -wyjaśnia pani Sylwia Rzeszo-tarska. - To starszy człowiek, zbliża się do siedemdziesiątki, powinien juz przejść na emeryturę, a tymczasem ciągle pracuje, bo przecież gdy odbudują nasz dom, będziemy musieli porządnie, warstwami, tu poszewki, tam.. ale nie czas żałować róż... Przez całą zimę troszczyła się o kruki. To wcale nie są kruki, tylko gawrony, ale pani Helenka nazywa je krukami kupić jakieś meble i sprzęty. Proszę spojrzeć co uratowaliśmy: błogosławieństwo Ojca Świętego dla rodziny Rzeszotarskich i nieco książek. Czy to nie dziwne, że imienne błogosławieństwo uratowało się, a dwie cenne grafiki, które wisiały tuż obok na ścianie zginęły bezpowrotnie? Mąż, który jest prawnikiem, miał piękną bibliotekę. Gdy wyciągał potem z worków poszarpane, zakurzone tomy, niemal płakał. Encyklopedię na przykład skompletowaliśmy do spółki z sąsiadem, zginęły nam słowniki, albumy, tomy poświęcone historii, sztuce... Profesor Rocławski, który dostał mieszkanie zastępcze w pawilonie handlowym w Jasieniu, w którym temperatura zbliżała się niekiedy do zera, opowiada, że najbardziej mu żal rodzinnych pamiątek. Książki można kupić nowe, ale nagrania z gaworzeniem dzieci, czy wstążeczki z porodówki, to rzeczy bezcenne. - Książki można kupić nowe - powtarza profesor. - Pewnie, że można, ale to jednak nie to samo, człowiek zżywa się z nimi jak z przyjaciółmi, gromadzone latami miały swoje stałe miejsca, wystarczyło sięgnąć ręką i wiadomo było, że trafi się na odpowiednią. Dom buduje się przez całe życie, krok po kroku, przedmiotów przybywa stopniowo, każdy z nich ma swoją historię. Był stół na przykład, zwykły na pozór, dla pana Ra-szewskiego szczególny, bo pisał na nim pracę doktorską. Był regał, może mało wytworny w porównaniu z meblami, Jak to nazwać: przypadkiem, czy przeznaczeniem? Piętro, na którym mieszkała zostało zmiażdżone. - Straciłam to, co udało mi się uratować podczas okupacji sowieckiej i niemieckiej, bo - musi pani wiedzieć - pochodzę ze Lwowa. Przetransportowaliśmy stamtąd w kocach obrazy, przewieźliśmy medale ojca i dziada, przemyciliśmy biżuterię rodową... Wszystko przepadło. Więc jak mówię, pani Maria została u córki i ocalała, a Jarek Żołędziewski z parteru z kolei uparł się, wrócił pierwszego dnia świąt do domu, by przygotować się do śmigusa-dyngusa i zginął. Jak to nazwać: przypadkiem, czy przeznaczeniem? „Jeden odszedł z tego świata jako młodzieniec, drugi jako starzec, ktoś inny jako niemowlę, które nie zaznało niczego więcej, jak tylko oglądania życia z dala - pisał Seneka. - Wszyscy oni byli jednakowo śmiertelni, choć jednym śmierć dozwoliła dostąpić dalej w życiu, drugim przecięła je w chwili, gdy byli w kwiecie wieku, trzecim przerwała na samym początku. Ten skończył w czasie uczty, tamtego śmierć nawiedziła w czasie snu." W protokołach, które dano im do przeczytania, przy niektórych nazwiskach ofiar napisano: śmierć nastqpiła natychmiast. - Co to znaczy natychmiast? - zastanawia się Małgorzata. -Wiem, że jedna straszna sekunda, czy kilka minut może trwać całą wieczność. - Kobiety wypłakały się i lepiej znoszą nieszczęście, mężczyźni tłamszą to w sobie, chorują, pan Wiesiu Kolasiński na przykład poszedł po lekarstwa do apteki i już nie wrócił, znaleziono go na ulicznej ławce, stale kogoś zabierają do szpitala, powiem pani, że jak to dłużej potrwa, to nie wszyscy doczekamy tego nowego domu -wzdycha pani Rzeszotarska. Nowy dom będzie piękny. Już nie wieżowiec, nie blok, ale dom z czerwonym dachem, z wewnętrznym dziedzińcem i wieżyczką. Mieszkania też będą zupełnie inne, większe nawet dwupoziomowe, wszystkie kuchnie oczywiście będą miały okna, taki luksus. Panią architekt trochę poniosła fantazja i to stało się przyczyną kłopotów. Najpierw zdenerwowali się sąsiedzi ze stojącego obok domu numer 37. Napisali do ocalonych z katastrofy list: „Prosimy o rekompensatę naszych strat materialnych, gdyż jesteśmy ofiarami tej samej katastrofy". które dziś zapełniają sklepy, ale gospodarz sam go kiedyś zrobił. Pani Maria Mielech z pierwszego piętra - jak sama mówi -ocalała cudem. Pierwszy dzień świąt spędzała u córki. Wieczorem koniecznie chciała wracać do siebie, ale córka się uparła: nie pojedziesz mamo, proszę cię zostań... pani Danusi, która karmiła jej kruki, a inna pani z kolei już teraz dla nich karmi okoliczne koty, które z czasem zamieszkają w piwnicach nowego domu. - A pamiętacie jak tamtego dnia otulali nas własnymi płaszczami? - Teraz nam zazdroszczą. - Trzeba im po chrześcijańsku wybaczyć - konkluduje pan Rocławski. - Pamiętajmy tylko to, co dobre. Pamiętajmy o sercu. O wielkim ludzkim sercu. A dom powinien być ładny. Dobrze, że będzie wieżyczka. To ma być przecież także pomnik dla tych, którzy zginęli. Na wieży umieścimy tablicę upamiętniającą dwadzieścia dwie ofiary wybuchu. Naszych sąsiadów, przyjaciół. Najwięcej pretensji mają jednak właśnie rodziny tych, którzy zginęli. Też piszą listy. Piszą 0 skandalu tysiąclecia. Chodzi o to, że odbudowywać się będzie mieszkania tylko tych, którzy ocaleli. Jednak 1 spadkobiercy mają swoje racje, kiedy mówią: straciliśmy najbliższe nam osoby, dorobek ich całego życia i wspólne mienie. - Ale z drugiej strony - wyjaśnia prezes spółdzielni „Nasz Dom", Marek Uszpulewicz -chcemy im zapłacić tyle, ile otrzymamy sami, to znaczy tyle, ile wyniknie z podziału pieniędzy otrzymanych z URM, z Urzędu Miasta i z Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych. Natomiast uważamy, że nie mają moralnego prawa do pieniędzy z datków społecznych, czyli do sum z konta „Wieżowiec" i zebranych przez Radio Plus. Nie sądzę, by ludzie dawali pieniądze spadkobiercom. Nieszczęście polega na tym, że spadkobierców wspiera członek Zrządu Miasta, pan Kostecki. Dzwonię do Urzędu Miasta. Pan Kostecki jest chory. Stefan Gomowski wiedzi sufit tuż nad głową, a Jurek Kowalczyk czuje głuche tąpnięcie. Fot. Maciej Kostun Rzeczywiście, odczuwali pewne niedogodności, wypadły im szyby, zakurzyły się meble, wypaczyły futryny, pozrywały firanki, jednemu panu spadł barometr, ale żeby zaraz domagać się odszkodowania od tych, którzy stracili wszystko? Niektórzy oburzają się na sąsiadów, ale pani Helenka od razu ich broni, daje przykład Brzydkich mieszkań wprawdzie nie ma, ale wiadomo jak to wygląda w praktyce, jeden chce od ulicy, drugi wręcz przeciwnie, ktoś woli na parterze, a inny po wybuchu ma uraz do parteru, ktoś z kolei nie może wchodzić na czwarte piętro... Radomska karmiła kota. Dyskutowały o wadach i zaletach swoich ulubieńców. Dalej państwo Pstrokońscy... Na pierwszym pani Warmińska z córką, pani Jasińska, sympatyczna pani Irenka Henszke, potem ten pan, co kotły robił, o Jezu zapomniałam nazwiska. Pani Irena Walery: kto zrozumie bezdomnego? Ach, żeby już dom stanął -wzdycha Małgorzata, oglądając jakiś amerykański serial którego bohaterowie przechadzają się po przestronnych wnętrzach, a bohaterki toną w przepastnych sofach. 17 kwietnia 1995 roku. - Zrezygnowaliśmy już z wind, kafelków, nawet z podłóg - wyjaśnia Iza Machalska. -Jeśli mieszkanie będzie większe niż poprzednie, każdy dopłaci oczywiście różnicę z własnej kieszeni. Ale przecież nie można teraz budować nowego domu według standardów późnego Gomułki, czy wczesnego Gierka. Kto zrozumie bezdomnego? Kto wie, czym jest już mieszkanie w hotelu robotniczym w Nowym Porcie, ze wspólną kuchnią, wspólnymi łazienkami, w których na kabinach przyczepiono kartki z nazwiskami? Ale na tym nie koniec problemów. Teraz boją się, że pokłócą się między sobą, wkrótce bowiem będzie się dzielić mieszkania. Żeby było sprawiedliwie, postanowiono ciągnąć losy. Oczywiście w zależności od powierzchni mieszkania. Tylko parę osób będzie mogło sobie wybrać dowolne locum, a mianowicie Justynka Moroz, której rodzice i siostra zginęli w katastrofie, Paweł Pstrokoń-ski, który także stracił rodziców i państwo Żołędziewcy, rodzice Jarka. Reszta losuje. Fot. Maciej Kostun Mówi, że wieczorem nie uśnie, dopóki nie pomodli się za wszystkich, którzy zginęli w katastrofie. Jedzie piętrami. A więc jedynka, to Jarek Żołędziewski, potem pan Dawidowski z żoną i pani Radomska, taka inteligentna, czarująca starsza pani, z którą często rozmawiała, gdy wyprowadzała Maksia na spacer, a pani Fot. Maciej Kostun Opuszcza panią Marię Mielech, bo to ta, która pojechała na święta do córki i przeżyła. Drugie piętro to przesympatyczny pan Siegemueller, który stale polerował swego malucha i nigdy nie korzystał z windy, tylko zbiegał po schodach i śpiewał. Pani Próchniak, chora na serce, zawsze widać ją było w oknie, państwo Sporny, którzy też przeżyli, zatem ich opuszcza, potem pani Grażyn-ka Moroz, mama Justyny, jej mąż i siostrzenica - Paulina. Pani Moroz nie mieszkała zbyt długo w wieżowcu, ale była bardzo miła i wszyscy ją lubili. Też miała psa, spotykały się przed blokiem. Jeszcze w Wielką Sobotę, gdy pani Małgosia z Anią wracały z kościoła ze święconką, spotkały panią Moroz i Justynkę, także z koszyczkiem, pogwarzyły chwilę... Tak więc jedzie piętrami i na każym piętrze mówi: wieczny odpoczynek, racz im dać Panie... Na końcu dochodzi do pani Małgosi Borzymowej i państwa Paszkowskich, którzy rano schodzili z góry i zginęli pierwsi. Wieczny odpoczynek racz im dać Panie... - No, a co z Szachowskim? Za niego też się pani modli? -pytam. - Rzeczywiście z Szachow-skim miałam problem. Dochodziłam do jego mieszkania i nie wiedziałam, modlić się, czy nie. To przez niego to nasze nieszczęście. Ale wie pani, że jednak modlę się za niego, bo wydaje mi się, że on tego nie chciał, nie zdawał sobie sprawy. Może zamierzał wysadzić tylko własne mieszkanie? Więc i za Szachowskiego mówię: wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niech mu świeci na wieki wieków. On sam już w ręku sprawiedliwego Boga. Dom powinien być ładny. To ma być przecież pomnik dla tych, którzy zginęli. To stale wraca. Wraca na jawie. Wraca w snach. Czasem wydaje się, że to koszmar tylko, który zaraz minie, wystarczy złapać piętnastkę, pojechać w kierunku Oliwy, wysiąść przy skrzyżowaniu alei Wojska Polskiego z ulicą Wilka-Krzyżanowskie-go, dawniej Nowotki, wejść do domu, powiedzieć dzień dobry pani Henszke, która z pewnością będzie siedziała w oknie, uśmiechnąć się do pana Siege-muellera, który jak zwykle myje swój samochód, wjechać windą na piętro ... Rok mija od katastrofy, a Marek Uszpulewicz co noc budzi się zlany potem, a jego żona Małgosia widzi jak ściana się rozchodzi, zatem łapie małą Anię... Iza Machalska słyszy taki dźwięk jakby drzewo pękło. Pani Mazurowej z kolei -dzwoni w uszach straszna cisza. Pan Gomowski widzi sufit tuż nad głową, profesor Rocławski znowu stoi na balkonie szóstego piętra i płacze, Bożena zjeżdża z czwartego po kablówce, Jurek Kowalczyk czuje głuche tąpnięcie, a Stella ogląda się i widzi jak pani Małgosia Borzymowa i państwo Paszkowscy schodzą w dół... Nad ich głowami złota poświata. Bali się tegorocznej Wielkanocy. Pani Helenka Tomaszewska specjalnie pojechała na wczasy do Jastrzębiej Góry, bo sądziła, że tak będzie lepiej. Państwo Uszpulewiczowie wybrali się do kuzynów do Elbląga. Jedzą wielkanocne śniadanie, a tu kuzynka podaje barszcz w takiej samej wazie, jaką Małgosia miała kiedyś w domu, więc od razu coś ją chwyciło za gardło... - Co się stało? - zaniepokoiła się kuzynka - Waza - mamrocze Małgorzata. - Dam ci ją. Ale przecież w gruncie rzeczy nie chodzi wcale o wazę. - Co byś zabrała, gdybyś mogła na chwilę wrócić do naszego domu? - Czy ja wiem?- zastanawia się Małgosia i pokazuje, co uratowali: kawałek blaszanego zegara, który stał na regale, porcelanowego pieska, który teraz ma dla nich wartość zbliżoną do wazy z epoki Ming, aparat fotograficzny, kryształową przykrywkę do cukierniczki, wózek Ani i kilka kaset wideo. Oglądamy przyjęcie Marcina do pierwszej komunii. Widać pokój, fotel, dywan, kwiaty. Po prostu dom. Ich dom. - A pamiętasz, że przed świętami powiesiliśmy nowe firanki -przypomina Małgosia. - A pamiętasz, że jeszcze w ostatniej chwili założyłeś żyrandol, a pamiętasz... - No, więc co byś wzięła?- nie ustępuje Marek. - Nie wiem. Może sukienkę wieczorową? Ale nie mówmy o tym. Mam wyrzuty sumienia, że nawet o Maksiu wtedy zapomniałam. Całe szczęście, że on sam się pilnował i pędził za nami krok w krok. Pani Helenka Tomaszewska, którą strażacy wyciągnęli w koszuli, mimo że opierała się, bo była przekonana, iż to napad bandytów, którzy dla niepoznaki włożyli na głowy kaski, odzyskała swój kryształowy wazonik i popielniczkę oraz futrzaną kurtkę. Kurteczka była w takim stanie, że nie nadawała się do użytku, ale pani Helenie żal było się z nią roz-• stae >w \ęc -kerfeżank i zrobiły jej "?ż furtki dywanik przed łóżko. To był bardzo dobry pomysł, bo w pokoju od razu zrobiło się bardziej przytulnie. No 12 kwietnia 1996 750 LAT ELBLĄGA Str.7 Miasto które daje nadzieję... Z prezydentem Elbląga Witoldem Gintowt-Dziewałtowskim rozmawia Grażyna Gosk - Opozycja, czyli Elbląskie Forum Demokratyczne zanegowała celowość organizowania rozpoczętych właśnie obchodów 750-lecia nadania Elblągowi praw miejskich, określając iż nie są one na miarę czasów. Czasów „bezlitosnych dla kultury, oświaty, służby zdrowia"... - Moim zdaniem jest to data bardzo ważna dla życia każdego miasta. Przed nami 70-lecie nadania praw miejskich święciła Gdynia, a ostatnio swoje 5-lecie obchodziła Krynica - Jak ocenia pan kondycję finansową miasta? - Jest lepsza niż w roku ubiegłym. I oczywiście lepsza niż w roku 1994. Miasto zaczęło spłacać swoje zadłużenia. Zaczynamy wychodzić z zapaści finansowej praktycznie we wszystkich dziedzinach. Chociaż prawdą też jest, że potrzeby miejskie jeszcze przez wiele lat będą większe niż możliwości ich zaspokojenia. - Jak wiele lat? - Myślę, że co najmniej trzy... Ale z drugiej strony, je- Witold Gintowt-Dziewałtowski od prawie dwóch lat sprawuje funkcję prezydenta Fot. Piotr Kajmer Morska. Jestem przekonany, że byłoby o wiele więcej hałasu i kontrowersji, gdybyśmy nie zdecydowali się na organizowanie jubileuszu. - Władzom zarzuca się niepotrzebne szafowanie pieniędzmi... - Jest to argument tylko i wyłącznie propagandowy. Tego typu zarzuty mają charakter bardziej polityczny niż racjonalny. Dzięki obchodom miasto spotkało się ze szczodrobliwością darczyńców. Sponsorskie złotówki pozwolą na załatwienie wielu pilnych spraw miejskich. A ponadto każdy wydatek jest przemyślany, racjonalny i celowy. żeli jedno się zrobi, chciałoby się zrobić więcej. I tutaj pełnego spełnienia chyba się nie doczekamy. Czy robimy więcej niż dwa, trzy, cztery lata temu? To mogą jedynie ocenić mieszkańcy, ci wszyscy, którzy obserwują naszą działalność. - Czyli o wynik głosowania, podczas sesji absolutoryjnej, pan się nie martwi? - Wszystko się może zdarzyć... Ale mając na względzie osiągnięcia ubiegłego roku, i rada i zarząd mogą się czuć usatysfakcjonowani. A myślę, że również i mieszkańcy. - Zbliża się półmetek kadencji. Z jakich dokonań jest pan zadowolony? - Na przykład, w ochronie środowiska. Zaspokoiliśmy potrzeby miasta w zakresie składowania odpadów stałych. Jesteśmy przygotowani do modernizacji oczyszczalni ścieków. Dzięki wznowieniu budowy magistrali z miejscowości Szopy będziemy mieli w pełni zapewnione dostawy wody pitnej. Zbliża się fina! mediacji na temat sposobu modernizacji systemu ciepłowniczego w mieście. - Jakie najważniejsze wyzwania stawia pan przed sobą na najbliższe dwa lata? - Najważniejsze będzie na pewno doprowadzenie do zupełnego oddłużenia miasta. - Widzi pan szansę na zakończenie kadencji z zerowym kontem długu? - Pewna szansa jest. Niedawno zawarliśmy ugodę w sprawie spłaty zadłużenia ciepłowniczego, które w wyniku negocjacji spadło z kwoty ponad 200 mld starych złotych do okołolOO mld zł. To już jest wielki zysk dla miasta. - Dobiegają końca prace nad Strategią Rozwoju Miasta. Które zadania z niej wynikające są, według pana, najpilniejsze do wykonania? - Najpilniejszym zadaniem jest niewątpliwie rozstrzygnięcie kwestii związanych z ciepłownictwem. Trzeba zadecydować, jak przebiegać ma modernizacja systemu ciepłowniczego. Nie budzi wątpliwości, że modernizacja elektrociepłowni jest konieczna, bo jej park maszynowy jest leciwy, co może grozić awarią w najmniej pożądanym momencie. I teraz trzeba zadecydować, czy modernizować stare źródło ciepła, czy zbudować nowe. Wiemy już, że najprawdopodobniej zapadnie decyzja 0 wykorzystaniu turbin gazo-wo-parowych, co pozwoli odejść od wykorzystywania węgla jako paliwa. - Zbliża się długo oczekiwany przez elblążan termin otwarcia morskiego przejścia granicznego w Elblągu. Jak ocenia pan morskie szanse miasta? - Szanse Elbląga jako portu morskiego teraz są zupełnie inne niż w wiekach średnich. Miasto odsunęło się od morza, funkcjonuje inny system gospodarczy. Ponadto w naszym sąsiedztwie są dwa duże porty, które praktycznie wyczerpują oczekiwania gospodarki. Myślę o Gdyni i Gdańsku. Gdańsk 1 Gdynia zawsze będą portami bardziej znaczącymi niż Elbląg. Natomiast Elbląg ma swoje miejsce do wypełnienia jako port kabotażowy, port żeglugi przybrzeżnej, port, do którego wpływają statki mniejsze tonażem, pływające u wybrzeży Zalewu Wiślanego i Bałtyku. Myślę, że Elbląg jako port morski będzie zaspokajał pod- stawowe potrzeby przewozowe. Będzie też centrum ruchu turystycznego. Zalew wciąż jest wykorzystywany w bardzo niewielkim stopniu. Mam nadzieję, że we współdziałaniu z nowo powstałym Związkiem Gmin Nadzalewowych, do którego akces zgłosiły również gminy rosyjskie: Bałtijsk i Królewiec, znajdziemy taki sposób wykorzystania Zalewu Wiślanego, który spowoduje, że będzie to bardziej atrakcyjny akwen dla turystów i dla gospodarki również. - Pana poprzednik pozostawił po sobie miasteczko szkolne przy ul. Saperów. Pana kadencja najprawdopodobniej będzie kojarzona z przywróceniem Elblągowi centrum, modernizacją ul. 1 Maja... - Najbardziej istotne dla miasta jest to, z czym mieszkańcy mają najwięcej problemów. A jest to na pewno sfera komunikacji miejskiej i związana z nią konieczność naprawy i modernizacji dróg. Bardzo ważną sprawą jest porządkowanie przestrzenne miasta, poprawa stanu czystości i estetyki ulic, chodników, budynków. Są to może zadania mało efektowne, ale chyba najtrudniejsze do zrealizowania. Bardzo ważnym zadaniem jest poprawa stanu bezpieczeństwa publicznego. - Jesteście przygotowani do powołania straży? - Jest determinacja ze strony większości rady, mamy przychylność policji i chyba zdecydowane oczekiwania mieszkańców. - Z jakimi problemami zwracają się do pana bezpośrednio elblążanie podczas środowych przyjęć? - Te wizyty mają na celu załatwienie drobnych spraw obywateli, czasami nawet bardzo drobnych. - A czy wyłania się z nich jakiś problem ogólniejszy, na przykład niedostatek mieszkań? - Owszem, jest to częsty powód interwencji. Ale obecnie, za zaspokojenie swoich potrzeb mieszkaniowych praktycznie odpowiedzialni są sami mieszkańcy. Państwo, samorząd, mogą ich co najwyżej wspierać, co zresztą robimy i będziemy robić. Natomiast faktem jest, że będziemy chcieli realizować budownictwo komunalne, również o charakterze socjalnym. - Od czasu do czasu docierają do elblążan słuchy o iskrzeniu się na linii prezydent -przewodniczący Rady Miejskiej. Czy nie przeszkadza to panu w pracy? - To są raczej spory typu kompetencyjnego. Nie mają one wcale tak wielkiego znaczenia, jakie nadają im media, czy nawet plotka publiczna. Różnice zdań są naturalną rzeczą, staramy się je niwelować i myślę, że miasto nie powinno tego odczuwać. Owszem, w codziennej pracy trochę przeszkadzają, ale w ostatnim czasie zdarzają się coraz rzadziej. - Czy widzi pan, jakieś symptomy zagrożeń dla przyszłości miasta? - Zagrożeniem największym w każdej działalności jest brak kompetencji i umiejętności przewidywania zdarzeń. Staramy się - tak zresztą, jak deklarowałem to na samym początku - i od urzędników i od podporządkowanych nam firm egzekwować profesjonalizm, efektywność działania bez oceniania postaw światopoglądowych, czy politycznych. Ewentualne zagrożenia mogą wynikać jedynie z przyczyn zewnętrznych. Z wszystkimi zagrożeniami, jakie mogą na miejscu wystąpić, jesteśmy w stanie sobie poradzić. - W jakim stanie chciałby pan zostawić miasto swojemu następcy? - Przede wszystkim w takim stanie, z którego sam byłbym zadowolony. Chciałbym, żeby miał on świadomość, że przejmuje miasto zadbane i z przyszłością. Miasto, które nie ma długów, w którym firmy funkcjonują sprawnie, a mieszkańcy mają pewność, że dojadą tramwajem na czas, że zawsze będą mieć wodę w kranie i ciepło w mieszkaniach, że spokojnie mogą chodzić po ulicach. - Czego wszyscy powinniśmy sobie życzyć... Ale czy istnieje recepta na spełnienie owych życzeń? - Wciąż poszukujemy sposobów na skuteczną promocję miasta, na ściągnięcie do niego ludzi z kapitałem, którzy będą chcieli w Elblągu inwestować, tworząc nowe stanowiska pracy, powodując jednocześnie wzrost podatków odprowadzanych do kasy miejskiej. Tylko w ubiegłym roku w mieście przybyło około 4 tysięcy nowych miejsc pracy. To, że po elbląskich ulicach jeździ o wiele więcej pojazdów mechanicznych na 10 tysięcy mieszkańców niż w Gdańsku - to też chyba o czymś świadczy... A najważniejsze, że młodzi ludzie nie oczekują już niecierpliwie na osiągnięcie pełnoletności, żeby - w pogoni za karierą - wyjechać z miasta. Elblążanie zaczynają swoją przyszłość wiązać z Elblągiem. Zaczynają wierzyć, że jest to miasto, które daje nadzieję... Elblqg najważniejsze daty Około 880 roku n.e. anglosaski podróżnik Wulfstan odbywa podróż wzdłuż południowego wybrzeża Bałtyku. Wkrótce pojawia się jego relacja o Truso, w owym okresie największym ośrodku handlowym w tym rejonie, który wiele lat później zniknął. Miejsce jego lokalizacji pozostawało przez stulecia nieznane. Wszystko przemawia za tym, że odkryta w pobliżu Janowa osada jest właśnie owym legendarnym Truso. 1237 - po podbiciu terenów wokół jeziora Druzno (Pogezania) Krzyżacy zakładają na brzegu rzeki Elbląg warownię. Z biegiem czasu wokół zamku powstaje osada handlowa. Dała ona początek miastu. 1242 - na pierwszym, zachowanym dokumencie elbląskim widnieje koga, najbardziej popularny w owym czasie statek na Bałtyku. Nowością techniczną jest ster rufowy, który znacznie ułatwiał żeglugę. 1246 - Elbląg (stare miasto) uzyskuje prawa miejskie, w oparciu o prawo lubeckie, regulujące m.in. sprawy żeglugi, frachtu, dziedziczenia majątku. Zaczyna się szybki rozwój Elbląga, jako ważnego ośrodka portowego. 1463 - połączona flota gdańska i elbląska odnosi zwycięstwo nad flotą krzyżacką na Zalewie Wiślanym. 1466 - po pokoju toruńskim Elbląg stał się częścią Rzeczypospolitej, zyskał wiele przywilejów. 1571 - zwodowany został kadłub galeonu „Smok". Okręt ten miał być zaczątkiem silnej wojennej floty Rzeczypospolitej, jednak z planów tych zrezygnowano po śmierci króla Zygmunta Augusta. Kadłub przez wiele lat tkwił w porcie po czym zatonął. 1583- 1628 - w Elblągu działa angielska Kompania Wschodnia. Całość handlu z Anglią dokonuje się przez port w Elblągu. Następuje znaczny wzrost przeładunków a także kolejna faza rozwoju miasta. 1766 - pojawia się projekt przekopania Mierzei Wiślanej po to, by uniezależnić się od Piławy, gdzie pobierano wysokie cła od statków przechodzących przez Cieśninę Pilawską i płynących z i do Elbląga. 1877 - Ferdynand Schichau buduje pierwszy torpedowiec. Do 1945 roku w stoczni w Elblągu powstało 1021 okrętów, w tym 514 torpedowców i 494 okręty podwodne. Najbardziej udaną konstrukcją były wtedy torpedowce, które zasiliły floty wielu państw m.in. Niemiec, Rosji, Au-stro-Węgier, Włoch a nawet odległej Brazylii, Chin i Japonii. 1945 - traktat polsko-rosyjski zamyka w praktyce drogę Elblągowi na Bałtyk. Dyktat b. ZSRR i obecność potężnej bazy Floty Bałtyckiej w Bałtijsku sprawia, że elbląski port zamiera, miasto odwraca się z konieczności od morza. 1949 - w Zamechu wykonano pierszą śrubę napędową - do ss. „Sołdek". 1992 - Elbląg jest po raz pierwszy gospodarzem ogólnopolskich Dni Morza. Zaczynają się starania (zakończone sukcesem) o ustanowienie granic portu, unormowanie spraw żeglugi na Zalewie Wiślanym, ustanowienie oficjalnego przejścia morskiego w Elblągu itp. Z każdym rokiem rosną obroty elbląskiego portu. 1996, kwiecień - zaczynają się obchody 750-lecia nadania Elblągowi praw miejskich. W maju spodziewane jest oficjalne otwarcie nowego przejścia morskiego - w Elblągu, zaś w czerwcu czekają miasto kolejne atrakcje związane z obchodami Dni Elbląga. Ola Korszuń, grająca na gitarze wiośnie na bulwarze Zygmunta Augusta i jej koleżanki z III 10 nie wiedzą jeszcze, czy zwiążą swoje zawodowe losy z Elblągiem. Fot. Piotr Kajmer JAK KUPIĆ SAMOCHOD? POZIOMO: 7. Minimalne raty, żadnych odsetek i żadnej wielkiej gotówki - samochód dla każdego Alumo Tak kupisz na raty INFORMACJE: - autoryzowani dealerzy Fiat Auto Poland - Centra Informacji i Sprzedaży AUTOTAK: » Gdańsk - Oliwa - ul. Grunwaldzka 489, tel. 523031 • Gdańsk-Wrzeszcz D.T. NEPTUN, ul. Grunwaldzka 107/109, tel. 410065 ► Gdańsk - TEATR WYBRZEŻE, ul. Św. Ducha 2, tel. 317021 » Gdynia - HALA TARGOWA, ul. Wójta Radtkego 36/40 • Gdynia - D.H. Chylonia, ul. Gniewska 21 • Gdynia - Salon Motoryzacyjny, ul. Zwycięstwa 16, tel. 221887 • Gdynia - Centrum Handlowe EUROMARKET, ul. Nowowiczlińska 35 > Elbląg - AUTO - TOP, ul. Giermków 5, tel. 326 160 • Tczew D.H. RETMAN, ul. Wojska Polskiego 22, tel. 314046 • Kwidzyn - Centrum Handlowe, ul. Piłsudskiego 45, tel. 2236 w. 225 A S> & Str.! WEEKEND! KULTURĄ 12 kwietnia 1996 KINA GDAŃSK, Neptun ul. Długa: Toy Story, b/o, USA (dubbing), g. 9, 10.45, 12.30, 14.15, 16; Zostawić Las Vegas, USA, 15 1., g. 18; Dead Man Walking - Przed egzekucją, USA, 151., g. 20 Kameralne, ul. Długa: Za wszelką cenę, USA, 15 1., g. 15.30; Przed egzekucją, USA, 15 1., g. 17.30; VIII Ogóln. Konkurs Wiedzy o Filmie (impreza zamknięta), g. 20 Helikon, ul. Długa: Wrzeciono czasu, pol., 15 1., g. 16.30; Za wszelką cenę, USA, 15 1., g. 18.30 i 20.30 Żak, Wały Jagiellońskie: Siedem, USA, 18 1., g. 15.45 i 20; Delikatessen, Franm, 15 l.,g. 18.10 Znicz, (ul. Szymanowskiego): Słodko-gorzki, pol., 15 1., g. 16 i 18; Koniec niewinności, USA, 15 1., g. 20 Zawisza (ul. Słowackiego 3): Pocohontas, b/o, USA, g. 14; Babe-świnka z klasą, b/o, USA, g. 15.30 i 17; Girl Guide, pol., 12 1., g. 18.30; Pulp Fiction, USA, 151., g. 20 Bajka, ul. Jaśkowa Dolina: Łabędzia księżniczka, USA, b/o (dubbing), g. 16; Czekając na miłość, USA, 15 1., g. 17.45; Całkowite zaćmienie, Francja-W.Brytania, 15 l.,g. 20 SOPOT, Bałtyk, ul. Boh. Monte Cassino 30: Toy Story, b/o, USA (dubbing), g. 15 i 16.30; Słodko-gorzki, pol., 15 l.,g. 18 i 20 Polonia, ul. Boh. Monte Cassino 55: Dzieje mistrza Twardowskiego, pol., b/o, g. 15.30; Toy Story, USA, b/o (dubbing), g. 17.30; Nixon, USA, 15 1-, g. 19 GDYNIA, Warszawa, ul. Świętojańska: Toy Story, b/o, USA (dubbing), g. 10, 12, 14, 16; Zostawić Las Vegas, USA, 15 1., g. 18 i 20 Goplana, Skwer Kościuszki: Słodko-gorzki, pol., 15 1., g. 15.30; Undergraund, fr-jug-niem, 15 1., g. 15.30; Otello, ang. 15 1., g. 18.30; Czysta gra, USA, 15 l.,g. 20.30 GRABÓWEK, Fala: Babe-świnka z klasą, b/o, USA, g. 15.30; Waleczne serca, USA, 15 l.,g. 17 WEJHEROWO, Swit: Girl Guide, pol., 15 1., g. 17; Spacer w chmurach, USA, 15 l.,g. 19 PUCK, Mewa: Tajna broń, USA, 15 1.; Ksiądz, ang. 181. PRUSZCZ GD., Ikar (Powstańców Warszawy): Goldeneye, USA, 15 1., g. 18 i 20 Krakus: Ace Ventura - zew natury, USA. 121., g. 16.30 i 18.30 KOŚCIERZYNA, Rusałka: Power Rangers (dubbing), b/o, USA, g. 17; Ojciec narzeczonej II, USA, 121., g. 17 TCZEW, Wisła: Pestka, pol., 15 1., g. 16; Farinelli, Belgia, 15 1., g. 17.45; Rozważna i romantyczna, USA/ang., 15 l.,g. 20 STAROGARD GD., Sputnik: Młodzi gniewni, USA, 15 1., g. 16 i 18; Czysta gra, USA, 181., g. 20 ELBLĄG. Światowit: Młodzi gniewni, USA, 121.,g. 16 i 18 Syrena: Mortal Kombat, USA, 12 1., g. 16; Don Juand de Marco, USA, 15 l.,g. 18 i 20 KWIDZYN, Kinoteatr: Jumanji, USA, b/o, g. 17; Kasyn, USA, 18 1., g-19 MALBORK, Klubowe: TKasyno, USA, 181.,g. 19 NOWY DWÓR GDAŃSKI, Żuławy: Zabójca, USA, 151., g. 18 IDF zastrzega sobie możliwość zmiany repertuaru „Zostawić Las Vegas' Amerykański film obyczajowy w reżyserii Mike'a Figgisa z Nicolasem Cage w roli głównej. Cage gra zwolnionego z pracy scenarzystę - alkoholika, który w Las Vegas, gdzie bary są czynne przez całą dobę, postanawia zapić się na śmierć. Za tę rolę Cage otrzymał Oscara. Na film zapraszają w niedzielę kina „Neptun" w Gdańsku i „Warszawa" w Gdyni. Do obu mamy po dwa podwójne zaproszenia. Bilety do „Warszawy" czekają dziś w godz. 9 -15 w naszym gdyńskim oddziale przy ul. Świętojańskiej 141. W sprawić biletów do „Neptuna" dzwonimy dziś w godz. 11 - 11.15 pod nr 31-35-66. „Przed egzekucją // Tim Robbins przeniósł na ekran prawdziwą historię opisaną przez siostrę Helenę Prejean (gra .ją Susan Sarandon). Korespondowała ona z więźniami, dodając im otuchy i nakłaniając do żalu za popełnione winy. Skazany na śmierć poprosił ją przed egzekucją o duchową opiekę. W więzieniu siostra próbowała go skłonić do refleksji nad nieuchronnością kary. Film wyświetla w niedzielę kino „Neptun" w Gdańsku. Dwa podwójne zaproszenia czekają w naszym Biurze Konkursów. Dziś w godz. 11-11.15 trzeba się tam zgłosić telefonicznie: 31-35-66. Nixon" 01iver Stone reżyserował, An-thony Hopkins wystąpił w tytułowej roli, a film jest opowieścią o karierze i upadku 37. prezydenta USA. Wyświetla go sopockie kino „Polonia", do którego na niedzielę mamy jedno podwójne zaproszenie. Czeka ono dziś w godz. 9 -15 w naszym sopockim oddziale przy ul. Kościuszki 61. „Toy story" Pierwszy w historii kina pełnometrażowy film animowany zrealizowany w całości techniką komputerową. Powstał w wytwórni Walta Disneya i stał się filmową sensacją. Opowiada o świecie zabawek, które pod nieobecność ludzi żyją,swoim życiem. A wśród zabawek, podobnie jak w każdej społeczności, obowiązuje hierarchia. Czy zatem kowboj, który dotychczas był najważniejszy, ustąpi miejsca kosmonaucie? Reżyserował John Lasseter. W niedzielę film zobaczyć można w kinach: „Polonia" i „Bałtyk" w Sopocie oraz „Warszawa" w Gdyni. Do „Polonii"mamy jedno dwuosobowe, a do „Bałtyku" mamy dwa podwójne zaproszenia, które dziś w godz. 9-15 można odebrać w sopockim oddziale naszej redakcji przy ul. Kościuszki 61. Jedno dwuosobowe zaproszenie do „Warszawy" czeka w tym samym czasie w oddziale „Dziennika" w Gdyni przy ul. Świętojańskiej 141. ,Czekając na miłość" Dramat obyczajowy, reżyserski debiut Foresta Whitakera, adaptacja powieści Terry McMillan. Historia czterech przyjaciółek, ciemnoskórych kobiet - inteligentnych, zaradnych, dobrze radzących sobie w życiu zawodowym, lecz niespełnionych w miłości. Filmowa narracja dobrze łączy powagę z humorem, a cała opowieść ma psychologiczną i obyczajową wiarygodność. W rolach głównych: Whitney Houston, Angela Bassett, Loretta Devine i Lela Rochon. Do kina „Bajka" we Wrzeszczu mamy na niedzielę po jednym podwójnym zaproszeniu na „Czekając na miłość" i na „Całkowite zaćmienie" Agnieszki Holland. Do „Znicza" - trzy podwójne wejściówki na „Słodko gorzki" Władysława Pasikowskiego. W sprawie biletów dzwonimy dziś w godz. 11 -11.15 do naszego Biura Konkursów, tel. 31-35-66. ff Carrington ff Brytyjski film psy-chologiczno-obyczajo-wy w rei. Christophe-ra Hamptona, na podstawie biografii Lytfo-na Stracheya pióra Michaela Holroyda. W rolach głównych: Emma Thompson i Jonathan Pryce. Cała ta historia mogłaby się wydać nazbyt fantastyczna i nieprawdopodobna, gdyby nie zdarzyła się naprawdę. Po prostu raz jeszcze okazało się, że samo życie pisuje czasem niezwykłe i wprost niewiarygodne scenariusze. A związek malarki Dory Carrington z pisarzem Lyttonem Stracheyem wydawał się równie zagadkowy i niepojęty kilkadziesiąt lat temu jak i obecnie. Kiedy się poznali, on miał trzydzieści parę lat, mnóstwo zdrowotnych przypadłości i uważał się już za starego człowieka. Zwróciła jego uwagę chłopięcym wyglądem. Strachey bowiem lubił chłopców, był homoseksualistą. Dora wiedziała o tym, a jednak postanowiła z nim zamieszkać. Nie z litości, nie z romantycz- nych pobudek, lecz z... miłości. Ten dziwny związek trwał lat kilkanaście aż do śmierci Stracheya. I choć w tym czasie ona miała męża i kilku kochanków, a on - młodych i urodziwych przyjaciół, oboje uważali wspólne lata za szczęśliwe i najpiękniejsze. Sfera uczuć i skomplikowanych niekiedy relacji między ludźmi jest tą dziedziną, w której nierzadko racjonalizm musi kapitulować. Przypadku Dory Carrington i Stracheya też nie da się logicznie wytłumaczyć. Kobieta świadomie decydująca się na związek z kimś odrzucającym właśnie jej kobiecość, wybierająca wynikające z tej nieakceptacji upokorzenie, pozostaje zagadką. Dodajmy -piękna kobieta - bo Dora była urodziwa, mężczyźni zabiegali 0 jej względy, a ona nie była na to obojętna. Mogła odejść, mogła urodzić dziecko. Nie chciała go, bo nie było dzieckiem Lyttona... Współczesny psycholog, seksuolog i socjolog poddałby historię Dory Carrington analizie i być może doszedłby przyczyn jej zachowań i wyborów. Twórców filmu opowiadającego w kilku „rozdziałach" historię jej związku z Lyttonem, nie interesowały jednak przyczyny. Wprawdzie znakomicie rozegrali „prolog", odmalowując środowiskowe presje i kontrast między Markiem, pełnym temperamentu adoratorem Dory, a statecznym, dającym poczucie bezpieczeństwa Lyttonem, ale niczego nie usiłowali objaśniać ani usprawiedliwiać. Najwyraźniej zafascynowała ich sama historia i osobowość bohaterów. Nie sądzę bowiem, by sięgając po dzieje Carrington 1 Stracheya, ulegli filmowej modzie na tematykę związaną z homoseksualizmem. Subtel- ność, z jaką potraktowali na ekranie te wątki, każe przypuszczać, że nie tu dostrzegli atrakcyjność i nie tym zamierzali epatować. „Carrington" to przede wszystkim film psychologiczny, wpisany w piękne i wspaniale fotografowane pejzaże angielskiej wsi. W tej scenerii, z dala od wojennego zgiełku (film zaczyna się w latach I wojny światowej, kończy na początku lat 30.) i świata żyje dwoje ludzi na swój sposób wiernych sobie aż do śmierci, na swój sposób wobec siebie lojalnych i wzajemnie się szanujących, oddanych sobie tak jak prawdziwi przyjaciele. Bez wątpienia pełniejsza i pod każdym względem ciekawsza wydaje się Dora Carrington, doskonale zagrana przez Emmę Thompson. To jej kreacja czyni z bohaterki nie tylko postać niekonwencjonalną i zagadkową, lecz także tragiczną w wyrzeczeniu się tego, czego nie może dać jej wybrany mężczyzna, a czego ona, mimo wszystko, cały czas pragnie. To dzięki Emmie Thompson „Carrington" nie jest opowieścią o dwojgu takich, którzy kochali „inaczej", ale wielowarstwowym filmem o odcieniach i barwach uczuć, o samotności we dwoje, odpowiedzialności i oddaniu. Jonathan Pryce w roli Stracheya nie wnosi takiej wielowymiarowości - Lytton w jego interpretacji wydaje się niekiedy tuzinko-wym, wygodnickim mężczyzną, któremu obecność Dory jest po prostu na rękę. Swoje uczucia wyjawi dopiero na łożu śmierci. Anna Jęsiak GDAŃSK: Wybrzeże, Scena duża (Targ Węglowy): pt, sob. i niedz.: Woyzeck, g. 19 Scena mała (ul. Kołodziejska 4): pt., sob. i niedz.: Taniec śmierci, g. 18 Miniatura (ul. Grunwaldzka 16): pt. Cudowna Lampa Aladyna, g. 10; Fernando, g. 12; sob. Fernando, g. 13; niedz. Cudowna Lampa Aladyna, g. 12 (przedstawienie zamknięte) SOPOT, Kameralny (ul. Boh. Monte Cassino): Chłopcy, sob. g. 11, niedz. g. 16 GDYNIA: Miejski (ul. Bema 26): pt. Ferdydurke, g. 18; SAX CLUB - Jan Ptaszyn Wróblewski, g. 21; sob. Nie przerywajcie zabawy, g. 20; niedz. Bawimy się w teatr, g. 12 Muzyczny, Scena duża (pl. Grunwaldzki 1): pt. Czarodziej z Krainy Oz, g. 11 Scena kameralna: pt. Małpa, g. 18; sob. i niedz. Chodnik, g. 18 ELBLĄG, Dramatyczny: przerwa W Pałacu Opałów W niedzielę o godz. 12 w Sali Muzycznej Pałacu Opatów w Oliwie kolejny koncert dla dzieci i rodziców nosić będzie tytuł „Przez okulary pana Stanisława". O muzyce i życiu Stanisława Moniuszki opowie Barbara Żurowska-Sutt. W programie zaśpiewają: Aleksandra Kucharska-Szefler i Wojciech Lewandowski, na fortepianie akompaniować będzie Barbara Stefaniuk-Nowic-ka. Polskie tańce narodowe -poloneza, mazura i krakowiaka zaprezentują tancerze odziani w piękne stroje staropolskie. Oczywiście nie zabraknie Baj- (K.K.) Nq scenach Teatru „Wybrzeże" Od Strindberga po Grochowiaka Wanda Neumann i Florian Staniewski w „ Tańcu śmierci". ajnowsza pozycja w repertuarze Teatru „Wybrzeże" to „Taniec śmierci" Augusta Strindberga w reżyserii Adama Orzechowskiego. Jest to dramat ludzkich namiętności, porażające studium wzajemnej nienawiści małżeńskiej pary, która przeżyła ze sobą 25 lat. Po dawnej fascynacji nic nie zostało, uczucia i życzliwość wypaliły się zupełnie. Teraz, po latach, nie wiadomo nawet, czy w ogóle kiedyś były. Edgar (Andrzej Nowiński) i Alicja (Wanda Neumann) prześcigają się we wzajemnym zadręczaniu i jest to stały rytuał ich samotnego życia. Odwiedziny kuzyna, Kurta (Florian Staniewski), a także fatalne samopoczucie Edgara, ukrywającego prawdę o swym zdrowiu, ale świadomego zbliżającej się śmierci, zmieniają tę sytuację. Edgar podejmuje okrutną grę, w której manipuluje dwojgiem pozostałych osób, prowokując obnażenie prawdziwych uczuć i pragnień. Tę. sztukę obejrzeć można na Małej Scenie im. Stanisława Hebanowskiego w Gdańsku. Na scenę dużą wrócił natomiast dramat Georga Buchnera pt. „Woyzeck", w którym też w centrum uwagi znalazł się człowiek i mroczne Fot. Ewa Grabowska-Sadlowska strony jego psychiki. Tytułowy bohater, wojskowy fryzjer Woyzeck, zabija swoją przyjaciółkę i matkę swego dziecka. Ten autentyczny wypadek, odnotowany w kronikach kryminalnych w pierwszej połowie minionego stulecia, stał się dla Buchnera pretekstem do rozważań o nieuchronności ludzkiego losu i naszych czynów determinowanych przez cechy osobowości oraz okoliczności zewnętrzne. Sztukę reżyserował Rudolf Zioło, scenografię projektował Andrzej Witkowski (otrzymał za nią nagrodę teatralną wojewody gdańskiego), a w roli tytułowej wystąpił Mariusz Saniternik. Do Sopotu, do Teatru Kameralnego, warto natomiast zajrzeć z powodu „Chłopców" Stanisława Grochowiaka. Tekst pochodzi wprawdzie sprzed lat 30., ale jest znakomity - błyskotliwy i psychologicznie prawdziwy. O sprawach smutnych, takich jak przemijanie i starość traktuje z ciepłym humorem. Reżyserowała to przedstawienie Barbara Sass, a na scenie oglądamy plejadę gdańskich aktorów. (A.J.) Dziś w PFB Medyceusz Roku po raz pierwszy Dziś o godz. 19 w sali Państwowej Filharmonii Bałtyckiej odbędzie się pierwszy koncert pn. „Medyceusz Roku", w którym zaśpiewają znakomici gdańscy soliści: Boiena Ha-rasimowicz-Haas (sopran), Piotr Kusiewicz (tenor), Dariusz Paradowski (sopranista) i Leszek Skrla (baryton). Grać będzie Orkiestra Państwowej Filharmonii Bałtyckiej, wystąpią chóry: Akademii Muzycznej, Akademii Medycznej, Uniwersytetu Gdańskiego i „Lege Artis". Całość poprowadzi Marcin Tomczak. W programie znajdą się utwory syfonicz-ne i arie z oper W. A. Mozarta oraz „Carmina bu-rana" C. Orffa. Całkowity dochód z koncertu przeznaczony będzie na pomoc studentom Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku, w ich starcie do dojrzałego życia zawodowego. Między innymi zgromadzony fundusz pomoże najbardziej uzdolnionym wyjechać na krajowe i zagraniczne kursy, konkursy, stypendia itp. Podczas koncertu wyłoniony zostanie najhojniejszy sponsor, który otrzyma tytuł „Me-dyceusza Roku". Nagrodą specjalną, oprócz dyplomu honorowego, będzie koncert w wykonaniu jednego z wybitnych studentów akademii w domu prywatnym, lub siedzibie firmy. Wszyscy ofiarodawcy, którzy wykupując dwuosobo- we zaproszenia, wpłacili na konto uczelni co najmniej 100 nowych (jeden milion starych) złotych, otrzymają tytuły Me-dyceuszy i uwiecznieni zostaną na wspólnej fotografii, która, z imienną listą zamieszczona zostanie w poniedziałkowym wydaniu „Dziennika Bałtyckiego". Przed i w przerwie koncertu można będzie m in. własnoręcznie wybić pamiątkowy medal i wziąć udział w aukcji pamiątkowych przedmiotów nadesłanych przez Stefanię Toczyską i Konstantego Andrzeja Kulkę. Organizatorami koncertu są: Lions Club Gdańsk Neptun, Akademia Muzyczna im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku, Państwowa Filharmonia Bałtycka i Państwowa Opera Bałtycka. Patronat prasowy sprawuje „Dziennik Bałtycki". Katarzyna Korczak W Sax-Clubie w Gdyni Ptaszyn Wróblewski Dziś o godz. 21 w Sax-Clubie w Teatrze Muzycznym przy ul. Bema 26 w Gdyni wystąpi wybitny polski muzyk jazzowy, Jan Ptaszyn Wróblewski, który obchodzi w tym roku jubileusz 40-le-cia pracy artystycznej. Artyście dziś towarzyszą Cezary Paciorek (fortepian), „Olo" Walicki (gitara basowa) i Jacek Olter (perkusja). Jan Ptaszyn Wróblewski urodził się w Kaliszu. Uczył się gry na fortepianie, klarnecie, saksofonach - tenorowym i barytonowym. Jako dwudziestoletni muzyk zagrał w słynnym sekstecie Krzysztofa Komedy na historycznym I Festiwalu Muzyki Jazzowej w Sopocie w 1956 roku. Dwa lata później został wybrany do Międzynarodowej Orkiestry Jazzowej, z którą jako pierwszy Polak wystąpił w USA na festiwalu Jazzowym w Newport. Był liderem znaczących dla rozwuju polskiego jazzu zespołów: Jazz Belivers, Main-stream, Polish Jazz Quartet, Studio Jazzowe Polskiego Radia, czy ostatnio Made in Po-land. Od 40 lat zwycięża w ankietach czasopism jazzowych zarówno jako instrumentalista, jak i kompozytor oraz aranżer. Uczestniczy we wszystkich festiwalach jazzowych na świecie. Prowadzi popularną audycję radiową „Trzy kwadranse jazzu", propaguje jazz w programach telewizyjnych. Chętnie grywa z młodymi muzyka- (KI.) W Klubie „Tornado" Deep Purple Led Zeppelin i inni... Dziś o godz. 19 w Klubie „Tornado" przy al. Zjednoczenia 2 (Skwer Kościuszki) w Gdyni rozpocznie się kon-cert-jam z udziałem trójmiejskich zespołów, które grać będą własne interpretacje piosenek granych w latach 60. i 70. przez Deep Purple, Led Zeppelin i in. Impreza zainauguruje serię spotkań trójmiejskich grup muzycznych pod wspólnym hasłem „Classic rock party". (KI.) Pierwszych dziesięć osób, które zgłoszą się dzisiaj po godz. 10.30 do naszego oddziału w Gdyni przy ul. Starowiejskiej 17 otrzyma bezpłatne dwuosobowe zaproszenia na koncert. MUZEA i WYSTAWY GDAŃSK: Narodowe, ul. Toruńska - Czynne niedz., śr., czw., pt., sob. w g. 9-15; wt. w g. 10-16; Narodowe (Pałac Opatów w Oliwie, ul. Cystersów 15): Galeria stała: Polska Sztuka Współczesna; Czasowa: Zdzisław Beksiński - Obrazy z lat 1983-1994; Teatr na Wybrzeżu gdańskim w latach 1945-49; Salon Mistrzów - Jerzy Panek - drzeworyt; Polskie szkło unikatowe; Salon Karykatury - Jan Solka - rysunek; Galeria Promocyjna - Maria Diduch -malarstwo. Czynne wt.