Piątek 1 września 2017 Nr 203 (3234) cena 3.30 zł (z 8%vat) Prenumerata od Ł50 zł Weź udział w konkursie i odnieś sukces w Internecie! Polska Press Grupa oraz Google internetowe Rewolucje zapraszają wszystkich przedsiębiorców do udziału w konkursie. Wypełnij formuiarz znajdujący się na stronie www.strefabiznesu.pl/ internetowe-rewotucje Do wygrania profesjonalne wsparcie eksperta marketingu internetowego, który pomoże Ci przeanalizować potrzeby i dotychczasowe działania związane z obecnością Twojej firmy w internecie Partnerem cyklu jest Google [STR. 5] Słupsk Dla 196 maluchów zabrakło miejsca w miejskich żłobkach OSl 4 [STR •WIATA OBECNA REFORMA TO NAPRAWDĘ REWOLUCJA as p [STR. 20] JAK SĘDZIOWIE PODPADLI PROKURATURZE ZACZĘŁO SIĘ OD ZATRZYMANIA BYŁYCH PREZESÓW ZAKŁA-DÓW CHEMICZNYCH POLICE. SAD NIE ZGODZIŁ SIĘ NA ICH ARESZTOWANIE. [STR. 18-19] ISSN 0137-9526 Nr indeksu 348-570 9 770137 952053 [STR. 16-17] 1 WRZEŚNIA 1939W KIOSKU W POLSKICH GAZETACH MIESZAŁY SIĘ PRZECIWSTAWNE ŚWIATY. WOJNA. HITLER NA PIERWSZYCH STRONACH. A DALEJ KINO I DOUGLAS FAIRBANKS JR [STR. 21] NIEMCY ZMIENILI SWÓJ STOSUNEK DO POLSKI PO MANIFESTACJACH DOWODZI PROFESOR KLAUS BACHMANN Z UNIWERSYTETU SWPS W WARSZAWIE 977013795205335 02// Peryskop www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 1.09.17 Imieniny obchodzą: Amon, Anna, August, Beatrycze, Bronisław, Bronisława, Donat. Dzierżysław, Egidia, Feliks, Gedeon, Idzi, Melecjusz, Michał, Witalis Kalendarium • 1939Wojska niemieckie i słowackie napadły o świcie bez wypowiedzenia wojny na Polskę, rozpoczynając kampanię wrześniową II wojny światowej; prezydent Ignacy Mościcki wprowadził stan wojenny na terytorium całego kraju. • 194432. dzień powstania warszawskiego: zakończenie ewakuacji żołnierzy i części ludności cywilnej Starówki do Śródmieścia. •1944W Sztokholmie zaprezentowano samochód osobowy Volvo PV444.# 1945 Otwarto Cmentarz Wojenny na Monte Cassino. pogoda na weekend We wtorek: dodatekszkohy PIĄTEK o & o MAX MIN MAX MIN MAX MIN 18 11 17 12 16 11 To nie będzie upalny weekend. Co gorsza, na niedzielę zapowiadane są opady deszczu. Temperatura będziejuż poniżej 20 stopni Celsjusza. dośzkoł PRZYGOTUJ SIĘ DO SZKOŁY Z „GŁOSEM" * We wtorek. 5 września, wraz z „Głosem" otrzymają Państwo ośmiostronicowy dodatek „Przygotuj się do szkoły". Znajdziecie w nim przeróżne informacje przydatne rodzicom i uczniom. • Napiszemy, jakie zmiany czekają nas w tym roku szkolnym w związku z wygaszaniem szkół gimnazjalnych i zmianami w szkolnictwie zawodowym. • Znajdziecie w dodatku przejrzysty, graficzny kalendarz z ważnymi datami w roku szkolnym. # Psycholog opowie, jak wspierać -dziecko, gdy pojawiają się problemy w nauce czy związane z wejściem w nowe środowisko. # Opublikujemy listę niezbędnych szkolnych pomocy. • Pomożemy wam wybrać odpowiednią torbę/tornister/plecak do szkoły. (MARA) 26 sierpnia 2017 r. CBA wkracza do klubu Czarnych Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego weszli do siedziby Słupskiego Towarzystwa Koszykówki SSA i zabezpieczyli dokumenty finansowe. Jak poinformował Piotr Kaczorek, rzecznik biura, agenci pojawili się również w mieszkaniach byłego prezesa firmy współpracującej z klubem oraz u jednego z byłych pracowników klubu. Jak się dowiedzieliśmy, może chodzić o spółkę zajmującą się pośrednictwem w kontraktowaniu graczy do klubów, ale nie w zakresie sportowym, lecz wykorzystania praw do wizerunku. Obecność CBA w Słupsku ma mieć związek ze śledztwem prowadzonym przez gdańską delegaturę biura, które nadzoruje tamtejsza prokuratura okręgowa. Jak nam powiedziano, zaangażowano w nie tę właśnie formację, ponieważ sprawa dotyczy przepływów finansowych i umów sponsorskich, związanych z państwową spółką Energa, do maja tytularnym sponsorem Czarnych. Przy- pomnijmy, spółka w tych kwestiach nie wnosiła żadnych zastrzeżeń. 30 sierpnia 2017 r. Mieszkańcy kupili rower listonoszce Jadwiga Kaźmierczak jest dziś jedynym listonoszem rowerowym w Dębnicy Kaszubskiej. Na poczcie pracuje już 35 lat i swoje obowiązki wykonuje jak najlepiej. Docenili to mieszkańcy i zafundowali kobiecie nowy, elektryczny rower. 30 sierpnia 2017 r. Stadion Gryfa do modernizacji Słupski magistrat chce remontować ważny, ale zaniedbany stadion piłkarski przy ulicy Zielonej. Po ostatniej ulewie okazało się, że działająca tam instalacja nie jest w stanie szybko odprowadzić nadmiaru wody. Ostatnie duże prace w tym miejscu miały miejsce w 2011 roku, gdy przeprowadzono jego rozbudowę. Zbudowano wówczas pełnowymiarowe boisko treningowe ze sztuczną murawą. (OPRAĆ. OLO) W dniu 27 sierpnia 2017 r., odszedł nagle ŚtP Roman Giedrojć Główny Inspektor Pracy, byty Przewodniczący MKK NSZZ „Solidarność" przy PIP, nasz Przyjaciel, wielki nieodżałowany społecznik. Spoczywaj w Pokoju. Kondolencje pogrążonej w smutku Rodzinie z wyrazami najszczerszego współczucia składają Przewodnicząca oraz członkowie MKK NSZZ „Solidarność" przy PIP Głos Pomorza „Umarłych wieczność dotąd trwa Dokąd pamięcią im się płaci Chwiejna waluta. Nie ma dnia By ktoś wieczności swej nie stracił" NEKROLOGI Zamieść nekrolog, kondolencje lub wspomnienia 0 najbliższych, którzy odeszli, w Glosie Pomorza 1 bezterminowo na stronie www.nekrologi.net Babcine baiUd skutecznie leczą • Banki chińskie można wykorzystywać np. do masażu relaksacyjnego. Zmniejsza się napięcie mięśniowe i łagodzą ból. Chora wątroba nie boli • Wątroba nie lubi jedzenia w pośpiechu. Ato niestety jeden z powszechniejszych dzisiaj grzechów. Gdy dziecko nie chce pśjścdosikofy • Niektóre dzieci szybko akceptują szkolę, inne potrzebują dłuższego czasu, by zaadaptować się w nowych warunkach. Borowiki, kurie! i opieńki • Grzyby z natury mają delikatny smak, dlatego też zalewa, w której chcemy je zamarynować, powinna być bardziej wyrazista. Pamiętamy, szanujemy, wspominamy. Dziś 78. rocznica wybuchu II wojny światowej. Zajrzeliśmy do gazet z l września 1939 roku. W większości na pierwszych stronach pisano o Adolfie Hitlerze, który wkroczył na nasze polskie ziemie. Jakie były oczekiwania? Czy spodziewano się, że wojna potrwa tak długo i pochłonie tyle ofiar? Odsyłam do Magazynu „Głosu". Początek września to także początek roku szkolnego. A co za szkolnymi murami? Wiele zmian. Czy na lepsze? Czas pokaże. Najważniejsze z nich to wydłużenie szkoły podsta- wowej do ośmiu klas, a co za tym idzie większy tłok na szkolnych korytarzach. Związana z tym zmiana to wygaszanie gimnazjów. To pociąga kolejne konsekwencje. Za dwa lata w szkołach średnich spotkają się dwa roczniki. Rodzice uczniów spodziewają się, że to będzie prawdziwa walka o miejsce. Nie każdy będzie miał szansę na wymarzone liceum. Migracja nauczycieli pomiędzy placówkami już się odbyła. Z gimnazjów odeszło mnóstwo nauczycieli. Jedni zmuszeni, inni sami, chwytając się szansy na pracę teraz, bo po wygaszeniu gimnazjów, tej szansy mieć już nie będą. Wielu pedagogów załapało się w podstawówkach. Inni liczą na to, że znajdą pracę w liceach, w momencie, gdy trafi tam podwójny rocznik. Zmiany, zmiany, zmiany... Nasze dzieci uczyć się będą z nowych podręczników. Co się w nich zmieni? Czy zniknie BL ass"-" Rozbójnicy świata Niemcy napami dzisiaj na Polskę! historia powszechna, a zamiast niej pojawi się więcej historii Polski? Co znajdzie się w podręcznikach do klas siódmych? Pytań jest wiele. Na wiele z nich odpowiadamy w naszym artykule na stronach 14-15- Jedno jest pewne, czeka nas wielka rewolucja. Na koniec, odsyłam do rozmowy z Mateuszem Morawieckim, wicepremierem, ministrem rozwoju, który mówi o współczesnej Polsce, demokracji i rozwoju gospodarki - str. 18-19. • Sawka komentuje v IZM Glos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Reklama //03 RTVEuRoftGD Rozłóż zakupy na lO lub 20 RAT Ok, a PIERWSZĄ RATĘ ZAPŁACISZ DOPIERO w STYCZNIU 2018 r.!!! RZECZYWISTA ROCZNA STOP* OPROCENTOWANI* WYNOSI 0% PROMOCJA RATALNA na CAŁV ASORTYMENT SPRZEDAŻ 7 DNI |TYGODNIU: euro.com.pl ^855 855 855 \N T(M R.0W1 SP1ACAS2 ■zł W20t7 momi 2017 64 Gi w kOMmcii KOMPLfCJe HUAWEI ■SAMSUNG! GEAR S3 FROftłTSEW ALUMINIOWA OBUDOWA GeForce 940M 2 GB PAMIĘĆ 8gb DYSK JOOOCS NOWOŚĆ 201 7 HP MWUMI 15-CC562HW SPUCASI IIIHIIUlitlit SPUtCASf OHUMItullH TELEWIZOR UD 49 cali PHILIPS sa TELEWIZOR t£D 43 ■l II II III II fecłwetogfaaoow NOWOŚĆ 201 T SMakt TV ■SHACASII INTEL CORE i3 pamięć 4gb DTSK 500GB ;: TEUsWIZOR •ZriTOWI •<«»» •mafii-■%>&*<*>& IWW Sb KLASA a+ + KIAS*! rBOOH w m pojemno wi 1000obr. ECO TIME ENEROY SAVCR FUNttCiA STAHD 3Y Y SPŁACASZ o IŁiKTftOMiaMT KLASA* i ł-+ za lr <**? Q) iriDeSIT : SAMSUNG -Wy^yS^/Ofc as*w*«»8 PSKMOC* WAim.wmftCKUM&ftACSr O80W!Ą2U« QO0I.!»2OS?» 00 82J0.2OfM: «®0<55fe «0WMAM«« PRZYKttD »A*«££»?« JAKOM 00«0C2EH«M: WWB0^T0*SWWSSO«S l«OSa«Ał«OftlTVKOSZT KSEtWTJOit, CW.K0WTA KWOTAK8K3»Ty JgSO&.CAiKOWiTA KWOTA DO 2mm \m a, 0KS6S OBOWfcWWANiA UWCłOT KREDYTOWEJ ? 3 Misro WWOKDSC RATY KREDYTU ISO a,f?e*EWTAlYWW HSNHW0 OU KREDYTU 28X0% i 0080CZB.IEK WARTOŚĆ TOWASUĄJStUS 268)&■ CAMCMV KOSZT KR6WTU 6 a CAŁKOWITA KWOTA X*KWRI UW Zt, CAŁKOWITA KWOTA 00 iWWTY &Q8 Jt OK8ES 08QVM$ZYWAi*A IW« KSEDYTOWO 23 M5EŚ5ACS, WYSOKOŚĆ «AW KREDYTU 1»«. C8tt rOWAfemy® WSKAZANA JEST W OWSC W iWEhiiU AUQ8 SANK SA ś tó 8NP IWStó SA 85V EUŚOAGD UMOCOWANY jESTOO; ZAWJgRAHilA. ROZW!AZYYW«A UM0WX«HJVTOWYCH. JWAKY W 2&KRSSE » ■ . " • NA-kSTOOWARUNK&fFGftMAiM >• v > ?SZ£Z SANK JASkQYOFEROWANIAKREDYTÓW WSCIEWCH RTV &!8Q A0O" ORAZ MTYM SO&U' MC ftACSZ" POSTĘPIE WST0:$KA€B ÓSSiUGI RATńtMJ i MA EUR0.C0M.Pi,- PROMOCJA Ns£ OBEJMOJI ?SODUK*0W 0 WARTOŚOfOJtój 2® a08AZ O-ER W OWTRWUO!CYfSOWEJ. COW PSODUKT0WZ \&Qm 04// Peryskop www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 Jeździsz na rowerze? Weź udział w akcji - Kręcimy dla AD-RENaliny REGION Fundacja AD-RENalina z Korzybia walczy w konkursie „OdLOTTOwa jazdazOSHEE" organizowanym przez Fundację LOTTO. Stara się o dofinansowanie obozu dla swoich podopiecznych w ramach projektu „narty na zdrowie". W konkursie do wygrania są nagrody finansowe: od 150 do 50 tys. zł. Konkurs polega na „wykręceniu" przez rowerzystów możliwie największej liczby kilometrów na rzecz uczestnika konkursu. Aby móc rejestrować swoje wyniki, należy zainstalować aplikację Endomondo, dołączyć do wybranej drużyny i dokła- dać swoje kilometry do jej puli. Jeżeli jeździliście z Endomondo wcześniej, też możecie swoimi kilometrami wspomóc drużynę - liczą się jazdy od 3 lipca. Akceptowany trening: jazda na rowerze, kolarstwo, kolarstwo górskie. Konkurs trwa do 15 września, godz. 24. Aby dołączyć do drużyny, trzeba wejść na stronę: https://wwwendomondo.com/tea ms/33637091. - Nasza drużyna liczy obecnie 911 osób z całej Polski. Jesteśmy na 4. miejscu, ale nasza pozycja jest zagrożona. Potrzebujemy każdego kilometra. Ty też możesz pomóc! -apeluje Anna Husar, prezes AD-RENaliny. Fundacja rozpoczęła działalność w maju 2014 roku. Powstała z inicjatywy rodziców dzieci dotkniętych chorobą nerek, po transplantacji i dializowanych. Jest fundacją lokalną z siedzibą w Korzybiu. Jej założycielką oraz prezesem jest Anna Husar, mama chorego chłopca, jednego z podopiecznych fundacji. Zachorował w wieku 6 miesięcy. Na przeszczep czekał 7 lat. Teraz czeka na kolejny. Obecnie fundacja sprawuje opiekę nad 62 pacjentami w wieku od czterech do 20 lat. (MARA) Dzisiaj w Słupsku odbędzie się pogrzeb Romana Giedrojcia Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się o godz. 12.30 od wystawienia trumny w kościele Mariackim w Słupsku. Natomiast o godz. 13 odprawiona zostanie msza święta. Później uczestnicy mszy żałobnej przeniosą się na Stary Cmentarz Komunalny. Pogrzeb odbędzie się z asystą wojskową. Roman Giedrojć, były poseł AWS oraz kierownik słupskiego oddziału PIP, a ostatnio radny wojewódzki PiS orazgłówny inspektor pracy, zmarł 27 sierpnia w bydgoskim szpitalu. Miał 67 lat.(MAZ) Zdjęcie dnia ► Już prawie na ukończeniu jest mural na budynku filharmonii i teatru w Słupsku. Jego odsłonięcie zaplanowano na 11 września w ramach uroczystości nadania Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica imienia kompozytora Wojciecha Kilara. Po niej (o godz.20.30) orkiestra pod batutą Bohdana Jarmołowicza zagra pierwszy koncert z cyklu „Mistrzowie muzyki" przygotowany z okazji jubileuszu 40 lat jej działalności. (MARA) Akcja charytatywna Szlachetny pięściarz pomógł wychowankom domu dziecka Piotr Tutkowski, profesjonalny zawodnik MMA ze Słupska z klubu Husaria Drutex, 12 sierpnia stoczył w Koszalinie swoją pierwszą zawodową walkę. Zyski z meczu na gali FEN 18 obiecał przeznaczyć na cele charytatywne, ale nie zdradzał dotąd, kto będzie beneficjentem. Teraz już wiadomo - sportowiec wspomógł wszystkie trzy słupskie placówki opiekuńczo-wycho-wawcze. Dzieci otrzymały przybory szkolne i zeszyty, a do tego chemię potrzebną do utrzymania codziennej higieny osobistej, czyli żele pod prysznic, szampony, pasty do zębów i tym podobne. Jak wyjaśnia Tutkowski, na takie rzeczy jest największe zapotrzebiwanie, gdyż najszybciej się zużywają. Przypomnijmy, w trzech placówkach opiekuńczo-wy- chowawczych w Słupsku jest łącznie trzydziestu dwóch wychowanków. Pomoc od Tutkowskiego dotarła do każdego z nich. To piękny gest, zwłaszcza że młody ► Piotr Tutkowski, zawodnik MMA ze Słupska, wsparł słupskie domy dziecka. Dzieci otrzymały przybory szkolne i artykuły higieniczne sportowiec nie wycofał się ze swojej obietnicy. Nie skłonił go do tego nawet fakt, że walkę ostatecznie przegrał. Jak zapowiada, starcie z Adrianem Błeszyńskim na gali Fight Exclusive Night 18 w Koszalinie było dopiero pierwszym jego słowem. Zawodnik, pytany o motywacje do pomocy, odpowiada krótko: - Mnie też kiedyś podano w życiu pomocną dłoń i teraz ja chcę dzielić się dobrem z innymi. Ono powraca i trzeba je mnożyć - słyszymy. Mężczyzna podkreśla jednak, że nie uważa się za żadnego bohatera. Jego zdaniem na świecie działa więcej szlachetnych ludzi, którzy czynią większe dobro i pomagają na większą skalę niż on, ale miło jest być, jak określił, chociaż igłą w stogu siana. ©® (MW) Chirurdzy pochylą się nad piersiami Dziś w Słupsku rozpoczynają się dwudniowe warsztaty chirurgów onkologicznych. Co to za wydarzenie? To spotkanie naukowe dotyczące chirurgii piersi. Tegoroczna edycja jest już drugą w Słupsku. Tym razem skupimy się na trudnych przypadkach w rekonstrukcji piersi i powikłaniach. Przyjedzie 15 chirurgów ze wszystkich większych ośrodków w Polsce. Chcemy uczyć się od siebie nawzajem i podejmować dyskusje nad trudniejszymi przypadkami. Będą to i rozmowy teoretyczne, i spotkanie fachowców na sali operacyjnej... Każdy z uczestników wybrał jakiś trudny przypadek kliniczny, o którym będziemy rozmawiali, ale będziemy też dyskutowali nad stołem operacyjnym, operując konkretne pacjentki. To będzie warsztat merytoryczny i techniczny dla lekarzy zajmujących się chirurgią piersi. Jakimi pacjentkami będziecie się zajmować w trakcie tych dwóch dni? Do zabiegów zakwalifikowaliśmy cztery pacjentki. Pierwsza to pani po amputacji pier- si, która przeszła chemioterapią i radioterapię, więc ma zniszczoną skórę. U niej przeprowadzimy rekonstrukcję odroczoną z wykorzystaniem płata skóry i implantu. Druga to pacjentka, której z powodu raka usunęliśmy pierś i zrekonstruowaliśmy ekspande-rem, a teraz wymienimy go na implant, czyli stały wszczep, a jednocześnie dosymetryzujemy do tej piersi dnigą, by osiągnąć zadowalający pacjentkę efekt. W sobotę zajmiemy się młodą pacjentką, która ma mutację genu BRCAl i piersi opadające. Ze względy na mutację genetyczną i duże ryzyko wystąpienia nowotworu, musi mieć usunięte piersi. Przy tym pier: si są trudne, więc będziemy musieli m.in. zredukować skórę i podnieść brodawki. Ostatnia pacjentka to pani, która miała zespół Polanda, czyli genetyczny brak żeber i gruczołu piersiowego. Choć miała dwa implanty wszczepione, to ten będący głęboko w ścianie klatki piersiowej pękł i zajmiemy się jego wymianą. ©® Rozmawiała MONIKA ZACHARZEWSKA ► Dr n. med. Daniel Maliszewski, chirurg onkolog ze słupskiego szpitala, jest jednym z organizatorów warsztatów trudnych przypadków rekonstrukcji piersi, które zaczynają się dzisiaj Głos Dziennik Pomorza Piątek. 1 września 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl //05 Dyżur reportera Aleksander Radomski 59 848 8124 (w godz. 9.00-17.00) a leksander. radomski@gp24. pl I"} Wydarzenia Mało żłobków w mieście 196 dzieci ze Słupska nie dostało się w tym roku do żadnego z trzech miejskich żłobków Miasto planuje uruchomienie kolejnych placówek, jednak na szczególnych warunkach Monika Zacharzewska monika.zacharzewska@gp24.pl Rodzice dwuletniej Helenki rok temu nie zdecydowali się oddać dziecka do żłobka. - Mała była jeszcze niesamodzielna, wówczas byłby to dla niej duży stres - opowiada babcia dziewczynki. - Teraz już nie nosi pampersów, jest rozmowna, towarzyska. Jej mama postanowiła wrócić do pracy, a dziecko oddać do żłobka. Jak mówi babcia Helenki, jej rodzice spełnili wszelkie formalne wymagania, by dziecko zostało przyjęte do placówki. - Cała rodzina mieszka w Słupsku i tu jest zameldowana. Oboje rodzice wnusi pracują, a jej starszy braciszek chodzi do miejskiego przedszkola -opowiada Halina Pniewska. -Niestety, dziecko nie zostało przyjęte do placówki przy ul. Andersa ani nawet do żadnej z dwóch pozostałych prowadzonych przez miasto. Podobno łatwiej otrzymać miejsce dla dziecka młodszego niż dla dwulatki. Szkoda że nie wie- zdecydują się na dziecko, mają potem utrudniony powrót do pracy. Jak wynika z odpowiedzi, jaką przewodnicząca rady dostała od prezydenta - oprócz trzech warunków spełnionych przez rodziców Helenki, przy rekrutacji brane są pod uwagę i inne kryteria: kontynuacja uczęszczania dziecka do żłobka, uczęszczanie do placówki jego rodzeństwa, niepełnosprawność dziecka lub rodziców, wielodzietność rodziny, wychowywanie malucha przez samotnego rodzica. Wiosną tego roku do trzech miejskich żłobków wpłynęło 441 kart na245 miejsc. Było 130 podań od rodziców, których dzieci będą kontynuowały uczęszczanie do placówek oraz 311 kart nowych dzieci. - Z uwagi na stałe liczbowo grupy dzieci w wieku dwóch lat, liczba miejsc dla nowych dzieci w roku 2017/18 jest bardzo mała. W żłobku przy ul. Andersa dyrektorka mogła przyjąć tylko dziewięcioro takich dzieci - czytamy w piśmie z urzędu miasta. - Zakwalifikowano dwoje dzieci z orzeczeniem niepełnosprawności, tro- je dzieci rodzeństwa już uczęszczającego do placówki i czworo dzieci matek samotnie je wychowujących. Na temat braku miejsc w miejskich żłobkach rozmawialiśmy z wiceprezydent Krystyną Danilecką-Wojewódzką. - Znamy problem i szukamy środków zewnętrznych, by go rozwiązać - mówi wiceprezydent. - Aby zbudować nową placówkę lub zaadaptować na potrzeby żłobka inne obiekty, np. po szkołach, trzeba spełnić bardzo wysokie wymagania. Pracujemy nad innym rozwiązaniem. Zapewnia ona, że trwają rozmowy z deweloperami w Słupsku, by na potrzeby żłobka zaadaptowali parter któregoś z budynków. Równocześnie rozmawiają z fundacjami, które są w stanie podjąć się prowadzenia tam placówek. - W ten sposób miasto nie będzie ponosić kosztów lokalowych, a będzie kupować usługi żłobkowe - mówi Krystyna Danilecka-Wojewódzka. - W ciągu miesiąca powinno się okazać, czy któryś z deweloperów jest zainteresowany taką współpracą. • ©® POLITECHNIKA KOSZALIŃSKA Wydział Elektroniki i Informatyki Dziekan i Rada Wydziału Elektroniki i Informatyki ogłaszają nabór na: stacjonarne w dyscyplinach: Elektronika Informatyka /1Iktyi TAXI 598422700 CĄ, 607 271717 59196-25 NAJTAŃSZE TAXI W SŁUPSKU .2017 r. Zajęcia od semestru zimowego 2017/2018 r. www.weii.tu.koszalin.pl tel. 94 34-78-742 lub 702 e-mail:barbara.dowgielewicz@tu.koszalin.pl ihł.t,<• Szukasz pracy? A EJDZ NA GRATKA.PL ratka Wszystko dla ogrodnictwa WieBcopoiska Odbywające się od 18 lat w Gołuchowie Dni Ogrodnika, to największe targi tej branży w Polsce. W tym roku przedstawi się na nich ok.200firm krajowych i zagranicznych 9 i io września w Gołuchowie koło Kalisza200 firm z kraju i zagranicy zaprezentuje na XIX Dniach Ogrodnika - Targach Międzynarodowych najnowsze rozwiązania i środki do produkcji warzyw, owoców, roślin jagodowych i roślin ozdobnych. Oferta skierowana jest m.in. do rolników poszukujących alternatywnych źródeł dochodu, szczególnie w niewielkich gospodarstwach. Obecne będą firmy poszukujące dostawców warzyw i owoców na potrzeby sieci handlowych, jak również z przeznaczeniem na mrożonki, oferujące transport oraz uzyskanie potrzebnych dokumentów eksportowych. v'oarSi •ic- Y.c ► Wstęp na Dni Ogrodnika w Gołuchowie jest bezpłatny Każdy będzie mógł skorzystać z bezpłatnych konsultacji naukowców i praktyków z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach, Instytutu Ochrony Roślin - PIB, Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, WODR, którzy pomogą rozwiązać problemy związane z produkcją ogrodniczą. Targi czynne będą w sobotę 9 września ; !..