Dzisiaj w „Glosie Pomorza" Masz prawo zadawać pytania urzędnikom. Poradnik sm? Czwartek 25.05.2017 Wydanie A Numer 120 (3151) // Nakład 18.090 egz. cena 2.20 (w tym 8% vat) prenumerata od 136 zł www4gi24.pl vww.facebook.com/gp24pl ISSN 0137-9526 // NR INDEKSU 348-570 Głos Pomorza Strzelectwo Zawodniczki słupskiego Gryfa trafiały w pucharze. STR. 20 Region Łatwiej zamienić mieszkanie w PGM. Będze można zamienić lokal komunalny, spółdzielczy, a nawet deweloperski. STR. 3 -Si i na al. i sypie się. Słupszczanie się na to , a szefostwo Zarządu Infrastruktury Miejskiej uspokaja, że zna problem. Wykonawca ma ścieżkę naprawić na gwarancji. Zdaniem dyrektora Jarosława Boreckiego prace zaczną się niebawem, e STR. 10 REGION/BYTÓW. Kolejny sprzęt zakupiony przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy trafił do bytowskiego szpitala. Tym razem są to nowe, nowoczesne łóżka dla dzieci - z regulacjami wysokości oraz z wyciąg-nikami z uchwytami. < STR. Tl Będziemy mogli początkowo tylko częściowo spłacić zadłużenie osoby, z którą się zamieniamy O zamianie mieszkań dyrektor WPM Agnieszka Zwierz STR. 3 ISSN 0137-9526 770137 Nr indeksu 348-570 952046 Słupsk Kierownictwo ratusza płaci sobie dodatki do pensji. STR.4 Słupski sąd wydał Niemcom lęborczanina ściganego za kradzieże • STR-4 r •"\ \ \n Kamienie niszczą auta. bo tak zrobiono drogę POWIAT SŁUPSKI Kierowcy uważają, że gryz na poboczu drogi Łosino-Barci- noniszczy samochody. Natomiast Zarząd Dróg Powiatowych zrzuca winę na pogodę i auta. STR. 5 Plastycy upiększają słupski ośrodek wsparcia obrazami i innymi pracami r • STR« 9 licealiści uczyli się podczas lekcji w słupskim sądzie Z SĄ*.-U/SŁUPSK. Dzień Wymiaru Spra-wiedlłwośd stał się okaają do spotkania młodzieży z sędzią Sądu Okręgowego w Słupsku. Uczniowie słuchali o wyrokach i pracy sędziów. STR. 9 Dwie ofiary zamachu w Anglii były z Darłowa • Dwoje Polaków zginęło w ataku terrorystycznym w Manchesterze • To małżeństwo z Darłowa, które wyjechało do Anglii za pracą Darłowo_ Wojciech Kulig wojciech.kulig@polskapress.pl Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że w samobójczym ataku terrorystycznym w Manchesterze, który miał miejsce w poniedziałek, zginęło dwóch Polaków. To małżeństwo, które jakiś czas temu wyjechało do Wielkiej Brytanii za pracą. Urząd Miejski w Darłowie potwierdził, że osoby te były zameldowane w Darłowie. Dotychczas mieszkały w miejscowości York na północy Wielkiej Brytanii. W poniedziałkowy wieczór małżeństwo miało odebrać swoje córki z koncertu, który odbywał się w Manchester Arena. Znaleźli się w nieodpowiednim miejscu i w nieodpowiednim czasie. Bomba podłożona przez terrorystę eksplodowała przy jednym z czterech wejść do hali wido-wiskowo-sportowej. - W związku z tym, że jest to niewątpliwie ogromna tragedia, nie chcemy komentować tej sprawy. Rodzina jest w wielkim szoku. Nie mogę znaleźć słów, żeby to skomentować - powiedziała nam jedna z osób, które znały małżeństwo. Do tej pory Manchester był spokojnym miastem. Tak mówią ci, którzy tam mieszkali. - Wiele razy byliśmy w Manchester Arena. Hala jest położona w centrum miasta. Pamiętam koncert Depeche Mode i Red Hot Chi-li Peppers. Raz w roku nasze dzieci występowały tam razem z uczniami z innych szkół. Wówczas nie odczuwałam żadnego zagrożenia - mówi nam Magdalena Holmik-Gabryś, która przez 11 lat przebywała w Manchesterze, obecnie mieszkanka Koszalina. • ©® Uczniowe ze szkół z Turcji, Słowenii. Włoch, Rumunii i Łotwy przyjechali do Słupska na zaproszenie Zespołu Szkół w Siemianicach. Kilkadziesiąt osób wspólnie uczestniczy w projekcie Erasmus +. sponsorowanym przez Komisję Europejską. W czasie projektu chcą pokazać, jak można obalać stereotypy, np. wyznaniowe, rasowe czy narodowe. Podczas wczorajszych warsztatów w teatrze Tęcza w Słupsku próbowali łamać stereotypy behawioralne. (NIK) 977013795204621 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 25 maja 2017 Druga strona Na Czytelników czekamy w redakcjach jGłosu Pomorza": w Słupsku przy tri. Henryka Pobożnego 19. teL 59 848 8100, w Bytowie przy ul Wojska Polskiego 2. teL 59 822 60B. Od redaktora » *■ Grzegorz Hilarecki Świat bliżej nas niż myślimy yliczono,żejuż 24 obywateli Polski zginęło w zamachach przeprowadzonych przez islamskich terrorystów od 11 września 2001 roku. Ale inaczej myśli się o tym, gdy oglądamy zdjęcia dwójki zaginionych w Manchesterze po zamachu, a potem dowiadujemy się, iż zginęli, a byli z Darłowa. Przyszli po koncercie do hali odebrać dzieci. Piszemy o tym na str. l. W Słupsku w końcu pojawił się prezydent Biedroń. Dla niego zorganizowano dodatkową konferencję przy okazji otwarcia nowego -bo wyodrębnionego ze struktury PGM - biura zamiany mieszkań. Szczegóły na str. 3. Okazuje się, że prezydent Biedroń jest bardzo szczodry dla swoich najbliższych współpracowników, którym przyznał z kasy miejskiej dodatki. Uzasadniając je, jak nie przymierzając u Barei. O tym na str. 4. Zachęcam do lektury. • ©® £m OaiTfłO ZJwOSefT! Nowy rozkład jazdy autobusów 1 czerwca z „Głosem" nowy rozkład jazdy Jak kursują nowe linie: „siódemka" i „czternastka"? Która z nich łączy osiedle Niepodległości przez Koszalińską i Przemysłową z centrum i osiedlem Hu-balczyków? Jak najlepiej dojechać do nowego cmentarza w weekend i o której wsiąść w„szóstkę" na działkach? Wreszcie, o której odjeżdżają autobusy z pętli 11 Listopada (dawna pętla Rzymowskiego)? Nowy rozkład jazdy M iejskiego Zakładu Komunikacji wprowadził sporo zmian. Przybyło nowych linii, przystanków i połączeń. O ile do zlikwidowanej „jedenastki" można było się przyzwyczaićjuż wcześniej, to linia numer 19, która przez ul. Leszczyńskiego, Konarskiego, ring i al. 3 Maja przecina osiedle Batorego, funkcjonuje przecież od niedawna. Już 1 czerwca do „Głosu Pomorza" dołączymy nowy rozkład jazdy autobusów MZK. To 48-stronicowa publikacja wydana na kredowym papierze. Znajdziecie w niej Państwo informacje 0 godzinach odjazdów zarówno miejskich, jak i podmiejskich linii, do tego czasy przejazdów między poszczególnymi przystankami. Niewielka książeczka w poręcznym 1 wygodnym formacie A6 na pewno zmieści się do torebki i do kieszeni. (OLO) JgttWtiT Z prnf łfljfayyfawyipft rfyffkttywn grbikkipgn ntktńaln MPM Grupa odznaczonych Krzyżem Wolności i Solidarności jeszcze się powiększy Każdy kandydat do Krzyża Wolności i Solidarności jest dokładnie sprawdzany W Słupsku odbyły się już dwie uroczystości związane z wręczeniem Krzyży Wolności i Solidarności osobom, które w czasach PRL walczyły, narażając się, na różne sposoby walczyły o wolność i niepodległość. Czy można się spodziewać, że podobnych uroczystości w regionie słupskim będzie jeszcze wię-cej? Z całą pewnością tak. Będzie się tak dziać w miarę opracowywania materiałów z czasów PRL-u oraz pogłębiania naszej wiedzy o przeszłości. Na pewno wtedy znajdziemy osoby, które są godne wyróżnienia. Najczęściej są to osoby skromne, które jeszcze pracują albo już przeszły na emeryturę bądź już dawno mieszkają gdzieś w świecie, bo na przykład zostały zmuszone do takiego wyjazdu przez władze PRL. Jeśli ustalimy, że w tamtym czasie wykazały się dzielną postawą, to będziemy szukali kontaktu z nimi, aby je wyróżnić. Niestety, czasem odznaczenia odbierają już członkowie ich rodzin, bo wyróżniony nie doczekał wśród ► Prof. Mirosław Golon: Kolejne projekty badawcze odkrywają nowe historie dzielnych ludzi żywych tego dnia. Dla nich to także jest duże przeżycie, bo zwykle po latach ktoś docenił zaangażowanie ich matek, ojców czy innych krewnych, .lak państwo wyszukujecie te osoby? W ramach projektów badawczych, na przykład podczas badania historii i dorobku zarządu regionu NSZZ „Solidarność". Gdy już je poznamy i mamy gotowe opracowania, to wtedy zwykle na jaw wychodzą indywidualne historie konkretnych ludzi, którzy zasługują na wyróżnienie. Wtedy prowadzimy dokładniejsze badania. Gdy się upewnimy, że nie ciążą na nich jakieś wstydliwe dokonania, przygotowujemy wniosek o nadanie odznaczenia, który trafia do naszego prezesa, a on przesyła go do prezydenta RP. Poza tym z konkretnymi wnioskami zgłaszają się do nas zarządy regionów Solidarności albo inne organizacje społeczne czy stowarzyszenia regionalne, które mają jakąś mniejszą lub większą wiedzę o dzielności konkretnych ludzi. Czy w tym ostatnim przypadku także dokładnie badacie przeszłość osoby wskazanej przez wnioskodawców? Tak. Za każdym razem przeprowadzamy dokładną kwerendę. Dopiero gdy potwierdzimy wszystkie fakty, to jest przygotowywany wniosek. Czy kandydat do odznaczenia musi spełnić jakieś warunki formalne. aby mógł je otrzymać? Przede wszystkim mamy tutaj osoby, które prowadziły działalność na rzecz niepodległości, wolnego państwa i praw obywatelskich. W pierwszej grupie są osoby, które z tego powodu były represjonowane i szykanowane: zatrzymywane, internowane lub aresztowane. Ta grupa głównie kwalifikuje się do tego wyróżnienia.# ROZMAWIAŁ ZBIGNIEW MARECKI Prof. Mirosław Golon jest dyrektorem gdańskiego oddziału IPN od 2008 roku. Zawodowo jest historykiem związanym z UMK w Toruniu. Jego zainteresowania badawcze dotyczą m.in. stosunków polsko-radzieckich w latach 1944-1956 i konspiracji niepodległościowej w latach 1945-1956. ©Więcej Inne rozmowy znajdziesz na naszym portalu www.gp24.pl Opinie TTwittera Paradoksalnie ofiar terroru w Europie jest o wiele mniej niż w latach 70. i 80., gdy szalały mało muzułmańskie IRAiETA. Tomasz Lis. dziennikarz 24 Polek i Polaków zginęło w zamachach zorganizowanych przez islamskich fanatyków od 11 września 2001 roku. Leszek Miller, SLD, były premier Notowania z 25.0Ł2017 Kursy walut NBP EUR *4,1985 GBP » 4,8766 CHF » 3,8471 łdek ceny do dnia zedniego » wzrost ceny z zmian łdek ceny do dnia zedniego » wzrost ceny z zmian Wasz patronat Sacrum kobiet w polskim opisie kulturowym To temat konferencji naukowej, na którą zapraszają Koło Naukowe Polonistów przy Instytucie Polonistyki Akademii Pomorskiej w Słupsku i Galeria Sztuki Współczesnej w Słupsku. Podczas dwudniowego wydarzenia, które rozpoczyna się dziś o godz. 9, tematem świętości kobiet i kobiecością świętości zajmą się religioznawcy i literaturoznawcy. Będzie o znaczeniu cierpienia w duchowej biografii Faustyny Kowalskiej, sacrum kobiet w chrześcijaństwie czy roli kobiety w przekazie tradycji Bożego Narodzenia. Jutro zaś (start również o godz. 9) literaturoznawcy pokażą sacrum w prozie Orzeszkowej, opowiedzą o Matce Boskiej u Gretkowskiej i religijności bohaterek Olgi Tokarczuk. Konferencja -tak dziś, jak i jutro - odbędzie się w w Ustce, w Centrum Aktywności Twórczej przy ul. Zaruskiego la. Polecamy. • Zdjęcie dnia I* W Zespole Szkół Informatycznych i Szkole Mistrzostwa Sportowego w Słupsku rozpoczęły się Dni Młodego Naukowca. Potrwają do piątku, 26 maja. W programie: warsztaty, wykłady pracowników naukowych, pokazy, wystawy oraz wiele innych atrakcji. Gościem specjalnym będą w piątek wykładowcy z Politechniki Koszalińskiej, z którą szkoła współpracuje, dr Ewa Kasperska, dr Aneta Kisiel oraz prof. Grzegorz Przekota. (oprać. MARA) Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 25 maja 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl //03 Łatwiej zamienić w Słupsku mieszkanie Wczoraj oficjalnie otwarto biuro zamiany mieszkań w słupskim PGM t.\* f*. * \ :. i- ".C rjVi. >,v>' * * • < - ^ i / • "• - V • * T . } L -V « i ' £ T>; 007445698 04//Wydarzenia Mustangi / znowu przyjadą do Ustki www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 25 maja 2017 impreza W najbliższą sobotę Ustką ponownie zawładną fordy mustangi. Po raz czwarty odbędzie się zlot posiadaczy tych amerykańskich aut Wojciech Freiichowski wojciech.frelichowski@gp24.pl Pierwszy zlot fordów mustangów miał miejsce w Ustce wiosną 2015 roku i od razu spotkał się z wielkim zainteresowaniem zarówno mieszkańców, jak i turystów. Od drugiej edycji impreza nosi nazwę Mustang Weekend. Organizatorem zlotu jest Przemysław Słomka, ustczanin i właściciel 53-letniego forda mustanga w wersji cabrio. Na zlot zapowiedziało się ponad 50 mustangów. Przyjadą z całej Polski. Będą to auta wyprodukowane od 1964 do 2017 roku. - Najmocniejsze z nich będzie miało silnik o mocy 810 koni - zapowiada Słomka. Amerykański łącznik prezydenta Biedronia • Ratusz musiał ujawnić listę dodatków specjalnych. Doradczyni prezydenta otrzymuje go za współpracę z Amerykanami Zlot rozpocznie się już w piątek, 26 maja, kiedy do Ustki zaczną się zjeżdżać mustangi i ich właściciele. Główna część imprezy odbędzie się w sobotę, 27 maja. Tego dnia kawalkada mustangów wyruszy o godz. 12 spod hotelu Resident Rene w Ustce w kierunku bunkrów Bliicherapo zachodniej stronie portu. Będzie je tam można oglądać do godz. 14. Po godz. 14 fordy mustangi w kawalkadzie przejadą pod kapitanat portu po wschodniej stronie usteckiego kanału portowego. Będą tam stały do godz. 17. Ford mustang to jedna z motoryzacyjnych legend Ameryki. Auto pod tą nazwą jest produkowane od 1964 roku (pierwsze zarejestrowano 17 kwietnia 1964 r.). Model był odpowiedzią koncernu Ford na chevro-leta corvette konkurencyjnego koncernu General Motors. Mustang produkowany był w dwóch podstawowych wersjach: jako dwudrzwiowe coupe i dwudrzwiowy kabriolet. Tak pozostało do dziś. • ©® p- Na usteckim zlocie fordów mustangów nie zabraknie samochodów wyprodukowanych pół wieku temu Głos Pomorza NEKROLOGI „Umarłych wieczność dotąd trwa Dokąd pamięcią im się płaci Chwiejna waluta. Nie ma dnia By ktoś wieczności swej nie stracił" Zamieść nekrolog, kondolencje i / '//i lub wspomnienia o najbliższych, którzy odeszli, w Głosie Pomorza i bezterminowo na stronie www.nekrologi.net Alek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl Obszerne wyjaśnienie dotyczące dodatków specjalnych, udostępnione przez słupski ratusz, to zasługa radnej Anny Rożek. Interpelowała w tej sprawie na jednej z sesji. Wynika z niego, że w urzędzie i jednostkach mu podległych bonus z tytułu zwiększenia obowiązków służbowych otrzymuje w sumie 11 osób. Jeszcze w 2015 roku dodatków było 26, a trzy lata temu na ten cel wydawano prawie 40 tys. zł miesięcznie. Dziś to tylko 18 tys. zł, ale pieniądze trafiają głównie do ścisłego kierownictwa miasta i do najbliższych prezydentowi doradców, których przywiózł ze sobą do Słupska. Marcin Anaszewicz, dziś doradca strategiczny prezydenta, a wcześniej dyrektor strategiczny, ma specjalny bonus do pensji -1028 zł - z tytułu kontroli i koordynacji spraw związanymi z finansami, należnościami i budżetem. Również za nadzór prac komórek urzędu nad białą księgą dotyczącą Trzech Fal. Dodajmy, że dokument ów wy- konała wynajęta kancelaria prawna, a wielu urzędników musiało jej pomagać. Ale ciekawsze jest uzasadnienie dodatku -1284 zł co miesiąc - przyznanego innemu doradcy Biedronia, Beacie Maciejewskiej. Otrzymuje go za nadzór i inicjowanie współpracy Słupska „ze stroną amerykańską" (!) w ramach projektów kulturalnych, edukacyjnych i obywatelskich. A także za „Monitoring procesu rozmów z rządem w sprawie rekompensat za tarczę antyrakietową". Niespełna trzy tysiące złotych ekstra do pensji - na taki bonus od stycznia do grudnia może liczyć wiceprezydent Marek Biernacki. Gratyfikacja nie powinna jednak dziwić. Taką też kwotą Robert Biedroń nagradza swojego pierwszego zastępcę od początku kadencji. Zmianie - nie tylko w tym przypadku - ulega za to uzasadnienie decyzji. O ile w 2015 roku wiceprezydent otrzymywał miesięcznie 2955 zł brutto za koordynowanie planu naprawczego dotyczącego akwa-parku czy restrukturyzacji Zarządu Infrastruktury Miejskiej, to teraz zwiększenie zakresu obowiązków związane jest z koordynacją projektów w ra- mach Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego. W przypadku drugiego zastępcy jest podobnie. Krystyna Danilecja-Wojewódzka w dalszym ciągu otrzymuje 2,7 tys. zł miesięcznie dodatku specjalnego, ale już nie za plan optymalizacji i organizacji kosztów jednostek oświaty, kultury i sportu, czyli reformy w tych dziedzinach. Aktualne zadania wiążą się z realizacją sprzedaży mieszkań, nową siecią szkół wymuszoną reformą oświaty czy opracowaniem diagnozy słupskiego sportu. Do tego pozyskaniem sponsorów na kolejne mur ale w mieście. Dodatek specjalny - obok funkcyjnego i podstawy - to część składowa pensji skarbnika. Artur Michałuszek otrzymuje 2,1 tys. zł w związku z opracowaniem modelu windykacji i egzekucji należności czy optymalizację ściągalności podatków PIT i CIT. - Dziwi mnie, że dodatki specjalne przyznawane są w części przypadków za wypełnianie obowiązków służbowych - skomentowała w rozmowie z „Głosem" radna Anna Rożek. W tym kontekście wymienia nadzór prezydenta Biernackiego nad MOF i spra- wy mieszkaniowe, które podlegaj ą wiceprezydent Danilec-kiej-Wojewódzkiej. - Chciałabym się dowiedzieć, co takiego wynikło z inicjowania współpracy ze stroną amerykańską przez panią Maciejewską i na ilu spotkaniach wzięła udział w sprawie rekompensat za tarczę antyrakietową. Wygląda to tak, że z jednej strony przyznaje się wysokie dodatki, a z drugiej wprowadza pozorne oszczędności na niższych szczeblach wśród informatyków i zamówień publicznych. Te dodatki wydają się być formą zwiększenia pensji dyrektorom i najbliższym współpracownikom. Będę dalej interpelować w tej sprawie. Zapytaliśmy prezydenta Biedronia, czy dalej uważa, że dodatki specjalne to konieczność. Odpisał, ucinając: „dalej". Potaliśmy również, czy nie warto ich zmniejszyć w związku z trudną sytuacją finansową, szczególnie kierownictwu miasta. „Nie warto" - odparował prezydent.