-sob. 9-16, niedz. 10-16; Archeologiczne, wystawa stała: Pradzieje Pomorza Gdańskiego; czasowa: Magia bursztynu. Schorzenia ludności w pradziejach; numizmatyczna: Jubileuszowe medale miasta Gdyni. Czynne wt., czw., pt. w g. 9-16; śr. 10-17; sob. i niedz. 10-16; Poczty i Telekomunikacji, pon.-pt. g. 10-16; sob. i niedz. 10.30-14; we wtorki nieczynne; Etnograficzne w Oliwie: „Dawne rybołówstwo ludowe Pomorza Wschodniego"; „Łowiectwo wczoraj i dziś"; czynne wt.-niedz. 9-15; Muzeum Historii Miasta Gdańska - Ratusz Głównego Miasta - wystawa „Grenlandia dzisiaj". Czynne wt., śr., czw., sob. 10-16; niedz. 11-16; Centralne Muzeum Morskie i jego oddziały - Żuraw, budynek „B", sta-tek-muzeum „Sołdek", wt.-pt. g. 9.30-16; sob.-niedz. 10-16 GDYNIA: Marynarki Wojennej (bulwar Nadmorski), g. 10-16; Oceanograficzne i Akwarium Morskie (al. Zjednoczenia 1), codz. g. 10-17; Dar Pomorza, g. 10-16; Muzeum Miasta Gdyni, Pawilon Wystawowy, ul. Waszyngtona 21 - Wystawa stała: Morski rodowód Gdyni; wystawa czasowa: Dawne na nowo odkrywane. Tatczezna. Czynne g. 11-17, oprócz pon.; Domek Abrahama, ul. Starowiejska 30: „Antoni Abraham -Gdynia-wieś". Czynna w g. 11-17 codz. oprócz pon. BĘDOMIN. Hymnu Narodowego, wt.-sob. w. g. 9-15; niedz. 10-15 TCZEW. Wisły, codz. w g. 10-16; czw. 10-18 PELPLIN. Muzeum Diecezjalne, ul. Ks. Biskupa Dominika 11, czynne wt.-sob. wg. 11-16, w niedz. 10-17. PUCK. Ziemi Puckiej, codz. wg. 9-15, wt. nieczynne, sob., niedz. g. 9-13 WDZYDZE: Park Etnograficzny, czynne wt.-niedz. w g. 10-15 WIELE. Ziemi Zaborskiej, w g. 9-16 HEL. Rybołówstwa, w g. 9-16 GNIEW. Muzeum Archeologiczne. Zamek, w g. 10-17 (oprócz pon.) STAROGARD. Ziemi Kociewskiej, pon.-pt. w g. 10-15, niedz. 10-14 ELBLĄG. Państwowe, bulwar Zygmunta Augusta.. Nim powstał Elbląg. Dzieje Elbląga 1237-1947. Elbląskie rzemiosło artystyczne XVII-XIX wiek. Sztuka sakralna Elbląga i okolic. Traso i Elbląg - archeologia olśniewa, wt.-sob. w g. 8-16, niedz. wg. 10-16 (kasa dog. 15) KWIDZYN. Zamkowe, ul. Katedralna 1. Wystawy: Współczesna sztuka ludowa. Exlibris współczesny, czynne wt.-niedz. g. 9-15 MALBORK. Zamkowe, ul. Hibnera 17. Wystawy: Rzeźba sakralna. Bursztyn, w g. 9-15 (oprócz pon.), tereny zamkowe do g. 16 (kasy w g. 9-14.30) FROMBORK. M. Kopernika. Wystawy: Frombork w zabytkach kultury materialnej. Dawne mapy i atlasy. Kopernik - biograficzna. Gabinet uczonego doby renesansu. Kontynuacja myśli Kopernika. Historia medycyny. Katedra - pon., wt., sob. w g. 9-16, Pałac - wt., sob., niedz. w g. 9-16, Wieża - pon., wt., sob., niedz. w g. 9-16; Szpital Św. Ducha, wt., sob. w g. 9-16 (Kasa gł. w g. 9-15.30) SZTUTOWO. Muzeum Stutthof, w g. 8-15 NOWY DWÓR GDAŃSKI, Muzeum Żuławskie, ul. Kopernika 17, czynne codz. wg. 13-18 WYSTAWY GDAŃSK: Zeidler Art Gallery, ul. Długa 81 - stała kolekcja dzieł sztuki dawnej polskiego i europejskiego kręgu kulturowego. ul. Ogarna 65 - kolekcja grafiki, rysunku, plakatu oraz antykwariat. Galerie czynne g. 11-18, sob. 11-15, niedz. nieczynne Galeria Glaza-Expo-Design (Długi Targ 20/21): porcelana Rosenthal, malarstwo, grafika, rysunek, pastela, akwarela, biżuteria srebrna. Czynna codz. w g. 10-18 Galeria Sztuki - „Sień Biała" (ul. Długi Targ 36) - grafika z cyklu „Adam i Ewa" Elżbiety Kowalskiej-Matuszewskiej. Wystawa czynna codz. (oprócz niedziel) w g. 12-18 Gdańska Galeria Fotografii (ul. Grobla I róg św. Ducha): Przegląd współczesnych fotografii Gdańska -wybór prac. Czynne: wt-pt g. 11-17 z przerwą 13.30-14, sob i niedz. 11-16 Nadbałtyckie Centrum Kultury, Dom Aukcyjny - Ratusz Staromiejski (ul. Korzenna 33/35) - Stała kolekcja malarstwa i grafiki, meble, zegary, rzemiosło artystyczne oraz wydawnictwa artystyczne. Czynne codz. g. 11-19, sob. g. 11-15 Galeria „Za Murami" (ul. Ogarna 27/28). Czynna codz. w g. 12-17 Autorska Galeria Rzeźby, Gdańsk, ul. Pomorska 68 d - Wystawa retrospektywna Józefa Sarnowskiego. Czynna wt.-sob. g. 12-17 Zabytkowa Kuźnia Wodna nad Potokiem Oliwskim (Oliwa, ul. Bytow-ska la). Czynna g. 10-15 SOPOT: Galeria „Triada" (Boh. Monte Cassino 36) - wystawa zbiorowa twórców Wybrzeża: malarstwo, grafika, ceramika, rzeźba, unikatowa biżuteria artystyczna. Czynna pon.-pt. g. 11-18; sob. 11-16 Państwowa Galeria Sztuki (ul. Powstańców Warszawy 2-6): Zygmunt Karolak. Czynna będzie codz. w g. 11-18 (oprócz pon.) 12 kwietnia 1996 Str.9 TV TV TV T V 6.00 Kawa czy herbata? 7.45 V.I.P. - rozmowa Jedynki 8.00 „Moda na sukces" [210] 8.30 Bractwo przygody i zabawy 9.00 Wiadomości 9.10 Mama i ja 9.25 Domowe przedszkole 10.00 „Star Trek - stacja kosmiczna" 10.45 Muzyczna Jedynka 11.00 Zrób to tak jak my 11.15 Małe spojrzenie - Płeć 11.30 U siebie 12.00 Wiadomości 12.10 Agrobiznes 12.15 Magazyn Notowań 12.45 Czas przeszły i dokonany 13.05 Twórcze szkoły 13.25 Wiedzieć znaczy żyć - Brak bezpiecznej odległości między 16 13.30 Teleplastikon 13.50 Nowa matura - Nauczyciele -współtwórcy nowej matury 14.05 Tu jest ojczyzna 14.25 Jeśli nie Oxford, to co? 14.35 Sekswizja - Seks ograniczony 14.50 Program dnia 15.00 Muzyczna Jedynka - audiotele 070055670-699 15.30 „Moda na sukces" [210] 16.00 1625 16.50 17.00 17.20 17.30 17.45 18.05 18.50 19.00 19.30 Dla młodych widzów - Fronda - Sekty Dla dzieci: Ciuchcia Kalendarium XX wieku Teleexpress „Tata, a Marcin powiedział." Goniec - tygodnik kulturalny Antena Randka w ciemno - zabawa ąuizowa Co by tu jeszcze - przeboje kabaretów Wieczorynka Wiadomości 20.10 21.45 22.05 22.25 23.05 23.20 1.25 1.45 „W złym towarzystwie" /Bad Company/ - film fab. prod. USA/1989 r. / reż. R. Benton, wyk. Jeff Bridges, Barry Brown, Jim Davis Puls dnia WC Kwadrans MdM, czyli Mann do Materny, Materna do Manna Wiadomości Około północy - program Marcina Kydryńskiego ,,Iluzjonista" - film fab. USA /1978 r./ Goniec /powt. / Zakończenie programu 7.00 Panorama 7.10 Sport telegram 7.15 Poranny magazyn „Dwójki" w tym : Dziennik krajowy, Gość poranny - audiotele 070055666 7.50 Akademia zdrowia „Dwójki" - program sportowo -rekreacyjny 8.00 Panorama 8.10 Dzień dobry tu Gdańsk 8.30 „Pełna chata" 1311 - serial komediowy prod. USA 9.00 Transmisja obrad Sejmu w przerwie ok. 13. 00 Panorama oraz relacja z obrad Senatu 14.55 Powitanie 15.00 „Wilczek" 120/ - serial anim. prod. USA 15.25 Akademia zdrowia Dwójki - program sportowo - rekreacyjny /powt. / 15.40 Lalamido, czyli porykiwania szarpidrutów 16.05 Studio sport - koszykówka zawodowa NBA 17.00 30 ton ! Lista, lista - lista przebojów 17.30 „Pełna chata" /37/ - serial 18.00 Panorama 18.10 PANORAMA 18.30 Punkt - temat dnia 18.40 EOL - elbląsko -olsztyński mag. telewizyjny 18.55 Co jest grane? 19.05 Va banąue - teleturniej 19.35 Instalacja? - program dla dzieci - Bardzo dobry wieczór 20.00 B. B. King - koncert III 21.00 Panorama 21.35 Sport telegram 21.40 „Odjazd" - pr. satyryczny reż. Andrzej Zaorski 22.40 „Humphrey Bogart - człowiek i legenda" - film dok. 23.25 Wywiad z gwiazdą - B. B. King 0.00 Panorama 0.05 B. B. King - koncert 121 0.30 Studio sport M. Ś. w hokeju na lodzie - Grupa„B" Polska - Dania - Polska -Dania 1.30 Zakończenie programu 7.55 Program dnia 8.00 Panorama 8.10 Dzień dobry, tu Gdańsk 8.30 Trójmiejski serwis informacyjny 8.40 Studio Trójki 8.50 Co mnie gryzie? (powt.) 9.10 Radź sobie sam 9.30 Program o zdrowiu (powt.) 9.40 Sport w Trójce - magazyn Jana Lindnera (powt.) 10.10 „Szmacianki" - ode. 52 (powt.) 10.25 „Wesołe małpki Serdel i Pyrek" ode. 3/25 (powt.) 10.30 „W Bucikowie" - (powt.) 10.40 Kocham moje miasto (26) Ułan Bator (powt.) 10.55 „Miód i pszczoły" (powt.) 11.20 „Niebezpieczna" ode. 38/150 (pot.) 12.10 Wielkie przestępstwa XX wieku ode. 14/26 - „Denis Nilsen"- program dok. 12.40 „Nauczyciel - koncert dla Guillaume" - serial (powt.) 14.15 45 minut 15.00 Panorama 15.10 „Przygody Małego Księcia" ode. 16/26 1535 Nowe odkrycia ode. 1/39 16.05 „Miód i pszczoły" - ser. 16.30 Poradnik weekendowy: 17.00 Teleexpress 17.15 „Niebezpieczna"- serial 18.10 Panorama 18.30 Punkt - temat dnia 18.40 EOL - elbląsko-olsztyński magazyn telewizyjny 18.55 Co jest grane? 19.00 Co, gdzie, kiedy w Trójmieście - magazyn 19.15 Na planie filmowym - kulisy realizacji filmu „Neli" 1930 Wieczór z Jack Jones (cz. I) - ang. program muz. 20.00 „Powikłania 12/13" - „Potrójny Lutz" - serial obyczajowy prod. kanadyjskiej 20.50 Gramofon - program rozrywkowy prod. polskiej 21.00 Kontury - magazyn publi- cystyczno-kulturalny 21.30 Kapitalizm po polsku 21.50 Panorama 22.05 „Namiętność" - serial filmowy ode. 49/250 22.50 Policjanci z dzielnicy - magazyn 23.05 Choroby w historii ludzkości - ode. 1/4 Trąd - serial dokumentalny 0.00 Zakończenie programu POLONIA 7.00 Panorama 7.10 Dzień dobry z Polski 9.00 Wiadomości 9.10 Program dnia 9.15 Krzyżówka szczęścia - teleturniej (powt.) 9.45 Sześć milionów sekund ode. 5 /19/ (powt.) 10.15 Czarne chmury ode. 9/10/ - „Zaręczyny" - serial 11.15 Blok programów edukacyjnych; Wokanda historii - Książę Ksawery Drucki-Lubecki 12.00 WSPOMNIEŃ CZAR: Jak cudne są wspomnienia cz. 2 „W szponach namiętności" - film archiwalny prod. polskiej, 13.00 „Kresowa ballada" - film dok. Tamary Sołoniewicz 14.10 Diariusz 14.25 Rozmowa dnia 14.55 Powitanie, program dnia 15.00 Panorama 15.20 Dojrzewanie według Piwowarskiego - reportaż z planu filmowego „Bieg do drzewa" 15.45 Od przedszkola do Opola-program dla dzieci 16.30 Magazyn kulturalny 16.45 Przegląd prasy polonijnej 17.00 Teleexpress 17.15 O dwóch takich, co ukradli Księżyc ode. 4 - „Powrót" - film animowany 17.45 Krzyżówka szczęścia - teleturniej 18.15 Radio Romans ode. 13/32 „Być matką" - serial 18.45 Auto - Moto - Klub 19.00 Hity satelity 19.20 Dobranocka: „Przygody Bolka i Lolka" 19.30 Wiadomości 20.00 Znaszli ten kraj - teleturniej 20.30 „Muzyka z mózgu" - Mazzol 21.00 Panorama 21.30 Czterdziestolatek - ode. 1 -22.10 Program na sobotę 22.25 Męski striptiz - Marek Kondrat 23.00 „Pałer" - magazyn 23.30 KINO NOCĄ: „Pusta klatka" - film fab. prod. polskiej /1987 r., 0.25 Panorama (powt.21.00) 0.55 „Szansa na sukces" - Skaldowie 1.45 Zakończenie programu POI _ SAT 7.00 Dzień dobry, Polsko 7.55 Poranne informacje 8.00 Polityczne graffiti 8.15 Klub Fitness Woman 8.30 „Webster", ode. 88 - serial komediowy 9.00 „Dinosaucers", ode. 1 -serial animowany dla dzieci 9.30 Kalambury - program rozrywkowy 10.00 „Za wszelką cenę" ode. 145/146 - telenowela 11.00 Tylko dla dam 11.30 Magazyn 12.00 Sztuka sprawiedliwości - magazyn prawniczy 12.30 Ring - magazyn publicystyczny 13.00 I liga żużlowa: Stal Rzeszów - Unia Tarnów 14.00 Sztuka informacji 14.30 Pamiętnik nastolatki - magazyn młodzieżowy 15.00 HALOGRA1MY 15.20 Ye! Ye! Ye! - program muzyczny dla dzieci 15.30 „Czarodziejka z księżyca", ode. 43 - serial animowany CAWAŁ 16.00 Informacje 16.15 Kuba zaprasza 16.45 „Alf', ode. 33/100 - serial komediowy 17.15 Kalambury 17.45 „Grunt to rodzina", ode. 5/15 - serial komediowy 18.15 Przygody Leona H. - program rozrywkowy 18.45 „Statek miłości", ode. 80 - serial obyczajowy 19.40 Losowania LOTTO 19.50 Informacje 20.05,, Strażnik Teksasu", ode. 50 - serial sensacyjny 21.00„Lowca przygód"- serial 21.50 Polityczne graffiti 22.00 Informacje 22.15 Biznes tydzień 22.25 Informator podatkowy, ode. 6 22.30 „Laleczka Chucky II", USA 1990, reż. John La-fia, Laleczka Chucky o morderczych skłonnościach wędruje za swym „panem" do jego nowej rodziny 0.05 Playboy 0.35 - 1.35 Disco relax PLUS 7.00-8.00; 17.55-20.00 Program nie kodowany 7.00 Muzyczny budzik 7.40 Diabelski Młyn 8.00 „Hale i Pace" 8.25 Wakacje z pilotem 9.15 „Eliza" - film obycz. 11.05 „Nostradamus" - amerykański film biograficzny 13.00 Na gapę - talk show w CA-NAL+ (publiczność tel. 65-70-869 - powtórzenie) 13.30 „Tintin" - serial animowany 14.00 „Uwięziona Helena" - amerykański dramat psychologiczny 15.55 „Tylko dla najlepszych" - film sensacyjny 17..30 „Insektory" - serial 17.55 News Plus 18.00 Diabelski Młyn 18.30 „Parker Lewis" - serial 18.55 Aktualności filmowe 19.20 x5 - minimagazyn 19.25 Na gapę - talk show w CA-NAL+ (publiczność tel. 65-70-869) 19.55 News Plus 20.00 „Upadek" - amerykański film sensacyjny, 1993 21.50 Kobiety z żółtej ziemi - film dokumentalny 22.40 „Złudzenia" - thriller szwedzki, 1994 0.15 „Gra dla niewiernych małżeństw" - francuski film erotyczny 1.50 „Zapasy z Hemingwayem" -amerykański dramat obyczajowy 3.50 „JFK" - amerykański dramat polityczny T V TROJMIASTO Star Trek - Stacja kosmiczna (15) lilii S* &00 Bajoranie, z pomocą załogi stacji kosmicznej, przygotowują się do operacji przesłania wielkiej masy energii. W tym celu muszą zniszczyć jeden z księżyców. Wysyłają tam zwiadowców, którzy mają sprawdzić, czy wszyscy jego mieszkańcy zostali ewakuowa- TWM Nowa matura g. 3.50 prezentacja ustaleń programowych dotyczących nowej matury z języka polskiego, języków obcych, historii oraz biologii i matematyki. Zaproszeni do studia uczniowie i nauczyciele rozmawiają na temat przedstawionych im projektów. WP » Nowe odkrycia g. 15.35 serial popularnonaukowy prod. USA, dla młodzieży. Autorem programu jest Bill Kurtis. Ten wytrawny popularyzator wiedzy podbił serca młodych widzów i ich nauczycieli serią swoich programów opowiadających o najważniejszych zjawiskach i procesach zachodzących w otaczającym nas świecie. Ciuchcia PIK PTK kanał 58 16.30 Teleshoping 16.50 Krzysztof Kolumb: „Droga na Zachód" (22/2) - serial 17.15 Program lokalny 17.30 „Haggard" (14/2) - serial 18.00 „Heart nad Soul" - muzyka 18.30 „Maria" (156/1)-telenowela 19.15 „Tajemniczy świat Artura C. Clarkea" (15/2) - serial dok. 19.40 Z planu filmowego (27/1) - magazyn kinowy 20.00 „Pod zegarem w Baltimore" - obyczajowy, USA, 1988 21.30 Dookoła świata - magazyn globtrotera 22.00 Program lokalny 22.20 „Biały Duch" - sensacyjny, USA, 1987, reż. B.J. Davis, wyk.: William Katt, Rosalind Chao, Martin Hewitt, 23.50 „Najskrytsze marzenia" - magazyn dla dorosłych (erotyk) 0.50 TV Party - magazyn muzyki tanecznej 1.20 Muzyczne dobranoc 1 6.00 „T and T" - serial, powt. 6.50 „1 + 10" - serial, powt. 7.45 Teleshop 8.10 Filmy animowane, powt. 9.50 „Namiętności" - telenowela, powt. 11.00 „Camilla" - telenowela, powt. 11.50 „T and T" - serial, powt. 12.50 Bliżej filmu - powt. 13.25 Satelite - program muzyczny 15.25 Teleshop 16.00 Filmy animowane 17.45 „Camilla" - telenowela 18.45 „Namiętności" - telenowela 20.00 „The Markę of Zorro" -film fab. 21.50 „Oddział Bikini" - film fabularny 23.35 Satelite - powt. 1.35 „Oddział Bikini" - film fabularny, powt. 3.10 Power dance SKY ORUNIA 7.00 Bliżej Europy 7.30 Bajki 8.00 W świecie muzyki 8.45 Giełda pracy 8.50 Film animowany dla dzieci 9.30 Film fabularny 11.00 Kalejdoskop 11.30 W świecie muzyki 13.00 Sport, muzyka i moda w przerwie około 14.00 - giełda pracy 15.00 Lista przebojów Snake^ Musie - propozycje 15.30 Baw się razem z nami - quiz dla najmłodszych 16.10 Giełda pracy 16.15 W świecie muzyki 17.00 Bajki 17.30 W świecie muzyki 18.00 Giełda pracy 18.10 Bliżej Europy 18.30 W świecie muzyki 19.10 Film fabularny 20.45 Na dużym ekranie 21.30 Film fabularny 23.10 W świecie muzyki iUROSPORT 8.30 Karting 9.30 Wyścigi motocyklowe: Magazyn Grand Prix 10.00 Indy Car: World Series w Surfers Paradise/Au-stralia 11.30 Koszykówka: ME mężczyzn 13.00 Podnoszenie ciężarów: ME Mężczyzn w Stavan-ger/Norwegia 14.00 Międzynarodowy Informator Motorowy 15.00 Snowboard: ISF World Pro Tour '95/96 w Da-vos/Szwajcaria - halfpipe i slalom 15.30 Tenis: Turniej ATP w Es-toril/Portugalia - ćwierćfinał (na żywo) 19.30 Podnoszenie ciężarów: ME Mężczyzn w Stavan-ger, klasa 76 kg i 83 kg 21.00 Sumo: Wielki Turniej w Paryżu 23.00 Wrestling PISCOYERY 17.00 Podróże w czasie: Badania wraku HMS „Pandora" -serial popularnonaukowy 17.30 Na ratunek zagrożonym gatunkom - serial 18.00 Poszukiwacze skarbów: Złota Madonna - serial dok. 18.30 Skok spadochronowy z najwyższego zbocza świata - film dok. 19.00 Kobieta w straży pożarnej - film dok. 19.30 Poza rok 2000 - magazyn popularnonaukowy 20.30 Tajemniczy świat Arthura Ciarkę'a: Rozmowy ze zmarłymi - serial popularnonaukowy 21.00 Jurassica: Tajemnice dinozaurów - serial popularnonaukowy 22.00 Na tropie seryjnego mordercy - film dok. 23.00 Samochodowa „klasyka": Fiat - serial dok. TRAVEL 12.00 Powitanie 12.15 Magazyn południowy 12.30 „Richie Rich" - serial, 13.00 „Odyseja" - serial, ode. 30 13.30 „Szpital miejski" - serial, 14.15 „Adam 12" - serial, ode. 14 14.45 Film fabularny 16. .30 ,JRichie Rich" - serial, 16.55 „Odyseja"-serial,ode.31 17.30 Podwieczorek 18.30 „Szpital miejski" - serial, 18.45 „Fałszywe złoto" - film fab. prod. USA 20..25 Koncert życzeń 21.00 „Adam 12" - serial, ode. 15 21.30 Informator 21.50 Rozwiązanie konkursu 22.00 „Ojciec wypadł z gry" - TVP I fab - Pr°d. USA 9* Kulfon i Monika odwiedzają teatry drama- a m tTVSK? X- tyczny i lalkowy. Podpatrują, co dzieje się za kulisami, 0.00 Zakonczeme programu kto poza aktorami przygotowuje przedstawienie teatral- ne. Widzowie dowiedzą się również, jak teatr wyglądał dawniej, a jak będzie się prezentował w przyszłości. Teatrzyk Nieduży Kulfona i Moniki zaprasza na bajkę C H A N N E L „O pomieszanych bajkach". 13.00 „Travel Live" - magazyn WieCZÓr Z Jack Jones 13.50 „Pięć minut" S* Cykliczny program muzyczny prod. angiel- 14.00 „Przewodnik po świe- skiej z udziałem gwiazd światowej estrady z lat 50. i 60. cie": Reunion Usłyszymy w wykonaniu piosenkarki takie utwory jak: 14.30 „Dziennik podróży": No- My Favourite Thrings, Medley i Wanna Make i With wa Zelandia You, She Loves Me, She, The Most Beautiful Girl In 15.00 „Na horyzoncie": Indo- The World. nezja i Jawa 15.30 „Smak podróży" 16.00 „Eye on Travel" 16.30 „Bon Voyage": Meksyk, Hawaje i Belize 17.00 „Na wakacje do Australii" - magazyn 17.30 „Łowcy przygód" - magazyn dla odważnych 18.00 „Na świeżym powietrzu" - magazyn 18.30 „Tajemnicze miejsca" 19.00 „Przewodnik po świecie" 19.30 „Travel, Travel": Wielka Rafa Koralowa 20.00 „Travel Live" - magazyn 20.50 „Pięć minut" (powt.) 21.00 „Dziennik podróży" 21.30 „Na horyzoncie" RTL 2 „Dr Quinn" - serial (powt.) „Więź rodzinna" - serial (powt.) -16.00 Blok programów dla dzieci: „Człowiek za sześć milionów dolarów" - serial „Więź rodzinna" - serial Wiadomości „Dr Quinn" - serial „Smile" - show „Proszę o uśmiech" - show „Zapped Again"- komedia, USA 1990 SAT PRO TNT 10.30 11.25 16.30 17.25 17.55 18.15 19.15 19.45 20.15 TVE 9.00,J^a 2. Noticias" 9.10 „Los Desayuno de Radio 1" - program publicystyczny 10.00 „Telenovela" 11.30 „Pasa la Vida" - magazyn 14.00 Wiadomości 14.30 „La Cocina de Karlos Argu- inano" - magazyn kulinarny 15.00 Magazyn informacyjny 15.45 „El Desprecio" - serial, 17.30 „La Vuelta de Mundo de Wil- ly Fogg" - serial animowany 18.00 „Los Cinco" - serial dla dzieci 18.30 ,Aqui jugamos todos" - show 19.00 „Para la Vida, Edicion de Tarde" 20.00 Wiadomości 20.20 „Gente" 21.00 Magazyn informacyjny 21.45 „Serie de humor" 22.45 „El Semaforo" 0.30 „Esto es lo que hay" 1 5.30 „Niemcy dzisiaj" - magazyn 9.00 „Prawnicy z Miasta Aniołów" - serial 10.00 „Co to znaczy?" - teleturniej 10.30 „Walet, Dama, Hfirig" - teleturniej 11.00 „Kerner" - talk show 12.00 „Vera w południe" - talk show 13.00 „Trapper John, M.D." -serial 14.00 „Hart to Hart" - serial 15.00 „Star Trek: Następne pokolenie" - serial 16.00 „Słoneczny patrol" - serial 17.00 „X albo O" - teleturniej 17.30 Magazyn regionalny 18.00 „Idź na całość!" - teleturniej 18.30 Magazyn informacyjny 19.00 „Koło fortuny" - teleturniej 20.00 „Pod znakiem szatana" -thriller, Niemcy 1995/96, reż. Rainer BĄr, wyst.: Peter Sattmann, Viktor Lazło, Ernst Jacobi, Ma-thias Hermann i in. (96 min) Policjant prowadząc śledztwo w sprawie śmierci córki dyplomaty trafia na ślad tajemniczej sekty... 22.05 Sport w SAT 1: piłka noż- 7.55 8.20 8.45 9.15 9.45 10.20 12.05 13.00 13.30 14.00 15.00 16.00 16.00 16.30 16.55 17.25 17.55 18.25 19.00 19.30 20.00 23.00 „Goście Haralda Schmidta" - show 0.00 „Women in Chains" - 21.50 film sensacyjny, USA wersje językowe: (A) - angielska, (Fin) - fińska, (F) - francuska, (H) - hiszpańska, (N) - norweska, (S) - szwedzka, (Hol) - holenderska „Smurfy" „Dennis" „Pod jednym dachem" - serial (powt.) „Kto tu jest szefem?" „Bill Cosby Show" - serial „II Colpo Segreto di d'Arta-gnan"- wł.-fr. film przygodowy, 1962, reż. Siro Marcelimi, wyst.: George Nader, Mario „Agentka mimo woli" „Dzieciaki, kłopoty i my" „SAM" - magazyn „Arabella Kiesbauer" - talk show „Domek na prerii" - serial -17.25 Seriale animowane: „Smurfy" „Uwolnić orkę" „Tom i Jerry" „Pod jednym dachem" - serial „Kto tu jest szefem?" „Bill Cosby Show" - serial „taff' - magazyn Wiadomości „Czy leci z nami pilot?"-komedia, USA 1980, reż. Jim Abrahams/David Zuc-ker/Jerry Zucker, wyst.: Robert Hays, Julie Hager-ty, Kareem Abdul-Jabbar, Robert Stack i in. (85 min) Były pilot wojskowy musi zasiąść za sterami dużego samolotu pasażerskiego, którego kapitan zatruł się zjedzoną na kolację rybą... „Historia Rose" - komedia, USA 1991 6.00-20.00 CARTOON NETWORK - seriale animowane 21.00 Wieczór filmowy TNT: „Ucieczka Logana" („Lo-gan's Run") - film sf, USA 1976, reż. Michael Anderson, wyst.: Michael York, Jenny Agutter, Richard Jordan, Peter Ustinov i in. (114 min) W roku 2274 wszyscy ludzie, którzy mają ponad 30 lat muszą umrzeć... (A/F/S/H) 23.00 „San Francisco" - dramat, USA 1936, reż. W.S. Van Dykę II, wyst.: Clark Ga-ble, Spencer Trący, Je-anette MacDonald, Jack Holt i in. (115 min) Próba odtworzenia autentycznych wydarzeń podczas słynnego trzęsienia ziemi w 1906 r. w San Francisco... (A/F/S/H) 1.05 „W głębokim ukryciu" („Hide in Plain Sight") -dramat obyczajowy, USA 1980, reż. James Caan, wyst.: James Caan, Jill Eikenberry, Robert Viha-ro, Joe Grifasi i in. (92 min) Rozwiedziony mężczyzna poszukuje swoich dzieci, które zniknęły wraz z nowym ojcem, ukrytym przez rząd USA przed zemstą mafii... (A/F/S/K) 2.45 „Air Raid Wardens" - komedia, USA 1943, reż. Edward Sedgwick TV BBC 9.30 „Dacouverte" - magazyn naukowy 10.00 „Droga dla ucznia" - serial dokumentalny 10.35 „Nie trzeba marzyć" 11.30 „Turbulences" - magazyn informatyczny (powt.) 12.30 Pogoda dla pięciu kontynentów 12.35 Dziennik France 3 13.00 „Światła Paryża" (powt.) 13.30 „Imogene: Zaręczyny Imogene" - francuski serial sensacyjny (powt.) 15.00 Magazyn szwajcarski 15.30 „Damy serca" - serial (powt.) 16.00 Dziennik TV5 16.15 „Bibi i jej przyjaciele" - magazyn dla dzieci 16.45 „Fa, si, la - śpiewajcie" 17.15 „Studio Gabriel" - program muzyczny 17.45 „Pytania dla mistrza" - gra dla młodzieży 18.15 „Wizje Ameryki" - reportaże i wywiady 18.30 Dziennik TV5 19.00 „Światła Paryża" - aktualności 19.25 Pogoda dla pięciu kontynentów 19.30 Dziennik belgijski 20.00 „Ford Boyard" - gra 21.30 Przewodnik smakosza 21.55 Pogoda dla pięciu kontynentów 22.00 Dziennik France 2 i Gra TV5 22.30 „Taratata" - variatas 23.50 „Wolny wybór" P R I M E 8.15 „Farma na wzgórzu" 8.40 „Wyprawa po złoto" - teleturniej 9.05 „Zamki" - serial 9.35 „Ludzie ze wschodu" -serial 10.05 „Nie umiem gotować..." 10.30 „Esther" - magazyn 11.00 „Daj nam znak" - serial 11.30 „Poranek z Anne i Nickiem" 12.00 Wiadomości BBC 12.10 „Poranek z Anne i Nickiem" 13.00 Wiadomości BBC 13.10 „Pebble Mili" - magazyn 14.00 „Zamki" - serial 14.30 „Ludzie ze wschodu" 15.00 „Esther" - magazyn 15.30 „Daj nam znak" - serial 16.00 „Watt na Ziemi" - serial (powt.) 16.15 „Kroniki Narni" - serial 16.45 „Farma na wzgórzu" - serial (powt.) 17.10 „Wyprawa po złoto" 17.35 Program po zapowiedzi 18.30 „Lista przebojów muzyki pop" 19.00 „Świat dzisiaj" - magazyn 19.30 „Wildlife" - magazyn przyrodniczy 20.00 „Kolumna Nelsona" 20.30 „The Bill" - serial 21.00 „Dr Dangerfield" - serial kryminalny 21.55 Prognoza pogody 22.00 Wiadomości BBC 22.30 „Młodzież" 23.00 „Alexei Sayle Show" PTK 2 pocj zegarem w Baltimore : g. zU.W pj]m obyczajowy. Lata dwudzieste naszego i; stulecia. Piękna 21-letnia kobieta, przeżywa dylemat \ czy zdecydować się na samotne życie, czy też związać | się z jednym z nudnych zabiegających o jej względy ad-jj oratorów. Niespodziewanie dla samej siebie, zakochuje \ się z wzajemnością. Czy jednak bogata, a zarazem eks-| centryczna rodzina narzeczonego zaakceptuje wybrankę | pochodzącą z innego, obcego dla nich świata? B. B. King y. v*w Koncert b .B .King koncertuje przez trzysta ; dni w roku - pozostałe spędza na sesjach nagraniowych. \ Stale eksperymentuje, sięga po nowe środki wyrazu, I; wzbogaca brzmienie i instrumentarium. Świeży, sponta-\ niczny i żywiołowy utrzymuje od lat sławę gitarzysty, \ wokalisty i showmana, króla bluesa. W złym towarzystwie ' 0 tym programie szerzej w piątkowym dodatku TELEDZIENNIK g. 120.10 Akcja rozgrywa się w czasach wojny secesyjnej. Stan Ohio, rok 1863. Młody rekrut sierżant Drew Dixon cudem unika wcielenia do wojsk Unii. Z błogosławieństwem rodziców wybiera się na Zachód, by zdobyć fortunę. Pochodzący z religijnej rodziny, dobrze ułożony chłopak nie spodziewa się, że wkrótce wstąpi na drogę przestępstwa. "J' Historia Rose 9' 21.50 komedia USA 1991, reż. Martha Coolidge, wyst.: Laura Dern, Robert Duvall, Dianę Ladd, Lucas Haas i in. (104 min) Przyjęta do pracy jako gospodyni || domowa młoda dziewczyna, okazuje się nimfomanką... Iluzjonista 0, 23.40 Thrjiier. Bohater filmu Corky Withers, nieśmiały początkujący sztukmistrz, podczas debiutanckiego występu wypada fatalnie. Pewnego dnia odkrywa go przedsiębiorcy Ben Greene, który zostaje jego menedżerem. §§! Załatwia z telewizją intratny kontrakt na cykliczny program. Zanim jednak dojdzie do podpisania umowy, sztukmistrz musi poddać się rytunowym badaniom lekarskim. Okazuje się, że Corky cierpi na rozdwojenie osobowości. Opracowanie: Halina Daniliszyn Zdjęcia: KAPA oraz Prasowa Agencja Telewizyjna Redakcja nie odpowiada za zmiany programu Str. 10 Raport 12 kwietnia 1996 Żeliwna 5—............ (31 .XII.1975-31.XII.1995) Wskaźnik skumulowanego procentowego wzrostu cen akcji oraz wzrostu cen za okres dwudziestu lat. Od chwili wykonania Przekopu Wisły, czyli od 101 lat. Wisła niegroźna Mieszkańcy dolin rzecznych co wiosny i podczas większych opadów obawiają się ataku wód. Wspomnienia największych kataklizmów tego typu przekazywane są z pokolenia na pokolenie. W kronikach i opracowaniach naukowych pojawiają się opisy tych zdarzeń. Pod mostem kolejowo - drogowym w Tczewie jest tablica oznaczająca najwyższy po wojnie poziom wód - 10,08 metra. Zdarzyło się to 27 marca 1947 roku. Jeszcze większy przybór zanotowano 20 marca 1816 roku - 12,10 m. Stan pogotowia wynosi tam 7.00, natomiast alarmowy - 8.20 m. Zbawienny Przekop Do 1895 roku Wisła miała swe ujście w rejonie Górek Wschodnich i Zachodnich. Później człowiek wytyczył jej koryto w innym miejscu, prostując i skracając końcowy odcinek po wykonaniu przekopu przez wydmowy wał w rejonie Gdańska Świbna. Zrobiono to 101 lat temu. Od tamtej chwili nie było „wiślanej" powodzi. W ubiegłym roku uroczyście obchodzono na Wyspie Sobie-szewskiej wiek istnienia tego dzieła inżynierów i techników budownictwa wodnego. Owszem, Żuławy zostały zalane w 1945 roku, ale przyczyniła się do tego ręka człowieka. Wycofujący się hitlerowcy przerwali prawy wał w rejonie Czerwonych Bud i lewy - w Kieżmarku. Dobrodziej mróz Miniona zima wyjątkowo obfitowała w śnieg. Układ temperatur podczas tajania był jednak niezwykle korzystny dla służb powodziowych. Zachodziła sublimacja -czyli przemiana śniegu w parę wodną. Część wód z roztopów nocą ujarzmiał mróz. Spływ był więc powstrzymywany, choć w Gdańsku wystąpiły gdzieniegdzie kłopoty. - Gdyby w nocy były temperatury plusowe i jeszcze do tego opady deszczu - byśmy „pływali" - mówi zastępca przewodniczące- go Wojewódzkiego Komitetu Przeciwpowodziowego w Gdańsku, dyrektor Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, mgr inż. Adam Zieliński. Ostatnia powódź roztopowa była w 1979 roku. Na Nizinie Tczewskiej pod wodą znalazło się 1,8 tysiąca hektarów, a w całym województwie - 6,8 tys. ha. Zrobiło się jedno wielkie jezioro w Koźlinach. Nizina Walich-nowska (na północ od Gniewa) wówczas się obroniła. Spływało jak po betonie Pelplin - miasto położone w dole, znalazło się bieżącej wiosny w specyficznej sytuacji. Nastąpił szybki napływ wód z roztapianego śniegu. Nie wsiąkały one w ziemię, bowiem niskie temperatury przy długim okresie bez śniegu spowodowały, że grunt przemarzł do głębokości jednego metra. Woda „uciekała", jak po betonie, zamiast wsiąkać w glebę. Może to się dać odczuć niedoborem wilgoci w glebie i kłopotami w rolnictwie. Dużo śniegu leżało na Wysoczyźnie Kaszubskiej. Gdyby zaczął się gwałtownie topić, wezbrałaby Radunia. Zagroziłaby w swym dolnym odcinku Żuławom Gdańskim. Tak było w 1980 roku. Wówczas w niebezpieczeństwie znalazły się poldery w Oruni i Rokitnicy. Wały i rowy Dwie trzecie długości obwałowań jest w stanie zadowalającym i dobrym. Niektóre rozbiera się - tam, gdzie są podwójne. Bierze się z jednych ziemię do umacniania drugich. Tak się dzieje m.in. w rejonie miejscowości Mątowy, w woj. elbląskim. Najstarszy wał przeciwpowodziowy pochodzi z XIV wieku - w rejonie Koźlin i Ptasznik. Nie ma jednak chyba odcinka, który nie byłby wzmacniany w ciągu tych minionych dziesięcioleci. Na Żuławach część rowów jest niedrożna. Powinni zadbać o ich przepustowość użytkownicy gruntów. Stacje pomp - wszystkie są sprawne i pracują. Katastrofa - raz na tysiqc lat W ostatnich dwóch latach zmodernizowano 12,8 kilometra wałów, uregulowano 13,3 kilometra rzek i kanałów, przebudowano 5 stacji pomp. Środki finansowe są niewystarczające. Szacuje się, że te umocnienia może przerwać jedynie tak wielka powódź, jaka zdarza się raz na tysiąc lat. Gdyby do tego doszło - w strefie zagrożenia znalazłoby się około sto tysięcy osób, na terenie podległym gdańskim służbom przeciwpowodziowym. Jeśli chodzi o Półwysep Helski - od 1983 roku zagrożenie jest coraz większe. W ciągu 10 lat wzrosła 10-krotnie częstotliwość sztormów - od 4 do 10 w ciągu roku. Niszcząca siła morza jest coraz większa. Jeszcze trzy lata temu w niewesołej sytuacji byli mieszkańcy Chałup. Teraz chroni tamtejsze domostwa przed atakami fal ze strony Zatoki Puckiej betonowy wał przeciwpowodziowy, zbudowany przez Urząd Morski w Gdyni. Podsumowując: jeszcze zima dla służb powodziowych się nie skończyła. Zagrożenia powodziowego nie ma, ale w każdej chwili może wystąpić przy obfitych opadach deszczu i niekorzystnych wiatrach - mówi dyrektor Adam Zieliński. Spowodowana deszczami powódź wystąpiła na przykład w lipcu 1980 roku. Kazimierz Netka Tendencja jest wyraźna Wzrost rynku akcji | Inflacja Historia wyraźnie dowodzi, że choć wartość akcji ulega wahaniom, w długiej perspektywie zyski z akcji stale przewyższają stopę inflacji. Polski rynek akcji jest stosunkowo młody i, naturalną koleją rzeczy, w krókich okresach ceny akcji ulegają znacznym wahaniom. Mimo wszystko, diagram wyraźnie wykazuje, jakie zyski osiągnął inwestor, którv w 1992 roku zakupił zróżnicowany pakiet akcji i przetrzymał je przez ostatnie cztery lata — mimo wahań cen. Ty również możesz zainwestować w długofalowy potencjał wzrostu polskiej gospodarki. Możesz zainwestować w profesjonalnie zarządzany portfel Funduszu Akcji Pioneera. Skorzystaj z okazji. Zainwestuj w rozwój. W celu uzyskania dalszych informacji na temat Rodziny Funduszy Pioneera skontaktuj się z najbliższym bankiem lub zatelefonuj pod numer: (22) 635 5612. W Polsce mu . świętami zagroził domostwom w Lubelskiem. W Elbląskiem Fot.PAPICAf Na razie spokój - Na dzień dzisiejszy nic nam nie grozi -twierdzi Jan Tabero, zastępca dyrektora do spraw technicznych Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Elblągu. W lasach Wysoczyzny Elbląskiej leży wciąż sporo śniegu, który topi się w ciągu dnia. Wieczorami rzeki i potoki odprowadzające wiosenne wody z terenów Wysoczyzny Elbląskiej do rzeki Ebląg lub jeziora Drużno: Kumiela, Kamienna, Babica, Elszka, Wąska, Bierutówka wzbierają. W dzień jest w nich mniej wody. Taka sytuacja utrzyma się prawdopodobnie przez kilka najbliższych dni. W minionym tygodniu służby przeciwpowodziowe usunęły kilka zatorów na rzekach. W sobotę strachu najedli się mieszkańcy jednego z domów w Weklicach, gmina Elbląg. Spływająca ze wzniesienia woda zalewała już podwórze, mogła dostać się do piwnicy budynku. Na szczęście strażacy zbudowali groblę z worków z piasku; mieszkańcy budynku i przybyli do rodziny na święta goście odetchnęli. Śnieg na polderach już stopniał. Woda odpłynęła. Z tej strony nic nie grozi. Stan wody w Wiśle jest niski. Lodołamacze, które kruszyły lód na rzece miały na niektórych odcinkach kłopot z przemieszczeniem się w górę rzeki. Można liczyć również na to, że część wysokiej, wiosennej wody zatrzyma zapora na Wiśle we Włocławku. Czy to znaczy, że powódź nam zupełnie nie grozi? Nie można mieć takiej pewności - mówi J. Tabero. Przypomnijmy, że w województwie elbląskim znajduje się 131 tys. hektarów urodzajnych, żuławskich polderów (nie licząc obszaru Żuław kwidzyńskich i polderów braniewskich). W Elbląskiem jest także 2995 km rzek, 816 km wałów przeciwpowodziowych, pracują 92 stacje pomp, dzięki którym ten skomplikowany system chroni depresyjne tereny a także miasta, wsie i wiele zakładów przed zalaniem. ._nn Dlaczego tak drogo? Kruszenie lodu Głównym sposobem zapobiegania zimowej powodzi jest kruszenie pokrywy lodowej na rzekach. Odpowiedzialna za to jest m.in. Okręgowa Dyrekcja Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Dzierżawi ona 10 lodołama-czy od Przedsiębiorstwa Budownictwa Wodnego w Tczewie. Baza tych specjalistycznych statków znajduje się w Przega-linie. Główne ich zadanie to niedopuszczenie do powstania zatoru w ujściu Wisły. Uwalniają jednak nurt z lodu na całym odcinku podległym gdańskiej ODGW - aż do stopnia we Włocławku. Nabrzeże dla tych statków istnieje także w Sobie-szewie, by w razie czego mogły szybko przepłynąć zatoką do ujścia Przekopu Wisły - w celu umożliwienia wyjścia lodów na Zatokę Gdańską. Utrzymanie lodołamaczy pochłania 40 procent budżetu przeznaczonego na udrażnianie szlaków wodnych i budowli na nich. Mogłoby być znacznie taniej, gdyby flotylla ta znalazła się w gestii tej firmy. Koszty eksploatacji zmalałyby o 30 procent. Nakłady na lodołama-nie w 1996 r. wyniosą około 3.500.000 nowych złotych. Zdaniem dyrektora ODGW w Gdańsku, mgr. inż. Wiesława Stefaniaka, zagrożenie powodziowe dla Żuław i Gdańska występuje przede wszystkim od strony Wisły. Najbardziej newralgiczne miejsca w czasie spływu lodów to rejony ujścia Wisły, a także Ostaszewa, Opalenia, Chełmna i wiele innych -tam tworzą się zatory. Wcale nie przy mostach, bowiem przęsła są długie, nie takie jak w Wyszogrodzie. ,, x Pracownicy stacji pomp zapewniają, że i w tym roku gdańskie Żuławy nie popłyną. Chyba że zmieni się wiatr i będą obfite, długotrwałe opady. Tymczasem tajemnicą poliszynela jest fakt, że wały kanałów Piaskowego i Śledziowego, mimo naprawy nadal nie są szczelne. Widać miejsca, gdzie woda przecieka. Również rolnicy nie czyszczą rowów melioracyjnych na swojej ziemi. W wielu miejscach na polach wyma-ka ozimina. Mi- Na Żuławach się nie boją R 1341 mo ostro grzejącego słońca, widać kry na kanałach. W Cedrach Wielkich non stop chodzi 12 pomp, ściągając wodę z polderów i wlewając ją do kanałów Piaskowego i Śledziowego. Najgroźniejsza sytuacja jest w Stanisławowie i Wo-cławach. Woda stoi na polach. Inspektor, Jan Borowiec z Urzędu Gminy w Cedrach, z niepokojem patrzy na zielon-kawobrunatną wodę podchodzącą pod zabudowania Feliksa Konopko w Stanisławowie. - To niewielki polder, ale rów biegnie zbyt blisko budynków - mówi. - Tej zimy śnieg tak się zbił, że nie puszczał wody. Dwa tygodnie temu Wojewódzki Zarząd Urządzeń Wodnych i Melioracyjnych zlecił gminnej spółce wodnej, aby udrożniła kanały podstawowe. W Wocła-wach sytuacja jest już opanowana, trochę zastoin widać jeszcze na polach w Stanisławowie. Powódź nam jednak nie grozi - zapewnia. Mijamy otwarte wrota sztormowe - Teraz poziom wody w kanałach jest wyższy niż w Martwej Wiśle, więc wrota otworzyły się automatycznie. - To są Żuławy, co będzie jak przyjdzie wielka woda? - Cóż, każde dziecko wie, że jak rowy są zamulone, to ich pojemność jest mniejsza. - Czy trzeba liczyć na opatrzność? - Nie. Jesteśmy bowiem w tak szczęśliwej sytuacji, że na ujściu trójkanałów mamy pompy sztormowe. Gdy są duże opady i wrota od Martwej Wisły są zamknięte, istnieje możliwość przerzucenia przez nie nadmiaru wody do Martwej Wisły. To w pewnym stopniu chroni naszą gminę przed powodzią - taką poważ- niejszą. Ponadto kanały podstawowe są na bieżąco konserwowane przez Wojewódzki Zarząd Urządzeń Wodnych i Melioracyjnych w Gdańsku. - W wielu miejscowościach widać zalane łąki. - Łąki i pola - dodaje Jan Borowiec. - Zastoiny wodne ujrzeć można na tych gruntach, gdzie rowy są szczególnie zamulone. Woda wychodzi na zasiewy i będzie to miało wpływ na plony. Jeżeli są tam oziminy, to na pewno powstanq „wymoki" i trzeba robić podsiewy. Są to dodatkowe koszty, bo rolnik będzie musiał kupić nasiona trawy na łąkę lub zboże na pole. - Dlaczego rolnicy nie czyszczą rowów melioracyjnych na swoich gruntach? - Nie mają pieniędzy. Są tak biedni, że my jako gminna spółka wodna wykonujemy rocznie zaledwie 15 km konserwacji gruntownej rowów. Tymczasem na naszym terenie mamy ich 1073 km. Jest to znikomy procent tego, co powinniśmy zrobić. Nie lepiej jest w pruszczańskiej gminie. Tam także rolnicy nie mają pieniędzy. A jeśli mają, może ich spotkać za to kara... W pewnej wsi gdzie mieszkają Kargul i Pawlak, znajduje się rów, który powinien być czyszczony co dwa lata i koszany przynajmniej raz w roku. Jeden z rolników na swój koszt oczyścił go i okosił. Nie wiadomo dlaczego, nie spodobało się to sąsiadowi. Wbił w poprzek pale spiętrzając wodę. Wystąpiła ona z koryta zalewając (niżej położne) grunty pracowitego rolnika. Było to nie tak dawno, bo zaledwie trzy lata temu. W Wiślinie kruszyła lód na kanale koparka z pruszczańskiej firmy ,3imel". - Robimy to na zlecenie Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych - powiedział kierownik Leszek Zakrzewski. - Będziemy też pełnić dyżur w święta. - Jan Machut z dumą pokazuje pompę z 1915 roku. ■ Dwie są i odwadniały całe Żuławy. 