< $ ,f , v)?Y.y-nr->V.! • V: i; < w godz. 10 -17, w niedzielę 10 -16. Wstęp na nie jest bezpłatny. Zapraszają organizatorzy: Stowarzyszenie Naukowo-Techniczne Inżynierów i Techników Rolnictwa - Oddział w Kaliszu, Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Poznaniu i Polski Związek Ogrodniczy. Więcej informacji na stronie www.dni-ogrodnika.pl RED ► Miasto prowadzi trzy publiczne żłobki - przy ul. Andersa. 3 Maja i Łukasiewicza. Od lat brakuje w nich miejsc dla dzieci MIEJSC dla dzieci jest w trzech miejskich żłobkach w Słupsku dzieliśmy o tym wcześniej, teraz mamy problem. Rodziców w walce o miejsce dla Helenki w żłobku reprezen-tuje babcia, bo oni pracują. -Byłam w tej sprawie u pani wiceprezydent i przewodniczącej rady. Pani Beata Chrzanowska, owszem, napisała w mojej spra- wie pismo do urzędu, ale dostaliśmy odpowiedź, która nas nie zadowala. Mała jest na liście rezerwowej, ale gwarancji, że zostanie przyjęta do żłobka, nie ma żadnej - ubolewa pani Halina. - Rozczarowuje mnie polityka prorodzinna miasta. Są tylko trzy żłobki i rodzice, którzy 06//Wydarzenia www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 Wielkie topole utrudniają życie Topole, które rosną za blokiem przy ul. Mikołajskiej 5, są dla jego mieszkańców skaraniem boskim Od dłuższego czasu zabiegają o ich wycinkę, ale na razie swojego celu jeszcze nie osiągnęli dt^pcif Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Prawdopodobnie w większości sami je zasadzili, bo takie dostali sadzonki, gdy zagospodarowywano otoczenie bloku przy ul. Mikołajskiej 5. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, że żeńskie odmiany topoli, jak kwitną, to rozrzucają wokół siebie delikatną pierzynkę kwiecia, która przyjemna nie jest, jak na pozór wygląda. - W czasie kwitnienia topoli, które ma miejsce w czasie letnich upałów, nie możemy otwierać okien, bo za chwilę ta 20 LAT. A MOŻE I WIĘCEJ mają obecnie topole rosnące na podwórku bloku przy ul. Mikołajskiej 5 pierzynka znajduje się w mieszkaniu - mówi Jadwiga Bukowska. Na tym uciążliwości się nie kończą, bo spadające na ziemię kwiecie wciska się we wszystko, co znajduje po drodze i się do niego Idei. - Poza tym działa alergicznie. Niektórzy bardzo silnie to odczuwają i mają kłopot z oddychaniem - dodają moi rozmówcy, z którymi spotkałem się za blokiem przy ul. Mikołaj -skiej5. Tam wyraźnie widać, jak topole wyrosły i zdominowały pozostałe drzewa. Rezultat jest taki, że w mieszkaniach na parterze i I piętrze panuje cały czas półcień. Nawet wtedy, gdy słońce świeci z całej siły. - Poza tym proszę się przyjrzeć topolom, które rosną tuż przy ogrodzeniu żłobka. Tam korzenie już naruszyły płytki chodnikowe. To oznacza, że w czasie silniejszej nawałnicy mogą się przechylić na plac zabawach - dodaje pani Bukowska, a jej sąsiedzi zwracają uwagę na to, że topole mogą także .... . mm ► Mieszkańcy bloku przy ul. Mikołajskiej 5. Przed nimi „pierzynka" utworzona przez kwiaty spadające z topoli wpływać na stan zdrowia ma- ne. Na razie jednak nie udało li. Na Spółdzielnię Mieszkanio-luchów, bo część z nich z pew- im się doprowadzić do wycię- wą „Czyn", do której należy ich nością ma skłonności alergicz- cia rosnących obok nich topo- blok, już nie liczą, bo spółdziel- nia zajmuje się tylko budynkiem, który wykupiła po obrysie. Jak się dowiedzieliśmy od Anny Boni, która w słupskim ratuszu zajmuje się drzewami, mieszkańcy bloku przy ul. Mikołajskiej 5 najpierw muszą wystąpić z wnioskiem 0 wycięcie topoli do PGM. Ten zaś zabiega o zgodę w Urzędzie Miejskim w Słupsku. - Ostateczną decyzję podejmuje Urząd Marszałkowski w Gdańsku, który może pobrać opłatę za wycięcie topoli, jeśli uzna, że nie stanowią zagrożenia, bo kwitnienie drzew nie jest zagrożeniem, bo to proces naturalny - tłumaczy. Na pocieszenie pozostaje tylko fakt, że obecnie opłaty pobierane już nie są tak wysokie jak dawniej 1 że UM w Gdańsku zawsze uprzedza o ich wysokości zanim je naliczy. • ©@ O Na naszej stronie Film z rozmowy z mieszkańcami bloku przy ul. Mikołajskiej 5 oglądaj na: www.gp24.pl POLITECHNIKA KOSZALIŃSKA Nowoczesna uczelnia blisko Ciebie Jl Architektura Wnętrz Budownictwo Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna Ekonomia Elektronika i Telekomunikacja Energetyka stypendium doi2oozł Europeistyka Filologia Angielska /Germańska Finanse i Rachunkowość Geodezja i Kartografia Informatyka Inżynieria Biomedyczna Inżynieria Materiałowa stypendium doiooozł • Inżynieria Środowiska • inżynieria i Automatyzacja w Przemyśle Drzewnym stypendium dosoozł • Mechanika i Budowa Maszyn • Mechatronika • Pedagogika • Technika Rolnicza i Leśna • Technologia Żywności i Żywienie Człowieka • Transport • Turystyka i Rekreacja • Wzornictwo • Zarządzanie • Zarządzanie i Inżynieria Produkcji WYSOKIE STYPENDIA ifSltS: I.ABOSATOR3A STAŻE!PRAKTYKI W PRZYSZŁYM MK3ftCU PRACY Głos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Reklama//07 Koniec krępujących dolegliwości - pokonaj problemy układu moczowego Ekspert ds. ufokyn Nowy patent na problem nietrzymania moczu! Pozbądź się wstydu i odzyskaj pełną kontrolę nad pęcherzem Nowa metoda przywraca komfort panowania nad układem moczowym i pomaga wyeliminować dolegliwości związane z nietrzymaniem moczu. Zapomnij o częstych wizytach w toalecie i wstydliwym popuszczaniu - by uszczelnić pęcherz i całkowicie uwolnić się od krępujących dolegliwości, wystarczy kilka dni. - — Metoda odkryta przez ekspertów z Nowej Zelandii, może być ogromnym przełomem w zwalczaniu problemów układu moczowego. Szacuje się,* że ponad połowa uczestników testów laboratoryjnych pozbyła się problemu popuszczania moczu i odzyskała kontrolę nad swoim pęcherzem już po 2-3 zastosowaniach preparatu. Pełna kuracja pomaga likwidować nieprzyjemne uczucie parcia na cewkę moczową, wzmacniać mięśnie dna miednicy i zmniejszać nadwrażliwość pęcherza na poziomie komórkowym. To oznacza, że każdy ma szansę zwalczyć krępujące problemy bez wychodzenia z domu. Pomaga wzmocnić mięśnie dna miednicy i rozluźnić mięśnie pęcherza - zwiększając kontrolę nad trzymaniem moczu i zmniejszając parcie na cewkę moczową Nowa metoda wykorzystuje naturalne zdolności regeneracyjne organizmu, pobudzając komórki do wzmożonej produkcji estrogenów i testosteronu - związków odpowiedzialnych za przywracanie prawidłowego trzymania moczu. Właśnie dlatego efekty są w 100% naturalne; parcie na „Pęcherz pod kontrolą -żadnych przykrych niespodzianek!" Kłopoty z nietrzymaniem moczu zaczęły się u mnie prawie 2 lata temu. „ Taka pani natura" -słyszałam od specjalistów. Wstydziłam się wychodzić na basen, unikałam spotkań ze znajomymi -wystarczyło kichnąć albo zakaszleć, żeby pęcherz nie wytrzymał. Uronal był strzałem w dziesiątkę - w ciągu kilku dni osłabił parcie na pęcherz i pozwolił mi odzyskać kontrolę nad trzymaniem moczu. Dziś chodzę do toalety jak każdy zdrowy człowiek - co kilka godzin, a nie co kilkanaście minut. Dzięki za Uronal! Małgorzata, 38 lat, Suwałki Kluczem do łagodzenia dolegliwości jest połączenie naturalnych substancji wspierających budowę odpowiedniego napięcia i jędrności tkanek układu moczowego. Bazując na ogromnej wiedzy i wieloletnim doświadczeniu w zwalczaniu schorzeń urologicznych, specjaliści opracowali metodę, która działa dwutorowo: „Po problemie! Szybko i dyskretnie" Nigdy nie pomyślałem, że problem z nietrzymaniem moczu może spotkać właśnie mnie. Itow wieku zaledwie 40 lat! Byłem w szoku, gdy na bieliźnie zaczęły pojawiać się mokre plamy, a ja miałem trudności z dotarciem do toalety na czas... Było mi okropnie wstyd. W międzyczasie natknąłem się na Uronal i zachęcony pozytywnymi opiniami postanowiłem go wypróbować. Po kuracji całkowicie zapomniałem o problemie! Grzegorz, 40 lat, Nowy Sącz J Wpływa na odbudowę błony śluzowej cewki moczowej - by uczynić ją bardziej sprężystą i szczelną pęcherz szybciej ulega złagodzeniu, a Twoje mięśnie dna miednicy mogą stać się znacznie mocniejsze. Kuracja ma na celu powstrzymanie popuszczania moczu, likwidację dyskomfortu i wydłużenie czasu wytrzymania z pełnym pęcherzem, co automatycznie wydłuży czas między kolejnymi wizytami w toalecie. manie moczu pozwalają lepiej kontrolować pracę pęcherza, a parcie na cewkę moczową ulega złagodzeniu. Co więcej - nowa metoda pomaga uwolnić się od dolegliwości bez względu na ich przyczynę. Nie ma znaczenia, czy popuszczanie moczu ma charakter neurologiczny czy wysiłkowy. Innowacyjna formuła zyskuje coraz większą popularność w całej Europie. Nic dziwnego - kapsułki z wysokim stężeniem substancji aktywnych pomagają naturalnie zmniejszać nadwrażliwość pęcherza i przywracać komfort życia bez wstydu i przykrych dolegliwości. Nowa kuracja przeznaczona jest dla osób w każdym wieku, które chcą odzyskać kontrolę nad oddawaniem moczu, powstrzymać popuszczanie i znacznie wydłużyć czas wytrzymania z pełnym pęcherzem. W Polsce oryginalny preparat kupić można wyłącznie w sprzedaży telefonicznej. V. -~F i •* \ SŁABE MIĘŚNIE KONTROLUJĄCE SILNE MIĘŚNIE KONTROLUJĄCE Wpływa na odbudowę błony śluzowej cewki moczowej - by uczynić ją bardziej sprężystą i szczelną Eksperci są zgodni, że zawarte w nowej formule substancje aktywne pomagają likwidować problem nietrzymania moczu, poprzez korzystny wpływ na tkanki poszczególnych odcinków dróg moczowych. Gdy cały układ moczowy staje się szczelniej szy, mięśnie odpowiadające za trzy- Tylko dla 120 pierwszych osób! : . , By otrzymać oryginalny prepa , zadzwoń: W16 733 0852 pon. - pt: 08:00 -18:00, sob.: 10:00 -16:00, ndz.: nieczynne Oferta ważna do 17.09.2017 f30ti supplement f ' iwj n one capside )d UpdKGW! iest ogranicz-. i -\a i . i . - Głos Dziennik Pomorza WWW.gk24.pl • WWW.gp24.pl • WWW.gs24.pl pjątek. I września 2017 WIĘCEJ PRODUKTÓW ZNAJDZIESZ RÓWNIEŻ NA WWW.SITI V ADRESY SKLEPÓW DOSTĘPNE NA WWW.SMYK.COM ORAZ WWW.SMYK6ROUP.COM • REKLAMA PRZEDSTAWIA PRZYKŁADOWĄ OFERTĘ SKLEPÓW SMYK • N!E WSZYSTKIE PRZEDSTAWIONE W REKLAMIE PRODUKTY SA DOSTĘPNE W KAŻDYM ZE SKLEPÓW SIECI SMYK I NA SMYK.COM ■ PROMOCJE NIE ŁĄCZA SIĘ Z INNYMI PROMOCJAMI WYPRZEDAZA, PRZECENAMI. KUPONAMI I KARTAMI RABATOWYMI ORAZ NIE OBOWIĄZUJĄ W SKLEPACH SMYK OUTLET ■ OFERTA SKLEPU INTERNETOWEGO SMYK.COM MOŻE SIĘ RÓŻNIC OD OFERTY SKLEPÓW SMYK • NIE WSZYSTKIE PRZEDSTAWIONE W REKLAMIE PROMOCJE OBOWIĄZUJĄ W SKLEPIE INTERNETOWYM SMYK.COM • OFERTA WAŻNA OD 01.09.2017 DO 03.09.2017 ROKU LUB DO WYCZERPANIA ZAPASÓW • ZDJĘCIA UMIESZCZONE W REKLAMIE MOGA NIEZNACZNIE RÓŻNIC SIĘ OD RZFCZY WISTEGO WYGLĄDU PRODUKTÓW. J»4 OZNACZA, IŻ ZA ZAKUP JEDNEGO LUB WIĘCEJ EGZEMPLARZY OZNACZONEGO PRODUKTU. DODATKOWE PUZZLE ZOSTANA DOLICZONE TYŁKO RAZ W PROGRAMIE SMYK&SPÓŁ KA. ^ Caty dla małych! FC BARCELONA - PLECAK SZKOl NY, 2 KOMOROWY Z 2 KIESZENIAMI ZEWNĘTRZNYMI LUB PLECAK SZKOLNY, I KOMOROWY Z 4 KIESZENIAMI ZEWNĘTRZNYMI (6071418,6071424), CENAZASZT. _ L , TORNISTER SZKOLNY. WZÓR PIŁKA (6099000), CENA ZA SZT. REAL MADRYT - PI. FCAK SZKOL NY, 2-KOMOROWY, Z2 KIESZLNIAMI Zl WNĘTR7NYMI (6071428,6071461), CENAZASZT SMIKI - PLECAK SZKOLNY 3-KOMOROWY, WZÓR Plb 6030295), CENA ZA SZT. _ 'CZERWONY (6030294, AUTA t- PIÓRNIK 2 KOMOROWY Z WYPOSAŻENIEM (6098546), CENAZASZT. GLOBUS POI ITYCZNY, FIZYCZNY, ŚREDNICA 16 CM, WYS. 23 CM (5829324,5829323), CENA ZA SZT. COOL PAC.K PIEC AK 3 KOMOROWY, DODATKOWE 2KIESZENIE Z PRZODU (6072982,6072979), CENA ZA SZT. AUTA ? - FiJCAK SZKOLNY 2 KOMOROWY (6098594), CENA ZA SZT. IAUTA 3 - TORNISTER SZKOLNY (6098545), CENA ZA SZT. Przy zakupie dwóch 4-packów lay-Doh i&mm) trzeCI otrzymał W PREZENCIE! NERF- WYRZUTNIA NSTRIKE }DISRUPTOR (B9837), CENA ZA OPAK. SMIKI - WYKOPALISKA KRYSZTAŁÓW (5696775), CENA ZA OPAK. PLAY DÓH - 4 PAK TUB Z CIASTOLINĄ (B5517), CENA ZA OPAK. \CYJNA GRA PLANSZOWA (1185), AUTA 3 -ZESTAW2 AUTEK (DXV99), CENA ZA OPAK. ^M^e^ni^oiT23 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Reklama//O9 UB W DOWOLNYM SKLEPIE SMYK ADRESY SK LEPÓW DOSTĘPNE NA WWW.SMYK.COM ORAZ WWW.SMYKGROUP.COM • REKLAMA PRZEDSTAWIA PRZYKŁADOWĄ OfERTĘ SKLEPÓW SMYh ■ ME WSZYSTKIE PRZEDSTAWIONE W REKLAMIE PRODUKTY SĄ DOSTEPNE W KAŻDYM ZE SKLEPÓW SIECI SMYK I NA SMYK.COM • PROMOCJE NIE ŁĄCZĄ SIĘ Z INNYMI PROMOCJAMI WYPRZEDAŻĄ, PRZECENAMI, KUPONAMI I KARTAMI RABATOWYMI ORAZ NIE OBOWIĄZUJĄ W SKLEPACH SMYK OUT i, ET ■ OFERTA SKLEPU iNTEHNE TOWEuO SMYK.COM MOZĘ są' RÓŻNIĆ OD OFERTY SKLEPÓW SMYK • Nit WSZYSTKIE PRZEDSTAWIONE W REKLAMIE PROMOCJE OBOWIĄZUJĄ W SKLEPIE łNTERNE (OWYM SMYK.COM • OFERTA WAŻNA OD 01.09.2017 DO 03 09.2017 ROKU LUB DO WYCZERPANIA ZAPASÓW • ZDJĘCIA UMIESZCZONE W REKLAMIE MOGĄ NIEZNACZNIE RÓŻNIC SIĘ 00 RZECZYWISTEGO WYGLĄDU PRODUKTÓW 02NAC.-A, IŻ ZA ZAKUP JEDNEGO tUB WIĘCEJ EGZEMPLARZY OZNACZONEGO PRODUKTU DODATKOWE PUZZLE ZOSTANĄ DOLICZONE TYLKO RAZ W PROGRAMIE SMYK&SPÓŁKA. REKLAMA 007647824 MY LITTLE PONY-TORNISTER SZKOLNY (6098630), CENA ZA SZT. MY LITTLE PONY ^PlMćAKSZKOLNY " 2 KOMOROWY (6098624), CENA ZA SZT. MY LITTLE PONY -PIÓRNIK ,2 KOMOROWY Z WYPOSAŻENIEM ■-(6098623), CENA ZA SZT. MIRACULOUS - PIÓRNIK 2K0M0R0WY Z WYPOSAŻENIEM (6100120), CENA ZA SZT. SMIKI - PLECAK SZKOLNY 3-KOMOROWY, WZÓR ZWIERZĘTA LUB MOTYLE (6029852, 6029873), CENA ZA SZT. _ „ MIRACULOUS- PLECAK SZKOLNY (6100119), CENA ZA SZT. SMIKI - PIEC AK SZKOLNY 3 KOMOROWY, WZÓR "KROPKI", (6030299), CENA ZA SZT. PLECAK3 KOMORÓW. SPINE FRIENDIY, WZÓR "YESOR NO" (6088838), CENA ZA SZT. MINIONKI - PIÓRNIK 2- KOMOROWY Z WYPOSAŻENIEM MINIONKI - PI EC.AK SZKOLNY (6099291), CENA ZA SZT. (6099283), CENA ZA SZT. COOL PACK - PLECAK2 KOMOROWY (6072984), CENA ZA SZT. PLECAK4 KOMOROWY SPINEFRIENDLY (6088778), CENA ZA SZT. KRAIK A LODU PIÓRNIK 3D, 1 KOMORO WY Z WYPOSAŻENIEM, 5 WZORÓW (6078832,6078848,6078849, 5942838,6078850), CENA ZA SZT. BARBIE DREAMTOPIA - PLECAK SZKOLNY (6099676), CENA ZA SZT. •KRAINA LODU - TORNISTER SŻKOLNYĘ (6098616), CENA ZA SZT. TOP MODEL - PIÓRNIK 3 KOMOROWY. CENA ZA SZT. PIÓRNIK2-KOMOROWYZ WYPOSAŻENIEM BARBIE Dl (6099674, 6098609), CENA ZA SZT. BARBIE DMAMTOPiA - TORNISTER SZKOLNY (6099677), CENA ZA SZT. yPIA LUŚKRAINA LODU KRAINA LODU - PLECAK SZKOLNY2 KOMOROWY (6098615), CENA ZA SZT. 10// Wydarzenia www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 Zakaz na mocne odkurzacze Od 1 września moc odkurzaczy nie będzie mogła przekraczać 900W. To ostatni moment by ze sklepowych zapasów kupić urządzenie o większej mocy M^a Piotrowska maja.piotrowska@polskapress.pl Nakaz zmniejszenia mocy wynika z rozporządzenia wprowadzonego przez Unię Europejską. Pierwsze ograniczenie wdrożone zostało już w 2014 r. - wtedy ze sprzedaży wycofano modele przekraczające moc 1600 W. Już wówczas było wiadomo, że kolejne zmniejszenie limitu mocy odkurzaczy będzie miało miejsce w 2017 r. Pomysłodawcy projektu zaznaczają, że przepisy dotyczące maksymalnej granicy mocy są stworzone z pobudek ekologicznych. Ma to pozwolić zaoszczędzić 19 terawatogodzin (Twh) energii rocznie na terenie Unii Europejskiej do 2020 r. Według unijnych ekspertów ta wartość pozwoliłaby na zasilenie metra w Londynie przez okres około 20 lat. Jest to też tyle prądu, ile rocznie produkują Węgry! CECED Polska (organizacja zrzeszająca producentów AGD) wskazuje, że teoretyczna wymiana wszystkich 14 min odkurzaczy w Polsce na te o mniejszej mocy przyniosłaby oszczędność około 0,4 Twh prądu. To równowartość rocznego zużycia energii przez mniej więcej 200 tys. gospodarstw domowych. Można przeliczyć to na C02 - skutki byłyby podobne, jak gdyby z polskich ulic zniknęło 85 tys. aut. Konsumenci, którzy nie są przekonani do nowych standardów unijnych, w ciągu kilku nadchodzących tygodni lub miesięcy będą mieli ostatnią szansę na zakup odkurzacza o większej mocy. To, że dyrektywa zaczyna obowiązywać od l września, nie oznacza bowiem, że ze sprzedaży w marketach zostaną wycofane wszystkie egzemplarze o mocy przekraczającej 900 W. - Klienci, którzy chcą kupić odkurzacze o większej mocy, będą mogli to robić do wyczerpania oferty w sklepach. Podejrzewam, że mogą one być dostępne przez kilka tygodni czy miesięcy po 1 września. My jako producenci i importerzy nie możemy od tego dnia sprzedawać urządzeń niespełniających przepisów - zaznacza Wojciech Konecki, dyrektor generalny CECED. Na przygotowanie się do nowych wymogów unijni urzędnicy dali producentom kilka lat. Ci zapewniają, że są gotowi t>r~ ► Już niedługo odkurzacze o mocy przekraczającej 900 W całkowicie znikną ze sprzedaży na zmiany. - Przedsiębiorcy dostosowali swoją ofertę do nowych przepisów, wcześniej unowocześniając sprzęt - wyjaśnia Konecki. Wiele osób obawia się, że ograniczenie mocy odkurzaczy wpłynie na efektywność sprzątania. Branża AGD jednak uspokaja - odkurzacze o mocy nie- przekraczającej 900 W nie są mniej skuteczne i gorsze jakościowo. Oprócz wymogów