Gratka Praca W uzasadnionych przypadkach szef może odwołać pracownika z urlopu s™.« Poniedziałek 19.06.2017 Wydanie A Numer 140 (3171) // Nakład 20.320 egz. cena 2,50 (w tym 8% vat) prenumerata od 1.56 zł www.gp24.pl www.facebook.com/gp24pl ISSN 0137-9526 // NR INDEKSU 348-570 Pomorza Rozmowa Rośnie dystans Słupska do Trójmiasta STR.2 MKS Gieśliki pokonały Gwardię Ludową Pierwsza z kilkunastu czerwonych słupskich ulic zdekomunizowana Klub sportowy MKS Cieśliki zajął miejsce Gwardii Ludowej Słupsk Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Beata Chrzanowska, przewodnicząca Rady Miejskiej w Słupsku, i Janusz Cieślik, syn legendy polskiego futbolu Gerarda Cieślika, wyznatzyli nową topografię miasta. Oficjalnie od soboty na mapach Słupska nie ma już ulicy Gwardii Ludowej. Jest w zamian ulica MKS Cieśliki. Zmiana to rezultat ustawy deko-munizacyjnej przegłosowanej przez Sejm. Również efekt mocnych starań samych Cieślików i zabiegów Towarzystwa Przyjaciół Wilna i Grodna. Jego prezes Marian Boratyński (Cieślik -trener) podkreślał, że Międzyszkolny Klub Sportowy odegrał bardzo ważną rolę w historii Słupska i należy mu się Niemiecki obóz koncentracyjny w śledztwie koszalińskiej prokuratury • CTR.3 taki patronat. Przypomnijmy, że klub działał między 1960 a 1972 rokiem. -I był najbardziej rozpoznawalną szkółką piłkarską w Polsce - podkreślał w swojej laudacji Jan Romański z Towarzystwa Przyjaciół Wilna i Grodna. - Przez którą przewinęło się ponad dwa tysiące osób. Pięciuset z nich zostało zarejestrowanych w PZPN jako piłkarze. Czterech z nich grało w reprezentacji Polski, a szesnastu w ekstraklasie i pierwszej lidze. Nic dziwnego, że ze zbiórką podpisów pod projektem uchwały w tej sprawie nie było kłopotów. Zamiast wymaganych czterdziestu, w szybkim tempie pozyskano około tysiąca, a Rada Miejska w Słupsku uchwałę w tej sprawie przegłosowała jednogłośnie. Wkrótce zmian tablic z nazwami ulic w Słupsku będzie więcej. • ©© Więcej STR.IO Unijne fundusze najlepiej wydawane na Pomorzu PIENIĄDZąfPOMORZE. Z danych Ministerstwa Rozwoju wynika, że najszybciej unijne pieniądze wydawane są na Pomorzu. Już zakontraktowano 52 proc. środków do 2021. • STR. 5 Sport Piłkarze Druteksu -Bytoviijuż po barażach STR. III MAGAZYN SPORTOWY Region Plaga zaginięć dzieci na Pomorzu Z POLICJI/POMORZE. Najwyższy priorytet poszukiwań pośród takich zaginionych mają dzieci, którym zdarzyło się to po raz pierwszy. U STR. 3 ■ l MM < ! ZDROWIE/SŁUPSK. Brakuje około miliona złotych na nowy sprzęt na oddziałach szpitalnych, które mają być przeniesione z Ustki do Słupska. To nowy problem szpitala. • STR. 4 AKCJA REDAKCJA/SŁUPSK Pojemniki na różne rodząe śmieci nie wyglądają tak pięknie, by się nimi chwalić przed turystami - mówi słupszczanin. * STR. 12 KULTURA/SŁUPSK. Wyjątkowo zapowiada się najnowsza premiera Nowego Teatru. Zobaczymy „Wesela w domu" Bohumila Hrabala w reżyserii Stanisława Miedziewskiego.# STR. 20 & Dużojeżdżę po Polsce, a nie widziałem ulicy Legii Warszawa czy Ruchu Chorzów Powiedział były piłkarz Cieślik Czesław Boguszewkz# STR. 10 ISSN 0137-9526 770137 952015 Nr indeksu348-570 2 5 Festiwal jedzenia z ciężarówki Biogazownia zasili sieć ciepłowniczą w Potęgowie. Podpisano umowę o dofinansowanie Miasto wycofuje się ze zmian w wąwozie SAMORZĄD/SUUPSK. W końcu na forum całej rady miejskiej stanie sprawa wąwozu na os. Westerplatte. Deweloper chce część terenu zająć, sąsiedzi są przeciw. ® STR. 10 ► W Parku Kultury i Wypoczynku w sobotę i niedzielę odbywał się Festiwal Smaków Food Trucków. Na gości czekały różnorodne smaki, od burgerów i domowych zapiekanek, po specjały kuchni hiszpańskiej, meksykańskiej, węgierskiej, tybetańskiej, a nawet japońskiej. 977013795201525 02// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 19 czerwca 2017 Druga strona Na Czytelników czekamy w redakcjach „Głosu Pomorza*; w Słupsku przy uł. Henryka Pobożnego 19. teł. 59 848 8100. w teŁ598Q26Cm 25 -O" MIN. ? * * 14 Od redaktora Grzegorz Hilarecki Odstajemy od Koszalina coraz bardziej W Koszalinie poparcie różnych organizacji i biznesu dla powołania nowego 17 województwa, którego wojewoda rezydowałby nad Dzierżęcinką, a marszałek nad Słupią jest dużo większe niż w Słupsku. Ale każdy zauważy, że bez tego województwa Pomorze Środkowe coraz bardziej odstaje od regionów bliższych stolicom pomorskich województw. Część argumentów pada w rozmowie obok na str. 2. Ja zauważam też, że, niestety, Słupsk, z roku na rok, coraz bardziej odstaje także od Koszalina, w którym akwapark już jest, tak jak nowoczesna hala sportowo-wi-dowiskowa, remontowane są taśmowo ulice, do nadmorskiego Mielna jeździ szynobus i... przykłady można by długo mnożyć. Choć problemy oba miasta mają podobne, tamtejszy samorząd oraz lokalni politycy sprawniej potrafią je rozwiązywać. Niestety. • ©® 1431 Wielki mistrz zakonu krzyżackiego Paul Be!litzervon Russdorff zawarł przymierze z buntującym się przeciwko Polsce wielkim księciem litewskim Świdrygiełłą, co doprowadziło do wybuchu wojny polsko--krzyżackięj. 1669 ♦Michał Korybut Wiśniowiecki został wybrany na króla Polski. 1943 41 Polski Oddział Partyzancki z Ośrodka AK Stołpce zdobył miasteczko Iwieniec w powiecie wołożyńskim i rozbił tamtejszy garnizon niemiecki. 1967 ©Podczas przemówienia na kongresie związków zawodowych w Warszawie Władysław Gomułka nazwał Żydów mieszkających w Pol-| sce „piątą kolumną" | 1971 ♦Otwarto kołobrzeskie molo. 1983 ♦Uroczysta koronacja wizerunków Maryjnych z Brdowa, Lubaczowa, Stoczka Klasztornego i Zielenic, dokonana przez papieża Jana Pawła II na Jasnej Górze w Częstochowie. j 2007 ® W swej celi w Areszcie Śledczym w Olsztynie został znaleziony martwy Wojciech Franiewski. przywódca grupy, która porwała i zamordowała Krzysztofa Olewnika. Rozmowa „Głosu Pomorza"* Z roku na rok rośnie dystans, który nas dzieli od wielkich aglomeracji na Pomorzu W Koszalinie stowarzyszenia gospodarcze lobbują za powołaniem województwa środko-wopomorskiego Przed kilku dniami uczestniczył Pan w Koszalinie w spotkaniu przedstawicieli siedmiu organizacji gospodarczych zrzeszających przedsiębiorców z Koszalina i Słupska. Na koniec tego spotkania wystosowano wspólny list - apel do premier Beaty Szydło. Jego autorzy zwrócili uwagę między innymi na to, że obecne stolice województw rozwijają się kosztem innych miej-scowośd. Czy Pana obecność na tym spotkaniu to sygnał, że przystąpił Pan do koalicji, która będzie dążyć do wyegzekwowania od PiS wyborczej obietnicy w sprawie utworzenia woje- -wództwa środkowopomorskie-go? Nie. Zostałem zaproszony na to spotkanie. Tak samo jak Jan Kozłowski, prezes Stowarzyszenia Prywatnego Handlu i Usług. Zabrałem tam głos, ale nie wypowiadałem się w imieniu środowiska słupskiego. Tak samo nie wypowiadałem się w imieniu organizacji, którą reprezentuję, bo w naszej organizacji zdania co do powołania województwa \ ► Zbigniew Szyca: - Choć mieszkam już w trzecim województwie, to od lat istotne problemy dla Słupska nie zostały rozwiązane środkowopomorskiego są podzielone. Jedni są jego zwolennikami, a inni protestują przeciw takiemu rozwiązaniu. A jakie jest Pana osobiste stanowisko? W swoim życiu już mieszkałem w województwie koszalińskim, województwie słupskim, a teraz mieszkam w województwie pomorskim. Przez te lata wiele problemów, które dotyczą takich miast, jak Słupsk i Koszalin nie rozwiązano. Za to wyraźnie widać, że dwie wielkie aglomeracje, czyli Szczecin i Trójmia-. sto rozwijają się bardzo szybko, a dystans między nimi a nami z roku na rok rośnie coraz bardziej. Zdaje sobie z tego sprawę każdy, kto systematycznie odwiedza obie aglomeracje. Obecnie one mogą zagospodarować każde pieniądze. Z tego powodu widać także, że nie spełniło się założenie, zgodnie z którym aglomeracje miały się przyczyniać do rozwoju mniejszych ośrodków. Rezultat jest taki, że od lat nie możemy się doczekać budowy całości drogi krajowej S6 czy też drugiego toru kolejowego do Gdańska. To czynniki, które utrudniają rozwój i są także jednym z powodów, że nie napływa do nas kapitał inwestycyjny w takim stopniu, jakbyśmy chcieli. Choć dysponujemy sporymi atrakcjami turystycznymi, to omija nas także część turystów, bo wolą jechać tam, gdzie dojazd jest szybszy i łatwiejszy. Koszalińskiemu spotkaniu towarzyszyła dyskusja na temat potencjału ewentualnego 17. województwa. Była ona dla Pana przekonująca? To nie była pierwsza tego typu dyskusja. Uczestniczyłem już w kilku innych. Muszę jednak przyznać, że tym razem jej organizatorzy byli dobrze przygotowani. Generalnie wynika z niej, że nowe województwo byłoby średnim województwem. Istotne jest to, że dysponowałoby własnymi pieniędzmi. Także tymi z puli europejskiej, które moglibyśmy wykorzystać na rozwój naszej części Pomorza. Zgodnie z koncepcją, którą usłyszałem, urząd marszałkowski mieściłby się w Słupsku. To dobry pomysł. Jestem przekonany, że jeśli województwo środkowopomorskie miałoby powstać, to trzeba by do tego doprowadzić przed następnymi wyborami samorządowymi. • ©® ZBIGNIEW MARECKI Cytaty z Twittera Wiceszef Parlamentu Europejskiego chce wprowadzenia lekcji języka arabskiego do polskich szkół. W celu lepszej integracji z migrantami. Michał Wróblewski, dziennikarz Oni nam - eurosceptykom - wyraźnie pomagają i muszę powiedzieć, że idzie im całkiem dobrze! Krzysztof Bosak, wiceprezes partii Ruch Narodowy Notowania z16.06.2017 Kursy walut NBP USD »3.7749 EUR » 4,2181 GBP » 4,8199 CHF » 3.8771 ny do dnia poobiedniego » wzrost ceny 6ez— 2Z zmian ny do dnia poobiedniego » wzrost ceny 6ez— 2Z zmian W czwartek z „Głosem" rozkład jazdy PKP §W czwartek, 22 czerwca, z „Głosem" nowy, wakacyjny rozkład jazdy pociągów. Wakacje za pasem. Wielu z nas wkrótce wyjedzie na letni wypoczynek. Spora część - jako środek lokomocji-wybierze pociąg. W niedzielę. 14 czerwca, wszedł w życie wakacyjny roz-; kład jazdy, w którym pojawiły się dodatkowe pociągi do miejscowości turystycznych. Dlatego też z myślą o naszych Czytelnikach opublikujemy wakacyjne rozkłady jazdy z największych stacji kolejowych w regionie, m.in. Słupska, Lęborka. Szczecinka. Rozkładów jazdy PKP, z uwzględnieniem kursowania SKM, szukajcie w czwartkowym (22 czerwca) wydaniu „Głosu Pomorza". • COLO)©© Zdjęcie dnia p. Domowe ciasta, pierogi, kiełbaski i kurczaki. Do tego konkursy, loteria fantowa i kiermasz książki katolickiej. Co więcej, występ parafialnego zespołu Maksymilianki. Po raz kolejny już festyn przy parafii pw. św. Maksymiliana Kolbego w Słupsku przyciągnął tłumy nie tylko z osiedli Niepodległości i Zatorza. Jak zawsze zorganizowano go w końcu w szczytnym celu. Zbierano bowiem środki na rzecz Caritasu. Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 19 czerwca 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl 1103 Zbigniewl^Sckf^ ^ ^ 59 848 81 24 (w godz. 9.00-17.00) ^ zbigniew.marecki@gp24.pl Wydarzenia Było w ciele więźniarki i wypłynęło po latach Odrębne śledztwo w sprawie niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrucku ruszyło pod nadzorem IPN w Koszalinie Piotr Połeć hoński piotr.polechonski@gk24.pl O ich przeprowadzeniu zdecydował Krzysztof Bukowski, prokurator IPN który -w wyniku decyzji Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu - rozpoczął pierwsze w historii, odrębne śledztwo w sprawie kobiecego podobozu wchodzącego w skład niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbriick (niemal 40 tysięcy więźniarek stanowiły Polki). Prokurator Bukowski spotkał się już z kilkoma ostatnimi, żyjącymi więźniarkami lub z ich rodzinami. Z jedną z więźniarek - już ponad 90-letnią -spotkał się w Warszawie. I tutaj od niej i od córki kobiety dowiedział się, że kilka lat temu z rany powstałej w wyniku eksperymentów medycznych, którym została poddana, wypłynęły fragmenty czegoś, co wygląda na efekt zbrodniczej działalności niemieckich pseudole-karzy. Po tym fakcie rana się zagoiła, a fragmenty, które się wydostały, rodzina oczyściła i zabezpieczyła. Teraz, decyzją koszalińskiego prokuratora, zostaną one profesjonalnie zbadane. - W Warszawie, przy pomocy ekspertów kryminalistyki, zostały z tych fragmentów pobrane próbki i w najbliższych dniach trafią do nas, do Koszalina - mówi Krzysztof Bukowski. - Może to unikalne dowody na to, na czym polegały eksperymenty medyczne na więzionych w Ravensbriick kobietach - podkreśla prokurator. #©@ Plaga zaginięć dzieci • Pomorska policja w tym roku zanotowała już ponad 40 zaginięć Szymon Zięba szymon.zieba@polskapress.pl Policjanci z Pomorza mają średnio 200-300 sygnałów dotyczących zaginięć dzieci w ciągu roku. Najwyższy priorytet poszukiwań pośród takich zaginionych mają zwłaszcza te dzieci, które zaginęły po raz pierwszy. Tylko do połowy maja tego roku funkcjonariusze zajmowali się 35 takimi przypadkami. To niemal dokładnie tyle podobnych spraw, ile do śledczych wpłynęło w całym 2015 roku. Szczęśliwie mundurowi z naszego województwa w odnajdywaniu małoletnich zagubionych są skuteczni. Aż 97 procent „debiutujących" zaginięć z ostatnich trzedi lat zamknięto w ciągu 24 godzin od zgłoszenia. Niestety, nie udało się przy tym uniknąć tragedii. Służby przyznają, że w dwóch przypadkach z zeszłego roku odnaleziono ciała martwych dzieci. Podkomisarz Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku przyznaje, że niestety dwójka ze wspomnianych ponad 130 dzieci, została odnaleziona martwa. Chodzi o dwa utonięcia z sierpnia 2016 roku. Jednym tragicznym przypadkiem zajmowali się funkcjonariusze z Lęborka, drugim - z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku i Ustce. W tym czasie zaginięcia częściej dotyczyły dziewczynek - to aż odnotowane 72 przypadki. Poszukiwaniom dzieci do 15. roku życia, które zaginęły po raz pierwszy, nada-je się tzw. I kategorię. To najwyższy priorytet. Wówczas, po przyjęciu zawiadomienia, wprowadzane są wszystkie dane osoby zaginionej - wraz z jej fotografią - do Krajowego Systemu Informacji Policji. - Taka informacja automatycznie jest replikowana do Systemu Informacyjnego Schengen, więc wiedzę o osobie zaginionej mają wszyscy policjanci z Europy - zaznaczają pomorscy policjanci. • ©® REKLAMA 007516142 „JANTAR" Sp. z 0.0. w Słupsku z branży usług ochrony i utrzymania czystości zatrudni 4 osoby na stanowisku pracownik ochrony - palacz posiadające uprawnienia do obsługi instalacji cieplnych o mocy powyżej 50 KW. Możliwość zatrudnienia osób z orzeczeniem o niepełnosprawności. Kontakt tel. 600 906 690 W czwartek 22 czerwca w „Glosie" Wybieramy najlepszych w regionie!" oddaj głos na najpopularniejsi lokale, kucharzyi kelnerki *** Wejdź na gp24.pl/smaki-pomorza partner: WITKOWO 04// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 19 czerwca 2017 Słupskie opcje parkometrowe w Radzie Miejskiej Na najbliższej sesji Rady Miejskiej w Słupsku zapadnie decyzja. czy nadal będziemy mu-siełi wpisywać numer rejestracyjny auta do parkometrów Grzegorz Hilarecki grzegorz.hilarecki@gp24.pl Jest już gotowy projekt uchwały w sprawie, która wciąż bulwersuje część parkujących samochody w strefie płatnego parkowania w Słupsku. Chodzi o kontrowersyjną sprawę, czyli konieczność wpisywania numeru rejestracyjnego pojazdu. Jeden ze słupszczan zauważył, iż taki obowiązek, jego zdaniem, jest na bakier z miejskim prawem i stąd zaskarżył uchwałę rady o zmianach w strefie. W uzasadnieniu uchwały czytamy : „...należy wyraźnie wskazać, iż zaskarżona uchwała nr XXXII/38o/i6 Rady Miejskiej w Słupsku z dnia 30 listopada 2016 r. w sprawie ustalenia stre- fy płatnego parkowania na terenie miasta Słupska oraz wysokości stawek opłat za postój i sposobu ich pobierania (ze zm.) nie zawiera w swojej treści przepisu wprowadzającego obowiązek podawania numeru rejestracyjnego pojazdu w momencie zakupu biletu postojowego". Jest tylko zapis, że korzystający z systemu opłat „Pay and Go" podają numer, bowiem mogą zapłacić za parkowanie w dowolnym miejscu. Raczej radni odrzucą zaskarżenie uchwały, bowiem, co ciekawe, urzędnicy w projekcie zauważyli, że tak naprawdę nie ma obowiązku wpisywania numeru rejestracyjnego, a system parkometru wystarczy „oszukać" wpisując dowolny ciąg znaków, np. kropek, i przejść do kolejnych opcji wyświetlanych w urządzeniu. Niestety, nie ma w uzasadnieniu uchwały ani słowa, po co w takim razie sama opcja wpisywania numeru rejestracyjnego w parkometrze? • ©© W skrócie Zaprojektuj mural dla Filharmonii Polska Filharmonia Sinfonia Baltica ogłosiła konkurs na projekt muralu, który pojawi się na ścianie bocznej instytucji. Tematyką muralu jest postać zmarłego w 2013 r. kompozytora Wojciecha Kilara. Mile widziane będą elementy inspirowane jego twórczością. Projekt i wykonanie związane jest z jubileuszem 40-lecia Filharmonii i faktem nadania instytucji imienia Wojciecha Kilara. Wymiary ściany: 23,50 m x 10,10 m. W konkursie udział mogą wziąć studenci lub absolwenci uczelni plastycznych. Projekt muralu powinien być oryginalny, wykonany specjalnie na potrzeby konkursu. Prace należy przesyłać do siedziby Filharmonii do końca czerwca. Konkurs dotyczy wykonania projektu muralu, a nie samego muralu. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 5 lipca, dla zwycięzcy przewidziano nagrodę finansową. (DMK) Przenosiny są, a brakuje na sprzęt « Brakuje około miliona złotych na nowy sprzęt na oddziałach szpitalnych, które mają być przeniesione z Ustki do Słupska Monika Zacharzewska monika.zacharzewska@gp24pl Okazuje się, że nie tylko odległość od głównego szpitala w Słupsku i dawno nieremon-towane mury są problemem oddziałów ginekologiczno-po-łożniczego z patologią ciąży oraz neonatologicznego w Ustce. Kłopot sprawia też nienowy już sprzęt i aparatura, m.in. awaryjne, niedokładne aparaty do USG, lampy bakteriobójcze, sprzęt do KTG. Oddziały z Ustki mają być przeniesione do Słupska do końca roku. - Po to, by nareszcie umożliwić kobietom bezpieczne rodzenie dzieci w Słupsku, tu, gdzie jest zapewniona pełna diagnostyka i możliwe są konsultacje wielu specjalistów - zapowiadał od początku swojego szefowania w Słupsku prezes Andrzej Sapiński. Za przygotowanie przeprowadzki pochwalił go po wtorkowym walnym zgromadzeniu marszałek województwa Mieczysław Struk, który był w Słupsku. Niestety, remont pomieszczeń i przeniesienie łóżek sukcesu nie zagwarantują. Potrzebny jest też niezawodny nowoczesny sprzęt, a z tym jest kłopot. - Otrzymaliśmy dofinansowanie na oddział gineko-logiczno-położniczy w wysokości 1 min 100 tys. złotych -mówi prezes Andrzej Sapiński. - Jednak na wszystko to nie *»r- , ; ™ JEN > Porodówka ma być przeniesiona do Słupska do końca roku. Wraz ze sprzętem. Część jednak jest wysłużona wystarczy. Zdaję sobie sprawę, że część sprzętu z tego oddziału wymaga już wymiany. Niektóre aparaty liczą ponad 15 lat. Dodaje on, że pracownicy zrobili przegląd aparatury i ta najbardziej wyeksploatowana zostanie wymieniona. Jednak to, co może nadal wystarczająco sprawnie działać, będzie wciąż używane i po przeprowadzce-do słupskiej placówki. - Wymiana większości byłaby konieczna, ale brakuje na to około miliona złotych - przyznaje prezes. Szprtałne remonty 0 Przypomnijmy, że już trwają prace remontowe na pierwszym piętrze w obiekcie szpitala przy ul. Hubalczyków. W lutym przeniesiono stamtąd do Ustki dermatologię, a wkrótce na parter zostanie przeprowadzona iaryngologia. Wszystko po to. by pomieścić tam wkrótce oddział położniczo-ginekologiczny, salę do cięć cesarskich, trakt porodowy, a także by zaadaptować pomieszczenia dla oddziału neonatologicznego. Porodówka do końca roku 0 Przeniesienie porodówki z Ustki do Słupska ma zakończyć się do końca roku. Koszt przeprowadzki wyniesie7 milionów złotych. Zdaniem zarządu słupskiego szpitala - skorzystają na tym przede wszystkim słupszczanki. które do tej pory jeździły dooddalonęj 0 20 kilometrów Ustki. Przypomnijmy, podczas budowy szpitala zrezygnowano z inwestycji w oddziały ginekologiczne 1 porodówkę z powodów finansowych. Lokalizacja oddziałów w Ustce miała być zaś tylko tymczasowa. Na ostatniej konferencji w Słupskim Inkubatorze Technologicznym, na której obecni byli też lokalni samorządowcy, zaapelował on o pomoc w ewentualnej zbiórce ftinduszy na nowy sprzęt czy w dofinansowaniu zakupów. • ©® Głos Pomorza NEKROLOGI „Umarłych wieczność dotąd trwa Dokąd pamięcią im się płaci Chwiejna waluta. Nie ma dnia By ktoś wieczności swej nie stracił" Zamieść nekrolog, kondolencje lub wspomnienia o najbliższych, którzy odeszli, w Głosie Pomorza i bezterminowo na stronie www.nekrologi.net Krople", czyli zbiór mrocznych opowiadań słupszczanki g». W filii nr 8 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Słupsku przy ul. Braci Gierymskich odbyła się promocja książki „Krople". Zbiór mrocznych, traumatycznych opowiadań napisała słupszczanka podpisująca się jako Magdalena Rohacka. Minirecital dał poeta i pieśniarz Grzegorz Chwieduk. o książce mówiły kierownik filii Alina Jasiocha i pisarka Jolanta Nitkowska-Węgiarz. która służyła debiutującej autorce poradami w zakresie warsztatu pisarskiego. (MARA) • ©® -i* Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 19 czerwca 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl //05 Strefa Biznesu LOKALNY PORTAL PRZEDSIĘBIORCÓW Pomorze chłonie środki UE Unijne fundusze w Polsce najlepiej wydawane są w województwie pomorskim Pieniądze Mateusz Tkarski mateusz.tkarski@polskapress.pl Województwo pomorskie najefektywniej w Polsce wykorzystuje środki unijne. Z danych Ministerstwa Rozwoju wynika, że 52 proc. budżetu już jest zakontraktowane. W drugim pod tym względem opolskim kontraktacja to mniej niż 40 proc. środków. Pomorski jest najlepszym wynikiem w kraju. Jeżeli chodzi o tempo wdrażania programu, woj. pomorskie wyprzedza m.in. tzw. programy krajowe, realizowane przez rząd. To istotne dane w toczącej się obecnie dyskusji na temat szybkości wykorzystywania środków unijnych i ewentualnego zwiększenia kontroli rządu nad wydatkowaniem fun- duszy europejskich na poziomie regionalnym. - Argument o zbyt wolnym korzystaniu ze środków unijnych w regionach jest chybiony, bo niezgodny ze stanem faktycznym. Wśród wszystkich programów realizowanych w Polsce to programy regionalne są w czołówce rankingu szybkości realizacji. Pomorskie jest na pierwszym miejscu, ale zaraz za nim są województwa wielkopolskie i lubuskie. Programy krajowe realizowane przez rząd zajmują dopiero kolejne pozycje - wyjaśnia Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. Na Pomorzu realizowane są setki projektów dotyczących m.in. rozwoju infrastruktury transportu zbiorowego, budowy dróg oraz linii kolejowych, wsparcia przedsiębiorców w ekspansji zagranicznej, rozwoju innowacji i wprowadza- nia przez nich nowych produktów bądź usług na rynek, modernizacji energetycznej budynków mieszkalnych i publicznych. Osoby bezrobotne mogą wziąć udział w projektach aktywizujących, w ramach których są dostępne dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej, a młodzież - już w niedalekiej przyszłości - będzie mogła skorzystać z profesjonalnie wyposażonych szkół zawodowych i uczelni wyższych, w których będzie realizowany program nauczania, dostosowany do potrzeb zmieniającego się rynku pracy. Województwo pomorskie zakontraktowało do tej pory 759 projektów o łącznej wartości 5,3 mld zł. Środki unijne w tych inwestycjach to prawie 3,9 mld zł. Fundusze poszły m.in. na 63 projekty o wartości 138,8 min zł, które pozwolą około 10 tys. 739 PROJEKTÓW unijnych już zakontraktowano w tym roku w województwie pomorskim bezrobotnych uzyskać wsparcie. Głównym celem jest zwiększenie zatrudnienia osób bezrobotnych. 21 projektów o wartości 59,6 min zł wspomoże mikrofirmy. Środki finansowe z Europejskiego Funduszu Społecznego przeznaczone są na tworzenie oraz zapewnienie trwałości nowo utworzonych mikroprzedsiębiorstw. Około 1200 uczestników otrzyma wsparcie. Na prawie 50 projektów związanych z aktywizacją zawodową przeznaczone zostanie ponad 360 min zł. Najwięcej pieniędzy przeznaczonych jest na infrastrukturę. 11 projektów o wartości ponad 1,07 mld zł to m.in. rozbudowa linii kolejowych i budowa zintegrowanego systemu monitorowania bezpieczeństwa oraz zarządzania informacją na linii SKM, budowa dróg wojewódzkich. Pieniądze unijne trafiają również do regionu słupskiego. Kilka dni temu marszałek województwa podpisał z prezesem Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego SA w Słupsku umowę na dofinansowanie projektu usług doradczych dla biznesu. Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego przekaże PARR SA ponad 6,6 ml zł dotacji na realizacje tego przedsięwzięcia. Wartość całego projektu, który będzie trwać do lipca 2018 roku, to przeszło 14 min zł. • ©® W skrócie STATYSTYKA Badanie upraw z satelity Do 15 lipca 2017 r. na terenie województwa pomorskiego trwa pilotażowe badanie „Rozpoznawanie upraw na podstawie zobrazowań radarowych i optycznych uzyskanych z satelit Sentinel 1 i Sentinel 2". Badanie polega na rozpoznaniu przez pracowników Urzędu Statystycznego w Gdańsku upraw i ich opisie (łącznie z wykonywaniem zdjęć) na wybranych działkach. Dlatego w celu wykonania zdjęć konieczne będzie wejście pracownika na teren działki na odległość około 30 m od jej granicy. Rozpoznanie upraw na podstawie zobrazowań satelitarnych i porównanie ich z opisem wykonanym w terenie jest niezbędne dla właściwej interpretacji danych satelitarnych w celu określenia powierzchni wybranych upraw. (WF) Materiał Informacyjny Raiffeisen Polbank Da się odkładać na emeryturę Jest sposób, by jednocześnie oszczędzać na nieprzewidziane wydatki, zabezpieczenie bliskich oraz na emeryturę hierarchii celów, na jakie potrzebujemy pieniędzy, poza bieżącymi wydatkami na życie, niezmiennie na pierwszym miejscu są oszczędności na niespodziewane wydatki, a na drugim - zabezpieczenie przyszłości swoich bliskich. I choć odsetek osób przekonanych, że trzeba też odkładać na emeryturę zwłaszcza ostatnio szybko rośnie, to jednak potrzeby emerytalne są nadal na dalekich pozycjach. Ciągle zbyt duży odsetek Polaków nie gromadzi prywatnie pieniędzy na czas po aktywności zawodowej, rozgrzeszając się brakiem odpowiednich nadwyżek finansowych. Tymczasem dostępne są na rynku rozwiązania pozwalające zatroszczyć się skutecznie o przyszłość. Jednym z najbardziej efektywnych sposobów jest skorzystanie z ubezpieczenia. Program Wymarzona Emerytura, który powstał we współpracy Raiffeisen Polbank i firmy ubezpieczeniowej UNIQATowarzystwo Ubezpieczeń na Życie S.A. skonstruowany jest tak, że uwzględnia zarówno zabezpieczenie przyszłości rodziny, jak i cel emerytalny, ale może być również atrakcyjnym rozwiązaniem na gromadzenie oszczędności na „czarną godzinę". Program Wymarzona Emerytura to 3 produkty w 1 pakiecie. Podstawową umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym można rozszerzyć o rządowe rozwiązania dające korzyści podatkowe, czyli o Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE) lub o Indywidualne Konto Emerytalne (IKE) albo o oba rozwiązania jednocześnie. IKE przynosi największe korzyści w przypadku dotrzymania umowy do wieku emerytalnego, bowiem wówczas przy wypłacie zwalnia nas z tzw. podatku od dochodów kapitałowych (limit rocznych wpłat korzystających ze zwolnienia w 2017 r. to 12.789 zł). IKZE daje korzyści niemal od razu, pozwalając odliczyć od PIT kwoty wpłacone na IKZE w danym roku (w br. limit roczny to Mamy już 1,5 min komercyjnych kont emerytalnych: IKE, IKZE 5.115,60 zł). Oczywiście są to górne granice, wpłacać można także mniejsze kwoty. Konstrukcja Wymarzonej Emerytury jest elastyczna: nie wymusza regularnych wpłat, a wręcz przeciwnie - daje pełną swobodę - wpłacamy na początku składkę jednorazową, a potem dopłacamy kiedy chcemy i ile chcemy bez presji, że gdy nadejdzie gorszy czas, czy nagły wydatek nie wygospodarujemy środków na wpłatę. Ponadto nadwyżkę z umowy podstawowej można również przelać na umowy dodatkowe np. IKZE i osiągać korzyści podatkowe, bez dokonywania dodatkowych wpłat. Generalnie eksperci finansowi zachęcają do regularnego osz- czędzania oraz dopłacania nawet małych kwot - jest to bowiem mniej dotkliwe dla domowego budżetu, a buduje zabezpieczenie na przyszłość. Co ważne, wpłacane pieniądze nie leżą na koncie, ale „pracują", są inwestowane - zgodnie z wyborem oszczędzającego i według preferowanego poziomu ryzyka - w jeden z czterech port- feli modelowych: bezpieczny, stabilnego wzrostu, zrównoważony lub agresywny. Należy przy tym pamiętać, że oszczędzanie zarówno w ramach umowy ubezpieczenia na życie z funduszem kapitałowym, jak i poprzez IKE czy IKZE wiąże się z ryzykiem inwestycyjnym, co oznacza możliwość poniesienia straty z inwestycji (szczegółowe informacje na www.raiffeisenpolbank.com), jednak daje również możliwość osiągnięcia znaczących zysków. Zresztą, gdy zmieni się nasze nastawienie do ryzyka, można też zmienić portfel, dostosowując go do aktualnych potrzeb oraz sytuacji na rynkach finansowych. Daje to ogromną wygodę i swobodę w dysponowaniu wolnymi środkami, które można przeznaczyć na oszczędzanie emerytalne i nie tylko, a dzięki formie polisy na życie, zabezpieczyć też swoich bliskich. Z kolei możliwość dokonania częściowych wypłat z nadwyżki środków zgromadzonych w ramach Programu pozwala nie martwić się o zasoby na awaryjne sytuacje. • 06//Strefa biznesu www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 19 czerwca 2017 Biogazownia zasili sieć ciepłowniczą W Potęgowie marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk podpisał umowę o dofinansowanie projektu z funduszy UE Wojciech Frełichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl Chodzi o umowę o dofinansowanie na projekt „Budowa sieci ciepłowniczej wraz z węzłami cieplnymi w gminie Potęgowo". Ze strony Urzędu Gminy w Potęgowie umowę podpisali wójt Dawid Litwin i skarbnik Małgorzata Dąbrowska. To jeden z największych projektów ciepłowniczych w województwie od wielu lat. Jego nowatorstwo polega na tym, że ciepło będzie dostarczać biogazownia w Darżynie, należąca do spółki Nadmorskie Elektrownie Wiatrowe Darży-no. To największy obiekt energetyczny tego typu w Polsce. Przedsięwzięcie ma na celu redukcję zanieczyszczeń do śro- * Umowę podpisali Mieczysław Struk. marszałek województwa pomorskiego (z lewej) i Dawid Litwin, wójt Potęgowa KILOMETRY będzie liczyć długość ciepłociągu w Potęgowie po zakończeniu rozbudowy dowiskaoraz zwiększenie wykorzystania energii odnawialnej do celów grzewczych. Projekt został najwyżej oceniony prżez ekspertów spośród ośmiu złożonych wniosków do Urzędu Marszłakowskiego Województwa Pomorskiego. Ogółem gmina Potęgowo otrzyma na ten cel 6 321778,51 zł, co stanowi 85 procent kosztów kwalifikowanych. Wartość inwestycji ogółem to 9151330,39 zł. Projekt zakłada modernizację istniejącej sieci ciepłowni- czej oraz budowę nowej sieci przesyłowej wraz z modernizacją źródła ciepła. Zaprojektowana sieć ciepłownicza zasilać będzie istniejące węzły cieplne (zostaną zmodernizowane) oraz węzły planowane do wbudowania w istniejących obiektach, w których likwidowane będą indywidualne kotłownie. W ramach operacji zlikwidowana zostanie istniejąca kotłownia węglowa. Jednocześnie rozbudowana będzie instalacja ciepłownicza wraz z montażem trzech zespołów wymiennikowych źródeł ciepła i montażem dodatkowego pieca opalanego gazem w ciepłowni w Darżynie. Łączna długość planowanego ciepłociągu ma wynieść ponad 43 km. Rozpoczęcie inwestycji ma nastąpić w trzecim kwartale tego roku. Jak nas poinformował wójt Potęgowa Dawid Litwin, zakończenie realizacji tego projektu będzie możliwe na koniec 2018 roku lub początek 2019 roku.