1200 hektarów. Jadąc wzdłuż kanału docieramy do stacji pomp nr 9 w Dziewięciu Włókach. Pompiarza, Jan Machuta zastajemy podczas wybierania zielska z kanału. - Nie, w tym roku nie grozi nam żadna powódź - zapewnia. - Będzie wtedy, jak przyjdą deszcze, albo wiatr północny. Niech mi pani wierzy, od 15 lat jestem pompiarzem. Proszę spojrzeć. Tylko jeden zespół pompuje wodę. W 46 roku, to była powódź, a teraz to nic. Skąd wiem? Ojciec pracował tutaj od wojny. Mam 1500 hektarów do odwodnienia i 11 ujęć wody -o połowę za dużo. Jeżeli otworzyłbym 3 ujęcia, to przez 24 godziny mógłbym wszystko zalać. Poza tym, przepusty są nieszczelne, bo gospodarze sami je otwierają i później nie domykają, a woda tak krąży. Z Motławy do rowów Z rowów do kanału, a ja ją znów przerzucam na drugą stronę. I tak się zużywa prąd. Fot. Maciej Kostun W budynku obok znajduje się stara pompa, z 1915 roku. - Ta stara pompa jest lepsza, jak te nowe - stwierdza pan Machut. - Nie psuła się jeszcze, mój ojciec pracował na niej do 1962 roku. Pani nie widziała takiej, może zobaczymy? - Żeliwna - pokazuje z dumą. - Dwie są i odwadniały całe Żuławy. 1200 hektarów. Więksże były tylko za Wisłą. Niekonserwowanie rowów melioracyjnych i dewastacja gruntów choćby przez burszty-niarzy powodują zalewanie pól i łąk oraz piwnic domów. Zirytowani fachowcy melio-ranci mówią: „Gdyby Żuławy popłynęły, mogłoby się to okazać zimnym prysznicem dla rolników, którzy nie zdecydowali się na konserwację i koszenie skarp rowów". Grażyna Antoniewicz 12 kwietnia 1996 NASZE BIURA OGŁOSZEŃ W GDAŃSKU, GDYNI I ELBLĄGU PRZYJMUJĄ ZAPŁATĘ KARTAMI KREDYTOWYMI REDAKCJA NIE ODPOWIADA ZA TREŚĆ ZAMIESZCZANYCH REKLAM I OGŁOSZEŃ PolCard y/SA DinersClub International Str.ll # TELEWIZORY • MAGNETOWIDY • PRALKI • MIKROFALÓWKI • LODOWKI • ZAMRAZARKI • KUCHNIE AGD RTV PHILIPS Whirlpool GDAŃSK HALA "OLMA tel. 52-40-13 GDYNIA MPETEX", ul. Abrahama 7 tel 21-82-16 GDYNIA, CENTRUM HANDLOWE "EUROMARKET", tel. 29-22-66, w. 342, 362, ul. Nowowiczlińska 35 G W A FtA N TO W A N Y POZIOM CEN MINIMALNYCH W W 7 B 9»zyn I _ Bielsko * f * Biała K # U»troń i»łai Nierodzim BASENY KĄPIELOWE Cieszyn | Bielsko 'Biała POOL-TECH-NIEPROZET Pompy, Filtry, Akcesoria Ustroń Nierodzim, ul. i. Kreta 2 BEZPOŚREDNI PRODUCENT! NATYCHMIASTOWY ODBIÓR! lei. 0-33/54-36-94 fax 0-33/15-29-10 PODŁOGI SZWEDZKIE FRANCUSKIE Gdynia ul.Morska 37 tel. 61-33-01 Sphinx GLAZURA ŁAZIENKI Wc compact ze stopem I99zł Co miesiąc NAGRODA - losowanie -DWUTYGODNIOWA WYCIECZKA DO HISZPANII | /zakup powyżej 300 zł/ | Gdynia, ul. 3 Maja 20, tel. 20-04-70 Sopot, al. Niepodległości 646, tel. 51-44-59 Gdańsk, ul. Grunwaldzka 471, tel. 52-40-23 Gdańsk, ul. Grunwaldzka 85, tel. 41-87-57 nmmE PRZEDSIĘBIORSTWO PRODUKCYJNO - HANDLOWE _84 -230 RUMIA ul. Dolna 23_ • PRODUKCJA • MONTAŻ • SERWIS Tel./fax 71-31-52 Tel. 090-502-093, 25-46-40 pon. -piątek 7.00-17.00 sobota 7.00-13.00 NOWOCZESNA TECHNIKA OKIENNA OKNA PCV! Profile REHAU, PANORAMA, okucia WINKHAUS PraSys niezawodne zabezpieczenie dla mężczyzn z nietrzymaniem moczu • łatwe w użyciu • refundowane na podstawie wniosku od lekarza specjalisty • dostępne w: Sklepie Medycznym „Medex" ul. Kartuska 17 w Gdańsku • wszelkie informacje Gdańsk tel. 33 16 59 lub u producenta (§) CorwaTeC śj$f 1 Bristol-Myers Squibb sp. z o. o. ul. Podwale 17, 00-252 Warszawa tel. 0-22 31 87 03 ProSys Dyskretne rozwiązanie kłopotliwego problemu PHU "SANDAK" OKNA DREWNIANE jednoramowe - trzyszybowe ceny promocyjne 1,5 m x 1,5 m - 492 zl Sprzedaż-wymiana-montaż Atest ITB Nr 153/90 Rotmanka k. Pruszcza Gd. ul Jarzębinowa 28 tel. 090-503-803 tel./fax 41-56-08 10000792/211 Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Gdańsku Inspektorat w Gdyni Uprzejmie informuje, że z dniem 15.04.96 r. następuje zmiana lokalizacji Wydziału Zasiłków i Wydziału Kontroli z ul. 10 Lutego 33 do nowej siedziby mieszczącej się przy ul. Śląskiej 35/37 (dawny budynek Hotelu Stoczni). Nowe numery telefoniczne: Wydział Zasiłków - 211-624, 211-642. Wydział Kontroli -211-111. CGS Trade Sp. z o.o. - wspólne przedsiębiorstwo handlowe dla Zakładów Cementowo-Wapienniczych „GÓRAŻDŻE" S.A. oraz Cementowni „STRZELCE OPOLSKIE" S.A. oferuje cementy portlandzkie, hutnicze i wyroby wapiennicze. CGS Trade Sp. z o.o. w Opolu z tymczasową siedzibą w Choruli 45-076 Opole, skr. poczt. 220, tel. (0-77) 53-02-91, fax (0-77) 54-29-06, 53-97-71 Dystrybutor „ZET-ZET" 83-340 Sierakowice, ul. Okrężna 10, tel. (0-58) 816 498 szał spożycia 7addac7auv m u»C7Vflu Bi/ifl rt/»ł/icwu Gdańsk, Targ Drzewny 3/7, pon. godz. 8.00-20.00, wt. -pt. 8.00 -18.00, soboty 8.00-16.00; Sopot, Kościuszki 61, pon.-pt. 8.00-16.00; Gdynia, Świętojańska 141, pon.-pt. 8.00-16.00, Władysława IV17, pon.-pt. 8.00-18.00, wsob. 9.00-14.00; Elbląg, Łączności 3, pon. -pt. 8.00-16.00; ŁAmMAM! W flMMfWf BlUh UUUMtN, \J/_\ Pruszcz Gdański, Tysiąclecia 8, pon.-pt. 8.00-16.00; Tczew, 1 Maja 4, pon.-pt. 8.00-16.00; Starogard Gdańsk!, Basztowa 3, pon.-pt. 8.00-16.00 Str. 12 j£*- OGŁOSZENIA PRZYJĘTE DZISIAJ DOGODŹ IOW CENTRALNYM BIURZE OGŁOSZEŃ ZOSTANĄ OPUBLIKOWANE W SOBOTĘ 13.04.1996 r, PO GODZ. 10 W PONIEDZIAŁEK 15.041996 r. % " Cena netto 1 słowa - w sobotę 0,86 zl, a w poniedziałek 1,15 zl zaile? - - SUPEREKSPRESY na sobotę 13.04.1996 r. przyjmowane są w: Centralnym Biurze Ogłoszeń w Gdańsku, w godz. 10 -14, w biurach ogłoszeń w Gdyni do godz. 13; Cena netto I słowa tylko - 2,59 zł 12 kwietnia 1996 Jeśli szukasz pracy... Praktyki i szkolenie - AIESEC i OHP Redaguje Alicja Peplińska mm Praktyki zagraniczne studentów Co roku od 100 do 200 polskich sudentów wyjeżdża za pośrednictwem AIESEC na praktyki do firm zagranicznych, głównie w Europie. Ubieganie się o praktykę zagraniczną najlepiej zacząć od złożenia aplikacji w lokalnym komitecie AIESEC. W Gdańsku działają trzy: przy Uniwersytecie Gdańskim, Politechnice Gdańskiej i Wyższej Szkole Morskiej. Komitety dostarczają wszystkie niezbędne dokumenty do centrali w Brukseli, gdzie komputer dopasowuje kandydatów na praktykantów do poszczególnych firm. W międzynarodowym programie wymiany praktyk bierze udział 85 krajów. Co roku obejmuje on ok. 3,5 tys. studentów z całego świata. Akcje takie przeprowadzane są od 1946 roku i wzięło w nich udział już ponad 150 tys. osób. Praktykanci AIESEC to głównie studenci ostatnich dwóch lat studiów, specjalizujący się w rachunkowości, finansach, ekonomii, zarządzaniu, marketingu, a także w naukach inżynieryjnych, społecznych, matematyce i lingwistyce. Istnieją cztery rodzaje praktyk: * management trainee - udział w typowym programie szkoleniowym firmy; * specjalista - rozwiązuje specjalne zadanie lub opracowuje projekt; * badacz rynku - zapoznaje się z proflilem działalności firmy; * asystent. Praktyka trwa zwykle 6 tygodni. Czasami zdarza się, że jest dłuższa - nawet do pół roku. Wszelkie formalności związane z wyjazdem, tj. wizę, pozwolenie na pracę, ubezpieczenie załatwia AIESEC. Troszczy się on również o dojazd praktykanta, zakwaterowanie itd. Jak nas poinformowano w komitecie AIESEC przy Uniwersytecie Gdańskim, co roku około 15 osób zostaje zakwalifikowanych na praktyki zagraniczne. Wyjazdy takie cieszą się ogromnym zainteresowaniem studentów. Rekrutacja na najbliższe wakacje jest już zakończona. Szerzej o możliwościach odbycia praktyki zawodowej w zagranicznych firmach za pośrednictwem AIESEC będziemy pisać w przyszłym tygodniu. Szkolenie dla absolwentek Fundacja Społeczna Młodych (z dotacji Banku Gdańskiego SA i Fundacji Stefana Batorego) przygotowuje dwutygodniowe kursy zawodowe dla absolwentek Liceów Ogólnokształcących. Szkolenia w zakresie „Nowoczesny handlowiec" dla nie pracujących są bezpłatne. Uczestnik pokrywa jedynie koszt dojazdu. Kursy odbędą się w Gdańsku w kwietniu i maju. Zgłoszenia telefoniczne pod numerem 31-80-31 (w godz. 8-15) lub osobiste w Młodzieżowym Urzędzie Pracy OHP, Gdańsk, ul. Dolna 4. Prosimy o nadsyłanie listów z uwagami i pytaniami. Odpowiedzi prawników specjalizujących się w prawie pracy, inspektorów Państwowej Inspekcji Pracy, pracowników pośrednictw pracy oraz innych fachowców od zatrudnienia będziemy drukować na łamach tej rubryki. Korespondencję prosimy nadsyłać pod adresem: „Dziennik Bałtycki", 80-886 Gdańsk, Targ Drzewny 3/7, z dopiskiem „Rynek pracy". ZATRSDNiE W KftttDUi, USiOGACH AGENTÓW reklamowych. Wydaw- AKWIZYTORÓW dodatkowych drzwi, 53-89-45, wysoka prowizja AKWIZYTORÓW i Dystrybutorów do sprzedaży sprawdzonego towaru, zatrudni firma o ugruntowanej pozycji na rynku. Wymagania: dyspozycyjność, samochód, tel. /0-58/ 51- 58-36 _ BARMANKI, kelnerki, Zaspa, Żwirki i Wigury 6 BROKERA sprzedaży ratalnej, zatrudni Best S.A. Wymagania: wykształcenie średnie, chęć odbywania podróży stużbowych. Oferujemy szkolenie i wynagrodzenie bezprowi-zyjne. Zgłoszenia osobiste 15 kwietnia w godz. 14.00-17.00 Gdynia, PI. BRUKARZY, 51-04-78 DEKARZY-blacharzy, 56-98-23 DOZORCÓW /emerytów, rencistów/ zatrudni dealer Forda, 53-36-43 EKSPEDIENTKĘ, sklep spożywczy, do 40 lat, 22-35-70 lub 20-17-57 EKSPEDIENTKĘ, sklep spożywczy, ul. Bi EKSPEDIENTKĘ do kwiaciarni w Gdyni-Chyloni, umiejącą wykonywać wieńce i wiązanki okoliczno- ściowe, tel. 24-82-35_ EKSPEDIENTKĘ do perfumerii, niepalącą, dyspozycyjną, uprzejmą, lubiącą kosmetyki, 47-75-69 po 20.30 EKSPEDIENTKĘ do sklepu spożywczego po szkole handlowej, tel. 53-45-29_ EKSPEDIENTKĘ do sprzedaży drobiu, tel. 32-58-25 wieczorem EKSPEDIENTKĘ lub osobę do prowadzenia sklepu (srebro- bursztyn, Gdańsk, Mariacka), znajomość niemieckiego, angielskiego, 090-50-84- 65_ EKSPEDIENTKĘ z praktyką-sklep mięsny- "Lucuś", Gdańsk, ul. Kartuska 106/108 ZAKŁADY ELEKTRONICZNE „MICRONET" zatrudnią SEKRETARKĘ. WYMAGANA UMIEJĘTNOŚĆ OBSŁUGI KOMPUTERA. KONTAKT: tel. 56-85-95 w godz. 9.00-13.00 10000910/39/23 Polska Korporacja Telewizyjna Sp. z o.o. poszukuje kandydatów na stanowisko Przedstawiciel Handlowy Canal+ na terenie Trójmiasta. Wymagania: poprzednia praca na podobnym stanowisku, dynamizm, doskonała organizacja pracy, samodzielność w podejmowaniu decyzji, samochód prywatny. Oferujemy bardzo ciekawą pracę w dynamicznym młodym zespote w szybko rozwijającej się firmie. Wnioski wraz ze zdjęciem i życiorysem przesyłać należy do dnia 20 kwietnia pod adresem: POLSKA KORPORACJA TELEWIZYJNA CANAL+ 00-468 WARSZAWA, ul. Kawalerii 5 Dział Sprzedaży - Iwona Grzegulska, Telefon kontaktowy (022) 65 70 771 10000904/11 EKSPEDIENTKI do sklepu całodobowego, Morena, Marusarzówny 2, I piętro I.33_ ELEKTRONIKA do montażu auto-alarmów, 52-40-94 EMERYTA, rencistę do dozoru parkingu, wykwalifikowanego wulkanizatora- zatrudnię "Joto", Gdańsk, ul. Okrąg 2 F0T0LAB0RANTA oraz sprzedaw- cę, 41-25-90__ FRYZJERA dla psów, 41-25-49 po 2000_ FRYZJERKĘ, 35-01-66 HANDLOWCA w branży obuwniczej, wymagany telefon, samo-chód. Kontakt 058-31-13-95 HANDLOWCA zatrudni Hurtownia Metali Kolorowych, 23-10-20 HANDLOWCA z własnym pojazdem, zatrudni Palarnia kawy, tel. HANDLOWCÓW z samochodem, 15 min miesięcznie, 20-63-41 KAFELKARZY oraz pomocnika za-trudnię 23-57-20_ KELNERÓW zatrudni nowootwarta ekskluzywna Restauracja "Fukier-Villa Hestia". Preferowane osoby młode, znające języki obce. Okazja dla studentów, tel. 50-32-53 KELNERZY, kelnerki, kucharzy, pomoc kuchni, Restauracja "Polonia", Gdynia, Świętojańska 92/94 po m_ KIEROWCĘ- elektryka, kierowcę-mechanika zatrudnię na Stara, tel. 57-29-88 po 16.00__ KIEROWNIKÓW robót elektroenergetycznych przy budowie linii 15 kV, 110 kV i stacji 110 kV/15 kV, wskazane uprawnienia budowlane. Praca w delegacji. Tel. 24-14-40,24-02-99 KOSMETYCZKĘ z doświadczeniem (manicure, tipsy), 41-45-78 KRAWCOWA do szycia konfekcji lekkiej potrzebna tel. 46-15-09 KRAWCOWE, krojczego, 43-10-49 LAKIERNIKA do servisu, 71-86-22, 23-86-16_ LAKIERNIKÓW, 71-18-79 MAJSTRÓW budowy z uprawnienia-mi, operatora ostrówka, 61-33-17 MANICURZYSTKĘ, 41-36-49 MECHANIKÓW z praktyką, zatrudni autoryzowany serwis Seat, Gdynia, Spokojna 22A, zgłoszenia osobiste 8.00- 14.00,24-84-12,0-90-50-56- 24_ MGR farmacji, 23-18-49 MGR farmacji, 297-17 MISTRZA stolarskiego do prowadzenia warsztatu oraz stolarzy me-blowych zatrudnię, tel. 51-48-61 MŁODYCH, praca na stale, zarobki od 900 zł, tel. 50-30-44_ MŁODYCH zatrudnimy 100 zł dzien- nie, 432-860_ MURARSKA małą brygadę 2+ 3, samodzielną i fachową do budowy domu, zatrudni Firma Budowlana, najchętniej spoza trójmia-sta, tel. 57-39-76___ MURARSKA małą brygadę 2+3, samodzielną i fachową do budowy domu, zatrudni Firma Budowlana, najchętniej spoza trójmia- sta, tel. 57-39-76___ MURARZY, pomocników zatrudni firma, tel. 41-99-46___ MURARZY, tynkarzy, dekarzy, bla-charzy na stałe, tel. 56-85-11 MURARZY- tynkarzy, fachowców-docieplenia elewacji, 41-12-81 wew. 169___ PANIĄ do prowadzenia klubu, 46- 10-10_ PANIĄ ze znajomością j. niemieckiego do pracy w galerii, Gdańsk, Długi Targ 22/23, tel. 090-50-38-58 _ POMOCNIKA budowlanego, 22-21- 16___ POMOCNIKÓW murarzy w Gdyni, 61-23-64 po 20.00__ POŚREDNIKÓW ubezpieczeniowych- Agencja PZU, tel. 31-42-81 do82__ PRACOWNIKA do baru i recepcji. Wymagany j. angielski, tel. 41-07-22 PRACOWNIKA do działu marke-tingu z bardzo dobrą znajomością języka niemieckiego, zatrudni Firma ATLAS Gdańsk, ul. Marynarki Polskiej 59, tel. 43-28-67 wew. 31,58,59 SPRZEDAWCÓW W© 2 m 51-44-59 PRACOWNIKA do konserwacji sa- mochodów, 71-86-22_ PRACOWNIKA energicznego z samochodem zatrudni biuro handlowe, tel.48-39-88___ PRACOWNIKÓW fizycznych, tel. 82-89-61__ PROJEKTANTÓW- sprzedawców mebli kuchennych, tel. 28-62-52 lub 28-62-53, "Euromeble", Gdynia PRZEDSTAWICIELA handlowego. Wymagania- mężczyzna do 35 lat, prawo jazdy, wykształcenie średnie. "Vista"- obuwie, Gdańsk, Grunwaldzka 216 (12.00-17.00)_ PRZEDSTAWICIELI handlowych na terenie Polski (wymagany samochód), poszukuje firma Visscher Caravelle, przodujący w Europie producent dywaników samochodowych. Osoby zainteresowane prosimy 0 kontakt: Grudziądz, ul. Składowa 9, tel./0-51 303-75 wew. 249 RECEPCJONISTKI- język niemiecki, kelnerkę, barmanki zatrudni Hotel Murat, tel. 72-02-13_ ROZNOSICIELI gazet zamieszkałych na terenie Trójmiasta zatrudni Dział Sprzedaży Dziennika Bałtyckiego. Oferujemy ciekawą pracę, atrakcyjne zarobki, możliwość zatrudnienia na stale. Zgłoszenia: Gdańsk, Targ Drzewny 3/7 /Dom Prasy/ pok. 45, tel. 31-96-14 SPECJALISTĘ d/s marketingu-branża- przyprawy do przetwórstwa mięsnego. Wymagane doświadczenie w handlu, dobra znajomość tematu, prawo jazdy, tel. 56-43-29,56-#68___ SPECJALISTĘ w zakresie naprawy 1 regulacji samochodowej armatury wtryskowej, tel. 37-35-28 _ SPRZEDAWCA- pracownik samodzielny do Sex Shop w Gdyni, wy- w handlu, tel. 61-13-67 godz. 11.00-19.00, sobota 11.00-15.00 SPRZEDAWCÓW do eleganckich salonów meblowych, jubilerskich w Gdyni, tel. 20-01-72 SPRZEDAWCÓW i akwizytorów do pracy w hurtowni zatrudni firma handlowa, tel. 53-24-91 SPRZEDAWCÓW samochodów zatrudni Euro-Car Dealer Ford. Wymagania: wiek do 35 lat, wykształcenie min. średnie, aktywność, chęć do pracy. Zapraszamy 16 lub 23 kwiecień godz. 16.00 do siedziby firmy: Gdynia, Owsiana 13 ŚLUSARZA- spawacza, betoniarza, Suchanino, Taborowa 4, warsztat 7.00-9.00___ TECHNIKA, magistra farmacji za-trudni apteka, tel. 39-00-16 ADRESOWANIE kopert, 1 zl za sztukę, lnvention, skr. 228,80-958 Gdańsk 50. Dołączyć zaadreso-waną kopertę i 2.25 znaczkami FIRMA zatrudni pracowników w dziale administracyjnym i handlowym, na różnych stanowiskach, 43- 72-52_ KOBIETY, mężczyźni- praca, tel. 561-835 od 16.00 do18.00 PRACA w Gdańsku- drugi nabór, 20-63-41__ PRACA w Gdańsku- drugi nabór, 20-63-41_ PRACOWNIKÓW w działach: handlowym, sprzedaży hurtowej, deta-licznej, 43-77-02 WYSOKIE zarobki od zaraz, 43-28- ZAIIOBSIĘ W WBUK&J! SPRZEDAWCZYNIĘ do spożywcze- go, tel. 31-21-64_ SZLIFIERZA bursztynu, oferta: 2001002, B. 0. Gdynia, ul. Władysława IV17 GALWANIZERA-wiek do 45 lat, oraz Panią do prac fotochemigra-ficznych i retuszu-(do 40 lat), zatrudni Zakład Wytwarzania Obwodów Drukowanych "Techno-Service" S.A., 41-63-66,47-20-05 (10.00-14.00)_ INTROLIGATORÓW, krajacza, maszynistów offsetowych, 090-50-19- 96___ INŻYNIERA- mechanika, na stanowisku kierownika produkcji z do-świadczeniem, 276-777 _ KALETNICZKĘ, inwalidkę do szycia, tel. 46-14-72,43-06-34 wew. 46 KRAWCOWĄ z overlokiem, zatrud-nię, tel. 51-86-28 KRAWCOWE, Orłowo, Olgierda 7 ZLECĘ 4000tys m kw. tynków kat III, Imkw 4,5 zł, 25-09-96 ABSOLWENTA szkoły średniej-obsługa biura + magazyn, 43-41-42 wew. 36 8.00-16.00__ ARCHITEKTA do pracy na AutoCad poszukuje biuro architektoniczne, tel. 46-77-77 i po 18.00 45-20-88 FAKTURZYSTKĘ- kasjerkę do pracy w Pruszczu, 43-07-03 GRAFIKA komputerowego oraz pracownika marketingu zatrudni agencja reklamowa, 45-38-83 KSIĘGOWĄ, 48-55-71 KSIĘGOWĄ z doświadczeniem w księgowości komputerowej, 276-707_ MANAGERA- dyspozycyjność, tele-fon, samochód, 71-83-84 MŁODEGO, energicznego, najlepiej z branży morskiej, ze znajomością j. angielskiego i obsługi komputera poszukuje Polmarine Services- Gdynia, ul. Waszyngtona 38/5, tel. 20- 99-00,21-99-45___ PRACOWNIKA z doświadczeniem w turystyce. Biuro Podróży, 219-604 RENCISTKĘ!!!-Samotną-Komunikatywną- Operatywną do 50 lat-wyłącznie- Przymorze!!! Zaspa!!! 56- 41-40(18.00-22.00)_ SAMODZIELNEGO pracownika z angielskim lub niemieckim zatrudni biuro turystyki, tel. (022) 672-90-60 SPEDYTORA- (pracownika) poszukuje Firma Transportowo-Spedycyjna na trasach międzynarodowych (chłodnie), 23-62-17 wew. 218, wieczorem 23-81-08 POSZUKUJĘ księgowej do współpracy w Biurze Rachunkowym /peł-na księgowość/23-55-01 43-41-21,090525491 STOLARZY meblowych z doświadczeniem, tel. 23-09-03 SZEFA kuchni, kucharkę w sezonie letnim, miejscowość nadmorska. Stupsk tel. (059)431-837_ SZWACZKI i mechanika maszyn szwalniczych zatrudnię, tel. 31-90- 94,373-122_ SZWACZKI wykwalifikowane zatrudni Firma "Rest" w Gdańsku. Praca w Gdańsku-Morenie, tel. 45-36-55 ŚLUSARZY z umiejętnością spawa-nia, tokarzy, tel. 79-14-18 MĘŻCZYZNĘ- ferma drobiu, 52-81- 16_ WYKWALIFIKOWANYCH kaletników, krojczych oraz KRAWCOWE, szwaczki, krawców, (praktyka), 20-66-21, godz. 10.00- 15.00 _ KRAWCOWE-koszule, 41-49-05 KRAWCOWE-zakład Gdynia, 23-25-47,/7.00-14.00/__ KRAWCOWE kaletników, 52-80-59 MAJSTRÓW oraz kierowników budów, zatrudni przedsiębiorstwo budowlane, "Allcon". Zgłoszenia: Gdynia, Witomińska 2 MECHANIKA maszyn szwalniczych, technika odzieżowego, tel. 23-00-86, MECHANIKA maszyn szwalniczych zatrudni spółka. Oferty 10003619 Gdańsk, Targ Drzewny 3/7 MECHANIKA samochodów osobowych i ciężarowych zatrudni Merce- tycki", Gdynia ul. Hutnicza 16, tel. 29-73-62_ WHUMMMtł BRUKARZY, pomocników brukarzy, kierownika robót sanitarnych, tel. (058)71-41-40_ EMERYTA, rencistę do prac przy domu, 51-74-91 _ KIEROWCĘ z kat. T, 79-14-26 MALARZA do pracy w Malborku, teLkier. (055)72-26-40 MALARZA i ogrodnika, tel. 38-77-25 MURARZY, tel. 51-57-60 NIE pozwólaby przytłaczało cię zmęczenie i problemy finansowe. Sam pokieruj swoją przyszłością przychodząc: Hotel "Posejdon", Gdańsk- Jelitkowo, godz. 18.00, piątek. Grażyna, Wiesław Tarnowscy. MONTERÓW kadłubów, spawaczy z uprawnieniami, zatrudni sp. z Gdy- ni, 21-17-08____ MONTERÓW zewnętrznej sieci wod- kan, zatrudni Korporacja Budowlana "Doraco"- budowa . Wrzeszcz ul. Klonowicza 94/96. Informacje tel. 31-26-40 po 18.00. STARSZYCH oficerów masowców, kontrakty, 61-14-48 zatrudni, Fabud Orle, 72-42-84 PIEKARZA, możliwość zakwatero- wania, 29-05-30__ PRACOWNIKA do produkcji biżuterii srebrnej, tel. grzecznościowy 23-52- 00_ PRACOWNIKÓW do rozbioru pół- tuszwp. tel. 39-09-32__ PRACOWNIKÓW w ogrodnictwie. Prawo jazdy. Tel. 32-10-18 SPAWACZY PRS, monterów kadłu- ba, 51-80-27____ SPAWACZY z uprawnieniami do spawania w osłonie argonu, C02 i elektrycznych, praca Trójmiasto, 23-14-87_ STOLARZY meblowych, 83-32-30 STYLISTEK, wizażystek z wyobraźnią twórczą poszukuje Agencja Reklamowa Viva-Art, 21-68-43,21-80-46 wew. 210 WINDYKATORÓW do ściągania należności, na terenie Trójmiasta zatrudni spółka akcyjna, obsługująca sprzedaż ratalną. Wymagania: wykształcenie średnie, doświadczenie w pracy zawodowej, dyspozycyjność, samochód. Zgłoszenia: Gdynia, Świętojańska 9, tel. 29-70-07 w. 17______ 200 zł tygodniowo, 31-68-18 SAMODZIELNE stanowiska, zarobki od 8 min. Gdynia, 64-68-50 OPIEKUNKI, gospodynie, 21-08-53 SZKUTNIK-żaglomistrz, 37-09-86 SZLIFIERZ bursztynu, 57-77-45 16.00-22.00_ ZAOPIEKUJĘ się dzieckiem u siebie w domu, 25-27-91 fapfO Przedsiębiorstwo Budowlane "INPRO" Sp. z o.o. 2 © fi ff (Ul (3)^3 Z-ce Głównego Księgowego. Ksieaowa oraz Energetyko z uprawnieniami do pracy w budownictwie. ?©II. ®a-iu=iis »TRILUX i|gi Polskie telewiz.ory POSZUKUJE KANDYDATÓW NA STANOWISKO KIEROWNIKA DZIAŁU ZAOPATRZENIA It wyksztaicenie wyższe ekonomiczne łub techniczne, znmomość. funkcjonowania przedsiębiorstwa, dobre umiejętności analityczne, umieiftność zarządzania zespotem, umiejętność samodzielnego pojmowania decyzji, znajomość języka angielskiego, znajomość exce1a; oferujemy: wysokie wynagrodzenie, szerokie kontakty zagraniczne, w tym współpraca z dużymi firmami międzynarodowymi, szkolenia; , | Osoby zainteresowane prosimy o nadsyłanie ofert z c.v. pod adresem: Proelco s-ka z o.o.. | 83-000 Pruszcz Gdański, ul. Batalionów Chłopskich l. tel 82-20-^.^. 2 POLSKIE STOWARZYSZENIE BUDOWNICZYCH DOMÓW ZATRUDNI SAMODZIELNEGO KSIĘGOWEGO WYMAGANIA: • MINIMUM 2 LATA PRACY W KSIĘGOWOŚCI • ZNAJOMOŚĆ PRACY NA KOMPUTERZE KONTAKT TELEFONICZNY POD NUMEREM: 31-68-51 100„1187/31/„a Wysokie zarobki! We współpracy z nami przy regeneracji taśm barwiących. - Nowość! -- Stały dochód! - UWAGA! po podpisaniu umowy ■ urządzenia bezpłatne ■ ■ odbiór zregenerowanych taśm ■ PPHU "GRAFF ", 78-600 Wałcz ul. Wojska Polskiego 27 tax i0-67) 58-46-77 Do oferty dołączyć znaczek - 3 zł. POSZUKUJE SAMOCHODU (6-8 T) Z HDS (3,5 T) WŁAŚCICIELOWI OFERUJEMY STAŁĄ WSPÓŁPRACE TEL. 82-20-36; 82-20-78 10000984/184/07 ATRILUX V V Polskie telewizory POSZUKUJE KANDYDATÓW NA STANOWISKA HANDLOWCA W SEKCJI KAS FISKALNYCH wykształcenie wyższe, umiejętności analityczne, znajomość zasad marketingu 1 handlu, umiejętność pracy z komputerem; MAGAZYNIERA is wyksztaicenie minimum średnie, praktyka na podobnym stanowisku, znajomość podzespołów elektronicznych; ROBOTNIKA BUDOWLANEGO wymagania: uprawnienia na sztaplarkę, wiek do 35 lat, praktyka zawodowa; Osoby zainteresowane prosimy o nadsyłanie ofert z listem motywacyinym i c.v. pod adresem: Proelco s-ka z o.o.. Pruszcz Gdański. ul. Batalionów Chłopskich 1. tel. 82-20-^. ioocoe:'s/?T:,/ii Oddział renomowanego Banku zatrudni osobę na stanowisku inspektora kredytowego Kandydaci powinni spełniać następujące wymagania: • wyższe wykształcenie ekonomiczne • przynajmniej roczny staż pracy w bankowości lub w zakresie analizy finansowej przedsiębiorstw • doświadczenie w kontaktach z klientami • dobra znajomość języka angielskiego • umiejętność obsługi komputera /Word, Excel/ Oferty zawierające list motywacyjny, życiorys wraz ze zdjęciem prosimy składać w terminie 7 dni od daty ukazania się niniejszego ogłoszenia pod adresem Biura Ogłoszeń „Dziennika Bałtyckiego", Gdańsk, Targ Drzewny 3/7, nr oferty 10001177. 10001177/19 Jeden z największych dzienników ogólnopolskich poszukuje | Oferujemy: | - pracę w dynamicznym zespole | - profesjonalne szkolenia | - możliwość awansu ;; - dobre warunki płacowe | - wykształcenie minimum średnie | - komunikatywność ! - zdolności negocjacyjne | - dyspozycyjność | - mile widziane doświadczenie w branży reklamowej Zadzwoń dzisiaj w godz. 9.00-16.00 tel. 46-29-46,46-37-11,31-80-17 lub przyślij swoją ofertę wraz ze zdjęciem pod adres: Super Express Oddział w Gdańsku, 110001179/01/11 TarS Drzewny 12/14,80-886 Gdańsk Dom Pomocy Społecznej w Strzebielinku 84-250 Gniewino poszukuje kandydata na stanowisko: Głównego Księgowego wymagania: - wykształcenie wyższe ekonomiczne, staż pracy 5 lat lub średnie ekonomiczne, staż pracy 8 lat, - pełna znajomość zasad rachunkowości, finansów i rozliczeń z budżetem, - doświadczenie w różnych obszarach księgowości, - mile widziana umiejętność obsługi komputera. Kontakt telefoniczny lub osobisty, ioooo967/23 76-75-90 lub 76-76-90 sprzedam AUD1100,88 r, 2.3,19.900,- tel. 22-39-28_ AUD1100, Arant-2,3E, 1988, biały, bezwypadkowy, 78-33-11 do 15.00 BMW 316i, '89,52-01-54 BMW 5HTD, 1991 z dodatkowym wyposażeniem, 78-31-96 BMW 728i 1980/81.24-29-56 CITROEN AX, Caban, 1,1,1994, przebieg 30 tys, 23-83-70 CITROEN AX 1.1, fabrycznie nowy, 26.000,35-71-66/69_ CITROEN ZX, 1992, tel. 20-75-53 FIAT 125 P, 1981,1600. oraz drugi na części, 79-13-63_ FIAT 126p, 1992,7.200 zł, tel. 827- 490____ FIAT 126p, listopad 87, tel. 20-02-62 FIAT 126p, prod. maj 1994,1 właściciel, auto-alarm, btokada, tel. 32-19- 21_ FIAT Cinguecento, XII/94,56-00-89 FIAT Cinquecento 700,1994,399-178 po 17.00_ FIAT Croma 1,6/1987,52-19-18 FIAT Punto 55 SX, czerwiec 1995, tel. 20-33-22 lub 78-37-42 FIAT Punto 75, złoty, 1995,5.700 km, alarm, 31.000 PLN, 090-22-39- FIAT Regata, 1985, łel. 74-00-66 w. ■ 300 lub 278,79-13-80 FIAT Uno, 1987, diesel extrasy, 10.500,41-62-71__ FORD Escort '87,57-13-94__ FORD Escort '92, Escort '93, 1,3B po I właścicielu, Big Autohan-del. 53-36-43 FORD Escort '92/93 1,3B I właści- ciel, tel. 53-36-43_____ FORD Escort, 1,6 D,'86,41-72-85 FORD Escort, rok 90, tel. 25-25-62 FORD Escort RS, 1992,56-53-42 FORD Orion, 1.6D, 1984,9.500,32- 39-06__ FORD Sierra 1986 benzyna, gaz, (069)88-24-00 FORD Teansit Furgon, 1979- zamienię na Fiata 126p, 44-16-30,44-16- 29_______ FORD Tranzit Bus, 1989, benzyna, 6.200 DM, cło, 09052-19-76 HONDA, 1986 na białych tablicach, tanio, /0-69/ 217-36 LADA 21072,1988,9.100, Orunia, Raduńska 40/26__ ŁADA Samara, 1989 rok, 9,2 tys. zł, tel.25-27-91 __ MAN ciężarowy, 1978 rok, 7,51, Polonez Caro, 1994, tel. 32-69-77 do 1M0_ MAZDA 323 F, 1991, biała, stan kle-alny, 23-83-05,211-501 MERCEDES 124 XI11988 lub za-mienię- kombi, tel. 71-21-77 MERCEDES 190E, 1983, tel. 25-05-46 MERCEDES 190E, 1985 zdecydo- wanie, 090-50-33-68_ MERCEDES 300 Turbo, 1991, pierwszy właściciel, 20 USD, Mercedes 300 24V, 1992, wszystkie extra, 27 USD, 0-90504119 MESCEDES 230E, rok 81,248 tys. km, zadbany, cena 10,7 tys. zł, tel. 25-01-27 po 16.00_ MIKROBUS, 9 osobowy, diesel, nowy, atrakcyjna cena, 20-76-22,29- 19^52_ MITSUBISHI Lancer kombi, 1986" stan bardzo dobry, 90 min, 41-62-71 OPEL Ascona, 1.6D, 1985,485-495 Je1 *xiesz do Centralnego Biura Ogłoszeń „Dziennika Bałtyckiego" w Gdańsku, Targ Drzewny 3/7 w godz. 8.00 -10.00 (oprócz niedziel) Twoje ogłoszenie drobne ukaże się lui w następnym wydaniu „Dziennika Bałtyckiego ' : żadnych dopłat. : I: ' STUDIO BUM® ZAPRASZAMY DO NASZYCH BIUR OGŁOSZEŃ: CS? Gdańsk, tel./fax 31-80-62,46-35-68, tel. centr. 31-50-41 w. 210,215,218, fax w. 213,214 wpon. w godz. 8.00-20.00, wt.-pt. 8.00-18.00, soboty 8.00-16.00, fax 46-35-68 całą dobę; Gdynia, tel./fax20-04-79 w godz. 8.00-16.00, tel./fax 2049-17, pon.-pt. 8.00-18.00, wsob. 9.00-14.00; Sopot, tel. 51-54-55 w godz. 8.00-16.00; Elbląg, tel./lax (055) 32-70-94, tel. 33-5449 w godz. 8.00-16.00; Pruszcz Gdański, tel./fax 82-23-25 w godz. 8.00 -16.00; Tczew, tel./fax (069) 31-63-26 w godz. 8.00 -16.00; Starogard Gdański, telJfax (069) 220-80 w godz. 8.00 -16.00 mm 12 kwietnia 1996 OGŁOSZENIA PRZYJĘTE DZISIAJ DO GODZ. 10 W CENTRALNYM BIURZE OGŁOSZEŃ ZOSTANĄ OPUBLIKOWANE IV SOBOTĘ 13.04.1996 r., PO GODZ 10 W PONIEDZIAŁEK 15.041996 r. Cena netto 1 słowa - w sobotę 0,86 zł, a w poniedziałek 1,15 zł SUPEREKSPRESY na sobotę 13.04.1996 r. przyjmowane są w: Centralnym Biurze Ogłoszeń w Gdańsku, w godz. 10 -14, w biurach ogłoszeń w Gdyni do godz. 13; Cena netto 1 słowa tylko - 2,59 zł Sir.13 OPEL Kadet 1,6 i, trzydrzwiowy, czerwony, 1989, /0-69/ 230-30 wew. SKODA Faworit, wiśniowa, 91 r, 130 min, 328-471 OPEL Kadett 1,7 D, 1989,90.000 km, 47-97-91_ OPEL Omega 2,3 TD, 1989 rok, 43- 0545_ OPEL Omega 2.3 TDi, rok prod. 1989,180.000 km, 19.000 zł, tel. 46- 77-73_ OPEL Vectra 1,7 D, 1989, pięcio-drzwiowy, /0-69/ 289-24 OPEL Vectra 1.8i, 1991,107.000 km, tel. 24-88-90_ OPEL Vectra 1.8i 1993, (0-55) 72- 3M9_ PEUGEOT 309,1987, tel. 82-42-21 PEUGEOT 405 1.4,1994 r, 27.500, 35-71-66/69_ PEUGEOT 405 GL 1,6,1991,20 tys., 46-01-76_ PEUGEOT Talbot 1,9 diesel, kompletna głowica z wałkiem rozrządu-sprzedam, Reda, Olchowa 18 POLONEZ, 1986, cena 3500 PLN, tel. 46-89-57 po 16.00 POLONEZ, 1988, tel. 53-13-06 POLONEZ, 1989,48-72-60 SKODA Felicja, odbiór 04.1996,25 tys. 41-98-07 POLONEZ, łja, 31-11-76 Oka- SKODA Felicja- fabryczne nowa, 47-64-53 POLONEZ, składak, nadwozie-1989, silnik-1992, tel. 41-56-83 POLONEZ- Rover, koniec 1994-sprzedam, oglądać 13.04.96, godz. 11.00 Hala Tenisowa Sopot, Haffne- ra_ POLONEZ 1,5 SLE, grudzień 1990, tel. 47-22-30 do 17.00 POLONEZ 1.4 Rover, 1994,56-47- 88_ POLONEZ Caro, 1600 GLE, 1994, lei. 41-16-12 (10.00-19.00) POLONEZ Caro 1,6 GLI, 17.000 km, 04.1995, tel. 39-40-69 POLONEZ Caro 1.6 GLE, 1994, stan bardzo dobry, tel. 20-80-50 POLONEZ Caro 1.6 GLE, 93 r, 60 tys., 13,2 tys zl, tel. 64-69-29 POLONEZ Caro rok pr. 1991, październik, cena 11 tys. Elbląg 33-75- 04___ POLONEZ Truck, 1995, pięciooso-bowy, faktura VAT, 57-18-77 POLONEZ Truck, pięcioosobowy, (faktura Vat), 53-02-11 w. 242 RENAULT 11TX, 1988/94,43-47-84 RBI011, GTD, rak prod. 1985, pił-nie sprzedam z powodu wyjazdu SEAT Marbella, X11989,11.500,-, 29-73-32_ SKODA 105L1987, tel. 51-81-01 SKODA 120L, 1989,8.000,56-28-04 sobota 12.00-16.00 TALBOT Horizon 1,9 diesel 1984, jasno- brązowy metalic, szyberdach, wspomaganie kierownicy, Reda, Ol- chowa18_ TAWRIA, nowe, gotówka- raty, 39-46-62,39-46-52_ VAUXHALL Chevette (kadett C), 1980, automatic, niedrogo, 57-92-23 VOLKSWAGEN Passat (limuzyna) 1,6/1988.52-19-18_ VOLVO 343,1984/85,43-47-84 VOLVO 740 TD, sprzedam, 23-75- 33 po 18.00_ VW Golf, 1,8 1987,24-07-10, wieczorem_ VW GoN 1,8i, 1994,(zamienię), 57- 81j2_ VW Golf 89,21-90-92,10.00-16.00 VW Golf diesel 1500,'80,7 tys. tel. 32-25-73_ VW Jetta 1.6 TD, wspomaganie, klimatyzacja, 1991/93, tel. 339-114 po 1100_ VW Passat, 1985,105.000,72-59- 57___ VW Polo 1600,1995,52-23-72,47- AUTOBUS, 0-90501610 PILNIE sprzedam! Polonez 1.4, czerwiec 95, z dodatkami, tel. 740-222 .JKY POJAZD sprzedam KOPARKA S-802, tel. (058) 84-33- 89_ MOTOCYKLE, akcesoria, swr-wis, Gdańsk, Krasickiego 7B YAMAHA TZR125R, stan bardzo dobry, tel. 32-68-75_ ZmUHdO-kupię do 5 tys. zl SAMOCHÓD do 15.000,- również uszkodzony, 52-11-81_ ummóz-kupię od Sdo 10 tys. zł DIESLA do 7500,43-59-64_ ZDECYDOWANIE (w dobrym stanie lub uszkodzony), 52-11-81 S AMO Cii DO- kapię DOSTAWCZY, 32-54-29, po 16.00 KAŻDY, do 15.000,53-19-61,090- • 50-50-50_ OKAZYJNIE do 30.000 skup, sprzedaż, raty, 53-12-71 wew. 341,090- NIERUCHOMOŚCI - LOKALE DZIAŁKI, SRUNTY sprzedam BORZESTOWO, działki nad Jezio- rem-84-27-66_ GDAŃSK, tanio rozpoczętą budowę-piwnica, całkowite uzbrojenie, 46- 88-42 po 17.00_ GDAŃSK- Osowa, duże dziatki bu-dowlano-usługowe, 52-43-07 GDYNIA- Kamienna Góra, ul. Sienkiewicza, 1285 m kw, tel. (061) 66- 33-16,19.00-21.00_ PRZYWIDZ, 850 m kw, uzbrojona, nad jeziorem, 57-78-82_ SOPOT-Brodwino, M-5,51-97-65 WIE2YCA-okolica, 46-74-59 10 HA lasu, 52-27-06_ DOM sprzedam BORY Tucholskie, letniskowy, tel. 82-31-59_ GDAŃSK- Chełm, szeregowiec do wykończenia, 51-44-62 GDAŃSK- Morena, Oś. Myśliwska, domek w zabudowie szeregowej, stan surowy, pokryty dachówką, tel. (069)31-62-55,090-20-43-21 GDAŃSK- Osowa, realizacja projektu na konkurs "Muratora" Dom Do-stępny, 23-44-28,23-57-74 GDAŃSK- Osowa, szeregowiec skrajny, wykończony, 155.000,536-136 _ GDAŃSK- Wrzeszcz- ciekawe, nie-drogie domy, 46-08-94 Argent KOLBUDY, dom z dużą działką, 52- 27-06 _ MIKOSZEWO, dom ll-piętrpwy, no- wy, okazja, tel. 52-04-54_ REDA, atrakcyjna posiadłość, 72- 15-58 _ ROTMANKA, dom z warsztatem, do wykończenia, 800 m/kw. działka 1500 m/kw, 95 USD, 32-99-17 TRÓJMIASTO, 611-403 GDAŃSK- Oliwa, parter, Grunwaldzka, 100 m, 35-19-97_ GDAŃSK- Przymorze (49,5), tele-fon, 50.000,52-04-0411.00-16.00 GDAŃSK-Wrzeszcz, centrum, 3-po- kojowe, 35-19-97_ GDAŃSK- Zaspa, dwupokojowe, 39.000,46-08-94_ GDAŃSK-Zaspa, M-5,465-505 GDYNIA- Chylonia, dwupokojowe, 20-32-17_ GDYNIA- Dąbrowa, kawalerka 30 m, nowa, 31.000,35-19-97 GDYNIA- Grabówek, trzypokojowe, 27-05-73 GDYNIA- Karwiny, mieszkania 80,115,121 m kw. w "Leśnym Zakątku" o doskonałej lokalizacji, sprzeda Firma Budowlana "Wielich Maks". Od-biur grudzień 96. tel. zgłoszeniowy 57-39-76 GDYNIA- Karwiny, mieszkania 80,115,121 mkw. w "Leśnym Zakątku" o doskonałej lokalizacji, sprzeda Firma Budowlana "Wielich Maks". Odbiór grudzień 96. tel. zgłoszeniowy 57-39-76 sprzedam GDAŃSK!!! 1-, 2-pokojowe- większelll, 53-38-93,53-09-28 "Hanna" (10.00- 20.00) GDAŃSK, 2-pokojowe, pilnie, 35-19- 97__ GDAŃSK, 24 m, Oliwa 25 m, Przymorze 32 m, Orunia 29 m- kawaler- ki, 35-19-97_ GDAŃSK, 52-42-34, Sopot GDAŃSK, 53-64-62, pilnie!!! ' GDAŃSK-Morena M-4 własnościowe, 3-pokojowe 61,2 m kw, lllpi IV, pokoje-południe, kuchnia, mały pokój* północ, parking strzeżony, dobra lokalizacja, cena: 72.500,- pośrednicy wykluczeni. Oglądać: War-neńska 16D/38,8.00- 22,00, pilnie! Gdańsk, 41-90-31, pilnie!!! GDAŃSK, okolice, Avere 51-88-97 GDAŃSK, okolice-31-62-16 TRÓJMIASTO, 611-403 MIUMMt ■ ***> ELBLĄG- teren, kupię mieszkanie, tel.33-09-15_ GDAŃSK!!! 1-, 2-pokojo-we, 53-07-61_ GDAŃSK, 2-pokojowe, 53-00-85 Gdańsk, 41-90-31, pilnie!!! GDAŃSK, 52-42-34, Sopot- jedno-pokojowe, dwupokojowe, większe GDAŃSK, dwupokojowe, własno-ściowe z telefonem, 24-33-31 GDAŃSK, dzielnice, dwupokojowe, 52-42-34 MIESZKANIE poszukuję GDAŃSK!!! 1-, 2-, 3-, 4-pokojowe ■Trójmiasto!!! 53-38-93,53-09-28 "Hanna" (10.00-20.00) GDAŃSK, 35-44-52_ GDAŃSK, 53-64-62, pilnie!!! GDAŃSK- Chełm, dwupokojowe, komfortowe, 38-77-26 (10.00-14.M), 32-83-25 po 17.00 GDYNIA, 611-372_ GDYNIA, samodzielny pokój tel. 23- 7WS6_ SOPOT, dwupokojowe, telefon, ga-raż, 51-34-04 GDAŃSK!!! 1-, 1-, 2-, 3-poko-jowe!!! -Trójmiasto!!! 53-07-61 -Superpilnie!!! Hanna!!!______ GDAŃSK!!! 11-, 2-pokojo-we, -Większe!!! -Trójmiasto!!! 53-09-28, 53-38-93, 53-07-61 "Hanna"!!!______ GDAŃSK!!! 1-, 2-, 1 -pokojowe!!! 37-43 56 Zdecydowanie!!! GDAŃSK!!! 46-07-66_ GDAŃSK, Gdynia, 53-06-03,24-26- 77 Pilnie!!! _ GDAŃSK-Gdynia, 35-44-52 GDYNIA, 21-84-94 SOPOT- Brodwino, M-3,51-99-74 GDYNIA, 24-37-30 29-72-70!!! GDYNIA, 611-372 TRÓJMIASTO, 32-41-81 TRÓJMIASTO, 57-65-59 GDAŃSK- Chełm 2,3-pokojowe- TRÓJMIASTO, 611-403 GDYNIA- Witomino, dwupokojowe, własnościowe z telefonem, 24-33-31 GDYNIA- Witomino, kawalerka, 17 m, 25.000,-57-02-99_ MIESZKANIA na raty, 31-80-10,31-16-31 w. 110,210, Heweliusza 11 pok.203 _ RUMIA- Janowo, trzypokojowe, 20- 32-17_ SOPOT, Gdynia, trzypokojowe, 51- 47-12_ SOPOT- Brodwino, M-5,51-97-65 SOPOT- Brodwino, M-5,51-97-65 TRÓJMIASTO, 611-403 LOKAL BłUfUJSŁUe, sprzedam GDAŃSK, warsztat, 44-85-12 GDAŃSK- Starówka, lokal użytkowy, parter 23 mkw, 090-50-36-95 GDAŃSK- Wrzeszcz- Centrum Handlowe "Bis", I piętro 24.000 USD, wraz z podnajemcą płacącym 400 USD miesięcznie, 31-53-57 po 16.00 GDAŃSK- Morena, Chełm- dwupo-kojowe- pilnie! kupię! 46-08-94 GDAŃSK-Oliwa "Morki", okolica Kołobrzeskiej, 3 pokojowe, 47-96-58 od 11.00-19.00_ GDAŃSK-Starówka, 31-62-16 GDAŃSK- Trójmiasto- pilnie, 35-87- 66_ GDAŃSK- Wrzeszcz- Oliwa, mieszkanie dwupokojowe, I piętro, tel. 41-16-27,41-86-31 od 7.00- 15.00,52- 47-48 po 16.00_ GDYNIA, 1-pokojowe, 2-pokojo- we, 24-37-30_ SOPOT (tylko), 3,4-pokojowe, Ave- re 51-88-97_ SOPOT, 2-pokojowe, 51-37-45 SOPOT, 2-pokojowe, 51-96-88 SOPOT, Oliwa, trzypokojowe, 52-42-34 kapię GDAŃSK- okolice, działkę rekreacyjną nad jeziorem, 47-96-58 od 11.00-19.00d_ MATEMBLEWO- dziatki pod budownictwo, tel 41-16-27,41-86-31 od 7.00-15.00,52-47-48 po 16.00 TRÓJMIASTO, działka budowlana lub dom do remontu albo wykończenia. W rozliczeniu możliwe mieszka-nie, tel. 31-46-35 (8.30-17.00) TRÓJMIASTO, najbliższe okolice, atrakcyjne pod budownictwo mieszkaniowe HOSSA, 20-92-33,45-38-45 SOPOT- Oliwa, ok. 60 mkw., 53-42- 80_ TRÓJMIASTO, 21-84-94 TRÓJMIASTO, dwupokojowe, tel. 51-79-51_ LOKAL BIlliUlSŁłia kupię KIOSK, 46-66-21, wieczorem LOKAL BMUJStllfi. od najmę ELBLĄG, Stare Miasto, 70 m kw, usługa /055/ 34-48-32 GDAŃSK, biura, magazyny, 46-21- 32_ GDAŃSK, kiosk plastikowy, 36-05- 42_ GDAŃSK- Wrzeszcz ul. Chrobrego 76, pokoje biurowe 16 i 22 m kw z telefonem do wynajęcia, tel. 41 -16- 27,41-86-31__ GDYNIA, 150 m, zaplecze socjalne, telefon, wysoki standard, 24-07-33, 24-43-10_ GDYNIA, pawilon, 27 m, 22-16-73 GDYNIA- Śródmieście, lokal suterenowy 101 m, tanio, 20-37-96 9.00- 16.00,20-85-51 po 17.00 _ PRUSZCZ Gd., wydzierżawię sklep mięsny, tel. kom. 0-90-50-94-12 PRUSZCZ Gdański- centrum, od-dam w dzierżawę, 82-35-19 SOPOT, odstąpię lokal biurowy z zapleczem, 35 m/kw, wysoki stan- dart, tel. 37-35-28_ SOPOT- centrum, sklep, 51-13-76 (9.00-18.00)___ STAROGARD GD, centrum, 60 m kw, plus garaż i pomieszczenia gospodarcze, 10-69/297-27 TCZEW 400 m kw sklep do wynaję-cia, tel. 069 316-334 TRÓJMIASTO, 32-41-81 CHYLONIA, biurowe, 23-54-59 WOJ. Gdańskie, gospodarstwo rolne, Gdynia, Starowiejska 14/6 GDAŃSK, 32-09-13 GDYNIA- Płyta Redłowska, segment SOPOT Górny, pięć pokoi, wolno stojących tel. grzecz. 