SZEMAUDZCZI MIESĘCZNIK NR 7 ROK I GMINNY LEPIŃC CENA 1000 ZŁ 1993 R Jan Kochanowski Gościu, sic)(iź pod mym liś( iem. a odpoczni sobie! Nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie. Choć się nawysszej wzbije. a proste promienie Ściągną pod swoje drzewa rosztrelane cienie. Tu zawżdv chłodne wiatry /. pola za wiewają. Tu slowicy, tu szpacy wdzięcznie narzekają. Z mego wonnego kwiatu pracowite pszczoły Biorą miód, który polem szlachci pańskie stoły. A ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie. Że człowiekowi łacno słodki sen przypadnie. Jabłek wprawdzie nie rodzę, lecz mię pan tak kładzie Jako szczep najpłodniejszy w hesperyjskim sadzie. Aleksander Labuda Zymk so szedł ë lato je ... Rżani kłos do zemi grędzi, Secze kosnik jak nóprędzij, Bo bez chleba baro zle. Slôdë sę na miónczi rwią. Białczi rzędem reż stôwiają, Chłopi do dom go zwôżają, Że już wszëtcë zmokłi są. Brace! Głośno wołó nas Do robotę, do robotę Ten bokadny żniwny czas! Chcema budzëc ten nasz lud Do robotę! Do robotę! Bo robota robi cud! I§8& O ]sml; li -a fnvr\L> A W-s? jCC^OO/I STANOWISKO Zarzqdu Gminy Szemud z dnia 1993.07.22 w sprawie przejęcia szkół podstawowych przez samorzqd gminy Na podstawie art. 7 ust. 1 p. 8 Ustawy z dnia 8 marca 1990 roku (Dz. U. nr 16 poz. 95 z późniejszymi zmianami o samorządzie terytorialnym, art. 104 ust. 1 ustawy o systemie oświaty z dnia 1991.09.07 (Dz.U. nr 95 poz. 425) uchwala się co następuje: 1. Zarząd Gminy Szemud stwierdza brak ustawowych rozwiązań w kwestiach dotyczących przejmowania szkół podstawowych, tj.: - brak uregulowania kwestii obligatoryjnego współdziałania organów rządowych z władzami lokalnymi przy sprawowaniu nadzoru pedagogicznego; - niejasność zasad finansowania gwarantujących bieżące utrzymanie szkół przez gminę, a wynagrodzenie nauczycieli przez budżet państwa. Kwota 388,5 tys. zł na ucznia, którą w chwili obecnej proponuje się z budżetu państwa na płace nauczycieli nie wynika z rozwiązań systemowych opłacania nauczycieli. Niejasna byłaby sprawa ich finansowania przy każdej nowej regulacji płac; - dokończenie w dotychczasowym trybie inwestycji oświa- towych rozpoczętych i realizowanych przez kuriatoiium oświaty; - brak ustalenia statusu nauczyciela adekwatnego do nowej sytuacji i odpowiedzialności samorządu terytorialnego za szkolnictwo podstawowe. - władze samorządowe nie zostały wyposażone obecnie ustawowo w kompetencje i środki finansowe właściwe do rangi zagadnienia. 2. Zarząd Gminy Szemud uważa, że wobec powyższego niemożliwe jest odpowiedzialne realizowanie harmonogramu przejmowania szkół podstawowych opracowanego przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zaproponowanego w obecnej formie; 3. Zarząd Gminy Szemud nie może przyjąć na siebie odpowiedzialności za realizowanie ustawy z dnia 7 września 1991 roku o systemie oświaty nie wyposażonej w odpowiednie rozporządzenia wykonawcze, gdyż takie działanie doprowadziłoby do przerzucenia na samorząd odpowiedzialności za skutki niewłaściwego i nieudolnego działania organów władzy państwowej; 4. Zarząd Gminy Szemud postuluje konieczność ustalenia nowego terminu na obligatoryjne przejęcie szkół przez gminy. Przewodniczący Zarządu mgr inż. Wła dysla w Hisch Do wiadomości: 1. Kuratorium Oświaty i Wychowania Gdańsk, ul. Okopowa 21/27 2. Sejmik Samorządowy Województwa Gdańskiego Gdańsk, ul. Okopowa 21/27 3. Pomorskie Stowarzyszenie Gmin Wiejskich Gdańsk, ul. Okopowa 21/27 4. Ministerstwo Edukacji Narodowej Warszawa 5. Gminy województwa gdańskiego NARADA Z DYREKTORAMI SZKÓŁ 5 lipca br. w Urzędzie Gminy odbyła się narada władz samorządowych gminy z dyrektorami szkół i przedstawicieli Kurtorium Oświaty i Wychowania w sprawie przejęcia szkół podstawowych przez gminę. Omówiono stan prawny, sytuację finansową i materialną szkół do końca 1993 roku. W trakcie dwugodzinnej dyskusji wskazywano na konieczność kontroli organów gminy nad szkołami, a także zabezpieczenia przez budżet państwa środków na wynagrodzenia nauczycieli oraz umożliwienia gminom suwerennego organizowania struktur i zasad funkcjonowania podległych w przyszłości placówek szkolnych. Zastanawiano się także nad sposobem pomocy szkołom ze strony gminy w tym roku oraz nad organizacją administracji i obsługi finansowej szkół. Zarówno dyrektorzy szkół jak i wójt gminy wyrazili wolę dalszego współdziałania nad rozwiązywaniem problemów związanych z przejęciem szkolnictwa podstawowego przez samorząd gminy. Współdziałanie to będzie możliwe jednak dopiero wtedy, gdy państwo podejdzie do rozwiązania tego problemu traktując gminy jako partnera równorzędnego i odpowiedzialnego. Stanowisko samorządu w tej sprawie przedstawiamy obok. W.H. Z prac Zarzqdu 5.07.93 W nawiązaniu do narady z dyrektorami szkół omówiono wnioski z niej wynikające i określono dalsze działnia gminy. Jednocześnie pozytywnie rozpatrzono prośby Dyrektora szkoły w Częstkowie o wsparcie lemontu dachu przeznaczając kwotę 50 min zł, oraz Dyrektora szkoły w Szemudzie o remont kanału ciepłowniczego od kotłowni szkolnej do Domu Nauczyciela i agronomówki na kwotę 90 min zł. Z innych poruszanych spraw do ważniejszych należała decyzja o zwrocie części działki starego ośrodka zdrowia w Szemudzie panu Wacławowi Stence - jej byłemu właścicielowi. 13.07.93 W toku tego zarządu między innymi omówiono zaawansowanie inwestycji wodociągowych planowanych na br. W planie budżetu na ten rok na inwestycje wodociągowe przeznaczono kwotę 2,043 młd, do tej pory wydatkowano 1,215 mld, pozostało 827 min i wpłaty od mieszkańców 300 min. Środki te są niewystarczające na zrealizowanie zaplanowanych inwestycji. W związku z tym postanowiono zrezygnować z budowy wodociągu we wsi Przetoczyno dla 5 przyłączy na kwotę około 600 min zł oraz ustalono kolejność dalszych budów. Obejście Szemuda planuje się rozpocząć około 20 sierpnia, odcinek do Kamienia około 10 września; w tym samym terminie do Grabowca. Dalszy ciąg inwestycji w Leśnie będzie kontynuowany po otrzymaniu wpłat od rolników, tj. na początku września. W dalszym ciągu posiedzenia komisja rolna przedstawiła opinie na temat pomocy dla nowego punktu weterynaryjnego w Szemudzie z prośbą o udzielenie pomocy w wysokości 2,5 min zł. z zastrzeżeniem, aby lecznica była czynna od godziny 8.00 a nie jak dotychczas - od 10.00. Zarząd wniosek przyjął. Omówiono także sprawę wszczęcia postępowania regulacyjnego przez Komisję Majątkową w Warszawie na rzecz ziemi parafialnej w Łebnie. Działanie tej komisji lepiej