# ©® O Więcej na naszej stronie Galeria zdjęć z podpisania urnowy dostępna na stronie www.gp24.pl 500 plus idzie głównie na życie i różne wydatki Społeczeństwo Sytuacja materialna Polaków poprawiła się, więc ruszyli na zakupy - wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. Agnieszka Domka-Rybka agnieszka.domka@pomorska.pl Statystycznie poziom miesięcznego dochodu na osobę wyniósł w 2016 roku 1475 zł i był 0 7 proc. wyższy niż rok wcześniej. W przypadku rodziców otrzymujących świadczenia z programu Rodzina 500+ to było 880 zł miesięcznie na osobę. Choć wcześniej połowa z nich deklarowała w badaniu TNS Polska, że 500 plus będzie przeznaczone przede wszystkim na edukację dzieci, pieniądze rozeszły się na życie. Najistotniejszą pozycję w strukturze wydatków gospodarstw otrzymujących świadczenie wychowawcze zajmowała, według GUS, żywność 1 napoje bezalkoholowe - 25,1 proc. ogółu wydatków. Był to udział o 1,5 proc. większy niż w gospodarstwach, które nie dostawały 500+. Następne w kolejności były wydatki na odzież i obuwie oraz użytkowanie mieszkania lub domu, nośniki energii. Również w tych wypadkach jest to więcej niż w rodzinach bez rządowego wsparcia. Edukacja znalazła się na szarym końcu (1,6 proc. wydatków), a wyprzedziły ją jeszcze m.in. zdrowie, transport, kultura i rekreacja. Wpływ dochodu z 500 plus na wzrost sprzedaży zauważyła m.in. Biedronka. Z informacji biura prasowego Jeronimo Martins wynika, że tylko w IV kwartale ub.r. sprzedaż tej sieci handlowej wyniosła 2,6 mld euro, co oznacza wzrost (rok do roku) aż o 10,5 proc. Świadczenia z programu 500+ zostały też przeznaczone np. na zakup nowych sprzętów, przede wszystkim podstawowego wyposażenia domu. Ci. którzy dostają pieniądze 500 plus, wydają najwięcej na żywność i napoje bezalkoholowe - W naszych sklepach najlepiej sprzedaje się sprzęt AGD, taki jak lodówki, piekarniki czy pralki oraz RTV - wymienia Wioletta Batóg, rzecznik prasowy MediaMarkt. Z badania SGB „Finanse mieszkańców lokalnej Polski" wynika, że beneficjenci programu częściej niż pozostali przyznają, że poziom życia ich rodziny wzrósł dzięki 500 plus. • Zalety pożyczek ARP: indywidualne podejście do każdego projektu brak opłat za rozpatrzenie wniosku oraz ukrytych opłat przejrzyste procedury możliwość finansowania inwestycji brutto 03% 3^ niska marża od 0,8 % Vł Pożyczki w ofercie ARP (z wyłączeniem pomocy publicznej): o finansowanie dłużne wzrostu średnich i dużych przedsiębiorstw o finansowanie przedsiębiorstw w procesie restrukturyzacji o pożyczki dla innowacyjnych firm (w tym także dla małych) o finansowanie dłużne branż strategicznych obarczonych wysokim ryzykiem Od 2010 r. ARP S.A. udzieliła przedsiębiorstwom finansowania na łączną kwotę 3,66 mld zł. Więcej informacji: www.arp.pl/uslugi-finansowe orp Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 19 czerwca 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl 1//07 wybrali Pakiet Prądu i Gazu I •' otrzymał medal Konsumencki Lider Jakości 2017. Sprawdź sam i oszczędzaj z Pakietem FIC r Opłata handlowa 0 zł r Umowa na czas nieokreślony Gwarancja stałej ceny prądu przez cały rok 801800234* Od**«ctó: n$sxą Stronę DOflłCLSl V v- ■■■■ ■>,: - ^ -v.- . PGNiG '•■i** 081/Wjftmamim www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 19 czerwca 2017 Cała władza w jego rękach Emmanuei Macron ma pełnię władzy. Jego partia wygrała właśnie wybory parlamentarne. On sam został prezydentem. G> teraz zrobi? MkhałKurowłdd michal.kurowtcki@pobkapress.pl Partia Emmanuela Macrona La Republiąue En Marche, w koalicji z centrowym ugrupowaniem MoDem, zwyciężyła w niedzielę w drugiej turze wyborów parlamentarnych we Francji. Tym samym zdobyła większość w Zgromadzeniu Narodowym. Miesiąc wcześniej Macron został prezydentem kraju. Żadna inna demokracja zachodnia nie zna aż takiej koncentracji władzy w rękach jednej osoby. Teraz nadszedł czas na realizację obietnic wyborczych. Jednak często to właśnie sprawowanie władzy przez jedną osobę sprzyja deptaniu wcześniejszych zobowiązań. A ich realizacja powinna być podstawą mandatu otrzymanego od wyborców. Już dawno żadna partia ani polityk we Francji nie dysponowali taką władzą, jaką obecnie ma Macron. Jego krytycy twierdzą wprost, że taka koncentracja władzy to zagrożenie dla de- mokracji. Pewnie dlatego już w ostatni piątek nowy rząd zadeklarował, że zamierza wprowadzić zmiany w obowiązującej dotychczas w kraju większościowej ordynacji wyborczej. Chodzi o poprawę reprezentacji mniejszych ugrupowań w Zgromadzeniu Narodowym. Jednak te zmiany wejdą w życie dopiero podczas kolejnych wyborów. A ogromną władzą Emmanuei Macron dysponuje już dziś. Jaki jest program nowego władcy Francji? Na pewno krótki. Jak informuje „Le Monde Diplomatiąue", jego program z kampanii prezydenckiej zmieścił się na 25 stronach. Obietnice składane przez Marinę Le Pen zajęły 92 strony. A najbardziej, bo aż na 800 stron, rozpisał się Jean-Luc Melenchon. Oczywiście krótki nie znaczy zły. W takim razie jaki? Podczas gdy zwycięstwo Marinę Le Pen mogłoby oznaczać prawdopodobny koniec Unii Europejskiej, wygrana Macrona i jego partii wzmocniła europejskie struktury. Na naszych oczach, w obliczu Brexitu, powstaje francusko-niemiecki duet, który będzie rządził Unią. W tym układzie pozycja prezydenta Macrona wydaje się równie silna co kanclerz Angeli Merkel. Nowy prezydent Francji odniósł kolejny wielki sukces. Jego partia ma większość w parlamencie Dalsza integracja ma być oparta na państwach należących do strefy euro. Nowy prezydent Francji zakłada powstanie osobnego budżetu europejskiego. Ten z kolei ma być uchwalany przez parlament państw strefy euro. Zarządzało nim będzie ministerstwo gospodarki i finansów także strefy euro. Dostęp do wspólnego budżetu będzie jedną z najważniejszych kwestii dla państw członkowskich. Ma być uzależniony od przestrzegania wspólnych europejskich zasad. W polityce wewnętrznej Francji prezydent proponuje nowelizację kodeksu pracy i ostrą walkę z terroryzmem. Jeśli chodzi o ten pierwszy postulat, widać, że Macron to polityk o liberalnych poglądach gospodarczych, który reprezentuje interesy klasy średniej oraz przedsiębiorców. Po pierwsze, postuluje wydłużenie tygodniowego czasu pracy do 35 godz. Po drugie, chce obniżenia podatku, który płacą wielkie korporacje, z 33 do 25 proc. Po trzecie - zapowiedział, że będzie dążył do ograniczenia wydatków państwa o mniej więcej 60 mld euro rocznie. Te postulaty będzie realizowała partia, którą Macron założył niecały rok temu. Czy nie zabraknie doświadczenia? Okaże się już wkrótce. • Ludzie ginęli od gęstego dymu i ogromnych płomieni Co nąjmniej 62 osoby zginęły w wiefldm pożarze, który wybuchł w górskich rejonach kraju. Spłonęły setki hektarów gęstego lasu Michał Kurowidd midial.kurowicki@polskapress.pl W niedzielę w górskich okolicach miasta Coimbra - w środkowej części Portugalii - wybuchł katastrofalny pożar. Ogień próbowało ugasić prawie dwa tysiące strażaków. Samoloty gaśnicze przysłała sąsiednia Hiszpania. Wczoraj wieczorem portugalskie służby ratownicze poinformowały, że zginęły co najmniej 62 osoby. Od początku czerwca w Portugalii było bardzo gorąco. Tropikalne powietrze znad Afryki spowodowało, że temperatura cały czas dochodziła do 40 stopni Celsjusza. W takich warunkach pożar może wybuchnąć w każdej chwili. Tak niestety stało się w niedzielę w środkowej części kraju. Górskie okolice trzeciego pod względem wielkości miasta Portugalii, Coimbry, porośnięte są gęstymi lasami. Wśród nich królują ogromne eukaliptusy. Tak jest m.in. w rejonie Pedrogao Grandę, około 50 km od Coimbry, gdzie wybuchł pożar. Piekło trwało tam przez wiele godzin, pomimo że strażacy robili, co mogli. Ofiary to ludzie, którzy próbowali wydostać się z pożaru swoimi samochodami. Część z nich spłonęła od razu, inni udusili się od wdychania wszechogarniającego dymu. Wśród ciężko rannych jest też wielu strakików, którzy z całym poświęceniem starali się gasić pożar. Jednak pomimo ich wysiłków ogień rozprzestrzeniał się przez wiele godzin. W jednej z górskich wiosek wczoraj wieczorem odnaleziono zwęglone ciała 11 osób. Wśród setek rannych była ośmioletnia dziewczynka. Znaleziono ją, gdy ostatkiem sił szła poboczem drogi, obok płonącego lasu. Była cała poparzona. Jednak po zabraniu do szpitala i opatrzeniu ran jej stan się poprawił. W niedzielę wieczorem cały czas trwała walka z ogniem. Służbom ratunkowym nie udało się dotrzeć do wielu górskich wiosek, w których mogli być uwięzieni kolejni mieszkańcy. Na razie nie jest znana przyczyna pożaru. Strażacy oceniają, że mogło do niego dojść w wyniku gwałtownych wyładowań atmosferycznych, które miały miejsce w okolicach Coimbry w ostatnich dniach. • UKRAINA Na wojnie zginęły już tysiące żołnierzy Od początku wojny na Ukrainie, od kwietnia 2014 r., zginęło już 2696 ukraińskich żołnierzy. Natomiast 9903 zostało rannych. Najnowsze dane w weekend podało ministerstwo obrony tego kraju. Konflikt we wschodniej Ukrainie, zwany też wojną hybrydową, rozpoczął się w kwietniu 2014 r. Wtedy rosyjscy separatyści z obwodów donieckiego i ługańskiego rozpoczęli akcję zbrojną, która miała na celu oderwanie tych obszarów od Ukrainy. Bojownicy od początku konfliktu korzystali z wojskowej pomocy Rosji. W wyniku zaciętych walk separatyści proklamowali niezależne republiki: Doniecką Republikę Ludową i Ługańską Republikę Ludową. Oba te obszary, przed wybuchem wojny, byty najbardziej uprzemysłowionymi częściami naszego wschodniego sąsiada. (AIP) WIELKA 3RYTAt«l« Uważaj, gdzie rozbijasz namiot, bo obok swój może rozstawić słynny aktor Johnny Depp Goście tegorocznej edycji odbywającego się od 21 do 25 czerwca w okolicach Bristolu festiwalu muzycznego Glastonbury mogą przeżyć szok. Większość osób śpi tam tradycyjnie w namiotach. Tym razem jednak z namiotu obok może wyjść słynny pirat z Karaibów Johnny Depp. Jedna z największych gwiazd Hollywood wybiera się bowiem ńa tegoroczną edycję festiwalu. Jednak nie zamierza spędzić go w strefie VIP. Aktor bierze ze sobą namiot, który chce rozbić na festiwalowym polu -informuje „The Bristol Post". Oprócz tego będzie miał śpiwór, karimatę i niezbędne na Glastonbury kalosze. W tym roku kalosze mogą mu się nie przydać, bo deszczowy zwykle festiwal zapowiada się wyjątkowo słonecznie. Przynajmniej takie są prognozy meteorologów na tydzień przed jego rozpoczęciem. Informacje o przyjeździe aktora znanego m.in. z „Piratów z Karaibów" czy „Truposza" potwierdza producent filmowy Julien Tempie, który przyjaźni się z nim od lat. - Johnny nigdy nie był na Glastonbury, a wiele razy rozmawialiśmy o tym, że to świetny festiwal - mówi Tempie. - Będzie spał w namiocie, ale oczywiście nie mogę zdradzić dokładnie, w której części festiwalowego pola. Sam nie wiem też, czy zostanie tylko na jedną noc, czy dłużej. Podczas swojego pobytu na Glastonbury Depp weźmie udział w otwarciu festiwalu filmowego. W tym roku oprócz muzyki będzie bowiem można oglądać również filmy przygotowane właśnie przez przyjaciela Deppa Juliena Temple'a. Część filmowa nazwana została Cinemageddon. Widzowie będą oglądać filmy, siedząc w zabytkowych autach. (AIP) Glos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 19 czerwca 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Wydarzenia//09 Policjanci razili turystę prądem • Pijany Francuz awanturował się w taksówce • Interweniujący policjanci użyli paralizatora Marcin Koziestański m.koziestanski@kurierlubelski.pl Prokuratura Okręgowa w Lublinie razem z Biurem Spraw Wewnętrznych Policji prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez trzech mundurowych z ID komisariatu policji w Lublinie. Wszyscy trzej zamieszani są w interwencję z udziałem pijanego obywatela Francji, który odwiedził Lublin z okazji Nocy Kultury. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że Igor C. w nocy z 3 na 4 czerwca br. po zakończeniu zwiedzania miasta zamówił taksówkę. W organizmie miał 1,8 promila alkoholu. 