4645-49 GDYNIA, pokój, blisko giełdy tel. 23- 78-58_ TRÓJMIASTO!!! Forum!!! 29-72-70!!! TRÓJMIASTO, 32-41-81 TRÓJMIASTO, 57-65-59 LOKAL BIUR.-USŁUG. poszukuję STRASZYN, willa ew. pomieszczenia biurowe, (min. 2 linie telefoniczne), pilnie. Oferty nr 10002672 Gdańsk Biuro Ogłoszeń Targ Drzewny 3/7_ TRÓJMIASTO (atrakcyjny punkt)-sklep wynajmie, kupi firma. Za wy-najem płatne z góry, tel. 57-92-57 TRÓJMIASTO, 32-41-81 TRÓJMIASTO, okolice, powierzchnia magazynowa 500- 1000 m, woda, siła, telefon; najchetniej samodzielne, ewentualnie z biurem, "Dari-mex Polska", 53-20-79 wew. 1278, 0-90-50-63-64 _ TRÓJMIASTO, stoiska sklepu na odzież, 20-66-21_ TRÓJMIASTO, stoiska w dobrych punktach pod garmaż, 32-48-95 poszukuję GDAŃSK- centrum- Wrzeszcz, sklep ok. 50 mkw, 52-17-62 GDYNIA- centrum, parter, ok. 70 mkw, na biuro, usługi, 21-76-63 PRUSZCZ, lokal na biuro, 46-68-12, 41-52-84_ SOPOT-Oliwa, biuro z telefonem ok. 40 mkw., 53-42-80 GDAŃSK- w pobliżu skrzyżowania Kościuszki i Hallera, tel. 44-12-80 MIESZKA NIE zamienię GDAŃSK, spółdzielcze 63,4 m zamienię na 2 mniejsze, tel. 43-24-36 po 19.00_ POŚREDNICTWO "'53-09-28 HANNA!!! 53-38-93 Najtaniej!!! (Bezprowizyjnie!!!) (10.00- 20.00) Największy!!! wybór_ A! A! A! To-Tu, Sprzedaż, wynajem, 45-47-49 SOPOT, poszukuję domu umeblo-wanego, 20-14-03,61-18-85 Okna do poddaszy • Sprawdzone przez klientów na całym świecie • Duży wybór rozmiarów dostępnych w każdej chwili • Gotowe rozwiązania umożliwiające łączenie okien w grupy • Rolety, markizy, żaluzje mm Sprzedawca puh A & A Korporacja Strzel-czyków- Rękawek, Miszew-skiego 12/13,41-90-31 A-ARTUS!!!- Najtaniej!!! 37-42-91,37-43-56-"Zieleniak" A-RENT 20-78-78- wynajem. ABC-wynajem, sprzedaż, 200-611 AGENCJA!!! "Błyskawiczny Wynajem!!" 21-63-13,25-33-00 zgtoszenia bezprowizyjne! AGENCJA!!! "Polstar" Wrzeszcz, Na Wzgórzu 28,47-67- 64 _ AGENCJA "Kontrakt", 51-07-48 AGENCJA "Oliwia"!!! 53-06-03 AGENCJA Apeks, Grunwaldzka 102,41-05-33,46-08-46, 46-08-47, 45-12-89_ AGENCJA Nieruchomości Jakub Tekieli, kancelaria Prawnicza, Przymorze, jagtiellońska 2,53-86-84,53-26-40 AGPOL, 21-84-94 AKME 51-26-41 Sopot, Grun-waldzka 67/2 AKME 51-26-41 Wynajem ANTIDOTUM- Kancelaria Prawnicza, Wrzeszcz, Grunwaldzka 87/91 (róg z Dmowskiego), 46-00-38,46- 14-56,46-14-57_ ARKADIUSZ Skłucki i Wspólnicy- Biuro Nieruchomości Piwna 61/63,35-90-37 _ ATUT 611-372,615-307 BARANOWSKI. Elbląg 0-55 33-93-22 DOM, 52-42-34 GDYNIA-ORŁOWO ul. Wielkopolska 77 tel. 64-69-54 KANCELARIA Prawnicza Gdańsk- Oliwa, 52-04-04 godz. 11.00-16.00 POSESJA, 20-32-17, kupno- sprzedaż-wynajem_ SZMIDT 20-14-03,51-64-27,32-69-58,611-885. Wykaz ofert dwutygodnik "Rynek Nieruchomości" TABOR Giełda Nieruchomości, 20-71-96 Gdynia, Starowiejska 14 WGN Nieruchomości, Gdynia, Świętojańska 72, kupno, sprzedaż, wynajem, 29-72-68,61-40-60 I WIKTORIA, 23-73-18 MURARSKO- tynkarskie, kamieniarstwo ozdobne, Wiesław Żolnowski, Przyjaźń Mata 106, Gmina Żukowo PARKIET (płyty lakierowane) 80- 160,- 1 m kw., (0-58) 35-65-03, produkcja-montaż PARKIET eksportowy, gwarancja jakości, VAT, 57-49-55 PARKIET układanie, cyklinowa-nie, lakierowanie, 52-06-12 GŁADZENIE- malowanie- tapetowa-nie, tel. 50-10-98 MALOWANIE, tapetowanie, 20-46- 80 SCHODY, parkiety, 39-90-84 UKŁADANIE, cyklinowanie, 255-908 UKŁADANIE, cyklinowanie, malar , kafelkarskie, VAT, 23-46-30 44-16-00 Diogenes, kupno- sprze MATERIAŁY BIS, sprzedam BOAZERIA, najtaniej, 48-73-31 MOZAIKA podłogowa od 18 złotych, 25-47-14_ MATERIAŁY BUD. kupię RUSZTOWANIE warszawskie, 51-57-60_ CYKLINOWANIE, 20-74-81 CYKLINOWANIE, 21-00-74 CYKLINOWANIE, 21-62-75 CYKLINOWANIE, 21 -85-23 CYKLINOWANIE, 23-40-20 CYKLINOWANIE, 31-66-66 CYKLINOWANIE, 32-06-10 CYKLINOWANIE, 4.50, solidnie, 57- 26-19_ CYKLINOWANIE, 41-60-94, VAT CYKLINOWANIE, 41-73-23 CYKLINOWANIE, 41-86-21 solidnie CYKLINOWANIE, 43-17-85 CYKLINOWANIE, 47-90-58 CYKLINOWANIE, 53-02-90 CYKLINOWANIE, 53-09-40 CYKLINOWANIE, 53-18-40 CYKLINOWANIE, 53-22-62 CYKLINOWANIE, 53-63-85 CYKLINOWANIE, 56-89-45 CYKLINOWANIE, 61-38-65 CYKLINOWANIE, układanie, 29-47- 31_ EURO-PARKIETY, kleje, lakiery, Gdańsk, Kartuska 135___ PARKIECIARSKIE, 53-92-52 UKŁADANIE, przekładanie, cyklino- wanie, 53-74-69_ PARKIETUS 15- letnia firma układa parkiet (własny, powierzony). Cyklinowanie. Lakierowanie. (0-58) 51-26-04_ UKŁADANIE, przekładanie partkie-tu. Materiał (własny, powierzony), cyklinowanie, lakierowanie, malowa-nie, tapetoweanie Z & M, 533-733 ŚCIANY, SUFIT ADAPTACJA poddaszy, ściany, sufi-ty, ptyta gipsowa, 48-75-32 GŁADZIE, tapetowanie, 46-63-11 MALOWANIE, tapetowanie, 32-83- MALARSKIE, tapetowanie, cyklino- 88 wanie, VAT, 56-89-45 MALOWANIE, tapetowanie, 41-43- 63 MALOWANIE, 21-62-75 MALOWANIE, 24-23-48 MALOWANIE, tapetowanie, 47-98- MALOWANIE, 32-06-10 74 MALOWANIE, 36-03-25 MALOWANIE, tapetowanie, 71-80- MALOWANIE, 36-03-25 39 MALOWANIE, solidnie, 23-12-00 MALOWANIE, tapetowanie- emery- MALOWANIE, solidnie, 24-07-22 ci, zniżka, 57-61-05 GŁADZENIE- malowanie- tapetowa-nie, tel. 50-10-98 MALOWANIE, tapetowanie, 20-46- 80 MALOWANIE, szpachlowanie, 20- 74-81____ MALOWANIE, szpachlowanie, gla- zurnictwo, Vat, 56-78-33 _ MALOWANIE, szpachlowanie, płyty gipsowe, 32-22-26 MALOWANIE, szpachlowanie, tanio, . &80-57________ MALOWANIE, szpachlowanie, tapetowanie, kafelkarskie, parkieciarskie, VAT, 23-46-30 __ MALOWANIE, szpachlowanie, VAT, 56-05-88 MALOWANIE, VAT, 21-12-95 MALOWANIE- tapetowanie, 53-97- 61_ MALOWANIE- tapetowanie- expre- sowoi!! 53-11-26_ MONTAŻ płyt gipsowych, 51-56-84 PŁYTY gipsowe, 25-11-64,65-34-26 PŁYTY gipsowe, szpachlowanie, 71- 37-95_ REMONTY kompleksowe, sufity podwieszane, ścianki gipsowe, Spółdzielnia Mieszkaniowa "Własny Dach" zaprasza do kupna mieszkań w drugim budynku os. Pogórze Dolne w Gdyni, ul. Żeliwna. Oferujemy mieszkania 1-, 2- i 3-pokojowe. Cena wstępna 1 m2 p.użytk. - 1050 zł (w tym VAT, uzbrojenie terenu). Rozpoczęcie realizacji - III kwarta! 1996. Zakończenie - IV kwartał 1997. Ratalne gromadzenie wkładu budowlanego w trakcie realizacji. Szczegółowe | informacje można uzyskać w biurze Sp-ni Gdynia, ul. 3 Maja 27/31 m 60, 1 tel. 20-62-05. -RATY - WIĘKSZOŚĆ TYPÓW PCV boazerie wewnętrzne i elewacyjne cena det. 1 5f IO * zł i inne art. wykończenia wnętrz po cenach promocyjnych " CENA NETTO NOWY DYSTRYBUTOR P.W.^SPITT al. Niepodległości 606/610 81-879 SOPOT tel./fax 51-32-14 w. 53 (teren P.B. "MALBUD") ZAPRASZANYM NASZYCH BIUR OGŁOSZEŃ: Gdańsk, Targ Drzewny 3/7, pon. godz. 8.00-20.00, wt. -pt. 8.00 -18.00, soboty 8.00-16.00; Sopot Kościuszki 61, pon.-pt. 8.00-16.00; Gdynia, Świętojańska 141, pon.-pt. Pruszcz Gdański, Tysiąclecia 8, pon.- pt. 8.00-16.00; Tczew, 1 Maja 4, pon.- pt. 8.00-16.00; Starogard Gdańsk!, Basztowa 3, pon.- pt. 8.00-16.00 Władysława IV17, pon.-pt. 8.00-18.00, wsob. 9.00-14.00; Elbląg, Łączności 3, pon.-pt. 8.00-16.00; Forda" najkorzystniej kupisz u "Foty"! w salonie. óSlTOCfOtfOJCHOtf AUDI 80, Passat Kombi po 1988,29- 1H3_ FIAT 126p, Golf, Łada, Skoda, Polonez, zachodnie, również remont lub rozbite, 46-30-02_ SKODA Fayorit 1994,51-81-01 KUPIĘ samochód zachodni, 53-90- 96_ SAMOCHODY powypadkowe /0-89/ 39-15-25,41-99-63_ ZŁOMOWIEC kupi rozbite, tel. 79-12- CIĄGNIKI, przyczepy, maszyny rolni- cze, tel. 058 56-39-28_ FIRMA kupi samochód ciężarowy 10-12 T ładowności, 61-22-77 AUTA- Niemcy- Holandia, 0-90502931,0-90501064 AUTOKOMIS, skup, sprzedaż, raty, 53-23-44,57-05-02 wew. 25 BELGIA, Holandia, wyjazdy, transport, czterech samochodów, składaki, 29- 16-04,27-04-12_ GIEŁDA samochodowa, duża, Świer-kocin 2,5 km od Grudziądza, trasa 514 na Malbork, soboty, niedziele 6.00- 15.00. Sobotni bilet ważny w niedzielę, 800 stanowisk, parkingi, gastronomia. Tu sprzedaż szybciej, kupuisz taniej._ HOLANDIA wyjazdy po za kup samochodów: osobowe, dostawcze, ciężarowe /pierwsi właściciele/ solidność, rzetelność, tradycja, 21- 16-86,24-35-52___ KREDYTY bez poręczycieli na samochody nowe i używane, tel. 31-41-15 wew. 30, budynek Żaka pok. 60, tel. 20-95-78 budynek Liceum Medyczne- go Gdynia,_ NIEMCY, Holandia sprowadzam samochody, wyjazdy, 29-38-27,24-22- 07_ POLSKIE super raty, 53-19-61, 090-50-50-50 '_ ROL-CAR Skoda, oferuje Skody Fa-vorit z gwarancją. Skupujemy Skody Fayorit, tel. 055 32-50-47 SAMOCHODY sprowa-dzam dostawcze również, 248-695 AMORTYZATORY, sprzedaż, mon- taż, 41-18-85_ AMORTYZATORY- sprzedaż- mon- taż, 52-00-16_ CHŁODNICE, sprzedaż, naprawa, 41-18-85,46-47-88 Wytnij! Otrzymasz 10% rabatu AUTOHAKI, 39-40-28 AUTOHOLOWANIE, 21-63-71 AUTOHOLOWANIE, 32-68-68 AUTOHOLOWANIE, 71-45-55 AUTOHOLOWANIE, Europa, 47-97-21 AUTOHOLOWANIE Europa, 41-24-30 HAKI holownicze- sprzedaż, montaż "Automyjnia Elf" Karwiny tel. 090-522-161 lub 29-11-55 wieczorem TŁUMIKI, katalizatory, haki holowni-cze, 41-63-27,23-63-36 FORD- części i akcesoria, Gdynia, Portowa 9. Godz. otwarcia pon- piątek 9.00-18.00, sob 9.00-14.00,20- 18-52,0-90508840_ IMPORT części samochodowych, Procar, Gdynia, Re-dłowska 14a, 22-18-42 ŁOŻYSKA samochodowymi__ TŁUMIKI, Bosal, sprzedaż, montaż, naprawa, Gdańsk, Żaglowa 2,46- 47-88_ TŁUMIKI Bosal, 39-02-20 wew. 218 AUTO-SZYBY AUTO-GLAS Gdańsk, szyby samochodowe, osobowe, ciężarowe, autobusy dostawcze. Szybki, profesjonalny montaż, fachowa obsługa. Oliwa, Grunwaldzka 487. Tel. 52-22-31,52-28-14 AUTO- Multi- Szyby, montaż, sprze- daż, 21-74-26_ AUTO- Szyby "Abix", sprzedaż, montaż, przyciemnianie-Gdynia, Mireckiego 16,27-01-24 AUTO-SZYBY "Jaan". Super promocyjne ceny detaliczne i dla warsztatów, sprzedaż montaż, naprawa uszkodzeń, Wrzeszcz, 0-90-50-84-03,44-12-81, Kościuszki 8; Orunia, 39-02-51, Jed. Robotniczej 223 (Eltor); Gdynia, 20-49-77, Kapitańska 4; Sopot 51-13-85, Aleja niepodległości 811 a AUTO-SZYBY, niskie ceny. Gdynia, Morska 306,23-68-88 od 23.00 AUTO-SZYBY, sprzedaż, montaż Car-Glass, Przymorze, Czarny Dwór, 534-998, czynny 7.00- m_ AUTOSZYBY, Multitrend wszystkie rodzaje, sprzedaż, montaż, naprawa, Gdynia ul. Podolska (Ruch) 21- 74^6__ DACHY uchylne, montaż. Sopot, 51-30-40,41-28-36_ KLEJENIE pęknięć szyb, reflektorów, polerowanie, wymiana 51-21- 25__ PRZYCIEMNIANIE szyb, 53 07-99,56-51-71_ 21-74-26, AUTOSZYBY AMORTYZATORY sprze daż, montaż, regeneracja Gdańsk 32-56-33 Malczewskiego 103, Gdy-nia 23-89-89 Chabrowa 5E AUTOGAZ, autoalarmy, 51-60-60 AUTO na gai 503095, raty. KLIMATYZACJA napełnia nie, 52-16-53_ AUTOALARMY, auto gaz, raty, "Coala", 52-40-94 wew. 4 AUTOALARMY, immobilisery, cen-tralzamki, radia, głośniki, montaż, sprzedaż. Promocja alarmów Laserline 10 % taniej. Gdynia al. Zwycięstwa 236,22-43-66 KRAJ, zagrnica, przeprowadzki, 41- AUTA dostawcze, osobowe-24-30 "Piast"-52-26-33 NAJKORZYSTNIEJ, tel. 57-03-85 NIEDROGO, 57-98-94 PRZEPROWADZKI, 23-46-07 PRZEPROWADZKI, 23-84-59 PRZEPROWADZKI, 46-35-20 AUTA dostawcze Nava 39-02-20 w. 224,46-65-34_ AUTA dostawcze łuk, Polo-nez Truck, 46-61-94_ AUTOFEST 29-30-30, dostawcze, osobowe _ PRZEPROWADZKI, 56-40-68 DOSTAWCZE, 41 39 24 PRZEPROWADZKI, 57-47-33 DOSTAWCZE, 47-99-24 PRZEPROWADZKI tanio 090-290- DOSTAWCZE VWLT- 28 Ewpol, 29-204,46-39-21_ 73-89 LIMUZYNA, 23 40-21 wypożyczalnie A. EXEL, 21-63-93_ AAB-Mirex- osobowe, 25-14-92 AABADON, 25-23-90_ ABA, 39-28-95_ ABABAX- Cinquecenta, Polonezy, 0-90-50-85-88 ABADON, 25-23-90 _ ABC-osobowe, 56-38-82 MAGMAR 25-30-84, osobowe OSOBOWE, 090-52-22-46,23-12- 65_ OSOBOWE, 090501847 OSOBOWE, 35-89-42 OSOBOWE, 39-31-87 POLONEZY, 313-103 w. 34 POLONEZY, Malbork, 72-29-01 SAMOCHODÓW, 31-86-31 wew. 44 WYPOŻYCZALNIA!!! samochodów PTHM-Gdańsk ul. Hallera 132 tel. 45-52-15_ SUPER OKAZJA TYLKO W SALONIE EURO-CAR AUTOALARMY, najtaniej, tel. 51-74- 32 po 18.00_ AUTOALARMY BoxerMul ti-Tytan-Lock 50-30-95 raty. AUTOALARMY Cerber, 52 43-11_ AUTOALARMY od 290 złotych, immobilisery, 20-95-01 wew. 133 DOSTAWCZY 1,51 plus prztyczepa 1,51, tel. 43-59-69_ DUCATO, 29-70-05_ EUROPA- Kraj, przesyłki exspreso- we do 2 ton, 57-12-95_ KRAJ, zagranica, 46-12-80,46-12- 82_ LAWETĄ przywożę składaki, 090-52-19-76_ SIGNUS autoalarmy, Reda 78-31-96 ZABEZPIECZENIA: elektroniczne, mechaniczne, autogaz, Górzny 32-35-76_ TRANSPORT osobowy MIKROBUS, 31-27-97 MIKROBUS, 32-38-92 MIKROBUSY, 41-24-30 MERCEDES 1.5 T, 14 m sześć. teł. 48-58-69_ MIĘDZYNARODOWY, 47-68-10 MIĘDZYNARODOWY, 47-97-21 TRANSPORT, 090501400 TRANSPORT, Star 121, Mercedes 4 t, 43-17-84_ WYKOPY, żwir, 82-83-79 ŻWIR, 22-22-66 ŻWIR, 23-84-59__ ŻWIR, 48-54-76 ~ ™:>fcrv ŻWIR, 53-28-06 ŻWIR, 56-00-34 • ŻWIR, wykopy, 23-20-52 2-5-lOTON-kryte,39-05-11 AVIA 1,81,57-70-96 51-72-37 CAŁA Europa, kraj, Mercedesy, 41- 24-30_ CAŁY kraj 2.71,36-08-13 DOSTAWCZE, 44-13-95 DOSTAWCZE, 56-29-93,51-76-16 6-10 TON kryte, 26-43-74 TRANSPORT mebli ART- Meblowóz przeprowadzki, 51-53-54,090/522-178 AS Polonezy Caro 357 650 mU BSŁU6! ^RA, 39-30-25______ MOTORYZACYJNE AUTA dostawcze, mikrobusy, Mercedesy, Tex, 41-24-30 AUTOHAKI, 090-52-22-46,23-12-65 N G TANIEJ NIŻ Z PŁOŃSKA!!! ODBIÓR NATYCHMIASTOWY! kombi tel. (0-58) 23 l lEuro - Car 1 Autoryzowany Dealer 81-020 GDYNIA, ul. Owsiana 13 8 08, 29 73 65, fax (0-58) 23 69 98 Korzystny kredyt. Leasing. Karta Stałego Klienta. Super-korzystna oferta ubezpieczeniowa: TYLKO w firmie "FOTA". Ford Euro$ervice. Radioodtwarzacz dobrej klasy GRATIS do każdego samochodu! j Bonifikaty dla posia- ar. 14 1J§" OGŁOSZENIA PRZYJĘTE DZISIAJ DO GODZ. 10IV CENTRALNYM BIURZE OGŁOSZEŃ ZOSTANĄ OPUBLIKOWANE IV SOBOTĘ 13.04.1996r„ PO GODZ. 10 W PONIEDZIAŁEK 15.041996 r. % " L-ena nettc 1 słowa - w sobotę 0,86 zl, a w poniedziałek 1,15 zł zaue? - SUPEREKSPRESY na sobotę 13.04.1996 r. przyjmowane są w: Centralnym Biurze Ogłoszeń w Gdańsku, w godz. 10 -14, w biurach ogłoszeń w Gdyni do godz. 13; Cena netto 1 słowa tylko - 2,59 zł 12 kwietnia 1996 ói^mcwnJci- fon STROPY podwieszane, "Lema", 53- 19-61,56-61-97_ SUFITY podwieszane, ścianki, ma- iowanie, 50-13-48_ SZPACHLOWANIE, tapetowanie, malowanie, 53-32-03__ TAPETOWANIE, natryskowe, 24-4«7 DRZWI, 46-40-95 DRZWI, dodatkowe, 52-31 -88 DRZWI antywtamaniowe, 22-19-82 DRZWI antywtamaniowe od 470 złotych oraz szeroki wybór innych, za-pewniamy montaż, 25-47-14 DRZWI dodatkowe, wyciszanie, 61- TAPETOWANIE natryskowe, 23-18- DRZWI drewniane, zbrojone, 46-93- TAPETOWANIE natryskowe, re- monty, 56-64-28_ TYNKI gipsowe- Agregatem, 090-50-38-85 DACH CIESIELSTWO, 20-53-91 DEKARSKO-BLACHARSKIE, 27- 0447_ USŁUGI blacharsko-dekarskie oferuje "Tomdach", blachy szwedzkie, dachówka, 73-87-70_ OKNA. DRZWI BRAMY uchylne. Okna Drzwi, ro-lety antywtamaniowe-51-72-38 DRZWI "Porta"- ceny fabryczne, 64- 69-54. Raty_ DRZWI, 46-31-96__ DRZWI metalowe, drewniane, raty, 31-34-48,51-34-18 DRZWI willowe, wewnętrzne- Atut, 52-00-71 wew. 22-65,61-18-00 wew. 347 OKNA, 23-89-04 OKNA, 31-66-66 OKNA, drzwi PCV- ALU, rolety antywtamaniowe, żaluzje, markizy, oferuje producent "Bob-Rollo" Rumia, 710-037, Sopot, 50-29-68, Tczew 312-534 SZKLARZ, 46-03-04 ŻALUZJE, 23-57-86 ŻALUZJE, 24-35-66 ŻALUZJE, 31-66-66 -pionowe, ŻALUZJE, 32-62-58,32-62-59 w. 8, pionowe, producent'Olimp". ŻALUZJE, 56-13*57 Sun- Stop-poziome, pionowe, PCV ŻALUZJE, drzwi dodatkowe, producent, 20-52-27, Gdynia, Stu- peckaU_ ŻALUZJE, tanio, 23-55-69 ŻALUZJE Alucolor poziome i pionowe, plisse, karnisze, podłogi szwedzkie. Gdańsk, tel. 43-09-35, Gdynia, tel. 61-23-09 _ ŻALUZJE od 14 zł+ "Amaranf+pio-nowe+ antywtamaniowe, 9.00- 16.00,56-19-63_ ŻALUZJE pionowe, poziome, producent, 32-06-10,56-01-95 ŻALUZJE pionowe, poziome, producent, 51-71-34,51-66-70 ŻALUZJE pionowe, poziome, rolety, markizy, okna PCV. Producent "Aga", Oliwa ul. Kaprów 17A, tel.52-45-22_ ŻALUZJE pionowe, poziome producent Magnum- System, Gdańsk-Wrzeszcz, Szymanowskiego 14, 48-33-15, sprzedaż ratalna ŻALUZJE pionowe. Rolety antywłamaniowe oferuje producent Deko System, Gdańsk, Polanki 110,52-37-36 ŻALUZJE producent "Hanles" Gdynia, Wielkopolska 209,22-12-82,29-38-99 ŻALUZJE producent Urbaniak, Gdynia Słupecka 21 (od Warszaw-skiej) 61-48-88, Gdańsk 32-29-04 ŻALUZJE tanio 51-63-06 ŻALUZJE tanio 51-63-06 ŻANWO żaluzje pionowe, poziome, hurtownia części żaluzyjnych, 39-00-24 SIDING, 65-34-26 GLAZURNICTWO GLAZURA, 56-95-14, hydraulika, gwarancja, szybko_ GLAZURA, 57-57-51, hydrauli- ka, solidnie, tanio_ GLAZURA, podłogi szwedzkie, boazeria panelowa, VAT, 31-78-76, 45-39-37__ GLAZURNICZE, 57-66-97 KAFELKI, hydraulika, 41-89-30 KAFELKOWANIE, 22-40-31 KAFELKOWANIE, 24-15-12 KAFELKOWANIE, 47-60-31 kompleksowe remonty KAFELKOWANIE, 72-66-19 KAFELKOWANIE, hydrauliczne, malarskie, szpachlowanie, gipsy, 475-116_ KAFELKOWANIE, hydrauliczne, re-monty, 23-89-04,29-24-32 KAFELKOWANIE, hydraulika, 31- - 4W_ KAFELKOWANIE, hydraulika, 32- 56-32_ KAFELKOWANIE, hydraulika, 57- 4534_ KAFELKOWANIE, hydraulika, płyty gipsowe, malowanie, solidnie, 82- 2548_ KAFELKOWANIE, malarskie, par-kieciarskie, VAT, 23-46-30 KAFELKOWANIE, malowanie, 32- 16-41__ KAFELKOWANIE- remonty, 47-75- KAFELKOWANIE, 27-01-51 KAFELKOWANIE, 32-50-78 /10.00- 17.00/_ KAFELKOWANIE, 32-52-42 UmHMKJ&Mi HYDRAULICZNE, 23-04-39 HYDRAULICZNE, 23-61-77 HYDRAULICZNE, elektryczne, awa- rie, VAT, 23-04-02_ HYDRAULICZNE, kafelkowanie, 52- HYDRAULICZNE, wodomierze, ogrzewanie, VAT, 57-23-91 HYDRAULICZNO- ślusarskie, 48- 5M1_ WODOMIERZE, 45-16-36 USŁUGI hydrauliczne, 23-74-31 ABA- GAZ naprawa, konserwacja pieców, junkersów, kuchenek, czuj- niki, 25-31-49_ ALARMY- Gaz-Service -jun-kersy, kuchenki, instalacje, 56-27-29 GAZOWE, 48-70-18 24-17-94 35-45-19 46-71-22 mmi ELEKTRYCZNE 539927 ANTENY, elektroinstalacje, 20-15-27 ZABEZPIECZENIA ELEKTROINSTALACJE, 41-09-41 ALARM, 295-292 ELEKTROINSTALACJE, 57-30-13 ALARMY, 37-06-89 ELEKTROINSTALATORSTWO, 20- ALARMY, inżynier elektronik, 31-74- 51-04 79,82-25-83 ELEKTROINSTALATORSTWO, ALARMY, systemy antykradzie- ogrzewanie, 32-96-57 żowe, telewizja, Proton, 52-05- ELEKTRYCZNE, 47-98-74 53,52-20-28,52-20-29 USŁUGI hydrauliczne, 23-74-31 BRAMY, automaty garażowe, wjazdowe, Orłowo, Cumowni- ków 6,24-06-22_ BRAMY garażowe, wyjazdowe, automatyka, Straszyn, ul. Tęczowa 71, tel. 0-90503214__ DOMOFON serwis, 29-70-05 DOMOFONY, alarmy, 24-00-90 DOMOFONY, wszystko, 61-18-52 DRZWI najnowszej generacji Gerda- Star. Raty, 210-637_ DRZWI przeciwwłamaniowe Gerda, Faktura Vat. Raty, 20-25-09 DRZWI przeciwwłamaniowe z mon-tażem, atest- rabat, 2547-95 FOLIE antywtamaniowe, przeciwsłoneczne, rolety, "Janex", 51-60-22, 46-79-83_ KRATY, 32-65-49_ KRATY, balkony, szklarnie, ogrodzenia, 41-12-44 DOMOFONY naprawa, 57-2441 KRATY, zabudowa, 37-37-83 DRZWI, antywtamaniowe. Gwarancja, 52-31-88 _ DRZWI, antywtamaniowe 46-40-95 DRZWI antywłamaniowe, 22-19-82_ DRZWI antywłamaniowe, harmo-nijkowe, zamki, tapicerka, 46-31-96 DRZWI antywłamaniowe drewniane, zbrojone, 46-93-46 DRZWI antywtamaniowe Gerda, Atut, 52-00-71 wew. 22-65,61-18- 00 wew. 347__ DRZWI antywłamaniowe Gerda-Star. Ekspozycja F.U.H. "Wrota" Gdynia, PI. Kaszubski 19/21. Box. 55 Faktura VAT. Raty, formalności na miejscu 20-45-54 wew. 355,61-18-00 wew. 355,090/630-334 ROLETY antywtamaniowe produkcja- montaż, "Rolux", 31-59-91 ROLETY antywtamaniowe produkcja- montaż, "Rolux", 31- SEJFY 53-21-25 OKNA. Rolety antywłamaniowe. Markizy. Producent "Marpol*, 52-83- 34__ OKNA. Rolety antywtamaniowe. Producent "Marpol", 52-83-34 ROLETY antywtamaniowe, 23-89-04 ROLETY antywłamaniowe, 31-66-66 ROLETY antywłamaniowe, bramy, kraty zwijane, raty, "Rolgate", tel/fax 45-30-13_ ROLETY antywłamaniowe, raty, Sohns- Pol, 39- 92-65_ ROLETY antywłamaniowe, Raty, Sohns- Pol, montaż, autoryzowany servis, Lares Gdynia, Świętojańska 98,20-16-67 ŻALUZJE pionowe, Rolety antywłamaniowe, tekstylne I kizy, drzwi harmonijkowe. Produkcja- "Poroler, Gdynia 29-71-55, Oliwa 52-00-71 wew. 2252, Gdańsk 31-31-23_. MONTAŻ drzwi Gerda- Star. Raty, Faktury VAT, 22-23-40 * II ARCHITEKT wnętrz, 53-61-50 BRUKI, baseny, 23-39-40 KOMINKI, 53-72-90 KOMINKI-piece, 23-33-69 ODNAWIANIE wanien, 41-89-55 REMONTOWO-budowlane, tel. 57- 61-28 _ REMONTOWO- wykończeniowe, kompleksowo, VAT, 81-47-19 REMONTY, VAT, 23-46-30 SAUNY, technologia fińska, 48-73- 31_ WANIEN profesjonalne odnawianie, gwarancja, VAT, 24-25-53 WANNY, odnawianie, 52-00-71 wew. 2190, wieczorem 45-18-46 WKŁADY kominowe, 090503885 CZYSZCZENIE, 32-14-29 CZYSZCZENIE, 52-16-18 CZYSZCZENIE, trzepanie, 56-85- 19 _ CZYSZCZENIE dywanów, 21-07-33 CZYSZCZENIE dywanów, 23-57-53 CZYSZCZENIE dywanów, 46-32-20 CZYSZCZENIE dywanów, 56-53-95 CZYSZCZENIE dywanów, ta-picerek, A/AT/23-33-22 CZYSZCZENIE dywanów, tapicerki, 20-24-25,23-01-97 CZYSZCZENIE dywanów, tapicerki, 41-32-01_ CZYSZCZENIE dywanów, tapicerki, 43-48-62_ CZYSZCZENIE dywanów, tapicerki, 56-51-71,35-14-59_ CZYSZCZENIE dywanów, VAT, 35-78-40 RENOWACJA wanien, gwarancja, 32-00-82_ SPRZĄTANIE mieszkań, tel. 537-554 • KUCHNIE na zamówienie, tel. 52- 39-78(17.00-19.000_ STOLARSKIE, 23-36-44 STOLARSKIE, 32-31-21 STOLARSKIE, 45-25-03 STOLARSKIE, 53 98 94 STOLARSKIE, również naprawy, 39-79-05_ STOLARSKIE, Vat, 32-31-25 TAPICERSKIE u klienta, 23- 41-83 Gwarancja_ TAPICERSKIE w domu klien- ta, 23-74-88_ USŁUGI stolarskie, 24-47-77 USŁUGI stolarskie, 51-74-68 ODKURZACZE centralne, 52-00-71 w. 22-59,24-27-01 <ł KURSY. SZKOLENIA ABC komputera, 20-18-76 ASYSTENTKI, sekretarki, kompute- pilota, organizatora turystyki, 41-03- 06,4149-19_ BCI zaprasza na kursy: komputerowy, Excel, Word, księgowości, Szkota Sekretarek, maszynopisanie, 21-71-10_ CASINO Jackpol organizuje kurs krupierski. Gdynia, PI. Grunwaldzki 1/Teatr Muzyczny/, tel. 21-89-12 CREDO- Kursy prawa jazdy, wszystkie kategorie, 32-32-18 CZTEROTYGODNIOWY kurs kat. "B", rozpoczęcie 17 kwietnia, Wrzeszcz, Chrobrego 79A, 41- 3676_ DORADCA podatkowy kurs, ODDK, 41-12-36,41-12-31 wew. 312,313_ KOMPUTEROWE 21-80-21 (331)_ KOMPUTEROWE, 21-98-76 KOMPUTEROWE, 61-45-32 KOMPUTEROWE kursy, Impcad, 45-35-27_ KURSY komputerowe wysoka jakość Izba Rzemieślnicza, Gdańsk, ul. Piwna 1/2, tel. 31-31-16 KURSY samodzielnych księgowych 310 godzin- przygotowujemy do profesjonalnego prowadzenia księgowości, również skomputeryzowanej. Koncepcja, materiały- dr Roman Nilidziński, Ośrodek Doradztwa i Doskonalenia Kadr, 41-12-36,41-12-31 w. 312, 313_ MATEMATYKA, fizyka. 56-34-50 ODDK zaprasza na kursy: komputerowe, księgowe, kasjerów walutowych, agenta celnego, 41-12-36,41- 12-31 wew. 312,313_ OŚWIATA- kursy prawa jazdy kat. "BT- 310,- zt "CT - 500,- zl; "F-290,-zł. Zapisy 41-21-82; 32-98-88 PRAWO Jazdy, 211403 PRAWO Jazdy, Ortowo, 64-69-05 PRAWO Jazdy Chylonia, Szkota 36 tel. 23-12-27, rozpoczęcie kursu 16 kwietnia 17.00_ PRAWO jazdy Obtuże, 25-19-32 OBSŁUGA ekonom, - prawna BIURO Rachunkowe "Alfa", tsL 31-86-51 w. 110, rzetelnie, niedrogo. BIURO Rachunkowe "Audytor- Komp', 46-01-16_ BIURO Rachunkowe, 4548-32 BIURO Rachunkowe, tel. 71-42-52 BIURO Rachunkowe- Navitrans Account, pełna rachunkowość, 47-02- 20,47-03-84_ DORADZTWO gospodarczo- podatkowe, biznesplany, wnioski kredyto-we, 5141-17,25-1447 KANCELARIA Doradztwa Podatkowego, Załogowa 6,43-00-01 wew. 342, obsługa podatkowa, usłu- gi rachunkowe_ WSZELKIE usługi rachunkowe, 41-2745_ DORADZTWO BIURO Rachunkowe, 211-888 DORADZTWO podatkowe, 20-05-17 JESTEŚ biedny? Chcesz być bogaty? Najlepsza Firma Doradcza, tel. 56-16-26,12.00- 12.30,20.00-2130_ TŁUMACZENIA ANGIELSKI, przysięgłe, zwykłe, 41- 4449__ ANGIELSKI, tłumaczenia, szybko, solidnie, tanio- także specjalistycz- ne, 244-155__ NIEMIECKI, przysięgłe, zwykłe, 41- 07-54_ TŁUMACZENIA. Gdynia, Starowiej-ska 26, 20-50-72, Gdańsk, Grunwaldzka 102,46-02-91 WSPÓŁPRACA BIURO Rachunkowe, 23-55-01 RZECZPOSPOLITA Biuro Ogłoszeń "Laboxpress", Gdynia, Świętojańska 5,20-65-22 WSPÓLNIKA- nocny lokal gastrono- miczny, 31-20-54_ WYPOSAŻENIE biuro, komputery-oczekuję propozycji, 25-33-23 ZAINWESTUJĘ w zyskowne przd- PÓŁTRAMPKI, wszystkie numery, "Sanda", tel. 090-50-10-81, ja- kość, gwarancja_ REKLAMÓWKI 25/6x 45,1,25-Tor-bacz Przedstawiciel Sinplastu, 35- 5^23_ T-SHIRTS bawełniane 115G, "Sanda", tel. (058) 31-11-34, ceny hurtowe_ WORKI na śmieci- opakowanie "Sin-plast", 4 rozmiary; torby z rączką; woreczki atestowane. Toibacz 35- SPBZEOAŻ APARAT Foto Olympus is 2000, ce-na 2.500, /0-69/ 33-74-85 BOAZERIA, 48-73-31_ BOAZERIA, 57-54-31 COCKER Spaniel angielski, szcze-nięta rodowodowe, 24-09-37 DALMATYŃCZYKA, 20-3640 FOKSTERIERKI- krótkowłose rodo-wodowe,/0-69/214-94 GILOTYNA do blaghy, piła tarczowa ;ard8 me® agregat prącfótwbrczy 55 Kw (silnik mały Leyland) sprzeam, tel. 32-69-77 do 15.00 r 10%-20% ZYSKU co miesiąc. Zapraszamy inwestorów, 20-50-33, 12.00-17.00_ HURTOWO sprzedam APARATY fotograficzne, kalkulatory, translatory, walkmany, organy, zegarki, kasety audio-video, latarki. Hurtownia "Baltrade", Arkonska 11, tel. 52-34-24,52-20-20 BUTY jogging męskie- damskie, "Sanda", ul. Siennicka 25, Gdańsk OBRABIARKI do drewna dobre i tanie oferuje producent: Zakład Mechaniki Maszyn w Krakowie, ul. Dekerta 9. Tel. 012/56-14-52 Fax 012/56-23-08_ ODZIEŻ na wagę, właściciel kanadyjskiej sortowni Bis, Gdańsk, 57-51-95,57-51-96_ SIATKI powlekane PCV, ocynkowane, Rabitza, drut kolczasty wią-zatkowy. Transport bezpłatny. /0- 59/27842_ SOLARIA, 21-76-63 SOLARIA, 46-27-16 SPRZĘT elektroniczny, instrumenty, komputery, tanio, Gdańsk, Piwna 64/65, tel. 31-20-23 SZCZENIAKI 3-miesięczne American Staffoadshire Terrier po między-narodowym championie, 51-57-94 SZCZENIAKI rasy Buli Terrier, po czempionie, tel. 47-92-22 SZNAUCERY miniaturowe, 82-25- SZNAUCERY miniaturowe, tel. 53- zm_ TELEFON komórkowy, 090-50-85- 67_ TKANINY meblowe, pianka, skay, zszywki, plusz, Gdynia, Morska 122 TRAFO stację 400KW oraz dystrybutor paliw i zbiornik 10.000L, tel. ODZYSK długów, 374456,374- 521_ PITY, 374456_ SAUNY fińskie- piece, akcesoria, budowa profesjonalnie, 475-166 TRAWIENIE rur zlecę ze stali kwa-soodpornej 8,5 m długości /0-55/ 33- 78-05 _ WRÓŻENIE, 57-02-99 WRÓŻENIE- Tarot, astrolog, 51-40- 51,35-16-55_ WRÓŻKA, 23-66-25_ ZESPOŁY muzyczne, videofilmowa- nie, 43-2140_ ZESPÓŁ, 47-66-51_ KOCIĘTA rosyjskie, 2240-29 KOMPUTERY, usługi- najta- niej, tel. 45-22-37_ KOMPUTERY 486, Pentium firma tanio sprzeda, 47-18-07 KONTENER chłodnia 7 m, kurzy obornik, (0-69) 31-29-11,33-88-77 MASZYNY i osprzęt do produkcji stolarki aluminiowej, tel 83-29-11, 9.00-15.00 lub 52-57-75 po 16.00 MASZYNY kamieniarskie, szlifierka ramowa, przecinarka śred. 60, szli-fierka na wale giętym, 82-85-17 MEBLE- Komis, Gdańsk, Łąkowa 35/38,35-53-22_ PIANINO "Legnica" Lębork, 059/624-008_ PIECE- dwa Thermax 101EC Bega-rat, Wędzalnicze, 24-07-33,24-43-10_ POLIETYLEN HOPELDPE. Tel/iax 0-8985-81-41_ PRZYCZEPĘ towarową, 4-osiową N-1200, tel. 20-02-62_ PUDELKI, 23-7640 __ PUDELKI, 4345-30_ PUDELKI białe, 25-38-68 PUDLE białe, 25-38-68 RAK- wózek widłowy, podnośnikowy 1,5 T, /0-69/ 82-46-33 do 15.00 /069/, 284-96 po 16.00 RATLERKA- sznaucerka, 31-20-79 ROTTWEILERY, 43-23-99 ROTTWEILERY, 51-02-82 SIATKI powlekane PCV, ocynkowane, Rabitza, drut kolczasty wią-zatkowy. Transport bezpłatny. /0-59/27842 ŻURAWIE hydrauliczne Jonse-red, Hiab, Fiscars i część zamienne, (058)27-16-08,2040-29 ŻURAW wieżowy ŻB-75/100 z podtorzem, wydzierżawię lub sprzedam, tel.25-30-72 _ ANTYKI, stare meble, obrazy, rzemiosło, znaczki, monety "Sopocki Dom Aukcyjny" 51-22-89,31-05-54, 20-80-53__ BAROKOWÓZ używany niedrogo tel.57-39-76__ BETONIARKĘ używaną niedrogo tel.57-39-76_ FREZARKĘ pionową lub uniwersal- ną, 0-55 33-78-05__ NIWELATORY, tel. 23-67-30,23-56- 92,/7.00-15.00/_ PRASĘ małą do wysokiego zgniata-nia Fabud Orle, 72-42-84 SIŁOWNIA- używane wyposażenie, profesjonalne, tel. 51-61-04 SPRĘŻARKĘ WD-53,82-36-32 SREBRO, złoto (złom), Gdańsk- Wrzeszcz, Politechniczna 7 Dom Handlowy "Jantar Box 27, tel. 460-820 wew. 127 STARĄ porcelanę, szkło, sztućce obrazy i inne starocie, 20-49-56,37 30-86 WYTŁACZARKA, mata, do butelek, 297-710 ZIEMIĘ do ogrodu z przywiezieniem, ,33-78-05 SPRZĘT ELEKTR. - ELEKTRON. USŁUG! RÓŻNE DETEKTYWISTYCZNE, 374-311 DEZYNSEKCJA, 56-48-32, 57-64- SPRZET 60SP. DOM DŁUGI, skutecznie, 20-50-33, 12.00-17.00 ODZYSK długów, 374-216,374-417 CHŁODNICTWO, lodówki, 4649-71, 57-21-65_ CHŁODNICTWO lodówki, 52-16-53 CHŁODNICTWO, lodówki, wszystkie typy, 51-70-91_ LODÓWKI, 24-29-18 LODÓWKI, 24-88-70- Usługi domowe_ LODÓWKI, 32-06-10 LODÓWKI, 32-07-75 LODÓWKI, 41-25-98_ LODÓWKI, 56-23-74_ LODÓWKI, gwarancja, 51-84-61 LODÓWKI, zamrażarki, 22-10-29, dojazd, transport bezpłatny PRALKI, 20-13-62 ___ PRALKI, 20-19-64_ PRALKI, 22-29-38,23-74-27 PRALKI, 23-44-48,20-19-75 COLORMAT- Sony- Sanyo- Roy-al- Neptun, inne. Specjalistyczny serwis. Dojazd bezpłatny, 32-37-30, 23-51-04_ CURTIS- Neptun- Sony- inne, 32- 9140_ MAGNETOWIDY!!! Naprawa!!! Gwarancja!!! Bezpłatny dojazd!!!, 53-11- 26 _ NEPTUN, 21-62-75,20-32-78, PRALKI, 46-15-89 PRALKI, 51-02-59 AHU Lombard, Gdynia, Morska 167,29-74-52 _ AKROS, pożyczki pod samochody 0/90-52-32-17,29-70-58, nieruchomości, mieszkania 0/90-50-45-14,61-16-66, 61-16-43,61-16-51_ BRYLANTY, złoto, samochody, RTV, Sopot, Haffnera 24/1,51-47- 12_ DWORZEC Gt. PKP, soboty do 14.00,46-33-42__ LOMBARD- Komis RTV, samochody, komputery, Sopot, Podjazd 7, 51-71-18_ LOMBARD. Rumia Dworzec PKP, 28-59-44_ LOMBARD Gdańsk, plac Domini- kański 1,31-82-19_ LOMBARD Obłuże Unruga 56, 25-24-59_ LOMBARD samochodowy, RTV, złoto, Gdańsk, Kołobrzeska 39F, 53-04-68_ LOMBARD samochodowy, RTV, złoto, Sopot, Niepodległości 743,51-15-50_ SUPERLOMBARD, War szawska 64,20-24-01 PRALKI, 56-61-11 KRIS- Serwis naprawa, renowacja, wymiana: chłodnicze, gastronomiczne, pralnicze- transport, 46-2541 sprzedam TELEWIZORY używane, 32-33-99 AUOIOYIDEO usługi ABASONIK!!! Telewideoll! Expresowo!l! Roczna Gwarancja!!!, 56-05-88_ ADMIRAŁ, Neptun, 21-62-75, 20-32-78, dojazd bezpłatny ADMIRAŁ, Neptun, Curtis, 52-29-34,57-56-75, dojazd bezpłatny__ AIWA, Neptun, Siesta. Bezpłatny dojazd, 52-15-49_ ANTENA, 22-45-05, Satelitarne-Raty_ ANTENA, 23-26-25,61-33-47 sateli-tarne, raty_ ANTENY, 52-30-30 ANTENY TV-Sat, 41-89-97 AXION, Jowisz, Neptun, Helios- dojazd bezpłatny, 31-88-63,41- 38-66,51-30-45_ AXION- Funai- Neptun, inne. Bez-ptatny dojazd, 25-21-97,32-81-69 BIAZET, Neptun Siesta, Jowisz, Helios- dojazd bezpłatny, 41-69-66,41-71-01,46-79-45 BLAUPUNKT. Telełunken, Grundig, Sony, Philips, Loewe, Schneider, Samsung, Otake, 47-23-95 TURYSTYKA I PODRÓŻE NEPTUN, Siesta. Bezpłatny do- jazd, 52-1549 _ OTAKE- Philips- Samsune- Sony- Inne-tel. 53-28-99_ OTAKE- Philips- Samsu-ne- Sony- Inne- tel.53-28-99 SIESTA, Neptun. Bezpłatny do- jazd, 52-1549_ TELENAPRAWA, 24-05-67,51-56- - TELENAPRAWA, 41-72-72 dojazd bezpłatny__ TELENAPRAWA przestraja- nie, 29-02-33_ TELEVIDEO, 71-24-34 TELEWIZYJNE, 32-00-82, dojazd bezpłatny _ TELEWIZYJNE, radzieckie, polskie, 41-20-10_ VIDEO FILM O W A NIE, 32 35-75 yiDEOFILMOWANIE, 47-89-36 YIDEOFILMOWANIE, 56 yiDEOFILMOWANIE, 57-53-32 VIDEOFILMOWANIE, upoważnienie, 78-31-13 AUTOBUS pospieszny Hamburg, Bremen, Bremerhaven i inne miasta w Niemczech "Lorek-Tourist" Gdańsk, Jedności Robotniczej 28, 3946-33 (32-10-19 wieczorem) AUTOKAROWE, Mikrobusowe przewozy międzynarodowe. Apartamenty, Wycieczki. Wynajem mikrobusów. Eurotour, 50-14-24 B.T.U "Maciek", codziennie najtaniej Hamburg, Lubeck, Kiel, tel. 32-36-80,374448, całodobowy 82-89-86___ BANK przejazdów autokarowych, bilety lotnicze, wizy, wynajem auto-karów, Primatour, 20-1342 CENTRUM informacji przejazdów autokarowych Biuro Bro-kerów Dom Technika, 46-2046 EST- wynajem autokarów, przejazdy autokarowe- Niemcy, 31-55-25, Brama Wyżynna (siedziba PTTK). Biuro Brokerów, 46-20-46 (siedziba NOT). Falcon Centrum Handlowe Zaspa, 46-54-52. Panda- Tczew, MIKROBUS, 29-34-08 MIKROBUS, 50-14-43 AACHEN, Bremen, Bremerhaven, Hamburg, codziennie przewozy- Europa Inte- Ekspres, 46-30-27, (53-71-78 wieczorem)_ AACHEN, Hamburg, Lubeck, Kiel, Bremen- codziennie. Przewozy- Eu-ropoa Pol- Ola, 3745-73/5, wieczo- rem 48-54-82_ AACHEN, Kolonia mikrobusem Hallo, 41-78-18, wynajem mikrobusów__ AGENCJA Autocentrala. Centrum informacji przewozów mię-dzynarodowych, 374406,374-664 AHS, Elżbietańska 10/11,31-51-11, Koln- codziennie, autokarowe- Europa__ ALTOURIST najtańsze, codzienne przewozy autokarowe, mikrobusowe, "cudzymi samochodami"- Europa zniżki, 374-558,374-543 LEGOLAND, Eurodisneyland 1.-5.05 1996 r., Harctur, Św. Ducha, 35-68-14/15 WIZY, paszporty, przejazdy "Holi-days', 41-27-61,454049 ALERGIA Bicomem, testy, odczulanie, leczenie, Gdynia, 20-94-61 GINEKOLOG, 41-19-85 MIKROBUS 50-1847,51-14-37 NORD Gdynia, Jana z Kolna 4, 20-14-05,20-66-66, Ekspozytura: Rajska 6, NOT, pok. 205,31-28-61 w. 205. Koncesjonowane linie-Niemcy, Belgia, Holandia, Francja. Komfortowe autokary. ALTOURIST- super wczasy, 374- 543_ ESPANIA Tour- super wczasy Hiszpania 740 zt, Włochy 810 zł 514-571,248-451,248-103 GRECJA dla wszystkich już od 549 zł /autokar, apartamenty/ wycieczki objazdowe, pobytowe, bilety autokarowe, lotnicze-Europa, bilety promowe- Grecja, Włochy. Greckie Biuro Podróży'BarkosT 21-95-16 HOLANDIA- ogrody kwiatowe-Amsterdam, Haga, Leida. "KMS", 51-00-02,51-18-96_ KOLONIE- duzy wybór: Kaszuby, góry, zagranica. "KMS", 51-00- 02,51-18-96_ LAST Minutę Tours zaprasza do budynku Lot-u, tel. 46-26-99. Setki ofert, podróże, wyłącznie lotnicze, wyjazdy w ostatniej chwili, re-welacyjne ceny. Kenianajtaniej NORD- atrakcyjne wycieczki autokarowe: Włochy, Grecja, Francja, Hiszpania, Skandynawia, Praga-Wiedeń- Budapeszt i inne. Wczasy: Tunezja, Hiszpania, Włochy. Kolonie i obozy młodzieżowe: kraj, zagranica. Gdynia, Jana z Kolna 4, tel. 20-14-05. Ekspozytura Gdańsk, Rajska 6, NOT pok. 205, tel. 31-28-61 wew. 205 KOLONIE w stadninie koni, Anna Travel, 56-06-26_ LARYNGOLOG, 41 32 91 LEKARZ Domowy Internista-EKG, pediatra, neurolog, 31-89-53, 20-68-16, 0.90-50-81-15__ PEDIATRA 24-86-57 PEDIATRA- Rutkowska, 51-74- 17_ PEDIATRA Michalak, 32-52-38 WYJAZDOWA Pomoc Lekarska, dzieci, dorośli, EKG, 53-69-86,51-65-97,56-2740 GABINET Schorzeń 41-90-63 WSZYSTKIE rodzaje masażu, 3 6848 m MATEMATYKA- korepetycje, 23-28- 48_ MATEMATYKA-po 17,53-17-14 ll«l EUROSCHOOL zapisy do liceum, szkoły podstawowej, szkoły muzycznej, przedszkola, 2548-10 MATEMATYKA egzaminy, 41-78-79 GINEKOLOG- Gdynia, 71-01 51_ . GINEKOLOGIA, Kaliningrad- zabiegi, 52-08-33_ GINEKOLOGICZNY, gabinet, testy ciążowe, porady, dr Glin-czewski, 51-33-68 INTERNISTA- wizyty, 41-69- 83,24-89-87 _ INTERNIŚCI wizyty 5342- 59_ IRYDOLOG- określi stan zdro- wia, 210-600_ KARDIOCHIRURGIA, choroby naczyń, dr med Lech Anisimowicz, Sopot, M. Cassino 62, czwartki 17.00 rejestracja 29-77-12_ LARYNGOLOG Świtońska, 29-75-74, Gdynia, Wybickiego 3 NEUROLOG Niżnikiewicz, Gabinet Szczecińska 32. Również wizyty, 56-12-49__ PEDIATRA Rawicz, wizyty do-mowe, 47-99-83 PSYCHOLOG, 23-3045 ŻYLAKI odbytu- leczenie nieopera-cyjne. Madaliński- internista, 41-63-29,5342-59 _ nmnmsmMUA AA Alkmedyk, leczenie poalkoholowe, esperal, 31-89-53, 20-68-16, 0-90-50-81-15_ ALKMED 51-97-64 -Stefanowicz, leczenie poalkoholowe, odtruwanie, Esperal, Trójmiasto- CHIRURG-Rutkowski, 51-74-17 CHIRURG Łącki, 31-25-26, dojazd INTERNIŚCI, 21-72-07,21-96-37,0-90-50-60-67 _ OPTYCZNE ustugi Wrzeszcz "Visus' Uphagena 8,41-3040 OSTEO-MED, diagnostyka, leczenie osteoporozy, tel. 32-24-28 ZEZ- naświetlanie, ćwiczenia, tel. 41-30-40, Wrzeszcz "Visus" Upha-gena8_ mmfmmmi GDAŃSK, Al. Zwycięstwa 43, Centrum Stomatologiczne Vis-Dent, specjaliści chirurgii ortodoncji, protetyki, ii koza!!! 41-92-96,41-85-04 GDAŃSK, B. Krzywoustego 25/3. Centrum stomatologiczne "Unident", 57-01-50 GDAŃSK, Pańska naprzeciw Hali Targowej Curodental (8.00-20.00) również niedziele zachowawcza protetyka, chirurgia, para-dontologia, ortodonga, 31-69-58 GDAŃSK, Podwale Staromiejskie 71,35-79-69, ( GDAŃSK, ul. Długa 67/68, Dens-Prywatny Gabinet Dentystyczny, codziennie (8.00-19.00), soboty (8.00-14.00), rejestracja 31-12-58 GDYNIA, Bema 16 Evimed, specjalista Ortodąta /aparaty stałe i ru- chome/, tel. 21-79-36_ GDYNIA- Chylonia, Dom Towarowy-parter, (obok Banku Gdańskiego), Asdent- specjaliści ortodoncji, stomatologii ogólnej, protetyki, chirurgii, 23-62-17 wew. 186 SOPOT, Królowej Jadwigi 9, narko-za, 51-05-38,51-38-88 CENTRUM stomatologiczne "Uni- dent", 57-01-50_ STOMATOLOG- Lewandowska, Śląska 51/25,21-17-61, Soboty 9.00-13.00 _ APARATY słuchowe, serwis, bezpłatne badanie słuchu, Gdańsk, Kar-tuska245b, 324-187_ ANGIELSKI, niemiecki, dojeżdżam, 52-30-10_ ANGIELSKI-korepetycje, 23-2848 ANGIELSKIE konwersacje, 25-59- WŁOSKI, 46-74-23 ACTIVE- Life, angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, włoski- przedegzaminacyjne, przedwakacyjne i wakacyjne, Trójmiasto, Europa, 21- 92-21 (8.00-21.00)_ ANGIELSKi- mówiące słowniki elektroniczne, sprzedaż hurtowa, tel. 52-34-24,52-20-20 ODKUPIĘ czerwonego Fiata 126p TUN 7360 z ul. Rzeźnickiej, 53-06-66_ TELEFON Karwiny zamienię na gmina Kosakowo, Pogórze, Obtuże, 5143-84 DYPLOMOWANA przez Mistrza lyengara z Indii nauczycielka Yogi w Gdańsku. Zdrowie, harmonia, wolność od stresów i uzależnień. 57-09-61 AST AR- angielski, niemiecki, różne poziomy, FCE, Gdynia, Wtady-sława IV/ 54,61-45-32 FLUENT, angielski, niemiecki. Wszystkie poziomy: FCE, CAE, ZDaF, ZMP. Zapisy na nowy trymestr: poniedziałki, wtorki, środy, czwartki 16.00- 19.00 Gdańsk, Fiszera 14, pok. 534,41-51-78,56-50-12,47-75-06. KURSY językowe w Anglii- super ceny, 374-558,374-543 LINCARE angielski w Gdyni i w Londynie- wszystkie poziomy, FCE, Cambridge Advanced, 20-55-59 CHEMIA, 56-92-67 FIZYKA, chemia, 3944-78 JEŻYK Polski- korepetycje, 0-69 31-52-44 Tczew/po 20.00/ MATEMATYKA, 23-3045 MATEMATYKA, 46-51-46 MATEMATYKA, 51-49-79 MATEMATYKA, fizyka, elektrotech-nika-student, 41-3942 pokój 217 MATEMATYKA, fizyka- dojeżdżam-57-96-82 KOMUNIKAT: Jeśli ci skradziono samochód dzwoń 90% szansy /0-22/ 621-43-08_ SKRADZIONO Fiat 126p, czerwony, GKY 9427, koło P.G., 25-03-16. Nagroda!_ UNIEWAŻNIA się pieczątkę o treści: "Roma Print, 80-606 Gdańsk- Stogi, ul. Zimna 11, tel. 37-37-37, ttx MATRYMONIALNE BIURO "Ania", 46-75-11 BIURO-Klub, 24-31-27 DANA, 23-29-09 pośrednictwo part- nersko-matrymonialne MEDIUS, 21-08-53 „Bólu nie zgasi żadne ukojenie l i ból ten chowam skrycie, ii Bo łez moich nikt nie zrozumie, ii A dalej... dalej jest życie". W pierwszą rocznicę śmierci mojego drogiego Męża ARTURA KROTOWSKIECO w dniu 14 kwietnia 1996 r. o godz. 13.15 zostanie odprawiona msza święta w kościele i pw. Zmartwychwstania Pańskiego - Wrzeszcz, ul. Gomółki. I Wszystkich życzliwych Jego pamięci zawiadamia | 10001195/23 Żona. W związku ze śmiercią mojego nieodżałowanego Męża s.fp. JAROSŁAWA STACHOWIAKA składam serdeczne podziękowania ludziom dobrych serc: księżom z parafii Niepokalanego Serca Maryi w Gdyni-Karwinach, Ofer Brothers - Hocifa, C & T Marinę Consultants Gdynia, kolegom | ze statku m/s „EMS ORE", Pracownikom Przedszkola Samorządowego Nr 6 w Gdyni, wszystkim krewnym, przyjaciołom, znajomym i sąsiadom za wsparcie, modlitwę i udział w ostatniej drodze mojego Męża. Z głębi serca płynące Bóg Zapłać. Żona Z wielkim bólem serca zawiadamiamy, że dnia 9 kwietnia 1996 r. zasnął w Panu mój ukochany Mąż, nasz kochany Tatuś, Teść, Dziadek i Szwagier STANISŁAW MACH magister prawa żył lat 66 Msza święta żałobna odprawiona zostanie w dniu 13 kwietnia 1996 r. o godz. 9.00 w kościele parafialnym pod wezwaniem Świętego Maksymiliana Kolbego przy ul. Otwartej 1 na Suchaninie. Uroczystości pogrzebowe odbędą się tego samego dnia o godz. 10.30 na cmentarzu Łostowice. Zawiadamia pogrążona w bólu Rodzina Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 10 kwietnia 1996 r. zmarł nasz Kochany Tata, Teść, Dziadek i Pradziadek s. #p. STANISŁAW MAŁECKI Msza święta żałobna odprawiona zostanie w dniu 13 kwietnia 1996 r. o godz. 11.30 w kościele Chrystusa Miłosierdzia - Redłowo. Pogrzeb tego samego dnia, godz. 13.00 w Małym Kacku. Pogrążona w bólu ioooi262/i64 Rodzina Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 10 kwietnia 1996 r. odszedł od nas Kochany Mąż, Ojciec, Dziadek i Pradziadek ś.