zabezpieczy interesy Kościoła, wobec tego gmina wstrzymuje swoje dotychczasowe postępowanie w tej sprawie. Lesôk L5^tśś:& w & www TERMINY WYPŁAT ZASIŁKÓW RODZINNYCH NA DZIECI ROLNIKÓW w kasie Urzędu Gminy Szemud za sierpień w dniach: 17.08.93 18.08.93 za wrzesień w dniach: 15.09.93 16.09.93 1. Będargowo 1. Leśno 2. Bojano 2. Łebno 3. Częstkowo 3. Łebno Huta 4. Donimierz 4. Przetoczyno 5. Dobrzewino 5. Szemud 6. Głazica 6. Szemudzka Huta 7. Grabowiec 7. Warzno 8. Jel. Huta 8. Rębiska 9. Kamień 9. Zęblewo 10. Kowalewo 11. Kielno 12. Kiel. Huta 13. Koleczkowo OGŁOSZENIE W związku z wypełnianiem kart ewidencyjnych ubezpieczonego do Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Urząd Gminy w Szemudzie zwraca się z prośbą do wszystkich rolników oraz domowników opłacających składkę na ubezpieczenie społeczne rolników o przybycie do tut. U rzędu - pokój nr 11, wraz z dowodem osobistym swoim, żony oraz domowników celem uzupełnienia w dowodzie osobistym numeru PESEL. Z uzupełnionym numerem PESEL prosi się o zgłoszenie do pokoju nr 1 (kasa) celem wypełnienia karty ewidencyjnej ubezpieczonego. 02.08.93 - 04.08.93 05.08.93 - 07.08.93 uj godzinach: 9.00 - 13.00 1. Donimierz 1, Jeleńska Huta 2. Dobrzewino 2. Warzno - Rębiska 3. Kielno - Kiel. Huta 3. Zęblewo 4. Kamień 4. Głazica 5. Szemud 5. Grabowiec 6. Szem. Huta 6. Koleczkowo 7. Bojano 7. Łebno 8. Będargowo 8. Kowalewo 9. Łebno 9. Częstkowo 10. Łebno Huta 10. Przetoczyno Gabńela Szulta podinsp. ds ubezp. spot. ZAWODY SPORTOWO-POŻARNICZE w Szemudzie Dnia 31 lipca 1993 roku na boisku sportowym w Szemudzie odbyły się gminne zawody sportowo-pożarnicze W zawodach udział wzięło 6 jednostek ochotniczych straży pożarnych, które zakwalifikowały się następująco: 1. OSP Bojano, 2. OSP Szemud, 3. OSP Kielno, 4. OSP Łebno, 5. OSP Częstkowo, 6. OSP Przetoczyno. Ponadto udział brała Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza z Częstkowa. Wyniki rozstrzygała komisja z Komendy Państwowej Straży Pożarnej z Wejherowa. Zwycięzcom czołowych miejsc oraz MDPz Częstkowa Prezes Zarządu Gminnego Ochotniczych Straży Pożarnych mgr Albin Jaroszek wręczył puchary, ponadto poszczególni członkowie Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej otrzymali nagrody rzeczowe. Wszystkie jednostki OSP otrzymały pamiątkowe dyplomy. Wyróżniającym się druhom Prezes ZG OSP wręczył odznaczenia: I. Złote medale "Za zasługi dla pożarnictwa" otrzymali: 1. Stefan Piastowski - OSP Szemud 2. Feliks Malotka - OSP Kielno II. Srebrne medale "Za zasługi dla pożarnictwa" 1. Władysław Konkol - OSP Częstkowo 2. Mirosław Szulta - OSP Łebno 3. Grzegorz Fularczyk - OSP Bojano III. Brązowe medale "Za zasługi dla pożarnictwa" 1. Zdzisław Piastowski - OSP Szemud 2 Marek Dosz - OSP Łebno 3. Witold Hoppa - OSP Kielno 4. Bogdan Hewelt - OSP Bojano IV. Odznaki "Strażak wzorowy" 1. Andrzej Niżnik 2. Jacek Flis 3. Jan Gusman 4 Antoni Brauer 5. Edmund Walkusz 6. Józef Grubba - OSP Przetoczyno - OSP Łebno - OSP Częstkowo - OSP Szemud - OSP Bojano - OSP Kielno Gabńela Szulta podinsp. ds ubezp. spot. V. Odznaki "Za zasługi we współzawodnictwie p.poż." 1. Lesław Szczodrowski - OSP Bojano 2. Wojciech Skwarło - OSP Przetoczyno Zwycięzcom i wyróżnionym druhom Zarząd Gminy OSP gratuluje i dziękuje wszystkim za udział w zawodach. W imieniu Zarządu Wiceprezes ZG OSP - Zbigniew Engelbrecht I? | I V Ô Dnia 15 lipca br. odbyło się posiedzenie Zarządu Gminnego Ochotniczych Straży Pożarnych w Szemudzie, na którym członkowie Zarządu w wyniku jawnego głosowania zatwierdzili nowego Komendanta Gminnego OSP. Jest nim p. Ryszard Sikora zam. w Częstkowie -osoba z doświadczeniem pozarniczym. Pracuje zawodowo w Portowej Straży Pożarnej w Gdyni od 1980 r. Obecnie zajmuje stanowisko dowódcy sekcji. Posiada teoretyczne i praktyczne kwalifikacje dla sprawowania funkcji Komendanta Gminnego. Swą pracę na terenie gminy będzie wykonywał w dni wolne od pracy w PSP, ponieważ pracuje w zmianowym wymiarze czasu pracy. Także będzie pełnił dyżur w tut. Urzędzie Gminy w pok. nr 13 w każdą środę tygodnia w godz. od 8.00 - 13.00, ponadto będzie utrzymywał stałe kontakty z jednostkami OSP. Komendant zapoznał Zarząd z potrzebami sprzętu pożarniczego w poszczególnych jednostkach OSP, które przedstawi Wójtowi z prośbą o realizację. Utrzymaniem sprawności technicznej samochodów bojowych i motopomp w poszczególnych jednostkach zajmują się kierowcy - mechanicy: OSP Szemud - Zenon Piastowski, OSP Częstkowo - Jan Krampa, OSP Łebno -Hubert Dosz, OSP Bojano - Andrzej Kolka, OSP Kielno -Eugeniusz Jirsz, OSP Przetoczyno - Stanisław Stole. Punktem posiedzenia była również sprawa podwyżek płac dla ww. kierowców - mechaników. Po przedstawieniu propozycji podwyżek przez Komendanta Gminnego, Zarząd Gminny OSP zaakceptował przedstawione propozycje. Wiceprezes ZG OSP Zbigniew Engelbrecht zapoznał zebranych z rozporządzeniem Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 19.01.1993 r. W sprawie przeprowadzenia okresowych bezpłatnych badań lekarskich członków OSP biorących bezpośredni udział w działaniach ratowniczych. Strażacy biorący bezpośredni udział przy pożarze otrzymują ekwiwalent pieniężny w wysokości 20.900,- zł dokończenie na str. 4 Lesôk KASA ROLNICZEGO UBEZPIECZENIA SPOŁECZNEGO ZASIŁEK CHOROBOWY Zasiłek chorobowy przysługuje ubezpieczonemu rolnikowi, jego małżonkowi oraz domownikowi, który podlega ubezpieczeniuwypadkowemu, chorobowemu i macierzyńskiemu zarówno obowiązkowemu jak i dobrowolnemu. Obowiązkowemu ubezpieczeniu - podlega rolnik prowadzący gospodarstwo rolne powyżej 1 ha przeliczeniowego użytków rolnych lub dział specjalny, jego małżonek oraz domownik rolnika, jeżeli nie podlega innemu ubezpieczeniu społecznemu i nie ma ustalonego prawa do emerytury lub renty. Dobrowolnym ubezpieczeniem - może być objęty rolnik, jego małżonek lub domownik, który nie podlega ubezpieczeniu obowiązkowemu pod warunkiem, że działalność rolnicza stanowi stałe źródło jego utrzymania. Ubezpieczeniem dobrowolnym obejmuje się rolnika, jego małżonka lub domownika na jego wniosek. Jakie warunki są wymagane do uzyskania zasiłku chorobowego oraz jaka jest wysokość tego zasiłku? Osobom, które zostały objęte ubezpieczeniem dobrowolnym zasiłek chorobowy (z wyjątkiem zasiłku chorobowego z tytułu wypadku przy pracy rolniczej) przysługuje, jeżeli okres podlegania temu ubezpieczeniu trwał nieprzerwanie co najmniej rok przed zachorowaniem. Do wymaganego nieprzerwanego rocznego okresu podlegania ubezpieczeniu wlicza się