dotyczących mocy w dyrektywie są także zapisy dotyczące skuteczności sprzętu. Wprowadzane do obrotu po l września modele będą musiały spełnić osiem nowych minimalnych wymo- gów technicznych. Przede wszystkim urządzenia będą sprawniej zasysać kurz z podłóg i dywanów. Kolejne wymagania dotyczą maksymalnego poziomu parametrów, m.in. zużycia energii, filtracji, hałasu, żywotności. - Zwrócono uwagę na komfort podczas odkurzania: wprowadzono m.in. maksymal- ny poziom reemisji kurzu czy hałasu, które wynoszą odpowiednio l proc. i 80 dB (A) -mówi Marek Balik, SDA Category Management Director w BSH. - Spełniające nowe wymogi odkurzacze będą co najmniej tak samo skuteczne jak te poprzednie o większej mocy - podobnie twierdzi Wojciech Konecki. Urzędnicy z Brukseli tłumaczą swoją decyzję nie tylko tym, że sprzęt będzie pochłaniał mniej energii. Nowe urządzenia mają mieć też korzystny wpływ na oszczędności obywateli Unii Europejskiej. - Wszyscy, którzy używają często odkurzaczy, będą mogli zaoszczędzić co najmniej jeden kilowat tygodniowo. W skali rocznej to kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt złotych oszczędności. Po pięciu, a tym bardziej dziesięciu latach mogą być to już znaczne kwoty - dodaje Wojciech Konecki. Aby wybór produktu był świadomy, dyrektywa wprowadza nowy sposób etykietowania odkurzaczy. Etykieta energetyczna to naklejka znajdująca się na produkcie lub na opakowaniu. Dostarcza ona najważniejszych informacji i umożliwia łatwe porównanie sprzętu. Dzięki niej dowiemy się więcej m.in. o efektywności odkurzaczy (od A do G). • ©® Zderzenie pociągów na Pomorzu 28 osób zostało poszkodowanych w wyniku wypadku kolejowego, który wydarzył się w środę około godz. 22. Nikt poważnie nie ucierpiał Agnieszka Kamińska a.kaminska@prasa.gda.pl Pociąg osobowy TLK „Pogoria" relacji Gdynia - Bielsko-Biała zderzył się ze składem towarowym. - Nie wiemy, z jakich powodów na stacji Smętowo Graniczne pociąg towarowy STK pomimo sygnału stój, zabraniającego wyjazdu z toru bocznego, wjechał na tor główny. Spowodowało to starcie z pociągiem „Pogoria" prawidłowo jadącym torem głównym. Wyko-leiły się lokomotywa pociągu PKPIC oraz siedem z jedenastu wagonów - informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe. W składzie „Pogorii" podróżowało około 200 pasażerów. Wszystkim zapewniono opiekę. Przed godz. l przyjechały autobusy, które przewiozły pasażerów do Bydgoszczy. Stamtąd w dalszą podróż do Bielska--Białej zabrał ich specjalnie podstawiony skład. Nad ranem wznowiono ruch pociągów. Na stacji działania prowadziły kolejowe służby techniczne. W nocy ściągnęły one z torów pociąg towarowy. Następnie technicy przesunęli na boczne tory pięć wagonów pasażerskich. Za pomocą siłowników wkolejona została lokomotywa. Po usunięciu taboru prowadzono prace na torze. Wstępnie oceniono, że uszkodzeniu uległy 400 metrów toru i dwa rozjazdy. Prokuratura wszczęła śledztwo na okoliczność spo: wodowania katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów. • ► Kolejowe służby techniczne prowadziły prace na stacji Rocznica porozumień sierpniowych. Wałęsa: Musimy znów się poderwać Gdańsk Kolejna rocznica porozumień sierpniowych w Gdańsku to składanie kwiatów, przemówienie Lecha Wałęsy i demonstracja KOD Szymon Zięba szymon.zieba@polskapress.pl „Lech Wałęsa, Lech Wałęsa" - skandowały dziesiątki osób, witając w ten sposób byłego prezydenta Polski, który z okazji obchodów rocznicy porozumień sierpniowych pojawił się w czwartek rano na placu Solidarności. Oprócz niego na miejscu byli m.in. przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, posłanka PO Małgorzata Kidawa-Błońska oraz prezydenci Gdańska i Sopotu Paweł Adamowicz i Jacek Karnowski. 'M p- Lech Wałęsa mówił wczoraj 0 wolności i Solidarności - Wszyscy widzimy, co się dzieje w Polsce, w Europie 1 w świecie. Wszyscy widzimy, że musimy się jeszcze raz poderwać, by spróbować po-porządkować sprawy polskie, a może i europejskie - stwierdził Lech Wałęsa. - Wydawało nam się, że kiedy będzie wolność, to już wszystko będzie ładnie szło. Okazuje się, że nie. Mało tego - okazuje się, że wtedy przeciwnicy Solidarności przetrwali do dzisiaj i próbują narzucić nam swoje głupie rozwiązania, które wtedy przegrały - podkreślił były prezydent. Wałęsa apelował do obecnych: - Mimo naszego zmęczenia, mimo naszych trudów, jeszcze musimy trochę popracować, by Polskę wyprowadzić na właściwy rozwój. I w tym porządkowaniu będę chciał brać czynny udział. Ale potrzebni jesteście wy, bo ja już trochę się zestarzałem. Tymczasem prezydent Andrzej Duda i premier Beata Szydło w Lubinie obchodzili 35. rocznicę masakry robotników. W tamtych wydarzeniach od strzałów ZOMO i MO zginęły trzy osoby.# Głos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Reklama //11 Już 267 tys. osób uśmierzyło ból stawów zaledwie w 36 dni Ten nowy sposób pomaga naprawić zniszczone Prof. James D. Reinolds z Uniwersytetu w Chicago Przełomowe odkrycie naukowców z Chicago College of Rheumatology: osoby cierpiące na zwyrodnienia stawów oraz uciążliwy, rwący ból mają szansę powrócić do normalnego życia. Dzięki nowo odkrytej metodzie każdy ma szansę pokonać dokuczliwe bóle stawów i odzyskać dawną sprawność fizyczną. „Koniec z ciągłym bólem i niemożnością poruszania się" - mówi prof. James D. Reinolds z uniwersytetu w Chicago. „Nieważne, czy bolą kolana, biodra, nadgarstki, czy kręgosłup. Nieważne, czy schorzenie ma podłoże genetyczne, jest wynikiem przeciążenia stawów i otyłości. W dużym stopniu można je zwalczyć! Dlatego zawsze byłem przeciwny przepisywaniu ludziom aż tylu środków przeciwbólowych. Każdą dolegliwość należy próbować zniszczyć u źródła" - dodaje profesor. „Znaleźliśmy sposób, który wpływa na usunięcie stanów zapalnych, odżywienie komórek chrzęstnych i regenerację mazi stawowej. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia tomo-graficzne stawu wykonane przed kuracją i po niej" [patrz fotografia na dole]. Specjaliści w szoku „Gdy pokazaliśmy ekspertom od artrozy zdjęcia z efektami kuracji, byli w szoku. Nie mogli uwierzyć, że zmiany zwyrodnieniowe w obrębie stawów mogą się w ogóle cofnąć. Starta tkanka chrzęstna w dużym stopniu się odbudowała, a płyn maziowy odzyskał po części swoją poślizgowość. U wszystkich osób, które brały udział w testach, bóle stawów się zmniejszyły. Natura chce, żeby Twoje ciało funkcjonowało perfekcyjnie, a organizm dążył do samonaprawy. Wystarczy, że podamy mu substancję Na zdjęciu po lewej widać puste przestrzenie w obrębie torebki stawowej powstałe na skutek zbytniego uwodnienia tkanki. Po kuracji struktura mazi stawowej się poprawiła (zdjęcie po prawej), w dużej mierze odzyskała lepko-sprężystą konsystencję i właściwości poślizgowe. Kości są odpowiednio „naoliwione", dzięki czemu nie trą o siebie, ponieważ funkcje amortyzujące stawu zostały przywrócone. o odpowiednich właściwościach bioinformacyjnych, a wszystko zacznie wracać do normy. To nie żadna magia - to czysta biologia. Doskonałym przykładem tego jest penicylina powstała ze zwykłego grzyba (znanej wszystkim pleśni), która zmniejszyła umieralność z powodu zakażeń bakteryjnych 0 przeszło 90%! Podobnie jest ze zwyrodnieniem stawów: człowiek nie wymyśli sposobu na artrozę, ale może go poszukać w naturze. 1 tym tropem poszedł mój zespół. Po miesiącach testów odkuliśmy formułę, która sprawia, że organizm sam zaczyna walczyć ze stanem zapalnym. Sięga do głębokich przyczyn dolegliwości, odżywiając przy tym chondrocyty i inicjując proces samoregeneracji zniszczonej tkanki. W ten sposób wpływa na zmniejszenie dolegliwości artretycznych i uśmierzenie bólu. To być może najpotężniejsza broń przeciw bólom stawów, jaką wymyśliła matka natura. Aby pozbyć się bólu Aby zmniejszyć ból, wystarczy przyjmować 2 kapsułki dziennie. Już na drugi dzień kuracji można oczekiwać, że ból zacznie słabnąć. Po kilku dniach może zniknąć bo-lesność, obrzęk i drętwienie, które nie daje w nocy spać. Ale to nie koniec! Po skończonej kuracji Twoje życie może wyglądać tak, jak przed pierwszym atakiem artrozy. Masz szansę uwolnić się od bólu i odzyskać pełną sprawność ruchową". we mnie nowe „Ciężko żyć z tym bólem. Ktokolwiek ma artretyzm, wie, co to za męka. Nie można rano wstać, chodzić, każdy ruch sprawia bóL Żeby w ogóle jakoś funkcjonować, brałam końskie dawki kortyzonu. Ale puchłam po tych lekach okropnie, dodatkowo lekarz mówił, że one uzależniają. Jak brałam mniej, ból był nie do zniesienia, i tak w kółko. Ale moja siostrzenica, która mieszka w Stanach, przysłała mi ten preparat. Już po tygodniu obrzęk mi zszedł, bóle prawie minęły. Nogę znów chodzić, ruszać się. Wstąpiło we mnie nowe; Bożena (lat 65; Tamowa Preparat prof. Reinoldsa regenerujący stawy jest nie tylko popularny w USA. Stosują go także osoby walczące z bólem stawów w Europie. W Polsce jest dostępny wyłącznie za udział w klubie zdrowia. Technologia jego produkcji nie jest tania. Ale dzięki specjalnemu dofinansowaniu uczestnictwa w klubie zdrowia ograniczona liczba osób może skorzystać z niej aż o 70% taniej. Liczba opakowań jest ograniczona - decyduje kolejność zgłoszeń. Mj normalnie chodzić!" „Od 4 lat cierpiałam na artre-tyczne bóle w kostce. Noga puchła okropnie i bolała, nie mogłam w ogóle chodzić. Lekarze jakoś nie bardzo potrafili pomóc. Naświetlałam sobie nawet tę nogę taką specjalną lampą z czerwonym światłem, bo wyczytałam, że pomaga. Bolało może i mniej na chwilę, ale znaczącej poprawy nie było. Zamówiłam więc ten preparat prof. Reinoldsa i od razu poczułam różnicę! Noga w kostce sprawna, opuchlizna zeszła, no i znów mogę normalnie chodzić!" Urszula (lat 74) z Częstochowy „Nie bolą mnie już „Praktycznie każdy ruch sprawiał mi ból. Zaatakowane miałem biodro, kolano i kostki w obu nogach. Robiłem różne okłady, naświetlania, fizjoterapie, niewiele mi to wszystko pomagało. Zastanawiałem się: jak dalej żyć? Wtedy córka sprowadziła mi ze Stanów ten preparat. Ja z początku nie wierzyłem, ale pomogło, i to jak! Po 3 tygodniach mogłem już normalnie chodzić. Odzyskałem sprawność fizyczną, prawie nic mnie nie boli. Każdemu z bólem stawów szczerze polecam tę kurację" Edward (lat 76) z Zamościa DOFINANSOWANIE DLA PIERWSZYCH 100 OSÓB Pierwszym 100 osobom, które zadzwonią do 4 września 2017 r.. przysługuje specjalne dofinansowanie. Otrzymasz wówczas preparat prof. Reinoldsa za udział w klubie zdrowia zamiast za tylko za 97 zł! Zadzwoń już dziś! ® 61250 94 06 Pon.-pŁ 8:00-20:00, sob. i niedz. 9:00-20:00 (Zwykłe połączenie lokalne bez dodatkowych 0| wr - hh $?• i > fc FtexaPIus !° 5 *4% 12//Wydarzenia www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 MSZ: Uszanujcie prywatność małżonków WiMSfiiMRI Wioski dziennik ..La Repubbfica" napisał, że zgwał-conaPoka krytykuje wypowiedzi wiceministra iakiegoichce w przyszłości wrócić do Rimini Jakub Oworuszko jakub.oworuszko@polskapress.pl Kilka dni temu wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki przekonywał o potrzebie przywrócenia kary śmierci dla sprawców brutalnych gwałtów. „Za Rimini dla tych bydlaków powinna być kara śmierci. Choć dla tego konkretnego przypadku przywróciłbym również tortury" - pisał Jaki. „To typowa instrumentalizacja polityczna. Pod tym względem Polska nie różni się od Włoch" - miała powiedzieć Polka zgwałcona na plaży w Rimini, którą cytuje „La Repubblica". „Chcę tylko sprawiedliwości, a nie zemsty. Złapcie te bestie, a wrócę do Rimini" - czytamy we włoskim dzienniku. Polka miała również określić miasto jako cudowne. Słowa pokrzywdzonej kobiety wywołały w internecie wiele emocji. Część osób przyznała, że podziwia Polkę, ale inni nie mogli zaakceptować jej wyważonych wypowiedzi i chęci powrotu do Rimini. Kilka godzin po publikacji tekstu okazało się, że włoscy dziennikarze w ogóle nie rozmawiali ze zgwałconą kobietą, a jedynie przywoływali wypowiedzi osoby, która miała z nią kontakt w szpitalu. Do sprawy odniosło się Ministerstwo Spraw Zagranicznych. „Pragniemy podkreślić, że pokrzywdzeni obywatele RP dotychczas nie wypowiadali się dla żadnych mediów i nie planują takich wypowiedzi. Cytowane w mediach, jak np. „La Repubblica", wypowiedzi są nieprawdziwe" - wyjaśniało MSZ w komunikacie przesłanym w czwartek Agencji Informacyjnej Polska Press. W związku z kontrowersyjnym tekstem Ambasada RP w Rzymie przekazała do re-dakqi włoskiego dziennika prośbę o sprostowanie. MSZ podkreśla, że polscy konsulowie w Mediolanie pozostają w stałym kontakcie z pokrzywdzonymi oraz apelują, by uszanować prywatność małżonków. „Apelujemy ponadto o zaniechanie wszelkich prób nawiązania kontaktu z pokrzywdzonymi. W ostatnich dniach miały miejsce niedopuszczalne próby podszywania się przedstawicieli mediów pod członków rodziny lub lekarzy" - podano w komunikacie. Włoskie służby wciąż poszukują czterech mężczyzn, którzy tydzień temu napadli na Polaków i obywatela Peru w Rimini.# ©® ZUS szykuje się na emerytów Od 1 października Polacy będą mogli przejść na emeryturę wcześniej. Kobiety w wieku 60 lat a mężczyźni -65 lat Madej Badowski Twitter: @BadowskiMaciej Mówimy wyraźnie Polakom: przywrócenie tego wieku jest wskazaniem minimalnego wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę - tłumaczyła Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej. Jednocześnie podkreśliła, że decyzja o przejściu na emeryturę jest indywidualnym wyborem, decyzją, która powinna uwzględniać sytuację zdrowotną, zawodową oraz oczeki- wania co do wysokości świadczeń, które można otrzymać. - Jest to wybór, który jest naszym osobistym wyborem. Nam zależałoby na tym, aby decyzja podejmowana była w pełni świadomie - dodała Rafalska. Aby usprawnić składanie wniosków, Poczta Polska w swoich placówkach udostępni konsultantom ZUS swoje stanowiska. Będzie można tam składać wnioski i uzyskać informacje. Wnioski będzie można także przesyłać do ZUS pocztą. - Jesteśmy głównym dostarczycielem emerytur do domów Polaków. Podpisujemy kolejną umowę, która rozszerza naszą współpracę z ZUS. Ta umowa wpisuje się w strategię funkcjonowania naszej firmy - tłumaczył Przemysław Sypniewski, prezes Poczty Polskiej SA. • ©® Świat Frans Timmermans: Nie odpuścimy Polsce Bruksela Nie interesuje nas polityka, ale -rządy prawa. Nie odpuścimy - mówił Frans Timmermans w debacie w Parlamencie Europejskim poświęconą Połsce Aleksandra Gersz aleksandra.gersz@polskapress.pl Wystąpienie Timmermansa otworzyło czwartkowe posiedzenie komisji ds. wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Parlamentu Europejskiego. - Rządy prawa to wartość sama w sobie. To jest coś, co nas definiuje jako Europejczyków - mówił wiceszef Komisji Europejskiej, krytykując sytuację w Polsce, w tym przyjęte ostatnio przez Sejm trzy ustawy o sądownictwie, z których dwie zawetował prezydent Andrzej Duda. Jak zaznaczył, sądy muszą być niezależne od polityków. - Niezależność wymiaru sprawiedliwości to podstawa. Nie możemy wrócić do sytuacji, kiedy wyrok sądowy będzie zapadał w komitecie partyjnym - dodał Frans Timmermans. Polityk podkreślił również, że Unia Europejska wcale nie dąży do nałożenia na Polskę sankcji, ale do dialogu z Warszawą. Jak zaznaczył, to, czy te sankcje zostaną nałożone, zależy m.in. ► Nie chcemy sankcji, ale dialogu z Polską - mówił Timmermans od propozycji prezydenta dotyczących kształtu zawetowanych przez niego ustaw oraz sytuaq'i sędziów Sądu Najwyższego. - Jesteśmy zdecydowani wykorzystać wobec Polski wszystkie instrumenty. Nie odpuścimy - podkreślił polityk. Podczas debaty zabrało głos kilku polskich europosłów. Najostrzej brzmiał Marek Jurek z Prawicy Rzeczypospolitej, który zaapelował do Timmermansa, aby jego działaniabyły „realizowane w ramach prawa". Powiedział on też, że „UE powinna być oparta na szacunku, a konstytuq'a Polski na szacunek zasługuje". Z kolei Michał Boni z Platformy Obywatelskiej wtórował Timmermansowi. - Nie jest pan sam, są z panem miliony Polaków, które myślą podobne - powiedział Boni do wiceszefa KE, a jego koleżanka z partii Barbara Kudrycka zasugerowała wice-szefowi Komisji Europejskiej, aby spotkał się z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Jej zdaniem takie spotkanie byłoby bardziej skuteczne niż rozmowy z polskimi ministrami. „Polska podważa państwo prawa" - powiedział również w czwartek w wywiadzie dla ,Xe Point" prezydent Francji Emma-nuel Macron. „Potępiam bardzo niepokojącą politykę polskiego rządu, który podważa solidarność europejską" - mówił. • Woda zalała zakłady chemiczne w Teksasie. Eksplozja nieunikniona Waszyngton Zakłady chemiczne niedaleko Houston zostały zaianei wnaj-bfiższydi dniach dojdzie tam do eksplozji łub pożaru Wybuchy sfydiać było jużwczwartek Aleksandra Gersz aleksandra.gersz@polskapress.pl Arkema, zakłady chemiczne w Crosby, położonym 40 km od Houston, zostały zamknięte w piątek, tuż przed nadejściem huraganu „Harvey", który później przekształcił się w cyklon tropikalny. Zakłady, w których produkowane są nadtlenki organiczne, zostały jednak zalane podczas powodzi spowodowanych przez żywioł. Na skutek dużej wody w Arkemie zostały odcięte dostawy prądu, a aparaty chłodzące przestały działać. Za- lane zostały również awaryjne generatory prądu. Jak poinformował w oświadczeniu zarząd zakładów, oznacza to, że chemikalia, które muszą być trzymane w niskich temperaturach, grożą wybuchem lub pożarem, co stanie się w ciągu najbliższych dni. - Nie ma żadnego sposobu, by temu zapobiec - mówił Reutersowi dyrektor zakładów w Crosby Richard Rowe. Powiedział onrównież, że czarny dym, który powstanie po pożarze, będzie dokuczliwy dla ludzi: podrażni skórę, oczy i płuca. Pożar nie powinien wydostać się poza Arkemę, jednak ewakuowano wszystkich mieszkańców hrabstwa Harris w promieniu 2,4 km od zakładów chemicznych. Ewakuowano również pracowników zakładów. Już w czwartek nad zakładami widoczny był czarny dym, a BBC podała, że policjant został wzięty do szpitala po tym, jak do jego płuc dostały się nietoksyczne wyziewy. Tego samego dnia zarząd Arkemy poinformował, że o godz. 2 czasu lokalnego w zakładach doszło również do dwóch eksplozji. „Chcemy, żeby mieszkańcy zdawali sobie sprawę, że nadtlenki organiczne przechowywane są w kilku miej -scach w fabryce, agroźba eksplozji wciąż istnieje" - podały zakłady w oświadczeniu. „Harvey" uderzył w Teksas w piątek. Cyklon przeszedł nad jego wybrzeżem, a w środę do-tarłrównież do zachodniej części sąsiedniej Luizjany, gdzie przyniósł ze sobą ulewne deszcze. Meteorolodzy ostrzegają, że żywioł przemieszcza się w kierunku Tennessee, Kentucky i Missisipi. Teksas zmaga się z powodziami. Zginęły już co najmniej 33 osoby, a co najmniej 32 tys. ludzi zostało ewakuowanych. • MADRYT USA ostrzegały hiszpański wywiad Służby amerykańskie ostrzegały władze Hiszpanii przed atakiem terrorystycznym już w maju - poinformowała w czwartek hiszpańska gazeta „El Periodico de Catalunya", powołując się na wiadomość od amerykańskiego ośrodka ds. antyter-roryzmu (NCTC) kierowaną do hiszpańskiego wywiadu. „Niepotwierdzone informaq'e (...), które pochodzą z końca maja 2017 r., wskazywały, że Państwo Islamskie planuje przeprowadzenie latem ataków terrorystycznych w zatłoczonych turystycznych punktach Barcelony, w tym szczególnie na ulicy Las Rambla" - miało napisać NCTC. Jak pisze agencja AFP, hiszpańskie MSW nie skomentowało tych doniesień. W sierpniowym ataku na Las Rambla w Barcelonie zginęło 14 osób. Dżiha-dysta wjechał tam autem w ludzi. AIP Negocjacje w sprawie Brexitu bez przełomu Jak dotąd nie ma decydującego postępu w negocjacjach w sprawie Brexitu - powiedział w czwartek na konferencji prasowej Michel Bamier, unijny negocjator ds. wyjścia Wiellaęj Brytanii z Unii Europejskiej. Bamier dodał, że do ich końca jest jeszcze daleko i wyznał: „Nie jestem zły, jestem niecierpliwy i zdeterminowany, aby osiągnięto postęp". Z kolei brytyjski sekretarz ds. Brexitu David Davis stwierdził, że jego zdaniem obie strony poszły w negocjacjach do przodu. Zaapelował jednak do Unii Europejskiej o „większą wyobraźnię i elastyczność". Obecnie trwające negocjacje dotyczą warunków wyjścia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty. Decyzją Brukseli rozmowy o przyszłych relacjach Wysp z UE będą możliwe dopiero wtedy, kiedy dojdzie do porozumienia w tych pierwszych, podstawowych kwestiach. AIP ^ Premier Theresa May chce. by Brexit nastąpił w 2019 r. Głos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Magazyn //13 [STR. 18-19] TONIE DEMOKLRACJA ZAWODZI. TO ELITY ZAWODZĄ OBYWATELI-WICEPREMIER MATEUSZ MORAWIECKI O WSPÓŁESNEJ POLSCE 10 TYM JAK NAPRAWIAĆ NASZE PAŃSTWO [STR. 20] Jak sędziowie podpadli prokuraturze? Zaczęło się od zatrzymania byłych prezesów Zakładów Chemicznych Police. Sąd nie zgodził się aresztować. Te-raz sąd się tłumaczy Rozbójnicy świata Niemcy napadli dzisiaj na Polskę! • Takim tytułem krzyczał na pierwszej stronie „Kurjer Czerwony. Ilustrowane Pismo Codzienne" 1 września1939roku. „Wojna o wolność Narodu rozpoczęta. Wodzu, prowadź!". Podobny ton miało tego dnia wiele polskich gazet. Krzysztof Ogiolda kogiolda@nto.pl 774432581 r i*s . Tamtego pierwszego września też był piątek. „Kurjer Czerwony" zapewniał: „O stalowy mur bohaterskiej Armii rozbije się bandycki napad na Polskę. Idziemy na pola Grunwaldu dziejowego". Zaś „Goniec Warszawski" ogromnymi literami informował swoich czytelników: „Bandycki najazd armii niemieckiej bez wypowiedzenia wojny na ziemie Rzeczypospolitej Polskiej". A zaraz potem umieścił na pierwszej stronie tylko trochę mniejszą czcionką orędzie Ignacego Mościckiego. Prezydent RP głosił w nim: „Obywatele Rzeczypospolitej! Nocy dzisiejszej odwieczny wróg nasz rozpoczął działania zaczepne wobec Państwa Polskiego, co stwierdzam wobec Boga i historii. W tej chwili dziejowej zwracam się do wszystkich obywateli Państwa w głębokim przeświadczeniu, że cały Naród w obronie swojej Wolności, Niepodległości i Honoru skupi się dookoła Wodza Naczelnego i Sił Zbrojnych oraz da godną odpowiedź napastnikowi, jak to się już nieraz działo w historii stosunków polsko niemieckich. Cały Naród Polski, pobłogosławiony przez Boga, w walce o swoją świętą i słuszną sprawę, zjednoczony z Armią, pójdzie ramię przy ramieniu do boju i pełnego zwycięstwa". Patetyczny ton wzmocnił jeszcze umieszczony u dołu gazetowej kolumny wiersz Kazimierza Wierzyńskiego „Święty Boże": „Święty Boże, / Święty Boże, / Świę- ty a Nieśmiertelny! / Błogosław naszej broni, / Gdy ją piechur przyłoży do skroni, / Niech trafia najcelniej. / Święty Boże, / Wszechmocny a Tajemny, Który jesteś w niebie! / Niech żaden nasz pocisk /1 żaden nasz wystrzał / Nie padnie daremny / W okrutnej potrzebie". Obok strof Wierzyńskiego umieszczono informaq'ę o utworzeniu Gdańskiej Brygady Obrony Narodowej opatrzoną zdjęciem marszałka Rydza-Śmigłego. Łatwo się domyślić, że informacje o wybuchu wojny w jej pierwszym dniu mogły podać jedynie tzw. popołudniówki (twór w dobie informacji elektronicznych zapomniany). Te gazety, które znalazły się w kioskach rano, nie miały szans z tym newsem zdążyć, ale sposób komunikacji z czytelnikami był podobny. „Czekamy z palcem na cynglu" - donosił „Dziennik Bydgoski", ubolewając, że znikają ostatnie nadzieje na uratowanie pokoju. „Nie będzie pokoju uzyskanego przez kapitulację państw frontu pokoju" -pisał tenże dziennik. „Nie będzie wojny, która by się nie skończyła zwycięstwem ludzi broniących wolności. Po zdecydowanym odrzuceniu w dniu wczorajszym roszczeń niemieckich przez Anglię, ostatnie nadzieje na uratowanie pokoju zniknęły niemal zupełnie. Akcja dyplomatów jest już na ukończeniu. Na widownię wkraczają armie. Mobilizacja w Polsce jest odpowiedzią rządu i narodu na zajęcie Słowacji i niezliczone prowokacje niemieckie na granicy i w wolnym mieście Gdańsku. Palce żołnierzy spoczęły już na cynglu. Kiedy się zbliżą nowocześni barbarzyńcy, broń wypali". • ©® Czytaj* str. 16-17 14// Magazyn www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.p24.pl Glos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 • Zbliżający się rok szkolny będzie wyjątkowy i to nie dlatego, że rozpocznie się 4, a nie jak zazwyczaj 1 września. Ogromne zmiany w oświacie związane są z reformą edukacji. Dotkną one wszystkich, zarówno uczniów, ich rodziców oraz nauczycieli MalwinaGadawa malwina.gadawa@gazeta.wroc.pl W poniedziałek, po wakacjach, uczniowie wrócą do zupełnie innej szkoły. Likwidacja gimnazjów, powrót ośmioletniej podstawówki i czteroletniego liceum staje się faktem. Jak to będzie wyglądało w praktyce? Wszystkie szkoły podstawowe sześcioletnie zostaną przekształcone w podstawówki ośmioletnie. MEN: Gimnazja nie zdały egzaminu Minister edukacji narodowej Anna Zalewska zapewnia, że szkoły są gotowe na nowy rok szkolny. Kilka tygodni temu mówiła, że gimnazja nie zdały egzaminu, bo zamiast wyrównywać szanse edukacyjne, prowadziły selektywny nabór. - Dążymy do tego, aby każdy uczeń bez względu na to, skąd pochodzi oraz jaki jest status materialny jego rodziny, miał zapewnioną dobrą edukację i dobrą szkołę - zapewniała minister i mówiła, że zmiany systemu edukacji są odpowiedzią na oczekiwania większości Polaków. Anna Zalewska mówiąc o oczekiwaniach obywateli nie wspomina jednak o prawie milionie podpisów, jakie udało się zebrać pod wnioskiem o referendum w sprawie reformy edukacji. Organizatorzy akcji referendalnej chcieli, aby właśnie obywatele wypowiedzieli się, co sądzą o planowanych zmianach w oświacie. Wniosek o referendum, głosami posłów Prawa i Sprawiedliwości, przepadł jednak w Sejmie. Słowa minister Anny Zalewskiej nie uspokoiły jednak rodziców i nauczycieli, którzy mają wiele obaw dotyczących reformy edukacji. ZwiązekNauczycielstwaPolskiego szykuje 4 września kolejny protest w Warszawie. Nauczyciele wspólnie z rodzicami będą pikietować pod gmachem Ministerstwa Edukacji Narodowej przy Alei Szucha. Boją się chaosu - Związek Nauczycielstwa Polskiego boi się chaosu związanego ze sprawami pracowniczymi, dostosowaniem bazy do poszczególnych etapów nauczania, czy wprowadzeniem nowych podstaw programowych i nowego kanonu lektur. 4 września uczniów przywitać powinna szkoła radosna, bezpieczna, dająca gwarancję nauczania mądrego, kreatywnego, na miarę możliwości XXI wieku - mówi Mirosława Cho-dubska, prezes dolnośląskiego ZNP. Wrocławianka Marta Stożek jest mamą pięciorga dzieci. Najmłodsze ma 6 lat, a najstarsze 18. - Skutki reformy edukacji odczujemy na własnej skórze. Generalnie jestem bardzo przerażona, nie tyle samą zmianą, co tempem, w jakim jest wprowadzana - mówi pani Marta. Według niej reforma nie jest dobrze przygotowana. - Szkoda, że w tym eksperymencie muszą uczestniczyć nasze dzieci. Wszystko jest robione w pośpiechu, mam na myśli przygotowanie szkół, czy podstawy programowej. Najgorsze jest to, że z nami, rodzicami, nikt się nie liczy. Nie było konsultacji z prawdziwego zdarzenia. Obawiam się, że reforma nie przyniesie odpowiedniego skutku. A chciałabym, żeby nasze dzieci były kształcone na otwartych Europejczyków - dodaje wrocławianka. Reforma edukacji, to planowana rewolucja i i , && yi,.. ► Marta Stożek ma pięcioro dzieci. - Generalnie jestem przerażona, nie tyle samą zmianą, co tempem jej wprowadzania w szkolne życie - mówi Dyrektor: Gimnazjów żal Polonistka Zofia Pierzchała do tej pory uczyła we wrocławskim Gimnazjum nr 27. Przeszła na emeryturę. - Powodem był mój stan zdrowia - mówi nauczycielka, ale szybko dodaje, że trudno byłoby jej uczestniczyć w tym, co teraz będzie się działo w szkołach. - Założenia reformy nie pasują do moich przekonań. Nauczycielom odbiera się możliwość wyboru. Jeżeli ktoś mnie zapyta, czy siódma klasa będzie gorsza od gimnazjum, to odpowiem, że oczywiście. Kiedyś młodzież była inna. Traktowała nauczyciela jako kogoś postawionego wyżej od siebie. Dziś już tak nie jest. Przejście z podstawówki do gimnazjum powodowało jednak zmianę. Dziecko się rozwijało, dorastało. Obawiam się, że jeżeli uczeń zostanie w podstawówce, to będzie kontynuował te same zachowania, jak wcześniej -mówi emerytowana już polonistka. Jadwiga Żakowska do tej pory była dyrektorem Gimnazjum nr 23 przy ul. Jastrzębiej 26. Od września będzie kierowała już Szkołą Podstawową nr 8l. Pani dyrektor też żałuje gimnazjów. —To było naprawdę dobre rozwiązanie. Obawiam się, że ośmioletnie szkoły podstawowe nie spełnią pokładanych w nich oczekiwań. Uczniowie tkwiąc w tym samym systemie przez osiem lat nie będą się tak rozwijać, jak w gimnazjum - mówi pani dyrektor. Jeszcze mocniej reformę edukacji oceniają politycy. Europoseł Bogdan Zdrojewski, były prezydent Wrocławia, w czerwcu mówił, że to, co się teraz dzieje z oświatą, jest skandalem. - Samorządowcy muszą sobie radzić z gigantycznym zamieszaniem. Minister- stwo edukacji w tej chwili wprowadza do samorządu bajzel - tak w ostrych słowach komentował zmiany wprowadzane przez rząd PiS w oświacie. Zwolnienia przez reformę, czy niż demograficzny? Od początku dyskusji o reformie edukacji mówi się o tym, że likwidacja gimnazjów oznacza zwolnienia nauczycieli. Dolnośląski oddział Związku Nauczycielstwa Polskiego w czerwcu informował, że 360 nauczycieli z Dolnego Śląska zostanie zwolnionych, a 133 pedagogów straci pracę, bo nie przedłużono z nimi umów. To daje razem pół tysiąca osób. ZNP twierdził także, że w samym Wrocławiu z pracą będzie musiało się pożegnać około 100 nauczycieli. Związek alarmuje, że w całym województwie obniżka wynagrodzeń czeka ponad 600 nauczycieli, bo będą mieli zmniejszone etaty. Resort edukacji od początku przekonuje, że rzetelne dane dotyczące ruchu kadrowego będą znane pod koniec września, kiedy zostaną ujęte w Systemie Informacji Oświatowej. Resort przypomina również, że jest niż demograficzny i to właśnie on jest powodem zwolnień nauczycieli. MEN informuje, że w ostatnich latach około 47 tys. nauczycieli straciło pracę z tego powodu. Wątpliwości dotyczących tego, czy po likwidacji gimnazjów dla nauczycieli będzie brakować pracy nie ma Zofia Pierzchała: -Niektórzy już trakcie ubiegłego roku szkolnego szukali innej pracy i zmieniali szkoły, a nawet i miasta. Wszystko po to, żeby być pewnym, że we wrześniu będą mieć pełny etat. Wiem z rozmów z koleżankami i kolegami, że trudno też będzie o nadgodziny, co wiążę się z mniejszymi pensjami. Dlatego niektórzy wykorzystali okazje i podobnie jak ja, przeszli na emeryturę. Czego będą się uczyły dzieci w szkołach po reformie? Od i września z nowej podstawy programowej będą uczyli się uczniowie klas I, IV i VH szkoły podstawowej. Uczniowie pozostałych klas szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych będą korzystali z dotychczasowej podstawy programowej. Uczniowie szkół podstawowych i klas gimnazjalnych otrzymają darmowe podręczniki, materiały edukacyjne i materiały ćwiczeniowe do obowiązkowych zadań edukacyjnych. Kupi je szkoła z dotacji, którą otrzyma z budżetu państwa. Ich wybór należy do nauczyciela przedmiotu. Uczniowie klas n i DI szkoły podstawowej otrzymają podręcznik zapewniony przez MEN. Rodzic będzie musiał kupić jedynie podręczniki do zajęć nieobowiązkowych np. religii, etyki, drugiego języka obcego. Ważną kwestią w nowej podstawie programowej jest wychowanie patriotyczne. Czytamy, że kształcenie w podstawówce ma na celu „wprowadzanie uczniów w świat wartości, w tym ofiarności, współpracy, solidarności, altruizmu, patriotyzmu i szacunku dla tradyqi, wskazywanie wzorców postępowania i budowanie relacji społecznych". Wielu ekspertów, którzy opiniowali nową podstawę programową, zwracało uwagę na pośpiech, w jakim przygotowywano nowe założenia. - Przygotowaliśmy nowoczesną podstawę programową, w której nauczyciel ma dużo swobody i możliwość realizowania programu metodą projektu. Kładziemy nacisk na naukę języków obcych, znajomość technologii informacyjno-komunikacyj- Głos Dziennik Pomorza Piątek. 1 września 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Magazyn //15 nych i matematyki - broni podstawy programowej minister Anna Zalewska. Zdania nauczycieli są jednak podzielone. Pani Zofia Pierzchała przejrzała nowy podręcznik to klasy VII. - Wygląda to taić, że uczeń w dwa lata będzie musiał przerobić program, który do tej pory był realizowany w trzy lata. Lista lektur została okrojona z wartościowych pozycji, a dopisano książki, które nie będą wnosić zbyt wiele w rozwój młodego człowieka - mówi polonistka. Blandyna Rosół-Niemirowska, polonistka w oławskim liceum i doradca metodyczny przypomina, że podstawa programowa z języka polskiego dla szkół podstawowych została podpisana i zostanie wdrożona od września. Natomiast nie ma jeszcze podpisu ministra pod postawą do szkół ponadpodstawowych. - W podstawie dla szkoły podstawowej z języka polskiego zakłada się powrót do uporządkowanej, systematycznej wiedzy. Duży nacisk został położony na nauczanie gramatyki oraz na integralne potraktowanie zagadnień języka i komunikacji, literatury i kultury. Interesującym i nowym elementem jest wprowadzenie po raz pierwszy w sposób systemowy do podstawy programowej nauczania retoryki. Moim zdaniem jest ona potrzebna w edukacji ucznia. Elementy retoryki w rozumieniu orator-sko-komunikacyjnym oraz retoryczno-kompozycyjnym to konieczność w dzisiejszej edukacji. Wybór tekstów literackich został tak dobrany, by prowadzić ucznia do poznawania tradycji i kultury narodowej, wartości - mówi Blandyna Rosół-Niemirowska i dodaje, że w projekcie podstawy programowej do liceum i technikum zale- ca się, by w sposobie realizacji przyjąć perspektywę współczesną jako punkt wyjścia we wprowadzenie do tradycji. - To ambitne i interesujące wyzwanie dla nauczyciela polonisty. Na uwagę zasługuje położenie nacisku na egzystencjalne i aksjologiczne aspekty w nauczaniu literatury i poznawaniu tekstów kultury. Oczywiście praktyka i czas pokażą, na jakie trudności nauczyciele i uczniowie natkną się w realizacji nowych podstaw programowych - przyznaje polonistka. Samorządy płacą za reformę Dyrektor Jadwiga Żakowska nie kryje, że te wakacje były wyjątkowo pracowite. - To będzie bardzo trudny rok. W naszej szkole będzie jedna pierwsza klasa, dwie cztery, pięć siódmych szkoły podstawowej i w sumie piętnaście klas gimnazjalnych. Musieliśmy bardzo dokładnie przemyśleć, gdzie umieścić pierwszaki, tak żeby nie sąsiadowały bezpośrednio z najstarszymi uczniami z gimnazjum - opowiada dyrektor. Najmłodsi uczniowie trafią więc w tej szkole na drugie piętro. Tam czekają już na nich odnowione pomieszczenia. Dzieci będą mogły korzystać z wyremontowanej toalety, która została przystosowana właśnie z myślą o najmłodszych uczniach. Na korytarzu będą sztalugi z obrazami, wszystko po to, aby wydzielić przyjazną przestrzeń dla pierwszoklasistów. Jadwiga Żakowska mówi, że jest jeszcze wiele do zrobienia, chociażby budowa placu zabaw. - Otrzymaliśmy od miasta na ten cel 150 tys. zł. Zastanawiamy się także, co zrobić z książkami i jak pomieścić wszystkie podręczniki, których teraz będzie więcej - do- Jak zlikwidują ^■'gHnnazja ucz niowie, którzy w czerwcu skończyli klasę VI szkoły podstawowej, we wrześniu będą staną się uczniami VII klasy szkoły podstawowej. Rozpocznie się stopniowe wygaszanie gimnazjów - nie będzie prowadzona rekrutacja do tego typu szkół. W roku szkolnym 2018/2019 ostatni rocznik dzieci klas III ukończy gimnazjum. Z dniem 1 września 2019 r. przestaną funkcjonować gimnazja. daje dyrektor i nie ukrywa zadowolenia, że W tym roku nie musiała zwolnić żadnego nauczyciela. Ma jednak obawy, co będzie za rok lub dwa lata. Według niej wtedy nie obejdzie się już bez zwolnień. Zmiany wiążą się także z kosztami. We wrocławskim magistracie informują, że w tym roku dostosowanie szkolnych budynków do wymogów reformy edukacji będzie kosztować 9,61 min zł. To koszty dostosowania budynków gimnazjalnych do potrzeb szkół podstawowych. Tam, gdzie są zerówki, muszą być place zabaw. Trzeba zmienić księgozbiory w szkolnych bibliotekach, tablice w klasach, kupić nowe pomoce dydaktyczne. Urząd wnioskował do Ministerstwa Edukacji Narodowej o nieco ponad 2,5 min zł na ten cel. Miasto ma jednak otrzymać jedynie nieco ponad 1,5 min zł. - Samorządy z dochodów własnych nie udźwigną skutków wprowadzania reformy. Słowne zapewnienia o gotowości stale uśmiechniętej i zadowolonej z siebie pani minister Anny Zalewskiej, nie napełnią samorządowej kasy - uważa Mirosława Chodubska, prezes ZNP na Dolnym Śląsku. W trakcie dyskusji nad reformą pojawił się także inny problem. Co z dotychczasowymi patronami gimnazjów, co ze sztandarami, czy płaskorzeźbami, za które szkoły płaciły. Resort edukacji żadnego problemu nie widzi. Uważa, że szkoła, która zostanie utworzona w miejsce gimnazjum, może ewentualnie przejąć patrona lub otrzymać dodatkowo imię obecnego, gimnazjalnego. Podstawówka nr 81 będzie miała takiego samego patrona jak Gimnazjum nr 23 -Wandę Rutkiewicz, zdobywczynię Mount Eeverest, sławną himalaistkę. - Co prawda już jest we Wrocławiu podstawówka, która na patrona wzięła sobie Wandę Rutkiewicz, ale kto powiedział, że w jednym mieście nie mogą być dwie szkoły z takim samym patronem? Nie chcemy z niej rezygnować, bo to wspaniała postać - mówi pani dyrektor Jadwiga Żakowska. Tłumy w szkołach za dwa lata Reforma edukacji zakłada, że w 2019 roku do pierwszych klas liceów i szkół branżowych trafi podwójny rocznik. Jak to możli-we?W tym czasie naukę skończą pierwsi uczniowie 8-letniej podstawówki oraz ci, którzy skończą jeszcze gimnazjum. Choć resort edukacji zapewnia, że rekrutacja do szkół będzie osobna dla absolwentów podstawówek i gimnazjów, to rodzice uważają, że to spowoduje jeszcze większe problemy przy