#p. kpt. ż.w. ROŚCISŁAW CHOYNOWSKI Msza św. żałobna odprawiona zostanie w kościele oo. Jezuitów w Gdyni dnia 15 kwietnia 1996 r. o godz. 11.30. Pogrzeb odbędzie się tego samego dnia o godz. 13.00 na cmentarzu Witomińskim. Pogrążona w smutku | 269/80 Rodzina iii 10001247/115 Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 10 kwietnia 1996 r. zmarła przeżywszy lat 91 Łfp. ANNA NADROWSKA Msza święta zostąnie odprawiona dnia 13 kwietnia 1996 r. o godz. 11.00 w katedrze w Gdańsku-Oliwie. Pogrzeb odbędzie się tego samego dnia na cmentarzu Łostowice o godz. 12.30. Pogrążona w smutku Rodzina Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 10 kwietnia 1996 r. zmarł w wieku 75 lat Slfp. STANISŁAW MORDAWSKI Kapitan Żeglugi Wielkiej PPDiUR „Dalmor" Pogrzeb odbędzie się w dniu 13 kwietnia 1996 r. o godz. 11.30 na cmentarzu Garnizonowym przy ul. Dąbrowskiego w Gdańsku. Żona z Synem i Synową f 7AontcriuvM u temu biiib m/wmi CnJ-1 Gdańsk, tel./fax 31-80-62,46-35-68, tel. centr. 31-5041 w. 210,215,218, fax w. 213,214 wpon. wgodz. 8.00-20.00, wt.-pt. 8.00-18.00, soboty 8.00-16.00, fax 46-35-68 całą dobę; Gdynia, tel./fax 2044-79 wgodz. 8.00-16.00, tel./fax20-89-17, pon.-pt. 8.00-18.00, wsob. 9.00-14.00; Sopot, tel. 51-54-55 wgodz. 8.00-16.00; ŁArHAoŁAHIT W NAMTW BIUR UUŁUMtN, £80^ Elbląg, tel./fax (055) 32-70-94, tel. 33-5449 w godz. 8.00-16.00; Pruszcz Gdański, tel./fax 82-23-25 w godz. 8.00 -16.00; Tczew, tel./fax (069) 31-63-26 w godz. 8.00 -16.00; Starogard Gdański, te\Jtsx (069) 220-80 wgodz. 8.00 -16.00 mm 12 kwietnia 1996 Sportowy ^9— Str. 15 Sigchy Plany Roberta Kempińskiego Podczas uroczystego wręczania stypendiów miejskich 20 sportowcom Gdańska, zamieniłem w Sali Czerwonej Ratusza Głównomiej-skiego kilka zdań z mistrzem świata juniorów do lat 18 w szachach, Robertem Kempińskim z Gedanii. - Słabo poszło ci na indywidualnych mistrzostwach Polski seniorów w Brzegu... - Nie da się ukryć. Ciążyła matura, która mnie niebawem czeka. Za wyniki osiągnięte w 1995 r. otrzymałem jednak nominację do polskiej ekipy na tegoroczną olimpiadę szachową w Armenii. Tq duże wyróżnienie i dowód zaufania. Po maturze wezmę udział w turniejach poza granicami Polski, zaś w kraju wystąpię w zespole Gedanii w drużynowych mistrzostwach Polski seniorów. W ubiegłym roku zajęliśmy słabe 8 miejsce, teraz będziemy chcieli poprawić lokatę. - Jak wysoki masz rankingowy wskaźnik siły gry, tzw. ELO? - Nieco ponad 2510. Wystarczy mi teraz dobrze zagrać w jednym silnie obsadzonym turnieju i spełnię ostatni warunek na tytuł arcymistrza. - Czy zagrasz w tegorocznych mistrzostwach świata juniorów do lat 20 w Kolumbii? -Tak. - Miałeś pozykać nowego - Pozyskałem. Jest nim Bank Rozwoju Eksportu w Gdańsku. - Dziękuję za rozmowę. (Paw) W Elblggu ring wolny: Renoma Start ■ KSZO Ostrowiec Żużlowa inauguracja w Gdańsku Zapowiadają się duze emocje W niedzielę (14 bm.) w elbląskiej hali przy ul. Kościuszki, o godz.l 1 rozlegnie się gong inaugurujący ligowy mecz bokserski Renomy Start Elbląg z KSZO Ostrowiec. Wczoraj odwiedziliśmy salę treningową w Parku Modrzewie. Trener Jerzy Baraniecki dysponował na treningu całą kadrą drużyny, a także trzema nowymi zawodnikami. Poddano ich surowemu testowi z posiadanych umiejętności. Treningowi przyglądał się dyrektor klubu Franciszek Wiśniewski, który powiedział: -Na niedzielny mecz wystawimy najsilniejszy skład, być może także z naszym świeżo upieczonym olimpijczykiem Jackiem Bielskim. O tym, czy w ringu zobaczymy nowych zawodników, którzy zgłosili akces do KSW Renoma Start, zadecyduje trener po konsultacjach z zarządem klubu. O naszych rywalach wiemy, że z byłego składu pozostało 6 zawodników, w tym dwóch pięściarzy z Ukrainy, którzy punktują w meczach KSZO. Skład tej drużyny wzmocnili ostatnio pięściarze z Polonii Świdnica, Zawiszy Bydgoszcz i Błękitnych Kielce. W KSZO boksuje także dwóch zawodników powoływanych w skład kadry narodowej, myślę o Pa-sowiczu i Miałkowskim. Zapowiada się zatem ostra walka o zwycięstwo, a my chcemy ten mecz wygrać. Niedzielny mecz z KSZO Ostrowiec, może być także ostrym sprawdzia- Elbląski bokser, Tomasz Chwoszcz. nem formy Dariusza Krze-szewskiego, Marcina Gruchały, Tomasza Chwoszcza, Marcina Chełmskiego i Artura Drzewuckiego, przygotowywanych do uczestnictwa w młodzieżowych mistrzostwach Polski, które w dniach 24-28 kwietnia odbędą się w Kielcach. Czy wszyscy z wymienionych wystąpią w niedzielę w ringu zależy od decyzji trenera Baranieckiego, ale z pewnością kogoś z tej piątki bę- Fot. Piotr Kajmer dziemy oglądali. Niestety, nie mogę dzisiaj podać imiennego składu pięściarzy Renomy Start na ten mecz, ale zapewniam, że wystawimy bokserów we wszystkich kategoriach wagowych. Tradycyjnie pięściarze Renomy Startu liczą na uskrzydlający doping elbląskich kibiców, w zamian obiecują... duże emocje na ringu. Wybrzeże - Iskra Ostrów W niedzielę trójmiejskich sympatyków speedway'a czeka żużlowa inauguracja. W Gdańsku na torze przy ul. Długie Ogrody o godz. 15 rozpocznie się rywalizacja Wybrzeża Ra- | finerii z Iskrą Ostrów Wlkp. W ekipie przyjezdnej panuje bojowa atmosfera i jak powiedziano nam w klubie, zespół trenera Jana Ząbika przyjeżdża do Gdańska po zwycięstwo. W Ostrowie zdają sobie spra- Woźniak, 12. Georgi Petranow, RADIO wę z kłopotów kadrowych Wybrzeża, ale trener Ząbik stwierdził, że wolałby osiągnąć korzystny wynik z gospodarzami jeżdżącymi w pełnym składzie. Jak informowaliśmy we wczorajszym numerze, kontuzji na treningu doznali Dariusz Stenka i Marek Mróz. Występ obu zawodników przynajmniej w najbliższych 2-3 spotkaniach jest wykluczony. Pierwszy złamał kość paliczkową nadgarstka prawej ręki, u Mroza mogła się odnowić stara kontuzja. Obu zawodnikom lekarze założyli gips i dopiero za 10 dni po jego zdjęciu będzie można postawić konkretną diagnozę. Niemniej w klubie nie zamierzają tak długo czekać. Już dzwoniono do Wrocławia, gdzie metodą laserową leczy się szybko tego typu urazy. Oto składy awizowane przez oba zespoły: ISKRA: 1. Arkadiusz Matuszak, 2. Piotr Kociemba, 3. Przemysław Brucheiser, 4. Krzysztof Japiński, 5. Rif Saitgariejew (Rosja), 6. Konrad Szymura, 7. Paweł Łęcki. WYBRZEŻE: 9. Marek Dera, 10. Adam Światłowski, 11. Jacek 13. Marvyn Cox (Anglia), 14. Daniel Dubicki, 15. Dominik Żebrowski. W ekipie gości w odwodzie pozostają jeszcze: skutecznie prezentujący się w przedsezonowych sparingach junior Tomasz Po-prawski, Tomasz Kornacki oraz kilku młodszych zawodników. Trener Ząbik ma zatem spore pole manewru, czego nie można powiedzieć o opiekunie gdańszczan, Grzegorzu Dzikowskim. Trójmiejscy działacze czynią starania, aby radca prawny PZMot. jeszcze w tym tygodniu pozytywnie rozpatrzył sprawę przyznania licencji Jackowi Bogdańskiemu. Wygórowanego zdaniem działaczy Wybrzeża ekwiwalentu za jego wyszkolenie żąda Gdański Auto Mo-to Klub, były klub Bogdańskiego. Ten zawodnik z pewnością przydałby się w niedzielnym meczu. Patrząc na składy obu zespołów, można przypuścić stwierdzenie, że spotkanie będzie wyrównane. Warto zatem wybrać się na tor przy ul. Długie Ogrody. Doping gdańszczanom będzie bardzo potrzebny. Maciej Polny Totek „DB" Jaki będzie wynik meczu II ligi piłkarskiej Polonia Gdańsk - Lechia Zielona Góra? To pytanie w sportowym totku „DB" w tym tygodniu. Na telefonicz- ne (31-18-97) odpowiedzi czekamy dzisiaj (12 bm.) w godz. 14-16. Do wygrania, jak zwykle, bilet autokarowy na przejazd do Niemiec, tam i z powrotem, ufundowany przez Biuro Podróży „01ivia". (jaw) Amatorskie granie w siatkówkę (z piknikiem) Drużyny uczestniczące w amatorskich mistrzostwach Gdańska w siatkówce rozegrały w tym sezonie już sześć turniejów. U kobiet prowadzi SM Chełm -16 pkt. przed Portowcem - 7 pkt. i Olimpijczykiem - 1 pkt. U mężczyzn na prowadzeniu jest także SM Chełm - 42 pkt. przed Portowcem - 29 pkt. i Expandem - 28 pkt. Przedostatni turniej mężczyzn odbędzie się w sali Zespołu Szkół Morskich w Nowym Porcie już dziś, 12 bm. o godz. 18, a przedostatni kobiecy w poniedziałek, 15 bm. o godz. 18 w tejże sali. Ostatni męski zaplanowano 26 bm., a kobiecy 29 bm. Na zakończenie sygnalizujemy, że 1 i 2 czerwca br. Ognisko TKKF Portowiec przy Zarządzie Portu Gdańsk wraz z Kuratorium Oświaty i władzami Kościerzyny zorganizują w znanym ośrodku w Garczynie atrakcyjną imprezę jakiej dawno nie było - piknik wybrzeżowej siatkówki. Będzie można pograć w siatkówkę dwójkami, trójkami, szóstkami i w turnieju rodzinnym. Osoby, które reflektują na uczestnictwo w tej interesującej imprezie sportowo-rekreacyjnej mogą zgłaszać swój akces do 30 bm. w sałi Zespołu Szkół Morskich w Nowym Porcie (ul. Wyzwolenia) w trakcie przeprowadzanych tam turniejów oraz w dni powszednie w godz. 8-14. Program pikniku w Garczynie (w razie złej aury mecze rozegrane zostaną w hali w Kościerzynie) przewiduje też pokazowe spotkania najlepszych amatorskich drużyn Wybrzeża kobiet i mężczyzn oraz konkurs dla dzieci, dyskotekę, zawody wędkarskie i na zakończenie mecz wszystkich uczestników pikniku pn. „Nie spadająca piłka". ^pawj Złota Wieia O tak nazwane trofeum ubiegają się amatorzy szachów z małych miast, gmin i wsi, zrzeszeni w Ludowych Zespołach Sportowych. Finał na szczeblu woj. gdańskiego odbył się w Gniewie, w progach zamku. Wśród mężczyzn po tytuł najlepszego sięgnął Marcin Kut z Pruszcza Gdańskiego, który po dogrywce pokonał Artura Toeplitza z gm. Trąbki Wielkie (obaj uzyskali w turnieju po 6,5 pkt.). Trzeci był Florian Adolph z Pucka - 5 pkt. Wśród chłopców pierwszeństwo uzyskał Karol Kusaj (gm. Trąbki Wielkie). U kobiet najlepsza okazała się Joanna Stryczyńska (Pruszcz Gd.) - 5 pkt. przed Anną Lesner ( gm. Puck) - 4 i Anną Gotzek (gm. Gniew) - 3 pkt. Wśród dziewcząt zwyciężyła reprezentantka Pruszcza, Izabela Czapiewska. ^ Derby rugbisłów: Lechiq/Beaver ■ Ogniwo Mocny akord na otwarcie Mocnym akordem rozpoczną w niedzielę rozgrywki ligowe rugbiści serii A. Na początek w Gdańsku (stadion przy ul. Grunwaldzkiej 244) derby Trójmiasta Lechia - Ogniwo. Pierwszy gwizdek o godz. 14. Na ten moment długo czekały obie wybrzeżowe „piętnastki". Najpierw zima udaremniła rozegranie pierwszej ligowej kolejki spotkań, którą przełożono na 30 czerwca, a potem w pucharze Polski walki nie podjęli przeciwnicy Lechii i Ogniwa. Tak więc dla obu zespołów będzie to dopiero pierwszy poważny sprawdzian formy w nowym sezonie. Gdańszczanie do sezonu przygotowywali się na własnych obiektach pod kierunkiem nowego trenera Jerzego Klockowskiego. W zespole mistrzów Polski nie zobaczymy już Stanisława Wię-ciorka, który powrócił do Lublina. Jednak III linia sopockiego młyna też została poważnie osłabiona. Z powodu choroby nie będzie grał kapitan Ogniwa, Sylwester Hodura. Sopocianie mają za sobą obóz przygotowawczy we Wdzydzach. Kondycyjnie zatem ekipa trenera Stanisława Dasiuka powinna prezentować się bez zarzutu. Mimo to fawo- rytem spotkania będzie Lechia, za którą przemawia ogromne doświadczenie wielu czołowych zawodników. Ponadto mistrzowie Polski do tego spotkania podejdą wyjątkowo prestiżowo, gdyż będą chcieli zre- wanżować się Ogniwu za porażkę w finale Pucharu Polski. W niedzielę o godz. 14 na stadionie przy ul. Grunwaldzkiej 244 zapowiadają się wielkie emocje. Adam Suska W niedzielę pierwsze w tym roku derby rugbistów LechialBeaver ■ Ogniwo. Fot. Maciej Kostun Przedostatnią przed play off kolejkę ligowych spotkań piłkarki ręczne EB Startu Elbląg i AZS AWF Nata Gdańsk rozegrają na wyjazdach. Znacznie trudniejsze zadanie stoi przed akade-miczkami. Na dwie kolejki przed zakończeniem zasadniczej części sezonu pierwsze miejsce zapewniła już sobie „7" Montexu Lublin. Piłkarki elbląskiego EB zajmują drugie miejsce i tylko teoretycznie mogą je jeszcze stracić. Elblążanki mają 3 pkt. przewagi nad duetam AZS Gdańsk/Zagłębie Lubin Wyjazdy „7" EB Star! i AZS AWF Naty i do rozegrania mecze z autsa-iderami ligowej tabeli, JKS Jarosław (wyjazd) i Varsovią. Podopieczne trenera Jerzego Rigwelskiego w środowym meczu w Gliwicach, który wygrały 24:21 zademonstrowały dobrą formę (za błędny wynik w nadtytule relacji z tego meczu przepraszamy) i spodziewamy się, że w czekających ich spotkaniach także zainka-sują komplet punktów. Znacznie trudniejsze zadanie stoi przed gdańskimi aka-demiczkami. Wyjazdowy mecz z Zagłębiem Lubin może decydować o tym, która z tych drużyn do play off wystartuje z trzeciej pozycji. Gdańszczan-ki bronią 5-bramkowej (26:21) zaliczki z pierwszego meczu. (sus) Tenis ziemny Po dziennikarzach - lekarze Na dwóch kortach o nawierzchni tartanowej przy hotelu „Bryza" w Juracie odbędą się w najbliższą sobotę (godz. 10) i niedzielę (godz. 10) mistrzostwa Wybrzeża służby zdrowia w tenisie ziemnym. Chętni uczestniczenia z personelu medycznego w imprezie sponsorowanej przez Zenona Ziaję, proszeni są o zgłoszenie swego udziału pod numerem telefonu 75-23-43 (fax: 75-24-26) lub osobiście na miejscu w dniu rozpoczęcia turnieju 13 bm. do godz. 10. Wcześniej swoje otwarte tenisowe mistrzostwa Wybrzeża mieli na tychże kortach w Juracie dziennikarze. Startowali żurnaliści z 10 mediów (prasy, radia i TV). Zwyciężył Jan Justka (TV Gdańsk) przed Ireneuszem Kmiecikiem z Kutna, a na 3 miejscu uplasowali się ex aequo Adam Maksim i Edi Frenkler (obaj Radio Plus). (Paw) WYDAWNICTWA SZKOLNE I PEDAGOGICZNE 00-696 Warszawa, uLPankiewicza 3 tel.628-24-91, fax 628-95-73 WSiP PODRĘCZNIKI Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych na rok szkolny 1996/97 dostępne już teraz w sieci księgarń: Grydner Andrzej ul. Długie Ogrody 23 80-828 GDAŃSK ul. Staromiejska 84-300 LĘBORK Księgarnia s.c. H. Rachlewicz, M. Łangowski Tomek ul. Grobla II12/14 ul. Tysiąclecia 8 80-835 GDAŃSK 83-000 PRUSZCZ GD. Rea Maciej Mosiński ul. Gdańska 12 83-140 GNIEW Biały Kruk Danuta Skrzypkowska ul. Kościuszki 18 83-300 KARTUZY Sezam B.M. Mielewczyk ul. Rynek 5 83-300 KARTUZY Kiosk Grydner Andrzej ul. Kościuszki 2 81-704 SOPOT Księgarnia i art. pap. Krzysztof Kowalczyk ul. Rynek 26/7 Vademecum Elżbieta Wojciechowska ul. Gdańska 33 83-110 TCZEW Vademecum Elżbieta Wojciechowska ul. Wojska Polskiego 22 83-100 TCZEW Vademecum Elżbieta Wojciechowska ul. Żwirki 34 83-100 TCZEW Vademecum Elżbieta Wojciechowska ul. Żwirki 51c 83-200 STARGARD GD. 83-110 TCZEW Alfa Iwona Grabowska ul. Krasickiego 1 86-100 ŚWIECIE Remus Kazimierz Klawikowski ul. Sobieskiego 260 84-200 WEJHEROWO Informacji o adresach księgarń udziela : Dział Marketingu Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych 00-696 Warszawa, uLPankiewicza 3, tel.628-95-73 Biegi na orientację MP długodystansowców Gmina Choczewo jest organizatorem XVI Mistrzostw Polski w Długodystansowym Biegu na Orientację. Zawody odbędą się w najbliższą niedzielę. Początek godz. 9. Rywalizacja w tych jednodniowych mistrzostwach przebiegać bę- dzie w 6 kategoriach wiekowych oraz w kat. „open". Uroczyste otwarcie imprezy zaplanowano na sobotę - godz. 18 w biurze zawodów. Tego samego dnia od wczesnych godzin porannych przyjmowane będą poszczególne ekipy. (pol) A R N E T UKF 71.09 i 90.70 MHz stereo Serwisy informacyjne: 6.00 do 0.00 co godzinę oprócz 19.00. Serwis lokalny: 6.45, 7.35, 8.35,10.35,12.35,1435,17.35 Serwis sportowy: 8.50,11.35,15.35, 18.05. Przegląd prasy: 9.10 6.00-11.00 Przebudzenie na życzenie; 6.05 Piosenka dla solenizanta 6.15 Rock'n'roll na dziś; 620 Piosenka z uśmiechem; 6.55 Trójmiasto na żywo; 7.10 Temat tygodnia; 7.20 Konkurs dla dzieci; 7.45 Mag. motoryzacyjny; 8.40 Wiadomości ekonomiczne; 925 SOS dla bezrobotnych; 9.40 Radio ARnet zaprasza; 955 Zapowiedzi programowe; 10.50 Informacje kulturalne; 11.05-16.00 Długie Śniadanie; 11.15 Konkurs; 11.40 Wiadomości giełdowe; 12.10 Horoskop; 12.45 Trzy łyki klasyki; 14.45 Magazyn motoryzacyjny; 16.05-20.00 Popołudnie z Radiem ARnet; 16.45 Lista niezależnych; 19.05 Hit czy kit?; 20.00-23.00 Piątkowa zaduma; 23.00-1.00 120 minut złamanych organów; 1.00-6.00 Muzyka non stop RADIO ESKA NORD Gdańsk - UKF 68.63 i 96.4 Gdynia - UKF 72.92 i 106.7 5.30-23.30 Wiadomości - co godzinę; 7.00-18.00 Skrót wiadomości - co godzinę; 0.00 - 23.00 Pogoda - co godzinę; 6.15, 7.15, 8.15, 11.15, 15.15, 16.15, 17.15 Wiadomości drogowe; 0.05, 7.05 Horoskop; 6.40 Para w gwizdek -konkurs; 8.05 Serwis ekonomiczny; 8.35 Informacje walutowe; 8.45 Stoliczek Eski - rozmowa z gościem; 9.15 Pół paczki z rana -konkurs na śniadanie; 9.45,14.45 Wiadomości kulturalne; 10.50 Kalendarium muzyczne; 1135 Złoty kwadrans Eski - muzyczny Non-Stop; 11.50 Twoja szansa - konkurs 45 sekund; 14.10 2x2 - Kto to | gra - konkurs; 15.05 Co na giełdzie; 15.10 Co mi zrobisz jak mnie złapiesz - konkurs; 1620 Konkurs 20 pytań; 17.05 Serwis muzyczno-filmowy; 17.45 Wiadomości sportowe; 1835 Muzyka, którą kochacie; 20.00 Radioalternatywni - audycja Janusza Czajki; 22.35-23.30 Muzyczna godzina miłości - muzyka Non Stop ' RADIO G D A Ń SI UKF 67.85, 103.7 MHz stereo Wiadomości co godzinę; Wiadomości sportowe: 7.10, 12.10, 16.10,19.10; Inf. miejskie 5.15, | 5.45, 6.15, 6.45, 7.15, 7.45, 8.15, 8 45 Kronika policyjna 6.21; 5.00 - 9.00 Studio Bałtyk; 9.05 Radio biznes; 10.00-14.00 Cztery : godziny dla ciebie i rodziny; 10.15 i Horoskop dnia; 10.33 Więcej sportu; 10.45,1245 Radiowa gieł-\ da pracy; 11.15 Ekspert; 11.33 i Warto, nie warto... 1158 Wstępne \ notowania giełdy; 12.15 Konkurs 10 pytań... milion złotych; 12.38 i; Giełda papierów wartościowych; 13.15 Kuchnia Dominika; 14.00-18.00 Studio Bałtyk; 14.10,15.10, 15.50 Raport drogowy; 14.15, 15.15, 15.45,16.15,16.45,17.15, 17.45 Informacje miejskie; 14.45 Giełda pracy; 18.05 Buzowanie na ekranie - muzyka filmowa; 19.05 Na marginesie dnia; 20.05 W to mi graj; 23.05 Ab ovo - mag. popularnonaukowy; 0.05 Radio nocą I RADIO ł MARYJA Gdańsk-UKF 10230 MHz Elbląg-UKF 107,4 MHz 2.00, 4.00, 6.25, 8.25, 10.25, 12.25,1425,1825,19.25 Wiadomości; 6.30, 12.30, 20.20 Różaniec; 7.45,11.00,16.00 W Rodzinie Radia Maryja; 5.45 Rozpoczęcie programu i pacierz; 6.00 Anioł Pański;7.00 Msza Św.; 8.00 Godzinki ku czci Niepokalanego Poczęcia NMP; 830,16.30 Katecheza; 9.30 Czas pieśni; 9.50, 14.30 Mogę, chcę pomóc;10.00, 19.30 Audycja dla dzieci; 1030 Porady lekarskie; 1120,18.40 Radiogaze-ta; 11.45,23.45 Medytacja; 12.00 Anioł Pański; 12.10 Spotkania z Biblią; 5.05,13.15 Radiogazeta; 13.45 Literatura; 14.00 Modlitwa popołudniowa; 14.15 Czas dobrych nowin; 14.40 Muzyka mistrzów; 15.00 Koronka do Miłosierdzia Bożego; 15.15, 21.15 Rozmowy nie dok.; 16.15 Serwis Radia Watykańskiego; 17.30 Koncert życzeń; 18.00 Anioł Pański i Nieszpory; 18.30 W nurcie nauczania Jana Pawła II; 19.00 Audycja dla młodzieży; 19.45 Modlitwy dzieci; 20.00 Audycja Radia Watykańskiego; 21.00 Apel Jasnogórski; 21.15-0.00 Czas wzrastania; 2350 Kompleta RADIO PLUS UKF 67.07 i 101.7 MHz; PTK1064,69.9 MHz Wiadomości: od 5.00 do 24.00 (co godzinę); Skróty wiadomości: 5.30, 7.30, 9.30, 11.30, 13.30, 15.30, 18.30; Wiadomości lokal ne: 6.30,8.30,10.30,12.30,14.30, 16.30, 17.30, 20.30; Sport: 6.04, 7.04,18.05 6.00-9.00 Poranek z Radiem Plus; 6.43 Ewangelia z komentarzem; 725 Patron dnia; 8.10 Gość Radia Plus; 9.15 Serwis ekonomiczny; 1035 „W prawo, lewo czy prosto" konkurs; 12.40 „Rozmowy pewnej pani z pewnym księdzem"; 13.15 Serwis giełdowy; 13.40 Propozycje kulturalne; 14.45 „Kwadrans przed weekendem"; 16.35 Auto Plus Radio; 18.40 Wiadomości z życia Kościoła; 18.52 Religia, Etyka, Kościół - przegląd tygodni ków; 19.40 „Pluszowy kącik" -dobranocka; 21.00 Legnedy Rock'n'Rolla; 22.15 Ewangelia z komentarzem RADIO R M F FM Wiadomości co godzinę od 0.45 PROGRAM TRÓJMIASTO 10.26, 1126,1226,1326,1726,1826 Traffic: 6.26,659,7.26, 7.59, 8.26, 859,14.26,1459,1526,15.59,16.26, 1659 5.00-9.00 Rano mogę fruwać, m.in. 6.35 Poranny toster 8.00 Gość na śniadanie 835 Nowości filmowe; 9.00-13.00 Radio Materii Formy, m.in. 9.00 Poszukiwany, poszukiwana 12.00 Black and White; 13.00-17.00 Relacje migawki flesze, m.in. 15.35 Wiódł ślepy kulawego; 17.00-20.00 Radiowa muzyka filmowa, m. in. 19.05.MTV radio news 19.35 Rosyjska ruletka: 20.00-22.00 Radio muzyka fakty, m.in. 20.15 Most satelitarny, 22.00-1.00 Rock Metal Funky, m.in. 23.05 MTV radio news; 1.00-4.00 Rozterki marzenia fobie, m.in. 2.00 Dziewczyna z plakatu 4.00-6.00 Radio Młodych Frajerów, m.in. 4.30 Radiowy inkubator RADIO ZET Gdaisk-UKF 71.69 MHz Elbląg-UKF 7136 MHz Wiadomości co godzinę całą dobę; wiadomości co pół godziny 6.00-17.00; wiadomości co kwadrans 6.00-9.00; wiadomości sportowe: 6.08, 6.33, 7.09, 7.34, 8.07, 9.05; Wiadomości giełdowe: 11.57, 13.05,14.05 4.00-6.00 Świt z Radiem Zet. 6.00-9.00 Poranek z Radiem Zet; 6.20, 9.40 Horoskop dnia; 6.50 Zapowiedzi TV; 7.40 Wiadomości gospodarcze Reutera; 8.15 Gość Radia Zet; 8.50 Książki Czesława Apiecionka; 9.50 Ciekawostki Krecika; 10.10 Bulion Zet; 12.00 Wiadomości w południe; 13.15 Dzwonię do pani, pana; 14.10 Magazyn reporterów i zapowiedzi kulturalne; 15.00 Wydarzenia dnia - Rafał Domański; 15.50 Ciekawostki Krecika; 16.10 Hip Hop Zet; 1750 Na krawędzi - najlepsi wykonawcy New Rock; 18.10 Ma-jewiada pr. Szymona Majewskiego (pon., śr., wt.); 19.05 Komputerowa lista przebojów Radia Zet (tel. 0700-73-000); 20.15 Na krawędzi - najlepsi wykonawcy New Rock; 21.05 Klub Radia Zet; 23.10 Noc z Radiem Zet FAMDEUUOmODilUm ? I w dodatku kolorowa? Trudno wyobrazić sobie nowoczesne biuro bez telefaksu, kopiarki, drukarki komputerowej. Urządzenia te zajmują jednak coraz więcej miejsca nie tylko w biurowych pomieszczeniach, ale i w firmowym budżecie. Jak sobie z tym poradzić? Gestetner, firma o ponad 100-letniej tradycji doskonalenia techniki komunikowania się, połączyła telefaks, kserokopiarkę, drukarkę i modem w jedno urządzenie, które zajmuje na Twoim biurku nie więcej miejsca niż Gestetner jest dominującym w świecie producentem urządzeń techniki biurowej. Oprócz copyfaxu kolorowego 9743 posiadamy w ofercie copytax laserowy, profesjonalne kserokopiarki czarno-białe I kolorowe, uważane za najwyższy standard w technice powielania dokumentów oraz drukarki laserowe. Wyłącznym dystrybutorem urządzeń Gestetner w Polsce jest ATA-INT LTD. i autoryzowani dealerzy w całym kraju. kartka A3, a w Twoim budżecie - nie więcej niż popularna kopiarka. Jako telefaks, Gestetner 9743 zapisuje nadsyłane dokumenty na zwykłych arkuszach papieru. Jako kserokopiarka, wykonuje 4 kopie na minutę. Po podłączeniu do komputera osobistego Gestetner 9743 staje się modemem i drukarką atramentową, w której prosta wymiana ładunku pozwala na wysokiej jakości druk w kolorze. ATA-INT LTD., ul. Nałęczowska 62,02-922 WARSZAWA, tel. (0-22) 642 80 62,642 80 63, fax (0-22) 642 7151, komertel tel./fax 03912 3353 INTERBIURO, ul. Czarny Dwór 12,80-505 GDAŃSK, tel.(0-58) 53 47 19, fax (0-58) 53 09 01,82-300 ELBLĄG, ul.Tysiąclecia 1, tel,/fax (0-50) 33 97 00 Gestetner Pewność w komunikacji. Str. 16 Sport 12 kwietnia 1996 Pitka nożna; Polonia ■ Lechia Zielona Góro » Pomeiania ■ Wisła Kraków Kto się wyleczy, ten zagra Andrzej Bussler nie będzie Kolejne piłkarskie emocje przed nami. Niektóre ligowe drużyny były zajęte w tygodniu odrabianiem zaległości, inne spotkaniami Pucharu Polski. Być może będq bardziej zmęczone, być może wykorzystają ich słabość ich przeciwnicy. Przegląd futbolowego weekendu zacznijmy od ekstraklasy. Oto zestawienie par: Sokół Tychy - Śląsk Wrocław (w rundzie jesiennej było 1:1), Zagłębie Lubin - Hutnik Kraków (2:3), Lech Poznań - Pogoń Szczecin (1:3), Stal Mielec -Górnik Zabrze (1:3), Legia Warszawa - ŁKS Łódź (1:2), Widzew Łódź - Raków Częstochowa (1:0), Siarka Tarnobrzeg - Arnika Wronki (0:1), GKS Bełchatów - Stomil Olsztyn (0:2), GKS Katowice - Le-chia/Olimpia Gdańsk (3:0 walkower). Piłkarskiego hitu w tym zestawie nie ma. W rundzie jesiennej Legia Warszawa jedyną porażkę poniosła w Łodzi z ŁKS. Kilka dni temu przegrała w lidze po raz drugi, tym razem z Górnikiem Zabrze. W sobotę Legia zagra z ŁKS i pewnie zrewanżuje się za tę porażkę sprzed kilku miesięcy. Nie sądzimy, aby w tej kolejce w wyścigu do mistrzowskiego tytułu pomiędzy Legią i Widzewem mogło się coś zmienić. Lechia/Olimpia Gdańsk wyjeżdża do GKS Katowice, a mecz odbędzie się w sobotę o godz. 17. Gdańszczanie mają do wyrównania „rachunki krzywd" z rundy jesiennej. Ka-towiczanie byli pierwszą drużyną, która nie chciała przyjechać do Gdańska, stawiła się w Poznaniu, a w efekcie otrzymała trzy punkty walkowerem. Katowiczanom tej wiosny wiedzie się fatalnie. W klubie zastosowano więc sprawdzony w polskiej piłce wariant. Jak piłkarze grają źle, to znaczy, że winny jest trener. I tak z GKS musiał odejść w trybie nagłym Adam Musiał. Zostawmy jednak kłopoty katowiczan na boku, bo gdańskiej drużynie także ich nie brakuje. Po prostu przy ul. Traugutta można byłoby założyć mały szpital. Przeciwko GKS na pewno nie zagrają Juliusz Kruszankin, Adam Grad i Marcin Kubsik. Nie wiadomo czy zagrają Piotr Rajkie-wicz, Tomasz Unton, Sławomir Suchomski i Emmanuel Tetteh. Cała ta grupa piłkarzy jest kontuzjowana. Kiedy więc zapytałem drugiego trenera Le-chii, Wojciecha Wąsikiewicza czy kadrowy wariant na mecz w Katowicach zamyka się w pytaniu: kto się wyleczy, ten zagra? - odpowiedział, że nie jestem daleki od prawdy. Trener liczy jednak, iż z tej czwórki zawodników, przy sobotnim występie których należy postawić znak zapytania, przynajmniej trzech wybiegnie na boisko. W innym przypadku byłaby to kadrowa katastrofa. Trener Hubert Kostka oglądał środowy mecz w Krakowie pomiędzy Hutnikiem i GKS, co pozwoli mu wybrać najlepszą taktykę dla swojej drużyny. Radio Gdańsk przeprowadzi w sobotę od godz. 17.05 bezpośrednią transmisję z katowickiego występu Le-chii/Olimpii. Na zapleczu ekstraklasy dwa mecze odbędą się w naszym regionie. W grupie pierwszej Polonia Gdańsk zmierzy się z Lechią Zielona Góra w sobotę o godz. 14. Jesienią Lechia wygrała 4:1. W rundzie wiosennej zielono-górzanie zanotowali na swoim koncie jedno zwycięstwo i dwa remisy. Do tego wygrali na wyjeździe z Szombierkami Bytom 3:1. Wiosenny dorobek gdańszczan jest znacznie skromniejszy. Tylko jeden remis przy dwóch porażkach. - Czy w klubie nie wytworzyła się już nerwowa atmosfera - zapytaliśmy trenera Polonii, Jerzego Jastrzębowskiego. - Wielkiej nerwowości jeszcze nie ma, ale wszyscy zdajemy sobie sprawę, że nie stać nas na kolejną stratę punktów, do tego przed własną publicznością. Nie ma więc co ukrywać, że w sobotnim meczu z Lechią „skazani" jesteśmy na zwycięstwo. A jak to zrobić -to już zadanie dla piłkarzy i dla mnie. Miejmy nadzieję, że potrafimy zaskoczyć czymś naszych rywali. W tej samej grupie Bałtyk Gdynia wybiera się do Zawiszy Bydgoszcz, z którym jesienią zremisował 2:2. Powtórzenie tego rezultatu byłoby teraz sporym osiągnięciem. Trener mógł skorzystać z usług pauzującego za żółte kartki Artura Glińskiego. Jeżeli chcemy liczyć na korzystny wynik -usłyszałem w Gdyni - to musimy na pewno zagrać lepiej niż w ostatnim meczu przeciwko Warcie Poznań. Sama prawda... W grapie drugiej II ligi Po-mezania Malbork, w sobotę o godz. 16, gościć będzie Wisłę Kraków. Malborscy piłkarze ponieśli jesienią pod Wawelem prawdziwą klęskę, przegrywając 0:5. Krakowianie ciągle należą do grona kandydatów ubiegających się 0 awans do ekstraklasy. Nie będzie więc Pomezanii łatwo. 1 nie wiem, czy pomoże tu tylko wiara w magiczną moc własnego boiska. Liczymy jednak, iż podopieczni trenera Józefa Bujki sprawią swoim sympatykom przyjemną niespodziankę, a taką byłoby zwycięstwo. W III lidze „Pomorze" cztery mecze drużyny z naszego regionu rozegrają przed własną publicznością. W trzech przypadkach będą to wręcz potyczki derbowe. Najciekawiej powinno być w Kościerzynie, gdzie w sobotę o godz. 14 Ka-szubia zmierzy się z Arką Gdynia. Gedania Gdańsk zagra z Wisłą Tczew (sob. g. 12), a Gryf Wejherowo z Rodłem Kwidzyn (sob. g. 17). Polonia Elbląg podejmować będzie, w sobotę o godz. 11, Wdę Świecie. Lechia Gdańsk wyjeżdża do Pogonii Lębork. Janusz Woźniak Jubileusz „Gazzetta delio Sport" Za najstarszą gazetę sportową świata uchodzi włoska „Gazzetta delio Sport". Niedawno uroczyście obchodzono 100-lecie jej ukazywania się. Pierwszy numer gazety, drukowany na zielonym papierze ukazał się trzy dni przed pierwszymi igrzyskami olimpijskimi ery nowożytnej. Największy nakład - 1 486 110 sprzedanych egzemplarzy - osiągnęło pismo po święcie piłkarskim (jakże inaczej mogłoby być we Włoszech), jakim było zdobycie w 1989 r. przez AC Milan klubowego Pucharu Europy. Słowa pozdrowienia wystosował do „Gazzetta delio Sport" papież Jan Paweł II, uznanie wyraził gazecie prezydent Włoch, Oscar Luigi Scal-faro, zaś poczta wydała specjalny okolicznościowy znaczek, upamiętniający piękną rocznicę 100-lecia pisma. Naczelny redaktor gazety, Candido Cannavo napisał, że „Gazzetta delio Sport" stała się nie tylko mocnym składnikiem Italii, ale i całego świata. Gdyby miał wybrać symbol na jej jubileusz, wybrałby list z Kanady, w którym czytelnik napisał:,, mam już ponad 90 lat i czytam Waszą Gazetę przez 75 lat. Bez niej moje życie nie byłoby życiem." Trenerski los Zaledwie piłkarska wiosna nabrała trochę rozpędu, a już powiedzenie o trenerskiej karuzeli w ligowych drużynach ma rację bytu. Pierwszy tej wiosny stracił pracę szkoleniowiec Górnika Zabrze Adam Michalski. Jego miejsce zajął Jan Kowalski i od razu zabrzanie sprawili olbrzymią niespodziankę, zwyciężając warszawską Legię. Los Michalskiego podzielił w miniony poniedziałek Adam Musiał, po tym jak jego GKS Katowice przegrał w ostatniej ligowej kolejce z Ra-kowem Częstochowa 0:3. Następcy Musiała jeszcze nie wybrano, ale do soboty - kiedy to katowiczanie będą grali z Le-chą/Olimpią - GKS ma już mieć nowego trenera. Nowego, ale starego, bo według nieoficjalnych informacji ma nim zostać Piotr Piekarczyk. Ten sam, który z GKS odnosił ostatnio największe sukcesy, ale ówczesny prezes katowiczan Marian Dziu-rowicz uznał, że to za mało. A GKS z Piekarczykiem zdobył w 1994 r. wicemistrzostwo Polski i doszedł do trzeciej rundy Pucharu UEFA. Zresztą w Katowicach w ciągu ostatnich 14 miesięcy było aż czterech szkoleniowców. Mówi się, że bliski pożegnania z posadą jest także trener Śląska Wrocław, Romuald Szukiełowicz. Zmienia się trenerów w ekstraklasie, zmienia się też na jej zapleczu. W Warszawie i Krakowie poważnie myślą o awansie do l ligi. Kiedy więc Polonia przegrała w derbach stolicy z Hutnikiem 2:5, wymówienie dostał trener Grzegorz Bakalar-czyk, a jego miejsce zajął Stefan Majewski. Nieco inaczej postąpiono w krakowskiej Wiśle. Krakowianie wygrali swój ostatni mecz, ale rezygnację z dalszej pracy złożył ich opiekun, Lucjan Franczak. Na razie Wisłę, która w sobotę przyjeżdża do Malborka, poprowadzi Kazimierz Kmiecik. (jnyA 20 lał z kobietami Z Tadeuszem Hucmskim ■ łrenerem mistrzowskiej drużyny koszykarek Warty - rozmawia Adam Suska Na mistrzowski tytuł trener Tadeusz Kuciński z żeńskimi zespołami w kraju pracował przez 20 lał. Ma żonę Barbarę i dwóch synów. Z psychologii koszykówki napisał pracę doktorską. Niewielu ludzi w Polsce łak dobrze poznało kobiety jak on. Szkoleniowca gdyńskiej Warty oraz reprezentacji Polski poprosiliśmy, aby podzielił się z nami częścią swoich bogatych doświadczeń. - Kobiety są inne... - Poświęcenie kobietom czasu i energii przez 20 lat musiało odbywać się kosztem życia rodzinnego. Czy żona nie była zazdrosna i w domu nie robiła z tego powodu wyrzutów? - Żona nigdy nie akceptowała mojej pracy z kobietami. Otrzymała ją niejako w prezencie ślubnym. Podjęcie pierwszej pracy z zespołem kobiecym (AZS Katowice) zbiegło się z naszym ślubem. Wcześniej, kiedy pracowałem z mężczyznami, często przychodziła na mecze, bywała nawet na treningach. Od czasu, kiedy pracuję z kobietami, nie robi tego już nigdy. Nie wiem z czego to wynika. Zawsze jej mówiłem, że koszykówka będzie na pierwszym miejscu. Dziś wiem, że trochę przesadzałem, bo koszty rodzinne tej pracy są zbyt wielkie i nieadekwatne do dochodów. Aby utrzymać ro- Fot. Robert Kwiatek dzinę, żona musiała podjąć intensywną pracę zawodową. - Na czym polega specyfika pracy z kobietami? - W błędzie jest ten, kto sądzi, że praca z kobietami jest łatwiejsza niż z zespołami męskim. Kobiety są inne. Mają w życiu inne cele. Rzadko lubią dominować, a najczęściej wolą współpracować w grupie i jej się podporządkować. Chcą czuć się dowartościowane oraz być przeświadczene, że mają wpływ na procesy decyzyjne. Chcą razem z trenerem budować programy i potem uczestniczyć w ich realizacji. Gdy im się tego nie zapewni, prędzej, czy później zaczyna dochodzić do konfliktów. Ma to odniesienie nie tylko do sportu. - Warunki, konieczne do odniesienia sukcesu w pracy z zespołami kobiet? - Każda z nich jest inna. Trzeba je dobrze poznać i zrozumieć. Za- wsze należy podkreślać zalety, ale nigdy nie należy ujawniać ich słabości na forum grupy. Oceny kobiet zawsze należy dokonywać w sytuacjach tradnych, a w sporcie takich nie brakuje. - A aspekt finansowy. Przez cały sezon poprzedzający zdobycie mistrzostwa Polski zawsze stawiał go pan na pierwszym miejscu? - Już na ten temat nie mówię, bo jesteśmy bankrutami. Mistrz Polski jest bankrutem i jeśli szybko nie uregulujemy zaległości, zespół się rozpadnie. Od finasów zależy skład osobowy drużyny i zaangażowanie się zawodniczek w trening. Już podczas gry nie mają one jednak bezpośredniego wpływu na wynik. W Warcie dodatkowym elementem motywującym był głód sukcesu. - Warta jest zespołem bardzo zróżnicowanym. Grają w niej matki, żony i... panny. Czy sytuacja rodzinna ma wpływ na poziom sportowy zawodniczek? - Stabilizacja rodzinna i uczuciowa zawsze wywiera pozytywny wpływ. Jeśli w domu jest źle, to i na boisku jest źle. Kobiety często walczą o zwycięstwo, nie dla klubu, ale po to, aby zaimponować swojemu mężowi, czy chłopakowi. - A potrzeby intymne. Zaspokojone w tej materii koszykarid grają lepiej, czy gorzej? - Nigdy nie prowadziłem takich badań, ale wydaje mi się, że istotniejszą rolę odgrywa tutaj stabilizacja. Posiadanie męża, czy stałego chłopaka, w których zawodniczka może znaleźć oparcie psychiczne, ważniejsze jest od samego tylko seksu. - W przeciwieństwie do wielu trenerów zawsze po meczu chętnie dokonuje pan indywidualnych ocen swych podopiecznych. Może to powodować rozdrażnienie u niedowartościowanych. - Rzeczywiście, często wykorzystuję media do rozmowy ze swoimi koszy karkami. Chcę, aby w ten sposób wyciągały wnioski przed następnym meczem. Moje oceny nigdy nie są złośliwe. - Mistrzynie Polski nie brylują na czatowych miejscach ligowych Tony Rickardsson ■ były IMS na żużla specjalnie dla „PB" Zdetronizować „Wielkiego Hansa" Szwedzkiego żużlowca, Tony Rickardssona nie trzeba przedstawiać sympatykom sportów motorowych. Jeden z najlepszych aktualnie jeźdźców należy do głównych rywali Duńczyka Hansa Nielsena w tegorocznym cyklu Grand Prix indywidualnych mistrzostw świata. Z sympatycznym Szwedem rozmawialiśmy po zakończeniu wtorkowego turnieju o Puchar Pioneer Club w Grudziądzu. - Zająłeś dzisiaj dopiero siódme miejsce, gromadząc zaledwie 7 punktów. To wynik grabo poniżej twoich możliwości. - Zgadza się, ale był to mój pierwszy start w tym sezonie, dlatego nie jeździłem na 100 procent swoich możliwości. Poza tym mój sprzęt nie spisywał się jak należy. Pocieszam się jednak, że to początek sezonu i z turnieju na turniej będzie coraz lepiej. - Przygotowany jesteś jednak dobrze... - Tak się przynajmniej czuję, dlatego z optymizmem patrzę w przyszłość. W przerwie zimowej uczestniczyłem w serii turniejów w Australii. Jest to dobre przedłużenie sezonu. - Jak wygląda kalendarz tegorocznych startów Rickardssona? - Wygląda podobnie jak przed rokiem. Starty w trzech ligach, szwedzkiej, duńskiej i polskiej. Ponadto najważniejsza impreza - cyklu turniejów Grand Pr ix, gdzie cel jest tylko jeden - zdetronizować „Wielkiego Hansa". - Jak zamierzasz to zrobić? Twoje starty nadal nie są najmocniejszą stroną. Ponadto ostatni turniej odbędzie się w kraju Nielsena, na duńskim torze Vojens, który IMŚ zna jak własną kieszeń. - Po prosto zrobić to. Wygrywać. To fakt, że moje starty pozostawiają wiele do życzenia, ale na dystansie nie zwykłem odpuszczać. Zresztą i pod taśmą zamierzam być najlepszy. Takie mam plany. Dlatego chcę od pierwszego turnieju w Polsce gromadzić jak najwięcej punktów i uzyskać w ten sposób przewagę nad rywalami. Turniej w Vojens może się okazać zawodami 0 przysłowiową „pietruszkę". Ale nawet jeśli tam miałyby się rozstrzygać losy mistrzostwa, nie będę w gorszej sytuacji od Nielsena. Tor w Vojens znam. W końcu dwa lata temu wywalczyłem na nim tytuł IMŚ. - W GP zmianie uległa punktacja. Zwycięzca otrzyma aź 5 pkt. więcej od drugiego w kolejności. Co o tym sądzisz? - Myślę, że jest to jedna z dobrych zmian w regulaminie GP. Najlepszy żużlowiec w danym turnieju powinien być bardziej preferowany. - W stawce uczestników GP zabraknie Polaka Tomasza Golloba. Jaki może to mieć wpływ na cały cykl? - Gollob jest bardzo ekscytującym zawodnikiem 1 w ubiegłorocznym cyklu dostarczył wielu wrażeń. Dlatego sądzę, że Polaka przyszłoby oglądać znacznie więcej kibiców. Poza tym, szkoda że podczas turniejów statystyk, bo zawsze jeśli zespół uzyskiwał przewagę, najlepsze siadały na ławce rezerwowych. Czy nie jest to ograniczanie indywidualności? - Celem było mistrzostwo Polski. Chodziło o dowiezienie do play off, jak największej liczby ogranych zawodniczek. Liczyła się każda minuta pobytu na parkiecie rezerwowych. Praktyka potwierdziła słuszność tej koncepcji. Dlatego nasza gra nie zawsze była tak efektowna, jak życzyliby sobie kibice. Za to ich przepraszam. - W bogatej karierze zazwyczaj trenerskiej spotyka się zawodniczki, które darzy się szczególną sympatią i takie, którym się jej nie okazuje. Proszę wymienić kilka nazwisk jednych i drugich. - W mojej pracy takich sytuacji nie było. Nigdy nie różnicowałem swoich zawodniczek. To pierwszy krok do porażki trenerskiej. Zawsze wszystkie obdarzałem zauf-niem i nigdy się nie zawiodłem. Prawda i wzajemne zaufanie zawsze wzmacnia zespół. - Gdyby istniał wehikuł czasu, jak wyglądałaby „piątka" 20-lecia Tadeusza Hucińskiego? - Zaskakujące pytanie. Pracowałem w klubach z wieloma bardzo dobrymi koszykarkami. Marta Starowicz, Lucyna Mruk, Małgorzata Czerlonko, Jadwiga Gorzela-na oraz Krystyna Lizurej lub Hanna Ciszewska. - Czy to prawda, że po 20 latach ma pan dość kobiet i zamierza pan podjąć pracę w zespole męskim? - Mam dość, nie kobiet, tylko pracy w dotychczasowych warunkach organizacyjnych. Podejmę pracę tam, gdzie będą warunki dla zdobycia mistrzostwa Polski. Na razie Warta ich nie spełnia. Gdyby ten zespół wzmocnić jednym transferem, a szansa taka istnieje, gwarantuję zdobycie pucharu Europy. - Jaki to transfer? - Małgorzata Dydek. - Dziękuję za rozmowę zabraknie tak licznej grupy polskich kibiców, która rzeczywiście stwarzała fajną atmosferę na trybunach. - Ciebie ponownie zabraknie w lidze angielskiej. - Nie byłbym w stanie pogodzić pozostałych startów z występami w Anglii. Jest to po prostu niemożliwe. Taki wysiłek przekraczałby moje siły. - Sporo polskich zawodników chciałoby jeździć na Wyspach. Jak widzisz ich szanse? - Powinni spróbować. Startując w Polsce zauważyłem kilku naprawdę dobrych zawodników. Szkoda tylko, że potrafią wygrywać na specyficznych polskich torach. Czas, aby dobre wyniki w kraju, poparli skuteczną jazdą w innych ligach. - W Polsce podpisałeś kontrakt z dotychczasowym pracodawcą - Unią Tarnów. Chodziły słuchy o twoich występach w Grudziądzu. - Bzdura. Już po zakończeniu ubiegłego sezonu podjąłem decyzję, że pozostaję w Tarnowie. - Co słychać u byłego IMŚ Pera Jonssona? - Jest naprawdę w dobrej formie i nie odsunął się od żużla. Ostatnio wziął ślub ze swoją długoletnią przyjaciółką. - Co należy robić, aby osiągać takie wyniki jak Rickardsson czy Nielsen? - Dużo pracować i być profesjonalistą w każdym calu. - Dziękuję za rozmowę. Maciej Polny sptam Reaaguje Z.JUJKA™ &oó>£$/ę r&i/!3c/Dr <§2 UNIA E(J£0P£fófC4... PTT/f ty CZYST/KMS mzwe&ze-NtE PZODUtCCJ//H/Ć>7££ MPO(ć(/r£O0£5>£ZX5? T£zr&izrk:0ć0PKę czrzćCHC/M&rp/wzrę sfco/C£ 70 ć?