okresy podlegania innemu ubezpieczeniu społecznemu, jeżeli zainteresowany nie nabył prawa do analogicznego świadczenia z tego ubezpieczenia. Zasiłek chorobowy przysługuje ubezpieczonemu, który wskutek choroby jest niezdolny do pracy nieprzerwanie co najmniej przez 30 dni. Zasiłek chorobowy przysługuje za okres niezdolności do pracy, jednak nie dłużej niż przez 180 dni. Zasiłek chorobowy za każdy dzień niezdolności do pracy wynosi jedną trzydziestą emerytury podstawowej. Z tytułu wypadku przy pracy rolniczej i choroby zawodowej przysługuje: - zasiłek chorobowy, - jednorazowe odszkodowanie. Zasiłek chorobowy przysługuje ubezpieczonemu z tytułu wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej na zasadach i w wysokości jak z tytułu innej choroby. Jednorazowe odszkodowanie przysługuje: 1/ ubezpieczonemu, który doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej, 2/ osobie najbliższej ubezpieczonemu rolnikowi, która nie podlega ubezpieczeniu, jeżeli doznała ona uszczerbku wskutek wypadku przy pracy rolniczej. Za osoby najbliższe rolnikowi uważasię wstępnych, zstępnych, rodzeństwo, zstępnych rodzeństwa, powinowatych w tej samej linii lub stopniu oraz wychowanków, 3/ członkom rodziny ubezpieczonego, który zmarł wskutek wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej. Jednorazowe odszkodowanie wynosi 66% emerytury podstawowej za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu niemniejjednak niż za 5% tego uszczerbku. , , _ c. d. na stT. o Wypadki drogowe Koleczkowo W dniu 5.07.1993 roku o godz. 8.50 w Koleczkowie kierujący samochodem osobowym m-ki "Honda Cyvic" nr rej. GAY-7236 Daniel M. nie posiadając uprawnień do kierowania pojazdami zderzył się czołowo z samochodem ciężarowym, którego kierowca odjechał z miejsca wypadku. Do obcenej chwili nie zdołano ustalić marki samochodu ciężarowego oraz jego kierowcy. Daniel M. w wyniku odniesionych obrażeń zmarł po przywiezieniu do Szpitala Miejskiego w Wejherowie w dniu wypadku. Poszukuje się świadków powyższego wypadku. Tel. Komisariatu Policji w Szemudzie: 72-87-76 lub najbliższa jednostka policji. Przetoczyno W dniu 21.07.1993 roku o godz. 7.20 w Przetoczynie gm. Szemud kierujący samochodem osobowym m-ki "Opel Kadett" nr rej. OE-DC-821 Krzysztof J. na prostym odcinku drogi zjechał na lewy pas jezdni i uderzył w trzy przydrożne drzewa, w wyniku czego kierowca oraz jadący z nim pasażer Jerzy M. doznali ogólnych obrażeń ciała i przewiezieni zostali do Szpitala Miejskiego w Wejherowie. Kielno Bożanka W dniu 24.06.1993 r. o godz. 4.20 w Kielnie Bożance samochód osobowy m-ki "Ford Escord" nr rej. E-503163 na łuku drogi uderzył w przydrożne drzewo, którego kierowca zbiegł z miejsca wypadku. Jadący jako pasażer Czesław G. poniósł śmierć na miejscu, natomiast pasażerowie Stanisław Sz. i Andrzej B. doznali obrażeń ciała. Kamień W dniu 24.07.93 o godz. 5.00 w Kamieniu kierujący samochodem osobowym m-ki "Audi 80" nr rej. HH-AH-1909 obywatel Niemiec Piotr K. w wyniku nie zachowania należytych środków ostrożności stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. W wyniku tego pasażer Marek Sz. poniósł śmierć na miejscu, a Marek F i Jarosław P. doznali obrażeń ciała i przebywają na leczeniu w Szpitalu Miejskim w Wejherowie. asp. Mirosław Kaczmarek. Zatrzymani na gorącym uczynku W dniu 14.07.1993 r. policjanci z Komisariatu Policji w Szemudzie podczas patrolowania rejonu jeziora "Kamień" w Kamieniu gm. Szemud zatrzymali Piotra Z., Waldemara G., Pawła C., Mirosława H. i Ryszarda H., którzy poprzez wyłamanie okiennicy i wypchnięcie okna weszli do domku letniskowego należącego do Henryka C.., mieszkańca Gdańska. TeLeFonizacJa Gminy SzEMud ciAq f/sis/to, jfiwwiefyzsiessfjoozyu>a//AL" ks. Edward Walkowiak zawodowej winien być złożony w placówce terenowej Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego właściwej wg miejsca położenia gospodarstwa rolnego. Uwaga! Do czasu utworzenia terenowej -placówki KRUS wniosek należy złożyć we właściwym urzędzie gminy. Wniosek o świadczenia zostanie przesłany do rozpatrzenia i wydanie stosownej decyzji do właściwego oddziału regionalnego KRUS. UWAGA Do czasu utworzenia oddziału regionalnego KRUS z upoważnienia Prezesa Kasy wnioski rozpatrują i decyzje wydają właściwe oddziały Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które również wypłacają te świadczenia. Rolniku! Jeśli podlegasz ubezpieczeniu jesteś zobowiązany do terminowego płacenia składek na ubezpieczenie społeczne. Zwłokaw opłaceniu składki powoduje konieczność doliczenia dodatkowych odsetek Zaległe składki wraz z odsetkami podlegają również potrąceniu z należnych świadczeń. 6 Lesak "KTO POŻYWA MOJE CIAŁO, MA ŻYCIE WIECZNE PIERWSZA KOMUNIA w kościele św. Wojciecha Jezus ofiarowuje się Ojcu w Wieczerniku i na krzyżu za wszystkich ludzi. Również na naszych ołtarzach Jezus Chrystus pod postaciami chleba i wina ofiarowuje się Ojcu za zbawienie świata. Msza święta określana jest jako "wieczerza Pańska", jako uczta, spożywanie stanowi jej integralną całość. W czasie Mszy Świętej spożywamy Ciało i Krew Pana Jezusa. Nasze życie to droga do domu Ojca więc Jezus Chrystus daje nam swoje Ciało, jako pokarm, aby nie zabrakło nam sił w drodze. Dzień I Komunii Św. to moment, w którym po raz pierwszy możemy w pełni uczestniczyć w Tajemnicy Eucharystii. W dniach 29. V i 5.VI w Kościele w Kielnie odbyły się przyjęcia do I Komunii Św. Od tych dni udział we Mszy św. biorą dzieci kl. II i III ze szkół Kielno, Kielno-Huta, Rębiska, Bojano, Karczemki, Koleczkowo. Przez trzy lata pilnie i systematycznie uczęszczały na katechezę i w miarę swoich możliwości poznały naukę jezusa Chrystusa. W obecności społeczności chrześcijańskiej przyjęły Pana Jezusa w Komunii św. "Biały tydzień" to tydzień uczestnictwa dzieci we Mszy Św. W tutejszej parafii, każdy dzień tygodnia poświęcony był naszym najbliższym. Dzieci przychodziły do Kościoła ze swoimi bliskimi, aby się za nich i z nimi modlić i w pełni uczestniczyć w ofierze i uczcie Eucharystycznej. W niedzielę dzieci przyszły z rodzicami chrzestnymi, w poniedziałek z babcią i dziadkiem, we wtorek z rodzeństwem, w środę z chorymi. W czwartek wszyscy braliśmy udział w procesji Bożego Ciała. W piątek dzieci brały udział we Mszy Św. wraz ze swoimi tatusiami, a w sobotę z matkami. Każda Msza miała specjalną oprawę przygotowaną przez dzieci i katechetów. W czasie białego tygodnia były święcone przez księdza proboszcza dewocjonalia, książeczki, pamiątki, które dzieci