GAZETA CODZIENNA - ukazuje się od 2 września 1952 roku Piątek, 15 stycznia 1999 r. Trzy wilczury dotkliwie pogryzły bytowianina NOCNY ATAK Wczoraj w nocy w Bytowie trzy wilczury zaatakowały 51-letniego mężczyznę. W stanie ciężkim leży w szpitalu. To nie pierwszy atak tych psów na przechodniów. Dwukrotne dzieciobójstwo w Cetuniu Urodzone na śmierć Wczoraj mieszkaniec Cetunia (gm. Polanów) znalazf na swoim podwórku ciało noworodka. Pod drzwiami domostwa ujrzał dziecięcy korpus. Nie mógł określić płci - zwierzęta odgryzły kończyny i podbrzusze. Po północy podchmielony Eugeniusz W. przechodził ul. Młyńską. Wtedy z hurtowni budowlanej wyskoczyły trzy wilczuropodobne psy. Przewróciły go i gryzły po całym ciele. Komendant bytowskiej policji Tadeusz Jackowski: - Z daleka zauważyła to kobieta, która nas zawiadomiła. Radiowóz na sygnale odgonił psy. Ofiarą natychmiast przewieźliśmy do szpitala. Doktor Hakim Aurang: - Rany były niezwykle głębokie. Pogryziona była głowa, klatka piersiowa i ręce. Pacjent był natychmiast operowany. Praktycznie miał odgryzione uszy. Trzeba było je przyszyć. Jego życiu nie grozi niebezpieczeństwo, lecz nadal przebywa na oddziale intensywnej terapii. Po odgonieniu przez policję przyszły, zawołane przez właścicielkę hurtowni. Były szczepione, ale i tak trafią na obserwację weterynaryjną. Okazało się jednak, że niedawno z takiej obserwacji wróciły. Też zaatakowały przechodnia. Sprawa jednak nie trafiła na policję. Zdaniem komendanta Jackowskiego konsekwencje tego zdarzenia powinna ponieść właścicielka psów. Płot hurtowni jest wysoki, ale stary i wilczurom jego przeskoczenie nie sprawia trudności. Na pewno odpowie za zły nadzór nad zwierzętami. Być może także za stworzenie zagrożenia życia i zdrowia. W pewnym sensie policja uratowała bytowianina 2 razy: przed dalszym gryzieniem, a przedtem przed wypadkiem - właśnie za sprawą funkcjonariuszy musiał wracać pieszo do domu; patrol zatrzymał go, jak prowadził samochód po pijanemu. GRZEGORZ HILARECKI Czując alkohol, psy często stają się agresywniejsze - Fot. Sławomir Żablckl Około godziny 12 policjanci z komisariatu w Polanowie otrzymali informację o znalezieniu szczątków noworodka. Pies mieszkańca wioski przywlókł do obejścia ciało dziecka -bez nóg, podbrzusza i ręki. Najpewniej zwierzęta obgryzły ciało dziecka. Płci nie można było ustalić. Policjanci ustalili w polanowskim ośrodku zdrowia, które mieszkanki gminy były w ciąży i w ostatnim czasie spodziewały się rozwiązania. Poród mógł odbyć się w szpitalu lub w domu w którejś z pobliskich miejscowości. Wywiad środowiskowy wskazał 42-letnią Urszulę K. z Cetunia. Trop okazał się trafny. Gdy funkcjonariusze pojawili się w obejściu, kobieta przyznała, że urodziła... bliźnięta. Było to jej trzynaste i czternaste dziecko. Wszystkie, które przeżyły, są w domach dziecka. Z wyjaśnień matki wynika, że dwójka dzieci przyszła na świat 1 stycznia tego roku. Poród nastąpił w domu. Ojciec - konkubent Urszuli K. - włożył obydwa noworodki do reklamówek i wyniósł na pobliski śmietnik, gdzie zakopał je i przysypał popiołem. Policjanci zatrzymali kobietę. Nie można jej było aresztować. Umieszczono ją na oddziale ginekologicznym koszalińskiego szpitala. Stan jej zdrowia określono jako ciężki - najprawdopodobniej doszło do komplikacji poporodowych. Odnaleziono też ojca dzieci. Przewieziono go jednak do koszalińskiej Izby Wytrzeźwień - miał we krwi 1,91 promila alkoholu. Do godzin wieczornych trwały poszukiwania ciała drugiego noworodka. (ces) Udział w zbrodni ojca dzieci jest bezsporny. To on wyniósł noworodki i je zakopał. Może się okazać, że to on zostanie oskarżony o podwójne zabójstwo. Matka - nawet jeżeli zabije dziecko tuż po porodzie - często korzysta z przepisu, który mówi o szoku okołoporodowym. Mówi się o nim jako „uprzywilejowanej formie zabójstwa CEZARY SOŁOWIJ Jak Izdebski pomógł policji Kontrowersyjny autor Talk Show w Radiu City Jerzy Izdebski nieoczekiwanie pomógł policji, którą stale krytykuje. Wczoraj rano przyszedł do rozgłośni słupszczanin, który przedstawił się na antenie i zaatakował komorników. Tylko że audycji słuchali funkcjonariusze z kryminalnego, a Bogdana G. od listopada szukają prokuratury sła-wieńska i słupska. Słupszczanin uchylał się bowiem od płacenia alimentów. Zapewne dlatego nie przepada za ko- mornikami. Gdy wychodził z rozgłośni, czekali już na niego słupscy policjanci. Rzecznik policji Marek Dłutow-ski przytomnie podziękował na antenie za pomoc autorowi programu: - Liczę, że audycja pana Izdebskiego będzie nadal ułatwiać nam ściganie przestępców. (gh) JEDNO PYTANIE - Czy to z zemsty za krytykę nie przedłużyliście dzierżawy miejskich słupów ogłoszeniowych przez Radio City, a oddaliście je Radiu Vigor? Wiceprezydent Słupska Jerzy Wandzel: — Nie można, tak powiedzieć, ale na naszą decyzję wpływ miało to, że Radio City pptraktowało jako ogłoszenie i rozlepiło na słupach oficjalne pismo z upomnieniem od przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Nie bez znaczenia było to, że Radio City nie chciało się zgodzić, aby na dzierżawionych slupach swoje reklamy rozwiesiło Radio RMF FM. To była forma zwalczania konkurencji, a dzierżawca slupów ogłoszeniowych nie powinien tak postępować. ZBIGNIEW MARECKI Dlaczego u nas tak mało przecen? Związać klienta Na Zachodzie i w dużych miastach Polski styczeń to czas sezonowych przecen. U nas tę zasadę stosują nieliczni. Na świecie zaczęło się handlowe szaleństwo. W Londynie, Nowym Jorku, Paryżu, Berlinie przed największymi domami towarowymi, ekskluzywnymi butikami i zwyczajnymi sklepami zaczęły ustawiać się kolejki. Nawet markowe ubrania, buty czy sprzęt sportowy można kupić za połowę ceny, a nawet 10-20 procent wartości. Nierzadko garnitur znanego kreatora przeceniany jest z kilkuset do kilkudziesięciu marek. Handlowcy pozbywają się towaru, aby odzyskać choć część zamrożonych pieniędzy i zrobić miejsce dla wiosennych kolekcji. Poza tym sezonowe obniżki stały się tradycją i sposobem na związanie klienta z firmą. W pierwszych dniach obniżka jest z reguły niewielka, za to można upolować ciekawą rzecz. Z każdym tygo- Łatwiej okazyjnie kupić drobiazg nii się ubrać OLEJ OPAŁOWY z dostawą na miejsce Ceny konkurencyjne! OKTAN s c. NOWA DĄBROWA teL (059) 11-34-78; 11-34-57. G-S843-0 A BRB ONHR wwo/y mmm MOCZNIK impor^H7(hł/T| SALETRA AMONOWA z Mg - 370zl/t MOCZNIK KRAJOWY- 500 zł/t Pozostałe - atrakcyjne ceny DOWÓZ - ROZŁADUNEK MOŻLIWOŚĆ SKŁADOWANIA DO WIOSNY GRATIS „ROLMASZ" Słupsk, ul. Grunwaldzka 1 tel. (059) 43 95-03 0601 77 04 58 G-27-0 g* W ffH. «■ WPfWKrnMH 8Ł4^LJJulM Lmk fifli oraz innych zbóż paszowych w Wytwórni Pasz w Koczale I Nr tel. (0595) 4244 lub (0597) 5 34-361 lub 0-90 32 65 00. dniem ceny spadają, a z nimi szansa na znalezienie właściwego koloru czy rozmiaru. Zasada ta stosowana jest w Polsce głównie przez przedstawicielstwa zachodnich firm lub sieci dużych sklepów. W Słupsku niestety jest ich niewiele, a drobni kupcy jeszcze nie docenili pożytków z obniżki. Często jeszcze zdarza się, że towary przetrzymywane są w magazynach na przyszły rok. -:- Fot. Sławomir Zablckl - Na sprzedaż po kosztach lub nawet ze stratą stać tylko wielkie firmy. Ja muszę coś zarobić, choćby po to, aby pokryć koszty utrzymania. Marża jest i tak minimalna - tłumaczy właścicielka sklepu z konfekcją. Inni czekają z obniżkami na koniec zimy licząc, że popyt na zimowy towar utrzyma się jeszcze przez kilka tygodni. BEATA JANKOWSKA Słupskie przeceny i promocje - str. 4 Reklamy i ogłoszenia w prasie m.in. w: „Głosie Pomorza", „Głosie Szczecińskim", „1 oraz gazetacl m.in. w: „Rzeczpospolitej", „Gazecie profesjonalnie przygotowuje i ze regionalnej „Głosie Słups Dzienniku Bałl h ogólnopo Wyborczej", imieszcza Bi na terenie całego kraju kim/Koszalińskim", S yckim/Słupskim" § Iskich a „Super Expresie", „Wprost" 2 uro Ogłoszeń i Promocji > Słupsk, ul. Woj. Polskiego 29a 11f tel./fax (0-59) 428-954, 412-700 JJ" 436-436 (całą dobę) ii * A G-6098-0 UWAGA! Ceny usług jak w Biurach Ogłoszeń macierzystych redakcji. Nie masz czasu przyjść do nas - zadzwoń, my przyjdziemy do Ciebie. OLEJ OPAŁOWY LEKKI „EKOTERM" najniższe ceny najwyższa jakość błyskawiczne dostawy tuNwIfilM International House SZKOŁA JĘZYKA ANGIELSKIEGO I NIEMIECKIEGO Filia International House London Koszalin, ul. Zwycięstwa.7-9 tel. 341 01 80,341 01 96 1*1 £ Kołobrzeg, ul. Radomska 22 (Społeczna Szkoła Podstawowa)! tel. 35464 56, (15"-19~) NR 12 (14370) CENA 60 9r Reporter dyżurny: Zbigniew Marecki numer telefonu w Słupsku | 42-75-91 (w godz. 10-14) Państwa sygnały i opinie przyjmuje również dział łączności z Czytelnikami w Koszalinie tel. (0-94)342-50-05 Męska przygoda Gorzkie żale starostów ZUS zamyka konta, komunikacja źle działa, nie ma pieniędzy na inwestycje, część kompetencji jest niejasna, a suchych pieczęci nie dostarczono na czas. To najczęstsze żale, które wczoraj w Słupsku wylali w stosunku do wojewody pomorskiego starostowie z całego województwa. Spotkanie z Tomaszem Sowińskim zorganizowano na wniosek starostów z dawnego województwa słupskiego. Starosta słupski Stanisław Kądziela: - Drastyczny niedobór pieniędzy występuje w dziale administracji. Mamy o 25 procent mniej niż w zeszłym roku Urząd Rejonowy w Słupsku, a zatrudniamy o 40 osób więcej. Inni starostowie też pokazywali braki, choć niektórzy mówili, że ostatecznie ich funkcja to męska przygoda i trzeba sobie radzić. Mimo to starostowie przyjęli stanowisko, które skierują do premiera -o braku aktów wykonawczych, niskim poziomie funduszy na administrację i potrzebie zwiększenia budżetów. Starostowie umówili się na spotkanie 10 lutego w Wejherowie. Tak uczczą wyzwolenie Pucka i Wejherowa przez Hallera i skomasowanie ziem kaszubskich w jednym regionie. (maz) Co starostom obiecał wojewoda? -str. 4 „erte^ ; Najnowocześniejsza sieć taksówek j w Słupsku. } i Pracę dyspozytorów na centrali j j wspomaga komputer. < Ś Zamawiając taksówkę podaj ! ] numer telefonu oraz adres, • następnym razem ś podaj już tylko numer telefonu. ' Reszte zrobimy za Ciehip. W tym tygodniu gościliśmy w redakcji kolejnych laureatów. O nich i ich nagrodach piszemy na stronie 9 dzisiejszego wydania gazety. (tg) 2 GŁOS POMORZA WYDARZENIA-KRAJ/ŚWIAT Piątek, 15 stycznia 1999 r. IMIENINY Aleksandra, Pawła Najniebezpieczniejsza jest głupota bfdqca wyrazem nie niewiedzy, lecz wykształcenia. H. ARNTZEN Zaznaczy się wpływ niżu znad południowej Skandynawii, w strefie frontu atmosferycznego. Napływa cieple i wilgotne powietrze polamo-morskie. Ciśnienie będzie wzrastać. Zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Po południu liczne rozpogodzenia. Okresami opady śniegu i śniegu z deszczem. Wiatr umiarkowany i do& silny, w porywach do 20 m/s, powodujący lokalnie zawieje i zamiecie śnieżne, z kierunków zachodnich. W kraju SZEF KLUBU SLD Leszek Miller wezwał wszystkich zainteresowanych do zażegnania konfliktu i budowy porozumienia w ochronie zdrowia. W Sejmie obradują dziś posłowie SLD, senatorowie, przedstawiciele Związku Zawodowego Anestezjologów i Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, samorządów lokalnych i lekarskich. Obradujący zgodnie twierdzą, że pieniędzy na służbę zdrowia jest za mało. Według szefa OZZL Krzysztofa Bukiela, zwyciężyła koncepcja „im więcej zaoszczędzisz, tym więcej zarobisz". Jego zdaniem, przy obecnych nakładach finansowych pojawią się limity pewnych usług medycznych. STOŁECZNA POLICJA zatrzymała Michała K., podejrzewanego o kradzież puszki z datkami na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. W czasie ogólnopolskiej zbiórki pieniędzy na rzecz Orkiestry w stolicy zrabowano kwestującym w sumie 6 puszek. Żadnego z pozostałych sprawców napadów nie udało się jeszcze zatrzymać. 18—letniego Michała K. zatrzymali pół-nocnoprascy policjanci. Miał on ukraść puszkę z datkami w rejonie Krakowskiego Przedmieścia. PO PONAD 40 LATACH raport tzw. komisji Mazura, badającej zbrodnie stalinowskie w Polsce, stał się jednym ze źródeł dla Głównej Komisji Badania Zbrodni Przeciw Narodowi Polskiemu, która sprawdza „mordy sądowe" z tego okresu. Pragnący zachować anonimowość pracownicy Komisji uważają za prawdopodobne, że wobec sędziów wymienionych w raporcie, którzy żyją do dzisiaj lub wobec ich części, zostanie sformułowany wniosek o wszczęcie śledztwa. Na świecie PROKURATURA z Monzy podejrzewa, że od sześciu lat oszukiwano przy losowaniach lotto w Mediolanie. Aresztowano już dziewięć osób. Dochodzenie obejmie też inne miasta. Mechanizm oszustwa był, jak zawsze w takich przypadkach, dziecinie prosty. Dziecko, które wyciąga kuleczki z numerami z bębna, szukało dotykiem kulek o szczególnie gładkiej powierzchni. Oszustom - jak ustaliła prokuratura - udawało się naznaczyć w ten sposób nawet do dziesięciu numerów. (PAP, tim) Zginęli polscy marynarze Tragiczny wybuch Pięciu polskich maiynaizy zginęło, a trzech zostało rannych w wyniku tragicznego wybuchu na cypryjskim tankowcu „Attienlan Fldellty" na Morzu Karaibskim. Trzej inni marynarze trafili do szpitala w San Juan na Portoryko. Dwaj z nich już go opuścili. Pozostaje w nim jeszcze Roman Wiśniewski, z oparzeniami III stopnia. Wśród ofiar są trzej mieszkańcy Trójmiasta, jeden marynarz ze Świnoujścia i jeden z Warszawy. Ranni marynarze pochodzą ze Świnoujścia, Ustki i Warszawy. Do wybuchu doszło w nocy z poniedziałku na wtorek u wybrzeża Dominikany, 150 km od Portoryko, na Morzu Karaibskim była wówczas godz. 16.30. Po Wybuchu na statku doszło do pożaru. W akcji ratowniczej uczestniczyła m.in. amerykańska straż graniczna Coast Gu-ard. Tankowiec dopłynął do Santo Domingo na Dominikanie. Do wczorajszego przedpołudnia odnaleziono ciała trzech marynarzy. Pozostali dwaj, jak informowały służby ratunkowe z Santo Domingo, są uwięzieni w dolnej części kadłuba. Tankowiec z polską, 30-osobową załogą, płynął z Nowego Jorku do Caracas w Wenezueli.„Athenian Fidelity" mógł zabierać 30 tys. ton produktów naftowych. Zbiorniki, zbudowanego przed 14 laty statku, były puste. Prawdopodobnie przyczyną tragedii była eksplozja opa- rów benzyny w jednym ze zbiorników głównych. W wyniku pożaru zginęli: st. marynarz Marek Kantorski ze Świnoujścia, Wiesław Wawrzyniak, pomper z Gdańska, bosman Romuald Michalski, st. marynarz Krzysztof J. Litka z Gdyni oraz st. marynarz Zygmunt Sinior z Warszawy. W szpitalu znaleźli się st. marynarz Roman Wiśniewski ze Świnoujścia, st. marynarz Roman Kozieł z Ustki i st. marynarz Tadeusz Krejpcio z Warszawy. (arts) Rebelianci podczas akcji Sierra Leone Pokój warunkowy Pizywńdca rebeliantów w Slena Leone Foday Sankoh, więziony przez siły rządowe, przedstawił warunki zawieszenia broni na talnych rozmowach, na które został we wtorek pizewlezlony do sąsiednie! Gwinei. Informację tę przekazał Reutersowi specjalny wysłannik ONZ Francis Oke-lo. Sankoh, na którym ciąży wyrok śmierci, zgodził się na zawieszenie broni pod warunkiem natychmiastowego zwolnienia go z więzienia, a także uznania dowodzonego przez niego Zjednoczonego Frontu Rewolucyjnego (RUF) za legalny ruch polityczny. Prezydent Ahmad Tejan Kabbah odrzucił te warunki, więc na razie do zawieszenia broni nie doszło. Od siedmiu dni w stolicy Sierra Leone - Freetown - trwają walki między rebeliantami a siłami prezydenta i zachodnioafrykańskimi siłami pokojowymi ECOMOG. RUF zajął 6 stycznia wschodnie dzielnice, lecz siłom ECOMOG udało się w miniony wtorek odbić część tych rejonów. „Rebeliancipalą i niszczą wszystko na swej drodze: samochody, domy -wszystko. Ulice zalegają ciała zamordowanych żołnierzy i cywilów" - powiedział Reutersowi jeden z mieszkańców miasta. (PAP, tim) Kto winien fali „dekowników"? Politycy niemieccy wzajemnie obwiniają się o spowodowanie największej w historii kraju fali „dekowników". W ubiegłym roku służby wojskowej odmówiła rekordowa liczba ponad 171 tysięcy poborowych. Opozycyjni chadecy zarzucają socjaldemokratom i Zielonym, że powołanie rok temu z ich inicjatywy specjalnej komisji parlamentarnej do badania tendencji skrajnie prawicowych w armii zniechęciło młodych ludzi do Bundeswehry. Na początku tygodnia bońskie Ministerstwo Obrony oficjalnie podało, że w 1998 r. ze służby wojskowej wymówiło się względami sumienia 171 657 osób. Jest to najwyższy wskaźnik od powstania Bundeswehry w 1957 r. Rzecznik ds. obronnych frakcji CDU/CSU w Bundestagu Paul Breuer przypomniał ubiegłoroczny plakat wyborczy Sojuszu Zielonych: „Głosuj na Zielonych, a nie będziesz musiał iść do Bundeswehry". Według Breuera, negatywne skutki miała także wszczęta przez SPD i Zielonych dyskusja o zrównaniu długości służby wojskowej i cywilnej. Obecnie służba wojskowa trwa 10 miesięcy, zaś cywilna trzynaście. Innego zdania jest ekspert Niemieckiego Towarzystwa Pokojowego/Zjednoczonych ,iKaS!WIHBB5?pjsfl^5f^5S5'®?E*Ste-phan Brues. W jego opinii, dla tyielu młodych ludzi służba w wojsku nie. odpowiada duchowi czasu, ponieważ kraj nie jest bezpośrednio zagrożony. Ponadto, jego zdaniem, na niektórych odstraszająco działają publiczne ślubowania. Oprócz tego część poborowych uważa, że służba cywilna, na przykład praca w szpitalu czy w domu opieki społecznej, może stanowić dobry start do przyszłej pracy zawodowej. Inni znawcy problemu wskazują, że obecnie łatwiej jest zwolnić się z obowiązku wojskowego. Kiedyś delikwent musiał osobiście wyjaśniać swoje powody przed komisją. Teraz wystarczy przedłożenie ich na piśmie. Konstytucja niemiecka pozwala uniknąć wojska ze względów sumienia i zdecydowana większość wniosków o zamianę służby wojskowej na zastępczą - cywilną jest załatwiana pozytywnie. (PAP, tim) OGŁOSZENIA 126P (1981) sprawny. Słupsk, 400-310._ 126P (1988) garażowany, stan bar- dzo dobry. Sławno, 10-36-51._ FIAT 126p (1992) 4,8 tys. 059/10- 95-95._ OPEL ascona 1,3 (1983) 1 700 zł. Bytów, (0593) 40-75. PASSAT kombi (1987) - 13 600. Słupsk, 421-023. _ RENAULT chamade (1991) 1,8 ben- zyna tanio. (059) 627-906._ SPRZEDAM nissan almera (1995). 0601-73-95-71. DWUPOKOJOWE. Słupsk, LEOMAR, 41-39-32,42-29-24. OSUSZANIE BUDYNKÓW * ZABEZPIECZENIA ANTYKOROZYJNE * PIASKOWANIE * ROBOTY WYBURZENIOWE młotem pneumatycznym oferuje i zaprasza PPW EKOTECHNIKA - N0RD Koszalin, ul. BoWiD 7 ; tel. (0-94) 343 03 09,s 341 60 33 * DO wydzierżawienia kiosk (targowisko Wolności). Słupsk, 0-601671061,452-797._ POKOJE do wynajęcia. Słupsk, 430-540. USŁUGI w zakresie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów. Tel. (0-595) 77-19, 0-603343191. Nowy prezes ZMP Prezydent Katowic 43-letni Piotr Uszok (AWS) wybrany został wczoraj prezesem Związku Miast Polskich. Do ZMP należy 236 miast, w tym wszystkie liczące powyżej 80 tys. mieszkańców (oprócz Gliwic); Mieszka w nich ogółem ok. 74 proc. ludności miejskiej kraju. W pierwszym dniu odbywającego się w Poznaniu XVI Zgromadzenia Ogólnego ZMP, samorządowcy podkreślali, że organizacja ta przyczyniła się w ciągu swojej 8-letniej działalności do rozwoju samorządności terytorialnej w Polsce (m.in. powstanie powiatów i dużych województw). Ustępujący po ośmiu latach sprawowania urzędu prezesa ZMP Wojciech Szczęsny Kaczmarek (do niedawna prezydent Poznania), uznał, że największym sukcesem Związku było umieszczenie w Konstytucji zapisu o samorządach lokalnych oraz powołanie Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. (PAP, tim) Z Dęblina do Gdyni Iiyda w marynarce MON planuje wyposażenie Marynarki Wolennel w samolot patrolowy na bazie szkolno-bojowej „Iskry". Wymaga to lednak poważnych prac niwelujących różnice między samolotem szkolno-bojowym, a rozpoznawczym. Romuald Szeremietiew, wiceminister MON stwierdził, że ministerstwo zaaprobowało plan badań i lotów próbnych zmodernizowanej„Irydy". O ile samolot szkolno-bojowy „Iryda" nie spełni oczekiwań i parametrów szkoły wojsk lotniczych w Dęblinie, trafi do Marynarki Wojennej w Gdyni. Aby samolot mógł pełnić służbę patrolową w jednostkach Marynarki Wojennej, potrzebne są kolejne prace przystosowawcze, m.in. prędkości startu i lądowania i systemu manewrowania. Na razie MON zaaprobował plan PZL Mielec kolejnych lotów próbnych, zaś na zmiany konstrukcyjne samolotu resort obrony przeznaczył 8 min zł. Jeśli i wówczas Szkoła Orląt w Dęblinie nie będzie zainteresowana wyposażeniem w „Irydę", te dwusilnikowe samoloty pełnić mają służbę patrolową po kolejnej zmianie osprzętu tak, by instruktora zastąpić mógł nawigator. - O ile prowadzone badania wykażą, że samolot „Iryda" nie może być wyko- rzystywany w wojskach lotniczych jako samolot szkolno-bojowy, to trafi on do Marynarki Wojennej, jako samolot obserwacyjny. Pierwsze ustalenia zostały już poczynione - powiedział „Głosowi" kpt. Andrzej Adamczyk, rzecznik prasowy wiceministra Szeremietiewa. Kpt. Adamczyk nie chciał nam powiedzieć ile „Iryd" trafiłoby do Gdyni - na razie po wyposażeniu w nową awionikę, trzy „Irydy" poddawane są konstrukcyjnej modyfikacji. W biurze prasowym Marynarki Wojennej nie chciano komentować decyzji przełożonych. - Jeśli ministerstwo i dowództwo uzna, że ten samolot jest potrzebny, to znajdzie się na wyposażeniu po niwelacji zasadniczych różnic między samolotem rozpoznawczym a służącym do szkolenia pilotów -powiedział nam kpt. Janusz Walczak, rzecznik dowódcy MW. Oprócz samolotu patrolowego polska Marynarka Wojenna czeka na samolot bojowy, który zastąpiłby wysłużonego miga 21-bis. (arts) Niemiecki raport „Politycy na szubienicę Prawicowi ekstremiści w Niemczech coraz bardziej wykorzystują do swoich celów młodzieżowa subkulturę - ocenia sporządzony w tym tygodniu raport Urzędu Ochrony Konstytucji w Nadrenii Pół-nocneJ-Westtall. >5 Minister spraw wewnętrznych i sprawiedliwości tego największego pod względem liczby ludności landu, Fritz Behrens, powiedział w Duesseldorfie, że niepokój budzą np. nawołujące do przemocy, agresywne teksty piosenek. Ich autorzy liczą na handlowy sukces, propagując nienawiść rasową do cudzoziemców, Żydów i wszelkich mniejszo-śa^Sa5r^Tu5wah^^rWMą o „czyste Niemcy" - mówi raport Urzędu. Głoszą też nienawiść do państwa. Raport przytacza taki tekst jednej z piosenek: „Wszyscy politycy na szubienicę, wszyscy sędziowie pod ścianę. Nadchodzi dzień zemsty, wasz los jest w naszych rękach. Państwo was przekonuje, wasze wyroki są zaprogramowane. Już dawno złamaliście przysięgę, bo Judasz wam wszystko finansuje". (PAP, tim) MULTILOTEK 1,9,12,14,27,28,36,44,47,49, 55, 56, 59, 61, 62, 67, 69, 71, 77, 78. (dęb) NUMEREK 1 losowanie: 14. 2 losowanie: 2,16,31,33. (dęb) Redaktor wydania: Roman Dębski ^Wszystkim, którzy okazali? ł pomoc i współczucie oraz ^ | uczestniczyli w ostatniej drodze J ŚP. Henryka Sibińskiego L serdeczne podziękowania ^ i .. składa i ^ Zona z dziećmi ^ Dzieląc się smutną wiadomością, że dnia 14 stycznia 1999 roku zmarł Pan Józef Gruszczyński, wieloletni Dyrektor Urzędu Morskiego w Słupsku Wyrazy współczucia Rodzinie składają Pracownicy Urzędu Morskiego w Słupsku o-" HERMES Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 13 stycznia 1999 roku zmart nasz Ukochany Mąż, Tatuś i Dziadek ŚP. Bronisław Hajdukiewicz Pogrzeb odbędzie się 16 stycznia 1999 roku na starym Cmentarzu w Słupsku. Wystawienie w kaplicy o godz. 11. Wyprowadzenie do miejsca spoczynku o godz. 11.40 Pogrążona w smutku Rodzina_g-«o Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 13 stycznia 1999 r. zmart Wspaniały Człowiek. Mąż. Dziadek i Pradziadek ŚP. Jan Klinger ur. 1914 r. Więzień obozu w Neubrandenburgu, Pionier Państwowych Gospodarstw Rolnych. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Srebrnym Krzyżem Zasługi i wieloma odznaczeniami resortowymi. Pogrzeb odbędzie się dnia 15 stycznia 1999 r. Wystawienie w kaplicy przy ul. Kopernika w Słupsku o godz. 13.40. Msza św. odprawiona zostanie w kościele w Kobylnicy w godz. 14 JO. Pogrążona w smutku Rodzina G_77 Manie listu motywacyjneg frzechlewo, ul. Dworcowa 2! SA lewie, woj. pomorskie kandydata na kierownicze rni pasz i koncentratów rstwie rolnym z kapitałem duńskim ngożowonia i uzyskiwania wyników ziedzinie nowoczesnej produkcji rolnej (między innymi Piątek, 15 stycznia 1999 r. WYDARZENIA-KRAJ/ŚWIAT 6Ł0S POMORZA 3 Uroda ną receptę Na niemieckim rynku pojawi się w poniedziałek nowa tabletka dla panów - tym razem przeciw łysieniu. Po viagrze na potencję i zenicalu na szczupłą sylwetkę, propecia to kolejny środek na męskie kłopoty. W badaniach klinicznych nowy lek zastosowano u 1215 mężczyzn, którzy mają dziedziczną skłonność do łysienia. Aż u sześciu na siedmiu z nich zaobserwowano zahamowanie tego procesu, a dwóm trzecim wyrosły nawet nowe włosy. Jedyny stwierdzony efekt uboczny to spadek popędu płciowego u niecałych dwóch procent badanych panów. Wyniki badań dermatolodzy uważają za bardzo obiecujące. Ostrzegają jednak, że nie są na razie znane efekty wieloletniego zażywania leku. Nową pastylkę trzeba bowiem stosować regularnie przez wiele lat. Lekarze podkreślają, że wszystkie „cudowne" pigułki, które pojawiły się ostatnio na rynku, nie leczą zaburzeń i schorzeń, lecz pomagają tylko doraźnie. Nowa pigułka może być przepisywana wyłącznie na receptę przez lekarzy dermatologów. Koszt miesięcznej dawki to blisko 115 marek. Jest ona przeznaczona wyłącznie dla mężczyzn. Kobiety ciężarne nie powinny jej nawet dotykać, ponieważ środek zawarty w tabletce przenika już przez skórę i grozi uszkodzeniem płodu. (PAP, tim) Proces nic nie zmieni Minister obrony USA William Cohen oświadczył wczoraj, że proces prezydenta Billa Clintona w Senacie nie ma żadnego wpływu na politykę USA w dziedzinie bezpieczeństwa i stosunków międzynarodowych. Występując na konferencji prasowej w ambasadzie amerykańskiej w Tokio, Cohen podkreślił, że podczas niedawnego konfliktu z Irakiem Clinton wypełniał swe obowiązki jako dowódca naczelny amerykańskich sił zbrojnych, bez względu na procedurę impeach-mentu. Cohen dodał, że w błędzie byłyby kraje, sądzące, iż mogą wykorzystać obecną sytuację polityczną w USA. Obserwatorzy odczytali te słowa jako ostrzeżenie, adresowane do przywódcy Iraku Saddama Husajna. (PAP, tim) Przemytnicy ujęci Hamburscy celnicy udaremnili w minioną środę wieczorem próbę przemytu ponad miliona sztuk papierosów z Polski. Ukryte były w samochodzie-chłodni za podwójną ścianą. Kierowcę samochodu aresztowano. Gdyby skonfiskowane papierosy zostały sprzedane, niemiecki fiskus straciłby na nie zapłaconym podatku 220 tysięcy marek. Niemiecka policja zatrzymała polski samochód-chłodnię na autostradzie pod Hamburgiem z powodu niesprawnego oświetlenia. Samochód skierowano na kontrolę w urzędzie celnym w Hamburgu. Podczas kontroli odkryto drugą ścianę, za którą schowane były papierosy. W przeszłości puste samochody-chłodnie wielokrotnie wykorzystywano do przemytu papierosów z Polski. (PAP, tim) Spięcie w koalicji Wrócić do umowy Gdy między partnerami koalicyjnymi pojawiają się napięcia, trzeba wrócić do umowy koalicyjnej, która Jest dokumentem „dobrym, wyważonym i zawiera elementy programu l jednej I drugiej partii" - uważa Marian Krzaklewski. Przewodniczący AWS powiedział, że trzeba zakończyć rozmowy „na zewnątrz" i zacząć rozmowy wewnętrzne. „ W momencie, gdy występują tego typu napięcia (jak obecnie) umowa koalicyjna powinna być statutem koalicji". Krzaklewski zwrócił uwagę, że w umowie są „sformułowane konkretne zadania programowe koalicji, dotyczące np. wprowadzenia Prokuratorii Generalnej i w sprawie uwłaszczenia, na co zgodziła się Unia Wolności". Przyznał jednocześnie, że niektóre z tych sformułowań są ogólne i rzeczywiście wymagają doprecyzowania. „Ale koniec rozmowy -wrócić do umowy" - powiedział. O reformie służby zdrowia szef AWS powiedział, że jest to nowy system, który może w wielu przypadkach powodować „pewne niedociągnięcia proceduralne, techniczne". Jednocześnie -mówił - w wielu przypadkach uderza w pewne interesy wąskich grup i jak zwykle - gdy się coś wprowadza - występuje olbrzymi opór materii. Według Krzaklewskiego, trzeba rozmawiać o współpracy sił politycznych celem zmniejszania kosztów i negatywnych skutków wprowadzania reformy, tak, by chronić ludzi. „ Współpracujmy-uzgodnijmy monitoring, czyli kontrolowanie tych wszystkich przypadków, które są odbierane jako negatywne i mówmy od razu, co trzeba poprawić" - podkreślił. Przewodniczący UW Leszek Balcerowicz, według którego, obecne „spięcie" w koalicji jest odbiciem „bardzo poważnego niepokoju UW wobec skutków społecznych pewnego sposobu zachowywania się AWS w stosunku do własnego rządu. Chodzi o sprawy bardzo istotne dla ludzi". Jako przykład podał sposób głosowania AWS (wspólnie z SLD) w sprawie poprawek Senatu do ustawy o Proku- ratorii Generalnej, instytucji, która-jak powiedział - może hamować proces prywatyzacji, a „ opóźnianie prywatyzacji szkodzi ludziom". „Naszym zdaniem partner koalicyjny za wolno wyciąga wnioski z rzeczy zupełnie podstawowej - jak służy krajowi. Nie może być tak, że podstawowym kryterium podejmowania decyzji, jest zaspokojenie roszczeń jakiejś małej grupy szerszej koalicji" -powiedział Balcerowicz. Szef UW ponownie wyraził „zdecydowaną moralną dezaprobatę wobec agresywnego postępowania związku zawodowego anestezjologów" i dodał, iż „żadna, autentyczna w poprzednich miesiącach, nieudolność Ministerstwa Zdrowia nie usprawiedliwia takich zachowań". „Narażanie życia pacjentów i wzrost niepokoju nie mogą być akceptowane. Ulec, to podważyć bardzo istotny element reformy służby zdrowia" - powiedział Balcerowicz. (PAP, tim) Wczorajsza sesja na tokijskiej giełdzie walutowej rozpoczęła się od spadku kursu jena wobec dolara-za 1 USD płacono 113,24 JPY, tj. o 1,69 jena więcej niż na środowym (13 bm.) zamknięciu (111,55 jena). Na zdjęciu: dealerzy tokijskiej giełdy odpoczywają iv godzinach lunchu. - FoLPAP/EPA Giełdy trzymają się mocno Główne giełdy europejskie odnotowały wczoraj wzrost kursów, a dolar odzyskuje utracone pozycje. W ślad za Stanami Zjednoczonymi i Azją, Europa najwidoczniej broni się przed krachem, którego obawiano się po kryzysie waluty brazylijskiej. Do południa wskaźnik giełdy paryskiej wzrósł o ponad 1,5 proc. Podobnie zachowywały się giełdy w Londynie i we Frankfurcie. Uznano, że wczorajszy spadek na Wall Street, który wyniósł 125 punktów (1,32 proc.), mógł być - po wstrząsie w Brazylii - znacznie wyższy. Na poprawę nastrojów w Europie wpłynął też 2,5-procentowy wzrost kursów na giełdzie tokijskiej. Obroty były jednak umiarkowane, ponieważ wielu inwestorów przyjęło postawę wyczekującą, chcąc się przekonać, czy Brazylia będzie w stanie obronić swą walutę. Kurs dolara wyraźnie wzrósł w po- równaniu tym ze środy, kiedy to spadł o 3,5 proc. w stosunku do franka szwajcarskiego (uważanego w tej chwili za bezpieczną lokatę) i 2 proc. w stosunku do euro. „Rynkiprzyjmują wieści z Brazylii tak dobrze, że jest< to niemal niesamowite" - skomentował czwartkową sytuację przedstawiciel japońskiego Sanwa Bank. Wszyscy z zapartym tchem czekają, jak w zachowa się Wall Street i giełda brazylijska. (PAP, tim) Chętnych nie było Pięćdziesiąt lat w słoiku Badania sanepidu w Zielonej Górze wykazały, że mięso drobiowe w słoiku, zakopane ponad 50 lat temu przez niemieckich gospodarzy, a znalezione niedawno - nadaje się do spożycia. Słoik odkopał pies w Gołaszynle, w woj. lubuskim. „Zawartość słoika miała prawidłowy zapach i takąż konsystencję: różowe kawałki mięsa znajdowały się zalewie rosołowej z warstwą tłuszczu" - powiedział Włodzimierz Janiszewski, kierownik zielonogórskiego oddziału zamiejscowego Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gorzowie Wlkp. W słoiku, który znalazł się w ziemi ok. 55 lat temu, nie wykryto żadnych bakterii - m.in. gronkowców, pałeczek z grupy coli, salmonelli, jadu kiełbasianego. Zawartość metali ciężkich i azotynów była poniżej dopuszczalnej normy. Niewielka była też zawartość soli. Janiszewski powiedział, że mięso to musiało być wcześniej poddane tzw. tyndali-zacji. Proces ten polega na trzykrotnym gotowaniu mięsa: w pierwszym i drugim dniu - przez godzinę, a w trzecim - przez pół godziny. W międzyczasie powinno ono leżeć w temperaturze pokojowej, a kiełkujące wtedy zarodniki bakterii „zabija" kolejne gotowanie. Nikt nie zdecydował się na spróbowanie konserwy. (PAP, tim) M. Płażyński popiera lekarzy Za „okrągłym stołem" - Maciej Płażyński popiera propozycję zorganizowania „okrągłego stołu" z udziałem lekarzy I przedstawicieli rządu na temat wdrażania reformy służby zdrowia. „Sądzę, że wszyscy już czują, że potrzeba takiej dyskusji. Oczywiście, nie dla samej dyskusji, ale dla szukania wspólnych rozwiązań" - powiedział marszałek Sejmu w czwartkowym wywiadzie udzielonym Radiu Gdańsk. Płażyński dodał, że nie widzi potrzeby ..upierania się" przy opinii, że we wdra- żaniu reformy ochrony zdrowia „wszystko jest wspaniałe". Marszałek Sejmu odniósł się w ten sposób do zgłoszonej w środę przez Naczelną Radę Lekarską propozycji zorganizowania „okrągłego stołu" z udziałem lekarzy i przedstawicieli rządu. (PAP, tim) Kosztowny wymysł „Bombowy" żart 0 tym, że żart może być poważny I kosztowny przekonał się wczoraj popularny prezenter litewskiej TV Arunas Wailnskas. Za fałszywe doniesienie o podłożeniu w hotelu bomby ma zapłacić 15 tysięcy litów (około 3,7 tys. USD) grzywny. Jesienią ubiegłego roku, w czasie szampańskiej zabawy na przyjęciu weselnym swych znajomych piosenkarzy w wileńskim hotelu „Szarunas", Valin-skas wymyślił „bombowy" żart. Zadzwonił do komisariatu informując o podłożonej w hotelu bombie. Policja przybyła natychmiast i ewakuowała kilkudziesięciu hotelowych gości. Całe zajście filmował jeden z uczestników wesela. Potem Valinskas przeprosił policjantów i przyznał się do mistyfikacji. Policjanci chcieli ukarać żartownisia grzywną 59 litów (niespełna 15 dolarów), lecz prokurator zadecydował, że sprawą powinien zająć się sąd. Fałszywe alarmy stały się ostatnio bardzo częste na Litwie, co przysparza policji za- jęć, a państwu - wydatków. Valinskasa trzeba więc było ukarać dla przykładu i nie pomógł nawet znakomity obrońca Arturas Paulauskas, który przed rokiem kandydował na prezydenta Litwy. Paulauskas próbował przekonać sąd o znikomej szkodliwości przestępstwa i podkreślał, że oskarżony przyznał się do winy oraz wyraził skruchę. Wileński sąd orzekł w czwartek grzywnę w wysokości 15 tysięcy litów, choć prokurator żądał o dziesięć tysięcy litów więcej. Valinskas zapowiedział złożenie odwołania. Za tego typu przewinienie litewskie prawo przewiduje do 2 lat więzienia i grzywnę do 125 tysięcy litów (31 tys. dolarów). (PAP, tim) I Okręgowa Izba Lekarska w Koszalinie ^ I w porozumieniu z koszalińskim Oddziałem | j Zachodniopomorskiej Kasy Chorych | I informuje, że I I umowy o refundację recept będą podpisywać I I do końca stycznia, w tym także w dniu 16 stycz- i [ nia - sobota od godz. 9 do 14 przy ulicy Monte J [ Cassino 9. Umowę można zawrzeć, podpisując J Lc^^e£Z£r^]ąi^^oispibiścię w JtiurzęJCas^. Medale „Sprawiedliwy wśród narodów świata" otrzymało wczoraj w Warszawie z rąk ambasadora Izraela Yigala Antebi 20 mieszkańców stolicy i jej okolic. Tytuł ten nadaje Instytut Pamięci Narodowej - Yad Vashem w Jerozolimie ludziom, którzy narażając siebie i swoje rodziny ratowali życie Żydom podczas II wojny światowej. Przemawiając do uhonorowanych ambasador Izraela podkreślił, że „naród żydowski i państwo Izrael czczą pamięć ich uczynków". W uroczystości wzięli udział m.in. wojewoda mazowiecki Antoni Pietkiewicz, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Marek Siwiec oraz minister kultury i sztuki Joanna Wnuk-Nazarowa. Tytuł „Sprawiedliwy wśród narodów świata" otrzymało dotychczas blisko 14 tysięcy osób, w tym przeszło 5 tysięcy Polaków. Na zdjęciu: Ambasador Izraela, Yigal Antebi wręcza medal Irenie Chmielewskiej. (PAP, tim) ___ Fot. PAP Skradziono popiersie wodza Lenin na złom Milicja wypoczynkowej miejscowości Anapa nad Morzem Czarnym ujęła sprawców pierwszego w tym roku przestępstwa popełnionego w Rosji. Tuż po północy 1 stycznia przestępcy ukradli z miejscowego sanatorium popiersie Lenina. Okazało się, że sprawcami było czterech mieszkańców Ana-py, którzy wynieśli popiersie wodza rewolucji z terenu sanatorium i zakopali w piasku na plaży. Następnie po kilku dniach odkopali, pocięli na kawałki i sprzedali na złom. Najbardziej zdziwiło milicjantów to, że czterech mężczyzn było w stanie udźwignąć ważące 350 kilogramów popiersie z brązu i nieść go kilkaset metrów dzielących plażę od sanatorium. Takie cuda możliwe są jedynie w noc sylwestrową - mówili. (PAP, tim) m i MM jf#| ....................... IDUGBNT OKIE N I DRZWI Z PCV RABAT ZIMOWY SZYBA K= 1,5 i ROZSZCZELNIENIE ? BEZ DOPŁATY Biuro handlowe Słupsk ul, 3 Ma/a 44 teljfax (059) 44 23 08 tel. 439-668, H-«2j Dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Miastku na podstawie Rozporządzenia MZ i OS z dnia 13 VII 1998 r. w sprawie umowy o zamówieniach na świadczenia zdrowotne (Dz U nr 93 poz. 592) OGŁASZA KONKURS OFERT NA UDZIELENIE ŚWIADCZEŃ ZDROWOTNYCH W ZAKRESIE 1) lekarza podstawowej opieki zdrowotnej 2) stomatologii 3) udzielanie specjalistycznych świadczeń zdrowotnych w specjalnościach wchodzących w zakres działania SP ZOZ Miastko 4) dyrektorów zakładowych na oddziałach 5) dyżurów w pomocy doraźnej Świadczenia będą udzielane osobom objętym obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego na terenie miast i gmin; * Miasto i Gmina Miastko * Miasto i Gmina Kępice * Gmina Koczała * Gmina Trzebielino * Ośrodek Zdrowia Lubno Ginina Kołczygłowy Szacunkowa liczba ludności wynosi około 34 tys. Termin na zawarcie umowy na świadczenia zdrowotne od dnia 1II 1999 r. do 31 XII 1999 r. Do obowiązków lekarza POZ należeć będzie wykonywanie lub zabezpieczenie badań laboratoryjnych, diagnostyki obrazowej oraz zabezpieczenie pomocy doraźnej po godzinach pracy, w dni wolne i święta jak też kierowanie pacjentów, w uzasadnionych przypadkach na konsultacje specjalistyczne, które obciążają pełnym kosztem lekarza POZ. Do obowiązków lekarza stomatologa należy udzielenie świadczeń zdrowotnych zgodnie z Rozporządzeniem MZ i OS z dnia 20 XI 1998 r. w sprawie wykazu podstawowych świadczeń zdrowotnych lekarza stomatologa oraz podstawowych materiałów stomatolog cznych (Dz U nr 140 poz. 911) Do obowiązków lekarzy specjalistów należy wykonywanie świadczeń, które przewidziano w art. 58 Ustavy z dnia 6 lutego 1997 r. o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym (Dz U nr 28 poz. 153 z późn. zmianami). Szczegółowe warunki konkiirsów i materiały informacyjne, w tym obowiązujący formularz oferty, możr^ uzyskać w pokoju nr 18. Zaprasza się do składania ofert w zamkniętych kotertach, w formie pisemnej zgodnie z treścią § 8 ww. Rozporządzenia MZ i Oi do dnia 20 I 1999 r. Rozstrzygnięcie konkursów ofert nastąpi w dniu 30 SyCZnia 1999 r. Ogłaszający przetarg zastrzega sobie prawo do odwołania ko kursów ofert oraz do przesunięcia terminu składania ofert bez podania przyc^y.