£$r '■ om podać om z Rys. Zbigniew Jujka na pierwszym spotkaniu z klasą. Dzieci są zresztą bardziej radykalne niż ja. Kiedy na przykład wynikła sprawa nie oddanych przeze mnie zeszytów z „Kalendarza matematycznego", uczniowie sami zaproponowali, żeby ten, kto na czas nie przyniesie zadań, otrzymywał po prostu jedynkę. Doskonały dydaktyk Zdaniem dyrektorki SP 42, nauczyciel ma prawo do stosowania pewnych metod, usprawniających pracę: - Uważam, że zarzuty wysuwane przez mamę jednego z uczniów były przejaskrawione - mówi. - Nie mam prawa pójść do dzieci i wypytywać o nauczyciela - to byłoby sprzeczne z zasadami. Rozmawiałam jednak ze szkolnym pedagogiem i szkolnym rzecznikiem praw ucznia. Nie dotarły do nich żadne niepokojące sygnały. Spotkałam się też z rodzicami, ale ci są zadowoleni z pracy pani Kaźmierczak. Jest zresztą doskonałym dydaktykiem, a jej uczniowie nie mają żadnych problemów z tym trudnym przedmiotem w szkołach średnich. Opinię tę potwierdza Maria Kosińska, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 w Gdyni: - Klasy, w których uczy pani Kaźmierczak mają zawsze wysoką średnią, a jej absolwenci dobrze sobie radzą z matematyką i w liceach, i w szkołach zawodowych - twierdzi. - Jednak sygnały o stosowanym przez nią systemie docierają do poradni. Nauczyciele powinni być ostrożni - nie każda metoda jest odpowiednia dla wszystkich dzieci. Uczniowie nie powinni się bać. Kuratorium czeka Ze strony gdańskiego kuratorium, sprawą zajmuje się wizytator Elżbieta Lamparska: - Pismo do dyrekcji SP 42, z prośbą wyjaśnienia wszystkich zrzutów stawianych pani Kaźmierczak przez rodziców, wysłaliśmy 12 marca - mówi. -Odpowiedzi, w jaki sposób dyrektor załatwi tę sprawę, jeszcze nie otrzymaliśmy. Szkoła musi zareagować. Dzieci mają prawo do psychicznego bezpieczeństwa, a rodzice powinni się tego domagać. Strach dorosłych, że ich reakcja na nieprawidłowości w szkole zemści się na dzieciach, jest absurdalny. Nie można przecież walczyć z czymś, co wszyscy skrupulatnie ukrywają. Anna Fibak Nie jestem bohaterką Teresa Remiszewska - jachtowy kapitan żeglugi wielkiej. Pierwsza Polka i czwarta w historii żeglarstwa kobieta, która samotnie przepłynęła Atlantyk z Plymouth w Anglii do New Port w USA -najkrótszą a zarazem najtrudniejszą drogą. Wyczynu tego dokonała w ciągu 57 dni na jachcie „Komodor" - Kim jest Teresa Remiszewska? - Nie wiem... Trudno odpowiedzieć. Na pewno jestem uparta, systematyczna i cholernie rzetelna. Nienawidzę udawania czy symulowania czegokolwiek. Dlatego potrafię pracować, jak idiotka byle tylko jak najlepiej wykonać dane zadanie. Nie umiem natomiast dostatecznie walczyć o swoje i poczytuje sobie to za słabość. Wielokrotnie sprawy innych bardziej mnie pochłaniały niż moje własne. Mówiłam sobie „masz jeszcze czas", a potem było za późno. Dziś wiem, że zbyt mało wysiłku poświęciłam realizacji swoich marzeń. Bez determinacji, niewiele można osiągnąć. - Jak zatem ocenia pani swoje życie? - Do dziś nie potrafię sobie wytłumaczyć, dlaczego to było takie trudne? Problemy materialne, choroby rodzinne, cierpienie... Stosunkowo krótki okres wielkiego szczęścia doświadczyłam ze swoim drugim mężem, osobą wyjątkową... Już wydawało się, że nareszcie nadchodzą dobre czasy, kiedy wybuchł stan wojenny i zostałam uwięziona... Szczęście jakoś nie chciało się ze mną zaprzyjaźnić. - Czy morze było ucieczką? - Nie. W żadnym wypadku. Kiedy po wojnie wróciłam do rodzinnego miasta, do Gdyni i zobaczyłam port, poczułam jakiś nieopisany magnetyzm. Od tej chwili zaczęłam robić wszystko, by dostać się na jacht. Wówczas nie było żadnych kursów, hołubienia młodzieży, znajomości. Tylko praca, praca, praca. To były inne czasy, wydaje mi się, że uczciwsze. Prawo wejścia na pokład jachtu było zaszczytem, nie mówiąc już o możliwości zakwalifikowania się do załogi. Wychowano nas w poszanowaniu reguł, które potem kapitalnie przydawały się na morzu i w życiu. - Trudno jest znosić samotność na morzu? - Nie. Najtrudniejszą jest samotność w wielkim mieście, kiedy człowiek nie ma nikogo bliskiego wśród ludzi. Natomiast jeśli ktoś robi coś, co sobie wymarzył i jest do tego dobrze przygotowany, brak towarzystwa nie doskwiera. Płynąc przez Atlantyk czułam się wyśmienicie, bardzo pozytywnie odbierałam siebie, miałam mnóstwo zajęć... Właściwie było tyle pracy, że brakowało czasu by usiąść i rozmyślać albo pisać czy medytować. Wolne chwile stały czymś upragnionym. Generalnie rejs ten wspominam jako cudowne, pełne satysfakcji, radości, głębokie przeżycie. Morze odbierane przez samotnego żeglarza jest niesamowite. Co nie znaczy, że jestem odludkiem. Wręcz przeciwnie, należę do osób i towarzyskich. - Co jest ważne w życiu? - Najważniejsza jest miłość... ale żeby móc kochać, trzeba zrozumieć i zaakceptować siebie. Nie twierdzę, że to jest proste. To musi być trudne gdyż, cały sens leży w osiąganiu zrozumienia. Życie jest nieustannym zmaganiem. Ranne wstawanie, ścielenie łóżka, sprzątanie domu, praca, gotowanie obiadu dla bliskich. To takie małe codzienne zwycięstwa, ale o wiele ważniejsze niż jednorazowe rozkrzyczane wyczyny. - Pani udało się osiągnąć coś więcej? - Takie podejście było mi zawsze obce gdyż nigdy nie uważałam się za bohaterkę. Po prostu morze było moim żywiołem, powracałam na nie jak do domu. Nie dostrzegam w tym nic nadzwyczajnego. Trzeba jednak przyznać, że jacht jest doskonałym recenzentem naszych poczy- Fot. Konrad Mak nań. Jeśli coś zrobisz źle to prędzej czy później będziesz musiał zapłacić. - Czy strach można pokonać? - Tylko głupiec się nie boi. Pamiętam sztorm, który przeżyłam z męską załogą żółtodziobów. Jeden z młodzieńców wpadł w taki amok, że chciał wyskoczyć za burtę. Byłam już wówczas doświadczonym żeglarzem, a mimo to przeraziłam się. Na szczęście nie pozwoliłam sobie na emocje i wszystko dobrze się skończyło. Nieco później płynęłam na jachcie „Zenit" w swój pierwszy samotny, próbny rejs. Wychodząc ze Świnoujścia myślałam - co ty robisz, nie dasz sobie rady, w co ty się pakujesz... Najtrudniejsze było pierwsze 10 minut, a potem kiedy minęłam główki portu i okazało się, że potrafię, zrozumiałam, że dam sobie radę. Strach jest czymś naturalnym, ale nie wolno mu się poddać. - Czy morze jest szkołą charakterów? - Według mnie to lipa w proszku. Jeśli ktoś jest draniem, to będzie nim bez względu na żeglarstwo. Ono może uczy pewnej zaradności, odporności na trudy, ale inne dyscypliny nie są pod tym względem gorsze. - A co zamierza pani w przyszłości? - Mam już 68 lat, więc prawie wszystko raczej za mną. O żeglowaniu, nie ma w tej chwili mowy... Nie stać mnie na żadne rejsy... Chociaż chętnie bym popłynęła, ale nie z byle jaką załogą. Nie mam już czasu, żeby uczyć kogoś ABC. Popłynęłabym, z przyjemnością bym popłynęła. Piotr Grzywacz 12 kwietnia 1996 Str.3 - Co było przyczyną, że zajął się pan opracowaniem tak trudnego tematu, jak represjonowanie oficerów i zwykłych żołnierzy w latach umacniania władzy ludowej? - Wie pani, gdy miałem 17 lat, przeczytałem „Samotny półwysep" Włodzimierza Stey-era i niewiele zrozumiałem. W pamięci została mi nasłoneczniona łąka, na której siedzę z tą książką i nie mogę pojąć, jak można było bohaterskiego oficera, dowódcę baterii cyplowejnaHelu komandora Przybyszewskiego, w procesie przy zamkniętych drzwiach skazać na karę śmierci. W trzydzieści lat później byłem pierwszym człowiekiem, który otwierał kopertę z wykonaniem wyroku. Ręce mi drżały, gdy otwierałem wy-szarzałą, przesznurowaną i zalakowaną kopertę. Wewnątrz karteluszek papieru, na nim opis na maszynie, że zgłosił się do więzienia Mokotów 1 prokurator z Naczelnej Prokuratury Wojskowej i wyrok śmierci w stosunku do Zbigniewa Przybyszewskiego został wykonany. Poświadczają to naczelnik więzienia Alojzy Dra-bicki, dowódca plutonu egzekucyjnego Aleksander Dreja oraz lekarz, który stwierdził zgon. I data wykonania wyroku: 16 grudnia 1952, godz. 14.05. W tym samym miejscu parę minut wcześniej rozstrzelany został kmdr Aleksander Mieszkowski. A po dotarciu do tych archiwaliów napisanie o tym, co było dotąd ukryte, stało się sprawą moralną. - W „Victis honos" pokazał pan, jakim znakomitym żołnierzem i wspaniałym człowiekiem był Zbigniew Przybyszewski. Pisząc o obronie półwyspu wrócił pan do książki Steyera i przytoczył z niej zdanie: „Załoga "baterii miała z kogo brać przykład. Tacy ludzie jak Zbyszko znad Gopła dzielnie bronili Helu". W czasie trwającego dwa lata makabrycznego śledztwa kmdr Przybyszewski cztery razy odwoływał wymuszone zeznania. Nie skorzystał z możliwości wniesienia podania o rewizję, nie prosił też prezydenta Bieruta o łaskę. - Jest to książka o dwudziestu rozstrzelanych w latach 1951-1953 oficerach Wojska Polskiego. Od płk. Bernarda Adameckiego, szefa Wydziału Lotniczego Komendy Głównej Armii Krajowej, kawalera orderu Virtuti Militari IV i V klasy, do płk. Zygmunta Sokołowskiego, lotnika, kawalera Virtuti Militari V klasy. Losy konkretnych ludzi i ich rodzin. Dopiero poprzez ukazanie indywidualnych losów ludzi zmiażdżonych, pokiereszowanych przez uruchomioną machinę zrozumieć możemy, czym ta przeszłość była. Jaki przejęliśmy spadek ludzkich łez, ale także ludzkiej podłości. - U każdej z tych rodzin był pan osobiście. -To było dramatyczne przeżycie. Uważam, że każdy, kto chciałby moralnie wartościować tamten okres, powinien taką pielgrzymkę odbyć. Tego rodzaju katharsis pomoże inaczej spojrzeć na przeszłość. A rodzin czekających na taką wizytę są tysiące. Katyń i inne fragmenty polskiego„archipelagu gułag" Wyroki w stosunku do oficerów Armii Krajowej przedkładał Roli-Żymierskiemu radziecki oficer! powinny być egzemplifikowane losami konkretnych ludzi. Żeby nie wyciszać sumienia zniczem zapalonym na grobie pamięci narodowej, tylko zapoznać się z historią jednej z tych osób i zapalić świeczkę na grobie konkretnego człowieka. - Ostatnio ukazała się pańska książka „My sędziowie nie od Boga". Na obwolucie znajdujemy wyjaśnienie tytułu. Są to słowa mjr. Teofila Karczmarza, który w 1954 r. powiedział: „My sędziowie nie od Boga, jak trzeba, to zasuniemy Kaesa, chociaż dowodów nie ma". - Z dziejów wojskowego wymiaru sprawiedliwości, materiały i dokumenty. O ludziach, którzy osobiście nie wykonywali wyroków, ale je orzekali. O sędziach, którzy nie przekroczyli granic kompromisu wyznaczonego przez układ, w którym nie z własnej winy wszyscy się znaleźliśmy i o tych, którzy te granice przekroczyli. Żeby mieć Polskę, zbudowano określoną strukturę przemocy. W środowiskach cywilnych oznaczało to dominację Ministerstwa Bezpieczeństwa Pu- - To były przepisy prawne i trzeba je traktować jako normę prawną, obojętne, jak je uchwalono - dekretem KRN czy PKWN, Socjolog niemiecki Max Weber mówi, że ten prawo stanowi, kto ma siłę. Dobrze jest, gdy norma prawna przylega do moralności, niestety często jest odwrotnie, ale przepisy są egzekwowane, bo - Sam pan pisze, że decydujący głos w wojsku mieli Rosjanie kierujący Informacją Wojskową. - Tak, w polskich mundurach. Godził się gen. Berling, że szef Informacji I Dywizji jest oficerem NKWD i nawet go za to szanował. Rola-Żymierski godził się na to, że wyroki sądowe do zatwierdzenia podsuwał mu szef sądow- Nię musiał Michał Rola--Żymierski zatwierdzać 68 orzeczonych wyroków śmierci, bo miał prawo łaski. Nie skorzystał z tego prawa, choć wyroki orzekane były w stosunku do oficerów Armii Krajowej, a przedkładał mu je oficer radziecki Aleksander Tarnowski. Równocześnie sędziowie nie od Boga łamali procedurę prawną i orzekali wyroki śmierci, choć także nie musieli. Chciałbym, aby ta książka w jakiś sposób uczyła, że prawo, które Rzeczypospolita ma mieć, powinno się stać jej ostoją. By prawo znaczyło prawo. - Pełny tytuł wydanej w r. 1992 książki „TUN" mówi sam za siebie: Tatar-Utnik-No-wicki, represje wobec oficerów Wojska Polskiego w latach 1949-1956. Dlaczego niszczono tych ludzi? - Gdy chodzi o wojsko, to szczególnie I Dywizja odgrywała konkretną rolę w planach naszego wschodniego sąsiada, bo dostrzegł, że przy Profesor Akademii Obrony Narodowej Jerzy Poksiński jest autorem książek o procesach przeciwko żołnierzom Wojska Polskiego w latach 1949-1956. To książki niezwykłe z wielu powodów, ale chyba najważniejszym jest sposób dokumentowania. Wydany w 1994 r. „Victis honos" (Chwała zwyciężonym) mówi o dwudziestu oficerach rozstrzelanych w więzieniu na Mokotowie - są więc ich życiorysy, przebieg służby wojskowej, sposób, w jaki byli przesłuchiwani, skazani i straceni. Z drugiej strony ujawnione zostały nazwiska oraz biogramy „pracujących" nad nimi śledczych, prokuratorów, sędziów. Zamieszczone są listy oficerów zwracających się o rewizję i łaskę oraz wstrząsające prośby ich rodzin, a także postanowienia Zgromadzenia Sędziów Najwyższego Sądu Wojskowego o utrzymaniu wyroków w mocy. Połączenie beznamiętnego, autorskiego opisu z załączonymi dokumentami powoduję, że czytelnikowi postawionemu wobec nagich faktów wydaje się to bezlitosne. , łez, podłości 1 profesorem Jerzym Poksińskim rozmawia Wiesława Kwiatkowska jej pomocy może wejść do Polski. Zainstalowanie władzy komunistycznej bez tej armii byłoby drastycznie trudne. Stalin i ludzie z jego najbliższego otoczenia doskonale zdawali sobie z tego sprawę i zastosowali socjotechnikę, określaną przez niektórych publicystów jako genialną: zastąpili rzeczywiste symbole treścią nie mającą z nimi nic wspólnego. Wojsko miało rogatywki, kapelanów i rotę, zaczynająca się słowami „Przysięgam narodowi polskiemu, skrwawionej ziemi polskiej..." Służący w nim ludzie byli Polakami, oddawali życie i krew w imię szczytnych ideałów, pojedynczych ludzi nie można obciążać winą za to, że w nim byli. - Właśnie dlatego wielu z nich zostało wyeliminowanych, w tym celu opracowano eały program. - Cechy państwa totalitarnego odbijają się w wojsku. blicznego, w wojsku - wojskowej policji politycznej; od 1943 do 1945 r. są to smier-szowskie struktury ściśle radzieckie, „kibitki przyjaźni" jeżdżące w odwrotnym kierunku do frontu. Nieznane są fakty, że w I Dywizji aresztowano ludzi i ponownie osadzano w łagrach. Aby móc tę armię traktować przedmiotowo, trzeba ją było pozbawić cech indywidualnych. - W „TUN" pisze pan o tym, jak przygotowywano się do zaboru Polski, zmieniając przepisy prawne - jeśli w ogóle miało to coś wspólnego z prawem. ten, kto je wprowadza, ma siłę. - Czy to rygorystyczne prawo ustalone przez posiadających siłę zaborców było prze- - Nie. I właśnie w tym jest rzecz, że nawet tego prawa nie przestrzegano. Tylko łamanie tamtych norm prawnych pozwala nam dzisiaj pytać o odpowiedzialność. Bestialstwo zakazane jest w każdym kodeksie prawnym. W żadnym kodeksie postępowania karnego i przepisach dotyczących prowadzenia śledztwa nie dopuszczano możliwości torturowania. -1 nie jest to absurd, że najeźdźca narzuca swój system prawny, a my odzyskawszy po latach niepodległość sys7 tem ten uznajemy? - Ten system prawny i ta ręka, co zaciskała pęta, była swoja. To prawda, że wiele przepisów tłumaczono z języka rosyjskiego, ale robili to Polacy. nictwa wojennego I Armii gen. Aleksander Tarnowski, nie znający norm polskiego prawa karnego. I ktoś się godził, że na czele armii ludowej stanął właśnie Żymierski. Bo chodziło właśnie b to, aby ci, którzy stanowili normy, byli współpracownikami radzieckich służb specjalnych. -1 uważa pan, że przywrócić honor polskiemu żołnierzowi można przez ujawnienie gołej prawdy? - Nie ma innej drogi. - Dziękuję za rozmowę. Fot. Jakub Ostałowski Dariusz Michalak, kompozytor Kiedy w studiu Dariusza Michalaka słuchałam fragmentów jego muzyki do „Pasji" Teatru Ekspresji, z łatwością przypomniałam sobie krajobrazy Ziemi świętej, odgłosy, a przede wszystkim szczególne zapachy Jerozolimy. Michalak mówi, że nigdy jej nie widział, ale tamte klimaty ma w sobie. Jest kompozytorem intuicyjnym. Tworzy swą muzykę z dźwięków różnych stron świata, bardziej je przeczuwając, niż znając z autopsji. Ale jak przedstawić muzyką mękę i śmierć Chrystusa! Jak uzyskać siłę oddziaływania! Połączyć bębny tybetańskich mnichów z ciężarem haevy metalu, zaśpiewy etniczne orientu z fakturami jazzowymi i rockowymi, wplótł muzykę psychodeliczną oraz orkiestracje Stra-wińskiego czy Lutosławskiego. Słyszymy chór, a pod spodem pojawia się dźwięk motoryczne-go syntezatora, za chwilę wchodzi orkiestra. Różne plany muzyczne razem tworzą nową ja- kość, właśnie przez kolaże muzyczne kompozytor osiąga pożądany rodzaj ekspresji. Michalak jest zafascynowany techniką. Jaką muzykę uprawiałby, gdyby nie było komputerów? Latynoską. Ale ma szczęście żyć w dobie nieograniczonych wręcz możliwości technicznych i w postmodernizmie z jego mieszanką stylów, gatunków. To jest czas dla Michalaka najwłaściwszy! Robił muzykę dla zespołów jazzowych, rockowych, własnych i obcych, sam występował, a grał na gitarze basowej, klasycznej, na pianinie, kontrabasie i akordeonie. Komponował muzykę do różnych filmów, do TV, ale prawdziwie zakochał się w teatrze. Mówi, że swoją muzyką ubiera reżysera, ale najpierw chce poznać tajemnicę jego sztuki, ba! - jego duszę. Dla „Pasji" Wojciecha Misiury musiał znaleźć w sobie rozdarcie, a dla „Ogrodu" Zdzisława Górskiego w Teatrze Snów - musiał się wyciszyć, rozmarzyć. Muzyka do tego spektaklu jest romantyczna, delikatna, stonowana. O Górskim, w którego „Sanatorium" debiutował w teatrze, mówi, że to anioł zesłany nam ze świata baśni. Za muzykę do „Pasji" i do „Ogrodu" Dariusz Michalak otrzymał niedawnp nagrodę teatralną wojewody gdańskiego. Postanowił, że w tym roku zgromadzi i zmiksuje do nagrania muzykę z obu tych spektakli; na jednej płycie chce jednak zarejestrować „Pasję" oraz „Miasto mężczyzn", bo i ten spektakl Misiury oprawił muzycznie. Plany ma ogromne, dużo pracuje. Będzie np. muzyka do płyty Grażyny Lobaszewskiej. Będzie kosmiczna muzyka do powstającego w Video-Studio wielood-cinkowego filmu dokumentalnego, ekologiczno-mistycznego o Bałtyku i kulturach krajów nad nim położonych. Będzie kilka płyt jeszcze i różne klimaty jednocześnie. Anna Kościelecka Fot. Robert Kwiatek Chciałoby się i prąd dziejów cofnąć i odbyć... iii powrót do przyszłości. Podróże wehikułem czasu... Z fizyki miewałem mizerne trójczyny, toteż terminy jak teoria pól, czas pozorny albo załamywanie się czwórwymiaru czasoprzestrzeni, niewiele mi mówią - albo nic. Z tym większym respektem przeczytałem artykuł Henryka Tronowicza o Hawkingu. Stephen Hawking - przypomnę -to fizyk brytyjski, lat 53, sparaliżowany i cierpiący na zanik mięśni, geniusz porozumiewający się z otoczeniem za pomocą syntezatora mowy. Cóż za wspaniały triumf ducha nad ciałem mdłym! Otóż Hawking, o czym red. Tronowicz nie wspomina, zupełnie serio wezwał rząd J.KMości do sfinansowania... podróży w czasie. Na ile zdołałem śledzić za wywodem Hawkinga, w rejonach występowania we wszechświecie nieskończenie niemal silnej grawitacji, czas może biegnąć, trywialnie mówiąc, do tyłu. „Rękawami czasu" nazywa ów fizyk takie rejony Kosmosu, a zatem według niego jest teoretycznie możliwe przyglądanie się przeszłości z jednej z „sąsiednich rzeczywistości". Podobno zresztą badania naukowe nad wędrówką pod prąd dziejów wszechświata zajmuje się uniwersytet w Cambridge i Californian In-stitute of Technology, a zasadniczą przeszkodą przekucia śmiałych hipotez w czyn, jest brak wystarczająco silnego źródła zasilania. Filozofowie dodają, iż cofnięcie się w czasie obaliłoby zasadę przyczy-nowości vel determinizmu -i w to miejsce, choć nieuk, chciałbym teraz wskoczyć. Mógłbym machinę czasu wykorzystać, by w zwrotnych punktach historii, z pozoru mało ważnych, wprowadzić korekty. Tak np. Jagielle doradziłbym po zwycięstwie pod Grunwaldem nie zawierać pokoju toruńskiego (1 lutego 1411 roku) - lecz wytępić Zakon Krzyżowy do ostatniego ciury, nie dopuszczając do umocnienia się w Królewcu. Nie byłoby Prus Wschodnich, ani żądań eksterytorialnego korytarza w 1939, co dało Hitlerowi pretekst do wszczęcia wojny z Polską. Zygmuntowi Augustowi, ostatniemu z Jagiellonów, podsunąłbym myśl by nie wypuścił z kraju swojej trzeciej żony, Katarzyny Z Habsburgów, wówczas trzydziestolatki, a jeśli sam nie mógł z nią spłodzić następcy -mógł przecież wyręczyć się jurnym dworzaninem... Dynastia by przetrwała do dziś, a państwo Jagiellonów rozciągało się przecież od Bałtyku po brzeg Morza Czarnego, mając na rubieżach Kursk, Orieł, Briańsk, Wiaźmę, już nie mówiąc o Smoleńsku, Ko-zielsku i Katyniu. Gdybym zmaterializował się w Wiedniu w październiku 1907 roku - wyperswadowałbym rektorowi Akademii Sztuk Pięknych, by nie odrzucał malunków niejakiego Adolfa Hitlera, ubiegającego się o przyjęcie. „Byłem tak przekonany -pisał Hitler w „Mein Kampf" - że odniosę sukces, iż kiedy otrzymałem tę wiadomość, uderzyła we mnie jak piorun z jasnego niebaNiedoszły artysta zajął się polityką i wiadomo, jak na tym wyszły Niemcy, Polska, Europa, ba, cały ówczesny świat. Natomiast nie pociąga mnie penetrowanie przyszłości, co wynika z logiki metryki i nieubłaganego kalendarza. Co najwyżej zajrzałbym wehikułem czasu w 2096 rok, pod koniec XXI wieku, by dowiedzieć się na jakim etapie znajdują się polskie starania o wejście do NATO i UE, a z spraw wewnętrznych - jednoczenie prawicy. Jan Chrzan Wydawcy chyba nie dość doceniają rozległość czytelniczych zainteresowań. Na przykład Magda Szabo trasznie lubię Bibliotekę X Miejską w Zakopanem. Lf Od kilkunastu lat zawsze w pierwsze popołudnie po przyjeździe wędruję do niej, bo wszystko tam jest swojskie i sympatyczne, do zeszłego roku nawet podłoga. Tak, podłoga, jako że biblioteka mieściła się przez dziesięciolecia w starej kamienicy, gdzie drewniana podłoga, proste a solidne regały, staroświeckie drzwi z ozdóbkami przypominały mi bibliotekę Towarzystwa Czytelni Ludowych w moim rodzinnym mieście.(tam krótko przed wojną, jeszcze prowadzona za rękę przez kuzynkę-gimnazjalistkę zaczynałam mój staż wypożyczacza). Teraz biblioteka przeniosła się do bloków, gdzie z natury rzeczy nie ma zapachu starego drzewa i książek, ale jest ta sama Życzliwa załoga, ten sam oprawny w papier pakowy księgozbiór i ten sam... „stolik" . Otóż osobliwością zakopiańskiej biblioteki (gdzie wolnego dostępu do regałów nie ma), jest to, że na stoliku leżą książki w bardzo różnym wieku. To tam znalazłam kiedyś przedwojenne wydanie Weyssenhoff a, autora po wojnie „nie noszonego", więc mo- głam uzupełnić luki w lekturze (nb. bez większej satysfakcji). Ze stolika wyłowił i odłożył dla mnie bibliotekarz „Pamiętniki" Chłędowskiego, które są rarytasem, ale zapomnianym, w Zakopanem zaś -w ciągłym czytaniu. Ostatnio zaś znalazłam na stoliku aż dwie bardzo sfatygowane powieści Magdy Szabo („Fresk" i „Powiedzcie Zcofice", jakby kto chciał wiedzieć, autorki węgierskiej, którą bardzo cenię i bardzo mało znam, a to dlatego, że w młodych osiedlowych bibliotekach, są tylko książki-równolatki. Tzn. jeśli filia MBP powstała np. w r. 1975, to umarł w butach, powieści wydanej w 1965 w niej nie uświadczysz. Do towarzystwa Magdzie Szabo wzięłam kolejno któregoś Vonneguta i Carrolla, których właściwie nie lubię, ale czytam, bo może jestem niesprawiedliwa i „nie doceniam" niesłusznie. Zestawienie tak różnych lektur nasunęło mi pytanie, czy aby wydawcy mają rację, mówiąc, że dziś nic poza powieścią anglosaską się nie sprzeda. Może to i prawda, a może i nie. Stan zaczytania egzemplarzy Magdy Szabo wskazywałby, że kto raz trafi na tę autorkę, ten „podaje ją dalej". Czemu zatem nie jest wznawiana, nie trafia do wszelakich serii romansowych? Za trudna, za staroświecka? E, tam! Wyszły ostatnio dwie powieści Jane Austen „Rozważna i romantyczna" i „Mansfield Park". Ku mojej radości, bo lubię tę autorkę sprzed 180 lat za jej celne a zgryźliwe aforyzmy, za wyczucie psychologiczne, za misterny detal obyczajowy, ale niech mi nikt nie mówi, że to lektura nowoczesna i łatwiut-ka. A jednak się rozchodzi, co by świadczyło, że i zakres zainteresowań, i zdolności pojmowania tzw. szerokich kręgów nie są tak jednostronne, jak oferta wydawnicza, i kto zaryzykował wydanie powieści, gdzie niepoślednią rolę grają anglikańskie plebanie, to mógłby i zaryzykować przedstawienie plebanii kalwińskich („Fresk" Magdy Szabo). Świat był i jest tak rozległy i rozmaity! To zabawne, że łatwiej się o tym przekonać, że przeglądając książki na stoliku zakopiańskiej biblioteki, niż patrząc na stoiska księgarskie ' w wielkim mieście, o ekranie telewizyjnym już nie wspominając. Janina Wieczerska Gdy Europa zajęła się szalonymi krowami, w Savigny-sur-Orge mieszkańcy zafundowali sobie pierwsze europejskie pieniądze. Próbny poród Euro TT Tmałym podparyskim 1/1/ miasteczku Savigny-r V sur-Orge, miejscowe władze postanowiły wyprzedzić najbardziej optymistyczne scenariusze integracji europejskiej. Nie czekając na rok 1999, wprowadziły do obiegu nowy pieniądz - euro. Na razie, na dwa tygodnie przedświąteczne i bez czyjegokol-wiek błogosławieństwa. Traktat z Maastricht przewiduje wprowadzenie wspólnego europejskiego pieniądza za trzy lata. To bardzo krótki termin. I prawdę mówiąc nie wydaje się realny. Zbyt wiele tu kontrowersji. Brytyjczycy boją się o utratę kontroli nad swym ukochanym funtem, Niemcy - że ich stabilna silna marka utraci na połączeniu z lirem, drachmą czy esc udo. Francuzi obawiają się zdominowania euro przez Niemców itd. Ale załóżmy, że euro pojawi się na rynku, jeśli nie w 1999 roku, to w 2000 lub 2002. Co nas to obchodzi? Ano, jest to 0 tyle istotne, że przecież u progu następnego wieku 1 my mamy się stać członkiem europejskiej wspólnoty. I co się wtedy stanie z naszą złotówką, która dopiero tak niedawno odzyskała suwerenność i nabrała trochę blasku? Będziemy chodzić po zakupy z portfelem pełnym „eurów" (a tak przy okazji, chyba nie wymyślono jeszcze na co dzielić się będzie 1 euro - na 100 eurków?). Propozycje rozszerzenia Wspólnot Europejskich o nowe kraje, z Europy środkowej i wschodniej, ale i o Cypr, Maltę, Turcję, stwarza dodatkowe komplikacje dla ujednolicenia europejskiego pieniądza. Czy te dwa procesy dadzą się w ogóle załatwić w tym samym mniej więcej okresie? Gmina Savigny nie zawracała sobie prawdopodobnie głowy takimi pytaniami. Wzięli się do roboty i wybili 16 tysięcy monet, każda o wartości 1 euro, czyli 7 franków francuskich, czyli 1,4 dolara. Trochę ponad 100 tysięcy franków -czyli niewiele, cena całkiem przeciętnego samochodu. Ale miasteczko ożywiło się, zaczęli zjeżdżać klienci z bliższej i dalszej okolicy. Kupowali, głównie po to, by dostać resztę w euro. Obroty spowodowane emisją, były zapewne sporo większe niż jej wartość. 1 oto w gruncie rzeczy chodziło. Sprytny zabieg ożywienia miejscowej gospodarki. Tak to potraktował też Bank Francji, którego monopol emisji pieniądza gotówkowego został w ten sposób formalnie złamany. Ale jak euro zaczną być emitowane przez jakąś Pana-europejską instytucję finansową, wówczas pozycja narodowych banków centralnych ulegnie istotnej redukcji. Zabawa się skończy. Do tej pory jednak jeszcze parę innych miast, w różnych krajach, może wzorem Savigny wypuścić swoje lokalne euro. A gdyby tak w Braniewie? I trochę sławy, i bezrobocie by pewnie nieco spadło. Piotr Dominiak Str.4 ft 12 kwietnia 1996 Muzeum Narodowe w Poznaniu jest chyba jedynym w Polsce, które hoduje świnie i krowy. W majątku, podarowanym przez prezydenta RP na obczyźnie Fundacja ostatniego z rodu Pałac w Rogalinie - gniazdo rodzinne Raczyńskich, najlepiej podziwiać z Parnasu - sztucznie usypanego kopca widokowego w parku. A jest co podziwiać, tym bardziej, jeśli ma się świadomość, że pałac, park i ziemie dwukrotnie były skazane na rozproszenie. Po raz pierwszy • po II wojnie światowej. Ponownie - na początku lat dziewięćdziesiqtych, gdy pegeery szły „pod młotek". - Stało się na szczęście, inaczej - mówi prezes zarządu Majątku Rogalin, Mikołaj Pietraszak Dmowski. - Duża w tym zasługa ostatniego z rodu w linii męskiej, prezydenta RP na obczyźnie, Edwarda Raczyńskiego. Gdy zaczęły się przekształcenia tzw. własnościowe, hrabia Raczyński liczył już blisko wiek życia... Wspomnienia sprzed wojny Pan prezydent miał wybitną pamięć. Bywał tu rzadko, głównie w czasie wakacji, oczywiście przed wojną. Urodził się w zaborze austriackim. Nie spędził w Rogalinie całego swojego życia, a mimo to znał szczegóły. Na kroki wyliczał, gdzie jakie drzewo rośnie: „Idzie pan pięć kroków dalej, po prawej stronie gruszka szpanowa. Idzie pan pięć kroków dalej... po lewej stronie rosły brzoskwinie". Majątek Rogalin - podobnie jak wiele innych dóbr ziemskich, po II wojnie światowej został częściowo rozparcelowany, a z reszty utworzono PGR. Teraz, odradza się wspólnota, która istniała tu przez wieki do połowy obecnego stulecia. Wraca poczucie współodpowiedzialności za losy gospodarstwa, parku, dóbr ziemskich i bogatych zbiorów dzieł sztuki. Wszystko to stało się własnością Muzeum Narodowego w Poznaniu. - Podobno jest to jedyne muzeum w Europie, które hoduje krowy i świnie - mówi prezes. - Po to, by utrzymać i odrestaurować niemal zrujnowany majątek prezydenta RP. Mikołaj Pietraszak Dmowski jest też sekretarzem zarządu Fundacji im. Raczyńskich przy Muzeum Narodowym w Poznaniu. W paragrafie 2. statutu fundacji napisano: Celem fundacji jest ochrona oraz udostępnienie społeczeństwu polskiemu dzieł sztuki i innych zbiorów rodziny Raczyńskich, które zostały przekazane przez Fundatora. W paragrafie 3: Fundacja wspólnie z Muzeum Narodowym w Poznaniu chroni przekazane jej zbiory oraz zespół pałacowy w Rogalinie i prowadzi działalność w formie gospodarstwa rolnego, przetwórstwa rolno-spożyw-czego, ochrony środowiśka oraz wydawnictwa i obrotu publikacjami. Majątkiem fundacji są m.in. prawa własnościowe do majątku ziemskiego Rogalin (obecnie w dyspozycji Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa) i prawa odszkodowawcze. Zaczęło się od galerii Fundacja to twór wyjątkowy. Mogłaby służyć za wzór do rozwiązania kwestii majątkowych, które powstały po II wojnie światowej, a może przede wszystkim po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Raczyńscy reprezentują pewną ideę. Postrzegali się od lat jako depozytariusze dóbr narodowych. Nie czuli się właścicielami, ale zarządzającymi dobrem nie prywatnym, ale narodowym (chodzi oczywiście 0 całokształt dóbr, także niematerialnych). - Prezydent RP Edward Raczyński żył 102 lata. Z wyboru, śmiem tak twierdzić - mówi Mikołaj Pietraszak Dmowski. -W pewnym momencie uznał, że załatwił to, co trzeba było 1 zmarł. Uporządkował te sprawy jako ostatni z rodu. W 1990 roku miała odbyć się w Londynie wystawa dzieł Jacka Malczewskiego. Wiele obrazów było własnością Ra- Prezes zarządu majątku Rogalin, Mikołaj Pietraszak Dmowski: Pan prezydent Raczyński nawiązał do wspaniałej tradycji swych przodków, przekazując majątek społeczeństwu. czyńskich. Dyrektor Muzeum Narodowego w Poznaniu, prof. Konstanty Kalinowski postanowił zapytać, czy pan prezydent Raczyński nie będzie miał nic przeciwko temu jako prawowity właściciel tych dzieł, by pojechały one do Londynu. Wówczas pan prezydent postanowił sprawę raz na zawsze uregulować. Raczyńscy są jedną z nielicznych rodzin polskich, które nie zostały pozbawione własności dzieł sztuki. Bracia, przed wrześniem 1939 roku ambasadorowie sztuki, będąc za granicą oddali galerię rogalińską do stołecznego Muzeum Narodowego. Za majqtek - prawo do pokoiku Przekazany muzeum depozyt rodziny Raczyńskich nigdy nie został upaństwowiony. Być może kto inny wycofałby swą własność ze zbiorów i inaczej nią zadysponował. Hrabia Raczyński utworzył fundację, której podarował zbiór malarstwa - 330 obrazów, stanowiących 3/4 przedwojennej galerii. Przekazał fundacji prawa własności do innych składników majętności rogalińskiej - do majątku ziemskiego, wszelkich innych spraw odszkodowawczych. Fundacja zaś po wsze czasy związana została z instytucją kultury narodowej. Prezesem zarządu fundacji jest każ-doczesny dyrektor Muzeum Narodowego w Poznaniu. Państwo Raczyńscy zastrze-gli sobie trzy prerogatywy związane z tworzeniem fundacji. Po pierwsze: w nazwie -imienia Raczyńskich; drugie: osoby z rodziny zasiadają w jej zarządzie: Katarzyna Raczyńska, córka prezydenta oraz jego wnuk Ksawery i trzecie: jeśli dojdzie do renowacji pałacu i otwarcia dla zwiedzających, Raczyńscy będą mieli prawo do nieodpłatnego korzystania z pokoju. Fundacja posiada 48 obrazów Malczewskiego, każdy wart kilkaset milionów, ale również dzieła, które gdzie indziej by się nie zmieściły. Gabaryty budynku rogalińskiej galerii pozwalają zaprezentować w nim „Wjazd Joanny d'Arc do Orleanu" Jana Matejki. Oprócz galerii fundacja otrzymała prawa własnościowe. Jeśli uzyska Dziedziniec przed pałacem w Rogalinie. prawa do reprywatyzacji, to odbędzie się ona nie pod kątem osoby prywatnej, czyli rodziny Raczyńskich, lecz na rzecz fundacji. Nie zmienia to w niczym dostępności zbiorów i ich statusu. Dzieje się to nie prawem kaduka - na zasadzie reformy rolnej, lecz za pełną akceptacją ostatniego z rodu, Edwarda Raczyńskiego. Nadzieja w reprywatyzacyjnej ustawie - Kiedy zostałem zaproszony, by sekretarzować fundacji, na pierwszym zebraniu powiedziałem, że skoro zostały nam przekazane prawa własnościowe do majątku, to musimy go odzyskać - mówi Mikołaj Pietraszak Dmowski. - To było w 1992 roku. Wystąpiliśmy najpierw jako fundacja o przekazanie na własność. Okazało się że nie ma ustawy reprywatyzacyjnej, ale Agencja Własności Rolnej musi coś z tym majątkiem zrobić. Chciano go rozparcelować, potem oddać w dzierżawę lub sprzedać. 20 procent areału zostało przeznaczone do wyprzedaży. Łęgi rogalińskie zamierzano powierzyć komuś nieodpłatnie, odcinając od związków z Rogali-nem. Wytworzyłaby się sytuacja, która nie była tak odczuwalna po 1945 roku, gdy istniał PGR. W sposób nieodwracalny zostałyby zmienione stosunki przestrzenne, socjalne i gospodarcze. Łęgi zaś stanowią naturalne rozwinięcie parku, powinny więc przy nim pozostać. Majątek Rogalin kiedyś liczył około 1300 hektarów. Po wojnie część została sprzedana, rozparcelowana, odeszły lasy. Pozostało 600 hektarów, w tym 345 to grunty orne. Cały majątek przejęliśmy w czerwcu 1993 r. Cud rolny Zagospodarowanie „schedy" po pegeerze wymaga wysokie- go kapitału. Fundacja go nie ma. Objęła gospodarstwo, wzięła je w dzierżawę. Poza życzliwością ze strony AWRSP - jesteśmy traktowani jak prywatny dzierżawca. Majątek był w katastrofalnym stanie - najgorszy plon w roku przejęcia - 12 q z ha, a rok później już 41 kwintali z tej samej ziemi, z tymi samymi ludźmi, przy pomocy tych samych maszyn. To świadczy o poziomie i sposobie gospodarowania poprzedników. Szkoda, że ten Rogalin trzeba żyłować, by zapłacić czynsz dzierżawny, podatki, zebrać na wykup majątku ruchomego: nędznych krów, świń, starego, zużytego sprzętu. - Nie powiem, że to jest cud gospodarczy. To cud rolny -ocenia Mikołaj Pietraszak Dmowski. - Mamy lepsze plony niż wielu sąsiadów. To kwestia motywacji. Gdy przejmowaliśmy budynki, jeden z zatrudnionych otrzymał pole- cenie, by umył po dziesięcioleciach szyby w oknach obory. Zamiast to zrobić - powybijał je. Teraz pracownicy wiedzą, że pracują dla Rogalina. Zatrudniamy 30 ludzi i oni z Ro-galinem się identyfikują. Plenipotent - Z Rogalinem jestem związany niemal od urodzenia -mówi prezes zarządu rogalińskiego majątku. Z wykształcenia - filolog i historyk. Musiałem się wsi uczyć. Kiedy przejmowałem to gospodarstwo, wielu byłych kadrowych pracowników pegeeru spoglądało na mnie z pobłażaniem, z pewną wyższością. W tej chwili pewnie również z niechęcią, bo za dobrze nam idzie. To nie jest praca, lecz zajęcie,. Staram się, by powstało nowoczesne przedsiębiorstwo. Wszyscy u nas traktują się z należnym szacunkiem. Jak kiedyś przy każdym niemal majątku, w Rogalinie jest również gorzelnia. Wytwarza rocznie około 100 tysięcy litrów spirytusu. Pomieszczenia pałacowe w ciągu trzech pierwszych lat po wojnie wykorzystywano jako mieszkania. Znajdowała się w nim szkoła. W 1948 roku główny budynek został przejęty przez Muzeum Wielkopolskie, które w 1950 r. podniesiono do rangi Muzeum Narodowego. Czy Raczyńscy mogliby zażądać zwrotu tego majątku? Oczywiście, jak wielu innych właścicieli. Dlaczego nie chcą? Jeśli idzie o Rogalin -uznali, że jest to tak charakterystyczny zabytek, że nie powinni zajmować się nim prywatnie. Utworzono więc fundację. Prezydent II RP do 1986 roku, Edward hrabia Raczyński, zmarł w 1993 roku. Jego ciało zostało przewiezione z Anglii do Rogalina i pochowane w rodzinnym grobowcu. Tekst i fot. Kazimierz Netka Czy policja korzysta z pomocy jasnowidzów Kiedy na początku 1939 roku Japończycy zdobyli Nankin, w centralnych okręgach Chin zapanowała panika. Pułkownik Li Fu Sten szybko zebrał dezerterów i utworzył armię liczącą ponad trzy tysiące żołnierzy. Ostatnią inspekcję frontu zakończył około czwartej nad ranem. 