rekrutacji do najbardziej obleganych szkół. - Moje dziecko chodzi do drugiej klasy gimnazjum i będzie miało pecha, stając się tzw. podwójnym rocznikiem w szkole średniej - mówi wrocławianka Marta Stożek. Mama gimnazjalistki obawia się tłoku w najlepszych szkołach. - Podwójny rocznik oznacza więcej chętnych na jedno miejsce. Miejsce w wymarzonej szkole nie musi być takie pewne - mówi wrocławianka i zwraca uwagę, że podobny problem może być w przyszłości, podczas rekrutacji na studia. MEN przekonuje jednak, że absolwenci dotychczasowego gimnazjum i ośmioletniej szkoły podstawowej nie będą rywalizować w rekrutacji do szkół o te same miej -sca, ponieważ każda z tych grup będzie realizowała odrębne programy nauczania, trafi więc do różnych klas. • ©® MATERIAŁ INFORMACYJNY SAMSUNG ELECTRONICS Interaktywny monitor s«ws««g ui/oa^yjo Monitory interaktywne Samsung - najnowsza technologia w służbie edukacji Interaktywne monitory z powodzeniem zastępują tradycyjne tablice, wzbogacając lekcje o nowe możliwości prezentacji treści i angażowania uczniów do aktywności w czasie zajęć. Ich ekrany zapewniają doskonałą widoczność wyświetlanych treści w każdych warunkach, są proste w obsłudze i wytrzymałe - Samsung daje na swoje interaktywne monitory trzyletnią gwarancję. Interaktywne monitory stworzone zostały w taki sposób, by wykorzystać zalety tradycyjnych szkolnych tablic i wzbogacić je o funkcje sprzyjające poprawie efektywności, produktywności i rozszerzenia możliwości w przekazywaniu wiedzy. Z inicjatywy Ministerstwa Edukacji Narodowej w polskich szkołach wprowadzany jest obecnie program „Aktywna Tablica", w ramach którego dofinansowany będzie zakup nowoczesnego wyposażenia do szkół, w tym właśnie interaktywnych monitorów. Zaletą monitorów interaktywnych firmy Samsung bez wątpienia jest zaawansowana technologia widoczna choćby w konstrukcji - w odróżnieniu od innych interaktywnych tablic, które w większości wykorzystują rzutnik, Interaktywne Monitory Samsung są autonomicznym ekranem. Wyświetlany obraz cechuje się rozdzielczością UHD przy kącie widzenia 178°, a podświetlenie ekranu osiąga wartość 500 nitów. Oznacza to, że wyświetlany obraz jest wyraźnie widoczny z każdego miejsca klasy. Rekomendowaną minimalną wielkością interaktywnych tablic są te o 65" ekranach - to właśnie taka wielkość odpowiada rozmiarom tradycyjnych szkolnych tablic. Dzięki dotykowemu ekranowi i szeregowi funkcji usprawniających interakcję, obsługa monitorów interaktywnych Samsung jest intuicyjna i prosta. Rekomendowany szkołom model interaktywnego monitora pozwala na korzystanie z urządzenia nawet kilkunastu uczniom jednocześnie w celu wybrania treści i ich modyfikowania. Dzięki wbudowanym głośnikom pozwala na prezentowanie także treści audiowizualnych. Interaktywne monitory cechuje również możliwość kolaboracji z innymi urządzeniami - dzięki obsłudze Wi-Fi użytkownik może sparować ekran ze smartfonem, z poziomu którego możliwe jest sterowanie wyświetlanymi treś- I Interaktywny monitor samsun6 polecają SAMSUN6 MISTRZ WIE KQD 3WANIA i u;. .r • t i- ' ciami. Monitory są kompatybilne również ze wszystkimi innymi urządzeniami zewnętrznymi -dzięki szeregowi portów, takich jak HDMI, D-Sub, DisplayPort (DP), DVI i USB, użytkownik ma szerokie możliwości przy wyborze źródła sygnału. Międzynarodowa organizacja Energy Star wyróżniła monitory Samsung jako produkty energooszczędne. Monitory interaktywne Samsung działają pod kontrolą oprogramowania, dzięki któremu nauczyciele w wygodny sposób mogą zarządzać zawartością ekranu, tym samym znacznie usprawniając dzielenie się wiedzą poprzez zwiększanie zaangażowania wśród słuchaczy lekcji. Uruchamiane za pomocą gestu intuicyjne menu umożliwia sterowanie, przechodzenie między ekranami oraz wszelkimi plikami tekstowymi, graficznymi, wideo i audio. Wgrane oprogramowanie jest kompatybilne ze standardowymi programami biurowymi, dlatego stwarza ono szerokie możliwości w kwestii edycji oraz obsługi plików i arkuszy. Propozycja wyposażenia szkoły w monitor interaktywny firmy Samsung daje nauczycielom i uczniom szansę na korzystanie z przyjaznego i technologicznie rozwiniętego urządzenia. Pozwala ono na prezentację treści, korzystanie z różnorodnych interaktywnych zasobów edukacyjnych oraz współpracę uczniów z nauczycielem. Monitory interaktywne to nie tylko pomysł na wprowadzenie nowoczesnej technologii do szkół, ale przede wszystkim gwarancja większego zaangażowania i zainteresowania treścią wśród uczniów. Dzięki interaktywnym monitorom Samsung wszystkie treści można przekazać w pełniejszy, ciekawszy sposób, który przyciągnie wzrok i uwagę ucznia. Producent daje trzyletnią gwarancję na urządzenia tego typu. Więcej informacji o Monitorze Interaktywnym Samsung można znaleźć na stronie: http://www. samsung.com/pl/ business/monitor-interaktywny/ 16// Magazyn www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 Cały świat pod bronią, czyli 1 wrześni • W polskich gazetach 1 września mieszały się przeciwstawne światy. Na stronach informacyjnych już dominuje Adolf Hitler i wojna, którą rozpoczął. Ale jednocześnie do kina zaprasza Douglas Fairbanks jr. Krzysztof Ogiolda kogiolda@nto.pl 774432581 Czytelnika, który starannie przegląda gazety wydane w dniu wybuchu wojny, musi uderzyć ich patos. Trochę wywołany pewnie ważnością i niezwykłością chwili, ale trochę będący też chyba pokłosiem całego systemu wychowania i wizji państwa w n Rzeczypospolitej. Ten wysoki, podniosły ton słychać choćby w opublikowanym przez wiele gazet Rozkazie Wodza Naczelnego (pisownia oryginalna). Marszałek Polski Edward Śmigły-Rydz pisał w nim m.in.: „Żołnierze, walczycie o istnienie i przyszłość Polski. Za każdy krok zrobiony w Polsce musi wróg drogo zapłacić krwią. Każdy z was, ufny w słuszność naszej sprawy i sprawiedliwość Bożą, musi zdobyć się na najwyższy wysiłek, by jak najtwardziej wypełnić nakaz obowiązku i honoru". W podobnym tonie pisał w chwili rozpoczęcia wojny „Mały Dziennik": „Wykazaliśmy wobec świata i historii, że jesteśmy silni, zwarci, gotowi". Slogan, który kojarzy się łatwo z wrześniem 1939, ale wsparty apelem: „Każdy żołnierz musi czuć, że pamięta o nim społeczeństwo". Tych odwołań do społecznej solidarności jest w prasie l września 1939 bardzo dużo. „Zdejm z żołnierza troskę o rodzinę" -apeluje w tytule tekstu jedna z gazet. „Nie ma dziś w Rzeczypospolitej takiego miasteczka i wsi, takiej organizacji społecznej czy rodziny, która odmówiłaby pomocy dla ojców, mężów, synów i braci powołanych do szeregów. Liczba rezerwistów, na których barkach spoczywa teraz obrona naszych granic, naszego honoru i naszych interesów rośnie z godziny na godzinę. Rośnie jednocześnie liczba rodzin, które pozbawione żywicieli muszą być otoczone najserdeczniejszą opieką ze strony społeczeństwa. Cały świat patrzy dziś na Polskę, podziwiając jej spokój i całkowite zjednoczenie w obliczu niebezpieczeństwa. Nadeszła pora, aby każdy z nas zadał sobie pytanie: Czy uczyniłem wszystko, co do mnie należało?". Mniejszości też zrobią wszystko dlakraju To budowanie społecznej solidarności zostało rozciągnięte także na mniejszości na-rodowe.„Przedstawiciele mniejszości narodowych oświadczyli - pisał „Czas - 7 Wieczór" - że reprezentowana przez nich ludność zdobędzie się na nadzwyczajny wysiłek, by odnieść zwycięstwo". Gazety poranne skupiły się przede wszystkim na krytycznej ocenie polityki niemieckiej i opisaniu przyczyn grożącej Polsce wojny. „Prowokacyjne propozycje Hitlera wobec Polski - pisała „Gazeta Pomorska". - Berlin podpala świat. Bezczel- nie wyciąga rękę po odwieczne polskie Pomorze". „Teraz nie ma wątpliwości, do czego Hitler zmierza - pisze ta sama gazeta -do zniszczenia niepodległości Polski i do panowania nad światem. Na bezczelne żądania Hitlera rząd polski już odpowiedział. Naród polski odpowie jeszcze większą zaciętością i ofiarnością. Polacy teraz wiedzą, o co idzie stawka". Szesnaście żądań Hitlera dotyczących m.in. natychmiastowego oddania Niemcom Gdańska i prawa Niemców do zbudowania eksterytorialnej kolei i autostrady przez polskie terytorium opublikowało l września wiele polskich gazet. Ukazujący się w Wilnie „Goniec Poranny" opatrzył je tytułem: „Na bezczelne pretensje pomiotu krzyżackiego Polska odpowiedziała pogardliwym milczeniem i twardą żołnierską postawą". Dwa sposoby argumentacji powtarzają się w niemal wszystkich gazetach: Niemcy są agresywni, Polska pewna swojej siły i spokojna oraz to my jesteśmy moralnymi zwycięzcami w tej wojnie, która się właśnie zaczyna. „Z wiarą, ufnością i męstwem pójdziemy w bój o Polskę. To jest nasza moralna przewaga nad wrogiem" - donosiło l września łódzkie „Echo" tuż obok informacji o podstępnym napadzie Niemiec na terytorium Polski. W redakcyjnych komentarzach pojawiają się nawiązania do historycznych losów Polski i do jej dziejowego męstwa. Wyróżnia się spośród nich komentarz w „Dzienniku Bydgoskim", który już pierwszego dnia wojny zdaje się nie zostawiać złudzeń co do sojuszników Polski -Wielkiej Brytanii i Francji. „Brak granic naturalnych ułatwiał najazdy - czytamy w tym odredakcyjnym tekście - Germanów, Tatarów, Turków, Moskali, Szwedów i Bóg tam te rozliczne ludy policzy, które chciały wyprzeć nas z ziemi i zamienić nas w naród niewolników. (...) Nie wytworzywszy silnej organizacji państwowej przed wiekami, wyrobiliśmy w to miej -sce męstwo narodowe i rycerskie cnoty. I tym duchem staliśmy. Nie liczyliśmy nigdy przeciwników przed bitwą ani też nie oglądaliśmy się zbytnio na pomoc przyjaciół. Byli, to dobrze. Nie? To mówiliśmy trudno i biliśmy się sami. Bez względu na skutki i szanse, bo honor tego wymagał. Stworzyliśmy Drugą Polskę i ta Polska stoi dziś przed wielkim egzaminem. (...) Pierwszy w 1920 roku złożyliśmy na wschodniej naszej granicy, drugi, jak wszystko wskazuje, ma się odbyć na zachodzie Polski. Wtedy z czerwoną, dziś z brunatną zarazą bić się mamy o prawo do życia jako naród wolny i niepodległy". Temu obrazowi silnej moralnie, historycznie i organizacyjnie Polski gazety chętnie przeciwstawiały sytuację w Niemczech, pokazując - w poetyce propagandowej -społeczeństwo niechętne wojnie, a państwo źle zorganizowane i wobec podziwu ► Propagandowe zdjęcie niemieckie „Drang nach Polen". W rzeczywistości, by było widać wyłamywane godło, trzeba świata dla Polski nie mające szans wobec takiej potęgi. „Rzesza przekroczyła wszelkie dopuszczalne granice w zuchwałym zagrażaniu Rzeczypospolitej" - donosił z oburzeniem „Dziennik Polski", a na poparcie tej tezy na tej samej kolumnie informował o kolejnej niemieckiej prowokacji: Gdańsk zażądał żywności z Polski. „Absolutną władzę w Rzeszy objęła Rada Obrony - informowała katowicka „Gazeta Robotnicza". - Rada może wydawać zarządzenia bez podpisu kanclerza. To zapowiedź upadku Hitlera? - pytała retorycznie i z nadzieją równocześnie. W tym samym numerze znajdziemy też informację o niemieckich prowokacjach granicznych. „Gniazdo bandytów i szpiegów niemieckich w Nowym Sączu zlikwidowane" -zauważyła w głębi numeru „Gazeta Pomorska", która na pierwszej stronie zapowiedziała - powołując się na kolportowaną w mieście ulotkę - bunt gdańszczan przeciw najeźdźcom. „W Anglii spokój, w Rzeszy rozprzężenie" - cieszyła się jedna z gazet. Przy okazji poinformowała, powołując się przy tym na londyński „Daily Telegraph", iż kobiety w Niemczech kładą się na szynach przed pociągami wiozącymi żołnierzy na wojnę. Informacje mające podtrzymywać ludzi na duchu - o zbombardowaniu Berlina bez jakichkolwiek strat własnych lub o prze- kroczeniu przez wojska francuskie linii Zygfryda pojawią się w prasie później, w miarę jak się rozwija kampania wrześniowa. Ale już l września można było przeczytać, iż Wojsko Polskie zniszczyło 34 nieprzyjacielskie samoloty i sto czołgów. - Z pewnością było to działanie propagandowe - przyznaje opolski historyk, dr Marek Białokur - ale warto pamiętać, że wtedy za czołg zniszczony uważano każdy pojazd, który udało się uszkodzić na tyle, by stał się niezdolny do walki, np. niszcząc mu gąsienicę. Mówię o tym, bo funkcjonuje niemiecki mit błyskawicznej wojny w Polsce we wrześniu 1939 roku. Przeczą mu liczby. Według niemieckich źródeł w kampanii polskiej prawie 44 tysiące żołnierzy El Rzeszy zostało zabitych, rannych lub zaginionych, z czego blisko 17 tysięcy poniosło śmierć. „Niemiecka obrona przed Polską" Propagandowe wysiłki prasy polskiej mają się nijak do kłamstw i wykrętów mediów niemieckich. Niewykluczone, że w głowie samego Goebbelsa powstał tytuł, którym początek wojny obwieściła jedna z berlińskich gazet: „Świat pod wrażeniem niemieckiej obrony przed Polską". Ponadto w niemieckich gazetach pełno było zachwytów nad niemieckim panowaniem w powietrzu, radości z powrotu Gdańska do Rzeszy i czołobitnych słów pod adresem Hitlera, ^k^'SiiSoi7za www.gk24.pi • www.gp24.pi • www.gs24.pi Magazyn//17 1939 w gazetach polskich i obcych było podejść do granicznego szlabanu od polskiej strony. który natchnął Niemcy do walki genialnym przemówieniem w Reichstagu. Na potwierdzenie funkcjonowania tak nachalnej propagandy prof. Sebastian Fikus z Katedry Dziennikarstwa Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego •w Katowicach przywołuje radiowe felietony z tego czasu. - Jeden z tych tekstów nosi tytuł „Polska heca" - mówi Sebastian Fikus. - Jego autor, Hans Fritzsche, zaprzecza rzekomym twierdzeniom Polskiego Radia, które ocenia jako groteskowe i idiotyczne. Polskie Radio miało informować, iż pod koniec sierpnia w Niemczech wybuchła rewolucja i całe Niemcy się palą. Przeciwko tym rozruchom miał wystąpić Wehrmacht i w samym tylko Duisburgu zamordować tylu robotników, że do ich wywiezienia potrzeba było 16 ciężarówek. Do rewolucji miał doprowadzić panujący w Berlinie i innych miastach głód. Tak wielki, że zjedzono już wszystkie konie i psy i zaczęło się polowanie na mewy. - Fritzsch wyciąga z tego wniosek, że w Warszawie doszli do władzy psychicznie chorzy ludzie, a tym wariatom Wielka Brytania dała wolną rękę do prowadzenia wojny z Niemcami - kontynuuje prof. Fikus. -Ogłoszenie przez Polskę powszechnej mobilizacji jest prowokaq'ą, która dobitnie pokazuje, w którą stronę Polska zamierza pójść. Jego zdaniem, to Polacy upominają się o Pomorze, Śląsk i Prusy Wschodnie. (^Zdarzyło się *1 września 1939 -jedną z pierwszych zaatakowanych miejscowości jest nie broniony i nie mający znaczenia strategicznego Wieluń, zbombardowany przez Luftwaffe; - pancernik szkolny „Schleswig-Holstein" rozpoczął ostrzał Westerplatte; - w Gdańsku trwa bohaterska obrona Poczty Polskiej; -rozpoczynają się bitwy pod Mokrą i pod Krojantami; - na posiedzeniu brytyjskiej Izby Gmin premier Chamberlain zapowiada walkę aż do zniszczenia Niemiec. Jestes troskliwym ojcem? Myślisz o bezpieczeństwie swoich dzieci? Przyszedł koniec wakacji i wakacyjnych wyjazdów. Zadbaj o komfort, bezpieczne dowiezienie swoich dzieci do szkoły. W ramach programu #4FATHERS Autoryzowany Dealer Mercedes-Benz Mojsiuk zaprasza wszystkich ojców z dziećmi na swoje stoisko podczas Targów Mama, Tata i Dziecko, w dniu 2 września (sobota) w Hali Widowiskowo - Sportowej w Koszalinie na ul. Śniadeckich 4, od godz. 10.00 do 1 7.00 Na stoisku zostaną zaprezentowane rodzinne modele Mercedes-Benz z wyposażeniem do przewozu dzieci oraz organizacji przewożonych w samochodzie rzeczy. Mercedes-Benz The best ornothing. Mojsiuk Sp. Z 0.0. Sp.K., uf. Pomorska 88, 70-81? Szczecin Dabi< . set.: 48 9! 48 !»■ /Staio Bseiir.u )?8. ł. "alin, M ■ 48 94 • ■- 77 Władza szaleńców w Warszawie ściąga niebezpieczeństwo na wszystkich żyjących w Polsce członków mniejszości niemieckiej. Trzeba ich ratować. Zaś udzielenie przez Anglię Polsce swoistego carte blanche torpeduje wszelkie pokojowe rozmowy, które mogłyby zapobiec konfliktowi militamemu.Czy Niemcy wierzyli w tak prymitywną propagandę? Trudno orzec. Ale naziści konsekwentnie te kłamstwa i bzdury powtarzali aż do końca wojny. Ale w dniu jej wybuchu w gazetach znalazło się miejsce nie tylko na politykę i walkę. - Często, dopóki jakieś miasto nie zostało zajęte przez Niemców, odbywało się normalne ży- cie towarzyskie i kulturalne - uważa dr Mariusz Patelski z Instytutu Historii UO. -1 to znajdowało odbicie w gazetach. Ukazywały się repertuary kin czy teatrów, ogłoszenia itd. Jakby ludzie chcieli zademonstrować, że starają się mimo wojny żyć możliwie normalnie. W kinach l września 1939 grano m.in. „Syna Frankensteina", „Zew północy", rewelacyjny film, którego akcja toczy się na dalekiej Alasce - jak reklamowała jedna z gazet. A ponadto film muzyczny „Honolulu", „Białą kawalkadę" z Joan Crowford i „Tam, gdzie słońce nigdy nie zachodzi" z Douglasem Fairbanksem juniorem.