# ©® O Na naszej stronie O specjalnych dodatkach dla kierownictwa ratusza podyskutuj na www.gp24.pl Zwokandy Sąd wydał lęborczanina ściganego przez prokuraturę niemiecką cek Żółć. - Włamał się do sklepu obuwniczego, skąd zabrał 135 par butów, a później ze sklepu z modą męską wyniósł towar i gotówkę. Wcześniej Mateusz A. był karany przez Sąd Rejonowy w Lęborku na karę ograniczenia wolności. Nakazane przez sąd prace społeczne wykonał. - Wyrażam zgodę na wydanie mnie niemieckim organom ścigania - powiedział Mateusz A. Dodał, że ewentualną karę pozbawienia wolności chciałby odbywać w Niemczech. Sąd jednak przekazał go Niemcom pod warunkiem, że zostanie odesłany do Polski po zakoń- Sąd Okręgowy w Słupsku przekazał prokuraturze w Passau Mateusza A., ściganego Europejskim Nakazem Aresztowania Bogumiła Rzeczkowska bogumila.rzeczkowska@gp24.pl Postanowienie nie jest prawomocne, ale na dobrowolne wydanie do Niemiec zgodził się sam podejrzany. 25-letni Mateusz A. został zatrzymany przez lęborskich funkcjonariuszy 8 maja w nocy. Był poszukiwany przez niemieckie organa ścigania. Najpierw słupski Sąd Okręgowy zastosował wobec niego areszt na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania, a we wtorek odbyło się posie- ^ Ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania Mateusz A. z Lęborka podczas posiedzenia w Sądzie Okręgowym w Słupsku dzenie w sprawie przekazania ściganego do Niemiec. Według ustaleń prokuratury w niemieckim Passau Mateusz A. włamał się tam do różnych obiektów handlowych i ukradł towar na łączną kwotę ponad 52,5 tysiąca euro. - Z zarzutów wynika, że czynu tego dokonał z nieustalonymi osobami z 16 na 17 kwietnia 2015 roku - referował sędzia Ja- czeniu postępowania. • ©® O Na naszej stronie Zobacz film i zdjęcia z procesów przed słupskim sądem na www.gp24.pi W skrócie Sponsorzy i patroni medialni: Bank Polski \|\P Q saxmDsgg .AMIAMTIT www.gk24.pi • www.gp24.pi • www.gs24.pi Wydarzefiia//05 SŁUPSK/ZAPROSZENIE Dzień matek wyjątkowych Stowarzyszenia Wiatraczek oraz Dajmy Im Radość zapraszają wszystkie mamy opiekujące się dziećmi niepełnosprawnymi na Dzień Wyjątkowej Mamy - w sobotę, 27 maja, w godz. 15-18 w Słupskim Centrum Organizacji Pozarządowych i Ekonomii Społecznej przy ul. Niedziałkowskiego 6. (MARA) SŁUPSK/ZAPROSZENIE Promocja tomiku Teresy Ła weckiej Muzeum Pomorza Środkowego wspólnie z Instytutem Polonistyki Akademii Pomorskiej, Fundacją PRODIRE i Stowarzyszeniem Pisarzy Polskich zaprasza dzisiaj na pierwsze spotkanie w ramach cyklu Słupskie Czwartki Literackie. Zaprezentuje się na nim poetka Teresa Ła-wecka z tomikiem poezji pt. „Lalki nie płaczą". Początek spotkania o godz. 17 w Sali Rycerskiej Zamku Książąt Pomorskich. (MARA) Kamienie niszczą auta Kierowcy uważają, że gryz na poboczu drogi Łosino-Barcino niszczy samochody Zarząd Dróg Powiatowych zrzuca winę na pogodę, ciężarówki i kierowców Powiał słupski Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Przed kilku miesiącami pobocza tej drogi do żwirowni w Zagórkach zostały wysypane gryzem ze żwirem i utwardzone. - Tam jednak jeżdżą wielkie ciężarówki, które spowodowały, że żwir wysypuje się na drogę. Niestety, razem z nim na drogę wydostały się spore kamienie. Największe z nich mają nawet 6-7 centymetrów. Gdy dostają się pod koła małych samochodów, to te, które jadą za nimi, są niszczone - opowiada Andrzej Szczerba z Kępic, który przyjechał do naszej słupskiej redakcji, aby pokazać, jakie szkody zrobiły te kamienie na karoserii jego nowego samochodu. Wg niego inni odnieśli jeszcze większe szkody. - Mojemu znajomemu już pękła szyba ► - To nie jest żwir. ale spore kamienie. Znacznie większe niż dopuszczalne - przekonuje Andrzej Szczerba, który przywiózł do redakcji kamienie z pobocza drogi Łosino-Barcino w samochodzie. Sam zapłaci- szkody odnieśli także inni kie- twierdzi, że generalnie pobocze łem za klejenie szyby w samo- rowcy, którzy nie wiedzą, że było dobrze utwardzone, chodzie mojej żony, a żeby można żądać odszkodowania - Jednak z powodu braku uniknąć kolejnych szkód, teraz od Zarządu Dróg Powiatowych, deszczu kruszywo się rozluźni- jeżdżę przez Suchorze - mówi Mariusz Ożarek, dyrektor ło, więc teraz gdy jeżdżą po po- Szczerba. Jest przekonany, że Zarządu Dróg Powiatowych, boczach duże ciężarówki, to wymiatają je na drogę. Zdajemy sobie z tego sprawę. Dlatego zapadła decyzja, że w ciągu najbliższych dni usuniemy nadmiar kruszywa - mówi dyr. Ożarek. Jednocześnie dodaje, że częściowo winni są także kierowcy mniejszych samochodów, którzy jeżdżą tam szybko, choć na tej drodze obowiązuje ograniczenie prędkości do 60 kilometrów na godzinę. - Że tak się dzieje potwierdza policja, bo na tym ocinku kierowcy płacą wiele mandatów za przekraczanie dopuszczalnej prędkości - uważa dyr. Ożarek. Jednak nie wyklucza, że pojawią się kierowcy, którzy będą chcieli wypłaty odszkodowania odZDP. - W takiej sytuacji muszą przede wszystkim złożyć stosowny wniosek w naszej siedzibie. Zobaczymy, jak n a ten wniosek zareaguje nasz ubezpieczyciel, który będzie go rozpatrywał - mówi dyr. Mariusz Ożarek. • ©® 06//Wydarzenia www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 25 maja 2017 Premier murem za ministrem obrony Opozycja kolejny raz próbowała odwołać ministia obrony narodowej Antoniego Macierewi-cza.1 kolejny raz nieskutecznie, mimo wielu argumentów Jakub Oworuszko Twitter: @KubaOworuszko Złe zmiany personalne w polskim wojsku, dezintegracja armii, desant niedoświadczonych ludzi do spółek i instytucji obronnych, unieważnienie przetargu na niezbędne dla polskiej armii śmigłowce i forsowanie szkodliwej koncepcji Wojsk Obrony Terytorialnej -to tylko część zarzutów opozycji pod adresem ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. Jak napisali posłowie Platformy Obywatelskiej w uzasadnieniu wniosku, minister Macierewicz jest „bezpośrednio odpowiedzialny za poważne osłabienie bezpieczeństwa militarnego Polski. Decyzje podejmowane w resorcie kierowanym przez Antoniego Macierewicza szkodzą Wojsku Polskiemu, osłabiają pozycję naszego kraju w Sojuszu Północnoatlantyckim". - Mamy do czynienia z najgorszym ministrem obrony po 1989 r., stałym liderem ran- ► To już druga próba odwołania ministra obrony kingów nieufności - mówił były minister obrony narodowej, poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak. Jak zauważył, Macierewicz jest pierwszym polskim ministrem obrony, który nie został zaproszony do Pentagonu. - Trudno to uznać za przypadek - ocenił Siemoniak. W obronie Macierewicza stanął m.in. jego zastępca Michał Dworczyk, który powiedział, że opozycja stara się podważyć pozycję Polski i ministra obrony w przedzień szczytu NATO w Brukseli. - Lekceważycie interes Polski i próbujecie wywołać awanturę - ocenił wiceminister obrony. W mocnych słowach Macierewicza broniła szefowa rządu. - Antoni Macierewicz odbudowuje to, co wy zrujnowaliście - mówiła premier Szydło do opozycji. Jak oceniła, „podważanie pozycji ministra obrony w przededniu ważnego szczytu jest szkodliwe, jest nie tylko nieroztropnością, jest kardynalnym błędem". Premier przy okazji swojego wystąpienia odniosła się do zamachu terrorystycznego w Manchasterze i poziomu bezpieczeństwa w Polsce. - Nie dopuścimy do tego, żeby polskie dzieci nie mogły bezpiecznie pójść do klubu czy na plac zabaw - zapewniała. W trakcie debaty głos zabrał również sam szef resortu obrony. Zarzucił Platformie Obywatelskiej kłamstwa i nieumiejętność wydawania pieniędzy na uzbrojenie dla polskiej armii. Jego wystąpienie było oka-zją do opowiedzenia o zmianach w wojsku. Macierewicz wyjaśniał posłom opozycji, że WOT są „efektem poruszenia patriotycznego" w kraju i realną odpowiedzią na zagrożenia hybrydowe. Ostatecznie za odwołaniem Macierewicza głosowało 190 posłów, przeciw było 238. Tym samym Macierewicz pozostał na stanowisku. • ©® Świat Przełamano lody. Donald Trump u Franciszka Watykan Audiencja Donalda Trumpa u papieża była od dawna oczekiwana. bo jeszcze niedawno papież był jednym z największych krytyków prezydenta Kazimierz Sikorski redakcja@polskatimes.pl Dokładnie 26 minut trwała audiencja amerykańskiego prezydenta u papieża. Amerykańskiego przywódcę i jego świtę wprowadził na watykańskie salony arcybiskup Georg Ganswein - niemiecki biskup rzymskokatolicki, arcybiskup, prefekt Domu Papieskiego, były osobisty sekretarz papieża Benedykta XVI. Przełamano lody - oceniła spotkanie Donalda Trumpa z Franciszkiem włoska prasa, przypominając, że w ostatnich miesiącach Ojciec Święty był jednym z największych krytyków prezydenta USA. Najbardziej krytyczna była uwaga Franciszka o Trumpie, którego inicjatywę budowy muru na granicy z Meksykiem określił tak, że pomysłodawca nie jest chrześcijaninem. Trump odpowiedział, że kiedy Państwo Islamskie zaatakuje Watykan, papież jeszcze bardzo zapragnie i będzie się o to mod- lił, żebym został prezydentem. Wśród 12 członków delegacji obecnych na audiencji była żona Trumpa Melania, której papież pobłogosławił różaniec, oraz córka prezydenta Ivanka. Dziennikarze zwrócili uwagę na bardzo skromny, czarny strój Melanii dopasowany do panującego podczas takich uroczystości protokołu. Na głowę żona Trumpa narzuciła koronkową chustę (mantylkę). Spotkanie zakończyła rozmowa Franciszka z Donaldem Trumpem i pierwszą damą Ameryki. Papieskim prezentem dla Donalda Trumpa były m.in. egzemplarze ekologicznej encykliki „Laudato si'" oraz płaskorzeźba przedstawiająca drzewo oliwne. Amerykański przywódca podarował z kolei papieżowi rzeźbę z brązu przedstawiającą pokój oraz książki Martina Luthera Kinga. Oficjalny komunikat Watykanu był lakoniczny. Napisano, że rozmowy dotyczyły m.in., stosunków bilateralnych, problemów pokoju oraz imigrantów. - Dziękuję, to dla mnie zaszczyt, nie zapomnę tego, co usłyszałem od Waszej Świątobliwości. Powodzenia - mówił Trump, żegnając się z Franciszkiem. W czasie rozmowy z Melanią papież miał ją zapytać żartobliwie po hiszpańsku, czy daje mężowi pizzę. Stojący w pobliżu dziennikarze nie dosłyszeli jednak odpowiedzi. • ► - To dla mnie zaszczyt - powiedział Trump. żegnając Franciszka POLUB NAS www.face- book.com/ juniormediapp juniormedia.pl juniÓr ^ media ✓ | v Szkoły zaczną przygodę z programowaniem Aktywna szkoła WZadiodniopomorsłdem 4szkoły zaczną lekgekodowa-niawramadi programu FUndaqp Orange#Stą>erK0derzy.Owyni-kadi naboru rozmawiamyzPre-zes AndacjH Ewą Knpą. Już dziś wyniki naboru clo programu #SuperKoderzy. Czy zainteresowanie zajęciami było duże? Wyniki ogłaszamy z nieskrywaną radością. Skala zgłoszeń przerosła nasze oczekiwania. Na 100 planowanych miejsc dostaliśmy 294 zgłoszenia, to blisko 3 szkoły na miejsce. Taka Bczba chętnych oznacza modę na kodowanie? Już w pilotażowej edycji programu widzieliśmy, że pomysł, aby nauka kodowania pojawiała się także poza infor- matyką jest trafiony. W niektórych szkołach po 12 zaplanowanych przez nas zajęciach nauczyciele tworzyli własne scenariusze. Zdarzyło się też, że rada rodziców zebrała środki na dodatkowe części do robotów, bo uczniowie chcieli wciąż z nimi pracować i szukali nowych możliwości. Sądzę, że w tym roku będzie jeszcze ciekawiej. Takie zajęcia nie bytyby możliwe bez pedagogów z pomysłami. Tak. Cieszę się, że jest tylu nauczycieli z pasją, chcących wprowadzić kodowanie nie tylko na lekcjach informatyki, ale tez przyrody, języka polskiego, techniki, muzyki czy języka angielskiego. Nasza in- nowacja okazała się strzałem w dziesiątkę. Co zyskają wyróżnione szkoły? Otrzymają granty na kupno sprzętu potrzebnego do prowadzenia zajęć. Nauczyciele zostaną przeszkoleni i uzyskają wsparcie przez cały czas trwania programu. Wszyscy inni mogą bezpłatnie korzystać z otwartych scenariuszy zajęć, dostępnych na stronie www.superkoderzy.pl. Mam nadzieję, że z roku na rok #SuperKoderów będzie coraz więcej! Dziękuję za rozmowę. Lista szkół zakwalifikowanych do #SuperKoderów jest dostępna na fundacja.orange.pl. Fundacja Junior Media jest partnerem programu MegaMisja Fundacji Orange juniOr media DŻAKARTA Policja będzie ścigać lesbijki i gejów Indonezyjska policja w najbardziej ludnej prowincji kraju stworzy oddziały do ścigania gejów, lesbijek oraz osób biseksualnych. Szef policji na zachodniej Jawie Anton Charliyan ujawnił plan walki z homoseksualistami. Homoseksualizm nie jest zabroniony w Indonezji z wyjątkiem najbardziej ludnej (ok. 50 min) prowincji Aceh. Tairie działania podważają opinię o Indonezji w świecie. Reputacja tego kraju uległa poważnemu nadszarpnięciu, po tym jak gubernator stolicy kraju Dżakarty Tjahaja Purnama, chrześcijanin, został skazany na dwa lata więzienia za bluź-nierstwo. Wspomniany już Anton Charliyan powiedział dziennikarzom, że homoseksualiści mieszkający w prowincji Aceh cierpią na chorobę ciała i duszy i dlatego dla dobra reszty społeczności trzeba z nimi walczyć. (A1P) PARYŻ Francja przedłuży stan wyjątkowy Prezydent Francji Emmanuel Macron będzie domagał się od parlamentu przedłużenia na kolejne miesiące obowiązującego od miesięcy w kraju stanu wyjątkowego. Taką decyzję podjął po spotkaniu z szefami służb specjalnych, a powodem kroku ma być wzrost zagrożenia po ataku terrorystycznym Manchesterze. (AIP) ► Macrona zaniepokoił ostatni atak w Manchesterze RZYM Dramat uciekinierów, znów toną w morzu Ponad 30 osób utonęło w Morzu Śródziemnym - podały włoskie służby morskie. Dramat wydarzył się po zatonięciu jednej z łodzi wypełnionej uciekinierami z Libii, którzy chcieli przedostać się do Italii. Jak podali szefowie grupy ratowniczej MOAS, wyłowiono już ciała 34 osób, ale są obawy, że ofiar może być więcej. Włoska straż wezwała na pomoc wszystkie jednostki przebywające w rejonie zdarzenia. Zdaniem Włochów na kilkunastu prymitywnych łodziach mogło być nawet 1700 osób i one potrzebują pomocy. Tylko w tym roku doliczono się 1300 śmiertelnych ofiar wypraw morskich z Afryki do Europy przez Morze Śródziemne. Jak na razie zawodzą unijne wysiłki, by powstrzymać nielegalnych imigrant°w jeszcze przed ich wyruszeniem w niebezpieczną podróż. (AIP) Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 25 maja 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Poradnik//07 Możesz uzyskać wiele informacji, na przykład z urzędu gminy, składając odpowiedni wniosek To wniosek o dostęp do informacji publicznej. O co konkretnie i kogo można pytać? Przeczytaj Masz pytania do urzędu? To je zadaj! Prawo na co dzień oprać. Katarzyna Borek kborek@gazetalubuska.pl Chcesz wiedzieć, co można wybudować w pobliżu twojego domu? Chcesz mieć kopię faktury, którą wystawił urząd gminy, albo przeczytać protokół z posiedzenia rady pedagogicznej? A może interesują cię statystyki umieralności w szpitalu? Masz prawo do tego rodzaju informacji! Warto wiedzieć: w Polsce obowiązuje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Dzięki niej można skuteczniej patrzeć na ręce urzędnikom - ale nie tylko im. Skorzystanie z tej możliwości jest proste. Jak to zrobić? Wyjaśniają prawnicy Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, dbającej o jawność życia publicznego. To. o co możesz zapytać, to informacja publiczna Możesz pytać o wszystko, co dotyczy działalności instytucji wymienionych w art. 61 konstytucji. Są to, między innymi, organy władzy publicznej, a więc nie tylko rząd, prezydent Polski, Sejm czy Senat, ale również samorząd terytorialny. Są to również instytucje posiadające monopol w jakiejś dziedzinie, jak samorząd gospodarczy (na przykład izba rolnicza, rzemieślnicza), samorząd zawodowy (na przykład rada adwokacka czy izba radcowska lub gospodarcza), partie polityczne. - Mieszkaniec może na przykład zapytać urząd gminy o projekt planu zagospodarowania przestrzennego i dzięki temu dowiedzieć się, że w pobliżu jego domu władze planują budowę fermy wiatrowej. Z kolei klient kancelarii adwokackiej ma prawo zapytać izbę adwokacką o orzeczenie dyscyplinarne dotyczące prawnika prowadzącego jego sprawę - podaje przykłady Szymon Osowski, prawnik i prezes stowarzyszenia Sieć Obywatelska Watchdog Polska. Te instytucje też możesz zapytać Pytanie ńiożna zadać również instytucjom, które dysponują publicznym majątkiem i realizują zadania publiczne. Są to na przykład spółki komunalne, szkoły, szpitale. Przykładowo: jeśli w twojej miejscowości po raz kolejny wzrosła opłata ► Masz prawo zadawać pytania urzędnikom za wodę, możesz wysłać do przedsiębiorstwa wodociągów i kanalizacji pytanie o wysokość nagród dla zarządu spółki w ostatnim roku. Jako pacjent możesz poprosić na przykład o udostępnienie protokołów po kontroli NFZ. Pytać można także podmioty prywatne! Pytania można zadać również podmiotom prywatnym, na przykład organizacji społecznej - ale tylko w takim zakresie, w jakim powierzono im pieniądze publiczne lub wykonywanie zadań publicznych. W praktyce oznacza to, że na przykład fundacja, która dostała dofinansowanie z budżetu gminy na swoją działalność, musi udostępnić faktury, umowy, itd. Zapamiętaj! Wszystko, co robią organy władzy publicznej (ale nie tylko one, co wyjaśniliśmy) - to działalność publiczna, a zatem stanowi informację publiczną. Możemy o nią pytać. A władze muszą nam odpowiedzieć. Warto wiedzieć: każda osoba może wnioskować o wszelkie dokumenty wynikające z wykonywania zadań publicznych. A więc o informacje związane z wydatkowaniem publicznych pieniędzy, na przykład o umowy podpisywane przez urząd, faktury, konkursy, itd. Można wnioskować także o udostępnienie dokumentów, które są w posiadaniu władz, a niekoniecznie zostały przez nie wytworzone. Taką informacją będzie na przykład projekt czy opinia zamówiona przez prezydenta miasta, burmistrza czy wójta. W sytuacji, gdy dana instytucja, która cię interesuje, jest tylko częściowo zobowiązana do udzielania informacji publicznej, na przykład w związku z dysponowaniem publicznymi pieniędzmi, dostaniesz informację tylko w tym zakresie. Zapytasz bez większych formalności Wniosek o informację publiczną to zwykły list lub mail. Możesz go wysłać do urzędu, który posiada interesujące cię informacje. Nie musisz szukać adresu konkretnego urzędnika. Wystarczy, że napiszesz na adres ogólny instytucji. Pamiętaj, aby uściślić w korespondencji, w jakiej formie mają być ci udostępnione dokumenty i na jaki adres wysłane. Możesz prosić na przykład o