0 siódmej obudził go zdenerwowany adiutant, który nie mógł nawiązać łączności z jakimkolwiek odcinkiem frontu. Płk Li Fu Sien udał się więc z obstawą do okopów, ale tam nikogo nie zastał. Rowy były puste, broń porzucona, ogniska pogaszone. Wokół poniewierały się resztki żywności. Dwa tysiące dziewięciuset żołnierzy w ciągu pół godziny przepadło bez śladu. Po prostu zniknęli. Agenci magicznej mocy t^v dzisiaj pozostaje za-I ł/~\ gadką, co wtedy się J_-/V/ właściwie stało. Niektórzy sugerują, że padli ofiarą tajemniczej broni, której sekrety starają się wydrzeć naukowcy w najlepiej wyposażonych laboratoriach świata. Tą bronią jest parapsychologia. Status parapsychologii wciąż jest kontrowersyjny, podzielone są też opinie na temat tego, czy istnieją zjawiska paranormalne czy też nie. Jeżeli jednak tak, to czy są wykorzystywane przez wojsko i policję? - W ostatnich latach tylko raz zrobiliśmy taki eksperyment. Namówiłem przełożonych i Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu powołała jako konsultanta jasnowidza. Chodziło o odnalezienie zwłok zamordowanego mężczyzny. Jasnowidz włóczył nas po lesie kilka dni, aż w końcu wskazał, jego zdaniem, podejrzane miejsce. Zaczęliśmy kopać. I co? Trafiliśmy tylko na wodę, ale i tak cała wieś się cieszyła, bo w tamtej okolicy nikt już nie liczył, że będzie można wybudować studnię - śmieje się Grze- gorz Rodakiewicz, z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Jeszcze trzy lata temu insp. Jerzy Kirzyński z komendy warszawskiej twierdził, że każdy oficer śledczy może użyć do wyjaśnienia sprawy wszelkich metod dozwolonych prawem. Jeżeli więc zawodzą środki racjonalne, powinno się odwołać do specjalistów różnych dziedzin. Policja kiedyś regularnie zwracała się z prośbą o pomoc do nieżyjącego już jasnowidza - księdza Klimuszki. Na usługach CIA od dwudziestu trzech lat pracuje sztab jasnowidzów. Sześciu z nich, tych najzdolniejszych, w czasie zimnej wojny pracowało nad „wydarciem" KGB ich tajemnic. Wtedy też przeprowadzono akcję wyśledzenia miejsca pobytu libijskiego przywódcy Kadafie-go przed atakiem bombowym na jego siedzibę. Zamach z powietrza jednak się nie powiódł, a zniszczeniu uległy nie te obiekty, które powinny. Niepowodzenia sprawiły, że rozwią- Fot. Robert Kwiatek zano wydział paranormalnego szpiegostwa. Mimo, że jego działania zawiodły, na stanie CIA zostało jeszcze trzech jasnowidzów. Major Witold Rynkiewicz z Śląskiego Okręgu Wojskowego twierdzi, że żołnierze nie korzystają z nadnaturalnych talentów. Pierwszy raz też słyszy o wojskowych badaniach nad wagą ludzkiej duszy, o których to plotkowali kilka lat temu polscy „para-sensi". Jednak jeszcze niedawno wojsko zatrudniało różdżkarzy, których zadaniem było znajdowanie wody w miejscach, gdzie będą kopane studnie. Przed laty major Rynkiewicz opisywał dwóch polskich inżynierów, którzy na podstawie oglądanego programu telewizyjnego o działalności grupy geologów poszukujących minerałów w Iraku, potfafili niezależnie od siebie wskazać na mapie złotą siatkę. Ojcem stosowania radiestezji dla celów nowoczesnej sztuki wojennej był twórca terminu „radiestezja" Abbe Ale-xis Bouly. Pod koniec pierwszej wojny światowej zlecono mu wyszukiwanie niewypałów w ziemi. Później w amerykańskim wojsku uczono żołnierzy określania za pomocq różdżki przebiegu podziemnych korytarzy, miejsc składu amunicji i żywności. Najbardziej „rozrywany" polski jasnowidz, Jan Putkowski z Bełżca wspomina jak wzywano go do Sztabu Generalnego, aby wspomagał polskie wojsko swoim paranormalnym darem. - Odmówiłem - mówi Putkowski - Pieniądze to przecież nie wszystko. Szkoda czasu na szukanie złota. Jasnowidz chętnie pomaga jednak policji. Wskazał, gdzie znajdują się skradzione z klasztoru w Jabłecznej ikony. Strych, który opisał, wyglądał dokładnie jak ten, do którego dotarła policja. Poszukiwania rozpoczęto jednak dopiero tydzień po przekazaniu przez Putkowskiego informacji. Na miejscu znaleziono już tylko jedną ikonę. Mimo rozbieżnych zdań na temat skuteczności jasnowidzów, przez cały czas tajne ośrodki wojskowe badają zdolności osób obdarzonych paranormalnymi talentami. Robert Norris umieścił jasnowidzów w szczelnie zamkniętym pokoju, do którego nie docierały żadne dźwięki, zapachy ani światło. Mężczyźni mieli szczelnie zasłonięte oczy, na uszy włożono im słuchawki, z których sączył się monotonny szmer. Jasnowidzący mieli za zadanie odgadnąć jakie obrazy widzą siedzące w innym pomieszczeniu osoby. Udało się tego dokonać w 34 proc. obrazów i 40 proc. filmów wideo. Przypadek? - Nie zawsze to się udaje -twierdzi jeden z policjantów -Przed kilku laty mieliśmy do czynienia z następującym zdarzeniem. Matka z synem była na nartach w Szklarskiej Porębie. Coś się stało i chłopiec nie dotarł na dół. Szukano go kilka dni. GOPR był bezsilny, poproszono o pomoc wojsko. I to nic nie dało. W końcu zrozpaczeni rodzice poprosili o pomoc kilku jasnowidzów. Ci szukali dziecka pyzez kilka miesięcy. Niektórzy nawet twierdzili, że chłopiec został porwany do Szwecji. W końcu, w maju, kiedy stopniały śniegi odnaleziono zwłoki zaginionego. Dlaczego żaden z „cudow-twórców" nie potrafił ich wskazać? Henryk Wielgosz, ze Stowarzyszenia Radiestezyjno - Bioterapeutycznego twierdzi, że nie zna żadnych przypadków współpracy policji z jasnowidzami. - Przy takiej pracy nie wolno się ośmieszać - uważa znany jasnowidz Jan Depta, który co prawda z policją nie współpracuje, ale na prośbę wielu osób pomaga odnaleźć ich bliskich. - Z chwilą śmierci zaginionego widzę na jego fotografii zanik aury. Gdy mniej więcej po dwunastu godzinach od chwili zgonu przestaje być zupełnie widoczna, mam pewność, że zaginiony nie żyje. Osoby, które przychodzą do Jana Depty, czasem pytają o to, kto im ukradł kurę albo czy są zdradzani przez współmałżonka. Wtedy jasnowidz odsyła do wróżki, ale w poważniejszych sprawach stara się pomóc. Mówi, że łatwiej znaleźć człowieka niż przedmiot. Na swój talent patrzy' jednak trzeźwo. Twierdzi, że jest w stanie pomóc jedynie w połowie przypadków. - Nie wiem, skąd ten niepotrzebny wstyd w podejściu do parapsychologii - mówi .-To, co dzisiaj nie jest uznawane przez naukę, jutro może stać się metodą naukową. Jagoda Lewicka 12 kwietnia 1996 Str.5 ny ucisk w uszach, ale od czego mamy lekarza. - Proszę zatkać nos - przejmuje komendę dr Marek -i dmuchamy. Rzeczywiście, natychmiast pomaga. Michałowi robi się niedobrze, więc powstaje małe zamieszanie. To jednak fałszywy alarm. Samolot niepostrzeżenie siada na pasie startowym. • Połowę z nich udaje się uratować • W Klinice Kardiologii Dziecięcej AMG leczy się co roku 450 dzieci z ciężkimi wadami • 300 dzieci kieruje się co roku na operacie Dokończenie ze sir. 1 dla ludzi, żyjących od dawna w silnym stresie, ogromną przysługą. Kiedy więc przyszedł do gdańskiej kliniki upragniony faks z Hamburga z terminem przyjęcia Michała na leczenie, zaczęli-odliczać godziny. Był pod stałą opieką najlepszych kardiologów. Mimo to w lu- Teraz szczęście doktora jest najwyraźniej pod nami, na dole, bo niespokojnie zerka to na pilotów, to na zegarek. Szczęśliwe lądowanie Doktor Tomaszewski kocha mapy i geografię. Jak znajdzie trochę wolnego czasu, to siądzie i zrobi taką ma- Jeszcze tylko pożegnamy Michała, pocieszymy wzruszonych i przejętych rodziców, zatankujemy paliwo. Po czterdziestu minutach przerwy - powrót do Gdańska. Oczekiwanie - Teraz zaczną się nerwowe dni oczekiwania - mówi dr Tomaszewski. Chłopcu trzeba zrobić badanie elektrofizjologiczne serca, którego w Polsce dzieciom, w dodatku z tak skom- czalnie chory - będzie zdrowy. - To jest nadzwyczaj wąska specjalizacja - wyjaśnia dr Tomaszewski - i w Polsce na dzieciach na razie nie praktykowana. Michał ma bardzo rzadko spotykaną wadę i fakt, że Niemcy podjęli się znaleźć w jego sercu ognisko choroby, stwarza niepowtarzalną nadzieję. Gdyby nie to leczenie, Michał byłby skazany na przebywanie w szpitalach. W dodatku bez gwarancji, że Mięjwł z mamą na chwilę przed startem. tym stracił przytomność na ponad 20 godzin. - Kiedy Michał obudził się z tej śpiączki - wspomina dr Tomaszewski - chciało mi się z radości skakać. A kiedy po czterech dniach zobaczyłem go grającego z chłopakami w karty na sali, nie chciałem wierzyć własnym oczom. Tylko dziecko może się tak zregenerować. pę, na której narysuje dokąd latają z chorymi noworodkami. Czasem są to wieloetapowe loty, z międzylądowania-mi, aby lepiej wykorzystać śmigłowiec czy samolot. Na-latali się już trochę z tymi inkubatorami. Ale dzięki temu, ile dziaciaków uratowano! Michał nacieszył się już lotem, ale wkrótce będziemy lądować. Czujemy nieprzyjem- Oto Hamburg - miasto ogromnej szansy Michała. Na płycie macha już ręką tata, który przyjechał dzień wcześniej, by wszystko załatwić, co trzeba. Jest i pani tłumacz, zerkająca na zegarek. - Trzeba się spieszyć do kliniki - popędza mamę Michała. - Punktualnie o dwunastej mamy się stawić na badania. plikowaną wadą się nie robi. To jakby wielogodzinny elek-trokardiogram z wnętrza serca, w pełnym uśpieniu. Przez żyłę, na przykład w nodze, wprowadzą chłopcu przewód elektryczny aż do serca i w ten sposób znajdą ognisko choroby. Jeśli będą mieli odrobinę szczęścia, wypalą, zniszczą to ognisko tą sama drogą i Michał - dotąd nieule- Fot. Robert Kwiatek zwalczy chorobę. Stan śpiączki, w który zapadł ostatnio, może powtórzyć się w każdej chwili. I niekoniecznie musi być tak, że nie zostawi trwałych śladów. Pozostaje czekać na dobre wieści z Hamburga. AnnaJaszowska Poprawianie serca Rozmowa z kardiologiem dziecięcym, dr Barbarą Przytarską • Bielińską osiągnęło wagę 10 kg. Dziś nie jest ważne, ile waży. W ciągu pierwszych siedmiu dni życia jest operowane. - Który ośrodek w Polsce przyjmuje gdańskie dzieci? - Te najmniejsze wysyłamy do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. I nie są to tylko gdańskie dzieci, bowiem klinika leczy także dzieci z woj. elbląskiego, słupskiego i nawet koszalińskiego. Dr Jacek Moll z Łodzi ma doskonałe wyniki w leczeniu operacyjnym dzieci z wadą serca, polegającą na przełożeniu wielkich pni tętniczych. Jeszcze trzy lata temu aż 90 procent z nich umierało. Teraz 80 procent przeżywa, dzięki operacjom w pierwszych dniach życia. - W jaki sposób możecie tak szybko postawić diagnozę? - Mamy nowoczesny echokardiograf, drugi taki ma Warszawa. To właśnie dzięki temu aparatowi nastąpił tak radykalny postęp w diagnozowaniu. Zamiast wykonywać noworodkom badania inwazyjne np. cewnikowanie serca -oglądamy je na kolorowym monitorze. Mamy doskonałego specjalistę, dr Janinę Aleszewicz - Baranowską, która te badania wykonuje. Karetki niemal co Dr Barbara Przytarska ■ Bielińska. Fot. Maciej Kostun - Coraz częściej słyszymy o operacjach serca u dzieci. Czy to znaczy, że rodzi się obecnie więcej dzieci z wadami? - Myślę, że chorych dzieci rodzi się tyle samo. Jednak jeszcze kilka lat temu dzieci z wadami serca umierały na oddziałach noworodkowych, bez rozpoznania choroby. Obecnie mamy o wiele większe możliwości diagnostyczne, a przeszkoleni ordynatorzy w szpitalach wychwytują takie przypadki i przekazują je nam, do klinik. Noworodki trafiają do nas już w pierwszej, drugiej dobie życia i zawsze czeka na nie kardiolog. Wprowadziliśmy bowiem codzienne dyżury. - Stwierdzacie wadę i co dalej? Co można zrobić z takim ledwie zipiącym, dwudniowym człowiekiem? - Jeśli to konieczne, można go zope-rować. Kilka lat temu standardem były operacje po drugim roku życia. Dziś -do dwu lat wszystkie z wadą muszą być zoperowane. Podobną przeszkodę stanowiła niska waga. Ubytki międzyko-morowe operowało się np. gdy dziecko Pod takim hasłem prowadzone są zbiórki pieniędzy na rzecz dzieci z wrodzonymi wadami serca. Przy Klinice Kardiologii Dziecięcej AMG powstało Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom z Chorobami Układu Krążenia, które ma na swym koncie wiele akcji charytatywnych. Inicjatorem wielu akcji jest Antoni Półjanowski. Dzięki niemu m.in. udało się dozbierać półtora miliarda złotych na zakup nowoczesnego echokardiografu. Obecnie trwa zbiórka na zakup przenośnego inkubatora do przewożenia ciężko chorych noworodków. Nie można bowiem odłączać dziecka od aparatury, wyjmować z cieplarki i przenosić, bo wówczas jego życie jest zagrożone. A przewozić czasem trzeba. Gdy dziecko trzeba przetransportować do innego miasta na zabieg, klinika korzysta z inkubatorów pożyczonych w innych szpitalach. Dobrze, że w Wojewódzkiej Kolumnie Transportu Sanitarnego życzliwie podchodzą do sprawy i gdy trzeba, inkubator wyciągają spod ziemi. Jednak wszystko może się zdarzyć. Przenośna cieplarka, którą klinika zamierza kupić, służyć będzie zarówno dzieciom przewożonym do innych budynków na badania oraz w transporcie samochodowym i lotniczym. Oprócz tego, chorym na serce noworodkom potrzebny jest inkubator stacjonarny (są w klinice tylko dwa profesjonalne) oraz pulsoksymetr do badania utlcno-wania krwi u dzieci z wadą siniczą. Każdy, kto obejrzy pokłute paluszki kilogramowego noworodka, z pewnością dołoży się do kwesty na taki aparat. I wreszcie pompy infuzyjne, bez których nie ma intensywnego leczenia. Jeden ciężko chory maluch może być jednocześnie „obsługiwany" nawet przez sześć automatycznych strzykawek. Nic dziwnego, że pomp infuzyjnych ciągłe brakuje. Na ich zakup też zbiera pieniądze stowarzyszenie. Wszystkim, którzy uznają, że mogą wpłacić jakąś sumę na zakup sprzętu, ratującego życie dzieciom, podajemy numer konta: Bank PKO S.A. O/Gdańsk 519166-4008651-2701-1-01110, Fot. Robert Kwiatek dzień przywożą do nas te dzieci, a my je badamy, leczymy lub wysyłamy dalej. Są takie wady, które wymagają leczenia wieloetapowego. Najpierw trzeba zrobić zabieg ratujący życie, potem -radykalny. - Gdzie operuje się tak skomplikowane wady? - W Katowicach, Zabrzu, Warszawie. Zwłaszcza z II Kliniką Kardiochirurgii w Warszawie rozwinęła się dobra współpraca. Operują np. wady serca u dzieci z Zespołem Downa, co bardzo sobie cenimy. - W Gdańsku też istnieje Klinika Kardiochirurgii... - Tak, ale głównie nastawiona na operacje u dorosłych pacjentów. Poza tym pracuje w trudnych warunkach lokalowych. Mimo to w Gdańsku operuje się już proste wady u dzieci powyżej dwu lat, a także u młodszych - ratujące życie. Wielkie nadzieje wiążemy z nowym budynkiem dla kardiochirurgii, który ma być oddany w czerwcu. Rozmawiała: Anna Jaszowska Sławne lepsze i gorsze ulicami starych miast bywa jak z ludźmi. Czasem mówi się o nich z uznaniem, kiedy indziej z dezaprobatą. Albo się je od-:a, albo też omija z daleka. O ile jedne cieszą się dobrą opinią, o tyle do innych przylgnęła zdecydowanie zła sława, i często stan taki trwa przez całe stulecia. Zamożność, bądź ubóstwo mieszkańców w niemałym stopniu przesądzać miały w przeszłości o typie zabudowy, a więc i o charakterze świadczonych usług. O nazwach zaś bardzo często decydowały zawody uprawiane przez ludność skupioną przy poszczególnych traktach. Historyczne imiona ulic, pod warunkiem, że nie zostały w bezmyślny sposób przeinaczone, to prawdziwy skarb dla każdego', kto zgłębić pragnie dzieje swego miasta. W pojęciu zabytku mieści się przecież nie tylko to, co materialne, lecz również całe nieprzeniknione bogactwo kultury duchowej. Tradycyjne nazewnictwo jest więc niezwykle ważną cząstką zabytkowej substancji i naszego miasta. Świadomość ta przyświecała zresztą dawniejszym badaczom gdańskich dziejów, że wspomnę tylko o Waltherze Stephanie, czy Edwardzie Carstennie. W swoich książkach z lat 1911 i 1924 próbowali odpowiedzieć na pytanie, o czym mówią nam nazwy gdańskich ulic? Być może to ich właśnie prace podsunęły Edgarowi Milewskiemu pomysł na książkę „Opowieści gdańskich uliczek". Wielkim walorem opracowań (nie przetłumaczonych na nasz język) Stephana i Carstenna jest to, iż autorzy ci nie ograniczają się jedynie do opisania ulic atrakcyjnych w sensie turystycznym, z czym mamy do czynienia w większości znanych przewodników. To prawda, że są trakty mniej łub bardziej ekskluzywne, lepiej i gorzej oświetlone, bezpieczne i zgoła takie, gdzie lepiej nie pokazywać się o zmroku. W sensie nazewniczym jednaże nie ma ulic ani lepszych, ani gorszych. Idąc przeto takim właśnie tropem będziemy się w najbliższych wydaniach „Kartek gdańskich" przyglądać tym spośród setek ulic naszego miasta, których z reguły nie zwiedzają przyjezdni, co wcale nie musi oznaczać, iż są one zlokalizowane na peryferiach miasta. Oto te, które wybrałem na dziś. AKSAMITNA - ulica na Starym Mieście łącząca Łagiewniki z Wałową. Jeszcze w wieku XV traktowana była jako przedłużenie Gnilnej (wówczas jeszcze Gnilną Fosą zwanej). Dopiero od 1581 roku zaczęto ją nazywać ulicą Aksamit-ników, co wynikało z faktu osiedlenia się w tym rejonie miasta wytwórców tej szlachetnej tkaniny. Jako ciekawostkę dodajmy, iż ulica ta ma związek z gdańską masonerią. Pojawia się m.in. we wspomnieniach, pamiętnikach i diariuszach z podróży do Gdańska zarówno Polaków, jak i Niemców goszczących tu pod koniec XVIII i na początku XIX wieku, jako Samtgasse. W roku 1792 wstąpił do loży masońskiej liczący wówczas zaledwie 23 lata, podpułkownik Stanisław Fischer blisko związany z Tadeuszem Kościuszką. Słynna gdańska loża „Zur Einigkeit" znajdowała się właśnie przy ulicy Aksamitnej 617. ANGIELSKA GROBLA - pierwsza o niej wzmianka pochodzi z roku 1422. W dokumen- tach miejskich z tamtego czasu określana była jako „agger anglicorum". Z zapisów XV-wiecz-nych jednoznacznie wynika, że teren ten związany był z umocnieniami Głównego Miasta, i to już od roku 1342. Jest tam także mowa o spichrzach zlokalizowanych przy tej biegnącej ku Motławie ulicy. Wiadomo też, że w jej najbliższym sąsiedztwie już w wieku XIV istniały liczne warsztaty powroźnicze. Sama nazwa ma niewątpliwie ścisły związek z obecnością w Gdańsku w łatach 1410-1411 licznie tu osiadłych kupców rodem z Anglii. Korzystali oni z łaski Krzyżaków, czując się na ich terytorium bezpiecznymi i nie zagrożonymi przez swych handlowych rywali. Ostatecznie o planie i kształcie zabudowy Dolnego Miasta przesądził dopiero w roku 1650 Jerzy Tellier. Nieco na północ od Angielskiej Grobli powstały składy drzewne, zaś dla usprawnienia komunikacji zbudowano most zwodzony nad odnoglą Motławy. Połączył on, na wysokości interesującej nas ulicy, wyspę Ołowiankę z Sząfarnią. Najcenniejszym zabytkiem wspomnianej Sząfar-ni (to także nazwa dzisiejszej ulicy) jest Dom pod Murzynkiem. Ten barokowy pałacyk jest dziełem Krzysztofa Stryjeckiego zwanego też Strzyckim, i pochodzi z lat 1727-1728. BIELAŃSKA - Już około roku 1355 działała tu kuźnia, a może raczej młotownia, w której poddawano obróbce miedź. O jej lokalizacji mówi nam notatka w dokumentach miejskich z roku 1399. Najstarsza nazwa ulicy miała | dzisiejszą niewiele wspólnego, chociaż związek z bielą widoczny jest i tam. W przeszłości była to bowiem ulica Białych Mnichów. Chodziło oczywiście o karmelitów, którzy w okresie walk gdańszczan z Krzyżakami przybyli tu za zgodą miejskiej rady. Ta przekazała im staromiejski zespół szpitalny św. Jerzego. Tutaj więc rozpoczęli oni wkrótce budowę nowego klasztoru. Dawna bowiem siedziba zakonników na tzw. Młodym Mieście została rozebrana po to, by walczący Krzyżacy nie znaleźli w jej murach oparcia. Dziś ostatnią pamiątką po gdańskich karmelitach jest ich nigdy nie ukończona świątynia - kościół pod wezwaniem św. Józefa. W minionym stuleciu w tutejszej plebanii mieszkał ks. Stanisław Kurlandt, jeden z najgorliwszych działaczy ówczesnej Polonii gdańskiej, członek „Ogniwa". Podpis tego duchownego widnieje na adresie powitalnym z roku 1877, dedykowanym przebywającemu wówczas w Gdańsku Janowi Matejce. Sąsiadująca z Bielańską uliczka Podbielań-ska (dawniej: Kościelny Zaułek Białych Mnichów), powstała również w XIV wieku. W źródłach z roku 1386 określono ją jako „twergasse by dem rathuse do man czu sente Jurgen get". Ma więc ona istotny związek tak z Ratuszem Staromiejskim, jak i z byłym szpitalem św. Jerzego. Dawna jej nazwa nawiązywała zatem również do mnichów z karmelitańskiego klasztoru i kościoła, czego dziś trudno domyślić się, gdy mowa o Podbielańskiej. Jerzy Samp 71 lat po słynnym Małpim Procesie, który miał miejsce |yton, w stanie Tennessee, pozwany wtedy przed oblicze sprawiedliwości nauczyciel biologii, John Scopes znów staje się symbolem amerykańskiej debaty toczącej się między ewolucjonistami, a kreacjonistami. Jak podaje dziennik „USA Today", na stanowym kapitolu w Nashvil-le ma za kilkanaście dni zostać przegłosowana ustawa, Zgodnie z którą, nauczyciele zatrudnieni w szkołach publicznych przedstawiający ewolucję jako fakt, a nie tylko jako hipotezę, będą zwalniani z pracy. Jak wynika z wypowiedzi miejscowych senatorów, wydaje się wielce prawdopodobne, że ustawa ta zostanie uchwalona. Ich zdaniem, jedynie perspektywa poniesienia zbyt wysokich kosztów na nowe wydania podręczników biologii (około 2 milionów dolarów) może w tej sprawie jeszcze coś zmienić. Zdaniem zwolenników ewolucji projekt ustawy z Tennessee odzwierciedla stopień, w jakim w Ameryce na powrót odżywa spór między darwinistami a kreacjonistami. - Dyskutuje się o tym wszędzie - mówi w „ USA Today" Molleen Matsumura z proewolucjonistycznego Narodowego Centrum Edukacyjnego w Berkeley. - Nie tylko na Południu, w Tennessee, ale także na Wschodnim i Zachodnim Wybrzeżu. Nauczyciele często poddawani są niemym, choć wyczuwalnym naciskom. Wielu z nich im ulega i, gdy w szkole nadchodzi czas by mówić o ewolucji -tłumacząc się opóźnieniami • w realizacji programu - po prostu przeskakuje dany rozdział. - Konserwatyści i fundamentaliści wreszcie czują, że nie utracili swoich praw - mówi Don Boys, antyewolucjoni-sta, autor książki „Fakt, o szu- „USA Today": Małpi Proces po raz drugi? stwo, czy wiara?" - Osobiście nie widzę nic zdrożnego w tym, by rodzice mieli wpływ na to, jaka wersja biologii jest przyswajana przez ich pociechy. W rodzimym stanie Boysa, w Georgii, edukacyjna rada nadzorcza zadecydowała, że dzieci na równorzędnych warunkach powinny być nauczane kilku konkurencyjnych teorii narodzin życia na Ziemi. W Alabamie zadecydowano, Że w nowych podręcznikach powinno się wprowadzić uwagę, że ewolucja nie jest faktem, lecz tylko hipotezą. Jeden Z alabamskich senatorów proponował nawet, by każdy amerykański nauczyciel biologii otrzymał bezpłatny egzemplarz książki podważającej teorię ewolucji. Podobne głosy dało się słyszeć w Iowa, w Pensylwanii, w Kalifornii, w New Hampshire i w Ohio. Do polemik dochodziło najczęściej na szczeblu lokalnych komitetów ds. edukacji, choć i na szczeblu ogólnokrajowym wielokrotnie wypowiadał się na ten temat superkonserwa-tywny były kandydat na prezydenta z ramienia partii republikańskiej, Pat Buchanan. Na przykład, w wywiadzie udzielonym w lutym powiedział on swemu rozmówcy: „Jeśli chcesz, możesz być przekonany, że pochodzisz od małpy. Ale ja w to nie wierzę. Jestem pewny, że jesteś tworem Boga". Przypomnijmy: W1925 roku, w Tennessee, w Dayton, doszło do głośnego procesu, który do historii przeszedł jako Małpi Proces (później na jego temat powstał głośny film). Pozwany w nim został John Scopes - nauczyciel przyrody, który był zwolennikiem ewolucji i nauczał, że ludzie w prostej linii pochodzą od małpy. Bronił go Clarence Darrow, jeden z najsłynniejszych adwokatów epoki. W pierwszej instancji Scopes przegrał i dopiero sąd drugiej instancji zmienił wyrok (głównie dlatego, iż Darrow prze- konał przysięgłych, że ewolucję - w sposób metaforyczny -da się wyczytać z wersetów Biblii). Mimo zwycięstwa, Scopes czuł się rozgoryczony i zdecydował się porzucić szkołę. Podjął pracę w przemyśle naftowym i w branży tej dorobił się fortuny. Ustawa z Tennessee nie będzie narzucać poglądów kreacjonistycznych, ale - pod groźbą zwolnienia z pracy -nauczycielom nie będzie pozwalała traktować ewolucji, jako faktu bezspornego. - Jako o czymś niepodważalnym będzie można mówić o mik.ro-ewolucji w ramach gatunku -mówi Tommy Burks, jeden z pomysłodawców nowego prawa. - Jednak makroewolu-cję - a więc przechodzenie od gatunku do gatunku - nauczycielom będzie wolno kwalifikować tylko jako hipotezę. Wesley Roberts, nauczyciel ekologii z Nashville, twierdzi, Że jeśli projekt nowego prawa stanie się prawem obowiązującym, on nie zamierza się mu podporządkować. - Nadal będę nauczał, że ewolucja to fakt naukowy - mówi. - Nie możemy w klasie wykładać doktryny religijnej, tym bardziej, że na całym świecie są ich tysiące. Don Boys z Georgii jest odmiennego zdania: - To, co proponujemy wcale nie jest nienaukowe. Znam bardzo wielu wybitnych biologów, którzy są krytycznie nastawieni do darwinizmu i Darwina. Roman Warszewski PS. Dayton w stanie Tennessee nie należy mylić z Dayton w stanie Ohio. W tym pierwszym przed 71 laty miał miejsce wspomniany Małpi Proces, w drugim natomiast, przed niespełna kilkoma miesiącami - podpisano porozumienie o zaprzestaniu działań wojennych na Bałkanach. R.W. Str.6 W USA istnieje około 500 plemion pierwotnej ludności Ameryki, potocznie zwanej Indianami. Typowych wiosek indiańskich nie ma. Indianie żyją wszędzie, aczkolwiek ich większe skupiska można spotkać jedynie w rezerwatach. Rezerwaty bywają rozmaite. Każdy jest inny. Przypominają wioski, miasteczka lub tereny rekreacyjne zamieszkane jedynie ^10 12 kwietnia 1996 D Sektor rynku samochodowego określany w międzynarodowym języku fachowców jako M2, albo, bardziej zrozumiale, jako klasa średnia, jest dla większości producentów europejskich najważniejszy. Obejmuje on wprawdzie tylko około jednej piątej wszystkich samochodów osobowych sprzedawanych na naszym kontynencie, ale - po pierwsze - na autach tego segmentu, z reguły bogato wyposażonych, zarabia się o wiele więcej niż na małolitrażówkach, po drugie zaś, jest kwestią prestiżu każdej poważnej firmy, aby właśnie w tym fragmencie rynku, obejmującym przestronne limuzyny, kupowane przez statecznych, dobrze sytuowanych ojców rodzin oraz przez przedstawicieli małego i średniego biznesu, mieć dobrą markę. CZaSOWO. Kramy z indiańskimi wyrobami ustawione z okazji festynu w rezerwacie na terenie stanu Connecticut W indiańskim rezerwacie WeS wschodniej części USA rezerwatów jest zaledwie kilka. W Północnej Karolinie czy Connecticut przypominają skanseny etnograficzne, cepeliowskie osady, gdzie w wolne dni od pracy*przybywają tłumy turystów. Zabawa w Indian Miejscowa policja pilnuje porządku. Duże samochody ustawiają się po prawej stronie, małe po lewej. Poubierani w wielobarwne pióropusze miłośnicy kultury indiańskiej, niektórzy już nieźle wstawieni, pobierają od przyjezdnych za wstęp 5 doi. USA. Na sporej polanie umieszczono kilkadziesiąt tipi (przenośnych namiotów rozpinanych na wysokich żerdziach) i ze dwa wigwamy (stałe domostwa). Służą one za znakomitą kryjówkę do dziecięcej zabawy Lekcja Języka i kultury mohawk w indiańskiej szkole po stronie kanadyjskiej rezerwatu St. Regis w chowanego. W kilku zainstalowały się małe sklepiki, w których sprzedaje się biżuterię nawiązującą do tradycji indiańskiej. Podobne wyroby: korale, bransolety, klipsy, kolczyki, torebki, swetry, kapelusze, lalki w ludowych strojach, tandetne instrumenty muzyczne porozkładano w kramach przy lesie, do których tłoczą się ludzie. Na dużej, prowizorycznie zbudowanej scenie zespoły folklorystyczne prezentują tańce ludowe. Słynny taniec ptaków wykonywany przez mężczyzn i wspinanie się na kilkunastometrowy pal, a potem spadanie z niego na linie i okręcanie się wokół pala jak na karuzeli, wzbudzają u przybyłych największe zainteresowanie. Pośrodku polany usadowił się z prostym warsztatem stolarskim mężczyzna o indiańskich rysach. Wykonuje łuki z wyciętych w lesie prętów. Dzieciaki miały uciechę. Na miejscu mogły wypróbować swoje zdolności łucznicze. Takich miejsc, gdzie Amerykanie mogą się pobawić w Indian jest w USA kilka. Najłatwiej dociera się do nich z Nowego Jorku, własnym samochodem. W USA komunikacja publiczna funkcjonuje jedynie w miejscach licznie zamieszkanych. Wiele miasteczek, wiosek, osad zdanych jest na prywatne środki lokomocji. Informacje o prezentacjach indiańskiej kultury w dany weekend rozrzucane są w metrze, autobusach, pociągach podmiejskich. Pracownicy z Departamentu Spraw Wewnętrznych zachęcają do odwiedzenia rezerwatu Chero-kee w Północnej Karolinie, gdzie za odpowiednią opłatą można obejrzeć żywy skansen. Indianie żyją tam jak za dawnych czasów. Chodzą półnadzy ubrani w skóry. Mieszkają w wigwamach. W gronie starszyzny palą fajkę pokoju... Nie ma problemu indiańskiego - Jestem Indianinem i w rezerwacie nie byłem od wielu lat - mówi jeden z wyższych urzędników z Departamentu do Spraw Indian przy amerykańskim rządzie. Ludności pierwotnej pozostało w Stanach około czterech milionów. To niewielka grupa osób, którą opiekuje się 40 tys. urzędników. Jeżdżą do rezerwatów i przystosowują miejscową ludność do potrzeb współczesnego życia. Do 185 indiańskich szkół prowadzonych przez nasz departament uczęszcza zaledwie 10 proc. indiańskich dzieci. Pozostałe uczą się w szkołach publicznych. Około 65 proc. mieszkańców rezerwatów nigdzie nie pracuje (Indianie nie muszą pracować, bowiem na podstawie XIX-wiecznego traktatu o sprzedaży ziemi amerykańskim władzom otrzymują zasiłki). Pozostali zajmują się łowieniem ryb, wykorzystywani są do prac w różnych kopalniach. Niektórzy mają własne gospodarstwa. Pauline Esteves, Indianka, działaczka na rzecz praw Indian jest innego zdania: -Indianie, pierwotna ludność Ameryki, na terytorium USA zostali zepchnięci przez białych osadników do rejonów zwanych rezerwatami - mówi. - Jedynie tam nie muszą płacić podatków, mogą kultywować własne tradycje i, jeśli potrafią, porozumiewać się własnym językiem. Władze amerykańskie robią wszystko aby pozbawić nas korzeni i indywidualności. - Po czym dodaje: - Pojedź np. do St. Regis w stanie Nowy Jork. Tam będziesz miała możliwość zaobserwowania prawdziwego życia na pradawnych terenach plemienia Mohawk. Tam nie znajdziesz parodii z naszej kultury i tradycji- Na granicy z Kanadq W 1928 r. wyszła ustawa nakazująca, by wszyscy Indianie ze Wschodu przeprowadzili się na tereny po drugiej stronie rzeki Missisipi. Jedynie Irokezi (grupa złożona z sześciu narodów, między innymi z Mohawk) mogli utrzymać się na Swojej, bardzo okrojonej przez „białych" ziemi. St. Regis po angielsku, Akwesasne po indiańsku, leży po obu stronach rzeki św. Wawrzyńca, na terytorium USA i Kanady. Indianie nie uznają tej stworzonej pomiędzy „białymi" granicy. Dzięki temu w rezerwacie funkcjonują trzy władze: Stanów Zjednoczonych, Kanady i ich własna „długiego domu", która jest najbardziej respektowana. Oficjalnie w rezerwacie mówi się po angielsku, dzieci uczęszczają do angielskojęzycznych szkół, a w niedzielę chodzi się do kościoła katolickiego. W USA nieoficjalnie, w Kanadzie za przyzwoleniem władz, dzieci uczą się języka mohawk. Prowadzone są też lekcje z historii, geografii i kultury ich narodu. W wielu domach, jak nie ma obcych, mówi się wyłącznie w języku narodowym. Angielski staje się językiem drugorzędnym. Wraca się również do własnej religii, która obok katolicyzmu pełni ważną rolę w życiu codziennym. Intensywnym odtwarzaniem narodowych tradycji zajęli się Indianie z terenów kanadyjskich. Na jednej z wysp stworzyli centrum rodowej kultury. Powstał skansen prezentujący tradycyjne budownictwo drewniane. Obok znajduje się muzeum z miejscowymi wyrobami sprzed lat. Centrum trudni się odtwarzaniem tradycyjnej medycyny, „odkurzaniem" starych melodii i tańców. Wydaje też biuletyny historyczne. Po stronie USA również powstało muzeum, gdzie w formie dużych fotogramów przedstawiono reprodukcje fotografii dziewiętnastowiecznych. Zabawnie wyglądają Indianki w długich sukniach z falbanami, osłaniające się parasolką od słońca i podróżujące bryczką. Obok muzeum funkcjonuje biblioteka gromadząca dzieła dotyczące Mohawków. - Nasze myślenie nie zmieniło się - mówi Sandia Fox. - W 1715 umarła nasza kultura. Zmieniliśmy się zewnętrznie. Jesteśmy ludźmi wykształconymi. Pracujemy w wolnych zawodach. Ubieramy się jak większość Amerykanów. Mieśzkamy w takich samych domach, jeździmy podobnymi samochodami, ale w gruncie rzeczy jesteśmy inni. Nasze nastawienie do innych jest bardzo pokojowe. To my nauczyliśmy „białych" demokracji. Dzisiaj Amerykanie serwują nam mafie, gangi, wprowadzają podatki, a przede wszystkim zanieczyszczają nasze ziemie (składowiska odpadów radioaktywnych notorycznie umieszcza się na obrzeżach rezerwatów). Indiańska władza nie zajmuje się tylko kultywowaniem tradycji i paleniem fajki pokoju. W przeciwieństwie do administracji lokalnej obu państw zajęła się odtwarzaniem praw własności. Interesuje się problemami ekologicznymi. Na kolejnej wyspie (rzeka św. Wawrzyńca pomiędzy stanem Nowy Jork i prowincjami Quebec oraz Ontario jest bardzo szeroka i znajduje się na niej kilkadziesiąt sporych wysp) powstał ośrodek wczasowy, złożony z małych drewnianych domów. Przyjeżdżają tam wędkarze oraz osoby kochające ciszę i przyrodę. Polonica Mohawkowie uznawani są za ludzi bez lęku przestrzeni. Dlatego zatrudnia się ich przy budowach mostów, czy wysokich domów. Jeden z Mohawków, Joe Cook, urodzony w 1907, pracował przy wykańczaniu wieżowców w Chicago. Tam poznał grupę polskich emigrantów, z którymi się bardzo zaprzyjaźnił. Jego dwóch synów ożeniło się z Polkami. Jedno z jego wnucząt do dzisiaj mieszka w Akwesasne, prawnuki mają blond włosy i niebieskie oczy, a językiem Mohawków posługują się doskonale. | T\ europejskiej czołów-| I 1 A ki segmentu M2 zali-JL-/ \J czyć można mercedesa benza klasy C, opla vec-trę, volkswagena passata, forda mondeo, toyotę carinę E, renaulta lagunę, citroena xantię, zaś z aut japońskich - m.in. mazdę 626 i hondę accord. Wydarzeniem ubiegłorocznego Salonu Samochodowego we Frankfurcie była premiera no-| wego peugeota zaliczanego do segmentu M2, a noszącego, zgodnie z firmową tradycją, cyfrowe oznaczenie 406, wskazujące notabene, że auto ma być następcą produkowanego od roku 1987 modelu 405. Puegeot 406 trafił w roku bieżącym na rynek polski jako tzw. auto kontyngentowe. Cała przewidziana do sprzedaży pula rozeszła się w ciągu 57 dni, z czego wynika, że ten nietani przecież samochód został u nas zaakceptowany niejako „w ciemno", na podstawie opinii, jaką zyskał sobie jego poprzednik 405. O zaletach i wadach peugeota 406 mieliśmy okazję przekonać się podczas jazd modelem 406 SL 1.8, udostępnionym „Auto Salonowi" przez firmę Inter Wapo -gdańskiego de- W drzwiach odnajdujemy nie tylko wzdłużne rurowe wzmocnienia, ale także specjalne wkładki ze spienionego tworzywa sztucznego, których zadaniem jest korygowanie rozkładu sił podczas zderzenia bocznego. Nadwozie ma spokojne, klasyczne linie. Mimo to współczynnik oporu aerodynamicznego Cx= 0,30 jest doskonały. Charakterystyczny wygląd przodu zapewniają skośnookie reflektory zintegrowane z kierunkowskazami. Wyposażono je w nowoczesne żarówki typu H-7 o szczególnie jasnym świetle. Tylne światła samochodu powtarzają kształt reflektorów. Podobnie jak jego poprzednik, peugeot 406 ma pasujące do jego rozmiarów czternastocalowe koła. Wyposażono je w znakomite opony michelin energy MXV o wymiarze 185/70 R 14. Silnik i podwozie Nowego peugeota wprowadzono do oferty rynkowej z gamą pięciu silników: benzynowe mają pojemność 1580, 1762 lub 1998 - tarcze z wewnętrznym chłodzeniem, z tyłu - bębny. Wnętrze To, żę w stosunku do modelu 405 wnętrze czterystaszóstki nieznacznie tylko wydłużono nie oznacza bynajmniej, że nie jest to auto przestronne. Wprost przeciwnie: niewiele potrafiłbym wskazać samochodów klasy średniej, których kabina jest równie obszerna. Szczególnie przyrost szerokości sprawił, że nowym peugeotem podróżuje się wygodnie. Przyczynia się do tego konstrukcja foteli, które są mięk-sze niż w większości aut niemieckich, ale zarazem doskonale wyprofilowane i obite ładną, przyjemną w dotyku tkaniną welurową w drobny wzorek. Fotel kierowcy ma regulację wysokości. Tylna kanapa mieści trójkę pasażerów, z których środkowy znajdzie w peugeocie 406 nieco lepsze warunki podróżowania niż w większości porównywalnych aut, łącznie z trzypunktowym, bez-władno- drzwi. Wskazać też należy pasy bezpieczeństwa z pirotechnicznymi napinaczami oraz zastosowanie usztywniającego profilu na wysokości środkowych słupków nadwozia, który pełni rolę pałąka przeciwkabo-tażowego. Bagażnik czterystaszóstki ma objętość 430 litrów - jest więc nieco mniejszy niż np. w lagunie czy xantii. Jego wielkość rośnie po złożeniu oparcia tylnej kanapy. Nie można go za to otwierać zdalnie, z miejsca kierowcy. Seryjnym wyposażeniem testowanego auta był centralny zamek oraz autoalarm z immobilize-rem, jednak nie w najnowocześniejszej postaci z kodem cyfrowym, znanej z bardziej luksusowych odmian modelu 406. Wrażenia zza kierownicy Jeśli porównywać peugeota 406 z silnikiem 1.8 z bezpośrednimi konkurentami - z napędzanym identycznym silnikiem citroenem xantia, czy dwulitrową laguną, dynamika auta nie oszałamia: ważący około 1300 kilogramów peugeot przyspiesza do setki w 12,5 sekundy, o prawie sekundę przegrywając z rywalami. Ma też nieco niższą prędkość maksymalną. W ruchu drogowym robi jednak doskonałe wrażenie. Dobra widoczność z miejsca kierowcy, precyzja mechanizmu kierowniczego, łatwość zmiany biegów, wyjąt-k o w o r«^6;s,S' s C 1 o Tekst i zdjęcia Maria Giedz | Muzeum sztuki i kultury plemienia Mohawk w Akwesasne ii alera Peu-ii geota. Samochód miał na || liczniku niecałe siedem tysięcy || kilometrów. Nadwozie Od kilku dziesięcioleci nad-I wozia osobowych peugeotów || projektował „nadworny' styliii sta - włoska firma Pininfarina. ii Niedawno jednak szefowie | PSA podjęli decyzję o rozbu- I dowie własnego ośrodka nad-|i woziowego i rezygnacji i z usług Włochów w tej dzie-| dżinie (Pininfarina będzie jed-|| nak nadal producentem modelu i; 306 cabrio). Krok ten ma zali pewne podłoże ekonomiczne, || bowiem nadwozie modelu 406, ii ostatnie zapewne dzieło styli- II stów z Turynu, uznać trzeba za ii bardzo udane. Nikt, kto pierw-|| szy raz zobaczy cztery staszóst-i kę nie będzie miał wątpliwości, li że widzi auto blisko spokrew-ij nione z cenionym w całej Eu-II ropie peugeotem 405. Zarazem I jednak oczywiste będzie, że || jest to samochód całkiem no-l| wy, większy i bardziej komfor-| to wy od starszego brata. A o to |i przecież chodzi! W stosunku do peugeota H 405 nowy model jest o 15 cm || dłuższy i o 7 cm szerszy. Przy-|| rost długości jest niewielki || w środkowej części nadwozia || (rozstaw osi zwiększył się led-! wie o 3 cm, do 270 cm), za to I wydłużone zostały strefy kon-! trolowanego zgniotu z przodu || i z tyłu. Koło zapasowe przeniesiono z charakterystycznego „kosza" pod podłogą bagażnika w 405 do wnętrza bagażnika w 406. Jego pojemność uległa sporemu zmniejszeniu, ale za to zarówno samo koło zapasowe (dojazdowe!), jak mieszczące je przetłoczenie w podłodze bagażnika powiększają sztywność i odporność na uderzenia tej części nadwozia. sześć., dwa turbodiesle -to dobrze już znane z innych modeli PSA jednostki napędowe o pojemności 1905 i 2088 cm sześć. Testowane auto wyposażone było w silnik ze środka skali - nowoczesną jednostkę napędową z lekkiego stopu, z szesnastozaworową głowicą, dwoma wałkami rozrządu i wielopunktowym wtryskiem paliwa. Charakteryzująca się wysokim stopniem sprężania 10,4:1 jednostka napędowa 0 pojemności 1762 cm sześć, osiąga moc 110 KM przy 5500 obr./min. Maksymalny moment obrotowy 155 Nm przypada na stosunkowo wysokie obroty: 4250/min. Zespół napędowy ułożony jest poprzecznie i napędza koła przednie. Mimo że pod maską mieści się również moduł sterujący układu antypoślizgowe-go ABS oraz układ wspomagania kierownicy, komora silnika nie sprawia wrażenia ciasnoty: dostęp do wszystkich elementów wymagających obsługi czy kontroli jest niekłopotliwy. Niezależne zawieszenia przednich i tylnych kół mocowane są do ram pomocniczych. Z przodu zastosowano poprzeczne wahacze trójkątne 1 zwrotnice kolumnowe Mac-Phersona przy każdym kole, z tyłu - zawieszenie wielowa-haczowe; Peugeot jest więc kolejnym producentem, który uznał, że w autach klasy średniej proste zawieszenie na wahaczach wleczonych połączonych belka skrętną już nie wystarcza. Zarówno z przodu jak z tyłu zastosowano poprzeczne stabilizatory przechyłu. Hamulce, oczywiście dwuobwo-dowe, ze wspomaganiem, mają konstrukcję mieszaną: z przodu wym pasem bezpieczeństwa. Naprawdę komfortowo jednak jechać można testowanym autem w cztery osoby. Pasażerowie z tyłu, nawet wysocy, mają dość miejsca zarówno na nogi jak nad głowami. Wyprofilowanie oraz sprężystość wykładzin kanapy i oparcia zasługują na wysoką ocenę. Odchylany podłokietnik pośrodku, kryjący klapkę umożliwiającą