# ©® 18// Magazyn www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 To nie demokracja zawodzi To elity zawodzą obywateli • Polish Dream to rozbijanie szklanych sufitów. To walka o poważne państwo. To Polska równych szans, a nie Polska równych i równiejszych - mówi wicepremier Mateusz Morawiecki Paweł Siennicki redakcja@polskatimes.pl Jak Pan rozumie współczesny świat? Z jednej strony uważam, że w wielkiej, intelektualnej dyskusji, która ukształtowała nasze myślenie o przyszłości cywilizacji zachodniej, więcej racji mają Samuel Huntington, czy wcześniej nasz Feliks Koneczny, piszący o zderzeniu cywilizacji we współczesnym świecie, niż Fukuyama, według którego historia, wraz z dobrnięciem do obecnego ładu, miała się już zakończyć. Rosnąca po cichu potęga Chin, świat islamu, czy silna militarnie Rosja oznaczają wzrost ryzyk w świecie. To by wskazywało, że jestem pesymistą. Ale tak nie jest. Patrzę z ogromną nadzieją w przyszłość. Pojawiają się bowiem niebywałe możliwości rozwojowe. Dla wszystkich. Najprościej rzecz ujmując, nigdy jeszcze tak efektywnie nie można było produkować tak wielu dóbr. Przed rewolucją chemiczną i nawozową, jaka miała miejsce w pierwszych dekadach XX wieku, w Europie często głód zaglądał pod strzechy. Zaledwie sto lat temu, na naszym kontynencie, wyobraża pan sobie? Dziś praktycznie na całym świecie mamy nadprodukcję rolniczą. Oczywiście są obszary głodu, jak w centralnej Afryce, ale ich przyczyną jest zwykle wojna i brak dystrybucji. Przemysł? Dzisiaj praktycznie wszelkie dobra przemysłowe i materialne są coraz łatwiej dostępne. Komputery, buty czy lodówki są relatywnie coraz tańsze. Podobnie telefony komórkowe. Na ich cenę coraz bardziej wpływa koszt marketingu, niż sam koszt produkcji. Dobra przemysłowe przechodzą podobną ścieżkę dojrzałości sektorowej, jak rolnictwo w XX wieku. Co to oznacza? Nadmiar dóbr przemysłowych wszelkiego rodzaju. Do tej pory odpowiedzią świata zachodniego było przesunięcie w kierunku usług, bo w przemyśle człowiek jest coraz częściej zastępowany przez roboty - praca się automatyzuje. Z wyjątkiem najwyżej wycenianych usług w gospodarce, jak usługi konsultingowe, czy finansowe lub prawnicze, pozostałe usługi stoją w proporcji do PKB na głowę mieszkańca danego kraju. To dlatego, produkt krajowy brutto bardzo wielu biednych państw świata, licząc w dolarach nominalnych, jest dużo niższy, niż gdybyśmy go liczyli w dolarach siły nabywczej. Trochę to skomplikowane. Niezupełnie. Proszę porównać: jak wycenić usługę fryzjera? W Indiach na 2 dolary, ale w Ameryce na 22 dolary, a czasami 222 dolary. Ale to mniej więcej ta sama usługa. Dlatego, wracając do pierwszego pytania, jestem optymistą. Bo jeżeli dobrze przemyślimy model podatkowo-finanso-wo-gospodarczy, to możemy przyczynić się do tworzenia dobrobytu dla jak największej grupy ludzi. To właśnie jest unikalna szansa i powód mojego optymizmu. Nie czuję tego. Bo też nigdy nie było takiego oderwania realnej wartości pieniądza od rzeczywistości Wszelkiego rodzaju derywaty, lewary, świat finansów żyje w jakiś oparach ab-surdu. To prawda, zresztą rozmawiamy prawie dekadę od wybuchu kryzysu finansowego... ... który miał trwać dwa. trzy latka. Wtedy mówiłem, że będzie trwał co najmniej kilkanaście lat i nic już nie będzie jak dawniej. Przecież świat nie wyciągnął wniosków z tego kryzysu. Nie wyciągnął. Ale spójrzmy na derywaty. One same w sobie nie muszą być złe, ponieważ zabezpieczają pewnego rodzaju ryzyko, mają funkcję gospodarczą. Problemem jest oderwanie się derywatów od realnych wartości. Dziś łączna wysokość derywatów na świecie wynosi jakieś 750 bilionów dolarów, a światowy PKB to 75 bilionów. Czyli dziesięciokrotnie więcej! Niektóre transakcje zabezpieczają realne ryzyka. Część jednak, jak dawne derywaty od kredytów hipotecznych o podniesionym ryzyku, to „produkt", na który regulatorzy nigdy nie powinni dać zgody. Banki mają oceniać ryzyko kredytowe człowieka lub firmy i ponosić konsekwencje błędnej oceny. Anie przerzucać je - de facto - na państwo i na podatników. To jedna A nierówności? Czy nie jest czystym złem. że 85 osób na świecie dysponuje bogactwem większym, niż biedniejsza połowa iudz-kości? Bardzo mocno wierzę w demokrację. Chcę też silnego państwa. Nie chcę plutokracji. tylko właśnie demokracji ► Morawiecki: Faktyczna demokracja i demokratyzacja, to dostęp dla wszystkich ludzi do podstawowych dóbr, mieszkań, pracy Nawet jeszcze gorzej, bo 9 osób. Ale 9 czy 90 w tym przypadku to już niewielka różnica. Tak - to na pewno jest błąd systemu. To jest źródło zła we współczesnym świecie? Nadmierne nierówności i świat, w którym l procent najbogatszych ludzi ma więcej majątku, niż 99 procent pozostałych, oznacza ogromne ryzyko. Ryzyko wybuchu rewolucji. Ona już nawet trwa, objawia się w milionach ludzi, którzy uciekają z Afryki do Europy. Powiem obrazoburczo: oczywiście sytuacja w Afryce jest dramatyczna dla setek milionów ludzi, ale i tak nigdy dotąd nie było tam lepiej, jak jest dzisiaj. Miliard sto milionów Afrykańczyków, z wyjątkiem obszarów wojen, ma znacznie dłuższą długość życia. Nie jest to oczywiście świadectwem dobrobytu, ale lepszego stanu ich życia w porównaniu do sytuacji sprzed 30 czy 60 lat. Ale dzięki przepływowi informacji, internetowi, ludzie widzą, że inni żyją o niebo lepiej. W Kenii, gdzie nie ma prądu w wielu regionach, niemal wszyscy mają smartfony, które są ładowane dzięki bateriom słonecznym. Oni oglądają ten świat Zachodu i chcą tam się znaleźć. Dodatkowo, faktyczna wartość pieniądza i jego walory informacyjne ulegają zakłóceniu. Co to znaczy? Pieniądz, jest znakomitym wynalazkiem Fenicjan. Wśród kilku podstawowych jego funkcji, ma również fiinkq'ę informacyjną. Ktoś jest gotów wydać1000 dolarów na koszulę, dla kogoś innego to może być miesięczny budżet, za który przeżyje z 20-osobową rodziną i jeszcze wyprawi dzieci do szkoły. Czyli ten biedny Afrykańczyk po prostu chce znaleźć się w świecie, w którym będzie miał tysiąc dolarów i w swoim przekonaniu, będzie bardzo bogaty. Tak. I teraz, aby to zmienić, trzeba przemyśleć całą politykę wsparcia finansowego krajów biedniejszych. Przez wiele lat ćwiczyliśmy politykę wspierania biedniej -szych, ale zamiast dawać im przysłowiową wędkę, wysyłaliśmy im pomoc, która była rozkradana przez miejscową oligarchię. Łatwo można to zmienić, inwestując u nich. Ale do tego trzeba podzielić się swoimi technologiami, metodami produkcji i w konsekwencji rynkiem zbytu. Koło się zamyka. Do tego już nie ma chętnych. Potężne i mądre kraje, Chiny, wcześniej Japonia, Korea Południowa, potrafiły sobie to wywalczyć, ale ogromna część świata już nie. My również - po upadku PRL - otworzyliśmy młode państwo na pełną konkurencję, co spowodowało, że dziś nie ma żadnego porównania między Polską a Zachodem czy nawet Koreą we własności, w majątku na głowę mieszkańca i w kapitale. Wświecienadpodaży pieniądz?, za łatwo bierze się kredyty. One często są później źle inwestowane. przejadane, bo do ich dobrego wykorzystania potrzeba silnego, dobrze zarządzanego państwa. Dlatego mówię, strzeżmy się Greków, nawet gdy niosą dary - czyli bądźmy bardziej wstrzemięźliwi wobec kredytów zagranicznych. Zrobiliśmy razem z Polskim Funduszem Rozwoju takie badanie, jak rozwijała się polska gospodarka przez ostatnie 500 lat. I choć nigdy pod względem gospodarczym nie dogoniliśmy takich potęg jak Holandia, Wielka Brytania czy Stany Zjednoczone, to nie raz wyprzedzaliśmy już Hiszpanię, Szwecję czy Finlandię. Tylko, jak już doganialiśmy, to spotykał nas kataklizm, prywata, oligarchia, wojna, zabory, komunizm. Albo dług. Zwłaszcza dług zaciągnięty za granicą. Iteraz, gdy szło nam dobrze, pojawił się znów kryzys. Powinniśmy pożegnać się bezpowrotnie z mantrą, że przypływ podnosi wszystkie łodzie, że wszystko idzie dobrze, a w przyszłości będzie tylko lepiej, bo wolny rynek iwzrost PKB automatycznie sprawi, że dobrobyt zapanuje na świecie? Był taki bardzo ciekawy dziennikarz amerykański Henry Demarest Lloyd, który walczył w Stanach Zjednoczonych pod koniec XIX wieku z ówczesnymi monopolami. On powiedział mądre zdanie: „Liberty creates wealth and wealth destroys liberty. Wolność tworzy bogactwo, a bogactwo niszczy wolność. Teraz czytamy francuskiego ekonomistę Thomasa Piketty "ego, który twierdzi, że kapitalizm wraca do swoich dzikich początków, a zgromadzenie pokaźnych oszczędności ma już niedługo być możliwe głównie przez dziedziczenie albo wżenienie się w bogatą rodzinę. Czyli żaden pu-cybut już nie zostanie milionerem. Młodzi ludzie chodzą w koszulkach z równaniem Piketty'ego, r > g. Chodzi w nim o to, że dochody z inwestowanego kapitału będą rosły szybciej niż światowa produkcja, a więc i płace ludzi. Jeśli akumuluje się w jednych rękach władza i pieniądz, to prowadzi to do oligarchii. Bardzo niebezpieczne. Wenecja upadła, kiedy rody arystokratyczne przejęły kontrolę nad handlem. - ■ ■ . > • <- • r 1 1. * 1 •3 cr I :+ I w & Głos Dziennik Pomorza Piątek. 1 września 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Magazyn //19 Jakich zmian w mentalności potrzebujemy, aby nasz wzrost gospodarczy nie był taką ślepą uliczką? Potrzebujemy Polish Dream, a Amerykanie zresztą też muszą odrestaurować swój American Dream. W naszym przypadku faktyczna demokracja i demokratyzacja, to dostęp dla wszystkich ludzi do podstawowych dóbr, mieszkań, dostępność miejsc pracy. Polish Dream to rozbijanie szklanych sufitów. To walka o poważne państwo. To wprzęgnięcie naszych systemów analizy danych do skutecznej walki z mafiami podatkowymi. To Polska równych szans, a nie Polska równych i równiejszych. Fareed Zakaria twierdzi, że demokracja przeszkadza w rządzeniu. On chce liberalizmu bez demokracji. Znam jego teorię. Ale to bardzo niebezpieczny wniosek. Uważam, że najbardziej rozsądną odpowiedzią na te problemy jest solidarnościowy republikanizm. To nie demokracja zawodzi. To elity zawodzą swoich obywateli. Wprawdzie są profesorowie, którzy uważają, że to rzeczywistość oderwała się od elit, ale Maria Antonina też proponowała ludowi Paryża zakup bułek, jak krzyczą, że nie ma chleba. Zachodnie demokracje muszą się wymyślić na nowo. Odbudować kontrakt społeczny, który był przyczyną powojennego sukcesu Zachodu. I my również. Choć takiego sukcesu nie mieliśmy z winy Niemców, Sowietów i komunistów to dziś, niejako w biegu, zmieniać musimy nasze myślenie o podatkach, o gospodarce, o państwie i społeczeństwie. Na bardziej solidarnościowe i republikańskie. Unikalna polska synteza. Pański obóz polityczny też tak myśli? Tak sądzę. Właśnie dlatego nie chcemy, aby Polska była krajem oligarchicznym, dlatego jesteśmy nastawieni na rozwiązywanie problemów społecznych. Parafrazując Mickiewicza małe i średnie miasta są nie tylko ojczyznami poetów, ale również ojczyznami przedsiębiorców, wynalazców i innowatorów. Pozostawienie ich poza głównym nurtem rozwoju było nie tylko nieszczęściem, ale także niesłychanym marnotrawstwem potencjału Polaków żyjących poza wielkimi aglomeracjami. I brakiem wyobraźni. Chiny nie są demokracją i są przykładem sukcesu. Może jest jakaś droga na skróty. Bardzo mocno wierzę w demokrację. Chcę też silnego państwa. Nie chcę pluto-kracji, władzy bogatych, tylko właśnie demokracji. Chiny po Mao Tse Tungu to kraj tak zmasakrowany, kraj pracujący przez 30 lat za głodowe, a potem bardzo niewysokie pensje, kraj, który dzięki temu mógł akumulować kapitał niczym starożytny Egipt na piramidy. Podziwiamy je do dziś, ale nie wiem, czy chcielibyśmy sami przez setki lat łamać swoje kręgosłupy ciągnąc wielotonowe bloki kamienne. Ten rząd, od lewej do prawej chwalony jest za jedno: wielkie programy społeczne, podzielenie się owocami wzrostu. Dlaczego nikt nie zrobił tego wcześniej? Przez grzech pierworodny naszej transformacji. Niektóre grupy społeczne miały być pozostawione na marginesie historii, taki był dogmat. Bezrobotni, pracownicy PGRów, pracownicy zakładów wielkoprzemysłowych. Bo mieli to być ci gorsi, głupsi, bardziej leniwi, stosowano taki darwinizm społeczny. Tym tłumaczono, dlaczego jednym się udało, a drugim nie. A do tego dochodziła niewiara w państwo. Bo państwo było piątym kołem u wozu, nie było wartością, miało być nocnym stróżem. Stąd kodeksy karne liberalizowano, a większym współczuciem w mediach darzono morderców i katów niż ich ofiary. Wreszcie błędnie przyjęto, że udać się może tylko rozwój polaryzacyjno-dyfuzyjny, czyli rozwijamy się w dużych miastach i ewentualnie z tego pańskiego stołu coś skapnie dla Polski powiatowej. W efekcie „rozdrobnienia instytucjonalnego" powstał system w którym samorządy miały przejmować rolę państwa. Jaki efekt? Niemal połowa spraw korupcyjnych dotyczy samorządów. Rozumiem, że ten rząd dlatego wziął ostry kurs na silne państwo. Ale ono też rodzi zagrożenia. Co Pan ma na myśli? Omnipotentne państwa jako zagrożenie dla wolności i demokracji. To słabe, a nie silne państwo jest zagrożeniem dla wolności, niepodległości i demokracji. Słabe państwo było polskim przekleństwem. A paradoksem w naszej historii było to, że struktury państwa funkcjonowały najlepiej w konspiracji, by przypomnieć moc pieczęci Rządu Narodowego podczas powstania styczniowego czy państwo podziemne podczas n wojny. Mamy dziś do czynienia z przełamaniem tego hamulca rozwoju. Dziś wyzwaniem dla polskich elit jest wzmacnianie podmiotowości naszego państwa. Byliśmy w XIX wieku narodem bez państwa, a podatki Polaków szły na budowę wielkości Berlina, Wiednia czy Petersburga. Dziś miarą podmiotowości Polski jest to czy radzi sobie z nieuczciwą optymalizacją podatkową globalnych korporacji i mafiami vatowskimi. A radzi sobie od pewnego czasu nieźle. Faktem jest, że państwo odzyskało sterowność, co jest warunkiem koniecznym sukcesu w dzisiejszym świecie. Liberalizacja kodeksów karnych wIIIRPw czasie, kiedy potrzebne było państwo walczące o zdrowy system gospodarczy i społeczny, była dla mnie przez lata synonimem zdrady klerków. Weźmy tefaz na warsztat Pański ogródek, gospodarkę i spółki skarbu państwa. Musi Pan patrzeć jak ścierają się interesy polityków, walczyć o wpływy w różnych firmach i branżach, będąc osobą odpowiedzialną za gospodarkę. Myślę, że między tym co dzieje się wokół kluczowych spółek w Polsce, a np. we Francji nie ma takiej wielkiej różnicy. Walka o wpływy jest wszędzie, u nas Pan patrzy na to z bliska. To wcale nie znaczy, że państwo działa źle. We Francji nawet całkiem niedawno rząd zracjonalizował, a to słowo dawno w Polsce nieużywane, ale właśnie tak zrobił, największą swoją stocznię, Saint-Nazaire, a parę lat temu dokupił udziały w Renault. Niemieckie „Deutschland AG" to synonim umiejętnego przemieszania państwa i niemieckich firm. Wsparcie państwa w ekspansji firm jest często kluczowe. Sprawna kadra zarządzająca i dobra organizacja to klucz do sukcesu w dużych organizmach. Mamy mające zasoby siły roboczej, jest ona coraz droższa, czy wierzy Pan, że robotyzacja też jest u naszych drzwi? Oczywiście. Przy malejącej dostępności siły roboczej, roboty stają się jej substytutem. Czytałem badania, żetakżewPolscetizebaliczyć się z tym. że zniknie nawet do czterdziestu procent istraejących zawodów Co chciał-by Pan powiedzieć dzisiejszym trzydziesto-. P Mateusz Morawiecki. wicepremier, minister rozwoju. Urodził się 20 czerwca 1968 we Wrocławiu. Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego, Business Administration Central Connecticut State University oraz Politechniki Wrocławskiej, studiów MBA na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu, Uniwersytetu w Hamburgu oraz Uniwersytetu w Bazylei. Prywatnie jest synem Kornela Morawieckiego, opozycjonisty w czasach PRL. Chcąc naprawiać państwo, czasami trzeba otwierać dużo frontów. Ale nie chciałbym, żeby wróciło to, co było Z jednej strony, z niczym nie należy przesadzać. Już pod koniec XX wieku, według wielu poważnych futurologów, ludzkość miała osiedlać się na Księżycu. Każda rewolucja technologiczna charakteryzuje się tym, że w miejsce starych pojawiają się nowe zawody o których być może dziś nawet nam się nie śni. A młodszym od siebie powiem: myślcie o wyzwaniach o których tutaj rozmawiamy. 0 zawodach, których dopiero będzie potrzebował świat, albo których świat zawsze potrzebował. Zdając sobie sprawę z tego, że w coraz większym stopniu technologia i roboty będą tworzyć dobra materialne. Zależy nam na tym, by dostosowywać nasz system edukacji do tych zmian. Dlatego reforma edukacji z dużym nastawieniem na praktykę w szkolnictwie branżowym, technicznym i naukach ścisłych. To inaczej niż uczyniono to w reformie z 1997 r - zlikwidowano szkoły zawodowe i techniczne. To jeden aspekt. A drugi wymaga głębokiej przebudowy ładu społecznego, podatkowego i gospodarczego. Jeśli robot tworzy bezszelestnie 1 tanio wiele dóbr, to musi przydać się nie tylko swojemu właścicielowi, ale i całemu społeczeństwu. Odwrotność raju podatkowego to sprawiedliwe opodatkowanie robotów. Ale roboty nie mają uczuć. No właśnie. Pytał Pan o zawody przyszłości. Może nawet słowo 'zawody' nie jest tu najlepsze. Nasze działania pełne empatii, bycie z drugim człowiekiem, współczucie, opieka, troska, tworzą wielką wartość. Indywidualną i społeczną. Często ważniejszą niż praca, którą dziś wykonujemy. Mamy jeszcze problem z odpowiednią wyceną wartości takich „działań". Ale dojdziemy do tego - w Polsce, dzięki dziedzictwu „Solidarności" mamy szansę dojść do tego przed innymi. Szwajcarzy głosowali w referendum nad wprowadzeniem gwaiantowanego świadczenia dla wszystkich, ale pomysł przepadł. Finowie zrobili taki projekt pilotażowo. Jest to możliwe w Polsce na szeroką skalę? Stalibyśmy się rajską wyspą na północy. Polska realizuje taki program już teraz na szeroką skalę. Wszystkie rodziny z dwójką lub więcej dzieci mają zagwarantowane świadczenia związane z faktem wychowywania dzieci. Jednak zależy co ma Pan na myśli mówiąc o rajskiej wyspie. Ludzie będą dostawać pieniądze i nie będą mieli żadnych obowiązków wobec społeczeństwa? Nic nie będą robić? To nie jest rajska wyspa, tylko Przedpiekle Dantego, miejsce ludzi obojętnych i zgnuśniałych. Nie chciałbym żyć na takiej wyspie. Choć za jakiś czas, ktoś kto będzie pełnił funkcje ważne społecznie, powinien mieć gwarantowane świadczenie. Ale to inna sprawa. Do kogo więc należy przyszłość? Do ludzi, którzy myślą, mają serce i dzielą się z innymi. Do tego, kto najlepiej będzie potrafił wprząc myślenie, tworzenie, ale też serdeczność i dobroć w życie społeczno-gospodarcze. Podkreślam, nie samo tylko życie gospodarcze, bo przez empatię, kulturę równie ważne staje się życie społeczne. Przyszłość należeć będzie też do tych narodów i państw, które do tych wyzwań przyszłości należycie dopasują swoje instytucje i prawa. W1958 r we Francji de Gaulle i Debre rozpoczęli naprawę państwa od wzmocnienia instytucji. A szczególnie od naprawy wymiaru sprawiedliwości. Sprawne instytucje rozumiejące meandry współczesnego świata to skarb. W Planie na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju słabość instytucjonalną zidentyfikowaliśmy jako główną zaporę niezbędnych reform gospodarczych. Czyli słaby i nieszczelny system podatkowy, byle jaki i krzywdzący wymiar sprawiedliwości, przepłacane budowy dróg. Proszę zobaczyć, tyle lat nie radziliśmy sobie z przestępstwami podatkowymi. I teraz zaledwie w ciągu jednego roku - nastąpi skok w dochodach podatkowych o więcej niż 25 miliardów złotych. Tyle netto wpływa do Polski funduszy unijnych, przed którymi kłaniamy się jak dawni Słowianie przed Swarożycem. Dla mnie szklanym sufitem dla Polski jest wizja, że będziemy krajem średnich dochodów i przykręcania śrubek. Mamy tutaj dwie płaszczyzny: pierwsza, to PKB na głowę mieszkańca, a druga to zgromadzony majątek. W PKB na głowę, gonimy Zachód. Jeśli je policzyć w sile nabywczej, to wynosi dzisiaj jakieś 27 tysięcy dolarów per capita. Amerykańskie PKB na głowę, to 55 tysięcy dolarów. Czyli już niewiele mniej niż 50% PKB na głowę do lidera. Najwyżej od400lat. Czyli nieźle. Ale jest druga kwestia - majątek. Na skutek zawirowań historycznych, grabieży sowieckich, niemieckich, rosyjskich a nawet szwedzkich, majątek statystycznego Polaka, porównując do niemieckiego jest 10-krotnie, a do włoskiego, 6-krotnie mniejszy. Gdy tymczasem mamy 73 procent włoskiego PKB na głowę, licząc w sile nabywczej. W tym zakresie za 10 lat mamy szansę ich dogonić. Natomiast w poziomie majątku dystans jest o rząd lub o rzędy wielkości do nadrobienia. Przy tym długu zagranicznym, który zaciągnęliśmy w czasach III RP i wyprzedanej własności w gospodarce, gonić możemy bardzo długo. Pańskie środowisko polityczne otwiera tak wiele frontów, że trudno te wartości wprowadzać. Chcąc naprawiać państwo, czasami trzeba otwierać dużo frontów. Ale jestem przekonany, że większość nie chciałaby, żeby wróciło to co było. Korporacyjne państwo