30-latek w czasie kursu zaczął się awanturować. Z relacji kierowcy wynikało, że nie chciał zapłacić za kurs do hotelu. Taksówkarz miał więc wezwać policję. Mundurowi osadzili Francuza w izbie wytrzeźwień. - Po jej opuszczeniu Igor C. zadzwonił do dyżurnego policji, któremu powiedział, że został źle potraktowany przez funkcjonariuszy. Na podstawie tego zgłoszenia wszczęliśmy postępowanie sprawdzające - mówiła Agnieszka Kępka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Francuz miał się skarżyć, że jeden funkcjonariusz raził go paralizatorem w miejsca intymne, a dwaj inni bezczynnie się temu przyglądali. Miało do tego dochodzić m.in. w radiowozie oraz przed gmachem komendy miejskiej. Dwóch policjantów służy w policji już od kilkunastu lat. Trzeci był jeszcze niedoświadczonym funkcjonariuszem. Po-liq'anci nie mieli na wyposażeniu paralizatora. Sprzęt, którym miał zostać porażony Francuz, był prawdopodobnie prywatnym urządzeniem jednego z mundurowych. - Decyzją przełożonych wobec funkcjonariuszy wszczęto postępowania dyscyplinarne, nastąpiło zawieszenie w czynnościach służbowych, a w kon-sekwencji wszczęto z urzędu także postępowanie administracyjne w sprawie zwolnienia ich ze służby - poinformowała nadkom. Renata Laszczka-Ru-sek, rzeczniczka KWP w Lublinie. W trakcie czynności wyjaśniających m.in. rozpytano kie- rowcę taksówki i pracowników Centrum Interwencji Kryzysowej, zabezpieczono także zapis monitoringu z kamery, która obejmuje swym zasięgiem parking wewnętrzny znajdujący się pomiędzy budynkami KMP w Lublinie. - Prokuratura Okręgowa w Lublinie w ramach czynności procesowych przeprowadzonych z funkcjonariuszami 15 i 16 czerwca przedstawiła im zarzuty, a sąd zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowych aresztów - przekazała Laszczka-Rusek. - 41-letni Marcin G., 38-letni Łukasz U. oraz 35-letni Piotr D. zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Grozi im kara do 10 lat więzienia - precyzuje Kępka. Sprawy dyscyplinarne mogą mieć także przełożeni funkcjonariuszy z m komisariatu. - Zależy nam na wyjaśnieniu wszelkich wątpliwości, które świadczyć mogą o naruszeniu prawa czy dyscypliny służbowej przez funkcjonariuszy. Każdy policjant musi mieć świadomość, że dla osób, które naruszają prawo, nie ma i nie może być miejsca w naszych szeregach - kwituje rzeczniczka policji lubelskiej. • ©® Macierewicz daje podkomisji kolejny rok Wnzawa Badania dotyczące przyczyn katastrofy smoleńskiej potrwa-j^jeszcze przynajmniej rok-zapowiedział minister obrony nalotowej Antoni Macierewicz Jakub Oworuszko Twitter: @KubaOworuszko W weekend do Spały zjechali z całego kraju członkowie klubów „Gazety Polskiej". Było to już 12. spotkanie zwolenników Prawa i Sprawiedliwości, którzy w czasie trzydniowego spotkania uczestniczyli w panelach dyskusyjnych dotyczących m.in. polskiej gospodarki. W wydarzeniu wzięli udział prezydent Andrzej Duda, a także wicepremier Mateusz Mora-wiecki i szef resortu obrony Antoni Macierewicz, który od wielu lat jest związany ze środowiskiem „GP". Macierewicz w czasie swojego ponadgodzinnego wystąpienia mówił o historii, patriotyzmie i obronności. W przemówieniu nie zabrakło tematu katastrofy smoleńskiej. Minister ocenił, że są osoby, które z obawy o własne sumienia i nieumiejętność przyznania się do winy „robią wszystko, żeby przedłużać dramat". - Rodziny tych, którzy polegli, musiały już * W12. Zjeździe Klubów „GP" wziął udział m.in. Antoni Macierewicz kilkukrotnie stawać nad otwartymi grobami - mówił. Minister obrony zwrócił się również do ekspertów, którzy kwestionują dotychczasowe ustalenia podkomisji powołanej przy MON. - Siądźcie nad tymi analizami, które pokazują, że zanim samolot uderzył w ziemię, doszło do awarii silnika, generatora i całego zasilania elektrycznego - ta katastrofa dokonała się w powietrzu. Nikt z uczciwych naukowców nie ma co do tego wątpliwości, a wy się boicie spojrzeć prawdzie w oczy - przekonywał Macierewicz. Jak zaznaczył, badania związane z katastrofą tupolewa potrwają „jeszcze przynajmniej rok". - Żeby to wszystko zostało zrobione, potrzebne będą pieniądze i czas. Ten wysiłek musi być zrealizowany po to, byśmy mogli tę kartę zamknąć, nie tracąc honoru narodowego - podsumował. Z informacji przedstawionych przez MON wynika, że same podróże ekspertów podkomisji od 2016 r. kosztowały już 280 tys. zł. Budżet podkomisji wyniósł w ubiegłym roku 3,5 min zł. We wtorek o godz. 16 w Sejmie zbierze się Komisja Obrony Narodowej, podczas której zostaną przedstawione dotychczasowe ustalenia i raport z pracy podkomisji smoleńskiej. Posiedzenie będzie tajne. • ©® ^mmmmm/ot *> ** ^ SPECJALtyy iUii POLSKA Targi PRESS w Krakowie GRUPA ZAREZERWUJ POWIERZCHNIE WY STA WlfNNICZfc Agnieszka Ziemiańska. zismiar»ska©targi.krakow.pl, rei. +4812 6445932 Głos Pomór/a Szpitalne dla przyi^ 017449952 GfoSC Pomorza w sieci RUCH REKLAMA Oferta wazr* a od 16 06 do 3006.201? ub do wyczerpana zapasów. ŻywnecZctój Soczysty, SOOml Dostępne rttnesmakf* 10// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 19 czerwca 2017 Słupsk 2 kolejne nazwy słupskich ulic, zdaniem pracowników Instytutu Pamięci Narodowej.propa-gują komunizm. Mowa o ulicach: Leona Kruczkowskiego oraz Jedności Narodowej. Czy zostaną zmienione zadecydują radni. Pierwsza słupska dekomunizacja Miasto wycofuje się ze zmian w wąwozie Samorząd W końcu na forum rady miejskiej pojawi się sprawa wąwozu na os. Westerplatte. Deweloper chce część zająć, a sąsiedzi protestują. Grzegorz Hilarecki grzegorz.hilarecki@gp24.pl Gotowy jest projekt uchwały rady miejskiej w sprawie, która od jesieni ubiegłego roku bulwersuje mieszkańców ulicy Leszczynowej. Na najbliższej sesji rady miejskiej zapadnie decyzja, czy miasto wycofa się ze zmian miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na os. Westerplatte. Zmiany domaga się formalnie Agencja Mienia Wojskowego, ale bardzo na niej zależy firmie Mat-Bet. Deweloper, który przed laty nabył od WAM działkę, chce wybudować tu dwa kolejne bloki (dwa inne już wybudował, trzeci kończy). Sprzeciwiają się temu sąsiedzi, mający obok domy. Podczas spotkania w terenie, w którym uczestniczyli radni, mieszkańcy i władze miasta nie było zgody. Wąwóz obok ulicy Hubalczyków jest w części potrzebny deweloperowi pod zabudowę i parkingi. Spotkanie nie doprowadziło do porozumienia. Jerzy Girzyński, prezes Mat-Betu, przekonywał radnych do swoich racji. Jego pracownicy tłumaczyli w terenie położenie planowanych sześciopiętro-wych bloków. - Jestem otwarty na propozycje. Nie zajmę całego wąwozu. Powstanie tam też plac zabaw dla mieszkańców, ławki, teren do spacerów - zapewniał. Mieszkańcy sąsiedniej ulicy Leszczynowej nie dali się przekonać. Sprawa na kilka miesięcy utknęła w słupskim samorządzie. Teraz ma zostać rozstrzygnięta. Władze miasta trzymają tu stronę mieszkańców przeciwko deweloperowi i w tym duchu przygotowały uchwałę, w której czytamy: „Przyjęcie uchwały nie powinno pociągnąć za sobą negatywnych skutków społecznych. W okresie działań projektowych narastały niepokoje mieszkańców sąsiadujących z wąwozem. Wyrażali oni sprzeciw wo- Miejska Komisja Urbanistyczno Architektoniczna dwukrotnie była przeciw zmianom bec umożliwienia ingerencji inwestycyjnej w teren wąwozu, co obniżyłoby wartość ich nieruchomości. Swą aktywność wykazywali również właściciele terenu wąwozu. Dla nich właśnie, skutki gospodarcze nie będą odczuwalne, gdyż możliwości inwestycyjne terenu pozostaną na poziomie obecnym". Decyzja w ostatnią środę miesiąca podczas sesji. • ©® MATERIAt INFORMACYJNY 1000 uśmiechów na Wakacjach z Muszkieterami Pierwsze wakacje to jedne z najważniejszych wspomnień, które pielęgnuje się przez całe życie. Dzięki akcji „Wakacje z Muszkieterami" ponad 1000 dzieci z całej Polski wyjedzie na swój wymarzony wakacyjny odpo- czynek. Ambasadorką akcji jest medalistka olimpijska - Sylwia Gruchała. Wzorowi uczniowie, pochodzący z niezamożnych rodzin, pomimo wielkiego wysiłku wkładanego w naukę, często nie mają możliwości na spędzenie lata poza domem. Dlatego już drugi rok z rzędu, Fundacja Muszkieterów, którą tworzą właściciele sklepów Intermarche i Bricomarche, organizuje dla nich wakacje w górach i nad morzem. Oprócz letnich atrakcji dzieci będą poznawać 8 uniwersalnych wartości Małego Muszkietera. - Pozornie to bardzo proste słowa: odwaga, uczynność, otwartość, wrażliwość, mądrość, sumienność, pracowitość i uczciwość, ale życie pokazuje, że najprostsze rzeczy są najtrudniejsze. My dorośli - rodzice, pedagodzy, nauczyciele mamy bardzo odpowiedzialną rolę przekazywania młodym ludziom tego co ważne w życiu, a wakacje są do tego bardzo dobrą okazją - mówi Sylwia Gruchała, ambasadorka akcji „Wakacje z Muszkieterami". Wakacyjne wyjazdy objęła honorowym patronatem Małżonka Prezydenta RP Agata Kornhauser-Duda. EZ UDZIAŁ W KONKURSIE „MOJE PIERWSZE WAKACJE"! Od 19 czerwca do 9 lipca na adres wakacje@muszkieterowie.pl wyślij zdjęcie ze swoich pierwszych wakacj wraz z krótkim opisem i głosuj na najpiękniejsze zgłoszenia konkursowe. Do wygrania 1 x rodzinny pobyt w Dolinie Charlotty, 2 x wakacyjny zestaw podróżny! Konkurs na www.naszemiasto.pl- Szczegóły i regulamin: facebook.com/FundacjaMuszkieterow «; MKS Cieśliki to dopiero początek zmian nazw ulic w Słupsku Skątśk Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Koncertowo rozpoczęła się w sobotę dekomunizacja ulicy Gwardii Ludowej. Wystąpił Chór AleBabki z Kobylnicy, Kapela Amados-Wilniuki oraz Orkiestra Dęta „Ziemia Lęborska". Rzecz jasna nie zabrakło Cieślików, którzy zjawili się w sile około pięćdziesięciu. Każdy mógł poczuć się wyjątkowo. Brukowany odcinek między ulicą Wandy a Mikołaja Kopernika to teraz ich ulica. Z tej okazji nie zabrakło wyróżnień. Okolicznościowym medalem MKS Cieśliki uhonorowały m.in. Beatę Chrzanowską i Pawła Kryszałowicza. Na koniec wszystkich częstowano krówkami, które wyprodukowano specjalnie na tę okazję. - Dużo jeżdżę po Polsce, przejechałem ją wzdłuż i wszerz, ale nigdy nie zauważyłem ulicy Legii Warszawa czy Ruchu Chorzów - powiedział „Głosowi" Czesław Boguszewicz, wychowanek MKS-u i były reprezentant Polski. - To coś wspaniałego mieć własną ulicę. Jesteśmy przecież częścią historii Słupska. Zmiany nazw związanych z komunizmem i PRL narzuca ustawa przyjęta przez Sejm. W Słupsku sprowadza się w praktyce do części ulic na osiedlu Niepodległości, > Zamiast Gwardii Ludowej MSK Cieśliki. Zmianę wymusił Sejm. a decyzję podjęli słupscy radni gdzie wciąż upamiętnia się zdrajców z wojny z bolszewikami z lat 1919-1921. Przypomnijmy, że Robert Biedroń nie chciał tego zmieniać więc na kwietniowej sesji zrobili to za niego radni. Nie bez zgrzytów, bo kiedy Anna Mrowińska z PiS wymieniała niechlubne zdaniem prawicy fakty z życiorysu Tadeusza Mazowieckiego To coś wspaniałego mieć własną ulcę. Jesteśmy przecież częścią historii Słupska radni Platformy, SPO i klubu prezydenta wezwani przez wiceprezydent Danilecką-Woje-wódzką wyszli z sali. Zarządzono przerwę. Po niej, nie czekając na powrót wszystkich radnych, szybko zarządziła głosowanie, a że nie wszyscy radni PiS wrócili na salę po przerwie, wynik jest taki, że tylko Anna Mrowińska była przeciwko uchwale. Propozycje zmian 10 ulic uznanych przez IPN jako propagujące komunizm uzgodniono w zespole rady. Z zaproponowanych zmian wynikało, że radni Platformy oraz PiS, jak i mniejszych klubów, podzielili między siebie patronów pod względem politycznym. W efekcie ul. Rzymowskiego stanie się ul. Bitwy Warszawskiej, a ul. Budzyńskiego - ul. prof. Zbigniewa Religi. Z kolei ul. Franciszka Fiedlera zamieni się na ul. Arkadego Fiedlera, ul. Matuszewskiego na ul. Jeana Sibeliusa a ul. Pestkowskiego na ul. Tadeusza Mazowieckiego. Natomiast ul. Trusiewicza przemieniona zostanie na ul. Jana Nowaka-Je-ziorańskiego, ul. Kozłowskiego na ul. Władysława Bartoszewskiego, ul. Tyszki na ul. Anny Walentynowicz, ul. Wesołowskiego na ul. Łukasza Cieplińskiego. Ale IPN chce zmian kolejnych nazw ulic: Leona Kruczkwskiego i Jedności Narodowej.# ©© Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 19 czerwca 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Reklama //II Nowatorska bezoperacyjna metoda z USA prostowania palców u nóg Pozbądź się haluksów z tym nowym ««»$E5 korektorem! •. .Z:."- \ v«^. W**, Httr Jeff Robinson, ekspert ds. podologii Prowadzę od 15 lat własny gabinet w Los Angeles, w którym pomogłem tysiącom kobiet uwolnić się od coraz częstszego schorzenia, jakim są haluksy, czyli tzw. koślawość palucha. Teraz już nie wstydzą się swoich stóp, mogą znów nosić buty z odkrytymi palcami i czuć się atrakcyjnie. Moja wieloletnia praktyka nauczyła mnie jednego: do pozbycia się tego schorzenia potrzeba ogromnej siły woli, czasu i cierpliwości. Nie wystarczą specjalne ćwiczenia, zabiegi czy zmiana obuwia. Potrzeba czegoś więcej -prawdziwej broni przeciw haluksom, która będzie skuteczna. Sprawdziłem wiele sposobów, ale TYLKO JEDEN pozwolił w rekordowym czasie przywrócić palcom stóp Ekspert wyjaśnia działanie nowego aparatu korekcyjnego prostującego duże palce u nóg w sposób bezbolesny i bezinwazyjny. Skuteczność korektora wynika z 5 faz działania: ✓ Naturalnie zwalcza ból i zwyrodnienie ✓ Wzmacnia stawy śródstopia ✓ Automatycznie usuwa haluksy prawidłowe ustawienie oraz zmniejszyć ból i tarcie. Prawdę mówiąc, zgłaszały się do mnie kobiety, które pozbyły się bólu i podrażnień w trakcie pierwszych 48 godzin. A wiele z nich odzyskało sprawne i ładne stopy już po 2 tygodniach. Inne z poważniejszym zwyrodnieniem stóp „Prosty i wygodny w stosowaniu!" Po założeniu tego aparatu już na drugi dzień poczułam niesamowitą ulgę. Po około 6 dniach noszenia go mogłam założyć buty na obcasie, i to bez żadnego bólu! Nie zmieniłam trybu życia, moje stopy odzyskiwały swój dawny kształt, a palce przestały na siebie nachodzić Ten aparat poza tym jest dziecinnie łatwy w stosowaniu. To dzięki niemu wreszcie pozbyłam się haluksów, i to zaledwie w miesiąc. Jestem zachwycona! Maria D., 64 lata, Bochnia yifah -ęfaRyftó&s* odzyskiwały sprawność po 30 dniach. Przy mocno bolesnych ha-luksach można dzięki tej metodzie z łatwością: 1) w miesiąc odzyskać ładne i sprawne stopy; 2) poprawić ukrwie-nie stóp w 10 dni; 3) wzmocnić staw skokowo-goleniowy o 80%; 4) zredukować liczbę obrzęków, otarć i nagniotków 0 30%; 5) usunąć stany zapalne i bóle w 2 tygodnie. Czym jest ten sposób? To motoryczny aparat korekcyjny, który zbudowany jest ze specjalistycznego plastiku ortopedycznego. Jego formuła oparta została na innowacyjnej technologii stosowanej do tej pory wyłącznie w prywatnych ośrodkach rehabilitacyjnych dla sportowców. Aparat ma uniwersalny rozmiar i łatwo się zakłada. Co więcej, można go nosić w kapciach, w butach 1 na bosaka. Można też oczywiście korzystać z niego podczas snu. Aparat jest certyfikowany i rekomendowany kobietom w wieku od 25 do 85 lat. Od dnia, w którym kobieta zaczyna nosić aparat, jej walka ze zwyrodnieniem stóp staje się automatyczna. Nie musi o tym wcale myśleć, ponieważ aparat nie przeszkadza i nie uwiera - można się szybko do niego przyzwyczaić. Prostowanie stawu tą metodą jest w 100% bezbolesne i wręcz niezauważalne, a Twoja stopa odzyskuje sprawność i ładny wygląd. To może być najskuteczniejsza metoda korekcji koślawego palucha, jaką kiedykolwiek wymyślono. Została nie tylko przebadana przez zespół naukowców, ale i przetestowana na wielu osobach, takich jak na przykład pani Bożena T.: .v?&&&,< .vv<-• śj 'jfifuicf irv ci „Większość sposobów na haluksy nie przynosiła u mnie żadnych rezultatów. Ale nie ten! Ten jest tak naturalny, że oprócz tego że odzyskałam proste palce, to cały czas czułam się w nim lekko, nie przeszkadzał mi. Pozbyłam się koślawych paluchów w miesiąc i czuję się świetnie". Amerykański aparat korekcyjny na haluksy otrzymasz tylko i wyłącznie w sprzedaży telefonicznej klubu zdrowia. (Jego sprzedaż nie jest i nie będzie prowadzona w sklepach). Można go mieć w ciągu kilku dni, a zamawianie jest łatwe i bezpieczne, ponieważ nie trzeba wcześniej nic płacić - dopiero w momencie otrzymania aparatu. Obecnie klub zdrowia zorganizował wielką czerwcową promocję - wystarczy zadzwonić w podanym terminie, aby otrzymać dużą zniżkę i już za 4 tygodnie cieszyć się ładnym kształtem stóp. WIELKA PROMOCJA KLUBU ZDROWIA! 70% zniżki'. Miękki, elastyczny i oddychający materiał, dzięki któremu nie czuć na nodze korektora Szyna z opaską i cieniutką wkładką magnetyczną korygująca zniekształcenie dużego palca Ruchomy zawias umożliwiający swobodne zginanie palców Podtrzymująca prawidłowy układ stopy opaska na śródstopie v Masz haluksy Zostało tylko i wstydzisz się swoich stóp? ^$ztuk! Trudno Ci nosić buty na obcasach z powodu bólu? Zastosuj nowatorski aparat korekcyjny z wkładką magnetyczną, aby w szybkim czasie zlikwidować koślawość palucha i odzyskać ładny kształt stóp. ^ BEZ operacji ► BEZ bólu ► BEZ zbędnych kosztów Pierwsze 110 osób, które zgłosi się telefonicznie w terminie do 22 czerwca 2017 r.. dostanie 70% zniżki! Oznacza to,że otrzymasz aparat korekcyjny na haluksy za udział w klubie zdrowia zamiast za tyiko za 97 zł (przesyłka GRATIS)! Zadzwoń już dzisiaj: fif 12 333 58 79 Telefon czynny pon.-pt. 8:00-20:00, sob. i niedz. 