___o_7x Piątek, 15 stycznia 1999 r. REGION GŁOS POMORZA 5 Mędrcy świata, monarchowie... przybyli do Betlejem Przedszkolaki w świetle jupiterów „KOLĘDOWAĆ MAŁEMU Robić wspólnie z mieszkańcami „dużo dobrego", co pozwoli zintegrować rodziny - taki Jest plan wikarego, który posłużył się przykładem programu telewizyjnego „Od przedszkola do Opola". I plan ten wypełnił. W kilkumiesięczne przygotowania do występu dwudziestki maluchów zaangażowało się wiele osób. Podczas sobotniego przedstawienia w slanowsklm klnie „Zorza", na widowni zabrakło miejsc. Pastuszkowie z przedszkola ne 1 śpiewali najgłośniej - Proszę nie przerywać występu brawami, bo dzieci są stremowane - uprzedziła widzów Violetta Pacek, inspektor do spraw kultury w Urzędzie Miejskim. Ksiądz Zbigniew Werra słowami ewangelisty Łukasza wprowadził publiczność w atmosferę Bożego Narodzenia, po czym oddał głos małym aktorom. Repertuar trudny, zgoła nie dziecięcy. Na niewyrobione głosy czyhały językowe pułapki, wśród których (...)trzód swych strzegli(...) wcale nie należało do partii najtrudniejszych. Ktoś czasem wyprzedził muzykę, innemu z trudem udało się wyciągnąć tony. Albo nagle zabrakło tchu. Na widowni mamy, babcie, starsze i młodsze rodzeństwo, a w pierwszym rzędzie oraz na obrzeżu sceny - skryte za choinką ^ panie wychowawczynie przeżywały występ razem z dziećmi. Żywe dekoracje - kózki i króliki - wywalczyły sobie dadatkową przestrzeń sceniczną, rozpełzły się poza granice wyznaczone scenografią. Trzej królowie jak na monarchów przystało, imponowali bogatymi stroja- mi. Dziesiątkę maluchów z Przedszkola nr 2 przy zejściu ze sceny, wzruszona wychowawczyni Magdalena Golubska obsypała pocałunkami. - Jestem Mateusz, mam 5 lat - na pustą scenę wkroczył mieszkaniec pod-sianowskiego Sieciemina, który po chwili, bez śladu tremy, wyśpiewał swoją „kwestię". A po nim, równie śmiała, czteroletnia krajanka Adrianka. Potem dwunastka przedszkolaków z Jedynki", a zamiast trzech króli grupka pastuszków (co za głosy!) wspólnie gromko wieści Bożą chwałę. Obok aniołek z dziewczęcą precyzją poprawia swoje motyle skrzydła. Wreszcie finał. Na scenę wstępują wszyscy aktorzy. I nagle - niespodzianka. - przybywa Święty Mikołaj! Kubeczki i długopisy z nadrukiem „Głosu Pomorza" oraz ogromne cukierki z rozmaitymi słodkościami w środku, trafiają po kolei do rąk najmłodszych. Mikołaj żąda solowych śpiewów. I śpiewają, tym razem - o dziwo - odprężone, bez śladu zdenerwowania. ALEKSANDER OWCZAREK Anielski wlos... i glos Nagrody za śpiewanie wręczał Święty Mikołaj Pomoc suflera była czasem wskazana Maryja z innego przedszkola _ Zdlfda: Radosław Koltinlh Pod patronatem „Głosu Pomorza" Wybory Miss Wsi Jak Już Informowaliśmy, w sobotę, 20 lutego, w sali Zespołu Szkół Rolniczych w Białym Borze odbędą się wybory Nllss Wsi Ziemi Zachodniopomorskiej. 99 Wszystko jest już dopinane na ostatni guzik, poza jednym. Na razie jeszcze (poza uczennicami białoborskiego „rol-niczaka") nie zgłosiła się żadna kandydatka do tytułu najpiękniejszej mieszkanki wsi zachodniopomorskiej. Szkoda, bo czeka już specjalna nagroda dla pierwszej kandydatki, która się zgłosi na wybory. Przypominamy, że w wyborach mogą wziąć udział tylko dziewczęta pochodzące ze wsi i z gmin wiejskich. Muszą mieć ukończone 17 lat i stałe zameldowanie na wsi zachodniopomorskiej. Kandydatki do konkursu mogą zgłaszać się same, mogą typować je całe wsie, zakłady pracy, rady sołeckie, samorządy szkolne, gminne domy kultury lub rodzina. Mile widziane też będą panny - zwyciężczynie lokalnych konkursow piękności organizowanych na szczeblu szkoły czy gminy. Wszelkich informacji na temat wyborów udziela sekretariat białoborskiego Zespołu Szkół Rolniczych pod numerem telefonu/faksu (0-94) 37-390-19. Konkurs prowadzony będzie na wesoło. Organizatorzy proszą, by żadnym wypadku nie kojarzyć sobie go z egzaminem maturalnym. Co prawda kandydatki będą poddane egzaminowi teoretycznemu i praktycznemu ze znajomo- ści realiów życia wiejskiego, ale pytania będą naprawdę proste. Tym razem stanąć do konkursu, jak mówią prezenterzy „Tok Szoku" - naprawdę warto! Główną nagrodą jest wycieczka do Włoch. Zwyciężczynie konkursu zostaną obdarowane cennymi nagrodami i upominkami ufundowanymi przez wielu sponsorów. W zgłoszeniu przesłanym do Zespołu Szkół Rolniczych 78-425 Biały Bór, ul. Brzeźnicka 10 należy podać: imię i nazwisko kandydatki, wiek, adres zamieszkania i personalia osoby zgłaszającej. Potrzebne jest też zdjęcie dziewczyny oraz informacje o ukończonej szkole, zdobytym lub wykonywanym zawodzie, zainteresowaniach, planach życiowych i marzeniach. Zdjęcia i sylwetki dziewcząt prezentować będziemy na naszych łamach. Panny powinny się zaprezentować w strojach: wizytowym, kąpielowym (jednoczęściowym) i sportowym. Przed konkursem odbędzie się dwudniowe zgrupowanie - wszystko na koszt organizatorów. A więc nie zgłosić się do konkursu, nie przyjechać, nie wziąć udziału w dobrej zabawie i nie wygrać wycieczki do Włoch - to grzech! Dziewczęta ze wsi - tej szansy nie można przegapić! (kor) „Aby byli jedno W najbliższą sobotę rozpoczynają się, trwające do końca miesiąca Dni Modlitw o Jedność Chrześcijan na terenie diecezji koszalińsko-kołobrze-skiej. Po raz drugi do obchodów włączono Dzień Judaizmu. Pierwsze nabożeństwo ekomeniczne odbędzie się w sobotę, 16 stycznia, w kościele ewangelicko-augsburskim w Wołczy Wielkiej. Nazajutrz, w niedzielę, w Wyższym Seminarium w Wilkowie wykład na temat judaizmu wygłosi kantor gminy żydowskiej w Łodzi Sim-cha Keller-Skowroński. W poniedziałek, 18 stycznia, zaplanowano modlitwy ekumeniczne w kościele ewangelicko-augsburskim w Słupsku i kościele Mariackim w Szczecinku. W środę, 20 stycznia, o jedność chrześcijan modlić się będą w cerkwi prawosławnej w Koszalinie, w czwartek - w kościele pw. Świętego Krzyża w Koszalinie, piątek - w kościele pol-skokatolickim w Bukowie Morskim, a w sobotę - w cerkwi prawosławnej w Wałczu. Na niedzielę, 24 stycznia, zapowiedziano akatyst w sanktuarium na Górze Chełmskiej w Koszalinie, nabożeństwo ekumeniczne w kościele Mariackim w Słupsku i u ojców franciszkanów w Koszalinie. Centralne nabożeństwo, kończące Dni, z udziałem duchownych kościołów chrześcijańskich diecezji odbędzie się w sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej w Darłowie. Wezmą w nim udział bp Marian Gołębiewski i bp Jan Bernard Szlaga z Rady Episkopatu ds. Ekumenizmu. W niedzielę, 31 stycznia, wierni Kościoła bizantyńsko-ukraiń-skiego udadzą się z pielgrzymką do dar-łowskiego sanktuarium. (ewu) Kamil porzebuje pomocy! Chłopiec od 1996 roku bardzo ciężko choruje, rozpoznano u niego ostrą białaczkę limfoblastyczną T. Jedyną szansą na przeżycie dziecka jest natychmiastowy przeszczep szpiku kostnego. Apelujemy o pomoc w zebraniu 300 tys. zł na jego operację. Wszystkich, którzy zechcą pomóc prosimy o przekazywanie wpłat na konto: Oddział IMMUNOTERAPII I PRZESZCZEPIANIA SŻPIKU przy Szpitalu im. K. Dłuskiego we Wrocławiu Kredyt Bank PBI SA IV O/Wrocław 15001793-2293-121790008323 z dopiskiem: „szpik" - Kamil Serewis FoL Radosław Kololnlk Telekomunikacja przysnęła Kilka miesięcy trwały przygotowania do wprowadzenia reformy administracyjnej. Ja cieszę się, że Sławno jak dawniej, jest razem z Koszalinem. Wiem też, że przez jakiś czas musimy znosić niedogodności związane z wdrażaniem reformy i przyzwyczajać się do nowości. Okres przygotowań do życia w nowym podziale województw najbardziej przespała telekomunikacja. Poprzednio w zasięgu województwa rozmowy telefoniczne były tańsze. Teraz Sławno nie ma nic wspólnego ze Słupskiem, ale nadal z abonentem z tamtego miasta może rozmawiać taniej. Natomiast chociaż jesteśmy bliżej Koszalina, za połączenie z tym miastem płacimy jak za rozmowy zamiejscowe. W telewizji słyszałem, że na razie tak pozostanie aż do czasu, gdy telekomunikacja podejmie stosowne decyzje i dokona specjalnych przełączeń. Wniosek z tego, że monopolistyczna firma przespała czas przygotowania do reformy, a na tym stracą abonenci - zauważył Czytelnik ze Sławna (nazwisko znane redakcji). (tg) Judymów Już nie ma Tak pięknie mówiono nam o reformie służby zdrowia. Pacjent miał być szanowany i leczony zgodnie z etyką lekarską, a za nim miały iść pieniądze. Tymczasem nie ma ich ani za, ani przed chorym. Nie pomogą tu najlepsze chęci lekarzy, jeśli za swą pracę nie będą właściwie wynagradzani. Judymów już nie ma, a chorych ciągle nie brakuje. Jestem nauczycielką i przerażają mnie informacje na temat możliwości leczenia zębów. W wykazie usług dentystycznych jest wiele skomplikowanych dla przeciętnego pacjenta określeń. Fakt jest taki, co potwierdzają już pełnomocnicy do spraw reformy, że kasa chorych będzie płacić jedynie za „podstawowe" leczenie zębów. Już teraz uzębienie wielu dzieci jest w fatalnym stanie. Jeśli rodzice będą musieli dopłacać do leczenia, strach pomyśleć jak to pokolenie będzie wyglądało w wieku 30 lat. W tej chwili decydują się też losy pielęgniarek szkolnych. Prawdopodobnie ich nie będzie. Tylko z tych przykładów można wnioskować, że opieka medyczna nad dziećmi będzie raczej mama - martwi się nauczycielka w Koszalina. (tg) „Wysokorosły" to wysoki Uczniowie klas maturalnych muszą przejść tak zwany bilans zdrowia. Dobrze, że młodzież ma obowiązek badań lekarskich ale uważam, że dane do bilansu oparte są na bardzo starych normach. Obecnie młodzież jest dość wyrośnięta, a obowiązująca „siatka centylowa" uwzględnia wzrost młodzieży z piętnastu czy dwudziestu lat wstecz. Ponadto pewne określenia są bardzo śmieszne. Na przykład młodzieniec, którego wzrost przekracza 180 centymetrów jest „wysokorosły", a jeśli jego waga wynosi powyżej 80 kilogramów, jest on „otyły". Otyły byłby przy wzroście 160, ale nie przy 200 centymetrach! Określenie „wysokorosły" też wydaje mi się trochę dziwne. Warto byłoby unowocześnić te normy i przystosować je do warunków rozwojowych obecnej młodzieży - uważa matka maturzysty ze Słupska (nazwisko znane redakcji). (tg) Wątpliwe atrakcje Na temat Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i innych podobnych akcji mam własne zdanie. Uważam, że zbiórka pieniędzy na ulicach powinna być inaczej zorganizowana. Nie powinno mieć miejsca nagabywanie ludzi do darowania pieniędzy. Przechodzień, który zechce dać jakąś kwotę, podejdzie i wrzuci pieniądze do puszki. Natomiast zaczepianie ludzi jest nietaktem, szczególnie, że kwestujących spotyka się kilka razy. Ponadto uważam, że w takich akcjach mogą uczestniczyć osoby prywatne. Nie powinne w nich brać udziału instytucje utrzymujące się z naszych podatków. Na przykład w Kołobrzegu straż pożarna fundowała podnoszenie dzieci na podnośniku na wysokość dachu ratusza. Cóż to za atrakcja? Tym bardziej, że strażacy ciągle narzekają na brak pieniędzy na sprzęt do gaszenia pożarów i brak paliwa. Skoro są biedni, dlaczego wydają pieniądze na wątpliwe atrakcje? - zastanawia sie Czytelniczka z Kołobrzegu, (ig) Przy telefonie red. Grażyna Thomas 6 GŁOS ponura RELAKS Piątek, 15 stycznia 1999 r. MmWHttLD jack warden i chew chase ;j mm? : Słupszczanie w Krakowie 64 POLA Witalis Sapls podzielił pleiw-sze mlelsce w IX Międzynarodowym Festiwalu Szachowym „Cracovla 98". Pozostała czwórka słupszczan startujących w zawodach zalęta dalsze mlelsca. Rozgrywany na przełomie roku w Krakowie open ma coraz większą renomę. WIX edycji (27 grudnia - 5 stycznia 1999 roku) wystartowało ponad 500 szachistów z Polski, Rosji, Ukrainy, Niemiec, Czech i Słowacji. W turniejowe szranki stanęła też piątka słupszczan, którzy w silnej obsadzie do faworytów nie należeli. W turnieju głównym zwyciężyć miał ukraiński arcymistrz Władymir Mała-niuk. Był liderem listy startowej mając ranking Elo 2590. Arcymistrz grał jednak słabo. Już w drugiej partii zremisował z 17-letnim Przemysławem Liwa-kiem, który ma ranking prawie o 400 pkt od niego niższy. Później Ukraińcowi dopisywało szczęście: remisował przegrane pozycje. Przykład jego partia Małaniuk - Wałach, Kraków 98 Arcymistrz poświęcił w niedoczasie figurę, by dojść do przemiany pionkiem a. Tymczasem jego młody przeciwnik bronił się dokładnie i dopiero w pozycji na diagramie zamiast wygrywającego 43... Sb5 zagrał słabe 43... Sc8. Dalej było 44. Wh8 Sb6 45. Wb8! i czarnym pozostało zbicie pionka, po czym broniły końcówki z pionem mniej. Wieżów-ka z trzema pionkami na dwa na jednym skrzydle jest remisowa i tym wynikiem po kilkunastu ruchach zakończyła się ta partia. Nieoczekiwanie dobrze poczynał sobie w turnieju Witalis Sapis, który miał dopiero 16 numer startowy. Słupszcza-nin podzielił pierwsze miejsce zdobywając 7 pkt. Nie przegrał żadnej partii i zyskał 15 „oczek" rankingu Elo. Z pozostałych słupszczan dobry początek miał Ryszard Wismont, który do siódmej rundy był w czołówce. Dwie porażki w decydujących partiach zepchnęły go na dalszą lokatę. Małgorzata Zielińska i piszący tę relację turnieju do udanych zliczyć nie mogą. Natomiast w grupie B dzielnie poczynał sobie Paweł Wasilewski z Jantara Słupsk, który wygrywał ze znacznie wyżej notowanymi szachistami do upragnionej normy na I kategorię jednak troszeczkę zabrakło. Ostatecznie zawody wygrał Sergiej Małachatko z Ukrainy przed Mirosławem Grabarczykiem, Pawłem Jaraczem, Spartakiem Wysoczinem z Ukrainy, W. Sapisem i Arturem Jakubcem. Wszyscy są mistrzami międzynarodowymi i w 9 rundach uzyskali 7 pkt. * * * Przypominamy, że można jeszcze nadsyłać odpowiedzi na prezentowane trzy tygodnie temu zadania. Jeszcze przez tydzień czekamy na kartki pocztowe pod adresem słupskiej redakcji. GRZEGORZ HILARECKI GOLO I WESOŁO THE FTJLL MON-TY. Reżyseria: Peter Cattaneo. W rolach głównych: Robert Cariyle, Tom Wiłkin-son i Mark Adoly. Dystrybucja: IMPERIAL. Komedia. Gaz, Dave, Lomper i Gerald - dziś bezrobotni, kiedyś pracownicy huty w Shieffeld - postanawiają założyć zespół, który będzie występował z męskim striptizem, tak jak The Chip-pendales. Po przesłuchaniu do czwórki kumpli dołącza czarnoskóry Mr Horse i postawny homoseksualista Guy. Każdy z mężczyzn, oprócz chęci zdobycia pieniędzy, ma swoje powody, by doprowadzić przedsięwzięcie do sukcesu. Błyskotliwa komedia nawiązuje do najlepszych tradycji angielskiego humoru. Mimo fry wolnego tematu przemyca wiele trafnych obserwacji obyw-czajowych i społecznych. VIDEOMODA poleca z nowości (w nawiasach ceny filmów): „Przeklęty" (134,20) - horror - VISION, „Świadek koronny" (128,10) - sensacyjny - ITI, „Dzieciaki do wzięcia" (140,30) - komedia - BEST FILM, „Dziewczyna żołnierza" 120,78) -wojenny - ITI, „Stan wojny" (109,80) - sensacyjny - POL-MEDIA, „Bez zobowiązań" (97,60) - sensacyjny -POLMEDIA, „Gia" (115,90) - dramat — WARNER, „Mi-crocosmos" (73,20) - DVD -przyrodniczy - BEST FILM, „Miasteczko Wilbur Falls" (115,90) - sensacyjny - ITI, „Policyjna wdowa" (115,90) - sensacyjny - ITI. Filmy te można kupić lub wypożyczyć w VIDEOMO-DZIE, Koszalin, ul. Kopernika 33, tel. 341-42-84. (mars) Psie piękności Misza - zabójca To nie |est pies dla początkującego hodowcy, owczarka połudnloworosyjsklego - uważa Ja Zimowi cykliści na plaży Zimowe wyprawy rowerowe CZAS PRZEWODNIKÓW Trzy lata temu o tej porze pisałem, że „tegorocznej zimy rowerzyści sprawdzają się na ogół jako stworzenia ciepłolubne. Z nadmorskich szlaków wymiotło wszystkich, poza nielicznymi". Zimę mamy podobną jak wtedy, lecz trasy już nie są pustynią. Hasając dwa tygodnie temu na zmrożonej plaży między Ustką a Rowami napatoczyłem się na samego prezesa usteckiego Klubu Turystyki Rowerowej „Bezkres" Jurka Sołtysiaka. Urwał się rodzinie i klubowiczom, by w towarzystwie zaprzyjaźnionych cyklistów z Piły pooglądać skutki ostatnich szaleństw Bałtyku. Kto tego nie widział, może myśleć, że sławny „Park Jurajski" jest tylko wytworem wyobraźni reżysera. Tydzień temu w ten sam plener zagnało trzy kluby rowerowe. - Wspaniała wyprawa, cudowne widoki, ognisko na zimowej plaży. Nawet ci, którzy podupadli kondycyjnie, mają co wspominać -zrelacjonowali mi prezesi słupskich klubów AndrzejPIewa ze „Słupi" i Michał Hałabunła z „Terampingu". Szkoda, że nie zabrałem się z tym bractwem, ale w tym czasie hulałem, badając związki Bractwa Kurkowego w Brusach z cyklistami. Wyszło na to, że na razie łączą nas wynalazek koła i inne obłe kształty. Nic to, dopiero przed nami integracja w granicach nowo utworzonych woje- wództw. Granice powiatów będziemy musieli ignorować, bo wychodzą poza nie promień naszych wypraw i zasięg działalności. Ćwiczy już to klub „Słupia", który dr inż. arch. Elżbieta Sza-lewska zaprzęgła do roboty w charakterze gremium opiniodawczo-doradcze-go nowo projektowanych tras turystycznych, w tym rowerowych. Powiodą do najstarszych w Europie elektrowni wodnych na Słupi oraz „Krainy w kratę". Na zagospodarowanie tych szlaków mamy 50 tys. zł z Funduszu Współpracy „Agrolinia 2000" oraz to, co się da jeszcze wydębić od gospodarzy terenów na trasach dojazdowych. Wygląda na to, że autor również będzie tyrał na przedwiośniu. Przystaje na propozycję wydania ponad 100-stroni-cowego przewodnika rowerowego po ziemi słupskiej. Ale już nie mogę dłużej znosić wytyków niektórych pań z księgami słupskiego „Empiku", że na półkach nie ma nic dla turystów - rowerzystów, pragnących poznać region słupski. I chyba muszę sprostać tym oczekiwaniom z innego powodu. Mam oto świeży egzemplarz wydanego w Gdańsku folderu „Turystyka aktywna w regionie Bałtyk i Pomorze". Gdy czytam, co napisano o turystyce rowerowej, odnoszę wrażenie, jakbym był w takim raju dla cyklistów jak np. Bornholm. Takie bzdury, że włos się jeży, a rower staje dęba! Przy innej okazji bardziej szczegółowo podam, jak marnuje się społeczne pieniądze na wydawanie takich „dzieł". Teraz o najbliższych wyprawach zimowych w niedzielę (17 bm.) ze Słupska. „Słupia" o godz. 10 z „mostu saperskiego" startuje do Skarszewa Dolnego, a „Teramping" - o godz. 11 sprzed kina Milenium popedahije także w okolice Dębnicy Kaszubskiej. Prezes Michał Hałaburda już przyjmuje zgłoszenia (tel. 42-30-33 wew. 59 w godz. 10—15) chętnych na wspólną z klubem z Tczewa wyprawę rowerową 30 bm. - 1 luty. Trasa Ustka - Smołdzino (nocleg) -Łeba (nocleg) - Słupsk. IRENEUSZ WOJTKIEWICZ Obyczajowy. Młody Cygan Perhan żyje razem z siostrą Danirą u babki znachorki. Młodzieńcowi podoba się Azra, ale matka dziewczyny uważa, że córka zasługuje na kogoś lepszego i bogatszego. Perhan dostaje się w sferę wpływów potężnego Ahmeda, który zdobył majątek w niezbyt uczciwy sposób. Za jego namową wyjeżdża do Włoch, gdzie styka się z prostytutkami i złodziejami. Wodzony na pokuszenie Cygan musi dokonać wyboru między gwarantującą prosperitę działalnością przestępczą a wyniesionymi z domu wartościami. Dramat sensacyjny. Bill Brown wychodzi z więzienia po pięcioletnim wyroku i zaraz chce wracać za kraty. Nikt go tam jednak nie chce, więc musi stawić czoło rzeczywistości. Do więzienia trafił za niewinność. Kiedyś postawił 10 tysięcy na Buffalo Bills, walczących o mistrzostwo ligi futbolowej. Przegrał, ale bukmacher darował mu dług w zamian za odsiedzenie cudzego wyroku. Bill przez cały czas oszukiwał rodziców, że jest agentem CIA i wykonuje tajne misje w świecie. Teraz, zanim zapuka do ich drzwi, porywa Laylę i zmusza, by udawała jego żonę. Tymczasem rodzice Billa żyją iluzjami przeszłości. Komedia. Mitch Weaver i jego najlepszy przyjaciel, również nieudacznik, Sam McKenna, przetrwali lata swego dzieciństwa dzięki pieczołowicie obmyślanych zemstach na każdym drobnym despocie, który stawał na ich drodze. Teraz ci dwaj panowie po trzydziestce, bez szans na stalą pracę, stoją przed prawdziwym problemem: ojciec Sama, Pops przeszedł zawał serca i konieczna jest transplantacja. Jedynym sposobem na ulokowanie chorego Popsa na początku długiej listy oczekujących na operację jest dostarczenie pewnemu chirurgowi 50 tysięcy dolarów. Mitch i Sam imają się więc różnych zajęć, ale z miernym rezultatem. Misza próbował ją sforsować. Na szczęście był zbyt ciężki. - To jest pies bardzo aktywny. Mimo swojej masy właściwie bez przerwy jest w ruchu. Jego wybieg musi być duży, bo inaczej się nudzi i męczy, a efektem będzie rozdrażnienie. Właściciel powinien też mieć czas na forsujące spacery. Nie radzę jednak spuszczać owczarka ze smyczy, bo trudno go przywołać. Co gorsza, może uciec do lasu na samodzielne polowanie. Od kolegi z Kijowa słyszałem, że jeden z tamtejszych owczarków rzucił się na jelenia i zagryzł go na miejscu. Systematyczne szkolenie i konsekwentne prowadzenie pozwala jednak zapanować nad psem - uspokaja pan Jan. Jego zdaniem, hodowca owczarka południoworosyjskiego musi także prz^otować się na cotygodniowe rozczesywanie sierści oraz spory wydatek związany z zakupem karmy. Misza nie jest wybredny, ale za to lubi zjeść dużo i często. Gdy micha jest pusta, rzuca nią o ogrodzenie wybiegu i zaczyna szczekać. Zresztą szczeka często i ujadliwie. W nocy reaguje na każdy szelest, więc otoczenie musi się przyzwyczaić do gwałtownego ujadania. Pan Jan cieszy się, że najbliżsi sąsiedzi mieszkają kilkaset metrów od jego posesji. Owczarki południoworosyjskie wywodzą się od małych owczarków hiszpańskich, które na Ukrainę przybyły wraz ze stadami owiec w XVIII wieku. Tam wymieszały się z potężnymi psami pasterskimi i tak powstała nowa, silna rasa psów, które w Rosji nazywane są psami-niedźwiedziami. Ich ciętość rozwinęło wojsko, które wykorzystywało je do pilnowania samotnych obiektów. Według rosyjskich relacji, owczarki są często usypiane, bo ich właściciele sobie z nimi nie radzą. ZBIGNIEW MARECKI Koszalińska YIDEOMODA poleca wideomanom następujące nowe filmy: DRANIE DO WYNAJĘCIA DIRTY WORK. Reżyseria: Bob Saget W rolach głównych: Norm MacDonald, jack Warden. Chevy Chase i Artie Lange. Dystrybucja: WARNER. Misza wygląda jak mały, biały niedźwiedź. Waży ponad 60 kilogramów. Gdy stanie na dwóch łapach, może przewrócić dorosłego mężczyznę. -Nie pozwalam mu na to, bo boję się, że kiedyś spróbowałby oprzeć się na dziecku. Mogłoby to być dla niego niebezpieczne, szczególnie gdyby Misza zaczął wyrażać swoją miłość z rozbiegu - wyjaśnia pan Jan. Misza wywodzi się z hodowli pod Krakowem. Na razie tylko raz wystąpił na wystawie psów rasowych w Poznaniu, ale obszczekał sędziego i nie dał mu się dotknąć, co spowodowało niską notę i na razie zniechęciło właściciela do dalszych bojów na wybiegu. - Skupiłem się na jego szkoleniu. Bra- łem udział w specjalnych kursach, aby utemperować jego temperament i agresywną naturę. To naprawdę trudna rasa — dodaje pan Jan. O tym, że z Miszą mogą być kłopoty, przekonał się, gdy pies po trzech miesiącach przegryzł drewniane szczebelki w ogrodzeniu otaczającym jego wybieg i rzucił się na oszczekującego go kundla. Niestety, kundelek nie miał szczęścia. Zanim pan Jan odpędził Miszę, już ofiara miała przegryzioną szyję. Szybka akcja ratunkowa nie pomogła: nim trafił do weterynarza, wykrwawił się. Sąsiedzi mieli pretensje, a pan Jan jeszcze tego samego dnia kupił siatkę na ogrodzenie. Okazała się skuteczna, choć Misza lubi atakować - Fol łrctlwun dmniwa CZAS CYGANÓW OKO W 0K0 Z ŻYCIEM DOM ZA VESAN-JE. Reżyseria: Emil Kusturica. W rolach głównych: Davor Duj-movic, Bora Todorovic i Ljubica Adzovic. Dystrybucja: VISION. BUFFALO '66. Reżyseria: Vincent Galio. W rolach głównych: Vlncent Galio, Christl-na Ricci, Ben Gazzara i Anjelica Huston. Dystrybucja: ITI. Piątek, 15 stycznia 1999 r. RELAKS GŁOS POMORZA 7 GIMNASTYKA INTELEKTU Panorama z hasłem mebel do siedzenia wykrywa miny morskie owłosienie SS««Bi Łęcka J. „Lalki na pięciolinii kukła do wyrobu bryndzy T osadowa, lub letni odmiana siarczku żelaza ozdobnik - Morze ałtyckie tama kość goleniowa powieść IeH świecki w Kościele Wmm tamec Z Brazylii wawrzyn, symbol zwycięstwa budowla ogrodowa srania (XVII XVIII w.) stolica Peru na scenie dopływ gómej Wisły personalne w kadr najmniej- capofc. ■ |oazai zielem 1 2 3 4 5 6 7 Rozwiązanie krzyżówki tworzy hasło złożone z liter w kolejności od 1 do 8, wypisanych z zaznaczonych pól. Rys. Małflsrzata Gnyi-Wysocka Rozwiązania i nagrody grudniowe Rozwiązania grudniowych panoram z hasłem: kolasa, Hiszpania, gazeta. A oto nagrodzeni za właściwe rozwiązanie grudniowych krzyżówek: Anna Mirecka z Białogardu otrzymuje książkę, album do zdjęć i bon McDonald'sa wartości 10 zł, Janusz Latuszek z Jarosławca - album do zdjęć i bon McDonald'sa wartości 10 zł, Małgorzata Grzystek ze Szczecinka - album do zdjęć i bon McDoland'sa wartości 10 zł. Nagrody w postaci usług kosmetycznych w gabinecie Grażyny Orlikowskiej (patrz reklama w okienku krzyżówki) ufundowane przez właścicielkę otrzymują: Alicja Mazur z Koszalina - wartości 100 zł, Jan Rzeszewski z Koszalina - wartości 100 zł, Danuta Krukowska z Sianowa -wartości 50 zł. Gratulujemy! Laureatom zamiejscowym nagrody prześlemy pocztą. Miejscowych zapraszamy po odbiór do sekretariatu „Głosu Pomorza", ul. Zwycięstwa 137— 139, od poniedziałku do piątku w godzinach 9-15. Pomocnik krzyżówkowicza ALIT - skała osadowa, cenny surowiec glinu, BARKAROLA - liryczna pieśń gondolierów weneckich, KLAG - naturalna zaprawa podpuszczkowa używana przez górali przy wyrobie serów, zwłaszcza bryndzy, KUŁAK - bogaty chłop, wyzyskiwacz w dawnym ZSRR, KWIDZYN - miasto nad Liwą, PERKAL - tkanina, cienkie płótno bawełniane, bielone, barwione lub drukowane, PLANKA - drewniana tarcza, służąca do przeładowania z brzegu na statek większej partii towarów, ROBA -suknia kobieca (XVII-XVIII w.) o szerokiej sztywnej spódnicy, z fałdowanym trenem w tyle, SURMIA - katalpa, drzewo ozdobne, TRYL - ozdobnik, szybkie powtarzanie na przemian dwu sąsiednich dźwięków. .rłp. 0. GIMNASTYKA INTELEKTU Styczeń '99 i Kupon | nr 2 , GRUDZIEŃ NAGRODY CZEKAJĄ! W każdy piątek na strome 10 Głosu Pomorza drukowane są kupony konkursowe. Wśród osób, które pod adresem redakcji nadeślą komplet kuponów z całego miesiąca wraz z prawidłowymi odpowiedziami, rozlosowane będą atrakcyjne nagrody. Na kopercie prosimy umieścić dopisek Gimnastyka intelektu. Jako rozwiązanie wystarczy podać hasło powstałe przez wypisanie liter z zaznaczonych w diagramie pól. Dzisiaj drukujemy drugi, styczniowy kupon. Przypominamy, że w losowaniu nagród biorą udział tylko listy, w których znajdują się komplety kuponów z odpowiedziami z całego miesiąca. Czekamy do 11 lutego 1999 roku. GflBUlCT i mmm jtoiiiucji a—ttti ć> Krzyżówka na dobry początek... Poziomo: 3. Zwój z napisanym na nim tekstem, 9. Pożar, 10. Rupieć, grat, 11. Sędzia sportowy dający zawodnikom sygnał do rozpoczęcia wyścigu, 12. Spodnie potocznie, 13. Rodzaj gry w piłkę, 14. Pieniądze na utrzymanie, 15. W ręku spawacza, 18. Cienkie płótno bawełniane, 22. Silny rzut piłki w kierunku bramki, 23. Małpa czczona w starożytnym Egipcie, 24. Czesław, piosenkarz, kompozytor, 25. W niej konserwa, 26. Np. telefoniczny, 32. Drewniana tarcza , służąca do przeładowania z brzegu na statek większej partii towarów, 35. Wielki poemat epicki, 36. Niemiec - mieszkaniec Prus, 37. Obrót dookoła siebie, 38. Krzywizna, meander, ślimak, 39. Zgrana lub do wysłania, 40. Wzięty do niewoli, 41. Obywatelka Szkocji. Pionowo: 1. Aura, 2. „Dmuchana" łódka, 3. Ubranie w pasy noszone przez więźniów hitlerowskich obozów koncentracyjnych, 4. Wyższy duchowny katolicki, 5. Zwyczaj, ceremoniał, 6. Ścięta pozanaczyniowo krew, 7. Bat, bicz, 8. Pachnąca substancja, służąca jako środek kosmetyczny do smarowania włosów, 15. Jajo malowane na Wielkanoc, 16. Przyrząd optyczny, 17. Imię żeńskie *41,16 HI, 19. Imię męskie - 26 ID, 20. Miasto nad Liwą, 21. Łukowaty skok konia, 27. Ozdobne obramienie otworu wejściowego, 28. Pogląd o nierówności ras ludzkich, 29. Tkanina lub stan w USA, 30. Wylatuje z lufy, 31. Rygorysta, porządnicki, 32. Drzewo melonowe, 33. Obelga, zniewaga, obraza, 34. Szmata w ustach. ... i na każdą pogodę Poziomo: 1. Sprawdzona w znikaniu, 6. Szwank, szkoda, niesprawiedliwość, 10. Persona, 11. Odźwierny, 12. Podobizna, wizerunek, 13. Rytm serca, 14. Pręcik wielkości ołówka, zaopatrzony w skuwkę do obsadzania stalówki, 18. Rodzaj wodospadu, w którym masa wody spada z progu o budowie schodowej, 22. Oprawca lub ciernik, 23. Bohaterka ballady „Rybka" A. Mickiewicza, dziewczyna zakochana w bogatym panu, 24. Wieloletnia roślina zielna, o ostrej woni, 25. Członek plemienia mongolskiego, mieszkaniec Kałmucji, 26. Np. 10 tys. egzemplarzy, 27. Zbite kłębowisko włosów na głowie, 28. Katalpa, drzewo ozdobne, 29. Wielka zabawa taneczna, 31. Niewielka część, fragment, 35. Smutny pojazd, 39. Cienka lina, 40. Pismo przesyłane obiegiem osobom zainteresowanym, 41. Towarzysz, wspólnik, 42. Bogaty chłop, wyzyskiwacz w dawnym ZSRR, 43. Zagadka rymowana, w której zostało zaszyfrowane jakieś zdanie lub wyraz, 44. Rzeka lub stan w USA, Pionowo: 1. Nabycie czegoś, 2. Karol, 1818-83, niemiecki myśliciel, 3. Główny posiłek, 4. Tętnica główna, 5. Słynna Rubika, 6. Kamizelka ratunkowa, 7. Projekt, plan, szkic, 8. Jama, lej, wykrot, 9. Dychawica oskrzelowa lub sercowa, 15. Liryczna pieśń gondolierów weneckich, 16. Wstążka, zwykle wąska, z aksamitu, 17. Bicie braw, 19. Osoba uprawiająca alpinizm, 20. Sprzedawczyni w kiosku, 21. Partanina, drobiazgowa, żmudna praca, 30. Roczniki, kroniki, 31. Symbol interesu, 32. „Składnik" ust, 33. Gracja z lasu, 34. Opłacone oklaski, 35. Kropelka, odrobina, 36. Wąska, cienka rura, 37. Dźwig zamiast schodów, 38. Reguła, kanon, wzór, 1 2 3 4 5 6 7 8 9 ■ ■ g| " ■ U ■ 11 ■ ■ " ■ ■ ■ " ■ u 1 14 15 16 17 ■ ■ L 19 20 21 -- ■ ■ 22 U ■ ■ 23 RESTAURACJA m I McDonald's 1 - 1® ZAPRASZA! od 7 do 1 Koszalin, ul. Zwycięstwa 21/25 tel. (094) 340-39-58 24 ■ ■ ■ i 25 26 ■ ■ ■ ■ 27 28 ~l ■ ■ ■ 29 30 U ■ ■ L_ 31 32 33 " ■ ■ 36 37 38 ■ ■ ■ 39 ■ ■ ■ 40 ■ ■ " ■ ■ f ■ 42 ■ \k ■ ■ 43 I I 44 Opracowanie: Jacek Skąpski 8 GŁOS POMORZA ROZMAITOŚCI Plqlek, 15 stycznia 1900 r. _Służba zdrowia z obawami__ KASY BEZ PIENIĘDZY Rozmowa z Alicją Milewską, przewodniczącą Federacji Związków Zawodowych Pracowników Ochrony Zdrowia _ Protestujący od kilku dni członkowie Związku Zawodowego Anestezjologów liczą na poparcie różnych środowisk medycznych. „To nie jest konjlikt anestezjolodzy - rząd, tylko konflikt środowisko medyczne - rząd" - twierdzi rzecznik anestezjologów. Związkowcy nadal domagąją się negocjacji z rządem i możliwości podpisywania kontraktów na usługi medyczne z kasami chorych. Na zĄjęciu szefowie związku: od lewej Przemysław Piechota, Mariusz Piechota i Daniel Jakubowski. (PAP) __— -- ------------------------- FtL PAP Romek Ziwlitowtkl Parlamentarne aforyzmy Robię co... myślę - Kocham 2ycle - wyznale wicemarszałek Selmu Jan Król (UW); kłopoty to mola specjalność - zwierza się poseł Andrzel Brachmański (SLD); sokoli wzrok na każdy rok - życzy poseł Stanisław Misztal (AWS), z zawodu specjalista okulistyki. lfejj -kWgc- mnie* MA - Rys. MatgwzMi Bnri-Wyitcka Aforyzmy i autografy ponad 130 parlamentarzystów znalazły się w albumie wydanym przez łomżyńskie „Kontakty". Wydawnictwo zwróciło się z prośbą o maksymy do wszystkich posłów i senatorów. Wśród sentencji są własne przemyślenia, a także cytaty polityków, poetów, historyków i pisarzy. Nie brakuje znanych przysłów ludowych. - Nikt nie jest tak mądry, jak o sobie myśli, ani głupi jak sądzą jego przeciwnicy - napisał wicemarszałek Sejmu Marek Borowski (SLD). Identyczną myśl zamieścił jego klubowy kolega Tadeusz Iwiński. - W życiu często przypomina mi się maksyma Klaudiusza: Nie zawsze mów, co wiesz, ale zawsze wiedz, co mówisz -napisała minister sprawiedliwości Hanna Suchocka (UW). - Jestem człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce -podkreśla Izabella Sierakowska (SLD). Politycy robią też bardzo osobiste wyznania: - Nie umiem pływać ani w życiu, ani w wodzie - przyznaje Krystyna Cencek (SLD). -Mówię co myślę, robię, co mówię - zapewnia Piotr Ikonowicz (SLD-PPS). - Chcę służyć ludziom - napisała Krystyna Łybacka (SLD). -Wolę budzić się z głodu, niż ze strachu - napisał jej kolega klubowy Jerzy Markowski. - Nie cierpię, gdy rtądzą mną głupsi ode mnie - wyznaje inny poseł Sojuszu Paweł Jankiewicz. - Im więcej dajesz, tym więcej posiadasz -uważa Józef Górny (AWS). - Nie trzeba kłaniać się okolicznościom, a prawdom kazać, by za drzwiami stały - cytuje Norwida senator Lech Feszler (AWS). - W życiu należy kierować się zasadami, a nie dążyć do osiągania korzyści - uważa Grzegorz Cygonlk (AWS). -Zdecydowany jestem nigdy nie być bezczynnym. Jest zadziwiające, ile człowiek może dokonać, jeżeli robi coś systematycznie - przytacza słowa Tomasza Jeffersona Longin Pastusiak (SLD). Olga Krzyżanowska (UW) „z pełnym przekonaniem" podpisuje się pod maksymą senatora Władysława Bartoszewskiego: - Warto być przyzwoitym. Przytaczano sentencje łacińskie: Amicus Plato, sed magis amica veritas („przyjacielem mi Plato lecz w większym stopniu prawda") - napisał koszaliński poseł Jerzy Madej (UW). - Per aspera ad astra (przez ciernie do gwiazd) - tą myślą kieruje się Stefan Niesiołowski (AWS). - Sursum corda! (w górę serca) — nawołuje Kazimierz Szczygielski (UW). Do przysłów ludowych odwołują się posłowie SLD:-Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe — napisał Bogusław Liberadzki, a Jerzy Jaskiemia zapewnia, że „Człowiek jest kowalem swego losu". Swoje drogowskazy życiowe niektórzy posłowie zawarli w „krótkich, żołnierskich" słowach: - Cała naprzód! -zachęca Michał Kamiński (AWS). -Przede wszystkim rodzina - to myśl przewodnia pełnomocnika rządu ds. rodziny Kazimierza Kapery (AWS). - Wierność i lojalność - deklaruje b. szef kontrwywiadu UOP Konstanty Miodowicz (AWS). - Po pierwsze uczciwość - podkreśla Adam Słomka (KPN-OP). - Bronić słabszych - to maksyma Katarzyny Marii Piekarskiej (SLD). - Odważnie, ale z rozwagą - zaleca marszałek Sejmu Maciej Pła-żyński (AWS). - Boso, ale w ostrogach - podpisuje się pod słowami barda warszawskiej ulicy Stanisława Grzesiuka Dariusz Grabowski (ROP). - Będzie dobrze - zapewnia Grzegorz Schetyna (UW). - Służę ludziom - napisała Maria Gajecka-Bożek (SLD). - Nie takie bryły, przed nami były - dodaje ducha Piotr Nowina-Konopka (UW). - Lepiej mniej, ale lepiej - przynajmniej w kraju tak stabilnym jak Polska - napisał wiceminister spraw wewnętrznych i administracji - Bogdan Borusewicz. -Jak najmniej PRL-u w gospodarce, mentalności i ideologii - życzy Grażyna Langowska (AWS). - Zawsze pamiętać o Ojczyźnie i tych, co żywią i bronią - napisał Janusz Dobrosz (PSL). -Kto nie popiera swoich, ten będzie służyć obcym - uważa Bogdan Pęk (PSL). - Robię swoje i dobrze na tym wycho-dzę - zapewnia Elżbieta Piela-Mlel-czarek (SLD). - Tak działać, aby rano można spokojnie spojrzeć w lustro -tego chce Jerzy Zając (UW). - Polityka to bieg długodystansowy - wyrównaj oddech — doradza wiceminister obrony narodowej Romuald Szeremietiew (AWS). Zaskakującą maksymę starochińską przytoczył Piotr Żak: Sztuka zadawania właściwych pytań jest o wiele ważniejsza, niż umiejętność udzielania prawidłowych odpowiedzi. Żak jest rzecznikiem prasowym AWS... (PAP, Jas) To jest rodzinka! Przed Sądem Okręgowym w Sieradzu rozpoczął się w czwartek proces przeciwko 6-osobowej rodzinie, której członków, w tym byłego policjanta, oskarżono o dokonanie ponad 100 kradzieży i o paserstwo. Trzech braci, Grzegorz, Roman i Piotr C., z których jeden w chwili popełniania przestępstw był funkcjonariuszem policji, odpowiada za dokonanie ponad 100 kradzieży i kradzieży z włamaniem. Zdaniem prokuratury, bracia C. skradli mienie o wartości co najmniej kilkuset tysięcy złotych. Ich rodzice Danuta i Zbigniew C. oraz żona jednego z braci Mirosława C. są oskarżeni o paserstwo. Z ustaleń prokuratury wynika, że rodzina działała od maja 1991 do stycznia 1995 r. na terenie byłego województwa sieradzkiego. Bracia w wieku 30-36 lat okradali, m.in. mieszkania prywatne, zakłady pracy, sklepy i gospodarstwa rolne. Pozostali oskarżeni Tibttiagali w ukryciu zrabowanego mienia. - ' W ich domach, na terenie obecnego powiatu zduńskowolskiego, policja znalazła setki przedmiotów, w tym m.in. meble, części do maszyn rolniczych, papierosy, alkohol, setki kilogramów mięsa i wędlin, ubrania i bieliznę, artykuły gospodarstwa domowego, środki czystości, benzynę, oleje napędowe i samochód osobowy. (PAP) Pieniądze te zostaną wydane na sprzęt rozpoznania i walki radioelektronicznej, zakup urządzeń dla systemów dowodzenia i łączności, wprowadzenie do uzbrojenia śmigłowców uderzeniowych i transportowych, pozyskanie nowych samolotów wielozadaniowych, zakup licencji na nowe haubice i rozpoczęcie budowy korwet dla Marynarki Wojennej. Premier Jerzy Buzek powołał międzyresortowy zespół, który zajmie się opracowaniem wymagań techniczno-taktycznych dla nowych śmigłowców dla naszej armii. Kieruje nim minister gospodarki Janusz Steinhoff. Na razie nie wiadomo, czy polskie wojska lądowe otrzymają w końcu śmigłowce Huzar, oparte na maszynie krajowej produkcji, czy zakład w Świdniku uruchomi produkcję maszyn uderzeniowych w oparciu o zagraniczną licencję. Jeszcze w styczniu, tak przynajmniej zapewnia wiceminister obrony Romuald Szeremietiew, rząd podejmie decyzje o wyposażeniu lotnictwa w nowy typ samolotu wielozadaniowego. Nie wiadomo, czy maszyny te zostaną wypożyczone, wzięte w leasing czy zakupione. Najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem wydaje się być wypożyczenie maszyn za granicą. Jeśli rząd opowie się za tym sposobem rozwią- - Jak Federacja ocenia pierwsze dni funkcjonowania zakładów opieki zdrowotnej w zreformowanym systemie? - Doświadczenia pierwszych dni wskazują na rażące błędy, które zostały popełnione podczas nowelizacji ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Niemal na każdym kroku widać też brak przygotowania organizacyjnego i prawnego zakładów opieki zdrowotnej do funkcjonowania w nowym systemie. Nie ma czytelnych zasad współpracy i zależności samodzielnych zakładów opieki zdrowotnej (ZOZ-ów) z reformowanymi również jednostkami administracji rządowej i terenowej. Do tej pory nie ma wszystkich, niezbędnych rozporządzeń do ustawy, które miał wydać minister zdrowia. Zabrakło czasu na przygotowania, co było decyzją o przerzuceniu kosztów - a nie chodzi tu o koszty finansowe -na ubezpieczonych. Za bałagan płacą pacjenci, a także pracownicy służby zdrowia. Ludzie są zwalniani ze wszystkich grup zawodowych, a czym grozi niedostatek kadry, przekonamy się za kilka miesięcy. - Kto jest temu zamieszaniu winien? - Słyszymy, że winien jest „okres przejściowy". Tymczasem można było przewidzieć, że pojawią się kłopoty, jeśli zdecydowano się na nowelizowanie ustawy na tak krótki czas przed jej wejściem w życie. Trzeba być niepoprawnym optymistą, by sądzić, że zdąży się wydać wszystkie akty wykonawcze do niej. To, co się tefaz dzieje, jest „zasługą" resortu zdrowia, który powinien był domagać się okresu vacatiO legis, w którym można byłoby spokojnie eliminować niedociągnięcia, podpisywać kontrakty i dopinać wszystko na ostatni guzik. A dziś pacjenci mają problemy z realizacją recept, chorzy stoją w kolejkach, ludzie boją się wezwać pogotowie, by nie płacić itd. Publiczne zakła- zania problemów naszego lotnictwa, najbardziej prawdopodobnym, i według min. Szeremietiewa najlepszym rozwiązaniem, będzie skorzystanie z oferty amerykańskiej, przewidującej wypożyczenie amerykańskich my-, śliwców F-16 i F-18. Także w najbliższych miesiącach ma zostać ogłoszony przetarg na dostawę dla polskiej armii samolotów transportowych średniego zasięgu. Tą sprawą zajmie się również specjalny zespół rządowy, który jednocześnie rozpatrzy możliwość zakupienia 4-6 samolotów do przewożenia VIP-ów. Zastąpią one wysłużone „Jaki" produkcji radzieckiej. Ministerstwo Obrony Narodowej wspólnie z wytwórnią lotniczą w Mielcu rozwiązało ciągnący się od dawna problem wokół samolotu Iryda. Na mocy zawartego ostatnio porozumienia, mielecka fabryka wycofała z sądu pozew o wypłacenia przez MON ponad 20,5 min zł. Ustalono zakres prac niezbędnych do zakończenia programu Iryda, tj. modernizację 11 istniejących i dostawę 6 nowych samolotów. O ile spełnią one wymagania wojskowego odbiorcy trafią do Szkoły Orląt w Dęblinie. Jeśli armia uzna, iż maszyny po modernizacji nie będą nadawać się do szkolenia młodych pilotów, zostaną wykorzystane jako maszyny rozpoznawcze w lotnictwie Marynarki Wojennej. Koszty dokończenia programu, z dy opieki zdrowotnej, pośpiesznie przekształcane w samodzielne, nie zostały przygotowane do reformy, co dotyczy i pracodawców, i pracowników. Zakłady te powinny funkcjonować w oparciu o wcześniej ustalone warunki - ale takich warunków nikt nie ustalił. Nie ma określonych standardów procedur medycznych, nie ma metodyki kształtowania minimalnych norm zatrudnienia. Mamy za to dyktat regionalnych kas chorych, które narzucają, co i za ile będą skłonne kupować. - Czym to grozi? - To prowadzi do limitowania świadczeń zdrowotnych, zwłaszcza specjalistycznych, co może oznaczać pozbawienie pacjentów należytej ochrony zdrowotnej i zwalnianie pracowników. Jest to zarazem najprostszy sposób, by załatwić sprawę braku pieniędzy. - Czy Federacja jest przekonana, że tych pieniędzy brakuje? - To oczywiste! Kasy dysponują zbyt małymi kwotami, by sfinansować świadczenia zdrowotne na odpowiednim poziomie. Przeważająca liczba zakładów opieki zdrowotnej otrzyma w wyniku umów zawartych z kasami chorych środki finansowe na poziomie około 70 proc. budżetu roku ubiegłego bez uwzględnienia inflacji. Nie mogło być inaczej, jeśli obniżono w wyniku nowelizacji wysokość składki na powszechne ubezpieczenie zdrowotne z 10 do 7,5 proc. A właściwie nie jest to 7,5 proc., tylko nieco mniej, gdyż od całej zebranej kwoty ZUS i KRUS potrącają opłatę manipulacyjną za zbieranie składek. Miało przybyć pieniędzy, może gdzieś jest ich więcej, skoro tak mówi minister, ale w rzeczywistości każdy szpital i ZOŹ otrzyma ich mniej. Trudno zaprzeczyć opinii, że składka w wysokości 7,5 proc. jest za niska. Ponadto kasy będą musiały ponieść koszty wypłat z tytułu trzynastej pensji za rok 1998 dla 650 tys. pracowników służby zdrowia. - To przecież zobowiązanie budżetu. których większość obejmuje badania kwalifikacyjne, szacowane są na około 8 milionów złotych. Bliski finiszu jest także strategiczny program rządowy Loara, polegający na budowie ar-tyleryjsko-rakietowego systemu przeciwlotniczego dla wojsk lądowych. Jak ujawnił odpowiedzialny w MON za zakupy sprzętu wojskowego wiceminister Szeremietiew, praktycznie przesądzona już została sprawa wyboru uzbrojenia rakietowego dla Loary. W Hucie Stalowa Wola trwają przygotowania do uruchomienia licencyjnej produkcji armato-haubicy kaliber 155 mm. Choć nie ujawniono, która z zachodnich firm wygrała przetarg, nieoficjalnie mówi się o wyborze propozycji jednej z firm brytyjskich. Trwają jeszcze rozmowy dotyczące uzupełnienia tej transakcji o sprzedaż do Wielkiej Brytanii czołgu inżynieryjnego skonstruowanego w zakładach OBRUM w Gliwicach. Marynarka Wojenna czeka na nowego typu korwety, które będą budowane w krajowych stoczniach. Nie wiadomo jeszcze, czy zostaną one wykonane na podstawie krajowego, czy licencyjnego projektu. Nasze okręty wojenne mają także niebawem zostać uzbrojone w nowoczesne pociski rakietowe. Słabe uzbrojenie jest dziś „piętą achillesową" naszej floty. W 1999 roku MON planuje wydać 1,67 min zł na zakup sprzętu rozpoznania i walki radioelektronicznej i - Tak, ale w budżecie tego nie przewidziano - a należało, bo choć zakłady opieki zdrowotnej wyszły ze sfery budżetowej, to w roku ubiegłym w niej były i trzynastkę trzeba zapłacić. Więc wydano rozporządzenie, że mają to zrobić kasy. I o tyle mniej pieniędzy pójdzie na leczenie. Ponadto uważamy, że zbyt wysokie są koszty umów menedżerskich, zawartych na sześć lat z dyrektorami samodzielnych zakładów opieki zdrowotnej. Stanowią one z reguły kilkunastokrotność średniego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej. Menedżer może być wspaniałym fachowcem, godnym najwyższych stawek, ale może być kimś, kto rozłoży zakład. I za to grozi mu zwolnienie - ale jeśli tak się stanie przed upływem sześcioletniego kontraktu, menedżerowi przysługuje odprawa w wysokości dwuletnich poborów! Jak policzyliśmy, jest to około 100 tys. dolarów... - A kto zapłaci koszty zadłużenia publicznych zakładów opieki zdrowotnej sprzed ich usamodzielnienia? - Nikt o tym nie mówi, a przecież gdzieś to wisi. Do końca III kwartału 98 r. zadłużenie stanowiło około 40 proc. budżetu ochrony zdrowia. Prawdopodobnie i ta kwota będzie ściągana z kas chorych. - Jakie jest stanowisko Federacji wobec konfliktu z anestezjologami? - Konflikt toczy się pomiędzy ministrem zdrowia a Związkiem Zawodowym Anestezjologów - i to minister jest stroną. Ńie można umywać rąk i mówić „niech się teraz martwią dyrektorzy, mnie to nie interesuje", jeśli doprowadziło się pod koniec ub. r. do ogromnych oczekiwań finansowych ze strony anestezjologów i obiecało kontrakty. Uważamy, niezależnie od oceny racji anestezjologów, że szefostwo ministerstwa zdrowia utraciło zdolność dalszego kierowania resortem. (PAI) Rozmawiała: STELLA SAWAJNER blisko 240,5 min zł na nowe systemy łączności i dowodzenia. Realizacja programu wyposażenia armii w śmigłowce wielozadaniowe i uderzeniowe ma pochłonąć w tym roku ponad 67,5 min zł, zaś na zakupy innego sprzętu lotniczego wojsko przeznaczy blisko 93 min zł. Na unowocześnienie sprzętu pancernego i nowe bojowe wozy piechoty MON wyda blisko 123 min zł, a na sprzęt dla Marynarki Wojennej prawie 58 min zł. Większość tych środków będzie związana z realizacją celów postawionych nam przez NATO. Jednym z najważniejszych dla Sojuszu zadań integracyjnych dla naszej armii będzie w tym roku budowa systemu kontroli przestrzeni powietrznej. Chodzi, przede wszystkim, o zintegrowanie naszego systemu dowodzenia obroną powietrzną z natowskim, stworzenie spójnego modelu zbierania informacji o sytuacji w powietrzu, wprowadzenie urządzeń identyfikacji „swój-obcy". Z całego budżetu MON na 1999 r. na zakupy uzbrojenia i sprzętu oraz prace badawcze przeznaczono prawie 15,5 proc. wydatków resortu. Najwięcej pochłonie utrzymanie stanów osobowych (50 procent budżetu) oraz eksploatacja sprzętu i szkolenie wojsk (33 procent). (PAI) ANDRZEJ WALENTEK Nowa technika dla naszej armii Korwety, haubice, rakiety... Do końca pierwszego półrocza podjętych zostanie kilka decyzji, które zadecydują o unowocześnieniu uzbrojenia polskiej armii. W tegorocznym budżecie resortu obrony na realizację wszystkich programów związanych z wprowadzaniem nowego sprzętu wojskowego przeznaczono kwotę ponad 1,87 miliarda złotych. Plątek,15 stycznia 1999 r. Metr od dwóch wieków 200 la! temu - w 1799 r sporządzono w Paryżu platynowy wzorzac nowel jednostki miary - matra. ROZMAITOŚCI GŁOS POMORZA System metryczny został oparty na układzie dziesiętnym, który stopniowo wyparł skomplikowany system miar wywodzący się ze średniowiecza. Sama idea narodziła się w 1789 roku, ale jej opracowanie zajęło kilka lat. Dwaj francuscy uczeni: astronom i geodeta Jean Delambre oraz astronom Paul Mecha-in opracowali nowy system miar, przyjmując jako podstawową jednostkę -metr będący czterdziestomilionową częścią południka ziemskiego. W tym celu przeprowadzili pomiary południka -przechodzącego przez Paryż - na odcinku między Dunkierką a Barceloną. W 1799 roku wykonano w Paryżu wzorzec metra - pręt z platyny z dwoma nacięciami. Później sporządzono nowy, ze stopu platyny z irydem, w kształcie szyny o przekroju „X". Oba wzorce, przechowywane w Międzynarodowym Biurze Miar i Wag w Sevres pod Paryżem, mają dziś wartość wyłącznie historyczną. W drugiej połowie XX wieku wprowadzono wzorce niematerialne - oparte na pomiarach promieniowania atomowego kryptonu 86 i prędkości światła. System metryczny obowiązujący we Francji od 1800 roku został rozpowszechniony w Europie w czasie wojen napoleońskich. Armia francuska posługiwała się nim w kartografii i przy pracach fortyfikacyjnych. W 1875 roku 18 państw zawarło Konwencję Metryczną, która przyjęła system metryczny za międzynarodowy. Następnie powołano Generalną Konferencję Miar oraz Międzynarodowe Biuro Miar i Wag. (PAP, Jas) „Ogniem i mieczem" na kopii PIRACI '99 Film, który premierę będzie miał 8 lutego, jest też do kupienia w Chicago. „To niestety, prawda" - powiedział Sławomir Salamon z „Syreny", firmy będącej polskim dystrybutorem „Ogniem i mieczem". - O tym, że piracka kopia „ Ogniem i mieczem" pojawiła się na stadionie, wiemy już od dwóch tygodni. Na razie nic nie możemy zrobić w tej sprawie. Producent przebywa w Londynie, kiedy wróci złoży do prokuratury doniesienie o przestępstwie - dodał. - Taśmę musiał skopiować ktoś pracujący nad filmem, za marne zresztą pieniądze, gdyż Pirackie kopie filmu Jerzego Hoffmana „Ogniem l mleczem" pojawiły się już na Stadionie Dziesięciolecia w Warszawie - podała TVN. kasety sprzedawane są po 25 złotych. Żaden poważny zagraniczny inwestor nie zechce wyłożyć na polski film pieniędzy, bo boi się ryzykować, że może je stracić - skomentował zdarzenie Salamon. - To, co sprzedawane jest jako „Ogniem i mieczem" trudno nazwać filmem, raczej jego strzępami - mówi rzecznik prasowy filmu, Irena Gro- blewska. - Chcąc zabezpieczyć się przed piractwem zrealizowano film w tzw. trzech aktach, tak by maksymalnie utrudnić jego skopiowanie. Jest on także wciąż bez ścieżki dźwiękowej, która zgrywana jest właśnie w Londynie, gdzie przebywa reżyser wraz z producentem. Podczas realizacji filmu powstaje jego wersja robocza nagrywana na spe- cjalistycznej kasecie, tzw. Becie, z dźwiękiem najczęście>bardzo kiepskiej jakości. Na niej pracują potem twórcy filmu. Prawdopodobnie to ona została skopiowana podczas jakiegoś etapu pracy nad filmem, stąd fatalna jakość dźwięku pirackiej kopii. W polskim kinie nadal jeszcze - w przeciwieństwie do większości filmów zagranicznych -nagrywa się osobno obraz i dźwięk. Jakość tego ostatniego gwarantują tzw. postsynchrony - czyli podkładanie głosu przez aktorów po zakończeniu montażu filmu. (PAP,jas) Gwiazdkowy konkurs Franciszek Gniadek Eleonora Zagalska Jarosław Borecki Nowy Rok prawosławnych Sylwester po raz drugi Chrześcijanie wschodni, posługujący się kalendarzem Juliańskim, powitali w czwartek Nowy Rok. Wielu wyznawców Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, a takie obrządków bizantyjsko-ukraińskiego, blzantyltsko-słowlaAsklego, ormiańskiego oraz Wschodniego Kościoła Staroobrzędowego (starowlercy) ostatni wieczór starego raku spędziło na zabawach (tzw. małankach) I balach sylwestrowych. Radio Białystok - w województwie podlaskim znajduje się największe skupisko wyznawców prawosławia - przygotowało nocny program muzyczny pt. „Sylwester po raz drugi", z muzyką do tańca, także po białorusku i ukraińsku. Po raz pierwszy własne zabawy sylwestrowe zorganizowały m.in. Bractwo Młodzieży Prawosławnej w Polsce, Białoruskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne oraz Związek Ukraińców Podlasia. Teatr Dramatyczny w Białymstoku z okazji prawosławnego sylwestra zaprezentował, przygotowany na tę okoliczność spektakl „Trzy wysokie kobiety", po którym widzowie spełnili szampanem toast noworoczny. Obchody Nowego Roku poprzedziły w kościołach wschodnich nabożeństwa według liturgii św. Bazylego Wielkiego - jednego z największych doktorów i ojców Kościoła. Nabożeństwo z prośbą o błogosławieństwo Boże w Nowym Roku odprawił w czwartek rano w prawosławnej katedrze św. Mikołaja w w Białymstoku biskup supraski Jakub. W cerkwi katedralnej pw. Św.Trójcy w Sanoku nabożeństwu przewodniczył ordynariusz diecezji przemysko-nowo-sądeckiej Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, abp Adam Dubec. Grekokatolicy w Przemyślu obchody Nowego Roku rozpoczęli od uczestnictwa w uroczystej mszy świętej, odprawionej w archikatedrze unickiej pod wezwaniem świętego Jana Chrzciciela. W Nowy Rok chrześcijanie wschodni obchodzą także święto Obrzezania Pańskiego. Podczas nabożeństwa modlą się oni o pokój i łaskę Bożą w nadchodzącym roku. Natomiast w modlitwie dziękczynnej, tak zwanej mo-ledenji, zwracają się o pomyślność dla wszystkich ludzi, nie tylko wyznawców prawosławia. Na Białostocczyźnie zachowało się najwięcej prawo sł^vnych obrzędów związanych z Nowym Rokiem. Na przykład dziewczęta, które myślą o rychłym zamążpój-ściu, mogą tego dnia wspólnie wabić kury pszenicą. Ta, której zboże ptaki zjedzą najszybciej, na pewno w nadchodzącym roku zmieni stan cywilny. Także przy pomocy kury panny mogą sprawdzić, jakiego męża los im przeznaczył. Należy przygotować lusterko, chleb lub pszenicę oraz wodę. Wszystko zależy od tego, czego ptak najpierw spróbuje. Jeśli zboża lub pieczywa - mąż będzie zaradny i pracowity, a jeżeli wody - na pewno pijak. Z kolei, jeśli kura przejrzy się w lustrze, to mąż będzie taki, „żeby się ładnie wystroić i nic nie robić" - głosi ludowa przepowiednia. Według rzecznika polskiego Kościoła prawosławnego, ks. Henryka Paprockiego, w naszym kraju jest około 800 tysięcy wiernych tego wyznania. Największe ich skupiska są na Białostocczyźnie - w Białymstoku, Hajnówce, Bielsku Podlaskim, Siemiatyczach i w Sokółce. Liczne środowiska prawosławnych i grekokatolików mieszkają także w południowo-wschodniej Polsce, głównie w dawnym woj. krośnieńskim i przemyskim. Szacuje się, że w Polsce jest około 300 tysięcy wiernych wyznania grekokatolickiego oraz około 4 tysięcy staroobrzędowców. (PAP,jas) W 1999 roku podatek od środków transportowych jest płatny od następujących pojazdów i stawka roczna wynosi: 1. Od autobusów o liczbie miejsc do siedzenia łącznie z miejscem kierowcy: a) do 15 miejsc 204 zl b) powyżej 15 do 30 miejsc 385 zt c) powyżej 30 miejsc 1 143 zł 2. Od samochodów ciężarowych o ładowności: a) powyżej 21 do 41 włącznie 426 zt b) powyżej 41 do 61 włącznie 581 z) c) powyżej 61 do 01 włącznie 690 zł d) powyżej 81 do 101 włącznie 1 021 zt e) powyżej 10 t do 121 włącznie 1 346 zt f) powyżej 12 ton 1 950 zł 3. Od ciągników siodłowych 1 750 zl 4. Od ciągników balastowych 1 950 zł 5. Od przyczep i naczep: a) o ładowności powyżej 5 t do 201 włącznie 203 zł b) o ładowności powyżej 201 352 zt Podatek od środków transportowych jest płatny w dwóch równych ratach: I rata do 15 lutego 1999 roku II rata do 15 września 1999 roku K-7i „Jantar" Sp. z o.o. 76-200 Słupsk ul. Zygmunta Augusta 71 tel. 433-748 w. 39, fax 433-754 ogłasza przetarg nieograniczony na wykonanie dokumentacji technicznej na rozbudowę budynku przy ul. Chodkiewicza 12 w Słupsku. Preferujemy kompleksowe wykonanie inwestycji: dokumentacja i wykonawstwo robót. Oferty pisemne należy składać w sekretariacie Spółki w terminie 14 dni od ukazania sie ogłoszenia. Zarząd Gminy Sławno ogłasza przetarg ofertowy pisemny na sprzedaż: autobus Jelcz 080 rok produkcji 1979 Oferty w zamkniętych kopertach z dopiskiem „Przetarg" należy składać w Gminnym Zespole Oświaty w Sławnie ul. Gdańska 24 pokój nr 3 do dn. 27.01.1999 r. dogodź. 15. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 28.01.1999 r. o godz. 10. Autobus można oglądać w Sławnie ul. Staszica 17. Informacje dodatkowe można uzyskać w Gminnym Zespole Oświaty w Sławnie, ul. Gdańska 24, tel. 107159. Sprzedającemu przysługuje prawo wyboru oferenta. Zastrzega się prawo odstąpienia od przetargu bez podania przyczyn. B-ts/3i „Głos Pomorza" każdego dnia Syndyk Masy Upadłości Rejonowej Spółdzielni Ogrodniczo-Pszczelarskiej w Świdwinie ul. Drawska 7 podaje do publicznej wiadomości, że ogłasza przetarg ustny na sprzedaż niżej wymienionych nieruchomości położonych w Świdwinie. 1. Nieruchomość rolna - dz. nr I obręb 016 o pow. 5.0591 ha, cena wywoławcza 7.742,00 zł 2. Nieruchomość rolna - dz. nr 3/2 obręb 014 o pow. 8.4858 ha, cena wywoławcza 13.757,00 zł 3. Nieruchomość rolna - dz. nr 15 obręb 014 o pow. 7.2688 ha, cena wywoławcza 30.351,00 zł 4. Nieruchomość rolna - dz. nr 10/1 obręb 014 o pow. 6.8439 ha, cena wywoławcza 20.374,00 zł Przetarg odbędzie się w Sądzie Rejonowym Sądzie Gospodarczym w Koszalinie ul. Grottgera 4 w dniu 3 lutego 1999 r. o godzinie 12. Wadium w wysokości: nieruchomość nr 1 - 1.000 zł, nieruchomość nr 2 -1.500 zł, nieruchomość nr 3 - 3.100 zł, nieruchomość nr 4 - 2:100 zł należy wnieść w gotówce najpóźniej do godz. 11 w dniu przetargu do kasy Sądu Rejonowego Sądu Gospodarczego w Koszalinie. Szczegółowe informacje o nieruchomości przeznaczonej do sprzedaży można uzyskać w siedzibie byłej Spółdzielni w Świdwinie ul. Drawska 7 telefon 0961/525-50.__ntin •w s ups By wygrać trzeba grać Pan Waldemar Kuczyński ze Szczecinka wspólnie z żoną wiele razy próbował szczęścia w kolejnych naszych konkursach. - Do wygranej zwykle brakowało mi jednej liczby na wkładce. Tym razem się udało i bardzo się cieszę zwłaszcza, że nagroda jest tak atrakcyjna - zapewnił laureat, przyjmując nagTodę - radiomagnetofon z kompaktem. Na ten prezent w domu czekała 14-letnia córka, która wcześniej zdecydowała, że sprzęt będzie stał w jej pokoju. Telewizor wygrał pan Mirosław Danków z Okonka. Mieszka wprawdzie poza naszym rejonem, ale pracuje w Szczecinku i tam właśnie w dniu rozpoczęcia konkursu kupił 20 gazet z wkładką. Jedna już okazała się szczęśliwa. Pan Mirosław uczestniczy we wszystkich możliwych konkursach i zabawach. Wygrał już wiele razy. W naszej redakcji otrzymał już drugą nagrodę, pierwszą był zestaw kosmetyków. Sympatyczny laureat jest osobą niepełnosprawną ale prowadzi bardzo aktywny tryb życia. Pracuje jako masażysta, jest biegaczem w grupie niepełnosprawnych. W tej dziedzinie ma wiele osiągnięć, nagród i prezentów. Uczestnicząc w pielgrzymce, od papieża otrzymał medal za udział w grupie niepełnosprawnych i pachnący różaniec z drzewa różanego. Od Jerzego Owsiaka przyjął złote serduszko. Dewizą pana Mirosława jest: żyć czynnie i grać, by wygrać. Ze Słupska po nagrodę przyjechała pani Eleonora Zagalska. Wygrała suszarko-lokówkę. - Uczestniczyłam we wszystkich konkursach „Głosu Pomorza" ale dopiero teraz wygrałam. Z nagrody jestem zadowolona i mam nadzieję, że jest to dobry początek - mówiła laureatka. Pan Zbigniew Stramik z Koszalina był nauczycielem matematyki. Ma duży sentyment do cyfr i uważa, że chyba dlatego pasjonują go konkursy. Ponadto udział w takich zabawach daje sporo emocji. Z nagród „niespodzianek" wylosował budzik Brauna i stwierdził, że bardzo się mu przyda, gdyż stary zegar trochę szwankuje. - „ Głos Pomorza" czytam od początku istnienia. Dawniej pracowałem jako kierowca w „Ruchu" i rozwoziłem prasę, więc czułem się związany z gazetą. Kiedy pojawiły się konkursy stałem się ich uczestnikiem. Zawsze gram na pięciu kar- Naorody są różna, duże l mała, bardziej l mniej wartościowe. Wszystkie Jednak sprawiam zwycięzcom I Ich rodzinom dużo radości. Przekonali sIq o tym kolejni laureaci. tach konkursowych ale dopiero teraz jedna z nich przyniosła szczęście - opowiadał pan Franciszek Gniadek z Kołobrzegu, który wygrał mikser Philipsa. Pan Jarosław Borecki ze Słupska zagrał pierwszy raz i od razu szczęście się uśmiechnęło. Trzy miesiące temu zawarł związek małżeński i wspólnie z żoną posiadają już wiele niezbędnych sprzętów we własnym mieszkaniu. Bardzo cieszyłby się z maszynki do mięsa ale wylosował elektryczną szczoteczkę do zębów Braun. Ta nagroda ucieszyła zwy- cięzcę, bo po dokupieniu dodatkowego wkładu (szczoteczki), będzie ona służyła obojgu małżonkom. Zwycięzcom serdecznie gratulujemy. * # * Przypominamy Państwu, że nasza „gwiazdkowa" zabawa będzie trwała do końca lutego. Przez cały czas będą „padały" nagrody. Jedni uczestnicy wygrywają na początku konkursu, inni natomiast nawet w ostatnim jego dniu. Warto więc bawić się z nami do końca lutego, bo przerwanie gry jest równoczesnym zaprzepaszczeniem możliwości wygrania nagrody, a może nawet tej najbardziej atrakcyjnej - OPLA COR-SY. Po odbiór nagród zapraszamy do redakcji w Koszalinie, w poniedziałki i środy, w godzinach 10-15. (tg) Mirosław Dańkow Waldemar Kuczyński 10 GŁOS POMORZA (0 HONDA. Każdy dystans do pokonania SPECJALNA OFERTA DIA PROWADZĄCYCH DZIAŁALNOŚĆ GOSPODARCZĄ CIVIC5D- CIĘŻARÓWKA 2 000,00 TANIEJ + RADIO GRATIS ZAPRASZAMY 16-17.01.1999 od 10.00 do 17.00 PROPONUJEMY DOGODNE RATY, LEASING (8%) PROWADZIMY SPRZEDAŻ SAMOCHODÓW UŻYWANYCH,SERWISOWANYCH PŁJI I ĄĄil /C// AUTORYZOWANY DEALER HONDA POLANO LTO lltW KOSZALIN- STARE BIELICE 127 TEL.(094) 3163-420, 3163-421 OGŁOSZENIA DROBNE Piątek. 15 stycznia 1999 r. i iii M SPRZEDAZ SAMOCHODY 125P kombi (1986). Słupsk, 427-856. 126P (1990). Sławno, teł. 10-38-14, po 18._ 126P (1990) Kowalewice 30 094/ 314-46-70 do 15._ ASTRA 1.4 (1994). (0595) 57-75. ASTRA 1.4 (1992) 3 -drzwi lub zamienię z dopłatą 0603715192._ AUDI 80 (1993) - tanio. 059/ 149-165._ AUDI 80 1,8 (1980). 0-602-536-155. AUTO-BAZAR Bierkowo skupuje i sprzedaje samochody oraz części używane. AUTOZLOMOWANIE. Tel. 11-91-50._ FORD transit 2.5D (1989). (0-59) 146-703_ JEEP wrangler terenowy (ciężarowy) (1993) 4.0. Tel. 0593/165-87; 0601-62-96-16._ JELCZ 317 (1982), naczepa BRANDYS. Passat 1.9D (1990).J3pony 1200 / 18. (0-59) 429-745._ JELCZ chłodnia 325 z przyczepą -chłodnia, jelcz beczkowóz asenizacyjny, star 200 skrzynia, silnik jelcza -nowy turbo, liaz ciągnik siodłowy z naczepą chłodnia. Tel. (094) 35-15-640, 090-531-756.__ KADETT (1984) diesel. Słupsk, 44-21-09.__ KREDYTY SAMOCHODOWE, GOTÓWKOWE. Słupsk, 400-358. LIAZ (1988) + przyczepa D616.00, 11,5 ton (1988), stan dobry, cena 35 000. Tel. (0593) 21-32 (7 - 15)._ LIAZ (1988) + przyczepa D616.00, 11,5 ton (1990), stan dobry, cena 37 000. Tel. (0593) 21-32 (7- 15)._ MERCEDES 124 250D( 1992) Tel (0-595) 62-76.__ MERCEDES 190D (1991). Słupsk, 444-338.____ MERCEDES 307 (1982) ńa 12 osób. (0-59)61-11-41.____ OPEL astra (1993), eskort (1992) 1,8 D kombi 0604-240-724. OPEL corsa 1.2 (1997). Tel. (0-595) 62-76.__ OPEL kadett 1.3i (1988). Słupsk, 438-814 po piętnastej.__ OPEL kadett combi (1983) stan do-bry.3 500. (0595) 57-81.___ PASSAT 1.6TD combi (1987). Świdwin. 0961/560-20. PEUGEOT 309 1.9 D (1993) 094/ 345-08-03.__' POLONEZ (1994) - 8 300 zł. Tel 0603-798-228._ POLONEZ caro 1600 (1995), wtrysk, lapicerka relax", zabezpieczony antykorozyjnie bezterminowo. Słupsk, 430-642 wieczorem. SEAT toledo (1993), atrakcyjny wy-gląd. Słupsk, 437-137.___ SEAT toledo (1995) 1.9 TD. Mercedes 190 (1991) bezwypadkowy 0-601651134. 14l 1999 r. 346,00 346,00 347,41 362,00 357,00 361,59 205,00 206,00 206,48 215,00 215,00 215,33 SKODA MTS24R. Wywrotka, nowe opony, stan bardzo dobry. Przegląd waż-ny do czerwca 1999. Lębork, 623-559. TOJOTA carina E (1992), audi 100 CD (1987) sprzedam zamienię 0604-24-07-24._ TRANZIT (1992) 2,5 D, mercedes 190 E (1991). 0-602-186-902._ VOLKSWAGEN golf IV (1997). wyposażenie. 0-601670275._ VW passat combi 1,9 TDI (1995) 37 000. (zamiana) 094/ 34-05-217; 0602-648-664._ ZUK izoterma (1986) po remoncie. Słupsk, 44-44-86._ ŻUK skrzynia (1987). Lębork, 621-016. AUT0-M0T0 ! AUTOSZYBY JAAN. Profesjonalny montaż, sprzedaż,naprawa. Koszalin, 342-60-93. Słupsk, 42-51-80. Kołobrzeg, 35-282-81. Szczecinek, 37-46-242. AMORTYZATORY - gwarancja do 3 lal. Słupsk, Żółkiewskiego 1 C, 43-49-07, Lębork, Stryjewskiego 50, 623-603. AUTO-GLAS SZYBY. SŁUPSK, GDAŃSKA 8, 425-029,439-745. TŁUMIKI zagraniczne, polskie - wszystkie typy. Katalizatory - sprzedaż, montaż. Słupsk, Szczecińska (wylot z miasta), (0-59)452-065. Oddział Lębork, Stryjewskiego 50, (0-59) 623-203.....- - DZIAŁKI 341-67-39. budowlane. 094/ DZIAŁKI budowlane. Darłowo, 094/314-39-32._ DZIAŁKI letniskowe (kilka) nad jeziorem Dołgie koło Szczecinka z infra- strukturą. 