przesłanie skanu na swój adres mailowy lub wydruku pod wskazany adres. Przykładowa treść takiego wniosku „Wnoszę o przesłanie na ten adres mailowy skanów wszystkich umów zawartych w kwietniu tego roku przez wójta". Potem czekaj na odpowiedź Instytucja, której zadałeś pytanie, musi odpowiedzieć na pismo najpóźniej po 14 dniach kalendarzowych. Ważne! Urząd, do którego składamy wniosek, nie ma prawa pytać nas, do czego wykorzystamy zdobytą tą drogę in-formaq'ę, podkreślają eksperci. Jeżeli urząd zamieścił oczekiwane przez ciebie informacje w Biuletynie Informacji Publicznej - oznaczonym biało-czerwoną flagą - nie zdziw się, że w odpowiedzi otrzymasz link do strony internetowej BIP, na której znajdziesz interesujące cię informacje. A co jeśli urząd odmówi lub nie odpowie? Jeśli nie odpowie lub jego odpowiedź będzie wymijająca czy niepełna, możesz złożyć do sądu administracyjnego skargę na bezczynność. - Skargę na bezczynność składamy za pośrednictwem tego urzędu, który nie odpowiedział na nasz wniosek i to on ma obowiązek przekazania jej do sądu administracyjnego - wyjaśnia prawnik Bartosz Wilk. • ©® Ważne informacje ► Pisząc wniosek, nie musimy podawać jego podstawy prawnej PRZYKŁAD Z ŻYCIA Opłaca się korzystać z prawa do informacji Korzystajmy z prawa do informacji, bo czasami dzięki niemu - w bardzo prosty sposób -udaje się rozwiązać trudną życiową sytuację. Przekonała się 0 tym mama niepełnosprawnych dzieci. Gdy dostała nakaz eksmisji, zaproponowano jej lokal zastępczy, który nie był przystosowany do potrzeb córek i wymagał remontu. Mama skorzystała z porady 1 dowiedziała się w urzędzie, jak jest naprawdę - składając wniosek o dostęp do informacji publicznej. Okazało się, że miasto jednak ma lokale przystosowanymi do potrzeb osób z niepełnosprawnością. (OPRAĆ KB) KOSZTY Czy trzeba zapłacić za informację? Urząd może naliczyć opłatę za udostępnienie informacji publicznej - jeśli poniesie jakieś dodatkowe, nadzwyczajne koszty związane z jej wytworzeniem. Chodzi tu jedynie o koszty materiałowe, np. zużyje wyjątkowo dużo papieru do wydrukowania interesujących cię dokumentów albo będzie musiał kupić płytę CD, żeby przesłać na niej interesujące cię informacje. Nie może naliczyć opłaty za pracę urzędnika, który przygotowuje dokumenty. Nie może też mieć cennika udostępniania informacji, a opłata musi odpowiadać kosztom, jakie urząd rzeczywiście poniósł. (OPRAĆ. KB) ZASADY Na posiedzeniach rady masz prawo być Każdy obywatel ma też prawo uczestniczyć w posiedzeniach np. rady gminy czy powiatu. Co więcej, może je nagrywać, a następnie nagrania te upubliczniać, bez pytania kogokolwiek o zgodę. To uprawnienie gwarantowane jest przez Konstytucję RP, i przez Ustawę o samorządzie gminnym. Jej artykuł lib. ust. 2 mówi: „Jawność działania organów gminy obejmuje w szczególności prawo obywateli do uzyskiwania informacji, wstępu na sesje rady gminy i posiedzenia jej komisji, a także dostępu do dokumentów wynikających z wykonywania zadań publicznych, w tym protokołów posiedzeń organów gminy i komisji rady gminy", wyjaśnia prawnik Szymon Osowski. (OPRAĆ. KB) mm p Zasadą jest bezpłatność udostępniania informacji Warto wiedzieć To zrób. gdy masz problem z uzyskaniem informacji Gdy urząd nie odpowie albo odpowiedź będzie niepełna. #Urząd ci nie odpowiedział? Odpowiedź była wymijająca, niepełna? Możesz złożyć skargę na bezczynność do sądu administracyjnego. Składasz ją za pośrednictwem tego urzędu, który nie odpowiedział na wniosek i to on przekazuje ją dalej. Jakspraw-dzić, czy tak się stało? Powinien to zrobić w ciągu 15 dni od dnia otrzymania skargi. Liczy się data nadania, więc poczekaj co najmniej tydzień, a potem zadzwoń do wydziału sądu i sprawdź, czy skarga dotarła, na jakim etapie jest sprawa, jaką ma sygnaturę. Gdy urząd powołuje się na prywatność innych osób czy na tajemnicę przedsiębiorstwa. • Zdarza się tak, że wójt, burmistrz, starosta lub prezydent miasta wydają decyzje, w których odmawiają udostępnienia informacji, powołując się na prywatność (np. we wnioskowanej informacji są dane osobowe) czy na tajemnicę przedsiębiorcy. Od tej decyzji odwołujemy się do samorządowego kolegium odwoławczego. Jeśli ją podtrzyma, decyzję można zaskarżyć do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Gdy urząd odpowiada, że nie może zrealizować wniosku w formie, o jaką prosisz. H Na przykład: chciałeś skany dokumentu, a w urzędzie popsuł się skaner. Co wtedy? Wtedy uzgodnij inną formę, możliwą do realizacji. Gdy masz problem, tu mogą ci pomóc Doradzą fachowo i za darmo. # Możesz na przykład zwrócić się do Rzecznika Praw Obywatelskich. Jego bezpłatna infolinia działa pod nr800 676 676, w poniedziałek w godz. 10.00-18.00, od wtorku do piątku w godz. 8.00-16.00. Bezpłatnej pomocy udziela też m.in. Sieć Obywatelska Watchdog Polska-pod nr22 8447355, na porady.siecobywatelska.pl Mo-żesz też wysłać mail na adres po-rady@siecobywatelska.pl (OPRAĆ. KB) 08//Rozrywka www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Czwartek. 25 maja 2017 hity na dziś KOMEDIA MARSJANIE ATAKUJĄ. TVN 7. 20:00 W stronę Ziemi podążają eskadry latających talerzy z Marsa. Zaalarmowani Ziemianie przygotowują się na przyjęcie gości. Ich wyobrażenia o celu wizyty odbiegają od tego. co mają im do zaproponowania Marsjanie. KOMEDIODRAMAT MAGIC MIKE. POLSAT. 20:05 Dorabiający jako striptizer Mike Lane poznaje zwolnionego z pracy Adama. Nakłania go do pójścia w swoje ślady. Niebawem zainteresowany siostrą chłopaka Mike musi się nim zaopiekować. MELODRAMAT SZALENI W MIŁOŚCI. HBO. 20:10 Jean pracuje jako opiekun w więzieniu dla kobiet. Pewnego dnia spotyka Annę Amari, którą jest zafascynowany Szybko rozpoczy nają romans. Para daje się ponieść emocjom i ryzykuje przyszłość. THRILLER MIDNIGHT EXPRESS. TVP KULTURA. 20:20 Historia młodego Amerykanina (Brad Davis) osadzonego w tureckim więzieniu za próbę przemytu narkotyków, zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Tytułowy „Midnight Express" w więziennym slangu oznacza ucieczkę. FILM DOKUMENTALNY SUROGATKI - KWITNĄCY BIZNES INDII. TLC. 21:30 Macierzyństwo zastępcze stało się w Indiach biznesem osiągającym zyski o wartości ponad 2 miliardów dolarów rocznie. W filmie wypowiadają się biologiczni rodzice oraz matki zastępcze. DRAMAT KRYMINALNY SON OF A GUN. TVP 2.21:50 JR trafia do więzienia za drobne TYP KULTURA. GODZ. 20:20 POLSAT. GODZ. 22:20 www.telemagazyn.pl przestępstwo. W nagrodę za pomoc osadzonym w ucieczce z zakładu dostaje propozycję udziału w rabunku złota. Sprawy się komplikują, gdy poznaje podopieczną gangstera. THRILLER PODWÓJNA GRA. STOPKLATKA TV. 22:00 Niedoszła gwiazda koszykówki potrafi przewidzieć wynik niemal każdego meczu. Specjalista w dziedzinie zakładów sportowych wykorzystuje jego umiejętność do własnych celów. Stawką są miliony dolarów. KOMEDIA ROMANTYCZNA SKĄD WIESZ?. POLSAT. 22:20 Lisa wdaje się w romans ze skoncentrowanym na sobie Mattym. Zanim związek nabiera rozpędu. Lisa poznaje wrażliwego George"a. Kobieta nie wie, z którym z mężczyzn chce spędzić resztę życia. Nasze smaki KUCHNIA Francuska klasyka. Prosta zapiekanka z ziemniaków i sera Składniki: • 1 kilogram ziemniaków# 600 ml mleka# 100 gramówserka topionego kremowego # 2 ząbki czosnku# łyżka masła# 150 gramów sera żółtego aldamer. Przygotowanie: # Ziemniaki obrać, umyć, pokroić w cienkie plasterki i gotować 2 minuty w lekko osolonym mleku. Odce-dzić, pozostawiając mleko w garnku. Naczynie żaroodporne wysmarować masłem i ułożyć w nim ziemniaki. Do mleka dodać serek topiony, pieprz, gałkę muszkatołową oraz rozdrobniony czosnek. Wszystkie składniki połączyć oraz podgrzać. Polać ziemniaki, posypać serem żółtym (startym na tarce o grubych oczkach) i piec w piekarniku rozgrzanym do 180 st.C przez ok. 45 minut. Warto wiedzieć: f Ziemniaki są niskokaloryczne i bogate w witaminę C, beta-karoten, potas oraz fosfor. Można z nich przygotować wiele ciekawych dań. Wystarczy dodać kilka składników, które podkreślą ich smak. Doskonale sprawdzą się wtęj roli inne warzywa, np. papryka, pieczarki, czosnek czy cebula. Dobrym dodatkiem jest też ser żółty. • Ewa Poiińska, ekspert MSM Mońki Na przepisy czekamy pod adresem urszula.baumann@polskapress.pl Plotki SHOW-BIZNES Ślub Radwańskiej będziejużwlipcu Agnieszka Radwańska i jej sparingpartner Dawid Celt długo nie chcieli przyznać, że są parą. Teraz szykują się już do ślubu, który zaplanowany jest na drugą połowę lipca. Odbędzie się w Krakowie, rodzinnym mieście Agnieszki. Naświadkową wybrała swoja siostrę Urszulę. NAUKA Emotikony pomocne w komunikacji Brytyjski specjalista ds. języka i komunikacji. profesor lingwistyki Vyvyan Evans stwierdził, że emotikony nie tylko ubarwiają wiadomości. które wysyłamy do znajomych i rodziny. Kolorowe grafiki pomagają też kobietom i mężczyznom lepiej się zrozumieć, ponieważ obrazki wyjaśniają przesłanie. . SHOW-BIZNES Marcin Bosak ma 12 lat młodszą kochankę? Dyżurny amant polskich komedii romantycznych Marcin Bosak został przyłapany z młodszą o 12 lat aktorką teatru Studio Marią Dębską na romantycznym wypadzie. A trzeba przypomnieć, że aktor ma dwójkę dzieci z Moniką Pikułą, u której boku spędziłjużl5lat. Krzyżówka nr 80 1 "i" 2 "i" 3 "m 4 5 6 ■ 7 "i" 8 9 W ■ ■ ■ ■ 11 ■ ■ ■ 12 13 ■ ■ ■ 14 ■ ■ 15 ■ ■ ■ 16 ■ ■ ■ 17" 18 19 20 ■ ■ 21 22 j 23 24 ■ ■ ■ ■ 25 ■ ■ ■ ■ 26 ■ ■ 27 li1 ■ ■ ■ ■ ■ 28 29 30 znajdź wymarzone auto 31 32 33 34 ■ ■ ■ ■ ■ ■ 35 36 ■ ■ ■ 1 18 W i ■ ■ ■ 37 ■ wmm nI 38 ■ ■ ■ ■ 39 L L L _ ■ ■ Poziomo: 4) mała kromka chleba, 10) kropla krwi pobrana do analizy, 11) szachraj, kombinator, 12) przysmak biedronki, 14) część stoczni remontowej, 15) zabawa z plastikowymi obręczami, 16) szalony mężczyzna, 17) w parze z Tobago, 21) okres czasu w kalendarzu chińskim, 25) naucza o moralności, 26) wiekowy las, 27) wszystkie litery od A do Ż, 28) szczapa do kominka, 31) owalny koszyk pleciony z łyka, 35) sposób gry w Lotto, 36) stara, zniszczona miotła, 37) pokrywa kufra, 38) łączy elementy budowlane, 39) higieniczna do nosa. Pionowo: 1) tymczasowy dla podejrzanego, 2) królewska gra, 3) złe nałogi, 5) wysportowany aktor, * 6) pracownica restauracji, 7) drąg w rękach linoskoczka, 8) błotnista sadzawka, 9) ptak brodzący, 12) wygłaszana przez oratora, 13) zaparkowane w garażu, 18) model Fiata, 19) reguła prawna, 20) w bajkach zawsze wygrywa ze złem, 22) wyznanie wiary, 23) poprzedza uszycie ubrania, 24) samotny w płocie, 28) zakładana na pierzynę, 29) figowy, niewiele zakrywa, 30) brak sił; słabość, 32) zabezpieczenie wierzytelności, 33) używana podczas prac na działce, 34) sypialnia Sarmatki. Rozwiązanie nr 79 ż A R L A c Z ■ W ■ K L 0 S 7. A R n Y ■ 0 m L ■ E K 1 P A ■ c ■ M ■ Ę ■ W Y G 1 B A S ■ ó ■ R 0 z R Y W K A I ■ A ■ U ■ K A R 0 L ■ K ■ S ■ A ■ K U l 0 M 1 0 T ■ S 1 W A G ł 0 W A ■ R ■ P ■ ■ K l A T K A ■ R ■ p ■ L H A z A R D ■ A ■ K ■ Z N A J 0 M A ■ Z ■ L ■ Z A S T A W A ■ C ■ K ■ B K A M Y K 1 S 7 P A R A R ■ 1 ■ ■ E Z » 1 ■ ■ M Z 1 E L E R A N D K A E ■ S ■ ■ 1 A ■ G ■ 0 ■ S T 1 L 0 N N 0 W L A Ł ■ A ■ ■ 0 K ■ 1 ■ E ■ 0 J c 1 E C ZlAlOlŻlUIM 1 0 N Y C H 1 1/ ,V - j '■ r "V \ Horoskop dnia WODNIK (20.01-18.02) Niemal przez cały dzień będziesz w bardzo dobrym nastroju. Twój stan udzieli się także innym osobom. RYBY (19.02-20.03) # Niech nikt nie próbuje dzisiaj czegokolwiek przed Tobą ukrywać. Raczej nic nie umknie Twojej uwadze... BARAN (21-03-19.04) ♦ Ktoś może próbować dzisiaj wykorzystywać Twoją przychylność. Dasz palec, a on zechce rękę. BYK (20.04-20.05) W irytację wprowadzi Cię czyjeś niechlujstwo i brak punktualności. Głośno powiesz, co o tym myślisz. BLIŹNIĘTA (21.05-21.06) Przy podejmowaniu decyzji polegaj dzisiaj jedynie na swoim doświadczeniu. Nie słuchaj dobrych rad. RAK (22.06-22.07) 4 Możesz dzisiaj usłyszeć informację, która diametralnie zmieni Twoją opinię o kimś z grona znajomych. LEW (23.07-22L08) i Wytkniesz dzisiaj błędy i niedociągnięcia kilku osobom. Niektórzy będą zdziwieni Twoim zachowaniem. PANNA (23.08-22.09) Nie podejmuj dzisiaj niepotrzebnego ryzyka, bo jeden nieostrożny gest może Cię sporo kosztować... WAGA(23j09-22.10) f Nawet jeśli ktoś zacznie Ci się zwierzać, nie przesadzaj z zainteresowaniem czyimś życiem prywatnym. SKORPION (23.10-21.11) Zaskoczy Cię zachowanie znajomej osoby Zazwyczaj można się było po niej spodziewać czegoś innego... STRZELEC (22.H-21.12) Słuchaj uważnie tego, co mają do powiedzenia inni. Między wierszami może paść ciekawa propozycja. KOZIOROŻEC (22.12-19.01) Łatwo będzie przychodziło Ci nabywanie nowych umiejętności. Wykorzystaj te sprzyjające warunki! Humor • Przychodzi facet do pracy i na przerwie wyjmuje kanapkę, patrzy - z dżemem- i wyrzuca. Na drugi dzień to samo, a na trzeci dzień nawet nie sprawdza, tylko od razu wyrzuca. Kolega do niego: - Może tym razem jest z czymś innym. - Na pewno z dżemem, sam robiłem. • Żona do męża: - Czy naprawdę musiałeś znowu wypić całą butelkę wódki? - Kochanie, zostałem zmuszony. -Przez kogo? - Przez przypadek. Zgubiłem nakrętkę od butelki. • Rozmowa między kumplami: -Życie się zaczyna od chwili urodzenia. - Nie, od chwili poczęcia. - Panowie, życie zaczyna się od chwili. gdy żona z dziećmi wyjedzie do teściowej! • Wraca facet z delegacji. Otwiera szafę, a tam goły gościu. - Słuchaj, ile razy mam powtarzać? Nie ma jej tu, rozwiodłem się! • - Dlaczego jeszcze nie wyszłaś za mąż, nikt cię nie prosił? -Prosili, i to nieraz! -A kto? -Mama z tatą. S?aSk25m^2oir www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl //09 zł dodatku do pensji ma dradczyni prezydenat Biedronia, za inicjowanie współpracy z Amerykanami. Co wynikło z inicjowania współpracy ratusza ze stroną amerykańską? - pyta radna Anna Rożek, więcej str. 4 Słupsk licealiści na lekcji w sądzie • Dzień Wymiaru Sprawiedliwości stał się Sędzia mówiła o roli Konstytucji, gwarantującej okazją do spotkania młodzieży z sędzią obywatelom dostęp do sądów. Wspominała procesy stwo na piaskuli - odpowiedziała. Jednak zbyt młodzi słuchacze nie znali tragicznej historii sprzed kilku lat, która dotyczyła trojga ich rówieśników. Padło też odważne pytanie, czy kiedykolwiek ktoś jej proponował łapówkę. - Nigdy. Jestem w tej szczęśliwej sytuaqi, że nie - mówiła też o trudnych sprawach z udziałem dzieci. - Nie raz łezka mi się w oku zakręciła na widok niemocy pokrzywdzonych. Sędzia mówiła o różnych zachowaniach oskarżonych: rzucaniu jajkiem w skład, cięciu się na sali. Podkreślała, że mimo zagrożeń sędzia nie może się bać. - To misja, najpiękniejszy zawód, jaki mogłam wybrać. Nie wyobrażam sobie życia bez niego - podsumowała. • ©® AJek Radomski aleksander.radomski@gp24.pl W Sądzie Okręgowym w Słupsku w Dzień Wymiaru Sprawiedliwości, upamiętniającym rocznicę śmierci sędziego Śledczego Giovaniego Falcone, jego żony oraz ochraniających ich policjantów, zamordowanych 23 maja 1992 roku przez sycylijską mafię, sędzia Agnieszka Niklas-Bibik spotkała się z uczniami klasy Ib z V Liceum Ogólnokształcącego. Tematem był proces mafii sycylijskiej, Konstytucja RP, działalność sądów i praca sędziego. Spotkanie zaczęło się od filmu obrazującego proces w 1987 * Sędzia Agnieszka Niklas-Bibik opowiadała licealistom o procesie mafii sycylijskiej. Konstytucji RP. pracy sądów, a zwłaszcza o procesach karnych, a także o swoim zawodzie roku, warunki, w jakich się odbywał, ciężką pracę śledczych, którzy postanowili się rozprawić z mafią i ich tragiczne losy, gdy ginęli w zamachach. Sędzia mówiła o roli Konstytucji, gwarantującej obywatelom dostęp do sądów. Wspominała procesy, którym przewodniczyła. Zachęcała młodych ludzi do obserwowania procesów. - Z reguły rozprawy są jawne. Każdy ma prawo wejść na sprawę pod warunkiem, że jest stosownie ubrany i nieuzbrojony - zaznaczyła. Tłumaczyła, jaka kara grozi za konkretne przestępstwa, podkreślając, że udzielanie narkotyków małoletnim jest zbrodnią. Licealiści pytali, jaki wydała najwyższy wyrok.- 25 lat pozbawienia wolności za zabój- 15 prac plastycznych plastyków ze Stowarzyszenia Obszaru Wrażliwości Artystycznejoraz Klubu Plastyka im. Stefana Morawskiego przekazano wczoraj ośrodkowi przy ul. Krzywoustego (p Słupsk Teraz GRECHUTY WYBIERAM SŁUPSK WYCIĄG Z OGŁOSZENIA Prezydent Miasta Słupska ogłasza przetarg na sprzedaż nieruchomości stanowiącej własność Miasta Słupsk DZIAŁKI BUDOWLANE - miejsce na Twój DOM! Przedmiotem IV przetargu ustnego nieograniczonego są nieruchomości niezabudowane położone w obrębie 8 miasta Słupska przy ul. Grechuty, dla których Sąd Rejonowy w Słupsku prowadzi KW nr SL1 S/00034211/8 1) działka nr 221 (pow. 1179 m2) o funkcji mieszkaniowej jednorodzinnej, cena wywoławcza 103.600 zł wadium 11.000 zł, 2) działka nr 222 (pow. 1175 m2) o funkcji mieszkaniowej jednorodzinnej, cena wywoławcza 98.800 zł wadium 10.000 zł, 3) działka nr 223 (pow. 1172 m2) o funkcji mieszkaniowej jednorodzinnej, cena Wywoławcza 98.600 zł wadium 10.000 zł, 4) działka nr 224 (pow. 1158 m2) o funkcji mieszkaniowej jednorodzinnej, cena wywoławcza 97.400 zł wadium 10.000 zł. Do wylicytowanej ceny za nabycie nieruchomości zostanie doliczony należny VAT. Przetarg odbędzie się w dniu 26.06.2017 r. o godz. 1000 w sali nr 211 Urzędu Miejskiego w Słupsku, plac Zwycięstwa 3 (II p.). Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wpłacenie wadium do dnia 21.06.2017 r. na konto: Miasto Słupsk, mBank SA nr 08 1140 1153 0000 2175 42001011. Pełna treść ogłoszenia została wywieszona na tablicy ogłoszeń Urzędu Miejskiego w Słupsku obok pok. 215, opublikowana na stronie internetowej www.slupsk.pl oraz w Biuletynie Informacji Publicznej www.bip.um.slupsk.pi Szczegółowe informacje dotyczące przetargu uzyskać można w Urzędzie Miejskim pod nr. tel. 59 8488472, plac Zwycięstwa 3, 76-200 Słupsk, Wydział Zarządzania Nieruchomościami i Biznesu, pokój 215. Prezydent Miasta Słupska zastrzega sobie prawo do odwołania przetargu z uzasadnionej przyczyny w trybie właściwym dla ogłoszenia._ Plastycy upiększają słupski ośrodek wsparcia funduszy, więc często radzimy sobie prosząc o wsparcie mieszkańców miasta. Dlatego też liczymy na to, że będą oni przywozili do nas niepotrzebne im już, a kompletne i czyste ubrania czy sprzęt domowy. Mamy też ogródek przy ośrodku, więc chętnie przyjmiemy do niego kwiaty i rośliny. Podkreśla ona, że samym pensjonariuszom również zależy na porządku i klimacie tego miejsca. Nie tylko sprzątają i pielęgnują ogródek, ale np. jeden z mieszkańców zamontowała zlew i położył płytki w pokoju opiekunów. • ©® domność, wiek, stan zdrowia wymagają pomocy i są częściowo zależne od innych, ale nie potrzebują leczenia szpitalnego. Do ośrodka wsparcia kierowani są mieszkańcy poprzez ośrodek pomocy społecznej, który wystawia decyzję administracyjną. Aktualnie przebywa tam kilkunastu panów i jedna pani. Otrzymują oni wsparcie pracowników w postaci pomocy w codziennych czynnościach życiowych, w załatwianiu spraw związanych m.in. z ubezpieczeniem, zdrowiem czy, opieką. Mają zapewnione wyżywienie i miejsce do mieszkania w kilkuosobowych salach. Stapslt 15 obrazów i prac plastycznych artystów ze Słupska i regionu trafiło wczoraj do Ośrodka Wsparcia Usług Społecznych im. Brata Alberta Monika Zacharzewska monika.zacharzewska@gp24.pl Ośrodek Wsparcia Usług Społecznych to oficjalna nazwa placówki, która od stycznia działa przy ul. Krzyuwoustego w Słupsku w miejscu po Centrum Kształcenia Praktycznego. Teraz pomoc tam znajduje około 20 rvcAK Irtriro 70 iAr70"lpHll Tła VlP7- - Chcemy, by nasz ośrodek był miejscem, w którym nasi podopieczni czują się prawie jak w domu - mówi Beata Kąt-nik, kierownik ośrodka prowadzonego przez Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta. -Dlatego w salach hodują kwiaty, mają swoje rzeczy osobiste. Razem z uczennicami z szkoły TEDIM ozdobiliśmy korytarze. Jedynie ściany w pokojach podopiecznych dotąd były puste. Jednak i to się zmienia. Wczoraj do ośrodka przyjechali lokalni artyści, którzy przywieźli swoje prace - obrazy malowane, szkicowane i haftowane. One mają zawisnąć na ścia- nach nad łóżkami pensjonariuszy. - Część tych prac, to obrazy z naszej prywatnej kolekcji, również nasze prace. Cieszymy się, że będą upiększały to miejsce, nadadzą mu bardziej ciepły i domowy klimat - mówią państwo Galant ze Słupska. To z ich inicjatywy do ośrodka trafiły obrazy plastyków ze Stowarzyszenia Obszaru Wrażliwości Artystycznej oraz Klubu Plastyka im. Stefana Morawskiego . - Dla nas i naszych podopiecznych każdy taki dar jest bardzo ważny - przyznaje Beata Kątnik. - Nie mamy dużych Ścieżka rowerowa się sypie Wykonawca ma naprawić usterkę w ramach umowy gwarancyjnej Słupsk Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Pan Przemysław mieszka na Zatorzu, pracuje na osiedlu Westerplatte. Gdy tylko pozwala na to pogoda, porusza się na rowerze. Mężczyzna twierdzi, że fragment ścieżki rowerowej na wiadukcie przy alei 3 Maja jest już w złym stanie technicznym. Chodzi o ścieżkę znajdującą się od strony urzędu pracy i siedziby policji. - Wykonawca nawierzchni ścieżki chyba się nie postarał, bo wystarczyło kilka miesięcy i już się ona sypie - twierdzi nasz czytelnik. - Teraz jeździ się tam po drobnych kamyczkach. Nie jest to wygodne ani dla rowerzystów, ani dla pieszych, z którymi dzielimy ciąg pieszo-jezdny. Dobrze, że przez wia- dukt nie jeździmy już jezdnią, jak to było przed remontem, ale ścieżka powinna zostać dla nas odpowiednio przygotowana. Teraz może być bo, jeśli najedzie się na pokruszoną część ścieżki, można tam nawet stracić równowagę. Jak dodaje, po drugiej stronie ulicy też wyznaczono ścieżkę rowerową. - Ona jest w dobrym stanie, ale przyjęło się, że tą stroną rowerzyści jadą w kierunku centrum, natomiast jadąc na Zatorze, wybierają właśnie tę, która jest już zniszczona - mówi pan Przemysław. - Drogowcy powinni sprawdzić i naprawić ten fragment nawierzchni. Być może uda się wykonać te prace w ramach gwarancji i miasto nic za nie nie zapłaci. W Zarządzie Infrastruktury Miejskiej dowiedzieliśmy się, że tak właśnie niebawem się stanie. p Mimo że ścieżka rowerowa na wiadukcie przy ai. 3 Maja została wykonana zaledwie kilka miesięcy temu. jej nawierzchnia już wymaga naprawy. Takie prace zostaną wykonane - Wiemy, że na wiadukcie jest problem z fragmentem nawierzchni. Ponieważ jest on na gwarancji, skontaktowaliśmy się z wykonawcą prac, by naprawił ją właśnie w ramach umowy gwarancyjnej - zapewnia Jarosław Borecki, dyrektor ZIM.#©® Czytelnicy pomagają Oddam: Pani Małgorzata ze Słupska ma do oddania zestaw mebli młodzieżowych (szafę, biurko, komodę). Odbiór własnym transportem. Kontakt: 694 915 556. Pan Roman ze Słupska ma do oddania pralkę Frania i wersalkę. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 692511091 (po godz. 16). $ Pani Ewa ze Słupska ma do oddania zimową odzież damską. Kontakt: 59 8453407. Pani Grażyna ze Słupska ma do oddania meble pokojowe. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 661154067. Mieszkaniec Słupska ma do oddania meblościankę. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 783414082. Pan Grzegorz ze Słupska ma do oddania obornik. Możliwość transportu. Kontakt: 605729409. Pan Tadeusz z Kobylnicy ma do oddania gruz. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 607553338. Potrzebuję Pan Marian ze Słupska prosi o lodówkę, pralkę, segment młodzieżowy i kuchenkę mikrofalową. Kontakt: 511706 900. (DMK)©® . - Głos Dziennik Pomorza WWW.gk24.pl • WWW.gp24.pl • WWW.gS24.pl Czwartek, 25 maja 2017 Akcja/redakcja Dyżur reportera Daniel Klusek 59 848 8121 (w godz. 9.00-17.00) daniel.klusek@gp24.pl 007446962 REKLAMA WYCIĄG Z OGŁOSZENIA 0 PRZETARGU Burmistrz Miasta Ustka działając na podstawie art. 38 ust. 1 i 2 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jednolity: Dz. U. z 2016 r., poz. 2147) oraz § 6 ust. 1 i 4 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 14 września 2004 r. w sprawie sposobu i trybu przeprowadzania przetargów oraz rokowań na zbycie nieruchomości (tekst jednolity: Dz. U. z 2014, poz. 1490 ze zm.) ogłasza I (pierwszy) przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości lokalowej stanowiącej własność Gminy Miasta Ustka, położonej w Ustce: 1) lokal mieszkalny nr 1A o powierzchni 52,81 m2przy ul. Kilińskiego 12 wraz z udziałem w prawie własności gruntu oznaczonego działką nr 222/4 o powierzchni 452 m2 i w częściach wspólnych budynku wynoszącym 165/1000, KW SL1 S/00087124/7. Cena wywoławcza nieruchomości: 82.000 zł (słownie: osiemdziesiąt dwa tysiące zł); Wadium wynosi: 8200 zł (słownie: osiem tysięcy dwieście zł). Minimalne postąpienie: 820 zł (słownie: osiemset dwadzieścia zł). Przetarg odbędzie się w dniu 30 czerwca 2017 r. o godz. 11.00 w Urzędzie Miasta Ustka przy ul. Księdza Kardynała Stefana Wyszyńskiego 3 w sali konferencyjnej nr 101. Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wniesienie wadium na konto Urzędu Miasta Ustka, Bank Spółdzielczy Ustka 56 9315 0004 0000 6712 2000 0010, w terminie do 27 czerwca 2017 r. (liczy się data wpływu (zaksięgowania) na konto Urzędu Miasta Ustka). 2) lokal usługowy nr U o powierzchni 26,19 m2 przy ul. Kilińskiego 12 wraz z udziałem w prawie własności gruntu oznaczonego działką nr 222/4 o powierzchni 452 m2 i w częściach wspólnych budynku wynoszącym 82/1000, KW SL1 S/00087124/7. Cena wywoławcza nieruchomości: 41.000 zł (słownie: czterdzieści jeden tysięcy zł). Wadium wynosi: 4100 zł (słownie: cztery tysiące sto zł). Minimalne postąpienie: 410 zł (słownie: czterysta dziesięć zł). Przetarg odbędzie się w dniu 30 czerwca 2017 r. o godz. 12.00 w Urzędzie Miasta Ustka przy ul. Księdza Kardynała Stefana Wyszyńskiego 3 w sali konferencyjnej nr 101. Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wniesienie wadium na konto Urzędu Miasta Ustka, Bank Spółdzielczy Ustka 56 9315 0004 0000 6712 2000 0010, w terminie do 27 czerwca 2017 r. (liczy się data wpływu (zaksięgowania) na konto Urzędu Miasta Ustka). Szczegółowe informacje o przetargach można uzyskać w Wydziale Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Ustka, ul. ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego 3, pok. nr 303, tel. 59 8154 336. Całą treść ogłoszenia umieszczono na stronie internetowej www.ustka.pl w Menu: Dla inwestorów, nieruchomości; Nieruchomości na sprzedaż; Działki na sprzedaż; w BIP Ogłoszenia-Nieruchomości oraz wywieszono na tablicy ogłoszeń (2 piętro) Urzędu Miasta Ustka. ——-■ ......u • .a.v~~.i. ..i....--,................»«i.n.(ifiM;;ii' WYCIĄG Z OGŁOSZENIA O PRZETARGU Burmistrz Miasta Ustka działając na podstawie art. 38 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jednolity: Dz.U. z 2016 r., poz. 2147) oraz § 6 ust. 1 i 4 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 14 września 2004 r. w sprawie sposobu i trybu przeprowadzania przetargów oraz rokowań na zbycie nieruchomości (tekst jednolity: Dz.U. z 2014, poz. 1490 ze zm.) ogłasza I (pierwszy) przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości lokalowej stanowiącej własność Gminy Miasta Ustka, położonej w Ustce: 1) lokal mieszkalny nr 1 o powierzchni 57,51 m2 z pomieszczeniem przynależnym (piwnica o symbolu P/1) o powierzchni 4,35 m2 przy ul. Słowiańskiej 35A wraz z udziałem w prawie własności gruntu oznaczonego działką nr 222/11 o powierzchni 206 m2 i w częściach wspólnych budynku wynoszącym 495/1000, KW SL1 S/00082019/3. Cena wywoławcza nieruchomości: 100.000,- zł (słownie: sto tysięcy zł). Wadium wynosi: 10.000,- zł (słownie: dziesięć tysięcy zł). Minimalne postąpienie: 1.000,- zł (słownie: jeden tysiąc zł). Przetarg odbędzie się w dniu 30 czerwca 2017 r. o godz. 9.00 w Urzędzie Miasta Ustka przy ul. Księdza Kardynała Stefana Wyszyńskiego 3 w sali konferencyjnej nr 101. Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wniesienie wadium na konto Urzędu Miasta Ustka, Bank Spółdzielczy Ustka 56 9315 0004 0000 6712 2000 0010, w terminie do 27 czerwca 2017 r. [liczy się data wpływu (zaksięgowania) na konto Urzędu Miasta Ustka], 2) lokal mieszkalny nr 1A o powierzchni 64,62 m2 przy ul. Józefa Piłsudskiego 3 wraz z udziałem w prawie użytkowania wieczystego gruntu oznaczonego działką nr 222/2 o powierzchni 1114 m2 i w częściach wspólnych budynku wynoszącym 94/1000, KW SL1 S/00032118/2. Cena wywoławcza nieruchomości: 105.000,- zł (słownie: sto pięć tysięcy zł), tj. cena lokalu mieszkalnego - 83.000,- zł, cena 94/1000 udziału w prawie użytkowania wieczystego działki gruntu - 22.000,- zł. Z wylicytowanej ceny zostanie (proporcjonalnie) wyodrębniona cena lokalu mieszkalnego i cena udziału w gruncie oddanego w użytkowanie wieczyste. Zapłacie podlega cena lokalu mieszkalnego w 100%, natomiast cena udziału w gruncie oddanego w użytkowanie wieczyste 25%, która stanowi pierwszą opłatę, powiększoną o podatek VAT w stawce obowiązującej na dzień sprzedaży. Przy oddaniu gruntu w użytkowanie wieczyste wnosi się opłaty roczne wysokości 1% wylicytowanej ceny nabywanego udziału w użytkowaniu wieczystym z doliczeniem podatku VAT, płatne do 31 marca każdego roku. Wysokość tej opłaty może być aktualizowana nie częściej niż raz na 3 lata na skutek zmiany wartości nieruchomości. Wadium wynosi: 10.500,- zł (słownie: dziesięć tysięcy pięćset zł). Minimalne postąpienie: 1.050,- zł (słownie: jeden tysiąc pięćdziesiąt zł). Przetarg odbędzie się w dniu 30 czerwca 2017 r. o godz. 10.00 w Urzędzie Miasta Ustka przy ul. Księdza Kardynała Stefana Wyszyńskiego 3 w sali konferencyjnej nr 101. Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wniesienie wadium na konto Urzędu Miasta Ustka, Bank Spółdzielczy Ustka 56 9315 0004 0000 6712 2000 0010, w terminie do 27 czerwca 2017 r. [liczy się data wpływu (zaksięgowania) na konto Urzędu Miasta Ustka]. Szczegółowe informacje o przetargach można uzyskać w Wydziale Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Ustka, ul. ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego 3, pok. nr 303, tel. 59 81 54 336. Całą treść ogłoszenia umieszczono na stronie internetowej www.ustka.pl w Menu: Dla inwestorów, nieruchomości; Nieruchomości na sprzedaż; Działki na sprzedaż; w BIP Ogłoszenia-Nieruchomości oraz wywieszono na tablicy ogłoszeń (2 piętro) Urzędu Miasta Ustka. * Po modernizacji miastecka biblioteka przedszkola miło i pożytecznie MAKÓW www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl //II tmmn 24 sierpnia 3 września 2017 Dyżur reportera Andrzej Gurba 697 770129 (w godz. 12.00-15.00) andrzej.gurba@gp24.pl Region * Łóżeczka od Orkiestry Kolejny sprzęt zakupiony przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy dla bytowskiego szpitala m Na oddział pediatryczny trafiły łóżeczka dla najmłodszych pacjentów Hylów Sylwia Us sylwia.lis@polskapress.pl Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy kupiła kolejny sprzęt dla szpitala w Bytowie. Oddział pediatryczny został wyposażony w nowe łóżeczka wraz z szafkami. Szczególnie cieszy to, że jest to sprzęt dla najmłodszych pacjentów. Łóżko samo w sobie nie wyleczy z choroby, ale znacznie poprawi komfort pobytu małych pacjentów oraz pracę personelu. Nowe łóżka posiadają regulowaną wysokość oparcia oraz osiową blokadę kół. Zostały wyposażone także w materac przeciwodleżynowy i wyciągniki z uchwytem. prasowy Szpitala Powiatu Bytowskiego. - Warto przypomnieć, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała w tym roku rekordową sumę - ponad 105 min zł. Swój udział w tej wyjątkowej akcji mieli też mieszkańcy powiatu bytowskiego. We wszystkich gminach, w których odbywały się kwesty i licytacje zebrano wysokie sumy, a wszystko to na zakup sprzętu medycznego potrzebnego dla ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom.# ©® ©Na naszej stronie Więcej informacji z regionu znajdziesz na wwwgp24pl wzbogaciła się m.in. o taki kącik ZAPRASZAJĄ! » Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy kupiła kolejny sprzęt dla Szpitala w Bytowie. Oddział pediatryczny został wyposażony w nowe łóżeczka - Jest to bardzo cenny dla łóżka zastąpiły mocno wysłużony sprzęt - mówi lek. med. Beata Bigda-Świą-tek, ordynator oddziału pediatrycznego. - Cieszymy się bardzo i składamy tą drogą podziękowania dla Fundacji WOŚP za dostrzeganie potrzeb bytowskiego szpitala. W sumie dotąd Fundacja WOŚP podarowała bytow-skiemu Oddziałowi Pediatrycznemu: kardiomonitor, rejestrator naczyń krwionośnych oraz pulsoksymetr. Dzięki orkiestrze - Wszystkich którzy wspierali t WOŚP, z pewnością ucieszy in-§j formacja, że dzięki zebranym § środkom sprzęt trafił właśnie do bytowskiego szpitala - mówi Ewa Czechowska, rzecznik Pierwszy raz w bibliotece Hfiasio Miastecką bibliotekę po raz pierwszy odwiedziły najmłodsze dzieci z Przedszkola nr 1 (grupa 1 i 4). Maluchy nie nudziły się. Andrzej Gurba andrzej.gurba@polskapress.pl Miastecką bibliotekę po raz pierwszy odwiedziły najmłodsze dzieci z Przedszkola nr l (grupa l i 4). W czasie tych wizyt dzieci zapoznały się z zasadami wypożyczania i korzystania ze zbiorów Oddziału dla Dzieci i Młodzieży Biblioteki Publicznej w Miastku. Ponadto przeglądały książki oraz bawiły się w kąciku zabaw, który powstał po modernizacji książ- p. Jak wizyta w bibliotece, to oczywiście musi być kontakt nicy. • ©® z ciekawą książką Bilety do nabycia na eBłl6tpi oraz w sieci salonów empik ................................... . '-jŁ I* Dzieci z spędziły czas w bibliotece swój ulubiony 14 - ®tj| 1 m i %. *1 i I Lech Pieczyński, od 15 lat dyrektor Zespołu Szkół Morskich w Kołobrzegu •To jedna z pięciu w kraju szkół ponadgimnazjalnych, kształcąca przyszłych ludzi morza •Jutro na uroczyste obchody przyjadą także absolwenci z całej Polski, także z pierwszych roczników Nasz patronat Kołobrzeg Iwona Marciniak iwona.marciniak@polskapress.pl To wyjątkowa szkoła. Co roku wybierają ją 16 - latkowie nie tylko z naszego regionu, ale z całej Polski, nawet z tak odległych miast jak Przemyśl, Kraków, Ostrowiec Świętokrzyski. Trafiają pod opiekę pracowni- ków Zespołu Szkół Morskich, w tym blisko 70 nauczycieli, z dyrektorem Lechem Pieczyńskim na czele. To pedagog z 30-letnim stażem, od 20 lat uczący młodzież tej szkoły. Dyrektorem jest od 15 lat i wszystko wskazuje na to, że zostanie nim na następnych pięć lat (dobiega końca procedura konkursowa). Gdy tydzień temu okazało się, że 15-osobo-wa komisja mając do wyboru dwóch kandydatów, znów postawiła na niego, uczniowie czekali w szkole. Odśpiewali mu gromkie „Sto lat"! Być mo- że za to jak o nich mówi: - Życie szkoły to uczniowie. Mają tyle wewnętrznej siły, że udaje się im przekonać rodzinę i przy-jechać do nas z końca Polski. Pokonują trudności, tęsknotę za babcinym najlepszym na świecie, niedzielnym rosołem, za ciastem drożdżowym mamusi, czasem i za ukochaną. Realizują swoje marzenia, często idą w ślady rodziców-także naszych absolwentów - albo dziadków. Ja zawsze staram się budować taką szkołę, żebyśmy wszyscy w niej czuli się zespołem. Uczniowie miewają różne problemy. Muszą czuć, że zawsze znajdą u nas wsparcie. Pytany o to jakich uczniów lepiej pamięta, tych wzorowych czy rozrabiaków, mówi: -Oczywiście, że tych drugich! Jednemu z takich gagatków 10 lat temu wręczyłem na pamiątkę „świadectwo dokuczliwoś-ci" plus książeczkę dla dzieci, na dowód jaki jest jeszcze niedojrzały - śmieje się dyrektor. Jego absolwenci wracają po latach do swojej szkoły. Zaglądają do internatu. - Cieszę się, że się znowu spotkamy. • ©® Program uroczystości # Na uroczystości przyjadą m.in. wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Anna Moskwa i Janusz Karp. - dyrektor departamentu edukacji morskiej w MGMiŻŚ. Program: - czwartek, godz. 12 (s/koła) mecz nauczyciele kontra absolwenci; - piątek: msza św. o godz. 9 w kościele pw. Św. Krzyża; - uroczystości w szkole od godz. 10.30; - odsłonięcie rzeźby małego rybaka przy latarni morskiej, godz. 13.30; - „wodowanie" książki Edwarda Stępnia . godz. 