9:00-18:00 (Zwykłe połączenie lokalne bez dodatkowych opłat) m w,m m m m |p0łS OM}SJE>(8| aluzjo© :uiej6ojjAzs .'eipoieiu :z-v e>|MozAzj>j !e>|S|n>|n>ł bubibn :jAj6o6o| :§jsAye |ujjb>| e^njzs ujAzs :>)0ub}bjq :e>||of '.znł-znj afo -e>|Bm i oje"! :iue|seij z e>fiv\ozAzj>j :seu eu e>|azo >|/tyeg :euzo;iu -Bjoued e^mojj/m .'BMOiun ejAg eye± :euzo;uieJOued b)|mozAzjx 20// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Poniedziałek, 19 czerwca 2017 Informator 3 twórców teatralnych świętować będzie w najbliższy piątek jubileusze. Podczas premiery sztuki „Wesela w domu" 50-lecie pracy artystycznej obchodzić będą Stanisław Miedziewski i Ireneusz Kaskiewicz, a 45-lecie na scenie świętować będzie Jerzy Karnicki. W skrócie KONCERT Holenderskie granie w Motorze We wtorek o godz. 20 w Motor Rock Pubie zagrają dwie holenderskie grupy, które w czerwcu odbywają europejską trasę koncertową. Wśród 14 miast znalazł się również Słupsk. Troops of Doom i Chelsea Smile grają muzykę będącą połączeniem hardcore'u i beatdown. Bilety kosztują 10 złotych. (DMK) KONCERT Trzy sopranistki operowo i popowo Trio wokalne Sopranissimo usłyszymy w piątek o godz. 19 w sali słupskiej filharmonii. Towarzyszyć będzie im orkiestra pod batutą Bohdana Jar-mołowicza. To wyjątkowe trio tworzą: Agnieszka Adamczak--Hutek, Magdalena Stefaniak i Agnieszka Sokolnicka. Każda z nich ma na swoim koncie sukcesy i pokaźny dorobek artystyczny. W pierwszej części wieczoru wokalistki zaprezentują się w repertuarze ope-rowo-operetkowym. Będą arie, duety i tercety. Drugą część koncertu wypełnią utwory o lżejszym charakterze, wówczas usłyszymy m.in. przeboje muzyki pop. Bilety kosztują 40 złotych. (DMK) Trzy jubileusze • Przed premierą „Wesel w domu" Hrabala Wyd»! —*-! *.i«- Daniei Klusek daniel.klusek@gp24.pl Wyjątkowo zapowiada się najnowsza premiera Nowego Teatru. Na małej scenie zobaczymy „Wesela w domu" Bohumila Hrabala w reżyserii Stanisława Miedziewskiego. - To kompilacja tekstów z opowiadań Hrabala - mówi Stanisław Miedziewski. - Wziąłem jeden tekst, żeby była całość, narracja, choć nie do końca linearna. Zobaczymy dwie główne postaci, pozostałe są pożyczone do anegdot. W ten sposób powstała kompozycja kolażowa, partytura z Hrabala. Nie będzie to opowieść biograficzna, ale wybór epizodów i zdarzeń. Od absurdalnego czeskiego humoru, przez szarość życia w czasach komuny, po śmierć Hrabala. Premiera „Wesel w domu" to również okazja do współpracy dwóch miejskich scen - Nowego Teatru i teatru Rondo. Stąd wśród twórców, obok Stanisława Miedziewskiego, reżysera związanego z Rondem, są jeszcze Piotr Igor Sałata (scenografia) i Tomasz Giczewski (muzyka). Co ciekawe, muzyka bę- ^ Premiera połączona ze świętowaniem potrójnego jubileuszu odbędzie się w sobotę. Spektakl zobaczymy też w niedzielę dzie wykonywana na żywo na bardzo oryginalnym instrumentarium. Spektakl jest częścią obchodów jubileuszu 50-lecia pracy twórczej reżysera i twórcy teatralnego Stanisława Miedziewskiego, 50-lecia pracy twórczej aktora Ireneusza Kaskiewicza oraz 45-lecia pracy twórczej aktora Nowego Teatru, przez wiele lat związanego z Rondem Jerzego Karnickiego. W ramach tego wydarzenia w sobotę o godz. 16.30 na małej scenie rozpocznie się pokaz filmu „Stanisław Miedziewski - portret wielokrotny" w reżyserii Piotra Ziębakowskiego, na godz. 17.15 w foyer zaplanowana jest wystawa zdjęć teatralnych Ireneusza Kaskiewicza i Jerzego Karnickiego. Premiera spektaklu „Wesela w domu" rozpocznie się o godz. 18 na małej scenie. Po tym spektaklu, o godz. 19.30 zobaczymy tam jednoaktówkę „Jubileusz" w wykonaniu Ireneusza Kaskiewicza. Część oficjalna rozpocznie się o godz. 20. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny, na pokaz premierowy obowiązują zaproszenia. W niedzielę o godz. 18 zobaczyć będzie można spektakl „Wesela w domu". Bilety kosztują 30 i 25 złotych. • ©@ X — Krzysztof * Ścibor Biuro Calvus. Pogoda dla Pomorza Stan morza (Bft) 1 -2 Siła wiatru (Bft) 2-3 Kierunek wiatru VV 16 o Łeba 16 £210 # 20 km/h 17 16 o Kołobrzeg Darłowo w Sławno 9 SŁUPSK Lębork o Rewal 22Ikl # ©KOSZALIN mm Świnoujście SZCZECIN © # 25B3 Połczyn-Zdrój drawsko Pomorskie # Bytów # Człuchów Władysławowo Wejherowo Hel 16 SSIHL Karfuzy GDAŃSK Kościerzyna Gdański n . . . , r\muiici\ niauu uv ' 0 /"? ^ Poniedziałek Nad Pomorze dociera ciepłe i suche powietrze polarno kontynentalne. W ciągu dnia będzie słonecznie, ciepło t przyjemnie. (4 a termometrach max do 20:27°C. Wiatr słaby ź zachodu. W nocyq więcej chmur i nad ranem możliwy przelotny deszcz. Jutro zachmurzenie zmienne z przelotnymi opadami deszczu i lokalnymi burzami. Cały czas ciepło do 20:23-e. Wiatr tylko w czasie burzy porywisty ?* ,sS pogodnie zachmurzenie umiarkowane przelotny deszcz przelotne deszcze i burza ^ pochmurno mżawka Ciągły deszcz ^f-.goś«io'p«».-,3yły.b^wa' Stanisław/ Ryszka (w dresie) rozpoznał się na gablotowynn^ajędu W głębi Czesław Ma rzec.-2 lewej Janusz Żukowski f > '■ •" sportowy: PIŁKA NOŻNS KLASA A-grupa pierwsza Rozstrzygnęła się sprawa awansu do klasy okręgowej. Wywalczyły ją zespoły KS Włynkówko (gol Mateusz Sołtysiak 82) oraz Echo Biesowice, które sprawę awansu załatwiło w 90. minucie i doliczonym czasie gry po golach Rafała Wasilewskiego (27 i 90) oraz Jakuba Kotasa (93). Dla Chrobrego trafił Damian Gołabowicz. Wyniki: Sokół Szczypkowke■ Barton Barcino 2:4, Granit Kończewo - Unia Korzybie 5:1, Chrobry Charbrowo - Echo Biesowke B, Błękitni Główczyce-Swe Pol Link Kraskowo Wielkie 1:2, KS Włynkówko -KS Damnica fcO.Rowokoł Smołdzino-Polonez Bobrowniki 12. Koral Maszewo-Zerat Redkowke22. PIŁKA NOŻNA. LEKKOATLETYKA WWW.G0L24.PL | WWW.GP24.PL/SP0RT/ WWW.SP0RT0WY24.PL | GŁOS DZIENNIK POMORZA | PONIEDZIAŁEK, 19.06.2017 1.KS Włynkówko 26 53 52-36 2. Echo Biesowice 26 48 68-46 3.Chrobry Charbrowo 26 48 66-45 4.KS Damnica 26 47 58-36 S.Polonez Bobrowniki 26 46 62-37 6.Błękitni Główczyce 26 41 60-57 7.Rowokół Smołdzino 26 39 64-59 8.Granit Kończewo 26 38 54-49 9.Sokół Szczypkowice 26 34 67-53 lO.Zenit Redkowice 26 32 50-46 II.Barton Barcino 26 32 44-61 12.Swe Pol Link Bruskowo 26 28 52-75 13.Koral Maszewo 26 26 45-62 14.Unia Korzybie 26 7 32-112 1.KS Włynkówko 26 53 52-36 KLASA A-gnipa druga Wyniki: LKSŁebuna-AritoniaPomysk Wielki 0:1, Magk Niezabyszewo-Skotawa Budowo 13. Granit Koczała -GKS Kołczygłowy 83,Stegna Pardwwo-Lipnkzanka 3:0, Sparta Konarzyny - Dofi-na Gałąźnia Wielo 2.-0, Zawisza Borzytuchom - Brda II Przechlewo 3:0, GTS Czarna Dąbrówka-MyśEwiecM). 1 Jawisza Borzytuchom26 63 89-33 2.Myśliwiec Tuchomie 26 62 76-15 3.Dolina Gałąźnia Wielka 26 45 67-45 4.Arkonia Pomysk Wielki 26 39 45-41 5.Magic Niezabyszewo 26 37 40-55 6.GTS Czarna Dąbrówka 26 37 52-47 7.Sparta Konarzyny 26 36 73-62 8.Stegna Parchowo 26 35 70-55 9.Lipniczanka Lipnica 26 35 48-51 10.LKS Łebunia 26 35 51-63 11.GKS Kołczygłowy 26 33 64-72 12.Skotawa Budowo 26 33 60-76 llGranit Koczała 26 26 64-80 !4.Brda II Przechlewo 26 5 23-127 1 Jawisza Borzytuchom26 63 89-33 KLASA B-grupa pierwsza piłka oż*; Drugi zwycięski mecz barażowy o Nice I ligę dla Bytowa Michał Rzuchowski miał sposób na gole w Radomiu Jhrjmx m Wielka radość piłkarzy z Bytowa. Mamy I ligę KrzysztofNiekrasz knysztof.niekrasz@polskapres5.pl W drugim meczu barażowym o miejsce w Nice I lidze niespodzianki nie było. Drugoligowy Radomiak u siebie nie sprostał Druteksowi-Bytovii Bytów, bo przegrał 0:2. W głównej roli wystąpił bytowski pomocnik Michał Rzuchowski, strzelec dwóch goli. Przypomnijmy, że pierwsze spotkanie w Bytowie zakończyło się zwycięstwem podopiecznych Adriana Stawskiego 4:0. Tak więc w dwumeczu bytowianie wygrali dwa mecze i zdobyli 6 bra- 35 punktów - taki dorobek dał bytowskiej drużynie przepustkę do gry o utrzymanie w barażach piłkarzy występowało w barwach Druteksu-Bytovii w meczach Nice I ligi i spotkaniach barażowych edycji 2016/2017 mek. Tym samym potwierdzili, że jest jeszcze spora różnica między pierwszoligowcami a drugoligowcami. A jak wyglądała niedzielna rywalizacja na radomskim stadionie? Zaraz po rozpoczęciu gry dobrą okazję miał miejscowy piłkarz Szymon Stanisławski, ale piłka trafiła wboczną siatkę. Na kolejną groźną akcję trzeba było jednak czekać aż do 26. minuty. Po okresie bezbarwnej gry kontrę wyprowadził Radomiak, a na strzał zdecydował się Paweł Tarnowski, lecz bramkarz Mateusz Oszmaniec pewnie złapał piłkę. Gościom nie zależało na forsowaniu'tempa, ale także zawodnicy Radomiaka nie sprawiali wrażenia, że mają choć odrobinę nadziei na powalczenie o odrobienie strat. Niemoc gospodarzy zaczęła irytować kibiców i głośnymi okrzykami starali się zmotywować ich do aktywniejszej gry. Sześć minut po zmianie stron gol wreszcie padł, ale dla Druteksu-Bytovii. Gracze Radomiaka sprezentowali go rywalom. Jeden z obrońców łatwo stracił piłkę 25 metrów przed swoją bramką i Michał Rzuchowski strzałem zza narożnika pola bramkowego nie dał szans bramkarzowi. bramek zdobył Drutex-Bytovia w meczach ligowych i barażowych przed własną publicznością goli ma na koncie Janusz Surdykowski w zakończonym sezonie (sześć w lidze i dwie w spotkaniach barażowych z Radomiakiem) Kwadrans przed końcem meczu Sebastian Kamiński wrzucił piłkę w pole karne z rzutu wolnego, a ustawiony tyłem do bramki Rzuchowski trącił futbolówkę głową i zdobył drugiego gola. RADOMIAK RAD0M-DRUTtX-BYT0VIA BYTÓW 0-2 (OK)). Bramka: 0:1 Michał Rzuchowski (51), 0:2 Michał Rzuchowski (głową - 75). Radomiak: Adamczyk, Grudniewski, Świdzikowski, Kościelny, Sulkowski , Tarnowski (76 Filipowie), Agu (50 Leandro), Kwiek, Bemba, Cupriak (64 Stąporski), Stanisławski Drutex-Bytovia: Oszmaniec, Wilczyński, Krzysztof Bąk, Gonzalez , Kamiński, Rzuchowski, Poczobut (60 Ploj), Wolski, Wilk (76 Jakub Bąk), Wacławczyk (78 Cieślik), Surdykowski.©® Wyniki: Karol II Pępiino-Dąb Kusowo 05. KS Zaleskie - Błękitni Motarzyno 6:4, Sokół Kułeszewo - SSPN Makzkowo 2:0, Uni-sonMachowino-Słupia Chamowo3:0, Grab Grapke -Pomorze Potęgowo 0-2, Vktoria Słupsk - Szansa Siemianke 10:7. Pauza: Smoki Podole Małe. 1.SokółKułeszewo 24 52 58-26 KLASA B -grupa druga Wyniki Vktoria Dąbrówka - Baza 5K), WKS Nożyno-GTSIttA, Urania Udorpie-Otkan Gostkowo 1-4, Piast II-Kaszubia II 7:1, Start łebień - Grom Nalda 35. Pogoń II Lębork-Anioły II Garczegorze 2:0. 1.AniołyIIGarczegorze 22 50 83-21 2.Potnorze Potęgowo 24 51 82-35 3.Dąb Kusowo 24 51 65-26 2.PogońIILębork 22 49 52-23 4.Unison Machowino 24 50 58-23 3.Victoria Dąbrówka 22 47 62-32 5.Słupia Charnowo 24 31 36-53 4.Kaszubia II Studzienice 22 36 64 - 42 6.SSPN Malczkowo 24 31 57-46 5.0rkan Gostkowo 22 34 59-43 7.KS Zaleskie 24 31 52-48 S.Grom Nakla 22 34 60-43 8.Błękitni Motarzyno 24 30 51-51 7.Piast II Człuchów 22 33 58-59 9.Smoki Podole Małe 24 30 43-67 8.Urania Udorpie 22 33 89-38 10.Victoria Słupsk 24 29 49-75 9.Start Łebień 22 29 68-79 ll.Szansa Siemianice 24 23 40 - 63 lO.Baza 44 Siemirowice 22 17 28-64 12.Karol II Pępiino 24 23 39-63 11.WKS Nożyno 22 5 29-165 13.Grab Grapice 24 12 19-73 12.GTS II Czarna Dąbrówka 22 13 27 - 70 (STEN) (STEN) Janusz Surdykowski (biała koszulka) należał do wyróżniających się piłkarzy Druteksu-Bytovii. Dzięki jego skuteczności strzeleckiej w końcówce sezonu 2016/2017 bytowski zespół wydostał się ze strefy spadkowej, a następnie wygrał barażowe mecze z drugoligowym Radomiakiem Radom. Brawo! JUŻ ZAPISY DOBIEGU LEKKOATLETYKA. Do XXVII Międzynarodowego Biegu po Plaży w Jarosławcu pozostało niewiele czasu. Impreza będzie 2 lipca (niedziela). Aktualnie na liście startowej do biegu głównego na dystansie 15 kilometrów widnieje już ponad 500 zawodników i zawodniczek (limit to looo osób). Obecnie opłata startowa wynosi 60 zł (dla posiadacza karty biegacza - 54 zł) i będzie obowiązywać do 23.06. Po upływie tego terminu wpisowe wzrośnie do 80 zł (dla posiadacza karty biegacza - 72 zł). Opłatę można dokonywać na konto bankowe organizatora: Centrum Kultury i Sportu, 76-112 Postomino 97, Bank Spółdzielczy w Ustce, Oddział w Postominie 15-9315-0004-0022-3861- 2000-0010, z dopiskiem nazwa biegu, imię i nazwisko, data urodzenia, adres zawodnika. Zaplanowane są także inne biegi towarzyszące. Informacje o imprezie u Adriana Pawłowskiego (nr tel. 514 009 680), Zdzisław Ludwikowski (601 626 330), Marka Leśniewskiego (59 810 93 73). O szczegółach będziemy jeszcze informować. • ©® (FEN) LĘBORK ZAPRASZA LEKKOATLETYKA. XVII Bieg Uliczny św. Jakuba odbędzie się 22 lipca (sobota) o godz. 16. Przyjmowane są zapisy do udziału w tej imprezie. Rywalizacja będzie na dystansie 10 kilometrów ulicami w centrum Lęborka. Do startu dopuszczeni zostaną zawodnicy i zawodniczki, którzy ukończyli szesnasty rok życia i posia-dają aktualne badania lekarskie. Zapisy przyjmowane są przez Internet poprzez poprawne wypełnienie formularza zgłoszeniowego dostępnego na stronie internetowej www.csir.lebork.pl oraz www.maratonypolskie.pl. Wysokość wpisowego uzależniona jest od daty uznania rachunku bankowego organizatora i wynosi 35 złotych pod warunkiem, że ta kwota wpłynie do 17 lipca do godz. 23.59. Numer konta: BGŻ O/Lębork 84 2030 0045 1110 0000 02217080. W dniu zawodów wpisowe wynosić będzie 45 złotych. Zawodnicy i zawodniczki z powiatu lęborskiego są zwolnieni z opłaty wpisowego. Pierwszych 490 uczestników otrzyma pamiątkowy medal, koszulkę i napój. • ©® (FEN) IV SPORTOWY24 KOSZYKÓWKA. PIŁKA NOŻNA WWW.GOL24.PL | WWW.GP24.PL/SP0RT/ WWW.SPORTOWY24.PL | GŁOS DZIENNIK POMORZA | PONIEDZIAŁEK, 19.06.2017 IV LIGA. W ostatnim meczu sezonu Gryf Słupsk - Powiśle Dzierzgoń 2:2 Kuriozalne gole na Zielonej dla gości. Gryf ambitnie jednak walczy! do końca JarosławStencel jaroslawjtencel@pol5kapres5.pl Wyraźnie nie szło gryfitom w pierwszych minutach w pierwszej połowie. Wprawdzie przeważali, ale akcje kończyli strzałami wybitnie niecelnymi. Wreszcie w 20. minucie doskonałą okazję miał Tomasz Ślusarz, ale będąc sam przed bramkarzem, trafił prosto w niego. Z dystansu w swoim stylu uderzył Damian Tofil. Silnie uderzona piłka zmierzała po ziemi tuż przy słupku, problem jednak w tym, że bramkarz gości Tomasz Kowalski wygarnął ją już za linią, czego nie zauważył arbiter. Dobrze, tuż obok słupka z 17 metrów strzelał też Wojciech Wójcik. Chwilę potem Mirosława Dybowskiego postraszył Wojciech Pliszka, który uderzył tuż obok słupka słupskiej bramki. Była to jednak zapowiedź nieszczęścia. Nieporozumienie dwóch słupskich stoperów wykorzystał Pliszka i wpakował piłkę do siatki. Był to kuriozalny gol, ale jeszcze większe kuriozum nastąpiło tuż po przerwie, gdy źle i krótko wybił piłkę Dybowski, odbiła się ona od Pliszki i wolno tocząc, odbiła się od słupka i powoli wtoczyła za linię. Chwilę wcześniej fatalnie z kilku metrów nad poprzeczką przestrzelił Tofil po podaniu Karola Świ-dzińskiego. Następnie był re- Wojciech Wójcik wyrównał stan meczu na 2:2 wanż i to po podaniu Tofila przestrzelił z bliska Świdziński. Po rzucie rożnym tuż nad poprzeczką głową uderzał Adrian Solczak. W końcu padła bramka kontaktowa. Z lewej zagrał Tofil, a głową do siatki z kilku metrów trafił Świdziński. W 88. minucie Tofil znów spróbował z dystansu. Szymon Kacprowicz odbił piłkę w bok, a doskoczył do niej Wójcik, doprowadzając do remisu. Centymetrów zabrakło jeszcze Solczakowi, by sięgnąć dośrod-kowanie. To jednak goście mogli wygrać. Całe szczęście, że Przemysław Maluchnik w polu karnym uderzył