przyniosły ze sobą. Jezus Chrystus daje nam swoje ciało jako pokarm. Jesteśmy Mu za to wdzięczni. Pragniemy wraz z całą naszą wspólnotą parafialną często posilać się tym chlebem, aby nie zabrakło nam sił w drodze do Ojca w niebie. Katecheci NOWE ORGANY Wdniu 4 lipca br poświęciłem w kościele w Łebnie nowe organy produkcji japońskiej YAMAHA. Poprzednie organy były już zużyte. Od 3 lat myślałem o nowych organach. Pan Wójt i Radni Gminy Szemud przekazali na potrzeby naszej parafii 30 milionów zł. Wówczas pomyślałem, że teraz należy przymierzyć się do zainwestowania w nowe organy. Również z pomocą przyszli sołtysi i rady sołeckie w mojej parafii. Przekazali z funduszów sołeckich 9 min. Organy i nowe nagłośnienie kosztowało około 55 min. Końcówkę zebrano z kolekt w naszej łebieńskiej parafii. W niedzielę 4 lipca br. odprawiłem Mszę Świętą za zmarłego kilka tygodni temu Ojca naszego Wójta. Na tej Mszy Św. poświęciłem nowe organy. Chciałem na ręce Wójta p. Władysława Hirsclia złożyć podziękowania dla p.p. Radnych Gminy za pomoc finansową dla naszej parafii. Ta Msza Św. była dobrą okazją, aby to uczynić. W czasie homilii podkreśliłem, że organy podtrzymują melodię pieśni kościelnych, które śpiewamy na cześć Boga. Przyczyniają się one do upiększenia liturgii i pobudzają wiernych do czynnego udziału w nabożeństwach. Różne głosy organowe tworzą jedną, harmonijną melodię. Tak samo przez analogię można powiedzieć, że różni ludzie mogą służyć dobru wspólnemu i je tworzyć. Dla nas, wierzących, największym dobrem wspólnym jest Pan Jezus oraz Jego Ewangelia i Kościół. Jednak za Panem Jezusem idziemy po wyboistych drogach życia przez naszą wieś, gminę, Ojczyznę, Europę i świat. Trzeba też cenić dobra doczesne. Takimi wspólnymi dobrami dla nas w gminie są kościoły, cmentarze, szkoły, drogi, telefony, wodociągi. O te wspólne dobra gminy mają dbać wójt, sołtysi, ksiądz i w ogóle wszyscy mieszkańcy gminy. Po prostu homilia stała się małym traktatem teologii gminy. Po nabożeństwie w kościele p. Wójt z żoną został poproszony do plebanii na obiad. Byli też zaproszeni przedstawiciele Rady Gminy i Rady Pariafialnej oraz Zespołu Synodalnego. W luźnej pogawędce przy stole omawialiśmy zagadnienia dotyczące wspólnych spraw parafii i gminy. Dotyczyły one poszerzenia cmentarza, definitywnego powrotu do parafii ziemi i lasu zagrabionego przez reżim komunistyczny w 1950 r. ks. Edward Walkowiak Uwaga Właściciele lasów prywatnych na terenie wsi Łebno i Częstkowo Urząd Gminy w Szemudzie informuje, że został wyłożony do wglądu uproszczony plan urządzenia lasów prywatnych położonych na terenie wsi Łebno i Częstkowo. Wszyscy właściciele tych lasów proszeni są o zgłaszanie się w Urzędzie Gminy w Szemudzie w pokoju nr 4 w godzinach od 10 do 14, w dniach od 9 do 23 sierpnia 1993 r. Właściciele mogą składać zastrzeżenia i wnioski w sprawie planu w okresie 30 dni od daty wyłożenia projektu planu, to jest do dnia 7 września 1993 r. Zbigniew Skwarto j; podinsp. ds. lasów '•W. Lesök ® zveia parami 7 óara/u/ Msza prymicyjna "Franciszku, pójdź, napraw mój dom, który jak widzisz popada w ruinę." Takie słowa usłyszał św. Franciszek, gdy stał rozmodlony przed wizerunkiem Chrystusa w bardzo zaniedbanym kościele św. Damiana w Asyżu. Franciszek zrozumiał te słowa dosłownie. Sprzedał części ojcowskiego majątku, którą miał w spadku otrzymać, a otrzymane pieniądze przekazał księdzu na remont kościoła. Swoje siły, które wykrzesał z drobnego ciała, również poświęcił temu kościołowi. Ku niezadowoleniu ojca, przybrał chłopską siermięgę i poszedł głosić: miłość, pokój i ubóstwo. Słowa głoszone w Ewangelii uznał za słowa Chrystusa skierowane do niego. ... "Darmoście wzięli, darmo dawajcie. Nie miejcie złota, ani srebra ani pieniędzy w trzosie, ani dwu sukien, ani sandałów, ani laski... " Wielu przyłączyło się do Franciszka, przyjęli jego surowe warunki, żyli bardzo ubogo, nie gromadzili żadnych zapasów, nie mieli własnych mieszkań. Taką drogę życia wybrał nasz parafianin brat o. Rufus -Marian Witt. W ostatnią niedzielę maja odprawił swoją pierwszą Mszę św. w rodzinnym, parafialnym kościele w Kielnie. Msza prymicyjna miała bardzo uroczystą oprawę. Uczestniczyli w niej księża z sąsiednich parafii, bezpośredni przełożony o. Rufus a oraz jego koledzy z Seminarium Franciszkanów we Wronkach. Ksiądz prymicjant został uroczyście wprowadzony do kościoła przez orszak złożony z peretronów, chorągwi, miejscowej orkiestry, księży, rodziny i przyjaciół. W kościele został serdecznie powitany przez ks. proboszcza Fr. Rompę. Rada parafialna witając młodego franciszkanina ofiarowała mu ornat. Szereg organizaci kościelnych i świeckich przyłączyło się do życzeń i złożyła młodemu księdzu drobne upominki. Homilię wygłosił przełożony ks. prymicjanta. Starał się w swoich słowach głównie uwypuklić młodszemu koledze trudności, z jakimi się spotka w swojej posłudze kapłańskiej i jak ma się zachować, aby wiedza zdobyta w Seminarium utwierdzała go w przekonaniu o słuszności głoszonych słów. Uroczystość uświetnił również nasz chór pod batutą K. Tredera. Na zakończenie Mszy św. ks. prymicjant udzielił wszystkim obecnym błogosławieństwa. W ciepłych słowach podziękował Bogu za powołanie go na swego sługę, rodzicom za dobre wychowanie oraz wszystkim tym, którzy mieli wpływ na kształtowanie jego osobowości. Obserwując postawę i zachowanie o. Rufusa można zauważyć jego skromność, pokorę i otwartość serca dla innych. Na jego pamiątkowych obrazkach widnieje następujące motto: "Świadomy własnej słabości głoszę potęgę Jezusa Chrystusa, który namaścił mnie Duchem Świętym, abym niósł Dobrą Nowinę!" Życzymy młodemu franciszkanowi, aby swym godnym życiem i głoszonym słowem mógł dobrze wypełnić rolę, do której został powołany. J.K - Radny parafialny 9003 Studium Nauki Społecznej Kościoła przy Gdańskim Instytucie Teologicznym ul. Mireckiego 3 80-245 Gdańsk W, słuchując się w głos Kościoła i podejmując wezwanie czasu przy Gdańskim Instytucie Teologicznym, Filii Wydziału Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego powstaje Studium Nauki Społecznej Kościoła. Celem jego jest: pogłębienie formacji chrześcijańskiej, propagowanie społecznej nauki Kościoła oraz przygotowanie katolików świeckich do udziału w życiu publicznym (politycznym, związkowym, samorządowym, kulturalno-społecznym). Do Studium zapraszamy katolików świeckich, biorących już udział w życiu publicznym oraz tych, którzy pragną w nim aktywnie uczestniczyć w przyszłości. Zwracamy