14, port, statek Santa Maria. ZSM w Kołobrzegu • ZSM tworzą dziś: Technikum Morskie i Technikum Transportowe. Uczniowie kształcą się w zawodach: technik mechanik okrętowy, technik nawigator morski, technik logistyk oraz technik eksploatacji portów i terminali. Szkoła szczyci się posiadaniem jednego z najbardziej zaawansowanych symulatorów siłowni okrętowych. W laboratorium map elektronicznych i łączności morskiej GMDSS znajduje się profesjonalny symulator łączności morskiej. Do dyspozycji uczniów jest także jeden z najnowocześniejszych w Polsce symulatorów nawigacyjno - manewrowych. Głos śtnaki Pomórz, •v* Za zgłoszenia pod nr tel. 94 347 35 47 oraz pod adresem plebiscyt@gk24.pl czekamy do piątku, 26 maja _B ... . „, - . Głos Dziennik Pomorza 12// Zbliżenia WWW.gk24.pl • WWW.gp24.pl • www.gs24.pl Czwartek, 25 maja 2017 W JUTRZEJSZYM WYDANIU NASZEJ GAZETY REPORTAŻ I WSPOMNIENIA ABSOLWENTA SZKOŁY Z1974 R. EDWARDA STĘPNIA Zespół Szkół Morskich w Kołobrzegu ma 50 lat SSSKsmSir www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl //13 Bieżące wydarzenia gospodarcze, praktyczne informacje z regionu, porady ekspertów, Dfl 1 fi IftWA filmy i zdjęcia znajdziesz na ImWI ■ ■ IV li Ww w www.gp24.pl/strefa-biznesu * Egzekucja u gospodarza Ministerstwo Sprawiedliwości na nowo ustala, co komornik może zająć z majątku rolnika Wkrótce ma być gotowa nowelizacja obowiązującego rozporządzenia w tej sprawie Prawo Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24..pl Stare przepisy przewidywały, że komornik rolnikowi nie może zabrać podstawowego środka egzystencji w postaci jednej krowy, jednego konia, jednej maciory i jednej kozy. Te przepisy to jednak relikt przeszłości. Teraz w większości gospodarstw konia zastąpił traktor, a stado podstawowe to nie jest jedna krowa, tylko 25 krów, w zależności od tego, jak duża jest rodzina. Poprzednie rozporządzenie pochodzi z 1996 roku, a więc w praktyce jego treść nie przystaje do rzeczywistości polskiej ► Dzisiaj to traktor, a nie koń, jest już potrzebny współczesnemu rolnikowi jako podstawowy środek wsi. Dlatego także w Minister- egzystencji i zapewnienia bytu jego rodzinie stwie Rolnictwa uznano, że zmiany są niezbędne, bo rozporządzenie jest bardzo istotne w zakresie utrzymania rodzin rolniczych i zapewnienia im podstawowego bytu w nowoczesnej gospodarce rolnej. Zdaniem fachowców treść projektu nowej regulacji, w części dotyczącej określenia grupy narzędzi niezbędnych do produkcji, jest teraz w dużej mierze adekwatna do realiów gospodarowania. Mówi między innymi o tym, że komornik nie może zlicytować podstawowej maszyny rolniczej, która jest niezbędna do egzystenq'i rolnika. W praktyce jednak komornik ma mieć duży margines działania, bo gdy w zakres egzekucji wchodzą przedmioty nieznajdujące się na liście chronionych, komornik ma dużo swobody. Jednak musi się liczyć z tym, że jego poczynania mogą zostać zaskarżone. W sytuacji, gdy egzekucja wykracza ponad standard minimalny, to komornik będzie musiał zasięgać opinii Rady Izby Komorniczej. Jeśli chodzi o areał ziemi podstawowej, to na razie projekt rozporządzenia zawiera zapis, że komornik musi zostawić rolnikowi ilość ziemi niezbędną do utrzymania stada podstawowego krów czy trzody. Projekt jeszcze nie ma ostatecznego kształtu, choć znajduje się na ostatnim etapie uzgodnień.# ©® •Więcej na naszej stronie O przykładach egzekucji budzących kontrowersje czytaj na: www£p244>l Wystąp o stypendium pomocowe Ptenlyte W tym roku od 3 lipca do 18 sierpnia będzie trwać ogólnopolski nabór wniosków do Programu Stypendiów Pomostowych. Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@gp24.pl Warunkiem podstawowym, który zawsze musi być spełniony, jest dobrze zdana matura i dostanie się na I rok studiów. Jak zwykle stypendystami mogą zostać ci młodzi ludzie, którzy pochodzą z dawnych rodzin popegeerowskich, uczestnicy finałów olimpiad przedmiotowych, młodzież z rodzin wielodzietnych, zastępczych i z domów dziecka oraz młodzież rekomendowana przez pozarządowe organizacje lokalne. Pod uwagę brane jest także miejsce zamieszkania, bo stypendia trafiają do młodych ludzi mieszkających na terenach wiejskich lub w miastach do 20 tys. mieszkańców, a także do dzieci z rodzin o dochodzie nieprzekraczającym 1600 zł na osobę brutto lub 1800 zł brutto, gdy dziecko ma orzeczenie o niepełnosprawności. Stypendium - 5 tys. zł - wypłacane w miesięcznych ratach !► 500 złotych miesięcznie dla studenta z niezamożnej rodziny może być dla niego bardzo pomocne po 500 zł - to nie jest kwota oszałamiająco wysoka, ale na pewno liczy się w budżecie młodego człowieka pochodzącego z niezbyt zamożnej rodziny. Program funkcjonuje już 15 lat i w ocenie jego uczestników i realizatorów bardzo się sprawdza. W ramach tych zrealizowanych już edycji przyznano ponad 20 tys. różnego rodzaju stypendiów, w tym prawie 15 tys. dla studentów pierwszego roku. Kwota łączna wydatkowana na stypendia pomostowe to prawie 100 min zł. Z przeprowadzanych dotychczas sondaży wynika, że w ocenie beneficjentów sty- pendia wzmacniają ich poczucie własnej wartości, ułatwiają start na studia i mają pozytywny wpływ na budowanie ich przyszłości zawodowej, społecznej i rodzinnej. Wniosek o przyznanie stypendium należy składać online, a więcej informaqi o samym programie, jak i procedurze składania i wypełniania wniosków, można znaleźć na stronie www.stypendia-pomo-stowe.pl lub w działających w każdym województwie oddziałach terenowych Agencji Nieruchomości Rolnych. Przygotowania do zabiegania o stypendium najlepiej zacząć po naborze na studia.# hakotech.pl, tel. 609 332 477 HAKO Technology w Chałupach k. Koszalina zatrudni spawacza-ślusarza MIG MAG TIG, również do przyuczenia. Kontakt: g.jablonski@hakotech.pl tel. 607-658-677. INSPEKTOR ds. strategii, Koszalin, informacje na stronie www. meckoszalin.pl KIEROWCA C+E, SZWECJA-POLSKA, TEL.601420009 KIEROWCA kat. D. Tel. 601-658-415 KIEROWCA tira tel 501678935 KSIĘGOWĄ do prowadzenia KPiR. Słupsk, 601633952. MAGAZYNIER 605185637 MECHANIK samochodowy, 883-373-798 MIELNO Panią do sprzątania domków -praca całoroczna 695635293 NA recepcję: info@hthouseboats.com OPERATOR CNC-laser 605185637 Burmistrz Mielna informuje, że w siedzibie Urzędu Miejskiego w Mielnie przy ul. B. Chrobrego 10 wywieszono na okres 21 dni wykazy nieruchomości przeznaczonych do: I Dzierżawy w trybie bezprzetargowym: - cz. dz. nr 171, obręb Sarbinowo, | - cz. dz. nr 179/9, obręb Sarbinowo, - cz. dz. nr 48/27, obręb Mielno. 007447257 REKLAMA Burmistrz Mielna informuje, że w siedzibie Urzędu Miejskiego w Mielnie przy ul. B. Chrobrego 10 wywieszono na okres 21 dni wykazy nieruchomości przeznaczonych do: Dzierżawy w trybie bezprzetargowym: - cz. dz. nr 171, obręb Sarbinowo, - cz. dz. nr 179/9, obręb Sarbinowo, - cz. dz. nr 48/27, obręb Mielno. PROMOCJA 007430162 Burmistrz Miasta Szczecinek informuje, że w siedzibie Urzędu Miasta, plac Wolności 13 został wywieszony wykaz nieruchomości stanowiących własność Miasta Szczecinek, przeznaczonych do: 1. sprzedaży w drodze przetargu ustnego nieograniczonego obejmujący: - działkę nr 49/1 o pow. 536 m2 w obrębie 08 przy ul. Derdowskiego, - działkę nr 1015 o pow. 1619 m2 w obrębie 13 przy ul. Wodociągowej, - działki nr: 1037/3 i 1037/4 o łącznej pow. 248 m2 w obrębie 13 przy ul. Lipowej, - działkę nr 341/37 o pow. 859 m2 w obrębie 15 przy ul. Gałczyńskiego, - działkę nr 47 o pow. 5000 m2 w obrębie 21 przy ul. Łukasiewicza, - działkę nr 48 o pow. 5000 m2 w obrębie 21 przy ul. Łukasiewicza, - działkę nr 49 o pow. 5000 m2 w obrębie 21 przy ul. Łukasiewicza, - działkę nr 50/2 o pow. 2,6043 ha w obrębie 21 przy ul. Harcerskiej; i 2. sprzedaży w trybie bezprzetargowym obejmujący: - działkę nr 99/24 o pow. 484 m2 w obrębie 12 przy ul. Szczecińskiej, - działkę nr 127/5 o pow. 43 m2 w obrębie 20 przy ul. Armii Krajowej, - działkę nr 127/6 o pow. 51 m2 w obrębie 20 przy ul. Armii Krajowej. Termin do złożenia wniosku przez osoby, którym przysługuje pierwszeństwo w nabyciu nieruchomości na podstawie art. 34 ust. 1 pkt 1 i pkt 2 upływa z dniem 5 lipca 2017 r. Wykaz podano do publicznej wiadomości poprzez zamieszczenie go na tablicach ogłoszeń na okres 21 dni w siedzibie Urzędu Miasta Szczecinka, tj.: od 24 maja 2017 r. do 14 czerwca 2017 r. WYCIĄG Z OGŁOSZENIA O ORGANIZOWANYM PRZETARGU USTNYM OGRANICZONYM Zarząd Powiatu Szczecineckiego ..................................................................................informuj e............................................................................ że na tablicy ogłoszeń w siedzibie Starostwa Powiatowego w Szczecinku przy ulicy 28 Lutego 16, na stronie internetowej www.powiat.szczecinek.pl oraz w Biuletynie Informacji Publicznej Starostwa Powiatowego w Szczecinku zostało podane do publicznej wiadomości ogłoszenie o organizowanym przetargu ustnym ograniczonym na sprzedaż prawa własności nieruchomości stanowiącej własność Powiatu Szczecineckiego, położonej w jednostce ewidencyjnej miasto Szczecinek, w obrębie ewidencyjnym 0018 Szczecinek. Przetarg zostanie przeprowadzony w dniu 28 czerwca 2017 r. w siedzibie Starostwa Powiatowego w Szczecinku przy ul. 28 Lutego 16, pokój nr 106. 1. K01I/00056676/8 6/5 200 000,00 20 000,00 2 000,00 10:00 skład nieruchomości wchodzi prawo własności gruntu o pow. 0,2617 ha oraz prawo własności posadowionej na gruncie budowli (nawierzchni drogi) o łącznej powierzchni ok. 720 m2 (długość jezdni ok. 160 m, szerokość jezdni o na-0,2617 wierzchni asfaltowej ok. 4,5 m), • nawierzchnia asfaltowa wykonana została na podsypce oraz podbudowie żwirowo cementowej, bez krawężników. W nawierzchni występują ubytki oraz liczne spękania. Pobocza nawierzchni z załamaniami. Przetarg został ograniczony na rzecz właścicieli nieruchomości przyległych, zlokalizowanych na sąsiednich działkach. Osoby uprawnione, zainteresowane kupnem przedmiotowej nieruchomości zobowiązane są do złożenia do dnia 22 czerwca 2017 r. do Starostwa Powiatowego w Szczecinku (decyduje data wpływu do urzędu) formularza zgłoszenia uczestnictwa w przetargu. Wadium należy wnieść w pieniądzu, najpóźniej do dnia 22 czerwca 2017 r. włącznie (z zaznaczeniem nr działki), na rachunek Starostwa Powiatowego w Szczecinku w Bałtyckim Banku Spółdzielczym w Darłowie O/Szczecinek Nr: 98 8566 1042 0501 1287 2004 0006. Za datę wniesienia wadium uważa się datę wpływu środków pieniężnych na rachunek Starostwa Powiatowego w Szczecinku. Szczegółowe informacje można uzyskać w pokoju nr 113 i 114 Starostwa Powiatowego w Szczecinku lub telefonicznie pod numerami: 94 37 29 233 lub 94 37 29 251. Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 25 maja 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Oroszenia drobne //17 BUDOWLANO-REMONTOWE BALUSTRADY bramy 602 825 699. CYKLINOWANIE bezpyłowe, tel. 511-323-367,502-302-147. CYKLINOWANIE, układanie, bejcowanie, lakierowanie, woskowanie, olejowanie, szczotkowanie, parkiet, deski, schody, www.parkietykoszalin. com 696-727-338 DACHY - dekarstwo 94/3412184 GAZ junkersy, WOD-KAN, kuchenki -naprawa, wymiana, 606-579-846 GK POLEROWANY beton, marmur, granit, gres, trawertyn, 696-727-338. REMONTY, docieplenia, 535471568. STANY surowe 94/3412184. SUCHE zabudowy 94/3412184. UKŁADANIE płytek, remonty, 508011742. INSTALACYJNE C.O. hydraul. wod. kan. 515-708-887. gk HYDRAULICZNE, tel. 607-703-135. HYDRAULIKA 24h, inne, 798-618-871 OGRODNICZE USŁUGI ogrodnicze, 691226885. PORZĄDKOWE sprzątanie strychów, garaży piwnic, wywóz starych mebli, 607-703-135 UROCZYSTOŚCI "EUROPEJSKA" Wesela, 608-431-242 turystyka PRZEWOZY AV-BUSY Niemcy z domu pod dom tel. 609-818-709,67-345-11-88. DUBAJ PRZEWOZY cała Dania, północne Niemcy Hamburg i okolice 664-999-618. MATRYMONIALNE pana, niepalącego, 50-631,722-370-680 różne detektyw-koszalin.pl, 602-601-166 detektyw. 884-776-945; 510-404-618. ROLNICZE ZWIERZĘTA HODOWLANE KURKI 6-tyg. 94/312-42-34. LOGOS skup bydła 500277836 TOWARZYSKIE ADA Słupsk, 513-751-832. AKTYWNA- dojrzała. K-lin, .507-719-333. DOJRZAŁA 40-stkaSłupsk 500362030 DYSKRETNA Ewa, 500416437 Słupsk. FILIGRANOWA Tel. 516-643-530. GK KOSZALIN, 531-600-712. WIOLA po 40-tce. K-lin, 691-857-735. ŻANETA 461,693-771-552 Koszalin TOWARZYSKIE ZATRUDNIĘ PANIE praca Szwajcaria. +41793169014 PRACĄ nad morzem. Pilne! 504172480. operatora koparko - ładowarki,tel. 601-671-044 Jarosław Kosior. OPERATORA walca, spycharki i kierowców na ciągniki siodłowe z kat. C+E, kontakt: 730-247-070 OŚRODEK Wczasowy w Sianożętach poszukuje osobę do sprzątania domków letniskowych oraz do obsługi kasy fiskalnej. Kontakt pod numerem tel. 664-410-798 panią do pracy w Niemczech z zakwaterowaniem tel: 579-214-615 PIEKARNIA "Bajgiel" zatrudni kierowców, pracowników na cukiernię, piekarnię i dystrybucję. Tel. 94/316-23-32 lub 94/316-22-64. Będzino. PILNIE zatrudnię do pracy fizycznej przy stawianiu konstrukcji stalowych osobę, odpowiedzialną, zdrową. Biegły j. niemiecki, 609-696-755 PIZZERMAN zatrudnię. 513-930-558 POMOCE kuchenne i pokojowe z zakwaterowaniem, nad morzem, od czerwca do września, 503-350-188 PORTIERA zatrudni FASADA Słupsk ul. Bałtycka 10. PRACA dla mężczyzn w ogrodnictwie. Koszalin, 609-967-525 PRACA OPIEKUNKI SENIORÓW w NIEMCZECH. GWARANTOWANY BONUS lOOEuro za każde 31 dni pracy.Duża baza ofert, szybkie wyjazdy. Zadzwoń Promedica24: 505-337-777 SAKBUD zatrudni kierowcę C+E, Koszalin. 608-436-216. SPAWACZ 605856127 Zatrudnię kierowców CE jazda po | Niemczech z możliwością jazdy do | Polski(Kołbaskowo,Goleniów), teł 608563950 ZATRUDNIĘ: kierowcę C, operatora koparki, technika robót drogowych Redlino. 94 312 77 75,602 754156 ZATRUDNIMY kelnerów, pomoce kuchenne i sprzątaczki. Ośrodek Wypoczynkowy Krokus w Mielnie tel. 943189323 ZWROT podatku z Niemiec i Kindergeld. Tel. 668167770 lub 943117000 ZDROWIE GINEKOLOGIA 515-417-467 Ginekolog -farmakologia STOMATOLOGIA STOMATOLOGIA specjalistyczna: dzieci i dorośli, anestezjolog, protetyka, ortodoncja, Koszalin, Małopolska 1"B", tel. 94/343-84-68. Również w soboty. INNE SPECJALIZACJE alkoholizm - esperal 602-773-762 alkoholowe odtrucia 509-306-317. USŁUGI AGD RTV FOTO 59/8430465 Serwis RTV, LCD, plazma. NAPRAWA RTV wszystkie typy, bezpłatny dojazd, anteny, 94-345-74-61 PRALKI AGD zmywarki, naprawy, tel. 503-380-410. PRALKI Naprawa w domu. 603-775-878 PRALKI, lodówki, Koszalin, 603-592-503 Chcesz kupić mieszkanie? I WEJDŹ NA GRATKA.PL j ratka Największy porta) ogłoszeń naprawdę ważnych Specjalna oferta dla Czytelników „Głosu" Dostępna na całym obszarze wydawniczym „Głosu' PRENUMERATA W W" Zamówienia prenumeraty pocztowej w cenie 39 zł za cały miesiąc przyjmują listonosze i wszystkie placówki Poczty Polskiej do poniedziałku, 19 CZefWCćl. O szczegóły oferty pytaj w Serwisie Prenumeratora „Głosu" pod bezpłatnym numerem 800 20 35 35 lub 94 347 35 37 (od poniedziałku do piątku w godzinach 9-12). Prezydent Miasta Koszalina informuje, że zgodnie z art. 35 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami z dnia 21 sierpnia 1997 r. (tekst jednolity Dz.U z 2016 r. poz. 2147 z późn. zm.) w siedzibie Urzędu Miejskiego w Koszalinie przy Rynku Staromiejskim 6-7 ; wywieszono wykazy o przeznaczeniu do: Oddania w dzierżawę: części działki nr 88/18 w obrębie nr 0015 o pow. 100 m2, 160 m2, położonej w Koszalinie ri^dzy I : ul. Eugeniusza Kwiatkowskiego, Na Skarpie, Emilii Plater, z przeznaczeniem na uprawę warzyw, części działki nr 40/2 w obrębie j nr 0048 o pow. 260 m2, położonej w Koszalinie przy ul. Połczyńskiej, z przeznaczeniem na cele rekreacyjno-wypoczynkowe : i zieleńce, części działki nr 229/26 w obrębie nr 0011 o pow. 50 m2, położonej w Koszalinie wrejonie ul. Franciszkańskiej i Jantarowej, i z przeznaczeniem na cele rekreacyjno-wypoczynkowe i zieleńce, części działki nr 9/98 w obrębie nr 0012 o pow. 27 m2, położonej ; w Koszalinie w rejonie ul. Maltańskiej i Irlandzkiej, z przeznaczeniem na cele rekreacyjno-wypoczynkowe i zieleńce, części działki : nr 42/10 w obrębie nr 0017 o pow. łącznej 30 m2, położonej w Koszalinie przy ul. Śniadeckich, z przeznaczeniem na lokalizację ; tymczasowego kiosku handlowego (20 m2) oraz wystawiania towaru przed kioskiem (10 m2), części działki nr 42/10 w obrębie ; nr 0017 o pow. 10 m2, położonej w Koszalinie przy ul. Śniadeckich, z przeznaczeniem na lokalizację stoiska warzywno-owocowego, -części działki nr 35/36 w obrębie nr 0022 o pow. 18 m2, położonej w Koszalinie przy ul. Kolejowej, z przeznaczeniem na lokalizację miejsca postojowego dla osoby niepełnosprawnej, części działki nr 500 i 513 w obrębie nr 0015 o pow. 46 m2, położonej w Koszalinie przy ul. Kościuszkowców, z przeznaczeniem na cele rekreacyjno-wypoczynkowe i zieleńce, części działki nr 500 i 503 w obrębie nr 0015 o pow. 38 m2, położonej w Koszalinie przy ul. Kościuszkowców, z przeznaczeniem na cele rekreacyjno-wypoczynkowe ! i zieleńce, części działki nr 500 w obrębie nr 0015 o pow. 9 m2, położonej w Koszalinie przy ul. Kościuszkowców, z przeznaczeniem | na dojazd, dojście do budynku, części działki nr 554 w obrębie nr 0015 o pow. 21 m2, położonej w Koszalinie przy ul. Kilińszczaków, : z przeznaczeniem na cele rekreacyjno-wypoczynkowe i zieleńce, części działki nr 1506/7 w obrębie nr 0019 o pow. 14 m2, położonej w Koszalinie między ul. Romualda Traugutta a ul. Zwycięstwa, z przeznaczeniem na lokalizację stoiska warzywno-owocowego. części działki nr 9/98 w obrębie nr 0012 o pow. 27 m2, potożonej w Koszalinie w rejonie ul. Maltańskiej i Irlandzkiej, z przeznaczeniem na cele rekreacyjno-wypoczynkowe i zieleńce, części działki nr 539 w obrębie nr 0015 o pow, 3 m2,9 m2, potożonej w Koszalinie przy ul. Kilińszczaków, z przeznaczeniem na dojazd, dojście do budynków, części działki nr 554,567,539 w obrębie nr 0015 o pow. 16 m2,99 m2, położonej w Koszalinie przy ul. Kilińszczaków, z przeznaczeniem na cele rekreacyjno-wypoczynkowe i zieleńce. Termin składania wniosków przez osoby, którym przysługuje pierwszeństwo w nabyciu nieruchomości na podstawie art. 34 ust. 1 pkt 1 i pkt 2 powołanej w tytule ustawy wynosi 6 tygodni od dnia wywieszenia wykazu. Pełną informację dotyczącą nieruchomości zawierają wykazy wywieszone na tablicy ogłoszeń w budynku Urzędu Miejskiego w Koszalinie - Rynek Staromiejski 6 -7, piętro II i III. Informacja o wykazie nieruchomości przeznaczonych do zbycia zamieszczona jest na stronie internetowej www.bip.koszalin.pl - ogłoszenia Wydziału Nieruchomości. 18// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 25 maja 2017 Informator - kultura czerwca mija termin zgłaszania się do udziału w Otwartej Scenie SOK. Podczas koncertu, który odbędzie się 11 czerwca w Słupskim Ośrodku Kultury, zaprezentować się mogą wokaliści i instrumentaliści. Zgłoszenia: muzyka@sok.slupsk.pl, tel. 59 845 64 41,59 84815 98 W skrócie ZABAWA / Caritas przygotował frajdę dla dzieci Caritas parafii św. Jacka zaprasza maluchy ze Słupska na Dzień Dziecka. Impreza odbędzie się w sobotę w Parku Kultury i Wypoczynku (na terenie byłego lodowiska). - Chcemy zapewnić dzieciakom mnóstwo zabaw - mówi Lidia Matuszewska, prezes słupskiego Caritasu, która zaprosiła m.in. motocyklistów. W godz. 11-15 w parku na dzieci czekać będzie mnóstwo atrakcji, m.in. gry i konkursy z nagrodami. - Będzie mecz piłki nożnej, zabawy z balonami, dzieci rozśmieszać będą szczudlarze - opowiada Lidia Matuszewska. Każde dziecko dostanie też ~ poczęstunek z grilla. Wstęp jest wolny. (NIK) EDUKACJA Ucz się angielskiego za darmo W sobotę o godz. 19 w Herbaciarni w Spichlerzu odbędzie się spotkanie w ramach English Cafe. Przyjść mogą zarówno ci, którzy mówią biegle po angielsku, ale także osoby dopiero uczące się. Zajęcia poprowadzą Katarzyna Mace-goniuk i Marcin Grębowicz. Wstęp wolny. (DMK) Czas świętowania Bawić się będą mieszkańcy Damnicy i Ustki Rozrywka Daniel Klusek daniel.klusek@gp24.pl Damnica »XIV Dni Damnicy rozpoczną się w sobotę o godz. 16.30 przed starą remizą strażacką. Stamtąd mieszkańcy i goście wraz z orkiestrą przejdą korowodem do budynku nowej remizy - odbędzie się przekazanie remizy OSP, jej otwarcie i zwiedzanie wszystkich pomieszczeń. 0 godz. 18 na stadionie odbędzie się uroczystość uhonorowania zasłużonych i zaangażowanych w życie gminy mieszkańców. Następnie na scenie pojawią się lokalni artyści. Przez cały czas będzie można skorzystać z atrakcji dla całych rodzin. Po godzinie 20 przeboje muzyki rozrywkowej ^ wykona zespół Gesek. O 21.30 t wystąpi gwiazda wieczoru - Tomasz Niecik. Po koncercie, do późnych godzin nocnych będzie trwała zabawa taneczna. W niedzielę o godz. 11 i 16 na stadionie rozpoczną się mecze piłkarskie. Najpierw KS Damnica zagra z Doliną Gałąź-nia Wielka (Junior Cl), a następnie podejmować będzie drużynę Zenita Redkowice (Senior). ► Tomasz Niecik będzie gwiazdą Dni Damnicy. Jego koncert rozpocznie się w sobotę o godz. 21.30 Ustka W sobotę w Ustce świętowany będzie Dzień Mieszkańca, w tym roku połączony z akcją Pomoc dla mamy Moniki. W trakcie festynu na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji odbędą się licytacje charytatywne i loterie fantowe. O godz. 11 rozpoczną się mecze piłkarskie, zabawy dla najmłodszych z kajakiem i konkurencje sportowe. W programie również m.in. pokaz sztuki walki, turniej minigolfa, warsztaty bębniarskie, przedstawienie „Calineczka", występ grupy tanecznej i wokalnej Usteckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. O godz. 14 rozpocznie się bicie rekordu Polski w jednoczesnym podbijaniu piłki, jego wyniki poznamy po godz. 15. O godz. 14.30 ruszy zlot właścicieli Forda Mustanga (plac przed kapitanatem portu Ustka). W programie będą również quiz „Kocham Cię Ustko", strzelanie goli burmistrzowi oraz Bitwa Kolorów. Wieczór o godz. 19.15 zakończy koncert zespołu One Moment. Natomiast w Hotelu Grand Lubicz o godz. 10 rozpocznie się wykład o bezpieczeństwie nad wodą, od godz. 12 dzieci będą mogły doskonalić techniki pływackie. • ©© Pogoda Krzysztof '* Ścibor ■:»' Biuro Calvus„ Pogoda dla Pomorza Stan morza (Bft) Sita wiatru (Bft) Kierunek wiatru 2-3 3-4 w 25 km/h 14 1 &> U Kołobrzeg ;Q fT~g~°ira Świnoujście Darłowo 0 rrena Sławno wr\UbZALIN Białogard OSlESl 13 fTffilB °Ustka 9 SŁUPSK 13 Łeba PT^lKi „ # O Wejherowo Hel _13 aga, SlEEfi Kartuzy Lębork ©. GDAŃSK azm Połczyn-Zdrój Szczecinek Bytów rt?astko * Człuchów Kościerzyna # Starogard Gdański Czwartek 25.05.2017 — " 1017 hPa Nad Pomorze dociera łagodne i suche po wietrze polarno kontynentalne. W ciągu dnia będzie pogodnie sucho i niezbyt ciepło.; Temperatura wzrośnie do 15:18 °C. Wiatr zachodni, chłodny i umiarkowany. W nocy; pogodnie, miejscami; mglisto. Jutro ciąg: dalszy ładnej i coraz cieplejszej pogody. Na niebie sporo słońca i; sucho. Temperatura wzrośnie do 20:23"°C. Wiatr zmienny słaby. W niedzielę słonecznie i jeszcze cieplej 25 °C lit ^ pogodnie zachmurzenie umiarkowane przelotny deszcz przelotne deszcze i burza pochmurno mżawka ciągły deszcz ciągły deszcz i burza v przelotny śnieg \ ciągły śnieg przelotny śnieg z deszczem ciągły śnieg z deszczem mgła V marznąca mgła $ śliska droga marznąca mżawka marznący deszcz zamieć śnieżna A opad gradu V kierunek i prędkość wiatru im temp. w dzień E£B temp. w nocy • l temp. wody ' grubość pokrywy śnieżnej iOtl hPa ^ ciśnienie i tendencja Pogoda dla Polski # ■*- ■ ♦ tO cm jjpsfr sfco cm 3eo cm ! szc:v: O FTfyPB Stargard ffsrea &> Drawsko Pomorskie 15 km/h Lublin Toruń 17 190 18° 190 * I '#■ I 17° 18° 19° 20° 19° 23° # i ~m j * • 19 22° 17° 20° 18° 20° 16° 19° 14° 18° * m i i! sfco cm 3eo cm Lublin Toruń Pod Agawą, tel. 59 8611114 KINA Słupsk Mułtikk» Mamy2Mamy,godz. 19; PiratizKarafców Zemsta Salazara, 2D dubbing, godz. 18,2D napisy, godz. 18.15,20.45; Jutro będziemy szczęśliwi, godz. 13, 15.35,17,2050; Obcy: przymierze, godz. 1255,1535, 17.15,20; Stizażiicy Galaktyki voL2,2D dubbing godz. 10.10,11.15,14.15,2D napisy godz.1935; The drcfe Krąg, godz. 13.10,15.35,21; Dziedaknądzi, godz. 10.15,1230,14.45; RAd prawie bocian, godz. 9.40,11.10 Jutro będziemy szczęśliwi, godz. 15.45; Butterfły Ksses, godz. 18; Gwiazdy, godz. 20 Ustka Dud. godz. 16; Songtosong, godz. 18; Szatan kazał tańczyć, godz. 18 Lębork Strażnicy Galaktyki voL 2. godz. 17.45,20.20 KOMUNIKACJA Słupsk: PKP 118000; 2219436; PKS59 8424256; dyżurny ruchu59 843 7110; IMZK59 84893 06; Lębork: PKS598621972; MZKwgodz.7-15,tel. 59 8621451; Bytiw: PKS59 822 2238; CzJucMw: PKS598342213; Miastko: PKS59 8572149. DYŻURY APTEK Słupsk Ratuszowa, ul. Tuwima 4, tel. 59 84249 57 Ustka Nadmorska, ul. Marynarki Polskiej 31, tel. 59 81477 70 Bytów Centrum Zdrowia, ul.Sychty 3, tel. 59 822 6645 Miastko _ Wracam do Zdrowia, ul. Dworcowa 3, tel. 5985751 55 Człuchów Centrum Zdrowia, ul. Szczecińska B, tel. 59 83431 42 Lębork Staromiejska, ul. Staromiejska 17 d, tel. 59862 48 76 Łeba Słowińska, ul. Kościuszki 70 a, tel.59 86613 65 Wicko Pod Agawą, tel. 59 8611114 USŁUGI MEDYCZNE Słupsk: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, ul. Hubalczykówl, informacja telefoniczna 59846 0100; Ustte WojewMztf Szpital Speqaflstyany, ul. Mickiewicza 12 tel. 59 814 69 68; Poradnia Zdrowia POZ, ul. Kopernika 18, tel. 598146011; Pogotowie Ratunkowe - 59 81470 09; Lęborit Szpitalny Oddział Ratunkowy59 863 30 00; Szpital, ul. Węgrzynowicza13,5986352 02; Bytów: Szpital ul. Lęborska 13, tel. 59 82285 00; Dział Pomocy Doraźnej Miastko, tel. 59 85709 OO.Człudidw: 5983453 09. WAŻNE__ NIEBIESKA LINIA - Ogólnopolskie Pogotowie dlaOfiarPrzemocywRodzinie, tel.598480111, 801120002 Słupsk: Pofiqa997; ul. Reymonta, tel. 59848 06 45; Pogotowie Ratunkowe999; Straż Mejska 986; 598433217; Straż Gmkłna59 84859 97; UrządCefciy-58774 08 30; Straż Pożarna 998; Pogotowie Energetyczne 991; Pogotowie Gazownicze 992; Pogotowie Ciepłowrecze993, Pogotowie Wodno-KanaSzacyjne994; Straż Miejska alarm 986; Ustka -59 814 6761,697696 498; Bytów 59 822 25 69; KULTURA Nowy Teatr, ul. Lutosławskiego 1, tel. 5984670 00; FHharaioniaSinfonia Bałfka, ul. Jana Pawia 113, tel.598423839; MuzHin Pomorza Środkowego, ul. Dominikańska 5-9, tel. 59 84240 81; Teatr Tęcza, ul. Waryńskiego 2, tel. 598423935; Teatr Rondo,ul. Niedziałkowskiego 5a,tel. 59 8426349; Słupski Ośrodek Kułtny, ul. Braci Bierymskich 1. tel.59 845 6441; Młodzleiowe Centrum Kultu-ry, al. 3 Maja 22, tel. 59 843 T! 30; Miejska Blbfiote-kaPubfczna,ul.Grodzka3,tel.598405838. USŁUGI POGRZEBOWE Kala, ul. Armii Krajowej 15, tel. 59 842 8196,601 928 600 - całodobowo. Pełna oferta pogrzebowa. Zieleń tel. (24h/dobę) telefon502525 005 Iub59 8411315, ul. Kaszubska 3 A. Winda i baldachim przy grobie; Hades, ul. Kopernika 15, całodobowo; tel. 59 8429891,601663796. Winda i baldachim przy grobie. Hermes, ul. Obrońców Wybrzeża 1, (całodobowo), teł.598428495.604434441. Winda i baldachim przy grobie. PORADNICTWO_ BairoPoradObywatełskttulNiedział kowskiego 6, pon.-czw. wgodz. 10-14; Biżej Prawa - bezpłatne porady prawne, ul. Jana Pawła II (7 piętro, pok. 718,719), czynne; pon.-śr. godz. 8-16, czwartek godz. 10-18,Telefon zaufania Tama-59 8414046, czynny: poniedziałek - piątek w godz. 1620; Aflrohotowy telefon zaufania Krokus codziennie17-22,59 84146 05; HowarzystwoZa-pobi^aniaNattomani-tel. 598401460-pon. godz.10-19, wt. godz. 10-15, śr.10-1930, czw. 10-20, pt. godz.10-1830; sob, godz. 10.15-13.15. r/^M.|TAxi|C13> 598422 700 6Ą, 607 271717 59196-25 NAJTAŃSZE TAXI W SŁUPSKU www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Sport//19 Widzę siebie w dobrym filmie akcji Mieszane sztuki wata Mówili mi. bym pilnowała swojego pasaajadicę więcej. Za rok powakzęo tytuł wcbu-giej kategonl-zapowiada Joanna Jęcfezejczyk, mistrzyni UFC Michał Skiba redakcja@polskatimes.pl Wmecfiadispołecznościowych pubBoje Pani treści jużwdwóch językach. Po ostatnią walce można powiedzieć, że „amerykański sen" się spełnił? Na szczęście na Facebooku można kliknąć, by wpisy same się tłumaczyły, gdybym miała problem z angielskim (śmiech). Żyję swoim amerykańskim snem, ale też twardo stąpam po ziemi. Dowodem na to jest tytuł UFC, który wciąż jest w moich rękach. Myślę, że wykonałam kawał ciężkiej roboty przez te miesiące. Ba, harowałam latami. Taka historia to ogromna wartość nie tylko dla mnie, a całej federagi UFC. Raftrcącnawcześniószepojedyn-klinjn.zCariąEsparzą.Clśuc&ą GadeBią-jak Pani teiaz ocenia swoją ostatnią przeciwniczkę JessikęAndrade? Przed walką w Madison Sąuare Garden - na listopadowej gali UFC 205 - miałam tylko niecałe siedem tygodni na treningi z nowym sztabem trenerskim. Teraz te trzy miesiące pozwoliły mi poznać mój zespół, sparingpartnerów (Jędrzejczyk trenuje na Florydzie w grupie American Top Team - red.). już dwa spotkania z Bradem Slaterem, który jest agentem m.in. Rondy Rousey, czy The Rocka. Na początku lipca polecę do Los Angeles, by spotkać się z kilkoma agentami. Nie mam presji, ale moje zainteresowania nie kończą się na sporcie. Zdecydowanie widzę siebie w dobrym filmie akcji, tym bardziej z moim angielskim ze wschodnim akcentem. Byłoby ciekawie. Pani waRca w Pokce jest realna? Wielokrotnie mówiłam, że tego chcę. Na razie muszę się zregenerować. Za tydzień lub dwa zadzwonię do szefa UFC Dany White'a, by porozmawiać o kolejnym starcie, o planie na mnie. Byłam zaskoczona frekwencją gali w Dallas, jej odbiorem. To było niesamowite, widziałam mnóstwo polskich flag, ludzie przylecieli z całego świata, by mnie wspierać. W UFC buduje swoją markę, na razie w planach mam Nowy Jork w listopadzie. To kłód się z galą w Polsce. Nie mówię nie, nie mówię tak, ale to zależy od władz federacji. W Dallas zdobyła Pani pas mistrzowski, teraz za Panią skuteczna obrona. Dallas się nie przejadło? Troszeczkę nudne miasto, takie zaspane, ale dla mnie szczęśliwe! Trenuj ciężko, walcz łatwo. Jessica Andrade zapowiadała, że zabierze mi tytuł. Wszystkie przeciwniczki tak zapowiadały. Na razie mam w sobie pokorę, ciągle ciężko pracuję. Joanna z Polski ciągle jest mistrzynią. • ©® czas, by nadrobić różne medialne wydarzenia. Spotkam się z fanami. Na początku czerwca mam kolejne spotkanie autorskie, bo okazało się, że moją biografię trzeba było dodruko-wywać. Idzie kolejny nakład. Będę w Gdańsku, potem chyba jadę do Krakowa. Czas, by przypomnieć się polskim kibicom. W swojej kategorii nie ma Pani już godnych przeciwniczek. Pójdzie Pani śladami ConoraMcGregora i zdobędzie pasy w dwóch kategoriach? Gdy mówiłam o tym rok temu, to słyszałam tylko, bym skupiła się na obronie swojego pasa. Czasem człowiek ma cele, którymi wybiega daleko naprzód. To jest właśnie moje marzenie: Jestem w dobrej relacji z ludźmi z UFC, to nie jest tak, że wiem wszystko, mają swoje sekrety i plany, ale o wielu sprawach wiem. Wiedziałam, że powstanie nowa dywizja. Odbył się casting do programu „The Ultimate Fighter" z dywizją kobiecą do 57 kg. Za rok na pewno zostanie wyłoniona mistrzyni, a ja chcę podjąć takie wyzwanie. Pilnuję też obecnego pasa. Może będę go bronić już na przełomie listopada. Na razie muszę trochę odpocząć, do treningów wrócić bardzo spokojnie. Podobno Holywood też na Panią czeka Jest nowa grupa właścicielska federacji WMI - IMG, która niedawno przejęła UFC. Trzymają mocno rynek filmowy, mają w swojej grupie wiele gwiazd kina i muzyki. Miałam Mam teraz najlepszych trenerów, wsparcie mentalne. To jest dla mnie bardzo ważne. Czuję się komfortowo i na przyszłość patrzę z optymizmem. Ciągnie mnie już, by wrócić do Stanów, chcę uczyć się od tamtych ludzi. Brazyfijka była bardziej wymagająca niż Pani to zakładała? Nie ma rywalki niewymagają-cej. Już od dwóch lat jestem mistrzynią, to naturalne, że oczy wszystkich są skierowane na mnie. Wypada zgodzić się z filozofią Amandy Nunes, która powiedziała, że do walki z Rondą Rousey szykowała się dwa lub trzy lata. Obserwowała ją bardzo długo. Zdaję sobie sprawę, że przeciwniczki teraz szykują się tak na mnie. Na pewno nie jest tak, że dziewczyny przypominają so- Przeciwniczki zapowiadają, że zabiorą mi pas, a zawsze kończy się ich porażką bie o mnie na osiem miesięcy przed pojedynkiem. Ostatnia walka pokazała, że mimo mojej dobrej „stójki" i sześciu mistrzostw świata w tajskim boksie - nadal się rozwijam. Moja technika bokserska jest teraz ukształtowana pod pojedynki MMA. Moja praca na nogach jest dużo lepsza, szybsza. Potrafię pracować w dystansie. ► Na gali UFC 211 w Dallas Jędrzejczyk wygrała z Jessiką Andrade. Wyrównała rekord Rondy Rousey. triumfując w szóstej potyczce o pas Dbam odpowiednio o swoje zdrowie. Chcę poprawić swoją obronę, szczególnie przy siatce oktagonu. W pierwszej rundzie walki z Andrade pokazałam, że nie boję się, gdy ktoś sprowadza mnie do parteru. Umiem zmienić pozycję, powstać. Dąże do perfekcji. Teraz przed Panią diwia odpoczynku? Zdecydowanie! Ale wracam do domu tylko na 30 godzin. W piątek i sobotę będę w Warszawie - obowiązki medialne itd. Następnie wracam do domu rodzinnego, trochę odpocznę. Przez to, że mieszkam w USA i moje żyde toczy się wokół przygotowań do następnych walk, ciągle odkładam różne obowiązki. Teraz będzie W piłce ręcznej czekają nas trudne lata PiRca ręczna Siła naszej kadry to nie kwestia wyboru selekcjonera. Kluczem jest system szkolenia -mówi Artur Siódmiak. były reprezentant w piłce ręcznej Tomasz Biliński tomasz.bilinski@polskapress.pl Okres od 2007 r.. gdy zostaliście wicemistrzami świata, został zmarnowany, czego efektem są choćby przegrane eli- minacje mistrzostw Europy 2018? To za duże słowo, ale proces szkoleniowy zaczął się zbyt późno. W2007r. była dobra okazja do tego, by ten system rozbudować. Biorąc pod uwagę, że od tamtego czasu minęło 10 lat, byłoby wiele więcej młodzieży, niż jest, bo też absolutnie nie możemy powiedzieć, że jej nie ma. Są młodzi ludzie, ale oni nie prezentują wystarczająco wysokiego poziomu. Dlatego ta zmiana pokoleniowa tak mocno się odbiła. I faktem jest, że przed nami kilka trudnych lat w piłce ręcznej. TałarrtDigszebajew zrezygnował, nowym trenerem został Piotr PizybeddTocoś zmieni? Mam nadzieję. Piotrek to fantastyczny gość, ale chcąc myśleć o przyszłych latach, kwestia wyboru selekcjonera pierwszej lub drugiej kadry nic nie da. Kluczem całej sprawy jest pion szkolenia, system, który musi być bardziej rozwinięty. Gdy w lutym rok temu Duiszeba-jew zostawał selekcjonerem, miał budować zespół na igrzyska oSm- p|skiew2020r. Wygląda na to. że 15 miesięcy zostało zmarnowana To nie chodzi o to, że zmarnowane. Trener korzystał z piłkarzy, których miał. A miał pecha, bo wielu doświadczonych graczy miało urazy. Oczywiśde, odpowiada za wynik sportowy, zespół już nie zagra na Euro, więc Dujszebajew podał się do dymisji. Naturalna sprawa. Natomiast nie można żądać od faceta cudów, jeśli ma tak ograniczone pole w wyborze graczy. Nic dziwnego, że zmiana pokoleniowa okazała się brutalna. Choć sądziłem, że najbliższe mistrzostwa Europy będą kolejnym etapem przygotowań do Tokio, a zrobiliśmy krok w tył. liczę, że w 2019 r. zaistniejemy w mistrzostwach świata w Niemczech i Danii. Przybecki to najlepszy wybór z możliwych? I nie chcę oceniać, czy Dujszebajew był zły, czy dobry. On i Piotrek to różne typy trenerskie, ale fajni ludzie. Piotrek był brany pod uwagę już wtedy, gdy Tałant został selekcjonerem.#©® Lotto Mutti Multi -24.05godz. 14 1.2.7,14.19.25,28.32,36.48.55.61,63, 68,69,72,7374,77,79 plus 79 Kaskada 4,5,7,8,9,12,13,14,19,20,22,24 Multi Multi -23.05godz. 21.40 12.27,29,32.33.35,41,48.50.51,52.55, 56,57,58,61,65,71,78,80 plus 78 Lotto4,11,13,19,26,27 Lotto Plus14,25,26,30,38.45 Mini Lotto4,12,19,21,25 Ekstra Pensja 4,9,12.21.22+3 Kaskada 6,8,9,10,11,12,13,16,17,20,22,24 (STEN) www.gp24.pl;www.gk24.pl;www.gs24.pl Prezes oddziału Piotf Grabowski Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy Ynona Husaim-Sobecka Marcin Stefanowski Bogdan Stech (internet) Dyrektor działu reklamy Ewa Żelazko, tel. 500 324 240 Dyrektor drukarni Stanisław Sikora, tel. 94 340 35 98 Dyrektor działu marketingu Robert Gromowski, tel. 94 347 •73512 Prenumerata, tel. 94 3473 537 Głos Koszaliński - www.l._ „r, ul. Mickiewicza 24,75-004 Koszalin, tel. 94 347 35 99, fax 94 347 35 40, tel. reklama 94 347 3512, redakcja.gk24@polskapress.pl, reklama.Kk2.4@polskapress.pl Głos Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk. tel. 59 848 8100, fax 59 848 8104, tel. reklama 059 848 8101, redakcja.gp24@polskapress.pl, reklama.gp24@polskapress.