090-643-783._ USTKA - działka usługowo - mieszkalna. WEX Shipsk, 411-029. ZIEMIĘ (40 arów) - Słupsk, 3 Maja sprzedam, zamienię na działkę budowlaną. Słupsk, 411-892. ELEKTB0HIKA KSEROKOPIARKI PANASONIC nowe, gwarancja 3 lata, format A-3, cena nelto 3 500. Słupsk, 0-601682530. MOTORYZACJA DOMY 0-601-635-925. DOMY POD KLUCZ - okolice Słupska. _ PIĘTRO willi nad stawkiem, garaż, ogród. Słupsk, 427-017._ PÓŁ bliźniaka (160) po gruntownym remoncie, działka (1600), 33 km od Słupska, tanio! Tel. (0-91) 485-80-47. SPRZEDAM dom. Miastko, 25-80. MIESZKAHIA ! KOŁOBRZEG - kawalerka (20 m) sprzedam. WGN, 35-42-861._ AJ-POŁAWSCY. Dwupokojowe (33) - 45 000. Słupsk, 400-527. JEDNO, dwu, trzypokojowe w Słupsku na sprzedaż lub do wynajęcia. RESTA, 400-900, 0-601962281. KAWALERKĘ. Słupsk, 44-39-71. MIESZKANIE własnościowe 54 m kw w Koszalinie, dwupokojowe. Tel. 314-80-53 wew. 731 po 17._ NOWE mieszkanie spółdzielcze trzypokojowe 56 m kw. ul. Zakole, II p./ III. Tel. 0-601-489-049._ TRZYPOKOJOWE 53,5 m kw.; 2 piętro tel. (094) 31 65-668_ TRZYPOKOJOWE, nowe budownictwo - różne (również z garażami). SŁUPSK, USTKA. MERKURY, Słupsk, 434-606, Władysława IV 7. DZIAŁKI DZIAŁKĘ budowlaną w nad. morskiej Bobolin ze stanem zerowym budynku 10 arów. Tel. (094) 314-80-53 wew 731 po 17._ KUPNO SAMOCHODY ! 0-601684635. Auta powypadkowe. Gotówka._ POWYPADKOWE. Najwyższe ceny. 0-602726296. DOMY DOM siedlisko okolice Słupska, Koszalina. Sławna 089/ 526-99-83. TOWARZYSTWO UBEZPIECZEŃ I SJ 1 : n ROK ZALOZENIA 1920 Oddział w Koszalinie zaprasza Szanownych Klientów do nowo otwartego Punktu Obsługi Klienta w Człuchowie Plac Wolności 4, tel./fax: (0597) 45-111 Godziny otwarcia: od poniedziałku do piątku 9-17 w soboty 10-13 HURTOWNIA Makro-hurt ŁOŻYSKA Pasy klinowe, Pierścienie uszczelniające Stupsk, ul. E.Orzeszkowej 2, tel./fax (0 59) 414 285, 425 032 DWIE tony brukwi. Warszkowo 34. GARAŻE METALOWE, kraty, bramy, ogrodzenia. Słupsk. 42-13-48, 42-87-24._ JAMNICZKI. Shipsk, 413-263. KIOSK (targowisko Banacha). Słupsk, 435-358._ LADĘ chłodniczą. (094) 3185-794. OBLEWARKĘ do czekolady z tunelem chłodniczym. Walce do wyrobu mas czekoladowych. (059) 624-218, po 20_ OGRODNICTWO do demontażu. (0-59)61-11-41._ ROWER "góral" nowy - 250 zł. Słupsk, 414-187._ ROŻEN na żuka. (094) 37-459-23 SIANO, żyto, pszenica, kombajn BI- ZON. 0-603269230._ SIATKI powlekane PCV, ocynkowane, Rabitza, słupki, drut kolczasty, wiązałkowy. Transport bezpłatny. 059/427-842; 11-27-17._ SUPEROBNIŻKA! Niemieckie lady chłodnicze, witryny, AGD. Słupsk, 42-92-87._ ŻYTO, pszenica, prosięta, buraki. (094) 35-820-59. MIESZKAHIA POSZUKUJEMY mieszkań w Słup-sku. RESTA, 400-900, 0-601962281. RÓŻNE GRZEJNIK gazowy - tanio. 059/ 148-830._ ODKUPIĘ numer telefonu, lady sklepowe. Słupsk, 452-113._ TANIO kupię gospodarstwo, najchętniej budynki do remontu. (094) 343-14-49. ZAMIANY MIESZKAHIA DOM szeregowy sprzedam lub zamienię na mieszkanie z dopłatą. WEX Słupsk, 411-029. Stowarzyszenie Nieruchomościami Środkowo - Pomorskie Pośredników w Obrocie SŚPON DELTA Słupsk, 423-400, 420-400. FART, Słupsk, GRODZKA 8, 427-625. KRYNICKI. Shipsk, 411-662. SZCZERBINSCY. Koszalin, Dąbrówki 3, (094) 342-53-89. BIURO Nieruchomości Drawsko Pomorskie. Tel. (0961) 340-25. ARAL - oleje silnikowe firmy niemieckiej. HURT, DETAL, BEZPŁATNA WYMIANA OLEJU! Słupsk, Grot- tgera 14, tel. 440-431,432-555._ AUTA na gaz - Słupsk, ul. Portowa 15; 420-860, 436-685. _ AUTOCZĘŚCI (zachodnie - używa-ne). 094/ 341-77-70, 0602366894 AUTO Handek Komis MIX-CAR Ryszard Lisowski. Koszalin, Gnieźnien-ska 43, tel. 341-15-40. Osobowe i ciężarowe - duży wybór, najtańsze kredy- ty na miejscu._ AUTO Handel Komis „AMC" Etc, Sucheccy. Auta pod dachem. W ofercie ponad 200 samochodów. Kredyt na każde auto. Skup, zamiana. Wymiana oleju gratis. Koszalin, Gnieźnieńska 18, tel. 346-06-59._ AUTO HANDEL KOMIS BANASIK Koszalin, ul. Gnieźnieńska 38, tel. 342-24-64. Skup, zamiana, lombard samochodowy. Raty bez poręczycieli. Czynny 7 dni. NOWY AUTOKOMIS w centrum naprzeciwko TORGU, ul. Połtawska, tel. 346-31-12._ AUTO Handel Komis Mokrzecki, Koszalin, Władysława IV, tel. 343-47-93. Samochody osobowe. Kupno, wymiana, raty. Dla każdego kupującego 7 dniowe wczasy. Oferta 150 samocho-dów. Raty na miejscu w godzinę. AUTO Handel Komis Mokrzecki, Koszalin, Szczecińska 45, tel. 343-47-93, kom. 0-601-78-01-45. Samochody ciężarowe, dostawcze, vany, kombi. Możliwość zakupu z gwarancją._ WYPOŻYCZALNIA samochodów BALTIC CAR Koszalin, Gnieźnieńska 38, 342-24-64; Kołobrzeg, 35-421-51, Strzelecka 1; Słupsk, 42-60-88 plac Dąbrowskiego 6. BOX (Wolności) do wynajęcia. Słupsk, 431-817._ DO wynajęcia mieszkanie w Koło- brzegu, tel. 35-81-126._ DWA pomieszczenia (nowe budownictwo, siła, światło) na sklep, cichą działalność (80 m kw) do wynajęcia. Kobylnica, 429-021._ GARAŻ (Koszalińska) do wynajęcia. Słupsk. 0-601832986._ KAWALERKA do wynajęcia. Shipsk, 43-80-21 (godz. 18 - 19). LOKAL (24) do wynajęcia. Słupsk, 42-28-36._ LOKAL do wynajęcia w centrum miasta, pow. 40 m kw. Koszalin, 343-35-46 po 18. MAGAZYN, do wynajęcia w cen- trum Miastka 0595/34-92._ MIESZKANIE do wynajęcia. Shipsk, 0-602628747._ MIESZKANIE do wynajęcia. Słupsk, 42-35-67._ OBIEKT magazynowy pod Słup-skiem. RESTA, 400-900.0-601962281. OBIEKTY handlowo - biurowe w centrum Słupska na sprzedaż lub do wynajęcia. RESTA, 400-900, 0-601962281._ POKOJE - 150 zł/ osoba. Koszalin, Śląska 4, (094) 343-14-49._ POKÓJ do wynajęcia. Słupsk, 40-22-70._ POMIESZCZENIE biurowe (centrum) do wydzierżawienia. Shipsk, 414-316._ POMIESZCZENIE gospodarcze (384 m kw.) sprzedam lub wydzierża- wię. (094)3180-615._ POSZUKUJĘ do wynajęcia domu wolno stojącego w Kołobrzegu. Tel. 0-603-389-182._ POSZUKUJĘ mieszkania, pokoju do wynajęcia. Słupsk, 43-63-61._ POSZUKUJĘ mieszkania do wynajęcia - Słupsk, Ustka. 0-603-188-462. SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA DOM NAD SŁUPIĄ W SŁUPSKU OGŁASZA NABÓR CHĘTNYCH NA NOWE MIESZKANIA. SZCZEGÓŁOWE INFORMACJE W SIEDZIBIE SPÓŁDZIELNI PRZY UL. REJTANA 10/42, TEL. 430-154. AGENCJE ! DWUPOKOJOWE (46,5) - Wazów, 55 000. KRYNICKI Shipsk, 411-662. CENTRUM NAJMU - WYNAJMU WGN NIERUCHOMOŚCI. SŁUPSK, TUWIMA 6,42-80-75. DOMUS NIERUCHOMOŚCI. KUPNO - SPRZEDAŻ - WYNAJEM - ZAMIANY. Słupsk, Wileńska 8, 400-202 wewn. 44, 42-10-94._ EXPERT. Dwupokojowe Sycewice (36 000), trzypokojowe Zatorze (58 000), dwupoziomowe nowe. KRED Y- T Y. KUPIMY MAŁE MIESZKA-NIA. Słupsk, 42-78-54,43-60-27. KONTRAKT - NIERUCHOMOŚCI. Koszalin, 342-47-58._ POSZUKUJEMY mieszkań, domów do sprzedaży. „IBIS", Słupsk, 425-405. RESTA NIERUCHOMOŚCI. Słupsk, Filmowa 2, tel. 400-900, 0-601962281. OKNAPCV BRAMY GARAŻOWE ŻALUZJE \ - KOŁOBRZEG, tel. 35 45 300 godz. 10 -18 SPRZEDAM, wydzierżawię, zamienię, inne propozycje - mieszkanie (Słupsk). Pawilon handlowo - gastronomiczny nad morzem. (0-59) 42-36-82, (0-58)62-18-115._ SZUKAM mieszkania do wynajęcia. Ustka, 149-629._ WYNAJMĘ pokój w centrum Koszalina 0961/526-02. USŁUGI WYWIAD0WNIE WYWIADOWNIA INFO-BUSI-NESS. Windykacje, wiarygodność, detektywistyczne, adresy firm. 0-94 34-11-796 Koszalin BIURA PODATKOWE BIZNES PLANY - szybko i profesjonalnie. Tel. 0-601-928-635. TELE-NAPHAWY AUTORYZOWANE TELEVIDE-ONAPRAWY. Słupsk, 43-45-63. NAPRAWA RTV - sprzęt krajowy i zagraniczny. Słupsk, 430-465._ SERWIS UNIMOR, TRILUX. Ko- szalin, 342-07-25._ TELE-NAPRAWA solidnie w domu. Słupsk, 430-264. NAPRAWA SPRZĘTU 44-22-46, 0602-364-943 SŁUPSK. PRALKONAPRAWY DOMOWE. CHŁODZI ARKOZAMRAŻAR- KI, PRALKONAPRAWY - sprzedaż. Słupsk, 43-54-88._ PRALKONAPRAWY DOMOWE. SŁUPSK 436-083,0602-665-334. ŻALUZJE.R0LETY.0KNA ! Styczniowa promocja verticale, rolety, bramy. "MEGA" Kobylnica, Główna 55, tel. 429-633, 0-601684093 - dojazd gratis._ „ALKO" - producent pionowych, poziomych żaluzji, rolet tkaninowych. Słupsk, Tuwima 23, 420-600._ „GAMA-COLOR". Producent. Żaluzje, rolety, okna. Słupsk, Wolności 11; 42-35-34._ „LINDA" ŻALUZJE, VERTICALE, ROLETY . Słupsk, Żółkiewskiego 13, (0-59) 437-373. Stoisko „Jaś i Małgo- sia", producent._ 43-30-60 Słupsk, żaluzje, verticale, rolety._ OKNA PCV. Koszalin, 341-01-33. ŻALUZJE, ROLETY, MARKIZY, BRAMY, KRATY. SŁUPSK 424-884 ŻALUZJE - poziome, verticale, rolety tekstylne, siatki p/ owadom. Kołobrzeg, ul. Cmentarna 10, tel. 35-234-35. DYWANY CZYSZCZENIE dywanów, tapicer- ki. Słupsk, 438-911._ CZYSZCZENIE dywanów - bonifikata. Koszalin, (094) 343-11-44, 0-601-751-308. U-504_ PODCIŚNIENIOWE czyszczenie. NAJSOLIDNIEJ! Słupsk, 43-76-78. PODCIŚNIENIOWO wyczyścimy. Słupsk, 44-15-19. ALARMY tAUTOl ALARMY (monitoring), domofony, anteny, automatyka bram przesuwnych. AL-DOM, Sławno, 10-39-78._ ALARMY w obiektach. Telewizja przemysłowa. Słupsk, 42-43-70._ AUTA ALARMY. Słupsk, 411-604. AUTOALARMY „ELSAM". Słupsk, 421-621. TRANSPORT TRANSPORT TOM całodobowo, kraj, zagranica. 0-602-524-240. REMONTY ! FRESCO TAPETOWANIE NATRYSKOWE KOMPLEKSOWE REMONTY. Słupsk, 444-061, 438-775, 0-601647263._ CYKLINOWANIE, układanie. Słupsk, 43-43-20, 0-601-64-10-92 Kaliszewska_ CYKLINOWANIE, układanie parkietów, paneli. Słupsk, 440-426 po dziewiętnastej;_ FIRMA budowlana „TIECE" - do-cieplenia, remonty. Koszalin, tel./ fax 345-88-26._ GŁADZIE, malowanie, glazura. Słupsk, 411-450._ GŁADZIE, malowanie, glazura. Słupsk, 411-450._ GŁADZIE, malowanie, tapetowanie, regipsy. Słupsk, 44-20-07, 440-360. GŁADZIE, tapetowanie, malowanie. Słupsk, 440-420._ HYDRAULICZNE. Shipsk, 42-42-28. HYDRAULICZNE. 434-234. Słupsk, INSTALACJE gazowe, wodne i c.o. Słupsk, 0-601684122._ KOTŁY naprawa, sprzedaż. Kosza- lin, 341-15-89 wew. 136__ MONTAŻ paneli, uszlachetnianie tynków. Tel. (0-59) 40-15-46._ NOWOCZESNE wykończenia wnętrz. Słupsk, 414-219,0-603262446. REMONTY. Koszalin, 343-16-15. REMONTY kotłowni i kotłów żeliwnych KZ-5, EK-4 oraz stalowych opalanych paliwem stałym. 0-602-63-50-36.__ REMONTY mieszkań. (0-59) 114-347.__ RENOWACJA drzwi, okien. Pane-le, gładzie. Słupsk, 433-976. TAPETOWANIE. 44-31-39. Słupsk, UKŁADANIE, cyklinowanie podłóg. Słupsk, 42-27-35. Serdeczne podziękowanie za udział w pogrzebie naszej Mamy, Babci i Prabaci Marii Kucharczyk składa Rodzina G-66 szczerego współczucia Panu Andrzejowi Ługowskiemu z powodu śmierci Ojca składają Pracownicy 445667 Piątek, 15 stycznia 1999 r. OGŁOSZENIA GŁOS POMORZA 11 UKŁADANIE parkietów, podłóg, boazerii, paneli, cyklinowanie, krótkie terminy. Koszalin, 341-80-74. RÓŻNE BEWAR S.C. - sprzedaż, montaż stolarki PCV, ceny promocyjne. 0-602488217, (0-59) 42-70-81 (p.Szym-czak)._ FIRMA przyjmie zlecenia na budowę domów. VAT. Słupsk, 45-30-50, 0601-62-88-05._ HYDRAULICZNE (VAT). Lębork, 629-535,0-601-626-715._ KOMINKI - tanio, projektowanie. Urządzenia do hydromasażu - Ozono-matik. „TERMIKA" 345-46-52, Ko-szalin, Krucza 21._ KOMPLEKSOWE sprzątanie mieszkań, domów i biur. Słupsk, 439-824,44-27-46._ WYPOŻYCZALNIA PRZYCZEP. Koszalin, 342-64-49. NAUKA PRYWATNE CENTRUM EDUKACYJNE 75-581 Koszalin, ul. Chałubińskiego 15 tel./fax 342-48-20,345-43-95 http:// pce.koszalin.tpnet.pl Prowadzi nabór do: SZKÓŁ POLICEALNYCH: * Administracja; * Handlowiec; * Pracownik socjalny; * Finanse i rachunkowość; * Ekonomika i organizacja przedsiębiorstw; * Bankowość; * Informatyka; * Informacji naukowej * Hotelarstwo: * Turystyka; * Sprzedawca; * Pracownik administracyjno-Biurowy - SEKRETARKA * Fizjoterapia; * Kosmetyczek; * Bezpieczeństwo i higiena pracy; 4- let. TECHNIKUM: - ekonomika i organizacja przedsiębiorstw 3- let. TECHNIKUM: -handlowiec 3- lfet: LO - profil ogólny nauka w systemie zaocznym = i stacjonarnym Wszystkie szkoły posiadają uprawnienia szkół publicznych PCE KURSY: komputerowy, księgowości komputerowej, masażu, kosmetyczne, maszynopisania, ppoż, bhp, wychowawców kolonii, instruktorów nauki jazdy, kadrowych, kas fiskalnych, wózków widłowych, sekretarek. Kosza-lin, Chałubińskiego 15, tel. 342-48-20. POMOGĘ w nauce angielskiego -klasy I - VII (tanio). Słupsk, 43-88-66. STUDIUM: MARKETINGOWE ZARZĄDZANIE FIRMĄ - luty 99. NOT Koszalin, 34-270-13. MEDYCZNE ALKOHOLOWE odtruwanie. Te-rapia. Ustka, 147-232,0-602-46-86-31. ALKOHOLOWE odtruwanie w domu pacjenta. ESPERAL. Leczenie. Koszalin, okolice. Lek med. Marek Ja-roszyk. 0602-773-762._ CHIRURGIA ogólna, estetyczna, lasero terapia, argon. Koszalin, 340-31-50, 0-602-381-121._ EKSPRESOWA naprawa protez dentystycznych. Słupsk, Chrobrego 35, 437-150._ GABINET NEUROLOGICZNY, CHIRURGICZNY. Koszalin, Zwycię-stwa 106, 340-49-40._ MEDICAL BETA (094) 3410-935 alkoholowe odtruwanie._ MEDICAL BETA (094) 3410-935 laboratorium._ MEDICAL BETA (094) 3411-049 wizyty lekarskie._ MEDICAL BETA. (094) 3411-049. TOWARZYSKIE !!! STUDIO DWA. Kołobrzeg, tel. 35-162-02, zatrudnię._ ! (094) 341-58-27 Koszalin, Władysława IV 115 „COLETT" Night Club HADES. Nowe, atrakcyjne dziewczyny. Miła atmosfera pań. Intymne pokoje_ ! Oaza. Kołobrzeg, 35-266-42, eg-zotyczne._ ! OAZA. Kołobrzeg, 35-266,42. ! PAMELA. Słupsk, 0-602649148. ! VIOLETTA. Kołobrzeg, 35-171-70. ! Violetta Kołobrzeg, 35-171-70, zatrudnię. ! Żaklin. Słupsk, 411-484. flgggy zaprasza do dwuletniego policealnego studium na kierunki: * Informatyka * Administracja ♦Archiwistyka * Biurowość zaprasza do Informatycznego Liceum Ogólnokształcącego (zaocznie i wieczorowo) informacje i zgłoszenia: „Computer College" przy POW „AYA" Koszalin, ul. H. Modrzejewskiej 71, tel.34-11-741 G-6007-0 ŚRODKOWOPOMORSKI OŚRODEK SZKOLEŃ KOSZALIN, tel. (094) 341-31-31,340-82-14 OGŁASZA NABÓR W: 2-LETNIM POLICEALNYM STUDIUM EKONOMICZNO-ADMINISTRACYJNE KOSZALIN, ul. Mieszka I5A lei. (094) 341-31-31,340-82-14 ŚWIDWIN, ul. Kościuszki 28, tel. (0961) 524-74 SŁAWNO, ul. Cieszkowskiego 4, tel. (059) 10-76-62 KOŁOBRZEG, ul. Budowlana 28A, tel. (094) 35-46-463 LĘBORK, ul. Dygasińskiego 14, tel. (059) 621-293 SZCZECINEK, ul. Artyleryjska 9, tel. (094) 37-427-08 CZŁUCHÓW, ul. Parkowa 2, tel. (059) 742-507 DRAWSKO, ul. Obr. Westerplatte 13, tel. (0961) 323-12 NAMRUM1: FINANSE I RACHUNKOWOŚĆ EKONOMIKA I ORGANIZACJA • ORGANIZACJA REKLAMY • ADMINISTRACJA • INFORMATYKA • OBSŁUGA RUCHU TURYSTYCZNEGO KURSY I SZKOLENIA PRYWATNYM UCEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCYM KOSZALIN, ul. Mieszka I5A tel. (094) 341-31-31,340-82-14 ŚWIDWIN, ul. Kościuszki 28 tel. (0961)524-74 SZCZECINEK, ul. Ks. Elżbiety 1 tel. (094)37-409-55, 37-400-32 KOŁOBRZEG, ul. Budowlana 28A tel. (094)35-46-463 NAUCZANIA: WIECZOROWY i ZAOCZNY FORMA KSZTAŁCENIA NA PODBUDOWIE SZKOŁY ZASADNICZEJ I PODSTAWOWEJ WSZYSTKIE SZKOŁY POSIADAJĄ UPRAWNIENIA SZKOŁY PUBLICZNEJ Hi • księgowości praktycznej • pracownika ochrony fizycznej • obsługi komputera • obsługi biura • sprzedawców z obsługą kas fiskalnych • bhp • minimum sanitarne • inne na zlecenia firm ! ! ESKAR - SZKOŁA JAZDY - naj-solidniej. Studenci, młodzież szkolna -zniżki. Biuro czynne 10-18. Kredyt do 12 miesięcy. Koszalin, Kosynierów 47A, teł. 343-43-41, 341-51-00. ANGIELSKI, rosyjski - korepetycje. Słupsk, 44-35-47.__ LOGOS przygotowuje do: matury, egzaminów wstępnych, testów kompetencji. Słupsk, 44-37-55. AFRODYTA. Kołobrzeg, 35-286- 42. AGNES. Kołobrzeg, (094) 35-163-64 zatrudnię. ANITA, 0-90684287. OLA, 0-604215365. Słupsk. DZESIKA. Słupsk, 0-602-55-22-49,42-60-98. EWKA. Słupsk, 0-604841247. KAMELIA. Słupsk, 43-57-54. KARINA. Kołobrzeg, 0602-599-771. KARINA. Słupsk, 0-601962298. Za- trudnię. KLUB Biznesmena od 12.00 do 5.00. Słupsk, Matejki 1, 0-602827555. KLUB Towarzyski zaprasza. Słupsk, ul. Sosnowa 11, tel. (059) 411-072. KOŁOBRZEG - Nowa Agencja Towarzyska. 0-603-190-350, 0-601-739-672.__ LABIRYNT całodobowo. Koszalin, Kasztanowa 8, 340-45-84._ LUIZA. Słupsk, 0-601941453. PRYWATNIE. 0-602628747. ROMA Kołobrzeg, 35-226-10 za-trudnię. ZADZWOŃ przyjedziemy. Kosza-lin, 0-603-284-521._ ZATRUDNIĘ. Kołobrzeg, (094) 35-169-73; 0602-386-999._ ZATRUDNIĘ. Słupsk, 0-90684287. ZATRUDNIMY panie. LABIRYNT Koszalin, 340-45-84. ABSOLWENTÓW zatrudnię. Słupsk, 413-900. ADRESOWANIE, kopert, składanie długopisów, przyjmowanie zgłoszeń telefonicznych - zatrudnimy. Informacje bezpłatne, koperta zwrotna. „EUROIN-WEST" 99-300 Kutno box 28 A-2_ AGENTÓW ubezpieczeniowych i osoby chętne do pracy w funduszu eme-rytalnym. Słupsk, 0-604467720._ ANKIETEROM Wydawnictwo 090-282-682. K-65_ CHAŁUPNICTWO 0700-71-792. A-3 FIRMA budowlana zatrudni kierownika kontraktu z uprawnieniami do prowadzenia budów na terenie kraju. (0-59) 44-20-41. MERCEDES-BENZ Zapraszamy na prezentację nowych modeli samochodów osobowych Mercedes-Benz w dniach 16.01-17.01.1999 wgodz. 10.00-17.00 PHU MOJSIUK Autoryzowany Serwis Mercedes-Benz KOSZALIN, Stare Bielice 127, tel. 094 316 34 22, tel. 0601 887 894, fax 094-316-34-19 ZATRUDNIĘ panie. Słupsk, tel. (059)411-072._ ZATRUDNIĘ panie do towarzystwa. 0049-171-805-74-88. DEZYNSEKCJA. (0-59) 400-232. GOTÓWKA -KREDYTY bez poręczycieli - 5 dni np. 2 500 zł. Rata 85 zł. Bytów, 22-72; 0604-44-09-85. K-20 FIRMA handlowo - usługowa zatrudni na umowę do pracy domowej. Wyrób dekoracyjnych kopert. Dopisek „KOP". Koperta zwrotna polecona -„AG-JOT" 39-201 Dębica 3, skr. 17. K-49_ OPERATORA koparko - ładowarki. Słupsk, 0-601832986._ PRACĘ w domu zleci zdyscyplinowanym Wydawnictwo 890 zł netto. 090/ 622-187. K-1974_ PRACOWNIKÓW budowlanych wszystkich specjalności atrakcyjne za-robki 0-501-072-150 A-26 SKŁADANIE długopisów. 0604406785._ WYDAWNICTWO encyklopedyczne zleci domową pracę (umowa) 0501-072-100. A-25_ ZAINTERESOWANYCH pracą modelki, modela, hostessy. (058) 672-17-34, 0-601-623-815. TURYSTYCZNE AUTOUR zaprasza, zimowisko -wczasy Czechy - 650 PLN, 31 stycznia -12 lutego. Słupsk, (0-59) 433-848. NARTY na każdą kieszeń w kraju i za granicą. PRZYMORZE Słupsk, Jed-ności Narodowej 4,42-40-35._ PRZEJAZDY - Niemcy, Europa. ESKAPADA, (059) 42-02-16. WYJAZDY do Niemiec tanio. 0602-534-267._ ZIMOWISKO - RABKA Z NAUKĄ JAZDY NA NARTACH. 30 stycznia - 10 lutego Z WYCIEĆŻKA-MI DO KRAKOWA, ZAKOPANEGO, BOGATYM PROGRAMEM KO. CENA 750 zł. "GROMADA", Słupsk, Sienkiewicza 7, 42-57-97,42-62-10. LOMBARDY LABIRYNT całodobowo. Koszalin, 340-45-84. „Canada Concept" Ustka, ul. Kościuszki 2/6 tel.(059) 149 820 Jako jedyni na naszym terenie oferujemy Państwu wysokiej jakości usługi bezpyłowego cyklinowania i lakierowania parkietów i podłóg drewnianych za pomocą nowoczesnych maszyn przeznaczonych do tego typu pracy. Faktury VAT. Nadleśnictwo Dretyń przetarg pisemny, nieograniczony - ofertowy na remont budynku mieszkalnego 1 rodzinnego w Węgorzynku 10. Zakres robót obejmuje: ~ roboty budowlane - dekarskie, ciesielskie, murarskie i malarskie, - roboty inst. elektryczne, - roboty inst. wod.kan. i c.o. Pisemne oferty należy składać w sekretariacie N-ctwa Dretyń do 2911999 r. Rozpatrzenie ofert nastąpi w dniu 2 II1999 r. o godzinie 10. W ofercie prosimy podać składniki cenotwórcze, terminy realizacji i warunki płatności. Informacje szczegółowe można uzyskać w siedzibie Nadleśnictwa Dretyń tel. 14-55 wew. 39. Zastrzega się prawo swobodnego wyboru ofert oraz unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. B07/12 UWAGA!!! AUTO SYSTEM DAEWOO informuje że z dniem 11 STYCZNIA 1999 ROKU. przenosi swój SALON INFORMAC.IT AUTO SYSTEMU z D. T. C. ..SŁOWTNTEC" przy ul. plac Zwycięstwa 11. do CENTRUM HANDLOWEGO ..WOKULSKI" przy ul. KOŁŁĄTAJA 1. BOX nr 24 tel. 0601 66 13 78 G-62 J Komunikat Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ZUS Oddział w Koszalinie informuje, że: 1) z dniem 1 stycznia 1999 r. nastąpiło rozszerzenie terytorialnego za sięgu działania Oddziału ZUS w Koszalinie, który stał się również właściwy miejscowo w sprawach realizacji zadań z zakresu ubezpie czeń społecznych na terenie: powiatu sławieńskiego obejmującego: miasta: Darłowo, Sławno gminy: Darłowo, Malechowo, Postomino, Sławno powiatu wałeckiego obejmującego: miasto: Wałcz gminy: Człopa, Mirosławiec, Tuczno, Wałcz 2) w dniach 16, 23 i 30 stycznia br. (w soboty) w godzinach od 8 do 15 będzie prowadzona pełna obsługa płatników składek w punktach informacyjnych Oddziału i Inspektoratów 3) od dnia 1 stycznia 1999 r. obowiązuje odrębny KOD POCZTOWY dla przesyłek zawierających dokumenty ubezpieczeniowe ZAKŁAD UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH ODDZIAŁ W KOSZALINIE UL. PIOTRA SKARGI 1 75-840 KOSZALIN K-64-0 DAEWOO MATIZ - szansa na dobry interes! Matiz, który podbił rynki Europy zachodniej, zaprezentowany w naszym kraju pod koniec grudnia, stał się od razu obiektem marzeń Polaków. Daewoo tworząc to 5-cio drzwiowe, 5-cio osobowe, 5-cio biegowe, ekonomiczne i bezpieczne auto, wyszło naprzeciw oczekiwaniom wielu polskich rodzin. Najbliższy weekend (piątek, sobota, niedziela) jest szczególną okazją do zakupu tego samochodu. Każdy kto przyjdzie do naszego salony sprzedaży z dowodem osobistym i pierwszą wpłatą 572 zł będzie mógł podpisać umowę na zakup MATIZA. Koszt usługi dla klientów, którzy zdecydują się na zawarcie umowy, wynosił będzie jedynie 2,8 % rocznie, nie wymagamy zbędnych formalności, na przykład zaświadczenia o dochodach. Dodatkowo pierwszych 20 klientów skorzysta ze specjalnej promocji, dzięki której przez rok płacić będą raty pomniejszone o 15 %. Uwaga! Sprzedażą promocyjną objęte są wszystkie inne modele Daewoo, ^ tj. POLONEZ, TICO, LANOS, NUBIRA. ^ s Możliwość rezerwacji telefonicznej. C AUTO CENTRUM HANDLOWE „WOKULSKI" SiS 1, box nr 24 Sprzedaje samochody tel. (0 59) 41 36 52 WEW. 324 tel. kom. 0601 66 13 78 ^DAEWOO Koszalin, ul. Zwycięstwa 137/139, tel./fax 342-22-91, centrala 342-79-21 wew. 260, w godz. 8 — 17 — AGA FLOR, Koszalin, ul. Zwycięstwa 6A, ( 9-17), tel. 341-79-35 — „Corinfo" ul. Władysława IV 58/32, tel./fax 345-29-33 całodobowe B.O. na telefon i fax 345-29-33 — Agencja Reklamowa Andrzej Kikta, tel. 3404-620 do 9.30 i po 16 — „Nor-Kilr" tel. 343-38-96 godz. 8—10 — „Ekolam" J. Zieliński, tel. 342-28-03 do godz. 9 i po 18 — Ogłoszenia i reklamy na tel./fax 345-75-37 Agencja „Bernat" (całą dobę) — Agencja Reklamowa „MEDIA PRESS", ul. Zwycięstwa 6A/p24, tel. 342-78-51 w. 294 godz.8-15. — „MEDIA - FINANS" J.M. ĆWIEK, tel. 340-23-39, całodobowo, fax 340-23-39. ADRESY BIUR OGŁOSZEŃ ul. Ratuszowa 1, pok. 12, tel. 35-278-55 lub 35-422-84, godz. Kołobrzeg, 9 — 16 Szczecinek, pl.Wolności 10 (wejście od ul.Boh.Warszawy) nad sklepemRossman tel.fax 37 40311 Słupsk, al. Sienkiewicza 20, tel./fax 4266-08, godz. 9-16 —„Unipress" ul. Wojska Polskiego 29A (dawny biurowiec PKP, tel./fax 42-89-54, 41-27-00, tlx 582419, tel. 436436 (cała dobę) 41-27-00. — Consulting Managers, ul. Szczecińska 11, tel. 43-85-16, w godz.9-16 Bobolice: Baza GS nr 1, ul. Pocztowa, tel. 495 Bytów: ul. Kochanowskiego 8-10 (budynek Bytowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej), czynne w godz. 9-16, tel. 28-97 — TUiR „Warta" ul. Kochanowskiego 3, tel. 22-80. godz. 8-16 15. Człuchów: ul. Średnia 10, sklep meblowy „ITO" w godz. 10-18, tel. 42-945, po 18 tel. 414-0H Drawsko Pomorskie: OKZ ul. Sikorskiego 4, tel. 327-21, Lębork: ul. Armii Krajowej 16, tel./fax 625-588 (godz. 8 15) Miastko: Biuro „Warty" ul. Dworcowa 29, tel. 53-08; Redakcja „Głosu Pomorza", tel. 35-72 Sławno, ul. Rapackiego 2, tel. 70-12 Stargard: Agencja Reklamowa „Kwiatkowski" ul. Chopina 21, tel/fax (0-92) 73-26-35. Świdwin: Biuro Ubezpieczeń, ul. Krzywoustego 1, tel/fax 526-24 Ustka: PHUPiT „Bałtyk" ul. Żeromskiego 9 godz. 8 — 16, tel. 144-220. Biuro Pośrednictwa i Usług „Marina " 76-270 Ustka, ul.Marynarki Polskiej 79 /dawna komenda garnizonu/ czynne pon.-piątek 9-18, przerwa 14-15.30, soboty 9-13. Darłowo P.U.H. „Maria", ul. Rzemieślnicza 10, tel./fax 3847 12 GŁOSPOMORZA TELEWIZJA PUtek. 15 stycznia 1999 r. iTivipn 8.00 Kanne i Ari (5/26) - serial 8.20 Giełda 8.30 Wiadomości 8.45 Dla dzieci: Domowe abecadło -K 9.10 Dla dzieci: Mama i ja 9.25 Dla dzieci: Papierowy teatrzyk 9.45 Dla dzieci: Miganki 10.00 Raven (2/21) - serial sensacyjny 10.40 Stawka większa niż szycie -teleturniej 11.00 Święci i grzesznicy (6-ost.): Rzecznik Boga - serial dok. 12.00 Wiadomości 12.10 Agrobiznes - rolniczy program informacyjny 12.20 Magazyn notowań: Gospodarstwo bez kłopotów 12.50 Klan (169) - telenowela 13.15 Bank nauki (2/10): Elektrochemia - serial dok. 13 JO Czas na komputer 13.50 Magazyn wędkarski (1): Na haczyku - okoń 14.00 ABC brydża 14.15 Z Polski rodem 14.35 Dziewczyna z oceanu - serial przygodowy 15.05 Twarzą w twarz z Europą: Mieszkanie dla Europejczyka 15.30 Teleexpress Junior 15.40 Rower Błażeja - program dla młodych widzów 16.30 Moda na sukces (766) - serial obyczajowy 17.00 Teleexpress 17.25 Jaka to melodia? - quiz 17.50 Gość Jedynki 18.05 Randka w ciemno - zabawa ąuizowa 18.45 Flesz - Wiadomości 18.50 Tata, a Marcin powiedział... - przypowiastka satyryczna 19.00 Wieczorynka: Smerfy - serial animowany 19.30 Wiadomości 20.10 Roztańczony buntownik -film muzyczny 21.50 W centrum uwagi - program informacyjno-publicystyczny 22.05 MdM - program rozrywkowy 22.50 Wieczory pod śledzikiem 23.00 Wiadomości oraz Sport 23.15 Nocne rozmowy: Czy wieszać złoczyńców? 0.10 Masaż całego ciała - film erotyczny 1.40 Bielsko Biała '98 - Grand Prix w tańcach latynoamerykańskich 2.05 Zakończenie programu 20.55 Kabaret pod Wyrwigroszem (1) (stereo) 22.00 Panorama 22.45 Dżuma - dramat sensacyjny 1.10 Nastroje - śpiewa Jarosław Wąsik (stereo) 1.45 Zakończenie programu O**" TYP 3 7.30 Dziennik krajowy 7.50 Studio urody 8.00 Program lokalny 8.30 Złotopolscy (80) - telenowela 9.00 Świat kobiet - magazyn 9.35 Krok za krokiem (85) - serial komediowy 10.00 Cuda pogody: Pustynie - serial dokumentalny 10.30 Obrońcy (6/13) - serial animowany 11.00 Uwaga! Czarny charakter - film obyczajowy 12.10 Legendy polskiego sportu: Ukochany żużel 12.35 Tele-wizje kultury: Demony i utopie - wywiad 13.00 Panorama 13.20 Dziennik krajowy (powt.) 13.40 Chłopcy z chóru (2/6) - serial przygodowy 14.15 Karp a la Kadłubek 14.50 Ojczyzna polszczyzna: Seraf czy serafin? 15.10 Podróż do ziemi obiecanej (21) - serial obyczajowy 16.00 Panorama 16.10 Teleadwokat 16.40 Świątek - Piątek 17.05 Bazar - magazyn konsumentów kultury 17.30 Program lokalny 18.00 Panorama 18.10 Program lokalny 18.35 Jeden z dziesięciu - teleturniej 19.05 Nasze miejsce: Małe ojczyzny 19.30 Dla młodych widzów: Stypendium Złotej Rybki 20.00 Sukces (4/9) - serial obyczajowy 7.00 Kto się boi wstać? - program poranny 7.45 Polityczne graffiti 7.55 Poranne informacje 8.00 Zwierzęta z Zielonego Lasu (2) - serial animowany 8.30 StarTrek: Stacja kosmiczna (81)-serial SF 9.30 Żar młodości (618) - serial obyczajowy 10.30 Grom w raju (20) - serial 11 JO Ally McBeal (1) - serial obyczajowy 12.30 Tok szok w Polsacie 13J0 Dziewięciu wspaniałych: gra - zabawa 14.30 Kalambury - program dla dzieci 15.00 Gdzie się podziała Carmen SanDiego? (10) - serial anim. 15.30 Derby: gra - zabawa 16.00 Informacje 16.15 Halo miliard - teleturniej 16.45 Na południe (51) - serial 17.40 Na własnych śmieciach (6/ 20) - serial komediowy 18.10 Świat według Bundych -serial komediowy 18.45 Informacje 19.05 Grom w raju (21/22) - serial sensacyjny 20.00 Baza Pensacola (18) - serial 20.50 Losowanie LOTTO 21.00 Komisarz Rex (31) - serial 21,55 Posterunek Brooklyn (17) -serial kryminalny 22.45 Ogłoszenie wyników LOTTO 22.50 Informacje 23.15 Polityczne graffiti 23.25 13 Posterunek (19) - serial 23.55 Piekielny kamień - horror 1.35 Muzyka na BIS 3.25 Pożegnanie tmm JOJHW /W Rys. Małgorzata Gitri-Wysocka DZISIAJ POLECAMY: 20.10 | 22.45 „Roztańczony buntownik" Scott Hastings buntuje się podczas konkursu tanecznego przeciwko regulaminowi i wprowadza własne elementy choreografii. Ten przejaw samowoli powoduje lawinę nieszczęść. Porzuca go partnerka z parkietu i przyjaciele. Tylko Frań, początkująca tancerka, proponuje Scottowi, by wspólnie przygotowywali się do występu. Musical prod. australijskiej. Reż. Baz Luhrmann. „Dżuma" W pewnym mieście w Ameryce Południowej odnotowuje się coraz więcej przypadków dżumy. Władze chcą uniknąć paniki wśród mieszkańców i ściśle kontrolują wszystkie informacje na ten temat. Mimo oficjalnego zakazu, doktor Eieux wyjawia przed kamerami prawdę o epidemii. Zakażone miasto zostaje otoczone przez wojsko i odcięte od świata... Dramat sensacyjny, prod. angiel-sko-francuskiej. Reż. Luis Puenzo, wyk. William Hurt, Sandrine Bonna-ire. „Uwaga, czarny charakter" Młode małżeństwo pada ofiarą przebiegłego, pozbawionego skrupułów i bardzo chciwego adwokata. Usiłuje on zniszczyć ich szczęście, by odnieść korzyści materialne. Adwokat fałszuje testament zmarłego klienta i podstępnie usiłuje usunąć jego rodzinę z posiadłości. Film obyczajowy, USA. Reż. Edward F. Cline. NASZA TV i IM L 7 20.00 „Ratownicy" Specjalista w dziedzinie akcji ratowniczych zostaje zaproszony do Utach, gdzie pod gruzami zawalonego wieżowca uwięzieni są ludzie. On wprawdzie obiecał matce, że nie będzie brał udziału w niebezpiecznych akcjach, na widok zrozpacznej kobiety, której dziecko jest w rumowisku, postanawia przystąpić do ratowania uwięzionych. Film przygodowy, USA. Reż. Brad-ford May. oomeomkftęcoćmezr ŹtOWO u/6N0MNf " Ryt. Zbigniew Julka 6.30 Kropka nad i 6.50 Dzień dobry w TVN 6.55 Pod napięciem - talk show 7.30 De De Reporter - program dla dzieci 7.45 Inspektor Gadżet (66) - serial anim. 8.10 Łebski Harry (24) - serial anim. 8J5 Conan łowca przygód (14) - serial anim. 9.00 Esmeralda (97) - serial 9.50 Manuela (168) - telenowela 10.50 Atlas ciała (5) - serial dok. 11.30 Telesklep 12.00 Telewizjer - magazyn 12.30 Nie do wiary - opowieści niesamowite 13.00 Gotuj z Kuroniem - magazyn 13.30 Maria Izabela (9) - serial 14.00 Inspektor Gadżet (66) - serial anim. 14.25 Łebski Harry (24) - serial anim. 14.45 Conan łowca przygód (14) — serial anim. 15.15 Szkoła złamanych serc (28) -serial 15.45 Califomia Dreams - serial 16.15 Pacific Drive - serial 16.45 Zwariowana forsa - program rozrywkowy 17.15 TVN Fakty Regionalne 17.30 Telewizjer - magazyn 18.00 Esmeralda (98) - serial 19.00 TVN Fakty 19.30 Maria Izabela (10) - serial 20.00 Wiek zdrady - film przygodowy 22.00 Czarna tęcza - film sensacyj- ny 0.00 Władca snów - film erot., USA 1.35 Granie na ekranie 6.45 Żółwie morskie - serial przyrod. 7.30 Odjazdowe kreskówki 8.40 Nowe przygody Lassie - serial 9.05 Dziewczyna z komputera - serial 9.30 Sunset Beach - serial 10.15 Columbo - serial 11.35 Wydział zabójstw - serial 13.00 Teleshopping 14.15 Miłość i dyplomacja - serial 14.40 Ukryta kamera 15.05 Odjazdowe kreskówki 16.20 Z ust do ust - serial 16.45 Dziewczyna z komputera - serial 17.10 Kameleon - serial SF 18.00 Sunset Beach - serial 18.50 7 minut - wydarzenia dnia 19.00 Zoom - magazyn sensacii TV-3 GDAŃSK 7.00 Hej, Arnold: „Czary", „Ostatnie godziny" - serial anim. prod. amerykańskiej 7.25 Opowieść o mądrym królu (2/ 26) „Jak poznać diabła" - serial anim. prod. izraelskiej 7.30 Był sobie człowiek (9/26) „Karolingowie" - serial anim., edukacyjny 8.00 Panorama 8.10 Dzień dobry, tu Gdańsk 8.30 Muzea świata (5/6) „Muzeum Goeldi w Brazylii" - niemiecki serial dok. 9.05 Gorzkie dziedzictwo ode. 129 i 130 (290) - serial fab. prod. wenezuelskiej 9.50 Puszka Pandory (3/6) „Liga dżentelmenów" - serial dok. prod. angielskiej 10.50 Obszary Niemiec (11/13) „Jena" - niemiecki cykl dok. 11.50 Clip «art (2/3) - kanadyjski serial dok. 12.20 Rodzinny maraton (6/6) - serial obycz. prod. angielskiej 13.15 Bezkresna ziemia (2/3) „Syberia pomiędzy rewolucją i gułagiem" - niemiecki serial dok. 14.15 Telewizyjna encyklopedia multimedialna: „Satelity" - serial popularnonaukowy prod. hiszpańskiej 14 JO Historia koszykówki (9/12) -ang. serial dok. 15.00 Życiorysy z refrenem 15 JO Kość niezgody - program publicystyczny (powt.) 16.00 Kwiaty w domu i ogrodzie -poradnik (powt.) 16.10 Panorama 16.20 Studio Trójki 16.40 Gorzkie dziedzictwo ode. 129 i 130 (powt.) 17.30 E O L - Elbląsko-Olsztyński Magazyn Telewizyjny 18.00 PANORAMA (retransmisja z TVP 2) 18.10 Panorama lokalna - wydanie główne 18.30 Co, gdzie, kiedy w Trójmieście - magazyn publ-kulturalny 18.45 45 minut - magazyn dla młodzieży 19.30 Puszka Pandory (3/6) „Liga dżentelmenów" - serial dok. prod. angielskiej (powt.) 20.30 Liga siatkówki 21.30 Panorama - wydanie wieczorne 21.40 Punkt - temat dnia 22.00 Rodzinny maraton (6/6) - serial obycz. prod. angielskiej (powt.) 22.55 Siostry (17/46) „Sprawa życia i śmierci" - serial obycz. prod. USA. 24.00 Zakończenie programu 17.45 Z ostatniej chwili - serial 18.40 Wiadomości Koszalińskie 19.00 Zoom - magazyn sensacji 19.35 Nowe przygody Lassie - serial 20.00 Ratownicy - film przygodowy 21.40 Amerykański horror - serial 22.30 Wiadomości Koszalińskie 22.50 W cztery oczy - rozmowy 23.10 Horoskop na jutro 23.15 GORĄCE KINO: Akademia plażowa - komedia 0.45 TELETEKST ODKRYTY 9.00 Powtórzenie programu lokalnego z poprzedniego dnia 17.30 Program lokalny TV Gawex 20.00 TV Gawex na bis - powt. programu lokalnego 21.30 TV Gawex na bis - powt. programu lokalnego 7.30 Wiadomości Koszalińskie 7.45 Świat biznesu - magazyn 8.00 Opowieści z palmowego miasta - serial dla dzieci 8.30 Korsarze - serial 9.00 Nie ma jak w domu - serial 9.25 Horoskop na dziś 9.30 Z ostatniej chwili - serial 10.25 Szczęśliwa ósemka 10.55 Klub 1001 podróży - magazyn 11.25 City - serii 11.50 Nasz sklep - zakupy w TV 12.10 Diabelska miłość - serial 13.00 Horoskop na dziś 13.05 Nasz sklep - zakupy w TV 13.30 City - serial 14.05 Tylko jedno życie - serial 15.00 Loving - serial 15.30 Nie ma jak w domu - serial 16.00 Już czwarta - informacje, ciekawostki, porady 16.25 In flagranti - rozmowa dnia 16.40 Prosto z Parnasu 16.55 Diabelska miłość - serial 9.30 Wydarzenia Dnia (powt.) 9.50 Wszystko w naszych rękach -ode. 2 pt. „Obywatel a podatki" 10.05 Komu kość... niezgody? - o konflikcie pomiędzy TOZ-em a kołobrzeskim schroniskiem 10.45 Znikąd pomocy - zadzwoń -reportaż 11.05 Zakupy z TKK - o czym warto wiedzieć wybierając się na zakupy -TV Shop 16.40 TV Shop 17.15 Wydarzenia Dnia 17.35 Wszystko w naszych rękach - ode. 3 pt. „Obywatel gminy" 17.50 Gość studia - prowadzenie Violetta Nitkowska 18.20 VII Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Kołobrzegu -relacja z koncertu w Miejskim Ośrodku Kultury 21.30 Wydarzenia Dnia (powt.) VECTRA SŁUPSK 17.15 Obserwator 17.30 Gość STK 18.00 Santa Barbara 19.00 TV Shop 19.30 Jednym śladem - mag. motoryzacyjny 20.00 Lany i Balki - serial komed. 20.30 Frajerzy - dramat obycz. 