prawników, sędziów, samorządowców, czy różnych grup zawodowych. Społeczeństwo zatomizowane. Społeczeństwo, którym można łatwiej zarządzać, ale jednocześnie takie, w którym tylko grupy dobrze zorganizowane, mają się doskonale. Nie chciałbym, aby wrócił korporacjo-nizm jako tak naprawdę główny element ustroju. Nijak to się ma do społeczeństwa demokratycznego, które daje w miarę równe szanse ogromnej większości ludzi, obywateli. • ©® PRZECZYTAJ CAŁY WYWIAD NA www.polskatimes.pl -mmmm 20// Magazyn WWW.gk24.pl • WWW.gp24.pl • WWW.gs24.pl , Piątek, 1 wreeśnia 2017 Jak sędziowie podpadli prokuraturze i Ta sprawa od początku wzbudzała emocje. Zaczęło się od zatrzymania byłych prezesów Zakładów Chemicznych Police. Sąd nie zgodził się ich aresztować, to teraz sędziowie będą się tłumaczyć w prokuraturze P Śledztwo przeniosą? Minister sprawiedliwości zapowiedział, że śledztwo w sprawie szczecińskich sędziów może zostać przeniesione, aby nie było podejrzeń o stronniczość szczecińskich prokuratorów. Zbigniew Ziobro zapewnił, że nie naciskał na prokuratorów, aby przyjrzeli się pracy sędziów. Prokuratura podjęła decyzję po analizie akt Mariusz Parititny mariusz.parkitny@polskapress.pl ledztwo dotyczy tego, czy sędziowie manipulowali przy wyborze składów sędziowskich, które rozpatrywały wnioski prokuratury o areszt dla podejrzanych menadżerów. W domyśle chodzi o to, czy specjalnie wybrano takich sędziów, którzy mieli łagodnie potraktować podejrzanych i odrzucić wnioski o areszt. To prawdopodobnie pierwsze takie śledztwo w Polsce. Według części prawników postępowanie prokuratury może uderzać w niezawisłość i niezależność sędziowską. Sprawą zajmie się Krajowa Rada Sądownictwa, która stoi na straży niezawisłości i niezależności sędziowskiej. - Prezydium Rady zajmie się tą sprawą na najbliższym posiedzeniu, które zostało zaplanowane na ll września - mówi Alicja Seliga, kierownik zespołu ds. medialnych i wydawniczych Krajowej Rady Sądownictwa. - W swojej 40-letniej karierze o takim śledztwie nie słyszałem. Tego nie robiono nawet w PRL - komentował informację o śledztwie mec. Włodzimierz Łyczywek, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Szczecinie. Początek Historia zaczyna się w czerwcu 2017. Na wniosek Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, policja, ABW zatrzymuje dziesięć osób. To członkowie byłego zarządu ZCH Police oraz przedstawiciele firm współpracujących ze spółką. Prokuratura stawia im zarzuty działania na szkodę Polic o wartości ok. 30 min zł. Sprawa robi się polityczna, bo wśród zatrzymanych są działacze Platformy Obywatelskiej. O przynależności partyjnej wspomni nawet prokuratura w komunikacie, co do tej pory się nie zdarzało. Minister sprawiedliwości ogłasza w mediach wielki sukces w walce z przestępczością menadżerską. Podejrzani nie przyznają się do winy, a prokuratura chce ich aresztowania. Do sądu rejonowego wpływają wnioski o aresztowanie dziesięciu osób. Dyżur aresztowy ma jeden sędzia. Musi wydać decyzje w ciągu doby, bo takie są przepisy. Inaczej czekałaby go dyscyplinarka. Sprawa jest jednak obszerna i skomplikowana. Dlatego zapada decyzja, że dwóch sędziów pomoże dyżurnemu. To oznacza, że trzech sędziów niezależnie od siebie rozpatrywało wnioski o areszt. Posiedzenia trwały dwanaście godzin. Sąd nie zgodził się aresztować żadnego z podejrzanych. Uzasadnienie było dla prokuratury ciosem. - Sąd uznał, iż zebrane w sprawie dowody, ale także postawa procesowa podejrzanych, nie pozwalają na zastosowanie wobec nich najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Postępowanie toczy się już od stosunkowo długiego czasu i prokurator zebrał obszerny materiał dowodowy. Nie ma podstaw do uznania, aby podejrzani mogli w jakikolwiek bezprawny sposób wpływać na toczące się postępowanie przygotowawcze - mówi sędzia Michał Tomala z Sądu Okręgowego w Szczecinie. Dodaje, że prokuratura nie uprawdopodobniła, że w ogóle doszło do przestępstwa. Na odpowiedź ministra sprawiedliwości i prokuratury nie trzeba było długo czekać. - Sąd nie zrozumiał istoty przestępstwa - grzmiał minster Zbigniew Ziobro. Prokuraturze nie podoba się, że sędziowie pisemne uzasadnienie o braku aresztów wydali dopiero po kilku dniach. - Mieli do tego prawo, bo sprawa była skomplikowana - odpowiada sędzia Tomala. Ale prokuratura nabiera już wątpliwości. - Trybprocedowaniasądui nieuzasad-nienie rozstrzygnięcia budzi poważne wątpliwości - piszą prokuratorzy. Do Sądu Okręgowego w Szczecinie prokuratura składa zażalenia na braki aresztów. Ale sąd okręgowy podtrzymuje decy- ► Podejrzani w aferze polickiej będą odpowiadać z wolnej stopy ► Gdyby prokuratura postawiła sędziom zai zję sędziów z rejonu. Podejrzani zostają na wolności. Śledztwo Po kilku tygodniach ciszy, bomba wybucha. Prokuratura Regionalna w Szczecinie wszczyna śledztwo w sprawie sędziów. Nie tych, którzy wypuścili podejrznych na wolność, ale ich zwierzchników, którzy odpowiadaj ą za ustalanie składów sędziowskich. - Śledztwo jest w sprawie przekroczenia uprawnień przez sędziów odpowiedzialnych za wyznaczenie składów sędziowskich w sposób niezgodny z zasadami ich wyznaczania, przewidzianymi w kodeksie postępowania karnego - potwierdza Anna Jóźwiak z Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Zarzuty Prokuratura nie informuje o szczegółach, choć rąbka tajemnicy uchylił minister Ziobro i jego zastępca, Bogdan Święczkowski. Chodzi m.in. o to, że sąd okręgowy zmieniał terminy posiedzeń aresztowych oraz sędziów, którzy rozpatrywali zażalenia. - Doszło do zmian składów wyznaczanych do rozpoznania wniosków o tymczasowe aresztowanie w sposób, który jest nie tylko nieznany w praktyce, ale też niezgodny w ocenie prokuratorów z obowiązującym w Polsce stanem prawnym - mówił min. Ziobro Wokanda w tym znaczeniu to informacja o dacie i godzinie posiedzenia, składzie sędziowskim. Zawiera też informacje o kolejności rozpatrywania wniosków. Według prokuratury wokandy, które otrzymała różniły się składem orzekającym, liczbą sędziów, a także terminem posiedzeń. To wszystko prawda, tylko czy rzeczywiście mogło dojść do przestępstwa? Sąd rejonowy rozpatrywał wnioski 23 czerwca. Dyżur na ten dzień sędziemu wyznaczono miesiąc wcześniej. Ze względu na dużą liczbę wniosków i czas, sprawą zajęło się trzech sędziów. - Sędzia z wyprzedzeniem kilkutygodniowym jest wyznaczany jak rozpoznają- uty, groziłoby im do 3 lat więzienia cy wnioski o zastosowanie aresztów tymczasowych w danym dniu. W sytuacjach, kiedy wpływ takich wniosków jest znaczny, wyznaczonemu sędziemu dyżurnemu pomagają inni sędziowie z danego wydziału. Związane jest to z tym, iż decyzja w przedmiocie aresztu tymczasowego musi zostać podjęta w ciągu 24 godzin od momentu wpływu wniosku o areszt do sądu, albowiem w przeciwnym wypadku podej -rżanego należy zwolnić. Taki sposób pro-cedowania stosowany jest od wielu lat, albowiem jako jedyny gwarantuje prawidłowość orzekania w sprawach wieloosobowych i skomplikowanych. O takiej praktyce wiedzę posiada także prokuratura, której prokuratorzy biorą czynny udział w takich posiedzeniach - tłumaczy „Głosowi" sędzia Michał Tomala. Nieco inaczej wyglądała sprawa przed sądem okręgowym. Nie ma tu obowiązku rozpoznania sprawy w ciągu 24 godzin od wniesienia zażalenia. Dlatego posiedzenia wyznaczone są w określone dni tygodnia, a sędziowie wyznaczani na dyżur aresztowy z dwumiesięcznym wyprzedzeniem. Pierwsze terminy posiedzeń odwoławczych wyznaczono na 13 lipca 2017 r. Sąd miał orzekać w składzie jednego sędziego. Potem posiedzenie przełożono na 27 lipca. - Taki podział na dni w rozpatrywaniu spraw wynika z przyczyn organizacyjnych, w podanych terminach wyznaczone są inne, liczne sprawy. Sprawy będą rozpatrywane w składach trzyosobowych - informował już ll lipca sędzia Michał Tomala. Z nowych wokand wynikało, że zażalenia mają być rozpoznane jednak w składach trzyosobowych, w których nie występował sędzia pierwotnie wyznaczony do rozpoznania tej sprawy. To prawda, tylko wyjaśnienie tego może być dość banalne. Sędzia zachorowała na co przysłała zwolnienie lekarskie. A ze względu na skomplikowanie sprawy zapadła decyzja, że sąd będzie badał wnioski w składzie trzyosobowym.# ©® Głos Dziennik Pomorza Piątek. 1 września 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Magazyiy/21 Bogna Skaml bogna.skanjl@polskapress.pl Rozmowa z profesorem Klausem Bachmannem z Uniwersytetu SWPS w Warszawie. dziennikarzem, publicystą, historykiem, pofitok^iein. profesorem nauk społecznych. autorem wielu książek o tematyce eu-ropejskiej Jest pan już od ładnych paru lat związanyzPoł-ską. pracuje tu pan. mieszka. I cały czas obserwuje pan naszą scenę polityczną. Ale przez ostatnie parę miesięcy przebywał pan w Berlinie. Co się mówi w tej chwili w Niemczech 0 Polakach? Przyznam, że trochę mnie to nawet zajmowało w Berlinie. Prowadziłem bardzo dużo rozmów na ten temat. Nie wszystkie mogę cytować. To przynajmniej proszę zdradzić jaki teraz panuje nastrój w stosunku do Polski. Bardzo się zmienił. To widać. Prowadziłem rozmowy z dyplomatami, politykami, analitykami. A oni jednak robią różnicę między Polską a polskim rządem. Mają świadomość, że to jest rząd, za którym stoi około 19 proc. społeczeństwa. Biorąc to pod uwagę, nie można jednoznacznie powiedzieć, że Polska się zmieniła. To tylko rząd się zmienił. Politycy i dyplomaci przyznają, że mają duży problem z tym rządem. Mówią o tym dość otwarcie. Dotychczas Polska i rząd polski to nie był jakiś szczególnie ważny temat w Niemczech. Niemcy raczej dyskutowali o Stanach Zjednoczonych, o stosunkach z Turcją, o tym co się dzieje na Węgrzech. Moim miernikiem czym politycznie żyje się w Niemczech jest temat jaki pojawia się w talk-showach. Jak do tej pory Polska nie pojawiła się jako temat ani razu. To dobrze czy źle? To zależy jakie Polska ma nadzieje 1 oczekiwania wobec polityki niemieckiej. Wiem, że część polskiej opozycji chciałaby aby kanclerz Niemiec Angela Merkel coś na temat rządu polskiego powiedziała. Ale jeszcze nic na ten temat nie powiedziała i raczej nic nie powie. Ja bym także nie przeceniał wpływu jaki na sytuację w Polsce mogą mieć Niemcy. Niemcy są zajęci zupełnie innymi sprawami, które z ich punktu widzenia są ważniejsze. Polska właściwie cały czas była na marginesie zainteresowania politycznego. To się co prawda trochę ostatnio zmieniło, kiedy także w niemieckiej telewizji pojawiły się obrazki z licznych w Polsce manifestacji przeciwko proponowanej reformie sprawiedliwości. Ale jednocześnie ten szum wokół Polski był mniejszy ze względu na wakacje. Do tego, choć był to czas kiedy to co się działo w Polsce znalazło się na pierwszych stronach gazet i serwisów informacyjnych, to w momencie, kiedy pojawiły się dwa weta prezydenckie, nastrój raczej był taki, że skoro są weta to wszystko wróci do normy i możemy o tym już zapomnieć. Jednak może w tym wszystkim ciekawe jest jedno, jak się teraz rozmawia nieoficjalnie z dyplomatami i politykami, to się okazuje, że wszyscy - od lewicy do prawicy - w Niemczech nie różnią się w krytycznych poglądach na temat rządu w Polsce. Mówią, że to co się w tej chwili tu dzie-je pokazuje, że może to pójść w bardzo złym kierunku, że to nie jest żadna reforma, że to niemal autokracja. I teraz wszyscy politycy mówią tym samym tekstem. A mówi się w Niemczech o sankcjach wobec Polski? • Rozmawiamy z profesorem Klausem Bachmannem, o tym co o Polsce, polskim rządzie a także o Polakach mówi się teraz w Niemczech i kto zmienił politykę zagraniczną Niemiec wobec Polski Niemcy zmieniły swój stosunek do Polski po manifestacjach •■Profesor Klaus Bachmann: Niemiecka ulica nic nie mówi i nic nie myśli na temat Polski Jakieś pół roku temu, jak pojawił się w ogóle temat sankcji wobec Polski w dyskursie politycznym, to była taka opinia, że jakby w ogóle do głosowań na ten temat doszło, to Niemcy też by głosowali przeciwko. Mówiłem wtedy o tym głośno. Dlaczego tak by głosowali? Bo w tym czasie nie chcieli obciążać swoich stosunków z Polską, to nie byłoby w ich interesie. Ale to się właśnie zmieniło. Zmieniło? To nie jest żadna tajemnica. Nasz nowy minister spraw zagranicznych mówił ostatnio otwarcie, że Niemcy w sporze z Polską popierają Komisję Europejską. To jest takie ogólne sformułowanie, które de facto oznacza, że jakby doszło do głosowania w sprawie sank- cji wobec Polski, to myślę, że Niemcy będą za. Co było takim momentem przełomowym Dlaczego Niemcy zmieniły zdanie? To się zmieniło po protestach Polaków wobec proponowanej przez rząd reformie sprawiedliwości. Ta zmiana zdania, to efekt manifestacji? Tak. Niemcy zmienili swój stosunek do Polski właśnie po tych ulicznych manifestacjach. Czy można wobec tego powiedzieć, że to właśnie manifestacje, ludzie, którzy się pojawili na uBcy zmienili politykę zagraniczną Niemiec wobec Polski? Powiedziałbym więcej, że jeśli rząd polski boi się tego współdziałania „ulicy i zagranicy", to ma rację. Te manifestacje zmieniły zdanie elit politycznych w Niemczech. I jeśli w Polsce znowu dojdzie do manifestacji, to znowu będzie zmiana postrzegania rządu polskiego w Niemczech i pewnie także Francji oraz innych większych państwach Unii Europejskiej. Widać to już zresztą choćby po celach podróży prezydenta Francji, który ominął Polskę i Węgry. Ale to także można odwrócić. Co to znaczy? Jeśli w przyszłości dojdzie do takich zmian jak w przypadku proponowanej reformy sprawiedliwości i ludzie nie wyjdą na ulice, nie będą manifestować, nie będą protestować, to też nikt nie będzie się tym specjalnie zajmować za granicą. Co mówi o Polsce tzw. ulica w Niemczech? Ulica nic nie mówi i nic nie myśli. Polska dla ulicy to jest właściwie nieistniejący kraj. Jak już ktoś rozmawia, a to zdarzało się właśnie podczas manifestacji w Polsce, to pojawiały się głosy tzw. zwykłych ludzi, którzy nie robią różnicy między rządem polskim a Polską. I to co się dzieje w tej chwili w Polsce powoduje, że ten coraz lepszy obraz Polski, jaki powstał w ostatnich 15 latach w Niemczech, się zmienia i niestety może wskrzesić stare stereotypy na temat Polski i Polaków i to niezależnie od tego, czy rząd ma 80 procent poparcia czy 20 proc.. Bo w to akurat nikt nie wnika. Nikt nie chodzi po ulicy w głowie w wynikami ostatnich wyborów. Wielokrotnie to słyszałem w Niemczech, że skoro jest taki rząd w Polsce, to przecież ktoś go musiał wybrać. Że to on reprezentuje Polskę i jeśli to on robi bałagan i zamach na demokrację, to znaczy, że Polacy nie są demokratami. To jest ryzyko jakie wiąże się z negatywnym nastawieniem do zmian jakie proponuje rząd polski. Opinia ta zaczyna się przenosić na wszystkich Polaków. Coraz częściej mówi się, że w Polsce jest teraz bałagan, bo zawsze był bałagan. W Polsce sporo mówi się o problemie uchodźców. Rząd polski ma bardzo twarde i jednoznaczne na ten temat stanowisko - nie przyjmie ich do Polski. Jak sobie z problemem uchodźców radzą Niemcy? W tej chwili Niemcy w ogóle nie reagują na problem uchodźców. W Niemczech jest teraz ogólnie około 8 proc. obcokrajowców. Ale muszę tu przypomnieć co się stało w 2015 roku. Mówi się, że Kanclerz Niemiec Angela Merkel otworzyła granicę i zaprosiła uchodźców. Taka jest na ten temat narracja. Ale to nie było dokładnie tak. W momencie kiedy ona to robiła, kiedy mówiła na ten temat, to ci uchodźcy już by li. Oni byli na drodze z Grecji do Niemiec. A według obliczeń niemieckiego MSW zanim Angela Merkel zaczęła się fotografować z uchodźcami, to już blisko 800 tys. z nich szło do Niemiec. Granic kanclerz Merkel nie musiała otwierać, bo od 1995 roku mamy przecież system Schengen, czyli otwarte granice, nie tylko bez kontroli, ale nawet bez straży granicznej, która zajmuje się ochroną lotnisk i dworców i już dawno nie ma posterunków na granicy. To znaczy, że w każdej chwili ci uchodźcy mogli znaleźć się w Polsce, zwycz^nie przekraczając granicę połsko-niemiecką? Teoretycznie tak, ale nie widzę powodu dlaczego mieliby to robić. Oni sami też nie widzą powodu, aby przyjeżdżać do Polski. Ci imigranci, którzy przyjeżdżają do Polski, robią to przez Ukrainę i Białoruś, są to głównie Czeczeni. Dlaczego tym krajem docelowym da uchodźców są Niemcy? Z kilku powodów. Po pierwsze w Niem-czechbył wysoki socjal (był bo już się zmienił* obniżono go), bo stopa życia w Niemczech jest stosunkowo wysoka. Drugi powód to bardzo dobra sytuacja na rynku pracy. Można było dość łatwo znaleźć pracę. A trzeci powód to to, że wielu uchodźców miało już krewnych albo znajomych w Niemczech. Ajak się ma takie kontakty, łatwiej jest znaleźć pracę, bo można na początku po prostu pracować u rodaka. Dodatkowy powód, to było to, że była przychylna atmosfera w Niemczech wokół uchodźców. Trzeba jednak pamiętać: to są powody, z przyczyn których tak dużo ludzi chciało przyjechać do Niemiec, to nie są powody, dla których zdecydowali się wyjechać z swojego kraju. I co trzeba tu podkreślić - to ostatnie robili z powodu biedy, wojny albo dlatego, że kończyły im się środki na utrzymanie w obozach dla uchodźców w Turcji, w Libanie i w Jordanii. Toskąd ta nieprzychylna atmosfera wsprawie obcokrajowców w Polsce? Bezpośrednia przyczyna, to kampania wyborcza w 2015 roku, kiedy najpierw premier Kopacz, a potem politycy PiS, zaczęli opisywać tę wielką migraq'ę jako zagrożenie dla bezpieczeństwa Polaków. Do tego momentu media albo ignorowały kryzys migracyjny, albo opisywały go w kategoriach wyzwania humanitarnego: że musimy tym biednym ludziom pomoc, bo Unia sobie nie radzi. Ale w kampanii ten przekaz zmienił się totalnie i imigrantów przemianowano z biednych ofiar wojen na potencjalnych terrorystów. • ©@ www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 ogólna teoria znaku w procesie porozumiewania się elektrod y ujemne ~V chroni głowę Budowlańca -> drzewo złamane przez wichurę r~ 28 usypany z ziemi rupieciarnia włoski ser; parme-zan -V bada kulturę dawnej Persji r~ stoi na postoju r~ falują na polu w małym atlasie ~v wyrabia ą salami —V pogranicze, rubieże zdrowe warzywo myśliwy z Kanady na grzędzie w rękach Aladyna prababka dowódca Kozaków kocioł ^ np- • dragonia kumpel -*■ i ł ł 10 ł ł —*► i i i l 4 energia h tajniki -» l autor „Lalki" „Zbrodnia i..." grał Wokulskiego - wykreślona droga statku port w Algierii rodzaj wędliny —* 21 ♦ klasztor wschodni -► i 22 3 stanowisko pracy 34 skaza na krysztale, szkle muzy astronomii - 19 krzew na przyprawę kucnenną ł ■Hfc- r - resztki na dnie garnka cier-pienie hymn do-cnwafny 35 prorok, ze Starego Testamentu 9 pora roku w Nohant Rofert Górski serweta na stole 25 ukochany Klary model Kia -*• lek przeciwbólowy — 1 i j.J.. Zofia, aktorka 1 i smy-kałka przed odzewem niebezpieczny w rzece daszek nad paleniskiem i 4 pakt wojskowy w Europie polowanie na tura 27 J autor „Pustelni parmeń-skiej" - i i sztuczne