się do "ludzi dobrej woli", którzy są przekonani, że Ewangelia może być bogatym źródłem inspiracji również życia społeczno-politycznego. Studium zamierza realizować swój program przez wykłady i otwarte konwersatoria. Okres kształcenia w Studium trwa dwa lata. Zajęcia odbywają się w każdą sobotę roku akademickiego w godzinach południowych. Słuchacze Studium zobowiązani są do uzyskiwania zaliczeń (w różnych formach egzaminacyjnych) po zakończeniu zajęć z wykładanych przedmiotów. Program I roku przewiduje (64 h lekcyjne = 32 spotkania) wykłady z retoryki, historii doktryn politycznych, teologii polityki, katolickiej nauki społecznej, wybranych zagadnień z etyki oraz psychologii (ćwiczenia integrujące osobowość). Program II roku przewiduje (64 li = 32 spotkania) wykłady z prawa konstytucyjnego i administracyjnego, psychologii propagandy, socjologii (propagandy, polityki, kierowania grupą i ludźmi), najnowszej historii Polski, wybranych zagadnień ekonomii, teorii kultury oraz wykłady na tematy związane z działalnością związków zawodowych i kształtowania się relacji pomiędzy Kościołem a państwem we współczesnej Europie. Dla osób, które nie studiowały teologii przewidziane są wykłady z zakresu podstawowych zagadnień teologicznych, wprowadzenia do studium Pisma Św., zagadnień światopoglądu religijnego, eklezjologii oraz antropologii filozoficznej i teologicznej. Liczba miejsc jest ograniczona. Ubiegający się o przyjęcie powinni przesłać do 15 września br. na adres Gdańskiego Instytutu Teologicznego następujące dokumenty: 1. Fotokopię dyplomu ukończenia szkoły wyższej lub fotokopię indeksu szkoły wyższej, 2. Życiorys, 3. Świadectwo chrztu, 4. Opinię od proboszcza, innego księdza lub instytucji kościelnej, 5. W przypadku osób już uczestniczących w różnych formach działalności także opinię instytucji, organizacji lub osoby polecającej, 6. Dwie podpisane fotografie legitymacyjne, 7. Aktualny adres i nr telefonu. Po rozpatrzeniu dokumentów kandydat zostanie poinformowany o dokładnym terminie rozmowy kwalifikacyjnej (przewidywanym w tygodniu od 19 do 25 września br.). Utrzymanie studium spoczywa na jego słuchaczach. W roku akademickim 1993/94 czesne wynosi 1,5 min zł. Absolwenci po złożeniu przewidzianych egzaminów otrzymają dyplom ukończenia Studium Nauki Społecznej Kościoła przy Gdańskim Instytucie Teologicznym. Gdański Instytut Teologiczny wydaje pismo popularnonaukowe Universitas Gedanensis, które zaprasza do współpracy inteligencję katolicką Wybrzeża. 8 M H np1 |||| Lesôk L OAlsW iJilllslj/fLey O SWYCH RODZINNYCH STRONACH W październiku 1993 r. mija 108 lat od narodzenia i 54 lata od śmierci piesniodzeja nordowëch stron, ks. dra Leona Heyke. Z tej okazji odwiedziliśmy jego rodzinną osadę Cierznię, należącą do sołectwa Bieszkowice w gminie Wejherowo. Dziś jest to sioło składające się z 3 gospodarstw rolnych, do którego bardzo nieśmiało wkracza nowoczesność. Ta najstarsza w lasach lesóckich wieś o bogatej tradycji, wciśnięta jest pod samą krawędź leśnego masywu, wchodzącego dawniej w skład Puszczy Darżlubskiej. Oddalona paręset metrów od szosy łączącej Wejherowo z Karczemkami k. Chwaszczyna, wegetuje na smudze łąk oraz pastwisk, które nieregularnym pasmem wiją się wzdłuż bezimiennej strużki, prawego dopływu strumyka Zawiat, wpadającego pod Piekiełkiem do Zagórskiej Strugi, przez miejscowych nazywanej Zagórzanką. Wspomniane łąki mają swoją obecność w "Kaszëbsczich śpiewach", zbiorku wierszy napisanych przez lesôckiego poetę. " Zymku swiodk je ten kwiotk, Urósł dzys na łące, Lepszy czas ju wito nas W naszym cëchym kące... W innym wierszu pisze tak: Czë ten krój cë sę nie widzy? Kwiatków koło cebie trój W blasku słuńca sę rozkłódó, Letcziptôszków spiéwo rój... Cierznię otaczają z trzech stron lasy, które ciągną się pod Łężycę i dalej po Chylonię, po Koleczkowo, Bieszkówko, Okuniewo i Grabowiec, a w kierunku północnym aż po samo Wejherowo. Te lasy, w których turysta znajdzie sporo atrakcji w postaci głazów narzutowych, bagien z rezerwatem roślinności tor-fiastej, oczek o czarnej tafli wody i jezior różnych rozmiarów, mały Leonek od Heyków z Cierzni przemierzył wzdłuż i wszerz. Do piękna tych lasów późniejszy poeta odwołuje się w swej twórczości nader często. Szënii bór... A wiész të brace, Co ten bórpowiódó? On, co widzół dôwné czasë To do naji godó: Smutne je na zenii naszyj, Czórné lézą chmurë. Zdrzëna lewą, zdrzëna prawą, Wieldżié rosną murë... W wiersz "Swit nôdzejë" wylicza niebezpieczeństwa i akcentuje wiarę w zwycięstwo gryfa, a kończy go tak: Tak nóm dzëmi bór pomorsczi, Czëjąc naszé żale, I nôdzejë swit parmieni Bëtu cemné falë. W innym wierszu potwierdza fakt, jak ważną dla niego i dla wszystkich Lesóków sprawą-symbolem jest las. A cziéj sę chto spytó, Co słëchac u nas, To powiedz mu, brace, Że szëmi ju las... W Cierzni, Bieszkowicach, Krystkowie i Piecewy rozmawialiśmy z ludźmi, którzy słyszeli wieści o Heyce lub go pamiętają. Ich zdaniem Leonek był jakiś inny od pozostałych dzieci. Miał swoje, inne od rówieśników, ścieżki i dróżki. Idąc ze szkoły najczęściej przez Wielkie Bieszkowice, bokiem jeziora Zawiat, brodził w płytkiej wodzie i nucił sobie znane melodie, dobierając do nich swoje słowa. Chyba już wtedy powstały strofy wiersza "Rësóczi". Wspinając się znad jeziora zalesionym terenem na płaskowyż swojej wsi rodzinnej, skojarzył sobie słowa, które później znalazły odbicie w wierszu pt. "Do górë". Jô z dołu wszedł na górë, Tu wolny wieje wiéw. Jo so chcę odpoczć W tym leśnym mirze drzéw. Często przesiadywał w Sztëbowi Reji ' ^ i spoglądał na dolinę Zawiatu . I te wspomnienia mają odbicie w utwo-*•-' rze "Zwón": Na dole rzéczka szëmi, Na niebie słuńce skrzy, A tu na lesnyj górze Ptószëcy spiéw grzëmi... Przed cliëczą rodzinną Heykego stoją jeszcze niektóre drzewa z czasów jego młodości, o których wspomina. Jest jeszcze ogródek, któremu poświęcił wierszyk "W ogródku". Jó nie wëtrzymuję dëżyj I jô zbiegnę chutko w dół, Gdze w ogródku sę ukrywó W kwietnym bizadzë móły stół... Krewniak Heykego, dziś już nieżyjący Jan Okrój z Piecewy, opowiadał, że Leonek bał się burzy, co ma odbicie w wierszu "Grzëmot": Ju wiatęr straszno zawëł, Ju trzasko gróm na gróm, A okna sę trzęsą, brząkają, A cały trzeszczy dóm ... Jak wynika z najwcześniejszych erotyk, Heyke doznał w młodości zawodu miłosnego i z tej przyczyny zamierzał opuścić strony rodzinne i udać się na obczyznę, ale przemógł się. Miłość do swojskiej ziemi, do rodaków, a szczególnie