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3,71-875 Szczecin, tel. 9148133 00, fax 91433 48 64, tel. reklama 9148133 92, redakcja.gs24@polskapress.pl. reklama.gs24@polskapress.pl ODDZIAŁY Kołobrzeg ul. Ratuszowa 3/13, 78-100 Kołobrzeg, tel. 94 354 50 80, fax 94 3527149 Bytów ul. Wojska Polskiego 2, 77-100 Bytów, tel. 59 822 6013, tel. reklama 59 848 8101_ Szczecinek ul. Plac Wolności 6, 78-400 Szczecinek, tel. 94 374 8818, fax 94 374 23 89 Świnoujście ul. Armii Krajowej 12. 72-600 Świnoujście, tel. 9132146 49, fax 9132148 40, reklama tel. 91578 47 28 Stargard ul. Wojska Polskiego 42,73-110 Stargard, tel. 91578 47 28, fax 9157817 97, reklama tel. 91578 47 28 1 dr ©® - umieszczenie takich dwóch znaków przy Artykule, w szczególności przy Aktualnym Artykule, oznacza możliwość jego dalszego rozpowszechniania Iko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgonie z cennikiem zamieszczonym na stronach www.gk24.pl/tresci, www.gp24.pl/tresci,www.gs24.pl/tresci, i w zgodzie z postanowieniami niniejszego regulaminu. Jk. nitu mmiiuii Nakład Kontrolowany ZKDP PB G/tcłuktwo Polskie Badania Czytelnictwa POLSKA PRESS WYDAWCA POLSKA PRESS GRUPA Ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa Tel.: 22 20144 00, faks: 22 20144100 Prezes Zarządu Dorota Stanek Wiceprezes Dariusz Swiąder Członek Zarządu Paweł Fąfara Członek Zarządu Magdalena Chudzikiewicz Dyrektor zarządzający Biura Reklamy Paweł Kossek 22 20144 36 Dyrektor artystyczny Tomasz Bocheński, 22 20142 00 Marketing Sławomir Nowak 22 20144 00 Kolportaż Karol Wlazło 512106 553 ~ Produkcja Dorota Czerko 22 2014100 Rzecznik prasowy Joanna Pazio 22 20144 38 DRUK Polska Press Oddział Poligrafia Drukarnia w Koszalinie Ul. Słowiańska 3a Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych bez zgody wydawcy jest zabronione. 20// www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 25 maja 2017 Sport W skrócie BRYDŻ Trzeci raz grali o puchar starosty Trwa rywalizacja o puchar starosty słupskiego. Trzeci turniej z tego cyklu zakończył się sukcesem pary ze Słupska, która grała w składzie Małgorzata Pawelec - Zbigniew Rychły. Kolejne lokaty wywalczyły również słupskie pary. Drugie miejsce przypadło duetowi Maria Tomczewska - Romuald Jaruga. Na trzeciej pozycji uplasowała się para Marek Banasiński - Marek Pietrzak. W klasyfikacji długofalowej przewodzi słupszczanin Kazimierz Zełga. Lider ma 69 punktów. Drugi jest ustczanin Grzegorz Rybak -67 punktów. Na trzeciej pozycji plasuje się Wojciech Lewandowski (Ustka). Czwarte zawody tej cyklicznej imprezy rozegrane zostaną dzisiaj (25 maja). Początek o godz. 17. Granie w sali Młodzieżowego Centrum Kultury przy al. 3 Maja w Słupsku. (FEN) LEKKOATLETYKA Człuchów zaprasza na imprezę biegową W niedzielę (28.05) Człuchów będzie przeżywał biegowe emocje. Związane są one z XXIV Ogólnopolskim Biegiem Tura im. Henryka Pliszki, który był doskonale znanym i cenionym działaczem sportowym ziemi człuchowskiej. Start i meta znajdować się będzie na Rynku Miejskim w Człuchowie. Uczestnicy wyruszą na trasę 0 godz. 12. Dystans 10 kilometrów (3 pętle). Do zawodów dopuszczone zostaną osoby (dotyczy kobiet i mężczyzn), które ukończyły 16 lat (do osiemnastego roku życia wymagana jest zgoda rodziców). Będzie podział na kategorie wiekowe: mężczyźni do 29 lat, 30-391., 40-49 L, 50-59 L, 60-691.,70 - 79 1., 80 i więcej lat; kobiety do 29 lat, 30-39 L, 40-491., 50-591., 60 1 więcej lat. Szczegółowe informacje można zasięgnąć w Ośrodku Sportu i Rekreacji w Człuchowie pod numerem telefonu 889 536 986 (Bartosz Buczko). Biuro zawodów czynne będzie w godz. od 9 do 11.30 w dniu imprezy. Także w niedzielę zaplanowany jest XIX Mały Bieg Tura. Początek 0 godz. 10. Kategorie wiekowe 1 dystanse (dotyczy dziewcząt i chłopców): rocznik 2008 i młodsi - 400 m, 2006-2007 -800 m, 2004-2005 - 800 m; 2002-2003 -1600 m. Dla uczestników będą medale i koszulki. Zapraszamy do udziału. (FEN) Dziś polecamy POLSAT SPORT 20.30 siatkówka. Tlirntej kwalifikacyjny w Warszawie do mistrzostw świata w 2018: Słowacja-Polska : W Bydgoszczy cel miały słupszczanki ► Od lewej Natalia Kwaśniak i Joanna Kuczerowska to aktualnie najlepsze strzelczynie Gryfa ze Słupska. Obydwie znajdują się w dobrej formie i potwierdziły to na obiekcie strzeleckim bydgoskiego Zawiszy Strzelectwo Kolejne dobre występy zanotowały zawodniczki Klubu Strzeleckiego Gryf Slifiski podczas drugiej rundy Pucharu Polski w Bydgoszczy. Miały dobry cel. Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@polskapress. pl W Bydgoszczy odbyła się strzelecka rywalizacja w ramach drugiej rundy Pucharu Polski. Pozytywnie trzeba ocenić postawę Joanny Kuczerowskiej (KS Gryf Słupski). Słupszczanka trzykrotnie zajęła trzecie miejsce. Uczyniła to w karabinie pneumatycznym 40 strzałów (w eliminacjach miała wynik 409,2 pkt), w karabinie sportowym 3x20 strzałów (w eliminacjach - 557 pkt) i w karabinie sportowym 60 strzałów leżąc (607,3 pkt). Bardzo blisko podium była inna słupska strzelczyni. To Natalia Kwaśniak, która dwukrotnie była czwarta w karabinie sportowym 3x20 strzałów i w karabinie pneumatycznym 40 strzałów. Magdalena Lis uplasowała się również na czwartym miej- scu w pistolecie sportowym 30+30 strzałów, mimo że do finału weszła z siódmej lokaty. Anna Hadziewicz była dziesiąta w karabinie sportowym 60 strzałów leżąc. Gorzej powiodło się tym razem strzelcom ze Słupska. Damian Czapiewski był dziewiąty w karabinie dowolnym 60 strzałów leżąc. Także na dziewiątym miejscu uplasował się Robert Gugała w pistolecie dowolnym 60 strzałów. Trzecia runda Pucharu Polski zaplanowana jest od 1 do 4 czerwca na obiektach strzeleckich Gwardii w Zielonej Górze. • ©® Szykujcie dobrą formę do biegania w Obi i wicach, gdzie jest leśna trasa Lekkoatletyka Od wielu lat sporo osób traktuje bieganie jako formę ruchu zdrowotnego. Ciekawie zapowiada się impreza biegowa wObliwicadi (gmina Nowa Wieś Lęborska), która będzie w niedzielę (28.05). Krzysztof Pruszak zaprasza do lasu. XXXV Ogólnopolski Otwarty Bieg Przełajowy o Puchar Leśny im. Tomasza Hopfera, który tradycyjnie jest połączony z XVI Ogólnopolskim Biegiem Sołtysów i VIP-ów Pamięci Jana Pawła II oraz z X Międzynarodową Milą Roi Land Obliwice Pamięci Olimpijczyka Piotra Gładkiego. To jest bardzo specyficzna impreza, która zaplanowana jest na niedzielę (28 maja). Jej początek o godz. 11. Bieganie odbywa się na łonie natury w obliwickim lesie wokół jeziorka dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Głównym celem jest popularyzacja biegania. Od samego początku dyrektorem obliwickiej imprezy jest Krzysztof Pruszak, który swoje hobby biegowe łączy z pracą zawodową. Obecnie jest dyrektorem Gminnego Ośrodka Kultury w Nowej Wsi Lęborskiej. W sprawie szczegółów o imprezie można dowiadywać się pod telefonicznym numerem 602 379 338. W dniu zawodów na placu Pokoju w Lęborku podstawiony będzie autokar dla chętnych biegaczy. Odjazd do Obliwic o godz. 10.30. Organizator przygotował nagrody pieniężne. Tak więc szykujcie formę i na start.#©® (FEN) EUROSPOHT2 ę godz. 10.00 tenis, Turniej French Open w Paryżu godz. 20.15 piłka nożna: mecz barażowy:VfL Wołfsburg-Eintracht Brunszwik TVPSPORT godz. 11.00 tenis, TUrniej WTA w Strasburgu-mecz ćwierćfinałowy gry pojedynczej godz. 16.05 kolarstwo, Tour des FJords: Z etap Wszystko odbyło się zgodnie z planem Koszykówka W rozgrywkach Północnej Ugi Licealnej Koszykówki Kobiet trzecie miejsce zajął Salos Słupsk. Czwartą lokatę zajął Basket Miastko. Krzysztof Niekrasz krzysztof.niekrasz@polskapress.pl W turnieju finałowym PLLKK rozegranym w Trzciance (Wielkopolska) brały udział cztery najlepsze zespoły sezonu 2016/2017 po rundzie zasadniczej. Niespodzianek nie zanotowano, bo rywalizacja odbywała się zgodnie z planem. Wygrywały zespoły, które miały wygrać, gdyż były faworytami w poszczególnych meczach. Zgodnie z przewidywaniami pierwsze miejsce wywalczył Olimpijczyk Drawsko Pomorskie - 3 zwycięstwa. Na drugiej pozycji uplasował się zespół TSD Sport Trzcianka - dwa wygrane mecze. Trzecia lokata przypadła dla Salosu Słupsk, który odniósł jedno zwycięstwo i było to z Basketem Miastko 43:33. Miastecka ekipa była bez wygranego spotkania, ale ma satysfakcję, bo najlepszą koszykarką ligi została Monika Witomska ze średnią 22,2 pkt namęcz. Organizatorzy wybrali także MVP (finał four) z poszczególnych drużyn i były to: Paulina Breszka (Miastko), Wiktoria Wojewoda (Słupsk), Katarzyna Mamrowicz (Drawsko Pomorskie) i Klaudia Amielko (Trzcianka). ©@ • » Koszykarska ekipa Salosu z Bogdanem Barcikowskim spisała się na miarę aktualnych możliwości. Trzecie miejsce też cieszy Mistrzostwa Polski kadetek ►Od wczoraj w hali Ośrodka Sportowo-Rekreacyjnego im. T. Gwiżdżą przy ul. M. Niedziałkowskiego w Słupsku odbywają się siatkarskie mistrzostwa Polski kadetek. Gra osiem zespołów. Mecze o godz. 10,12,16 i 18. Dla kibiców wstęp jest wolny. (FEN) WYDARZENIA ZIELONOGÓRSKIE 25 MAJA 2017 „Głos Dziennik Pomorza' dodatek specjalny Co wydarzyło się w Zielonej Górze... Jak zgodnie przyznają historycy obrona Domu Katolickiego to niedoceniany zryw antykomunistyczny ZMonaGóra Dariusz Chajewski 683248879 dchajewski@gazetalubuska.pl Historia najnowsza jest na topie. Może dlatego, że tak łatwo plecie się z polityką. A może dlatego, że często okazuje się, że kilka ostatnich dekad z dziejów Polski kryje więcej tajemnic niż czasy faraonów, czy Piastów. Na szczęście o tym, co się zdarzyło w Zielonej Górze 30 maja 1960 roku dziś nie tylko opowiadają historycy, ale przede wszystkim uczestnicy obrony Domu Katolickiego, którzy kilkadziesiąt lat milczeli, którzy niespodziewanie z chuliganów stali się bohaterami. Historycy nie mają bowiem wątpliwości. Wydarzenia Zielonogórskie były jednym z największych w komunistycznej Polsce wystąpień społeczeństwa w obronie wiary i wolności między rokiem 1956 i 1970. Największych za sprawą skali, gdyż według ostroż- nych szacunków wzięło w nim udział około pięciu tysięcy osób. Ale także represji. Brak jest szczegółowych danych, ale dotknęły one co najmniej 250 osób, mówi się nawet o ponad 300.1 wysokość wyroków wskażuje ewidentnie na zamówienie polityczne, mimo że przez lata mówiono jedynie o chuligańskiej awanturze. Jednocześnie przedostatni dzień maja 1960 roku jest jedną z najbardziej zapomnianych dat w naszej historii najnowszej. 1 czerwca 1960 roku „Gazeta Zielonogórska" opublikowała artykuł „Chuligani - narzędziem antyspołecznych planów ks. dziekana". Relacjonowano w nim wydarzenia dnia poprzedniego, które przeszły do historii, jako... wypadki zielonogórskie. Czytamy, że „Społeczeństwo Zielonej Góry z oburzeniem potraktowało karygodne zajście, a milicja robotnicza pomogła władzom w przywróceniu porządku...". Co się wydarzyło naprawdę w Zielonej Górze? Właśnie na przełomie lat 50. i 60. rozpoczynał się nowy akt wojny ówczesnej władzy z Kościołem. Trwała kampania usuwania religii ze szkół przez odmowę zezwoleń na pracę katechetyczną niewygodnym księżom. Oraz „odzyskiwanie" nieruchomości z rąk Kościoła. Na celowniku4 znalazł się znajdujący się w centrum miasta Dom Katolicld, który służył parafii do działalności duszpasterskiej i katechetycznej. Urząd wyznaczył datę eksmisji na 28 maja, którą w ostatniej chwili przesunięto na 30 maja... - To nie był spór o kościelny majątek, ale raczej o rząd dusz - tłumaczy histo-rykprof. Czesław Osękowski. -Na przełomie lat 50. i 60. było kilka takich punktów zapalnych jak w Zielonej Górze. Wydarzenia Zielonogórskie były pierwszą W Zielonej Górze rozgorzała uliczna bitwa. Płonęły milicyjne auta, w ruch poszły pałki reakcją społeczeństwa na dokręcanie śruby przez władzę. Po 1956 roku stosunki między państwem a Kościołem uległy pewnej normalizacji, ale później władza zaczęła osaczać Kościół, ograniczać możliwości działania. Zielona Góra była typowym miastem na ziemiach poniemieckich, gdzie kwestie własnościowe kościelnego majątku niebyły uregulowane, ze specyficzną społecznością. Pojawił się konflikt, władze nie chciały ustąpićpod presją, konflikt eska-lował, aby wreszcie eksplodować. Opór rozpoczął się od grupki kobiet, później tłum narastał. Wybuchła regularna uliczna bitwa, w ruch poszły pięści i kamienie. Milicjanci nie używali broni palnej, ale pałki i granaty z gazem łzawiącym wystarczyły, aby pojawili się ranni. Było wiadomo, że mimo przygotowań sytuacja wymknęła się władzy spod kontroli. Wysłano apele o wsparcie do Warszawy, gdzie zapadła decyzja o skierowaniu batalionu ZOMO z Poznania. Tymczasem w Winnym Grodzie trwała regularna uliczna bitwa. Płonęły milicyjne ciężarówki, protestujący opanowali auto-więźniarkę. Wzywano, jak odnotowano w sprawozdaniach SB, „do obrony Boga i wiary katolickiej". Wprawdzie tzw. wydarzenia zielonogórskie z 30 maja 1960 nie trafiły do podręczników historii, ale w pełni zasłużyły na miejsce obok wystąpień w Nowej Hucie, Toruniu, Świdniku... - To rzeczywiście dziwne, że na tak długo o tym wydarzeniu zapomniano, zwłaszcza jeśli popatrzy się na skalę tego wydarzenia, jak i późniejszych represji - zastanawia się historyk, dyrektor Archiwum Państwowego w Zielonej Górze Tadeusz Dzwonkowski. -Może sprawiło to peryferyjne położenie Zielonej Góry? A może to, że uczestników udało się zastraszyć, żaden z nich nie miał takiej siły przebicia, aby walczyć o sprawiedliwość i... pamięć. Generalnie nie ma materiałów na temat tych wydarzeń. W aktach SB zachował się jedynie instruktaż, jak należy zabezpieczać podobne masowe manifestacje sporządzony na bazie zielonogórskich doświadczeń. • ©® PARTNER GŁÓWNY FILMU mm PARTNERZY FILMU O PGNiG EXALO GRUPA PGNiG ELEKTROCIEPŁOWNIA '» „ZIELONA GORA" &A. Grupa EOF ZIELONA GORA Operator om if§® uwm www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Czwartek. 25 maja 2017 Zielonogórzanie stoczyli bitwę Dom Katolicki był tylko pretekstem. Do konfrontacji musiało dojść. 30 maja 1960 roku stoczono walkę o rząd dusz Zielona Góra Dariusz Chajewski 683248879 dchajewski@mail.pl Dom Katolicki po wojnie był jakby perłą w koronie majątku zielonogórskiej parafii. Oczywiście najważniejsze były świątynie z dzisiejszą konkatedrą na czele, ale okazały budynek przy placu Powstańców Wielkopolskich znajdował się w centrum miasta i działalność tam prowadzona była bardzo widoczna, co - według stanowiska władz - przeszkadzało w „laicyzacji" społeczeństwa. Stąd dowodzono, że Kościół nie posiada prawa własności, a jest jedynie użytkownikiem obiektu skarbu państwa. Wybrano konfrontację W tym czasie Komisja Wspólna Rządu i Episkopatu starała się uregulować status przejętego przez Kościół majątku poniemieckiego, wątpliwości pojawiały się w wielu miastach na Ziemiach Odzyskanych. Na początku 1960 roku stołeczni luminarze przyjechali, aby sprawdzić, jak sytuacja przedstawia się w głębokim terenie. Tutaj przedstawiono im stan rzeczy na tym froncie walki z Kościołem. Z Warszawy zresztą przyszło później do Prezydium WRN pismo, że w razie dalszego oporu ks. Michalskiego, jeśli negocjacje nie przyniosą efektu, należy przeprowadzić eksmisję. Oznaczało to przyzwolenie na zastosowanie radykalnych rozwiązań. Instrukcje te WRN przesłała Prezydium MRN, a to z kolei do wykonania kierownikowi wydziału spraw lokalowych. Decyzja o eksmisji zapadła w stolicy. W środę 3 kwietnia 1960 r. minister Jerzy Sztachelski zatwierdził ją, odręcznie pisząc polecenie „należy realizować^'. I realizowano. Już w marcu przygotowano plan przejęcia obiektu, niezależnie od tego, czy zostanie wybrany wariant negocjacji, czy konfrontacji... Polecenie „siłowego" rozwiązania problemu Domu Katolickiego nadeszło ze stolicy To był poniedziałek Wczesnym rankiem 30 maja, około godz. 7.00 w siedzibie KWMO, dokąd już ściągnięto oddziały ZOMO, odbyła się ope-ratywka, w okolice Domu Katolickiego wyruszyły pierwsze patrole. Agenci SB, wyposażeni w aparaty fotograficzne, zajęli „z góry upatrzone pozycje", czyli na przykład wieżę ratusza. Wokół placu Powstańców Wielkopolskich rozstawiono 14 posterunków, które miały ograniczyć ruch na pobliskich ulicach. W tym samym czasie przed Domem Katolickim zaczęli pojawiać się ludzie. Około godz. 9.00 była tutaj już grupa kobiet, głównie członkinie Trzeciego Zakonu św. Franciszka. Ich liczbę szacowano od kilkunastu do około 30 osób. W budynku trwała lekq'a religii. Tymczasem w Prezydium MRN była już delegaq'a parafian z petycją domagającą się wstrzymania eksmisji do czasu nadejścia odpowiedzi przewodniczącego Rady Państwa. Odesłano ich do KW PZPR. Tutaj usłyszeli zdecydowane „nie" od sekretarza Jana Gomółki. „W budynku znajdowała się grupa dzieci i dwóch księży, którzy urządzili naukę religii oraz około 50 dewotek, które zaczęły tam uprawiać modły. Przed budynkiem zgromadziło się około 350 osób, w tym większość kobiet" - czytamy w dokumentach KW PZPR. O godz. 9.50 grupa eksmisyjna w asyście kilku funkcjonariuszy zamierzała dostać się do Domu Katolickiego. Spotkała się ze zdecydowanym oporem. Słowna konfrontacja trwała mniej więcej kwadrans, a tymczasem wokół zaczęli gromadzić się ludzie - niektórzy znajdowali się jeszcze przed chwilą na pobliskim dworcu PKS, inni właśnie wyszli z kościoła Matki Bożej Częstochowskiej. Niektórzy świadkowie mówią o początku przepychanek. Władza zareagowała szybko, po chwili pojawiła się kompania ZOMO z poleceniem „oczyszczenia" terenu. Na próżno milicjanci wzywali tłum do rozejścia się. Po czym nastąpił obrazek znany nam z filmowych kadrów - milicjanci sięgnęli po środek przymusu bezpośredniego -po pałki i zaczęli rozdawać razy na prawo i lewo. Tłum natychmiast się rozbiegł, pozostało kilka starszych kobiet. I tutaj nastąpiła scena jakby wyjęta z filmu. Wikariusz (według niektórych ► Znaczna część starć milicji z protestującymi rozegrała się na ul. Kasprowicza, gdzie mieściła się komenda miejska. W pewnym momencie milicjanci i funkcjonariusze SB byli w tym budynku jak w oblężonej twierdzy... ► Wielu protestujących sięgnęło po kamienie i bruk ► Jako prowodyra władze wskazywały ks. Kazimierza Michalskiego ► Rządzący nie spodziewali się takiej skali protestu. Musiano ściągnąć posiłki ZOMO z Gorzowa i Poznania Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 25 maja 2017 www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl liii iiMMk //03 - z władzą. 