nieczysto. Chwilę potem padł ostatni gwizdek w tym meczu i sezonie. - Zespół zdołał wyjść z wyniku 0:2 na remis, ale tak naprawdę chcieliśmy zakończyć ten sezon w sensie ligowym zwycięstwem. Powiśle jest dla nas zawsze przeciwnikiem niewygodnym, bardzo ciężko się prżeciw nim gra. Tym razem uważam, że dobrze rozpoczęliśmy spotkanie. Prowadziliśmy grę, mieliśmy swoje sytuacje i to się zemściło. Błędy przytrafiły się dwa i przeciwnik to wykorzystał. Wprowadziłem nowych zawodników, którzy jednak i tak mieli wejść od począt- ku drugiej połowy i oni wzięli się do pracy. Teraz przygotowujemy się do pucharu, szczególnie mentalnie. Liga pokazała, że przeplataliśmy mecze dobre słabymi. Naprawdę musimy wiedzieć, co chcemy osiągnąć, być zespołem i walczyć o zwycięstwo. Wahania formy dobrze nam nie rokują. Tak jak w meczu z Powiślem dwa błędy były spowodowane tym, że się zastanawiali, który ma wybić. Dyspozycja dnia, skuteczność będzie ważnym czynnikiem. Jeśli dobrze zaczniemy, to jestem przekonany, że zwyciężymy. Dzięki temu, że mecz odbędzie się w środę, to będzie mógł wy- stąpić Adrian Solczak, który w sobotę bierze ślub. Pojedziemy zmobilizowani i będziemy chcieli zwyciężyć - powiedział trener Gryfa Grzegorz Bednarczyk. GRYF SŁUPSK-POWIŚŁE DZIERZGOŃ 22 m Bramki: 0:1 Wojciech Pliszka (42), 0:2 Wojciech Pliszka (52), 1:2 Karol Świdziński (77-głową), 2:2 Wojciech Wójcik (88) Gryf. Dybowski - Felisiak, Bobrowski, Pelowski, Mordal, Ślusarz (46 Świdziński), Jendruch (66 D.Więckowski), Piechowski (46 Solczak), W.Wójcik, Tofil, D.Mikołajczyk (66 D.Mikulski). Powiśle: Kowalski (46 Kacprowicz) - Maluchnik, Krysiński, A.Hadrysiak, Orłowski (90S.Cierlicki), Mateusz Pietrzyk, Kulas, Gajewski, Górak (72 Olszewski), Kuciński, Pliszka. • ©® Centrum Pelplin - Wierzyca Pelplin 2:2, Cartusia Kartuzy -Anioły Garczegorze 3:3, Gryf Słupsk - Powiśle Dzierzgoń 2:2, Stołem Gniewino - GKS Kolbudy 0:3, KP Starogard Gdański - Arka n Gdynia 5:1, Grom Nowy Staw - Kaszubia Kościerzyna 0:1, Orkan Rumia -Gedania Gdańsk 3:1, Sokół Wyczechy - Bytovia n Bytów 2:1, Jaguar Gdańsk - Rodło Kwidzyn 3:0 vo. Rodło wycofało się z rozgrywek. Wyniki zespołu z rundy jesiennej zostały zachowane, a rywale Rodła wiosną otrzymali punkty walkowerem. TABELA M P BZ-BS I.Wierzyca Pelplin 34 82 96-35 2.Centrum Pelplin 34 66 65-36 3.KP Starogard Gdański 34 66 73-40 4.Powiśle Dzierzgoń 34 62 55-42 5.Grom Nowy Staw 34 61 69-51 6.Arka II Gdynia 34 60 85-41 7.Kaszubia Kościerzyna 34 55 68-59 8.Gryf Słupsk 34 50 63-48 9.Jaguar Gdańsk 34 50 62-56 10.Stolem Gniewino 34 45 41-45 11.GKS Kolbudy 34 44 60-55 12.0rkan Rumia 34 44 48-64 13.Gedania Gdańsk 34 38 50-65 14.Cartusia Kartuzy 34 37 45-64 15. Anioły Garczegorze 34 34 48-66 16.Bytovia II Bytów 34 34 39-68 17.Sokół Wyczechy 34 21 46-107 18.Rodło Kwidzyn . 34 13 8-79 Legenda: M - mecze, P ■ punkty, BZ - bramki zdobyte, BS - bramki stracone. Rozstrzygnięcia: Awans do lii ligi wywalczył ze-spół Wierzycy Pelplin. Z III ligi spadla Pogoń Lębork.Dokiasyokręgowęjspadająekipyrezerw Druteksu-Bytovii, Sokoła Wyczechy. Rodło Kwidzyn kolejny sezon spędzi w klasie A. Z klas okręgowych awansowały: Start Miastko (gmpa Słupsk), Wikęd Luzino (grupa Gdańsk 0, oraz Radunia Stężyca (grupa Gdańsk II). • ©® (STEN) Legenda: M - mecze, P ■ punkty, BZ - bramki zdobyte, BS - bramki stracone. Rozstrzygnięcia: Awans do lii ligi wywalczył ze-spół Wierzycy Pelplin. Z III ligi spadla Pogoń Lębork.Dokiasyokręgowęjspadająekipyrezerw Druteksu-Bytovii, Sokoła Wyczechy. Rodło Kwidzyn kolejny sezon spędzi w klasie A. Z klas okręgowych awansowały: Start Miastko (gmpa Słupsk), Wikęd Luzino (grupa Gdańsk 0, oraz Radunia Stężyca (grupa Gdańsk II). • ©® (STEN) BEACHS0CCERCzwarte miejsce naszej kadry na Węgrzech BRAMKI KRYSTIANA KLAWIK0WSKIEG0 DLA POLSKI JarosławStencei jawskmstencel@polskapress.pl Młodzieżowa reprezentacja Polski pokonała Ukrainę 7:5 w pierwszym swoim meczu podczas turnieju Talent Beach Soccer w węgierskim Siofok na Węgrzech. Znakomicie spisali się dwaj gracze z naszego regionu powołani przez trenera Wojciecha Polakowskiego. Jedną z bramek (z rzutu wolnego, wyrównując stan meczu na 1:1) zdobył słupszczanin Krystian Klawikowski (na piasku gracz Team Słupsk Adkonis, a na trawie Sparty Sycewice). W bramce dobrze spisywał się kolejny zawodnik Team Słupsk i Sparty - Bartłomiej Wojtanowski. Pozostałe gole dla Polski: Jakub Bistuła 3, Filip Gac, Bartosz Szloser, Bartosz Placek. Młodzieżowa kadra Polski podczas turnieju na Węgrzech Podopieczni Wojciecha Polakowskiego (byłego trenera Gryfa Słupsk) zagrali w składzie: Karolak, Wojtanowski, Gac, Kiełczyński, Kruk, Placek, Szloser, Klawikowski, Bistuła, Kłopeć. Dzięki zwycięstwu Polska zagrała w półfinale z Francją w sobotę. Tu jednak Polacy okazali się słabsi i przegrali 1:4. Również w meczu o trzecie miejsce przeciwko Hiszpanii Polacy przegrali 2:7, ale i tu- taj na pocieszenie jednego z goli strzelił również Krystian Klawikowski. Do sezonu przygotowują się inni koledzy Klawikowskiego i Wojtanowskiego z drużyny Team Słupsk Adkonis. Słupszczanie rozegrali mecz sparingowy w kaszubskiej miejscowości Bojano, przeciwko tamtejszemu Wodo-meksowi. Lepsi okazali się gospodarze, wygrywając 8:6 (1:3,3:1, 4:2). Gole: Marcel Staniszewski 2, Kamil Wójcik 2, Piotr Łapigrowski oraz Grzegorz Rzadkiewicz. Grał jeszcze Jarosław Cudziło, a w bramce zagrał Rafał Łapigrowski. Mimo że słupszczanie grali w wybitnie osłabionym składzie w zaledwie sześciu zawodników, w pierwszej tercji wygrywali. Gospodarze grali w pełnym 10-osobowym składzie. • ©® ZAŻARTA WALKA ANIOŁÓW DAŁA UTRZYMANIE IV LIGA. Remis, wydarty wręcz boisku w Kartuzach, daje podopiecznym trenera T. Wanata utrzymanie w IV lidze. Najpierw prowadzenie objęli gospodarze po strzale z dystansu z woleja w samo okienko. Wyrównał po ładnej akcji Łukasz Łapigrowski, ale znów przed przerwą prowadzenie odzyskali gospodarze. Choszcz wykorzystał karny po faulu na Fierce, a chwilę potem nie zrobiła tego Cartusia. Wojtowicz obronił. CARTUSIA KARTUZY - ANIOŁY GARCZGORZE 3:3(2:1) Bramki: 1:0 Mateusz Niedźwiecki (25), 1:1 Łukasz Łapigrowski (40), 2:1 Mateusz Niedźwiecki (45), 2:2 Michał Choszcz (62-karny), 2:3 Łukasz Łapigrowski (74-głową), 3:3 Marcin Adamkiewicz (89) Anioły: Wojtowicz - Żółć, Kowalski, Drzazgowski, Gawiński, A.Staszczuk (65 Kwiatkowski), Ł.Łapigrowski, Choszcz, M.Staszczuk (86 Pendowski), Smolarek, Fierka (82 Piotrowski). (STEN) SOKÓŁ WYGRYWA. SPADEK REZERW BYT0VIIZIV LIGI iv liga. Do kolejnej niespodzianki doprowadzili piłkarze Sokoła Wyczechy, którzy w końcówce sezonu złapali formę. Prowadzenie dla gospodarzy zdobył Paweł Łącko po szybkiej akcji i wykorzystaniu dośrodkowania. Goście szybko doporowadzili do remisu, ale nie nacieszyli się nim długo. Wkrótce do siatki trafił najlepszy strzelec gospodarzy Łukasz Kościan. Był jeszcze nieuznany gol Jaroszyńskiego. SOKÓŁ WYCZECHY-BYTOV1A 112:1(2:1) BramktlO Paweł Łącko (20), 1:1 Bartosz Lachowicz (30), 2:1 Łukasz Kościan (41) Sokół: Szymecki - Sadzik, Sobiegraj, Zych, Mateblowski (46 Podgórski), Kozioł, Dołgowski, Sobczak, Łącko (75 Piłat), Kościan (88 Perzanowski), Jaroszyński. Bytovia II: Pupka-Lupinski -Piorkowski, Galikwoski, Szmidke, Bartelik (70 Gostomski), Berent, Stoic, Barra, Lachowicz, Stenka (75 Nazarko), Świderski (55 Chojnacki). ©® JAROSŁAWSTENCEL SPORTOWYM WWW.G0L24.PL | WWW.GP24.PL/SP0RT/ WWW.SPORTOWY24.PL | GŁOS DZIENNIK POMORZA | PONIEDZIAŁEK, 19.06.2017 V NAJSZYBSI KOLARZE JECHALI KOŁO IV KOŁO OD STARTU DO METY W KORZYBIU KOLARSTWO. WIV Maratonie Rowerowym Pomorza Środkowego startowało 153 uczestników. W tym gronie było 25 kobiet Rywalizacja odbyła się na dwóch dystansach. Emocji nie brakowało. To była udana impreza kolarska. Krzysztof Niekrasz krzyszlof.niekrasz@polskapress.pl Dobre warunki atmosferyczne - słoneczna pogoda, nie za wysoka temperatura i niewielki wiatr - sprzyjały ściganiu w IV Maratonie Rowerowym Pomorza Środkowego, którego start i meta były w pobliżu jeziora w Korzybiu. Jako pierwsi na trasę wyruszyli uczestnicy na królewskim dystansie 62 km. Dariusz Erheld (EDF Trek Gdynia) z czasem 2.05.40 godz. jako pierwszy pokonał linię mety. Do samego końca wyrównaną walkę prowadził z nim Błażej Pasik (Rowery Małgośka), który zajął drugie - 2.05.42 godz. Trzeci był Michał Różański (Trigar MTB Team) - 2.07.47 godz. Po raz pierwszy na pudle zabrakło przedstawiciela Baszty Bytów. Bytowianin Jan Suszko finiszował na czwartej pozycji (2.11.21 godz.). Najszybszą W tegorocznej edycji kolarskiej było wiele emocji na trasie. Wszyscy uczestnicy jechali na maksa i zaciętości nie brakowało kobietą była Marzena Janczarska (Gardenflora MTB Team) z czasem 2.35.50 godz. Drudzy do rywalizaqi wyruszyli profe-sjonaliści na 3lkm. Również w tej grupie przez cały dystans czołówka wyścigu walczyła koło w koło o zwycięstwo. Ostatecznie pierwszy osiągnął metę Przemysław Blokus (Ta Ko Team) -1.03.28 godz. Drugi był Paweł Żywicki (1.03.31 godz.), trzeci Sebastian Młyński (1.03.33 godz.) - obaj Baszta. W stawce kobiet podium dla Bytowa. Zwyciężyła faworytka Aleksandra Zabrocka (1.12.37 godz). Kolejne miejsca zajęły: 2. Elżbieta Reca (1.16.51 godz.), 3. Martyna Krefta (1.19.03 godz.. W rywalizacji amatorów na 31 km wygrał Piotr Myszkowski (Baszta) -1.08.00 godz. Wśród pierwsza była Beata Lorkowska (Gdańsk)-1.22.08 godz. Klasyfikację drużynową wygrała bytowska Baszta. W przyszłym roku będzie piąta edycja. • IV K0ŃC0WCE MECZU POGOŃ ZAŁATWIŁ ŁUKASZ STASIAK PIŁKA NOŻNA - III UGA. Smutne pożegnanie było w Lęborku. Pogoń przegrała z przodkowskim zespołem GKS 2-3. Gospodarze kończyli granie w dziesiątkę. Pogonistów dotknął los degradacji do czwartej ligi. Na lęborskim stadionie w meczu Pogoń - GKS piłkarze mieli źle ustawione celowniki i najwierniejsi kibice nie zobaczyli goli w I połowie. Emocje zaczęły się po przerwie. Akcje były zmienne, szybkie i dynamiczne z obu stron. Często dochodziło do gorących spięć pod bramkami. Pogoniści kończyli mecz w „10", bo po dwóch żółtych kartkach czerwień zobaczył Mateusz Sadowski w 79. minucie. Niestety, to było korzystne dla gości, którzy w końcówce wykorzystali strzeleckie umiejętności Łukasza Stasiaka. - Dwie błędne decyzje sędziowskie miały wpływ na końcowy wynik - stwierdził Waldemar Walkusz, trener Pogoni. POGOŃ LĘBORK - GKS PRZODKOWO 23 (OH)). Bramki: 0:1 Cezary Gawron (61), 1:1 Mateusz Wesserling (rzut wolny - 64), 2:1 Fabian Słowiński (69), 2:2 Łukasz Stasiak (81), 23 Łukasz Stasiak (87). Pogoń: Szlaga, Górski, Szatek, Kłos, Szymański, Wesserling (75 Wólkiewicz), Sadowski 2x , w konsekwencji ł Stankiewicz, Słowiński, Baiogun (46 Kajca), Wachowiak. Imewyria w 34.serifc Świt Pogoń II 4:0 (2:0). Vineta -Lech 1113(0:0), Polonia-KS1:4(1:1), Elana - Jarota 23 (2:2), Bałtyk - Gwardia 4:1 (2:0), Chemik-Wda 2:1(2:1), Górnik - KKS1925 3:1 (2:0), Leśnik - Sokół13(1:l). TABELA M P BZ-BS 1. Gwardia Koszalin 34 66 55-32 2. Lech II Poznań 34 65 71-38 3. Bałtyk Gdynia 34 64 55-34 4. Jarota Jarocin 34 59 57-47 5. Elana Toruń 34 58 70-42 6. GKS Przodkowo 34 57 62-40 7. Sokół Kleczew 34 55 60-47 8. KKS 1925 Kalisz 34 54 44-44 9. Świt Skolwin (Szczecin) 34 54 55-42 10. Wda Świecie 34 49 66-53 11. Polonia Środa Wlkp. 34 47 44-44 12. KS Chwaszczyno 34 46 56-63 13. Pogoń ii Szczecin 34 44 46-50 14. Górnik Konin 34 40 44-51 15. Chemik Bydgoszcz 34 36 39-59 16. Pogoń Lębork 34 30 36-71 17. Vineta Wolin 34 22 37-67 18. Leśnik Manowo 34 10 22-95 Legenda: M - mecze, P - punkty, BZ - bramki zdobyte, BS - bramki stracone. 0 wyższej lokacie w tabeli zadecydowały bezpośrednie mecze z udziałem zainteresowanych zespołów. Awans do II ligi wywalczyła Gwardia. Trzecią ligę opuszczają: Leśnik, Vineta, Pogoń i Chemik. (FEN) o godz.: ZMARŁAND Si sło wielką strat Środowisko brydżowe ponio- :ę. W soDotę (17 czerwca) w Krakowie wskrOcie ChrobryGłogów pokonał Drutex-Bytovie Bytów 1:0 PIŁKA NOŻNA Dla bytowskiego klubu gra w barażach o Centralną Ligę Juniorów to wydarzenie bez precedensu. O juniorską ekstraklasę Drutex-Bytovia pod wodzą trenera Jacka Maszkowskiego rywalizuje z Chrobrym Giogow. Pierwsze spotkanie odbyło się w sobotę na stadionie w Głogowie. Głogowianie pokonali bytowian 1:0. Gola strzelił z główki Damian Stachurski w 4l.minucie. Mecz był zacięty. Swoje okazje bramkowe mieli niektórzy gracze Druteksu-Bytovii, ale zawiedli strzelecko. W7 bytowskiej drużynie bardzo dobrze bronił Łukasz Pupka Lipiński. Rewanż 25.06 ;odz. 15 w Bytowje. (FEN) JRZEJZI o godz.: ZMARŁAND Si sło wielką strat ŻUREK Środowisko brydżowe ponio- :ę. W soDotę (17 czerwca) w Krakowie zmarł w wieku 71 lat Andrzej Żurek. Miał on wkład w brydżowe sukcesy i medale Czarnych Słupsk w latach 80. i na początku lat 90. XX wieku. Ten brydżysta był duszą każdego towarzystwa. Cześć Jego Pamięci! (FEN) ODSZEDŁ BIEGACZ JERZY BOHATKIEWICZ Z KĘPIC 15 czerwca przegrał walkę z chorobą kępicki biegacz Jerzy Bohatkiewicz (80 lat). Bytowie, Korzybiu. Jego pogrzeb odbędzie się dzisiaj (19-06) o godz. 15 w Kępicach. (FEN) Piętnasta kolejka wiosenna, a w sumie trzydziesta (ostatnia) seria w słupskiej klasie okręgowej edycji 2016/2017 NA POŻEGNANIE ROZGRYWEK KAROL PĘPUNO WYGRAŁ Z LIDEREM STARTEM MIASTKO PIAST CZŁUCHÓW-CZARNI CZARNE2:1 (2.0). BramkfcIO Paweł Maślanyk (13), 2:0 Sebastian Gołębiewski (31), 2:1 Maciej Tamioła (90). Piast Sebastian Skoczypiec, Maciej Gibczyński (65 Mateusz Drobek), Paweł Maślanyk, Andriy Badyan, Arkadiusz Zachajczuk, Karol Lubiński, Andrzej Kierski (88 Maciej Sikorski), Sebastian Gołębiewski (75 Zbigniew Cyzman), Dominik Gołuński, Bartosz Urbaniak, Łukasz Czarnowski (85 Kamil Wrona). Czarni: Kamil Celiński.. Michał Bednarski, Michał Gwozdowicz (70 Jakub Osiński), Łukasz Tamioła, Kacper Kołodziejczyk, Przemysław Łazor, Paweł Wnuk-Lipiński, Kacper Woziński, Adam Szaciukiewicz, Kacper Kaczmarek, Maciej Tamioła. KAROL PĘPUN0- START MIASTKO *2(H». Bramki: 1:0 Karol Petrus (rzut wolny - 43), 1:1 Rafał Żukowski (69), 2:1 Szymon Gołaszewski , (73), 2:2 Sławomir Pufeiski (głową - 80), 3:2 Karol Petrus (88). Karol: Marcin Petrus, Konrd Siutkowski (68 Robert Żaczek), Karol Petms, Mateusz Bewersdorff, Paweł Gorzała (56 Konrad Kiełczykowski), Rafał Kostka, Jakub Cech, Adam Gołąb, Michał Nejman (75 Daniel Ziembiński), Radosław Pluta, Szymon Gołaszewski. Start- Robert Przeplasko, Jarosław Żak (75 Maciej Śliżewski), Kamil Pranczk, Jacek Czerwiński, Marcin Ostrowski (60 Sławomir Pufeiski), Rafał Żukowski, Wojciech Szuta, Patryk Kapią, Paweł Koniuszek, Dominik Husejko, Jakub Data (46 Artur Swiąder). JANTARIA P0BŁ0C1E - PRIME FOOD BRDA 23(11). Bramki: 0:1 Karol Januszewski 05), 1:1 Patryk Roder (23), 1:2 Damian Chrapkowski (64), 1-3 i W ostatnim meczu piłkarze Karola Pęplino (stroje niebiesko- białe) bardzo udanie zakończyli sezon 2016/2017, bo pokonali 3:2 Start Miastko, który awansował do IV ligi. Mecz był ze sporą dawką emocji Damian Chrapkowski (69), 23 Adrian Mielewczyk(84). Jantaria: Rafał Klanczkowski, Paweł Domański 08 Mateusz Klawikowski), Maciej Formela, Karol Wolski, Michał Symyk (77 Marcin Klawikowski), Patryk Roder, Radosław Powideł, Kamil Iwanicki, Przemysław Lewiński, Adrian Mielewczyk, Tomasz Kwidziński. Prane Food Brdae Marek Tandecki, Kacper Ginter (46 Maciej Wójcik), Maciej Śliwicki, Sylwester Żmuda-Trzebiatowski, Adrian Nowak, Damian Chrapkowski, Kamil Kowcun, Szymon Rakowski, Mateusz Snopkowski, Karol Januszewski, Jakub Wamiełło. SPARTASYCEWICE - GARBARNIA KĘPICE fc2(0:0). Bramki: 0:1 Szymon Wawrzyniak (rzut kamy -46), 1:1 Michał Giersz (49), 1:2 Michał Andrzejczyk (50), 2:2 Radosław Terefenko (60), 3:2 Radosław Terefenko (63), 4:2 Radosław Terefenko (80), 5:2 Jarosław Cudziło (89), 5:2 Daniel Libigocki (rzut kamy-90+1). Sparta: Daniel Libigocki, Andrzej Kotłowski, Rafał Wasiak, JarosławCudziło, Jarosław Burak, Kamil Oblizajek (46 Oskar Połeć), Mariusz Goyke, Damian Kopciński, Michał Giersz, Radosław Terefenko, Tomasz Adkonis (46 Konrad Radziuk). Gaitarrńa: Jakub Dwulit, Szymon Wawrzyniak, Damian Kotłowski, Jakub Mytych, Kamil Kotłowski, Cezary Czarnowski (65 Maciej Stępień), Karol Kostuch, Patryk Gut, Jakub Kaszubski, Fabian Żyła (73 Łukasz Domaszk), Michał Andrzejczyk (88 Adrian Rakoczy). MKS DEBRZNO - SŁUPIA K0BYLNICA3:1 (frO). Bramki: 1:0 Paweł Wegner (52), 1:1 Kamil Setny (rzut kamy - 55), 2:1 Jakub Kierzek (74), 3:1 Paweł Wegner(82). MKS.