młodzieży, okazała się silniejsza, co potwierdza wiersz "Świat kaszëbsczi": W Jinëch krajach miłé żëcë, Luby woniô wiosnę kwiat, Ach, tam nie je mojé bëcë, Bo to mie je cëzy świat. W naszym kraju mojé bëcë, W naszyj łące mój je kwiat, Tu mie rosce słodczié żëcé, Mój kaszëbsczi móły świat. Mańa i Bolesław Borkowie oh óto/loieco Wydawnictwo Novus Orbis w Gdańsku opublikowało obszerny leksykon poświęcony konspiracji pomorskiej. Leksykon, to najpełniejsza jak dotąd publikacja poświęcona konspiracji pomorskiej. Zawiera niemal dwieście haseł, ponad siedemdziesiąt biogramów, wymienia około dwu tysięcy nazwisk i kilkaset miejscowości z terenu Pomorza Cennym uzupełnieniem jest indeks nazwisk i pseudonimów oraz mapa. Po raz pierwszy hasła poświęcone dziejom konspiracji w latach 1945 - 1947! Biogramy dowódców, organizatorów państwa podziemnego, najbardziej znanych konspiratorów, hasła poświęcone pomorskim organizacjom konspiracyjnym, a także tym organizacjom o zasięgu krajowym, które działały na terenie Pomorza, oddziałom i grupom partyzanckim oraz ważniejszym akcjom bojowym - tworzą bogatę faktograficznie publikację. Autor wykorzystuje niedostępne dotąd materiały archiwalne, dokumenty ze Studium Polski Podziemnej w Londynie, niepublikowane pamiętniki i relacje. Leksykon w odniesieniu do Pomorza, a szczególnie województw: bydgoskiego, elbląskiego, gdańskiego, słupskiego, toruńskiego i wrocławskiego jest pozycją pionierską, podobnie cenną jak "Słownik biograficzny konspiracji warszawskiej lat 1939 -1944" A. Kunerta, a nawet pełniejszą z uwagi na doprowadzenie problematyki Polskiego Państwa Podziemnego do 1947 r. Wyżej omówiona książka jest do nabycia w punkcie sprzedaży książek przy Gminnej Bibliotece Publicznej w Szemudzie. * KRZYSZTOF KOMOROWSKI: KONSPIRACJA POMORSKA 1939 -1947. LEKSYKON. Format A-5. Stron 230. Oprawa kartonowa. fsjcAŚ rp H llxpf? lt IfHs ]$ w® $gls Q AJzöOn_M „mMwliM €l_± BIOLOGICZNE OCZYSZCZALNIE ŚCIEKÓW 7 •zaostrzające się corocznie przepisy dotyczące ochrony środowiska, zwiększająca się produkcja ścieków, wzrastające zapotrzebowanie społeczne na „czyste" otoczenie, zapowiedź nowelizacji "Prawa Wodnego", społeczna presja wobec władz samorządowych domagająca się konkretnych rozwiązań technicznych oczyszczania produkowanych ścieków - wymagają podjęcia działań popularyzujących wiedzę o oczyszczalniach ścieków oraz umożliwiających spotkania producentów oczyszczalni ścieków z potencjalnymi inwestorami. Zespół Doradztwa Rolniczego Wejherowo wychodząc naprzeciw ww. problemom, wspólnie z Komisją Ochrony Środowiska Rady Gminy Szemud zorganizował w dniu 18.08.93 r.w Szemudzie seminarium prezentujące różne typy oczyszczalni ścieków. Zaprezentowaliśmy uczestnikom trzy firmy zajmujące się montażem i budową biologicznych oczyszczalni ścieków. Oto krótki przegląd tych firm i zasad oczyszczania ścieków; NEVEXPOL - produkuje oczyszczalnie ścieków biologiczno-rozsączające. Produkowane ścieki spływają do zbiornika gnilnego, w którym dokonuje się wytrącanie osadów. Po takiej wstępnej selekcji ścieki przechodzą do systemu drenażowo rozsączająscego, który stanowi system rur perforowanych, ułożonych w prostokąt najczęściej o wymiarach 16 x 4 m. W systemie rur rozsączających ścieki poddawane są rozkładowi w tlenowym procesie mikrobiologicznym. Ten system można zastosować przy produkcji ścieków do 5001 na dobę. Koszt zbiornika gnilnego wynosi około 12 min zł. EKOFINN-POL - jest wykonawcą oczyszczalni ścieków typu BIOKLERE. Oczyszczalnia ta składa się z osadnika wstępnego oraz z jednego lub kilku złóż biologicznych. Złoża biologiczne to zbiorniki wypełnione specjalnymi kształtkami. Krążąca w zbiorniku ciecz rozlewając się po kształtkach ulega natlenieniu i szybkiemu rozkładowi mikrobiologicznemu. Ten typ oczyszczalni najefektywniej działa w przedziale do 500 osób równoważnych. WDROŻENIE SA - zajmuje sie projektowaniem i budową oczyszczalni ścieków biologiczno-trzcinowych. Oczyszczalnia ta to wjtkop o głębokości 40 do 70 cm; izolowany od podłoża folią. Na folii formuje się system grobli w kształcie serpentyny. Groble obsiewa się trawą, a miejsca między groblami obsadza się trzciną. Trzcina, jako roślina bagienna, cechuje się zdolnością przewodzenia tlenu z atmosfery do podłoża. Ścieki przepływając między systemem korzeniowym trzciny ulegają rozkładowi w tlenowym procesie mikrobiologicznym. Taka oczyszczalnia w zależności od powierzchni może oczyszczać ścieki w przedziale do 2,5 tys. mieszkańców równoważnych. Po zajęciach na sali, podczas których przedstawiciele ww. firm zaprezentowali zasady budowy i działania oczyszczalni ścieków, uczestnicy udali się do Wieżycy w gminie Somonino. Tutaj w 1991 roku została oddana do użytku pierwsza w kraju biologiczno-trzcinowa oczyszczalnia ścieków. Zajmuje ona powierzchnię 1,8 ha i oczyszcz. ścieki okolicznych ośrodków wczasowych położonych w strefie "A" ujęcia wody pitnej Straszyn. Oczyszczalnia ta została zaprojektowana i wybudowana przez firmę WDROŻENIE SA. Zainteresowanie uczestników koncentrowało się wokół praktycznych rozwiązań technicznych oczyszczalni, jej kosztów budowy i możliwości budowy w innej lokalizacji. W spotkaniu uczestniczyli pracownicy Urzędów Gmin i Miast zajmujący się ochroną środowiska, przedstawiciele Komisji Ochrony Środowiska Rad Gmin oraz przedstawiciele samorządów wsi o zabudowie komunalnej wymagającej budowy oczyszczalni ścieków. Duże zainteresowanie prezentowanym tematem doprowadziło do zapowiedzi spotkań roboczych, na których będzie można dokonać uzgodnień technicznych w konkretnej lokalizacji. Opracował: Andrzej Kalinowski. tui Cuct&tc Wiejskie festyny nad jeziorami należą do pięknej i starej tradycji, pielęgnowanej przez Lesôków od czasów zamierzchłych do czasów najnowszych. Odbywały się one na przełomie wiosny i lata nad jeziorami: Wyspowo, Borow, Zawiat, Kamień, Mulka, Tucliom i innymi. Szeroko znane były parafialne imprezy organizowane przed wojną głównie przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży i harcerzy na Piotra i Pawła w Dąbrówce nad jeziorem Mulka w Kielnie. W Kamieniu organizatorem festynów była karczma, położona nad jeziorem kamieńskim, dla gdańskiej arystokracji. W Zbychowie takie rodzinne i sąsiedzkie spotkania miały miejsce na tzw. Placu przy wiejskim stawie. W tym roku do tej ludowej tradycji nawiązał Wiejski Klub ZK-P w Warznie, organizując w niedzielę 18 lipca br. festyn nad jeziorem Orzechowo dla swoich kilkudziesięciu członków, sąsiadów, gości, w tym