przewóz długich przedmiotów i odrębne oświetlenie tylnej części samochodu stanowią wyposażenie seryjne. Tablica przyrządów peugeota 405, nawet po modernizacji w roku 1992 zbierała krytyki. Nie można ich powtórzyć pod adresem modelu 406. Nowocześnie ukształtowana, z czytelnym i eleganckim zespołem wskaźników, wykonana z wy-sokojakościowych tworzyw, robi jak najlepsze wrażenie. Czteroramienna kierownica wyposażona jest seryjnie w poduszkę powietrzną. Ma też regulację wysokości. Na środkowej konsoli obok pokręteł ogrzewania i rozdziału strug powietrza znalazły się suwakowe włączniki dmuchawy (o płynnej regulacji) oraz recyrkulacji powietrza. Przed pasażerem umieszczono pojemny, zamykany na klucz schowek. Nieduże kieszenie znajdują się we wszystkich drzwiach auta. Światła zewnętrzne samochodu obsługuje lewa dźwignia pod kierownicą. Na jej końcu, zgodnie z firmową tradycją ulokowano przycisk sygnału dźwiękowego. Dlaczego nie na kierownicy? Prawa dźwigienka steruje, wycieraczkami i spry-skiwaczem. Tu z kolei rozwiązanie zasługujące na pochwałę: naciśnięcie dźwigni w dół powoduje natychmiastowe uruchomienie wycieraczek na najszybszym biegu; bardzo się to przydaje np. gdy oślepi nas obfity bryzg wody na przednią szybę. Na długich trasach docenić można podpórkę pod stopę umieszczoną z lewej strony pedału sprzęgła. O wysokim poziomie bezpieczeństwa biernego w peugeocie 406 świadczą nie tylko wspomniane już nowatorskie rozwiązania w konstrukcji niski poziom hałasu wewnątrz, bezbłędnie, z punktu widzenia ergonomii, rozplanowane elementy sterowania - wszystko to składa się na satysfakcję z prowadzenia tego samochodu w każdych warunkach. Silnik, mimo że jego parametry wskazywałyby na nieco ograniczoną elastyczność, w praktyce żwawo przyśpiesza już o 2000-2500 obr./min. Nieco gorzej wypada ocena hamulców, zbyt podatnych na fadding. Co nam się jeszcze nie podobało? Odgłos pracy zimnego silnika, jako żywo przypominający w pierwszych sekundach po uruchomieniu jednostkę wysokoprężną. W testowanym egzemplarzu słychać było też nieprzyjemne wibracje zewnętrznego mechanizmu zmiany biegów w pozycji „jedynki" i „trójki"; usterka zapewne łatwa do usunięcia. Na wielki plus zasługuje za to podwozie peugeota 406. W przypadku tego auta mamy do czynienia z wzorowym wręcz połączeniem komfortu z doskonałym prowadzeniem. Niewątpliwie duży w tym udział ma wielowahaczowe zawieszenie tylnej osi, a także zastosowanie stabilizatorów z przodu i z tyłu. Pozostając przy porównaniach: wyrafinowane konstrukcyjnie zawieszenie xantii nie wykazuje żadnych przewag nad prostszymi rozwiązaniami peugeota. Wręcz przeciwnie. Podsumowanie Prędkość maksymalna 192 km/godz. Niezłe przyspieszenia. Zużycie paliwa nieco (ale tylko nieco!) wyższe niż w przypadku rywali. Bardzo wysoki poziom komfortu. Wzorowa wręcz funkcjonalność. Dobra jakość wykonania. Tak w kilku punktach można by scharakteryzować najnowszego peugeota. Bez wątpienia jest to dziś jedno z najlepszych aut w swojej klasie na europejskim rynku. Dowodem, że tę ocenę podzielają fachowcy było drugie miejsce czterystaszóstki w plebiscycie na „Samochód Roku 1996", o włos za zwycięskimi bliźniakami Fiata. Bez ryzyka wiek-szej pomyłki można więc peugeotowi 406 prorokować karierę nie mniejszą niż ta, która była udziałem o numer mniejszego poprzednika. Marek Ponikowski 12 kwietnia 1996 Str.7 Jrzy okazjach takich, jak niżej opisana, „Kuluary" zawsze zastanawiają, się czy zostaną posądzone o kryptoreklamę, czy nie. Rzecz bowiem dotyczy przyjęcia wydawanego przez firmę lansującą konkretny produkt. Jednak jak już niejednokrotnie wspominaliśmy, życie towarzyskie w ostatnich latach toczy się głównie wokół tych, co mają pieniądze i niektórzy nowobogaccy, aby się dowartościować, zapraszają popularne osoby. Prześcigają się wręcz w ściąganiu nazwisk. Nie na darmo modne jest powiedzenie „robić za małpę u pieniężnych". Jak już też kiedyś wspominaliśmy, zdarza się nawet, że znani ludzie biorą pieniądze już za samo przyjście. Jednak na bankiety lansujące nowe zapachy perfum, organizowane przez Estee Lauder - a na takiej imprezie ostatnio byliśmy -nie trzeba nikogo namawiać. Panie pchają się drzwiami i oknami, czasem nawet obrażone, że w zaproszeniu nie uwzględniono męża. W dziedzinie perfum doszliśmy już do standardów światowych. Polskie premiery zapachów odbywają się w tym samym czasie, co w Paryżu czy Londynie. Tak więc można się nawet pochwalić przed zagranicznymi znajomymi. Przyjęcie, o którym mowa, odbywało się w Qchni Artystycznej w Zamku Ujazdowskim. Jest to miejsce obecnie bardzo modne. Gotują tam, podają i stoły aranżują artyści, chwilowo nie posiadający innego zajęcia. Tego dnia tłok tam panował ogromny. Dostrzegliśmy jednak między innymi Magdalenę Zawadzką, dyskutującą z Beatą Tyszkiewicz. Pani • Czy francuski szef kuchni jest przystojny? Artyści podają do stołu • Ananasowy kurczak i kiwi Pachnąca przyjemność Beata po wydaniu za mąż pierwszej córki, Karoliny, pokazuje światu drugą, Wiktorię Padlew-ską, tegoroczną maturzystkę, która ma już na swoim koncie kilka filmowych ról. „Kuluary" zauważyły też, jak zwykle w doskonałej formie, Laurę Łącz, samotną Zuzannę Łapicką, bardzo elegancką Ewę Michalską oraz Barbarę Hoff, która zaprzyjaźnionym dziennikarzom zwierzała się, że nie może już znieść tej niekończącej się zimy. Zebrane panie rozprawiały o nowym szefie kuchni restauracji „Bełvedere", który przyjechał z Francji, ale nie wiadomo czy jest... przystojny. Pojawiła się też rzadko widywana na tego typu imprezach, Monika Olejnik. „Kuluary" zagadnęły ją, co by warto o niej napisać. Ale nie udało się nam wymyślić nic naprawdę dowcipnego. Zlane nowym zapachem „Ple-asure" i obdarowane czekoladkami panie raczono ananasowym kurczakiem, kiwi, jabłkami, pomarańczami oraz słodyczami. Szczegółnie wzięcie miały bezy. Wszystkie potrawy, podobnie jak i całe wnętrze, tonęły w łososio-wo-różowych barwach. O tym że lansowane perfumy wzbudzają emocje nie tylko w eleganckich paniach, może świadczyć fakt, o którym doniosła niedawno prasa stołeczna. Oto jeden z wyższych rangą polskich oficerów z Departamentu Pracy MON, wysłany na szkolenie za granicę „zwinął" w Niemczech w sklepie wolnocłowym perfumy właśnie tej firmy, kosztujące 35 dolarów. Potem tłumaczył się, że wsunął je do kieszeni mimochodem. Ewa Kowalewska ..gdyby chory docenił miarę zagrożenia swego życia... Spieszmy się r to stłukł termometr? -poirytowane pytanie . siostry M. (a może E.) przeleciało po salach chorych, budzą? grozę i wytrącając pacjentów ze snu. - To mnie wypadł - przyznał się ktoś starszy ze strachem w głosie. - Boże, miałam tyle termometrów ilu pacjentów, co teraz - żaląc się, siostra M. (czy może E.) zabrała się do sprzątania rozpry-śniętego szkła i rtęci. Zamykanie na siłę oczu, żeby jeszcze pospać, na nic się zdało. Trzeba było wstawać żyć - jak genialnie powiada Andrzej Platonów. Nawet gdyby dla kogoś miało zabraknąć termometru. Postękując, leniwie gramoliliśmy się z łóż boleści. Jak zwykle: ubikacja, umywalka, zupka mleczna na śniadanie... - Wolna? - spytał pan Mieczysław spod okna, gdy nad umywalką zacząłem wklepywać w policzki jakieś mazidło pogo-lenne. - Wolna, ale panu przecież nie wolno chodzić. - Eee... tylko tyle Żeby się ogolić -Jjan Mieczysław podrepfdl. szurając'prawą nogą do umywalki. Los zetknął nas cztery dni wcześniej w sali numer siedem chirurgii męskiej szpitala na Zaspie. Trafiłem tam na „zabieg kosmetyczny" dobrowolnie; jego przywiozła przymusowo karetka z groźnym rozpoznaniem: głębokie, zakrzepowe zapalenie żyły. Bomba w nodze. Lekarze, jak saperzy, zabrali się do cierpliwego jej rozbrajania. Antybiotyk, kroplówka, spokój zaordynowali. Po goleniu pan Mieczysław Ch., jak po każdym wstaniu, poczuł się źle. Za chwilę - bardzo źle. Poprosił o wezwanie pielęgniarki. Sam już nie miał sity sięgnąć po przycisk. Pot na twarzy, potworny ból brzucha i w piersiach. Zapalił się lont bomby. Przybiegła pielęgniarka, druga, trzecia, lekarz chirurg, kardiolog... Wydarzenia przypominały przyspieszony film. Tlen, nitrogliceryna, zastrzyk jeden, drugi, zanik tętna, reanimacja ręczna, elektrowstrząsy... Po parunastu minutach zaczęto wytaczać z sali numer siedem sprzęt reanimacyjny. Pan Mieczysław Ch. zmarł. Było kilkanaście minut po siódmej. Wielki Piątek 1996. Być może tego samego dnia, Z tego samego szpitala odszedł ktoś jeszcze do wieczności. Na pewno tego samego dnia w trójmiejskich szpitalach i domach zmarło kilkanaście osób, na Wybrzeżu - kilkadziesiąt, w Polsce -kilkaset, w świecie... Ja jednak piszę o śmierci Mieczysława Ch. Nie dlatego, żeby to był jakiś wybitny człowiek, czy szczególna śmierć. Może dlatego, że przeszła obok mnie, musnęła, być może nawet drasnęła. Choć -wbrew potocznym wyobrażeniom - nie wyobraziłem jej sobie wcale w postaci kostuchy z kosą. Była bezcielesna i bezosobowa; składała się z samych abstrakcyjnych pojęć, takich jak nagłość, kruchość, niepojętość, szybkość, bezsilność, nieuchronność itp. Nieuchronność śmierci jest jej cechą najbardziej oczywistą. Ale zawsze pojawia się pytanie: czy w tym właśnie momencie, tego dnia, o tej godzinie stała się nieuchronna? 0 ile ktoś nie wierzy ślepo w przeznaczenie, w wyrok i los zapisany w gwiazdach, zawsze odpowie sobie: chyba nie. Gdyby... No właśnie. Gdyby pan Mieczysław Ch. docenił miarę zagrożenia swego zdrowia i życia, gdyby nie ruszał się z miejsca, jak mu kazano, gdyby bardziej cenił sobie życie doczesne, gdyby nie starał się nie stwarzać swoim stanem i istnieniem jak najmniej kłopotów innym - może by dziś jeszcze żył. Może. A może nie. Takie gdybanie to ślepa uliczka. Nie warto gdybać. Warto natomiast przypomnieć sobie, szczególnie w chwili, gdy spycha nas w rozpadlinę rozpaczy nieszczęście, nieśmiertelne -tak mi się zdaje - wezwanie Z wiersza ks. Jana Twardowskiego: „Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą". Bowiem -powiada mądry ksiądz Jan -„kochamy wciąż za mało i stale za późno". Alboż i nie jest tak, że zawsze przy pożegnaniach najbardziej żałujemy miłości, któ-rejśmy żegnanej osobie nie okazali lub nie zdążyli okazać? A zatem: „Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą". Kwerendarz Rosjanie bojg się wychodzić na ulice miosł i wsi, gdyż nie cmjg się łam bezpiecznie. Pojemnik i gazem czy pistolet gazowy już nie wystarczają. Coraz częściej liczy się szybkość reakcji i siła. Dlatego wjenie sq dziś ochroniarze i... ochronlarkl. Gorylice Czas jest zatem sprzyjający dla firm, które szkolq i wynajmują ludzi ezuwajqcych nad bezpieczeństwem innych. Dlatego mnożq się jak grzyby po deszczu. Przeciętna cena za usługi osobistego „goryla" wynosi 15-20 dolarów dziennie. Jest to jeden z nielicznych zawodów, gdzie praca kobiet ceniona jest wyżej i drożej. Świat, i to nie tylko ten filmowy, zna zornie wyłącznie męski zawód. Kobiety, przypadki, że płeć piękna potrafi równie jeśli chcą, potrafią być bardzo skuteczne, dobrze, a nawet lepiej wykonywać ten po- Muskuły i umiejętność strzelania to cechy Fol. Maciej Kostun nabyte. Podobno wystarczy niespełna 5 miesięcy, aby ze słabej kobietki uczynić ochroniarza z prawdziwego zdarzenia. Gwarantuje to moskiewskie centrum szkolenia zawodowego ochroniarzy. Największym powodzeniem u klientów cieszy się dziś zawód sekretarka-ochro-niarz. Największe perspektywy, także na Zachodzie, ma natomiast ochroniarka-gu-wernantka. W praktyce rosyjska szkoła nie poleca kobiet jako ochroniarzy konwojujących. Przyczyna jest natury kulturowej. Na Zachodzie przyjęło się, że najskuteczniejszy konwój to cztery osoby, w Rosji często jednak praktykuje się pary ochroniarskie. Ideał to kobieta i mężczyzna. Pierwszy etap szkolenia to surowa selekcja wstępna. Trzeba zdać ciężki egzamin. Przy czym nie ma tu znaczenia, ile masz wzrostu, ile ważysz i w ogóle - jak wyglądasz. Nie musisz być piękna, bylebyś była skuteczna. Jedynym ograniczeniem jest wiek - do lat 30. U kobiet po trzydziestce szybkość reakcji ulega spowolnieniu. W tym zawodzie pojawia się jeszcze jeden aspekt. Kobieta-ochroniarz powinna być na tyle młoda, aby móc pracować kilka lat i nie stracić nic z życia osobistego. Istnieje także przeciwstawna teoria, która preferuje w tym fachu kobiety dojrzałe, bowiem takie bardziej cenią życie, swoje i innych, mają większe doświadczenie. Najczęściej do centrum zgłaszają się jednak młode dziewczyny. Najpierw kandydatki muszą przejść testy psychologiczne. To początek długiej drogi egzaminacyjnej. Testy wymagają od nich maksymalnej szczerości i koncentracji. Kłamstwo przy samoocenie jest niedopuszczalne i ma krótkie nogi - bardzo często kandydatka ze zbyt bujną wyobraźnią wpada we własną pułapkę podczas odpytywania kontrolnego. Wyniki testów znają jedynie szkoleniowcy. Fizyczne przygotowanie przyszłych ochroniarek przebiega w warunkach bardzo zbliżonych do bojowych, na poligonie pod Moskwą. Przed kandydatką stawia się zadanie - musi dojść do końca wyznaczonego odcinka, obezwładnić przeciwników, w roli których występują zwykle eksko-mandosi, a przy tym może być „ranna" tylko trzy razy. Potem pozostaje już tylko czołganie, siedzenie w kucki w gęstych krzakach, błoto, strach, ale i ambicja, aby nie dać się pokonać... Katarzyna Turska ; W Str. 8 M 12 kwietnia 1996 Co tydzień nagrodts 250 mych mm Potrafisz złozyć? Spróbuj z pomieszanych skorupek złoiyć pięć całych pisanek. Rozwiązanie zadań z 29 marca Krzyżówka za stówę Kogo byle co martwi, tego i byle co pociesza. Nagrodę wylosował Andrzej Olszewski, Grabowska Huta, 83-403 Grabowo. Gratulujemy! Po odbiór nagrody prosimy zgłosić się w Domu Prasy, Gdańsk, Targ Drzewny 3/7, pokój 207 (II piętro), w godz.11-15. Cześć dzieciaki! Odczytaj tytuł „W 80 dni dookoła świata" Nagrody wylosowali: Marcin Andrzejczyk, Stare Pole, ul. Marynarki Wojennej 45/2, Krzysztof Gmerek, Bożepole Wielkie, ul. Długa 31 i Iwona Więcka, Skarszewy, ul. Tczewska 41. W nagrodę dzieci otrzymują zabawki. Wśród Czytelników, którzy w terminie do 22 kwietnia nadeślą prawidłowe rozwiązania dzisiejszych zadań, rozlosujemy nagrody. Nasz adres: 80-886 Gdańsk, skr. pocztowa nr 419, z dopiskiem na kopercie „Krzyżówka za 250" lub „Cześć dzieciaki!" Rywale/ rekordy, medaliści"" 1 01 pytań olimpi Przed Igrzyskami Olimpijskimi w Atlancie, publikujemy quiz 10 j pytań związanych z tradycją i rezultatami letnich zmagań olimpijskich. Dzisiaj po raz ostatni zamieszczamy zestaw 3 pytań, za tydzień quiz poszerzymy o czwarte. Wśród uczestników, którzy nadeślą poprawne odpowiedzi, losujemy nagrodę w postaci kasety wideo. Prawidłowe odpowiedzi z quizu z 29 marca: 1. Thomas Edward Tolan, bieg na 100 m; 2. Przewaga 0,07 sek.; 3. Re- prezentacje Anglii oraz Węgier. Nagrodę wylosowała p. Maria Sawicka z Gdańska Zaspy. Gratulujemy! W sprawie odbioru kasety należy porożu-, mieć się z Biurem Konkursow w gdańskim Domu Prasy, przy Targu Drzewnym 3/7, pok. 201b. Piętnasty zestaw pytań: 1. Który z wymienionych stadionów był dotychczas największym obiektem w stuletnich dziejach igrzysk olimpijskich: White-City-Stadion jskich w Londynie, rzymski stadiom na Monte Mario, czy stadion na Łużnikach w Moskwie? 2. Janusz Sidło był w r. 1956 faworytem w walce o złoty medal w Melbourne. Niedługo przed igrzyskami pobił rekord świata osiągając: w rzucie oszczepem 83,66 m. Złotego rzutu jednak nie wykonał. Przez kogo został pokonany i co w Australii uzyskał polski oszczepnik? 3. Angielka Eileen Edwards w r. 1924 osiągnęła w Londy- nie rekord świata w biegu na 200 m wynikiem 26,2 sek. Jaki wynik osiągnęła na olimpiadzie paryskiej? Odpowiedzi na kartce pocztowej należy nadesłać w terminie do 22 kwietnia pod adresem „Dziennika Bałtyckiego" -80-866 Gdańsk, skr. pocztowa nr 419, z dopiskiem „101 pytań". POZIOMO: 1) imię Mendelssohna, 4) woń, 7) szpilkowa terapia, J2) człowieczeństwo, 13) rzemieślnik posługujący się diamentem. 16) rodzinna wieś Jacka i Placka, 17) drobna pokruszona substancja, 18) jezioro na pograniczu USA i Kanady, 19) przypo-wieśę* 23) środek pobudzający występujący w kawie, 24) miasto na północ od Bostonu, 28) część świata, 29) kwoka, 32) cykl filmów, 33) francuski malarz i rzeźbiarz ur. w 1834 r., 34) owad jak helikopter, 35) u pielęgniarki i krawcowej, 36) namiastka węgla, 39) Paui, wybitny aktor amerykański, 42) przewodzi bodźce czuciowe, 44) objaw wścieklizny, 48) używane w zimie, 50) w kinie, w telewizorze, 51) alarm dla geofizyków, 52) imię grafika Lipińskiego^ 54) odłożenie sprawy, 55) Tajlandia dawniej, 56) dzieło Homera, 58) np. skórzane sznurowadło, 60) wzornik, 64) obmywanie ciała, 68) impreza dla prezentacji, 69) samolot ze skrzydłami nad kadłubem, 70) sąsiadka Laosu, 71) naprawa, 73) naklejka, 77) suchoroślowe zbiorowisko trawiaste w obszarze międzyzw-rotnikowym, 80) arcymistrz szachowy, 83) dyskusja, 85) smród, 86) drągal, 88) proces rozpuszczania skał, 90) płaszcz, 91) wakacje, 92) stolica na Dalekim Wschodzie, 94) odrętwienie ciała, 99) ziemia uprawna, 101) świeża wiadomość, 103) aromatyczny napój alkoholowy, 106) prążkowana tkanina, 107) cudo, zjawa, 109) otchłań, 110) dźwięk podstawowy skali diatonicznej, 112) walczy o mandat, 113) czarno-biały ptak wodny, 115) egzekwuje należności, 118) dawniej kino, 120) najsłynniejszy w Rio, 124) polska kawa rozpuszczalna, 125) firma handlująca dziełami sztuki, 126) twierdza panująca nad miastem, 127) rysunek połączeń, szkic, 128) przyjmowanie barw ochronnych w świecie zwierzęcym, 129) popularna zupa, 130) sutener, 131) polski diabeł mieszkający na bagnach PIONOWO: 1) jeden z Apostołów, 2) przywódca, 3) w zdaniu, 4) choroba oczu, 5) flamaster, 6) kierunek w kulturze nawiązujący do starożytnej Grecji, 7) hormon nadnercza, 8) zawieruszanie się, 9) najczęstszy prezent, 10) szesnasta część funta angielskiego, 11) hiszpański burmistrz, 14) pokłady rudy, gazu, węgla, 15) rolada, 20) zaliczka, 21) najpiękniejszy z bogów greckich, 22) dalekowschodnia żywica, 25) karność, dyscyplina, 26) polecający, gończy, 27) Murzyn, 30) przewodów napowietrznych w czasie upałów, 31) dekoracyjny układ otworów, 32) amerykański mistrz gitary, 37) ogród na Górze Oliwnej, 38) dźwięk pełniący funkcje różnicowania znaczeń, 40) Babel lub Eiffla, 41) roślina o różnokolorowych kwiatach, 43) zabezpieczenie pożyczki, 44) wywołuje chorobę, 45) rodzinny, Boży, 46) rosyjskie imię męskie, 47) autor „Przygód Tomka Sawyera", 49) bogini zwycięstwa, 53) częściej używana prawa, 57) przyrząd ułatwiający wdychanie leków, 59) tłuszcz roślinny, 61) zwierzęce osiedle, 62) twórca pisma dla niewidomych, 63) frazes, banał, 65) flaga, 66) miasto na płn.-zach. od Sztokholmu, 67) dychawica, 68) wąż, dusiciel, 72) silna wschodnia waluta, 74) ratuje przy uszkodzeniu bezpieczników, 75) marka pióra, 76) port w Ghanie, 77) czysty węgiel, 78) amerykański aktor westernowy, 79) żona Mahometa, 81) pęk dokumentów, 82) używane do bielenia, 83) miasto w płn. Indiach, 84) na szosie zmusza do objazdu, 85) cygarniczka, 87) niejeden na loterii, 89) igrzyska sportowe, 93) elektryczna, gazowa, 95) sztuczka, 96) imię Wyczółkowskiego, 97) długi i zobowiązania. 98) miejscowość na Półwyspie Helskim, 100) zięć Mahometa, 102) sąsiaduje z Brazylią, 104) podszycie leśne, 105) np. podbiegunowe, 108) może być wrodzona, 111) kloc drzewa, 114) chybione uderzenie, 115) wódz plemienia, 116) silnik, 117) popisy zręczności kowbojów, 119) bez opakowania, 120) odtwarzał rolę Wokulskiego w telewizyjnym serialu, 121) łoskot, zamieszanie, 122) sidła, 123) miasto nad Narwią. Prosimy odczytać hasło złożone z 52 liter. Wśród Czytelników, którzy do 22 kwietnia nadeślą trafne rozwiązania rozlosowana zostanie nagroda pieniężna w wysokości 250 zł co® Usłyszałem nie tak dawno informację 0 braku funduszy na zagospodarowanie 1 rekultywację terenów zniszczonych przez wojska sowieckie, do niedawna stacjonujące w bazach Poczdamu w byłej NRD. 1 oto otrzymałem zdjęcia idealnie obrazujące stan, do jakiego prowadził ówczesny system. Zdjęcia przysłane, przez p. Monikę Weber z Oliwy, to obraz powrotu pięknych obiektów w zespole parków Sans-Souci w Poczdamie, do stanu dawnej świetności. Zabytek ten, atakowany przez pyły, kwaśne deszcze i nie poddawany żadnym zabiegom konserwatorskim zapewne by nie przetrwał, gdyby nie karuzela dziejów, w której i my mamy swój udział. Poddawane dziś zabiegom konserwatorów detale tworzące nastrój barokowego bogactwa świetnie uchwyciła na zdjęciach pani Monika. To cenny przykład mikropubłieysty-ki, formy ciekawszej od banalnych fotek „na tle". MM.'"' iM/.- Mis.......: pod redakcją Piotra Sobolewskiego A. Andersen, 1846 A 3 j- A Mat w 3 posunięciach. Kontrola diagramu; B: Kg2,Wd4,Wal ,Gf6, p.: b3,b4,c2,e2,f7; C: Ke3,Se5, p.:c3,f4,f5. Dzisiejszym zadaniem inaugurujemy nowy konkurs pod hasłem „Poezja Championów". Prezentować w nim będziemy zadania i studia , których autorami są „koronowane głowy" światowych szachów. Jak się okazuje, kompozycja szachowa była dość popularna wśród mistrzów świata; sądzę, że poznanie tej nieznanej szerzej dziedziny twórczości mistrzów będzie dla państwa interesujące. Nowy cykl rozpoczynamy trzychodówką jednego z nie koronowanych mistrzów świata - Adolfa Andersena. Z tygodniowym opóźnieniem podaję nagrody za rozwią- zanie zadania z dn. 15.3, które otrzymują: M.Mazur 82-340 Tolkmicko, ul .Królewiecka 42 oraz R.Szymczak, ul.Wojewódzka 23/2 81-437 Gdynia. Rozwiązanie zadania z dnia 15.3: l.Sb5. Podsumowania konkursu „Waldemar w Krainie Czarów" dokonamy w rubryce 26.4. Nagrody za rozwiązanie pierwszego zadania „Meczu z Pradziadkami" otrzymują: W.Pepliński 83-140 Gniew ul. W.Witosa lc/6 oraz J.Czer-wionka ul. 3 Maja 15/1 84-200 Wejherowo. Podając rozwiązanie tego zadania, przypominam, że pierwsze posunięcie rozwiązania podajemy tylko(!) przy rozwiązaniu dwuchodówek. W innym przypadku trzeba podawać pełne rozwiązanie, czego od następnego zadania będę rygorystycznie przestrzegać. Mat w 3 posunięciach 22.3.96: l.Kb2 Gc6 2.Hh2 i 3.Hgl mat;l. ... Gd7 2.Hc2 i 3.e3 mat; 1.... Gf7 2.Kc2 i 3.e3 mat; 1.... h5 2.Sg5 i 3.Sf3 lub Se6 mat. Królobicie! Rozegrane w Brzegu Dolnym koło Wrocławia finały indywidualnych mistrzostw Polski w szachach wśród pań i panów przypominały swoim przebiegiem film Alfreda Hitchcocka - najpierw na starcie drobne trzęsienie ziemi, a potem napięcie stopniowo rosło... Przed rozpoczęciem finałów niemalże stuprocentowymi faworytami byli: wśród pań obrończyni tytułu arc M.Bobrowska, a wśród panów świeżo upieczony obywatel polski - M. Krasenkow. Już na dzień dobry, murowany faworyt męskiego finału przegrał pierwsze trzy partie, a pro- wadzenie objęli: młodziutka wrocławianka - Monika Aksiuczyc w finale kobiecym i B. Grabarczyk w męskim... Nie muszę dodawać, że oboje nie byli uwzględniani w żadnych rachubach. Na rundę przed końcem prowadzili M. Aksiuczyc i A. Wojtkiewicz, który własną ręką wyeliminował rundę wcześniej z walki o tytuł lidera turnieju R.Kuczyńskiego, ale o wszystkim zadecydowała ostatnia runda, w której A.Wojtkiewicz przegrał z dołującym w finale A.Czerwoń-skim, zaś w pojedynku na szczycie arc. Brustman wygrała z prowadzącą przez cały turniej M. Aksiuczyc. Ostateczna kolejność obu finałów: Kobiety;l. A.Brustman Polonia Warszawa 10,0 (z 13); 2. M.Aksiuczyc MKS MDK Wrocław 9,5; 3. M.Zielińska Chrobry Głogów 8,5 4. J.Dworakowska ZPD Jasień 8,0; 5.M.Bobrowska RMKS Rybnik7,5; Mężczyźni:!. K.Urban Pocztowiec Poznań 9,5; 2-4. B.Grabarczyk PTSz Płock, A.Wojtkiewicz Polonia Warszawa, T.Markowski Chrobry Głogów po 9,0; 5-7. M.Grabarczyk PTSz Płock, R.Kuczyński Stilon Gorzów, M.Krasenkow Stilon Gorzów Wielkopolski po 8,5 pkt. Nagrody fundują Salony Sportowe KC: Gdynia, ul. Obrońców Wybrzeża; hol dworca głównego PKP; Gdańsk, DT Sezam. irya SALON SPORTOWY w uwal Drużynowe mistrzostwa Polski szkół wyzszych W dniach 15-17.03.96 we Wrocławiu odbyły się drużynowe mistrzostwa Polski szkół wyższych. Okręg gdański reprezentowała drużyna akademików z Uniwersytetu Gdańskiego, w składzie: J. Lasota -S. Piepióra - J. Piontke - M. Wantke. Po trzech dniach walki drużyna gdańska zdobyła brązowy medal. Kolejność trzech pierwszych drużyn wygląda następująco: 1. AZS Politechnika Wrocław 2. Akademia Ekonomiczna Wrocław 3. Uniwersytet Gdański. W półfinale w walce o złoty medal drużyna UG w 32-roz-daniowym meczu przegrała z Politechniką Wrocław. Mecz był zacięty i wyrównany. i ! Diagram 1 i j *K8 V A9762 ♦ AW ♦ A863 J. Piontke | i *7653 N * W94 ! ?4 W E ¥K83 i ♦ 876432 ♦ K109 *W9 S S. Przepiorą ♦ AD 102 T DW105 ♦ D5 ♦ K107 ♦ D542 Rozdawał N, obie przed Licytacja N E S W 1 kier pas 1 pik pas 2 BA pas 3 kier pas 3 pik pas 4 trefl pas 4 karo X pas pas XX pas 4 BA pas 5 trefl pas 6 kier pas największe szanse daje impas Króla karo. Lecz kontra zawodnika E ma 4 karo zdradziła, że to on ma Króla karo, a wobec tego impas nie wychodzi. Rozgrywający, a był nim J. Piontke dostrzegł dodatkową szansę. Doprowadził do końcówki pokazanej na diagramie 2. Do zagranej 9 kier, zawodnik E musiał odrzucić się od Króla karo lub Damy trefl. Szłemik został wygrany po ładnej rozgrywce. (Z.P.) Na diagramie 1 przedstawione jest rozdanie z tego meczu. Gdańszczanie po licytacji podanej w tabeli wylicytowali 6 kier. Wist 9 pik, rozgrywający utrzymał się w stole 10 i zagrał na impas Damą kier. Niestety, impas nie wyszedł. Rozgrywający ma 4 lewy pikowe, 4 lewy kierowca, 1 karową i 2 treflowe, razem 11. Gdzie szukać dwunastej? Wydaje się, że J. Piontke ♦ - ¥9 ♦ AW * - *A8 * - V - ¥ - ♦ 876 N ♦ K10 ♦ W9 W E *D54 s 4- f- ♦ D5 * K107 Kwiecień w filatelistyce to obfitość imprez w kraju i za granicą. W stolicy odbędzie się wystawa krajowa „Cztery wieki stołeczności miasta Warszawy" (21-30 bm.), z datownikiem w dniu otwarcia. Również w Warszawie w dniach 11-18 bm., w związku z 75-leciem cywilnych połączeń lotniczych w Polsce filateliści, głównie z klubu „Ikar", wspólnie z PLL ,Lot" organizują salon filatelistyczny. 29 bm. odbędzie się w Ciechocinku naukowa konferencja Polskiej Akademii Filatelistycznej. Z tej okazji będzie stosowany w UP Ciechocinek 1 datownik okolicznościowy z rys. tężni i pomnika Staszica w parku uzdrowiskowym. Do Polskiej Akademii Filatelistyki, założonej w 1993 r. należy kilkadziesiąt osób pracujących nad problemami filatelistyki i historii poczty przy współpracy z Europejską Akademią Studiów Filatelistycznych i Pocztowych oraz z akademiami innych państw. W Polsce prezesem akademii jest prof. Zygmunt Wiatrowski. W zbliżającym się 1000-leciu Gdańska jedną z centralnych postaci historycznych, a na pewno centralną dla katolików jest Św. Wojciech, którego relikwie w srebrnym relikwiarzu wędrują po kraju w drodze na podgdań-skie Wzgórze Św. Wojciecha. Zamieszczamy datownik okolicznościowy, który będzie stosowany 23 bm. w UP Ciechocinek 1. We wrześniu ub. roku poczta słowacka wydała znaczek w związku ze 125-leciem Stowarzyszenia św. Wojciecha w Trna-wie. Reprodukcje znaczka i datownika okolicznościowego podaje ostatni, marcowy informator Klubu Fil. św. Gabriel. 100-lecie ruchu olimpijskiego jest motywem wielu wystaw i emisji. W kwietniu przewidziana jest w Bielsku Białej wystawa okręgowa „Centralna inauguracja roku olimpijskiego" oraz Dni Olimpijczyka i 12 bm. datownik okolicznościowy. We Wrocławiu przygotowuje się na 30 bm. krajową wystawę i datownik okolicznościowy. W Bratysławie do 20 bm. czynna jest międzynarodowa wystawa, a w Atenach od 25 marca do 6 bm. otwarta była światowa wystawa „Athens 1896-1996", w której uczestniczyło 5 zbiorów polskich wystawców. Obniżka Gdańsk, ul. Grunwaldzka 471 pon.-niedz. 10.00 - 21.00 Str. 10 12 kwietnia 1996 31 stycznia wyprawa polskich alpinistów zdobyta szczyt Cerro Torre. Pokonanie tej, położonej w Kordylierach, na terenie argentyńskiej Patagonii góry - to wyczyn ceniony w świecie wspinaczy szczególnie. O przebiegu wyprawy opowiedział nam jej kierownik, Zbigniew Krośkiewicz. To i owo - dopowiedział też, kręcony przez członków wyprawy film. % 1&L & * J* Cerro Torre? Góra niewielka jak na standardy elity alpinistów. 3128 m • to nawet nie połowa wysokości himalajskich gigantów. A jednak ta stercząca w niebo nad Kordylierami kamienna iglica wzbudza powszechny respekt nawet wśród czołówki wspinaczy. Jedna z najtrudniejszych do zdobycia. Może najtrudniejsza. W czym rzecz? Chociażby w pogodzie. Zbyszek ma na to obrazowy przykład. - Gdy na bezchmurnym dotąd niebie pojawiają się nagle obłoki w kształcie cygar - już możesz być pewien, że za kilkanaście, dwadzieścia najdalej minut rozszaleje się burza. Można by się zadumać nad tak wyjątkową zmiennością aury, gdyby nie wisiało się właśnie gdzieś w połowie półtorakilo-metrowej ściany. Odwrót musi być szybki, choć i tak zamieć i huraganowy wicher dopadną cię po drodze. Na Cerro Torre nie da się wejść w burzy. Zmienność pogody, zmienność temperatur. Styczeń - to argentyńskie lato. Lato w wysokich górach - to za dnia piekące słońce, rozpuszczające śnieg i lód. Parząca skała; powietrze przy niej rozgrzane do 35 stopni. Pocąc się jak mysz, możesz co najwyżej rozpiąć nieco kurtkę... Z wieczora za to szybko nadchodzi mróz. Jeśli jest wiatr - a wiatr jest tu na ogół - ciało wychładza się błyskawicznie. Skała pokrywa się pancerzem lodu. Prawdziwa szklana góra. Na Cerro Torre nie da się wejść bez zaznania dzikiej huśtawki temperatur. Nie starcza dnia. tiach lodowca. Przy zwłokach ofiary Cerro Torre fotoaparatu nie było; świadectwo prawdy - jeżeli istnieje - tkwi więc po dziś dzień gdzieś w lodowych zwałach. A Maestri? Powracał znowu, lecz wciąż bezowocnie. Aż nadszedł rok 1979 i rodak Włocha - Casimiro Ferrari, który już z całą pewnością nogę na szczycie postawił. Potem wszedł tam jeszcze czasem ten i ów - wielokrotnie dy - niósł je hen, gdzie po kilkunastu kilometrach spadały jako deszcz. Tydzień zmagań z żywiołem i przestrzenią. Kilka kursów do bazy i z powrotem. Na zmianę. Zbyszek wraz z Januszem. Drugi zespół tworzą Staszek, Jacek, Artur. Podział powstał przypadkiem i taki pozostał. Wreszcie potrzebny sprzęt spoczął u stóp góry. W jamie wygrzebanej w śniegu mieści się też trzech ludzi. W skład ekipy „Szczyt na Max" wchodzili: Zbigniew Krośkiewicz, lat 38, z Warszawy - kierownik wyprawy Artur Paszczak, lat 28, z Warszawy Janusz Gołąb, lat 27, z Gliwic Jacek Fluder, lat 37, z Katowic Stanisław Piecuch, lat 26, ze Szczecina Na szczycie, 31 stycznia 1996, stanęli dwaj ostatni. > Cerro Tore (najwyższa z iglic) - półtora kolometra sterczącej w niebo, pionowej skaty. Remis z Cerro Torre mniej było ich jednak od tych, co wejść chcieli. Nawet Wanda Rutkiewicz z kobiecą ekipą po pięciu bezowocnych próbach musiała odstąpić. Jak nigdy nikt? - W styczniu, tuż po Nowym Roku przybyliśmy tam Teraz już wspinanie. Ruszają rekonesanse. Już trzynastego - Krośkiewicz z Gołąbem - 300 metrów w górę. Powrót. Dwa dni później trójka dokłada sto. Siedemnastego - Fluder, Paszczak i Piecuch osiągają 500 metrów. Od końca śnieżnej półki to już pion absolutny. To raz niżej, słychać już ciężki oddech. Wreszcie, na dole, stoi wyczerpany człowiek. Potrwa chwilę, nim Fluder będzie mógł coś wykrztusić. Szli w górę wśród sypiących się wokół brył lodu. Słońce na szczycie roztapia seraki, lodowe narośla. Ostre ich 7 - siedem godzin marszu. Cerro Torre, to - jako się rzekło - półtora kilometra sterczącej w niebo, pionowej skały. Mało kto przebrnął jej gładką powierzchnię. Tylko dla mocnych. Dla bardzo mocnych we wspinaczkowym fachu. Dla tych niezwykłych szczęściarzy, którym prócz umiejętności dopisał też fart. Na Cerro Torre nie wchodzą frajerzy. Mimo licznych wypraw -kilkadziesiąt lat trwało, nim skalna kolumna straciła wreszcie dziewictwo. Opierała się długo, wracali spod niej jak niepyszni fachowcy z różnych stron świata. Niepokonana wciąż góra stawała się obsesją bardzo wielu z nich. Aż przyszedł dzień, gdy potężna wieża uległa po raz pierwszy. Kiedy i komu - tego tak na pewno nie wie jednak... nikt! Nikt? Ach, wie to przecież Włoch Cesare Maestri, który przed czterdziestu laty powrócił z góry bez swego partnera. Toni Egger został wtedy gdzieś w przepaści - Maestri zaś ogłosił ich triumf. Świadków nie było i, choć w alpinizmie wierzy się z reguły w takich przypadkach na słowo, to jednak pełna sprzeczności relacja Włocha nie wydawała się zbyt tej wiary godna. I nic nie zmieni! tu fakt, że Egger... powrócił. Na jego sterczącą nogę natknął się po dwudziestu latach ktoś w dolnych par- zrobić to tak, jak nigdy nikt -Zbigniew Krośkiewicz był kierownikiem wyprawy. - Nie powtarzać wytyczonych już tras. Pójść na całość. Miała być di-rectissima : wprost, na przełaj, brawurowa, najkrótsza droga na szczyt. Pojechali tam w pięciu, gdy uznali że mogą. Że lata wspinaczki dały im już doświadczenie. Że nie zadrżą przed wyzwaniem, nie rozpłaczą się u stóp kolosa, nie zawrócą pod byle pretekstem gdzieś z początków drogi. Był siódmy stycznia, gdy konno dotarli do bazy położonej nad jeziorem. Zastali tam wiatr, deszcz i kilkudziesięciu ludzi od wielu, wielu już dni w najdziwniejszych szałasach czekających na zmiłowanie aury- - Stąd do stóp góry - siedem godzin marszu. Na całość - to na całość. Więc my nie czekamy. Na ekranie: W śnieżnym tumanie majaczą objuczone plecakami sylwetki. Brną w głębokich zaspach, przy pomocy czekanów próbując utrzymać się na nogach. Gdy się nie da - skuleni, leżąc twarzą w śniegu, przeczekują gwałtowne porywy wichury. Wcześniej było jezioro. Niewielki, śródgórski zbiornik -wzburzony, z morską wręcz falą. I dziki huragan, co porywając drobiny spienionej wo- także depresja: ściana jest tutaj wklęsła, jakby wielka rynna. Na ekranie: Ściana, samotna ludzka sylwetka. Zsuwa się co- odłamki bez chwili przerwy zsuwają się w dół skalną rynną. Wspinaczka pod obstrzałem kawałków wielkości wło- skiego orzecha. Bez gwarancji, że nagle nie nadleci coś większego. I zmiecie. Wszystko i wszystkich. Głowę chroni kask, lecz już rękawice nic nie poradzą na serie bolesnych dla rąk ciosów. Na nic też one przy kontakcie z wodą. A tu wspinasz się szczelinami, którymi z góry płyną prawdziwe kaskady. Nie da się ich ominąć - więc grabieją ci dłonie co bez przerwy w wodzie. Ręka w górę - już lodowata ciecz wypełnia rękawy i spływa po ciele gdzieś tam, pod ubraniem. Wytrzymali czas jakiś, w nadziei, że wyżej jest lepiej. Ale wracają. Pokonani. Wiedzą już, że się nie da. Ścianą wschodnią nie wejdą. Lustracja przez lornetę tylko to potwierdza. Odłożą więc marzenia 0 swej nowej drodze. Na zimę? Wtedy, gdy jest mróz, a słońce nie grzeje mocno? Odpada też szturm od zachodu. Tam sytuacja podobna. Ale przecież na tę górę, cholera, wejść trzeba. Więc pozostaje strona południowo -wschodnia. Niby najłatwiejsza... Sztuka czekania - Tam - znowu Maestri. Bo 1 tędy próbował. Pozostał ślad w nazwie: Filar Maestriego. U jego stóp zaś Przełęcz Cierpliwości. Zrozumiesz tę nazwę tkwiąc tydzień i dłużej w śnieżnej jaskini, czekając na pogodę. Są tu już Włosi i Amerykanie. Kiedy przychodzimy, robi się więc cokolwiek ciasno. W wygrzebanej jamie zmieścić się musi już dwunastu chłopa. Szczęściem, nazajutrz zza chmur błyska słońce. Na filar rusza trójka. Mija kilka godzin i są już tu z powrotem. Zgonił ich w dół gęsty śnieg. - Teraz my. Dziewiętnasty stycznia, godzina 6.40. Jest dobrze, na tę stronę nie sypie się lód. Jest dobrze - nie spływa tutaj także woda. Jest dobrze -do czasu, gdy przez Przełęcz Nadziei od północy uderza podmuch huraganu. Nie osłonięci już od wiatru, wspinamy się jeszcze może dwie godziny. Około dziewiętnastej cel jest już tak blisko... Nad nami jeszcze z pięćdziesiąt metrów góry. W nas - złość, że przychodzi poddać się tak blisko. - Całkiem zesztywniali z zimna ewakuujemy się w dół. Mijamy wchodzących za nami Amerykanów. Tam jeszcze nie wieje, pokpiwają więc trochę. Gdy dobry nastrój im minie -będzie już zbyt późno. Nocne zejście przemieni im się w koszmar. My - od drugiej w nocy śpimy w śnieżnej dziurze. Dwanaście godzin później ktoś... wpada przez sufit. To pierwszy z Jankesów - wyczerpany, otumaniony przez ciemność, śnieg, wiatr. - Potem znów niemal tydzień w bazie nad jeziorem. I koniec marzeń Artura o wielkim triumfie. Wraca do domu. Pokonany przez... grafik urlopów. Na ekranie: Baza. Wśród zarośli, gdzieniegdzie, liche sza-łasiki. Sklecone z gałęzi, pokryte jakąś folią. Wicher szarpie nimi, maltretuje rachityczne drzewka. W jakiejś wiacie, na podłodze, trwa Zbigniew Krośkiewicz: „Cerro Torre? To sztuka czekania..." Znów o krok - Z Przełęczy Cierpliwości ruszamy znów trzydziestego. Tym razem - grubo przed świtem. Jeszcze całkiem ciemno. Drogę oświetlają nam lampki na kaskach. Idzie się z wolna, Metr za metrem, hak za hakiem, godzina za godziną... Baza. „Cerro Torre to takie sztuka czekania... mozolnie. Po tylu dniach niepogody - wszędzie śnieg i lód. Metr za metrem, hak za hakiem, godzina za godziną. I znów zbliża się wieczór, znów cel jest tak blisko. 50 metrów pod szczytem tkwi w skale... maszyna. To potężny kompresor, jakim jedna z wypraw pomagała sobie przy wbijaniu nitów. Został tu przed laty, pokrył się lodową skorupą. Wisi na wpuszczonym w ścianę solidnym pałąku. Obcy wtręt w pejzażu, 150 kilogramów żelastwa. - Idę pierwszy, jest dziewiętnasta, wiszę pod maszyną. Moja lewa noga oparta na skalnym występie. Wbijam czekan w lód na kompresorze. Podciągam się, sięgam do pa-łąka, już, już mam i... lecę! Co myślę? Nic nie myślę, ze strachu nie zdążysz. Z piętnaście metrów w dół. Szarpnięcie. Stop. Krzyk. Tam, w dole Janusz wyje strasznym głosem. Oberwał spadającym solidnym kamieniem. Tym, co nie wytrzymał ciężaru, uciekł mi spod stopy. Na oko - pięćdziesiąt kilo. Z rękawa leci krew. Rękaw nie jest przecięty, więc pewnie skórę przebiła złamana kość. - Wiszę na linie, próbuję zebrać myśli. Żyję, bo żyć powinienem, asekuracja to rutyna. Wytrzymały haki i mój partner czuwał. Tyle, że teraz wije się tam, trzęsie w szoku. On bez sprawnej ręki, ja jakby bez nogi, bo straciłem gdzieś jeden z raków. W górze został czekan. Dwaj kalecy zawieszeni pod wieczornym niebem. Przed nami - kilka godzin w dół. Bez pomocy. - Janusz Gołąb to jednak wspinacz z wielką klasą. Na co dzień twardy facet - pozbierał się i teraz. Wyjąc wciąż, w strasznym bólu, dawał sobie radę. Na trawersach, wydaje się, bez rąk ani rusz. On to, co powinna ręka, załatwiał nogami. Po czterech godzinach, trudno uwierzyć, byliśmy na dole. Zostawiamy sprzęt Jackowi i Staszkowi. Jutro spróbują oni. My damy radę bez nich. Loteria szczęścia - Potem marsz do bazy, podróż do szpitala. Ręka puchnie i puchnie, Janusz na „końskich" prochach. Po 28 godzinach werdykt: kość jest cała. Skórę rozerwał - przez ubranie! - impet spadającej skały. Wracamy więc, bo nasi chłopcy pewnie już na szczycie. Widzieliśmy ich wcześniej, wysoko, z bazy, przez lornetkę. „Tak, tak - udało się!" - słyszymy przez radio. Radość. A więc remis! Remis z Cerro Torre. Bo na ścianie wschodniej przegraliśmy swą pionierską szansę. Teraz rachunek jakby się wyrównał. Radość. Większa... tak, dużo większa niż cień, maleńki cień zazdrości. Przecież wiadomo, że góry to loteria. A zwłaszcza t a góra. Z kilkunastu wypraw w tym roku - na Cerro Torre weszły tylko trzy. Trzy w ciągu dwóch dni. Polacy, Amerykanie i Włosi. Właśnie w ciągu miesiąca, jaki tam spędziliśmy zdarzyły się dwa dni pogody idealnej-dzień po dniu. W tym - dzień, gdy mogliśmy wejść my... Janusz Czerwiński