21.00 Obserwator (powt.) 19 JO Nowe przygody Lassie - serial 20.00 Ratownicy - film przygód., USA 21.40 Amerykański horror - serial 22.30 7 minut - wydarzenia dnia 22.40 Policjanci z Miami - serial 23.30 Ginące kaczki - serial przyrod. 0.20 Kameleon - serial SF I.05 Zoom - magazyn sensacji 01.30 Amerykański horror - serial poLÓm' 7.05 Dziennik krajowy 7.25 Sport telegram 7.30 Dama za kierownicą (18) 7.50 Grajmy w szachy (2) 8.00 Krasnal Tymoteusz 8.30 W krainie władcy smoków - serial 9.00 Wiadomości 9.10 Zaproszenie: Obrazki z Mazowsza (3) - program krajoznawczy 9.30 Matki, żony, kochanki (2/12) -serial 10.20 Karpaty słowackie (2) - film przyrod. 10.40 Sklepik za rogiem - reportaż II.00 Złotopolscy (37, 38) - telenowela 12.00 Wiadomości 12.15 Diariusz rządowy (powt.) 12.35 Klechdy i bajania 13.05 Polska piosenka: ludzie, zjawiska, epizody 13.25 Oto Polska 13.55 Wojna na śmiech i życie (6) 14.25 Magazyn Notowań: Polskie stada i stadniny - Kozienice 15.00 Panorama 15.30 Credo - magazyn katolicki 15.55 Klechdy i bajania 16.30 Dla dzieci: Ala i As 16.50 Dla dzieci: Kolorowe nutki 17.00 Teleexpress 17.15 Hity z satelity 17.35 Pałer - program muzyczny 18.00 Jest jak jest (18/19) - serial 18.30 Kult kina - magazyn filmowy 19.00 Danie na weekend: Kuchnia polska 19.20 Dobranocka: Kasztaniaki 19.30 Wiadomości 20.05 Matki, żony i kochanki (3/12) - serial 21.00 Hej, hej, ułani... 22.00 Przegląd publicystyczny 22.30 Panorama 23.05 W centrum uwagi 23.20 ZE SZTUKĄ NA TY - reportaże 0.00 Porozmawiajmy - próg. o emigracji 0.45 Powitanie widzów amerykańskich 0.50 Kasztaniaki - film anim. 1.00 Wiadomości 1.30 Jest jak jest - serial 2.00 Kult kina - magazyn filmowy 2.30 Panorama (powt.) 3.05 Matki, żony, kochanki (3/12) -serial 4.00 Hej, hej, ułani... 5.00 Przegląd publicystyczny 5.30 Klechdy i bajania 6.00 W centrum uwagi 6.15 Pałer - program muzyczny 6.40 Polacy na Białorusi (2) 7.00 Disco Polo Live 8.00 TV Shop 8.30 Sally czarownica (47) - serial anim. 9.00 Grace w opałach (62) - serial 9.30 Kobra (16) - serial 10.35 Aniołki Charliego - serial 11.35 Żar młodości (626) - serial 12.30 Micaela (64) - telenowela 13.30 Magazyn Motoryzacyjny Młodych 14.00 Link New Look - magazyn mody 14.30 Na topie - program muzyczny 15.00 Piosenka na życzenie 16.00 Domek na prerii (98) - serial 17.00 Informacje 17.10 Kapitan Jastrząb (71) - serial anim. 17.35 Aniołki Charliego (45) - serial 18.25 Grace w opałach - serial 19.00 Tajemnicza dama - telenowela 19.50 Informacje 20.05 Idź na całość - show 21.05 Oni żyją! - film SF, USA 22.45 Charty - film kryminalny 0.20 Przytul mnie - próg. muzycz. 1.20 Piosenka na życzenie 2.20 Pożegnanie canal+ 7.00 Diabelski Młyni- filmy anim. 7.20 Aktualności filmowe 7.30 Muzyczny budzik 8.00 Nigdzie indziej - talk show 8.30 (K) Mały Elvis i przyjaciele -film anim. 8.55 (K) Najlepsi kumple - film sens. 10.25 (K) The Take Out - film krót-kometrażowy 10.40 (K) Partner - komedia, USA 12.30 (K) Tajemniczy świat rekinów i płaszczek - film dok 13.30 (K) Co do mnie czujesz? - film obyczajowy, W. Bryt. 15.05 (K) Deser: Aluap - film krót-kometrażowy 15.25 (K) Cztery dziewczynki - film dok. 17.10 (K) Blake i Mortimer - film anim. 17.35 (K) Mały Elvis i przyjaciele -film anim. 18.00 Nie przegap 18.05 Diabelski Młyn - filmy anim. 18.30 Z pierwszej piłki 18.55 Łapu Capu - chochliki telewizyjne 19.00 Z pierwszej piłki 19.30 Diabelski Młyn - filmy anim. 19.50 Aktualności filmowe 20.00 (K) Aleja snajperów - dramat 21.40 (K) Matka noc - dramat wojenny 23.30 (K) Spotkanie - film SF 1.30 (K) Kiler - komedia sensac. 3.15 (K) Przygoda z piosenką - komedia muzyczna, Polska 4.50 (K) Długi pocałunek na dobranoc - film sensac., USA 6.50 (K) Deser: Cudołap - film krót-kometrażowy 6.30 Santa Barbara - serial 7.30 Lany i Balki - serial 8.00 Santa Barbara - serial 9.00 Bellamy - serial 10.00 Larry i Balki - serial 10.30 Odlot (1/4)-serial 11.30 Zakupy z ATV 12.00 Iluzja a rzeczywistość - film dok. 13.00 Santa Barbara - serial 15.00 Zakupy z ATV 15.30 Fort Boyard - teleturniej 17.00 Santa Barbara - serial 19.00 Zakupy z ATV 19.30 Jednym śladem - magazyn motoryzacyjny 20.00 Larry i Balki - serial komediowy 20.30 Frajerzy - dramat obycz. 22.20 Przegląd nowości kinowych 22.30 Auto moto puls - magazyn 23.00 Historia O - film erot. 1.00 Zawzięty glina - film sens. 5.30 Top Shop 13.30 Namiętności - serial 14.30 Top Shop 17.00 Syrenka Maco - film anim. 17.30 Celeste - serial 18.30 Przysmaki życia - program 19.30 Top Shop 20.00 Namiętności - serial 20.55 Celeste - serial 21.50 Reportaż z planu - magazyn 22.20 Top Shop 22.30 Bliżej filmu - magazyn 23.00 Magazyn erotyczny 0.15 Hot Shop Piątek, 15 stycznia 1999 r. MIASTO, , POWIAT GŁOS . . <3. Tok Szoł na iywo w SP-17 Fot. Sławomir Zablckl Młodzi krwiopijcy z SP-17 ŁOŁ, TOK SZOŁ SŁUPSK. Czy zawód dziennikarza jest niebezpieczny? Tak, zwłaszcza gdy wpadnie się w ręce 5- 6- i 7-klaslstów. Przekonał się o tym na własnel skórze nasz reporter. Zaproszenie na spotkanie z uczniami Szkoły Podstawowej nr 17 im. Armii Krajowej w Słupsku przyjęliśmy ochoczo. Jednak po wejściu do szykownego szkolnego klubu zamurowało nas. Przyszło w obecności kilku szkolnych oddziałów stawić czoła dwóm młodym „Jagielskim". Wiwisekcja trwała 45 minut, a dociekliwe do bólu pytania wprowadzały nas nieraz w zakłopotanie. Dość stwierdzić, że Ania Suchorowska i Paweł Czernlewskl (oboje z VI g) zapowiadają się na wyśmienitych reporterów. Można było się spocić, odpowiadając chociażby na pytania „dlaczego czasem dziennikarze kłamią?" (oczywiście nie kłamią, tylko kreują rzeczywistość), czy „w jaki sposób dziennikarz zdobywa informatorów?". Było też pytanie o niebezpieczeństwa związane z tą pracą. Odpowiedź w naturze - największym zagrożeniem jest rozmówca, który - tak jak nasz reporter - śmiertelnie zanudza słuchaczy. (borg) Międzynarodowe warsztaty nauczycielskie Sokrates i Europa SŁUPSK. W I Społecznym Liceum Ogólnokształcącym rozpoczęły się wczoral międzynarodowe warsztaty w ramach programu Unii Europolsklol „Socrates". Biorę w nich udział nauczyciele ze Słupska, Flensburga I Vanty. Spotkanie polskich, niemieckich i fińskich pedagogów jest efektem opracowanego wspólnie projektu „Ze sztuką i przyjaźnią do Europy", będącego częścią „Socratesa", programu promującego europejski wymiar kształcenia dzieci i młodzieży. Realizacja projektu ma pogłębić przyjaźń między uczniami poprzez poznawanie kultur i walorów krajoznawczych ich krajów. Uczniowie mają też okazję zdobyć wiedzę związaną z profilami współpracujących szkół oraz pogłębić i praktycznie wykorzystać znajomość języków obcych. Projekt uzyskał akceptację Unii Europejskiej. W ślad za niąposzły pie- niądze na jego realizację - 2 tys. ECU. Dzięki nim możliwe było już zorganizowanie pierwszej wymiany młodzieży. W ubiegłym roku w Słupsku odbyły się warsztaty dziennikarskie dla młodzieży ze Słupska, Flensburga i Vanty. Na ich efekty nie trzeba było długo czekać: powstała międzynarodowa gazetka „Yuko" oraz strony w Internecie. Po dziennikarskich odbyły się także warsztaty ekologiczno-etnogra-ficzne połączone z pracą w parkach narodowych Finlandii i Polski. Pobyt w Słowińskim Parku Narodowym zaowocował wydaniem specjalnego folderu, suplementu do kolejnego wyda- nia „Yuko". Pod koniec ubiegłego roku dwie uczennice słupskiego SLO uczestniczyły w tygodniowych zajęciach we flensburskiej szkole, doskonaląc umiejętności językowe. Rozpoczęte wczoraj warsztaty to pierwsze spotkanie nauczycieli zaprzyjaźnionych szkół (wcześniej spotykali się tylko dyrektorzy). Podczas pobytu w Słupsku nauczyciele mająm.in. przygotować program kolejnych warsztatów dla młodzieży. Jak zapewniła nas dyrektor szkoły Maria Adkonls, jeszcze w tym roku słupscy licealiści kilkakrotnie wyjadą do Niemiec i Finlandii. BEATA JANKOWSKA NASZ GŁOS ■ Bezrobotni do odśnieżania SŁUPSK. Wczoraj miejskie ulice były czarne, osiedlowe białe. Po jednych i drugich bez problemów można było jeździć. Katusze przeżywali piesi. Na chodnikach od dwóch dni leży breja. Zapytaliśmy, co o tym myślą słupszczanie? Henryk Gierak, mechanik - Chodniki nie są zbyt dobrze odśnieżone, Przechodziłem niedaleko ratusza i tam teł leży breja. Nie wiem, dlaczego nie usunięto z nich śniegu. Odwrotnie niż z ulic, które są czarne. Wydaje się, że można łatwo problem rozwiązać. Każdy bezrobotny idący po zasiłek powinien na to zapracować, sprzątając chodniki. Stanisław, kolejarz W Słupsku jest tylu darmo- Słupsiczanln - Kiedyś odśnieżanie szło sprawniej. Pamiętamjakw latach 60. sam usuwałem śnieg sprzed bloku. Wczoraj rano idąc al, S Maja do pracy brnąłem po kostki w świeżym śniegu. Miejskie służby powinny działać szybciej niów, by dali im pieniądze, A jest praca. Trzeba oczyścić chodniki. Co prawda nie są one tragiczne, ale na większości leży śnieg i błoto. Mieszkam w Ustce, Tam chodniki są w gorszym stanie niż w Słupsku, Teresa Świder -Najlepiej nie chodzić. Chodniki są oblodzone i zaśnieżone. Jeżeli nie chcemy zatrudnić przy odśnieżaniu bezrobotnych, to zapłaćmy ludziom, którzy będą potrafili sobie z tym poradzić. Rotmawlał DRZEBORZ HILARECKI, zdjęcia Jan Maiiejuk WOK zaprasza SŁUPSK. WOK zaprasza 20 bm. o godz. 18 na kolejną edycję „Wieczoru własnych interpretacji" pt. „Kolędy". Zgłoszenia do 18 bm. - informacje tel. 443-266 lub 430-037. (Teb) PREZENT DLA DZIECKA Głos Pómorza Odruch serca SŁUPSK. Nasze konto puchnie, a redakcyjne pokoje wypełniają się prezentami od Państwa. Jui w najbliższy poniedziałek wszystkie te dary tralią do dzieci z biednych rodzin podczas wielkiego balu choinkowego. Odbędzie się on w ramach akcji charytatywnej „Prezent dla dziecka" organizowanej już po raz 20. przez naszą redakcję i Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, a także ośrodek kultury przy ul. Braci Gierymskich i TV „Vec-tra". Jednak przede wszystkim odbywa się ona dzięki Państwu, naszym Czytelnikom, którzy od tylu już lat nie żałują pieniędzy i czasu na pomoc dla najbardziej potrzebujących. Niezmienna jest też radość obdarowanych maluchów, dla których nasza zabawa i prezenty od Państwa są niekiedy jedynymi akcentami świątecznymi. Ostatnio wielkie serce okazali Emilka i Mateusz oraz Lldzla Ga-wor, którzy w asyście mamy przynieśli do redakcji swoje zabawki. Ola Macias przyszła do nas z babcią Zofią Dunaj. Oddała dzieciom zabawki i bardzo dużo książeczek, które choć w OPEL-©- tPOBOHY: WINIARCZYK wielokrotnie przeczytane, są w zadziwiająco dobrym stanie. Po raz kolejny już odwiedzili nas z prezentami uczniowie SP-2 w Słupsku, tym razem klasa VIIc i ich wychowawczyni Alina Piechocińska. Dary przekazała też Hurtownia „Rodan" ze Słupska. Konkurujące ze sobą na co dzień korporacje taksówkarskie dla dobra dzieci zjednoczyły siły, przeprowadzając wśród kierowców zbiórkę pieniędzy. Dziękujemy za ten gest Stowarzyszeniu Taxi-Lider-Jantar oraz korporacji City-Taxi. Z kolei kierowcy z Taxi-Lux za darmo rozwieźli do dzieci zaproszenia na zabawę. Prezenty i pieniądze można jeszcze przynosić do redakcji przy al. Sienkiewicza 20 w godz. 9-16 lub wpłacać na konto: ZW TPD PKO BP I O/Shipsk 10284649-2743-270-1-111 z dopiskiem Prezent dla Dziecka. (bej) AUTO DIUO Oświadczenie Delegatury Słupskiej Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku Szanowni pacjenci Informujemy Państwa, że lekarze zrzeszeni w Delegaturze Słupskiej Izby Lekarskiej nie są odpowiedzialni za chaos organizacyjny panujący obecnie w ochronie zdrowia. Oświadczamy, że jest on skutkiem wdrażania nieprzemyślanej i niedopracowanej reformy opartej o instytucję Kas Chorych. Podkreślamy, że nie zaaprobowaliśmy działań Rządu i Parlamentu w tej kwestii. Zaistniałe niedogodności w znacznym stopniu sparaliżowały naszą pracę i są dla nas równie uciążliwe, jak dla państwa. Najpoważniejsze z nich to: utrudnienie dostępu do opieki specjalistycznej, diagnostyki medycznej i pomocy doraźnej. Standardy leczenia oferowane przez Kasy Chorych odbiegają znacznie od wymogów europejskich. Ponadto bulwersująca jest dla nas ogólna dezinformacja dotycząca wprowadzania i działania systemu Kas Chorych. Mimo trudnej sytuacji pragniemy Państwa zapewnić, że lekarze i lekarze stomatolodzy zrzeszeni w Delegaturze Słupskiej Izby Lekarskiej dołożą ze swej strony wszelkich możliwych starań, aby służyć wszystkim pacjentom wiedzą i doświadczeniem zawodowym. Wszelkie uwagi i wnioski dotyczące funkcjonowania Ochrony Zdrowia prosimy kierować do Regionalnej Pomorskiej Kasy Chorych w Gdańsku, Oddział w Słupsku, Słupsk, Bałtycka 29, tel. 400-385. Wiceprzewodniczący Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku, przewodniczący Delegatury Słupskiej lek. med. MACIEJ PASIEKA Fiordy norweskie USTKA. O godz. 18 Biuro Wystaw Artystycznych zaprasza do Bałtyckiej Galerii Sztuki na wernisaż wystawy Witolda Lubinlecklego „Fiordy norweskie od Nordkapp do Trondheim". W. Lubiniecki brał udział w 120 wystawach zbiorowych w kraju i za granicą. Jest laureatem wielu nagród w konkursach środowiskowych oraz drugiej nagrody w konkursie malarstwa marynistycznego w Fiera di Ostellato we Włoszech. Laureat nagrody ministra kultu- DZISIAJ ry i sztuki, trzykrotnie wyróżniony nagrodą wojewody słupskiego. Uhonorowany odznaką,.Zasłużony działacz kultury", stypendysta Ministra Kultury i Sztuki. Wystawa czynna jest do 7 lutego br. (Teb) Szopka pomorska USTKA. Tutejszy Oddział Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego organizuje dziś o godz. 18 w Domu Kultury spotkanie noworoczne. W programie m.in. szopka noworoczna. (mb) Buty na miesiąc USTKA. Mieszkaniec miasta kupił dziecku buty, tzw. Irapery. Rozleciały się po mleslęcu. Reklamacja powinna być już załatwiona, ale sklep jest zamknięty I nie wiadomo, na jak długo. DYŻUR REPORTERA - Skusiłem się na zakupy w sklepie przy ul. Marynarki Polskiej 52, bo mieli ceny niższe niż u konkurencji. Teraz pluję sobie w brodę - opowiada ustczanin. Buty kupił pod koniec października ub.r. Na początku grudnia pękły obydwie podeszwy. Przyszedł do sklepu, by zareklamować obuwie. Dowiedział się, że reklamacja zostanie uwzględniona, ale na zwrot pieniędzy raczej nie może liczyć, prędzej na nową parę. - Po czorta mi druga para rozlatujących się butów? I tak musiałem dziecku kupić nowe, bo przecież nie mogło w grudniu chodzić w tenisówkach! - denerwuje się ojciec pechowego piechura. Mimo to odczekał zastrzeżony na zgłoszeniu reklamacji okres i 2 stycznia pojawił się przed sklepową witryną. Sklep był zamknięty. Za szklaną szybą widział tylko porozrzucane obuwie. Potem do sklepu chodził codziennie. Jego otwarcia nie doczekał się do 13 stycznia. - Dlaczego na drzwiach wisi kartka informująca, że remanent trwa do 2 stycznia, skoro nadaljest zamknięty? Dlaczego brak informacji o godzinach otwarcia i adresu właściciela? Jest tylko numer telefonu. Po kierunkowym można się domyślić, że to okolice Koszalina. Dzwoniłem. Dowiedziałem się, że właścicielka już tam nie mieszka, a łapać ją trzeba przez telefon komórkowy. Wreszcie, czy normalne jest, że w sytuacji, gdy musiałem kupić dziecku nowe buty, a zapewniam, że kupiłem lepsze, ktoś mi chce wcisnąć kolejną parę bubla? Właścicielka sklepu, Emilia J. z Darłowa: - Sklep w Ustce jest zamknięty, bo początek roku to właśnie czas remanentów. Być może wisi na drzwiach mylna informacja, ale nie jestem w stanie sama wszystkiego dopilnować, gdyż takich placówek jak ta w Ustce mam kilkanaście. Jeżeli ten pan zareklamował obuwie, to sprawę producent załatwi pocztą. Proszę czekać, w ciągu kilku dni przyśle buty lub pieniądze. Na naszą uwagę, że klient, chyba słusznie, domaga się gotówki, usłyszeliśmy: - Taką zasadę przyjął producent. To nie zależy ode mnie. Alojzy Biior ze słupskiej Federacji Konsumentów: - Z właścicielką tego sklepu mamy problemy. Dociera do nas wiele skarg. Jest na tyle sprytna, że nie chce stanąć przed polubownym sądem konsumenckim, tak więc klientom pozostają tylko sprawy cywilne: kilka się toczy. Czytelnikowi mogę doradzić jedno - niech wyśle wezwanie do załatwienia reklamacji za zwrotnym poświadczeniem odbioru, a będzie miał dowód na piśmie. Jeżeli w ciągu 14 dni od złożenia reklamacji nie dostał negatywnej odpowiedzi, to w myśl prawa jego sprawa musi być załatwiona pomyślnie. Pytanie tylko, ile to potrwa. Jeżeli będą problemy, zapraszamy do nas. Pomożemy napisać pozew. Pytanie „pieniądze czy towar? "jest trudne. W kodeksie cywilnym jest przepis, że producent czy handlowiec może zaproponować towar o wartości zwróconego. To propozycja nie do odrzucenia. Natomiast zgadzam się, że na drzwiach sklepu powinny być informacje z adresem właściciela i godzinami otwarcia. Ale to już sprawa dla kontrolerów Państwowej Inspekcji Handlowej. (borg) TELE-TAXI 96-26^ 426-100 ■ najtańsza fMf*' siećj&sówek JiMrw Słupsku doJUjśMmleścIe bezpłatny TELEFONY Słupsk. POGOTOWIA: Energetyczne: 991; Gazownicze: 992; Ciepłownicze: 993; Wodno-Kanalizacyjne: 994; Ratunkowe: 999, (ul. Banacha: 431-371); Weterynaryjne: 422-631; Policja: 997; Straż Pożarna: 998; Biuro Numerów: 913; INFORMACJA: Paszportowa: 955; Turystyczna: 424-326: PKS: 424-256; Kolejowa -428-110; RADIO TAXI - dla osób niepełnosprawnych, tel. 96-27; INFORMACJA o AIDS: 958; ALKOHOLOWY TEL. ZAUFANIA 414-605 w godz. 18-22; TELEFON dla OFIAR PRZEMOCY, 414-046 w g. 15.30-19.30; Katolicka Poradnia Rodzinna: 425-751 (wtorek 10-12, czwartek 16-18); PORADNICTWO dla młodzieży i rodzin tel. 400-770 w godz. 17-19; Lębork informacja PKS: 621-972; Sławno PKS: 103-650; Łeba PKS: 661-311. TAXI „Lider • jantar" 44-44-43 USŁUGI CAŁODOBOWA POMOC DROGOWA PKS, Słupsk, tel. 439-367, 0-90-542-496 USŁUGI SZKLARSKIE, całodobowe, VAT, RATY. Stupsk, ul. Poniatowskiego 44, tel. 425-767 POGRZEBOWE „HERMES" Ustka, Marynarki Polskiej 63, tel. 149-769 całodobowy POGOTOWIE POGRZEBOWE „ZIELENI", całodobowe. Słupsk, tel. 0-90525005 POGRZEBOWE „HADES" Stupsk, Kopernika 15, 429-891,436-449 taxT KARTA STAŁEGO KLIENTA 429 800 96 29 TEN KUPON UPOWAŻNIA DO PRZEJAZDU ZE ZNIŻKĄ W SKRÓCIE Vox '99 SŁUPSK. Wojewódzki Ośrodek Kultury w dniach 8-11 lutego organizuje III Warsztaty Piosenkarskie Vox '99 dla solistów, zespołów wokalnych, wokalistów zespołów instrumentalno-wokalnych. Warsztaty, zajęcia indywidualne i grupowe prowadzić będą Elżbieta Zapendowska i Andrzej Głowacki. Uczestnicy muszą mieć półplejbeki 2-3 utworów, nad którymi' chcieliby pracować. Opłata za udział wynosi 120 zł. Zainteresowani proszeni są o kontakt z WOK-iem (dział muzyczny) ul. Braci Gierymskich 1, tel. 443-266 lub 430-037 (Wiesław Krawczyklewicz) oraz przesłanie karty zgłoszenia do 1 lutego wraz z kserokopiąwpłaty. (Teb) Jeszcze grają KĘPICE. W sobotę o godz. 15.30 w Domu Kultury odbędzie się koncert . zespołów rockowych, z którego dochód przeznaczony zostanie na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Wystąpią kapele: Psychodeliczne Improwizacje Aiystokratycznego Kręgu Monolitycznych Muzyków z Miastka, Zakalec i Efemeryda 2 ze Słupska, LO 666 z Przytocka draz No Problem Band z Kępic. Będzie prowadzona akcja promocji honorowego dawstwa krwi. Wstęp na koncert - 3 złote, (kor) Król na dyżurze SŁUPSK. Jutro (sobota) w godz. 10-12 w swoim biurze przy al. Sienkiewicza 7 dyżur poselski pełnić będzie wicemarszałek Sejmu Jan Król (Unia Wolności). Można przyjść lub zatelefonować - tel. 429-809. (mart) 32 ^ 14 GŁOS POMORZA Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy SĄD ZAGRAŁ! MIASTO. . POWIAT Piątek, 15 stycznia 1998 r. Harcerze śpiewali i kwestowali w nietypowym miejscu - przed gmachem miasteckiego sądu. MIASTKO. Harcerze z tutejszej Komendy Hufca ZHP mieli ciekawy pomysł. Z sędzią Bogdanem Kosty-kiem załatwili zwiedzanie sądu. W minioną niedzielę za symboliczną kwotę, przeznaczoną na Orkiestrę, można było zwiedzić gmach od piwnic po strych. Uzyskano 236 złotych. Mieszkańcy zwiedzali piwnice sądu, w których dawniej mieściły się cele skazanych, zobaczyli też karcer. Na strychu wspinali się po schodach aż pod dach, by znaleźć się w miejscu, w którym kiedyś podobno była szubieni- Wiele atrakcji było też w sali rozpraw. Pracownicy sądu pozwolili zwiedzającym przymierzyć sędziowską togę, założyć łańcuch i zasiąść w ławach przeznaczonych tylko dla Wysokiego Sądu. Dla wielu młodych ludzi zwiedzanie sądu było pierwszym kontaktem z wymiarem sprawiedliwości. Życzymy, żeby ostatnim! (kor) Przewodniczącym zespołu sędziowskiego jest Darek Jędryczka. „Sędzio " wraz z kolegami tego dnia ferował wyrok: Niewinny! - Chociaż, gdybym mógł, niejednego bym posadzi/ - dodał -Fot. Konrad Remelskl Dzwoni pan do pana... Ach te nazwiska! PRZECHLEWO. Od tutejszych mieszkańców dowiedzieliśmy się do jakich humorystycznych sytuacji może dochodzić przy okazji rozmów telefonicznych. Czasami okazuje się jak zaskakująco zbieżne są nazwiska rozmówców. Nie chodzi o to, że rozmówcy prawie tak samo się nazywają, tylko że znaczenia ich nazwisk sąpodobne. Kiedyś pan Wicher dzwonił do pana Wiatra. Przedstawił się rozmówcy. Ten drugi oczywiście nie uwierzył, że pan Wicher nie żartuje i odłożył słuchawkę. Dopiero po kilku próbach nawiązania rozmowy obydwaj panowie wytłumaczyli sobie, że takie po prostu mają nazwiska. Wiele emocji wzbudziła też rozmowa pana Marchewki, który dzwonił do niejakiego pana Pietruszki z zapytaniem o odszkodowanie za szkody łowieckie. Pan Pietruszka nie dał wiary temu, że petent nazywa się Marchewka. Śmiechu było co niemiara, ale przedtem obydwaj panowie nie szczędzili sobie cierpkich słów, przedstawiając się sobie wzajemnie. Dzwoniliśmy kiedyś do leśniczego w Starżnie w gminie Koczała. - Czy jest pan Grzybowski? - pytaliśmy. Żona leśniczego cierpliwie odpowiadała: Nie-grzybowski. Nie tracąc rezonu, próbowaliśmy przekonać leśniczynę, że chcemy rozmawiać z panem Grzybowskim. - Niegrzybowskim! - denerwowała się mieszkanka Starżna. - No to z kim tu rozmawiać, jeżeli z Grzybowskim nie można - zastanawialiśmy się. Dopiero po kilku minutach dowiedzieliśmy się, że leśniczy nazywa się się nie Grzybowski, a Niegrzybowski. Ot i po problemie!... (kor) Młodzież żąda odwołania dyrektora MGOK-u Protest rockmanów MIASTKO. Prawie 80 młodych ludzi chce odwołania dyrektora i jednego z instruktorów Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury. Przedwczoraj w wynajętym od Miasteckiej Spółdzielni Mieszkaniowej lokalu odbyło się spotkanie młodzieży z Grzegorzem Jończykiem, przewodniczącym Komisji Infrastruktury Społecznej Rady Miasta i Gminy. „ Rażąca niekompetencja i nieodpowiednie podejście do zadań związanych z działalnością kulturalną, spowodowały zastój rozwoju kultury w mieście i gminie. Od dłuższego czasu placówka ta istnieje tylko formalnie, a pracownicy Domu Kultury uniemożliwiają korzystanie z niej. Stosunek pracowników do młodzieży jest lekceważący, ośmieszający, a niejednokrotnie obrazi iwy" - napisano we wniosku. Adam Janowic, jeden z inicjatorów protestu zarzucił MGOK-owi, że nic dla młodzieży dotychczas nie zrobił i nie zrobi: - Faworyzuje się niektóre zespoły, jak grupa Protest i BS Blues Band. Korzystają ze sprzętu MGOK-u, a pozostałe nie dostają nic. Wymyśla się różne zarzuty przeciwko nam, a potem wyrzuca się nas, a przecież artykuł 73 Konstytucji RP mówi, że „ każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej ". Paweł Żuchowski: - MGOK dał nam pomieszczenie w piwnicy. Wysprzątaliśmy je, wyremontowaliśmy za własne pieniądze. Powiedziano nam, że pomieszczenie zostało zalane i musieliśmy sobie znaleźć lokum poza domem kultury. Młodzi rockmani zarzucili dyrektorowi MGOK-u i jednemu z instruktorów, że nie chcą współpracować z młodzieżą. - Dziś w Miastku mamy tylko trzy alternatywy - piwo, piwo i jeszcze raz piwo. Wypinają się na nas - żalili się. Jończyk zapewnił, że sprawa domu kultury stanie na najbliższym posiedze- niu komisji. Wczoraj w ratuszu rockmani rozrzucili ulotki z tekstem protestu, w którym napisali m.in., że „działalność domu kultury ograniczona jest do projekcji filmów, działalności kółka plastycznego i współorganizacji festynów". - I nie tylko. Dom Kultury jest dla wszystkich. Na nasze imprezy przychodzą małe dzieci, młodzież, dorośli, a nawet ludzie złotego wieku. Działają zespoły muzyczne, sekcja brydżowa, szachowa. Jest kino, galeria z wystawami i wernisażami. Organizujemy koncerty dla wszystkich. Nie dyskryminujemy nikogo - mówi Janusz Gawroński, dyrektor MGOK-u. Instruktor Bogumił Lisiecki twierdzi, że niektóre zespoły same odeszły od domu kultury. Podaje przykład „Rewolucji", która się rozpadła. - W domu kultury działają zespoły Blues Band, Protest i The Futurę. Wszyscy mają możliwość nagrywania u nas kaset. Nie zawsze znajdę jednak czas dla wszystkich, bowiem trzeba w tym czasie na przykład nagłośnić imprezą. Pomieszczenie remontowane przez młodzież zostało zalane, bo wybiła studzienka ściekowa - tłumaczy instruktor. Dyrekcja DK wyjaśniła nam, że w MGOK-u jest tylko jedno pomieszczenie, wktórym mogą ćwiczyć zespoły. - Wsali kinowej nie możemy zorganizować koncertu rockowego, bo foteli nie da się wynieść, poza tym młodzież stale je niszczy. Proponuję utworzenie Młodzieżowej Rady. Niech przyjdą do nas z konkretnym programem. Musimy jednak mieć ofertę dla wszystkich. Takie mamy zadania statutowe - podkreśla Gawroński. Sprawa stanie na posiedzeniu Rady Miasta i Gminy Miastko. Młodzież już szykuje stosowny memoriał. KONRAD REMELSKI NASZ GLOS d!X ŁODZIERZ (gm. Miastko). Kończy się pierwszy semestr nauki w szkołach. Uczniów Zespołu Szkół Rolniczych zapytaliśmy, jakich wyników się spodziewają? Urszula Rudnik, uczennica Technikum Rolniczego - Oczekuję, że moje wyniki będą zadowalające. Nie powinno być niedostatecznych. Myślę, że zdobyta przeze mnie w I semestrze wiedza zaowocuje w przyszłości. rolniczaka - Wydaje mi sfo że wyniki będą dosyć dobre. W tym roku myślę o maturze. Chciałbym ją zdać i dostać się na wyższą uczelnię. Planuję studia na politechnice Koszalińskiej. Marcin Kułakowski, Technikum Katarzyna Iwa z Technikum Rolniczep że-wyniki będą mnie zadowalały. Planuję zdać do następnej klasy, a potem zdać maturę. Chciałabym studiować słupskiej WSP. - Myślę, że moje wyniki w nauce odzwierciedlą moje umiejętności, które nabyłem w szkole. Moja wiedza mi się przyda do egzaminów do Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni. Zanotował KONRAD REMELSKI, zdjęcia Jan Mazlejuk Spory czy zgoda? Rozmowa z Maciejem Multaniakiem, przewodniczącym Rady Miejskiej w Łebie. - Wprowadzenie nowego stylu sprawowania władzy jest najważniejszym postulatem Rady. W czym to ma się przejawiać? Maciej Muliunitik: Realny jest program, który zaakceptują H>.v;yKy radni Fol. Piotr Kasina - W jawności działania i równym traktowaniu wszystkich mieszkańców. W protokołach z posiedzeń Zarządu Miasta znaleźć można zapisy świadczące, że poprzednia pani burmistrz w dowolny sposób traktowała potrzeby mieszkańców: wśród osób ubiegających się o załatwienie identycznej sprawy jedni otrzymywali akceptację, inni nie. Jestem za wprowadzeniem czytelnych zasad postępowania i, jeżeli to nie koliduje z interesem miasta, spełniania wszystkich potrzeb nawet tych osób, które modlą się do portretu byłej burmistrz. - Czy nie obawia się pan, że zamiast skupiać się nad problemami miasta, radni jeszcze bardziej pogrążać się będą w personalnych sporach? - Niedoskonałością w pracy poprzedniej Rady było właśnie to, że personalia wzięły górę nad współtworzeniem. Ucieczka w personalia to przekreślenie owocnej pracy Rady. Nie mam prawa oceniać siebie, ale myślę, iż zachowuję się czytelnie, chcąc jednoczyć Radę przykładem, a nie rywalizacją o pozycję. Myślę, iż wysłuchiwanie myślących inaczej, nielekceważenie niebezpieczeństw i moje doświadczenie pozwolą uniknąć takiej sytuacji. Podziały personalne w Radzie byłyby moją porażką. - Te podziały już istnieją... - Wstrzymałbym się z oceną do głosowania nad programem na kadencję. Jeżeli sprawa jest słuszna, rozsądek powinien zwyciężyć. Chciałbym i myślę, że jest to realne, aby mógł powstać program, który zaakceptują wszyscy radni. Przedstawienie programu przez koalicję było jej obowiązkiem. Łączą nas sprawy do załatwienia. - Trudno to sobie wyobrazić, mając na uwadze przebieg sesji oraz koalicyjne i opozycyjne biuletyny, także pamflcty. Z drugiej strony, czy nie żałuje pan, iż przychodzi mu sprawować władzę w atmosferze zawiści, pomówień, spirali wzajemnych oskarżeń którą pan jako redaktor biuletynu „Wieści spoza Ratusza" w dużym stopniu nakręcił? - Upraszcza pan sprawę. Praprzyczyną spirali był styl pracy pani burmistrz i Zarządu Miasta po odwołaniu Andrzeja Cyranowicza. Władza może oprzeć się wyłącznie na tych, którzy myślą tak samo, i lekceważyć glosy wyrażające inne myśli. Może też, znając liczbę głosów popierających, stworzyć warunki do wysłuchiwania innych. Gdyby osoby mające odmienne poglądy były w okresie burmistrzowania pani Klińskiej wysłuchiwane i gdyby zawsze decydowały tylko argumenty, to najprawdopodobniej krytyka przybrałaby inne tory. W poprzedniej kadencji zdanie moje i Cyranowicza, obecnego burmistrza, nie było wysłuchiwane. Styl pani burmistrz uczynił z nas opozycję, bo za taką nie uważaliśmy się. Podobnie jak kilku innych radnych, glosujących początkowo za jej wyborem i pierwszymi decyzjami. Przez sposób rządzenia straciła ten kapitał poparcia. Być może nie chciała wysłuchiwać doradców. - To znaczy? - Po 1989 roku w Łebie nie rządził układ solidarnościowy, tylko klińsko-kleinowski i według mojej oceny złamanie personaliów i przekonanie ludzi do skupienia się nad zasadniczymi sprawami i problemami było najważniejszym celem. Dla rozbicia tego układu należało zrobić wszystko, co jest dozwolone w ramach mechanizmów demokratycznych. - Działalność senatora Kazimierza Kleiny uznaje pan za szkodliwą dla miasta? - Nie. Uważam natomiast, że ma on potrzeby inne niż większość mieszkańców. Wielokrotnie sygnalizowałem, iż widzę rolę senatora jako instytucji ponad podziałami i doraźnymi układami, ale senator nie chce występować w tym charakterze. Reprezentuje ludzi, którzy mają inne potrzeby, my - innych i kwestią jest tylko to, kto ma większe poparcie dla swojego stanowiska. Poza tym senator jest wyznawcą stylu sprawowania władzy, jakiego moi koledzy i ja nie chcemy, to znaczy nieliczenia się z nikim i niczym, w ramach hasła „ja wiem najlepiej ". - Koalicyjne „Wieści spoza Ratusza" nie liczą się z senatorem. - Na razie tak. Niemożliwym jest pogodzenie roli senatora i osoby uczestniczącej w „przeciąganiu liny " w Łebie. Jeżeli będzie tylko senatorem i czasami pomoże, jak deklaruje, to pochwalimy i podziękujemy. ROZMAWIAŁ: WIESŁAW BANIAK DYŻURY APTEK SŁUPSK: „RATUSZOWA", ul. Tuwima, tel. 424-957 USTKA: „JANTAR", ul. Grunwaldzka, tel. 144-672 LĘBORK: „KASZTANOWA", ul. Zwycięstwa, tel. 622-688 BYTÓW: „MEDICUS", ul. Lęborska, tel. 26-56 MIASTKO: „PIASTOWSKA", ul. Długa, tel. 22-45 CZŁUCHÓW: „OBERLAND", ul. Długosza, tel. 41-752 WYSTAWY SŁUPSK: MUZEUM POMORZA ŚRODKOWEGO (g. 10-16). Zamek Książąt Pomorskich: „Skarby książąt pomorskich", „Sztuka Pomorza XIV-XVIII w.", „Witkacy (1885-1939) twórczość plastyczna"; „Zbiory działu sztuki współczesnej"; Spichlerz Richtera: ,Obiory działu sztuki współczesnej"; Młyn Zamkowy - „Sztuka ludowa na Pomorzu Środkowym"; Baszta Czarownic (g. 9-17): Oleg Maslov & Wiktor Kuzniecov „Et in Arcadia Ego"; Galeria Kameralna (g. 11-17): Krzysztof Grzesiak, Mirosław Jaruga, Henryk Klajka - malarstwo; Galeria Bursztynowa (g. 10-18): Gdzie szukać bursztynu? USTKA: Bałtycka Galeria Sztuki (g. 10-17): „Fiordy norweskie od Nord-kapp do Trondheim" - Witold Lubi-niecki KLUKI: Muzeum Wsi Słowińskiej (g. 9-15) - ,Architektura i kultura materialna Słowińców" LĘBORK: Muzeum (g. 10-16): „Lębork w zabytkach i dokumentach (Lębork na starej fotografii)"; Galeria Strome Schody: Alfred Lubocki -prace ludowe, „Gabinet grafiki i rysunku", Kiejstut Beraźnicki - obrazy z lat 1986-1998 BYTÓW: Muzeum Zachodnioka-szubskie (g. 10-16) - „Kultura materialna Kaszubów bytowskich", „Kaszubska sztuka ludowa", „Krajobrazy morskie i portowe" ze zbiorów Muzeum Miasla Gdyni CZŁUCHÓW: Muzeum Regionalne (g. 10-16): „Pradzieje, kultura ludowa i materialna ziemi człuchowskiej", „Z dziejów Człuchowa", „Człuchów w starej fotografii" Państwowy Teatr Lalki „Tęcza" - „Przygody Pimpusia Sadełko" g. 10 SŁUPSK: „MILENIUM" (tel. 425-191) - „Kilerów dwóch" g. 16, 18.15 i 20.30 USTKA: „DELFIN" - „Za ciosem" g. 17; „Oczy węża" g. 19 CZŁUCHÓW: „UCIECHA" -„Oczy węża", g. 16.30 i 19 (Teb) PRAWNIK Bezpłatne porady: wtorki i czwartki g. 15.30-17, pokój 108. * * * O wszelkich zmianach prosimy informować telefonicznie, Słupsk, teł. 425-195 łub pod adresem ał. Sienkiewicza 20, pok. 106. (Teb) DZISIAJ Wernisaż i wystawa z artystami MIASTKO. W sali wystawowej tutejszego Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury o godz. 17 otwarta zostanie wystawa bułgarskich pejzaży i portretów Todora Dimczewskiego. Wernisaż odbędzie się z udziałem samego artysty. T. Dimczewski jest absolwentem fakultetu sztuk pięknych Uniwersytetu w Wielkim Tyr-nowie w Bułgarii. Od 1994 roku mieszka i tworzy w Sławnie. Swoje prace wystawiał m.in. w Darłowie i w Niemczech - w Hamburgu i Rin-teln. (kor) Morskie krajobrazy BYTÓW. Muzeum Zachodnio-Kaszubskie (ul. Zamkowa 2) zaprasza dzisiaj o godz. 14 na otwarcie wystawy „Krajobrazy morskie i portowe" ze zbiorów Muzeum Miasta Gdyni. (Teb) Pół wieku DĘBNICA KASZUBSKA. Pracownicy, czytelnicy i sympatycy książki spotkają się dziś o godz. 13 w Gminnym Ośrodku Kultury z okazji 50-lecia Gminnej Biblioteki. W programie m.in. biesiada z konkursami i anegdotami. ___(tm) 74 5561 Piątek,15 stycznia 1999 r. SPORT GŁOS POMORZA 15 BESTIA WRACA! Zdaniem trenera Tommy Brooksa, słynny amerykański pięściarz Nlike Tyson jest na najlepsze! drodze do odzyskania tytułu mistrza świata wszechwag. W sobotę w hotelu MGM Grand w Las Vegas zmierzą się w walce, której stawką nie będzie żaden tytuł: powracający po przymusowej przerwie w karierze Mike Tyson i Francois Botha z RPA. ,żelazny Mike" zarobi na tej walce 20 milionów dolarów, a jego rywal około 2 milionów dolarów. - Mike jest równie szybki jak w okresie największej sławy i nic nie stracił z dynamiki udeneń — powiedział dziennikarzom były opiekun szkoleniowy Evandera Holyfielda (odpowiedzialny BOKS wówczas za przygotowanie kondycyjne), a obecny trener Tysona T. Brooks, dodając: - Dziś Holyfield byłby bez szans w walce z Mikem... W nocy z 16 na 17 stycznia o godz. 3.35 telewizja CANAL + transmitować będzie na żywo pojedynek „Bestii" z Bothą. W piątek (15 stycznia) o godz. 18.30 - w czasie nie kodowanym - pokazany zostanie wywiad z Tysonem, który przeprowadzi jeden z dziennikarzy francuskich. W niedzielę walkę re- transmitować będzie Telewizja Polsat (godz. 14.30). Dla Mike'a Tysona spotkanie z Bothą jest pierwszym pojedynkiem od czerwca 1997 r., kiedy to Iron Mike stracił licencję za to, że w ringu odgryzł kawałek ucha swemu rywalowi, Evanderowi Holyfieldowi. Mistrz świata wagi ciężkiej (wersje WBA i IBF) - Evander Holyfield przygotowuje się obecnie do marcowego pojedynku o tytuł absolutnego mistrza świata - z Lennoxem Lewisem (posiadaczem tytułu mistrza świata w wersji WBC). (suw) DQ Liderzy klasyfikacji generalnej Rajdu Grenada-Dakar, Jean Louis Schlesser i Philippe Monet, jadący samochodem Buggy Schlesser Renault, na trasie XII etapu z Nemy do Tichit. (suw) Fol. PAP/CAF-EPA PIŁKA NOŻNA Pogoń z pucharem W Świdwinie odbył się piłkarski turniej w kategorii żaków o puchar prezesa Klubu Sportowego Piłki Nożnej Spójnia Świdwin. Triumfatorami imprezy zostali piłkarze Pogoni Połczyn Zdrój. Udział w imprezie zorganizowanej przez świdwińską Spójnię wzięło jedenaście zespołów: Pogoń Połczyn Zdrój, Spójnia I Świdwin, Spójnia II Świdwin, Wielim Szczecinek, UKS SP 4 Świdwin, Victoria I Sianów, Victoria II Sianów, UKS Olimpia Bobolice, Iskra Białogard, UKS Sianów I oraz UKS Sianów II (dziewczęta). Rywalizacja toczyła się ponad osiem godzin. W eliminacjach drużyny zostały podzielone na dwie grupy i grano systemem każdy z każdym. Awansem do półfinałów były premiowane dwa czołowe miejsca z każdej grupy. Z grupy 1 awans wywalczyły Spójnia I Świdwin i Pogoń Połczyn Zdrój, a z grupy 2 -Wielim Szczecinek i UKS SP 4 Świdwin. W spotkaniach półfinałowych Spójnia I Świdwin zwyciężyła 4:0 UKS SP 4 Świdwin, a Pogoń Połczyn Zdrój pokonała Wielim Szczecinek 1:0. W meczu o trzecią pozycję Wielim wygrał z UKS SP 4 Świdwin 1:0. Bardzo zacięte i emocjonujące było spotkanie finałowe, w którym walczyły zespoły Pogoni i Spójni I. Zwycięzca został wyłoniony dopiero w dogrywce, bowiem w regulaminowym czasie gry padł remis. Zwyciężyła Pogoń 2:1. Królem strzelców imprezy został Łukasz Tomaszewski z Pogoni, który zdobył 9 bramek. Według oceny opiekunów wszystkich drużyn najlepszym zawodnikiem został Łukasz Kościak z Wielima Szczecinek, a najlepszym bramkarzem Marek Zakonek ze Spójni I Świdwin. Wyróżnieni gracze zostali uhonorowani nagrodami rzeczowymi (także dziewczęta występujące w UKS II Sianów). Arbitrami turnieju byli: Dariusz Kułakowski, Andrzej Wierzbicki i Artur Wieczorkiewicz, a nad sprawnym przebiegiem oraz spikerką imprezy czuwali Mirosław Osipiak i Dariusz Jopek. (suw) Polska - Bułgaria dzień wcześniej Mecz Polska - Bułgaria w eliminacjach piłkarskich mistrzostw Europy odbędzie się dzień wcześniej, niż planowano, czyli czwartego czerwca - poinformował na konferencji prasowej prezes PZPN Marian Dziurowlcz. PIŁKA NOŻNA Przesunięcie terminu nastąpiło z powodu wizyty w Polsce papieża Jana Pawła II, która rozpocznie się piątego czerwca. Piłkarska Federacja Bułgarska zgodziła się już na rozegranie spotkania dzień wcześniej, niż przewidywał to kalendarz rozgrywek eliminacji ME. Prezes PZPN poinformował także, że mecz Polska - Szwecja, który odbędzie się 31 marca, zostanie rozegrany na stadionie Narodowym w Chorzowie. Nie podjęto natomiast jeszcze decyzji, gdzie spotkają się reprezentacje Polski i Bułgarii. (suw) Wyróżnienie w konkursie Bardzo miła informacja dla sympatyków sportu kartingowego nadeszła z Bydgoszczy. Automobilklub Koszaliński zdobył pierwsze miejsce w konkursie na najlepiej zorganizowaną imprezę w 1998 roku w sporcie motorowym. Organizatorem konkursu był Polski Związek Motorowy, a pod uwagę brane były trzy imprezy eliminacyjne kartingowych mistrzostw Polski. Gratulujemy działaczom Automobilkilbu Koszalińskiego i życzymy równie udanych imprez w tym roku. (suw) Klubowy Puchar Europy'98 Polonia druga Klubowy Puchar Europy'98 trafił w ręce szachistów holenderskiego klubu - Panfox Breda, który wygrał w „finale finałów" z Polonią PKO BP Warszawa 3,5:2,5. SZACHY O zdobyciu trofeum przez Panfox zadecydowała wygrana Michaela Adamsa (Anglia) z Eduardasem Rozen-talisem (Litwa) na trzeciej szachownicy oraz Michaiła Gurevicha (Belgia) z Bartłomiejem Macieją (Polska) na piątej. Bohaterem meczu w polskim zespole był ponownie Bartosz Soćko, który wygrał na szóstej szachownicy kolejną partię z arcymistrzem - tym razem ze słynnym Ormianinem Rafaelem Waga-nianem. Tym samym Polonia obroniła świetną drugą pozycję w KPE i tytuł nieoficjalnego klubowego wicemistrza Europy. Mistrz Polski Stilon Gorzów, debiutujący w stawce ośmiu najlepszych drużyn kontynentu, zapłacił,frycowe" i po porażce w meczu z silnym zespołem St. Petersburga 1,5:4,5 ostatecznie uplasował się na ósmym miejscu. Druga pozycja w finałowym turnieju KPE Polonii PKO BP Warszawa jest wielkim sukcesem stołecznej drużyny. Polonia sponsorowana w kosztownym wyjeździe, tym razem dodatkowo przez GSM Plus, sprawiła olbrzymią niespodziankę, wygrywając w pierwszej rundzie z zespołem gospodarzy, zdecydowanym faworytem - Agrouniverzal Zemun. Jugosłowianom tak zależało na wygraniu klubowego mistrzostwa Europy, bo za takie należy uważać triumf w tej imprezie, że ściągnęli do drużyny wielkich szachistów - nr 2. i 3. na świecie - Hindusa Visvanathana Ananda i Rosjanina Władimira Kramnika, a dodatkowo w awaryjnym trybie inną wielką sławę współczesnych szachów -Borysa Gelfanda, który ostatnio zmienił obywatelstwo z białoruskiego na izraelskie. Gelfand zgodził się grać na czwartej szachownicy, gdyż wcześniej ustalono, że na trzeciej - za Kramnikiem i Anandem zagra Słoweniec z wyboru, a Ukrainiec z urodzenia - Aleksander Bielawski, ,Takiekosztowaezakupyrbo> tej klasy gracze biorą za występy kolosalne gaż€f spowodowały, że Agrouni-verzal Zemun miał zdecydowanie naj- wyższy średni ranking graczy, nie mówiąc już o poparciu kibiców. A mimo to Polonia zdołała sprawić sensację i wygrać 3,5:2,5, Potem było nieco łatwiej, lecz wygrana 4:2 z izraelskim Beer Sheva też nie przyszła bez walki. W finale mecz zaczął się dla polonistów znakomicie. Najmłodszy z drużyny Bartosz Soćko zdobył w tak ważnym spotkaniu drugi kolejny „skalp arcymi-strzowski". Po wygranej we wtorek z arcymistrzem izraelskim Markiem Tse-itlinem (w ZSRR nazwisko to pisano Cejtlin), w środę pokonał czarnymi bierkami w pięknym stylu i szybko wielką sławę szachową poprzedniej dekady -Rafaela Waganiana z Armenii. Polonia prowadziła 1:0, a na pozostałych szachownicach sytuacja była raczej sprzyjająca - przewagę mieli grający białymi - na drugiej Lembit Oli oraz na czwartej Jacek Gdański. Wydawało się także, że lider zespołu, rir 4: na świecie Aleksiej Szirow może czarnymi pokusić się o wygraną. Tymczasem żadna z tych szans nie została wykorzystana -Szirow, któremu Polonia zawdzięcza w dużej mierze awans do finału, tym razem nie zdołał pokonać Louka van Wely'ego, Olljniał kłopoty z wygraną i także zremisował z Janem Timmanem, a Gdański wpadł w „niedoczas" i musiał się zgodzić na propozycję podziału punktu od Joela Lautiera. Co gorsza przegrał na trzeciej szachownicy z Mi-chaelem Adamsem polonista Eduardas Rozentalis. Regulamin mówi, że w sytuacji remisu punktowego w meczu wygrana na trzeciej szachownicy liczy się bardziej od zwycięstwa na szóstej, więc w ostatniej partii - na piątej „desce" Bartłomiej Macieja musiał wygrać, by Polonia zdobyła upragniony Puchar. Polak, choć czarnymi bierkami wyszedł z debiutu ze stratą piona, miał szanse remisowe z Michaiłem Gurevichem (kiedyś Gurewiczem). Jednak w tej sytuacji ambitny Bartek podjął ryzyko gry na zwycięstwo, gdyż tylko to dawało sukces dctŁŻyfii& Ryzyko- się, niestety, nie opłaciło Bartek został pokonany i Polonia przegrała minimalnie 2,5:3,5. (suw) Przygotowania do Nadzwyczajnego Zjazdu Nadzwyczajny Walny Zjazd Delegatów Polskiego Związku Piłki No2nej przeprowadzony zostanie w Warszawie 20 lutego. Zaproszono na ten sejmik takie trzyosobową mieszaną Komisję FIFA/ UEFA. Podczas środowego zebrania prezydium Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej (odbyło się w stolicy przy stuprocentowej frekwencji) omówiono przygotowania do Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia PZPN, którego termin jest już ostateczny i zbliża się szybkimi krokami. Pracują już komisje: organizacyjna, statutowa, mandatowa, wydawnicza, programowa oraz uchwał i wniosków. Prezes PZPN - Marian Dziurowicz poinformował, podczas konferencji prasowej, że głównymi punktami porządku obrad będą - podczas sejmiku -zmiany statutowe wynikające z potrzeb dostosowania struktur terenowych Związku do nowego podziału administracyjnego kraju, zatwierdzenie nowej struktury Ligi Polskiej oraz raport o wynikach licznych kontroli przeprowa- dzanych ostatnio w PZPN, OZPN-ach i wybranych klubach. Lutowy Zjazd nie będzie zjazdem wyborczym (gdyby tak miało być - najpierw delegaci musieliby dokonać zmian statutowych, a później nowy statut zarejestrować w sądzie). W takim przypadku zaszłaby konieczność zwołania kolejnego Zjazdu -w nowym terminie. Celem Nadzwyczajnego Zjazdu - za pięć tygodni - jest także dostosowanie się do „rytmu olimpijskiego". Obecna, burzliwa kadencja Zarządu PZPN, zapoczątkowana w 1995 roku skończy się już po Letnich Igrzyskach Olimpijskich Sydney'2000, a Walny Zjazd Sprawozdawczo-Wyborczy delegatów PZPN przeprowadzony ma być najdalej w pół roku po igrzyskach (nowo wybrany prezes weźmie udział w tradycyjnym Zjeździe PKOl). (suw) UKS Siódemka kontra MKKS Darzbór Futbolista w cenie Do niedawna sprawa szkolenia piłkarskiej młodzieży w „Darzborze" była rozwiązana następująco - juniorzy trenowali, korzystając z bazy Szkoły Podstawowej, z której zresztą wywodziła się większość piłkarzy. Na boiskach różnych klas rozgrywkowych reprezentowali barwy Darzboru, który posiadał ich karty zawodnicze. W SP 7 były kiedyś klasy sportowe, wciąż jest czterech trenerów, doskonałe warunki treningowe i jesienią ubiegłego roku zarejestrowano UKS Siódemka, jako młodzieżowy klub piłkarski. Tak narodził się konflikt, bo działacze UKS doszli do wniosku, że to oni ponoszą wszystkie koszty szkolenia futbolowego narybku, a prawami do zawodników dysponuje Darzbór. -Sprzedają ich potem i UKS nic z tego nie ma - uważa Mieczysław Makowski, prezes UKS oraz dyrektor SP 7 i dodaje, że ekwiwalent za długoletnie szkolenie przy transferze do innego klu- Mediacja Okręgowego Związku Piłki Nożnej była potrzebna, aby pogodzić działaczy szczecineckich klubów piłkarskich - Darzboru I Uczniowskiego Klubu Sportowego Siódemka. Poszło o przynależność klubową - i związane z tym pieniądze - młodych piłkarzy. bu powinien trafić do kasy UKS „Siódemka". Kością niezgody były też dwa transfery utalentowanych graczy z Darzboru do szkółek piłkarskich w Szamotułach i Wronkach. UKS nie miał z tych transferów ani grosza, jedynie trener z Siódemki otrzymał ustaloną w umowie kwotę za wyszkolenie piłkarza. Ligowe kluby penetrują prowincję w poszukiwaniu utalentowanych zawodników, bo ceny za najlepszych osiemnastolatków sięgają setek tysięcy złotych. Obiecującego juniora można kupić za stosunkowo niewielkie pieniądze. W wypadku, gdy klub opiera się i nie chce przystać na kwotę oferowaną przez potentata, to działacze dogadują się za plecami właściciela karty zawodniczej z rodzicami. Ci zwykle marzą o karierze syna i godzą się na umieszczenie go w szkółce z internatem. Po rocznej karencji junior jest już piłkarzem ich klubu. W minioną środę, 13 stycznia, działacze obu szczecineckich klubów usiedli - w wielkiej tajemnicy przed mediami - za stołem rozmów. Jako rozjemcy występowali przedstawiciele OZPN z Koszalina. Po wielogodzinnych negocjacjach udało się wypracować wstępne porozumienie, które musi być jeszcze zaakceptowane przez zarządy Darzboru i UKS, a gwarantem ugody ma być OZPN. Ustalono, że obecna drużyna juniorów młodszych Darzboru, złożona z zawodników trenujących w SP 7, zmieni szyld na UKS Siódemką i pod taką nazwą będzie występować w rozgrywkach. Darzbór nie zamierza jej jednak ustępować miejsca w lidze i chce utworzyć nową drużynę: — Może będzie się słabiej spisywać niż do tej pory, ale w razie wycofania się z ligi klub musiałby zapłacić karę - mówi Leopold Pączka, wiceprezes sekcji piłki nożnej w Darzborze. Ponieważ UKS może prowadzić zawodników tylko do wieku juniorskie-go, „darzborowcy" mają nadzieję, że po osiągnięciu wieku seniora piłkarze UKS zasilą kadrę pierwszego zespołu. Zgodzono się także z tym, że pieniądze z transferów wychowanków UKS Siódemka, którzy z Darzboru przejdą do innych klubów, będą dzielone po połowie. Zasada ta nie dotyczy syna jednego z trenerów UKS. (r) Będzie trudno Udanie rozpoczęły rok piłkarki ręczne Compensy/Slupi Słupsk (1 liga „B"). Pokazały klasę, pokonując u siebie zespół AZS AWF Poznań 41:20. W dobrej formie są najlepsze snajperki słup skiego zespołu: Anita Augustyniak, Urszula Lipska, Małgorzata Pokorow-ska. - Czeka nas w sobotę o godzinie 11 ciężki bój wyjazdowy - mówi trener Adam Fedorowicz. - Otmęt ostatnio poważnie się wzmocnił, a dowodem jest niespodziewana wygrana z akademicz-kami w Warszawie 26:16. Bardzo zależy nam na zdobyciu kompletu punktów. Pojedziemy do Krapkowic autokarem firmy RAMI, która włączyła się do sponsorowania klubu. W pozostałych meczach 10. kolejki spotkają się: Kolporter/Ambit Kielce - AZS AWF Poznań, Dora Vis-Pol Dzierżoniów - AZS AWF Warszawa, AKS Gdynia - AZS AWF Wrocław, Start Gdańsk - Cracovia Kraków, AZS AWF Katowice - Yictoria To- ruń. (fen) KOSZYKOWKA Pozostałe wyniki Wczoraj informowaliśmy o rezultatach wtorkowych spotkań w europejskich rozgrywkach o Puchar Saporty. Oto wyniki środowych meczów (pierwsze mecze 1/16 finału, na pierwszym miejscu gospodarze): Broceni Ryga -Partizan Belgarad 84:91 (55:53), Telui-dus Antwerpia - Happoel Jerozolima 67:64 (36:34), Aerosoles Ovarense (Portugalia) - Rathiopharm Ulm (Niemcy) 66:62 (32:36). (suw) PIŁKA NOŻNA Turniej w Ustce Miejski Ośrodek Sport ii i Rekreac ji w Ustce i Szkoła Podstawowa rir 4 zapraszają amatorów piłki nożnej w niedzielę, 17 bm., do hali SP 4 (ul. Jagiellońska 1) na turniej piłki nożnej. Głównym trofeum jest puchar prezesa klubu G. M. Żaki '98. Do turnieju zgłosiły się drużyny (roczniki 1987/88): G. M. Żaki '98 Ustka, Kołobrzeskie Stowarzyszenie Piłkarskie, Sława Sławno, SP 4 Ustka, KS Jantar, Gryf 95 Słupsk oraz Uczniowski Klub Sportowy Sucha Koszalińska. Drużyny będą grać „piątkami", 2 x 10 minut. Przy remisie w meczach o 1-4 miejsce obowiązuje system „nagła śmierć"... Początek turnieju o godz. 9. (tm) Plany młodzieżówek Najważniejszą imprezą bieżącego roku w planach polskich reprezentacji młodzieżowych będą finały mistrzostw Europy drużyn do lat 16 (rocznik 1982). do których awans uzyskali Polacy. Podopieczni Michała Globisza już w styczniu rozpoczną przygotowania do mistrzostw, które na przełomie kwietnia i maja odbędą się w Czechach. Najpierw wezmą udział w halowym turnieju w Gdańsku, a następnie udadzą się na zgrupowanie, które ze względów finan -sowych odbędzie się w kraju. W dniach 22-25 marca rozegrają dwa towarzyska mecze z rówieśnikami z Czech. Czeskie finały ME będą eliminw.]::-mi do mistrzostw świata drużvn do lat 17, które w październiki! odbędą się w Nowćj Zelandii. Warto przypomnieć, ze w kręgu zainteresowania trenera Glubi-sza jest piłkarz KKPN Bałtyk Koszalin Łukasz Bednarek, który obecnie jest uczniem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku. Reprezentacje piłkarzy, urodzonych w latach 1981 (U—18) oraz 19S3 (U-16) przystąpią na jesieni do ciimiruu. ji Mii. Zespół U-18, szkolony przez Krzysztofa Paluszka, w minitumicju spotka się z Norwegią i Turcją, natomiast drużyna U-16 (trener Antoni Szymanowski) za rywali będzie miał Estonię i Łotwę. Estończycy złożyli już ofertę zorganizowania turnieju, jednak zaproponowany przez nich sierpniowy termin nie odpowiada PZPN. Okazję do rozegrania dwóch spotkań będzie miała drużyna Jana Pieszki, występująca w zeszłym roku jako U-18. Z Polakami towarzysko chcą zmierzyć się rówieśnicy z Czech, którzy przygotowują się do drugiej rundy eliminacji ME. Mecze odbędą się w dniach 15-17 marca w czeskiej Opavie. (suw) 16 GŁOS POMORZA SPORT Koszykówka Tylko AZS-ZAGAZ u siebie W najbliższy weekend koszykarzy II ligi czeka 20. kolejka spotkań mistrzowskich. Z trzech reprezentantów Pomorza Środkowego tylko drużyna AZS-ZAGAZ Koszalin rozegra mecz przed własną widownią. Koszalinianie, którzy w tegorocznych rozgrywkach spisują się bardzo słabo i aktualnie zajmują 14. pozycję, zmierzą się z Pakmetem Starogard Gdański (7. miejsce). Koszykarze AZS-ZAGAZ w pierwszej rundzie rozgrywek, wprawdzie tanio skóry w Starogardzie Gdańskim nie sprzedali, ale przegrali 88:95. Obecnie, mimo że grać będą przed własną widownią, nie są faworytami meczu. Kibice wciąż czekają na zwyżkę formy, ale powoli zaczynają tracić nadzieję i słychać już bardzo pesymistyczne głosy, że z taką jak dotychczas grą koszalinianie nie mają co marzyć o utrzymaniu się w gronie drugoligow-ców. My jeszcze wierzymy, że do tego nie dojdzie. Mecz z Pakmetem rozpocznie się w sobotę o godz. 18.30 w hali sportowej ZSO nr 1 przy ul. Komisji Edukacji Narodowej. W przeciwieństwie do koszalinian bardzo dobrze w tym sezonie spisują się koszykarze BROK ALKPOL/Czami Słupsk. Tym razem słupszczanie, którzy są na czwartej pozycji (mają jednak jeden zaległy mecz) wyjeżdżają na mecz z OSiR Pleszew. Ich rywal podobnie jak AZS-ZAGAZ, prezentuje słabą formę i plasuje się na 13. miejscu. Koszykarze z Pleszewa grają jednak bardzo ambitnie i mogą sprawić wiele kłopotu nawet wysoko notowanym zespołom. Przypominamy, że BROK ALKPOL/Czami wygrał u siebie w pierwszej rundzie z tym zespołem 85:75. Powtórka mile widziana. Zajmująca 9. lokatę w ligowej rywalizacji Kotwica Kołobrzeg rozegra wyjazdowy mecz z Meduzą Sopot (15. miejsce). W pierwszej rundzie kołobrze-żanie wygrali we własnej hali wysoko, bo 105:66. Obecnie nie musi być wcale tak łatwo o zwycięstwo. Najbliżsi rywale kołobrzeżan frycowe za udział w rozgrywkach już zapłacili i spisują się trochę lepiej niż na początku sezonu. Wierzymy jednak, że koszykarze Kotwicy zmobilizują się przed tym spotkaniem należycie i zanotują kolejne zwycięstwo. W pozostałych meczach zmierzą się (w nawiasach rezultaty z I rundy): In-stal/Rodex Białystok - Black Jack Poznań (66:67), Legia Wraszawa - PEKAES II Pruszków (70:48), Obra Kościan - Polonia Wartzawa (58:64), Kuja wiak/Astoria Bydgoszcz - T u rów Zgorzelec (71:85), ŁKS Łódź - AZS Szczecin (59:83). (suw) Koszalinianki pauzują II LIGA KOBIETY W najbliższy weekend koszykarki II ligi rozegrają kolejną rundę spotkań mistrzowskich. Tym razem odbędzie się ona bez udziału drużyny AZS-ZAGAZ Koszalin, która ma wyznaczoną pauzę. Przypominamy, że po dwóch pierwszych kolejkach spotkań w sezonie 1998/99 z rozgrywek został wycofany zespół AZS Warszawa. Grać będą natomiast pozostałe drużyny. Oto zestaw par (w nawiasach wyniki z pierwszej rundy): Fota VBW Clima Gdynia - Widzew Łódź (89:83), Olimpia Poznań - Elita Wołomin (108:57), Łączność Olsztyn -SMS Warszawa (62:92), Włókniarz Białystok - MKS Kutno (49:88), MTK Polfa II Pabianice - AZS Quay Sport Poznań (27:78). (suw) Porażka Pogoni PUCHAR K0RACA Pogoń Ruda Śląska przegrała na wyjeździe z Esmdiantes Madryt 71:76 (47:39) w pierwszym meczu 1/8 finału rozgrywek koszykarzy o Puchar Kora-ca. Punkty dla Pogoni zdobyli: Anto-ine Joubert - 32, Henryk Wardak -14, Krzysztof Morawiec-7, Wojciech Żurawski i Isiah Morris - po 6, Mirosław Frankowski - 4, Sławomir Kruk -2. - Zograliśmy dobry mecz. Z pewnością pized jego rozpoczęciem laki wynik wzięlibyśmy „w ciemno". Pozostaje jednak pewien niedosyt, jako że mogliśmy lo spotkanie wygrać. Przez większą część meczu prowadziliśmy i dopiero końcówka zdecydowała o wygranej gospodany. Myślę, że spotkały się dwie równonędne drużyny. Pięciopunktowo strata jest do odrobienia w przyszłoty-godniowym rewanżu w Rudzie Śląskiej - powiedział po meczu trener Pogoni Dariusz Szczubiał. W pozostałych meczach koszykarzy o Puchar Koraca (pierwsze mecze 1/8 finału) padły wyniki: Panionios Ateny - Radnicki Belgrad 88:74 (39:45), Besiktas Stambuł - Citluk (Bośnia i Hercegowina) 84:53 (39:24), Galata-saray Stambuł - Ostenda (Belgia) 62:58 (34:21), JDA Dijon (Francja) -Patras (Grecja) 68:52 (29:16), Sienne (Włochy) - Siauliai (Litwa) 85:45, FC Barcelona (Hiszpania) - Darussafaka Stambuł 83:71 (45:40), Roma (Włochy) - Tuła (Rosja) 79:83 (46:39). (PAP, suw) Dzisiaj Informacje sportowe także na str. 15 KAST KI ROM Sp.u.o. 76-242 Łupawa ZATRUDNI PRACOWNIKÓW DO PRACY BIUROWEJ Wymagania: - wykształcenie średnie, ■ znajomość obsługi komputera, • biegła znajomość języka angielskiego lub niemieckiego, - znajomość podstaw księgowości i prawa pracy. Oferty pisemne prosimy składać w terminie 14 dni. Na nie przyjęte oferty nie odpowiadamy. Kontakt telefoniczny (059) 113 568 5T Tak też się stało. - Przybyłem do hali United Center, aby podzielić się z wami tą wiadomością - powiedział lider zespołu chicagowskich „Byków", z którymi sześć razy zdobył mistrzostwo rozgrywek National Basketball Associa-tion. - Koszykówka jest większą grą niż Jordan - dodał - gra toczyć się będzie nadal. Wśród milionów kibiców w USA zapanowała żałoba. 35-letni Jordan, uznany za największego koszykarza w historii tego sportu, cieszy się wyjątkowym uwielbieniem fanów. W hali United Center w Chicago, gdzie ogłosił swoją decyzję, słynny gracz dał do zrozumienia, że jest ona nieodwołalna. - Będę się teraz cieszy! życiem i rzeczami, których nigdy przedtem nie robiłem - powiedział. Jordan oświadczył, że fizycznie czuje się świetnie, ale jest „wyczerpany duchowo". Wyjaśnił, że jest to dla niego najlepszy moment do zakończenia kariery - kiedy wciąż jest najlepszy. Według kolegów Jordana, jest on zmęczony konfliktami w świecie koszykówki, gdzie niedawno zakończył się Sześciomiesięczny lokaut na tle sporu z właścicielami o stawki i innych problemów. Jest także obrażony na menedżera Chicago Bulls, Jeny'ego Krause, za spowodowanie odejścia z zespołu trenera Phila Jacksona. Jordan dawno zapowiadał, że nie będzie współpracował z innym trenerem. Popularny, ,Air" za życia doczekał się pomnika w Chicago. Fani mówią, że jego odejście z koszykówki to „smutny dzień dla Ameryki". Prasa pisze, że decyzja słynnego gracza jest dla Chicago większym ciosem niż niedawna rekor- Ta wiadomość zelektryzowała cały koszykarski świat. Jak już Informowaliśmy, najlepszy zawodnik w historii tej dyscypliny Młchael Jordan zapowiedział, że w środę w chicagowskiej hali United Center definitywnie ogłosi koniec swojej kariery. dowa śnieżyca i mróz. Dostosowując się do nastrojów społeczeństwa, prezydent Clinton życzył w środę Jordanowi wszystkiego najlepszego i nie szczędził mu komplementów. Włodarze Chicago Bulls, klubu mierzącego w siódmy od 1991 roku tytuł NBA liczyli, że uda im się namówić Jordana do pozostania w drużynie. Sam „Air" wcześniej decyzję uzależniał od tego, jacy koszykarze zostaną zatrudnieni w nowym sezonie przez szefów klubu. Jordan w pizypadku powrotu do zespołu „Byków" miał być jedynym graczem nie podlegającym ograniczeniom finansowym zgodnie z porozumieniem kończącym lokaut. Chicago gotowe było wyłożyć za jego grę w sezonie 1998/99 34,7 miliona dolarów, czyli o 5 procent więcej od dotychczasowego wynagrodzenia. W NBA spodziewano się, że „Air" przyciągnie do hal kibiców, którzy powoli tracili zainteresowanie koszykówką za oceanem. Po wielu perturbacjach ustalono, że 53. sezon NBA rozpocznie się 5 lutego. „Jego długoletnia kariera nigdy nie była przeplatana skandalami, był wiernym zawodnikiem drużyny, miasta, ligi, sportu, a przede wszystkim całego narodu" - scharakteryzowały Jordana gazety. Jego przyjaciel Magie Johnson dodał: - Tacy bohaterowie nigdy nie umierają. Dzięki przedłużającemu się lokautowi Michael miał więcej czasu niż zawsze, aby wypróbować życia bez NBA. Widać to mu się spodobało. O olbrzymiej popularności zawodnika świadczy kilka poniższych faktów. Jedna z komercyjnych stacji radiowych w Chicago po ogłoszeniu końca kariery gracza zaczęła emitować muzykę Czajkowskiego w miejsce tradycyjnego rocka. Członkowie fanklubu Jordana w „Los Angeles Times" chcieli zamieścić nekrolog swego idola. W restauracji „Michael Jordan" w Chicago goście płakali. Kibice z rozrzewnieniem mogą wspominać jego ostatni występ. 14 czerwca zeszłego roku koszykarz w szóstym finałowym meczu (87:86) z Utah Jazż z3óbył 45 pkt. „Air" przez 13 sezonów związany był z zespołem Chicago. Z drużyną zdobył sześć mistrzowskich tytułów, pięciokrotnie wybierano go najlepszym graczem (MVP) ligi, 10 razy okazywał się najskuteczniejszym zawodnikiem NBA - przeciętna 31,5 pkt. Gdy w październiku 1993 r. po tragicznej śmierci ojca ogłosił zakończenie kariery, jego fani nie brali tego na poważnie. Rzeczywiście w 1995 r., po przygodzie w baseballowej drużynie Birmingham Barons, wrócił do NBA. Tym razem wszystko wskazuje na to, że rodzina i gra w golfa pochłoną go całkowicie. (suw) Piątek, 15 stycznia 1999 r. SIATKÓWKA Orzeł w Kołobrzegu W sobotę i niedzielę (16-17 bm.) siatkarze II ligi rozegrają pierwszą serię spotkań rundy rewanżowej sezonu 1998/99. Występująca w grupie I Astra Ustronie Morskie podejmować będzie w Kołobrzegu Orła Międzyrzecz. W poprzedniej serii meczów Astra sprawiła olbrzymią niespodziankę, wygrywając dwukrotnie z wiceliderem rozgrywek Bzurą Ozorków 3:2 i 3:1. Kibice zespołu z Ustronia Morskiego liczą, że w najbliższych meczach Astra będzie kontynuować dobrą passę. Tym bardziej, że Orzeł jest drużyną, która zajmuje miejsce w dolnej połowie tabeli (7. lokata). Wprawdzie Astra jest ósma, ale jednym z jej atutów będzie doping sympatyków, którzy już nieraz udowodnili, że potrafią zmobilizować swój zespół do jeszcze lepszej gry. W pierwszej rundzie Astra przegrała oba mecze w Międzyrzeczu po 0:3. Mecze zostaną rozegrane w hali sportowej Zespołu Szkół przy ul. 1 Maja 47 w Kołobrzegu. W sobotę początek spotkania o godzinie 18, a w niedzielę - o godzinie 11. W pozostałych meczach spotkają się (w nawiasach wyniki z pierwszej randy): AZS PW Warszawa - Felgex Dobre Miasto (3:0 i 2:3), Chemik Bydgoszcz - Centbet Olsztyn (3:0 i 3:0), Kerkopol Szczytno - Bzura Ozorków (0:3 i 1:3), AZS Biała Podlaska - Ba-czewski Starogard Gdański (2:3 i 1:3). (marc) Słupszczanki zagrają w Łodzi Siatkarki Czarnych Słupsk w najbliższy weekend grać będą w lxxlzi z tamtejszym Łódzkim Klubem Sportowym. Obydwa zespoły zamykają stawkę w drugoligowej tabeli grupy północnej: słupszczanki zajmują ósme miejsce, łodzianki - siódme. Podopieczne Marka Majewskiego odniosły dotychczas tylko jedno zwycięstwo, na własnym parkiecie właśnie z łodziankami 3:2. W rewanżu już było gorzej, bo słupszczanki przegrały 2:3. Sobotnia (godz. 17) i niedzielna (godz. 11.30) konfrontacja zapowiada się ciekawie. ŁKS ostatnio zanotował zwyżkę formy i odprawił dwukrotnie z kwitkiem innego kandydata do spadku - MMKS Łęczyca (3:1, 3:0). W pozostałych meczach 11. serii zmierzą się (w nawiasach rezultaty spotkań z I rundy): MMKS Łęczyca - Prima Chodzież (2:3,0:3), AZS Białystok - Sokół Mogilno (0:3, 3:0), Zawisza Sulechów - AZS AWF Poznań (3:1, 3:1). (fen) mmm 3:1 dla polskich drużyn Trzy zwycięstwa odniosły polskie zespoły w pierwszej rundzie rozgrywek o europejskie puchary w siatkówce. Swoje mecze wygrały Stal Elektrim Bielsko Biała (Puchar Zdobywczyń Pucharów), Mostostal Azoty Kędzierzyn Koźle (Liga Mistrzów) oraz Yawal Jurajska AZS Bank Częstochowa (Puchar Zdobywców Pucharów). Bilans występu czterech zespołów zepsuła porażka Augusto Kalisz w Lidze Mistrzyń. Wysoko ocenić należy zwycięstwo Mostostalu. Kilku zawodników Paris S.C. Volley gra w reprezentacji Francji, która w Eurolidze pokonała dwukrotnie Polskę. Siatkarze z Kędzierzyna w jakimś stopniu zrewanżowali się za te przegrane. Oto wyniki polskich zespołów w 1. rundzie: Liga Mistrzyń - Fujitsu Post Wiedeń - Augusto Kalisz 3:1 (25:20, 16:25, 25:18, 25:18); Liga Mistrzów - Mostostal Azoty Kędzierzyn Koźle - Paris S.C. Volley 3:0 (25:20, 25:19, 25:21); Puchar Zdobywczyń Pucharów - CS Madeira - BKS Stal Elektrim Bielsko Biała 0:3 (20:25, 22:25, 19:25); Puchar Zdobywców Pucharów - Yawal Jurajska AZS Bank Częstochowa - Castello da Maia Ginasio Club 3:2 (23:25,23:25, 25:23, 25:22, 15:7). (suw) 39. Halowy Turniej Trampkarzy „Głosu Pomorza' o memoriał Stanisława Figasa Zgłoszenia do 27 stycznia Wczoraj rozpoczęliśmy zapisy do udziału w 39. Halowym Turnieju Trampkarzy „Głosu Pomorza" o memoriał Stanisława Figasa. Zgłoszenia będą przyjmowane do 27 stycznia. Zgodnie z tradycją, młodzi piłkarze walczyć będą o tytuły mistrzowskie w dwóch kategoriach wiekowych oraz o atrakcyjne nagrody ufundowane przez firmę NIK Cafć. Współorganizatorami tegorocznego turnieju są Koszaliński Okręgowy Związek Piłki Nożnej oraz Klub Sportowy Gwardia, który bezpłatnie udostępni halę rywalizującym drużynom. Podobnie jak w ubiegłych latach, zasady turniejowe pozostały bez zmian, a rozgrywki będą przeprowadzone w dwóch grupach. W tym roku w grupie „Młodszych" walczyć będą zespoły złożone z piłkarzy urodzonych w 1988 roku i młodszych, natomiast w grupie „Starszych" rywalizować będą drużyny, w których składach zagrają zawodnicy urodzeni w latach 1986 i 1987. W grupie „Młodszych" w zespole może grać siedmiu graczy (bramkarz i sześciu w polu), a w grupie „Starszych" - sześciu piłkarzy (1+5). Wszystkie spotkania memoriałowe będą trwały dwa razy po dziewięć minut, z krótką przerwą na zmianę stron boiska. Do udziału w turnieju zespoły mogą zgłosić po dziesięciu zawodników. Regulamin zawodów dopuszcza bowiem możliwość dowolnej liczby zmian podczas meczu (podobnie jak w spotkaniach PIŁKA NOŻNA hokejowych). Na kartach zgłoszeń należy podać nazwę i adres drużyny, imiona i nazwiska oraz daty urodzenia wszystkich piłkarzy (z zaznaczeniem kapitana zespołu), a także imię i nazwisko opiekuna drużyny (ewentualnie kontakt telefoniczny). Zgłoszenia zespołów (osobiście, listownie. telefonicznie lub faksem) przyjmowane będą w godzinach 9-15 w siedzibie Okręgowego Związku Piłki Nożnej: 75-529 Koszalin, ul. Piłsudskiego 90 (fax/tel. 34-35-100). W recepcji hotelu „Mirage" w Klubie Sportowym Gwardia przy ul. Fałata 34 jest specjalna skrzynka, do której również można wrzucać listy zgłoszeń. Po zamknięciu listy startowej, w hali koszalińskiej Gwardii przy ul. Fałata 34 przeprowadzimy losowanie 1 rundy rozgrywek eliminacyjnych. O terminie losowania poinformujemy. Od rundy eliminacyjnej do fazy finałowej obowiązywać będzie ten sam sys- tem rozgrywek. Najpierw losowanie ustali grupy liczące po trzy zespoły, które rywalizować będą systemem „każdy z każdym". Zwycięzca grupy wywalczy awans do kolejnej rundy. W razie równego - w kolejności - dorobku punktowego, różnicy bramek oraz liczby strzelonych goli, o awansie do dalszych gier zadecydują rzuty karne. Przypominamy, że wszyscy uczestnicy turnieju muszą mieć przy sobie ważne legitymacje szkolne. Zawodnik, który nie spełni tego warunku regulaminu, nie będzie dopuszczony do gry. Zgodnie z wieloletnią tradycją, wszyscy finaliści imprezy otrzymają piłki futbolowe. Organizatorzy przewidują również inne atrakcyjne nagrody dla piłkarzy trzech czołowych zespołów w każdej grupie wiekowej. Zapraszamy do udziału w turnieju zespoły szkolne, podwórkowe, osiedlowe, klasowe i inne. Informacje dotyczące turnieju można uzyskać pod nr teł. 34-35-100 (OZPN, Marcin Nowak) oraz 342-51-14 (dział sportowy redakcji w Koszalinie). (mars) Tfci ' _____ A ADRES REDAKCJI: ul. Zwycięstwa 137-139,75-604 Koszalin; Redaktor naczelny: Andrzej Mielcarek, telefon 342-44-75, telefax 342-33-09, zastępca redaktora naczelnego Aleksandra Worsztynowicz: VTlJLlS IDMORZn 342-42-08; sekretarz redakcji Stanisław Kiełb: 342-42-08; zastępca sekretarza redakcji Jarosław Jurkiewicz; dział sportowy: 342-51-14; dział łączności z czytelnikami (godz. 9.30-16): 342-50-05; dziennikarze: 342-24-95; 342-44-10. Oddział redakcji w Słupsku: al. Sienkiewicza 20; zastępca redaktora naczelnego - kierownik: Marek Zagalewski: tel./fax 42-51-95; sekretarz redakcji Anna Czerny-Marecka 42-51-95; z-ca sekretarza redakcji Ireneusz Wojtkiewicz; dziennikarze: 42-39-12, 42-75-91; 42-43-81. Pozostałe oddziały redakcji: Bytów, ul. Kochanowskiego 8-10 (Krzysztof Sławski, tel./fax 0-593-2897); Kołobrzeg, . ul. Ratuszowa 1 (Piotr Pasikowski, tel./fax 35-278-55,35-422-84); Lębork, ul. Armii Krajowej 16 (Andrzej Radajewski, tel./fax 0-59-625588); Miastko, ul. Dworcowa 29 (Konrad Remelski, tel.0-595-3572); Szczecinek, pl. Wolności ijk 10 (Grzegorz Szczepański, tel./fax 37-403-11); Człuchów, ul. Wojska Polskiego 7 (Robert Małolepszy, tel. 0-597-45024); Gdańsk, ul. Targ Drzewny 3/7 (Artur Górski, tel./fax (058) 305-35-02,305-35-03). WYDAWCA: Koncern Wydawniczy „Forum" Spółka z o.o., ul. Zwycięstwa 137-139, 75-604 Koszalin, prezes Mirosław Rybicki, tel./fax 342-51-40. DRUK: Prasowe Zakłady Graficzne, Spółka z o.o. w Koszalinie, ul. Wł. Andersa 18/20. Rękopisów nie mino >oiiiidiii»'«JL zamówionych redakcją nie zwraca Zastrzega sobie również prawo skracania i redakcyjnego opracowywania tekstów nie zamówionych. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada. rotzuMuf' DZIAŁ PROMOCJI I REKLAMY: Koszalin, tel. 342-51-01, lax 342-51-40, 342-22-91, Słupsk tel. 42-66-08 - Wszystkie kupowłayśmy w tajemnicy przed sobą, a jak spotkałyśmy się w Słupsku na zajęciach okazywało się, że prawie wszystkie jesteśmy tak samo ubrane - śmieje się pani Mięcia. STRONA 4 Zwykłym słupszczanom strażnicy miejscy raczej się podobają. Lecz tak naprawdę cała ich działalność ogranicza się do nakładania blokad na kołach źle zaparkowanych samochodów i wręczania kierowcom mandatów. Ale z tym doskonale poradziliby sobie policjanci zatrudnieni przez ratusz. W dodatku byliby tańsi i mieli większe uprawnienia. STRONA 8 Baba: - Liroy, znany raper z Kielc, fascynuje dzieciaki wulgarnymi tekstami, ale swoje potomstwo chce uchronić przed demoralizacją. Dziad: - Liroy jest prawdziwym mężczyzną, przynosi kasę do domu, dba o dobre warunki najbliższych i myśli o przyszłości rodziny. STRONA 15 2 |!TT| 16 - 22 stycznia 1999 r. 16 stycznia Marcelego, Włodzimierza Dzień Dialogu z Judaizmem w przeddzień rozpoczęcia Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Rocznice: 1919 rok. Rozpoczęło się posiedzenie Komitetu Narodowego Polskiego w Paryżu, podczas którego uznano Józefa Piłsudskiego Naczelnikiem Państwa. 1984 rok. Zmarł Józef Nowak, aktor, znany np. z filmu „Wiosna, panie sierżancie". 17 stycznia Antoniego, Jana Początek Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Rocznice: 1943 rok. Urodziła się Lidia Korsakówna, aktorka, znana chociażby z filmu „Przygoda na Mariensztacie". 18 stycznia Małgorzaty, Piotra 19 stycznia Henryka, Marty Rocznice: 1945 rok. Gen. Leopold Okulicki „Niedźwiadek" wydał rozkaz o rozwiązaniu AK. 20 stycznia Fabiana, Sebastiana Rocznice: 1924 rok. Opublikowano rozporządzenie prezydenta RP o systemie monetarnym. Ustanowiono złotego o wartości 9/31 g czystego złota. 21 stycznia Agnieszki, Jarosława Rocznice: 1874 r. urodził się Wincenty Witos, przywódca ruchu ludowego, w latach 1920-1921 premier Polski. 1924 rok. Zmarł Włodzimierz Iljicz Lenin. 22 stycznia Wincentego, Anastazji Rocznice: 1849 rok. Urodził się szwedzki dramaturg August Strindberg, autor m.in. „Ojca" i „Gry snów". 1994 rok. Zmarł Telly Savalas, popularny filmowy Kojak. (gb) • -.......... i f nBBfgttf 11 i : s I Ę | p 1 HA 9 WŁODZIMIERZ LIPCZYŃSKI, NAUCZYCIEL I RADNY RADY MIEJSKIEJ: - Trafiło mi się takie nietypowe imię, ale to dlatego, że mój ojciec był słowiano-filem, chociaż urodził się w Berlinie. Bardzo wysoko w dzień imienin cenię sobie pamięć moich uczniów. Pamiętają o mnie, chociaż nasze myśli nie zawsze są zgodne. To ważne, by był taki moment pojednania i integracji. Ale zastrzegam: imieniny nigdy nie są pretekstem do odwołania sprawdzianu! Słupszczanom w dniu moich imienin życzę, by nasze miasto wszystkim stwarzało optymalne warunki do życia. SEBASTIAN STĘPNIEWSKI, UCZEŃ SP NR 17: - Bardzo lubię mieć imieniny. A najbardziej dostawać prezenty. Mój ulubiony prezent to pieniądze. Najchętniej wydaję je na słodycze, zwłaszcza moje ulubione karmelki. Czasami trochę pieniędzy odłożę na prezenty imieninowe dla... rodziców, ale nieczęsto to mi się zdarza. Ostrożności, a przede wszystkim ciepła i opiekuńczości życzymy wszystkim Czytelnikom „Oka" w nadchodzącym tygodniu. Zima powróciła, a wraz z nią kłopoty, których zaznaliśmy już minionej jesieni. Niech to zdjęcie będzie nam przykładem do naśladowania, (red.) i mm Fryzjerzy nie gorsi „Mamy już w Słupsku estetycznie urządzone sklepy, mamy nowoczesną kawiarnię. Tym bardziej rażący wydawał się brak eleganckich zakładów fryzjerskich. Jak jednak zapowiada prezes Spółdzielni Fryzjerów ob. Kulczyk -jeszcze w tym roku nastąpi radykalna poprawa. Mianowicie w dwóch zakładach przy al. Wojska Polskiego nr 4 i 15 przeprowadzony zostanie gruntowny remont. Opracowanie projektu wnętrz została powierzona koszalińskim plastykom". (15.01.59 r.) „Starówka" będzie odbudowana „Jak już informowaliśmy w 1965 r. zostanie odbudowana była słupska starówka. Dziś możemy do tego dodać kilka szczegółów. A to: koszt budowy całości wyniesie około 100 min. zł. Ilość mieszkańców starego miasta przewidziana jest na około 3,5 tys. Ogólna kubatura budynków wyniesie 164.640 m3, Przewiduje się, że w budynkach starego miasta będzie 1.610 izb". (12.01.59 i.) Z Kroniki Słupskiej Głosu Koszalińskiego wybrał: (macz) Co z ruinami kościoła? „Konserwator wojewódzki uparł się odbudować w najbliższych latach ruiny kościoła św. Mikołaja, które zresztą przez ostatnie kilkadziesiąt lat bynajmniej nie służyły celom sakralnym, podobnie jak sąsiadujące -dziś już rozsypane zabudowania klasztorne. Niestety, ojcowie miasta jakoś nie mogą się zdecydować o przeznaczeniu tego budynku po odbudowie. Architekt miejski inż. Łobacz proponuje przeznaczyć odbudowany budynek na bibliotekę miejską i powiatową". (16.01.59 r.) Słupszczanie nie gęsi... „Po świątecznej przerwie Uniwersytet Powszechny w Słupsku wznowił ponownie wykłady. Największą frekwencją cieszą się wykłady języków obcych. Odbywają się one w następujących terminach: w poniedziałki i czwartki - język angielski i niemiecki dla początkujących, we wtorki i piątki dla zaawansowanych. W środy natomiast uczymy sie francuskiego i łaciny". (10-11.01.59 r.) Z Kroniki Słupskiej Głosu Koszalińskiego wybrał (macz) Tygodnik Miejski (IrjLO^ U _P01Y1 OiŹZA . Redaguje Ireneusz Wojtkiewicz. Opracowanie graficzne Krzysztof Frąckiewicz, Artur Wosinek. Adres redakcji: al. Sienkiewicza 20, 76-200 Słupsk, tel. 424-381, 'e-mail: rslupsk@glos-pomorza.pl. Promocja i Reklama, tel./fax (0-59) 426-608, tel. (0-59) 411-743. ■■ ■■■■—........................................................................... .."-~ Tę grupkę słupsz-czan nasz fotore-i porter „zdjął" przy | kiosku-przystanku | na al. Sienkiewicza. I Panią na zdjęciu, | której głowa jest w I kółeczku, prosimy, I by się zgłosiła do l nas wgodz. 10- 16 S po upominek. W I numerze 7 „Oka" odszukała się na | zdjęciu pani Wiolet-| ta Safian ze Słup-I ska, którą mieliśmy | przyjemność po-I znać osobiście i | wręczyć jej „firmo-I we"gadżety, (wir) 16 - 22 stycznia 1999 r. iTtTiTiWFe FAJERWERK WOLNOŚCI Wedle usteckiej Straży Miejskiej, w sylwestra w Ustce nie doszło do żadnych poważniejszych ekscesów poza tym, że w rejonie kina Delfin „jakiś małolat" odpalił niebezpieczną petardę. Po kilku dniach Zareagowało kilkoro ustczan, oburzonych insynuacjami SM. Twierdzą, że rozbłysk nie był niebezpieczny, tylko intelektualny, a jego reformatorski, różowy kształt wskazywał jednoznacznie, iż owym „małolatem" nie mógł być nikt inny, jak tylko Władysław Kaźmierczak, światowej sławy performer i zarazem szef słupskiej Unii Wolności. Andrzej Potocki, rzecznik UW, nie wydał jeszcze żadnego oświadczenia w tej sprawie. (mb) DYLEMAT TYGODNIA Podczas zwijania Urzędu Wojewódzkiego w szafie biurowej znaleziono szykowne pantofle damskie na tzw. szpilkach. Dociekania inwentaryzatorów doprowadziły jedynie do przypuszczenia, że to „szpilki od Pershinga". Nie chodzi tu jednak o amerykański pocisk balistyczny bliskiego zasięgu, a o niegdysiejszą urzędniczką zwaną Pershingiem. Bo miała wybuchowy temperament, a resztę bez skrzydełek. Pomysł przekazania znaleziska na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie mógł być zrealizowany wskutek bezkrólewia w gmachu po UW. (wir) Mariusz M., który w październiku zasłynął z tego, że napadł w Legionowie na taksówkarza, ukradł mu auto i przyjechał do Chamowa, żeby w ge-esowskim sklepie wziąć zakładniczkę, będzie pewnie przez całe życie przeklinał to, że natura obdarzyła go ponadprzeciętną inteligencją. Gdyby był debilem albo psychicznie chorym, mógłby liczyć na nadzwyczajne złagodzenie kary, a tak „za całokształt" grozi mu do 15 lat więzienia. „Oko" nie za bardzo jednak wierzy w tę jego ponadprzeciętność. Jak by był taki mądry, to nie byłby taki głupi, żeby mieć taką inteligencję, (mb) Wiceprezydent Słupska Andrzej Gazicki zamierza inspirować f rolników podsłupskich wsi do nawiązania współpracy z francuską firmą, specjalizującą się w hodowli cieląt na rzeź. Wyliczył, że rolnik hodowałby takie zwierzę dla Francuzów przez 130 dni, zarabiając na sztuce około 130 zł, czyli 1 zł za dzień. Podobno interes ma być obopólny. Stracą tylko cielęta, (mb) ■TElt i f Vi 7 Największym problemem słupskich radnych jest to, jak podnieść sobie dietę. Drażni ich to, że radni nawet w małych gminach dostają kilkaset zł miesięcznie diety, a w I Słupsku nadal obowiązuje ryczałt, i który tylko trochę przekracza 200 zł. Zarówno radni SLD, jak i opozy-| cyjnego AWS mieliby ochotę zmie-I nić tę sytuację, ale na razie nie są w f stanie się porozumieć w tej kwestii. I Opozycja chciałaby podwyżki, ale ; uważa, że pierwszy ruch należy do grupy rządzącej. Z kolei radni SLD j chcieliby, ale boją się, że zaraz i usłyszą od opozycji, że zależy im ■ tylko na pieniądzach. Sytuacja jest } więc psychologicznie nieciekawa. Na razie skutek jest taki, że w projekcie budżetu miasta pozycja z funduszami na diety radnych jest niewiele wyższa od budżetu tegorocznego. (os) Botaniczny eksces w Urzędzie Gminy Ustka: w środku zimy zakwitła juka. Nikt nie potrafi jednoznacznie wytłumaczyć, dlaczego? Hipotezy są dwie: dlatego, że sekretarz gminy spryskała ją niemieckim preparatem albo dlatego, że roślinę wyniesiono z gabinetu wójta Tomasza Wszółkowskiego do lepiej nasłonecznionej sali kon-' ferencyjnej. „Oko" uważa, że nie ma sensu dywagować. To oczywiste, że tam, gdzie rządzi wójt Wszółkowski, wszystko rozwkita. Teraz czekamy, aż coś zakwitnie w powiecie. (mb) Najbardziej deficytowymi przyborami biurowymi w likwidowanym Urzędzie Wojewódzkim są: taśmy do drukarek komputerowych, sznurek i papier pakowy. To wszystko, co jest obecnie najbardziej potrzebne do spisów z natury, pakowania agend i słania ich do UW w Gdańsku, archiwum lub na makulaturę. Wydatków na te cele jakoś nie przewidziano. Papier toaletowy jeszcze jest - ze starych zapasów. (wir) OSKARŻONY RUGAŁ PROKURATORA - Panie prokuratorze, trochę powagi... Nie tylko słowem się mówi, ale i j gestem - rugał oskarżyciela Mariusz R., były wicewojewoda słupski, który jako były dyrektor oddziału Rolbanku i Banku Zachodniego odpowiada j przed Sądem Okręgowym za udzielanie kredytów bez zabezpieczeń. Chodziło o 200 tysięcy kredytu, które oddział Mariusza R. dał Janowi | J M., by ten z tych pieniędzy spłacił zastaw nałożony przez bank na maszy- j ny warte tyle, co złom. Prokurator uśmiechnął się nieznacznie, gdy R. tłu- I | maczył, że była to słuszna decyzja. Jan M. biorąc kredyt, miał za co... przeżyć zimę. Dzięki kredytowi f przeżył ją za 8 tys. złotych. (mb) Pogadamy szczerze, 1 jak prezes z trenerem ? | Mam propozycję nie f do odrzucenia. Przeniesie pan naszą drużynę do grupy „A" w pierwszej lidze, a krajowe szkolenie kobiecej piłki ręcznej do Słupska, bo tu są najlepsze wzory. O pieniądze będziemy f martwić się wspólnie. 1 l POLSKA LOGIKA Komornik Edward Ochędzan ze Słupska wyznał w audycji Tok-Szok w Polsacie, że przeprowadzając eksmisje na bruk egzekwuje prawo, co jest obowiązkiem każdego komornika. Gdyńscy komornicy, których Ochędzan wyparł z trójmiejskiego rynku, stwierdzili z kolei, że tego nie robią, bo takie eksmisje są niezgodne z prawem. W „Oku" zrodziło się pytanie, czy taka niezgodność może być zgodna z prawem? (mb) 1SIAPTFP l\l nJr JLCjI\.. « DZIENNIKARZY? Rok temu za „nakręcanie spirali napięcia" i wybuch zamieszek słupscy samorządowcy obwiniali dziennikarzy. Bo dawali za dużo relacji. Tym razem aż do momentu, gdy posypały się kamienie, media milczały. Do zamieszek w 1. rocznicę śmierci Przemka jednak i tak doszło. - Przyjechaliśmy tu napier... policję. Spadajcie, bo sami dostaniecie - pogroził Krzysztofowi Nałęczowi, reporterowi Gazety Morskiej, jeden z szalikowców. (mb) (Po prawej Zdzisław Sołowin, prezes klubu Compensa/Słupia w rozmowie z Adamem Fedorowiczem, wiceprezesem klubu i trenerem). (tm) Zdjęcia Jan Maziejuk 16 - 22 stycznia 1999 r. Od ekstrawagancji do elegancji Dziś ubiera się klasycznie: kostiumy, żakiety, tradycyjne płaszcze. Aż trudno uwierzyć, że ta elegancka kobieta słynęła kiedyś z najbardziej ekstrawaganckich strojów. Takich, których zazdrościł jej niemal cały Słupsk. Niektóre stroje Mieczysławy Kętrzyńskiej, kierowniczki i choreografki słupskiej grupy baletowej „Arabeska", zapadły w pamięć wielu słupszczan. Jej samej zresztą też. Najbardziej pamięta dwie suknie własnoręcznie uszyte z zamszowych, kolorowych łatek, które podczas jednego z pobytów w NRD, powędrowały w ręce Anglików. - Byli to ludzie związani z branżą rozrywkową i modą. Tak się im spodobały te moje zamszowe kreacje, że zaproponowali ich kupno. Oczywiście nie chciałam się z nimi rozstawać, gdyż zdawałam sobie sprawę, że już nigdy nie uszyję podobnych, bo po prostu nie będzie mi się chciało. W końcu jednak uległam. Oprócz finansowego liczącym się argu- ; mentem był fakt, że kupione zostały na wielki pokaz mody w Londynie. Byłam potem z tego bardzo dumna - wspomina. Z wyjazdami na koncerty do NRD wiążą się jej najbardziej barwne wspomnienia o modzie i strojach. Wiadomo: w tamtych czasach półki w | polskich sklepach świeciły pustkami, a tam -domy mody, zachodnie towary, ekskluzywne ko-j smetyki. Nic dziwnego, że podobnie jak dziew-| czyny z „Arabeski", większość swojej gaży prze-I puszczała na ciuchy. Pokus była cała masa. Buty i bielizna (których w Polsce praktycznie nie było) kusiły szczególnie. - Z butami było zawsze sporo zamieszania. | Ponieważ nie można było nowych przywozić do Polski, kupowałyśmy je zwykle na początku pobytu w NRD, aby zdążyć je trochę znosić. Trud się jednak opłacał: duma z posiadania prawdziwych, pięknie zrobionych butów była w tamtych czasach nie do opisania. A i same buty - solidnie wykonane - służyły przez lata. Niektóre mam do dziś -zdradza szefowa „Arabeski". Z rozrzewnieniem wspomina polowania w niemieckich sklepach na najlepsze kąski: - To było niezwykle zabawne. Wszystkie kupowałyśmy w tajemnicy przed sobą, a jak spotkałyśmy się w Słupsku na zajęciach okazywało się, że prawie wszystkie jesteśmy tak samo ubrane - śmieje się pani Mieczysława. Efektem takich „tajemniczych" zakupów były pamiętne granatowe prochowce z kapturem, które stały się znakiem rozpoznawczym słupskich „Arabesek". Podobnie było z plecionymi butami ze sznurka (które w Polsce nie były jeszcze znane), welurowymi, fioletowymi szalikami czy swetrami w kolorowe pasy. jów. Dzisiaj szefowa „Arabeski" zmieniała swój styl. Z szalonej, ekstrawagancko i odważnie ubranej kobiety przemieniła się w klasyczną elegantkę. Z dawnych czasów pozostało jej za- : miłowanie do butów i bielizny. Na nie wydaje czasem więcej niż powinna. Na prośbę męża f skróciła też wszystkie spódnice. Lubi kostiumy 1 w stonowanych kolorach, które można różnie zestawiać, bez ryzyka wpadki. - Nie mam czasu na zastanawianie się, co J dziś na siebie włożę. Dlaczego? Bo ja całe życie się spieszę. Beata Jankowska ,_1 Pani Mięcia i jej dziewczyny zawsze wyróż- I niały się strojem na polskich ulicach. I to nie f tylko dlatego, że mogły kupować w NRD- f owskich sklepach, ale też dzięki kontaktom z j-gwiazdami polskiej i zagranicznej piosenki. W tamtym zamkniętym świecie, stroje znanych wykonawców były jak powiew zachodnich trendów f mody. Idealnie wykreowane zachodnie gwiazdy s (od butów po fryzurę) były dla słupszczanek in- | spiracją w tworzeniu wła- 1 snego wizerunku. - Świetnie ubrane, I często w zachodnie ciu- I chy, były zawsze Maryla i Rodowicz, Urszula Sipiń- | ska, Anna Jantar. Nawet jeśli nie mogłyśmy potem | takich strojów zdobyć, szyłyśmy sobie podobne. W tamtych czasach | gwiazdy były jak żywe katalogi mody. Pamiętam pewną szwajcarską piosenkarkę, która przyszła na próbę w pięknej wi- I śniowej sukience z cienkiej dzianiny. Podobny materiał znalazłam potem w polskim sklepie i uszy- I łam sobie niemal identyczną suknię - ujawnia kulisy powstawania stro- f Młodzi zdolni Jak co roku Wojewódzka Rada Artystyczna ogólnopolskiego konkursu „Talent" nagrodziła dobrze się zapowiadających słupskich młodych twórców. Ola Kuligowska jest wokalistką popularnego słupskiego zespołu „Jeszcze Na zdjęciach: Joanna Orłowska z byłego Urzędu Wojewóodzkiego w Słupsku wręcza nagrody utalentowanym słupszczanom. Zdjęcia Jan Maziejuk Jedno Takie Trio". Zdobyła liczne nagrody na konkursach poezji śpiewanej i recytatorskich. Rafał i Marcin Brandysowie tworzą swoisty rodzinny band. Zaczęli śpiewać za namową rodziców. Znani są m.in. z występów na koncertach Fundacji Polsat i w tegorocznej edycji słupskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. (borg) 16-22 stycznia 1999 r. KOLUMNA MŁODYCH 5 h Rk Wielka Orkiestra Świątecznej Hiemocy Ściągarstwo | Wielu uczniów trapią problemy I dotyczące nauki. Niektórzy szukają f pomocy u korepetytorów, inni u ja- f snowidzów. Ale większość używa f ściąg oczywiście! I Któż z nas nie zna tego uczucia, f kiedy nauczyciel przechodzi obok, a I my mamy zeszyt na kolanach, \ otwartą książkę na teczce, a na doda- | tek zwitek papieru w rękawie? Sposo- | bów na ściąganie jest wiele. Od pry- f mitywnych bazgrołów na rękach po f najbardziej wyszukane metody - co- j raz częściej z wykorzystaniem naj- i nowszych osiągnięć techniki. W | większości przypadków ściągi oka- \ żują się nadzwyczaj pomocne i spisu- I jemy z nich słowo po słowie. Lecz są ! takie chwile, gdy... No właśnie, gdy ; nadchodzą czarne, burzowe chmury, to znaczy, gdy belfer zaczyna się cze- ? goś domyślać. Krąży nad ofiarą, aż j przychodzi czas ataku. Spada z góry ! ■ jak orzeł na niewinne zwierzątko. } Kartka z oceną (oczywiście „pałą") lą- ? duje na biurku, a ściąga z hukiem do | i kosza. Co robić? Ogrodnik złapany na | I gorącym uczynku sadzi głupa. Pro- f I szę? Ach, tak. Rzeczywiście uwaga f : nie na miejscu. W sytuacji takiej jak ta \ \ istnieje żelazna zasada: nigdy się nie f I przyznawać! Choćby nawet smażono f | w smole. Trzeba będzie wprawdzie f | znieść obelgi psora typu: „Ty debilu! | ; Gdybym tak ściągał, to bym nawet | ; podstawówki nie skończył!", ale przy- I I najmniej zachowamy twarz i szansę f | na poprawkę. f Ale nie należy się takim przy- f I padkiem zrażać. Najlepszym przyja- f I cielem ucznia jest ściąga. GB 1 Takie pytanie zadałam osobnikom pomiędzy 12 a 19 rokiem życia. Słupską młodzież mogę podzielić na trzy grupy. Pierwsza z trudem przeszła lekturę „Janka Muzykanta" i na zawsze pożegnała się ze światem słowa pisanego. Dmga grupa to ludzie udający inteligentnych lub mający zastraszająco zacieśnione horyzonty intelektualne. Mądrość życiową czerpią z rad i opowiastek typu przygody seksualne dwunastolatki z Bravo. Trzecia grupa to osoby, których nie zraziły ani „Kajtkowe przygody", ani „Dzieci z Bul-lerbyn". Nasuwa się pytanie, co czyta młodzież wykazująca zainteresowsnie literaturą. Na pierwszym miejscu uplasowała się trylogia Tolkiena „Władca Pierścieni". Dużym zainteresowaniem cieszy się także twórczość Williama Whartona. Utwory „Ptasiek" czy „Szrapnel" podobają się przede wszystkim dziewczętom. Ku memu zdziwieniu, spora część licealistów ciągle z zaciekawieniem czyta znienawidzone przez wielu lektury, takie jak „Quo vadis" czy „Nad Niemnem". Magda Ossowska p* as** POT# m w " - >a« źŚMtikańo) e Pttrytkm, Pecz*» i Adwi J bttp /Aww l_2&/koUb pdf "3 Mc** Walkmeny i przenośne CD już wkrótce pójdą do kosza. 0 ile jeszcze nie wiecie, firma Diamond wypuściła właśnie pierwszy miniaturo-! wy odtwarzacz MP3. Nie mam wątpliwości, że jako internauci znacie ten format. Gdyby jednak nie, to już donoszę, że charakteryzuje się on dziesięciokrotną oszczędnością pamięci w stosunku do innych forma- tów cyfrowego zapisu dźwięku. Przelewając do tego cacka dane z komputera, będzie można przez wiele godzin słuchać do osiemdziesięciu minut muzyki. Brak mechanizmu i cyfrowa jakość już wkrótce, jak sądzę, zdecydują o wyparciu z rynku konkurencji. Koniecznie więc spójrzcie na strony www.diamondmm.com. Na naszych oczach odbywa się rewolucja. Jedno przychodzi, inne odchodzi. Na fali popularności filmów podobnych do Archiwum X, odkurzyła się nieco legenda o Yeti. W Internecie zaroiło się od tego stwora, fajne linki do jeszcze fajniejszych stron na www.hist.unt.edu/09w-ar7o.htm, www.planetc.com/ users/bigfoot/links.htm. Życzę owocnych poszukiwań! (dy) Tylk #1 '■fi. .•£•• Przedstawiciel firmy stwierdził zagadkowo, że gra jest z życia wzięta, ale co to znaczy - nie wie nikt. Któż bowiem przeżył kiedykolwiek równie śmieszną i krwawą przygodę? Tutaj nie ma podziału na dobrych i złych. Wcielamy się po prostu w | Niebieskich albo w Groźnych. Trud-1 no jest także znaleźć choćby cień fa-| buły lub jeden sensowny wątek. Ak-| cja rozgrywa się w mrocznej scenerii | futurysycznego miasta Stolp. Nasze zadanie ogranicza się do jak najskuteczniejszego wyeliminowania przeciwnika. Niebieskich można na przykład obrzucić butelkami z benzyną. Na głośnych Groźnych najlepszy jest atak z liczebną przewagą i okładanie pałką do skutku. Gra stwarza oczywiście możliwość zdobywania rórznego rodzaju bonusów - od szalików poczynając, na płonących kubełkach kończąc. Mimo wszystko nie warto dramatyzować. Gra nie jest wcale tak bez- celowa, jakby się mogło wydawać. Dzięki niej można przecież odreagować stres i uciec od szarej rzeczywistości. Zagorzali fanatycy komputera twierdzą nawet, że w pewien sposób śmieszy ona i uczy. A bawi na pewno. No cóż, dziękujmy niebiosom, że to tylko wytwór chorej wyobraźni programi-stów.(„DARIUSZ STORY"- KS CZAR GRY. SŁUPSK 1998) Pantadeusz uFfTuro 5*1 CZŁO riusf*. , NMAfCŁ/ć iBAY ZTfct ■M W S> & v W WOK-U NfC/U MCK-U Wfc./ Nie ma co robić. Jest zimno i chło- dziej, teraz pozamykali tamte lokale, paki nie wychodą przed blok. Chcia- Dla normalnych ludzi już nie ma miej-łem się uczyć angielskiego, bo w szkole nie mam, ale w domu kultury za zajęcia językowe chcą kasę. Zresztą nie tylko za te, za wszystkie zajęcia po kolei biorą pieniądze. Matka mi ich nie da, bo sama nie ma. Ostatnio i tak dała mi kupę kapusty na buty Nike. No, ale chłopaki mają mnie w poważaniu. Jest zimno i nawet w kosza zagrać nie można. Latem się chodzi na podstawówkę i czas jakoś leci do wieczora. Można by sobie wynająć salę. Kiedyś wuefista pozwalał grać zimą popołudniami, ale to się skończyło. Kuba ciągnie mnie do tej swojej knajpy, ale tam się tylko leją. Kiedyś mafia chodziła się bawić gdzie in- sca w tych, co zostały. Co by tu robić, matka mi szalik zabiera. Mówi, że włóczę się z chuliganami. A niby z kim miałbym się włóczyć? Człowiekowi się w czaszce przewraca z tych nudów. Ciągle siedzę w chacie, w wakacje to by się można nad jezioro walnąć. Matka mówi, że w góry to jeżdżą bogacze. Na szczęście na meczach wszyscy jesteśmy razem. Nikt nam się nie postawi. Kiedy wracamy po meczu, każdy nam zejdzie z chodnika. W telewizji od rana Owsiak z tym swoim „róbta co chceta". Najłatwiej, „co chceta", to znaczy nic nie róbta. Matka myśli, że teraz będzie spokój, w kablówce mówili, że jest program krajm stopers. Chłopaki się śmieją, nie pójdzie tak łatwo, bo teraz kilerów jest dwóch. D.Y. Wszelkie podobieństwa są zamierzone. 6 16 - 22 stycznia 1999 r. Przyszłość przed nimi. Z prawej Kamila Sudnik, Marta Soko- Atakuje nieobliczalna słupszczanka - Joanna Chmiel. Migawka z meczu C-ompensa/Słupia -łowska, Małgorzata Pokorowska, Joanna Ryńska. (fen) AZS AWF Poznań. (fen) Fot. Jan Maziejuk j Fot:Jan Maziejuk Zagrały dla sponsora W poprzednią sobotę po siedmio-tygodniowej przerwie wznowiły rozgrywki pierwszoligowe szczypiornist-ki z grupy „B". Znakomicie rozpoczęła rywalizację w 1999 roku drużyna Compensy/Słupi Słupsk (taka nazwa obowiązuje po pozyskaniu nowego sponsora - Towarzystwo Ubezpieczeniowe „Compensa"), która u siebie w meczu mistrzowskim 9. kolejki rozgromiła doświadczony zespół AZS AWF Poznań różnicą aż 21 goli (41:20). Tak więc debiut pod nową nazwą wypadł rewelacyjnie. Tego samego dnia po południu zawodniczki sekcji piłki ręcznej spotkały się w słupskiej restauracji hotelu „Atena" z przedstawicielem Towarzystwa Ubezpieczeniowego „Compensa", władzami miejskimi i klubowymi. - Nasza firma będzie się troszczyć o znaczną część budżetu klubowego - powiedział Jacek Rewkie-wicz, zastępca dyrektora TU „Compensa" (niegdyś znany szczypiomi-sta). - Uznaliśmy, że inwestowanie w znaną i młodą drużynę będzie dla nas dobrą promocją nie tylko w Słupsku, ale i na ogólnopolskiej arenie. - Pozyskanie takiego sponsora pozwoli realniej spojrzeć na realizację ambitnych planów - uznał słupski szkoleniowiec Adam Fedorowicz, twórca sukcesów żeńskiego szczypiomiaka. Trzeba nadmienić, że wszystkie piłkarki ręczne to wychowanki Szkoły Podstawowej nr 14 i niektóre z nich to aktualne uczennice V Liceum Ogólnokształcącego. Przypomnijmy, że w minionym roku słupskie piłkarki ręczne po raz kolejny udowodniły, że nie mają sobie równych w kategoriach młodzieżowych w kraju. Zdobyty trzy tytuły mistrzyń Polski w grupie juniorek, juniorek młodszych i młodziczek. To ewenement w polskim szczypiorniaku żeńskim! Do tego trzeba dodać znakomite występy w II lidze, a obecnie w I lidze „B". - Zdobyliśmy wszystko, co było do zdobycia - stwierdził Ryszard Ryż, członek zarządu klubu, na co dzień dyrektor słupskiego Browaru-Brok. - Jestem przekonany, że współpraca z nowym sponsorem umożliwi nam jeszcze lepszą organizację klubu. Pozbędziemy się kłopotów finansowych - dodał działacz. Dla przyszłości zespołu ważne jest również, by dziewczęta pozostały w Słupsku. To przecież słupszczanki! Trenują i grają w mieście. Wiele z nich to bardzo solidne uczennice, które potrafią godzić sport z nauką. Niektóre z nich są już w klasie maturalnej. Takie zawodniczki jak min.: Anita Augustyniak, Urszula Lipska, Joanna Chmiel, Kata- rzyna Kiliszewska, Marta Sokołowska, Ilona Hauzer, Izabela Nasie-rowska czy Małgorzata Pokorowska zasłużyły na pomoc i stypendia, które pozwolą im w przyszłości spokojnie uczyć się, zdobywać kwalifikacje zawodowe i sportowe. Dzisiaj kuszone są obietnicami płacowymi z różnych klubów ekstraklasy zasobnych w „kasę". Podczas spotkania najlepsze zawodniczki zostały uhonorowane pucharami. Były też kopertówki. Wzniesiono toast za pomyślność i kontynuację sukcesów. Wiele spraw będzie musiał teraz załatwić nowy zarząd klubu. - Dołożymy wszelkich starań, aby utrzymać dotychczasowy dorobek - zadeklarował Zdzisław Sołowin, prezes klubu, były komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej, obecnie radny miejski. Dodajmy, że w składzie powołanego zarządu znaleźli się jeszcze: Marek Blumczyński - wiceprezes do spraw organizacyjnych, A. Fedorowicz -wiceprezes do spraw szkoleniowych oraz Michał Kobyliński, R. Ryż, Jan Wodecki, Dariusz Kurowski, Dorota Marcinkowska i Anna Bądzyńska-Fedorowicz. Wcześniej dużą pomoc słupski klub otrzymywał od Janusza Perlaka, producenta obuwia, a także od browaru. Firma RAMI z Ustki zaoferowała bezpłatny przewóz drużyny na ligowe mecze. Wiceprezydent Słupska, Zbigniew Rychły obiecał pomoc klubowi w miarę możliwości miasta. Dodajmy, że w pierwszoligowych rozgrywkach Compensa/Słu-pia jest na drugim miejscu w tabeli ze stratą czterech punktów do lidera (Dora Vis-Pol Dzierżoniów) i mocno puka do wrót ekstraklasy. Dzisiaj słupszczanki grać będą na wyjeździe z Otmętem Krapkowice. Kibice czekają na kolejny pomyślny meldunek. Ponadto w rozgrywkach makroregio-nalnych juniorek i młodziczek słupskie drużyny przewodzą stawce i są na dobrej drodze do medalowych pozycji. (fen) Mają powody do zadowolenia czołowe szczypiornistki ze Słupska - Urszula Lipska (z lewej) i Anita Augustyniak. Z prawej Jacek Rewkiewicz, w głębi Jan Wodecki. (fen) Fot Jan Maziejuk Młody judoka popisuje się przed dziewczyną, pokazując jej różne chwyty judo. W pewnej chwili mówi: - To były chwyty stosowane najczęściej. A teraz zademonstruję ci kilka chwytów niedozwolonych. Dziewczyna czerwienieje. - Dobrze, ale daj słowo, że potem się ze mną ożenisz. 16 - 22 stycznia 1999 r. na i dusza Wiolonczela potrafi niezwykle subtelnie oddać stan ducha i stworzyć nastrój. Wielcy mistrzowie, jak niegdyś Pablo Casals czy dzisiaj Mścisław Rostropowicz, potrafią sami za-•. pełniąc wielkie sale koncertowe. Muzyka wiele daje ludziom, którzy się jej ;; oddają, ale też ogromnie dużo od nich wymaga. f Zwłaszcza systematycznej, wytrwałej pracy, j nauki, ciągłego ćwiczenia umiejętności. W słupskiej Szkole Podstawowej nr 17 uczy się Piotr Gach, chłopiec urodzony w roku 1986 (pod znakiem Ryby). Dlaczego o nim akurat piszemy? Bo bardzo ciężko pracuje, by poznać ; tajniki gry na wiolonczeli. Uczy się tego od szóstego roku życia. Instrument był wtedy o wiele, wiele większy niż mały muzyk... W Państwowej Szkole Muzycznej I stopnia jego nauczycielką była Ludomira Matu-lewicz. Z powodów rodzinnych powróciła do Włocławka, a klasę wiolonczeli w 1993 r. przejął po niej Jarosław Madejski. Pod jego kierunkiem Piotr ukończył w ub. roku Państwową Szkołę Muzyczną I stopnia, a teraz jest uczniem pierwszej klasy Szkoły Muzycznej II stopnia. Uczyć się w Słupsku w szkole muzycznej - to znaczy i codziennie chodzić do „zwykłej" szkoły (w ! przypadku Piotrka - „siedemnastki"), a po lekcjach pędzić do muzycznej, by tam powtarzać, ćwiczyć, poznawać nowe utwory, pokonywać kolejne trudności interpretacyjne. Z pewnością w wyborze pomogła Piotrowi atmosfera domu rodzinnego: tata Mieczysław jest muzykiem Państwowej Orkiestry Kameralnej i akceptuje syna wybór. Do tego, zdaniem J. Madejskiego, Piotr jest bardzo uzdolniony i pracowi- Powtórzmy to jeszcze raz (Piotruś i jego nauczyciel Jarosław Madejski) ty. Ćwiczy przeciętnie po 2 godziny dziennie. Ma już pierwsze sukcesy. Cztery lata temu w Malborku zdobył wyróżnienie podczas przesłuchań młodych wiolonczelistów. W 1996 r. uzyskał dyplom Konfrontacji Młodych Wiolonczelistów w Koszalinie. Ubiegły rok przyniósł mu sukcesy (pierwsze miejsca) podczas konkursów w Koszalinie i Malborku. Niedawno reprezentował swoją szkołę w Poznaniu, na IV Młodzieżowym Konkursie im. Kazimierza Wiłkomirskiego. Nauczyciel mówi, że u Piotra gra serce, a w wiolonczeli dusza. Na razie chłopiec gra na szkolnym, bardzo przeciętnym instrumencie, a marzy o własnej wiolonczeli, takiej, która ma ładny, ciepły dźwięk, łatwy do Wydobycia. Ale nawet najskromniejsza wiolonczela, dla początkujących, to wydatek co najmniej 4 tys. złotych. Zdaniem J. Madejskiego, jego uczeń jest wszechstronnie uzdolniony, ma doskonałe wyczucie różnych rodzajów muzyki, dużą wrażliwość na dźwięk, a nadto rzadko spotykaną łatwość techniczną. Do tego jeszcze ma wolę pracy, jest pilny i systematyczny, potrafi szybko przyswoić sobie nowy materiał. Poznaje wiele kompozycji, a jego celem na rok 1999 jest zagrać „Lot trzmiela" Rim-skiego-Korsakowa. Lubi też grę w trio -zespole kameralnym (fortepian, skrzypce i wiolonczela). Muzyka nie przesłania mu świata. Kocha swych trzech młodszych braci i siostrę, lubi czytać komiksy... (tm) Usteckie znakomitości Piekarz Eugenisz Brzóska dzieli wielki tort Lucyna Maria Wyroślak dziękuje za wyróżnienie Zdjęcia: Ireneusz Wojtkiewicz Ubiegłotygodniowe, piąte już doroczne spotkanie władz Ustki i miejscowego establishmentu było okazją uhonorowania najbardziej zasłużonych dla miasta ustczan. Burmistrz Wojciech Lewandowski uhonorował nagrodami ustecką literatkę Lucynę Marię Wyroślak, działacza turystyczno-sportowego, lidera usteckich cyklistów Mieczysława Nycza oraz małżonków Małgorzatę i Waldemara Burzyńskich - hurtowników i kupców. Gospodarze spotkania - Biuro Promocji Miasta Ustki i Miejski Dom Kultury - zadbali o podniosły, odświętny nastrój, godny noworocznego okresu. W toastach popłynęło też trochę szampana i wina, zaś Eugeniusz Brzóska, właściciel najstarszej piekarni w Ustce, sprawiedliwie podzielił wielki tort własnego wypieku. Przypomnijmy, że honorowymi gośćmi pierwszego takiego spotkania w zeszłym roku, które - jak podkreśla Barbara Paszkiewicz, szefowa promocji Ustki - zapoczątkowało nagradzanie najbardziej zasłużonych ustczan, byli: Tomasz Iwan (znany piłkarz, reprezentant Polski)) oraz artyści plastycy Andrzej Graniak i Witold Lubiniecki. (wir) Burmistrz Wojciech Lewandowski wręcza nagrodę Mieczysławowi Nyczowi MNIE GRYZIE? 