tworzywo opera Rachmaninowa drąg linoskoczka -*• i chroni maszynę przed korozją polskie biuro podróży zwolennik apartheidu - 29 T....... 4 był nim Pablo Picasso okala lodowisko gruba zasłona azja-tycki trunek z ryżu U 26 modniś, fircyk 18 wyspaz laguną hak do podkowy —*• l ł 11 1 ł r 2 T.......... dorosła postać owada Irena, piosenkarka - 1 wyborcze w urnie drobny skorupiak -*■ ł upominek dla solenizanta P^y- słania słońce gwara miejska pismo dla komputerowców odpowiada w lesie konkurent lxi -* ryba morska martwa natura l ł ł ł U \ ł stolica kraju klonów rogaty znak zodiaku 7 sprzedawczyni w wojskowym sklepie gardłowy głos 5 antyczny rynek grecki chińska gra tkanina żałobna — 1 Skrajna belka okąg-laka strunowy instrument muzyczny mądry to on nie jest kapitan fub major U j --| i....... i 1 12 ♦ pies myśliwski zielone liście pietruszki -*• przewlekły nieżyt nosa - 14 i dział fabryki ktoś z naszego osiedla kuzyn krokodyla imię Rusowicz, piosenkarki jasne piwo z Anglii -V oceniany przez promotora 4~ cząstka filmu ~v używane po orce -v l 31 ogoniasty ptak 20 pracownik laboratorium Artur ... Doyle płacze jak... głos męski r ł 30 ł Jankowska, aktorka \ 24 biały kruk grządka z kwiatami —► i mocny sznurek angielska pani - 6 gaz z jarzeniówce mleczna imię Rosjanki —» 1 pływają w rosole sposób postępowania Brandenburska w Berlinie faworyty kamrat l 1 Czartoryska lub Cieślak kapusta abi-syńska i brat Damiana stoisko na targach ** i i „mądra" gimnastyka los - ścisły przed świętami film Andrzeja Wajdy —*• 32 kłusak w zaprzęgu i 1 do zakochania pierwszy uzyskany z rzepaku ł l nauczycielka w podstawówce 1 1 rywalizuje z Leroy Merlin „oiciec" Winne-tou 15 ciągnik na polu i ' 1 obiekt z kosmosu 13 wypełniona listami 4 lek na anemię —► dla aktora i rolnika -*• r 23 dawny kopista - 17 kulszo-wa - 33 imię Dyzmy - 8 16 duńskie klocki powóz magnata - kucyk na głowie - kaustyczna - i imię Danczo-wskiej 12 3 4 5 | 6 7 8 9 10 11 12 113 i 14 15 16 17 18 19 20 21 22 i 23 24 125 §26 1 27 28 29 30 31 132 33 34 |3S Litery z pól ponumerowanych od 1 do 35 utworzą rozwiązanie - sentencję łacińską. Scwmu imow aqo i3mvn 'awazu3im 3in aowi* 3inivzVimzo« Litery z pól ponumerowanych od 1 do 35 utworzą rozwiązanie - sentencję łacińską. Scwmu imow aqo i3mvn 'awazu3im 3in aowi* 3inivzVimzo« ^M^eśiiiSoF23 www.gk24.pi • www.gp24.pi • www.gs24.pi Reklama //23Ł REKLAMA 007578313 Wójt Gminy Słupsk zaprasza na ŚWIĘTO PLONOW GWIAZDA Bierkowo, ul. Sportowa PROGRAM: 14.00 - Msza święta w Kościele w Bierkowie 15.30 - Uroczyste rozpoczęcie Dożynek jH 16.00-17.00 - Występy artystyczne m 17.00-18.20 - Występ Gwiazda Dożynek I - Krzysztof Henke „Bercik" '' 18.30 - Ogłoszenie wyników konkursów 19.30 - Losowanie nagród w loterii Stowarzyszenia Dobre Serca Ponadto: > strefa malucha, stoiska Kół Gospodyń, atrakcje dla dzieci, warsztaty rękodzielnicze^ konkurs kulinarny, targ produktów rolnych, występy artystyczne, pokazy strażackie i wiele innych „Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie* Operacja „Dożynki 2017- Aktywizacja i integracja mieszkańców Gminy Słupsk"" jest współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020, Instytucja Zarządzająca Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 - Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Materiał opracowany przez Gminę Słupsk \ 24// Ogłoszenia drobne www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Piątek, 1 września 2017 Drobne Jak zamieścić ogłoszenie drobne: • W Biurze Ogłoszeń: 94 347 3516 • Wchodząc na portal: ogłoszenia.gratka.| Biuro Ogłoszeń oddział Koszalin: ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin tel. 943473516.347 3511.347 3512 fax 94 347 3513 Biuro Ogłoszeń oddział Słupsk: ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk tel. 59 848 8103 fax 59 848 8156 Biuro Ogłoszeń oddział Szczecin: ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin tel. 9148133 61,48133 67 fax 91433 48 60 RUBRYKI W OGŁOSZENIACH DROBNYCH: ■ NIERUCHOMOŚCI ■ FINANSE/BIZNES ■ ZDROWIE ■ BANK KWATER ■ MATRYMONIALNE ■ ŻYCZENIA ■ ROLNICZE ■ HANDLOWE ■ NAUKA ■ USŁUGI ■ ZWIERZĘTA ■ RÓŻNE /PODZIĘKOWANIA ■ TOWARZYSKIE ■ MOTORYZACJA ■ PRACA ■ TURYSTYKA ■ ROŚLINY, OGRODY ■ KOMUNIKATY ■ GASTRONOMIA ogioszenia.gratka.pl Jak zamieścić ogłoszenie drobne: • W Biurze Ogłoszeń: 94 347 3516 • Wchodząc na portal: ogłoszenia.gratka.| ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin tel. 943473516.347 3511.347 3512 fax 94 347 3513 ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk tel. 59 848 8103 fax 59 848 8156 ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin tel. 9148133 61,48133 67 fax 91433 48 60 STACJA KONTROLI POJAZDÓW W KOSZALINIE ZATRUDNI DIAGNOSTĘ Z UPRAWNIENIAMI TEL602843027 NIERUCHOMOŚCI MIESZKANIA-SPRZEDAM 2-POK. 32,90m2 Słupsk, 604360970. 38M2 Giżycko 608-137-816 49M2, II p., logga. Słupsk, Bogdanowicza 2 + garaż, 536041707 KAWALERKA Orla, 604-878-432. -MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA 3-POK. umowa okazjonalna, chętnie firmy, 698-020-932. KAWALERKA Centrum, 502-490-970 gk DOMY - SPRZEDAM KOSZALIN 260 m2,668023045 DOMY - DO WYNAJĘCIA SZEREGÓWKA, przy wodnej dolinie, 698-575-007. LOKALE UŻYTKOWE - DO WYNAJĘCIA BOX Manhatan Słupsk 663825025 DZIAŁKI, GRUNTY SPRZEDAM DZIAŁKA 1060 m2 w terenie zabudowanym, Koszalin 609-665-977 DZIAŁKI budowlane Głobino, 509775096 DZIAŁKI pod budowę powyżej 14 arów. Świeszyno. Tanio.Tel. 502-339-807 TEREN pod usługi z dopuszczeniem mieszkania w Kretominie przy ul. Rolnej o pow. 4,54ha. Cena 40zł/ m2 511-167-474. DZIAŁKI, GRUNTY KUPIĘ PRZEMYSŁOWĄ/magazynową, max 7 km od Słupska, min. lOOOm2, 607893666. Garaże blaszane, konstruk. profil, kojce dla psów, partnerstal.pl, 698-230-205,798-710-329 NOWE, wysokie.Słupsk, Koszalińska sprzedam, 536-041-707 007281848 GARAŻE Blaszane BRAMY Garażowe producent KOJCE dla Psów Najniższe CUKR? Różne wymiary Dogodne RATY Transport i montaż OBUCTKcały KRAJ 94-318-80-02 91-311-11-94 58-588-36-02 95-737-63-39 59-727-30-74 512-853-323 www.konstal-garaze.pl "OMEGA" - wyceny, obrót Słupsk, uL Starzyńskiego 11, teL 598414420,601654572 www.nieruchomoscLslupsk.pl AKUS n aj chętniej wybierane biuro nieruchomości nic nie płacisz przy zgłoszeniu 9 nic nie płacisz jeśli sprzedasz sam \J% STRATY-CZYSTY ZYSK BEZPŁATNIE POMAGAMY PRZY KREDYTACH ul. Zwycięstwa 143 (obok Związkowca) tel. 661-841-555 www.abakus-nieruchomosci. pl 2 pokoje - Centrum 41,5 m kw. balkon gładzie 153 000,- 1 pokój, 26 m2, balkon dwustronne, rejon Gierczak, 107 000,- 4 pokoje, pełna infrastruktura rej. Zubrzyckiego 56,82 m kw. 185 000,- 3 pokoje, dwustronne, balkon ciepłociąg, rejon Jagoszewskiego, 163 000,- szybkie wydanie, 2-pok., ciepłociąg Centrum 157 900,- DUŻE 70m2, 4- pok., balkon, rej. Langego 217 000,-do negocjacji DOM dla dwóch rodzin na Rokosowie 538 000;- HANDLOWE FOTO, KSIĄŻKI KSIĄŻKI, płyty muzyczne. Skup. Dojazd. Tel. 509-675-586,508-245-450. MATERIAŁY BUDOWLANE SIATKA ogrodzeniowa i leśna, słupki. Koszalin, 602-74-00-57; 94/3404-360. SIATKI ogrodzeniowe ocynk, PCV, leśne, druty, słupki, montaż, producent, transport, tel. 59/84-716-42. STYROPIAN producent, dostawa, tel. 52/331-62-48. MATERIAŁY OPAŁOWE DREWNO różne sprzedam. 698-721-191. DREWNO Słupsk 694-295-410 NAROŻNIK skórzany, 662-833-274. WORKI foliowe produkcja, sprzedaż. Słupsk, Grunwaldzka 3, 604-208-414. ZŁOM kupię, potnę, przyjadę i odbiorę, teL 607703135. MOTORYZACJA OSOBOWE SPRZEDAM KIA CEE'D, 2007r., 502-684-737. KONSERWACJA podwozi, 883-080-883. OSOBOWE KUPIĘ ABSOLUTNIE każde, 728773160. AUTO skup wszystkie 695-640-611 AUTOKASACJA Bierkowo. Skup całych i uszkodzonych. 59/8119150,606206077. AUTOSKUP, skupujemy każde pojazdy, płacimy nawet za wraki, oferujemy najwyższe ceny, 536079721 CAR-CENTER.COM.PL Szczecińska 68A Koszalin. Odkup aut- gotówka! Import, komis kredytyr ubezpieczenia, leasing. Tel. 508-187-888. MASZ dłużnika- sprzedaj dług. Gotówka, tel. 94/347-32-86. USZKODZONE, ROZBITE KUPIĘ AUTA i busy kupią, 504-672-242 NEPTUN-AUTOGAZ Tel. 512 170 975. TŁUMIKI, katalizatory, złącza. Czekaj Zbigniew. Koszalin, Szczecińska 13A (VIS). Tel: 94-3477-143; 501-692-322. WSPOMAGANIE kierownicy. Koszalin, Kupiecka 3.606-998-591. Naprawa. FINANSE BIZNES KREDYTY, POŻYCZKI 500 - lO.OOOzł pierwsza pożyczka za darmo, 511-030-295 BEZ górnej granicy wieku,508593834 GOTÓWKA! C.H.Wokulski tel.570 400 200 KREDYTY tanio. Słupsk, 59/842-92-38. POŻYCZKA na 500+! 508-593-833 POŻYCZKA na wyprawkę do szkoły, 67/349-05-05 PRACA ZATRUDNIĘ ABSOLWENTA prawa zatrudnię, Słupsk. Kontakt slupsk5@komornikid.pl AGENCJA Ochrony "Szabel" zatrudni księgową. CV przesyłać: a.olejarz@ szabel.com.pl ATRAKCYJNA praca! Opieka Osób Starszych w Niemczech. Wystarczy, że opiekowałaś się kimś z rodziny. Zarobki do 1500 Euro „na rękę": 32/395-88-83. BLACHARZ samochodowy, lakiernik. Możliwość zakwaterowania. Gryfino 601-722-926 DO sklepu spożywczego do 30 lat K-lin ul. Szczecińska. Tel. 94/316-35-08. ELEKTRYK i pomocnik elektryka, dobre warunki, 609-300-929. ELEKTRYK sys. alarmowych, 502490970 FIRMA BUD-PROJEKTz Koszalina zatrudni oparatora koparko-ładowarki tel: 668-198-968. FIRMA DOMAR Tatów zatrudni kierowców kat. C, C+E. Oferty prosimy przesyłać: tomasz.dorszynski@domar-k.pl. Tel. 664-410-796 FIRMA DOMAR Tatów zatrudni mechanika samochodowego. Oferty prosimy przesyłać: tomasz.dorszynski@domar-k.pl. Tel. 664-410-796. KIEROWCA kat C+E na etat i możliwośćią prowadzenia firmy. 607-037-240 KIEROWCA kat C+E na etat emeryt lub ręcista. 607-037-240 KIEROWCA sam. cięż. w Niemczech C+E Do 2300 Euro brutto. Tel. 887-800-008, piotr.kopacki@fahrerkonzept.eu KIEROWCĘ C+E w transporcie międzynarodowym. Krótkie trasy. Tel. 881322 234. KIEROWCĘ z samochodem do pizzerii DaGrasso Koszalin, 513722753 KUCHARZA, pomoc kuch., kelnerkę, na sezon. Ustronie Mor. 602282775 KURIERA z własną działlnością i autem dostawczym zatrudni DPD, 507003350 MARINA Mielno zatrudni osobę na stanowisko recepcjonisty.Praca stała, umowa o pracę. 666 700 254 NAWIĄŻEMY współpracę z lektorami języków obcych. 602-436-415. OPERATORA minikoparki, elektryka, kierowce kat C, Łużycka 41B. gk OPIEKUNKI do Niemiec, dzisiaj 70 ofert, tel. 792 970 732 łub www.ambercare24.pl OPIEKUNKI Niemcy od 1200 euro! tel. 327971455 www.scg-agencjapracy.pl PRACA opiekunki seniorów w Niemczech. Zapewniamy organizację wyjazdu i wszystkie formalności. Duża baza ofert, szybkie wyjazdy. Zadzwoń 505-337-777, Promedica24 PRACA w Anglii - OPIEKUNKA osób starszych. Atrakcyjne zarobki, sprawdzone kontrakty, szybkie wyjazdy. Zadzwoń: 505 338 888 Promedica24. PRACOWNIKA administracji z praktyką. Kontakt: slupsk5@komornikid.pl PRACOWNIKA na budowę Koszalin i okolice-tel. 661940 763 PROTON-SERWIS w Białogardzie zatrudni ślusarza, piaskarza, operatora giętarki krawędziowej, frezera/tokarza. Szczegóły na http://praca.proton-serwis.pl/ lub pod nr tel. 943126803 RZETELNEGO wykończeniowca/ budowlańca zatrudnię 515612615. STACJA KONTROLI POJAZDÓW W KOSZALINIE ZATRUDNI DIAGNOSTĘ Z UPRAWNIENIAMI TEL602843027 Stolarzy i innych Francja 503603320 TECHNIKA dentystycznego, pilnie, Chałupy k. Koszalina, 662-298-251. WYKOPKI ziemniaków, zbiór warzyw. Sklep warzywny. Słupsk, ul. Leszczyńskiego 9,tel. 882-228-307, 699-858-365 ZACZNIJ pracę w fabryce czekolady. Przyjdź z 5 osobami "zgarnij" 700 zł. Praca stała lub dorywcza. Słupsk 531072408. HR Consulting Sp. z o.o. Sp. K. (nr ewidencji 439/la, 439/2,439/3) ZATRUDNIĘ kobietę do gotowania. Koszalin. 510 026 537 ZATRUDNIĘ Kucharza/kę do baru w Koszalinie. Polska kuchnia. Tel.693105000 ZATRUDNIĘ operatora koparko-ładowarki i minikoparki, 508-156-786. gk ZATRUDNIĘ stolarzy i budowlańców do pracy w Niemczech. Kontakt pod nr tel. 004915152371796. ZATRUDNIMY osoby do pracy na stanowisku monter systemów ogrzewania i wentylacji. Od kandydatów oczekujemy: zaangażowania, dyspozycyjności, gotowości do wyjazdów służbowych, prawa jazdy kat. B. Chętnie przyuczymy. CV proszę przesłać na adres: FGN System skr. poczt. 51 ul. Krakowska 19, 71-022 Szczecin. ZATRUDNIMY osoby w zawodzie mechanik, elektromechanik samochodowy na stanowisko: technik serwisu wózków widłowych Hi i pomocnik, technik serwisu w Gdańsku. Praca w systemie 3-zmianowym. Oferty (CV) prosimy wysyłać na adres e-mail: marcin. piotrowski@yale.emtor.pl z dopiskiem „mechanik Gdańsk" lub telefon 609193219. ZATRUDNIMY przewoźników z rejonu Szczecina, dysponujących autami typu chłodnia, izoterma (z windą) o ładowności 6-10 ton. Stała współpraca z partnerem o ugruntowanej pozycji na rynku. Tel.: 506 011711 SYNDYK Cukierniczej Spółdzielni Inwalidów „Słowianka" w upadłości 78-400 Szczecinek, ul. Harcerska 42 zaprasza do składania ofert na: dzierżawę zorganizowanej części przedsiębiorstwa upadłego obejmującą kompleks budynków przy ul. Harcerskiej. Oferty należy składać mailowo na adres: zsza864@poczta.onet.pl osobiście lub pocztą na w/w adres, do dnia 04.09.2017 r. do godz. 9.00 Informacji udziela Syndyk pod nr telefonu: 608 354 202 Fabryka Styropianu „ARBEFspj. PRACOWNIKÓW PRODUKCYJNYCH CV ze zdjęciem prosimy dostarczyć w terminie do 6.09.2017 r. na adres: ul. Boh. Warszawy 32,75-211 Koszalin lub przesłać na: sekretariat@arbet.pl z dopiskiem na kopercie _lub w tytule e-maila„PRACA" Firma poszukuje osoby DO PRACY W SKLEPIE MEDYCZNYM W SŁUPSKU posiadającej średnie wykształcenie medyczne - fizjoterapeutka, farmaceutka lub pielęgniarka. Zdjęcie, CV i list motywacyjny prosimy kierować na adres mailowy: cezal.biuro@pofam.poznan.pl wSnS73 www.gk24.pi • www.gp24.pi • www.gs24.pi Ogłoszenia drobiie //25 ZDROWIE CHIRURGIA chirurgia Ogólna, Estetyczna, USG laseroterapia. Powieki brodawki, korekta uszu, mezoterapia, trądzik zmarszczki. 94/340-31-50; 507-233- 959. GINEKOLOGIA 515-417-467 Ginekolog -farmakologia a-z GINEKOLOG, 790-80-35-37 NEUROLOGIA spec. Neurolog. NFZ. Bez kolejek. Codziennie. Koszalin, 605-284-364. STOMATOLOGIA stomatolog K-lin, NFZ, 531-444-602. stomatologia specjalistyczna: dzieci i dorośli, anestezjolog, protetyka, ortodoncja, Koszalin, Małopolska 1"B", tel. 94/343-84-68. Również w soboty. INNE SPECJALIZACJE alkoholizm - esperal 602-773-762 alkoholowe odtrucia 509-306-317. OPIEKA alkoholizm- leczenie, zastrzyki, Esperal tel: 601-968-537. USŁUGI AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma. pralki Naprawa w domu. 603-775-878 BUDOWLANO-REMONTOWE balustrady bramy 602 825 699. cyklinowanie bezpył. 502-302-147. dachy - dekarstwo 94/3412184 dachy A-Z, remonty, 798618871. gaz junkersy, WOD-KAN, kuchenki -naprawa, wymiana, 606-579-846 GK glaz-bet glazura, regipsy, malowanie, hydraulika, elewacje, 508-158-100. płytki, profesjonalnie 799-011-351. posadzki maszynowe tel.574175433 remonty budowlane dla wspólnot mieszkaniowych. Słupsk, 500240112. remonty od A do Z tel. 660-683-933 gk stany surowe 94/3412184 suche zabudowy 94/3412184. INSTALACYJNE hydrauliczne, tel. 607-703-135. hydraulika 24h, inne, 798-618-871. OGRODNICZE usługi ogrodnicze, 691226885. PORZĄDKOWE sprzątanie mieszkań, 507806983. sprzątanie strychów, garaży piwnic, wywóz starych mebli, 607-703-135 UROCZYSTOŚCI "europejska" Wesela, 608-431-242 TURYSTYKA KRAJ - GÓRY karpacz tydzień od 495 zł, 603-591-169 ZWIERZĘTA INNE sprzedam owczarka niemieckiego 725604379 MATRYMONIALNE wdowiec z mieszkaniem pozna Panią 50-601. stały związek, 666-950-226. RÓŻNE baraki sklepowe, biurowe mieszkalne sprzedam (idealny stan). 517-800-292 baraki, kontenery do remontu kupię. 506-066-946 detektyw-koszalin.pl, 602-601-166 zgubiono prawo jazdy na nazwisko Daniel Myczek, nagroda. 781988239 KOMUNIKATY kancelaria szuka świadków bójki, która miała miejsce w Poznaniu w okolicy Starego Browaru w nocy 7 lipca 2013 r., tel. (91) 8180414 ROLNICZE MASZYNY ROLNICZE agregaty talerzowe od 9800zł, agregaty ścierniskowe od 4700zł, agregaty uprawowo-siewne od 3400zł, ładowacze czołowe tur 1/2/3-sekcyjny od 3100zł, brony talerzowe od 3300zł, tel. 500 800 106 sprzedam: ciągnik z turem, pług, agregat, rozrzutnik obornika, przewracarkę do siana, ścierniskowiec, 501-35-63-64. sprzedam rozrzutnik obornika, przyczepa jednoosiowa 781-360-840. ZWIERZĘTA HODOWLANE kurki odchowane 784 461566 kurki odchowane, kaczki, gęsi, indyki, perliczki, przepiórki. Dowóz. 600 539 790 sokołów skup bydła 500277836 sprzedam pasieke wraz z wyposażeniem, 603-237-617. INNE grunty 3ha ziemi w Bierkowie / k. Słupsk, sprzedam, 509-265-039 wapno rolnicze 502-369-044. TOWARZYSKIE ada Słupsk, 513-751-832. aktywna dojrzała. K-lin, 507719333. dojrzała 40-stka Słupsk 500362030.. koszalin, 531-600-712. słodka Asia Koszalin, 500-505-051. wiola po 40-tce. K-lin, 691-857-735. żaneta 461,693-771-552 Koszalin Choreografia Vic!or Smirnov-Golovanov mo s aow —-(CITY)-- T> 4 t~'T-171 'T1 n jt\ i j i j ziMf m do o rzec//<■(/' 26.li KOSZALIN HALA WIDOWISKOWO-SPORTOWA KOSZALIN mm t,- • A Bilety do nabycia: kasy HWS ul. Śniadeckich 4 tel. 94 343 61 43 bilety.hala.koszalin.pl www.kupbilecik.pl www.gp24.pl;www.gk24.pl;www.gs24.pl Prezes oddziału Piotr Grabowski Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy Ynona Husaim-Sobecka Marcin Stefanowski Bogdan Stech (internet) iżSazkat^1500 324 2 Stanisław Sikora, tel. 94 340 35 98 Dyr Robert Gromowski, tel. 94347 3512 .tel.94 3473537 24,75-OoflKoszalin, tel. 94 347 35 99. fax 94 347 35 40, t< reklama 94 347 3512, $amsgs& tel. 59 848 8100, fax 59 848 8104, tel. reklama 059 848 81 Ol, redakcja .gp24@polskapress.pl, reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 OO, fax 91433 48 64, tel. reklama 9148133 92, redakcja.gs24@polskapress.pl. reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Kołobrzeg ul. Ratuszowa 3/13, 78-100 Kołobrzeg, tel. 94 354 50 80, fax 94 3527149 Bytów 77-100 ul. Wojska Polskiego 2, Bytów, tel. 59 822 6013, reklama 59 848 81 Ol cinek ul. Plac Wolności 6, 78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818, fax 94 374 23 89 Świnoujicie ul. Armii Krajowej 12, 72-600 Świnoujście, tel. 9132146 49, fax 9132148 40, na tel. 91578 47 28 Stargard ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, tel. 91578 4728. fax 9157817 97. tel. 91578 47 28 ©® - umieszczenie takich dwóch i przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci, www.gp24.pl/tresci,www.gs24.pl/tresci, z postanowieniami niniejszego Kontrolowany 3 Czytelnictwa POLSKA PRESS grupa POLSKA PRESS GRUPA Ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa Tel.: 22 20144 00, faks: 22 20144100 Członek Zarządu Paweł Fąfara lagdalena Dyrektor zarządzający Biura Reklamy Paweł Kossek 22 20144 36 i, 22 20142 00 r Nowak 22 20144 00 Kolportaż Karol Wlazło 94 347 35 00 Produkcja Dorota Czerko 22 2014100 redakcyjnych materiałów publicy- 4- I 06 a I Przygotuj się do szkoły - wszystko o zmianach, które czekają uczniów od nowego roku szkolnego. ^SGtujjfc fcwormator J- -lymwimiMicimiuaai l