sporo z okolicznych miast. Razem zebrało się około pół tysiąca osób. Przybyli też przedstawiciele Zarządu O/ZK-P Szemud, z prezesem Franciszkiem Liedtką i wiceprezesem Alojzym Damaszkę na czele, honorowi członkowie Zarządu O/ZK-P, wójt gminy Szemud Władysław Hirsch i ks. proboszcz z Kielna Franciszek Rompa, a także przewodniczący Rady Gminy Zbigniew Engelbrecht, dyrektor szkoły z Kielna Andrzej Olejnik z małżonkami. Gości witali członkowie Zarządu warzeńskiego Klubu: przewodniczący Wacław Hewelt, sołtys - Józefa Bieszke i w strojach kaszubskich: Alfred Cylkowski, Stefan Halman, Edmund Wantk. Sprzed kapliczki w Warznie, po odśpiewaniu hymnu kaszubskiego, przy dźwiękach kapeli gminno-parafialnej, wyruszył pochód w stronę jeziora. Na czele pochodu kroczyły majestatycznie konie ze stadniny drëcha Józefa Wantka z Dębowej. W karécë Jana Bojkę jechał drëch Proboszcz i Prezes O/ZK-P z małżonką, bryczką Pawła Krefty z Warzenka wiozła drëcha Wójta z rodziną oraz panią Sołtys. Barwny pochód zatrzymał się na ślicznie położonej polanie nad jeziorem Orzechowo. Mowę powitalną wygłosił w imieniu Klubu ZK-P Edmund Wantk. Do zebranych ciepło i humorystyczne słowa skierował Prezes O/ZK-P. Grupa młodzieżowa powitała uczestników festynu piosenką ze słowami Jana Piepki "Moje stronę". Uczestnicy imprezy całymi rodzinami i przypadkowo dobranymi grupkami rozsiedli się na polanie wokół ogniska. Poszczególne grupy inicjowały różne piosenki ludowe i żartobliwe przyśpiewki. Kapela grała regionalne kompozycje i wesołe melodie, zachęcając do tańca. Był pieczony nad ogniskiem baran, były zimne i gorące napoje i dania, a dla dzieci słodycze. Wytworzyła się prawdziwie rodzinna i przyjacielska atmosfera. Bawiono się do późnych godzin wieczornych. Należy się warzeńskiemu Klubowi wielkie uznanie za zorganizowanie tak udanej regionalnej i tradycyjnej imprezy. Organizatorzy zapewniają, że następny festyn będzie o wiele lepszy i już teraz na nien zapraszają wszesczech bëlnech Lesôków i pozostałych mieszkańców okolicy. podał A. D. napisał B. Kor Łeaôk 10 Lcsôcczi obrzgdczi Obrzędy żniwne na Lesôkach Kaszubi Lesôcë zamieszkują polany w lasach położonych na południowy-zachód od Pradoliny Kaszubskiej i doliny rzeki Redy oraz tereny przyległe do tych lasów, będących przedłużeniem dawnej Puszcza Darżlubskiej. Obecnie lasy te stanowią Trójmiejski Park Krajobrazowy, bowiem są najbliższym i naturalnym zapleczem rekreacyjnym dla mieszkańców Gdańska, Sopotu, Gdyni i miast pomniejszych: Rumi, Redy, Wejherowa. Rozwija się i narasta proces wchłaniania wiosek lesôckich przez aglomeracje miejskie. Dawne, spokojne, rzec by się chciało puszczańskie wsie, stają się stopniowo osiedlami miejskimi. Poddawane są gwałtownym przemianom: burzeniu i zacieraniu tradycji, rugowaniu kulturowego dorobku pokoleń, zanikaniu tak przecież bogatego roku obrzędowego na kaszubskich Lesókach. Do ostatniej wojny światowej zachował się w Reszkach, wiosce położonej na największej polanie, unikalny obyczaj zwany przedżniwinami, albo po kaszubsku Reszkówsczima Strëchowinama. Na Piotra i Pawła w karczmie u Glozy pleciono słomianą kukłę obrazującą głodny Zymk, czyli przednówek. Orszak, na czele którego kroczył sołtys, towarzyszył słomianemu strëchowi na śródleśny plac zabawowy, gdzie kukłę ustawiano na podwyższeniu wykonanym z kamieni. Bawiono się wokół zymkowy biédë aż do zmroku i wówczas ją podpalano. Całej tej ceremonii towarzyszyły odpowiednie oracje, śpiewy i tańce. Po zymkowym strëchu pozostały tylko popioły, a uczestnicy ceremoniału wracali do karczmy, gdzie bawiono się do świtu. Do czasów wprowadzenia mechanizacji prac polowych zachowały się na Lesókach trzy zwyczaje ludowe związane z okresem żniwnym: 1. Odchrzcëni żniwiarzy polegało na zlewaniu wodą wracających po ścięciu zbóż kosiarzy i grabiarzy. Również oblewano wodą woźnicę przyjeżdżającego do stodoły z ostatnią furą snopów. Odchrzconëcli żniwiarzy i woźniców gospodynie częstowały najczęściej spuchłëma, czyli mącznymi placuszkami z żytniej mąki, bo pszenicy na ubogich, lesóckich piaskach nie uprawiano. 2. Kosnicë, po skoszeniu ostatniego skrawka zboża, pletli krutki, czyli ozdobne w kwiaty wiązanki zbóż, które na Zélną (15 sierpnia) lub podczas kościelnych dożynek, ksiądz święcił uroczyście. Przechowywano je do następnego roku na honorowym miejscu, najczęściej na obrazie w peńsczi jizbie, a ziarna z nich dodawano na dobry urodzaj do nowego siewu Za krutkę gospodyni częstowała kosiarzy kornusę, czyli lesócką gorzałką. 3. Grabiarki współzawodniczyły o ostatni snop zboża, zwany bęksę lub bękartę. Ta ostatnia nazwa wiąże się z nazwą nieślubnego dziecka. Dlatego panienki stroniły od związania bękarta. Grabiarka, która związała ten snop, zdobiła go kwiatami i niosła do zagrody gospodarza. Za nien otrzymywała bochen chleba ze świeżej mąki, a pozostałe grabiarki kuklë, często nadziewane jabłkiem. Po skończonej pracy odbywały się bęksowinë, niekiedy połączone z ożniwinami. Bywały spuchłé, świeże ziemniaki z bobem i kwaśnym mlekiem, wiśniowa zupa, niekiedy bruné piwo zrobione przez gospodynię. Ożniwinë, czyli dożynki, miały różny przebieg w zalezności od zamożności gospodarza. W gospodarstwach gburskich bywały one skromne i polegały na tym, że po przyjęciu krutki lub bękarta, poczęstunku żniwiarzy, odbywała się potańcówka, w której udział brali na ogół młodzi żniwiarze. Starzy przy kufelku piwa, różku z tabaką lub z fajką w zębach gawędzili, wspominali żniwa z przódë, marzyli o lepszych czasach. Większy rozmach miały dożynki dworskie. Na nie żniwiarki plotły żniwną krónę, ozdabiając ją wstążkami podrzuconymi przez panią dworu. Ten wieniec dożynkowy, ową krónę, niosła przédnica, bęksowina i najmłodsza grabiarka. W korowodzie dożynkowym znaleźli się kosnicë z ozdobionymi kosami i krutkami, woźnice z ozdobnymi snopkami. Orszak ożniwinowy stawał przed dworkiem pana, który w otoczeniu swojej rodziny, nierzadko gości, przyjmował krónę, krutki, snopki ozdobne. Żniwiarze śpiewali pieśń żniwną, która kończyła się taką oto żëczbą: Abo zetko plonowało, Ze sto korcy z rzęda dało! Plón nieseme, plón, Naszemu pany w dóm. Po poczęstunku pan z przednicą, pani z przédnikę zainaugurowali tańce. Pan stawiał tradycyjną beczułkę jasnego piwa. Przewaznie na początku września miały miejsce pariafialne ożniwinë. Poszczególne wsie stawały w orszaku żniwnym z wiankami, krutkami i różnorodnymi darami, jak chleb, miód, jajka, masło, owoce, ryby, grzyby. Dołączały poczty sztandarowe