16 - 22 stycznia 1999 r. czy policja? Na począt-Ik ku lat dziewięćdziesiątych w polskich miastach powstały miejskie straże. W tym roku niektóre z nich są likwidowane. Bo utrzymanie strażnika, zdaniem ministra spraw wewnętrznych i administracji, jest trzykrotnie droższe niż policjanta. Od 1 stycznia tego roku policja podlega władzom samorządowym. One mogą decydować o ilości etatów i liczbie funkcjonariuszy na ulicach. Warunek jest tylko jeden: sa- morząd da pieniądze na dodatkowych policjantów. Taka możliwość postawiła pod znakiem zapytania celowość dalszego utrzymywania miejskich straży. Burmistrz Łeby Andrzej Cyrano-wicz: - Podjęliśmy decyzję o likwidacji straży miejskiej, gdyż koszt jej utrzymania był za wysoki w stosunku do niewielkich uprawnień. Oczywiście dla burmistrza strażnicy byli wygodnym narzędziem. Można ich było wszędzie posłać, ale rocznie wydawaliśmy na nich aż 100 tys. zł. W Łebie, po likwidacji tej służby, podpisano umowę z komendantem rejonowym policji w Lęborku. Samorząd ufundował trzy policyjne etaty. Odtąd funkcjonariusze pełnią w mie- ście całodobowe dyżury. Kosztuje to o 30 tys. zł rocznie mniej niż miejska straż. W Słupsku i w Ustce straże miejskie na razie pozostaną. Choć podczas zeszłorocznej kampanii wyborczej do samorządu niektórzy kandydaci na radnych głosili potrzebę ich rozwiązania. Lecz w czasie wyborczej walki strażnicy zachowywali się bardzo powściągliwie. Mimo ewidentnego łamania prawa przez wieszających plakaty i afisze w miejscach niedozwolonych, interwencje były - można powiedzieć - 'niezdecydowane. W Słupsku komendant straży Wojciech Kozłowski skierował do kolegium tylko jeden wniosek o ukaranie osoby, której plakaty wisiały w miejscach niedozwolo- nych. Dotyczyło to Zbigniewa Kon-wińskiego, którego afisze wisiały na słupach trolejbusowej trakcji. Ten tłumaczył, że ściga się go, bo w programie głosi potrzebę likwidacji straży. Zwykłym słupszczanom strażnicy miejscy raczej się podobają. Wszak mundury mają „amerykańskie", a ciemne okulary i uroda strażniczek nawet na kobietach robią wrażenie. Lecz tak naprawdę cała ich działalność ogranicza się do nakładania blokad na koła źle zaparkowanych samochodów i wręczania kierowcom mandatów. Ale z tym doskonale poradziliby sobie policjanci zatrudnieni przez ratusz. W dodatku byliby tańsi i mieli większe uprawnienia. Więc co nam się opłaca? Grzegorz Hilarecki Po co strażnik? - Kto może zostać strażnikiem? - Kiedy w 1990 roku burmistrz Ustki wydał zarządzenie powołujące naszą straż, ogłosiliśmy pierwszy nabór. Kandydaci musieli spełniać warunki średniego wykształcenia, niekaralności, minimum 3 lat pracy, pozytywnej opinii miejscowej policji i odbytej służby wojskowej. - Do czego potrzebni są strażnicy miejscy? - To jednostki niezbędne w każdym mieście. Wszelkie pomysły ich likwidacji są pieniactwem. Od początku nałożono na nie obowiązki administracyjno-porządkowe. Od 1997 roku doszedł nadzór nad obowiązkami właścicieli psów, ochrona porządku w miejscach publicznych, współpraca z jednostkami ratowniczymi i policją przy usuwaniu skutków klęsk żywiołowych, katastrof i wypadków, zabezpieczanie miejsc przestępstw przed przybyciem policji, ochrona obiektów komunalnych i użyteczności publicznej, współpraca przy zabezpieczaniu imprez publicznych i sportowych, doprowadzanie osób nietrzeźwych do izb wytrzeźwień, informowanie społeczności o zagrożeniach, konwojowanie dokumentów, przedmiotów wartościowych i pieniędzy dla potrzeb gminy. - Jakie uprawnienia ma strażnik? - Może pouczać, legitymować, zatrzymywać osoby stwarzające zagrożenie i doprowadzać do policji, nakładać grzywny do 500 zł, kierować wnioski do kolegium. - Strażnicy są uzbrojeni. Czy mogą broni użyć? - Strażnik może stosować środki przymusu bezpośredniego, takie jak chwyty obezwładniające, kajdanki, pałki obronne, psy obronne, paralizatory i broń gazową. Podczas konwojowania mogą mieć broń ostrą -krótką i długą. - Minister spraw wewnętrznych i administracji Janusz Tomaszewski stwierdził, że utrzymanie strażnika kosztuje trzykrotnie drożej niż policjanta. Czy to prawda? - Zapewniam, że w Ustce utrzymanie jednego strażnika jest wręcz tańsze od utrzymania nie trzech, lecz nawet jednego policjanta. Średnia pensja w ustec-kiej straży miejskiej wynosi 600-900 zł. Sorty munduro- należą się dopiero po zniszczeniu się starego ubioru służbowego. Nie korzystamy z żadnych dodatkowych uprawnień przysługujących policjantom. Błędne jest myślenie, że straż miejska powinna być jednostką samofinansującą się, gdyż w Europie nigdzie tak nie jest, ale funkcje, które spełniają strażnicy, są tak ważne, że wydatki na nie są uzasadnione. Fot. Sławomir Zabicki Rozmawiał: Grzegorz Borkowski Kto nadzoruje? Pracę straży miejskiej od strony formalnej nadzoruje zarząd, prezydent lub burmistrz. Od strony merytorycznej - powiatowy komendant policji. Pieczę nad ustecką placówką ma burmistrz Wojciech Lewandowski. - Z tej racji skargi na jej działalność docierają właśnie do mnie -mówi. - Nie jest ich dużo. Od 5 do 8 rocznie. Skarżą się ci, którzy są zmuszani do przestrzegania naszych miejskich przepisów, czyli właściciele wyprowadzający, pomimo zakazu, psy na plaże, właściciele posesji, którzy nie sprzątają chodników przed nimi. Mam skargi na grzywny nakładane na nieprawidłowo parkujących. Dotyczą one nie tyle zasadności samej kary, ile jej wysokości, która zależy od uznania strażnika. Są to wszystko bardziej odwołania niż skargi. Burmistrz Lewandowski jest zwolennikiem utrzymania straży. (borg) - Czy miejska straż jest nam potrzebna? JÓZEF MAŁEK, KAMIENIARZ: - Jest potrzebna. Oceniam jej działalność pozytywnie. Wystarczy zobaczyć, jak kierowcy parkują w centrum miasta. Nie można wjechać na własne podwórko czy wejść do kamienicy. Wtedy interweniuje straż. Sypią się mandaty i tak powinno być. Policji jest za mało, by zajmowała się takimi drobiazgami. Ipii REGINA BELER, MASZYNISTKA - Straż i policja są potrzebne. Ktoś musi dbać o porządek i ład w mieście. Gdyby nie było straży, to kto pilnowałby bezpieczeństwa w ratuszu? ANTONI KELMEL, EMERYT Z USTKI - Mieszkam przy ul. Słupskiej. Parkujące tam auta to koszmar dla mieszkańców. Gdyby nie straż, sypiąca mandaty, nie moglibyśmy wejść do domów. W Ustce działają prężnie i dbają o porządek. Chociaż moja rodzina z Bolesławie twierdzi, że po likwidacji tam straży na ulicach jest więcej patroli policji i zmniejszyła się ilość przestępstw. JAN MANCIK, EMERYT - Wszystko mi jedno. Nigdy nie miałem styczności ze strażnikami. Nie pomogli mi i nie interweniowali na moją korzyść czy stratę. Podobnie z policją. Myślę, że niech będą i jedni, i drudzy. Tak będzie najlepiej. 16-22 stycznia 1999 r. BTłTfWTf ■HHHHlHi Mickiewicz i „Fatalne jaja" Seria „A to Polska właśnie" zdobyła już uznanie miłośników literatury popularnonaukowej, a kolejna jej pozycja - „Mickiewicz" Jacka Łukasiewicza - jest ilustrowanym przewodnikiem po życiu i twórczości naszego Wieszcza. Wśród wielu publikacji o Mickiewiczu, wydanych z okazji Roku Mickiewiczowskiego, ta niewątpliwie wyróżnia się ciekawym opracowaniem tematów związanych z biografią i dziełami poety. J. Łukasiewicz zebrał wiele interesujących, często zabawnych anegdot z życia twórcy. Kolorowe litografie, obrazy i grafiki przedstawiające miejsca i ludzi, z którymi Mickiewicz był związany, wprowadzają czytelnika w nastrój i atmosferę romantyzmu. Umieszczone na końcu książki tablice chronologiczne zestawiające fakty z życia poety z najważniejszymi wydarzeniami XIX wieku, prezentują dzieło Mickiewicza w kontekście politycznym i kulturowym epoki. Książka szczególnie polecana miłośnikom literackich biografii oraz Zasmucone baśnie uczniom, którzy chcą poszerzyć swe wiadomości o jednym z najwybitniejszych twórców polskiej literatury. (.Łukasiewicz, Mickiewicz, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 1998). Twórczość Michała Bułhakowa, znanego kpiarza i blużniercy czasów Rosji pierwszej połowy XX wieku, ma do dzisiaj całe rzesze entuzjastów. „Fatalne jaja" to otwarta na wiele interpretacji, jedna z satyrycznych powieści pisarza, stanowiąca groteskowe ujęcie radzieckiej (i nie tylko radzieckiej) rzeczywistości. Ak- cja tej komedii (a może raczej tragedii?) pomyłek zaczyna się niezwykłym wynalazkiem moskiewskiego profesora, który zamiast' przyczynić się do ogólnoświatowego przełomu w hodowli, doprowadza do krwawej katastrofy. Znakomity realizm przeplata się tu z fantastyką, humor - z poezją i refleksją. Bułhakow i w tej powieści daje się poznać jako wytrawny ironista, doskonały obserwator rzeczywistości i natury ludzkiej. (M.Bułhakow, Fatalne jaja, Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa 1998). (agi) Czy mają szanse przetrwać? Przecież nie krzyczą jak bohaterowie z głośnych kreskówek, jak lalki puder-nice z reklam, nie narzucają się jak migocące gry komputerowe. Stoją posłusznie, może w lekkim zapłakaniu, na półkach księgarń. Ale ich smutek nie wynika z dostrzeganej konkurencji, a raczej z tego, że żal im ludzi, którzy zachłysnęli się ofertą wątpliwej jakości dzisiejszego rynku. Żal im ludzi, którzy chwytając się rad modnych psychologów myślą, że gierki komputerowe bardziej rozbudzą wyobraźnie, wpłyną na inteligencję. Być może, lecz jedynie tą schematyczną. Jakim prawem zabraniamy wierzyć dzieciom w krasnoludki i czarownice, a od najmłodszych lat narzucamy im wiarę w komputery? Słowa, które teraz napiszę, być może wydadzą się śmieszne, ale tak jak pan upodabnia się z czasem do swojego psa (i odwrotnie), tak masko-watość niektórych ludzi mijanych na ulicy zdradza nazbyt długie przebywanie z komputerem. Jak to się dzie- je, że wyraz twarzy, jej rysy, spojrzenie, wyrażają to, z czym długo obcują nasze myśli? Niech psychologowie trudzą się nad odpowiedzią. Jeśli więc nie chcemy, by nasi bliscy przybrali postać ufoludka, kupmy im choćby „Baśnie Andersena". Są naprawdę niedrogie (około 10 zł). Żaden wytwór techniki, który pod pozorem swobody myślenia narzuca schematy, nie wzbudzi w człowieku tylu uczuć, co pierwsza lepsza baśń. Naiwne? Być może. Ale fantazja dotyka prawdy, głębia leży w prostocie. Czy wskrzesiłby litość ołowiany żołnierz, Calineczka, brzydkie kaczątko na ekranie komputera? Urok bohaterów baśni rozleciałby się przygaszony osnową techno. Jeśli już wszystko przeliczamy na pieniądze, zainwestujmy je w baśnie, na pewno będą procentować. I zobaczmy reakcje szanownych Mruków na widok ślicznie ilustrowanych opowiastek. Albo coś w nich pęknie i będą pełni zachwytu, albo... nie ma już dla nich ratunku. Monika Żytkowiak Zbieracze-zawodowcy w solidnych gumowych ubiorach wchodzą do wody i łowią bursztyn w siatki nawet kilkanaście metrów od brzegu. Interesują ich nieco większe okazy. Ale między trawą, wodoroślami, kawałkami drewna, wyłowionymi przy okazji przez tych poszukiwaczy albo wyrzuconymi przez morze, można też czasem znaleźć ładne bursztyny. Do tego jeszcze - ileż emocji przeżywa się, przeglądając taki morski balast na plaży w Ustce... (tm) Fot. Jan Maziejuk Piękne i szpetne Koszulka na 100-lecie Od kilkunastu dni oczy słupszczan cieszy piękna elewacja zabytkowej kamienicy przy ul. Kołłątaja 12. Wyremontowany niedawno budynek odsłonił swoje prawdziwe piękno i detale, które do tej pory były niezauważalne. Właścicielem kamienicy z 1898 roku będącej w rejestrze konserwatora zabytków jest miasto, a konkretnie Zarząd Budynków Komunalnych. Jeszcze niedawno budynek niczym nie wyróżniał się wśród ciągu starych, ale zaniedbanych, brudnych kamienic. Co więcej, był naprawdę w opłakanym stanie: odpadające tynki, zacieki, rozsypane attyki, które dla bezpieczeństwa przechodniów rozebrano do końca. Dzisiaj po ponad dwóch miesiącach remontu kamienica zachwyca pięknem secesyjnej architektury, pastelowymi elewacjami i kunsztownymi detalami wykończenia. Przetarg na wykonawstwo wygrała słupska firma Karo, ta sama, która remontowała niedawno kamienicę przy 9 Marca. Zakres prac, projekt i technologia wykonania musiały być zatwierdzone przez konserwatora zabytków. A roboty było sporo. Zdewastowane attyki zastąpiono nowymi odlewami. Odtworzono wszystkie detale: ozdobne zwieńczenia, kule, elementy półkoliste, motywy roślinne, obramowania okien. Renowacji zostały poddane stare, drewniane drzwi. Pracę wykonał wyspecjalizowany stolarz. Budynek otrzymał specjalne, wysokiej klasy tynki. Pomalowany został farbami krzemianowymi, które nie wchłaniają wody i bmdu. Założono nowe rynny i rury spustowe z blachy cynkowej. - Budynek jest jednym z trzech, które wyremontowaliśmy gruntownie w ubiegłym roku. Na więcej nas nie stać, to bardzo kosztowne przedsięwzięcie. Można powiedzieć, że kamienica przy Kołłątaja na 100-lecie istnienia dostała od nas w prezencie nową koszulkę - mówi inż. Irena Tyszka, inspektor nadzoru z ZBK. Remont budynku kosztował 120 tys. zł. To i tak o ponad połowę mniej niż wydano na odnowienie kamienicy przy 9. Marca. - Remonty są drogie, ale robimy to naprawdę porządnie: odbijamy stare tynki, kładziemy nowe, odtwarzamy sztukaterie. Kiedyś elewacje były malowane często, ale byle jak i byle jakimi farbami. Już następnego roku trzeba było operację powtarzać: tynki odpadały, a budynek szybko się brudził. Teraz taki remont wystarczy na ok. 20 lat - wyjaśnia różnice inż. Tyszka. W tym roku szanse na nowe oblicze mają 4 zabytkowe kamienice: przy Sienkiewicza 3 i 18, Zamenhofa 1/2 oraz Wileńskiej 15. Zdaniem pani inżynier, należy zapomnieć o jednoczesnym generalnym odnowieniu wszystkich słupskich kamienic. - To abstrakcja - rozwiewa złudzenia Irena Tyszka. Beata Jankowska W mrIrarTWiirw. iiiMm Wyremontowana kamienica odsłania swój dawny urok 10 SAMO ŻYCIE 16 - 22 stycznia 1999 r. Cierń zazdrości Śledził ją, gdy po ślubie wybrała się na babskie plotki do koleżanki. Nawet jakoś sprawiło jej to przyjemność. Teraz ma dość. Cierń zazdrości jest zbyt dokuczliwy. - Jesteś moja i tylko moja - powtarzał, gdy całowali się podczas jednej z pierwszych randek. Imponowało jej to. Nie sądziła, że spotka tak oddanego mężczyznę. - Tak, Jareczku. Jestem tylko twoja - szeptała, głaszcząc go po bujnej czuprynie. Serce biło coraz gwałtowniej, a uściski były namiętne. Nie miała wątpliwości, że dobrze wybrała. - Pobił się o mnie, gdy jeden z jego kumpli użył nieprzyzwoitego słowa. Był taki męski - chwaliła się podczas panieńskiego wieczoru swoim koleżankom. Aż piszczały z zazdrości. Tylko mama nie śmiała się. - Córuś, uważaj, to wcale nie musi być dobre - ostrzegała. Wzruszała ramionami. Co się będzie przejmowała takim gadaniem. Mama gdera, bo to lubi. Zresztą w ten sposób zniechęciła do siebie ojca. Zawsze wszystko widziała na czarno. Jolka postanowiła nie popełniać jej błędów. - Jak go będę kochać, to on na pewno odwzajemni się tym samym -przekonywała siebie i koleżanki, które wolały rozmawiać o planach narzeczonych i fasonie ślubnej sukni. Ślub rzeczywiście był nie tylko udaną imprezą towarzyską, ale i pięknym przeżyciem dla nowożeńców. Jarek prawie nie odstępował Jolki. Tańczył z nią bez przerwy, nie opuszczał na moment i niepokoił się, gdy tylko na chwilę oddaliła się do toalety. - Gdzie ona poszła? Może z kimś rozmawia? Kiedy wróci? - pytał już po pięciu minutach. - Wariacie, nie zginie ci. Nie bój się. Jakiś ty niecierpliwy. Będziesz dobrym zięciem - uspokajała go szczęśliwa teściowa. Przez dwa dni byli tak zafascynowani i przejęci ślubną krzątaniną, że się nie rozstawali. W końcu jednak Jolka postanowiła wziąć nagranie wideo ze ślubnej uroczystości, trochę weselnego ciasta i poszła odwiedzić swoją chorą koleżankę. - Pożegnaliśmy i powiedziałam, że wrócę za dwie godziny. Czułam jednak, że jakiś cień szedł za mną, gdy zbliżałam się do ulicy Sportowej. Kilka razy się odwracałam, ale dokładnie nie widziałam, kto za mną szedł. Pewnie nigdy bym się nie dowiedziała, gdyby •nie Krysia, nasza wspólna znajoma, która również wpadła do chorej Beaty. „Słuchaj, Jolka, na zewnątrz chyba stoi twój Jarek. Poproś go tu" - powiedziała, gdy tylko zdjęła mokrą kurtkę -opowiadała znajomym kilka dni później Jolka. Wtedy jednak wybiegła na podwórze. Kilka razy krzyknęła, ale nikt się odezwał. Nikogo też nie spostrzegła. - Chyba ci się przywidziało - skomentowała. Szybko o wszystkim zapomniały, a wspólne oglądanie filmu wideo wciągnęło koleżanki. Poplotkowały, Jolka pochwaliła się prezentami i przed północą postanowiła wracać do domu. Odprowadził ją mąż Beaty. - Gdzie byłaś? Co robiłaś tak długo poza domem? Mówiłaś, że wychodzisz tylko na dwie godziny? Kim był ten facet, co cię przyprowadził?: -pytał zdenerwowany Jarek, kiedy weszła do ich pokoju. - Nie rób tego więcej! Nie podoba mi się! - ryczał, miotając się w kółko. Omal jej nie uderzył. - A ty gdzie wychodziłeś? Kurtka jest mokra. Miałeś przecież sprzątać -odkrzyknęła podniesionym głosem. - Nie twoja sprawa - odfuknął, wyraźnie niezadowolony. - Byłeś pod oknem Beaty? Dlaczego nie wszedłeś? - pytała. - Nie lubię ich. Ty też tam nie będziesz chodzisz. Jesteś moją żoną. Musimy mieć wspólnych znajomych. Poza tym koniec tej głupiej rozmowy. Kładę się. Chodź do łóżka - mówił, próbując ją do siebie przygarnąć. Nie uległa. Spała w salonie. Dopiero w środku nocy dała się przeprosić i poszła do sypialni. - Już nigdy więcej. Coś mnie napadło. Wybacz - szeptał, rozbierając ją z jedwabnej koszulki. Wybaczyła. Tydzień później zaczęła żałować, bo ją uderzył, gdyż za długo i - jego zdaniem - zbyt wyzywająco patrzyła na ich wspólnego przyjaciela. - Ty jesteś moja. Nie waż się tak patrzeć na innych - groził. Potem nie pozwolił jej zatańczyć z innymi na dyskotece i wpadł w szał, gdy bez jego wiedzy wyjechała na dwa dni do ciotki na wieś. „Nie mamy o czym mówić" - zobaczyła po powrocie kartkę na stole. Teraz się zastanawia, co robić. Nie ma ochoty już się godzić, choć Jarek wydzwania do domu i chce z nią się umówić. - Pogodzisz się, córuś. Chyba trzeba. To taki dobry chłopak. Po prostu za bardzo cię kocha - przekonuje ją mama. Jolka natomiast zastanawia się, czy nie należałoby iść z nim do lekarza. Nie wie jedynie, czy tego chce. Czy w ogóle chce "z nim jeszcze być. Zbigniew Marecki maluchom Finał VII Wielkiej Orkiestr/ Świątecznej Pomocy za nami. Wstępnie wiadomo, że słupszczanie w tym roku na rzecz ratowania noworodków zebrali 25 482 złote. Wielkie granie zaczęło się jeszcze w sobotę. Na deskach słupskiego Teatru Impresaryjnego zatańczyły „Arabeski". Potem licytowano orkiestrowe serau-cha. W niedzielę w siedzibie Młodzieżowego Centrum Kultury przy al. 3 Maja wystąpiły niemal wszystkie słupskie amatorskie zespoły muzyczne i taneczne. Podczas kolejnej licytacji furorę zrobiła lalka z „Tęczy", za którą zapłacono 130 zł. Część gadżetów kupujący z powrotem oddawali do licytacji. Uzbierano 2 tys. zł. Przez całą niedzielę po ulicach krążyli wolontariusze z małymi kartonowymi skarbonkami. Większe, z pleksiglasu, kilka dni wcześniej sztab akcji porozstawiał w największych centrach handlowych miasta. Ile pieniędzy ostatecznie trafi ze Słupska do Funduszu WOŚP dowiemy się pod koniec stycznia, bo jeszcze do końca miesiąca odbywać się będą niektóre związane z finałem imprezy. (borg) Słupszczanie Zdjęcia: Jan Maziejuk Laczkiem i już elegancko Sieńkowie mają 9-mie-sięcznego charta afgańskiego o imieniu Bom to be Yours; dla przyjaciół Walker, bo stara się zwiewać. Lubi on siedzieć jak człowiek: łapy na podłodze, pupa na wersalce. Pani: - To syn skandynawskiego czempiona Yester-day, Today and To-morrow i amerykańskiej czempionki Atlanty z Opola. - Gdy po minie żony widzę, że coś nie tak, to ja o psach. Żona może na ten temat przez 24 godziny na dobę, zawsze wraca jej humor. I nie znajdziesz pan włosa na dywanie, taka rasa - cieszy się Jan, który stale wyprowadza Bom to be Yours'a. Jak to rodzina kynologiczna: wspólnie oglądają „Kota Filemona' Zdjęcia: Jan Mazie)uk Dywan intryguje gospodarza. - Obojętne, jak bym nie był zmęczony, muszę wyrównać frę-dzelki. Wszyscy pytają, jak to się dzieje, Sąsiedzi przywykli, Walkerowi wdzianko szeleści wych. W ogrodzie iglaki i 10 drzewek owocowych. Syn przejmuje opiekę nad trawą. - Mieliśmy warzywniak, ale nie było roku bez jakiejś kampanii wyborczej, a zimę przetrwa tylko por, więc zrezygnowaliśmy - przyznają. W garażu zielone alfa romeo, kupione w sierpniu za 60 tysięcy. Dochody posła to 4,5 tys. zł netto. Bywa wesoły, lecz choć w wojsku trafił do orkiestry dętej, ze śpiewem u niego nietęgo: - Serce do muzyki mam, ale jak zaczynam śpiewać, wszyscy mówią: chłopie, daj spokój. Ja na to: chcę zarobić. A goście: masz i nie śpiewaj. Raz zadziwił gości dość karkołomnym toastem za zdrowie 50-letniego solenizanta: „życzę ci trumny ze stuletniego dębu, który jutro posadzę". Jan Sieńko, dr nauk humanistycznych, 51 lat, 175 cm i 75 kg, Baran; poseł i lider słupskiego SLD. Bożena Więckowska-Sieńko, socjolog, Bliźnięta; kierownik działu w Powiatowym Urzędzie Pracy, sekretarz zarządu oddziału Związku Kynologicznego. Dominika Sieńko, córka, 19 łat; studentka I roku prawa na Uniwersytecie Warszawskim. Robert Sieńko, syn, 13 lat; VII klasa SP 16. ZBorn'ikiem to be Yours'ikiem że tak równo leżą. Patrz pan, opanowałem: szczotką, laczkiem i już elegancko. - Ale nie strzyże go pan? - Była propozycja, żeby ściąć, ale co bym wtedy robił? To uspokaja - śmieje się polityk. Jego drugie hobby to numizmaty. Ma np. talary z 1680 i pionowy banknot 5-rublowy. Uzbierał też pełno kartek na żywność, ale rodzina się jakoś wyżywiła. Bożena: - Ja nic nie słodzę. Ich szeregowy, własnościowy dom przy pętli autobusowej, zbudowany w ramach spółdzielni w latach osiemdziesiątych, ma 5 pokoi -147 metrów mieszkalnych, 240 użytko- Parlamentarzysta szykuje nowy liryczny tomik białym wierszem. - Także czytam poezję; muszę patrzeć na trendy - podkreśla. Śledzi też prasę w bujanym fotelu. - I horoskopy. Czasem kogoś ostrzegam, że coś mu grozi. Ja jestem spod tego samego znaku, co Lenin i Hitler. W Poznaniu Sieńko jednogłośnie obronił doktorat - o kształtowaniu się kultury politycznej społeczeństwa słupskiego w latach 1976-86, ze szczególnym uwzględnieniem młodzieży, której ruchem długo kierował. Ów do- robek naukowy stanął w obliczu unicestwienia u swego zarania. Małżonka: - Zanim napisał, zastawił papierami całą ścianę. Sprzątnął dopiero, gdy go nastraszyłam, że przewertuje to syn, który wtedy raczkował. Gdy Bożena pochodząca z Kujaw zaczynała, Janek z Lubelszczyzny kończył Akademię Nauk Społecznych. Poznali się, gdy ona w bibliotece upuściła książki, a on je podniósł. Obecnie gospodyni jest znawczynią psów, ale będąc sternikiem jachtowym przebyła wielkie polskie jeziora wzdłuż i wszerz. Ich pierwsza wspólna podróż - a był to wyjazd do NRD w stanie wojennym - mało nie zakończyła się na granicy. - Wopiści nie wiedzieli, że mogłem wyjechać w ramach wymiany kierownictw młodzieży - wyjaśnia poseł. Zwiedzili też skuty Archan-gielsk, gdzie zdziwili ich ludzie chodzący w walonkach, lecz zadowoleni. 20 lat są małżeństwem. - Jasne, że pamiętam o rocznicach - zapewnia małżonek. - Mam porządek w kalendarzu: żona, przyjaciele i organizacje. Marek Zagalewski Wracaj do szeregu ROZMOWA Z ROBERTEM SIEŃKO Tato zna się na figurach - Jak byłeś mały, tato opowiadał ci bajki czy od razu czytał jakiś statut albo uchwały? - Mama czytała mi bajki. - Chyba masz szczęście, że w telewizji nie ma już niezmiernie długich przemówień. - Ale jak są Wiadomości czy Panorama i polityczne programy, tato chowa pilot. Ojciec: - Wszyscy wiedzą, że za telewizorem. Mama: - Dlatego wyjmujesz baterie. - Krzyżaków przeorałeś, czy masz na wideo? - Wypożyczyłem kasetę, ale tato nie pozwalał obejrzeć. Poseł: - Bo nie można iść po linii najmniejszego oporu. Junior: - Ale miałem szczęście. Jak rodzina przyszła w gości, tato włączył i wszyscy z nim oglądali. To ja też. - Często grasz z tatą w szachy? Ojciec skromnie: - Częściej z dziadkiem. Robert: - Bo dziadek umie. - Ale tato zna się na figurach? - Na figurach tak, dwie partie mu wyszły. Rozmawiał: MZ w - " w | 1 JSHHk ~ Uli ........ | % p , v J mggjgm V 1 . Córka Marzeny i Dariusza ur. 1.01.98, 9.30, 3100 g, 53 cm 16-22 stycznia 1999 r. Cendrowska Pamela, córka Moniki i Córka Gabrieli i Mirosława Roberta ur. 7.01.98, 2.00, 3700 g, 54 cm ur. 6.01.98, 10.25, 2650 g, 51 cm Sebastian Maksymilian Słowiński, syn Eweliny i Krzysztofa ur. 3.01.98, 13.40, 3750 g, 60 cm Anna Magdalena Sander, córka Małgo rzaty i Roberta ur. 8.01.98, 6.45, 2850 g, 51 cm Syn Magdaleny i Krzysztofa Natalia Berlińska, córka Moniki i Se- ur. 8.01.98, 8.01, 3400 g, 52 cm bastiana ur. 8.01.98, 4.45, 3650 g, 52 cm. Syn Iwony i Andrzeja Rubinowicz ur. 2.01.98, 19.45, 3550 g, 51 cm Paulina Burzyńska, córka Justyny i Mariusza ur. 1.01.98, 10.50, 3250 g Adrian Trojanowicz, syn Sylwii i Jarosława ur. .30.12.98, 10.45, 3400 g, 54 cm Marek Bielecki, syn Małgorzaty i Krzysztofa ur. 3.01.98, 12.10, 3950 g, 58 cm Sara Zawadzka, córka Joanny i Mirosława ur. 30.12.98, 3.15, 3200 g, 50 cm Córka Jolanty i Ryszarda Romanow-ur. 30.12.98, 5.35, 3650 g, 56 cm Zdjęcia: Ryszard Sikorski Aleksandra Czerwiakowska, córka Ewy i Rafała ur. 29.12.98,2.50, 3000 g, 50 cm Wiktoria Jaranowska, córka Edyty i Remigiusza ur. 30.12.98, 0.30, 3050 g, 53 cm 16 - 22 stycznia 1999 r. 13 Dominika Labuda, córka Katarzyny i Marka ur. 4.01.98, 1.05, 3300 g, 52 cm Natalia Zdunek, córka Joanny i Tomasza ur. 6.01.98, 1.40, 3300 g, 53 cm Syn Aliny i Piotra ur. 3.01.98, 9.30, 3400 g, 55 cm Córka Gabrieli i Roberta ur. 3.01.98,16.30, 2700 g. 52 cm Syn Katarzyny i Ryszarda ur. 29.12.98, 7.37, 3300 g, 54 cm Jakub Podskoczny, syn Iwony i Macieja ur. 28.12.98, 16.05, 3550 g, 57 cm Córka pani Cendrówsłaej ur. 6.01.98, 10.45, 2650 g, 51 cm Agata Mielczarek, córka Jolanty i Andrzeja ur. 1.01.98, 23.00, 2670 g, 51 cm Patrycja Myszk, córka Reginy i Jerzego ur. 6.01.98,9.30, 3700 g, 56 cm Katarzyna Magdalena Wojciechowska, córka Małgorzaty i Roberta ur. 5.01.98, 12.35, 3050 g, 55 cm Córka Teresy i Czesława Córka Marzeny i Mieczysława ur. 28.12.98, 22.10, 3300 g, 51 cm ur. 29.12.98, 20.40, 3100 g, 51 cm k iii,., * f ¥> *• . 0 4-. € » V 0*""- mm & l V • p;,. Wiktoria Dusza, córka Ewy i Dariusza ur. 6.01.98, 17.15, 3100 g, 52 cm Córka Agnieszki i Marcina ur. 7.01.98, 0.30, 3500 g, 53 cm Bartłomiej Chorąży, syn Danuty i Dariusza ur. 7.01.98, 13.00, 4200 g, 59 cm Zdjęcia: Ryszard Sikorski Syn Anny i Henryka ur. 7.01.98, 17.00, 4250 g, 60 cm 14 16 - 22 stycznia 1999 r. Agnieszka Dzęcioł i Dawid Opala Córka Renaty ur. 1.01.98, 10.45, 4000 g, 56 cm Dorota Anna Stanna i Jan Mieczysław Jargiełło Marzena Gelacińska i Dariusz Kołodziej Zdjęcia: Ryszard Sikorski Córka Moniki i Adama ur. 6.01.98, 14.05, 3800 g, 57 cm Córka Małgorzaty i Piotra ur. 6.01.98, 23.05, 3400 g, 50 cm Patryk, syn Małgorzaty Kleczko i Marka ur. 1.01.98, 10.50, 2200 g, 50 cm Anna Łuc i Piotr Salek Beata Marta Szarzyńska i Jakub Wawrzyniec Górski Zdjęcia: Ryszard Sikorski 16 - 22 stycznia 1999 r. 15 Dziad swoje, Baba swoje Wszystko dla mamony Kto rzuci kamieniem? Liioy, znany raper z Kielc, fascynuje dzieciaki wulgarnymi tekstami, ale swoje potomstwo chce uchronić przed demoralizacją. My, rodzice, powinniśmy pilnować, żeby nasze dzieci nie chodziły na koncerty i nie kupowały płyt takich cynicznych artystów. Tekstów Liroya nie chciały kiedyś puszczać szanujące się rozgłośnie ra- d i o w e .________ Trudno się zmów, nie brakuje ostrych stwierdzeń typu „zgwałcę ------------------------------4 wasze matki" (siostry albo córki, nie pamiętam dosłownie). To, plus paskudne zachowanie artysty w sytuacjach publicznych (np. podczas wywiadów) zaowocowało wielkim uznaniem dla ' Liroya w kręgach młodzieżowych. Dzieciaki w Polsce i tak przeklinają jak przysłowiowi szewcy, palą papierosy i piją alkohol. A tu proszę, z estrady wielki artysta umacniał je w przekonaniu, że tak jest dobrze, że to szukanie wolności w zgniłym świecie. I brał za to kasę. Niezłą, skoro w kil- ka lat wybudował chałupę w Trójmieście. Dowiedziałam się o tym z reportażu telewizyjnego. Pan Liioy w gronie przyszłych sąsiadów protestował przeciwko budowie w okolicy domu wielorodzinnego. Jak stwierdził, nie po to postawił sobie willę, aby obok wyrosło mu osiedle mieszkaniowe. Jego dzieci (nie wiem, ile ich ma) mają dorastać w odpowiednim dla siebie środowisku, bez kontaktu z motłochem. Liioy to przykład cynizmu niektórych gwiazd muzyki młodzieżowej. Na scenie: zbuntowani, wulgarni, demoniczni, propagujący mocne aspołeczne zachowania, w życiu chcieliby spokojnie konsumować z rodziną (jak na obrazku) wyśpiewane, wyryczane pieniądze. Mają w nosie, że uwielbiający ich nastolatkowie rzucą szkołę (bo to nuda i represje), uciekną z domu (gdzie rodzice tylko wymagają), wybiją kilka szyb (róbta co chceta). Zaśpiewać o tym łatwo, kasa spłynie sama, a społeczne efekty demoralizacji ze sceny niech zbiera ten, kogo nie stać na zamknięcie się na luksusowym, strzeżonym osiedlu. Cenzura kojarzy mi się tylko źle, ale w przypadku Liroya i mu podobnych zakazałabym wydawania płyt i robienia koncertów. Powinniśmy bronić nasze dzieci przed tego typu ludźmi. Rodzice, przejrzyjcie zbiory kaset i płyt waszych dzieci, i pytajcie, na co idzie kieszonkowe. Anna Czemy-Marecka Jak na bezrybiu To nie tylko w głowie, ale w żadnym plecaku się nie mieści: ponad 100 wędkarzy przez 5 godzin „biczowało" zeszłe} niedzieli wody Słupi od Włynkówka do Chamowa i złowiono tylko jednego... szczupaka. Złapał go Kazimierz Benkowski z koła „Lipień" w Czarnej Dąbrówce. Niewielki okaz, uchodzący w wodach krainy ryb łososiowatych za rybi chwast, musiał zostać uznany za największe trofeum okręgowych zawodów wędkarskich „Łosoś" 99". Fasolka po bretońsku, oranżada i inne napoje smakowały jako tako. Wszyscy szemrali, że co roku jest gorzej i to wszystko przez te odłowy PZW na przepławkach, (wir) Jan Maziejuk mmornim Liroy jest prawdziwym mężczyzną: przynosi kasę do domu, dba o dobre warunki najbliższych i myśli o przyszłości rodziny. Może nie postępuje zbyt moralnie, ale czy on jeden? Ci, co są bez winy, niech pierwsi rzucą kamieniem! Oczywiście, piosenki Liroya to nic ciekawego, ale jest na nie rynek i społeczne zapotrzebowanie, więc je oprawia, jak umie najlepiej i sprzedaje. Tak samo robi mnóstwo tzw. idolów młodzieżowych. Żadne zakazy ich od tego nie powstrzymają, bo interes zbyt dobrze się kręci. Rolą rodziny natomiast jest, aby swojemu potomstwu wpoić takie wartości, żeby nie wydawały pieniędzy na Liroya. Ja na. pewno o to zadbam. Rada jest bowiem prosta: nie będzie klientów, nie będzie interesu i gwiazdy luzackiego Liroya. Z drugiej strony nie można go w czambuł potępiać, bo nie on jeden zarabia na tym, co w życiu społecznym brzydkie i złe. Zawsze może się bronić, że po prostu opisuje świat, a w nim komornicy brutalnie egzekwują długi, adwokaci bronią bandytów, filmowcy odnoszą sukcesy, gdy film (Za)Piski internatu przypomina nie koń- czącą się, krwawą strzelaninę, a dzie-nnikarze Wiadomą rzeczą jest, że w internacie prowadzi się podwójne życie. Jedno jest na pokaz dla wychowawców, a drugie wieczorno-nocne tylko dla nas wychowanków, rzecz jasna. Oczywiście wszystko musi odbyć się tak, aby jak najmniej wiedzieli o tym wychowawcy, a najlepiej żeby nic do nich nie dotarło, tym bardziej do kierownika. Przecież wiadomo, że od tego uzależnione jest nasze bycie w tak pięknej i wspaniałej placówce, jaką jest internat. Ostatnio popełniono u nas pasowanie, a raczej otrzęsiny; pasowanie źle się kojarzy, choć jest dosyć adekwatną nazwą do tego, co dzieje się po godzinach. Wszystko przebiegło według scenariusza. Najpierw pokazówka, jak to miło jest być dobrym, starszym kolegą wymyślającym i przeprowadzającym „zabawy", mające na celu przyjęcie najmłodszych do społeczności internatu, a potem...? Potem to zadanie dla „dziadków" - Fala, buch! Pasy w ruch...! No, nie tak, żeby zostawiać ślady. Nie, nie, ale tak, żeby wiedzieli, kto tutaj rządzi i ma pierwszy prawo do kąpieli pod prysznicem. Teraz to i tak mają dobrze, nie sprzątają nam w pokojach, nie przynoszą nam śniadania, nie skaczą po piwo... Kiedyś to było życie, ale teraz wszystko trzeba bez agresji, przemocy. No cóż, XXI wiek. Ale i tak będą pamiętać, kto tutaj rządzi. Tradycji stało się zadość, wzorce postępowania zostały przekazane. I o to chodzi. Co nie? Mamy kapusia w internacie! Powiedział wszystko kierownikowi. Już byliśmy na rozmowie. Cali w strachu, bo to przecież ostatnia, piąta klasa. Dobrze, że kierownik to swój chłop. Udzielił nam nagany i wezwał rodziców, bo jak sam mówi, też był w internacie i wie, że to jest część „folkloru" mieszkania w internacie. Nie doniósł dyrektorowi szkoły, ale niestety było to ostatnie „pasowanie" w naszej karierze. (mak) piszą o nieszczę- ściu, przestępcach i nie zawsze stronią od wulgaryzmów. Takich zawodów można by znaleźć więcej. Niektórzy z przedstawicieli tych zawodów zastanawiają się, co robią i starają się postępować tak,. aby nie szkodzić innym. Niestety, świat jest tak urządzony, że gdy chodzi o duże pieniądze, wątpliwości moralne stają się coraz mniejsze. To nie jest dobra konstatacja, ale tak wygląda nasze otoczenie i kultura śmierci, przed którą ostrzega Jan Paweł II. Mam smutne wrażenie, że raczej idziemy ku gorszemu. Zbigniew Marecki 16 16-22 stycznia 1999 r. Wśród skrzydlatych podróżników Na oko - zwykli ludzie, ale niech tylko zaczną mówić o gołębiach! Hodowcy zmieniają się momentalnie: w oczach żar, w słowach miłość do skrzydlatych podopiecznych, pomieszana z dumą. Najczęściej wtedy, gdy obrączkowany gołąb przybył właśnie po wyczerpującym, wielogodzinnym locie z zawodów, ze startem w zachodniej części Niemiec, Holandii czy Belgii, mijając szczęśliwie po drodze wiele przeszkód, umykając drapieżnikom. Gołębie pocztowe to sportowa elita, ale niemałe grono hodowców woli rasy ozdobne. Wyodrębniła się grupa, hodująca rzadkie dziś polskie rasy. Zresztą - niemal każdy hodowca potrafi wskazać jakąś specyficzną cechę własnego gołębnika. Jest to dość kosztowne hobby, ale jakże emocjonujące! O wielu nowościach natomiast można się dowiedzieć na giełdzie, która okresowo gromadzi w Słupsku (w pobliżu budynku Archiwum Państwowego) znawców gołębi, a także zwolenników kanarków oraz drobiu domowego. Przybywają z okazami do handlu, choć narażają się na przykrości, bo firma PLAST-BOX (właściciel placu) zabrania. Jak tu nie wierzyć w magię skrzydeł? (tm) zjawa, widmo sklepowy narzut żyzna gleba brąz lub mosiądz komisji sędziowskiej ćwiczenia wojskowe imię męskie (5 V) naszy-na dziurę „liczydło" Inków r T mnóstwo ludzi ► przynęta ▼ ► kryjówka w ziemi 1 upust ► Mg, l.a. 12 składnik lekkich stopów ter lub tawot poprzednik pługa ► stała posada r odpracowuje dług ozdoba okna ► T skład starzyzny ► ▼ ▼ nad wrzątkiem kończyna góma sieć na jesiotry ▼ 3 kierunek, tendencja mała wy-ścigówka ► 7 kg w skrócie waluta EWG r ▼ ▼ T japoński pas do kimona wykres pracy serca ► ▼ artystyczna lub użytkowa retor, mówca otrzymuje gażę ► ▼ saper inaczej ► ▼ r ▼ 5 bywa często w danym miejscu ► 2 broń jaskiniowca żaglowiec, „płaska" ryba r sprawozdanie majątkowe umysł, rozwaga ► ▼ roślinny ' motyw dekoracyjny mieszanina różnych stylów wypalony kamień wapienny powieść Bolesława Prusa dawniej iluzjon mały kowal ▼ ► T ▼ grał w , .Złocie Neapolu" > r skała osadowa, zawiera glin ► 4 T •V $ rumuński taniec ludowy szczapa ► r 6 sznurek w wosku ► dziedziniec meczetu tucznik, upasione zwierzę ► zmniejszenie cen ► 8 m | ■ • wm v Rekord na szachownicy „Rekord ustanowili szachiści „Czarnych" zdobywając po raz ósmy z rzędu tytuł drużynowego mistrza województwa koszalińskiego. Dzięki temu słupszczanie w dniu 11 bm. wyjadą do Poznania, gdzie walczyć będą o wejście do ligi". (8.01.59 r.) Plan 5-letni dla SFM „Wg projektu planu 5-letniego Słupskie Fabryki Mebli mają do 1965 r. zwiększyć produkcję o 76,5 proc. co oznacza, że w 1965 r. wyprodukują 45 tys. szaf, 74 tys. stołów i 65 tys. tapczanów. W tym czasie załoga fabryk zwiększy się zaledwie o 2 proc., bowiem w projekcie planu przewiduje się wzrost wydajności pracy o 74,8 proc". (12.01.59 r.) 2 tygodnie bez awarii „MHD jeszcze w starym roku założył szereg reklam sklepowych i odremontował słup reklamowy przy „Orbisie". Czekaliśmy dwa tygodnie, czy reklamy nie popsują się po krótkim czasie. Ponieważ jednak tak się nie stało - dziękujemy". (23.01.59 r.) Z Kroniki Słupskiej Głosu Koszalińskiego wybrał (macz) Czytaj Oko - brzmi hasło prawidłowo rozwiązanej krzyżówki z 7 numeru. Upominek wylosowała Krystyna Dąbrowska ze Słupska. Po wygraną prosimy zgłosić się do Działu Promocji i Reklamy naszego wydawnictwa przy al. Sienkiewicza 20. W numerze 10 podamy, kto wylosował upominek za rozwiązanie krzyżówki z nr 8. Na rozwiązania z nr 9 czekamy do 1 lutego, (red.)