-SławomirSłonka, Mariusz Góra, Wojtiech Taras, Dariusz Zabrocki, Wojciech Marczak (84 Bartosz Szulc), Błażej Borucki (68 Jakub Kierzek), Paweł Władyczak, Michał Kawczak (81 Damian Litwiniuk), Patryk Klejdysz (58 Michał Pacho-lik),Paweł Wegner, Bartłomiej Rutyna. Słupia: Maciej Molik, Dorian Jarest, Paweł Graś, Marek Górski, Tomasz Kunicki, Marcel Stanischewski, ArturSzymankowski, Daniel Zawada, Mariusz Zblewski (59 Jacek Rubinowicz), Kami! Setny, Tomasz Perkowski (75 Mariusz Głaszcz). LEŚNIK CEWICE - JANTAR USTKA 13 (1:2). Bramki: 0:1 Kamil Wójcik 02),0:2 Kmil Wójcik (20), 1:2 Cezary Plichta (28). 13 Kamil Klimas (90). Leśnic Rafał Łapigrowski, Bulczak, Siwek, Artur Mrosk, Urban, Paweł Labuda, Mosór, Sulkowski (50 Wierzbowski), Kierznikiewicz (78 Marceli Błażejczyk), Naczk, Plichta. Jantar: Przychoda, Brzozowski, Stańczyk, Brzostowicz, Maciej Dawid, Oskar Formela (57 Klimas), Wasiuk (78 Malina), Kacper Dawid (75 Malina), Karpiński, Kamil Wójcik, Karol Czubak. DIAMENT TRZEBIELINO -STAL JEZERZYCE 1:1 (0:0). Bramki-10 Mateusz Słumiński (70), 1:1 Łukasz Skierka (rzut kamy - 87). Diament: Marek Stoltman, Michał Rabenda, Karol Narloch, Paweł Ręjak, igor Bronka, Jakub Bronka (46 Mateusz Grzybek), Piotr Terefenko (86 Marcin Jędryczka), Łukasz Itrych (90+2 Jan Przybylski), Robert Borowiński, Adrian Kundro, Mateusz Słumiński. Słał: Maciej Kaliszewski, Piotr Bentkowski (73 Oskar Czaiński), Rafał Rawski, Tomasz Biel, . Grzegorz Skórcz, Mariusz Żurek (76 Mateusz Rawski), Mariusz Zakrzewski, Mateusz Perłanski, Damian Sadura (90+2 Janusz Gnatowski), Łukasz Skierka,•Maciej Miecznikowski (76 Marcin Strzębała). WYBRZEŻE OBJAZDA - K ASZUB1A STUDZlENtCE3K)waikower.bo gośoe nie przyjechali na mecz. Mecz z 29. kolejki Prime Food Brda - Sparta został zweryfikowany na 3:0 walkower (na boisku było 1:2). Tabela M P BZ-BS l.Start Miastko 30 71 114-30 2.Sparta Sycewice 30 68 81-48 3.Karol Pęplino 30 54 75-54 4.Piast Człuchów 30 52 68-52 5 Jantar Ustka 30 52 79-44 6.Brda Przechlewo 30 48 61-56 7. Jantaria Pobłocie 30 47 65-48 8. Czarni Czarne 30 47 46-56 9. Diament Jrzebielino 30 46 72-44 lO.Stal Jezierzyce 30 43 59-56 11.MKS Debrzno 30 43 77-70 12.Leśnik Cewice 30 38 45-81 B.Kaszubia Studzienice 30 33 49-81 14.Słupia Kobylnica 30 27 43-79 15.Wybrzeże Objazda 30 21 46-85 16.Garbarnia Kępice 30 4 32-129 Legenda: M - mecze, P - punkty, BZ - bramki zdobyte, BS - bramki stracone. Przy tej samej liczbie zdobytych punktów 0 wyższej lokacie zadecydowała bezpośrednia rywalizacja z udziałem zainteresowanych drużyn. Awans do IV ligi: Start. Spadek do klasy A: Gar- barnia, Wybrzeże, Słupia, Kaszubia, Leśnik. (FEN) VI SPORTOWA PIŁKA RĘCZNA. SIATKÓWKA. PIŁKA NOŻNA WWW.GOL24.PL i WWW.GP24.PL/SP0RT/ WWW.SP0RT0WY24.PL | GŁOS DZIENNIK POMORZA | PONIEDZIAŁEK. 19.06.2017 PIŁKA RĘCZNA, Polska wygrała w Ergo Arenie z Rurnunią 32:31 na zakończenie eliminacji do mistrzostw Europy PRZED TĄ DRUZYNĄJEST PRZYSZŁOŚĆ Ergo Arena POLSKA RUMUNIA 32:31 do przerwy 19:13 Polska: Kornecki, Morawski - Krajewski 3, Walczak, Łangowski 4, Genda, Czuwara 2, Szpera, Syprzak 3, Potoczny 1, Moryto 10, Kondratiuk, Bąk, Przybylski 7, Chrapkowski 2 Rumunia: lancu, Popescu - Mocanu 4, Ramba 1, Grigoras 3, Ghionea 3, Racotea 3, Sadoveac 3, Capota 1, Sandru 3, Rotaru, Fenici 5, Onyejekwe 4, Pavel, Thalmaier 1 Sędzuwafi: Oscar Raluy Lopez, Angel Sabroso Ramirez (Hiszpania) Widzów:6000 Taweł Stankiewicz pawel.stankiewicz@polskopres5.pl Polscy piłkarze ręczni zaczęli w Ergo Arenie eliminacje do mistrzostw Europy od porażki z Serbią w listopadzie ubiegłego roku. Kończyli je także w hali na granicy Gdańska i Sopotu spotkaniem z Rumunią. Przed pierwszym spotkaniem, kiedy trenerem był jeszcze Tałant Dujszebajew, były duże mM ~ w W ostatnim meczu Poiacy wygrali pierwszy raz w tych eliminacjach mmm— Pod wodzą Przybeckiego atmosfera w zespole jest lepsza nadzieje i nikt chyba nie wyobrażał sobie, że biało-czerwonych może zabraknąć w Chorwacji na Euro 2018. Jednak przegrane z Serbią u siebie i w Rumunii, tylko jeden punkt w dwumeczu z Białorusią i remis w wyjazdowym spotkaniu z Serbią, sprawiły że nasi szczy-piomiści stracili szanse awansu. W tym ostatnim spotkaniu drużynę prowadził już Piotr Przybecki. Postawił na budowę od nowa i oparł zespół na młodych zawodnikach. Z tych bardziej doświadczonych zawodników zostali Przemysław Krajewski, Kamil Syprzak, Rafał Przybylski i Piotr Chrapkowski. To dobry ruch, bo Krzysztof Lijewski, Karol Bielecki, bracia Bartosz i Michał Jureccy, Sławomir Szmal czy Mariusz Jurkiewicz młodsi już nie będą, a trzeba myśleć o kolejnych imprezach i o tym, aby się na nie zakwalifikować. Mecz w Serbii był światełkiem w tunelu, bo młoda drużyna biało-czerwonych potrafiła wywalczyć remis z wymagającym przeciwnikiem. Spotkanie z Rumunią w Ergo Arenie miąło pokazać, czy to był jednorazowy wyskok czy tworzy się drużyna, która będzie mogła za jaldś czas walczyć z najlepszymi zespołami na Starym Kontynencie. Polacy bardzo dobrze zaczęli mecz z Rumunią, a po 11 minutach mieli już cztery bramki przewagi. Dobrze w bramce spisywał się Mateusz Kornecki, a w ofensywie skuteczni byli Rafał Przybylski i Arkadiusz Moryto. Solidna praca w defensywie pozwalała wyprowadzać kontry, które nasi reprezentanci zamieniali na bramki. Widać, że w zespole jest bardzo dobra atmosfera i chęć wygrywania. Tej drużynie brakuje jeszcze doświadczenia, ale to przyjdzie z czasem, kiedy będzie grać coraz więcej meczów w tym samym składzie. Przybecki postawił na zawodników, którzy wcześniej niebyli powoływani do kadry i to jest materiał ludzki, z którym można pracować, aby w przyszłości grać na imprezach mistrzowskich i przynajmniej wychodzić z grupy. Bo z pewnością jest zdecydowanie za wcześnie, aby mówić o sukcesach, jakie były dziełem ich poprzedników. Wracając do meczu z Rumunią to pierwsza połowa była całkowitą dominacją biało-czerwonych, którzy w 26 minucie prowadzili już 17:9. Kilka prostych błędów sprawiło jednak, że rywale zdobyli trzy bramki z rzędu. Ostatecznie pierwszą połowę Polacy wygrali 19:13 i ocena gry mogła być zdecydowanie pozytywna. Druga połowa spotkania pokazała właśnie brak doświadczenia zespołu prowadzonego przez trenera Przybeckiego. Początkowo jeszcze utrzymywała się przewaga kilku bramek, ale im bliżej było końca meczu, tym bardziej ona topniała. Przy stanie 31:30 jeszcze sytuację uratował świetną interwencją Mateusz Kornecki, ale na 40 sekund przed końcem wyrównującą bramkę zdobył Marius Sadoveac. Nasi szczypiorniści walczyli do końca i równo z syreną zwycięskiego gola zdobył Piotr Chrapkowski. Co istotne, dla biało-czerwonych to jedyne zwycięstwo w tych eliminacjach. • LIGA ŚWIATOWA. Eliminacyjną fazę Polacy kończyli w Łodzi EMOCJE DO SAMEGO KOŃCA Polska- Iran3:0 (25:17,25:18,25:22) Polska: Drzyzga 3, Kubiak 15, Lemański 6, Konarski 12, BuszeklO, Bieniek 7, Zatorski (libero) oraz Muzaj 2, Łomacz. Trener: Ferdinando de Giorgi Iran: Marouf 3, Ebadipour 8, Gholami 2, Ghafour4, Ghaemi 8, Seyed 5, Marandi (libero) oraz Ghara 3, Faezi 5, Nązari, Salafzoon, Shafiei. Trener: Igor Kolaković PawełHochstim Twitter: @PawelHochstim Po sobotnim meczu w łódzkiej Atlas Arenie z Iranem nadzieje kibiców siatkówki na udział naszej reprezentacji w Finał Six Ligi Światowej (w tym roku w Kurytybie) ożyły na nowo. Biało-czerwoni wygrali z Persami przekonująco 3:0. Decydujący był więc niedzielny mecz z dużo bardziej nieprzewidywalną ekipą Stanów Zjednoczo- nych (zakończył się jednak po zamknięciu tego wydania gazety). Sytuacja byłaby lepsza, gdyby nie wcześniejsza przegrana 0:3 z Rosją. - Tak, jak po przegranym meczu z Rosją nie czuliśmy się najgorsi na świecie, tam po wygranym spotkaniu z Iranem nie czujemy się najlepsi - mówił w sobotę w Łodzi po gładkim zwycięstwie 3:0 nad Iranem libero polskiej reprezentacji Paweł Zatorski. Fakt, że w ciągu dwóch dni polski zespół potrafił w tak diametralny sposób zmienić swój sposób gry pokazuje, że porażka z Rosjanami nie była efektem nagłego spadku formy drużyny, a raczej podejściem mentalnym. Potwierdził to zresztą Ferdinando de Giorgi, który po spotkaniu z Iranem podkreślał przede wszystkim, że zobaczył w zespole chęć poprawy. - To, że bardzo chcieliśmy rozegrać ten mecz w inny sposób, niż czwartkowy jest dla mnie równie ważne, jak wynik - mówił de Giorgi. - Nie wiem, co mam powiedzieć. Popełniliśmy wiele błędów. Rywale górowali we wszystkich momentach tego meczu - skwitował Saeid Marouf, rozgrywający i kapitan reprezentacji Iranu. W Łodzi Rosjanie pokonali Amerykanów po zaciętym boju 3:2 (31:29,17:25,25:19,19:25, 15:13). Czy podobna sztuka uda się Polakom? Przed tym spotkaniem mieli bilans spotkań 4-4.9 WSPÓŁPRACA RAF RELACJA Z MECZU POLSKA - USA NA STRONACH www.gp24.pl/sport,www.gs24.pl/sport,www.gk24.pl/sport W SKRÓCIE Rosjanie wytrzymali presję Reprezentacja Rosji w udany sposób zainaugurowała u siebie rozgrywki o Puchar Konfederacji. Bohaterem gospodarzy był Fiodor Smołow. Ludzie Stanisława Czerczesowa pokazali polskiej młodzieżów-ce jak należy inaugurować u siebie wielką piłkarską imprezę. Rosjanie pewnie ograli ekipę z Nowej Zelandii 2:0. -Jestem bardzo szczęśliwy. Tempo meczu było wysokie, takie jak chciałem. Osiągnęliśmy wszystko, co sobie zaplanowaliśmy. Robota wykonana i jedziemy dalej. Teraz myślę o spotkaniu z Portugalią. Jedenastki nie zmienię, plan gry też mam ułożony - powiedział, trzeba przyznać dość odważnie, selekcjoner reprezentacji Rosji Stanisław Czerczesow.Były trener Legii Warszawa wcale nie przesadzał. Rosjanie grali z polotem, a ich napór rósł z minuty na minutę. Bramki dla gospodarzy po prostu unosiły się w powietrzu. Sboma swego dopięła w 31. minucie. W końcu opłacił się pressing na połowie Nowozelandczyków, po szybkim rozegraniu piłki przez gospodarzy, futbolówkę do własnej bramki skierował Michael Boxall. Ale prawdziwe show Rosjanie pokazali dopiero przy drugim trafieniu. Pięknie skomponowany atak pozycyjny zakończył się strzałem na pustą bramkę w wykonaniu Fiodora Smołowa.Ro-sjanie nie mogli zagrać inaczej, skoro imprezę w St. Petersburgu otwierał prezydent kraju Władimir Putin. Pierwszy mecz grupy B, Kamerun -Chile, zakończył się po zamknięciu wydania. Dzisiaj o godz. 17 pierwszą kolejkę drugiej grupy domknie rywalizacja Niemiec z Australią. Mimo że nasi zachodni sąsiedzi nie rozegrali w Rosji jeszcze ani minuty, gospodarze nie kryją rozczarowania. W kadrze reprezentacji Niemiec jest tylko trzech zawodników, którzy trzy lata temu wygrali mundial w Brazylii. LOTTO Multi Mufti - niedziela 7,8,22,27,29,32,36,41,47,51,54,59, 61,62,67,69,75,78,79,80 plus 47 Mufti Mufti - sobota. 22 4,7,9,13,18.22,23,36,40,47,48.50, 60,63,65,69,71,77,78,80 plus 71 Mufti Mufti - sobota. 14 2,5.16,20,28,33,38,42,43,45,48, 55,58,61,62.68,70.74,79,80 plus 42 Mufti Mufti - piątek, 22 1,5,6,9,16.17,21,25.33,39.44,47 54 55,57,59,70,73,74,79 plus 5 Kaskada - niedziela 3.4.6.9.10.11.13.14.16.17.20.23 Kaskada-sobota. 22 1.7,10,11,12,13.14,16.19,21,23,24 Kaskada - sobota. 14 3.4.5.9.10.12.16.18.19.20.22.24 Kaskada - piątek. 22 2,4,5.6,7.13.18.19,20.21.22,23 Lotto 5,7,10,11,23.34 Lotto Plus1,9,24,25,38,43 Mini Lotto 12.35.36,37,39 Ekstra Pensja 3,14,19.26,31 + 1 (STEN) SPORTOWY PIŁKA NOŻNA WWW.G0L24.PL | WWW.GP24.PL/SP0RT/ WWW.SP0RT0WY24.PL | GŁOS DZIENNIK POMORZA | PONIEDZIAŁEK, 19.06.2017 EURO 0-21. Dziś o godz. 20.45 w Lublinie mecz ostatniej szansy dla Polaków. Rywalem będą Szwedzi Tylko wygrana da nadzieję Karol Kurzępa sport@prasa.gda.pl - Czy wciąż mamy motywację? Gdybyśmy jej nie mieli, to dawno byśmy się spakowali i już by nas tutaj nie było - mówi Dawid Kownacki, napastnik reprezen-tacji Polski U21. - Przed nami dwa mecze i wszystko jest w naszych rękach. Skupiamy się na spotkaniu ze Szwecją. Chcemy je wygrać, bo tylko dzięki zwycięstwu zachowamy szanse na wyjście z grupy. Mamy wielką chęć rewanżu, mobilizacja jest ogromna - dodaje. Walczyć do upadłego Po takiej deklaracji zawodnika kadry narodowej należy spodziewać się, że w dzisiejszym meczu Polacy będą walczyć ze Szwedami do upadłego. Nie mają z resztą innego wyjścia. Po piątkowej porażce 1:2 ze Słowacją ich sytuacja w tabeli jest trudna. Teoretycznie przeciwnik wydaje się trudniejszy niż Słowacy. Skandynawowie bronią tytułu mistrzów Europy. Jednak, co ciekawe, w turnieju, w którym sięgnęli dwa lata temu po złoty medal, w fazie grupowej zdobyli tylko cztery punkty. Taka wiedza może być dla Polaków budująca. Dlatego nastroje w szeregach zespołu Marcina Domy są bojowe. Przedstawiciele reprezentacji „Trzech Koron" spodziewają się ciężkiej przeprawy. - Bez wątpienia, gdy spotyka się drużynę gospodarzy na ich stadionie, przy ogromnym wsparciu publiczności, to faworytem muszą być miejscowi - podkreśla 57-letni Hakan Ericson, selekcjoner młodzieżowej kadry Szwecji. Ericson jest połowicznie zadowolony z występu jego podopiecznych przeciwko Anglikom (0:0). Przyznaje także, że nie był zaskoczony porażką Polaków ze Słowacją. Kluczowym zawodnikiem w szwedzkiej kadrze jest Paweł Cibicki. 