bractw, stowarzyszeń i różnorodnych organizacji, zespoły śpiewacze w kaszubskich strojach, kapela ludowa. Krónë ustawiano pod jednym bocznym ołtarzem, dary pod drugim, a starostowie dożynkowi nieśli chleb z nowej mąki przed ołtarz główny, gdzie następowało tradycyjne ucałowanie naszego powszedniego przez kapłana. Wieńce zdobiły kościół aż do adwentu, a dary zasiliły kuchnię w plebanii. Z inicjatywy Bojańskiego Klubu Regionalnego i Zarządu Oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Szemudzie oraz rady parafialnej wrócono w parafii kieleńskiej, po długiej przerwie, w roku 1989, do ożniwinowej tradycji. Początek byl skromniejszy, natomiast dożynki roku 1990 były pełne przepychu i dostojności. Do ich organizacji z pełnym zaangażowaniem włączyli się również : nowy proboszcz z Kielna i wójt gminy Szemud - obaj rodowici Kaszubi i członkowie ZK-P. Nową atrakcją było dobijanie gwoździ na odnowionym sztandarze Kółka Rolniczego Koleczkowo-Kielno z 1928 roku. Wystąpiły też ludowe zespoły "Kaszubia" z Kielna i "Koleczkowianie" oraz kapela Grinholca z Kamienia. W korowodzie, który z kościoła przez wieś odbył przemarsz do Domu Strażaka i Wiejskiego Domu Kultury, znalazła się sztafeta jeźców konnych, dawne wozy drabiniaste z dawnymi żniwiarzami, oryginalne karoce gburskie, którymi zakosztowali przejażdżki najdostojniejsi goście. Był też eksponat dożynkowy w postaci dawnego, drabiniastego wozu żniwnego, załadowanego dorodnym zbożem, który reprezentował Bojano i gminę Szemud na dożynkach wojeódzkicli w Pucku. Wóz ten zdobił wielce pouczający, wzięty z kółkowskiego sztandaru napis "Kto garścią ziemię nosi, góry się doczeka". Zrzeszeni regionaliści, miłośnicy Kaszub, lesóccy działacze pragną zachować dorobek kulturowy, bogactwo tradycji dla następnych pokoleń, zamierzają też przeciwdziałać inwazji podmiejskich obyczajów, nie majacych na ogół nic wspólnego z kulturą. Jak do tej poiy, powstały przed dziesięcioma laty szemudzki oddział ZK-P z powodzeniem wywiązuje się z przyjętych zadań. Bolesła w Bork Le&ök U.W 11 Lesôcczi powiôstczi Zaradna, (jast To sę dzałë w nëch czasach, czë na Grabowcu miemiecczi przebeszë jesz flot godalë po swojemu i przestrzégalë swoji lëtersczi zwëczi. U nich bëłô téż tak, jak u naszëch lëdzy. Tén nogłëbszi syn z familijé dostôł po tatku góspodarstwo. Tak bëłó u Fromów z négo Grabowca. Gust nie skuńczeł szkôlë, a sąsadzë na niego godalë - letczi. Jemu tatk zlécół nié nogôrszą majętność. Syn robił wszëstko to, co tatk nakozôł. Latka lejcałë. Mëmka i tatk bëlë coroz starszi i słabszi. Od lat szukalëe Gustkowie brutkę. żebë ona wzę w gorzc no gospodarzeni. Ale żódna go nie chcą. Jak miôł szterdzestkę na puklu, trafiła sę leżnosc na żeńbę. Frida u sąsadów bëła coroz grëbszo. Sąsadzë godalë, że grzmot na nię trząsł i bócon ji sę dobrze przezdrzół. Skąd sę tén grëbi brzëch wzął, nikt nie wiedzo! Frida téż nie wiedza, a móże nie chcą wiedzec? Starszi Gusta i Fridë zbrzątwilë, że trzeba tich dwojë ożenić. Tak sę téż stałë. Wieseli bëłô jak sę patrzi i to w katolecczim kôscelë w Szénwałdzë. Pół wsë i dalszi sąsodzë na nim teńcowale. Gustowa bëła perznę przegrebawo, ale na to nikt na wieselim nie wzéro. Za miesąc bócon przeniósł knopa. To béł taczi orentłich laboster. Szczesłëwi tatk zaprzig konie w drabiniasti wóz i wëjachół do Wejrowa. Wieczórkę jachëł nazot. W żniwnym wozu miôł dwanoscë kólibków. Spótkëł Sobótki w gminie Szemud go Hińców Tóna. Zdrzëł na wóz, na kółibczi, drapół sę w głowie i spitół: - Czë të ogłëpił? Na co cë jaż te ii kólibków? - Jo nie ogłëpił - odrzekł Gust. - Mëslisz të, że jo co miesąc bądę kóniszcza sztafcérowół do miasta za jedną kólibką? Terë móm spokój na całi bożi rok! Pęknął batugę i sztolc z sebie jachoł dali do swojich chëczi. Za Bieszkę Léonę powtórzél Borków BoJes Do tradycji już należy, że Zrzeszeniowcy organizują corocznie w wigilię Św. Jana prastary obyczaj słowiański -sobótki. W tym roku gminne spotkanie sobótkowe przygotował jeden z najmłodszych klubów wiejskich Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Leśnie w parafii kieleńskiej. Stos sobótkowy leśniaccy Zrzeszeniowcy przygotowali przy niewykończonej jeszcze hydroforni, zlokalizowanej obok nieczynnej szkoły, będącej siedzibą Klubu ZK-P. Przybywających gości witał przewodniczący miejscowego Klubu ZK-P, drëch Ryszard Parchem z członkami zarządu i kapela ludowa z Częstkowa. Na uroczystości świętojańskie do Leśna przybyli przedstawiciele Oddziału ZK-P w Szemudzie, z prezesem Franciszkiem Liedtką na czele i sekretarzem Wiesławem Sikorą, obaj z małżonkami. Klub bojański reprezentowali Agnieszka i Alojzy Damaszcy, Maiia i Bolesław Borkowie. Klub Warzeński m.in. Wacław Hewelt i Józefa Bieszk. Uroczystość sobótkową zaszczycili też swoją obecnością honorowi członkowie zarządu O/ZK-P, ks. proboszcz Franciszek Rompa i wójt gminy Szemud, Władysław Hirsch z małżonką. Gości przy kawie i bogato zastawionych stołach przyjmowały miejscowe gospodynie z zrzeszeniowej rodziny. Z chwilą zapadnięcia zmroku i rozpalenia dwóch ognisk sobótkowych tak goście, jak i licznie zebrani mieszkańcy Leśna oraz sąsiednich przysiółków przystąpili do tanecznej części obyczaju sobótkowego. Bawiący rozśpiewali się na dobre. Ogniska zabezpieczała Ochotnicza Straż Pożarna z Kielna. Podobne imprezy sobótkowe organizowały inne wiejskie kluby zrzeszeniowe, gminny i wiejskie domy kultury, rady sołeckie i niezrzeszeni mieszkańcy różnych siół. Poskutkował apel O/ZK-P i nie palono opon ze względów ekologicznych. Podał B.B. MPM Wejherowo 12 0m Le&ok Wiejski Ośrodek Kultury w Szemudzie ogłasza konkurs plastyczny dla dzieci w wieku szkolnym (do 14 lat). Temat konkursu: "Kaszuby - mci regicn" Technika pracy dowolna. Prace należy składać do dnia 20.08 br. w bibliotece w Szemudzie. KOTŁY OLEJOWE MAWI 20-63 kW- żeliwne, polskiej produkcji Urządzenia grzewcze firmy Blowtherm - palniki olejowe 17-697 kW - kotły C.O. 21.5-944 kW - kotły C.O. + bojler 21.5-84 kW - podgrzewacze powietrza 16.7-1058 kW Instalacje C.O. i wodnokanalizacyjne oparte na rurach P.E. polskiej produkcji Sprzedaż-serwis projekt-montai PLJH "KELVIN" mgr itiż. P. Kwiatkowski BOJANO ul. Warszawska tcl. dom. 51-34-77 od 18.00-20.00 Producent kotłów PPH "MAWI" S.C. Zakład produkcji kotłów C.O. ŁÓdŹ, ul. Praska 15/17 Lei. 81-95-10. 48-00-48 /r Jak informuje Prezes Rady Nadzorczej SKR Szemud na ostatnim posiedzeniu ustalono następujące ceny usług żniwnych: kombajn - 450 łys/ha prasa - 220 łys/ha snopowiazauka - 200 łys/ha. J ,//,¦