0 godność. ► Tłum rósł ź godziny na godzinę. Nad centrum miasta unosił się duszący gaz łzawiący. Większość ludzi znalazła się tam zupełnie przypadkowo... '-0fgó Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Warszawa, 22 maja 2017 roku c I Jeszcze do niedawna wydarzenia zielonogórskie me był? szeroko znane ani oficjalnie czczone. T -o^lna społeczność przechowała pamięć o nich, ale władze PRL wymazały je z historii kraju. Cieszę się, że ta sytuacja obecnie się zmienia. Chciałbym, aby Polacy wiedzieli o tym, co stało się 30 maja 1960 roku w Zielonej Górze. Wydarzenia zielonogórskie są ważną częścią tożsamości i historii ziemi lubuskiej, Są też ważnym rozdziałem w dziejach zmagań naszego narodu o wolność. Dlatego chcę, abyśmy przywrócili im właściwe miejsce w historii najnowszej Polski. Dziś Polacy coraz powszechniej oddają cześć swoim bohaterom. Jesteśmv słusznie dumni z obrońców naszej Ojczyzny i powstańców. Pamiętamy o pierwszej i drugiej konspiracji niepodległościowej, o Armii Krajowej i Żołnierzach Wyklętych. Czcimy poległych w Poznańskim Czerwcu '56 i na Wybrzeżu w Grudniu 70. Jesteśmy wdzięczni wielkiemu ruchowi „Solidarności" za pokojową rewolucję, dzięki której żyjemy dziś we własnym, suwerennym państwie. Uważam, że nadszedł czas, by przypomnieć także o tysiącach Polaków, którzy - tak jak 57 lat temu mieszkańcy Zielonej Góry - stawali w obronie swoich świątyń, seminariów, domów parafialnych, krzyży, prawa do nauczania dzieci religii. To dzięki ich oporowi polskość została ocalona. Reżim poniosł porażkę w walce o duszę narodu, czego dowiodły obchody milenium chrztu Polski w 1966 roku, -Podobne historie, jak w Zielonej Górze, rozegrały się w licznych miejscowościach na terenie całego kraju. Do największych demonstracji i stare % milicją w obronie praw katplików doszło w krakowskiej Nowej Hucie (1960), Toruniu (1961), Brzegu na Dolnym Śląsku (1966). Wszystkie te i bardzo wiele innych podobnych zdarzeń zasługują, by jc przypomnieć, opisać, upamiętnić i ocalić dla potomnych. Bo jest to wciąż najmnie] znany nurt walki Polaków przeciwko komunizmowi Wierzę, że będziemy coraz pełniej doceniać zasługi mieszkańców Zielonej Góry, którzy odważnie stanęli do walki w obronie prawdy i wolności, godności i tożsamości Polaków. * Obchody rocznicy Wydarzeń Zielonogórskich w 2017 roku objął patronatem Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda... danych sam ks. Michalski) wychodzi z budynku z gromadą dzieci. Akcja zamiera, miliq"an-ci chowają pałki... Przy samym Domu Katolickim pozostała grupa osób - głównie kobiet w ciąży, osób niepełnosprawnych, matek z małymi dziećmi. Kobiety ponownie opanowują korytarz. Gdy próbuje z nimi rozmawiać komendant miejski milicji uklękły i zaczęły się modlić. Milicjanci próbowali wynieść, a raczej wywlec klęczących. Bez powodzenia. Przy wtórze dzwonów Tymczasem wokół zaczynało wrzeć. Na wieżę pobliskiego kościoła Matki Bożej Częstochowskiej wbiegło kilku nastolatków, którzy zaczęli bić w dzwony. Ksiądz Michalski próbował to przerwać, podobnie jak usiłował rozmawiać z zebranymi. Jednak wydarzenia przekroczyły już punkt krytyczny, z rosnącego tłumu zaczęły dobiegać okrzyki żądające nie tylko wstrzymania eksmisji. Dowódca milicyjnego oddziału monotonnym głosem wzywał do rozejścia się. Gdy przybyły pierwsze posiłki, funkcjonariusze kompanii szkolnej ZOMO, na placu było już około dwa tysiące osób. Milicjanci wyłuskali najbardziej aktywne osoby i poprowadzili w kierunku samochodów stojących przed budynkiem pobliskiej komendy przy ul. Kasprowicza. Tłum domagał się głośno ich wypuszczenia. Gdy milicjanci nie reagowali, najbardziej krewcy protestujący przystąpili do ich odbijania. Wtedy rozpoczęła się regularna uliczna bitwa. Była godz. 11.30, gdy milicjanci otrzymali rozkaz sięgnięcia po środki chemiczne, czyli gaz łzawiący. Zapłakany tłum się rozproszył, a zomowcy sięgnęli po pałki. Część uczestników szukała schronienia w pobliskiej świątyni Matki Bożej Częstochowskiej, inni uciekli w kierunku ulic Żeromskiego i dzisiejszej Kupieckiej... Wydawało się, że na tym problemy władzy się skończyły, około godz. 12.00 komisja eksmisyjna zakończyła pracę. ZOMO przystąpiło do ostatecznej pacyfikacji. Punktem zwrotnym wydaje się wrzucenie gazu łzawiącego do wnętrza kościoła, co poprzedziło próby wyciągania siłą chroniących się tam ludzi. Wówczas, z okrzykiem „bić gestapowców, hitlerowców, bandytów" ruszyła grupa demonstrantów z ulicy Żeromskiego. W stronę milicjantów poleciały kamienie i fragmenty bruku. Pod tym naporem milicjanci wycofali się w stronę pobliskiej komendy miejskiej. Sytuacja obrońców władzy poprawiła się, gdy na miejsce wydarzeń wkroczyły przybyłe z Gorzowa posiłki w postaci oddziału ZOMO. Z drugiej strony uderzyli milicjanci chroniący się w komendzie przy ulicy Kasprowicza. Z kolei do protestujących przez cały czas przyłączały się nowe osoby, przede wszystkim ludzie, którzy przychodzili na znajdujący się tuż obok dworzec PKS. Około godz. 14-00 dotarli robotnicy, wychodzący z pracy, i duże grupy młodzieży szkolnej. Walki toczyły się już nie tylko na ul. Kasprowicza i pl. Powstańców Wielkopolskich, ale w całym centrum miasta. Polała się krew, na placu pojawiły się karetki pogotowia... Nad polem bitwy unosiła się gęsta mgła gazu łzawiącego, płakali i demonstrujący, i milicjanci. Kilkakrotnie próbowano podpalić budynek komendy. Udało się to z dwoma samochodami milicyjnymi marki GAZ-51. Z kolei więźniarkę „porwało" kilku mężczyzn i ruszyli ulicami miasta, nawołując ludzi do stanięcia w obronie Domu Katolickiego. Około godz. 16.00 przybyły kolejne posiłki - oddział poznańskiego ZOMO, który czekał na sygnał w Sulechowie, oraz Według władz w proteście udział wzięli chuligani .rozhisteryzowane dewotki" milicjanci ściągnięci z okolicznych komend powiatowych... Dorwać chuliganów Starcia trwały do późnych godzin nocnych, a od tej chwili siły milicyjne skoncentrowały się na wyłapywaniu uczestników protestu. Chwytano ich w zaułkach, bramach, a cała operacja była prowadzona w niezwykle brutalny sposób. Zaskakująco skromny - biorąc pod uwagę skalę konfrontacji - jest bilans rannych. Spośród cywilów poważniejsze obrażenia odniosło 20 osób - były to przede wszystkim złamania, stłuczenia. Liczby te są z pewnością zaniżone, gdyż uczestnicy protestu bali się zgłosić w poszukiwaniu pomocy do placówek służby zdrowia, aby uniknąć zarejestrowania. Po drugiej stronie miało zostać rannych, głównie z obrażeniami twarzy, 160 milicjantów, w tym 14 ciężko. Jeden z funkcjonariuszy stracił oko. KWMO swoje straty materialne oszacowała na 300 tys. złotych. Z kolei służby miejskie obliczyły, że miasto straciło około 50 tys. zł. Machina represji pracowała na całego. Do 3 czerwca zatrzymano 234 osoby, do 8 czerwca kolejnych 12. Rozmaite były metody dotarcia do uczestników. 67 osób rozpoznano na fotografiach, 17 pomogły zatrzymać materiały śledcze, a praca operacyjna wyłowiła 10. Do 30 czerwca prokuratura zainteresowała się 322 osobami, w tym 61 kobietami i 16 nieletnimi. Zarzuty postawiono 220.10 uczniów usunięto ze szkół. Już po tygodniu do sądów trafiły pierwsze akty oskarżenia. Pierwsze procesy ruszyły 17 i 18 czerwca 1960 roku przed Sądem Powiatowym w Zielonej Górze. W ciągu tych dwóch dni osądzono dziesięć osób - dwie otrzymały kary po pięć lat więzienia, dwie po cztery lata, trzy po trzy, dwie po dwa lata i jedna osiem miesięcy. Kolejne rozprawy odbywały się 24, 25, 28, 29 i 30 czerwca. W tych pierwszych sprawach zapadały najwyższe wyroki. W lipcu i sierpniu sędziowie byli nieco łagodniejsi. Łącznie przed sądem powiatowym osądzonych zostało 117 osób. Skazani trafiali do więzień w Potulicach, Górowie Iłowieckim, Strzelcach Opolskich. W przypadku 50 osób prokuratura umorzyła postępowanie. Przed kolegium kamo-ad-ministracyjnym stanęło nieco ponad sto osób. Tutaj zapadały wyroki grzywny lub aresztu do 2 miesięcy. W sumie przed kolegium stanęło 110 osób - kary od nawet dwumiesięcznych aresztów po kary grzywny - najwyższe 2,3 tys. zł. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami miasto postanowiono oczyścić z „elementu" również w inny sposób. Związkowcy i partyjni aktywiści mieli przejrzeć listy obecności w zakładach pracy i wynotować nieobecnych 30 maja i l czerwca. To była podstawa do zwolnienia z pracy. Podobnie było z uczniami. U około 250 stwierdzono nieobecności i założono, że brali oni udział w zamieszkach. Po dokładnej analizie podjęto decyzję o usunięciu ze szkół dziesięciu uczniów, sprawę jednego skierowano do sądu dla nieletnich. We wszelkich dokumentach uczestników przedstawiano jako chuliganów oraz „sfanatyzo-wane dewotki". O wydarzeniach z 30 maja starano się oficjalnie mówić jak najmniej. 2 czerwca ukazał się jedyny artykuł w prasie lokalnej. Więcej można było przeczytaćw... prasie zachodniej, przede wszystkim niemieckiej oraz francuskiej. Również Radio Wolna Europa przez kilka kolejnych dni żyło Wydarzeniami Zielonogórskimi. #©0 04// mm tmm www.gk24.pl • www.gp24.pl • www.gs24.pl Głos Dziennik Pomorza Czwartek, 25 maja 2017 Szokująca skala represji • Zdaniem historyków to nie była walka „tylko o Dom Katolicki, ale o godność... • Wówczas wyrazem buntu był nawet brak podporządkowania się poleceniom „pana władzy Tadeusz Dzwonkowski. historyk W Polsce wlał wiatr odnowy, a w Zielonej Górze wciąż beton... Z jednej strony funkcjonowało tutaj zorganizowane środowisko katolickie, a z drugiej dążenie władz, a przynajmniej niektórych jej przedstawicieli, do konfrontacji. Wokół księdza Kazimierza Michalskiego wytworzyła się grupą ludzi, którzy tego duchownego mieli za wzór, bohatera otoczonego już legendą nie tylko prześladowanego przez władzę, ale także byłego więźnia obozu koncentracyjnego w Dachau. I nie były to tylko starsze kobiety, jak później starała się przekonywać władza. Napięcie rosło, katecheci nie otrzymywali zgody na nauczanie religii w szkołach i przenosili się do obiektów kościelnych. Jednocześnie ludzie kontestowali zachowanie władzy. W Polsce wieje wiatr odnowy, a w Winnym Grodzie wciąż beton. Nawet gdy rozwiązano Urząd Bezpieczeństwa Pub- licznego ludzie ci nie poszli w odstawkę, ale zostali urzędnikami... Mówi się o 4,5, a nawet 5 tys. demonstrantów. I to dowodzi, że nie było to tylko wystąpienie w obronie Domu Katolickiego, ale objaw pewnego buntu, niezadowolenia. I co nieco zabawne... Obu stronom zależało później, aby to wydarzenie pokazywać w jak największej skali. Uczestnikom z wiadomych powodów, a siły represyjne udowadniały, z jak poważnym wystąpieniem sobie poradziły. To było przedstawiane jako sukces. • Czesław Osękowski. historyk, politolog Władze były przygotowane, ale nie spodziewały się tej skali To nie był spór o kościelny majątek, raczej o rząd dusz. Na przełomie lat 50. i 60. było kilka takich punktów zapalnych jak w Zielonej Górze. Wydarzenia Zielonogórskie były pierwszą reakcją społeczeństwa na dokręcanie śruby przez władzę. Po 1956 roku stosunki między państwem a Kościołem uległy pewnej normalizacji, ale później władza zaczęła osaczać Kościół, ograniczać możliwości działania. Zielona Góra była typowym miastem na ziemiach poniemieckich, gdzie kwestie własnościowe kościelnego majątku nie były uregulowane, ze specyficzną społecznością. Pojawił się konflikt, władze nie chciały ustąpić pod presją, konflikt eskalo-wał, aby wreszcie eksplodować. My mówimy o 30 maja, ale ta konfrontacja trwała od początku roku. Księża nie ukrywali tego, co się dzieje, przekazywali wiernym informacje. Władze lokalne chciały pokazać, że dominują, panują i nie będzie im jakiś ksiądz psuł ideologicznej roboty. Sądzono, że tutaj będzie łatwiej, przyjechali tu ludzie z różnych miejsc Polski i dopiero się integrowali. Łatwiej było manipulować, sterować emocjami. I czytając dokumenty znajdujące się w zasobach IPN widać, jak nadchodzi konfrontacja. Władze były przygotowane, jednak nie spodziewały się takiej skali, oporu, jednoznacznej postawy ludzi. To była reakcja spontaniczna. • Walerian Piotrowski, adwokat Pierwszy dzień rozpraw rzeczywiście budował nastrój... Rzeczywiście, procesy rozpoczęły się bardzo szybko, pierwsze już 18 czerwca, w niezwykłej scenerii. W każdym przypadku któryś z zarzutów - czynna napaść na policjanta, uczestnictwo w zbiegowisku zagrażającym bezpieczeństwu publicznemu, znieważenie. Nie traktowano tych spraw jako polityczne, ale jako zdarzenie o charakterze chuligańskim. A od 1958 funkcjonowała nawet ustawa o zwalczaniu chuligaństwa, czyli o działaniach antyspołecznych, manifestowaniu lekceważenia zasad społecznych. Te przestępstwa mogły być uznane za kwalifikowane z dodatkowym zastosowaniem surowszej kary przy orzeczeniach. Niektóre ze spraw trwały aż do 1962, z różnych zresztą przyczyn. To było ponad sto procesów. Pierwszy dzień rozpraw rzeczywiście budo- wał nastrój. Odbywały się w starym gmachu sądu wojewódzkiego, na pierwszym piętrze, w dużej sali. Pamiętam, że gdy wchodziliśmy, na półpiętrach stali policjanci z psami. Wcześniej nigdy tego nie było. Wchodzimy na salę, sędzia prowadzi rozprawę poprawnie proceduralnie, ale z wyraźnym chłodem nadając atmosferę powagi, surowości. Jedni się przyznawali, z reguły do uczestnictwa w zbiegowisku, ale nikt do tego, że znalazł kamień i rzucił lub ścigał milicjanta... • Witold Kotecki, uczestnik Popychano kobiety, dzieci. Dałem się ponieść wydarzeniom Byłem, jestem katolikiem, jak wszyscy, ale nic nie wiedziałem o walce o ten Dom Katolicki. Oczywiście nie podobało mi się, jak usłyszałem, że popychano kobiety, dzieci, ale wtedy nie wiedziałem co się dzieje. Dałem się ponieść wydarzeniom... Następnego dnia właśnie wychodziłem do pracy. Pod dom podjechały trzy samochody. Wysiedli, założyli kajdanki i tylko warknęli: ruszaj się bandyto. Przed komendą milicjanci stali w szpalerze i bili pałkami. Człowiek tylko patrzył, aby głowę zasłaniać. Moja dziewczyna szukała adwokata, dwaj jej odmówili, a trzeci... Nasi adwokaci na sprawie siedzieli cicho jak myszy pod miotłą, a sędzina wyglądała jakby spała. To jakby hurtem było, wszyscy dwa paragrafy -131 i 132. Samego ogłoszenia wyroku nie pamiętam, mam 85 lat. Wiem, że adwokat się odwoływał, ale nic z tego. 1,5 roku. W Bydgoszczy, w więzieniu, prokurator zapytał: kto cię tutaj bandyto przywiózł. Odpowiedziałem, że na ochotnika nie przyjechałem. Starałem się o zwolnienie warunkowe po roku, ale nic z tego. Nikt z nas nie dostał. Ale za politycznych nas chyba nie uznawali. W gazetach pisano, że jesteśmy najzwyklejsi bandyci, chuligani...# Tadeusz M^czyński. uczestnik Bohaterstwo? To były takie czasy. Złe czasy... Szczerze? Nie miałem pojęcia, co to za zamieszanie. Widziałem oczywiście, że ludzie biją się z milicją. Chaos, zamieszanie, krzyki, dym... Nie pamiętam, może i po jakiś kamień sięgnąłem, ale raczej nie. - Najlepiej pamiętam ucieczkę z placu, po tym jak już ZOMO z Poznania przyjechało. Ludzi pałowali. Wyleciałem w stronę ratusza, dalej Żeromskiego, wpadłem do sklepu z czapkami i krzyczę do właściciela: Ratuj mnie pan. Schował mnie w jakichś belach materiału. Po chwili byli już milicjanci, pytali gdzie jestem, a ten mówi, że był tu taki, ale zaraz wybiegł... Podczas śledztwa i rozprawy mówiłem zgodnie z prawdę, że nie wiem o co chodzi. Ale gdzie tam, nikt nie słuchał. Adwokat nawet się nie odezwał, gdy usłyszał od prokuratora pięć lat. Później spotka- łem sędzinę, ona taka ruda była i ona powiedziała, że nie było innego wyjścia, tak być musiało. Dowody? Jakie dowody? To była narzeczona kolegi. Zeznała, że w pierwszym szeregu walczyłem. Jak później słyszałem od esbeków ona 50 zł za zeznania wzięła, bo tyle dawali... Bohaterstwo? A co tam będę zmyślał. To były takie czasy, złe czasy, że wiele nie było trzeba aby mieć pecha. Gdybym wiedział, że tak to się skończy wiałbym, gdzie pieprz rośnie...# Zenon Kamiński uczestnfc Tłum to jest siła. Ogrom, gdy rusza fala... W maju 1960 chodziłem do szkoły zawodowej na Bema. Około południa szkołę obiegła informacja, że coś się dzieje w śródmieściu, że władza chce odebrać Dom Katolicki, a ludzie się z tym nie godzą. Przyznam się, że nie słyszałem o tym wcześniej, ale oczywiście wiedziałem, jakie ten obiekt miał znaczenie, całe miasto chodziło tam na imprezy. Jak usłyszeliśmy, to się zerwaliśmy... Trochę było jak na wojnie. Cała akcja miała miejsce w okolicy komendy na Kasprowicza. Wszystko działo się jakby falami. Raz milicja goniła ludzi, a później milicja uciekała. Tak było, dopóki nie przyjechały posiłki ZOMO z Gorzowa i Poznania. To tak trwało kilka godzin. Najbardziej spektakularnym wydarzeniem było spalenie milicyjnego samochodu przed komendą. Dlaczego sięgnąłem po kamienie? To był taki wewnętrzny nakaz, przekonanie, że zabierają nam coś naszego. Ciągle, w domu, od małego słyszałem, że nasze miasto to... Czerwona Góra. Ale, gdy doszło, co do czego, ludzie wyszli. Pamiętam jaka była radość, duma, gdy udało nam się milicjantów zapędzić w narożnik, nie mogli się ruszyć. Poszedł gaz, ludzie płakali, ale nie odpuszczali. Bo tłum proszę pana to jest siła, ogrom, gdy rusza fala, jest nie do zatrzymania... •