23-latek występuje w skandynawskiej drużynie od 2016 roku. Wcześniej reprezentował biało-czerwone barwy. Jego rodzice są Polakami, ale on wychował się w Szwecji. Dugo nie mógł zdecydować, który kraj chce reprezentować, ale ostatecznie wybrał zespół „Trzech Koron". - Znam kilku zawodników z polskiej drużyny, ale nie utrzymujemy kontaktów, więc nie miałem okazji z nimi rozmawiać. Staram się jednak trochę podpowiedzieć trenerowi - mówi Cibicki. Zabraknie Kapustki Po starciu z Anglikami w szeregach Szwedów nie ma kontuzjowanych zawodników. Natomiast w ekipie biało-czerwo-nych niepewny jest występ Bartosza Kapustki, który ostatnie spotkanie zakończył już po niespełna godzinje gry. Skrzydłowy Leicester City zmaga się z urazem stawu skokowego. Niewykluczone, że po piątkowej porażce zmian w zespole będzie więcej. - Jest nas w zespole 23 i każdy jest gotowy do tego, żeby wyjść na boisko w podstawowej jedenastce - zapewnia Radosław Murawski, który ostatnie spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych. Wydaje się, że najbliżej pierwszego składu jest Dawid L .uam Polacy zawiedli w piątkowym spotkaniu ze Słowacją Kownacki, który odcierpiał już pauzę za żółte kartki. Teraz polskim kibicom pozostaje wiara, że trwające mistrzostwa Europy, wzorem kilku imprez z przeszłości, nie zakończą się dla biało-czerwo-nych jedynie na meczu otwar- cia, meczu „o wszystko" i meczu „o honor". • Polska-Słowacja 1:2 (1:1) Bramki: 1:0 Patryk Lipski (1), 1:1 Martin Valjent (20), 1:2 Pavol Śafranko (78) Polska: Wrąbel - Kędziora, Bednarek, Jach, Jaroszyński, Dawidowie, Linetty, Frankowski, Lipski (82 Niezgoda), Kapustka (59 Moneta), Stępiński (84 Piątek). Trener: Marcin Dorna Słowacja: Chovan - Valjent, Nifiaj, Śkriniar , Mazan, Lobotka, Rusnak, Bero (90+1 Benes), Chrien, Mihalik (82 Haraslin), Zrelak (73 Śafranko ). Trener: Pavel Hapal Sędziował: Serdar Gózubiiyuk (Holandia) Szwecja-AngEaCH) W GDYNI POWIAŁO WIELKIM FUTBOLEM. PIĘĆ BRAMEK ZNAKOMITEJ HISZPANII EURO U-21 Hiszpanie zmiażdżyli Macedonię i czekają już na Portugalię RafaiRusiedć rafal.rvsiecki@polskapress.pl Faworyci gdyńsko-bydgoskiej grupy B w sobotę nie zawiedli. Najpierw Portugalczycy uporali się z Serbami 2:0. Vanja Milinković-Savić z Lechii Gdańsk nie popisał się przy pierwszej bramce, kiedy to odbił piłkę tuż na głowę Goncalo Guedesa. Nas bardziej interesowały jednak wydarzenia w Gdyni, gdzie Hiszpania mierzyła się z niezwykle ambitną Macedonią. To spotkanie zakończyło się pogromem (5:0), ale ekipa Blagoji Milevskiego zbierała po nim przychylne oceny. - Nie jestem pewien, czy mogę przyjąć gratulacje po takim meczu. Do 60. minuty meczu byliśmy na podobnym po- ziomie. Powiedziałem sobie na starcie mojej pracy, że dopóki będę trenerem reprezentacji, będziemy starać się zawsze walczyć. Mieliśmy siły, ale mimo to zawiedliśmy z Hiszpanią. Czy nie żałuję otwartej gry z naszej strony? Macedonia po prostu tak gra. Z Francją w kwalifi-kacjach tak zagraliśmy i nie przegraliśmy (2:2 i 1:1 - przyp. aut.). Teraz to się nie udało. Hiszpański zespół był lepszy i należą mu się gratulacje - wyjaśnił po meczu Milevski. Mimo okazałego zwycięstwa selekcjoner Hiszpanów stara się zrzucać z drużyny presję wyników. - Nie jesteśmy faworytami mistrzostw. Jesteśmy realistami. Przed nami dużo pracy, aby się poprawiać. Zawodnicy nie powinni sobie tym zajmować głowy - powiedział Albert Celades, były piłkarz FC Barcelony czy Realu Madryt. A trzeba przyznać, że nie jest to tylko kurtuazja. Hiszpanie w sobotę momentami byli wyjątkowo nonszalanccy w obronie i w zasadzie trudno wyjaśnić, dlaczego ambitni Macedończycy nie zdołali wbić chociaż jednej bramki. Mieli ku temu wiele okazji, oddali aż 24 strzały (jednak tylko 4 celne). Dla porównania Hiszpania strzelała 11-krotnie, a 6 w światło bramki! - Trener Milevski robi z tą drużyną świetną robotę i należą mu się za to gratulacje. Spisali się przecież znakomicie w kwalifikacjach, gdzie toczyli boje z Francją, Ukrainą i Szwecją. Dlatego są tutaj, na turnieju finałowym - komplementował rywali Celades. Hiszpanie byli wyjątkowo skuteczni w meczu z Macedonią Macedończycy we wtorek o godz. 18 w Bydgoszczy zagrają z Serbią w meczu o być albo nie być w turnieju. Z kolei Hi- szpanów w Gdyni o godz. 20.45 czeka starcie z Portugalią, a to będzie prawdziwa gratka dla piłkarskich kibiców. Czy znowu błyśnie Marco Asensio z Realu Madryt, najlepszy zawodnik sobotniego meczu w Gdyni? A może to będzie spotkanie Renato Sanchesa z Bayernu Monachium? - My cieszymy się, że jest z nami Marco - skwitował selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii. - Nie jest łatwo przyjechać zmotywowanym z pierwszej reprezentacji. To dla nas dar, że mamy w składzie zawodnika tego pokroju. Uczymy się od niego. Jest bardzo ważną częścią zespołu. • Grupa B Porti^afiaU-21-Sef1iiaU-2120(1:0) Bramki: Gonęalo Guedes (37), Bruno Femandes(88) Hiszpania U-21-Macedonia U-215K) (30) Brando: Saul Ńiguez (10), Marco Asensio (16, 54,72), Gerard Deulofeu (35-kamy) www.gp24.pl;VAVW.gk24.pl: www.gs24.pl Prezes oddziału Piotr Grabowski Redaktor naczelny Krzysztof Natęcz Zastępcy Ynona Husaim-Sobeck3 Marcin Stefanowski Bogdan Stech (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 500 324 240 Dyrektor drukami Stanisław Sikora, tel. 94 340 35 98 Dyrektor działu marketingu Robert Gromowski, tel. 94 347 47 3512 Vi' S: i*» 11 * Prenumerata,tel.94 34 73537__ Głos Koszaliński -www.gk24.pi ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 35 99, fax 94 347 35 40, tel. reklama 94 347 3512, redakcja.gl<2443527149py j\>\: / : Bytów ul. Wojska Polskiego 2, • 77-100 Bytów, tel. 59 822 6013, ! tel. reklama 59 848 8101 i Szczecinek ui. Plac Wolności 6, : 78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818. | fax 94 374 23 89 : Świnoujście ul. Armii Krajowej 12. : 72-600 Świnoujście, : tel. 9132146 49, : fax 9132148 40, i reklama tel. 91578 47 28 j Stargani : ul. WojskafWskjego42,73-110 Stargard. : 'tel. 9V578 47 28, fax 91 57S 17,92 c feljtetnBjei fl 378 47 28 ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci. www.gp24.pl/tresci.www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. PB Połstae Badano ~ Czytelnictwa" Ah... iifcgC.' v N3kłac1 •faitrawBiiyafflP POLSKA PRESS WYDAWCA POLSKA PRESS GRUPA Ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa Tel.: 22 20144 00, faks: 22 20144100 Prezes Żarzadu Dorota Stai lek Wiceprezes Dariusz Świder Członek Zarządu Pawef F^fara Dyrektor zarządzający Biura Reklamy Paweł Kossek 22 20144 36 Dyrektor ;>rtysfyc7ńj- Tomasz Bocheński, 22 20142 00 Maiketing Sławomir Nowak 22 20144 00 Kolportaż Karol Wlazło 512106 553 Produkcja Dorota Czerko 22 2014100 Rzecznik prasowy Joanna Pazio 22 20144 38 SRuiT : Drukarnia wKosza<'inie CriŃiel Zaząflrlilagfialena biudzikiewiczr : U!. Słowiańska 3a : ^HołMsfeżiKlłiiaiłe itdafccyjWIi mitefialo* VIII SPORTOWY PIŁKA NOŻNA WWW.G0L24.PL | WWW.GP24.PL/SP0RT/ WWW.SP0RT0WY24.PL | GŁOS DZIENNIK POMORZA | PONIEDZIAŁEK, 19.06.2017 WYWIAD TYGODNIA Francuski mistrz świata z 1998 roku Christian Karembeu o Zidanie, polskiej piłce i fascynacji Bońkiem bedzie liczyć z Polski 7) Jm Mieliśmy okazję porozmawiać chwilę podczas Euro 2016 i bardzo chwalił Pan swoich młodszych kolegów. Z perspektywy czasu nie jest Pan trochę rozczarowany, że przegrali w finale? Nie jestem, bo te mistrzostwa były sukcesem organizacyjnym. Nie było to łatwe, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, zagrożenie atakami terrorystycznymi. Udało nam się przeprowadzić je lepiej, niż się po nas spodziewano. Jeśli chodzi o wynik sportowy, to oczywiście chcieliśmy znów wygrać w domu, tak jak w 1984 i 1998 roku. Z drugiej jednak strony, Didier Deschamps powiedział po finale, że jest dumny ze swojego zespołu, z tego, co udało się osiągnąć. I ja się z nim całkowicie zgadzam. W piłce tak to już jest, że o wszystkim może zdecydować jeden strzał. Akurat tak się złożyło, że Portugalczykowi piłka idealnie siadła na nodze, a nasz bramkarz Hugo Lloris był akurat kontuzjowany. Był? Był, obejrzyjcie sobie telewizyjne powtórki. Doznał urazu dosłownie chwilę wcześniej przed tym decydującym strzałem. Tak bywa. Z drugiej jednak strony, trzeba pogratulować Portugalii, która zawsze miała wspaniałych zawodników, jak Figo, Costa czy Eusebio... Oni zasłużyli na to, żeby w końcu coś wygrać. Choć mało brakowało, a w finale zagralibyśmy z Polską. Pokonali was przecież dopiero po rzutach karnych. Tamten ćwierćfinał z jednej strony, uznaliśmy w Polsce za spory sukces, z drugiej jednak - mały niedosyt pozostał, bo faktycznie bardzo mało brakowała.. Rozumiem to, bo macie świetną drużynę i piłkarzy. Chociażby Arkadiusz Milik - dla mnie to było objawienie turnieju. Wszyscy spodziewali się, że będzie błyszczał Lewandowski, a wyskoczył nagle on i wszyscy się pytali, kim jest ten chłopak. Był fantastyczny, zresztą potem, jak poszedł do Włoch, również spisywał się świetnie, do momentu kontuzji. Bardzo podobał mi się na Euro również Grzegorz Krychowiak. Cieszę się, że Polska po wielu słabszych latach wróciła do światowej czołówki, bo mam do was sentyment. Podziwia- / Christian Karembeu wysoko ocenił występ Polski na Euro, zwłaszcza Arkadiusza Milika dawaliśmy jj łem polską reprezentację jako mały chłopak. Poważnie? Poważnie. Polska, którą ja pamiętam, to była Polska Bońka, choć pamiętam również drużynę z 1974 roku. Byliście topowym zespołem, graliście fantastyczną piłkę. Karembeu fanem Bońka. Kto by się spodziewał... A widzicie. Pamiętam, że byłem wtedy w lekkim szoku: „Hej, Polska gra jak Brazylia". Potem oglądałem Platiniego i Bońka w Juventusie, jak oni fantastycznie współpracowali. Platini nie wygrywałby tych wszystkich swoich Złotych Piłek bez pomocy Bońka. Teraz bardzo chwali Pan kadrę Adama Nawałki. Jest za co. Oglądałem uważnie Polaków podczas Euro 2012 PLATINI NIE WGRYW\ŁBY TYCH WSZYSTKICH ZŁOTYCH PIŁEK BEZ P0M0CYB0ŃKA christian karembeu o współpracy obu piłkarzy w Juventusie i jeśli porównać tamten zespół z obecnym, to widać, jaką wykonaliście ogromną pracę. Teraz Polska to drużyna, która ma kontrolę nad grą, inteligentnie ją prowadzi i rozgrywa akcje. Myślę, że na mundialu w 2018 r. będzie trzeba się z wami poważnie liczyć. My do Rosji jedziemy po dobry wynik, ale Francja będzie jednym z faworytów. Na pewno pokazaliśmy podczas Euro 2016, że trzeba się będzie z nami Uczyć. Zabrakło kropki nad i w postaci zwycięstwa w finale, ale nie zmienia to tego, że Didier Deschamps zbudował bardzo mocny zespół. Łatwo jest zagrać jeden dobry mecz, znacznie trudniej utrzymać maksymalną koncentrację przez cały turniej. Obecna reprezentacja Francji pokazała, że to potrafi. Czy może Pan porównać tę drużynę do waszej, która wygrała mundial w1998r.? Nie, bo my mieliśmy w składzie Zidane'a. Na czym polegał jego fenomen? Niby wszyscy to wiedzieliśmy, ale jak Pan go postrzegał jako kolega z drużyny? On był piłkarzem, który dodawał nam wiary w siebie. Bixente Lizarazu powiedział kiedyś, że jak nie wiedzieliśmy, co zrobić z piłką, to po- w wielkich klubach, są odpowiedzialni, odporni na presję. I teraz Didier musi zrobić z nich ekipę, wszystko poukładać. Powiedział Pan, że mieliście Zidane'a. Teraz ma go Real Madryt Jest Pan zaskoczony, że jego trenerska kariera jest na razie tak efektowna? Nie, raczej nie. To jest facet stworzony do rządzenia. Naprawdę jest takim dobrym trenerem? A może po prostu ma szczęście, bo prowadzi najlepszy obecnie klub świata? Jeśli ktoś wygrywa dwa razy z rzędu Ligę Mistrzów, to nie można mówić, że to tylko szczęście. Zidane prowadził nas do zwycięstw jako piłkarz, teraz prowadzi piłkarzy Realu do zwycięstw jako trener. Rozmawialiśmy jakiś czas temu z Jimmym Burnsem, autorem wielu książek o hiszpańskiej piłce. Powiedział, że Zidane jest dokładnie takim trenerem, jakiego potrzebował Real. Sam był w przeszłości wielkim piłkarzem, więc nawet największe gwiazdy darzą go szacunkiem i słuchają. Bo to Zidane. KAREMBEU O MIUKU Dla mnie to było objawienie Euro 2016. Wszyscy spodziewali się, że będzie błyszczał Lewandowski, a wyskoczył na-gle on i wszyscy się pytali, kim jest ten chłopak. do „Zizou", bć on zawsze wiedział. A my z kolef wiedzieliśmy, że jak jes! Zidane, to jesteśmy mocni, wszyscy przy nim lepiej grali. Wiedzieliśmy, że mógł w każ- ' dej chwili zrobić coś z niczego, zagrać w niesamowity sposób piłkę i zdobyć bramkę albo zaliczyć asystę. Zespół Deschampsa ma z kolei Paula Pogbę. To najdroższy obecnie piłkarz świata. Najdroższy tak, ale czy najlepszy - to jeszcze musi udowodnić, choć na pewno potencjał ma ogromny. Jestem pewien, że będzie się jeszcze rozwijał. Niedawno wygrał Ligę Europy z Manchesterem United i to może dać mu więcej pewności siebie. Ale to nie jest jeszcze ten poziom co Zidane. Mimo wszystko wasz zespół stać naszym zdaniem na wiele. Macie gwiazdy, jak Griezmann, Giroud, Payet czy wspomniany Pogba. Macie też fantastyczną młodzież, jak Martial, Coman, Dembele czy Mbappe. Faktycznie, mamy bardzo utalentowane młode pokolenie. A co najważniejsze, wszystko to są chłopcy inteligentnie prowadzący kariery, skoncentrowani na piłce. Grają już Nie chodzi tylko o to. On 1 zakończeniu kariery został zatrudniony w klubie przez Florentino Pereza. Pracował na różnych stanowiskach - jako skaut, doradca. Potem zrobił kurs trenerski we Francji i wrócił do Madrytu, do akademii Realu. Na koniec wreszcie został asystentem Carlo Ancelottiego, od którego wiele się nauczył. Ancelotti wielokrotnie podkreślał, jak bardzo ceni sobie współpracę zZidane'em. To prawda. Trochę czasu to zajęło, ale teraz Zinedine wie o klubie wszystko. Rozumie Real. Oczywiście zgadzam się również z tym, co mówi Burns, że jest autorytetem dla piłkarzy. Oni go szanują, a on ich inspiruje. Patrzą ma człowieka, który odniósł wielkie sukcesy, ale pozostał normalnym, skromnym człowiekiem. Dla mnie nie ma więc nic zaskakującego w tym, że ma takie dobre wyniki. Zidane wierzy w siebie i jest przy tym piekielnie ambitny. To urodzony zwycięzca, jeśli coś robi, to chce zawsze być w tym najlepszy. Czy Zidane. to odpowiedź Realu na Guardiolę. który przeszedł podobną drogę w Barcelonie? Tak, dokładnie tak można powiedzieć, choć to jednak inni trenerzy. Każda trenerska kariera zależy od środowiska, w jakim pracujesz, choć w tej chwili Real i Barca idą tą samą drogą. W Barcelonie młodzież prowadzi jej były piłkarz Gabri, który może za jakiś czas dostanie szansę w pierwszej drużynie, tak jak wcześniej Guardiola czy ostatnio Luis Enriąue. On też zaczynał w La Masii, potem poszedł do Romy i Celty Vigo, ale wrócił. Nowym trenerem został właśnie Ernesto Valverde, kolejny były zawodnik tej drużyny. W Realu w akademii pracuje z kolei Fernando Morientes, być może wróci Roberto Carlos. Ludzie bez przerwy porównują Reai z Barceloną... To prawda, ale to nie ma moim zdaniem sensu. Owszem, są pewne podobieństwa, jak choćby te, o których mówiliśmy przed chwilą. Ogólnie jednak to są dwie inne drużyny, dwa inne piłkarskie światy. Barcelona to klub z filozofią stworzoną przez Johana Cruyffa - to on wprowadził system 4-3-3, z dużą liczbą podań, prowadzeniem gry, kontrolą. To klubowe DNA to jest jego myślenie, wprowadził to w swojej drużynie z 1992 r., z Koemanem, Stoiczkowem i Guardiolą piłkarzem, a ten ostatni korzystał garściami z jego pomysłów. Real i Barcelona mają szczęście, że tylu ich wybitnych przed laty graczy chce teraz dla nich pracować. Jako trenerzy albo działacze. A jakie jest DNA Realu? Pytamy, bo kibice Barceiony mówią teraz: OK, Królewscy wygrywają Ligę Mistrzów rok po roku, ale to my mamy swój unikalny styl. To my od lat jesteśmy najbardziej wpływową drużyną w Europie. Według mnie nie ma sensu podchodzić do tego w taki sposób. Styl stylem, a na końcu w każdym biznesie, również w futbolu, liczy się tylko wynik. Metodologia jest ważna, jeśli prowadzi do sukcesu, inaczej to tylko sztuka dla sztuki. W futbolu jest wiele dróg, ale nie wszystkie prowadzą do sukcesu, bo możesz mieć metodę, ale nie masz zawodników, którzy do niej pasują. No i co wtedy możesz zrobić? W Realu mieli w latach 80. super ekipę, z Butragueno, Michelem, Sanchezem i Sanchisem. To była fantastyczna drużyna, porównywana nawet czasami do tej sprzed lat, z Di Stefano i Gento, bo tak pieknie grała. Cóż jednak z tego, skoro nic wielkiego nie wygrała. • ©® ROZMAWIAŁ HUBERT ZDANKIEWICZ